Tytu: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: admin 2009-04-28, 19:56:01 Zmartwienie!
Właśnie nasze kochane, półdzikie kocisko przyniosło kleszcza :( Już go zgodnie ze sztuką weterynaryjną opatrzyłem, ale... Za kilka dni muszę zmierzyć mu temperaturę. Jeśli będzie w normie, a do tego apetyt będzie dopisywał... Prawdopodobieństwo występowania Flaviviridii, Babisi i Borreli na Kujawach jest małe, ale wolę dmuchać na zimne. PS to bardzo dziwne, bo dwa tygodnie temu zaaplikowałem kocięciu zapobiegawczo "Frontline" :shock: Tytu: Odp: Babeszjoza! Wiadomo wysana przez: viola44 2009-04-28, 20:14:43 Cytuj z: admin 2009-04-28, 19:56:01 Zmartwienie! Właśnie nasze kochane, półdzikie kocisko przyniosło kleszcza :( Już go zgodnie ze sztuką weterynaryjną opatrzyłem, ale... Za kilka dni muszę zmierzyć mu temperaturę. Jeśli będzie w normie, a do tego apetyt będzie dopisywał... Prawdopodobieństwo występowania Flaviviridii, Babisi i Borreli na Kujawach jest małe, ale wolę dmuchać na zimne. PS to bardzo dziwne, bo dwa tygodnie temu zaaplikowałem kocięciu zapobiegawczo "Frontline" :shock: Zapobieganie boreliozie polega przede wszystkim na unikaniu ukąszenia kleszczy poprzez: * noszenie odpowiedniego ubioru (koszula z długimi rękawami, długie spodnie, zakryte buty), * unikanie wypraw w rejony, w których jest dużo kleszczy, * unikanie chodzenia w wysokiej trawie i krzakach, * unikanie chodzenia po lesie, łące, * niesiadanie na zwalonych pniach drzewnych (jest to ulubione miejsce przebywania młodocianych form kleszczy, tzw. nimf), * stosowanie środków odstraszających kleszcze, zwłaszcza tych zawierających DEET, * sprawdzanie ciała po pobycie w lesie. admin Ty dużo biegasz po lesie więc musisz być wyjątkowo czujny. :( z tym "świnstwem nie ma żartów. Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: renia 2009-04-28, 20:38:41 No, "Admin", gdyby Twój kot miał odpowiedni ubiór, to nie byłoby nieszczęścia :wink: :mrgreen:
Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: Opal 2009-04-28, 22:42:33 Cytuj z: admin 2009-04-28, 19:56:01 Zmartwienie! Właśnie nasze kochane, półdzikie kocisko przyniosło kleszcza :( Już go zgodnie ze sztuką weterynaryjną opatrzyłem, ale... Bardzo dobrze, że pomogłeś kotu :) Teraz, po wszystkich zabiegach lepiej zatrzymaj go w domu w celu obserwacji lub przynajmniej postaraj się mieć go na oku. Koty to najwdzięczniejsze stworzenia, chroniące ludzkość przed plagą szczurów, myszy i chorób roznoszonych przez te gryzonie, również grypy!! Trzeba pielęgnować je przynajmniej za to dobro. Jeszcze 5 tys. lat temu karą za zabicie kota była śmierć człowieka, teraz mamy więcej luzu, ale...one - są wspaniałe i dzikie i te udomowione, niezależne. Fascynują osobowością. Na ich miłość trzeba zasłużyć, nie wystarczy miska jedzenia i dach nad głową. Po tym co napisałeś urosłeś w moich oczach :) - tak trzymaj. Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: Blackend 2009-04-28, 22:46:32 Cytuj z: admin 2009-04-28, 19:56:01 to bardzo dziwne, bo dwa tygodnie temu zaaplikowałem kocięciu zapobiegawczo "Frontline" :shock: ja jestem nieufny tego typu specyfikom - przynajmniej nie pomagaly mojemu psu (na przełomie lat 80 i 90-tych). Za to w usuwaniu kleszczy miałem dużą wprawę ;) lekki obrót w lewo i do góry - nie miały szans :lol: Pies przy tych "zabiegach" był nieprawdopodobnie cierpliwy, w końcu był w centrum zainteresowania :) Po wyciągnieciu kleszcz obowiązkowo pod nos, ale nie do zeżarcia do zeżarcia były pchły :) Co do ludzkich preparatów, offy i inne takie - mam takie same zdanie tzn. negatywne. Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: admin 2009-04-29, 07:33:59 No swędzi biedaka strasznie. Już krwawiąca rana, strup skrzepowy, skóra bez sierści. :(
Ale woda utleniona i pimafukort załatwią sprawę. Nie wiem, czy nie powinienem zacząć od Oxycortu. Mam większe zaufanie do tetracykliny niż neomycyny. Po ciepłocie uszu (palpacyjnie) i wilgotności nosa - jest ok. Ale ta rana!, jak przy Buergerze, czy miażdżycy - okropna :shock: tylko z tą różnicą, że jeszcze bezwonna. No i jak tu takiemu pupilkowi wytłumaczyć, aby się nie drapał, bo sobie szkodzi, jeśli słów nie rozumie? :? Jak na niego "naskoczę" z wykładem, jak powinien postępować, to niezrozumie, się obrazi i jeszcze gorzej dla niego będzie. :? Następna relacja - jutro rano, no chyba, że kocię pojawi się wcześniej, choć wątpię, bo to wolny kot. Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: lekarka 2009-04-29, 08:34:51 Powinnno mu pomóż masło...Naprawdę.
Borelioza jest wyleczalna - dietą. Zgromadzę jakąś dokumentację jak przyjdzie do mnie jakiś czlowiek "ponoć niewyleczalny". To tylko bakterie, a jak Pseudomonas aeruginosa udaje mi się opanowac dietą z daniem gwarancji wyleczenia to cóż może podskoczyć naszej wiedzy - borelia. Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: MONIKAW 2009-04-29, 10:11:47 Masło doustnie, rozumiem :D w jakich ilościach??
Mam czteroletniego Goldena i też ciągle walczę z kleszczami. Obroże, spraye,krople.... Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: renia 2009-04-29, 13:26:52 10 największych kłamstw na temat kotów..
http://ulubiency.wp.pl/gid,10767150,img,10767161,kat,1012383,galeriazdjecie.html?T%5Bpage%5D=1 Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: admin 2009-04-30, 06:31:34 Świąd skóry opanowany!
Brak sączących ran, strupy skrzepowe w normie, brak gorączki, jedynie brak okrywy włosowej. "Łysol" ma apetyt. Zaordynowałem: surową wątobę drobiową do woli, ciepłą śmietankę do woli, przemycie rany wodą utlenioną, smarowanie maściami: pimafucort i clotrimazolum. Zobaczymy co będzie jutro. Oby tylko nie złapał biedaczek świńskiej grypy!, bo przypadki chodzą po kotach. :wink: Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: Blackend 2009-04-30, 08:54:45 Ale sie ten kot u Was wypasie ;)
Tylko cicho bo jak się zwiedzą kumple z okolicy... ;) Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: viola44 2009-04-30, 12:44:44 Cytuj z: admin 2009-04-30, 06:31:34 Świąd skóry opanowany! Brak sączących ran, strupy skrzepowe w normie, brak gorączki, jedynie brak okrywy włosowej. "Łysol" ma apetyt. Zaordynowałem: surową wątobę drobiową do woli, ciepłą śmietankę do woli, przemycie rany wodą utlenioną, smarowanie maściami: pimafucort i clotrimazolum. Zobaczymy co będzie jutro. Oby tylko nie złapał biedaczek świńskiej grypy!, bo przypadki chodzą po kotach. :wink: Panie Tomaszu( admin) , sorry za Tomasza ale mam słabość do tego imienia :), Pański kotek ma lepiej niż niejedno dziecko, jestem pod wrażeniem, oczywiście również ubóstwiam kotki .....chciałabym być Pańskim kotkiem :D :D :D :D (żart) :D Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: Hana 2009-04-30, 21:16:23 Cytuj z: admin 2009-04-30, 06:31:34 Świąd skóry opanowany! Brak sączących ran, strupy skrzepowe w normie, brak gorączki, jedynie brak okrywy włosowej. "Łysol" ma apetyt. Zaordynowałem: surową wątobę drobiową do woli, ciepłą śmietankę do woli, przemycie rany wodą utlenioną, smarowanie maściami: pimafucort i clotrimazolum. Zobaczymy co będzie jutro. Oby tylko nie złapał biedaczek świńskiej grypy!, bo przypadki chodzą po kotach. :wink: Czy wieprzowa watroba mozna raczyc kotka? Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: admin 2009-05-01, 07:49:01 Cytuj z: viola44 2009-04-30, 12:44:44 ( admin) , sorry za Tomasza "viola44" Nic nie szkodzi. Podaję przykład dla lepszego zrozomienia: "Tomeczku fajny z ciecie gość, uwówmy się na kawę..." - jest ok, kontekst pozytywny - jest fajnie, bo "Panowanie" w Internecie nie obowiązuje, ale jak ktoś pisze: "Tomeczku nie obrażaj się, ale..." - a w domyśle "co ty mi tu bedziesz ... (grzecznie powiedziane -gadać)" - a to już mi się nie podoba, bo kontekst jest negatywny, a ja z reguły wiem, co mówię... Koteczek jeszcze nie dotarł na śniadanko (surowe, gulaszowe - chude wieprzowe - dziś dostanie zamiast wątróbki drobiowej, a reszta bez zmian), więc nie wiem w jakim jest stanie. PS "viola44" a żartobliwa propozycja bardzo mi "łaskocze moją męską próżność". Dziękuję! :D Już schodzę skromnie na ziemię... :wink: Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: admin 2009-05-01, 08:01:17 Cytuj z: Hana 2009-04-30, 21:16:23 Czy wieprzowa watroba mozna raczyc kotka? Jeśli tylko ma ochotę... Nasz kot wieprzowej wątroby nie ruszy. Do czasu - oczywiście, choć nigdy na jego szczęście nie miał okazji tego sprawdzić. :wink: Bardzo ważne o suchej karmie: raczej powinno się jej unikać w karmieniu swoich zwierząt, bo... nikt nie kontroluje jej składu i zdrowotności. Jeśli już, to raczej stosować u kotów susz mięsny (drogie, ale w sumie się oszczędza!), a nie mieszanki wit-warzywno-mięsne. Pasza musi swoiście pachnieć, a jeśli zapach jest "podejrzany" - nie podawać. Przy suchej paszy konieczny jest stały dostęp do świeżej wody! Jeśli ktoś ma fertkę, to nie powinno się podawać surowej wieprzowiny ze względu na śmiertelny dla tchórzowatych wirus Aujeszky'ego. Polska jest wolna od tej świńskiej, zakaźnej choroby, ale lepiej "dmuchać na zimne". Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: viola44 2009-05-01, 09:04:08 Cytuj z: admin 2009-05-01, 07:49:01 Cytuj z: viola44 2009-04-30, 12:44:44 ( admin) , sorry za Tomasza ale jak ktoś pisze: "Tomeczku nie obrażaj się, ale..." - a w domyśle "co ty mi tu bedziesz ... (grzecznie powiedziane -gadać)" - a to już mi się nie podoba, bo kontekst jest negatywny, a ja z reguły wiem, co mówię... :) przeczytałam, zrozumiałam -- masz racje, z całym szacunkiem ale chyba zbyt frywolnie to ujęłam..... :oops: Cytuj z: admin 2009-05-01, 07:49:01 Cytuj z: viola44 2009-04-30, 12:44:44 ( admin) , sorry za Tomasza Koteczek jeszcze nie dotarł na śniadanko (surowe, gulaszowe dziś dostanie zamiast wątróbki drobiowej, a reszta bez zmian), więc nie wiem w jakim jest stanie. Na pewno złowił myszkę, albo ptaszka :( , niestety kotki potrafią polować na ptaszki..... Cytuj z: admin 2009-05-01, 07:49:01 Cytuj z: viola44 2009-04-30, 12:44:44 ( admin) , sorry za Tomasza PS "viola44" a żartobliwa propozycja bardzo mi "łaskocze moją męską próżność". Dziękuję! :D Już schodzę skromnie na ziemię... :wink: :wink: Cytuj z: admin 2009-05-01, 07:49:01 Cytuj z: viola44 2009-04-30, 12:44:44 ( admin) , sorry za Tomasza "viola44" Nic nie szkodzi. Podaję przykład dla lepszego zrozomienia: "Tomeczku fajny z ciecie gość, uwówmy się na kawę..." - jest ok, kontekst pozytywny - jest fajnie, admin, bardzo mi się ten przykład spodobał :D :D :D :wink: Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: Opal 2009-05-01, 10:55:27 Cytuj z: admin 2009-04-30, 06:31:34 świąd skóry opanowany! Brak sączących ran, strupy skrzepowe w normie, brak gorączki, jedynie brak okrywy włosowej. "Łysol" ma apetyt. Zaordynowałem: surową wątobę drobiową do woli, ciepła śmietankę do woli, przemycie rany wodą utlenioną, smarowanie maściami: pimafucort i clotrimazolum. Zobaczymy co będzie jutro. Oby tylko nie złapał biedaczek świńskiej grypy!, bo przypadki chodzą po kotach. :wink: Bardzo się cieszę, że kotek zdrowieje. U kotów skóra leczy się szybciej niż u człowieka. Moje kocury też uwielbiają wątróbkę drobiową, ale muszę ją im siekać na drobne kawałeczki, bo z racji ich rasy (płaskie mordeczki) mają problem z większymi kawałkami. Jeden mój kocur jest tak pięknej urody, że może z 5 sztuk w Polsce się znajdzie podobnych. Oczywiście jako proczłowieczy wyleguje się teraz obok mnie, czyli masa długiego, mięciutkiego i pachnącego futra zwiniętego w kłębek wyleguje się przy moim prawym boku. Drugi jest trzy razy większy i niejeden pies by uciekł przed jego kudłatością :) Waży ok. 6 kg. Moje koty mleka nigdy nie chciały pić, spróbuję podać im śmietankę. Bardzo lubią próbować to co my jemy, a im zapachnie, np. makrelę wędzoną, galaretkę z nóżek i golonek wieprzywych. Zjadają surowe ryby, mięsa które kroję przed obróbką termiczną dla nas. Kotki dachowce to też bardzo wdzięczny temat. Opowiem Wam zaobserwowaną historię. Mój teść, pewnego dnia zaczął robić wyrzuty czarnemu, o zielonych oczach kotu. Powiedział do kota podniesionym głosem: ty nic nie robisz tylko wylegujesz się na kanapie. Może byś poszedł łapać myszy darmozjadzie!!! Kot przeciągnął się i wybiegł z domu. Wrócił może po piętnastu minutach niosąc w zębach upolowaną mysz. Rzucił ją teściowi pod nogi wskoczył na kanapę w celu kontynuacji dalszego snu :) Moje koty potrafią aportować, wiem że dokładnie wiedzą co do nich mówię, wiedzą co im wolno, a czego nie, ale jak nie widzę to uwielbiają psocić :lol: Cytuj z: Hana 2009-04-30, 21:16:23 Czy wieprzowa watroba mozna raczyc kotka? Nie zaleca się podawania kotom wieprzowiny. Jeżeli ktoś ma kota, to wie, że nawet w supermarketach nie ma karmy wieprzowej dla kota. Są wołowe, drobiowe, królicze, rybie - nie ma wieprzowych ani mokrych, ani suchych. Ja mam wyrzuty sumienia podrzucając swoim kotom odrobinki wieprzowiny, ale gdy proszą tak pięknie gdy ją kroję, to zawsze coś chudego im wykroję, jakiś kawałeczek. Cytuj z: admin 2009-05-01, 08:01:17 Cytuj z: Hana 2009-04-30, 21:16:23 Czy wieprzowa watroba mozna raczyc kotka? Jeśli tylko ma ochotę... Nasz kot wieprzowej wątroby nie ruszy. Do czasu - oczywiście, choć nigdy na jego szczęscie nie miał okazji tego sprawdzić. :wink: Bardzo ważne o suchej karmie: raczej powinno się jej unikać w karmieniu swoich zwierząt, bo... nikt nie kontroluje jej składu i zdrowotności. Jesli już, to raczej stosować u kotów susz mięsny (drogie, ale w sumie się oszczędza!), a nie mieszanki wit-warzywno-mięsne. Pasza musi swoiście pachnieć, a jeśli zapach jest "podejrzany" - nie podawać. Przy suchej paszy konieczny jest stały dostęp do swieżej wody! Jeśli ktoś ma fertkę, to nie powinno się podawać surowej wieprzowiny ze względu na smiertelny dla tchórzowatych wirus Aujeszky'ego. Polska jest wolna od tej swińskiej, zakaĽnej choroby, ale lepiej "dmuchać na zimne". W większości sprzedawanych w sklepach pokarmów dla kotów, jest bardzo niska zawartość mięsa. Wystarczy poczytać etykiety. Czasami to jest nawet (tylko) 4%. Reszta to sztuczności. Wniosek nasuwa się sam. Woda przy suszu jest niezbędna i musi być ciągle w miseczce. Bez zagłębiania się w temat rzeka, czyli karma dla kotów, polecę zainteresowanym karmę Royal, ewentualnie Purinę sprzedawaną w sklepach zoologicznych. Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: admin 2009-05-01, 11:13:39 Cytuj z: Opal 2009-05-01, 10:55:27 Waży ok. 6 kg. Nasze kocię czteroletnie (25% - krzyżówki ze żbikiem po ojcu - typowe umaszczenie) przy ostatnim ważeniu już po marcowaniu miało 8,5kg, ale dalej rośnie... [załącznik usunięty przez administratora] Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: Opal 2009-05-01, 11:26:19 Cytuj z: admin 2009-05-01, 11:13:39 Cytuj z: Opal 2009-05-01, 10:55:27 Waży ok. 6 kg. Nasze kocię czteroletnie (krzyżówka ze żbikiem - typowe umaszczenie) przy ostatnim ważeniu już po marcowaniu miało 8,5kg, ale dalej rośnie... Niesamowite :) Smoczysko futrowate musi być przepiękne!!!!!!!!! Wiem, że żbiki w odróżnieniu od innych kotów nie zakopują swoich odchodów. Jak jest z tym mieszańcem? Proszę chociaż na chwilę o zamieszczenie jego fotki :shock: Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: Opal 2009-05-01, 11:27:44 Ale piękny dzidziol, poproszę jeszcze w całości tą fotkę :)
Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: admin 2009-05-01, 11:34:08 To dzikie zwierzę, przyłazi tylko się najeść, pobawić z domownikami (z tym z freciszonem), a gdy idę w las, to czasem łazi ze mną parę kilometrów, jeśli zechce.
Cmokam na niego, gdy chcę się z nim widzieć i zawsze się pojawia po paru chwilach. :D PS nigdy nie zagryzł wiewiórki (od kiedy freciszon jest w domu!), a resztę i owszem. Przynosi to wszystko na próg i miauczy, czekając na pochwałę. A ja mu tłumaczę i tłumaczę, że nie wolno mordować bez potrzeby... :(, ale to taka instynktowna kocia wdzięczność... [załącznik usunięty przez administratora] Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: Opal 2009-05-01, 11:44:15 Jest naprawdę przepiękny, a znam się na tym. Proszę o niego dbać, bo to rzadkość. U kotów tych dzikich i nawet udomowionych już tak jest, że robią tylko to co uważają za słuszne. Nie znajdzie się kota "niewolnika" może dlatego, że to mięsożercy. Nie można na kocie nic wymusić - jeżeli kot nie zechce sam. Dlatego na jego miłość trzeba zasłużyć, a wtedy ma się przyjaciela o bezwarunkowym podejściu do nas i bezwarunkowej miłości.
Proszę wymiziać ode mnie kociastego, bo trudno przy tej wadze napisać "kociaka". Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: Opal 2009-05-01, 11:48:21 Dodam tylko, że gdy miałam 6 lat, to takie wpół dzikie kocury nosiłam po dwa, każdego pod jedną pachą. Nigdy się ich nie bałam, a one robily zawsze to co chciałam. :lol:
Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: Opal 2009-05-01, 11:57:00 Cytuj z: admin 2009-05-01, 11:34:08 PS nigdy nie zagryzł wiewiórki (od kiedy freciszon jest w domu!), a resztę i owszem. Przynosi to wszystko na próg i miauczy, czekając na pochwałę. A ja mu tłumaczę i tłumaczę, że nie wolno mordować bez potrzeby... :(, ale to taka instynktowna kocia wdzięczność... Kocur musi was kochać. Jeżeli przynosi upolowane zwierzę i rzuca na progu domu, czy pod nogi, to oznacza jego wkład w wyżywienie rodziny. On wam daje jeść w swoim odczuciu. Żadne ofukiwania nic nie dają, on jest żywicielem swojej rodziny i wracając z polowania daje wam to, co wg niego jest dla was jedzeniem. Nie pomogą tłumaczenia typu: tego ptaszka nie wolno, a tą mysz możesz. To co jadalne dla niego, to jadalne dla rodziny!! Gdyby was miał "gdzieś" to nie dał by wam nic. Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: admin 2009-05-01, 11:59:21 Każdego dnia klepię go mocno po grzbiecie, co rozwściecza go do białości - typowe kocie objawy - uszy po sobie, zmarszczony nos, ogon - chodzi, że mało się nie urwie, gardłowe odgłosy, ale nigdy mnie nie podrapał! :D
To wolny kot - zrobi, jak zechce... "Kociarz" i z tygrysem znajdzie wspólny język :wink: Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: Opal 2009-05-01, 12:04:20 Cytuj z: admin 2009-05-01, 11:59:21 "Kociarz" i z tygrysem znajdzie wspólny język :wink: To prawda :) Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: renia 2009-05-01, 12:11:25 Musiałam tego kota obejrzeć w powiększeniu, żeby stwierdzić, że wszystko z nim "ok" :shock: :D. Na zdjęciu jego tylnia łapa, w połączeniu z wzorem kostki, wyglądała jak uschnięty kikut. :?
Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: admin 2009-05-01, 12:19:19 "renia"
zapewniam - ma wszystko na swoim miejscu :wink:, z wyjątkiem wyłysiałej od dwóch dni szyi. :( Zawsze na wiosnę jest tylko odrobaczywiany, odwścieczany i frontlinowany. Nawet w największe mrozy (dwa lata tenu -29st.C) nie chciał w domu spać. :? Taki z niego ... kot domowy :wink: Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: viola44 2009-05-01, 12:41:06 :D o kotkach to można tak gadać i gadać, miałam kiedyś takiego młodego kocurka, który w nocy wchodził mi do łóżeczka , gdy spałam kładl mi sie na głowie ( miałam taką futrzaną czapke), a gdy sie budzilam okazywało się, że np. jego łapka tkwi w moim zamkniętym oku albo muska boje usta.... :D :D :D albo gdy za długo spałam, budził mnie dotykając swoją mordką mojej twarzy.........był prze-kochany.......niestety musiałam oddać go na wieś, męczył się w mieszkaniu. :D :D :D
Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: Opal 2009-05-01, 12:48:41 Cytuj z: admin 2009-05-01, 11:59:21 Każdego dnia klepię go mocno po grzbiecie, co rozwściecza go do białości - typowe kocie objawy - uszy po sobie, ogon - chodzi, że mało się nie urwie, gardłowe odgłosy, ale nigdy mnie nie podrapał! :D To wolny kot - zrobi, jak zechce... Wrócę jeszcze do tego tematu. Koty w przeciwieństwie do psów, czy koni - nie lubią klepania. Lubią bardzo głaskanie i lekkie podrapywanie za uszami, pod brodą, na grzbiecie. Tak jak u ludzi, a może u kobiet, koty wolą delikatność, zmysłowość, pieszczotliwość ruchów. Zaczynają wtedy mruczeć uspokajająco, przymilać się i przeciągać pieszczotliwie. Ciągle im tych pieszczot brakuje. Dlatego tak się przywiązują do człowieka. Ten mężczyzna, który odgadnie psychikę kotek - będzie miał klucz do serca kobiet i to nie jest bajka :lol: Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: viola44 2009-05-01, 13:03:58 :D :D mężczyzna leżący w łóżeczku i czekający na swoją kobietkę powinien wołać ją w następujący sposób: kici, kici, kici :D :D :D taka artykulacja działa cudownie na podświadomość.... :D :D :D
Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: admin 2009-05-01, 13:05:18 Cytuj z: Opal 2009-05-01, 12:48:41 Koty w przeciwieństwie do psów, czy koni - nie lubią klepania. Właśnie dlatego każdego dnia trzepię mu tyłek, aż furczy, aby mu się w głowie nie przewróciło :wink: Przez to chyba? nie zdarzyło się jeszcze, aby w domu zaznaczył teren? A pieszczoty (miotłą fest po całym ciele) zapewnia mu moja Żona, gdy zamiata schody z igieł. :lol: Kilka słów jeszcze o rodzinnym współżyciu fretki (0,7kg) i tego "dzidziola". Jedzą razem, bawią się razem, fretka dokładnie z czułością wylizuje kota, ale jak jej się znudzi, to kot musi się szybko z domu wynosić. Potrafi być tak zajadła, że aż się dziwię, że to kocię tak daje sobą pomiatać! :shock: Wiadomo, kto rządzi w domu... 8) Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: renia 2009-05-01, 13:06:16 Ja dzisiaj przeżyłam "horror". Mój syn zostawił mam swojego dwumiesięcznego labradora, a sam wyjechał sobie na weekend z dziewczyną. Ja dałam pieskowi gotowaną białą kiełbasę i nie zauważyłam, że na końcu tej kiełbasy jest patyk. On jakby pierwszy raz w życiu jadł, rzucił się na nią i pół odgryzł, akurat to z patykiem. :shock: Ja miałam serce "w gardle", nie wiedziałam co robić (mąż pojechał z córą nad morze), ścisnęłam mu pysk po bokach i trzymałam. Zęby ma on takie ostre i nie obawia się ich użyć, że wolałam nie próbować wkładać palców mu do pyska. Już zastanawiałam się nad pogotowiem weterynaryjnym. Na szczęście wypuścił kiełbasę i nic się nie stało. Jak spojrzałam w lustro, to byłam biała jak kreda i nogi mi się trzęsły. Może moja panika była niepotrzebna, może psy radzą sobie jakoś z patykiem i się nie dławią?
Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: viola44 2009-05-01, 13:17:25 Cytuj z: admin 2009-05-01, 13:05:18 Cytuj z: Opal 2009-05-01, 12:48:41 Koty w przeciwieństwie do psów, czy koni - nie lubią klepania. A pieszczoty (miotłą fest po całym ciele) zapewnia mu moja Żona, gdy zamiata schody z igieł. :lol: :D :D koty strasznie boją się mioteł i chyba kojarzy się im z jakimś drapieżnikiem.... :D Cytuj z: admin 2009-05-01, 13:05:18 Cytuj z: Opal 2009-05-01, 12:48:41 Koty w przeciwieństwie do psów, czy koni - nie lubią klepania. Przez to chyba? nie zdarzyło się jeszcze, aby w domu zaznaczył teren? no, znaczenie terenu to piękna sprawa, nie wiem do czego można by porównać ten zapach..... :( nie ma sobie rownych :D :D, jedyne co pozostaje, to wynieść się z domu na parę dni.... :D :D :D Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: lekarka 2009-05-01, 13:23:12 Admin, Opal, czemu chudą wieprzowinę. Na żywieniu kotów się nie znam. Per analogiam, że to ssak dałabym mu tłustą wieprzowinę. Chuda szkodzi na skórę (włosy).
... może to jakieś staroegipskie ... (czyli ważne)... nurty :shock: :). Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: admin 2009-05-01, 13:26:07 Koty mają inny "syndrom metaboliczny" :wink: Produkują tłuszcz energetyczny i zapasowy właśnie z białka - http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=3950.msg69384#msg69384
Dlatego nie "lubią" tłustego mięsa. PS utrzymanie prawidłowego poziomu cukru we krwi jest również "zapewnione" z aminokwasów. Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: Opal 2009-05-01, 13:29:11 Do Reni - musiałaś to mocno przeżyć, dobrze się skończyło, więc została tylko nauczka na przyszłość. Nie zamartwiaj się już.
Cytuj z: admin 2009-05-01, 13:05:18 Właśnie dlatego każdego dnia trzepię mu tyłek, aż furczy, aby mu się w głowie nie przewróciło :wink: Przez to chyba? nie zdarzyło się jeszcze, aby w domu zaznaczył teren? A pieszczoty (miotłą fest po całym ciele) zapewnia mu moja Żona, gdy zamiata schody z igieł. :lol: Kilka słów jeszcze o rodzinnym współżyciu fretki (0,7kg) i tego "dzidziola". Jedzą razem, bawią się razem, fretka dokładnie z czułością wylizuje kota, ale jak jej się znudzi, to kot musi się szybko z domu wynosić. Potrafi być tak zajadła, że aż się dziwię, że to kocię tak daje sobą pomiatać! :shock: Wiadomo, kto rządzi w domu... 8) Czytając pierwsze zdanie miałam skojarzenia z dawno zasłysznym stwierdzeniem: "jak się kobiety nie bije, to jej wątroba gnije". Dlaczego? bo trzepanie tyłka, czy "miotłą fest po całym ciele" tak może się kojarzyć. Wiem, że nie znęcacie się nad zwierzętami, bo poprzednie wpisy temu przeczą, a może relacjonowane zachowania zwierząt temu przeczą. "fretka dokładnie z czułością wylizuje kota" - lubią się te zwierzęta. Moje kocury też myją się wzajemnie. Do "lekarka": nie podaje się wieprzowiny kotom w ogóle. Chodzi chyba o ich układ trawienny. Nie jestem lekarzem, ale sama sprawdź jakie mięsne puszki są sprzedawane dla kotów i dlaczego. Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: viola44 2009-05-01, 13:35:52 kiedyś pamiętam przez przypadek rozsypały mi się takie granulki ziołowe, chyba waleriana była w ich sladzie, ( nervogran), kot dostał szału, tzn. w pozytywnym sensie, zapach tych zioł miał przedziwny wpływ na kota, chciał te zioła konsumować ale z takim zapałem, ze byłam w szoku, ciekawa jestem czemu tak reagował, myślę ze każdy kot zachowywałby się w podobny sposób, coś musi być takiego w składzie tych ziół, że kot ma potrzebę konsumowania tego.... :shock:
Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: renia 2009-05-01, 13:42:41 Też dziwiłam się kotowi moich teściów, który zjadał chude mięso, a tłuszcz zostawiał, myślałam, że on taki rozpieszczony. Był to leniwy kot, spał na takim dużym, kuchennym piecu. :D
Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: Opal 2009-05-01, 13:48:27 Cytuj z: viola44 2009-05-01, 13:17:25 Cytuj z: admin 2009-05-01, 13:05:18 no, znaczenie terenu to piękna sprawa, nie wiem do czego można by porównać ten zapach..... :( nie ma sobie rownych :D :D, jedyne co pozostaje, to wynieść się z domu na parę dni.... :D :D :D Tak, to prawda. Znaczenie terenu przez kocury polega na ostrzykiwaniu cuchnącym moczem terenu należącego do danego osobnika. Tak robią i lwy i tygrysy i pantery i gepardy i in. Nikt nie powinien tutaj wpaść nawet z wizytą, bo pozna kły właściciela na własnej skórze. Ten zapach jest nie do zniesienia na dłuższą metę dla człowieka. Kocury zamieszkujące w domach, rasowe czy nie - właściwie są kastrowane dla uniknięcia właśnie tego zaznaczania. Mój jeden rasowy kocur (ten przepiękny) nie jest wykastrowany, ponieważ na skutek modyfikacji genetycznych został pozbawiony genu (chyba, ale to prawda) zaznaczania terenu. Ma półtora roku i niczego nie obsikowuje (zaznacza), a załatwia się jedynie w kuwecie. Drugi jest wykastrowany. Cytuj z: viola44 2009-05-01, 13:35:52 kiedyś pamiętam przez przypadek rozsypały mi się takie granulki ziołowe, chyba waleriana była w ich sladzie, ( nervogran), kot dostał szału, tzn. w pozytywnym sensie, zapach tych zioł miał przedziwny wpływ na kota, chciał te zioła konsumować ale z takim zapałem, ze byłam w szoku, ciekawa jestem czemu tak reagował, myślę ze każdy kot zachowywałby się w podobny sposób, coś musi być takiego w składzie tych ziół, że kot ma potrzebę konsumowania tego.... :shock: Te granulki ziołowe mogły zapachem przypominać lub w ich składzie była kocimiętka. To ziele uwielbiane przez koty. Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: viola44 2009-05-01, 14:08:02 opal
Cytuj: Te granulki ziołowe mogły zapachem przypominać lub w ich składzie była kocimiętka. To ziele uwielbiane przez koty.[ teraz wszystko jasne, to kocimiętka była "spiritus movens" całej sprawy. :D Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: admin 2009-05-01, 14:11:12 Cytuj z: Opal 2009-05-01, 13:29:11 znęcacie się nad zwierzętami... :lol: "Opal" jeszcze za swą dobroć pójdę pod sąd, jak mnie kto zgłosi do Straży Miejskej! :shock: Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: renia 2009-05-01, 14:17:16 W razie czego dam za Ciebie okup. :wink:
Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: renia 2009-05-01, 15:14:23 :lol: Coś mi się pomieszało :D.Okup, to biorą porywacze, a sąd, kaucję. :D
Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: renia 2009-05-01, 15:16:36 Wrócili moi "plażowicze" i mówili, że plaża w Gdyni jest teraz okropna, cała w robactwie. :x
Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: viola44 2009-05-01, 15:29:05 http://www.youtube.com/watch?v=fU3xP4sCRo8
:D :D :D :D 8) 8) 8) 8) :D :D :D :D Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: renia 2009-05-01, 15:32:19 :lol: :cry: :lol:
Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: Opal 2009-05-01, 18:12:57 Cytuj z: viola44 2009-05-01, 15:29:05 http://www.youtube.com/watch?v=fU3xP4sCRo8 :D :D :D :D 8) 8) 8) 8) :D :D :D :D :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Cytuj z: admin 2009-05-01, 14:11:12 Cytuj z: Opal 2009-05-01, 13:29:11 znęcacie się nad zwierzętami... :lol: "Opal" jeszcze za swą dobroć pójdę pod sąd, jak mnie kto zgłosi do Straży Miejskej! :shock: Nikt Cię nie zgłosi, bo masz wielkie serduszko do zwierząt. Wymiziaj kocura ode mnie podwójnie :lol: - te wszystkie jego kropeczki i cudne paseczki :) i kochaną mordeczkę :) Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: admin 2009-05-01, 19:21:36 http://www.indavideo.hu/video/ABBA__Tiger - "Jestem za tobą, zawsze cię znajdę"... Mrrrrr. Cat :wink:
Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: Opal 2009-05-01, 19:30:54 Cytuj z: admin 2009-05-01, 19:21:36 http://www.indavideo.hu/video/ABBA__Tiger - "Jestem za tobą, zawsze cię znajdę"... Mrrrrr. Cat :wink: Cudne, niesamowicie zmysłowe - mrrrrr. Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: Opal 2009-05-01, 19:51:20 Dla zainteresowanych żywieniem kotów - podaję link: http://martalobos.webpark.pl/
Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: Opal 2009-05-01, 19:53:26 Trzeba wybrać z lewej strony - żywienie.
Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: admin 2009-05-04, 15:28:53 Dziś chyba smarowałem maściami już ostatni raz. Łysa skóra w normie, strupki skrzepowe w normie, nie ma świądu. Nowych kleszczy brak. Czyli raczej będzie dobrze.
Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: renia 2009-05-04, 15:32:38 No i ma kotek farta, a może raczej dobrego Opiekuna. :D
Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: Opal 2009-05-04, 16:39:52 Cytuj z: admin 2009-05-04, 15:28:53 Dziś chyba smarowałem maściami już ostatni raz. Łysa skóra w normie, strupki skrzepowe w normie, nie ma świądu. Nowych kleszczy brak. Czyli raczej będzie dobrze. Bardzo się cieszę :) Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: Blackend 2009-05-07, 13:07:19 Wczoraj okazało sie, że nasz królik ma kleszcza. Jest na tyle "napity", że nie mam odwagi wyrywac go palcami. Dlatego dzis zawita u weterynarza. Wprawdzie rozpoczął sie sezon grilowy, ale co tam niech bedzie moja strata ;) jeszcze nie znalazłem odpowiedniego przepisu kulinarnego ;)
Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: Opal 2009-05-07, 13:28:09 Cytuj z: Blackend 2009-05-07, 13:07:19 ... Wprawdzie rozpoczął sie sezon grilowy, ale co tam niech bedzie moja strata ;) jeszcze nie znalazłem odpowiedniego przepisu kulinarnego ;) I lepiej nie szukaj tego przepisu ;) Nie jadłam nigdy królika (są takie milutkie), ale to jest chyba chude mięso. Daj mu pożyć :) a weterynarz Ci w tym pomoże. Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: Blackend 2009-05-07, 13:46:30 Cytuj z: Opal 2009-05-07, 13:28:09 I lepiej nie szukaj tego przepisu ... już 3 lata szukam ;) Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: admin 2009-05-07, 15:17:39 Ja też nie znam żadnego przepisu na "Krwiste kleszcze z królika"... :wink:
Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: Blackend 2009-05-07, 17:11:15 :lol: no ładnie ;)
Właśnie dziewczyny wróciły od weterynarza - i tak: Dziecko zachwycone - bo królik cały i zdrowy i nie zjedzony jeszcze ;) Pani weterynarz zadowolona - bo skasowała 6zł Ja... zachwycony bo kasa z kieszonkowego poszła ;) :lol: P.S. Przy okazji dowiedzielismy się, że królikom nie mozna stosować preparatów przeciwkleszczowych takich jak dla kota i psa ponieważ to je zabija. Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: Opal 2009-05-07, 18:39:55 Cytuj z: Blackend 2009-05-07, 17:11:15 Dziecko zachwycone - bo ... Pani weterynarz zadowolona - bo ... Ja... zachwycony bo ... Uwielbiam takie powiewy optymizmu :) bo w takiej sytuacji - ja też jestem zadowolona :) Cytuj: P.S. Przy okazji dowiedzielismy się, że królikom nie mozna stosować preparatów przeciwkleszczowych takich jak dla kota i psa ponieważ to je zabija. Dobrze wiedzieć. To podobnie jak kotu i chyba psu nie wolno podawać polopiryny, tak popularnej u ludzi. Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: renia 2009-05-21, 10:23:45 Wczoraj, na wywiadówce w szkole, nauczycielka czytała zasady postępowania, aby ustrzec się przed świńską grypą :shock: .Nowa panika. Ciekawe czy jak dojrzeją jagody, to w tym roku znowu ich spożycie będzie niebezpieczne dla zdrowia. :shock:
Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: renia 2009-05-21, 14:31:34 http://wyborcza.pl/1,75478,6547640,Wieprzowine_mozna_jesc_spokojnie.html
Nie potrzebna panika.. chyba żeby odwrócić uwagę od ważniejszych spraw.. Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: renia 2009-05-25, 18:48:03 Kleszcze atakują..
http://nauka.wp.pl/title,Uwaga-Atakuja-kleszcze,wid,11046767,wiadomosc.html Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: michal 2009-05-25, 20:11:23 Cytuj z: renia 2009-05-25, 18:48:03 Kleszcze atakują.. http://nauka.wp.pl/title,Uwaga-Atakuja-kleszcze,wid,11046767,wiadomosc.html Ratuj się kto może... Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: renia 2009-05-25, 20:18:07 Dobra wymówka przed bieganiem :D , ale tylko po lesie :?.
Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: Diogenes z Synopy 2016-02-24, 19:55:47 http://www.rp.pl/Nauka/302249929-Wszystkiemu-winne-deby.html#ap-1
Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: Gavroche 2016-04-17, 14:55:46 Panika w Warszawie:
http://www.wykop.pl/link/3122095/sanepid-ostrzega-przed-kleszczami-bielany-ursynow/ A jak u was w lesie, Adminie? Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: vvv 2016-04-17, 15:00:02 Powinieneś zapytać ile dziennie sztuk się z koty wykręca.
:? Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: renia 2016-04-17, 16:43:24 Cytuj z: Gavroche 2016-04-17, 14:55:46 Panika w Warszawie: http://www.wykop.pl/link/3122095/sanepid-ostrzega-przed-kleszczami-bielany-ursynow/ A jak u was w lesie, Adminie? Ciekawy komentarz jest pod tekstem: "Człowiek w kosmos lata, do perfekcji opanował zabijanie drugiego człowieka, lekarze potrafią przeszczepić rękę, nogę, twarz a nawet fiuta. Mamy internet światłowodowy, szybkie komputery, obrabiarki CNC i drukarki 3D. I nie potrafimy poradzić sobie z małym p#$!@##onym kleszczem ! Dlaczego ?" :roll: 8) Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: Gavroche 2016-04-17, 17:02:11 Cytuj z: vvv 2016-04-17, 15:00:02 Powinieneś zapytać ile dziennie sztuk się z koty wykręca. :? Koty są akurat odporne na większość chorób odkleszczowych w naszej szerokości. A jak jeszcze mają domieszkę rodzimego żbika... Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: Diogenes z Synopy 2016-04-17, 17:27:35 Może mam coś ze żbika? :roll: Bo wiele razy miałem kleszcza, nawet urywałem go niechcący, dwa kiedyś miałem w pępku, gdy miałem większy nieco brzuch, i pływałem z nimi ze dwa dni i nie utopiły się :) ;-)
Wiem! czytałem w młodości komiksy. Przygody kapitana Żbika ;-) Ale czytałem też, że choroba może być w formie utajonej nawet dziesięć lat. 8) :roll: ;-) . Pewnie rozwinie się równolegle z miażdżycą ;-) Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: Gavroche 2016-04-17, 17:44:13 Trafiałeś na "puste" kleszcze.
Ja wyjąłem z siebie ze 150 sztuk w ciągu życia. Nie sądzę, że któryś był "trafiony". :? Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: Gavroche 2016-04-18, 12:39:02 Wymyślili szczepionkę jaką, czy to faktycznie takie groźne, że tak straszą?
http://www.focus.pl/przyroda/kleszcz-najgroniejsze-zwierz-w-polsce-11358 Mam spray z permetryną do impregnacji ubrań i opryskiwania butów, co jeszcze można zrobić? :? Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: administ 2016-04-18, 12:51:55 http://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/plaga-kleszczy-w-lasach-i-w-parkach-sanepid-publikuje-map%c4%99-zagro%c5%bce%c5%84/ar-BBrTgIv?ocid=spartanntp - kocie już wyjąłem cztery, ale tak jest co roku, więc takiej strasznej "plagi" nie stwierdzam... 8)
Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: matuVet 2016-04-18, 23:20:24 Cytuj z: admin 2016-04-18, 12:51:55 http://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/plaga-kleszczy-w-lasach-i-w-parkach-sanepid-publikuje-map%c4%99-zagro%c5%bce%c5%84/ar-BBrTgIv?ocid=spartanntp - kocie już wyjąłem cztery, ale tak jest co roku, więc takiej strasznej "plagi" nie stwierdzam... 8) zaaplikuj kotu krople ADVANTAGE (tylko nie ADVANTIX bo sa zabójcze dla kotów!) - bardzo skuteczny preparat w przeciwieństwie do np frontline który nic nie daje. Dobra jest też obroża kocia Bayera Foresto - zmieniasz co pół roku - u mojego to działa bo ani jednego nie przytargał - mieszkam na wsi. Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: Gavroche 2016-04-19, 07:28:39 Preparaty p/kleszczowe są lipofilne, więc w zależności od wielkości wydzielania i rodzaju łoju, mogą różnie działać na różne osobniki.
Trzeba dobrać dany preparat pod dane zwierzę, tu nie ma tak, że Goździkowa poleca. :D A Frontline (fipronil) jest nadal skuteczny, tylko w podwójnej dawce i w pewnych rejonach Polski, jest już długo na rynku i niektóre kleszcze (>100 gatunkow w Polsce) się na niego uodporniły. Jest mnóstwo dobrych preparatów, które działają regionalnie, np. Vectra w lubelskiem, a Bravecto (doustne) w mazowieckiem. Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: Mirek 2016-04-19, 08:48:37 Cytuj z: renia 2016-04-17, 16:43:24 Cytuj z: Gavroche 2016-04-17, 14:55:46 Panika w Warszawie: http://www.wykop.pl/link/3122095/sanepid-ostrzega-przed-kleszczami-bielany-ursynow/ A jak u was w lesie, Adminie? Ciekawy komentarz jest pod tekstem: "Człowiek w kosmos lata, do perfekcji opanował zabijanie drugiego człowieka, lekarze potrafią przeszczepić rękę, nogę, twarz a nawet fiuta. Mamy internet światłowodowy, szybkie komputery, obrabiarki CNC i drukarki 3D. I nie potrafimy poradzić sobie z małym p#$!@##onym kleszczem ! Dlaczego ?" :roll: 8) Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: Gavroche 2016-04-19, 08:50:52 Cytuj z: Mirek 2016-04-19, 08:48:37 Cytuj z: renia 2016-04-17, 16:43:24 Cytuj z: Gavroche 2016-04-17, 14:55:46 Panika w Warszawie: http://www.wykop.pl/link/3122095/sanepid-ostrzega-przed-kleszczami-bielany-ursynow/ A jak u was w lesie, Adminie? Ciekawy komentarz jest pod tekstem: "Człowiek w kosmos lata, do perfekcji opanował zabijanie drugiego człowieka, lekarze potrafią przeszczepić rękę, nogę, twarz a nawet fiuta. Mamy internet światłowodowy, szybkie komputery, obrabiarki CNC i drukarki 3D. I nie potrafimy poradzić sobie z małym p#$!@##onym kleszczem ! Dlaczego ?" :roll: 8) Nikt tego w tym celu nie sprzedaje. :lol: To mój patent. 8) Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: Mirek 2016-04-19, 08:55:27 Cytuj z: Gavroche 2016-04-19, 08:50:52 Cytuj z: Mirek 2016-04-19, 08:48:37 Cytuj z: renia 2016-04-17, 16:43:24 Cytuj z: Gavroche 2016-04-17, 14:55:46 Panika w Warszawie: http://www.wykop.pl/link/3122095/sanepid-ostrzega-przed-kleszczami-bielany-ursynow/ A jak u was w lesie, Adminie? Ciekawy komentarz jest pod tekstem: "Człowiek w kosmos lata, do perfekcji opanował zabijanie drugiego człowieka, lekarze potrafią przeszczepić rękę, nogę, twarz a nawet fiuta. Mamy internet światłowodowy, szybkie komputery, obrabiarki CNC i drukarki 3D. I nie potrafimy poradzić sobie z małym p#$!@##onym kleszczem ! Dlaczego ?" :roll: 8) Nikt tego w tym celu nie sprzedaje. :lol: To mój patent. 8) Acha, dzięki. I znowu wiem troszkę więcej. Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: Gavroche 2016-04-19, 09:14:28 Proszę bardzo. :D
Zewnętrzne warstwy mundurów polowych wojsk lądowych, są impregnowane mieszaniną permetryny i DEET, dzięki temu (jeszcze łykają tabletki z chininą) pajęczaki (nawet skorpiony!) się chłopaków nie czepiają. Jednorazowa impregnacja wystarcza na 3-4 prania, tak dobrze w/w środki wchodzą we włókna tkanin. Jak się chodzi po górach, lesie czy spędza dnie na łąkach robiąc zdjęcia, mali goście spragnieni krwi nie są mile widziani. Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: matuVet 2016-04-19, 13:42:49 Cytuj z: Gavroche 2016-04-19, 07:28:39 A Frontline (fipronil) jest nadal skuteczny, tylko w podwójnej dawce i w pewnych rejonach Polski, jest już długo na rynku i niektóre kleszcze (>100 gatunkow w Polsce) się na niego uodporniły. Jak do tej pory wszyscy znajomi weterynarze z wielu regionów Polski mówia to samo - firponil nie działa. Ja bym napisał że większość kleszczy sie na niego uodporniła. Vectra może działać bo zawiera min. permetrynę a nie fipronil. No i vectra jest dla psów a nie kotów Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: renia 2016-04-19, 13:54:03 Nie mogliby jakoś tych kleszczy wytruć, tak jak to robią miejscami z komarami... :roll: czy to by jeszcze bardziej było groźne dla nas... :roll: :lol: A może one są pod ochroną... :shock: :lol:
Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: Gavroche 2016-04-19, 14:00:00 Cytuj z: matuVet 2016-04-19, 13:42:49 Cytuj z: Gavroche 2016-04-19, 07:28:39 A Frontline (fipronil) jest nadal skuteczny, tylko w podwójnej dawce i w pewnych rejonach Polski, jest już długo na rynku i niektóre kleszcze (>100 gatunkow w Polsce) się na niego uodporniły. Jak do tej pory wszyscy znajomi weterynarze z wielu regionów Polski mówia to samo - firponil nie działa. Ja bym napisał że większość kleszczy sie na niego uodporniła. Vectra może działać bo zawiera min. permetrynę a nie fipronil. No i vectra jest dla psów a nie kotów Tak, tak, permetryna jest groźna dla kotów i gryzoni, jestem psiarzem, kotów nie biorę pod uwagę. :lol: Fipronil super działa, tylko nie w dawce jaką się stosuje we Frontline. Dawniej na opakowaniu była informacja, że fipronil można przedawkować nawet 300x, ze względów ekonomicznych stosowano jednak najmniejszą skuteczną dawkę, stąd odporność, analogicznie jak z bakteriami. Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: Anulka177 2016-04-19, 15:07:30 MatuVet jest weterynarzem, więc bierze wszystkie zwierzaki pod uwagę :D
Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: Gavroche 2016-04-19, 15:18:38 Ja mam sklep zoologiczny, mam więcej klientów na środki przeciwkleszczowe, niż lecznica i więcej okazji do rozmowy. :D
A najlepszego zdania o weterynarzach nie mam, zwłaszcza jeśli chodzi o ich rozeznanie w higienie, prewencji i dietetyce. Wiem dlaczego pewne suplementy, środki i diety są "lepsze", inne "gorsze", znam dobrze metody przedstawicieli handlowych, weterynaryjnych również. :D Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: Anulka177 2016-04-19, 15:34:00 Z weterynarzami dokładnie tak, jak z lekarzami. Nie wszyscy jednakowi, dla niektórych business is business :wink:
Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: renia 2016-04-19, 15:43:32 Syn kilkaset zł miesięcznie wydaje na leczenie psa. W jednym miesiącu to było ponad 2 tys. Teraz Donkowi się rany goją (sierść narasta) ale nie wiem czy syna specjalnie nie naciągają na koszta... :roll:
Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: Gavroche 2016-04-19, 15:57:03 Cytuj z: Anulka177 2016-04-19, 15:34:00 Z weterynarzami dokładnie tak, jak z lekarzami. Nie wszyscy jednakowi, dla niektórych business is business :wink: Oczywiście, dobry człowiek nie ma zawodu. 8) Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: matuVet 2016-04-19, 21:31:50 Cytuj z: renia 2016-04-19, 15:43:32 Syn kilkaset zł miesięcznie wydaje na leczenie psa. W jednym miesiącu to było ponad 2 tys. Teraz Donkowi się rany goją (sierść narasta) ale nie wiem czy syna specjalnie nie naciągają na koszta... :roll: Zależy co robią, jakie leki, akie leczenie ect. Pamiętam jak kiedyś jeden Dr dermatolog powiedział że jak by ktoś mu dał psa shar-pei i worek złota to by nie wziął bo całe złoto + drugi worek musiał by wydać na jego leczenie :D Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: Gavroche 2020-04-22, 13:59:34 A tego to się nie spodziewałem! :D
http://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/news%2C81883%2Cpromieniowanie-typowe-dla-smartfonow-moze-przyciagac-kleszcze.html Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: Jarek 2020-04-22, 16:13:36 Teoria spiskowa jak nic.
Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: vvv 2020-04-22, 16:50:49 Cytuj z: Gavroche 2020-04-22, 13:59:34 A tego to się nie spodziewałem! :D http://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/news%2C81883%2Cpromieniowanie-typowe-dla-smartfonow-moze-przyciagac-kleszcze.html to jakby przypowieść ... Cytuj: ... Sami autorzy badania przyznają, że kolejną zagadką jest wpływ bakterii, których nosicielami są kleszcze, na reakcję na promieniowanie elektromagnetyczne. "Początkowo może się to wydawać absurdalne, warto jednak zauważyć, że kleszcze ko-ewoluują ze swoimi patogenami od tysięcy lat. Wiele patogenów kleszczy potrafi swoimi gospodarzami odpowiednio manipulować, zmieniając ich metabolizm, płodność, a nawet wpływać na preferencje środowiskowe. Najwidoczniej więc niektóre z nich wpływają na odpowiedź kleszczy na bodźce elektromagnetyczne - sprawiając, że kierują się do nich jeszcze chętniej, niż zazwyczaj" - napisali. ... 8) Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: Gavroche 2020-04-22, 17:18:49 Rzeczywistość jest dużo ciekawsza, niż najbardziej wydumana fikcja.
Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: RafałS 2020-04-22, 20:10:44 W tym roku już ze dwa sobie zdjąłem i to przy chwilowo wyłączonym smarkfonie. :wink:
Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: Gavroche 2020-04-22, 21:17:48 5G wchodzi, to co się dziwisz? ;-)
Tytu: Odp: Babeszjoza i reszta odkleszczowa! Wiadomo wysana przez: RafałS 2020-04-22, 21:31:48 No właśnie, o tym mówię też. 8)
forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone. |