forum.dr-kwasniewski.pl

Kurrrrrcze, liczyłem, że stosując 'diete japońską' uda mi sie ten sezon przetrwać bez przeziębienia. Nie udało :| Byłem w saunie, a po saunie zgrzeszyłem gyrosem z frytkami i na pewno przekroczyłem limit tłuszczu na dobe, ale czy taki jednorazowy wybryk może mieć wpływ na odporność?  :?

Wręcz przeciwnie, takie okresowe święto pobudza i dopala. :D
Moim zdaniem po pierwsze nie jesteś na DJ, tylko tak Ci się wydaje, po drugie złapałeś zwykłe przeziębienie, żadna dieta przed nim nie chroni. ;)
Sauna mogła tylko przyspieszyć nieuchronne.
Ciesz się, poleż w domu, wygrzej się, wykuruj, a odporność zostanie pobudzona i podkręcona przed zimą.
Na zdrowie.

Mnie przed przeziębieniem chronią otwockie sosny :lol: :lol:
Od pięciu lat...nie doznałem :? A powinienem, oj powinienem... :lol:

Skąd wniosek, że nie jestem na DJ? Cieszyć nie ma się z czego, temperatura akurat niewielka ale nos....jedna dziurka zapchana w 100% a druga się miota pomiędzy 0-50% :O Strasznie ciężko sie je w takim stanie, bo nie ma jak oddychać (ponoć organizm w chorobie nie chce jeść, ale ja zawsze mam standardowy apetyt). Czy wygrzanie na boisku też się liczy? :D Miałem odpuścić sobie wczoraj mecz w kosza ale jednak poszedłem i bardzo dobrze sie czułem w trakcie gry i krótko po (krew z nosa chyba poszła do innych mięśni i sie fajnie udrożnił ^^) A kurowanie (znalezione w necie :D KUROWAĆ, czyli spożywać kurę, najlepiej ugotowaną z warzywami. słowo należy traktować jak każde inne słowiańsko brzmiące: śnieżyć, kropić, sumować,) kończy się u mnie na piciu wit C w dużych dawkach.

Radomiak@ W jaki sposób chronią Cię te drzewa? :D

:lol:
Sam nie wiem. Kiedyś myślałem, że to sprawka D.O., ale tyle się złego o tych przesądach naczytałem, że musi być jakiś inna, logiczna przyczyna. A otwockie sosny ponoć zbawienne na płuca, to strzelam w ciemno... :roll:

Już Ci powiedziałem, masz głowę spraną Internetem.
DJ to skrobia i chude białko zwierzęce, Ty się zapychasz warzywami i owocami, cudujesz z dużą ilością białka, a teraz jeszcze ta witamina C.
Musisz chorować i tyle.

Doktor Kwaśniewski pisze, że owoce na DJ można spożywać, więc w czym problem? 75g białka to dużo?? Nie znając nawet mojej wagi stwierdzasz takie rzeczy?

Właśnie ten wpis doskonale potwierdza moją opinię. :D

A jakieś argumenty?

No rozchorowałeś się przecież, a nie wiem czy Doktor pozwala chorować na DJ. :D

Aha, czyli czasem słuchasz mnie, a czasem Doktora? :P
Się zdecyduj, a najlepiej wsłuchaj się w siebie.

Słucham Doktora i biorę pod uwagę co mówią inni. Ciebie akurat nie ma jak słuchać, bo rzucasz samymi ogólnikami z których wynika tylko, że jesteś wszystko wiedzącym szamanem ;)

W takim razie milknę.

  :wink:

A Ty jesteś na Optymalnej? :shock:
Bo wyĹźej napisane, Ĺźe nie...

A odnośnie witamin, poczytaj co Kwaśniewski twierdzi o jakiejkolwiek suplementacji.
A jak się cieszysz opinią jakiegoś Pały, to na zdrowie. :D

Powtórzę się, mniej internetu, więcej myślenia.

Gdybys tak z 10 dni jeszcze poczekał to była okrągła rocznica 3 letnia Twojego tu milczenia:)

Oj, bo mnie poniosło! ;-) :lol:

Optymalni, marzec 2020 to gazeta a nie internet  :shock:
Jakiś Pala to lekarz od wielu lat związany z ruchem optymalnym, ale co tam, jakiś forumowicz wie lepiej  :lol:

No pewnie, Ĺźe wie lepiej. 8)

Przypominam, że lepiej się nie znać - tak jak ja dla przykładu, niż wiedzieć źle!
Wtedy prawdopodobieństwo popełniania błędów jest najmniejsze... ;)

To w końcu ta sauna osłabia tą odporność, czy nie? ;-)

Jak zakończona tarzaniem w śniegu albo nurzaniem w przeręblu - to samo zdrowie! ;)
Kop endorfinowy! Cud natury.  :D

Zimny tusz po treningu teĹź. :D
Ja stosuję, a Ty gdzieś tu wyjaśniałeś, że schłodzenie skóry jest korzystne po ćwiczeniach.

Ech, tyle tu świetnych czytanek, szkoda tych wszystkich informacji, jak kiedy znikną...

Przez ostatnie kilka lat nic nie usuwałem, a jeśli to tylko wulgaryzmy, czy inne nieobyczajności, a z "merytoryki" dietetycznej, raczej nie przypominam sobie, chyba, Ĺźe omyłkowo...  :?

Czegoś tam czasami nie mogę znaleźć, ale może pamięć już szwankuje od tego masła... :D
Raczej chodziło mi o to, że fora jako takie są już na wymarciu, wypierają je te portale społecznościowe, więc to wszystko tutaj kiedyś pójdzie w chmurę czy gdzie tam...

Za duĹźo postĂłw - wyszukiwarka juĹź nie daje rady... ;)

Mam tu na pod orędziu gotowca ,kompendium wiedzy tego forum,pisał niejaki toan to był gość :)
http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=3876.0

To zbyt proste, teraz nikt tego nie zrozumie, każdy chce apkę, żeby za niego myślała. ;-)

A do tego to pisał ten wichrzyciel "toan"!  :?
Jak można pisać, że kanapa, zagrycha pod  pięć set+ i browarek jest niezdowa, bo powoduje jakieś "gnuśnienie"!  :shock:

(Serduszko) - brakuje mi tej ikonki

???

Wiem, że powinienem to Forum "lepiej unowocześnić", ale mawiają, że "lepsze jest wrogiem dobrego"... ;)