forum.dr-kwasniewski.pl

Działy Forum => Kuchnia Optymalna. => Wtek zaczty przez: kristan 2008-06-16, 11:55:08



Tytu: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: kristan 2008-06-16, 11:55:08
Proszę o opinię znawców tematu - dodam tylko,że mąka/gluten/ wykiprowałem na stałe ze swojej kuchni.Nic nam nie dolega, tylko  smród po otwarciu pojemnika z tym nawozem" życia", jest nie wytrzymania...
Proszę:  http://www.jedzoptymalnie.pl/kulinaria.php?id=138


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: kristan 2008-06-29, 07:42:33
A może pizza bezglutenowa ?! -    http://www.jedzoptymalnie.pl/kulinaria.php?id=139


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: lekarka 2008-06-29, 12:01:40
Często odstawienie zbóż powoduje chęć mieszania białek (na dobę wtedy się jada i jaja/żółtka i boczek/karczek i produkty bogatobiałkowe roślinne).
Nie żebym była przeciw, tylko zauważam że do lepszego zdrowia dochodzi się często przez okres diety bogaciejbiałkowej.
W konsekwencji zdrowienia zmniejsza się zapotrzebowanie na B. Nie na jutro, powoli.
Chodzi o to by obserwować. NIE KRYTYKOWAĆ.


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: sylwiazłodzi 2008-07-10, 22:21:52
kristian jeśli to ty prezentujesz te wszystkie przepisy na stornie która podałeś na początku tego wątku to możesz podać ile ten czarny ryż ma Weglowodanów? tez około 70 g w 100 gramach czy duzo mniej?


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: kristan 2008-07-11, 11:34:56
Tak, w większości są to moje i mojej zony pomysły- jest tam równiez nieco przepisów Morgano i Grażynki B. Zresztą każdy przepis jest opatrzony podpisem- przynajmniej tak sie starałem czynić , jako własciciel tego serwisu.
Korzystam z róznych tabel , ale te  http://www.jedzdobrze.pl/tabele/food,1775,ryz__dziki.html  są moimi ulubionymi. Polecam i pozdrawiam.


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: zdrowa 2008-07-11, 16:18:20
AlLe w tych tabelach  w "jedz dobrze" weglowodany podają ogółem a nie przyswajalne. Np wiórki kokosowe 27 g a w książce dr Kwaśniwskiego 6, migdały 20,5g a w książce 10g. Tak samo jest teztutaj też: http://www.optymal-btw.aktis.i.p.pl/kalkulator.html.


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: Eunice 2008-07-19, 08:38:30
Kristan zrobiłam wczoraj ten chlebek bez mąki i muszę przyznać, że jest przepyszny :D
Dziękuję za genialny i zarazem prosty przepis...

Pozdrawiam
Sylwia


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: kristan 2008-07-19, 11:38:57
  Miło mi - powielanie moich przepisów jest dla mnie największą nagrodą .
Po wakacyjnej przerwie pozwolę sobie i nie tylko, na opracowanie serii przepisów z małą zawartością białka. Będą to potrawy dla tych ,którzy kiedyś z nim przeholowali otrzymując w "nagrodę" dne moczanową. "Przerabiałem" ten temat na sobie , dlatego jest mi bardzo znany.
  Przypominam tylko , że na  www.jedzoptymalnie.pl/kulinaria.php  jest seria prostych tradycyjnych potraw , oczywiście optymalnych , są potrawy alkalizujące z zielonymi pierogami włącznie , są rowniez potrawy antyrakowe cieszące sie dużym zainteresowaniem, o czym swiadczą emaile i telefony.
Pozdrawiam i zapraszam wszystkich zainteresowanych.


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: kristan 2008-08-15, 08:12:04
Kotleciki alkalizujące:  http://jedzoptymalnie.pl/kulinaria.php?id=142


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: lekarka 2008-08-16, 10:39:39
Wielu optymalnych lubi się zagalopować w nadmiar B, dlatego warto to kontrolować.


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: Hana 2008-08-16, 21:44:47
Przy jedzeniu zoltek, boczku i sloninki trudno o nadmiar B.


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: sylwiazłodzi 2008-09-01, 22:48:27
Byłam dziś w sklepie Green Way  z eko żywnościa i wpadła mi w ręce maka z kasztanowca.Ponieważ opakowanie 200 gram kosztuje az 13 złotych a nie było podane BTW nie kupiłam jej. Ale znalazłam taka stronę i tam nie jest podane BTW ale jest taki opis: Owoc energetyczny
Średnia wartość kaloryczna kasztana szacuje się około 180 kalorii na 100g i jest porównywalna do płatków zbożowych.
Koncentrat minerałów
Bogaty w potas (600 mg na 100g), szczególnie polecany sportowcom. Dzięki wysokiej zawartości magnezu (45 mg na 100g) zalecany przy stresie i zmęczeniu. Nie można pominąć również zawartości wapna (40 mg na 100g- dla porównania ryż dostarcza 9 mg na 100g), żelaza (1,3 mg na 100g), ponadto fosfor (85 mg na 100g), miedz (0,25 mg na 100g), sód (7 mg na 100g) jak i licznych mikroelementów.

Koktajl witamin
100g dostarcza tyle samo witaminy co 100g cytryny. Ponadto witaminy : B1, B2, E.

Błonnik oraz białko
Dzięki swojemu bogactwu w błonnik (5 do 7g na 100g) i gęstej konsystencji, kasztan bardzo skutecznie zaspokaja apetyt.
Zawiera również proteiny (2,6 do 3g na 100g) , które w połączeniu z produktami mlecznymi lub mięsem zapewniają organizmowi doskonałą równowagę odżywczą.

Lipidy - tłuszcze
2,0 % na 100g, dla porównania orzechy zawierają 58%
2/3 lipidów to tłuszcze nienasycone, wskazane przy zwalczaniu chorób serca i krążenia.

Cukry
40% na 100g (w świeżych kasztanach), dla porównania ryż ma 76%, fasolka zielona 50%
Są to cukry złożone o tzw. wolniejszym wchłanianiu - zaleta dla uprawiających sport oraz uczących się.

Gluten
Wreszcie , kasztany są całkowicie pozbawione glutenu i mogą być spożywane przez osoby dotknięte celiakią.
żródło: http://www.marron.pl/indexpl.php?adres=potrawy&nr=1
Super przepisy sa też na tej stronie.

Czy ktoś z Was zna BTW tego produktu. ? Bo jak ma mało W to spróbowałabym cos  z tego upiec.


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: Teresa Stachurska 2008-09-02, 20:07:51
Zgaduję:
- Białko - 2,6 do 3 g
- Tłuszcz - 2 g
- Węglowodany - 40 g


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: adampio 2008-09-02, 22:24:53
w 100 gr kasztana jest:

B: 2
T: 2,7
W: 33,9

czyli w mace kasztanowej powinno byc tyle samo, prawda?


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: Teresa Stachurska 2008-09-02, 22:41:37
Jeśli te kasztany przed mieleniem nie były podsuszone, to tak.


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: kodar 2008-09-02, 22:46:38
Sylwia,a maki sojowej nie widzialas,u mnie w ekologicznym jest takowa.
100g zawiera:
           B=37,3g;
           T=20,6g;
           W=3,1g
Kasztany pieczone bardzo mi smakowaly,a maja smak ostrzejszy niz ziemniak i jedzone zimowa pora prosto z pieca rozgrzewaja wspaniale. :)


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: kristan 2008-09-03, 15:12:47
A może ktoś chce sobie poprawić morfologię , zlikwidować anemię i niedokrwistość - zapraszam więc , tradycyjnie , do kuchni :   
http://www.jedzoptymalnie.pl/kulinaria.php?id=150  , trochę  "papraniny" za którą organizm podziekuje z nawiązką.


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: kristan 2008-09-05, 10:40:08
Placki wątrobowe.

I tu też , dla anemicznych "bladych twarzy" prosty , łatwy do wykonania , przepis :  http://www.optyimperium.pl/kulinaria.php?id=147  /ma być 20 dkg pieczarek, a nie 2/.
Po lekkim odgrzaniu doskonały obiad, również na drugi dzień . Chyba .że wszystko zniknie , co jest raczej nieuniknione , ale kto wie...


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: sylwiazłodzi 2008-09-05, 17:43:56
za sojową nie patrzyłam pewnie jest. Kupiłam mąka pszenna typ 2000 bo nigdy takowej nie widziałam na oczy. Ale ma wygląd. Super. Ale kupiłam tofu sojowe, super ale samo w sobie jest dla mnie bez smaku. Za to jak potraktowałam to jak ser i dodałam warzywa  i majonez było smacznie.  Kupiłam jeszcze w sklepie ekologicznym mleko podobno nieodtłuszczone i śmietanę 36. Zdam relacje czy warte swojej ceny bo jutro będę je jeść. A 4,5 zeta za 0,5 litra mleka i drugie tyle za smietanę 200 gram to dla mnie już nie jest mała cena. Z tych kasztanów za jakiś czas kupię i wypróbuję. 


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: kodar 2008-09-05, 19:09:29
tofu sojowe tez jadlam,pierwszy raz tylko z zalewy bez zadnych przypraw.Ale kiepski wynalazek :lol:
Nastepna porcje jadlam juz smazona na slonince z warzywkami,albo jako dodatek do zupki jarzynowej.
Raz na jakis czas jadam kotleciki sojowe,a mleko sojowe dodaje do wypiekow dla dzieci. :P


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: Teresa Stachurska 2008-09-05, 19:57:09
Dziwi mnie soja w kuchniach osób żywiących się optymalnie. Niesłusznie?


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: sylwiazłodzi 2008-09-05, 20:20:21
więc jeśli tylko takie kryterium to nie jestem optymalna. Zresztą nie płaczę z tego powodu. Nawet jak zaczynałam i chciałam choćby zmieścić się w ilości tłuszczu jaka miałam jeść to nie byłam w stanie. A mleko,sery czy skwarki nie są moimi smakami. Przynajmniej na codzienne menu. Dlatego obecnie mogę napisać,że jestem na Diecie lekarki czyli naszej  dr.Witoszek.Dla mnie różnica jest duża ale nie ma to dla mnie znaczenia jak jest między czym a czymś innym różnica. Ważne ,że na razie mi to odpowiada. Jak będę miała ochotę jak obecnie to byłam nawet kilka dni na słodyczach. Czy to zdrowe. Pewnie nie. Czy szybciej od tego umrę. Może tak. Ale skoro przeszłam aż tak długą drogę od choroby do zdrowia to jeszcze mogę eksperymentować. Po coś się zyje między innymi dla poznawania świata. Nie podróżuję to chociaż mogę poznać różne smaki. To może wypełnienie braku czegoś innego jakby zanalizowała to lekarka ale cóż-najwazniejsze ,że je mam świadomość ,że też mam prawo PRZESADZIĆ. DLACZEGO? BO PRZEZ CAŁE ŻYCIE NIE PRZESADZAŁAM I OD DWÓCH LAT UCZĘ SIĘ ŻYĆ PO SWOJEMU. JEDZENIE POMOGŁO MI ZACZĄĆ MYŚLEĆ O SOBIE A CZY BĘDĘ COŚ ROBIĆ SŁUSZNIE I DOBRZE CZY POPEŁNIĘ BŁĘDY DZIŚ LUB ZA 2 LATA. mAM CAŁE ŻYCIE DO TEGO I JEDNO CZEGO CHCIAŁABYM SIE NAUCZYĆ TO NIE ŻAŁOWAĆ MOICH WYBORÓW. jEDNEGO KTÓRY OSTATNIO DOKONAŁAM SAMA SIE DZIWIE ALE NIE ŻAŁUJĘ. PIERWSZY RAZ W ZYCIU PRZEKONAŁA SIĘ CO ZNACZY SIŁA WŁASNEGO PRZEKONANIA A NIE DOTRZYMANIE OBIETNICY CZY PRZYRZECZENIA. ROZUMIEM TERAZ LEPIEJ INNYCH, KTÓRZY PRZEDSTAWIAJA Z WIARĄ WŁASNE PRZEKONANIA I MYŚLI. CHCIAŁABYM TAK KIEDYS CZUĆ I MIEC TAKIE SWOJE SILNE PRZEKONANIE W SIEBIE, WIARĘ W SIEBIE. ALE TO JUŻ CHYBA TEKST NA WOLNY TEMAT I UCZUCIA. POZDRAWIAM CIĘ TERESO. 


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: kodar 2008-09-05, 20:50:43
Cytuj z: Teresa Stachurska 2008-09-05, 19:57:09
Dziwi mnie soja w kuchniach osób żywiących się optymalnie. Niesłusznie?
mnie juz nie dziwi nic.... :P


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: kangur 2008-09-05, 21:18:36
Cytuj z: kodar 2008-09-05, 19:09:29
tofu sojowe tez jadlam,pierwszy raz tylko z zalewy bez zadnych przypraw.Ale kiepski wynalazek :lol:
Nastepna porcje jadlam juz smazona na slonince z warzywkami,albo jako dodatek do zupki jarzynowej.
Raz na jakis czas jadam kotleciki sojowe,a mleko sojowe dodaje do wypiekow dla dzieci. :P

Ten artykul o tofu pochodzi z Rzeczpospolitej.

Zachód ma ser z mleka krowiego, Chiny mają ser z mleka sojowego, czyli tofu. Zachód ma sery pleśniowe, a Chiny? Chiny mają śmierdzące tofu

Śmierdzące tofu jest dokładnie takie, jak jego nazwa, tylko że bardziej śmierdzące, szczególnie w wersji podawanej na gorąco. Nawet wśród Chińczyków grupa przeciwników tego dania wydaje się równie liczna, co rzesza jego fanów. Przygotowuje się je trzymając tofu przez wiele dni, tygodni, a nawet przez parę miesięcy w specjalnej zalewie, w której zachodzi daleko posunięty proces fermentacji. Zależnie od składników zalewy i czasu marynowania, takie doufu może mieć potem rozmaity kolor i odór. Z tofu zetknąłem się twarzą w twarz tylko raz w życiu, w nagłym przypływie kulinarnej odwagi. Była to moja ukochana kuchnia hunańska, co być może przeważyło o moich szansach w zetknięciu z tym wyzwaniem. Hunańskie tofu jest bowiem sinoczarne i roztacza wokół zapach bardzo starej kupy. Pomyślałem sobie wtedy, że przecież francuskie sery też śmierdzą, ale smakują znakomicie - i zatykając nos, postanowiłem przemóc wstręt. Niestety, zamiast nagrody spotkało mnie rozczarowanie. Tofu smakowało tak, jak pachniało. Takich chwil się nie zapomina!
Pamięć mego jedynego spotkania z tofu odżyła we mnie na nowo przed paroma dniami, gdy kierownik pewnej ekskluzywnej restauracji chciał po zakończonym wywiadzie ugościć zagranicznego dziennikarza, serwując największy przysmak swej kuchni. Sytuacja była niezręczna, ale musiałem powiedzieć "nie", bo "tak" mogło się skończyć tragicznie.

Jak to..........fu jest smazone to jest dopiero smrodzik.



Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: adampio 2008-09-06, 12:09:12
Cytuj z: kristan 2008-09-05, 10:40:08
Placki wątrobowe.

I tu też , dla anemicznych "bladych twarzy" prosty , łatwy do wykonania , przepis :   http://www.optyimperium.pl/kulinaria.php?id=147   /ma być 20 dkg pieczarek, a nie 2/.
Po lekkim odgrzaniu doskonały obiad, również na drugi dzień . Chyba .że wszystko zniknie , co jest raczej nieuniknione , ale kto wie...


Nie mialem watrobki wiec zrobilem podobnie tylko z ugotowanymi sercami kurzymi......super, a na zimno rewelacja


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-09-06, 13:01:47
"kurze serca" -jak to brzmi strasznie  :shock:


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: adamgraza 2008-09-06, 14:15:11
ale jak wybornie  smakują


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: kodar 2008-09-06, 16:15:00
Cytuj z: Teresa Stachurska 2008-09-05, 19:57:09
Dziwi mnie soja w kuchniach osób żywiących się optymalnie. Niesłusznie?
teraz ´mam wiecej czasu i ....nie chcialam sie powtarzac ale gwoli przypomnienia wspomne,ze  bedac na DO ,zafundowalam sobie dne moczanowa oraz luszczyce.
Na dne nigdy  wczesniej nie chorowalam na luszczyce przypuszczalam,ze mam poniewaz bardzo rzadko  ale mialam suche malenkie wykwity na ciele.
Byla to przewaznie malenka luszczaca sie plamka,ktora b.szybko znikala.
Kiedy rozpoczelam przygode z Dieta O. i Kiedy jadalam  bialka ok 50g/dobe i to dobrego,bialka luszczyca miast ustapic rozwinela sie do tego stopnia,ze do tej pory borykam sie z nia,gdy dobre bialko jem kazdego dnia.Ilosc bialka po okresie przebudowy oczywiscie zmniejszylam do ok.40g/dobe.Niestety ta ilosc byla zbyt duza i okresowo zmniejszalam jej ilosc.Czyli pozostala przy  3-4 jajkach/dobe lub zamienniki.
Dna moczanowa natomiast objawia sie potwornymi bolami dwoch palcow u nogi,nadal daje o sobie znac ,gdy dobre bialko jadam codziennie.
Weglowodanow w ilosci 50-60g/dobe nie przekraczam.Bardzo czesto miewam rowniez skurcze nocne w lydkach,gdy zjadam tluszczu wiecej niz 150g.
Wlasnie dlatego mam dni,gdy jadam tylko produkty sojowe wraz ze skwarkami i smalcem.Gorsze bialko nie powoduje u mnie zaostrzenia  w/w chorobach. :P


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: lekarka 2008-09-06, 20:56:58
Gorsze bialko nie powoduje u mnie zaostrzenia  w/w chorobach. :P
Cytuj:


Też to zauważam.
Soja na mojej stronie int. to wabik  :) na wegan.
Dla nas (wg mnie) soja może być zamiennikiem fasolki szparagowej.


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: Rudka 2008-09-07, 01:26:24
Kodar -dzięki -a ja myślałam ,ze jem za mało białka  :shock:
Mnie od grubego palucha wzdłuż często sztywnieje stopa -ale tylko wtedy gdy nałoże wysoki obcas.
  No ale jak ograniczałam a własciwie rotowałam  to paznokcie zaczeły mi sie rozdwajać -włosy sypać
  Kupiłam sobie dobry tłusty ser i tabletki z krzemem -bellissa .


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: zdrowa 2008-09-07, 07:38:22
No i bądż tu człowieku mądry! Pomieszanie z poplątaniem. jeść czy rotować?  :o


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-09-07, 08:45:13
Cytuj z: lekarka 2008-09-06, 20:56:58
Dla nas (wg mnie) soja może być zamiennikiem fasolki szparagowej.


Ewa.
1.Tyle się tutaj na Forum naczytałam że soja jest "be" ,a tu nagle czytam ,że może być zamiennikiem fasolki szparagowej ,o co więc chodzi?
2. Jest "be",czy nie jest ?
Pytam,bo się poprostu niepokoję i jak tak dalej pójdzie,to wkrótce będę mogła przeczytać i to na tym samym Forum,ze kotlety sojowe mogą być dla nas zamiennikiem kotletów wieprzowych.


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-09-07, 10:28:21
Cytuj z: lekarka 2008-09-06, 20:56:58
Soja na mojej stronie int. to wabik  :) na wegan.
Dla nas (wg mnie) soja może być zamiennikiem fasolki szparagowej.


Temat soi był tutaj już przerabiany i stąd wiem,że soja jest "be"

http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=1524.0         


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-09-07, 10:40:24
Radzę zanim juz się zeżre te soję przeczytać watek o soi!!!

Ciekawe posty Toana .Na szczególną uwagę zasługuje ten post ,a szczególnie to co jest powiększone,
Cytuj z: admin 2008-02-10, 14:14:57
Soję "pakują" gdzie się da :( - trzeba bacznie czytać etykiety!.
Często w produktach mięsnych, aby nie straszyć klienta soją, na etykiecie zamiennikiem - "białko sojowe" jest - "białko roślinne".
Jeśli jednak nie ma się odczynów alergicznych, a zawartość tego dodatku nie jest duża - lepiej ostatecznie zjeść, niż głodować. Ale przy atopowym zapaleniu skóry u dzieci i innych alergiach pokarmowych również u dorosłych - bezwzględnie unikać!, bo dziś już nigdy nie wiadomo, czyje geny się niedotrawia  :(


bo czytałam tutaj wiele o alergiach i leczeniu ich dietą (przedewszystkim),a teraz czytam,ze fasolkę szparagową można zastąpić soją,ktora nasila takie schorzenia i trzeba ją bezwzględnie unikać!
Coś cholera jest nie tak.Raz się czyta ,że białe jest białe ,a potem,że białe jest czarne i najlepsze jest to,ze obie wersje są "prawdziwe" ??????
To w końcu ta soja jest lecznicza,czy qrde nielecznicza????


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: grizzly 2008-09-07, 11:02:20
Cytuj z: Edyta 2008-09-07, 10:40:24
...Coś cholera jest nie tak.Raz się czyta ,że białe jest białe ,a potem,że białe jest czarne i najlepsze jest to,ze obie wersje są "prawdziwe" ??????
To w końcu ta soja jest lecznicza,czy qrde nielecznicza????...


Edyta, ale jestes dociekliwa!!!  :P :P :P

Wegetarianie to rowniez ludzie!!!  I swoja DO moga miec.  :P :P :P

Ciekawe tylko czy ich dlugosc zycia bedzie wieksza, czy mniejsza
od wersji "klasycznej"  :shock: 8)

Ale, kto jest odpowiednio "wyuczony" to doskonale wie
jaka jest prawda.  8) :P

Kto "wyuczony" nie jest ten musi umierac 20 do 50 lat wczesniej,
taka prawda.  :cry: :cry: :cry:

Z litosci nie bede wymienial tych "majsterkowiczow metabolicznych"
co to przez "pazernosc" w swietle reflektorow
postanowili do minimum ograniczyc dlugosc pobierania emerytury. :shock: 8)







Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-09-07, 12:45:51
Po pierwsze treść moich postów wynika tylko i wyłącznie z treści postów pisanych tutaj na Forum ,w tym przypadku dotyczą soi i jej zalecania zamiast fasolki.
To normalne,że pytam .Pani Teresa Stachurska również nie kryła zdziwienia,choć to zdziwienie u Niej mogło minąć z chwilą kiedy przeczytała ,ze lekarka Ewa ją (soje) zaleca .
Wegetarianie nie mają tutaj nic do rzeczy,bo to forum nie dotyczy ich ,przynajmniej bezpośrednio.

Po drugie,to napisałeś:



"Z litosci nie bede wymienial tych "majsterkowiczow metabolicznych"
co to przez "pazernosc" w swietle reflektorow
postanowili do minimum ograniczyc dlugosc pobierania emerytury. :shock: 8)"

załóżmy,że mam wór pieniędzy,nie jestem pazerna i na dodatek mam atopowe zapalenie skóry.Idę do lekarza optymalnego ,a ten mi zaleca przykładowo soję ,bo to "fajne" białko i ten kto nie lubi fasolki z powodzeniem może zjeść te soje.Leczenie oczywicie przebiega za pomocą diety.Mam przykładowy jadłospis ,zapłaciłam za wizytę,jestem bardzo uradowana,bo lekarz był bardz,bardzo miły,no i poświęcił mi "godzine" uwagi .Wracam do tego domu i korzystam z ustalonego przez "doskonałego" lekarza jadłospisu,ale niestety dolegliwosci nie mijają  :shock: .Oczywiście mój błąd,bo pewnie cosik źle stosuję,abo jestem zbyt zamknieta w sobie ,a to z kolei powoduje że jestem oporna na leczenie i najlepiej w tym przypadku udać sie do psychiatry.
Amen.

I tak; nadal mam atopowe zapalenie skóry,ale już nie mam "wora pieniędzy" .

Morał jest taki,ze jak sobie sam nie bedziesz chciał pomóc,to nikt ci nie pomoże,a dla lekarza jesteśmy "królikami doświadczalnymi,"bo na kim jak nie na nas ucza się lekarze?       

PS. Grizzly.Wiem co masz na mysli,jednak musiałam to napisać,bo nikt nie jest doskonały.


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: grizzly 2008-09-07, 13:11:21
Cytuj z: Edyta 2008-09-07, 12:45:51
...Grizzly.Wiem co masz na mysli,jednak musiałam to napisać,bo nikt nie jest doskonały...


Jak ja sie ciesze, ze Ty "rozumowo" ogarniasz problem. 8)
Dzieki temu Ty i Twoja rodzina bedziecie zdrowi i bedziecie dlugo zyc.  8)

Jakim kontrastem sa Ci, ktorzy spektakularnie "klada sie do trumny" 8) :P



Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: wielki krzy 2008-09-07, 13:28:12
Diagnoza i recepta warta Nobla z medycyny ,wystarczy "rozumowo " ogarnąć problem żeby żyć długo i zdrowo.
INTELEKTUALNE HIMALAJE 8)


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: grizzly 2008-09-07, 13:46:10
Cytuj z: wielki krzy 2008-09-07, 13:28:12
Diagnoza i recepta warta Nobla z medycyny ,wystarczy "rozumowo " ogarnąć problem żeby żyć długo i zdrowo.
INTELEKTUALNE HIMALAJE 8)


No!!! Bez "zrozumienia"
  to nawet nie masz poczucia, ze umierasz 8) :P

Na ten przyklad(z litosci) podam tylko tych "ludzi",
ktorych badal i "klasyfikowal" :P Alois Alzheimer 8) :P



Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: sylwiazłodzi 2008-09-07, 16:13:00
Edyta a czy lekarka napisała że CODZIENNIE, DO KAŻDEGO POSIŁKU i BEZ PRZERWY TYLKO SOJA.  :shock:

Jak ją zjesz jak chcesz spróbować to co Ci się stanie nawet zmodyfikowana genetycznie. Chodzisz po ulicy, wdychasz spaliny, jesz produkty z ziemii która już ma chemikalia i inne świństwa. No bez przesady.


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-09-07, 17:49:00
Cytuj z: sylwiazłodzi 2008-09-07, 16:13:00
Edyta a czy lekarka napisała że CODZIENNIE, DO KAŻDEGO POSIŁKU i BEZ PRZERWY TYLKO SOJA.  :shock:

Jak ją zjesz jak chcesz spróbować to co Ci się stanie nawet zmodyfikowana genetycznie. Chodzisz po ulicy, wdychasz spaliny, jesz produkty z ziemii która już ma chemikalia i inne świństwa. No bez przesady.


No to szkoda,ze nie zaleci comiesięczne wdychanie kleju lub cotygodniowe wypalenie paczki papierosów-to tez nie zaszkodzi jak będzie co jakiś czas?  :)

A dla narkomanów może wabikiem byłaby marihuana,tak jak dla wegan soja? Jak myślisz,dobre rozwiązanie? Jak byś se bakneła raz na tydzień "stafiana" , to cóż by sie stało przecie i tak chodzisz po ulicy i wdychasz spaliny i takie tam inne ....
Doprawdy wspaniałe rozumowanie.Nie dość,ze spaliny ,chemikalia z ziemi ,to jeszcze do tego "walnąć" se soje,a co tam,jak organizm se radzi z tymi "śmieciami" ,to i ze soją se poradzi,ale.....do pewnego momentu  :(


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-09-07, 18:04:32
Cytuj z: sylwiazłodzi 2008-09-07, 16:13:00
Jak ją zjesz jak chcesz spróbować ....


O to chodzi,że jej nie chce spróbować,tak jak chipsów ,lajtowych napoi orzeźwiających z aspartamem,papierosów,narkotyków,kleju wąchania,zdrady małżeńskiej i wielu innych śmieci.Amen .  8)         


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: jurek46 2008-09-07, 18:13:57
Cytuj z: Edyta
No to szkoda,ze nie zaleci comiesięczne wdychanie kleju lub cotygodniowe wypalenie paczki papierosów-to tez nie zaszkodzi jak będzie co jakiś czas?  :)

A dla narkomanów może wabikiem byłaby marihuana,tak jak dla wegan soja? Jak myślisz,dobre rozwiązanie? Jak byś se bakneła raz na tydzień "stafiana" , to cóż by sie stało przecie i tak chodzisz po ulicy i wdychasz spaliny i takie tam inne ....
Doprawdy wspaniałe rozumowanie.Nie dość,ze spaliny ,chemikalia z ziemi ,to jeszcze do tego "walnąć" se soje,a co tam,jak organizm se radzi z tymi "śmieciami" ,to i ze soją se poradzi,ale.....do pewnego momentu  :(


Edytko nie wszystko jest takie proste jak by sie moglo wydawac.Podam przyklad w tym tygodniu czytalem wiadomośc gdyz ten temat przypadł mi do moich zainteresowan, a mianowicie w Stanach
został wyprodukowany i dopuszczony lek  dla poudarowców,potrafi ten lek doprowadzic do tego,że chory nie odczówa dretwień i bezwładów jakie pozostały po udarze stwierdzino nawet odzyskiwanie mowy.Ale teraz najwazniejsze nie pamiętam nazwy ale w nazwie było coś jak morfina,[pisza ze ze względu na działanie tego leku jest on podobny do morfiny,ale nie jest jeszcze znane uzaleznianie i czy wogóle jest.Dlatego niewiem jaka decyzje bys Ty podjela gdybys to Ty niedaj Boże była po tym udarze i  miała odjęta rekę ,i np tylko mowe,czy wtedy tez bys nie zdecygowała sie brac tego specyfiku??


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-09-07, 18:23:29
Posłuchaj Jurku,to co napisałes,to specyficzne okolicznosci (udar mózgu),ale żeby do nich nie dopuścić i nie brac morfiny,to powinniśmy unikać takich śmieci jak to co napisałam w tym poście,który zacytowałeś.Czy to jest jasne?  :)


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-09-07, 20:26:20
Cytuj z: sylwiazłodzi 2008-09-05, 20:20:21
więc jeśli tylko takie kryterium to nie jestem optymalna.


To nie tak Sylwia.Żywienie Optymalne polega między innymi na świadomym ograniczeniu do maksymalnego minimum "rzeczy",które nam szkodzą,piszę do "maksymalnego minimum",a nie do "zera",dlatego,że nikt nie jest doskonały i pewnych rzeczy możemy nie dostrzegać.
Jesli jednak wiemy/jesteśmy świadomi,że coś jest niezdrowe,to unikamy tego,tak jak się unika gdy się jest przy zdrowych zmysłach narkotyków,cudzołóstwa,nadmiaru alkoholu i takich tam innych....
Pozdrawiam i wbrew temu co myslisz cenię lekarkę Ewę,chyba nie myslisz,że incydent z soją przekreślił Ją w moich oczach jako lekarza-TAK NIE JEST,bo gdyby tak było to ,byłoby to niesprawiedliwe.


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: kodar 2008-09-07, 20:44:29
Cytuj z: lekarka 2008-09-06, 20:56:58
Gorsze bialko nie powoduje u mnie zaostrzenia  w/w chorobach. :P
Cytuj:


Też to zauważam.
Soja na mojej stronie int. to wabik  :) na wegan.
Dla nas (wg mnie) soja może być zamiennikiem fasolki szparagowej.
Zanim poznalam Diete Optymalna,zywilam sie przez 5 lat tylko soja i jajkami.Jeszcze wtedy nie znalam ani lekarki ani jej kasiazki ani doktora J. Kwasniewskiego
Jednak na diecie bez miesa zwierzecego luszczyca,wypadanie wlosow,dna moczanowa,bol w okolicy nerek nie wystepowaly.Siwych wlosow  tez nie mialam.
Dobre bialko jest czasami zbyt dobry,by  codziennie je  jadac.Bedac na Diecie nauczylam sie rowniez jesc.Zawsze bylam niejadkiem i zaspakajalam swoj glod b.szybko.
Od nadmiaru bialka organizm zbyt szybko starzeje sie.Dlatego bede,gdy przyjdzie  na to ochota jadala soje i jej przetwory.
A coraz czesciej przychodza mysli,by wogole zrezygnowac z bialka zwierzecego.Jajka maja przeciez  wszystko czego potrzebuje.  :P


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-09-07, 20:50:21
Cytuj z: kodar 2008-09-07, 20:44:29
A coraz czesciej przychodza mysli,by wogole zrezygnowac z bialka zwierzecego.Jajka maja przeciez  wszystko czego potrzebuje.  :P



No cholera jasna !  :lol: A jajka to niby jakim są białkiem ?
Rosną na drzewach,krzewach? Może znasz jakieś drzewa,które owocują jajkami?Ja do tej pory myslałam,że jajka do białko zwierzęce  :) Czy muszę zmieniac poglądy,czy mam zostać przy tych "starych"?  :)
No jasny gwint!  :D Czego to człowiek się nie dowiaduje  :D


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: Teresa Stachurska 2008-09-07, 20:52:03
Cytuj z: kodar 2008-09-07, 20:44:29
Cytuj z: lekarka 2008-09-06, 20:56:58
Gorsze bialko nie powoduje u mnie zaostrzenia  w/w chorobach. :P
Cytuj:


Też to zauważam.
Soja na mojej stronie int. to wabik  :) na wegan.
Dla nas (wg mnie) soja może być zamiennikiem fasolki szparagowej.
Zanim poznalam Diete Optymalna,zywilam sie przez 5 lat tylko soja i jajkami.Jeszcze wtedy nie znalam ani lekarki ani jej kasiazki ani doktora J. Kwasniewskiego
Jednak na diecie bez miesa zwierzecego luszczyca,wypadanie wlosow,dna moczanowa,bol w okolicy nerek nie wystepowaly.Siwych wlosow  tez nie mialam.
Dobre bialko jest czasami zbyt dobry,by  codziennie je  jadac.Bedac na Diecie nauczylam sie rowniez jesc.Zawsze bylam niejadkiem i zaspakajalam swoj glod b.szybko.
Od nadmiaru bialka organizm zbyt szybko starzeje sie.Dlatego bede,gdy przyjdzie  na to ochota jadala soje i jej przetwory.
A coraz czesciej przychodza mysli,by wogole zrezygnowac z bialka zwierzecego.Jajka maja przeciez  wszystko czego potrzebuje.  :P





Pamiętałam ten wpis i nie miałam kłopotu z jego znalezieniem - http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=1352.msg19728#msg19728 . Może się przyda?


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-09-07, 20:53:46
Cytuj z: kodar 2008-09-07, 20:44:29
Siwych wlosow  tez nie mialam.




Musisz jeszcze zrozumiec,że to było kilka lat temu?Oczekujesz cudu? Oczekujesz,że przestaniesz się starzeć? Oczekujesz,ze oszukasz naturę?  :)


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: lekarka 2008-09-07, 20:58:58
Starzenie się to błąd taki sam jak choroba.


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-09-07, 21:01:26
Przeprawszam ,to mamy umierać młodo?  :)


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: kodar 2008-09-07, 21:05:23
Cytuj z: Edyta 2008-09-07, 20:50:21
Cytuj z: kodar 2008-09-07, 20:44:29
A coraz czesciej przychodza mysli,by wogole zrezygnowac z bialka zwierzecego.Jajka maja przeciez  wszystko czego potrzebuje.  :P



No cholera jasna !  :lol: A jajka to niby jakim są białkiem ?
Rosną na drzewach,krzewach? Może znasz jakieś drzewa,które owocują jajkami?Ja do tej pory myslałam,że jajka do białko zwierzęce  :) Czy muszę zmieniac poglądy,czy mam zostać przy tych "starych"?  :)
No jasny gwint!  :D Czego to człowiek się nie dowiaduje  :D
skad wiesz o jakich  j a j k a ch  myslalam :P :wink:


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-09-07, 21:07:17
Cytuj z: kodar 2008-09-07, 21:05:23
Cytuj z: Edyta 2008-09-07, 20:50:21
Cytuj z: kodar 2008-09-07, 20:44:29
A coraz czesciej przychodza mysli,by wogole zrezygnowac z bialka zwierzecego.Jajka maja przeciez  wszystko czego potrzebuje.  :P



No cholera jasna !  :lol: A jajka to niby jakim są białkiem ?
Rosną na drzewach,krzewach? Może znasz jakieś drzewa,które owocują jajkami?Ja do tej pory myslałam,że jajka do białko zwierzęce  :) Czy muszę zmieniac poglądy,czy mam zostać przy tych "starych"?  :)
No jasny gwint!  :D Czego to człowiek się nie dowiaduje  :D
skad wiesz o jakich  j a j k a ch  myslalam :P :wink:


O jakich byś nie myslała, to jedne i drugie są zwierzece  :P


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: sylwiazłodzi 2008-09-07, 21:53:49
Edyta napisałam,że nie płaczę z tego powodu,że nie jestem optymalna bo nie jestem. Nawet jak na początku starałam się być na DO to nie pojęłam tych wszystkich wyliczeń a ucząc się diety popełniałam błędy. Tak jak dla innych wizyta u dr.Kwaśniewskiego pomaga mnie bardzo pomogły rady lekarki gdy pisałam do niej emaile. I tu DOCENIAM jej pracę jako BEZCENNĄ. Bo jakbym pojechała nawet do dr.Kwaśniewskiego to na wizycie ma się pytania na ten moment a następne musiałabym weryfikować no tylko na forum. A z lekarką miałam kontakt cały czas co nie tylko moje wątpliwości rozwiewało i nadal rozwiewa ale uczyło mnie pewności siebie  bo rozmawiałam z lekarzem, bo  lekarka to taki cudny człowiek który nie tylko jak wiesz o chorobie i konkrecie gada ale o innych rzeczach też. Byłam za głupia na pojęcie czym jest DO i teraz jestem za mądra aby unikać pewnych szkodliwych rzeczy i wyrzec się ich na zawsze. Dlaczego -napisałam gdzieś w jakimś innym temacie ale napiszę jeszcze raz w miarę krótko. Dopiero teraz uczę się smakować wszystko i cały świat. No cóż moje życie takie było a nie inne. Jeden przechodząc na dietę ma potrzebę rezygnacji z czegoś bo miał takie życie , może piękne i dobre i nad inne rzeczy teraz przedkłada zdrowie a inny jak ja nauczył sie że można z czegoś zrezygnować na jakiś czas, można na całe życie ale jak się podejmie decyzję,i ma się w sobie przekonanie ,że to nie to co sie chciało to nawet bardzo silna motywacja w postaci przyrzeczenia nie pomoże i decyzję się zmieni. Przez to bardzo silnie poznałam SMAK ŻYCIA. Ale ja to inna historia bo dopiero teraz rozwiązuję swoje supełki z życia z alkoholizmem w rodzinie i innymi sprawami.  A co do białka zwierzęcego to kodar pewnie miała na myśli,że zrezygnuje z białka zwierzęcego a zostawi tylko jajka które są tylko pochodzenia zwierzęcego jak sie je określa. Być może dla niektórych organizmów jest różnica  mięso jako białko zwierzęce a inne produkty jajka,mleko jako pochodzenia zweierzęcego. Ale najpewniej reakcja organizmu na rodzaje białek to nie efekt czego chce organizm ale co robi się nie tak w swoim jedzeniu. Tak jak z zachowaniem u mojego syna. Niektórzy a wręcz bardzo wielu mówi mi nadal,że jakieś reakcje dzieci autystycznych pozostają ale ja wiem,że może ich nie być w ogóle tylko zależy to bardzo od tego co mój syn zje. I chcę kiedyś dojść do punktu gdy tak będzie jadł ,że w dniu gdy je dobrze nie będzie żadnych reacki a jeśli zje źle innego dnia to będę wiedzieć jaki to dzień i jakie jedzenie mu pogorszyło zachowanie . Ale tę wiarę budowałam 2 lata i czasami nadal buduję. Ale idityzm większości lekarzy jak czasami muszę z nimi rozmawiać tylko mnie w moich przekonaniach utwierdza. Nie traktuję już ich jak wyroczni i nie potrafią już mnie zaczarować. Tylko lekarka mi została. No i bea wirtualnie. Ich oceny kiedy się uzupełniają albo odpisują obie w tym samym temacie podnoszą mnie na duchu że kiedyś choć jeden taki lekarz zjawi się w mojej przychodni. Może za 30 lat. 


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: lekarka 2008-09-08, 09:56:44
Cytuj z: sylwiazłodzi 2008-09-07, 21:53:49
Niektórzy a wręcz bardzo wielu mówi mi nadal,że jakieś reakcje dzieci autystycznych pozostają


Wierzyć innym? Słysząc takie słowa, jak te cytowane, od razu włącza mi się czerwone światełko. Ten kto takie zdanie wypowiada ma problem ze sobą, wiele rzeczy nie rozumie.
Dziekuję Sylwia za ciepłe słowa.
Cytuj z: sylwiazłodzi 2008-09-07, 21:53:49
podnoszą mnie na duchu


By rosła pewność siebie ... w takim pozytywnym aspekcie (wraz z pokorą).


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: sylwiazłodzi 2008-09-08, 21:33:18
Cytuj z: Edyta 2008-09-07, 21:01:26
Przeprawszam ,to mamy umierać młodo?  :)

Nie wiem kto to pierwszy napisał :mamy umierać zdrowi.




Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: sylwiazłodzi 2008-09-08, 21:37:13
a ja od siebie dodam,że na razie to chciałabym umrzeć zdrowa na umyśle

z ciałem jakie będzie chciało umrzeć ?obym była na tyle mądra przez całe życie aby we śnie przestało chcieć żyć. A swoją drogą to ciekawe jak mówimy ,o tych co odeszli we śnie -dobrze,że miał lekką śmierć ale czy taką miał faktycznie tego nie wiemy przecież.


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: kangur 2008-09-08, 21:54:40
Cytuj z: Edyta 2008-09-07, 21:07:17
No cholera jasna !  :lol: A jajka to niby jakim są białkiem ?
Rosną na drzewach,krzewach? Może znasz jakieś drzewa,które owocują jajkami?Ja do tej pory myslałam,że jajka do białko zwierzęce  :) Czy muszę zmieniac poglądy,czy mam zostać przy tych "starych"?  :)
No jasny gwint!  :D Czego to człowiek się nie dowiaduje  :D
O jakich byś nie myslała, to jedne i drugie są zwierzece  :P

Chlopy!!!!
Nas tu traktuja jak zwierzeta. Co mamy zrobic? Obrzucic jajami czy bialkiem zwierzecym tych, co nas tak traktuja?


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-09-08, 22:17:51
Cytuj z: sylwiazłodzi 2008-09-08, 21:33:18
Cytuj z: Edyta 2008-09-07, 21:01:26
Przeprawszam ,to mamy umierać młodo?  :)

Nie wiem kto to pierwszy napisał :mamy umierać zdrowi.



A napisał ten ktoś może,czy mamy umierać zdrowi młodo,czy staro?   




Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: kristan 2008-09-16, 11:35:48
Jeśli po ostatnich doniesieniach brokuł jest takim "paniskiem" w naszym menu ,to zapraszam do kuchni  -  http://www.jedzoptymalnie.pl/kulinaria.php?id=152  - potrawa już czeka na właściwą godzine.


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: sylwiazłodzi 2008-09-16, 20:18:35
Cytuj z: Edyta 2008-09-08, 22:17:51
Cytuj z: sylwiazłodzi 2008-09-08, 21:33:18
Cytuj z: Edyta 2008-09-07, 21:01:26
Przeprawszam ,to mamy umierać młodo?  :)

Nie wiem kto to pierwszy napisał :mamy umierać zdrowi.



A napisał ten ktoś może,czy mamy umierać zdrowi młodo,czy staro?     


Ostatnio czytam coś mądrego i jest tam takie mądre zdanie ,że najlepiej jak umrzemy gdy jestesmy na to gotowi.Trochę mi to przypomina filozofię chyba buddyzmu: gdzie mozna bardzo wiele dni byc w transie jakby się prawie umarło albo jakiś film oglądałam na ten temat ,że ktoś chce odejść i powoli odchodzi pozwalając swojej enrgii w ciele wygasać. Nie umiem ładnie tego opisać. 


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: Flawia 2008-09-18, 21:01:35
to tak moja babcia odchodziła, ok miesiąc siedziała na łóżku i patrzyła w okno, czuła się dobrze, nie była chora, miała ponad 86 lat. Sama skracała nasze wizyty w jej pokoju "no idź już", umarła we śnie zachowując do końca pełna sprawność fizyczną i umysłową... Żyłaby dłużej ale rehabilitacja po złamaniu nogi chyba przyspieszyła jej decyzję o odejściu...


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: kristan 2008-09-19, 11:56:06
Tak to onegdaj bywało-sam byłem świadkiem kilku takich zejść.

Babka o chlebie ,a dziadek o niebie - przypominam ,że jest to wątek...właśnie o chlebie i innych, takich tam , kulinarnych łakociach. Bez obrazy...


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: sylwiazłodzi 2008-09-19, 20:08:50
Cytuj z: Edyta 2008-09-07, 20:26:20
Cytuj z: sylwiazłodzi 2008-09-05, 20:20:21
więc jeśli tylko takie kryterium to nie jestem optymalna.


To nie tak Sylwia.Żywienie Optymalne polega między innymi na świadomym ograniczeniu do maksymalnego minimum "rzeczy",które nam szkodzą,piszę do "maksymalnego minimum",a nie do "zera",dlatego,że nikt nie jest doskonały i pewnych rzeczy możemy nie dostrzegać.
Jesli jednak wiemy/jesteśmy świadomi,że coś jest niezdrowe,to unikamy tego,tak jak się unika gdy się jest przy zdrowych zmysłach narkotyków,cudzołóstwa,nadmiaru alkoholu i takich tam innych....
Pozdrawiam i wbrew temu co myslisz cenię lekarkę Ewę,chyba nie myslisz,że incydent z soją przekreślił Ją w moich oczach jako lekarza-TAK NIE JEST,bo gdyby tak było to ,byłoby to niesprawiedliwe.

pracuję nad sobą aby kiedyś dojść do tego by sobie nie szkodzić. Ale tak jak ja mam w sobie oprócz myśleniu o jedzeniu i nie szkodzeniu sobie jedzeniem jeszcze inne sprawy do naprawienia tak ty masz wsobie co innego, iaczej myślisz. Możemy co najwyżej spróbować się dogadać . Ja za bardzo traktuję Twoje wypowiedzi na już, że takie są, że nic więcej. Kiedyś mi to przejdzie zapewne.  Mona powiedzieć,że żyjemy w innych "światach" swoich "światach". Jak ja zaakceptuję SWÓJ świat to może wtedy przestanę sobie szkodziś. I tyle.


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: adampio 2008-09-19, 21:08:20
Cytuj z: sylwiazłodzi 2008-09-07, 21:53:49
Edyta napisałam,że nie płaczę z tego powodu,że nie jestem optymalna bo nie jestem. Nawet jak na początku starałam się być na DO to nie pojęłam tych wszystkich wyliczeń a ucząc się diety popełniałam błędy. Tak jak dla innych wizyta u dr.Kwaśniewskiego pomaga mnie bardzo pomogły rady lekarki gdy pisałam do niej emaile. I tu DOCENIAM jej pracę jako BEZCENNĄ. Bo jakbym pojechała nawet do dr.Kwaśniewskiego to na wizycie ma się pytania na ten moment a następne musiałabym weryfikować no tylko na forum. A z lekarką miałam kontakt cały czas co nie tylko moje wątpliwości rozwiewało i nadal rozwiewa ale uczyło mnie pewności siebie  bo rozmawiałam z lekarzem, bo  lekarka to taki cudny człowiek który nie tylko jak wiesz o chorobie i konkrecie gada ale o innych rzeczach też. Byłam za głupia na pojęcie czym jest DO i teraz jestem za mądra aby unikać pewnych szkodliwych rzeczy i wyrzec się ich na zawsze. Dlaczego -napisałam gdzieś w jakimś innym temacie ale napiszę jeszcze raz w miarę krótko. Dopiero teraz uczę się smakować wszystko i cały świat. No cóż moje życie takie było a nie inne. Jeden przechodząc na dietę ma potrzebę rezygnacji z czegoś bo miał takie życie , może piękne i dobre i nad inne rzeczy teraz przedkłada zdrowie a inny jak ja nauczył sie że można z czegoś zrezygnować na jakiś czas, można na całe życie ale jak się podejmie decyzję,i ma się w sobie przekonanie ,że to nie to co sie chciało to nawet bardzo silna motywacja w postaci przyrzeczenia nie pomoże i decyzję się zmieni. Przez to bardzo silnie poznałam SMAK ŻYCIA. Ale ja to inna historia bo dopiero teraz rozwiązuję swoje supełki z życia z alkoholizmem w rodzinie i innymi sprawami.  A co do białka zwierzęcego to kodar pewnie miała na myśli,że zrezygnuje z białka zwierzęcego a zostawi tylko jajka które są tylko pochodzenia zwierzęcego jak sie je określa. Być może dla niektórych organizmów jest różnica  mięso jako białko zwierzęce a inne produkty jajka,mleko jako pochodzenia zweierzęcego. Ale najpewniej reakcja organizmu na rodzaje białek to nie efekt czego chce organizm ale co robi się nie tak w swoim jedzeniu. Tak jak z zachowaniem u mojego syna. Niektórzy a wręcz bardzo wielu mówi mi nadal,że jakieś reakcje dzieci autystycznych pozostają ale ja wiem,że może ich nie być w ogóle tylko zależy to bardzo od tego co mój syn zje. I chcę kiedyś dojść do punktu gdy tak będzie jadł ,że w dniu gdy je dobrze nie będzie żadnych reacki a jeśli zje źle innego dnia to będę wiedzieć jaki to dzień i jakie jedzenie mu pogorszyło zachowanie . Ale tę wiarę budowałam 2 lata i czasami nadal buduję. Ale idityzm większości lekarzy jak czasami muszę z nimi rozmawiać tylko mnie w moich przekonaniach utwierdza. Nie traktuję już ich jak wyroczni i nie potrafią już mnie zaczarować. Tylko lekarka mi została. No i bea wirtualnie. Ich oceny kiedy się uzupełniają albo odpisują obie w tym samym temacie podnoszą mnie na duchu że kiedyś choć jeden taki lekarz zjawi się w mojej przychodni. Może za 30 lat. 


Sylwia, czytajac Twoje posty, zastanawiam sie kogo chcesz u/wyleczyc. Nie zrozum mnie zle, prosze. Chodzi o Ciebie czy o Twoje dziecko? Wiem, ze kochasz lekarke, wiem, ze jestes zla na lekarzy.......wiem, ze szukasz i bedziesz szukala najleppszego rozwiazania dla Twojego dziecka. A co sie stanie jezeli nie znajdziesz tego lekarsywa? Dzis...jutro..
Moja Matka walczyla z choroba swojej corki, Dawn, jezdzila do bioterapeutow,uzdrowicieli, nazwij jeszcze kogo chcesz......robila to, co mogla,  kosciol i modlitwa tez nie pomogla. Znajac podloze choroby, wiem/sz, ze DO tu niestety nie pomoze.!!! Wiem, ze wiara czyni cuda.......ale... Autyzm, ktory jest porownywalny czasami do darwinizmu, w rzeczy samej, duzo rozni sie od tej wczesniej nazwanej choroby. Niemniej jednak podloze jest bardziej psychicznie zaawansowane anizeli sposob jedzenia. Jezeli sie myle, prosze o argumenty!!!!


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: lekarka 2008-09-19, 21:38:51
Moja Matka walczyla z choroba swojej corki, Dawn, jezdzila do bioterapeutow,uzdrowicieli, nazwij jeszcze kogo chcesz......robila to, co mogla,  kosciol i modlitwa tez nie pomogla. Znajac podloze choroby, 1.wiem/sz, ze DO tu niestety nie pomoze.!!! Wiem, ze 2.wiara czyni cuda.......ale... Autyzm, ktory jest porownywalny czasami do darwinizmu, w rzeczy samej, duzo rozni sie od tej wczesniej nazwanej choroby. 3.Niemniej jednak podloze jest bardziej psychicznie zaawansowane anizeli sposob jedzenia. 5.Jezeli sie myle, prosze o argumenty!!!!
Cytuj:

1. Tu się mylisz. Dawn to matka nadużywająca mlecznych i zbożowych i przekazująca to zstępnym.
2. To nie wiara, to biochemia.
3. Nieprawda. Zaopatrzenie mózgu to podstawa jego funkcjonowania.
5. Sylwia wielokrotnie je podawała wklejając linki.


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: adam319 2008-09-19, 21:43:19
DO jest przyczynową metodą leczenia wszystkich chorób, gdyż poprawia funkcjonowanie całego organizmu w tym układu nerwowego na czym nam jako istotom inteligentnym powinno zależeć najbardziej.

Każda choroba psychiczna ma podłoże w złej czynności czyli budowie i odżywieniu mózgu.

Oczywiście traumatyczne doświadczenia mogą wyprowadzić człowieka poza obszar reakcji, które są zdrowe czyli nie są destrukcyjne dla niego i jego otoczenia.

W tym wypadku także DO ma podstawowe i kolosalne znaczenie, warto by była wspomagana przez życzliwość otoczenia i leki psychotropowe jeśli to konieczne.

Nie ma lepszej drogi do trwałego polepszenia kondycji psychicznej niż DO, która znakomicie wpływa na sprawność układu nerwowego.

Nie wiem Adampio czy się zgadzasz z powyższymi stwierdzeniami, jeśli tak to nie popolemizujemy.
8)


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-09-19, 21:47:32
Cytuj z: adam319 2008-09-19, 21:43:19
W tym wypadku także DO ma podstawowe i kolosalne znaczenie...


Wszystko by się zgadzało,gdybys jeszcze napisał o jaką wersje DO Ci chodzi,bo to jest istotne,nie uważasz?


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: lekarka 2008-09-19, 21:54:40
Cytuj z: Edyta 2008-09-19, 21:47:32
gdybys jeszcze napisał o jaką wersje DO Ci chodzi,bo to jest istotne,nie uważasz?


O TŁUSZCZOWĄ Elmo=Edyta.


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-09-19, 22:01:06
Z wabikiem sojowym,czy bez wabika?


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: lekarka 2008-09-19, 22:05:18
Edyta=Elmo nawet nie wie co to bialko i nie wie jaka jest różnica między fasdolką szparagową a soją a DO.


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-09-19, 22:19:24
Ja nie wiem,jak można twiedzić,że na DO(bo wszak tu cały czas o DO mowa) zapomina się o jedzeniu bogatotłuszczowym.Dla mnie to paranoja.Nikt kto jest na DO JKwasniewskigo nie cierpi na zaniki pamięci,których konsekwencją jest zapominanie o posiłkach pogatoT-wszak to podstawa prawdziwej DO.
Cytuj z: lekarka 2008-09-07, 09:57:49
To już teraz wiadomo dlaczego tak "skaczę" po węglowodanach.
Często zapomina się by posiłek był tłusty, często zaczyna się dzień od posiłku bogatobiałkowego.


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: adampio 2008-09-19, 22:22:30
Cytuj z: lekarka 2008-09-19, 21:38:51
Moja Matka walczyla z choroba swojej corki, Dawn, jezdzila do bioterapeutow,uzdrowicieli, nazwij jeszcze kogo chcesz......robila to, co mogla,  kosciol i modlitwa tez nie pomogla. Znajac podloze choroby, 1.wiem/sz, ze DO tu niestety nie pomoze.!!! Wiem, ze 2.wiara czyni cuda.......ale... Autyzm, ktory jest porownywalny czasami do darwinizmu, w rzeczy samej, duzo rozni sie od tej wczesniej nazwanej choroby. 3.Niemniej jednak podloze jest bardziej psychicznie zaawansowane anizeli sposob jedzenia. 5.Jezeli sie myle, prosze o argumenty!!!!
Cytuj:

1. Tu się mylisz. Dawn to matka nadużywająca mlecznych i zbożowych i przekazująca to zstępnym.
2. To nie wiara, to biochemia.
3. Nieprawda. Zaopatrzenie mózgu to podstawa jego funkcjonowania.
5. Sylwia wielokrotnie je podawała wklejając linki.


Byc moze, ze sie myle.
Jednak 23 pary chromosomow dzis sie cyba nie da usunac...nawet rotacja mleczna, prawda?
To, ze matka popelniala bledy w zywieniu, to jedna sprawa, druga to za dozo chromosomow, tak?


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-09-19, 22:22:43
Cytuj z: lekarka 2008-09-19, 22:05:18
Edyta=Elmo nawet nie wie co to bialko i nie wie jaka jest różnica między fasdolką szparagową a soją a DO.


Żeby było jasno,to soja na DO nie jest polecana.Był na dodatek wątek o soi i tam się wypowiadano na jej temat.


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-09-19, 22:24:12
Z tą soja na DO,to jakiaś niedorzeczność .


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: adampio 2008-09-19, 22:29:19
Cytuj:
To nie wiara, to biochemia.


Tak, to biochemia!!! Wlasnie... Kto ja znal w 1979 roku. Dzis jej lekarz enie znaja...
a poza tym, rozpatrrujemu sprawe po jej zakonczeniu......a nie w trakcie....
juz za pozno. Teraz mozna tylko pofilozofowac. Za duze tego, za malo tamtego.....
Stan faktyczny jest taki, ze Dawna sie niewylwczy jedzac nawet bardzo optymalnie.
Myle sie?


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: lekarka 2008-09-19, 22:31:14
Cytuj z: adampio 2008-09-19, 22:29:19
1.juz za pozno. Teraz mozna tylko pofilozofowac. Za duze tego, za malo tamtego.....
Stan faktyczny jest taki, ze Dawna sie niewylwczy jedzac nawet bardzo optymalnie.
2.Myle sie?


1. Nie prawda.
2. tak

Adam, dzieci z Downem mogą osiągnąć normę w zakresie inteligencji, skoro po zlikwidowaniu im zakażeń drobnoustrojami są lepiej wydolne intelektualnie.
Chromosomy to obciążenie istotne, niemniej jednak trzeba je przekraczać.


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: adampio 2008-09-19, 22:42:31
Cytuj:
Adam, dzieci z Downem mogą osiągnąć normę w zakresie inteligencji,


Tak, zgadzam sie. Bedzie to poziom inteligencji ustalony przez ekspertow, dla ktorych pozio osiagnity przez jednostke bedzie wysoki/odpowiedni.
Czy znamy przypadki ludzi z Dawnem, ktorzy osiagneli "normalny" poziom inteligencji.....na dzien dzisiejszy?


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: sylwiazłodzi 2008-09-20, 16:49:10
Cytuj z: adampio 2008-09-19, 21:08:20

Sylwia, czytajac Twoje posty, zastanawiam sie kogo chcesz u/wyleczyc. Nie zrozum mnie zle, prosze. Chodzi o Ciebie czy o Twoje dziecko? Wiem, ze kochasz lekarke, wiem, ze jestes zla na lekarzy.......wiem, ze szukasz i bedziesz szukala najleppszego rozwiazania dla Twojego dziecka. A co sie stanie jezeli nie znajdziesz tego lekarsywa? Dzis...jutro..
Moja Matka walczyla z choroba swojej corki, Dawn, jezdzila do bioterapeutow,uzdrowicieli, nazwij jeszcze kogo chcesz......robila to, co mogla,  kosciol i modlitwa tez nie pomogla. Znajac podloze choroby, wiem/sz, ze DO tu niestety nie pomoze.!!! Wiem, ze wiara czyni cuda.......ale... Autyzm, ktory jest porownywalny czasami do darwinizmu, w rzeczy samej, duzo rozni sie od tej wczesniej nazwanej choroby. Niemniej jednak podloze jest bardziej psychicznie zaawansowane anizeli sposob jedzenia. Jezeli sie myle, prosze o argumenty!!!!

Adam rok temu aby podjąć decyzję o nieszczepieniu mojego syna przeczytałam 56 zakładek informacji na ten temat na forum rodziców dzieci chorych na autyzm i całe spektrum autyzmu. Mój wątek -jeden z niewielu ma tych zakładek mniej bo niecałe 20. Nie każe Ci go czytać. Ale ja nie znając Ciebie i tego jak coś stosujesz nie pisałabym w ten sposób do Ciebie. Dla Twojej informacji kiedyś próbowałam być na DO( nie ŻO-wiem jaka jest różnica) Ale jak to inni mogła skrytykować byłam za głupia aby zrozumieć zasady i liczenie BTW. Spotkałam na forum lekarkę czyli dr.Witoszek dzięki której mogłam podjąć się innego trochę leczenia niż stosujący tylko DO nie tylko u siebie ale i mojego syna. . Potrzebowałam tego teraz to wiem. Teraz to mogę Ci tylko odpisać-że jestem już za mądra aby nie stowoać sie do porad lekarki. A żebyś ty zrozumiał co miałam na myśli pisząc ten post musisz się natrudzić i też coś zrozumieć. Gdyby twoja siostra wyraziła chęć  jestem gotowa nawet obecnie choć chyba minęło ileś lat pomóc jej w zastosowaniu diety u swojego dziecka z Down. Przeliczając na pieniądze lekarka niewiele na mnie zarobiła bo byłam tylko kilka razy w ciągu 2 lat u niej i to w większości po to aby pogadać i załatwiać swoje sprawy emocjonalne niż dietetyczne. A reszty uczyłam się od niej w emailach, na które zawsze odpisywała nawet jak były długie na 2 strony A4. i nadal odpisuje a mogłaby w tym czasie leczyć kogoś za pieniądze i nie mieć czasu.

Lekarko, dziękuję za obronę ale powoli przestaje mi być takie wsparcie potrzebne. Też już potrafię być ZACZEPNA. Tylko ja nie widzę sensu w takiej zaczepności. Odsyłam Cię do wątku, który utworzyłam w zakładce wolne Tematy: DDA-Dorosłe Dzieci Alkoholików-o mnie, o innych, o wielu z Was. Może wtedy lepiej zrozumiesz moje niezrozumiałe wypowiedzi. 
Pozdrawiam.Sylwia


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: lekarka 2008-09-21, 12:03:40
Adampio, dwie osoby z Downem po zlikwidowaniu przypadłości katarowych dietą SAME zechciały przeprowadzić się do pierwszej ławki.
Tak się to zaczyna - CHCESZ się uczyć/ROZUMIEĆ  :).
Potem idzie jak ... lawina  8) ... i końca nie widać  :shock:.


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: adampio 2008-09-21, 13:05:44
Cytuj z: lekarka 2008-09-21, 12:03:40
Adampio, dwie osoby z Downem po zlikwidowaniu przypadłości katarowych dietą SAME zechciały przeprowadzić się do pierwszej ławki.
Tak się to zaczyna - CHCESZ się uczyć/ROZUMIEĆ  :).
Potem idzie jak ... lawina  8) ... i końca nie widać  :shock:.


Co masz na mysli mowiac "dwie osoby z Downem"......?
Dwie osoby z grupy okolo milionowej w Polsce?
A mialy wszystkie 7-dem symptomow choroby czy moze tylko 3,4,5,6????

Dla mnie to co napisalas wczesniej o osiagnieciu poziomu przez mongolow, jest wrecz proporcjonalne do wynikow poziomu choresterolu u optymalnych w stosunku do steerotypowego, chorego czlowieka na diecie korytkowej, gdzie ludzie z Downem to ludzie na korytkowej.

Nie neguje, ze stan psychiczny tych osob mozna poprawic dieta....natomiast nie widze w jaki sposob Dieta moglaby usunac 23-cia pare chromosomow, ktore to sa powodem zespolu Downa....na coz jestem laikiem w tym temacie.


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: lekarka 2008-09-21, 13:26:12
Trudny temat...
Pamięć można ćwiczyć. Ciało można doskonalić. Reakcje emocjonalne też.
Po tym jak mi znikło bielactwo wrodzone po zastosowaniu diety - to ja nie wierzę w tzw."obiegowe opinie".
Odpowiedzi enzymatyczne można modyfikować.
Nie wierzę w niewyleczalność chorób. Wierzę w nieuchronność losu jaki SOBIE SAMI wybieramy.
Dawn - to rzeczywiście odżywianie korytkowe (nacisnięte i mlecznych i zbożowych).


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: adampio 2008-09-21, 15:03:36
Cytuj:
Trudny temat...


Jak najbardziej. I dziwi mnie troche fakt, ze ZO/DO byla propagowna juz od dziesiatek lat i jeszcze nei slyszano o "wyleczeniu" osoby z zespolem Downa.

Stwierdzenie "Nie wierze w nieuleczalnosc chorob" brzmi dla mnie jak zyczenie o to aby tak bylo !!!

Ja jestem po prostu nastawiony do wszystkiego bardzie technicznie....dla mnie jest bardziej wartosciowa wiedza a nie wiara.

Tez chcialbym aby Downa mozna bylo wyleczyc ZO/DO.


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: monikaf 2008-09-21, 16:15:30
Pani Ewo, czy czytala Pani ksiazke Anny Ciesielskiej "Filozofia zdrowia" napisana w oparciu o Zasade Pieciu Elementow? Jesli tak, bardzo jestem ciekawa Pani zdania na  jej temat.


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: lekarka 2008-09-21, 16:27:57
Cytuj z: adampio 2008-09-21, 15:03:36
Jak najbardziej. I dziwi mnie troche fakt, ze ZO/DO byla propagowna juz od dziesiatek lat i jeszcze nei slyszano o "wyleczeniu" osoby z zespolem Downa.


Bo nie słyszeli o rotacji mlecznych.
:D
Żartuję oczywiście. Taka woda ma młyn Edyty.
Cytuj z: monikaf 2008-09-21, 16:15:30
Pani Ewo, czy czytala Pani ksiazke Anny Ciesielskiej "Filozofia zdrowia" napisana w oparciu o Zasade Pieciu Elementow? Jesli tak, bardzo jestem ciekawa Pani zdania na  jej temat.


Oczywiście, ze czytałam (w mojej się do tego ustosunkowywuję). Uznaję DO. Osoby, które zarzucają odżywianie tłuszczem czy własnym czy tym z zewnątrz nie znają drogi.


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-09-21, 18:07:01
Cytuj z: lekarka 2008-09-21, 16:27:57
Taka woda ma młyn Edyty.



Jakież to miłe,ze w Twoich postach wciąż pojawia się moja skromna persona  :D  8)


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: adampio 2008-09-21, 19:50:20
Cytuj:
Bo nie słyszeli o rotacji mlecznych.


Wszystko mozliwe. Jak pisalem wczesniej mam "tydzien bez smietany", ktora mi wyjatkowo nie smakuje. Maslo moge jesc kilogramami. Zona juz sie ze mnie smieje: ziemniaki na masle, fasolka na masle, do kapusty slonina, na miesko maslo!!!!

Ale smietany, ktora pilem i jadlem prawie kazdego dnia.......mam jak na razie dosyc.

I, jak pisalem kiedys wczesniej, wierze w skutki rotacji, ale rotacji spowodowanych niechecia spozywania danego nabialu do momentu kiedy ponownie przyjdzie na ten ochota.

Byc moze okaze sie, ze jest to co siodmy dzien!!!!!


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: sylwiazłodzi 2008-09-21, 21:35:11
Adampio mnie nie dziwi, że nie słyszano o wyleczeniu dziecka z zespołem Downa czy nawet podjęciu leczenia takiego dziecka przez rodziców. Jak jeszcze nie wierzyłam tak jak teraz w skutki diety i co ona robi z ciałem i umysłem to też szukałam np. osoby rodzica ,który prowadzi swoje dziecko z epilepsją na DO. Ktoś mi podał link do listu rodzica, który zastosował tę dietę. Teraz wiem,że pewnie takich osób jest więcej  w publikacjach listów dr. JK ae wtedy o tym nie myślałam. Ale ktoś mi podał taki link do rodzica. I to mi wystarczyło, nie kontakt z tym rodzicem tylko przeczytanie jego relacji, że na DO pomogło mimo,że jest tam śmietana i itd. Różne są formy eplilepsji tak jak różne są zaburzenia w autyźmie. Bardzo cieszy mnie Monikaf i MonikaW ,które opisują swoje doświadczenia jak są obecnie szczęśliwe będąc na DO i wprowadzając jednocześnie rady lekarki bo ja mogę to co czuję obecnie czasami przyrównać do najwekszego szczęścia na świecie. A teraz,żadne potwierdzenia w chorobach psychicznych czy podobnych związanych z układem nerwowym nie są mi potrzebne. Inne powiedzenie lekarki, którego używam i zapamiętałam aby je zrozumieć ,że aby wyleczyć dziecko trzeba wyleczyć matkę" też się sprawdza. Gdybym ja nie zaczęła jeść najpierw tak jak później zastosowałam to u Bartka pewnie wielu rzeczy mogłabym nie zrozumieć i się nauczyć obserwacji swojego ciała.

Dziś poszłam na spacer i trafiłam na wystawę zdjęć. Na zdjęciu najpierw przeczytałam podpis pod nim: Matka chora na stwardnienie rozsiane z paraliżem stara się opiekować 5 dzieci. Na zdjęciu kobieta leżąca na łóżku i pięcioro dzieci wokół niej. Wryło mnie w ziemie. Bo mam świadomość,że można by jej było pomóc aby na pewno przynajmniej poczuła się lepiej i aby choroba nie była już w tak ciężkim stanie skoro już jest paraliż. A jednocześnie ten brak mężczyzny obok niej, a ona opiekuje sie dziecmi. Nawet jeśli to jest tylko opieka słowna, bycie z nimi.

to wystawa zdjęć sponsorowanych przez Bank :
http://www.bzwbkpressfoto.pl/
Wystawa jest w Łodzi na Piotrkowskiej ale znalazłam też w internecie.


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: sylwiazłodzi 2008-09-21, 21:41:11
Są jeszcze inne zdjęcie np. ze szpitala praskiego- jakby to był szpital w jakimś zapomnianym kraju a z drugiej strony rodzina 3 kobiety  opiekujące się sobą nawzajem. I jeszcze inne. Do łez i do szczęścia,że jest tyle bółu na świecie i tyle szczęścia. 


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: _flo 2008-09-21, 22:04:00
Cytuj z: adampio 2008-09-21, 19:50:20
Wszystko mozliwe. Jak pisalem wczesniej mam "tydzien bez smietany", ktora mi wyjatkowo nie smakuje. Maslo moge jesc kilogramami.


no ale przeciez maslo to to samo co smietana (w tym przypadku).
ja po masle mam podobnie jak po smietanie i wszystkich mlecznych hipoglikemie.


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: adampio 2008-09-22, 07:17:55
Cytuj z: _flo 2008-09-21, 22:04:00
Cytuj z: adampio 2008-09-21, 19:50:20
Wszystko mozliwe. Jak pisalem wczesniej mam "tydzien bez smietany", ktora mi wyjatkowo nie smakuje. Maslo moge jesc kilogramami.


no ale przeciez maslo to to samo co smietana (w tym przypadku).
ja po masle mam podobnie jak po smietanie i wszystkich mlecznych hipoglikemie.


no widzisz.....a ja nie!!!!!
I tu potwierdza sie kolejna teoria o roznorodnosci cial niebieskich !!!!


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: kristan 2008-10-05, 09:07:51
NALEŚNIKI  ADAMPIO.

Zdopingowałes mnie dzis kolego, do tego dzieła. Miałem sprzyjajace warunki w tym momencie i jestem już po....
Wczoraj "paprałem "się nieco w kuchni , czego efetem stał sią kolejny pasztet z ATP  http://jedzoptymalnie.pl/kulinaria.php?id=153 , a dzis nalesniki j.w.- jest to Twój pomysł , bardzo trafny , fajny smakowo , a zarazem odżywczo produkt.

Skład:
5 dkg maki z pesetk dyni
5 dkg maki z pestek slonecznika
5 dkg mąki z kaszy gryczanej
5 całych jajek
100 ml wody
10 dkg smalcu do smażenia.
Robot w ruch i wszystkie składniki wymieszać. Smażyć na smalcu. Mnie wyszło 8 naleśników, fi ok. 18 cm. Włożony w srodek pasztet j. w.  "załatwił" mnie chyba na cały dzień/zjadłem dwa/. A miały byc dziś robione gołąbki "pańskie"  ..http://jedzoptymalnie.pl/kulinaria.php?id=128  , miały , ale nie będą , bo słoneczko za oknem zaprasza do wyjazdu.
Naleśniki wykazują proporcje jak B.62,0  T.170,7  W.57,1
1:2,7:0,9 - bez mąki z kaszy 1:2,7: 0,4

Adam- zrób kolejne- zamiast maki gryczanej , daj np sezam , lub....wcale... lub.... nie wiem...


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: adampio 2008-10-05, 12:34:37
Cytuj z: kristan 2008-10-05, 09:07:51
NALEŚNIKI  ADAMPIO.

Zdopingowałes mnie dzis kolego, do tego dzieła. Miałem sprzyjajace warunki w tym momencie i jestem już po....
Wczoraj "paprałem "się nieco w kuchni , czego efetem stał sią kolejny pasztet z ATP   http://jedzoptymalnie.pl/kulinaria.php?id=153 , a dzis nalesniki j.w.- jest to Twój pomysł , bardzo trafny , fajny smakowo , a zarazem odżywczo produkt.

Skład:
5 dkg maki z pesetk dyni
5 dkg maki z pestek slonecznika
5 dkg mąki z kaszy gryczanej
5 całych jajek
100 ml wody
10 dkg smalcu do smażenia.
Robot w ruch i wszystkie składniki wymieszać. Smażyć na smalcu. Mnie wyszło 8 naleśników, fi ok. 18 cm. Włożony w srodek pasztet j. w.  "załatwił" mnie chyba na cały dzień/zjadłem dwa/. A miały byc dziś robione gołąbki "pańskie"  ..http://jedzoptymalnie.pl/kulinaria.php?id=128   , miały , ale nie będą , bo słoneczko za oknem zaprasza do wyjazdu.
Naleśniki wykazują proporcje jak B.62,0  T.170,7  W.57,1
1:2,7:0,9 - bez mąki z kaszy 1:2,7: 0,4

Adam- zrób kolejne- zamiast maki gryczanej , daj np sezam , lub....wcale... lub.... nie wiem...


Cholera...przepraszam, spoznilem sie z moim postem!!!!

Bylem plywac i dopiera teraz mam czas na pochwalenie sie...ale za pozno.

Zronbilem podobnie tzn.
50 gr dynii
50 gr slonecznika
50 gr gryki
50 gr pini ( orzeszki piniowe )
jedno jajko, bo tylko jedno mialem
50 gr smietany

Do roztrzepanego jajka dodalem 50 gr smietany,
40 gr mieszanki macznej
20 gr smalcu

wyszly mi dwa super nalesniki, do ktorych wlozylem twarog


Przepyszne.

A jak sie po tym plywa !!!!!!

Dzieki Kristan za idee!!!!


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: sylwiazłodzi 2008-10-05, 18:40:15
Cytuj z: lekarka 2008-09-21, 16:27:57
Cytuj z: adampio 2008-09-21, 15:03:36
Jak najbardziej. I dziwi mnie troche fakt, ze ZO/DO byla propagowna juz od dziesiatek lat i jeszcze nei slyszano o "wyleczeniu" osoby z zespolem Downa.


Bo nie słyszeli o rotacji mlecznych.
:D
Żartuję oczywiście. Taka woda ma młyn Edyty.
Cytuj z: monikaf 2008-09-21, 16:15:30
Pani Ewo, czy czytala Pani ksiazke Anny Ciesielskiej "Filozofia zdrowia" napisana w oparciu o Zasade Pieciu Elementow? Jesli tak, bardzo jestem ciekawa Pani zdania na  jej temat.


Oczywiście, ze czytałam (w mojej się do tego ustosunkowywuję). Uznaję DO. Osoby, które zarzucają odżywianie tłuszczem czy własnym czy tym z zewnątrz nie znają drogi.

No to chyba znalazłam -początek?- swojej ściezki. Wieczorem słodycze i czekolada a rano przed wyjazdem po sniadaniu taka trochę niedojedzona byłam 0 12:00 sok pomidorowy ze smalcem gęsim. :shock:Jednak smak tłuszczu mi przychodzi już jesli nie mogę go zjeść w takiej formie jakby chciała. Po zupie z tłuszczem a ja lubię ciepłe nadal z tluszczem było mi spuer i złapałam się na odczuciu,że emocje wtedy przeszły w żołądku i nie było supełka ani nic z tych rzeczy. Nadal emocje=jedzenie właściwe. i odwrotnie. Sylwia.


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: Rudka 2008-10-05, 22:38:02
Mam duzo orzechów    ciekawa jestem  jakby to smakowało z samych mielonych orzechów
plus jaja i woda -


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: adam319 2008-10-05, 23:03:18
Cytuj z: Rudka 2008-10-05, 22:38:02
Mam duzo orzechów ...


Ja właśnie też z tym że włoskich, ale takich malutkich za to z cienką skorupką.

Cóż za zapach, cóż za aromat, jaki ciekawy smak (coś jak ziemniaki gniecione z olejem z orzechów włoskich) i takie gorące, że aż w palce parzą.

Przepis jest prozaiczny:

Orzechy włoskie w łupinach 80g (10szt) do miseczki szklanej, mikrofala 800W, czas 1min,
Łupać i zjadać zaraz po przyrządzeniu.
8)

PS Kiedyś spróbuję je przed pieczeniem najpierw ołupać i dodać trochę smalcu, przypiec mocno, też powinno być ciekawie.
Mam 7 drzew więc dłubania na całą zimę.

UWAGA:
Warto ocenić jak zbudowany jest orzech, jeśli ma mocną skorupę, gdzie dwie połówki są szczelnie i dokładnie zrośnięte to lepiej nie ryzykować eksplozji tylko je przed smażeniem ołupać lub przynajmniej nadtłuc skorupkę.

Orzech włoski: B:T:W (100g) 15,0 : 60,3 : 18,0   1 : 4,0 : 1,2
Wygląda więc, że lepiej się nadaje na gorąco jako dodatek do mięsa niż jarzyny czy ziemniaki.

Do tradycjonalistów: niech sobie rozpalą ognisko i upieką w popiele.
:-)


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: adam319 2008-10-05, 23:39:29
Drugie podejście, tym razem wyszedł znakomity deser.

Orzechy włoskie w łupinach 80g, (10szt)
łupinę zgnieść delikatnie – tylko tyle by pękła,
włożyć do miseczki szklanej,
mikrofala 300W (1 / 4 mocy), czas 10min,
obierać i zjadać zaraz po przyrządzeniu.

Smak podobny do innych gatunkowych orzeszków prażonych, a o wiele lepszy od orzeszków ziemnych.
8)


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: adampio 2008-10-07, 22:50:03
Cytuj z: kristan 2008-10-05, 09:07:51
NALEŚNIKI  ADAMPIO.

Zdopingowałes mnie dzis kolego, do tego dzieła. Miałem sprzyjajace warunki w tym momencie i jestem już po....
Wczoraj "paprałem "się nieco w kuchni , czego efetem stał sią kolejny pasztet z ATP   http://jedzoptymalnie.pl/kulinaria.php?id=153 , a dzis nalesniki j.w.- jest to Twój pomysł , bardzo trafny , fajny smakowo , a zarazem odżywczo produkt.

Skład:
5 dkg maki z pesetk dyni
5 dkg maki z pestek slonecznika
5 dkg mąki z kaszy gryczanej
5 całych jajek
100 ml wody
10 dkg smalcu do smażenia.
Robot w ruch i wszystkie składniki wymieszać. Smażyć na smalcu. Mnie wyszło 8 naleśników, fi ok. 18 cm. Włożony w srodek pasztet j. w.  "załatwił" mnie chyba na cały dzień/zjadłem dwa/. A miały byc dziś robione gołąbki "pańskie"  ..http://jedzoptymalnie.pl/kulinaria.php?id=128   , miały , ale nie będą , bo słoneczko za oknem zaprasza do wyjazdu.
Naleśniki wykazują proporcje jak B.62,0  T.170,7  W.57,1
1:2,7:0,9 - bez mąki z kaszy 1:2,7: 0,4

Adam- zrób kolejne- zamiast maki gryczanej , daj np sezam , lub....wcale... lub.... nie wiem...


W tygodniu 42-im mam wakacje, wiec obiecuje, ze pokombunuje z Twoimi skladnikami i przesle pare moze trzy przpisy.


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: Rudka 2008-10-08, 04:39:32
Adam no to po co psuć smak orzecha w mikrofali .
ja mam też małe i włoskie , obrałam całą miske i mam zamiar zmielić na mąke.
  kiedyś placka z nich upiekłam , dodałam rodzynek i kakao -
  Nawet dobre -ale straszny gniot ,ze wstyd było kogo poczęstować
Tylko z tym BTW-cos nie tak -u mnie w książce jest B-16-T-60 W-11--  moze to od gatunku zależy.


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: kristan 2008-10-08, 06:46:57
Ok, adampio , czekam ,nie ponaglam jednak ,bo to przecież i nic pilnego. Z przyjemnościa wstawie na www.


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: zdrowa 2008-10-08, 07:36:23
Cytuj z: Rudka 2008-10-08, 04:39:32
Adam no to po co psuć smak orzecha w mikrofali .
ja mam też małe i włoskie , obrałam całą miske i mam zamiar zmielić na mąke.
  kiedyś placka z nich upiekłam , dodałam rodzynek i kakao -
   Nawet dobre -ale straszny gniot ,ze wstyd było kogo poczęstować
Tylko z tym BTW-cos nie tak -u mnie w książce jest B-16-T-60 W-11--  moze to od gatunku zależy.


Orzechy włoskie mają -18 ogółem w tym 6,5 błonnika. Przyswajalnych mają W-11,5 i to liczymy tylko przyswajalne.
http://www.dobradieta.pl/tabele.php?cmd=show_entry&lp=401  :wink:


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: lekarka 2008-10-08, 11:46:45
Cytuj z: adampio 2008-09-22, 07:17:55
no widzisz.....a ja nie!!!!!


Tak Ci się wydaje.
Nietolerancja jest czasem tak "schowana", że wydaje się, że jej nie mamy.
Jeszcze przed książką dra JK WYDAWAŁO się, że łuszczyca, cukrzyca, rzs-y, SM-y sa niewyleczalne i od "NieWiadomoCzego" :).


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: adampio 2008-10-08, 11:57:46
Cytuj z: lekarka 2008-10-08, 11:46:45
Cytuj z: adampio 2008-09-22, 07:17:55
no widzisz.....a ja nie!!!!!


Tak Ci się wydaje.
Nietolerancja jest czasem tak "schowana", że wydaje się, że jej nie mamy.
Jeszcze przed książką dra JK WYDAWAŁO się, że łuszczyca, cukrzyca, rzs-y, SM-y sa niewyleczalne i od "NieWiadomoCzego" :).


Boje sie, a raczej obawiam sie, ze moj organizm po takim 7 dniowym nie-jedzeniu nabialu, zacznie traktowac ten jak "trucizne".
Mam oragnizm, ktory sie bardzo szybko asymiluje.
Np. nie jem chleba w ogole ani macznych ale udalo mi sie kupic ciemny chleb z 29 gr wegla. Wiec  kupilem i pomyslalem, ze jak sobie zjem taka 60 gr "sznytke" z maselkiem i tlusta kielbska to nic mi sie nie stanie...w koncu dolicze to do dziennego wegla.
Zjadlem. Pare minut pozniej mialem takie swedzenie nog i plecow, ze musialem wyjsc z niura, bo wygladalo jakbym mial wszy.

Boje sie, ze z nabialem bedzie to samo.


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: monikaf 2008-10-08, 12:22:13
To wlasnie mnie zastanawia, dopoki nie odstawi sie zupelnie mlecznych na jakis czas odnosi sie wrazenie, ze nie szkodza wcale, przeciez zapychalismy sie nimi od urodzenia i na okraglo ciagle jeszcze siana jest propaganda dla latwowiernych jakie to mleko i nabial sa zdrowe. Moze wlasnie zeby sprawdzic jak dziala na nas jakis pokarm odstawic go calkowicie, u mnie okzalao sie ze mleczne powoduja rzuty o bardzo silnym przebiegu. Gdybym nie odstawila ich kiedys na caly tydzien do dzis opychalabym sie bialymi serami :shock:

Kilkanascie lat temu odstawilam na jakis czas mieso i tluszcze zwierzece, gdy do nich powrocilam nie bylo absolutnie zadnych sensacji.

Ludzie nabijajacy sie z rotowania nie maja po prostu w ogole pojecia o czym mowia, lekarka odkryla bardzo wazna rzecz i nie ja jedna jestem Jej wdzieczna.


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: adampio 2008-10-08, 12:30:50
Cytuj z: adampio 2008-10-08, 11:57:46
Cytuj z: lekarka 2008-10-08, 11:46:45
Cytuj z: adampio 2008-09-22, 07:17:55
no widzisz.....a ja nie!!!!!


Tak Ci się wydaje.
Nietolerancja jest czasem tak "schowana", że wydaje się, że jej nie mamy.
Jeszcze przed książką dra JK WYDAWAŁO się, że łuszczyca, cukrzyca, rzs-y, SM-y sa niewyleczalne i od "NieWiadomoCzego" :).


Boje sie, a raczej obawiam sie, ze moj organizm po takim 7 dniowym nie-jedzeniu nabialu, zacznie traktowac ten jak "trucizne".
Mam oragnizm, ktory sie bardzo szybko asymiluje.
Np. nie jem chleba w ogole ani macznych ale udalo mi sie kupic ciemny chleb z 29 gr wegla. Wiec  kupilem i pomyslalem, ze jak sobie zjem taka 60 gr "sznytke" z maselkiem i tlusta kielbska to nic mi sie nie stanie...w koncu dolicze to do dziennego wegla.
Zjadlem. Pare minut pozniej mialem takie swedzenie nog i plecow, ze musialem wyjsc z niura, bo wygladalo jakbym mial wszy.

Boje sie, ze z nabialem bedzie to samo.


OK, czyli co, po prostu nie jesc nic z nabialu przez 6 dni, a 7-go mozna jesc, tak? I jak dlugo mam to stosowac...2 czy trzy tygodnie?

Nie bedzie to dla mnie trudne, bo przez ostatnie 3 dni z nabialu zjadle tylko 30 gr masla. Ostatnio zyje tyllko slonina, jajkami, marchewka smazona, burakami przysmazonymi, jednym ziemniakiem i kawalkiem jakiegos "ochlapu".


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: grizzly 2008-10-08, 12:31:00
Cytuj z: monikaf 2008-10-08, 12:22:13
... i nie ja jedna jestem Jej wdzieczna...


Tak? Naprawde?  :shock:
A jak to okazalas?  :P :P :P



Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: monikaf 2008-10-08, 12:36:51
powiedzialam : dziekuje


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: monikaf 2008-10-08, 12:42:20
Adampio liczylabym od dnia w ktorym nie zjadles NIC mlecznego. w dniu w ktorym znowu po mleczne siegniesz bedzeisz mogl tez  z latwoscia zauwazyc z dokladnoscia do godzin czy i co powoduje ich spozywanie dla Twojego organizmu, jak sie czujesz.


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: grizzly 2008-10-08, 12:45:16
Cytuj z: monikaf 2008-10-08, 12:36:51
powiedzialam : dziekuje


Wiesz... dziekuje... to... no Sama wiesz :shock:  :shock: :shock:
Nie udawaj, ze nie wiesz!!!   :shock:
Chyba nie musimy byc, az tak zaklamani!!! :cry: :cry: :cry:



Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: MONIKAW 2008-10-08, 12:47:25
Na szczęście nie wszyscy tak myślą....


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: monikaf 2008-10-08, 12:52:32
Cytuj:


Wiesz... dziekuje... to... no Sama wiesz :shock:  :shock: :shock:
Nie udawaj, ze nie wiesz!!!   :shock:
Chyba nie musimy byc, az tak zaklamani!!! :cry: :cry: :cry:

Cytuj:
Zaciekawiles mnie Grizzly, wiesz cos czego ja nie wiem? Masz jakies podjerzenia, powiedz glosno:) No kurcze, czekam :)


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: grizzly 2008-10-08, 12:55:58
Cytuj z: MONIKAW 2008-10-08, 12:47:25
Na szczęście nie wszyscy tak myślą....


Na szczescie wszystko zaczyna sie od myslenia  8)
Jak dobrze myslisz, to dlugo zyjesz i jestes ZDROWY !!!

Inaczej to tak jak w "pewnych modelowych" przykladach z naszego forum.  :shock: :shock: :shock:

No "wiecie" ktorych "OJ-szczednych" mam na mysli!!!  :P :P :P



Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: monikaf 2008-10-08, 13:00:30
a gdzie Twoja papuga Grizzly? Cos skrzeku nie slychac :shock:
Duzo sobie nie pogadamy, widze, operujesz ogolnikami. Caly czas zachodze w glowe o co Ci chodzi z tym "dziekuje", nawet nie kupilam ksiazki Lekarki :?


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: grizzly 2008-10-08, 13:02:40
Cytuj z: monikaf 2008-10-08, 12:52:32
... Zaciekawiles mnie Grizzly, wiesz cos czego ja nie wiem? Masz jakies podjerzenia, powiedz glosno:) No kurcze, czekam :)..


Monika :shock: to Ty wiesz najlepiej, ale skoro sama "deklarujesz"
ze wystarczy "dziekuje"  :shock: :shock: :shock:

To moze tak "za dziekuje" zacznij robic co miesieczne oplaty:
komorne, prad, jedzenie itp  8) :P



Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: grizzly 2008-10-08, 13:04:58
Cytuj z: monikaf 2008-10-08, 13:00:30
...a gdzie Twoja papuga Grizzly? Cos skrzeku nie slychac :shock:...


A kogo masz na mysli?  8) :P



Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: monikaf 2008-10-08, 13:05:17
sa ludzie bezinteresowni ktorym dziekuje wystarczy :) ale do tego trzeba byc Czlowiekiem , tak, Czlowiekiem przez duze C. Do milego.


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: adam319 2008-10-08, 13:21:40
Cytuj z: Rudka 2008-10-08, 04:39:32
Adam no to po co psuć smak orzecha w mikrofali .
ja mam też małe i włoskie , obrałam całą miskę i mam zamiar zmielić na mąkę.
  kiedyś placka z nich upiekłam , dodałam rodzynek i kakao.


>Po co psuć smak orzecha w mikrofali, jak można zmielić je na mąkę, dodać rodzynki i kakao i upiec placek.
Dla mnie brzmi humorystycznie. Akurat "palenie" orzeszków wewnątrz łupiny podkreśla ich aromat.
:-)


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: grizzly 2008-10-08, 13:24:07
Cytuj z: monikaf 2008-10-08, 13:05:17
sa ludzie bezinteresowni ktorym dziekuje wystarczy :) ale do tego trzeba byc Czlowiekiem , tak, Czlowiekiem przez duze C. Do milego.


Monika to brzmi bardzo interesujaco, moze Twoj pomysl
jest warty upowszechnienia, moze:
"nie od razu, mila nie od razu" 8)

Proponuje rozpoczecie "rotacji w oplatach" na "pierwszy ogien"
niech idzie splacania kredytu pobranego na dom czy mieszkanie.  8) :P

Zamiast splaty "wyslac email z podziekowaniem dla banku" 8) :P
a jak komornik(czlowiek przez duze C) na licytacji bedzie chcial sprzedac dom, to grzecznie "podziekowac"
i to wystarczy, bowiem "som ludzie bezinteresowni ktorym dziekuje wystarczy"  :P :P :P



Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: adampio 2008-10-08, 15:11:54
Cytuj z: monikaf 2008-10-08, 12:42:20
Adampio liczylabym od dnia w ktorym nie zjadles NIC mlecznego. w dniu w ktorym znowu po mleczne siegniesz bedzeisz mogl tez  z latwoscia zauwazyc z dokladnoscia do godzin czy i co powoduje ich spozywanie dla Twojego organizmu, jak sie czujesz.


Czy po takiej, powiedzmy 7 dniowej przerwie z mlecznymi, nalezy wdrazac mleczne po kolei? Na przyklad rano jesc maslo, okolo 12 smietane i na wieczor moze cos z serem, po to aby sie przekonac co ewentualnie szkodz. Czy tez jest to zupelnie obojetne i "spedza" sie wine generalnie na mleczne?


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: Rudka 2008-10-09, 00:59:53
Cytuj z: adam319 2008-10-08, 13:21:40


>Po co psuć smak orzecha w mikrofali, jak można zmielić je na mąkę, dodać rodzynki i kakao i upiec placek.
Dla mnie brzmi humorystycznie. Akurat "palenie" orzeszków wewnątrz łupiny podkreśla ich aromat.
:-)
Cytuj:

    :D :D :D :D-narazie zmieliłam -mikrofali nie mam i nie planuje kupić
    zmieliłam orzechy i spróbuje coś skitrasić  -ale juz widze te miliony kalorii.


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: adam319 2008-10-09, 01:21:37
Dlatego lepsze są zamknięte w kłopotliwych do otwierania łupinkach – wolniej się zjada. Zamiast mikrofali może 30min na brytfance w piekarniku 150 stopni zrobiłoby swoje.
8)


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: lekarka 2008-10-09, 07:50:59
Cytuj z: adampio 2008-10-08, 11:57:46
Boje sie, ze z nabialem bedzie to samo.


Będzie. Możesz dodatkowo schudnąć.
Rozważ to. Potem nie ma powrotu. Wystarczy 3 dni bez mlecznych by zacząć nowe. Wielu na czwartą dobę sobie zrobiło próbę.  Po takich próbach mleczny zaczyna być wrogiem itd. Dzien mleczny powinno się zrobić tak: 1 posilek mleczny co 7 dni, drugi posilek w dniu mlecznym może zawierać tylko połową B zawartego w pierwszym posiłku. Tak jest ok.
Ale uznaję to za bez znaczenia i zalecam robić swoje.
Potem możesz zechcieć rozważać ustosunkowanie się do ch. Downa.
Potem i tak i tak będzie więcej drzew...
Cytuj z: monikaf 2008-10-08, 12:22:13
lekarka odkryla bardzo wazna rzecz.


Tak naprawdę to Helen Krause odkryła, a tak naprawdę to odkryli 5000 lat temu (nazuwało się to Dietą Pięciu Przemian), ja zadoptowałam to celem wyleczenia  każdej choroby.


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: adampio 2008-10-09, 09:20:14
Cytuj:
Potem i tak i tak będzie więcej drzew...


Co do tego, te nie mam watpliwosci.  :D


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: jurek46 2008-10-09, 09:29:00
Cytuj:
[author=grizzly link=topic=2762.msg51845#msg51845 date=1223463760]
Cytuj z: monikaf 2008-10-08, 12:52:32
... Zaciekawiles mnie Grizzly, wiesz cos czego ja nie wiem? Masz jakies podjerzenia, powiedz glosno:) No kurcze, czekam :)..


Monika :shock: to Ty wiesz najlepiej, ale skoro sama "deklarujesz"
ze wystarczy "dziekuje"  :shock: :shock: :shock:

To moze tak "za dziekuje" zacznij robic co miesieczne oplaty:
komorne, prad, jedzenie itp  8) :P


Grizli ja widzę, że Ty jesteś poprostu niereformowalny.Dlaczego do Ciebie niedociera to ,ze każdy z nas przez cale życie płacił i płaci
składkę ZUS.
Wiem że Ty możesz o tym nie wiedziec dlatego ośmielam sie powiedziec że np. ja płaciłem co miesiąc haracz ok 800zł na ZUS ,z czego
częśc szła właśnie na ochronę Zdrowia.Właśnie z tych opłat i z budżetu państwa  utrzymuje się dzisiaj służbA zdrowia ,a więc i Twoi lekarze.Dlaczego cały czas
wciskasz każdemy, że nie powinno byc porad za DZIĘKUJE.
Oczywiście ,że jest i drugie  wyjście,każdy lekarz który chce aby za jego porady pacjęt mu płacił,powinien zrobic to samo co robi każdy rzemieślnik.
Zarejestrowac swoją działalnośc gospodarcza,płacic podatki,a za porade wystawiac rachunek NIE DLA NFZ a pacjętowi,który dostanie zwrot tej kasy,BO PRZECIEŻ
CAŁE ŻYCIE PŁACI właśnie na to.A idąc dalej lekarz  za wypisane rachunki zapłaci podatek, tak jak płaci to każdy rzemieślnik,a podatki z tej działalności powinny zabespieczac
państwową służbę zdrowia.
Idąc jeszcze dalej nie wystarczy, że Twój lekarz otworzy działalnośc ,będzie jeszcze musiał zdobyc zaufanie pacjętów aby chcieli skorzystac z jego usług.
Jezeli tych pacjętów niestety nie znajdzie ,to tez ma wyjście takie jak każdy rzemiocha podnieśc rączki do góry i ogłosic KLAPĘ,lekarz i tak będzie miał spokojny powrót z podkulonym ogonkiem do państwowej służby zdrowia i robic to właśnie ZA DZIĘKUJE.




Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: lekarka 2008-10-09, 09:44:29
Jeżeli chodzi o mnie to - zakotwiczone jest u mnie przekonanie - że jak dam - dostaję w czwórnasób.
Jeżeli chodzi o mnie to za czas pobytów na forum nie mam odprowadzanej składki emerytalnej. Jest taka prawna mozliwość. Po prostu nie stać mnie. Nie będę miała z tego okresu emerytury. I się tym nie przejmuję bo jakbym zrezybnowała z medycyny to moglabym "siedzieć na pieniądzach". Czy byłby w tym sens? Robilabym to co lubiłabym, materializm pełną piersią, forsa pcha się drzwiami i oknami. I co z tego? Żadnej satysfakcji poza forsą. Forsa to nie wszystko. Sama nic nie daje. Jak robi się to co się lubi - pieniądze i tak i tak przychodzą. Często nie z tego źródła w które się włożyło... Lubię to co robię. Na razie interes z tego finansowy żaden. Poza sprawianiem sobie radości. To i tak i tak dużo.


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: grizzly 2008-10-09, 10:02:00
Cytuj z: jurek46 2008-10-09, 09:29:00
...Grizli ja widzę, że Ty jesteś poprostu niereformowalny.Dlaczego do Ciebie niedociera to ,ze każdy z nas przez cale życie płacił i płaci składkę ZUS...


Czym jest ZUS to kazdy normalny powinien wiedziec:
- ZAKLAD UPODLENIA SPOLECZNEGO  :shock: :shock: :shock:

Niestety Jurek ten "Komuszy Bandyta" zrabowal twoje pieniadze!!!  :cry: :cry: :cry:

Teraz NFZ - "benkart komuchopatii" daje Tobie za to "likorza nieudacznika"
ktory tak naprawde ma pozwolic Tobie jak najszybciej zakonczyc "pobieranie renty lub emerytury" !!!  :cry: :cry: :cry:

Czy jestes "slepy" ze tego nie widzisz, czy "palisz" po prostu "glupa" ???  :shock: :shock: :shock: 8)





Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: Mike 2008-10-09, 10:21:25
lakarko jakos tak sie zakorzenilo w naszym spoleczenstwie ze jak ktos cos robi bezinteresownie, za darmo (no bo ile osob z forum moze sobie pozwolic na wizyte u Ciebie w Katowicach? nie kazdy mieszka na slasku) to jest to jak najbardziej podejrzane i sa w tym jakies ukryte cele :)
pomozesz komus za darmo to jeszcze po mordzie potem dostaniesz.
dzieki Ci za to co robisz na forum, ja na Twoim miejscu dalbym sobie po ostatnich wybrykach Edyty spokoj z forum, zreszta w sumie to zrobilem, wole poswiecic czas na inne ciekawe rzeczy.
8)


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: jurek46 2008-10-09, 10:29:12
Cytuj:
[author=lekarka link=topic=2762.msg51963#msg51963 date=1223538269]
Jeżeli chodzi o mnie to - zakotwiczone jest u mnie przekonanie - że jak dam - dostaję w czwórnasób


Pani Ewo właśnie o to chodzi żeby tego przekonania nie było,należało by oddzielic prywatne i państwowe lecznictwo,tak jak ja pisałem,ale czy jet to u nas w Polsce możliwe
Widziałem na własne oczy jak w Berlinie w klinice gdzie umierala moja kolezanka,reakcję lekarza na próbe zadoścuczynienia za jego wklad w opiekę nad pacjętką,u nas niestety
na to będziemy musieli jeszcze poczekac."Bo takich GRIZLICH to u nas jest CI wielu."
Cytuj:
Jeżeli chodzi o mnie to za czas pobytów na forum nie mam odprowadzanej składki emerytalnej. Jest taka prawna mozliwość. Po prostu nie stać mnie. Nie będę miała z tego okresu emerytury. I się tym nie przejmuję bo jakbym zrezybnowała z medycyny to moglabym "siedzieć na pieniądzach".


Wtedy tez nie musiała by Pani zawieszac działalności i sama zapracowac na swoja emeryturkę,ale jeszce musiala by Pani pamiętac że ten opisywany Rzemieślnik nie może zawiesic opłacanie składek i dalej wykonywac swojej działalności miec gdzieś prawo i zbijac kasę tylko jest nękany przez odpowiednie do tego instytucje które potrafią go wyprostowac,i pokazac mu gdzie jest jego miejsce.
Jeżeli w ten sam sposób podchodzono by do dzisiejszych działalności prywatnego lecznictwa ,to zapewniam Pania że napewno na tej kasie by Paani sie nie wyspała ,bo te hieny zadbały bo o to aby tak jednak nie było

Cytuj:
Czy byłby w tym sens? Robilabym to co lubiłabym, materializm pełną piersią, forsa pcha się drzwiami i oknami. I co z tego? Żadnej satysfakcji poza forsą. Forsa to nie wszystko. Sama nic nie daje. Jak robi się to co się lubi - pieniądze i tak i tak przychodzą. Często nie z tego źródła w które się włożyło... Lubię to co robię. Na razie interes z tego finansowy żaden. Poza sprawianiem sobie radości. To i tak i tak dużo.


Jezeli ja mogę Pani cokolwiek doradzac to powiem tak satysfakcją i zadowoleniem z tego co się robi wyżyc się nie da i ja właśnie o tym pisałem.
Ale chciałbym znac Pani opinie na temat czy lecznictwo w państwowych jednostkach leczniczych powinna byc rozgraniczona od prywatnej na takich samych zasadach jak
Rzemiosło.Czyli wystawiasz rachunek i płacisz ZUS ,podatki i wszystko co jest z tym prawnie związane.



Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: jurek46 2008-10-09, 10:49:11
Cytuj:
[ author=grizzly link=topic=2762.msg51965#msg51965 date=1223539320]
[ author=jurek46 link=topic=2762.msg51959#msg51959 date=1223537340]
...Grizli ja widzę, że Ty jesteś poprostu niereformowalny.Dlaczego do Ciebie niedociera to ,ze każdy z nas przez cale życie płacił i płaci składkę ZUS...
Czym jest ZUS to kazdy normalny powinien wiedziec:
- ZAKLAD UPODLENIA SPOLECZNEGO  :shock: :shock: :shock:


Może jest to i prawda ale dlaczego twierdzisz że ja czy mi podobni mają za to płacic,wiem że zaraz powiesz swoje "że sprawiedliwości społecznej niemasz co szukac"
Cytuj:
Niestety Jurek ten "Komuszy Bandyta" zrabowal twoje pieniadze!!!  :cry: :cry: :cry:


A co za to chce mi dac ten Twój kapitalistyczny Bandyta,płatna służbę zdrowia-Dzisiejszy kapitalizm o który i ja walczyłem powinien wszystkim tym którzy dzisiaj właśnie potrzebuja lecznictwa bezpłatnego,albo powinni .Dostac godziwe Emerytury za które będzie ich stac na opłacanie tych lichworzy jak ich nazywarz.


Cytuj:
Czy jestes "slepy" ze tego nie widzisz, czy "palisz" po prostu "glupa" ???  :shock: :shock: :shock:
8)

Jeżeli po tym co napisałem sie ze mną nie zgadzasz to właśnie [size=30]PALĘ GŁUPA[/size]


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: lekarka 2008-10-09, 10:52:08
Kwestia jest trochę kłopotliwa, Jurek46.
Wg mojej wiedzy (z zabójstwami, gwałtami, i "niewinnym" podkładaniem głowy pod topór, "niesprawiedliwością" społeczną, przypadkami, wypadkami) - świat jest doskonały.
Kiedyś to też zrozumiesz. Wiem to.


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: jurek46 2008-10-09, 11:24:44
Cytuj z: lekarka 2008-10-09, 10:52:08
Kwestia jest trochę kłopotliwa, Jurek46.
Wg mojej wiedzy (z zabójstwami, gwałtami, i "niewinnym" podkładaniem głowy pod topór, "niesprawiedliwością" społeczną, przypadkami, wypadkami) - świat jest doskonały.
Kiedyś to też zrozumiesz. Wiem to.


Ja juz dawno to zrozumiałem,ale gdzies tli sie we mnie jeszcze nadzieja że moze się to zmieni.


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: grizzly 2008-10-09, 12:21:31
Cytuj z: lekarka 2008-10-09, 09:44:29
...Jeżeli chodzi o mnie to - zakotwiczone jest u mnie przekonanie - że jak dam - dostaję w czwórnasób...


Masz racje, nawet mozna  wydusic "wieksza stope" zysku!!!  :P :P :P

Ale na nieszczescie CBA ciagle weszy!!!  8) :P



Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: grizzly 2008-10-09, 12:51:22
Cytuj z: lekarka 2008-10-09, 09:44:29
... jakbym zrezybnowała z medycyny to moglabym "siedzieć na pieniądzach". Czy byłby w tym sens? Robilabym to co lubiłabym, materializm pełną piersią, forsa pcha się drzwiami i oknami. I co z tego? Żadnej satysfakcji poza forsą...


Eee tam, majac pieniadze, dopiero wtedy otwiera sie "pole do popisu"
dla "wolnosci wyboru" i realna pomocy innym ludziom!!!  8)

Jak ktos mysli, ze nie mialby zadnej satysfakcji "poza forsa"
to znaczy, ze "praktycznie" nie wie jak sprawiac radosci sobie i innym.  8)

Ja w kazdym razie, przyjmuje deklaracje Ewy z humorem :P
i uznaje, ze to taka "grzeczna kokieteria" !!!!  :P :P :P



Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: grizzly 2008-10-09, 13:00:12
Cytuj z: lekarka 2008-10-09, 09:44:29
...Jak robi się to co się lubi - pieniądze i tak i tak przychodzą. Często nie z tego źródła w które się włożyło... Lubię to co robię. Na razie interes z tego finansowy żaden. Poza sprawianiem sobie radości. To i tak i tak dużo.


Sympatyczna jest deklaracja, ze "na razie" nie jest to satysfakcjonujacy w pelni interes!!!  8)
Co daje nadzieje na "konkretne oczekiwania" 8)!!!  z tego kierunku!!!  8) :P

Bardzo mnie to cieszy!!!  8) :P



Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: grizzly 2008-10-09, 13:16:16
Cytuj z: jurek46 2008-10-09, 09:29:00
...Wiem że Ty możesz o tym nie wiedziec dlatego ośmielam sie powiedziec że np. ja płaciłem co miesiąc haracz ok 800zł na ZUS ,z czego częśc szła właśnie na ochronę Zdrowia.Właśnie z tych opłat i z budżetu państwa  utrzymuje się dzisiaj służbA zdrowia ,a więc i Twoi lekarze...


Jurek ten "Haracz" zostal dawno rozkradziony przez "komuchowate pasozyty" !!! :shock:

Twoich i innych pieniedzy dawno juz niema !!!  :shock: :shock:

Zostales "obrabowany" przez "komuszy system" !!!  8)

Amen


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: grizzly 2008-10-09, 13:30:39
Cytuj z: jurek46 2008-10-09, 10:29:12
...Widziałem na własne oczy jak w Berlinie w klinice gdzie umierala moja kolezanka,reakcję lekarza na próbe zadoścuczynienia za jego wklad w opiekę nad pacjętką,u nas niestety
na to będziemy musieli jeszcze poczekac."Bo takich GRIZLICH to u nas jest CI wielu."...


Jurek kazda praca ma swoja "wycene" jak akcje na gieldzie!!!

Jak praca "lekarza" bedzie wyceniana jak w Berlnie, czyli
10 x wiecej od pracy "spawacza" to rowniez bedzie "jak w Berlinie"
a nawet lepiej!!!  8) :P

PS

Gdyby nie postawa "GRIZLICH" to mial bys w Polsce przez 1000 lat "Medycyne"
na poziomie "afrykanskim"  8) :P





Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: Danuta 2008-10-09, 19:10:32
Cytuj:
"Za pieniadze ksiadz sie modli,
za pieniadze ludzie podli
.....


Ktoz nie zna tego wiersza.

Dziekuje lekarce za jej wspanialy udzial w wielu watkach na Forum, a "dziekuje" zamierzam wzmocnic zakupem trzech ksiazek dr Ewy  Bednarczk-Witoszek pt. Dieta Optymalna  wyd. A Merigo.
Jedna z ksiazek bedzie dla mnie, a dwie przeznacze na prezenty gwiazdkowe.                                                           


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: lekarka 2008-10-09, 21:49:05
Cytuj z: grizzly 2008-10-09, 12:21:31
Masz racje, nawet mozna  wydusic "wieksza stope" zysku!!!  :P :P :P


:lol:
Cytuj z: grizzly 2008-10-09, 12:51:22
Eee tam, majac pieniadze, dopiero wtedy otwiera sie "pole do popisu"


Jak rozważę propozycję to mogę ... zniknąć  z forum, od razu na Bora Bora :D


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: Danuta 2008-10-09, 21:54:14
Na Bora Bora tez sa komputery.


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: Enka19 2008-10-09, 22:00:53
mhmmh...  Bora Bora :mrgreen:


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: grizzly 2008-10-09, 22:18:40
Cytuj z: Enka19 2008-10-09, 22:00:53
mhmmh...  Bora Bora :mrgreen:


Enka ucz sie DO pilnie a zwiedzisz caly Swiat,
takich pieknych miejsc jest wiele  8) :P

No nie wspomne, ze mozesz poznac przyszlego meza
na takich "sluzbowych wojazach"
tam ci "plankton" tylko w morzu plywa!!!
A na ladzie "Wysokie Stezenie ELITY" !!! :P :P :P



Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: Enka19 2008-10-09, 22:27:37
Zwiedze i bez DO ;)
8) jestem podróżniczka! Globtroterka ;)


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: Enka19 2008-10-09, 22:31:06
Apropos morza i zwierzatek ;) ładną fotke zrobiłam;)??


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: Enka19 2008-10-09, 22:34:19
Postanowiłam dolaczyc do Twojego  foto ZOO hahah ...


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: kristan 2008-10-10, 11:33:20
Placki wątrobowe - mała poprawka.
Widzę , że podany jest tam link ze starym adresem, który nie działa- podaje więc nowy  http://www.jedzoptymalnie.pl/kulinaria.php?id=147
  Wróciłem do tej potrawy dlatego ,że dziś po raz kolejny ją wykonałem , ale w bardzo uproszczony sposób. Wszystkie przygotowane wcześniej składniki/tam ma byc 20 dkg pieczarek, a nie 2 -może być bez//  ZMIELIŁEM W MASZYNCE o sr. ilości otworków.Reszta jak w temacie. KONIEC Z KALECZENIEM/czasami/ PALCÓW - I...TAK JUZ ZOSTANIE w mojej kuchni.
Ostatnio zapotrzebowanie na te i inne placki ziemniaczane-optymalne jest dość duże. Robiąc to z rana mam spokój z kuchnią cały dzień i jeszcze troche. Do tego czerwony barszczyk na wywarze z kości szpikowych i... git.


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: jurek46 2008-10-10, 17:19:56
Cytuj z: kristan 2008-09-16, 11:35:48
Jeśli po ostatnich doniesieniach brokuł jest takim "paniskiem" w naszym menu ,to zapraszam do kuchni  -  http://www.jedzoptymalnie.pl/kulinaria.php?id=152  - potrawa już czeka na właściwą godzine.


Krystian jednak walory zdrowotne tego brokuła były by możliwe do osiągnięcia,ale niestety na surowo a ta twoja potrawa którą wskazujesz niestety jest porządnie przetrawiona ,najpierw podgotowanie a potem duszenie .A wiadomośc o tym zdrowotnym działaniu wyciągu z brokuła wyrażnie mówi że jest on osiągalny tylko na surowo.


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: kristan 2008-10-10, 18:26:00
Nie koniecznie - nawet tu na forum czytałem o walorach smakowo-pożytecznych brokuła .Nawet po obróbce kulinarnej jest to taki "pieron" ,że niczego nie chce zgubic, no prawie , nie chce.
Brokuł na surowo:  http://www.jedzdobrze.pl/tabele/food,260,warzywa__brokuly.html
Brokuł gotowany bez soli:   
http://www.jedzdobrze.pl/tabele/food,264,warzywa__brokuly__gotowane__bez_soli.html

Wystarczy kartka papieru lub drukarka , aby porównać oba zestawienia- wnioski...jak kawa na ławie.
Zresztą potrawa ta miała nieco inne zadanie - duuuuuuużo zółtek i mało cukru, właśnie w kapustnych.
 


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: adampio 2008-10-10, 20:35:24
Cytuj z: jurek46 2008-10-10, 17:19:56
Cytuj z: kristan 2008-09-16, 11:35:48
Jeśli po ostatnich doniesieniach brokuł jest takim "paniskiem" w naszym menu ,to zapraszam do kuchni  -  http://www.jedzoptymalnie.pl/kulinaria.php?id=152  - potrawa już czeka na właściwą godzine.


Krystian jednak walory zdrowotne tego brokuła były by możliwe do osiągnięcia,ale niestety na surowo a ta twoja potrawa którą wskazujesz niestety jest porządnie przetrawiona ,najpierw podgotowanie a potem duszenie .A wiadomośc o tym zdrowotnym działaniu wyciągu z brokuła wyrażnie mówi że jest on osiągalny tylko na surowo.



Jurek46, bylo kiedys takie powiedzenie w Polsce, jeszcze jak w Polsce mieszkalem: Jestes odporny na wiedze i trudny do.........., Jurek, jedz te swoje surowe brokuly w postaci tabletek, uzywaj soli "bez soli", jedz chleb, sledzia i popijaj go mlekiem bez tluszczu....a napewno wyleczysz sie ze swojej choroby.
Nie zpomnij o swoich witaminach....z kapsulki, jak i rowniez o tranie w proszku!!! To zupelna nowosc. Dasz mi adres to ci wysle!!!! Wbrew opiniom Grizzzzliego za darmo.....

Wczoraj wyczytalem w dunskiej gazecie , ze juz sa kartofle w proszu....chcesz?
A wiagre maja w zelu!!!
I paste do zebow w plynie....bez fluoru


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: grizzly 2008-10-10, 20:49:59
Cytuj z: adampio 2008-10-10, 20:35:24
...a napewno wyleczysz sie ze swojej choroby...
...Dasz mi adres to ci wysle!!!! Wbrew opiniom Grizzzzliego za darmo.....


W sumie Adam napisal to co ja "usiluje delikatnie zasugerowac" koledze Jurkowi  8) :P
A "gratis" to ja rowniez moge dla Jurka "sporo uczynic"  8) :P



Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: adampio 2008-10-10, 20:54:21
Cytuj z: grizzly 2008-10-10, 20:49:59
Cytuj z: adampio 2008-10-10, 20:35:24
...a napewno wyleczysz sie ze swojej choroby...
...Dasz mi adres to ci wysle!!!! Wbrew opiniom Grizzzzliego za darmo.....


W sumie Adam napisal to co ja "usiluje delikatnie zasugerowac" koledze Jurkowi  8) :P
A "gratis" to ja rowniez moge dla Jurka "sporo uczynic"  8) :P





Grizzli, jak dlugo mozna tlumaczyc, "przekladac" z naszego na.....nie wiem jaki. Jak kula w mur....a on swoje!  Zawsze mowilem: kazdy orze jak moze.


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: jurek46 2008-10-10, 21:12:51
Cytuj z: adampio 2008-10-10, 20:35:24
Cytuj z: jurek46 2008-10-10, 17:19:56
Cytuj z: kristan 2008-09-16, 11:35:48
Jeśli po ostatnich doniesieniach brokuł jest takim "paniskiem" w naszym menu ,to zapraszam do kuchni  -  http://www.jedzoptymalnie.pl/kulinaria.php?id=152  - potrawa już czeka na właściwą godzine.


Krystian jednak walory zdrowotne tego brokuła były by możliwe do osiągnięcia,ale niestety na surowo a ta twoja potrawa którą wskazujesz niestety jest porządnie przetrawiona ,najpierw podgotowanie a potem duszenie .A wiadomośc o tym zdrowotnym działaniu wyciągu z brokuła wyrażnie mówi że jest on osiągalny tylko na surowo.



Jurek46, bylo kiedys takie powiedzenie w Polsce, jeszcze jak w Polsce mieszkalem: Jestes odporny na wiedze i trudny do.........., Jurek, jedz te swoje surowe brokuly w postaci tabletek, uzywaj soli "bez soli", jedz chleb, sledzia i popijaj go mlekiem bez tluszczu....a napewno wyleczysz sie ze swojej choroby.
Nie zpomnij o swoich witaminach....z kapsulki, jak i rowniez o tranie w proszku!!! To zupelna nowosc. Dasz mi adres to ci wysle!!!! Wbrew opiniom Grizzzzliego za darmo.....

Wczoraj wyczytalem w dunskiej gazecie , ze juz sa kartofle w proszu....chcesz?
A wiagre maja w zelu!!!
I paste do zebow w plynie....bez fluoru


Jestem zdumiony Twoja spostrzegawczością ,widze ze potrafisz juz diagnozowac kto dietę stosuje dobrze a kto żle chcę Tobie powiedziec
że widziałem nie jednego optymalnego który co innego mówił a co innego stosował myslę że z Toba jest podobnie wyciągasz wnioski o kimś ale nie wspominasz nic o swoich wymysłach ja w/g Ciebie jadam chlebek pieczony z mąki migdalowej,i to jest w/g Ciebie i innych źle,ale sami zjadacie chlebek z pestek slonecznika ,dyni i gryki to juz jest ok.Powiem zrozum człowieku że ja potrafię zbilansowac swoje dobowe menu .Zapewniam Ciebie że może tam się znaleźc np i śledż i olej z oliwek do tego śledzia i zapewniam Ciebie że po dobowym zsumowaniu wszystko bedzie ok.Sprawdzaj swoje menu i nie podpowiadaj głupot bo ludzie to czytaja.Nie musisz być tym kim nie jesteś a napewno nie jesteś Grizlim od którego dostałeś odpowiednią dawkę krytyki i teraz chcesz się jemu przypodobac..Ale mozesz sie z nim umówic na antypodach tam może znajdziecie wspólny język.


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: adampio 2008-10-10, 21:43:50
Cytuj z: jurek46 2008-10-10, 21:12:51
Cytuj z: adampio 2008-10-10, 20:35:24
Cytuj z: jurek46 2008-10-10, 17:19:56
Cytuj z: kristan 2008-09-16, 11:35:48
Jeśli po ostatnich doniesieniach brokuł jest takim "paniskiem" w naszym menu ,to zapraszam do kuchni  -  http://www.jedzoptymalnie.pl/kulinaria.php?id=152  - potrawa już czeka na właściwą godzine.


Krystian jednak walory zdrowotne tego brokuła były by możliwe do osiągnięcia,ale niestety na surowo a ta twoja potrawa którą wskazujesz niestety jest porządnie przetrawiona ,najpierw podgotowanie a potem duszenie .A wiadomośc o tym zdrowotnym działaniu wyciągu z brokuła wyrażnie mówi że jest on osiągalny tylko na surowo.



Jurek46, bylo kiedys takie powiedzenie w Polsce, jeszcze jak w Polsce mieszkalem: Jestes odporny na wiedze i trudny do.........., Jurek, jedz te swoje surowe brokuly w postaci tabletek, uzywaj soli "bez soli", jedz chleb, sledzia i popijaj go mlekiem bez tluszczu....a napewno wyleczysz sie ze swojej choroby.
Nie zpomnij o swoich witaminach....z kapsulki, jak i rowniez o tranie w proszku!!! To zupelna nowosc. Dasz mi adres to ci wysle!!!! Wbrew opiniom Grizzzzliego za darmo.....

Wczoraj wyczytalem w dunskiej gazecie , ze juz sa kartofle w proszu....chcesz?
A wiagre maja w zelu!!!
I paste do zebow w plynie....bez fluoru


Jestem zdumiony Twoja spostrzegawczością ,widze ze potrafisz juz diagnozowac kto dietę stosuje dobrze a kto żle chcę Tobie powiedziec
że widziałem nie jednego optymalnego który co innego mówił a co innego stosował myslę że z Toba jest podobnie wyciągasz wnioski o kimś ale nie wspominasz nic o swoich wymysłach ja w/g Ciebie jadam chlebek pieczony z mąki migdalowej,i to jest w/g Ciebie i innych źle,ale sami zjadacie chlebek z pestek slonecznika ,dyni i gryki to juz jest ok.Powiem zrozum człowieku że ja potrafię zbilansowac swoje dobowe menu .Zapewniam Ciebie że może tam się znaleźc np i śledż i olej z oliwek do tego śledzia i zapewniam Ciebie że po dobowym zsumowaniu wszystko bedzie ok.Sprawdzaj swoje menu i nie podpowiadaj głupot bo ludzie to czytaja.Nie musisz być tym kim nie jesteś a napewno nie jesteś Grizlim od którego dostałeś odpowiednią dawkę krytyki i teraz chcesz się jemu przypodobac..Ale mozesz sie z nim umówic na antypodach tam może znajdziecie wspólny język.


Widzisz Jurek, specjalnie wzialem caly "cytat" ze soba, abys w koncu sam doswiadczyl, jak to trudno domyslec sie o co Tobie tak na prawde chodzi. Zawsze tak robisz. Pomieszales mni z Grizzzzlim, i innymi, zrobiles mieszanke piorunujaca. Ale nie o to tu chodzi. Ja nie boje sie powiedziec prawdy. I gdybys w swoich postach uwzglednil tzw. interpunkcje, wiedzailbym o co Ci chodzi.
Pomijajac juz to wszystko:
chlebek migdalowy; nie ja krytykowalem...nkie znam
sledz z mlekiem.......uwazam za zly przyklad diety.....co Ty na to? w koncu jestes optymalny!!!
Piszesz, ze ja mam sprawdzac swoje menu......ja to robie kazdego dnia. KIedy Ty sprawdzales swoje?

A teraz mam jedno, jedynie pytanie do Ciebie: KIEDY ZACZNIESZ JESC OPTYMALNIE?


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: lekarka 2008-10-10, 22:24:13
Jurek zjedz skwarki na śniadanie, garść, na drugie drugą garść.
Masz schudąć, to co leży na żołądku (płuca) będą lepiej funkcjonowały jak zjesz potem  (po garściach skwarków) prażuchę BEZ jajka/żółtka, potem posiłek jaki chcesz.
Rosół jest mile widziany.


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-10-10, 22:45:40
Cytuj z: lekarka 2008-10-10, 22:24:13
Jurek zjedz skwarki na śniadanie, garść, na drugie drugą garść.
Masz schudąć, to co leży na żołądku (płuca) będą lepiej funkcjonowały jak zjesz potem  (po garściach skwarków) prażuchę BEZ jajka/żółtka, potem posiłek jaki chcesz.
Rosół jest mile widziany.


To nie przejdzie,a w sumie.... to szkoda...


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: jurek46 2008-10-11, 00:26:56
Cytuj z: lekarka 2008-10-10, 22:24:13
Jurek zjedz skwarki na śniadanie, garść, na drugie drugą garść.
Masz schudąć, to co leży na żołądku (płuca) będą lepiej funkcjonowały jak zjesz potem  (po garściach skwarków) prażuchę BEZ jajka/żółtka, potem posiłek jaki chcesz.
Rosół jest mile widziany.


Pani Ewo co to jest czy to ma byc optymalne menu na jeden dzień,i czy ta prażucha to ten przepis:
ziemniaki 1 kg
mąka 4 łyżki
cebula 4 szt
słonina 15 dag
sól 1 szczypta

Ziemniaki gotować i kiedy będą już na wpół miękkie, wsypać mąkę, przykryć garnek. Gdy ziemniaki się ugotują, zdjąć pokrywkę, potrzymać jeszcze na małym ogniu aby woda odparowała. Ugnieść ziemniaki na gęstą, jednolitą masę. Łyżką umaczaną w tłuszczu nakładać porcje na talerze. Polać tłuszczem z podsmażoną cebulą.

Czy ta mąka to jest to co ma mi pomóc i czy tą prażuchę mam zjadać tylko z tłuszczem czy jeszcze do tego dodać kwasne mleko
Czy w tym dniu nie wyliczac BTW i czy mam rozumieć że tak mam się żywić przez jakiś określony czas.
Proszę napisac jaśniej bo zaczynam myśleć że Pani też chce ze mnie zadrwić,


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: grizzly 2008-10-11, 00:44:15
Cytuj z: jurek46 2008-10-11, 00:26:56
...Proszę napisac jaśniej bo zaczynam myśleć że Pani też chce ze mnie zadrwić...


Litosci, litosci, litosci Jurek dlaczego "udajesz naiwnego"!!! :roll:
czy Ty naprawde nie rozumiesz "o co chodzi"  :shock: :shock: :shock:



Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: jurek46 2008-10-11, 00:49:36
Cytuj z: grizzly 2008-10-11, 00:44:15
Cytuj z: jurek46 2008-10-11, 00:26:56
...Proszę napisac jaśniej bo zaczynam myśleć że Pani też chce ze mnie zadrwić...


Litosci, litosci, litosci Jurek dlaczego "udajesz naiwnego"!!! :roll:
czy Ty naprawde nie rozumiesz "o co chodzi"  :shock: :shock: :shock:




Może zamiast tej litości, napisz co niby mam przez to zrozumieć


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: adam319 2008-10-11, 01:10:24
Cytuj z: jurek46 2008-10-11, 00:26:56
Czy w tym dniu nie wyliczac BTW i czy mam rozumieć że tak mam się żywić przez jakiś określony czas.


Napiszesz tak specjalnie dla mnie[/B] co dzisiaj jadłeś i piłeś, godzina, gramy?
BTW sam sobie policzę. Obiecuję kilka zdań wyważonego, konstruktywnego komentarza.
8)


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: lekarka 2008-10-11, 09:19:56
Prażucha to ziemniaki utarte i usmażone na smalcu a' la placek.
Stosuj dobową ilość W w postaci ziemniaków - w dwóch porcjach.


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: jurek46 2008-10-11, 17:22:13
Cytuj z: lekarka 2008-10-11, 09:19:56
Prażucha to ziemniaki utarte i usmażone na smalcu a' la placek.
Stosuj dobową ilość W w postaci ziemniaków - w dwóch porcjach.


Pani Ewo prosze mnie dobrze zrozumiec ale ja przyjmuje wiadomości tak  jak są one napisane a napisała Pani "Prażucha"
wobec tego czy to ma byc placek ziemniaczany czy ten specyfik który zaczęrpnełem z google
Cytuj:


"Prażucha "
Składniki:
1 kg ziemniaków,
10 dkg mąki,
30 dkg wędzonego boczku,
25 dkg kiszonej kapusty,
wegeta,
kminek,
listek laurowy.
Sposób przyrządzenia.
----------------------------
        Ziemniaki obrać, zalać wodą tak, aby lekko były na wierzchu, zagotować, następnie wsypąć na wierzch mąkę, zrobić kopczyk z dziurką w środku, przykryć pokrywką i gotować na wolnym ogniu, aż ziemniaki będą miękkie, a mąka będzie sparzona. Odcedzić, ubić tłuczkiem na jednolitą masę. Kapustę gotować w dużej ilości wody z dodatkiem listka kminku i wegety (ewentualnie kostki rosołowej) tak, aby był rzadziutki i raczej kwaśny kapuśniaczek. Boczek pokroić w drobną kostkę i wysmażyć, aby się dobrze wytopił, lecz nie spiekł. Wymoczyć łyżkę w tłuszczu i nabrać wcześniej przygotowane ziemniaki tak, aby powstały kluski, które następnie obtoczyć w skwarkach, ułożyć na talerzu, osobno podawać kapuśniaczek i zajadać (zamiast kapuśniaczku można podać kwaśne mleko).
       
        Jest to danie zapomniane, które się wywodzi z rejonu Łodzi i Kalisza.
Ja tak zrozumiałem Pani zalecenie


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: Hana 2008-10-11, 17:28:17
Jeszcze lepiej bedziesz roumial zalecenia lekarli jak wyrzucisz z jadlospisu MAKE I PRODUKTY MLECZNE.


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: Teresa Stachurska 2008-10-11, 17:49:24
Cytuj z: lekarka 2008-10-11, 09:19:56
Prażucha to ziemniaki utarte i usmażone na smalcu a' la placek.
Stosuj dobową ilość W w postaci ziemniaków - w dwóch porcjach.





Panie Jurku, widzi Pan wyżej, że ta prażucha jest prosta. Na smalcu sam starkowany ziemniak usmażyć i prażucha gotowa.
Pewnie można też prażuchę usmażyć na skwarkach ze słoniny czy boczku.

Mąkę do śmieci. Mleczne też. Mnie pomogło, chodzę jak nowa.


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: jurek46 2008-10-11, 18:54:43
Cytuj z: Teresa Stachurska 2008-10-11, 17:49:24
Cytuj z: lekarka 2008-10-11, 09:19:56
Prażucha to ziemniaki utarte i usmażone na smalcu a' la placek.
Stosuj dobową ilość W w postaci ziemniaków - w dwóch porcjach.





Panie Jurku, widzi Pan wyżej, że ta prażucha jest prosta. Na smalcu sam starkowany ziemniak usmażyć i prażucha gotowa.
Pewnie można też prażuchę usmażyć na skwarkach ze słoniny czy boczku.

Mąkę do śmieci. Mleczne też. Mnie pomogło, chodzę jak nowa.


Ja nie muszę nic wyrzucac bo jeszcze nie zaczęłem zjadac tej prażuchy,bo nie rozumiałem i dalej nierozumię dlaczego nazywacie to prażuchą
Dlatego wyciągnełem i podałem z google przepis na prażuchę ,a nie
rozumię dlaczego Ewa zamiast nazwac ten specyfik placki zieminiaczane
Dlatego uważam że się ze mnie kpi ja potrafię przyjąc kpiny od Grizlego bo odrazu wiem że to jest kpina,ale jak bym był  talki  ,że od razu zastosowałbym
zalecenie Ewy to najadłbym się czegoś czego nie jadałem nigdy.A oczywiście placki ziemniaczane owszem.
napisała "Prażucha"


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: jurek46 2008-10-11, 19:06:25
Cytuj z: adam319 2008-10-11, 01:10:24
Cytuj z: jurek46 2008-10-11, 00:26:56
Czy w tym dniu nie wyliczac BTW i czy mam rozumieć że tak mam się żywić przez jakiś określony czas.


Napiszesz tak specjalnie dla mnie[/B] co dzisiaj jadłeś i piłeś, godzina, gramy?
BTW sam sobie policzę. Obiecuję kilka zdań wyważonego, konstruktywnego komentarza.
8)


Adam prosze podaje dzisiejszy dzień.
Śniadanie.
Jajecznica z 3 jajcałych 180gr
10gr smalec
20gr podgardle
150 pomidor

Obiad
100gr Ziemniaki
100gr kapusta zasmazana ze słoninką
150gr kotlet schabowy
20gr żóltko
150gr rosołu z kury (sam rosół)

kolacja
Naleśnik w/g przepisu Adamoia z pestek słonecznika i dyni z dżemem niskosłodzonym ze śliwek 30gr
200gr sok z pomidorów

I to na dzisiaj wszystko.


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: Hana 2008-10-11, 19:25:46
Ja raczej nie jestem chora, ale w dniu kiedy jem miesa, wedline, podroby --nie jem jajek i mlecznych.
                                          w dniu kiedy jem jajka jem ser + maslo.
                                          pomidory, kiszonki wg. zachcianki.
  Samo sie tak unormowalo--bez planowania.

Pisalo sie na forum o jedzeniu bialek z tego samego/podobnego zrodla.


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: kristan 2010-11-10, 16:44:38
Zmian już nie będzie - nie ma takiej potrzeby. On ci już mój na zawsze , rzekła Krysia - oby...
           http://www.jedzoptymalnie.pl/kulinaria.php?id=271


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: renia 2010-11-24, 14:08:53
Mój "powszedni" jest już w piekarniku. :D

Nie wiem czy dobrze go zrobiłam, bo nie mogłam znaleźć podanych odnośników (linki się nie otwierały.
Nie dałam kilograma białek tylko 750 g. Odpowiednio mniej mąki owsianej (ze zmielonych płatków owsianych) - czyli 75g. Tyle samo zmielonego siemienia lnianego i orzechów laskowych. Ziaren nie prażyłam i tutaj też nie wiem czy to nie był błąd..
Dałam jeszcze szczyptę soli i 30g drożdży (znowu nie wiem czy dobrze i czy jeszcze nie powinna być łyżeczka sody).
Białka z solą zmiksowałam na sztywną pianę, do tego dodałam zmielone ziarna i drożdże, stopniowo miksując dalej. Ciasto miało konsystencję kremu do tortu i kolor taki jasno kakaowy..Ciasto przelałam do wysmarowanej smalcem blachy z papierem i posypaną bułką tartą. Cała praca przy tym chlebie zajęła mi pół godziny (z mieleniem ziaren). No i teraz mam 50 minut pieczenia..no już nie całe. Jestem ciekawa co mi z tego wyjdzie.. :roll: ..myślę, że chleb.. :wink:


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: renia 2010-11-24, 14:17:26

Wyrósł pięknie, było go 3/4 blachy (10x30cm) a jest 2cm ponad blachę.. :D


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: renia 2010-11-24, 14:20:23
No ale masła nie dałam..nie wiem czy tak miało być..zobaczę co z niego wyjdzie. Proporcje chyba nie są zbytnio optymalne..


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: renia 2010-11-24, 16:32:29
BTW w 100g wyszło mi:  B 9,7g    T 1,1g      W 1,1g  ..czyli trzeba sporo masełka, albo przetopionego smalcu ze skwareczkami.. :D


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: Gwidon 2010-11-24, 16:42:49
Cytuj z: renia 2010-11-24, 16:32:29
BTW w 100g wyszło mi:  B 9,7g    T 1,1g      W 1,1g  ..czyli trzeba sporo masełka, albo przetopionego smalcu ze skwareczkami.. :D


...i jeszcze troche wegla do tego 8)...


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: renia 2010-11-24, 16:48:17
Może być na przykład chleb z masłem, serem i pomidorem...albo "cuś" innego.. 8)


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: Gwidon 2010-11-24, 16:50:39
...prawie wszystko jest dozwolone-byle w optymalnych proporcjach 8)...


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: renia 2010-11-24, 16:54:41
Bardzo mi przykro.. :( ale muszę się z Tobą zgodzić.. 8)


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: kristan 2010-11-25, 11:30:09
Okres samego pieczenia małżonka wydłużyła  do 1,1/2 godz.
Lubimy chrupiącą skórkę - tam nam zastało z tamtych lat...z tamtych lat...

Reniu , linki w moich kulinariach należy kopiować , póki co. Niebawem będzie poprawka na stronie.


Tytu: Odp: ...nasz powszedni/bez mąki/
Wiadomo wysana przez: renia 2010-11-25, 11:38:31
Dzięki. :D Ten chleb (z tych, które piekłam) jest najbardziej podobny do zwykłego chleba - z tym, że jest delikatniejszy i smaczniejszy. No chyba, że też mi się znudzi... :roll:


forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.