forum.dr-kwasniewski.pl

Działy Forum => Wolne tematy => Wtek zaczty przez: Iga 2010-11-03, 18:04:05



Tytu: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Iga 2010-11-03, 18:04:05
Daremne żale

Daremne żale - próżny trud,
Bezsilne złorzeczenia!
Przeżytych kształtów żaden cud
Nie wróci do istnienia.

Świat wam nie odda, idąc wstecz,
Znikomych mar szeregu -
Nie zdoła ogień ani miecz
Powstrzymać myśli w biegu.

Trzeba z żywymi naprzód iść,
Po życie sięgać nowe...
A nie w uwiędłych laurów liść
Z uporem stroić głowę.

Wy nie cofniecie życia fal!
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal!
Świat pójdzie swoją drogą.

Adam Asnyk


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: RTS 2010-11-03, 18:39:10
Pozdrowienie kwiatami

Kwiatami, które uszczknąłem,
Pozdrowień przyjmij tysiące!
Ach! ileż razy sie zgiąłem,
Gdy je zbierałem na łące,
I do serca przycisnąłem
Nie raz, a razy tysiące!

Johann Wolfgang Goethe


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Daniel 2010-11-03, 20:41:40
   Niech nam się wreszcie myśli otworzą
   Na mowę zwierząt, pokorę zboża
   Na śpiew kamienia, wody płakanie
   I na korników suchą litanię

   Niech nam się wreszcie język uciszy
   Gęba zatrzaśnie, a słuch usłyszy
   Oczy zobaczą wiatr nad wiatrami

   A potem ciszę obleją łzami

                      Ernest Bryll


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Iga 2010-11-03, 21:20:03
Baran - Jan Brzechwa.


Przyszedł baran do barana
I powiada: "Proszę pana,
Nogi bolą mnie od rana,
Pan mnie weźmie na barana."

Baran tylko głową kręci:
"Nosić pana nie mam chęci,
Ale znam pewnego wilka,
Który nosił razy kilka."

Trwoga padła na barany:
"Dobrze pomyśl, mój kochany,
Wiesz, co było swego czasu?
Nie wywołuj wilka z lasu!"

Baran słysząc to zbaraniał,
Baran dłużej się nie wzbraniał,
I - choć rzecz to niesłychana -
Wziął barana na barana.
http://www.andreadoria.republika.pl/bajki/brzechwa3.html

Gdy dzieci moje były małe,to czytałam im te wierszyki.


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: renia 2010-11-03, 21:31:39
Ja dzieciom też czytałam wierszyki Jana Brzechwy. Miałam na początek taką książeczkę z tymi króciutkimi wierszykami dla maluchów. Połowę z nich znam na pamięć.. :lol:

TYGRYS

Co słychać, panie tygrysie?
A nic. Nudzi mi się.
Czy chciałby pan wyjść zza tych krat?
Pewnie. Przynajmniej bym pana zjadł.

STRUŚ

Struś ze strachu
Ciągle głowę chowa w piachu,
Więc ma opinię mazgaja.
A nadto znosi jaja wielkości strusiego jaja.

PAPUGA

Papużko, papużko,
Powiedz mi coś na uszko.
Nic nie powiem, boś ty plotkarz,
Powtórzysz każdemu, kogo spotkasz.

LIS

Rudy ojciec, rudy dziadek,
Rudy ogon - to mój spadek,
A ja jestem rudy lis.
Ruszaj stąd, bo będę gryzł.

WILK

Powiem ci w słowach kilku,
Co myślę o tym wilku:
Gdyby nie był na obrazku,
Zaraz by cię zjadł, głuptasku.

ŻÓŁW

Żółw chciał pojechać koleją,
Lecz koleje nie tanieją.
Żółwiowi szkoda pieniędzy:
Pójdę pieszo, będę prędzej.

ZEBRA

Czy ta zebra jest prawdziwa?
Czy to tak naprawdę bywa?
Czy też malarz z bożej łaski
Pomalował osła w paski?

KANGUR

Jakie pan ma stopy duże,
Panie kangurze!
Wiadomo, dlatego kangury
W skarpetkach robią dziury.

ŻUBR

Pozwólcie przedstawić sobie:
Pan żubr we własnej osobie.
No, pokaż się, żubrze. Zróbże
Minę uprzejmą, żubrze.

DZIK

Dzik jest dziki, dzik jest zły,
Dzik ma bardzo ostre kły.
Kto spotyka w lesie dzika,
Ten na drzewo szybko zmyka.

RENIFER

Przyszły dwie panie do renifera.
Renifer na nie spoziera
I rzecze z galanterią: Bardzo mi przyjemnie,
Że będą panie miały rękawiczki ze mnie.

MAŁPA

Małpy skaczą niedościgle,
Małpy robią małpie figle,
Niech pan spojrzy na pawiana:
Co za małpa, proszę pana!

KROKODYL

Skąd ty jesteś, krokodylu?
Ja? Znad Nilu.
Wypuść mnie na kilka chwil,
To zawiozę cię nad Nil.

ŻYRAFA

Żyrafa tym głównie żyje,
Że w górę wyciąga szyję.
A ja zazdroszczę żyrafie,
Ja nie potrafię.

LEW

Lew ma, wiadomo, pazur lwi,
Lew sobie z wszystkich wrogów drwi.
Bo jak lew tylko ryknie,
To wróg natychmiast zniknie.

NIEDŹWIEDŹ

Proszę państwa, oto miś.
Miś jest bardzo grzeczny dziś,
Chętnie państwu łapę poda.
Nie chce podać? A to szkoda.

PANTERA

Pantera jest cała w cętki,
A przy tym ma bieg taki prędki,
Że chociaż tego nie lubi,
Biegnąc - własne cętki gubi.

SŁOŃ

Ten słoń nazywa się Bombi.
Ma trąbę, lecz na niej nie trąbi.
Dlaczego? Nie bądź ciekawy -
To jego prywatne sprawy.

WIELBŁĄD

Wielbłąd dźwiga swe dwa garby
Niczym dwa największe skarby
I jest w bardzo złym humorze,
Że trzeciego mieć nie może.



Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: kodar 2010-11-04, 23:15:45

Adam Asnyk w wykonaniu niezapomnianego Czesia N.
Sonet
"Jednego serca! Tak mało, tak mało,
Jednego serca trzeba mi na ziemi!
Co by przy moim miłością zadrżało,
A byłbym cichym pomiędzy cichemi.
Jednych ust trzeba! Skądbym wieczność całą
Pił napój szczęścia ustami mojemi,
I oczu dwoje, gdziebym patrzał śmiało
Widząc się świętym pomiędzy świętemi.
Jednego serca i rąk białych dwoje!
Co by mi oczy zasłoniły moje,
Bym zasnął słodko marząc o aniele,
Który mnie niesie w objęciach do nieba...
Jednego serca! Tak mało mi trzeba,
A jednak widzę, że żądam za wiele!"


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Iga 2010-11-06, 14:38:15
STEPY AKERMAŃSKIE

Wpłynąłem na suchego przestwór oceanu,
Wóz nurza się w zieloność i jak łódka brodzi,
Śród fali łąk szumiących, śród kwiatów powodzi,
Omijam koralowe ostrowy burzanu.

Już mrok zapada, nigdzie drogi ni kurhanu;
Patrzę w niebo, gwiazd szukam, przewodniczek łodzi;
Tam z dala błyszczy obłok - tam jutrzenka wschodzi;
To błyszczy Dniestr, to weszła lampa Akermanu.

Stójmy! - jak cicho! - słyszę ciągnące żurawie,
Których by nie dościgły źrenice sokoła;
Słyszę, kędy się motyl kołysa na trawie,

Kędy wąż śliską piersią dotyka się zioła.
W takiej ciszy - tak ucho natężam ciekawie,
Że słyszałbym głos z Litwy. - Jedźmy, nikt nie woła.

Adam Mickiewicz


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: RTS 2010-11-06, 15:23:07
http://nosferatu.wrzuta.pl/audio/37Ib9F4JCFj/paprika_korps-gasior_turysta


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: renia 2010-11-06, 23:47:04
W PAMIĘTNIKU ZOFII BOBRÓWNY

Niechaj mię Zośka o wiersze nie prosi,
Bo kiedy Zośka do ojczyzny wróci,
To każdy kwiatek powie wiersze Zosi,
Każda jej gwiazdka piosenkę zanuci.
Nim kwiat przekwitnie, nim gwiazdeczka zleci,
Słuchaj - bo to są najlepsi poeci.

Gwiazdy błękitne, kwiateczki czerwone
Będą ci całe poemata składać.
Ja bym to samo powiedział, co one,
Bo ja się od nich nauczyłem gadać;
Bo tam, gdzie Ikwy srebrne fale płyną,
Byłem ja niegdyś, jak Zośka, dzieciną.

Dzisiaj daleko pojechałem w gości
I dalej mię los nieszczęśliwy goni.
Przywieź mi, Zośko, od tych gwiazd światłości,
Przywieź mi, Zośko, z tamtych kwiatów woni,
Bo mi zaprawdę odmłodnieć potrzeba.
Wróć mi więc z kraju taką - jakby z nieba.


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: renia 2011-12-08, 18:38:23
Znalazłam na Teresy blogu...


Julian Tuwim: Do prostego człowieka

Gdy znów do murów klajstrem świeżym
Przylepiać zaczną obwieszczenia,
Gdy „do ludności”, „do żołnierzy”
Na alarm czarny druk uderzy
I byle drab, i byle szczeniak
W odwieczne kłamstwo ich uwierzy,
Że trzeba iść i z armat walić,
Mordować, grabić, truć i palić;
Gdy zaczną na tysiączną modłę
Ojczyznę szarpać deklinacją
I łudzić kolorowym godłem,
I judzić „historyczną racją”,
O piędzi, chwale i rubieży,
O ojcach, dziadach i sztandarach,
O bohaterach i ofiarach;
Gdy wyjdzie biskup, pastor, rabin
Pobłogosławić twój karabin,
Bo mu sam Pan Bóg szepnął z nieba,
Że za ojczyznę – bić się trzeba;
Kiedy rozścierwi się, rozchami
Wrzask liter pierwszych stron dzienników,
A stado dzikich bab – kwiatami
Obrzucać zacznie „żołnierzyków”. -
- O, przyjacielu nieuczony,
Mój bliźni z tej czy innej ziemi!
Wiedz, że na trwogę biją w dzwony
Króle z panami brzuchatemi;
Wiedz, że to bujda, granda zwykła,
Gdy ci wołają: „Broń na ramię!”,
Że im gdzieś nafta z ziemi sikła
I obrodziła dolarami;
Że coś im w bankach nie sztymuje,
Że gdzieś zwęszyli kasy pełne
Lub upatrzyły tłuste szuje
Cło jakieś grubsze na bawełnę.
Rżnij karabinem w bruk ulicy!
Twoja jest krew, a ich jest nafta!
I od stolicy do stolicy
Zawołaj broniąc swej krwawicy:
„Bujać – to my, panowie szlachta!”

Julian Tuwim



Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Daniel 2011-12-14, 19:19:11
ZOBACZYĆ DOBRO

Gdy przyjdzie nam patrzeć
Aby dojrzeć dobro,
Nie trzeba nam oczu
Ani wyobraźni.

Dobra nie ujrzymy,
Dobro się wyczuwa,
Nie ma go w rzeczach
Lecz tylko w ludziach

Gdy trzeba nam dobra
Nie patrzmy oczyma,
Bo dostrzec je można
Tylko mając miłość.
 


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: renia 2011-12-18, 20:42:46


Cukier czy tłuszcz

Zewsząd wołają jedzcie warzywa
Jedzcie owoce ktoś inny wzywa!
To jakaś mania jest albo poza
Chcesz być jak koza to jedz jak koza.
Bardzo przewrotnie zadam pytanie
Pomyślcie Państwo! Panowie, Panie!

Czym są warzywa albo owoce?
Na to pytanie ja już ad vocem:
Woda i cukier ciut celulozy.
To jest jedzenie w sam raz dla kozy.
Duża objętość i mało treści
Mało pożytku to w sobie mieści.

Bo jeść warzywka to taka moda,
W nich i owocach jest głównie woda.
Białka tam mało a tłuszczu wcale
A ile tłuszczu ma zwykły smalec!
Ale grubasy grubną niestety
Stosując różne, bez tłuszczu diety.

Zresztą owoce oraz jarzyny
To nie aż takie jeszcze przyczyny
Różnych problemów co psują zdrowie
Cukier najgorszy! Ot co wam powiem!
Podstępny cukier jest tak szkodliwy.
Jaki słodziutki - taki zdradliwy.

Węglowodany inaczej skrobie
To też są cukry! Pomyślcie sobie!
Tych jest najwięcej w ciastach i kluchach,
W kaszach i bułach - to nie podpucha!
A dla przykładu te dla cukrzyka
Są jak trucizna! Niech ich unika!

Jak wytłumaczyć różnym kretynom:
Nie da się gasić ognia benzyną!
Tu bez ogródek wszystko wyłuszczę
Winien jest cukier a ganią tłuszcze.
O wszystko tłuszcze są obwiniane
Sami zobaczcie co tu jest grane.

Niechaj uwagę każdy wysili:
Cygan zawinił lecz powiesili
Za to kowala – przysłowie znane!
To węglowodan jest tym cyganem!
Można powiedzieć to bez wahania
Zdrowo unikać jest tego drania.

Miast kopy pyrów czy sterty chleba
Smalcu czy masła więcej zjeść trzeba!
Ty pewnie jeszcze nie czaisz bazy?
Tłuszcz da energii aż osiem razy
Więcej niż cukier tej samej miary
To jest biochemia! Nie żadne czary!

Z tłuszczu energia czysta pochodzi
A węglowodan w komórkach smrodzi,
Zostawia fuzle oraz odpady,
Wreszcie organizm nie daje rady.
Potem choroby, z tuszą kłopoty...
Wszystko to z naszej, zwykłej głupoty!

A kto nie wierzy niech się popyta
Książkę niech kupi i "se" przeczyta
Gdzie Jan Kwaśniewski, doktor, nasz rodak
Pisze o skutkach i o powodach
Cukrzyc, zawałów a nawet raka.
W dobrej księgarni jest książka taka.


Podstępny cukier... Tak by się chciało
Wcinając słodkie mieć szczupłe ciało!
Szczupłe i zdrowe razem w komplecie
Lecz kto tak mówi ten głupstwa plecie.
Pogodzić sprzeczność proszę ja ciebie
To pewnie da się acz tylko w niebie.


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: wisienka 2011-12-18, 21:13:30
Fajny  8) :D kto jest autorem Reniu?


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: renia 2011-12-18, 21:16:00
Nie wiem. Pod tym artykułem był... :lol:

http://blogrysunkowy.nowyekran.pl/post/44532,zycie-full-wypas-tluste-zycie


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: renia 2012-09-27, 19:47:53
Julian Tuwim - Lokomotywa... 8)

Stoi na stacji lokomotywa,
Ciężka, ogromna i pot z niej spływa -
Tłusta oliwa.
Stoi i sapie, dyszy i dmucha,
Żar z rozgrzanego jej brzucha bucha:
Buch - jak gorąco!
Uch - jak gorąco!
Puff - jak gorąco!
Uff - jak gorąco!
Już ledwo sapie, już ledwo zipie,
A jeszcze palacz węgiel w nią sypie.
Wagony do niej podoczepiali
Wielkie i ciężkie, z żelaza, stali,
I pełno ludzi w każdym wagonie,
A w jednym krowy, a w drugim konie,
A w trzecim siedzą same grubasy,
Siedzą i jedzą tłuste kiełbasy.
A czwarty wagon pełen bananów,
A w piątym stoi sześć fortepianów,
W szóstym armata, o! jaka wielka!
Pod każdym kołem żelazna belka!
W siódmym dębowe stoły i szafy,
W ósmym słoń, niedźwiedź i dwie żyrafy,
W dziewiątym - same tuczone świnie,
W dziesiątym - kufry, paki i skrzynie,
A tych wagonów jest ze czterdzieści,
Sam nie wiem, co się w nich jeszcze mieści.

Lecz choćby przyszło tysiąc atletów
I każdy zjadłby tysiąc kotletów,
I każdy nie wiem jak się natężał,
To nie udźwigną - taki to ciężar!

Nagle - gwizd!
Nagle - świst!
Para - buch!
Koła - w ruch!

Najpierw
powoli
jak żółw
ociężale
Ruszyła
maszyna
po szynach
ospale.
Szarpnęła wagony i ciągnie z mozołem,
I kręci się, kręci się koło za kołem,
I biegu przyspiesza, i gna coraz prędzej,
I dudni, i stuka, łomoce i pędzi.

A dokąd? A dokąd? A dokąd? Na wprost!
Po torze, po torze, po torze, przez most,
Przez góry, przez tunel, przez pola, przez las
I spieszy się, spieszy, by zdążyć na czas,
Do taktu turkoce i puka, i stuka to:
Tak to to, tak to to, tak to to, tak to to,
Gładko tak, lekko tak toczy się w dal,
Jak gdyby to była piłeczka, nie stal,
Nie ciężka maszyna zziajana, zdyszana,
Lecz fraszka, igraszka, zabawka blaszana.

A skądże to, jakże to, czemu tak gna?
A co to to, co to to, kto to tak pcha?
Że pędzi, że wali, że bucha, buch-buch?
To para gorąca wprawiła to w ruch,
To para, co z kotła rurami do tłoków,
A tłoki kołami ruszają z dwóch boków
I gnają, i pchają, i pociąg się toczy,
Bo para te tłoki wciąż tłoczy i tłoczy,,
I koła turkocą, i puka, i stuka to:
Tak to to, tak to to, tak to to, tak to to!...


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: RafałS 2012-09-27, 20:00:42
Ale wtedy to pociągi jeszcze jeździłyyyyy!  :D


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: renia 2012-09-27, 20:05:47
Jakoś tam się wlokły powoli... :roll:


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: RafałS 2012-09-27, 20:52:35
Powoli, powoli...  :roll: Po Woli we stolicy to może powoli.  :wink:
Jednak dłuższe trasy przed wojną pokonywało się ze dwa razy szybciej (o połowę krócej).  :)


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: renia 2012-09-27, 20:56:12
Taka jazda to była poezja... :D :wink:


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: RafałS 2012-09-27, 21:38:35
Cytuj z: renia 2012-09-27, 20:56:12
Taka jazda to była poezja... :D :wink:

:!:
:D


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Radzio 2012-10-06, 10:15:09
"Nie rusz Andziu tego kwiatka,
Róża kole- rzekła matka.
Andzia mamy nie słuchała,
Ukłuła się i płakała. " :)


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: krystyna48 2012-10-07, 12:14:51
Cytuj z: Radzio 2012-10-06, 10:15:09
"Nie rusz Andziu tego kwiatka,
Róża kole- rzekła matka.
Andzia mamy nie słuchała,
Ukłuła się i płakała. " :)


bedzie jak mówisz  :wink: nie rusze  :lol:


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Daniel 2012-10-07, 13:18:31
Ernest Brył

IDĄ PASTERZE PATRZĄC NA BAJERY
4 kwietnia, 2011


Idą pasterze patrząc na bajery martwe
Gazety podarte. Foldery nieszczere
Przyjaźnie niewyraźne. Piwo, co otwiera
Ktoś, zapatrzony martwo w światłość komputera

Opłatki – gadu, gadu. Spotkania bez śladu
Ślisko na twardym dysku. Lecz jest zapisane
Dziwne zjawisko: Jesteśmy tak blisko
Już prawie mamy. Czego dotykamy?

Narodzenia- płomienia Czy tylko reklamy

Ale wielu z nas wierzy, że nie sztuczny ogień
Jest Gwiazdą, co prowadzi. Bo za chwilkę zgaśnie
Więc wędrują szukając – gdzie Dziecko, co Bogiem
Jest. Siebie niezakłamanych, tam odnajdą właśnie.


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Radzio 2012-10-07, 13:26:14
Cytuj z: krystyna48 2012-10-07, 12:14:51
Cytuj z: Radzio 2012-10-06, 10:15:09
"Nie rusz Andziu tego kwiatka,
Róża kole- rzekła matka.
Andzia mamy nie słuchała,
Ukłuła się i płakała. " :)


bedzie jak mówisz  :wink: nie rusze  :lol:


A "za kulisami" piszą, że optymalni nie pomagają, tylko się wygłupiają.
No jak się nie wygłupić{stać mnie ;)}, kiedy życie jest piękne. :D


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Daniel 2012-10-07, 14:23:42
Ernest Bryll

Dalej to

A nam, którzy niejedno zdradzili
Daj czas, Boże, byśmy tyle pożyli
Aż najem się po uszy wstydu

Dziś jak widać tego nie widać
W miłej stołówce naszej
Żeby siebie ktoś się przestraszyło
I jedną łzą popił nagle
Co mu stanęło w gardle

Tu, choćbyś krwią się zakrztusił
Przeżuwamy. Nikt nic więcej nie musi

Więc nie muszę
Na moim talerzu
Dalej to śmierdząc leży

Więc uciekam na przyjęcia wytworne
Co śmierdziało- tutaj czeka- pokorne
Migam się, migam- Boże

Nie warto
I tak kiedyś podejdzie pod gardło.


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Radzio 2012-10-07, 14:46:15
Można! :D


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Radzio 2012-10-07, 15:18:59
Poeci na ogół piszą taką poezję, kiedy czują się "potrąceni". :D
http://www.youtube.com/watch?v=EdmZYu9Lths&feature=related

I co z tego, że jestem kilka razy "wymieniony". Istotne jest to, żeby nie być "po...  POETĄ. ;)  :lol:


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Radzio 2012-12-01, 06:49:48
"Na straganie"...

Na straganie w dzień targowy
Takie słyszy się rozmowy:
         “Może pan się o mnie oprze,
          Pan tak więdnie, panie koprze.”
“Cóż się dziwić, mój szczypiorku,
Leżę tutaj już od wtorku!”
         Rzecze na to kalarepka:
       “Spójrz na rzepę – ta jest krzepka!”
Groch po brzuszku rzepę klepie:
“Jak tam, rzepo? Coraz lepiej?”
            “Dzięki, dzięki, panie grochu,
             Jakoś żyje się po trochu.
Lecz pietruszka – z tą jest gorzej:
Blada, chuda, spać nie może.”
                 “A to feler” -
                 Westchnął seler.
Burak stroni od cebuli,
A cebula doń się czuli:
              “Mój Buraku, mój czerwony,
               Czybyś nie chciał takiej żony?”
Burak tylko nos zatyka:
“Niech no pani prędzej zmyka,
               Ja chcę żonę mieć burczą,
               Bo przy pani wszyscy płaczą.”
“A to feler” -
Westchnął seler.
               Naraz słychać głos fasoli:
              “Gdzie się pani tu gramoli?!”
“Nie bądź dla mnie taka wielka” -
Odpowiada jej brukselka.
                “Widzieliście, jaka krewka!” -
                  Zaperzyła się marchewka.
“Niech rozsądzi nas kapusta!”
“Co, kapusta?! Głowa pusta?!”
                  A kapusta rzecze smutnie:
                “Moi drodzy, po co kłótnie,
Po co wasze swary głupie,
Wnet i tak zginiemy w zupie!”
                 “A to feler” -
                           Westchnął seler.

Cóż za awanturnicza historia- wegańska. ;) :D
Czas na targ. ;)  "Poawanturować" się o jajka.  :lol:


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: administ 2012-12-01, 07:39:15
Ale warzywa dodają smaku wywarowi mięsnemu i to bez dwóch zdań!  :wink:


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Radzio 2012-12-01, 14:30:04
Cytuj z: admin 2012-12-01, 07:39:15
Ale warzywa dodają smaku wywarowi mięsnemu i to bez dwóch zdań!  :wink:


1. Oczywiście bez.
2. Drugie też bez.
3. Trzecie... 8) Mmmm ... "Ginąć" w towarzystwie mięska, to rozkosz ;), ale warzywka o tym nie wiedzą, bo giną w sosie własnym.  :lol:


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: administ 2012-12-01, 14:45:15
Ale liście to podstawa diety wg niejakiego Gacionga...  :D


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: renia 2012-12-01, 15:14:55
Akurat ludzie pierwotni jedli liście..."Naciongnięta" teoria przez Gacionga... Eskimosi pewnie też liście "wsuwali"...
Tak jak obecnie społeczności, do których cywilizacja jeszcze nie dotarła, zajmują się głównie polowaniami i jedzą głównie mięso, tak musiało być i dawniej. Mi profesor antropolog mówił, iż  w plemionach "prymitywnych", dzieci ledwo co zaczną chodzić to już kości obgryzają. Gdyby człowiek był stworzony do jedzenia liści to z pewnością miałby dłuższą szyję... 8)


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Radzio 2012-12-01, 15:18:16
Cytuj z: renia 2012-12-01, 15:14:55
..  w plemionach "prymitywnych", dzieci ledwo co zaczną chodzić to już kości obgryzają. ...


Bidulki, jedzą co z pańskiego stołu spadnie.  :lol:

Cytuj z: Radzio 2012-12-01, 14:30:04
... ale warzywka o tym nie wiedzą, bo giną w sosie własnym.  :lol:


Warzywka z wierszyka- oczywiście. ;)  :lol:


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: administ 2012-12-01, 15:22:09
Ale wegetować fajnie jest podobno!  :wink:
Tak twierdzi pani Jola Słoma...  :D


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Radzio 2012-12-01, 15:26:31
Cytuj z: admin 2012-12-01, 15:22:09
Ale wegetować fajnie jest podobno!  :wink:
Tak twierdzi pani Jola Słoma...  :D


:shock: Nie widzę przeciw wskazań.  :lol: Dotyczy to pani Jolii Słomy- oczywiście.  :D


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: administ 2012-12-01, 15:36:13
A ja jestem zdecydowanie za panią Jolą, bo im więcej zwerbuje, tym lepiej się będzie żyć!  :D
Trzymam nawet w pewnym sensie kciuki!  :wink:


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Radzio 2012-12-02, 08:49:24
No cóż, jaki Tomcio taki ma domcio. ;)  :lol:

A! "Lepiej" do pięt "dobrze" nie dosięga, choć "wcale" znacznie przewyższa.  :D


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Radzio 2013-08-01, 08:09:12
"Sportem zajmują się sportowcy-debile"- tak twierdziła moja polonistka. :shock:
Chyba miała rację. :lol:

Gdy kruk wlezie między wrony,
będą krakać jako ony.
              Radzio Pierwszy Lepszy :D
         


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: administ 2013-08-01, 08:18:08
Odnosisz  Radziu to do konkretnego przypadku (na przykład do tego Forum), czy rozważasz czysto hipotetycznie?  :roll:


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: administ 2013-08-01, 08:25:52
Cytuj z: Radzio 2013-08-01, 08:09:12
Gdy kruk wlezie między wrony,
będą krakać jako ony.
              Radzio Pierwszy Lepszy :D


Są jeszcze tacy, co milczą słuchając dyskusji.
Ci zaiste są albo aż tak głupi lub aż tak mądrzy, że nie mają nic do powiedzenia.  :D
Szybko jednak wiadomo kto zacz, gdy się odezwą.  8)


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Radzio 2013-08-01, 08:33:43
Cytuj z: admin 2013-08-01, 08:18:08
Odnosisz  Radziu to do konkretnego przypadku (na przykład do tego Forum), czy rozważasz czysto hipotetycznie?  :roll:


Niech nieco starsi i nieco młodsi nad tym popracują, ale nie naciskam. :D
O "własnym dziecku" staram się nie rozwodzić zbytnio. ;)
Ale podpowiem, że zasada jedności kiepsko sobie radzi z "hihiopotyką", a już na pewno z "wirtualiami". ;) :D





Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Radzio 2013-08-01, 08:35:47
Cytuj z: admin 2013-08-01, 08:25:52
Cytuj z: Radzio 2013-08-01, 08:09:12
Gdy kruk wlezie między wrony,
będą krakać jako ony.
              Radzio Pierwszy Lepszy :D


Są jeszcze tacy, co milczą słuchając dyskusji.
Ci zaiste są albo aż tak głupi lub aż tak mądrzy, że nie mają nic do powiedzenia.  :D
Szybko jednak wiadomo kto zacz, gdy się odezwą.  8)


Milczenie to niezwykła podpowiedź. :D
A to dziecko jest moje! :lol:


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Radzio 2013-10-27, 06:21:42
Wczorajszy, pracowity dzień przyniósł efekty- hA, hA! Przypomniałem sobie. :)
Czas na poezję, na "wuwuwu". ;) :lol: (przepraszam, że wiem- po angielsku z pewnością ładniej brzmi, ale wtdey dupcia z dobrze ujętego "DObrze")

DObrze odżywiony Herkules nie przypomina dupy,
Nawet gdy wykształconych realnie- wydawać by się mogło ludzi, całe kupy.
                                                Radzio Pierwszy Lepszy :D


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Gavroche 2013-10-27, 06:35:53
Cytuj z: Radzio 2013-10-27, 06:21:42
Wczorajszy, pracowity dzień przyniósł efekty- hA, hA! Przypomniałem sobie. :)
Czas na poezję, na "wuwuwu". ;) :lol: (przepraszam, że wiem- po angielsku z pewnością ładniej brzmi, ale wtdey dupcia z dobrze ujętego "DObrze")

DObrze odżywiony Herkules nie przypomina dupy,
Nawet gdy wykształconych realnie- wydawać by się mogło ludzi, całe kupy.
                                                Radzio Pierwszy Lepszy :D

Cholercia, już prawie miałem i mi umkło :lol:
Radziu, nie odpisuję Ci ostatnio, bo znowu mi czynność w las poszła...
Tu chciałem odpisać, już witałem się z gąską...i mi umkło :(


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Radzio 2013-10-27, 07:01:03
Akurat tak się składa, że... nie spiesz się, ja mam czas. ;)


Tytu: Odp: Poezja, jako piękna filozofia
Wiadomo wysana przez: Radzio 2013-11-11, 05:34:15
"Nie można wejść dwa razy do tej samej rzeki" naszego starszego kolegi Heraklita- prawie sześćdziesiąt lat w niewoli własnego umysłu.. Czy w wersji spolszczonej- "nic dwa razy się nie zdarza"- znacząco lepiej odżywianej, naszej starszej koleżanki Wisławy.
Z punktu biochemicznego, mojego postrzegania rzeczywistości, to włażę non stop do tej samej rzeki, gdyż rzeczywiście o rzece myślę.
Gdy jednak w "wirtualni" myśl zajmę, to... ho, ho. Śmiało mogę uznać, że "Wirtualia" równe są ludzkiej głupocie. ;) :D
DO roztrząsania "ważnych" kwestii egzystencjalnych umysł czterolatka kompletnie się nie nadaje- po prostu jest śmieszny, znaczy śmieszy. :lol:



Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Radzio 2013-11-11, 05:38:27
Cytuj z: Gavroche 2013-10-27, 06:35:53
Cytuj z: Radzio 2013-10-27, 06:21:42
Wczorajszy, pracowity dzień przyniósł efekty- hA, hA! Przypomniałem sobie. :)
Czas na poezję, na "wuwuwu". ;) :lol: (przepraszam, że wiem- po angielsku z pewnością ładniej brzmi, ale wtdey dupcia z dobrze ujętego "DObrze")

DObrze odżywiony Herkules nie przypomina dupy,
Nawet gdy wykształconych realnie- wydawać by się mogło ludzi, całe kupy.
                                                Radzio Pierwszy Lepszy :D

Cholercia, już prawie miałem i mi umkło :lol:
Radziu, nie odpisuję Ci ostatnio, bo znowu mi czynność w las poszła...
Tu chciałem odpisać, już witałem się z gąską...i mi umkło :(


A! przypomniałem sobie. :)
Zauważyłem, niektóre czynności to nawet potrafią latami miesiączkować. Nie rób sobie, z tego powodu, jakichkolwiek wyrzutów. ;) :D


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Gavroche 2013-11-11, 07:48:28
Cytuj z: Radzio 2013-11-11, 05:38:27
Cytuj z: Gavroche 2013-10-27, 06:35:53
Cytuj z: Radzio 2013-10-27, 06:21:42
Wczorajszy, pracowity dzień przyniósł efekty- hA, hA! Przypomniałem sobie. :)
Czas na poezję, na "wuwuwu". ;) :lol: (przepraszam, że wiem- po angielsku z pewnością ładniej brzmi, ale wtdey dupcia z dobrze ujętego "DObrze")

DObrze odżywiony Herkules nie przypomina dupy,
Nawet gdy wykształconych realnie- wydawać by się mogło ludzi, całe kupy.
                                                Radzio Pierwszy Lepszy :D

Cholercia, już prawie miałem i mi umkło :lol:
Radziu, nie odpisuję Ci ostatnio, bo znowu mi czynność w las poszła...
Tu chciałem odpisać, już witałem się z gąską...i mi umkło :(


A! przypomniałem sobie. :)
Zauważyłem, niektóre czynności to nawet potrafią latami miesiączkować. Nie rób sobie, z tego powodu, jakichkolwiek wyrzutów. ;) :D

Nigdy nie robię :D
Kawę dobrą piję.


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Radzio 2013-11-11, 09:30:48
Aaa, to po to jest kawa- Dobra! :lol:


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Radzio 2013-11-30, 17:58:15
Pośród grudniowej zamieci,
DO Łazisk Górnych śmiałek leci. :lol:


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Radzio 2013-12-07, 10:29:09
Wszystkich dziś ciekawość zbudzi, kto jest najszczęśliwszym z Ludzi. ... :lol:


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Radzio 2013-12-11, 09:35:48
Cytuj z: Radzio 2013-11-30, 17:58:15
Pośród grudniowej zamieci,
DO Łazisk Górnych śmiałek leci. :lol:



Wiedziałem, ale szczęśliwy pojechałem. ;) :lol:


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Radzio 2014-01-15, 07:18:22
Pośród styczniowej zamieci... .


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: RafałS 2014-01-15, 07:22:49
:|


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Radzio 2014-01-15, 15:55:15
Luneta odpocznie. Za to pod w marcu... mmm.


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Zyon 2014-01-16, 10:00:01
Wasze dzieci nie są waszymi dziećmi.
To synowie i córki życia, powołane dla niego samego.
One nie są z was, lecz tylko przez was.
I mimo że są z wami, nie należą do was.
Możecie je obdarzać waszą miłością, ale nie waszymi myślami,
Bo mają one własne myśli.
Możecie ofiarować dom ich ciałom, ale nie duszom,
Bo dusze ich mieszkają w domu jutra, którego nie możecie nawiedzić nawet w marzeniach.
Możecie starać się być jak one, ale nie usiłujcie wymóc na nich, aby one były jak wy.
Bo życie nie postępuje wstecz, ani nie zwleka pozostając przy dniu wczorajszym.
Jesteście jak cięciwy łuku, przez które wasze dzieci wyrzucane są jak strzały żywe.

Kahlil Gibran “The Prophet”


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Gavroche 2014-01-16, 21:00:41
Cytuj z: Zyon 2014-01-16, 10:00:01
Wasze dzieci nie są waszymi dziećmi.
To synowie i córki życia, powołane dla niego samego.
One nie są z was, lecz tylko przez was.
I mimo że są z wami, nie należą do was.
Możecie je obdarzać waszą miłością, ale nie waszymi myślami,
Bo mają one własne myśli.
Możecie ofiarować dom ich ciałom, ale nie duszom,
Bo dusze ich mieszkają w domu jutra, którego nie możecie nawiedzić nawet w marzeniach.
Możecie starać się być jak one, ale nie usiłujcie wymóc na nich, aby one były jak wy.
Bo życie nie postępuje wstecz, ani nie zwleka pozostając przy dniu wczorajszym.
Jesteście jak cięciwy łuku, przez które wasze dzieci wyrzucane są jak strzały żywe.

Kahlil Gibran “The Prophet”

Prawdziwe.


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Zyon 2014-01-17, 05:51:18
Bardzo bardzo


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Radzio 2014-01-17, 08:06:30
W dodatku obowiązuje od 1923-go. :)
Tak to już jest, gdy wychowaniem zajmuje się ksiądz, a nie ojciec. :D


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Radzio 2014-01-17, 10:30:32
I ta marskość wątroby. :shock:


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Gavroche 2014-01-17, 10:32:02
Cytuj z: Radzio 2014-01-17, 10:30:32
I ta marskość wątroby. :shock:

Już?
Boli?


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Radzio 2014-01-17, 10:33:39
Niedożywiony miewa wizje, proroctwa.
http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=2099.0


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Radzio 2014-01-17, 10:34:32
Cytuj z: Gavroche 2014-01-17, 10:32:02
Cytuj z: Radzio 2014-01-17, 10:30:32
I ta marskość wątroby. :shock:

Już?
Boli?


Chwalić Pana?


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Gavroche 2014-01-17, 10:37:49
Cytuj z: Radzio 2014-01-17, 10:34:32
Cytuj z: Gavroche 2014-01-17, 10:32:02
Cytuj z: Radzio 2014-01-17, 10:30:32
I ta marskość wątroby. :shock:

Już?
Boli?


Chwalić Pana?

Wiadomo.


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Gavroche 2014-01-17, 10:39:01
Cytuj z: Radzio 2014-01-17, 10:33:39
Niedożywiony miewa wizje, proroctwa.
http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=2099.0

A nierozgarnięty?


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Radzio 2014-01-17, 10:42:00
http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=4630.msg266899#msg266899


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Gavroche 2014-01-17, 10:48:28
Phi.
Tracisz formę.


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Radzio 2014-01-17, 10:49:17
Na rzecz treści.


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Gavroche 2014-01-17, 10:57:12
Cytuj z: Radzio 2014-01-17, 10:49:17
Na rzecz treści.

Nie znam się.


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Zyon 2014-01-20, 12:32:03
Stary, dobry Wujek Tuwim zawsze na propsie jak to sie dzisiaj mowi....  8) :lol:

Julian Tuwim - Idzie Grześ przez wieś

Idzie Grześ
Przez wieś,
Worek piasku niesie,
A przez dziurkę
Piasek ciurkiem
Sypie się za Grzesiem.

"Piasku mniej -
Nosić lżej!"
Cieszy się głuptasek.
Do dom wrócił,
Worek zrzucił,
Ale gdzie ten piasek?

Wraca Grześ
Przez wieś,
Zbiera piasku ziarnka.
Pomaluśku,
Powoluśku,
Zebrała się miarka.

Idzie Grześ
Przez wieś,
Worek piasku niesie,
A przez dziurkę
Piasek ciurkiem
Sypie się za Grzesiem...

I tak dalej... i tak dalej...


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Radzio 2014-02-05, 07:57:20
Ponad 10tys. postów. Statystyki nas oszałamiają. :D


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: renia 2014-02-26, 22:07:24
8)

Lokomotywa!
Jest na banhowie ciynszko maszyna
Rubo jak kachlok - niy limuzyna
Stoji i dycho, parsko i zipie,
A hajer jeszcze wongiel w nia sypie.
Potym wagony podopinali
I całym szwongym kajś pojechali.

W piyrszym siedziały se dwa Hanysy
Jeden kudłaty, a drugi łysy,
Prawie do siebie niy godali,
Bo się do kupy jeszcze niy znali.

W drugim jechała banda goroli
Wiyźli ze soba krzinka jaboli
I pełne kofry samych presworsztóf
I kabanina prościutko z rusztu.
Pili i żarli, jeszcze śpiywali,
Potym bez łokno wszyscy rzigali.

W czecim Cygony, Żydy, Araby
A w czwartym jechały zaś same baby.
W piontym zaś Ruski. Ci mieli życie!
Sasza łożarty siedzioł na tricie.
Gwiozda mioł na czopce, stargane łachy,
Krziwiył pycholem i ciepoł machy.
A w szóstym zaś były same armaty,
Co je wachował jakiś puklaty.

W siódmym dwa szranki, pufy, wertikol,
Smyczy maszyna może donikąd.
Jak przejyżdżali bez Śląskie Piekary
Kaj wom to robiom kółka do kary,
Maszyna sztopła! Kufry śleciały
I każdy latoł jak pogupiały.

To jakiś ciućmok i łajza!
Ciupnął i ślimtoł sygnal na glajzach.
Mog iść do haźla abo do lasa,
Niy pokazywać tego mamlasa!
Potym mu ale do szmot nakopali,
Maszyna ruszyła, cug jechoł dali.
Bez pola, lasy, góry, tunele,
Dar za sobom samym te duperele
Aż się zagrzoły te biydne glajzy,
Maszyna sztopła i koniec jazdy.



Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Gavroche 2014-02-26, 22:14:39
Jakbym Radzia czytał! :lol:


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Dasna 2014-02-27, 06:42:19
Reniu, prześliczne. :lol:


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: renia 2014-02-27, 09:41:21
:D 8)


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Radzio 2014-03-05, 09:16:39
Szefu! Proroctwo jakieś. ;) :lol: 2004 rok no, no. :)

http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=254.msg924#msg924


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Radzio 2014-03-13, 13:11:53
Cytuj z: Daniel 2011-12-14, 19:19:11
ZOBACZYĆ DOBRO

Gdy przyjdzie nam patrzeć
Aby dojrzeć dobro,
Nie trzeba nam oczu
Ani wyobraźni.

Dobra nie ujrzymy,
Dobro się wyczuwa,
Nie ma go w rzeczach
Lecz tylko w ludziach

Gdy trzeba nam dobra
Nie patrzmy oczyma,
Bo dostrzec je można
Tylko mając miłość.
 


Dobro jest pojęciem bezwarunkowym, a "...tylko mając miłość..." jest niestety warunkiem, w dodatku posiadania, czyli zwyczajnie mieć, aby być.
                                                                                           Pan Radzio :D


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Daniel 2014-03-16, 20:42:05
Dziś bym już tego wiersza nie napisał, bo moje pojęcie pojmowania dobra uległo zmianie.
Bez miłości w ludziach dobra nie dostrzeżemy, ale ludzie stwarzają dobre rzeczy.
Całe nasze otoczenie jest przepełnione dobrymi rzeczami, czyli takimi, które są kompletne w swym składzie i działaniu stosownie do swojego rodzaju. Ludzkość jest twórcą dobrych zaawansowanych technologii, ale nie potrafi sama się zorganizować w dobre społeczeństwo. 


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Radzio 2014-03-22, 09:31:15
"Nie rusz Dzidzia tego kwiatka,
róża kole- rzekła matka.
Dzidzia mamy nie słuchała,
ukłuła się i płakała."


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Radzio 2014-03-28, 13:58:25
O! Zastanowiło mnie zupełnie bezinteresownie. :D
http://www.youtube.com/watch?v=-agMMTkrP40
Poezja z historii wynika, czy raczej ją "współpotworzy", ku przestrodze młodszym, bo przecież wojna bywa gorsza, chociażby druga po pierwszejczarnunia kropunia*

*- przypominam tym, którzy uparcie "nie czytają", że to są zupełnie niezarozumiałe skróty myślowe, oddzielone niefrasobliwie przecinkami i pozornie bez związku- choć zamiennie ;), pomiędzy sobą. :D


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Zyon 2014-05-21, 17:42:29
Zawsze lubilem ten wiersz  8)

Lecz chocby przyszło tysiac atletów
I kady zjadłby tysiac kotletów,
I kady nie wiem jak sie nateał,
To nie udzwigna - taki to ciear!


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Gavroche 2014-05-21, 17:50:01
Cytuj z: Zyon 2014-05-21, 17:42:29
Zawsze lubilem ten wiersz  8)

Lecz chocby przyszło tysiac atletów
I kady zjadłby tysiac kotletów,
I kady nie wiem jak sie nateał,
To nie udzwigna - taki to ciear!

Po obżarstwie ciężko się dźwiga :D


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Dasna 2014-05-21, 17:52:09
Cytuj z: Gavroche 2014-05-21, 17:50:01
Cytuj z: Zyon 2014-05-21, 17:42:29
Zawsze lubilem ten wiersz  8)

Lecz chocby przyszło tysiac atletów
I kady zjadłby tysiac kotletów,
I kady nie wiem jak sie nateał,
To nie udzwigna - taki to ciear!

Po obżarstwie ciężko się dźwiga :D

:lol: :lol: :lol: :lol:


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Radzio 2014-05-21, 17:57:57
Odgrzewanie kotletów- wielu sobie chwali. :D


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Gavroche 2014-05-21, 18:21:54
"Spójrz na me dzieło, o Potężny, i rozpaczaj.
Wokół szczątków Tego kolosalnego wraku pustynia się roztacza,
Naga, dzika i płaska, bez końca ni początku."

To z "Ozymandiasa"  8)
Shelley jako jeden z niewielu poetów mnie rusza.



Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Radzio 2014-05-21, 18:46:42
Podobnież niekiedy "kumka mucha"- ciekawe. :D :


Ach, motylki już fruwają,
dni wiosenne przybywają,
rybki w stawie się pluskają
plim i plum i plim i plum
Turkaweczka w lesie grucha,
brzęczy pszczółka,
bzyka mucha.
Kumka żaba i ropucha
kum, kum, kum, kum
Wystrzeliły kwiatów pąki.
Ćwirlą pliszki i skowronki.
Wiosna dzwoni w leśne dzwonki
din, din, din, din.
Świat się śmieje
razem z Misiem,
pachną kwiatki, łąk strojnisie,
i chrabąszcze zleciały się
z prawie wszystkich świata stron.
Z traw wyjrzały już pierwiosnki,
w gaju śpiewa
wdzięczne piosnki
muzykalny i beztroski,
muzykalny słowik - zuch.
Aż z radości krowa grucha,
ryczy pszczoła, kumka mucha,
a Puchatek w słońcu pucha,
puch, puch, puch!


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: RafałS 2014-05-21, 21:23:43
Kleszcze ssają, gzy kąsają... Tak tak, ku poetyckim uniesieniom wrócić jeszcze mam nadzieję. Na dziś jednak dość mi ziemskiej fauny, flory. Nogi swędzą, pieką. Drapania ślady kolekcjonuję. Wszak najgłupsze trasy rekreacyjne na ogół obieram. Tu pokrzywka, tam chwasteczek, poprzez błotko do kosteczek. Wracać długo? Pod krzakami? Rower ciąży... nad barkami.  8)


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: renia 2014-05-21, 21:34:59
Może chciałbyś być poetą, bo fajnie być poetą... :roll: :mrgreen:

https://www.youtube.com/watch?v=FoTiZ3qkZdA


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Radzio 2014-05-22, 07:12:18
Pilot! :shock:
Pilot- nie poezja, jest rewelacyjnym lekarstwem na zło wszelakie. ;) Pilot i klima. 8) ;) :D :lol: :P


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Zyon 2014-05-22, 08:27:03
Cytuj z: Zyon 2014-05-21, 17:42:29
Zawsze lubilem ten wiersz  8)

Lecz chocby przyszło tysiac atletów
I kady zjadłby tysiac kotletów,
I kady nie wiem jak sie nateał,
To nie udzwigna - taki to ciear!

Znam podobny, autor nieznany

Lecz choćbyś ważył ze 120
i mierzył w gore cm ze 200
i mial ze 3-4 metry w klebie
to i tak dostałbyś clownie
po gebie,
.




Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Gavroche 2014-05-22, 09:01:45
Cytuj z: Zyon 2014-05-22, 08:27:03
Cytuj z: Zyon 2014-05-21, 17:42:29
Zawsze lubilem ten wiersz  8)

Lecz chocby przyszło tysiac atletów
I kady zjadłby tysiac kotletów,
I kady nie wiem jak sie nateał,
To nie udzwigna - taki to ciear!

Znam podobny, autor nieznany

Lecz choćbyś ważył ze 120
i mierzył w gore cm ze 200
i mial ze 3-4 metry w klebie
to i tak dostałbyś clownie
po gebie,
.




Tylko kto niziołka podsadzi? :lol:


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: MariuszM 2014-05-22, 09:25:57
Cytuj z: RafałS 2014-05-21, 21:23:43
Kleszcze ssają, gzy kąsają... Tak tak, ku poetyckim uniesieniom wrócić jeszcze mam nadzieję. Na dziś jednak dość mi ziemskiej fauny, flory. Nogi swędzą, pieką. Drapania ślady kolekcjonuję. Wszak najgłupsze trasy rekreacyjne na ogół obieram. Tu pokrzywka, tam chwasteczek, poprzez błotko do kosteczek. Wracać długo? Pod krzakami? Rower ciąży... nad barkami.  8)
nie 'dzwonkujesz' w Nd,to i rower ciazy ;)


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: MariuszM 2014-05-22, 09:32:10
Cytuj z: Gavroche 2014-05-22, 09:01:45
Cytuj z: Zyon 2014-05-22, 08:27:03
Cytuj z: Zyon 2014-05-21, 17:42:29
Zawsze lubilem ten wiersz  8)

Lecz chocby przyszło tysiac atletów
I kady zjadłby tysiac kotletów,
I kady nie wiem jak sie nateał,
To nie udzwigna - taki to ciear!

Znam podobny, autor nieznany

Lecz choćbyś ważył ze 120
i mierzył w gore cm ze 200
i mial ze 3-4 metry w klebie
to i tak dostałbyś clownie
po gebie,
.




Tylko kto niziołka podsadzi? :lol:
:lol: a z drabini (nie)laska? :D ewentualnie jaki podnozek


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Radzio 2014-05-22, 12:11:35
Cytuj z: Radzio 2014-05-22, 07:12:18
Pilot! :shock:
Pilot- nie poezja, jest rewelacyjnym lekarstwem na zło wszelakie. ;) Pilot i klima. 8) ;) :D :lol: :P


A oto błyskawiczna odpowiedź Goliata. ;) Dobrze jest, gdy choć oni czytają ze zrozumieniem. :D :lol: :P
http://biznes.interia.pl/media/news/koniec-wojny-domowej-o-pilota,2018633,5058

Niby nie w temacie?!? Toż to czysta poezja!?! :shock:


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Radzio 2014-05-22, 12:14:43
Cytuj z: MariuszM 2014-05-22, 09:32:10
Cytuj z: Gavroche 2014-05-22, 09:01:45
Cytuj z: Zyon 2014-05-22, 08:27:03
Cytuj z: Zyon 2014-05-21, 17:42:29
Zawsze lubilem ten wiersz  8)

Lecz chocby przyszło tysiac atletów
I kady zjadłby tysiac kotletów,
I kady nie wiem jak sie nateał,
To nie udzwigna - taki to ciear!

Znam podobny, autor nieznany

Lecz choćbyś ważył ze 120
i mierzył w gore cm ze 200
i mial ze 3-4 metry w klebie
to i tak dostałbyś clownie
po gebie,
.




Tylko kto niziołka podsadzi? :lol:
:lol: a z drabini (nie)laska? :D ewentualnie jaki podnozek


Za przeproszeniem, dwa małe zajebańce potrafią bez zmrużenia oka takiego zwierza posadzić, że ho, ho. :D Wtedy drabnia nie będzie potrzebna, a natury człowieka i tak nie zmienisz ... precież. ;) :lol:


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Gavroche 2014-05-22, 12:29:38
Cytuj z: Radzio 2014-05-22, 12:14:43
Cytuj z: MariuszM 2014-05-22, 09:32:10
Cytuj z: Gavroche 2014-05-22, 09:01:45
Cytuj z: Zyon 2014-05-22, 08:27:03
Cytuj z: Zyon 2014-05-21, 17:42:29
Zawsze lubilem ten wiersz  8)

Lecz chocby przyszło tysiac atletów
I kady zjadłby tysiac kotletów,
I kady nie wiem jak sie nateał,
To nie udzwigna - taki to ciear!

Znam podobny, autor nieznany

Lecz choćbyś ważył ze 120
i mierzył w gore cm ze 200
i mial ze 3-4 metry w klebie
to i tak dostałbyś clownie
po gebie,
.




Tylko kto niziołka podsadzi? :lol:
:lol: a z drabini (nie)laska? :D ewentualnie jaki podnozek


Za przeproszeniem, dwa małe zajebańce potrafią bez zmrużenia oka takiego zwierza posadzić, że ho, ho. :D Wtedy drabnia nie będzie potrzebna, a natury człowieka i tak nie zmienisz ... precież. ;) :lol:

Ale ustawka to zwykle solo :D


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Zyon 2014-05-22, 12:38:16
Cytuj z: Gavroche 2014-05-22, 09:01:45
Cytuj z: Zyon 2014-05-22, 08:27:03
Cytuj z: Zyon 2014-05-21, 17:42:29
Zawsze lubilem ten wiersz  8)

Lecz chocby przyszło tysiac atletów
I kady zjadłby tysiac kotletów,
I kady nie wiem jak sie nateał,
To nie udzwigna - taki to ciear!

Znam podobny, autor nieznany

Lecz choćbyś ważył ze 120
i mierzył w gore cm ze 200
i mial ze 3-4 metry w klebie
to i tak dostałbyś clownie
po gebie,
.




Tylko kto niziołka podsadzi? :lol:

Pieknosc mu doda skrzydel  :lol:

Albo podlozy pare ksiazek i styknie. Jedna Biochemia to zawsze pare centymetrow doda  :lol:


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Sandman80 2014-05-22, 12:42:52
https://www.youtube.com/watch?v=7wIiPqdGGt8

pewnie tak to będzie wyglądać  :lol:


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: MariuszM 2014-05-22, 14:47:35
Cytuj z: Sandman80 2014-05-22, 12:42:52
https://www.youtube.com/watch?v=7wIiPqdGGt8

pewnie tak to będzie wyglądać  :lol:

Nie tak http://joemonster.org/filmy/61306/Odwazny_do_czasu  :D


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Sandman80 2014-05-22, 15:06:30
Cytuj z: MariuszM 2014-05-22, 14:47:35
Cytuj z: Sandman80 2014-05-22, 12:42:52
https://www.youtube.com/watch?v=7wIiPqdGGt8

pewnie tak to będzie wyglądać  :lol:

Nie tak http://joemonster.org/filmy/61306/Odwazny_do_czasu  :D
:lol: :lol: :lol:


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Zyon 2014-05-22, 15:07:05
:lol: :lol: :lol: :lol:


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: RafałS 2014-05-22, 15:25:05
Cytuj z: MariuszM 2014-05-22, 09:25:57
nie 'dzwonkujesz' w Nd,to i rower ciazy ;)

Rowerek lekuchny mam. Tylko w gimnastyce między krzakami nie zawsze sprawdza się. Ale w ogóle już dawno postanowiłem abnegatem bycie, toteż nie dzwonkuję. Poruszam się w kierunkach przeciwnych do mody, dlatego u mnie w domu hantle jedynie... kurzą się... ostatnio... trochę.  8)


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Gavroche 2014-05-22, 15:40:53
Cytuj z: RafałS 2014-05-22, 15:25:05
Cytuj z: MariuszM 2014-05-22, 09:25:57
nie 'dzwonkujesz' w Nd,to i rower ciazy ;)

Rowerek lekuchny mam. Tylko w gimnastyce między krzakami nie zawsze sprawdza się. Ale w ogóle już dawno postanowiłem abnegatem bycie, toteż nie dzwonkuję. Poruszam się w kierunkach przeciwnych do mody, dlatego u mnie w domu hantle jedynie... kurzą się... ostatnio... trochę.  8)

Hantle też fajne i pożytku z nich sporo. :D


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Gavroche 2014-05-25, 16:03:03
Cytuj z: Gavroche 2014-05-21, 18:21:54
"Spójrz na me dzieło, o Potężny, i rozpaczaj.
Wokół szczątków Tego kolosalnego wraku pustynia się roztacza,
Naga, dzika i płaska, bez końca ni początku."

To z "Ozymandiasa"  8)
Shelley jako jeden z niewielu poetów mnie rusza.



Precyzja Shelleya sprawia, że chce się wierzyć, iż pisałby znakomite haiku :D
Tutaj dwa haiku, a być może już senryu,  ucznia samego Matsuo Basho, Etsujina.
Uważany był za najmniej zdolnego z jego uczniów, może dlatego do mnie przemawia :lol:

Początek zimy, radość z pierwszego śniegu, wreszcie chęć, aby samemu uszczknąć choć trochę z jego nieskalanej bieli.

      Hatsuyuki wo mite kara kao wo arai keri

      Pierwszy śnieg;
      Napatrzywszy się,
      Umyłem twarz.

W tym przypadku niebezpiecznie pokruszona krawędź urwiska broni dostępu do krzaka żółtych róż, które - dlatego, że niedostępne - wydają się jeszcze piękniejsze, jeszcze bardziej pożądane przez patrzącego.

      Yamabuki no abunaki soba no kuzure kana

      Żółte róże
      Na pokruszonej krawędzi
      Urwiska.


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: MariuszM 2014-05-25, 23:29:33
Wszystko w porządku Maestro...?! ;) :P :D


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Gavroche 2014-05-26, 08:11:18
Cytuj z: MariuszM 2014-05-25, 23:29:33
Wszystko w porządku Maestro...?! ;) :P :D

W najlepszym :wink:

Haiku i hokku to precyzja i skondensowana treść.
Jak wyciskanie clean&press :D
Pisali je twardzi ludzie: łucznicy, szermierze i samurajowie, sztuki walki i sztuki pokoju  8)


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Zyon 2014-05-26, 08:35:39
Cytuj z: MariuszM 2014-05-25, 23:29:33
Wszystko w porządku Maestro...?! ;) :P :D


To wyrazne oznaki, ze dlugotrwale niepicie szkodzi  :lol:


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Radzio 2014-05-26, 09:08:44
A! Długotrwałe, :roll: to dobrze. :shock: :D :lol: :P


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Gavroche 2014-05-26, 09:11:26
Cytuj z: Zyon 2014-05-26, 08:35:39
Cytuj z: MariuszM 2014-05-25, 23:29:33
Wszystko w porządku Maestro...?! ;) :P :D


To wyrazne oznaki, ze dlugotrwale niepicie szkodzi  :lol:

To co myśleć o tym:
Cytuj:
Lecz choćby przyszło tysiąc atletów
I każdy zjadłby tysiąc kotletów,
I każdy nie wiem jak się natężał,
To nie udźwigną - taki to ciężar!

:roll:


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Zyon 2014-05-26, 09:18:05
Co myslec o klasyce? No nie wiem, mozna rozne rzeczy myslec  :lol:


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Gavroche 2014-05-26, 09:20:17
Cytuj z: Zyon 2014-05-26, 09:18:05
Co myslec o klasyce? No nie wiem, mozna rozne rzeczy myslec  :lol:

Otóż to! :wink:


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Radzio 2014-07-09, 09:36:30
Ulżę sobie- "... inaczej się udusi". :D

Jagodowy król po borze
Jak po własnym chodzi dworze,
Mech mu leśny łoże ściele,
Z wilg i drozdów ma kapelę,
Gdzie bądź stąpnie -- kwiaty,,zioła
Pochylają wonne czoła,
A w największą nawet ciszę
Trzcina przed nim się kołysze.
Jagodowy król -- pan z pana!!
Szata na nim cudnie tkana,
A korony nie używa,
Bo za duża jest i krzywa.
Jagodowy król po borze,
zap.lalala ile może...


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Gavroche 2014-07-09, 11:45:51
:lol:


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: renia 2014-11-24, 17:29:14
Standard w wieku "dojrzałym"? :roll:

http://pruszcz.diecezjagda.pl/kontakt/kacik-poezji/53-wiersz-jak-ja-sie-czuje


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Gavroche 2014-11-24, 17:34:56
Sama mówiłaś, że nie wszystko już można :D


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: renia 2014-11-24, 17:43:40
:lol: Na KOCS-u wszystko mówić można...  :mrgreen:


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Radzio 2014-11-25, 17:14:04
Rzetelna prawda!


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Radzio 2014-11-25, 18:37:11
Listopad- jesień pełną gębą...
z wypoczynu, powoli,
wraca Radzio- jakby z autoniewoli.


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: administ 2014-11-25, 19:13:11
A maiłeś od adaśka zaproszenie na dobredzieci.  :D
Może tam drutoterapia przyniosłaby lepsze skutki?  :roll: :wink:


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Radzio 2014-11-25, 19:49:02
Wyczerpał mni się autozapas poetyckich treści, ale zerżnę sobie od jakiego grajka. :D
Adaś, Adaś ... " ...do nieba nie chodzę, bo jest 'mnie' nie po drodze ...". ;)


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Radzio 2015-04-14, 18:21:15
Dwa dni mnie zna dopiero
już chce na spacer iść
przy swoim się upiera
nie jutro lecz dziś
a w parku, w cieniu drzew
całować chciałby mnie
wolnego chłopcze, nie spiesz się

Przyjdzie na to czas
przyjdzie czas, przyjdzie czas
na spacery w letnią noc
ale najpierw wstąp do domu
o przyszłości ze mną pomów

Kwiaty przynieś raz
drugi raz, trzeci raz
czekoladki czasem też
to powinno Ci wystarczyć
że spędzamy razem czas
Nim przyjdzie zmierzch, ze swą melodią
znów chciałbyś mnie, ramieniem objąć

Przyjdzie na to czas
przyjdzie czas, przyjdzie czas
na uściski w srebrny zmierzch
ale przed em sprawdź kochanie
czy podobasz się mej mamie

Wpadnij do mnie raz
drugi raz, trzeci raz
z ojcem pogwarz o czym chcesz
nie kręć głową niecierpliwie
taka kolei rzeczy jest

Bukiety znosi co dzień
dla mamy nie ma słów
całuje mnie najsłodziej
wiec pytam go znów
za ile powiedz dni
ślub spełni nasze sny
a on z uśmiechem odrzekł mi:

Przyjdzie na to czas
przyjdzie czas, przyjdzie czas
żeby wspólnie życie wieść
ale najpierw bądź ostrożna
twój charakter muszę poznać

Muszę sprawdzić raz
drugi raz, trzeci raz
czy naprawdę kochasz mnie
czy gotujesz tak jak lubię

czy na wszystko znajdziesz czas

więc poddaj się ogniowej próbie
i porzuć myśl o bliskim ślubie

Przyjdzie na to czas
przyjdzie czas, przyjdzie czas
na obrączek złotych blask
ale mnie przekonaj o tym
że dbać o mnie będziesz potem

Muszę sprawdzić raz
drugi raz, trzeci raz
Ilu innych chłopców znasz
nie kręć głową niecierpliwie
taka kolei rzeczy jest

Jak on strasznie dręczy mnie
Przecież zna mnie, przecież wie.


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: administ 2015-04-14, 19:54:46
Nuda...  :? ;)


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Radzio 2015-04-14, 20:01:13
;)
Ponoć nie ma na to rady, zważywszy stałość natury ludzkiej.


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Daniel 2015-04-15, 15:56:11
Cytuj z: Radzio 2015-04-14, 18:21:15
Dwa dni mnie zna dopiero
już chce na spacer iść
przy swoim się upiera
nie jutro lecz dziś
a w parku, w cieniu drzew
całować chciałby mnie
wolnego chłopcze, nie spiesz się

Przyjdzie na to czas
przyjdzie czas, przyjdzie czas
na spacery w letnią noc
ale najpierw wstąp do domu
o przyszłości ze mną pomów ...




https://www.youtube.com/watch?v=TaEICk0lrbc


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Radzio 2015-04-15, 18:01:33
https://www.youtube.com/watch?v=rhv5ynZ_9yk :D


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Radzio 2015-04-17, 12:34:08
:D
"Agadou Dou Dou Dou -
Wyciśnij ananasy
wstrząśnij drzewem.
Agadou Dou Dou Dou -
Wyciśnij anansy
Zmiel kawę.
W lewo - W prawo
Skocz w górę i w dół do kolan

Przyjdź i tańcz każdej nocy
śpiewaj z melodią hula.
Spotkałem gorącą krwistą miss
Zeszłych wakacji w Waikiki

Gdzie sprzedawała ananasy
I grała na Yukulele.
Pomachałem do dziewczyny
Spytałem czy nauczy mnie grać
Śmiała się do mnie i szepnęła:
Oh tak
Przyjdź dziś wieczorem do zatoki

Plaża i niebo - księżyc w Hawajach.
Wokół bioder chusta.


My zawsze śpiewamy tą piosenkę.
Agadou Dou Dou Dou - . . .
Agadou Dou Dou Dou - . . .
A na brzegu rozpoczął się romans-
Ona pokazała mi wiele więcej
Nie tylko ten taniec.
Agadou Dou Dou Dou - . . .
Agadou Dou Dou Dou - . . .
Plaża i niebo

Księżyc w Hawajach -
wokół bioder chusta.

My zawsze śpiewamy tą piosenkę.
Agadou Dou Dou Dou - ..."


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Radzio 2015-04-19, 15:19:57
Cytuj z: Daniel 2015-04-15, 15:56:11
Cytuj z: Radzio 2015-04-14, 18:21:15
Dwa dni mnie zna dopiero
już chce na spacer iść
przy swoim się upiera
nie jutro lecz dziś
a w parku, w cieniu drzew
całować chciałby mnie
wolnego chłopcze, nie spiesz się

Przyjdzie na to czas
przyjdzie czas, przyjdzie czas
na spacery w letnią noc
ale najpierw wstąp do domu
o przyszłości ze mną pomów ...




https://www.youtube.com/watch?v=TaEICk0lrbc


Mógłbym znaleźć inny sposób, aby zmącić Twą myśl, Biegaczu. :D
Chociażby mantrując "ale ja nie o tym". ;)
Tymczasem Violetta zbiegła się z innymi spostrzeżeniami, z których jedno przypomnę w całości- znasz:
Cytuj:
O DO po raz pierwszy dowiedziałem się od ojca dokładnie w dniu 2003-12-10, a tydzień później już ją stosowałem. Pewnie nie zwróciłbym na nią uwagę, gdyby nie zmiany światopoglądowe, które już realizowałem w życiu. Okazało się, że DO jest brakującym ogniwem tych zmian. Pominę główną ich istotę, a podzielę się spostrzeżeniami dotyczącymi czysto fizycznych przemian.
Stan początkowy przed DO oceniam jako alarmujący. Przy wzroście 176cm ważyłem 109 kg. Nie wiem czy miałem jakieś choroby, bo przez lata nie poddawałem się żadnym badaniom lekarskim. Przypuszczam, że miałem początki cukrzycy, bo zasypiałem za kierownicą. Zdarzały się drzemki 15 s w czasie zmiany świateł. O sprawności fizycznej lepiej nie mówić. Brzuch utrudniał założenie butów. Zadyszka przy wchodzeniu po schodach.
Po przejściu na DO szybko schudłem. Dziś ważę 84 kg i gdyby nie rozbudowane mięśnie, ważył bym jeszcze mniej. Przypuszczalnie rozpuściłem kamienie żółciowe, bo miałem typowo objawy przy zatkaniu przewodu żółciowego. Gdy zdecydowałem się na USG już ich nie było. Woreczek miałem czysty, a wątrobę nie przetłuszczoną.
Gdy schudłem nabrałem ochoty na zwiększony wysiłek fizyczny. Zacząłem biegać.
Moja wydolność organizmu wzrosła do takiego stopnia, że wczoraj ukończyłem maraton (42 km 195 m), a nigdy wcześnie nie stratowałem.

Czy pisząc to, nakłaniam na DO? Nie. Bo DO trzeba dojrzeć. To tak jak z ziarnem, które wykiełkuje i da obfity plon, jak trafi na żyzną glebę.
Piszę tu, chociaż nie wiem, czy jestem Optymalny w rozumieniu DO. Nie ważę produktów, a intuicyjnie staram się ograniczać węglowodany. Siłę czerpię z tłuszczów i nie zapominam o dobrych białkach (żółtka jaj).

Daniel


A drugie pominę. :D
Podobnież Violetta wybrała swoje sceniczne nazwisko według pewnego klucza, a tymczasem jest to zawoalowana forma anglosaskiej liczby mnogiej marzenia o nazwie villa i w zasadzie wszystko byłoby olrajt, gdyby nie to.
Ponoć prześmieszna komedia zrobiła z Polaka opętańczego sprawcę wybuchu II wojny, jak mawiają narodowcy, ojczyźnianej. Gdyby to rzeczywiście był Polak nazwisko dałbym mumu Dolazł. Tymczasem jego nazwisko to Dolas i w tym przypadku dostrzegam anglosaską nazwę wyrazu "dola", gdyż nie jest możliwe, aby ktoś aż tak pokrętnie zestawił przypadkowe słowa "do" i "las". Tadeusz Chmielewski? ;)



Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Daniel 2015-04-19, 18:07:22
DO, to nie poezja. Od 11 lat nuda. Ciągle to samo. Jaja i smalec ..., bo na co innego szkoda mi czasu.
Wolę biegać do lasu.


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Radzio 2015-04-19, 18:13:31
:lol:
Znaczy tak, najpierw pożegnałeś bieżnię, potem ... a co wiarą, jest jeszcze na nią czas? :D


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Daniel 2015-04-19, 20:21:13
Cytuj z: Radzio 2015-04-19, 18:13:31
:lol:
Znaczy tak, najpierw pożegnałeś bieżnię, potem ... a co wiarą, jest jeszcze na nią czas? :D

Wiarę też pożegnałem zamieniając ją na wiedzę.


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Radzio 2015-04-20, 08:51:03
O! To porządnie zarobiony jesteś. :) :D ;)


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: Radzio 2015-04-21, 15:01:52
Położył się Dyzio na łące,
Przygląda się niebu błękitnemu
I marzy:

"Jaka szkoda, że te obłoczki płynące
Nie są z waniliowego kremu...
A te różowe -
Że to nie lody malinowe...
A te złociste, pierzaste -
Że to nie stosy ciastek...
I szkoda, że całe niebo
Nie jest z tortu czekoladowego...
Jaki piękny byłby wtedy świat!
Leżałbym sobie, jak leżę,
Na tej murawie świeżej,
Wyciągnąłbym tylko rękę
I jadł... i jadł... i jadł..."
http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=2905.msg348375#msg348375 ;)


Tytu: Odp: POEZJA.
Wiadomo wysana przez: RafałS 2015-04-21, 16:20:10
5  :)


forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.