forum.dr-kwasniewski.pl

Pierwszy raz przeprowadzam manewry z burakami, na poligonie akcja przebiegła szybko i bez większych problemĂłw, dobrze, Ĺźe to mało wymagający przepis... Będzie prawdziwy barszcz czerwony na zakwasie  :) MoĹźliwe, Ĺźe sok z kiszonych burakĂłw będzie częściej pity.  8)
Poza kiszonymi burakami, pokroiłem Renete na ocet jabłkowy - podobno dobry specyfik, którego nigdy nie próbowałem.

Na zakwas uwaĹźaj, lubi spleśnieć, jak się niefachowo zabrać za produkcję  :wink:
Przeczytałam "Renatę"  8)

Wyparzyłem słoik dwa razy, sól i czosnek też są - jestem dobrej myśli :) Dzisiaj zadziałam z drugim słoikiem, tym razem dodam trochę soku z kapusty kiszonej. 8)

Będziesz leczył kaca?

Oj tam zaraz... ;)
Ale przy okazji można sobie zrobić "test buraczany", aby wyszło, że ma się nieszczelne jelita... ;)  :lol:

Oj tam zaraz, szukanie dziury w całym...

Ale to bardzo ważne badanie, bo zaraz wychodzi, że na szczęście nieszczelne... ;)

Najgorsze ponoć są bezczelne jelita... :lol:

To nas uznają za bezczelne, za to, że sobie z buraczków jaja robimy.

Ale barszcz u nas zawsze na Wigilię jest...

No bo Ucho Prezesa nie ujdzie na sucho.

:lol: Będą pierogi... 8)

Raczej nie :) Jakoś mi z alkoholem nie po drodze od kilku lat, nie to, żebym miał kiedykolwiek jakieś "problemy" :) Czasami kieliszek bimbru wejdzie, czy jakiejś wódki z ziemniaka, ale to sporadycznie, a ciśnienia na jakieś większe picie nie mam 8)

Kaca nie, to co?

:lol:

Barszcz 8) jakieś właściwości tam pewnie jeszcze mają, do tego pewnie korzystnie wpływają na florę bakteryjną.

Jak wszystko co jemy. ;)

A i ten kolor, podobno ma jakieś działanie. Nie wiem na co.

Na krew przecieş!  8) ;)
Wino czerwone ponoć też!  :lol:

Ale głownie to na mocz. ;)

A jak się przesadzi, to i na wymioty... ;)

Buraki trzeba jeść, żeby się nie zakwasić. :evil: 8)

Zakwaszony człowiek jest niesmaczny ( przepraszam za tę głupią wypowiedz). Najlepsze są kwaszone ogórki i kapusta.

Koniec mitu - http://www.stachurska.eu/?p=16609

Pewnie źle zinterpretowali wyniki badań... ;)

I trzeba nadal badać i szukać... :?

https://www.msn.com/pl-pl/zdrowie/nasze-zdrowie/uderza-w-nowotw%C3%B3r-hamuje-rozrost-kom%C3%B3rek-rakowych/ar-AA10pAJl?ocid=msedgntp&cvid=a59561c03b094966b8bc525f21c97a21 - jakie zdrowe! A do tego wychodzi test buraczany!  :D

P:lol:
Świetnie dba się o choroby! :lol: Czasami powala mnie skala tej iluzji w jakiej  uczestniczą 8)

Spoko! Póki nie wprowadzą "procedury medycznej" - "picie zakwasu z buraka czerwonego w leczeniu raka" - chorzy są bezpieczni przed szarlatanerią uzdrowicieli... ;)