|
Tytu: Co wy na to? Wiadomo wysana przez: agmar114 2008-08-11, 17:20:53 Znalazłam dziś przypadkiem taki list w internecie:
"Dziewczyny, błagam, nie stosujcie diety Kwaśniewskiego! Byłam na niej przez cztery lata (moi rodzice przez pięć) i choć schudłam jedenaście kilo, pojawiły się poważne problemy zdrowotne! Mój wzrok drastycznie się pogorszył, włosy zaczęły wypadać, miałam ketozę i kłopoty z tarczycą; mój ojciec chodził do lekarza optymalnego, który zaaplikował mu serię tzw. "prądów selektywnych" polecanych przez tego oszusta Kwaśniewskiego. Miały pomóc na kręgosłup, a efekt był wręcz odwrotny do zamierzonego. Przez pierwsze miesiące diety jest super-ekstra, no góra rok, potem wszystko zaczyna się sypać... Całą trójką byliśmy bliscy załamania nerwowego, krzyczeliśmy na siebie z byle powodu, obgryzałam paznokcie wręcz do krwi... Przyczyna? Ta dieta uwzględnia ZA MAŁO WĘGLOWODANÓW I ZA DUŻO TŁUSZCZU. Mózg i inne organy są na niej niedożywione. W efekcie w moczu pojawiają się ciała ketonowe - ich wysokie stężenie może nawet spowodować ŚPIĄCZKĘ Exclamation Pojawiają się zaburzenia emocjonalne, nerwica, depresja. Dlatego nie warto ryzykować, naprawdę nie warto. Mam w domu cały stos tych "Kwaśniewskich" książek, a we wszystkich te same bzdury - jakieś odrealnione historyjki o żywieniu Hunzów żyjących w górach Pakistanu, które nie mają żadnego przełożenia na naszą polską rzeczywistość itd. Ta dieta optymalna jest jak sekta! Mają swoją organizację, gazety, lekarzy, linię specjalnych produktów spożywczych, hotele, sklepy, zebrania, doktrynę, wszyscy są tak samo nawiedzeni (wiem, bo byłam kiedyś w takim "optymalnym" hotelu i słuchałam gadki tych porąbańców Arrow wszyscy twierdzili, że tzw. "trawożercy", czyli "nieoptymalni" ludzie to hołota niegodna nawet splunięcia. Oni nawet dobierają małżeństwa głównie między sobą, uważają się za jakichś wybrańców losu, każdego namawiają na tę swoją dietę, ech...). Nie mówiąc już o tym, że takiemu sposobowi żywienia towarzyszą przykre dolegliwości, np. częste rozwolnienia i brzydki zapach z ust (bo znów za dużo tłuszczu, a za mało cukrów). Żałuję, że w ogóle miałam do czynienia z tymi "Kwaśniewskimi" bzdurami. I jeszcze raz gorąco ODRADZAM Wam tę dietę. Nie warto niszczyć sobie zdrowia Sad . " Zwróciłam na niego uwagę, gdyż było tam na temat wypadania włosów. i jeszcze jeden link, szczególnie ciekawe są komentarze pod artykułem: http://www.sluzbazdrowia.com.pl/html/more3335a.php Tytu: Odp: Co wy na to? Wiadomo wysana przez: kristan 2008-08-11, 17:50:44 Jaki koncern reprezentujesz - w czym pomożesz optymalnym? Aaa - suplement diety- jaki? -już się piszę.Czekam na ofertę... Zresztą "rąbnij" tu na forum , jego nazwę- "wystraszony" admin nie zauważy- uchronisz optymalnych przed zagładą.
Tytu: Odp: Co wy na to? Wiadomo wysana przez: grizzly 2008-08-11, 18:06:17 Cytuj z: agmar114 2008-08-11, 17:20:53 ...Znalazłam dziś przypadkiem taki list w internecie:... Ale sie ubawilem :P :P :P Buractwo jednak jest totalne, istny "MATRIX 90/10" 8) :P A wszyscy jacy sprytni :shock: 8) Chca za "darmoche" byc zdrowi :P :P :P Tytu: Odp: Co wy na to? Wiadomo wysana przez: Teresa Stachurska 2008-08-11, 18:45:23 Cytuj z: agmar114 2008-08-11, 17:20:53 Znalazłam dziś przypadkiem taki list w internecie: "Dziewczyny, błagam, nie stosujcie diety Kwaśniewskiego! Byłam na niej przez cztery lata (moi rodzice przez pięć) i choć schudłam jedenaście kilo, pojawiły się poważne problemy zdrowotne! Mój wzrok drastycznie się pogorszył, włosy zaczęły wypadać, miałam ketozę i kłopoty z tarczycą; mój ojciec chodził do lekarza optymalnego, który zaaplikował mu serię tzw. "prądów selektywnych" polecanych przez tego oszusta Kwaśniewskiego. Miały pomóc na kręgosłup, a efekt był wręcz odwrotny do zamierzonego. Przez pierwsze miesiące diety jest super-ekstra, no góra rok, potem wszystko zaczyna się sypać... Całą trójką byliśmy bliscy załamania nerwowego, krzyczeliśmy na siebie z byle powodu, obgryzałam paznokcie wręcz do krwi... Przyczyna? Ta dieta uwzględnia ZA MAŁO WĘGLOWODANÓW I ZA DUŻO TŁUSZCZU. Mózg i inne organy są na niej niedożywione. W efekcie w moczu pojawiają się ciała ketonowe - ich wysokie stężenie może nawet spowodować ŚPIĄCZKĘ Exclamation Pojawiają się zaburzenia emocjonalne, nerwica, depresja. Dlatego nie warto ryzykować, naprawdę nie warto. Mam w domu cały stos tych "Kwaśniewskich" książek, a we wszystkich te same bzdury - jakieś odrealnione historyjki o żywieniu Hunzów żyjących w górach Pakistanu, które nie mają żadnego przełożenia na naszą polską rzeczywistość itd. Ta dieta optymalna jest jak sekta! Mają swoją organizację, gazety, lekarzy, linię specjalnych produktów spożywczych, hotele, sklepy, zebrania, doktrynę, wszyscy są tak samo nawiedzeni (wiem, bo byłam kiedyś w takim "optymalnym" hotelu i słuchałam gadki tych porąbańców Arrow wszyscy twierdzili, że tzw. "trawożercy", czyli "nieoptymalni" ludzie to hołota niegodna nawet splunięcia. Oni nawet dobierają małżeństwa głównie między sobą, uważają się za jakichś wybrańców losu, każdego namawiają na tę swoją dietę, ech...). Nie mówiąc już o tym, że takiemu sposobowi żywienia towarzyszą przykre dolegliwości, np. częste rozwolnienia i brzydki zapach z ust (bo znów za dużo tłuszczu, a za mało cukrów). Żałuję, że w ogóle miałam do czynienia z tymi "Kwaśniewskimi" bzdurami. I jeszcze raz gorąco ODRADZAM Wam tę dietę. Nie warto niszczyć sobie zdrowia Sad . " Zwróciłam na niego uwagę, gdyż było tam na temat wypadania włosów. i jeszcze jeden link, szczególnie ciekawe są komentarze pod artykułem: http://www.sluzbazdrowia.com.pl/html/more3335a.php No i co? DO jest dietą niskowęglowadanową, co w artykule ze "Służby Zdrowia" zauważają i czego tamże nie zauważajją - dietą NISKOBIAŁKOWĄ. Specjaliści od siedmiu boleści i chyba ich amatorzy, nb nie tylko dla zdanych na swoje praktyki ale nawet dla samych siebie, czyli badaczy. Wszak lekarze też chorują na miażdżyce, zawały, cukrzyce i inne "diabelstwa", nie wyłączając schorzeń larygologicznych. Jak badano DO, jeśli nie skonstatowano jej niskobiałkowości? I to mimo tego, że Jan Kwaśniewski precyzuje jakiego rodzaju przypadłości gnębią spożywających nadmierne ilości białka. Póki kłopoty zdrowotne nie uniemożliwiają samodzielnego funkcjonowania, póty można i we własnej kuchni/lodówce/talerzu improwizować, niestety poważne kłopoty zdrowotne swobodę ograniczają. Wybór między lekami z ich skutkami ubocznymi, a dietą optymalną jest korzystny, bo ta DO jest. Gdyby jej nie było - nie mielibyśmy wyboru i w miejsce poprawy kondycji jak u mnie, obserwowalibyśmy jej ciągłe pogarszanie. Ja wybrałam szczęśliwie. To, że doktor Jan Kwaśniewski nie jest szanowanym powszechnie autorytetem jest kardynalnym nieporozumieniem. Szczególnie, że stan ten przekłada się na fatalne obniżanie kondycji społeczeństwa w ogóle, z lekarzami włącznie. Czegóż to bronią państwo specjaliści? Przemysłu farmaceutycznego, braku elementarnej odwagi by wyjść poza utarte ścieżki, niewygód związanych z edukacją "od nowa" tego czego nauczył się J. Kwaśniewski, cech narcystycznych swoich osobowości? Na czym dotychczasowym badaczom DO zależało najbardziej, oto jest pytanie. Gdyby na kondycji pacjenta, więc i własnej, niemożliwy byłby brak skrupulatności, jak choćby przy ustalaniu poziomu spożywanego na Do białka. Gdyby nie tragizm tej sytuacji, możnaby się śmiać do rozpuku... Tytu: Odp: Co wy na to? Wiadomo wysana przez: agmar114 2008-08-11, 19:29:41 No żart chyba jakiś normalnie! Nie reprezentuję żadnego koncernu!!!!!!!!!!!! Sama stosuję DO, ale mam kłopot z wypadającymi włosami, nadwagą itd, mam w rodzinie trzy optymalne osoby, które czują się świetnie i nic im nie dolega. U mnie niestety tak nie jest, dlatego szukam przyczyny. Na powyższe linki trafiłam dziś przypadkiem szukając informacji na temat wypadania włosów. Ale jak widać lepiej wogóle się nie odzywać.
Tytu: Odp: Co wy na to? Wiadomo wysana przez: grizzly 2008-08-11, 20:29:14 Cytuj z: Teresa Stachurska 2008-08-11, 18:45:23 ...Na czym dotychczasowym badaczom DO zależało najbardziej, oto jest pytanie... Troche tych badan juz na swiecie bylo i co? :shock: Problem moim zdaniem jest "usadowiony" w pewnych miejscach i na dodatek nikt nie chce o tym pisac, udajac, ze nie wie gdzie lezy problem. Ja osobiscie wymienie jeden niezwykle wazny: Usilowanie kreowania DO jako "bezplatne remedium" na szwankujace zdrowie, to bezposrednio niszczy "interes" wszystkich tych ktorzy "zeruja" na "zdrowiu" I zupelnie nie ma znaczenia to czy DO jest najlepsza lub jak uwazaja inni szkodliwa. :shock: 8) Tytu: Odp: Co wy na to? Wiadomo wysana przez: Teresa Stachurska 2008-08-11, 20:32:36 Czemu lepiej się nie odzywać? Z jakiego powodu poczuła się Pani dotknięta? Ja odniosłam się do tekstu zamieszczonego (dziękuję!) w "Służbie Zdrowia". Dobrze, że został tu zamiieszczony, bo mogłam go przeczytać. Pewnie to jeden z wielu podobnych opublikowanych w wielu miejscach, tyle że na nie nie trafiam.
Proszę sobie wyobrazić rzesze lekarzy nie tylko rodzinnych w przychodniach i szpitalach, którzy w następstwie podobnych pseudobadań, otrzymują wytyczne i zalecenia w sprawie opiekowania się pacjentami. Jeszcze raz. Jak były wykonane te badania, jeżeli w ich toku nie ustalono nawet tego, że DO to dieta niskobiałkowa? Pytam, bo znalezienie odpowiedzi na to pytanie mogłoby wiele wyjaśnić, a może i wiele zmienić. Pozdrawiam, Teresa Tytu: Odp: Co wy na to? Wiadomo wysana przez: grizzly 2008-08-11, 20:34:22 Cytuj z: kristan 2008-08-11, 17:50:44 ...w czym pomożesz optymalnym?... Takie teksty mnie "rozwalaja" To jest typowy przyklad "palenia glupa" :shock: 8) :P A kto ma interes aby optymalnym "pomagac za darmoche" :shock: :shock: :shock: I jeszcze to zaklamane zdziwienie :shock: :shock: :shock: Tytu: Odp: Co wy na to? Wiadomo wysana przez: Teresa Stachurska 2008-08-11, 20:41:55 Cytuj z: grizzly 2008-08-11, 20:29:14 Cytuj z: Teresa Stachurska 2008-08-11, 18:45:23 ...Na czym dotychczasowym badaczom DO zależało najbardziej, oto jest pytanie... Troche tych badan juz na swiecie bylo i co? :shock: Problem moim zdaniem jest "usadowiony" w pewnych miejscach i na dodatek nikt nie chce o tym pisac, udajac, ze nie wie gdzie lezy problem. Ja osobiscie wymienie jeden niezwykle wazny: Usilowanie kreowania DO jako "bezplatne remedium" na szwankujace zdrowie, to bezposrednio niszczy "interes" wszystkich tych ktorzy "zeruja" na "zdrowiu" I zupelnie nie ma znaczenia to czy DO jest najlepsza lub jak uwazaja inni szkodliwa. :shock: 8) Czyżby? Lekarz, który w przychodni zalecałby DO, a dietetyk w sąsiednim gabinecie prowadziłby na ten temat wykłady i konsultacje, nie mogliby jak dotąd mieć pensji ? Do tego proszę zważyć jak wielu lekarzy choruje np na nowotwory? Takie im miłe, że nie opłaca się DO zbadać solidnie? Tytu: Odp: Co wy na to? Wiadomo wysana przez: toan 2008-08-11, 20:55:18 http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=3 - pierwsze kpiny i kłamstwa pod adresem JK po publikacji w Perspektywach nr 130 z 25 luty 1972r. zamieszczonej tu - http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=32
W tym czasie JK leczył "nieuleczalne" choroby już od czterech lat (1968r.) z dokumentacją medyczną najciekawszych przypadków! Czyli nic nowego od przynajmniej 36 lat :? Tytu: Odp: Co wy na to? Wiadomo wysana przez: grizzly 2008-08-11, 21:00:18 Cytuj z: Teresa Stachurska 2008-08-11, 20:41:55 ...Do tego proszę zważyć jak wielu lekarzy choruje np na nowotwory? Takie im miłe, że nie opłaca się DO zbadać solidnie?... Choruja ignoranci "karykatury likorzy" niedouczeni beneficjenci "selekcji negatywnej"(rodem z PRL-u i III RP) ktorzy nie potrafili sami sobie pomagac :shock: :cry: A czy sie nie oplaca? To chyba w terazniejszej sytuacji, jest pytaniem retorycznym, kiedy banalna operacyjka u "agenta-likorza" w panstwowym szpitalu, kosztuje minimum 10 000 pln :shock: :shock: :shock: Tytu: Odp: Co wy na to? Wiadomo wysana przez: wielki krzy 2008-08-11, 21:07:56 Cytuj z: agmar114 2008-08-11, 17:20:53 Znalazłam dziś przypadkiem taki list w internecie:
"Dziewczyny, błagam, nie stosujcie diety Kwaśniewskiego! Byłam na niej przez cztery lata (moi rodzice przez pięć) i choć schudłam jedenaście kilo, pojawiły się poważne problemy zdrowotne! Mój wzrok drastycznie się pogorszył, włosy zaczęły wypadać, miałam ketozę i kłopoty z tarczycą; mój ojciec chodził do lekarza optymalnego, który zaaplikował mu serię tzw. "prądów selektywnych" polecanych przez tego oszusta Kwaśniewskiego. Miały pomóc na kręgosłup, a efekt był wręcz odwrotny do zamierzonego. Przez pierwsze miesiące diety jest super-ekstra, no góra rok, potem wszystko zaczyna się sypać... Całą trójką byliśmy bliscy załamania nerwowego, krzyczeliśmy na siebie z byle powodu, obgryzałam paznokcie wręcz do krwi... Przyczyna? Ta dieta uwzględnia ZA MAŁO WĘGLOWODANÓW I ZA DUŻO TŁUSZCZU. Mózg i inne organy są na niej niedożywione. W efekcie w moczu pojawiają się ciała ketonowe - ich wysokie stężenie może nawet spowodować ŚPIĄCZKĘ Exclamation Pojawiają się zaburzenia emocjonalne, nerwica, depresja. Dlatego nie warto ryzykować, naprawdę nie warto. Mam w domu cały stos tych "Kwaśniewskich" książek, a we wszystkich te same bzdury - jakieś odrealnione historyjki o żywieniu Hunzów żyjących w górach Pakistanu, które nie mają żadnego przełożenia na naszą polską rzeczywistość itd. Ta dieta optymalna jest jak sekta! Mają swoją organizację, gazety, lekarzy, linię specjalnych produktów spożywczych, hotele, sklepy, zebrania, doktrynę, wszyscy są tak samo nawiedzeni (wiem, bo byłam kiedyś w takim "optymalnym" hotelu i słuchałam gadki tych porąbańców Arrow wszyscy twierdzili, że tzw. "trawożercy", czyli "nieoptymalni" ludzie to hołota niegodna nawet splunięcia. Oni nawet dobierają małżeństwa głównie między sobą, uważają się za jakichś wybrańców losu, każdego namawiają na tę swoją dietę, ech...). Nie mówiąc już o tym, że takiemu sposobowi żywienia towarzyszą przykre dolegliwości, np. częste rozwolnienia i brzydki zapach z ust (bo znów za dużo tłuszczu, a za mało cukrów). Żałuję, że w ogóle miałam do czynienia z tymi "Kwaśniewskimi" bzdurami. I jeszcze raz gorąco ODRADZAM Wam tę dietę. Nie warto niszczyć sobie zdrowia Sad . " Zwróciłam na niego uwagę, gdyż było tam na temat wypadania włosów. i jeszcze jeden link, szczególnie ciekawe są komentarze pod artykułem: http://www.sluzbazdrowia.com.pl/html/more3335a.php Cytuj: czego to "ludzie"nie wymyślą żeby było "lepiej" Tytu: Odp: Co wy na to? Wiadomo wysana przez: jurek46 2008-08-12, 00:17:26 Cytuj z: agmar114 2008-08-11, 19:29:41 No żart chyba jakiś normalnie! Nie reprezentuję żadnego koncernu!!!!!!!!!!!! Sama stosuję DO, ale mam kłopot z wypadającymi włosami, nadwagą itd, mam w rodzinie trzy optymalne osoby, które czują się świetnie i nic im nie dolega. U mnie niestety tak nie jest, dlatego szukam przyczyny. Na powyższe linki trafiłam dziś przypadkiem szukając informacji na temat wypadania włosów. Ale jak widać lepiej wogóle się nie odzywać. Agmar a jak z Twoimi chorobami kobiecymi,bo jeszcze niedawno to był Twój największy problem.Czy po tamtej przypadłości nie ma juz zadnych dolegliwości i jeżeli tak to co pomogło w jej ustąpieniu.Szukałaś tez recepty na ułożenie menu z uwzględnieniem dopasowania Równowagi kwasowo Zasadowej.Może zastosowałaś jakieś inowacje o których nie piszesz i od nich wypadają Tobie włosy.Napisz nam swoje menu,co Ty zjadasz że w tobie jest Tyle agresji.Jak pamiętam zawsze pisałaś że jesteś osobą chora ,czy nie przyszło Tobie nigdy do głowy aby skontrolować swoje zdrowie pod katem stresu,u psychologa,Też jest taka możliwości że w stresie można sobie nawet rwac włosy z głowy,a winę za to przypisywać ZŁYM DUCHĄ. Tytu: Odp: Co wy na to? Wiadomo wysana przez: agmar114 2008-08-12, 08:06:32 Do ginekologa idę we wrześniu i mam nadzieję, że duża ilość zjadanych żółtek choć trochę pomogła. Będę chciała też zrobić sobie badania hormonalne bo być może tam jest podłoże wypadania włosów. Co do równowagi kwasowo zasadowej to jadłam więcej warzyw głównie buraków, marchewki, brokułów, kapusty. mam poprawę na skórze dłoni, gdzie nagminnie pękała ona na palcach i była strasznie sucha, teraz jest ładna i gładka, mam nadzieję że coś zadziałało. Ale odstawiłam również od dłuższego czasu grapefruita, którego jadłam na noc jako węglowodany, być może on mnie uczulał. zaznaczam, że nie wiem czy mam na niego uczulenie ale dowiem się bo we wrześniu idę na testy alergiczne.
Tytu: Odp: Co wy na to? Wiadomo wysana przez: afmfo 2008-08-12, 11:04:15 Cytuj z: agmar114 2008-08-11, 17:20:53 Znalazłam dzi¶ przypadkiem taki list w internecie: 35a.php"Dziewczyny, błagam, nie stosujcie diety Kwa¶niewskiego! .......................... Przez pierwsze miesi±ce diety jest super-ekstra, no góra rok, potem wszystko zaczyna się sypać... Cał± trójk± byli¶my bliscy załamania nerwowego, krzyczeli¶my na siebie z byle powodu, obgryzałam paznokcie wręcz do krwi... Przyczyna? Ta dieta uwzględnia ZA MAŁO WĘGLOWODANÓW I ZA DUŻO TŁUSZCZU. Mózg i inne organy s± na niej niedożywione. W efekcie w moczu pojawiaj± się ciała ketonowe - ich wysokie stężenie może nawet spowodować ¦PIˇCZKĘ Exclamation Pojawiaj± się zaburzenia emocjonalne, nerwica, depresja. A u mnie jest podobnie. Doszło do tego, że pojawiły się ukłucia pod paznokciami. Lekarka powiedziała,że to nerwy . Nerwy czuję w całym ciele, w mięśniach , w stawach. Myślałam, że to moja chroba sie rozwija, ale to może być skutek zbyt małej ilości węglowodanów. MORGANO pisał kiedyś, że jeśli pracuje sie umysłowo a ja dużo tak pracuję, to powinno się jeść więcej węgli. Zauważyłam , że po zjedzeniu czekolady moje "rozdygotanie" jest mniejsze. Zamierzam zastosować proporcje B:1, T:3, W:1. Tylko nie wiem czy na coś innego nie zaszkodzi. Dzięki FORUM Wasze wskazówki i doświadczenie nauczyło mnie sie obserwować reakcje organizmu i może dojdę do perfekcji. Dzięki za to. :) Tytu: Odp: Co wy na to? Wiadomo wysana przez: afmfo 2008-08-12, 11:11:51 A i cholernie swędzi mnie skóra choć wykwitów nie mam. Jak po żółtaczce.?????????
Tytu: Odp: Co wy na to? Wiadomo wysana przez: Teresa Stachurska 2008-08-12, 11:31:45 Proponuję w wyszukiwarkę SZUKAJ (kliknąć pod nazwą forum na górze strony) wpisać temat swędzenie skóry lub skóra swędzi i przeczytać informacje jakie się na ekranie wyświetlą.
Tytu: Odp: Co wy na to? Wiadomo wysana przez: zdrowa 2008-08-12, 13:38:23 Dziwne ze DO czy ŻO krytykują zawsze tacy którzy nie dosyć że jej nie stosowali to prawie nic o niej nie wiedzą!
Tytu: Odp: Co wy na to? Wiadomo wysana przez: sylwiazłodzi 2008-08-12, 22:51:01 agmar daj sobie spokój z testami na alergie.Będą Cię badać i znajdą Ci tyle,że nie będziesz wiedziała co Ci zostało do jedzenia. Skontaktuj się z Bea albo lekarką- nicki dwóch lekarzy- kobiety na tym forum.Opisz konkretnie co chcesz naprawić i poczekaj na odpowiedź. Zaczepianie w stylu jak pierwszy post przyniosło już minusy bo są osboy bardziej przewrażliwione i stające w obronie niż pozostali. Mnie też wyoadają włosy bardziej jak popełniam błędy w jedzeniu albo swędzi czasami skóra albo robi sie sucha etc. Nauka obserwacji siebie jest bezcenna. Uczę się tego od 2 lat.
Tytu: Odp: Co wy na to? Wiadomo wysana przez: agmar114 2008-08-13, 07:48:25 Co do alergii to wiem, że mam na pewno bo mam ją już od siódmej klasy szkoły podstawowej, miałam wtedy testy i odczulanie ale z lenistwa do końca nie dotrwałam, latami alergia powiększyła się. Co ciekawe niedawno robiłam poziom tzw IGE z krwi i wyszedł bardzo niski na co wogóle laryngolog /akurat tam się leczyłam/ machnęła ręką., że co to za alergia po prostu śmieszna. Dlatego idę we wrześniu na testy aby sprawdzić jaka jest aktualnie sytuacja i co można z tym zrobić.
Tytu: Odp: Co wy na to? Wiadomo wysana przez: afmfo 2008-08-13, 11:25:28 Cytuj z: sylwiazłodzi 2008-08-12, 22:51:01 agmar daj sobie spokój z testami na alergie.Będ± Cię badać i znajd± Ci tyle,że nie będziesz wiedziała co Ci zostało do jedzenia. Skontaktuj się z Bea albo lekark±- nicki dwóch lekarzy- kobiety na tym forum.Opisz konkretnie co chcesz naprawić i poczekaj na odpowiedĽ. Zaczepianie w stylu jak pierwszy post przyniosło już minusy bo s± osboy bardziej przewrażliwione i staj±ce w obronie niż pozostali. Mnie też wyoadaj± włosy bardziej jak popełniam błędy w jedzeniu albo swędzi czasami skóra albo robi sie sucha etc. Nauka obserwacji siebie jest bezcenna. Uczę się tego od 2 lat. w 100 % sie zgadzm Ja np. dzięki obserwacji i sugestiom lekarki jestem na tropie skąd wzięła mi się alergia na jaja. Proste, wcześniej mleczne jadłam sporadycznie i było ok. Kiedy zaczęłam jeść śmietanę w ogromnych ilościach nie wytrzymało i jak narazie żółtka odpadły. Myślę, że po rotacji wrócę do nich ale ze śmietaną już nigdy nie będę przesadzać. Rotację mlecznych zaczęłam od wczoraj i liczę na inne sukcesy przy okazji. :D .Wiele jest do poprawienia :D Tytu: Odp: Co wy na to? Wiadomo wysana przez: afmfo 2008-08-13, 12:22:36 Na rotację mlecznych namawiała mnie wcześniej pani Teresa, ale byłam w trakcie przerwy w jedzeniu i żółtek, miałam nadzieję, że to nie one uczulają. Myliłam się :( :( :(
Za rady dziękuję i Pani Ewie i pani Teresie. A swoją drogą nie spotkałam w swoim życiu tak służącego pomocą i tak nieinterosownego lekarza jak pani Ewa. Życzę wszystkiego dobrego. Tytu: Odp: Co wy na to? Wiadomo wysana przez: Domi 2008-08-13, 16:11:41 Agmar,wypadanie wlosow moze byc skutkiem zjadania za duzej ilosci zoltek. Tez przez to przeszlam i bardzo dlugo nie zdawalam sobie sprawy z przyczyn takiego stanu rzeczy, dopoki nie natrafilam na nagranie Dr Kwasniewskiego na tym forum. Nie przytocze dokladnie cytatu ale na pewno chodzilo o nadmiar zoltek jako przyczyne problemow ze skora i wlosami. Sprobuj poszukac na stronie glownej www.dr- kwasniewski.pl.
Tytu: Odp: Co wy na to? Wiadomo wysana przez: grizzly 2008-08-13, 18:10:51 Cytuj z: Domi 2008-08-13, 16:11:41 ...wypadanie wlosow moze byc skutkiem zjadania za duzej ilosci zoltek. Tez przez to przeszlam i bardzo dlugo nie zdawalam sobie sprawy z przyczyn takiego stanu rzeczy, dopoki nie natrafilam na nagranie Dr Kwasniewskiego na tym forum... A to ciekawe, ze ja nie natrafilem :lol: Ale w zwiazku z tym, co w tym zoltku mogloby byc szkodliwe w nadmiernej ilosci? Tluszcze podobno nie szkodza wcale (mozna jesc ile sie chce), jedyny warunek to odpowiednia proporcja "przystawki" czyli B i W w odpowiedniej ilosci 8) Zostaje zatem "cholesterol", musze przyznac, ze ja rowniez panicznie sie jego boje. :shock: :shock: :shock: Gdybym nie widzia w prosektorium "beneficjentow" :shock: zaimpregnowanych tym cholesterolem to bym sie nie bal 8) A tak, to sprawdzam skrupulatnie czy mi sie gdzies nie osadza 8) Wyniki "z krwi" sa malo miarodajne, ale inne "metody" daja juz 100% pewnosc 8) Czy nam wieko trumny sie "domyka" :lol: Tytu: Odp: Co wy na to? Wiadomo wysana przez: ali 2008-08-13, 19:06:45 Cytuj z: Domi 2008-08-13, 16:11:41 Agmar,wypadanie wlosow moze byc skutkiem zjadania za duzej ilosci zoltek. Tez przez to przeszlam i bardzo dlugo nie zdawalam sobie sprawy z przyczyn takiego stanu rzeczy, dopoki nie natrafilam na nagranie Dr Kwasniewskiego na tym forum. Nie przytocze dokladnie cytatu ale na pewno chodzilo o nadmiar zoltek jako przyczyne problemow ze skora i wlosami. Sprobuj poszukac na stronie glownej www.dr- kwasniewski.pl. paczta ludzie hameryke ktoś odkryć zamierza ps. po paru latach jedzenia minimum 6 żółtek na dobę musiałbym być łysy jak kolano a poszedłem na emeryturę z całą czupryną pewnie czegoś nie doczytałem?????????? Tytu: Odp: Co wy na to? Wiadomo wysana przez: sylwiazłodzi 2008-08-13, 19:07:52 agmar ale ja mówię poważnie mój syn miał testy- uczulenie na orzechy, na zaleceniach lekarki ( nick na naszym forum dr.Witoszek) może jeść orzechy czy czekoladę co jakiś czas np. co 5 dni. Alergie wygasają. Moja wizyta prywatnie u alergologa zanim zaczęłam dietę wyglądała tak. Pani mnie obejrzała i od razu stwierdziła,ze najprawdopodobniej mam uczulenie na metal bo okulary na nosie pwodowały strupy i nie gojący sie ślad od okularów. Po piersiami miałam zawsze ślady od biustonoszy i dr.stwierdziła ,że to też może byc uczulenie. Wyszłam od niej i zapytałam ile kosztują badania na alergie płatkowe czyli na plecach i uszy mi zwiędły. Bo za samą wizytę zapłaciłam z jakieś 70 zł a przy kolejnej dopiero miała być mowa o wyznaczeniu badań. Podobnie wydałam też pieniądze na wizytyę u laryngologa w Łodzi , byłam w szpitalu i nic. Nic nie wykryli. Tylko ja sama po radach mojej amy zrobiłam badania na H.Pylori i wyszło,że mam wrzodową chorobę. Ale jak już to wiedziałam, to byłam częściowo na dordze diety i jak wróciłam do domu kiedy lekarze nie wykryli nic nawet w rezonansie głowy trafiłam na to forum. Slady od okularów zagoiły się sme kiedy przeszłam na dietę razem z moim synem. Sladów od biustonoszy już nie mam bo nie mam uczulenia. Dlaczego ? Organizm po prostu buntował się bo jadłam nie tak jak on by chciał i zatruwany był lekami które dostawałam a które nie pomagały, przeciwbólowe i antybiotyki. To był bezsens.
Tytu: Odp: Co wy na to? Wiadomo wysana przez: ali 2008-08-13, 19:33:04 Cytuj z: afmfo 2008-08-13, 11:25:28 [. Kiedy zaczęłam jeść śmietanę w ogromnych ilościach nie wytrzymało i jak narazie żółtka odpadły. Myślę, że po rotacji wrócę do nich ale ze śmietaną już nigdy nie będę przesadzać. Rotację mlecznych zaczęłam od wczoraj i liczę na inne sukcesy przy okazji. :D .Wiele jest do poprawienia :D napisz jaką śmietanę używałaś bo "nie wiecie co jecie" ps. parę już lat jadam dziennie minimum 6 żółtek 2 litry śmietany tygodniowo żadnych ujemnych skutków nie stwierdziłem Tytu: Odp: Co wy na to? Wiadomo wysana przez: grizzly 2008-08-13, 19:34:04 Cytuj z: sylwiazłodzi 2008-08-13, 19:07:52 ... Slady od okularów zagoiły się sme kiedy przeszłam na dietę razem z moim synem. Sladów od biustonoszy już nie mam bo nie mam uczulenia. Dlaczego ?... Sylwia "te slady" co to goily sie same, to faktycznie bardzo dziwna sprawa :shock: Nigdy tak naprawde nie wiadomo co sie jeszcze moze stac. Czy sprawdzasz od czasu do czasu czy nie ma jakis "nowych sladow" :shock: Ja rowniez co gorsze od czasu do czasu odnotowuje "jakies slady" dodatkowo te "slady" swedza i jak zaczynam sie drapac to sa wieksze, kiedys to jak zaczelem drapac to poleciala krew :shock: :shock: Ale nastepnego dnia zastosowalem "rotacje" i slady znikly 8) :P Cos w tym musi byc, to "niesamowite" :shock: Tytu: Odp: Co wy na to? Wiadomo wysana przez: sylwiazłodzi 2008-08-13, 19:50:34 Te twoje ślady to może od Twoich pazurków? :lol:
Tytu: Odp: Co wy na to? Wiadomo wysana przez: afmfo 2008-08-13, 20:49:21 grizzly i ugryźli
Tytu: Odp: Co wy na to? Wiadomo wysana przez: adampio 2008-08-13, 22:09:00 Cytuj z: agmar114 2008-08-11, 19:29:41 No żart chyba jakiś normalnie! Nie reprezentuję żadnego koncernu!!!!!!!!!!!! Sama stosuję DO, ale mam kłopot z wypadającymi włosami, nadwagą itd, mam w rodzinie trzy optymalne osoby, które czują się świetnie i nic im nie dolega. U mnie niestety tak nie jest, dlatego szukam przyczyny. Na powyższe linki trafiłam dziś przypadkiem szukając informacji na temat wypadania włosów. Ale jak widać lepiej wogóle się nie odzywać. Tytu: Odp: Co wy na to? Wiadomo wysana przez: adampio 2008-08-13, 22:18:49 Cytuj z: adampio 2008-08-13, 22:09:00 Cytuj z: agmar114 2008-08-11, 19:29:41 No żart chyba jakiś normalnie! Nie reprezentuję żadnego koncernu!!!!!!!!!!!! Sama stosuję DO, ale mam kłopot z wypadającymi włosami, nadwagą itd, mam w rodzinie trzy optymalne osoby, które czują się świetnie i nic im nie dolega. U mnie niestety tak nie jest, dlatego szukam przyczyny. Na powyższe linki trafiłam dziś przypadkiem szukając informacji na temat wypadania włosów. Ale jak widać lepiej wogóle się nie odzywać. Nie, ty tej przyczyny nie szukasz. Ty juz, nie majac pojecia, ta przyczyne znalazlas w ZO/DO. Dziwie sie tylko dlaczego Twoja rodzina kontynuuje ta diete, skoro jest taka zla. A kiedy Ty z niej w koncu zrezygnujesz? Poza tym uwazam, ze to forum nie jest miejscem na krytykowanie diety, my tu wymieniamy poglady, doswiadczenia itd... Jezeli ta dieta Ci nie sluzy to znajdz sobie inna, na innych stronach.....polecam Ci kopenhadzka a napewno Ci wlosy odrosna ...ale pod pacha!!! Ale to tez wlos!! Co za roznica? Tytu: Odp: Co wy na to? Wiadomo wysana przez: agmar114 2008-08-14, 09:09:24 Poza tym uwazam, ze to forum nie jest miejscem na krytykowanie diety, my tu wymieniamy poglady, doswiadczenia itd...
Ja też pisałam o doświadczeniach. Jezeli ta dieta Ci nie sluzy to znajdz sobie inna, na innych stronach.....polecam Ci kopenhadzka a napewno Ci wlosy odrosna ...ale pod pacha!!! Ale to tez wlos!! Co za roznica? Nie wiedziałam, że to forum jest też od wymiany złośliwości. Nie, ty tej przyczyny nie szukasz. Ty juz, nie majac pojecia, ta przyczyne znalazlas w ZO/DO. Dziwie sie tylko dlaczego Twoja rodzina kontynuuje ta diete, skoro jest taka zla. A kiedy Ty z niej w koncu zrezygnujesz? Kontynuują bo im pasuje, bo trafili na swoje proporcje /ale również cały czas cudownie nie było/ co jak widać jest najważniejsze. Zmartwię cię, nie zamierzam na razie rezygnować. Tytu: Odp: Co wy na to? Wiadomo wysana przez: agmar114 2008-08-14, 09:13:54 Sylwiazłodzi czytając o tych okularach powiem Ci, że ja na przykład jestem uczulona na nikiel i nie mogę nosić żadnej biżuteriii typu kolczyki albo łańcuszek bo uszy zaraz mnie swędzą, ropieją, to samo na szyi swędzenie i krosty.
Tytu: Odp: Co wy na to? Wiadomo wysana przez: afmfo 2008-08-14, 11:07:54 Cytuj z: ali 2008-08-13, 19:33:04 Cytuj z: afmfo 2008-08-13, 11:25:28 [. Kiedy zaczęłam je¶ć ¶mietanę w ogromnych ilo¶ciach nie wytrzymało i jak narazie żółtka odpadły. My¶lę, że po rotacji wrócę do nich ale ze ¶mietan± już nigdy nie będę przesadzać. Rotację mlecznych zaczęłam od wczoraj i liczę na inne sukcesy przy okazji. :D .Wiele jest do poprawienia :D napisz jak± ¶mietanę używała¶ bo "nie wiecie co jecie" ps. parę już lat jadam dziennie minimum 6 żółtek 2 litry ¶mietany tygodniowo żadnych ujemnych skutków nie stwierdziłem Jadłam i tą UHT i krótkoterminową 36%z PIĄTNICY. Chyba nie chodzi o jaką ale jakie ilości. Nie wszyscy mają problemy z laktozą.Ty Ali pewnie nie masz. Przez 2 lata jadłam żóltka od 4 do 6 szt i nic nie było ale śmietanę jadłam naprawdę sporadycznie. Nie czułam się dobrze więc pomyślałam ,że to od smalcu. Śmietanę pakowałam wszędzie. Długo nie czekałam , dostałm uczulenia na żółtka. To ma sens, lekarka napisała, że czegos było za dużo. Wcześniej miałam już uczulenie na leki, szczypior i rośliny zielone jak przesadzę z jedzeniem. Wygląda na to, że dawno miałam problem z laktozą i nie wiedziałam o tym. Nie ma co, trzeba rotować mleczne i czekac na sukces :D Tytu: Odp: Co wy na to? Wiadomo wysana przez: ali 2008-08-14, 22:20:34 Cytuj z: afmfo 2008-08-14, 11:07:54 Jadłam i tą UHT i krótkoterminową 36%z PIĄTNICY. Chyba nie chodzi o jaką ale jakie ilości. Nie wszyscy mają problemy z laktozą.Ty Ali pewnie nie masz. Przez 2 lata jadłam żóltka od 4 do 6 szt i nic nie było ale śmietanę jadłam naprawdę sporadycznie. Nie ma co, trzeba rotować mleczne i czekac na sukces :D może powinnaś nie rotować tylko przejść na taką prosto od krowy, i tylko kwaśną nie używam śmietany UHT i z mleczarni jaja biorę tylko gdzie kury mają pełny zielony wybieg i nie są karmione paszą może właśnie dlatego nie mam problemów Tytu: Odp: Co wy na to? Wiadomo wysana przez: agmar114 2008-08-15, 08:43:58 Poczytam wszystkie posty lekarki, żeby wyciągnąć dla siebie wnioski.
Tytu: Odp: Co wy na to? Wiadomo wysana przez: lekarka 2008-08-16, 12:35:17 Cytuj z: afmfo 2008-08-13, 12:22:36 Za rady dziękuję i Pani Ewie i pani Teresie. Czy Pani Teresa dalej poleca macę codziennie ... dla uzupelnienia weglowodanów? Cytuj z: ali 2008-08-13, 19:33:04 parę już lat jadam dziennie minimum 6 żółtek 2 litry śmietany tygodniowo żadnych ujemnych skutków nie stwierdziłem Osoby tak jadające (a będące dłużej na DO) zwykle stronią od mięs/boczku codziennie. OZNAJMIAM (w imieniu swoim,) że jako doktórka NIE BOJĘ SIĘ STOSOWANIA DO. Mogą mi nawet odebrać prawo wykonywania zawodu... Kiedyś się bałam, byłam zależna, w Klinice wszyscy przeciw, Szef (były) też. Teraz jestem wolna (chyba mi się tylko tak wydaje). Tytu: Odp: Co wy na to? Wiadomo wysana przez: Teresa Stachurska 2008-08-16, 13:37:30 Cytuj z: lekarka 2008-08-16, 12:35:17 Cytuj z: afmfo 2008-08-13, 12:22:36 Za rady dziękuję i Pani Ewie i pani Teresie. Czy Pani Teresa dalej poleca macę codziennie ... dla uzupelnienia weglowodanów? Macę? Ja? Nie i nie. Warzywa, ziemniaki, czasem kawałek czekolady 90%, czasem lampka wina, czy pół szklanki piwa lub kieliszek półwytrawnej nalewki. Były jeszcze węglowodany ze śmietany, ale ona teraz ma wolne. Produktów zbożowych nie jadam. Tytu: Odp: Co wy na to? Wiadomo wysana przez: Teresa Stachurska 2008-08-16, 13:56:15 Aż sprawdziłam w wyszukiwarce z kim to mnie Pni myli, znalazłam - http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=1331.msg19549#msg19549 . I nic więcej poza komentarzem Kodar do tej wypowiedzi.
Tytu: Odp: Co wy na to? Wiadomo wysana przez: lekarka 2008-08-16, 14:46:59 Chodziło mi o Teresę Szczepanek nie o Teresę Stachurską :).
Tytu: Odp: Co wy na to? Wiadomo wysana przez: afmfo 2008-08-16, 15:18:08 A mnie chodziło o panią Teresę Stachurską a nie Szczepanek i nie o macę a o rotację mlecznych. Na szczęście ja też boczku się nie boję. Teoria pani Ewy , że jeśli coś się nie lubi to prawdopodonie będzie uczulenie , sprawdziła się w moim przypadku. Jajek za bardzo nie lubiłam a jak jadłam ich coraz więcej to jajecznicy nie znosiłam. Za nabiałem, prócz tłustego twarogu też nie przepadam. Boczek lubię zawsze ,naszczęście, bo tylko on mi został . :(
Ciekawe tylko, czy te jaja kiedyś będę mogła jeść? Tytu: Odp: Co wy na to? Wiadomo wysana przez: Hana 2008-08-16, 16:40:58 Afmfo--z jajek mozna wyczarowac 1000+ 1 potraw, wiec czaruj, a na pewno z czasem je polubisz.
Tytu: Odp: Co wy na to? Wiadomo wysana przez: afmfo 2008-08-16, 17:21:58 Cytuj z: Hana 2008-08-16, 16:40:58 Afmfo--z jajek mozna wyczarowac 1000+ 1 potraw, wiec czaruj, a na pewno z czasem je polubisz. Hana- o to chodzi ,że dostałam od nich uczulenia i na razie STOP Tytu: Odp: Co wy na to? Wiadomo wysana przez: Hana 2008-08-16, 18:35:01 A czy to czasem nie jest uczulenie od jajek "smakujacych na rybe"?
Jajka kupowane w sklepie Real, Tesco czy tym podobnych placowkach nie nadaja sie do jedzenia! Tytu: Odp: Co wy na to? Wiadomo wysana przez: Teresa Stachurska 2008-08-16, 22:12:50 Cytuj z: lekarka 2008-08-16, 14:46:59 Chodziło mi o Teresę Szczepanek nie o Teresę Stachurską :). Teresy Szczepanek wyszukiwarka nie znajduje... Tytu: Odp: Co wy na to? Wiadomo wysana przez: lekarka 2008-08-17, 15:09:23 Cytuj z: afmfo 2008-08-16, 15:18:08 Teoria pani Ewy , że jeśli coś się nie lubi to prawdopodonie będzie uczulenie Jajek za bardzo nie lubiłam a jak jadłam ich coraz więcej to jajecznicy nie znosiłam. Za nabiałem, prócz tłustego twarogu też nie przepadam. Boczek lubię zawsze ,naszczęście, bo tylko on mi został . :( Ciekawe tylko, czy te jaja kiedyś będę mogła jeść? To typowy objaw o którym powinni wiedzieć wszyscy alergolodzy. DOKLADNIE ZEBRANY WYWIAD POWODUJE BRAK POTRZEBY DALSZEJ DIAGNOSTYKI!!! Czekamy aż je polubisz i aż przestaną Ci szkodzić. Nie spiesz się :). Słuchaj własnego organizmu. Boczek jest Ok :D. Będziesz. Nie śpiesz się. Kiedyś zacznij od połówki na twardo. Tytu: Odp: Co wy na to? Wiadomo wysana przez: afmfo 2008-08-17, 21:02:41 Dzięki, dzięki, dzięki :) :) :) :
Tytu: Odp: Co wy na to? Wiadomo wysana przez: lekarka 2008-08-18, 00:05:18 Teresa Szczepanek to pani (chyba doradca optymalny), która - jak ją znałam 3 lata temu - doradzała codziennie jeść macę na DO celem uzupełnienia węglowodanów.
Tytu: Odp: Co wy na to? Wiadomo wysana przez: Teresa Stachurska 2008-08-18, 08:39:03 Cytuj z: Teresa Stachurska 2008-08-16, 13:37:30 Cytuj z: lekarka 2008-08-16, 12:35:17 Cytuj z: afmfo 2008-08-13, 12:22:36 Za rady dziękuję i Pani Ewie i pani Teresie. Czy Pani Teresa dalej poleca macę codziennie ... dla uzupelnienia weglowodanów? Więc brak nazwiska pani Szczepanek to komiczna pomyłka? Na stronie dr-kwasniewski osoba nazywająca się Szczepanek nie była cytowana, ani sama głosu nie zabierała, co stwierdziłam wg braku informacji w wyszukiwarce. Aż tu nagle... Czyżby brała mnie Pani za ową panią T.Szczepanek? :( . Może brała Pani moje nazwisko za pseudonim "artystyczny" tamtej pani? Powód dałam, czy co? Tytu: Odp: Co wy na to? Wiadomo wysana przez: Teresa Stachurska 2008-08-18, 08:40:57 Więc brak nazwiska pani Szczepanek to komiczna pomyłka? Na stronie dr-kwasniewski osoba nazywająca się Szczepanek nie była cytowana, ani sama głosu nie zabierała, co stwierdziłam wg braku informacji w wyszukiwarce. Aż tu nagle... Czyżby brała mnie Pani za ową panią T.Szczepanek? . Może brała Pani moje nazwisko za pseudonim "artystyczny" tamtej pani? Powód dałam, czy co? Tytu: Odp: Co wy na to? Wiadomo wysana przez: afmfo 2008-08-18, 11:38:20 Jak pomagac to - cacy , ale jak pomyłka to - be
Przecież było sprostowanie. Znając tylu ludzi można sie pomylić. :) Tytu: Odp: Co wy na to? Wiadomo wysana przez: lekarka 2008-08-18, 14:31:21 Cytuj z: Teresa Stachurska 2008-08-18, 08:40:57 Czyżby brała mnie Pani za ową panią T.Szczepanek? Nie jesteś Teresą Szczepanek :). Pomylilam się :) myslałam że jak chodzi Mu o Teresę to od razu Szczepanek (nie śledzilam dyskusji, dlatego wyszedł mój błąd). Tytu: Odp: Co wy na to? Wiadomo wysana przez: sylwiazłodzi 2008-09-11, 21:12:45 Cytuj z: agmar114 2008-08-14, 09:13:54 Sylwiazłodzi czytając o tych okularach powiem Ci, że ja na przykład jestem uczulona na nikiel i nie mogę nosić żadnej biżuteriii typu kolczyki albo łańcuszek bo uszy zaraz mnie swędzą, ropieją, to samo na szyi swędzenie i krosty. Ta reakcja wygaśnie jak znajdziez swój sposob właściwy twojemu organizmowi dobierania sobie tego co jesz. Pozdrawiam.Sylwia. Tytu: Odp: Co wy na to? Wiadomo wysana przez: sylwiazłodzi 2008-09-11, 21:18:57 Cytuj z: afmfo 2008-08-16, 15:18:08 A mnie chodziło o panią Teresę Stachurską a nie Szczepanek i nie o macę a o rotację mlecznych. Na szczęście ja też boczku się nie boję. Teoria pani Ewy , że jeśli coś się nie lubi to prawdopodonie będzie uczulenie , sprawdziła się w moim przypadku. Jajek za bardzo nie lubiłam a jak jadłam ich coraz więcej to jajecznicy nie znosiłam. Za nabiałem, prócz tłustego twarogu też nie przepadam. Boczek lubię zawsze ,naszczęście, bo tylko on mi został . :( Ciekawe tylko, czy te jaja kiedyś będę mogła jeść? Zgadzam się. Nawet jak zaczynałam i próbowałam być na DO to żadna siła nie mogła mnie zmusic do jedzenia mlecznych. Nie jadłam ich nawet jak byłam mała bo wymiotowałam po zjedzeniu. Mama dawała mi butelkę jak spałam bo kiedyś wiadomo wszyscy pili mleko a jak byłam wczesniakiem 6 miesięcznym i w wieku 3 miesięcy ważyłam trochę ponad 1,5 kg to co mi miała dawać? Ale odkad mogłam sama wybierać nie jadłam. Nie chcesz to nie jedź. Moja wyobraznia też miała kiedyś "wolne". A teraz wiem,że dużo można wymyśleć bez mleka, bez cukru, pieczywa. Tytu: Odp: Co wy na to? Wiadomo wysana przez: lekarka 2008-09-12, 09:40:31 Zawsze znika uczulenie na nikiel na mojej wersji DO (z rotowanymi mlecznymi; choć zawsze polecam przejść najpierw przez klasyczną forme DO).
Sylwia, jak syn toleruje poszczególne produkty mleczne? O które się prosi, a których nie zje? Tytu: Odp: Co wy na to? Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-09-12, 11:10:50 Czy mam być powściągliwa,czy nie? :)
Tytu: Odp: Co wy na to? Wiadomo wysana przez: grizzly 2008-09-12, 11:15:14 Cytuj z: Edyta 2008-09-12, 11:10:50 Czy mam być powściągliwa,czy nie? :) To zalezy czy bedziesz "cos z tego miala" czy nie??? :P :P :P Tytu: Odp: Co wy na to? Wiadomo wysana przez: jurek46 2008-09-12, 12:18:19 Cytuj z: grizzly 2008-09-12, 11:15:14 Cytuj z: Edyta 2008-09-12, 11:10:50 Czy mam być powściągliwa,czy nie? :) To zalezy czy bedziesz "cos z tego miala" czy nie??? :P :P :P Grizli czy Ty możesz nam wyznac co Ty masz z tego,że prawie w każdym poście piszesz o swoim materjaliżmie,i to samo radzisz każdemu Czyżby u Ciebie nie istniało juz coś takiego jak:Kolezeńska przysługa,pomoc bliżniemu. Czy Twoją domena jest prezysłowie:"Kochaj bliżniego swego aż spadnie koszula z niego" :D Tytu: Odp: Co wy na to? Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-09-12, 12:38:25 Cytuj z: grizzly 2008-09-12, 11:15:14 Cytuj z: Edyta 2008-09-12, 11:10:50 Czy mam być powściągliwa,czy nie? :) To zalezy czy bedziesz "cos z tego miala" czy nie??? :P :P :P Czy ja coś chce? Niech pomyslę? Chyba nie..-.postanowiłam troche być powściągliwa,ale aż mnie korci skomentować pare postów 8) Tytu: Odp: Co wy na to? Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-09-12, 12:49:24 Cytuj z: jurek46 2008-09-12, 12:18:19 Czy Twoją domena jest prezysłowie:"Kochaj bliżniego swego aż spadnie koszula z niego" :D Nie.Grizzly kieruje się : Kochajmy sie jak bracia i liczmy się jak Żydzi 8) Tytu: Odp: Co wy na to? Wiadomo wysana przez: kodar 2008-09-12, 18:38:35 Cytuj z: lekarka 2008-09-12, 09:40:31 Zawsze znika uczulenie na nikiel na mojej wersji DO (z rotowanymi mlecznymi; choć zawsze polecam przejść najpierw przez klasyczną forme DO). Sylwia, jak syn toleruje poszczególne produkty mleczne? O które się prosi, a których nie zje? Lekarko, :) jakie produkty spozywcze proponowac dziecku,by alergia dawala o sobie znac zmianami skornymi???? Mysle,ze wtedy moglabym lepiej eliminowac produkty szkodliwe. Tytu: Odp: Co wy na to? Wiadomo wysana przez: sylwiazłodzi 2008-09-12, 20:31:25 Cytuj z: lekarka 2008-09-12, 09:40:31 Zawsze znika uczulenie na nikiel na mojej wersji DO (z rotowanymi mlecznymi; choć zawsze polecam przejść najpierw przez klasyczną forme DO). Sylwia, jak syn toleruje poszczególne produkty mleczne? O które się prosi, a których nie zje? Z uwagi na kontakty z babcią :) , której facet nie jest optymalny Bartek czasami zjada jogurt taki normalny ze sklepu. Czasami zjada serek homogenizowany, kiedyś jak jadał częściej to kupowała mu Jog bo miał krótki okres trwałości ale bardziej to jadł pewnie ze względu na cukier, który tam jest bo serek jest słodki. Teraz jak zrobię to zje smietanę 36% z gorzką czekoladą. Ostatnio zrobiła mu mu cały kubek, zjadł pół. ile chce to je. Budyń kiedyś zrobiła ale podobnie jak kisiel jak widzi to na talerzu to nie chce spróbować a jak weżmie nawet łyżeczkę do ust na nasze prośby to nie chce jeść więcej. Bardzo lubi lody , bitą śmietanę. Niestety to są kupne Grycana ale ze smietany 30% chociaż wiem,że są tam jakieś ulepszacze. Ale wie Pani,że ja nie przesadzam z omijaniem tego co jest w sklepach bo kiedyś tak założyłam,że Bartek też kiedyś dorośnie i będzie jadł różne rzeczy. Może nawet słodycze przez 3 dni? Do niego bedzie należał wybór. Zresztą ostatnio poczytałam trochę różnych rzeczy i o ile doceniam wszystkich opisy i Pani też o konserwantach, glutaminianie itp ulepszaczach to Wasze uwagi i Wasza wiedza w tej sprawie oświeciły mnie co do chelatacji (odtruwania)organizmów dzieci autystycznych z metali które źle wychodzą w badaniach włosa. Ta chelatacja moim zdaniem robi dzieciom krzywdę bo wyrzuca nagle z organizmu nadmiar metali i nie dość,że to obciąża cały organizm to jeszcze na kolejne dawki tych metali a są one wszędzie i jest to nieuniknione aby je przyjąc - jest jeszcze brdziej wrażliwy. Chyba poasowałaby tu zasada narkomana. Jesli pójdzie na odtrucie ale wróci do nałogu i weżmie starą dawke ona zadziała szybciej albo go zabije. Ale jak tu pisać o takim moim zdaniu dla tamtych mam jak one też już częściowo działają na zasadzie pacjent-lekarz a nie myslący człowiek-myślący lekarz. Tylko medycyna trochę mniej konwencjonalna. Lekarko czegoś nie KUMAM dlaczego jak jem zboża i słodycze to mam gorszy humor ale lepiej mi się myśli i mam przebłyski dotyczące różnych spraw o których myślę. Czy tu się kłania zasada działania W na mózg czy mój organizm to jakiś dziwny wyjątek. ? Ale jedno by się zgadzało, nie lubię mlecznych, mało jem tłuszczu niż większość osób na Pani diecie i lubię chleb czy chałkę czy coś słodkiego. Tytu: Odp: Co wy na to? Wiadomo wysana przez: sylwiazłodzi 2008-09-12, 20:33:18 M- ma być -zrobiłam mu śmietanę 36%, kupiłam lody. Litera M mi się zacina. Przepraszam.
Tytu: Odp: Co wy na to? Wiadomo wysana przez: lekarka 2008-09-13, 09:14:57 Cieszę się że syn toleruje mleczne.
Zboża u Ciebie "wchodzą" łatwiej, bo wykasowałaś mleczne. To tylko pozory takiej dobrej tolerancji. Nie należy za często zbóż jadać (mimo to należy robić swoje). Możliwe, że czasem masz za dużo B i zboża to niwelują (w sposób ułomny). Noblisci też byli "normalnojadami" :). Poszukujemy wiedzy i ... długowieczności powiązanej z radością życia itd. Normalnie ... ma być raj na ziemi. Tymczasem gospodarka Europy spowalnia jako skutek byłej recesji w USA (jak mawiają : "kichnie USA - reszta świata ma uciążliwy kaszel"). Tytu: Odp: Co wy na to? Wiadomo wysana przez: sylwiazłodzi 2008-09-17, 23:32:17 Cytuj z: lekarka 2008-09-13, 09:14:57 Cieszę się że syn toleruje mleczne. Zboża u Ciebie "wchodzą" łatwiej, bo wykasowałaś mleczne. To tylko pozory takiej dobrej tolerancji. Nie należy za często zbóż jadać (mimo to należy robić swoje). Możliwe, że czasem masz za dużo B i zboża to niwelują (w sposób ułomny). Noblisci też byli "normalnojadami" :). Poszukujemy wiedzy i ... długowieczności powiązanej z radością życia itd. Normalnie ... ma być raj na ziemi. Tymczasem gospodarka Europy spowalnia jako skutek byłej recesji w USA (jak mawiają : "kichnie USA - reszta świata ma uciążliwy kaszel"). Nie wiem jak USA bo nadal kaszle , kicha i jest źle a ja dziś dostałam katar. Ale już jakoś mnie wzięło na placki PRZECZUCIE bo wczoraj zapobiegawczo kazałam mężowi zetrzeć ziemniaki na placki. Taka jestem żona. :wink: Capucino dziś w pracy spowodowało katar. ALE SIĘ NIE PRZEJMUJĘ JAK PANI PISZE LEKARKO. Na jutro też mam placki. :lol:. A wiedza w książce PONDSA jest wspaniała. Dozuję ją sobie powoli lepiej niż zboża ostatnio. Wchodzi do głowy i zostaje tam. Mam o czym myśleć i czuć. DZIĘKUJĘ Lekarko.
forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone. |