forum.dr-kwasniewski.pl

Jak liczymy węglowodany?
Z błonnikiem czy bez przy 0,8 g/kgmc?
Ja przynajmniej liczę tylko  te strawne.

Pozdrawiam i czekam na odpowiedĹş

Na palcach.

No taaaaaak  :o

Pozdrawiam

Nalezy liczyc weglowodany przyswajalne z danego produktu + 5% z ilosci blonnika i to wszystko razy wspolczynnik przyswajalnosci typowy dla danego produktu.

Najlepiej zrobic sobie tabele w excelu 8)

ps.
Jezeli sie spozywa alkohol to trzeba wprowadzic dodatkowo skomplikowane poprawki.
Ja profilaktycznie nie pije bo nie umialbym tego policzyc.. :(

Widziałbyś palce podwójnie?

o dĹźizas! PUTIN!!!

A co takiego dziwnego w Putinie? Człowiek,jak kaĹźdy inny  8)

A użyj sobie licząc 1g alkoholu za 1,5 g (niech będzie 2g - dla uptroszczenia rachunków) węglowodanów i dużego błądu nie zrobisz. 8)

No patrz, a ja wcale nie liczę i jakoś bardzo dobrze żyję  :shock:
Bo co tu liczyć: tort Janickich?, jabłko? (mały parch) lub mrożone wiście? ze śmietanką i cukierek Werterek Oryginal?, albo Tofino  :shock:.
No nie dam się zwariować z tym LICZENIEM.  8)
W "Książce Kucharskiej 700 przepisów" i innych publikacjach, po to liczyliśmy proporcję każdej potrawy, aby nie było potrzeby liczenia i liczenia, i liczenia, i liczenia, no ale jak się lubi i musi na co dzień odkrywać Amerykę - to trudno.  8)

Jak już ktoś nie może się wyzwolić z tego liczenia (musi liczyć sobie te "gramy") to tu jest fajny program do pobrania:
http://dobreprogramy.pl/index.php?dz=2&id=1222&Moj+Komputerowy+Dietetyk+1.0.0.33

PS
od samego liczenia i tak niektórym zdrowia nie przybędzie, a jak się zrozumie, że "trzeba jeść 30g" - to nawet może zaszkodzić!  :?

No świetnie wygląda: niebieskooki, szczupły, nie za wysoki, dość inteligentny, wysportowany, trudno mu się z grubasami dogadać, SŁOWIANIN - no same pozytywy, a do tego mówi, że zna "Dietę Kwaśniewskiego"  :D

A jakbym wkleiła pejsowatego Zyda z haczykowatym nosem,to byłoby Ĺşle?  :P

PS.Putin fajny Gość  :P

Człowieka poznaje się po oczach  :shock:

Admin zmieniłeś swój post. Nam też udostępnij tą funkcję umożliwiającego zmianę własnego postu do momentu aż pojawi się następny. Wtedy zmiany były by niemożliwe.

Tak, jasne, już to tu ćwiczyliśmy i więcej ... to se nevrátí 8)

Sugerujesz,Ĺźe jak ktoś ma oczy brązowe, lub czarne, lub miodowe,lub zielone ,to nie wyglada świetnie?  :D

Napisałem "PO OCZACH", a nie po "kolorze oczu". Nie bądź taka "30gram" :mrgreen:

Np. moja córka ma taki kolor oczu,że zmienia sie jej w zależności od tego w czym jest ubrana,to niesamowite wrecz,oczywiscie to nie znaczy ,ze jak nosi różowa bluzke,to ma rózowe oczy,ale zaobserwowałam nieraz,ze kiedy miała coś zielonego na sobie,to kolor oczu stawał sie lekko zielony,jak coś niebieskiego to w teczówce jest troche koloru niebieskiego,a jak jej swieci słońce w oczy,to ma niesamowity kolor miodowy .
Mój mąż ma oczy niebieskie,ja brazowe-moze u niej jest jakaś mieszanka  :D  

No tak,no tak -oczy zwierciadłem duszy człowieka  8)
To ciekawa jestem co masz na mysli piszac "po oczach" ;chodzi o kształt  :P ,o wyraz oczu ,o głebie spojrzenia ,czy jeszcze cos innego  8)

http://irydologia.republika.pl/ -  :roll:

Daniel po co Tobie na funkcja? masz funkcje "do gĂłry" ,na samym dole? To trza docenic to, co sie ma  8)
Mnie jakoś poprawianie swoich postĂłw nie jest potrzebne,to tak jak z listem ,napiszesz wrzucisz do skrzynki  i tyle (chociaz teraz zanika juz pisanie listĂłw).
NiemoĹźność poprawiania swoich postĂłw ma w sobie cos "magicznego"  8)

Oczy czarne, szyja brudna
Idz ode mnie bos paskudna

http://au.youtube.com/watch?v=cP3fPZm75wI

http://au.youtube.com/watch?v=pk3eJDOPjBs&feature=related

Niestety o brudnej szyi nic nie ma  8)

Do poprawiania swoich błędów zauważonych już po wysłaniu, z czego korzysta Admin. Ale widocznie to tak jak w tym powiedzeniu: Co wolno wojewodzie, to nie tobie smrodzie

Własnie o tym samym wczesniej myslałam,ale to Ty napisałes  8)
PS.Jak zrobisz bład ,to korona z głowy Ci nie spadnie  8)

W wielu przypadkach na podgladzie widzialem blad. Poprawialem go kilkakrotnie w odpowiedzi, a na podladzie nic sie nie zmienialo. Ten protokol http nie jest w 100% nie omylny. Bardzo czesto na podgladzie nie bylo bledow, a w samym poscie sie pojawialy.

Czy wspominając o tych, z którymi Putinowi "trudno się dogadać", ma Pan może przypadkiem na myśli pewnego przywódcę jednego z krajów środkowoeuropejskich, znanego szerzej jako "papierowy Napoleon", który "kulom się nie kłania"?  :lol:

Edyta,w  linku,ktory podal  Admin.znalazlam miedzy innymi taka informacje:
"Podobnie jak w przypadku koloru skóry czy włosów, odcień tęczówki uzależniony jest od ilości zawartej w niej melaniny, czyli barwnika, który jest jednym z elementów bariery ochronnej organizmu przed wpływem promieniowania. W oczach błękitnych, szarych, niebieskich, jasnozielonych zawartość tego barwnika jest niewielka. Wraz ze wzrostem jego ilości oczy stają się coraz ciemniejsze. Kolor tęczówki jest również uwarunkowany genetycznie, zależy także od wieku.
Czasem oczy zmieniają kolor, np. niebieskie u miłośnika niezdrowego jedzenia brązowieją, a orzechowe jaśnieją na zdrowej diecie."

No ciekawe,ciekawe  8) Kiedys przyjrzałam sie znĂłw blizej oczom cĂłrki i stwierdziłam ,ze tam jest pełno kolorĂłw -trudno to opisac w sumie ,bo tam jest i brazowy i zielony i jakis miodowy i jeszcze jakies inne,a jak np. ubierze zielony sweter,to jak sie przyjrzec tej teczĂłwce,to zielonkawy jest dominujący .

PS.Kiedys widziałam psa Haski -jedno oko niebieskie,drugie czarne-myslałam,ze moze ślepy,czy co .Zapytałam włascicielki,a ona powiedziała,ze takie pies ma oczy  :)

Musu niby nie ma, ale gdy chęci staje. ;) :D



A kto nie liczy, to tak go przemienia. ;) :lol: