forum.dr-kwasniewski.pl

Działy Forum => Artykuły opublikowane => Wtek zaczty przez: MORGANO 2007-06-21, 00:42:43



Tytu: DOKTOR KWAŚNIEWSKI ODPOWIADA (154)
Wiadomo wysana przez: MORGANO 2007-06-21, 00:42:43
DOKTOR  JAN  KWAŚNIEWSKI (154)
ODPOWIADA  NA  LISTY CZYTELNIKÓW
KTÓRE UKAZYWAŁY SIĘ NA ŚLĄSKU W KATOWICACH
W DZIENNIKU ZACHODNIM

Zebrał i przepisał. Morgano

Choruję na depresję maniakalną i mam nadwagę około 30kg. Od 3 miesięcy jestem na diecie optymalnej. Schudłam niewiele, ale ustąpiły wzdęcia, zaparcia i zgaga. Czuję się wspaniale, zauważyłam u siebie mniejsze drżenie rąk i większą aktywność w ciągu dnia. Choruję od 4 lat.
W okresie przed wybuchem choroby miałam niesamowity apetyt na słodycze i zjadałam ich bardzo dużo. Wtedy nie smakowały mi mięsa i tłuszcze, miałam wstręt do tych potraw. 
Panie Doktorze, bardzo proszę mi zalecić, co powinnam jeść dodatkowo. Pytam, dlatego, gdyż parę razy pojawiła się u mnie wielka chęć na zjedzenie mandarynek lub czekolady. Teraz boję się, że taki apetyt to zbliżająca się choroba, albo słaba wola do wytrwania na tej diecie.
                                                                                        Maria W. z Katowic


Prawie wszystkie choroby zaliczane do "psychicznych" mają swoją przyczynę wyższą w złym odżywianiu. W zależności od modelu żywienia człowieka, czy określonych grup ludzi, pojawiają się mniej lub bardziej groźne zaburzenia w czynności umysłów ludzkich. Te mniej groźne to wszystkie choroby psychiczne. Szkodzą jednostkom i ich rodzinom. Nie są groźne dla ludzkości. Oczywiście lepiej, aby ich nie było. Jeden z dwóch myślących ludzi, jacy pojawili się w
XX wieku - prof. Julian Aleksandrowicz napisał, że "wszelkie choroby i inne zaburzenia czy zbrodnie tak częste w gatunku ludzkim, mają swoją przyczynę w wadliwej strukturze i czynności mózgów ludzkich, spowodowanej czynnikami ekologicznymi - czyli możliwymi do usunięcia".
Trzeba tylko wiedzieć, jakie czynniki powodują tę wadliwą strukturę i czynność mózgów ludzkich i trzeba ją usunąć. Drugi z dwóch myślących ludzi, jacy pojawili się w XX wieku - Erich Fromm napisał: "Patrząc z zewnątrz jesteśmy bandą szaleńców, których właściwie należałoby izolować, ale kto kogo ma izolować, skoro wszyscy są szaleni, ale każdy uważa swoje szaleństwo za normę". Ludzi nie trzeba izolować. Oni sami od dawna izolują się w swoim bezrozumnym życiu. Izolują się od wiedzy i prawdy. Natomiast groźne dla ludzkości są zaburzenia umysłów występujące powszechnie u tak zwanych uczonych i polityków. Pierwsi wymyślają złe rzeczy, drudzy wykorzystują je do zamieniania ludzi w "tępego i nieczułego jeńca" - jak pisał Staszic.
W zdrowym gatunku nie jest możliwe, aby jeden osobnik działał na szkodę innego, lub na szkodę całego gatunku. Takie działania są powszechne, zatem gatunek ludzki jest gatunkiem głęboko zdegenerowanym. Postępując tak jak dotychczas może spodziewać się tylko coraz głębszej degeneracji. Wiedza, którą od dawna ludziom proponuję może zmienić chory rodzaj ludzki na biologicznie zdrowy. Jest ona leczeniem przyczynowym, a tylko leczenie przyczynowe skutecznym być może. Określone złe odżywianie, które powoduje zachorowanie na określoną chorobę, czy choroby, w tym psychiczne, powoduje często zmiany organiczne w mózgu niższych piętrach układu nerwowego, w czynności gruczołów dokrewnych i wytwarzaniu hormonów. Te mogą powoli ustępować pod wpływem żywienia optymalnego. U znacznej większości chorych na choroby psychiczne objawy chorobowe są spowodowane zmianami o charakterze czynnościowym, a te zazwyczaj na diecie optymalnej szybko ustępują. Masowe doświadczenia na więźniach obozów koncentracyjnych wykazały, że dieta obozowa powodowała u wszystkich tak zwany zespół obozu koncentracyjnego, który jest bardzo zbliżony do neurastenii. Nie trzeba siedzieć w obozie, aby zachorować. Wystarczy tylko zjadać słodycze, owoce, pić soki
owocowe na deser zjadać budyń lub kisiel, ograniczyć tłuszcze, a neurastenia, lub inna choroba zaliczana do psychicznych pojawi się sama. U pani, jak sama pani przyznała, buł taki właśnie powód choroby. Było nadmierne objadanie się słodyczami wstręt do mięsa oraz tłuszczów. Po 3 miesiącach żywienia optymalnego wystąpiło w organizmie pani szereg pozytywnych zmian, które nie pojawiły się po żadnych lekach. Czteroletnia choroba spowodowała powstanie zaburzeń w ośrodkach rządzących uczuciami głodu i sytości. Na ustąpienie tych zaburzeń trzeba jeszcze poczekać. Tylko przy żywieniu optymalnym człowiek nie bywa głodnym, ani spragnionym, ani przejedzonym. Być może zjada pani zbyt mało węglowodanów na dobę. Najlepiej spożywać ich około 0,8g/kg wagi ciała/dobę. Mogą to być także mandarynki czy czekolada. W tabelkach na końcu książek " Żywienie optymalne" i Dieta optymalna" podana jest wartość węglowodanów w 100g produktu. Należy z tych tabel korzystać.

                                                                                                        JAN KWAŚNIEWSKI




forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.