forum.dr-kwasniewski.pl

Stosuje ZO od trzech miesiecy i mam kilka wątpliwości. Mój wiek to 28 lat, wzrost 180 i waga 78kg. Proporcje to 1:2,5:0,56. Byłem a arkadi i napisałi mi ile czego mam zjadać na dzień wygłąda to tak Białko:90, Tłuszcz 225, weglowodany 50. Mojepyatania są następujące.
1. Czy po jakimś czasie proporcje się powinny zmienić.
2. Czy te zjadane dzienne dawki muszą być przestrzegane co do grama, czy mogą troche zmniejszać lub zwiększać , bo jak czytałem przykładowy jadłospis na tydzień to róznice bywaja i to znaczne.
3. Odkąd stosuje ĹťO w nocy budzę sie około 3 i nie śpię przez chwile. Mam takĹźe dziwne sny przez cała noc. Bardzo mi to dokucza. 
4. Mam skurcze stóp dosyć czesto ale to występowało także przed ŻO. Czy można jakoś zaradzić.
Dodam że przed ŻO byłem bardzo zchorowany lecz żadnej choroby nigdy nie stwierdzo kilkanaście razy w szpitalu i wszytstkie badania. Problemy to żołądek jelita oraz wtroba. Po trzech miesiącach wszystko złagodniało. Proszę o odpowiedz.

Uwazam, ze bardzo dobrze zaczales tzn od odwiedzin Arkadii.
BTW, ktore podano Ci w Arkadii jest w pewnym sensie wskazowka a nie wytyczna, dobrze jest o tym pamietac.

1. Proporcje BTW zmienisz automatycznie,jak Twoj organizm sie "przbuduje". Poznasz to po np. zmniejszonym zapotzrebowaniu na bialko
2.Na DO nikt nieliczy gramow tylko zjada w odpowiednim BTW, a podana ilosc B=90 to wg. mnie gorna granica, ktora w Twoim przypadku wydaje mi sie byc dosc wysoka. Pan dr. Jan Kwasniewski pisze, ze na poczatku jemy 1gr B na 1 kg wagi naleznej ciala, czyli w Twoim przypadku bylo by to w okolicach 75-80. W Arkadii musieli miec powody aby zalecic Ci 90 gr.
3. Z tymi snami, sorry ale nie mialem takiego problemu, gdybym mial pogadalbym z jakims psychologiem.
4. Skorcze moga byc objawem malej ilosci weglowodanow albo np magnezu. Czy masz ciala ketonowe w moczu?

A tak poza tym co jesz i ruszasz sie?

Jem na śniadanie jajecznice na boczku i do tego kawe ze śmietany i mleka. na obiad mięso 150 gr z frytkami lub ziemniaki czasem jakieś warzywo ale żadko bo mam po nich wzdęcia. kolacja to 200 gr sera albo placki.
Ruch nie za bardzo bo pracuje i nie mam wiele czasu.
Dodam Ĺźe  stresuje się i nie umiem sobie z tym poradzić. Pije zioła ale nic nie pomaga.

Przypomnę skutki nadmiaru białka:

"Objawy nadmiaru białka w organiźmie:(objawy te mogą mieć również inną przyczynę)
-swędzenie i pękanie skóry
-nawrót chorób (łuszczyca, cukrzyca)
-cuchnący mocz
-bĂłle nerek i (lub) stawĂłw
-przyśpieszone tętno , arytmia
-wzrost ciśnienia tętniczego
-nadmierna nerwowość, potliwość
-szum w uszach
-zaparcia
-przykry zapach z ust
-wzrost wagi ciała
-osłabienie ogólne
-uczucie zimna
-mrowienie i drętwienie kończyn
-plamy na paznokciach, kruchość ich i rozdwajanie
-wypadanie włosów "
Białka 90g dziennie może być, tak jak pisał "adampio", trochę za dużo, z kolej 50g węglowodanów, to może być za mało i stąd te kłopoty ze snem i stres.

.........dokladnie tak... 8).....

Tez mialam problem z nogami ...w moim przypadku za malo wegolwodanow....zwiekszylam i muzyczka gra  :).



pozdrawiam M.

Przez ŻO też miałem problemy ze skurczami. Chodzi mi o sAME STOPY nie o nogi. Dokładniej w połowie stopy zwłaszcza jak leże na łóżku.

Nie do końca rozumiem  jak mam przestrzegać tych proporcji. Ja myślałem Ĺźe głównie chodzi o przestrzeganie zjadanych gramĂłw. Czyli np.  moge zjeść dziennie 100 gr białka 250 tłuszczy i 50 gr weglowodanĂłw lub 50 gr białka, 125 tłuszczy, i 25 węgłowadanĂłw. O to chodzi.

No to jak wiekszoszc nie zrozumialas/es.
Ludzie pisza ( ja tez pisalem) zjadam tyle a tyle B w gramach, a tyle i tyle W w gramach......
Tu chodzi o to aby utrzymac BTW w formie 1:max 3,5 : max 1,5
zjadac zbilansowane
nie przesadzac z B
Za duzo T widac w waszych odchodach, w kupce....smierdzi?Plywa a nie tonie? To cos nie tak!!! prawda
Optymalna kupka nie smierdzi ( tez nie pachnie) jest obojetna bo spada zaraz pod wode itd.

Wracamy do tematu.
Zadnych gramow!!!!Zbilansowane posilki wg zasady 1:3,5:1,5 ( podalem max W) a wszystko bedzie dobrze.

Jest to moze trudne do zrozumienia. Jest to tez trudne do wyjasnienia, poniewaz stosujac ZO w 100% organizm domaga sie tego czego potrzebuje. Zaden zdrowy organizm nie pojedzie na weglowodanach. No tu to oczywiscie przesadzielem, pojedzie, a jakze.!!!!
Tylko jak ja do mojego Audi-ego wleje 92 oktany to zobaczymy jak daleko i jak dlugo pojedzie. iec wole lac 98 oktanow. Na tym samym odcinku przejedzie mniej km ale szybciej. I o to w zyciu chodzi, nie tracac ekstra energii przejechac ta sama odleglosc szybciej nie tracac duzo energii.
Nie wiem, czy przedstawilem kwestie w sposob zrozumialy, a jezeli nie to tylko dlatego, ze jest sroda.

Dokoncze ta kwestie:

Jezeli zbilansujesz sobie trzy prze Ciebie lubiane sniadania ( ja mam jedno-omlet) i do tego zbilanujesz trzy podstawowe obiadokolacje....to przezyjesz.
Poniewaz moje sniadanie to 1:5:0,5 to do kazdego pozostalego posilku dodaje 50 grmasla i "sram" tluszczem.

ZYCZE WSZYSTKIM OPTYMALNYM DOBREJ NOCY

Mialo byc: i nie sram tluszczem.

Warto jest obserwowac to co oddajemy, bo nasz organizm jest rezultatem tego procesu,ktory wczesniej rozpoczelismy. To tak jak samochod albo fabryka chemiczna......im bardziej smierdzi tym bardziej zle zjedlismy. Juhas Jozek godol: zesroles sie jak Chelmza w kampanii!!! Mial na mysli ten przemial burakow w okresie kampanii buraczanej, kiedy przerabiali na ..........koncowy produkt cukier.....uha!!

Szczerze to pamiętam Ĺźe ja tez miałam problem z tymi proporcjami na początku i pewnie dlatego zaczynam tą diete kolejny raz,adampio ma racje pisze to poraz kolejny haha,chodzi o to Ĺźeby kazdy posiłek był zbilansowany i proporcjonalny na 1grB przypada od 2,5gr-3,5grT i od 0,8gr-do1,5grW to znaczy ze zjadajac np sniadanko i zapisujac w gramach ile czego zjadłes np tak jak ja 60gr plackĂłw optymalnych i piszesz wartosci B8gr,T16,5gr,W3 ,40gr boczku surowego i piszesz wartości B5,4gr,T18,8gr,W0gr i dalej 20gr masła B2gr,T16,4gr,W2gr 100gr jaj B12,5gr,T10,7gr,W1gr i podliczasz to wszystko.W całym śniadaniu wychodzi  B27,9gr T62,4gr W6gr i teraz sprawdzasz proporcje miedzy BTW mi wychodzi 1:2,24:0,47 czyli na 1gr Białka przypada 2,24gr Tłuszczu i 0,47 gr WeglowodanĂłw. Prosze o skomentowanie bo jeśli sie myle to nie chciałabym wprowadzać nikogo w błąd

Tak tez mozna.
Osobiscie proponuje zjadac juz zbilansowane. Dlaczego? A no dlatego, ze jedzac i zapisujac zaczynasz mysle "aha, czego tu nie zjadlem, czego zjadlem za malo, czego zjadle za duzo". Zjadajac zbilansowane, czyli optymalne proporcje, zastanawiasz sie tylko nad tym czy jeszcze jestes glodna. Nie wiem czy to jest zrozumiale.
Podam przyklad:
sniadanie : jem omleta. ktorego BTW jest 1:5:0 zjadam go calego w poniedzialek, natomiast we wtorek tylko polowe. Biore go wiec do pracy i jak jestem glodny to go zjadam.
Na obiadokolacje mam zaplanowane i lezy na takerzu 200 gr karkowki, jeden ziemniak iu cos tam jeszcze, ktore w sumie ma 1:3:0.8 zjadam to ile moge albo powiedzmy na co mam ochote. I tu bledu nie popelniam poniewaz wszystko jest zbilansowane, jjem do syta.

Natomiast jezeli zaplanuje, ze mam zjesc calego omleta bo tak nakazuje dieta i na obiad zjem to wszystko co wyzej bo tak kazali i w miedzyczasie zjem jeszcze cos bo dawali, okaze sie nagle, ze na ZO tyje a mialem chudnac i byc zdrowy.

Tu jest roznica.
Nie wiem czy wytlumaczylem dobrze, nigdy nie bylem dobry do tlumaczen bo umysl scisly, ktory mysli, ze wszyscy wiedza o czym mowie. Co Ty na to? Mozna mnie zrozumiec?

W każdym posiłku zachowujesz proporcję 1 : 2,5-3,5 : 0,5-1 licząc ją tak jak podałaś. Tłuszczu może być więcej gdy jesteś aktywna (ja zjadam w granicach 5 i więcej).

Dzięki

Do kristohuliciu


Słyszałem o geniuszach, którzy nie potrzebowali odrabiać lekcji. Ja zapisuję i dobrze mi tak ;) :)

Jeszce troche i juz nie bedziesz musial. To tak jak w szkole, najpierw bylu slupki, pozniej tabliczka mnozenia a dzis juz wiesz ze 6x6to 36.

Tak adampio dokładnie tak robie jem juz obliczone i zbilansowane,ja tylko podałam przykład jak ja licze ,ale licze zanim zaczne przygotowywac posiłek zeby uniknąć takich problemów jakie opisałeś,także zrozumiałam Twoje tłumaczenie hehe,mam nadzieje że dojde kiedyś do takiej wprawy że już nie będe musiała zapisywać i podliczać.

ZauwaĹźyłem jedną dziwną rzecz mĂłj kał ma  zółty kolor, jest Ĺźadki i pełno w nim tak jakby piasku lub dobnych kamykĂłw.

Nie zawsze tak jest ale zdarza sie dosyć często. Czasami jest też dwukolorowy cimeny i jasny. Co może być przyczyną

A kiedy uzupełniasz -W ?

Chodzi mi o adampio zapomniałam dopisać, jestem nowa.

Ja zjadam sniadanie tak zbilansowane aby na obiadokolacje bylo miejsce na ziemniaka, 200 gr qarzyw i 200 gr miesa.

Poczatkujacym proponuje zjadac wczesniej zbilansowane posilki i jesc do syta.
Czyli jezeli ustalasz sobie BTW 1:3:0,5 to zjadasz tak zbilansowane, tyle razy dziennie i w takiej ilosci jaka organizm  potrzebuje.

Ja np jak zjem omleta jedno jajko, 5 zoltek, 100 gr marchwi i 100 gr masla zjadam cos w stylu 1:5:0,8
na obiadokolacje jeden ziemniak, 200 gr warzyw smazonych na 50 gr masla i 150 - 200 gr masla BTW w okolicy  1:1,5:1
Calodzienne BTW, bo to sie liczy, wychodzi mi w okolicach 1:2,8-3,3: 0,8

Do tej pory wyliczałem gramy czyli B około 90gr T 225gr W 50 gr . Jadłem na śniadanie jajecznice na boczku z 1 całego jajka i 4 żółtek oraz 100 gr boczku. Do tego kawa z 100gr śmietany 30% i 100 gr mleka. Obiad to 200 gr sera pleśniowego około 60gr tłuszczu i 30 gr białka. Na kolacje czyli obiad mięso 150gr oraz ziemniaki w postaci gotowanej, frytki lub jakieś warzywo o zawartości 50gr węglowodanów. Tak jem od początku.

kiedys gdy nie bylem na ZO imalem sie paru sposobow oczyszczania organizmu. Jeden z nich polegal na wypiciu wieczorem na czczo szklanki oliwy i do tego Nospa (na zwiotczenie drog zolciowych). Wieczorem lub z rana nastepowalo rozwolnienie wraz z zolto zielonymi kamieniami. Byly lzejsze od wody tak wiec ladnie sie unosily na powierzchni  :lol:. Robilem tak ze trzy razy i zawsze ze mnie to wychodzilo, az sie zastanawialem ile tego we mnie jest.
Byc moze u Ciebie jest podobnie. Zjadasz dziennie ponad 200g tluszczu. Watroba wydziela duzo zolci i przepycha kamienie z samej watroby (sa to zlogi cholesterolu) oraz z drog zolciowych do dwunastnicy i dalej to idzie do jelita cienkiegio, grubego i kibelek  :). Tak wiec na ZO to powinno ustac: raz ze jedzac duzo tluszczu stale "pzrzeczyszczasz" drogi zolciowe, dwa ze nowe kamienie juz nie powstaja z nadmiaru weglowodanow.
Byc moze to jest to a byc moze co innego. Jesli masz watpliwosci i "problem" sie utrzymuje skontaktuj sie z lekarzem optymalnym.