Tytu: DOKTOR KWAŚNIEWSKI ARTYKUŁY (261) Wiadomo wysana przez: MORGANO 2007-10-05, 02:20:57 DOKTOR JAN KWAŚNIEWSKI (261)
ARTYKUŁY O ŻYWIENIU OPTYMALNYM KTÓRE UKAZYWAŁY SIĘ NA ŚLĄSKU W KATOWICACH W DZIENNIKU ZACHODNIM Zebrał i przepisał. Morgano Mam 20 lat i żywię się optymalnie od kwietnia 1997 (luty1998). Przed odkryciem Pańskiej diety żywiłam się w sposób „ubogo pastwiskowy”: jadłam prawie codziennie kaszę gryczaną, dużo suchego pieczywa i jarzyn, a w ogóle nie spożywałam przez prawie 5 lat masła, śmietany, jajek, wątroby, kotletów, gdyż korzystałam z „wiedzy” wyczytanej z szeroko teraz rozpowszechnianych książek na temat odżywiania, bo nigdy nie chciałam mieć kłopotów ze zdrowiem. Teraz rozumiem, że wyniszczyłam swój organizm. Od kasz miałam okropne wzdęcia, pięć razy w roku miałam anginy i przeziębiłam się przy każdej zmianie pogody, bolało mnie serce przez 3 miesiące bezustannie, mimo że lekarze twierdzili, że wszystko jest w porządku i EKG było dobre. Powoli się uczyłam, byłam powolna, lękliwa i miałam nadwagę (156cm – 56kg). Dzięki Bogu dałam się namówić na przeczytanie Pańskiej książki, a teraz znam ją prawie na pamięć. Po wprowadzeniu żywienia optymalnego schudłam ponad 3kg, zupełnie zanikły bóle serca, nie mam żadnych wzdęć jestem silna, w ogóle się nie męczę, na studiach jest mi o wiele łatwiej, potrzebuję mniej snu i wszystko robię o wiele szybciej. W lipcu byłam u cioci w górach, gdzie nie mogłam stosować diety. Wtedy przytyłam do 58,5kg. Od sierpnia stosuję dietę ściśle, ale nie chudnę. Od 14 roku życia miesiączkowałam regularnie a od 4 lipca nie mam miesiączki. Badania wykazały, że wszystko jest u mnie w porządku. Ginekolog przepisał mi zastrzyki, ale nie pomogły. Inny ginekolog stwierdził, że winna jest Pańska dieta, ale ja nie wierzę. Chciał mi sprzedać tablice z wykazem ile dany produkt ma cholesterolu. Ale on chyba nie wiedział, że 60-90% cholesterolu wytwarza wątroba. Bardzo się boję, że nie odczuwam żadnych dolegliwości. Jeszcze w żadnej Pańskiej publikacji nie wyczytałam nic o miesiączce. Nie ufam nikomu, tylko Panu jako lekarzowi, będę czekać na Pańską odpowiedź. Anna K. Niepotrzebnie przerwałaś dietę optymalną. Takie odstępstwa powodują zaburzenia w organizmie, zawsze szkodliwe, ponieważ wszystkie odstępstwa od diety optymalnej mogą być i są tylko odstępstwami na gorsze. Po pięciu latach diety jarskiej, ubogo pastwiskowej, wyniszczyłaś swój organizm. Każda zmiana diety powoduje „rewolucję” w układzie hormonalnym. Wszystkie procesy w organizmie są bezpośrednio, lub pośrednio, sterowane substratami, czyli odżywianiem. Zjadasz dużo węglowodanów, wytwarzasz dużo insuliny, katecholamin (adrenalina) i więcej hormonów tarczycy. Mieszanie tłuszczu z węglowodanami zwiększa wytwarzanie hormonów sterydowych, które powodują tycie, rozstępy skórne, miażdżycę, chorobę wrzodową, czy łojotok, nadciśnienie, osteoporozę i migrenę. Przy bardzo niekorzystnym modelu żywienia kobiety przestają miesiączkować, stają się niepłodne, a mężczyźni są impotentami. Przy diecie mieszanej kobiety też często bywają niepłodne, a i mężczyźni bywają mężczyznami tylko z nazwy. Działają tu prawa biologiczne. Odżywiasz się szczególnie źle, a to prawie pewność, że i twoje dziecko będziesz odżywiała źle. Źle mu będzie w całym okresie życia płodowego, ma większe szanse na podstawie różnych wad wrodzonych, twój pokarm będzie mu szkodził, a przeważnie ci o zabraknie. Będziesz swoje dziecko karmiła butelką, przeważnie mlekiem krowim, które jest dobre dla cieląt, ale dla ludzi się nie nadaje. Nie nadaje się dla dzieci, dla dorosłych ani dla starszych. Ile nieszczęść tragedii rodzinnych powodują różne wady wrodzone u dzieci, czy „nabyte” przez produkty, których dziecko, czy dorosły zjadać nie powinni. Białko pszenicy często bywa trujące, u dorosłych powoduje w Polsce chorobę zwaną sprue, a u dzieci chorobę trzewną, zwaną inaczej celiakią. A ta choroba może zniszczyć organizm dziecka i jego umysł. Przecież ta choroba byłaby zupełnie nie znana, gdyby dzieci i dorośli w Polsce nie jedli przetworów z pszenicy. Pszenica jest na surowo niejadalna, zatem i w chlebie, makaronie, w kaszy mannie, ciastach – nie powinna być spożywana. Nie każdy, kto zjada przetwory pszenicy na te choroby choruje. Dorośli chorują o wiele rzadziej od noworodków i dzieci, ponieważ ich przewód pokarmowy jest bardziej sprawny i potrafi rozłożyć do aminokwasów gluten i trujące polipeptydy, które są bezpośrednią przyczyną choroby. Gluten – to białko roślinne, głównie z pszenicy, a trujące polipeptydy powstają z glutenu. Dorosły może wybierać dziecko nie. Przy sprawnym przewodzie pokarmowym, a jest on najbardziej sprawny przy żywieniu optymalnym, gluten z pszenicy nie powoduje żadnych szkód i niewielkie ilości potraw z pszenicy, limitowane ilością spożywanych na dobę węglowodanów mogą być bez obaw i konsekwencji spożywane. Brak okresu u dziewczyny w wieku lat 20, nie jest powodem do obaw. Zmiana diety na optymalną często powoduje brak miesiączki u dziewcząt i pojawienie się na nowo miesiączki u kobiet, które od lat już nie miesiączkowały. Lepiej jest dla dziewcząt i dla narodu, gdy pierwsza miesiączka pojawia się u dziewcząt możliwie późno. Gdy naród jest na drodze do jeszcze głębszej degeneracji wiek pierwszej miesiączki obniża się. Bywa najczęściej na Śląsku, że u dziewcząt pierwsza miesiączka pojawia się już w przedszkolu, a średni wiek pojawienia się pierwszej miesiączki jest najniższy w Polsce i nie ma równie niskiego w żadnym kraju europejskim. A minister zdrowia, liczni profesorowie, docenci i, specjaliści od pediatrii, nawet nie wiedzą, czy to dobrze, czy taż źle i nie mają pojęcia, od czego zależy wiek wystąpienia pierwszej miesiączki. Obecnie wiek pierwszej miesiączki wynosi około 18 lat u dziewcząt w Szwajcarii, a im kraj biedniejszy, tym ten wiek jest niższy. Na Śląsku, niestety, jest najniższy. JAN KWAŚNIEWSKI
forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone. |