forum.dr-kwasniewski.pl

Potrawa ta jest bardzo smaczna i bardzo prosta w wykonaniu.
Składniki:

Karkówka bez kości  1 000 g
Kapusta kiszona       1 200 g
Smalec                       150 g

Karkówkę pokroić na półtora centymetrowe plastry (ja przekroiłam ją najpierw wzdłuż, gdyż była szeroka, a następnie kroiłam w poprzek włókien) i oprószyć je lekko pieprzem (ja mięsa nie soliłam, gdyż kapusta kiszona jest na ogół dość słona). Następnie plastry te obsmażyć na patelni z całą przygotowaną ilością smalcu - obustronnie na brązowy kolor. Na dno brytfanny położyć połowę przygotowanej kapusty kiszonej, na nią ułożyć usmażone plastry karkówki i przykryć je pozostałą kapustą. Całość polać tłuszczem z patelni po smażeniu mięsa i przykryć pokrywką.
Tak przygotowane danie wkładamy do piekarnika na 180^oC i pieczemy 3 godziny.
Mięso i kapusta są mięciutkie i bardzo smaczne. Można danie to podać z ugotowanym ziemniakiem.
Smacznego. :D

http://www.fotosik.pl/dodaj-zdjecie/kody/?uploadCount=1&layout=3&uploadedPhotoId=a565e6888203c3d2
http://www.fotosik.pl/dodaj-zdjecie/kody/?uploadCount=1&layout=3&uploadedPhotoId=ebe9e44a9f2780be
http://www.fotosik.pl/dodaj-zdjecie/kody/?uploadCount=1&layout=3&uploadedPhotoId=b5cbf4a20f8b10d1
http://www.fotosik.pl/dodaj-zdjecie/kody/?uploadCount=1&layout=3&uploadedPhotoId=40e83ad07ab064d8

Widać zdjęcia? Trzeba chwilkę odczekać - zanim się ukażą...

Te zdjęcia mają błędne linki.
Poprawnie powinno wyglądać tak:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ebe9e44a9f2780be.html

Ale trenuj Renia, trenuj!  :wink:

Zapomniałam podać BTW w potrawie.

W 100g gotowej potrawy jest  B 7,6 g     T 16,2g    W 1,6g

B:T:W wynosi    1 :2,1: 0,2

Coś takiego?

(http://images50.fotosik.pl/1354/40e83ad07ab064d8m.jpg) (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/40e83ad07ab064d8.html)

Dzięki za naukę... :D

Może teraz się udało?

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8629bf5f103b5c4d.html

I ostatnie... http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6c50da7890c172cd.html

Namieszałam z tymi zdjęciami i są teraz w złej kolejności, ale może następnym razem wyjdzie lepiej... :D

Super :)  Zrobię wg tego wzoru boczek :)  Za jakiś czas. Tymczasem mamy karkĂłwkę :) 

Ja drugim razem dam trochę więcej tłuszczu...no i można tak zrobić - właśnie jak piszesz - boczek albo żeberka...

Reniu, mogę dać ten przepis u siebie? Jeśli przyślesz mi końcową fotografię, to uznam Ĺźe się zgadzasz :) 

Zaraz wyśle Ci na pocztę wszystkie zdjęcia (od wczesnego dzieciństwa :lol: :wink:) i wybierzesz sobie, które Tobie najbardziej odpowiada. Bardzo mi miło, że ten przepis zamieścisz na swoim blogu... :D

Smakowite :) nie ulega wątpliwości  :)

Mnie teĹź miło. Dziękuję :) 

Do tego prościutkie w wykonaniu i niezbyt drogie... :D

Mięso przyrządzane w kapuście kiszonej ma bardzo dobry smak. Można to zauważyć nawet po golonce w kapuśniaku... :D

Super, widzę, że teraz będziemy się bawić fotosikiem  :D
Ja robię podobnie tylko z boczkiem, podsmażam na chrupiąco  i dokładam tak jak Ty kapuste, ale na koniec do smaku dodaje troche przecieru pomidorowego i całość duszę na patelni.
Dzisiaj syn pytał się kiedy będzie znowu ten boczek  :lol:

Musi też być bardzo dobre... :D A fotosik, póki co, to dla mnie nie jest zabawa tylko katorga... 8) :lol:

Może to i dobre będzie. Niedawno jadłam coś podobnego ale wykonawca do potrawy dodał śmietany i dziwnie smakowało.
Ja do potraw z kapusty smażę takie niby kotleciki z  ziemniakĂłw. Cos takiego jak Adampio robi do jajek sadzonych. Tarkuję na średniej tarce ziemniaka i albo smażę na wędzonej słoninie albo na smalcu a na koniec formuję 2 małe kotleciki.
Kiedys, kiedyś to robiłam kluski ziemniaczane. A teraz nawet robi się to szybciej i rĂłwnie dobrze smakuje. Do twojej karkĂłwki będzie jak znalazł.  :D

kliknąłem tego linka i propozycje erotyczne mi się pokazały :) kazali klikać: czy OK? wybrałem: ANULUJ :)

Mi takie coś nie wyskakuje. Może tam jest wstęp tylko dla płci brzydkiej... :roll: :lol: :wink:

jakieś przekierowanie nastąpiło, jak wziąłem na anuluj to i tak żadnej karkówki nie było :(

A na tych nie wyświetla?

Należy kliknąć o'k i ukaże nam się piekna karkówka w całej krasie ;)

KarkĂłwka juĹź w lodĂłwce, kapusta teĹź  :D
Jutro, na obiad - karkówka w kapuście będzie ;)
Dzięki wielkie Reniu za ten wspaniały przepis !!!

...tylko...nie mam przykrywki do naczynia Ĺźaroodpornego :(
Mogę przykryć folią aluminiową?

Jak najbardziej. J atak cały czas piekłam. Chyba dopiero od roku mam brytfannę z pokrywką. Dobre są te szklane brytfanny żaroodporne - nie trzeba ich wyciągać i odkrywać, żeby zobaczyć jak mięso się piecze. Obawiałam się ją kupić, gdyż wydawało mi się, że nie wytrzyma ona temperatury piekarnika... ale się myliłam...

Jutro chyba połowa Forum będzie jadła karkówkę z kapustą...i dobrze... :D

Do kapusty, na tę ilość, to dodałbym: ziele angielskie 3-5 ziarenek w całości, liść laurowy 2-3szt. i solidną garść suszonych, sparzonych grzybów.
Tak na podkreślenie smaku i wykwintności potrawy.
A i przed pieczeniem na patelni przeprószyłbym mięso lekko mąką.

Oczywiście, że można. Ale bez tego też ma swój dobry smak...Wypróbujesz to danie?

A na cóż dodawać tą "candidę"? 8)

To wyjdzie nam bigos ;) Wszystkie te przyprawy dodaje właśnie do bigosu  :lol:

Jak juĹź tak przerabiać,  :roll: to moĹźe śliwki suszone by pasowały?

Do takiej karkówki, bez kości nie potrzeba nic dodawać ;)

A to jeszcze ze szklankę dobrego portera moĹźna dodać.  :D

...ale wtedy to juĹź bez kapusty i bez karkĂłwki ... :lol:

E, sprawdziłam w Googlach, że porter to jest piwo...myślałam, że to jakiś koniak...tak ja się znam na tym... 8) :lol:

Zoniu, nie wiadomo co lepiej: narobić sobie bigosu, czy nawarzyć piwa... :wink:

Wczoraj Renia narobiła mi smaka. Z przedwczoraj została karkówka, więc ją podsmażyłem&poddusiłem z kapustą kiszoną, dodałem 2 łyżki szpiku kostnego,ugotowałem trochę ziemniaczków (powstało pure) Apetito :)

No i kminek to podstawa do kapusty!  :D

Jaką dobrą kapustę kiszoną z kminkiem robiła moja teściowa...mniam... :D

Teraz już nie ma takiej kapusty i takich teściowych co by je robiły... 8) :lol:

No właśnie!
I jeszcze zeszklonej na maśle cebulki aż się prosi!  :D

No to moĹźe i puszkę pomidorĂłw bez skĂłrki? :) 

I co jeszcze? :roll: :lol:

tylko apetyt pozostał :)

Nie lubię kminku :(
Renia, zdecydowanie bigos ;)

Pomidory są mdłe, dlatego keczap lepiej uzupełni smak.  :D

Ja teĹź nie. RĂłwnieĹź w kabanosach.  :?

Myślę, że golonki (nieduże) obsmażone na patelni i tak pieczone w kapuście też by były pyszne...Ale chyba by trzeba było 4 godziny je piec - aby do kości były mięciutkie...

Na golonkę to ja Wam Kochani podrzucę rewelacyjny przepis, tylko wydębię go od mojej siostry.
Golonka w śmietanie....mniammmm  :D

Jakby tak wytrybować te golonki i stosownie poporcjować, to trzy godziny starczą z okładem.
Mięso pieczone z kością jest jedak bardziej soczyste.

W śmietanie wszystko pieczyste wychodzi super pysznie.
Tylko niektĂłrych śmietana tuczy i uczula na szczęście!  :D

....a ja lubię być szczęśliwa ;) i chyba nie tylko ja?  :D

A można być uczulonym na szczęście? :lol: I wtedy szczęście szkodzi... :shock: :lol:

Ja jeszcze nic nie piekłam w śmietanie. Jak to się piecze? W piekarniku bez tłuszczu? Czy najpierw się piecze normalnie na smalcu a potem dodaje śmietanę?

Wujek goooooooooogle nauczy: http://www.google.com/search?hl=pl&q=kark%C3%B3wka+w+%C5%9Bmietanie&rlz=  :D

Dzięki. Trochę przerobię ten przepis i wypróbuję... :D

http://pychotka.pl/przepisy-kulinarne/wieprzowina/kark%F3wka-w-%B6mietanie.html

Tam teĹź jest słodka "śmietana"!  :lol: :lol: :lol:

Karkówka gotowa. Wystarczyło 1,5 godziny w piekarniku. Jest pyszna i na pewno już na zawsze zagości w moim menu :)
Niestety, kapusta na spodzie troszkę się przypaliła, ale to dlatego, że najpewniej miałam za duży gaz i pewnie dlatego wystarczyło 1,5 godziny :(
Mój piekarnik nie pokazuje stopni, a tylko przedziały od 1 do 5.
Tak naprawdę piekę zawsze na oko :(
Tym razem temp. była za wysoka :(
Ale i tak jest pyszne  :D

Właśnie temperatura nie może być za wysoka. Miałam 180^o i nawt później zmniejszyłam na 150, ale mój piekarnik chyba ma wyższą temperaturę niż jego termometr wskazuje. Zawsze ciasta piekę trochę krócej niż pisze w przepisie...

Już - http://www.stachurska.eu/?p=6650 . W piekarniku proponowałam ostrożniej, 150 ^oC. Może być?

Dopiero teraz ten post zauważyłam...te kotleciki do karkówki z kapustą na pewno lepsze by były od gotowanych ziemniaków... :D

Świetnie. 150 stopni to tak na spokojnie...aby nie siedzieć 3 godziny i nie zagladać przez okienko... :lol:
Chociaż przy takich mrozach to piekarnik może zastąpić kominek... :lol:

Super przepis, to jest pyszne, zwłaszcza z kapustą kiszoną z Lidla (kiszona w białym winie). Chyba to będzie moje ulubione danie  :D

lidl jest 'tani'' lol
tania wlasna sila robocza jest! Zwlaszcza 'ukwaszona' kapusta! Lol

Moje teĹź... :D

Podobnie piekłam boczek z kapustą kiszoną i słodką. Na spód brytfanny dałam kiszoną kapustę a na górę surową - białą. Najpierw ją poszatkowałam i leciutko poddusiłam na patelni - w tłuszczu po smażeniu boczku. Dałam przyprawy takie jakie się daje do bigosu (ziele angielskie, liść laurowy, pieprz, paprykę słodką, koncentrat pomidorowy i grzybek suszony).

boczek z kapustą (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/215f9c1be0571c8b.html)

Miałam jeszcze zdjęcie gotowej potrawy, ale wsiąkło mi w aparacie... :?

Oj tak. Nie ma to jak sos "smietanowy" ale widze, ze malo osob taki sos stosuje. Mysle, ze nie wiedza jak to zrobic i dlatego nie sa szczesliwi :lol:

A ja właśnie niemal do wszystkiego stosuję sos śmietanowy...mniam ;)

To musi ani chyba być szczegĂłlna potrawa, bo pod nią pokazuje się napis "Orgasm controll". Co tam Reniu w domu u Was się wyprawia po zjedzeniu obiadu. :shock:  :lol: :lol:

U nas spokojnie jak na wojnie... :lol:

No, no wolę nie wnikać w szczegóły. :lol: :lol:

To pewnie ostrzeżenie, żeby za długo nie patrzeć ;)

U nas dzisiaj rozprzestrzenia się po mieszkaniu wspaniały zapach pieczeni z kapustą kiszoną. Jest to moim chyba najbardziej ulubionym daniem. Dzisiaj piekę niedużą łopatkę i golonkę - w kawałkach bez kości. Na górę jeszcze położyłam plastry wędzonego podgardla. :D Myślę, że do proporcji nikt tym razem nie będzie miał zastrzeżeń... 8) :lol:

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/28bea2d377326ed1.html

Wspaniała golonka Szefowej!  :D
Mniam  :D

Jakiej szefowej... :roll: to była wieprzowa... :shock:

Ale po podgardlu widać, że z płci pięknej ta łopatka z golonką, a nie z wieprza.  :wink:  :lol:

Ciekawe, ciekawe... :roll: chyba rentgen w oczach... :shock: :lol:

Zapach aĹź u mnie się roznosi  :D

Rozpływała się w ustach. Piekłam 3 godziny... :D Golonka bardziej smakowała mi niż łopatka. Podgardle wędzone też pyszne. 8) :D Nawet bez ziemniaków dało się zjeść... 8) :lol:

:lol: kierunek wiatru dzisiaj jest odpowiedni... :lol: Jak jest przeciwny to zawsze wiem co Wy pitrasicie... 8)

Pan Mąż się ucieszył że ziemniaków nie było?

Bardzo mu smakowało... :D dzieciom też... :D

ŻO robi furorę :)

Niektórzy uwielbiają dania optymalne nie wiedząc, że to ŻO... :lol: (mam na myśli głównie mojego średniego syna, który to chyba urodził się optymalny i dotąd o tym nie wie)... :lol:

Szczęściarz :) 

Jak sobie przypomnę ile lat niepotrzebnie z nim "walczyłam", żeby jadł np.jajecznice czy bigos z chlebkiem, :? a do obiadu zjadł chociaż dwa kartofelki...Owoców i słodyczy on nigdy nie lubił i nie lubi...Lubi tłuste mięsa, masło, boczek, jaja...i jest szczupły (kiedyś o nim pisałam). Ale on nie uważa, że je optymalnie, je po prostu to co lubi...