Tytu: spaghetti Wiadomo wysana przez: adampio 2007-07-18, 19:05:59 mam okropna ochote na spaghetti, przepis na sos z miesa mam oryginalny / moge dac/
nie mam natomiast pojecia co z makaronem. czy ma ktos jakis przepis na makaron spaghetti? czy tez jemy taki kupiony w sklepie w ktorym jest okolo 80 gr weglowodanow w 100 gr. Co wy robicie? pozdrawiam Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: elmo 2007-07-18, 19:10:24 Cytuj z: adampio 2007-07-18, 19:05:59 Co wy robicie? pozdrawiam Ja kupuję w sklepie.Raz na jakiś czas można kupić i zjeść makaron ,chociaż ja sama go nie jem :P Nie gotuję codziennie tego dania, więc nie wydaje mi się abym przesadzała :) . Ciekawe jakie Wy macie propozycje... Tytu: Odp: spaghetti KUJAWSKIE! Wiadomo wysana przez: toan 2007-07-18, 19:49:27 Gotujesz makaron wstążkę na miękko. Schładzasz pod zimną wodą, odcedzasz i na patelnię ze słuszcną ilością smalcu - tak, aby smalec prawie pokrywał kluski. Smażysz do rumianości. Na drugiej patelni z niewielką ilością masła - tak aby poktyło po roztopieniu całe dno cienką warstwą, przygotowujesz 2-3 razy więcej wagowo skwarów jak do jajcówki - boczek surowy, boczek wędzony i kiełbasa toruńska lub podwawelska - wszystkiego po 1/3 wagowo, poczynajac od surowego, do rumianości, wędzonego, do odparowania i na końcu kiełbasa. Gdy kluchy są już wysmażone na chropko, a skwarki gotowe dopajesz je do makaronu mieszasz i rozdzielasz na porcje. Suto (w/g uznania) zalewasz pikantnym WŁOCŁAWSKIM KECZUPEM - jest ok, bo pytałem. To samo dotyczy mleczarni z Inowrocławia i Kujawskiej Spłódzielni Mleczarskiej we Włocławku (KESEM) -pierwsi robią bardzo dobrą śmietankę 30% w kubku 200ml, a drudzy są niedoścignieni w maśle extra (nic nie oszukują w przeciwieństwie do...innych) i w twarogach!. Twarogi i masło robią najlepsze w Polsce (prawie zawsze pierwsza trójka w rankingu). Bo KUJAWY górą.
Przypomnę dla porządku, że KUJAWY to Włocławek, Brześć, Płowce,Radziejów, Piotrków, Inowrocław, a od północy Kujawy kończą się na Aleksandrowie i Ciechocinku - o czym nie wiedzą "przepowiadacze pogody" w TVN i TVP - wliczając w prognozie pogody w Kujawy Bydgoszcz i Toruń (toż to Pomorze) :shock: , a WŁOCŁAWEK do Wielkopolski, choć jest Stolicą KUJAW :shock: :shock:. I nikt tego nie prostuje :D. SKANDAL. :? Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: toan 2007-07-18, 20:06:21 Zapomiałem dodać, że jak zjesz do syta (nie przejadając się i nie częściej niż raz w m-cu)) takiego "szpagatu KUJAWSKIEGO" - nie musisz liczyć ani kalorii, ani białka, ani węglowodanów, ani tłuszczy, ani żadnych innych makro i mikroelemantów, ANI PROPORCJI. To posiłek PEŁNOPORCJOWY :lol:. Jakie proste jest to ŻO. :lol:
Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: maf 2007-07-18, 20:18:20 Cytuj z: toan 2007-07-18, 20:06:21 Zapomiałem dodać, że jak zjesz do syta (nie przejadając się) takiego "szpagatu KUJAWSKIEGO" - nie musisz liczyć ani kalorii, ani białka, ani węglowodanów, ani tłuszczy, ani żadnych innych makro i mikroelemantów, ANI PROPORCJI. To posiłek PEŁNOPORCJOWY :lol:. Jakie proste jest to ŻO. :lol: Niezly zart Gotuje czasem spaghetti, dla dzieciakow ktore nie sa na DO. Zdarza mi sie zjesc 3 nitki. Ale tylko raz w miesiacu!!! Za co przepraszam wszystkich ktorzy mysla, ze jestem "beton" optymalny. Pozdr maf Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: toan 2007-07-18, 20:24:52 Cytuj z: maf 2007-07-18, 20:18:20 Niezly zart ... A o jaki żart chodzi? i co to jest ten "beton" optymalny, bo nie znam tego pojęcia? Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: adampio 2007-07-18, 20:32:22 Chyba znalazlem...... ponizszy przepis jest czescia przepisu Kristiana: kluski z serem
Kolejna bardzo prosta potrawa, alkalizująca na bazie ciasta j.w. Tym razem małżonka wykonała makaron-na początek przypomne jednak jego skład: 10 dkg ziaren słonecznika 10 dkg ziaren dyni 5 dkg kaszy gryczanej /mozna kupic mąkę/ 10 żółtek Ziarna podprażyć,zmielic i wyrobić ciasto, podzielić na częsci, rozwałkować podsypując nieco pszenną mąką, pokroić na paski i ugotować w lekko słonej wodzie. Chleb Kristiana mnie nie wyszedl, mam nadzieje ze makaron wyjdzie pozdrawiam Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: elmo 2007-07-18, 20:34:59 Ja uważam ,że żywienie opytmalne ,to żaden "beton" :)
Uważam to za normalne jedzenie,nie przesadzając z niczym ,w którym głównym źródłem energii jest tłuszcz :) Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: adampio 2007-07-18, 20:41:40 zgadza sie elmo, a co ze stosunkiem BTW ?! :shock:
Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: MORGANO 2007-07-18, 20:52:03 Znajdź na stronie moje krótkie kluski Bawarskie.
Jajka, ser biały mąka ale odrazu ostrzegam tylko mąka KRUPCZATKA Mozna zrobić więcej i trzymać w lodówce. Kluski do wszystkiego nawet do rosołu. Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: adampio 2007-07-18, 20:57:37 W kluskach jest nastepujacy stosunek BTW
ilość B,T,W i KCAL w 100 gramach potrawy B:0,2 T:22,2 W:9,3 KCal 238 Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: adampio 2007-07-18, 20:59:15 MORGANA, JUZ DAWNO BYM JE ROBIL GDYBYM MOGL TU DOSTAC KRUPCZATKE
a tak w ogole co to jest ta maka krupczatka? Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: adampio 2007-07-18, 21:01:27 PS, stosunek BTW ktory podalem wczesniej jest w kluskach 7 makaronie Krystiana
Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: maf 2007-07-18, 21:20:59 Cytuj z: toan 2007-07-18, 20:24:52 A o jaki żart chodzi? i co to jest ten "beton" optymalny, bo nie znam tego pojęcia? "Beton" to: Optymalny ktory je tylko produkty z listy "zalecane/najlepsze" Nigdy nie zjada produktow z listy "zabronione" Jezeli chodzi o listy produktow, to sa chyba znane, opisane. Historie DO znam krotko bo interesuje sie tym tylko 5 lat. Ale jest to najwazniejsze. Nie wiem, czy to jest hobby, czy jakis bzik. To narazie tyle, nie bede sie rozpisywal. Pozdr maf Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: toan 2007-07-18, 22:12:08 A to dobre!. A ja nie będę wyjaśniał, bo wszystko można sobie wyczytać z Kwaśniewskiego samodzielnie 8).
Podziwiam jednak tych zdrowych "betonów" za wytrwałość :lol:, bo ta "lista" - to chyba jest dla bardzo, bardzo schorowanych ludzi :D. Nie pisze tam o tym?. Tytu: Odp: spaghetti carbonare Wiadomo wysana przez: Blackend 2007-07-18, 22:41:24 Polecam spagetti carbonare :)
gotujesz makaron spagetti al dente (broń boże na miękko!) na patelni smalec z cebulką i boczkiem (do wyboru - baleron, tłusta szynka itp.) w miseczce osobno potarty drobno żółty ser, jedno jajko i kubek śmietanki 30% - wymieszać do makaronu dokładamy boczek z cebulka - podgrzewamy to razem na b. małym ogniu i wlewamy masę serowo-śmietanową równocześnie mieszając (ważne) aż do ścięcia jajka. Posypujemy zieloną pietruszką lub inną zieleniną. Doprawiamy solą i pieprzem (ja lubię dużo i ostro) do smaku. Polecam :) Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: fewa 2007-07-18, 23:44:23 Ale zrobiliście mi smak na makaron. Gdyby nie te upały to bym pewno jutro zrobiła. A robie to tak:
200g mąki 100g żółtek /8-9szt/ 40g jajko /1szt/ łyżkę masła ok. 3-5dkg Wszystko mieszam, wyrabiam do momętu,aż nie będzie się kleic do ręki. Dalej tak jak tradycyjny makaron tzn wałkowanie, suszenie i krojenie w paski lub nitki. życzę smacznego Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: kristan 2007-07-19, 06:08:04 Makaron-ciasto na pierogi:
7 żółtek 10 dkg mąki łyżka smietany Wyrobić jak kazde ciasto -uzywać w/g potrzeb- B32,0 T51,3 W73,6 wiecej : http://www.imperiumslonca.pl/kulinaria.php?id=4 Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: MORGANO 2007-07-19, 09:13:38 adampio. Dlaczego nazwałem je krótkie kluski Bawarskie.
Ponieważ jest to jeden z podstawowych produktów w Bawarii. Oczywiście o innym składzie. Do klusek używa się mąki o nazwie Specelmehl po polsku Krupczatka. Mmoże to Ci ułatwi dostać tę mąkę. Również z nabyciem urządzenia czyli tarki do tych klusek w Bawarii i w Niemczech nie ma problemu. Jest to stalowa płyta z otworami około 90 oraz pojemnik na ciasto. Ciasto wlewamy do pojemnika i ruchem posuwistym nad garnkiem z wrzącą wody po prostu odcinamy ciasto które wpada do wody w formie małych zacierek. Kluski te przechowuję w małych plastikowych pojemnikach po 100 gram na osobę w zamrażarce nawet miesiąc. W razie potrzeby wrzucam zawartość pojemnika do osolonej wody i po zagotowaniu są gotowe do podania na stół. Brzmi to wszystko trochę skomplikowanie, ale napisanie tego tekstu trwa dłużej niż samo przygotowanie ciasta. Dokładnie wszystko opisałem w przepisie. Moim zdaniem nie ma lepszych klusek dla optymalnych nadają się po prostu do wszystkiego Kto próbował to WIE, kto nie próbował niech spróbuje na pewno nie POŻAŁUJE. Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: adampio 2007-07-19, 11:40:53 Morgano, przepis czytalem juz parokrotnie i prawde mowiac prawie, ze zaczalem robic ale......podkreslasz, ze musi byc krupczatka, wiec zaniechalem. Poniewaz jestem wkoncu lipca w Polsce, na pierwszym miejscu na liscie jest maka krupczatka !!! hahaha
Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: fewa 2007-07-19, 15:17:37 adampio, ja robiłam kluski Bawarskie z mąki krupczatki, a jak nie miałam to dałam zwykłą mąkę pszenną i też były dobre nie zauważyłam róznicy.
Tarkę udało mi się kupic w Katowicach. Wcześniej jak nie miałam tarki to łyżeczką umoczoną w wodzie nakładałam do wrzątku były trochę większe, ale tez smaczne. A tarkę można tez uzyc do klusek-makaron z samych żółtek i mąki. Bardziej gęstego ciasta od lanych klusek, ale takiego co się nie da uwałkowac na makaron. Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: akazah 2009-12-01, 11:37:51 Cytuj z: kristan 2007-07-19, 06:08:04 Makaron-ciasto na pierogi: 7 żółtek 10 dkg mąki łyżka smietany Wyrobić jak kazde ciasto -uzywać w/g potrzeb- B32,0 T51,3 W73,6 wiecej : http://www.imperiumslonca.pl/kulinaria.php?id=4 jak wam się udało zrobić z tych składników ciasto!!!!! mi się to w ogóle kupy nie trzymało!!!! a co dopiero nalozyc farsz do środka!!! musiałam dodać ciut więcej mąki!!!!! czy ze mnie taka marna kucharka czy też macie problem z wyrobieniem takiego ciasta :(:( a makaron to już nie wiem jak z tego zrobić!!! napiszcie swoje doświadczenia, może coś robię źle!!! :( Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: Krystyna 2009-12-01, 15:54:36 Makaron 1 jajko 6 żółtek 25 dag mąki 1 łyżka wody Wyrobić dobrze ciasto, rozwałkować zostawić aby przeschło a następnie pokroić. Gotować 15 - 20 min, Nadwyżkę surowego lub ugotowanego makaronu można zamrozić, Ten makaron zawsze się udaje. Na ciasto do pierogów dodać troszkę masła. Smacznego 100 g surowego makaronu B T W 5,7 8,3 40,4 Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: krista 2009-12-01, 18:23:18 Ktystyno, 25 dkg mąki, czy aby napewno ten makaron jest optymalny? :shock:
Cos mu tu za dużo tej mąki.... :lol: Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: Krystyna 2009-12-02, 09:55:29 A czy tyle trzeba jeść? Ja na dwie osoby gotuję 100 g takiego makaronu do tego jakiś sos mięsno - warzywny np. boloński. W sumie będzie w porcji obiadowej około 25 g. węglowodanów. Czy to jest za dużo? Pozdrawiam Krystyna Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: adampio 2009-12-02, 20:45:14 Cytuj z: akazah 2009-12-01, 11:37:51 Cytuj z: kristan 2007-07-19, 06:08:04 Makaron-ciasto na pierogi: 7 żółtek 10 dkg mąki łyżka smietany Wyrobić jak kazde ciasto -uzywać w/g potrzeb- B32,0 T51,3 W73,6 wiecej : http://www.imperiumslonca.pl/kulinaria.php?id=4 jak wam się udało zrobić z tych składników ciasto!!!!! mi się to w ogóle kupy nie trzymało!!!! a co dopiero nalozyc farsz do środka!!! musiałam dodać ciut więcej mąki!!!!! czy ze mnie taka marna kucharka czy też macie problem z wyrobieniem takiego ciasta :(:( a makaron to już nie wiem jak z tego zrobić!!! napiszcie swoje doświadczenia, może coś robię źle!!! :( Wlasnie dzisiaj zrobilem, po dlugiej przerwie.....i nie ma zadnego problemu!!! A z czym Ty masz problem? Pewnie nie wyrabiasz ciasta tylko no ciasto patrzysz! Eh, koniety, baby.... Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: kristan 2009-12-03, 07:21:47 Mała poprawka - nie istnieje już link podany wyzej , jest natomiast http://jedzoptymalnie.pl/kulinaria.php?id=4
Ponadto lepiej ciasto się wyrabia , gdy smietanę zastapimy kilkoma kroplami wody. Czas wszystko doskonali. Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: dejzi9 2009-12-03, 16:31:01 jeśli chodzi o spagetti to najlepiej udusić mięso mielone z sosem wg upodobań czy musi byćten okropny makaron????????? :shock:
Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: Teresa Stachurska 2009-12-03, 18:16:25 :) , super. Mięso można udusić. Ja duszę np z porem, cebulą, papryką, oliwkami i pomidorem albo przecierem pomidorowym. Na smalcu lub smażonej słoninie. I nie musi być mielone. Robię takie jarzyny także do kotleta mielonego czy skwarek z boczku i lubię nad wyraz. Makaron zaś na czarną godzinę, oby nie nastąpiła :) , albo jak mi długie zęby (inaczej odechce się) urosną na jarzyny... Albo goście ultimatum postawią :)
Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: adampio 2009-12-03, 19:13:39 No nie, kobiety, przestancie.............na spaghetti musi byc mielone, swiezo zmielone wolowe, juz Wam podaje najlepszy na swiecie sos miesny:
200 gr marchewki 200 gr pietruszki 200 gr seler naciowy 150 gr boczku 500 gr miesa wolowego 200 gr smalcu (okolo) 2 puszki pomidorow 120 gr koncentratu pomidorowego szklanka dobrego bulionu napatelni topimy 100 gr smalcu dodajemy utarce na gruej tarce marchew, pietruszke seler naciowy kroimy cienko i tez doodajemy wszystko to dusimy ( pod pokrywka) po okolo 10-15 min dodajemy mieso, ktore trzeba widelcem rozetrzec, wymieszac dokladnie z warzywami jak juz mieso zmieni kolor na dobrze brazowy posypujemy wszystko papryka, pieprzem (ja soli nie urzywam) ale mozna dodac sol tu trzeba z pewnoscia dodac nastepne min 50 gr smalcu nastepnie dodajemy dwie puszki pomidorow i dikladnie wszystko mieszamy aby mialo konsystencje " calosci" dolwamy szklanke bulionu nastepnie dodajemy koncentrat pomidorowy i mieszamy Jezeli jest za malo tluszczu mozna jeszcze dodac 50 gr smalcu ( brak T widac jak na dloni) Caly sos gotujemy okolo 30 min Ja serwuje tak: 100 gr makaronu otymalnego 250 gr sosu spaghetti na to klade 50 gr masla, ktore sie samo topi, wszystko mieszam i voila....opty spaghetti Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: Teresa Stachurska 2009-12-03, 19:21:34 :) , bez makaronu nie może być? Ja bym zaryzykowała :) Ale kto wie ? może któregoś razu zrobię z makaronem...
Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: adampio 2009-12-03, 19:54:27 to jak nazwac spaghetti bez makaronu?
Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: Teresa Stachurska 2009-12-03, 20:28:06 :) :) :) , bez makaronu nie będzie spagetti, będą duszone warzywa z sosem mięsnym albo mięsem, nic się nie poradzi.
Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: Blackend 2009-12-03, 21:24:14 Cytuj z: adampio 2009-12-03, 19:54:27 to jak nazwac spaghetti bez makaronu? Sos do spaghetti ;) Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: adampio 2009-12-03, 21:25:22 Nie bardzo rozumiem punktu wyjscia. Jezeli wstawiamy nowy post pod nazwa spaghetti, nota bene to byl moj, to nie bardzo pojmuje tu ludzi wypowidzi, ktore koncza sie w stylu" ale makaranu nie"!!!!! Nie lubie spaghetti - to nie pisze w tym temacie!!!!
Mam cos konkretnego do dodania w temacie spaghetti, konstruktywna propozycje, wowczas pisze. Teraz jestem "konfiust", co?m robimy polskie wydanie wloskiego spaghetti?Lepiej aby oni nie robili naszych pierogow, bo nie beda optymalne!!!! Bedzie duzzzzzzzoooo maki. Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: adampio 2009-12-03, 21:28:16 No tak, to teraz optymalni beda jesc sos do spaghetti!!!!! Breja!!
Mojej mamy spghetti goralskie bije wszystkie wloskie. Ale nie podam bo za duzo tluszczu. I sie posracie. Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: renia 2009-12-03, 21:30:08 Adampio - co Ty dzisiaj taki.. :shock: :lol:
Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: Blackend 2009-12-03, 21:33:07 Cytuj z: adampio 2009-12-03, 21:28:16 Mojej mamy spghetti goralskie bije wszystkie wloskie. Ale nie podam bo za duzo tluszczu. I sie posracie. Dawaj ten przepis - zanim pójdziemy do wc to go wybiegamy :lol: Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: adampio 2009-12-03, 21:34:02 wyplywamy :D
Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: Blackend 2009-12-03, 21:35:55 O rany to aż tak tłusty? :shock: :lol:
Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: renia 2009-12-03, 21:39:26 :lol:
Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: renia 2009-12-03, 21:40:32 Kiedyś podałeś mi przepis na makaron i po tamtym mi nic nie było.. :lol:
Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: adampio 2009-12-03, 21:42:27 nie macie polowy skladnikow....zyntyca, oscypek....domowa slonina!!
smalec? smalec wytapiany, to jedyny smalec jaki uzywano u nas w domu. Juz dawno sie zastanawialem, pytalem mamy czy aby nie spotkala sie z ZO wczesniej. Bo ja przed wyjsciem do szkoly musialem zjesc jajecznice plywajaca w smalcu albo zurek na smalcu. Jak poprosilem mame aby zrobila ten sam zurek i obliczylem skladniki to jadlem BTW 1:5:0,3 i glodny nigdy nie bylem. A kolacje to sie jadlo czesto 1:5:1 bo byla jagniecina i ziemniaki w smietanie. He, to byly czasy, bo teraz to na jagnie sie tylko patrzy. Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: renia 2009-12-03, 21:49:48 Ja tak sobie teraz myślę, że mój średni syn to od urodzenia praktycznie jadł optymalnie, a ja do niego o to miałam pretensje. Nie chciał żadnych owoców jeść. Słodyczy nie lubił, jajecznicę, bigos i inne potrawy jadał bez chleba. Zawsze był i jest szczupły. Musiałam dla niego kupować masło, boczek i tłuste wędliny. Szynki nie lubił i miał pretensje, że robię kotlety z kurczaka a nie wieprzowe. Tak, że niektórzy lubią jeść optymalnie nie znając tej diety. :D
Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: adampio 2009-12-03, 21:51:15 Cytuj z: renia 2009-12-03, 21:40:32 Kiedyś podałeś mi przepis na makaron i po tamtym mi nic nie było.. :lol: Bo byl przepis opty, Krystano......ma na swojej strinie duzo dobtych przepisow. Ale, ale, ale......na stronie zielonogorskiej, ktora jest wg mnie dobra strona, jest kupe dobrych przepisow. Niemniej jednak eksperymentuje, podaje Wam moje smaki w formie omletow, ktore mysle, nie sa najgorsze. Z miesem to jest tak, ze ja "kocham" baranine, Wy nie, przynajmniej nie wszyscy i trudno tui wszystkim dogodzic. Ale gulasz barani, ktory moja zona zjada i mowi "pycha" jest chyba potwierdzeniem tego, ze najwazniejsze jest doprawienie miesa....a reszta jest milczeniem. Najwazniejsze jest BTW :D Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: Blackend 2009-12-03, 21:51:54 Cytuj z: adampio 2009-12-03, 21:42:27 Bo ja przed wyjsciem do szkoly musialem zjesc jajecznice plywajaca w smalcu albo zurek na smalcu. U mnie było odwrotnie - zero tłuszczu, ale zawsze było mięso więc też nie najgorzej ;) Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: renia 2009-12-03, 21:55:43 Cytuj z: adampio 2009-12-03, 21:51:15 .. Ale gulasz barani, ktory moja zona zjada i mowi "pycha" jest chyba potwierdzeniem tego, ze najwazniejsze jest doprawienie miesa....a reszta jest milczeniem. Najwazniejsze jest BTW :D To prawda, że najważniejsze jest doprawienie. Jak zrobiłam baraninę, to wszyscy u nas chwalili, a nikt się nie kapnął co je.. :lol: Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: adampio 2009-12-03, 22:00:12 Wiidzisz blackend, nota bene masz trudnego nicka, pomijajac to, ja pochodze z biednej goralskiej rodziny, u nas byle tylko jaja, ser i maslo wlasnej roboty. Jadlo sie to co sie mialo. Ja jadlem bardzo duzo tluszczu i bylem zawsze chudy. Dopiero jak doznalem tego zaszczytu aby byc zamoznym ro mialem nadwage az 15 kilowa.
Groteska. Kupilem wlasnie 4 hetary aby uprawiac jak to mowicie barany, ktore kocham, i musze miec kozy choc 15. Za pare lat bede bogaty w mleko i sery. Nie, nie sprzedaje.hihihuhuhuihhihiihi , Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: renia 2009-12-03, 22:00:19 Cytuj z: Blackend 2009-12-03, 21:51:54 Cytuj z: adampio 2009-12-03, 21:42:27 Bo ja przed wyjsciem do szkoly musialem zjesc jajecznice plywajaca w smalcu albo zurek na smalcu. U mnie było odwrotnie - zero tłuszczu, ale zawsze było mięso więc też nie najgorzej ;) A u nas polewało się tłuszcz od pieczeni na ziemniaki, smalec ze skwarkami też był, jajek sporo, bo swoje kury mieliśmy - kogel - mogel prawie codziennie kręciłam. Dopiero jak dorosłam, to "zmądrzałam" i zaczęłam wszystko chude jeść.. :? Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: adampio 2009-12-03, 22:05:56 Cytuj z: renia 2009-12-03, 21:55:43 Cytuj z: adampio 2009-12-03, 21:51:15 .. Ale gulasz barani, ktory moja zona zjada i mowi "pycha" jest chyba potwierdzeniem tego, ze najwazniejsze jest doprawienie miesa....a reszta jest milczeniem. Najwazniejsze jest BTW :D To prawda, że najważniejsze jest doprawienie. Jak zrobiłam baraninę, to wszyscy u nas chwalili, a nikt się nie kapnął co je.. :lol: [/quo te] Widzisz u nas bylo odwotnie, jak nie bylo baraniny tylko inne "cos tam" to sie kapnelismy. Ale co ram, kazdy mial, ma i bedzie mial jakies tam alealealeale na temat czegos tam. Ja krowy nie lubilem,nie lubie i nie byede lububic, zjem nie powiem, ale wole jagnie. Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: adampio 2009-12-03, 22:20:47 Cytuj z: renia 2009-12-03, 22:00:19 Cytuj z: Blackend 2009-12-03, 21:51:54 Cytuj z: adampio 2009-12-03, 21:42:27 Bo ja przed wyjsciem do szkoly musialem zjesc jajecznice plywajaca w smalcu albo zurek na smalcu. U mnie było odwrotnie - zero tłuszczu, ale zawsze było mięso więc też nie najgorzej ;) A u nas polewało się tłuszcz od pieczeni na ziemniaki, smalec ze skwarkami też był, jajek sporo, bo swoje kury mieliśmy - kogel - mogel prawie codziennie kręciłam. Dopiero jak dorosłam, to "zmądrzałam" i zaczęłam wszystko chude jeść.. :? Bo tak nam wbijano do glowy: warzywa sa najzdrowsze.Minimum 6 dziennie, tluszcz tylko roslinny....No i tak to sie zaczelo, jak to spiewal/a nie pamietam kto. Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: renia 2009-12-03, 22:32:01 Najważniejsze jak się skończyło, a nieważne jak się zaczęło.. :wink:
Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: dejzi9 2009-12-04, 11:30:20 no spagetti bez makaronu XD
Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: adampio 2009-12-04, 13:26:29 Wyjasnijmy moze ta kwestie:
spaghetti to makaron a nie danie. Dlatego roznego rodzau nazwy typu spaghetti bolonese, spaghetti Geneva itd. Bez spaghetti /makaranu/ masz tylko jakis tam sos, ktory do tego spaghetti srobilas. Czyli konkluzja: nie mozna jest spaghetti / makaron/ bez makaronu, tak? :D Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: akazah 2009-12-05, 09:29:56 Cytuj z: adampio 2009-12-02, 20:45:14 Cytuj z: akazah 2009-12-01, 11:37:51 Cytuj z: kristan 2007-07-19, 06:08:04 Makaron-ciasto na pierogi: 7 żółtek 10 dkg mąki łyżka smietany Wyrobić jak kazde ciasto -uzywać w/g potrzeb- B32,0 T51,3 W73,6 wiecej : http://www.imperiumslonca.pl/kulinaria.php?id=4 jak wam się udało zrobić z tych składników ciasto!!!!! mi się to w ogóle kupy nie trzymało!!!! a co dopiero nalozyc farsz do środka!!! musiałam dodać ciut więcej mąki!!!!! czy ze mnie taka marna kucharka czy też macie problem z wyrobieniem takiego ciasta :(:( a makaron to już nie wiem jak z tego zrobić!!! napiszcie swoje doświadczenia, może coś robię źle!!! :( Wlasnie dzisiaj zrobilem, po dlugiej przerwie.....i nie ma zadnego problemu!!! A z czym Ty masz problem? Pewnie nie wyrabiasz ciasta tylko no ciasto patrzysz! Eh, koniety, baby.... ach... a no widzisz...młoda kucharka ze mnie i cały czas się uczę.... z tych składników miałam tak rzadkie ciasto że nie umiałam sobie z nim poradzić. Proszę napisz mi jak dokładnie robisz ten makaron...bo aż mi ślinka leci na samą myśl o spagetthi, a ten sos ... mniam mniam..... tak dawno nie jadłam spaghetti, kiedyś to było moje ulubione danie:):):) a tak na marginesie to naprawdę je wyrabiałam ;) a nie patrzyłam;) pozdrawiam Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: adampio 2009-12-05, 15:42:43 "akazah" nie wiem jak mam Ci wytlumaczyc. Wybieram 7 malych jajek, oddzieklam zoltka od bialek, do zoltek dodaje 100 gr maki i plaska lyzke gestej, kwasnej smietany.
Na poczatku mieszam wszystko lyzka, jezeli jest ciasto w dalszym ciagu klejace dosypuje odrobine maki i wyrabiam reka. Do walkowania jest potrzebne troche maki, walkuje na owal, nastepnie odstawiam do wysuszenia. Po paru godzinkach zwijam krotsza strone i kroje otrzymujac dlugi makaron. To moja technika. Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: akazah 2009-12-05, 21:26:46 Cytuj z: adampio 2009-12-05, 15:42:43 "akazah" nie wiem jak mam Ci wytlumaczyc. Wybieram 7 malych jajek, oddzieklam zoltka od bialek, do zoltek dodaje 100 gr maki i plaska lyzke gestej, kwasnej smietany. Na poczatku mieszam wszystko lyzka, jezeli jest ciasto w dalszym ciagu klejace dosypuje odrobine maki i wyrabiam reka. Do walkowania jest potrzebne troche maki, walkuje na owal, nastepnie odstawiam do wysuszenia. Po paru godzinkach zwijam krotsza strone i kroje otrzymujac dlugi makaron. To moja technika. dziękuję bardzo.... właśnie te szczegóły są najważniejsze:) napiszę jak mi wyjdzie :) pozdrawiam Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: akazah 2009-12-06, 13:29:34 Cytuj z: adampio 2009-12-05, 15:42:43 "akazah" nie wiem jak mam Ci wytlumaczyc. Wybieram 7 malych jajek, oddzieklam zoltka od bialek, do zoltek dodaje 100 gr maki i plaska lyzke gestej, kwasnej smietany. Na poczatku mieszam wszystko lyzka, jezeli jest ciasto w dalszym ciagu klejace dosypuje odrobine maki i wyrabiam reka. Do walkowania jest potrzebne troche maki, walkuje na owal, nastepnie odstawiam do wysuszenia. Po paru godzinkach zwijam krotsza strone i kroje otrzymujac dlugi makaron. To moja technika. właśnie jestem w trakcie robienia. Napisz mi proszę czy Tobie się też tak przykleja do stolnicy???podsypałam troche mąką ale mimo to się przykleja.....teraz odstawiłam do wysuszenia według zalecenia:) mam nadzieje że po tych paru godzinach odkleje to ciasto od stalnicy.....zwijasz tak jak naleśnik??? i kroisz??? przepraszam ze zadaje takie banalne pytania, ale niestety nie ma mnie kto tego nauczyć a samemu trochę ciężko:( dziękuję za cieprliwość i dobre rady... pozdrawiam Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: adampio 2009-12-06, 17:14:04 zanim ciasto odstawisz do wysuszenia musi miec konsystencje scisla, nieklejaca sie. Czyli musisz dodac tyle maki aby ciaslo bylo nieklejace sie.
Z tego wynika, ze maki bedzie okolo 130 gr. Kristano podawal tez przepis bez smietany a z kilkoma kroplami wode. Wowczas bedzie mniej plynow a w zwaizku z tym mniej maki. Mozesz tez sprobowac dodac smalcu zamiast smietany ale jak tez Kristan mowil, ciasto schnie. Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: akazah 2009-12-06, 20:38:58 Cytuj z: adampio 2009-12-06, 17:14:04 zanim ciasto odstawisz do wysuszenia musi miec konsystencje scisla, nieklejaca sie. Czyli musisz dodac tyle maki aby ciaslo bylo nieklejace sie. Z tego wynika, ze maki bedzie okolo 130 gr. Kristano podawal tez przepis bez smietany a z kilkoma kroplami wode. Wowczas bedzie mniej plynow a w zwaizku z tym mniej maki. Mozesz tez sprobowac dodac smalcu zamiast smietany ale jak tez Kristan mowil, ciasto schnie. no i właśnie diabeł tkwi w szczegółach. Tu w przepisie 100gr, tu nagle 130.... dodałam owszem ciut więcej mąki... ale chyba mi nie wyszło tak jak trzeba... zostawie to przez noc i jutro dopiero ugotuje.... zobaczymy..... gotować ma się rozumieć jak zwykły makaron??? a na ile porcji powinno wyjść z tych składników??? czy jak robicie spaghetti to robicie z takiej ilości składników czy więcej???np. dla 2 osób???? pozdrawiam Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: adampio 2009-12-07, 11:38:15 80 gr takiego makarano to okolo 20 gr weglowoadanow
Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: akazah 2009-12-07, 13:20:31 Cytuj z: adampio 2009-12-07, 11:38:15 80 gr takiego makarano to okolo 20 gr weglowoadanow 80 gr. po ugotowaniu????? Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: adampio 2009-12-07, 13:47:54 80 gr przed ugotowaniem
Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: adampio 2009-12-07, 13:51:00 Tu masz jeszcze inny przepis:
http://www.optymalni.org.pl/kulinaria.php?id=31 Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: akazah 2009-12-07, 13:58:38 właśnie zjadłam zupkę pomidorową z moim pierwszym makaronem:) :lol: bardzo smaczny mi wyszedł:) zważyłam po ugotowaniu 80 gr i dodałam do zupki. To pewnie zjadłam mniej węglowodanów niż 20....
a powiedz mi jeszcze adampio ile jesz na porcje np. do spaghetti tego makaronu po ugotowaniu???? robiłeś ten drugi przepis??? bardzo dziękuję ci za cenne ready...dzięki Tobie udało mi się zrobić makaron i strasznie się cieszę z tego:):) :D Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: adampio 2009-12-07, 14:01:13 Nie, nie robilem tego drugiego makaronu.
Ja waze makaron przd ugotowaniem i zawsze biore 100 gram. Zawsze do uslug :D Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: akazah 2009-12-07, 14:06:15 Cytuj z: adampio 2009-12-07, 14:01:13 Nie, nie robilem tego drugiego makaronu. Ja waze makaron przd ugotowaniem i zawsze biore 100 gram. Zawsze do uslug :D 100 gram przed ugotowaniem??? a ile powinno wyjść gram z podanej porcji???? naprawdę jestem bardzo wdzięczna za cierpliwość:) i za dobre rady... na pewno się jeszcze zgłoszę o pomoc.... Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: adampio 2009-12-07, 14:17:12 100 gr przed ugotowaniem jest porcja dla mnie, do tego daje 250 gr sosu bolonese /miesny z warzywami /
Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: akazah 2009-12-07, 16:25:54 adampio, a ten przepis na sos, który podałeś wystarczy dla 2 czy więcej osób. Jak to wychodzi w porcjach???
już się nie mogę doczekać kiedy sobie zjem takie spaghetti .... mniam mniam palce lizać:) Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: akazah 2009-12-07, 16:39:29 ostatnie moje pytanie odnośnie makaronu.... ile wychodzi gram przed ugotowaniem z tych składników ???? niestety nie zwazyłam makaronu przed ugotowaniem i teraz nie wiem...
Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: adampio 2009-12-07, 16:43:15 Jak robie taki sos to robie ten sos na bazie
100 gr marchwi 100 gr pietruszki (korzen) 100 gr selera naciowego 100 gr smalcu 500 gr miesa wolowegp 400 gr pomidorow' 50 gr przecieru pomidorowego duzo przypraw (minus sol) 250 ml wywaru z kosci taki sos mam na 5 objadow ( jjemy 2 dni a reszte zamrazam ) BTW musisz wyliczyc robiac Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: adampio 2009-12-07, 16:44:47 Cytuj z: akazah 2009-12-07, 16:39:29 ostatnie moje pytanie odnośnie makaronu.... ile wychodzi gram przed ugotowaniem z tych składników ???? niestety nie zwazyłam makaronu przed ugotowaniem i teraz nie wiem... Ale to nie jest wazne. Dzielisz sobie na porcje, cos w stylu: ja jjem 80 gr, maz jje 100 gr czyli danego dnia odkladam do gotowania 180 gr i reszta zostawiam na jutro albo mroze na "zas" Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: akazah 2009-12-07, 16:57:46 bardzo bardzo dziękuję!!!!!!!!!
Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: akazah 2009-12-07, 17:01:00 mam pytanie, ale już nie związane ze spaghetti ;)
robiłeś może kiedyś na obiad jakieś kluski, tak, żeby zjeść do sosiku zamiast ziemniaków???? ostatnio robiłam kluski serowo-ziemniaczane ale mi nie wyszły za bardzo, bo ciasto było za żadkie:( ale np. jakieś kluski, ktore można zastąpić kluskami ślaskimi....... bo nie jadłam od początku jak przeszłam na ŻO i mi się trochę tęskno.... Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: adampio 2009-12-07, 17:20:26 Nie, nie robilem, poniewaz staram sie uzywac bardzo malo mak, im mniej tym lepiej i czasamirobie gnocci, ktore sa pracochonne i na bazie ziemnakow.
Najbardziel lubie roznego rodzajy kombinacje "ciast" na bazie ziemniakow gdzie nie dodaje maki bo w ziemniaku jest duzo skrobi, ktora wiaze ciasto samoistnie. Poza tym "kocham" placki warzywne, czyli ugotowane warzywa, zmielone i zrobione jak mielone, ktore smaze na wysokim tluszczu. Nawet oja zona, ktora nie jje optymalnie je lubi. Sa bardzo dlikatne i w zaleznosci z jakimi przyprawami smakuja inaczej. Nie lubie jjesc monotonnie. A poniewaz kocham "gotowac" wiec kombinuje. Zamiast salatki wloskiej, rovbie to tak: jak gotuje wywar kolagenowy to jednoczesnie dodaje duzo warzyw. Raz, ze wywar smakuje "bosko" a dwa, ze mam warzywa na moje "kluski". Warzywa miele, dodaje zoltka, koniecznie ziemniaki oczywiscie ugotowane i tez zmielone, doprawiam, mieszam, formuje cos w stylu malych placvkow ziemniaczanych i smaze na smalcu. Do tego jakis sos i "kupe "-200 gr miesa. Ogorek kiszony i obiad zalatwiony. Ladnie podane z lampka wina czeronego i moja zona obok, smakuje jak filet z jelenia w **** restauracji. Tak gdzie jest chec jest tez i sila, jak powiedzial adampio w Nowy rok 2000 roku, kiedy to swiat mial sie skonczyc. Pytaj! :D Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: akazah 2009-12-07, 19:49:14 Cytuj z: adampio 2009-12-07, 17:20:26 Nie, nie robilem, poniewaz staram sie uzywac bardzo malo mak, im mniej tym lepiej i czasamirobie gnocci, ktore sa pracochonne i na bazie ziemnakow. Najbardziel lubie roznego rodzajy kombinacje "ciast" na bazie ziemniakow gdzie nie dodaje maki bo w ziemniaku jest duzo skrobi, ktora wiaze ciasto samoistnie. Poza tym "kocham" placki warzywne, czyli ugotowane warzywa, zmielone i zrobione jak mielone, ktore smaze na wysokim tluszczu. Nawet oja zona, ktora nie jje optymalnie je lubi. Sa bardzo dlikatne i w zaleznosci z jakimi przyprawami smakuja inaczej. Nie lubie jjesc monotonnie. A poniewaz kocham "gotowac" wiec kombinuje. Zamiast salatki wloskiej, rovbie to tak: jak gotuje wywar kolagenowy to jednoczesnie dodaje duzo warzyw. Raz, ze wywar smakuje "bosko" a dwa, ze mam warzywa na moje "kluski". Warzywa miele, dodaje zoltka, koniecznie ziemniaki oczywiscie ugotowane i tez zmielone, doprawiam, mieszam, formuje cos w stylu malych placvkow ziemniaczanych i smaze na smalcu. Do tego jakis sos i "kupe "-200 gr miesa. Ogorek kiszony i obiad zalatwiony. Ladnie podane z lampka wina czeronego i moja zona obok, smakuje jak filet z jelenia w **** restauracji. brzmi naprawdę nieźle.... na pewno wypróbuje.... również nie lubię jeść monotonnie i bardzo lubię gotować, oczywiście jak mam czas.... nie zawsze co zrobię mi wychodzi...ale w końcu człowiek uczy się na błędach. a próbowałeś robić pierogi??? na pierogi wykorzystuje się takie samo ciasto jak do makaronu??? ale ostatnio coś mi to ciasto nie wyszło do pierogów. O wiele bardziej poradziłam sobie ze zrobieniem makaronu niż pierogów....:) dziękuję, pozdrawiam Tak gdzie jest chec jest tez i sila, jak powiedzial adampio w Nowy rok 2000 roku, kiedy to swiat mial sie skonczyc. Pytaj! :D Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: adampio 2009-12-07, 20:21:21 Ciasto na pierogi robie dokladnie tak samo jak namakaron.
Na pizze robie dokladnie tak samo tylko dodaje rozpuszczone w soli drozdze. Nie wszyscy wiedza, ze drozdze rozpuszczaja sie w soli i rozpuszczaja drozdze w wodzie co powoduje, ze ciasto jest zedsze i trzeba dodac wiecej maki, czego ja unikam. Dlatego 25 gr drozdzy posypuje pol lyzeczka soli, czekam 5 min i rozcieram drozdze lyzeczka na jednolita mase a nastepnie dodaje do zoltekz maka i wyrabiam ciasto. Ciasto walkuje i klade na nasmarowana blache. Nastepnie nakluwam rozlozone na blasze ciasto widelcem, smaruje gestym sosem pomidorowym, na to rozkladam uzmazone wczesniej, jak mieso do spaghetti, sos miesny, posypuje delikatnie utartym serem, na to klade symetrycznie salami, chorizzo, pomidor, nastepnie wszystko posypuje suto utartym serem. Wszystko idzie do piekarnika na 200 stopni na okolo 12-15 mi. Tzn jak brzegi sa jasnobrazowe to znaczy, ze pizza jest gotowa. I "wupti" mamy opty pizze. Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: akazah 2009-12-07, 20:57:23 Cytuj z: adampio 2009-12-07, 20:21:21 Ciasto na pierogi robie dokladnie tak samo jak namakaron. Na pizze robie dokladnie tak samo tylko dodaje rozpuszczone w soli drozdze. Nie wszyscy wiedza, ze drozdze rozpuszczaja sie w soli i rozpuszczaja drozdze w wodzie co powoduje, ze ciasto jest zedsze i trzeba dodac wiecej maki, czego ja unikam. Dlatego 25 gr drozdzy posypuje pol lyzeczka soli, czekam 5 min i rozcieram drozdze lyzeczka na jednolita mase a nastepnie dodaje do zoltekz maka i wyrabiam ciasto. Ciasto walkuje i klade na nasmarowana blache. Nastepnie nakluwam rozlozone na blasze ciasto widelcem, smaruje gestym sosem pomidorowym, na to rozkladam uzmazone wczesniej, jak mieso do spaghetti, sos miesny, posypuje delikatnie utartym serem, na to klade symetrycznie salami, chorizzo, pomidor, nastepnie wszystko posypuje suto utartym serem. Wszystko idzie do piekarnika na 200 stopni na okolo 12-15 mi. Tzn jak brzegi sa jasnobrazowe to znaczy, ze pizza jest gotowa. I "wupti" mamy opty pizze. czyli 130 gr mąki to max wchodzi w skład tego ciasta??? będę próbować jeszcze raz z tymi pierogami, ale to może bliżej Świąt:) ale fajnie mieć się kogo zapytać i doradzić:) nawet nie wiesz jak mi pomagasz..... aż się zrobiłam głodna..... ale na dzisiaj mam zaplanowaną makrelę .... idę na kolację ;) trochę późno, ale praca mnie pochłonęła...... miłego wieczorku Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: adampio 2009-12-07, 21:16:47 Tobie rowniez. Ja o tejporze to nawet bym nie pomyslal o jedzeniu. Z tego wynika, ze jesz malo tluszczu w ciagu dnia.
Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: akazah 2009-12-07, 22:02:55 Cytuj z: adampio 2009-12-07, 21:16:47 Tobie rowniez. Ja o tejporze to nawet bym nie pomyslal o jedzeniu. Z tego wynika, ze jesz malo tluszczu w ciagu dnia. być może. dziś zjadłam o 14 tylko zupkę pomidorową z makaronem i mieskiem. i do wieczora nic.....więc stąd organizm się domagał coś przekąsić:) generalnie jem trzy posiłki dziennie.... chyba że obiad późno zjem to wtedy kolacji już nie jem. Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: akazah 2009-12-15, 14:24:02 Cytuj z: adampio 2009-12-03, 19:13:39 No nie, kobiety, przestancie.............na spaghetti musi byc mielone, swiezo zmielone wolowe, juz Wam podaje najlepszy na swiecie sos miesny: 200 gr marchewki 200 gr pietruszki 200 gr seler naciowy 150 gr boczku 500 gr miesa wolowego 200 gr smalcu (okolo) 2 puszki pomidorow 120 gr koncentratu pomidorowego szklanka dobrego bulionu napatelni topimy 100 gr smalcu dodajemy utarce na gruej tarce marchew, pietruszke seler naciowy kroimy cienko i tez doodajemy wszystko to dusimy ( pod pokrywka) po okolo 10-15 min dodajemy mieso, ktore trzeba widelcem rozetrzec, wymieszac dokladnie z warzywami jak juz mieso zmieni kolor na dobrze brazowy posypujemy wszystko papryka, pieprzem (ja soli nie urzywam) ale mozna dodac sol tu trzeba z pewnoscia dodac nastepne min 50 gr smalcu nastepnie dodajemy dwie puszki pomidorow i dikladnie wszystko mieszamy aby mialo konsystencje " calosci" dolwamy szklanke bulionu nastepnie dodajemy koncentrat pomidorowy i mieszamy Jezeli jest za malo tluszczu mozna jeszcze dodac 50 gr smalcu ( brak T widac jak na dloni) Caly sos gotujemy okolo 30 min Ja serwuje tak: 100 gr makaronu otymalnego 250 gr sosu spaghetti na to klade 50 gr masla, ktore sie samo topi, wszystko mieszam i voila....opty spaghetti mozesz mi adampio napisać co u ciebie kryje się pod nazwą bulion??? czy taki z kostki rosołowej czy wywar z mięsa..... Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: adampio 2009-12-16, 10:06:47 W tym przepisie, jak mowilem jest to przepis Pascala, bulion jest z kostki i nic sie nie stanie jak taki zrobisz. Jednak jezeli masz swoj wywar z kosci czy z czego badz to oczywiscie urzywasz swojego. Tzn ja tak robie.
Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: akazah 2009-12-16, 11:49:07 Cytuj z: adampio 2009-12-16, 10:06:47 W tym przepisie, jak mowilem jest to przepis Pascala, bulion jest z kostki i nic sie nie stanie jak taki zrobisz. Jednak jezeli masz swoj wywar z kosci czy z czego badz to oczywiscie urzywasz swojego. Tzn ja tak robie. wczoraj wieczorem zrobiłam sos... dzisiaj będzie konsumowany.... :) ciekawe...co mi z tego wyszło ;) Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: adampio 2009-12-16, 12:50:24 Cytuj z: akazah 2009-12-16, 11:49:07 Cytuj z: adampio 2009-12-16, 10:06:47 W tym przepisie, jak mowilem jest to przepis Pascala, bulion jest z kostki i nic sie nie stanie jak taki zrobisz. Jednak jezeli masz swoj wywar z kosci czy z czego badz to oczywiscie urzywasz swojego. Tzn ja tak robie. wczoraj wieczorem zrobiłam sos... dzisiaj będzie konsumowany.... :) ciekawe...co mi z tego wyszło ;) Ups, sorry, ten przepis jest moj. Nie czytalem na jakipost odpowiadasz i "myslalem", ze chodzi o zupe serowa,hihihihihi A sos, mam nadzieje, ze Ci bedzie smakowal. Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: akazah 2009-12-16, 19:03:24 smakował i to bardzo...... po prostu palce lizać.....
dziękuję za przepis i dobre rady :) Tytu: Odp: spaghetti Wiadomo wysana przez: adampio 2009-12-17, 07:14:12 super
forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone. |