forum.dr-kwasniewski.pl

Witam

Mam pytanie na temat "liczydeł". Obecnie dysponuje 3 programami do liczenia BTW. Licząc ten sam jadłospis dzienny wychodzi mi w każdym co innego...

podaje przykład:

Jaja kurze całe 130g
ParĂłwki popularnr        120g
Rzodkiewka                 110g
Pomidor                 100g
Ziemniaki, średnio 180g
Wołowina, pieczeń 150g
Smalec                 30g
Wieprzowina, boczek bez kości  70g
OgĂłrek kwaszony             150g

Liczydło MORGANO:  Białko 74,1 ; Tłuszcze 124,4 ; Węglowodany 42
Program Meal (http://www.optymal-btw.aktis.i.p.pl)  Białko 73 ; Tłuszcze 127 ; Węglowodany 45
Liczydło ze strony www.darkthorn.republika.pl            Białko 70 ; Tłuszcze 124 ; Węglowodany 30

Jak widac białko i tłuszcze i węglowodany ale tylko w dwóch pierwszych programach zazwyczaj są w zbliżonych wartościach. Głównie chodzi mi o węglododany w tym trzecim programie który ma inne wartości węglowodanów. Jak dla mnie to jest dosyć istotna różnica. Program ten rozróżnia węglowodany strawne od niestrawnych i w tym dokładnie jadłospisie wykazał 20% błonnika.
N

Coś wcisnołem :)

a więc dokańczając sprawe...
Blonnik podobno jest nietrawiony wienc niepowinienem go liczyc do węglowodanów?
Więc węglowodany z dwoch wczesniejszych programów są za duże?
Czy moze niepowinienem poprostu stosowac tego trzeciego programu :))

Na poczatku bylo tak:
Nikt nie dzielil weglowadanow na strawne i niestrawne. Mozna to przejrzec w archiwach stron, np stronie ikoiko. lub w ksiazkach Dr Kwasniewskiego.
Sadze, ze znalezli sie ludzie, ktorym brakowalo tych wegli (0,8g/kg masy ciala) wiec wymyslili sobie, ze 30% weglowodanow jest niestrawne i podniesli sobie w obliczeniach dopuszczalna ilosc zjadanego W. Oczywiscie te 30% to niestrawny blonnik, czyli celuloza -> drewno.
W niektorych tabelach jest podawana ilosc W calkowita, w innych ilosc po odliczeniu blonnika. Widac to takze na opakowaniach produktow.
W programie Meal masz podana calkowita ilosc W, oraz W podzielone na poszczegolne rodzaje /sacharoza, laktoza, skrobia, blonnik/.
Kazdy z programow, ktore podales korzysta z innych tabel, ale liczenie w 3 programach swoich posilkow to juz chyba przesada.
Pozdr
maf

Nie umiesz liczyć sam?  to nie licz teĹź na siebe. :(

     Gdyby jakieś "liczydło" było niezbędne do poprawnego stosowania Diety Optymalnej, czy Żywienia Optymalnego - to lek. med. Jan Kwaśniewski udostępniłby pewnie ze dwadzieścia wariantów takich "liczydeł", albo jedno, ale dobre :D.
     Zasady propozycji JK są bardzo proste - wystarczy przestrzegać proporcji BTW.
Skomplikowali je tylko "niezbędni znawcy tematu" pomijając PROPORCJĘ  -zastępując ją GRAMATURĄ  spożywanych posiłków - aby być właśnie "niezbędnymi" albo, aby "wykazać" nieskuteczność DO, albo wyłącznie z własnego niezrozumienia tematu. 
     Pewien "certyfikowany" lekarz zalecał wszystkim 30 g białka "zagładzając" większość swoich podopiecznych niezależnie od danego przypadku, bo zrozumiał, że JK "zaleca 30g białka". Dziwił się strasznie, że mu "dieta "optymalna" nie działa, a nawet jest szkodliwa". Trudno się na niego gniewać, ale co winne DO, że on nie rozumiał co czyta?. Teraz, z wielkim pożytkiem dla DO, propaguje już "diety niskowęglowodanowe" :D.
    Nie powinno być Ĺźadnych kłopotĂłw ze zrozumieniem tego tekstu: http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=80 - prościej juĹź się nie da  :(
Gdyby każdy, kto czyta ten tekst - poprawnie zastosował go w praktyce, zalecenia JK byłyby SKUTECZNE  w każdym przypadku, tak jak wykazano w badaniach Rafalskiego, a także w wieloletniej praktyce lek. med. Jana Kwaśniewskiego.

a co sądzicie o programie PC optymal? lub o innych (jak nie wymieniono tu do nich linka to proszę podać)?? może ktoś z was wymyślił prosty sposob obliczenia jakie BTW będzie miało to co chcemy zrobic lub lepiej, ile czego dodać by wyszło prawidłowe BTW...

według mnie stosowanie programów do obliczania BTW mija się z celem ponieważ przy pomocy kalkulatorka idzie to o wiele szybciej i sprawniej. Uruchomienie kompa i wpisywanie tam określonych wartości pochłania sporo czasu. Książka kucharska JK i inne wydania(Morgano) bardzo pomaga na codzień przy sporządzaniu posiłków bo tam proporcje mamy obliczone. Najważniejsza jest dobra(elektroniczna)waga kuchenna, notatnik z ołówkiem i kalkulatorek.
pozdrawiam :)
Jurek

"Egzaminować" i "certyfikować" z DO i ŻO winien wyłącznie Toan i byłby spokój. :)

Bez hejtu nie ma fejmu i od tego sa barany beczace na puszczy, emmm znaczy sie miedzy  :lol: :lol:

Szkoda czasu na zajmowanie się ściemniaczami z www.dobradieta.pl
Jarmołowicz to kłamca i bezecnik, a o reszcie towarzystwa - szkoda gadać.
Proste zdanie z Kwaśniewskiego, to zbyt wiele na ich intelekt...  8)

Zbyt mało certyfikatĂłw by wydano.  :?  :wink:

Nareszcie!!!! :D :D :D :D

Czyli co?
Olewamy ich i nie podglądamy?! :(
Nie mogę obiecać :lol:

Olewamy to tak brzydko brzmi. :lol:
Ignoracja jest najlepszym brakiem reakcji. :D

Adam, ale jakbyś się czuł, gdyby o Tobie, albo co gorsza o Twoim Tacie, pisano w necie kłamstwa?
To nie byłaby pewnie komfortowa sytuacja dla Ciebie...  :?

W dodatku jakieś kmioty i w sposób ogólnie uznawany za obraźliwy. :(

No i jeszcze gdyby to była osoba, która sobie na to zasłużyła to pół biedy, ale dr Kwasniewski nikomu nic złego nie zrobił. Wręcz odwotnie, wielu osobom uratował zdrowie i życie...wielu dał taką możliwość...
Ale niektórym nie podoba się ujawnienie PRAWDY i wytnięcie im ich ignorancji i braku kompetencji...

Absolutnie nie. Masz racje. Ale juz znasz tych zza miedzy i wiesz, ze dla nich kazdy Twoj komentarz w tym temacie to woda na mlyn. Praca Twojego Taty obroni sie sama, wiesz to i Ty i ja. Wiem, ze taka sytuacja jest bardzo delikatna i czlowiek chcialby im "nawtykac" itd. Mysle, jednak, ze to nic nie da. Im wiecej klamia, krytykuja itd tym gorsza wydaja o sobie opinie. Jedno co w tym temacie jest dobre to to, ze dobili dna i teraz maja tylko jeden kierunek! :D

Będą wypływać, jak to w kloace bywa?  :shock:  :roll: :wink:

Dokladnie. Bo to jest jedyna mozliwosc kiedy ktos dryfuje po bezkresnym oceanie niewiedzy to za przewodnika ma wlasnie to co w kloace bywa!!! :lol:

Zazdrosc to nabardziej prostacki instynkt.  :D

Ciężkie jest Ĺźycie osoby publicznej, wiem coś o tym.  :?
Wypada tylko kolejny raz podziekować Doktorowi, Ĺźe mimo wszystko nie zmienił zdania.  8)

To tak jak z tym górolem co nie chcioł mieć wicej krów, tylko chcioł, aby sąsiadowi zdechły... :evil: :lol:
Ale Pan Bóczek takich prosicieli nie posłucho... :lol:

Jesteś celebrytą?

Nie.  :D

Rozumiem!  :D
Nie kaĹźdy lubi za małpę robić...  :wink:

To zaleĹźy od genĂłw, a na geny nie poradzisz. ;)  :lol:

Nieeeee, to nie mogl byc goral!!! Gorale przeciez nie sa zawistni!!! :lol: Nikomu zle nie zycza! :lol:

TeĹź mi się to podejrzane zdaje, Ĺźe to o GĂłrala chodzi...  :roll: :wink:

MoĹźe to i jaki Kaszeba był... :roll: dawno było to i jakoś tak całkowicie nie pamiontom...  :roll: 8)  :wink: