forum.dr-kwasniewski.pl

Działy Forum => Sport to zdrowie. => Wtek zaczty przez: adampio 2008-03-19, 22:24:32



Tytu: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: adampio 2008-03-19, 22:24:32
nigdy nie mialem skurczy, teraz po przeplynieciu 2500-3000 metrow mam skurcze lydkowe. czy to objaw malej ilosci wegowodanow, czy tez starosci. Mam z tym walczyc, zmienic troche diete, czy dac sobie spokoj , zanizyc normy, zrozumiec, ze juz za pozno....itd. mam dopiero 46 lat. Plywalem 11 km, dzis max 7 i mam skurcze lydkowe.......Co wy na to !!!!!?????


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: Hana 2008-03-19, 22:43:51
Tez tak mialam, w "sportowe dni"--zjadam wiecej weglowodanow --nawet do 1,5--1,8 w stosunku do bialka--i pomoglo!


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: adampio 2008-03-19, 22:51:13
Hana, ale u mnie w tej chwili dystabs sie zmniejszyl o 3/4. Juz po pierwszych 2-uch km czuje, ze cos nie tak z lydkami. Normalnie plywalem 7-8 km bez bolu, pozniej bylo stadium "mlodego Adama" czyli chcial sobie udowodnic, ze moze....ale teraz jest tak, ze po 2-3km zaczynaja moje lydki byc napiete i mam uczucie, zachwile bedzie bolec, jezeli rozumiesz o czym mowie??!!


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: Hana 2008-03-19, 22:56:48
Radze zastosowac "metode prob i bledow"--musisz "eksperymentowac"--co nie znaczy, ze jak mnie pomoglo zwiekszenie W .to Tobie musi tez pomoc.


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: kodar 2008-03-19, 23:03:22
Cytuj z: adampio 2008-03-19, 22:51:13
Hana, ale u mnie w tej chwili dystabs sie zmniejszyl o 3/4. Juz po pierwszych 2-uch km czuje, ze cos nie tak z lydkami. Normalnie plywalem 7-8 km bez bolu, pozniej bylo stadium "mlodego Adama" czyli chcial sobie udowodnic, ze moze....ale teraz jest tak, ze po 2-3km zaczynaja moje lydki byc napiete i mam uczucie, zachwile bedzie bolec, jezeli rozumiesz o czym mowie??!!
Adam zerknij do postow lekarki,moze cos znajdziesz dla siebie. :)


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: adampio 2008-03-19, 23:09:16
kodar daj mi jakis link....wiesz tu tego duzo!!!!


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: adampio 2008-03-19, 23:11:58
Hana, problem w tym, ze ide plywac po malym jedzonku.....nie to nie jest problem....poniewaz jedzonko male ale opty!!!


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: kodar 2008-03-19, 23:18:16
Cytuj z: adampio 2008-03-19, 23:09:16
kodar daj mi jakis link....wiesz tu tego duzo!!!!
wiesz,ja czytam  systematycznie wszystko co napisala z pierwszej strony: "lista wiadomosci tego uzytkownika"Jest tego duzo jak piszesz ale  w moim przypadku zastosowanie sie do jej propozycji  bardzo pomoglo. :)


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: adampio 2008-03-19, 23:21:37
KODAR, nie mozesz wstawia tego linka......, please! ida swiata....


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: kodar 2008-03-19, 23:28:15
Adas,ja naprawde nie mam gotowego linka, niestety  trzeba przejrzec wszystko,co napisala.Gdybym miala wiecej czasu,ale niestety  Swieta tuz,tuz,i dzieciaki maja ferie,a i  jeszcze na dokladke maz na urlopie :lol: :lol: :)


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: toan 2008-03-20, 10:42:29
Cytuj z: adampio 2008-03-19, 22:24:32
Co wy na to !!!!!?????


Teoretycznie przyczyną takiego stanu w Twoim przypadku jest brak ATP. Czy po wysiłku (następnego dnia) masz (miałeś wcześniej) zakwasy, czy raczej "obolałe" ciało?.


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: Daniel 2008-03-20, 16:01:25
To normalne przy braku treningu. Kondycja nigdy nie jest na zawsze i stale trzeba trenować. Miałeś dłuższą przerwę i wszystko ci się pomniejszyło. Gdy masz już napięte łydki, to oznacza że tlen nie dochodzi do twoich mięśni i zaczynasz je zakwaszać. Jak nie zwolnisz, to po minucie nie zrobisz już żadnego ruchu. Przy napuchniętych mięśniach utrudniony jest przepływ krwi, która już nie dostarcza potrzebnego tlenu i surowców do produkcji ATP ani też nie odprowadza mleczanu.
W konsekwencji krążenie ustaje i już może pojawić się skurcz, który potęguje problemy z krążeniem. Węglowodany w tym nic nie mają wspólnego. Czy je zjesz w nadmiarze czy wcale, to i tak będzie to samo. Systematyczny trening udrażnia przepływ krwi w mięśniach i takie dolegliwości mijają.


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: adampio 2008-03-20, 16:06:10
Raczej zakwasy, Toan, nawet boli mnie gorna czesc kregoslupa...ta miedzy lopatkami, ktora rozciaga sie na gorne czesci ramion. Zastanawiam sie tylko nad tym, ze ATP jem w watrobie, raz w tygodniu....i niepowinienem miec braku akurat ATP, ale moze byc, poniewaz teraz "trenuje bardziej niez kiedykolwiek !!!! Mam taka potrzebe. Pamietam taki watek, kiedy to kobieta pisala do Twojego Taty mowiac: (mnej wiecej ) tak: jak ide na przystanek autobusowy to biegne!!! Ja mam to samo, jak ide na basen "frune" na ten basen i mam zalozenie, ze minimum wezme 200 dlugosci. W wodzie nic mi nie jest, czuje sie rewelacyjnie...natomiast na drugi dzien, jak mowisz albo zakwasy albo brak ATP. Toan, wiem, ze uprawiasz sport, powiedz mi, czy biegajac, bo to lubisz prawda, spalasz wiecej wegla, c<zy ja plywajac te dlugie dystanse spalam wiecej wegla? W/g mnie powinienem spalac wiecej Tluszczu,ale pewnie jak zwykle sie myle. Nie znam biochemi tak jak Ty. Doradz prosze. Chce przeplynac przynajmniej te 5000 metrow, bo i jest na to ochota i mam na to warunki....ale..... lydki mnie zaczynaja bolec po polowie dystansu. Wiem, ze moge wiecej, teoretycznie, natomiast w praktyce wyglada to tak ja zalaczonym obrazku. Pozdrawiam.


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: adampio 2008-03-20, 16:13:13
Wiesz Daniel, nad tym tez myslalem. Byc moze masz racje. Powiedz mi tylko co mam zrobic. Braku treningu o ktorym mowisz nie mam, bo plywam co drugi dzien.!!!
Pewnie, ze majac te zamiary, ktore ja mam, zakwasze swoje miesnia, poniewaz jestem za stary na plywanie w systemie zaawansowanym, ale jak to ja mowie...jezeli Pudzian moze to ja napewno. Kazdy ma jakis punkt wyjscia. Moj jest przejzysty: chce przeplynac 250 metrow w tym samym czasie w jakim plynie Otylllia w jej wolniejszym stylu. Dlatego daje sobie w d....e


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: Daniel 2008-03-20, 16:25:09
Sądzę jednak, że miałeś przerwę w czynnym uprawianiu sportu. Mięśni nie da się odbudować w parę tygodni intensywnego treningu. Na to niestety trzeba czasu.
Gdy poczujesz napięte mięśnie, to zwolnij tempo o połowę. Daj czas na dotlenienie i odprowadzenie mleczanu, zanim zbierze się go za dużo. W twoim wieku nastawiaj się na długie dystanse, ale w wolniejszym tempie. Jak już będziesz tyle trenować co Otylia, to zapomnisz o swoich obecnych dolegliwościach.


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: adampio 2008-03-20, 16:37:58
Czyli Daniel, potwierdzasz moja wczesniejsza teorie. Juz jestem za stary aby moc "walczyc" z czasami, mam tu na mysli sekundy.....i dac sobie spokoj, trenowac w stosunku do wieku..tak? To masz na mysli....jestes bardzo rozwazony w Twoich wypowiedziach.


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: toan 2008-03-20, 17:27:43
Cytuj z: adampio 2008-03-20, 16:06:10
...ze ATP jem w watrobie, raz w tygodniu....i niepowinienem miec braku akurat ATP...


Nie powinieneś mieć braku fosforu organicznego niezbędnego do wytworzenia ATP.
Przeciętny człowiek o masie 70 kg ma około 50g ATP, ale wytwarza (zamiana ADP w ATP) go w spoczynku około 35kg/D, czyli jest to około 70 moli ATP. Maraton to około 150 moli ATP.
Dalej?.
Glukozy w człowieku jest nie więcej niż dwa mole!!!. Z dwóch moli glukozy w glikolizie tlenowej uzyskuje się od 8-12 moli ATP (dawniej wyłącznie na podstawie stechometrii twierdzono, że 30 moli na gramocząsteczkę glukozy), a w fermentacji wysiłkowej (zamiana pirogronianu na kwas mlekowy 2mole ATP/na gramocząsteczkę glikozy) tylko 4 mole ATP!!!.
Wniosek?
Na cukrze to nie wytworzy się energii nawet na przemianę podstawową, że o chodzeniu nie wspomnę... a gdzie tu maraton? :shock:
Takie głupoty potrafią wmówić ludziom, ale najśmieszniejsze, że ludzie w to wierzą, bo nie znają kompletnie nauk podstawowych (bo i po co?). Od tego są "naukowcy", aby mówić co dobre dla zdrowia...  :?
Tematu nie rozwijam, bo idą Święta...  :D


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: zenon 2008-03-21, 12:32:52
Adampio, a co jesz?


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: grizzly 2008-03-21, 14:32:30
Cytuj z: Daniel 2008-03-20, 16:01:25
...Kondycja nigdy nie jest na zawsze i stale trzeba trenować...


Bardzo "mnie mnilo" zgodzic sie z Toba w tej sprawie 8) :lol:

Jak ja uwielbiam czytac takie zgodne z prawda "poglady"
w przeciwienstwie do Twoich teorii na temat "Boga" 8) :lol:

Ciekawe czy czytajacy Twoje posty wezma sobie do serca
to zacytowane zdanie o fundamentalnym znaczeniu,
majac w pamieci twoje teksty o "Bogu" :shock: 8) :lol: :P

Pozdrawiam serdecznie ulubionego "uparciucha" 8)



Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: grizzly 2008-03-21, 14:57:47
Cytuj z: adampio 2008-03-20, 16:06:10
...Chce przeplynac przynajmniej te 5000 metrow, bo i jest na to ochota i mam na to warunki....ale..... lydki mnie zaczynaja bolec po polowie dystansu. Wiem, ze moge wiecej, teoretycznie, natomiast w praktyce wyglada to tak ja zalaczonym obrazku. Pozdrawiam.


Adam a czy nie brales pod uwage "TEGO NAJGORSZEGO"!!!??? :shock: :shock: :shock:
Moze juz masz miazdzyce do tego stopnia zaawansowana
i to jest przyczyna "zmniejszonej przepustowosci" dla krwi
"serwisujacej" pracujace na "wysokich obrotach" tkanki. :shock: :shock: :shock:

Stara i znana zasada medycyny zaleca:
najpierw eliminuj z grona "prawdopodobnych przyczyn" najgorsze z mozliwych,
czyli w naszym przypadku MIAZDZYCE NACZYN. :shock: :shock: :shock:

Tak na marginesie to chyba wiesz, ze jest to najwazniejsza
i podstawowa przyczyna, ktora powoduje, ze kazdego dnia powoli umieramy
i ten proces konczy mala uroczystosc, polaczona z przepadkiem (obrabowaniem przez ZUS)
twojego mienia(ktore w pocie czola wypracowales w ciagu tego czasu gdy umierales powoli na
miazdzyce. :shock: :shock: :shock:

Zastrzegam, ze nie dotyczy to wszystkich, jedynie wiekszosci  "parafian" :shock: :shock: :shock: :shock:


 


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: grizzly 2008-03-21, 15:04:17
Cytuj z: adampio 2008-03-20, 16:13:13
... Braku treningu o ktorym mowisz nie mam, bo plywam co drugi dzien.!!!...


Adam skoro jest tak, jak twierdzisz to tym bardziej
nalezy podejrzewac " MIAZDZYCE " :shock: :shock: :shock:



Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: grizzly 2008-03-21, 15:23:57
Cytuj z: adampio 2008-03-20, 16:37:58
...Juz jestem za stary aby moc "walczyc" z czasami, mam tu na mysli sekundy.....i dac sobie spokoj, trenowac w stosunku do wieku..tak? ...


Nie za stary!!! Tylko masz prawdopodobnie zbyt nasilona miazdzyce!!!!!
Walcz z "MIAZDZYCA" czyli ze smiercia, a nie "z sekundami"  :shock: :shock: :shock:



Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: toan 2008-03-22, 08:51:50
No co Ty "gryzzli" - masz doła? :shock:
Przyczyn niedoboru ATP może być cała mnogość, ale przez Internet się tego nie ustali.
http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=68 - krócej i prościej o przyczynach miażdżycy się nie da napisać.  :?


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: toan 2008-03-22, 10:27:36
"adampio"
zapoznaj się z - http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=99
Możesz wykonywać tę próbę nie częściej niż raz w tygodniu.
Jeśli masz poziom przeciętnego "rekruta" - to jest dobrze...


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: adampio 2008-03-22, 11:29:08
Toan, prawa noga 53 a lewa 56. Z ustepowaniem bolu/omdlenia bylo troce dluzej, bo prawie po minucie.


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: zenon 2008-03-22, 11:45:58
Cytuj z: zenon 2008-03-21, 12:32:52
Adampio, a co jesz?



Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: adampio 2008-03-22, 11:55:01
sniadanie:
4 zoltka
1 cale jajko,
20 gr smalcu,
utarty ziemniak, albo marchew, fasolka itd
wszystko usmazone w formie omleta

Lunch
placek serowo jajkowy 50 gr
30 gr masla
czasami z 30 gr sera zotlego i tlusta kielbasa w tej samej ilosci
czasami sama kielbasa 50 gr

Obiad
zawsza jakies mieso okolo 150 gr
150 gr frytki smazone na patelni w 20 gr smalcu
albo ziemniaki smazone na patelni
warzywa smarzyne albo gotowane i podsmazane do 200 gr


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: toan 2008-03-22, 12:01:10
Cytuj z: adampio 2008-03-22, 11:29:08
Toan, prawa noga 53 a lewa 56. Z ustepowaniem bolu/omdlenia bylo troce dluzej, bo prawie po minucie.


Postępuj jak dotąd. W sobotę (29-03) wykonaj próbę ponownie. W Twoim przypadku, przy dobrej wydolności mięśniowej, istotna jest szybkość ustępującego bólu/omdlenia. Jeśli będzie tak samo - jest dobrze, jeśli lepiej - jest super, jeśli będzie gorzej  :? - bez paniki!. Mała korekta diety powinna przynieść efekty.


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: adampio 2008-03-22, 12:05:39
Dzieki Toan, uspokoiles mnie, bo Grizzli juz mnie chcial grzebac, a ja jestem podatny na tego typu stwierdzenia  :P


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: toan 2008-03-22, 12:15:17
Przy intensywnym wysiłku fizycznym podstawą diety powinny być: żółtka, wyciąg kolagenowy, podroby, masło, smalec, śmietana... Na "mięso" - szkoda żołądka tym bardziej, że zjadanie nadmiaru mięśni podkręca szkodliwie podstawową przenianę materii!!!(PPM). Przy faktycznym zapotrzebowaniu na białko o najwyższej wartości biologicznej około 0,7-0,8 g/kg nmc/D u zdrowego, dorosłego, 70kg mężczyzny PPM wynosi nie więcej niż 1100-1200 kcal, (dobowy bilans energetyczny około - 1800kcal), ale gdy zje się białka z mięsa, czy bobu  :( ze 120g/D - PPM rośnie gwałtownie do powyżej 1500 kcal (i więcej), i w takim przypadku na "robotę głupiego" (zamiana nadmiaru białka w LC najpierw na węglowodany i (czy) węglowodanów w dietach wysokowęglowodanowych, a jednego i drugiego w dietach mieszanych na: (pirogronian) -> acetylo-CoA -> na tłuszcz, a tłuszcz spowrotem na a-CoA -> cykl Krebsa -> łańcuch oddechowy) trzeba organizmowi dołożyć dodatkowo około 700-1000 kcal, a gdzie tu jeszcze bilans wysiłkowy? :D


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: adampio 2008-03-22, 13:19:12
Toan, czy w zwiazku z tym, ten ponizej podany przezemnie dzienny jadlospis, po zamianie miesa na watraba, serca, ew. inne podroby jest do zaakceptowania.
Czasami, a dokladnie raz w tygodniu zamiast placka na lunch pije 250 ml smietanki 38%

Czy taki schemat moge zachowac?


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: toan 2008-03-22, 13:35:58
"adampio"
spokojnie!. Poczekaj przez tydzień bez zmian.


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: adampio 2008-03-22, 13:38:57
OK. Wesolych Swiat.


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: grizzly 2008-03-22, 13:57:08
Cytuj z: adampio 2008-03-22, 12:05:39
...bo Grizzli juz mnie chcial grzebac, a ja jestem podatny na tego typu stwierdzenia  :P...


Wiem, ze odebrales to na wesolo, ale liczy sie fakt
powaznego traktowania SIEBIE!!!

Ja na Twoim miejscu zachowalbym sie podobnie 8) :lol:

Taraz dzieki Toanowi, masz mozliwosc(oszacowania)
Twojego stanu wyjsciowego i porownania jakie beda
efekty po "korekcjach" sugerowanych dla poprawy " 8)"
twoich naczyn w konczynach dolnych.

Jesli istotnie problem lezy tylko w miazdzycy konczyn dolnych
a nie np. progresji tego paskudztwa w naczyniach wiecowych.
Jak sam napisales w postach, stwierdzasz u Siebie
dziwne bole w kregoslupie na wysokosci lopatek. :shock: 8) :lol:



Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: adampio 2008-03-22, 14:17:14
Cytuj:
powaznego traktowania SIEBIE!!!

Grizzly, ja  zawsze traktowalem sprawy zdrowia powaznie, czego dowodem jest przejscie na ZO.

Te bole miedzylopatkowe, o ktorych wspomnialem w innych postach......coz moze troche nieprecyzyjnie to okreslilem, ten bol wystepuje ponad lopatkami prawie w samym atlasie, ktory troche ciagnie w lewa strone jak odkrecam glowe w prawa.

Powodow tego moze byc bezliku. Rowniez jak piszesz, rozwoj choroby w naczyniech wiecowych.

Ja mialem zawsze problem z kregoslupem spowodowanym krutsza o 3 cm lewa noga. W tej chwili moga to tez byc bole zwyrodnieniowe.....ale zobaczymy.


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: grizzly 2008-03-22, 14:42:18
Cytuj z: adampio 2008-03-22, 14:17:14
...Grizzly, ja  zawsze traktowalem sprawy zdrowia powaznie, czego dowodem jest przejscie na ZO...


Adam dla mnie wszyscy na tym forum to ludzie
ktorzy zrobili "krok do przodu" w kierunku zdrowia i dlugiego zycia.

Dla mnie osobiscie, podobnie jak dla Ciebie
zdrowie to nawyzsza "wartosc" i mam swiadomosc,
ze tutaj nie mozna nawet myslec o tym zeby stosowac
haslo "robta co chceta" :shock: 8)

Ty Adamie zrobiles jednak wiecej niz inni "krokow"
we wlasciwym kierunku. 8)

Najwazniejsze jednak to to, ze jestes zdeterminowany
i gotowy zrobic wszystko
co w Twojej mocy, aby
zdrowie stalo na najlepszym mozliwym poziomie. 8)

Adam mimo "objawow" jestes w doskonalej sytuacji,
dlatego, ze jestes w stanie "mentalnie" reagowac adekwatnie
do wymaganych korekcji, jak domniemywam nie nalezysz do ludzi
z gatunku "planktonu" co to gluchy i slepy jest na logiczne argumenty
i niepodwazalne fakty zwiazane z "objawami"

I w Tym tkwi Twoja sila, takze ja osobiscie jestem przekonany,
ze jestes w o wiele lepszej sytuacji od innych, ktorzy SLEPI i GLUSI, OTEPIALI.
nawet nie sa w stanie obiektywnie ocenic sytuacji u siebie,
jedyne co potrafia to "mantrowanie" na temat poboznych zyczen,
co nijak ma sie do ich stanu zdrowia. 8) :lol:






Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: kodar 2008-03-22, 16:31:39
Cytuj z: toan 2008-03-22, 10:27:36
"adampio"
zapoznaj się z - http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=99
Możesz wykonywać tę próbę nie częściej niż raz w tygodniu.
Jeśli masz poziom przeciętnego "rekruta" - to jest dobrze...
"W celu ustalenia norm dla ludzi zdrowych próbę tę wykonano u 65 młodych żołnierzy po roku służby wojskowej. Średnia liczba wspięć na palce mierzona na 130 kończynach dolnych wynosiła 41,7 razy (od 22 do 85 wspięć), a czas bólu mięśni po wysiłku wynosił średnio 8 sekund od (3 do 11 sekund)."
Zacytowalam p.Kwasniewskiego z podanego przez ciebie linka i w zwiazku z tym mam prosbe,a mianowicie:
Tomku,jaka jest norma dla kobiet,czy taka sama jak dla "rekrutow".Przed rozpoczeciem DO przeprowadzilam "probe kwasniewskiego".Wstyd sie przyznac,ze wspiec na palce bylo tylko kilka,a bol lydek utrzymywal sie do 5sek..Odkad jestem na DO wspiec na palce  przybywa  do ponad 20,a bol ustepuje szybciej. :)


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: toan 2008-03-22, 16:54:32
Cytuj z: kodar 2008-03-22, 16:31:39
jaka jest norma dla kobiet,czy taka sama jak dla "rekrutow".


:lol:
"kodar"
nie mam pojęcia, bo w tamtych latach nie było "rekrutów" płci przeciwnej  :wink:, ale dziś można to ustalić bez trudu.
Norma pewnie będzie stosownie mniejsza  :D.


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: zenon 2008-03-22, 17:07:59
Cytuj z: adampio 2008-03-22, 11:55:01
sniadanie:
4 zoltka
1 cale jajko,
20 gr smalcu,
utarty ziemniak, albo marchew, fasolka itd
wszystko usmazone w formie omleta

Lunch
placek serowo jajkowy 50 gr
30 gr masla
czasami z 30 gr sera zotlego i tlusta kielbasa w tej samej ilosci
czasami sama kielbasa 50 gr

Obiad
zawsza jakies mieso okolo 150 gr
150 gr frytki smazone na patelni w 20 gr smalcu
albo ziemniaki smazone na patelni
warzywa smarzyne albo gotowane i podsmazane do 200 gr


Jak dla mnie to ty w ogole jesz strasznie malo.
Z oszacowania "na oko" to ty jesz do 60g bialka, z 30-40g wegli i ze 160g tluszczu.
Tak na oko.

Jak dla mnie to jest glodowa porcja.

Jesz circa 1800 kcal na dobe, przy spokojnym plywaniu wydatek energetyczny to 600kcal/godzine.
Moze po prostu wiecej jedz.

Pozatym jedz produkty bogate w potas (awokado, pomidory) i pij dobrze zmineralizowana wode z duza dawka magnezu (muszynianka)


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: toan 2008-03-22, 17:22:19
Cytuj z: zenon 2008-03-22, 17:07:59
Jak dla mnie to jest glodowa porcja...


"zenon"
A na jakiej podstawie tak twierdzisz?


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: zenon 2008-03-22, 18:06:26
Jedzac w ten sposob czulem sie slaby i sporo schudlem mimo, ze nie chcialem.

Obecnie tyle kcal, bialka i tluszcz co adampio w ciagu calego dnia to jem na sniadanie i kolacje.


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: toan 2008-03-22, 19:18:51
A ile masz wzrostu?.


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: zenon 2008-03-22, 19:24:52
184cm,
waga 72kg

Przez okres wegetarianizmu a potem DO waga spadla nawet do 65kg


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: toan 2008-03-22, 19:33:09
A czemu się głodziłeś na DO? :shock:


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: toan 2008-03-22, 19:50:17
Już wiem - nie musisz odpowiadać - ty z tych, co to myślą, że "Kwaśniewski zaleca 30g", a dieta "optymalna" jest szkodliwa  :?.


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: Blackend 2008-03-22, 20:57:03
no i policzyłem z ciekawości ile zjada "adampio"
mi wyszło, też na oko ;) 70g B, 158g T, 51g, W
czyli BTW ok 25:58:18 czyli IMHO nie najgorzej ;)


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: slawek 2008-03-22, 20:58:00
Cytuj z: toan 2008-03-22, 17:22:19
Cytuj z: zenon 2008-03-22, 17:07:59
Jak dla mnie to jest glodowa porcja...


"zenon"
A na jakiej podstawie tak twierdzisz?

Wlaśnie bo ja zjadam mniej ;P


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: slawek 2008-03-22, 20:59:09
czasami ;)


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: zenon 2008-03-22, 21:02:12
Cytuj z: toan 2008-03-22, 19:50:17
Juz wiem - nie musisz odpowiadac - ty z tych, co to mysla, ze "Kwasniewski zaleca 30g"


Nie.
Nawet moge ci znalezc moje wpisy gdy dementowalem tego typu rewelacje.

Ale musisz przyznac, ze pewne przyzwolenie i robienie "atmosfery" na ograniczanie bialka w srodowisku jest.
Sam niedawno w tym temacie napisales: "(..)Przy faktycznym zapotrzebowaniu na bialko o najwyzszej wartosci
biologicznej okolo 0,7-0,8 g/kg nmc/D u zdrowego, doroslego(...)"
Osobiscie uwazam za blad niskie ilosci bialka na niskoweglowodanowce.
1g / kmc to ilosc ktora u siebie stosuje jako minimum. Tu - mam wrazenie - wiele osob uwaza taka ilosc za kres gorny.

Jakby nie bylo na optymalce jadlem bialka 60-70g, przy czym bialko pochodzilo z zoltek, wieprzowiny, podrobow i czasem mlecznych.
Tak wiec wszystko zgodnie z zaleceniami.
Spozywalem "nawet" i 80g bialka. Apetytu nie bylo, ale dalej chudlem.



Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: Blackend 2008-03-22, 21:13:57
jeżeli jak piszesz zjadasz 140g białka na sniadanie i kolacje to tłuszczu wchłaniasz 420g  :roll:
a gdzie tam obiad? ;) Jezeli to prawda - masz niesamowitą przemianę materii  :shock:


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: zenon 2008-03-22, 21:32:04
Cytuj z: Blackend 2008-03-22, 21:13:57
jezeli jak piszesz zjadasz 140g bialka na sniadanie i kolacje to tluszczu wchlaniasz 420g :roll:
a gdzie tam obiad? ;) Jezeli to prawda - masz niesamowita przemiane materii :shock:


gdzie ja pisze cos takiego?
Gdzie napisalem o 140g bialka na sniadanie i kolacje, gdzie napisalem o 420 gramach tluszczu?


Zeby rozwiac watpliwosci i zdementowac plotki:
zywie sie roznie, ale zazwyczaj w bilansie dobowym:
bialko oscyluje w okolichach 120-150g, tluszcz 230-300, wegle 30-40g.

Wartosci maksymalne kazdego z parametrow osiagam rzadko, wtedy gdy na prawde intensywnie sie ruszam.
Acha - no i wazny szczegol: wiekszosc rzeczy jem na surowo (2-3 posilki przetworzone w ciagu tygodnia)


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: adampio 2008-03-22, 21:41:24
Zenoen, zgadza sie "na oko" trafifes prawie w 10-tke.
mam 186 wzrostu, 82-83 kg wagi i staram sie zjadac
B: 70
T: do 240
W: 50-60, czasami wiecej ali nigdy nie wiecej jak 80 gr

Byc moze to malo, ale jak nie jestem glodny to czasami opuszczam lunch, pijac smietane albo jem kawalek masla.

Zauwazylem, ze najlepiej sie czuje po duzej ilosci zoltek. Tzn moje sniadania sa moze monotonne, z tym ze ja robie sobie rozne wariacje omleta. Natomiast swietnie sie czuje jak na obiadokolacje zjem jeszcze ze czteryzoltka z weglami. Wowczas jest perfekt.

Tak masz racje jem malo bo czasami, np dzis zjadle okolo 800 gr razem wliczajac w to 250 ml/gr smietany.


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: adampio 2008-03-22, 21:48:39
Cytuj:
Pozatym jedz produkty bogate w potas (awokado, pomidory) i pij dobrze zmineralizowana wode z duza dawka magnezu (muszynianka)


I tu Zenon masz ponownie racje....jem za malo magnezu. Mezczysna w moim wieku, jak podaja rozne zrodla powinien zjadac okolo 420 mg/doba

Ja niepotrafie sobie ustawic takiego menu abym mial ta dawke magnezu na dobe. W chwili obecnej zjadam jej w okolicach 150 -200 mg/doba ..wiec pozostaja mi tylko sztuczne witaminy !!!! Chyba, ze masz jakis dobry pomysl


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: Blackend 2008-03-22, 21:56:32
Cytuj z: zenon 2008-03-22, 21:32:04
gdzie ja pisze cos takiego?
Gdzie napisalem o 140g bialka na sniadanie i kolacje, gdzie napisalem o 420 gramach tluszczu?


ok wycofuje i przepraszam
nie wiedzieć czemu przyjąłem, ze odżywiasz się z godnie z zaleceniami dr Kwaśniewskiego 1:3:05
Skoro dwa razy więcej niż "adampio" to wychodzi 140g B bez obiadu ;) no i tłuszcz policzyłem X 3
Ale niech każdy je jak chce - nic mi do tego...  :D


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: zenon 2008-03-22, 22:40:52
Cytuj z: adampio 2008-03-22, 21:48:39
Cytuj:
Pozatym jedz produkty bogate w potas (awokado, pomidory) i pij dobrze zmineralizowana wode z duza dawka magnezu (muszynianka)


I tu Zenon masz ponownie racje....jem za malo magnezu. Mezczysna w moim wieku, jak podaja rozne zrodla powinien zjadac okolo 420 mg/doba

Ja niepotrafie sobie ustawic takiego menu abym mial ta dawke magnezu na dobe. W chwili obecnej zjadam jej w okolicach 150 -200 mg/doba ..wiec pozostaja mi tylko sztuczne witaminy !!!! Chyba, ze masz jakis dobry pomysl


Akurat tzw normami bym sie nie przejmowal.
To sa pewne oszacowania na zapotrzebowanie na diecie wysokoweglowodanowej, czyli na zywieniu dla czlowieka nienaturalnym.
Zapotrzebowanie na magnez bedzie mniejsze na niskoweglowodanowce.
O ile?
Oto jest pytanie.
Dopoki ktos nie zrobi dobrych badan na ten temat nie dowiemy sie jakie sa dla nas "widelki".

Drogowskazem nie powinny byc "normy" lecz nasze samopoczucie. Bo nie je sie po to by spelniac normy tylko po to by dobrze sie czuc.

Onosnie norm: wezmy np teoretyczne zapotrzebowanie na wapn. Podaja 800-1200 mg / dobe.
To strasznie duzo.
W zasadzie zakladajac, ze czlowiek mialby sie odzywiac naturalnymi produktami z wylaczeniem mlecznych i wod wysokozmineralizowanych nie da sie osiagnac dawki 800mg wapnia.
No chyba, ze ktos bedzie jadl po 4 tys kcal dobowo, ale to wtedy staje w sprzecznosci z innymi "normami".
Nie slyszalem by ktorykolwiek procz Masajow lud stosowal tak wielkie dawki wapnia. a przeciez tamci ludzie byli zdrowi, nie mieli osteoporozy, krzywych kregoslupow itp.

A jednak te "normy" nie sa wziete tak zupelnie z sufitu. Ktos kiedys oszacowal, ze zapotrzebowanie na wapn to circa 800mg
Odpowiedz moze byc taka, ze dieta wysokoweglowodanowa zwieksza po prostu to zapotrzebowanie.

Podobnie jest z magnezem.
Ludy pierwotne, ktore odzywialy sie np glownie miesem, organami i lojem (inuici, indianie, aborygeni) nie byly jakos narazone na niedobory magnezu, a przeciez jezeli oszacujemy ile zjadali dziennie Mg to wyjdzie nam zapewne cos okolo 200mg
I co?
Kolejny paradoks?

Ktos kiedys analizowal diete Lwow i wyszlo mu, ze te zwierzeta powinny miec mnostwo niedoborow. Ja tam jednak nie slyszalem by lwom powodzilo sie jakos szczegolnie zle.

Napisalem o potasie i magnezie, bo u niektorych po zwiekszeniu podazy tych pierwiastkow objawy tego typu jak opisales ustepuja. Ale nie mam pojecia czy trafilem.
Polecam picie dobrej wody mineralnej. Osobiscie kupuje bezmarkowa wode firmy carrefour - jest to jedyny produkt jaki nabywam w markecie. Kosztuje 1.30 / butelke. Ma 90mg Mg i 130mg Ca (nie sa to jakies wielkie ilosci jak na wody wysokozmineralizowane)

Procz tego uzywam soli himalajskiej. Jest mniej slona niz taka zykla, ma w sobie ponoc 72 mineraly. Jedyna wada jest taka, ze kosztuje 20zl / kg, ale taka ilosc starcza mi na rok.


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: zenon 2008-03-22, 22:52:03
Cytuj z: Blackend 2008-03-22, 21:56:32
Cytuj z: zenon 2008-03-22, 21:32:04
gdzie ja pisze cos takiego?
Gdzie napisalem o 140g bialka na sniadanie i kolacje, gdzie napisalem o 420 gramach tluszczu?


ok wycofuje i przepraszam
nie wiedziec czemu przyjalem, ze odzywiasz sie z godnie z zaleceniami dr Kwasniewskiego 1:3:05
Skoro dwa razy wiecej niz "adampio" to wychodzi 140g B bez obiadu ;) no i tluszcz policzylem X 3
Ale niech kazdy je jak chce - nic mi do tego... :D


Acha, to juz wiem skad nieporozumienie.
Chodzilo mi o to, ze jem tyle na sniadanie i kolacje razem zbilansowane.
Staram sie jesc wg apetytu. Wychodze z zalozenia, ze jesli mam apetyt na 2g bialka / kg mc to widocznie moj organizm tyle potrzebuje.
Oczywiscie nie wmuszam w siebie takich ilosci na sile.

Testowalem rzecz jasna, czy zamiast tego bialka nie zaspokoila by mnie analogiczna nadwyzka wegli (do 70-80g) lub wiecej tluszczu. Ale apetyt wyraznie jest na bialko.

Sadze, ze takie wilcze laknienie za jakis czas minie, wtedy bede jadl mniej bialka. Byc moze zejde i do 1g/ kg mc - ale jesli tak sie stanie to bedzie to naturalny proces. Nie mam zamiaru sie w kwestii bialka ograniczac - zarowno z dolu jak i z gory.
Wierze w intuicje mojego organizmu.


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: toan 2008-03-23, 08:07:42
Cytuj z: zenon 2008-03-22, 21:02:12
Ale musisz przyznac, ze pewne przyzwolenie i robienie "atmosfery" na ograniczanie bialka w srodowisku jest.


Jeśli ktoś nie potrafi zrozumieć prostego tekstu, to i we "wzorcowej atmosferze" się udusi.
Kto ci kazał się GŁODZIĆ na tej twojej "opty-malce"?. Nie znasz generalnej zasady Diety Optymalej? :shock:.
Jeśli ktoś poznaje zasady czegoś nie u źródła zasad - sam sobie jest winien.
Cytuj z: zenon 2008-03-22, 21:02:12
Osobiscie uwazam za blad niskie ilosci bialka na niskoweglowodanowce.


Normy białka zwierzęcego (roślinnego też) zróżnicowane na poszczególnych dietach są od dawna określone i tego nie zmienią "osobiste uważania".
Na "niskoweglowodanówce" (zależy jeszcze jakiej?) zapotrzebowanie na białko roście gwałtowniej niż na diecie "japońskiej" (zbilansowana wysokwęglowodanowa) w stosunku do DO... i jest najwyższe na diecie wysokobiałkowej, niskowęglowodanowej, niskotłuszczowej (np: 4kg śledzia surowego/d  :wink:) która wybitnie skraca życie, choc stosujący ją nie chorują na choroby ani "pastwiskowe", ani tzw: "cywilizacyjne", czyli żyją krótko, ale zdrowo  :? Bardzo dobra dieta "niskowęglowodanowa" była ustalona dla pewnej grupy (mięso pieczone - do syta, podpłomyk i wina do lekkiego oszołomienia), ale grupa ta rzadko dożywała sędziwego wieku, choć była względnie zdrowa :wink:.
Dzisiejsza powszechnie przyjęta norna około 1g/kg/d - wyliczona jest dla diety "korytkowej"- typ "racjonalny", ale kilkadziesiąt lat temu, gdy w Polsce dominował inny model diety - nawet IŻiŻ zalecał w swoich tabelach 0,85g/kg/d.
Normę białka dla każdego indywidualnie można ustalić na podstawie... już pisałem - wystarczy poszukać.

Jeszce raz napiszę: każdy nadmiar białka w każdym modelu metabolicznym rozpędza metabolizm i jest szkodliwy dla zdrowia.

PS
To ile ten "Kwaśniewski" zaleca g białka, bo już się pogubiłem? :wink:


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: zenon 2008-03-23, 10:55:46
1/ Przeciez pisalem, ze na DO nie mialem apetytu. Nie glodzilem sie.
Jak zwykle ta sama spiewka: Jezeli nie doswiadczylem blogoslawienstwa dzieki DO to jedynie ja ponosze za to wine, robilem bledy etc. DO przeciez z definicji korzystnie wplywa na ludzkie zdrowie.
I koniec dyskusji..

2/ co mnie obchodza normy IZIZ czy WHO?
PRzeciez te ilosci bialka to minimalne dawki podtrzymujace rownowage metaboliczna. Wszelkie tego typu oszacowania zostaly sporzadzone dla diet wysokoweglowodanowych.
Wg mnie to niekonsekwencja: z jednej strony w stosunku do zalecen odnosnie witamin i mineralow mowicie, ze nie ma sobie nimi zawracac glowy, bo niskoweglowodanowiec bedzie mial inne zapotrzebowanie (sluszna argumentacja).
Z drugiej zas strony broniac zalecen na niskie bialko bronicie sie pokazujac, ze przeciez IZIZ i WHO maja takie same zalecenia jak wy.

Nie jestem zwolennikiem wysokich ilosci bialka. Obecnie jem energetycznie ok. 20% bialka - i jest to ilosc duza.
Ale nie jakas ekstremalna. Ludy pierwotne jadly takie ilosci i zle na tym nie wychodzili.

Zaden autor diety niskoweglowodanowej nie zaleca tak niskich ilosci B jak Kwasniewski. Zalecenia oscyluja zazwyczaj od 1 do 2g na kg, przy czym nalezy sugerowac sie apetytem.
Wybralem zalecenia, ktore dla mnie sa bardziej zdroworozsadkowe, bardziej naturalne, mniej kontrowersyjne i ktore mi po prostu sluza.



Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: adampio 2008-03-23, 11:32:58
Zenon, jeszcze nie podalej jakie bjalka jadasz. Czy sa to tej nawyzszej wartosci, czyli zoltka jajek, smietana, podroby czy tez spozywasz bialko o niskiej/nizszej  wartosci, czyli sery miesa.

Pamietam, ze jak rozpoczynale ZO i balem sie zoltek jaj, to tez jadlem bardzo duzo boczku i innych mies oraz sery. Wowczs spozycie bialka bylo w okolicach 100 -120 gr/d i zawsze mialem "miejsce" na wiecej bialko.

Po przejsciu na zoltka apetyt na bialko zmniejszyl sie.


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: zenon 2008-03-23, 13:08:59
Jem glownie jajka cale - 6szt na sniadanie (surowe), mieso wolowe, jagniecine, cielecine, konine (surowe), podroby cielece (watroba, nera, sledziona) 2-3 razy w tygodniu (zwykle jednak obrobione termicznie, najczesciej lekko duszone).
Z tluszczy jem maslo (niepasteryzowane), loj cielecy (surowy), olej (zimnotloczony) kokosowe.

Wieprzowiny nie jadam. Okazjonalnie jak musze zjesc posilek poza domem to kupuje sobie kielbase z  ekologicznego prosiaka.

Z warzyw: pomidory, papryka, brokul (gotowany), soki warzywne (glownie seler-marchew), cebula, szczypiorek.
Z owocow: awokado, w sezonie jagody i jakies nieslodkie inne.
jem ziola

Nie jem mlecznych (procz masla) oraz zboz.
Pije wysokozmineralizowana wode.
Suplementuje czasem (2-3 razy w tyg) witamine C (taka bez dodatkow)
A alko pijam wino.

Nie twierdze, ze moja dieta jest idealna, nie wykluczam, ze cos bede zmienial w przyszlosci.


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: adampio 2008-03-23, 13:58:22
Teraz rozumiem dlaczego masz takie zapotrzebowanie na bialko.
Przeczytaj sobie dzial o obrobce termicznej miesa .


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: zenon 2008-03-23, 15:11:38
Cytuj z: adampio 2008-03-23, 13:58:22
Teraz rozumiem dlaczego masz takie zapotrzebowanie na bialko.
Przeczytaj sobie dzial o obrobce termicznej miesa .

Jaki dzial?


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: toan 2008-03-24, 08:17:31
Cytuj z: adampio 2008-03-23, 13:58:22
Teraz rozumiem dlaczego masz takie zapotrzebowanie na bialko...


Tak, każdy jedzacy "na surowo" powinien się udac jak najprędzej (zapobiegawczo) do parazytologa, bo może być potencjalnym zagrożeniem dla siebie i współmieszkańców. :(
Brak apetytu albo zwiększone zapotrzebowanie na składniki odżywcze może świadczyć o szerokim wyborze z wachlarza chorób brudnych rąk, a jeśli do tego dodatkowymi objawami są: zaburzenie równowagi kwasowo-zasadowej, trudności w nauce, brak kojarzenia faktów, posmutnienie lub nadpobudliwość, pobolewanie narządów wewnętrznych, niechęc do wysiłku fizycznego, wykwity skórne, wysypki i świądy skóry, bladość grzebienia, opuszczone skrzydła, nastroszone piórka,  i.t.p. - to i tak bez  sekcji zwłok, posiewu i badań mikroskopowych wydzielin i wydalin chorego organizmu - nie da się ustalić przyczyny choroby stada. :(
Ups, przepraszam - przebitka z zoohigieny  :wink:


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: zenon 2008-03-24, 11:42:35
Acha jak merytorycznie sie zrobilo.
Mam dostosowac sie do konwencji?


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: adam319 2008-03-24, 13:22:45
A oto link przeglądowo opisujący co w (nieugotowanej) trawie piszczy.

http://www.resmedica.pl/zdart3007.html

Zjadłem dzisiaj pomidora na surowo, muszę się poddać terapii, jak nie odrobaczającej to przynajmniej uspokajającej. Proporcja terapeutyczna: 2:6:1 (C:H:O)
po podzieleniu przez 2 mamy 1:3:0.5 czyli nieźle, i jeszcze ta analogia C-budulec, H-energia, O-takie tam cóś co jest potrzebne, ale w sumie robi zamieszanie.

Gdzie nie spojrzeć to te optymalne proporcje – tak to jest jak się żyje we fraktalu.

Pozdrawiam świątecznie,
Adam


PS
Zenon, się nie przejmuj, merytorycznie, nie merytorycznie, tak tu tylko wrzucajmy myśli i idee, a nie prawdy jedynie-słuszne, kto mądry to sobie skojarzy i będzie czerpał korzyści, kto nie mądry to może się uśmiechnie i wróci później gdy fakty uderzą go oczywistą oczywistością.


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: toan 2008-03-24, 14:55:36
Żadna mamusia nie wysłałaby własnego dziecka do piaskownicy osiedlowej, gdyby wiedziała, co tam na pociechę może czyhać. :? Ale przecież widuje się dzieci w piaskownicy...  :D

PS
O - to może być odkwaszacz (chwytak nadmiaru protonów)  :wink:
Nie znam żadnych pasożytniczych patogenów przenoszonych swoiście surowym pomidorem, w przeciwieństwie np: do umytej, obranej ze skórki, poszatkowanej, surowej marchewki, pora, czy selera, ale jak kto ma pecha, to i wodą przegotowaną się zarazi. :?.


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: toan 2008-03-25, 07:32:41
http://tiny.pl/4ffj - no i ta zabawa w Elohim  :(


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: Radzio 2013-02-03, 11:06:34
Cytuj z: adam319 2008-03-24, 13:22:45
A oto link przeglądowo opisujący co w (nieugotowanej) trawie piszczy.

http://www.resmedica.pl/zdart3007.html

Zjadłem dzisiaj pomidora na surowo, muszę się poddać terapii, jak nie odrobaczającej to przynajmniej uspokajającej. Proporcja terapeutyczna: 2:6:1 (C:H:O)
po podzieleniu przez 2 mamy 1:3:0.5 czyli nieźle, i jeszcze ta analogia C-budulec, H-energia, O-takie tam cóś co jest potrzebne, ale w sumie robi zamieszanie.

Gdzie nie spojrzeć to te optymalne proporcje – tak to jest jak się żyje we fraktalu.

Pozdrawiam świątecznie,
Adam


PS
Zenon, się nie przejmuj, merytorycznie, nie merytorycznie, tak tu tylko wrzucajmy myśli i idee, a nie prawdy jedynie-słuszne, kto mądry to sobie skojarzy i będzie czerpał korzyści, kto nie mądry to może się uśmiechnie i wróci później gdy fakty uderzą go oczywistą oczywistością.


Fajne postscriptum. :) Dobija do pięciolatki. :D Dobrze, że jest i jest do czego wracać- niemądrym. ;)


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: Radzio 2013-02-03, 11:08:44
Cytuj z: adampio 2008-03-19, 22:24:32
nigdy nie mialem skurczy, teraz po przeplynieciu 2500-3000 metrow mam skurcze lydkowe. czy to objaw malej ilosci wegowodanow, czy tez starosci. Mam z tym walczyc, zmienic troche diete, czy dac sobie spokoj , zanizyc normy, zrozumiec, ze juz za pozno....itd. mam dopiero 46 lat. Plywalem 11 km, dzis max 7 i mam skurcze lydkowe.......Co wy na to !!!!!?????


:shock: A co Ty- po prawie pięciu latach- na to. Dasz radę przepłynąć na "drugi brzeg"- kiedykolwiek? :D


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: Radzio 2013-02-03, 11:15:59
Pardonsik!  :oops: Powypisywałem głupstwa do nieobecnych. Gapa ze mnie. :)


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: MariuszM 2013-02-03, 11:28:45
Radzio, sam ze sobą konwersujesz? ;)


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: Radzio 2013-02-03, 11:29:25
Z lustrem. :D :P


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: Radzio 2013-02-03, 11:30:11
Żartowałem... :D


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: Gavroche 2013-02-03, 11:38:47
Cytuj z: Radzio 2013-02-03, 11:29:25
Z lustrem. :D :P

Ja Cię czytam Radziu, nie myśl, że nie  :lol:
Myślę, że Twój potoczysty i skomplikowany sposób wyrażania byłby ciekawy na żywo.
Przez drut to raczej niewygodne i męczące czasem.
Nie odpisuję przeważnie, bo ciężko, bez sygnałów mowy ciała, mieć pewność co autorowi chodzi po głowie  :D


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: Radzio 2013-02-03, 11:43:06
:lol: :lol: :lol: :lol:

A sypiasz ze zwierzętami? :D To Cię wpuszczę. ;) Jeżeli tylko dobrze o mnie myślisz.  :lol:

P.s.
Ja i tak będę wiedział. 8) Lepiej. :lol:


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: Radzio 2013-02-03, 11:46:06
Pardonsik!!! Jeżeli tylko dobrze o mnie mówisz! Tak miało być! I w dodatku aż zgodnie z tym co myślisz. ;)


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: Gavroche 2013-02-03, 11:49:01
Cytuj z: Radzio 2013-02-03, 11:43:06
:lol: :lol: :lol: :lol:

A sypiasz ze zwierzętami? :D

W sensie zoofilii?


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: Radzio 2013-02-03, 11:53:27
Cytuj z: Gavroche 2013-02-03, 11:49:01
Cytuj z: Radzio 2013-02-03, 11:43:06
:lol: :lol: :lol: :lol:

A sypiasz ze zwierzętami? :D

W sensie zoofilii?


:lol: :lol:

A pytasz się jako Biolog, czy jako facet krzepko dzierżący "kettle" w dłoni. :D
Jeśli jako pierwszy- nie podpowiem- radź sobie sam, jeśli jako drugi- odpowiadać nie ma potrzeby! ;) :lol: :lol:


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: Gavroche 2013-02-03, 12:03:35
Jako użytkownik forum.
O tym mówiłem właśnie, zapraszasz mnie z zastrzeżeniem, że sypiam ze zwierzętami, a jak chcę doprecyzować, to motasz jeszcze bardziej.
Mgła w gabinecie krzywych luster.
Moja córka sypia z pluszakiem, który ma na imię Królik-królik  :D


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: Radzio 2013-02-03, 12:17:00
"Jako użytkownik forum..." - córkę mam wpuścić? :shock:  To Ty sam się miotasz. ;) :D
Mów jak na spowiedzi. Skoro to ja zapraszam. ;) :D I mgłą mi prostych luster nie krzyw. :lol: :lol:

A jeżeli jednak Ty się wpraszasz- jako człowiek. Odpowiem- kocice, albo kot- jak przylezą, to śpią u mojej Żony- ze mną.
Albo ja- jak przylezę, a moja Żona śpi już z kotami, to ja śpię u swojej Żony z nimi. Troszkę lepiej? ;) :D Znaczy otwarciej? :lol:




Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: Gavroche 2013-02-03, 12:37:09
Cytuj z: Radzio 2013-02-03, 12:17:00
"Jako użytkownik forum..." - córkę mam wpuścić? :shock:  To Ty sam się miotasz. ;) :D
Mów jak na spowiedzi. Skoro to ja zapraszam. ;) :D I mgłą mi prostych luster nie krzyw. :lol: :lol:

A jeżeli jednak Ty się wpraszasz- jako człowiek. Odpowiem- kocice, albo kot- jak przylezą, to śpią u mojej Żony- ze mną.
Albo ja- jak przylezę, a moja Żona śpi już z kotami, to ja śpię u swojej Żony z nimi. Troszkę lepiej? ;) :D Znaczy otwarciej? :lol:




Lepiej.
Cholera Cię wie, włóczysz się z psami nocą po lesie odludnym...
Na moją córkę zastaryś  :)
Zapraszanie zwierząt do łóżka, celem spoczynku nocnego jest stare jak świat.
Zwłaszcza kotów i małych psów, normalka dla mnie.
Tylko nie chciałbym Wam przeszkadzać, jak już się zleziecie w alkowie...


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: Radzio 2013-02-03, 12:46:48
:lol:
Nie włóczę, a jestem wleczony. :D
Nie po odludnym, bo powiatowym. :D
...  :lol:
Bo to taki atawizm. :D
Psy jednak nie są małe. :D
My prości ludzie jesteśmy, czym więc nam mógłbyś przeszkodzić...  8)


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: Gavroche 2013-02-03, 13:03:02
Cytuj z: Radzio 2013-02-03, 12:46:48
My prości ludzie jesteśmy, czym więc nam mógłbyś przeszkodzić...  8)

W czym... :D


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: Radzio 2013-02-03, 17:48:23
:D
Stanowczo jednak obstaję przy ... "czym". Bez "w".  8)
Oczywiście nie dotyczy to forumowego wcielenia. W tym przypadku "w czym" oznacza dla mnie prowokację.  :lol: ;)
Ponieważ Żona w powyższym forumowym występuje jedynie opisowo.  :D


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: Gavroche 2013-02-03, 17:50:31
Cytuj z: Radzio 2013-02-03, 17:48:23
:D
Stanowczo jednak obstaję przy ... "czym". Bez "w".  8)
Oczywiście nie dotyczy to forumowego wcielenia. W tym przypadku "w czym" oznacza dla mnie prowokację.  :lol: ;)
Ponieważ Żona w powyższym forumowym występuje jedynie opisowo.  :D

Wycofuję się więc z poprzedniej wypowiedzi.
A czym?
Niczym.


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: Radzio 2013-02-03, 18:01:00
Z a p a m i ę t a ł e m. :D


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: Zyon 2013-02-03, 18:22:36
Cytuj z: Gavroche 2013-02-03, 12:37:09
Cytuj z: Radzio 2013-02-03, 12:17:00
"Jako użytkownik forum..." - córkę mam wpuścić? :shock:  To Ty sam się miotasz. ;) :D
Mów jak na spowiedzi. Skoro to ja zapraszam. ;) :D I mgłą mi prostych luster nie krzyw. :lol: :lol:

A jeżeli jednak Ty się wpraszasz- jako człowiek. Odpowiem- kocice, albo kot- jak przylezą, to śpią u mojej Żony- ze mną.
Albo ja- jak przylezę, a moja Żona śpi już z kotami, to ja śpię u swojej Żony z nimi. Troszkę lepiej? ;) :D Znaczy otwarciej? :lol:




Lepiej.
Cholera Cię wie, włóczysz się z psami nocą po lesie odludnym...
Na moją córkę zastaryś  :)
Zapraszanie zwierząt do łóżka, celem spoczynku nocnego jest stare jak świat.
Zwłaszcza kotów i małych psów, normalka dla mnie.
Tylko nie chciałbym Wam przeszkadzać, jak już się zleziecie w alkowie...

Lepiej uwazac, piotrx czuwa. Po co potem oberwac w leb kamieniem na ulicy?


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: Gavroche 2013-03-23, 18:37:36
Cytuj z: toan 2008-03-22, 12:15:17
Przy intensywnym wysiłku fizycznym podstawą diety powinny być: żółtka, wyciąg kolagenowy, podroby, masło, smalec, śmietana... Na "mięso" - szkoda żołądka tym bardziej, że zjadanie nadmiaru mięśni podkręca szkodliwie podstawową przenianę materii!!!(PPM). Przy faktycznym zapotrzebowaniu na białko o najwyższej wartości biologicznej około 0,7-0,8 g/kg nmc/D u zdrowego, dorosłego, 70kg mężczyzny PPM wynosi nie więcej niż 1100-1200 kcal, (dobowy bilans energetyczny około - 1800kcal), ale gdy zje się białka z mięsa, czy bobu  :( ze 120g/D - PPM rośnie gwałtownie do powyżej 1500 kcal (i więcej), i w takim przypadku na "robotę głupiego" (zamiana nadmiaru białka w LC najpierw na węglowodany i (czy) węglowodanów w dietach wysokowęglowodanowych, a jednego i drugiego w dietach mieszanych na: (pirogronian) -> acetylo-CoA -> na tłuszcz, a tłuszcz spowrotem na a-CoA -> cykl Krebsa -> łańcuch oddechowy) trzeba organizmowi dołożyć dodatkowo około 700-1000 kcal, a gdzie tu jeszcze bilans wysiłkowy? :D

Jakiś Toan napisał  :lol:


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: Radzio 2013-03-23, 18:41:01
Wie co pisał, bo ... biegał. 8)


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: Gavroche 2013-03-23, 18:46:08
Cytuj z: Radzio 2013-03-23, 18:41:01
Wie co pisał, bo ... biegał. 8)

Dawno i nieprawda :D


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: Radzio 2013-03-24, 07:11:00
Ale jak to? :shock: Nieprawda, że biegał, czy raczej ...ten ...no... że wie. ;) :lol:


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: Gavroche 2013-03-24, 07:50:15
Cytuj z: Radzio 2013-03-24, 07:11:00
Ale jak to? :shock: Nieprawda, że biegał, czy raczej ...ten ...no... że wie. ;) :lol:

Jedno i drugie było dawno.
Co było, a nie jest...
Wiosna w tym roku sprzyjająca domowym piecuchom :lol:


Tytu: Odp: pytanie dla uprawiajacych sport......
Wiadomo wysana przez: Radzio 2013-03-24, 08:02:08
Ta wiosna uczy pokory- naturalnie. :D Ale wiosny już takie są. ;)


forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.