forum.dr-kwasniewski.pl

Działy Forum => Dieta Optymalna => Wtek zaczty przez: michal 2008-12-02, 21:09:54



Tytu: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: michal 2008-12-02, 21:09:54
Witam serdecznie.

Mam problem z trądzikiem, który chciałbym zwalczyć Dietą Optymalną. Jestem początkującym, dlatego proszę o pomoc. Dla lepszego rozeznania, wszystko co wydaje mi się istotne postaram się podać bardzo dokładnie.

Problemy z trądzikiem zaczęły się w maju 2004 roku. Początkowo pojawił się z tyłu na szyi i postępował wzdłuż krawędzi włosów. Dziś zajęta jest już właściwie cała głowa poza policzkami (względnie czyste jest również czoło) -- reszta to katastrofa. Od początku problemu aż do września 2008 leczyłem się u kilku dermatologów, ale się nie wyleczyłem. Na przełomie kwietnia i maja br przebywałem w szpitalu na oddziale dermatologicznym. Po 15 dniach wyszedłem. Głowa, podobnie jak po każdej wcześniej kuracji "maściowo/antybiotykowej", była czysta, jednak po jej zakończeniu, tak jak po zakończeniu każdej innej kuracji, po dwóch tygodniach wysyp był jeszcze większy. W szpitalu, po konsultacji laryngologicznej, stwierdzono, że przyczyną trądziku może być zapalenie migdałów. Migdały miałem ponoć w bardzo złym stanie, dlatego skierowano mnie na ich usunięcie. Zabieg usunięcia migdałów przeprowadzono pod koniec sierpnia br. 5 dni w szpitalu plus dwa tygodnie w domu na antybiotykach. Po skończonych tabletkach, pod koniec września, głowa ponownie była cała zajęta. Lekarze powiedzieli, że skończyły się tabletki, które mogliby mi przepisać i że mam sobie poszukać lepszych dermatologów (dosłownie).

Polecono mi homeopatię. U "niekonwencjonalnego lekarza" przepisano mi zioła oczyszczające organizm z toksyn. Jeżeli to ważne, mogę podać dokładnie jakie i ile tych ziół przyjmuję -- biorę je do dziś od początku października, czyli prawie 2 miesiące. Przez te dwa miesiące wysypy jeszcze się nasiliły. Moja głowa wygląda jak jeden wielki czerwony burak. Chodzę tylko w golfach i zapuściłem włosy, aby nie straszono mną dzieci. W nocy ból się nasila, dlatego często nie mogę spać, bo na głowie nie ma miejsca, na którym można by bezboleśnie się położyć -- śpię "na czole", bo to jedyne co pozostało. Zdaję sobie sprawę, że to może i brzmi dla was śmiesznie, ale takie są smutne fakty.

Planuję rozpocząć Dietę Optymalną. Proszę o pomoc, aby rzeczywiście była to Dieta Optymalna a nie tylko moja własna jej interpretacja. Oto jak zbilansowałem sobie posiłki:

Śniadanie (około 6.00) i kolacja (około 22.00):
- 50g topionego smalcu (sam wytapiam) rozpuszczam na patelni,
- dodaję 35g wędzonego boczku pokrojonego na kosteczki,
- gdy boczek "wypuści soki" (nota bene boski zapach :)) dodaję 35g żółtek,
- wszystko odbywa się na minimalnym ogniu, wszystko mieszam dopóty, dopóki żółtka się nie zetną,
- zjadam wszystko z patelni, pozostały tłuszcz wypijam,
- jako porcję węglowodanów zjadam 40g suszonych moreli.
Bilans (1 : 4,21 : 0,82):
- kcal: 973,4
- B: 21,13 g
- T: 88,93 g
- W: 17,36 g
Przy dniowym bilansie wszystko x2, gdyż zjadam dwa takie posiłki dziennie.

Obiad:
- 200g gotowanego golonka ze skórą,
- 40g suszonych moreli (te morele zjadam dlatego, że po pierwsze -- najprościej -- a po drugie, chcę prowokować częste wypróżnienia -- przynajmniej raz dziennie).
Bilans (1 : 1,06 : 0,59)
- kcal: 461,2
- B: 29,32 g
- T: 31 g
- W: 17,36 g

Wszystkie obliczenia opierają się na tabelach z Książki kucharskiej.
Całodniowy bilans (1 : 2,92 : 0,73)
- kcal: 2408
- B: 71,57 g
- T: 208,85 g
- W: 52,08 g

Golonka dlatego, by stawiać na te skórki.
To, co mogę jeszcze dodać to fakt, iż prowadzę bardzo aktywny tryb życia -- dużo pracuję głową (co może być ważne przy chorobie skóry głowy) oraz rekreacyjnie uprawiam sport (bieganie, pompki, brzuszki, itp.). Mam prawie 25 lat, ważę 66 kg i mierzę 172 cm. Moja cera jest cerą przetłuszczającą się, tzn. po porannej toalecie przed 6 rano, o 10 jestem "lekko tłusty", a o 14 już bardzo.

Jak już pisałem, dalej przyjmuję zioła. Czy taką dietą jestem w stanie się wyleczyć? Czy wszystko dobrze zbilansowałem? Czy powinienem może unikać jakiś produktów, jakiś szamponów, maści?  Czy jest jakieś szczególne postępowanie w takiej chorobie, może czegoś nie powinienem robić, nie myć włosów szamponem, nie myć codziennie? Proszę o jakąkolwiek pomoc i poradę, bo skończyły się alternatywy. Z góry dziękuję.

Pozdrawiam
Michał

PS. Gdyby było potrzeba, dysponuję dokumentacją z obu pobytów w szpitalu (zrobiono mi badanie wymazu z rany, także ustalono jaka to bakteria).


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: ali 2008-12-02, 22:10:28
Cytuj z: michal 2008-12-02, 21:09:54
Mam problem z trądzikiem, który chciałbym zwalczyć Dietą Optymalną. Jestem początkującym, dlatego proszę o pomoc. Dla lepszego rozeznania, wszystko co wydaje mi się istotne postaram się podać bardzo dokładnie.

Planuję rozpocząć Dietę Optymalną. Proszę o pomoc, aby rzeczywiście była to Dieta Optymalna a nie tylko moja własna jej interpretacja. Oto jak zbilansowałem sobie posiłki:

Śniadanie (około 6.00) i kolacja (około 22.00):
- 50g topionego smalcu (sam wytapiam) rozpuszczam na patelni,
- dodaję 35g wędzonego boczku pokrojonego na kosteczki,
- gdy boczek "wypuści soki" (nota bene boski zapach :)) dodaję 35g żółtek,
- wszystko odbywa się na minimalnym ogniu, wszystko mieszam dopóty, dopóki żółtka się nie zetną,
- zjadam wszystko z patelni, pozostały tłuszcz wypijam,
- jako porcję węglowodanów zjadam 40g suszonych moreli.
Bilans (1 : 4,21 : 0,82):
- kcal: 973,4
- B: 21,13 g
- T: 88,93 g
- W: 17,36 g
Przy dniowym bilansie wszystko x2, gdyż zjadam dwa takie posiłki dziennie.

Obiad:
- 200g gotowanego golonka ze skórą,
- 40g suszonych moreli (te morele zjadam dlatego, że po pierwsze -- najprościej -- a po drugie, chcę prowokować częste wypróżnienia -- przynajmniej raz dziennie).
Bilans (1 : 1,06 : 0,59)
- kcal: 461,2
- B: 29,32 g
- T: 31 g
- W: 17,36 g

Wszystkie obliczenia opierają się na tabelach z Książki kucharskiej.
Całodniowy bilans (1 : 2,92 : 0,73)
- kcal: 2408
- B: 71,57 g
- T: 208,85 g
- W: 52,08 g

Jak już pisałem, dalej przyjmuję zioła. Czy taką dietą jestem w stanie się wyleczyć? Czy wszystko dobrze zbilansowałem? Czy powinienem może unikać jakiś produktów, jakiś szamponów, maści?  Czy jest jakieś szczególne postępowanie w takiej chorobie, może czegoś nie powinienem robić, nie myć włosów szamponem, nie myć codziennie?


to masz przechlapane i za mocno kombinujesz, bilans bilansem a różnorodność?
fachowcem nie jestem ale
musisz odbudować  prawidłową florę w przewodzie pokarmowym po stosowaniu tych leków
ziólka oczyszczające  temu nie służą
postawić na produkty najmniej przetworzone i  pochodzące z naturalnej  zdrowej hodowli
kupki na siłę codziennie nie musisz robić  jak nie ma takiej potrzeby
  gdzie masz  inne warzywka? kiszoną kapuste, ogórki, pomidory, paprykę, ziemniaki?
masło, śmietana, ryby, podroby?

przy prawidłowym żywieniu masz szansę na zdrową cerę



Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-12-02, 22:21:05
Cytuj:
masło, śmietana


Moze rotuje?  :)

PS.Po tylu antybiotykach,to jest "sajgon" w organizmie.Ciekawe,czy chociaz zlecili Ci jakieś bakterie np. Lakcid ,czy cos w tym stylu  :)


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: adampio 2008-12-02, 22:24:12
Cytuj z: michal 2008-12-02, 21:09:54
Witam serdecznie.

Mam problem z trądzikiem, który chciałbym zwalczyć Dietą Optymalną. Jestem początkującym, dlatego proszę o pomoc. Dla lepszego rozeznania, wszystko co wydaje mi się istotne postaram się podać bardzo dokładnie.

Problemy z trądzikiem zaczęły się w maju 2004 roku. Początkowo pojawił się z tyłu na szyi i postępował wzdłuż krawędzi włosów. Dziś zajęta jest już właściwie cała głowa poza policzkami (względnie czyste jest również czoło) -- reszta to katastrofa. Od początku problemu aż do września 2008 leczyłem się u kilku dermatologów, ale się nie wyleczyłem. Na przełomie kwietnia i maja br przebywałem w szpitalu na oddziale dermatologicznym. Po 15 dniach wyszedłem. Głowa, podobnie jak po każdej wcześniej kuracji "maściowo/antybiotykowej", była czysta, jednak po jej zakończeniu, tak jak po zakończeniu każdej innej kuracji, po dwóch tygodniach wysyp był jeszcze większy. W szpitalu, po konsultacji laryngologicznej, stwierdzono, że przyczyną trądziku może być zapalenie migdałów. Migdały miałem ponoć w bardzo złym stanie, dlatego skierowano mnie na ich usunięcie. Zabieg usunięcia migdałów przeprowadzono pod koniec sierpnia br. 5 dni w szpitalu plus dwa tygodnie w domu na antybiotykach. Po skończonych tabletkach, pod koniec września, głowa ponownie była cała zajęta. Lekarze powiedzieli, że skończyły się tabletki, które mogliby mi przepisać i że mam sobie poszukać lepszych dermatologów (dosłownie).

Polecono mi homeopatię. U "niekonwencjonalnego lekarza" przepisano mi zioła oczyszczające organizm z toksyn. Jeżeli to ważne, mogę podać dokładnie jakie i ile tych ziół przyjmuję -- biorę je do dziś od początku października, czyli prawie 2 miesiące. Przez te dwa miesiące wysypy jeszcze się nasiliły. Moja głowa wygląda jak jeden wielki czerwony burak. Chodzę tylko w golfach i zapuściłem włosy, aby nie straszono mną dzieci. W nocy ból się nasila, dlatego często nie mogę spać, bo na głowie nie ma miejsca, na którym można by bezboleśnie się położyć -- śpię "na czole", bo to jedyne co pozostało. Zdaję sobie sprawę, że to może i brzmi dla was śmiesznie, ale takie są smutne fakty.

Planuję rozpocząć Dietę Optymalną. Proszę o pomoc, aby rzeczywiście była to Dieta Optymalna a nie tylko moja własna jej interpretacja. Oto jak zbilansowałem sobie posiłki:

Śniadanie (około 6.00) i kolacja (około 22.00):
- 50g topionego smalcu (sam wytapiam) rozpuszczam na patelni,
- dodaję 35g wędzonego boczku pokrojonego na kosteczki,
- gdy boczek "wypuści soki" (nota bene boski zapach :)) dodaję 35g żółtek,
- wszystko odbywa się na minimalnym ogniu, wszystko mieszam dopóty, dopóki żółtka się nie zetną,
- zjadam wszystko z patelni, pozostały tłuszcz wypijam,
- jako porcję węglowodanów zjadam 40g suszonych moreli.
Bilans (1 : 4,21 : 0,82):
- kcal: 973,4
- B: 21,13 g
- T: 88,93 g
- W: 17,36 g
Przy dniowym bilansie wszystko x2, gdyż zjadam dwa takie posiłki dziennie.

Obiad:
- 200g gotowanego golonka ze skórą,
- 40g suszonych moreli (te morele zjadam dlatego, że po pierwsze -- najprościej -- a po drugie, chcę prowokować częste wypróżnienia -- przynajmniej raz dziennie).
Bilans (1 : 1,06 : 0,59)
- kcal: 461,2
- B: 29,32 g
- T: 31 g
- W: 17,36 g

Wszystkie obliczenia opierają się na tabelach z Książki kucharskiej.
Całodniowy bilans (1 : 2,92 : 0,73)
- kcal: 2408
- B: 71,57 g
- T: 208,85 g
- W: 52,08 g

Golonka dlatego, by stawiać na te skórki.
To, co mogę jeszcze dodać to fakt, iż prowadzę bardzo aktywny tryb życia -- dużo pracuję głową (co może być ważne przy chorobie skóry głowy) oraz rekreacyjnie uprawiam sport (bieganie, pompki, brzuszki, itp.). Mam prawie 25 lat, ważę 66 kg i mierzę 172 cm. Moja cera jest cerą przetłuszczającą się, tzn. po porannej toalecie przed 6 rano, o 10 jestem "lekko tłusty", a o 14 już bardzo.

Jak już pisałem, dalej przyjmuję zioła. Czy taką dietą jestem w stanie się wyleczyć? Czy wszystko dobrze zbilansowałem? Czy powinienem może unikać jakiś produktów, jakiś szamponów, maści?  Czy jest jakieś szczególne postępowanie w takiej chorobie, może czegoś nie powinienem robić, nie myć włosów szamponem, nie myć codziennie? Proszę o jakąkolwiek pomoc i poradę, bo skończyły się alternatywy. Z góry dziękuję.

Pozdrawiam
Michał

PS. Gdyby było potrzeba, dysponuję dokumentacją z obu pobytów w szpitalu (zrobiono mi badanie wymazu z rany, także ustalono jaka to bakteria).
 

Piszesz o dwuch posilkach a z twojego postu wynika, ze jesz trzy.
Wg. mnie powinienes jesc 100 gr zoltka, 50 gr sloniny, 50 gr boczku i jakis dobry wegiel, np pomidora 100 gr: to wszystko jako jeden posilek, na sniadanie.

Na zatwardzenie mozesz sobie upiec chleb otrebowy, zamiast jesc frugtoze w ilosci 80 gr , ktora daje Ci okolo 55 gr wegla, a to prawie Twoje dzienne zapotrzebowanie na wegiel.
Wegiel jemy w postaci warzyw, ktore posiadaja skrobie; ziemniak, fasola szparagowa, groszek, baklazan, kapusta itd

BTW, ktore przedstawiles jest poprawne, tylko wg. mnie punkt wyjscia zly.
Duzo bialka. Zasada jest 0,8 x Twoja waga= 66 x 0,8= 53 gr . Mozesz w poczatkowej fazie jesc 1:1, czyli ile wagi tyle bialka
Wegiel pochodzi ze zlego zrodla. Jak pisalem wczesniej, ziemnaiki, fasola. Pewnie, ze mozesz zjesc sobie suszona sliwke czy morele, ale nie moze to byc podstawa Twojego wegla.

Poza tym warzywa tez "rozluzniaja" i pomagaja wydalanie.
Do tej goloneczki to az sie prosi 100 gr gotowanego ziemniaka i kiszona kapusta usmazona ze slonina i cebula.


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-12-02, 22:27:52
Cytuj:
nie myć włosów szamponem, nie myć codziennie?


Ja bym spróbowała nie myć codziennie tej głowy.


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: michal 2008-12-02, 23:03:51
Cytuj z: adampio 2008-12-02, 22:24:12
Piszesz o dwuch posilkach a z twojego postu wynika, ze jesz trzy.
Wg. mnie powinienes jesc 100 gr zoltka, 50 gr sloniny, 50 gr boczku i jakis dobry wegiel, np pomidora 100 gr: to wszystko jako jeden posilek, na sniadanie.

Na zatwardzenie mozesz sobie upiec chleb otrebowy, zamiast jesc frugtoze w ilosci 80 gr , ktora daje Ci okolo 55 gr wegla, a to prawie Twoje dzienne zapotrzebowanie na wegiel.
Wegiel jemy w postaci warzyw, ktore posiadaja skrobie; ziemniak, fasola szparagowa, groszek, baklazan, kapusta itd

BTW, ktore przedstawiles jest poprawne, tylko wg. mnie punkt wyjscia zly.
Duzo bialka. Zasada jest 0,8 x Twoja waga= 66 x 0,8= 53 gr . Mozesz w poczatkowej fazie jesc 1:1, czyli ile wagi tyle bialka
Wegiel pochodzi ze zlego zrodla. Jak pisalem wczesniej, ziemnaiki, fasola. Pewnie, ze mozesz zjesc sobie suszona sliwke czy morele, ale nie moze to byc podstawa Twojego wegla.

Poza tym warzywa tez "rozluzniaja" i pomagaja wydalanie.
Do tej goloneczki to az sie prosi 100 gr gotowanego ziemniaka i kiszona kapusta usmazona ze slonina i cebula.


Dzięki za cenne uwagi. Przerachowałem raz jeszcze jadłospis który zaproponowałeś z małymi poprawkami i rzeczywiście wszystko wygląda o wiele lepiej. Od jutra to wdrożę. Śniadanie tak jak mówiłeś: 100g żółtek, 50g bekonu, 50g smalcu, 100g pomidora... Wszystko popiję zmiksowaną marchewką (100g) bo lubię, poza tym ten pomidor to tylko 5,4W. Drugi posiłek to 200g golonka, cebula (50g) i ziemniaki (150g) na smalcu (50g). Wszystko popiję też sokiem z marchewki (100g). W sumie wyszło mi BTW 1 : 3,07 : 0,72 przy 61,35g białka. Wydaje się to o wiele smaczniejsze i śniadanie przede wszystkim bardziej pożywne. Dzięki wielkie. Zobaczymy za kilka tygodni jakie będą efekty.


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: kangur 2008-12-03, 11:48:18
Cytuj z: michal 2008-12-02, 21:09:54
Pozdrawiam
Michał

PS. Gdyby było potrzeba, dysponuję dokumentacją z obu pobytów w szpitalu (zrobiono mi badanie wymazu z rany, także ustalono jaka to bakteria).


Podaj jaka to jest bakteria.


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: WojciechS 2008-12-03, 11:54:50
To dziw, że jeszcze nie pojawiło słynne przebiałczenie, zakwaszenie, candyda, rotacja albo inne pasożytnictwo! :shock: 


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: michal 2008-12-03, 21:12:03
Cytuj z: kangur 2008-12-03, 11:48:18
Podaj jaka to jest bakteria.


Gronkowce koagulazoujemne.

Pamiętam, że mówiono mi, że wyniki wszystkich badań (krwi, moczu, kału, wymazu z gardła) miałem dobre (szczegóły mam w wypisie, ale nie mam wiedzy, żeby poprawnie je interpretować). Jedynie ASO lekko powyżej normy. Z wymazu ze zmian skórnych wyhodowano to co napisałem.

PS. Adampio -- jadło jest wyborne, tylko jak zjem śniadanie około 6, to o 15 już mi w brzuchu burczy :) Mam nadzieję, że to minie jak się organizm "rozpędzi" na tłuste i będę mógł spokojnie wytrzymać do 17 lub 18.


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: kangur 2008-12-03, 21:16:12
Cytuj z: michal 2008-12-03, 21:12:03
Cytuj z: kangur 2008-12-03, 11:48:18
Podaj jaka to jest bakteria.


Gronkowce koagulazoujemne.



Chodzi mi o nazwe lacinska.


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Mari 2008-12-03, 21:19:46
Cytuj z: michal 2008-12-03, 21:12:03
Cytuj z: kangur 2008-12-03, 11:48:18
Podaj jaka to jest bakteria.


Gronkowce koagulazoujemne.



Wyjedź z dziewczyną w ciepły dzień w miejsce gdzie będziesz mógł rozpalić kilka szczap drewna i ustaw się tak aby dym "wlazł" Ci w oczy , płuca ...Zrób takie ze 2-3  "wędzonki" i może się uda?! :P
Kurcze jeszcze sprawdzę jakie drewno , ale brzoza chyba .

pozdrawiam ...wytępić robale!. :wink:


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: michal 2008-12-03, 21:33:32
Cytuj z: kangur 2008-12-03, 21:16:12
Chodzi mi o nazwe lacinska.


Domyślam się... Uwierz, że we wszystkich trzech posiewach jakie miałem robione piszą tylko to, że wyhodowano gronkowce koagulazoujemne, bez jakichkolwiek dodatkowych informacji co do nazwy. Gdybym je miał, napisałbym od razu.
Cytuj z: Mari 2008-12-03, 21:19:46
Wyjedź z dziewczyną w ciepły dzień w miejsce gdzie będziesz mógł rozpalić kilka szczap drewna i ustaw się tak aby dym "wlazł" Ci w oczy , płuca ...Zrób takie ze 2-3  "wędzonki" i może się uda?! :P
Kurcze jeszcze sprawdzę jakie drewno , ale brzoza chyba .


Heh... A ta dziewczyna to do czego potrzebna? :)


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Mari 2008-12-03, 21:37:05
coby Ci kiełbaskę przypiekała !!! :twisted:


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Mari 2008-12-03, 21:47:04
Michał ,sprawdziłam brzoza .
Na prawdę nie żartuję i nie robię jaj ..z tym "g" nie ma się przyjemności spółkować . Dokuczliwe to jak nie wiem ..hi! natrętna kobieta  :shock: ODSZCZEKUJĘ ! mucha ładniej będzie  :P


ps..my pozbyliśmy się złocistego właśnie w ten sposób.


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: adampio 2008-12-03, 22:53:48
Cytuj z: michal 2008-12-03, 21:12:03
Cytuj z: kangur 2008-12-03, 11:48:18
Podaj jaka to jest bakteria.


Gronkowce koagulazoujemne.

Pamiętam, że mówiono mi, że wyniki wszystkich badań (krwi, moczu, kału, wymazu z gardła) miałem dobre (szczegóły mam w wypisie, ale nie mam wiedzy, żeby poprawnie je interpretować). Jedynie ASO lekko powyżej normy. Z wymazu ze zmian skórnych wyhodowano to co napisałem.

PS. Adampio -- jadło jest wyborne, tylko jak zjem śniadanie około 6, to o 15 już mi w brzuchu burczy :) Mam nadzieję, że to minie jak się organizm "rozpędzi" na tłuste i będę mógł spokojnie wytrzymać do 17 lub 18.
 

No to stary, jezeli czy okolo 15 "juz" w brzuchu burczy to zjedz kawalek maselka, moze smalcu, albo .....cos bez bialka ...jakis tluszcz, nie wiem co lubisz. Albo moze jedz obiad o tej porze!!!

Pamietaj jadna zasade, jak jestes glodny to Ci brakuje tluszczu: Jestes na diecie bogato-tluszczowej. Nie jedz "piwa", czekolady, chleba...itd. Zjedz w danym momencie kawalek tluszczu, maly kawalek ( 20 gr) poczekaj 10 min. Bedzie potrzeba na, bo bedziesz glodny.....wez jeszcze jeden kawalek (masla, albo innego tluszczU) Jezeli w tym dniu malies malo wegla, to moze to byc znakiem na brak wegla...ale ja uwazam, ze zawsze jest brak TLUSZCZU!!!! Mowiac tluszcz, man na mysli tylko i wylacznie zwierzecy!!! OK? Zadne oleje, zadne mieszanki latwe do rozsmarowania. Mowie o prawdziwych tluszczach!


Tytu: Odp: Prosze o pomoc
Wiadomo wysana przez: zenon 2008-12-03, 23:52:20
Adampio, znowu wyskakujesz z uproszczeniem "0.8 x waga ciala".

Skad wiesz jakie jest zapotrzebowanie na bialko chlopaka?
Nie wykluczam ze 60g donowo mu wystarczy, nie widzialem go tak samo jak ty go nie widziales.
Ale.. byc moze jest tak, ze chlopak ma niedowage i potrzebuje wiecej bialka niz wynikaloby to z heurystycznych wyliczen...

Ludzie sa rozni.
A jesc powinno sie wtedy jak sie jest glodnym. Jezeli o 15 czujesz glod to jedz o tej porze posilek i ignorruj na razie to, ze inni jedza dopiero o 17-18.
Ja na przyklad jem dziennie 3 posilki co 6-7 godzin, czasem jem 2 duze posilki 2x dziennie co mniej wiecej 8 godzin. Tak mi akurat jest najwygodniej i najlepiej.


Tytu: Odp: Prosze o pomoc
Wiadomo wysana przez: zenon 2008-12-04, 00:06:25
Co do tradziku:

Brales antybiotyki doustnie?
Jesli tak to fatalnie. Sugeruje jesc kiszonki - ale dobrej jakosci: kapuste, ogorki z beczki, nie z plastykowych wiaderek.. Suplementacja flory jelitowej przez dluzszy czas bedzie dobrym wspomaganiem. Najlepszy jest szczep rhamasus gg, na polskim rynku dicoflor.

Tradzik jest zespolem objawow, moze miec rozne przyczyny. Musisz sam szukac co u ciebie wywoluje taki objaw.

Ziola sa ok, wspomagaja oczyszczanie organizmu. Problemy skorne sa czesto objawe detoksu.

Wysypiaj sie. Kladz sie spac jak najwczesniej i spij tak by byc wypoczetym. 8-9 godzin snu a jesli masz wieksze potrzeby to nawet wiecej. To bardzo wazne by wyregulowac organizm.
(I wiem ze moze to wygladac na lekka hipokryzje, bo ja o tej porze jeszcze nie spie..)

Musisz poeksperymentowac czy przypadkiem nie masz jakichs nietolerancji pokarmowych. Mnie na przyklad szkodzilu produkty mleczne. Wyeliminowalem je - procz masla.
Teraz po dluzszym czasie absencji odkrylem, ze mleczne juz mi nie szkodza, a przynajmniej nie od razu, tak ze tego nie zauwazam.


Przez dosc dlugi czas musialem unikac takze innych produktow. Na przyklad nie moglem jesc suszonych owocow czy miodu, takze np sok z grapefruita mi szkodzil.
Teraz znikl i ten problem. W zasadzie jakbym chcial moglbym wegle dostarczac tylko z miodu.. i nic, zero negatywnych reakcji organizmu.

Napisze jeszcze cos jutro. 8)
I przepraszam za chaos w mojej wypowiedzi :)


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: adampio 2008-12-04, 07:05:19
Cytuj:
Adampio, znowu wyskakujesz z uproszczeniem "0.8 x waga ciala".


Nie chodzi o to aby sie sprzeczac o racje, ale ja napisalem, ze "zasada jest" a nie, ze "Michala potrzeba jest". Czytaj uwaznie i zamiast skupiac sie nad forma krytyki skup sie nad zawartoscia postu.

Michalowi nie chodzi o to aby zobaczyc, ktory z nas jest madrzejszy....albo tak jak Ty chcesz to przedstawic, ktory z nas jest glupszy. Jemu chodzi o tradzik!!!!


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: toan 2008-12-04, 07:24:10
Cytuj z: adampio 2008-12-04, 07:05:19
ze "zasada jest" a nie, ze "Michala potrzeba jest".


http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=80 -
     "Ile człowiek powinien zjadać białka? Można to dokładnie określić dla każdego indywidualnego człowieka, badając u niego poziom wolnych aminokwasów we krwi i poziom tak zwanego „azotu polipeptydowego”. Można, tylko jest to niepraktyczne, bo zapotrzebowanie na białko zmienia się w zależności od rodzaju składników energetycznych („paliw”) dostarczanych w pożywieniu wraz z tym białkiem. Rodzaj „paliwa” i jego jakość wpływają na zapotrzebowanie organizmu na białko; im dostarczane „.paliwo” jest lepsze, tym białka potrzeba mniej.
     Znacznie zwiększają zapotrzebowanie na białko węglowodany, które są „paliwem” niskiej jakości i trudno w organizmie spalanym. Żeby rozbić cząstkę glukozy (która jest węglowodanem) na połowę, organizm musi zbudować 12 ciężkich enzymów białkowych, przeznaczając na nie, prócz białka sporo witaminy B1 i dużo magnezu. Enzymy te zużywają się i wciąż muszą być zastępowane przez nowe. Do rozbicia cząstki kwasu tłuszczowego na cząstki dwuwęglowe potrzebny jest tylko jeden enzym białkowy, a na cząsteczki jednowęglowe, tak zwane alfa oksydacje, również wystarcza jeden enzym.
     Co będzie, jeśli człowiek wprowadzi do swojego organizmu zbyt dużo białka? Szkody będą widoczne, gdy jego spożycie przekroczy 15dag na dobę. Wtedy nadmiar białka musi być przerobiony i wydalony. W skład białek wchodzi azot. Wraz z wydalanym azotem organizm traci dużo wodoru, który jest doskonałym paliwem, ale którego organizm już spalić nie może. Na każdy atom wydalanego azotu organizm musi wydalić 3 atomy wodoru w amoniaku i 2 atomy wodoru w moczniku. A przy tym wątroba i nerki są obciążone dodatkową pracą.
     W jednej z poprzednich publikacji sformułowałem następujące prawo życia: „organizm nie powinien robić nic ponad to, co robić musi; mądrością jest postępować z nim tak, aby musiał robić możliwie mało”. Zatem spożycie białka powinno być możliwie małe: dla zdrowego człowieka na diecie optymalnej wystarcza 30-50 gramów na dobę, jeżeli jest to białko o wysokiej wartości biologicznej."

Czy coś niejastego jest w tym tekście?, bo słyszałem o takim przypadku, że pewien młodzieniec zrozumiał, że "ma jeść 30g" i głodził się z tego powodu, ale przecież nie każdy ma tak wysublimowany sposób myślenia!.


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: toan 2008-12-04, 07:41:59
Cytuj z: admin 2008-12-04, 07:24:10
Żeby rozbić cząstkę glukozy (która jest węglowodanem) na połowę, organizm musi zbudować 12 ciężkich enzymów białkowych, przeznaczając na nie, prócz białka sporo witaminy B1 i dużo magnezu. Enzymy te zużywają się i wciąż muszą być zastępowane przez nowe.


Zawsze podziwiałem Tatę, za piękny sposób upraszczania i wyjątkową zdolność wyłapywania KWINTESENCJI - to zdanie to glikoliza jak ktoś by nie wiedział. SUPER  :D

PS
według mnie, glikoliza kończy się na pirogronianie i to jest właściwe podejście do "rozkładu cukru" w organizmie. A cukier, owszem wchodzi na "cykl" Krebsa, ale jako szczawiooctan, bo wszystkie, "27 atomów węgla są pochodzenia octanowego"  :wink:
Idąc dalej należy dojść do wniosku: węglowodany i białka, to materiał budulcowy, wykorzystywane tylko w skrajnym stresie wysiłkowym jako bezpośrednie źródło acetylo-CoA wchodzącego na szlak Krebsa. Dlaczego szlak, a nie "cykl"?. Bo... tak jest  :wink:


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: kangur 2008-12-04, 08:35:26
Staphylococcus epidermidis - to gatunek bakterii Gram-dodatnich, należący do rodzaju gronkowców, wywołujący zakażenia oportunistyczne. Jest zaliczany do grupy gronkowców koagulazo ujemnych (CoNS). Nie wywołuje infekcji u ludzi zdrowych, jednak dla osób z ciałem obcym może być bardzo niebezpieczny.

Nie wiem o jakim ciele obcym autor myslal.

Michal.
Zapoznaj sie z nieprzyjacielem:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Staphylococcus_epidermidis

http://www.google.com.au/search?num=100&hl=en&lr=lang_pl&as_qdr=all&sa=X&oi=spell&resnum=0&ct=result&cd=1&q=%22gronkowce+koagulaza+ujemne%22&spell=1

Mozesz rowniez sprobowac kadzenia z brzozy. Moze ksiadz ci pozyczy obudowe od kadzidla. Nalozysz do srodka drzewa z brzozy i "cialo obce"  bedzie cie obkadzac dookola glowy.

Jak bys sie zdecydowal sprobowac "latajacych termoforow", to mozesz sie dowiedziec jaka czestotliwoscia nalezy potraktowac tego drania tutaj:

http://www.dnafrequencies.com/store/index.pl?type=human. I poszukaj Staphylococcus epidermidis. Aby zadowolic autora terminu "latajace termofory", ta informacja jest platna.
To jest metoda niszczenia patogenow biorezonansem.


Tytu: Odp: Prosze o pomoc
Wiadomo wysana przez: MONIKAW 2008-12-04, 08:45:49
Cytuj z: zenon 2008-12-04, 00:06:25
Co do tradziku:

Musisz poeksperymentowac czy przypadkiem nie masz jakichs nietolerancji pokarmowych. Mnie na przyklad szkodzilu produkty mleczne. Wyeliminowalem je - procz masla.
Teraz po dluzszym czasie absencji odkrylem, ze mleczne juz mi nie szkodza, a przynajmniej nie od razu, tak ze tego nie zauwazam.


Zgadzam się z tym....
Moja siostra miała zdiagnozowany przez dermatologa trądzik. Nie miała aż tak dokuczliwych objawów jak Michał ale za pewne wszytsko zmierzało w tym kierunku, leczenie antybiotykami doustnymi plus jakis roztwór w płynie.
Niestety DO nie stosuje. Udało mi się ją namówić na wyeliminowanie kilku produktów z diety, jest znaczna poprawa pod warunkiem, że się pilnuje. Jeżeli mogę cos doradzić to sprawdź u siebie nietolerancje pokarmowe. Poobserwuj po czym objawy się nasilają, może testy alergiczne byłyby pomocne.
Stosuj DO oczywiście.


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: kangur 2008-12-04, 08:47:03
Cytuj z: admin 2008-12-04, 07:24:10
     "Ile człowiek powinien zjadać białka? Można to dokładnie określić dla każdego indywidualnego człowieka, badając u niego poziom wolnych aminokwasów we krwi i poziom tak zwanego „azotu polipeptydowego”. Można, tylko jest to niepraktyczne, bo zapotrzebowanie na białko zmienia się w zależności od rodzaju składników energetycznych („paliw”) dostarczanych w pożywieniu wraz z tym białkiem. Rodzaj „paliwa” i jego jakość wpływają na zapotrzebowanie organizmu na białko; im dostarczane „.paliwo” jest lepsze, tym białka potrzeba mniej.


Oj przydalby sie taki przyrzad do pomiaru w.w. wartosci.
Znikneloby wowczas wiele regul i pogladow co do spozycia bialka.
Moze ktos sie zainteresuje skonstruowaniem takiego przyrzadu? Cukrzyki maja swoj przyrzad. Co poniektorym optymalnym tez by sie przydal.


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: michal 2008-12-04, 09:55:09
Cytuj z: adampio 2008-12-03, 22:53:48
No to stary, jezeli czy okolo 15 "juz" w brzuchu burczy to zjedz kawalek maselka, moze smalcu, albo .....cos bez bialka ...jakis tluszcz, nie wiem co lubisz. Albo moze jedz obiad o tej porze!!!

Pamietaj jadna zasade, jak jestes glodny to Ci brakuje tluszczu: Jestes na diecie bogato-tluszczowej. Nie jedz "piwa", czekolady, chleba...itd. Zjedz w danym momencie kawalek tluszczu, maly kawalek ( 20 gr) poczekaj 10 min. Bedzie potrzeba na, bo bedziesz glodny.....wez jeszcze jeden kawalek (masla, albo innego tluszczU) Jezeli w tym dniu malies malo wegla, to moze to byc znakiem na brak wegla...ale ja uwazam, ze zawsze jest brak TLUSZCZU!!!! Mowiac tluszcz, man na mysli tylko i wylacznie zwierzecy!!! OK? Zadne oleje, zadne mieszanki latwe do rozsmarowania. Mowie o prawdziwych tluszczach!


Spokojnie. Kiedy jestem głodny o tej 14-15 to zjadam po prostu drugi posiłek. Jestem normalnym człowiekiem, także nie lubię chodzić głodny i nie mam zamiaru. Zresztą w książkach wyraźnie pisze, że nie można chodzić głodnym.
Drugi posiłek wystarcza mi aż do wieczora. Chęć na jedzenie mam wówczas około 22-23, ale jest to bardzo "mała chęć", poza tym idę już spać, więc nic nie jem. Nie ma tragedii, ale tu ciekawa obserwacja. Kiedy budzę się rano, to jestem mniej głodny niż byłem przed zaśnięciem. Może to dziwne, ale tak się czuję. :)
Poza tym chodziło mi o to, że inne są mechanizmy odczuwania głodu u Ciebie, a inne u mnie, bo ja dopiero wprowadziłem to żywienie. W "Żywieniu optymalnym" na str. 28-29 pisze wyraźnie:
Cytuj:
W początkowym okresie mechanizmy rządzące uczuciem głodu mogą być zawodne. W diecie optymalnej je się objętościowo mało, znacznie miej niż zjadało się dotychczas. (...) Dlatego w pierwszych chwilach po zjedzeniu posiłku optymalnego nie czują się oni w pełni syci. (...) spróbujmy ograniczyć posiłek do tej ilości, jaką podaje się w jadłospisach i odczekać pół godziny, a uczucie głodu minie. Jeśli będzie się to powtarzało 3 razy dziennie, żołądek zmuszony do obkurczania się będzie wracał do swej normalnej, prawidłowej wielkości, brzuch zmniejszy się, a posiłki optymalne nie tylko staną się wystarczające, ale z czasem okażą się nawet za duże.

Nie jestem optymalnym, bo na diecie jestem dopiero drugi dzień (!), ale przeczytałem kilka książek doktora Kwaśniewskiego i rozumiem sprawę tak, że Twoje mechanizmy sterujące uczuciem głodu jako doświadczonego optymalnego, a moje mechanizmy sterujące uczuciem głodu jako kogoś, kto na diecie jest drugi dzień, to zupełnie coś innego. Ty jak czujesz się głodny, to istotnie tak jest, brakuje Ci tłuszczy, maszyna nie ma paliwa. Ja gdy czuję się głodny, to nie dlatego, że w organiźmie nie ma paliwa, tylko dlatego, że paliwo jest inne w stosunku do maszyn które je spalają -- po prostu inne niż to, do którego przyzwyczajony jest organizm. Mój organizm jeszcze się nie przestawił, nie przebudował, więc ciało szuka energii, na której "jechało" dotychczas, a której jest oczywiście mało. Z tego co pisze w książkach wynika, że z czasem śniadanie będzie wystarczało mi na coraz dłużej, więc na prawdę nie ma co robić afery o to burczenie w brzuchu -- jestem na tej diecie dopiero drugi dzień. Zresztą nie oszukujmy się, zjadam prawie 190g tłuszczu, więc po przystosowaniu się będzie z czego brać... Doktor pisze, że może bez jedzenia i picia normalnie funkcjonować przez całą dobę. Ja bym nie mógł, nawet gdybym przed tą dobową przerwą zjadł dokładnie to samo co on. Dajmy chwilę tym moim flakom, a przestawią się i wszystko będzie OK.


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: michal 2008-12-04, 09:59:23
Wywiązała się tu "dyskusja" na temat białka. Zwracam uwagę, że w "Książce kucharskiej" (str. 11-12) pisze wyraźnie:
Cytuj:
(...) We wszystkich chorobach, których przyczyna leży w odżywianiu się głównie produktami węglowodanowymi (...), występują niedobory wartościowego białka, brakuje także chorym wartościowej energii. W początkowym okresie żywienia optymalnego, tj. około 1 miesiąc u osób młodych (...), należy zwiększyć spożycie białka do 100, nawet 130 gramów na dobę. (...) Na ogół zachodzi też potrzeba zwiększenia spożycia białka w chorobach tkanek i narządów z zasady gorzej odżywionych, takich jak skóra, naczynia krwionośne, (...)

Zasada 0.8 na kg należnej wagi ciała oczywiście w książkach jest, ale dla człowieka już zdrowego, optymalnego. Trudno mi teraz znaleźć cytat, nie mam na to czasu, ale zasada przy wprowadzaniu żywienia jest 1 gram białka na kg należnej wagi ciała, stąd proporcja BW, 1 : 0.8, a później, po przystosowaniu, zmniejsza się ilość białka do proporcji BW 1 : 1, czyli właśnie wtedy obowiązuje zasada 0.8g na kg należnej wagi ciała. Ja jednak jestem dopiero na początku i wyliczyłem dobie białka na 71g, bo
- po pierwsze mierzę 172 cm, a należną wagę ciała liczy się cm ponad metr plus minus 10%, czyli ok;
- po drugie w moim organizmie jest co reperować, a na reperowanie potrzebny jest budulec (białko) i energia (tłuszcz), stąd ten zaproponowany przeze mnie jadłospis wszystkiego kapkę więcej; proporcja była prawidłowa...
Ale OK, zjadam tyle, ile zaproponował adampio, zobaczymy co z tego wyjdzie. Podejrzewam, że w obu przypadkach efekty będą te same, tylko w jednym z nich zajdą szybciej, a w drugim wolniej...
Te morele wynikały tylko z wygody. Wyczytałem oczywiście wcześniej, że skrobia jest lepsza, bo jest kapkę bardziej kaloryczna, dodatkowo, a może przede wszystkim, węgle wolniej wchłaniają się do krwi, ale przeczytałem również (jak będzie trzeba, to znajdę), że właściwie liczy się ile gramów węgli zjemy i jest obojętnie w jaki sposób dostarczymy je do organizmu. Tak zupełnie obojętne to to nie jest, ale na pewno nie ma konieczności pozyskiwania ich ze skrobi - wygodny byłem i tyle. Ale przyznaję, Twoja propozycja z tymi ziemniakami i warzywami jest super, o wiele lepsze jedzenie, także dzięki wielkie. :)


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: toan 2008-12-04, 10:00:06
Cytuj z: kangur 2008-12-04, 08:47:03
Oj przydalby sie taki przyrzad do pomiaru w.w. wartosci.


Nie ma problemu żadnego, ale powstrzymuje mnie jeden fakt. Zrobi się taki przyrząd, opatentuje, przejdzie wszystkie atesty, napisze się do niego opis medyczny (jak korzystać), zacznie się produkcję i będzie jak z innymi generatorami, czyli w/g przysłowia: "daj chłopu pług, a i tak nie będzie wiedział co orać".  :? A później pójdzie fama w świat, że jest do niczego, bo "asfaltu nie zaorało, a tylko się stępiło". :wink:

PS
Wykorzystywany stosownie do możliwości rozum, pozwala na uniezależnienie się od takich gadget'ów.  :D


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: michal 2008-12-04, 10:03:11
Cytuj z: zenon 2008-12-04, 00:06:25
Brales antybiotyki doustnie?
Jesli tak to fatalnie. Sugeruje jesc kiszonki - ale dobrej jakosci: kapuste, ogorki z beczki, nie z plastykowych wiaderek.. Suplementacja flory jelitowej przez dluzszy czas bedzie dobrym wspomaganiem. Najlepszy jest szczep rhamasus gg, na polskim rynku dicoflor.

Dzięki zenon za te kiszonki, wprowadziłem do jadłospisu.

Wszystkim dzięki za cenne porady i uwagi. Pozostało tylko czekać. :)


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: toan 2008-12-04, 10:26:30
Cytuj z: admin 2008-12-04, 07:41:59
...wykorzystywane tylko w skrajnym stresie wysiłkowym jako bezpośrednie źródło acetylo-CoA wchodzącego na szlak Krebsa.


To twierdzenie jest oczywiście również nieprawdziwe, bo w doświadczeniach z użyciem np: phenforminu - zmniejszający się iloraz cytozolowego NAD/NADH, zwiększa wytwarzanie z pirogronianu kwasu mlekowego, hamując jego zamianę na szczawiooctan i acetylo-CoA, blokując praktycznie syntezę cholesterolu i tłuszczu, a i przy okazji też glukoneogenezę. Przy niedoborze tlenu, a wzrastającej produkcji protonów (regulacja pozahumoralna - uzależniona od stężenia jonu wodorowęglanowego w cytozolu i krwi), których nie da się utlenić, tracą również na znaczeniu mostki: glicerolofosforanowy (2 mole ATP z FAD - mięśnie, mózg) i jabłczanowo-asparaginowy (3 mole ATP z NADH - serce, nerki, wątroba), które bezpośrednio wskazują, że "cykl" Krebsa jest szlakiem przebiegającym w zależności od dostępności (w tym możliwości przenikania bariery błona mitochondrialna-cytozol) jego metabolitów pośrednich.  :wink:


Tytu: Odp: Prosze o pomoc
Wiadomo wysana przez: zenon 2008-12-04, 11:01:24
Kandur, strasznie mi rozciagnales forum. Na przyszlosc wrzucaj linki skrocone: {url=http://adres} skrocona nazwa {/url} (- zamiast nawiasow klamrowych kwadratowe [] )



Michal:
Odbudowanie flory jelitowej to nie jest takie hop siup, tak wiec musisz uzbroic sie w cierpliwosc.

Co do bialka to muszisz sam wykalibrowac sobie odpowiednia ilosc.
Pamietaj, zeby nie leczyc tradziku a ogolnie caly swoj organizm.
Tradzik to jedynie pewien zespol objawow.
Z doswiadczenia wiem, ze skora najlepiej wyglada kiedy sie w ogole nic nie je (post), albo gdy je sie bardzo malo ponizej zapotrzebowania energetycznego.
Ale to nie jest sposob by na dluzsza mete sobie pomoc.
Osoby z problemami skornymi zazwyczaj sa juz i tak wychudzone, a glod w dalszej perspektywie nie wzmocni lecz jeszzcze bardziej oslabi.

Skora moze byc szczegolnie poczatkowo wrazliwa na weglowodany i bialko w diecie.
Moze np nie tolerowac niektorych produktow: np miodu.
Na mleczne i zboza uwazaj.

Wywal tez paste z fluorem.


Tytu: Odp: Prosze o pomoc
Wiadomo wysana przez: toan 2008-12-04, 11:03:57
Cytuj z: zenon 2008-12-04, 11:01:24
Michal:
Odbudowanie flory jelitowej to nie jest takie hop siup


No chyba, że poczytasz sobie posty "admina". Będziesz miał dziś "hop", a jutro już "siup", jeśli sobie znajdziesz i zrozumiesz co trzeba. :wink:

PS
kiszonki odbudowywują porządaną florę bakteryjną, ale czterokomorowcom po rotacji z żywienia letniego na zimowe.


Tytu: Odp: Prosze o pomoc
Wiadomo wysana przez: zenon 2008-12-04, 14:38:42
Kiszonki i dicoflor to efekt kompromisu.
Z mlecznymi bywa roznie, szczegolnie u osob z naszego pokolenia, dlatego nie dopisalem jogurtow, kefirow, kwasnej smietany.

Najchetniej polecilby cos innego, ale nie chce byc uznanym za prowokatora. :)


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: toan 2008-12-04, 15:25:27
Cytuj z: zenon 2008-12-04, 14:38:42
Najchetniej polecilby cos innego


Nie to ja polecę sobie:
Uwaga piszę "niskowęglowodanowo"
jedz wszystko na surowo, odpowiednio podśmiardnięte, przeczytaj najlepiej książkę Lutz'a, a do tego na wszelki wypadek zrotuj mleczne!. Leż dużo na boku, to ci wątrobę oczyści. Nie jedz absolutnie podrobów, bo ci puryny z pirymiadynami razem wzięte padną na kwas moczowy, zginiesz w boleściach z nadmiaru wit.A, a do tego w podrobach jest dużo trucizn i unikaj za wszelką cenę rosołów, bo wiesz kolagen się nie trawi, a tak w szczegółach to "Kwaśniewski się myli, bo tak wyszło w ankiecie" i zmienny jest i ogranicza spożycie białka do 30 g, a do tego pamiętaj, że podstawa to dobra dieta... "opty"-niskowęglowodanowa. 8)

Widzisz "zenon", nawet ciebie potrafię uszczęśliwić  :shock: - chyba? :?.
Sumienie i wiedza jednak nie pozwalają mi polecać sobie takich niedorzeczności.
A ty Michał rób co chcesz, chyba swój rozum masz?  8)


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: maf 2008-12-04, 17:13:47
Cytuj z: admin 2008-12-04, 15:25:27
Nie jedz absolutnie podrobów, bo ci puryny z pirymiadynami razem wzięte padną na kwas moczowy, zginiesz w boleściach

A ja dzisiaj na moja Dne moczanowa - gulasz z nereczek. :lol:
Pozdr
maf


Tytu: Odp: Prosze o pomoc
Wiadomo wysana przez: zenon 2008-12-04, 17:58:25
Odpowiem w 100% powaznie.

Drogi Adminie,
jezeli powyzszy post mial trawestowac moje poglady to albo malo o mnie wiesz, albo mylisz mnie z kims, albo przypisujesz mi cudze poglady.

Po kolei:
-> Ksiazke Lutza jak najbardziej polecam. Uwazam, ze jest to swietna lektyra. Polecenie ksiazki Lutza nie wyklucza polecenia ksiazki (ksiazek) lekarza medycyny doktora Jana Kwasniewskiego. Uwazam, ze ksiaki obu autorow wzajemnie sie uzupelniaja.
U lek med dr Jana Kwasniewskiego nie ma przykladowo historii diety niskoweglowodanowej, nie przeczyta sie u niego o Westonie, nie ma proby wyjasnienia niskotluszczowego mitu (w nawiazaniu do konkretnych badan). Lutz pisze bardzo rzeczowo i daje duzo argumentow za niskoweglowodanowym sposobem zywienia.
Wiele osob po lekturze "Zywia bez pieczywa" zafiksowalo sie tylko na ilosci jedzonych weglowodanow. Nowicjusze czesto nie wiedza co jest "odpowiednio tluste", jaki produkt ma wieksza wartosc biologiczna i tak dalej.
Ksiazka Lutza nie daje intuicji na nowa droge zycia.
Ale mozemy znalezc to w ksiazce Twojego taty!
Tak jest mowa o proporcjach, tam sa przykladowe jadlospisy, tabele wartosci odzywczej, ranking wartosciowych produktow i tak dalej.
Kazda ksiazka cos wnosi do swiatopogladu czlowieka.

-> jak najbardziej jestem zwolennikiem jedzenia na surowo.
(U Lutza tego nie ma tak na marginesie).
Jem faktycznie mieso kupione kilka dni wczesniej. Jest chociazby mieksze.
Spozywam czasem mieso wrecz smierdzace, ale nie jestem jakims wielkim ortodoksem w tej kwestii. Ortodoksi jedza mieso i kilkumiesieczne, takie ktore samo od srodka otwiera sloik w ktorym jest przechowywane.
Ja jem co najwyzej 3-4 tygodniowe mieso, ktore owszem niemilo pachnie, ale mozna je bez problemu pogryzc i zjesc bez przymusu.
Nie uwazam ze warto jesc wszystko podpsute.

-> Rotowanie mlecznych:
nie wiem czemy jestes drogi Adminie takim przeciwnikiem tej metody. Byc moze dlatego, ze masz szczescie byc synem madrych rodzicow, ktorzy od dziecka cie dobrze zywili.
Nie wszystcy jednak sa wychowywani przez rodzicow w pelni swiadomych i posiadajacych wiedze na temat zywienia.
Jest taka teoria, ze nietolerancja na kazeine powstaje podczas wieku niemowlecego przez to, ze obce, krowie mleko jest zbyt wczesnie podawane. Zbyt wczesnie to znaczy w momencie gdy odczyn zoladka jeszcze nie jest kwasny i gdy niezdenaturoqane bialka trafiaja do jelit. Sam mechanizm jest w zamysle stworcow bardzo pozyteczny, ma sluzyc nabywaniu odpornosci przez dziecko za posrednictwem pokarmu matki.
Ludzie niestety daja swoim dzieciom mleko krowie, mleko w proszku, glutenowe kaszki.. I tak wlasnie powstaja alergie i nietolerancje pokarmowe.
Bo czlowiek moze potencjalnie spozywac nawet i 100% produktow mlecznych: pokazuje to fenomen Samburu. Oni jednak nie daja mleka krowiego niemowlakom.
A europejczycy czy amerykanie? ...
Ostatnio czytalem, ze w USA % alergikow jest wiekszy niz 50%!! Poniewaz norma jest definiowana przez statystyke oznacza to, ze bedac obywatelem stanow zjednoczonych jezeli sie nie ma jakiejs alergii/nietolerancji pokarmowej - jest sie nienormalnym!!
Oczywiscie nie twierdze, ze alergie spowodowane sa tylko przez mleczne, zeby potem nie bylo niedomowien.
Metoda rotacji jest znana od wielu lat i byla uzywana przez ofcjalna medycyne przez era Zyrtecow(R), Alertecow(R), Claritine(R) i innych farmaceutykow.

Odpowiedz mi prosze na jedno pytanie:
Uwazasz ze ludzie nie miewaja nietolerancji mlecznych i glutenu?
Uwazasz, ze odstawienie tych grup jest u takich osob bezsensowne i nie przynosi poprawy?
Nie za bardzo rozumiem czego konkretnie sie czepiasz? (JEzeli w ogole sie czepiasz)

Ja osobiscie czulem sie znacznie lepiej nie jedzac mlecznych. jadlem jedynie niepasteryzowane wiejskie maslo, a smietane, sery, jogurty, kefiry odstawilem zupelnie. I nie zaluje.

-> Podroby.
Nigdy nie pisalem, ze podrobow nie warto jesc.
Pisalem co najwyzej ze nie warto moim zdaniem jesc podrobow wieprzowych, wolowych z masowego chowu. I to prawda, ze podroby takich zwierzat sa zasyfione. Tak samo jak tluszcz wieprzowy z "normalnego" sortu..
Ja sam spozywam zazwyczaj podroby jagniece, cielece i baranie.
Najczesciej serca - najbardziej mi smakuja, watrobe i nerki.
Moj pies uwielbia mozdzek.

-> witamina A
nie obawiam sie przedawkowania witaminy A po lekturze materialow ze stronki fundacji Westona Price'a
http://www.westonaprice.org/knowyourfats/vitamin-a-fetal.html
(i inne...)
Czytalem tez - pewnie beda proby zeby to wysmiac, ale co mi tam - ze jedzac na surowo nie da sie przedawkowac witaminy A. Jezeli spozyje sie jej nadmiar organizm zareaguje przeczyszczeniem chroniac sie w ten sposob przed ewentualnym niebezpieczenstwem.

-> Co do kolagenu temat nie jest dla mnie jasny. Chce wrocic kiedys do tej dyskusji.
Aktualnie obstaje przy tym (wierze, ze) w 2/3 kolagen jest bezuzyteczny do tworzenia wlasnych tkanek lacznych.
Zamiast nozek czy golonki wole zjesc comber, udziec czy zoltka. (Oczywiscie z solidna porcja tluszczu)

-> lek med dr Jan Kwasniewski w kilku kwestiach sie mylil. I nie ma w tym nic dziwnego i szokujacego.
Nawet najwieksi sie mylili. Einsteina przez dlugi czas nie byl w stanie zaakceptowac teorii kwantow, wierzyl w teorie stacjinarna wszechswiata (stala kosmologiczna). Mimo to jest uwazany za jeden z genialniejszych umyslow w historii. Byl czlowiekiem wielkiej klasy i umial przyznac sie go bledu.
Sam nawet zartowal ze swoich przeszlych pogladow. Sam przytaczal w ramach anegdoty wlasna rozmowe z Bohrem w ktorej nie wypadl korzystnie (o kwantach E: "Bog nie gra w kosci", B: "to nie nasza rzecz pouczac Boga jak ma projektowac swiat").
Zastanawiam sie od dluzszego czasu nad watkiem "Bledy lek med dra Jana Kwasniewskiego". Mnie troche nie wypada zakladac takiego watku, bo nie jestem tak do konca ze srodowiska, ponadto mam opinie prowokatora i opozycjonisty (w istocie jestem w pewnych kwestiach opozycjonista).
Mam pytanie do Admina i uzytkownikow, czy spolecznosc forum zaakceptowalaby taki temat?
Pytam powaznie.
I nie mam zlych intencji 8)

-> nigdy nie pisalem ze lek med dr Jan Kwasniewski zaleca 30g bialka. Nawet sie przeciw temu wyklucalem...
http://dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?p=74365#74365
http://dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?p=74369#74369
http://dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?p=74371#74371
http://dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?p=72628#72628
itd...
Inna sprawa, ze sa jednostki - zazwyczaj kobiety - jedzace 30g bialka na dobe. I twierdza ze sa na diecie lek med dra Jana Kwasniewskiego. Nawet na tym forum sa osoby deklarujace takie spozycie B. I jest na to "spoleczne przyzwolenie". Tak przynajmniej interpretuje to co czytam..

-> Nazywam swoje zywienie niskoweglowodanowym.
Istatnie jest niskoweglowodanowe.
Uwazam, ze jest dla mnie optymalne, jednak nie nazywam go tak z uwagi na fart, ze nazwy "zywienie optymalne" i "dieta optymalna" kojarzone sa z dieta wg zasad lek med dra Jana Kwasniewskiego.
Nie chce wprowadzac nikogo w blad by potem nie pisano, ze na diecie lek med dra Jana Kwasniewskiego jada sie na surowo itp





Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: toan 2008-12-04, 18:00:23
:D - bardzo mnie cieszy twoja odpowiedź. Przynajmniej widać, że jesteś pracowity :D


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-12-04, 18:21:47
Cytuj:
Uwazam, ze jest dla mnie optymalne, jednak nie nazywam go tak z uwagi na fart, ze nazwy "zywienie optymalne" i "dieta optymalna" kojarzone sa z dieta wg zasad lek med dra Jana Kwasniewskiego.


To mnie sie bardzo podoba  8)
A tu czyta sie o rotacjach produktów mlecznych,zbozowych,o złych dniach i wielu innych  "gusłach wsiowych",a potem piszom tacy,ze som na Diecie Optymalnej lek.med.Jana Kwaśniewskiego  :shock:  8)


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: toan 2008-12-04, 18:42:20
Edyta
ale każdy swój rozum ma. Jak bym miał pryszcze, albo tiki, albo chrypkę, albo katar i po dniu rotacji, czy jedzenia surowego, czy wegetarianizmu, czy zaleceń IŻiŻ, czy... by mi to ustąpiło, sam bym chwalił taką metodę. Ale ponieważ szczęśliwie nic mi nie dolega, to nic nie kombinuję. A reszta? - jest zupełnie niestotna.  :wink:


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-12-04, 18:46:50
Cytuj z: admin 2008-12-04, 18:42:20
Edyta
ale każdy swój rozum ma. Jak bym miał pryszcze, albo tiki, albo chrypkę, albo katar i po dniu rotacji, czy jedzenia surowego, czy wegetarianizmu, czy zaleceń IŻiŻ, czy... by mi to ustąpiło, sam bym chwalił taką metodę.


Tia ,jedna sprawa to jak faktycznie pomoze,a druga sprawa  to "jasełka" i "wyciąganie królików z kapelusza"  8) -bardzo lubiem czytać takie konfabulacje  8)


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: michal 2008-12-04, 19:35:39
Cytuj z: admin 2008-12-04, 15:25:27
A ty Michał rób co chcesz, chyba swój rozum masz?  8)


W sprawach zdrowia rozumu nie mam w ogóle, bo się, póki co, kompletnie nie znam na biochemii, dlatego poprosiłem na forum o pomoc i czekam jakie będą efekty. Swoją drogą, zbitka słów "swój rozum" od dobrych kilku lat budzi we mnie, podobnie jak u Ciebie... mieszane uczucia ;) 8) Mogę się tylko cieszyć, że zajmuję się dziedziną, w której takie... humanistyczne zwroty... nie mają racji bytu. Wówczas jakoś tak, sam przyznasz, łatwiej się żyje :) i współżyje :) szczególnie z ludźmi "po fachu" :)


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-12-04, 19:38:23
Cytuj:
Ludzie niestety daja swoim dzieciom mleko krowie, mleko w proszku, glutenowe kaszki.. I tak wlasnie powstaja alergie i nietolerancje pokarmowe.


A z tym sie juz nie zgodze,bo prosze jak Ciebie dawniej ludzie wychowywali swoje dzieci na krowim mleku z jakoms kaszom mannom foreksample i  teraz te dorosłe juz osoby nie mają alergii.W sklepach nie ma świeżutkiego mleka krowiego,to mleko które jest w kartonach ma niewiele wspólnego z krowim mlekiem z tamtych czasów.
Niestety te alergie nie są spowodowane jednoznacznie produktami mlecznymi "od krowy" ,a są spowodowane tym całym świństwem jaki lezy na sklepowych półkach.
Mysle równiez ,ze te alergie to tez taka woda na młyn,aby potem zarabiac na nich stosując wsiowe gusła.


Tytu: Odp: Prosze o pomoc
Wiadomo wysana przez: zenon 2008-12-04, 21:04:58
Ale ja mam na mysli wiek niemowlecy.
Jesli chodzi o pozniejszy wiek to tez jest zasadnicza roznica. Dawniej jedzono glownie niepasteryzowany nabial.

Teraz niepasteryzowany nabial trzeba zdobywac.
A co do malych dzieci to jest moda by po 3 miesiacach odstawiac cyca matki (bo juz nie jest niezbedne a tylko niczy biust) i dawac jakies badziewne mleko modyfikowane nestle czy inny syf.

Nie twierdze ze ta  teoria jest na 100% prawdziwa, jednak mnie sie podoba.

To ze ludzie maja nietolerancje mlecznych i glutenu to jest fakt.
Kazde makroskopowe zdarzenie ma swoja przyczyne.
Ta teoria mowi o przyczynowosci, w sposob IMO logiczny, a przy okazji nie koliduje z fenomenem Masajow i Samburu.

Jezeli masz lepsza teorie to napisz..
Choc pewnie zamiast tego walniesz jakas emotikonke :shock: wezmiesz jakies slowo w cudzyslow, bo to "f@jne" i zrobisz jakis blond ortograficzny by byc bardziej jazzy...
Tak jest latwiej :P :roll: 8) ....


Tytu: Odp: Prosze o pomoc
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-12-04, 21:10:45
Cytuj z: zenon 2008-12-04, 21:04:58
To ze ludzie maja nietolerancje mlecznych i glutenu to jest fakt.



Dawniej nie mieli.To nie mleczne ani gluten sa przyczyną alergii,ale ten własnie cały syf,który nas otacza.
Przypominam,ze mleko w kartonach nie ma nic wspólnego z mlekiem z tamtych czasów,to samo jest z serami i masłem .
Chleb,który jest w sklepach tez nie ma nic wspólnego z chlebem,który piekły nasze prababcie i babcie.


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: sewero 2008-12-04, 21:37:01
To jest fakt. Moj syn tez mial alergie( roztocza, kot pies). Ja nie chcialam w to wierzyc. Do 3,5 roku go karmilam piersia wiec skad ta alergia.
Ciagle kaszlal jak przychodzil  brat z psem. Kaszlal w lozku. Na dworze nie. Dziwne to bylo. Okazalo sie ze alergia. Teraz juz nie kaszle w lozku nie kaszle przy psie czy kocie.
Wiecie co zrobilam?
Kupuje jajka ekologiczne,jarzyny ekologiczne  prawie wszystko robie sama pasztety mieska na chleb itd. Po prostu ograniczylam konserwanty ( bo sa juz wszedzie)
Alergii nie ma.


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: adampio 2008-12-04, 21:51:26
Cytuj z: admin 2008-12-04, 18:42:20
Edyta
ale każdy swój rozum ma. Jak bym miał pryszcze, albo tiki, albo chrypkę, albo katar i po dniu rotacji, czy jedzenia surowego, czy wegetarianizmu, czy zaleceń IŻiŻ, czy... by mi to ustąpiło, sam bym chwalił taką metodę. Ale ponieważ szczęśliwie nic mi nie dolega, to nic nie kombinuję. A reszta? - jest zupełnie niestotna.  :wink:
 

Moze to nie bedzie zbyt madre co powiem, ale powiem.....dokladnie!!


Tytu: Odp: Prosze o pomoc
Wiadomo wysana przez: adampio 2008-12-04, 22:10:47
Cytuj z: zenon 2008-12-04, 21:04:58
Ale ja mam na mysli wiek niemowlecy.
Jesli chodzi o pozniejszy wiek to tez jest zasadnicza roznica. Dawniej jedzono glownie niepasteryzowany nabial.

Teraz niepasteryzowany nabial trzeba zdobywac.
A co do malych dzieci to jest moda by po 3 miesiacach odstawiac cyca matki (bo juz nie jest niezbedne a tylko niczy biust) i dawac jakies badziewne mleko modyfikowane nestle czy inny syf.

Nie twierdze ze ta  teoria jest na 100% prawdziwa, jednak mnie sie podoba.

To ze ludzie maja nietolerancje mlecznych i glutenu to jest fakt.
Kazde makroskopowe zdarzenie ma swoja przyczyne.
Ta teoria mowi o przyczynowosci, w sposob IMO logiczny, a przy okazji nie koliduje z fenomenem Masajow i Samburu.

Jezeli masz lepsza teorie to napisz..
Choc pewnie zamiast tego walniesz jakas emotikonke :shock: wezmiesz jakies slowo w cudzyslow, bo to "f@jne" i zrobisz jakis blond ortograficzny by byc bardziej jazzy...
Tak jest latwiej :P :roll: 8) ....


Dziwie sie Tobie. Naprawde dziwie sie, jak mozna porownywac sposob naszego zywienia sie do sposobu odzywiania sie Masajow?
To mozna wziac tylko pod uwage a nie jako wzor!!!

Mamy isc do przodu ....to ma byc rewolucja a nie ewolucja!!!Gdzie jest sensTwoich wywodow. Mamy zaczac jesc kukurydze, bez tluszczu? O co Ci chodzi?

Mamy wrocic do wieku niemowlecego, na ktorego nie mamy wplywu? Czy slyszales kiedys o slowie "psychologia"?

Mamy jesc niepasteryzowany nabial?

Czy Ty aby nie jestes z innej planetki? ''

Prawde mowiac zaczelo mnie denerwowac to tracenie mojego czasu na czytanie takich pierdol, natym forum.

Proponuje przeczytac przynajmniej jedna z pozycji Pana dr, Jana Kwasniewskiego i odpowiedziec sobie na pare kwestii, na temat ktorych ma sie niedopowiedziane teorie.
Wowczas, jak juz sie pozycje zrozumie,nie bedzie glupich teorii, wypowiedzi, sugestii, propozycji, tudzez.." a ja proponuje"!!!!







Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-12-04, 22:27:36
Adam.Miej litość dla Zenona  :P
Chłopak tutej na Forum jest jako jedyny,co zjada surowe mieso,jest z tym sam tutej ,wiec bądźmy dla niego mili ,uprzejmi i takie tam  :P


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: sewero 2008-12-04, 22:32:12
Zenon czy ty cale zycie lubiales surowe mieso??


Tytu: Odp: Prosze o pomoc
Wiadomo wysana przez: zenon 2008-12-05, 00:01:01
Cytuj z: adampio 2008-12-04, 22:10:47
Dziwie sie Tobie. Naprawde dziwie sie, jak mozna porownywac sposob naszego zywienia sie do sposobu odzywiania sie Masajow?

Nie porownuje sposobu naszego/waszego zywienia do sposobu zywienia Masajow 8)
Mozesz zatem przestac sie dziwic.
Cytuj:
To mozna wziac tylko pod uwage a nie jako wzor!!!

Tak wlasnie robie.
Tok rozumowania jest taki:
skoro pewni ludzie (np pani dr Ewa) twierdza, ze mleczne szkodza zawsze wszystkim (tyle ze jednym mniej a drugim bardziej), to ja pokazuje przyklad Samburu i Masajow. Jedni jedli niekiedy prawie 100% mlecznych, drydzy jedyne 80%
Okolo.
I byli super zdrowi.
Wiec nieprawda jest, ze mleczne szkodza kazdemu czlowiekowi.

Skoro jednak wiele wspolczesnych ludzi nie toleruje kazeiny i glutenu musi byc ku temu jakas przyczyna.

Roznica miedzy nami a tymi murzynami wymienionymi wyzej jest taka, ze my jemy pasteryzowane i dajemy swoim dzieciom modyfikowane mleko nestle w wieku juz kilku miesiecy, a oni jedza niepasteryzowane, skwaszone i nie daja swoim niemowlakom modyfikowanego mleka.

Jezeli widzisz inne roznice tudziez w czyms innym upatrujesz przyczyny degeneracji naszego spoleczenstwa: podziel sie z nami swoja opinia!

Cytuj:
Mamy isc do przodu ....to ma byc rewolucja a nie ewolucja!!!Gdzie jest sensTwoich wywodow. Mamy zaczac jesc kukurydze, bez tluszczu? O co Ci chodzi?

Nie.
Cytuj:
Mamy wrocic do wieku niemowlecego, na ktorego nie mamy wplywu?

nie.
Ale gratuluje kreatywnosci 8) Co bierzesz? :lol:
Cytuj:
Czy slyszales kiedys o slowie "psychologia"?

Obilo mi sie o uszy.
Jaki ma to zwiazek z reszta twojego przekazu?
Przepraszam, ale mimo najszczerszych checi stracilem watek :cry:
Cytuj:
Mamy jesc niepasteryzowany nabial?

Moim zdaniem jest wartosciowszy od tego pasteryzowanego.
Jezeli masz dostep sprobuj.
Cytuj:
Czy Ty aby nie jestes z innej planetki? ''

W pewnym sensie jestem 8)
Cytuj:
Prawde mowiac zaczelo mnie denerwowac to tracenie mojego czasu na czytanie takich pierdol, natym forum.

Ty za to napisales merytorycznego posta z mnostwem ciekawych i wartosciowych argumentow, dzieki tobie poszerzam swoja wiedze i horyzonty.
Postaram sie ciebie nasladowac 8)
Cytuj:
Proponuje przeczytac przynajmniej jedna z pozycji Pana dr, Jana Kwasniewskiego i odpowiedziec sobie na pare kwestii, na temat ktorych ma sie niedopowiedziane teorie. Wowczas, jak juz sie pozycje zrozumie,nie bedzie glupich teorii, wypowiedzi, sugestii, propozycji, tudzez.." a ja proponuje"!!!!

tupnij nozka :P

Wymien prosze "kwestie na temat ktorych mam nieodpowiedziane teorie" i wykaz prosze powolujac sie na obiektywne argumenty, ze w istocie sa to "nieodpowiedziane teorie".

pozdrawiam serdecznie,
zenon


Tytu: Odp: Prosze o pomoc
Wiadomo wysana przez: zenon 2008-12-05, 00:06:26
Cytuj z: sewero 2008-12-04, 22:32:12
Zenon czy ty cale zycie lubiales surowe mieso??


Przez wiekszosc zycia nie mialem okazji jesc surowego miesa, bo mnie mama karmila tradycyjnie.
Lubialem tatara, ktorego jadlem moze 2x w ciagu roku.

Przejscie na surowe zywienie wiazalo sie z przelamaniem wielu barier, ktore tkwily w mojej glowie.

Obecnie surowe mieso bardzo mi smakuje tak jak kiedys pieczone.

ps.
proponuje przeniesc watki poboczne do tematu w HP poswieconemu surowemu zywieniu.
Rozwalamy troche Michalowi jego watek 8)


Tytu: Odp: Prosze o pomoc
Wiadomo wysana przez: kodar 2008-12-05, 00:13:39
Cytuj z: zenon 2008-12-05, 00:06:26
Cytuj z: sewero 2008-12-04, 22:32:12
Zenon czy ty cale zycie lubiales surowe mieso??


Przez wiekszosc zycia nie mialem okazji jesc surowego miesa, bo mnie mama karmila tradycyjnie.
Lubialem tatara, ktorego jadlem moze 2x w ciagu roku.

Przejscie na surowe zywienie wiazalo sie z przelamaniem wielu barier, ktore tkwily w mojej glowie.

Obecnie surowe mieso bardzo mi smakuje tak jak kiedys pieczone.

ps.
proponuje przeniesc watki poboczne do tematu w HP poswieconemu surowemu zywieniu.
Rozwalamy troche Michalowi jego watek 8)
a ja i tak ciebie szanuje,mimo,ze jesz na surowo,momo,ze zdrowy rossadek mi mowi,ze nieeeeeeeeeeee :P


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: kodar 2008-12-05, 00:15:32
rozsadek,i mimo :? :oops:


Tytu: Odp: Prosze o pomoc
Wiadomo wysana przez: zenon 2008-12-05, 00:31:42
Dzieki.
Pamietaj,ze milosc,to jedyna wartosc,ktora sie mnozy,jesli sie ja dzieli.

Make peace and war.


Tytu: Odp: Prosze o pomoc
Wiadomo wysana przez: kodar 2008-12-05, 01:07:01
Cytuj z: zenon 2008-12-05, 00:31:42
Dzieki.
Pamietaj,ze milosc,to jedyna wartosc,ktora sie mnozy,jesli sie ja dzieli.

Make peace and war.

                     :P :D  "Frieden nicht Krieg"   :D :P


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: toan 2008-12-05, 06:57:53
Cytuj z: michal 2008-12-04, 19:35:39
poprosiłem na forum o pomoc i czekam jakie będą efekty.


Jeśli tak, to trudno. Na Forum możesz dostać tylko "zamętu w głowie", bo tu się pisze o wszystkim, a nie tylko o Diecie Optymalnej.
A z tego co piszesz widzę, że masz również pewną dość powszechnie występującą zaletę - więc uważaj, aby ci dieta "optymalna" nie zaszkodziła! :(. W takim przypadku trudno jest też przewidzieć skutki diety "optymalnej".

PS
nie ma żadnej "zasady 0,8g" - to zwykła przybliżona cyfra dla tych, co nie rozumieją, co to jest generalna zasada - proporcja wyrażona w gramach między GSO. Miała ta "cyfra" teoretycznie ułatwić zrozumienie zadad DO, ale ...  trudno przewidzieć zawiłości cudzego rozumowania :(. Wielu zrozumiało np: 30g, albo 72g, albo 120g, albo 300g... i trzymali się CYFR :shock:.


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-12-05, 09:10:54
Cytuj z: admin 2008-12-05, 06:57:53
...nie ma żadnej "zasady 0,8g" - to zwykła przybliżona cyfra dla tych, co nie rozumieją, co to jest generalna zasada - proporcja wyrażona w gramach między GSO. Miała ta "cyfra" teoretycznie ułatwić zrozumienie zadad DO, ale ...  trudno przewidzieć zawiłości cudzego rozumowania :(. Wielu zrozumiało np: 30g, albo 72g, albo 120g, albo 300g... i trzymali się CYFR :shock:.


Bardzo fajnie napisane,a tyle sie tutaj czyta o "0,8g"  8) 



Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: adampio 2008-12-05, 10:09:36
Cytuj:
PS
nie ma żadnej "zasady 0,8g" - to zwykła przybliżona cyfra dla tych, co nie rozumieją, co to jest generalna zasada - proporcja wyrażona w gramach między GSO. Miała ta "cyfra" teoretycznie ułatwić zrozumienie zadad DO, ale ...  trudno przewidzieć zawiłości cudzego rozumowania . Wielu zrozumiało np: 30g, albo 72g, albo 120g, albo 300g... i trzymali się CYFR .


Ok, w takim razie jak ustalic BTW nie biorac cyfr pod uwage?
Dlaczego w zwiazku z tym lekarze optymalni, jak mozna przeczytac na forum, zalecaja "komus tam" 60 gr bialka ?

Zawsze po przeczytaniu takiego posta jestem "zawirowany" i wydaje mi sie, ze wszystko zle robilem przez 4 lata !!!!


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: michal 2008-12-05, 10:26:18
Cytuj z: admin 2008-12-05, 06:57:53
nie ma żadnej "zasady 0,8g" - to zwykła przybliżona cyfra dla tych, co nie rozumieją, co to jest generalna zasada - proporcja wyrażona w gramach między GSO.


Bez przesady z tym nie rozumieniem proporcji... Każde dziecko wie, co to znaczy, że ilość białka, tłuszczu i węgli wyrażona w gramach ma być jak x:y:z, w szczególności jak ta, na której opiera się DO. Każda taka proporcja nie jest równa analogicznej proporcji wyrażonej w kcal, bo z każdego grama różnych produktów można dostawać różną ilość energii. Każdy absolwent szkoły średniej więc wie, że np. 50g węgli z ziemniaków a 50g węgli z cytryny to dają inną wartość kcal, zatem przy zmianie produktów mimo, iż proporcja w gramach się nie zmieni, w kcal może tak.

Popraw mnie więc jeśli się mylę... Najlepiej przyrządzać posiłki dokładnie o proporcji DO, zaczynać gdy zaczynamy być głodni i jeść dopóty, dopóki będziemy mieli ochotę i nie zwracać uwagi na ilość gramów, bo to zostanie samo wyregulowane? Jeden zje 50g : 150g : 45g:, inny 100g : 300g : 80g a jeszcze inny 70g : 210g : 55g w zależności od stanu organizmu i trybu życia, i w każdym przypadku będzie dobrze, o ile nie będziemy się ani głodzić, ani przejadać i będziemy trzymać się proporcji, tak (oczywiście mówię o ŻO, nie o DO)?


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-12-05, 10:29:59
Adam nie mozna komus ustalic dawki "0,8g" z prostych przyczyn -kazdy organizm jest inny,kazdy niesie ze sobą jakis inny "bagaz genetyczny".
Zapotrzebowanie organizmu na składniki pokarmowe nie zalezy tylko i wyłacznie od masy ciała ,a tutaj sie tylko czyta ;"napisz ile wazysz ,ile masz wzrostu,a my ci ustalimy dzienne zapotrzebowanie" -no litości! Gdybym ja sie dostosowała do takich zalecen ,to pewnie wymiotowałabym tym cozem zjadła,bo nie wcisneła bym tyle białka i tłuszczu w siebie. Kiedys nie chciało mi sie śniadania i co? Miałam sobie zwazyc i zjesc,bo musze,bo nie pokryje dziennego zapotrzebowania na skl. pok.? Zjadłam obiad i skromną kolacje,za to chciało mi sie wiecej zjesc nastepnego dnia.
Zywienie Optymalne polega na tym,aby zjesc tyle ile chce sie,a nie tyle ile zwazylismy na elektronicznej wadze .


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: kangur 2008-12-05, 10:41:52
Cytuj z: adampio 2008-12-05, 10:09:36
Cytuj:
PS
nie ma żadnej "zasady 0,8g" - to zwykła przybliżona cyfra dla tych, co nie rozumieją, co to jest generalna zasada - proporcja wyrażona w gramach między GSO. Miała ta "cyfra" teoretycznie ułatwić zrozumienie zadad DO, ale ...  trudno przewidzieć zawiłości cudzego rozumowania . Wielu zrozumiało np: 30g, albo 72g, albo 120g, albo 300g... i trzymali się CYFR .


Ok, w takim razie jak ustalic BTW nie biorac cyfr pod uwage?
Dlaczego w zwiazku z tym lekarze optymalni, jak mozna przeczytac na forum, zalecaja "komus tam" 60 gr bialka ?

Zawsze po przeczytaniu takiego posta jestem "zawirowany" i wydaje mi sie, ze wszystko zle robilem przez 4 lata !!!!


Po studiach jestes kope lat, na ZO jestes 4 lata i jescze nie rozumiesz co to jest cyfra przyblizona. Moze po mlotkowemu zrozumiesz: cyfra orientacyna z hakiem. Hak moze byc ujemny albo dodatni i zalezy od zahaczenia sie osoby:
                                              w srodowisku, pracy, zdrowiu, w przedziale wiekowym, w gorach, nad morzem i w innych czynnikach.


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: michal 2008-12-05, 10:47:22
Cytuj z: adampio 2008-12-05, 10:09:36
Ok, w takim razie jak ustalic BTW nie biorac cyfr pod uwage?
Dlaczego w zwiazku z tym lekarze optymalni, jak mozna przeczytac na forum, zalecaja "komus tam" 60 gr bialka ?

Zawsze po przeczytaniu takiego posta jestem "zawirowany" i wydaje mi sie, ze wszystko zle robilem przez 4 lata !!!!


Nie no, ustalić BTW to co innego, bo to tylko proporcja a nie ilość wyrażona explicite w gramach. Samo BTW wynika z jakiś tam praw przyrody, ale ilość w gramach GSO będzie różna dla różnych ludzi w zależności od stanu organizmu i trybu życia, tak jak innej ilości cegieł i pracy do ich użycia potrzebuje mały dom tylko z przeciekającym dachem, innej nowiutka willa która remontów nie potrzebuje (wystarczy, że utrzyma się stan bieżący), a jeszcze innej podziurawiona stodoła, która właściwie wymaga kompletnej przebudowy. To co jest ważne to proporcja między budulcem a energią, żeby na jakąś tam ilość budulca (cegieł) przypadała odpowiednia ilość energii (robotników), tak, żeby ani nie trzeba było zbędnie wozić ze sobą nadmiarowych cegieł, ani żeby nie było sytuacji, w której część robotników stoi, bo nie ma na czym pracować, a płacić im przecież trzeba ;) Tak jak w komputerach - co Ci po szybkim procesorze że jak mało RAMu albo co Ci po dużej ilości RAMu jak masz kiepski procesor? ;) Poprawcie mnie Panie Tomaszu:) bo na diecie jestem 3. dzień a samym tematem interesuję się raptem gdzieś dwa tygodnie, więc zdaję sobie sprawę z tego, że nic nie wiem, ale chciałbym wiedzieć, czy to rozumowanie jest chociaż na dobrej drodze :) Zaraz się wkurzę i samodzielnie łyknę Stryera, Herpera i inne z bibliografii...


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Krystyna*Opty* 2008-12-05, 10:51:51
Cytuj z: admin 2008-12-05, 06:57:53
Cytuj z: michal 2008-12-04, 19:35:39
poprosiłem na forum o pomoc i czekam jakie będą efekty.


Jeśli tak, to trudno. Na Forum możesz dostać tylko "zamętu w głowie", bo tu się pisze o wszystkim, a nie tylko o Diecie Optymalnej.
A z tego co piszesz widzę, że masz również pewną dość powszechnie występującą zaletę - więc uważaj, aby ci dieta "optymalna" nie zaszkodziła! :(. W takim przypadku trudno jest też przewidzieć skutki diety "optymalnej".

PS
nie ma żadnej "zasady 0,8g" - to zwykła przybliżona cyfra dla tych, co nie rozumieją, co to jest generalna zasada - proporcja wyrażona w gramach między GSO. Miała ta "cyfra" teoretycznie ułatwić zrozumienie zadad DO, ale ...  trudno przewidzieć zawiłości cudzego rozumowania :(. Wielu zrozumiało np: 30g, albo 72g, albo 120g, albo 300g... i trzymali się CYFR :shock:.


Mała poprawka: Tomek Trojanowski swego czasu "zrozumiał" jeszcze mniej -  20 g  

co wywołało wtedy moją ostrą reakcję, ale coż... w końcu i ja zrozumiałam, że on tak "zrozumiał", bo CHCIAŁ tak zrozumieć...   :idea:  :o

i tak powstała wtedy DobraDieta...  8)


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: kangur 2008-12-05, 11:00:56
Cytuj z: michal 2008-12-05, 10:47:22
Poprawcie mnie Panie Tomaszu:) bo na diecie jestem 3. dzień a samym tematem interesuję się raptem gdzieś dwa tygodnie, więc zdaję sobie sprawę z tego, że nic nie wiem, ale chciałbym wiedzieć, czy to rozumowanie jest chociaż na dobrej drodze :) Zaraz się wkurzę i samodzielnie łyknę Stryera, Herpera i inne z bibliografii...


Ciebie nie trzeba poprawiac. Ty sobie sam dasz doskonale rade. Na diecie jestes od trzech dni, a wiesz wiecej niz niejeden wieloletni optymalny.


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: toan 2008-12-05, 11:05:33
adampio,
to jest Twój problem, a ja nie jestem od wyjaśniania podstaw Diety Optymalnej.
Sam widziałem jak niektórzy "stosujący zalecenia Jana Kwaśniewskiego" wcinali trzy razy dziennie pokarm pachnący, jak "pasza dla kaczek" :shock:, stosy cytryn na odkwaszenie i odrodnikowanie, zieleniny i kartofli na jedno posiedzenie, tyle co ja zjadam może przez miesiąc!!! ale co to mnie obchodzi! :D
Skąd w ogóle przekonanie, że dziś czyjeś zapotrzebowanie wynosi 43,999g, a nie 59,999g i na jakie składniki?. Przecież każdy jest inny, każdy dzień jest inny, każdego dnia należy dostosować swoje zapotrzebowanie na białko, tłuszcz i węglowodany do aktywności fizycznej, stanu fizjologicznego, homeostazy organicznej. A jak to robić - napisał dokładnie Jan Kwaśniewski wypunktowane w dziesiątce np tu: http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=80
Generalną zasadą Diety (Żywienia) Optymalnego  jest proporcja BTW 1:3,5:0,5! - dla zdrowej osoby o umiarkowanej, dostosowanej do wydolności, wieku i fizjologii "codzienności".
Jaka rotacja mącznych?, skoro mącznych się nie jada, jakie przebiałczenie? skoro je się do syta, jakie 0,8g :shock:, skoro zjada się tyle na ile ma się ochotę!
Jeśli komuś szkodzą mleczne to niech nie kombinuje z rotacją - tylko niech mlecznych nie jada. Jeśli nie jada mlecznych - to nie POWINIEN jeść podrobów, jeśli nie je podrobów, to powinien wyszukać coś o wysokiej wartości biologicznej w zastępstwie. NA TYM TO POLEGA, a nie na liczeniu gramów!.
Jan Kwaśniewski nie zaleca żadnej ilości gramów!- tylko PROPORCJĘ.
I wszystko na ten temat. :D
Więcej już podstaw nie będę tłumaczył, bo SZKODA MOJEGO CZASU!.

PS
dlaczego niektórzy lekarze, czy radcy optymalni mówią: "Panie jedz Pan: 50g białka, 150g tłuszczu i 25g węglowodanów" - tego nie wiem i nie interesuję się tym. Dlaczego taki Pan niezależnie od zapotrzebowania liczy sobie 30g białka, 90g tłuszczu i 12,5g węglowodanów - tym bardziej nie wiem, bo ani radzących, ani przyjmujących rady przeważnie nie znam osobiście... 8) A muszę?  :lol:


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Krystyna*Opty* 2008-12-05, 11:06:07
Cytuj z: Krystyna*Opty* 2008-12-05, 10:51:51
Cytuj z: admin 2008-12-05, 06:57:53
Cytuj z: michal 2008-12-04, 19:35:39
poprosiłem na forum o pomoc i czekam jakie będą efekty.


Jeśli tak, to trudno. Na Forum możesz dostać tylko "zamętu w głowie", bo tu się pisze o wszystkim, a nie tylko o Diecie Optymalnej.
A z tego co piszesz widzę, że masz również pewną dość powszechnie występującą zaletę - więc uważaj, aby ci dieta "optymalna" nie zaszkodziła! :(. W takim przypadku trudno jest też przewidzieć skutki diety "optymalnej".

PS
nie ma żadnej "zasady 0,8g" - to zwykła przybliżona cyfra dla tych, co nie rozumieją, co to jest generalna zasada - proporcja wyrażona w gramach między GSO. Miała ta "cyfra" teoretycznie ułatwić zrozumienie zadad DO, ale ...  trudno przewidzieć zawiłości cudzego rozumowania :(. Wielu zrozumiało np: 30g, albo 72g, albo 120g, albo 300g... i trzymali się CYFR :shock:.


Mała poprawka: Tomek Trojanowski swego czasu "zrozumiał" jeszcze mniej -  20 g  

co wywołało wtedy moją ostrą reakcję, ale coż... w końcu i ja zrozumiałam, że on tak "zrozumiał", bo CHCIAŁ tak zrozumieć...   :idea:  :o

i tak powstała wtedy DobraDieta...  8)


P.S.
Oczywiście tych powodów do stworzenia DobrejDiety było bardzo wiele...   8)


Tytu: Odp: Prosze o pomoc
Wiadomo wysana przez: zenon 2008-12-05, 11:18:33
Cytuj z: Edyta 2008-12-05, 10:29:59
Adam nie mozna komus ustalic dawki "0,8g" z prostych przyczyn -kazdy organizm jest inny,kazdy niesie ze soba jakis inny "bagaz genetyczny".
Zapotrzebowanie organizmu na skladniki pokarmowe nie zalezy tylko i wylacznie od masy ciala ,a tutaj sie tylko czyta ;"napisz ile wazysz ,ile masz wzrostu,a my ci ustalimy dzienne zapotrzebowanie" -no litosci!


Brawo Edyta.
Dokladnie o to mi chodzi.
Przy takim samym wzroscie i wadze inne bedzie zapotrzebowanie na wszystko w zaleznosci od pory roku, plci, wieku, aktywnosci, stanu zdrowia, budowy ciala (cienkie/grube kosci) itd.
Dlatego pisze, ze "uwazam heurystyke 0.8x masa ciela" za szkodliwa.
Juz po raz ktorys to pisze a pan Adampio po raz kolejny ja powtarza i po raz kolejny sie na mnie burzy za zyczliwe slowo krytyki..


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: toan 2008-12-05, 11:19:43
"Kużden swój rozum ma" - jaki rozum, takie życie. :D


Tytu: Odp: Prosze o pomoc
Wiadomo wysana przez: zenon 2008-12-05, 11:30:00
Przedostatni post pana  Admina sprawil mi duza radosc, gdyz podzielam zawarte w nim poglady 8)
(z grubsza)



Tytu: Odp: Prosze o pomoc
Wiadomo wysana przez: toan 2008-12-05, 11:32:49
Cytuj z: zenon 2008-12-05, 11:18:33
Dlatego pisze, ze "uwazam heurystyke 0.8x masa ciela" za szkodliwa.


Lepiej nie krytykować czegoś (Diety Optymalnej) o czym się nie ma pojęcia, a jeśli się tylko tyle na temat DO wie, że "jedna pani, drugiej pani mówiła, że J.K. zaleca 30g, a nawet 20..." - to szkoda własnego zdrowia mitrężyć na taką "opty"dietę!.


Tytu: Odp: Prosze o pomoc
Wiadomo wysana przez: toan 2008-12-05, 11:37:19
Cytuj z: zenon 2008-12-05, 11:30:00
Przedostatni post pana  Admina sprawil mi duza radosc, gdyz podzielam zawarte w nim poglady 8) (z grubsza)


Z grubsza możesz sobie wymieniać poglądy tu i tam, bo mnie to w niczym nie koliduje. Nie przeszkadza mi też zupełnie jakie kto ma poglądy.


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: adampio 2008-12-05, 11:38:54
OK; chyle czola.
Juz mnie tu nie ma.


Tytu: Odp: Prosze o pomoc
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-12-05, 11:57:48
Cytuj z: zenon 2008-12-05, 11:18:33
Brawo Edyta.



Ał !Jak sie ciesze ,ze mnie wreszcie doceniłes  :D Twoje słowa dla mnie wiele znaczom (tutaj popełniam bład ort. ,zeby byc bardziej krejzi )  8) :P


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: grizzly 2008-12-05, 12:28:04
Cytuj z: adampio 2008-12-05, 10:09:36
..Dlaczego w zwiazku z tym lekarze optymalni,
jak mozna przeczytac na forum, zalecaja "komus tam" 60 gr bialka ?...


Adam proponuje ukonczyc Uniwersytet Medyczny, uzyskac Dyplom Lekarza,
a wtedy zrozumiesz bez problemow "dlaczego"  60, 80, czy 100  8)

Po prostu Lekarz Medycyny ma wlasciwe kompetencje, do ustalania
indywidualnych i szczegolowych proporcji(ilosciowych, jakosciowych)
w stosowaniu praktycznym, Podstaw Biochemii, czyli Diety Optymalnej,
natomiast "prymitywny plankton" swoim "majsterkowaniem metabolicznym"
wyprawi sie niechybnie "do piachu" o wiele lat za wczesnie!!!!!!!!! :shock: :cry: :cry: :cry:

Tak wiec bez inwestycji w Dobrego Lekarza Medycyny,
stosujacego perfekcyjnie Diete Optymalna,
to polecam studiowanie "prawa spadkowego"  8) :P :P




Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Krystyna*Opty* 2008-12-05, 13:23:03
Cytuj z: grizzly 2008-12-05, 12:28:04
Cytuj z: adampio 2008-12-05, 10:09:36
..Dlaczego w zwiazku z tym lekarze optymalni,
jak mozna przeczytac na forum, zalecaja "komus tam" 60 gr bialka ?...


Adam proponuje ukonczyc Uniwersytet Medyczny, uzyskac Dyplom Lekarza,
a wtedy zrozumiesz bez problemow "dlaczego"  60, 80, czy 100  8)

Po prostu Lekarz Medycyny ma wlasciwe kompetencje, do ustalania
indywidualnych i szczegolowych proporcji(ilosciowych, jakosciowych)
w stosowaniu praktycznym, Podstaw Biochemii, czyli Diety Optymalnej,
natomiast "prymitywny plankton" swoim "majsterkowaniem metabolicznym"
wyprawi sie niechybnie "do piachu" o wiele lat za wczesnie!!!!!!!!! :shock: :cry: :cry: :cry:

Tak wiec bez inwestycji w Dobrego Lekarza Medycyny,
stosujacego perfekcyjnie Diete Optymalna,
to polecam studiowanie "prawa spadkowego"  8) :P :P



Fajnie, że tym razem przedstawiłeś swą myśl tak klarownie  8)
Do kompletu dodam, że oprócz wymienionych przez Ciebie skrajnych grup - "Dobrych Lekarzy stosujących perfekcyjnie DO" oraz "prymitywnego planktonu" - istnieje spora grupa ludków zdrowych i całkiem pojętnych...   8)
To m.in. do nich adresowane są wszystkie publikacje Autora DO.  Tak myślę  8)

P.S. A Ty do jakiej grupy siebie zaliczasz?  8)


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: MONIKAW 2008-12-05, 13:42:44
Cytuj z: admin 2008-12-05, 11:05:33
Jeśli komuś szkodzą mleczne to niech nie kombinuje z rotacją - tylko niech mlecznych nie jada. Jeśli nie jada mlecznych - to nie POWINIEN jeść podrobów, jeśli nie je podrobów, to powinien wyszukać coś o wysokiej wartości biologicznej w zastępstwie. NA TYM TO POLEGA, a nie na liczeniu gramów!.
Jan Kwaśniewski nie zaleca żadnej ilości gramów!- tylko PROPORCJĘ.
wiem, bo ani radzących, ani przyjmujących rady przeważnie nie znam osobiście... 8)

Nie jadam mlecznych ale tego nie wiedziałam, że równoczesnie nie powinno się jeść podrobów.
Mozna wiedzieć dlaczego ??? Czym je zastąpić? (poza żółtkami, które mają wysoką wartość biologiczną..)


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Hana 2008-12-05, 14:32:27
Adampio:  Zawsze po przeczytaniu takiego posta jestem "zawirowany" i wydaje mi sie, ze wszystko zle robilem przez 4 lata !!!!

Adampio, radze--ugotuj ulubiona potrawe z KK /sa juz zbilansowane /i najedz sie do syta /zebys nie czul wiecej glodu--wtedy "baran bedzie syty i owca cala", bo przeciez o to chodzi. 

A tak miedzy nami--to po 4-rech latach powinno sie juz kumac o co w tym wszystkim chodzi.---O  P R O P O R C J E !


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-12-05, 14:36:02
Co tak na tego Adama najeżdżata,jakby to tylko On radził "40g białka"  :shock:  Sa tutej takie porady,co "mrozą krew w zyłach"  :shock:


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: kodar 2008-12-05, 15:24:14
Cytuj z: Hana 2008-12-05, 14:32:27
Adampio:  Zawsze po przeczytaniu takiego posta jestem "zawirowany" i wydaje mi sie, ze wszystko zle robilem przez 4 lata !!!!

Adampio, radze--ugotuj ulubiona potrawe z KK /sa juz zbilansowane /i najedz sie do syta /zebys nie czul wiecej glodu--wtedy "baran bedzie syty i owca cala", bo przeciez o to chodzi. 

A tak miedzy nami--to po 4-rech latach powinno sie juz kumac o co w tym wszystkim chodzi.---O  P R O P O R C J E !
ja tez widze,ze Adam bilansuje,przeciez podaje przepisy,ktore sa dokladnie zbilansowane,czy ja widze inaczej?????????


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: maf 2008-12-06, 00:12:55
Cytuj z: admin 2008-12-05, 06:57:53
PS
nie ma żadnej "zasady 0,8g" - to zwykła przybliżona cyfra dla tych, co nie rozumieją, co to jest generalna zasada - proporcja wyrażona w gramach między GSO. Miała ta "cyfra" teoretycznie ułatwić zrozumienie zadad DO, ale ...  trudno przewidzieć zawiłości cudzego rozumowania :(. Wielu zrozumiało np: 30g, albo 72g, albo 120g, albo 300g... i trzymali się CYFR :shock:.

No i wreszcie sie stalo, DO bez zasad. Nie ilosci tylko proporcje. Juz wiele sie naczytalem, ze nie liczyc, nie wazyc.
Proste pytanie, jak obliczyc proporcje bez wazenia?
Ta zwykla przyblizona cyfra, 0.8g na kg wagi nie jest magiczna liczba. Nie chce mi sie o tym piisac, to nie wymysl lek. med.Jana Kwasnkiewskiego. Te zasady sa znane w normach spozycia B, a ze jest to 0,8 to wynika, z zasad DO, ze jemy B lepej przyswajalne.
Proponuje wrocic do zrodla, i nie kombinowac. Adminowi tez to proponuje.  Proporcje i ilosci. Tak bylo. Cos sie zmienilo? Jezeli nastapily jakies zmiany, to Tomaszu, napisz o tym. Niby piszesz, ze teraz tylko proporcje. Co z ilosciami? Ja znam Diete Optymalna opracowana przez lek. med. Jana Kwasniewskiego, ktorej zasady skladaly sie ze stosunku BTW i ilosci spozywanych skladnikow. Jakby co to jest archive.org .
Stosuje te zasady i uwazam ze sa oki.

Pozdr
maf
ps. To tyle, zastanawiam sie  kto liczy stosunek, a kto ilosci. /w lm to pytanie byloby lepsze/


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Blackend 2008-12-06, 09:21:12
Cytuj z: maf 2008-12-06, 00:12:55
ps. To tyle, zastanawiam sie  kto liczy stosunek, a kto ilosci. /w lm to pytanie byloby lepsze/


nie kumam o co chodzi z tymi ilościami? ;)
Ja tankuje zawsze do pełna / w intensywnym dniu (wysiłek fizyczny, intelektualny) spalam wiecej, w dniu "lajtowym" mniej ;)
ale ile to było kalorii tego nie wiem, wczesniej tez nie wiedziałem. Gdybym tak miał liczyć ilości całej rodzinie, a szczegolnie dzieciakom to zamęczyłbym bym ich i siebie, a tego bym nie chciał bo ja leniwiec jestem :)
IMHO pisząc o ilosciach niebezpiecznie zbliżamy się do magicznej liczby "30g"


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: MONIKAW 2008-12-06, 11:50:55
Cytuj z: maf 2008-12-06, 00:12:55
Cytuj z: admin 2008-12-05, 06:57:53
PS
nie ma żadnej "zasady 0,8g" - to zwykła przybliżona cyfra dla tych, co nie rozumieją, co to jest generalna zasada - proporcja wyrażona w gramach między GSO. Miała ta "cyfra" teoretycznie ułatwić zrozumienie zadad DO, ale ...  trudno przewidzieć zawiłości cudzego rozumowania :(. Wielu zrozumiało np: 30g, albo 72g, albo 120g, albo 300g... i trzymali się CYFR :shock:.

No i wreszcie sie stalo, DO bez zasad. Nie ilosci tylko proporcje. Juz wiele sie naczytalem, ze nie liczyc, nie wazyc.
Proste pytanie, jak obliczyc proporcje bez wazenia?
Ta zwykla przyblizona cyfra, 0.8g na kg wagi nie jest magiczna liczba. Nie chce mi sie o tym piisac, to nie wymysl lek. med.Jana Kwasnkiewskiego. Te zasady sa znane w normach spozycia B, a ze jest to 0,8 to wynika, z zasad DO, ze jemy B lepej przyswajalne.
Proponuje wrocic do zrodla, i nie kombinowac. Adminowi tez to proponuje.  Proporcje i ilosci. Tak bylo. Cos sie zmienilo? Jezeli nastapily jakies zmiany, to Tomaszu, napisz o tym. Niby piszesz, ze teraz tylko proporcje. Co z ilosciami? Ja znam Diete Optymalna opracowana przez lek. med. Jana Kwasniewskiego, ktorej zasady skladaly sie ze stosunku BTW i ilosci spozywanych skladnikow. Jakby co to jest archive.org .
Stosuje te zasady i uwazam ze sa oki.

Pozdr
maf
ps. To tyle, zastanawiam sie  kto liczy stosunek, a kto ilosci. /w lm to pytanie byloby lepsze/

Myślę, że nie ma niczego złego w liczeniu i proporcji i ilości jednocześnie. Tak własnie robię, oczywiście są tu pewne widełki.
Jednego dnia mam ochotę na 65g białka innego na 55g.


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: toan 2008-12-06, 12:58:56
Cytuj z: maf 2008-12-06, 00:12:55
Cytuj z: admin 2008-12-05, 06:57:53
PS
nie ma żadnej "zasady 0,8g" - to zwykła przybliżona cyfra dla tych, co nie rozumieją, co to jest generalna zasada - proporcja wyrażona w gramach między GSO. Miała ta "cyfra" teoretycznie ułatwić zrozumienie zadad DO, ale ...  trudno przewidzieć zawiłości cudzego rozumowania :(. Wielu zrozumiało np: 30g, albo 72g, albo 120g, albo 300g... i trzymali się CYFR :shock:.

No i wreszcie sie stalo, DO bez zasad. Nie ilosci tylko proporcje. Juz wiele sie naczytalem, ze nie liczyc, nie wazyc.
Proste pytanie, jak obliczyc proporcje bez wazenia?
Ta zwykla przyblizona cyfra, 0.8g na kg wagi nie jest magiczna liczba. Nie chce mi sie o tym piisac, to nie wymysl lek. med.Jana Kwasnkiewskiego. Te zasady sa znane w normach spozycia B, a ze jest to 0,8 to wynika, z zasad DO, ze jemy B lepej przyswajalne.
Proponuje wrocic do zrodla, i nie kombinowac. Adminowi tez to proponuje.  Proporcje i ilosci. Tak bylo. Cos sie zmienilo? Jezeli nastapily jakies zmiany, to Tomaszu, napisz o tym. Niby piszesz, ze teraz tylko proporcje. Co z ilosciami? Ja znam Diete Optymalna opracowana przez lek. med. Jana Kwasniewskiego, ktorej zasady skladaly sie ze stosunku BTW i ilosci spozywanych skladnikow. Jakby co to jest archive.org .
Stosuje te zasady i uwazam ze sa oki.

Pozdr
maf
ps. To tyle, zastanawiam sie  kto liczy stosunek, a kto ilosci. /w lm to pytanie byloby lepsze/


Ty to na poważnie piszesz, czy żartujesz?.
A i jeszcze bardzo proszę o wyjaśnienie skąd sie bierze ta cyfra 0,8 - bardzo!


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Hana 2008-12-06, 13:32:08
Znalazlam--KK.wyd.2002. str.23.

" Brak wiedzy zamyka droge do prawdy, bo prawda -- to zgodnosc rzeczy z nasza o nich wiedza".
                                                                                                                           
                                                                                                                              Platon


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: toan 2008-12-06, 15:18:33
W KK-700 s.23 jest o ciałach ketonowych...


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Hana 2008-12-06, 15:21:19
Dokladnie i STOI magiczna cyfra 0,8.


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: toan 2008-12-06, 15:23:20
A cyfra 0,8 zamyka tylko wielu szczelnie drogę do prawdy...  :lol:
Tak jak 20, 30, 72 i kolejne z kapelusza... 8)


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Hana 2008-12-06, 15:25:58
Bo wielu na talerzu widzi cyfry i gramy , zamiast rozkoszowac sie smakiem potrawy.


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: toan 2008-12-06, 15:30:09
Cytuj z: Hana 2008-12-06, 15:25:58
rozkoszowac sie smakiem potrawy.


ale tylko do czasu by: "nie czuć potrzeby dalszego jedzenia" KK-700 s.17


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: toan 2008-12-06, 15:35:22
I do tego "magiczna cyfra 0,8" dotyczy w tym przypadku węglowonadów. Dlatego pytam "maf" o jakie 0,8 mu chodzi, bo zupełnie nie rozumiem, na jakiej podstawie taką cyfrę można przyjmować jako zasadę - chyba tylko "opty"diety 8)


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-12-06, 15:44:40
Ale Wam dobrze(rozkoszowac sie smakiem potrawy) ,ja juz nie pamietam kiedy ostatnio jadłam mieso ,niestety nie stac mnie na nie,moze po swietach bedzie cos wiecej w smietnikach ,to troche nadrobie straty .


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: toan 2008-12-06, 15:48:33
I przyjmij do wiadomości "maf", że zapotrzebowanie na białko u różnych osób waha się od 0,76g/nmc/D do powyżej 4g/nmc/D. A więc jeden o wadze 70kg potrzebuje białka około 53g/D, ale drugi już 280g/D w zależności od profilu metabolicznego.
Ten, co dziś potrzebuje białka 53g/D jutro może potrzebować 23g/D albo 150g/D, bo każdy dzień jest inny.
Niezmienne są tylko zasady Diety Optymalnej i Żywienia Optymalnego.

PS
minimum białkowe dla człowieka wynosi zaś około 0,27g/nmc/D. Trzeba jeszcze tylko ustalić sobie, co to jest, to "minimum białkowe" - jeśli ktoś nie wie :wink:


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Blackend 2008-12-06, 16:02:43
Cytuj z: admin 2008-12-06, 15:48:33
Trzeba jeszcze tylko ustalić sobie, co to jest, to "minimum białkowe" - jeśli ktoś nie wie :wink:

ja wiem! Ja wiem! Ja! Ja! Ja!
http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?PHPSESSID=2906baf2d858a57e3c1670a01c727ef5&topic=2802.0
;) :mrgreen:


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: kangur 2008-12-06, 16:16:37
Cytuj z: maf 2008-12-06, 00:12:55
No i wreszcie sie stalo, DO bez zasad. Nie ilosci tylko proporcje. Juz wiele sie naczytalem, ze nie liczyc, nie wazyc.
Proste pytanie, jak obliczyc proporcje bez wazenia?
Ta zwykla przyblizona cyfra, 0.8g na kg wagi nie jest magiczna liczba. Nie chce mi sie o tym piisac, to nie wymysl lek. med.Jana Kwasnkiewskiego. Te zasady sa znane w normach spozycia B, a ze jest to 0,8 to wynika, z zasad DO, ze jemy B lepej przyswajalne.
maf


No i wreszcie sie stalo. Optymalni uwierzyli w magiczna cyfre 0,8.
Dlaczego nie w magiczna biblijna cyfre 666? :twisted:
Dlaczego ludzie lubia wierzyc w cyfry? Nawet wrozki wroza z cyfr. Ja tam wole stosunek. Prosze mnie nie zrozumiec zle. W tym, przypadku stosunek = proporcja.


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: toan 2008-12-06, 16:18:23
Cytuj z: Blackend 2008-12-06, 16:02:43
ja wiem! Ja wiem! Ja! Ja! Ja!


Ale to nie ta BAJKA  :wink: :mrgreen:


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Dario Ronin 2008-12-06, 16:22:38
Toan  , nareszcie piszesz  konkretnie  i  wprost  :D    tak  trzymaj      dar


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: kangur 2008-12-06, 16:27:31
Cytuj z: kangur 2008-12-06, 16:16:37
W tym, przypadku stosunek = proporcja.


W tym przypadku http przelkamal. W moim oryginale nie bylo przecinka.


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-12-06, 16:28:35
Cytuj z: kangur 2008-12-06, 16:16:37
Dlaczego ludzie lubia wierzyc w cyfry?


Przeczytaj "Małego Ksiecia" -tam o tym pisze  8)


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: kangur 2008-12-06, 16:33:00
Cytuj z: Edyta 2008-12-06, 16:28:35
Cytuj z: kangur 2008-12-06, 16:16:37
Dlaczego ludzie lubia wierzyc w cyfry?


Przeczytaj "Małego Ksiecia" -tam o tym pisze  8)


Nie czytalem. Moze dlatego nie wierze w cyfry. Jestem do tylu.


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-12-06, 16:33:45
Admin.Uwazaj ,bo jeszcze Ci ktos napisze,ze nie jestes na ŻO  8)  :D


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-12-06, 16:35:30
Cytuj z: kangur 2008-12-06, 16:33:00
Cytuj z: Edyta 2008-12-06, 16:28:35
Cytuj z: kangur 2008-12-06, 16:16:37
Dlaczego ludzie lubia wierzyc w cyfry?


Przeczytaj "Małego Ksiecia" -tam o tym pisze  8)


Nie czytalem. Moze dlatego nie wierze w cyfry. Jestem do tylu.


Własnie tam jest napisane,ze ludzie uwielbiają cyfry,ze kiedy ktos o kogos pyta,bo nie pyta jak wyglada,jaki jest jego głos itd.,tylko o to ,ile kto ma lat itd.  8)


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: toan 2008-12-06, 17:07:52
Cytuj z: Edyta 2008-12-06, 16:33:45
Admin.Uwazaj ,bo jeszcze Ci ktos napisze,ze nie jestes na...  8)  :D


Toż to oczywista oczywistość, że nie jestem, bo nic przez 0,8 nie mnożę, nie ważę, nie ... tylko przestrzegam proporcji i jem do syta :mrgreen:
Ale chyba nie muszę należeć do "mnożnych x 0,8", aby przestrzegać poprawnie zasady Żywienia Optymalnego  :wink:


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Hana 2008-12-06, 17:26:57
Gdybysmy sie podzielili na tych co maja pod gorke i na tych co juz zjezdzaja, to ci pierwsi powinni dla swego dobra pisac,  liczyc i wazyc jesli eksperymentuja w kuchni --lub korzystac z KK, gdzie juz zwazono i policzono.

Ci co maja latwiej, bo zjezdzaja--moga "magiczne liczby" zamknac w lekturach.

Jezeli poczatek byl dokladna to do +/- 5g. mamy wage w oczach, i tu mozna powiedziec "na oko".


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Krystyna*Opty* 2008-12-06, 19:22:47
Cytuj z: Hana 2008-12-06, 17:26:57
Gdybysmy sie podzielili na tych co maja pod gorke i na tych co juz zjezdzaja, to ci pierwsi powinni dla swego dobra pisac,  liczyc i wazyc jesli eksperymentuja w kuchni --lub korzystac z KK, gdzie juz zwazono i policzono.


Właśnie.  Przecież każdy z czytających to forum jest w INNEJ sytuacji  :idea: 
I każdy na początku "nie wie od czego zacząć".

A powinien:

1. Poznać zasady Żywienia Optymalnego.
2. Zapoznać się z zawartością BTW w poszczególnych produktach spożywczych.
3. Zacząć liczyć ile czego zjada i określać proporcję BTW w zjadanych posiłkach.
4. Z czasem nabierze opty-rutyny i... się zacznie razem z nami "mondrować" na forum...  ;)   8)

I tylko nowy gość będzie się zastanawiał, jak rozwiązać tę "optymalną kwadraturę koła"...  :lol:



Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Krystyna*Opty* 2008-12-06, 19:25:13
Oczywiście bez elektronicznej wagi kuchennej niczego nie obliczy.


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-12-06, 19:46:06
Cytuj z: admin 2008-12-06, 15:48:33
Ten, co dziś potrzebuje białka 53g/D jutro może potrzebować 23g/D albo 150g/D, bo każdy dzień jest inny.


Niech tylko kto napisze ,ze dzis zjadł 23g ,to od razu posypia sie gromy ,ze za mało  :shock:
Albo niech ktos napisze,ze dzis zjadł 150gB,to bedzie masakra,bo wychodzi przebiałczenie!  :shock:  i tak dochodzi do tego,ze codziennie ludzie starają sie zjesc(czy mają,czy nie mają ochote "50gB" i mamy  "automatyczne jedzenie",a nie ŻO  :(    normalnie  www.<żal>.pl 


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: michal 2008-12-06, 20:49:17
Wybaczcie za to co napiszę, wszystkich Was szanuje, ale jesteście już powoli nudni jak flaki z olejem... Każdy już wie jak to jest z tą DO, każdy już wie jak to jest z tym 0.8xKMC, każdy już się nauczył tego, czego miał się nauczyć odnośnie ŻO i diety "optymalnej", a Wy dalej się tym rajcujecie, dalej snujecie scenariusze "co by było, gdyby ktoś napisał, że zjada x gramów białka dziennie", "zaraz ktoś napisze, że Admin to albo tamto" albo "optymalni wierzą w święte liczby x czy y"... Dalibyście już spokój, bo zachowujecie się jak 15-letnie dzieci... 8)

Na łatwy do przewidzenia zarzut "nikt nie każe ci czytać" odpowiadam z góry... Owszem, nikt mi nie każe, ale w istocie moje czytanie lub nie czytanie nie zmienia tego, jak się zachowujecie. Wypadałoby się zachowywać jakoś spokojniej, a nie rajcować się jak nastolatki tym, że ktoś czegoś nie zrozumiał, tym bardziej, że przyznał się do tego i tym bardziej, że to właśnie te osoby udzieliły jedynych odpowiedzi w związku z tematem, także wielki szacun. 8)
Kobiety jeszcze można usprawiedliwić, bo z tego co widzę lub widziałem wcześniej po avatarach żadna nie ma więcej niż 20 lat :) ale mężczyzn już usprawiedliwić trudno w jakimkolwiek nie byliby wieku... Zdaję sobie sprawę, że wrzucam kij w mrowisko, także spoko loko, luz, spontan i byle do przodu joł 8)


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-12-06, 22:01:35
Cytuj z: michal 2008-12-06, 20:49:17
.... także spoko loko, luz, spontan i byle do przodu joł 8)


o o, super "krejzolek" z Ciebie,"nic sie nie zmieniłes" i takie tam "pierdółki"  8) -taki spontan ,byle do przodu joł

PS.Taki "hej" juz tu kiedys był  :) 


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-12-06, 22:14:19
Cytuj z: michal 2008-12-06, 20:49:17
... bo z tego co widzę lub widziałem wcześniej po avatarach ...


Jeszcze jedno ;uwierz w magiczną moc awatara  8)


Tytu: Odp: Prosze o pomoc
Wiadomo wysana przez: zenon 2008-12-07, 00:15:47
Cytuj z: admin 2008-12-05, 11:32:49
Cytuj z: zenon 2008-12-05, 11:18:33
Dlatego pisze, ze "uwazam heurystyke 0.8x masa ciela" za szkodliwa.


Lepiej nie krytykowac czegos (Diety Optymalnej) o czym sie nie ma pojecia


Szanowny Adminie:
Ja nie krytykuje Diety Optymalnej lek med dra Jana Kwasniewskiego.
Ja krytykuje internetowe porady. Uwazam, ze jesli sie kogos nie zna, nie wie o nim nic, to nie mozna tylko na podstawie wagi podac co do grama - a nawet 10 gramow - zapotrzebowanie takiej osoby na bialko.
I moim zdaniem jest to niezalezne czy mowimy o diecie japonskiej, optymalnej, atkinsa, zdzislawa, wegetarianskiej, czy jakiejkolwiek innej.
Wydaje mi sie, ze miedzy innymi grizzly ma taki sam poglad co ja.

Adampio: skrytykowalem cie w dobrej intencji, mam nadzieje, ze zrozumiesz co chcialem ci przekazac i nie bedziesz chowal do mnie urazy.
Cytuj:
a jesli sie tylko tyle na temat DO wie, ze "jedna pani, drugiej pani mowila, ze J.K. zaleca 30g, a nawet 20..." - to szkoda wlasnego zdrowia mitrezyc na taka "opty"diete!.


Zawiodles mnie tym fragmentem.

"Przpisac rozmowcy falszywy poglad, a nastepnie go zdementowac".
W ten sposob nie polemizuja ludzie na pozimie, a za takiego czlowieka cie uwazalem i uwazam nadal 8)


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: michal 2008-12-07, 00:18:39
Edytko, akurat w obu przypadkach to co zacytowałaś napisałem celowo, aby każdy mógł znaleźć coś dla siebie :)


Tytu: Odp: Prosze o pomoc
Wiadomo wysana przez: zenon 2008-12-07, 00:20:20
Cytuj z: Edyta 2008-12-06, 22:01:35
Cytuj z: michal 2008-12-06, 20:49:17
.... takze spoko loko, luz, spontan i byle do przodu jol 8)


o o, super "krejzolek" z Ciebie,"nic sie nie zmieniles" i takie tam "pierdolki" 8) -taki spontan ,byle do przodu jol

PS.Taki "hej" juz tu kiedys byl :) 


Nie podrywaj kolegi :P 8)


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: toan 2008-12-07, 07:46:36
Cytuj z: michal 2008-12-06, 20:49:17
Wybaczcie za to co napiszę, wszystkich Was szanuje, ale jesteście już powoli nudni jak flaki z olejem... Każdy już wie jak to jest z tą DO, każdy już wie jak to jest z tym 0.8xKMC, każdy już się nauczył tego, czego miał się nauczyć odnośnie ŻO i diety "optymalnej", a Wy dalej się tym rajcujecie, dalej snujecie scenariusze "co by było, gdyby ktoś napisał, że zjada x gramów białka dziennie", "zaraz ktoś napisze, że Admin to albo tamto" albo "optymalni wierzą w święte liczby x czy y"... Dalibyście już spokój, bo zachowujecie się jak 15-letnie dzieci... 8)

Na łatwy do przewidzenia zarzut "nikt nie każe ci czytać" odpowiadam z góry... Owszem, nikt mi nie każe, ale w istocie moje czytanie lub nie czytanie nie zmienia tego, jak się zachowujecie. Wypadałoby się zachowywać jakoś spokojniej, a nie rajcować się jak nastolatki tym, że ktoś czegoś nie zrozumiał, tym bardziej, że przyznał się do tego i tym bardziej, że to właśnie te osoby udzieliły jedynych odpowiedzi w związku z tematem, także wielki szacun. 8)
Kobiety jeszcze można usprawiedliwić, bo z tego co widzę lub widziałem wcześniej po avatarach żadna nie ma więcej niż 20 lat :) ale mężczyzn już usprawiedliwić trudno w jakimkolwiek nie byliby wieku... Zdaję sobie sprawę, że wrzucam kij w mrowisko, także spoko loko, luz, spontan i byle do przodu joł 8)


Ale proszę na moje usprawiedliwienie przyjąć do wiadomości, że jestem tu nie z własnej nieprzymuszonej woli, a z urzędu.  :cry:  :wink:
A dzięki Forum mam materiału i linków nie na jedną książkę! :D.


Tytu: Odp: Prosze o pomoc
Wiadomo wysana przez: toan 2008-12-07, 08:02:59
Cytuj z: zenon 2008-12-07, 00:15:47
Szanowny


Zenonie!,
nie musisz się tłumaczyć, bo ... ,
Lepiej podrzucaj tu raz na jakiś czas ciekawe linki  :D


Tytu: Odp: Prosze o pomoc
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-12-07, 10:12:23
Cytuj z: zenon 2008-12-07, 00:15:47
Ja krytykuje internetowe porady. Uwazam, ze jesli sie kogos nie zna, nie wie o nim nic, to nie mozna tylko na podstawie wagi podac co do grama - a nawet 10 gramow - zapotrzebowanie takiej osoby na bialko.



"Wasza miłosc" zgadzam sie z Toba,nieraz pisałam o tym,ale słowa "napisz ile wazysz i ile masz wzrostu ",a potem ustalanie w/g tego, dziennego zapotrzebowania na BTW okazywały sie byc silniejszymi anizeli moje. Wielce ubolewałam nad niezrozumieniem, wiec koniec konców dałam sobie spokój liczac,ze czas rozwiaze ta zagadke.
Cieszy mnie bardzo,ze znajdują sie osoby podzielające moje zdanie . 
Nawet lekarz nie bedzie dokładnie wiedział jakie jest zapotrzebowanie na BTW co do grama swojego pacjenta .Mało tego! Nawet my sami nie wiemy dokładnie ile jutro bedziemy potrzebowali B,T i W -to sie okaze dopiero jutro po całym dniu.
Nieraz mówiłam sobie ,ze jutro zrobie sobie to,czy tamto ,bo akurat miałam ochote,a przychodził dzien nastepny ,a mnie sie juz tego nie chciało  :shock:
Pozdrawiam  8)


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Hana 2008-12-07, 11:10:01
Admin:  "Ale proszę na moje usprawiedliwienie przyjąć do wiadomości, że jestem tu nie z własnej nieprzymuszonej woli, a z urzędu.    A dzięki Forum mam materiału i linków nie na jedną książkę! .

Szkoda, ze "z urzedu" z "z wlasnej nieprzymuszonej..." lepiej brzmi, a i "praca" sprawia przyjemnosc i efekty lepsze.

Z "niejednej ksiazki" ukazala sie juz jakas pozycja, jezeli tak, podaj prosze namiary.


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: adamgraza 2008-12-07, 11:35:50
Cytuj z: michal 2008-12-06, 20:49:17
Wybaczcie za to co napiszę, wszystkich Was szanuje, ale jesteście już powoli nudni jak flaki z olejem... Każdy już wie jak to jest z tą DO, każdy już wie jak to jest z tym 0.8xKMC, każdy już się nauczył tego, czego miał się nauczyć odnośnie ŻO i diety "optymalnej", a Wy dalej się tym rajcujecie, dalej snujecie scenariusze "co by było, gdyby ktoś napisał, że zjada x gramów białka dziennie", "zaraz ktoś napisze, że Admin to albo tamto" albo "optymalni wierzą w święte liczby x czy y"... Dalibyście już spokój, bo zachowujecie się jak 15-letnie dzieci... 8)

Na łatwy do przewidzenia zarzut "nikt nie każe ci czytać" odpowiadam z góry... Owszem, nikt mi nie każe, ale w istocie moje czytanie lub nie czytanie nie zmienia tego, jak się zachowujecie. Wypadałoby się zachowywać jakoś spokojniej, a nie rajcować się jak nastolatki tym, że ktoś czegoś nie zrozumiał, tym bardziej, że przyznał się do tego i tym bardziej, że to właśnie te osoby udzieliły jedynych odpowiedzi w związku z tematem, także wielki szacun. 8)
Kobiety jeszcze można usprawiedliwić, bo z tego co widzę lub widziałem wcześniej po avatarach żadna nie ma więcej niż 20 lat :) ale mężczyzn już usprawiedliwić trudno w jakimkolwiek nie byliby wieku... Zdaję sobie sprawę, że wrzucam kij w mrowisko, także spoko loko, luz, spontan i byle do przodu joł 8)
    Popieram to co piszesz Michale  .
Zastanawia mnie postawa Admina ,często gdy ktoś pyta odpowiada -nie chce mi się ,lub szkoda mojego czasu .
Jaki  był cel założenia tego forum?

Czy my wszyscy nowi którzy tu wchodzimy  szukamy wiedzy i rady od bardziej doświadczonych  ,mamy czuć się gorsi lub głupsi?
Ja rozumiem że Admin Został  wykarmiony przez mądrych  rodziców  , nie jest chory a zatym umysł jego jest lepszy, sprawniejszy .

Co by powiedział gdyby było odwrotnie  .Widzę  że poklask dostają tylko ci którzy dmuchają tak jak on.

A swoją drogą Adminie gdybyś  na dzień dzisiejszy miał się zacząć żywić optymalnie ,bez  jakiejkolwiek wiedzy ,tylko na podstawie książki  twego taty ,tak jak wszyscy miałbyś  wiele wątpliwości .strachu ,obaw !
Wilu ludzi tu zagłąda i ucieka .Piszą co to za ludzie tacy zawzięci zlośliwi .Ktoś prosi o pomoc a dostaje w łeb

Ludzie  którzy proszą o pomoc    nie chcą być wyśmiewani.
Nie rób komuś tego co tobie nie miłe. 

Skoro Adminie  uważasz że nasze rady dla wchodzących są głupie/od czegoś muszą zacząc/, to napisz że to forum jest tylko dla Mądrych.
Z człym szacunkiem i szczerością Grażyna


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-12-07, 12:05:39
Cytuj z: adamgraza 2008-12-07, 11:35:50
Zastanawia mnie postawa Admina ,często gdy ktoś pyta odpowiada -nie chce mi się ,lub szkoda mojego czasu .
Jaki  był cel założenia tego forum?




No wiesz? A kto kieruje tym Forum? I dla kogo ono jest?


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-12-07, 12:14:17
Cytuj z: Edyta 2008-12-07, 12:05:39
Cytuj z: adamgraza 2008-12-07, 11:35:50
Zastanawia mnie postawa Admina ,często gdy ktoś pyta odpowiada -nie chce mi się ,lub szkoda mojego czasu .
Jaki  był cel założenia tego forum?




No wiesz? A kto kieruje tym Forum? I dla kogo ono jest?


Przeciez mozna czasem czegoś nie chcec,prawda?
Nie dziwie sie ,ze Adminowi sie czasem "nie chce" ,bo ilez mozna patrzec na "napisz ile masz wzrostu i ile wazysz" ,albo ze mleczne są przyczyną wielu nieszczesc, jakie dotkneły ludzkosc i ilez mozna czytac o rotacji zbozowych?
My jestesmy o tyle w dobrej sytuacji,ze jesli nam sie nie chce ,to nie zagladamy,a Admin z racji swojego stanowiska powinien zagladac i zaglada  :P



Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: toan 2008-12-07, 12:27:21
Edyta ma rację, ile razy klepać to samo za każdym razem, gdy ...
Proporcja i jedzenie do syta - była tu wałkowana kilka razy. Za parę m-cy znów pojawi się jakiś "odkrywca" cyferki i będzie to samo.


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: adamgraza 2008-12-07, 12:30:24
  tego się spodziewałam - nic nie zrozumieliście.


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: toan 2008-12-07, 12:46:30
Cytuj z: adamgraza 2008-12-07, 11:35:50
uważasz że nasze rady dla wchodzących są głupie


"adamgraza"
skoro wiesz lepiej ode mnie co uważam, to nie zamierzam wyprowadzać cię z błędu, bo jest to bezcelowe!
Oczekiwanie ode mnie, że będę przysłowiowym "kaszpirowskim" przez drucik, czy klawiaturę i na każde zawołanie - jest niedorzeczne! "Leczenie" ludzi przez Internet uważam za bardzo nieodpowiedzialną praktykę. Nie będę też polemizował z niedorzecznościami wypisywanymi przez niektórych, bo oni wiedzą lepiej. Mnie to nie przeszkadza!. Niech wiedzą i chorują!. Pisanie zaś do mnie w stylu "maf", "kangur", "evosonic"... - no wybacz... nie tędy droga, nie to Forum!
Jeśli ktoś chce samodzielnie rozpocząć Żywienie Optymalne na podstawie książki - podziwiam i odwagę i (lub) inteligencję.
Współczuję Tobie niskiej samooceny, ale to dobra cecha występująca często u dobrych ludzi!. Uogólnianie zaś własnego punktu widzenia na wszystkich jest niewskazane, bo jak praktyka wskazuje "każdy jest inny...". Niektórzy bardzo lubią, gdy im się oczy otwiera!
Jeśli moje pisanie czymś Cię urazić może, to trudno - przepraszam - czytać nie musisz. Jestem jaki jestem i za to mnie "nienawidzą" i za to mnie "kochają". Tych drugich jest zdecydowanie mniej  :(
Ale właśnie dla nich - WARTO  :D


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-12-07, 13:15:48
Cytuj z: admin 2008-12-07, 12:46:30
Oczekiwanie ode mnie, że będę przysłowiowym "kaszpirowskim" przez drucik, czy klawiaturę


Dobre! Usmiałam sie,wyobrazajac sobie Ciebie jako "nawiedzonego"  :D ,który zajmuje sie " wsiowymi gusłami"  :D
Cytuj:
"Leczenie" ludzi przez Internet uważam za bardzo nieodpowiedzialną praktykę.


Dokładnie! Juz tutaj jeden został wyleczony przez "lekarke" jak to sie wyraziła "nam wystarcza maile"      ...za zawsze  :(
Niezła praktyka lekarska "przez maile" musze przyznać  :shock:


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: MONIKAW 2008-12-07, 13:35:05
Cytuj z: MONIKAW 2008-12-05, 13:42:44
Cytuj z: admin 2008-12-05, 11:05:33
Jeśli komuś szkodzą mleczne to niech nie kombinuje z rotacją - tylko niech mlecznych nie jada. Jeśli nie jada mlecznych - to nie POWINIEN jeść podrobów, jeśli nie je podrobów, to powinien wyszukać coś o wysokiej wartości biologicznej w zastępstwie. NA TYM TO POLEGA, a nie na liczeniu gramów!.
Jan Kwaśniewski nie zaleca żadnej ilości gramów!- tylko PROPORCJĘ.
wiem, bo ani radzących, ani przyjmujących rady przeważnie nie znam osobiście... 8)

Nie jadam mlecznych ale tego nie wiedziałam, że równoczesnie nie powinno się jeść podrobów.
Mozna wiedzieć dlaczego ??? Czym je zastąpić? (poza żółtkami, które mają wysoką wartość biologiczną..)


Czy ktoś z Was zna odpowiedź na to pytanie????


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: MONIKAW 2008-12-07, 13:52:50
Cytuj z: admin 2008-12-07, 12:46:30
Cytuj z: adamgraza 2008-12-07, 11:35:50
uważasz że nasze rady dla wchodzących są głupie


"Jeśli ktoś chce samodzielnie rozpocząć Żywienie Optymalne na podstawie książki - podziwiam i odwagę i (lub) inteligencję.

Przyznam, ze w tym wszystkim pogubić się mozna...
Jeżeli nie samodzielnie to rozumiem, że przy pomocy dobrego lekarza optymalnego???
Tak też zrobiłam. Zdając sobie sprawę, że jestem "niewyleczalnie" chora "przygodę" z DO rozpoczęłam od wizytu u lekarza optymalnego. Nie było możliwośći u dr. Kwaśniewskiego więc poszukałam innych.
Każdy z nich zaleca poza proporcjami, dobowe ilości BTW o które ciągle toczą się tu spory.


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Mari 2008-12-07, 13:55:56
Cytuj z: admin 2008-12-07, 12:46:30
Cytuj z: adamgraza 2008-12-07, 11:35:50
uważasz że nasze rady dla wchodzących są głupie


. Pisanie zaś do mnie w stylu "maf", "kangur", "evosonic"... - no wybacz... nie tędy droga, nie to Forum!
Jeśli ktoś chce samodzielnie rozpocząć Żywienie Optymalne na podstawie książki - podziwiam i odwagę i (lub) inteligencję.

Po tych słowach bardzo mi smutno i uwierzcie ,że odebrałam je jak rozmowę z lekarzem akademickim...
Doszłam do przykrej , ale chyba jedynej prawdy , którą nikt nie podważy ...nie kieruj sie radami i opiniami innych ,a słuchaj siebie i swojego ciała .

Jeszcze jedno spostrzeżenie ..
Szukałam pomocy w 2006 roku ..znalazłam .Forum na którym spotkałam cudownych ludzi, takich którym nie była obojętna moja historia i problem(zaglądają tam tysiące ). Dziś mogę stwierdzić z całą odpowiedzialnością ,że byli to ludzie...teraz Przyjaciele w odpowiednim czasie i miejscu , bo dzięki Nim właśnie jestem nadal szczęśliwą kobietą , która kocha i jest bardzo kochana . Nie będę opisywać tego co przeżyłam...nie to forum  :wink:, ale nie pogodzę sie z Twoimi słowami adminie ! .
Proszę odwołaj je :cry: :cry: :cry: , bo ja jeszcze nie straciłam wiary w dobro i ogromną chęć pomocy drugiemu człowiekowi ,a Twoje słowa są tak beztroskie i lekkie...

Dal mnie wzorzec jest inny ...  szczęście, zadowolenie,zdrowie potrzebującego i dającego tę pomoc...



a teraz ze śmiechem  :D to ,że zostaliśmy spacyfikowani jako drapieżcy poprzez ewolucję to chyba dobrze co ?!.



uściski Mariola


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Opal 2008-12-07, 13:59:34
Wytrujcie robale i znikną wszystkie kłopoty. Nietolerancje żywnościowe są jedynie ich powodem.


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: grizzly 2008-12-07, 14:12:33
Cytuj z: MONIKAW 2008-12-07, 13:52:50
...Każdy z nich zaleca poza proporcjami, dobowe ilości BTW o które ciągle toczą się tu spory...


Taka jest "powinnosc" Lekarza kazdego,
bowiem tylko on ma kompetencje do "indywidualizacji zalecen"
natomiast jakie beda efekty, zalezy wszystko od
"zdolnosci lekarza" i "percepcji pacjenta"!!! 8)

Wystarczy, ze lekarz to "idiota"
lub pacjent "mlotek" i mamy
czysta forme "SPONSOROWANIA NEKROBIZNESU"  8) :P

Za zwyczaj, kazdy "mlotkowy pacjent prymityw" zawsze "namaca jak igle w stogu siana"
"likorza idiote i nieudacznika"  :P :P :P :P



Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: grizzly 2008-12-07, 14:20:36
Cytuj z: Mari 2008-12-07, 13:55:56
...Dal mnie wzorzec jest inny ...  szczęście, zadowolenie,zdrowie potrzebującego i dającego tę pomoc...


Dla mnie rowniez jest bardzo podobny,
ale musi temu towarzyszyc odpowiedni kierunek,
"cashflow"  8) :P

To tak, jak zyciu musi towarzyszyc
"przeplyw energii"  8) :P
Bo inaczej mamy "radosc grabarza"  :P :P :P :P



Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Mari 2008-12-07, 14:50:27
Cytuj z: grizzly 2008-12-07, 14:20:36
Cytuj z: Mari 2008-12-07, 13:55:56
...Dal mnie wzorzec jest inny ...  szczęście, zadowolenie,zdrowie potrzebującego i dającego tę pomoc...

Dla mnie rowniez jest bardzo podobny,
ale musi temu towarzyszyc odpowiedni kierunek,
"cashflow"  8) :P



fajnie ,że sie zgadzasz w części pierwszej  , a co do drugiej ? ..masz rację  :? stać na to niewielu z nas ...


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: adamgraza 2008-12-07, 15:12:37
   
Nie jestem pierwsza i ostatnia  która  o tym pisze  .Po mnie przyjdą  inni  ,a mnie może już tu nie będzie.
Zaczęłam przygodę  z  ŻO  6 lat temu .Powód -cukrzyca.
Do tej pory nie  zaliczyłam  żadnej wizyty u lekarza optymalnego.

Powód na tamte lata -.. brak pieniędzy  .
Na wszystkich spotkaniach optymalnych ,doradcy żywieniowi  -certyfikat otrzymali z rąk twojego Adminie ojca,
powtarzali to co napisane jest  w ksążkach twego taty .

Rozumiem że jeszcze  raz powtarzam  -jesteś zdrowym człowiekiem ,i to ile gram zjesz jest w tej chwili  dla  ciebie optymalne .
Nie ma tu nic do rzeczy moja samoocena .mówimy o żarciu i o pomocy dla tych  co w to wchodzą .
Tak jak kilka postów wyżej napisała  Hana  I Krystyna Opty . nie da się wejsc w to bez  obliczania  ,pisania  i dopiero po jakimś czasie  każdy musi    chcąc  wypracować swój własny talerz

Mam prawo powiedzieć  że nie podoba mi się to jak wypisuje tu wielu mądrych jakimi to głupcami jestesmy my początkujący
Nie żądam od ciebie żebyś  układał komuś  jadłospis . Rozumiem  że nie chcesz się powtarzać .
Poprostu podaj odpowiedni link i to wszystko.
Jeżeli chcesz możesz mnie zbanować  za moją szczerośc .Ale szczera to ja jestem az do bólu .I to sobie bardzo cenie .

A tak wogóle  gdyby tak zaczynać jesc jak ty proponujesz to po co dr. J.K napisał  ta książkę
Dla mnie to drogowskaz. I każdy po jakimś czasie je tak jak potrzebuje.
Chociaż ci powiem że często to moje oko chciałoby  zjeśc więcej. Serdecznie pozdrawiam całą  brać OPTYMALNA.



Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: kodar 2008-12-07, 16:48:03
Cytuj z: admin 2008-12-07, 12:27:21
Edyta ma rację, ile razy klepać to samo za każdym razem, gdy ...
Proporcja i jedzenie do syta - była tu wałkowana kilka razy. Za parę m-cy znów pojawi się jakiś "odkrywca" cyferki i będzie to samo.
jezeli nam pozwolisz Adminie, :)
to bedziemy ,to tyle razy klepac,ile raz zwroca sie do nas ludzie z prosba o powtorke. :P :P
Nawet twoj tata,pisal,ze kazdy z nas jest inny i ze nalezy swoj organizm obserwowasc i przychodzic mu z pomoca.Pisal rowniez o tym,ze lepiej wydac pieniadze na

DOBRE JEDZENIE NIZ NA LEKARZA/w ktorej ksiazce to bylo???nagrod oczywiscie nie bedzie. :(

Bedziemy za kazdym razem powtarzac>>>>>LUDZISKA JEDZCIE  TYlko DBRE BIALKo  CZYLI ZWIERZECE,JEDZCIE DO TEGO BIALKA TYLE TLUSZCZU;BY NA 1G BIALKA PRZYPADALO ODPOWIEDNIO DUZO TLUSZCZU,KTORY LECZY I SYCI>>>>>>


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-12-07, 17:11:18
Alez Wy jestescie,zeby tak oceniac Admina .
Owszem moze pisac,ze Jemu sie nie chce,ze nie zalezy mu itd.,ale ja i tak wiem,ze Jemu sie chce i zalezy Mu-trzeba byc ślepym ,zeby tego nie wiedziec.
Gdyby Jemu nie zalezało,gdyby sie Jemu nie chciało,to zlikwidowalby to Forum w cholere i tyle.Myslicie ,ze prowadzenie Forum ,to taki mały pikus?
Przypominam,ze to nie Forum nt. pralek automatycznych,tylko na temat jak byc zdrowym,jak odzyskac zdrowie itd.
Ja osobiscie dziekuje Adminowi i doceniam Jego prace i czas nam poświecony.


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: kangur 2008-12-07, 17:14:54
Cytuj z: grizzly 2008-12-07, 14:20:36
Dla mnie rowniez jest bardzo podobny,
ale musi temu towarzyszyc odpowiedni kierunek,
"cashflow"  8) :P



Misiu!
Nie kazdy ma predyspozycje zycia ze stara bogata kobieta, ktora moze zapewnic cashflow.


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-12-07, 17:21:41
Cytuj z: adamgraza 2008-12-07, 15:12:37
Jeżeli chcesz możesz mnie zbanować  za moją szczerośc .



No wiesz co?  :shock: Wielu tutaj jest userów,którzy banowaliby za szczerość,ale litości! nie zaliczaj do nich Admina!
Admin jest ostatnią osoba,która by banowała za szczerość.


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: adamgraza 2008-12-07, 17:23:44
  Edyto ja też wiem na jaki temat jest to forum. I chętnie pomagam innym  na ile to jest możliwe.
  Też jestem mu za to wdzięczna że często oświeca  nasze umysły .
  Ale ty często  chyba nie zdając  sobie sprawy pracujesz na jego niekorzyśc ..


  Celem tego forum powinno być  przyciągnięcie jak najwiekszej liczby ludzi  aby mogli sobie pomóc.

  Czy to jest złe pomagac innym jeżeli się coś  więcej wie.
Oceniając ludzi jacy to są głupi  ,młotkowi ,plankton ,nic  dobrego nie uczynisz.
Jeżeli masz w tym względzie /choroby i ich wyleczenia/ doświadczenia ,to im pomóż
Czy chciałabyś aby twoje córki miały taką nauczycielkę  ,no pomyśl  pozdrawiam Grazyna


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-12-07, 17:51:36
Cytuj z: adamgraza 2008-12-07, 17:23:44
  Edyto ja też wiem na jaki temat jest to forum. I chętnie pomagam innym   na ile to jest możliwe.
  Też jestem mu za to wdzięczna że często oświeca  nasze umysły .
  Ale ty często  chyba nie zdając  sobie sprawy pracujesz na jego niekorzyśc ..


   Celem tego forum powinno być  przyciągnięcie jak najwiekszej liczby ludzi  aby mogli sobie pomóc.

  Czy to jest złe pomagac innym jeżeli się coś  więcej wie.
Oceniając ludzi jacy to są głupi  ,młotkowi ,plankton ,nic  dobrego nie uczynisz.
Jeżeli masz w tym względzie /choroby i ich wyleczenia/ doświadczenia ,to im pomóż
Czy chciałabyś aby twoje córki miały taką nauczycielkę   ,no pomyśl  pozdrawiam Grazyna



Osobiscie wole surowych nauczycieli anizeli "głupkowato słodko- usmiechnietych " bajduzących o tym ,jak to lubią ludziom pomagac ,bo nie pomagają, a jedynie szkodzą mysląc o tym,zeby pokazać sie z jak najlepszej strony,myslą tylko o sobie i o tym co ludzie na ich temat powiedzą.
Czy jesli  ktos nie pisze,ze  kocha ludzi,to znaczy,ze nie kocha? Mysle ,ze Ci którzy pisza w kółko jak to kochają ludzi,jak to uwielbiają im pomagac ,gdyby przyszło co do czego ,to pierwsi uciekną z "pola bitwy" -taka prawda.
Mnie słodzeniem , tanimi "jasełkami" i "wyciaganiem królików z kapeluszy" nie "kupisz".


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-12-07, 18:05:30
Cytuj z: adamgraza 2008-12-07, 17:23:44
Czy to jest złe pomagac innym jeżeli się coś  więcej wie.



Oczywiscie nie ma w tym nic złego pod warunkiem,ze cos sie wie,bo jesli sie wie tyle; "napisz ile wazysz i ile masz wzrostu,to napisze ci ile powinienes zjesc dobowo B,T i W" ,to sie nie wie nic ,albo sie wie źle i lepiej milczec ,anizeli udawac ,ze sie cos wie,bo mozna zaszkodzic.
"Pomagac" "wsiowymi gusłami" "zapewniejacymi" "nowe organy" tez mozna zaszkodzic, wiec po co sie czarowac i "wyciagac króliki z kapelusza"? Jaki jest tego cel? Osobisty sukces? Chec bycia popularnym? To śmieszne....


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: kodar 2008-12-07, 18:07:28
Cytuj:
Czy jesli  ktos nie pisze,ze  kocha ludzi,to znaczy,ze nie kocha? Mysle ,ze Ci którzy pisza w kółko jak to kochają ludzi,jak to uwielbiają im pomagac ,gdyby przyszło co do czego ,to pierwsi uciekną z "pola bitwy" -taka prawda.


Edyta,co za szczescie,ze TYLKO Ty tak uwazasz.


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-12-07, 18:12:11
Cytuj z: kodar 2008-12-07, 18:07:28
Cytuj:
Czy jesli  ktos nie pisze,ze  kocha ludzi,to znaczy,ze nie kocha? Mysle ,ze Ci którzy pisza w kółko jak to kochają ludzi,jak to uwielbiają im pomagac ,gdyby przyszło co do czego ,to pierwsi uciekną z "pola bitwy" -taka prawda.


Edyta,co za szczescie,ze TYLKO Ty tak uwazasz.


Tak? A to ciekawe w sumie  :) Czy Admin pisze w kółko,ze kocha ludzi i uwielbia im pomagać? Nie pisze,a jakos to robi-przynajmniej ja to zauwazam i co wiecej cenie Go za to,ze nie jest cukierkowy,bo strasznie tego nie lubie  8)


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: adamgraza 2008-12-07, 18:27:12
Spójrz Edytko rok lub dwa do tylu  sama  to mówiłaś Adminowi. że jak ktoś prosi to trzeba pomóc  .
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia i dobrze wiesz o czym mowię.
Rajcuje cie tutaj to że mozesz pisać to o czym marzysz .a gdyby przyszło co do czego uciekłabyś pierwsza.

Może jeszcze tego nie doświadczylaś ale slowo Kocham jest puste  bez uczynkow.
Doświadczenia jeszcze przed toba .Każdy kto za wysoko sie wynosi ,potem glosno spada.
Poza jedną radą która moze miec w mojej chorobie uzasadnienie ,w zadnym wątku tego forum
nie przeczytalam od ciebie nic konstruktywnego dla chorych .
Dużo krzyczysz i sie pienisz .obrazasz ludzi.
Nie jesteś Bogiem i nie ujdzie ci to płazem.
Sama na swój upadek już pracujesz .Nawet Admin ci wtedy nie pomoże.
Ten ból będziesz musiała  znieśc sama Kochana takie jest życie .Samo weryfikuje .Caluje mocno Grażyna


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Daniel 2008-12-07, 18:46:24
Po pierwsze Grażyno Admin nie ma obowiązku nikomu pomagać, a jak będzie chciał to zrobić, to ani Ty, ani forum tego nie będzie wiedzieć.
Po drugie, ze stażem 6 lat samo możesz udzielać rady początkującym i nie musisz się pytać o to nikogo. Każdy z nas może to zrobić i takie same brzemię będzie dźwigał gdy tego nie zrobi.
Po trzecie niewłaściwe jest zmuszanie kogoś do udzielania pomocy i czynienia zarzutów, że tego nie robi. Nie wiemy nic o człowieku, powstrzymajmy się przed ocenami.
Po czwarte prawdą jest, że to uczynki świadczą o stanie naszej miłości do bliźniego. Ocena ich jest jednak zarezerwowana dla Boga. My jako ludzie nie mamy do tego prawo. Nasze sądy są zawsze karłowate, wynaturzone. Wydawane sądy są też naszymi uczynkami i nie ujdzie nam płazem za nie.


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-12-07, 18:50:00
Cytuj z: adamgraza 2008-12-07, 18:27:12
Nie jesteś Bogiem i nie ujdzie ci to płazem.
Sama na swój upadek już pracujesz .Nawet Admin ci wtedy nie pomoże.
Ten ból będziesz musiała  znieśc sama Kochana takie jest życie .Samo weryfikuje .Caluje mocno Grażyna


Uwielbiam czytac takie tanie teksty .Ty jestes bożkiem i wiesz ,ze nie ujdzie mi to płazem ,bedziesz zapewne mnie sondzic na "sondzie ostatecznym" .
Nie jestes taka dobra za jaką sie uwazasz ,jak juz wspomniałam nie kupisz mnie tanimi przedsawieniami i wyciaganiem królików z kapeluszy.
I niestety nie ja odpowiadam za Twoje zyciowe niepowodzenia ,wiec zejdz ze mnie,bo ujadałas na Admina ,a teraz przerzuciłas sie na mnie,czyzby jakies frustracje?



Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-12-07, 18:54:20
Cytuj z: Edyta 2008-12-07, 18:50:00
Caluje mocno Grażyna


Całuj psa w nos,ja pocałunków "słodkiego Judasza" nie potrzebuje  8)


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Mari 2008-12-07, 19:10:51
I w imię miłości
Słowa szeptane cudownie
Na stosie czarownic palimy
Gdy w życiu swym się pogubimy

I słodkim Judasza pocałunkiem
W chwili swej ostatniej
Nim oddech nasz ustanie
Jeszcze ugodzić potrafimy


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-12-07, 19:14:36
Cytuj z: Mari 2008-12-07, 19:10:51
I w imię miłości
Słowa szeptane cudownie
Na stosie czarownic palimy
Gdy w życiu swym się pogubimy

I słodkim Judasza pocałunkiem
W chwili swej ostatniej
Nim oddech nasz ustanie
Jeszcze ugodzić potrafimy


Zaiste "pióro ostrzejsze bywa  od miecza"  8) 


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Daniel 2008-12-07, 19:17:20
Miłość nie ma nic wspólnego z mordowaniem czarownic. Zabijać można tylko morderców. W tym wierszu nie ma Boga i jest nic nie warty.


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-12-07, 19:27:41
Cytuj z: Daniel 2008-12-07, 18:46:24
Po pierwsze Grażyno Admin nie ma obowiązku nikomu pomagać, a jak będzie chciał to zrobić, to ani Ty, ani forum tego nie będzie wiedzieć.



Daniel.Pamietam ,kiedy Ty mi pomogłes ,nie tak żeby kazdy widział ,ale "w ukryciu" i to było dobre.Pewnie Ty nawet nie wiesz, kiedy to było  8)


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Mari 2008-12-07, 19:41:07
Cytuj z: Daniel 2008-12-07, 19:17:20
Miłość nie ma nic wspólnego z mordowaniem czarownic. Zabijać można tylko morderców. W tym wierszu nie ma Boga i jest nic nie warty.

Ależ Danielu nie śmiałabym w to"coś" wplątywać Boga ! . Przecież On jest miłością bezwarunkową w przeciwieństwie do nasze ludzkiej miłości.


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: adam319 2008-12-07, 23:55:30
Cytuj z: admin 2008-12-07, 12:46:30
(...) "Leczenie" ludzi przez Internet uważam za bardzo nieodpowiedzialną praktykę. (...)

To nam Edyta przypomina co 10sekund w wersji zrozumiałej dla każdego.
Czymże jest „leczenie”, pewnie każdą poradą wysłaną mailem lub jako post na forum od fachowca czyli w tym wypadku lekarza optymalnego lub doradcy żywieniowego.
Są więc dwie furtki, jedna to taka, że niefachowcy mogą pisać co chcą, a druga taka, że by udzielać porad żywieniowych nie trzeba licencji ani lekarza ani dietetyka.
Wykorzystywanie tych furtek jest jednak jako działanie nieodpowiedzialne - niemile widziane przez Admina, a piętnowane przez Edytę i Grizzliego.
Cytuj z: admin 2008-12-07, 12:46:30
(...) Jeśli ktoś chce samodzielnie rozpocząć Żywienie Optymalne na podstawie książki - podziwiam i odwagę i (lub) inteligencję. (...)

To nam Grizzly przypomina w wersji zrozumiałej i dla „młotkowych” – jak sam pisze.
Trzeba więc udać się do certyfikowanego specjalisty, który jednak nie powinien wyliczać niczego w gramach co mamy jeść, a tylko zwrócić uwagę, że najważniejsza jest proporcja.
No jeżeli książki lek. med. Jan Kwaśniewskiego nie były pisane po to by samemu zmienić swoją dietę na lepszą – to ja już nie wiem o co chodzi.

I jak rozumieć to:
Cytuj z: http://www.dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=80
(...)
Po podjęciu diety optymalnej mogą wystąpić pewne objawy, o których należy wiedzieć, by niepotrzebnie nie niepokoić się, a tym bardziej nie uznać, że dieta jest szkodliwa i nie zrezygnować z niej. Objawy te nie są regułą, wręcz przeciwnie, są raczej wyjątkiem, dotyczą niespełna 10% osób podejmujących takie żywienie, ale a nuż Ty, Czytelniku znajdziesz się w ich grupie. Warto więc wiedzieć, że:
(...)
Na koniec - nie wolno zapominać, że każdy człowiek jest inny i inny jest jego organizm. Nikt nie jest w stanie przewidzieć wszystkich reakcji organizmu. Po przejściu na Żywienie Optymalne trzeba obserwować swój organizm i w razie potrzeby przychodzić mu z pomocą, mając cały czas świadomość, że pewne objawy niekorzystne — jeśli w ogóle się pojawią — spowodowane są nie dietą jako taką, ale błędami, które na początku możemy popełniać lub dotychczasowym stanem naszego zdrowia. Nie ma takiego człowieka, któremu prawidłowo i długotrwale stosowana dieta optymalna zaszkodziłaby. Ja przynajmniej o takim nie słyszałem.

Jan Kwaśniewski


Nie znajduję tu „słuchaj bezwzględnie prowadzącego Cię lekarza optymalnego”, a raczej „obserwuj swój organizm i myśl i jeszcze raz myśl co jesz i dlaczego, a czego nie jesz i dlaczego”.

Więc chyba cenne jest przeczytać co ktoś inny pomyślał będąc w interesującej nas sytuacji, odpowiedzialność za decyzję co włożyć do ust zawsze spoczywa na jedzącym i nikim innym. Dotyczy to nawet (a może i zwłaszcza) pacjentów lekarzy zapisujących tabletki, nie słyszałem by lekarz poniósł jakąkolwiek odpowiedzialność za zapisanie niewłaściwego specyfiku.

Ludzie myśleć samodzielnie, bo nic i nikt Was nie uratuje!.
8)   8)   8)   8)   8)   8)   8)

Admina proszę by w miarę swoich chęci i wolnego czasu potępiał pojawiające się na forum wybitnie szkodliwe idee jak Prądy Selektywne z własnego aparatu na co dzień, ale dopuszczał różnorodne opinie na temat co i kiedy można zjeść, jeśli artykuły te są legalne na terenie RP i dostępne w sklepie spożywczym.

Oczywiście marzeniem ściętej głowy jest wyrażanie swojej opinii delikatnie, często zaznaczając IHMO (moim zdaniem), ale działaniu takiemu nie sprzyja nerwowa atmosfera spowodowana agresją co niektórych.


Pozdrawiam serdecznie,
Adam


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-12-08, 08:18:46
Cytuj:
Na koniec - nie wolno zapominać, że każdy człowiek jest inny i inny jest jego organizm.


No właśnie! I tutaj tkwi całe sedno.
Nawet gdybysmy wzieli dwoje ludzi,którzy mają jednakowy wzrost i jednakową wagę,to ich zapotrzebowanie na skl. pok. bedzie różne,nawet gdyby wykonywali tą samą prace ,to i tak będzie różne,bo zapotrzebowanie na skl. pok. zalezy od wielu czynników.
A tutaj co można poczytac?
Tutaj można poczytać,ze jest sie przebiałczonym,bo "ja waze 60kg i zjadam 55gB,to  ty przy wadze 50kg powinieneś zjadac  tego białka mniej" i w ogóle straszenie tym białkiem ,ze nadmiar przerabiany jest na węglowodany i takie tam,no dobra - nadmiar,ale my nie znamy stanu zdrowia internauty i piszac jemu,ze zjada za duzo białka mozemy mu przyspozyc wiecej szkód niz pozytku.
Nie wyobrazam sobie tez zjadac jednakowych ilosc B,T i W codziennie-w/g mnie to nie normalne odzywianie,a jakies mechaniczne-takie moje zdanie.


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: MONIKAW 2008-12-08, 08:38:12
Dlatego jestem zdania, że każdy przynajmniej raz powiniem odwiedzić dobrego lekarza optymalnego.


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-12-08, 10:14:59
Oczywiscie rozumiem,że jesli ktos jest bardzo chory i zaczyna wspomagac leczenie dietą lub stosowac diete jako lekarstwo,to powinien miec ustalone dzienne zapotrzebowanie na skł. pok. i ilość ich bedzie zależała tez od choroby,jednak takie coś powinien ustalać lekarz, przeprowadzając na samym poczatku wywiad z pacjentem itd.,a nie internauta.


Tytu: Odp: Prosze o pomoc
Wiadomo wysana przez: zenon 2008-12-08, 11:24:09
Cytuj z: MONIKAW 2008-12-08, 08:38:12
Dlatego jestem zdania, ze kazdy przynajmniej raz powiniem odwiedzic dobrego lekarza optymalnego.


Tylko niestety problem jest taki, ze przecietny czlowiek nie wie kto jest dobrym lekarzem optymalnym.
powinien powstac watek z recenzjami konkretnych ludzi.
Albo wykorzystac strone http://znanylekarz.pl - chociaz obawiam sie ze to mogloby sie skonczyc nabijaniem negatywnych opinii przez przeciwnikow diety - internetowych bojowkarzy.


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: toan 2008-12-08, 11:44:22
Nie problem jest zupełnie innej materii. Przeciętny człowiek nie wie gdzie szukać.
www.optymalni.org.pl - Biuro OSBO informuje... Dokładnie.


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Krystyna*Opty* 2008-12-08, 15:49:55
Cytuj z: admin 2008-12-08, 11:44:22
Nie problem jest zupełnie innej materii. Przeciętny człowiek nie wie gdzie szukać.
www.optymalni.org.pl - Biuro OSBO informuje... Dokładnie.


Jafne...  :?

Rzeczywiście jestem przeciętna i nie wiem gdzie szukać, bo znalazłam tylko to:

„Komisja Zdrowia Opracowuje (aktualizuje) WYKAZ. Po zakończeniu tych prac, WYKAZ zostanie zamieszczony.

| Dodał: admin | Data: Środa 2005-11-09 12:24:10 |

Wymowny jest też "wykaz optymalnych firm"...  :?
Grizzly, czy może to Twoja firma? ;)


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: _flo 2008-12-08, 18:57:24
Cytuj z: MONIKAW 2008-12-07, 13:35:05
Cytuj z: MONIKAW 2008-12-05, 13:42:44
Cytuj z: admin 2008-12-05, 11:05:33
Jeśli komuś szkodzą mleczne to niech nie kombinuje z rotacją - tylko niech mlecznych nie jada. Jeśli nie jada mlecznych - to nie POWINIEN jeść podrobów, jeśli nie je podrobów, to powinien wyszukać coś o wysokiej wartości biologicznej w zastępstwie. NA TYM TO POLEGA, a nie na liczeniu gramów!.
Jan Kwaśniewski nie zaleca żadnej ilości gramów!- tylko PROPORCJĘ.
wiem, bo ani radzących, ani przyjmujących rady przeważnie nie znam osobiście... 8)

Nie jadam mlecznych ale tego nie wiedziałam, że równoczesnie nie powinno się jeść podrobów.
Mozna wiedzieć dlaczego ??? Czym je zastąpić? (poza żółtkami, które mają wysoką wartość biologiczną..)


Czy ktoś z Was zna odpowiedź na to pytanie????


bardzo prosimy adminie, mozesz nam nakreslic, w czym rzecz?


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-12-09, 08:15:38
Cytuj z: _flo 2008-12-08, 18:57:24
Cytuj z: MONIKAW 2008-12-07, 13:35:05
Cytuj z: MONIKAW 2008-12-05, 13:42:44
Cytuj z: admin 2008-12-05, 11:05:33
Jeśli komuś szkodzą mleczne to niech nie kombinuje z rotacją - tylko niech mlecznych nie jada. Jeśli nie jada mlecznych - to nie POWINIEN jeść podrobów, jeśli nie je podrobów, to powinien wyszukać coś o wysokiej wartości biologicznej w zastępstwie. NA TYM TO POLEGA, a nie na liczeniu gramów!.
Jan Kwaśniewski nie zaleca żadnej ilości gramów!- tylko PROPORCJĘ.
wiem, bo ani radzących, ani przyjmujących rady przeważnie nie znam osobiście... 8)

Nie jadam mlecznych ale tego nie wiedziałam, że równoczesnie nie powinno się jeść podrobów.
Mozna wiedzieć dlaczego ??? Czym je zastąpić? (poza żółtkami, które mają wysoką wartość biologiczną..)


Czy ktoś z Was zna odpowiedź na to pytanie????


bardzo prosimy adminie, mozesz nam nakreslic, w czym rzecz?


No a czy w istocie tak jest? No dajcie spokój.Nie wszyscy lubia sery itd.,to niby dlaczego nie mogliby jadac podrobów  :shock:
To moze ci co nie powinni jadac podrobów,to równiez nie powinni jadac łoju itd.  :shock: 


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: toan 2008-12-09, 08:22:11
Cytuj z: Edyta 2008-12-09, 08:15:38
No a czy w istocie tak jest?


Oczywiście, że nie!, tak przez przypadek mi się omsknęło!, ale już będę się pilnował!. Obiecuję. :D
Nawet "0,8" popieram, wyznając błędy i wypaczenia  :wink:


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-12-09, 08:28:08
Cytuj z: admin 2008-12-09, 08:22:11
Cytuj z: Edyta 2008-12-09, 08:15:38
No a czy w istocie tak jest?


Oczywiście, że nie!, tak przez przypadek mi się omsknęło!, ale już będę się pilnował!. Obiecuję. :D


hehehe -tak myslałam  8)
Nie rezygnuj z tego,bo to mobilizuje do samodzielnego myslenia  :D     
Popatrz.Gdybys wymyslił jakas historyjkę,która mowiłaby o tym,dlaczego nie wolno jesc podrobów,gdy nie jada sie mlecznych,wówczas liczni zrezygnowaliby z tych podrobów-to jest masakra w sumie  :shock: Kurcze,troche samodzielnego myslenia by sie przydało  8)


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: MONIKAW 2008-12-09, 08:40:17
Cytuj z: Edyta 2008-12-09, 08:28:08
Cytuj z: admin 2008-12-09, 08:22:11
Cytuj z: Edyta 2008-12-09, 08:15:38
No a czy w istocie tak jest?


Oczywiście, że nie!, tak przez przypadek mi się omsknęło!, ale już będę się pilnował!. Obiecuję. :D


hehehe -tak myslałam  8)
Nie rezygnuj z tego,bo to mobilizuje do samodzielnego myslenia  :D     
Popatrz.Gdybys wymyslił jakas historyjkę,która mowiłaby o tym,dlaczego nie wolno jesc podrobów,gdy nie jada sie mlecznych,wówczas liczni zrezygnowaliby z tych podrobów-to jest masakra w sumie  :shock: Kurcze,troche samodzielnego myslenia by sie przydało  8)

Nie kończyłam technologii żywienia, ani biochemi i na wszystkim nie muszę się znać.
Skoro w ten sposób wypowiada się autorytet w dziedzinie DO to powinno to coś znaczyć.  Gdyby napisał to ktokolwiek inny na tym forum wcale bym się nad tym faktem nie zastanawiała.
Edyto tutaj wielu ludzi walczy o życie więc wymyślanie sobie historyjek, przez osobę, którą uznaje się tu za autorytet chyba nie byłoby poważną rzeczą.


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-12-09, 08:50:02
Cytuj z: MONIKAW 2008-12-09, 08:40:17
Skoro w ten sposób wypowiada się autorytet w dziedzinie DO to powinno to coś znaczyć.  Gdyby napisał to ktokolwiek inny na tym forum wcale bym się nad tym faktem nie zastanawiała.
Edyto tutaj wielu ludzi walczy o życie więc wymyślanie sobie historyjek, przez osobę, którą uznaje się tu za autorytet chyba nie byłoby poważną rzeczą.


No fakt,fakt.Oglądam teraz  serial "Tudorowie" o królu Henryku VIII -on nie mógł sobie pozwolic na zarty-był odpowiedzialny za wielu  :idea:
No ale miejcie litosc dla Admina,wszak to tez człowiek.Ja współczuje królom w sumie to nie mieli wolności ,a ich żony? To dopiero !


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-12-09, 08:52:32
Ponadto MONIKAW dobrze sie czujesz na diecie ,którą obecnie stosujesz?


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: MONIKAW 2008-12-09, 09:05:34
Żeby nie było wątpliwości stosuję DO w sposób konserwatywny.
Z całkowitą eliminacją produktów dla mnie szkodliwych czyli zbóż, produktów mlecznych, cukrów prostych.(nawet w ilościach śladowych) czuję się dość dobrze, możnaby powiedzieć, że z roku na rok coraz lepiej.
Interesuje mnie tylko i wyłącznie całkowite wyleczenie.
Dlatego czytam, szukam, analizuję i zastanawiam się ... Oczywiście nie wszytsko i nie wszytskich ale akurat T. Kwaśniewski jest dla mnie autorytetem i jego wypowiedzi ( oczywiście w temacie DO) traktuę poważnie.


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: toan 2008-12-09, 09:17:42
Cytuj z: Edyta 2008-12-09, 08:50:02
o królu Henryku VIII -


A czy to nie ten, co żarł dużo podrobów i mięśni, unikając jednocześnie pasterskiej strawy?.  :shock:


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-12-09, 09:18:39
Czyli z opisu wynika ,ze czujesz sie dobrze.
Ja jestem zdania,ze lepsze jest wrogiem dobrego,Czasem bywa ,ze człowiek czuje sie dobrze i jeszcze chce sobie polepszyc,a tymczasem sobie pogorszy sytuacje.
Po prostu mysl Monika ,w sumie gdybys nie myslała,to nie osiagnełabys tego co masz,a i wiedz przy okazji,ze człowiek jest tylko człowiekiem
Ja tez szanuje Tomka,mysle ,ze jest mądry itd.,ale to tez człowiek i co najwazniejsze On sobie z tego zdaje sprawe.
Mysle,ze to cecha mądrych ludzi,w odróżnieniu od tych co im sie wydaje ,ze lizneli troche wiedzy,z racji tego ,ze xxxxxlat przesiadują w Internecie i sa tak mądrzy ,ze mogą pogardzac "głupimi" ,a w gruncie rzeczy naleza do ich szeregów.
Monika Ciebie tez podziwiam.


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-12-09, 09:21:47
Cytuj z: admin 2008-12-09, 09:17:42
Cytuj z: Edyta 2008-12-09, 08:50:02
o królu Henryku VIII -


A czy to nie ten, co żarł dużo podrobów i mięśni, unikając jednocześnie pasterskiej strawy?.  :shock:


Akurat w filmie nie ma pokazane,co jada król Henryk VIII ,ale doszłam do momentu kiedy wybuchła epidemia "angielskich potów" ,medyk króla  rzekł,ze dobra dieta ustrzerze przed ta plagą-czy coś w tym stylu-była to odpowiedz na pytanie króla ,czy nalewki z ziół pomogą.


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: toan 2008-12-09, 09:53:23
Pastwisko - niewolnikom. Mają tylko wydajnie pracować. Oni tylko się modlą.
Dużo gęsiny zapijane etylem - strawa wodza, dużo wołowiny zapijane etylem - strawa wojownika. Oni tylko się modlą.
Im rozum nie potrzebny. Oni mają tyko sprawnie zabijać, bez wyrzutów sumienia. Bliska im podagra na starość, choć śmierć z ręki wroga bliższa 8)

PS
gęsina chroni przed podagrą. Nad resztą czuwa kapłan (podroby, nieco mięsa z prawej łopatki i cała tłustość jego) z wyjątkiem tych, którzy pasterską strawę jeść będą, aby odróżniać dobro, od zła. Im cała chwała, jeśli zechcą. Z nimi Elochim rozmawiają. Im udręka panowania, jeśli zechcą :wink: :mrgreen:


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-12-09, 10:00:29
Z tego co widze na filmie,to współczuje krolom-pełno wrogów koło siebie podających sie za wiernych sług ,a garstka prawdziwych przyjaciół zostaje  skazana na smierc,bo stoją na przeszkodzie tym "wiernym sługom" w realizowaniu własnych planów-cos okropnego.
A! No i ta rozwiązłość.Nikt mi nie wmówi,ze teraz jest gorzej niz było dawniej.Dawniej to dopiero sie działo na dworze królów,nie mówiac o tym co sie wyprawiało wsród biedoty.


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Blackend 2008-12-09, 10:40:52
Roztropny pan dba o swoich niewolników / głupi - gardzi, szkodząc sobie samemu ;)


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: toan 2008-12-09, 10:44:51
Rozumny Pan nie ma niewolników, z racji wspólnoty genów 8)


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Blackend 2008-12-09, 10:46:42
Rozumny nie ma - to prawda ;)


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: toan 2008-12-09, 10:50:17
Czemu więc głupcy "rzadą"? 8)


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-12-09, 10:56:11
Cytuj z: admin 2008-12-09, 10:50:17
Czemu więc głupcy "rzadą"? 8)


Oj Admin,Admin.Nie wiem  jak Ty se to wyobrazasz,ale siła rzeczy Ty tez stałes sie autorytetem-czy tego chcesz czy nie-juz kiedys cos pisał na ten temat grizzly (o ile dobrze pamietam)-to sama było z władcami-czy chcieli,czy nie byli nastepcami tronu i musieli rzadzic.
Jesli do Ciebie to nie dociera to przyjmij propozyje obejrzenia Króla Lwa I -tam masz pokazane jak na dłoni ,ze pewne obowiązki sie dziedziczy siła rzeczy,z racji swojego pochodzenia  8)


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-12-09, 11:06:34
Dodam,ze wcale nie musieli głupcy rzadzic-jedni rzadza dobrze,ale z racji tego,ze sa madrzy,to szybko są usuwani ze swoich stanowisk.


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Blackend 2008-12-09, 11:06:58
Cytuj z: admin 2008-12-09, 10:50:17
Czemu więc głupcy "rzadą"? 8)


bo są niewolnikami?


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: toan 2008-12-09, 11:12:19
Jakie to straszne niektórym - uświadomić sobie własną głupotę :shock:
"Wiem, że nic nie wiem"  8)


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: adampio 2008-12-09, 11:21:12
Cytuj z: admin 2008-12-09, 10:50:17
Czemu więc głupcy "rzadą"? 8)
 

poniewaz "rzadzeni" sa tak slaba, schorowana " komorka", ktora potrzebujwe w chwili obecnej bardzo dobrych "warunkow" / "srodowiska" aby nabrac sil......wyleczyc sie.
Ale to jest nie mozliwe poniewaz "rzadzacy" celowa podsuwaja/ pozwalaja korzystac z najgorszych srodkow, ktore ewentualnie moglyby te "komorke" wyleczyc. 


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: kodar 2008-12-09, 12:08:57
Cytuj z: admin 2008-12-09, 11:12:19
Jakie to straszne niektórym - uświadomić sobie własną głupotę :shock:
"Wiem, że nic nie wiem"  8)
ten,uswiadamiajacy sobie wlasna glupote z chwila uswiadomienia.........przestaje byc durnym :? :P


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Krystyna*Opty* 2008-12-09, 12:11:39
Cytuj z: admin 2008-12-09, 10:50:17
Czemu więc głupcy "rzadą"? 8)


Bo
"Taka to już natura pospólstwa, że albo płaszczy się służalczo,
albo bezczelnie panoszy."
- Titus Livius

Bo
"Mądry ustępuje głupiemu. Smutna to prawda;
toruje ona głupocie drogę do opanowania świata."
- Marie von Ebner-eschenbach

Bo
"Losy narodów zależą od ich obyczajów, a obyczaje zależą od sposobu odżywiania,
od narodowych potraw, od soków czerpanych z ziemi."
- Giulio C. Vanini


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-12-09, 12:29:51
Admin.Tylko cos napiszesz o "głupcach" ,a tylko patrzec ,jak "mondre jednostki" gardzą "głupotą" nie bedąc swiadomym,ze znajdują sie w jej  szeregach  :(
Zero samokrytyki,zero skromnosci,a wszak to cecha "głupców"  :(


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: toan 2008-12-09, 12:32:09
Wiem, że nic nie wiem...  :cry:, dlatego jestem szczęśliwy! :D


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: adampio 2008-12-09, 12:35:52
Cytuj:
Bo
"Losy narodów zależą od ich obyczajów, a obyczaje zależą od sposobu odżywiania,
od narodowych potraw, od soków czerpanych z ziemi." - Giulio C. Vanini


Wiec chyba nie nalezymy na najmadrzejszych narodow, skoro wita sie u nas "chlebem i sola" !!! :shock:


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-12-09, 12:38:20
Cytuj z: admin 2008-12-09, 12:32:09
Wiem, że nic nie wiem...  :cry:, dlatego jestem szczęśliwy! :D


I to mnie sie podoba,a nie jakies "opluwanie" ,albo żądza chwały.


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: adampio 2008-12-09, 21:53:58
Cytuj z: admin 2008-12-09, 12:32:09
Wiem, że nic nie wiem...  :cry:, dlatego jestem szczęśliwy! :D


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: adampio 2008-12-09, 21:54:49
Cytuj z: adampio 2008-12-09, 21:53:58
Cytuj z: admin 2008-12-09, 12:32:09
Wiem, że nic nie wiem...  :cry:, dlatego jestem szczęśliwy! :D



Madry wie, ze nic nie wie- Tylkio glupi mysli, ze wie wszystko !!!


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: michal 2008-12-10, 10:24:29
Cytuj z: adampio 2008-12-09, 21:54:49
Madry wie, ze nic nie wie- Tylkio glupi mysli, ze wie wszystko !!!


Nie popadajmy w filozofię, mimo, iż ładnie brzmi i tak skromnie, a skromność jak wiadomo, cnotą jest i cechą mężów wielkich ;) Jeżeli przyjąć, że mądrość jest umiejętnością gry na logice przyrody, czy znajomością przyczyn rzeczy najważniejszych dla człowieka, to mądry musi te najważniejsze rzeczy dla człowieka znać wraz z ich przyczynami, musi znać przyrodę przynajmniej w takim stopniu, by móc wykorzystywać jej prawa dla własnych korzyści... Chyba, że mówimy o powszechnym pojmowaniu mądrości, czyli mądry jest ten, który jest elokwentny... a jak do tego podkreśla, jaki to świat jest tajemniczy i tak naprawdę on nic o nim nie wie, to już jest super mądry :)


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-12-10, 10:28:30
Cytuj z: michal 2008-12-10, 10:24:29
Chyba, że mówimy o powszechnym pojmowaniu mądrości, czyli mądry jest ten, który jest elokwentny..


...no i linki podrzuca i przepisuje setki tysiecy napisanych strof , podrzuci jakies cytaty ,pogardzi nieoptymalnymi,a co nojwożnijsze konczył szkółke pielegniarskom za komuny  :)


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: adampio 2008-12-10, 10:56:14
Cytuj z: michal 2008-12-10, 10:24:29
Cytuj z: adampio 2008-12-09, 21:54:49
Madry wie, ze nic nie wie- Tylkio glupi mysli, ze wie wszystko !!!


Nie popadajmy w filozofię, mimo, iż ładnie brzmi i tak skromnie, a skromność jak wiadomo, cnotą jest i cechą mężów wielkich ;) Jeżeli przyjąć, że mądrość jest umiejętnością gry na logice przyrody, czy znajomością przyczyn rzeczy najważniejszych dla człowieka, to mądry musi te najważniejsze rzeczy dla człowieka znać wraz z ich przyczynami, musi znać przyrodę przynajmniej w takim stopniu, by móc wykorzystywać jej prawa dla własnych korzyści... Chyba, że mówimy o powszechnym pojmowaniu mądrości, czyli mądry jest ten, który jest elokwentny... a jak do tego podkreśla, jaki to świat jest tajemniczy i tak naprawdę on nic o nim nie wie, to już jest super mądry :)


Bardzo dobrze, Michal, i w ogole nie filozoficznie. Tylko nie w tym rzecz.

Moj post byl......jakby dokonczeniem postu Admina, ktory cytowal Sokratesa : " wiem, ze nic nie wiem", ktory pomagał ludziom uświadomić sobie ich niewiedzę, a jemu samemu zdarzało się, że nie mógł znaleźć definicji pojęcia, która by go zadowoliła. Bo to wielka mądrość wiedzieć, że się czegoś nie wie. Sokrates posiadał tę mądrość. Potrafił dojść do tego, że czegoś nie wie, podczas gdy inni ludzie nawet sobie nie zdawali z tego sprawy. W ten sposób interpretował słowa wyroczni delfickiej, że dlatego jest najmądrzejszym z ludzi, gdyż potrafi sobie uświadomić, że czegoś nie wie. Ale jakby na to nie patrzeć, Sokrates jednak wiedział, że nic nie wie. Biorąc pod uwagę całą mądrość świata, jego ogrom, jego tajemnice, jego wiedza w porównaniu z tym była niczym. Od reszty ludzi różnił się tym, że miał świadomość tego, iż nic nie wie.

W przeciwienstwie co do niektorych chocby na tym forum!!!!  :D



Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-12-10, 11:20:57
Cytuj z: adampio 2008-12-10, 10:56:14
W przeciwienstwie co do niektorych chocby na tym forum!!!!  :D




No co chcesz? Jakbys skonczył szkole pielegniarskom ,a potem bys sie odzywiał optymalnie,to tysz bys wiedział wszystko  :idea: i oczywiasta oczywistosc mógłbys wtedy uwazac nieoptymalnych jako nic niewiedzacych i takie tam inne "urojenia" bys miał,bo to byłyby tylko Twoje wymysły,poniewaz z "kamizelki futra sie nie uszyje"  8)


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: adampio 2008-12-10, 12:11:11
Cytuj z: Edyta 2008-12-10, 11:20:57
Cytuj z: adampio 2008-12-10, 10:56:14
W przeciwienstwie co do niektorych chocby na tym forum!!!!  :D




No co chcesz? Jakbys skonczył szkole pielegniarskom ,a potem bys sie odzywiał optymalnie,to tysz bys wiedział wszystko  :idea: i oczywiasta oczywistosc mógłbys wtedy uwazac nieoptymalnych jako nic niewiedzacych i takie tam inne "urojenia" bys miał,bo to byłyby tylko Twoje wymysły,poniewaz z "kamizelki futra sie nie uszyje"  8)


Nigdy nie zapominajcie! Im wyżej wzlatujemy tym mniejsi wydajemy się tym co nie umieją latać. / Nitche/



Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-12-10, 12:25:09
Cytuj z: adampio 2008-12-10, 12:11:11
Nigdy nie zapominajcie! Im wyżej wzlatujemy tym mniejsi wydajemy się tym co nie umieją latać. / Nitche/




Jeszcze kilka linków i kilka wpisów na grupach dyskusyjnych w całym Internecie,a juz "mondrosci" widac nie bedzie  :shock:


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: _flo 2008-12-10, 19:01:48
Cytuj z: _flo 2008-12-08, 18:57:24
Cytuj z: MONIKAW 2008-12-07, 13:35:05
Cytuj z: MONIKAW 2008-12-05, 13:42:44
Cytuj z: admin 2008-12-05, 11:05:33
Jeśli komuś szkodzą mleczne to niech nie kombinuje z rotacją - tylko niech mlecznych nie jada. Jeśli nie jada mlecznych - to nie POWINIEN jeść podrobów, jeśli nie je podrobów, to powinien wyszukać coś o wysokiej wartości biologicznej w zastępstwie. NA TYM TO POLEGA, a nie na liczeniu gramów!.
Jan Kwaśniewski nie zaleca żadnej ilości gramów!- tylko PROPORCJĘ.
wiem, bo ani radzących, ani przyjmujących rady przeważnie nie znam osobiście... 8)

Nie jadam mlecznych ale tego nie wiedziałam, że równoczesnie nie powinno się jeść podrobów.
Mozna wiedzieć dlaczego ??? Czym je zastąpić? (poza żółtkami, które mają wysoką wartość biologiczną..)


Czy ktoś z Was zna odpowiedź na to pytanie????


bardzo prosimy adminie, mozesz nam nakreslic, w czym rzecz?


jeszcze podraze
na slepo
czy przypadkiem nie chodzilo o to, ze "mleczne" zawieraja stosunkowo duzo srednio- i krotkolancuchowych kw. tluszczowych, do ktorych obslugiwania nie potrzeba albuminy?


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: adam319 2008-12-11, 00:58:25
Ja z tymi podrobami to kombinuję gdzie indziej i może być, że to straszne świństwo prowadzące do miażdżycy i nowotworów, może mleko nas ocali. :-)
< dodam, że powyższe to „żart” - jak wrzucenie kija w mrowisko >

Ciekawy (bo o miażdżycy) link dla Admina.

Żelazo w patogenezie miażdżycy
http://www.angiologia.pl/darmowy_pdf.phtml?indeks=4&indeks_art=17


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: adam319 2008-12-11, 02:17:31
http://bioinfo.mol.uj.edu.pl/articles/Majkucinska06

To na wypadek gdyby Kangur się zastanawiał, czy ma za mało żelaza, czy za dużo. :-)
Pozdrawiam, lekko zaczepnie, ale tym bardziej serdecznie.
8)


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: adam319 2008-12-11, 02:30:32
To jeszcze żelazny humor i będzie tego na ten temat:

http://www.biomol.pl/pol/artykuly/zelazo
(...)
Charakterystycznym objawem niedoboru żelaza jest łaknienie spaczone, czyli apetyt na produkty nie zaliczane do pokarmów, jak krochmal, lód, tynk i inne.  :lol:
(...)


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: kangur 2008-12-11, 09:14:19
Cytuj z: adam319 2008-12-11, 02:17:31
http://bioinfo.mol.uj.edu.pl/articles/Majkucinska06

To na wypadek gdyby Kangur się zastanawiał, czy ma za mało żelaza, czy za dużo. :-)
Pozdrawiam, lekko zaczepnie, ale tym bardziej serdecznie.
8)


To nie dla mnie. To dla Misia latajace termofory. Mialem to tlumaczyc z angielskiego, a tu Adam319 mi pomogl. Takich urzadzen w Polsce jescze nie ma. Prim wioda Wegry.
Cytuj:
Hipertermia magnetyczna -
Wykorzystuje dużą wrażliwość komórek nowotworowych na podwyższenie temperatury, znacznie większą niż komórek zdrowych. Gdy temperatura zostanie podniesiona do 43-47 stopni C, mówi się o hipertermii, gdy wykorzystujemy jeszcze wyższy zakres temperatury (45–55 st.), mówimy o ablacji magnetycznej. Metoda ta polega na wprowadzeniu do nowotworu cząstek magnetycznych, a następnie przyłożenie zmiennego pola magnetycznego o takiej amplitudzie i częstości, żeby spowodować grzanie się cząstek. Wzrost temperatury zależy od właściwości cząstek oraz od amplitudy i częstości pola magnetycznego. Przy konkretnej terapii trzeba również ocenić rodzaj i wielkość nowotworu. Na ogół wykorzystuje się pola w zakresie częstości 100–1000 Hz. Pojedynczy zabieg trwa ok. pół godziny, a zabiegi takie powtarza się kilka, kilkanaście razy, przy czym już po jednorazowym zabiegu uzyskuje się znaczne zmniejszenie aktywności metabolicznej nowotworu.




Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Zyon 2014-01-13, 09:55:00
Cytuj z: toan 2008-12-06, 15:48:33
I przyjmij do wiadomości "maf", że zapotrzebowanie na białko u różnych osób waha się od 0,76g/nmc/D do powyżej 4g/nmc/D. A więc jeden o wadze 70kg potrzebuje białka około 53g/D, ale drugi już 280g/D w zależności od profilu metabolicznego.
Ten, co dziś potrzebuje białka 53g/D jutro może potrzebować 23g/D albo 150g/D, bo każdy dzień jest inny.
Niezmienne są tylko zasady Diety Optymalnej i Żywienia Optymalnego.

PS
minimum białkowe dla człowieka wynosi zaś około 0,27g/nmc/D. Trzeba jeszcze tylko ustalić sobie, co to jest, to "minimum białkowe" - jeśli ktoś nie wie :wink:

O prosze, calkiem ciekawe. Wiec nie trzeba sie juz trzymac kurczowo tych 30g?  :shock: Nagrywajka by pewnie podskoczyla z wrazenia.


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: renia 2014-01-13, 10:08:21
Zamiast 30 g białka możesz śmiało zjeść 10 żółtek... :lol: 8)


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: administ 2014-01-13, 10:34:16
:lol:
Można też 10kg jabłek se buchnąć...  :wink:  :lol:


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: renia 2014-01-13, 10:39:54
:lol:


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: MariuszM 2014-01-13, 10:40:57
Cytuj z: Zyon 2014-01-13, 09:55:00
Cytuj z: toan 2008-12-06, 15:48:33
I przyjmij do wiadomości "maf", że zapotrzebowanie na białko u różnych osób waha się od 0,76g/nmc/D do powyżej 4g/nmc/D. A więc jeden o wadze 70kg potrzebuje białka około 53g/D, ale drugi już 280g/D w zależności od profilu metabolicznego.
Ten, co dziś potrzebuje białka 53g/D jutro może potrzebować 23g/D albo 150g/D, bo każdy dzień jest inny.
Niezmienne są tylko zasady Diety Optymalnej i Żywienia Optymalnego.

PS
minimum białkowe dla człowieka wynosi zaś około 0,27g/nmc/D. Trzeba jeszcze tylko ustalić sobie, co to jest, to "minimum białkowe" - jeśli ktoś nie wie :wink:

O prosze, calkiem ciekawe. Wiec nie trzeba sie juz trzymac kurczowo tych 30g?  :shock: Nagrywajka by pewnie podskoczyla z wrazenia.

On się zakwasił, na wadze ~80kg ,300g białka i ma niedobora rozumu... ;)


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: MariuszM 2014-01-13, 10:41:51
Ponieważ brakuje cirka 110-130g glukozy dla mózgu :D ;)


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: renia 2014-01-13, 10:43:59
Cytuj z: MariuszM 2014-01-13, 10:40:57
Cytuj z: Zyon 2014-01-13, 09:55:00
Cytuj z: toan 2008-12-06, 15:48:33
I przyjmij do wiadomości "maf", że zapotrzebowanie na białko u różnych osób waha się od 0,76g/nmc/D do powyżej 4g/nmc/D. A więc jeden o wadze 70kg potrzebuje białka około 53g/D, ale drugi już 280g/D w zależności od profilu metabolicznego.
Ten, co dziś potrzebuje białka 53g/D jutro może potrzebować 23g/D albo 150g/D, bo każdy dzień jest inny.
Niezmienne są tylko zasady Diety Optymalnej i Żywienia Optymalnego.

PS
minimum białkowe dla człowieka wynosi zaś około 0,27g/nmc/D. Trzeba jeszcze tylko ustalić sobie, co to jest, to "minimum białkowe" - jeśli ktoś nie wie :wink:

O prosze, calkiem ciekawe. Wiec nie trzeba sie juz trzymac kurczowo tych 30g?  :shock: Nagrywajka by pewnie podskoczyla z wrazenia.

On się zakwasił, na wadze ~80kg ,300g białka i ma niedobora rozumu... ;)


Ten ostatni niedobór najtrudniej uzupełnić... :roll:


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Zyon 2014-01-13, 10:52:43
Kiedys oleum dolewali  :lol:


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: administ 2014-01-13, 10:55:05
Jak kto uwierzy, że musk potrzebuje 120g glukozy egzogennej na "LC" - to przepadł z kretesem!  :? 8)


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Radzio 2014-01-13, 10:59:15
Cytuj z: renia 2014-01-13, 10:43:59
Cytuj z: MariuszM 2014-01-13, 10:40:57
Cytuj z: Zyon 2014-01-13, 09:55:00
Cytuj z: toan 2008-12-06, 15:48:33
I przyjmij do wiadomości "maf", że zapotrzebowanie na białko u różnych osób waha się od 0,76g/nmc/D do powyżej 4g/nmc/D. A więc jeden o wadze 70kg potrzebuje białka około 53g/D, ale drugi już 280g/D w zależności od profilu metabolicznego.
Ten, co dziś potrzebuje białka 53g/D jutro może potrzebować 23g/D albo 150g/D, bo każdy dzień jest inny.
Niezmienne są tylko zasady Diety Optymalnej i Żywienia Optymalnego.

PS
minimum białkowe dla człowieka wynosi zaś około 0,27g/nmc/D. Trzeba jeszcze tylko ustalić sobie, co to jest, to "minimum białkowe" - jeśli ktoś nie wie :wink:

O prosze, calkiem ciekawe. Wiec nie trzeba sie juz trzymac kurczowo tych 30g?  :shock: Nagrywajka by pewnie podskoczyla z wrazenia.

On się zakwasił, na wadze ~80kg ,300g białka i ma niedobora rozumu... ;)


Ten ostatni niedobór najtrudniej uzupełnić... :roll:


Cierpliwości.


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Gavroche 2014-01-13, 11:00:44
Cytuj z: Radzio 2014-01-13, 10:59:15
Cytuj z: renia 2014-01-13, 10:43:59
Cytuj z: MariuszM 2014-01-13, 10:40:57
Cytuj z: Zyon 2014-01-13, 09:55:00
Cytuj z: toan 2008-12-06, 15:48:33
I przyjmij do wiadomości "maf", że zapotrzebowanie na białko u różnych osób waha się od 0,76g/nmc/D do powyżej 4g/nmc/D. A więc jeden o wadze 70kg potrzebuje białka około 53g/D, ale drugi już 280g/D w zależności od profilu metabolicznego.
Ten, co dziś potrzebuje białka 53g/D jutro może potrzebować 23g/D albo 150g/D, bo każdy dzień jest inny.
Niezmienne są tylko zasady Diety Optymalnej i Żywienia Optymalnego.

PS
minimum białkowe dla człowieka wynosi zaś około 0,27g/nmc/D. Trzeba jeszcze tylko ustalić sobie, co to jest, to "minimum białkowe" - jeśli ktoś nie wie :wink:

O prosze, calkiem ciekawe. Wiec nie trzeba sie juz trzymac kurczowo tych 30g?  :shock: Nagrywajka by pewnie podskoczyla z wrazenia.

On się zakwasił, na wadze ~80kg ,300g białka i ma niedobora rozumu... ;)


Ten ostatni niedobór najtrudniej uzupełnić... :roll:


Cierpliwości.


Świetne :D
Ale Renia chyba nie ma poczucia humoru, jeśli o Ciebie chodzi :wink:


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: renia 2014-01-13, 11:01:36
:lol:


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: administ 2014-01-13, 11:02:45
Radzio zaś coś narozrabiał?  :shock:  :roll: :wink:


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Gavroche 2014-01-13, 11:05:19
Cytuj z: admin 2014-01-13, 11:02:45
Radzio zaś coś narozrabiał?  :shock:  :roll: :wink:

Nie, ale specyficzny jest niezaprzeczalnie 8)


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: renia 2014-01-13, 11:06:10
Cytuj z: admin 2014-01-13, 11:02:45
Radzio zaś coś narozrabiał?  :shock:  :roll: :wink:


On? :shock: Gdzieżby? :shock: 8) To jest chodzący Anioł... 8)


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Zyon 2014-01-13, 11:09:24
Cytuj z: admin 2014-01-13, 10:55:05
Jak kto uwierzy, że musk potrzebuje 120g glukozy egzogennej na "LC" - to przepadł z kretesem!  :? 8)


Nagrywajka wierzy, no bo co ma zrobic?


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Radzio 2014-01-13, 11:09:47
Cytuj z: Gavroche 2014-01-13, 11:00:44
Cytuj z: Radzio 2014-01-13, 10:59:15
Cytuj z: renia 2014-01-13, 10:43:59
Cytuj z: MariuszM 2014-01-13, 10:40:57
Cytuj z: Zyon 2014-01-13, 09:55:00
Cytuj z: toan 2008-12-06, 15:48:33
I przyjmij do wiadomości "maf", że zapotrzebowanie na białko u różnych osób waha się od 0,76g/nmc/D do powyżej 4g/nmc/D. A więc jeden o wadze 70kg potrzebuje białka około 53g/D, ale drugi już 280g/D w zależności od profilu metabolicznego.
Ten, co dziś potrzebuje białka 53g/D jutro może potrzebować 23g/D albo 150g/D, bo każdy dzień jest inny.
Niezmienne są tylko zasady Diety Optymalnej i Żywienia Optymalnego.

PS
minimum białkowe dla człowieka wynosi zaś około 0,27g/nmc/D. Trzeba jeszcze tylko ustalić sobie, co to jest, to "minimum białkowe" - jeśli ktoś nie wie :wink:

O prosze, calkiem ciekawe. Wiec nie trzeba sie juz trzymac kurczowo tych 30g?  :shock: Nagrywajka by pewnie podskoczyla z wrazenia.

On się zakwasił, na wadze ~80kg ,300g białka i ma niedobora rozumu... ;)


Ten ostatni niedobór najtrudniej uzupełnić... :roll:


Cierpliwości.


Świetne :D
Ale Renia chyba nie ma poczucia humoru, jeśli o Ciebie chodzi :wink:


O Nią.


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Zyon 2014-04-03, 08:48:57
Cytuj z: toan 2008-12-04, 15:25:27
Nie to ja polecę sobie:
Uwaga piszę "niskowęglowodanowo"
jedz wszystko na surowo, odpowiednio podśmiardnięte, przeczytaj najlepiej książkę Lutz'a, a do tego na wszelki wypadek zrotuj mleczne!. Leż dużo na boku, to ci wątrobę oczyści. Nie jedz absolutnie podrobów, bo ci puryny z pirymiadynami razem wzięte padną na kwas moczowy, zginiesz w boleściach z nadmiaru wit.A, a do tego w podrobach jest dużo trucizn i unikaj za wszelką cenę rosołów, bo wiesz kolagen się nie trawi, a tak w szczegółach to "Kwaśniewski się myli, bo tak wyszło w ankiecie" i zmienny jest i ogranicza spożycie białka do 30 g, a do tego pamiętaj, że podstawa to dobra dieta... "opty"-niskowęglowodanowa. 8)

Kiedys to admin dawal zlote rady w pakietach zdrowotnych, dzisiaj juz nie chce  :?


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Gavroche 2014-04-03, 09:10:41
Ale zapomniał dodać, że truskawki mają lepsze białko, niż kolagen 8)
Może jeszcze wtedy nie wiedział, bo JW niedawno to odkrył...


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: administ 2014-04-03, 09:14:20
:lol:
To tak rozjechanie przez macków i innych przygłupów na mnie działało.  8)
Dziś mam to, "tam gdzie pan może pana Majstra od serowarstwa pocałować... " I wężykiem...  :lol:


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Zyon 2014-04-03, 09:27:49
:lol:


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Mirek 2014-04-04, 11:31:57
:lol: :lol: :lol:


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Zyon 2015-01-09, 10:19:46
Cytuj z: toan 2008-12-05, 11:05:33
Jaka rotacja mącznych?, skoro mącznych się nie jada, jakie przebiałczenie? skoro je się do syta, jakie 0,8g :shock:, skoro zjada się tyle na ile ma się ochotę!
Jeśli komuś szkodzą mleczne to niech nie kombinuje z rotacją - tylko niech mlecznych nie jada. Jeśli nie jada mlecznych - to nie POWINIEN jeść podrobów, jeśli nie je podrobów, to powinien wyszukać coś o wysokiej wartości biologicznej w zastępstwie. NA TYM TO POLEGA, a nie na liczeniu gramów!.

Ot, co!  :shock:


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Maniek 2015-01-09, 10:23:56
Cytuj z: Zyon 2015-01-09, 10:19:46
Cytuj z: toan 2008-12-05, 11:05:33
Jaka rotacja mącznych?, skoro mącznych się nie jada, jakie przebiałczenie? skoro je się do syta, jakie 0,8g :shock:, skoro zjada się tyle na ile ma się ochotę!
Jeśli komuś szkodzą mleczne to niech nie kombinuje z rotacją - tylko niech mlecznych nie jada. Jeśli nie jada mlecznych - to nie POWINIEN jeść podrobów, jeśli nie je podrobów, to powinien wyszukać coś o wysokiej wartości biologicznej w zastępstwie. NA TYM TO POLEGA, a nie na liczeniu gramów!.

Ot, co!  :shock:

Czemu nie podrobow, jak nie mlecznych? :shock:


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: administ 2015-01-09, 10:32:48
Bo mleczne rozcieńczają poziom puryn w karmie, a zatem chronią przed zbyt wysokim poziomem kwasu moczowego we krwi.  8)
Mleczne najszybciej leczą syndrom podagry.  :D
Omlet na maśle - zero obcego DNA, w tym GMO dla przykładu.  :D


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Radzio 2015-01-09, 21:24:15
Cytuj z: renia 2014-01-13, 11:06:10
Cytuj z: admin 2014-01-13, 11:02:45
Radzio zaś coś narozrabiał?  :shock:  :roll: :wink:


On? :shock: Gdzieżby? :shock: 8) To jest chodzący Anioł... 8)


Hmm, niebawem rocznica. :D :lol:


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Maniek 2015-01-09, 21:40:17
Cytuj z: admin 2015-01-09, 10:32:48
Bo mleczne rozcieńczają poziom puryn w karmie, a zatem chronią przed zbyt wysokim poziomem kwasu moczowego we krwi.  8)
Mleczne najszybciej leczą syndrom podagry.  :D
Omlet na maśle - zero obcego DNA, w tym GMO dla przykładu.  :D


dzięki Panie :)
zapamiętam na całe życie


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Gavroche 2015-01-09, 21:42:58
Cytuj z: Zyon 2015-01-09, 10:19:46
Cytuj z: toan 2008-12-05, 11:05:33
Jaka rotacja mącznych?, skoro mącznych się nie jada, jakie przebiałczenie? skoro je się do syta, jakie 0,8g :shock:, skoro zjada się tyle na ile ma się ochotę!
Jeśli komuś szkodzą mleczne to niech nie kombinuje z rotacją - tylko niech mlecznych nie jada. Jeśli nie jada mlecznych - to nie POWINIEN jeść podrobów, jeśli nie je podrobów, to powinien wyszukać coś o wysokiej wartości biologicznej w zastępstwie. NA TYM TO POLEGA, a nie na liczeniu gramów!.

Ot, co!  :shock:

A co równie wartościowego jak podroby?
Żółtka?
Kurczę pełno tu ciekawostek było... :D


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Radzio 2015-01-10, 15:43:58
Cytuj z: Maniek 2015-01-09, 21:40:17
Cytuj z: admin 2015-01-09, 10:32:48
Bo mleczne rozcieńczają poziom puryn w karmie, a zatem chronią przed zbyt wysokim poziomem kwasu moczowego we krwi.  8)
Mleczne najszybciej leczą syndrom podagry.  :D
Omlet na maśle - zero obcego DNA, w tym GMO dla przykładu.  :D


dzięki Panie :)
zapamiętam na całe życie


Kociołek! :D
Zastosuj!!! Zastosuj na całe życie. O! :lol: :lol: :lol:


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: administ 2015-01-16, 15:57:02
Hi, hi, kooleś nie czytał, bo jakby czytał, to zaraz by wyjechał na dobrychdzieciach, jak to Dr Kwaśniewski pisze o kwasie moczowym i inteligencji.  :shock:
No ale może i lepiej, że nie czytał, bo to właśnie o inteligencji jest pośrednio.  :wink: :mrgreen:


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Zyon 2015-01-16, 18:21:47
Kangur wczesniej pisal o tym, ale cooles nie czai tych zagadnien, sprawnie przekleja i nic wiecej.


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Diogenes z Synopy 2015-11-11, 20:14:12
Cytuj z: toan 2008-12-09, 09:53:23
PS
gęsina chroni przed podagrą.


:roll:


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: administ 2015-11-11, 20:55:04
Ja nie mogę!
Ale groźne teksty ten "toan" sadził!  :shock:
Na szczęście półsłówkami.  8)
Dobrze, że się stąd wypisał.  :D


Tytu: Odp: Proszę o pomoc
Wiadomo wysana przez: Anulka177 2016-03-27, 12:53:30
Cała wiedza i prawda zawarta w jednym poście, teraz tylko zapamiętać i zastosować  :D


forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.