forum.dr-kwasniewski.pl

DziaÅ‚y Forum => Kuchnia Optymalna. => W±tek zaczêty przez: evosonic 2007-04-22, 22:37:26



Tytu³: mysle ze warto to przeczytac
Wiadomo¶æ wys³ana przez: evosonic 2007-04-22, 22:37:26
http://www.sfd.pl/Panga_-_co_to_jest_-t319532.html
:(


Tytu³: Odp: mysle ze warto to przeczytac
Wiadomo¶æ wys³ana przez: evosonic 2007-04-22, 22:43:59
tamte forum caly czas blokuja reklamy  :evil:
to ten text z topicu o pandze



Wczoraj Pochwaliłem sie znajomym ze kupiłem bardzo tanią PANGE na co oni ze ona podobno jest niezdrowa...szperam czytam sprawdzam szukam no i dowiedziałem sie troche o niej...przekazuje wiec wszystko co najgorsze w tej rybie:) no i kilka innych ciekawych inf.
Panga, którą w coraz większych ilościach sprowadza się do Europy pochodzi z Wietnamu, a dokładnie z Mekongu. Jeśli żyje w stanie naturalnym, samice rok w rok płyną w górę rzeki, aby tam złożyć ikrę. Niestety, ta "góra rzeki" leży poza granicami Wietnamu, więc z ekonomicznego punktu widzenia, to dla Wietnamczyków cios. Dlatego zakładają masowo sztuczne hodowle - na mniejszą skalę (interesy rodzinne) lub na większą (hodowle i przetwórnie zatrudniają tysiące osób, a będą jeszcze większe). Aby zmusić ryby do rozmnażania w zamknięciu, samicom robi się zastrzyk hormonalny. Używa się do tego importowanych z Chin fiolek zawierających hormon pobierany z moczu kobiet w zaawansowanej ciąży - hormon, który u ludzi wyzwala akcję porodową. Umieszczone w niewielkich basenach pangi rosną w potwornym ścisku - wyglądało to tak, jakby w zamkniętych basenach było więcej ryb niż wody. Podobno żaden inny gatunek nie wytrzymałby takiej koncentracji.
Aby w ciągu 6 miesięcy ryby zyskiwały 1,5 kg mięsa karmi się je specjalnymi granulkami - składa się na nie mączka rybna (importowana z Peru), witaminy, ekstrakt soi i manioku. Podrośnięte ryby łowi się ręcznie, przekłada do ażurowych koszy i na małych motorkach, jak tylko szybko się da, przewozi na stateczki ze zbiornikami wody, skąd ryby płyną, już nie o własnych siłach, do przetwórni. Dalej następuje standardowa droga - filetowanie, mrożenie, pakowanie, transport do Europy.

Póki co, UE nie zakwestionowała metod hodowli. Szacuje się, że w przyszłym roku import pangi wzrośnie dwukrotnie. Naszym rodzimym rybom, takim jak np. dorsz, grozi wyginięcie (zostały przełowione, lub są łowione niewłaściwymi sieciami, które zgarniają też małe osobniki, a nie powinny), a więc ich ceny rosną. Już Wietnamczyków w tym głowa, abyśmy pangi mieli pod dostatkiem.

Przy takim obrocie jakość jest kluczowa,jednak wielu mniej uczciwych eksporterów wietnamskich nie cofa się przed traktowaniem filetów podejrzanymi dodatkami (polifosforany i niefosforowe dodatki typu MTR-79), które w połączeniu z solą kuchenną powodują wiązanie wody - filet jest przez to bardziej soczysty i... cięższy nawet o 19%. Jeśli jest do tego pokryty 20% glazurą (warstwą zamarzniętej wody) to nieświadomy konsument może kupić wraz z rybą także 40% importowanej z Wietnamu wody. Sami Wietnamczycy różnicują produkt trafiający na poszczególne rynki - najlepsze idealnie białe filety trafiają głównie na eksport do USA; jasnoróżowe filety są najbardziej pożądane w Europie Zachodniej, jasnokremowożółte filety trafiają do Polski i Rosji. Gorsze filety o barwie różowej są sporadycznie sprowadzane do Europy "na promocje cenowe", zaś filety żółte są przeznaczone rynek azjatycki.

inf. uzyskane dzieki naszemu kochanemu internecikowi:)))


Tytu³: Odp: mysle ze warto to przeczytac
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Rudka 2007-04-23, 00:51:59
O rany ,a ja  na Å›wiÄ™ta specjalnie zakupiÅ‚am bo bardzo ja lubie.
  DziÄ™kuje ci -wróce spowrotem do dorsza ,miruny i morszczuka .


Tytu³: Odp: mysle ze warto to przeczytac
Wiadomo¶æ wys³ana przez: elmo 2007-04-23, 07:39:44
Co do ryb:

Zawsze kupuje dorsza ,ale tak usilnie sprzedawczynie mnie namawiaÅ‚y abym kupiÅ‚a pangÄ™ ,ze w koÅ„cu jÄ… kupiÅ‚am  :evil:
Podczas obróbki termicznej prawie sie "rozpłynęła" ,ale nic .Dalej się nią zajmowałam.
Położyłam na talerz ,zjadłam i mnie zemdliło -miałam dosyć ryb na parę tygodni.

Nie chce sÅ‚yszeć o żadnych pangach  :!: I dorsz teraz też staÅ‚ siÄ™ jakis "gorszy" ,wczeÅ›niej lepiej smakowaÅ‚  :?
Próbowałam jeszcze morszczuka ,w sumie dobry był ,ale nie na dłuższą metę.Najlepszy chyba jednak jest dorsz.


Tytu³: Odp: mysle ze warto to przeczytac
Wiadomo¶æ wys³ana przez: kodar 2007-04-23, 17:54:06
costy,wegorz i szczupak to dopiero r y b a :)


Tytu³: Odp: mysle ze warto to przeczytac
Wiadomo¶æ wys³ana przez: elmo 2007-04-23, 17:57:09
...i jeszcze molinezje i mieczyki -bardzo smaczne ....


Tytu³: Odp: mysle ze warto to przeczytac
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Rudka 2007-04-24, 01:13:28
Ja w zasadzie  ich nie odróżniam ,chyba ,ze cenowo.
    Dziewczyny -co sie dzieje z tÄ… grypÄ… żoÅ‚Ä…dkowÄ… -czy dawniej byÅ‚a ta choroba??
        CiÄ…gle ktoÅ› z rodziny i znajomych to Å‚apie ,czyżby jakiÅ› wirus nasz Kraj opanowaÅ‚?


Tytu³: Odp: mysle ze warto to przeczytac
Wiadomo¶æ wys³ana przez: elmo 2007-04-24, 13:51:44
Rudka ,ja myślę ,że to efekt uboczny masowego stosowania antybiotyków.
Upośledzona flora bakteryjna jelit =osłabiony układ odpornościowy=nieodpowiednie odżywianie.

Dawniej pamiętam były biegunki ,ale to zazwyczaj chodziło o salmonellę,a teraz to jakieś biegunki ,wymioty itd. na tle wirusowym.

Czasem jak jestem z córkÄ… w szpitalu na nawodnieniu ,to widzÄ™ ,że  oddziaÅ‚ zakaźny jest przepeÅ‚niony maluchami z "grypÄ… jelitowÄ…".
OkreÅ›laja to jako rotawirus ,a dlaczego to nie wiem  :|

To jest taka dosyc niebezpieczna choroba, szczególnie dla maluszków ,bo dochodzi do szybkiego odwodnienia na skutek wymiotów i biegunek  :?


forum.dr-kwasniewski.pl | Dzia³aj±ce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrze¿one.