forum.dr-kwasniewski.pl

Czytalam watki na forum o witaminach, ale jednak nie moge sie doczytac:

w czym jest najwiecej witamin i czym mozna zaspokoic dzienna dawke tych witamin?

jestem na DO od 2- 3 misiecy i dzisiaj leciala mi krew z nosa.. to chyba przy DO sie nie powinnno zdarzac.

A przed DO Tobie też to się przydarzało?

A co to ma wspĂłlnego z witaminami?

Jak rozumiem uwaĹźasz, Ĺźe krew leci Ci z powodu braku witamin.

Przed DO leciala, nie bardzo czesto, ale sie zdarzalo.

W sumie to nie koniecznie musi to miec cos wspolnego z witaminami, ale i tak chcialam sie zapytac o witaminy i tak. A jak juz krew zaczela leciec, to sie zaczelam zastanawiac dlaczego. Jak ylam mala i mileciala, zawsze ktos mowil ze brakuje mi witamin i dlatego leci.

Chyba najlepiej by było porobić kompleksowe badania, bo przyczyn krwawienia z nosa może być mnóstwo. Może to być nadciśnienie, może być zbyt słaba krzepliwość krwi, może być przemęczenie i na pewno jeszcze sporo innych przyczyn. A co do witamin, to najlepiej je spożywać w postaci naturalnej - w pożywieniu. Takie są najlepiej przyswajalne i najzdrowsze.

Ten problem można rozpatrywać na różne sposoby. Myślenie o tym jako o konieczności uzupełniania witamin w tabletkach jest błędne. Prędzej już niż witamin można mówić o minerałach.

Czy przypadkiem nie masz zdiagnozowanej cukrzycy lub jakiejś innej dolegliwości?

Jakie było PLT w morfologii ? Jeżeli dobre to warto potem sprawdzić wit K a potem C

Ja bym niczego nie doradzał, bo w ten sposób pewnie zaraz zacznie się "leczenie".

Przecież polecam zrobienie badań.

Tutaj jest na temat suplementacji witaminowej:


http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=595

A może masz katar i było to mechaniczne uszkodzenie..

Nim zdiagnozują ci chorobę, to się chwilkę zastanów...  :D
Dla mnie jest proste wytłumaczenie. Jeśli śpisz przy zamkiniętym oknie, a masz włączone już CO, to najprawdopodobniej jest zbyt mała wilgotność i zbyt wysoka temperatura powietrza w pomieszczeniu.
To dostosowanie się do nowych warunków środowiskowych jest częstą jesienną przyczyną krwotoków z nosa, choć najpierw straszą nadciśnieniem, skazą krwotoczną, stanami zapalnymi błony śluzowej...
No i można się faktycznie rozchorować, gdy zaczną leczyć zdrowego...  :lol:

Otóż to, zanim się zacznie szaleć z tymi badaniami i lekarzami to trzeba się dobrze zastanowić, bo można się wpędzić w niezłe problemy.

Jeżeli ta krew z nosa nie zagraza zyciu i nie sa to krotoki to nei ma specjalnej obawy, natomiast można sobie z tym na kilka sposobów radzić. Jednak tak naprawdę przy odpowiednim odżywianiu i wzmocnieniu organizmu problem powinien odejść w zapomnienie. U mnie si tak stało.

Nie wiem czy to jest prawda, ale słyszałam, że morele suszone działają przeciwkrwotocznie. Pamiętam, że moja Mama często jadała suszone morele, bo też miała problemy z krwawieniem z nosa..

Ojej, az milo popatrzec ile odpowiedzi!

Wiec tak:
Renia, wiem ze najlepiej witaminy spozywac w pokarmiach i nie mam zamiaru, brac suplementy diety ktore sa napakowane chemia, dlatego pytam o optymalne i pelne witamin. A poza tym tak, mam katar (mam go od zeszlego roku kiedy mialam zatoki zaatakowane, i nie moge sie tego pozbyc!) i przypuszczam, ze to bylo mechaniczne, bo faktycznie dmuchalam nos dosc mocno! I bardzo dziekuje za link.

Wloczykij, nikt tutaj nie mowi o ewentualnym uzupelnianiu w tabletkach, tylko pytam sie w jakich pokarmach optymalnych moge znalezc najwiecej witamin.

WojciechS, chyba poprostu trafiles w 10!

Na badania i tak bym nie poszla (no chyba ze by mi codzinnie krew leciala), bo wole wydawac pieniadze na inne rzeczy, a lekarz powiedzialby mi tyle co wy albo i mniej. Bardzo dziekuje za pomoc, teraz moge juz spokojnie spac!

Tylko lepiej zakręć na noc kaloryfery, albo chociaż przykręć je trochę.. :wink:

Jak byłam dzieckiem,to leciała mi krew z nosa.Zdarzało się to latem w upały.Krwotok taki.Wtedy wskakiwałam na hamak i leżałam z zimnym okładem na nosie.
Raz spędziłam jedną lekcję w szkole w łazience.Leciała jak krew z nosa. ;)
Potem problem niepostrzeżenie minął z wiekiem.

A co do produktów bogatych w witaminy, to chyba nie ma bogatszych jak żółtka i wątróbka. No i można dodać troszkę zieleniny, czy papryki, lub owoców, aby było dosyć witaminy C.

Dobrze, Ĺźe nie trumny.. :lol: :wink:

:lol: Wieko sobie odeszło.

Mam nadzieję, że na wieki, wieków amen... :roll: :lol:

Pamietam, jak bylem maly(a bylo to ho-ho, albo jeszcze wiecej) tez mi leciala krew z nosa. Pamietam, ze mama dawala mi wachac wacik nasaczony octem, i glowa do gory. Dziwne, bo przeciez ocet rozpuszcza krew. Zimne oklady weszly dopiero pozniej, tak jak jalowe opatrunki na oparzenia , a nie smarowanie maslem.
Ale krwotoki z nosa to wynik oslabienia organizmu(podobno).
Pozdr
maf

To może być takie osłabienie,że jak się jest dzieckiem,podłubiesz sobie trochę w nosku,a tam jest tzw.plamka Kiesselbacha-skupienie naczyń krwionośnych,jest gorąco i taki krwotok można łatwo wywołać.

Czy wit.D3 z jakiegoś wodno-olejowego popularnego preparatu typu Devikap wchłonie się przez skórę?

A to dla Ciebie czy dla pupila :) ?
A po co przez skórę ?

Alantavit na przykład.

A nadmiar D nie działa tucząco ? gdzies coś czytałem , i nie mogę sobie przypomnieć gdzie ... poprawcie mnie jak się mylę ...

Chcę coś sprawdzić w związku z nagimi formami ssaków domowych :D
Dzięki.

Tego nie wiem, ale jakąś hiperkalcemię na pewno.
Zwierzętom opasowym ogranicza się dostęp do słońca i do światła w ogóle...

Ło matko tak myślałem że o to chodzi , tylko miej umiar i nie bądż jak Frankenstein w swoich poczynaniach ..  :lol:

JuĹź myślałem, Ĺźe akselotle chcesz smarować, albo jakie wąskopyskie!  :shock:  :wink:

Sciemnia na pewno. Sam bedzie to jadl i sie smarowal  :lol:

Jak to było?
Sami srata, a na kotka zwalata....  :lol:

Świnki, o świnki morskie chodzi.
A zwłaszcza Skinny i Baldwin :lol:
Nagie kotki są spoko, jak to kotki...

Ale jak to tak bez odrobiny sierści?  :wink:

Bez odrobiny to tylko golonka powinna być :lol:
Jak sama nazwa...
Bezwłose odmiany zwierząt, są stosunkowo ok, gorsze potwory "produkują".
I zwykle odrobinę mają, a to na głowie, a to znowu na wulgaryźmie :lol:

http://jop.ascopubs.org/content/6/2/97.full
Ja wiem , Ĺźe odpowiedni poziom witaminy D pomaga utrzymać prawidłowa wagę.  Jest niezbędna dla homeostazy. Nadmiar witaminy A bardzo ciężko sobie zafundować.

Correct. 8)

"Sami srata, a na nieowłosione świnki zwalata...". :lol:

Tera lepi :lol:

Nie czytasz DD?!
Niskowęglowodanowcy powinni jak ognia unikać tranu, ze względu na wit.A właśnie.
Za to wegetarianie powinni używać tranu, bo wiadomo, że z roślin jest :lol:

Nie czytam DD.

W modnym nurcie weganizmu, wegetarianizmu, itp. Jednym słowem gwiazdorzenia , tak to określam zapomniano o witaminach rozpuszczalnych w tłuszczach. Sa one podstawą do prawidłowej angiogenezy. Zaniżone poziomy witaminy A negatywnie wpływają na rozwój płodu m.in. a zaniżony poziom witaminy D sprzyja rozwojowi raka.
Od kiedy tran jest pochodzenia roślinnego? :shock: :roll: Czy czegoś nie wiem? :roll:

Uuhuuu, z Twoich wypowiedzi wynika, że wiesz całkiem sporo :lol:
Pan Witold z DD natomiast ma niedobory, ale jak ich nie czytasz to luz.
Oczywiście masz rację i podoba mi się gwiazdorzenie.
Produkty zwierzęce to podstawa lub dodatek, jak kto woli, ale są nieodzowne.

widze, ze to po tej mojej kawie wzielo ci tak na mondrowanie  :lol:

:lol:

Po Twojej?  :evil: Nie przypisuj sobie za wiele. Ja jestem taka mądra sama z siebie. :D :lol:

Zosia samosia?  :shock:  :wink:

:lol: Ciut, ciut.

I bardzo dobrze!  :D

ale moja kawa dopiero to z ciebie wydobyla  :lol: :lol:

Wątpię.  :?

Twoja kawa to dopiero mogłaby wydobyć ze mnie cechy straszne, Ĺźe filozofom się o tym nie śniło.  :evil: :lol:

...ani (cytując klasyka) fizjonomom... :roll: :lol:

I co- moĹźna? I co- ...  :lol:

W zasadzie tak.

"... postawa agresywna- nogi w lekkim rozkroku, ręce..."- filozofom nie, ale ...  :lol:

To może być też postawa obronna. 8)

Wtedy już nie może być mowy o lekkim rozkroku. 8)

Absolutnie.
Postawa obronna w ciemności lub z nienacka: półprzysiad, ręce przed siebie.
Postawa obronna z przeciwnikiem w zasięgu: półobrót bokiem, ręce chronią twarz.
Postawa obronna z przeciwnikiem szarżującym: pozycja embrionalna.
Postawa obronna prewencyjna: nogi za pas :lol:

Si vis pacem para bellum.
Najlepszą obrona jest atak.  8)

Slogan :lol:
Należałoby dodać: gdy wszystkie inne parametry są takie same.

Masz inny punkt odniesienia jak mniemam. Raczej sporty walki. A zobacz w przyrodzie , Ty biolog. Kto się puszy i przyjmuje postawę agresywną?  A w dyplomacji , przy negocjacjach?

Właśnie biologia.
Agresywny ten, kto się boi.
Im bardziej się boi, tym bardziej agresywny.

I weź tu z takimi pożartuj, gotowi do gardła skoczyć w sobotnie popołudnie. :lol:

:roll: Ciekawe o kim piszesz? :roll:
Tu na forum bardzo pokojowi i weseli ludzie piszą. O nie, no zdarzają się jakieś wyjątki z zagranicy.ZZa oceanu. :lol:

No , tak boi się i może przybierać postawę ofensywna czyli stać w rozkroku. Nie tak? :D

A w takim razie postawa zasadnicza co oznacza?  :roll: :wink:

Tylko jeśli jest kobietą :lol:

Respekt wobec Partii :lol:

Ooo to seksistowskie podejście do sprawy. :? :lol:

Pytanie takież było :lol:
W rozkroku to tylko z ochraniaczem!

:lol: :lol: Zboczyliśmy z tematu.
Pytanie było ogólne. Mężczyźni. :roll:

No dobrze, postawa w rozkroku zapewnia stabilność i czyni sylwetkę większą, a więc groźniejszą.
Obie te cechy tracą znaczenie wobec chronienia nabiału :lol:

:mrgreen: Wiem. :lol:

Jak ważne to strategicznie, nich Ci będzie wiadomo, Pani, że w wiekach średnich istniały sztuki walki, których adepci musieli się poddać kastracji.
Atak na krocze był podstawą systemu :lol:

:( :? to na kiego.... grzyba taka sztuka? :roll:

A jakim głosem mĂłwili ci wojownicy?  :roll:

Baranim przed, a skopim po kopie!  :shock:  :wink:

Nikt nie wymyślił nic lepszego na faceta, niż zdrowy kop w... :lol:
Podobno chłopcy musieli ukończyć okres rozwoju, czyli ile w tamtych czasach? 23?
Więc głos raczej normalny.

:lol:
A jakie dźwięki wydaje skop?
Jak owca?

http://pl.wikipedia.org/wiki/Burdizzo
Uuuuu  :?

http://www.youtube.com/watch?v=Hkvq2u5I224 -  :wink:

Gorsze od wziernika!  :shock: :?  :wink:

No :lol:
Był taki dowcip, że gdy Jasiowi się wkręciło w łańcuch od roweru, to z bólu obgryzł dzwonek...

Wziernik przecież nie służy kastracji.
Ale opisują, że to burdizzo to metoda bezbolesna. :mrgreen:
Można polecać. :lol: :lol:

A nie, Ĺşle przeczytałam - bezkrwawa.  :mrgreen:
TyĹź piknie. :lol: :lol:

Zieloni mi...
http://www.youtube.com/watch?v=mAmxCl-YAdU :D

Piszę to o tych, którzy się boją. :D
Są niezwykle niebezpieczni.

Nic się nie zmieniło w tym temacie. :D W sobotnie popołudnie. ;) :lol:

:D
Jak zwykle wątek zboczył w frywolną i rubaszną ścieżynę...

Pytanie mam do pasjonatów tzw. flory jelitowej, bo jaka to flora, jak tam światła ni ma?
Czy zdrowa rzeczona flora zaspokaja potrzeby ludzkiego organizmu na Wit. K i B12?
A może jeszcze jakieś?
A jeśli nie, to w jakich warunkach?

... w Miesięczniku. :D

MoĹźe przeczytam...
Warto?

Póki co listy ślij. :D Z prośbą, aby Dwaj, gdy zasłużysz, ogrom wiedzy nieznacznie zasygnalizowali. :shock:
Tyle, że Oni- co ponad wszelką wątpliwość ustaliłem- handlarzami nie są i takimi namowami... no wiesz. :D

Ja pytałem o "Auto motor i sport" :lol:
A Ty ciągle o tym samym klepiesz...
Nuuuuda, panie :D

Czyli wszystko to, co lubisz i jak lubisz. :) Starannie to robię, a to ciężka praca i niewdzięczna, znaczy- bez poklasku. :D

Czasem się uśmieję serdecznie :D

To i ja czasami się postaram. :D