forum.dr-kwasniewski.pl

Witam.
Trafiłem na to forum, ponieważ choruję na WZJG od sześciu lat.
Choroba ma łagodny przebieg, miałem tylko trzy razy nawroty, zawsze po rzucaniu palenia.
Zawsze po około 1,5 miesiąca po odłożeniu papierosów. No i grzebiąc w necie (pod kątem tego niepalenia) trafiłem tutaj.
Chciałbym zapytać o dietę optymalną pod kątem mojej choroby.
Gdzie mogę dostać jakieś materiały (książka , przepisy , cokolwiek).
Co to są te prądy selektywne i jak wygląda ten zabieg. Gdzie to można na śląsku "zażyć".
Będę wdzięczny. Poczytałem trochę to forum i widzę , że może mi to pomóc, a nie chcę wracać do palenia, bo rzuca się ciężko :).
Z góry dziękuję za pomoc.

http://www.dr-kwasniewski.pl/

Tutaj na Forum jest teş niejaki "carver" -On teş na to choruje,ale chyba jest teraz lepiej ,bo stosuje diete "ofkors"  8) :P

O pomoc w dolegliwosciach zwiazanych z  WZIG  bylo juz tutaj na Forum, :Pmoze bedzie pomocna wyszukiwarka,albo odpowiedzi lekarki???

:P
moze zwrocisz sie do lekarki bezposrednio??:

Lekarz medycyny
Ewa Bednarczyk-Witoszek

Katowice
ul. Przyklinga 18

tel. 032 203 17 67

www.dietaoptymalna.com

e-mail: ewa12@dietaoptymalna.com

Wątpie ze w lagodnym stadium tej choroby będziesz potrzebowal prady selektywne.
Wystarczy dietka :P
Tez kiedyś chorowalam na to,a teraz jestem po kolonoskopi i widać tylko slady po tym chorubsku :P

aha
na sląsku sa prądy możliwe do wzięcia na Brynowie,ul. Brynowska,tam jest Arkadia

Dzięki za odpowiedzi. Myślę, że spróbuję diety. Na stronie Dr. Kwaśniewskiego w sklepie, jest wiele książek i nie wiem, którą na "dzień dobry kupić".

P.S. Jeśli chodzi o "szukaj" to odrobiłem zadanie, nie odnalazłem odpowiedzi na moje pytanie więc...."

http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=3133.60

Ja chorowalem na WZJG, co siekawe mialem nawrot po 2 latach stosowania DO. Ale bylo to spowodowane bledami dietetycznymi.
Jesli chcesz na powaznie myslec o wyjsciu z tego paskudztwa, to musisz sobie uzmyslowic ze jestes "skazany" na DO do konca zycia. Inaczej mowiac: uklad immunologiczny juz do konca twych dni bedzie postrzegal sluzowke jelita grubego jako potencjalne zagrozenie. Jedynie dzieki DO (dzieki zachowaniu rownowagi hormonalnej) organizm nie bedzie atakowal tejze sluzowki.
Prady selektywne jak najbardziej polecane. Na jelito "S", oraz na glowe "PS" - jako ze w tej chorobie duza role odgywaja "nerwy". Wskazane przynajmniej raz  w tyg. flaczki. Zgodnie z medycyna chinska: masz problem z jakims organem, to go zjadaj.  :lol:
Ponadto zapomnij o produktach macznych - wszystko co zawiera gluten zakazane. Zakazane tez mleko (laktoza). Jak tutaj wpadnie lekarka, to z pewnoscia zaleci Ci rotacje mlecznych. Z mojego doswiadczenia: w moim przypadku mleczne nie szkodza (poza mlekiem).

Pozdr.

Heh, ja mam wogóle jakiś dziwny przebieg tej choroby. Jak paliłem faje to mi nic nie szkodziło, jadłem wszystko, piłem wszystko, żadnych objawów choroby przez dwa-trzy lata. Rzuciłem palenie i trzast prast.


No prace mam taką, że o nerwy nietrudno.


Boże, całe życie jadam kanapki :). Co ja mam teraz na śniadanko do pracy zabierać :) ?


Przeważnie w kawie w sporych ilościach pijam, nigdy nie miałem problemów z mlekiem, choć wielu chorych na WZJG narzekało na mleko,  cóż trzeba będzie przestać.

Ech. Trzeba się wziąść za siebie. Książka już jest, musze się udać jeszcze do poradni od DO i zobaczymy co z tego będzie.

Dzięki pozdrawiam

no tak to jest wlasnie
kto pije i pali, ten nie ma robali

Maver, zrezygnuj ze zbóż, przejdź na DO. Zasady są na głównej stronie. Zboża są głównym winowajcą w CU. Ziemniaki są baaardzo przyjazne dla jelit w tej chorobie.

Pozdrawiam Cie Edyta, jest mi niezwykle milo, ze moja obecnosc na Forum zostala zauwazona i zapamietana, rzeczywiscie jestem w dobrej formie czego wszystkim tu obecnym zycze. Co sie tyczy szczegolow, to przedewszystkim stosuje diete Doktora Jana Kwsniewskiego bez przerwy z modyfikacjami zaordynowanymi przez Lekarke. W nawiazaniu do slow autora tego watku musze przyznac ze u mnie tez choroba sie objawila po rzuceniu palenia a bylo to pare ladnych lat temu. Od tego czasu zaliczylem trzy kolonoskopie i dwa pobyty w szpitalu. Diete stosuje od czasu ostatniego pobytu w szpitalu. W tej chwili jestem pod stala opieka lekarska i zazywam Asakol to amerykanska odmiana mesalaminy i folic acid. Kolejna wizyte u lekarza mam wyznaczona za trzy miesiace.
Autora watku zachecam do kontaktu z Lekarka pania Ewa Bednarczyk-Witoszek pani doktor napewno ci czlowieku pomoze tak samo jak mi.

Serdecznie pozdrawiam Pania Doktor!

i to jest wlasnie przyczyna choroby. W moim przypadku bylo identycznie - wiecznie kanapki.
Podobnie tez z rzuceniem palenia - wszystko sie wtedy zaczelo.

Wysłany przez: lekarka
Umieść cytat
n, no, Pani Doktor a gdzieĹź slynna rotacja mlecznych ? :wink: Czyzby cala swita alergologow, zmieniala trendy ?
Przypomne, zgodnie z ksiazka "Alergia pokarmowa" Phylis Austin, Agatha Thrash, Calvin Trash; str. 69:
Mleko jest najczestsza przyczyna zapalenia jelita grubego.... Zupelne wyeliminowanie produktow nabialowych w wielu wypadkach powoduje zdecydowana remisje objawow wrzodziejacego zapalenia grubego.
bzdura, bzdura, bzdura. Sam bylem zafascynowany swego czasu rotacja mlecznych i kij mi to dalo, poza znacznym ograniczeniem produktow dozwolonych do spozycia.
Podstawowa przyczyna WZJG to: NADMIAR WEGLOWODANOW POCHODZENIA Z GRUPY TRAW (uklon w strone alergologow), CZYLI W WARUNKA POLSKICH - PSZENICA, ZYTO.

n, no, Pani Doktor a gdzież slynna rotacja mlecznych ? :wink: Czyzby cala swita alergologow, zmieniala trendy ?NIE NIE ZMIENIŁA. DA SIĘ CU WYLECZYĆ NA MLECZNYCH CODZIENNIE, ALE TRZEBA TROCHE TEGO FORUM PRZERZUCIC W OBIE STRONY I JESZCZE ZROZUMIEĆ :) JAK TO ZROBIĆ.
Przypomne, zgodnie z ksiazka "Alergia pokarmowa" Phylis Austin, Agatha Thrash, Calvin Trash; str. 69:
Mleko jest najczestsza przyczyna zapalenia jelita grubego.... Zupelne wyeliminowanie produktow nabialowych w wielu wypadkach powoduje zdecydowana remisje objawow wrzodziejacego zapalenia grubego.
bzdura, bzdura, bzdura. Sam bylem zafascynowany swego czasu rotacja mlecznych i kij mi to dalo, poza znacznym ograniczeniem produktow dozwolonych do spozycia.
Podstawowa przyczyna WZJG to: NADMIAR WEGLOWODANOW POCHODZENIA Z GRUPY TRAW (uklon w strone alergologow), CZYLI W WARUNKA POLSKICH - PSZENICA, ZYTO.

JEDNYM TRAWY SZKODZA, DRUGIM TRAWY I MLECZNE. ALERGEN TRZEBA PRZEPROWADZIC NA NASZA STRONĘ. TRAW NA RAZIE NIE RADZĘ ZA CZĘSTO PRÓBOWAĆ. ONE RZECZYWIŚCIE NIE SĄ JADALNE NA DO. TRZECIEMU OWOCE/CUKRY PROSTE. NAJGORZEJ GDY PUNKT WIDZENIA JEST POCHODNĄ PUNKTU SIEDZENIA.

Pani Doktor, a moze racje ma Witold Jarmołowicz, ktory twierdzi ze alergia na mleczne jest tylko u osob ktore byly karmione mlekiem krowim do 1 roku zycia ?
Wtedy to kosmki jelita sie "uwrazliwily" na bialko mleka.
Jaki jest Pani zdanie ?

problem w tym ze to samo moge powiedziec o Pani. Czyz nie jest tak ze lekarz ze specjalizacja, zaczyna postrzegac chorobe glownie poprzez waski pryzmat wlasnej specjalizacji. W Pani przypadku alergologia bedzie lekiem na cale zlo. Psychiatra za glowna przyczyne chorob bedzie winil w "nerwy" i nawet do glowy mu nie przyjdzie alergia na mleczne. Itd.

NIE NIE ZMIENIŁA. DA SIĘ CU WYLECZYĆ NA MLECZNYCH CODZIENNIE, ALE TRZEBA TROCHE TEGO FORUM PRZERZUCIC W OBIE STRONY I JESZCZE ZROZUMIEĆ  JAK TO ZROBIĆ.
cos Pani powiem: podczas stosowania DO od 6 lat, mialem nawrot choroby juz 2 razy. Podczas nawrotu wykluczylem mleczne na 3 miesiace i nic mi to nie dalo.
Dopiero Sulfasalyzyna, prady S i lekarze tybetanscy postawili mnie na nogi, mimo jedzenia w tym okresie mlecznych. Tak wiec prosze sie nie dziwic ze jestem sceptyczny przynajmniej co do rotacji mlecznych.

Wiesz, powiem jedno!!! JESTEM MAX ZASKOCZONY!!!
Dlaczego ja wczesnij na to nie wpadlem, ze lekarze TYBETANSCY!!!
to jest takie skuteczne "remedium"!!!  :shock: :shock: :shock:

Teraz z leczeniem "mazdzycy" i "raka"
nie bedzie juz problemu!!!

Po prostu "lekarz tybetanski" i koniec problemu!!!  :shock:

Zapytam Ciebie jako wytrawnego "praktyka" co sadzisz o dodatkowym
smarowaniu "chorej okolicy ciala"  woda z Lourdes?
Wiem ze nie jednemu juz pomogla,
wiec jak by zastosowac razem z "lekarzem tybetanskim"
to moze "uleczenie" byloby 2 x szybsze!!??

widze misiu, ze jestes sceptyczny do tzw. medycyny alternatywnej. Ale nie dziwi mnie to.
A znasz powiedzenie: tonacy brzytwy sie chwyta ? Jak przychodzi powazna choroba to wtedy ta regula znajduje zastosowanie u kazdego. Nawet u pewnych gatunkow miskow zyjacych wsrod Gor Skalistych, ktorym niestety grozi wyginiecie.
A co powiesz o urynoterapi ? Od razu powiem ze tez praktykowalem swego czasu.

Ja bym się nie przejmował opinią osoby przedkładającej formę nad treść.
Wszystkie posty misiaczka są bardzo pięknie ozdobione również emonitkami.

Przynajmniej jestes szczery i masz poczucie humoru!
To bardzo lubie. Doskonale Ciebie rozumiem!!! 8)

Jak sie nie ma co sie lubi, to sie lubi co sie ma!!! 8)

Jedno jest pewne "efekt placebo"
byc moze jest wiekszy jak przy "modlitwie"
bowiem musi to byc "bardzo emocjonujace"!!!  8)

Ja widzialem takie "kuracje" tylko na filmach XXX.   8) :P :P
I nie zaprzeczam, ze moga byc niezwykle skuteczne!!!  :P :P :P

Czeslaw, a jestes zonaty?  8)

To pytanie zwiazane z "forma"
gdy "trescia" ta sama "co wieczor" :shock: 8) :lol: :P

Nie, nie będzie.
Jednak bardzo dobrze tłumaczy/opisuje nawet mechanizmy miażdżycowe. Już nie mówiąc o nowotworowych.
Książki z alergologii nie są proste do zrozumienia, jednak kawałki tej wiedzy powinny przedostać się nawet do ortopedii.

Proponuję zmniejszenie stężenia testosteronu!. Jak nie masz "gospochy" pod ręką, co w twoim wieku jest normą, to w rękę, a zaraz się rozładujesz.

Dziekuje za komplementy. 8) :P
Nie jestem wcale taki "jurny" jakim mnie widzisz!  8)

Mysle, ze w zdrowym "ciele" zdrowy "duch", tak po prostu.  8)

Kazdy moze byc zdrowszy, jak bedzie "bardzo chcial"  8)
Jestem zawsze do dyspozycji.  8)

W sprawie alergologii. Może jest to związane z tym, że chciałam robić tą specjalizację, a były wtedy w Bloki Administracyjne?
W kwestii testosteronu... Jeżeli któraś kobieta ma podwyższony - po normalizacji oporności na insulinę (oczywiście dietą), proszę spróbować na 6 tyg Cynarex 2 x 3 draż.
Kontrola Testosteronu po 6 tyg. I mail na  forum lub na priv. o efektach. Normalizacja testosteronu powinna iść schematem jak normalizacja LDL.
W innej sprawie. Wiele osób ma zaburzenia widzenia, które okuliści kwalifikują jako naczyniowe bądź niewiadomego pochodzenia. Z doświadczenia wiem, że jest to pochodna nadużywania glutenu (u starszych, bądż zaawansowanych w chorobie - nadużywania wszystkich zbóż) i grupy produktów mlecznych.

Przed chwilą rozmawiałam tel. z Panem z CU (lat? może powyżej 60?). CU od wielu lat, cukrzyca od wielu lat (II), pobierał encorton 60mg/dobę (dużo). Obecnie cukry do 135-140mg%, bez leków, encorton utrzymuje jeszcze 5mg. Całość się unormowała po odstawieniu wszystkich produktów mlecznych. Im ktoś jest starszy i im ktoś jest bardziej chory - tym gorzej toleruje "cukrogrenne". Zadał pytanie o tekst ze str. 186:
"Celem zapobieżenia nawrotom warto dbać o jadanie takich produktów, ktore nie powodują wydzielania gazów i takich, które nie powodują wydzielania śluzu w jelitach.
Wydzielanie śluzu w przewodzie pokarmowym zawsze ma dzialanie ochronne..."

Im więcej toksyn wrzucamy w jelita, tym więcej ochrony w jelitach (m.in. śluz) musimy naprodukować.

Per analogiam, spotykam osoby, które uznają potrzebę oczyszczenia nosa/gardła rano jako objaw zdrowia. Nic bardziej mylnego. Zdrowiem jest NIE produkowanie śluzu.

Im więcej toksyn w organizmie, tym większa produkcja śluzu w nosie/gardle.

A śluz cię nie zalewa?

To samo pisze Słonecki ,
Toksemia organizmu powoduje wytwarzanie sluzu w nosie i gardle,
Zaleca picie mikstury oczyszczajacej.Ja do tego podchodzę troche sceptycznie.(MO)
Moze się mylę  :?

To dziwne, ale jak stosuje "rotacje" to nie!  8)

Mam teraz "dylemat" czy mam kierowac sie "wiedza medyczna"
czy "wiedza tego Pana" ?  :shock:

Generalnie to "wydzieliny" sa bardzo klopotliwe - wszystkie!  :shock:
Czy warto ograniczac np.. "zaflegmienie"
czy poczekac az "flegme" organizm sam "odflegmi" ?

Moze zastosowac na to metody "Ojca Grandy" lepiej?
Zawsze to jakies nawet oszczednosci przyniesie,
bo sie nie wydaje na ten "przemysl tabletkowy caly?  :shock:

Też podchodzę sceptycznie do wiedzy medycznej i biochemicznej Pana Słoneckiego.

Miksturę pilam przez trzy mies.i dorobiłam się wrzodów oraz zapalenia dwunastnicy :(
Wtedy oczywiscie stosowałam dietę wg.dr.Janusa.Problemy trzustkowe tez mi wybadano podczas tego zywienia.Być moze był to tylko zbieg okolicznosci ale jednak ,pomimo MO i stosowania sie do zaleceń Janusa  moe zdrowie wciaĹź ulegało pogorszeniu.

Wedle moich dlugoletnich obserwacji!  8)

Najlepszym lekarstwem sa $PIENIADZE$ !!!

One to jedynie, umozliwiaja "zatrudnienie" najlepszego lekarza  8)

Gdzie etyka?
Pieniadze skasowane, a zdrowia nie widac, - ale slogan wypowiedziany wpadl do ucha: "milo mi bedzie jak sie wkrotce znow zobaczymy! " i znowu szykuje sie gotowke... .
Pieniadz jest okragly i musi sie toczyc, trzeba tylko zadbac, zeby w odpowiednim kierunku sie toczyl.

Hana, przysiegam na "Ojca Dyrektora"  8)
To jest proste jak "konstrukcja cepa" !!!  8)

Nalezy placic "LEKARZOM" pod zadnym pozorem
"likarzom"(konfidentom ZUS i NFZ)  :shock: :shock: :shock:

Prosze wreszcie zrozumcie, ze:
Najlepszym lekarstwem sa $PIENIADZE$ !!!  8) 

"Lekarz żywi się powołaniem a do pracy jezdzi Etyką" Grizzly.

Rewelacja :lol:

Fajne. Wiatr przygnał. :D
Szamani- w tym rotujący, a w tym rotujący pieniądze- to jednak szybko namnażany i łatwo odnawialny produkt- jest. ;)
Gavrohe.
Ty wiesz- jak to jest insekty odpowiednio hodowane(żywione) żyją dłużej, czy raczej mnożą się szybciej? :D
Według mnie jedno drugie wyklucza. Alboalbo :lol:

Wyklucza się, fakt.
Więcej pokarmu, wyższa temperatura-krótsze, ale też szybsze, bardziej płodne i plenne, życie.
Może w owadzim świecie to szczyt szczęścia?
U ludzi jakość życia też, jest moim zdaniem, ważniejsza niż jego długość.

Popieram
A gdyby tak połączyć dwa w jednym.... ,byłoby idealnie :D

Bardzo proszę: niskie tętno spoczynkowe i niska przemiana podstawowa.
Bez głodzenia.
Czy to nie takie proste?

I ja tak to POstrzegam.  8)
Znaczy DOstrzegam- tak miało być, albo będzie. Albo albo :lol:
I tylko wtrącę nieco, że "U cywilizowanych ludzi" być powinno. :D

8)
O toto!
Zdecydujesz się na samodzielne aktywne wybory- kiedyś? :D

To do mnie ?
Cały czas czas głosuje samodzielnie i aktywnie na siebie samego. Zasada jest prosta/: "Licz na siebie ,100% gwarancji.  :lol: :D

DO Ciebie!  :lol:
Błądzić jest rzeczą ludzką- to znasz. :)
Ale jak chcesz poznać, że nie POzostajesz w błędzie? :twisted:
;) :lol:

Czas pokaĹźe.....? :)
Tymczasem idę się podtruć wolnymi,tlenowymi rodnikami :) A co mi tam, raz się żyje  :lol: :D Może przy okazji się dowiem: "Ale jak chcesz poznać, że nie POzostajesz w błędzie?"

Bacz na tytuł wątku i truj co da się wytruć. ;) :D

Znaczy meliorant Ĺźyje krĂłtko, ale wesoło? ;) 

A! Bo sobie przypomniałem. :D


Bezpośredni wpływ na długość życia ma jego jakość.*
                            Radzio Pierwszy Lepszy :D

*- ale nie dotyczy ludzi, omawianych ludzi. :lol:

No, ale wybĂłr jest...