Tytuł: Omlet "goralski" Wiadomo¶ć wysłana przez: adampio 2009-03-12, 20:51:24 Wiadomo,ze gorale kochaja kapuste, a zwlaszcza kiszona. Nie bede Wam opowiadal co sie dzieje kiedy robimy kapuche, ale dzieja sie rozna rzeczy :D
Tten omlet nie jest omletem na sniadanie, aczkolwiek nie raz, nie dwa razy jadlem wlasnie na sniadanie! nie podam proporcji, dlatego, ze kazdy sam powinien sobie wyliczyc. Podaje skladniki i sami musicie sobie dobrac ilosci tych skladnikow. Omlet jest superowy, tlusty i ma weglowodany. kapusta kiszona boczek slonina cebula zoltka jaj ( min 6 zoltek, czyli okolo 90 gr, osobiscie wole 100-120 gr ) mieso ( zeberka sa najlepsze ) ale moze byc kazde inne byle wczesniej usmazone albo ugotowana smietana ( jak ktos nie moze, nie musi byc ) oscypek ( moze byc kazdy inny ser albo nie musi ) Na patelni smazymy slonine dodajemy boczek dodajemy kapuste i cebule przykrywamy i czakamy az kapusta bedzie miekka ( czasami robilem tak, ze mialem juz ugotowana kapuste, wiec byla miekka i dodawalem na koniec ) jak juz wszystko jest miekkie dodaje wczesniej usmazone albo ugotowane albo inaczej termicznie przygotowane zeberka czy inne mieso to wszystko podsmazam tak, aby mieso bylo troche brazowawe, czyli przysmazone, wowczas najlepiej smakuje w midzyczasie ubijamy zoltka z woda/ smietana na taka gesta mase / budyn.......jak to niektorzy nazywaja wlewam na patelnie o srednice okolo 26-28 cm( najlepiej teflonowa ) mieszam aby caly tluszcz zostal wmieszany, przykrywam pokrywka.......... ........i ucieram/ scieramy oscypka na tarce, minimum 100 gr oscypka, mieszamy smietane na jednolita mase i mieszamy oscypka ze smietana po dwuch do trzech minut zdejmuje pokrywke z omleta, kontroluje czy jest sciety, czy odrywa sie od dna, obracajac patelnia, albo podkladajec pod omleta, ale ostroznie lopatke, tak aby omlet sie oderwal od dna bez urywania dna omleta. Jezeli tak, skladam omleta na pol na patelni, jeszcze pol minuty czekamy, nastepnie przekladam na talerz, polewam smietana z oscypkiem...........i gotowe OMLET GORALSKI gotowy. Smakuje, jak to mowil Zagloba, zajebiscie. Mysle, ze Wam tez bedzie smakowal. Smacznego Tytuł: Odp: Omlet "goralski" Wiadomo¶ć wysłana przez: Mari 2009-03-12, 21:21:50 w tym przypadku wymiÄ™kĹ‚am ..nie wyobraĹĽam sobie takiego poĹ‚Ä…czenia :shock: , ale jestem bardo ciekawa i na pewnik zrobiÄ™ ...moĹĽe w sobotÄ™ ? ..
:wink: Tytuł: Odp: Omlet "goralski" Wiadomo¶ć wysłana przez: adampio 2009-03-12, 21:32:49 Mowiac "wymiekam" rozumiem, ze sobie tego nie wyobrazasz tego zestawienia, tak?
Ja tez mielem z tym problem, nazywalem to bigosem w jajecznicy........ale sprobuj. W mojej opcji byly jeszcze gotowane, zmazone w tym wszystkim ziemniaki. No i skonczy sie na polsko/hiszpanskiej tortilli...a tego nie chce. Tytuł: Odp: Omlet "goralski" Wiadomo¶ć wysłana przez: Mari 2009-03-12, 21:53:24 Sorki byĹ‚am na innym ..kochanym forum ...
a co masz do tortilli hi,hi ziemniaczek jak ziemniaczek ..ale papryczki (słodkie) hmm.. nie znam nazwy ..wielkości pomidorów koktajlowych wrzucone na głęboki tłuszcz ..2 min żeby zmiękły ..posypane morską solą ...niebo w gębie ! :D uwielbiam wcinać żarełko hiszpańskie (owoce morza) jak leci prawie bez wyjątku :D a wyjątek to "robalki" ..nazywają je brzytwy bo ich muszelki tak właśnie wyglądają brrr paskudztwo !.
forum.dr-kwasniewski.pl | Działaj±ce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeżone. |