forum.dr-kwasniewski.pl

Chcialam wszytskich wieloletnich i znajcaych dane zagadnienie optymalnych zapytac odnosnie suplementacji witamin w ciąży -oczywiscie u osob optymalnych?
Co ze slawetnym kwasem foliowym?Brac?Czy wystarcza 2 jaja dziennie zalecane przez Dr. Kwasniewskiego?

I jeszcze jedno wazne dla mnie pytanie , wiem ze D. Kwasniewski wspominal o diecie dla ciężarnych ale wydaje mnie sie ze jest to inf w pigulce.Malo szczegolowych inf. Czy mozecie polecic jakas ksiazke odnosnie diety oczywiscie niskoweglowodanowej w mysl zasady DO dla kobiet ciezarnych?

Dodam , ze gdzies w jakis wywiadach z DR. Kwasniewskim wpominal o napisaniu takowej kasiazki przez swoja synowa(tu chyba byla mowa o kamieniu malych dzieci na DO)?Czy moze taka ksiazka sie pojawila?BO nie moge znalezc?

http://dr-kwasniewski.pl/sklep/pliki/42/zo-doda.wma - trochę na ten temat.

Rozumiem ze stwierdzenie Doktora "ze kobieta w ciazy bedaca na DO nie musi nic wiecej robic nic do tej pory" dotyczy rwoniez podazy kwasu foliowego w postaci tabletek?
Wyczytalam ze jajka 100g maja 100mg kwasu foliowego a tabl maja 0,4 ug??

Jajo wg IZZ ma akurat 65 mcg folianow. Natomiast norma spozycia dla kobiet w ciazy to 600mcg. (mcg - mikrogramy). Produkty bogate w foliany(w 100g) to:
watrobka z kurczaka  - 590mcg
tutaj juz spada
zoltko - 150
dalej na liscie wg zawartosci folianow ida warzywa zielone, brokuly(119), szpinak(193), buraki
Wkleje takie info z "meal"
"Witamina Bc( znana również pod nazwą M lub B147 )

Synonim: KWAS FOLIOWY. Bardzo wrażliwy na ciepło - nawet temperaturę pokojową - promieniowanie UV i światło.
Rola w organizmie: Niezbędna w tworzeniu krwinek czerwonych, synteza zasad purynowych, zwalcza niedokrwistość, zwiększa witalność, opóźnia siwienie, odgrywa dużą rolęw syntezie DNA i RNA, bierze udział w procesie podziału komórek, w metabolizmie cukrów i białek, zapobiega wadom wrodzonym.
Występowanie w naturze: Liściaste części jarzyn (roślin), dynia, kalafior, szpinak, bób groch, kapusta, fasola, marchew, morele, awokado, ryż niełuskany, pszenica, mleko, ser, jajka, wątroba, móżdżek.
Awitaminoza: Niedokrwistość meloblastyczna pochodzenia pokarmowego, anemia złośliwa, zaburzenia jelitowe, zmniejszona ilość płytek krwi.
Hiperwitaminoza: W niektórych przypadkach mogą wystąpić alergiczne odczyny skóry, brak łaknienia, zaburzenia czynności przewodu pokarmowego ogólne złe samopoczucie.
Produkty roślinne są bardzo dobrym ĹşrĂłdłem kwasu foliowego, moĹźna jednakĹźe przypuszczać, Ĺźe celowe jest suplementowanie folacyną wegetarianek w okresie okołokoncepcyjnym. Wady cewy nerwowej są takĹźe problemem w Indiach, gdzie tradycyjnie jest wysokie spoĹźycie produktĂłw pochodzenia roślinnego, a mimo to suplementacja witaminą przynosi wymierne efekty (18). Zalecane dobowe spoĹźycie folacyny jako profilaktyka pierwotna wad wrodzonych wynosi 400-500 µg/dobę. 1 kilogram warzyw i owocĂłw dostarcza średnio 280 µg witaminy, a produkty proponowane w piramidzie zdrowego Ĺźywienia - o ile są dobierane przypadkowo - dostarczają mniej niĹź 400 µg folacyny (31). Najzasobniejsze w kwas foliowy są owoce cytrusowe, ciemnozielone i ciemnopomarańczowe warzywa i owoce. ZamraĹźanie i gotowanie zmniejsza zawartość witaminy w produktach spoĹźywczych."
Czyli? Watrobka gora.

Dodam jeszcze, ze gdy przeczytamy liste produktow niezbednych\zalecanych na DO, to sa tam produkty, ktore w pelni zaspokoja zapotrzebowanie na skladniki mineralne i witaminy. Tylko trzeba korzystac z calej listy tych produktow.

Czego Wam nie powiedzą, abyście tabletki w ciąży łykały.
W pożywieniu kwas foliowy występuje głównie w postaci łatwo strawnego poilglutaminianu.
Kwas foliowy ulega degradacji również pod wpływem gotowania czy smażenia. Czyli czy "na surowo", czy po obróbce kulinarnej, czy w tabletkach, do jelita grubego trafia jako zbiór strawionych cząsteczek: pierścienia pterydynowego, kwasu aminobenzoesowego i kwasu glutaminowego.
Najważniejsze jest w praktyce dostarczyć tylko ten pierwszy, czyli pierścień pterydynowy. W jelicie grubym następuje resynteza folianu, jak i większości ciał czynnych przez bakterie jelitowe i jego wchłanianie.
Dlatego, aby się nie suplementować sztucznie, najważniejsze jest zadbanie o właściwy skład pokarmu, oraz prawidłowy skład flory bakteryjnej jelit.
Jak zadbać o właściwy skład flory bakteryjnej jelit, pisałem na tym Forum kilkakrotnie.

PS
właśnie wyjeżdżam do Ciechocinka, na Konferencję zorganizowaną przez Organizację Pożytku Publicznego, czyli Ogólnopolskie Stowarzyszenie Optymalnych (OSO) im. Adama Jany.
Może się dowiem czegoś nowego?

Ja wszystko wiem, ale -zawsze lepiej zapytac kogos madrzejszego kto byc moze to doswiadczyl (chodzi o ciaze)
Dodam na marginesie ze rozmawialam z wieloma matkami optymalnymi i mimo ze kazda z nich na forym przytakiwala takim Waszym wypowiedzia zazywala witaminy!!(teraz chyba mnie zlinczuja:))
Czytajac o skladzie witamin w warzywach itp , wszedzie obok bylo napisane ze kwas foliowy jest bardzo wrazliwy na temperature dlatego nieweiele go zostaje po takim wygotowaniu np. brokula.
A co do wATROBKI mimo ze wiem ze ma duzo kwasy foliowego to pdobno ma rozniwez duzo wit A i jest w ciazy zabroniona!(taka inf gdzies tu wyczytalam)
Na koniec wyjasnie moj strach a moze nie tyle strach co obawe, ale u nas we wsi urodzilo sie teraz dziecko mojej kolezanki i okazlo sie ze ma rozstrzepienie kregoslupa:(lekarz powiedzial ze to brak kwau foliowego to spowodowal-a ona faktycznie go nie zazywala(pomijam tu jednak aspkty biedy, ktore pewnie spowodowaly ze przy tym dobrze sie nie odzywiala)

Ja zawsze byłam ostrożna w łykaniu jakichkolwiek pigułek...jeśli to miały być leki, to najpierw czytałam metrową ulotkę i sie zastanawiałam czy mam wziąć czy nie ;)
Co do witamin, także nie brałam bez potrzeby.Czasami tylko wezmę wit. C jeśli zapomnę kupić cytryny.

A co do kwasu foliowego, to jak ja chodziłam w ciąży, to nawet nie wiedziałam że powinno sie go zażywać... Brałam tylko witaminy Falvit oraz piłam wapno, które zalecił mi ginekolog.Urodziłam trójkę zdrowych dzieci.Ale w ciąży dbałam o siebie, dobrze się odżywiałam i jak tu już na forum pisałam ,unikałam jedzenia byle czego.Głównie siedziałam w jajkach,tłustym mięsie i nabiale plus warzywa.Zawsze tak jadłam bo tak lubiłam i tak mnie wychowano.Więc myślę,że jeśli ciężarna kobieta będzie się dobrze odżywiać,nie będzie unikać tych "niezdrowych" jaj czy mięsa,nie będzie stosować żadnych diet aby nie przytyć i ograniczać specjalnie pożywienia ( bo tak teraz często młode dziewczyny robią żeby nie przytyć ani grama... ) to nie powinna mieć niedoborów kwasu foliowego czy czegokolwiek innego.Takie moje zdanie.

Wisienka ale w falvicie juz masz kwas foliowy, w takiej dawce jak w tab folik.
A ja pytam czy wogole brac jakies witaminy chodzi szczegolnie o podteskt folianow bo te wg nagonki lekarzy maja podstawowe znaczenie dla rozwoju ukl nerowoego dziecka-cewy nerwowej
Jednakze dziekuje za wymiane doswiadczenia:)

Ponoć na suplementy w Polsce wydaje się rocznie 2 miliardy złotych  :?  Ile to żółtek? 4 miliardy? Po 4 dla kaĹźdego przez cały miesiąc  :) 

Adminie a jak wyrownac flore bakteryjna skoro nie moge pic mlecznych produktow tu mysle o kefirach smietanach itp, nie moge jesc kwaszonek i na dodatek nie toleruje probiotykow (odrazu reakcja alergiczna w postaci dusznosci -probowalam chyba wiekszosc i tych z lactuloza i tych bez).
Samo branie wit b ma jakis wplywa na taka regulacje i spozywanie (jak wyczytalam radziles jesc) produktów zawierające blonnik-no oczywsicie w niedużych ilościach?

W USA zabroniono już reklam probiotyków , które nic nie wnoszą do naszego organizmu oprócz kasy dla koncernów spożywczych. To samo, zresztą dotyczy "cudownego Actimela. :?

Witamina A kobietom w ciąży jest bardziej potrzebna.Codzienne dostarczanie wit.A zapobiega niekontrolowanej proliferacji komórek. Wpływa pozytywnie na proces transkrypcji genów itd.
Toksyczne dawki zaczynają się od 300 000 j.M wit.A.Dawka śmiertelna 9 000 000 j.M. i zawiera ją wątroba niedźwiedzia polarnego.
Z pożywieniem przyjmujemy palmitynian retinylu jaki jest najbardziej łagodną , stabilną formą estrowa wit. A i w procesach enzymatycznych przechodzi w inne formy wit. A jak octan, kwas czy aldehyd.
Ĺťywienie Optymalne w sposĂłb łagodny , naturalny dostarcza naszemu organizmowi wit.A i nie grozi w Ĺźadnym wypadku przedawkowaniem. Zresztą juĹź na temat wit.A  pisałam.

"friga"
co zrobić w takiej sytuacji? Nie wiem, ale aby nie zostawić Ciebie samą, z Twoimi problemami, to napiszę tak:
porozmawiaj ze starszymi kobietami, które rodziły w terminie i zdrowe dzieci, bo kto może wiedzieć lepiej niż one, choć nigdy nie słyszały o kwasie foliowym, maternie, bebiko i innych wylazkach ostattnich dekad.
Powodzenia.

Jestem za, a skoro mowa o Kobietach, które "wcześniej" rodziły, to znam taką jedyną, która nie dość, że "wycelowała" z narodzinami pierwszego bąbelka w dzień swoich urodzin, a drugie przyszło na świat zaledwie cztery dni przed datą moich urodzin, to na dodatek każde z nich było karmione piersią przez 2.5 roku każde, a jeszcze "przy okazji" na pokarm załapały jakieś dwa "obce" niemowlaki, co stanowiło pewien problem... ale tylko dla mnie.

Friga przyczyn rozszczepu kręgosłupa jest wiele. Nie moĹźna wnioskować na podstawie jednostkowej  wypowiedzi lekarza. Nie tylko kwas foliowy odpowiada za rozszczep kręgosłupa.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Rozszczep_kr%C4%99gos%C5%82upa
Jak zwykle do różnych " wyroków" trzeba podejść pragmatycznie.

Wszytskim dziekuje za porady, ja nie biore zadnych witamin ale raz rodzina sie krzywie patrzy a dwa kazdy mowi ze to swoistego rodzaju expertyment i powinnam go robic na sobie a a nie na dziecku wiec staram sie bardzo zdrowo odzywiac i wyliczac wszytskie potrzebne skladniki i jes c codziennie cos innego zeby niczego nie zabraklo.
Szkoda ze dla takich optymalnych nie mam zadnej ksaizki odnosnie zywienia itp:(
Wroce jeszcze do tej watrobki jako ze na tym forum bylo napisane ze watrobki sie nie je i nie je sie gerjfrutow.
Pomijam grejfruty bo nie jadam importowanych owocow tylo polskie i ze sprawdzonej hodowli.
ALE CO Z TA WATRAOBKA?jesc bez obaw?-raz -dwa razy w tyg?Bo pisza optymalni i doktorka na foum (stare archiwalne wypowiedzi) ze duza ilosc wit ma wlasciwosci poronne?

Friga jeśli jesteś w ciąży (tak zrozumiałam) to jedz przede wszystkim z przyjemnością i radością z jedzenia.Jeśli wątróbka Cię stresuje to jej nie jedz.Ja nie jem wątróbki w ogóle bó mam odruch wymiotny. Nic a nic mnie to nie stresuje, bo mam żółteczka, masełko, smalec i kupę innych pyszności -tłustości.Zapewnij sobie komfort jedzenia, pogodę ducha i radość z życia a dzidziuś urodzi się mocny i zdrowy.

Często sie uśmiechaj i jedz tłuściutko.Nie zmuszaj się.Wyluzuj. :D :D

Wątróbki musiałabyś jeść chyba z 2 kg dziennie , żeby Ci witamina A zaszkodziła.

Dziekuje,
To teraz sie juz nie stresuje.Tak tez jem z przyjemnoscia i tylko to na co mam ochote.
Ale zastanawialam sie wlasnie nad to watrobka odnosnie kwasu foliowego i dlatego mnie trapilo to pytanie:)
Bede jesc watrobke bo lubie smazona z cebulka :)
Najbardziej smakuje mnie jak narazie maslo-jem z taka przyjemnoscia jak najwyzszy rarytas:)

Badania na Optymalnych w Poznaniu wykazały, że osoby badane (z grupy Optymalnych) miały prawidłowy poziom witaminy A...

Może teraz juz jest, ale 21 lat temu z tego co pamiętam, kwasu foliowego w Falvicie nie było...

Wisnienka nie gniewaj sie za pytanie, ty rodzilas 21 lat temu?To ja Ciebie mierzylam po zdj na osobe z mojego pokolenia 20-30 latkow.

Ja wiem ze dawniej nie zazywano kw foliowego ani zadnych witamin dla kobiet w ciazy -moja babcia jest optymalna od zawsza:)-jadlo sie u niej tak tlusto ze sie smiejemy do tej pory ze lyzka stwala w zupie bo taka byla tlusta:) urodzila 3 zdrowych dzieci bez zadnej suplementacji sztucznej a ostanie w wieku 35 lat, wiec jak na temate czasy pozno i zadnych komplikacji nie bylo.
Wszytsko wiem , moja mama tez nie brala nic!a przeciez to jakies 20 lat temu.

Ale jak argumentuje to kazdy mowi (z grona medycznego) ze dawniej nie bylo takiej zanieczyszconej zywnosci i wiedzialo sie co sie je a teraz wszytsko genetycznie modyfikowane (patrz mlode ziemniaki z maroka-Pani ze spozywczaka mnie dzis zachwalala-za 4 zl kg-NIGDY W ZYCIU)

A po drugie chcialam zapytac Was na forum gdyz  kazdy tworzy jakas idylle ze niby nic nigdy po co a jak sie okazuje kazda cos brala mimo takich deklaracji na forum.

Wiem ze za rozstrzep kregoslupa nie odpowiada tylko kw foliowy ale taka jest ogolnie przyjeta zasad a jak sie jeszcze faktycznie okaze ze mama go nie lykala to sie juz nie dochodzi do prawdy bo posredni winowajca znaleziony.Tak jak u mojego kuzyna astma bo jest w rodzinie to bez badan mu ja wpisali w karte!ciekawe!a okazlo sie ze jego choroba nic z astma wspolnego nie ma!ale po co sie zastanawiac.

Ale ja sie na prawdę wcale nie gniewam :mrgreen: wręcz przeciwnie  :lol:



Ja brałam tak jak piszę tylko Falvit od połowy ciąży i wapno, bo tak zalecił mi ginekolog.O kwasie foliowym usłyszałam po raz pierwszy 15 lat temu po urodzeniu mojego najmłodszego syna.Leżały ze mną na sali kobiety które brały w ciąży kwas foliowy na zalecenie swojego ginekologa.To były dwie kobiety ,inne nie brały i tez nie słyszały o tym wcześniej.

Miałam dodać,że te dwie co brały kwas foliowy, miały zdaje się anemie... i dlatego lekarz im zalecił.

A skad wziasc szybko przyswajalny potas i magnez?Od jakiegos czasu lapia mnie skurcze i mam co jakis czas uczucie jakby "skrajnego wyczerpania", pomimo ze nie pracuje ciezko.
Prosze o porade!
Oczywiscie farmakologiczna wersja nie wchodzi w gre:)ze slodkimi tabletakmi magnezowymi :lol:

A ketony sprawdzałaś?

Tylko orzeszki ziemne spełniają twoje kryteria, odpowiednio 180mg% dla Mg i 740mg% dla K.  :D

No wlasnie nie sprawdzalam ketonow. Bo juz wydaje mnie sie ze doszlam do swojej proporcji.Sprawdze faktycznie. No i te orzeszki ziemne?Nie wiedzialam myslalam ze mam pic sok pomidorowy ktorego jakos ostanio nie lubie (a zapijalam sie )po zatruciu jakims pomidorem , pewnie spryskany byl bo jestem wyjatkowo wrazliwa na chemie:)

Mialam  44 lata jak urodzilam kolejne dziecko.Przepisanych tabletek kwasu foliowego nie bralam.Syn urodzil sie zdrowy.W czasie ciazy jadlam to na co mialam ochote.Jest cale mnostwo dozwolonych produktow.Zupelnie niepotrzebnie sie martwisz.Nalezaloby rowniez miec zaufanie nie tylko do DO.
Wsluchaj sie we wlasny organizm,on cie nigdy nie zawiedzie. :)

Witaj friga!
ja tez jestem w ciąży ;-)
który jesteś tydzień?
Ja też nie brałam i nie biorę żadnych suplementów - jestem w 21tyg. mam tylko naturalne "Nutrilite" Witaminy z grupy B i tam jest kwas foliowy, jak sobie przypomne to wezmę sobie 1 pastylkę. Lekarce oczywiście mówie, że tak Biorę oczywiście ;-)
wszystko mam w jak najlepszym porządku z wynikami oprócz żelaza ;-(
ale z tym to miałam caŁY CZAS  ...
jadam wątróbke, ostatnio nie - więc muszę sobie zrobić

i wszystko było super.. do dzisiaj , jak byłam na kontroli...
ostatnio się przeforsowałam, dużo ruszałam, byłam na weselu w piątek i takie tam...
i najprawdopodobniej mam rozwarcie szyjki macicy ;-(
w środę idę jeszcze raz ;-( kazała mi leżeć, a ja jeszcze niedawno na rowerze jeździłam, brzuszek mam mały i czułam sie świetnie ;-)
nie chciałabym aby mi tam cos zakladali, bo tak mówiła
czy to mi się zejdzie?
może cos mam jeść dodatkowo?
kurczę troszkę się tym zmartwiłam 

Rozwarcie po forsownym wysiłku fizycznym, to fizjologia jeśli plamienia krwistego nie było, to jest ok.
Szyjka się zewrze, a ruszać się trzeba do ostatnich chwil...  :D :D

Ja bym na Twoim miejscu teraz trochę odpuściła z ruchem.Poodpoczywaj, nie dźwigaj ciężkich przedmiotów, raczej sobie poleż niż forsuj sie.Jeśli nie krwawiłaś i nie masz przedwczesnych skurczów, powinno być dobrze  :)

Dziękuje, to mi dodaliście otuchy ;-)
Nie, plamień żadnych nie miałam, ani skurczów, więc będzie ok ;-)
Ja jestem ruchliwa kobietka i nie wyobrażam sobie, żebym leżała, ale ostatnio sie przeforsowałam to prawda, maiłam pod opieka 2 dzieci 3,5 i 5,5 na ponad tydzień, a teraz w piątek byłam na weselu i poskakałam sobie ;-)
nie wiedziałam, że to tak jest, jak optymalna i dobrze sie czuję to super ;-)
wszyscy mówią, że dobrze wyglądam, że super, że mi nic nie dolega itd. w 17,5 tygodnia czułam już ruchy, a brzuszek mam malutki i 3,5 kilo przytyłam.
Teraz wiem, Ĺźe to nie przelewki....
dziękuję za wsparcie

Tylko na cesarkę się nie daj naciągnąć, bo to teraz taka "moda"...  :(
MoĹźna dziecku wybrać datę i godzinę urodzin!  :shock:
Jeśli nie ma wyraĹşnych wskazań do cesarskiego cięcia lepiej rodzić "siłami natury"  :wink:

Dokładnie! cesarki są "przepisywane" jak cukierki... bo sie lekarzom ani pielęgniarkom nic robić nie chce, jak tylko okaże się,że rodząca może mieć małe problemy, natychmiast cesarka... niestety wiem coś o tym... mało co mnie na tamten świat nie wysłali  :? I nie słuchaj opowieści typu - cesarka to fajnie, nie boli... bo to sorrki - pieprzenie kobiet które tego nie przeżyły i gucio o tym wiedzą... Ja wolałabym pięcioraczki normalnie urodzić niż mieć jedną cesarkę!!

No i to szramsko na brzuchu po cięciu!  :shock:
A na kroczu nic nie widać za parę miesięcy...  :D

no piękne to szramsko, piękne... :roll: ale bikini zakładam ;) nie ma mowy, żebym się smażyła w kostiumie jednoczęściowym :D

Ja sie trzymam VIKII swojej ideologii wiec nic nie zazywam zadnych witamin dla kobiet w ciazy stam sie jesc zdrowo, ale w rozumieniu DO , bo jak ostanio wspomnialam kolezanka z branzy medycznej ze nie jadam wit sztucznych i owocow to omalu co na zawal nie umarly:)
wiec wg DO maslo codziennie w duzych ilosciach-taka mam ochote, do tego zawsze jakies mieso i warzywa
Jak narazaie intuicja jest w zakresie DO.
Martwia mnie skurcze w nogach?I niekiedy gwaltowne kolatanie serca jakby taka zadyszka???
Czy to brak potasu?magnezu?
Wyniki mam dobre (lekarza zmienilam na pocztaku bo jeden powiedzial"ze dziwakow nie prowadzi bo za nich potem musi odpowiadac a on jedzie na reputacji a jak narazie nie ma nic na minus na swoim koncie wiec nie chialam mnie prowadzic:):))
U nie jak narazie nie wychodzi nic zlego , cwicze codziennie ale to zestawy dla kobiet w ciazy!nie przytylam prawie wogole jakies 2-3kg . Czuje sie dobrze z wyjatkiem tych zadyszek????ze skokiem cisnienia??
Czy ktos cos moze pradzic?paski na c.ketonowe wychodza dobrze.
Co jakis czas jak mam ochote jem jabłko z ogrodu swojego bo podobno kobiety w ciazy powinny jesc fruktoze???

To zalecenie o potrzebie spoĹźywania fruktozy to pewnie marketingowiec od sprzedaĹźy fruktozy zaleca ;)  Musi myśleć komu sprzedać... i komu jeszcze... Cyrk po prostu.

Fruktoza jest znacznie lepsza biochemicznie, o jedną reakcję w glikolizie od glukozy, co dawno udowodniło ze dwa pokolenia naukowców i jest to zgodne z prawdą. Dlatego na serce zalecany jest miód i nic w zaleceniach się nie zmieniło!
Jeśli ktoś ma wątpliwości to niech zaglądnie sobie do jakiejś biochemii.
No chyba, że kto jest fanatykiem "niskowęglowodanówki" lub jakiego "dunkana", to zaglądać nie musi i ma rację - fruktoza to śmiertelna trucizna jest!  :lol:
A i nie mam pewności, czy fruktoza przypadkiem nie łatwiej przekształca się z galaktozę niż glukoza?
Może wartozaglądać do podręczników, a nie karmić się głupotami rozpowszechnianymi w Internecie?

Nie, galaktoza powstaje z glukozy i łącząc się z cząsteczką glukozy tworzy dopiero laktozę.
Czyli do powstania mola laktozy potrzebne są dwa mole glukozy.

Byłam wczoraj na badaniu i juz jest lepiej. o,5 cm w ciągu 1 dnia to super  :D
mam iść jeszcze w poniedziałek
nie chciałam żeby mnie zostawiła w szpitalu, a na to się zanosiło
cieszę się, przesadziłam i to zdrowo
Co do cesarki - to NIE!!
Chciałabym urodzić naturalnymi siłami z mężem i  połoĹźną, kuzynka z nią rodziła i była zachwycona, nawet nacięcia nie było ;-)
Chcę również karmić piersią, także mam nadzieje, że będzie dobrze.

Friga w którym jesteś tygodniu, bo nie napisałaś?
Ja nie mam problemĂłw ze skurczami ani z niczym
Jadam codziennie 2 jajka i z 3-4 żółtek, na śniadanie w zaleĹźności  co robię , jajecznicze na boczku, omlet na słodko, omlet na ostro, czy jajak sadzone na boczku, czasami kiełbaski swojskie na śniadanie jemy z mężem. Kupujemy swojskie wyroby za miastem i sa pyszne. jaja swojskie
na obiad zupka kolagenowa ( na wywarze) - roĹźna,  zazwyczaj gotuje na 2-3 dni i mięsko do tego z jakimiś warzywkami, ziemniak, kalafior, fasolka - teraz, ogĂłrek małosolny
woda z cytryną - lubimy ( i liść mięty ) lub herbatka zielona
a kolacja rożnie, zależny czy jestem głodna, ser biały z kromka razowego chlebka i grubo masła, albo żółty, owoce ze śmietaną ( truskawki teraz pycha ) lub lody optymalne, lub serniczek optymalny
czasami skuszę sie na garść czereśni ;-)
i tyle....

Friga ja jak chodzę do mojej gin to nie mĂłwię, Ĺźe jem tak a nie inaczej, jak przepisuje mi witaminy, to biorę i mĂłwię, Ĺźe tak przyjmuje, a i tak ich nie biorę, tak samo jak rozmawiam z dziewczynami, ktĂłre  są w ciąży....
a one biorą, te witaminy, jedzą stosy słodyczy,  maja problemy z wypróşnianiem, poceniem, puchnięciem stĂłp itd...
Wiem, że to co jem jest zdrowe i dobre, dla mnie i dla dziecka, więc nikomu sie nie tłumaczę ...
poczytałam opinię innych kobiet optymalnych i to mi wystarczy...

Ha ha odpisalam gdzie indziej:)Juz sie poprawiam:)
Ja jestem dopierow w polowie tego co ty:)
Jem podobnie jednak te skurcze niekiedy mnie mecza:( Nie jadam owocow raczej rzadko bo powoduja u mnie dziwne bole po prawej stronie(watroba?)  a ze nie moge smietany to nie mam ich z czym rozrobic?Rzadko jabłko ale zauwazylam ze tez mi ostanio nie sluzy:)
Ja powiedzialam swojemu ginekologowi bo lubie gre fer play:)A po drugie maczyll mnie bo kazla zrobic krzywa cukrowa a ja nie bardzo dalam sie przekonac:)
Robilas moze?
Ta woda z cytryna ratuje mnie zycie juz od dluzszego czasu:) i mysle ze nie zrezygnuje do rozwiazania:)
Jak dlogo jestes na DO?

O tej fruktozie wyczytalam na forum DO!
Ze w ciazy powinno sie jadac fruktoze???

Patrzałam na tabelę potasu. Słynne z potasu pomidory, wcale dużo go nie zawierają. Mięso ma więcej. W ogóle potas jest prawie we wszystkim... http://www.pamietajosercu.pl/profilaktyka/menu_dlla_serca/tabela_wartosci_odzywczych_-_dieta_dla_osob_z_nadcisnieniem.html

"Przyswajalność z pokarmów magnezu jest najwyższa kiedy jest on dostarczany pod postacią niewielkich dawek, w paru posiłkach. Jest on przyswajany dobrze jeśli zawartość wapnia w pożywieniu jest dwukrotnie większa od zawartości magnezu."

http://www.bryk.pl/teksty/liceum/biologia/cz%C5%82owiek/11817-magnez_pierwiastek_%C5%BCycia.html

Najłatwiej uzupełnić magnez jedząc czekoladę z orzechami i pijąc wodę mineralną, która ma sporo magnezu i dwa razy więcej wapnia.

Jedzonko jest tak skonstruowane, że trzeba popełniać kardynalne błędy, aby makro, czy mikroelementów zabrakło... :D
Ale propaganda suplementarna, Ĺźe "bez pigułek nie da siem Ĺźyć" tak się wryła w świadomość przeciętnego Ĺźyjącego, Ĺźe nawet jak nie trzeba, to trzeba...  :(  :lol: :lol: :lol:

To ja chyba robie jakies kardynalne bledy albo robilam bo juz pare razy robilam poziom potasu i zawsze mam ponizej normy?
A jem jak kazdy z was albo przynajmniej podobnie.
Jem ostanio duzo orzechow ziemnych wg wskazan Wojciecha ale mimo wszytsko co jakis czas skurcze sie pojawiaja co mnie troche niepokoi.
Reniu dziekuje . Wlasnie zaczelam tez pic codziennie koktajle pomidorowe z natka pietruszki wbrew swojemu smakowi bo srednio mnie teraz podchodzi, wiec zdam relacje za jakis czas czy sie to uspokoi czy nie, ale wszytskie wskazowki dostosuje do swojej diety.
Wody jeszcze nie probowalam -znjada taka najlepsza dla mnie

To chyba są jeszcze jakieś indywidualne predyspozycje, bo ja miałam już nieraz niewielki nadmiar potasu, a ostatnio tylko jedna dziesiąta brakowała mi do górnej granicy normy.
Nadmiar teĹź jest niedobry...
Już lepiej zamiast tego soku z pomidorów jedz morele suszone. Dużo więcej potasu mają. Ciekawa jestem czy z pokarmów mięsnych nie jest on lepiej przyswajalny niż z roślinnych...tak jak to jest np. z żelazem i chyba wszystkimi minerałami i witaminami......

Z tego, co kiedyś wyczytałem, to najłatwiej przyswajalny magnez znajduje się w wodzie, oczywiście- mineralnej. Polecam "Muszyniankę"( proszę nie traktować tego, jako kryptoreklamy - nie mam nic wspólnego ani z producentem, ani dystrybutorami). Przy większych niedoborach makro- i mikroelementów wody lecznicze, ale po konsultacjach lekarskich. :)

"Muszynianka" (zielona) jest moją ulubioną, a właściwie również jedyną wodą mineralną jaka piję od dawna. Zarówno smak, jak i minerały mi odpowiadają. Jest niskonasycona CO2 i wysokozmineralizowna. Jest doskonała. :)

KaĹźda woda podczas butelkowania w  plastik , łapie alkohol propylowy , ktĂłry jest kancerogenem.
Jest więc rakotwórczy , co udowadnia dr Clark.
Piję zatem kranówę.
Kiedyś tylko szkło i papier stykały się z żywnością. Dzisiaj na każdym opakowaniu wino być ostrzeżenie:
uwaĹźaj cyku , bom z plastyku.

  :lol:  a widzisz, pewnie dlatego taka dobra  :lol:  8)
Kranówkę też piję, ale z yerba mate, herbacianymi mieszankami.

To teĹź był doskonały trick, aby wmĂłwić ludziskom, Ĺźe kranĂłwka jest beeeee, a niezdrowa, rakotwĂłrcza woda z PET jest bomba!  :lol: :lol: :lol:
U mnie z kranu leci mineralna z pokładĂłw jurajskich...  :D

Ja tam bym na Twoim miejscu uwaĹźała z tymi pokładami jurajskimi , bo w tym czasie,  Ĺźyły zauropody a wszystkie były roślinoĹźerne. :lol: :lol: :lol:

:D
Dawno po nich wszystko wycedzone...  :wink: :mrgreen:

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/prawie-co-czwarty-polak-zazywa-suplement-diety,1,4785548,wiadomosc.html

Bardzo dobry artykuł. Wydaje się być taki rzetelny, bezstronny...

Już lepiej zamiast tego soku z pomidorów jedz morele suszone. Dużo więcej potasu mają. Ciekawa jestem czy z pokarmów mięsnych nie jest on lepiej przyswajalny niż z roślinnych...tak jak to jest np. z żelazem i chyba wszystkimi minerałami i witaminami......

zle nacisnelam "cytuj" ale wiadomo o co chodzi :lol:

Warto sobie również odświeżyć słowa dr Kwaśniewskiego...

http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=595

Małe co nieco... http://biznes.onet.pl/kto-zeruje-na-naszej-naiwnosci,18566,4784107,1,news-detal

Friga ja jestem od ponad roku na DO razem z mężem
Teraz uważam i nie przemęczam się
Ty też dużo wypoczywaj, bo jak się przesadzi to potem lipa ;-(
mam nadzieję, że Twoje skurcze niedługo miną...

Lipa to jest jak się właśnie "nie przemęcza"...  :(
A jak się bada bez powodu, to na pewno "coś" znajdą, bo z tego Ĺźyją!  :wink: :mrgreen:

Ja wlasnie wzielam wolne w pracy:) az do konca zeby sie juz tylko relaksowac bo prace mam dosc stresujaca i lekarz doradzil mi zebym siedziala w domu.
A Ty Viki robilas badanie glukozy?na czczo?
Ostatnio zauwazylam ze jak zjem 2 sliwki naleczowskie zazwyczaj popludniu to mnie boli cos po stronie prawej?watroba?
Czy taka ilosc cukru 2 sliwki naleczowskie co 3 dni jest nie dozwolona dla mnie? Czy znacie moze ten objaw?
Kurcze lydek ustapily po jedzeniu moreli chyba bo jak narazie jest ok.

Teraz zwolnienie lekarskie od pierwszych miesięcy ciąży to jest standard. Widzę to po moich pracownicach i nie tylko po moich...

No przecieĹź to logiczne, zgodne z prawem postępowanie, niech ZUS płaci, a nie pracodawca...  :D

Pracodawca płaci tylko za pierwsze 35 dni zwolnienia, a potem ten bogaty ZUS... :wink:

A ciążę od poczęcia powinni uznać za ciężką, przewlekłą chorobę...  :wink: :mrgreen:

I obydwoje rodzice powinni być na zwolnieniu przez 9 miesięcy... :lol: :wink:

No kazdy sie rozwodzi nas biednym ZUSem.
A ktos powiemi mi czy watroba tak moze reagowac na nadmiar weglowodanow?
Nie mam za duzo wegla ale moze jem za duzo bialka ktore przechodzi w wegiel i dlatego taka reakcja?
Chodz jem kolo 50-60 bialka i do tego 60 wegla ale w postaci glownie warzyc i ziemniakow oprocz co jakis czas tych sliwek?

To nie powinno być za dużo... może faktycznie te śliwki Tobie nie służą? A czekolada gorzka też wywołuje taki ból?

Zobacze jutro.Bo jak juz mam zjesc cos slodkiego to ostanio zjadam wlasnie te sliwki albo sernik albo plaki ptysiowe ale napraede w ilosciach minimalnych.
Juz dawniej wlasnie tak mialam ze tak bolalo i jak zacznie bolec po sliwach to skonczy dopiero wieczorem :(

No i jezcze jedno jak zjadam na sniadanie chyba prawie zawsze jajecznice
z 1 jajka i
3 zoltek do tego
30 chelba optymalnego do tego kolo
50 g masla i
100g pomidora to zawsze po takim sniadaniu za jakis czas dosteje zadyszki??takie jakby przyspieszone tetno?
Cos jest nie tak w tych moich sniadaniowych proporcjach?

W ciąży serce jest bardziej obciążone niż normalnie, a po jedzeniu jeszcze bardziej. Jak byłam z najmłodszym dzieckiem w ciąży, to po posiłkach - gdzieś tak przez godzinę - odczuwałam arytmię serca (robiłam USG i echo serca i było OK). Pomogły mi mniejsze posiłki zjadane częściej...

Mozliwe ze to jest wlasnie ta przyczyna.
Dziekuje Reniu
Jutro zjem mniej kaloryczny posilek i zobacze.

Reniu mniejsze posilki chodzi mnie tu o kalarycznosc nie takie bardzo tluste faktycznie pomogly!
Sliwek juz nie jem zamiast nich jem suszone morele 4 dziennie.Czekolady nie probowalam jakos nie mam ochoty.

Friga jak sie czujesz???
Czy juĹź wszystko ok???

Jak nie pisze, to albo ledwie zipie, albo zdowiuśka i szkoda jej czasu na internecio...  :wink: :lol:

Jest jeszcze opcja, za zamkli jej internet.

To nie jest zart. Ja w tepsie przeszedlem przez isdn, sdi i ostatnio neostrade. A, ze nie lubie chodzic na poczte, to rachunki place kiedy ja chce. Nadchodzi taki dzien "dzien pocztowy". Terminy platnosci wogule mnie nie interesuja. Za prad place raz w roku.. System nie bedzie mi mowil, ze raz w miesiacu mam isc na poczte.  Nie mam kart kredytowych, (wogule to nie wiem co to jest) nie bralem zadnych kredytow tym bardziej w chf. Olewam system.
Z tepsa jestem w zgodzie, wiedza ze kiedys zaplace. Biore plik rachunkow niby za ta neostrade  z kilku miesiecy w ten "dzien pocztowy" i place.
Tepsa wylacza telefon, ale ja nie korzystam z telefonu. Na 112 podobno mozna dzwonic.
To tyle bo moglbym sie rozgadac.

Przypomnial mi się taki dowcip ;) Jeden emeryt dostał ponaglenie zapłaty za prąd, odpisał tak: Proszę państwa mam 950zł emerytury na jedzenie wydaję miesięcznie 400, używki 200. Co miesiąc zbieram wszystkie rachunki wrzucam do wazonu i losuję 3 które mogę opłacić gdyż na więcej mi nie starcza :(  i ostrzegam ze jezeli jeszcze raz otrzymam pismo w podobnym stylu to wyklucze waszą firme z losowania na conajmniej 3 miesiące ;)

Równie dobrze może być na wczasach...a może zmieniła forum na inne... a morze jest głębokie i szerokie i łatwo jest się w nim utopić... :wink:

Viki czuje sie swietnie!Nawet nie wiedzialam ze w ciązy mozna sie tak dobrze czuc.Jestem "zdrowiusienka" -jak to pisze WOJCIECH dlatego wyjechalam na dlugie wakacje:)
Niestety nie moge popatrzyc tak jak kiedys na jajka i maslo jakos mnie zupelnie odrzucilo od tluszczu i takiej ilosci jajek.Mysle ze to faza przejsciowa bo przez pierwszy m-c ciazy jadalam duze ilosci masla i jajek -taka BYLA ochota.
Slodycze zupelnie nie wchodza w gre Ĺźadne!-DO TEJ PORY.Nawet kostka gorzkiej czekolady czy moj ulubiony sernik :lol:
Podobno tak ma byc jak pytalam lekarza optymalnego mam sie tym nie martwic i jesc wg smakow.Wiec tluszczu jem niestety mniej i jajek troche mniej ale wegle zawsze trzymam na granicy 60-70.
Robilam wszytskie badania i lekarz byl zaskoczony!ze takie dobre wyniki ze juz dawno takich nie wiedzial!Wiec mam nadzieje ze tak juz bedzie do konca.
Nie przytylam prawie wogole jakies 1-2kg a na ostaniej wizycie lekarz sam dopisal 0,9kg do ksiazeczkie zeby nie bylo ze nie przytylam w tym czasie wogole! :lol:
A jak TY VIKI?bo Ty juz chyba jestes blizej konca to masz pewnie duzo wieksze obciazenie:)?

Na szczęście taka choroba mnie ominęła, ale to chyba fajnie jak się na ciążę choruje poronnie...  :wink: :lol: :lol: :lol:

Cieszę się, że tak dobrze sie czujesz ;-)
to najwaĹźniejsze,  Ĺźe jesteś zdrowa i wszystko jest ok.
A z tymi jajkami to Ci przejdzie, przynajmniej u mnie tak było.
rozumiem, że skurcze ci minęły?

Ja też byłam na małych wakacjach ;-)))

A ja , dziękuję czuje się dobrze ;-0
dzidzia rośnie jak na drożdżach, książkowo ;-) ha ha
ja już w ostatnim trymestrze i jest troszkę ciężej niż na początku, ale ogólnie ok.
Wyniki b. dobre i waga również książkowa...
brzuszka nie mam duĹźego.

DuĹźo ruchu do końca...  :D

To zazdroszcze ze juz masz blizej  :lol:
Ja porobilam tyle planĂłw na najblizsze pol roku ze jak sie zaczne zle czuc to wszytsko diabli wezma :lol:
Dlatego bardzo dbam o siebie staram sie jesc roznorodnie zeby wszytsko bylo pod kontrola:)
Mdlosci nie mialam wogole :lol:

Wojciech masz racje-ruch jest najwazniejszy!zauwazylam ze jak bylam na dluzszych wakacjach i duzo plywalam duzo ruchu spacery itp czulam sie wysmienicie.Dlatego poki pogoda staram sie codziennie cos pochodzic a w zimie zacznie sie dylemat przed basenem :? Wiadomo ile tam roznosci wiec nie wiem czy sie zdecyduje zeby sie cos nie przyplatalo :(

Z jajkami jest roznie raczej zaczyna przechodzi brak zupelnej ochoty na nie-niekiedy mam ochote ale i tak nie w takich ilosciach jak kiedys :)

Skurcze przeszylly same od siebie, pewnie duza ilosci zjadanych pomidorow rozwiazala problem :lol:

Zycze dalszych sukcesow :lol: Ciesze sie u Ciebie wszytsko dobrze

Czy to prawda ze pod koniec ciazy powinno sie zjadac wiecej weglowodanow zwlaszcza w postaci skrobi (to wiem) ale tez wazna jest wtedy fruktoza????
A jak sie maja Ww prosste????

http://dr-kwasniewski.pl/sklep/pliki/42/zo-doda.wma - WAĹťNE.

Pieczywo o ktorym mowa to np pieczywo bialkowe optymalne z duza iloscia slonecznika, orzechow?

Glikagen tworzy sie tylko ze skrobi??????
Nic tu nie ma o fruktozie , wiec rozumiem ze tu na forum takie stwierdzenie bylo niepoprawne?

Panie Tomaszu dziekuje .

Prosze  jeszcze o wyjasnienie?Przed porodem zaczynam lekko panikowac i czlowiek przestaje juz myslec racjonalnie

Jedyne co zauwazylam ze przez 2 dni przestalam miec apetyty wogole i zmienil mnie sie smak na ziemniaki-gotowane, smazone, w kazdej postaci, natomiast obnizyl mnie sie zupelnie apetyt na zoltka-jajecznice na sniadnie nie zjadam z checia.

Tylko spokojnie. Bez paniki.

PS
Łatwo powiedzieć.  :wink:

Tak , latwo powiedziec gorzej w praktyce
Moj znajomy lekarz tez mowi ze to tylko fizjologia wiec nie ma co panikowac, ale wiadomo jak sie naslucha i naoglada to strachu nawet nie trzeba napedzac, sam sie wyzwala samoistnie :)

Czytam wszedzie o tym glikagenie i pisze ze sklada sie z czasteczek glukozy
wiem jak wyglada przemiana wielocukrow na monocukry
Tylko zapytam jeszcze raz czy skrobia tylko ???
Ja po tym czasie 2 dniowego postu mam tez wiekszy apetyt na slodycze, sliwki w gorzkiej czekoladzie, migdaly w czarnej czekoladzie itp a cala ciaze prawie nigdy mnie do slodkigo nie ciglo mimo ze ogolnie jestem lasuchem czekoladowym:)

Pewnie się zbliĹźa. Nie panikować, tylko rodzić.  :D
Czekolada teĹź dobra jest, tylko bez przesady.

Dziekuje  :lol:
Wiadomo zadna skrajnosc nie jest dobra, zreszta za duzo nie dam tez rady zjesc

Panie Tomaszu jesli bym jeszcze mogla prosic o wyjasnienie albo ktos moze wie (bo ja juz lekko popada w jakas nieracjonalna paranoje:))
gdyz Dr.Kwasniewski pisze ze jest potrzeba magazynowania glikageny zeby nie doszlo do niedotlenienia podczas porodu a w kazdym z artykułów jest napisane ze glikagen gromadzi sie watrobie w tej formie zapasowej i uwalniany jest w ciagu 12-18h jesli sie nie dostarczy jego dalszej czesci a wiadomo ze porod trwa roznie nawet niekiedy wiecej niz 18h to co z tym glikagenem ???
Skad dla dziecka????

MZ: suplementy diety nie leczą ani nie zapobiegają chorobom

http://stooq.pl/n/?f=1008484&c=1&p=4+22


jakşe to tak ?   :shock:   8)



gdy zjem jej za dużo, to mam twardą kupkę ;-)

Jak moĹźna tak podwaĹźać wiarę w pigułkę!  :shock: :? ;)

No jaktotak???  :shock: :shock: No nieladnie kopac tak dolki pod panem Zieba  :shock:

Zmiażdżyłbym tego linka, ale moja wszechwiedząca bufonowatość synowska mi nie pozwala... ;)  :lol: