forum.dr-kwasniewski.pl

Stały wzrost chorób przewlekłych i w znacznym stopniu skracających życie wyznaczył faktyczne granice możliwości medycyny farmakologicznej i zmusza naukowców, lekarzy i chorych do szukania nowych rozwiązań.

Czy obecny strajk lekarzy może w jakikolwiek sposób pomóc medycynie szukać nowych rozwiązań?
A może pora skończyć kłócić się tylko o pieniądze, bo to niewiele zmieni?

Czy jeszcze chodzi o coś o czym nie wiem?

A czy nie chodzi tu TYLKO o pieniądze, a raczej o system finansowania służby zdrowia? Medycyna jest głównie po to, by leczyć. W mniejszym stopniu, by zapobiegać albo propagować pozytywne wzorce np. odżywiania. Lekarze nie mają przecież większego pojęcia o właściwym odżywianiu, propagują to samo co WHO, "leczą" farmaceutykami, są "sposnsorowani" przez koncerny f., gros z nich pali papierosy itd.

A mógłbyś rozszerzyć to "itd". :D

A np. kardiolog minister Religa?  :lol:

Co Religa? Chodziło mi o to co zawiera się w "itd" ? :D

Witaj  Chalina Ch.

Poznawanie istoty “chorob” trwa od zarania dziejow.
Powszechnie ten proces jest postrzegany  od czasow Hipokratesa.

Poszukiwanie nowych rozwiazan trwa i nie sadze,
aby ten proces  kiedykolwiek sie zatrzymal. :shock:

Ten strajk to dalszy ciag “sprzatania kupy” pozostalej  po defekacji  “talibow PRL-u”
Pan Premier Jaroslaw Kaczynski  pieknie nazwal rzeczy po imieniu:
“Socjalizm to był ustrĂłj hołoty dla hołoty”

Niestety w przekonaniu wiekszosci POLAKOW,
lekarze nadal to  “holota” przez male “h”.
Ten strajk to maly ruch dla zmiany tego przekonania. :shock: :D

Cyt.: "Chodziło mi o to co zawiera się w "itd"?"
Nawet nasz szanowny i skądinąd sympatyczny minister zdrowia daje zły przykład. Wg mnie trochę go to kompromituje. Podobno to właśnie m.in. palenie powoduje choroby serca...

Nie jestem hipokryta, dlatego twierdze, ze zmieni to bardzo duzo.
Nie czarujmy sie, dopoki wycena zawodu lekarza w rankingu waznosci profesji
nie ulegnie zmianie, doputy trwac beda starania lekarzy o naprawe tego stanu.

Moim zdaniem  Polski nie stac w tej chwili,
aby lekarze dysponowali “narzedziami pracy” takimi jak np. w US, UK, JAPAN,
ale z pewnoscia POLSKE stac na to, aby szanowala lekarzy,
co przelozyloby sie na ZAROBKI dla lekarzy na takim poziomie,
jaki  jest norma w cywilizowanych krajach.

Po prostu  WYBORCY musza zadecydowac czy lekarze w rankingu
Ich priorytetow maja byc “pod sprzataczka” czy nad “poslami i senatorami”.


Stanie sie tak jak WYBORCY zadecyduja,
lekarze nie czekaja i ucza sie jezykow.

Dzisiaj masowe wyjazdy lekarzy to dopiero poczatek konca.
Czy warto “posprzatac kupe” nawalona przez  “talibow PRL-u”,
Na to pytanie niech kazdy odpowie sobie sam.

MoĹźe więcej osĂłb przejdzie na DO, gdy wszyscy lekarze wyjadą za granicę za chlebem? W końcu trzeba będzie się jakoś leczyć, prawda?  :lol:

Wyjadą ...chyba do .... Ciekawe kto ich zechce ?  :shock:  Chyba ,Ĺźe w krajach trzeciego świata....

Powoduje , powoduje... :D. A Religę najbardziej kompromituje bezradność. :D

Bruford, bezradność go kompromituje? Cóż, nie jest cudotwórcą (w prawicowym rządzie o lewicowych poglądach (!) trudno przeforsować jakieś rewolucyjne zmiany).
Elmo, polscy lekarze są świetnymi fachowcami, z tego co słyszałem, są dziś bardzo poszukiwani w krajach Unii Europejskiej i często jedyną przeszkodą przed wyjazdem na Zachód jest dla nich nieznajomość języków obcych.

Nawet złotĂłwki bym im nie dała podwyĹźki.A jak juz to niech kaĹźdemu dadzą podwyĹźkę .Czemu tylko im?  :shock: Wszystko droĹźeje ,lekarze chcą podwyĹźek , a jak nie to wyjadą ,a niechĹźe wyjadą .Ja bym zrobiła tak; pozwolić im wyjechać z zakazem wjazdu z powrotem...To by dopiero kwiczeli na granicy . Oni myślą ,Ĺźe jak wyjadą to będą gwiazdorami w innych krajach i dostaną na starcie worek kasy.Ani centa bym nie dała za partactwo ,łapĂłwkarstwo ,pijaństwo i inne "osiągnięcia" :mrgreen: .
Jeszcze raz powtarzam;chcą wyjechać? Kto im broni ? ...

"Łapówkarstwo i partactwo" lekarzy jest prostym efektem skandalicznie niskich płac. Nawet na Słowacji lekarze zarabiają prawie dwa razy lepiej (a i tak strajkują)...

A to ci dopiero przeszkoda nie do pokonania  :shock: Rok nauki języka i gotowe ,jak komuś zaleĹźy.A komu nie zaleĹźy to się nie nauczy.
Im najwidoczniej nie zaleĹźy ,bo czuja się jak w raju...bo mają na to naszą zgodę.  :evil: :mrgreen:  :cry:

Nie chodzi o bycie cudotwórcą tylko o załatwienie kilku podstawowych spraw , fakt , że niezbyt wygodnych dla każdego rządzącego. :lol:
A wyjścia wbrew pozorom są dwa - kraje UE albo przejście do sektora prywatnego  gdzie NFZ nie ma dostępu. :D

Tych "kilka podstawowych spraw" brzmi troszkę jak eufemizm. :lol:

To absolutnie!!! nie jest Tymon powodem aby usprawiedliwiać partactwo,pijaństwo na dyżurach ,łapówkarstwo.To są zbyt poważne rzeczy (czesto od nich zależy życie pacjenta).
Ile jest rodzin ,co średnio zarabiają 3 tys zł /mies? . I jakoś muszą sobie radzić .To może oni też zaczną kraść ,będzie to usprawiedliwione tym ,że wszystko drożeje a oni mało zarabiają. Czy to jest właściwe rozwiązanie?

Tak ;jak lekarz ma pałac ,samochód za średnio 150 tyś (ciekawe swoją drogą czy własności te pokrywają się z pensjami tych lekarzy ) ,no to muszą z czegos to utrzymać.Potrzeba w bród kasy ,żeby utrzymać taki pałac i samochód ,nie mówiąc i kształceniu dzieci swoich itd itp.
Z resztą ,kaĹźdy będzie rozliczony ze swoich uczynkĂłw  :mrgreen: .

Każdy do bogactwa powinien dochodzic poprzez swoją pracę i tylko pracę (jak jeden może to znaczy ,że jest taka możliwość!) ,a nie obławianie się cudzym kosztem ,zdzieranie od chorych ludzi ostatniego grosza.
To jest kary godne i nikt mnie nie przekona ,Ĺźe mozna to usprawiedliwić niską płacą!  :evil: :cry:

Minister zdrowia P. Religa lubi bywać na salonach.
Bardzo go to kręci. Bardzo to lubi jak go wszyscy witają!
Dzień dobry Panie Profesorze! Witam Pana Ministra. Tak na wszelki
przypadek odkłania się nie wiedząc nawet z kim ma do czynienia.
A może to jest jakaś ważna wpływowa osoba i może mu zaszkodzić.
Moim zdaniem jako emeryt powinień ustąpić miejsca komuś młodszemu bardziej dynamicznemu,a nie za wszelką cenę utrzymywać się przy władzy mając na koncie 1,5 miliona złotych piękny dom i samochód.
Przez to że zgodził się brać udział w tej całej zdrowotnej szopce stracił swój  profesorski autorytet.
Pomysły by każdy posiadacz samochodu płacił za wypadki drogowe jest również pomysłem chorym jak cała służba zdrowia i takie słowa nigdy nie powinny wyjść z ust ministra zdrowia. To jest sprawa polityków. No cóż można jeszcze dodać dorabia do  swojej skromnej emerytury. Chociaż uważam, że do końca  życia swojego kapitału nie wyda. Marni i mierni lekarze strajkują. Natomiast dobrzy lekarze zawsze mają powodzenie i są szanowani i po prostu śmieja się z tych swoich nieudolnych kolegów.

Dlaczego eufemizm? Są znane od dawna. :D

Nie do końca chyba tak jest , drogi Morgano :D

Elmo, owszem, to jest karygodne. A jednak byt w znacznym stopniu determinuje "świadomość" (w drugą stronę to też poniekąd działa). A u nas w Polsce przypada około 2 (dwóch) lekarzy na każdy tysiąc mieszkańców, czy to bardzo dużo?...

Może i masz rację Morgano .Tylko marni i mierni (ale nie do końca tacy szlachetni [bo już pewnie nie jeden z nich zdążył się obłowić]) ,a ci co się śmieją ze swych kolegów ,też przy okazji zyskują . To jest jedno wielkie G.... ,z którym nie chciałabym mieć w życiu do czynienia !

Niestety,  “przejście do sektora prywatnego “ nie podniesie
wyceny zawodu lekarza w “rankingu waznosci profesji”.
Po prostu 90% Polakow to biedacy, trawieni idea egalitaryzmu.

Egalitaryzm to jedna z najbardziej “CUCHNACYCH KUP”
pozostalych  po defekacji  “PRL-u”. :shock:

Osobiscie uwazam, ze podwyzka dla lekarzy,
POWYZEJ POZIOMU ZAROBKOW “poslow i senatorow” !!!!!!!!!,
naprawi ostatecznie sytuacje. :D 

Tymon czy Ty myślisz (jestes przekonany ),Ĺźe lekarzom jest tak bardzo Ĺşle? No dajrze chłopie spokĂłj ,bo to jest po prostu śmieszne  :lol:  :lol:
ToĹź nie dałabym im ani centa podwyĹźki.Myślisz ,Ĺźe podwyĹźka rozwiąze problem łapĂłwkarstwa i partactwa? A skąd znowu?  :shock: To działa na zasadzie ;
"Dać psu palec ,to zechce całą rękę" . Im  tylko szkoła Ĺźycia by się przydała.Ja tych co strajkują ,tych co partaczą robotę ,przyjmuja łapĂłwki ,są pijani na dyĹźurach (przez takich wiele ludzi straciło zdrowie i Ĺźycie) ,przegnałabym z kraju z zakazem wjazdu . Nie chcą pracować .Nie muszą .Koniec kropka.A tu jakieś szopki i cackanie .Po co?

A tu masz rację. W Polsce post-robotniczo-chłopskiej większość niedokształciuchów i życiowych nieboraków ma przede wszystkim pretensje o to ,że inni mają lepiej. Taki czlowieczek będzie zawsze uważał , że "wszyscy mają równe żołądki" a każdy kto ma lepiej to pewnie kradł. :lol:. To typowe dla niedokształciucha-nieboraka uważać , że praca to jest tylko fizyczna :lol:

No jaki szczodry się znalazł  :shock:  :lol: To moĹźe daj im ze swoich  :lol: .

PodwyĹźka dana lekarzom zapoczatkuje reakcje łańcuchowoą.Zaraz zaczną strajkować pielegniarki ,nauczyciele ,kolejarze ,gĂłrnicy ,sklepikarze ,sprzataczki itp  :lol: KaĹźdy zechce podwyĹźki.  :lol:
Ten strajk to jest szopka ,którą najlepiej to zignorować.Powtarzam; ci co chcą wyjechać ,niech wyjeżdżają.

Im mniej partaczy ,zabĂłjcĂłw , alkoholikĂłw ,złodziei - tym lepiej dla narodu  :idea:

Poprzez strajki?!

A w zamiam co dostanę od lekarzy/naukowców (znowu puste obiecanki?)?

Cyt.: "Im mniej partaczy, zabójców, alkoholików, złodziei - tym lepiej dla narodu."
Taka generalizacja jest wybitnie krzywdząca (lekko populistyczna). Wszędzie są ludzie i ludziska. Poza tym to nie alkoholicy i partacze, czy inni zabójcy i złodzieje wyjeżdżają z kraju. Wedłu danych nieoficjalnych z Polski wyjechało już ok. 2 mln ludzi (w tym bardzo wielu młodych specjalistów). Kilkanaście procent rodaków (około 4 mln) zastanawia się, nie czy wyjechać, tylko kiedy i gdzie. Ludzi pracujących w wieku produkcyjnym jest/było do niedawna/ w naszym kraju-raju około 9 mln. Rachunek jest dość prosty... i szokujący...

Po co się rozdrabniac? Po co szopki ,które nic nie wnoszą jedynie jeden wielki cyrk?
Jasno; Kto chce wyjechać ,niech się zbiera i koniec kropka.Można również robić karierę za granicą .(chodzi mi głównie o lekarzy" ,bo o nich jest mowa w wątku).

To pobożna życzenie oby stało się FAKTEM!

A po co Ci coś dostawać.Przecież DO już Cię wyleczyła. :?

"Nakociło" się ich jak karaluchów i żaden nie chce leczyć ,tylko chce im się pieniążków ,ho ho ho ,kontrakciki popodpisywane z firmami farmaceutycznym a potem wpychanie pacjentom wszelakich możliwych "trucizn"-"lekarstw".
No  spĂłjrzcie ;czy jakiemuś lekarzowi z przychodni ,ze szpitala udało się wyleczyć z miaĹźdĹźycy ,cukrzycy itp.? Nie..
A dlaczego nie? odpowiedź jest bardzo prosta,bo ich system działania nie jest nastawiony na wyleczenie ,a jedynie na "leczenie" co końca dni pacjenta ,wykorzystując "skarbnicę" zdrowia jaką są apteki.

Mówię Wam ;im mniej tej swołoczy, tym lepiej dla ludzi.
Ludzie mogliby zadbać sami o własne zdrowie, a nie wierzyć lekarzom (takie kretactwo ,ze aż człowieka mdli na samą myśl).

Mocne słowa.

tyle ,że bez najmniejszego pojęcia o przedmiocie. :D.Ot , trochę zwyczajowych bluzgów. :D.

Mocne słowa Tymon,bo nie raz byłam w szpitalu.
A jeśli chodzi o nowe pokolenie lekarzy ,to jest dopiero masakra.ToĹź to  nic innego jak dzieci zdziercĂłw ,ktĂłrzy są na studiach tylko po to aby kontynuować "tradycję" rodzicĂłw. Mało ktĂłry student wykazuje zainteresowanie tym ,na co się "porwał"

W trakcie jednego z pobytów w szpitalu z córką ( córka miała miec zrobione badanie) . Leżała na oddziale pulmonologii .
Przychodzi pani ordynator i mówi do studentów; "tu mamy dziewczynkę z zapaleniem płuc" -wskazując na moją córkę .Ja oczy wybauszyłam ,ale nic się nie odezwałam.

Więc kaĹźdy student po kolei padał moją cĂłrkę i kiwał posłusznie głową ,Ĺźe faktycznie osłuchowo są zmiany w płucach  :shock: .Mnie podcięło nogi ,ale dalej milczałam.
Po badaniu poszli sobie ,a ja pobiegłam po lekarke prowadzacą moją córkę i prosze ,żeby mi dziecko zbadała ,czy nie ma zmian w płucach.
Lekarka -jakaś przystępna kobieta ,przyszła do sali i zbadała mi cĂłrkę i orzekła ,Ĺźe osłuchowo wszystko ok.  :) . CĂłrka miała jeszcze robione prześwietlenie płuc od razu jak przyszła do szpitala i nie było zmian . Po prostu pani ordynator pomyliła moją cĂłrkę z dziewczynką leżącą obok ,a ja się przestraszyłam ,Ĺźe moja cĂłrka mogła się od niej zarazić ,ale nawet nie kaszlała ,nie miała kataru-nic-zdrowa ,ale studenci słyszeli zmiany w płucach  :shock:  :shock:  :shock: .
No i co? tacy lekarze mają leczyć? To tak się teraz uczy?
Z resztą wystarczy popatrzeć na studentów w klinikach na praktykach ,jakie jest ich zaangażowanie w pracę....

A jednak dziwi mnie takie potępianie wszystkich w czambuł.

Jaki lekarz jest najlepszy?
Taki który ma własny cmentarz!
Taki to dopiero ma praktykę.
I moĹźna mu ufać. 

Jak jesteś taki wykształcony i 'mundry' to wytłumacz mi prostemu renciście skąd pobrały się nagle te fortuny?... bo przecież za 'komuny' UCZCIWY miał tylko wiedzę , wykształcenie, ambicję i honor.
A teraz mają tylko fortuny i ciągle mało, mało, mało...

A mnie jakoś dziwnie nie. :D. Zwróć tylko uwagę , że bluzga a z dziećmi po szpitalach lata :lol:.Tylko po co?

To prawda już chodzę.

To do mnie? Nie ,nie potępiam ,tylko widzę co się dzieje.Pisałam wiele razy ,że spotkałam się z bardzo dobrymi lekarzami.

Nie byłeś nigdzie (nie wiem)- nie masz praktyki nie doświadczyłeś .Niektórzy tu na Forum doświadczyli tzw "opieki lekarskiej" można przeczytać ich posty.Ja ostatnio czytałam te stare.I ciarki mi przechodziły po ciele. Nie będę pisac czyje posty czytałam...

Nie toleruję jednak w szpitalach/przychodniach/pogotowiach ;partactwa ,pijaństwa , błędów ,które są konsekwencją pijaństwa -niejednokrotnie -utrata życia.
I nikt mi nie będzie oczu mydlił ,że to przez to ,ze mało zarabiają i to ich usprawiedliwia.Tego nic nie usprawiedliwia !!! i mam nadzieję ,że ci którzy dopuścili się okrutnych czynów wobec bezbronnych ,ciężko chorych ludzi ,będą mieli wynagrodzone (cokolwiek to znaczy)...

1.Za komuny to każdy miał równo czyli gówno. Z wyjątkiem partyjnych i złodziei .

2.Co rozumiesz pod pojęciem fortuny?

3.Złodzieje i szwindlarze są zawsze. Ale teraz przynajmniej ( w odróżnieniu od komuny) mając wiedzę i umiejętności też można zarobić dobrze bez wielkiej łaski. A że to w oczy kole niektórych to trudno.

Elmo, miałem do czynienia z lekarzami, nie myśl sobie. I nie tylko optymalnymi. Przez kilka dni leżałem nieprzytomny pod kroplówką (po wypadku). Lekarze przywrócili mnie wtedy do życia. Pamiętam moment, gdy otworzyłem oczy. Nie wiedziałem, gdzie jestem, ani jak mam na imię, przez jakiś czas nie mogłem chodzić. Ty piszesz dużo złego o lekarzach, a ja ich cenię. Mamy inne doświadczenia i tyle.

Otworzyłem oczy dopiero po kilku dniach od wypadku. Był akurat środek nocy. Na wprost przede mną ujrzałem malutkie niemowlę w inkubatorze. Leżałem tak do rana i gapiłem się na nie ze zdziwieniem...

Pewnie tak Tymon,bo byłam w niejednym szpitalu ,nie tylko jako pacjent ,ale także jako opiekun i jako uczennica .
I mam większy wachlarz doświadczeń niż Ty . Znam dobre strony ,gdzie "jeden" lekarz wyciągał mnie z "bagna" , w które wepchał mnie poprzedni.
I znam złe strony-partactwo i pijany lekarz na pogotowiu.To już jest kary godne.Ale "ręka rękę myje " jak to się mówi....
Ale wiem ,że każdy odpowie za własne czyny -prędzej czy później.Żadne kary typu pozbawienie wolności,kara grzywny ,pozbawienie możliwości wykonywania zawodu -nie naprawią krzywd pacjentom i ich rodzinom ,których niejeden lekarz się dopuścił . Niejedna rodzina pewnie będzie widzieć cierpienie swych bliskich ,zgotowane przez samych lekarzy-takie przypadki też się zdarzają ...Tymon.


Ps.Poza tym,niech ktos mi wreszcie wytłumaczy, na czym polegają te niby osiągnięcia "lekarzy naukowców?

Niechaj dobry lekarz ma fortunę!
Ale niestety musi istnieć jakiś katalog usług.
Chirurg operator musi niestety zarabiać więcej niż taki zwykły internista, czy psychiatra.
Za każdą operację powinien być wyznaczony cennik. nie mogę podać kwoty bo się po prostu nie znam.
Ale dla fachowców ustalenie takiego taryfikatora nie powinno być trudne.
Tylko przykład operacja serca lub przeszczep może jeszcze dodatkowo ilość godzin spędzonych w sali operacyjnej.
Dla pierwszego 500zł dla  drugiego  asystenta odpowiednio mniej. To za dziesięć operacji otrzyma 5000zł czy mu się to naleĹźy oczywiście jak najbardziej. ale z kolei taki internista pierwszego kontaktu za 10 minutowe przyjęcie i wypisanie recepty
niech otrzyma 7zł i tak analogicznie można by ustalić wynagrodzenie.
Osobiście oburzył mnie fakt młodego studenta w telewizji jak oświadczył, że jak skończy studnia to od razu wyjedzie za granicę.
Gdybym ja był egzaminatorem to nie wiem czy po dziesięciu latach by zdał ten egzamin.
Wykształcić się w Polsce i nic dla Polski nie zrobić to juĹź jest wielki skandal. JeĹźeli za granicą przyjmą lekarza polskiego to Rząd danego kraju  powinien  płacić za kontrakt tego lekarz do polskiej kasy.
Może tak należałoby wprowadzić karty medyczne z indywidualną składką każdego ubezpieczonego. Przy każdej wizycie lekarz potrącałby z puli pacjenta należną za wizytę kwotę.
Odkąd pamięć mnie nie myli to przez dwanaście lat na moim koncie byłoby już 30tysięcy złotych do mojej dyspozycj.
I tak każdy z nasi kto mało choruje miałby należytą opiekę w razie potrzeby.

Po co / tyle "kwiczec" dzisiejsza medycyna (nauka ) jest w tyle za "patologia"(chorobami) lecza tylko objawy i mydla oczy , albo tyle tylko wiedza  jak narazie.Jedno jest pewne cudownych lekow niema i nie bedzie.To ze trafiaja sie lekarze ktorzy wiedza z czym maja do czynienia to trzeba sie tylko cieszyc , a reszta ta nie  "myslaca"aplikuje co ich nauczono i to jest normalne , .Wiec lepiej sie wezmy za siebie i nie dajmy powodu aby nas cos dopadlo..Nie zapominajmy ze lekarze to tez ludzie , jesli "patologia jest wsrod nas  , to czemu ma jej nie  być wsrod lekarzy  , no wymysliliscie sobie temat na ktory niema odpowiedzi , a tylko mozna sie rozjuszyc, ale po co??  :D To samo mozna powiedziec o wszystkich grupach spolecznych  :D

Dołożę swoje tylko "3 grosze". Przez przypadek-pomyłkę tamtej strony dostałam fax ,ktĂłry był przeznaczony zupełnie pod inny adres a pomyłkowo trafił pod  mĂłj nr.telefonu. Było tam uzasadnienie dlaczego dana placĂłwka X nie moĹźe dać lekarzom podwyĹźek ktĂłrzy strajkowali juĹź chyba tydzień temu(nie śledzę tego bo nie znoszę Kaczek i mam dość oglądać tego wszystkiego na bieżąco bo kojarzy mi się trochę to wszystko z dzisiejszymi Teletubisiami i czerwoną torebką. Staje się to waĹźna wiadomością nawet w TVN bo politycy doszli juĹź do takiego absurdu ,Ĺźe jakieś wpadki SLD,AWS czy inne wcześniejsze to przy obecnej sytuacji to juĹź nic nie znaczące Ĺźarty) OprĂłcz wymiany dlaczego staĹźyści i lekarze chyba z I stopniem spec. z powodĂłw prawnych nie dostaną podwyĹźek wymienieni byli  lekarze z II stopniem spec. nie mogą ich dostać gdyĹź pacĂłwka X nie ma pieniędzy.I tyle. Więcej nie napiszę bo nie chcę Ĺźerować na cudzej pomyłce itp. Fax zniszczyłam bo osobie ktĂłra się pomyliła to przyrzekłam mimo,Ĺźe jej nie znam. Ale moĹźe kiedyś ktoś mi pomoĹźe, więc ja nie lubię być jakimś informatorem do TV czy dziennikarzy. Pozdrawiam Was. Pamiętajcie o tym,Ĺźe nie całe leczenie jest złe. Jak miałam 2,5 roku przeszłam operację wydłuĹźania ścięgienn Achillesa (dzięc.por.mĂłzg) Dzięki temu chodziłam i chodzę prawie normalnie.MĂłj kolega ktĂłrego poznałam kilka lat temu ma to samo,on nie przeszedł operacji bo miał rehabilitację i chodzi gorzej. Nie wiem czy z powodu wydłuĹźania ścięgień coś mi grozi w przyszłości ale nie wiem czy chciałabym chodzić gorzej. MoĹźe nie znalazłabym pracy, albo byłabym jeszcze bardziej samotna bez męża bez dziecka. Róşnie to bywa. W końcu jak złamiesz rękę, nogę itp. potrzeba lekarza. Byli nawet w staroĹźytności, tylko biznes i pieniądze doprowadzają to do ABSURDU. 

Ad.1. Tak to prawda z wyjątkiem działaczy komunistycznych jak np. Al Kwaśniewski, a jednak Wy inteligencja dajecie do dzisiaj się manipulować przez nich. Krzykną 'strajkować!' - strajkujecie, bo to przykrywa wszystkie niegodziwości, kktóre wydarzyły się po '98 roku, jesteście tylko zasłoną dymną i nic więcej.
Kiedyś posługiwano się robotnikami, a teraz inteligencją! RUSZCIE TROCHĘ MÓZGAMI!!

Ad.2. To nie są fortuny to jest MAJĄTEK ROZGRABIONY!
Bogactwo nie kuje mnie w oczy, wolę mieć dookoła ludzi zamożnych niż odwrotnie. Nikomu mie zazdroszę.

Ad.3.I oto chodzi, zarabiać dzięki swoim umiejętnościom, a nie 'ślizgać' się na innych, podżegać, wykorzystywać zamęt i grabić co się da, odebrać słabym bo oni się nie obronią, nie zastrajkują, nie zaszantażują.
Służba Zdr. w tej chwili uprawia 'nędzny szantaż' na biednych schorowanych ludziach, bo bogaty ma to w nosie pojedzie sobie za granicę.

Gdybym zbierała pieniądze przez cały okres mojej pracy zawodowej to na koncie miałabym tyle żeby mojej rodzinie zapewnić renomowaną klinikę w razie "W". Po latach zdażyło mi się zachorować (wcześniej nigdy nie korzystałam z tych usług oprócz obowiązkowych szczepień dzieci) i lekarz nie wypisze mi skierowania na bad. cholesterolu bo... strajkuje, za mało zarabia... :shock:

Też mam wiele szacunku dla lekarzy, ich wiedzy i szanuję KAŻDY zawód, który przyczynia się do rozwoju ludzkości.
Ja jak się pomylę w mojej pracy to zrobię korektę i nikt na tym nie ucierpi, dlatego zadowala mnie np. 3000,-; jak lekarz się pomyli to może kosztować kogoś życie i tutaj nie może się równać moja gaża z gażą lekarza to oczywiste i cale tego nie neguję.

Niech mi ktoś raczy wytłumaczyć ;jaką lekarze mają wiedzę(nie mam tu na myśli lekarzy ktĂłrzy mają pojęcie o wpływie odĹźywiania na organizm ludzki) ,ktĂłra przyczynia się do rozwoju ludzkości -bo pojąć nie mogę , o co właściwie chodzi  :shock:
Ja to postrzegam troszkę inaczej ;szacunek szacunkiem ,ale ja widzę ,że ich osiągnięcia prowadzą do degeneracji biologicznej ludzkości.

Tak jak wczoraj pisałam ,Ĺźe zaczną strajkować nauczyciele.Dziś juĹź właśnie był dwugodzinny strajk  -pewnie wiecie.
Dziś również mówią w TV ,że za lekarzami i nauczycielami zaczną strajkować kolejarze-tak jak pisałam wczoraj .
No, świat wariuje kompletnie na punkcie kasy.
Za parę dni  będą strajkować  sprzątaczki w róşnych placĂłwkach  :idea: I wszyscy utoną w brudzie  :!: :idea: :cry:

Robotnicy nie będą teraz strajkować bo 'razwiedka' tym razem posłużyła się inteligencją.
I zobacz co się dzieje idą jak stado baranów.
A to tylko dlatego, że wystraszyli się Kaczorów, bo a nóż każą im oddawać zrabowany majątek polski.
Wcale tu nie chodzi o lekarza i jego prestiĹź!

Czyli jest jeden wielki teatrzyk kukiełkowy.Ktoś ładnie pociąga za sznurki .

Daj sobie spokój z razwiedką.Lekarze strajkowali za rządów wszystkich fomracji politycznych.Pisiory będą teraz wszystko tłumaczyć "razwiedką ".

Witajcie "poszukiwacze" :D

Mysle, ze konieczne jest zacytowanie Tymona.
On przepieknie "lapidarnie" napisal cytuje:

"Wedłu danych nieoficjalnych z Polski wyjechało już ok. 2 mln ludzi (w tym bardzo wielu młodych specjalistów). Kilkanaście procent rodaków (około 4 mln) zastanawia się, nie czy wyjechać, tylko kiedy i gdzie. Ludzi pracujących w wieku produkcyjnym jest/było do niedawna/ w naszym kraju-raju około 9 mln. Rachunek jest dość prosty... i szokujący... "

Naprawde, prosze zastanowic sie nad tym,
zanim sie krytycznie odniesiemy do strajkujacych  lekarzy i nauczycieli.

Zyjemy w erze "pieniadza", nie badzmy hipokrytami.

Na "budĹźetĂłwę" ktoś musi zarobić, to po pierwsze :D. Po drugie, gdy "budĹźetĂłwa"  dostanie podwyĹźki pĂłjdzie impuls inflacyjny i znĂłw "budĹźetĂłwa" będzie narzekać, Ĺźe za mało zarabia. To jest trenowane od PRL-u do "IV RP". Jakieś wnioski? :wink:.

Strajk/szantaż to jeszcze jeden nawarstwiony problem. I kto jak kto ale właśnie inteligencja powinna to rozumieć.
W 1999 została przeprowadzona reforma zdrowia byle jak na chybcika aby potem kolejne ekipy polityczne mogły wyliczać czegoż to oni nie wprowadzili, dokonali i teraz to się mści.
Za nieudane reformy ktoś wziął ogromne pieniądze, a lekarze zostali z 'ręką w nocniku' ale jeszcze tego nie widzą i chyba jeszcze dłuuuugo nie zrozumieją, że nie tędy droga.

Szkoda , naprawdę szkoda mi tych lekarzy, bo cóż oni są winni? Tak im każą i tak robią, przecież nie muszą się znać na wszystkim.
Macie dra Kwaśniewskiego, a dlaczego nie skorzystać z innych alternatyw skoro tamte przez tyle wieków się nie sprawdziły?
Dlaczego nie zaryzykować? Strach?
Są dwa uda albo się uda, albo nie uda... :P

O czym Ty właściwie piszesz?

Wiedziałam, że nie zrozumiesz.

Kto lekarzom coś każe? Z ciekawości pytam.

Halince z pewnością chodziło o system, który panuje w służbie zdrowia.
Weźmy taki jeden przykład:
przychodzi pacjet do szpitala na badania. Można by te badania zrobic od ręki. No ale jak życie pokazuje jest tak, że zaleca się aby pacj. został w szpitalu na kilka dni bo inaczej nie dostaną z NFZ -u zwrotu/ oczywiście pomijam te przypadki które wymagają pozostania w szpitalu./
Albo /moja kuzynka / przychodzi na badania, czeka się długo, żadnych badań, potem przynoszą wyniki niewiadomo skąd nobo nie była pobierana ani krew wogule nic nie było robione, kazali tylko coś podpisac :shock:
System ten wymusza, aby lekarz zajmował sie nie tym do czego był powołany. Jest zmuszony do kombinowania, aby jakoś wiązac koniec z końcem tzn dostac z NFZ kasę. To jest taki drobniutki przykład jak działa ten system który z pewnością padnie. Chocby jaki dobry lekarz by był to ten system go zniszczy. Ludzie sami nieraz niepotrzebnie dają łapówki i wten sposób przyzwyczajają do tego, że bez pieniędzy nie uzyskają nalezytej opieki.
Jedyne wyjście to gruntowna reforma, ale będziemy musieli trochę poczekac. :idea: :?:

Tak ,to działa w dwie strony.Ciekawe kto pierwszy zaczął  :?: :lol:

Najlepszym smaren na tryby łapówkarstwa / złodziejstwa jest socjalizm. Skończmy z socjalizmem, problem łapówkarstwa rozwiąże się sam

Element robotniczo-chłopski nie pozwoli na dorżnięcie resztek socjalizmu.

Taka juĹź jego natura- matryca myślowa wbita przez PRL. Gorzej, Ĺźe ci tzw. liberałowie posługują się liberalizmem jeno, gdy stają w szrankach wyborczych. MoĹźe trochę nie na temat, ale sytuacja obrazuje pewien mechanizm postępowania. Taki przykład z dni ostatnich- PO na czele pokrzywdzonych  zawłaszczaniem urzędĂłw przez PiSuarĂłw, a tymczasem w tle:

„Jacek PuĹźuk, mazowiecki baron SLD, został członkiem zarządu Stołecznego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej - dowiedział się "Wprost". Według tygodnika, to spłata długĂłw za poparcie, ktĂłrego lewica udziela PO w radzie Warszawy. PuĹźuk ma pensję wysokości prawie 15 tys. zł brutto, słuĹźbowy samochĂłd i słuĹźbową kartę płatniczą. - Nie widzę w tym Ĺźadnej niezręczności. Moją kandydaturę zgłosił wydział nadzoru właścicielskiego ratusza. Wyboru dokonała rada nadzorcza spółki - mĂłwi PuĹźuk.”

Prawdziwy liberalizm to niestety w Polsce na razie mrzonka.

Jak mawiał niejaki Parkinson: systemy upadają nie dlatego, że są złe lub okrutne, lecz dlatego , że bankrutują.

Jak długo można utrzymywać kilka milionów sierot po socjaliźmie? Niedługo hasło "Lyberałom na pohybel" może nie wystarczyć do zwycięstwa wyborach... A co potem: bardziej Pinochet czy bardziej Chavez?

W sytuacji polskiej ? Osobiście obawiam się ,że raczej Chavez. Rozumiesz ,taki co to się ujmie za "biednymi".

A później "biedny" będzie mógł napisać na forum, że mu obraz świata psują ci przebrzydli łapówkarze, co to rękę dobrego socjalistycznego państwa kąsają- wykształciuchy jedne

Fewa, świetnie to wytłumaczyłaś.
Koszty lecą, długi rosną, a lekarze widzą tylko ... niskie swoje zarobki. I krąg się zamyka.

Rozstrzelać ich , razem z rodzinami.
Nawiasem mówiąc, załamałem się zobaczywszy zawartość podręcznika historii mojej córki -w zakresie rewolucji francuskiej.Sam byś się zalamał.

tych przebrzydłych oczywiście :D.I niech im ramię sprawiedliwości ludowej .... itd :D

Socjalizm padł, a łapówki mają się jeszcze lepiej.

Zauważyłem tylko, że podręcznik jest cieńszy i obrazków więcej niźli za mych czasów- aby, mniemam, społeczeństwo łatwiej absorbowało wiedzę. A ciekaw jestem, jak przedstawiają harce we Francji?

Jak widać moje miasto to ostatni bastion socjalizmu, gdzie szpitale są państwowe, takoż ośrodki zdrowia.

Ten post powinien być zgłoszony do prokuratury.

Jako szczytną sublimację filozoficznego geniusza Rousseau i entuzjazmu narodu z jego emanacją na czele ( w tym Marat i Robespierre).Kilka zdawkowych słów o terrorze ale ,Boże uchowaj , bez szczegółów.Ani słowa o Charlotte Corday czy uśmierceniu syna Ludwika XVI.Ani słowa prawdy o Bastylii i ani słowa o kobietach z paryskiej hołoty pilnujących Marii Antoniny w toalecie.Oczywiście trochę fikcji np " jeśli nie mają chleba niech jedzą ciastka" .Ani słowa o Wandei , trybunałach rewolucyjnych czy Fouqier-Tinville.No i , jako szczytowe osiągnięcie - Deklaracja Praw....

Masz na myśli Ala Kwśniewskiego?
Podobno on kariere socjalistyczną zaczynał na ogałacaniu wsi z 'kułaków'?

Dlatego wszelkie pomysły o pisaniu jednej historii dla całej Europy w jednym podręczniku historii mogą okazać się cokolwiek niebezpieczne.

Nie sądzę by Kwaśniewski wierzył w jakąkolwiek ideę.
Na myśli mam tych wszystkich , którzy nienawidzą "wykształciuchów"

heh  :D Trzeba jeszcze umieć rozróşnić wykształconych mądrych, od wykształconych głupcĂłw  :D 

Co Ty Bruford. Nie wiesz że jak rostrzelasz biedote to sam staniesz się biedny?
Natura nie lubi pruzni. Aby ktoś był bogaty najpierw musi byc ktoś biedny. Biedni "robią" na bogatych.
Kto będzie robił rzeczy które Ty byś się nie chwycił ?
Biednym nie trzeba pomagac, wystarczy jak im się nie zabiera.

Fewa , na Boga , nie chwycilaś kontekstu :D.Miałem na myśli "wykształciuchow kąsających rękę socjalistycznego państwa". :D.Mało to było przykładow w historii ? - CCCP czy rewolucja francuska?

to właśnie prawdziwy liberalizm , w który wierzę , stoi na stanowisku by nikomu niczego nie zabierać , tak nawiasem mówiąć. :D

On chyba w nic nie wierzy to raczej "ślizgacz".

Są wykształceni ale nie nauczeni.

No właśnie, a tu tymczasem przewodniczący związków zawodowych lekarzy strajkujących powiedział, żeby zabrac górnikom chutnikom i jeszcze nie pamiętam kogo tam wymienił.
Porównał zarobki w% lekarz, a poseł w stosunku do innych krajów. Jak usłyszałam to, aby zabierac innym to byłam wściekła. Nie powiedział, że poseł zarabia za dużo, tylko akurat zabrac biednym. A wystarczy przesunąc zarobki poselskie na lekarskie i będzie w % tak samo jak na zachodzie. Bo tak na prawdę to w Polsce ludzie mało zarabiają w stosunku nie do zarobków na zachodzie ale w stasunku do cen, kosztu utrzymania.
Ciekawe, czy ten przewodniczący to lekarz?

Nie znam tej wypowiedzi , zresztą ten strajk mi , heh , powiewa. :D
Jest lekarzem ale może nie jest liberałem. :D

O ile pamiętam kiedyś pisałeś tu również, że "służba zdrowia" też ci powiewa, bo "służbę to miał..."
I sens tego taki był, że chorzy ludzie też ci powiewają? - dobrze kojarzę?.

Ĺťle kojarzysz. Jak juĹź przypominasz sobie archiwum to przypomnij sobie konteksty tych cytatĂłw i wtedy skojarzysz poprawnie.

To może myślą przewodnią było: o warsztat pracy (chorego) trzeba dbać , aby nie wyzdrowiał, ale i zbyt szybko nie uszczęśliwił grabarza?

Przepraszam ze sie wtracam ale dzisiaj w TV uslyszalem wypowiedz Religi w kontekscie strajkow , a mianowicie nawiazal do strajkow lekarzy w Izraelu  ,strajkowali przez rok i co sie okazalo ze zmalala umieralnosc , oczywiscie wypowiedz byla z kategorii niefortunnych :shock: :D

:lol:  :lol:  :lol: 
Dobre ,bardzo dobre .MoĹźe wartałoby przeprowadzić takie badanie udowadniające, Ĺźe przyczyną chorĂłb i zwiększonej umieralności wśrĂłd populacji ludzkiej są sami...lekarze  :shock: 

Ależ pofolguj sobie :D.Mozesz stworzyć dowolną ilość wadliwych intepretacji tego co napisalem jeśli ma Ci to ulżyć w prostej sprawie - tej mianowicie że brak dowodów na deklarowaną skuteczność DO w wielu chorobach :D

E tam a to forum nie jest dowodem , no tak sobie pomyslec. Gdyby bylo inaczej to bys tu nie siedzial!> :D 8) :lol:

Ta wypowiedź Ministra Religii była dziś bardzo niefortunna.
Wielce obraĹşliwa dla lekarzy. Co znaczy ,Ĺźe  śmiertelność zmalała. To znaczy, Ĺźe lekarze zabijają?
Za taką wypowiedź i za próbę podwyższenia składek OC powinien natychmiast odejść!!!
WypowiedĹş podobna do Ministra Ziobry.

Ta wypowiedĹş jest prawdziwa w dwojaki sposĂłb.
Umieralność zmalała ,bo ;
Po pierwsze ludzie bardziej się pilnują (nie mylić z dbaniem o siebie,bo to powinno trwać całe życie) ,a po drugie ilość błędów lekarskich maleje do zera.

Wiadomo ,że przypadki beznadziejne i tak umierają ,jest też pewien procent ludzi ,którzy umrą z powodu braku opieki lekarskiej,ale sumując te czynniki -śmiertelność powinna spaść.

Ciekawa jestem czy podczas tego strajku ,zrobia podobną statystyke ,
  wydaje mi sie ,ze kazdy wynik będzie fatalny  w ogĂłlnej ocenie.

Przeciez to lekarstwa szkodza a nie lekarze.  M Religa twierdzi (slyszalem jego wypowiedz) , ze 80% chorob przechodzi samoistnie ,wiec moze mu o to chodzilo :D

:shock:  ,to samo moĹźna by powiedzieć ,Ĺźe to nie ludzie ludzi zabijają, tylko narzędzia  :idea:  :(

Słyszałeś i uwierzyłeś. Ale nie spawdzileś prawda?

Wiem,że mogę zostać skrytykowana bardzo za brak uczuć ale coż...
Usłyszałam dziś,Ĺźe prof.Religa ma raka.Bardzo mi przykro ale.. Dlaczego mĂłj ojczym kilka lat temu aby nie czekać 3 miesiące na lampy musiał dawać po prostu pieniądze lekarzom ktĂłrzy go leczyli w szpitalu na raka. Wtedy nawet nie musiał leĹźeć w szpitalu, był pacjentem łóżko miał niby na korytarzu bo teĹź miejsc nie było tylko z innych powodĂłw jak teraz.Dlaczego pan Religa juĹź po chyba tygodniu czy dwĂłch ma operację? Czy inni pacjenci obecnie teĹź są tak szybko załatwiani.?Coś mi się nie wydaje. Ja w grudniu na przyjęcie na oddział neurologii czekałam miesiąc a i tak chcięli mnie zbyć bo podobno nie było miejsc.PoniewaĹź powiedziałam,Ĺźe mogę leĹźeć na korytarzu przez weekend skoro czekałam juĹź miesiąc przyjęli mnie i nawet łóżko na sali się znalazło.A wg słów lekarzy ich nie ma tylko dlatego,Ĺźe nie ma punktĂłw bo łóżka stoją wolne w zamkniętych salach.  :(

Lekarze teĹź chorują  i nie są wolni od nałogĂłw a Religa palił papierosy .
  Bruford -mojemu ojcu [ 82 lat]bardzo kolana opuchły i bolą, Ĺźadne mascie coś nie pomagają
  do lekarza nie chce iść ,narazie strajki -jest opty -od święta .
  Moze masz tam pod ręką jakąs skuteczniejszą maśc od reklamowanych. ?
 
     

   

"Lubial wypic" - rowniez !!!!!!.

Po prostu typowy przyklad ignoranta "taliba"
kompromitujacego lekarzy.

1.)    palil
2.)    pil
3.)    stresowal sie ( walka o wplywy)
4.)    nie mam pewnosci w 100%, ale pewnie "pozeral" to co mu salowa podala ze szpitalnej kuchni
        czyli pochlanial "syf"
5.)    podejzewam, ze nie stosowal rechabilitacji "starosci" w postaci cwiczen fizycznych

Po prostu zachowywal sie "KARYKATURALNIE", tak jak towarzysze z Komitetu Centralnego PZPR

Po prostu to jest tragedia, jak taki lekarz, smial zostac ministrem zdrowia.
Zalosna postac "chipokryzji" dawnego  "towarzysza lekarza"

Grizzli -kariera niestety kosztuje ,to jest jak narkotyk -wciąga
      własnie dlatego chyba -ten malutki błąd w genetyce uczynił człowieka takim
        pazernym drapieznikiem.
Religa był kiedys wspaniałym fahowcem i w zasadzie szkoda go
bo w polityce zagubił sie i stracił zdrowie .

http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=16631&wid=8915108&rfbawp=1181282050.889&ticaid=13e2f

chciałabym mieć takie warunki w szpitalu jak nasi politycy.

A ja w ogĂłle nie chciałabym się znaleźć w szpitalu;czy dla bogaczy czy dla biednych  :)

fewa, osobiscie uwazam, ze tak bylo, jest i bedzie zawsze (u ludzi) do czasu np. spalenia nas przez
slonce(gdyby nie udalo sie uciec do innego ukladu gwiezdnego).

"Niestety" - to dla "kononowiczow"  :D

"Stety"    - to dla "madrych"  :D

''Stety'' - mądrych? Tak, tylko dobrze by było gdyby mądrośc szła w parze majętnością.