Tytu³: Dla Edyty....nie dla Elizy Wiadomo¶æ wys³ana przez: adampio 2008-10-07, 23:08:20 Edytko, jak obiecalem, tak zrobilem......dzis przeplynalem 4.025 m.
Mamy 07.10.2008....... 160 dlugosci basenu byly, powiedzmy sobie, problemem, mialem tylko 3 godziny. Najlepsze w tym jest tych ostatnich 25 metrow......jakbym dopiero zaczal plywac!! Mialem problem "podrodze ze skorczem, jeden raz, dalem "se" z nim rade...ale satysfakcja wielka. Mysle, ze tego wyczynu juz wiecej nie sprobuje!!!! Pluca sa juz male! Niemniej jednak..zrobilem to co sobie obiecalem...i Tobie. Niecz zyje Kristan i jego wypieki odkwaszajace..jadlem jego terte przez dwa dni....i nagle mam uczucie: teraz musze to zrobi, mam wiele sily....byle tak nabuzowany, jakbym "cos wzion" ale nic nie bralem......Dzieki Kristan, jak mowilem, w przyszlym tygodniu mam wakacje i eksperymentuje kazdego dnia....bo to lubie. POszedlem na "DANIELA", naszego ekstremalnego Daniela....i nie zaluje....mam wielka satysfakcje. Tytu³: Odp: Dla Edyty....nie dla Elizy Wiadomo¶æ wys³ana przez: Edyta 2008-10-10, 19:16:01 ADAM! GRATULUJĘ!!! :D Jak siÄ™ czegoÅ› bardzo chce,to można tego dokonać!
Po takim wyczynie pewnie miałeś dosyć,ale satysfakcja wielka- jak to sam napisałeś.Myślę,że jak raz się spróbuje,to potem znów ciągnie,ale nie wiadomo czy warto... "Finisz" widzę superowy,bo piszesz,że czułes się jakbyś zaczał dopiero pływać ,ja tak miałam przy biegach-na końcu dostawałam takiego "kopa" ,że meta była moja -super uczucie. 8) Ja dziś dopiero byłam na basanie,w tygodniu nie miałam okazji.Co mogę napisać?U mnie tez super z pływaniem. Teraz mam taką "zachciankę" na pływanie przy dnie 8) ,daję takiego nurka i płynę do dna (pewnie wiesz jak to wygląda) -lubię potem to uczucie wypierania przez wodę -jest superowo.Własnie na tym polega moje pływanie teraz,nurek -do dna - na powierzchnię . Skoro Ty takiego "pałera" dostałeś po wypiekach Kristana,to może i ja wypróbuję 8) Pozdrawiam!
forum.dr-kwasniewski.pl | Dzia³aj±ce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrze¿one. |