forum.dr-kwasniewski.pl

serdecznie witam wszystkich optymalnych :D

mam pytanie jakie proporcje BTW i kcal proponowalibyscie dla osoby aktywnej sportowo (uprawiam sport min 6 x w tygodniu po ok 60 min) ???

czytałam wszystkie ksiazki o Żo ale w żadnej nie znalazlam info na temat ile zwł. Białka dla osoby cwiczacej,

mam na celu poprawe zdrowia,samopoczucia no i przydało by sie zrzucić troche  FEtu 

mysłaałam o czyms takim (w trakcie redukcji) :

B -  1,5 g na kg masy doceleowej
W - 0,8 na kg masy doceleowej
T - minimum 2 g  na kg masy doceleowej
kalorycznosc na poziomie 1800 lub 1700 lub 1600

dotychczas (do dzisaij ) odĹźywiałam sie z dosc duza iloscia B (ok 2-2,5 na kg masy ogĂłlnej) mała iloscia WW (ok 30-100g) i srednia lub duza T (powyzej 100 np 150-200 moze i wiecewj) , kalorie liczylam tylko czasami , ale raczej bylo to powyzej 2000kcal moze 3000 czasmi nawet sie trafilo,  przez ostatnie ok 0,5 roku jadłam to co chciałam i tyle ile mi sie chciało ale poniewaz przesadzalam z B troche sie zaksawasilam (pije teraz proszek zasadowy + jem wiecej warzyw) to mam zamiar ustalic jakas konkretna diete z odpowiednimi proporcjami BTW  na ktrej schudne ok 5 lub wiecej kg  (mysle ze do 45-48) a pozniej utrzymam mase na poĹźadanym poziomie

zwyklam jesc B w kazdym posilku  i nie wiem czy bede syta jedzac same warzywa +  czy nie strace miesni jedzac mało B oraz czy metabolizm nie zwolni na tak niskobialkowej diecie ??

czy liczy sie Białko roslinne do bilansu dziennego?

czy posilki musza byc dobrze zbilansowane pod wzgl btw czy istotny jest tylko bilans dzienny?

czy mozna w kazdym posiku dac B  i jeskli tak to czy po rĂłwno ???


od jutra postanowilam sprobowac w/w ilosci i wyszlo mi:

wielkosc planowana / to co w rzeczywistosci wyszlo z diety
B- 68 / 73
t- 134 / 140
ww- 36/ 38
kcal- 1700 / 1690

mam nadzieje ze nie bede głodna :(

w sumie pytan jest wiecej ale jak narazzie chyba wystarczy

jesli ktos moze mi odpowiedziec to bede wdzieczna za pomoc
pozdrwiam

:D
To nie jest "vegan jihad" i tutaj nikt nikomu nie każe jeść samych warzyw.

tak ale jak sie ma do dyspozycji np tylko 68 g B to jeszcze mozna to jakosc (od biedy)  podzielic na 3x ale przy mniejszej ilosci to juz nie bardzo (bardzo lubie mieso ) , normalnie dawalam po minimum 20 g -30 jednorazowo, max 40 g (ale to skrajnosc)
pozd

JeĹźeli ćwiczysz  na siłowni to zapomni o DO ja to przechodziłem i wiem ze  nie da rady tak się odĹźywiać i ćwiczyć . Chodzi  mi o zasady DO. Coś tam moĹźna pozmieniać ale to juĹź nie będzie to. MoĹźna wytrzymać jakiś czas ale na dłuĹźszą metę to daj se spokĂłj. Szukałem tak jak ty tematĂłw o tym ale jak sam za uwarzyłeś niewiele tego jest.
pozdrawia

teraz dopiero  zauwarzyłem  Ĺźe jesteś dziewczyną ale to nie zmienia faktu

O tak.Zapomnijcie o DO jesli ćwiczycie,bo DO to same warzywa ze śladową ilością białka zwierzęcego.Na takiej diecie nie bedziecie mogli unieść własnego buta na nodze,a co dopiero mówić o jakimś poważniejszym wyczynie . Nikt tutaj na Forum nie uprawia żadnego sportu,siedzimy przy kompach i objadamy się sałatą ,kalarepą,brukwią,soją,wyką i ryżem dmuchanym.Od święta Admin rzuci hasło,że mamy teraz wszyscy odejść od kompa i możemy zjeść pół skrzydełka z kurczaka,ale to tak jak piszę-nie zdarza się to często.Niekiedy wolno nam zjeść skórę ze świńskich odnóży ,ale na to.... to trzeba sobie zapracować.

Bla bla bla
nie jestem ptrzeciwnikiem zywienia opt. ale do np. podnoszenia ciężarĂłw to to jedzenie nie sprawdza się i tyle. Paniusiu jak sama nie doświadczysz tego to proponuje by się nie udzielać w temacie.  Byłem na DO jakiś czas i znam jej zalety, ale niestety nie jest to lek na wszystko. Tak aprawda.
Pozdrawiam

Jak się biega to nawet można posmarować język pasztetową lub śmietanką. :-)

Słowo „byłem” oznacza w kontekście ĹťO: „niedokładnie” i/lub „za krĂłtko”.
Przynajmniej wiesz co zrobić gdy zachorujesz i medycyna współczująco rozłoży ręce.
8)

PS To kiedy ŻO się nie sprawdza? (poza przypadkiem psychologicznej blokady motywacji jego stosowania).

Ble,ble ble.
Temat wątku to nie: "siłownia a DO" ,a ty chłopcze od razu zakladasz ,że ćwiczenia to tylko dźwiganie ciężarów.
Rozumiem,że twój świat krecić się może tylko wokół siłowni,ale pojmij ,że są jeszcze inne sposoby uprawiania sportu.
Jak sam nie doświadczysz tego,to proponuje by się nie udzielać w temacie.Taka prawda.  :)

trzy lata, pewnie mało ale co tam zaznaczam jeszcze raz nie jesem przeciwnikiem. Nie sprawdza się przy ćwiczeniach siłowych.pozdrawiam serdecznie

Spoko. Zycze zdrowia.

sie zrobiło :D

cwicze siłowo ale nie regularnie, obecnie raczej tylko trening aerobowy/aerobowo-interwalowy ale docelowo mam zamiar wrocic do schematu: 3x siłowy, reszta aero/interwały czy cus (dopiero po pełnej adaptacji jak sadze )

tak wlasciwie to probuje stworzyc własna komplilacje diet:dr g. ellisa,  ldr utza, dr kwasniewskiego - szukam czegos pomiedzy tym wszystkim
moge wic powiedziec ze moja dieta to obecnie niskoweglowodanowa, chce obnizyc troche pozimo Białka a zwiekszyc Tłuszcz tylko tak sie zastanawiam czydam rade na tak niskim poziomie Białka jak ten o ktorym tu piszecie,
zmina proporcji na te wymienione  wyzej to i tak b. duĹźo jak na mnie, wydaje mi sie Ĺźe przetestuje na sobie tę zmniejszona ilosc B i zobacze jak bedzie, istotne jest JAK DUZA  ILOSC BIAŁKA JEST DOZWOLONA PRZY TŁUSTYM ĹťYWIENIU ? TAK ĹťEBY bIAŁKO NIE SZKODIZŁO (nadmiar zmienia sie przeciez w wegle),
z Wwglami nie mam problemu , dostarczam je wylacznie z warzyw juz od dosc dawna


reasumujac: jestem na niskoweglowodanowej, traktuje tę diete jako odżywianie na całe życie (bez wzgledu na cel), cwicze , chce i bede cwiczyc, poszukuje wlasciwych proporcji dla siebie

przetestuje wiec w fazie redukcji cos w tym rodzajku:
B-70
w-40
t-140
ewentualnie po wiekszym wysilku dam cos wiecej

pozdrwiam

Będzie najprościej jak poszukasz sprzeczności pomiędzy tym co chcesz zrobić, a zasadami podanymi tutaj:

http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=80

Jest tu kilku wirtuozów klawiatury, którzy bardzo dbają o przekazanie swoich myśli i odczuć wylewnie w stanie surowym, ale możesz też na pewno liczyć na bardziej klasyczne posty.
8)

Na pierwszy rzut oka widać, że z ilością B:T:W nie będziesz miała zasadniczych problemów, kluczem będzie jakość B i T i stąd dla bezpieczeństwa warto by uwzględnić średnio 3 żółtka w diecie dziennie. Bialko jaja (to przezroczyste) to oczywiście odpad i obciążenie organizmu.
Różnica więc totalna, czy białko z białka czy z żółtka.
8)

poczytam jak wroce z pracy :D

troche mi szkoda tego Białka z jaja, ehhhh , czy to naprawde śmieć ????

niskoweglowa trzymam od ok 0,5 roku tylko raczej w wersji kulturystycznej i z drobnymi epizodami w postaci czekolady mlecznej (ale walcze z tym nałogiem i mam zamiar go wyeliminowac na zawsze, zreszta przez kilka lat wogole nie jadlam słodyczy tylko pozniej  ni z tego ni z owego dalam sie skusic i ...- ale dam rade w koncu ten FET na brzuchu jej zawdzieczam a to wcale nie jest takie poĹźadane przeze mnie)

obecnie planuje n adzis jadlospi (w sumie tak jadam na ogĂłl tylko zmniejsze porcje miesa i jajek tzn Bialka) s:

8 rano
jajca 3 ( a potrafilam zjesc kiedys 4-5 szt :lol:n )
tluszcz- smalec/ maslo
oliwa z oliwek
warzywa - np  szpinak, parpyka // inne zielone głównie

13-obiad ( czasmi nie ma kiedy zjesc i jem 1-2 h pozniej )
miesko
warzywa
tłuszczyk j.w.

17-18 - kolacja
miesko + tłuszcz / jesli na sniadanie bylo miecxho to tu jajaca na twardo  + tłuszcz (byc moze tu dam jeszcze warzywa )

wczesniej jadlam 5x dziennie po 20-30 g B na posilek - znacznie wzrosla masa miesniowa + tłuszczowa,
na 3x dziennie przestawilam sie ok  1 miesiac temu, tak mi bardziej odpowiada,

ide cwiczyc i do pracy

pozdrwiam  :wink:

KaĹźde wykonywane ćwiczenie jest ćwiczeniem siłowym . MoĹźe to być zarĂłwno ścieranie ścierą podłogi,poprzez mycie szyb samochodĂłw stojących na czerwonym świetle,a na pchnięciu kulą kończąc.No chyba ,Ĺźe chodzi o taką gimnastykę,ktĂłra polega na lezeniu brzuchem do gĂłry na kanapie.To juĹź raczej nie nalezy do ćwiczeń siłowych jeśli nie weĹşmiemy pod uwagę energi włozonej  na podstawowe procesy przemiany materii.

„Ćwiczenia siłowe” to skrĂłt od „ćwiczenia kształtujące zdolności siłowe”.
Jak chcesz polemizować ze sportowcami to lepiej wciągnij uĹźywany przez nich słownik – bo się nie dogadacie. :-)

http://www.maraton.home.pl/ksztal_zdol.htm

Niech zgadne.Tobie chodzi o tzw. rzeźbe i zeby ją utrzymać,to musisz zjeść ze 2 kg filetów z kurczaka.Tak?

Acha.Zatem sportowiec to taki człowiek,który siedzi i zajmuje się wyszukiwaniem słówek w słowniku.
To ja Tobie powiem tak.JuĹź lepszy pozytek z człowieka jest wtedy,kiedy jego praca ( wysiłek fizyczny) ma wpływ na kształtowanie dobra dla całego gatunku ,a marny jest pozytek z "napompowanych kolesi" dzwigających bez sensu jakieś "stopy metali". Wyslij takiego na wojne,to zginie zanim zacznie się bronić ,bo nie ma w nim cech "drapieĹźnika".   
Jak myslisz Adam;dlaczego teraz jest mnĂłstwo sklepĂłw z odĹźywkami dla tych ....sportowcĂłw?

Myślę, że mogłabyś przeczytać posta przed wysłaniem i zastanowić się jaki jest jego wpływ na kształtowanie dobra dla całego gatunku.

Weź sobie porównaj Ziobrę do Pudziana, a wyjdzie na to, że można na sobie trochę mięśni nosić i być lubianym.

Nie wsadzam wszystkich do "jednego wora" .



I odwrotnie;moĹźna nie nosić na sobie "rzeĹşby" i być lubianym-takĹźe nie będę porĂłwnywała Ĺźadnego Ziobry z Pudzianem i to Ty sobie przeczytaj włsanego posta(nawet kilka razy) przed wysłaniem  :)

wg mnie cwiczenia siłowe sa to cwiczenia które maja na celu budowe i /lub utrzymanie miesni na okreslonym pozimoie, ktore służa rozbudowie muskulatury, wzrostowi siły , rzeźba też tu sie zalicza ale przy cwiczeniach stricte siłowych przede wszystkim rosnie sie pod wzgledem miesniowym, przy rzexbie na ogół stosuje sie aeroby/interwały/i inne rodzaje treningu raczej tlenowego, cwiczenia siłowe w trakcie redukcji mają spowodowac ze utrata miesni bedzie jak najmniejsza, dlatego na redukcji bez cw. siłowych traci sie dużo miesni, cwiczenia siłowe powoduja ze spadki sa mniejsze - tak to mniej wiecej to widze (bez słownika)

dla mnie cwiczenia siłowe to cwiczenia z ciezarami, cwiczenia po ktorych jest dosc mocno csie zmeczonym, po ktorych ma sie znacznie przyspieszony metabolizm, po ktorych wzrasta zapotrzebowanie na energie, po których rosna miesnie a sylwetka (jesli dieta jest z deficytem na - ) sie rzeźbi....

nie jestem fanka miesniakĂłw z siłowni ale i jakos szczegolnie nie gustuje wi chuderlakach,  rozumie ze nie kaĹźdy moĹźe posiadac ladna sylwetke z muskulatura, nie kazdy ma na to czas, mozliwosci, ochote, predyspozycje genetyczne etc
osobiscie  pracuje gł w biurze przed kompem a czas i ochote na sport mam ZAWSZE rano, chce byc sprawna (było troche przejsc w Ĺźyciu), miec wysportowanai zadbana sylwetke, miec duĹźo siły i ZDROWIE, jednak nie kpie z tych ktorzy ponad wszystko chcą BYĆ WIELCY , za głupote uwaĹźam przede wszystkim doping w sporcie,
faceci za wszelka cene chca miec miesnie i robic wraĹźenie na kobietach ale przeciez  i my kobiety chcemy byc atrakcyjne  i robimy wiele w tym kierunku 

w przyszłosci bede wdzieczna za jakies konstruktywne wypowiedzi w temacie i moze dało by się bez ironicznych pustych tresci ?

Fajni są ludzie,którzy proste rzeczy komplikują .
Jest tutaj na Forum "adampio",ktĂłry teĹź pracuje i pływa  po pracy,czy tam przed pracą,nie waĹźne .WaĹźne jest to,Ĺźe jakoś potrafi robić to na DO i nie robi z tego jakichś sensacji.
A tu wpada jeden z drugim i pytają jak tu dostosować DO do własnych wyczynĂłw sportowych,tak jakby mieli budować nieprzymierzając  piramidy własnoręcznie .Nie przesadzajmy ludzie.Wysiłek fizyczny jest czymś normalnym.Myslicie ,Ĺźe kopanie rowĂłw,to jest wytchnienie od pracy fizycznej?I co? Taki człowiek nie moĹźe być na DO,bo by łopaty nie podniĂłsł?
Nie macie pojęcia jaki nasi przodkowie wykonywali wysiłek ? I jak myślicie,czym się żywili? Liściami z drzew?
To tyle w temacie,bo mnie zaczyna to smieszyć  :D

rowów długo nie pokopiesz na marnym wikcie, poza siłą przy duzym wysiłku jesli nie masz odpowiedniego zabezbieczenia w formie stosownego pokarmu, organizm spala miesnie, a im ich masz mniej tym masz mniej siły do tego kopania rowów

jest cos takiego jak PALEODIETA
czym sie Ĺźywili wiadomo dla wszystkich

widze Edyta Ĺźe jesteś nieprzychylnie nastawiona do (no własnie kogo ?) nowych osĂłb/dziewczyn/osĂłb z wyĹźszym wyksztalceniem/osĂłb cwiczacych wiecej niz przecietny Kowalski/osob ktore maja jaks wiedze i moga cos sensownego napisac/, nie wiem ale  byc moze jestes głodna i stad te mocne słowa, gwałtownosc , szyderstwo na kaĹźdym kroku ?
jakikolwiek masz powĂłd , mysle Ĺźe lepiej nie wypowiadac sie w temacie w ktorym nic wartosciowego wniesc  nie mozesz, chyba Ĺźe szydzenie z innych daje ci siłe na przeĹźycie na nst dzien/tydzien

pozdrwiam

Monika, nie bież tego do siebie i nie szukaj klucza, Edyta lubi się poszarpać czasami z każdym na tym forum, bycie nowym albo płeć nie mają tu większego znaczenia. W sumie bezpieczniej jest się posprzeczać wirtualnie niż w barze gdzie strony pozostają w fizycznym zasięgu. :-)

To jak, sprawdziłaś co Ci nie pasuje w zasadach podanych w linku:
http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=80

???

strasznie drobna czcionka, chyba wzrok strace, ale sprĂłbuje przeczytac

dzieki :lol:

W sumie ciekawe posty piszesz i tak trafnie analizujesz psyche człowieka!
Tak jestem głodna,byłam dziś trochę na żebrach pod kościołem,ale to nie niedziela ,gdzie mozna coś więcej dostać.
Poszperałam trochę po smietnikach,ale znalazłam puste puszki po konserwach i  kromke chleba ,ale co tu dużo mówić-silniejszy wygrywa-mąż rzucił się na mnie i mi odebrał.Jeden gość mnie przegonił,bo powiedział,że to jest jego teren i on tylko może grzebać w tych smietnikach,dostałam "szczała" i musiałam się zabierać.
Może jutro będę miała więcej szczęścia .

Nareszcie coś treściwego przeczytałam  :D  :D  :D  :lol:

W każdej przeglądarce jest opcja by zignorować wielkość czcionki co pomaga.
Rozdzielczość monitora teĹź nie powinna przekraczać 1024x768 dla 15’’ bo szkoda oczu.
Co z tego, że więcej widać jak nie widać. :-)

Tu jest obrazek jak to zrobić dla starej wersji Internet Explorera.
http://www.filesharefree.com/651074

ERRATA

ma być:
Rozdzielczość monitora też nie powinna przekraczać 1024x768 dla 17 cali bo szkoda oczu.

Chyba w żadnym sporcie nie ma takiej wszechstronności jaka moze dać siłownia. Dlaczego sie niby nie nadaje ZO do sportów siłowych, dlatego ze człowiek na tej diecie nie robi sie masywny? Na ZO ma sie mała mase ale to nie oznacza ze nie mozna podnosić ciezarów ktore beda duzymi jak na osobe ważaca 70kg. Co z tego ze ten "wielkolud" na weglowodanach bedzie podnosił ponad 100kg skoro oprócz podziwu i respektu dla jego wymiarów jego waga na codzien 99% bedzie przeszkadzac i utrudniac mu poruszanie sie a nie dodawać szybkośc, zwinność.

Moje BTW przy wadze 68kg: 45gB, 180gT, 100gW
Jak widac białka wcale nie potrzeba wiele mimo ze mieśnie co drugi dzien na calym ciele zostaja "uszkodzone" i bez problemu sie regeneruja.

Świetny post! Wiesz dlaczego? Bo wszystko "siedzi" w głowie(w mózgu) . Moje ciekawe spostrzeżenia na temat tego,że nie potrzebne jest czasami ćwiczenie,zeby być w czyms dobrym.Rok temu próbowałam się nauczyć pewnej sztuczki na rolkach i za cholerę nie mogłam-noga mi "uciekała",nie mogłam utrzymac równowagi.Dałam sobie spokój,ale wciąż o tym myslałam,wyobrażałam sobie,jakby to zrobić i niebywałe jest to,ze w tym roku załozyłam rolki i z miejsca zrobiłam ta sztuczkę!A przeciez jej nie ćwiczyłam!
No,dla mnie to "cudzowna" rzecz,cudowne zjawisko!Tłumaczę to tym,Ĺźe mĂłj mĂłzg się tego nauczył  8) :)
A dziś pierdzielnełam przy innej kombinacji-sama sobie podwadziłam nogę  :P

troche mało mi sie tego zdaje wszystkiego poza ww, ja tyle mniej wiecej (+/- raczej+) jadłam dotychczas (kcal) , ale jak widze DO jest raczej niskokaloryczna, cóż jak sie chce życ dłużej... ale tak od razu nie da sie przestawic na drastyczna zmiane np B 110 - B-ponizej 50 , T- u mnie jest zawsze na poziomie powyzej 100g, ww - od 30-40 -50g
spróbuje sukcesywnie zmniejszac podaż B , z ww i T nie ma problemu , nie moge tak od razu zejsc ponizej 70g B jak dotychczas jadłam powyzej 100g - umarłabym z głodu (Tłuszcz mnie srednoi syci )

reasumujac:
spróbuje zmniejszyc B do ok 1g na kg wagi docelowej poczatkowo wychodzac od wielkosci 70 g z dnia na dzen zmniejszajac tak żeby organizm sie powoli przestawił, a pozniej sie zobaczy
ww beda na poziomie 0,8 na 1kg wagi docelowej
t - do syta czyli powyzej 100 g , mysle Ĺźe bedzie to ok 140 g, jak zmniejsze B to pewnie zwieksze T
btw 1;2,5;0,8

dziekuje za informacje, pozdrwiam i  dobranoc

Skoro taki z Ciebie Ĺźarłok,to proponuję polowanie z dzidą na lesną zwierzynę-bedzie i wysiłek fizyczny i Ĺźarcie-celowo piszę Ĺźarcie ,Ĺźeby nie było ,Ĺźe nie znam innych słów  :)

troche mało mi sie tego zdaje wszystkiego poza ww, ja tyle mniej wiecej (+/- raczej+) jadłam dotychczas (kcal) , ale jak widze DO jest raczej niskokaloryczna, cóż jak sie chce życ dłużej... ale tak od razu nie da sie przestawic na drastyczna zmiane np B 110 - B-ponizej 50 , T- u mnie jest zawsze na poziomie powyzej 100g, ww - od 30-40 -50g
spróbuje sukcesywnie zmniejszac podaż B , z ww i T nie ma problemu , nie moge tak od razu zejsc ponizej 70g B jak dotychczas jadłam powyzej 100g - umarłabym z głodu (Tłuszcz mnie srednoi syci )


Musisz najpierw przebudowac organizm, zaczynałem od 70gB, 250gT, 80gW, po kilku miesiacach samo sie stopniowo obnizyło. Po przebudowie nie dość ze "jedziesz" szybciej to jeszcze mniej "paliwa" potrzeba, tak jakby silnik po remoncie.

Tez nie wierzyłem w tak mała ilosc białka ale wiesz mi jesli wszystko inne organizm dostaje na "tacy" i nic nie musi sam wytwarzac tak sie obniza BTW a energii przybywa bo zamiast wykonywac niepotrzebna prace to kalorie ida na to co potrzeba.
Trzymaja złota proporcje, nie kombinuj ustalanie sobie składników według swojego widzimisie i po czasie wszystko sie obnizy.

Musisz najpierw przebudowac organizm, zaczynałem od 70gB, 250gT, 80gW, po kilku miesiacach samo sie stopniowo obnizyło. Po przebudowie nie dość ze "jedziesz" szybciej to jeszcze mniej "paliwa" potrzeba, tak jakby silnik po remoncie.

Tez nie wierzyłem w tak mała ilosc białka ale wiesz mi jesli wszystko inne organizm dostaje na "tacy" i nic nie musi sam wytwarzac tak sie obniza BTW a energii przybywa bo zamiast wykonywac niepotrzebna prace to kalorie ida na to co potrzeba.
Trzymaja złota proporcje, nie kombinuj ustalanie sobie składników według swojego widzimisie i po czasie wszystko sie obnizy.


czyli od 1:3,5:1,1  - napisz ile wtedy ważyłeś

Edyta  - tak, jestem Ĺźarłokiem, fakt, zw. jak trafia sie darmowa wyĹźerka, do niedawna potrafiłam zjesc jednorazowo 6 kotletĂłw z warzywami (kolacja w formie bufetu, ale wtedy cwiczyłam po 2-3h dziennie- w trakcie urlopu zagranicą + piłam wino ktore pomagalo mi to mieso przetrawic, a jadłam wowczas 4-5x dziennie i nie tylko to mieso na kolacje, nie liczyłam wowczas BTW i kcal, jadłam wg apetytu, a był spory)- oczywiscie nie ma sie czym chwalic a raczej jest sie czego wstydzic, TRZEBA MI W KONCU ZMNIEJSZYC-SKURCZYC ĹťOŁĄDEK  inaczej za rok-2 bede waĹźyc 60kg (obecnie waĹźe ok 54kg przy 162 wzrostu), teraz przynajmniej mniej bede wydawac na  Ĺťarcie  :lol:  i to mis ie podoba :lol:

przemo -  ja juz zmniejszam znacznie  B pewien czas temu - wychodzac od 800 g miesa + dodatki zeszłam do 400g miesa + dodatki, dzisiaj zmniejsze na 200g + dodatki (w tym całe jaja, szkoda mi wyrzucac białek, przynajmniej na razie) chociaz moze dam jednak ten 1 g na kg- spróbuje ułożyc wg "złotej reguły" i tak zjesc dzisiaj

to obnizenie to spadek metabolizmu, zmnijszenie zap. energ. ktore zawsze przy obnizerniu kcal wystepuje dlatego jak ktos sie odchudza to po pewnym czasi przestaje chudnac na okreslonej wielkosci kcal, adaptacja zawsze po pewnym czasie nastepuje, z cwiczeniami jest podobnie , po pewnym czasie juz nas nie meczy to co wczesniej powodowalo oblewanie sie potem
co do kalori sprawdziłam na sobie Ĺźe licza sie bezwzglednie, moge nie tyc jedzac 2000-2500 a nawet 3000 ale musze przy tym duzo cwiczyc, przy zmniejszeniu ruchu do 60min dziennie po pewnym czasie (np 2ty-1miesiac) nastepuje wzrost wagi np o 0,5-1kg , lubie eksperymentowac :lol: tak jak i jesc, ale rozumie Ĺźe czesciej choruje  sie z przekarmienia niĹź z głodu, przez pewien czas jadłam intuicyjnie i jak sobie kiedys podliczyłam wychodziło mi powyzej 3000 kcal - ale moze to tyle pisania o przeszłosci , teraz skupie sie na terazniejszosci

a i : sęk w tym że ja lubie pokombinować :lol: ale pokombinuje w Twoim kierunku tj BTW

biore sie za układanie diety

dzieki za pomoc , pozdrwiam

i tak sie zastanawiam nad tym Białkiem, nie należe do osób zdrowych, od dziecka mam powiekszona śledzione a DO zainteresowałam sie po przeczytaniu pewnego arty w internecie którey wskazywał DO jako własciwa przy problemach z śledzina-trzustka, zalecał rozgrzewanie od wewnatrz organów, o dt ego czasu jem włascie wszystko na ciepło, rozgrzewac od srodka narzady, miałam miec nawet usnunieta w tym roku ale wyniki mi sie poprawiły

jak myslicie przyjac wielkosc dla osoby zdrowej czy chorej ? chcialabym tez zrzucic nieco balastu w formie FETU :lol:

No nie dziwię się  :D Mam tyle samo wzrostu co Ty,ale ważę o kilka kg. mniej .
60kg to ważyłam jak byłam w ciąży i było to dla mnie duże obciążenie-głównie chodzi o kręgosłup .
TakĹźe ćwicz,dziewczyno,ćwicz,bo jak się zapuścisz to po Tobie  :P  :)

Jak byłem wychudzony, wazyłem 64kg. Wegli na siłownie potrzeba ja dla mnie wiecej ale to przez obciażanie CUN jesli sie ktos tak ostro nie cwiczy nie potrzeba tyle.

Jesz tyle miesa bo tłuszczu jesz za mało, tez kiedys popełniałem ten bład bo wydawało mi sie ze duzo białka to wieksze mieśnie, tymczasem wiekszość była wykorzystywana na cele energetyczne i bardzo obciazała mi organizm jak pozniej sie o tym przekonałem zwiekszajac tłuszcz bo miałem wiecej energi.

Monika s. jak zglebisz wiedze o DO/ZO bedziesz wiedziala jakie masz "przyjac wielkosci".

moze zacznij odciazac swoje organy  nadmiernej pracy rezygnujac ze smieci.Nadmiar bialka jest zawsze szkodliwy,obojetnie na jakiej diecie jestes.
Wlasny tluszcz mozna usunac intensywnie cwiczac jak rowniez,zmniejszajac ilosc bialka i tluszczu w dobowym bilansie.
Cale jajka nie sa szkodliwe pod warunkiem,ze bedziesz liczyla dobowa ilosc zjadanego bialka.
Kazdego dnia mozna jadac inaczej,to co smakuje i znajduje sie na liscie prod.J.Kwasniewskiego. :P

Idzie wojna.Pono wszyscy ci co chodza na siłownie będą pierwsi powoływani do armii.

przemo to fakt, przesadzam z tym miesem ale to wynika z tego (chyba) Ĺźe PRZEZ PONAD 15 LAT BYŁAM WEGETARIANKĄ  a od kilku miesiecy przeszłam na diete miesna i niskoweglową niestety zbyt wysokobiałkową,

kodar fakt ze nadmiar białka mi szkodzi czuje po sobie dlatego szukam jakiejs konkretnej diety opierajacej sie gł na tłuszczu , małej ilosci ww i sredniej B, gdyz to mi odpowiada i wiem ze to własciwy model zywienia,  niestety okazało sie ze B musi byc teĹź mało, cóş trudno, przestyawie sie, pewnie troche bede głodna na poczatku ale mysle ze podołam,
zreszta podoba mi sie jedzenie mniejszej objetosci o konkretnej jakosci 

czy mozecie mi napisac swój przykladowy jadłospis i załozenia (zdrowie, schudniecie, utrzymanie masy ciała na obecnym poziomie etc etc) ?

mam 4 ksiazki o DOpt i sa tam jakies jadłospisy ale prawde mowiac ja lubie proste posiłki, mało wymagajace,  poza tym mieszkam na wsi i niektore rzeczy trudno kupic

pozdrwiam :lol:

Mieszkasz na wsi i piszesz,Ĺźe niektĂłre rzeczy trudno kupić? A co Ty chcesz kupować?Chipsy? IceT? Popcorn? Hamburgery?Jesli tak,no to faktycznie trudno o takie "przysmaki" na wsi  :)
Przecież podstawą są jajka,zatem chyba na wsi o nie nietrudno,no chyba,że mieszkańcy zamiast kur hodują kanarki .To samo z miesem.
Znajdujesz się w takim miejscu,które dla niejednego lezy w strefie marzeń,a Ty robisz jakies problemy z kupnem "niewiadomoczego".

ułozyłam cos takiego:
śn
1: 2,76 : 06

ob
1: 2,9: 0,4
kol
1:2 ,7: 0,4

dzien : 1: 2,8 : 0,46 

- może być ????????????????????????????????????????????????????????????????????????

i jeszce pytamnie: czy liczy sie Białko rolinne (z warzyw ) ?????

B rosillnne w dniu - 6 g
b zw - 39 g

dziekuje, pozdrwiam, dobranoc :D

:D

Tak ,moĹźe być i moĹźesz iść spać,a jutro jedĹş do miasta i kup sobie chipsy o smaku bekonowym ,bo na wsi trudno je spotkać  :D Nie zapomnij kupić sobie miśki Ĺźelki -najlepiej jak zrobisz sobie zapas na parę tygodni-to będzie Twoje ĹşrĂłdło kolagenu.Aha! Najwazniejsze to gorące kubki -koniecznie z grzankami !

PS.Dowaliłaś do pieca z tym,Ĺźe na wsi trudno kupić niektĂłre rzeczy,gdzie tymczasem wielu optymalnych mieszkających w mieście, jeĹşdzi właśnie na wieś i tam zaopatruje się w zdrowe poĹźywienie  :D 

nie,roslinne jest nie wliczane do dziennego bilansu :P

Zauwazylem, ze to dosc czesto ci sie przytrafia. Ale potrafisz sie pozbierac. Bo to przeciez wszystko w glowie, a nie w nodze.

http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=3029.0

pzdr

a wiec troche zmodyfikuje odliczaja c B roslinne a  dodam w to miejsce  b zwierzece


a i dla sprostowania :  nie mam zamiaru zrzucać kg-nadwagi  lecz zmniejszyc o kilka % poziom tluszczu w organizmie, tak wiec ciezko oszcowac ile to bedzie mniej kg od wagi obecnej, dla osob regularnie  cwiczacych nie bedzzie to zbyt duzo gdyz duza utrata wagi oznacza w ich przypadku duza utrate miesni ktore sa duza cieĹźsze od tłuszczu stad osoba o wadze 54 moze byc mocnao gruba lub tez moze przy swojej wadze wygladac normalnie a nawet byc szczupla

nie jestem otyła, nogi mi sie nie lacza w udach,  mam twarde i dosc wycwiczone uda  (na tyle na ile moge sobie pozwolic przy pracy obecnej i wolnym czasie)  mam jednak tkanke tł. odlozona głównie na brzuchu (a ta jest jak wiadomo najgorsza do zrzucenia + najbardziej niebezpieczna)  i moze 2 cm za duzo w udzie , nie ma wiec dramatu
lube jesc, jem najwiecej w calej rodzinie ale teraz zaczne jesc najmniej - cóş, jakos sie przestawie

flo - dzieki za link, pozcytam, wieczorem, nie znam dobrze angielskiego ale w miare cos tam zrozumię wiec wiekszosc powinnam zrozumiec

pozdrwiam

gdyby moim celem było mocne i szybkie zejscie z wagi doprowadziłabym poprostu  do katabolizmu miesnia ale po co ? waga mi nie wadzi,nie startuje w konkursie osĂłb jak najlĹźejszych,  a kaĹźdy miesien, jak chyba kaĹźdemu  wiadomo, jest na wage złota w kaĹźdym wieku, byle nie kosztem całkowiego podporazdkowania Ĺźycia temu celowi,

glikogen jako tako wypłukany codziennym treningiem, wody raczej zatrzymanej juz nie mam w organizmie wiec pora zabrac sie za swoj BF% , wiadomo ze miesnie i tak zawsze przynajmniej troche sie spalaja w trakcie diety z bilansem na - ale mysle że DO troche ten proces ograniczy (prz. dr G. Ellis)

po przejsciu  na niskowegl. nie mialam juz tyle siły do cwiczen siłowych, trening w przedziale tlenowym nie stanowi Ĺźadnego problemu dlatego mam zamiar jak nazie na niem poprzestac do momentu odzyskania utraconej siły, wiem ze pelna zdaptacja moze trwac b. długo
pozd

Masz na mysli dziesięciolatka? 

Tak.Cały czas się przewracam-gdy śmieję się jak czytam niektĂłre posty  :D

Fakt ! rolki tez maja rekwirowac na cele wojskowe , no chyba ze sie ma nielegalne nie rejestrowane  :lol: :lol:

Moniko  :D Jak Ciebie czytam ,to od razu przypomina mi się pewien uroczy ,były Użytkownik Forum o wdzięcznym nicku Matti  :D
Myślę,że gdyby on jeszcze tutaj był, to z pewnoścą przypadlibyście sobie do gustu -macie wiele ze sobą wspólnego  :D
PS. Chodzi mi nie tylko o to,co jest w cytacie  :D


:D Lutonn.Ruskie wojska w pierwszej kolejnosci zajmą tak strategiczne miejsca, jak pola ogórków-żeby mieli na zagryche do wódki  :D

do  EDYTY :

O CO CI CHODZI KOBIETO ????????

JAK MASZ JAKIS PROBLEM LUB POPROSTU CHCESZ SIĘ "POPISAĆ" (TYLKO CZYM ???) TO ZAŁÓŻ SOBIE JAKIS TEMAT NA TYM LUB INNYM FORUM I TAM PISZ TE SWOJE ABSURDALNE MONOLOGI

WIDZE ĹťE STARASZ SIE KAZDEGO NOWEGO UĹťYTKOWNIKA ZNIECHECIC I WYGNAC Z FORUM, CZEGO SIE BOISZ? KONKURENCJI? TEGO ĹťE KTOS BEDZIE OD CIEBIE ZDROWSZY? ŁADNIEJSZY?? CZYĹťBY TYPOWA KOBIECA ZAZDROŚĆ ??? 
POCHAMUJ SIE KOBIETO W SWOJEJ BEZNADZIEJNOSCI I ZRÓB JAK WYŻEJ LUB ZAŁÓZ JAKIEGOS BLOGA MOZE TO CI POMORZE !!!!

GŁODNA? NIEZASPOKOJONA SEKSUALNIE? MOĹťE PRZEĹťYWASZ KRYZYS WIEKU ŚREDNIEGO? ZNUDZONA KURA DOMOWA? 

NIE INTERESUJESZ MNIE KOBIETO TY I TWOJE PEŁNE ZAWIŚCI TEKSTY , MYSLE ĹťE Z TEGO FORUM UDA CI SIE  MNIE PRZEGNAĆ ZA NIEDŁUGO, NIE ZALEZY MI NA BYCIU WSRÓD UZYTKOWNIKÓW JESLI SĄ PODOBNEGO POKROJU CO TY
SZUKAJ SOBIE "OFIAR" WSRÓD INNYCH


ŻEGNAM PANIĄ !!!!

:D Moniko czy Ty masz jakąś manię przesladowaczą?  :D

Rozumiem,Ĺźe Tobie się wydaje ,Ĺźe wszyscy wszystkiego Ci zazdroszczą i kazda reakcja ze strony przeciwnej jest  chęcią odebrania Tobie tego co posiadasz?  :D
Nie dramatyzuj  :D

--->  http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=2452.msg47026#msg47026

Dziękuję za radę  :) Żeby nie było,że potrafię tylko brać,to też Ci dam radę  :)

Popreczytaniu Twojego posta:


stwierdziłam ,że powinnaś pisać teksty do telenowel  :)

---> http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=2452.msg47032#msg47032

Adam po co dajesz te linki na inny wątek? Piszesz ,że "rwiemy sobie włosy"(ja tak nie uważam) -dając ten link czyzbyś nas zachęcał do "rwania tych włosów" na innym wątku?
Gdybyś był taki dobry za jakiego się uwaĹźasz,to chyba dążyłbys do tego abyśmy sobie tych "włosĂłw nie rwały",czyĹź nie,a Ty na odwrĂłt-zapraszasz nas na ring-oj nie ładnie,niegrzeczny chłopczyk  :? 

mam kolejne pytanie:
czy waĹźne jest aby zachowac odpowiednie  BTW w kaĹźdym posiłku dnia czy liczy sie tylko BTW całego dnia ?

chodzi mi o to Ĺźe gdybym zjadła z rana np 1:  3-3,5: 0,6 a na obiad 1: 2,5 : 0, 4 a na  kolacje np 1: 1,5  : 04 to czy tak moĹźe byc jesli dzienne BTW miesci sie w normie 1 : 2,5 - 3, 5 : 0,5

i w jaki sposób mam sie zorientowac ze zjadam jednorazowo za dużo Tłuszczu ?
wiem że po nadmiarze B chce mi sie słodkiego... a co z tłuszczem ?

pozdrwiam

wtrace sie na sekunde w temat "dla osob cwiczacych", poniewz uwazam , ze cwicze. Nie,nie zawodowo, amatorsko!!! Plywam 6 dni w tygodniu, po godzinie intensywnego plywania...i do dzis nie zmienilem w mojej diecie "stosunku" BTW....jade caly czas na B:0,8 T do 3,5 W moze troche wiecej jak B max:70 i ....mam sie dobrze. Dlatego pytanie: po co, co- kol- wiek- zmie- niac? Czy niewystarczaja nam lata pracy czlowieka, ktory juz to wymyslil i powiedzial, ze jezeli....

Drugi watek..., pewnie sie naraze paru osoba..... ale jezeli idzie poczatkujacy optymalny do lekarza "optymalnego" i ten mu proponuje BTW: 100: 160: 90 to czy to jest  optymalne? Czy jest to ponownie  "powtorka z rozrywki"? . Czyli, ze mozna isc do pirwszego lepszego dunskiego lekarza, ktory na bole zatokowe da pamol!!!

Dziwie sie troche naszym prekursorom tego forum, ze nie reaguja. Ale coz.......to tez umrze. Mam na mysli forum w pelnym tego slowa znaczeniu. "SAMI DACIE SOBIE RADE"!!! Ale to nie jest slogan, ktorego Dr. Kwasniewski byl zwolennikiem. Poniewaz Pan dr. KWASNIEWSKI mowil, ze chcialby aby polacy jako pierwsi odczuli dobra tej diety!!! Byc moze, ale to forum nie jest tego przykladem i tu nalezaloby sie wsparcie.

Zaczyna sie dziac, tak jak w podrzednej placowce slozby zdrowia. I to jest niepokojace. Chcielismy diete - mamy diete !!!! A teraz radzta sobie jak chceta? No mam nadzieje, ze tak nie bedzie!!!!!!!!!!!!

No nie mogę się powstrzymać  :D

Wiesz ,że po nadmiarze B chce Ci się słodkiego,a skąd u licha my tutaj mamy wiedzieć czego Ci się zachce po nadmiarze tłuszczu? Może Ci się zachce chodzić po linie,skakać na "bandzi" ,może zachce Ci się latać motolotnią,a może poprostu będzie Ci się chciało szydełkować bądź układać scenariusze  :)

PS.Moniko nie przejmuj się mną  :D Taka już jestem i wiedz ze nie mam nigdy złych intencji  :)
Pozdrawiam !  :)

PS2.Słyszałaś o kalkulatorze,którym posługują się optymalni na poczatku, kiedy jeszcze nie mogą "ufać" swojemu organizmowi?
MoĹźe napisz do Morgano,to On Ci pomoĹźe

Czy kiedykolwiek przeczytalas jedna z ksiazek, ktora napisal Pan dr. Kwasniewski?

Czy w ogole zadalas sobie trod i przeczytac pare postow na tym f o r u m?

Chyba nie.

Poczytaj. Przeczytaj i zacznij zadawac pytania, OK?

No nareszcie "adampio" napisałeś  :D A wspominałam tutaj o Tobie ,Ĺźeby nie było ,Ĺźe nie wiem,Ĺźe pływasz      :D

Edyta, tu tylko moze byc mowa o braku sexu!!! Co ty nato ?

Bo tak bylo, dopiero co wrocilem, pogalem z zona i jetsem na necie. Czytam, czytaaaaaam i wlasnym oczom nie wierze.

lubie tej fomy przkazy. przeciez wiedzialas, ze jestem na basenie!!!!

mam pytanie: czy teraz moge zjesc jablko?

Moment połknięcia nie jest momentem wchłonięcia przez organizm składników odżywczych.
Chodzi tu raczej o pewne uśrednienie. Ważne jest by w żadnym momencie organizm nie odczuwał braku składników odżywczych, na który musiałby reagować uruchomieniem zastępczych szlaków metabolicznych.

Ważne więc nie tyle co i kiedy się zje ale co mamy w jelitach.

Przypomnę więc, Ĺźe wyliczanie wszystkiego w gramach nie jest najlepszą metodą. Najlepiej trzymać się proporcji (powiedzmy w rozliczeniu dwudniowym a nawet trzydniowym), a starać się „jeść wtedy, gdy się chce jeść i zjadać tyle, by nie czuć potrzeby dalszego jedzenia”. Organizm powinien być zaopatrzony na tyle by nie odczuwać „wilczego” głodu nawet 24 godziny po ostatnim posiłku, ale teĹź nie powinien być zaopatrzony za bardzo by nie przekroczyć wagi xx+10% gdzie xx jest wzrostem wyraĹźonym w centymetrach minus 100.

Np. dla wzrostu 160cm przesada to waga ciała powyżej 167kg.

Używanie proporcji ŻO by utrzymać masę ciała poniżej naturalnej, zwłaszcza kierowanie się w tym celu kalkulatorem musi się skończyć kryzysem niedoborowym.

Pamiętajmy, że wysiłek fizyczny może być zdrowy tylko wtedy gdy metabolizm działa normalnie, a nie naruszając zapasy na czarną godzinę.


8)

Tak Adam, tak !  :D

no wlasnie. Tu w tym temacie, nie ma o czym "goworic"

Adam(adampio) jak dziś jeździłam na rolkach i trochę się spociłam ,to powinnam zjeść jeszcze jedno jajko ,czy nie?
Chodzi mi o to,żebym zanadto nie straciła masy mięśniowej,bo co by chłopaki powiedzieli,wszak muszę/ chcę się im przypodobać.Tipsy tipsami,ale umieśnione uda robią lepsze wrażenie ,szczególnie wtedy jak się nie łączą . Może powinnam zwiekszyć ilość zjadanego schabu? Wiesz,bardzo zalezy mi na tych udach  :)
Proszę o odpowiedź Ciebie adampio i znawców tematu,a nie trolli  :)

Acha. jeszcze jedno.Jutro mam przerzucić fure węgla,bo chłopy mają przywiść,a mój chłop z kolei nie chce przerzucać,bo mówi,że se rece zniszczy.
Czy powinnam z rana przed zrzucaniem napiś sie setke? I czy powinnam zjeść wiency słoniny?
A dziś z rana musiałam wydoić krowy u sąsiada,bo sąsiadka musiała jechać do sondu kucić sie z innym sasiadem ło miedze .Tych krĂłw było az pińć.To cy powinnam wypić  litr śmietany wincy niz zwykle?Dodom,ze dziś świnie moje były bardzo dokucliwe i sie troche rozzłościłam,to cy powinnam zjeść wiency łoju koziego,Ĺźeby zneutralizować ten stres? Prosza bardzo ło łotpowiedĹş znawcĂłw tematu  :)

Edytko odp.na pirwsze pytanie...jajak nie sa dla Ciebie sa dla nas:::::!!!!! odpowiedz, zidze znasz, zmaz jest na diecie,,,heheheheehhe
masy miesniowej nie stracisz jedzac zoltko, konieczie korze, chec na sex pozostanie!!!
a te nowe numry na rolkach sie nauczysz....jezeli tylko bedziesz chciala!!!!

A tak poza tym, Ty i umiesnione uda, Edytko, .....!!!! Umiesnione uda, na Slasku z Twoimi udami........nie dopowiem, ja gorol z Olczy.

Tak.To jest nojwożnijesze w życiu kazdego normalnego człowieka.bardzo mi na ty chęci zalezy,nie chca jij stracić.Beda jadła pińć rano i z wieczora ze czy ,bo nie chca ,żeby mnie mój chłop zostawił dla inny ,bo wisz jakie so chłopy.Wyśta wszyscy po jednych pińądzach !!!!!!!!!!!!!!!!!!

ZAPOMNIJ

:D Nie Adam,tak  nie jest.Kto jest mądry ten będzie mądrze postępował,a kto głupi,te będzie głupi postepował  :)

widze że SPRAWIANIE INNYM PRZYKROSCI, DRWINA... SPRAWIA WAM WIELKA PRZYJEMNOSC , LUBIE GDY MOGE KOMUS POMÓC , SPRAWIC MU PRZYJEMNOSC ETC MOZECIE SOBIE WIEC DALEJ ZE MNIE DRWIC, CIESZE SIE ŻE PRZYNAJMNIEJ DLA WAS JEST BARDZO ZABAWNIE, PRZYJEMNIE...

PO RAZ KOLEJNY PRZEKONAŁAM SIE ĹťE WIELU LUDZIOM PRAWDZIWA RADOSC SPRAWIA DRWIENIE, SPRAWIANIE BÓLU  INNYM OSOBOM, MAM NADZIEJE ĹťE PODŁADOWALISCIE BATERIE NA KOLEJNY DZIEN/TYDZIEN/godzine  ZANIM TRAFI WAM SIE KOLEJNA OKAZJA DO WYDRWIENIA A NAWET ZNIECHECENIA KOLEJNEJ OSOBY

A WYDAWAC BY SIE MOGŁO ZE TAKIE FORA SA PO TO ĹťEBY SOBIE POMAGAC (MI PRZYNAJMNIEJ SPRAWIA RADOSC GDY MOGE KOMUS POMÓC), ZADAWAC PYTANIA I OCZEKIWAC KOMPETENTNEJ I RZECZOWEJ WYPOWIEDZI (ZAMIAST SPAMU I DRWINY) W KONCU NIKT NIE JEST WSZYSTKOWIEDZACY A PRZYJMOWANIE PEWNYCH TEORII ZA PENIK (gdyz sa zawarte w ksiązce i napisał je P. dr) I WŁACZENIE ICH BEZWZGLEDNIE W ZYCIE BEZ GŁEBSZEJ REFLEKSJI  MOĹťE NIE DLA KAZDEGO BYC TAKIE PROSTE/ ODPOWIEDNIE PO MIMO PRZECZYTANEJ LEKTURY

TEMAT UWAZAM ZA ZAMKNIĘTY , METODĄ PRÓB I BŁEDÓW ZNAJDE ODPOWIEDZ NA PYTANIA KTÓRE MNIE NURTUJA

NIE ZNIECHECILISCIE MNIE DO DIETY I  FORUMZNIECHECILISCIE MNIE TYLKO DO SIEBIE (mysle ze da sie to przezyc), PO RAZ KOLEJNY ZWATPIŁAM W LUDZI  

POZDRAWIAM WSZYSTKICH OPTYMALNYCH, nawet tych nieĹźyczliwych

Rozumiem,że to następny tekst do telenoweli,podesłany dla mnie do korekty?

To napisze tak:
To mnie się najbardziej podoba :"(MI PRZYNAJMNIEJ SPRAWIA RADOSC GDY MOGE KOMUS POMÓC),-to naprawde jest świetne.Ty grasz główną rĂłlkę,jesteś ta dobra,a wszyscy dookoła są Ĺşli,nikomu nie chcą pomĂłc i Ty się musisz z tym wszystkim zmagać.     

A na koniec trafiłaś w dyche : "PO RAZ KOLEJNY ZWATPIŁAM W LUDZI  " -to jest urocze!!! Ludziska będą płakać !-i o to chodzi,nie? Oj zrobisz "dziołcha" kariere!  :)   

Piszesz, ze nadmiar bialka Ci szkodzi....a ile Ty tego bialka jesz w gramach?
Napewno w jednej z tych 4-ech ksiazek o diecie, ktore posiadasz i mam nadzieje, ze czytalas, jest napisane, ze powinnas zjesc okolo 0,8 x twoja waga.
Napewno jest napisane, ze jak jestes glodna to powodem tego jest brak tluszczu i napewno jest napisane, ze powinno sie jesc wartosciowe bialko, to ktore sie znajduje w zoltkach jaj i podrobach.

Czy jest jakies bardziej proste sniadanie niz jajecznica z 5-6 zoltek jaj na 50 gr sloniny albo smalcu a jako dodatek caly pomidor ( aby bylo prosciej) bo mozna pomidora pokroic, ale zeby bylo prosciej-dogryzac.

Czy jest prostrzy obiad od usmazonej watrobki czy serc albo nerek z ziemniakami ugotowanymi w lupinkach ( aby bylo prosciej ) i do tego kapusta kiszona z beczki, bo mozna kypic w woreczku czy puszce, ale aby bylo prosciej to z beczki.

Czy jest cos prostrzego od ukrojenia 3 plasterkow, razem okolo 100 gr czarnego salcesonu ( mozna tez poprosic Pania w sklepie aby ukroila, aby bylo proscie) posmarowac musztarda, zlozyc jak kromki chleba i zjesc z nap. ogorkiem kiszonym Z BECZKI aby bylo prosciej.

A jak sie bedzie glodnym to zjesc kawalek masla albo napic sie smietany z...........kartoniku ABY BYLO PROSCIEJ.

Czyz to nie jest proste.!!!!!

Podziwiam Ciebie Edyta,ale obawiam sie że możesz tego nie wytrzymac ,angażujesz się na tym forum chyba zbyt mocno,kiedy Ty własciwie śpisz
chyba nie cierpisz na bezsennośc,albo ta wiadomośc gdzieś dla mnie umknęła.

Adam,co Ty się "produkujesz"  :D Nie czytałeś,Ĺźe dziewczyna ma trudności na wsi zdobyć dla siebie poĹźywienie?  :) Rozumiesz...taka watrubka nie rośnie na drzewie,Ĺźe mozna podejść i sobie zerwać.Jajka teĹź nie rosną na krzakach .
Poza tym dziewczyna pisze ,Ĺźe poraz kolejny zwątpiła w ludzi,to chyba o czymś świadczy,a mianowicie o niej samej.MoĹźe niech sprĂłbuje z psami,czy kotami.Dobre w kontaktach są teĹź ptaki  :)

To miłe,Ĺźe troszczysz się o moje zdrowie  :D Dziś faktycznie ,spałam tylko 4 i pół godziny i o dziwo wstałam wcześniej,niĹź wtedy kiedy sie kładę wcześniej spać,ale to się zmieni,bo zaczyna się szkoła.

wiesz Edyta, ja tez krotko spie, 6 godz to max.

W "normalny" :D dzien tygodnia klade sie spac okolo 23 okolo i juz nie spie okolo 5-tej. Mnie to nie przeszkadza bo od 6-tej (zeby bylo prosciej) jest otwarty basen a do pracy ide na 8-ma.

Pamietam, gdzies w ksiazce Dr. Kawasniewskiego jest napisane, ze optymalni dlugo nie spia.

Wiec wszysko jest OK

Ale jest tez powiedziane Ĺźe zdrowy sen to 7-8godz,
Ja moge tylko śnic o tak długim śnie,śpię z przerwami potrafię usnąc o 22 ajuż o 23 budze się i wygloda to zawsze jak bym był już wyspany i takich cykli w ciągu nocy jest nieraz trzy  cztery zanim nie wybije na zegarze 7 rano.Nieraz tylko zdarza się że potrafię przespac jednym ciągiem 4-5 godzin ,a wtedy zadowolony wstaję nawet już o 6 rano chociaż nie mam takiej potrzeby,jestem na emeryturze.

to rzeczywiscie klopot. czy te przerwy spowodowane sa potrzeba fizjologiczna?


7-8 godz snu moze jest i "zdrowe" ....ale napewno nie dla czlowieka aktywnego.
Poza tym trudno tu mowic o pojeciu zdrowy sen, jezeli czlowiek sie budzi 5 razy w ciagu doby. Ja bym uzyl pojecia potrzebny albo niepotrzebny.

Jestem aktywny i zawodowo i sportowo, wiec niepotrzebuje tylr godz. snu. Cialo aktywne  regeneruje sie duzo szybciej niz w przeciwnym wypadku.

Normalnie ja śpię 6 ,7 godzin i jestem wyspana.Tak jak tej nocy,to chyba długo bym nie pociągnęła-za późno się połozyłam spać,ale tak jak pisałam,nie miałam problemów ze wstaniem.

masz juĹź zdiagnozowane
"świrus  komputerowy"
ps.
powinien ci "stary" kompa wywalić

Prawde mowiac, nie mam mozliwosci spania 7 czy wiecej godzin. Mam tak rozlozony dzien, ze zostaje mi tylko 6 godzin na spanie.
Plywam codziennie do 22-giej i rano od 6-tej.
Zostaja mi weekendy, kedy plywam w ciagu dnia, ale z przyzwyczajenia i tak wstaje okolo 6-tej.

Ali,czy Ty się z kurami zamieniłeś na mózgi? Innymi słowy; czy masz kurzy mózg?

Własnie o to chodzi że nie wszyscy doznają tego wypoczynku jakim własnie jest sen
Nie kazdy jest aktywny fizycznie ale kazdy stosuje diete optymalna dla zdrowia

Ali co ty piszesz??? 8) :P
Ja doskonale wiem "CO MA EDYTA" :P :P :P

Co do "zalecen terapeutycznych" to niezbedny jest:
wyjazd na "wczasy" z dziecmi/lub bez,
koniecznie "bez meza" !!! 8) :P

No, ale Pati Coti, a przede wszystkim
jej "dolna czesc ciala" woli Zbyszka!!!
od  "Inwalidy pudziana"!!! 8) :P

Byłam.Przez 4 tygodnie odpoczywałam  :D

Zobacz grizzly jaki ali jest nerwowy.Można se wyobrażać,co w domu robi.

No!!! :P  Wiadomo po urlopie!!! :P
I juz "kosmate mysli" ...... :P :P :P

Monika, szybko nauczysz sie ignorować Edyte, forumowego spamera nr 1.
Ona zawsze musi coś napisać czy ma czy nie ma(tak jest zazwyczaj) coś do powiedzenia.
Edyta trzaska grubo ponad 100 wiadomości tygodniowo na tym forum, cholera wie co jeszcze robi...

I taka mała rada co do nowych osób zaczynających przygodę z DO. Czytaj przynajmniej 10x tyle co piszesz z podkreśleniem na przynajmniej.

ps. Temat o BTW dla osoby ćwiczącej bardzo ciekawy, aczkolwiek wydaje mi się ze była juz o tym mowa wcześniej.

Czy możesz być wiarygodny w swych spostrzeżeniach?

hehe zachowujesz sie jak media Edyto...

to coś wytniesz z kontekstu, to wkleisz zmienisz sens i przekręcisz wyciągają wypatrzone wnioski by tylko komuś dogryźć.

sp. a i wóde czasem w siebie trzeba wlać:P nie wiesz o tym?;>

Woda nie jest taka zla :P :P :P

No wiem,że niektórzy bardzo odczuwają potrzebe wlania w siebie wódy.



I tu Cie boli  :) Nie wiesz co robię,ani kim jestem.MoĹźna sobie tylko gdybać; a Ĺźe jestem niewyzyta seksualnie,a Ĺźe jestem kurą domową, Ĺźe to ,Ĺźe tamto  :D
W sumie to jest zabawne,Ĺźe coniektĂłrzy tak się o mnie troszczą i snują takie domysły  8) :D

Ha! :D
Sześć lat temu już o tym wiedzieli!

Nie znajo sekretu ma mase ;) ?

Na masę jest suplement "Gotowa masa" z Gostynia. 8)
http://www.hipernet24.pl/nowy/prodinfo.php?item_id=29774
Ale przy ćwiczeniach siłowych się raczej sprawdza, wystarczy zajrzeć do Dasny :D

Na mase wystarczy korytko i alkohol do woli.  8)
I Ĺźadnego ruchu!  :D

A i jeszcze wysokowęglowodanowa z ograniczeniem białka szczegĂłlnie zwierzęcego i ograniczenie płynĂłw, ale to mniej przyjemny sposĂłb na mase.  :mrgreen:

Ostatnio to właśnie radziłem jednemu chłopakowi o profilu "ektomorficznym". Biedak dotąd był na diecie tłuszczowej i zarazem żywił się jak Eskimos... wysokobiałkowo.

http://www.menshealth.pl/forum/index.php?/topic/2530-krĂłtkie-pytania-szybkie-odpowiedzi-offtop/?p=1045220540

);->

nie klikam w podejrzane linki