forum.dr-kwasniewski.pl

Witam stosuje Ĺźywienie optymalne od bez mala 6-ciu lat wiele dolegliwosci ustapilo ale ma problem z nadcisnieniem z ktorym nie moge sobie poradzic i musze brac dalej tabletki moze ktos mi cos podpowie.pozdr.

Dwa przykłady z życia wzięte, ilustrujące też przy okazji bezpośrednią i uderzająca zależności ciała od umysłu. Rzecz jasna, w kontekście nadciśnienia.

  Pierwszy z nich dotyczy mojej matki, ktĂłra nie jest na Ĺźadnym modelowym Ĺźywieniu, ale cierpi na nadciśnienie od momentu, kiedy pierwszy raz się u niej pojawiło (po duĹźym stresie) i utrzymuje do tej pory - o ile rzecz jasna nic się nie zmieniło, ale tego nie wiem.
            Popadła w manię mierzenia ciśnienia za pomocą elektronicznego aparaciku. Pomimo moich rad, by przestała kontrolować neurotycznie poziom ciśnienia dwa, trzy razy dziennie, nie potrafiła się od tego uwolnić. Za kaĹźdym razem, gdy zamierzała to zrobić przed pomiarem - ze strachu  - rzeczywiście ciśnienie wzrastało. Koło zamknęło się wraz z wizytą u lekarza, ktĂłry zrobił jedną jednyną rzecz, jaką mogą zrobić w większości lekarze - czyli przepisał leki "zbijające", ktĂłrych efekty uboczne wielokrotnie przewyĹźszają ten jeden doraĹşny i skuteczny.
      Ośmielam się twierdzić, Ĺźe gdyby matka nie wiedziała o pomiarze, ktĂłry ktoś zdołałby wykonać bez jej wiedzy - problem nadciśnienia mĂłgłby nie pojawić się wcale.
      Dlaczego tak twierdzę ? Kiedy zaczynałem interesować się kolarstwem rekreacyjnym, wystraszyłem się, Ĺźe badania mogą odebrać mi moĹźliwość jazdy o takim stopniu intensywności, jakiej bym sobie Ĺźyczył. Od podstawĂłwki mam modelowe ciśnienie 120 na 80 , ktĂłre rzadko ulega w spoczynku zmianie. Nigdy poza instytucyjnym nakazem badań, nie robiłem pomiaru z jakimkolwiek złym nastawieniem. Ot, tak dla sprawdzenia. Pewnego razu zmierzyłem będąc pod wpływem stresu. Co się okazało ? Ĺťe wyszło 160 na 100. NIeśiwadoma część psyche kazała mi się tego wystraszyć i miałem podobne wyniki aĹź do momentu......kiedy spokojnie uznałem i powiedziałem to sobie, Ĺźe ten wynik implikował stres i obawa, Ĺźe nie będę mĂłgł jeĹşdzić na rowerze. Na powrĂłt wynik miary był ten sam - 120 na 80 z lekkimi wahaniami.
      Nie myślę, Ĺźe wszystkie tego rodzaju przypadki są wiążące dla pojęcia nadciśnienia, lecz są symptomatyczne dla roli emocji i psyche we wpływie na cały ustrĂłj.

Tomek

Ciśnienie tętnicze (ang. blood pressure - BP) to ciśnienie wywierane przez krew na ścianki tętnic, przy czym rozumie się pod tą nazwą ciśnienie w największych tętnicach, np. w tętnicy w ramieniu. Jest ono znacznie wyższe, niż ciśnienie krwi wywierane na ścianki żył (które nie ma istotnego klinicznie znaczenia).


Wynik pomiaru ciśnienia tętniczego na półautomatycznym mierniku nadgarstkowym: 126/70 mmHgCiśnienie krwi ulega ustawicznym zmianom zarówno długookresowym (co związane jest z wiekiem, stanem zdrowia itp.), średniookresowym (zależnie od pory doby, aktywności, stanu psychicznego, spożytych używek itp.) jak i krótkookresowym (w obrębie cyklu pracy serca). W momencie skurczu serca, kiedy porcja krwi wypychana jest z serca do aorty, w tętnicach panuje najwyższe ciśnienie wynoszące zazwyczaj u zdrowego dorosłego człowieka od ok. 90 do 135 mmHg (zazwyczaj 110-130); w chwili rozkurczu - jest najniższe, np. od ok. 50 do 90 mmHg (zazwyczaj 65-80). W praktyce medycznej, do oceny stanu zdrowia badanej osoby istotna jest wartość zarówno ciśnienia skurczowego, jak i rozkurczowego, toteż podawane są obie wartości, co zapisuje się np. 120/80 mmHg.

Systematyczne pomiary ciśnienia krwi są jedną z podstawowych metod kontrolowania stanu zaawansowania choroby osób cierpiących na nadciśnienie tętnicze jak również inne choroby układu krążenia. Pomiarów zazwyczaj dokonuje się metodą Korotkowa, przy użyciu sfigmomanometru i słuchawek lekarskich (wówczas wynik pomiaru zapisuje się też czasem: "RR 120/80"), bądź metodami półautomatycznymi, np. miernikami nadgarstkowymi, wygodniejszymi do samobadania w domu.

Przyczyną wysokiego ciśnienia nie jest stres (bezpośrednio).
Bezpośrednią przyczyną wysokiego cisnienia ,jest zła dieta,która powoduje mase chorób a w konskwencji wysokie cisnienie.

Bo jak stosujesz prawidłowe odĹźywianie to stres ciebie nie 'zĹźera', a więc  ciśnienie jest ok. i krąg się zamyka.

U mnie ciśnienie wzrosło na DO. Wcześniej wszystkie moje wyniki badań były poniĹźej "ustawowej" normy...  :D Ciekawe, Ĺźe dawniej wcale nie piłem kawy, miałem po niej okropne palpitacje serca, a teraz piję kilka kubeczkĂłw w ciągu tygodnia (z mlekiem tylko raz w tygodniu niestety - patrz rotacja mlecznych). 

Tez mam cisnienie sporo ponizej normy.
Kawe pije nalogowo. Doszlam juz do 2 litrow dziennie... I zdalam sobie sprawe, ze cos jest nie tak. Po kawie chcialo mi sie spac!
Ostatnio ograniczam sie do 3 kubkow i bede zmniejszac jej ilosc.
Zaobserwowalam, ze kawa nie ma u mnie wplywu na cisnienie  :shock:

Też tak miałam kilka lat temu i tak samo chciało mi się spać po dużych ilościach kawy. Jednak tuż po przejściu na ŻO kawa kompletnie przestała mi smakować na dobrych kilka miesięcy. Teraz piję kawę tylko raz na jakiś czas, kiedy mam na nią ogromnego smaka, w przeciwnym razie czuję się po niej fatalnie. Podobnie mam z gorzką czekoladą. Dawniej potrzebowałam kilku cząstek dziennie. Obecnie mogę ją zjeść tylko kiedy mam wyraźną nań ochotę. Na tym polega słuchanie swojego organizmu :)

M

Ponoć ludzie z niskim ciśnieniem krwi mają duuuuuĹźe szanse na dłuuuuugie Ĺźycie  :wink:

Ja teĹź mam niskie ,zawsze miałam 100/60 bądĹş 90/60. Lekarz podczas operacji kazał mi się zdenerwować ,Ĺźeby mi się podwyĹźszyło ciśnienie ,a mnie się nie chciało podwyĹźszyć  :o .I musieli mi sztucznie podwyĹźszać  :shock: .
A jak byłam w ciąży ,to pani w rejestracji w gabinecie ginek. mierzyła mi ciśnienie i mĂłwiła ,Ĺźe mam jak z zaświatĂłw,bo aparatem elektronicznym nie dało się zmierzyć  8) . I... czuję się dobrze "na takim ciśnieniu"  8)

A najgorsze to jest chyba ciśnienie skokowe. Raz kawa może pomóc, a raz zaszkodzic. Ciekawe dlaczego tak się dzieje? Moja mama ma takie ciśnienie.

Fewa,a czy Twoja mama cierpi na jakieś schorzenie,że ma takie skoki ciśnienia?

czy Twoja mama cierpi na jakieś schorzenie,że ma takie skoki ciśnienia?

=============================================
elmo, moja mama ma bardzo duzo chorĂłb. Zaczęło się od "nerek".Wnniki były niezadalawiające, więc się leczyła trwa to ok. 20 lat. Brała róşne leki,  odbiło się to na zdrowiu.Nogi często jej puchły.Ma tez rozrusznik.Przyplątała się cukrzyca.No i to ciśnienie. Ale najdziwniejsze w tym jest to, Ĺźe jak była w szpitalu 4 lata temu, to wyszło w badaniach, Ĺźe ma zdrowe nerki i przez tyle lat brała nieodpowiednie lekarstwa, ktĂłre podejzewam miały wpływ na stan zdrowia i z powodu nerek poszła na rente.
Jak pilnuje DO to jest w miarę dobrze. Jako cukrzyk ciągnie ją do czegoś niedozwolonego/słodkiego/ :shock:

Właśnie Cię tak zapytałam Fewo ,bo myślałam o tych nerkach.Przy schorzeniach nerek są takie objawy.
Ciekawe czy to była pomyłka.Jak się bierze leki ,to teĹź - leczą jedno ,a na drugie szkodzą.I jak czasem idę do przychodni ,to słyszę tych rencistĂłw jak opowiadają ,Ĺźe mają wysokie ciśnienie ,biorą leki ,potem cukrzyca itd. Zaczyna się od jednego lekarstwa ,a potem tacy ludzie chodzą z plikiem recept do apteki i koło się zamyka  :?
Przyglądam się temu i widzę jak przemysł farmaceutyczny "bije wszystko na ryj" -że się tak wyrażę.

Ĺťeby to się dało tak pilnować tego DO ,to byłoby lepiej ,z resztą sama pewnie dobrze wiesz jak to jest...rozumie ,Ĺźe pewnie jest trudno  :?
Pozdrawiam Cię Fewo!
Edyta.

Dlatego tak wazne jest stosowanie ŻO w jak najmłodszym wieku. Jest wtedy dużo łatwiej. Najlepiej od dzieciństwa, żeby wyrobiły taki nawyk,co powinno się jeśc, aby nie zachorowały. Z dziecmi czasami jest ciężko, więc im powtazam do znudzenia jak powinni postępowac gdy znajdą się poza domem. Coś tam w głowach im zostanie.
elmo Ty też masz dzieci, więc wiesz o czym mam na myśli.
Zeby dogodzic dzieciom, to musiałam nauczyc się robic m.in. makaron optymalny,czy naleśniki, pizze.

pozdrawiam Cię elmo.
fewa

No cóş na razie nic ciekawego sie nie dowiedziałem mialem spokĂłj z nadcisnieniem gdzies ze dwa lata  stosowania DO obecnie kazde odłozenia lekow kończy sie po t5ygodniu skokami cisnienia i znowu trzy dni tabletki i skok ciśnienia prĂłbowalem z dolomitem ale po dziesieciu dniach skok ciśnienia byl teĹź widzę ,Ĺźe będę musial brac znowu regularnie tabletki bo ciśnienie mi sie zupelnie rozchwieje albo wyeliiminowac z diety produkty mleczne nie wiem co robić.pozdrawiam tadziu

Tak fewo jeśli chodzi o dzieci to czasem trzeba na głowie stawać ,żeby coś wymyślić.
Szkoła robi swoje,podwórko...
Teraz teĹź cĂłrka jedzie na wycieczkę jednodniową z poczęstunkiem w Mc Donaldzie  :?  SkĂłra mi się jeĹźy  :? I tak sobie myślę czy nie jechać ,bo pani zamĂłwi coca- colę i pewnie jakieś świństwo do tego,a jak znĂłw powiem ,Ĺźeby mojemu dziecku nie kupowała ,to mojej Zuzi będzie przykro ,Ĺźe ma cos innego  :?
Ehhh sama juĹź nie wiem  :? Dam jej do termosu herbatę i co? gofra? i wyciągnie to w Mc D . ?
JuĹź raz tak było na poczęstunku,gdzie nie dałam mojemu dziecku soku ani paskudnych wafelkĂłw i wyglądało to dziwacznie  :shock:  :?  Po prostu nie normalnie -dla obserwatorĂłw  8) .Ale co zrobić....
Miałaś kiedyś podobne zdarzenia? Bo nie za bardzo wiem jak sie zachować.Dla mnie to nowość .
W jakim wieku masz dzieci Fewo?

Tadzio ,no musisz znaleźć przyczynę ,co by to mogło tak podnosić to ciśnienie.Robiłeś jakieś badania?
Musisz coś pokombinować.Nie wiem jak mleczne mają się do ciśnienia,ale może powinieneś coś zredukować .
Może czegoś za dużo ,czegoś za mało...
poszukaj czegoś co obniża ciśnienie.Może wizyta u lekarza opty ? No ,sama już nie wiem...
Teraz to potrzebny jest spokój,bo pewnie się zamartwiasz .


Acha! W jaki sposób się zorientowałeś ,że po kilku latach DO masz skoki ciśnienia? Jakieś dolegliwości Cię zmusiły do skontrolowania ?

Pozdrawiam
Edyta.

Mam troje dzieci, 2 córki 19 i 18 lat, a syn 10 lat. W tym miesiącu pojedzie na zieloną szkołę. Na szczęście będzie tam tzw szwedzki stół.
Karolek coca coli nie lubi, woli mineralną-gazowaną. Do szkoły najczęściej daje mu herbatę bez cukru, albo wodę. Raz kiedyś dałam mu z cukrem bo chciał ale to było tylko raz,  potem juĹź nie chciał, mĂłwił, Ĺźe po słodkiej bardziej chce mu się pic.
elmo, ja bym nie zwracała uwagi na innych, co powiedzą na to co moje dziecko je, albo pije. Najwazniejsze, aby Zuzia była zadowolona.Jak bardzo chce coli, to czasami trzeba ustąpic. Tłumacz jej tylko, dlaczego powinna wybrac mineralną. A jeśli nauczyciele dziwią się,że ma swoje jedzenie to mów, że córka ma alergie na Mc Donalda :lol:
Karol lubi chleb i muszę czasami ustąpic. Nie wiem czy dobrze, ale myślę, że lepiej zrobic jeden krok do tyłu, a potem dwa do przodu. :P

Witaj tadzio, napisz jaką wykonujesz pracę czy jest nerwowa, albo masz doczynienie z jakimiś środkami chemicznymii.
Z tego co pisałeś to ŻO jest prawidłowe.
Jeśli z pracą jest wszystko wpoządku to musisz koniecznie porobic wszystkie badania, aby znaleśc przyczynę dolegliwości.

A jeszcze przyszło mi do głowy, czy np. z powodu jakijś pasozytów mogą buc takie dolegliwości?
Może Lekarka będzie lepiej wiedziała.

No trzeba sie trochę "nagimnastykowac" Moje dzieci jak są w domu to coca-coli nie pija ,bo ja nie kupuję ,także smak coli jest im "obcy",tak samo jak innych napoi .W sumie to piły chyba rok temu u babci colę.
Nie przejmuję sie tym co powiedzą ludzie tylko często ,to śmiesznie wygląda .Jak ostatnio byliśmy w szkole na poczęstunku (juĹź nie pamietam z jakiej okazji),to mnie sie śmiac chciało ,bo koleĹźanka częstowała mnie ciastem ,a ja ciast nie jem i się "wykręcałam"  :lol: . To samo cĂłrce nalała koleĹźanka jakiegos soku z kartonu,chipsy.Zuzia dobrze wiedziała ,Ĺźe tego ma nie jeść  :lol: Taka konspiracja  :lol: .
Zuzi do szkoły daję też herbatę z sokiem z malin (od męża mamy).

I chyba tak powiem ,Ĺźe cĂłrka ma alergię na Mc Donalda (chociaĹź wątpię ,Ĺźeby zjadła jakiegoś burgera,bo nigdy tego nie jadła ,a ona nowości nie lubi)-juĹź zupełnie wyjdę na dziwaka  :lol:  :lol:  :lol: .Tego nie wolno ,tamtego ....hehehe.ale co mi tam ... :lol:

U mnie dopiero się zaczną zielone szkoły  :shock: .
Myślę ,że z młodszą córką będzie gorzej,ona lubi nowalijki,trzeba będzie więcej sie natłumaczyć ,tak jak było z gumami mamba od dziadka,musiałam wytłumaczyć ,że to szkodliwe i poszło do kosza ....
Tyle pułapek czeka na dzieci.Starsze juz rozumieją a młodsze nie za bardzo  :? .
Pozdrawiam  :)
Pozdrawiam  :)

Witaj tadzio, jak zaobserwował JK ciśnienie prawidłowe może być w dwuch przypadkach:
-kiedy organizm nie musi go podnosić
-kiedy organizm nie może go podnosić
Jk opisuje wielokrotnie że nadciśnienie zależy tylko i wyłącznie od Mózgu, ten narząd może tak sterować naszymi układami nerwowymi że spowoduję obkurczenie układu krwionośnego w całym organiźmie żeby zwiększyć przepływ krwi przez własne tętnice ;) W którychś plikach dźwiękowych jest także cenna informacja o zastosowaniu DO na Ukrainie, a mianowicie okazało się wtedy że po pewnym czasie od zastosowania Diety Optymalnej u chorych z tamtych stron bardzo wzrastało u nich ciśnienie tętnicze, JK wyciągnął wtedy wniosek że kiedy nastąpiło ogólne polepszenie odżywiania u tamtejszej ludności i organizm mógł podnieść ciśnienie to ono oczywiście wzrosło, ludność w Polsce nigdy nie była dotknięta taką biedą jaka panuje na Ukrainie więc u nas nie odnotowywano takich lawinowych przypadków podniesionego ciśnienia jak tam.
A tak na marginesie to zaobserwowałem też ten efekt u siebie po około 1 roku DO zauważyłem ze ciśnieni mi wzrastało gdy zjadałem zbyt dużo białka i nie trzymałem wtedy proporcji BTW policz dokładnie ile zjadasz białka tłuszczów i węglowodanów.

lekarka tez za kazdym razem mowi  miedzy innymi o koniecznosci skoorygowania zjadanej ilosci bialka przez dlugoletnich opty.

moje nadcisnienie trwa juz 10 lat a DO 6 lat  dla uscislenia  skoki cisnienia sa od kilku lat dopĂłki byly bezobjawowe to bralem tabletki prze kilka dni i cisnienie sie normowałe ale obecnie doszły przy tym bĂłle w mostku i kończy sie to tabletka pod język i zastrzykiem na zbicie cisnienia bo po samej tabletce cisnienie nie chce juz spaść i potrzebna staje sie pomoc lekarza a wtym roku zdarzylo to mi sie juz dwukrotnie, od dwĂłch dnia zastosowałem rotacje mlecznych cisnienie spadlo ale po dwoch tygodniach będe wiedzial czy to pomaga. Pozdrawiam

jezeli zdecydowales sie na drobne zmiany lub wymiane niektorych prod.na inne,
to zrob to jeszcze ze wszystkimi zbozowymi,
zdrowsze sa ziemniaki w malej ilosci oraz  roznokolorowe,malocukrowe warzywa :)

Jak do tej pory wszystkie nadciśniena u optymalnych i niepotymalnych (z wyjątkiem nadciśnienia u jednej osoby) ustępowały po zlikwidowaniu konserwantĂłw i rotowaniu wszystkich pr. mlecznych (w warunkach DO całkowicie  BEZ ZBÓŻ lub ze zboĹźami jadanymi bardzo rzadko). U tej jednej (udar pnia od kilku lat, nadciśnienie od dzieciństwa)  RR teĹź normalizuje się, trzeba było dodatkowo zastosować - częściej - jeden rodzaj posiłku bogatobiałkowego na dobę w ramach oczywiście Diety Optymalnej  :).

Witam rotuje produkty mleczne od 10-ciu dni , najpierw przerwa 4 dni teraz 7 dzień narazie bez efektu musze brac codziennie tabletki po południu, bo  z rana ciśnienie spada mi nieraz do 100-110/60-70 ale kolo  dwudziestej zaczyna szybko rosnąc będę rotowal mleczne moze po 6-ciu tygodniach sie unormuje a moĹźe nie mogę brac dolomitu bo od miesiąca zacząlem to uzywać. Na początku efekt byl natychmiastowy cisnienie spadło i przez 10 dni nie bralem Ĺźadnych tabletek, póşniej okres ten sie skracal az do silnego skoku cisnienia takĹźe z tym cisnieniem nie jest tak łatwo ale nie tracę nadzieji i czkam na porady od ForumowiczĂłw. Pozdrawiam Tadziu

Napisz jadłospis z kolejnych 4 dni.
Jadaj najpóźniej o 16-17 tej, potem nic albo woda.

Gdy kakakolwiek regularna dolegliwość występuje na wieczór/nocą wtedy pomaga jadać ostatni posiłek najpozniej o 16.30.

Dzieki Ewo za porade ,zamowiłem dzis dwie Twoje książki bo szybciej znajde tam to co mnie interesuje podaje swoje Ĺźywienia za  ostatnie 5 dni. Zaczynam zawsze od kawy rozpuszczalnej/10% ekstraktu kawy/ ostatnio bez śmietany okolo 11 kawa bezkofeinowa około godz. 12jajecznica z 4 żółtek i jednego calego jajka na podgardlu i na smalcu, około 14 3 ziemniaki gotowane ze smalcem i 20 dkg szparagĂłwo 17 garść orzechow wloskich i około 21 -
5 dkg podgardla.
- dzień nastepny tak samo kawa miedzy kawami 5 dkg śledż z oleju, okolo 12 jajecznica, obiad 3 ziemniaki i surówka z selera z majonezemokolo 20 dkg, około 17 pół czekolady gorzkiej, okolo 21 5 dkg wątrobianji
-nastepny dzień mleczny 2 kawy z 30% śmietaną, serek ziarnisty cały,około 14 2  ziemniaki gotowane, 5 dkg mielonego i 20 dkg salaty ze śmietana 18% kwasną, około 17 4 żółtka gotowane na miękko i około 50 ml śmietany 18% kwasnejokoło 21 100g papryki marynowanej z octem
- następny dzień przestalem pic kawę bo mi nie smakuje bez śmietany i jakoś tak nie bardzo na żołądku piję herbatyo 13 malutki schabowy 5 dkgi nanim 5 jajplus 3 ziemniaki ze smalcemi 100 g papryki, około 17, 5 dkg słonecznika,około 21 około 2 dkg schabowego z kopiasta łyżką smalcu
- herbaty, muszę zjeść resztę śledzia około 5 dkg, około 14jajecznica z 5 jaj z cebulą na smalcu i 20 dkg selera z dużą lyĹźką majonezu, około 17 30 3 ziemniaki ze smalcem, okolo 21  - 3 kostki gorzkiej czekolady
oprocz tego pijem po poludniu jeszcze 3-4 herbaty roĹźne zieloną z miety  Ĺźadko z róşy. Tak to u mnie wygląda

Tadzio, bardzo skomplikowane to Twoje zywienie!
1. Jezeli pijesz kawe to nie ekstrat bo to sama chemia.
2.Kawa z nazwy "bez kofeinowa" to tez chemia, bo kawa z natury ma kofeine!
3.Powinno sie /przy niedomaganiu/liczyc stosunek B : T : W. i prowadzic dziennki , i wazyc i wyliczac, bo to podstawa ZO/DO.

Kawa - dobrze, Ĺźe przestała na jakiś czas smakować. DO uczy weryfikowac nawyki. Do jajek NIC NIE MAM  :) .
T - może być troche za mało (?). Dbaj by było minimum 1,5 gT/kg należnej wagi ciała na dobę. DO to dieta tłusta. Zaleca min. 2,5gT/kg na dobę. Nie wiem jaki masz lipidorgam.
Jeżeli chodzi o B - to w DO z tym jest najwiekszy problem - jak się miesza rodzaje pr. bogatobiałkowych w czasie dnia. Jeżeli ktoś zje B w postaci jaj/żołtek w danym dniu to ma mniejsze zapotrzebowanie na B niż osoba, która zje rybę czy nasiona roślin oleistych w danym dniu. Jeżeli się jada B z innych produktów - zapotrzebowanie będzie można obliczyć w najblizszej przyszłości. By zjeść właściwą ilość białka na dobę proponuję właśnie schemat rotacji (nie czepiam sie jaj/żółtek!) czy jak kto określi to inaczej WARTO ZJADAĆ JEDEN RODZAJ PR. BOGATOBIAŁKOWEGO NA DOBĘ. Czyli jesz jaja/żółtka na śniadanie to zrezygniu z wieprzowiny, orzechów, slonecznika, ryb w danym dniu (czyli na obiad możesz zjeść jajka/żółtka w jakiej chcesz formie). Rozumiem, że jaja jadasz codziennie - ZATEM powyższą moją radę stosuj jak najczęściej potrafisz. Wejście w dietę chudą może sprzjać nawrotowi nadciśnienia (!), dlatego w postach dt. żywienia zalecam np. ziemniaki z majonezem, pomidory odsmażane na smalcu, kapuśniak ze smalcem czy zupa jarzynowa z oliwą z oliwek by zaakcentowac posiłek białkowo-tłuszczowy, ponieważ jest wtedy duże prawdopodobieństwo, że zainteresowany nie będzie jadł na śn jaja, na IIśn sledzia, na obiad karczku i zagryzał orzechami na kolację dojadając do takich posilłków tłuszcz. W powyższym schemacie zjadł 4 rodzaje pr. bogatobiałkowych. Jeżeli założymy, że zjadł do syta - nie powinien mieć zapotrzebowania na białko 4 x dziennie!
Sugestie Hany są bardzo cenne.
Określ ile jadasz (około) - T na dobę. Czy DO w początkowym stanie obniżało ci RR?
Sumując rób częściej takie dni w których jadasz TYLKO jaja/żółtka z pr. bogatobiałkowych. Oczywiście - jeżeli Ci smakują. Wiele osób "wciska" w siebie pożywienie, które im nie smakuje. Dojada W bo im na dobę brakuje (!). MIMO, ŻE NIE CHCE SIĘ IM JEŚĆ.

Opisana wyżej minimalna ilość T/dobę to w pewnym sensie asekuracja przed ewent. poniższymi wynikami.
Przychodzą do mnie ludzie, na DO i w wiekszości mają HDL 80mg% LDL 300-400mg%.
Utrzymują W ok.0,8g/kg/dobę.
Ci, którym sie wydaje, że są zdrowi - oczywiście do mnie nie przychodzą.
Ja funkcjonuję na ilości T 1,8-1,9g/kg/dobę. W im mniej tym lepiej. Oczywiście do pewnej granicy.

SENSACJA! (jak dla mnie to co poniĹźej).
Odwiedziła mnie koleżanka-lekarka-spec.internistka mieszkajaca od 2 lat na stałe we Francji (wyjechała z przyczyn ekonomicznych).
Otóż KARDIOLODZY FRANCUSCY UZNAJĄ NORMĘ TRÓJGLICERYDÓW DO 0,7mmol/l !!!!! To by było do 60mg%(mg/dl)!!!!!

To jest horror !!!!!!! :shock: :shock: :shock: :shock:

Po prostu ratujesz tym ludziom, zycie.

Wniosek jest jeden NIGDY sam nie stosuj ZO lub DO, bez nadzoru lekarza.
Oszczedzanie na lekarzu "dopycha" opadajace wieko trumny. :shock: :shock: :shock:

nie pisalem kilka dni bo mnie pochlonęła książka, jesli chodzi o tłuszcz to jadlem dotychczas około 100- 200 g na dobę, ale od samego początku mieszałem produkty wysokobialkowe w ciągu dnia i jadałem trzy rodzaje białka dziennie prawie zawsze, gdyz jadlem jajka, mieso i smietanę. Na początku diety przez rok po okolo 6 -ciu tygodniach odstawiłem wszystkie leki na nadciśnienie ale nie bylo to cisnienie niskie a utrzymywalosie przez rok na poziomie 140/90, zreszta gdy brałem regularnie tabletki teĹź nie było niĹźsze, nastepny rok bylo juz gorzej bo co kilka tygodni przez kilka dni musialem brac tabletki tak więc przez sześć lat diety tabletki mozna powiedziec biore przez trzy lata. Na poczatku diety przez rok waĹźyłem wszystkie produkty apóşniej uznalem Ĺźe juz wiem na oko ile czego zjeść zresztą nie spadające cisnie nie nie zachęcalo mnie zbytnio do rygorystycznego przestrzegania zasad. Kilka dni temu odszukalem wadę elektroniczna  i zacząłem znowu waĹźyć. Mam nadzieję teraz,Ĺźe przy rotacji mlecznych i zboĹźowych oraz nielączeniu trzech białek uda mi się pozbyć reszty dolegliwości. Na diecie pozbylem sie kamieni na nerce nawet nie wiedziałem,ze je mam, bĂłli kręgoslupa piersiowego, bĂłlĂłw głowy, reakcji na zmiany pogody, zgagi ale doszly wzdęcia i od roku klopoty z snem, budzenie się kilka razy w nocy. Narazie ciśnienie mi spadło i od wczoraj nie biorę zadnych tabletek nie jem po 17 godzinie i jestem zdziwionyĹźe nie jestem głodny a zawsze jadlem nawet po 21 godz. Ale pochwalić sie brakiem nadcisnienia będę mĂłgł jak mi nie wzrosnie conajmniej przez miesiąc. Mam nadzieję,,,,,,,,,,,,,,ze ta rotacja pomoze mi sie uporać z nadciśnieniembo nawet za bardzo nie mogłem propagować DO nawet w rodzinie bo zaraz bylo pytanie a tabletki na nadcisnienie bierzesz?

TO TAK TRZYMAJ I...INFORMUJ NAS O WYDARZENIACH I ... ROZWIĄZUJ WSZYSTKIE SWOJE PROBLEMY Z ... PARTNERKĄ.
KoleĹźanka kadriolog powiedziała kiedyś, Ĺźe sex  :shock: najlepiej reguluje RR  :shock: .

O, tak zwlaszcza to ostatnie, ale "udany"  :shock: :shock: :shock: :D  :D :D

a mi powiedzial kiedyś ginekolog,Ĺźe zbytnie  ograniczenie seksu skutkuje miesniakami u kobiet a prostatą u mężczyzn

wczoraj wybralem sie w dluĹźsza podróş i po pieciu godz. jazdy samochodemzaczela mnie pobolewac glowa w takiej sytuacji zaczynam od pomiaru cisnienia i okazalo sie ,,,,,,ze  cisnienie skoczylo do 155/85 i zawczasu wzialem pół tabletki diuresinu i dalej chyba nie roslo bo jak wrĂłcilem o 2 w nocy to bylo 137/85 ale dzisiaj zauwaĹźylem ze sie utrzymuje na tym poziomie a wczesniej było w granicach 110/70 ale nie panikuje i czekam co bedzie dalej ale widze ,ze znowu wytrzymalem 10 dni bez tabletek węglowodany utrzymuje od 0,3 -0,8 roĹźnie w rĂłznych dniach wychodzi 0,8 jak wypiję wieczorem piwo.

To jeszcze żyjesz Tadzio. Wg medycyny akademickiej powinieneś już ... terminować.

Jakos zyję ale dzis o 21 mialem 165/90 wiec wziąlem juz caly diuresin i pół Prestarioum. Przy wzroscie 169 wazę 69 kg o  3 za duzo, nie jadam po 16, nie jadam zbozowych i robie rotację mlecznych wczoraj zjadlem odpowiednia 45-110-50 a dzis 41-122-36 bo na wiecej nie mialem ochoty  to dlaczego to cisnienie idzie w gĂłrę?

Przydałoby się schudnąć. Nie wystarczy Ci 100-110g T na dobę?

przez tydzień musialem brac tabletki na nadciśnienie, póşniej 5 dni nic nie brałem i cisnienie bylo niskie, ostatnie dwa dni byl znowu skok cisnienia, dzis znowu jest dobrze. Widzę,Ĺźe muszę jednak codziennie badac cisnienie, bo w sobotę nie mierzylem i wieczorem o 23 musialem szybko ratowac sie tabletkami. Jak jeĹździłem  6 lat temu na spotkania optymalnych do Poznania slyszałem jak niektore osoby twierdziły,ze na nadcisnienie im ta dieta nie pomaga nie zwracałem wtedy na to uwagi,gdyz wĂłwczas ta dieta pomagala mi na nadcisnienie?

Tadzio,trzeba jednak uzbroic sie w cierpliwosc, :)
przestrzegac proporcji,zrzucic zbedne kg.
no i sie doinformowywac tu,
w postach lekarki jak i rowniez na str.J.Kwasniewskiego,
kazdy organizm jest inny,jeden leczy sie szybciej inny wolniej,
zalezy to od stopnia znieksztalcen i zmian w organizmie,
poprawa nastepuje zawsze a nad wyleczeniem trzeba popracowac :)

Zgadzam się całkowicie z tą wypowiedzią. Nadciśnienie mojego męża można porównać z twoim,Tadziu. Tyle, że na DO jestesmy krócej. Wierzę, że nastąpi czas, kiedy te problemy będą tylko złym wspomnieniem. Warunkiem jest mądre stosowanie DO, no i oczywiście trochę mniej sytuacji stresogennych. Chociaz po sobie wiem, ze czym dłużej stosuje się DO, tym bardziej jest się na nie odpornym. Od 2 tygodni mąż bierze już tylko śladowe ilości leków na nadciśnienie (rano i wieczorem 1/2 tabletki 5mg Enarenalu, czyli po 2,5mg). Mnóstwo innych dolegliwości już mu przeszło!

Przy okazji:

http://wiadomosci.onet.pl/1545350,16,1,1,,item.html

Tadziu ile jadasz T na dobę? Przelicz we wszystkich produktach. Może za mało?
Po 4-6 tyg rotowania mlecznych włączyłabym 30-50g masła do codziennego jadlospisu. Czekamy na info od Ciebie.

jesli chodzi o tłuszcze to jadam około 2 g na dobę, ale ostatnio zauwazylem,ze nie moge wytrzymać bez jedzenia po 17 i okolo 22 dostaje wilczego apetytu co dziwne do 17 nie mogę wiecej zjeść zreguły jadam mniej bialka i wieczorem to nadrabiam dochodząc do 1 grama. Lubię podgardle moze bym to tylko jadł ale ono ma za dużo tłuszczu wtedy by byly 4 gramy T na dobę, masla na razie nie chcę jeść bo rotuję mleczne dopiero okolo 3 tygodni ale miewam ochotę na śmietanę bo kończą sie truskawki ale sobie odmawiam narazie moze za rok bedzie lepiej, schudnąć na razie nie mogę może slaby kilogram,

Tadzio-- biedaku, Ty jadasz jak PTASZYNKA!

:lol:
Tadzio! czy Ty czasem nie pomyliłeś się w obliczeniach?

Czy moĹźe chodzi Ci o 2 g T na 1 kg naleĹźnej wagi?

M

Czy przypadkiem nie zapomniałeś dopisac dwa zesa? bo 2g T to jest nic :lol:

tak oczywiscie mialem na myśli  t na kg wagi naleznej ale wydawalo mi sie to oczywiste , chyba za mocno sie spieszylem przy pisaniu 2 gr t na /kg czyli okolo 120 gram na dobę

Nie odmawiaj sobie śmietany z truskawkami. Dwa dni pod rząd w tygodniu, takich posilkĂłw,  nie powinny zaszkodzić.
Może nieco słoniny/podgardla na noc/wieczór - gdy dopada cię wilczy apetyt. Albo jakieś ziemniaki czy marchewka gotowane.
W teorii - "puste" jelita na noc są bardzo korzystne. Organizm zajmuje się wtedy "naprawianiem zniszczeń". W praktyce - tez czasem jadam na noc. Najgorzej się trawi na noc B+T+W, lepiej T+W, jeszcze lepiej dla jelit: samo T lub samo W. Najlepiej nic lub woda. Się nie przejmuj, po 3 tyg moĹźesz juz wprowadzić samo masło na wieczĂłr/noc. Tak teĹź moĹźna. Schematy są - dla lekarzy, indywidualne podejście - ode mnie dla Ciebie.  Obserwuj efekty. Powinna być poprawa.
Jak było z ciśnieniem gdy próbowałeś 2,5-3,5gT/kg/dobę?

serdeczne dzieki za znajdowanie dla mnie czasu i porade. Od czterech dni mam spokoj z cisnieniem, dzis wieczorem  zjadlem 20 g masla i zaczęlo mnie drapac w gardle, po 10 minutach zjadlem znowu 20 g maslo i to samo chrzakanie cos zawadza w gardle wobec tego z maslem musze poczekac  i w wypadku glodu przed spanie zjem smalec.Co do pytania jak bylo z wieksza iloscia tl;uszczu nie potrafie odpowiedzieć bo jak pilem codziennie smietane to bylo od2 do 4 gr a nieraz i 5 gr gdy bylem w drodze

Jeżeli jest drapanie w gardle po nim - wstrzymaj się jeszcze z włączeniem masła. Po wielokroć obserwuję chrząkania po produktach mlecznych. U dzieci i dorosłych.
Jeżeli coś szkodzi na śluzowkę gardła nie pozostaje bez wpływu na stan CAŁEGO organizmu.
Podobnie jest ze skĂłrą - wielu pacjentĂłw  obserwuje szkodliwość nawet masła podanego zewnetrznie. Wielu - ale nie wszyscy.
ZaleĹźy to od czegoś czego NIE OPISZĘ  :shock:. Bo sie wkurzyłam.

Tiaaaa...

Ewo, a myśleliśmy, że to kwestia dodatków do masła lub konkretnego jego gatunku !!
            Mam na myśli to drapanie w gardle ! CzyĹźby to była reakcja "odrzucenia" ?


ps: Zdenerwuj się, wścieknij, złorzecz..cokolwiek byle przeżyć prawdziwe uczucia - ale nie idź stąd !
        MoĹźesz nawet pisać, bym się nauczył wybaczać, ale nie idĹş  :wink: 
    WrĂłciłem właśnie z pracy (imprezy plenerowe) i ...zgłupiałem czytając co poniektĂłre posty.

          Ewo..i jeszcze jedno. Nie ma sensu tłumaczenie kwestii tytułu książki, gdyĹź prowokatorom nie o to chodzi - to był tylko pierwszy z brzegu pretekst. 

pozdrawiamy serdecznie !

MiT

echhh..ta dygresja o tytule książki mi się wdarła.  Powinna być w wątku "proszę o sprawdzenie jadsłospisu".

Tomek

                              do lekarki:
jestes nam tutaj bardzo potrzebna,bez ciebie to forum bedzie jalowe,
pamietej ,ze jestes potrzebna chorym i  niedomagajacym,
pomysl,ze to z choroby ludzie potrafia byc strasznymi cynikami i zadawac bol,
jezeli potrzebujacy musialby zaplacic za porade slone pieniazki,to mysle,ze lekarza nauczylby sie szanowac,i to jak!!


jezeli chodzi o mleczne,po rotowaniu zaczelam zjadac maslo,smietane,prawie codziennie,bo lubie,
moje sluzowki,w nosie i nie tylko zrobily sie bardziej wysuszone,do tego stopnia,ze smarowanie  ich smalcem,malo pomagalo,
innych zmian w jadlospisie nie wprowadzalam,to znaczy,ze mleczne bede dalej rotowala, a jak i to  nic nie pomoze ,to po prostu zrezygnuje z ich jadania,
serdecznie pozdrawiam i zostan z nami :)

Pewnych chorób rzeczywiście nie da się wyleczyć.
Dziękuję Kodar. Wolę jednak na tym forum odpowiadać na kwestie związane z leczeniem.
Bruford rzeczywiście w powyĹźszym aspekcie dt. pierwszego zdania masz rację  :D.

Nie wkurzaj się.
Nie potrzebują lekarza zdrowi. A jeśli pomożesz choć jednemu człowiekowi - to warto było się trudzić. Ja potrzebuję Twojej pomocy.

TeĹź jestem na wezwanie  :D .
Na priv. i na forum.

Pani Doktor, czy mleczne raz na trzy dni, bezterminowo, sa ok?

Jak się jada zboża rzadko - często jest tak jak piszesz. U zdrowych, młodych i "mniej chorych".
U osób z dużymi dolegliwościami i starszych 1 x na 7 dni byłoby lepiej. Choć niekoniecznie.
Wielu na śmietanie/maśle ma drogę "do swojego szczęścia" - ten etap trzeba czesto przejść. Czasem może trochę trwać.
Swoja drogą preferuję w efekcie końcowym - gdy nie ma chorób - jadanie mlecznych gdy się chce. Warto wtedy robić kilkudniówki masłowo-śmietanowej DO.
By sprawdzić jak długo organizm może to znieść. Trzeba wtedy trzymać szczególny reżim w zakresie węglowodanów. Każda rozpusta w zakresie W - idzie wtedy w chorobę. To tak ogólnie. Szczegoły - chory żołądek/XXIIca "proszą się" o masło/śmietanę, ale nie zawsze. Spotkałam ludzi na DO, którzy w ogóle nie mogą jeść śmietany na DO bo ...reagują bólem żołądka.

odpadam na razie z prob odstawienia tabletek na nadcisnienie, widze ,ze rozsadniejsze bedzie branie 1/3 zalecanej dawki przez jakiś czas niz hustawka 4-6 dni bez tabletek i 3-4 dni na tabletkach i tak w koło, najbardziej martwily mnie te skoki cisnienia po kilku dniach niebrania tabletek. Wobec tego sprĂłbuję robic tak jak napisalem, moze po kilku miesiacach uda mi sie zmniejszyc dawke tabletek znowu o 50 % az tak do zera . Na mleczne jestem ciagle uczulony  i musze ciądnąc rotację mlecznych, zbozowych w zasadzie nie jadam wogĂłle chybaze nieswiadomie.

a co to znaczy nieswiadomie, :?
kto przemyca do twojej diety zboza????,
uczymy sie czytac sklad na opakowaniach , jezeli kupujemy produkty gotowe,
juz 10 mscy nie zjadlam ani grama prod.zbozowych,moze garstke bezglutenowych ,no i wogole do nich nie ciagnie mnie :)

Pamiętaj Tadzio o słoninie i podgardlu. Majonez czy pasta rybna tez bywają ok.

Witam,


Z okazji Świąt pozwoliłem sobie na mały „cud”, a było to tak:

Jak to przy Świętach gadu-gadu o wszystkim i o niczym i słyszę od starszej pani lat 70+, że się ona bardzo cieszy bo schudła ostatnio jakiś kilogram, więc mi się od razu światełko zapaliło, że dobrze nie jest.
Patrzę – nie za dobrze wygląda, ale co tam jej będę anty-komplementy prawił.

Widzę na półce leży ciśnieniomierz automatyczny, a że się leczy ona na nadciśnienie to użyła go sprawnie i prawidłowo i oto wynik:

godzina 17:51, ciśnienie 180/102, tętno 59

Mówię więc, że dobrze nie jest, a ona na to, że wie i się leczy u bardzo dobrego lekarza i że zawsze ma takie ciśnienie bo leki słabo działają, a jak weźmie większą dawkę to robi się słaba.

Stwierdziłem więc, że jej kłopoty z ciśnieniem to z niedożywienia i że zaraz to udowodnię:
Przygrzałem 150g mleka 3,2% z 30g masła i jedną piątą małej łyĹźeczki kawy rozpuszczalnej, poprosiłem by to wypiła traktując jak „niesmaczne”, ale skuteczne lekarstwo.

Godzina 18:17, ciśnienie 156/86, tętno 56

Pomiary były oczywiście wykonane w identycznej pozycji ciała, na siedząco z ręką opartą by nadgarstek był na wysokości serca.
Była zszokowana wynikiem. Dobrze, Ĺźe uĹźywała własnego ciśnieniomierza i sama go sobie zakładała i uruchamiała bo uznałaby, Ĺźe to jakiś podstęp. Jest szansa, Ĺźe się zainteresuje „dziwacznym” tłustym jedzeniem po tym eksperymencie.


Pozdrawiam serdecznie,
Adam

PS1
Wiem, że efekt jest trochę naciągany bo to ciepły płyn i w dodatku organizm szykował się na szok kawowy, a tu kawy było tylko na zapach, ale ciśnieniomierz pokazał co pokazał, a skutek się liczy.
8)

PS2
Lepszy taki mały Świąteczny „cud” niĹź całe to gadanie o duchu i atmosferze i dobrych chęciach przy stole zastawionym zchemizowaną wędliną i ciastem.

A-ha, wszystko jasne

http://www.rmf24.pl/nauka/news-choroby-serca-dotycza-wszystkich-obserwujmy-sie-zmian-nie-wo,nId,1892155

i tak jest, potwierdzam.    cholesterol niedługo będą sprawdzać dentyści i fizjoterapeuci  ;-)

http://stooq.pl/n/?f=993903

https://www.msn.com/pl-pl/zdrowie/nasze-zdrowie/jakie-jest-prawid%C5%82owe-ci%C5%9Bnienie-krwi-gdy-widzisz-te-liczby-lepiej-dzwo%C5%84-do-lekarza/ar-AA1m9aRT?ocid=msedgntp&cvid=cda590be4ea843729899b6f6a26116dc&ei=98 - naganianie na "tabletki"  :?