forum.dr-kwasniewski.pl

Jeżeli ktoś lubi popierac teorie, z którymi się spotyka, zdaniem wielu autorów, to tu jest cała ich lista:
http://www.dobrametoda.com/ARTYKULY/artykuly-cukierpowody.htm

Fragment:
...Na rehabilitacyjnych obozach dla młodzieży, gdzie stosowano dietę o niskiej zawartości cukru, zaobserwowano 44% spadek antyspołecznych zachowań...
Schoenthaler, S. The Los Angeles Probation Department Diet-Behavior Program: Am Empirical Analysis of Six Institutional Settings. Int J Biosocial Res 5(2):88-89.

Ewa!
doskonały link, bo to "gotowiec naukowy", do dyskusji z "naukowcami" - szkuającymi dziurki w całym :wink:
Jeszcze, żeby wyraźnie napisali: "u zdrowego człowieka cukier (glukoza) nie jest spalany w mózgu - jako źródło energii dla niego" i mamy prawie komplet.
Prwaie, bo te szkody powoduje cukier głównie na diecie korytkowej..., a na diecie japońskiej, cukier jest doskonałym źródłem energii.
PS
Dla tych, co mogą się zasugerować ... z podanego piśmiennictwa wynika, że słowo "cukier" - jest rozumiane jako "węglowodan", a nie tylko "cukier z cukierniczki" :D

Fajnie my to wiemy,
jezeli czytamy  o cukrze,to  wiemy ,ze  nie  chodzi tylko o ten z cukierniczki,
a co z  reszta spoleczenstwa?????,przeciez cukier kazdemu kojarzy sie z cukrem z buraka cukrowego lub trzciny cukrowej ,
ale nigdy z cukrem zawartym w innych produktach tych z dodatkiem cukru i tych posiadajacych cukier wlasny,
      niestety wiekszosc ludzi musi nadal chorowac :?
      wystarczy zerknac do wozka z zakupami :shock:

Kodar wlaśnie tak jest jak piszesz o tym cukrze.Jak tłumaczyliśmy razem z męzem jego mamie(83)lata, ze ma ograniczyć cukier ,potrawy mączne itd. to nie docierało.A kobieta walczy z nowotworem piersi już 8 lat.przeszla chemioterapię, chcieliśmy jej jakoś pomóc ale się nieda.Dalej słodzi herbatę i wcina ciasteczka, a jak się zwróci uwagę to się z nas śmieje i mówi, że mąka to nie cukier.I tak ją podziawiam, że jest samodzielna i jeszcze żyje( stary przedwojenny rocznik) che che :D

Ĺťe sie wtrącę. NIEdoskonałym. Doskonałym jest coś innego  :) .
To Japończycy z racji za częstych dolegliwości żołądkowych na swojej diecie wymyślili sposób na wczesną diagnostykę najcześciej występującego u nich - nowotworu żoładka.
Chodzi oczywiście o endoskopię.

Czy nie zauważyliście jak często w tego typu wypowiedziach, artykułach, zaleceniach występuje zwrot "może być przyczyną, może prowadzić do...". Moim zdaniem takie sformułowania nie trafiają do osób, do których powinny. My to przeczytamy i odnajdujemy w tym prawdę, bo pomijamy tą ukrytą wątpliwość, natomiast osoby mające faktyczne problemy z tym, co wymienione po "przyczynie" nie nabiorą przekonania o konieczności zredukowania cukrów. Za miękkie zwroty, zanim trafią do potencjalnie zainteresownaych minie kolejne pokolenie przedwcześnie umierających.

Czy powodem małego zainteresowania się własnym zdrowiem jest słabe akcentowanie powodów przyczyny choroby?
Nikogo nie da się zmusic do tego aby dbał o swoje zdrowie. Chorzy tak bardzo lubią jeśc słodycze czy chleb, że wolą łyknąc jakąś tabletkę na poprawienie swojego stanu zdrowia niż zrezygnowac z przyzwyczajeń kulinarnych. Nieraz słyszałam jak mówili, że wolą życ krócej ale za to "lepiej". Podobnie jest z jakimś nałogiem np. paleniem papierosów. Wszyscy wiedzą, że są szkodliwe, mimo to nie potrafią się bez nich obejśc. Nie zdają sobie powage błędnego myślenia. Bo tu nie chodzi o dłudośc tylko o jakośc. Lekami można przedłużyc życie, ale co to za życie w ciąglym bólu i lęku co będzie jutro.
Jedynie co dla tych osób cierpiących z powodu choroby możemy zrobic to informowac o takiej możliwości życia bez choroby.

Mogę zatem wiedzieć co?  :)

Tak, Toan. Właśnie o to mi chodziło, żeby niektórzy mieli to info nie tylko ze strony Jana Kwaśniewskiego. Niektórzy zatrzymają się nad informacją dopiero wtedy, gdy jest poparta przez inne "poważne zródła" lub innych naukowców, a najchęyniej czytają zagranicznych autorów. Kazda droga jest dobra :)

Ale w ostatnich miesiącach w badaniach naukowych zaczęli znĂłw wychwalać to co dawniej (pięć razy "pastwisko"  :wink:), a linki do publikacji mĂłwiących o dobrodziejstwach wynikających z jedzenia tłuszczu znikają z Internetu 8).
Z tego wnioskuję, że szczęśliwie dla nas wracają jednak stare zalecenia :?

Malgo35, dobze, ze przeczytalem Twoj post, poniewaz dokladnie chcialem to samo napisac. Zwrot "moze" jest w pewnym sensie potwierdzeniem niedokonczonych badan..... dla mnie tezjest jasne, ze kulhydraty sa cukrami i sa niezdrowe. Niemniej jednak zwrot"moze, moze doprowazic do odsuniecia LEKTURY.

Witaj Adampio, pewnie właśnie tak się dzieje, lektura przestaje być wartą uwagi.
Propaganda deserków jako cudownych zabiajczy głodu, pięć razy dziennie warzywa LUB gorący kubek, czy pożywne śniadanie w postaci płatków kukurydzianych z miodem na mleku... ludzie utwierdzani są w przekonaniu, że to jest samo zdrowie.
Pozdrawiam :)

Zostawmy te dęte banały o szkodliwości cukru na boku.
Czy może ktoś potwierdzić informację, że ludzki osesek nie ma (wystarczającej ilości) sacharazy i dodawanie cukru stołowego do mieszanki mlekozastępczej nie ma większego sensu?
Co innego laktoza, co innego sacharoza?

Cukier jest zdrowy, bo jest elementem prozdrowotnych budyniow! :!:

dziś jest Narodowy dzień śmieciowego jedzenia

więc życzę smacznego ;-) !



http://www.tvn24.pl/ciekawostki-michalki,5/narodowy-dzien-smieciowego-jedzenia,562103.html



ja wybieram tłuszcz z tego kota ;-)

Ale przecież do cukierków i pizzy można dodać dobrego białka i saszetkę Vibowitu i gra gitara. :D

Zajebiści są hamerykańcy ,to im można dziękować ,za złote czasy dla opty.

Zawsze mam wątpliwości co zrobić numerem (1) a co numerem (2)


Pizz schemizowanych nie biorę pod uwagę bo to kosmos jest.
:?

O to niezle, mam na te okazje garsc cytatow, ktore pomoga kazdemu bezrozumnemu matolkowi uniknac smieciowego zarcia, na czewono zaznaczylem wybitnie szkodliwe smieciowe zarlo :D

Zatem wydaje Ci się, że takie dodatki są ABSOLUTNIE niedozwolone i nie mogą być usprawiedliwione:

"10 dag cukru, 5 dag mąki ziemniaczanej (2 łyżki), 10 dag migdałów, 5 dag rodzynek, zapach migdałowy lub waniliowy"

???

Oraz


Jak widać wszystko zależy od kontekstu. Niedożywiony się produktami oczyszczonymi nie odżywi, ale doraźnie, czy jako niewielki dodatek do składnika o wielkiej mocy mogą mieć one swoje uzasadnienie.
8)

No jacha.
Właśnie uczciłem NDŚJ trzema hinduskimi cukierkami. :D
Robią je z daktyli, jakiegoś brudnego cukru, mnóstwa dziwacznych przypraw i zawijają w liść betelu.
Ciekawe. :P

Studiował posty od 08:00, a ten wątek tak skrupulatnie przeoczył.
:lol:

30 puszek energetykĂłw dziennie, a w dowodzie ma Homo sapiens:
http://www.aktywniebardzo.pl/Porady/Zdrowie/Wypijala-30-puszek-napoju-energetycznego-dziennie.-Teraz-jej-zycie-wisi-na-wlosku

replay

Wiecie jak wygląda dieta w sanatorium dla cukrzyka?  Wiadomości z dziś.  Jabłka 5 rodzai do wyboru, na obiad 3 surówki, ZERO TŁUSZCZU, zdechły pies albo kurczak  zmielony -  na parze, zupa zaliwajka z kapusty i fasolki, jedyna rzecz do zjedzenia to schab w plasterkach na kolację ( pod warunkiem optydostosowania ) .  CHLEBA  do wyboru do koloru.
Na śniadanie płatki z mlekiem.

Dieta nazywa się ( nie pomyliłem się )  NISKOWĘGLOWODANOWA,  lub cukrzycowa.

I taki Solorz nie straci na produkcji insuliny... http://www.biztok.pl/biznes/polski-producent-rusza-na-podboj-chin_a4324

Jeszcze medal za zasługi dostanie.  8)

a to nie tylko on, z czołówki polskich milionerów mało kto nie bawi się w farmację ( głównie lub dodatkowo )

Jak ten pasoĹźyt "Biedonkowiec"... :roll:

Krauze teĹź w insulinie

http://www.parkiet.com/artykul/1369672.html

trochę pojechał na wierceniach ropy, ale ma z czego dokładać, z cukrzyków  ;-)

Farmacja, to bardzo perspektywiczna branża, chorych będzie przybywać.  8)

Ja bym im dała w nagrodę darmowy multi-pakiet szczepień... :D

Może nawet większy. ;)

Owsiak to sługus do bajdurzenia. :lol:

kaşdy z naszych Rockefelerów  kocha cukrzyków

http://www.pb.pl/3351573,96793,starak-ostrzy-zeby-na-bioton


kasa państwowa  =   pewna i zawsze

I co w tym złego? :shock:
Na siłę kłują tych cukrzyków?
Jest popyt, jest podaż, pragmatyzm i oportunizm ma to samo źródło, co moralność. ;)

nic,  bomby i czołgi tez produkuje się bo jest popyt i podaż, dopalacze też.

Ludzie są perfidnie manipulowani.  dlaczego ?  z powodu niedostatecznej czynności  .....wynikającej z nieprawidłowego  ....

;-)

A po co robalom czynność mózgu, w zupełności wystarczy czynność rąk i nóg. ;)

Dokładnie. 8)
Nie umiesz myśleć na tyle, żeby korzystać z wytworów otaczającego cię świata i nie masz odrobiny szczęścia w życiu, giniesz. :?

Krowa Ĺźuje i wydala ,ludzie identycznie ,co jak co do tego rozumu nie trzeba

:lol:

http://biznes.newsweek.pl/ryszard-krauze--mezczyzna-po-przejsciach,101046,1,1.html

"Trzecia spółka Krauzego, Bioton, niegdyś była pieszczochem inwestorów warszawskiej giełdy, którym obiecywała złote góry. Miała zadebiutować na Wall Street, podbić świat swoją insuliną, produkować antybiotyki oraz leki na raka i hemofilię. Zamiast sukcesów ma jednak na koncie serię mało trafnych inwestycji w spółki biotechnologiczne w Singapurze i na Ukrainie. Kilkanaście dni temu zerwał z nią umowę kontrahent, z którym miała wprowadzać insulinę do USA i Japonii."