forum.dr-kwasniewski.pl

Ta pani profesor z pewnoscia nie nalezala do grupy slynnych 30 profesorow wypowiadajacych sie na temat ZO.

http://wyborcza.pl/1,7524...?as=1&startsz=x
P.S.
Wysylalem to wczoraj, ale gdzies porzedni post wcielo.

Link się nie otwiera.

http://wyborcza.pl/1,75248,7717475,My_chcemy_masla_a_nie_margaryny.html?as=1&startsz=x - tu poprawny link, podany już wcześniej tu - http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=844.msg96724#msg96724

PS
"kangur"
a co jest tym prezentem?  :shock:

Trzy uwagi odnośnie tego tekstu:
po pierwsze: nie ma żadnej róznicy między "niezdrowym", "zwierzęcym" oleinianem, czy stearynienem zawartym w "zdrowych" roślinnych olejach, a tymi w tłuszczech zwierzęcych!*
po drugie: "szkodliwość" pozycji trans - to fikcja, ponieważ dzięki hydratazie enoilo-CoA tłuszcze trans są zamieniane na tłuszcze cis, co umożliwia wejście na betaoksydację i są do końca utleniane.*
po trzecie: z listy "popierających" ekspertów wynika, że publikacje Dr-a Kwaśniewskiego nie są obce pani prof...
Pominięcie zaś w tym artykule tego nazwiska pozostawię bez komentarza!

PS
3 i 6 omega są syntetyzowane przez niekompletną betaoksydację i elongację mitochondrialą za pomocą oksygenazy tworzącej podwójne wiązanie między 9 a 10 atomem węgla w siateczce endoplazmatycznej, co wymaga rodnika tlenowego** i NADH2*
To tyle na dziś...  :D

*litertura: dobre podręcznki biochemii.
** rodnik tlenowy pochodzi z utylizacji glukozy (czytaj lub słuchaj - http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=831) a nie tlenu przenoszonego przez hemoglobinę!

ciekawostka: jeden na około 10 syntetyzowanych de novo kwasów tłuszczowych u zwierząt (w tym u człowieka) ma pozycję trans. Dlaczego tak się dzieje? Bo... tak!  :wink:

PS
podpowiem tylko, Ĺźe chodzi o "magazynowanie".

Popraw mnie jeżeli się mylę ;) ale nawet twój Tata wspomina o tym że tłuszcze trans zawarte w mleku np. są inne niż te w margarynie produkowanej przemysłowo przy użyciu wielu katalizatorów które potem w niej zostaja :( i że nasz organizm na przestrzeni tysięcy lat nauczył się radzić sobie z tymi naturalnymi a nie potrafi sobie radzić tak dobrze z tymi "świeżymi"

Problemem w tłuszczach trans jest głównie chroniczne zatrucie niklem - katalizatorem utwardzającym oleje do margaryn.
Nikiel jest bardzo rakotwórczy, bo łącząc się z DNA i RNA upośledza kod genetyczny!
Szacuje się, że obecnie w Polsce około 2 mln ludzi ma dawkę rakotwórczą.
Do tego dochodzi rtęć, kadm i ołów z 5*woda, azotyny i metale ciężkie", co nazywają "5*warzywa i owoce"...
To już wiadomo skąd ta "eksplozja nowotworów"?

PS
http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=826
http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=827

Tak dla przypomnienia...  :D

No ale te transy w magalynie różnią się czy nie ?? bo o katalizatorach to już wspominałem ;)

Nie wiedziałem, że katalizatory do utwardzania zawierają nikiel :oops: Już od wielu lat są ustawy, zabraniające stosowania pow. 0,01% niklu np w biżuterii. Oficjalnie mówi się o częstych uczuleniach na nikiel, ale prawda jest bardziej złożona. Ale procesy technologiczne produkcji są bardziej strzeżone, no i co tu dużo mówić - przemysł spożywczy ma o wiele mocniejszą "siłę przebicia" :shock:

Oczywiście, chodziło o procesy technologiczne produkcji margaryn...

Sławku,
chemicznie niczym, ale ilościowo zdecydowanie!
W naturalnych produktach mlecznych ilość izomeru trans nie przekracza 3-5%, choć już "naukowcy" starają się udowodnić, że jest ponad 15%.
Organizm zaś łatwo zamieni 2-5% trans na cis. W margarynach podają, że trans to około "15-20%", ale nie jest to możliwe, bo np: w oleju rzepakowym jest do "utwardzenia" aż 75% tłuszczu!
Ile z tego będzie trans po utwardzeniu?
Nie wiem - bo nie ufam podawanym oficjalnie danym, ale wiem, że margaryna jest "chronicznie trująca" i jeść jej nie wolno.

PS
oficjalnie ponoć 20% populacji Polski ma objawy alergii niklowej! To osiem milionów!  :shock:

Olsztyn - Szpital namawia do sprezentowania badań w kierunku raka

http://stooq.pl/n/?f=1010081&c=2&p=4+22

gdyby ktoś nie wiedział jaką książkę kupić  ;-)

Według nich profilaktyka polega na wczesnym wykrywaniu choroby... :?

i wycięciu podejrzanego miejsca. Naświetlaniu promieniami i zatruciu organizmu, ale tak aby jeszcze zdołał trochę leków kupić. Widziałem ostatnio w tivi jak wycieli chłopcu rękę i pół tułowia. Wiadomo, chemia i te sprawy przeszedł. Zbierano miliony na nowy lek zachodni, ojciec płakał przed kamerą (ale nadzieja, że uzbierają)    >   Ale jakie żarcie mu serwowano   :shock:  . Samo zdrowie    :(    ;-)

http://pulsmedycyny.pl/4375498,28176,jakie-prezenty-kupujemy-na-swieta-zdrowe

Do tej pory kangur Ĺźadnego prezentu Doktorowi nie przesłał, no ale nie ma za co.  :shock: 
"Formuła 4es" zadziałała u kangura perfekcyjnie... :lol:

a może dla pań domowy wykrywacz zmian pod biustonoszem ?

http://stooq.pl/n/?f=1010633&c=1&p=4+22


uderzyli w Tuczarnię bo nowinki tam się szybko przyjmują. Kasa jest . I każdy, jak glukometr, będzie chciał mieć w domu  ;-)