Nie było bez powodu. Był wyśmiewany za "niepoprawność" polityczną... Nikogo nie obrażał. Nie chciał być nadal "workiem treningowym"... Tylko ja jestem taka wytrzymała... Ale do czasu...
No patrz Pan, Pani i Ono, że niektórym wystarczyło przeczytać pierwszy wpis w temacie wątku i świat stał się prostszy. Ale wtedy życie dla innych stało by się zbyt prostackie, więc należy je komplikować poli_tyką.