Tytu: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-03-19, 19:21:47 Stworzyłem ten wątek, by porozmawiać z Wami o wolności człowieka "do". Jako, że wolność "od" jest mocno utrudniona, skupmy się na możliwości, a nie utopii.
Czy w Polsce istnieje wolność wyrażania myśli, czy możliwa jest ekspresja własnej osobowości ? Czy większość ma większe prawo niż mniejszość ? Jak funkcjonujące i wszechobecne formy represji w postaci tzw. "obrażania czyichś uczuć" lub "znieważania poprzez krytykę" mają się do swobody obywatelskiej ? Czy warto być wolnym, czy lepiej prowadzić spokojne życie w imię zasady "pokorne cielę dwie krowy ssie" ? Zapraszam do dyskusji. Tomek Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Szymon 2007-03-19, 19:48:04 Mysle, ze poruszyles Tomek wazny problem. Irytujaca jest dla mnie uniformizacja mysli, ktorymi przesiaknieta jest cala mainstreamowa prasa.
Moze sie naraze teraz wielu osobom, ale chcialem stanac w obronie p.Giertycha i tej calej smiesznej propagandy, ktora rozpetuja niektore srodowiska. Caly casus Giertycha pokazuje mentalna urawnilowke, ktora dominuje w mysleniu wielu osob. Jesli wezmiemy pod uwage konstrukcje logiczna, haslo Giertych musi odejsc nie rozni sie od wyszydzonego Balcerowicz musi odejsc. Pisze juz sporo na tym forum, wiec pewnie wiecie, ze poglady mam biegunowo rozne od p.Giertycha, ale staram sie nie dac sie zwariowac. I chcialbym , zeby wszyscy mieli prawo glosu, bez przyklejania latek. Choc to jest czysta utopia niestety. Nie wiem, ile osob czytalo broszure Giertycha seniora. Mysle, ze niewiele. Wiem natomiast, ze 99 proc. mysli, ze jest to obciach. Ja przeczytalem i obciachu nie znalazlem. Jesli ktos w dalszym ciagu mysli, ze jest to obciach, zachecam do lektury. Nie chce sie kreowac na apologete klanu Giertychow, bo jak juz wspomnialem, ideologicznie jestesmy sobie obcy. Aczkolwiek moim skromnym zdaniem stanowia doskonala egzemplifikacje unifikacji swiatopogladowej w naszej polskiej-europejskiej rzeczywistosci. Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-03-19, 21:13:43 To może też kilka słów o braku wolności od religii i dość powszechnym zjawisku indoktrynacji religijnej, która w tym kraju zaczyna się już w przedszkolu:
http://www.gazetawyborcza.pl/1,75480,3979000.html Podane w artykule przykłady niektórych wypowiedzi katechetów wg mnie są przejawem czystej przemocy psychicznej wobec dzieci. Niestety, takie metody są nie tylko tolerowane, ale wręcz zachwalane. Nikt nawet przez ułamek sekundy nie myśli, jaki uraz niektóre słowa pozostawiają w psychice dziecka. I dlatego uważam, że z tematu religii nigdy nie wolno robić tabu. Marishka Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tymon 2007-03-20, 09:00:08 Co by nie mówić, takiej wolności jak dziś jeszcze nigdy nie było w naszym kraju-raju. Marishka, nie wiem, jak długo mieszkasz w Polsce (parę lat?). Podejrzewam, że nie masz zbyt dużego pojęcia o czasach PRL-u (nie doświadczyłaś tego), wydaje mi sie, że zostałaś zupełnie inaczej ukształtowana. Oczywiście jest to duża wartość (troszkę zazdroszczę). Weź pod uwagę, że dopiero po 89 roku wszystko się u nas zmieniło - to bardzo niedawno...
Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: elmo 2007-03-20, 10:14:57 Tymon ,odkąd tu jestem zarejestrowana ,to Mariszka ciągle czuje się zniewolona :mrgreen: .
W dżungli jest fajnie...pełna wolność :twisted: pozdro i czeska Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: elmo 2007-03-20, 10:18:20 A swoją drogą ,to ciekawe gdzie się podziewa Bruford,mam nadzieje ,ze nie byl powiązany za szpitalem MSWiA...
Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tymon 2007-03-20, 10:21:17 Z drugiej strony ona być może pokazuje nam, jak być powinno... Chociaż całkowita wolność bywa przekleństwem poniekąd. :(
Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-03-20, 12:54:07 Tymon, źle podejrzewasz. Myślałem, że będzie jakaś rozmowa o naszym kraju, o poczuciu wolności lub jej braku.
Tomek Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tymon 2007-03-20, 13:13:21 No cóż, ja czuję się wolny, choć wkurza mnie czasem skrzecząca rzeczywistość i skądinąd nieprzyjemna katolicko-patriotyczna maniera polityczna, to przecież mogę o tym głośno mówić (dawno temu przestałem oglądać tv, sporadycznie przeglądam gazety). Tomku, czujesz się zniewolony w naszym kraju-raju? Daleko mu jeszcze do ideału, to fakt, ale mamy juz raczkującą demokrację...
Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: elmo 2007-03-20, 13:20:47 Tymon,jakbys uwaznie prześledzil Tomkiewiczów posty ,to pojąłbyś istote rzeczy.Ja już nie bede sie powtarzała :D
czeska :mrgreen: . Pisząc szczerze troszeczke mi tu nudno(nie mylic ,ze jest mi źle) i tak jakoś smutno :? ,nie ma dawniejszej atmosfery.No coz ,czas nie stoi w miejscu... Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-03-20, 13:31:00 Tymon, a co sądzisz o tematyce poruszanej w artykule?
M Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tymon 2007-03-20, 14:01:37 (Artykuł troszkę tendencyjny się wydaje, takie odnoszę wrażenie.) Są ludzie i ludziska. Wszędzie. W kościele też nie ma samych świętych (naiwnością byłoby tak sądzić). Dla mnie krytyka ludzi i takich nagannych zachowań, jest potrzebna. Żałuję, że niektórzy odwracają się od Kościoła jako instytucji, patrząc na takich oto jego reprezentantów. W sumie to tylko ułomni ludzie. :?
Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-03-20, 17:20:19 Cytuj z: Tymon 2007-03-20, 14:01:37 Są ludzie i ludziska. Wszędzie... Dla mnie krytyka ludzi i takich nagannych zachowań, jest potrzebna... W sumie to tylko ułomni ludzie... Wydaje mi się, że w tym wszystkim umknęło Ci sedno zagadnienia, czyli 1) indoktrynacja religijna dzieci (nawet w wieku 3 lat); 2) brak jakiejkolwiek "równości" w traktowaniu różnych wyznań/bezwyznaniowości. Mnie szczególnie zainteresował następujący fragment: "Dziecko niechodzenie na religię odbierze jak zakaz, karę. Na tym polega perfidia wprowadzenia religii do szkół i przedszkoli: że nagle niewierzący rodzice jawią się własnym dzieciom jako karzący za nic... Hipokryzją jest mówienie, że religia w przedszkolu to kwestia wyboru dziecka. Jasne, że wybierze, żeby pójść z innymi dziećmi. Czujesz się inny i gorszy, kiedy wszyscy gdzieś idą, a ty nie, kiedy wszyscy mają białą sukienkę, a ty nie, kiedy wszyscy w klasie dostają komputer na komunię, a ty nie, kiedy dzieci zaczynają powtarzać: Jezus jest dobry, a ludzie, którzy nie chodzą do kościoła, są źli." Taka (często nawet niewerbalna) presja jest bardzo skutecznym sposobem na wpędzenie dziecka w kompleksy z powodu jego odmiennej wiary czy też braku wiary. Tak właśnie od małego potępia się wszelką "inność", wpajając konieczność przynależności do oficjalnie uznanej "większości" ze względu na płynące z tej przynależności korzyści (akceptacja społeczna, nagrody, prezenty, etc.). Swoją drogą, czy 3-letnie dziecko naprawdę koniecznie musi wiedzieć cokolwiek o religii żeby być zdrowym, normalnym, szczęśliwym dzieckiem? Marishka Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Szymon 2007-03-20, 17:46:07 Zwykly instynkt stadny, religia nie ma nic do tego. Podobny mechanizm zadzialalby, gdyby dziecko musialoby chodzic na lekcje religii, a inne dzieci zostawalyby w swietlicy. Dopoki wiekszosc rodzicow bedzie wysylac swoje dzieciaki na lekcje religii, to bedzie niestety dochodzilo do takich sytuacji :(
Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-03-20, 18:36:15 Pytanie o słuszność/konieczność indoktrynacji dzieci nadal pozostaje aktualne.
M P.S. Richard Dawkins mówiąc o swoich rodzicach powiedział, że jest im niezmiernie wdzięczny za to, że nauczyli go JAK myśleć (chodzi o sam proces), a nie CO ma myśleć. Bardzo mi się takie rozróżnienie spodobało. Myślę, że takie podejście do edukacji dziecka jest najtrudniejsze do zastosowania a jednocześnie najważniejsze (bo pozbawione m.in. indoktrynacji). Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-03-20, 18:48:29 Szymon, a może lepiej napisać, że to instynkt stadny objawiający się poprzez religię ? Tak czy siak, większość religijnych lepiej czuje się w grupach. Samodzielna egzystencja przeraża takie osoby na równi z brakiem społecznej akceptacji.
Tymon, czy czuję się zniewolony ? I tak i nie. Jednoznaczne stanowisko w tej kwestii spowoduje, że współrozmówcy zaczną zadawać zaczepne pytania w typie "to co jeszcze robisz w tym kraju ? " Wewnętrznie jestem z całą pewnością świadomy, a to oznaczać może wolność. Społecznie jestem niewolnikiem z kilku powodów. Po pierwsze struktura społeczna zakłada represję za aspołeczność, a ten termin jest rozległy i względny. Bo cóż on znaczy ? 10 lat temu dzisiejsza aspołeczność mogła być uznana za wczorajsze bohaterstwo lub objaw wyjątkowego uspołecznienia. Po drugie uważam, że w naszym kraju nie ma wolności słowa i krytyki. Wyrażanie opinii i samodzielne myślenie nie są akceptowane w kontekście właściwie pojmowanego indywidualizmu i poczucia społecznej swobody. Czym zatem jest wolność słowa ? To nieskończona i pełna swoboda wyrażania jakichkolwiek myśłi , uczuć i opinii. Nie do końca jestem zgodny, że implikować to może zapędy anarchistyczne, bo poczucie że "wolno", może mieć wpływ na zmniejszenie niepotrzebnego buntu opartego na podświadomej kontrsugestywności. Idąc dalej tym tropem, swoboda w ekspresji jednostek lub grup zagrażać może jedynie rządzącym, a raczej utrudniać im podejmowanie krzywdzących dla społeczeństwa decyzji. Wszyscy już pogodzili się z tzw podatkiem, który jest -jakby na to nie patrzyć - haraczem wobec rządu. Wszystko byłoby fajnie, gdyby owe pieniądze, te wszystkie składki, faktycznie przekładały się na budownie jakości zycia obywatelskiego i przedmioty użyteczności publicznej, ale w ramach państwa polskiego jest to póki co wishful thinking. Panie i Panowie ! Rąbią nam po zadach równiutko z góry na dół i NIC ale to NIC nie można zrobić. Ten stan umysłu, tą bezradność wobec odgórnych błędów i postanowień nazywam brakiem wolności. Jedni z nas nie zapłacą podatku, bo mają to gdzieś lub ich nie stać. Z nimi państwo postapi jak z przestępcami. Kiedy jednostka nie zapłaci podatku, bo uzna, że finanse publiczne leżą na łopatki , a cżłonkowie rządu prawdopodobnie defraudują większość wpływu do budżetu - taka osoba uznana zostanie za wichrzyciela i wroga publicznego. Sami sobie odpowiedzcie dlaczego. Płacę podatki, bo muszę, choć wiem, że moje pieniądze wpadają w otchłań...i wciąz będę jeździł po dziurach, chodził tylko w bezpiecznych porach dnia i w takowych miejscach itd itd. Moje szczęście osobiste, moja bezgraniczna radość w związku to jedno, a niezadowolenie i krytycyzm wobec układów w tym kraju, to druga rzecz. Nie czuję swobody społecznej, ale optymistycznie widzę przyszłość. Jesteśmy w środku Europy i choćby kaleka Unia nie pozwoli na to, by swobodę obywatelską i wolność twórczą mieli ograniczać ludzie o rysach psychopatycznych. cdn.... Tomek Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: elmo 2007-03-20, 18:57:09 Ja jako dziecko nie chodziłam na religie i jakoś ,żaden nauczyciel czy katecheta czy ksiądz nic mi nie mówili o tym ,ze jestem gorsza.
Dzieci na podwórku owszem ,przezywali mnie bezboznica ,ale mialam takie argumenty,ktore przemawialy za moimi racjami i nie przejmowałam się zbytnio tymi przezwiskami ,a wręcz przeciwnie ,byłam poniekąd dumna z własnych poglądow,z własnego zdania.Z wiekiem poglądy moje na religie uległy zmianie . pozdro Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-03-20, 20:18:08 ...a jakie były... prawdziwe... powody tej zmiany ?
Tomek Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: elmo 2007-03-20, 20:34:21 Cytuj z: Tomkiewicz 2007-03-20, 20:18:08 ...a jakie były... prawdziwe... powody tej zmiany ? Tomek ...przemieszczałam się tu i tam ,obserwowałam świat i ludzi .Jednym słowem doświadczenia ...własne...spostrzeżenia. Teraz mam dzieci ,jak Wam wiadomo,jedna z nich chodzi do szkoły i na religie również. Ostatnio sie trochę obruszyłam ,bo właśnie mają rekolekcje i nie chodzą do szkoły tylko do koscioła.Katechetka ogłosiła ,ze kto nie przyjdzie do koscioła ani jeden raz,dostaje jedynke.No i ja mam taki problem ,ze nie puszczam Zuzi do tego kosciola ,bo po pierwsze jest paskudny wiatr a ona ma katar i z doswiadczenia wiem ,ze gdybym ją wypusciła na taki wiaterek infekcja murowana,po drugie niedawno byla chora,byla w szpitalu. I co za tym idzie...grozi jej ta nieszczęsna jedynka.Jako małemu dziecku ,moze jej być przykro,choc jej wytłumaczyłam ,ze gdy dostanie tą pałę ,zeby sie nie przejmowala.Załatwiłam jej zwolnienie lekarskie ,mam nadzieję ,ze uznają je. Wymogi nie z tej ziemi :shock: Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-03-20, 20:40:49 Cytuj z: elmo 2007-03-20, 20:34:21 Wymogi nie z tej ziemi :shock: Na które Ty się poniekąd zgadzasz. Tomek Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: elmo 2007-03-20, 20:50:55 Cytuj z: Tomkiewicz 2007-03-20, 20:40:49 Cytuj z: elmo 2007-03-20, 20:34:21 Wymogi nie z tej ziemi :shock: Na które Ty się poniekąd zgadzasz. Tomek ' Przecież nie będę stała przed szkołą z transparentem "precz z rekolekcjami" ,albo wkładala ulotek z podobnym tekstem za wycieraczki samochodowe. Zdecydowałam ,ze moje dziecko nie pójdzie ,ze względów zdrowotnych i tyle ,a inni niech chodzą ,co mnie to obchodzi... pozdro Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-03-20, 21:01:34 Cytuj z: elmo 2007-03-20, 20:50:55 Przecież nie będę stała przed szkołą z transparentem "precz z rekolekcjami" ,albo wkładala ulotek z podobnym tekstem za wycieraczki samochodowe. Opcji jest wiele, nie wszystkie muszą być aż tak drastyczne, jak te wymienione przez Ciebie wyżej. Być może wiele decyzji zależy od tego, czy ceni się spokój bardziej niż prawdę? M Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: elmo 2007-03-20, 21:07:30 Nie martw sie Marishko,wszystko jest pod kontrolą.
Cenię sobie spokuj ,ale jesli chodzi o moje dzieci i wazne sprawy z nimi związane ,to walczyć będę jak lwica o ich dobro.Narazie jest OK.Ważne ,zeby zdrowe były... Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-03-20, 21:29:11 Skoro rozmawiamy o poczuciu wolności, to od razu - profilaktycznie - chciałem zaznaczyć, że wprost nie znoszę wszelkiego rodzaju manifestacji i przemarszów ulicznych. Tego rodzaju "działanie" nic nie daje, jest za to znakomitą pożywką dla drapieżnych mediów. Zupełnie obojętne mi są tez wszelkie młodzieżówki czy jakakolwiek forma ulicznej agitacji. Tak się nie naprawia rzeczywistości, wszystko zaczyna się w każdym z nas z osobna. O ile zgodzimy się na wolność, co wymaga pewnej odpowiedzialności, rzeczywistość pomału, acz nieustępliwie może ulec zmianie. Przestrzeń publiczna to wbrew pozorom bardzo newralgiczne miejsce, wymagające ostrożności. Tu się rozgrywa większa część teatru życia. Człowiek dążący do wolności będzie odczuwał natarczywą w swej oczywistości chęć zatroszczenia się o otoczenie - nie ze strachu, nie z poczucia winy albo dlatego , że mu rodzic wbił dyrektywy w tyłek - tylko z upajania się możliwością dołożenia choćby niewielkiej cegiełki od siebie.
Czym jest wolność ? Wewnętrzną łatwiej zdefiniować, gorzej stworzyć. Człowiek wewnętrznie swobodny odczuwać będzie nieskrępowanie swoją egzystencją. Ma umysł na własność. Nikt nie może odebrać mu jego osobowości. Zniewolony umysł nie wie, że jest więźniem. Jest z reguły sterowany przez nieświadomość w sposób miażdżący. Łatwo się podporządkowuje ludziom pragnącym go wykorzystać. Czci dogmaty bez odrobiny refleksji, miewa całe bataliony autorytetów. Sam ma się za nic, a innych obarcza odpowiedzialnością za swój los , tzn. pragnie, by inni rozwiązywali za niego problemy. Posiadać skrępowaną, niemą osobowość jest jakimś wyjściem w tych czasach - i w każdych innych też. Pytanie tylko, czy mając do dyspozycji stosunkowo niewiele lat życia (bo co to byłoby nawet 1000 lat ?) warto jest oddać swoja wolę w ręce iinnych ? Inna jeszcze sprawa, która dodaje temu goryczy, że Ci biorcy mają nas najczęściej za nic. ps: Wydaje mi się , że człowiek, który nie kocha siebie jest trudnym partnerem w rozmowie na temat postrzegania wolności. Tomek Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-03-20, 21:58:50 Jak to jest z tą wolnościa słowa u nas ? Ano KIEPSKO !
Dlaczego ? Z prostej przyczyny, bardzo biologicznej zresztą. Większość ma większe prawo do prawa niż mniejszość. Rząd należy do mniejszości, ale władza skupia w sobie narzędzia presji, represji i ma na usługach ową większość. Najgorzej mają ludzie naprawde ceniący sobie prawo, porządek, harmonię ale też swą własną indywidualność i dalece pojętą niezależność poglądową. Prawo winno stanowić o wolności przekonań, opinii i krytyki. Jest inaczej, pomimo zapisu o swobodzie w konstytucji. Panie i Panowie, rząd łamie podstawowe prawa ! Jeśli byle kto może byle kogo zaskarżyć o zniesławienie, znieważenie w imię np. zasady "obrażenia uczuć" - to mamy do czynienia z aparatem donosu postkomunistycznego w "wolnym" państwie ! Aparat ten działa lepiej niż przeciętna polska inwestycja. Chęć odegrania się poprzez prawo na sąsiedzie, na niewygodnym rozmówcy , kanalizacja frustracji wobec inaczej myślacych to przywary ludzi podłych, takich co to w ten czy inny sposób urągają terminowi 'homo sapiens". Slowo będące kontrapunktem czy słuszną bądź merytoryczną krytyką, a także sztuka i cała działalność werbalna człowieka, nie może stanowić pretekstu do odgrywania się w wygodny sposób na inaczej myślącym czy krytykującym. Człowiek znający swą wartość będzie polemizował lub po prostu zignoruje pewne rzeczy. Ludzie maluczcy, zastraszeni, niepewni zawsze będą reagowac chęcią zemsty za inność, za krytykę własnych poglądów. Najlepiej dla takich , gdy zrobi to za nich prokurator. Może to się kiedyś zmieni ? Tomek Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: ali 2007-03-20, 22:02:21 Cytuj z: Tomkiewicz 2007-03-20, 21:29:11 Skoro rozmawiamy o poczuciu wolności, to od razu ps: Wydaje mi się , że człowiek, który nie kocha siebie jest trudnym partnerem w rozmowie na temat postrzegania wolności. człeka który kocha siebie i czuje się wolnym społeczność nie kocha Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-03-20, 22:15:29 To prawda. Może taka społeczność czuje się zagrożona taką osobą? Może wolność i szczęście takiej kochającej siebie osoby w dziwny sposób uświadamia społeczności, jej własne zniewolenie, nieszczęście i lęk? Do tego stopnia, że nawet gromadząc się w duże, znaczące ugrupowania i tworząc oficjalną większość, tacy przedstawiciele społeczności wciąż czują się zagrożeni mniejszością tych kochających siebie, wolnych jednostek.
A osoba wolna i tak przecież nie będzie się przejmowała tym, czy reszta społeczeństwa ją kocha czy nie. M Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tymon 2007-03-21, 07:53:26 Tomek, Marishka, z jednej strony podoba mi się wasza krytyczna postawa wobec naszej polskiej rzeczywistości (oby więcej takich osób), a jednak z drugiej strony coś mi tu delikatnie skrzeczy... Porównajcie sobie jak było jeszcze kilkanaście (może dwadzieścia?) lat temu, a jak jest dziś. Być może apetyt na "normalność" rośnie w miarę jedzenia? Albo więcej rzeczy uznajemy za oczywiste i zaczynamy mieć coraz większe wymagania? (To bardzo pozytywne, bo zakłada rozwój zarówno jednostki jak i całego społeczeństwa.) Jednak wolność niesie ze sobą także niebezpieczeństwa, w pewnym stopniu implikuje anarchistyczne ciągoty (nie zapominajmy, że nie wszystkim chce się myśleć). Wydaje mi się, że troszkę przesadzacie oboje (to czasem nieuniknione - wiem dobrze). Przypomina mi się jedna historyjka, którą gdzieś przeczytałem. "Trzech znajomych ze studiów rozbijało późnym popołudniem namiot w odludnej okolicy, w górach. Kiedy skończyli, nad lasem zobaczyli świecący dysk, zupełnie jak z filmu science-fiction. Gapili się na niego przez chwilę z niezbyt mądrymi minami. W końcu odezwał się jeden z nich: Nawet jak to JEST, ja w to nie wierzę. I schował się do namiotu." :D Pozdrowienia
Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: elmo 2007-03-21, 08:45:34 Cytuj z: Tomkiewicz 2007-03-20, 21:58:50 Jak to jest z tą wolnościa słowa u nas ? Ano KIEPSKO ! Tomek Tak Tomek kiepsko jest z tą wolnością.Znów podam przykład z polskiego szkolnictwa.Bardzo wiele mi się nie podoba ,ale co sama na to mam poradzić,jak jest już tak z góry ustalony program rządowy ,na który nauczyciele też większego wpływu w szkołach nie mają. Nie podoba mi się ,ze moje ośmioletnie dziecko spędza 5 godzin w szkole ,napisze 2 zdania w zeszycie ,2 przykłady z matematyki ,a do domu zadane maja 5 kartek zadan,nauka czytania,nauka czytania.Wynika z tego ,ze dziecko musi siedziec drugie 5 godzin nad ksiązką w domu.Myślę ,ze to jest ogłupianie społeczeństwa polskiego.Przeciez dziecko musi miec czas na zabawę. Rozmawiałam kiedyś z nauczycielką ,która mówiła mi ,ze naprawdę jest to duży problem,ale taki jest program nauczania...i jak to zmienić? Wiem ,ze w szkołach prywatnych jest inaczej,dzieci uczą się wszystkiego w szkole ,w domu mają wolne od nauki. Tak jest nie tylko w szkolnictwie. A wkurza mnie naprawde bardzo ,to ,ze namawiają ,zeby mieć dużo dzieci ,tylko potem jak je wychowac???Skąd pieniędzy???.Wychowywanie dzieci jest bardzo drogie.Jedzenie ,ubrania ,wydatki na szkołę-ksiązki.Przeciętna pensyjka zupełnie nie wystarcza.Aby sobie jakoś normalnie ,godnie zyc trza zarabiać jakieś 5 tyś zł,a kto dziś tyle zarabia?Dziś się prace ma,jutro się jej nie ma.I co potem?Co z tymi dziećmi? Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tymon 2007-03-21, 09:58:30 Nie bardzo rozumiem, jaki to ma związek z wolnością słowa? To bardziej temat na dyskusję o konieczności zmian metod edukacji. Samo z siebie nic się nie dokona, potrzeba czasu i dobrej woli. Rodzice też powinni mieć wpływ na te sprawy i w pewnym zakresie mają, wybierają szkołę, oceniają nauczycieli itd. Jednak to będzie długi proces (potrzeba zmiany paradygmatu - takiego podstawowego założenia). Pierwsze jaskółki są już widoczne w szkołach niepublicznych, jak sama zauważyłaś. W placówkach państwowych chyba niekomu nie chce się wychodzić przed szereg (pomysleć) i budować coś od nowa opierając się na zupełnie nowych (dla nas) koncepcjach np. że łatwiej jest uczyć bawiąc, nie na pamięć, unikając ocen, oduczając dzieciaki rywalizacji; sprzecznych poniekąd z wytycznymi Ministerstwa Edukacji (co nie znaczy, że to niewykonalne - szkoły prywatne świecą przykładem). Zawsze trudniej iść pod prąd niż powielać schematy - szczególnie kiedy tak nędznie się zarabia.
Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: kodar 2007-03-21, 12:11:15 Czy aby nie przypadkiem w szkolach prywatnych zarabia sie przedewszystkim pieniadze ?Skad dowody,ze nauka tam na wysokim poziomie??.Nie marudzcie,ze dzieci takie przeciazone nauka.Moge przytoczyc przyklad z wlasnego otoczenia.
Corka,gdy rozpoczela nauke w szkole niemieckiej miala 9 lat i nie umiala ani slowa po niemiecku.W ciagu jednego roku nadrobila zaleglosci i byla jedna,ktora miala same dobre oceny na swiadectwie.Matematyki nie musiala sie uczyc chyba ze 4 lata,wszystko wyniosla ze szkoly polskiej. Oto nastepny przyklad: syn zalicza 3 klase,jest najlepszym uczniem,w domu lekcjie odrabia gora 10 min.Wszystkiego uczy sie na lekcjach( tak malo przerabiaja). Na zebraniu ja jedyna upomnialam sie o wiecej zadan do domu.Wszystkie niemki byly niezadowolone,ze dzieci maja zatwierdzone pol godziny na odrabianie zadan domowych a przesiaduja przy lekcjach godzine lub dluzej. Syn nauczyl sie lenistwa,brak mu systematycznosci,stal sie wygodny,w domu nie poszerza swoich wiadomosci.Wczesniej duzo czytal,wiecej byl zainteresowany ciekawostkami. . Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tymon 2007-03-21, 12:23:36 Czyli miało być lepiej, a wyszło jak zwykle? Zawsze jest się do czego przyczepić, prawda? Może do szkół prywatnych przyjmowani są lepsi nauczyciele, którym opłaca się dać kolejną podwyżkę? Sprawą podstawową są jednak pieniądze (niestety? to chyba raczej norma w kapitalizmie).
Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: kodar 2007-03-21, 13:43:01 Jeśli byle kto może byle kogo zaskarżyć o zniesławienie, znieważenie w imię np. zasady "obrażenia uczuć" - to mamy do czynienia z aparatem donosu postkomunistycznego w "wolnym" państwie ! Aparat ten działa lepiej niż przeciętna polska inwestycja. Chęć odegrania się poprzez prawo na sąsiedzie, na niewygodnym rozmówcy , kanalizacja frustracji wobec inaczej myślacych to przywary ludzi podłych, takich co to w ten czy inny sposób urągają terminowi 'homo sapiens".
alez jaki to donos postkomunistyczny,to kazdy donos w kapitalizmie co oznacza.?Tu na kazdym kroku donosy,a ze kot narobil na zagonki,a to papugi za glosno skrzecza,a to pies za glosno ujada,a to ktos z sasiadow wystawil rupiecie przed drzwi,itd.itp.Prawo przyzwala na to by czlowiek czlowiekowi byl wrogiem,a nawet zacheca do tego. Kto mysli inaczej nie moze byc napietnowany przez innych.Glowa muru nie przebijesz.Jednostki,ktore inaczej mysla niczego nie przeforsuja w spoleczenstwie,ktore lubi trudzic sie na prozno i w dodatku tego nie zauwazajac ,ze sie mozoli. Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: elmo 2007-03-21, 14:38:08 Mam pytanie z innej beczki.W jakich Wy programach piszecie ,ze nie musicie naciskać alt zeby wyszło "ł" a nie "l"? Jaki program mam ściągnąć?
Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-03-21, 14:45:20 My piszemy wciskając "Alt" i nie wydaje się to wcale być uciążliwe. Wręcz uważam to niezwykle wygodne, bo wtedy wiesz, że "ł" znajduje się w tym samym miejscu gdzie "l", a "ą" tam gdzie "a", etc. Kiedyś próbowałam korzystać z driverów które pozwalały umieścić polskie literki np. tam gdzie na klawiaturze są rzadko używane symbole, ale w praktyce to marnie się sprawdziło i było wyjątkowo niewygodne w użyciu. Dla mnie "Alt" sprawdza się najlepiej.
M Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: elmo 2007-03-21, 14:53:16 Pytałam,bo Daniel kiedyś pisał ,że korzysta z jakiegoś programu,ale w sumie moge pisać naciskając alt .W końcu korona mi z głowy nie spadnie :D
Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-03-21, 16:20:54 Tymon, a jak uzasadniasz swoją opinię, że przesadzamy i coś tu "skrzeczy" ?
Tomek Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-03-21, 18:32:45 Czy nasz kraj jest zdolny stać sie mekką wolnej myśli i azylem dla indywidualizmu ? Innymi słowy, czy Polska będzie mogła posługiwać się etykietą humanizmu ?
Odpowiedź na to pytanie, tylko z pozoru nastręcza trudności. Mam własne przemyśłenia, a punktem do nich są pewne fakty, dla mnie niezbite i zupełnie dostrzegalne dla wolnych umysłów. - Polska jest krajem o niskiej samoświadomości obywateli. Świadczy o tym wszechobecna zaściankowość obyczajów, gdzie na każdym prawie kroku tradycja - choćby najgłupsza - jest o wiele ważniejsza niż myśl. Tu muszę się zatrzymać, by dodać, że tradycję odnoszę przede wszystkim do minionych pokoleń, będących pod wielkim wpływem kultury chrześciajńskiej. Wpływ ten dostrzegam jako bezmyślne - wynikłe z bezwzględnego posłuszeństwa wobec rodziców i kleru wyższego - oparte na strachu i tylko na strachu, życie upływające na ciągłym wyparciu prawdziwych uczuć poza zakres świadomości, by nie musieć BYĆ. Ludzie są istotami wygodnymi i zamiast myślec i czuć, wolą wypierać, choć "wolą" jest tu słowem niefortunnym, gdyż wyparcie to superszybki nieświadomy mechanizm obronny. Ceną jaką się za to płaci jest rezygnacja z siebie, a co za tym idzie z innych ludzi też. Tradycja wywiera swe piętno także na młodych Polakach, którzy cierpią na kryzys samych siebie ; poszukują, tylko nie wiedzą czego, mają marne perspektywy rozwoju (nie mylić z karierą - rzadko kiedy bywa zgodna z samorozwojem) ; "niektórzy" wyznają kult narzuconych autorytetów (zbierają się wtedy w ogromne stada, zamawiają autobusy, blokują komunikację i paraliżują przestrzeń publiczną). Łatwiej kupić choinkę, zabić karpia, iść do zboru, odwalić spowiedź, zbić dziecko, ignorować dziecko, tłamsić je niż kochać i szanować drugiego człowieka. Taka jest prawda, niezwykle niewygodna i brutalna prawda. Autorytety są po to, by samemu nic od siebie nie dawać, są po to by buforować nienawiść do siebie i innych. Człowiek wymyśłi miliony powodów , by uznać się za słabego i drugie tyle, by krzywdzić innych dlatego, że tamci są wygodnym wentylem frustracji. Wtedy nie trzeba się zastanawiać, kto bardzo dla mnie silny i ważny skrzywdził mnie lata temu i rani wciąż tak samo. Tradycja. Bezwzględna i ślepa tradycja jest kalendarzem publicznego zycia w naszym kraju i własnie ona jest tym pierwszym FAKTEM , o którym pisałem na pocątku. Tożsama jest ona z zacofaniem, jej pielęgnacja utrwala resentyment i pozwala zapomnieć, że życie to drgająca, wibrująca moc sprawcza - wymagająca dbałości, rozwoju, mocy i miłości. Opowiadając się za złą tradycją, człowiek przytakuje śmierci. Drugim faktem jest izolacja i nieumiejętność adaptacji charakteryzująca polskie społeczeństwo. cdn... Tomek Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Rudka 2007-03-21, 20:06:11 Tomek -powiedziałes juz chyba wszystko ,niby człowiek o tym wie
ale jakoś za bystra nie jestem aby wnikliwie analizować swoje postępowanie . Faktycznie mysle sterotypami ,z których ciężko zrezygnować -może dla wygody ale i tez jako zwierze stadne tkwie w konwenansach po uszy. Szymon -Giertychowie to jednak obciach -cokolwiek by napisał w swojej ksiązce ale -jeżeli ktoś w 21 wieku zamiast nauki wciska boga to wybacz - jestem zazenowana burakami w Europie. Tymon w obliczu dzisiejszej rzeczywistości - to akurat 20 lat temu ,też można było sobie tak jak dzisiaj o wszystkim pogadać .Przypomnij sobie kabarety ,filmy,programy rozrywkowe publicystyczne i naukowe . obecnie to chała ogłupiajace współczesnego widza . Czy ludzie opuszczają kościół -może zaczęli myśleć -ale jak zauwazyłes to instytucja której pazerne macki sięgaja wszystkich dziedziny zycia . od mediów po władze . Ostatnie zamieszanie z aborcją :x :x :x kto tu widzi wolny demokratyczny kraj Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Szymon 2007-03-21, 20:30:24 Cytuj: Szymon -Giertychowie to jednak obciach -cokolwiek by napisał w swojej ksiązce wcale sie nie dziwie, ze tak myslisz. Giertychowie sa po prostu obciachowi, niewazne, co mowia. A taki Samsonowicz wprowadzajacy religie do szkol, kazdy przyzna, ze indoktrynacja czystej wody (przy czyms takim mundurki to pikus), w nimbie chwaly, wyliczany jest jednym tchem z tymi, co to budowali wolna, demokratyczna Polske. Tyle, ze on byl w demokratycznym i prozachodnim rzadzie Mazowieckiego chyba, a nie wrazych i hamujacych postep Kaczorow... Cytuj: ale -jeżeli ktoś w 21 wieku zamiast nauki wciska boga to wybacz - Nie przejmuj sie, wciskanie badz niewciskanie Boga to nieustanna fluktuacja. Za, dajmy na to, 100 lat może się okazać, że Bóg jest trendy. Tak jak okazywało się już niegdyś. Po czym okazywało się, że jest jednak passe. I tak dalej... Koncepcja, że rozwój umysłowy, a co za tym idzie cywilizacyjny człowieka jest linearny, jest stosunkowo ryzykowna. Niekoniecznie za 200 lat będziemy mądrzejsi... Poza tym bycie mądrym nie jest tożsame z wiarą w boga. Cytuj: jestem zazenowana burakami w Europie jestem bardziej zazenowany nazywaniem kogos burakiem niz faktem, gdy ktos prezentuje swoja opinie w jak najbardziej cenzuralnej formie, niewazne, czy odmienna od mojego widzimisie. Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-03-21, 20:36:59 Dlatego ciągle nudzę o tym, że każdy ma prawo mówić , co chce, ale marzę o tym, by rządzili ludzie, którzy wiedzą, co mówią i jakie będą tego dalekosiężne skutki.
Tomek Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Hana 2007-03-21, 20:42:29 Cytuj z: Tomkiewicz 2007-03-21, 20:36:59 Dlatego ciągle nudzę o tym, że każdy ma prawo mówić , co chce, ale marzę o tym, by rządzili ludzie, którzy wiedzą, co mówią i jakie będą tego dalekosiężne skutki. Tomek ..Tomek nie jestes osamotniony "w tych marzeniach". Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Szymon 2007-03-21, 20:45:49 któż o tym nie marzy? ;)
niestety demokracja nie jest w stanie tego zagwarantować, co wynika z samej jej definicji. fakt krytyki Giertycha swiadczy o tym, ze pozostali rzadzacy, ewentualnie ci, co chca rzadzic, nie maja elementarnego pojecia o przeszlosci, wiec mniemam, ze dalekosiezne skutki sa im rowniez nieznane. Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Hana 2007-03-21, 20:56:12 Cytuj z: Szymon 2007-03-21, 20:45:49 któż o tym nie marzy? ;) niestety demokracja nie jest w stanie tego zagwarantować, co wynika z samej jej definicji. fakt krytyki Giertycha swiadczy o tym, ze pozostali rzadzacy, ewentualnie ci, co chca rzadzic, nie maja elementarnego pojecia o przeszlosci, wiec mniemam, ze dalekosiezne skutki sa im rowniez nieznane. .."chciec rzadzic"--to o wiele za malo , dlatego mamy, to co mamy! Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Rudka 2007-03-21, 21:17:46 Szymon -w zasadzie chyba o tym samym mówimy -demokracji -wolności
wyrażania opini i swoich pogladów . Właśnie -indoktrynacja ,wprowadzenie religii do szkół - wcale nie było demokratycznym posunięciem . Dlatego jak moge nazwac ludzi ,którzy wcale nie liczą sie z opinią społeczeństwa ba, nawet mówia ,ze w sprawach moralnosci[czyt chrześcijanskiej] nie mozna głosować Przy ogólnych debatach o płodach mowią- dzieci . "Kraj w którym mordują dzieci." Tak -to jest cenzurowana forma! -tylko taką psychiczną przemocą knebluja usta ludziom pragmatycznym, nauce i racjonalnego myślenia . Wykorzystywanie tanich hasełek -to nie oszukujmy sie- chęć zaistnienia za wszelką cene . manifestowanie swojej bogobojności jest wielce niestosowne. i co myśli o homoseksualistach to jego problem ,a nie naszego kraju. Jego buraczane wypowiedzi ,zachowania jednak w opini Europejczyków pokazuja nas jako zapyziały skansen Europy . To On nas Polaków obraża dyktatorskimi zapędami ,oszołomstwem - majac w pogardzie ludzi inaczej myślących Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-03-21, 21:28:01 Demokracja zakłada władzę ludu, co już na wstępie źle mi brzmi. Istnieje cały szereg argumentów przeciwko takiemu ustrojowi, gdyż jest on całkiem ciekawym pretekstem, by zgnębić dokumentnie prawo do głosu mniejszości - JAKICHKOLWIEK . Mam tu na myśli np. inteligencję. Czy nie jest ona mniejszością ? Czy ludzie zacni nie przynależą do mniejszości ? A renesansowe umysły ? To wszystko, ta cała elita pracuje dla hałastry.
A nie jest tak ? Przeciez za bycie uczciwym dostaje się po rzyci. Za rzetelność dostajesz sygnał, że "co to , wychylasz się ? chcesz być lepszy ?". Odmawiacie alkoholu ? Papierosów ? Bycia w układach ? Robię to nieustannie i uwierzcie, liczy się tylko przytakiwanie stadu lub uprzywilejowanym bubkom. Tomek Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Szymon 2007-03-21, 21:37:09 "a kto nie z nami, ten przeciwko nam" cytujac z klasyka
Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: nik 2007-03-21, 21:43:33 Demokracja zaklada wladze ludu ale to zalozenie jest utopijne. Sprytniejsi, bardziej chciwi i bardziej wyrachowani wlasciwie juz na starcie przejmuja nad ludem wladze. Tlumem latwo jest sterowac. Tlum niespecjalnie uzywa rozumu, tlum kieruje sie emocjami (nie mylic z uczuciami). Tlum przelknie gowno w papierku, byle byl ladny i blyszczacy. W kazdym innym ustroju rzadzacy sa jawnie odpowiedzialni za swoje decyzje a w demokracji przeciez nie ma rzadzacych, sa tylko "przedstawiciele ludu". Tlum juz tak ma, ze mysli i robi to, co pasuje mniejszosci, ale tylko jednej mniejszosci.
Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Szymon 2007-03-21, 21:49:43 ciekawe, dlaczego niewiele jest takich miejsc jak tu i takich osob jak Tomek i Nik, ktorzy nie lykaja tego "bullshitu" o demokracji...
generalnie jednak nie jest to ciekawe, tylko do znudzenia przewidywalne. o czym napisal powyzej Tomek bo tlum i tak swoje wie. Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-03-21, 22:03:29 Cytuj z: Szymon 2007-03-21, 21:37:09 cytujac z klasyka ...a "klasyk" zapożyczył tę "mądrość" z Biblii. M Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Szymon 2007-03-21, 22:10:27 piszac klasyk mialem na mysli Biblie ;)
czy chcemy czy nie, jest to klasyka - od punktu widzenia zalezy czy przez male czy przez duze k., czy w cudzyslowiu czy tez nie Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-03-21, 22:23:42 Ok, myślałam, że chodziło Ci jedynie o Lenina :)
Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tymon 2007-03-22, 08:47:14 Myślę sobie, że demokracja = wolność wyboru (ten system nie jest doskonały ale lepszego po prostu nie ma), większość społeczeństwa raczej nigdy nie będzie na jakimś przesadnie wysokim poziomie intelektualnym, nie łudźmy się. Warto sobie uświadomić, że wybory powszechne (podstawa w/w systemu) są często zgniłym kompromisem - patrz obecna koalicja rządowa. Jeżeli w demokracji decyduje większość, a ta większość raczej nie lubi myśleć, woli bezrefleksyjnie konsumować i używać życia, gubi gdzieś po drodze wartości, zamienia sobie kościół na hipermarket... Przecież to, co jest najbardziej interesujące i wartościowe, raczej nie rzuca się w oczy, nie jest komercyjne, nie sprzedaje się dobrze (jest za darmo). Dlatego właśnie myślę sobie, że pewną przesadą jest (zwracam się tutaj do do Tomka) kruszenie kopii i próba zawracania kijem Wisły, cyt.: "Czy nasz kraj jest zdolny stać sie mekką wolnej myśli i azylem dla indywidualizmu? Innymi słowy, czy Polska będzie mogła posługiwać się etykietą humanizmu?" Ot i pytanie retoryczne. Może bądźmy realistami, po co komu te mrzonki? 8)
Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-03-22, 17:13:48 Cytuj z: Tymon 2007-03-22, 08:47:14 zamienia sobie kościół na hipermarket... Kościół jest potężną instytucją ekonomiczno-finansowo-polityczno-religijną. Od IV w ciągle się umacnia. Od średniowiecza to moloch, potężna machina. Kościół wywiera wpływ na cały świat. Chcesz powiedzieć wobec tego, że zrobiono z niego hipermarket ? Dość naiwne założenie, zważywszy na to, że od samego początku przejawiał niezwykle ekspansywną i drapieżną politykę. To, że stał się "hipermarketem" jest naturalną koleją rzeczy. Religia jest dla Kościoła tym, czym skorupka dla jajka - ochroną i cienką ale dobrze skrywającą wnętrze maską. Jest tylko jedna różnica. Wnętrze jajka to życie. Tomek Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Hana 2007-03-22, 18:23:35 Cytuj z: Tomkiewicz 2007-03-22, 17:13:48 Cytuj z: Tymon 2007-03-22, 08:47:14 zamienia sobie kościół na hipermarket... Kościół jest potężną instytucją ekonomiczno-finansowo-polityczno-religijną. Od IV w ciągle się umacnia. Od średniowiecza to moloch, potężna machina. Kościół wywiera wpływ na cały świat. Chcesz powiedzieć wobec tego, że zrobiono z niego hipermarket ? Dość naiwne założenie, zważywszy na to, że od samego początku przejawiał niezwykle ekspansywną i drapieżną politykę. To, że stał się "hipermarketem" jest naturalną koleją rzeczy. Religia jest dla Kościoła tym, czym skorupka dla jajka - ochroną i cienką ale dobrze skrywającą wnętrze maską. Jest tylko jedna różnica. Wnętrze jajka to życie. Tomek ..a wnetrze religii/kosciola to wladza i pieniadze. Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-03-22, 21:30:38 Tymon, żaden ustrój nie jest skuteczny, gdy mentalność ogólnospołeczna jest wadliwa (czyt. przeciwna humanizmowi).
Demokracja jest zawodna, bo większość ma głos, a większość to z reguły głupcy. Poza tym, media urabiają wpierw opinię publiczną za pomocą prostych narzędzi oddziaływania, aby potem wyborcy dokonali reszty, czyli "wybrali". A inna sprawa, czy jest kogo wybierać ? Odczuwacie żądze władzy ? Bo ja nie. Politycy owszem. Poza tym, czy normalny człowiek chce posiadać władzę ? To nie jest bezzasadne pytanie. Tomek Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: nik 2007-03-22, 22:41:25 Wladza to narkotyk, "normalny" czlowiek nie jest zainteresowany narkotykami. Za wladza idzie duza forsa. Po co "normalnemu" czlowiekowi trzy wille z basenem i jaguary w garazu, cudzym kosztem? Kogo moze satysfakcjonowac nadmiar, jesli pochodzi z cudzych niedoborow?
Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-03-22, 23:38:01 Cytuj z: nik 2007-03-22, 22:41:25 Kogo moze satysfakcjonowac nadmiar, jesli pochodzi z cudzych niedoborow? Osobę o wyjątkowo niskim poczuciu własnej wartości. Takich właśnie pociąga władza. M Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tymon 2007-03-23, 09:03:16 Cyt. z Tomkiewicz: "Chcesz powiedzieć wobec tego, że zrobiono z niego hipermarket?" Tomku, chodziło mi raczej o zmianę mentalności osób, które jeszcze niedawno - za czasów komuny - potrzebowali wyciszenia w zaciszu kościoła, a dziś zaspokajają swoje potrzeby "wyższe" w sklepach "wielkopowierzchniowych". Widzę, że jesteś sceptycznie nastawiony do instytucji Kościoła i oceniasz go z punktu widzenia historii - od IV wieku n.e. - Twoje prawo. Nie sprzeczam się. Dla mnie Kościół to zupełnie coś innego niż tylko instytucja, poza tym przecież nie mnie go oceniać i krytykować. (Zły to ptak, co własne gniazdo kala.) 8)
Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-03-23, 14:33:25 Tymon , rozumiem Twoje stanowisko, ale się nie zgadzam. Gdyby nie krytyczne stanowiska, życie na Ziemi byłoby ciemne, mroczne, zacofane i jeszcze bardziej brutalne. Czemu sobie odbierasz prawo opiniotwórcze ?
Moje stanowisko wobec kościoła rzymskokatolickiego opieram na historii, na własnej - podkreślam - własnej obserwacji , własnym sądom i doświadczeniom. To opinia wyjątkowo a posteriori. Tomek Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tymon 2007-03-23, 15:09:44 Mamy inne doświadczenia - tak myślę. Nie mam nic przeciwko krytyce. Uważam, że jest wręcz niezbędna, zawsze. Pozwala zmieniać punkt widzenia na różne sprawy, uczy tolerancji. Poza tym bardzo podoba mi się powiedzenie, które mówi (nie zacytuję dokładnie), że chociaż nie zgadzam się z Tobą, zrobię wszystko, żebyś miał prawo do swobodnego wyrażania swojego zdania. 8)
Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tymon 2007-03-23, 15:12:59 I jeszcze, nie odbieram sobie prawa do krytyki, myślę po prostu, że lepiej coś robić niż kontestować, sprzeczać się i narzekać.
Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: elmo 2007-03-23, 15:30:38 Tak mi przyszło na myśl Tomek .Czy Wy tak manifestujecie swoje poglądy tylko na tym forum czy w rzeczywistości też?
Nie było mnie ponad 2 mies.,zagladam na forum i co widze? Podobnej treści posty ,co sprzed paru miesięcy? Niekończące się narzekania,"niezgadzania się ze światem" itd. itp.Nic się nie zmieniło ? Nic pozytywnego?Przecież 2 mies. to jest troszkę czasu jakby nie było, a Wy ciągle tkwicie w tym samym punkcie... Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-03-23, 15:55:09 Cytuj z: Tomkiewicz 2007-03-22, 17:13:48 Chcesz powiedzieć wobec tego, że zrobiono z niego hipermarket ? ... To, że stał się "hipermarketem" jest naturalną koleją rzeczy. Hipermarketem może i nie jest, ale za to MARKĄ jest na pewno :) http://wiadomosci.onet.pl/1400311,720,1,kioskart.html M Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-03-23, 16:36:47 Cytuj z: elmo 2007-03-23, 15:30:38 Czy Wy tak manifestujecie swoje poglądy tylko na tym forum czy w rzeczywistości też? Zabawne pytanie. Ale rozumiem skąd się bierze. Otóż wyobraź sobie, że nie wszyscy użytkownicy internetu korzystają z sieci by wyładować swoje frustracje, poflirtować, powygłupiać się, czy też poudawać kogoś innego. Są też tacy, co cenią sobie wymianę poglądów, rozmowy merytoryczne i możliwość obserwacji ludzkich zachowań. Tacy użytkownicy są sobą i w sieci i w realu. To oczywiste. My właśnie nie odczuwamy żadnej potrzeby udawania, a więc i "manifestowanie" naszych poglądów na tym forum w niczym się nie różni od tego "w rzeczywistości". Cytuj z: elmo 2007-03-23, 15:30:38 Niekończące się narzekania,"niezgadzania się ze światem" itd. itp.Nic się nie zmieniło ? Nic pozytywnego? Zależy, jak się patrzy na nasze posty. Bardzo dużo zależy od samego odbiorcy i jego osobistych doświadczeń. Być może czytelnik po prostu nie zauważa, lub nieświadomie omija fragmenty pozytywne, ponieważ łatwiej jest "doczepić się" tych "niekończących się narzekań". Najłatwiej jest żyć bez jakiejkolwiek refleksji, szczególnie autorefleksji. Swoją drogą, każdy Forumowicz ma pełne prawo założyć tu jakikolwiek "pozytywny" wątek lub rozpocząć ciekawą, merytoryczną dyskusję na temat np. "zgadzania się ze światem". Toan ma jeszcze dużo miejsca na serwerze, a więc starczy na wiele ciekawych i "pozytywnych" wątków. Nikt też nie ma obowiązku na siłę "zaśmiecać" wątki, które go absolutnie nie interesują lub w których nie ma nic treściwego do powiedzenia. Marishka Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: elmo 2007-03-23, 16:46:05 Cytuj z: Tomkiewicz 2007-03-23, 16:36:47 ...poudawać kogoś innego. Marishka Poudawać kogoś innego ? :shock: Nie wiem co masz na myśli. :shock: Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-03-23, 17:05:14 Jak geje chcieli organizować marsz, to tyle hałasu było o "szkodliwość" takiej "parady", a tu proszę, neonaziści bez żadnych zakłóceń organizują swoją "paradę", a do sądu trafiają... antyfaszyści! Jak najbardziej NA TEMAT:
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,53600,4008878.html M Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Rudka 2007-03-24, 01:25:01 Kazdy co dziure w tyłku ma wymysla sobie problem i paraduje
-to głupie i niepotrzebnie tarasuja drogi . Homoseksualiści - co chcą zamanifestować -albo pokazać -komu to potrzebne. :( Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-03-24, 01:38:32 Dla mnie żadna demonstracja nie ma sensu. Ale tu chodzi o reakcję władz (i ludności też) na jedną a drugą demonstrację. Chodzi o różnice w reakcji. Nie dziwi Cię, że neonaziści nikogo nie oburzają, natomiast geje - niemal każdego?!
M Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Rudka 2007-03-24, 01:57:15 No chyba bym tak nie odbierała - reakcje czy emocje jednak są negatywne
chociaż homoseksualistów raczej nikt sie nie obawia tylko budzą mieszane uczucia. Czego własciwie chcą? Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: kodar 2007-03-24, 17:51:31 ....Oni chca byc ""normalnymi mezczyznami"" tylko jeszcze tego nie wiedza. :shock:
Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: elmo 2007-03-24, 17:59:50 "Normalnymi" to oni raczej nie chcą być , z racji tego ,że mają się za "normalnych".
Domagają się legalizacji związków i adopcji dzieci-"pełna zdrowa rodzinka" Powywalane wszystko do góry nogami :shock: Z jednej strony kobieta z mężczyzną nie chcą legalizacji związku,czy posiadanie potomstwa, a z drugiej strony mamy sytuację , gdzie pary tej samej płci... domagają się tego :shock: Co nas jeszcze czeka ? :shock: Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: nik 2007-03-25, 20:23:49 Pary tej samej plci chca wychowywac cudze dzieci, ktorych nikt wychowywac nie chce (skrajna amoralnosc!), a pary roznej plci osmielaja sie nie miec dzieci, bo nie chca po prostu (a wiadomo, ze jak ktos nie chce dziecka to musi byc jakims psychopata). Straszne czasy.
Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: elmo 2007-03-25, 20:31:02 Cytuj z: nik 2007-03-25, 20:23:49 Straszne czasy. A no tak nik ,straszne te nasze czasy,a co będzie dalej :?: Przyznam szczerze ,ze czasem mnie ogarnia lęk :? Na jakich ludzi ,wyrośnie następne pokolenie? Istna arena cyrkowa,gdzie nie wiadomo czego się spodziewać :? Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Bruford 2007-03-26, 09:55:01 Cytuj z: nik 2007-03-25, 20:23:49 1.dzieci, ktorych nikt wychowywac nie chce (skrajna amoralnosc!), 2 a pary roznej plci osmielaja sie nie miec dzieci, bo nie chca po prostu (a wiadomo, ze jak ktos nie chce dziecka to musi byc jakims psychopata). Straszne czasy. O co dokładnie Ci chodziło z tą skrajną amoralnością??Co jest skrajnie amoralne? Z tym psychopatą i "ośmielaniem się nie mieć dzieci" to żart oczywiście jest :D Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: sabina 2007-03-26, 10:09:06 No jeśli stać kogoś na wychowanie swoich np: dziesięciu dzieci, w bardzo dobrych warunkach, to albo się nie ma dzieci, albo jedno, to to jest traktowane jako zboczenie, bo norma katolicka - to pięcioro i więcej na zasadzie "Bóg dał - wyskrobać nie - szkoda forsy", bo lepiej za becikowe kupić wódkę niż "tabletki" w smrodzie i ubóstwie, z alkoholem i mordobiciem na co dzień!, a Państwo i tak da na kolejne "piwko" za kolejny poród .
Chyba o to chodzi, aby do reszty zdegenerować ten Naród?. Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: sabina 2007-03-26, 10:16:59 Chyba lepiej mieć 10 mln Samorządnych Obywateli, niż 40mln chorych, głupich, złych degeneratów między Odrą, a Bugiem i od Morza do Tatr!, co dadzą sobie wmówić, że trzeba oddawać forsę za furera, duce, generalissimusa, premiera i prezydenta. To ich sprawki.
Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: elmo 2007-03-26, 10:21:08 Cytuj z: sabina 2007-03-26, 10:09:06 Chyba o to chodzi, aby do reszty zdegenerować ten Naród?. Ja tam wiem tyle ,ze wychowanie dwójki dzieci jest bardzo drogie,jeśli sie chce ,aby te dzieci żyły na jako takim poziomie. Już nie wspominam o tym ile kasy idzie jak zaczyna się szkoła. No to ja kompletnie nie pojmuję do czego oni nawołują. "Narobić dzieci" a potem "ulica i wielkie zdziwienie ,ze ktoś kogoś zamordował ,porwał itp. Najpierw trza zapewnić warunki ,a potem myśli się o dzieciach. Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: sabina 2007-03-26, 10:38:28 A za moich czasów, jak chodziłam do szkoły - za "szczeknięcie" do Nauczyciela - dostawało się w papę, albo linijką po łapach i narkomanów nie było...
Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-03-26, 14:11:57 Bzdury !
Narkomania istnieje prawie od zarania. Od momentu, kiedy odkryto naturalne środki zmieniające stan świadomości. Tyle, że ludziom żyjącym w pokoleniu przedwojennym i międzywojenny m wydaje się ZAWSZE, że za ich czasów to nikt nikogo nie gwałcił, nie bił. Nikt nie pił, nie klął ani nie kłamał. Jak widać też nikt nie walił w zyłę, a to guzik prawda. Starsi ludzie idealizują siebie jak i czasy, w jakich żyli. Gdyby jeszcze tak byli łaskawi i mówili prawdę. Zwłaszcza swoim dzieciom. ps: Sabina, chciałabyś, by Twoje dziecko lał nauczyciel ? Sądzisz, że taki człowiek będzie dobrze postępował dlatego, że dobrze go wychowano czy też ze strachu przed karą ? Ludzie chcący fizycznie i psychicznie znęcać się nad dziećmi powinni być wysterylizowani - za darmo. Tomek Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: elmo 2007-03-26, 14:19:08 Teraz mamy sytuację całkiem odwróconą.
Teraz to dzieci się znęcają nad nauczycielami i biją rodziców .No... masakra ,normalnie :shock: Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-03-26, 14:27:48 Bo jak to się mawia - koło się zamknęło.
Tomek ps: Pierwsza przyczyna jest istotna, a jest nią wychowanie w poczuciu niższości, lęku i braku miłości. Człowiek pewny siebie i znający swą wartość jest o wiele mniej skory do wybuchów niekontrolowanej agresji. Słaby, niedowartościowany= agresywny. Chcesz odpowiedzi na pytania, czemu uczniowie wsadzają kubeł na łeb nauczycielowi ? Pomiń stereotypowe myśłenie , a znajdziesz odpowiedź. Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: elmo 2007-03-26, 15:02:01 Cytuj z: Tomkiewicz 2007-03-26, 14:27:48 Słaby, niedowartościowany= agresywny. Nie jest to reguła. Słaby,niedowartościowany może być również nieśmiały i "zamknięty na otoczenie". Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-03-26, 15:39:13 Cytuj z: elmo 2007-03-26, 15:02:01 Słaby,niedowartościowany może być również nieśmiały i "zamknięty na otoczenie". Oczywiście. I kierujący całą swoją agresję przeciwko sobie. M Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: elmo 2007-03-26, 15:44:54 A czy już nie można być nieśmiałym ,nieagresywnym wobec otoczenia i wobec siebie?
Takich opcji nie ma? Zawsze musi być agresja? Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-03-26, 16:05:31 Odpowiedź na Twoje pytanie znajduje się w poprzednim poście Tomka. Mowa była o konkretnym zagadnieniu.
M Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: elmo 2007-03-26, 16:10:37 Cytuj z: Tomkiewicz 2007-03-26, 14:27:48 Bo jak to się mawia - koło się zamknęło. Tomek ps: ... Człowiek pewny siebie i znający swą wartość jest o wiele mniej skory do wybuchów niekontrolowanej agresji... ...niż słaby? Nie zgodzę się z tym . To nie jest regułka. Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: elmo 2007-03-26, 17:06:39 To niektóre cytaty z artykułu z linku poniżej:
Przemoc wobec rodziców staje się coraz poważniejszym problemem państw rozwiniętych Krzyczą na rodziców, biją ich i im ubliżają. Grożą nawet śmiercią. Brutalni młodzi ludzie terroryzują swoje rodziny. Eksperci próbują znaleźć wyjaśnienie tego zjawiska. Niektóre dzieci biją rodziców, znęcają się nad nimi fizycznie lub psychicznie, ubliżają im, okradają ich, a czasami nawet grożą śmiercią. Większość z nich ma od 12 do 17 lat, ale zdarzają się też młodsze, a nawet całkiem małe, które stają się prawdziwymi tyranami i terroryzują całą rodzinę, niekiedy doprowadzając nawet do jej rozbicia. Po czym można rozpoznać, że dziecko ma zadatki na małego tyrana, jeśli jego przypadek nie jest jawnie patologiczny? Jakie symptomy zdradzają, że inteligentny i czarujący maluch może zmienić się w despotę i zatruć życie całej rodzinie? – Te dzieci w większości nie są psychopatami, ale mają pewne cechy osobowości psychopatycznej, takie jak nadmierna impulsywność, mocno rozwinięty egocentryzm oraz niezdolność do odczuwania winy i skruchy za własne czyny. W ich przypadku nie skutkują żadne awantury, rozmowy czy kary. Zwykle dzieci te zachowują się prowokująco, kłamią, a nawet stosują przemoc wobec rodzeństwa i kolegów – wyjaśnia Vicente Garrido. – Poza tym, że brak im wrażliwości, są oziębłe uczuciowo i mają narcystyczną wizję świata: zaczyna się on i kończy na nich samych – dodaje María Jesús Mardomingo. (...) http://wiadomosci.onet.pl/1399355,242,kioskart.html Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-03-26, 22:30:09 Ja bym też zwróciła uwagę na najważniejsze w tym artykule, czyli próbę naświetlenia przyczyn takiego zachowania:
"W badaniach dotyczących konfliktowej młodzieży zauważyliśmy, że w rodzinach powtarzają się pewne postawy. Jedna z nich polega na tym, że rodzice stosują kary cielesne, kiedy dziecko jest małe, kreując w ten sposób model autorytarny, oparty na dominacji i podporządkowaniu. Drugi model opiera się na nadmiernej pobłażliwości, która z czasem może prowadzić do przemocy, kiedy dziecko usiłuje postawić na swoim i podporządkować sobie dorosłego. Istnieje również wariant łączący te dwie postawy." M P.S. Ale to jest temad pasujący jak ulał do wątku o "patologii relacji rodzice-dzieci"! Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: nik 2007-03-26, 23:25:31 Cytuj z: Bruford 2007-03-26, 09:55:01 Cytuj z: nik 2007-03-25, 20:23:49 1.dzieci, ktorych nikt wychowywac nie chce (skrajna amoralnosc!), 2 a pary roznej plci osmielaja sie nie miec dzieci, bo nie chca po prostu (a wiadomo, ze jak ktos nie chce dziecka to musi byc jakims psychopata). Straszne czasy. O co dok³adnie Ci chodzi³o z t± skrajn± amoralno¶ci±??Co jest skrajnie amoralne? Z tym psychopat± i "o¶mielaniem siê nie mieæ dzieci" to ¿art oczywi¶cie jest :D Calosc to zart, w sumie chamski ale jak czytam niektore posty, to nie moge sie powstrzymac :oops: Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Bruford 2007-03-27, 08:14:15 Cytuj z: nik 2007-03-26, 23:25:31 Calosc to zart, w sumie chamski ale jak czytam niektore posty, to nie moge sie powstrzymac :oops: A to OK :D Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: elmo 2007-03-27, 09:41:54 Cytuj z: Bruford 2007-03-27, 08:14:15 Cytuj z: nik 2007-03-26, 23:25:31 Calosc to zart, w sumie chamski ale jak czytam niektore posty, to nie moge sie powstrzymac :oops: A to OK :D Zawsze można pominąć takie "niektóre posty" . A to ,że ich nie pomijasz a potem chamsko żartujesz,to tylko świadczy o Tobie i o tym ,który się z tego cieszy... :twisted: Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: nik 2007-03-27, 13:50:26 Widzisz elmo, z tym pomijaniem jest pewien problem, bo dopoki nie przeczytam, nie wiem czy nalezy pominac. A jak przeczytam to po sprawie. Musialabym nic nie czytac a lubie to forum :)
Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: elmo 2007-03-27, 13:56:21 Widzisz nik :D ,każdy coś wnosi na to forum,niezależnie od treści pisanych przez siebie postów.
Dzieki temu, to forum istnieje i ma niepowtarzalną atmosferę :D Ja też lubię to forum i wszystkich,którzy na nim są, niezależnie czy się z nimi zgadzam czy nie :P :twisted: :mrgreen: :lol: Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: kodar 2007-03-27, 14:29:52 za co lubisz forum jak wg ciebia tu nie ma nic do czytania.
Cytuj: Musialabym nic nie czytac a lubie to forum Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: nik 2007-03-27, 22:26:08 Nie uwazam, ze tu nie ma nic do czytania, wrecz przeciwnie :D
Probawalam wyjasnic elmo, dlaczego nie moge sie zastosowac do jej rady :wink: Pozdrawiam Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: lekarka 2007-03-28, 20:17:49 Cytuj z: Tymon 2007-03-20, 13:13:21 (dawno temu przestałem oglądać tv, sporadycznie przeglądam gazety To masz to co ja. Mówią/piszą że tego okradli, tamtego zabili, temu się zwaliło na głowę, a tamten dopiero dostanie, owamci już niestety leżą i nie ma ich kto podnieść! :D Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Therion 2007-04-01, 15:48:18 Cytuj z: Tomkiewicz 2007-03-26, 22:30:09 Ja bym też zwróciła uwagę na najważniejsze w tym artykule, czyli próbę naświetlenia przyczyn takiego zachowania: "W badaniach dotyczących konfliktowej młodzieży zauważyliśmy, że w rodzinach powtarzają się pewne postawy. Jedna z nich polega na tym, że rodzice stosują kary cielesne, kiedy dziecko jest małe, kreując w ten sposób model autorytarny, oparty na dominacji i podporządkowaniu. Drugi model opiera się na nadmiernej pobłażliwości, która z czasem może prowadzić do przemocy, kiedy dziecko usiłuje postawić na swoim i podporządkować sobie dorosłego. Istnieje również wariant łączący te dwie postawy." M P.S. Ale to jest temad pasujący jak ulał do wątku o "patologii relacji rodzice-dzieci"! Niestety, ale tak to jest w świecie tyrani tłumów, gdzie każdy, nawet najmniej wartościowy człowiek może sobie machnąć parę dzieci a w szkołach zamiast etyki, która uczy odróżniać dobro od zła jest religia. Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: ali 2007-04-01, 21:32:43 Cytuj z: Therion 2007-04-01, 15:48:18 Niestety, ale tak to jest w świecie tyrani tłumów, gdzie każdy, nawet najmniej wartościowy człowiek może sobie machnąć parę dzieci a w szkołach zamiast etyki, która uczy odróżniać dobro od zła jest religia. nie przeginaj czy na lekcjach religii nie uczą etyki i moralności????? Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Therion 2007-04-01, 23:44:40 Cytuj z: ali 2007-04-01, 21:32:43 nie przeginaj Z czym? Cytuj z: ali 2007-04-01, 21:32:43 czy na lekcjach religii nie uczą etyki i moralności????? Z tego co zaobserwowałem, to coś im to nie za bardzo wychodzi. Na religię chodziłem w podstawówce i nic a nic etyki się tam nie nauczyłem - tak samo moja klasa. Nauczyłem się, że jest coś takiego jak grzech (który zresztą jest wrodzony), że jest Bóg i że mnie kocha, że są przykazania, święci i inne ponadnaturalne twory ale etyki nic a nic. Niestety, ale religia nie jest w stanie zastąpić etyki. A nawet jeśli, to wtedy powinien być osobny przedmiot zajmujący się etyką i osobne zajmujący się wiarą (czyli na przykład religia w takim wypadku powinna być podzielona na dogmaty wiary i etykę chrześcijańską. Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-04-01, 23:49:43 Na lekcjach etyki i religii uczy się moralności chrześcijańskiej - utopijnej i gloryfikującej samoupokorzenie.
Ponoć Konio grozi, że w przyszłym roku ocena z religii będzie miała wpływ na średnią. Tego rodzaju działanie jest kryminalnym występkiem nie tylko wobez konstytucji, ale przede wszystkim rżnie po całości wolność obywatelską. Tomek Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Therion 2007-04-02, 00:28:00 Tu też racja. Dość zabawne jest to, że tyle się mówi o chrześcijańskich korzeniach Europy, podczas, gdy owa Europa trwała mniej lub bardziej jawnie wbrew wartościom chrześcijańskim i dzięki pogańskiemu dziedzictwu - wojnie, władzy i bogactwie.
W podstawówce, na lekcjach historii deko mnie zszokowało jak historia europy odbiegała od tego, czego uczyli mnie na religii, a około 6-tej klasy jak się dowiedziałem o tym jak Katolicy się mordowali z Protestantami definitywnie się pożegnałem z KRK. Moim zdaniem na etyce powinno się uczyć szacunku do siebie i innych ludzi - to jest bardzo ważna rzecz, której często brakuje w szkołach. Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: ali 2007-04-02, 22:38:38 Cytuj z: Therion 2007-04-02, 00:28:00 Moim zdaniem na etyce powinno się uczyć szacunku do siebie i innych ludzi - to jest bardzo ważna rzecz, której często brakuje w szkołach. wszystko jest na swoim miejscu tylko nie wszyscy dorośli aby to widzieć bo zbyt wybiórczo widzą Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Therion 2007-04-02, 23:52:08 Cytuj z: ali 2007-04-02, 22:38:38 Cytuj z: Therion 2007-04-02, 00:28:00 Moim zdaniem na etyce powinno się uczyć szacunku do siebie i innych ludzi - to jest bardzo ważna rzecz, której często brakuje w szkołach. wszystko jest na swoim miejscu tylko nie wszyscy dorośli aby to widzieć bo zbyt wybiórczo widzą Dlatego mówię o koniecznej osobnej etyce, nawet jeśli jest to być część religii - czasami trzeba mówić niektóre rzeczy wprost i wiele razy, tak by wybiórcze myślenie, dziwne konstrukcje myślowe typu np. "nagrzeszę a potem się wyspowiadam", (hehehe... ale za starych, chrześcijańskich czasów miewałem popieprzony system myślenia :) ) i inne sposoby unikania dobrego zachowania i odpowiedzialności nie mogły zadziałać ;) . Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: elmo 2007-04-03, 13:39:04 Cytuj z: Tomkiewicz 2007-04-01, 23:49:43 Na lekcjach etyki i religii uczy się moralności chrześcijańskiej - utopijnej i gloryfikującej samoupokorzenie. Tomek Kolejny kwiatek do ogródka,(w którym już jest -Budda jest psychologiem) Tomkiewicza :lol: Ksiądz Cię gwałcił czy jak? :shock: Kto Cie tak skrzywdził :shock: Twoje wypowiedzi to banały :D Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: toan 2007-04-03, 14:20:41 Elmo!
Twoja odpowiedź mnie zadziwiła :evil: :oops:. Czy Budda (nie) był psychologiem - owszem podyskutować można... Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: elmo 2007-04-03, 14:23:31 Toan!
Nie wiem czy wiesz ,że ja jestem parapsychopatomorfolg :evil: A zadziwić...zawsze kogoś można :shock: Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-04-03, 16:22:13 Wytłumaczę Ci Elmo jak dwulatce, bo tego wymagają Twoje repliki.
Co do Buddy: Otóż, środowiska naukowe (religioznawcze, kulturoznawcze i psychologiczne) uznają Buddę za twórcę systemu etycznego, ktory za centralny punkt obrał sobie człowieka i jego wewnętrzną równowagę. Dlatego też, ze względu na mocną psychologizację, zwrócenie się DO (nie myl z akronimem Dieta Optymalna) człowieka, a nie do Boga, buddyzm zyskał sobie taką potoczną charakterystykę. Oczywiście, wiadomo jest, że Budda nie był z zawodu psychologiem, co ze względu na infantylizm Twoich Elmo wypowiedzi - muszę zaznaczyć, żeby znów nie było (choć i tak będzie). Co do Twojego pytania o gwałt. Tu niestety muszę Cię rozczarować. Żaden klecha nie dokonał na mnie gwałtu. Już wcześniej coś takiego zdaje się sugerowałaś - nie wiem zupełnie czemu. Czy według Ciebie, każdy krytyk kościoła katolickiego został zerżnięty przez wyposzczonego klechę ? Masz dziwny sposób rozumowania, ale na to już nie poradzimy. Tomek ps: Elmo, czy nie jesteś czasem awatarem Jony ? Niczym Jezus w religii hinduistycznej , który pełnił tam rolę awatara Wishnu . Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: elmo 2007-04-03, 16:28:47 Cytuj z: Tomkiewicz 2007-04-03, 16:22:13 Tomek ps: Elmo, czy nie jesteś czasem awatarem Jony ? A czy Ty nie jesteś awatarem jełopa? Proste ,ja mam infantylne wypowiedzi ,a Ty jesteś jełopem ,jakiego w życiu nie udało mi się spotkać :shock: :lol: :lol: :lol: Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: toan 2007-04-03, 16:35:11 Cytuj z: Tomkiewicz 2007-04-03, 16:22:13 Wytłumaczę Ci ... A Ty Tomku jeden, też nie bądź taki "zaczepek" :evil: Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: toan 2007-04-03, 16:39:27 A może trochę spasujcie?, bo po co się "przebijać" w złośliwościach. Bez sensu!
Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-04-03, 16:43:48 Toan, ja tylko spokojnie tlumaczę. Nothing more..
Tomek Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-04-03, 17:20:04 Cytuj z: elmo 2007-04-03, 16:28:47 a Ty jesteś jełopem ,jakiego w życiu nie udało mi się spotkać Toanie, nie tak dawno temu napisałeś następujące słowa: Cytuj z: toan 2007-03-26, 08:03:09 przypomnę, dwie zasady, aby nie mieć kłopotów z adminem nie wolno Ci: oceniać pejoratywnie swoich rozmówców np: "ale Ty jesteś głupi" i bredzić na temat lek. med. Jana Kwaśniewskiego. Rozumiem jednak, że określenie "jełop" to nie to samo co "głupi". Nie ma w nim też żadnej złośliwości, a tylko odzwierciedlenie ogromnej sympatii i znakomitego poczucia humoru. Marishka Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: elmo 2007-04-03, 17:28:47 Cytuj z: Tomkiewicz 2007-04-03, 17:20:04 Rozumiem jednak, że określenie "jełop" to nie to samo co "głupi". Nie ma w nim też żadnej złośliwości, a tylko odzwierciedlenie ogromnej sympatii i znakomitego poczucia humoru. Marishka exactly :D Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: slawek 2007-04-03, 17:33:41 Cytuj z: Tomkiewicz 2007-04-03, 16:22:13 Wytłumaczę Ci Elmo jak dwulatce, bo tego wymagają Twoje repliki. Dla mnie Tomku to też było "niesmaczne" ;) Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: elmo 2007-04-03, 17:43:38 To tak już jest Sławek,że swoich błędów się nie widzi -co są blisko ,natomiast cudze widać z daleka :shock:
ehhh,co za świat ... Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: toan 2007-04-03, 18:34:12 Cytuj z: Tomkiewicz 2007-04-03, 17:20:04 ...określenie "jełop" Marysh! Jełop - to chłop, a jełopa - to baba! i lepiej nikogo tak nie nazywać. Przykto mi, że dochodzi do takich sytuacji, bo nie spodziewałem się, że E i T tak się będą wzajemnie czupurzyć, a przecież dziećmi nie są :shock: . Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-04-03, 18:45:44 Akurat określenia tego typu spływają po mnie jak po kaczce woda.
Elmo, doskonale sobie zdaję sprawę czemu, dlaczego i jak piszesz i dlatego - za przeproszeniem - wisi mi to. Powiedzmy, że najmniej istotnym powodem jest obniżające się szybko ciśnienie. Spójrz tylko, ile zrozumienie daje. Gdybym był idiotą o zaniżonym poczuciu własnej wartości, wzorem niektórych przygłupów, groziłbym Ci jakimś pieprzonym sądem. ps: Sławek, ciągle zapominasz (nie tylko Ty jeden) o tym, że istnieje taki proces jak akcja-reakcja. Ostra polemika tez wchodzi w grę, pod warunkiem, że dysponuje się choćby namiastką argumentu. Starałem się przynajmniej wytłumaczyć swe stanowisko wobec problemu, a w zamian dostałem głównie przytyk osobisty. Tomek Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: elmo 2007-04-03, 18:54:21 Toan,a co to znaczy farmazolić po całości ,dup-lizanie,infantylizm,hipokryzja i takie tam jeszcze...?
To można pisać? Jest to w regulaminie :?: Czy można pożartować sobie czasem ?,czy tez nie ?,bo akurat Tomkiewicz cierpi? Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-04-03, 18:56:12 Cytuj z: toan 2007-04-03, 18:34:12 Jełop - to chłop, a jełopa - to baba! Po raz pierwszy o tym słyszę, ale cóż za niesamowite wytłumaczenie (a może raczej usprawiedliwienie?)! Chyba jednak nie będziesz zaprzeczać, że bardziej rozpowszechnione jest zupełnie inne znaczenie tego słowa: jełop (język polski) wymowa: znaczenia: rzeczownik, rodzaj męski (1.1) regionalizm białostocki głupiec (1.2) pogardliwie człowiek nierozgarnięty, ograniczony, niezdatny do niczego odmiana: przykłady: (1.1) (1.2) składnia: kolokacje: synonimy: gamoń, gapa, fajtłapa, niezdara antonimy: wyrazy pokrewne: związki frazeologiczne: etymologia: ukr. jołup = głupiec, z tat. uwagi: tłumaczenia: zobacz listę tłumaczeń w haśle → głupiec Źródło: http://pl.wiktionary.org/wiki/je%C5%82op Człowiek głupi lub bezmyślny; idiota. A stupid, silly, or thoughtless person; an idiot www.univ.gda.pl/slang/hasla/j/jelop.html jełop (Europa) "człowiek głupi; człowiek mało rozumiejący" http://portalwiedzy.onet.pl/abc-polszczyzna.html?S=Jel&tr=pol-all Krzyżówkowe definicje hasła głupek: 1. [Edukacja] jełop, gamoń http://www.krzyzowki.info/glupek M Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: elmo 2007-04-03, 18:56:20 Tomkiewicz,jak Ci tak to wszystko wisi,to po co te żale?
Powiesz tak z przysłowiową ręką na sercu ,że nigdy nikogo na forum nie uraziłeś? Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: elmo 2007-04-03, 18:59:49 Cytuj z: Tomkiewicz 2007-04-03, 18:56:12 Cytuj z: toan 2007-04-03, 18:34:12 Jełop - to chłop, a jełopa - to baba! Po raz pierwszy o tym słyszę, ale cóż za niesamowite wytłumaczenie (a może raczej usprawiedliwienie?)! Chyba jednak nie będziesz zaprzeczać, że bardziej rozpowszechnione jest zupełnie inne znaczenie tego słowa: jełop (język polski) wymowa: znaczenia: rzeczownik, rodzaj męski (1.1) regionalizm białostocki głupiec (1.2) pogardliwie człowiek nierozgarnięty, ograniczony, niezdatny do niczego odmiana: przykłady: (1.1) (1.2) składnia: kolokacje: synonimy: gamoń, gapa, fajtłapa, niezdara antonimy: wyrazy pokrewne: związki frazeologiczne: etymologia: ukr. jołup = głupiec, z tat. uwagi: tłumaczenia: zobacz listę tłumaczeń w haśle → głupiec Źródło: http://pl.wiktionary.org/wiki/je%C5%82op Człowiek głupi lub bezmyślny; idiota. A stupid, silly, or thoughtless person; an idiot www.univ.gda.pl/slang/hasla/j/jelop.html jełop (Europa) "człowiek głupi; człowiek mało rozumiejący" http://portalwiedzy.onet.pl/abc-polszczyzna.html?S=Jel&tr=pol-all Krzyżówkowe definicje hasła głupek: 1. [Edukacja] jełop, gamoń http://www.krzyzowki.info/glupek M WOW :shock: Coś w rodzaju wątku Jony o umniejszaniu,tylko że tam to własnie Ty umniejszałas mnie ,Daniela i innych. A niech to. Baczność ,Marishka poucza Toana ,spocznij. Marishka czyżby to była wskazówka dla Toana aby mnie banował? no no,masz dziewczyno tupet Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-04-03, 19:14:55 Elmo, a moje "dup-lizanie" odniosłem personalnie ?
ps: Urazić można wszystkim, dlatego też bycie sobą zawsze kogoś rani - zwłaszcza, że maluczcy wszystko, łącznie z wyrażeniami ogólnymi biorą do siebie. To się nazywa ksobność. Ja to nazywam głupotą. Odpowiem też na Twoje pytanie. Oczywiście, że wiele osób poczuło się zapewne urażona moimi wypowiedziami. Niestety nie mogę odpowiadać za czyjeś niskie mniemanie o sobie lub niskie pobudki. Tomek Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: toan 2007-04-03, 19:17:27 Cytuj z: Tomkiewicz 2007-04-03, 18:56:12 Cytuj z: toan 2007-04-03, 18:34:12 Jełop - to chłop, a jełopa - to baba! Po raz pierwszy o tym słyszę, ale cóż za niesamowite wytłumaczenie (a może raczej usprawiedliwienie?)! Już tłumaczę: jełop - to męska forma tego co zacytowałaś, jełopa zaś - to damska forma od męskiego jełopa. Ani to wytłumaczenie, ani usprawiedliwienie. To tylko stwierdzenie faktu i zwrócenie uwagi, że tak się nie powinno do nikogo zwacać. Do chłopa - jełopie, a do baby - jełopo. Może dajcie sobie trochę na wstrzymanie, bo podkręcać się nie ma sensu. Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: elmo 2007-04-03, 19:22:01 No to co Cię boli? Jak się przyznajesz ,że Ty tez kogoś mogłeś zranić swoim pisaniem.
Wiesz co zauważyłam? Jak ja sobie żartowałam z Ewą czy kimkolwiek Ciebie to wiecznie "bolało".Ciekawe czemu? Jak sobie żartowałam z Toanem też Cię "bolało" . Nie mogę sobie żartować,bo Ty tego nie tolerujesz? Czy to aby nie przesada? Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-04-03, 19:22:33 Spada ciśnienie, a człowiek nie jest układem zamkniętym.
Tomek ps: Elmo, daruj sobie nazywanie infantylnych przekomarzań żartami. Oczywiście masz prawo to robic, tyle, że ja mam prawo też reagować. Pisałem Ci już o Twoim desperackim chwytaniu się akceptacji ? Pewnie tak. Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-04-03, 19:34:10 Cytuj z: elmo 2007-04-03, 18:54:21 Czy można pożartować sobie czasem ? A poniżej jest przykład wyjątkowo śmiesznego żartu, chyba do wątku "HUMOR" trzeba by go przenieść: Cytuj z: elmo 2007-04-03, 13:39:04 Ksiądz Cię gwałcił czy jak? Naprawdę świadczy ten żart o wyjątkowym poczuciu humoru i inteligencji jego Autorki. Pomimo całej swojej uszczypliwości i dosadności, Tomek nigdy nie stosował takich osobistych wycieczek i podobnych "żartów" w stosunku do innych Forumowiczów. Cytuj z: toan 2007-04-03, 19:17:27 Już tłumaczę: Toanie, już to wcześniej wytłumaczyłeś. Co nie zmienia faktu, że jednak powszechnie stosowane jest zupełnie inne znaczenie tego słowa, niż to zaproponowane (i bronione) przez Ciebie. Również słowniki to potwierdzają. M Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: elmo 2007-04-03, 19:41:07 Tomkiewiczowie i czego oczekujecie?
Ze mnie Toan zbanuje? Chyba tego,bo wciąż ujadacie,nie patrząc jak Wy pisaliście niegrzeczne posty do innych forumowiczów. Przyznam ,że nie stać by mnie było na to,jeślibym sama nie była "święta" :? Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: toan 2007-04-03, 19:43:34 Cytuj z: Tomkiewicz 2007-04-03, 19:34:10 niż to zaproponowane (i bronione) przez Ciebie. Również słowniki to potwierdzają. Przepraszam, a czy mogę poprosić o wytłumaczenie, co ja zaproponowałem i bronię, sprzecznie ze słownikami, bo jakoś się sam pogubiłem w tym wszystkim :shock: Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-04-03, 19:49:35 Elmo, chyba nie sądzisz, że zniżyłbym się do uciekania się do próśb o bana dla kogokolwiek ? Możesz sobie pisać, co Ci się zywnie podoba. To nie moje forum, ale mam pełne prawo reagować na prymitywizm jak i nie reagować - jako zwykły forumowicz.
ps: Nienawidzę świętych, to tak a propo świętości. Tomek Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Bruford 2007-04-03, 19:53:26 Cytuj z: toan 2007-04-03, 19:43:34 Przepraszam, a czy mogę poprosić o wytłumaczenie, co ja zaproponowałem i bronię, sprzecznie ze słownikami, bo jakoś się sam pogubiłem w tym wszystkim :shock: Nie udawaj ,że nie wiesz o co chodzi Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: toan 2007-04-03, 19:55:22 Cytuj z: elmo 2007-04-03, 19:41:07 Toan zbanuje? Nie lubię banować, nie lubię wtrącać się w dyskusje, nie lubię, gdy na Forum kwitnie wzajemne obrażanie, nie lubię... I co ja tu robię!!! Może są chętni do admistrowania, bo mnie to admimistrowanie nudzi zbytnio i odrywa od codziennych zajęć. A może puścić na żywioł - to bardzo dobra metoda :D. Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: toan 2007-04-03, 19:59:24 Cytuj z: Bruford 2007-04-03, 19:53:26 Nie udawaj ,że nie wiesz o co chodzi Naprawdę, kompletnie nie rozumiem, jak sobie interpretujecie, to co napisałem i bardzo proszę o wytłumaczeniw Waszego rozumienia!. Postaram się zrozumieć i może jeszcze raz wytłumaczyć. Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: elmo 2007-04-03, 20:07:52 Cytuj z: toan 2007-04-03, 19:55:22 A może puścić na żywioł - to bardzo dobra metoda :D. Cenię sobie Ciebie za poczucie humoru i spontaniczność :D Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: toan 2007-04-03, 20:17:15 To nie jest poczucie humoru. Skąd to błędne przekonanie , że ja muszę prowadzić ten serwis?.
Robię to tylko dla tych, co potrafią to docenić i uszanować mój poświęcony tu czas. A także po to, aby każdy kto chce, mógł znaleźć rzetelne informacje na temat Diety Optymalnej, a jakie wyciągnie wnioski - to jego sprawa! Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-04-03, 20:20:28 Elmo, dlaczego w poczet obraźliwych sformułowań zaliczyłaś "infantylność" ?
Lolita była infantylna. Nie chcesz zostać Lolitą ? Nabokow byłby kontent. Tomek Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: toan 2007-04-03, 20:22:11 Tomkiewicze - tydzień bana ma ochłonięcie - odpowiada?.
Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-04-03, 20:22:50 Cytuj z: elmo 2007-04-03, 19:41:07 jak Wy pisaliście niegrzeczne posty do innych forumowiczów. Bardzobym prosiła o zacytowanie naszych postów w których nazywamy konkretnych Forumowiczów "jełopami" (ewentualnie "idiotami" lub "głupkami"). Tak samo proszę o zacytowanie naszych postów, w których padały nasze z Tomkiem "żarty" typu "ksiądz cię zgwałcił" w stosunku do konkretnych Forumowiczów. Szczególnie do Ciebie, Elmo, ponieważ czujesz się najbardziej "skrzywdzona" naszymi określeniami. Bardzo proszę więc o przedstawienie listy owych konkretnych określeń, które Ciebie obraziły. M Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: elmo 2007-04-03, 20:27:30 Dajcie mo już spokuj.Poczytajcie sobie wszystkie Wasze posty,jak Wam się chce ,bo ja nie mam zbyt wiele czasu ,żeby tam grzebać.Dzieci trzeba położyć spać ,a jutro wstać o 6 .
Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: toan 2007-04-03, 20:30:47 Elmo! - tydzień bana - na ochłonięcie - odpowiada?
Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-04-03, 20:31:26 Cytuj z: toan 2007-04-03, 19:59:24 Naprawdę, kompletnie nie rozumiem, jak sobie interpretujecie, to co napisałem Tu nie ma NIC do "interpretowania". Wyraźnie dwa razy wyjaśniłeś, że "jełop=chłop". Tyle. Pominąłeś najbardziej rozpowszechnione znaczenie tego słowa, o którym wspomina każdy słownik, i w którym to znaczeniu każdy Polak owego słowa używa. M Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-04-03, 20:34:07 Toan, sam sobie mam bana postawić ?
Bez sensu. Tomek Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: elmo 2007-04-03, 20:38:31 Cytuj z: toan 2007-04-03, 20:30:47 Elmo! - tydzień bana - na ochłonięcie - odpowiada? Szczerze? nie odpowiada :( ,bo lubię to Forum,lubię pisać poważnie i lubię pożartować-jak każdy normalny człowiek,z resztą sam dobrze wiesz.Wybór jest Twój... Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: toan 2007-04-03, 20:40:44 Mary,
Na jakiej podstawie wywnioskowałaś, z mojej wypowiedzi, że jełop jest synonimem chłopa :shock:. Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: elmo 2007-04-03, 20:44:00 Toan ,jak sobie kiedyś żartowaliśmy w wątku Witamina C -to było w tym coś złego?
Jak sobie żartowaliśmy ostatnio,to było coś nie tak? Szkoda mi wszystkiego,cóż taka jestem,nie zmienie się.Jestem spontaniczna,lubię się pośmiać i takie tam... ehhhh,sam dokonaj wyboru....szkoda słów. :? Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-04-03, 20:45:06 Cytuj z: elmo 2007-04-03, 20:44:00 Toan ,jak sobie kiedyś żartowaliśmy w wątku Witamina C -to było w tym coś złego? Jak sobie żartowaliśmy ostatnio,to było coś nie tak? To właśnie jest ów desperacki krzyk o akceptację. Tomek Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-04-03, 20:45:51 Toan, oto odpowiedź na Twoje pytanie:
Cytuj z: toan 2007-04-03, 18:34:12 Jełop - to chłop, a jełopa - to baba! oraz Cytuj z: toan 2007-04-03, 19:17:27 Cytuj z: Tomkiewicz 2007-04-03, 18:56:12 Cytuj z: toan 2007-04-03, 18:34:12 Jełop - to chłop, a jełopa - to baba! Po raz pierwszy o tym słyszę, ale cóż za niesamowite wytłumaczenie (a może raczej usprawiedliwienie?)! Już tłumaczę: jełop - to męska forma tego co zacytowałaś, jełopa zaś - to damska forma od męskiego jełopa. Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: toan 2007-04-03, 20:46:22 Cytuj z: Tomkiewicz 2007-04-03, 20:34:07 Toan, sam sobie mam bana postawić ? Bez sensu. To nie jest bez sensu. To jest "hartowanie ducha" :wink:. Tylko, abyś przez pomyłkę nie wcisnął "usuń to konto" - ta czynność jest nieodwracalna. Najlepiej nic nie rób - tylko ochłoń!. Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-04-03, 20:49:58 Cytuj z: elmo 2007-04-03, 20:44:00 Jestem spontaniczna,lubię się pośmiać i takie tam... Szczególnie z takich spontanicznych "żartów", jak "ksiądz cię zgwałcił"? M Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-04-03, 20:51:38 Ekhmm..nie rozumiem , co ma wynikać z ochłonięcia.
Mam być grzeczny ? Posłuszny ? Usłużny ? Zgadzać się z każdą niedorzecznością ? Dziwne. Tomek Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: elmo 2007-04-03, 20:55:24 Toan nie próbuj mnie banować :evil: .Wolę sobie pisać z innymi .Oki?
Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-04-03, 20:56:04 Cytuj z: Tomkiewicz 2007-04-03, 20:51:38 Zgadzać się z każdą niedorzecznością ? Masz też przyznać wreszcie, że jednak "ksiądz Cię zgwałcił", albo przynajmniej uznać to za niezwykle śmieszny i inteligentny żart. Najlepiej, za najśmieszniejszy w Twoim życiu! Trza pracować nad poczuciem humoru! I spontanicznością, której nam, Kochanie, wciąż brakuje. I luzu. M Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: toan 2007-04-03, 20:56:41 A już się poprawiam: zamiast "jełop - to chłop, a jełopa - to baba" winno być: jełop - to rodzaj męski, a jełopa - to rodzaj żeński. Chciałem tylko zwrócić uwagę dyskutantów, że forma męska wyrazu jełop ma odpowiednik formy żeńskiej w języku polskim. I nic więcej!
Przesłaniem zaś mojej wypowiedzi było, że nie powinno się nikogo w ten sposób nazywać! Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-04-03, 20:58:56 Toanie, o tym, że "jełop - to rodzaj męski" wie każdy jełop.
M Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-04-03, 20:59:01 No dobra, ksiądz mnie srodze zerżnął.
Tomek Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: toan 2007-04-03, 21:04:02 Cytuj z: Tomkiewicz 2007-04-03, 20:51:38 Ekhmm..nie rozumiem , co ma wynikać z ochłonięcia. Mam być grzeczny ? Posłuszny ? Usłużny ? Zgadzać się z każdą niedorzecznością ? Jaki chcesz być to Twoja sprawa!. Powinieneś się nie dać sprowokować "na zaczepki" i nie odpisywać agresywnie, wulgarnie i ... Grzecznym i miłym dla innych łatwiej się żyje. Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-04-03, 21:08:25 Sugerujesz, że prowokator ma większe prawa od osoby sprowokowanej ?
Tomek Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: toan 2007-04-03, 21:13:11 Cytuj z: elmo 2007-04-03, 20:55:24 Toan nie próbuj mnie banować :evil: .Wolę sobie pisać z innymi .Oki? I tak "robi" się famę, jakie to Forum (i nie tylko) strasznie cenzurowane, a każdego "co nie po myśli" się banuje, a brzydkie posty wywala :shock:. No sam nie wiedziałem, że ze mnie taki satrapa forumowy... Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-04-03, 21:16:03 Cytuj z: toan 2007-04-03, 21:04:02 Powinieneś się nie dać sprowokować "na zaczepki" i nie odpisywać agresywnie, wulgarnie i ... Ręce opadają... Szczena również... Rozumiem, że z uśmiechem na twarzy powinniśmy akceptować niezwykle zabawne wycieczki osobiste typu "ksiądz cię zgwałcił" i "jesteś jełopem". Tym bardziej, że "jełop - to (TYLKO) rodzaj męski". Jeśli na tym ma polegac bycie osobą "mądrą", to wolę jednak pozostać jełopką. M Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-04-03, 21:19:25 Cytuj z: toan 2007-04-03, 21:13:11 [I tak "robi" się famę, jakie to Forum (i nie tylko) strasznie cenzurowane, a każdego "co nie po myśli" się banuje, a brzydkie posty wywala :shock:. No sam nie wiedziałem, że ze mnie taki satrapa forumowy... No i właśnie Tomaszu dałeś się sprowokować. Jak widzisz, ciążko pozostać obojętnym na głupie i nieprzemyślane posty. Tu masz rację po całości, tak właśnie rodzą się obrzydliwe ploty - zawsze z głupoty - żeby do rymu było. Tomek Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: toan 2007-04-03, 21:20:55 Cytuj z: Tomkiewicz 2007-04-03, 21:08:25 Sugerujesz, że ... ...należy starać się innych nie obrażać nawet, gdy oni obrażają. To dobra rada, dzięki której nigdy nie wstydzi się za swoje słowa i przyjaciół ma się więcej... :wink: Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-04-03, 21:22:25 Na przyjaciołach mi niespecjalnie zależy. Nie mam dla nich czasu (to nie złośliwość).
Zaś swoich słów nie wstydzę się, zwłaszcza gdy wiem, czym jest tzw. "urażenie kogoś". Tomek Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: toan 2007-04-03, 21:27:00 Cytuj z: Tomkiewicz 2007-04-03, 21:19:25 ... dałeś się sprowokować... Nadinterpretacja z Waszej strony i dobrze jest zażartować na koniec z samego siebie, bo czy ktokolwiek pomyśli po takim poście, żem "satrapa forumowy"? - no chyba tylko jakiś... ten, tego, ten - chłop :D Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: toan 2007-04-03, 21:35:18 Cytuj z: Tomkiewicz 2007-04-03, 21:22:25 Na przyjaciołach mi niespecjalnie zależy. Nie mam dla nich czasu (to nie złośliwość). Zaś swoich słów nie wstydzę się, zwłaszcza gdy wiem, czym jest tzw. "urażenie kogoś". Jeśli jesteś z tym szczęśliwy - to świetnie. Jednak ja wiem, że nie powinno się innych ranić szczególnie słowem pisanym, choć echo po nim nie odpowie... A trzeba być rozważnym w pisaniu, bo nigdy nie wiadomo, co kogo "zadowolić" może :(. Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-04-03, 21:55:28 Jestem z tym szczęśliwy. Nie da się pogodzić osobistych pasji , miłości do życia i do drugiego człowieka z życiem towarzyskim, na którym - jak powiedziałem - nie zależy mi.
Co do drugiej części Twojej wypowiedzi, chyba ją właściwie odczytałem i uważam, że ta część rozmowy doskonale pasuje do tytułu wątku. Swoją drogą, dzięki za troskę. Tomek Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: toan 2007-04-03, 22:09:48 No a "forumowe życie towarzyskie" - korzystniej jest tu dla wszystkich rozmawiać po przyjacielsku! 8)
Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-04-03, 22:24:50 Cytuj z: toan 2007-04-03, 22:09:48 korzystniej jest tu dla wszystkich rozmawiać po przyjacielsku! Toanie, proszę odpowiedz mi wprost, czy wyjątkowo "dowcipne" pytanie "Ksiądz Cię gwałcił czy jak?" jest według Ciebie częścią owego "rozmawiania po przyjacielsku"? M Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Therion 2007-04-03, 22:40:54 Cytuj z: toan 2007-04-03, 22:09:48 No a "forumowe życie towarzyskie" - korzystniej jest tu dla wszystkich rozmawiać po przyjacielsku! 8) Czasami by dało się rozmawiać po przyjacielsku najpierw trzeba dać komuś w twarz, bo inaczej się traci respekt i z przyjacielskiej rozmowy nici :) . Wracając do tematu: Cytuj z: Tomkiewicz 2007-04-01, 23:49:43 Na lekcjach etyki i religii uczy się moralności chrześcijańskiej - utopijnej i gloryfikującej samoupokorzenie. Czy oby na pewno? Czy na pewno chrześcijańskiej? I czy moralność chrześcijańska jest utopijna i gloryfikuje samoupokożenie? Co takiego samoupakażającego jest w wolności od materializmu, od dążenia do posiadania, dążenia do władzy, od uzależnień, od potrzeby bezpieczeństwa? Przecież to jest piękne: Być wolnym, wierzyć w większy porządek, kochać wszystkich i nie być od nich zależnym i mieć przed sobą perspektywę życia wiecznego? Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: sabina 2007-04-04, 07:54:38 Ale i z najgorszej i najlepszej lekcji, każdy kto w niej uczestniczy wyniesie coś innego, bo każdy inaczej pojmuje otoczenie. I z jednej i z drugiej lekcji wyjdą i zadowoleni, i niezadowoleni. I dlatego życie jest takie ciekawe!. :shock: :D
Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Bruford 2007-04-04, 08:25:52 Cytuj z: toan 2007-04-03, 22:09:48 No a "forumowe życie towarzyskie" - korzystniej jest tu dla wszystkich rozmawiać po przyjacielsku! 8) Rozumiem , Toan , wnioskując z Twoich reakcji , że od dziś można już bezpośrednio obrazić każdego forumowicza nazywając go "jełopą" , "idiotką" itp. Nie istnieje już na tym forum subtelna i jak dotąd znakomicie wyczuwalna dla wszystkich kulturalnych forumowiczów granica między ostrą dysputą a osobistą obelgą? A może trzeba wygłosić jakiś pean na cześć DO i wtedy już będzie można "żartować" obrażając ludzi? Dziwię się , jesteś zawsze taki przychylny wobec prostego grubiaństwa ? Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: toan 2007-04-04, 08:48:05 Nie, nie pozwalam na wybryki, ale to tak jak w stosunkach damsko-męskich. Jeśli osoba z którą żyjesz, sama się nie upilnuje, to najlepsza "straż" nie uchroni Cię przed "rogami".
A, więc szkoda czasu na pilnowanie innych, jeśli sami się nie potrafią upilnować. Unikać i nie dać się sprowokować - to jedyna rozsądna metoda. I jestem "wściekły" :wink:, bo zamiast się uczyć, przeczytać dziecku bajkę na Dobranoc - planowałem "Kalekę" autorstwa HA, porozmawiać z żoną o minionym dniu, musiałem klepać na klawiaturze, aby uspokoić "atmosferę" Forum. Oby skutecznie. KTO MNIE I MOJEJ RODZINIE ZWRÓCI STRACONY WIECZÓR? "Kalekę" zaś polecam wszystkim... Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Bruford 2007-04-04, 09:06:01 Cytuj z: toan 2007-04-04, 08:48:05 Unikać I tu się zgadzam w pełni :lol: Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: toan 2007-04-04, 09:08:23 Przecież myśleć wolno, ale pisać niekoniecznie 8)
Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: elmo 2007-04-04, 09:13:52 Cytuj z: toan 2007-04-04, 08:48:05 ... bo zamiast się uczyć, przeczytać dziecku bajkę na Dobranoc ... Mnie też ominęła ta przyjemność ... Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: slawek 2007-04-04, 09:42:07 Cytuj z: Tomkiewicz 2007-04-03, 18:45:44 ps: Sławek, ciągle zapominasz (nie tylko Ty jeden) o tym, że istnieje taki proces jak akcja-reakcja. Ostra polemika tez wchodzi w grę, pod warunkiem, że dysponuje się choćby namiastką argumentu. Starałem się przynajmniej wytłumaczyć swe stanowisko wobec problemu, a w zamian dostałem głównie przytyk osobisty. Tomek Tomku ;) jestem jakoś nauczony żeby nie wypowiadać się pejoratywnie o Kobietach ;) bądź Jentelmenem ;) Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: toan 2007-04-04, 09:51:51 Kobiety są łagodne, dobre i mądre z natury, ale w pełni niektóre okazują te walory dopiero, gdy osiągną "homeostazę hormonalną" :wink:.
Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: elmo 2007-04-04, 10:03:37 Cytuj z: toan 2007-04-04, 09:51:51 Kobiety są łagodne, dobre i mądre z natury, ale w pełni niektóre okazują te walory dopiero, gdy osiągną "homeostazę hormonalną" :wink:. A nie wiesz ,na jaki wiek , w latach to następuje :?: :wink: Bo zastanawiam się jak długo mam jeszcze czekać :lol: Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: toan 2007-04-04, 10:09:45 Elmo,
Ale Ty nie musisz czekać na ten wiek, tylko trochę złagodniej :D Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: elmo 2007-04-04, 10:14:12 Toan!
Ja i tak złagodniałam odkąd mam swoją rodzinę :D.Jak byłam panienką miałam przeróżne pomysły w głowie,a teraz sobie siedzę cichutko w gniazdeczku własnym ze swoją dziatwą i nikomu nie przeszkadzam i tym samym mnie nikt nie przeszkadza i życie jakoś leci spokojnie :D Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: kodar 2007-04-04, 10:18:26 a ja mysle,"ze trafila kosa na kamien"albo,"jak Kuba Bogu ,tak Bog Kubie"albo "kto jaka bronia wojuje od takiej sam ginie" 8)
Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: elmo 2007-04-04, 10:22:00 Cytuj z: kodar 2007-04-04, 10:18:26 a ja mysle,"ze trafila kosa na kamien"albo,"jak Kuba Bogu ,tak Bog Kubie"albo "kto jaka bronia wojuje od takiej sam ginie" 8) Alinko! Jak to trafnie określiłaś ,lepiej się nie da :!: :lol: Ale jedno muszę sprostować :!: ,że aż tak "wolnych myśli" to nie mam ,no i jakoś nie czuje do nikogo nienawiści :D Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-04-04, 13:12:53 Toanie, nie uzuskałam od Ciebie jeszcze odpowiedzi na moje pytanie.
Marishka Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: elmo 2007-04-04, 13:51:35 Czy Wy nie potraficie przeżyć chociaż jednego dnia w spokoju ,dając go zarazem innym?nie zamęczając nikogo swoimi "problemami"?
O ile mnie wzrok nie myli,to gdy mnie nie było na forum też mieliście "problemy". Wniosek-nie jestem przyczyną Waszych problemów,a jedynie Wy sami.Takie Wasze życie,więc dajcie spokuj. Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Bruford 2007-04-04, 14:28:36 Cytuj z: Tomkiewicz 2007-04-04, 13:12:53 Toanie, nie uzuskałam od Ciebie jeszcze odpowiedzi na moje pytanie. Marishka Marishka i Tomek. Mam dla was życzliwą radę. Trzeba unikać i omijać jak...........o.Są ludzie którzy nigdy niektórych rzeczy nie pojmą , tak już jest. Takie proste sprawy jak : co jest obelgą , co jest żartem itd wynosi się z domu rodzinnego. Kto nie wyniósł to już nigdy się nie nauczy. Skoda waszego czasu na dyskusje bo stoicie grubo takim chłamem. Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Bruford 2007-04-04, 14:29:24 Cytuj z: Bruford 2007-04-04, 14:28:36 stoicie grubo takim chłamem. grubo ponad takim chłamem Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Therion 2007-04-04, 14:39:33 Mimo wszystko jednak dobrze jest, gdy moderacja przykładnie karze za chamskie wybryki.
Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Bruford 2007-04-04, 14:42:16 Cytuj z: Therion 2007-04-04, 14:39:33 Mimo wszystko jednak dobrze jest, gdy moderacja przykładnie karze za chamskie wybryki. Święte słowa. Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: toan 2007-04-04, 14:51:15 Tomkiewicze!
Czy chodzi o pytanie "Ksiądz Cię gwałcił, czy jak?". Jeśli tak, to odpowiadam: 1. gwałcił faktycznie - to pewnie jest to bardzo traumatyczne pytanie dla takiej osoby i może różnie zareagować. 2. nie gwałcił, a odpowiadająca osoba odpowiada na takie pytanie agresją - to znaczy, że jest osobą bez poczucia humoru, która ma sporo kłopotów z własną osobowością i wyładowuje to publicznie atakiem agresji. W obu przypadkach dojrzały emocjonalnie człowiek nie reaguje agresją na takie pytanie - w pierwszym pewnie zmilczy, w drugim jeśli wogóle chce się odpowiadać na coś takiego - wyłącznie z humorem. Jest to jednak moje prywatne zdanie i może ono znacząco odbiegać od stanu faktycznego. Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-04-04, 14:57:07 Cytuj z: Bruford 2007-04-04, 14:28:36 Takie proste sprawy jak : co jest obelgą , co jest żartem itd wynosi się z domu rodzinnego. Wiem, Brufordzie, dlatego tematyka relacji rodzice-dzieci tu często też się przewijała. Dlatego też wielokrotnie mowa była o rzeczach nieuświadomionych, które powodują, że powiela się te same poglądy, zachowania, słowa, etc. Niektórzy nie są w stanie odróżnić obelgi osobistej od ostrej dyskusji, bo sami są przyzwyczajeni do takich obelg, są na nie znieczuleni. Musieli wmówić sobie, że te słowa są np. "żartem" albo czymś zupełnie innym, tylko nie obelgą. Zresztą, każdy może poczytać na temat tych mechanizmów, tyle że komu się chce? Mnie jednak najbardziej dziwi hipokryzja typu: "nie wypowiadać się pejoratywnie o Kobietach", która daje wyraźne przyzwolenie owym kobietom na pejoratywne wypowiadanie się m.in. o mężczyznach. Cytuj z: Therion 2007-04-04, 14:39:33 Mimo wszystko jednak dobrze jest, gdy moderacja przykładnie karze za chamskie wybryki. Ale taka moderacja musiałaby znieść ulgi dla "chamskich wybryków" kobiet i przyznać, że "jełop" to jednak nie jest jedynie "rodzaj męski", a "ksiądz cię gwałcił, czy jak?" jest wycieczką osobistą, chamską i absolutnie nie na miejscu (szczególnie w stosunku do osoby, która podobnych określeń pod adresem autorki tych słów sama nigdy nie używała). I tyle. Marishka Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: elmo 2007-04-04, 15:04:10 Cytuj z: Bruford 2006-11-02, 15:10:34 Tak na serio , lutonn , ile miesięcznie gwałcisz nieletnich dziewczynek? Zapomniał wół jak cielęciem był? Słyszałeś zapewne,że żywienie optymalne,poprawia pamięć. jak odpowiedział lutonn,czy agresją? Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: toan 2007-04-04, 15:07:29 Cytuj z: Therion 2007-04-04, 14:39:33 ...przykładnie karze za chamskie wybryki... Mam jakieś "klapsy" internetowo rozdawać dorosłym ludziom, czy jak?. Banować nie chcę. U Kamczadali - wystarczała publiczna dezaprobata. Może jakieś inne pomysły na "przykładne karanie" macie?. Przepraszam! Dziecko juz czeka na mnie z rowerem. Lecę... Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-04-04, 15:13:38 Cytuj z: toan 2007-04-04, 14:51:15 Czy chodzi o pytanie "Ksiądz Cię gwałcił, czy jak?". Toanie, dobrze wiesz, że chodziło o stosunek do osoby stawiającej takie pytanie, a nie odpowiadającej. Cytuj z: toan 2007-04-04, 14:51:15 2. nie gwałcił, a odpowiadająca osoba odpowiada na takie pytanie agresją - to znaczy, że jest osobą bez poczucia humoru, która ma sporo kłopotów z własną osobowością i wyładowuje to publicznie atakiem agresji. Wybacz, ale jeśli podobne pytanie uważasz za świetny "humor", to o czym my w ogóle rozmawiamy? Kojarzy mi się to trochę z żarcikiem pewnego polityka co to np. nie mógł pojąć "jak można zgwałcić prostytutkę". Cóż, zapewno mamy z Tomkiem masę "problemów" ponieważ razi nas podobny "humor" i ewidentne chamstwo. Wszyscy znieczuleni na chamstwo takiego "problemu" nie mają, a więc wszem i wobec popierają je jak mogą (np. znakomite wyjaśnienie znaczenia "żartobliwego" słowa "jełop"). Marishka P.S. Toanie, a teraz wyobraź sobie np. sytuację na tym Forum, w której ktoś pisze o Twoim Ojcu, że jest "jełopem". Czy tak samo uznałbyś to za dobry żart i nie zareagowałbyś w żaden sposób? Czy tak samo broniłbyś dowcipności pytania "ksiądz cię gwałcił" gdyby odnosiło się do JK? Zmilczałbyś, czy odpowiedziałbyś z humorem? A może jednak są równi i równiejsi i to, co wolno innym pisać o Tomkiewiczu nie wolno pisać o JK? A może to tylko zwykła hipokryzja? Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: elmo 2007-04-04, 15:59:08 Tomkiewiczowie Wasze użeranie się na tym Forum wcale nie jest spowodowane moją osobą.
Nie było mnie przez ponad 2 mieś. między czasie powstało kilka wątków na których też ,żarliście się z innymi. Problem leży w Was samych. Z prawie każdego Waszego postu ,można wyczytać,że wiecznie jest Wam żle,ciągłe niezadowolenie: -że krzyż jest w pracy -że religia w szkołach -że jest Pokolenie JPII -że coś nie gra w polityce -że jakaś kobieta stała z psem Poprostu na każdym kroku się "żrecie",żadnej radości z życia. I nie rozumię Waszych pretensji. Sami przedstawialiście,że macie rodziców niegodnych waszej miłości,wrecz pisaliscie ,że ich nienawidzicie, a sam Tomek naisał ,że ma głupią babkę.Czytając to wszystko,jakie można wysnuć wnioski? Słyszeliście kiedyś takie przysłowie: "Zły ptak,co swe gniazdo kala"? PS.Ty też Tomek pisałeś ,że przyjęłam postawę skonczonego głupca,że moje posty sa rodem z zerówki dla niepełnosprawnych. I jaki Wy musicie mieć tupet,żeby teraz się mnie czepiać. Przeczytajcie sobie wszystkie Wasze posty.Ile razy tam widnieje słowo "głupi"... Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: elmo 2007-04-04, 16:26:03 Cytuj z: Tomkiewicz 2007-04-04, 15:13:38 P.S. Toanie, a teraz wyobraź sobie np. sytuację na tym Forum, w której ktoś pisze o Twoim Ojcu, że jest "jełopem". Czy tak samo uznałbyś to za dobry żart i nie zareagowałbyś w żaden sposób? Czy tak samo broniłbyś dowcipności pytania "ksiądz cię gwałcił" gdyby odnosiło się do JK? Zmilczałbyś, czy odpowiedziałbyś z humorem? A może jednak są równi i równiejsi i to, co wolno innym pisać o Tomkiewiczu nie wolno pisać o JK? A może to tylko zwykła hipokryzja? Nie sądzisz ,że porównywanie sie do Jana Kwaśniewskiego jest nietaktem. Po pierwsze Jan Kwaśniewski nie pisał tu na forum Po drugie nigdy mnie nie obraził Po trzecie ,nie przeczytałam u Niego w książkach ani jednego zdania,którego treść nawoływałaby do nienawiści.Wręcz przeciwnie! Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: toan 2007-04-04, 16:48:19 Cytuj z: Tomkiewicz 2007-04-04, 15:13:38 Toanie, dobrze wiesz... Przepraszam nie widzę już sensu odpowiedzieć na taki post. Jakoś nie potrafię popatrzeć na życie "Waszymi oczami". PS Ja nie muszę sobie wyobrażać sytuacji z Waszego PS-a. Jest pełno stron i dyskusji bardziej obraźliwych na temat mojego Taty - czy pomóc poszukać?. Szukajcie, a nie znajdziecie tam ani jednej mojej wypowiedzi. Pewnie przez moją "hipokryzję". Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-04-04, 17:02:05 Zauważyłem, że w Polsce panuje niczym nieskrępowana wolność wypowiedzi, ale tylko w środowisku obecnego rządu. Jego członkom wolno tworzyć państwo religijne, które w jakiś niewiarygodnie cudaczny sposób funkcjonuje obok gospodarki. Często bywało, że narzędzia represji chowano do jednej skrzyni z dewocjonaliami, tak jest i teraz. Szumnie swego czasu obwieszczono nadejście demokracji, tylko nie wzięto pod uwagę, że gro starszych pokoleń podzieliło się na trzy grupy:
- katolików, którzy czują sentyment do czasów komuszego rozdawnictwa - katolików, którzy nienawidzą komunizmu i wszystkich, którzy nie są katolikami. A jeśli już ich nie nienawidzą to określają jako niepełnych, nie do końca wartościowych ludzi , którzy dopiero dostąpią cnót, jeśli się nawrócą. - katolików, którzy kompletnie nie mają pojęcia o dogmatach swojej religii, reprezentujących swoją, indywidualną wersję tego wyznania. Rzecz jasna, uznają oni zwierzchnictwo papieskie i uznają jego nieomylność. Wszystko inne interpretują jak im "pasuje". Jest jeszcze młode pokolenie neo-katolików. Tu wyraźnie widać deficyt ojcostwa przeprojektowany na papieża, który miał im ojców zastąpić i być jak ojciec wyidealizowany. W naszym kraju kult papiestwa osiągnął niebotyczny rozmiar, a to głównie za sprawą polskiego pochodzenia byłego papieża. Kult papiestwa wyraźnie widać w młodych pokoleniach, które cierpią na brak autorytetu samych siebie. Nie potrafią samodzielnie myśleć, rzeczy przyjmuja albo bezkrytycznie i bezmyśłnie albo przeciwnie - krytykują wszystko. Młodzież jest w moim przekonaniu niezwykle dziś sterowna. Biada ich autorytetom, gdy się pomylą, dlatego też nie dostrzega się błędów. Nie wolno o nich mówić. ps: Rzecz jasna, nie pisałem o wszystkich osobach. Szczególnie na tym forum muszę to zaznaczać. Tomek Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: toan 2007-04-04, 17:19:14 Dziś szedłem sobie ulicą i z przeciwka nadchodziła nieznajoma zakonnica.!
Powiedziałem jej, jak na kulturalnego człowieka przystało: "Dzień dobry". Uśmiechnęła się do mnie i odpowiedziała: "Szczęść Boże". Z uśmiechem odparłem: "Wzajemnie". Jutro też powiem nieznajomemu spotkanemu na ulicy: "Dzień dobry" Bo każdy człowiek zasługuje na szacunek. Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-04-04, 17:24:24 Co można w obecnym czasie ?
(o wolności przekonań) - od przedwczoraj w Trójce miast znakomitego dziennikarza Kuby Strzyczkowskiego, swego czasu prowadzącego popołudniowe, arcyciekawe "Zapraszamy do Trójki", występuje znakomity muzyk, zagorzały katolik Jan Pospieszalski. Do czego zmierzam ? Oczywiście, do wolności słowa. Jako, że czas przedświąteczny, a pewnikiem jest także kanonizacja JP2 - w mediach roi się od stosownych programów i informacji, niezaleznie od umiaru i dobrego smaku. Do programu dodzwoniła się słuchaczka, która aby wywyższyć postać papieża, publicznie i na uszach wszystkich słuchaczy znieważyła państwo Kwasniewskich, rzecz jasna chodzi o członków byłego rządu. Zachodziła owa pani w głowę , jak to możliwe, że TAKI człowiek może w ogóle rozmawiać z kimś takim jak Kwaśniewski\Kwaśniewska. Kobieta ta była zazdrosna, ale nie to jest istotne. Istotne jest (prócz chrześcijańskiej nienawiści do innowierców) , że prowadzący ten program, muzyk Jan Pospieszalski niejako przytaknął tej pani i rzekł nawet, że za niedługo będziemy rozmawiac o dialogu papieża z Castro. Czyli reasumując, słuchaczka jedzie na całego na osoby publiczne, bo kontekst państwa religijnego jej na to pozwala. Czyli można posiadać wolność słowa wobec wskazanych przez układ społeczny sytuacji, jednostek czy zdarzeń. Nie ma natomiast żadnej swobody poglądu na temat działalności pewnych osób czy grup społecznych. ps: Moja niezbyt pochlebna opinia o działalności SLD i byłych jej członkach nie ma tu żadnego znaczenia. Piszę i zwracam uwagę na dysharmonię. Tomek Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-04-04, 17:26:58 Toan, po prostu wyróżniasz tych ludzi spośród innych ? Bo o ile nie mówisz "dzień dobry" wszystkim mijanym osobom, to w takim razie postrzegasz stan duchowieństwa jako grupę, której należy się większy szacunek niż innym ludziom.
Tomek Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: toan 2007-04-04, 17:34:55 To znaczy, że według Was ta historyjka wydarzyła się dziś naprawdę? :shock:
A nie przyszło Wam do głów, że wymyśliłem ją na szybko, po przeczytaniu Waszego antyklerykalnego postu? Naprawdę nie wzięliście takiej alternatywy pod uwagę? 8) Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-04-04, 17:35:33 ....pozostawiam to bez komentarza...
T Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: toan 2007-04-04, 17:36:56 Wysiadam...
Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-04-04, 17:50:09 Cytuj z: toan 2007-04-04, 17:34:55 To znaczy, że według Was ta historyjka wydarzyła się dziś naprawdę? :shock: A nie przyszło Wam do głów, że wymyśliłem ją na szybko, po przeczytaniu Waszego antyklerykalnego postu? Naprawdę nie wzięliście takiej alternatywy pod uwagę? 8) Myślałam, że Prima Aprilis skończyło się 3 dni temu. W związku z Twoją powyższą wymyśloną historyjką, nasuwa się całkiem logiczne pytanie, ile z tego, o czym czytam obecnie np. w "Tłustym życiu" jest tylko wymyśloną historyjką? Wszak jesteś współautorem tej książki. Dla mnie człowiek wymyślający historyjki, które podaje za prawdę traci swoją wiarygodność. Marishka Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: elmo 2007-04-04, 18:06:48 Wybiórcze postrzeganie rzeczywistości :?: :idea:
Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Therion 2007-04-04, 18:23:34 Cytuj z: Tomkiewicz 2007-04-04, 17:02:05 Zauważyłem, że w Polsce panuje niczym nieskrępowana wolność wypowiedzi, ale tylko w środowisku obecnego rządu. Jego członkom wolno tworzyć państwo religijne, które w jakiś niewiarygodnie cudaczny sposób funkcjonuje obok gospodarki. Często bywało, że narzędzia represji chowano do jednej skrzyni z dewocjonaliami, tak jest i teraz. Szumnie swego czasu obwieszczono nadejście demokracji, tylko nie wzięto pod uwagę, że gro starszych pokoleń podzieliło się na trzy grupy: - katolików, którzy czują sentyment do czasów komuszego rozdawnictwa - katolików, którzy nienawidzą komunizmu i wszystkich, którzy nie są katolikami. A jeśli już ich nie nienawidzą to określają jako niepełnych, nie do końca wartościowych ludzi , którzy dopiero dostąpią cnót, jeśli się nawrócą. - katolików, którzy kompletnie nie mają pojęcia o dogmatach swojej religii, reprezentujących swoją, indywidualną wersję tego wyznania. Rzecz jasna, uznają oni zwierzchnictwo papieskie i uznają jego nieomylność. Wszystko inne interpretują jak im "pasuje". Niestety tak to jest jak do władzy dochodzą komuchy. Komuchy się ukrywają pod różnymi postaciami, ale cechuje je to, że dążą do narzucenia wszystkim swojej opini i bardzo ważne dla nich jest sterowanie otoczeniem tak by ich poglądy dominowały. Demokracja nie służy wolności człowieka a temu, by umożliwiać dojście do władzy coraz to nowym grupom komuchów. Wiadomo przecież że do władzy (czyli do możliwości stosowania przemocy wobec innych ludzi) nie dążą ludzie zdrowi, którzy będą szanować wolność innych ludzi, tylko komuchy, które chcą tym ludziom coś narzucić. Zdrowego człowieka trzeba by długo prosić by się zgodził rządzić. Cytuj z: Tomkiewicz 2007-04-04, 17:02:05 Jest jeszcze młode pokolenie neo-katolików. Tu wyraźnie widać deficyt ojcostwa przeprojektowany na papieża, który miał im ojców zastąpić i być jak ojciec wyidealizowany. W naszym kraju kult papiestwa osiągnął niebotyczny rozmiar, a to głównie za sprawą polskiego pochodzenia byłego papieża. Kult papiestwa wyraźnie widać w młodych pokoleniach, które cierpią na brak autorytetu samych siebie. Nie potrafią samodzielnie myśleć, rzeczy przyjmuja albo bezkrytycznie i bezmyśłnie albo przeciwnie - krytykują wszystko. Młodzież jest w moim przekonaniu niezwykle dziś sterowna. Biada ich autorytetom, gdy się pomylą, dlatego też nie dostrzega się błędów. Nie wolno o nich mówić. ps: Rzecz jasna, nie pisałem o wszystkich osobach. Szczególnie na tym forum muszę to zaznaczać. Tomek W ogóle, to młodzież daje sobą rządzić nie tylko religii, ale także modzie, rządom, itp. Żyjemy w okresie, kiedy młodzież zamiast walczyć o wolność oddaje się hedonistycznemu trybowi życia. Rzadko kiedy spotykam młodego człowieka, który ceni Odpowiedzialność, Uczciwość, Waleczność, itd. Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: toan 2007-04-04, 18:35:52 Cytuj z: Tomkiewicz 2007-04-04, 17:50:09 W związku z Twoją powyższą wymyśloną historyjką, M! Skąd wiesz, że wymyśliłem tę historyjkę, a że nie zdarzyła się dziś naprawdę?!!! :shock: Ja tylko zadałem pytanie: "A nie przyszło Wam do głów, że wymyśliłem..." Z tak sformułowanego zdania nie wynika, że WYMYŚLIŁEM tę historyjkę, tym bardziej, że w zdaniu poprzedzającym tylko zapytałem, czy takie zdarzenie jest w/g Was prawdopodobne :? Na tej podstawie nie da się jednoznacznie stwierdzić, czy w/w zdarzenie miało miejsce, czy też jest fikcją. Wszystko zależy od Twojej wyobraźni :D Poddaję więc w wątpliwość zasadność pytania na temat "Tłustego życia", a stwietdzenie: cyt. "utrata wiarygodności" jest raczej wyłącznie Twoją interpretacją rzeczywistości... Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: elmo 2007-04-04, 18:44:04 A tak odnośnie tego "dzień dobry",nawet temu ,którego się nie zna.
Byłam kilka miesięcy w Wiedniu i tam właśnie tak jest. I to jest ogromnie przyjemne,sama doświadczyłam :D Idzie policjant chodnikiem i pozdrawia Cię.Ludzie mijający Cię na klatce schodowej też Cię pozdrawiają. Było super :D Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: elmo 2007-04-04, 18:57:07 Toan!
Znam tylko jedną osobę o podobnym toku rozumowania ,co Twój :!: Nie spotyka się często takich ludzi :idea: Jakiś wymierający gatunek,czy jak :shock: :D Podziwiam Cię za Twoją inteligencję... To taki spontan :roll: Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-04-04, 19:25:27 Toan, nie udawaj "jełopa" i nie rób też ze mnie "jełopki". Twoja "historyjka" przedstawiała się następująco:
Cytuj z: toan 2007-04-04, 17:19:14 Dziś szedłem sobie ulicą i z przeciwka nadchodziła nieznajoma zakonnica.! Powiedziałem jej, jak na kulturalnego człowieka przystało: "Dzień dobry". Uśmiechnęła się do mnie i odpowiedziała: "Szczęść Boże". Z uśmiechem odparłem: "Wzajemnie". Jutro też powiem nieznajomemu spotkanemu na ulicy: "Dzień dobry" Bo każdy człowiek zasługuje na szacunek. To jest opis, w którym nic nie wskazuje na to, że został z premedytacją wymyślony, a nawet użyłeś słowa "dziś" dla większej wiarygodności. Na końcu tej historyjki nie padło żadne pytanie czy sądzimy, że jest prawdziwa. Zadałeś je ("a nie przyszło Wam do głów, że wymyśliłem ją na szybko") dopiero PO odpowiedzi Tomka. Czy na podstawie wyżej przedstawionego opisu naprawdę "nie da się jednoznacznie stwierdzić, czy w/w zdarzenie miało miejsce, czy też jest fikcją"? W takim razie JAK dokładnie powinien wyglądać ów opis, żeby można było jednoznacznie uznać go za prawdziwy? Lub fikcyjny? Chyba że Ci wcale nie chodziło o jednoznaczność. Cytuj z: toan 2007-04-04, 17:34:55 To znaczy, że według Was ta historyjka wydarzyła się dziś naprawdę? A nie przyszło Wam do głów, że wymyśliłem ją na szybko Cytuj z: toan 2007-04-04, 18:35:52 Skąd wiesz, że wymyśliłem tę historyjkę, a że nie zdarzyła się dziś naprawdę?!!! Jeśli tak ma wyglądać dyskusja "merytoryczna", to po co w ogóle odpisywałeś na temat poruszony przez Tomka? Bo jeśli każe się czytelnikowi zgadywać, czy autor powiedział prawdę, czy wymyślił se jakiś przykładzik, tak tylko by się podroczyć, bo akurat takie właśnie ma poczucie humoru, to jak można taką osobę traktować poważnie? Jeśli za każdym razem trzeba "interpretować", "domyślać" się lub "używać własnej wyobraźni", to znika cały sens dyskusji. Chyba że komuś wcale nie chodzi o dyskusję... M Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-04-04, 20:17:42 Cytuj z: toan 2007-04-04, 17:36:56 Wysiadam... Pan się myli , proszę Pana - to ja wysiadam. Tomek Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Therion 2007-04-04, 20:53:45 Cytuj z: toan 2007-04-04, 18:35:52 Poddaję więc w wątpliwość zasadność pytania na temat "Tłustego życia", a stwietdzenie: cyt. "utrata wiarygodności" jest raczej wyłącznie Twoją interpretacją rzeczywistości... No nie wiem. Nie nazwałbym rozmyślnego wprowadzania rozmówcy w błąd bardzo wiarygodnym. Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Zofia 2007-04-04, 21:01:54 No, no. Dyskusja iscie na poziomie profesorskim. Tak dużo mówić o niczyn to tylko profesorowie potrafią.
"Oto krytyk, który idealnie umie geniusz połączyc z głupotą, kazdym słowem dowodząc genialnie, że jest bardzo wybitnym idiotą." A mnie jest szkoda czasu ..... Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: toan 2007-04-05, 08:02:24 Cytuj z: Zofia 2007-04-04, 21:01:54 "Oto krytyk, który idealnie umie geniusz połączyc z głupotą" Z doświadczenia wiem, że najłatwiej jest krytykować innych ludziom, którzy niczego wartościowego w życiu nie dokonali. Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Zofia 2007-04-05, 08:17:07 ... i mieć pretensje do całego świata, począwszy od swoich najblizszych, że to , tamto, siamto.....
"Szczytem do którego może się wznieść słaby umysł, to zdolność wynajdywania słabostek WIELKICH LUDZI" Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: toan 2007-04-05, 08:23:35 Cytuj z: Therion 2007-04-04, 20:53:45 Nie nazwałbym rozmyślnego wprowadzania rozmówcy w błąd bardzo wiarygodnym. Ty też nie widzisz, że w błąd wprowadza interpretacja słów autora dokonana przez czytającego, a nie przekaz właściwy tekstu?. Intencją moją było: bądźcie uprzejmi dla wszystkich niezależnie od..., bo pies z kotem też dobrze mogą żyć! Na temat istoty tekstu nie padło ani jedno słowo w dyskusji :roll: I zupełnie nie jest ważne, czy to zdarzenie wymyśliłem od ręki, czy miało miejsce sto lat temu, wczoraj, czy dopiero nadejdzie, gdyż przekaz tekstu jest uniwersalny! Dlaczego tak wielu czytając nie widzi istoty, a tylko nieważne "pierdoły"?. Dlaczego powszechnie myli się przyczyny ze skutkami wyciągając błędne wnioski. Dlaczego... Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: elmo 2007-04-05, 08:29:31 Nie jest sztuką wykształcenie.Znam wiele ludzi nie wykształconych a inteligentnych i wykształconych,którzy własnego postrzegania świata nie mają.
Niezwykłym przywilejem dla człowieka jest posiadanie wrodzonej inteligencji,wrodzonej umiejętności postrzegania,rozeznania. Wtedy ,łatwiej jest interpretować myśli innych ludzi i wyciągać ze wszystkiego to, co jest potrzebne do życia w spokoju i zdrowiu. Bardzo rzadko się spotyka takich ludzi. Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: toan 2007-04-05, 08:46:21 Cytuj z: Zofia 2007-04-04, 21:01:54 No, no... Zofio, Zawsze lubię czytać w Twoich postach cytowane cytaty :D. Tak dobrze je potrafisz dobrać i esencjonalnie skomentować! Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: elmo 2007-04-05, 08:56:33 Cytuj z: Zofia 2005-03-01, 08:58:28 Coś znowu wyszperałam z prac mojego, ulubionego autora Mieczysława Malińskiego: Litość mieć. Nie miłość:nie podziw,oczarowanie, zachwyt pięknem czlowieka. Ale litość. Dla tego kto chory, ułomny, znękany, porzucony, zagubiony, bezradny. Dla tego kto ograniczony, głupi, prostacki, nieznośny, nachalny, uporczywy, niedelikatny, natrętny. Dla tego kto brzydki, niezgrabny, nieśmiały, skompleksiony. Dla tego kto niewychowany. Litość mieć. Mieć spokój, opanowanie, cierpliwość, wyrozumiałość. Pomóc mu - na ile nas na to stać - aby podniósł się, wyprostował, rozwinął. Pomóc mu - aby na ile go na to stać - dojrzał do pełni swego człowieczeństwa. Ale gdzie spotkać takich ludzi?. Dlaczego ludzie uważają sie za "wyższych" od innych? I co sprawia ,ze tak sie dzieje? Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Zofia 2007-04-05, 09:12:32 Elmo, Toan dzięki.
Tak bardzo bym chciała z Wami pogawędzić, ale dzisiaj jestem bardzo zajęta. Po świętach będę bardziej "czasowa". Na pisanie nie mam czasu, ale uważajcie bo mam pełną kontrolę nad Forum. :lol: :lol: :lol: Pozdrawiam Zofia Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: toan 2007-04-05, 09:30:33 Cytuj z: elmo 2007-04-05, 08:56:33 Dlaczego ludzie uważają sie za "wyższych" od innych? I co sprawia ,ze tak sie dzieje? Edyta! Mówię poważnie i bez żadnych podtekstów: na te pytania (i wiele więcej pytań) odpowiedzi są w najlepszym i najstarszym poradniku życiowym - Starym Testamencie. Trzeba tylko umieć je stamtąd wyłuskać z tekstu dla wiernych! Np: Jam Mądrość - Roztropność mi bliska, posiadam wiedzę głęboką. Bojaźnią Pańską - zła nienawidzieć. Nie znoszę dumy, złych dróg, wyniosłości ust przewrotnych. ST, Prz 8, 12. Pobieżnie przetłumaczę: Mądry człowiek, jest również roztropnym, wszechstronnie wykształconym, tekst dla zmyłki czytającego, zawsze skromnym, zawsze uczciwym i zawsze dotrzymującym tego co obiecał. :D Wielu jednak pomyśli: "Co ta Mądrość gada?. Przecież..." Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: elmo 2007-04-05, 09:40:01 Cytuj z: toan 2007-04-05, 09:30:33 Edyta! Mówię poważnie i bez żadnych podtekstów: na te pytania (i wiele więcej pytań) odpowiedzi są w najlepszym i najstarszym poradniku życiowym - Starym Testamencie. Trzeba tylko umieć je stamtąd wyłuskać z tekstu dla wiernych! Np: Tomku! Wiem,że to najstarszy i najlepszy poradnik życiowy,ale jakos czasem trudno jest mi pewne rzeczy zrozumieć.Interpretuję sobie po swojemu ,ale czy to zawsze jest zgodne z przesłaniem Autorów... Dla mnie było dobrze jak mogłam podyskutować z osobą,która mogła mi pewne rzeczy zrozumieć,ale na "dzień dzisiejszy" wszyscy są zajęci :? A poza tym trochę "odbiegłam" :? Wczoraj troszkę sobie poczytałam... Dzięki za przypomnienie! I tłumaczenie! :D Pozdrawiam.Edyta. Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: elmo 2007-04-05, 09:44:58 Cytuj z: Zofia 2007-04-05, 09:12:32 Pozdrawiam Zofia Zosiu! Ja też Cię pozdrawiam i powiem Ci na ucho ,że juz dawno czytałam Twoje i Daniela posty w wątku "Sentencje" :D Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: elmo 2007-04-05, 09:56:04 A co do tego wykształcenia,to oczywiście są wyjatki .
Tylko są np.ludzie ,którzy wybrali inną drogę niż kończenie studiów i są postrzegani nie wiedzieć czemu ,za głupich ludzi :shock: Najbliższy mi przykład ,to moja osoba :D .rzuciłam matematykę z oto takiej przyczyny ,że widziałam niesprawiedliwość,przekupstwo,wiedziałam ,że osoby płacą za to ,żeby zdać.Widziałam to i brzydziłam się tym ,dlatego odeszłam :? I sobie poszłam do studium medycznego -i to była dla mnie szkoła życia,myśle że lepsza niż coś innego :D pa! Pozdrawiam wszystkich! Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: toan 2007-04-05, 10:11:46 Elmo!,
gdy pisano ten tekst o prof. dr-ach w wąskiej dziedzinie życia - nikt jeszcze nie słyszał. Wykształcenie nie ma nic wspólnego z tytułami naukowymi, czy ukończonymi Uniwersytetami :wink: Wykształcenie w tym: wychowanie, kultura osobista, doświadczenie życiowe i wiele innych czynników- to mądrość, króra jest wszędzie, dostępna dla każdego, choć zamyka się ona szczelnie przed niektórymi. PS Wysiadam... tłumaczę - to taki - "break" wyłącznie traktowany jako "przerwa", bo wychodzę z onlina, ale jeszcze tu wrócę!. Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: slawek 2007-04-05, 10:18:03 Cytuj z: Therion 2007-04-04, 18:23:34 Niestety tak to jest jak do władzy dochodzą komuchy. Komuchy się ukrywają pod różnymi postaciami, ale cechuje je to, że dążą do narzucenia wszystkim swojej opini i bardzo ważne dla nich jest sterowanie otoczeniem tak by ich poglądy dominowały. Demokracja nie służy wolności człowieka a temu, by umożliwiać dojście do władzy coraz to nowym grupom komuchów. Wiadomo przecież że do władzy (czyli do możliwości stosowania przemocy wobec innych ludzi) nie dążą ludzie zdrowi, którzy będą szanować wolność innych ludzi, tylko komuchy, które chcą tym ludziom coś narzucić. Zdrowego człowieka trzeba by długo prosić by się zgodził rządzić. Therion jakaś trauma ?? równie dobrze można powiedzieć ze teraz dorwali się do władzy "solidaruchy" reszta jak powyżej ;) Ja widzę za to że "podłych ludzi się nie sieje" a ci rwą do władzy w zależności od aktualnie miłościwie nam panującej opcji. -- "Jest jeden problem: wbrew rozpowszechnianemu przez srodowiska optymalne pogladowi, jedzenie weglowodanow NIE JEST przyczyna cukrzycy." Marcin Cooler Kuliński Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: elmo 2007-04-05, 10:27:47 Cytuj z: toan 2007-04-05, 10:11:46 Wykształcenie w tym: wychowanie, kultura osobista, doświadczenie życiowe i wiele innych czynników- to mądrość, króra jest wszędzie, dostępna dla każdego, choć zamyka się ona szczelnie przed niektórymi. Toan! I właśnie o to cały czas mi chodzi :!: :idea: :!: :idea: ,ale jakoś nikt do tej pory nie napisał o tym (chociaż nie wiem czy lutonn nie wspomniał :roll:) Cieszę się ,że to napisałeś! :D Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: sabina 2007-04-05, 10:34:13 Cytuj z: slawek 2007-04-05, 10:18:03 można powiedzieć ze teraz dorwali się do władzy "solidaruchy" reszta jak powyżej ;) Ja widzę za to że "podłych ludzi się nie sieje" a ci rwą do władzy w zależności od aktualnie miłościwie nam panującej opcji. Niektórzy mówią, że to "bolszewicy" :lol:, dziś w Polsce rządzą. "Mali ludzie, o okrągłych twarzach..." :lol: :lol: :lol: Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: elmo 2007-04-05, 10:37:49 A czy nienawiść -uczucie nienawiści- otwiera drogę do mądrości?
Czy uczucie nienawiści pozwala być umyślowi spokojnym ,aby ten mógł postrzegać mądrość i wszystko ,co jest z nią związane? Czy można komuś pomóc jednocześnie czuć nienawiść ?,niekoniecznie do tej osoby ,ale w ogóle do kogokolwiek... Wydaje mi się ,że nie ... Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Bruford 2007-04-05, 11:03:49 Cytuj z: toan 2007-04-05, 10:11:46 wychowanie, kultura osobista zamyka się ona szczelnie przed niektórymi. Bardzo ważne spostrzeżenie Toan - owo zamykanie manifestuje się zwłaszcza u ludzi obrażających innych stosowaniem topornych epitetów lub rzucaniem prostackich insynuacji osobistych. Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: elmo 2007-04-05, 11:11:16 Cytuj z: Bruford 2007-04-05, 11:03:49 Cytuj z: toan 2007-04-05, 10:11:46 wychowanie, kultura osobista zamyka się ona szczelnie przed niektórymi. Bardzo ważne spostrzeżenie Toan - owo zamykanie manifestuje się zwłaszcza u ludzi obrażających innych stosowaniem topornych epitetów lub rzucaniem prostackich insynuacji osobistych. I tu świetny przykład: Cytuj z: Bruford 2006-11-02, 15:10:34 Tak na serio , lutonn , ile miesięcznie gwałcisz nieletnich dziewczynek? Jakie miałeś podstawy ,żeby zadać lutonnowi takie pytanie? I jak lutonn zareagował na to pytanie? Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Bruford 2007-04-05, 11:38:13 lutonn
Gość Odp: Gdzie są ci dobrzy lekarze? « Odpowiedz #115 : Listopad 02, 2006, 02:43:55 pm » -------------------------------------------------------------------------------- Bruford a tak na serio ile wyciagasz na lewo : Powyższe wyjaśnienie zamieszczam jedynie i wyłącznie dla tych którzy są dezinformowani wykrawaniem postów z kontekstu. Lutonn był łaskaw zasugerować mi wyciąganie lewych dochodów z mojego zawodu czyli innymi słowy dokonywanie przestępstwa.Dostał odpowiedź na miarę swojego pytania. Dociekliwi sprawdzą sobie resztę.Nie odczuwam wewnętrznej potrzeby jakiejkolwiek dyskusji z interlokutorkami/ami obrażającymi tu ludzi. Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: elmo 2007-04-05, 11:44:02 Czyli odpowiedziałeś mu agresywnie.
A dlaczego nie napisałeś mu poprostu ,że nie wyciągasz nic na lewo.Bo nie mogłeś? Co Ci nie pozwalało? Twoja natura? A co lutonn odpowiedział na Twoje pytanie? Odpowiedział ,że nie gwałci nikogo.Prosto ,spokojnie i wyraźnie ,bez agresji. Są ludzi co sie będą "żreć" i sa ludzie ,którzy odpowiedzą spokojnie na zadane pytanie lub nie odpowiedzą w ogóle. Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Bruford 2007-04-05, 11:59:52 Tomkiewicze ---- jeszcze raz się potwierdza prosty fakt o którym napisałem wam wcześniej , nic nie poradzicie jak interlokutorka nie wyczuwa lub nie rozumie podstawowych różnic i granic. - :D.
Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Therion 2007-04-05, 15:25:36 Otóż muszę powiedzieć Brufordzie, że w myśl ogólnie przyjętego prawa dotyczącego samoobrony się mylisz. Odpowiedź agresywna (w przeciwieństwie do aseratywnej) jest przekroczeniem granic samoobrony.
Przy obronie własnej godności powinno się stosować minimalne środki (tzn. po pysku, po kolanach i chodu, ewentualnie po prostu aseratywnie wyjaśnić dlaczego takie oskarżenia Ci się nie podobają.) a nie od razu atakować (tzn. wdawać się w bójkę, tudzież obrażać drugą stronę.). Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: kodar 2007-04-05, 16:17:19 sa ludzie,ktorzy lubieja okazywac wyzszosc nad drugim,
czy to z racji swojego intelektu,bogactwa lub wykonywanego zawodu, :( Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: elmo 2007-04-05, 16:27:36 Cytuj z: kodar 2007-04-05, 16:17:19 sa ludzie,ktorzy lubieja okazywac wyzszosc nad drugim, czy to z racji swojego intelektu,bogactwa lub wykonywanego zawodu, :( A pokora kojarzy się takim ludziom z umniejszaniem siebie :? Dla mnie... dziwne ... Byłam teraz na spacerze,było mi jakoś wesoło ,wiec się uśmiechałam,spotykałam znajomych ludzi ,którzy na widok mojego uśmiechu też się uśmiechali. To takie miłe,czuć radość i spokój,a co najważniejsze to udziela się innym. I czy nie lepiej by było, gdyby każdy był dla siebie miły,przyjemny?Czy nie łatwiej by było żyć z innymi ludźmi? Ale tak nie jest i póki co ,pewnie nie będzie bo być nie może. Dlaczego człowiek nie może tego pojąć? To takie ...moje przemyślenia :roll:...... Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Therion 2007-04-05, 17:36:05 Dzisiaj też się uśmiechałem na spacerze :D. Fajnie się jest uśmiechać na spacerze :D . Tak jakoś radośnie :D ...
Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: elmo 2007-04-05, 17:42:50 Cytuj z: Therion 2007-04-05, 17:36:05 Dzisiaj też się uśmiechałem na spacerze :D. Fajnie się jest uśmiechać na spacerze :D . Tak jakoś radośnie :D ... To prawda :!: :D Człowiekowi od razu "lżej" :D i innym również :D Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: ali 2007-04-05, 22:34:18 Cytuj z: kodar 2007-04-05, 16:17:19 sa ludzie,ktorzy lubieja okazywac wyzszosc nad drugim, czy to z racji swojego intelektu,bogactwa lub wykonywanego zawodu, :( no to masz tu kwiatek http://www.moto.gda.pl/strona.htm?id=499 Tysiące lat już ciągnie się walka narodu Izraela o wszechwładzę, która była obiecaną Abrahamowi, a która wydarta mu została przez Krzyż. Nasi uczeni przez całe setki lat z niezrażającą ich niczym wytrwałością, prowadzą święty bój; lud nasz stopniowo podnosi się z upadku. Potęga jego wzmaga się i rozszerza. Do nas należy ten bóg ziemski, którego z taką niechęcią i smutkiem ulał nam Aaron na puszczy... ów złoty cielec, któremu się teraz wszyscy kłaniają i którego wszyscy ubóstwiają. Jeżeli złoto jest pierwsza potęgą tego świata, to niezawodnie drugą jest prasa, lecz cóż ona może znaczyć bez współudziału pierwszej? Wszystkie zatem wyżej przytoczone zasady, rady i myśli wówczas dopiero się zrealizują, gdy prasa będzie nam podwładną. Nasi więc powinni i muszą objąć kierownictwo prasy codziennej w każdym kraju. Jesteśmy chytrzy, zręczni i władamy groszem, potrzeba zatem za pomocą wielkich dzienników politycznych kształcić i kierować opinię publiczną, według naszych wyłącznie interesów; krytykować dzieła i scenę i uzyskać wpływ na publiczność, czyli na proletariat. Takimi drogami postępując krok za krokiem, odeprzemy chrześcijan od wszelkiego wpływu i podyktujemy światu to wszystko, w co ma wierzyć, co szanować, czym pogardzać i co przeklinać. Powtórzymy żałobny płacz Izraela i skargę na ucisk, który tak długo nas dławił!... Wtedy pojedynczo występować będą nasi nieprzyjaciele, atakując dążności nasze; lecz masy głupie i ciemne będą po naszej stronie. My zaś, dzierżąc prasę w naszych dłoniach, będziemy mogli zmienić prawość w nieprawość; bezcześć podnieść do prawdziwej czci, będziemy mogli wstrząsnąć nietykalną dotąd instytucją rodziny i rozbić jej członków na oddzielne cząstki... Będziemy mogli wykorzenić to wszystko, w co dotychczas wrogowie nasi wierzyli... Będziemy mogli zrujnować kredyt, podburzyć drażniące namiętności, wydać wszystkiemu i wszystkim wojnę otwartą, narzucić sławę lub pogrążyć w otchłań bezcześci kogo i co tylko chcemy!... Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: mateoosh12 2007-04-05, 23:46:46 ejże - co to za tekst: "Ile na lewo wyciągasz?" vs "Ile gwałcisz nieletnich?". Dajcie spokój. Jak dzieci: "Twoj Tata jest glupi" vs "A Twoj głupszy". Teraz wyobraźcie sobie, że ktoś przypadkowo trafi na tą stronę i przeczyta te pseudopolemiki. wynik-> PSYCHOLE OD RYDZYKA...UPS- PRZEPRASZAM OD KWAŚNIEWSKIEGO. Co Wy.... WESOŁYCH ŚWIAT WSZYSTKIM ŻYCZĘ-> KATOLIKOM I NIE, NEOPOGANOM (Marishka? ;-) ), ATEISTOM I KOMU TAM JESZCZE :-)
Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Bruford 2007-04-06, 10:15:37 Cytuj z: Therion 2007-04-05, 15:25:36 Otóż muszę powiedzieć Brufordzie, Odpowiem Ci , boś tu nowy. Mnie się akurat nie chce grzebać w archiwum tego forum a i Tobie zapewne cierpliwości na to nie starczy.Ale był to trzeci przypadek kiedy oponent sugerował mi tu jakąś formę przestępstwa , na zasadzie podobnej do "jak pijak to złodziej bo każdy pijak to złodziej" .Możesz sobie sprawdzić jak wtedy odpowiadałem.Moim skromnym zdaniem po prostu obaj zasugerowaliśmy "po przestępstwie" i tyle.Nie nazwałem go w każdym razie "jełopem" czy "głupkiem" Nie ma co grzebać w prostej sprawie.Różne tu bywały tarcia ale nikt dotąd otwartym tekstem nie nazwał nikogo w sposób bezpośrednio obraźliwy.Rozróżnienie co jest ostrą wymianą poglądów a co jest obrazą pozostaje w zakresie osobistej kultury i tyle.I nie ściemni tego ani bzdurzenie " o uśmiechach do przechodniów" , "nie czuję nienawiści" i " czy nie lepiej żeby każdy był miły..." itp. Jak tak to trzeba było być miłym i nie nazywać człowieka na forum jełopem. Bo od tej słodko-uduchowionej hipokryzji to się mdło robi po prostu. I tyle na ten temat. Sprawa jest prosta , ludzi do rozmów każdy z nas może sobie dobrać a innych odrzucić. Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: elmo 2007-04-06, 10:28:18 Cytuj z: Bruford 2007-04-06, 10:15:37 Nie ma co grzebać w prostej sprawie. Owszem! Ale ,żeby rozwiać wszelkie wapliwosc polecam szczególnie zerknąć np. do wątku "Dwie propozycje" w Wolnych tematach . Ciekawy wątek :idea: :wink: To tak w skrócie ... Można poszperać w "Polska sercem" Również w wątku Witamina C jak też w Zyczeniach Świątecznych i w Recepcie na pasożyty.Pełno tego :lol: To dla niewtajemniczonych. Pozdrawiam Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: lutonn 2007-04-06, 19:28:16 Witam i o zdrowie pytam pozdro wszy :wink:
Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: elmo 2007-04-06, 19:31:25 :shock: witaj lutonn :D
Właśnie Cię wspominałam na Forum . czekam jeszcze na powrót Ewy,bo się gdzieś zapodziała :? Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: elmo 2007-04-07, 10:09:21 Cytuj z: toan 2007-04-05, 08:23:35 ...bo pies z kotem też dobrze mogą żyć! Tak jak fretka z kotem :lol: Ps. "Znałam" pewnego psa ,na którego, gdy on leżał wchodziły małe kotki i sobie spały :D To był duży pies :D Na dodatek przynosił sam te kotki w swoim pysku do ogródka,a że pysk miał wielki ,to te kotki prawie całe mieściły się w nim .I dosyć niebeziecznie to wyglądało, ale nie stało się im nic ,oprócz tego ,że były całe wilgotne :lol: . Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-04-20, 16:17:01 Od września zaczyna się indoktrynacja trzylatków:
http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,5351 M Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: elmo 2007-04-20, 18:38:09 A Ciebie Marishko to najbardziej boli?
Przecież religia nie jest obowiązkowa. A Świadkowie Jehowy jakoś uczą swoje dzieci ich własnych poglądów od maleńkiego i nie wydaje mi sie, aby cierpieli z tego powodu. A Ty gdybyś miała swoje dzieci uczyłabyś od narodzin własnych poglądów.Nie zauważasz tego? Każdy uczy kogoś własnych pogladów.Na tym polega ciągłość życia,przekazywanie sobie znajomości historii itp. PS.Niech Cię to tak bardzo nie boli ,bo to nieobowiązkowe 8) :lol: Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: slawek 2007-04-20, 20:00:13 Cytuj z: elmo 2007-04-20, 18:38:09 A Ciebie Marishko to najbardziej boli? Przecież religia nie jest obowiązkowa. nie ??? a myślisz że co zrobią z kilkoma maluchami ??? gdyby rodzice się nie zgodzili ?? otworzą dla nich w sąsiedniej sali nauczanie etyki ?? Cytuj: Świadkowie Jehowy jakoś uczą swoje dzieci ich własnych poglądów od maleńkiego i nie wydaje mi sie, aby cierpieli z tego powodu. ale nie w przedszkolu ;) Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: elmo 2007-04-20, 20:09:08 Więc jesteście tchórzami skoro boicie sie własne dzieci posyłać na lekcje etyki. Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: slawek 2007-04-20, 21:45:22 ;)
Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: elmo 2007-04-20, 21:46:29 8) :wink:
Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: slawek 2007-04-20, 21:55:45 :shock:
Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-06-14, 13:26:07 No tak, teraz się wezmą za cenzurowanie muzyki, bo ważniejszych spraw do załatwienia w tym kraju nie pozostało:
http://muzyka.onet.pl/10175,1553221,newsy.html Marishka Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: toan 2007-06-14, 13:49:28 W infantylnym społeczeństwie, to państwo musi decydować, co jest dobre dla średniej intelektualnej swoich obywateli :D. Flaga Kanady też może być na cenzurowanym, bo liść klonu łatwo przecież pomylić z liściem konopii :lol:
Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: elmo 2007-06-14, 14:47:45 Cytuj z: toan 2007-06-14, 13:49:28 W infantylnym społeczeństwie, to państwo musi decydować, co jest dobre dla średniej intelektualnej swoich obywateli :D. Podobnie rzecz sie ma w przypadku chorego organizmu, kiedy potrzebuje rad lekarza ,bo sam objektywnie nie może ocenić swego stanu zdrowia 8) Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: grizzly 2007-06-14, 15:46:40 Cytuj z: toan 2007-06-14, 13:49:28 W infantylnym społeczeństwie, to państwo musi decydować, co jest dobre dla średniej intelektualnej swoich obywateli :D. Flaga Kanady też może być na cenzurowanym, bo liść klonu łatwo przecież pomylić z liściem konopii :lol: O, jaki balsam na moje "przestraszone serce" :D cytuje: "dla średniej intelektualnej swoich obywateli" Wiec jednak ONI sa !!!!!!! :shock: Ciekawe jaki wedle Twojego szacunku procent stanowia :?: Czy mozemy sie posluzyc "krzywa Gaussa? Osobiscie przypuszczam. ze chyba tak :D Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Halina Ch. 2007-06-14, 19:39:53 Cytuj z: Tomkiewicz 2007-06-14, 13:26:07 ... bo ważniejszych spraw do załatwienia w tym kraju nie pozostało: Marishka Jest bardzo dużo i ważniejszych spraw ale Tobie i tak się nie spodoba. Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Radzio 2014-03-31, 14:03:30 Cytuj z: toan 2007-06-14, 13:49:28 W infantylnym społeczeństwie, to państwo musi decydować, co jest dobre dla średniej intelektualnej swoich obywateli :D. Flaga Kanady też może być na cenzurowanym, bo liść klonu łatwo przecież pomylić z liściem konopii :lol: A klon, szczególnie jawor to piękne jest drzewo. 8) Jeżeli ktoś nie odróżnia dobra od zła, to i z pomocą liści konopi sobie nie poradzi. ;) Tytu: Odp: O wolności słowa, krytyki i myśli w naszym kraju. Wiadomo wysana przez: Gavroche 2014-03-31, 14:52:42 Cytuj z: Radzio 2014-03-31, 14:03:30 Cytuj z: toan 2007-06-14, 13:49:28 W infantylnym społeczeństwie, to państwo musi decydować, co jest dobre dla średniej intelektualnej swoich obywateli :D. Flaga Kanady też może być na cenzurowanym, bo liść klonu łatwo przecież pomylić z liściem konopii :lol: A klon, szczególnie jawor to piękne jest drzewo. 8) Jeżeli ktoś nie odróżnia dobra od zła, to i z pomocą liści konopi sobie nie poradzi. ;) O konopiach sporo wiem, ale wytłumacz jeśli dasz radę koligacje klon-jawor.
forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone. |