Tytu: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: optykolarz 2007-12-22, 20:14:49 Po przejściu na ŻO zauważyłem u siebie znaczne pogorszenie tolerancji na alkohol. Zdarza się czasem coś wypić w weekend ale bez szaleństw! Co zauważyłem: np. 2-3 drinki, które poprzednio nie dawały żadnych istotnych objawów- obecnie szybciej niż kiedyś uderzają mi do głowy a na drugi dzień mam dość znacznego kaca. Nie przejmowałbym się tym zbytnio, bo pić nie muszę (chociaż-weź tu człowieku, w towarzystwie odmów!) ale zacząłem się obawiać, czy nie mam chorej wątroby. Wykonałem odpowiednie badania krwi i USG jamy brzusznej- wszystko OK. Wiem, że alkohol może powodwać stłuszczenie wątroby. Może dieta wysokotłuszczowa tak bardzo mi obciąża wątrobę, że stosunkowo niewielka ilość alkoholu wywiera nieproporcjonalnie silny efekt? Czy mieliście/macie podobne spostrzeżenia? A może mój organizm jeszcze się "nie przestawił" na ŻO? Stosuję ŻO jakieś pół roku ale z momentami węglowodanowych wpadek, niestety.
Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: lj19 2007-12-22, 21:39:25 dr Kwaśniewski w którymś ze swoich artykułów pisze o nacji Kamczadali żywiących się głównie tłustym niedźwiedzim mięsem. Kiedyś wpisałem w google "kamczadale" i poczytałem troszkę na ich temat....pamietam takie zdanie,że pjią Oni niewyodrażalne dla europejczyka ilości alkoholu....a wg dr Kwaśniewskiego są arystokracją biologiczną!...wpisz w google ten temat i poczytaj...pozdrawiam!
Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: Blackend 2007-12-22, 22:01:46 Lubię napić się wieczorem szklaneczkę whiskey z lodem lub kieliszek koniaku (ostatnio smakuje nam Anessia), czasami piwko - najczęściej latem. Piję tak od wielu lat - zanim zapoznałem się z ZO ;) Niezmiennie czuję się dobrze - teraz sącze whiskey 8)
Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: Rudka 2007-12-22, 22:39:18 Ja zauwazyłam ,ze kazde przedawkowanie -konczczy sie palpitacjami serca .
robie sobie drinki ,najczęściej wódke dolewam do herbaty -superrr grzeje ,krzepi -ale w małych ilościach ok 100 g na dzień [2 porcje] Wino tez w małych dawkach i ze względu na kwasiurowatośc pije z ciepłą wodą. Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: mateoosh12 2007-12-22, 23:10:28 z kolei u mnie tolerancja na alkohol wzrosła! Natomiast skutki przedawkowania są straszne; palpitacje serca; bije jak szalone, czasami można wyczuć, że nierównomiernie :) Po ostatniej imprezie, kiedy myślałem, że wyskoczy mi z klatki jestem pewien - nigdy wiecej nie przedawkuję :)
Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: malgo35 2007-12-23, 02:04:21 Ta dieta jakaś kiepska jest skoro alkohol przy niej szkodzi, bo normalnie to przecież służy :lol:
Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: Ewa 2007-12-23, 02:07:18 :D
Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: Waldek 2007-12-23, 08:32:22 Cytuj: dr Kwaśniewski w którymś ze swoich artykułów pisze o nacji Kamczadali żywiących się głównie tłustym niedźwiedzim mięsem. Kiedyś wpisałem w google "kamczadale" i poczytałem troszkę na ich temat....pamietam takie zdanie,że pjią Oni niewyodrażalne dla europejczyka ilości alkoholu....a wg dr Kwaśniewskiego są arystokracją biologiczną!... Kamczadale nie tykali alkocholu przez tysiące lat. Jedynym szamańskim sakramentem był dla nich... muchomor czerwony. Polecam przeczytać relacje z zesłania autorstwa polskiego generała Józefa Kopecia. Dopiero ruska okupacja przyniosła na Kamczatkę toksyczny alkochol, choroby i degenerację biologiczną. :( Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: Hana 2007-12-23, 11:25:45 Popijanie po posilku/uroczystym posilku /swiatecznym posilku wina stosownego do "strawy" , lub przyprawianie w celu polepszenia smaku alkoholem potraw /kuchnia wloska, hiszpanska, francuska jest o wiele lepszym rozwiazaniem niz kompot, sok , inne napoje.
Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: Rudka 2007-12-24, 02:51:16 Hana -naprawde :shock:
Zawsze wiedziałam ,ze cos w tym alkocholu zdrowego musi być Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: kodar 2007-12-24, 21:35:13 Cytuj: Popijanie po posilku/uroczystym posilku /swiatecznym posilku wina stosownego do "strawy" , lub przyprawianie w celu polepszenia smaku alkoholem potraw /kuchnia wloska, hiszpanska, francuska jest o wiele lepszym rozwiazaniem niz kompot, sok , inne napoje. ale tylko wtedy,gdy sie nie ma luszczycy, bo inaczej ewidentnie pogorsza stan skory :( Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: malgo35 2007-12-25, 13:45:38 No dobra, mnie także nie służy alkohol. Wczoraj, skusiłam się na wypicie jednego kieliszka ajerkoniaku :x Dopiero teraz przestaje mnie boleć głowa, wczoraj mało mi nie pękła. Nigdy nie mogłam wypić większej ilości ale takich skutków nie było, teraz mój organizm gorzej znosi takie trucizny, właszcza że wybrałam sobie alkohol ze znacznym dodatkiem sacharozy, której od ponad roku nie jadłam.
Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: adam319 2007-12-25, 14:20:47 Witam,
Jak już pić alkohol to czysty – wtedy przynajmniej wiadomo czym się trujemy. Pamiętam w ferworze biesiady zakrapianej wódeczką dałem się namówić na jakieś 100g ciasta z przedziwną pewnie silnie chemiczną masą i odpokutowałem bólem głowy w dniu następnym. Czego naprawdę nie trawię to jakieś zaprawiane chemicznie utwardzone tłuszcze roślinne. Czysta wódeczka w ilościach dowolnych powoduje u mnie tylko bezbolesne zakłócenie metaboliczne, które przez następne kilka dni muszę stabilizować dużą ilością płynów i wysokiej jakości białkiem i tłuszczem. Pozdrawiam serdecznie, Adam p.s. W pewnym zakresie każde zakłócenie powoduje tylko wzmocnienie mechanizmów stabilizacyjnych i w takim kontekście rzadkie „sponiewieranie” może mieć znaczenie pozytywne. Jeżeli masz ochotę na ziemniaki z sałatą bez alkoholu lub golonko z alkoholem to można powiedzieć, że alkohol Ci służy :-) Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: adampio 2007-12-29, 11:55:41 hahahahaha.. jak ta nasz polska mentalnosc sie broni, przechodzac w dobbelt-moralnosc...hahahahaha
jak swiat swiatem wszystko w nadmiarze jest szkodliwe: tluszcz, weglowodany, niekontrolowany sex itd. w przypadku alkoholu stwierdzono, na podstawie najnowszych badan na 56000 mezczyzn ze, alkohol spozywany w ilosciach 40 gr alkoholu 40 % albo 375 gr alkholu do 15 % jest zdrowa dla organizmu. Kazda inna dawka, wieksza od ych tu nazwanych sa szkodliwe w tym czy w innym stopniu......tzn po wypiciu 5 x 40 gr alkoholu dziennike zaczyna on byc bardzo szkodliwy !!!!!! To trucizna, ktora w naszych czasem przybrala rangi srodka pobudzajacego i rozwiazujacego jezyk........HITLER rozpropagowal wodke w Polsce aby nas oglupic !!!! Jak mowi historia !!!!! Co nie znaczy, ze jestem abstynentem !!!!hahahahaha Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: malgo35 2007-12-29, 13:11:17 No ale żeby zaraz kontrolować sex?
Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: adampio 2007-12-29, 14:55:06 malgo35......kontrolowany w senie bezpieczny !!!!! hahahahaha
Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: malgo35 2007-12-29, 15:07:28 To się pewnie nazywa optymalny :)
Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: adampio 2007-12-29, 15:32:07 ekologiczny
Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: Krystyna77 2008-01-08, 21:17:42 ha ha ha ale Wy to jesteście... co nas nie zabije to nas wzmocni... tak mówią ale tylko w malych ilościach.W Sylwestra pozwolilam sobie na troszkę mieszanego alkoholu , a dokładnie trochę wódki czystej i po północy szampana z jedzonkiem uważałam i niestety zaszkodziło.Zgaga okropna i ból głowy itd słowem ZNP ( Zespół Niekontrolowanego picia).W nowym roku życzę wszystkim tłustego milego życia, bez głodu chłodu i PICIA!!! Picie tylko wody ewentualnie inne płyny wstrząśnięte i niemieszane :lol: :lol: :lol:
Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: adampio 2008-01-11, 14:38:56 Krystyna, jak znam zycie to nie wodka Ci zaszkodzila tylko jedzenie.!!!!
Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: kodar 2008-01-11, 14:49:23 Krystyny,jak znam zycie,to nie wodka ci zaszkodzila,tylko wlasne negatywne mysli,
moze mialas pretensje do siebie,ze wypilas,a nie powinnas?????? :) Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: Hana 2008-01-11, 17:53:46 Ja nie jestem za zakazami i nakazami, uwazam, ze jezeli ma sie apetyt/smak na "kropelke %" to czemu mamy rezygnowac z przyjemnosci !
Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: Gwidon 2008-11-05, 11:20:57 OCZYWISCIE -najzdrowsza jest chyba czysta wodka zrobiona ze spirytusu - w optymalnych ilosciach !!! dobry rez jest kieliszek zoladkowej u mnie najlepiej przed spaniem wypic 1 - 2 kieliszki - ladnie zabuzuje i w bety ! Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: Gwidon 2008-11-05, 11:32:00 A u mnie alkohol w nadmiarze zawsze szkodzil , po przedawkowaniu na drugi dzien mialem potworne meki , a znam takich co pija zawsze , wszedzie i wszystko i nic im nigdy nie ma -- moze do kaca nie dopuszczaja , to tez jest sposob , ale chyba jednak nie na zawsze ! Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-11-05, 11:50:33 "adamowi319" jakoś słuzy ..............
Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-11-05, 11:55:37 Cytuj z: Hana 2008-01-11, 17:53:46 Ja nie jestem za zakazami i nakazami, uwazam, ze jezeli ma sie apetyt/smak na "kropelke %" to czemu mamy rezygnowac z przyjemnosci ! Ja ostatnio miałam smak na brendy 8) ,ale okazało sie niestety,ze nie moge pic tego alkoholu w nadmiarze- ubolewam nad tym :( szkodzi mi :( Zaczynam wienc go rotować 8) ,bo chciałabym w przyszłości włonczyc go na stale do mojego menu :) PS.Po brendy fajnie sie maluje-wzrok sie wyostrza 8) Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: adampio 2008-11-05, 12:02:32 A ja to najlepiej lubie takie zestawienie:
"cysto wodka, cysto baba i cysto posciel" To pierwsze z umiarem !!! Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: wielki krzy 2008-11-05, 13:33:47 Osobiśćie wytwarzam świetny winiak ,zapraszam -tylko nie wszyscy na raz :D :D :D
Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: afmfo 2008-11-05, 13:38:38 Cytuj z: adampio 2008-11-05, 12:02:32 A ja to najlepiej lubie takie zestawienie: "cysto wodka, cysto baba i cysto posciel" To pierwsze z umiarem !!! Czysta z umiarem? Czyli może być nieco brudna? :wink: Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: adam319 2008-11-05, 14:31:36 Cytuj z: Edyta 2008-11-05, 11:50:33 "adamowi319" jakoś służy .............. Edyta uwielbia za to alkohol izopropylowy, który wprawdzie zakłóca percepcję rzeczywistości, ale za to powiększa samoocenę, likwiduje sumienie i hamulce. To jest życie! Cytuj z: adam319 2008-09-23, 19:59:00 Cytuj z: adam319 2008-02-09, 02:24:22 Cytuj z: Edyta 2008-02-08, 18:40:22 Ja kilka razy chodziłam o tej porze spać,ale i wcześnie wstawałam -zawsze o 6:20 -czułam się wtedy jakbym wypiła przed snem pół litra alkoholu ....izopropylowego. Napisz coś więcej, bo to alkohol łatwo dostępny i niezbyt toksyczny, warto spróbować? :-) Cytuj z: Edyta 2008-02-09, 10:06:55 Cytuj z: adam319 2008-02-09, 02:24:22 Napisz coś więcej, bo to alkohol łatwo dostępny i niezbyt toksyczny, warto spróbować? :-) No powiem Ci Adam (ale niech to zostanie tylko między nami),że ja mam go za darmo.Mam po prostu wtyki. Alkohol ten ,oprócz duzych walorów smakowych,ma również zapachowe.Jest znakomity ! Np. można go używać jako dodatek do ciast ,do zup, sosów, ja np. jeszcze zamiast herbaty z rumem piję własnie z tymże wyśmienitym alkoholem. Podaję go gościom ,gdy przyjdą w odwiedziny i bardzo sobie chwalą,ale nie wiem dlaczego potem już do mnie nie przychodzą.I to jest dla mnie zagadka :?: Cytuj z: Edyta 2008-02-09, 21:19:14 Mój mąż w pracy uzywa go jako dodatek do roztworu nawilżającego w druku offsetowym. Kiedyś przyniósł do domu,bo dodał go do płynu do spryskiwaczy i stąd go znam. Cytuj z: Edyta 2007-03-27, 09:05:40 Sylwia :D ,ja akurat DO nie stosuje osobiście :roll: Ja jestem na diecie z przewagą białka nad tłuszczami i węglowodanami. Ale fakt jest faktem,że u podstaw żywienia moich dzieci i męża nie leżą węglowodany ,tylko raczej tłuszcz i białko(mięso wieprzowe-smażone oczywiście,jaja.Starsza córka lubi jeszcze żółty ser,młodsza nie znosi) .Staram się teraz,aby spożywały więcej tłuszczu.Nigdy nie lubiły jajecznicy,więc spróbowałam z omletem.Jadly aż miło było patrzeć . Pozdrawiam. Edyta. Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-11-05, 14:35:19 O tak!!!!Lubie se walnac izopropyla zwłaszcza do południa!To pozwala mi normalnie funkcjonować do wieczora,a wieczorem se walne pół butelki brendy i jest fajowo,że hej! 8)
Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-11-05, 14:45:49 Nie chciałam Wom mówić,ale kiedyś Adam mnie zaprosił do siebie na kieliszek wina :) Pomyslałam se,cego nie?
Umówiłam sie z Nim w "Silesia center" ,ładnie sie ubrałam,uczesałam,nałożyłam kozaczki na obcasie,krótką spódnicke,no i jazda! Łon już cekoł ,jak ja dojechałam-trzymoł butelke plastikowom wina w rence,zebym mogła Go rozpoznać :) Zawluk mnie do swojego samochodu i pojechali my do Niego! :) W domu mo mnósto rodzajów wódki ,jakieś wina,piwa itp. Poczenstówoł mnie,tak se siedzimy razem.łon jusz zaczoł głaskać mnie po nodze,gdy ni stond ni zowont wpado jakos baba! :shock: i rycy zebym sie od Adama odp********a ! Jo zem łocy wywaliła i se mysle,co jest grane? Przeca jo sie tam nie pchałam! :shock: Adam dostoł po "ryju" od ty dziołchy ,a jo zem uciekła- to tak ku pszestrodze ,żeby inne baby nie były tak naiwne :shock: :( :P Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-11-05, 14:50:13 A oto cytat,który faktycznie światczy o tym,ze On mnie zaprosił ;
Cytuj z: adam319 2008-11-05, 14:31:36 Edyto piekna,czy umówisz sie ze mnom ? Czy mogem ciebie zaprosic do siebie na lampke wina? Ja Cie skrycie kocham ,ale nie chce o tym mówić na publicnym forum,poniewaz nie chce wyjść na durnia :) Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: adam319 2008-11-05, 15:52:36 Cytuj z: Edyta 2008-11-05, 14:50:13 A oto cytat,który faktycznie światczy o tym,ze On mnie zaprosił ; Cytuj z: adam319 2008-11-05, 14:31:36 Edyto piekna,czy umówisz sie ze mnom ? Czy mogem ciebie zaprosic do siebie na lampke wina? Ja Cie skrycie kocham ,ale nie chce o tym mówić na publicnym forum,poniewaz nie chce wyjść na durnia :) Cytuj z: admin 2008-11-05, 13:57:28 Adam, i po co ten donos, nie bierz życia tak poważnie, jak Edyta chce używając cytatów wkładać w Twoje usta nigdy nie wypowiedziane słowa – to trzeba to pozostawić ocenie czytających. Przecież to tylko takie urozmaicenie dyskusji, w przeciwieństwie do smutnego bełkotu coniektórych. :-( Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-11-05, 16:04:01 Cytuj z: adam319 2008-11-05, 15:52:36 Cytuj z: Edyta 2008-11-05, 14:50:13 A oto cytat,który faktycznie światczy o tym,ze On mnie zaprosił ; Cytuj z: adam319 2008-11-05, 14:31:36 Edyto piekna,czy umówisz sie ze mnom ? Czy mogem ciebie zaprosic do siebie na lampke wina? Ja Cie skrycie kocham ,ale nie chce o tym mówić na publicnym forum,poniewaz nie chce wyjść na durnia :) Cytuj z: admin 2008-11-05, 13:57:28 Adam, i po co ten donos, nie bierz życia tak poważnie, jak Edyta chce używając cytatów wkładać w Twoje usta nigdy nie wypowiedziane słowa – to trzeba to pozostawić ocenie czytających. Przecież to tylko takie urozmaicenie dyskusji, w przeciwieństwie do smutnego bełkotu coniektórych. :-( To są Twoje słowa :) Cytuj z: adam319 2008-10-30, 22:18:16 Klikniesz sobie na linijkę ze słowami "cytuj z:", a przeniesie Cię to do wątku gdzie znajduje się cytowany post. To tak gwoli przypomnienia ,kiedy mnie włożyłeś w usta słowa,których nie wypowiedziałam :P Tam a propo wulgaryzmów,to czemu tylko mnie "śledzisz" -zobacz do humoru,co tam jest napisane :) Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-11-05, 16:56:01 Cytuj z: adam319 2008-11-05, 14:31:36 Cytuj z: Edyta 2008-11-05, 11:50:33 "adamowi319" jakoś służy .............. Edyta uwielbia za to alkohol izopropylowy, który wprawdzie zakłóca percepcję rzeczywistości, ale za to powiększa samoocenę, likwiduje sumienie i hamulce. To jest życie! Cytuj z: adam319 2008-09-23, 19:59:00 Cytuj z: adam319 2008-02-09, 02:24:22 Cytuj z: Edyta 2008-02-08, 18:40:22 Ja kilka razy chodziłam o tej porze spać,ale i wcześnie wstawałam -zawsze o 6:20 -czułam się wtedy jakbym wypiła przed snem pół litra alkoholu ....izopropylowego. Napisz coś więcej, bo to alkohol łatwo dostępny i niezbyt toksyczny, warto spróbować? :-) Cytuj z: Edyta 2008-02-09, 10:06:55 Cytuj z: adam319 2008-02-09, 02:24:22 Napisz coś więcej, bo to alkohol łatwo dostępny i niezbyt toksyczny, warto spróbować? :-) No powiem Ci Adam (ale niech to zostanie tylko między nami),że ja mam go za darmo.Mam po prostu wtyki. Alkohol ten ,oprócz duzych walorów smakowych,ma również zapachowe.Jest znakomity ! Np. można go używać jako dodatek do ciast ,do zup, sosów, ja np. jeszcze zamiast herbaty z rumem piję własnie z tymże wyśmienitym alkoholem. Podaję go gościom ,gdy przyjdą w odwiedziny i bardzo sobie chwalą,ale nie wiem dlaczego potem już do mnie nie przychodzą.I to jest dla mnie zagadka :?: Cytuj z: Edyta 2008-02-09, 21:19:14 Mój mąż w pracy uzywa go jako dodatek do roztworu nawilżającego w druku offsetowym. Kiedyś przyniósł do domu,bo dodał go do płynu do spryskiwaczy i stąd go znam. Cytuj z: Edyta 2007-03-27, 09:05:40 Sylwia :D ,ja akurat DO nie stosuje osobiście :roll: Ja jestem na diecie z przewagą białka nad tłuszczami i węglowodanami. Ale fakt jest faktem,że u podstaw żywienia moich dzieci i męża nie leżą węglowodany ,tylko raczej tłuszcz i białko(mięso wieprzowe-smażone oczywiście,jaja.Starsza córka lubi jeszcze żółty ser,młodsza nie znosi) .Staram się teraz,aby spożywały więcej tłuszczu.Nigdy nie lubiły jajecznicy,więc spróbowałam z omletem.Jadly aż miło było patrzeć . Pozdrawiam. Edyta. Adam.Do tego wszystkiego zanotuj se jeszcze picie terpentyny i lizanie pędzli :) -bardzo to lubie :) Terpentyna jest cool 8) Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-11-05, 17:32:09 czy móglby mi ktoś poradzić?
W barku u mnie stoi brendy ,czy moge sie jej napić? Jesli tak,to ile? Pytam dlatego,bo nie chce złamać proporcji WWP .bardzo prosze o rady :) Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: adamgraza 2008-11-05, 17:59:02 Gdzieś na połowie drogi spotkajmy się pomogę ci to wypić .Bardzo lubię brendy
Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: toan 2008-11-05, 18:40:54 Cytuj z: adam319 2008-11-05, 15:52:36 [quote author=admin - paskudnie ci to wyszło "adasiu319" link=topic=2384.msg55487#msg55487 date=1225889848] Adam, i po co ten donos, nie bierz życia tak poważnie, jak Edyta chce używając cytatów wkładać w Twoje usta nigdy nie wypowiedziane słowa – to trzeba to pozostawić ocenie czytających. Przecież to tylko takie urozmaicenie dyskusji, w przeciwieństwie do smutnego bełkotu coniektórych. :-( Posłuchaj "adam319" UWAŻNIE, jeszcze raz podszyjesz się pod kogoś w cytacie lub zmanipulujesz cytowaną osobę, a więcej nie wejdziesz na to Forum, bo to co robisz kwalifikuje cię do natychmiastowego bana. Będę się przyglądał uważnie twoim poczynaniom. Dotyczy to również innych, ponieważ "cytatu" się nie zmienia. Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-11-05, 19:09:38 Cytuj z: admin 2008-11-05, 18:40:54 Posłuchaj "adam319" UWAŻNIE, jeszcze raz podszyjesz się pod kogoś w cytacie lub zmanipulujesz cytowaną osobę, a więcej nie wejdziesz na to Forum, bo to co robisz kwalifikuje cię do natychmiastowego bana. Będę się przyglądał uważnie twoim poczynaniom. Dotyczy to również innych, ponieważ "cytatu" się nie zmienia. Dotyczy to również ,oczywiście mnie :oops: Przepraszam,że zmanipulowałam posty/cytaty,co prawda było to efektem manipulacji przez "adama319" -pomyslalam ,ze tak mozna :oops: i zaczełam to robic. Przepraszam "adama319" i wszystkich innych :oops: Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: toan 2008-11-05, 19:27:47 Bardzo proszę, abym nie musiał tracić czasu na takie rzeczy, bo ... mam wiele ciekawszych zajęć, niż pilnowanie - administrowanie cudzych "wybryków" na tym Forum!. 8)
Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-11-05, 19:32:38 Cytuj z: admin 2008-11-05, 19:27:47 Bardzo proszę, abym nie musiał tracić czasu na takie rzeczy, bo ... mam wiele ciekawszych zajęć, niż pilnowanie - administrowanie cudzych "wybryków" na tym Forum!. 8) W pełni Ciebie rozumiem 8) to nieciekawe zajecie to administrowanie wybryków na Forum,ale same wybryki same w sobie są bardzo ciekawe 8) :P Dobranoc 8) Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: toan 2008-11-05, 19:43:06 Cytuj z: Edyta 2008-11-05, 19:32:38 Dobranoc 8) Ale jeszcze się do łoża nie wybieram :wink: :mrgreen: Piszę artykulik o alkoholu do OPTYMALNYCH Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-11-05, 20:20:54 Cytuj z: admin 2008-11-05, 19:43:06 Piszę artykulik o alkoholu do OPTYMALNYCH Czyli coś jak w sam raz dla mnie 8) Kiedyś byłam w gościach i zostałam poczestowana brendy,tak mi posmakowało,że mąż mi kupił ,jako żonie przy nim butelke 8) Poszła w tydzień ,albo troche ponad -popijałam podczas malowania-oj lubie sie napić wtedy-kolory mi sie lepiej miesza 8) Ale zauwazyłam,że mi szkodzi -brzuch mnie boli ,czyli to samo ,co kiedyś przy piwie -no cóż nie mogę przesadzać-jak bedę po trochu piła,to moze mi nic nie bedzie 8) :) Potem poszła druga,w szafce stoi trzecia :),ale jej narazie nie ruszam-zostawie na malowanie,a to już chyba od jutra 8) Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: _flo 2008-11-05, 20:45:05 Cytuj z: admin 2008-11-05, 19:43:06 Cytuj z: Edyta 2008-11-05, 19:32:38 Dobranoc 8) Ale jeszcze się do łoża nie wybieram :wink: :mrgreen: Piszę artykulik o alkoholu do OPTYMALNYCH jeaaaa! a gdzie ewentualnie ten artykul zostanie opublikowany? od siebie napisze, ze ja juz prawie zupelnie alko nie toleruje. :| chocbym nawet chciala, to nydyrydy. spijam sie normalnie jak sikoreczka jednym kieliszkiem 125ml wina "house red" :lol: , obciach troche, po dwoch slabne, zasypiam i ni ma ze mnie pozytku, a na drugi dzien kac. zglaszam reklamacje :wink:, dr kwasniewski pisal, ze optymalni kaca nie miewaja.... Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-11-05, 20:52:50 Cytuj z: _flo 2008-11-05, 20:45:05 Cytuj z: admin 2008-11-05, 19:43:06 Cytuj z: Edyta 2008-11-05, 19:32:38 Dobranoc 8) Ale jeszcze się do łoża nie wybieram :wink: :mrgreen: Piszę artykulik o alkoholu do OPTYMALNYCH (....) spijam sie normalnie jak sikoreczka jednym kieliszkiem 125ml wina "house red" :lol: , obciach troche, po dwoch slabne, zasypiam i ni ma ze mnie pozytku, Co masz na mysli _flo? 8) :P Nie mozesz sprzatać? gotować? :P Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-11-05, 20:55:21 Cytuj z: Edyta 2008-11-05, 20:52:50 _flo? ups ,zauwazyłam ,ze Twój nick został zmieniony :) Ja tez sie zastanawiam nad zmaną na "artysta-autysta" 8) :P Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-11-05, 21:00:03 Cytuj z: Edyta 2008-11-05, 20:55:21 Cytuj z: Edyta 2008-11-05, 20:52:50 _flo? ups ,zauwazyłam ,ze Twój nick został zmieniony :) Ja tez sie zastanawiam nad zmaną na "artysta-autysta" 8) :P eno! nie zmieniłaś ...ja nic dzis nie piłam...tylko deko zmeczone mam łocy 8) Myślałam,że jest bez tego dodatku ( _ ) ,ale to jest na swoim miejscu 8) Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: adampio 2008-11-05, 21:06:44 Cytuj z: _flo 2008-11-05, 20:45:05 Cytuj z: admin 2008-11-05, 19:43:06 Cytuj z: Edyta 2008-11-05, 19:32:38 Dobranoc 8) Ale jeszcze się do łoża nie wybieram :wink: :mrgreen: Piszę artykulik o alkoholu do OPTYMALNYCH jeaaaa! a gdzie ewentualnie ten artykul zostanie opublikowany? od siebie napisze, ze ja juz prawie zupelnie alko nie toleruje. :| chocbym nawet chciala, to nydyrydy. spijam sie normalnie jak sikoreczka jednym kieliszkiem 125ml wina "house red" :lol: , obciach troche, po dwoch slabne, zasypiam i ni ma ze mnie pozytku, a na drugi dzien kac. zglaszam reklamacje :wink:, dr kwasniewski pisal, ze optymalni kaca nie miewaja.... flo, bo nie rotujesz. Powinnas pic tak: poniedzialek: wino wtorek: wodka sroda: whisky czwartek: koniak piatek: sliwowica sobota: piwo biedziela: smietana poza tym, moge dodac, ze mam te same objawy, ktore Ty masz....... a nawet wiecej w ogole nie mam ochoty na alkohol :mrgreen: czasami po ostrym plywaniu wypije piwko i tu sie konczy moje popijanie. A tak chcialbym pomoc mojemu organizmowi, aby nie musial produkowac sam alkoholu. Teraz ten sie musi tak meczyc kazdego dnia!!!!! Szkoda Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: _flo 2008-11-05, 21:12:09 Cytuj z: Edyta 2008-11-05, 20:52:50 Co masz na mysli _flo? 8) :P Nie mozesz sprzatać? gotować? :P no powiedzmy, ze nie podejmuje sie wtedy tak ochoczo swoich obowiazkow :? 8) :P Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: _flo 2008-11-05, 21:15:19 Cytuj z: Edyta 2008-11-05, 21:00:03 eno! nie zmieniłaś ...ja nic dzis nie piłam...tylko deko zmeczone mam łocy 8) Myślałam,że jest bez tego dodatku ( _ ) ,ale to jest na swoim miejscu 8) wszystko sie zgadza, to ja, stara dobra flo ps. edyta, widzialam w kalendarzu forum - nadchodzi dzien weteranow :) celebrujesz? brandy masz w zapasie? Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: _flo 2008-11-05, 21:19:30 Cytuj z: adampio 2008-11-05, 21:06:44 A tak chcialbym pomoc mojemu organizmowi, aby nie musial produkowac sam alkoholu. Teraz ten sie musi tak meczyc kazdego dnia!!!!! Szkoda no popatrz, nie ma lekko ps. sklamalam, nalewczki mojej mamy mi nie szkodza, z dzikiej rozy, z porzeczki - ale to zdrowotnosciowe, samo zdrowie, pewnie dlatego :) Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-11-05, 21:28:57 Cytuj z: _flo 2008-11-05, 21:15:19 .... celebrujesz? brandy masz w zapasie? No...dzień wolny .... nie zaszkodzi sie napic 8) mam w zapasie ,mam 8) Adampio.Może powinieneś popijać koniaczek (?) 8) Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: kangur 2008-11-06, 01:16:17 Cytuj z: Edyta 2008-11-05, 14:45:49 Zawluk mnie do swojego samochodu i pojechali my do Niego! :) W domu mo mnósto rodzajów wódki ,jakieś wina,piwa itp. Poczenstówoł mnie,tak se siedzimy razem.łon jusz zaczoł głaskać mnie po nodze,gdy ni stond ni zowont wpado jakos baba! :shock: i rycy zebym sie od Adama odp********a ! Jo zem łocy wywaliła i se mysle,co jest grane? Przeca jo sie tam nie pchałam! :shock: Adam dostoł po "ryju" od ty dziołchy ,a jo zem uciekła- to tak ku pszestrodze ,żeby inne baby nie były tak naiwne :shock: :( :P To Grizzly zrobil Ci niedzwiedzia przysluge. On o Ciebie jest zasdrosny i pilnowal Ciebie. Ty sie nie ukapalas przed wyjsciem. A przeciez posikalas sie przed monitorem. Grizzly wyweszyl Cie po obsikanych majtkach i nogach. Adam jest czysty chlopak i nie lapie za brudne rzeczy. Grizzly zawolal ta baba. Reszte juz opisalas. Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-11-06, 08:40:04 Cytuj z: kangur 2008-11-06, 01:16:17 Cytuj z: Edyta 2008-11-05, 14:45:49 Zawluk mnie do swojego samochodu i pojechali my do Niego! :) W domu mo mnósto rodzajów wódki ,jakieś wina,piwa itp. Poczenstówoł mnie,tak se siedzimy razem.łon jusz zaczoł głaskać mnie po nodze,gdy ni stond ni zowont wpado jakos baba! :shock: i rycy zebym sie od Adama odp********a ! Jo zem łocy wywaliła i se mysle,co jest grane? Przeca jo sie tam nie pchałam! :shock: Adam dostoł po "ryju" od ty dziołchy ,a jo zem uciekła- to tak ku pszestrodze ,żeby inne baby nie były tak naiwne :shock: :( :P To Grizzly zrobil Ci niedzwiedzia przysluge. On o Ciebie jest zasdrosny i pilnowal Ciebie. Ty sie nie ukapalas przed wyjsciem. A przeciez posikalas sie przed monitorem. Grizzly wyweszyl Cie po obsikanych majtkach i nogach. Adam jest czysty chlopak i nie lapie za brudne rzeczy. Grizzly zawolal ta baba. Reszte juz opisalas. O tak! Przypominam sobie ,ze Ty też tam byłeś ,wziąłeś mi te obsikane majtki i zająłeś sie wąchactwem .Ty mały "zboczeńcu" ty,niegrzeczny jesteś :) Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-11-06, 08:49:15 Cytuj z: kangur 2008-11-06, 01:16:17 Grizzly wyweszyl Cie po obsikanych majtkach i nogach. A po drugie i najwazniejsze ,sądząc to tym co napisałeś,to jesteś obleśnym starym capem!!!!!! i nie dziwi mnie,ze pomimo iż w AU jest więcej kobiet niż mążczyzn,to jesteś SAM.Jesteś oblesny i nikt ciebie nie chce!!! Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-11-06, 08:57:43 Cytuj z: kangur 2008-11-06, 01:16:17 Adam jest czysty chlopak i nie lapie za brudne rzeczy. A po trzecie juz mniej ważne,to co z tego ,że ty sprawdzałeś majtki Adama i piszesz,że są czyste i ,że Adam sie myje i ty o tym wiesz-to wcale nie znaczy,że ma czystą dusze i że czysto postępuje.Można być z wierzchu czystym,ale być brudnym wewnętrznie :( ,można mieś w szafkach pieknie poukładane,ale równolegle miec napieprzone w życiu :( Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: kangur 2008-11-06, 09:31:27 A po czwarte primo ja nie chce obsikanych bab.
Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-11-06, 10:53:06 Cytuj z: kangur 2008-11-06, 09:31:27 A po czwarte primo ja nie chce obsikanych bab. Nie nie chcesz,tylko nawet te obsikane baby nie chcą takiego oblesnego capa ,jak ty -taka prawda 8) PS.Wiem,ze jesteś na mnie wk*****y,bo Danuta "uciekła" ,ale NA BOGA!!! ,kangur Ona ma męża!!! Przecież jakby ten mąż sie dowiedział,ze Ty jej proponowałeś sypialnie,to by cie za****ł!!! i Ty sie na mnie nie denerwuj ,ale Ty mi dziekuj ,ze Cie od tego wybawiłam! 8) Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: adam319 2008-11-06, 11:22:55 Cytuj z: admin 2008-11-05, 18:40:54 Posłuchaj "adam319" UWAŻNIE, jeszcze raz podszyjesz się pod kogoś w cytacie lub zmanipulujesz cytowaną osobę, a więcej nie wejdziesz na to Forum, bo to co robisz kwalifikuje cię do natychmiastowego bana. Będę się przyglądał uważnie twoim poczynaniom. Dotyczy to również innych, ponieważ "cytatu" się nie zmienia. Witam, Myślę, że mógłbyś poświęcić odrobinę czasu na wyjaśnienie jak to jest, że moje (przyznaję nieco obnażające, wymuszające i nietypowe w formie) podkreślenie postów Edyty, gdzie manipuluje ona moim cytatem w celu zniesławienia jest dobrym powodem do bana? Co miałem się zwrócić o prośbę moderacji tych postów Edyty w innej formie? Czy byłoby to skuteczne? Gdzie ja manipuluję cytatami użytkowników? Trzeba zaznaczyć, że te zmanipulowane cytaty z mojej osoby nie uległy moderacji. Rozumiem, że moja działalność na forum czyni mnie wrogiem publicznym numer jeden. Czy nie mamy tu do czynienia z podwójnym standardem? Oczywiście, że im mniej jest użytkowników, których Edyta zwalcza tym mniej masz pracy na forum, ale czy na pewno jest to cel nadrzędny? Na razie mam odczucie, że rozkładanie przeze mnie parasola czyni mnie odpowiedzialnym za ulewę, której wszyscy doświadczamy. Nie mam także prawa skutecznie zwracać się do Ciebie z prośbą o usuwanie postów Edyty kłamliwych, wulgarnych w formie lub skierowanych przeciwko mojej osobie. Było dla mnie oczywiste, że usuniesz posty zawierające zmanipulowane przez Edytę cytaty, a ten nieszczęsny „cytat z admina” posłuży Ci tylko za wskazówkę gdzie one się znajdują. Chciałbym wierzyć, że ten podwójny standard jest tylko wynikiem pobieżnego zapoznania się z problemem, a nie niesprawiedliwym osądem sytuacji. Pozdrawiam serdecznie, Adam PS W momencie gdy piszę te słowa Kangur został w tym wątku nazwany „obleśnym capem”, czy nie bardziej taka działalność zasługuje na Twoją uwagę? Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-11-06, 11:41:29 Adam weś sie chłopie raz odczep ode mnie! OK?
Zmanipulowałes moj post,jakobym ja przeklinała,na dodatek liczyłeś,że ten post zostanie usunięty i że nie będzie można potem udowodnić,że te słowa zostały wypowiedziane przez Gustawa Holoubka.Widzisz tylko moje posty.Inni też wklejają jakieś zarty,linki z przekleństwami,ale tobie to nie przeszkadza,tobie przeszkadzają moje posty.Non stop "latasz" i wklejasz jakieś posty "przestarzałe" .ODCZEP SIE ODE MNIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Zmanipulowałes post _flo Cytuj z: adam319 2008-11-04, 22:16:05 Cytuj z: _flo 2008-11-04, 21:27:26 oj oj adam ewidentnie pielęgnuje uraze. Ja tylko ostrzegam, zgaduję, przewiduję, kraczę, zależnie które słowo milsze, ale faktycznie dziś oszczędzam nerwy na wybory więc będę milutki. Pozdrowienia więc od .e.o.i.s.i.j .o.d. dla Edytki i od pudelka dla pudelka. :-) PS Tradycyjnie przepraszam za zmanipulowanie cytatu. :-) _flo napisala "chowa uraze",a Ty zmanipulowałeś Jej post poprawiając . Tradycyjnie przeprosiłeś za zmanipulowanie cytatu,a to oznacza ,że zrobiłeś to kilka razy,bodajże Grizzlego posty-nie chce mi sie szukać tych.... Poza tym "łazisz" za mną non stop! Kto by nie napisał , juz jakiej aluzje do mnie.Odczep sie ode mnie wreszcie! Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-11-06, 11:47:56 Cytuj z: adam319 2008-11-06, 11:22:55 Nie mam także prawa skutecznie zwracać się do Ciebie z prośbą o usuwanie postów Edyty kłamliwych, wulgarnych........ Po prostu człowieka może szlag trafić! On widzi tylko moje "wulgarne" posty. Nie dalej jak przedwczoraj został wklejony "wulgarny" żart w HUMOR i jakoś "adam319" nie zauwazył go i nie zaczął manipulować postem i zgłaszać do moderacji,żalić sie itd.-on czyta tylko moje "wulgaryzmy" :) Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-11-06, 11:50:51 Cytuj z: adam319 2008-11-06, 11:22:55 Było dla mnie oczywiste, że usuniesz posty zawierające zmanipulowane przez Edytę cytaty, a ten nieszczęsny „cytat z admina” posłuży Ci tylko za wskazówkę gdzie one się znajdują. Dla ciebie oczywistym było równiez to,że Admin usunie mój "wulgarny" żart,a zmanipulowany cytat ZOSTANIE :) -uroczy podstepik :) Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: adam319 2008-11-06, 12:04:00 Cytuj z: Edyta 2008-11-06, 11:41:29 (...) Tradycyjnie przeprosiłeś za zmanipulowanie cytatu,a to oznacza ,że zrobiłeś to kilka razy,bodajże Grizzlego posty-nie chce mi sie szukać tych.... (...) "Bodajże" w cytacie z Grizzliego usunąłem słoneczka i zmniejszyłem czcionkę, cóż za wulgarne i nacechowane nienawiścią postępowanie zasługujące na bana. :roll: No i nie zapomnij, że Lekarka dopisuje w cytacie kolejne cyfry by łatwiej jej było odpowiadać – to też trzeba napiętnować? :roll: Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-11-06, 12:22:32 Cytuj z: adam319 2008-11-06, 12:04:00 Cytuj z: Edyta 2008-11-06, 11:41:29 (...) Tradycyjnie przeprosiłeś za zmanipulowanie cytatu,a to oznacza ,że zrobiłeś to kilka razy,bodajże Grizzlego posty-nie chce mi sie szukać tych.... (...) "Bodajże" w cytacie z Grizzliego usunąłem słoneczka i zmniejszyłem czcionkę, cóż za wulgarne i nacechowane nienawiścią postępowanie zasługujące na bana. :roll: No i nie zapomnij, że Lekarka dopisuje w cytacie kolejne cyfry by łatwiej jej było odpowiadać – to też trzeba napiętnować? :roll: Nie wiem...nie czytam wszystkich twoich postów...pisałes kilka razy na końcu ,że przepraszasz za manipulacje więcej nie wnikałam,co tam grizzly napisał...wiem ,ze zmanipulowałes podstępnie mój post (pisałam powyżej) i _flo ,a skoro teraz piszesz nie mamipulujesz,a wczesniej za to przepraszałes,no to znaczy,ze z toba jest cos nie tak...pokrecone to jakos wszystko co piszesz :| I przyznaj,że tylko moje "wulgaryzmy" ciebie zniesmaczają-inni moga i sa cool,a ja nie moge,a jak wkleje,no to jestem wulgarna,chamska i takie tam pierdoły ...... 8) A co do lekarki,no to już zatytułowała swoją książkę Dieta Optymalna :) więc nie chce mi sie gadać na temat lekarki :) Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: afmfo 2008-11-06, 12:26:28 Cytuj z: Edyta 2008-11-06, 11:47:56 Cytuj z: adam319 2008-11-06, 11:22:55 Nie mam także prawa skutecznie zwracać się do Ciebie z pro¶b± o usuwanie postów Edyty kłamliwych, wulgarnych........ Po prostu człowieka może szlag trafić! On widzi tylko moje "wulgarne" posty. Nie dalej jak przedwczoraj został wklejony "wulgarny" żart w HUMOR i jako¶ "adam319" nie zauwazył go i nie zacz±ł manipulować postem i zgłaszać do moderacji,żalić sie itd.-on czyta tylko moje "wulgaryzmy" :) Edytko, czyżby chodziło Ci o mój dowcip? Wkleić w miejsce HUMOR powszechnie chodzący dowcip to nie to samo jak nazwać kogoś "callgirl". Owszem jest tam jedno powtarzające się brzydkie słowo ale gdybym je wymazała dowcip straciłby sens. Pewnie mamy inne poczucie humoru. Nikogo nie obraziłam. Powiem dosadnie, że ta baba nie istnieje i mam nadzieje, że nikt się z nią nieutożsamił. To by dopiero było. :roll: Dla uspokojenia zaraz napiszę dla Ciebie bardzo łagodny dowcip może ten Ci sie spodoba? Pozdrawiam. Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-11-06, 12:34:50 Może powinnaś wklejać dowcipy,które nie bedą raziły "adama319" :) ,a z resztą ....on i tak nie zwraca uwagi na czyjes "wulgaryzmy" tylko na moje :)
A co do "callgirl" ,no to wiesz...ja tez jestem pono autystyczna,jestem pono psycholem,psychopatą pono tez jestem ,błąkam sie po polach ze zdjęciem Fritzla itd.,ale to przecież nic takiego-mnie mozna obrazać,bo ja sie nie obrazam :lol: :lol: :lol: Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-11-06, 12:40:00 Cytuj z: afmfo 2008-11-06, 12:26:28 Cytuj z: Edyta 2008-11-06, 11:47:56 Cytuj z: adam319 2008-11-06, 11:22:55 Nie mam także prawa skutecznie zwracać się do Ciebie z pro¶b± o usuwanie postów Edyty kłamliwych, wulgarnych........ Po prostu człowieka może szlag trafić! On widzi tylko moje "wulgarne" posty. Nie dalej jak przedwczoraj został wklejony "wulgarny" żart w HUMOR i jako¶ "adam319" nie zauwazył go i nie zacz±ł manipulować postem i zgłaszać do moderacji,żalić sie itd.-on czyta tylko moje "wulgaryzmy" :) Edytko, czyżby chodziło Ci o mój dowcip? Wkleić w miejsce HUMOR powszechnie chodzący dowcip to nie to samo jak nazwać kogoś "callgirl". Owszem jest tam jedno powtarzające się brzydkie słowo ale gdybym je wymazała dowcip straciłby sens. Pewnie mamy inne poczucie humoru. Nikogo nie obraziłam. Powiem dosadnie, że ta baba nie istnieje i mam nadzieje, że nikt się z nią nieutożsamił. To by dopiero było. :roll: Dla uspokojenia zaraz napiszę dla Ciebie bardzo łagodny dowcip może ten Ci sie spodoba? Pozdrawiam. Z twojego postu wynika ,ze czytasz,czytasz,a jakobyś nic nie czytała :( mnie nie raził twój post -dowcip-przecież wkleiłam też taki,ale ja dałam ten przykład twoj,bo "adama319" on nie raził (dowcip),natomiast razą go moje "wulgaryzmy" 8) Prędzej sie mozna z kurą dogadać niz z wami :lol: Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: afmfo 2008-11-06, 12:47:28 Mnie rażą Wasze kłótnie. Trzeba mieć swiadomość , że kto mieczem wojuje od miecza ginie.Więc nie dziw się, że otrzymujesz takie posty.
Podoba mi się , że Jurkowi odpuściłaś a nawet zrobiłaś więcej. Tak trzymaj. Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-11-06, 12:54:56 Cytuj z: afmfo 2008-11-06, 12:47:28 Mnie rażą Wasze kłótnie. Trzeba mieć swiadomość , że kto mieczem wojuje od miecza ginie.Więc nie dziw się, że otrzymujesz takie posty. No ,ja mam świadomość i mnie nie ruszają "pierdoły" skierowane we mnie :D ,to niech też mają świadomość ci ,którzy piszą takie pierdoły,że kto mieczem wojuje itd........,bo wypisując czasem takie bzdety,sami sie podkładacie. Cytuj: Podoba mi się , że Jurkowi odpuściłaś a nawet zrobiłaś więcej. Tak trzymaj. Mało mnie obchodzi (żeby nie napisać inaczej),co tobie sie podoba ,a co sie nie podoba i nie mów mi co mam robic ,bo wiem jaka jestem.Nie pisze postów pod publiczke,żeby sie komuś podobały, wiec daruj se takie uwagi. Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: afmfo 2008-11-06, 13:16:25 Edyto
Gdzież bym śmiała. To była aluzja. Nigdy nie wiadomo jak kto się czuje. Moze tak jest zagubiony, że i pisze bzdety z nadzieją ,że dostanie wskazówkę. Może ma depresję i wystarczy,że sie wygada. Czy musi sie krew lać , żeby uznać że tu już nie można przekraczać granic. Zdrowi nie szukaja pomocy na żadnym forum. Cieszą się życiem i tyle. To tyle, dalej nie ma sensu pisać bo nic to nie wniesie ani Tobie ani mi. Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: kodar 2008-11-12, 00:35:39 Cytuj z: afmfo 2008-11-06, 13:16:25 Edyto Zdrowi nie szukaja pomocy na żadnym forum. Cieszą się życiem i tyle. Piekne i prawdziwe . Czyli co ja tu jeszcze robie???? A pozostali zdrowi uzytkownicy czemu tutaj zagladaja??? Czyli cale towarzystwo wzajemnej adoracji jest chore???? :shock: :( Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: Halina Ch. 2008-11-12, 12:15:05 Dzisiaj nie ma ludzi zdrowych. To tylko iim się wydaja, że są zdrowi.
Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-11-12, 12:20:46 Halino chyba masz jakiegoś doła :( czemu tak twierdzisz,że dziś nie ma ludzi zdrowych i jak Ty to rozumiesz?
Dawniej byli zdrowi ? Przecież dawniej też choroby świat nękały i dawniej też ludzie umierali.To w czym zatem problem? Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: Halina Ch. 2008-11-12, 12:32:30 Nie mam doła,jest piękna jesień i to mnie cieszy.
Ludzie sa chorzy. Przybywa coraz więcej szpitali, przychodni, lóżek brakuje, ciągle podnoszą składkę zdrowotną. To, że potencjalni 'zdrowi' nie biegają do przychodn terazi to tylko ...kwestia czasu. Choroby powstają latami - no może oprócz kataru. Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-11-12, 12:38:43 Cytuj z: Halina Ch. 2008-11-12, 12:32:30 Ludzie sa chorzy. Przybywa coraz więcej szpitali, przychodni, lóżek brakuje, ciągle podnoszą składkę zdrowotną. No ale to nie mówi o tym,ze dawniej ludzie mniej chorowali. Dawniej ludzi było w ogóle mniej ,a teraz jest kupa ludzisków na świecie i nie tylko brakuje łóżek w szpitalach nietlko przybywa szpitali,ale i brakuje miejsc na parkingach,coraz wiecej domów przybywa ,szkół itd.-to tylko kwastia liczby ludnosci w ogóle .Nie powiem wcale,ze ludzie dawniej mniej chorowali,bo chorowali i to równie ciężko ,jak dziś,były inne choroby,na które teraz sa leki ,a wtedy nie było i ludzie masowo na nie umierali .Dawniej generalnie było mniej ludzi na świecie. Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: Hana 2008-11-13, 15:05:58 Halina Ch. Dzisiaj nie ma ludzi zdrowych. To tylko iim się wydaja, że są zdrowi
Ludzie sa chorzy. Przybywa coraz więcej szpitali, przychodni, lóżek brakuje, ciągle podnoszą składkę zdrowotną. To, że potencjalni 'zdrowi' nie biegają do przychodn terazi to tylko ...kwestia czasu. Choroby powstają latami - no może oprócz kataru. Halina czyzbys byla jasnowidzem? Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-11-15, 22:30:49 Cytuj z: wielki krzy 2008-11-05, 13:33:47 Osobiśćie wytwarzam świetny winiak ,zapraszam -tylko nie wszyscy na raz :D :D :D Mam pytanko "wielki KRZYCHU" jako amatorka winiaków lezakowanych w dębowych beczkach jak najdłuzej ; Chce wiedzieć w czym lezakujesz swój winiak i ile czasu? 8) Mam pomysł na marke ;"Grand Kris" -co Ty na to? 8) Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: Radzio 2015-01-10, 22:02:29 To jak to jest z tym alkoholem, komuś służy? Ktoś tu jest jeszcze "na DO"? :lol: :wink: :mrgreen:
Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: Zyon 2015-01-11, 13:30:24 Mi sluzy caly czas i na razie nie mam sie zamiaru zapisywac do zadnego zakonu :D
Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: administ 2015-01-11, 13:33:03 Bo za mało pijesz, ale jak zaczniesz gwałtownie tyć, to odstaw albo alkohol, albo zmniejsz gwałtownie spożycie tłuszczu szczególnie z mlecznych. 8)
To tak przy okazji "opty"malnych grubasów, chorych na poziom cukru we krwi podaję. :wink: :lol: Bo "złe szlaki się przecierają"... :mrgreen: Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: Zyon 2015-01-11, 14:37:26 Czy za malo tego nie wiem :D Pije jak jest okazja, w sensie nie migam sie i wrecz lubie w towarzystwie wypic. A po swiatecznej 4dniowce schudlem a nie utylem, bo wzialem sobie do serca i glowy pewne porady z pewnego tematu takiego na a 8) :lol:
Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: Radzio 2015-01-12, 08:51:41 :lol:
O, widzisz, AA po kiego Ci te setki książek, kiedy jedna wystarczy, byleby była pełna treści. ;) :lol: :lol: :lol: Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: Gavroche 2016-02-23, 13:40:23 Komu nie służy, temu nie służy:
http://kopalniawiedzy.pl/alkohol-serce-zawal-niewydolnosc-serca,24060 Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: administ 2016-02-24, 07:51:33 A po co oni to badali, skoro każdego lekarza o tym uczyli, jeszcze w połowie ubiegłego wieku? :roll: ;)
Tylko zamiast denaturatu polecali "na serce" koniak, bo z powodu ceny trudniej w alkoholizm było popaść. 8) Było - "wino patykiem pisane i koniak patykiem płacony". :lol: Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: Diogenes z Synopy 2016-04-10, 17:36:30 Cytuj z: Zyon 2015-01-11, 14:37:26 Pije jak jest okazja, tego nie słyszałem ;-) kamerzysta - pije, aż mu się film urwie, laborant - pije, aż zobaczy białe myszki, lekarz - pije na zdrowie, matematyk - na potęgę, ornitolog - na sępa, pediatra - po maluchu, perfekcjonista - raz, a dobrze, syndyk - do upadłego, tenisista - setami, wędkarz - zalewa robaka, grabarz - pije na umór, higienistka - pije tylko czystą, jedynie ichtiolog - pije pod śledzika Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: administ 2016-04-11, 11:56:52 :lol:
Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: Bobby 2016-10-09, 20:35:08 Sól zwykła z potasową pita co jakiś czas. Sporo wódy. Co 2 - 3 h 2 mg mfenidatu w nos i mi wszystko służy.
Moja teora jest taka: EtOH na Zo zwiększa zapotrzebowanie na Na+ jak u człowieka na normalnej diecie a my na co dzień nie jemy dużo sodu więc nam nie służy zdrowia Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: Bobby 2016-10-11, 19:53:30 wajdzie film się urwał a mi nie xD
nawet kaca nie miałem, hehe Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: Gavroche 2018-07-31, 14:56:51 Psychiatryczne powikłania alkoholizmu:
https://m.youtube.com/watch?v=wyug_VkTUlE&feature=youtu.be Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: Blackend 2018-08-01, 11:31:55 Dlatego najwygodniej wprowadzić prohibicje dla dobra przyszłego poszkodowanego oczywiście. ;)
Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: administ 2018-08-01, 11:40:27 Ale skąd, z kogo i z czego tyle akcyzy odbić! :shock: ;)
Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: Blackend 2018-08-01, 11:43:23 W tym sęk, że niby chcą ale nie chcą. :shock: ;)
http://katowice.naszemiasto.pl/artykul/od-dzis-w-centrum-obowiazuje-nocna-prohibicja-alkoholu-w,4740039,art,t,id,tm.html Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: administ 2018-08-01, 11:52:09 Najgorsze, to wkurzyć niedopitego! :shock:
To źle wróży dobrej zmianie. ;) Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: Gavroche 2018-08-01, 11:53:05 :lol:
Dlatego poinformowali wcześniej. ;) Tytu: Odp: alkohol na ŻO jakoś mi nie służy Wiadomo wysana przez: administ 2018-08-01, 18:43:06 :lol:
Żeby meliniarze się przygotowali. ;)
forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone. |