forum.dr-kwasniewski.pl

Po tych kulinariach mam do forumowiczów pytanie.Czy głodówka może uratować zdrowie i życie?
Co o tym myślicie?

Juruś,
co o tym myślisz: zy durny temat musisz zakładać tutaj?
PrzecieĹź do tego masz forum dobrych dzieci...  :lol:

Widzę, że niektóre osoby lubią tylko o smalcu dyskutować, temat nie jest durny.Durna jest twoja odpowiedź.

Jurus pomyliles forum!  :shock:
O smalcu, zoltkach i podgardlum, to dobre dzieci rozprawiaja u Jasnie Wielebnego!

Nie ty niedojdo będziesz mi mówił gdzie mam pisać i co mam pisać.

A ja ciem i tak kocham dobry dzieciaku!  :lol:

WojciechS, dlaczego jesteś taki przemądrzały?
Jeśli Ci wątek nie odpowiada, to po prostu nie udzielaj się ale nie krytykuj zainteresowanego. :lol:
KaĹźdy ma prawo pisać co chce, na kaĹźdym Forum jest wolność słowa i nie wolno nikogo w ten sposĂłb traktować.  :!:

  Na tym forum dyskutuje się nad skutecznością Diety Optymalnej a nie o jakiejś głodĂłwce. Na tym forum o takich głupotach się nie rozmawia. Pozdrawiam,
ale tylko Optymalnych.

Znam człowieka któremu głodówka uratowała życie i nie wiem czy to była dla niego głupota.
Po wtóre nie wiedziałem że tu tylko o DO, sorry za moją niewiedzę.
Po trzecie kiedyś wyczytałem u dr.J.Kwaśniewskiego takie zdanie,że po kilku miesiącach na DO wyraźnie polepsza się myślenie i tak sobie myślę, że ty niedługo na DO.Pozdrawiam zdrowo myślących,tylko.

Chyba się włączę. Niezależnie od DO/ŻO w pewnych przypadkach głodówka może być dla człowieka korzystna. Co prawda, człowiek nie powinien się głodzić, ponieważ pozbawia w ten sposób substancji odżywczych przede wszystkim mózg i serce, ale... Wszystko zależy od tego, w jakiej kondycji i również w jakim wieku jest osoba, poddająca się głodówce i od tysięcy innych uwarunkowań, więc odpowiedź nie może być prosta. Brak więc w Twoim pytaniu wielu kwestii, do których można byłoby się odnieść. Sprecyzuj więc pytanie, bo inaczej narazisz się tylko na niepotrzebne ataki ze strony tych "nieprawdopodobnie uinteligentyzowanych" wskutek spożywania produktów, uważanych ogólnie za nieprawdopodobnie szkodliwe.

Juruś,
ponieważ wiesz, że "lubię cię jak ..." (tu - http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=2836.msg132301#msg132301) , więc ci napiszę szczerze, żeś cham okrutny i jak chama cię tu będą traktować.
I tylko za dobre słowo się nie obrażaj, a przyjmij je z pokorą i pracuj nad sobą chamie jeden, a może coś z ciebię jeszcze będzie, choć wątpię!
O głdówce poszukaj sobie na www.dr-kwasniewski.pl i nie zawracaj gitary głupotami...

A znasz miliony, których głodówka pozbawiła życia?

Wojciechu!
to nie jest uprzejme zachowanie w stosunku do innego UĹźytkownika tego Forum!
Hamuj się proszę.

Niestety głowę mam zajętą innymi sprawami i mało czasu dzisiejszego ranka, więc na temat głodówki napiszę tylko parę zdań.
Dla tych co chcą głodować napiszę tak:
w trakcie głodówki ważne jest, aby pić do woli najlepiej czystą wodę.
Sama głodówka zaś to nic innego jak przestawienie organizmu na skrajną dietę wysokotłuszczową, przypominającą metabolizmem Dietę Optymalną w fazie katabolicznej, w której praktycznie prawie 100% energii organizm uzyskuje z tłuszczu zapasowego.
Ponieważ organizm ma zaledwie około 1600 kcal, czyli energii na 24godz. PPM odłożone w glukozie, a jest ona niezbędna w głodówce do podtrzymania cyklu Krebsa, czyli praktycznie zamieciana na szczawiooctan, więc organizm uruchamia mechanizmy głównie hormonalne, prowadzące do jej maksymalnej oszczęności, głównie przez wysoką produkcję trzustkowego glukagonu i przyhamowaniu tarczycy.
W normalnych warunkach na diecie wysokowęglowodanowej powstały z węglowodanów acetyl jest praktycznie zamieniany na tłuszcz energetyczny i odkładany w mitochondrium jako podręczny materiał do betaoksydacji.
Przepraszam muszę kończyć, dopiszę później.

Admin dziękuję właśnie chodziło mi o to jakie są relacje pomiędzy głodówką a żywieniem niskowęglowym.Może trochę niezręcznie sformułowałem moje pierwsze pytanie ale cóż nikt nie jest geniuszem.No, może jedna niedojda wojtuś i tak jak napisał Admin WojciechS hamuj bo w.....pisz.Na Śląsku jest takie powiedzenie cyt...byle co jesz byle co mówisz.Wojtuś wynika z tego logiczny wniosek, koniecznie zmień dietę.Jak widzę wojtuś twoim jedynym argumentem jest wyzywanie oponentów od chamów.Musisz dobrze wiedzieć jakie przymioty ma cham skoro rozpoznałeś je w drugim człowieku.Też cię "kocham".Pa dziubasku.

Adamel dziękuję za odpowiedź.Pełną odpowiedź dostałem od Admina a jest też nadzieja, że jeszcze coś dopisze.

Jerzy!
chciałem Cię przeprosić za mĂłj wczorajszy wybryk, bo przemyślałem sprawę i jest mi przykro, i wstyd za moje zachowanie...  :(
Postaram się poprawić, co solennie i publicznie obiecuję!  :D

Przeprosiny przyjęte.

Dziękuję!
UlĹźyło mi!  :D

Wyjaśniam intencje mojego pytania( w bardzo dużym skrócie).Czy można doradzić osobie chorej zastosowanie głodówki leczniczej bo na DO nie chce się zgodzić.Wiadomo, że świat nasz nie składa się z samych miłośników diety dr.Kwaśniewskiego.Tyle i tylko tyle.

http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=188 - Jerzy, przeczytaj to...

Dzieki.

Napiszę kilka informacji, które mogą być przydatne do zrozumienia procesu głodówki i postaram się, aby było to prosto i zrozumiale.
Zacznę od tkankowych profili metabolicznych w głodzie dla poszczególnych, ważniejszych narządów.
I tak: wątroba w głodzie pozyskuje energię z aminokwasów, a oddaje w ciałach ketonowych, mięśnie dostają kwasy tłuszczowe i ciała ketonowe, a oddają aminokwasy:  egzogenne, które przerabiane są dla CUN w neuroprzekaźniki i endogenne dla wątroby na energię i glukoneogenezę, tkanka tłuszczowa nic nie dostaje,  a wyłącznie oddaje glicerol do glukoneogenezy i kwasy tłuszczowe do spalenia, serce dostaje ATP i ciała ketonowe, a mózg to samo co serce.

Idziemy dalej: niehormonalna regulacja głównych szlaków metabolicznych w głodówce: cykl Krebsa, oksydacja kwasów tłuszczowych i fosforylacja oksydacyjna regulowane są wyłącznie przez kontrolę oddechową, a dokładniej przez poziom kwasu węglowego we krwi. Im więcej kwasu, tym szybciej to działa, przy założeniu, że tlenu nie brakuje. To ważna uwaga!
Glukoneogeneza i glikoliza regulowane są allosterycznie, a cykl mocznikowy przez dostępność substratu.
Na tę regulację nakłada się regulacja hormonalna stresowa i tak: głównym regulatorem w głodzie jest glukagon wytwarzany przez komórki alfa trzustki. I tak: glukagon hamuje syntezę białka, tłuszczu i glikogenu, ale stymuluje glukoneogenezę! (bardzo ważne),  choć i za razem stymuluje degradację glikogenu, tłuszczu i białka. Adrenalina wzmaga działanie glukagonu.
Na to jeszcze nakłada się kontrola autonomicznego układu nerwowego, i stężeń cytozolowych niektórych regulatorów drobnocząsteczkowych, co komplikuje zagadnienie, ale przypuszczam, że napisałbym o tym zbyt "niezrozumiale", a przecież nie o to chodzi. A informacje te są zupełnie zbędne dla przeciętnego głodującego.
I tak to wygląda mniej więcej, choć to zaledwie uogólnienie zagadnienia dotyczącego głodówki, ale jeśli są pytania to chętnie odpowiem w miarę możliwości.

Można i może głodówka przynieść pożądane efekty zdrowotne w określonych chorobach, ale to musi być proces kontrolowany, który choć z jednego wyleczy, to może doprowadzić do wyniszczenia organizmu przy braku doświadczenia.

Jerzy, WojciechS,
dziękuję.

Admin ja również dziękuję.
Einstein napisał kiedyś" dopilnuj aby wszystko było prosto ale nie za prosto".Czytając Twoje objaśnienia zdałem sobie sprawę, że tak właśnie się stało.Pozdrawiam

Miło mi, że mogłem pomóc.

oznacza to że najpierw zjadamy własne mięśnie a potem dopiero reszte zapasową ???

czyli że można głodować a organizm bedzie przerabiał glukoze na tlen i tłuszcz co przy niedostatku tlenu może spowodować tycie ??

Oczywiscie jest to zrozumiale dla wszystkich. Ciekawi mnie wlasnie glukoneogeneza. Skad czerpie skladniki do procesu w glodowce. Produktym wyjsciowym jest cukier(glikol, czy tez glukol,) nie mam pod reka tego procesu. Kiedys sie interesowalem tymi przemianami, i stwierdzilem, ze w zasadzie nie jest mi to potrzebne. Glukoneogeneza to proces w watrobie, zachodzi gdy nie ma podazy wegli/glukozy. Czyli produkt wejsciowy to bialko?.
Nie zgadza sie. Tutaj link do protein metabolism http://tnij.org/lx3s . Na 2 slajdzie widac, ze glukoneogenesa to proces z : glucose 6 phosphate(z metabolizmu wegli) -> /glikoliza/->do kwasu pirogronowego - i przy udziale aminokwasow zachodzi proces glukoneogenezy.
Tylko skad przy glodowce 'glucose 6 phosphate'?
Produktem wejsciowym nie jest bialko tylko produkt z przemiany wegli.

mięśnie i reszta zapasowa jest równomiernie i w miarę potrzeb zjadana, bo podtrzymanie życia jest naistotniejsze.


Nie, bo nie ma wystarczającej ilości glukozy, a lipogeneza jest praktycznie wstrzymana.

PS
Jest jeszcze jedno źródło NADPH2, o którym Dr Kwaśniewski przezornie nie wspominał. Uważam, że słusznie.

Widac to na ostatnim slajdzie do ktorych link podalem wyzej. Alcohol metabolism efect.
NADH +H  blokuje glukoneogenese,

maf
glukozo-6-fosforan to aktywna glukoza, która może być przekształcona albo w glikogen, albo w glukozę, albo glukozo-1-fosforan, albo pirogronian, albo w rybozo-5-fosforan.
Aby otrzymać ten glukozo-6-fosforan z białka, to najpierw trzeba białko strawić do aminokwasów lub pobrać z mięśni w przypadku głodówki. Glukoza powstaje z tzw. aminokwasów glukogennych, czyli: alanina, arginina, asparaginian, cysteina, glutamina, glicyna, histydyna, metionina, prolina, seryna, treonina, tryptofan, tyrozyna, fenyloalanina, izoleucyna i walina. Chyba nic nie pominąłem? Te aminokwasy przekształcane są w alfa-keto-glutaran, który wchodzi do cyklu Krebsa i zamieniany jest na szczawiooctan, ten zaś w fosfoenolopirogronian, a ten w fosforany trioz, a z tych powstaje fruktozo-6-fosforan, a z tego aktywna glukoza, czyli wiesz już jak z białka powstaje glukoza?

maf
to nie o to chodzi, choć przy dobrej zakąsce, łatwo się tyje od alkoholu.

Post, intensywne ćwiczenia lub dieta ketogenna zmniejszają stan zapalny w organizmie:
http://kopalniawiedzy.pl/dieta-odchudzanie-β-hydroksymaslan-BHB-ciala-ketonowe-inflammasom-NLRP3-stan-zapalny-Deep-Dixit,21935
:)

O, to chyba dobrze, bo procesy prozapalne sa cukrogenne jak mowi biolog Adam

Hannibal jeszcze lepiej gada.  :lol:

No ten to sie calkiem wiedzy nalykal, wielkimi lykamii az mu po brodzie i szyi pocieklo. Na fb jeszcze wieksza beka z tego co wypisuje.

Tak się zastanawiałem, jak Hani godzi niechęć do termizowania jedzenia i brawurową pogardę dla pasożytów i bakterii z medycznym podejściem do zagadnienia? :lol:

Da sie, to sie nazywa filozofia Kalego. Wklep sobie "Wrangham" na DD to sie dowiesz :D
Na fb wychwala robaki i pasozyty, ze nas zasiedlajac uodparniaja na nie. A potem rozprawia z Violka o ksiazkach o lekarstwach  :lol:
To jak z tymi majonezami wysokobialkowymi i jablkami Michalaka, nic a nic sie jedno z drugim nie gryzie  :lol:

Ja się ciągle zastanawiam na tym co powiedział Admin, że skok cukru po posiłku wynika z próby rozpoznania pokarmu przez CUN...
Bo o tej fruktozie to już mi się nawet nie chce... :D

Adam tworzy nowe podwaliny biologii czlowieka. Moze na DDP rzeczywiscie te geny sie tak szybko zmieniaja, ze czlowiek zaczyna miec metabolizm jak ksiazka do DDP.....

Eanna sie juz wyleczyla,czy dalej choruje na diecie glodowej 70mg% Ww ? :)

Tak się zastanawiam jak się planuje dzień mleczny z dwutygodniowym wyprzedzeniem...
Mimo, Ĺźe język w d... ucieka to się nie je, a jak juĹź przyjdzie ten dzień to się je nawet, kiedy się nie chce?  :?
I gdzie tu wsłuchiwanie się w sygnały z ciała?  :shock:

Bedzie sraczka,bedzie sygnal :)

:lol:

To jest to Adamowe "swiat sie przeciez nie kreci wokol jedzenia"  :lol:

Mam chcice na mieso,wiec wejdzie tlusta karkowka,parowka i zimny wywar miesno kpstny. Do tego smalec,smietanka i ziemniaki oraz do wyboru kwaszony ogorek lub papryka GMO ;) nie ten dzial,ale na temat :D

Za dwanaście godzin będzie migrena, oj będzie... :lol:

Jednak bez smietanki,bo to inne bialka,wegetarianskie. ;). Co za duzo (bialka),to niezdrowo..... :D

A, to ból głowy przyjdzie po 21 lub 23 godzinach, zależy czy wybrałeś ogóra czy paprykę. ;)

Ufff wtedy bede juz po pracy. Smaczne bylo,wybralem czerwone GMO :D.

Dzis post??? Upsss :lol:

O! Serio?
To ja się nie obżerałem i w dodatku tylko jaja, ser, śmietanka i masło oraz pestki słonecznika, jakbym wiedział... :D

No tez wyczailem, ze jest chora co mnie zdzwilo. Zawsze poukladane wypowiedzi, bardzo uwaza na to co je, tak samo na forum kielbasanianym.
Ale pewnie cos poszlo nie tak jak wiekszosci optybetoniarzy, system 3x42 to widze popularny jest, ja w jego ramach wlasnie uzupelniam krzem, bo tak pisalo w ksiazce "Jedz Optymalnie - Badz zdrow" :D

Marnie to widzę... :? Tobie to już tylko głodówka może uratować zdrowie... 8) :lol:

Glodzic sie nie wolno, ale poscic jak najbardziej  :lol:

Może głodzenie to z musu, a poszczenie to z woli? :?

Dokładnie tak - z braku własnej woli. ;)  :lol:

:lol: :twisted: :lol:
wolabym,aby dziewczyny mniej poscily i bardziej mnie wolaly niz glodowaly....  ;)
M jak Milosc :D

No a Atlantyda, to jednak tylko mit? ;)  :D

Atlantyda za daleko... :P

owkors :)

Na jak prawdziwą Atlantydę przystało. ;)

44-letnia Hinduska po 5757 dniach zakończyła strajk głodowy

http://www.rp.pl/Swiat/160819984-Hinduska-aktywistka-strajkowala-przez-16-lat.html