forum.dr-kwasniewski.pl

Działy Forum => Artykuły opublikowane => Wtek zaczty przez: MORGANO 2007-09-25, 04:17:44



Tytu: DOKTOR KWAŚNIEWSKI ARTYKUŁY (251)
Wiadomo wysana przez: MORGANO 2007-09-25, 04:17:44
DOKTOR  JAN  KWAŚNIEWSKI (251)
ARTYKUŁY O ŻYWIENIU OPTYMALNYM
KTÓRE UKAZYWAŁY SIĘ NA ŚLĄSKU W KATOWICACH
W DZIENNIKU ZACHODNIM

Zebrał i przepisał. Morgano

Żywiec 12.01.2000r.
U żony podczas corocznych badań ginekologicznych stwierdzono guza wielkości pięciomiesięcznego płodu. Operację przeprowadzono w kwietniu 99 r. Wynik badania, jak nas poinformowano w Instytucie Onkologii - jest zły. Żonie zalecono 9 cykli chemioterapii. Co przeżyła żona i wraz z nią cała rodzina, można sobie wyobrazić.
W listopadzie zlecono następne leczenie operacyjne ze względu na obecność guza 6x4 cm w rzucie prawych przydatków.  Żona po operacji i chemioterapii doznała takiego urazu, że na ponowną operację się nie zgodziła. Na żywieniu optymalnym żona jest od kwietnia ubiegłego roku. W kwietniu lekarka z Instytutu Onkologii dawała jej 3 miesiące życia. Żona dzięki diecie dochodzi do sił a od operacji minęło 9 miesięcy. Jak ją ratować? Wyniki krwi żona ma dobre. Trudno przecenić dobrodziejstwa tej diety. Gdybyśmy Pana Doktora odkryli wcześniej nie przeżywalibyśmy tego ciężkiego dramatu Lekarze namawiają żonę do operacji dodając "dla zachęty", że przy okazji usuną  jej woreczek żółciowy (były kiedyś, złogi i wyrostek robaczkowy który nigdy jej nie dokuczał. Drogi doktorze.
Co robić?
                                                                                                                Józef G.


Nowotwory u optymalnych praktycznie nie zdarzają się. Żywienie optymalne rozpoczęte wówczas, gdy choroba nowotworowa jest jeszcze niezbyt zaawansowana, prawie zawsze powoduje wyleczenie. Na palcach dwu rąk można policzyć tych, którzy stosowali żywienie optymalne, najczęściej niedokładnie, lub z przerwami, u których rozwinął się nowotwór.
Palców pułku żołnierzy by brak3o, aby policzyć tych, którzy wyleczyli się z choroby nowotworowej i tych, którzy ustrzegli się przed zachorowaniem, na którą statystycznie biorąc, zachorować by musieli.
Nie byłoby zachorowań u ani jednego dziecka, tak na raka, czy inne nowotwory, jak i na białaczkę i wiele innych chorób. Rodzice kochają dzieci i chcieliby dla nich jak najlepiej. Przy obecnym poziomie medycyny i dietetyki, i nachalnych reklamach produktów gorszych od paszy dla szczurów, których dzieci i młodzież zjadają ogromne ilości, dzieci chorować muszą. Niemowlę ma być karmione piersią najlepiej przez 2-3 lata. Pańska żona przeżyła po operacji i długotrwałym leczeniu chemioterapią już 9 miesięcy, zamiast trzech, które dawała jej lekarka z Instytutu Onkologii czuje się coraz lepiej.
Decyzja o tym, czy się ponownie operować, czy też nie, należy do żony. Jest to trudny wybór. Z jednej strony dobrze by było, żeby guz, który wcale nie musi być złośliwy, usunąć operacyjnie, z drugiej, z powodu urazu po pierwszej operacji i długotrwałej chemioterapii, pacjentka ma prawo mieć uraz. Jeśli żona czuje się dobrze i dochodzi do sil, można trochę poczekać, pod warunkiem częstych badań lekarskich, czy guz się nie powiększa.
Jeśli będzie się powiększał operować trzeba. Po 9 miesiącach żywienia optymalnego psychiczny i fizyczny stan organizmu powinien być na tyle dobry, że operacja nie będzie zagrożeniem: Oczywiście nie wolno pozwalać na wycinanie czegokolwiek innego. Wszystkie organy, które człowiek ma - są mu potrzebne. Jeśli kamienie w woreczku już się rozpuściły, nie ma wskazań do operacji. A wyrostek robaczkowy jest niezbędny każdemu człowiekowi i wycinać też go nie należy. Przed ewentualną operacją dobrze będzie nieco zwiększyć spożycie. kolagenu, co wyeliminuje możliwość powstania zrostów i spowoduje szybkie zagojenie się rany pooperacyjnej, bez pozostawienia bliznowca, czy większej blizny.
Wszystkie operacje (bardzo rzadkie) u optymalnych znoszone są przez nich o wiele łatwiej niż u innych, a i zdrowienie postępuje szybciej. Podczas ewentualnej operacji, gdy zajdzie potrzeba podawania płynów, można podawać płyny nie zawierające glukozy lub jej ilość ograniczyć. Można pobrać w kroplówce 0,5 litra 5 proc. roztworu glukozy w powolnej kroplówce i ewentualnie jeszcze 0,5 litra w okresie pooperacyjnym. Organizm dostanie w ten sposób 25 lub 50 g węglowodanu na dobę, czyli ilość zupełnie bezpieczną. Przygotowanie do operacji najczęściej obejmuje powstrzymywanie się od jedzenia przez kilkanaście godzin, lub d3użej. Aby organizm po operacji nie musiał sam wytwarzać glukozy, co wiąże się ze stratą dużych ilości energii i jest niepotrzebnym obciążeniem dla organizmu, lepiej jest podać do 50 g glukozy w kroplówce w ciągu doby. Żona, mimo że zachorowała na ciężką chorobę ma wciąż duże szanse na przeżycie jeszcze wielu lat i to w dobrym zdrowiu, zachowując sprawność fizyczną i umysłową.

                                                                                                                                              JAN KWAŚNIEWSKI


forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.