Tytu: Bóg Wiadomo wysana przez: Marek Mitruś 2006-09-29, 14:13:33 Czy wierzycie w Boga?
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Marco 2006-09-29, 16:01:52 Oczywiście, że tak!
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Marek Mitruś 2006-09-29, 17:11:33 Pytanie retoryczne?
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2006-09-29, 18:54:24 Powiem w co wierzę. Otóż, w Mojego Kwiatuszka - czyli Ukochaną Żonę - w siebie, w prawdę, w dobre intencje i w zwycięstwo mądrości nad plugastwem. Słowo Bóg jest mi niepotrzebne, NIC dla mnie nie znaczy, brzydzę się nim. Nawet wówczas, gdy ubzduram sobie, że Bóg to wszystko, co żyje, że Bóg jest energią, że Wszechświatem i że nie ma nic wspólnego z tym bliskowschodnim rzężeniem, z kórym absolutnie kulturowo nic mnie nie łączy. Wówczas i tak jest to dla mnie dziecinada i naginanie dobrej woli do czegoś , co z nią marnie współgra. Gdyby Bóg (osobowy ) istaniał naprawdę, byłbym prawdziwym jego oponentem. Dlatego też, i tak źle i tak niedobrze. Wierzę (jeszcze) w człowieka, w to, że dojrzeje do określenia sapiens i wyjdzie poza jaskinie emocjonalnie. W to wierzę. Myśłi o Bogu odwracają uwagę od człowieka, to wygodnie i leniwe wyjście. Nie przekonuje mnie ani reformacja ani ortodoksja. Przez 2000 lat najbardziej topowa religia tego globu nie zrobiła zbyt wiele, aby dostąpić zaszczytu odpowiedzialności za wagę swoich przekonań.
T Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: SzymonNM100 2006-09-29, 20:17:01 Cytuj: Myśłi o Bogu odwracają uwagę od człowieka, to wygodnie i leniwe wyjście. A może jest odwrotnie ?? :shock: Cytuj: brzydzę się nim. Nie za mocne słowa w stosunku do kogoś, kto według Ciebie nie istnieje...? Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-09-29, 20:27:39 Cytuj: Przez 2000 lat najbardziej topowa religia tego globu nie zrobiła zbyt wiele, aby dostąpić zaszczytu odpowiedzialności za wagę swoich przekonań .To zdanie jest poprostu bez znaczenia :shock: ,napisane bez zastanowienia,i co wiecej pisac.....-glupie :shock: .Jesli ty Boga utozsamiasz z jakas religia, to twoje myslenie jest conajmniej plytkie.I nie pisz glupot,bo przyjdzie czas kiedy,zrozumiesz ,ze Bog istnieje,na wszystkich przychodzi kolej :) .Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2006-09-29, 20:56:14 Elmo, kompletne bzdury. Jeśli pojęcie "Bóg" nie ma nic wspólnego z religią, a wiadomo , że jest jej centralnym punktem, to chyba czegoś nie pojmuję z Twojej wypowiedzi. Chcesz przekonać rozmówców, że religia a Bóg są sobie przeciwstawne ? Chyba nie mamy o czym rozmawiać.
T Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-09-29, 21:10:32 A co z toba rozmawiac o Bogu jak ty twierdzisz ,ze sie brzydzisz slowem Bog.Bog to Bog-Stworca wszechrzeczy a religie sobi ludzie wymyslili dla wlasnego urzytku.Nie widzisz ile jest na swiecie religii?
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2006-09-29, 22:11:46 brzydze się wieloma rzeczami, a rozmawiam.
Jednak unikanie skojarzeń pojęcia bóg z religią (jakąkolwiek)....jest "sporym nadużyciem semantycznym" :) Bogowie tacy, siacy i owacy istnieją w każdej religii. Ja mówię jako obserwator, Ty zaś jako osoba bezpośrednio zaangażowana, czyli na poły indoktrynowana. Jak myślisz, do czego zmierza taka rozmowa ? T ps: Podkreślę raz jeszcze, że nie da się pisać o niczym szczerze tak, aby nikt nie poczuł się urażony. To dziwne, może trochę smutne. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-09-29, 22:46:00 Masz racje Tomku ,dlatego lepiej na ten temat nie dyskutowac .Nie chce cie urazac ani nie chce zebys ty mnie obrazal.Wiec, po przyjacielsku zakonczmy ta dyskusje :D.Ciesze sie ,ze tak napisales. :D.A tak nawiasem mowiac ,to nie lubie pisac o Bogu w necie. :?.Mysle ,ze to nie jest miejsce,aby pisac o Nim.Dzieki jeszcze raz i pozdrawiam :)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2006-09-29, 22:56:43 I ja pozdrawiam !
T Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Marek Mitruś 2006-09-30, 08:47:55 Zgadzam się z T. Boga nie ma.
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: zbynek 2006-09-30, 10:53:46 Cytuj z: Marek Mitru¶ 2006-09-30, 08:47:55 Zgadzam się z T. Boga nie ma. Stary Żyd na ten temat tak pisał: „ Jeżeli, co daj panie Boże Boga nie ma to chwała Bogu. Ale jeżeli, co nie daj Boże Bóg jest to niech nas ręka boska broni. ” A tak..... laureat nagrody Nobla z 1979 r Steven Weinberg : „Nauka zakłada, że Boga nie ma i bada, jak daleko może ją to doprowadzić.” :x Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-09-30, 11:28:09 Zbynek, czy znałeś osobiście tego starego Zyda? :lol: :lol: :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2006-09-30, 13:14:04 No, bez przesady Marek. Bóg istnieje, a jakże. Dopóki ludzie w niego wierzą, on istnieje. Takie jest zadanie boskie, istnieć dotąd, aż ludzie wreszcie uwierzą w samych siebie i przestaną go potrzebować. Zaczną wówczas żyć tak, aby nie krzywdzić się nawazajem, bo co to za miłość ZE WZGLĘDU na boga lub poprzez lęk. Poza tym, istnienie przeróżnych religii dowiodło, jak bardzo cżłowiek potrafi przeinaczyć zasady, które sam sobie wyznaczył. Swego czasu ktoś mądry napisał, że człowiek odziera siebie z najpiękniejszych cech i obdarza nimi boga. Czyli nieskończona miłość, miłosierdzie, moc i tego typu przymioty. Cóż potem zostaje cżłowiekowi ? Tylko słabość i grzech. Panie i Panowie- to niezdrowe !
T Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Marek Mitruś 2006-09-30, 13:19:10 I tak to jest nieistotne.
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Halina Ch. 2006-09-30, 13:33:33 Matka dwojga dzieci klęczy w kościele i prosi:"Boże, zrób, aby mąż wrócił znowu do domu, do dzieci." W drugim kościele dziewczyna błaga żarliwie Boga o rozwód dla kochanka.
W obu przypadkach w grę wchodzi ten sam mężczyzna. Na wszystko przyda się Bóg. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: zbynek 2006-09-30, 13:35:54 Cytuj z: elmo 2006-09-30, 11:28:09 Zbynek, czy znałe¶ osobi¶cie tego starego Zyda? :lol: :lol: :lol: Nie, nie znałem osobiście tego Żyda ale on na pewno nie był ateistą.... ateista mówi: "Boga nie ma" a żydowski wzdycha i mówi: "Panie Boże, Ty nie istniejesz". ;) Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-09-30, 13:58:18 Zbynek ,pytałam o tego Żyda ,bo spodobały mi się jego słowa :) .Kazdy człowiek prędzej czy później znajdzie się w takiej sytuacji,gdzie śmiało powie ,ze Bóg istnieje.Póki co,ten wątek jest bardzo kontrowersyjny i będzie tak jak napisał Tomek
Cytuj: ps: Podkreślę raz jeszcze, że nie da się pisać o niczym szczerze tak, aby nikt nie poczuł się urażony. To dziwne, może trochę smutne. .Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2006-09-30, 14:51:48 Jeszcze jedno przyszło mi do głowy. Otóz, zadziwia to, że krytyczne ujęcie tematu boga prawie zawsze powoduje ataki lub nerwowe reakcje wiernych. Albo inaczej, to jest oczywiste i brzmi jak truizm, ale w świetle tego, co napisałem wcześniej o postrzeganiu cżłowieka przez pryzmat boga, wygląda niespecjalnie budująco. Dlatego właśnie sugerowałem, że ludzie wierzący nie potrafią dostrzec cżłowieka jako człowieka. Zawsze widzą w nim produkt boży, jakąś łaskę istnienia, dopust boży. NIe są w stanie dostrzec piękna człowieczeństwa bez udziału boga ani jego substytutu. NIe widzę powodu, aby wierzący tak bardzo się obruszali, skoro rozumieją, a tak wolę uważać, istotę absolutu. Bezkresna moc nie potrzebuje obrony w sądzie ludzkim. Tak to chyba powinni pojmować ludzie zaangażowani sakralnie. Tak więc, czy w tych wielu kłótniach naprawde chodzi o wiarę, czy raczej o urażone MOJE NAJMOJSZE racje ??
T Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Marek Mitruś 2006-09-30, 15:05:42 O jakim Bogu wy mówicie?
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-09-30, 15:18:54 A ja postanowiłam nie pisać już w tym wątku ,bo dyskusja tutaj prowadzi do nikąd 8).Jeden uważa tak drugi siak,trzeci jeszcze nie wie o jakim Bogu się pisze :wink: :roll: papa i pozdrawiam :wink:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Marek Mitruś 2006-09-30, 16:58:29 To chcesz zapomnieć o Bogu?
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: zbynek 2006-09-30, 17:21:14 Marek Mitruś napisał:
Cytuj: Czy wierzycie w Boga? Boga nie ma. O jakim Bogu wy mówicie? To chcesz zapomnieć o Bogu? Ogólnie..... w ostatnim pytaniu niepokój o „Elmo”? ..... przecież to Ty martwisz się o tego swojego BOGA w którego nie wierzysz..... i stąd raczej ten wątek. :o Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Marek Mitruś 2006-09-30, 18:14:20 Czy wierzycie w Boga?
Boga nie ma. O jakim Bogu wy mówicie? To chcesz zapomnieć o Bogu? Właśnie o to mi chodziło. :) Pozdrawiam. :) Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: nik 2006-09-30, 18:24:33 Słowo "Bóg" było wykorzystywane do tylu nieboskich celów, że obrzydzenie jest zupełnie zrozumiałą reakcją. No i jest pojęciem tak szerokim, że właściwie nic nie znaczy, więc zbędnym. Chociaż do paru rzeczy się przydaje, np do ściągania forsy i wygodnego życia na koszt wszystkich podatników. Do umacniania samooceny kosztem grzeszników (cokolwiek to słowo znaczy), do pozbawiania ludzi poczucia własnej siły i radości życia, do "zabijania lekarzy przed kliniką aborcyjną", do kojenia strachu przed śmiercią i do tego, zeby zawsze mieć racje.
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-10-01, 11:03:29 Równie dobrze można by założyć wątek "Bee Gees" :lol: :lol: :lol: .Jeden bedzie kochał bee geesów,drugi nienawidził a trzeci nie wiedział co to jest.... :roll: :mrgreen: :mrgreen: :roll:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2006-10-01, 11:13:40 ..a jeszcze czwarty poleca pierwsze albumy Bee Gees jako zahaczające o psychodelię :) Oczywiście, zanim stoczyli się w dyskotekę.
T Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-10-01, 11:17:16 hehehehehehehe.Ja ich bardzo bardzo bardzo bardzo luuuuubięęęęęęęęęęęę. 8) 8) 8) .Zaraz ktos napisze ze ich nienawidzi :lol: :lol: :lol: .A potem ktos napisze : a kto to jest? :shock:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Halina Ch. 2006-10-01, 11:23:31 A kto to jest?
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-10-01, 11:30:24 Przykładowo wejdzie Zbynek na strone i napisze ,ze ich nie znosi :lol: :lol: :lol:.Sorki Zbynek ,ze akurat ciebie "wzięłam",no ale ty, akurat się pojawiłeś w tym wątku. :lol: :lol: :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Marek Mitruś 2006-10-01, 11:42:36 I love them all! :mrgreen:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: wojteks 2006-10-01, 11:53:47 Cytuj z: elmo 2006-10-01, 11:30:24 Przykładowo wejdzie na strone... Wedle życzenia, co prawda są mi obojętni, ale mogę napisać - NIE ZNOSZĘ ICH :evil: :mrgreen: Bardziej odpowiada mi YES - oczywiście bez Bruforda - dla zasady, choć ciężko się zorientować, kto bębny okłada :shock: :? :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-10-01, 12:00:11 Wojteks,właśnie myslalam ,gdy wpisywałam Zbynka o tobie :lol: :lol: :lol: ale ,ze nie uczestniczyles w tym wątku to cie nie "wzielam" :lol: .No ,ale widac intuicja mnie nie myliła :lol: :lol: :lol: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :roll: :twisted:. A ja ich kocham i jakby ich nie było ,nie miałabym czego słuchać ,ale są ! :D :D :D
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2006-10-01, 12:55:00 Yes bez Bruforda :) Mam nadzieję, że i jeden i drugi Bruford się ne obrazi :)
To wolisz tam Alana White'a ? Dlaczego uważasz, że ciężko usłyszeć , kto w roli perkusisty ? Bruford ma wybitnie rozpoznawalny styl a perkusję White'a też nietrudno usłyszeć. Jest bardziej rozmyta, miękka. Lecz nie wyobrażam sobie takiego "Close To the Edge" bez Pana Bruforda. Co do Bee Gees. Elmo, i fajnie. Lepiej słuchać Bee Gees niż jakiegoś bełkotu i pisku tlenionych panienek a la Anastacia lub tym podobnych. Tomek Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-10-01, 13:05:57 ehhhhh,żeby pokochać Bee Gees ,trzeba ich słuchać od dziecka -jak w moim przypadku :D ,albo miec naście bądź dwadzieścia parę lat w latach 70-tych. :D :lol: .Dla mnie istnieje tylko Bee gees ,The Beatles ewentualnie ELO ,a reszta to reszta :lol: :mrgreen: Ale Bee Gees ponad wszystkie grupy .I nie porównuje ich z żadnymi innymi zespołami ,bo ich sie nie da porównać-są naaaajleeeepsiiiiiiiii. Pozdrawiam 8) 8) 8)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: wojteks 2006-10-01, 13:13:57 Bo są zespoły, gdzie vocal, guitar, bass & keybord tworzy trzon dzięki któremu się wie :shock: z kim się ma do czynienia, a drums jak drums... :? Wyjątek - Led Zepp - gdzie całość była OPTYMALNA :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: wojteks 2006-10-01, 13:36:08 Cytuj z: elmo 2006-10-01, 12:00:11 ...A ja ich kocham... Świetnie!. Cieszę się, że masz kogo słuchać. A mnie było miło przytulać się do "narzeczonych" płci przeciwnej na prywatkach, a jeszcze bardziej po imprezkach, przy ich przebojach i przez to bardzo dobrze ten zespół wspominam :shock: :lol: :lol: :lol: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-10-01, 15:19:05 Tomek wiesz o ktora mniej wiecej chodziło mi piosenke??
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: lutonn 2006-10-01, 16:54:20 nie jestem w temacie jestem chyba za mlody :lol: :lol: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :roll:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: lutonn 2006-10-01, 17:05:09 Cytuj z: Tomkiewicz 2006-09-29, 18:54:24 Powiem w co wierzę. Otóż, w Mojego Kwiatuszka - czyli Ukochaną Żonę - w siebie, w prawdę, w dobre intencje i w zwycięstwo mądrości nad plugastwem. Słowo Bóg jest mi niepotrzebne, NIC dla mnie nie znaczy, brzydzę się nim. Nawet wówczas, gdy ubzduram sobie, że Bóg to wszystko, co żyje, że Bóg jest energią, że Wszechświatem i że nie ma nic wspólnego z tym bliskowschodnim rzężeniem, z kórym absolutnie kulturowo nic mnie nie łączy. Wówczas i tak jest to dla mnie dziecinada i naginanie dobrej woli do czegoś , co z nią marnie współgra. Gdyby Bóg (osobowy ) istaniał naprawdę, byłbym prawdziwym jego oponentem. Dlatego też, i tak źle i tak niedobrze. Wierzę (jeszcze) w człowieka, w to, że dojrzeje do określenia sapiens i wyjdzie poza jaskinie emocjonalnie. W to wierzę. Myśłi o Bogu odwracają uwagę od człowieka, to wygodnie i leniwe wyjście. Nie przekonuje mnie ani reformacja ani ortodoksja. Przez 2000 lat najbardziej topowa religia tego globu nie zrobiła zbyt wiele, aby dostąpić zaszczytu odpowiedzialności za wagę swoich przekonań. Ja natomiast Tomku w przeciwienstwie do Ciebie nie wierze w czlowieka a tym samym i w zadna religie , natomiast wierze w cos co ma ogromny i niepojety wplyw na nas i na wszystko co nas otacza, a juz mniejsz a o to jak go nazwac wystarczy ze mam do Niego szacunek.POzdro :lol: :lol:T Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-10-01, 17:21:56 Ja się przyłaczam do lutonna :lol: :lol: :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: lutonn 2006-10-01, 17:23:32 Cytuj z: Tomkiewicz 2006-09-29, 20:56:14 Elmo, kompletne bzdury. Jeśli pojęcie "Bóg" nie ma nic wspólnego z religią, a wiadomo , że jest jej centralnym punktem, to chyba czegoś nie pojmuję z Twojej wypowiedzi. Chcesz przekonać rozmówców, że religia a Bóg są sobie przeciwstawne ? Chyba nie mamy o czym rozmawiać. No jesli tak pojmujesz Boga to naprawde lepiej chyba dla Cie ze w niego nie wierzysz.Bo tak naprawde ty Tomku nie wierzysz w religie a to chyba jest jakas roznica co???T Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-10-01, 17:30:56 Niech kazdy wierzy w co chce,nie ma sensu tego rozstrząsać ,bo to przynosi tylko spory :? .Nie lepiej pogadać o muzyce? :lol: :lol: :lol: Ja jednak jestem pewna ,ze na kazdego przychodzi czas, aby ten czy drugi pojął ,ze istnieje ktoś taki jak Bóg.Ale naprawde lepiej jest nie pisać o tym.
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: lutonn 2006-10-01, 17:34:22 Cytuj z: Marek Mitruś 2006-09-30, 08:47:55 Zgadzam się z T. Boga nie ma. A ciekawe czy wedlug Ciebie czlowiek istnieje i czy istnieje wszechswiat a jesli tak to czy jestes w stanie jakos logicznie wytlumaczyc jego istnienie :lol: :lol: :mrgreen: :mrgreen:Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Daniel_dn 2006-10-01, 21:19:19 "Bóg nie wyprodukował człowieka jako żywy automat, żywe obuwie. Człowiek to jeszcze nie ukończona istota. Człowiek to możliwość, potencjalność sięgnięcia po człowieczeństwo lub regresu na czyste pozycje zwierzęcia. Nikt się więc człowiekiem nie rodzi, człowiek dopiero żyjąc staje się człowiekiem. To nie paradoks. Niekoniecznie człowiekiem trzeba umrzeć. Człowieczeństwo inaczej się taksuje." Ks. prof. Włodzimierz Sedlak QUO VADIS, HOMO?(CONTINUO, Radom 2000r. s.43)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-10-01, 21:30:29 Mnie dziwi jedna rzecz,to ze ludzie czesto cytują to ,co ktoś kiedyś tam powiedział.Myślcież ludzie własnym rozumem,bo po to go macie i cytujcie samych siebie.
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Marek Mitruś 2006-10-02, 09:47:33 jeśli człowiek to bóg, to tak.
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Marek Mitruś 2006-10-02, 09:48:51 to było do lutonna
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: lutonn 2006-10-02, 09:54:32 Cytuj z: elmo 2006-10-01, 21:30:29 Mnie dziwi jedna rzecz,to ze ludzie czesto cytują to ,co ktoś kiedyś tam powiedział.Myślcież ludzie własnym rozumem,bo po to go macie i cytujcie samych siebie. Chyba madrosc na tym polega ze uczymy sie na swoich bledach ale i takze na cudzych .Nie widze nic zlego aby kogos cytowac tym bardziej jesli sie z nim zgadzamy , bo po co wymyslac cos co juz zostalo wymyslone :lol: :lol:POZDROTytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Marek Mitruś 2006-10-02, 09:57:59 zgadzam się na tego typu uproszczenie :)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: lutonn 2006-10-02, 13:37:11 http://shane.blox.pl/html Sluchajcie znow wkleilem tego bloga i nasunela mi sie taka mysl a gdyby tak ktos kompetentny zaprosil ta dziewczyne na to forum np(Cukrzyca.Zrobcie cos) oczywiscie zachowujac wszelkie normy 8) TO tak tylko se pomyslalem POZDRO :mrgreen:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: lutonn 2006-10-03, 19:29:56 Zamilkly dziala :shock:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-10-03, 19:41:22 Inne wątki na topie :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Daniel_dn 2006-10-03, 20:34:48 Wdaje się, że nie ma sensu mówić do głuchego, bo nie usłyszy tego co mówimy. Ale tak nie musi być, gdyż on może mieć umiejętność czytania z ust i dobrze rozumie to co do niego się mówi.
Tak jest i w tym wypadku. Początkowo doszedłem do wniosku, że nie ma sensu rozmawiać o Bogu z ludźmi, którzy dopiero raczkują i upłynie trochę czasu, zanim cokolwiek zaczną rozumieć. Ale jestem w błędzie, bo nie da się określić czasu, którego człowiek potrzebuje do zrozumienia istoty życia wiecznego. Są tacy, którzy umarli i nie zdołali zrozumieć tego co Bóg od nich oczekiwał. Bóg nie wiele oczekuje od człowieka i wyraża to w prostej formie w przykazaniach. Ale dla człowieka to zrobiła się bariera niemal nie do przekroczenia, bo on tego nie rozumie. Pozmieniał znaczenie słów. Aby zrozumieć ponownie należy przywrócić pierwotne ich znaczenie. Daniel Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: SzymonNM100 2006-10-03, 20:51:58 Przypomniało mi się pewne graffiti, które pojawiło się pewnego dnia na murze:
God is dead Nietzsche Następnego dnia pod spodem widniało: Nietzsche is dead God Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-10-03, 21:19:26 Daniel_dn
Cytuj: Początkowo doszedłem do wniosku, że nie ma sensu rozmawiać o Bogu z ludźmi, którzy dopiero raczkują i upłynie trochę czasu, zanim cokolwiek zaczną rozumieć. .No,ciekawe....,a kim ty jestes? Czyzbys znał całą prawdę ? :shock: :shock: :shock: .Juz znam twoje uczucia 8) . Nie chce ci się odpowiadac,bo wiesz wiecej,a pozostali nic nie wiedza,nie ma sensu z nimi dyskutowac .Ale skąd wiesz ,co inni wiedzą i czego doświadczyli :?: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Daniel_dn 2006-10-03, 21:28:52 Tak myślałem, ale przyznaję się do błędu i obecuję poprawę.
Daniel Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2006-10-03, 23:07:28 Daniel, wybacz, ale czy nie zechciałbyś przyjąć roli proroka ? Choćby na pół etatu . PLEASE !
ps: Wyeliminowano ospę , a może raczej należało pozbyć się nawiedzonych ? Tomek Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-10-04, 07:19:37 Daniel ? zobacz,Jezus tyle wiedział,a jednak rozmawiał z maluczkimi ,a kimże ty jesteś? stawiasz się ponad Nim :roll: :mrgreen: :roll: :mrgreen:.,bo przeczytałeś książki Sedlaka i kogoś tam jeszcze :shock: :shock: :shock: :lol: .A własne przezycia? spostrzezenia? doświadczenia?.
Daniel ,weź się chlopie w garsć :D ,i powiedz nam wreszczcię,to czego my maluccy nie wiemy :shock: :shock: :shock: :lol: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Daniel_dn 2006-10-04, 12:11:39 To takie proste. Wystarczy przeczytać przykazania i zastnowić się nad każdym słowem. Ludzie wprowadzili wiele pojęć które uniemożliwiają im zrozumoienie tekstu. Np. Co oznacza nie kradnij? Czy ktoś się zasatnawiał, że niektóre podatki to są czystym złodziejstwem. A jak dalej pójść tą drogą, to uczestniczenie w wyborach polityków, to zgoda na współudział w ich kradzieżach. Czy ktoś kto kradnie (nawet 1 gr) nie łamie przykazania?
Daniel Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2006-10-04, 12:54:15 Widzę Daniel , że propozycję etatu proroka skwapliwie przyjąłeś.
Amen T. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-10-04, 13:04:46 Owszem Daniel proste ,a jednocześnie zawiłe ,bo trudno jest przezyć człowiekowi życie bez łamania przykazan,chociazby z racji tego ,ze czlowiek jest niedoskonały.To ,ze zrezygnujesz z wyborow politykow nie znaczy ,ze nie łamiesz przykazan.Daniel ,albo moze ty jestes doskonały ? :shock: :shock: :shock: Oświeć nas wreszcie ,bo jeszcze nic nowego nie napisałes, czego bym nie wiedziała 8) Wiem tylko tyle ,ze pewnie nie uczestniczysz w wyborach.Wiecej????
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Daniel_dn 2006-10-04, 13:49:52 Stawianie krzyżyków na karcie do głosowania jest podobne do rzucania kamieniem w ludzi. Jednym i drugim możesz kogoś skrzywdzić. Sęk w tym, żeby czlowiek odpowiadał za swoje czyny. Bezkarność jest największą cechą obecnego systemu. Człowiek może wynająć malarza, aby mu wymalował mieszkanie. A gdy nie spełni jego oczekiwań, może z niego zrezygnować. Człowiek może wynająć bandytę, aby kogoś obrabował. Ale od bandyty łatwo się już nie uwolni. Czlowiek może wybrać polityka, aby w jego imieniu rządził. Ale odwołać go już nie może. Jak myślisz dlaczego? Jakie podobieństwo bandyty do polityka. Myślę, że się niczym nie róźnią, tylko używają innych środków przymusu.
Chodzi oto, że rabunki na wielką skalę strały się bezkarne i jakoś nie słychać głosu sprzeciwu. Daniel Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-10-04, 14:02:11 Widać Daniel ,ze przejąłeś się przykazaniem :nie kradnij.Za bardzo rozstrząsasz to.Taki jest system.A mnie dziwi za to rozwiązłość ludzi,wszelkie zdrady np.małżeńskie ,ktore stały się normalne :shock: .I ja wlasnie tego nie moge pojac. :shock:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: lutonn 2006-10-04, 14:11:17 To takie sa czasy i nic na to nie poradzimy , na tym wlasnie polega madrosc aby zdac sobie sprawe co jest zle dla nas i tego unikac ,a co robia inni to jest sprawa miedzy nimi a Bogiem.Jesli kto wierzy to wie ze juz Jezus powiedzial ze takie czasy musza przyjsc a skoro musza to w czym problem!!???? :lol: :lol: :lol: :mrgreen: :mrgreen:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: lutonn 2006-10-04, 14:27:03 Danielu ja sie z toba calkowicie zgadzam ze w obecnej sytuacji najlepiej byloby nie isc na wybory :lol: :lol: :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Daniel_dn 2006-10-04, 14:29:16 Problemu nie ma. Boga się przyjmuje, albo odrzuca. Każdy nasz czyn jest świadectwem wyboru. Próbuję tylko wskazać drogę dla tych co chcą iść w jego kierunku. Teraz jest tyle dróg, że łatwo zabłądzić. Być może, że i ja jestem w błędzie. Chcę tylko aby każdy zastanawiał się nad tym co robi. Czy przypadkiem swoim działaniem nie krzywdzi bliźniego. Bezmyślne kreślenie krzyżyków czy naciskanie guzików może powodować tragedie w innym miejscu. Nawet nie skojarzymy, że to my jesteśmy jej sprawcami.
Daniel Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-10-04, 14:38:43 Daniel czy te krzyzyki i naciskanie guzikow to jest przenosnia, czy to jest doslowne ,bo ja nie moge pojac ,dlaczego akurat uwziales sie na te wybory. Wszedzie jest wiele zla ,nie tylko w świecie polityki.I o jakiej ty drodze piszesz?.Czy ty chcesz tutaj kogos nawracac z jego "błędnej drogi"?Piszesz miedzy wierszami.Nie piszesz w prost.Dlatego, co niektorzy mogą cie postrzegać jako nawiedzonego. :shock: .
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Daniel_dn 2006-10-04, 14:47:53 Dawniej za zdradę, cudzołóstwo karano śmiercią (ukamieniowaniem),a cojamniej wykluczeniem ze społeczności. A czy my tworzymy teraz jakąś społeczność, naród itd. Coraz więcej mam wątpliwości? Nie widzę, żeby ludzie się wzajemnie miłowali, a to jest przecieć klucz do Boga.
Nie zamierzam nikogo nawracać, ani przymuszać. Przedstawiam tylko mój inny punkt widzenia. Wgląda to trochę jakbym zwariował, albo był nawiedzony. Nie jest łatwo przezwycięrzyć przyzwyczajenia, stereotypy. Każdy Optymalny dobrze o tym wie, gdy mówi o tej diecie innym. Nie jeden z nas został określony jako nawiedzony. Daniel Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: kodar 2006-10-04, 15:25:03 Ja najczesciej zastanawiam sie gdzie jest BOG, gdy tocza sie wojny i gina niewinni ludzie i male dzieci.Gdzie jest Bog i dlaczego na to pozwala?Jak to wytlumaczyc,czy ON jest tylko przy madrych i zdrowych istotach? Mozna pytania mnozyc ale mysle,ze kazdy z nas musi sam sobie dac odp.
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-10-04, 15:32:34 Ehhh Kodar ,dlaczego Boga obwiniasz o wojny i o jakies" niepowodzenia ludzkie ".Jest tak ,bo tak ma byc ,wystarczy poczytac Pismo.Skad w ogole mysl,ze Bog ma cos wspolnego z wojnami .To czlowiek sobie zgotowal taki los.Bog dal nam wolną wolę i czlowiek kozystajac z niej wybrał wlasnie ta droge.No i ile jest warty czlowiek bez Boga? To widac...
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Daniel_dn 2006-10-04, 15:47:19 Umrzeć nie jest grzechem, można tylko ubolewać, że niektórzy otchodzą za wcześnie. Ale morderstwo wymaga zdecydowanego potępienia. Już w pierwszym przymierzu z człowiekiem Bóg określił zasadę, że kto przeleje krew człowieka, ma być przelana jego krew. Człowiek te przymierze łamie. Mordercę Bóg każe unicestwić. Tak jak on skrócił życie swej ofierze, tak też jemu należy skrócić życie. Należy jednak odróżnić dwa pojęcia: mordu od zabójstwa. Można zabić człowieka nie umyślnie tak jak to zrobił np. Mojrzesz , wtedy można być łaskawym i nie koniecznie za śmierć odpowiadać śmiercią.
Każdy zamach terorystyczny jest morderstwem. Zrzucenie bomby też jest morderstwem. Nawet rzucenie kamieniem może być morderstwem, gdy kamień trafi w skroń i zabije. Nie należy jednak karać całego narodu, tylko konkretnych ludzi. Dawniej było to niemożliwe, ale przy obecnej technice już tak. Bóg widzi wszystkich na raz i każdego z osobna. Dał człowiekowi narzędzia aby robił to samo. Po co? Aby przywrócić sprawiedliwość i strach przed piekłem. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2006-10-04, 20:20:52 Herr Daniel, ale nie porwiesz w najbliższych miesiącach żadnego samolotu pasażerskiego, topsze ? :) Twój dydaktyzm, święte oburzenie oraz moralitety przyprawiają mnie o gęsią skórkę z przerażenia. Czemu przyjmujesz postawę fanatyka religijnego, zamiast obdarzać pozytywną energią tych ludzi, co na to zasługują i TYLKO tych ? Aż strach pomyśleć, w jakim kierunku zmierza większość (wyłączając Skandynawów) krajów mojej UKOCHANEJ Europy.
Możesz uznać, że się wyżywam. Może to po troszę prawda, ale dośc się naczytałem, naoglądałem i nasłuchałem tego typu nawiedzonych bzdur. Jeszcze powiedz, żeś Drogi Panie nastolatkiem albo tuż po dwudziestce. To już w ogóle byłby horror. Tomek Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-10-04, 20:26:04 Ja tez mam gęsią skórkę ,więc nawet tego nie komentuję. .
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-10-04, 20:36:00 Daniel ,strach pomyśleć co ci "łazi" po głowie :shock: :shock: :shock: .Gdyby miało być tak, jak ty chcesz ,trzeba by bylo wymordować niemalże wszystkich ,bo wszyscy grzeszymy w jakis tam sposob ,ale to chyba nie o to chodzi.No jasne ,gdyby zaczeto kamienowac osoby ,ktore zdradzaja ,pewnie by sie zmniejszyl odsetek zdrad malzenskich :lol: :lol: :lol: ,ale bez przesady :shock: :shock: :shock:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: lekarka 2006-10-04, 20:59:03 Pozytywną energią TYLKO tych, którzy na to zasługują?
Ponoć napisali "miłujcie nieprzyjaciół Waszych..." Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-10-04, 21:06:48 Tak tylko ,ze "miłujcie nieprzyjacioł waszych" pisze w Nowym Test. ,a to o czym pisze Daniel napisano w Starym T. Kazdy inaczej wszystko rozumie,różni ludzie mają różne poglądy.I dziwić się ,że swiat jest "pokręcony"...
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2006-10-05, 11:34:56 Ewo, pod tym hasłem o miłowaniu nieprzyjaciół nie znajdziesz mojego podpisu. NIGDY. Z psychologicznego punktu widzenia, takie założenie to paranoja i kompletna bzdura. NIech się ludzie nauczą między sobą zwykłego, normalnego traktowania, potem szacunku a dopiero wtedy będzie można mówic o miłowaniu. To, co "TAM" jest napisane, mało mnie obchodzi.
T Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Marek Mitruś 2006-10-05, 12:22:51 łuhu widzę że się wziąłeś za siebie tomek, ale i tak wszyscy na swój sposób są oświeceni tutaj. ale co chcę powiedzieć jeszcze. ostatnio natknąłem się na koran. nie czytam całego tylko potrochu kilka wersetów. szczególnie tych pierwszych no i stwierdzam, że tą księgę rozumiem. ona mówi prawdę. np przeglądając kilka tłumaczeń polskich a są ich 3 pełne i jeden niepełny, jeden z nich jest najbardziej czytelny. mianowicie bielawskiego. z tego tłumaczenia jasno widać, że ktoś, kto nazwał siebie "my" przekazał ją (księgę) "swemu niewolnikowi". można się zastanawiać. czy to bogowie, czy może sam autor tak o sobie napisał. nazwijmy lepiej myślący, oświecony. ja go rozumiem. mógłbym przeczytać sobie cały koran. może później się wezmę za niego. ale jedno co mi potym przyszło na myśl: jest biblia, koran i inne teksty na których opiera się cała kultura w danym rejonie ziemi. chrześcijaństwo i mahometanizm dajmy na to. to się ma i tak do całej ziemi. no i niby biblia mówi co innego i koran też, ale oczywiście to nieprawda. wszędzie jest to samo. dlaczego ma być jakiś podział religijny. ludzie go stworzyli nierozumiejąc tego co przeczytali. pytanie jeszcze jedno: dlaczego kilka ludzi na świecie w różnych rejonach te "religie" założyli? czy pojawili się celowo oświeceni w danym rejonie? czy tak z przypadku? żeby podzielić? czy żeby działać na większą skalę? jakaś misja? jedno jest pewne. ludzie źle zrozumieli. stworzyli tę religię. czy miało tak być celem autora? czy nie? chyba nie. jeśli ktoś pisze prawdę to nie. prawdopodobnie był to jakiś zamysł boży na te czasy dajmy na to, gdy ludzie już będą gotowi. teraz niby religie się łączą ze sobą. może za niedługo nastąpi rozejm. wszyscy jednak muszą dojść do tej samej prawdy, która jest zawarta w tych księgach. nie może być widzi mi się, poglądów i wyobrażeń. księgi są też spatrzone, zmienione, ale to już inna sprawa. ogólnie te księgi są dla ludzi myślących. inni ich nie zrozumieją. narazie. :)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2006-10-05, 12:44:14 Marek,wyrażasz się tak, jakbyś znał mnie od lat i uważasz, że obecnie przeszedłem jakąś metamorfozę. Daruj sobie tego typu opinie. Proponuję pisać o konkretach, nie błądząc wśród górnolotnego bełkotu.
T Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: lutonn 2006-10-05, 13:22:01 Obaj macie poglady raczej skrajne a ja na dzien dzisiejszy nie lubie skrajnosci .................................A Boga szukac wole raczej u ludow "dzikich"ktorzy zyja w swoich spolecznosciach w zgodzie z soba i przyroda ,po owocach ich poznacie .Dajmy na to tacy HUnzowie czy Masajowie sa szczesliwi usmiechaja sie a przeciez nie czytali ksiag i co najwazniejsze raczej nie choruja POZDRO :lol: :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Daniel_dn 2006-10-05, 13:53:31 Nie lubię dyskutantów, którzy zamiast odnosić się do meritum dyskusji szufladkują oponenta. Gdy już to zrobią stają się bardzo wylewni, ale już nie na temat.
Nie jestem żadnym szaleńcem, terrorystą, nawiedzonym itp. Przedstawiam tylko mój punkt widzenia, który jest zbieżny z poglądami wielu ludzi. Mianowicie chodzi mi o wykonywanie na mordercach kary śmierci ( oczywiście po wyroku sądowym). Wymagane to jest choćby z szacunku do ofiary, nie mówiąc już o Bogu, który wręcz domaga się, że taki został nawet wyciągnięty z przed ołtarza i stracony. Nowością jest mój sprzeciw wobec zasady, jaka i dziś obowiązuje w świecie, że aby pomścić bliźniego wystarczy zabić kogoś z jego rodziny, narodu itp. Żydzi i muzułmanie inaczej spostrzegają bliźniego. Jest nim tylko członek ich społeczności. Cała reszta to wrogowie, goje. Można ich mordować i okradać. A przecież wszyscy oni modlą się do tego samego Boga i uznają Stary Testament. Według mnie nie wolno zabijać człowieka niewinnego, a kto tego dokona jest mordercą. Powinien być pojmany, osądzony i stracony. Powinno to dotyczyć każdego człowieka bez znaczenia jakiego jest wyznania, narodowości i piastowanego stanowiska. Dotyczyć ma to zarówno terrorystów jak i żołnierzy. Tak, żołnierzy. To oznacza koniec z tego typu wojnami, jakie do tej pory były. Gdzie zabijano tylko dlatego, że to był przeciwnik. Dla mnie to jest takie samo morderstwo, jak zabijanie w "świętej wojnie". Wojsko powinno pozostać w roli żandarmerii. Ma wytropić każdego mordercę w każdym zakątku świata, pojmać go i oddać wymiarowi sprawiedliwości. Wykonywanie wyroków nie ma nić wspólnego z miłością bliźniego. Można mordercę miłować, starać się zrozumieć jego postępowanie i nawet wybaczyć, ale wyrok musi być wykonany, bo takie jest prawo. Kto je łamie oddala się od Boga, który wybacza, ale jest sędzią sprawiedliwym. Daniel Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Daniel_dn 2006-10-05, 14:14:25 Elmo, to Żydzi mieli takie prawo, że cudzołóstwo karano śmiercią. Chrystus tego nie popierał i ja też. Wystarczy w skrajnych wypadkach wykluczenie ze społeczności, ale takie prawdziwe, a nie na niby jak jest dzisiaj.
Daniel Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-10-05, 16:33:41 Daniel wiem ,ze Zydzi mieli takie prawo.Wiem tez ,jestem przekonana ,ze czlowiek nie jest w stanie stworzyc pokoj na ziemi, bez pomocy Boga ,niestety...Na prozno sie trudzi.I co z tego ,ze narody sie "niby" jednocza.I tak nie bedzie pokoju.W Biblii wyraźnie pisze ,ze nastaną krytyczne czasy ,trudne do zniesienia i tak właśnie jest,cóż będziemy się łudzić...
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Marek Mitruś 2006-10-05, 16:41:31 Boskie Prawo jest wspaniałe. Ani Żydzi Go nie znają, ani muzułmanie, ani chrześcijanie, ani wyznawcy buddyzmu. Wszędzie widać zbrodnie, wojny religijne w Imię Boga. To nie jest Prawo Boże, że ktoś morduje w Imię Prawa, bo Prawo mówi o grzechu popelnionym w jakiejś sytuacji przez jakiegoś człowieka. Dziwne. Nie znam dokładnie biblii ani innych ksiąg. Będę musiał się zaznajomić z ich treścią żeby się dowiedzieć dokładniej jakie to Prawo jest w nich opisane. Pachnie to dotychczas tylko i wyłącznie czymś w rodzaju hitleryzmu i komunizmu. Byli i tacy, którzy walczyli o wolność. Czy to też Prawo? Albo po to by przeżyć. Też Prawo? Wszyscy oni zabijali. Jednak docieramy w końcu do wniosku, że to mądrość się liczy. Rozejrzyjmy się wokół co się dzieje. Walka o przetrwanie, mniejsze zło, a zła coraz więcej. Przestępstwa wielorakiego rodzaju. Czy tak ma być? Czy to jest Prawo Boskie? Instytucje wielorakiego rodzaju do walki ze złem. Grupy przestępcze do rozpowszechniania zła wśród społeczności. Jaki w tym cel? Jedni przeciw drugim. Dlaczego tak jest? Bo nie ma winnych. Ani jedni się nie przyznawają ani drudzy. Jeżeli ktoś zapragnąłby dobrowolnie odbyć karę za wyrządzone zbrodnie i wiedziałby co uczynił drugiemu człowiekowi, to do grzechu by nie powracał, bo by to nie miało sensu i dla niego i dla społeczności.
Kończąc. Strach jest najgorszym doradcą. Jeśli jacyś ludzie żywią się strachem innych ludzi, a ci inni, którzy się boją robią przedsięwzięcia mające na celu ochronę przed skutkami agresji, to jaki w tym jest cel? Do czego nas to doprowadzi? Do jakiego niewolnictwa? Wszyscy zginiemy. Jedni drugich będą tępić tylko dlatego, że jedni stosują Prawo bytu, a drudzy Prawo szatana. I jedni i drudzy, jak widać, zmaterializowani. Nie ma miłości w świecie. Miłości nie da się kupić ani mieć. Trzeba ją zdobyć, posiąść. Dopiero wtedy zapanuje pokój, a strach zostanie odparty. Nigdy wcześniej. Pa! Narazie! To jeszcze nie wszystko. Koniec. :) Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-10-05, 16:48:06 Wiecie co? Poczytajcie sobie Pismo ,a nie bedziecie sie dziwic ,ze na swiecie jest tak a nie inaczej.Jest tak ,bo tak ma byc!!!Tak jest napisane!Wystarczy poczytac.
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Marek Mitruś 2006-10-05, 17:41:07 Wiem, że tak ma być, bo o tym czytałem. Nie w Piśmie Świętym. Była to przepowiednia Buddy o czasach ostatecznych. Ludzie wyrywać będą dusze ciał innych ludzi. Może znajdę i wkleję ją tutaj. Poczekajcie. A propos w ogóle istnienia ludzkości. Czasy, które były też musiały być. Nie wiem na czym to polega. Nie potrafię jeszcze tego zgłębić. Czasu nie ma. Po prostu musimy wrócić do pierwotnego stanu rzeczy jak się dowiedziałem z przekazów Wing Makers. No, ale to jeszcze u mnie zachacza o fantastykę. Nierozumiem po prostu, ale dość logicznie brzmi żeby uznać to za warte przemyśleń. Prostota.
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-10-06, 13:32:04 Marek ,czy ty zawsze musisz kończyć ciekawe wątki ? :mrgreen: :twisted:Zawsze coś napiszesz i wszyscy milkną :mrgreen: :mrgreen: :roll: :evil:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Marco 2006-10-06, 18:12:02 Hi, hi, hi!! :D Dawno, żaden temat nie miał takiego "powodzenia" na tym forum - 6 stron komplentych bredni! Jestem, z jednej strony, ubawiony, ale z drugiej przerażony Waszą głupotą. Wypisujecie tu kompletne, paranojczne pseudo - myśli, gówniarskie poglądy, teorie itd.. Nie widziecie tego? Nie rozumiejecie? Czy, naprawdę Wasz "Miszcz" pomieszał Wam we łbach i sprowadził do poziomu obłąkanej sekty? A może to diabeł macha ogonem..... :(
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-10-06, 18:14:28 Nastepny nawiedzony się pojawil ,ktory przejmie role proroka po Danielu :lol: :lol: :lol: hahahahahahaha,ale mnie rozsmieszyles Marko ,dawno sie tak nie usmialam :lol: :lol: :lol: Dzieki i pozdrawiam :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Makot-ka 2006-10-06, 18:30:42 Cytuj z: Marco 2006-10-06, 18:12:02 Hi, hi, hi!! Wielbicielu pewnego publicysty :!: :!: :!:. Naczytałeś się widzę tekstów pana Waszaka i stajesz się równie dobry (plugawy) jak twój miszczuś :?:. To bardzo niegrzeczne :?, bo Ciebie tu nikt nie zaczepia. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-10-06, 18:37:39 Daniel,bez urazy :? .Tutaj kazdy widze ma swoje poglady,kazdy mysli po swojemu,ale wazne jest to ,zeby sie wzajemnie tolerowac.Nie myslec ,ze to ja wiem najlepiej ,bo chyba tak tutaj jest :).Pozdrawiam wszystkich.
ps.Lubie tutaj byc wsrod was optymalnych :D :D :D . Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Daniel_dn 2006-10-06, 19:47:10 Tyle wypowiedzi, ale wszystkie nie na temat. Mamy rozmawiać o Bogu, a nie oceniać się wzajemnie.
Bóg obiecał człowiekowi życie wieczne, ale ... No właśnie co oznacza te: ale. To znaczy, że bez tego ale, nie ma raju. A co jest? Piekło. Jakoś człowiek zapomniał o piekle. Bóg jest miłosierny, ale to nie oznacza, że każdemu wybaczy jego grzechy. Co niektórzy twierdzą, że wszyscy bez wyjątku będą rozgrzeszeni. Wszyscy mogą być, ale czy będą? Do życia wiecznego dopuszczona zostanie określona liczba ludzi. Jest ta liczba podana w biblii. Godni życia wiecznego zostaną wybrani z pośród wszystkich ludzie, którzy żyli na ziemi. Ma to nastąpić po Sądzie Ostatecznym. Ciekawe ile z tego pokolenia wejdzie do Królestwa Niebieskiego? Ale co to może obchodzić niewierzących? Daniel Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-10-06, 19:53:53 Daniel ,niewierzący w koncu uwierzą. :shock: .No coz,z Noego tez sie wyśmiewali.Sęk w tym ,ze nie kazdy wierzy w to ,co jest napisane w Biblii.No i jak ktos mowi o Bogu ,o Biblii jest odbierany jako nawiedzony.Tak się przyjęło, niestety.Widze ,ze na swiecie jest moda na "niewierzenie w Boga".
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Daniel_dn 2006-10-06, 20:18:23 A to nie jest tak, że tam gdzie nie ma Boga, tam rządzi szatan. Mam wrażenie, że już rządzi całym światem.
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Marek Mitruś 2006-10-06, 20:24:10 Jeśli chodzi o temat sądu ostatecznego to jeszcze muszę poczekać aż go zgłębię, ale już powoli zaczynam widzieć szczegóły. Po prostu są chwasty i dobre roślinki. Chwasty zostaną wyrwane, oddzielone od tych bujnych winorośli. Nie będzie to na pewno wyglądało tak, że po jednej będą źli, a po drugiej dobrzy. Zło samo wyjdzie na powieszchnię jak oliwa na wieszch wypływa i zniknie. Dlatego wpierw musi być oddzielone. Poznana musi być cała wiedza, a wiedzieć wszystko to odróżnić dobro od zła.
Natomiast ten temat Boga poruszyłem nie dlatego żeby o Bogu rozmawiać czy żeby Go zgłębiać tylko dlatego żeby poznać wasze poglądy na ten temat albo wiedzę. Jeśli poglądy to żeby was od tych poglądów odwieźć. Oczywiście to jest baaardzo trudne. Zakorzenione głęboko we wnętrzu muszą się po prostu spalić. A to jest bolesne. Bo ja, powiem szczerze, wiem, że Boga nie ma. Bye. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-10-06, 20:24:31 No, Daniel w Pismie pisze pod kogo podlega obecny system.Nad czym tu sie zastanawiac?Widac w kolo ,co sie dzieje :shock: .
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Marek Mitruś 2006-10-06, 20:28:59 Tak zgadza się. Rządzi całym światem, wszędzie odstępstwo, bo wiedzy nie ma. Wszędzie fałsz = szatan. A bóg siedzi w kącie i czeka aż go zauważymy.
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-10-06, 20:33:40 Nie Marek mylisz sie ,Bog nie siedzi w kacie i nie czeka az go zauwazymy.Bog pokazuje czlowiekowi ,ze bez Niego ,bez rzadu Bozego czlowiek nie jest w stanie zaprowadzic pokoju na swiecie,tak jak to bylo na poczatku.Trzeba poczytac Biblie.Tu chodzi o tzw. kwestie sporną.No ,ale ty twierdzisz ze Go nie ma ,a to ci dopiero ciekawe :shock: :shock: :shock:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Marek Mitruś 2006-10-06, 21:00:17 Cytuj: ale ty twierdzisz ze Go nie ma no, niestety :( Cytuj: a to ci dopiero ciekawe no, właśnie :) Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Daniel_dn 2006-10-06, 21:58:17 Do Boga się dojrzewa, ale dla niektórych życie jest za krótkie. Zanim dojrzeją zamienią się w proch.
Miłować Boga to nie jest trudne. Najtrudniejsze jest miłować bliźniego. I tego też człowiek musi się nauczyć zanim umrze. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Zofia 2006-10-07, 06:19:40 Jeszcze jedna wypowiedź na temat Boga:
http://ufonauci.w.interia.pl/god_pl.htm Życzę interesującej lektury i pozdrawiam Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-10-07, 10:02:42 Hah.Dobrze ,ze kolejne badania naukowe potwierdziły fakt istnienia Boga :shock: ,bo bym nie wiedziała :shock: .Lepiej jest czlowiekowi filozofowac niz poczytac Biblie.Nie wiem dlaczego tak sie dzieje, ze ludzie odrzucaja Pismo ,nie przeczytawszy go wcale.A tych, ktorzy je czytaja traktuje sie jako nawiedzonych.A dzieła filozoficzne traktuje sie jako "prawdę objawioną :lol: .A dla tych ,co nie czytali Pisma : wlasnie tak pisze w Biblii ,ze Szatan bedzie wszelkimi metodami odsuwal czlowieka od poznania prawdy np.poprzez te filozofie.
No ,teraz to ja wychodzę na nawiedzoną :lol: :lol: :lol: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Marek Mitruś 2006-10-07, 15:52:59 Może i sam człowiek powinien do wiedzy dochodzić, ale wiem też, że moje wypowiedzi też pomagają czytającym i słuchającym. Enneagram, jako 9 różnych typów osobowości ludzkiej, czyli uczucia i emocje ludzkie stanowiące o charakterze człowieka - nieistnieje. Czyli jest to nieprawda innymi słowy. Jeżeli ktoś zastanawia się nad tym kto kim jest, jaki jest, jak się zachowuje itd., mówi nieprawdę o człowieku i po prostu mówi bzdury. Czyli wszelkiego rodzaju nauki zajmujące się tego rodzaju sprawami są nieprawdziwe. Totalizm, jako teorie spiskowe, jako sterowanie ludźmi masowo przez władzę opierając się na zachowaniach ludzkich, manipulowanie ludzkimi umysłami, propaganda, reklama itd., jako istnienie jakiegoś Zła, złej energii wszechświata, złych sił mających wpływ na naszą psychikę, mamiącą nasze umysły, zniewalającą, sprawiającą, że stajemy się niewolnikami tychże sił, które chcą zawładnąć naszymi umysłami, naszym życiem i sterować całe życie na ziemi po to by mieć władzę i móc po prostu mieć nas pod kontrolą, jako nadejście Antychrysta, który będzie chciał zgarnąć jak największą ilość ofiar, bo i tak wie, że przegra, bo to są czasy ostateczne, jako cywilizacja pozaziemska o wyższej złej inteligencji, która chciałaby zawładnąć planetą Ziemia, jako szatan, Lucyfer, który chciałby jak najwięcej do swego królestwa, piekła, dusz zabrać - nieistnieje. Niestnieje niewolnictwo i władza. Analogicznie: jeżeli ktoś próbuje dominować lub zawładnąć czymś lub kimś, to po prostu tego nie robi, bo to nieistnieje. Jeżeli ktoś czuje się czyimś niewolnikiem, zdominowanym przez coś lub przez kogoś, czuje się zaślepiony lub zmamiony, żyje w ciemnocie itd., to on to oczywiście sobie ubzdurał, bo to nieistnieje. Tego wszystkiego nie ma. My sami stajemy się niewolnikami tychże poglądów. Zarówno wtedy, gdy "jesteśmy niewolnikami" i wtedy, gdy "jesteśmy władcami". Akceptujemy coś co jest nieprawdą i totalną bzdurą, którą ktoś wymyślił. Istnieje za to coś takiego jak halucynacja, wyobraźnia, techniki, które mają nas na celu "zmylić" z tropu. Człowiek wiedzy nigdy nie da się zaprzątnąć głowy jakimiś bzdetami. Człowiek wiedzy myśli, analizuje, jest spokojny i nie ulega presjom, jakimś wymyślonym teorią, która ma na celu naprowadzić na błędne drogi. On wie, że takie metody się stosuje, i że są głupie, niedorzeczne i wie, że to co niby miało mu przyjść na myśl dzięki takim metodom będzie albo halucynacją albo wymysłem jego własnej wyobraźni.
Niesamowite, że ja to napisałem. Sam się sobie dziwię. Myślenie jest twórcze. Można "wymyśleć sobie", ale i tak dalsze myślenie dopełni swego i wkońcu dochodzimy do prawdy, do wiedzy. Prawda jest głęboko ukryta. Tylko ten uspokojony może zasięgnąć z głębin prawdziwej wiedzy. Niespokojny żyje iluzjami, niedomówieniami. Trzeba mocno skoncentrować umysł i brać, czerpać. Kto nie umie się skupić ten nie potrafi tego robić. Jak to osiągnąć? Spoko, trzeba tylko zaopatrzyć swój organizm w niezbędne dla niego składniki co da maksymalną wydajność, jakość i wytrzymałość. Organizm taki funkcjonujący na najwyższych obrotach ma o wiele więcej możliwości niż jakikolwiek inny organizm. Mowa oczywiście o organizmie ludzkim, który jest jednym z wielu innych żyjących organizmów zgodnie z prawami przyrody. Tylko, że człowiek w swej głupocie, a ta stanowi wyznacznik niewystarczającego zaopatrywania organizmu człowieka przez samego człowieka w niezbędne składniki, nie dość, że szkodzi sobie, to jeszcze czyni szkody wokół siebie tworząc rzeczy, które nie do pomyślenia by były, gdyby sprostał wspomnianym wymaganiom jego organizmu, bo jego myślący umysł nie dopuściłby do tego. Myślenie i rozum jest przywilejem tylko gatunku ludzkiego, czyli człowieka. Pytanie, czy on myślał i miał rozum od zawsze? Oczywiście, że nie. Nie myślał i nie miał rozumu nigdy, bo nigdy nie pojawił się na Ziemi człowiek, który by mógł sprostać wymaganiom swego organizmu. Wiedza o budowie i funkcjonowaniu organizmu człowieka dopiero obecnie jest dostępna w takich ilościach, które pozwalają na ułożenie jej w logiczną, spójną całość i zastosowanie w praktyce. Co zatem działo się przez te wszystkie minione stulecia? Człowiek dochodził do tej wiedzy, to jest fakt. Drobnymi kroczkami, ale dochodził. Czy z tego może wynikać fakt, że myślał i miał rozum? Powiedzmy, że na tyle efektywnie myślał i na tyle miał dość rozumu, żeby do tej wiedzy potrafił dojść. Wszyscy do tej wiedzy nie dochodzili. Więc ci, którzy dochodzili zaopatrywali swe organizmy w niezbędne składniki w większym procencie niż inni, którzy nie dochodzili. Ci, którzy dochodzili zaopatrywali swe organizmy w te składniki przypadkowo, ponieważ wiedzy o tym nieposiadali, a jeśli posiadali, to musiała ona być im przekazana z zewnątrz i w dodatku jeśli zastosowali ją w swoim życiu, to musieli w nią najpierw uwierzyć, bo nie mogli jej zrozumieć. Jak rozumie się wiedzę? Żeby zrozumieć wiedzę trzeba wpierw zaopatrzyć swój organizm w niezbędne składniki. Jeśli ktoś nie zastosuje się w pełni to tej zasady, a tylko w większym procencie, to czy jest on w stanie zrozumieć jakąkolwiek wiedzę? Wiedza ścisła jest wiedzą skompensowaną. Zrozumienie jej wymaga lepszej pracy umysłu. Proste zagadnienia da się jeszcze zrozumieć. Umysł lepiej zaopatrywany w niezbędne składniki nabiera pewnych cech, które nie są widziane w umysłach gorzej zaopatrywanych. Te cechy wpływają na zdolność widzenia i postrzegania świata lepiej i wyraźniej. Dlatego osoba odznaczająca się tymi cechami jest w stanie dostrzec to, czego inni nie mogą w stanie. Czym są te niezbędne składniki potrzebne do prawidłowego funkcjonowania organizmu? Są to takie składniki, które oddziaływują na ten organizm. A jakie to są? Ogólnie można nazwać to środowiskiem życia. A na te składniki w środowisku życia wchodzą: składniki pokarmowe, składniki powietrza, klimat, ekostystem, w który wchodzą zwierzęta i rośliny. Rośliny produkują przecież tlen. Zauważmy, że bez ingerencji głupoty człowieka niebyłoby między innymi: wycinania lasów, zanieczyszczenia powietrza, niszczenia atmosfery ziemskiej, które pociąga za sobą zmiany klimatyczne i wkońcu wprowadzania w obieg różnych diet proponowanych jako lecznicze dla organizmu człowieka, a w konsekwencji wywołujące dodatkowe choroby. To wszystko jest wynikiem patologicznej (czytaj nieprawidłowej) czynności umysłu ludzkiego, a ta z kolei jest wynikiem niewystarczającego zaopatrywania umysłu i całego organizmu w niezbędne do życia składniki. Tymi głównymi jak widać są składniki pokarmowe, odżywcze. Ale i tak wyżej wymienione skutki głupoty ludzkiej czynią nasz organizm mniej zdolny niż być powinien. Ale wszystkie te skutki są wynikiem tego jednego błędu: niewystarczającego zaopatrywania organizmu człowieka w składniki odżywcze. Czyli, kurwa, jedzenie. Fajnie się bawię. Ale skąd wiadomo, że organizm ludzki źle funkcjonuje? Skąd wiadomo, że powietrze jest zatrute? Skąd wiadomo, że atmosfera ziemska jest zatruta? Skąd wiadomo, że wycinane lasy dają korzyści jakieś? Co się obserwuje? Wskutek zanieczyszczenia powietrza, gleby i wody umierają rośliny i zwierzęta, trują się ludzie. Wskutek wycinania lasów zachodzi proces zmiany klimatu spowodowany zmniejszeniem się tlenu, a zwiększeniem dwutlenku węgla w atmosferze ziemskiej. Ta zmiana klimatu prowadzi do zmian zachodzących na wszystkich terenach wśród flory i fauny na całej kuli ziemskiej. Cała przyroda umiera, bo nie ma gdzie żyć, nieprzystosowana do warunków klimatycznych. Bez pokarmu i bez wody nawet rośliny i zwierzęta umierają. A bez zwierząt i roślin inne zwierzęta i rośliny nie będą miały co jeść, a bez nich my i umrzemy z głodu. Atmosfera jest również truta elektromagnetycznie. Magnetyzm Ziemi jest również zmieniony. Środowisko ulega zmianie i cała przyroda. My ludzie też. A wkońcu ludzie dzięki nieprawidłowemu odżywianiu chorują na wiele chorób. Umierają w młodym wieku. I tak o to można niestety doprowadzić do zagłady gatunku ludzkiego. Niestety. Wydaje się to nieprawdopodobne. A jednak. Nie potrzeba do tego wizjonerów, ani przepowiadaczy przyszłości, ani proroków. To widać jak na dłoni, a jednak nie widoczne przez wielu. Jakie więc trzeba podjąc kroki żeby ocalić nasz gatunek przed zagładą nie wyrządzając przy tym dodatkowych szkód? Żeby ktoś mógł przestać wycinać lasy, truć środowisko naturalne odpadami radioaktywnymi i innymi chemikaliami, bezmyślnie zalecać i stosować różnego rodzaju diety i sposoby odżywiania doprowadzające do kolejnych chorób, żeby ktoś mógł przestać produkować urządzenia zagrażające środowisku naturalnemu, żeby przy tym nie wywołać krachu na giełdzie, wśród wielkich koncernów naftowych, wielkich firm korporacyjnych, farmaceutycznych i ogólnie rzecz biorąc, żeby nikt wprowadzając jakiekolwiek zmiany nieucierpiał przy tym, to trzeba przecież najpierw wiedzieć jak to zrobić, a żeby wiedzieć trzeba się uczyć, trzeba pomyśleć, żeby móc się uczyć i móc myśleć trzeba mieć sprawny umysł, a żeby mieć sprawny umysł trzeba mu zapewnić to czego potrzebuje. A potrzebuje. Bo jest to uwarunkowane biochemicznie, biologicznie, chemicznie, elektrycznie, bioelektronicznie, fizjologicznie, fizycznie, itd. Co więc z kolei trzeba uczynić by taki umysł mógł być mądry? Przede wszystkim trzeba znać jego budowę i funkcje jakie pełni w organizmie i ma się to też do całego organizmu. Następnie wiedzieć jak odżywianie wpływa na funkcjonowanie organizmu. Tak dostosować odżywianie do organizmu by nie chorował, by jego umysł mógł zacząć działać inaczej, lepiej, by mógł zacząć być bardziej świadomy, chłonny, logiczny, spokojny. Takie cechy się nabiera lepiej odżywiając swój mózg. Człowiek dąży przecież do poznania prawdy, do bycia świadomym, do postrzegania świata takim jakim jest. Pierwszym człowiekiem, który był w stanie opracować pełną metodę wywołującą tego typu zmiany na lepsze był lekarz - Jan Kwaśniewski. Logiczne, że lekarz. Tylko lekarze mają wgląd w to, w co inni nie mają. Mianowicie w to jak działa organizm ludzki, na jakie choroby cierpi, jak można z nich się wyleczyć. Oczywiście wiedza lekarza musi mieć swoje podstawy w innych naukach jak chemia, fizyka i inne. I dzięki temu, znając prawa fizyki i chemii może je odnieść też do organizmu ludzkiego i w ten sposób opracować metodę skuteczną na wszystkie choroby. Chodzi o to żeby po prostu poznać jak funkcjonuje organizm człowieka, by móc odpowiednio dostosować odpowiednie składniki pokarmowe do tego, czego ten organizm potrzebuje. Wkońcu taka wiedza jest dostępna i dlatego ludzie muszą z niej skorzystać. Pieniądze i inne sprawy "ludzkie" odwracają uwagę od spraw najistotniejszych. Człowiek przywykł do tego, do czego doszedł świat. Idzie z postępem czasu. Być może nadszedł już ten czas, który zaznajomi człowieka z tą wiedzą o funkcjonowaniu ludzkiego organizmu i dostosowaniu się do jego zasad. Jeżeli tak jest to należy wdrażać w życie ten sposób żywienia opracowany przez doktora Kwaśniewskiego. Jeżeli tak nie jest, to będzie to robione z tego wynika w innym późniejszym czasie. Są już jednak ludzie, którzy stosują się już to tych zasad. Dzieje się to już od kilkudziesięciu lat. Takich ludzi przybywa i jest coraz więcej. Ale czy to wystarczy do tego by uchronić Ziemię, naszą planetę przed strasznymi skutkami ludzkiej działalności? Czy w tego typu sprawy również wkracza Bóg? Jeden człowiek powiedział kiedyś, że mądrzy są tylko bogowie. Logiczne. Jeśli istnieje gdziekolwiek jakakolwiek inteligencja podobna do naszej, to może ona być taka jak nasza lub wyżej ustawiona lub niżej. Czy inne inteligencje z poza naszego układu obserwują nas i pomagają nam? Jeśli bogowie są mądrzy i jeśli tę inteligencję nazwiemy tymi bogami, i jeśli ich inteligencja jest wyższa od naszej, tzn. na takim poziomie, który pozwala na tyle panować nad sytuacją ziemską, by nie doszło do żadnej zagłady, to czy możemy siebie nazwać bezpiecznymi? Być może skutki działalności ludzkiej nie są aż takie straszne na jakie wyglądają. Co się takiego dzieje, że do tej pory ta zagłada jeszcze nie nastąpiła? Czy istnieją jakiekolwiek dowody na to, że takie inteligencje w kosmosie istnieją? Są różne fascynujące rzeczy, z którymi się można spotkać w życiu. Które mogą nam zasugerować, że kiedyś takie inteligencje odwiedziły naszą planetę, albo po prostu byli to nasi przodkowie, nawet bardziej inteligentni niż my obecnie, ale zostali w jakiś sposób zmieceni z powierzchni Ziemi. Czy nastąpiła zagłada? Cóż innego mogłoby się wydarzyć? Jeśli obecnie istnieje cywilizacja gorsza od tamtej, to na to wygląda. Byli co prawda inteligentni, ale jednak zboczyli z kursu i zabili się. Więc jednak zagłada jest możliwa. Nie ma żadnej tego typu kontroli, która by w 100% ubezpieczała nas przed zagładą. Dlaczego? Jeśli jakaś inteligencja jest, to dlaczego na to pozwala? A jeśli jej nie ma? Nie wymieniłem jeszcze dowodu na to. Jedną z takich fascynacji, na które możemy się natknąć w życiu jest Biblia. Człowiek bardzo inteligentny musiał ją spisać. Dlaczego był tak inteligentny? Przecież nie mógł wiedzieć tego do czego my teraz dopiero doszliśmy. Jeśli wiedział, to musiało mu to zostać przekazane. Mógł na przykład skorzystać z ukrytej wiedzy, zabezpieczonej przed zniszczeniem przez poprzedników. Oni ją spisali. Mówię tutaj o Biblii. Bardzo możliwe, że Biblia jest jeszcze księgą sprzed naszej epoki. I nie tylko Biblia. Ale właśnie Biblia jako jedna z nielicznych rzeczy jest nadal używana. Jak to się stało, że stała się główną księgą prawie każdego człowieka na Ziemi. Dlaczego jest tak popularna? Kto ją wyniósł na piedestał? Czy to przypadek? Jak przetrwała tyle wieków w ciemnocie? Dlaczego ludzie jej nie zniszczyli jak na pewno wiele innych arcydzieł wiedzy? Przecież zrozumieć jej nie mogli, a być może z fascynacji ją zatrzymali dla siebie. Zauważyli, że jest bardzo ciekawa i że można ją używać w wielu aspektach życia. A kto ją odkrył? Znalazł? Przypadek? Jest to możliwe. Jest wiele scenariuszy. Dzięki nim można udowodnić to, że Biblia przetrwała wieki i została spisana dla potomności jako arsenał wiedzy. Czy jednak przechowanie księgi w jakiejś jaskini czy w innym miejscu daje gwarancję jej przetrwania i odnalezienia przez kogoś? Mogło przeżyć katastrofę też kilkoro lub kilkunastu ludzi, którzy stali się źródłem kolejnego życia na Ziemi. Oni ja przechowali. Ale dlaczego mieliby przeżyć? Jeśli naprawdę wszystko zginęło, wszyscy ludzie, to w takim razie skąd wzięło się nasze życie tutaj na Ziemi? Ktoś je zasiał? Jakaś inteligencja z kosmosu? Albo nazwijmy to ewolucyjnie powstało nasze życie na Ziemi? Chyba jednak za krótki okres czasu by mogło się wytworzyć. Ale kto wie. Dalej nic nie wiemy. Należało by się teraz właśnie skupić na tych inteligencjach z zewnątrz. Czy istnieją jakiekolwiek dowody na to, że istnieją? W Biblii o dziwo jest taki dowód. Bardzo zabawne. Czyli są. Stworzyli podstawy do życia na Ziemi, bo mogli. Na takim etapie byli, że potrafili. Co potem? Prawdopodobnie dali instrukcję obsługi, bo przecież nie omieszkaliby. I resztę już znamy o dziwo z Biblii. Bardzo zabawne. Kto ją spisał zatem? Inteligencja musiała wysłać kogoś byśmy się znowu nie zapadli pod ziemię. Czyli ludzie wybrani, pełniący ważną misję w dziejach ludzkości. Wszystko układa się w jednolitą całość. Ale wkońcu tamta, wcześniejsza cywilizacja upadła. Więc po co wybrani? Może kiedyś jeszcze niepotrafiliśmy w swej głupocie tego uczynić, a teraz możemy. Mogliśmy się wybijać nawzajem, ale nie do końca jednak. Musiał powstać naród silniejszy od innych. Wybrany. Który by przetrwał to wszystko. Jednak ludzie są sprytni i zawsze coś wymyślą. Teraz jesteśmy u stóp zagłady, więc czemu by nie miał być jakiś wybraniec, który by ostrzegał przed tym? Jest ich wielu. Słyszymy ich z różnych stron, a jednak głupota silniejsza. Znamy z historii. Czyli to prawda. Ludzie jeśli zechcą mogą to uczynić. Żadne przekonywania nic nie muszą dać. A interwencja innych istot też nie musi być skuteczna. Dlaczego mało skuteczna? Dlaczego po prostu nie przyjdą i nie zaprowadzą porządku? Mają jakieś opory? Miłość? Wolna wola? Trzeba by to zrozumieć. Może jeśli my byśmy chcieli to przylecą. A jeśli nie to zagłada, albo sami z ich delikatną pomocą pomożemy sobie. Czyli jednak tak. Nie będzie zagłady jeśli rzeczywiście tego zapragniemy. To się ma teraz jak do rozwoju duchowego. Nastały właśnie takie czasy. Wszędzie książki. Tak, jest to wiedza najmądrzejsza ze wszystkich. Miłością zaprowadzić pokój. Tylko trzeba się tego nauczyć. Ale jeśli nie można, to musi być jakiś wybraniec. Jednak ominąłem pewną ważną rzecz. Mianowicie wiedza już jest, stosują ja ludzie i mogą się nauczyć. Więc jaki problem? Wybraniec jest niepotrzebny. Ale jednak w przeszłości był potrzebny. Biblia ma swoje korzenie widać. Kto dochodził do wiedzy? Ci ludzie, którzy doszli musieli ją znać. Musieli się stosować do niej. Jeżeli tak, to musiała być przekazana im dzięki temu wybranemu. Z tego by wynikało, że sami nie potrafimy się wydostać z biedy, ale nie oznacza to, że wydostaniemy się na 100%. Może fakt jest o wiele bardziej przerażający niż myślimy. Kto przeżyje? Garstka ludzi? Nieliczni? Już obecnie widać katastrofy, które zabierają tysiące ofiar. Powodzie, tsunami, trzęsienia ziemi, choroby, wojny, katastrofy lotnicze, statków na morzu, zbiorowe paniki. Powoli liczba ludności się zmniejsza. Ilu zostanie za parę lat? Za parenaścię? Mądrość! Ludzie mający wiedzę, mądrzejsi od innych, lepsi właśnie dzięki lepszemu, optymalnemu zaopatrywaniu organizmu w składniki odżywcze i dodajmy do tego, nie tylko odżywcze, bo mając wiedzę można eliminować i dodawać inne składniki, wpływają na życie innych ludzi. Ludzie dzięki tym lepszym stają się lepsi. Widzą ich, obserwują, słuchają i co się w nich zmienia. Czują to wewnątrz siebie i chcą zacząć stosować się do reguł żywienia optymalnego. Jeśli takich ludzi optymalnych by nie było, ludzie nie mieli by z czego czerpać i nie wiedzieli by o tym nawet, że może być jakiś człowiek inny, przyjemny w rozmowie czy kontakcie, z zapasem wiedzy innej zupełnie niż jakakolwiek znana światu, działający na rzecz ludzkości, zmieniający obowiązujące dotychczas reguły w różnych aspektach życia, inspirujący, efektywny, twórczy, podobający się. Ale jednak istnieje problem głęboko zatarty w ludzkich umysłach, który przeszkadza w zastosowaniu tego żywienia dla własnych potrzeb. Cóż, trzeba czekać. Może ktoś się otworzy i będzie następnym jedynym w nadchodzącej chwili, który uczyni krok ku lepszej przyszłości swojej jak i świata. Może tak chcą bogowie. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Daniel_dn 2006-10-07, 20:48:38 Poświęciłem się i przeczytałem co Marek Mitruś napisał. Muszę przyznać, że była to męcząca lektura, to tak jakbym przejrzał wszystkie kanały w telewizji zatrzymując się na jednym po 15 sekund. Ogromna ilość informacji i pytać. Tylko z tego nic nie wynika. Przypomina to "budzę mózgów", taki zlepek natłoku różnych myśli i skojarzeń. Człowiek jest tak skonstruowany, aby utrzymać równowagę psychiczną. Informacje, które do niego docierają są poddawane filtracji. Tylko mała część dochodzi do świadomości, a reszta jest wymazywana jak śmieci. Jeżeli Marek chce dotrzeć ze swoimi poglądami do innych, to nie może je podawać w postaci mieszanki ze śmieciami.
Daniel Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Daniel_dn 2006-10-08, 10:54:38 Czy dyskusja o Bogu dobiegła końca?
Ile przymierzy Bóg zawarł z człowiekiem? Daniel Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Daniel_dn 2006-10-08, 11:58:04 Przepraszam Marku. ale jeżeli chcesz, aby odpowiedzieć na twoje pyatania, to nie zadawaj ich aż 58 w jednym poście.
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-10-08, 12:10:05 A ja myślę ,że dyskusja o Bogu w necie jest nie na miejscu.Wiekszosc ludzi tutaj nie wierzy w to ,ze Bog istnieje ,albo nie mają do Niego szacunku,albo obwiniaja Go za całe zło na tym świecieAlbo snują jakies teorie filozoficzne.Na wszystkie pytania postawione ,można znaleźć w Biblii,no ale ludzie wolą filozofować.Właśnie o tym też pisze w Piśmie.Naprawdę ,to mądra księga,ale nie wszyscy są do niej przekonani.
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Daniel_dn 2006-10-08, 12:19:07 Jeżeli nie w necie, to gdzie? Ludzie się pozamykali i nie widzą się nawzajem.
Myślę, że nie miejsce dyskusji, tylko świadomy wybór decyduje o tym, czy chce się o czym dyskutować. Z tego wynika, że trzeba poczekać, bo do Boga trzeba dojrzeć. Daniel Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2006-10-08, 13:17:58 Przede wszystkim, nie prowadzicie sporu teologicznego ! Jest to spotkanie nawiedzonych , sterownych ludzi.
Stanowicie doskonały, plastyczny materiał dla wszelkiego rodzaju grupek wywierających nacisk czy to religijny czy jakikolwiek inny. Jesteście ludźmi plastycznymi w rozumieniu takim, że można Was urabiać ideologicznie jak glinę. Gdybyście, w co nie wierzę, mieli dar spojrzenia z zewnątrz na swoją pisaninę, natychmiast wykasowalibyście wszystkie swoje posty z tego żałosnego wątku. Rzecz jasna, natychmiast odpiszecie. Że nie jestem dojrzały do Boga (ROTFL), że stawiam się "poza Wami". Że jestem biedny, pokrzywdzony i nie otacza mnie metafizyczna tzw. łaska. Torsje czowieka ogarniają na myśl, że ktokolwiek z Was mógłby mieć choć ułamkowy wpływ na rzeczywistoścć, na publiczną przestrzeń. Na szczęście jesteście tylko...mięsem armatnim nie tyle dla tzw sekt, ale przede wszystkim dla silnych, wpływowych systemów religijnych. Bo jeśli nie jesteście sami dla siebie autorytetami, to KTO Was napełni ? Aż się boję odpowiedzieć. Reasumując, z mojego punktu widzenia, ta rozmowa jest doskonałym przykładem, co się dzieje, gdy młody człowiek pozwala innym myślec za siebie. A co bardziej żałosne, sam potem uważa , że myśli :) Tomek Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Daniel_dn 2006-10-08, 13:25:36 Ciekawe, ale nie na temat. Wystarczyło tylko napisać, że temat Cię nie interesuje. Atakowanie rozmówców ...
jak ja tego nie lubię. Daniel Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: ali 2006-10-08, 13:30:39 Cytuj z: Tomkiewicz 2006-10-08, 13:17:58 Przede wszystkim, nie prowadzicie sporu teologicznego ! Jest to spotkanie nawiedzonych , sterownych ludzi. czyżby? gdyby nie istnała przyczyna wszechświat by nie powstał najnowsze odkrycia dowodzą że wszystko co znamy powstało z energii pozostaje otwarte pytanie kto i w jaki sposób tą energię zaprogramował że powstała z niej materia a z niej życie i co to jest "myśl" (jaźń) skąd pochodzi Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: SzymonNM100 2006-10-08, 13:39:32 Zgadzam się z Alim.
Co do wypowiedzi Tomkiewicza to generalizując Twoje zdanie nazwać można uproszczeniem, do tego niesprawiedliwym. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-10-08, 13:50:20 No widzicie ,juz kilka osob ma przyklejona naklejke"nawiedzony" ,a to tylko dlatego, ze czyta Biblie.Dziwne...przynajmniej dla mnie :shock: .To tyle .Pozdrawiam nawiedzonych i nie nawiedzonych. :)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Marek Mitruś 2006-10-08, 17:13:36 cd mojego postu
Wiemy już, że najistotniejszą rzeczą dla człowieka, którą musi spełniać by być zdrowym i szczęśliwym jest odżywianie. Odżywianie jak odżywianie może być różnorakie, ale tylko takie odżywianie daje zdrowie i szczęście, które jest dostosowane do rzeczywistych potrzeb organizmu człowieka. Jakie są te rzeczywiste potrzeby organizmu człowieka? Organizm człowieka to materia. Poszczególne części ciała, narządy, organy, tkanki, komórki stanowią ten organizm. Ten organizm jest cały czas w ruchu. Serce człowieka bije cały czas. Gdy człowiek umiera, ustaje bicie serca, a wraz z nim wszelki ruch w organizmie. Krew przestaje płynąć, składniki krwi nie docierają do swego celu. Tkanki i komórki nie zaopatrzone w potrzebne składniki stają się martwe. Organizm człowieka zamienia się w "sopel lodu". Jest zimny, bo ciepło nie może być uzyskiwane bez energii. Zaczyna śmierdzieć, bo wszystkie tkanki i komórki bez energii życiowej tracą swą żywotność i rozkładają się wydzielając przy tym toksyny. Zatem żeby organizm człowieka mógł żyć dalej i to w dodatku zdrowo bez chorób; które są nieprawidłowym funkcjonowaniem poszczególnych narządów lub odznaczają się ich martwicą; człowiek musi cały czas dostarczać składniki pokarmowe, które w dodatku muszą być dostarczane zgodnie z naturalnymi=rzeczywistymi potrzebami tego organizmu. Są nimi odpowiednia ilość, rodzaj i jakość dostarczanych składników. Czyli wszystko musi być na swoim miejscu. Jaki rodzaj, jaka ilość i jaka jakość pożywienia musi być dostarczona do żołądka; który ma za zadanie strawić pokarm do odpowiednich rozmiarów, a następnie rozdrobniony pokarm skierować do naczyń krwionośnych, które rozprowadzą go po całym organizmie i dostarczą ten pokarm jako pokarm dla wszystkich komórek i tkanek naszego organizmu;? Żołądkiem; który posiada jeszcze jedną zdolność, mianowicie kierowania nieprzyswajalnego pokarmu lub niepotrzebnego, jeśli będzie go za dużo albo nie tego rodzaju co trzeba, do jelit, które następnie go doprowadzą do odbytu, który następnie go wydala; należy tak się obchodzić, by nie musiał używać swej drugiej zdolności lub by używał jej jak najrzadziej. Rozumowo wynika z tego, że należy tylko tyle dostarczyć pokarmu i takiego rodzaju, i takiej jakości ile i jaka jest rzeczywiście potrzebna organizmowi. Żeby to uczynić, trzeba dobierać takie pokarmy i w takiej ilości oraz jakości, by organizm niczego nie potrzebował więcej, a żołądek jak najmniej "pracował". Jakie to są pokarmy i w jakiej ilości? Człowiek w określonym czasie posiada określony stan swego organizmu. Dla różnego stanu (zdrowie, choroba) zapotrzebowanie będzie różne, bo organizmowi raz brakuje czegoś więcej, a raz mniej. Innym razem potrzebuje czegoś zupełnie innego niż normalnie. Dlatego należy tak dobierać produkty żywnościowe, które zawsze w pełni zaspokoją potrzeby naszego organizmu. A zawsze jest nieco inaczej. Istnieje oczywiście równowaga, która jest wyznacznikiem rzeczywistego zapotrzebowania. Zaspokajanie tego zapotrzebowania "kręci się" raz powyżej raz poniżej tej równowagi. Powinno się na tyle regulować odstęp od tej równowagi, by nie wykroczył poza pewien bezpieczny limit, którego przekroczenie dawałoby określone nieprawidłowe w stosunku do rzeczywistej pracy organizmu skutki. Co jest więc potrzebne organizmowi ludzkiemu, by mogła być spełniona owa równowaga? Jeśli odpowiednia jakość, rodzaj i ilość, to musi być zastosowana jakaś proporcja. Proporcja jest wyznacznikiem rodzaju, jakości i ilości składników odżywczych. Dzięki tej proporcji będzie można zachować równowagę, o którą nam chodzi. Czyli proporcja jest też wyznacznikiem równowagi. Przyjrzyjmy się teraz składnikom pokarmowym i samym pokarmom oraz budowie organizmu człowieka. Na jakiej zasadzie wybrać najlepszy pokarm? Przyjrzyjmy się budowie pokarmu i temu jak powstaje. Jest pokarm roślinny i zwierzęcy. Bardziej "skomplikowany" jest zwierzęcy. Przyjrzyjmy się człowiekowi. Człowiek bardziej przypomina zwierzę. Tylko z tego powodu trzeba przyjąć fakt iż lepszym dla niego źródłem pożywienia jest zwierzę, ponieważ jest do niego podobne, ma podobną budowę i potrafi się jako pokarm najlepiej przystosować do potrzeb organizmu człowieka, jako źródło życia. Rośliny będąc mniej "skomplikowanym" źródłem pożywienia posiadają mniej źródła życia dla organizmu człowieka. Posiadają go za mało. Należy więc wybrać pokarm zwierzęcy. Z czego zbudowany jest ten pokarm? Jak widzimy budową przypomina człowieka. Głowa, mózg, odnóża, tułów, serce, żołądek, wątroba, trzustka, jelita, odbyt. Wszystko to posiada człowiek, ale jednak zwierzę inaczej wygląda. Co z tego wszystkiego jest dla człowieka najbardziej przydatne? Czego człowiek potrzebuje? Na pewno będzie potrzebował tych bardziej "skomplikowanych" rzeczy i na pewno potrzebuje je wszystkie. Jajko, a raczej żółtko, bo z żółtka rośnie kura. Wątroba, nerki, serce, trzustka, płuca, mózg, jelita, żołądek. Te narządy, które wykonują główną rolę w organizmie. Może być też skóra i mięśnie. Naczynia krwionośne, krew. Wszystko to, co daje życie. Żółtka okazują się tu bezkonkurencyjne. Małe, skoncentrowane jedzenie. Wszystko co potrzebne do budowy organizmu. Pozostaje jeszcze energia. Energia jest dodatkowym zapotrzebowaniem. Nie tylko to z czego jesteśmy zbudowani, ale również witalność i siła. Też dostępne u zwierząt, bo przecież one też tego potrzebują. Zostają jeszcze rośliny, które traktujemy jako rarytas, domieszkę by uzyskać ową równowagę. Więc ile nam wychodzi? Budulec, energia i domieszka. Wiemy już jaki rodzaj. Ile? Najlepiej jak najmniej. Wybraliśmy. Te najbardziej "skomplikowane" dają najwięcej w małej ilości. Nie musimy jeść całego mięsa w dodatku ubogiego w składniki. A więc ilość też już jest gotowa, również jakość. Wiadomo, że te produkty jeszcze można nadtrawić i wycisnąć z nich wodę ogniem. Też pożyteczne. Natomiast energii będzie nam brakowało więc będziemy uzupełniać. Konkretnie mówiąc proporcja jako taka wychodzi nam taka, że jemy mało wartościowego budulca, jemy energię i dodatki do uzupełnienia brakujących elementów. Czy jest nam jeszcze coś potrzebne? Czy ścisłe obeznanie w temacie jest wymagane? Smak też i zapach robi swoje, ale pamiętajmy o równowadze. Natomiast nienaturalne rzeczy bezdyskusyjnie odrzucamy. Produkty żywnościowe jak najbardziej można konserwować lub nadtrawiać i chować, ale żeby to było robione bez sztucznych "ulepszaczy". Ogień też jest naturalny. A reszta nieistotna. Natura jest wspaniała. Dajmy jej żyć. Nie poprawiajmy jej. Jeśli tak ma wyglądać odżywianie człowieka, to doszliśmy do sedna sprawy. Mianowicie mądrości. Czy to już koniec? Zapomniałem o szpiku. Chrząstki, gumiaste przylepione do kości rzeczy. Zwierzęta jedzmy te nieduże, nieszybkie, które można łatwo złapać, udomowić i wyglądają smakowicie. A z roślin te, które nam smakują. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Daniel_dn 2006-10-08, 18:03:28 Marek znowu nie na temat. Rozmawiamy o Bogu, a DO jedynie pomaga nam usprawnić umysł, co pozwali na dostrzeżenie istotę prawa. Nie zmienia to jednak faktu, że nawet optymalny musi kiedyś umrzeć fizycznie.
Samą istotę Boga człowiek nawet w ułamkowej części nie jest wstanie ogarnąć swoim rozumem. Nie możemy go zobaczyć, ani usłyszeć. Odczuwamy jego obecność intuicyjnie. On wyznaczył porządek świata i wyznaczył prawo, które człowiek nie jest wstanie ignorować. Jest ono częścią jego życia. Po co Bóg wyznaczył prawo dla człowieka? Bo go umiłował i dał nadzieję, że ci co tego prawa będą przestrzegać w nagrodę będą żyć wiecznie obok Boga i innych wybranych. Najbardziej interesuje mnie te prawo, a szczególnie ta część, która odnosi się do współżycia z bliźnimi. To jest już w zasięgu człowieka. Te prawo obecnie szwankuje z winy człowieka i usiłuję dotrzeć do sedna problemu, Daniel Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Marek Mitruś 2006-10-09, 09:39:50 Po co rozmawiać o Bogu skoro wiemy o Nim tyle ile można jedynie odczuć Jego obecność?
Dalsze moje refleksje: słowami do tępych umysłów nie można dotrzeć. Umysł człowieka uczy się od początku swojego istnienia. Będąc dzieckiem, nastolatkiem, dorosłym cały czas coś nowego nabywa. Nabywa pewien kierunek w rozwoju. Gdy przyjdą jakieś traumatyczne przeżycia ten nabyty świat się zawala. Człowiek się zmienia. Nabywa nowych doświadczeń, uczy się nowego. Tak ma robić przez całe życie. Wychodzić na przeciw problemom i zdobywać nowe. Po takich przeżyciach człowieka należałoby nazwać oświeconym. Oczywiście może on trzymać ster dalej w dołku, ale i tak się zmienia. W człowieku już się coś otwarło. Już nie idzie ze światem. Trzyma swoje. Świat przestał dla niego istnieć. On tworzy świat. Żeby móc się rozwijać jak najlepiej umysł człowieka oświeconego musi być stale ćwiczony. Nie możemy poprzestać na jednym. Umysł, który stoi w miejscu drąży to samo, tworzy dół coraz głębszy i w końcu trudno mu będzie się później z niego wydostać. Chroni się przed nowym. Chce być jedyny w swym rodzaju. Umysł taki rozwija się tylko w tej jednej dziedzinie. Zaczyna fantazjować, myśleć o czymś co nie istnieje. Zaczyna go to denerwować. Zmienia profesję, ale dalej jest to samo i tak w kółko. W końcu zdaje sobie sprawę, że tylko jedna droga jest prawdziwa spośród wszystkich przebytych i nieprzebytych. Ta, która nie pozwala się zatrzymać. Ta, która cały czas idzie naprzód w chodzie na milion kilometrów. Cały czas się uczy, cały czas zdobywa wiedzę świadomie. Już nie marzy. Już nie śpi. On żyje. I już nic nie jest w stanie go zatrzymać. Czeka go tylko mądrość. Długa droga do niej, ale warto. A jakże! Nie ma innego wyjścia. Stoi chłop w przejściu, patrzy się na ciebie, czeka na coś, a ty idziesz, mówisz grzecznie, bez czucia: "przepraszam" i idziesz dalej. No, kto jest w stanie ci przeszkodzić? Nikt poza nielicznymi słodkimi sytuacjami, w których czujesz jakby ci to było potrzebne na 100 lat. Do you really feel that? Yeah! I feel that, bitch! Co jeszcze przede mną skoro tego doświadczam? Jakieś zmiany? Przeżycia? Już chyba tylko na łonie prawdy. Odkrywać, odkrywać i odkrywać. Nie ma co. Trzeba działać. W ukryciu. W szeleście. Kończyny drętwieją. Nauka stop! Cisza. Bez lęku zdobywam nowe. Król królów. "Nie publikuj tego, Marek. Oni cię wyśmieją." - mówi bestia. "Hahahahahaha." Uspokajam się i robię swoje. Spokojnie do celu. Bez szans. Na kraniec Ziemi wniebowzięty. Wypasać się nie można. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Marek Mitruś 2006-10-09, 09:59:20 Ankieta.
Bóg. 1. Jest. 2. Nie ma. 3. Odczuwam Go. 4. Nie wiem. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Daniel_dn 2006-10-09, 13:28:46 Marek Bóg jest i Go odczuwam. Bardzo podobał mi się twój post. Jest już na temat.
O to właśnie chodzi. Cały czas się uczy, cały czas zdobywa wiedzę świadomie. Już nie marzy. Już nie śpi. On żyje. I już nic nie jest w stanie go zatrzymać. Czeka go tylko mądrość. Długa droga do niej, ale warto. A jakże! Nie ma innego wyjścia. To główne zadanie dla człowieka. Udoskonalać się, a tym samym zbliżać się do Boga, który jest mądrością, wiedzą, nauką, a także miłością, dobrocią itd. W człowieku już się coś otwarło. Już nie idzie ze światem. Trzyma swoje. Świat przestał dla niego istnieć. On tworzy świat. Zadziwiasz mnie. Podpisuję się pod tym. Daniel Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Marek Mitruś 2006-10-09, 13:39:19 Aha, czyli jest Bóg.
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Marek Mitruś 2006-10-09, 18:47:17 Są przyczyny i skutki. Jest jedno Prawo Wszechświata. Człowiek zawsze postępuje zgodnie z tym Prawem. Wszystko wypełnia się zgodnie z Odwiecznym Prawem Wszechświata. Każdy człowiek na Ziemi postępuje zgodnie z tym Odwiecznym Prawem. Człowiek został stworzony jako istota doskonała. Odejście od Prawdy zgubiło go. Wtedy zaczął wymyślać różne niestworzone rzeczy. Powrót do Prawdy wyzwoli go z ciemności. Człowiek musi wrócić do źródeł. Dlatego jest tyle Zła na świecie, bo człowiek odszedł od Prawdy. Człowiek już jest doskonały. Kto szuka Mądrości ten dochodzi do niej. Człowiek pobłądził. Kto szuka ten znajduje. Byli i są ludzie mądrzy, którzy potrafią nam pomóc w dążeniu do Prawdy. Potrafią nam tę Prawdę przekazać. "Głoszenie poświęcenia, pobożności, przede wszystkim, a błogosławieństwa jako ich konsekwencji, jest odwracaniem Bożego porządku, jest głoszeniem zakonu, nie łaski. To zakon uzależniał błogosławieństwo od pobożności; łaska daruje niezasłużone, niczym nie uwarunkowane błogosławieństwo. Pobożność zaś, nie zawsze we właściwej mierze, podąża za nim." Strach powoduje, że akceptujemy uwarunkowania. Tam gdzie jest strach, tam nie ma prawa być miłości.
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Marek Mitruś 2006-10-09, 20:30:10 Opis cytatu: Łaska jest czymś jak bycie świętym. Czujemy się wspaniale, bez strachu, tylko miłość. Wewnątrz nas czujemy coś takiego. Gdy zagłębimy się, wczujemy się, gdy będziemy chcieli to zauważyć w sobie, poczuć, to może to poczujemy. I na tym będzie się trzeba skupić. To jest łaska. Wcześniej być może człowiek czuł bardziej tą łaskę, ale została mu odebrana. Mówię tu już o stanie, w którym źle się odżywiał. Nie potrafił jednak wejrzeć w siebie i rozwijać jej w sobie na tyle by ją poczuć świadomie. Czuł ją, ale nie zwracał na nią zbytnio uwagi. Po prostu czuł się dobrze. Umysł miał zajęty czym innym. Gdy pojawił się człowiek jeszcze bardziej zdegenerowany, wprowadził swoją własną naukę zakonu. Ludzie, którzy jej słuchali zaczęli ją naśladować tłumiąc jednocześnie tę łaskę, która jeszcze bardziej stała się niewidoczna i jeszcze mniej czuł ją człowiek, więc jeszcze trudniej mógł ją zauważyć, skupić się na niej. Dlatego wymyślił jeszcze gorsze rzeczy niż były przed tem. Czuł się gorzej, o innych rzeczach myślał, bo podsuwał mu je jego umysł w niełasce. I tak pogłębiało się jego zakłamanie, grzech, odstępstwo. Zakon zaczął używać wyrażenia "pobożny" lub "poświęcenie". Są to dwa różne słowa, ale podobne do siebie. Oba mają charakter niewolniczy. Oczywiście człowiek wiedzieć o tym nie mógł, gdy wprowadzał je do siebie. Zapragnął je ze strachu po prostu. Nie miał na tyle swojego rozumu, by nie posłuchać ludzi zakonu i pójść własną ścieżką. Ze strachu uległ, prawdopodobnie niezauważając tego, namowie, która na namowę niewyglądała. Jego wewnętrzne Ja zostało zablokowane. Człowiek napewno poczuł coś w chwili uległości. Być może miał jeszcze czas na namysł, ale nie mógł myśleć nie zwracając na to uwagi. Więc uległ, poruszył się, ale nawet na to nie zwrócił baczniejszej uwagi. Więc stał się jeszcze większym niewolnikiem niż był. Jakie uczucia wywołuje pobożność i poświęcenie. Na czym one polegają. Poświęcenie się polega na całkowitym oddaniu się czemuś, komuś, bycie posłusznym komuś lub czemuś by zaczerpnąć boskości, lub jak to zostało tutaj ujęte, zaczerpnąć błogosławieństwa. Nie myślący umysł nabiera każdego przekonania do każdej nauki, którą zgłębia, która może mu się wydać jako tako logiczna, spójna, albo po prostu ciekawa lub wszystko robi ze strachu nie wiedząc tego. Ale ma siły na to żeby kroczyć tą drogą. Powoli staje się wyznawcą czegoś takiego jak uległość jakiemuś systemowi. Może to być dowolna rzecz. Chodzi tylko o to, że ulega i zatraca prawdziwe swe dziedzictwo. Łaska zaczyna zanikać. Nie działa już zgodnie z tym co jest, tylko z tym co nabył, co zostało mu narzucone nieopatrznie. Dlaczego ktoś ma ochotę głosić jakieś nauki nie mające żadnego sensu, będące odwróceniem porządku rzeczy? Jak ktoś coś takiego mógł w ogóle wymyślić? Może tylko niewolniczy umysł. O takich predyspozycjach. Obserwacja wszechświata wydała mu się taka jaką przedstawia innym ludziom, którzy bezmyślnie mu się poddawają. Tak się rodzi, być może też nieopatrznie władza. Ktoś ją potem wykorzystuje i zaczyna wykorzystywać do własnych celów materialnych, co jest oczywistą głupotą. Pobożność. Bycie spokojnym, łagodnym. Być może taki jest człowiek nierozumny. Głodny. Nie jedzący jak należy. Czy takie ideały zostały przez takiego człowieka wymyślone? Teraz są głoszone na całym świecie, ale kiedyś przecież się zaczęły. Kto je zaczął? Czy bycie łagodnym jest złe? Nie. Czy bycie spokojnym jest złe? Nie. Czy bycie parobkiem czyimś niewiedząc o tym jest złe? Tak. Czy ktoś ma tego w ogóle świadomość, że czyni zło drugiemu, a ten drugi czy ma świadomośc tego co robi? Oczywiście, że nie, ale idąc dalej świadomość na tyle wzrastała, że musiał ktoś coś zauważyć i wykorzystać tego rodzaju zachowania. Tak się narodziło niewolnictwo. Oczywiście być może ktoś dysponował wiedzą o żywieniu, albo sprawdził na sobie przypadkowo. Nieważne. Idźmy dalej. Łaską daruje błogosławieństwo odrazu bez zastanowienia. Jeśli jesteśmy w łasce to od razu jesteśmy szczęśliwi i uśmiechnięci. Jest niezależna od niczego. Nie dążymy do niej. Ona jest w nas od razu, gdy się rodzimy. Gdy ją dostrzeżemy będziemy zgodnie z nią żyli. Jeżeli nie ona będzie dalej, ale nie zauważana będzie coraz bardziej pomijana i blokowana. Teraz musimy się odblokować, bo myśmy ją już zablokowali przez wszystkie głupoty świata, któreśmy przyjęli do siebie niepostrzeżenie. Błogosławieństwo jest w tym znaczeniu nie ważne. Bo jest za darmo, gdy jesteśmy w łasce. Wiedza oświeca. Gdy zdajemy sobie sprawę z popełnionych błędów oświecamy się i dociera do nas więcej aniżeli przedtem, gdy byliśmy ślepi i postępowaliśmy zgodnie z narzuconą nam wolą. Prawdą jest, że większość ludzi jest pokarmem innych. Inni żywią się naszą głupotą. Tylko dlatego, że my jesteśmy nieświadomi tego i dlatego, że tamci wykorzystują tą nieświadomość ze swej jakiejś jeszcze gorszej głupoty chyba, poznawszy bliżej nasze uwarunkowania albo znienawidziwszy je. Ci drudzy też żyją w jakimś systemie, który został im narzucony przez jednostki lub grupy ludzi myślący w ten sposób. Wszyscy obserwujemy otaczający nas świat. Każdy ma inne doświadczenia, ale życie w łasce nie jest udziałem większości. Jak powiedziałem, jeśli pobożność w rozumieniu mądrościowym, to znaczy jeśli jesteśmy pokorni wobec nas samych, wobec każdego istnienia na Ziemi, każdego życia, całego kosmosu, i zdajemy sobie z tego sprawę, to wszystko obraca się wokół nas tak jak powinno. Nie boimy się. Nie czujemy destrukcyjnych rządz. Nie ma w nas niczego co by nas odsunęło od prawdziwego naszego dziedzictwa. Od prawdy po prostu. Dlatego czasami w tym rozumieniu jeśli cokolwiek do nas dochodzi myśląc o pobożności jesteśmy na dobrej drodze i stajemy się po części błogosławieni. W innym wypadku, o którym wspomniałem, czyli tym niewolniczym, gdy poddajemy się jakiejś nauce, ubzduranej przez nas samych, nie związanej z prawdą, którą kojarzymy ze słowem pobożność, zaczynamy kroczyć drogą błędów i cierpienia. Niestety takie niewolnictwo ogarnęło cały świat, a teraz oblicza jego nawarstwiły się do górnych granic. Świat obecnie różni się tym od poprzednich, że kiedyś niebyliśmy nauczeni tego. Dzisiaj od razu już jesteśmy. Kiedyś jeszcze tego nie wiedzieliśmy, mieliśmy więcej wolności, więcej luzu, mniej było przekonań. Teraz im dłużej istnieje głupota tym więcej jest przekonań i tym trudniej jest wybrać prawdziwą drogę, ujrzeć ją wśród tysięcy. Trudniej jest wybrać, bo właściwie my nie potrafimy wybierać. To się dziej od razu, jakby automatycznie, bez zastanowienia. Chaos, który nas ogarnia jest tym właśnie ujściem tego prawdziwego dziedzictwa. Niszczymy się od wewnątrz. Nie słuchamy siebie samych. Nie słuchamy świata. Nie widzimy tego wszystkiego. Nie widzimy nas samych, tego co robimy, o czym myślimy. Robimy to co wszyscy, a nie wiemy co. Myślimy, a nie wiemy o czym. Myślimy jak chcą żebyśmy myśleli wszystkie systemy jakie kolwiek stworzono na Ziemi, bo historią przecież też się interesujemy. Czy to dobrze? Z jednej strony tak. Poznawszy historię sięgamy przyczyn. No, teraz można już zgodnie z wiedzą poznaną przez nas samych, drogą prześladowań i innych odstępstw, że strach jest uwarunkowaniem odżywiania się człowieka. Strach, a raczej tępy, "niesłyszalny" umysł. Coś się porobiło w nim, że nie słyszymy i nie widzimy. Strach jest niełaską. Odwróceniem porządku Boga, Prawdziwego Jestestwa. Żyjemy obecnie w kłamstwie i tylko w kłamstwie. Dusze rozpierają każdego człowieka. Depresje, choroby psychiczne. Ten Duch, ta Łaska, Prawdziwe Ja, już nie może istnieć w tym materialnym świecie, w tej materii, która w zasadzie istnieć nie powinna. Ta materia, ciało, łącznie z umysłem, jest tak wypaczona, tak niespójna z Prawdziwym Bytem naszym, że ten Byt już nie chce tam być dłużej. Wyrywa się i już chce wyjść. Manifestuje się. Zaczyna dawać znać o sobie. Cóż ty robisz człowieku! Wkońcu umrze, bo nie będzie miało gdzie żyć. Umrze razem z ciałem. Powoli zanika i zninie to co zostało stworzone na początku, kiedy jeszcze ludzie żyli po kilkaset lat. Dlaczego teraz tylko po 60, 40 nawet 20 i mniej? Bo odstąpił od tego czym był na początku. Odstąpił najbardziej jak mógł dzisiaj. Dlatego jest i najbliżej swych źródeł i najdalej. Jest najbardziej odstępnym. To tyle z mojego komentarza do cytatu. Cytat pochodzi z książki "Zasady duchowego wzrostu" Miles J. Stanford.
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Daniel_dn 2006-10-09, 21:49:08 Prawo Wszechświata to jest waśnie Bóg. Człowiek nie został stworzony jako istota doskonała.
Przypominam wcześniejszy post. "Bóg nie wyprodukował człowieka jako żywy automat, żywe obuwie. Człowiek to jeszcze nie ukończona istota. Człowiek to możliwość, potencjalność sięgnięcia po człowieczeństwo lub regresu na czyste pozycje zwierzęcia. Nikt się więc człowiekiem nie rodzi, człowiek dopiero żyjąc staje się człowiekiem. To nie paradoks. Niekoniecznie człowiekiem trzeba umrzeć. Człowieczeństwo inaczej się taksuje." Marek twoje posty są za długie. Mieszasz prawdy, które można zaakceptować ze zwykłymi bzdurami. Doprowadzisz do tego, że nikt nie będzie ich czytał. To wyjdzie na to samo, bo jak czyta to i tak niewiele z tego rozumie. Widać wyraźnie, że każdy inaczej spostrzega rzeczywistość i opisuje ją znanymi słowami, a jednak o odmiennym znaczeniu. Bez sprecyzowania co oznaczają konkretne słowa dalsza dyskusja nie ma sensu. Bo każde wywód myślowy może być źle zrozumiany. Daniel Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Marek Mitruś 2006-10-11, 12:13:09 Czyli uważasz, że człowiek nie jest doskonały w swej istocie? Wszystko co jest wokół i my sami jest doskonałe. Bo zostało stworzone przez Boga. Taki jest świat po prostu i to jest doskonałe. Dlaczego miałby być niedoskonały? Dlaczego coś skoro istnieje miałoby być czymś gorszym, nie mającym prawa istnieć, albo niepotrzebnym. Człowiek ma zdobywać mądrość, to jest prawda. Uczyć się, zdobywać wiedzę, by się oświecić, obudzić się, pojąc rzeczywistość taką jaką jest, ujrzeć ją. Rzeczywistość jest taka, że wszystko co istnieje jest doskonałe.
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Daniel_dn 2006-10-11, 20:34:01 Człowiek ma zdobywać mądrość i dopóki tej mądrości nie zdobędzie jest niedoskonały. Sam fakt istnienia życia i istniejącej harmonii jest czymś pięknym, a zarazem doskonałym. Człowiek nie jest wstanie tworzyć życia. Nie dorównuje Bogu, bo nie jest doskonały.
Daniel Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2006-10-11, 21:10:12 Cytuj z: Daniel_dn 2006-10-11, 20:34:01 Człowiek nie jest wstanie tworzyć życia. Nie miałam zamiaru wypowiadać się w tym wątku, ale w tym przypadku poprostu już nie mogłam się powstrzymać... Bo czyż poczęcie i urodzenie dziecka nie jest właśnie takim "tworzeniem życia"? Zresztą, ja uważam, że KAŻDY rodzaj twórczości (malowanie, pisanie, komponowanie muzyki, gotowanie, budowanie domu, sadzenie roślin, etc., etc.) jest taką właśnie próbą Człowieka bycia w roli Stwórcy. I muszę przyznać, że niektórym to całkiem dobrze wychodzi! Marishka Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Daniel_dn 2006-10-11, 22:13:58 A czy stworzysz życie mając tylko do dyspozycji czystą energię, atomy ... Chodziło mi o tworzenie życia od podstaw, z niczego. To o czym piszesz jest podtrzymaniem życia już stworzonego. Jest kontynuacją porządku już stworzonego.
Daniel Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Marek Mitruś 2006-10-12, 09:23:59 Daniel => Bogowie zasiali życie na Ziemi miliony lat temu. Czy to wystarczający dowód? Nasza technologia obecnie na to nie pozwala, ale w przyszłości czemu nie? Zbudujemy statek kosmiczny, znajdziemy planetę, na której będzie można zasiać życie i zasiejemy rośliny, życie zwierząt i ludzi. Z zarodka. Nasza planeta znajduje się w takim położeniu, w odległości od Słońca (gwiazdy), że życie może się rozwijać.
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Daniel_dn 2006-10-12, 10:32:24 Piękna perspektywa rozwoju ludzkości. Tylko czy Bóg na to pozwoli?
Człowiek ponownie wyciąga rękę po zakazany owoc. Tym razem po owoc z Drzewa Życia, zapewniający nieśmiertelność. Nieśmiertelnym nie może zostać człowiek niesprawiedliwy, bo zgładzi cały świat. Na miejscu Boga, też bym na to nie pozwolił. Daniel Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Marek Mitruś 2006-10-13, 10:26:35 Daniel => A co zapewnia nieśmiertelność? Co jest Drzewem Życia?
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Daniel_dn 2006-10-13, 15:08:13 Rozwój nauk medycznych, a szczególnie nauka o genetyce, zmierzają w kierunku wydłużenia życia człowieka. Teoretycznie już można sztucznie podtrzymywać życie człowieka, gdzie w normalnych warunkach musiał by umrzeć.
Drzewo Życia do obrazowa przenośna ze Starego Testamentu, kiedy Bóg wygnał Adama i Ewę z raju, za to, że zerwali owoc z Drzewa Mądrości (Wiedzy). Od tego momentu człowiek może wybierać między dobrem, a złem. Nieśmiertelność człowieka jest ściśle związana z jego ciałem, natomiast nieśmiertelność w rozumieniu Boga jest nie fizyczna (czysta energia). Dlatego człowiek musi pozostawić swoją powłokę fizyczną na ziemi, aby móc na wieki połączyć się z Bogiem. Jednak pod pewnymi warunkami. Daniel Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: lekarka 2006-10-21, 16:19:50 A nie zauważyłeś Daniel, że istnieje coś takiego jak ZMARTWYCHWSTANIE?
Nowe ciało, nowa powłoka i NIE jest to zaprzeczenie zrywania owocu z Drzewa Życia. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: lutonn 2006-10-21, 17:26:51 Cytuj z: Daniel_dn 2006-10-11, 22:13:58 A czy stworzysz życie mając tylko do dyspozycji czystą energię, atomy ... Chodziło mi o tworzenie życia od podstaw, z niczego. To o czym piszesz jest podtrzymaniem życia już stworzonego. Jest kontynuacją porządku już stworzonego. Daniel myslisz ze istnieje gdzies poczatek" absolutny ", bo mi sie wydaje ze w rozumowaniu ludzkim moze byc mowa tylko o poczatku "wzglednym" to jest ta granica ktorej nie mozemy przekroczyc i dlatego tez bedziemy mieli z gory przesadzone ze nasze teorie sa bledne .Poprostu sa to sprawy nie pojete dla rodzaju ludzkiego i tak juz zostanie. POZDRO :oops: :mrgreen: :mrgreen:Daniel Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: janisz 2006-10-21, 21:10:01 Skoro większość religii głosi że jesteśmy dziećmi bożymi to na pewno jesteśmy już prawie dorośli i dzieli nas niedużo do posiadania własnych dzieci. Co do pozwolenia Boga na to iż będziemy w stanie osiągnąć (teoretycznie nieśmiertelnośći) to jest tak jak z ojcem i synem nie można ingerować cały czas i w pewnym czasie pozwolić na osiągnięcie samodzielności.
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Daniel_dn 2006-10-22, 22:14:11 Nie będzie nowego ciała. Ci co będą dopuszczeni do Drzewa Życia i dostąpią zmartwychwstania do nie będą mieć nowej powłoki. Jest to zmartwychwstanie duchowe, nie cielesne. Dlatego płeć będzie już bez znaczenia.
Przy zmartwychwstaniu bowiem nie będą się ani żenić, ani za mąż wychodzić, lecz będą jak aniołowie Boży w niebie. (Mateusza 22,30) Gdyby nawet Bóg chciał człowiekowi przekazać wiedzę o "początku", to człowiek musiał by go słuchać 100 lat przez 24 godziny na dobę. I tak nie ma pewności, że ta wiedza do niego dotrze. Jest to fizycznie nie możliwe i tego Bóg od człowieka nie oczekuje. Człowiek został stworzony na podobieństwo Boga i jest już w stanie rozróżnić dobro od zła. Ale mimo wskazówek Boga człowiek nadal błądzi. Czy nie ucieszy się gdy człowiek dojrzeje? Tak jak ojciec z syna, który w końcu osiągnie samodzielność. Daniel Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: lekarka 2006-10-22, 22:56:55 Chrystus zmartwychwstał i... można Go było dotknąć.
W Biblii pisze, że mamy robić to co On. Pisze to wielokrotnie. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Daniel_dn 2006-10-22, 23:20:09 Dotyk - to takie cielesne. Mnie nie było by mi szkoda pozbyć się szkaradnej powłoki cielesnej, a szczególnie wtedy jak się zestarzeje. Dusza natomiast nigdy się nie starzeje. Ale jak ciało umrze, to dusza pogłębia się w śnie i czeka na wskrzeszenie, Sąd Ostateczny.
Jakie to może być cudowne przeżycie gdy będziesz widzieć nie mając oczu, będziesz słyszeć nie mając uszu i wszystko rozumieć nie mając mózgu. Daniel Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2006-10-22, 23:42:20 Daniel, Twoje platoniczne opętanie pogardą dla cielesności wymaga współczucia , jakie mógłby ofiarować Ci tylko mędrzec. Ja nie potrafię i nie chcę. Chrześcijańskie wynaturzenie jakie prezentujesz, jest tak cholernie obmierzłe, że po prostu nie stać mnie na jakąkolwiek dozę kultury wypowiedzi. Szlag mnie trafia, kiedy młody człowiek, który powinien dziękować Naturze i przypadkowi, że żyje - zamiast próbować tak żyć, by nie cierpieć - rozpływa się w metafizycznym szambie i to pod tak paskudnym szyldem. Mam nadzieję, że tak zwane pokolenie JP II to tylko wysmagany hipokryzją slogan. Jakoś nie moge uwierzyć, że cżłowiek może być takim ignorantem wobec swoich możliwości.
Ciekawe, że ten żałosny wątek snuje się na forum, które raczej zachęca do życia w miłości do zdrowia ciała i psyche. T Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: janisz 2006-10-23, 16:33:50 Ewangelie były napisane w oryginale w języku greckim i niecielesny rodzaj zmartwychwstania (dusza ludzka) jest typowa dla wierzeń Greków. Żydzi natomiast wierzyli w zmartwychwstanie cielesne.
Jeśłi chodzi o nieśmiertelność to pewnie będziemy mogli dużo osiągnąć za pomocą technologii. Z resztą jest powiedzenie nie ma rzeczy niemożliwych (brak jedynie wiedzy na ten temat), religie niestety ograniczają postęp, ponieważ kapłani boją się utraty wpływów, większość cudów które opisywano można lub będzie można wytłumaczyć naukowo i wtedy nie będą już nadnaturalne tylko logiczne (kapłani egipscy potrafili przewidzieć zaćmienie słońca i wykorzystywali to do utrzymywania władzy nad luźmi) a to pozbawi ich wielu wyznawców. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: lekarka 2006-10-25, 11:14:31 Troszke namieszam.
Jung (ostatnio ne tapecie) zauważa, że ludzie "dobrze żyjący", krytykujący prostytutki i kradzieże mają duże prawdopodobieństwo posiadania potomstwa, których zawód będzie : prostytutka i złodziej. W plemionach "niecywilizowanych" jak ktoś kogoś zabił - jedynym jego obowiązkiem, by pozostał w plemieniu było... przyjęcie rodziny zabitego pod Swój dach. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2006-10-25, 11:37:13 "Troszke namieszam.
Jung (ostatnio ne tapecie) zauważa, że ludzie "dobrze żyjący", krytykujący prostytutki i kradzieże mają duże prawdopodobieństwo posiadania potomstwa, których zawód będzie : prostytutka i złodziej" Coś w tym jednak jest, lecz logiczne wnioski nasuwają się dopiero po dogłębnej analizie tego stwierdzenia. T Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Marek Mitruś 2006-10-25, 11:51:06 No cóż temat interesujący, ale wszystkiego nie wiem. "W nic nie wierzę oprócz swojej własnej ignorancji" (Misja Desmarquet Michel).Człowiek żyje w ciele. Człowiek (organizm ludzki) może dzięki pewnej technologii której my nie znamy, ale za to znają bogowie (odsyłam do Misja Michel Desmarquet) żyć nieśmiertelnie. Organizm człowieka wibruje. W książce Spaldinga można przeczytać, że wibracje organizmów ludzkich mogą wywołać określone skutki w przyrodzie w formie kataklizmów. Określone wibracje mogą spowodować tę nieśmiertelność. Te określone wibracje daje odpowiednie zarządzanie organizmem. Też świadomość, czyli otwieranie kanałów, energii zgromadzonej w ciele. W tej samej książce można wyczytać, że śmierć nieistnieje. Ciało ludzkie wibruje na tak niskim poziomie że ciało przestaje funkcjonować, ale za to energia żyje dalej. I co się dzieje dalej? Pojawia się słowo reinkarnacja. Człowiek może ponownie się narodzić z tej samej energii. W misji czytamy iż pamięć zostaje wykasowana, dzięki nie znanej nam technologii. I "bogowie" (ludzie tacy sami jak my tylko żyjący na wyższym poziomie wibracji, świadomości) kierują tę energię w określone miejsce w kosmosie gdzie będzie mógł dalej żyć, pełniąc niejako swą misję i dzięki temu rozwijał się dalej duchowo. Bogowie o tym decydują kto, gdzie ale ostateczny wybór należy do nas. Ten wybór dany nam przez bogów jest dla nas najlepszy. Z tego wynikać może iż nie wszyscy ludzie żyją po kilkakroć albo kilkanaście razy. Życie nie jest po to żeby je przeżyć tylko. Trzeba je przeżyć jak najwyżej się da. Człowiek nie rodzi się na nowo zaraz po śmierci. Możliwe że żył tyle razy ile mógł by osiągnąć doskonałość wkońcu.
I jeszcze jedna kwestia. Pewien ślepiec, ślepy od urodzenia zapytał Rabbiego czym zgrzeszył że urodził się ślepy? Rabbi (Jezus) odpowiedział mu że niczym nie zgrzeszył, ale po to się urodził by wypełniło się to co należy. Ludzkość od niepamiętnych czasów jest schorowana, grzeszy, błądzi i wiedzy nieposiada choć ją posiadała w niektórych cywilizacjach z przeszłości większą od obecnie znanej nam. Dlatego żeby człowiek zwrócił uwagę na siebie samego pojawiają się chorzy na świecie. I lekarze, ludzie, którzy myślą jak im pomóc. Bo prawdą jest niestety że mimo iż niektórzy nie chorują, oni nie znają siebie samego. Choć na przestrzeni wieków ludzie chorowali, wszyscy, odzywali się wtedy medycy, ale nie wszystko dało się do końca ustabilizować żeby człowiek dalej nie mógł chorować i zaczął być mądrym. Natomiast jeśli chodzi o zmartwychwstanie. Jezus został ukrzyżowany. Czy ludzie go ukrzyżowali? A może miała się objawić prawda dzięki śmierci na krzyżu i zmartwychwstaniu? Czy rzeczywiście zmartwychwstał? Jeśli tak to nie wiem dlaczego mógł to uczynić. Ale reasumując, jeśli umarł z przyczyn biologicznych poprzez cierpienia mu zadane, a jego energia dalej istniała, to dzięki wibracjom ciała, które umarło tylko przez zadane mu cierpienia, mógł powrócić do życia. Ale wpierw ta energia musiałaby sie połączyć z tym ciałem. Ta energia jest połączona pewnym węzłem z ciałem (też przeczytałem tylko). Jeśli zajdą jakieś przyczyny i ten węzeł zostanie przerwany, ciało umiera. Jeśli tak się stało z Jezusem, a mówi się w Ewangelii że inni też będą potrafili zmartwychwstać, no to kłania się nam pewnie jakaś nieznana nam technologia. Jezus mówił że od Ojca (Zasady) pochodzi. I musi być tej Zasadzie poddany. "NIe jak ja chcę ale jak Ty niech się stanie". To jest to życie na najwyższych obrotach. Realizować się w ciele. Jezus miał i wypełnił swoją misję. Pokazał nam jak należy żyć, a my przez 2 tysiące lat niczego niepotrafiliśmy zrozumieć. Rozmawia się tylko o tym czy Jezus został ukrzyżowany na nadgarstkach czy na dłoniach. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Marek Mitruś 2006-10-25, 12:02:45 To o czym piszesz lekarka ma związek z tym że co osądzasz tym się stajesz. Jeśli przykładowo chciałbym osądzić polityków za to co robią, np że kradną, że robią przekręty, że biorą łapówki, albo że źle rządzą, albo że są głupi, to jestem na dobrej drodze do tego żeby się właśnie takim stać, co nieoznacza że osądzeni przeze mnie ludzie tacy są. To ja tak myślę i tak postrzegam rzeczywistość. Prawdę mówi się tylko wtedy, gdy zna się przyczyny takiego postępowania przez ludzi których osądzasz, jeżeli ich nie znasz, to żyjesz w takim świecie jaki widzisz że jest. Kradzieże, prostytutki itd. Jeżeli znasz te przyczyny to wtedy mówisz zawsze prawdę nawet jeśli komuś się wydaje że osądzasz. Tzn ludzie kradną bo niepotrafią się znaleźć w takim świecie jaki jest obecnie. Dlatego kradną. Czyli nie kradną, bo tak robią i tak jest i jest źle. Kradną bo tak muszą z przyczyn wyższych. Jeżeli ty myślisz że kradną, a prawdy nie znasz, nie znasz przyczyn, to myślisz że są źli, bandytami, niedobzi, kradną dla szmalu itd i wtedy nabierasz przekonania o takiej rzeczywistości. Zaczyna to do ciebie docierać i możesz nawet zacząć robić to samo, ale już trochę inaczej niż ci którzy muszą kraść z przyczyn wyższych. Ale ty z tych samych przyczyn też będziesz to robiła. Wiadomo z jakich. Czyli nie ma złych, są tylko źle ocenieni jak to powiedział toan.
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-10-25, 12:11:43 Cytuj: Kradną bo tak muszą z przyczyn wyższych. Marek ,nikt nic nie musi ,kazdy jest obdarzony wolna wolą ,ma wybor ,moze robic tak ,albo siak. Piszesz chaotycznie.Chce krasc to kradnie ,nie chce nie kradnie,ale nie musi!I tak jest z kazdym dzialaniem. Nie piszesz tresciwie.Twoje posty sa dlugie ,w ktorych piszesz w kolko jedno i to samo ,a moglbys to ujac w dwoch zdaniach. :wink: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: lekarka 2006-10-25, 13:36:11 Czy wierzycie w Boga?
Jeżeli chodzi o mnie to mam tak dużo info na ten temat, że pokonałoby to info Marka Mitrusia (jeżeli chodzi o rozmiar treści!). Gdybym ujęła to w 3 proste zdania - wywołwłoby śmiech...niewierzących w Boga. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: janisz 2006-10-25, 16:48:31 Złodziejstwo dla niektórych jest nie do pomyślenia ,ale pamiętajcie człowiek który jest głodny jest zdolny do wszystkiego.
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Marek Mitruś 2006-10-25, 17:04:19 elmo => człowiek nie ma wolnej woli jeśli nie wie. a poza tym nie musisz wcale mi wierzyć na słowo i ja sam po jakimś czasie wiem więcej niż to o czym napisałem i mogę pisać składniej, bo po napisaniu treści jakiejkolwiek przychodzą mi niektóre zdania, moje własne stwierdzenia na myśl i stwierdzam następnie że nie tylko ja o tym napisałem, bo myślę gdy piszę, i kolejne myśli się łączą ze sobą i dalej wiedza moja się pogłębia, także za niedługo mogę napisać o tym co nie co dokładniej i treściwiej. a po za tym elmo nie łap mnie za słowo :) a po za tym to jestem trochę "niedorozwinięty" jeszcze umysłowo :) jeśli wiesz co to oznacza
lekarka=> możesz publikować po skrawku te info janisz=> mogę ci opowiedzieć co mi znajoma osoba powiedziała o jednym z krajów afrykańskich. gdy pojawiają się tam bogaci turyści biedota z głodu łapczywie skacze na tego turystę w celu rabunku i dalszego zakupu pożywienia za łup, a strażnik pożądku publicznego, czyli wojskowy innymi słowy, na oczach wszyskich zabija owego rabusia z broni palnej. jakbyś przeanalizował tę sytuację? Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: janisz 2006-10-25, 17:17:15 Szczerze mówiąc twój wywód jest całkiem niezrozumiały (pierwsza część) jeśli chodiz o analizę tego co się dzieje w afryce, widocznie dla strażnika z jednej strony to porządek a z drugiej niestety brak poszanowania życia ludzkiego i przeświadczenie że tych ludzi i tak jest za dużo. To jest okrutne ale podobne sytuacje zdarzały się w obozach koncentracyjnych gdzie strażnicy zabijali dla zabawy.
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Marek Mitruś 2006-10-25, 17:24:48 janisz =>chodzi mi o syntezę myśli i o nie funkcjonalność mózgu
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-10-25, 18:53:34 Tomkiewicz
Cytuj: Nie miałam zamiaru wypowiadać się w tym wątku, ale w tym przypadku poprostu już nie mogłam się powstrzymać... Bo czyż poczęcie i urodzenie dziecka nie jest właśnie takim "tworzeniem życia"? Zresztą, ja uważam, że KAŻDY rodzaj twórczości (malowanie, pisanie, komponowanie muzyki, gotowanie, budowanie domu, sadzenie roślin, etc., etc.) jest taką właśnie próbą Człowieka bycia w roli Stwórcy. I muszę przyznać, że niektórym to całkiem dobrze wychodzi! Marishka "Oczywiście kazdy dom jest przez kogoś zbudowany,ale tym,który zbudował wszystko ,jest Bog"-List do Hebrajczyków 3:4 Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: lutonn 2006-10-25, 19:43:00 Nie zaprzatajcie sobie glowy tym czego nie widzicie bo nie rozumiemy tego co widzimy i dotykamy :P
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: lekarka 2006-10-26, 16:18:45 "Wystarczy, ze pojawi się poważna sytuacja kryzysowa zjawiska religijne dają znać o sobie".
"dopóki j a c h c ę , dopóki j a m o g ę chcieć, dopóki mogę realizować to co chcę jestem najwyższą instancją procesu psychicznego ale kiedy nie mogę, kiedy moje miejsce zajmuje coś innego - wtedy mamy do czynienia z Bogiem." "Sytuacje w których człowiek czuje własną podrzędność, bardzo często dają impuls do powstania zjawisk religijnych". Carl Gustav Jung Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2006-10-27, 18:00:34 Ewo, dużo ostatnio o Jungu. Napisałaś nawet chyba, że on rzekł "wiem, że Bóg istnieje". Przypomnij sobie jednak, jak on to rozumiał. Podstawą jego psychoterapii i psychologii było przeświadczenie, że jeśli ktoś twierdzi, że Bóg istnieje, to nalezy przyjąć to za FAKT dla niego. Dana osoba tak to postrzega i nie nalezy tego pomijać. Jeśli ktoś uważa, że w snach prześladują go np. węże.- to one stają się dla jego nieświadomej części psyche FAKTEM.
T Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: lekarka 2006-10-28, 14:53:00 Boga postrzega ,o ile rozumiem, jako nieświadomość (informacja, światło, fale, energia) która nas otacza. Dowody na istnienie nieświadomości - przedstawia logiczne i spójne ("Kundalini Joga", "Rozmowy, wywiady, spotkania"). Pokrywają się z resztą z podejściem Wschodu, czy teoriami bioenergoterapii. Wg Wszystkich trzech to info pobieramy z zewnątrz. To światło z którego jesteśmy zrobieni. To "zasilanie czakr", to dostęp do pól nieświadomości w terapii np. Hellingera. Dostęp jest niesamowity.
Uczestniczyłeś kiedyś w takim Hellingerowskim "ustawieniu"? Można opowiedzieć o osobie której się nigdy nie widzało. O jej chorobach somatycznych i problemach do rozwiązania. Info można oczywiście zweryfikować u osoby, która delikwenta zna/ła. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Marek Mitruś 2006-10-28, 16:30:44 A propos tego co zacytowała lekarka. Baird Spalding w swej książce "Życie i nauka mistrzów z dalekiego wschodu. Tom VI" odpowiedział na zadane mu następujące pytanie tak: "Pytanie: W jaki sposób przekazywać konstruktywne myśli komuś, komu się nie wiedzie w życiu? Odpowiedź: To proste. Takim ludziom zawsze trzeba przedstawiać Boga jako krzepiącą myśl - najlepszą, jaka może im przyjść do głowy. Świadomość tej prawdy wynosi każdego człowieka poza smutne okoliczności, w jakich się znalazł. Wprowadzając Boga w życie tego człowieka, ulepszamy je." A w "Misji" Michel'a Desmarquet'a słowami Thao z planety Thiaoouba pisze: "Pewien odsetek ludzi na Ziemi dochodzi do wyjątkowo krytycznego punktu w rozwoju i czujemy, że nadszedł czas, aby spróbować im pomóc. Jeżeli zechcą posłuchać, możemy im zagwarantować, że wybiorą właściwą drogę."
I jeszcze jeden cytat z tej książki. "... im bardziej rozwijasz swój umysł, tym mniej kłopotów będzie ci sprawiać twoje ciało fizyczne ..." Kilka lat temu natknąłem się w internecie na przeprowadzone obserwacje mózgu osoby chorej na schizofrenię. Zaobserwowano, że mózg ten prawie zanikł. Moje osobiste przemyślenia na te sprawy są następujące. Mózg nie ćwiczony będzie miał zawsze, z powodów fizjologicznych, trudności z wypełnianiem swoich funkcji wobec całego organizmu. Zaryzykowałbym takim o to przykładem dla logiki człowieka. Jeżeli człowiek, który żywi się optymalnie, czyli zapewnia swojemu mózgowi najlepsze warunki (fizjologiczne, biochemiczne i bioelektroniczne), ma wszelkie predyspozycje do tego by bez żadnych problemów zdobywać wiedzę. Jeśli taki człowiek nie będzie chciał pogłębiać swej wiedzy jego umysł, nie ćwiczony, i tak nie będzie mógł sprawnie działać i dzięki temu zarządzać całym organizmem. Zamiast być zdrowym i pięknym jego ciało będzie dalej chorowało, ponieważ mózg jako część organizmu, nie spełniający swej roli, którą jest ciągła praca umysłowa, a umysł znajduje się w mózgu, działa tym samym na niekorzyść reszty organizmu. Z drugiej strony, człowiek, który nie żywi się optymalnie, czyli nie zapewnia swojemu mózgowi odpowiednich warunków, ale za to uczący się, zdobywający wiedzę, ma podstawy do tego by jego sprawny umysł dawał określone skutki w sprawnym działaniu reszty organizmu. Inna sprawa. Człowiek, który jest zamknięty w swej jednej "prawdzie", który postrzega świat wg swoich zasad, używa tylko niektórych części swojego mózgu. Pozostałe części mózgu zdane są na zanik. Człowiek, który używa swojego mózgu w wielu kierunkach tworzyć nowe części swojego mózgu lub uaktywnia te części, których nigdy wcześniej nieużywał. To tyle. Mam nadzieje, że komuś pomogłem tym postem i nie zaszkodziłem komuś. Obojętnie przejść, czemu nie. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2006-10-28, 16:54:55 Ewo, nie uczestniczyłem.
Natomiast Junga traktuję bardziej jako twórcę bardzo ważnych pojęć odnoszących się do człowieka jako istoty społecznej. Terminy ekstrawertyzm, introwertyzm, persona, anima i animus bardzo skrupulatnie pomagają definiować postawy psychologiczne. Jung, postrzegany jako twórca tzw new age, mniej mnie już pociąga. T Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: lekarka 2006-10-30, 11:06:27 Może głupie pytanie. Co to New Age?
Spalding w rzeczywistości opisuje/syntetyzuje nurt Wschodu. Książka (wszystkie tomy) "wbiła Mnie w ziemię". Choć preferuję racjonalno/logiczne tłumaczenia: Koleżanka przywiozła mi z Putapuri Świętą Amritę. Taki słodki klej, który skapuje ze świętych obrazów w tych okolicach. Przezroczysty. Na mój gust glukoza (?). Nalałam wody, postawiłam w półświetle (jak stoją ponoć te obrazy ) i..... Mam hodowlę grzybka, który produkuje z wody i powietrza cukier! Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Halina Ch. 2006-10-31, 13:42:27 Niedawno prasa doniosła, że w Krakowie powstała specjalna szkoła dla spowiedników. Rozmawiałem na ten temat ze znajomym zakonnikiem, który powiedział mi sporo ciekawych rzeczy. Na przykład - że jezuici mają prawo udzielać rozgrzeszenia w sprawach bardziej skomplikowanych, ale m.in. dlatego, że przechodzą specjalne przeszkolenie w zakresie spowiedzi, zakończone bardzo trudnym egzaminem.
Dalej http://www.kapitalizm.republika.pl/michal13.html Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-10-31, 13:46:47 Ja nigdy nie moglam pojac,jak czlowiek drugiemu czlowiekowi moze udzielac rozgrzeszenia badz nie :shock:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2006-10-31, 16:12:12 Skoro człowiek wymyślił instytucję grzechu, to czemu Cię dziwi gotowość i "licencja" na rozgrzeszenie ?
T Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: lutonn 2006-11-01, 20:31:59 To jest po prostu prawda bo to naprawde sie dzieje a skoro naprawde sie dzieje to czemu drwic skoro to przynosi komus korzysci taki jest swiat cwanszy wygrywa , bo tak jest w przyrodzie.Widzialem jak waz udawal galaz aby zlapac swa ofiare i takich przykladow jest mnostwo , i co powiemy ze to nie fer . Poprostu musimy byc czyjni aby sie nie wplatac i w pore dostrzegac zagrozenie i wybierac mniejsze zlo :lol: :mrgreen: :mrgreen:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: MORGANO 2006-11-08, 19:59:10 T E M P L E R I U S Z E .
Odrodzenie w dobie współczesnej w nowej postaci różnych stowarzyszeń tajemnych, masonerii, w jaki sposób przewijała się wzdłuż wieków historii. Przestawię historię Templariuszy tajemniczego zakonu, o którym kursuje niezliczona ilość legend. Zakon, który posiada żarliwych obrońców udowadniających całkowitą niewinność „ rycerzy świątyni” jak też wrogów twierdzących, iż byli niczym innym tylko złymi satanistami i zwolennikami czarnej magii. Interesujące a tragiczne dzieje Zakonu, którzy byli częściowo twórcami zboczeń. Templariusze przy wstępowaniu do zakonu plują na figurę Chrystusa wyrzekają się boga i składają swemu mistrzowi niecne pocałunki na częściach płciowych i uprawiają homoseksualizm i oddają część posągowi przedstawiającego szatana naleciałościami. Nauki i kabały przejęte ze wschodu. Jaka jest prawda? Historia Templariuszy jest wysoce ważna chociażby z tego względu, że zemsta za ich barbarzyńskie wyniszczenie przyjęła formy ściśle polityczne, stała się sprężyną kierującą losami świata. Wzniecali rewolucje, pożary przelewali potoki krwi. Spadkobiercy rycerskiego zakonu nie chowali miecza do pochwy po dziś dzień. Wiodą oni nieubłaganą walkę z katolicyzmem i rządzącą monarchią. Jesteśmy świadkami tej walki. Zakon Templariuszy jest jednym z najbardziej dziwnych i tajemniczych, jakie istniały w dziejach świata. W skrócie w podręcznikach historii dowiemy się tylko, że dorobili się olbrzymich bogactw. Złakomiony majątkiem rycerzy król francuski oskarżył ich o uprawianie kultu szatana i magii po to by zagarnąć ich dobra. Dalsze ścisłe badania wykryły inne sprawy wśród oskarżeń wiele było niesłusznych. Myślą tajemną Hugona de Payens, gdy zakładał zakon, były własne cele. Na wschodzie istniała wówczas sekta chrześcijan joannitów jeden z odłamów gnostycyzmu, która twierdziła, iż jedynie ona posiada istotną naukę Zbawiciela. Przejąwszy część tradycji żydowskich i opowieści z Talmudu głosili historię z życia Jezusa Chrystusa. Zawarte w ewangelii fakty są tylko alegoriami. W jaki sposób to przedstawiali. Młoda dziewica z Nazaret, imieniem Maria, zaręczona z młodzieńcem zwanym Jochanem dnia pewnego podstępnie została zniewolona /zgwałcona/ przez osobnika o nieustalonym nazwisku Pendira czy Pantera. Osobnik ten miał się w przebraniu narzeczonego dostać w nocy do jej pokoju i tam użyć siły. Jochan świadomy swego nieszczęścia opuścił ją bez rozgłosu, gdyż w faktycznie była niewinną. Z tego gwałtu powiła dziecko płci męskiej, któremu nadano imię Josuaha /czyt. Jezusa/. Dziecko zostało po pewnym czasie adoptowane przez uczonego rabina Józefa. Ten zabrał go ze sobą do Egiptu. Tam otrzymał misterną wiedzę. Kapłani zdumieni wprost niezwykłymi zdolnościami, uznali go za nowe wcielenie boga Horusa co było od dawna zwiastowane i ogłosili go najwyższym uniwersalnym kapłanem religii. Jezus i Józef wrócili do Judei, gdzie wiedza i cnota młodzieńca w krótkim czasie ściągnęły na siebie nienawiść miejscowych kapłanów. Pewnego razu przez zemstę zarzucono mu jego nieprawe pochodzenie. Jezus, który czcił i szanował swą matkę zażądał wyjaśnień od Józefa i dowiedział się o historii zbrodni dokonanej przez Pandira i nieszczęściu Marii. Pod wpływem wielkiego wzburzenia chciał się jej wyrzec podczas publicznej biesiady mówiąc: „ Kobieto, co wspólnego jest między tobą a mną?” Lecz gdy ochłonął zrozumiał, że nieszczęsna nie może być karana za to, co stało, się bez jej winy i czemu nie mogła zapobiec, wymówił te słowa: „Matka moja nie zgrzeszyła, ona nie straciła niewinności. Jest dziewicą a jednak jest matką. Niechaj podwójna cześć na nią padnie! Ja nie mam ojca tu na ziemi. Jestem synem Boga i ludzkości”. Tekst streszczenie wypis z Wielkiej księgi cudów i tajemnic Czarnej i białej magii. Cudotwórców. Mistrzów i adeptów nauk tajemnych. /Przypis Morgano. Jak głosi religia katolicka? Maria została natchniona duchem świętym! Jak naprawę rodzi się życie wszyscy zdajemy sobie doskonale sprawę? Czy my mężczyźni jesteśmy duchami? Czy wobec powyższego tekstu penis jest duchem? Są tylko trzy filozoficzne zagadki na świecie. 1. Skąd się bierze człowiek? 2. Po co żyje? 3. Gdzie się po śmierci udaje? Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Ewa 2006-11-09, 17:39:36 [quote author=elmo link=topic=627.msg6923#msg6923 date=1162298807] Skoro tak podchodzisz do tematu, pod czym ja sie podpisuję, podeślę ci bardzo ciekawy tekst "Nie i Amen" Uty Ranke Heineman (145 str.).
Ja nigdy nie moglam pojac,jak czlowiek drugiemu czlowiekowi moze udzielac rozgrzeszenia badz nie :shock: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: SzymonNM100 2006-11-09, 17:47:19 No, rzeczywiscie, calkiem fajna ksiazka ;)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: lutonn 2006-11-10, 12:27:06 morgano sam to wymysliles ? :lol: :lol: :lol: :mrgreen:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: lekarka 2006-11-15, 20:57:36 Jeżeli wierzymy w Siebie, w Bliźniego, wierzymy w B/boga. Ps 82.
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Uponstar 2006-11-16, 17:20:51 A wiecie, ze najdroższy tost świata kosztował 20000 funtów, i osiągnął taką cene bo był na nim wizerunek Matki Boskiej?
:lol: Głupota czy fanatyzm... Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Marek Mitruś 2006-11-16, 21:54:05 Odsyłam do Luther. Piękny teatr.
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Jona 2006-11-24, 19:33:11 Czy wierze w Boga?
Tak wierze jest On moja Pomoca kazdego dnia i w radosci i w smutku. Wierze w Boga Żywego ,który troszczy sie o człowieka nawet wtedy kiedy ten niechce uznac Jego Obecnosci. On jest pieśnia moja Mocą moja Zbawieniem moim :D ++++++++++++ Wezwanie mądrości Zachęta 20 Mądrość* woła na ulicach, na placach głos swój podnosi; 21 nawołuje na drogach zgiełkliwych, w bramach miejskich przemawia: 22 «Dokądże głupcy mają kochać głupotę, szydercy miłować szyderstwo, a nierozumni pogardzać nauką? 23 Powróćcie do moich upomnień, udzielę wam ducha mojego, nauczę was moich zaleceń. Skutki zatwardziałości 24 Ponieważ prosiłam, lecz wyście nie dbali, rękę podałam, a nikt nie zważał, 25 gardziliście każdą mą radą, nie chcieliście moich upomnień: 26 więc i ja waszą klęskę wyszydzę, zadrwię sobie z waszej bojaźni, 27 gdy bojaźń nadciągnie jak burza, a wasza zagłada jak wicher, gdy spotka was ucisk i boleść. 28 Wtedy będą mnie prosić - lecz ja nie odpowiem, i szukać - lecz mnie nie znajdą*, 29 gdyż wiedzy nienawidzili, gardzili bojaźnią Pańską, 30 nie poszli za mymi radami, zlekceważyli moje napomnienie; 31 spożyją owoce swej drogi, nasycą się swymi radami; 32 odstępstwo prostaków uśmierci ich, bezmyślność niemądrych ich zgubi. 33 Kto słucha mnie - osiągnie spokój, wytchnienie - bez obawy nieszczęścia >>>>>>>> >>>>>>>>> Bóg wlewa mądrość 8 Ale to duch w człowieku, to Wszechmocnego tchnienie go poucza. 9 Mądrość nie z wiekiem przychodzi, a prawość nie tylko starcom jest znana. 10 Stąd mówię: Mnie posłuchajcie; niechaj przedstawię swą wiedzę! >>>>>>>>> 13 Nie mówcie: "Znaleźliśmy mądrość"; odeprze go* Bóg, a nie człowiek 18 Gdyż słów jestem pełen, od wnętrza duch mnie przymusza. 19 Me serce jak wino zamknięte, rwie się jak nowe bukłaki. 20 Muszę powiedzieć dla ulgi. Otworzę swe usta. Przemówię. 21 Nie trzymam niczyjej strony. Nie będę schlebiał nikomu*, 22 gdyż dusza moja nie cierpi pochlebstw, wnet by mnie Stwórca usunął*. :D Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2006-11-26, 14:37:41 Jona, cytujesz :
"33 Kto słucha mnie - osiągnie spokój, wytchnienie - bez obawy nieszczęścia" A co wobec tych, którzy sa głusi na podobnego typu brednie, brzmiące jak groźba pierwszego lepszego przywódcy sekty ? T Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: kodar 2006-11-26, 17:03:20 Kazdy niech wierzy jak umie ale nie badzmy fanatykami takimi jak sa mulzumanie.U nich nawet na ksiazce do nauki koranu nie mozna nic polozyc.Byla taka scenka jak Arab wysoce bogaty odwiedza swego syna w klinice niemieckiej i zobaczyl,ze na ksiazeczce do nauki koranu lezy opak.z rekawiczkami .Natychmiast kazal je zabrac dodajac ,ze czlowiek nie moze okazywac swej wyzszosci nad Allahem.A przeciez to byla tylko ksiazeczka.
Tytu: Mądre słowa Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2006-11-26, 20:20:38 „Dziwaczny pomysł, że musimy kochać Boga, aby nas nie ukarał za nasz bunt i rozczarowanie i obdarzył swą miłosierną miłością, jest w takim samym stopniu wyrazem naszej dziecięcej zależności, jak uznanie, że Bóg podobnie jak nasi rodzice jest spragniony naszej miłości. Czyż nie jest to w gruncie rzeczy zupełnie groteskowa wizja? Najwyższa istota, która skazana jest na sztuczne, bo wymuszone przez nakazy moralne, uczucia przypomina bardzo naszych sfrustrowanych i zależnych rodziców. Tę istotę nazywać mogą Bogiem jedynie ci ludzie, którzy nigdy nie potrafili spojrzeć krytycznie na swoich rodziców i zakwestionować własnej zależności.”
Alice Miller „Bunt ciała”, wyd. Media Rodzina, st. 27 Tytu: Odp: Mądre słowa Wiadomo wysana przez: elmo 2006-11-26, 20:38:43 Cytuj z: Tomkiewicz 2006-11-26, 20:20:38 „Dziwaczny pomysł, że musimy kochać Boga, aby nas nie ukarał za nasz bunt i rozczarowanie i obdarzył swą miłosierną miłością, jest w takim samym stopniu wyrazem naszej dziecięcej zależności, jak uznanie, że Bóg podobnie jak nasi rodzice jest spragniony naszej miłości. Czyż nie jest to w gruncie rzeczy zupełnie groteskowa wizja? Najwyższa istota, która skazana jest na sztuczne, bo wymuszone przez nakazy moralne, uczucia przypomina bardzo naszych sfrustrowanych i zależnych rodziców. Tę istotę nazywać mogą Bogiem jedynie ci ludzie, którzy nigdy nie potrafili spojrzeć krytycznie na swoich rodziców i zakwestionować własnej zależności.” Alice Miller „Bunt ciała”, wyd. Media Rodzina, st. 27 Owszem ,czlowieka mozna zmusic do wielu rzeczy ,ale na pewno nie do miłości ,do kogokolwiek ,czy do rodzicow czy do Boga.Nie mozna Boga kochac z przymusu.To trzeba czuc.Albo sie kogos kocha albo nie kocha ,ale nigdy -kochac kogos z przymusu ,ze strachu...to jest absurd. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2006-11-26, 20:42:40 Zapytaj Elmo palacza lub alkoholika, czy ktoś go zmusza do palenia. Resztę wniosków wysnuj sobie sama. Zapominasz o nieświadomym. Zadaj także pytanie maltretowanej żonie, dlaczego tkwi w małżeństwie i czy to przymus. Odpowie Ci, że nie. Uwierzysz jej ?
T Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-11-26, 20:52:27 Pisalam o milosci.
Nigdy tak nie ma ,ze tylko jedna strona jest winna ,zawsze sa winne dwie strony. Tytu: Odp: Mądre słowa Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2006-11-26, 21:02:21 Cytuj z: elmo 2006-11-26, 20:38:43 Owszem ,czlowieka mozna zmusic do wielu rzeczy ,ale na pewno nie do miłości ,do kogokolwiek ,czy do rodzicow czy do Boga.Nie mozna Boga kochac z przymusu. W takim razie czym są PRZYKAZANIA? A "zmuszamy" się do takiej miłości my sami, poprzez wmawianie sobie tego, co czuć "powinniśmy", zamiast zdawania sobie sprawy z tego co naprawdę czujemy, poprzez zwykłe oszukiwanie się. M Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-11-26, 22:59:42 Marishko ,nie da sie nikogo zmusic do milosci,przynajmniej tak jest w moim przypadku.Jesli kogos kocham robie to dobrowolnie ,przymus rodzi nienawisc.Jesli nie kocham ,to poprostu nie kocham,ale nie nienawidze,poprostu jest mi to obojetne.Nienawisc niszczy czlowieka.
Malo prawdopodobne jest abym komus nakazala : kochaj mnie ! i ta osoba z miejsca zaczelaby kochac mnie .Byloby raczej na odwrot.Nikt nie lubi byc zmuszanym do czegokolwiek.Przymus rodzi nienawisc i niechec Milosc drugiej osoby mozna zdobyc jedynie wlasnym zachowaniem ,dobrocia itp To samo jest z Bogiem .Przeciez Bog nia zmusza ludzi, aby w niego wierzyli ,aby uwazali Go za Stworce.Bog obdarzyl czlowieka wspanialym przymiotem jakim jest wolna wola.Wobec czego mamy wybor: mozemy wierzyc bądź nie ,mozemy kochac bądź nie. A zycie samo weryfikuje nasze zachowania ,predzej czy pozniej... Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: lekarka 2006-11-26, 23:42:00 Właśnie, to co dajemy to do nas wraca.
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2006-11-27, 12:11:49 Cytuj z: elmo 2006-11-26, 22:59:42 Jesli nie kocham ,to poprostu nie kocham,ale nie nienawidze,poprostu jest mi to obojetne.Nienawisc niszczy czlowieka. Ale czemu tak bardzo boimy się nienawiści? Przecież to jest takie same normalne uczucie, jak miłość, radość, ból, smutek, gniew. To nie nienawiść "niszczy człowieka", lecz jej UNIKANIE za wszelką cenę, wypieranie tego normalnego uczucia. To nienawiść skierowana pod niewłaściwym adresem niszczy człowieka, bo żaden "kozioł ofiarny" tak naprawdę nie zaspokoi naszej nienawiści, która cały czas pragnie być skierowana pod właściwym adresem. To właśnie ta nienawiść zamienia się później w dolegliwości, które nas trapią przez resztę życia. Ale gdybyśmy nie bali przyznać przed sobą, że tak, czujemy nienawiść, gdybyśmy pozwolili sobie odczuć ją w stosunku do właściwych osób, wiesz co by się wtedy stało? Ta nienawiśc sama by ucichła, wygasła, odeszła... Cytuj z: elmo 2006-11-26, 22:59:42 Przeciez Bog nia zmusza ludzi, aby w niego wierzyli ,aby uwazali Go za Stworce. Wobec tego, czym są przykazania? Czym jest właśnie taki a nie inny TON przykazań? Marishka Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-11-27, 12:28:55 Marishko a syszalas ,ze mamy wolną wolę ? Mozemy sobie kochac kogos lub nie ,mozemy rowniez nienawidzec jak kto woli .
Ja się nie boje nienawisci ,ja jej poprostu nie czuję. A to ,ze ktos kiedys mnie skrzywdzil czy nie ,poprostuw tej chwili mnie to malo obchodzi.Jestem ja i mija rodzina.Zrozumialam ,ze dzieci maja szanowac rodzicow ,a rodzice wlasne dzieci ,wszystko ma sie odbywac w spokoju ,z konsekwentnymi zakazami ,karami,bez krzyku.I to dziala,naprawde.Kilka razy zastosowalam to co sie naogladalam w super niani i sie sprawdzilo.Po co krzyki? to nic nie da ,tylko sama sie denerwowalam :? Marishko uczucie zazdrosci i nienawisci jest mi obce,poprostu obce.Moge byc w pewnym momencie zła ,krzyczec ,ale nie nienawidziec,no sama nie wiem dlaczego :shock: ,nikt mnie tego nie nauczyl ? czy jak? :shock: Napisalam wczesniej ,ze zycie samo weryfikuje nasze i nie nasze zachowania . Nie do mnie nalezy osądzać. Nie mam zalu ze ktos kiedys sie o mnie troszczyl i karal ,gdy pozniej przychodzilam do domu,dzieki temu czulam ,ze sie o mnie ktos martwi.Inne kolezanki przychodzily do domu kiedy chcialy ,a ja z mija przyjaciolka ,ktora wyjechala ,musialysmy wracac wczesniej i wcale nie uwazam tego za pastwienie sie nade mną? Czy mozna kogos nienawiedziec ,za to ,ze ktos sie o ciebie troszczyl? Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2006-11-27, 12:42:26 To chyba nie będzie powodów do zdziwienia nad somatycznymi konsekwencjami tłumienia nienawiści, prawda ? Pozostanie tylko wciąż szukać przyczyny. To w tym przypadku prawie w ogóle nie ma niczego wspólnego z żywieniem.
Zdałem sobie sprawę, że każdy z nas SAM musi dokonać analizy. Tomek Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-11-27, 13:04:22 Nie rozumie dlaczego sie czepiasz moich somatycznych zaburzen :shock:
Pracuje nad soba ,bo mam swiadomosc ,ze nie jestem idealna i poprzez sopkuj moge dojsc do porozukienia z wlasnymi dziecmi .no ale skoro wy staliscie sie idealnymi homo sapiens poprzez nienawisc do waszych rodzicow ,no to gratulacje. Czy wy nie widzicie ,ze te ksiazki ,ktore czytacie propaguja nienawisc do rodzicow ? te ksiazki to manipulacja mlodym czlowiekiem. Zastanowcie sie : Kto was urodzil? Kto was karmil piersią? Kto was przewijal? Kto was uczyl pierwszych slow Kto was uczyl pierwszych krokow? Kto sie o was troszccyl? Kto myslal o was? Czy mozna nienawidzic wlasna matke i ojca? No chyba ,ze matka was zostawiala samych ,sama pila do nieprzytomnosci,sprowadzala facetow ,ktorzy was krzywdzili. Ok taka nienawisc moglabym rozumiec ,ale nienawidziec kogos ,kto sie o was troszczyl ,wybacz ale nie rozumie? A jesli chodzi o moje somatyczne zaburzenia ,to mam je od czasu tych strasznych dla mnie operacji.Byly dla mnie traumą Poniewaz lekarze sobie kpili z moich objawow.Goraczkowalam po 41 stopni i tylko mi zbijali temperature ,mowiac przy tym ,ze to dobrze ,ze goraczkuje ,ze to znaczy ,ze organizm sie broni.Jeszcze slysze ten glos :? Mialam juz omamy,nie wiedzialam gdzi isc,gdy wyszlam na korytarz nie wiedzialam gdzie wrocic do sali,slyszalam jakies glosy ,muzyke ,myslalam ze zwariuje!!! A to wszystko bylo spowodowane ropniem macicy i zapaleniem otrzewnej i porazeniem jelit.Dopiero jak zaczelam wymiotowac trescia jelitowa ,to sie mną zainteresowano.I to bylo dla mnie traumą.Moglabym powiedziec ,ze nienawidze tych lekarzy ,ale nie potrafie ,a moze powinnam.Tych ,ktorzy sobie kpili z moich objawow.Ale tak jak pisze ,Zycie samo zweryfikuje ich postepowanie.Zarowno ich jak i kazdego. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2006-11-27, 13:50:37 Praca nad sobą to między innymi też obiektywne rozumienie swoich odczuć, a nie przekonywanie siebie na siłę do uczuć, których się nie czuje i tłamszenie w sobie tych uczuć, które chciałoby się odczuć (ale "niewolno", bo tak nakazuje moralność, tradycja i lęk). Praca nad sobą, to zrozumienie, że jest się człowiekiem, który odczuwa zarówno pozytywne jak i NEGATYWNE emocje, nie da się odczuwać tylko jeden rodzaj emocji. Praca nad sobą to wybaczenie sobie samemu swoich leków i bezbronności. Praca nad sobą to świadome przeżywanie swoich uczuć bez konieczności wypierania ich. Żaden człowiek nie jest idealny, ale ciągłe powtarzanie sobie jacy to my jesteśmy "nie idealni" prowadzi tylko i wyłącznie do kompleksów, frustracji i problemów zdrowotnych.
Cytuj z: elmo 2006-11-27, 13:04:22 Czy wy nie widzicie ,ze te ksiazki ,ktore czytacie propaguja nienawisc do rodzicow ? te ksiazki to manipulacja mlodym czlowiekiem. Zastanowcie sie : Kto was urodzil? Kto was karmil piersią? Kto was przewijal? Kto was uczyl pierwszych slow Kto was uczyl pierwszych krokow? Kto sie o was troszccyl? Kto myslal o was? Edyto, każda książka jest TYLKO książką. Wcześniej pisałaś o wolnej woli. Wola właśnie polega na tym, by nie zwalać odpowiedzialności na książkę, lecz samemu podejmować decyzje. Na Twoje pytania o to, KTO nas karmił/troszczył się/przewijał/uczył/etc. odpowiedź jest prosta i oczywista. Ale to, że ktoś spełniał swój OBOWIĄZEK rodzicielski w tych kilku aspektach jeszcze nie znaczy, że należy się mu dozgonna i bezwarunkowa miłość. Za te wszystkie czynności jestem autentycznie wdzięczna rodzicom, owszem. Ale nie moge być wdzięczna za ich inne czynności. I nie czuję żadnego obowiązku ani czcić ani wielbić ich za wyrządzone mi krzywdy. Taka "miłość" nie byłaby w zgodzie z moim ciałem, które wie i pamięta to, co wyparł umysł. Ciało nie wie, co to moralność i dlatego jest bardziej szczere niż nasz umysł. Cytuj z: elmo 2006-11-27, 13:04:22 Czy mozna nienawidzic wlasna matke i ojca? Tak. Są TYLKO ludźmi, zwykłymi śmiertelnikami, które TEŻ popełniają błędy, wyrządzają krzywdę, oszukują siebie i innych. A nienawiść jest tylko uczuciem, zwykłym mocnym uczuciem, które przychodzi i odchodzi tak samo, jak i wszystkie inne - jak lęk, jak ból, jak uśmiech, jak wzruszenie. Ale jeśli nie pozwolimy jej zaistnieć, nie przeżyjemy jej wtedy, kiedy się pojawia, to może nas zatruć (na wiele fascynujących sposobów). Bo tak naprawdę to nie nienawiść nas zatruwa i zabija, lecz nasz LĘK PRZED NIENAWIŚCIĄ, lęk przed prawdą. Piszesz też o spokoju. Jest tylko jeden sposób na osiągnięcie prawdziwego wewnętrznego spokoju - pogodzenie się ze sobą, swoimi prawdziwymi uczuciami i zaprzestanie wypierania negatywnych emocji. Żadne wmawianie sobie, że powinno być spokojnym, że jest się już spokojnym, żadne oszukiwanie ciała i umysłu nie sprawdzają się na dłuższą metę. Cało i tak nie da się oszukać. Zemści się, będzie i tak domagało się byśmy mu zaufali, będzie nas nękać chorobami, depresjami, lękami. A wszystko po to tylko, by powiedzieć nam całą PRAWDĘ, której tak boimy się i unikamy. Masz rację, mamy wszyscy wolną wolę, I tak jak w przypadku ŻO, w przypadku słuchania własnego ciałą i akceptowania własnych emocji, można tę wiedzę odrzucić, a można przyjąć. Ciało i tak wie swwoje... A życie JUŻ zweryfikowało pewne sprawy. I nadal weryfikuje. Codziennie. Marishka Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-11-27, 14:14:35 Marishko ,Ty osiagnęłas swoj cel poprzez nienawisc.Ok .Ja nie moge nienawidziec ,nie dlatego ,ze mi tak nakazuje moralnosc ,ale ,ze poprostu nie moge ,nie czuje nienawisci.Inna droga do osiagniecia spokoju mnie czeka.
A co do wmawiania sobie spokoju ,ja tez w to nie wierze,bo ilekroc sobie probowalam wmowic ,ze jestem spokojna ,tylekroc stawalam sie bardziej niespokojna. Zdalam sobie sprawe Marishko ,ze cierpie somatycznie w sumie to psychosomatycznie poprzez ta traume w szpitalach.Moze powinnam to wyrzucic z siebie ,nie tlamsic? Gdy wyszlam ze szpitala ,nekaly mnie pol roku koszmary o szpitalach ,krwi ,operacjach itp.Moze powinnam byla wtedy skorzystac z pomocy psychologa i niedopuscilabym do tego ,co teraz mnie trapi.Po pol roku koszmarow ,nastepna operacja i nastene zapalenie otrzewnej i pamietam jak na obchodzie stanął nade mną profesor(ktory nota bene juz nie zyje) i ordynator ,byla niedziela.Lezalam na lozku i tlumacze im ,ze mam tak jak bylo za pierwszym razem ,gdy mialam zapalenie otrzewnej ,poprostu " chlupotala" mi woda w jamie otrzewnowej. Pan profesorek sie zasmiał i z drwiną powiedzial ,ze kazdy ma wode w jelitach.Ale ja nie mialam wody w jelitach tylko w jamie otrzewnowej.Olał to ,a ja przezylam koszmar z drwin tego lekarza.Naszczescie pojechali sobie ci madrzy lekarze i poszlam do lekarza dyrzurnego ,ktory znal moj przypadek sprzed pol roku i blagalam go zeby mnie wyslala na konsultacje chirurgiczna ,bo mam to co ,poprzednim razem.Lekarz ,znajac moj przypadek wyslal mnie do innego szpitala na chirurgie ,i to mi uratowalo zycie ,bo juz wieczorem mialam zaburzenia mowy ,nie moglam wyraznie mowic i wzroku ,prawie nic nie widzialam ,nazajutrz rano zrobiono mi usg ,ktore wykazalao wolny plyn w jamie otrzewnowej i porazenie jelit.Mialam natychmiastowa operacje ,mialam krwiaka.A oni ci madrzy ginekolodzy drwili sobie ze mnie i uwazali mnie za wariatke ,bo stwierdzilam ,ze mam plyn w jamie brzusznej.Tak, ich moglabym nienawidziec ,bo nikt inny mnie tak nie skrzywdzil jak oni ,nikt inny nie okaleczyl mojego ciala i psychiki jak oni. Tylko Marishko mam jeden problem... nie potrafie ich nienawidziec... :? Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2006-11-27, 15:03:16 Cytuj z: elmo 2006-11-27, 14:14:35 Marishko ,Ty osiagnęłas swoj cel poprzez nienawisc.Ok . I tu się mocno mylisz. I to tylko dla tego, że boisz się już samego słowa "nienawiść". Ja nie osiągnęłam żadnego celu poprzez nienawiść. Nikt nie jest w stanie dojść do spokoju wewnętrznego poprzez nienawiść. Osiągnęłam i wciąż osiągam (i nie jestem jedyną osobą, której się to udało, a to ogromnie cieszy!) swoje cele poprzez ZROZUMIENIE swoich wypartych wcześniej uczuć, między innymi też nienawiści. Moją nieświadomą, stłumioną nienawiść kiedyś dawno temu kierowałam pod niewłaściwym adresem - do siebie, do innych. Dopiero kiedy uświadomiłam sobie, kto tak naprawdę jest przyczyną moich negatywnych uczuć, dopiero kiedy powiedziałam sobie SZCZERZE, co dokładnie czuję do tej osoby, kiedy przeżyłam na nowo swoje stłumione uczucia, wiesz co się stało wtedy? WSZYSTKO stanęło na swoje właściwe miejsca, a moja nienawiść odeszłą z czasem, bo została zrozumiana. I właśnie dlatego, że została zrozumiana, nie miała już "potrzeby" by dalej istnieć i zatruwać życie niewinnych "kozłów ofiarnych" (łącznie ze mną samą). Na jej miejsce przyszedł spokój, taki, jakiego nigdy wcześniej nie znałąm. Przyszła pewność siebie i zrozumienie innych. W ciele każdego człowieka jest zakodowany ten sam "cel" - radość życia, NIE cierpienie. A osiągnąć ten cel można tylko poznając siebie samego, poznając prawdę, którą nasze ciało zawsze nam podpowiada. Żadne książki nie są do tego potrzebne i nie są w stanie tego nauczyć. Trzeba wsłuchać się w siebie, a to jest najtrudniejsze zadanie na świecie... Cytuj z: elmo 2006-11-27, 14:14:35 Ja nie moge nienawidziec ,nie dlatego ,ze mi tak nakazuje moralnosc ,ale ,ze poprostu nie moge ,nie czuje nienawisci. To, że ciągle powtarzamy "nie mogę, nie mogę" wcale nie eliminuje uczucia nienawiści z naszego ciała, tylko je WYPIERA do podświadomości. NIKT nie może powiedzieć, że nie czuje nienawiści, bo to jest uczucie tak samo NATURALNE, jak uczucie głodu, pragnienia, czy pełnego pęcherza. To, że nasz umysł potrafi wmówić nam, że nie czujemy pewnych rzeczy, nie zmienia FAKTU, że nasze ciało je odczuwa. Nienawiść jest tylko ludzkim uczuciem, nie jest Złem. A to nie jest łatwe do uświadomienia sobie... M Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-11-27, 15:29:43 Marishko ,wyrywasz jedno zdanie z kontekstu i snujesz nad nim wywody?
Czytalas caly moj post? Czytalas kto jest " sprawcą" moich problemow? I teraz zapytam sie szczerze...jak mam sie pozbyc tych przezyc? Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2006-11-27, 15:36:46 Edyto, czytam wszystkie Twoje posty w całości i bardzo uważnie. Jednak nie uważam za stosowne z mojej strony by omawiać tak bardzo intymne sprawy na Forum. Dlatego odpowiem na Twoje pytania mailem.
M Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Jona 2006-11-27, 16:24:16 Cytuj z: Tomkiewicz 2006-11-26, 14:37:41 Jona, cytujesz : "33 Kto słucha mnie - osiągnie spokój, wytchnienie - bez obawy nieszczęścia" A co wobec tych, którzy sa głusi na podobnego typu brednie, brzmiące jak groźba pierwszego lepszego przywódcy sekty ? T nie wiedziałam ze dyskusja trwa - nie dostawałam powiadomień. Dlaczego wybrałeś właśnie TEN werset? dlaczego nazywasz to brednia ? nie chcesz nie musisz wierzyć , wiara to dar i nie jest sprawą każdego .Zauwazyłam twój cyniczny ton jesteś sceptykiem - no cóz. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Jona 2006-11-27, 16:33:56 Cytuj: Tomkiewicz Ale gdybyśmy nie bali przyznać przed sobą, że tak, czujemy nienawiść, gdybyśmy pozwolili sobie odczuć ją w stosunku do właściwych osób, wiesz co by się wtedy stało? Ta nienawiśc sama by ucichła, wygasła, odeszła... Ja przyznałam sie przed soba do nienawisci i co? odczuwałam ja do moim zdaniem własciwych osób i do siebie tak ja siebie nienawidziłam . Nic nie wycichło nic nie wygasło nigdzie nie odeszło ,ale wyniszczało ,to nie katar ,ze mija to musi mieć "koryto" do karmienia. A swoja droga to każdy mógłby byc ta właściwą osoba godna nienawiści czy warto zyc by nienawidzeć? Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: kodar 2006-11-27, 17:07:28 M.czy ty probowalas sie dowiedziec dlaczego powstaje nienawisc.?Moze to jest tak :kazdy z nas ma jakies problemy. Problemy byloby najlepiej od razu rozwiazac.Jednak aby to uczynic nalezaloby sie, zebrac, jak najwiecej informacji ,ktore pomogly by rozwiazac ten problem.A co my robimy ? osiadamy na laurach czyli nie troszczymy sie oto by dany problem rozwiazac,my po prostu wpadamy w psychiczny dolek i wkolko powtarzamy co by bylo gdyby...... .Czyli zaczyna rzadzic nami strach. Nierozwiazane problemy nawarstwiaja sie dzien po dniu .My stajemy sie coraz bardziej nerwowi do tego stopinia,ze obwiniamy wszystkich w kolo za stan w jakim sie znajdujemy i zaczynamy nienawidziec.Zamiast pisac ,ze boimi sie nienawisci lepiej napisac jest -rozwiazujmy swoje problemy natychmiast,tu i teraz .Wtedy to, nienawisc nie bedzie goscic w naszych sercach.Co o tym sadzisz??
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2006-11-27, 17:23:51 No właśnie, nienawiśc do siebie... Skąd się bierze? Warto nad tym się zastanowić...
Poza tym, jest ogromna różnica pomiędzy "przyznaiem się przed sobą do nienawiści", a zrozumieniem jej przyczyn i obarczeniem należną odpowiedzialnością tych, którzy to uczucie w nas wywołali. Możemy przyznać się, że czujemy nienawiść, możemy wiedzieć nawet do kogo ją czujemy. Pytanie, czy wiemy DLACZEGO? Czy mówimy wtedy sobie, że to jest normalne, słuszne odczucie i ta osoba zasłużyła na naszą nienawiść, bo zrobiła to i owo, co wyrządziło nam krzywdę? I czy mówimy wtedy sobie, że to jest wina tej osoby, a nie nasza? Czy mówimy sobie, że to, co ta osoba zrobiła wobec nas jest niewłaściwe, złe, odrażające, krzywdzące? Czy mówimy to wszystko sobie SWIADOMIE, czy odrazu staramy się przekonać siebie, że uczucie nienawiście jest złe i że powinniśmy wybaczyć i zapomnieć? Cytuj z: Jona 2006-11-27, 16:33:56 A swoja droga to każdy mógłby byc ta właściwą osoba godna nienawiści czy warto zyc by nienawidzeć? Obawiam się, że jednak nie każdy. Chodzi o ukierunkowanie tej nienawiści tam, gdzi jejej należyte miejsce, a nie gdziekolwwiek popadnie. Czy noworodek lub małe dziecko są "właściwymi osobami godnymi nienawiści"? Czy osoba przypadkowa jest godna nienawiści? Czy Ty jesteś godna nienawiści? Czy warto żyć by nienawidzieć? Ależ, Jona, zycie nie składa się jedynie z nienawiści, to jest JEDNO Z WIELU uczuć, które odczuwamy. Warto ŻYĆ i warto odczuwać masę różnych emocji na bieżąco. Marishka Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2006-11-27, 17:44:16 Cytuj z: kodar 2006-11-27, 17:07:28 Co o tym sadzisz?? Sądzę, że w tym, co napisałaś jest dużo racji. Jest tylko jeszcze kwestia tej wypartej nienawiści/problemów z dzieciństwa. Tego nie da się w żaden sposób rozwiązać natychmiast, bo jako dziecko nie możemy pozwolić sobie na pewne emocje. Dziecko MUSI kochać rodziców i ufać im bezgranicznie, nawet gdy je krzywdzą, bo inaczej nie mogłoby przetrwać. Umysł dziecka nie może też znieść myśli, że rodzice je krzywdzą. Dziecko jest całkowicie zależne od rodziców, a więc zaczyna wypierać swój ból, lęk i wściekłość. I wypiera swoje emocje często nawet przez resztę swojego życia. Ale człowiek dorosły ma możliwość "odkręcenia" tej sytuacji. Może powrócić do tamtych wypartych bolesnych wspomnień, zrozumieć je, uświadomić wyrządzoną mu krzywdę, zaakceptować swój ból i obarczyć odpowiedzialnością za niego tych, którzy byli sprawcami tego bólu. Dziecko nie ma wyboru, może tylko wyprzec swoje uczucia. Dorosły człowiek ten wybór ma. Ale rzadko kiedy z niego korzysta. Marishka Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: kodar 2006-11-27, 17:51:52 M.zle mnie zrozumialas ,nie mam na mysli nienawisci do siebie samego.Ludzie ,ktorzy nie rozwiazuja swych problemow natychmiast gdy dany problem powstal, obwiniaja innych za ten stan.Problemy nawarstwiaja sie i powstaje nienawisc do otoczenia.Wszyscy sa winni lecz sprawca swych klopotow nie jest tego swiadomy.
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: kodar 2006-11-27, 18:07:02 Ja nie spotkalam dzieci z problemami.Dzieci widza swiat zupelne innymi oczyma..Wiele rzeczy wyolbrzymiaja.Pomysl tylko ile razy bedac dzieckiem uwazalismy,ze osoba 18-letnia to czlowiek z innej planety.Gdy osiagnelismy ten wiek zrozumielismy,ze czar prysnal.Dziecko potrzebuje milosci .opieki ,wsparcia,zabawek,inne rzeczy go nie interesuja..Jest mu z tym dobrze bo jest radosne/smiej sie z byle czego i w kazdej sytuacji.To jest swiat dziecka.A my dorosli probujemy tlumaczyc po swojemu to t czego dziecko nigdy nie zaznalo i w swiadomy sposob przezylo,zinterpretowalo....Nie mowie o rodzinach patologicznych.
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2006-11-27, 18:26:39 Cytuj z: kodar 2006-11-27, 17:51:52 Ludzie ,ktorzy nie rozwiazuja swych problemow natychmiast gdy dany problem powstal, obwiniaja innych za ten stan.Problemy nawarstwiaja sie i powstaje nienawisc do otoczenia.Wszyscy sa winni lecz sprawca swych klopotow nie jest tego swiadomy. Takie stwierdzenie automatycznie zakłada, że ZAWSZE winni swoich problemów jesteśmy MY sami. Ale nie zawsze jest tak. Czy małe dziecko jest winne, że rodzice muszą je ukarac w taki sposób, że w ogóle muszą ukarać? Co tak potwornego, zwyrodniałego zrobiło to dziecko, że jego rodzice musieli dać mu klapsa, powiedzieć, że jest do niczego, etc.? Dziecko jest tylko dzieckiem i uczy się poprzez wchłanianie i powtarzanie przykładów innych. Uczy się nie ze słów, lecz z czynów. Uderzysz dzięcko, a ono zapamięta tę "metodę wychowawczą" i z kolei uderzy kolegę, albo psa, albo kota. I to nie dlatego, że od urodzenia jest takie wredne i okrutne, tylko dlatego, że to my pierwsi pokazaliśmy mu jak należy się zachowywać. Agresja w dzięcku nie powstaje sama z siebie, nie jest wrodzona. M Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: kodar 2006-11-27, 22:05:56 M.to rodzice maja problemy,dzieci nie maja bo one nie potrafia oceniac.Dzieci nasladuja i powielaja zachowania rodzicow i otoczenia.Wiesz,ze noworodki rodza sie ze sluchem absolutnym.Dlaczego wiec mamy tyle niemuzykalnych. Bo samo dziecko bez pomocy z zewnatrz nie potrafi muzykalnosci rozwijac.Dziecko nie potrafi analizowac, bierze rzeczy jakimi sa.Jego pierwszym zadaniem jest nasladowac a nie analizowac.Nasladowanie potrzebne jest do przetrwania danego gatunku.
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2006-11-27, 22:08:26 Dokładnie, dziecko uczy się poprzez naśladowanie. Jeśli nauczymy je, że w porządku jest bicie, wyzywanie, poniżanie, traktowanie obojętnością i emocjonalnym zimnem, to co się stanie z tym dzieckiem później?
M Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: kodar 2006-11-28, 16:34:23 M.przestan rozkladac czlowieka na czynniki pierwsze,takiego rozbioru dokonali filozofowie.Zacznijmy pracowac nad soba my sami.A znasz modlitwe Sw.Franciszka,ktora napisal 700 lat temu???????Miedzy innymi pisze tak:o Panie pozwol mi tam gdzie nienawisc jest zasiac milosc,gdzie niesprawiedliwosc tam przebaczenie..!!!!!!!!
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2006-11-28, 17:10:54 Co z tego, że filozofowie "dokonali rozbioru" człowieka, jeśli to właśnie każdy z nas powinien sam się zastanowić, wsłuchać się w siebie samego, w swoje ciało, i poprzez to wsłuchanie się zrozumieć prawdę, którą chce nam przekazać nasze ciało. Co z tego, co napisał Św. Franciszek? Można przytaczać wiele wspaniałych cytatów, nigdy ich nie rozumiejąc i nigdy nie zadając najważniejszych pytań sobie samemu. A człowiek ostatnio rzadko zadaje sobie pytania o sobie, o swojej przeszłości.
A co do przytoczonych przez Ciebie słów niejakiego pana Franciszka, to wkurzają one swoją biernością, bezradnością i uzależnieniem. "Panie pozwól mi...", czyli ten człowiek sam niczego nie potrafi, do niczego nie jest zdolny, a na dodatek, to "Pan" mu nie pozwala "siać miłość", i t.d. Stąd ten apel o pozwolenie - "tatusiu, pozwól mi robić to i owo, bo nawet jeśli myślę, że jest to dobre, to i tak muszę mieć twoje przyzwolenie, bo sam nie mogę podjąć tej decyzji". To właśnie dzięki ciągłemu odwoływaniu się do temu podobnych "mądrych" cytatów wciąż pozostajemy bierni, wciąż przekładamy odpowiedzialność za swoje życie i swoje czyny na innych. A przecież nikt nie bronił Franciszkowi ująć tego w zupełnie inny sposób, np. "tam gdzie nienawiść BĘDĘ siać miłość". Fascynujące! M Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: kodar 2006-11-28, 17:37:16 Twierdze nadal, gdy nauczymy sie wybaczac nie beda potrzebni nam Terapeuci psychiczni.A gdy cialo bedzie odzywione to i dusza sie uleczy ---jakie to latwe do wykonania.
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2006-11-28, 17:40:13 Kodar, daruj sobie , co powiedział Franek z Asyżu lub jakikolwiek inny Jurand ze Spychowa.
Istotne jest to, co Ty myślisz lub jak korzystasz z myśłi innych. Akurat przykład Franka to zły przykład - gdyż człowiek ten ma na swoim koncie również bardzo niepochlebne opinie o kobietach. I pamiętaj, że obwołano go świętm, co natychmiast powinno wzbudzić podejrzenia u myślącego człowieka. Nasz Narodowy Pupil też nałogowo produkował świętych, czasem zwyczajnych psubratów - jak założyciel Opus Dei - Escriva. Reasumując, to co rzekł Franciszek z Asyżu , nie jest tu wiążące. T Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2006-11-28, 17:46:22 Masz całkowitą rację, wybaczenie=wyparcie=oszustwo jest łatwe. Jest o wiele łatwiejsze, niż zaakceptowanie prawdy, niż samorefleksja i zrozumienie. Bycie chorym też jest bardzo łatwe i jakie wygodne!
BIERNOŚĆ JEST ŁATWA! I nic nie kosztuje. M Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2006-11-28, 17:51:57 A co do terapeutów i innych psychologów, to wyrządzili swoim klientom więcej krzywdy właśnie poprzez takie namawianie do wybaczania.
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Jona 2006-11-29, 15:30:07 Cytuj z: Tomkiewicz 2006-11-28, 17:46:22 Masz całkowitą rację, wybaczenie=wyparcie=oszustwo jest łatwe. Jest o wiele łatwiejsze, niż zaakceptowanie prawdy, niż samorefleksja i zrozumienie. Bycie chorym też jest bardzo łatwe i jakie wygodne! BIERNOŚĆ JEST ŁATWA! I nic nie kosztuje. M Wybaczenie jest łatwe :?: :?: :?: :mrgreen: to dlaczego ja dźwigałam takie brzemie :shock: Nie mogłam wybaczyc i mówiłam ,ze NIGDY nie wybacze. Ale tak pragnełam Poznać Jahszua /Jezusa ,ze zaczełam sie zastanawiac i zaczełam wybaczac .Nakoncu zostały mi dwie osoby którym nie chciałam wybaczyć nawet za cene bycia w "piekle" no i dobrze moze byc mwiłam ,ale nie wybacze. I przyszedł dzień ,ze powiedziałam - dobrze Panie Jezu zrobie to ale tylko dla ciebie iprzebaczyłam! :shock: Myslałam ,ze kiedy przebaczę to bede takim mieczakiem Ale nie ,poczułam tak wielką ulge jakby mi zdjeto wielki cieżar z pleców. Dzis nie mam NIKOGO kogo miałaby nienawidzieć ,nikogo . Żyje w WOLNOŚCI. Co do jak go nazywacie Franka to jego życie dzieli sie na zycie przed i życie po .Patrzycie na niego jak żył przed zamykacie oczy na po. A co do kobiet -- nie on jeden , ale to było przed a nie po.Zapominacie ze kk chciał go zgładzic za odejście i kiedy poszedł do Roma mógł juz nie wrócić jak wielu innych. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2006-11-29, 16:15:08 Cytuj: . Dzis nie mam NIKOGO kogo miałaby nienawidzieć ,nikogo . Żyje w WOLNOŚCI. Cytuj: Owszem, w wolności od siebie samej. Tomek Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2006-11-29, 16:25:01 Cytuj z: Jona 2006-11-29, 15:30:07 I przyszedł dzień ,ze powiedziałam - dobrze Panie Jezu zrobie to ale tylko dla ciebie iprzebaczyłam! :shock: Jono, zatrzymaj się na chwilkę przy tych słowach. Zmusiłaś się do wybaczenia, wbrew temu, co mówiło Twoje ciało, wbrew własnej intuicji. Na dodatek, nie zrobiłaś tego nawet dla siebie samej, lecz dla "Pana Jezu". Powiedziałaś tym samym sobie: "Jestem słaba, nie potrafię z łatwością wybaczyć, tak jak tego wszyscy ode mnie oczekują, ale muszę to zrobić, bo tego ode mnie oczekują inni i Bóg. Spróbuję więc wybaczyć dla kogoś innego, bo ja nie jestem godna tego, by uczynić to dla siebie samej". Pokazałaś tym samym całkowity brak szacunku dla siebie, bo 1) zlekceważyłaś swoje PRAWDZIWE uczucia i komunikaty własnego ciała, 2) zmusiłaś się do wybaczenia, robiąc to dla kogoś, a nie dla siebie. Masz rację, nie masz nienawiści do innych. Całą swoją nienawiść skierowałaś do siebie samej... Marishka Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Jona 2006-11-29, 16:36:19 Cytuj z: Tomkiewicz 2006-11-29, 16:25:01 Cytuj z: Jona 2006-11-29, 15:30:07 I przyszedł dzień ,ze powiedziałam - dobrze Panie Jezu zrobie to ale tylko dla ciebie iprzebaczyłam! :shock: Jono, zatrzymaj się na chwilkę przy tych słowach. Zmusiłaś się do wybaczenia, wbrew temu, co mówiło Twoje ciało, wbrew własnej intuicji. Na dodatek, nie zrobiłaś tego nawet dla siebie samej, lecz dla "Pana Jezu". Powiedziałaś tym samym sobie: "Jestem słaba, nie potrafię z łatwością wybaczyć, tak jak tego wszyscy ode mnie oczekują, ale muszę to zrobić, bo tego ode mnie oczekują inni i Bóg. Spróbuję więc wybaczyć dla kogoś innego, bo ja nie jestem godna tego, by uczynić to dla siebie samej". Pokazałaś tym samym całkowity brak szacunku dla siebie, bo 1) zlekceważyłaś swoje PRAWDZIWE uczucia i komunikaty własnego ciała, 2) zmusiłaś się do wybaczenia, robiąc to dla kogoś, a nie dla siebie. Masz rację, nie masz nienawiści do innych. Całą swoją nienawiść skierowałaś do siebie samej... Marishka NIC podobnego oceniasz mnie w taki sposób bo taki jest stan twojej mentalnosci a nie jest to stan mego ducha. Nieprzebaczenie to zawzietosc bunt i wieżganie przeciw sobie samemu. Widzisz ja uznałam ,że Jezus który CIERPIAŁ za mnie i dla mnie Stał sie w moich oczach Kims Godnym by uczynic to dla niego ,a to nie ma nic z pogardą dla siebie JUZ NIE! Nikt nie oczekiwał odemnie wybaczenia NIKT ,bo komu miałoby na mnie zależeć? oprócz Jezusa. Ja tego uczyłam sie i nie wszystko pojmowałam ale jeśli myslisz ,że wybaczenie jest słaboscia to musisz byc BARDZO słaba. Moja siła w słabości . Nie mogę mieć nienawiści do siebie bo jestem WOLNA od nienawiści - nierozumiesz prawda? Nie mam DUCHA NIENAWIŚCI - chociaz bywam na gogoś poirytowana ale to sa inne uczucia . Tak wiele mówicie o swoim ciele ,no cóz jest to ważne bo to nasza skoruba nasz pojazd na ten Czas ,ale co byś nie zrobiła i tak zgnije. :) Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2006-11-29, 17:03:21 Jona, to mój ostatni post skierowany w Twoją stroną. Pozwól, że zobrazuję Ci tzw. wybaczenie.
Ograniczmy się do psychiki, nie mieszając w to katalizatorów typu Jezus. Doznałaś od kogoś krzywdy. Niech będzie to np. rodzic. Stajesz w obliczu ciężkiej psychicznie sytuacji, bo ktoś ważny Cię zranił, a Twoją pierwszą reakcją jest nienawiść. Jako, że żyjesz pod złudnym baldachimem religii, natychmiast korygujesz uczucie. Innymi słowy, za wszelką cenę chcesz wybaczyć. I co robisz ? Żeby móc szczerze wybaczyć, musisz zapomnieć. A czym jest zapominanie ? Zepchnięciem informacji w nieświadomość ? Wiesz , co się w takim przypadku dzieje ? Tłumisz pierwszy , prawidłowy odruch, jakim jest irytacja , a nawet nienawiść, bo tak nakazuje Ci religia . Na codzień wmawiasz sobie, że skoro rodzic zachował się podle wobec Ciebie , to znaczy, że Ty musiałaś być temu winna. Nigdy nie obarczysz winą rodzicóww, bo by Cię to - słabiutką osobę - zabiło. Wracając do wybaczenia. Jest ono wyparciem w nieświadomość. Jeśli wypierasz tam niewygodne dla Ciebie treści, dopadną Cię z kilkukrotnie większą siłą i pod zmienioną postacią (objawami). Nie ma czegoś takiego jak bezwarunkowa miłość, jest tylko nieskończona głupota. I ona też nie jest bezwarunkowa. T Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Jona 2006-11-29, 17:56:23 Cytuj z: Tomkiewicz 2006-11-29, 17:03:21 Jona, to mój ostatni post skierowany w Twoją stroną. Pozwól, że zobrazuję Ci tzw. wybaczenie. Ograniczmy się do psychiki, nie mieszając w to katalizatorów typu Jezus. Doznałaś od kogoś krzywdy. Niech będzie to np. rodzic. Stajesz w obliczu ciężkiej psychicznie sytuacji, bo ktoś ważny Cię zranił, a Twoją pierwszą reakcją jest nienawiść. Jako, że żyjesz pod złudnym baldachimem religii, natychmiast korygujesz uczucie. Innymi słowy, za wszelką cenę chcesz wybaczyć. I co robisz ? Żeby móc szczerze wybaczyć, musisz zapomnieć. A czym jest zapominanie ? Zepchnięciem informacji w nieświadomość ? Wiesz , co się w takim przypadku dzieje ? Tłumisz pierwszy , prawidłowy odruch, jakim jest irytacja , a nawet nienawiść, bo tak nakazuje Ci religia . Na codzień wmawiasz sobie, że skoro rodzic zachował się podle wobec Ciebie , to znaczy, że Ty musiałaś być temu winna. Nigdy nie obarczysz winą rodzicóww, bo by Cię to - słabiutką osobę - zabiło. Wracając do wybaczenia. Jest ono wyparciem w nieświadomość. Jeśli wypierasz tam niewygodne dla Ciebie treści, dopadną Cię z kilkukrotnie większą siłą i pod zmienioną postacią (objawami). Nie ma czegoś takiego jak bezwarunkowa miłość, jest tylko nieskończona głupota. I ona też nie jest bezwarunkowa. T Nie mozesz sobie poradzic ,ze moje nie pasuje do twojego? Usiłujesz mi zrobic pranie muzgu podobnie jak to robia ci których nazywasz głupcami. A niby to nie miałabym obarczac rodziców wina Jak najbardziej i nic by mnie nie zabiło TO TWOJE MYSLENIE a nie moje twoja słąbość a nie moja. Wybaczenie nie jest wyparciem w nieświadomość ale ŚWIADOMĄ decyzja ! Jesli miłość jest nieskończona GŁUPOTĄ to nie zazdroszcze Marish -ce :shock: jak to śpiewali --oj głupia ty ,głupia ty :) Ja nieżyje pod złudnym baldachmem religii ale POD OSŁONA NAJWYZSZEGO POD JEGO SKRZYDŁAMI . to ty jesteś słąbiutki w swoim UCIEKANIU. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2006-11-29, 17:59:28 ps: A może to Ty nie potrafisz sobie z tym poradzić ?
Ilość literówek, błędów stylistycznych i irytacji zawartych w Twoich słowach jest dla mnie drogowskazem. Bardzo się bronisz. Za bardzo. Tomek Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2006-11-29, 18:50:08 Z tego wątku też się wynoszę, bo do wątku o Bogu próbuję wkręcić naukę.
Tomek Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Jona 2006-11-30, 15:48:40 Cytuj z: Tomkiewicz 2006-11-29, 17:59:28 ps: A może to Ty nie potrafisz sobie z tym poradzić ? Ilość literówek, błędów stylistycznych i irytacji zawartych w Twoich słowach jest dla mnie drogowskazem. Bardzo się bronisz. Za bardzo. Tomek Tomus co błedów jakie mi wytykasz to nie jestem na for ortograficznym nie piszemy klasówki . Co do błedów myslowych jestem przy twoich malutka. Zauwazyłam jak niejednemu dajesz po"łapach" jak wścieka cie mówienie o Bogu i kto tu sie boi? :D Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2006-11-30, 16:05:43 Cytuj z: Jona 2006-11-30, 15:48:40 co błedów jakie mi wytykasz to nie jestem na for ortograficznym nie piszemy klasówki . Owszem, nie piszemy tu "klasówki". Jednak sposób, w jaki przedstawiamy swoje myśli i poglądy, dużo mówi o naszym wnętrzu, o naszej integralności, oraz o szacunku dla siebie i współrozmówcy. Mówi też o tym, czy piszemy świadomie zastanawiając się nad swoimi słowami, czytając raz jeszcze to, co napisaliśmy zanim klikniemy "enter", czy robimy to w wielkim pośpiechu, prawie nie myśląc. Ponieważ nie widzimy wyrazu twarzy współrozmówcy, to właśnie jego sposób pisania, literówki, błędy, czy pięknie skonstruowane zdania zastępują nam ów wyraz twarzy. Nasze słowa są częścią nas, sposób, w jaki je piszemy jest wizytówką nas samych. Liczy się nie tylko treść, lecz również forma, dokładnie tak samo jak w przypadku relacji umysł/ciało. Osobiście uważam, że i jedno i drugie jest ogromnie ważne, jedno nie może istnieć bez drugiego... Marishka Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Jona 2006-11-30, 16:35:30 Cytuj z: Tomkiewicz 2006-11-30, 16:05:43 Cytuj z: Jona 2006-11-30, 15:48:40 co błedów jakie mi wytykasz to nie jestem na for ortograficznym nie piszemy klasówki . Owszem, nie piszemy tu "klasówki". Jednak sposób, w jaki przedstawiamy swoje myśli i poglądy, dużo mówi o naszym wnętrzu, o naszej integralności, oraz o szacunku dla siebie i współrozmówcy. Mówi też o tym, czy piszemy świadomie zastanawiając się nad swoimi słowami, czytając raz jeszcze to, co napisaliśmy zanim klikniemy "enter", czy robimy to w wielkim pośpiechu, prawie nie myśląc. Ponieważ nie widzimy wyrazu twarzy współrozmówcy, to właśnie jego sposób pisania, literówki, błędy, czy pięknie skonstruowane zdania zastępują nam ów wyraz twarzy. Nasze słowa są częścią nas, sposób, w jaki je piszemy jest wizytówką nas samych. Liczy się nie tylko treść, lecz również forma, dokładnie tak samo jak w przypadku relacji umysł/ciało. Osobiście uważam, że i jedno i drugie jest ogromnie ważne, jedno nie może istnieć bez drugiego... Marisha zgadzam sie z toba - powinnaś to wytłumaczyc Tomkiewiczowi ,czyzbys nie widziała JAK pisywał jakiej formy uzywał do tych co wierzą? Wedle nauk jakie tu pobieram np o niepozwoleniu wmawiania innym na mój temat ,swoich własnych opinii , prosze racz zastosowac sie do tego . Zostaw dla siebie swoje mysli o mnie ja wiem KIM jestem W JAHszua Mesjaszu ,tobie nie podrodze. Marishka Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2006-11-30, 16:51:23 Z moich obserwacji różnych for (forum?) wynika, że często najtrudniej jest nauczyć się czytania (i pisania) ze zrozumieniem. Nadal twierdzę, że to głównie przez POSPIECH, z jakim śpieszymy wcisnąć "enter", zamiast wpierw UWAŻNIE wczytać się w komentowany post i w swoją własną odpowiedź...
M Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Jona 2006-11-30, 16:58:32 Cytuj: Jona, !Tak bardzo się krzywdzisz, dlaczego? Masz w sobie wciąż tą małą, wystraszoną i bardzo skrzywdzoną dziewczynkę i cały czas próbujesz ją odpędzić. Dlaczego ją tak nienawidzisz, nienawidzisz wspomnienia SIEBIE z dzieciństwa? Nikomu na tej dziewczynce nie zależało, nigdzie nie mogła znaleźć takiej miłości, której ona potrzebowałą. Potrzebowała, jak każde dziecko. Skrzywdzono tą dziewczynkę, prawda? TY o tym dobrze wiesz, TY pamiętasz. Piszesz, że wybaczyłaś, ale ta dziewczynka nie wybaczyła, nie mogła. Ją to nadal boli. A Ty pragniesz ją uciszyć, pragniesz ją nawet zabić, byle nie dopuścić jej do głosu. Tak wiele chciałabym powiedzieć. Powiem jeszcze tylko jedno, nie bój się swojego bólu. Wydaje Ci się, że jeśli powrócisz do tamtych wspomnień, to ból cierpienia, które pamiętasz zabije Cie. Ale tak się nie stanie. Jeśli zrozumiesz przyczyny tego bólu, jeśli pozwolisz mu być, poweisz mu, że on ma rację bytu, wtedy on odejdzie. Jona, Ty nigdy nie wybaczyłaś sobie samej. Cały czas karzesz się i masz poczucie winy. I tylko TY możesz to zmienić. NIe Jezus, nie rodzice, nie ktoś z zewnątrz. TYLKO TY! I chociaż wmawiasz sobie, że jesteś słaba i szczycisz się tym, to tak na prawdę jesteś SILNA. Twoja siła nie leży w Twojej słabości, lecz w mocy umysłu. Umysłu, który w połączeniu z ciałem MOŻE zmienić wszystko. Każdy z nas ma tą moc i siłę. KAŻDY. Ale nie każdy chce podjąć ciężką pracę i pozbyć się własnego lęku. Mnie się udało i chciałam byś wiedziała, ze WSZYSTKO jest możliwe. I wszystko w tej kwestii zależy od nas. Pozdrawiam Marishka Marishka ja to przerabiałam lata temu ,dziekuje ci za troske ale to co piszesz to z jakiejs grupy psychologicznej. Daj sobie spokój nie wmawiaj mi niewybaczenia karania siebie poczucia winy . Tylko JEZUS .TYLKO i ty tego nie zmienisz. Szczyce sie słabościa bo juz nieraz widziałam jak SILNI upadali . Moc umysłu -taki "piekny umysł" :D .Owszem jesteśmy sobie potrzebni . "Brzemiona jedni drugich noscie" mamy sobie pomagac okazywac szacunek , mówisz o miłosci a jak mozna ja mieć bez Tego ,który Miłosci udziela ,rozlewa ja w sercach naszych .Mozesz byc naprawde dobrym człowiekiem i rozdac im swój majatek i życie wydać za niego ale jeśli nie ma we wnetrzu Miłosci Ducha Świetego ,to wnetrze jest puste ,niestety . Woda ze Źródła i woda z kałuży czy to jest to samo? a przecież to woda i to woda. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2006-11-30, 17:35:55 Cytuj z: Jona 2006-11-30, 16:58:32 Tylko JEZUS .TYLKO i ty tego nie zmienisz. Szczyce sie słabościa bo juz nieraz widziałam jak SILNI upadali . Nie, nie zamierzam nikogo zmieniać, bo nikt z zewnątrz nie ma takiej mocy. Żaden człowiek, żaden bóg, żadne nakazy, moralność, nic. Jedynie MY SAMI mamy moc by zmienić siebie, zrozumieć siebie. Nikt z zewnątrz nam tej mocy nie może dodać. I nikt nie może jej nas pozbawić. To MY SAMI, na własne życzenie z niej rezygnujemy, boimy się nawet odnaleźć w sobie te pokłady piękna i mocy, które mamy. Ta moc, ta siła o której mówię, to nasza wiedza o nas samych, nasze zrozumienie swoich uczuć, pragnień, cech charakteru, historii. To nasze zaufanie do siebie. Nikt nie może zmusić nas do zrozumienia i pokochania siebie, jeśli my tego sami nie zapragniemy. Pisząc do Ciebie, Jono, chciałam tylko powiedzieć, że WSZYSTKO JEST MOŻLIWE i zależy od nas... Mówisz o miłości, że nie jest ona możliwa bez "Tego, który Miłosci udziela", zapominając, że wpierw my sami sobie udzielamy tej miłości (lub nienawiści). Zapominasz o najważniejszym przesłaniu Tego, Którego Tak Czcisz. Bowiem On, podobnie jak Budda, podobnie jak Konfucjusz i wielu innych, mówił o pierwszeństwie miłości do siebie. Nie kochając siebie, nie wiedząc nawet jak to zrobić, jak można mówić o miłości do innych? To wszystko jest ze sobą powiązane. A my tak często śpieszymy się kochać innych, nie wiedząc nawet jak pokochać siebie. Czekamy, że inni nas pokochają. Boimy się zaufać swoim uczuciom i obdarzyć siebie miłością, bo myłnie kojarzymy to z egoizmem... M P.S. "to co piszesz to z jakiejs grupy psychologicznej" - być może kiedyś do takiej grupy należałaś i wiesz jak to wygląda. Ja nie wiem. To, co piszę, jest z mojego własnego doświadczenia i moich przemyśleń, które znam i którym ufam. Tylko tyle. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: lekarka 2006-12-01, 00:07:47 W sprawie słowa przebaczyć to z hebrajskiego "zepchnąć w przepaść".
Dodałabym swoją interpretację: " zrozumieć i odłożyć ad acta(zepchnąć w przepaść". Powyżej jest wiele mądrych słów, zdań... Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Ewa 2006-12-01, 16:12:48 Ja wolę "zepchnąć w przepaść". "Zrozumieć" jest za wieloznaczne. W relacjach z ludźmi "zrozumienie" jest często niebezpieczne, bo dochodzisz do perfekcji w rozumieniu innych i sytuacji, a swoje uczucia i potrzeby stawiasz na drugim miejscu. W efekcie przestajesz dbać o siebie, kochać siebie, przestajesz tez kochać ludzi. Rozumiesz i z bólem godzisz się na wszystko.
Trzeba najpierw przeżyć! Przepłakać, rozgniewać się, nie dać zgody na krzywdę i reagować konstruktywnym działaniem. W ten sposób spycha się w przepaść. To prawda, że świat mozna naprawić poprzez pracę nad sobą. Nikt z nas nie jest doskonały :D Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2006-12-01, 16:21:52 Ewo, zrozumieć trzeba przede wszystkim SWOJE własne uczucia, Ty zresztą właśnie o tym piszesz. Rozumieć innych trzeba, ale w żadnym razie nie kosztem zaniedbania własnych uczuć. A tak, niestety, często bywa. Z "zepchnięciem" trzeba uważac, żeby nie było to znów zepchnięcie w podświadomość. Ale jeśli naprawdę zrozumiemy, przeżyjemy, damy upust swoim emocjom, to nie będą one miały prawa trafić do podświadomości. Poprostu same ucichną i w końcu odejdą.
M Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Jona 2006-12-01, 20:30:23 Cytuj z: Tomkiewicz 2006-11-30, 17:35:55 Cytuj z: Jona 2006-11-30, 16:58:32 Tylko JEZUS .TYLKO i ty tego nie zmienisz. Szczyce sie słabościa bo juz nieraz widziałam jak SILNI upadali . Nie, nie zamierzam nikogo zmieniać, bo nikt z zewnątrz nie ma takiej mocy. Żaden człowiek, żaden bóg, żadne nakazy, moralność, nic. Jedynie MY SAMI mamy moc by zmienić siebie, zrozumieć siebie. Nikt z zewnątrz nam tej mocy nie może dodać. I nikt nie może jej nas pozbawić. To MY SAMI, na własne życzenie z niej rezygnujemy, boimy się nawet odnaleźć w sobie te pokłady piękna i mocy, które mamy. Ta moc, ta siła o której mówię, to nasza wiedza o nas samych, nasze zrozumienie swoich uczuć, pragnień, cech charakteru, historii. To nasze zaufanie do siebie. Nikt nie może zmusić nas do zrozumienia i pokochania siebie, jeśli my tego sami nie zapragniemy. Pisząc do Ciebie, Jono, chciałam tylko powiedzieć, że WSZYSTKO JEST MOŻLIWE i zależy od nas... Mówisz o miłości, że nie jest ona możliwa bez "Tego, który Miłosci udziela", zapominając, że wpierw my sami sobie udzielamy tej miłości (lub nienawiści). Zapominasz o najważniejszym przesłaniu Tego, Którego Tak Czcisz. Bowiem On, podobnie jak Budda, podobnie jak Konfucjusz i wielu innych, mówił o pierwszeństwie miłości do siebie. Nie kochając siebie, nie wiedząc nawet jak to zrobić, jak można mówić o miłości do innych? To wszystko jest ze sobą powiązane. A my tak często śpieszymy się kochać innych, nie wiedząc nawet jak pokochać siebie. Czekamy, że inni nas pokochają. Boimy się zaufać swoim uczuciom i obdarzyć siebie miłością, bo myłnie kojarzymy to z egoizmem... M P.S. "to co piszesz to z jakiejs grupy psychologicznej" - być może kiedyś do takiej grupy należałaś i wiesz jak to wygląda. Ja nie wiem. To, co piszę, jest z mojego własnego doświadczenia i moich przemyśleń, które znam i którym ufam. Tylko tyle. Mariszka co ciebie takiego spotkało ,ze tak odpychasz Boga Stwórce - Jezusa ,jaka krzywde nie mozesz przebaczyc i obwiniasz Boga ,ze .. niepomógł ci w danej sytuacji. Od kiedy jesteś sceptykiem od kiedy mówisz Mu niechcę cie znac. Musiałaś sie okrutnie zawieśc skoro mówisz NIKT z zewnątrz nie moze zrozumieć zmienic . My sami ? ja nie podzielam twego zdania ono prowadzi do nikad wcześniej czy później poczujesz pustke i nie bedzie miał kto tego wypełnic a ty sama czym wypełnisz jesli nic nie masz? Nie twierdzę ,ze mozesz byc złym człowiekiem ,nie .Możesz pomagac ludziom i zwierzetom i mieć własną ideologie wszystko to możesz ,ale przyjdzie DZIEŃ ,ze Poznasz oczym mówie. Tak zależy a odemnie ZALEŻAŁO czy powiem Jezusowi TAK - powiedziałam i wszystko sie Zmieniło Wiem KIM jestem . Cytuj: Zapominasz o najważniejszym przesłaniu Tego, Którego Tak Czcisz. Bowiem On, podobnie jak Budda, podobnie jak Konfucjusz i wielu innych, mówił o pierwszeństwie miłości do siebie. Nie kochając siebie, nie wiedząc nawet jak to zrobić, jak można mówić o miłości do innych? To wszystko jest ze sobą powiązane. A my tak często śpieszymy się kochać innych, nie wiedząc nawet jak pokochać siebie. Czekamy, że inni nas pokochają. Boimy się zaufać swoim uczuciom i obdarzyć siebie miłością, bo myłnie kojarzymy to z egoizmem... Nie zapominam nie śmiałabym jak mozna zapomnieć o kimś Kogo Miłuje i Kto Miłuje mnie tak bardzo ,ze oddał za mnie Swoje Życie. A tobie Jego Imie nawet niemoze przejść przez usta ,budda konfucjusz ale JEZUS -JAHszua nie powiesz? budda i konfucjusz nie maja NIC wspólnego z Jezusem Mesjaszem ,On był Droga i tamci musieli sie Jezusowi podporządkować a nie odwrotnie/ Nie wiem dlaczego? wmawiasz mi ,ze nie Miłuje siebie , ty nic nie rozumiesz z Przesłania Słowa Bozego - NIC ,bo bys tak nie mówiła. Jak moge nie Miłowac siebie majac jego Miłosć w sobie ,dopiero TERAZ WIEM , co znaczą Słowa Jezusa Mesjasza. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Jona 2006-12-01, 20:46:08 Jono, kiedyś bardzo dawno temu ktoś skutecznie Ciebie umniejszał, poniżał i traktował z ogromną pogardą. Czynił to tak skutecznie, że Twoją jedyną obroną stało się naśladowanie dokładnie takich samych zachowań. Musiałaś się tego nauczyć by przetrwać. Ale teraz krzywdzisz siebie, bo skutecznie umniejszasz siebie samą. Nie musisz tego robić! Nie musisz czuć się malutką, nic nie znaczącą osobą, która czuje się zagrożona wszystkimi dookoła. MASZ w sobie ogromną wartość - dla siebie samej. Spróbuj jej poszukać w sobie, spróbuj przełamać ten lęk przed sobą samą. Będziesz zaskoczona pięknem, które odkryjesz, tylko daj sobie szansę. Boisz się, że odkryjesz w sobie tylko słabość i brzydotę, ale tak nie jest. Ktoś Ciebie przekonał, że to prawda, że jesteś nic nie wartą małą istotką, ale Twoje własne ciało wie, że to było kłamstwo. Twoje ciało wie, że nie jesteś ani słaba, ani bezwartościowa, ani brzydka. Ono chce Ci powiedzieć o tym już od wielu lat, daj mu wreszcie szansę! Wsłuchaj się w SIEBIE!
>>>>> Mari To co piszesz too zadna nowość nie ja pierwsza i nie ostatnie ,mysle,ze i ciebie to nie omineło bo skąd bys tak dokładnie wiedziała? Jednak MYLISZ sie pisząc ,ze siebie krzywdzę bo sie umniejszam . Jestem Nowym Stworzeniem w Jezusie Mesjaszu a to jest Wywyzszenie .Jest jednak pewien rodzaj Umniejszenia ,mówi o nim Jan Zanurzyciel - ja musze maleć by On stawał sie Wielki/Jezus A TAkie umniejszenie w Jego Obecności to Łaska a nie krzywda mysle ,że ty tego nierozumiesz - jeszcze może kiedys. Co ty tak z tym ciałem ,czy to jakis kult? ciało i ciało a co z twoja DUSZA jaki jej stan czy jest Miejscem Najświetszym? Prosze daj sobie spokuj i nie wypisuj mi własnych doktryn :D Jeśli chodzi o podświadomosc to właśnie jest miejsce ,które powinno zostac oczyszczone i mieć swojego Pana moim jest Jezus On mnie strzeze ,jestem też Zapieczętowana i zły mego wnetrza nie moze tknac ,co najwyżej zewnątrz rzuca kamieniami ,ale do tego musi mieć odpowiednich ludzi. I na koniec tyle mi piszesz jak to powinnam mysleć pozytywnie o sobie bo sa ludzie... w jakis sposub upodobałąs sobie mnie i to mnie zwróciłaś uwage ,że pisze z błedami u innych jakos nie widzisz ,czy chcesz lepiej wypaść? Mam nadzieje ,ze zdołasz przeczytac co napisałam niestylistycznie z palcówkami itp/ :D i jeszcze jedno , nie ja nie byłam w zadnych takich grupach ,ale wiem ,ze tam stawia sie na siebie a nie na Jezusa. >>>>>>> Lekarka Przebaczyc to zepchnac w przepaść . to bardzo ciekawe . Kiedys sama stałam nad przepaścia . Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Ewa 2006-12-03, 02:31:09 Jono, kochać siebie to to samo, co kochać Boga. Jezus bardzo kochał siebie i dlatego umial kochać innych.
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: MORGANO 2006-12-03, 09:37:37 Cytuj z: Ewa 2006-12-03, 02:31:09 Jono, kochać siebie to to samo, co kochać Boga. Jezus bardzo kochał siebie i dlatego umial kochać innych. EWO.Twoje dwa zdania są prorocze. Co to jest bóg ? BÓG po łacinie znaczy ATOM. Każdy z NAS jest cząstką atomu czyli bogiem. Składamy się z cząstek atomu. Zresztą wszystko jest boże co NAS otacza gdyż wszystko to są cząstki atomu. Możesz kochać siebie zamiast Boga narcyzm też jest boży. Jak piszesz Jezus kochał innych! Kogo kochał? Odpowiedź znajdziesz gdy spojrzysz na apostołów. Kto najbliżej obok Jezusa po prawej stronie zasiadał przy stole? Kto z wszystkich apostołów był najprzystojnijeszy? Mowa oczywiście o Janie. Kogo kochał Jezus teraz już wiesz! Dlatego u Jezusa nie miałabyś szans! Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-12-03, 09:54:29 Cytuj z: MORGANO 2006-12-03, 09:37:37 Kto najbliżej obok Jezusa po prawej stronie zasiadał przy stole? Kto z wszystkich apostołów był najprzystojnijeszy? Mowa oczywiście o Janie. Kogo kochał Jezus teraz już wiesz! Racja ,Jan był umiłowanym uczniem Jezusa. Ale czy to znaczy ,ze kochał tylko jego,czy mogł kochac jeszcze innych? MORGANO nie piszesz to czesto ,ale za to ciekawie myslisz... Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Ewa 2006-12-03, 10:08:43 No tak, Morgano, :) mozna i tak. Wiem, ze mnie dobrze zrozumiałeś.
Ale, Jono, żeby nie było niedomówień :). Mam na mysli "kochać siebie", a nie "być rozkochanym w sobie". Narcyz siebie nie kochał, miał zbyt duże lęki. Pewnie był uzależniony :D Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Jona 2006-12-03, 20:17:19 Słusznie Jezus Kochał bo jest Miłościa mimo to jak zauwaza Elma zrobił róznice miedzy uczniami ,,kochając bardziej Jana.
Jezus tez mówi Miłujcie sie Moja Miłoscia ,a to znaczy ,ze SAMA z siebie niewskrzesze nic .By dac muszę być napełniona przez Niego i Jego Miłoscia . Miłość R O Z L A N A jest w sercach waszych przez Ducha Świetego , a człowiek bez Jego Miłosci jest jak cymbał brzmiący :D Mozna też miłowac TEN świat i pieniądze , ale jest przestroga Nie miłujcie TEGO świata ,a miłość do pieniędzy jest korzeniem wszelkiego zła. >>>> Morgano Atom był chyba taki bóg ale nie YHVH . Jak rozumieć twojąkońcową wypowiedź Cytuj: Dlatego u Jezusa nie miałabyś szans! dlaczego? Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-12-03, 20:46:59 Mowicie : pokochajcie siebie ,aby kochac innych,tymczasem ja nie widze aby to sie sprawdzalo w prktyce .Kazdy jest zadufany w sobie ,a to nie jest milosc do siebie tylko zapatrzenie w siebie.W tym przypadku nie mozna i pokochac kogos.
Jona ma racje ,skupiacie sie jedynie na ciele ,ktore potem i tak w proch sie obroci.A co z duszą? Piszecie o tolerancji ,gdzie tymczasem ,nie tolerujecie przykladowo krzyza czy KK itp. A ciekawe czy tolerujecie jarmulki u Zydow? :shock: ,czy to tez wam przeszkadza? Piszecie tylko : my sami ,my sami ,nikt inny? Tak i Jona w tym przypadku ma racje.Zycie bywa przewrotne i poki jest dobrze mozemy twierdzic ,ze " tylko my sami" ale predzej czy pozniej dopada nas pustka i wtedy co? Kto ją wypelni?Milosc do kogo? To jest droga zamknieta. Zycie bez Boga jest puste.Bez nadziei. I wcale ,nie znaczy to ,ze jesli ktos stawia Boga na pierwszym miejscu,ze jest slaby i siebie umniejsza.Nie. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2006-12-03, 21:57:58 Cytuj z: elmo 2006-12-03, 20:46:59 Zycie bywa przewrotne i poki jest dobrze mozemy twierdzic ,ze " tylko my sami" ale predzej czy pozniej dopada nas pustka i wtedy co? Kto ją wypelni?Milosc do kogo? To my (świadomie lub nieświadomie) kształtujemy swoje życie i nikt nie może zmienić tego prostego faktu. A więc, czy jest w naszym życiu "dobrze" czy "źle" zależy od naszych decyzji, od naszej aktywności lub bierności. Na przykład, jeśli wydarzy się w naszym życiu jakaś tragedia (choroba, utrata bliskiej osoby, utrata pracy, etc.), to od sposobu, w jaki zareagujemy na to, jak będziemy postrzegać zaistniałą sytuację, zależy nasza przyszłość. Czyż to nie jest oczywiste? Możemy rozsypać się i biadolić o swoim nieszczęściu do końca życia, i czekać, aż znajdzie się ktoś, kto nas łaskawie "uratuje", naprawi nasze życie. Możemy też poszukać innych rozwiązań, znaleźć coś pozytywnego nawet w najbardziej negatywnej sytuacji, możemy podnieść się i iść dalej. To my nadajemy sens swojemu życiu poprzez sposób, w jaki właśnie patrzymy na to życie i co z nim robimy. Najłatwiej jest nie robić nic. Najłatwiej jest stać w miejscu i czekać aż coś się wydarzy, albo, że ktoś się zjawi, albo, że wreszcie nadejdzie upragniony kres tego życia. Najłatwiej jest bać się i gloryfikować właśny lęk. O wiele trudniej jest podejmować decyzje i czuć własną zań odpowiedzialność. No właśnie! Łatwiej jest pozostawać do końca życia uzależnionym (czy to od rodziców, czy od innych, czy też od boga) dzieckiem, niż zacząć samemu kształtować to życie, podejmując niech nawet czasem błędne, ale własne decyzje. Dlaczego zakładasz, że pustka MUSI koniecznie dopaść każdego? Nie ma wcale takiej reguły. Pustka zjawia się jedynie wtedy, gdy nie mamy w sobie Pełni, gdy nie znamy swoich potrzeb i pragnień, gdy nie umiemy wyrażać swoich prawdziwych uczuć, gdy nie znamy i nie rozumiemy siebie samych. Pustka jest wynikiem życia zgodnie z oczekiwaniami innych, a nie z naszymi własnymi oczekiwaniami, jest wynikiem zaniedbania siebie na rzecz innych. Takiej pustki nie wypełni ani bóg, ani dziecko, ani rzeczy materialne, ani miłość innej osoby. Taka pustka powstaje, kiedy rezygnujemy z części siebie, a później na siłę próbujemy ją wypełnić kimś/czymś innym. Ale tak się nie da na dłuższą metę. Tę pustkę można wypełnić jedynie tym, co pierwotnie było na jej miejscu - SOBĄ. Wtedy nagle wszystko staje na swoje miejsca. Wtedy nagle nie trzeba już szukać niewiadomo czego, tęsknić niewiadomo za czym, czy próbowac na siłę być kimś. Na razie tyle na dziś. Marishka Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Ewa 2006-12-03, 23:19:25 Jona, Elmo, papapa :D :D :D
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-12-04, 07:53:46 Mariszka owszem w niektorych przypadkach , jak pisze w tek ksiazce ,mozna byc uzaleznionym od rodzicow.I nie jest to dobre jesli jest sie w malzenstwie...ale to jeszcze zalezy od tesciow,jacy sa i jaki maja stosunek do nas i do rodziny.
Od Boga JHVH nie mozna byc zaleznym,przynajmniej tak jest w moim przypadku.Dal mi wolną wole ,moge wybierac.Wiec wybieram.Nie znam swojego miejsca w zadnej religii,nie utozsamiam sie z zadnym ugrupowaniem religijnym ,ale za to wiem ,ze BOG JHVH istnieje.Czemu Cie to tak dziwi ,ze ktos taki jak Bog istnieje ,i czemu tak trudno ci jest przyjac do wiadomosci ,ze ktos wierzy w niego. Piszesz tylko my sami ,my sami. Piszesz o najbardziej negatywnej sytuacji w zyciu a dalej piszesz ,ze i z tego mozemy sie podniesc i isc dalej.No to ja ci napisze o pewnej najbardziej negatywnej sytuacji w zyciu gdzie nie mozna sie podniesc i isc dalej(oczywiscie wiem ,ze uzylas tego zdania jako przenosni) Otoz ktos ulega wypadkowi ,niezaleznie ,samochodowmu czy innemu ,akuray pech chcial ,ze trafilo na kregoslup,przerwany rdzen kregowy na odcinku szyjnym .I co? Nie wstaniesz i nie pojdziesz dalej.Jestes roslinka.I nie mow mi ,ze ten ktos bylby zadowolony ,bo ma siebie. Owszem jesli jestes zrowa ,mozesz ,chodzic ,masz zdrowe cialo.Mozesz sama pomoc sobie ,nie licac na innych.Ale w zyciu bywa tak ,ze czasem trzeba byc uzaleznionym od kogos drugiego. Poza tym nie pojmuje dlaczego wiare w Boga utozsamiacie z slaboscią ," nieporadztwem" itp?Chociaz toleruje wasz swiatopoglad. A wy nie tolerujecie czyjegos swiatopoglady ,drazni was ono . Na koncu piszesz :"narazie tyle na dzis" Niestety,ja sie nie bede wtracala w dyskucjie ,napisalam tyle ,ze wierze w BOGA i na dzien dzisiejszy nic i nikt nie jest w stanie odebrac mi tej wiary. I nie obchodzi mnie ,ze mi ktos powie ,ze jestem slaba i uzalezniona.Ok ,nikogo nie bede wyprowadzala z bledu. Dalej ,to piszcie sobie sami. Wiedzialam ,ze znow nastapi lawina :D ,dlatego nie chcialam pisac ,ale mnie cos nalecialo :? . Ja sobie daje spokuj od netu.Papapapapapapa wszystkim. Milo jest tu przebywac ,ale wiadomo...co za duzo to nie zdrowo :? Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-12-04, 08:16:56 Zreszta ...co tu szukac daleko przykladow :D .
"My sami ,my sami " ... "Tak sami" pomagaliscie sobie ,ze wiekszosc z Was popadliscie w chorobska ,poprzez bledne odzywianie sie! I co? Wy sami odkrylicie ,diete tzw. Kwasniewskiego? :shock: .NIE!!! Musieliscie przeczytac ksiazki.Potrzebowaliscie wskazowek .I gdyby nie ktos taki jak Jan Kwasniewski ,pedzilibyscie dalej w choroby. Ale poznaliscie jego poglady i korzystacie z jego doswiadczenia .To co piszecie "my sami".? Nie jestescie wdzieczni doktorowi ,ze wam otworzyl oczy? Tylko widzicie ja mam tego swiadomosc ,ze czasem ,a nawet czesto jest sie zaleznym od pogladow innych ludzi ,a Wy nie. DOSTALISCIE WSKAZOWKI,co trzeba zrobic aby byc zdrowym ,w miare i szczesliwie zyc, w miare . A wy ciagle wypisujecie " my sami" Czy to wy sami odkryliscie dobroczynny wplyw diety wysokotluszczowej :shock: :shock: :shock: .Marishka nie pisze to tylo do Ciebie ,bo widze ,ze jest kilka osob na forum ,ktorzy mysla i sa wrecz przekonani ,ze wyszli z chorob ,bo wynalezli diete wysokotluszczowa ,oczywiscie nie korzystajac z wiedzy dr.JKwasniewskiego :shock: Tyle .Narka.Odpoczynek od netu :D Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: lutonn 2006-12-04, 13:04:46 Prosze piszcie troche mniejsze posty (wielomowstwo nie swiadczy o madrosci , a czasem wrecz przeciwnie) bo nawet sie czytac nie chce :? :evil: :mrgreen:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-12-04, 13:26:26 racja lutonn.krotko i zwieżle ,a nie rozwodzic sie nad tym kto slaby i od czego :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-12-04, 13:31:24 I jeszcze jedno.Przyslowie: " Sznur dobry -gdy dlugi ,mowa-gdy krótka " :shock:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2006-12-04, 13:41:44 No co Ty, Elmo! Przecież NAJLEPIEJ jest jak się w ogóle nie myśli, nie zastanawia się i nie odzywa!
Najlepiej jak się NIE żyje świadomie, bo od tego to tylko same problemy... M Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: fewa 2006-12-04, 13:56:01 Z wiarą w BOGA jest tak samo jak z miłością ,przychodzi i odchodzi w czasie w którym się tego najmniej spodziewamy.
Najprawdziwszy dowód istnienia Boga znajdziemy w chwili śmierci,tylko,że to może być dla niektórych za późno.Mówienie ,że jest czy nie nie ma sensu bo i tak się tym nikogo nie przekona. ''Niewierny Tomasz ''mówił -''nie uwierzę jak nie zobaczę'' Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-12-04, 14:06:04 Marishka bredzisz.
Piszesz tylko "my sami " , " my sami" hehehe ,i myslisz ,ze kto wie jakie rozumy pozjadalas :shock: .Bylas kiedys chora? Pisalas z Brufordem ,ze bylas.Latalas po lekarzach? pisalas ,ze latalas.Bylas od nich zalezna ,bylas ,bo chodzilas do nich i sluchalas ich :shock:.Racja ,Ty latalas po lekarzach.A ponoc napisałas ,ze dieta pana doktora Kwasniewskiego Ci pomogla :shock: .Czy ty ją sama odkrylas :shock: .Czy pan dr.Kwasniewski? A jesli jest tak jak pisalas ,ze pomoglo Ci ZO to dylaj do dzialu " Zlota Ksiega" i pisz o Twoim przypadku i ze pomogla ci DO....No chyba ,ze to ty sama :lol: :twisted: :mrgreen: Swją drogą ,to myslalam ,ze jak Toan utworzy ten dział ,to " rzucą " się optymalni i beda opisywac jak dzieki diecie jego Taty wyszli z chorob,no ale chyba zapomnieli ,ze to w niektorych przypadkach byla dla nich ostatnia deska ratunku.Nie jestescie wdzieczni .Teraz gdy wyzdrowieliscie ,wmawiacie sobie ,ze to" Wy sami" .A gdzie wiedza doktora,ktora Was naprowadzila? Wiec dylac zadufani w sobie egocentrycy i wpisywac sie do Ksiegi i dziekowac doktorowi ,a nie tylko :MY SAMI". Bo w obliczu chorob " skuliliscie ogon" i biadoliliscie i lataliscie po lekarzach ,a teraz cwaniakujecie. Jeszcze raz.Wpisywac sie do Ksiegi!!!Po kolei!!! Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: kodar 2006-12-04, 14:57:05 Elmo, a moze kazdy opty.stosuje diete niedokladnie i boi sie do tego przyznac ?. Moze cos w ich organizmie niedomaga i czekaja az wszystko sie wyleczy i wtedy zechca zrobic wpis.?Ja osobiscie wiem,ze mimo,iz moj organizm funkcjonuje teraz o wiele lepiej niz przed DO to jednak wiem,ze robie bledy i co jakis czas pojawiaja sie przeziebienie,lub rozne inne dolegliwosci itd,itp. :( :( :(
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-12-04, 15:07:14 Widzisz Alinko ,Ty sie jeszcze nie wyleczylas Ok.Ale po niektorych widac ,ze sa w niezlej kondycji :shock: :D ,tylko chodzi o to ,ze nie potrafia powiedziec ,ze to dzieki wiedzy doktora ,tylko obwieszczaja non stop ,my sami i my sami.
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: lutonn 2006-12-04, 15:53:35 Ja jakis czas temu walnolem sie mlotkiem w polec i bolal mnie pare dni a tera juz nie i musze zaznaczyc ze to tylko dzieki MNIE , :mrgreen: :mrgreen:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: lutonn 2006-12-04, 16:13:11 Cytuj z: Tomkiewicz 2006-12-04, 13:41:44 No co Ty, Elmo! Przecież NAJLEPIEJ jest jak się w ogóle nie myśli, nie zastanawia się i nie odzywa! Marishka a ty zyjesz swiadomie (podziw) a czy wiesz co to znaczy , a moze ty nie wiesz jeszcze ze nic nie wiesz?! :? :mrgreen: :twisted: :evil:Najlepiej jak się NIE żyje świadomie, bo od tego to tylko same problemy... M Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Jona 2006-12-04, 19:20:31 Cytuj: To my (świadomie lub nieświadomie) kształtujemy swoje życie i nikt nie może zmienić tego prostego faktu. A więc, czy jest w naszym życiu "dobrze" czy "źle" zależy od naszych decyzji, od naszej aktywności lub bierności. Na przykład, jeśli wydarzy się w naszym życiu jakaś tragedia (choroba, utrata bliskiej osoby, utrata pracy, etc.), to od sposobu, w jaki zareagujemy na to, jak będziemy postrzegać zaistniałą sytuację, zależy nasza przyszłość. Daj świadectwo ,jaka tragedia cię spotkała i jak sie z tym uporałas ,co powiesz? jakie cierpienie zagościło w twojej duszy ; utrata rodzica ,dziecka a moze jestes po wypadku lub chorujesz nieuleczalnie i dzielnie stawiasz czoła kazdego dnia Cóz takiego zależało od ciebie .Wiesz jak reaguja osoby które sie dowiedza ,ze juz nie beda chodzic wiele razy pokazywali takiego "urabura" mnie nic sie nie stanie a potem leżal wyciagniety jak kłoda i ii. Czytałaś Joni dziewczyna skoczyła z pomostu i złamała kark wykłócała sie z Bogiem dlaczego to dlaczego tamto waliła wózkiem o ściane i była wściekła ,ze nawet zycia nie może sobie odebrać . Młody człowiek ,który naprawiał u nich dach czytał Biblje ale ona nie chciała słuchac było w niej tyle żalu i pretensji do Boga . Joni sie nawróciła Jezus stał sie jej Panem pokonała wiele trudu i przeciwności była w Polsce widziałam ja jej oczy były pełne Ducha Świetego .I wtedy postanowiłam wiecej sie cieszyć tym co mam usmiechać sie ,bo skoro ona dłonie pospinane paskami i sie uśmiecha . Cytuj: Czyż to nie jest oczywiste? Możemy rozsypać się i biadolić o swoim nieszczęściu do końca życia, i czekać, aż znajdzie się ktoś, kto nas łaskawie "uratuje", naprawi nasze życie. Tak masz tu recje ale jesli nie masz udziału w takim cierpieniu to nie moralizuj i nie strofuj .Łaskawie Rtuje Jezus a jesli nawet nie to i tak nie odstapie od Niego .Młodzieńcy nieoddali pokłonu bałwanowi nawet za cene życia Daniel , Paweł i inni którzy poszli zza Jezusem czy też ci co gineli w obozach zagłady z TORĄ w ręku i z Imieniem Wiekuistego na ustach. Cytuj: Możemy też poszukać innych rozwiązań, znaleźć coś pozytywnego nawet w najbardziej negatywnej sytuacji, możemy podnieść się i iść dalej. Podziel się takim doświadczeniem to ci uwierzę. To my nadajemy sens swojemu życiu poprzez sposób, w jaki właśnie patrzymy na to życie i co z nim robimy. Najłatwiej jest nie robić nic. Najłatwiej jest stać w miejscu i czekać aż coś się wydarzy, albo, że ktoś się zjawi, albo, że wreszcie nadejdzie upragniony kres tego życia. Zapewne są i tacy zagubieni ale czy najłatwiej jest stac w miejscu aż się coś wydarzy .Mysle ze juz się coś wydarzyło i dlatego stoja. Żebys wiedziała starzy ludzie mówia ,że Bóg o nich zapomniał i umrzeć nie mogą. A byłas w przytułkach ? widziałas tych odparzonych zaniedbanych i to przez tych co mieli dbac ,byłas pomagasz ,zmierzyłas sie z niemoca niedołężnoscią a może bywasz gdzieś wśród niepełnosprawnych -leniwych co to czekaja i czekaja. Cytuj: Najłatwiej jest bać się i gloryfikować właśny lęk. O wiele trudniej jest podejmować decyzje i czuć własną zań odpowiedzialność. No właśnie! Łatwiej jest pozostawać do końca życia uzależnionym (czy to od rodziców, czy od innych, czy też od boga) dzieckiem, niż zacząć samemu kształtować to życie, podejmując niech nawet czasem błędne, ale własne decyzje. Coś dziwnie cirodzice leżą na wątrobie masz jakąś zadre nieusunietą ?tkwi w podświadomości i nie możesz sie z tym uporać? Owszem ja jestem uzależniona od Boga ,a nie boga te mnie nie interesuja ,moze niezdajesz sobie sprawy ale ty też chcesz uzaleznic od siebie chcesz byc Panem? A jak dziecko ma samo kształtować swoje zycie ile ma mieć lat . To ten system zabrał dzieci i je demoralizuje, molestuje ,patrz nie widzisz czy niechcesz widziec. W świecie przyrody tak jest ,że rodzic przekazuje wiedze potomstwu w świecie ludzi każe sie dzieciom doznawać dorosłości zaczyna sie od seksu a często idzie taka słodka idiotka i mówi ; ja nawet jajka nie potrafie ugotowac wode przypale ,ale seks ma juz zaliczony, czy o takiej dorosłosci mówisz? Cytuj: Dlaczego zakładasz, że pustka MUSI koniecznie dopaść każdego? Nie ma wcale takiej reguły. Pustka zjawia się jedynie wtedy, gdy nie mamy w sobie Pełni, gdy nie znamy swoich potrzeb i pragnień, gdy nie umiemy wyrażać swoich prawdziwych uczuć, gdy nie znamy i nie rozumiemy siebie samych. Pustka jest wynikiem życia zgodnie z oczekiwaniami innych, a nie z naszymi własnymi oczekiwaniami, jest wynikiem zaniedbania siebie na rzecz innych. >>> Pustka nie dopada ,pustka jest i tylko Pełnia Boga moze zatkać tą dziurę, a jakie to są potrzeby ,zmieniaja sie z dnai na dzień dla dziecka z koreii bedzie to kawałek chleba ,oni zjadaja trupy leżace nad brzegiem rzeki .Wiesz o tym i jak bys ich osądziła? Chiny , wiezienie za Głoszenie Jezusa kobiety bite na smierć .Jaka dasz im rade ? a moze potrzeby ćpuna ,np działka, albo pragnienie ladacznicy by następny dał więcej ,a moze pragnienie matki ,która nie wie co jutro da dzieciom jeść . Pedowfil też ma pragnienia i maltretowane dziecko tez . Życie z oczekiwaniem innych ,owszem a ty tak nie żyjesz nie jesteś uzależniona żyjesz w wolnej miłosci. Czytałam o Armii Zbawienia ,wiesz co te kobiety robiły na rzecz innych ratowały małe 8 letnie dzieci któym płacono piwem małe dziewczynki które były prostytutkami starych obleśnych facetów a wiesz dlaczego , bo nie było Bojaźni Bożej żyli według swoich pragnień .Kobiety szły co dnia wyciagały wszy z włosów ubran karmiły mówiły o Jezusie i Zwycieżały . Zaniedbujemy siebie na rzecz innych z Miłosci do Jezusa ,On zaniedbał Siebie do granic niemożności wyparł sie Swojej Chwały i pozwolił by podły człowiek pluł Mu w twarz i to bezkarnie. Nie boisz sie ? Cytuj: Takiej pustki nie wypełni ani bóg, ani dziecko, ani rzeczy materialne, ani miłość innej osoby .Kto ci takie plugastwo wpoił zatruł podświadomośc-dusze ,ty nie tylko rodziców masz za nic ale i dzieci omijasz zdala ,jasne ,że bóg nie wypełni pustej dziury bożki maja własne potrzeby i dbaja o siebie ,ale jesli tak ,to do czego potrzebny ci partner? miłości nie da ,a nawet gdyby to i tak jesteś pusta ,wiec co?. Soba sie zapełniłas? Cytuj: Taka pustka powstaje, kiedy rezygnujemy z części siebie, a później na siłę próbujemy ją wypełnić kimś/czymś innym. Ale tak się nie da na dłuższą metę. Tę pustkę można wypełnić jedynie tym, co pierwotnie było na jej miejscu - SOBĄ. Wtedy nagle wszystko staje na swoje miejsca. Wtedy nagle nie trzeba już szukać niewiadomo czego, tęsknić niewiadomo za czym, czy próbowac na siłę być kimś. No jeśli to wyjaśnisz to jesteś super hehe pustke wypełni to co pierwotnie było SOBA a co to było ,kim było? sama tego niewymysliłas ale czy pojmujesz? Ja juz nie szukam bo jestem W NIM jestem WOLNA od niebycia Zanurzona Obleczona On mnie Znalazł i Wypełnił Soba - tak własnie SOBA. >>> lutonn cierpliwości ale tak miało byc. :) Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: lutonn 2006-12-04, 20:15:33 To dobrze bo juz myslalem ze musi :P :D :D
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-12-04, 21:24:13 Jona .pytalas Marishke o przytulki ,to ja ci skopiowalam tresc postu jej męża z watku "dwie propozycje" mozesz poczytac ,bardzo ciekawe poglady maja, szczegolnie te pierwsze posty :D .
Cytuj: Cytuj z: Tomkiewicz 2006-10-27, 18:19:22 Owszem, jest nieposkromiony. Co do praktycznej znajomości. Byłem dwa razy w takim miejscu, bo przez 6 głupich lat znałem pewną psycholog kliniczną. Miała praktyki. Widziałem takich ludzi, każdy widział. NIe chcę mieć z nimi nic do czynienia, są wynikiem bestialskiego procederu narodzin za wszelką cenę lub nieszczęśliwych zbiegów okoliczności (nabyte przypadki). Tomek wyraznie napisal ,ze nie chcialby miec z takimi ludzmi do czynienia.Ja teraz im wspolczuje ,bo gdyby oni staneli w obliczu takiego cierpienia ,czy by ich ta milosc ( w sumie to nie wiadomo do kogo,bo caly czas pisza o milosci do siebie i swojego ciala) sie sprawdzila? W wielu postach(nie tylko Tomkiewiczow) mozna wyczytac tylko milosc do siebie i zachwycanie sie wlasnym cialem :shock: .A coz bedzie ,gdy to cialo sie zestarzeje ? wtedy załamka? :shock: Coz warte jest to cialo ,jak i tak w proch sie obroci? PS Jakoś nie widzę tych wpisow do Księgi !!! :evil: :evil: :evil: a wartaloby cos napisac o swoim idealnie pieknym ciele :D Albo moze to nie dobroczynny wplyw diety :shock: .Tylko SAMI :shock: :?: :idea: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-12-04, 21:26:06 Lutonn ,przepraszam cie niezmiernie bardzo za dlugi post :D
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-12-05, 09:54:33 Na zakonczenie dyskusji o samodzielnosci ,pozwole sobie napisac adekwatny wiersz J.Tuwima-to dla tych ,ktorzy go nie znają :D :
ZOSIA SAMOSIA Jest taka jedna Zosia, Nazwano ją Zosia Samosia, Bo wszystko : " Sama ! sama! sama!" Ważna mi dama! Wszystko sama lepiej wie, Wszystko sama robić chce, Dla niej szkoła ,książka ,mama Nic nie znaczą-wszystko sama! Zjadła wszyskie rozumy, Więc co jej po rozumie? Uczyć się nie ,chce-bo po co, Gdy sama wszysko umie? A jak zapytać Zosi: -Ile jest dwa i dwa? -Osiem! -A kto był Kopernik? -Król! -A co nam Sląsk daje? -Sól! -A gdzie leży Kraków? -A Nad Wartą! -A uczyć się warto? -Nie warto! Bo ja sama wszystko wiem I śniadanie sama zjem, I samochód sama zrobię, I z wszystkim poradzę sobie! Kto by się tam uczył, pytał, Dowiadywał się i czytał, Kto by sobie głowę łamał, Kiedy mogę sama,sama! -Toś ty taka mądra dama? A kto glupi jest? -Ja sama! To z książeczki dla dzieci ,ale widać ,ze wiersz nie tylko dla najmłodszych :D Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Bruford 2006-12-05, 10:22:52 Cytuj z: elmo 2006-12-04, 21:24:13 W wielu postach(nie tylko Tomkiewiczow) mozna wyczytac zachwycanie sie wlasnym cialem Diablo cenna uwaga :D heh. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-12-05, 10:54:56 Tymczasem wulkan uśpiony :D ,ale... nie wiadomo ,co sie dzieje w srodku :shock: :? nie wiadomo kiedy nastąpi erupcja :shock: :? Z obserwacji jednak wynika ,ze narazie jest spokojnie :)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-12-05, 11:20:33 Jeszcze jedno ,czego moze nas nauczyc Pismo Swiete ,a nie jakies tam wypociny psychologow ,ktorzy namawiaja do nienawisci rodzicow,nie nawiazujac ,do tego ,ze rodzice tez mogli miec trudne dziecinstwo.
Bibli pieknie tlumaczy jak dzieci maja sie zachowywac wobec rodzicow jak i rodzice maja sie zachowywac wobez dzieci.Nie tylko jak rodzice maja sie zachowywac wobec dzieci i obarczac ich winą za niepowodzenia,bowiem srodowisko " zewnetrzne " tez ma duzy wplyw na umysl mlodego czlowieka!!! Efezjan 6:1-4 : Dzieci ,bądźcie posłuszne waszym rodzicom w jednosi z Panem,to bowiem jest prawe: Szanuj swego ojca i swą matkę; jest to pierwszy nakaz z objetnicą: Aby ci się dobrze działo i abyś długo trwał na ziemi. A wy ojcowie,nie drażnijcie swych dzieci,ale je wychowujcie,karcąc je i ukierunkowując ich umysły zgodnie z myślami Boga. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: nik 2006-12-05, 14:23:18 Kiedy czytam Tomkiewiczów czuję coś w rodzaju podziwu...Trzeba miec odwagę żeby tak pisać, kiedy obok wyświetla sie swoją fotkę. Trzeba miec, że tak powiem, jaja. Niby to tylko forum, ale...
To co piszą Tomkiewicze wypływa z nich a nie z Biblii, której nikt nie rozumie. I dlatego jest żywe i wartościowe. Jak powszechnie wiadomo, dzieci są owocem miłości i pragnienia oddania się w słuzbie Bogu. Dzieci nie są skutkiem jakiegoś tam banalnego popędu...nigdy, chyba że u alkocholików i degeneratów. Dzieci nie pojawiają sie na świecie, bo tak jakoś wyszło, chyba że j.w. Oczywistym jest również, że dzieci mozna krzywdzić tylko w jeden sposób - fizycznie. Bo dzieci są tylko swoim ciałem, co sie zmienia kiedy dorastają i czytują Biblię. Tak więc postawa Tomkiewiczów jest zupełnie niewłaściwa. Nawróćcie się póki dobrotliwy Bóg, dający Wam wolność, ma do Was cierpliwość :wink: p.s. Żeby zrozumieć, o czym pisze Marishka, nie trzeba odwoływać się do psychologicznego prania mózgu, wystarczy elementarna wrażliwość. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-12-05, 15:26:52 Cytuj z: nik 2006-12-05, 14:23:18 To co piszą Tomkiewicze wypływa z nich a nie z Biblii, której nikt nie rozumie. Trafne spostrzezenie... ,ale mogłabym polemizowac czy to ,aby nie wyplywa z jakichs wypocin psychologow 8) ,co to nawołują do buntowania się dzieci przeciwko rodzicom :shock: .A to wszystko po to, aby ogłupić jeszcze bardziej psychike człowieka. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Jona 2006-12-05, 18:10:45 Cytuj: Co do praktycznej znajomości. Byłem dwa razy w takim miejscu, bo przez 6 głupich lat znałem pewną psycholog kliniczną. Miała praktyki. Widziałem takich ludzi, każdy widział. NIe chcę mieć z nimi nic do czynienia, są wynikiem bestialskiego procederu narodzin za wszelką cenę lub nieszczęśliwych zbiegów okoliczności (nabyte przypadki). Co to znaczy ; niechce mieć z takimi ludźmi nic do czynienia co to znaczy ; są wynikiem bestialskiego procederu narodzin za wszelką cene - nieszczęśliwy zbieg okoliczności.- nabyte przypadki a co ty tam robiłeś 6 lat! patrzyłeś syciłes oczy ? tak tragizm ludzkiego istnienia jest czasami przerażający ,aż trudno uwiezyś ,ze szatan tak potrafi nienawidzieć człowieka I to nie słabego człowieka Hiob nie był słaby . Szatan atakuje to co jemu zagraża ale on został wysmiany wystawiony na pośmiewisko a jego Czas dobiega końca czy tomkiewicz wierzy w istnienie duchów ? kiedy patrzył na te kalekie istoty czy niezaswitało mu w głowie Czyja to sprawka? Cytuj: Tomek wyraznie napisal ,ze nie chcialby miec z takimi ludzmi do czynienia.Ja teraz im wspolczuje ,bo gdyby oni staneli w obliczu takiego cierpienia ,czy by ich ta milosc ( w sumie to nie wiadomo do kogo,bo caly czas pisza o milosci do siebie i swojego ciala) sie sprawdzila? W wielu postach(nie tylko Tomkiewiczow) mozna wyczytac tylko milosc do siebie i zachwycanie sie wlasnym cialem :shock: .A coz bedzie ,gdy to cialo sie zestarzeje ? wtedy załamka? :shock: Coz warte jest to cialo ,jak i tak w proch sie obroci? Oni sie muszą panicznie bać bo przecież na tej ziemi takie rzeczy sie zdarzaja to jest codzienność , a to ,że jednego ominie a innego nie . Ps 10:2 Br "Bezbożny zaś się pyszni i dręczy biedaków, a winien wpaść w sidła, które sam zastawił." Ps 73:4 BT "Bo dla nich nie ma żadnych cierpień, ich ciało jest zdrowe, tłuste." Ps 73:6 Bw "Przeto pycha jest ich naszyjnikiem,A przemoc szatą, która ich okryw Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: lutonn 2006-12-05, 19:19:44 Cytuj z: elmo 2006-12-05, 10:54:56 Tymczasem wulkan uśpiony :D ,ale... nie wiadomo ,co sie dzieje w srodku :shock: :? nie wiadomo kiedy nastąpi erupcja :shock: :? Z obserwacji jednak wynika ,ze narazie jest spokojnie :) moze wubuchnac ,ale ci co przezyja znow zapuszcza swoje motyki i zasadza oczywiscie ziemniaki hehe :lol: :mrgreen:Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-12-05, 19:43:44 Jona .pytalas Marishke o przytulki ,to ja ci skopiowalam tresc postu jej męża z watku "dwie propozycje" mozesz poczytac ,bardzo ciekawe poglady maja, szczegolnie te pierwsze posty .
Cytuj Cytuj z: Tomkiewicz Październik 27, 2006, 06:19:22 pm Owszem, jest nieposkromiony. Co do praktycznej znajomości. Byłem dwa razy w takim miejscu, bo przez 6 głupich lat znałem pewną psycholog kliniczną. Miała praktyki. Widziałem takich ludzi, każdy widział. NIe chcę mieć z nimi nic do czynienia, są wynikiem bestialskiego procederu narodzin za wszelką cenę lub nieszczęśliwych zbiegów okoliczności (nabyte przypadki). Jona: Cytuj: a co ty tam robiłeś 6 lat! No jak ,to Jona ? :shock: odpowiedź jest prosta :D TO BYL JEGO WYBOR ,ON CHCIAL SAM :D Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Jona 2006-12-06, 15:51:25 Elmo
byłam zobaczyłam , powiedziano że człowiek tym jest , czym są jego słowa . Ps 10:7 Br "Jego usta pełne przekleństw, kłamstw i podstępu, a językiem tylko niszczy i dręczy." Ps 12:3 Br "Jedni drugich okłamują nawzajem, fałszywy jest ich język i rozdwojone serce." Ps 12:4 Br "Niech więc Pan wygubi wszystkie złe języki i wargi mówiące nieprawdę." Ps 12:5 Br "Powtarzają sobie: W języku jest nasza siła i na wargach moc nasza. Któż może się nam sprzeciwić?" Ps 15:3 Br "ten, kto swym językiem innych nie obraża i przyjaciołom nic złego nie czyni, a swoim najbliższym przykrości nie sprawia;" Ps 22:16 Br "Moje gardło wyschło jak skorupa, do podniebienia przywarł mi język, a Ty mnie rzuciłeś w proch śmierci." Ps 31:19 Br "Niech zaniemówią usta, co kłamią, języki mówiące źle o prawych, wargi pełne pychy i wzgardy." Ps 52:4 Br "Ciągle knujesz czyjąś zgubę, a twój język, wyostrzony jak brzytwa, na kogoś nastaje." Ps 52:6 Br "Lubujesz się we wszelkich krętactwach ty, którego język sprowadza nieszczęście." Ps 55:10 Br "O Panie, pomieszaj, rozprosz ich języki, bo w mieście widzę tylko gwałt i niezgodę." Ps 57:5 Br "Muszę bowiem przebywać pośród lwów, co pożreć chcą zawsze ludzkich synów. Ich zęby - to włócznie i strzały, a ich język to miecz wyostrzony." Ps 64:4 Br "Jak miecze ostrzą swoje języki, a słowa pełne jadu wypuszczają jak strzały" Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: nik 2006-12-06, 21:49:14 Cytuj: byłam zobaczyłam , powiedziano że człowiek tym jest , czym są jego słowa . Człowiek rzadko jest tym, czym są jego słowa. Smiem twierdzić, że częściej jest czymś odwrotnym. Słowa istnieją bo ułatwiają ludziom dbanie o własny interes, reszta to ideologia. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-12-07, 09:20:58 Cytuj z: nik 2006-12-06, 21:49:14 Cytuj: byłam zobaczyłam , powiedziano że człowiek tym jest , czym są jego słowa . Człowiek rzadko jest tym, czym są jego słowa. Smiem twierdzić, że częściej jest czymś odwrotnym. Słowa istnieją bo ułatwiają ludziom dbanie o własny interes, reszta to ideologia. Czasem bywa ,ze czlowiek jest odwrotnoscia tego ,co mowi ,a czasem jest jednak taki ,jak jego slowa. Zastanawiam sie jednak ,dlaczego czlowiekowi jest tak trudno sie otworzyc.Albo mowi ,to czego wlasciwie ,nie mysli ,albo jest zamkniety.No, albo jest wylewny... Czesto bywa jednak tak ,ze mowa bywa zrodlem nieporozumien... Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: nik 2006-12-07, 09:41:49 Cytuj: Czesto bywa jednak tak ,ze mowa bywa zrodlem nieporozumien... Nie sposób się nie zgodzić... Mowa znakomicie słuzy do wyrażania uczuć, równiez tych "zakazanych", dzięki czemu można się od nich uwolnić. Stłumione uczucia nader łatwo wyrażaja się w czynach. A "po czynach ich poznacie"... :) I tylko po czynach... Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-12-07, 09:42:54 Wlasnie mi sie przypomniala piosenka Staszka Sojki
" dlaczego nie mowimy o tym co nas boli otwarcie , budować mury wokol siebie ,marna sztuka...itd" Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-12-07, 09:46:34 Ja np.czasem jestem wylewna i powiedzialabym wszystko co czuje. :D
Czasem sie jednak zamkne i nic nie powiem. :| I czasem mowie cos ,co wogole nie odzwierciedla mnie i mojego nastroju :? Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Jona 2006-12-07, 16:33:46 Elmo nie ty jedna :)
A Jakub o jezyku powiedział ,że; Jk 1:26 Br "Jeżeli ktoś sądzi, że jest pobożny, lecz, oszukując siebie samego, nie panuje nad własnym językiem, to żadna też jest jego pobożność." Jk 3:5 Br "Podobnie rzecz się ma z językiem: ten tak niewielki organ może się poszczycić bardzo wielkimi dziełami. Mały płomyczek, a doprowadzi do tego, że wielki las staje w płomieniach." Jk 3:6 Br "Język - to także płomień, to cały świat nieprawości. Wśród organów naszego ciała jest tym czynnikiem, który bezcześci ciało; płomieniem, który pochodzi z piekła, ogarnia wszystkie obszary naszego życia." Jk 3:8 Br "Natomiast nikt z ludzi nie potrafi zapanować skutecznie nad językiem; ciągle przybiera on postać coraz innego zła, [zawsze] pełnego zabójczej trucizny." Zatem musi być ktoś kto potrafi zapanowąć nad moim językiem. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: lutonn 2006-12-07, 18:59:57 Cytuj z: elmo 2006-12-07, 09:46:34 Ja np.czasem jestem wylewna i powiedzialabym wszystko co czuje. :D No tak cala TY ! :mrgreen:Czasem sie jednak zamkne i nic nie powiem. :| I czasem mowie cos ,co wogole nie odzwierciedla mnie i mojego nastroju :? Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-12-07, 21:43:05 Nawiazujac jeszcze do czasow ostatnich ,pisze w Pismie:
2Tym. 3:13 "Natomiast ludzie niegodziwii oszusci,beda sie posuwac od złego ku gorszemu,wprowadzając w błąd i będąc w błąd wprowadzani" A jeszcze napisze cos z Jakuba 1 :13,14 Niech nikt ,kto jest doswiadczany ,nie mówi: " Przez Boga jestem doswiadczany". Bog bowiem nie moze byc doswiadczany przez cos złegoani sam nikogo nie doświadcza.Ale każdy jest doswiadczany,gdy go pociągai nęci jego własne pragnienie. Wlasnie zdalam sobie kolejny raz z czegos sprawe... Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: lutonn 2006-12-08, 10:25:56 Elmo ale przecież pisze "nie wodz nas na pokuszenie" :P
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-12-08, 10:42:43 Tak ,mamy prosic Boga ,zeby nam pomagał ,bo Szatan cały czas probuje odwiesc nas od Niego,wiec prosimy Go dalej : " Ale nas zbaw od złego" -czyli od Szatana.
Efezjan 6 : 10-17 Nalozcie cala zbroje od Boga,zebyscie mogli trwac ,niewzruszenie wobec machinacji Diabla, poniewaz zmagamy sie nie z krwią i cialem,ale z rzadami ,z wladzami ,ze swiatowymi wladcami tej ciemnosci, z zastepemniegodziwych duchow w miejscach niebianskich. Dlatego tez wezcie całą zbroję od Boga ,zebyscie mogli stawić opór w dniu złym i dokładnie wykonawszy wszystko,stać niewzruszenie. Totez stojcie niewzruszenie,opasawszy lędźwie prawdą i nałożywszy napiersnik prawości oraz obuwszy nogi w wyposazenie dobrej nowiny o pokoju. Przede wszystkim wezcie wielką tercze wiary,ktorą zdolacie zagasic wszystkie płonące pociski niegodziwca. Wezcie tez helm wybawieniai miecz ducha,to jest slowo Boze" Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: lutonn 2006-12-09, 10:39:00 Cytujecie i cytujecie a umiecie odroznic co pochodzi od Boga a co od "diabla" :? :lol: :mrgreen:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-12-09, 10:41:58 Cytuj z: lutonn 2006-12-09, 10:39:00 Cytujecie i cytujecie a umiecie odroznic co pochodzi od Boga a co od "diabla" :? :lol: :mrgreen: No właśnie trza nam prosic Boga o pomoc w odroznieniu dobra od zła ,bo swiat jest złudny. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: MORGANO 2006-12-09, 12:33:49 Cytuj z: lutonn 2006-12-09, 10:39:00 umiecie odroznic co pochodzi od Boga a co od "diabla" :? :lol: :mrgreen: Nie ma nieba i piekła wszystko jest na ziemi. Jeżeli komuś dobrze się powodzi, optymalnie się odżywia, ma jakąś pozycję życiową, nawet osoby na stanowiskach są to osoby wynagradzane za swoje poprzednie życie sa w niebie. Natomiast osoby cierpiące ubóstwo biedę cierpią za grzechy swojego poprzedniego życia i przechodzą w pewnym tego słowa gehennę to mają piekło. niektórzy są na pograniczu nieba i piekła to są po prostu w czyścu. Chociażby na przykład wegetaianie którzy zostali oświeceni i przechodzą na żywienie optymalne. Wszystko to odbywa nie na naszych oczach i wszysscy jesteśmy tego światkami. Życie do Magia i po prostu wielka scena na której każdy z nas aktorów ma swoje miejsce. I na której bezustannie się coś dzieje, aż do śmierci. Człowiek żyje umiera dusza powraca na ziemię w innej postaci i tak to się dzieje przez pięćset lat, wówczas to następuje całkowite wyzwolenie człowieka i więcej już nie wraca. Osoby kalekie na sądzie ostatecznym za grzechy popełnione w swoim poprzednim życiu zostali skazani że będą żebrakami i tyle tylko będą mieli do życia ile ludzie im z łaski dadzą. Wiele jest przypadków że dzieci nowonarodzone jedno lub dwu dniowe umierają. Umierają juz bezpowrotnie, bo tyle im tylko pozostało do całkowitego wyzwolenia się czyli 500 lat. Skoro Bóg jest miłosierny i sprawiedliwy to nie mogłby posyłać na świat chore cierpiące niemowleta gdyby to się nie wiązało z poprzednim życiem. Już pisałem że wszytko się składa z cząstek atomu człowiek również ATOM to po łacinie BÓG. Wszystko co nas otacza na tej naszej scenie życia jest boskie. Jedna jest tylko w tym wszystkim pociecha, że optymalni myślą i że chce im się myśleć. Dlaczgo? Bo się prawidłowo odżywiają. Reszta to nawet dla optymalnych jest tajemnicą! Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-12-09, 13:09:49 MORGANO yyyyy ...ktos ci o tym powiedział... czy.... ty to sam wymysłiłeś, a może przeżyłeś :shock: ...
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: MORGANO 2006-12-09, 18:08:10 Cytuj z: elmo 2006-12-09, 13:09:49 MORGANO yyyyy ...ktos ci o tym powiedział... czy.... ty to sam wymysłiłeś, a może przeżyłeś :shock: ... Magią interesuję się od wielu lat. Niestety nie jest to temat dla wszystkich gdyż sprawy filozoficzne nie każdy potrafi zrozumieć. Nic nie wymyślam jestem tylko jednym z aktorów obok WAS na tej scenie w naszym życiu. Tego wszystkiego jeszcze nie przeżyłem. Jeszcze żyję! Ponieważ odżywiam się optymalnie. Może jeszcze kiedyś powrócę by Wam to potwierdzić. :D Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: lutonn 2006-12-09, 18:45:36 Pletlismy i pleciemy od kad istnieje cywilizacja (myslaca) im bardziej jestesmy "oswieceni ) tym bardziej pleciemy .Pletli juz starozytni np ze ziemia jest plaska i lezy na 7 krokodylach i itp itd .Tak pletli ze kto im sie przeciwstawil w plecieniu nie rzadko ponosil smierc. Dopoki bedzie istniec cywilizacja plecieniu nie bedzie konca :? :lol: :mrgreen:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-12-09, 18:52:49 Ja rozumie jedno ,ze ZO jest to zdrowy sposob odzywiania,wydaje mi sie najbardziej trafny sposob odzywiania dla ludzi ,ale nie pojmuje dlaczego ,robia niektorzy z ZO religie :shock:
Doprawdy nie wiem z czego to wynika :shock: Przeciez i tak wszyscy pomrzemy ,czy to optymalni czy nie sorki jesli urazilam kogos i jego poglady. Pozdrawiam. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Ewa 2006-12-10, 02:13:46 Elmo, ja nie robię religii z ŻO :) Ale fakt, ze Biblia sięga zamierzchłych czasów i jest świadkiem rozwoju naszej kultury i cywilizacji. Mozna więc ciekawe informacje z niej zaczerpnąć.
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: lekarka 2006-12-10, 09:24:53 Ja tam pracuję na tematem "a śmierci i chorób już nie będzie".
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-12-10, 09:29:26 Cytuj z: Ewa 2006-12-10, 02:13:46 Elmo, ja nie robię religii z ŻO :) Ale fakt, ze Biblia sięga zamierzchłych czasów i jest świadkiem rozwoju naszej kultury i cywilizacji. Mozna więc ciekawe informacje z niej zaczerpnąć. Np. na taki temat ,o ktorym pisze MORGANO :shock: ,bo ja w Biblii nie wyczytalam nic takiego :shock: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: lekarka 2006-12-10, 09:35:19 A pisze, że Św Jan to Eliasz. W paru miejscach.
Morgano, cierpimy także za grzechy z naszego obecnego życia. Cierpimy też ze źle pojmowanej miłości (?). Nosimy wtedy na sobie grzechy osoby przez nas kochanej (by ją zrozumieć i jej pomóc). Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: lutonn 2006-12-10, 16:29:05 Cierpimy zawsze przez wlasna glupote 8) 8) :shock: dotykamy i sie parzymy , a mimo to znowu dotykamy :( :evil: :roll: :oops: :idea: :?: :|
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-12-10, 16:37:02 Cytuj z: lutonn 2006-12-10, 16:29:05 Cierpimy zawsze przez wlasna glupote 8) 8) :shock: dotykamy i sie parzymy , a mimo to znowu dotykamy :( :evil: :roll: :oops: :idea: :?: :| dotykamy znowu ,bo mamy sklonnosc do zapominania konskwencji tego dotykania :| Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Jona 2006-12-10, 17:11:56 MORGANO
Cytuj: Osoby kalekie na sądzie ostatecznym za grzechy popełnione w swoim poprzednim życiu zostali skazani że będą żebrakami i tyle tylko będą mieli do życia ile ludzie im z łaski dadzą. Na sądzie OSTATECZNYM? czyli nie dajesz im szansy na Zbawienie ? Zostali skazani na to ,że będą Żebrakami? to jakieś fatum i kalectwo i żebractwo a co pierwsze? Był taki człowiek ślepy od urodzenia ,faryzeusze uważali jak ty ,że to kalectwo jest za grzechy ,ale Pan Jezus UCIAŁ spekulacje Ani on nie zgrzeszył Ani rodzice jego , ale jest to poto by Uwielbiony został Bóg o ile wiem to hindusi również wierzą ,ze zło jest za poprzednie życie . Jakie to ma znaczenie skoro jest Zbawiciel i Zbawienie. Cytuj: Wiele jest przypadków że dzieci nowonarodzone jedno lub dwu dniowe umierają. Umierają juz bezpowrotnie, bo tyle im tylko pozostało do całkowitego wyzwolenia się czyli 500 lat. A skąd te 500 lat ? i co z nimi skoro żadne nie wyznało Wiary swojej Wiary W... Cytuj: Skoro Bóg jest miłosierny i sprawiedliwy to nie mogłby posyłać na świat chore cierpiące niemowleta gdyby to się nie wiązało z poprzednim życiem. A ja myslę że to robota szatana-Weża ,który niszczy ,kradnie , oczernia itp Bóg jest Miłoscia . Czy magia jest czysta? i zgodna z Wolą Boga YHVH :shock: czy mówisz o kabale? Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-12-10, 17:32:15 Jono ,czytasz Biblie ,to wiesz jaki stosunek ma Bóg JHVH co do magii...i ludzi zajmujacych sie magią...
Duzo jest na ten temat w Biblii... Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: fewa 2006-12-11, 15:05:53 REINKARNACJA- to religia Azjatycka.Wieżą oni,że po śmierci odradzają się w innym życiu.Jak ktoś był zły to może przyjść na świat w postaci zwieżęcia. :lol: :lol:
Zło i dobro zawsze było obecne w śród ludzi.Człowiek się składa z dobra i zła i tylko od niego zalezy w którą stronę się przechyli.A jak odróżnić jedno od drugiego.Np. jeżeli czujemy niepokój lęk obawę i PRZYMUS-czyli stres to napewno nie pochodzi od dobrego.Wiadomo,że żywienie ma decydujący wpływ na nasz stresi ,możemy przechylić się w stronę dobra. :lol: :lol:Morgano gdyby tak było jak piszesz to żywienie by niektórym nic nie pomogło chodzi mi o ciężko chorych musieli by żyć w swojej ''Karmie''.Być może że niekyórzy wracają do nas ale tylko za przyzwoleniem Najwyzszego 8) jak mają coś do załatwienia ,a życie skończyło się zbyt gwałtownie. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: lutonn 2006-12-11, 15:53:44 No ! moze wlasnie tak! 8) :P :)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: lekarka 2006-12-13, 14:01:41 [
Był taki człowiek ślepy od urodzenia ,faryzeusze uważali jak ty ,że to kalectwo jest za grzechy ,ale Pan Jezus UCIAŁ spekulacje Ani on nie zgrzeszył Ani rodzice jego , ale jest to poto by Uwielbiony został Bóg Cytuj: Tak dokładniej to " by objawiły się sprawy Boże" J 9,3 Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: lutonn 2006-12-13, 17:31:21 Wszystko co nas spotyka zlego albo dobrego zalezy od nas, a dziedziczac cechy zachowawcze po naszych przodkach dziedziczymy po niekad ich grzechy , moim zdaniem istnieje jakas sila ktora weryfikuje nasze postepowanie czy nam sie podoba to czy nie.Bedac dzieckiem zazdroscilem niektorym moim kolegom za to ze ich nikt nie" weryfikowal" mieli totalny luz robili co chcieli a czasami naginali prawoi doznawali powodzenia w tym zachowaniu, ale czy na dluzsza mete to sie sprawdza? Tak samo jest w kwestii wiary niegodziwcy doznaja powodzenia , a my im zazdroscimy , lecz ich niejako Bog oposcil i wczesniej czy pozniej zbieraja owoc swojego postepowania .Jesli Bog kogos kocha to go karci , nie pozwala abysmy zeszli z drogi ktorej pragniemy , ale czy my to potrafimy dostrzec i to jest wlasnie madrosc o ktora trzeba prosic :lol: :lol: :P :mrgreen: :mrgreen:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Jona 2006-12-13, 20:24:05 elmo
Cytuj: Jono ,czytasz Biblie ,to wiesz jaki stosunek ma Bóg JHVH co do magii...i ludzi zajmujacych sie magią... Duzo jest na ten temat w Biblii... No i masz babo placek , Elmo a wiesz co Bóg powiedział o jedzeniu świniny? A ŻO polega włąsnie na takowym mięsie i co robić??? >>>>>> lutonn Cytuj: Tak samo jest w kwestii wiary niegodziwcy doznaja powodzenia , a my im zazdroscimy , lecz ich niejako Bog oposcil i wczesniej czy pozniej zbieraja owoc swojego postepowania .Jesli Bog kogos kocha to go karci , nie pozwala abysmy zeszli z drogi ktorej pragniemy , ale czy my to potrafimy dostrzec i to jest wlasnie madrosc o ktora trzeba prosic Tak , słusznie juz Dawid zauwazył taka zbieżnosć Bezbożny- bogaty i dobrze mu sie wiedzie we wszystkim .No i niestety często sie słyszy -jemu to się powodzi a ja tyram i tyram i dlaczego nie mam. Ze zdrowiem jest podobnie . Masz racje to co dziedziczymy po rodzicach to niestety grzech- śmierć ,a choroby według mnie to złe duchy któe przechodzą niejako dziedzicznie ,lub nie ale jakby według rodzaju. Wnioskuję tak dlatego bo jak patrzę na np Dauna to wszystkie twarze są podobne jak w rodzinie . Inne choroby też są do siebie podobne badź z zachowania bądź wygladu. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: lekarka 2006-12-13, 21:18:32 choroby według mnie to złe duchy któe przechodzą niejako dziedzicznie Też tak to widzę. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-12-14, 08:35:59 Cytuj z: Jona 2006-12-13, 20:24:05 elmo No i masz babo placek , Elmo a wiesz co Bóg powiedział o jedzeniu świniny? A ŻO polega włąsnie na takowym mięsie i co robić??? A no trza się przerzucić na baranine :D ,albo wołowine :D . Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: fewa 2006-12-14, 13:56:53 Oj dawno nie jadłam baraniny.nie widziałam jeszcze nigdy w sklepie tego mięsa,nawet nie pamiętam smaku bo było to bardzo dawno jak byłam dzieckiem to rodzice chodowali barany.Tak się teraz porobiło,że nic się nie opłaca i mamy to co mamy.
Bóg zabronił ludziom spożywać wieprzowiny ze względu na to iż były nosicielami chorób ,a w tych czasach nie było możliwości zbadania takiego mięsa.Dzisiaj nie musimy się obawiać,każde mięso jest badane zanim trafi do sklepu. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Jona 2006-12-14, 15:51:22 fewa
Oo gdyby to tylko o to chodziło co piszesz ,ale wtedy to i baraniny nie mozna było zbadac ,zresztą oni chyba poznawali zdrowe czy chore ,po wnętrznościach jesli wnetrze było czyste bez plam to i zewnątrz było zjadliwe - tak mysle. No i na zewnątrz mozna było po ciele poznac czy wnętrze jest zjadliwe. Elmo a ty jadasz czy nie? baranina - no tak ,kiedyś dostałam wątrobe i płucka ale były w jakiś taki wielkich plamach ,ze mnie odpychało ,mówiono mi że to wszystkie tak maja i ze to nic takiego ,ale nie mogłam. A moze ze świniną o coś inne chodzi ,ale o co? Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-12-14, 20:54:43 Zydzi nie mogą spozywac wieprzowiny ,bo Bog im zakazal spozywac mieso ze zwierzat parzystokopytnych ,a dlaczego to nie wiem :shock: .Tak samo ,nie wolno im dodawac mleka ani smietany do zup,zabrania tego prawo Boskie.
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: ali 2006-12-14, 21:14:09 Cytuj z: elmo 2006-12-14, 20:54:43 Zydzi nie mogą spozywac wieprzowiny ,bo Bog im zakazal spozywac mieso ze zwierzat parzystokopytnych ,a dlaczego to nie wiem :shock: .Tak samo ,nie wolno im dodawac mleka ani smietany do zup,zabrania tego prawo Boskie. he he a jak mogli badać mięso na włośnie trychniny????? zakaz, żeby się nie wytruli mięso zwierząt dopuszczonych do zjadania nie przenosi takich ukrytych zakażeń inne można stwierdzić po uboju o zakazie mleka ani śmietany nic nie wiadomo Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-12-14, 21:21:40 Cytuj z: ali 2006-12-14, 21:14:09 o zakazie mleka ani śmietany nic nie wiadomo Pisze w Biblii ,ze nie wolno topić koźlęcia w mleku matki jego.Nie mogą wlawac smietany ani mleka do zup ,ani popijac miesa smietana pewnie tez. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: lekarka 2006-12-15, 01:29:41 Z tego co wiem (Polski Słownik Judaistyczny,Bożymińska,Żebrowski) to nie wolno im łączyć mięsa z mlekiem/śmietaną.
PRAWA ŻYDOWSKIE DOTYCZĄCE ŻYWNOŚCI: 1. Żydom wolno spozywać niemal wszystkie pokarmy roślinne z wyjątkiem owoców z drzew liczących mniej niż 4 lata. 2. Chleba pieczonego z ziarna pochodzącego z nowych zbiorow. 3. Produktów "nieopodatkowanych", tj. przed oddaniem dziesięciny. 4. Gatunków roślin powstałych ze skrzyżowania (Kilajim). 5. Trunków typu wino wyprodukowanych czy tylko dotkniętych przez nie-Żyda. 6. Zwierząt nieczystych. Dziwne, że mogą jeść miód - produkt "nieczystej" pszczoły. 7. Całkowitym zakazem objęte jest spożywanie krwi (z wyj krwi ryb). 8. Zakaz mieszania pokarmów mlecznych i mięsnych, z wyjątkiem ryb. Nie tylko niełączanie, ale i osobne przechowywanie. Mogą zatem ugotować wegetariańską zupę i zaprawić ją śmietaną. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-12-15, 09:20:09 Cytuj z: lekarka 2006-12-15, 01:29:41 Mogą zatem ugotować wegetariańską zupę i zaprawić ją śmietaną. Zupewegetarianska owszem mogą ,chodzi o to aby nie byla na wywarze miesnym. Juz zacytowalam ,to co pisze w Biblii:"Nie wolno topić koźlęcia w mleku matki jego" A co do krwi ,to tez nie wolno im spozywac.Swiadkowie Jehowy tez nie spozywaja ,odmawiaja tez transfuzji krwi. Czytalam kiedys ,ze na transfuzje krwi nie zgadzaja sie S.Jehowy i ...lekarze .Jest to w pewnym rodzaju pojscie na łatwiznę.Nie Tylko ,ze SJ i lekarze nie przyjmuja ich z roznych powodow. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: lutonn 2006-12-15, 10:14:13 Latwiej kierowac spolecznosciami jak sa nakazy i zakazy , i jeszcze gdy to ma jakies zabarwienie to lud to uwielbia inaczej nieda sie go okielznac .Swiadkowie Jehowy nie spozywaja krwi ale jedza mieso w ktorym jest przeciesz krew 8) :lol: :mrgreen:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-12-15, 10:26:54 lutonn ,a ile masz krwi w tym miesie :shock: ,przeciez nie saczy sie z miesni krew jak kupujesz mieso.
A co transfuzji ,to gdy S Jechowy ma miec operacje ,to mowi lekarzom ,ze jest S,Jehowy i wtedy lekarze przygotowuja dla nich preparaty kriozastepcze ,sami pewnie z nich tez korzystaja. Wielu S Jehowy jest " zabezpieczona" taki mi preparatami.Wożą je w samochodzie na wypadek,gdyby sie cos wydarzylo. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: lutonn 2006-12-15, 12:10:19 A Samson mial dlugie wlosy i byl dlatego silny ( czy to nie jest zabarwienie?) :oops: :evil: :idea: :mrgreen:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-12-15, 12:22:39 Cytuj z: lutonn 2006-12-15, 12:10:19 A Samson mial dlugie wlosy i byl dlatego silny ( czy to nie jest zabarwienie?) :oops: :evil: :idea: :mrgreen: Ale dzieki podstepnej Dalili Filistyni dowiedzieli sie ,ze sila Samsona tkwi w jego dlugich wlosach i uspala Dalila Samsona i pewien czlowiek obciął mu włosy.Gdy sie obudzil byl pozbawiony swojej sily.Filistyni go obezwladnili,wyłupali mu oczy i i wsadzili go do wiezienia.Gdy Filistyni urządzali swieto ku czci boga Dagona ,wyprowadzili Samsona ,zeby sie z niego posmiac ,ale jemu zdążyły odrosnac włosy i zawalił budynek w któtym swietowano-wszyscy zginęli :shock: :idea: :!: :roll: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: lutonn 2006-12-15, 13:01:51 hehe :mrgreen: :mrgreen: :wink:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: fewa 2006-12-15, 13:58:07 Może chodiło tu raczej o wiarę we własne siły,o podświadomość,jak nie miał długich włosów to stracił wiarę we własne siły,wystarczyło tylko jak mu odrosły to już był silny.
Dzisiaj ludzie jak sobie coś ubzdurają do nic ich nie może zmienić np chorzy wierzą tylko lekarzom, nie chcą uwierzyć,że zdrowie jest w zasięgu ich ręki. :shock: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-12-15, 14:06:15 Cytuj z: fewa 2006-12-15, 13:58:07 Dzisiaj ludzie jak sobie coś ubzdurają do nic ich nie może zmienić np chorzy wierzą tylko lekarzom, nie chcą uwierzyć,że zdrowie jest w zasięgu ich ręki. :shock: Fewa ,to jest takie miotanie się ,ludzie jak są chorzy myslą tylko ,ze cos " skomplikowanego" jest im w stanie pomoc ,dlatego lataja od lekarza do lekarza ,a co lekarz ,to różne teorie. Zywienie ,wydaje im sie za bardzo proste ,aby moglo miec wplyw na ich zdrowie ,wybieraja tabletki,a tych jest co niemiara. Kurcze ,szkoda ,ze ten rozwoj cywilizacji doprowadzil do takiego mętliku. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Ewa 2006-12-15, 14:30:00 Ja lubię facetów z długimi włosami. Dlatego na swój sposób odczytuję siłę włosów Samsona :)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: lutonn 2006-12-15, 19:47:33 ""A sni mi sie snii"" :shock: :oops: :oops: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-12-16, 08:44:12 Ja lubie dlugie wlosy ale jak sa gęste i kręcone inaczej nie lubie.
A zalosnym widokiem jest, gdy idzie para i chlopak ma dlugie wlosy a dziewczyna krotkie . Ale teraz wszysko jest i tak na odwrot.Kobiety stają się " mężczyznami ,a mężczyźni kobietami. Reasumujac wole zeby mężczyzna byl mężczyzną a kobieta kobietą. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Ewa 2006-12-17, 01:20:42 Elmo, masz bardzo szczegółowe i dokładne pojecie męskości :D
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-12-17, 10:03:56 Chodzi mi o to ,ze dzisiejsi męzczyzni są zniewieściali.Dzis kobieta jest zmuszona " wbic gwóźdż w ściane" a mążczyzna-cycuś glancuje swoje rączki.
Dla mnie przykladem prawdziwego mezczyzny jest Bogumił z filmu " Noce i Dnie"-Brudny ,zapracowany ,przpocony-To jest prwdziwy MEZCZYZNA.-niestety wielka rzadkosc w dzisiejszych czasach. A obrzydzenie bierze mnie na wyperfumowanych-dla mnie wysmrodzonych, wypickowanych ,zniewiescialych chłopczyków. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Ewa 2006-12-17, 12:53:02 ....
albo taki prawdziwy man, co lubi wypić, rządzi w domu (macho), ale ty i tak musisz sama gwoździe wbijać :D Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-12-17, 13:02:11 Cytuj z: Ewa 2006-12-17, 12:53:02 .... albo taki prawdziwy man, co lubi wypić, rządzi w domu (macho), ale ty i tak musisz sama gwoździe wbijać :D hehehe ,rozśmieszyłaś mnie Ewa :D .To nie mój ideał.Jak masz namiary na takiego Bogumiła ,to daj znać :lol: :lol: :lol: żarcik :D 8) Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: lutonn 2006-12-17, 19:09:12 Niegodziwosc to rzecz wzgladna gdy zostanie ona przezwyciezona , to i tak powstanie nowa niegodziwosc. Nie ma innej obcji jak tylko ("zjadac i nie dac sie zjesc"), A wjaki sposob to chcemy realizowac czy zBogiem czy bez to jest zasadnicze . A prawda jak sie mowi zawsze lezy po srodku :P :mrgreen:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Ewa 2006-12-17, 23:36:29 Jak spotkam takiego Bogumiła, to ci go oddam :))), bo dla mnie on, mimo, że był dobry chłopina, to jednak ciamajdowaty. :roll:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Ewa 2006-12-17, 23:46:31 Lutonn :shock:, co ty piszesz? Zrozumiałam, o co ci chodzi, bo rzeczywiscie tak układają się relacje miedzy ludźmi i bardzo trudno byłoby stworzyć inne (psychologia tłumu), ale wokół siebie mozna stworzyć atmosferę miłości. Nie ma wtedy zjadania sie nawzajem.
Jeśli dobrze pojmiesz swoją rolę, to nie będzie dla ciebie miało znaczenia, jak reagują inni, tylko ważne będzie to, że ty umiesz kochać. "Miłość" i "kochać" uzyłam tu w znaczeniu głębszym. Właśnie ponieważ większość tak rozumuje jak ty, tak cięzko jest zmienić świat. Ale żebys nie poczuł się nieswojo, powiem ci, że ja też mam z tym problem i usilnie nad soba pracuję :) Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: lutonn 2006-12-18, 10:04:59 Ewa troche sie nie zrozumielismy 8) :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Ewa 2006-12-18, 13:42:46 Rozumiem, że jestem na tyle głupią gęsią, że juz nie ma po co wyjaśniac, dlaczego się nie zrozumieliśmy :D
No, przyznaj się - jakie to "obcje" miałeś na mysli? 8) Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-12-18, 13:58:13 Właśnie ,mnie też interesują te " obcje" :lol: :lol: :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Ewa 2006-12-18, 14:21:57 Elmo, nie badz taka ciekawa :) Lutonn powiedział "hough"
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Jona 2006-12-18, 14:22:57 Cytuj z: elmo 2006-12-14, 20:54:43 Zydzi nie mogą spozywac wieprzowiny ,bo Bog im zakazal spozywac mieso ze zwierzat parzystokopytnych ,a dlaczego to nie wiem :shock: .Tak samo ,nie wolno im dodawac mleka ani smietany do zup,zabrania tego prawo Boskie. Zastanawiam sie które to z 10 przykazan zabrania jedzenia? Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: lutonn 2006-12-18, 15:02:42 Cytuj z: elmo 2006-12-18, 13:58:13 Właśnie ,mnie też interesują te " obcje" :lol: :lol: :lol: Jakie znowu obcje , czepiacie sie "starego" Lutona i juz !! :shock: :oops: :?: :?: :mrgreen: Jak by wam tez tak nie wyszlo tez byscie pisaly (nawet nie wiem co !) :? :shock: :lol: :mrgreen: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: lutonn 2006-12-18, 15:06:48 Cytuj z: Jona 2006-12-18, 14:22:57 Cytuj z: elmo 2006-12-14, 20:54:43 Zydzi nie mogą spozywac wieprzowiny ,bo Bog im zakazal spozywac mieso ze zwierzat parzystokopytnych ,a dlaczego to nie wiem :shock: .Tak samo ,nie wolno im dodawac mleka ani smietany do zup,zabrania tego prawo Boskie. Zastanawiam sie które to z 10 przykazan zabrania jedzenia? Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: lutonn 2006-12-18, 15:12:26 Pisze tak bo podobno beda talony na swieta dla tych co przekrocza 500 postow :lol: :lol: :roll: :mrgreen: , ciekawe ile" nawalą" , Elmo i tomek dostana pewnie juz za 1000 postow (cwaniacy) :roll: :roll: :lol: :D
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: lutonn 2006-12-18, 15:13:20 Oczywiscie Tomek
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: kodar 2006-12-18, 16:35:42 Lutonn,uchyl rabka tajemnicy,to jak jestes stary?????Oceniajac Twoje posty ,zaslugujesz na zaledwie nascie. :shock: :shock: :shock:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: lutonn 2006-12-18, 17:47:05 A liczba jego czerdziesci i cztery :lol: :mrgreen: :mrgreen: hehe
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: lutonn 2006-12-18, 17:49:06 Kwila!!?? a gdzie moj awatar?? heelpp!!!
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-12-18, 17:53:30 Cytuj z: lutonn 2006-12-18, 17:49:06 Kwila!!?? a gdzie moj awatar?? heelpp!!! diabli wzieli ,tak jak i moj :evil: brakuje mi tego mojego kiatuszka.Toana nie ma i nie mam sie kogo poradzic ,bo nie moge go wkleic :shock: ,wyskakuje jakis błąd.Ale widze ,ze pojawil sie nowy admin.Zapytam jego.Ciekawa jestem co jest... :shock: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Jona 2006-12-18, 18:19:35 Cytuj z: elmo 2006-12-18, 17:53:30 Cytuj z: lutonn 2006-12-18, 17:49:06 Kwila!!?? a gdzie moj awatar?? heelpp!!! diabli wzieli ,tak jak i moj :evil: brakuje mi tego mojego kiatuszka.Toana nie ma i nie mam sie kogo poradzic ,bo nie moge go wkleic :shock: ,wyskakuje jakis błąd.Ale widze ,ze pojawil sie nowy admin.Zapytam jego.Ciekawa jestem co jest... :shock: Nie wiem jak to u ciebie było ,ale .. wiem ,że trzeba aktualny awatar usunąć - wyjść i ponownie wrócić i załączyć inny , inaczej nie za :Dłapie. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-12-18, 18:23:11 Cytuj z: Jona 2006-12-18, 18:19:35 Nie wiem jak to u ciebie było ,ale .. wiem ,że trzeba aktualny awatar usunąć - wyjść i ponownie wrócić i załączyć inny , inaczej nie za :Dłapie. Ni da rady Jona.Probowalam wszystkich mozliwych sposobow.Nawet probowalam z innego IP.Mysle ,ze tylko Toan lub nowy administrator moze mi pomoc w tym. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Jona 2006-12-18, 19:41:44 Cytuj z: elmo 2006-12-18, 18:23:11 Cytuj z: Jona 2006-12-18, 18:19:35 Nie wiem jak to u ciebie było ,ale .. wiem ,że trzeba aktualny awatar usunąć - wyjść i ponownie wrócić i załączyć inny , inaczej nie za :Dłapie. Ni da rady Jona.Probowalam wszystkich mozliwych sposobow.Nawet probowalam z innego IP.Mysle ,ze tylko Toan lub nowy administrator moze mi pomoc w tym. Cierpliwość uszlachetnia :D ja też nie wiem o kilku mozliwościach ,nie wiem jak np; wkleic jakiś widoczek , jak usunąc post lub błąd nie wiem jak sie wchodzi w edytuj sa tu jakieś znaczki przy pisaniu ale rozgryzłam tylko jeden "gute" -cytat- kopiuj A jak kolory ? nic nie wychodzi zobaczymy napisałam zaznaczyłam i kliknełam na "G"-świecenie /a co wyjdzie? Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-12-18, 19:50:48 Jono ,post moze poprawić jedynie administrator -Toan :)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Jona 2006-12-18, 20:00:00 Cytuj z: elmo 2006-12-18, 19:50:48 Jono ,post moze poprawić jedynie administrator -Toan :) No własnie , na innych forach ,mogę sama ,bo wiem co chcę poprawić . a dlaczego tu taki rygor? Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: lutonn 2006-12-18, 21:09:44 To bysmy poprawiali bez konca , a tak to nas poprawiaja a my nie mamy na to wplywu aby co kolwiek zmienic hehehe :lol: :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: lekarka 2006-12-18, 23:43:59 Zastanawiam sie które to z 10 przykazan zabrania jedzenia?
Cytuj: Jona, piąte,nie zabijaj 8) Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: kodar 2006-12-18, 23:48:23 Ewo,nie wsadzaj kija w mrowisko,wiadomo,ze chodzi o blizniego swego a nie o zwierzeta.
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: lekarka 2006-12-19, 00:00:20 Jak chodzi o bliźniego swego - to chodzi o siebie.
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: kodar 2006-12-19, 00:03:33 To jak to wytlumaczysz,kochaj blizniego swego jak siebie samego.Czy to nie chodzi o innych ludzi????
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: lekarka 2006-12-19, 00:13:20 Postępowanie w stosunku do kogoś implikuje taką samą postawę z drugiej strony. Niekonieczne od tej samej osoby.
Spotykamy lustra. Można by napisać "szanuj siebie samego - jak szanujesz bliźniego". Zabijanie siebie - to działanie wbrew nam (chyba, że życzymy sobie śmierci). To nie ustanawianie swoich granic (określanie co nam się podoba a co nie). To zezwolenie na zniszczenie nas. Sami na wszystko zezwalamy (na forum nawet wiadomo, kto będzie za tym zdaniem, a kto przeciw). Pracowalam w Klinice na salach dla umierających (niestety medycyna nie chroni na razie przed śmiercią) i można dużo ciekawych rzeczy opowiedzieć. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Jona 2006-12-19, 10:27:00 Cytuj z: lekarka 2006-12-18, 23:43:59 Zastanawiam sie które to z 10 przykazan zabrania jedzenia? Cytuj: Jona, piąte,nie zabijaj 8) Zapytałam Elmo na jej stwierdzenie ,ze Żydzi nie mogą jeść wieprzowiny . Nie sądzę by to było toprzykazanie. :D Przecież Żydzi zabijaja cielątka ,jagniątka itp. czy to zabijaj a tamto nie zabijaj??? Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-12-19, 10:33:32 Z tego co wiem to chodzilo o zwierzeta parzystokopytne ,sa nie czyste ,a dlaczego tak to traktuja ,to nie wiem. :shock:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Jona 2006-12-19, 11:15:15 Cytuj z: elmo 2006-12-19, 10:33:32 Z tego co wiem to chodzilo o zwierzeta parzystokopytne ,sa nie czyste ,a dlaczego tak to traktuja ,to nie wiem. :shock: wychodziłoby na to ,że zabijać wolno czyste niezabijaj tego co nieczyste :shock: ps zmien av albo sie galgal Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: lekarka 2006-12-19, 11:53:31 No dobra kontynuujemy - zobaczymy Jona co z tego wyjdzie.
Zabijanie z miłości (określanie własnych granic, asertywność) a zabijanie bez miłości (pozwalanie sobie wskoczyć na głowę). Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-12-19, 15:01:07 Nie wiem dokladnie jak to jest z tymi Zydami i wieprzowiną .Wiem tyle ,ze nie jedzą :|
Czy ktos na forum jest Zydem :?: Ja ponoc jestem ,ale to nie jest pewne :D ,trza to w koncu zbadać ,bo może powinnam nosić Gwiazde Dawida :D Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: toan 2006-12-19, 16:07:42 Cytuj z: Jona 2006-12-18, 20:00:00 ...a dlaczego tu taki rygor? Jedynym rygorem jest szacunek do innych Użytkowników. Nie pozwalam na obraźliwe wyrażanie się o osobach tu dyskutujących, w granicach przyjętych norm... "Przymykam oko" jeśli nikt osobiście się nie skarży, że doznał uszczerbku na... "ego" :wink: Popieram tolerancję i parafrazując zasadę obowiązującą w Rzeczpospolitej za Złotego Wieku - "Kto przekroczył granice Rzeczpospolitej - wolnym Człowiekiem jest!" - mówię - "Nie ważne skąd przychodzisz - ważne, abyś uszanował i dostosował się do formy dyskusji na tym Forum. Nie jest to uwaga kierowana do Ciebie osobiście Jona - to tylko takie przypomnienie wszystkim jedynego rygoru tego Forum. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: slawek 2006-12-20, 09:35:11 Cytuj z: elmo 2006-12-19, 15:01:07 Nie wiem dokladnie jak to jest z tymi Zydami i wieprzowiną .Wiem tyle ,ze nie jedzą :| W świetle dzisiejszej wiedzy ;) ze spożycia wyłączone były zwierzęta przenoszące trychinoze, oraz tak zwane owoce morza które posiadają najbardziej uczulajace białka, no i drapieżniki których w zasadzie nie jada się także dzisiaj. P.S. nie jesem Żydem ;) Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-12-20, 09:43:19 Cytuj z: slawek 2006-12-20, 09:35:11 W świetle dzisiejszej wiedzy ;) ze spożycia wyłączone były zwierzęta przenoszące trychinoze... Ta trychinoza, to rzeczywiscie paskudztwo!Wspomnialam o tym w wątku o pasozytach 8) ,ale jakos nikt sie nie zainteresował :( Ps.Slawek ,bycie Zydem ,nie jest aż tak straszne :D :wink: :mrgreen: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Jona 2006-12-20, 12:20:04 Cytuj z: toan 2006-12-19, 16:07:42 Cytuj z: Jona 2006-12-18, 20:00:00 ...a dlaczego tu taki rygor? Jedynym rygorem jest szacunek do innych Użytkowników. Nie pozwalam na obraźliwe wyrażanie się o osobach tu dyskutujących, w granicach przyjętych norm... "Przymykam oko" jeśli nikt osobiście się nie skarży, że doznał uszczerbku na... "ego" :wink: Popieram tolerancję i parafrazując zasadę obowiązującą w Rzeczpospolitej za Złotego Wieku - "Kto przekroczył granice Rzeczpospolitej - wolnym Człowiekiem jest!" - mówię - "Nie ważne skąd przychodzisz - ważne, abyś uszanował i dostosował się do formy dyskusji na tym Forum. Nie jest to uwaga kierowana do Ciebie osobiście Jona - to tylko takie przypomnienie wszystkim jedynego rygoru tego Forum. Moje pytanie ,odnośnie rygoru - odnosiło sie do .. dlaczego nie ma opcji " edytuj" to znaczy sama wchodzę w swój post i sobie dodaje ,lub ujmuje. I pytałam JAK wklejać jakies widoczki ,motiki , no cos ładnego dla oka :D chciałam wkleic podonie jak na innym for ale mi nie wyszło , i nie mogłam poprawic ob nie ma 'edytuj" i został sam link - a nie oto mi chodziło. Dlatego ponawiał Wołanie -- jak tu sie Wkleja widoczki??? Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-12-20, 12:46:43 Jona Przyjacielu ,nie wołaj tylko się ciesz z pięknej roży ,bo ja nie mam wcale :!: :evil: :mrgreen:,żadnego avataru :cry: :!: :idea: i jakoś musze to znieść :roll: :mrgreen: :idea: :!: :wink: :oops: :arrow:
Pozdrawiam Cie :D elmo 8) Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Jona 2006-12-20, 13:26:17 Cytuj z: elmo 2006-12-20, 12:46:43 Jona Przyjacielu ,nie wołaj tylko się ciesz z pięknej roży ,bo ja nie mam wcale :!: :evil: :mrgreen:,żadnego avataru :cry: :!: :idea: i jakoś musze to znieść :roll: :mrgreen: :idea: :!: :wink: :oops: :arrow: Pozdrawiam Cie :D elmo 8) moze ci przesłać? :D a mozesz skopjowac gdzieś z for? wołam moze Webmaster usłyszy?? Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Ewa 2006-12-21, 01:28:06 Elmo, moge ci odstą pić moją owieczkę :roll: Będzie jak ulał :mrgreen:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-12-21, 10:34:03 Cytuj z: Ewa 2006-12-21, 01:28:06 Elmo, moge ci odstą pić moją owieczkę :roll: Będzie jak ulał :mrgreen: Czyzbys sugerowala ,ze jestem niejakim wilkiem w owczej skórze :?: :mrgreen: Wiesz ,co bylo swego czasu... nie wywoluj wilka z lasu :D Pozdrawiam :D Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Ewa 2006-12-21, 19:04:36 Chciałabym zmienic swój avatar, ale sie boję, ze zostanę z niczym :?
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-12-21, 19:21:23 Cytuj z: Ewa 2006-12-21, 19:04:36 Chciałabym zmienic swój avatar, ale sie boję, ze zostanę z niczym :? Jako kolezanka ze szkolnej ławy, radze Ci nic nie ruszać ,zostaniesz ,tak jak przewidujesz - z niczym :mrgreen: :!: :idea: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Ewa 2006-12-21, 19:29:40 To najwyżej zostanę z niczym. Juz starczy tego obnażania się. Zaczynają się sliskie tematy. Trzeba sie zabezpieczyć. 8)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Ewa 2006-12-21, 19:59:11 No, juz się czuję lepiej. Widać mnie? 8)
Teraz czuję się jak w mundurku :lol:. Elmo, ty też wybierz sobie jakiś śliczny avatarek :mrgreen: Rzeczywiście nijak nie mozna wkleić własnego avataru :shock:. A ja myslałam, ze ty Elmo naogladałaś sie za duzo Adama Słodowego i za bardzo kombinowałaś. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-12-21, 20:12:33 Ewa :D ! Przeszlas metamorfoze :D .Jaką farbą farbowalas włosy :?: :mrgreen:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Ewa 2006-12-22, 00:24:07 Nie udawaj, ze nie wiesz. A ta pisanka, co ją trzymasz pod pachą? jaką farbą ją malowałaś?
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Ewa 2006-12-22, 00:27:16 Nie zasiedziałaś się wczoraj zbytnio przy wróbelku Ćwirku? :P:shock: Skąd twoja metamorfoza?
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Jona 2006-12-22, 14:21:25 Elmo
jak widzę Udałosie :D no i co róz jakieś zmiany ,ja tez chce wklejac ? :? Ewa to juz bal maseczkowy? Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Jona 2006-12-22, 14:22:47 Elmo
jak widzę Udałosie :D no i co róz jakieś zmiany ,ja tez chce wklejac ? :? Ewa to juz bal maseczkowy? ps cos temat sie rowiał jak chmury na wietrze. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: kodar 2006-12-22, 14:55:21 Jona a slyszalas,ze w Watykanie podchodza do zniesienia obchodzenia Swiat Bozego Narodzenia??????
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Ewa 2006-12-23, 14:54:26 Kodar, dzięki za życzenia. Ja tez zyczę Ci dużo zdrowia i siły przy wszystkich dzieciakach, które tam na zesłaniu biegają wokól Twojej spódnicy? :)
Wam Wszystkim życzę wszystkiego najlepszego :) Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-12-23, 14:56:13 Tez wszyskim zycze przede wszystkim zdrowia :D
elmo 8) Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: lekarka 2006-12-23, 15:21:06 A ja szczęścia.
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Jona 2006-12-23, 17:15:05 kodar
serdeczne dzieki i serdeczne pozdrowienia co do wiadomosci Słyszałam nono kto wie co oni jeszcze wymysla ze złości ,ze biznes pod nosem im ucieka :D Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Jona 2006-12-23, 17:16:41 Życzenia złozyłam w Tęsknocie duszy ,ale jakos nikomu tam nie podrodze :shock:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Ewa 2006-12-23, 17:35:07 No, sama widzisz, Jona :D Widocznie mało tu poetw... :D
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-12-23, 17:36:58 Ja tez poskladalam zyczenia w paru wątkach :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Jona 2006-12-24, 13:12:31 Wysłany: Nie Gru 24, 2006 1:44 pm Temat postu:
-------------------------------------------------------------------------------- (http://images1.fotosik.pl/314/c800b775b97e07ab.jpg) (http://www.fotosik.pl) Światło przyszedł na świat by w sercu Zaświecić . Niech bedzie to Światło Świąt CHANUKA (http://images3.fotosik.pl/305/eedf1e6a2d2bfa80.gif) (http://www.fotosik.pl) Na smutnych twarzach niech usmiech zamieszka Szalom w niepokoju duszy Miłosć Boga niech serce oplecie, jak powój gałazkę Tesknota zaWoła do Boga - a On usłyszy, Przyjdzie i zamieszka z nami w ukojeniu ciszy. (http://images3.fotosik.pl/305/09ad8ef5f5976d06.jpg) (http://www.fotosik.pl) >>>>>>> Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Jona 2006-12-24, 13:15:26 --------------------------------------------------------------------------------
Światło przyszedł na świat by w sercu Zaświecić . Niech bedzie to Światło Świąt CHANUKA Na smutnych twarzach niech usmiech zamieszka Szalom w niepokoju duszy Miłosć Boga niech serce oplecie, jak powój gałazkę Tesknota zaWoła do Boga - a On usłyszy, Przyjdzie i zamieszka z nami w ukojeniu ciszy. >>>>>>> CHCIAŁAM wkleic widoczki ale wyszły same linki Co to za for???? nie ma opcji na wklejanie :shock:] Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Ewa 2006-12-26, 15:30:14 :D Jona, ciesz się z tego, co masz zamiast narzekać na to, czego nie masz :D Dołącz moją uwagę do zyczeń świątecznych :)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-12-27, 06:31:53 Cytuj z: Ewa 2006-12-26, 15:30:14 :D ...ciesz się z tego, co masz ... Racja ,to nie tylko do Jony ,trzeba sie cieszyc ze wszystkiego co sie ma i nigdy nie naprawiac tego ,co jest dobre. Lepsze jest wrogiem gorszego. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: lutonn 2006-12-27, 10:19:32 zYCZENIA I ZYCZENIA- wpozo , ale pora zsiasc na ziemie i "skoczyc " sobie do oczu :lol: :idea: :?: :mrgreen: hehe
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-12-27, 10:23:30 Cytuj z: lutonn 2006-12-27, 10:19:32 zYCZENIA I ZYCZENIA- wpozo , ale pora zsiasc na ziemie i "skoczyc " sobie do oczu :lol: :idea: :?: :mrgreen: hehe jeszcze nie wypada ,bo Nowy Rok przed nami .Jeszcze beda zyczenia noworoczne Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Jona 2006-12-27, 17:08:08 Ewa
ja nie narzekam choć wiele tu nie mam izdepke mała i wiecej nic. dobrze ze Ewa ma choinke jakos przeboleje :( A ja sie ciesze z tego co mam , bo nie kazdy moze to mieć :D Elma a co ci to ze ta czapusia zasłoniła ci oczka i jak tu skakac jak nic nie widac co i komu? luton nie podpuszczaj :) a moze ty wiesz jak sie wkleja albo edytuje?> :mrgreen: :roll: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-12-27, 17:49:49 Jona ,jak sie wkleja i edytuje i czy w ogole mozna ,zapytaj expert Ewę ,ona sie zna na tych klockach 8) :D
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Jona 2006-12-27, 19:09:22 Elma
Toc ja głosno wołam a ze nie z imienia , kto wie ??/ oj nie widze by ktos edytował jeden tu zmieniał a to był admin. No to i cóz ,Ewa wie? Ewaaaa :D wklej coś :shock: Bożego Błogosławieństwa na ten 2007 rok a w tym Błogosławieństwie wszystko wraz ze zdrowiem i usmiechu o totto Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Jona 2006-12-27, 19:10:43 Cytuj z: Jona 2006-12-27, 19:09:22 Elma Toc ja głosno wołam a ze nie z imienia , kto wie ??/ oj nie widze by ktos edytował jeden tu zmieniał a to był admin. No to i cóz ,Ewa wie? Ewaaaa :D wklej coś :shock: Bożego Błogosławieństwa na ten 2007 rok a w tym Błogosławieństwie wszystko wraz ze zdrowiem i usmiechu o totto Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Jona 2006-12-29, 14:26:48 Ps 31:18 Br "O Panie, niech nie spotka mnie zawód, gdy do Ciebie wołam. Niech będą zawiedzeni bezbożni, niech zamilkną i zstąpią do krainy zmarłych." Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: MORGANO 2006-12-29, 14:39:50 Chrzest w łonie matki
Gdy zachodzi niebezpieczeństwo martwego porodu, Kościół katolicki, pragnący zbawienia dusz także tych najmniejszych istot, chrzci przy pomocy specjalnego narzędzia medycznego już w łonie matki; jest to tak zwany chrzest wewnątrzmaciczny. Według zaleceń katolickiej medycyny pastoralnej, taka ablu-tio per aspersionem powinna być dokonana, „gdy można dotrzeć do jakiejkolwiek części ciała dziecka"80. Zagrożenie życia matki i płodu nie ma tu większego znaczenia. „Ewentualne niebezpieczeństwo dla matki bądź przyspieszenie śmierci dziecka nie mogą być brane pod uwagę, skoro trzeba się zatroszczyć o wieczne zbawienie dziecka"81. Ważniejsze jest to, co powinno się stać, gdy brakuje strzykawki do chrztu. W takim przypadku należy „obficie zmoczyć palec wodą przeznaczoną do chrztu, a następnie tym mokrym palcem obmyć dostępną część ciała dziecka"82. Doszukawszy się zroszonym wodą chrzcielną palcem owego dziecka w łonie matki (chrzest poprzez pępowinę jest nieważny), osoba dokonująca chrztu, minister baptismi, mówi: „Ja cię chrzczę w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego" (bez słowa „Amen")83. W tej wspólnocie nie traci się z oczu nikogo. Świadczą o tym również przepisy dotyczące chrztu w przypadku poronienia. Uwzględniono wszelkie ewentualności: głowa i pierś, głowa i dwie piersi, dwie głowy i dwie piersi, dwie twarze i jedna głowa, jedna twarz i dwie czaszki, jedna głowa i dwa serca itd. Gdy na przykład ma się do czynienia z głową i dwiema piersiami, to trzeba koniecznie osobno ochrzcić głowę i każdą pierś. „Należy lać wodę na każdą pierś, bo gdyby powstały wątpliwości, nie wiedziano by, która pierś została ochrzczona razem z głową"84. Nie koniec na tym. Mimo że wspólne spłodzenie potomstwa przez człowieka i zwierzę uznaje się za niemożliwe, rozważa się nawet chrzest dokonany wobec „produktu" takiego połączenia85! Chrzcić trzeba też embriony w pierwszych miesiącach po poczęciu, jeśli rozpoznaje się najmniejszy bodaj znak życia. Jedyny problem, jaki w związku z tym muszą rozstrzygnąć katoliccy specjaliści, jest następujący: czy z ochrzczeniem płodu znajdującego się w zamkniętym jaju należy poczekać do czasu, gdy jajo się otworzy, czy też można albo trzeba bezwarunkowo dokonać najpierw chrztu na powłokach zamkniętego jaja86. Ta kwestia pozostaje przedmiotem sporu w kompetentnych środowiskach katolickich. Ale nie odważymy się już przedstawić czytelnikom zagadnień szczegółowych, jakie są w związku z tym rozpatrywane. Wszystkim, którzy chrzczą nie znając się na rzeczy, doradza się, by dokonali chrztu spod wody, per immersionem, a mianowicie w taki sposób, by trzymając płód ukośnie rozedrzeć powłoki w wodzie lub pod wodą i jednocześnie wypowiedzieć zbawienną dla płodu formułę chrztu. Instrukcja obsługi brzmi jak następuje: „Należy kciukiem i palcem wskazującym każdej ręki uchwycić po jednej fałdzie powłoki jaja, po czym tak ją rozedrzeć, by zawartość jaja wypłynęła, albo też tak, by woda użyta do chrztu wystarczająco opłukała całą zawartość jaja, następnie zaś trzeba płód wyjąć z wody, wypowiadając formułę chrztu"87. Niezmienna zasada dotycząca wszystkich tych przypadków jest taka oto: „Do każdego przedmiotu urodzonego przez kobietę odnosi się, zatem, jako praktyczna reguła, zalecenie, by chrzcić zawsze, choćby warunkowo"88. Już pewne pismo chrześcijańskie z II stulecia poucza, bowiem: na ziemi, w niebie czy pod ziemią, do Kościoła należy ten tylko, kto jest ochrzczony89. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Rudka 2006-12-29, 19:34:02 ło..matkoooooo...... :shock:
podobno fanatyzm jest mieszanina głupoty,tepoty i energii. "Boze chroń mnie przed katolikami" Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Ewa 2006-12-29, 23:35:32 Rudka (?) fanatyzm to rzecz fatalna, ale niestety nie dotyka ściśle jednej grupy ludzi. Często fanatycy ścierają sie z innymi fanatykami.
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Rudka 2006-12-30, 01:57:01 Ewa :D :D :D
ale mój fanatyzm nie jest szkodliwy :lol: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: lutonn 2006-12-30, 21:49:52 Racja Ewa kazda skrajnosc jest szkodliwa , a fanatyzm to skrajnosc :shock: :shock: :twisted: :evil: :oops: :arrow: :?: :?: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Ewa 2006-12-30, 23:09:58 :D Jasne, a każdy fanatyk uważa się za nieszkodliwego
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Rudka 2006-12-30, 23:36:31 a jaka szkode moga zrobić ludzie niewierzacy w cuda???
Jestem baaaaardzo ciekawa. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Ewa 2006-12-31, 01:13:18 To zalezy jak bardzo nie wierzą :lol: i jakie mieli dzieciństwo :twisted:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Rudka 2006-12-31, 01:23:30 Jak bardzo niewierzą :D :D :D-a czy sa jakieś stopnie dla niewierzacych???
ponoć mnie Bóg upatrzył sobie na ateistke Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Ewa 2006-12-31, 01:27:56 Kochana, to tylko gra słow, nie warta świeczki :D
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Rudka 2006-12-31, 02:15:39 gra słów jest zawsze warta chociazby świeczki bo powinna pobudzać do myślenia
a nie kastrowania ślepej wierze zle z oczu patrzy . Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: lutonn 2006-12-31, 10:27:48 Rudka chelpisz sie tym - ale niema czym ! brak wiary---- kwas 8) :? :x :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-12-31, 10:41:42 Ależ ,co Wy piszecie :shock: :?:
Rudka wierzy .. w ateizm :D -droga do wolnosci czynow ,ducha itd :D Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-12-31, 11:22:23 Rudka :D ,to juz wiadomo w co Ty wierzysz :D
W niebiosa :D :idea: :mrgreen: .To Ty nie jestes ateistką :? Rudka ,jak ktos sobie sklada zyczenia ,zeby mu sie spewnily ,to juz samo przez się wierzy w sily nadprzyrodzone :D Dla mnie ateizm ,to ateizm ,nie wierzy sie w nic ,nawet nie sklada sie zyczen ,bo to tez jest wiara :D . Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Ewa 2006-12-31, 11:42:07 Cytuj z: Lutonn Rudka chelpisz sie tym - ale niema czym ! brak wiary---- kwas Jeżeli te słowa w odniesieniu do mnie, to nietrafione-niezatopione :DTytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: lutonn 2006-12-31, 12:13:24 Ewa sie nie wyspala oot co! :lol: :lol: :wink: :wink: :?: :?: :idea: :arrow: :| :mrgreen: :oops: :| :mrgreen:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Ewa 2006-12-31, 12:15:11 Rudka mnie cały czas budziła :D
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Jona 2006-12-31, 12:29:00 MORGANO
Zniesmaczyło mnie to co napisałeś ,skąd masz takie wiadomości , masz ksiedza w rodzinie? :shock: :? Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: MORGANO 2006-12-31, 13:41:47 Jona! To są właśnie przesłania boże. Uważam, że to co napisałem w wątku o Bogu moim zdanem jest ciekawe
w przeciwnym razie bym tego nie napisał. Nie kazdy wie o takich przykrych rzeczach. Ale nigdy nie wiadomoco moze być w życiu potrzebne i komu w przykrych przydakach pomóc. Mnie bardziej cieszą jak czytam o optymalnych dzieciach zdrowych. W rodzinie nie mam żadnego duchownego. ale wiedzę posiadam. Traktuję to co napisałem jako ciekawostki. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Jona 2006-12-31, 14:04:51 Zapewne jest to ciekawostka ,ale z pogranicza jakiegos mrocznego - brrr
Ja cos tam słyszałam o chrzczeniu poronionych embrionów i swego czasu wypowiadałam sie na antenie rydzyka :shock: o tym i owym i az skóra cierpnie co oni wymyslaja ---aaa ciekawe kto ten palec wkłada by znaleźć :shock: :Dohyda! Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2006-12-31, 16:35:09 Cytuj z: elmo 2006-12-31, 11:22:23 Dla mnie ateizm ,to ateizm ,nie wierzy sie w nic Elmo, mylą Ci się różne definicje i pojęcia. Kiedy "nie wierzy się w nic" - nazywamy to nihilizmem, ale nie ateizmem. Naprawdę warto mieć podstawową wiedzę na temat, o którym się pisze. M Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2006-12-31, 16:53:32 Cytuj z: Tomkiewicz 2006-12-31, 16:35:09 Cytuj z: elmo 2006-12-31, 11:22:23 Dla mnie ateizm ,to ateizm ,nie wierzy sie w nic Elmo, mylą Ci się różne definicje i pojęcia. Kiedy "nie wierzy się w nic" - nazywamy to nihilizmem, ale nie ateizmem. Naprawdę warto mieć podstawową wiedzę na temat, o którym się pisze. M Czy juz mnie ocenilas za to :shock: :D Wiesz co ? Dla mnie nieporownywalna wartosc ma prosty chlop ze wsi ,ktory wyrzuca gnój z obory i charuje od switu do nocy z czlowiekiem, ktory przeczytal tomy psychologicznych książczyzn i slownikow i ma 100 fakultetow . 8) :D Czym Ty sie chelpisz? Tym ze wiesz ,czym sie rozni ateizm od nihilizmu? Zalosne :? Ale niech Ci bedzie ,dądz przez to szczesliwa. :D A ja jestem szczesliwa ,ze nie wiedzialam :D A teraz wiem 8) .Dzieki Tobie ,to napisz prosze link do innych forow ,w ktorych wystepowalas ,podksztalce sie troche 8) Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Rudka 2007-01-01, 06:05:46 Elmo oczywiście ,ze wierze w dobre zyczenia ,w gwiazdke ,mikołaja choinke
koziołka matołaka w miłość a nawet w kabały i horoskopy ....itd... -to jednak jestem wierzącą ateistką Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Bruford 2007-01-05, 08:57:10 Rudce i Marishce chciałek zwrócić uwagę na pewien styl rozumowania , który sprawia , że jakakolwiek logiczna dysputa jest niemożliwa " w niektórych warunkach".Mechanizm tegoż widać dwa posty powyżej. :D
Osoba "dyskutująca" ewidentnie myli pojęcia co Marishka w związku z tym tłumaczy.No w końcu jak się rozmawia to trzeba wiedzieć o czym :D.Reakcją jest zwykła agresja : "Marishka się chełpi" :D i elementy ksobnej interpretacji wszystkiego :D : "Czy Marishka już mnie oceniła?" Reasumując , dyskutując tu pamiętać trza , że są ludziska dla których znaczenia nie ma nie tylko ortografia ale nawet znaczenie wypowiadanych słów. Pod rozwagę , heh. :D Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2007-01-05, 09:23:16 Cytuj z: Bruford 2007-01-05, 08:57:10 Rudce i Marishce chciałek zwrócić uwagę na pewien styl rozumowania , który sprawia , że jakakolwiek logiczna dysputa jest niemożliwa " w niektórych warunkach".Mechanizm tegoż widać dwa posty powyżej. :D Osoba "dyskutująca" ewidentnie myli pojęcia co Marishka w związku z tym tłumaczy.No w końcu jak się rozmawia to trzeba wiedzieć o czym :D.Reakcją jest zwykła agresja : "Marishka się chełpi" :D i elementy ksobnej interpretacji wszystkiego :D : "Czy Marishka już mnie oceniła?" Reasumując , dyskutując tu pamiętać trza , że są ludziska dla których znaczenia nie ma nie tylko ortografia ale nawet znaczenie wypowiadanych słów. Pod rozwagę , heh. :D Lepiej sie pochwal ile ludzi wyleczyłeś z zakrzepicy zyl głebokich -tzn. ile osob dzieki Twojemu leczeniu mialy amputowane nogi :? . Błędy ortograficzne jeszcze nie wywołały u nikogo zaostrzenia choroby zakrzepowej :wink: ,ale leczenie szpitalne ,absolutnie TAK :? A po za tym widać bracie ,żeś mocny jeno w tych wątkach :lol: :? nic ponad to :? masz racje ,ze tu powracasz. :lol: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: fewa 2007-01-05, 19:44:48 Oj Morgano skąd wziołeś te informacje. Ja czytałam zupełnie coś innego/wszystkie dzieci bez względu na to czy zostały ochrzczone czy nie i nawet czy ich rodzice są wierzący czy nie idą do nieba-dzieci są niewinne/
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Rudka 2007-01-06, 02:28:06 Bruford
Masz racje ze mna nie da sie rozmawiać na takie poważne tematy bo nie jestem az tak obcykana we wiedze o zyciu ziemskim i pozagrobowym -jak Ty pisze to co czuje -ale Marishka :shock: czyżby wpędziła cie w kompleksy? Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2007-01-06, 08:54:19 Cytuj z: Rudka 2007-01-06, 02:28:06 Bruford pisze to co czuje -ale Marishka :shock: czyżby wpędziła cie w kompleksy? To nie o to chodzi ,tu chodzi o cos wiecej :shock: .Tu sie dobrze ma ta śmieszna "nauka" Toana (sam to tak okreslił :D) Pewnie ,ze śmieszna Toan :D -śmiesznie mądra :!: :idea: :wink: .Z wszystkich postow trza wyciagac wnioski ,a mądre -zapamietywać.Ja zapamietalam ten post Toana i tera wiem jak on sie ma do rzeczywistosci 8) . No ,to tyle co mialam napisac ...,wyszlo tak jak wyszlo ,daliscie sie zaciagnac w kozi rog ,Wasza sprawa :lol: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Nic wiecej nie mam do powiedzenia :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: hihihi. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-01-06, 13:22:32 Cytuj z: Rudka 2007-01-06, 02:28:06 Bruford Masz racje ze mna nie da sie rozmawiać na takie poważne tematy bo nie jestem az tak obcykana we wiedze o zyciu ziemskim i pozagrobowym -jak Ty pisze to co czuje -ale Marishka :shock: czyżby wpędziła cie w kompleksy? Rudka, czy Ty się czasem nie pomyliłaś ? W którym miejscu Bruford miałby popaść w kompleksy z powodu słów Marishki ? To chyba jakieś nieporozumienie. Może pomyliłaś forumowiczów ? Tomek Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Rudka 2007-01-07, 04:10:54 No bo Maryshka wszystko umie tak pięknie wyliterowac
zreszta wiekszość forumowiczów tutaj to intelektualiści . Ja troszke jeszcze mlotek ,komputerowy -też . Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Ewa 2007-01-07, 19:43:51 Rudka, nie bądź taka skromna. Zastosowałaś na forum wejście smoka. Przeciez specjalnie sie tu zalogowałaś, zeby wspierać Tomkiewicza w jego dysputach :) No dalejze :)
Ale pamietajcie przysłowie, że lepiej miec mądrego wroga, niz głupiego przyjaciela :D Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Rudka 2007-01-08, 02:43:35 :D :D
Ewa jesteś niemożliwa -masz racje -Lubie Tomków i wogóle tutaj jest takie żywe forum . "wejście smoka " ,a z natury zawsze byłam i jestem skromna . Więcej napisze niż powiem -bo nie jestem tak bystra jak inni forumowicze . zresztą tutaj wiecej ludzi młodych -a mnie na szczęście nikt nie ogląda. Tomków wspierać :D :D :D :D sama widzisz ,ze im zadne wsparcie nie jest potrzebne mają duży zasób wiedzy a co najważniejsze niosa w sobie młodzieńczą pasje propagowania humanizmu. Mnie sie podoba -a Tobie? Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Ewa 2007-01-08, 18:15:24 Cytuj: Tomków wspierać sama widzisz ,ze im zadne wsparcie nie jest potrzebne mają duży zasób wiedzy a co najważniejsze niosa w sobie młodzieńczą pasje propagowania humanizmu. Mnie sie podoba -a Tobie? Ja wiem, skromna kobieto, ze sami sobie radzą, ale ty sama tak deklarowałaś sie :) Szkoda, ze nie propagują humanitaryzmu. Ja nie narzekam :D Spocznij! Uf.... Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Rudka 2007-01-08, 23:45:13 Ewa :D ja sie tak deklarowałam :? :? :? :?o rany nie pamiętam -
eeee to chyba naduzyłam jakiegoś słowa . Zreszta ja kiedyś zaczęłam sobie podczytywac i zauważyłam ,ze lepsze teksty piszą niż moi ulubieni pismacy -szczere i do bólu wyraziste . Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Ewa 2007-01-09, 23:36:05 Jacy są twoi ulubieni pismacy?
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Rudka 2007-01-10, 03:08:01 Nie no..nie starczyłoby kartki i nie tak nazwiskami .
Przejrzyj racjonaliste - ostatnio pani Ewa lekarka i Kwaśniewski ,Ponomareńko ,Chyliński. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Ewa 2007-01-10, 13:09:06 A cóż to? Twoi pismacy boją się rozgłosu? ;) Czy nie warci wzmianki? :x
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Rudka 2007-01-10, 21:36:58 :D :D :Dewa
to raczej ja nie dbam aż o taki rozgłos ,ale czyżbyś nie trafiła na tą stroniczke czy jestes belferką? Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: MORGANO 2007-01-12, 11:27:40 Dekalog Rybińskiego - na miarę czasu
To już ładnych parę tysięcy lat minęło od czasu, kiedy Mojżesz zszedł z góry Synaj z dwiema tablicami kamiennymi zawierającymi 10 Bożych przykazań. Apokryfy wcale nie mniej wiarygodne niż propagowana przez „Gazetę Wyborczą” Ewangelia Judasza, powiadaj, że przykazań było 15 na trzech tablicach, ale Mojżeszowi nie chciało się dźwigać takiego ciężaru, więc jedną tablicę porzucił. Straciliśmy bez powrotnie 5 przykazań i może, dlatego świat tak właśnie wygląda. Ale jeśli nawet mamy komplet, to przecież postęp jest nieustanny, życie się komplikuje i 10 przykazań dawno już stało się niewystarczającym źródłem wskazań etycznych. Stanowczo przykazania pilnie wymagają modernizacji i unowocześnienia. Niektóre można skreślić, inne trzeba dopisać, aby były w zgodzie ze współczesnością. A ponieważ na Pana Boga nie mogą jakoś liczyć, może nie chce się włączyć w nurt postępu etycznego, a może uważa, że na tyle już, Boże Dzieci wydorośleliśmy, że sami sobie damy radę i powinniśmy wziąć sprawę przykazań zgodnych z duchem czasu we własne ręce. Postanowiłem dać przykład i ułożyć kilka przykazań, które stosowane są w praktyce życiowej, używane jako miara nowoczesności, popularyzowane - ale nie zostały jeszcze skodyfikowane. Niektóre przestarzale przykazania zmodyfikowałem, niektóre stworzyłem sam z wiarą, że choć pewnie nie przemawia przeze mnie Duch Święty to na pewno odezwał się Duch Czasu. Rezultat jest następujący: 1. Nie będziesz miał bogów cudzych przede mną, ale proroków możesz sobie wybierać sam. 2. Nie będziesz wzywał imienia Pana Boga twego. Lepiej powołuj się na cytaty z klasyków. 3. Pamiętaj, aby dzień święty święcić zakupami w supermarkecie. 4. Czcij ojca twego i matkę twoją, i ich emerytury. 5. Nie zabijaj, chyba, że w ramach aborcji lub eutanazji. 6. Nie cudzołóż bez prezerwatywy. 7. Nie kradnij przy świadkach. 8. Nie dawaj prawdziwego świadectwa przeciw bliźniemu twemu, bo trafisz do sądu za oszczerstwo. 9. Nie pożądaj żony bliźniego twego, lepiej pożądaj jego samego. 10. Nie pożądaj L mercedesa bliźniego twego ani żadnej rzeczy, która jego jest. Domagaj się ich od państwa w imię sprawiedliwości społecznej. Te przykazania lepiej pasują do praktyki naszego życia niż Mojżeszowe starocie. Ale też nie wystarczą, by ukształtować należycie i harmonijnie stosunki międzyludzkie. Potrzebne są kolejne: 11. Nie lustruj bliźniego twego. 12. Nie nazywaj rzeczy po imieniu, bo się to obróci przeciwko tobie. 13. Idź ze stadem, a będziesz barankiem na ofiarę. 14. Dawaj świadectwo każdorazowej prawdzie. 15. Daj głos wyborczy, a potem siad i łapa. Oczywiście, życie jest tak bogate, że ujęcie jego zasad w przykazania przekracza możliwości jednostki. Potrzebny jest zbiorowy wysiłek. Zachęcam — piszcie własne Dekalogi. Mamy w końcu czas relatywizmu. Gazeta FAKT 15-17 kwietnia 2006 Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Jona 2007-01-12, 18:37:02 MORGANO
Dobre na miare czasu nie ma co? :D Aż i pomysleć jakie przykazania byłby w wydaniu T,R,BvelS -? :shock: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Rudka 2007-01-12, 23:45:37 :D :D :D :D :D
Morgano ,alez one są prawdziwe i życiowe -nic ująć ani dodać no chyba z tą żoną blizniego :D :D,czyzby to było do księdza :? Ja słyszałam ,ze w przykazaniu było -nie pożadaj zony blizniego swego -nadaremno. Mozna jeszcze dodać --nie zabijaj -jak sie masz kim wyręczyć Pracuj żeby jeść -kradnij ,żeby zyć Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Nick 2007-01-19, 20:51:34 1. Żywienie Optymalne należy rozpocząć od razu w pełnym zakresie, bez żadnego okresu przejściowego.
2. Należy jeść wtedy, gdy się chce jeść i zjadać tyle, by nie czuć potrzeby dalszego jedzenia. 3. Białka jako materiał do budowy i przebudowy ciała powinno mieć możliwie wysoką wartość biologiczną, powinno to być białko zwierzęce, a nie roślinne. 4. Dieta optymalna - to dieta wysokotłuszczowa. Tłuszcz jest najważniejszym składnikiem naszego pożywienia. I jemy go najwięcej. 5. Węglowodany staramy się zjadać w postaci skrobi, tj. w ziemniakach i warzywach. 6. Pić należy tyle, na ile mamy ochotę i wtedy, kiedy mamy ochotę. 7. Nie trzeba liczyć spożytych kalorii, natomiast należy liczyć kalorie przy kupowaniu żywności. 8. Życie bez ruchu nie jest życiem. Starajmy się ruszać w każdym wieku, dostosowując rodzaj i wielkość wysiłku do możliwości naszego organizmu. 9. Nie należy robić większych odstępstw od diety ani łamać jej zasad okresowo. 10. Nie wolno głodzić się ani pościć. J.K. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Joela 2007-01-24, 14:10:55 jako ,że wątek dotyczy tematu BÓG
Grzech zamyka drogę do mądrości 1 1 Umiłujcie sprawiedliwość, sędziowie ziemscy! Myślcie o Panu właściwie i szukajcie Go w prostocie serca! 2 Daje się bowiem znaleźć tym, co Go nie wystawiają na próbę, objawia się takim, którym nie brak wiary w Niego. 3 Bo przewrotne myśli oddzielają od Boga, a Moc, gdy ją wystawiają na próbę, karci niemądrych. 4 Mądrość nie wejdzie w duszę przewrotną, nie zamieszka w ciele zaprzedanym grzechowi. 5 Święty Duch karności ujdzie przed obłudą, usunie się od niemądrych myśli, wypłoszy1 Go nadejście nieprawości. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: lekarka 2007-02-17, 17:01:53 Żeby "zepchnąc wątek" (bo tak długo zalega).
Wiara, że Bóg jast POZA nami, że nas ochroni - daje owszem poczuciue bezpieczeństwa, poprawia samopoczucie i... USYPIA CZUJNOŚĆ. Dlatego tworzenie figur Boga woskowych, drewnianych, żelaznych, złotych, srebrnych, olejnych, weglowych mija się z celem. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Joela 2007-02-26, 15:57:42 Cytuj z: lekarka 2007-02-17, 17:01:53 Żeby "zepchnąc wątek" (bo tak długo zalega). Wiara, że Bóg jast POZA nami, że nas ochroni - daje owszem poczuciue bezpieczeństwa, poprawia samopoczucie i... USYPIA CZUJNOŚĆ. Dlatego tworzenie figur Boga woskowych, drewnianych, żelaznych, złotych, srebrnych, olejnych, weglowych mija się z celem. no to zepchnijmy dlaczego uwazasz ,ze Bóg Usypia Czujność i co znaczy ,ze jest POZA nami co do figur bozków --jesli mówimy o tym samym --faktycznie mija sie z celem. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: kodar 2007-02-26, 17:51:46 Cytuj: dlaczego uwazasz ,ze Bóg Usypia Czujność Jona,wiesz jak ja to rozumiem... W bogobojnym narodzie wszystkie nasze powodzenia jak i niepowodzenia zostaja zwalane na Boga. Dziecko sie rodzi czy umiera to slyszymy : Bog tak chcial. Za wszelkie nasze nieszczescia,choroby,wypadki ,nieurodzaj,zaraze,zacmienie slonca itd.itp.obarczamy wina Boga. W takich przypadkach mowimy,ze popadlismy w laske lub nielaske boza. Chociaz nauka rozwija sie w oszalalym tempie i daje przewaznie dowody na nasza nieudacznosc my nadal uporczywie twierdzimy:BOG TAK CHCIAL. "Nadejszla" chwila/przypomnial mi sie w tym momencie Kargul/ wlasne zycie,wziazc we wlasne rece i rozumnie,nieszkodzac dla siebie i innych , cieszyc sie i korzystac z raz danego nam zycia. :) Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Joela 2007-02-26, 19:08:08 kodar
to nie tylko nasz " bogobojny" kraj tak uwaza ,ale kazdy bogobojny człowiek . Nie wszystko mozemy przypisywac Bogu ,sami tez " maczamy" w tym swoje łapki ,ale fakt Bóg ma wejrzenie na wszystko . Cytuj: Za wszelkie nasze nieszczescia,choroby,wypadki ,nieurodzaj,zaraze,zacmienie slonca itd.itp.obarczamy wina Boga. W takich przypadkach mowimy,ze popadlismy w laske lub nielaske boza. nie da sie tego przeskoczyc ,tak jest napisane i czy to bedzie afrykanin ,afganczyk ,czy jakis inny aborygen , wszystko skupia sie ku Jednemu . Jak sama twierdzisz nauka sie rozwija i z dnia na dzien zmienia , bo to co było juz nie jest aktualne - ot taka sobie nauka. Mozna własne zycie wziązć we włąsne rece i , i co dalej . Co jedenmu nie szkodzi dla drugiego moze byc nie dozniesienia . I własnie dlatego ,że życie raz nam dane chce madrze je spozytkować . Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: lekarka 2007-02-26, 19:44:20 Cytuj z: Joela 2007-02-26, 19:08:08 Mozna własne zycie wziązć we włąsne rece i , i co dalej . I własnie dlatego ,że życie raz nam dane chce madrze je spozytkować . Bierzemy życie w Swoje ręce by je dobrze spożytkować. Co do poprzedniego mojego wątku to bardziej powinno brzmieć: "wiara, że Bóg jest TYLKO poza nami..." Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Joela 2007-02-26, 20:06:02 Cytuj z: lekarka 2007-02-26, 19:44:20 Cytuj z: Joela 2007-02-26, 19:08:08 Mozna własne zycie wziązć we włąsne rece i , i co dalej . I własnie dlatego ,że życie raz nam dane chce madrze je spozytkować . Bierzemy życie w Swoje ręce by je dobrze spożytkować. Co do poprzedniego mojego wątku to bardziej powinno brzmieć: "wiara, że Bóg jest TYLKO poza nami..." Chyba zakrótko jestem na ZO ,bo nie łapie co znaczy --"wiara, że Bóg jest TYLKO poza nami..." rozwin bo nie wiem w czym rzecz? Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: lekarka 2007-02-26, 20:50:27 No przecież wiesz Joela, że Bóg jest w NAS I POZA NAMI. Bóg to Ty i Bóg to Bliźni.
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Joela 2007-02-27, 14:53:17 Cytuj z: lekarka 2007-02-26, 20:50:27 No przecież wiesz Joela, że Bóg jest w NAS I POZA NAMI. Bóg to Ty i Bóg to Bliźni. hmmm a co z wilkiem w owczej skórze? na jakiej podstawie twierdzisz ,ze Bóg to kazdy ? Cos to mija sie z Biblia , czyzby YHVH nie rozpoznał swoich ? Jesli mówisz o Bogu jako Stwórca to i owszem ,mozna powiedziec ze wszystko ma Jego tchnienie i człowiek i komar ,ale nie kazdego jest Ojcem . Sa jeszcze dzici diabelskie . Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Tymon 2007-02-27, 15:28:15 Wierzę. :)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: lekarka 2007-03-01, 01:57:41 Cytuj z: Joela 2007-02-27, 14:53:17 na jakiej podstawie twierdzisz ,ze Bóg to kazdy ? Powiedziałabyś, że w ...kutryzanie nie ma Boga? Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: zdrowa 2007-03-01, 07:45:24 Cytuj z: Marek Mitruś 2006-09-29, 14:13:33 Czy wierzycie w Boga? To bajki dla dzieci tak jak św mikolaj. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Jona 2007-03-06, 11:14:41 Cytuj z: lekarka 2007-03-01, 01:57:41 Cytuj z: Joela 2007-02-27, 14:53:17 na jakiej podstawie twierdzisz ,ze Bóg to kazdy ? Powiedziałabyś, że w ...kutryzanie nie ma Boga? Co przez to rozumiesz - że w niej nie ma Boga ? Dopóki w kurtyzanie nie ma DUCHA Boga ,kurtyzana jest kim jest czyli ladacznica kiedy sie NAWRóCI i Przyjmie Ducha Boga nie bedzie ladacznica ale Wszystko zostanie jej darowane zapomniane bedzie Oczyszczona ,Uwielbiona ,bez Skazy i Zmarszczki. Jesli Bóg mówi - Dam im Nowego Ducha - to znaczy ,że do tej pory nie mieli . Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Tymon 2007-03-06, 12:04:13 Znalezione:
"Dusza rozwija się jak wszystkie inne rzeczy na świecie... To znaczy że podlega rozwojowi, więc może być młoda lub starsza - w swoim cyklu np. reinkarnacji... Młoda dusza jest nieociosana, prymitywna, nawet może być brutalna; mądrość jest jej obca, przewodzi nią egoizm i trudno z nią żyć na co dzień. Człowiek z młodą duszą żyje na poziomie materialnym i nie pojmuje wrażliwości ani subtelności. Młoda dusza niewiele wie, wiec doświadcza wielu rzeczy lecz nie potrafi sobie z tym poradzić - powoduje to pewne zagubienie, nałogi lub inne patologiczne zachowania... Im dusza starsza (ilość reinkarnacji) tym bardziej staje się ludzka, nieegoistyczna, tolerancyjna, kochająca życie i świat, altruistyczna... jej życie podporządkowane jest wyższym wartościom, świadomie lub nie tworzy świat miłości... Gdy człowiek znajduje się w połowie swoich reinkarnacji, jego dusza jest na granicy, między światem duszy i materii, miedzy niezdecydowaniem i pewnym zagubieniem; rzeczywistość jest rozdwojona, trudno podjąć ostateczne decyzje, wiele czasu spędza na rozmyślaniach... na rożnych rozterkach... Dusza posiada już pewne doświadczenie lecz nie dotarła jeszcze do całkowitej pewności którą droga powinna wybrać - ducha czy materie. Polowa drogi to okres bilansu, wniosków, zwątpień a także pewnych upewnień... i czasem trudno zorganizować coś konkretnego w takim życiu... może właśnie wtedy dusza kontempluje całość egzystencji ludzkiej, wszystkie jej fenomeny - negatywne i pozytywne. Chodzi przecież o pewien bilans, podsumowanie własnego rozwoju i jego kontynuacje - pozbawienie się wszystkiego co zbyteczne, coś w rodzaju oczyszczania terenu, żeby móc rozwijać się bez przeszkód. W takim życiu można odczuć perturbacje tożsamości, wrażenie że się jest na ziemi z niezrozumiałych przyczyn, lub po prostu że wylądowało się pomyłkowo w niewłaściwym systemie słonecznym... Stara dusza, odznaczająca się wysokim poziomem rozwoju, może czuć się zagubiona gdy pojawia się w czasach, które lekceważą wartości duszy. Świat kapitalistyczny jest wrogiem duszy, i tak wysoko rozwinięte dusze mogą się czuć zagubione w naszym świecie ponieważ praktykują wartości niematerialne więc niedoceniane wystarczająco. Niedorozwój duszy jest niemożliwy! Ludzie złośliwi, źli, nienawistni... są na początku ich reinkarnacji więc nie posiadają w sobie wystarczającej miłości dla siebie i dla innych... nie potrafią pojąc ani odczuć altruizmu i jeżeli można by im dać jakąś radę to chociaż żeby nie szkodzili innym w rozwoju, to minimum ponieważ są niezdolni do głębszych odczuć i akcji. Do świata polityki powinno się wybierać tylko stare dusze... wojny byłyby po prostu niemożliwe! Jeśli chodzi o jakość programów telewizyjnych, to myślę czasem że pracują tam tylko młode dusze, nie mające do przekazania nic wartościowego. O świecie ekonomicznym nie wspominam, to nawet nie przedszkole dla dusz lecz żłobek. Zamiast kogoś wyzywać od rożnych skurwy... można mu powiedzieć - jesteś młodą duszą! Daj mi znak jeśli uda ci się trochę rozwinąć... na razie nasze dusze są na różnych poziomach rozwoju i głębsze porozumienie jest niemożliwe... W miłości szukamy partnerów którzy dopełnią nasz rozwój, którzy pozwolą nam na "skok wyżej" może to być poprzez pozytywna pomoc lub "negatywne męczenie" jedno i drugie może nam pomoc w rozwoju... To zależy jak na to reagujemy." Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: lekarka 2007-03-07, 08:58:36 Czyli w jednym człowieku jest więcej dobra, w drugim jest go mniej.
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-03-09, 21:04:50 Króciutki reportaż w TV o pierwszej komunii pierwszoklasistów. Dzieciaki ogromnie się cieszą, a na pytanie "dlaczego" jedna siedmiolatka odpowiada radośnie: "Bo w końcu wyspowiadam się ze wszystkich grzechów". Czy naprawdę to siedmioletnie dziecko ma "grzechy" z których powinno się spowiadać, czy to tylko zwykłe pranie mózgów, praktykowane z pokolenia w pokolenie, bo wszyscy w tej kulturze szczerze wierzą, że dziecko rodzi się już "grzeszne"?
M Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Hana 2007-03-09, 22:44:33 Ks. Węcławski rezygnuje z kapłaństwa
kai2007-03-09, ostatnia aktualizacja 2007-03-09 13:37 Ks. prof. Tomasz Węcławski poinformował dzisiaj, że "zakończył i zamknął" swoją działalność kapłańską. O swojej decyzji, podjętej jak zaznacza po wieloletnim i gruntownym zastanowieniu, napisał w specjalnej deklaracji przesłanej KAI. "Zamierzam działać publicznie wyłącznie na moją własną odpowiedzialność" - zaznacza znany teolog. 55-letni kapłan nie chciał komentować swojej decyzji, argumentując, że wytłumaczył ją już na piśmie. (Przeczytaj Tekst deklaracji ks. Węcławskiego >>) Spekulacje na temat możliwego odejścia z kapłaństwa ks. prof. Węcławskiego pojawiły się w styczniu br., opublikowała je "Rzeczpospolita". Wówczas ks. Węcławski zaprotestował przeciwko artykułowi Tomasza Terlikowskiego i domagał się od dziennika przeprosin. Kapłan zaznaczał, że ma prawo informować o sobie, kiedy uzna to za właściwe, a "publikowanie domysłów dziennikarskich okraszonych strzępami wiadomości, zwłaszcza w sprawie tej wagi, uważa za działanie głęboko nieetyczne". W grudniu ub.r. ks. prof. Węcławski wycofał się z zespołu miesięcznika "ZNAK" w geście protestu przeciwko stanowisku wydawnictwa ZNAK, które wtedy postawiło ks. Tadeuszowi Isakowiczowi-Zaleskiemu niedopuszczalne, zdaniem teologa, warunki publikacji jego książki o postawie krakowskich księży wobec SB. - Popieram tę publikację i uważam, że nie można jej stawiać innych warunków jak tylko merytoryczne - powiedział wtedy w rozmowie z KAI ks. Węcławski. Zdaniem teologa niedopuszczalne jest stawianie innych warunków np. uzależnienie wydania książki od lektury osób spoza wydawnictwa, kimkolwiek by one były. Na początku stycznia br. ks. prof. Węcławski na prośbę Rzecznika Praw Obywatelskich Janusza Kochanowskiego wraz z red. Zbigniewem Nosowskim i prof. Andrzejem Paczkowskim pracował w składzie komisji badającej dokumenty zgromadzone w IPN w sprawie abp. Stanisława Wielgusa. W deklaracji, w której dziś ks. Węcławski informuje o wystąpieniu z kapłaństwa, ks. prof. Węcławski zaznacza, że nie zamierza na nikogo wpływać poprzez swoją decyzję. Zdaje sobie sprawę ze swojego oddziaływania na innych, ponieważ docierają do niego głosy osób, które trwają przy kapłaństwie, ponieważ on trwa także. Wahają się co do swoich decyzji i losów, zaś decyzję ks. Węcławskiego gotowe są potraktować jako punkt odniesienia dla własnych wyborów. "Jeśli tak rzeczywiście jest, to tych, którzy tak rzecz widzą, ostrzegam przed poważnym błędem, jeśli nie zdecydują o sobie całkowicie niezależnie ode mnie i moich decyzji. To nie są sprawy, w których można decydować - w jakimkolwiek kierunku: a więc o trwaniu w dotychczasowym lub też o istotnej życiowej zmianie - opierając się na decyzjach czy autorytecie kogoś innego" - podkreśla ks. Węcławski. Tomasz Węcławski Tomasz Węcławski urodził się 20 listopada 1952 w Poznaniu. W 1973 roku, po dwóch latach studiów na Politechnice Poznańskiej, wstąpił do Arcybiskupiego Seminarium Duchownego w tym mieście. Święcenia kapłańskie przyjął w 1979 roku z rąk ówczesnego metropolity poznańskiego, abp. Jerzego Stroby - którego był przez pewien czas osobistym sekretarzem. Na początku lat 80. studiował na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim, gdzie obronił doktorat z teologii. Habilitację otrzymał na Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie. W latach 1989-1996 był rektorem poznańskiego seminarium duchownego. W roku 1996 został dziekanem Papieskiego Wydziału Teologicznego w Poznaniu. Przyczynił się do włączenia w 1998 roku PWT jako wydziału teologicznego w struktury Uniwersytetu Adama Mickiewicza, którego był dziekanem do 31 sierpnia 2002 roku. W latach 1997-2002 był członkiem Międzynarodowej Komisji Teologicznej w Rzymie. Bierze udział w pracach Komisji Nauk Teologicznych PAN i prezydium Fundacji Guardiniego w Berlinie. Jest profesorem zwyczajnym na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza (teologia fundamentalna) i kierownikiem Zakładu Teologii Fundamentalnej i Ekumenicznej tegoż Wydziału. Jako jeden z nielicznych księży zdecydowanie mówił w 2000 r. o winie abpa Juliusza Paetza, gdy hierarsze zarzucono molestowanie seksualne kleryków i księży. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Rudka 2007-03-10, 02:26:01 Hana - Już kiedys Tomek pisał ,że ci panowie w czarnych kiecach
realizują sie w ten sposób . Mało tego ,pisza encykliki ,produkują sie w mediach,wpływają na polityków.co rusz wyciąga sie jakiegos dewianta spod znaku kk -i co z tego :( i dalej zamiatamy pod dywan - i utrzymujemy chorą instytucje ,która rozsiewa epidemie. Mnie akurat sbecka ich przeszłość nie interesuje -a ten co wyciągał te sensacje i publikował -napewno to robił w ramach przebaczenia i miłości blizniego :D ot..cała hipokryzja wyłazi, a ja myślałam ,ze oni grzecznie paciorki odmawiają. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Hana 2007-03-10, 07:34:41 I tak mysla ci co stoja za NIMI co ich popieraja/wspieraja/finansuja i W NICH WIERZA --jakie to proste a zaratem trudne do zrozumienia/dla DUZEJ czesci spoleczenstwa/.
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: lekarka 2007-03-10, 13:23:34 Cytuj z: Hana 2007-03-09, 22:44:33 Ks. Węcławski rezygnuje z kapłaństwa... Człowiek wolny może ... zacząć pisać (dla Nas) ciekawie. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Hana 2007-03-10, 18:15:48 http://wiadomosci.onet.pl/1395318,240,1,1,kioskart.html#dalej
...milej lektury! Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Jona 2007-03-10, 18:37:40 A mnie zainteresowało to.
>>>>> Ks. Tomasz Jaklewicz/07.09.2006 09:36 Kim właściwie jest Bóg? „Wierzę w Boga Ojca Wszechmogącego” To fundament, na którym wznosi się cały gmach wiary. Wiary Kościoła i mojej osobistej. Od odpowiedzi na pytanie „Kim jest Bóg?” zależy bardzo wiele. Właściwie wszystko Kiedy spotkam kogoś pierwszy raz, w mojej wyobraźni spontanicznie powstaje jego obraz. Myślę sobie na przykład: „Co za czarujący uśmiech, to musi być superczłowiek”. Te intuicje są najczęściej błędne. Podobnie rzecz ma się z Bogiem. Człowiek nie wymyśla, nie tworzy Boga, ale Go odkrywa. Tworzy sobie jednak jakiś obraz Boga. Najczęściej daleki od prawdy. Pisze Martin Buber: „Bóg to słowo najbardziej obciążone ze wszystkich ludzkich słów. Żadne inne nie zostało aż tak skalane… Ludzie rysują karykaturalne maski i kładą podpis: oto jest nasz Bóg; mordują się nawzajem i wołają, że czynią to w imię Boże”. Droga rozwoju wiary to oczyszczanie obrazu Boga, to wytrwałe odkrywanie Boga żywego. Wiara nie jest zbiorem subiektywnych wizji, przeczuć czy intuicji. Wiara chrześcijańska jest odpowiedzią na Boże objawienie. Wierzymy w Boga, który objawiał nam swoje oblicze. Gdzie konkretnie? W historii Izraela (Stary Testament) i w historii Jezusa Chrystusa (Nowy Testament). Bóg przechodzi z człowiekiem na ty , Pismo Święte nie zawiera teoretycznych rozważań o Bogu, ale opowiada historię. To opowieść o Bogu, który wszedł w historię konkretnych ludzi . Dał im się poznać, zawarł z nimi przymierze, zmienił ich życie, ocalił od zguby, dał nadzieję na szczęśliwą wieczność. Ci ludzie stali się później Jego świadkami. Podstawowe znaczenie dla wiary ma opowieść o Mojżeszu, który spotyka Boga w znaku płonącego krzewu (Wj 3). Bóg przywołuje Mojżesza i zleca mu misję wyprowadzenia Izraelitów z niewoli w Egipcie. Mojżesz pyta wtedy Boga o imię. „Odpowiedział Bóg Mojżeszowi: »JESTEM, KTÓRY JESTEM«. I dodał: »Tak powiesz synom Izraela: JESTEM posłał mnie do was«. Mówił dalej Bóg do Mojżesza: »Tak powiesz Izraelitom: JESTEM, Bóg ojców waszych, Bóg Abrahama, Bóg Izaaka i Bóg Jakuba posłał mnie do was. To jest imię moje na wieki i to jest moje zawołanie na najdalsze pokolenia«” (Wj 3,14–15). Można powiedzieć, że Bóg przeszedł z człowiekiem na ty. Imię oznacza bowiem osobę. Bóg nie jest anonimową siłą wyższą, ale żywą kochającą osobą. Kimś, kto może mówić, słuchać, tęsknić, kochać. „Ujawnić swoje imię, oznacza pozwolić, by inni mogli nas poznać, w jakiś sposób ujawnić siebie, stając się dostępnym, możliwym do głębszego poznania i do bycia wzywanym po imieniu” (KKK 203). Religie pogańskie wiązały na ogół pojęcie bóstwa z konkretnym miejscem. Tymczasem Bóg ojców oznacza coś zupełnie innego. To Bóg, który nie jest już związany z miejscem, tylko z ludźmi. Jest Bogiem Abrahama, Izaaka, Jakuba, czyli chce być Bogiem każdego człowieka. Pojawia się tutaj zupełnie inny sposób myślenia o Bogu. To Bóg osobowy, którego należy szukać i można odnaleźć na płaszczyźnie ja–ty. Pisze kard. Ratzinger: „Boga można spotkać tylko tam, gdzie jest człowiek i gdzie człowiek pozwala Mu się spotkać ze sobą”. Imię „Jahweh” oznacza dosłownie: jestem. Bibliści zwracają uwagę, że w tym słowie nie należy szukać jakiejś filozoficznej, abstrakcyjnej definicji Boga. „Jestem” znaczy tu tyle, co „jestem tutaj”, „jestem dla was”. Podkreślona zostaje więc obecność Boga dla Izraela, dla człowieka. Obecność, która daje oparcie i nadzieję. Pełny sens imienia Boga Jahwe odsłonił się w osobie Jezusa Chrystusa. W Nim Bóg stał się jednym z nas. Jest odtąd z człowiekiem tak blisko, że bardziej już nie można http://wiadomosci.onet.pl/1357215,240,kioskart.html >>>> Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: lekarka 2007-03-10, 19:02:36 Cytuj z: Jona 2007-03-10, 18:37:40 1.Te intuicje są najczęściej błędne. 2.Tworzy sobie jednak jakiś obraz Boga. Najczęściej daleki od prawdy. 3.Wiara nie jest zbiorem subiektywnych wizji, przeczuć czy intuicji ... 1 . Przedstawia swoje przekonania: że ma błędne intuicje. 2. Cóż za mała wiara w człowieka! 3. Wiara to odczucie człowieka, niby własne, niby nie narzucone, niby świadome. To nasz stosunek do tego co było/jest. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Jona 2007-03-10, 19:09:39 Cytuj: Człowiek nie wymyśla, nie tworzy Boga, ale Go odkrywa. Tworzy sobie jednak jakiś obraz Boga. Najczęściej daleki od prawdy. Pisze Martin Buber: „Bóg to słowo najbardziej obciążone ze wszystkich ludzkich słów. Żadne inne nie zostało aż tak skalane… Ludzie rysują karykaturalne maski i kładą podpis: oto jest nasz Bóg; mordują się nawzajem i wołają, że czynią to w imię Boże”. Droga rozwoju wiary to oczyszczanie obrazu Boga, to wytrwałe odkrywanie Boga żywego. Czy tak nie jest , jak sie z tym nie zgodzic - najbardziej skalane... Ale też ,cieszy ,ze moge Boga Odkrywać a raczej ,ze to On mi sie Objawia ,sama wiedza nic nie znaczy jesli Objawienia brak. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Rudka 2007-03-10, 21:56:24 Jona :shock: ten artykuł to jeszcze jeden dowód na to ,ze
kazdy sposób dobry aby powiększyć grono naiwnych owieczek . Jona -Ty masz objawienia :shock: :shock:czy fantazjujesz? Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Jona 2007-03-11, 12:12:00 rudka
a potrafisz odróżnic jedno od drugiego? ja bym nie zadala takiego pytania ,no ale ty masz super wyobraźnie -fantazje wiec mozesz . Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-03-11, 13:58:59 A może Bóg to Bogini? ;)
http://partnerstwo.onet.pl/1392308,3505,,idee_idac_sladem_bogini,artykul.html M Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Jona 2007-03-17, 20:47:58 Modlitwa Do ciebie pieśnią wołam Panie do ciebie dzisiaj wznoszę głos, Ty jesteś wszędzie wszystkim jesteś dziś lecz kamieniem nie bądź mi , do Ciebie pieśnią wołam Panie bo ponoć wszystko możesz dać wiec błagam daj mi szanse jeszcze raz daj mi ja ostatni raz. Wystarczy żebyś skinął ręka ,wystarczy jedna twoja myśl a zacznę życie swoje jeszcze raz wiec o boski błagam gest. Do ciebie pieśnią wołam Panie ,czy słyszysz mój błagalny głos daj mi raz jeszcze od początku iść daj mi szanse jeszcze raz. Juz nie zmarnuje ani chwili, bo dni straconych gorycz znam, wiec błagam daj mi szanse jeszcze raz daj mi życie jeszcze raz. A jeśli życia dać nie możesz to spraw bym przeżył jeszcze raz by miłość która już wygasa w nas, spraw bym przeżył jeszcze raz Do ciebie pieśnią wołam Panie,do Ciebie dzisiaj krzyczę w głos ty chlebem ptakiem wszystkim jesteś dziś wiec kamieniem nie bądź mi. NALEPA http://youtube.com/watch?v=AGcB_wlvJB4 Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-03-17, 21:52:34 No, przynajmniej w jednym punkcie mogę się zgodzić. Co do Nalepy mianowicie, a raczej do minimalistycznego blues-rocka, który uprawiał, zwłaszcza w okresie takich ważnych dla polskiej muzyki płyt, jak choćby słynny "Blues".
Co do tekstów. Bywały lepszy niż ten przytoczony. Loebl jest poetą-minimalistą i sprawdzał się znakomicie w połączeniu z cedzonymi, jakby mówionymi frazami interpretującego Tadka. Generalnie, ważniejsza od tekstów jest dla mnie sama muzyka. Nie przeszkadza mi też religijny wydźwięk. Wielokrotnie pojawiają się w historii muzyki odniesienia do boga (bogów). Np. Bach komponował dla Boga (a jego muzyką kocham). Byłbym skończonym głupcem, gdybym z tego powodu pominął przepiękną muzykę, byłbym też idiotą, gdybym nie słuchał takich grup jak Tiamat, Celtic Frost czy innych mocno mrocznych, pogańskich bandów tylko z tego powodu, że w ich tekstach pojawiają się dziwne postacie. Weźmy muzykę folkową w jej rozległej , globalnej formie. Słuchając takich rzeczy nie można być uprzedzonym. ps: Po co tu pisze o muzycę ? Nie wiem, może łatwo skierować mnie na tego rodzaju tematykę. Tomek Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: sylwiazłodzi 2007-03-18, 14:23:04 To fragment emaila, który udostępniam dla wszystkich zainteresowanych. Możecie wysłać email z prośbą o więcej informacji w broszurze. Mnie niestety tam nie będzie.Pozdrawiam.Sylwiazłodzi.
"Niezapominajka zakroczymska. Między 22 a 25 marca 2007 spotykamy się na XII Dniach Skupienia i Modlitwy Dorosłych Dzieci Alkoholików J Zapisy już trwają. Informacje praktyczne załączeniu. Czekając z utęsknieniem na wiosnę i zakroczymską łąkę pozdrawiam serdecznie Magda zakroczymiacy@op.pl" Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-03-23, 16:49:51 Więc skąd się bierze nasza moralność?
http://portalwiedzy.onet.pl/4868,11123,1400359,czasopisma.html A tu bardziej obszernie w oryginale: http://www.nytimes.com/2007/03/20/science/20moral.html?_r=2&oref=slogin&oref=slogin M Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Rudka 2007-03-24, 00:50:46 Dziwne- i nikt ich nie uczył religii.
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-04-13, 08:55:00 Ile jest grzechu w grzechu?
http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,5346 M Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2007-04-13, 09:11:17 czy Wy możecie ten link otworzyć? Bo u mnie strona jest pusta :?
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Halina Ch. 2007-04-13, 14:34:31 Otwiera się, tylko coś długo.
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Rudka 2007-04-14, 02:36:11 Gdyby zliczyc ludzi szczerze wierzących -byłoby to naprawde niewiele
większośc uczestniczy tylko w spotkaniach ze strachu ,snobizmu -lub ze zwykłego komformizmu . Może tez i dlatego jak Tomkiewiczowie zauwazyli ze zwykłego lenistwa umysłowego . Nie maja ochoty mysleć i brac odpowiedzialnośc za swoje zycie. Gdy przychodzą problemy zawsze jest katabas pod ręką albo modlitwa . Ludzie wyrwali sie z totalitarnego kraju, pod kuratele wszechwładnego kościoła . To chyba prosta droga z deszczu pod rynne. w zasadzie trudno za to winić pospólstwa -bo solidaruchy sprzedali nas na pożarcie kościołowi.Ten dokonał dobrego prania mózgów. Przez 17 lat kraj usłany krzyżami i hipokryzja katoprawicowców. Mieliśmy prześcignąć Japonie -udało sie częściowo ,bo w produkcji czarnych teczek,rózańców ,pomników Wojtyły i sciganiu czarownic - jestesmy największym kabaretem i krzyżem pańskim w Europie Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: wojteks 2007-04-18, 07:53:15 Cytuj z: Jona 2007-03-10, 18:37:40 Kim właściwie jest Bóg? to pytanie podobnie jak: "czy Bóg istnieje?" nie jednego doprowadziło i doprowadza do aborcji umysłowej :mrgreen: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: adax 2007-04-25, 14:59:39 Rudka winszuję trzeźwego osądu, od siebie dodam, że jak dowiedziono (badania neurologiczne) odczucia związane z "obcowaniem z bogiem" lub tzw. "imperatywy moralne" są uwarunkowane biologicznie - poprzez funkcjonowanie części naszego mózgu (chyba jeszcze tego nie nazwali - ale dziennikarze i naukowcy posługiwali się terminem "moduł boga").
Osoby z dobrze ukształtowanym (np widocznym na usg) "modułem" mają w porównaniu do grupy osób "bezmodułowych" silnie akcentowane przekonania religijne oraz odczuwają silną potrzebę modlitwy i przeżywania innych obrzędów religijnych. Na marginesie badania na tych osobach udowodniły, że grupa ta (bez względu na wyznanie wiek i płeć) przejawia większe skłonności do stosowania przemocy i zachowań uznanych za szczególnie brutalne - łącznie z samobójstwem (np. islamscy samobójcy-terrorysci) Pzdr dla katoprawicy! Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: elmo 2007-04-25, 15:32:12 A ja od siebie dodam :...czy nie szkoda czasu i pieniędzy na takie badania ,które nic tak naprawdę nie wnoszą prócz zamętu. :idea:
Szkoda ,ze nikt się nie zajmie naprawdę potrzebnymi badaniami. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: grizzly 2007-04-27, 18:44:44 Cytuj z: adax 2007-04-25, 14:59:39 Rudka winszuję trzeźwego osądu, od siebie dodam, że jak dowiedziono (badania neurologiczne) odczucia związane z "obcowaniem z bogiem" lub tzw. "imperatywy moralne" są uwarunkowane biologicznie - poprzez funkcjonowanie części naszego mózgu (chyba jeszcze tego nie nazwali - ale dziennikarze i naukowcy posługiwali się terminem "moduł boga"). Osoby z dobrze ukształtowanym (np widocznym na usg) "modułem" mają w porównaniu do grupy osób "bezmodułowych" silnie akcentowane przekonania religijne oraz odczuwają silną potrzebę modlitwy i przeżywania innych obrzędów religijnych. Na marginesie badania na tych osobach udowodniły, że grupa ta (bez względu na wyznanie wiek i płeć) przejawia większe skłonności do stosowania przemocy i zachowań uznanych za szczególnie brutalne - łącznie z samobójstwem (np. islamscy samobójcy-terrorysci) Pzdr dla katoprawicy! Podpisuje sie wszystkimi konczynami pod toba i dodam, ze dotyczy to praktycznie wszystkich aspektow zycia tych "z modułem" u nich wystepuje "ziobro" krytycyzmu, wszystko musza brac na wiare. I bez Lojcow rydzykow, nie daja sobie rady w tym strasznym swiecie:-) Musza, jako owce miec pasterza :D W najlepszym wypadku "odprawiaja modly" i "czekaja" na smierc. :shock: W tym gorszym wypadku ne chca czekac za "rajem i niebem" i przyspieszaja to materialem wybuchowym. :shock: W obu przypadkach zdrowia i zycia nie szanuja i nie zabiegaja o nie aktywnie, raczej wszystko biernie i na "wiare". :D Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Rudka 2007-04-28, 01:39:52 ło matkooooo ,tutaj sama banda ateistów :D znaczy myślących inaczej
bo z niewykształconym modułem .Może dlatego Jone wywiało z forum . No własnie kupa ludzi myśli robi i mówi racjonalnie a dlaczego wszech głupota panuje a ciemnogród dyktuje .Czyżby nasz konformizm czy jednak ilościowo z półpełnym mózgowiem jest jednak mniej . adax -to chyba mi sie mózg zlasował -bo w młodości chodziłam do kościoła . Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: adax 2007-05-02, 15:10:59 może.... a może chodziłaś z innych mniej osobistych przyczyn, nie będe bronić tych tez ale wydawały się ciekawe i sporo wnoszące do tematu. Badania te publikowały tzw. "prestiżowe" journale medyczne.
Jak się tak zastanowić to faktycznie coś w tym jest, aha i dowiedziono że pobudzanie silnym polem magnetycznym pewnych okolic (kory i mózgowia) wywołuje "objawienia" i olśnienienia oraz uczucia: przebywania poza ciałem lub obcowania z wyższą boską istotą! Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: kristan 2007-05-02, 17:17:52 adax , czy elektromagnes bedzie dobry - bo mam kogos na celowniku
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Hana 2007-05-02, 21:15:08 Kapłaństwo najszczęśliwszym zawodemWedług ankiety przeprowadzonej w latach 1972-2006 przez Instytut Badań Społecznych Uniwersytetu Chicago wśród 50.000 świeckich i duchownych Amerykanów, zawód księdza lub pastora należy do tych, które "dają człowiekowi najwięcej szczęścia".
Dziennik Konferencji Episkopatu Włoch, "Avvenire", który w swym wydaniu elektronicznym informuje o wynikach tych badań, pisze, że "zaskoczyły one socjologów". Byli bowiem przekonani, że najwięcej szczęścia zapewnia praca dobrze wynagradzana, dająca prestiż zawodowy. - Tymczasem mimo lekceważenia, z jakim często traktuje się skromne zarobki duchownych, najbardziej zadowoleni ze swej pracy okazują się właśnie księża i pastorzy. Socjologowie z uniwersytetu chicagowskiego formułują na podstawie badań ankietowych przeprowadzonych wśród świeckich i duchownych następujący wniosek: "Najszczęśliwsi są ci ludzie, którzy poświęcają się innym i w tym odnajdują sens życia". Jednak nie wszyscy, którzy dokonali wyboru i zostali księżmi lub pastorami, odnajdują się w tym powołaniu. "Avvenire", przedstawiając wyniki prac chicagowskich socjologów, przypomina, że w latach 1964-2004 było 69.063 księży, którzy "porzucili sutannę". 11.213 spośród nich, po przejściu kryzysu, powróciło jednak do kapłaństwa. Jak rozne jest pojmowane "szczescia". Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: tetryk 2007-05-03, 08:07:10 Hana: gdybym jeszcze raz mogl wybierac kierunek studiow, powaznie bym sie nad kaplanstwem zastanowil... :)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-05-04, 19:07:47 Koniec tajemnicy Całunu Turyńskiego?
http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,5370 Swoją drogą, ciekawy eksperyment z tym błotem. M Tytu: Re: Bóg Wiadomo wysana przez: evosonic 2007-05-27, 03:12:27 http://www.nautilus.org.pl
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Rudka 2007-05-27, 19:54:00 wszystkie niezbadane i niewyjaśnione zjawiska -ludzie przypisują bogu lub ufoludom
Po za tym o globalnym ociepleniu wszędzie trabią ale nie widać aby na większą skale ograniczano emisje ciepła lub powstrzymano wojny . Człowiek chyba sam sobie gałąż podcina . Zjednej strony -postęp cywilizacja a z drugiej, wtórny analfabetyzm ii ludzkie potwory. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: lekarka 2007-05-31, 13:17:48 Brak wiary we własne siły :) . Też.
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Rudka 2007-06-01, 22:20:34 święte słowa ,pani Ewo --ale w siebie też przydałoby sie uwierzyć a ja jeszcze
nie jestem na tym etapie . Nieraz myśle racjonalnie a postępuje głupio i nierozsądnie. diabeł kusi :? Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-06-01, 22:56:03 Cytuj z: Rudka 2007-06-01, 22:20:34 Nieraz myśle racjonalnie a postępuje głupio i nierozsądnie. To zew nieświadomości. Powodzenia w kształtowaniu wiary w siebie Rudko ! pozdrawiam Tomek Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Rudka 2007-06-01, 23:10:09 Bardzo Ci Tomek dziękuje ,zawsze to jakieś rozgrzeszenie dla
przekornej natury . Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-06-08, 14:56:15 Reklama dżwignią... wiary:
http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,69806,4208972.html M Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Halina Ch. 2007-06-08, 15:12:31 Człowiek wyszeptał:
- Boże, przemów do mnie ! I oto słowik zaśpiewał. Ale człowiek tego nie usłyszał, więc krzyknął: - Boże, przemów do mnie ! I oto błyskawica przeszyła niebo... Ale człowiek tego nie dostrzegł, rzekł: - Boże, pozwól mi się zobaczyć. I oto gwiazda zamigotała jaśniej. Ale człowiek jej nie zauważył, więc zawołał: - Boże, uczyń cud ! I oto urodziło się dziecko. Ale człowiek tego nie spostrzegł. Płacząc w rozpaczy, powiedział: - Dotknij mnie, Boże, niech wiem, że jesteś tu. Bóg schylił się więc i dotknął człowieka. Ale człowiek strzepnął motyla ze swego ramienia i poszedł dalej. Bóg jest wśród nas. Także w małych i prostych rzeczach, nawet w dobie komputerów, więc człowiek płakał: - Boże, potrzebuję Twojej pomocy ! I oto dostał e-maila z dobrym słowem i słowami zachęty. Ale człowiek usunął go i kontynuował płacz ... Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: fewa 2007-06-08, 15:17:49 Cytuj z: Tomkiewicz 2007-06-08, 14:56:15 Reklama dżwignią... wiary: http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,69806,4208972.html M Kij ma dwa końce. Trzeba miec umiar i znac smak. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: fink 2007-06-18, 13:23:08 Cytuj z: Tomkiewicz 2006-09-29, 18:54:24 Powiem w co wierzę. Otóż, w Mojego Kwiatuszka - czyli Ukochaną Żonę - w siebie, w prawdę, w dobre intencje i w zwycięstwo mądrości nad plugastwem. Słowo Bóg jest mi niepotrzebne, NIC dla mnie nie znaczy, brzydzę się nim. Nawet wówczas, gdy ubzduram sobie, że Bóg to wszystko, co żyje, że Bóg jest energią, że Wszechświatem i że nie ma nic wspólnego z tym bliskowschodnim rzężeniem, z kórym absolutnie kulturowo nic mnie nie łączy. Wówczas i tak jest to dla mnie dziecinada i naginanie dobrej woli do czegoś , co z nią marnie współgra. Gdyby Bóg (osobowy ) istaniał naprawdę, byłbym prawdziwym jego oponentem. Dlatego też, i tak źle i tak niedobrze. Wierzę (jeszcze) w człowieka, w to, że dojrzeje do określenia sapiens i wyjdzie poza jaskinie emocjonalnie. W to wierzę. Myśłi o Bogu odwracają uwagę od człowieka, to wygodnie i leniwe wyjście. Nie przekonuje mnie ani reformacja ani ortodoksja. Przez 2000 lat najbardziej topowa religia tego globu nie zrobiła zbyt wiele, aby dostąpić zaszczytu odpowiedzialności za wagę swoich przekonań. T Ja jestem przekonany do istnienia Stwórcy Najwyższego, osobowego, który zapoczątkował istnienie Wszystkiego Co Istnieje. Czy nie jest sensownie i logicznie zakładać o Nim, że jest Prawdą i Mądrością. Takie założenie jest całkowicie uniwersalną przesłanką. Cytuj z: Marco 2006-10-06, 18:12:02 Hi, hi, hi!! :D Dawno, żaden temat nie miał takiego "powodzenia" na tym forum - 6 stron komplentych bredni! Jestem, z jednej strony, ubawiony, ale z drugiej przerażony Waszą głupotą. Wypisujecie tu kompletne, paranojczne pseudo - myśli, gówniarskie poglądy, teorie itd.. Nie widziecie tego? Nie rozumiejecie? Czy, naprawdę Wasz "Miszcz" pomieszał Wam we łbach i sprowadził do poziomu obłąkanej sekty? A może to diabeł macha ogonem..... :( Zechciej po krótce przedstawić swoje przekonania (ew. wiedzę) i je uzasadnić. Możesz także podać odnośniki i/lub tytuły książek, z których warto wg Ciebie skorzystać, aby lepiej zrozumieć omawiany temat. Przy podawaniu odnośników i/lub tytułów książek prosiłbym o ich streszczenie, tak abym później wiedział, na co mam poświęcić czas, zagłębiając się w ich treść. Cytuj z: Marek Mitruś 2006-10-06, 20:24:10 Jeśli chodzi o temat sądu ostatecznego to jeszcze muszę poczekać aż go zgłębię, ale już powoli zaczynam widzieć szczegóły. Po prostu są chwasty i dobre roślinki. Chwasty zostaną wyrwane, oddzielone od tych bujnych winorośli. Nie będzie to na pewno wyglądało tak, że po jednej będą źli, a po drugiej dobrzy. Zło samo wyjdzie na powieszchnię jak oliwa na wieszch wypływa i zniknie. Dlatego wpierw musi być oddzielone. Poznana musi być cała wiedza, a wiedzieć wszystko to odróżnić dobro od zła. Zgadza się - czym więcej wiedzy i zrozumienia (zrozumienie powiązane jest z prawidłową pracą mózgu), tym większe możliwości rozróżnienia dobra od zła. Co wcale nie implikuje moralnego postępowania, nie szkodzącego innym. I ci wszyscy, którzy mają wiedzę i zrozumienie (również o prawidłowym żywieniu człowieka), i wykorzystują to do zwodzenia, zamęczania i wykorzystywania innych, to właśnie szatan - sama góra szatańskiego barachła, chwastów, skurwysynów, śmieci i robactwa, które należy wymieść. I tacy już zasłużyli na Wieczne Potępienie - w Apokalipsie opisane jako Jezioro z Ognia i Siarki, Śmierć Druga. A ja już ich osądziłem i skazałem na to Wieczne Potępienie. Tylko jeszcze nie wiem jak niektórych z nich odnaleźć i jak wykonać wyrok. Ale się dowiem. Bo chcę się dowiedzieć. Nie zgodzę się natomiast z Twoim twierdzeniem, że zło (ściślej: złe osoby) samo się ujawni, ukaże (a tym bardziej ukarze) - zło maskuje się już od dziesiątek tysięcy lat. A przynajmniej - zło samo się nie ukaże do tego stopnia, żeby to zrozumieli najbardziej manipulowani. Bardzo jaskrawy przykład - tyle ludzi widzi działania (o)show(o)man'a (nieoficjalnie tworzę nowe słowo - oszołomen - połączenie showman'a z oszołomem :P) z Torunia, a ciągle znajdują się osoby, które mu oddają część swoich emerytur i rent, i tak przecież niskich. Znacznie lepiej zakamuflowali się kłamcy i zwodziciele z episkopatu, chociażby - słowa Dziwisza, albo Michalika są dość wyważone, choć ostatnio zaczynają okazywać swoją złość, pewnie z powodu, iż z każdym rokiem 400000 w Polsce "owieczek" przestaje słuchać "pasterzy" - oni nie mogą tego znieść, przeboleć. Z http://wingmakers.kabatnet.waw.pl/ -> Filozofia z Przyszłości -> Glossariusz -> Pierwszy Stwórca: W wielu kulturach, gdzie termin "bóg" albo "bogini" jest użyty do zdefiniowania tej wszechmocnej siły, często charakteryzuje istotę, która rozwijała się poza zasięgiem ludzkiego rozumienia, demonstrującą magiczne moce, jak manipulowanie siłami natury przy pomocy myśli czy manifestowanie się jako niematerialne Świetlne Istoty. Te manifestacje są opisywane i przedstawiane faktycznie we wszystkich kulturach ludzkiej rasy, w religijnych tekstach i mitologii. Chociaż, być może, te istoty wysoko rozwinęły swe zdolności i wiedzę, nie powinny być mylone z Pierwszym Stwórcą. Jeszcze prościej jest założyć, np. o "bogu" ze Starego Testamentu, że były to istoty również materialne, które używały do różnych pokazów cyrkowych i przedstawień teatralnych, a także do mordowania ludzi i spalania zwierząt, swojej zaawansowanej techniki. To używanie zaawansowanej techniki rozciąga się także na całe ostatnie 2000 lat (np. "zesłanie ducha świętego" - co wg mnie, czytając Dzieje Apostolskie - mogło być po prostu pokazem holografii trójwymiarowej, stygmatycy, tzw. cuda eucharystyczne). Gdyby Stwórca Najwyższy miał się zamanifestować, z pewnością każdy człowiek zobaczyłby tą manifestację - a nie byłoby tak, że jedne osoby mają wierzyć innym na "słowo". Czy Stwórca Najwyższy w cokolwiek wierzy ? Stwórca Najwyższy nie wierzy w cokolwiek, a wie Wszystko. Jakże więc On, który jest Prawdą, mógłby wymagać ślepej wiary od kogokolwiek ? Gdyby wymagał od nas takiej wiary, z pewnością powiedziałby i wypunktowałby każdemu człowiekowi, w co ma wierzyć - tylko że wówczas nie byłaby to już wiara, a wiedza. I do tej wiedzy człowiek sam ma dojść, ma zrozumieć tą wiedzę. Założenie, że Stwórca Najwyższy wymaga od nas wiary, jest bluźnierstwem przeciwko Niemu. Logiczne jest, że wiary wymaga "bóg" (czytaj: szatan), a zakładamy o nim, że jest nam równy w swojej Istocie Niematerialnej (bo wszystkie Istoty/Dusze/Świadomości są sobie Równe), i przyjdzie taka chwila, że to my będziemy mogli wziąć go za mordę. Zakładamy także o Stwórcy Najwyższym, że robi tylko to, co chce robić. A więc Ludzie, po Wyrwaniu Chwastów, też sobie stworzą warunki, że będą robić, tylko to co chcą, a nie to co muszą. Wiadomo dlaczego, obecnie, muszą - głównie dlatego, żeby utrzymać się przy życiu (egzystencji biologicznej) i nie iść do więzienia (np. z powodu nie oddania tzw. państwu, a przy okazji kościelnym "apostołom"-guślarzom, daniny). Pomijając niskie zarobki, praca po 8 godzin dziennie może być tylko w niewolniczym, chorym i patologicznym systemie. Bardzo polecam lekturę książek Roberta A. Monroe (do "wypożyczenia" za darmo na http://www.focus-x.org/). Ten nieżyjący już biznesmen z USA, nie był przekonany do istnienia duszy nieśmiertelnej. W pewnym momencie życia zaczął samoistnie i spontanicznie doznawać odmiennieych stanów świadomości - oobe (out of body experience), przebywania poza ciałem. Po pewnym czasie mógł je wywoływać zależnie od swojej woli. Podczas oobe możemy postrzegać świat materialny, ale możemy też "przełączyć" postrzeganie na odbiór różnych poziomów/planów świata niematerialnego. Za pewne docelowo - możemy postrzegać wszystko na raz. To właśnie dzięki tym trzem książkom zrozumiałem, że istnieje reinkarnacja, i że wszystkie Dusze zostały stworzone najprawdopodobniej jeszcze przed powstaniem Wszechświata Materialnego. Może niektórzy "ateiści" (jeśli w ogóle są tacy na tym forum), którzy odrzucają nawet istnienie Duszy Nieśmiertelnej, przekonają się do jej istnienia po lekturze tych książek. Czytając te książki, dobrze jest też mieć na uwadze, że w świecie niematerialnym też są kłamcy i zwodziciele - a więc zupełnie jak tutaj. Ciekawe np., że Robert A. Monroe miał tak wielu "przewodników", a żaden z nich nie wspomniał o prawidłowym żywieniu człowieka. Czyżby nie wiedzieli ? Ci "przewodnicy" także złego słowa nie powiedzieli na różnych "bogów" religijnych i na same religie. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Krystyna*Opty* 2007-06-20, 00:21:39 Hana napisała:
Kapłaństwo najszczęśliwszym zawodemWedług ankiety przeprowadzonej w latach 1972-2006 przez Instytut Badań Społecznych Uniwersytetu Chicago wśród 50.000 świeckich i duchownych Amerykanów, zawód księdza lub pastora należy do tych, które "dają człowiekowi najwięcej szczęścia". Nie dziwi mnie taki wynik ankiety. Zwłaszcza status naszych rodzimych przewielebnych musi dawać powody ku takim wnioskom... Bankierzy Pana Boga... :shock: http://faktyimity.pl/download/finanse.pdf ... :shock: :( Czy z takim garbem mamy szansę dogonić kraje wysoko rozwinięte??? Tytu: Re: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: evosonic 2007-06-24, 00:22:49 Cytuj z: fink 2007-06-18, 13:23:08 Cytuj z: Tomkiewicz 2006-09-29, 18:54:24 Powiem w co wierzę. Otóż, w Mojego Kwiatuszka - czyli Ukochaną Żonę - w siebie, w prawdę, w dobre intencje i w zwycięstwo mądrości nad plugastwem. Słowo Bóg jest mi niepotrzebne, NIC dla mnie nie znaczy, brzydzę się nim. Nawet wówczas, gdy ubzduram sobie, że Bóg to wszystko, co żyje, że Bóg jest energią, że Wszechświatem i że nie ma nic wspólnego z tym bliskowschodnim rzężeniem, z kórym absolutnie kulturowo nic mnie nie łączy. Wówczas i tak jest to dla mnie dziecinada i naginanie dobrej woli do czegoś , co z nią marnie współgra. Gdyby Bóg (osobowy ) istaniał naprawdę, byłbym prawdziwym jego oponentem. Dlatego też, i tak źle i tak niedobrze. Wierzę (jeszcze) w człowieka, w to, że dojrzeje do określenia sapiens i wyjdzie poza jaskinie emocjonalnie. W to wierzę. Myśłi o Bogu odwracają uwagę od człowieka, to wygodnie i leniwe wyjście. Nie przekonuje mnie ani reformacja ani ortodoksja. Przez 2000 lat najbardziej topowa religia tego globu nie zrobiła zbyt wiele, aby dostąpić zaszczytu odpowiedzialności za wagę swoich przekonań. T Ja jestem przekonany do istnienia Stwórcy Najwyższego, osobowego, który zapoczątkował istnienie Wszystkiego Co Istnieje. Czy nie jest sensownie i logicznie zakładać o Nim, że jest Prawdą i Mądrością. Takie założenie jest całkowicie uniwersalną przesłanką. Cytuj z: Marco 2006-10-06, 18:12:02 Hi, hi, hi!! :D Dawno, żaden temat nie miał takiego "powodzenia" na tym forum - 6 stron komplentych bredni! Jestem, z jednej strony, ubawiony, ale z drugiej przerażony Waszą głupotą. Wypisujecie tu kompletne, paranojczne pseudo - myśli, gówniarskie poglądy, teorie itd.. Nie widziecie tego? Nie rozumiejecie? Czy, naprawdę Wasz "Miszcz" pomieszał Wam we łbach i sprowadził do poziomu obłąkanej sekty? A może to diabeł macha ogonem..... :( Zechciej po krótce przedstawić swoje przekonania (ew. wiedzę) i je uzasadnić. Możesz także podać odnośniki i/lub tytuły książek, z których warto wg Ciebie skorzystać, aby lepiej zrozumieć omawiany temat. Przy podawaniu odnośników i/lub tytułów książek prosiłbym o ich streszczenie, tak abym później wiedział, na co mam poświęcić czas, zagłębiając się w ich treść. Cytuj z: Marek Mitruś 2006-10-06, 20:24:10 Jeśli chodzi o temat sądu ostatecznego to jeszcze muszę poczekać aż go zgłębię, ale już powoli zaczynam widzieć szczegóły. Po prostu są chwasty i dobre roślinki. Chwasty zostaną wyrwane, oddzielone od tych bujnych winorośli. Nie będzie to na pewno wyglądało tak, że po jednej będą źli, a po drugiej dobrzy. Zło samo wyjdzie na powieszchnię jak oliwa na wieszch wypływa i zniknie. Dlatego wpierw musi być oddzielone. Poznana musi być cała wiedza, a wiedzieć wszystko to odróżnić dobro od zła. Zgadza się - czym więcej wiedzy i zrozumienia (zrozumienie powiązane jest z prawidłową pracą mózgu), tym większe możliwości rozróżnienia dobra od zła. Co wcale nie implikuje moralnego postępowania, nie szkodzącego innym. I ci wszyscy, którzy mają wiedzę i zrozumienie (również o prawidłowym żywieniu człowieka), i wykorzystują to do zwodzenia, zamęczania i wykorzystywania innych, to właśnie szatan - sama góra szatańskiego barachła, chwastów, skurwysynów, śmieci i robactwa, które należy wymieść. I tacy już zasłużyli na Wieczne Potępienie - w Apokalipsie opisane jako Jezioro z Ognia i Siarki, Śmierć Druga. A ja już ich osądziłem i skazałem na to Wieczne Potępienie. Tylko jeszcze nie wiem jak niektórych z nich odnaleźć i jak wykonać wyrok. Ale się dowiem. Bo chcę się dowiedzieć. Nie zgodzę się natomiast z Twoim twierdzeniem, że zło (ściślej: złe osoby) samo się ujawni, ukaże (a tym bardziej ukarze) - zło maskuje się już od dziesiątek tysięcy lat. A przynajmniej - zło samo się nie ukaże do tego stopnia, żeby to zrozumieli najbardziej manipulowani. Bardzo jaskrawy przykład - tyle ludzi widzi działania (o)show(o)man'a (nieoficjalnie tworzę nowe słowo - oszołomen - połączenie showman'a z oszołomem :P) z Torunia, a ciągle znajdują się osoby, które mu oddają część swoich emerytur i rent, i tak przecież niskich. Znacznie lepiej zakamuflowali się kłamcy i zwodziciele z episkopatu, chociażby - słowa Dziwisza, albo Michalika są dość wyważone, choć ostatnio zaczynają okazywać swoją złość, pewnie z powodu, iż z każdym rokiem 400000 w Polsce "owieczek" przestaje słuchać "pasterzy" - oni nie mogą tego znieść, przeboleć. Z http://wingmakers.kabatnet.waw.pl/ -> Filozofia z Przyszłości -> Glossariusz -> Pierwszy Stwórca: W wielu kulturach, gdzie termin "bóg" albo "bogini" jest użyty do zdefiniowania tej wszechmocnej siły, często charakteryzuje istotę, która rozwijała się poza zasięgiem ludzkiego rozumienia, demonstrującą magiczne moce, jak manipulowanie siłami natury przy pomocy myśli czy manifestowanie się jako niematerialne Świetlne Istoty. Te manifestacje są opisywane i przedstawiane faktycznie we wszystkich kulturach ludzkiej rasy, w religijnych tekstach i mitologii. Chociaż, być może, te istoty wysoko rozwinęły swe zdolności i wiedzę, nie powinny być mylone z Pierwszym Stwórcą. Jeszcze prościej jest założyć, np. o "bogu" ze Starego Testamentu, że były to istoty również materialne, które używały do różnych pokazów cyrkowych i przedstawień teatralnych, a także do mordowania ludzi i spalania zwierząt, swojej zaawansowanej techniki. To używanie zaawansowanej techniki rozciąga się także na całe ostatnie 2000 lat (np. "zesłanie ducha świętego" - co wg mnie, czytając Dzieje Apostolskie - mogło być po prostu pokazem holografii trójwymiarowej, stygmatycy, tzw. cuda eucharystyczne). Gdyby Stwórca Najwyższy miał się zamanifestować, z pewnością każdy człowiek zobaczyłby tą manifestację - a nie byłoby tak, że jedne osoby mają wierzyć innym na "słowo". Czy Stwórca Najwyższy w cokolwiek wierzy ? Stwórca Najwyższy nie wierzy w cokolwiek, a wie Wszystko. Jakże więc On, który jest Prawdą, mógłby wymagać ślepej wiary od kogokolwiek ? Gdyby wymagał od nas takiej wiary, z pewnością powiedziałby i wypunktowałby każdemu człowiekowi, w co ma wierzyć - tylko że wówczas nie byłaby to już wiara, a wiedza. I do tej wiedzy człowiek sam ma dojść, ma zrozumieć tą wiedzę. Założenie, że Stwórca Najwyższy wymaga od nas wiary, jest bluźnierstwem przeciwko Niemu. Logiczne jest, że wiary wymaga "bóg" (czytaj: szatan), a zakładamy o nim, że jest nam równy w swojej Istocie Niematerialnej (bo wszystkie Istoty/Dusze/Świadomości są sobie Równe), i przyjdzie taka chwila, że to my będziemy mogli wziąć go za mordę. Zakładamy także o Stwórcy Najwyższym, że robi tylko to, co chce robić. A więc Ludzie, po Wyrwaniu Chwastów, też sobie stworzą warunki, że będą robić, tylko to co chcą, a nie to co muszą. Wiadomo dlaczego, obecnie, muszą - głównie dlatego, żeby utrzymać się przy życiu (egzystencji biologicznej) i nie iść do więzienia (np. z powodu nie oddania tzw. państwu, a przy okazji kościelnym "apostołom"-guślarzom, daniny). Pomijając niskie zarobki, praca po 8 godzin dziennie może być tylko w niewolniczym, chorym i patologicznym systemie. Bardzo polecam lekturę książek Roberta A. Monroe (do "wypożyczenia" za darmo na http://www.focus-x.org/). Ten nieżyjący już biznesmen z USA, nie był przekonany do istnienia duszy nieśmiertelnej. W pewnym momencie życia zaczął samoistnie i spontanicznie doznawać odmiennieych stanów świadomości - oobe (out of body experience), przebywania poza ciałem. Po pewnym czasie mógł je wywoływać zależnie od swojej woli. Podczas oobe możemy postrzegać świat materialny, ale możemy też "przełączyć" postrzeganie na odbiór różnych poziomów/planów świata niematerialnego. Za pewne docelowo - możemy postrzegać wszystko na raz. To właśnie dzięki tym trzem książkom zrozumiałem, że istnieje reinkarnacja, i że wszystkie Dusze zostały stworzone najprawdopodobniej jeszcze przed powstaniem Wszechświata Materialnego. Może niektórzy "ateiści" (jeśli w ogóle są tacy na tym forum), którzy odrzucają nawet istnienie Duszy Nieśmiertelnej, przekonają się do jej istnienia po lekturze tych książek. Czytając te książki, dobrze jest też mieć na uwadze, że w świecie niematerialnym też są kłamcy i zwodziciele - a więc zupełnie jak tutaj. Ciekawe np., że Robert A. Monroe miał tak wielu "przewodników", a żaden z nich nie wspomniał o prawidłowym żywieniu człowieka. Czyżby nie wiedzieli ? Ci "przewodnicy" także złego słowa nie powiedzieli na różnych "bogów" religijnych i na same religie. polecane przez ciebie forum wymaga logowania co tam wlasciwie jest ? Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-06-24, 17:44:54 http://wiadomosci.onet.pl/1418852,240,kioskart.html M Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: adampio 2007-07-13, 17:12:28 no coz ....na temat religii i polityki nie dyskutuje. Polityka zmusila mnie do wyjazdu z Polski a do kosciola przestalem chodzic.
To, co mnie zastanawia najbardziej to temat tej czesci forum !!!!! Mozemy pogadac na temat bardziej "przyziemny" np. .......kobiety Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Hana 2007-07-13, 18:53:15 Cytuj z: adampio 2007-07-13, 17:12:28 no coz ....na temat religii i polityki nie dyskutuje. Polityka zmusila mnie do wyjazdu z Polski a do kosciola przestalem chodzic. To, co mnie zastanawia najbardziej to temat tej czesci forum !!!!! Mozemy pogadac na temat bardziej "przyziemny" np. .......kobiety ...no,no jestesmy wg. Ciebie "przyziemnym" tematem-- a ja napisze w imieniu wszystkich KOBIET --BRAK OGLADY TOWARZYSKIEJ--delikatnie mowiac! Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Daniel 2007-12-13, 14:07:51 Panie, czemuś mnie opuścił?
Nie, to ja Cię opuściłem. Chcę Cię usłyszeć, a nie jestem w stanie usłyszeć nawet swojego serca. Chcę Cię zobaczyć, ale widzę tylko to co mi pokazują. Oczy i uszy nie są mi jednak potrzebne, aby czuć Twoją obecność. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Waldek 2007-12-13, 14:37:09 Cytuj: Człowiek wyszeptał: - Boże, przemów do mnie ! I oto słowik zaśpiewał. Ale człowiek tego nie usłyszał, więc krzyknął: - Boże, przemów do mnie ! I oto błyskawica przeszyła niebo... Ale człowiek tego nie dostrzegł, rzekł: - Boże, pozwól mi się zobaczyć. I oto gwiazda zamigotała jaśniej. Ale człowiek jej nie zauważył, więc zawołał: - Boże, uczyń cud ! I oto urodziło się dziecko. Ale człowiek tego nie spostrzegł. Płacząc w rozpaczy, powiedział: - Dotknij mnie, Boże, niech wiem, że jesteś tu. Bóg schylił się więc i dotknął człowieka. Ale człowiek strzepnął motyla ze swego ramienia i poszedł dalej. Czyli co? "Bóg czyli Natura" jak mawiał Spinoza. Cytuj: Bóg jest wśród nas. Także w małych i prostych rzeczach, nawet w dobie komputerów, więc człowiek płakał: - Boże, potrzebuję Twojej pomocy ! I oto dostał e-maila z dobrym słowem i słowami zachęty. Ale człowiek usunął go i kontynuował płacz ... I znowu Spinoza się kłania - "Człowiek człowiekowi Bogiem"? Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Daniel 2007-12-13, 15:37:47 Oczekujemy, szczególnie w Boże Narodzenie, przyjścia Boga, Zbawiciela, który wybawi nas od grzechu.
Ale On nie przyjdzie, tylko my do niego musimy przyjść wybawiając się od grzechu. Oczekujmy narodzin siebie dla Boga. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: grizzly 2007-12-13, 16:52:32 Cytuj z: Daniel 2007-12-13, 15:37:47 ...tylko my do niego musimy przyjść wybawiając się od grzechu.... Damian Twoim zdaniem z technicznego punktu widzenia to co lepsze: 1.) Male biczowanko przed sniadaniem? 2.) Jakis marsz ze smetnym zawodzeniem powyzej 300 km? 3.) Klaskanie przy publicznej pieczeni z (feministki lub homoseksualisty) na stosiku? 4.) Akcja roznoszenia ulotek propagujacych "kreacjonizm" 5.)...............twoja propozycja? 8) :lol: :P Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Daniel 2007-12-13, 20:19:10 Jak się narodzisz, to sam będziesz wiedział. Jest to indywidualna sprawa i żadne sugestie są nie na miejscu. Narzucanie przemocą swoich poglądów innym nie jest krokiem ku Bogu.
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: sylwiazłodzi 2008-07-05, 19:50:55 Jakos ten temat zakopał się w dyskusjach o zdrowiu, jedzeniu i dziwnych kłótniach a ja czasami potrzebuję o tym pogadać nawet jeśli to będzie do samej siebie. Dziś przeczytałam wywiad z Anną Czerwińską która zdobywa najwyższe szczyty Ziemii. I jako jenda z niewielu w Polsce powiedziała publicznie,że nie wierzy w Boga i nie prosi go o nic nawet jak ma problemy przy wspinaniu się czy schodzeniu z gór bo to by było jak mówi niekonsekwentne. No własnie jak wierzymy jesteśmy niekosekwentni jak nie wierzemy bardzo często też . A ja bym chciała być i uwierzyć w niego. Paradoksalnie jej wypowiedź mi pomogła bo skoro można mieć aż taki "kręgosłup" niewiary to może można kiedyś uwierzyć tak samo mocno jak ona nie wierzy?
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-07-05, 19:59:10 Cytuj z: sylwiazłodzi 2008-07-05, 19:50:55 A ja bym chciała być i uwierzyć w niego. Sylwia ,a zadałaś sobie pytanie po co chciałabyś uwierzyć w Niego ? Dlaczego niektórzy ludzie chcą uwierzyć w Boga?Dlaczego jest taka chęć? Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: jurek46 2008-07-05, 20:12:54 Cytuj z: Edyta 2008-07-05, 19:59:10 Cytuj z: sylwiazłodzi 2008-07-05, 19:50:55 A ja bym chciała być i uwierzyć w niego. Sylwia ,a zadałaś sobie pytanie po co chciałabyś uwierzyć w Niego ? Dlaczego niektórzy ludzie chcą uwierzyć w Boga?Dlaczego jest taka chęć? Edytko właśnie w twoim filmie jaki tu przedstawiłaś ,widac wyrażnie, że jest sporo takich co muszą wszystko po swojemu analizowac A te opowiastki z tego filmu,odnośnie religi i Boga ,właśnie dowodzą tego ,że zawsze musi ktoś niewierzący udowadniac wierzącemu swoje racje. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-07-05, 20:19:27 Jurku.Ja tylko wkleiłam link do filmu.Nie piszę ,czy treść w nim zawarta jest prawdziwa,czy nie.
Masz racje z tym : Cytuj: zawsze musi ktoś niewierzący udowadniac wierzącemu swoje racje. Zastanawiam się tylko nad tym co napisała Sylwia.Dlaczego ludzie,którzy wierzą "słabo" w Boga chcieliby w Niego wierzyć "mocno" ,albo są ludzie,którzy w ogóle nie wierzą i też chcieliby uwierzyć i są ludzie,którzy nie wierzą i nie chcą . Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: grizzly 2008-07-05, 20:20:54 Cytuj z: Edyta 2008-07-05, 19:59:10 ...Dlaczego niektórzy ludzie chcą uwierzyć w Boga?Dlaczego jest taka chęć?... Ja rowniez przez cale moje zycie, czesto sie nad tym zastanawiam 8) Ostatnimi czasy doszedlem do wniosku, ze taki uklad jest "niezlym rozwiazaniem" do czasu wymyslenia lepszej opcji 8) :P Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: grizzly 2008-07-05, 20:23:53 Cytuj z: Edyta 2008-07-05, 20:19:27 ...Zastanawiam się tylko nad tym co napisała Sylwia.Dlaczego ludzie,którzy wierzą "słabo" w Boga chcieliby w Niego wierzyć "mocno" ,albo są ludzie,którzy w ogóle nie wierzą i też chcieliby uwierzyć i są ludzie,którzy nie wierzą i nie chcą ... Czy to moze cos oznaczac? Czy "cus" w tym jezd? 8) :P Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-07-05, 20:27:18 Owszem to coś oznacza.
A mianowicie to,że każdy z nas jest inny i nie wszyscy potrzebują "30 g bialka" ,a co więcej osoby o tej samej masie ciała też będą miały inne zapotrzebowanie na białko. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: grizzly 2008-07-05, 20:50:27 Cytuj z: Edyta 2008-07-05, 20:27:18 ...Owszem to coś oznacza.... Wow. :shock: No to mamy niezly "labirynt metaboliczny" A mialo byc tak "prosto i latwo" :shock: 8) I kto tera poda "pomocna lapke"??? 8) :P Tera, bo jutro to moze byc...... :shock: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-07-05, 20:58:39 Cytuj z: grizzly 2008-07-05, 20:50:27 I kto tera poda "pomocna lapke"??? 8) :P Powiem Ci kto powinien podać; własny rozum . Grizzly nie zrozum mnie źle,nie twierdzę ,że lekarze są niepotrzebni -sam wiesz ...jakieś złamania ,skręcenia ,jakaś rana szarpana itp. No, ale bez przesady !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :D Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: grizzly 2008-07-05, 21:28:06 Cytuj z: Edyta 2008-07-05, 20:58:39 ...Powiem Ci kto powinien podać; własny rozum... No tak 8), ale jak Pan Bog tak "niesprawiedliwie" obdzielal tym "rozumem" i sa tacy co maja mniej niz psy, "to co bys powiedziala" 8) :P A jeszcze "postkomusza podlozna i likorz naloznik" odebrali z 50% "intaligancji wrodzionej" plodowi, na "wskotek" "postkomuszych procedur polozniczych" :shock: :shock: 8) Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-07-05, 21:42:25 Cytuj z: grizzly 2008-07-05, 21:28:06 No tak 8), ale jak Pan Bog tak "niesprawiedliwie" obdzielal tym "rozumem" i sa tacy co maja mniej niz psy, "to co bys powiedziala" 8) :P Że psy mają "wiency" rozumu niż ludzie 8) :P Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: sylwiazłodzi 2008-07-05, 22:10:41 Nie zrobiłam tego celowo bo wiecie,że piszę tu dość długo i jaka stosuję dietę. Ale jak już i tak zjechaliście na temat około wiary i jednak diety to będę zgryżliwa i powiem tak: mam lepsze działanie komórek mózgowych na mojej wersji diety to i nie dziwne,że mogę myśleć nie tylko o żarciu, :lol:
A na poważnie : to więcej nic nie powiem bo z moich myśli zrobiłby się ten wątek na kolejnych 25 zakładek. Wszystkich mocno ściskam i pozdrawiam. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Moonka85 2008-07-06, 01:06:49 Pomyślcie gdyby nie Bóg nie byłoby Was wogóle ani diety kwaśniewskiego ani niczego.Nie chodzę do kościoła bo wg mnie Bóg jest wszędzie ale jak
czytam że komuś on jest niepotrzebny to mi wstyd że tak ludzie mówią.Wywnioskowałam raczej że to ludzie są dla Boga a nie Bóg dla ludzi.Zawsze jest jakaś przyczyna zła na świecie i to tylko kwestia czasu kiedy ona zniknie.Gdybyśmy sobie nie zasłużyli nie byłoby nam źle...(...) Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-07-06, 10:22:14 Cytuj z: Moonka85 2008-07-06, 01:06:49 ...ale jak czytam że komuś on jest niepotrzebny to mi wstyd że tak ludzie mówią. Każdy niech patrzy na siebie i niech za siebie mu będzie wstyd,bo nikt nie jest ideałem. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Daniel 2008-07-06, 11:06:08 Mimo, że w koła nas jest tylu ludzi, z którymi rozmawiamy i handlujemy, to czujemy się samotni. Zagubiliśmy się, nie tworzymy już jednej społeczności, jednego organizmu. Zostaliśmy rozczłonkowani. To tak jak by nas pokrojono na kawałki albo zmiksowali w blenderze na papkę. Procentowo skład będzie ten sam, ale czy nadal będziemy ludźmi?
Bo bycie człowiekiem, to coś więcej niż spełnienie proporcji organicznych. Bo bycie społecznością, to coś więcej niż zbiór matematyczny składający się z ludzi. Kluczem tych zagadek jest jedno: ŻYCIE. W nim się zawiera sens naszego istnienia. To ono jest Bogiem i w nim jest zawarta prawda istnienia świata. Bez niego nie ma Boga, bo On jest bogiem żywym. Bez niego nie ma też człowieka. Ono jest symbiozą nierozerwalnie łącząc nas z Bogiem i innymi bratnimi ludźmi na wieczność. Bo życie nie ogranicza się do jednej komórki, do jednej tkanki, jednego organizmu, jednego człowieka. Jest o wiele szersze, jest potężne i nieśmiertelne. Ale ŻYCIE ma swoje prawa fundamentalne. Takim podstawowym prawem jest miłość. Tak, miłość jest prawem. Kto nie przestrzega miłości, umiera. Społeczność bez miłości jest nieżywym trupem. Żeby odpowiedzieć sobie czym jest Bóg, to najpierw musimy wiedzieć co to jest miłość. Czy przypadkiem nie pragniemy miłości w kontaktach z innymi ludźmi? Czy nie chcemy aby nas rozumiano, kochano, podziwiano? Czy to nie są cechy miłości? Nawet duch zawodniczy, który opanował sportowców, alpinistów itd. nie jest przypadkiem dążeniem do akceptacji nas przez drugiego człowieka? Nie oszukujmy się, gdy tego pragniemy, to znaczy, że w to wierzymy. To znaczy, że wierzymy w Boga, który jest miłością. Nie zmienią tego nasze bezprzedmiotowe deklaracje, że Boga nie znamy i ludzie do niczego nam są nie potrzebni. Bo gdyby to było prawdą, to oznaczało by, że jesteśmy martwi mimo funkcjonującej jeszcze powłoki cielesnej. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: sylwiazłodzi 2008-07-09, 22:07:44 Jednak cos jeszcze napisze w tym temacie.W innym stylu. Bez mojego komentarza. Po prostu czasami cos tam wymyślam po bardzo długiej kilkuletniej przerwie.
*** Nie przyrzekam : Na zawsze Na pewno Do końca życia Przyrzekam tylko : Jak najdłużej Jak najmocniej Dopóki starczy sił Bo Bóg nie lubi sfrustrowanych ludzi. 07-07-2008 Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-07-09, 22:44:11 Cytuj z: sylwiazłodzi 2008-07-09, 22:07:44 Bo Bóg nie lubi sfrustrowanych ludzi. Ośmielę się zapytać;czy Ty jesteś "prawą ręką" Boga,że wiesz jakich ludzi Bóg nie lubi,a jakich lubi? :) Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: sylwiazłodzi 2008-08-12, 23:07:22 Teraz jestem gotowa aby dać Ci odpowiedź Edyta.
To moje czucie tylko i wyłącznie jaka jest prawa ręka Boga. :lol: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-09-12, 10:06:07 Jakby nie było większych problemów :
http://czat.onet.pl/goracy_pokoj.html Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Daniel 2008-09-12, 11:52:29 Bóg ma tyle imion ile ludzi w niego wierzących. Nie ważne jak go nazwiesz i tak cię wysłucha bez żadnych pośredników. Wszystkie imiona boskie należą do niego i niech ci nie przyjdzie do głowy aby odebrać Mu choć jedno.
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: sylwiazłodzi 2008-09-12, 20:44:38 Jesli link dotyczy tego co widzę czyli stypy rozwodowej to wg mnie zbijanie kasy . Jak inne tego typu wymysły w USA. Jak ktoś chce świętować rozwód niech to robi ale jak ktoś chce zrobić z tego modę to już lekkie przegięcie.
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Daniel 2008-09-12, 21:43:17 Poprzednio pod tym linkiem była inna treść, o usunięciu z decyzji Papieża z wszelkich pism katolickich imienia Boga (Jahwe) i zastąpieniu go słowem Pan. W Polsce już od dawna to się stosuje, ale w USA będą mieć z tym problem.
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Rudka 2008-09-13, 01:37:42 Daniel
W pismach katolickich chyba nie wymieniają imienia bożego Ono występuje tylko w bibli i w pismach świadków Jechowy. Może chodzi o nowe katolickie wydanie bibli ,bo obecna jest z podpisem kardynała Wyszyńskiego, który jak widać nie miał nic przeciwko Jachwe. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Dario Ronin 2008-09-13, 12:55:58 Imię Boże a tłumacze Biblii
ZARAZ na początku II wieku po śmierci ostatniego z apostołów rozpoczęło się przepowiedziane przez Jezusa i jego apostołów odstępstwo od wiary chrześcijańskiej. Do zboru wniknęły pogańskie filozofie i nauki, powstały sekty, doszło do podziałów i skażenia pierwotnej czystości wiary. Stopniowo przestano wymawiać imię Boże. W czasie rozpowszechniania się tego odstępczego chrystianizmu zaszła potrzeba tłumaczenia Biblii z oryginału greckiego i hebrajskiego na inne języki. Jak tłumacze oddali w swych przekładach imię Boże? Na ogół użyli odpowiednika wyrazu „Pan”. Bardzo wpływowym przekładem była w tamtych czasach łacińska Wulgata, dokonany przez Hieronima przekład Biblii na codzienny język łaciński. Hieronim wprowadził w miejsce tetragramu (JHWH) słowo zastępcze Dominus, „Pan”. Później zaczęły się pojawiać w Europie nowe języki, jak francuski, angielski i hiszpański. Kościół katolicki był jednak przeciwny tłumaczeniu Biblii na te nowe języki. Tak więc Żydzi, czytający Biblię w oryginale hebrajskim, nie wymawiali napotykanego w tekście imienia Bożego, zaś większość „chrześcijan” słuchała czytania Biblii z przekładów łacińskich, w których nie było tego imienia. Z czasem znowu zaczęto go używać. W roku 1278 imię Boże pojawiło się pisane znakami łacińskimi w dziele hiszpańskiego mnicha Raymundusa Martiniego: Pugio fidei (Sztylet wiary). Raymundus Martini użył formy Yohoua. Wkrótce potem, w roku 1303, Victor Porchet de Salvaticis ukończył dzieło zatytułowane Victoria Porcheti adversus impios Hebraeos (Zwycięstwo Porcheta nad bezbożnymi Hebrajczykami). Wspomniał w nim o imieniu Bożym, pisząc je różnie — Iohouah, Iohoua oraz Ihouah. Następnie, w roku 1518, Petrus Galatinus opublikował dzieło pod tytułem De arcanis catholicae veritatis (O tajemnicach prawdy powszechnej), w którym imię Boże oddaje w formie Iehoua. W Biblii angielskiej imię to pojawiło się po raz pierwszy w roku 1530, gdy William Tyndale opublikował przekład pierwszych pięciu ksiąg biblijnych. Imię Boże w formie Iehouah występuje w nich tylko raz w Księdze Wyjścia 6:3. W uwadze zamieszczonej w tym wydaniu Tyndal napisał: „Iehovah jest imieniem Bożym (...) Kiedy widzisz PAN wielkimi literami (chyba że zdarzy się jakiś błąd drukarski), tam w języku hebrajskim jest Iehovah”. Tak to narodził się zwyczaj umieszczania imienia Jehowy zaledwie w kilku wersetach i pisania „PAN” lub „BÓG” w większości pozostałych, gdzie w tekście hebrajskim występuje tetragram. W roku 1611 ukazał się najbardziej rozpowszechniony przekład angielski, Authorized Version. Imię Boże zamieszczono w nim czterokrotnie w tekście głównym (Wyjścia 6:3; Psalm 83:18; Izajasza 12:2; 26:4). W Psalmie 68:4 występuje „Jah”, poetycki skrót tego imienia. Poza tym pełne imię podano w nazwach miejscowości, jak na przykład „Jehovah-jireh” (Rodzaju 22:14; Wyjścia 17:15; Sędziów 6:24). Jednakże za wzorem Tyndala tłumacze na ogół zastępowali imię Boże słowami „LORD” (PAN) albo „GOD” (BÓG). Jeżeli jednak imię Boże mogło występować w czterech wersetach, to dlaczego nie zamieszczono go w tysiącach innych miejsc, w których występuje w tekście hebrajskim? W języku polskim w Psałterzu Dawidowym, opracowanym przez Jana Kochanowskiego (1579) imię Boże w formie Jowa występuje w Psalmie 119:65, 108, 150 i 159. Natomiast w popularnym przekładzie tak zwanej Biblii gdańskiej, wydanej w roku 1632, pojawia się tylko raz, w 2 Mojżeszowej 6:3. Dość podobnie wyglądała sytuacja w języku niemieckim. W 1534 roku Marcin Luter opublikował kompletny przekład Biblii z języków oryginalnych. Z jakichś powodów nie zamieścił w nim imienia Bożego, tylko posłużył się wyrazami zastępczymi, np. „HERR” (PAN). Znał jednak imię Boże, bo w kazaniu na temat Jeremiasza 23:1-8, które wygłosił w roku 1526, oświadczył: „To imię Jehowa, Pan, przysługuje wyłącznie prawdziwemu Bogu”. W roku 1543 Luter napisał z właściwą sobie szczerością: „Chociaż oni [Żydzi] teraz twierdzą, jakoby imię Jehowy było niewyrażalne, to sami nie wiedzą, co gadają (...) Jeżeli można je zapisać piórem i atramentem, to dlaczego nie miałoby się go wymawiać ustami, które przecież są o wiele lepsze od pióra i atramentu? Dlaczego nie mówią o nim również, że nie da się go napisać, odczytać, o nim pomyśleć? W sumie jest w tym coś nieczystego”. (Pisma wybrane, cz. 20, 1747, szp. 2564, 2565). Mimo wszystko Luter nie uporządkował tego w swoim przekładzie Biblii. W niemieckim przekładzie Biblii dokonanym przez dra Johannesa Ecka (1537) zamieszczono imię Boże w przypisie do Księgi Wyjścia 6:3. Inne Biblie niemieckie wydawane w następnych latach zawierały to imię w tekście Księgi Wyjścia 6:3, a w 1575 roku wydano w Niemczech Biblię łacińską, w której wszędzie występowało imię Jehowy. W następnych stuleciach tłumacze Biblii poszli w dwóch kierunkach. Jedni w ogóle unikali używania imienia Bożego, podczas gdy drudzy stosowali je często w Pismach Hebrajskich albo w formie Jehowa, albo Jahwe. Przyjrzyjmy się dwom przekładom, w których unikano imienia Bożego, i zobaczmy, jak to uzasadnili tłumacze. Dlaczego je opuszczali Kiedy J.M. Powis Smith oraz Edgar J. Goodspeed wydali w 1935 roku współczesny przekład Biblii, czytelnicy stwierdzili, że w większości wersetów zastąpiono imię Boże słowami PAN i BÓG. Przyczynę tego wyjaśniono w przedmowie: „W tym przekładzie zastosowaliśmy się do ortodoksyjnej tradycji żydowskiej i zastąpiliśmy imię ‛Jahwe’ wyrazem zastępczym ‛Pan’, a wyrażenie ‛Pan Jahwe’ — ‛Pan Bóg’. Wszędzie tam, gdzie ‛Pan’ lub ‛Bóg’ zastępuje pierwotne ‛Jahwe’, wydrukowano je kapitalikami”. Następnie zaproponowano postępowanie będące dokładnym przeciwieństwem tradycji Żydów, którzy wszędzie tam, gdzie przy czytaniu spotykali JHWH, wymawiali „Pan”. „Toteż wystarczy, żeby każdy, kto chce zachować klimat tekstu oryginału, po prostu czytał ‛Jahwe’ wszędzie tam, gdzie zobaczy PAN lub BÓG”! Gdy się to czyta, od razu nasuwa się pytanie: Jeżeli czytanie „Jahwe” zamiast „PAN” pozwala zachować „klimat tekstu oryginału”, to dlaczego tłumacze nie używali „Jahwe” w swoim przekładzie? Dlaczego, jak sami mówią, „zastąpili” imię Boże słowem „PAN” i w ten sposób zamącili klimat tekstu oryginału? Tłumacze twierdzą, że trzymają się ortodoksyjnej tradycji żydowskiej. Czy to jednak przystoi chrześcijanom? Nie zapominajmy, że właśnie faryzeusze, stróże ortodoksyjnej tradycji żydowskiej, odrzucili Jezusa, który im powiedział: „Unieważniliście słowo Boże z powodu waszej tradycji” (Mateusza 15:6). Takie wprowadzanie słów zastępczych naprawdę osłabia siłę wyrazu Słowa Bożego. W roku 1952 ukazał się w języku angielskim przekład Pism Hebrajskich nazwany Revised Standard Version i również w tej Biblii użyto w miejsce imienia Bożego wyrazów zastępczych. Zasługuje ona na uwagę, gdyż jest to poprawione wydanie pierwotnej American Standard Version, gdzie imię Jehowa występowało w całych Pismach Hebrajskich. Opuszczenie tego imienia było więc rzucającym się w oczy odejściem od oryginału. Dlaczego się na to zdecydowano? W przedmowie do Revised Standard Version (1952) czytamy: „Komisja powróciła do bardziej rozpowszechnionej metody stosowanej w King James Version [to jest do opuszczenia imienia Bożego] z dwóch powodów: (1) słowo ‛Jehowa’ nie oddaje dokładnie żadnej formy Imienia używanej w języku hebrajskim oraz (2) stosowanie jakiegokolwiek imienia własnego w odniesieniu do jednego i jedynego Boga, jak gdyby byli inni bogowie, od których należałoby Go odróżnić, zostało zarzucone w judaizmie jeszcze przed erą chrześcijańską i jest absolutnie niestosowne dla powszechnej wiary Kościoła chrześcijańskiego”. Czy te argumenty są rozsądne? Jak już przedtem powiedziano, imię Jezus w rzeczywistości nie oddaje dokładnie pierwotnej formy imienia Syna Bożego, jak je wymawiali jego naśladowcy, a przecież nie skłoniło to Komisji do zrezygnowania z tego imienia i użycia w zamian jakiegoś tytułu, na przykład „Pośrednik” lub „Chrystus”. Co prawda używa się tych tytułów, ale jako dodatku do imienia Jezus, a nie zamiast tego imienia. Jeśli chodzi o argument, że nie ma innych bogów, od których należałoby odróżnić prawdziwego Boga, jest to po prostu nieprawda. Ludzkość oddaje cześć milionom bogów. Apostoł Paweł napisał: „Jest wielu ‛bogów’” (1 Koryntian 8:5; Filipian 3:19). Oczywiście jest tylko jeden prawdziwy Bóg, jak dalej mówi Paweł, toteż używanie Jego imienia ma tę dobrą stronę, że odróżnia Go od wszystkich bogów fałszywych. Poza tym jeżeli posługiwanie się imieniem Bożym jest „absolutnie niestosowne”, to dlaczego w oryginale Pism Hebrajskich pojawia się ono prawie 7000 razy? Trzeba również przyznać, że wielu tłumaczy nie podzielało i nie podziela poglądu, jakoby to imię w jego współczesnym brzmieniu było w Biblii nie na miejscu. Umieścili je w swoich przekładach i w rezultacie zawsze powstawały tłumaczenia przynoszące więcej chwały Autorowi Biblii i wierniej trzymające się oryginału. Do szeroko rozpowszechnionych przekładów zawierających to imię należy m.in. przekład Valera (hiszpański, wyd. 1602), przekład Almeida (portugalski, wyd. 1681), pierwotny przekład Elberfelder Bibel (niemiecki, wyd. 1871) jak również American Standard Version (w jęz. angielskim, wyd. 1901). Inne przekłady, jak choćby Biblia jerozolimska, również konsekwentnie używają imienia Bożego, tylko w formie Jahwe. Zwróćmy teraz uwagę na wypowiedzi kilku tłumaczy, którzy zamieścili w swoich przekładach imię Boże, i porównajmy je z argumentami tych, którzy to imię opuścili. Dlaczego inni zamieszczają Imię Oto wypowiedź tłumaczy American Standard Version z 1901 roku: „[Tłumacze] doszli zgodnie do przekonania, że żydowski przesąd, w wyniku którego Boskie Imię uważano za zbyt święte, by je wypowiadać, nie powinien dłużej wywierać przemożnego wpływu ani na angielski, ani na żaden inny przekład Starego Testamentu (...) To Pamiętne Imię, wyjaśnione w Księdze Wyjścia iii. 14, 15, a w oryginalnym tekście Starego Testamentu ciągle wysuwane na pierwszy plan, określa Boga jako Boga osobowego, Boga przymierza, Boga objawienia, Zbawcę, Przyjaciela swego ludu (...) To imię własne powiązane z mnóstwem rzeczy świętych, powraca teraz w świętym tekście na swoje miejsce, do którego ma niezaprzeczalne prawo”. Podobnie w przedmowie do pierwszego wydania niemieckiej Elberfelder Bibel czytamy: „Jehowa. Zachowaliśmy to imię izraelskiego Boga Przymierza, ponieważ od lat czytelnik jest do niego przyzwyczajony”. Steven T. Byington, tłumacz The Bible in Living English (Biblia w żywej angielszczyźnie), tak oto wyjaśnia, dlaczego używa w niej imienia Bożego: „Pisownia i wymowa nie są najważniejsze. Bardzo ważne natomiast jest uświadomienie sobie, iż jest to imię własne. Niejednego wersetu nie da się należycie zrozumieć, gdy się przełoży to imię na rzeczownik pospolity, np. ‛Pan’, albo — co gorsza — na rzeczownik przymiotnikowy [np. Wieczny]”. Ciekawe są uwagi do innego przekładu dokonanego przez J.B. Rotherhama. Zamieścił on w swojej Biblii imię Boże, choć wybrał formę Jahwe. Jednakże w późniejszym dziele Studies in the Psalms (Studia nad Psalmami), opublikowanym w roku 1911, powrócił do formy Jehowa. Dlaczego? Oto jego wyjaśnienia: „JEHOWA — Użycie takiej angielskiej formy tego Pamiętnego Imienia (Wyjścia 3:18) w obecnej wersji Psałterza w żadnym wypadku nie wynika z jakiejś wątpliwości co do tego, który sposób wymawiania jest bardziej prawidłowy, gdyż jest nim Jahwe; chodzi tu wyłącznie o znaną z własnego doświadczenia celowość nierozbiegania się z opinią ogółu w sprawie, w której rzeczą najważniejszą jest łatwe rozpoznanie Boskiego imienia”. W Psalmie 34:3 skierowano do czcicieli Jehowy następujące wezwanie: „Rozsławiajcie ze mną wielkość Jehowy i wywyższajmy wspólnie Jego imię”. Jakże mogą usłuchać tego wezwania czytelnicy przekładów Biblii, w których pominięto imię Boże? Chrześcijanie cieszą się, że przynajmniej niektórzy tłumacze mieli odwagę zamieścić imię Boże w swoich przekładach Pism Hebrajskich i w ten sposób zachować to, co Smith i Goodspeed nazywają „klimatem tekstu oryginału”. Niemniej w większości przekładów, w których zamieszczono imię Boże w Pismach Hebrajskich, pomija się je w Chrześcijańskich Pismach Greckich, „Nowym Testamencie”. Z jakiego powodu? Czy da się jakoś uzasadnić zamieszczenie imienia Bożego również w tej części Biblii? Dario Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: kangur 2008-09-13, 18:17:34 Cytuj z: Dario Ronin 2008-09-13, 12:55:58 Niemniej w większości przekładów, w których zamieszczono imię Boże w Pismach Hebrajskich, pomija się je w Chrześcijańskich Pismach Greckich, „Nowym Testamencie”. Z jakiego powodu? Czy da się jakoś uzasadnić zamieszczenie imienia Bożego również w tej części Biblii? Nie przeszlosc tworzy historie, tylko historycy ja tworza. W tym przypadku "tlumacze". Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: sylwiazłodzi 2008-09-13, 21:54:23 Dario Ronin A czy znasz może jakieś ciekawe książki po polsku odnoszące się do tematu tłumaczenia Biblii ale z pozycji naukowców nie teologów. Chodzi mi o naukowców , którzy nie są księżmi i profesorami w jednej osobie.Tak jak ma to miejsce w Biblii Tysiąclecia. Cgciałabym cos na ten temat przeczytać z innego świeckiego punktu widzenia.
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Teresa Stachurska 2008-09-13, 22:26:47 Pani Sylwio, piękne zdjęcie.
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: sylwiazłodzi 2008-09-13, 23:44:42 Chyba wystarczy Sylwia, za młoda jestem na Pani -tylko 31 lat a w srodku jak mam dobry dzień to czuję sie 10 lat młodsza a jak taki normalny to w ogóle dobrze się czuję bardziej szczęśliwa niż kiedyś. A to zdjęcie. To jak jeszcze chodziłam z moim przyszłym mężem. Ja przed ciąża, on przed kilogramami, które nabył później przy mnie. No i to co najważniejsze co wtedy oboje czuliśmy - jak na nie patrzę to mi się humor poprawia bo aż czuję z tego zdjęcia to co kiedyś czułam a co po 10 latach razem i kłopotach trochę się zmieniło, poprzestawiało . Eh, tylko westchnąć.
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Teresa Stachurska 2008-09-14, 00:41:00 Dużo się zdarzyło przez te dziesięć lat... A ile się zdarzy przez następne... Synek rośnie, zaraz pójdzie do szkoły. Warto dbać, by było jak najlepiej, najmilej. Powodzenia!
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Dario Ronin 2008-09-14, 10:29:49 sylwiazłodzi może to :
"Prawie wszystko o Biblii" - nowa książka prof. Świderkówny Prof. Anna Świderkówna jest absolwentką filologii klasycznej, znakomitym papirologiem i znawcą świata starożytnej Grecji. Od lat 80. jej uwaga koncentruje się na badaniu, ale także popularyzowaniu Pisma Świętego. Jest autorką bestsellerów, poświęconych Pismu Świętemu. Jej trylogia "Rozmowy o Biblii", "Rozmowy o Biblii - ciąg dalszy" i "Rozmowy o Biblii - Nowy Testament" rozeszły się w nakładzie 100 tys. egzemplarzy. Anna Świderkówna, "Prawie wszystko o Biblii", wydawnictwo Stentor, Warszawa 2002. oraz Historia Biblii Autor: Miller Stephen M. & Huber Robert V. Tytuł oryginalny: The Bible: A History The Making and Impact of the Bible to z sieci , sam nie czytałem , jak znajdę więcej ... Dar Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: sylwiazłodzi 2008-09-14, 13:08:00 O jej moja ulubiona pani profesor , ale czytałam ją jak studiowałam historię 10 lat temu i to mnie wtedy nie interesowało. Tylko piramidy, Egipt. Kurde czy kiedyś wybiorę się w końcu na te studia aby je skończyć. Ale tak naprawdę zawsze chciałam skończyć archeologię śródziemnoorską w W-wie i może dlatego z historii zrezygnowałam w Łodzi. Niespełnione marzenie. Może można zostać archeologiem w wieku 50 lat?
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Danuta 2008-09-14, 19:42:57 Sylwia, mysle, ze mozna zostac archeologiem w kazdym wieku i jak sie bardzo chce.
Pod adresem www.projekt-cheops.com Andrzej Wojcikiewicz przyjmuje zapisy chetnych do uczestniczenia w pracach wykopaliskowych w Egipcie. Wykopaliska sa prowadzone w piramidzie zw. mulowa w poblizu Hawary. Ma to zwiazek z misja ratowania ziemi przed apokalipsa roku 2012. Zycze powodzenia Anna Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: kangur 2008-09-14, 20:46:22 Cytuj z: sylwiazłodzi 2008-09-14, 13:08:00 Może można zostać archeologiem w wieku 50 lat? Nigdy nie jest za pozno aby sie uczyc. 95-letnia pani Phyllis Turner obronila prace magisterska z nauk medycznych. Profesorowie Maciej Henneberg i Colin Groves z uniwersytetu w Adelajdzie (Australia) zachecaja ja do pisania pracy doktorskiej. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: sylwiazłodzi 2008-09-14, 21:37:27 Danuta bardzo dziękuję za link. Niestety nie wyslę zapytania w tej sprawie bo musiałabym wygrać chociaż te 2 tys na podróż w Totolotka. A nie chcę budzić nadzieji czytając,że nie mięli by nic przeciwko abym wyjechała. Ale Danuta jeszcze raz bardzo Ci dziękuję to wspaniałe wiedzieć, że ludzie mają pomysły bardzo różne i nie są ograniczeni. Cudownie się czyta o tym projekcie. Nasi polscy naukowcy są jednak SUPER, super. Bardzo mnie ucieszył ten projekt , że nie stawia się ludziom granic. Danuta slicznie dziękuję.
:) :) :) Pozdrawiam. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Daniel 2012-10-14, 13:16:38 Gdy w poszukiwaniu właściwego rozwiązania bolączek egzystencjalnych w końcu zwróciłem się do Boga, to On pierwsze co zrobił, to nakierował mnie na Dietę Optymalną. Upłynęło parę lat i dopiero dziś rozumiem co się wydarzyło. Cały czas zastanawiałem się nad tym: co ma wspólnego dieta z Bogiem? Okazuje się, że jednak ma.
Jeżeli mówię o Bogu, to mam na myśli Boga Abrahama, który jest bogiem żywym i to On jest twórcą Dekalogu. Do Niego przyznają się trzy najpotężniejsze religie świata rozumiejąc Go inaczej. Jaki On jest naprawdę, to wynika z Prawa, którego jest autorem. Jest Bogiem zazdrosnym i wymagającym wyłączności w posłuszeństwie oraz miłości dla siebie. Człowiek, który prawdziwie umiłował Boga nie pragnie już nic dla siebie i wszystko co ma powierza Bogu. Powierza więc też swoje ciało, a wraz z nim swoje życie. W takim człowieku może dopiero zamieszkać Bóg i od tej pory są jednością. Jeżeli człowiek nie pragnie już dla siebie żadnych smakołyków czy wytrawnych napoi, które kiedyś uwielbiał, a nawet już wszelkiego pożywienia, to Bóg musi pragnąć dla niego to czego pragnąłby dla siebie. Ponieważ Bóg jest żywy i jest stwórcą życia na Ziemi, to życie ma dla Niego zasadnicze znaczenie. Nie może więc pozwolić aby jego sługa umarł z głodu, dlatego zapewne chciałby aby jadł to co zapewni mu siłę do pracy i zdrowie. Człowiek nie może więc zaprzestać dbać o swoje ciało, bo jest teraz ono świątynią, w której zamieszkuje Bóg. Dlatego powinien odżywiać się dobrze i dbać o swoją kondycję fizyczną. Tutaj wyłania się problem, bo skąd prosty człowiek ma wiedzieć: jakie odżywianie jest dobre? Dobry sługa nie czeka biernie, tylko pracuje tak jak by chciał jego Pan. Jeżeli nie wie, to musi tej wiedzy szukać i innych sług swego Pana. Oni z pewnością się tą wiedzą podzielą i co najważniejsze, nie okłamią. Musi więc bacznie szukać sług swego Pana, aby już na zawsze połączyć się z nimi, bo tego na pewno pragnie jego Pan. Wśród wielu lekarzy i innych specjalistów znajdujemy wiele propozycji różnych diet. Ale czy oni mówią prawdę? Czy ta wiedza przekazywana w dobrej wierze jest prawdziwa? To trudne zadanie dla samotnego poszukiwacza. Byłoby łatwiej szukać razem z innymi braćmi. Teraz jednak jakieś kryteria trzeba przyjąć aby nie zbłądzić. Sam nie rozstrzygnie, która wiedza jest prawdziwa, ale może bacznie zwrócić uwagę na źródło informacji. Jeżeli pochodzi ona od człowieka dla którego ważne są jego tytuły i posiadany majątek, to z pewnością nie jest sługą Pana. Do tej wiedzy należy podchodzić z rezerwą, bo może być kłamstwem. Także wiedza, które źródła nie są znane albo powtarzana przez ludzi, dla których Bóg nie istnieje, może też być kłamstwem. Trudno znaleźć prawdę w świecie gdzie kłamstwo może przetrwać wieki. Biorąc pod uwagę powyższe jak cennym darem jawi się dr Jan Kwaśniewski. To dzięki jego wiedzy odzyskałem zdrowie i posiadłem tyle siły, że mogę góry przenosić. Ta wiedza nie może być kłamstwem i jest drogą, którą należy podążać aby zbliżyć się do Boga. Wtedy intuicyjnie skierowałem się na Boga, dzisiaj już Boga miłuję. Nie można innaczej tego osiągnąć, jak się wcześniej nie posprząta u siebie z wszelkiego zła. Czuje się tak jakbym narodził się na nowo i już wiem, że to początek pracy, która mnie czeka. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: RafałS 2012-10-14, 17:26:44 Nie sztuką jest mieć kościół murowany. Sztuką jest mieć kościół w sobie właśnie. :|
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: renia 2012-10-14, 17:53:57 Kościół albo kości... 8) :wink:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Zyon 2012-10-14, 17:57:05 Mam nadzieje, ze to nie kolejne wcielenie plejszopsztsza
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: renia 2012-10-14, 18:09:40 Chyba masz taką samą alergię na tego "plej_tssz"-a, jak "kangur" (obecnie "głupek") na "Edytę"... :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Daniel 2012-10-14, 18:14:20 Kościoła w sobie nie mam, ale kości mam.
Nie zamierzam tu nikogo nawracać. Ten mój post, to taki rodzaj spowiedzi. Jeżeli nikogo nie zainteresuje, to nie będę się nad wami znęcał . Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: administ 2012-10-14, 18:17:55 Jak wy lubicie to nawracanie internetowe Daniela! :shock:
A on tylko na to czeka, bo nie ma kogo nawracać na dobrych dzieciach! 8) I zaraz wysmaruje tu Daniel kolejne kazanie, abyście się mogli nawracać... :wink: Daniel, proszę daruj sobie tutaj misjonarstwo, bo to jest nie to Forum! 8) Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: administ 2012-10-14, 18:18:52 Cytuj z: Daniel 2012-10-14, 18:14:20 Kościoła w sobie nie mam, ale kości mam. Nie zamierzam tu nikogo nawracać. Ten mój post, to taki rodzaj spowiedzi. Jeżeli nikogo nie zainteresuje, to nie będę się nad wami znęcał . A nie mówiłem? :lol: :lol: :lol: Nie znęcaj się nawet, jeśli kogo zainteresuje! :? Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Daniel 2012-10-14, 18:28:04 Nie ma sprawy. Ty tu rządzisz i bez Twojej zgody niczego już na ten temat tutaj nie napiszę.
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: administ 2012-10-14, 18:29:23 Bardzo dziękuję! :D
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Zyon 2012-10-14, 18:59:14 Cytuj z: renia 2012-10-14, 18:09:40 Chyba masz taką samą alergię na tego "plej_tssz"-a, jak "kangur" (obecnie "głupek") na "Edytę"... :lol: Kangur ma obsesje a nie alergie :D Ale ja owszem, mam na tego nawiedzonego cpuna, tak jak na podobnych jemu internetowych mesjaszy typu fink, sook czy matti. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: renia 2012-10-14, 19:11:23 Cytuj z: Zyon 2012-10-14, 18:59:14 Cytuj z: renia 2012-10-14, 18:09:40 Chyba masz taką samą alergię na tego "plej_tssz"-a, jak "kangur" (obecnie "głupek") na "Edytę"... :lol: Kangur ma obsesje a nie alergie :D Właśnie... Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: optymalna2008 2013-09-02, 22:28:48 W Boga wierze chociaż czasami jak widzę co sie wkoło mnie dzieje, na świecie- zastanawiam sie i zadaje sobie pytanie dlaczego On na to wszystko pozwala. Inną kwestią jest kościół którego nie toleruje a na księży mam uczulenie...
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: RafałS 2013-09-02, 23:23:15 Dziwne jest to pytanie, wałkowane przez wszystkie pokolenia.
Zostawiać na Ziemii istoty, które wymagają prowadzenia za rękę na każdym kroku... Byłoby to dziwne. Takich istot, które nie mają żadnego swojego rozumu i liczą na stałą pomoc z nieba, nie warto. Z resztą to już było przynajmniej raz wałkowane w dziejach. Ludzie mając dostępność do wielu "cudów" technicznych rodem nie z tego świata i do boskiego wsparcia szybko się rozbestwiają :twisted: . Dawno temu przed potopem... 8) A co na to pozostałości spisane? "Już nigdy nie będę przeklinał ziemi z powodu człowieka, gdyż myśli serca ludzkiego są złe od młodości jego. Nie będę też już nigdy niszczył żadnej istoty żyjącej, jak to uczyniłem". :) Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Dario Ronin 2013-09-03, 06:50:09 Cytuj z: RafałS 2013-09-02, 23:23:15 . Dawno temu przed potopem... 8) „Już nigdy nie będę złorzeczył ziemi z powodu człowieka, gdyż skłonność serca człowieka jest zła od samej jego młodości; i już nigdy nie zadam ciosu wszystkiemu, co żyje, tak jak to uczyniłem." 8)A co na to pozostałości spisane? "Już nigdy nie będę przeklinał ziemi z powodu człowieka, gdyż myśli serca ludzkiego są złe od młodości jego. Nie będę też już nigdy niszczył żadnej istoty żyjącej, jak to uczyniłem". :) (Izajasza 54:9) „Jest to dla mnie czymś takim, jak dni Noego. Jak przysiągłem, że wody Noego już nie przetoczą się przez ziemię, tak przysiągłem, że się na ciebie nie oburzę ani cię nie zgromię." ... i Rodz. 9:11 "Tak, ustanawiam moje przymierze z wami: Już nigdy nie zostanie wytracone wszelkie ciało przez wody potopu i już nigdy nie nastąpi potop, by ziemię obrócić w ruinę”. wnikliwość przydatna jest :) Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Zyon 2013-09-03, 08:02:06 Cytuj z: RafałS 2013-09-02, 23:23:15 Dziwne jest to pytanie, wałkowane przez wszystkie pokolenia. Zostawiać na Ziemii istoty, które wymagają prowadzenia za rękę na każdym kroku... Byłoby to dziwne. Takich istot, które nie mają żadnego swojego rozumu i liczą na stałą pomoc z nieba, nie warto. Z resztą to już było przynajmniej raz wałkowane w dziejach. Ludzie mając dostępność do wielu "cudów" technicznych rodem nie z tego świata i do boskiego wsparcia szybko się rozbestwiają :twisted: . Dawno temu przed potopem... 8) A co na to pozostałości spisane? "Już nigdy nie będę przeklinał ziemi z powodu człowieka, gdyż myśli serca ludzkiego są złe od młodości jego. Nie będę też już nigdy niszczył żadnej istoty żyjącej, jak to uczyniłem". :) Rano jak wstalem, popatrzylem to mialem ci odpisac "nie prowokuj" :lol: :lol: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: RafałS 2013-09-03, 10:51:47 A gili gili gili. :lol: :wink:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: renia 2013-09-03, 11:00:43 :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Blackend 2013-09-03, 12:58:54 :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Dario Ronin 2013-09-03, 14:08:53 Cytuj z: Zyon 2013-09-03, 08:02:06 Rano jak wstalem, popatrzylem to mialem ci odpisac "nie prowokuj" :lol: :lol: rozmyślałem nad zarzutem , że 'tu krytykuje , a tam nie' i ... już wiem :shock: TAM widzę chęć rozwoju , otwartość TU chęć utrzymania 'dobrostanu' , zadowolenie z siebie , okopanie na pozycjach a ponieważ nigdy nie byłem wyznawcą żadnej religii 8) pod nazwą 'patiotyzm' , 'materializm' , DO/ŻO , DD , DDP, ... , czy nawet 'Religia' mierzi mnie fanatyzm :P zabawne i smutne zarazem jest obserwowanie jak ludzie nadymają się pod wpływem wiedzy ( o tak "wiedza nadyma" ) pieniędzy czy władzy noi , lubię pomagać 'potrzebującym' :D Dario Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: administ 2013-09-03, 14:12:42 U białych to po Pan troglotydes odziedziczone niestety... :?
"Potrzebujący" przeważnie nie życzą sobie pomocy do tego... :( A dobrostan ponad wszystko, bo jak zacznie boleć, to przy dzisiejszym stanie wiedzy medycznej, tylko grabarz może wyzwolić. :cry: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Dario Ronin 2013-09-03, 14:18:34 Cytuj z: admin 2013-09-03, 14:12:42 U białych to po Pan troglotydes odziedziczone niestety... :? jakby sobie życzyli (znaczy Świadomi ) nie byliby tak potrzebujący 8) :P"Potrzebujący" przeważnie nie życzą sobie pomocy do tego... :( A dobrostan ponad wszystko, bo jak zacznie boleć, to przy dzisiejszym staniw wiedzy medycznej, tylko grabarz może wyzwolić. :cry: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: administ 2013-09-03, 14:19:42 Ale świat byłby smutniejszy! :(
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Dario Ronin 2013-09-03, 14:21:58 Cytuj z: admin 2013-09-03, 14:19:42 Ale świat byłby smutniejszy! :( przez 'chwilę' :DTytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: administ 2013-09-03, 14:24:45 Dla chwili warto żyć.
Jeden nawet o tym śpiewał. A inny prawił o chwytaniu dnia. A memento mori - to Świadomi się co dnia zatruwają. :? Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: administ 2013-09-03, 14:26:23 http://www.youtube.com/watch?v=zC9L-RGjZ5Q - :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Dario Ronin 2013-09-03, 14:28:33 Cytuj z: admin 2013-09-03, 14:24:45 Dla chwili warto żyć. nie wkładaj słów (nie moich) w moje usta :?Jeden nawet o tym śpiewał. A inny prawił o chwytaniu dnia. A memento mori to Świadomi się co dnia zatruwają. :? ja o Życiu 'śpiewam' :lol: Tu i Teraz , i Potem , I Zawsze a Tobie "memento mori' utkwiło , jakoś dziwnie , jakbyś 'okopany na pozycjach' siedział toż to fanatyzm ;) Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Zyon 2013-09-03, 14:29:11 Cytuj z: Dario Ronin 2013-09-03, 14:08:53 Cytuj z: Zyon 2013-09-03, 08:02:06 Rano jak wstalem, popatrzylem to mialem ci odpisac "nie prowokuj" :lol: :lol: rozmyślałem nad zarzutem , że 'tu krytykuje , a tam nie' i ... już wiem :shock: TAM widzę chęć rozwoju , otwartość TU chęć utrzymania 'dobrostanu' , zadowolenie z siebie , okopanie na pozycjach To rozmyslales czy od razu wiedziales? Bo wczesniej pisales cos innego, ze tu bardziej lubisz a tam mniej. Wiec ktora w koncu to jest ta wlasciwa Prawda, bo wyglada na to, ze jest ich kilka na rozne okazje a kazda inna? No i gdzie widziales ten rozwoj jak tamtejsze trolle obrazaly rozne osoby stad i doprowadzily forum do upadku? Jakos cie nie bylo z moralizatorskim pouczeniem kiedy niedawno JW pisal monickeW, ze jest szpetna. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: renia 2013-09-03, 14:35:52 Czuję, że Dario chce być zbanowany i nie wie jak sobie na to zapracować. Wtedy mógłby na DD być bohaterem ...
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: administ 2013-09-03, 14:37:08 Cytuj z: Dario Ronin 2013-09-03, 14:28:33 Tu i Teraz , i Potem , I Zawsze Nie za dużo tego na jedną głowę? :shock: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: administ 2013-09-03, 14:39:35 Cytuj z: renia 2013-09-03, 14:35:52 Czuję, że Dario chce być zbanowany i nie wie jak sobie na to zapracować. Wtedy mógłby na DD być bohaterem ... Ale tu tak łatwo nie dostaje się bana! :? :wink: No chyba, że pisanie jest nieobyczajne. 8) Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: renia 2013-09-03, 14:41:26 Trzeba się napracować... :? :lol: a gili gili.... :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Zyon 2013-09-03, 14:42:42 Za malo bialka, jesienna deprecha, trzeba sluchac JW i dojesc tego bialka.
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: renia 2013-09-03, 15:38:59 Albo wątrobę wyczyścić... :D
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Zyon 2013-09-03, 15:39:50 No w kazdym razie jakies czakry-szmakry :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: RafałS 2013-09-03, 15:40:00 A co tu tak wesoło? Ma być bardziej jak w niewoli bo tak jest od wieków i tak to widzi kilku możnowładnych i ich służący na tym świecie, jeżeli tego nie wiecie. 8) :D
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: administ 2013-09-03, 15:42:27 Właśnie!
Wisłę nam chcieli zabrać - źle, Wartę nam chcieli zabrać - źle, a teraz nam nic nie chcą zabrać i też źle! :shock: :wink: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: administ 2013-09-03, 15:43:27 "A gili, gili" - zapomniałem dodać! :shock: :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: RafałS 2013-09-03, 15:49:32 :| :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: renia 2013-09-03, 15:51:54 Cytuj z: admin 2013-09-03, 15:42:27 Właśnie! Wisłę nam chcieli zabrać - źle, Wartę nam chcieli zabrać - źle, a teraz nam nic nie chcą zabrać i też źle! :shock: :wink: Teraz Polacy sami , dobrowolnie idą w niewolę... :? Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Blackend 2013-09-03, 16:15:54 Dla niepoznaki, potem rozmontujemy każdy system od środka ;)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Dario Ronin 2013-09-03, 16:44:55 Cytuj z: Zyon 2013-09-03, 14:29:11 To rozmyslales czy od razu wiedziales? Oj Zyon , nieco młodszy kolego , chyba zwady szukasz :lol:Bo wczesniej pisales cos innego, ze tu bardziej lubisz a tam mniej. Wiec ktora w koncu to jest ta wlasciwa Prawda, bo wyglada na to, ze jest ich kilka na rozne okazje a kazda inna? No i gdzie widziales ten rozwoj jak tamtejsze trolle obrazaly rozne osoby stad i doprowadzily forum do upadku? Jakos cie nie bylo z moralizatorskim pouczeniem kiedy niedawno JW pisal monickeW, ze jest szpetna. czytaj uważnie , powoli , nie przekręcaj myśli interlokutorów na poziomie , znaczy zgodnych pisałem : Was bardziej , nie tu bardziej żartobliwie troszkę , sam nie do końca wiedząc dlaczego nie pozostałem Obserwatorem (lubię) uczę się , rozmyślam i zrozumiałem dlaczego :P nie ma właściwej , Prawda to Prawda , niezmienna poglądy się zmieniają :D JW pisał , że dziwi się , że tak mądra kobieta wstawiła tak szpetną reprezentację swojej osoby nie , 'że jest szpetna' masz złe intencje , albo słabą pamięć , albo itoito zanim palniesz głupstwo pomyśl dwa razy , napisz , włącz podgląd i sprawdź jeszcze raz bo głuptasa z siebie robisz bez urazy , nic osobistego ;) 'chęć rozwoju' widzę Tam i tego będę się trzymał :D :lol: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Zyon 2013-09-03, 17:11:32 Cytuj z: Dario Ronin 2013-09-03, 16:44:55 JW pisał , że dziwi się , że tak mądra kobieta wstawiła tak szpetną reprezentację swojej osoby nie , 'że jest szpetna' masz złe intencje , albo słabą pamięć , albo itoito Gwoli scislosci chodzilo o szpetna fotografie. Czyli chodzi o wizerunek osoby na zdjeciu. A osoba wstawila tam swoje zdjecie, takie jaka jest/byla w momencie jego robienia czyli nieretuszowane, niepoprawiane, nieupiekszane. Chcesz cos jeszcze dodac do tego? Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Dario Ronin 2013-09-03, 17:19:17 Cytuj z: Zyon 2013-09-03, 17:11:32 Cytuj z: Dario Ronin 2013-09-03, 16:44:55 JW pisał , że dziwi się , że tak mądra kobieta wstawiła tak szpetną reprezentację swojej osoby nie , 'że jest szpetna' masz złe intencje , albo słabą pamięć , albo itoito Gwoli scislosci chodzilo o szpetna fotografie. Czyli chodzi o wizerunek osoby na zdjeciu. A osoba wstawila tam swoje zdjecie, takie jaka jest/byla w momencie jego robienia czyli nieretuszowane, niepoprawiane, nieupiekszane. Chcesz cos jeszcze dodac do tego? na zdjęciu był fragment twarzy i faktycznie robiło nie najlepsze wrażenie , choć 'założę się' ,że dziewczyna jest nie tylko mądra , ale i ładna :P a Ty mijasz się z prawdą , konfabulujesz :( chcesz coś dodać ? :lol: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: administ 2013-09-03, 17:19:35 Cytuj z: Zyon 2013-09-03, 17:11:32 Chcesz cos jeszcze dodac do tego? Ja chcę! 8) Moderator Molka od tyłu się całkiem dobrze prezentuje! :shock: :wink: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Dario Ronin 2013-09-03, 17:29:44 Cytuj z: admin 2013-09-03, 17:19:35 Cytuj z: Zyon 2013-09-03, 17:11:32 Chcesz cos jeszcze dodac do tego? Ja chcę! 8) Moderator Molka od tyłu się całkiem dobrze prezentuje! :shock: :wink: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Zyon 2013-09-03, 18:19:00 Cytuj z: Dario Ronin 2013-09-03, 17:19:17 Cytuj z: Zyon 2013-09-03, 17:11:32 Cytuj z: Dario Ronin 2013-09-03, 16:44:55 JW pisał , że dziwi się , że tak mądra kobieta wstawiła tak szpetną reprezentację swojej osoby nie , 'że jest szpetna' masz złe intencje , albo słabą pamięć , albo itoito Gwoli scislosci chodzilo o szpetna fotografie. Czyli chodzi o wizerunek osoby na zdjeciu. A osoba wstawila tam swoje zdjecie, takie jaka jest/byla w momencie jego robienia czyli nieretuszowane, niepoprawiane, nieupiekszane. Chcesz cos jeszcze dodac do tego? na zdjęciu był fragment twarzy i faktycznie robiło nie najlepsze wrażenie , choć 'założę się' ,że dziewczyna jest nie tylko mądra , ale i ładna :P a Ty mijasz się z prawdą , konfabulujesz :( chcesz coś dodać ? :lol: Jasne. Na zdjeciu jest twarz kobiety w momencie jak wygladala podczas robienia zdjecia, nie bardzo rozumiem dlaczego robi nie nienajlepsze wrazenie, wszak aparat uchwycil owczesna chwile a autorka sie tego nie wstydzi. Czy moze masz juz tak wyprany prez plotkarskie media mozg, ze uwazasz, ze bez retuszu w fotoszopie i najlepszej pozy nie wolno nic wrzucac aby nie razic potencjalna szpetota? A moze w ogole tylko ludzie ladni powinni wrzucac fotografie aby nie razic uczuc estetycznych ogladajacych? Panie Dar, to sa poziomy, ktorych ja nie rozumiem i nie chce rozumiec. Normalnie boje sie teraz wrzucic swoja fotke, bo mi ktos szpetote zaraz zarzuci. Nie wiem tylko co mam sobie poprawi, moze klate Brada Pitta, czy moze oczy Clooneya? A moze muly Jasona? :lol: Zenua i tyle. no a z tym mijaniem sie z prawda, no jakbym trzymal twoj poziom to bym napisal, ze mnie obrazasz ale pomysl i sie domysl gdzie i dlaczego. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Dario Ronin 2013-09-03, 18:38:02 Cytuj z: Zyon 2013-09-03, 18:19:00 Cytuj z: Dario Ronin 2013-09-03, 17:19:17 Cytuj z: Zyon 2013-09-03, 17:11:32 Cytuj z: Dario Ronin 2013-09-03, 16:44:55 JW pisał , że dziwi się , że tak mądra kobieta wstawiła tak szpetną reprezentację swojej osoby nie , 'że jest szpetna' masz złe intencje , albo słabą pamięć , albo itoito Gwoli scislosci chodzilo o szpetna fotografie. Czyli chodzi o wizerunek osoby na zdjeciu. A osoba wstawila tam swoje zdjecie, takie jaka jest/byla w momencie jego robienia czyli nieretuszowane, niepoprawiane, nieupiekszane. Chcesz cos jeszcze dodac do tego? na zdjęciu był fragment twarzy i faktycznie robiło nie najlepsze wrażenie , choć 'założę się' ,że dziewczyna jest nie tylko mądra , ale i ładna :P a Ty mijasz się z prawdą , konfabulujesz :( chcesz coś dodać ? :lol: Jasne. Na zdjeciu jest twarz kobiety w momencie jak wygladala podczas robienia zdjecia, nie bardzo rozumiem dlaczego robi nie nienajlepsze wrazenie, wszak aparat uchwycil owczesna chwile a autorka sie tego nie wstydzi. Czy moze masz juz tak wyprany prez plotkarskie media mozg, ze uwazasz, ze bez retuszu w fotoszopie i najlepszej pozy nie wolno nic wrzucac aby nie razic potencjalna szpetota? A moze w ogole tylko ludzie ladni powinni wrzucac fotografie aby nie razic uczuc estetycznych ogladajacych? Panie Dar, to sa poziomy, ktorych ja nie rozumiem i nie chce rozumiec. Normalnie boje sie teraz wrzucic swoja fotke, bo mi ktos szpetote zaraz zarzuci. Nie wiem tylko co mam sobie poprawi, moze klate Brada Pitta, czy moze oczy Clooneya? A moze muly Jasona? :lol: Zenua i tyle. no a z tym mijaniem sie z prawda, no jakbym trzymal twoj poziom to bym napisal, ze mnie obrazasz ale pomysl i sie domysl gdzie i dlaczego. jak zwykle dużo słów mało sensu polecam poćwiczyć formułę mini max - minimum słów maksimum treści brakło argumentów zaczyna się agresja - 'wyprany mózg' ? Uuu , brzydko "na zdjęciu ... twarz" fragment , fragment twarzy - ogarnij się 'Panie' ? :shock: "mów mi Wuju" :lol: opanuj się , bo staniesz się pośmiewiskiem na forum D Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Zyon 2013-09-03, 19:54:51 Panie Dar alez poziom!! :shock: :lol: Spodziewalem sie mocnego poziomu ale ten przeszedl wszelkie moje oczekiwania :D
W koncu kon jaki jest kazdy widzi :lol: Milego moralizowania :lol: :lol: :lol: :lol: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Dario Ronin 2013-09-03, 20:43:41 Cytuj z: Zyon 2013-09-03, 19:54:51 Panie Dar alez poziom!! :shock: :lol: Spodziewalem sie mocnego poziomu ale ten przeszedl wszelkie moje oczekiwania :D Zyon , zachowuj się jak Mężczyzna W koncu kon jaki jest kazdy widzi :lol: Milego moralizowania :lol: :lol: :lol: :lol: przyznaj się do błędu , przeproś , a będzie Ci wybaczone i nie wracajmy do tego EOT Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Radzio 2013-09-10, 07:12:16 Cytuj z: Dario Ronin 2013-09-03, 18:38:02 opanuj się , bo staniesz się pośmiewiskiem na forum D A o którym forum mowa? Ra :D Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: administ 2013-09-10, 07:14:21 O!
Teraz Radzio zaczyna gilgotki.... :? :lol: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Radzio 2013-09-10, 07:17:11 Ja tylko niosę pomoc. :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: administ 2013-09-10, 07:21:02 :lol: :lol: :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2013-09-10, 07:25:39 :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Dario Ronin 2013-09-10, 07:43:38 :lol: :lol: :lol: :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Dario Ronin 2013-09-10, 07:44:55 sorrky , :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Radzio 2013-09-10, 07:46:53 Ty mi tu nie hi hi hi hi, tylko na proste pytanie prosto odpisz. :D
Sorki. Hi hi hi hi hi Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Zyon 2013-09-10, 07:56:31 Cytuj z: Radzio 2013-09-10, 07:17:11 Ja tylko niosę pomoc. :lol: jestes wprost nieoceniony :lol: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Radzio 2013-09-10, 08:00:51 Ja tylko niosę b e z i n t e r e s o w n ą pomoc. :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Zyon 2013-09-10, 08:01:53 fakt, dobrze, ze podkresliles odpowiednie slowo odpowiednio je akcentujac :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Radzio 2013-09-11, 08:16:00 I nie zobaczę, ponieważ nie mam w zwyczaju błąkać się bezmyślnie jak obłąkany rycerzyk. :D Na przykład.
Ale z p o n i ż s z y m, co doniosłeś tutaj, zapoznałem się. :) Nie zachwiałeś mą oceną, pacjent wymaga nieco większej troski, ale przypadek jest uleczalny. :lol: Ra :D Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Dario Ronin 2013-09-11, 09:06:51 genialne posunięcie admina , ciach
jak rycerzyk :lol: :lol: :lol: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Dario Ronin 2013-09-11, 09:11:54 Cytuj z: Radzio 2013-09-11, 08:16:00 I nie zobaczę, ponieważ nie mam w zwyczaju błąkać się bezmyślnie jak obłąkany rycerzyk. :D Na przykład. a przecież to robisz : Ale z p o n i ż s z y m, co doniosłeś tutaj, zapoznałem się. :) Nie zachwiałeś mą oceną, pacjent wymaga nieco większej troski, ale przypadek jest uleczalny. :lol: Ra :D 17postównagodzinęwsiedemnastutematachsamzesobąipełniazadowolenia 8) (o)błędnyrycerz? QMD :D Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Dario Ronin 2013-09-11, 09:16:41 Cytuj z: Dario Ronin 2013-09-11, 09:06:51 genialne posunięcie admina , ciach w dodatku usuwasz swoje posty wbrew 'zasadzie' najpierw myśl potem pisz :Djak rycerzyk :lol: :lol: :lol: chętnie podyskutuję o wybaczaniu jak 'fan atyk z fanatykiem' na razie muszę zarobić troszkę na 'opłaty' :) Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Dario Ronin 2013-09-11, 12:21:23 Tomku
skoro już machasz siekierką usuń wszystkie moje posty , w których 'obrażam' Zyona oraz jego posty , w których on mnie 'nie obraża' . Gdybyś nie stosował podwójnej sprawiedliwości i nie tolerował na swoim forum ch... Hm.. zachowania odzywek typu: "masz wyprany mózg" czy "trzeba mieć otwarty umysł" ... innych nie wspomnę Gdyby ludzie tu , tam , wszędzie rozmawiali z szacunkiem - jak równy z równym ( vide Robert Lawrence Kuhn np. ) zamiast obrażać , próbować ośmieszyć rozmówcę , który myśli inaczej ( znaczy ćwok :shock: ) ... Gdyby :( Ps. To , że widzę to czego ' Ty ' nie widzisz nie oznacza , że Ty jesteś ślepy , a ja chory psychicznie gdybym 'słyszał głosy' można by się zastanawiać ;) chociaż ... 8) A jako urodzony "fanatyk" nie tylko wybaczam , ale i zapomnę :) choć nadal będę pilnie obserwował i piętnował głupotę :D QMD Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Radzio 2013-09-12, 06:36:37 Cytuj z: Dario Ronin 2013-09-11, 09:11:54 Cytuj z: Radzio 2013-09-11, 08:16:00 I nie zobaczę, ponieważ nie mam w zwyczaju błąkać się bezmyślnie jak obłąkany rycerzyk. :D Na przykład. a przecież to robisz : Ale z p o n i ż s z y m, co doniosłeś tutaj, zapoznałem się. :) Nie zachwiałeś mą oceną, pacjent wymaga nieco większej troski, ale przypadek jest uleczalny. :lol: Ra :D 17postównagodzinęwsiedemnastutematachsamzesobąipełniazadowolenia 8) (o)błędnyrycerz? QMD :D Dobrze, dobrze. :) Rozszerz nieco zakres swoich badań, a ujrzysz światło. :D Wpakowałeś się do głębokiego dołu i jeszcze się tam dodatkowo okopujesz. Bezbłędnie? Ra :D Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2013-09-12, 07:32:04 Cytuj z: Radzio 2013-09-12, 06:36:37 Cytuj z: Dario Ronin 2013-09-11, 09:11:54 Cytuj z: Radzio 2013-09-11, 08:16:00 I nie zobaczę, ponieważ nie mam w zwyczaju błąkać się bezmyślnie jak obłąkany rycerzyk. :D Na przykład. a przecież to robisz : Ale z p o n i ż s z y m, co doniosłeś tutaj, zapoznałem się. :) Nie zachwiałeś mą oceną, pacjent wymaga nieco większej troski, ale przypadek jest uleczalny. :lol: Ra :D 17postównagodzinęwsiedemnastutematachsamzesobąipełniazadowolenia 8) (o)błędnyrycerz? QMD :D Dobrze, dobrze. :) Rozszerz nieco zakres swoich badań, a ujrzysz światło. :D Wpakowałeś się do głębokiego dołu i jeszcze się tam dodatkowo okopujesz. Bezbłędnie? Ra :D :oops: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: renia 2013-09-12, 11:41:19 Gavrosze, co Ci dolega? Czemu się tak rumienisz? :shock:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: renia 2013-09-12, 11:41:57 Sorry "Gavroche"... 8)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Zyon 2013-09-12, 11:48:53 Chyba pomylil Radzia z kims innym :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: administ 2013-09-12, 12:15:55 Właśnie! :shock:
A Ra niesie tylko b e z i n t e r e s o w n ą pomoc... :wink: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2013-09-12, 12:26:21 Cytuj z: renia 2013-09-12, 11:41:19 Gavrosze, co Ci dolega? Czemu się tak rumienisz? :shock: Możesz dowolnie zniekształcać mój nick, byle z szacunkiem :lol: A zarumieniłem się od szczerości i dobroci Radzia. Bezinteresownie :D Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: renia 2013-09-12, 14:14:23 :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Radzio 2013-09-13, 07:58:13 Cytuj z: Gavroche 2013-09-12, 12:26:21 Cytuj z: renia 2013-09-12, 11:41:19 Gavrosze, co Ci dolega? Czemu się tak rumienisz? :shock: Możesz dowolnie zniekształcać mój nick, byle z szacunkiem :lol: A zarumieniłem się od szczerości i dobroci Radzia. Bezinteresownie :D Wspaniałą mamy młodzież- nie wypada tego spieprzyć. :) Wybrałeś najlepszą, bo jedyną odpowiedź nieco młodszy Kolego. Widzę Cię. Za wczoraj "szóstka"- choć do końca wakacji jeszcze kupka czasu, ale skoro odczuwasz potrzebę miziania nie mam nic przeciwko temu. Niech kobiety "wią" na czym polega prawdziwa miłość. :D Przecież mogłeś tak: - Zniesmaczył mnie poziom tekstu i stąd ten pąs; - Nażarłem się czegoś; - No tak, skoro takie teksty można sadzić będąc na DO i to ortodoksyjnym, to moje Umiarkowane LC aż mnie wzdęło z dumy. Masz oczywistą przewagę- z racji nieco niższego wieku, więc spieszę z wyjaśnieniem teraz, a zaraz po wakacjach ... matma. :D Jeżeli czytałeś moją przypowieść o maszerującej trójcy, to tam właśnie dyskretnie wspominam o tym, że czasami pomoc wymaga tego, aby się nieco schylić, znaczy opuścić swój poziom. W 100% zrozumiesz("szóstka" mobilizuje :)). Pomoc osobie, która znajduje się w dole wymaga czasami zejścia jeszcze niżej, a nawet upaprania się. Tak nisko, aby potrzebujący dostrzegł wyciągniętą, bezinteresownie pomocną dłoń. Tu mowy nie ma o ciągnięciu kogokolwiek z dołu za usz... cokolwiek! 8) Więc nie lękaj się i właź śmiało w DO, ono tak właśnie lubi najbardziej. I w podobny sposób Ci się odwdzięczy, a te spaprane kilkanaście lat na LC potraktuj jak porządną rozgrzewkę- choć wiem, że może Ci to przyjść z trudem. :D Radzio Pierwszy Lepszy :D Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Zyon 2013-09-13, 08:01:15 Wlasnie mowili w radyju, ze dzisiaj jakies judaistyczne swieto przebaczenia, przebaczaja wszystkim i prosza o przebaczenie :shock: :shock:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: administ 2013-09-13, 08:07:55 Piątek, trzynasty, klątwa Jakuba De Molaya.
Był z Bogiem za pan brat. Jego prośby choć w złości wypowiedziane - wysłuchano. :D Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: administ 2013-09-13, 08:10:17 Pierwszy Lepszy Ra!
Na Ciebie można liczyć! :wink: :D Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Radzio 2013-09-13, 08:12:13 Cytuj z: Zyon 2013-09-13, 08:01:15 Wlasnie mowili w radyju, ze dzisiaj jakies judaistyczne swieto przebaczenia, przebaczaja wszystkim i prosza o przebaczenie :shock: :shock: W obozie o nazwie Stutthof, który odwiedziłem w zasadzie w rocznicę jego założenia, zaciekawiła mnie "kwestia żydowska", tyle tytułem wstępu. :) Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: administ 2013-09-13, 08:17:18 Ale o czym tu dyskutować?
Żydzi Żydom zgotowali ten los w ramach dbałości o zachowanie pożądanych genów i wyeliminowania niepożądanych mieszanek. To taka ciężka praca selekcyjna była i nie do końca się powiodła. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Radzio 2013-09-13, 08:33:02 Cytuj z: admin 2013-09-13, 08:17:18 Ale o czym tu dyskutować? Żydzi Żydom zgotowali ten los w ramach dbałości o zachowanie pożądanych genów i wyeliminowania niepożądanych mieszanek. To taka ciężka praca selekcyjna była i nie do końca się powiodła. Nie napisałem przecież, że tu. Twoja wola. :D Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: administ 2013-09-13, 08:38:10 Ale to tylko taka teza do dyskusji tam, aby dyskusja była ciekawsza! 8) :D
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Radzio 2013-09-13, 08:40:03 Wobec tego będzie tam, ale tu. Itamitu :D
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Zyon 2013-09-13, 08:40:23 Cytuj z: Radzio 2013-09-13, 08:12:13 Cytuj z: Zyon 2013-09-13, 08:01:15 Wlasnie mowili w radyju, ze dzisiaj jakies judaistyczne swieto przebaczenia, przebaczaja wszystkim i prosza o przebaczenie :shock: :shock: W obozie o nazwie Stutthof, który odwiedziłem w zasadzie w rocznicę jego założenia, zaciekawiła mnie "kwestia żydowska", tyle tytułem wstępu. :) A tytulem rozwiniecia? Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Radzio 2013-09-13, 08:46:18 "... jak będzie przypływ, to będzie i rym". Do pracy właśnie się wybieram wspierać to żydostwo-prezesostwo. :D
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Radzio 2013-09-13, 09:04:38 Ale to "właśnie" nie znaczy "już". :D Mniej zarobią. :lol:
Podaję stosowny link tam. :) http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=4736.0 Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Zyon 2013-09-13, 10:38:38 Cytuj z: Radzio 2013-09-13, 09:04:38 Ale to "właśnie" nie znaczy "już". :D Mniej zarobią. :lol: Podaję stosowny link tam. :) http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=4736.0 Tak, to byl dobry temat.... znaczy sie jest :D Ale i tak nic z tego nie rozumiem :? :shock: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Zyon 2013-09-24, 11:37:44 Wiec ten bog to zwykly kosmita? :shock:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2013-09-24, 12:16:30 Cytuj z: Zyon 2013-09-24, 11:37:44 Wiec ten bog to zwykly kosmita? :shock: A znasz kapelę "Agnostic front"? Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Zyon 2013-09-24, 12:18:25 Znam
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: RafałS 2013-09-24, 12:19:25 To zależy który bóg. Nie jesteśmy zbyt mądrzy :lol: . Jak mawia Michio Kaku jesteśmy cywilizacją 0.
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2013-09-24, 12:27:00 Cytuj z: RafałS 2013-09-24, 12:19:25 To zależy który bóg. Nie jesteśmy zbyt mądrzy :lol: . Jak mawia Michio Kaku jesteśmy cywilizacją 0. No. Bo za komuny jak kto powiedział: "Na Boga"! To zaraz pytali: "Jakiego Boga, towarzyszu, czyjego Boga"? Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Zyon 2013-09-28, 10:04:08 Wlasnie popatrzylem na paragon z CPN i widze, ze zatankowalem 6,66 litra :shock: Dolac czy nie jezdzic w ogole? :shock: Jeszcze jaka babke koscielna przejade :?
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: renia 2013-09-28, 10:50:17 Ja bym wolała pieszo iść... :? licho nie śpi... :twisted: :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2013-09-28, 12:13:16 Cytuj z: renia 2013-09-28, 10:50:17 Ja bym wolała pieszo iść... :? licho nie śpi... :twisted: :lol: A nawet Mochery się pobudziły... Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Zyon 2013-10-05, 09:45:14 Tak czytajac Tajemnice... takie zdanie mi sie rzucilo w oczy, pamietam, ze mam identyczne i od dawna je powtarzalem:
"Jahwe wedlug Biublii, byl Bogiem chciwym zlota, zawistnym i okrutnym." A co do tego i takiego tam znawcy onan-izmu, ktory nie zaoponowal jak mogl Cytuj z: Gavroche 2013-03-13, 14:33:00 Bóg go zgładził za nieprzestrzeganie lewiratu, to co on robił, to stosunek przerywany... Nie ma dobrego określenia w języku polskim na zabawy autoerotyczne, bo co - ipsacja? To jednak bylo inaczej nieco "Bezmyslni swietoszkowie i moralizatorzy, ktorzy nie zastanawiaja sie nad Biblia, z zapisanej w Biblii historii Historii Onana potrafia wyciagnac tylko takie wnioski, zeby straszyc grzechem i wpedzac w stres mlodych chlopcow. Tymczasem historia Onana nie ma nic wspolnego z masturbacja w celu rozladowania napiecia seksualnego. Onan nie byl mlodym chlopcem. Ten dojrzaly mezczyzna, wladca, mial zony i dzieci, ktore po nim i jego zonach mialy przejac dziedziczne krolestwa. Bog zmuszal go, zeby pod kara smierci zaplodnil Tamar i w ten sposob cale dziedzictwo Onana i jego dzieci przeszloby na dzieci zrodzone z Tamar. Onan z milosci do rodziny wybral smierc. (...) Dzieci Onana z wczesniejszych jego zon stracilyby prawa do dziedziczenia i poslubienia wlasciwych ksiezniczek-dziedziczek" 8) Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Radzio 2013-10-05, 10:02:53 Cytuj z: Gavroche 2013-09-28, 12:13:16 Cytuj z: renia 2013-09-28, 10:50:17 Ja bym wolała pieszo iść... :? licho nie śpi... :twisted: :lol: A nawet Mochery się pobudziły... A jedno licho spało dziś 11h i co- można? :D A inne licha spać nie mogą. ;) Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Zyon 2013-10-06, 11:43:54 Bardzo ciekawe te Tajemnice Pisma Swietego, facet rzeczywiscie wlozyl w to sporo serca, a i napisane jest to nienaganym jezykiem. Czytam z wypiekami i czesto mam identyczne wrazenie, jak to na religii wmawiali rozne rzeczy, ze Mojzesz to postac pozytywna, ze Ewa postapila zle.. :shock:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Radzio 2013-10-06, 11:48:05 Cytuj z: Zyon 2013-10-06, 11:43:54 ... Czytam z wypiekami i czesto mam identyczne wrazenie, jak to na religii wmawiali rozne rzeczy, ze Mojzesz to postac pozytywna, ze Ewa postapila zle.. :shock: Wahasz się. :) Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: renia 2013-10-06, 20:57:09 Cytuj z: Zyon 2013-10-06, 11:43:54 Bardzo ciekawe te Tajemnice Pisma Swietego, facet rzeczywiscie wlozyl w to sporo serca, a i napisane jest to nienaganym jezykiem. Czytam z wypiekami i czesto mam identyczne wrazenie, jak to na religii wmawiali rozne rzeczy, ze Mojzesz to postac pozytywna, ze Ewa postapila zle.. :shock: Też mnie ta książka zafascynowała...Autor ma sporą wiedzę, sporo lat pracy włożył w te badania... Pewnie gdybym najpierw słuchała jego filmów na YT, to nie chciałabym czytać książki...Dobrze, że było odwrotnie... Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: anakin 2013-10-06, 22:52:27 Pierwsza była książka wydana w 2007 roku, potem w 2010 roku po dalszym zgłębianiu wiedzy była kolejna w języku angielskim, którą mi przysłał Paweł osobiście razem z autografem. Niektóre odcinki filmów z YT dotyczą tematów poruszonym w tej drugiej książce.
http://www.amazon.com/Prince-Hatred-Jesus-Christ-Szydlowski/dp/0986511900 Od roku 2007 do dziś Paweł Szydłowski dowiedział się wielu nowych rzeczy. Z części o Nowym Testamencie w "Tajemnicach Pisma Świętego" bardzo wiele rzeczy widzi dziś inaczej. Pasją jednych jest biochemia, którą lubują, zachwycają się nią i odkrywają jej prawdziwe oblicze, a pasją drugich jest inna nauka ścisła - historia, i tak samo się w niej zaczytują i oddają bez reszty. ;) Kto zrozumie - inaczej niż jest to wykładane i wpajane w kościele - opowieść o dociekliwej Ewie, która nie wierzy ślepo zapewnieniom kłamliwego autorytetu, tylko pod wpływem mądrości odważnie sięga po owoce wiedzy z "drzewa poznania dobra i zła", ten inaczej spojrzy na całą Biblię. Wąż dawniej symbolizował wiedzę i mądrość (a dokładnie genetykę/inżynierię genetyczną), był atrybutem Boga Najwyższego - węża w rodowodzie mieli wszyscy "Synowie Boży" (pomazańcy boży), którzy byli uszlachetnieni genetycznie. Synowie Boży w Biblii występują jako patriarchowie, w mitologii greckiej byli to Tytani (pierwsze pokolenia) i Herosi (późniejsze i już niższe). Jednym słowem byli to giganci; olbrzymy, które dożywały nawet 1000 lat, jeśli nie poległy w walce. Wąż (mądrość) skłonił Ewę po sięgnięcie po owoce wiedzy z drzewa poznania dobra i zła. I w ten sposób Ewa stała się równa bogom, naszym ojcom z nieba, cywilizacji z której się wywodzimy. W mitologii greckiej mądrość reprezentowała Atena i to Atena jako mądrość "ożywia" pierwszych ludzi, których "ulepił z gliny" Prometeusz. W mitologii sumeryjskiej prymitywnego i bezrozumnego człowieka-robotnika nazywanego lulu, "lepią z gliny" Anunnaki. Robią to, aby wyręczył ich w pracy. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: anakin 2013-10-06, 22:56:46 ożywia = otwiera im oczy, daje intelekt
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: anakin 2013-10-06, 23:01:33 W Gnozie symbolem mądrości (intelektu, inteligencji) jest Duch Święty.
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2013-10-06, 23:17:10 A oni tak serio z gliny lepili?
Czy to przenośnia przenośni w przenośni? Trzeba mieć pewnie bardzo specyficzną czynność umysłu, by to pojąć :D Wcale nie szydzę, kompletnie nie rozumiem, ale szanuję zajoba. Bo facet bez zajoba, nic nie wart jest :D Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Zyon 2013-10-07, 08:16:38 Cytuj z: anakin 2013-10-06, 22:52:27 Pierwsza była książka wydana w 2007 roku, potem w 2010 roku po dalszym zgłębianiu wiedzy była kolejna w języku angielskim, którą mi przysłał Paweł osobiście razem z autografem. Niektóre odcinki filmów z YT dotyczą tematów poruszonym w tej drugiej książce. Planuje ja wydac w PL? Wiesz cos o tym? http://www.amazon.com/Prince-Hatred-Jesus-Christ-Szydlowski/dp/0986511900 Cytuj z: anakin 2013-10-06, 22:52:27 Z części o Nowym Testamencie w "Tajemnicach Pisma Świętego" bardzo wiele rzeczy widzi dziś inaczej. Czyli, co wczesniej pisal, ze biblia to kod i on go odczytal. Teraz sie spostrzegl, ze jednak go blednie wczesniej odczytal? Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Blackend 2013-10-07, 08:53:05 Czyli jednak całkiem dobrze ta biblia zaszyfrowana jest? ;)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2013-10-07, 09:21:48 Cytuj z: Blackend 2013-10-07, 08:53:05 Czyli jednak całkiem dobrze ta biblia zaszyfrowana jest? ;) I wszystkie inne mądre księgi :wink: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Zyon 2013-10-07, 09:43:29 Biblia w dzisiejszym kodzie https://scontent-a-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-prn1/1380534_569690249750880_136880943_n.jpg
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2013-10-07, 10:01:50 Cytuj z: Zyon 2013-10-07, 09:43:29 Biblia w dzisiejszym kodzie https://scontent-a-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-prn1/1380534_569690249750880_136880943_n.jpg Mnie to jakoś nie jara... Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Zyon 2013-10-07, 11:22:06 Zlo jest inteligentna istota......czyli opetanie przez serek za 6,66 ciag dalszy. Witamy w XXI wieku
http://www.youtube.com/watch?v=h1SV66ZlN34&feature=player_embedded Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Dasna 2013-10-07, 11:28:32 Cytuj z: Zyon 2013-10-07, 11:22:06 Zlo jest inteligentna istota......czyli opetanie przez serek za 6,66 ciag dalszy. Witamy w XXI wieku http://www.youtube.com/watch?v=h1SV66ZlN34&feature=player_embedded 666 the number of the beast 666 the one for you you and me http://www.youtube.com/watch?v=NHE5N7VypgM 8) Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Zyon 2013-10-07, 11:51:25 Polecam obejrzec, jak religia katolicka robi wode z mozgu. I to jest ciekawe, ze w tej dyskusji to Tekieli robi za tego "powaznego" a nie Knnak, ktory swoim zwyczajem blaznuje.
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: anakin 2013-10-07, 12:50:14 Cytuj z: Zyon 2013-10-07, 08:16:38 Planuje ja wydac w PL? Wiesz cos o tym? Nie, takich planów nie ma. Wydanie książki bywa karkołomnym wyzwaniem. Paweł woli przekazywać swą wiedzę poprzez filmy na youtube. Tak jest wygodniej i szybciej. Z książką jest dużo kłopotu, bo trzeba się dopasować do wydawcy (cenzura/poprawność polityczna). Od napisania książki do jej wydania może upłynąć więc sporo czasu... Zbyt wiele nerwów ta przyjemność kosztuje. Przy okazji - najnowszy, jeszcze gorący, trzeci odcinek filmu Pawła Szydłowskiego o zapomnianej najstarszej historii Polski: http://www.youtube.com/watch?v=n12s2W-Zo3E ;) Cytuj: Czyli, co wczesniej pisal, ze biblia to kod i on go odczytal. Teraz sie spostrzegl, ze jednak go blednie wczesniej odczytal? Nie, tu absolutnie nic się nie zmieniło. Wystarczy zrozumieć, że Biblia (i pozostałe święte księgi) to precyzyjny przewodnik po historii naszej planety (kronika historyczna) i wnikliwie poznać dzieła historyków i kronikarzy starożytnych, które wzajemnie się dopełniają z rzeczami opisanymi w Biblii. Wszystko co zostało opisane w Biblii miało miejsce naprawdę. Paweł po prostu długo ufał, że Jezus to był dobry człowiek, a nie cwany oszust. A w czterech ewangeliach obsmarowali go tak nieprzychylni mu Żydzi. Nie wiedział wtedy jeszcze, że Biblię w całości Konstantynowi Wielkiemu na czas pierwszego soboru w Nicei w roku 325 dostarczyli "aniołowie boży" (cywilizacja od której pochodzimy). W "Tajemnicach Pisma Świętego" Paweł broni Żyda Jezusa z Nazaretu. W anglojęzycznym "Księciu Nienawiści" już tego nie robi. Już po napisaniu Tajemnic dzięki dalszym badaniom odkrył, że królewicz Jezus z Nazaretu faktycznie wywodził się z królewskiego rodu (ze strony matki), a cała jego rodzina toczyła walkę o tron. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Blackend 2013-10-07, 12:53:26 Czyli jest progres ;)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Zyon 2013-10-07, 12:55:11 Cytuj z: anakin 2013-10-07, 12:50:14 Nie, takich planów nie ma. Wydanie książki bywa karkołomnym wyzwaniem. Paweł woli przekazywać swą wiedzę poprzez filmy na youtube. Tak jest wygodniej i szybciej. Z książką jest dużo kłopotu, bo trzeba się dopasować do wydawcy (cenzura/poprawność polityczna). Od napisania książki do jej wydania może upłynąć więc sporo czasu... Zbyt wiele nerwów ta przyjemność kosztuje. Wg mnie dziwne, jezeli sie pierwsza swietnie sprzedawala to i druga powinna. Filmy na YT poruszaja tematy po lebkach, bo ile da sie opowiedziec przez 10 minut. Inna sprawa, ze filmyna YT w wiekszosci przypadkow sa robione dla leniwych polmozgow, ktorym sie nie chce czytac wiec to publicznosc niestala i na dluzsza mete daremna. A i sam attitude lektora ma znaczenie. Szczerze mowiac poczytalbym, ale jezeli sam autor nie chce to trudno. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: anakin 2013-10-07, 13:00:57 Cytuj z: Zyon 2013-10-07, 12:55:11 Wg mnie dziwne, jezeli sie pierwsza swietnie sprzedawala to i druga powinna. Filmy na YT poruszaja tematy po lebkach, bo ile da sie opowiedziec przez 10 minut. Przez 10 minut niewiele, faktycznie, ale gdy się to zsumuje... ;) I tu ja służę pomocą: http://www.youtube.com/user/DrapiezcaMH/videos?shelf_index=5&view=50&sort=dd Bardzo starannie posegregowałem te filmy. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Zyon 2013-10-07, 13:15:13 Anakin, dziekuje ale mi szkoda czasu na siedzenie przed komputerem i marnowanie wzroku. Filmy sa z definicji, dla tych, ktorym wyobrazni nie starcza podczas czytania ksiazek. Lubie wziac ksiazke, usiasc w fotelu, zrobic sobie kawe i sie zatopic w lekturze. Moze to staroswieckie ale filmy to tylko zajawki-kierunki do zainteresowania sie tematem. Epoka obrazkowej komunikacji mnie w tej kwestii nie przekona. W powaznej dyskusji na pytanie "skad wiesz", argument "z filmu na YT" oprocz tego, ze brzmi smiesznie to jest dyskwalifikujacy ;)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Sandman80 2013-10-07, 13:21:42 Cytuj z: Zyon 2013-10-07, 11:22:06 Zlo jest inteligentna istota......czyli opetanie przez serek za 6,66 ciag dalszy. Witamy w XXI wieku http://www.youtube.com/watch?v=h1SV66ZlN34&feature=player_embedded totalna żenada taki program :? Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: anakin 2013-10-07, 13:36:00 Cytuj z: Zyon 2013-10-07, 13:15:13 Anakin, dziekuje ale mi szkoda czasu na siedzenie przed komputerem i marnowanie wzroku. Filmy sa z definicji, dla tych, ktorym wyobrazni nie starcza podczas czytania ksiazek. Lubie wziac ksiazke, usiasc w fotelu, zrobic sobie kawe i sie zatopic w lekturze. Moze to staroswieckie ale filmy to tylko zajawki-kierunki do zainteresowania sie tematem. Epoka obrazkowej komunikacji mnie w tej kwestii nie przekona. W powaznej dyskusji na pytanie "skad wiesz", argument "z filmu na YT" oprocz tego, ze brzmi smiesznie to jest dyskwalifikujacy ;) No cóż, co kto lubi. ;) Ja przykładowo lubię posłuchać sobie wiadomości albo dla odmiany czegoś mądrego, gdy przyrządzam posiłek w kuchni. Włączam sobie wtedy youtube na moim smart TV i laptopie, sparuję oba ze sobą i słucham sobie Pawła na telewizorze. Słucham przede wszystkim. Do oglądania nie ma tam wszak za wiele. :) Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Zyon 2013-10-07, 13:46:15 Jezeli cos robisz i czegos sluchasz to jest to tylko czynnosc towarzyszaca, nie absorbujaca zbytnio. Z reguly takie rzeczy nie trafiaja do pamieci na dlugo. Ja wole sie skupic na zagadnianiu i poswiecic mu uwage w calosci. Tak juz mam.
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Zyon 2013-10-29, 14:45:30 Wkleje tu, bo do paleoastro sie srednio nadaje, "elohim" czyli szacun czy jednak liczba mnoga i rozgrzeszenie dla autora :lol: :lol:
http://biblia.webd.pl/forum/viewtopic.php?t=2679&postdays=0&postorder=asc&start=0 Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: anakin 2013-11-07, 16:53:24 Ach, tak mnie dziś naszło...
http://www.menshealth.pl/forum/index.php?/topic/8656-religie-mitologie-kosmici-spiski-i-inne-kontrowersje/?p=1045207577 Częstujcie się! 8) Uwielbiam mój umysł i moje myśli... Tylko ta planeta mi się nie podoba. :( Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Radzio 2013-11-07, 17:27:42 Możesz ustać? Tu jest grawitacja, ruch obrotowy wokół własnej osi i inne plagi.
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2013-11-07, 17:29:51 Cytuj z: anakin 2013-11-07, 16:53:24 Ach, tak mnie dziś naszło... http://www.menshealth.pl/forum/index.php?/topic/8656-religie-mitologie-kosmici-spiski-i-inne-kontrowersje/?p=1045207577 Częstujcie się! 8) Uwielbiam mój umysł i moje myśli... Tylko ta planeta mi się nie podoba. :( Se zmień :D Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: anakin 2013-11-07, 17:36:47 Cytuj z: Radzio 2013-11-07, 17:27:42 Możesz ustać? Tu jest grawitacja, ruch obrotowy wokół własnej osi i inne plagi. A może grawitację lepiej by było nazwać "kompresją"? Wszechświaty też krążą wokół własnej osi. ;) Przynajmniej święte księgi tak nauczają. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Radzio 2013-11-07, 17:45:10 Nie czuję się przytłoczony, zostaje grawitacja. :D
A Ty? Zostajesz z nami na zimę- aktywnie i nie skompresowany naszą objętością. :) Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2013-11-07, 18:10:20 Kompresja dotyczy zawsze zmniejszenia, a grawitacja zakrzywienia.
O co kaman? Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Radzio 2013-11-07, 18:14:12 Hu kaman?
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2013-11-07, 18:19:07 Cytuj z: Radzio 2013-11-07, 18:14:12 Hu kaman? Skoro tak, ok :D Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Radzio 2013-11-07, 18:24:17 Sorki, who ma odpowiedzieć na "kaman"- tak miało być. :D
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2013-11-07, 18:47:58 Cytuj z: Radzio 2013-11-07, 18:24:17 Sorki, who ma odpowiedzieć na "kaman"- tak miało być. :D Obaj. Bo jedno z drugim ma tyle wspólnego co gęś z meteorem, a jednak zdajecie się dogadywać :lol: Znaczy grawitacja/kompresja. Film "Grawitacja" beznadzieja. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Radzio 2013-11-07, 19:09:50 Napisałem, że na ziemi występuje grawitacja. Nie wiem co ma to wspólnego z kompresją(nawet wg. Twojej wiedzy), ale nadal zostaję przy grawitacji i tyle.
W mojej części ciała jest, na taki wkręt, szczególne miejsce. 8) Dla mnie grawitacja to tyle, co oddziaływanie na innych. A kompresja to ucisk, być może przez innych. O co Tobie kaman...- bez s u g e s t i i wiem. :D Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2013-11-07, 19:15:04 Cytuj z: Radzio 2013-11-07, 19:09:50 Napisałem, że na ziemi występuje grawitacja. Nie wiem co ma to wspólnego z kompresją(nawet wg. Twojej wiedzy), ale nadal zostaję przy grawitacji i tyle. W mojej części ciała jest, na taki wkręt, szczególne miejsce. 8) Dla mnie grawitacja to tyle, co oddziaływanie na innych. A kompresja to ucisk, być może przez innych. O co Tobie kaman...- bez s u g e s t i i wiem. :D Tera wszystko jasne :lol: A rację masz, jak to często z Tobą bywa... Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Radzio 2013-11-07, 19:16:48 Dla mnie, gdy tylko Do mego łózka chciałeś po raz pierwszy, ale nie ostatni wleźć. :lol: :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2013-11-07, 19:20:04 Cytuj z: Radzio 2013-11-07, 19:16:48 Dla mnie, gdy tylko Do mego łózka chciałeś po raz pierwszy, ale nie ostatni wleźć. :lol: :lol: Faktycznie! Było coś...a to nie do Twojej żony raczej? Czy kotów? Już wtedy zaiskrzyło, mój Ty Ra złociutki :D Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Radzio 2013-11-07, 19:22:01 Bowiem miłość jest ślepa, jak naukowcy amerykańscy. :D Na przykład :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Radzio 2013-11-07, 19:24:44 Na Śląsku, to sobie nawet adekwatną historię przypomnę- prawdziwą. 8)
Tyle, że wulgaryzmy będą. :lol: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Radzio 2013-11-07, 19:31:52 I będę starał się nie pamiętać o sportowcach-profanach, DObre imię "Sportu"- na szczęście bezmyślnie- szargających. :)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: anakin 2013-11-07, 19:50:20 Cytuj z: Gavroche 2013-11-07, 18:10:20 Kompresja dotyczy zawsze zmniejszenia, a grawitacja zakrzywienia. O co kaman? No to już tłumaczę. Z jednej strony... Cała zabawa nie polega na tym, że Ziemia jest wklęsła, tylko że Wszechświat jest wklęsły, a my akurat jesteśmy na obrzeżu. Zamiast euklidesowego, prostokątnego układu współrzędnych, musisz sobie wyobrazić układ biegunowy. Ale nie biegunowy liniowy, tylko biegunowy wykładniczy - czyli na osi odległości podziałki w okolicy zera są bliżej niż dalej od zera. To możemy nazwać kompresją przestrzeni. Ta kompresja i zakrzywienie w końcu, to biegunowy układ współrzędnych, pozwala nam żyć na wewnętrznej powierzchni kuli, a postrzegać ją jako wypukłą. I to zakrzywienie powoduje, że nie wszystkie promienie słoneczne trafiają na Ziemię. Ta część Ziemi, która jest akurat z innej strony jądra Wszechświata niż Słońce, odczuwa noc. Ta sama "kompresja" pozwala w kuli o średnich 12000 km zmieścić Księżyc, Słońce i cały Wszechświat. I geometrycznie to się będzie zasadniczo zgadzać. Będzie wręcz nieodróżnialne od euklidesowego świata. Oczywiście pozostają pytania o Coriolisa, o to dlaczego odczuwamy ciążenie ziemskie, oraz co gorsza dlaczego jest ono większe na biegunach... ale z tym jakimiś unikami można by sobie poradzić. Naturalnie w tym Wszechświecie horyzont jest w tym samym miejscu co w naszym Wszechświecie, a dalekie obserwacje wymagają dokładnie takiej samej refrakcji, jak dalekie obserwacje w naszym świecie. ------ Z drugiej strony... STW oparta na odrzuceniu eteru Ziemi i założeniu stałości prędkości światła, nie względem tegoż eteru Ziemi, a względem wszystkich innych poruszających się wolniej czy szybciej układów, jest krzywym zwierciadłem nadającym się do kabiny śmiechu. Einstein był zagorzałym wyznawcą poglądu Newtona o niezmiennym i nieskończonym Wszechświecie. Według Hipotezy Stanu Stacjonarnego Wszechświat wygląda tak samo z każdej pozycji przestrzeni. Jest jednorodny. Nie miałby on początku ani końca, istniałby tu zawsze i tak samo wyglądał. Einstein, w swoim ograniczonym widzeniu Wszechświata, zakładając naiwnie jego statyczny charakter (tzn. nierozszerzający i niezapadający się), m. in. na bazie stałej kosmologicznej Λ, stworzył swoją OTW, i tym samym porwał się z motyką na Słońce. Jednakże odkrycie rozszerzającego się Wszechświata zakwestionowało wprowadzenie tej stałej, jak również samej konstrukcji teorii względności. W sumie powstał sztuczny twór a stworzona teoria okazała się niepowodzeniem z dwóch powodów: statyczny Wszechświat opisywany przez tę teorię byłby niestabilny, co więcej, obserwacje prowadzone przez Huble’a pokazały, że nasz Wszechświat nie jest statyczny, ale się rozszerza. Skoro wszystkie obiekty w kosmosie wzajemnie się przyciągają, to w końcu muszą zgromadzić się w jednym miejscu i w konsekwencji cała masa Wszechświata spocznie na dnie ogromnego czasoprzestrzennego dołu. Z takiego rozumowania wynika, że Wszechświat nie może być statyczny. Musi się kurczyć lub rozszerzać. Einstein również zauważył konsekwencję swych równań. Aby naprawić sytuację, wprowadził on dodatkowe założenia, z których wynika że między galaktykami działa nowy rodzaj siły. Dodał do swoich równań człon, który był czymś w rodzaju niewielkiej siły odpychającej, równoważącej grawitacyjne przyciąganie materii, w rezultacie czego Wszechświat pozostawał statyczny. Siły te nazwano siłami odpychania kosmicznego, a człon równania stałą kosmologiczną. Model Wszechświata stacjonarnego Einsteina współczesna nauka traktuje jako nieaktualny, przypisując mu wartość jedynie historyczną. W badaniach wykazano, że Ogólna Teoria Względności jest także sprzeczna z zasadą Macha. Zasada Macha mówi, że cała materia we Wszechświecie jest ze sobą ściśle powiązana, a masa ciała nie jest jego wewnętrzną cechą, ale skutkiem oddziaływania pozostałej materii Wszechświata. Według zasady Macha bezwładność materii (opór przy przyspieszaniu) nie wynika z własności wewnętrznej materii, ale stanowi miarę jej oddziaływania z całym Wszechświatem. Bezwładność ta występuje tylko, dlatego, że istnieje pozostała materia we Wszechświecie. Zasada ta, jako hipoteza, została sformułowana przez fizyka i filozofa Ernsta Macha. Była jedną z inspiracji Alberta Einsteina przy tworzeniu ogólnej teorii względności (OTW), a ostatecznie okazała się z nią sprzeczna. A co o pracy Einsteina powiedział Nikola Tesla? Jest ona świetną matematyczna zasłoną, która fascynuje, olśniewa i sprawia, że ludzie stają się ślepi na błędy zawarte w jej podstawach. Teoria jest jak żebrak ubrany w purpurę, którego ignoranci biorą za króla. Tylko istnienie pola sił może wytłumaczyć ruchy obserwowanych obiektów i z założenia odbywa się ono bez zakrzywienia przestrzeni. Cała literatura na ten temat jest bezcelowa i przeznaczona w nicość. Takie są wszystkie próby wytłumaczenia działania Wszechświata bez uznania istnienia eteru i niezbędnej funkcji jaką odgrywa w tych zjawiskach. Dobrym przykładem takiego oddziaływania jest grawitacja, która powinna być raczej nazwana powszechną kompresją. Myślę, że obiekty materialne nie przyciągają się wzajemnie, ale eter sprawia, że obiekt materialny napiera na inny. Błędnie nazywamy to zjawisko grawitacją. Gwiazdy, planety i cały Wszechświat jest dostrzegalny z eteru kiedy pewna jego część z pewnych przyczyn, stała się mniej gęsta. Dzisiaj naukowcy zastąpili eksperymenty matematyką i wędrują od równania do równania i w rezultacie zbudowali strukturę która nie ma żadnego związku z rzeczywistością. - Nikola Tesla Polecam: http://wingmakers-surfer.blogspot.com/2012/01/general-theory-or-science-fiction-of.html http://3567.salon24.pl/255093,einstein-s-theory-of-relativity-scientific-theory-or-illusion Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: anakin 2013-11-07, 19:52:39 Ja podzielam zdanie Tesli, bo o Eterze w "świętych księgach" mowa jest nie jeden raz.
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: anakin 2013-11-07, 19:55:52 A skoro mam przekonanie, że owe święte księgi dane nam zostały przez cywilizację liczącą może nawet milion lat, to wybieram ich wiedzę, a nie naszą "pół wieczną".
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2013-11-07, 20:06:26 Cytuj z: anakin 2013-11-07, 19:55:52 A skoro mam przekonanie, że owe święte księgi dane nam zostały przez cywilizację liczącą może nawet milion lat, to wybieram ich wiedzę, a nie naszą "pół wieczną". Skoro masz takie przekonanie. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Radzio 2013-11-08, 05:08:36 Anakin, ale wobec tego choć ciałem bądź z nami. :D
Daj się swoją powierzchownością nacieszyć. ;) :lol: Milion lat intelektualnych doświadczeń- to pewnie już nawet żyworodni nie są, tak Energię zmanipulowali. :D Ciekawe kto ich, z kolei, pisać nauczył. :shock: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: anakin 2013-11-08, 11:32:30 Cytuj z: Radzio 2013-11-08, 05:08:36 Milion lat intelektualnych doświadczeń- to pewnie już nawet żyworodni nie są, tak Energię zmanipulowali. :D http://www.youtube.com/watch?v=KnXdYKofbH0&list=PLmSAlyXU7ditfXhKpqVfQquT1aNuo2K11#t=883 Dokładnie, dokładnie tak. 8) Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2013-11-08, 11:47:21 Cytuj z: Radzio 2013-11-08, 05:08:36 Anakin, ale wobec tego choć ciałem bądź z nami. :D Daj się swoją powierzchownością nacieszyć. ;) :lol: Milion lat intelektualnych doświadczeń- to pewnie już nawet żyworodni nie są, tak Energię zmanipulowali. :D Ciekawe kto ich, z kolei, pisać nauczył. :shock: :lol: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Radzio 2013-11-09, 04:55:56 Cytuj z: anakin 2013-11-08, 11:32:30 Cytuj z: Radzio 2013-11-08, 05:08:36 Milion lat intelektualnych doświadczeń- to pewnie już nawet żyworodni nie są, tak Energię zmanipulowali. :D http://www.youtube.com/watch?v=KnXdYKofbH0&list=PLmSAlyXU7ditfXhKpqVfQquT1aNuo2K11#t=883 Dokładnie, dokładnie tak. 8) Tak, tak dokładnie. :D Nie ma ich, są myślą zaledwie, a do latania jednak jakiegoś sprzętu potrzebują- ciekawe. Zrozumiałem, że Ty stanowisz dla nich taki "sprzęt". Sporo się w Tobie tego towarzystwa skompresowało?!? 8) Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2013-11-09, 07:18:22 Cytuj z: Radzio 2013-11-09, 04:55:56 Cytuj z: anakin 2013-11-08, 11:32:30 Cytuj z: Radzio 2013-11-08, 05:08:36 Milion lat intelektualnych doświadczeń- to pewnie już nawet żyworodni nie są, tak Energię zmanipulowali. :D http://www.youtube.com/watch?v=KnXdYKofbH0&list=PLmSAlyXU7ditfXhKpqVfQquT1aNuo2K11#t=883 Dokładnie, dokładnie tak. 8) Tak, tak dokładnie. :D Nie ma ich, są myślą zaledwie, a do latania jednak jakiegoś sprzętu potrzebują- ciekawe. Zrozumiałem, że Ty stanowisz dla nich taki "sprzęt". Sporo się w Tobie tego towarzystwa skompresowało?!? 8) Zakrzywiło? Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Radzio 2013-11-09, 08:31:26 W kompresowało! Mój Pro... :D znaczy PLUMciu. :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Zyon 2013-12-13, 13:45:26 a takie cus znalazlem
http://www.nobeliefs.com/exist.htm http://www.godlessgeeks.com/JesusExist.htm http://www.youtube.com/watch?v=lE4qzFDCyCE Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Zyon 2014-01-23, 09:24:07 http://www.stacja7.pl/article/1454/%C5%9Awiadkowie+Jehowy.+7+najwi%C4%99kszych+%C5%9Bciem
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2014-01-23, 09:31:22 Cytuj z: Zyon 2014-01-23, 09:24:07 http://www.stacja7.pl/article/1454/%C5%9Awiadkowie+Jehowy.+7+najwi%C4%99kszych+%C5%9Bciem Biblia jest takim samym dowodem istnienia Boga, jak komiks dowodem istnienia Spidermana :D Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Zyon 2014-01-23, 09:55:19 Stary Testament dowodem czegos tam jest
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Blackend 2014-01-23, 10:02:15 Można czytać i przemyśleć sobie parę rzeczy, bo warto, a można też olać i przyjąć, że pisali ją napruci mnichowie czy jakoś tak. :lol:
W obu przypadkach jest dobrze. :D Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2014-01-23, 10:04:28 Cytuj z: Blackend 2014-01-23, 10:02:15 Można czytać i przemyśleć sobie parę rzeczy, bo warto, a można też olać i przyjąć, że pisali ją napruci mnichowie czy jakoś tak. :lol: W obu przypadkach jest dobrze. :D Jasne. 50/50 :D Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Zyon 2014-01-23, 10:14:14 Cytuj z: Blackend 2014-01-23, 10:02:15 Można czytać i przemyśleć sobie parę rzeczy, bo warto, a można też olać i przyjąć, że pisali ją napruci mnichowie czy jakoś tak. :lol: W obu przypadkach jest dobrze. :D Napruci to tylko nowy testament napisali. Stary nie Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Blackend 2014-01-23, 10:48:02 Nowy też genialny, było nie było utrzymać się 2000 lat na tym trudnym rynku, to nie w kij dmuchał. 8)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Blackend 2014-01-23, 10:51:24 Cytuj z: Gavroche 2014-01-23, 10:04:28 Jasne. 50/50 :D A to najzdrowsza życiowa zasada. ;) Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: administ 2014-01-23, 11:20:28 Cytuj z: Blackend 2014-01-23, 10:48:02 Nowy też genialny, było nie było utrzymać się 2000 lat na tym trudnym rynku, to nie w kij dmuchał. 8) Bo Nowy Testament jest napisany dla licznych w formie wytycznych modlenia się do Trójcy, a Stary Testament, dla nielicznych w formie wytycznych kontaktowania się z Bogiem. 8) Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Zyon 2014-01-23, 11:50:23 Stary jest na faktach, Nowy na faktach medialnych :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2014-01-23, 12:03:33 Cytuj z: Zyon 2014-01-23, 11:50:23 Stary jest na faktach, Nowy na faktach medialnych :lol: Oko za oko vs drugi policzek :D Obie idee piękne, obie nierealne. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Zyon 2014-01-23, 12:07:19 Ten drugi policzek w dosc ciekawy sposob przedstawia De Mello. Nawet Ratzinger musial dopisac na koniec nowego wydania Przebudzenia sprostowanie, ze De Mello sie zbyt wychyla ze swoja interpretacja Pisma, bo interpretacja jest skostniala i jedyna a moga ja robic jedynie purpurowe i inne kolorowe eminencje i ekscelencje, a barany musza to lykac bez popity :D
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Daniel 2014-01-25, 13:48:28 Cytuj z: admin 2014-01-23, 11:20:28 Cytuj z: Blackend 2014-01-23, 10:48:02 Nowy też genialny, było nie było utrzymać się 2000 lat na tym trudnym rynku, to nie w kij dmuchał. 8) Bo Nowy Testament jest napisany dla licznych w formie wytycznych modlenia się do Trójcy, a Stary Testament, dla nielicznych w formie wytycznych kontaktowania się z Bogiem. 8) Zanim napisano Stary, a potem Nowy, to Dekalog już był i tam się Bóg określił. Dzisiaj każdy ma na myśli innego boga ze swoimi cechami i wartościami. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2014-01-25, 14:01:23 I bardzo dobrze.
Wolność jest. A pojmowanie Boga jako imperatyw energii do wzrostu entropii, to bardzo uniwersalne i godzące wszystkie strony podejście 8) Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Daniel 2014-01-25, 14:12:32 Cytuj z: Gavroche 2014-01-25, 14:01:23 I bardzo dobrze. Wolność jest. A pojmowanie Boga jako imperatyw energii do wzrostu entropii, to bardzo uniwersalne i godzące wszystkie strony podejście 8) Wszystko byłoby dobrze gdyby nie to, że wraz z innymi bogami nie pojawiła się władza, która nam tą wolność odebrała. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2014-01-25, 14:14:26 Cytuj z: Daniel 2014-01-25, 14:12:32 Cytuj z: Gavroche 2014-01-25, 14:01:23 I bardzo dobrze. Wolność jest. A pojmowanie Boga jako imperatyw energii do wzrostu entropii, to bardzo uniwersalne i godzące wszystkie strony podejście 8) Wszystko byłoby dobrze gdyby nie to, że wraz z innymi bogami nie pojawiła się władza, która nam tą wolność odebrała. Wolność to stan umysłu. Niewolnicy są często bardzo religijni. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Dasna 2014-01-25, 14:31:31 Cytuj z: Gavroche 2014-01-25, 14:14:26 Cytuj z: Daniel 2014-01-25, 14:12:32 Cytuj z: Gavroche 2014-01-25, 14:01:23 I bardzo dobrze. Wolność jest. A pojmowanie Boga jako imperatyw energii do wzrostu entropii, to bardzo uniwersalne i godzące wszystkie strony podejście 8) Wszystko byłoby dobrze gdyby nie to, że wraz z innymi bogami nie pojawiła się władza, która nam tą wolność odebrała. Wolność to stan umysłu. Niewolnicy są często bardzo religijni. Wolność to stan umysłu. Freedom is a mental state. Mahatma Gandhi :D Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Daniel 2014-01-25, 14:46:20 Cytuj z: Gavroche 2014-01-25, 14:14:26 Cytuj z: Daniel 2014-01-25, 14:12:32 Cytuj z: Gavroche 2014-01-25, 14:01:23 I bardzo dobrze. Wolność jest. A pojmowanie Boga jako imperatyw energii do wzrostu entropii, to bardzo uniwersalne i godzące wszystkie strony podejście 8) Wszystko byłoby dobrze gdyby nie to, że wraz z innymi bogami nie pojawiła się władza, która nam tą wolność odebrała. Wolność to stan umysłu. Niewolnicy są często bardzo religijni. Nasz kraj jest bardzo religijny, a więc zniewolony. Tak to należy rozumieć? Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Daniel 2014-01-25, 14:48:05 Nasz kraj jest bardzo religijny, a więc zniewolony. Tak to należy rozumieć?
Ps. Brak edycji jest uciążliwy. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2014-01-25, 14:49:18 Cytuj z: Dasna 2014-01-25, 14:31:31 Cytuj z: Gavroche 2014-01-25, 14:14:26 Cytuj z: Daniel 2014-01-25, 14:12:32 Cytuj z: Gavroche 2014-01-25, 14:01:23 I bardzo dobrze. Wolność jest. A pojmowanie Boga jako imperatyw energii do wzrostu entropii, to bardzo uniwersalne i godzące wszystkie strony podejście 8) Wszystko byłoby dobrze gdyby nie to, że wraz z innymi bogami nie pojawiła się władza, która nam tą wolność odebrała. Wolność to stan umysłu. Niewolnicy są często bardzo religijni. Wolność to stan umysłu. Freedom is a mental state. Mahatma Gandhi :D Nie podoba mi się pomysł, że jak coś jest dobre to od Boga, a jak złe to od ludzi :? Takie myślenie zwala wszystko na innych, rzeczywistych czy nie, zawsze są jacyś oni, przez których umierają z zimna malutkie króliczki... Jesteśmy kowalami swego lasu :lol: Można marudzić i narzekać, a można ruszyć dupsko i coś zrobić 8) Nie lubię automatycznej skrzyni biegów, maszyn na siłowni i gotowych dań do mikrofalówki :D Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2014-01-25, 14:57:48 Cytuj z: Daniel 2014-01-25, 14:48:05 Nasz kraj jest bardzo religijny, a więc zniewolony. Tak to należy rozumieć? Ps. Brak edycji jest uciążliwy. Można tak to rozumieć... Czujesz się zniewolony? Czemu? Szczęście to też stan umysłu... Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Blackend 2014-01-25, 15:10:38 Ale odmienny od smutnej większości. ;)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Daniel 2014-01-25, 15:12:13 Gdyby stanem umysłu można byłoby się najeść, to byłbym bardzo szczęśliwy. Tak jednak nie jest i muszę podporządkować się tym wartościom, które nie są moje.
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2014-01-25, 15:33:10 Cytuj z: Daniel 2014-01-25, 15:12:13 Gdyby stanem umysłu można byłoby się najeść, to byłbym bardzo szczęśliwy. Tak jednak nie jest i muszę podporządkować się tym wartościom, które nie są moje. Rozumiem frustracje, bo łatwo nie jest. Tylko czemu miałoby być łatwo? Jakie wartości nie są Twoje? Samodzielność, przedsiębiorczość, upór, ambicja? Rozumiem, że jesteś Optymalnym? Z jakich powodów by to nie było, znalazłeś, zmieniłeś i trwasz w diecie, a rezultaty przyszły same. Czemu nie można tak zrobić z każdą dziedziną życia? Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2014-01-25, 15:42:03 Cytuj z: Blackend 2014-01-25, 15:10:38 Ale odmienny od smutnej większości. ;) To kwestia akceptacji. Jednym zawsze jest za mało, innym wystarczy nuuudaaa :D Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Blackend 2014-01-25, 15:58:52 Wiecznie źle, wiecznie nie tak i potem słyszę - no byłem w Alpach na nartach, ale pogoda była do kitu, bo mróz trzymał. :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Daniel 2014-01-25, 16:00:55 Cytuj z: Gavroche 2014-01-25, 15:33:10 Cytuj z: Daniel 2014-01-25, 15:12:13 Gdyby stanem umysłu można byłoby się najeść, to byłbym bardzo szczęśliwy. Tak jednak nie jest i muszę podporządkować się tym wartościom, które nie są moje. Rozumiem frustracje, bo łatwo nie jest. Tylko czemu miałoby być łatwo? Jakie wartości nie są Twoje? Samodzielność, przedsiębiorczość, upór, ambicja? Rozumiem, że jesteś Optymalnym? Z jakich powodów by to nie było, znalazłeś, zmieniłeś i trwasz w diecie, a rezultaty przyszły same. Czemu nie można tak zrobić z każdą dziedziną życia? Można zmienić siebie, ale nie innych, gdy każdy ma swoją samodzielność, przedsiębiorczość, upór i ambicję. To cechy indywidualne, a nie wspólne. Dziedziny życia społecznego zmienia się wartościami wspólnymi, a nie ambicjami przywódców. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2014-01-25, 16:12:50 Cytuj z: Daniel 2014-01-25, 16:00:55 Cytuj z: Gavroche 2014-01-25, 15:33:10 Cytuj z: Daniel 2014-01-25, 15:12:13 Gdyby stanem umysłu można byłoby się najeść, to byłbym bardzo szczęśliwy. Tak jednak nie jest i muszę podporządkować się tym wartościom, które nie są moje. Rozumiem frustracje, bo łatwo nie jest. Tylko czemu miałoby być łatwo? Jakie wartości nie są Twoje? Samodzielność, przedsiębiorczość, upór, ambicja? Rozumiem, że jesteś Optymalnym? Z jakich powodów by to nie było, znalazłeś, zmieniłeś i trwasz w diecie, a rezultaty przyszły same. Czemu nie można tak zrobić z każdą dziedziną życia? Można zmienić siebie, ale nie innych, gdy każdy ma swoją samodzielność, przedsiębiorczość, upór i ambicję. To cechy indywidualne, a nie wspólne. Dziedziny życia społecznego zmienia się wartościami wspólnymi, a nie ambicjami przywódców. Życie to samotny bieg, a nie sztafeta. Nie ma co się oglądać na innych :( Jest jak jest, trzeba sobie radzić w zastanej rzeczywistości, bo gdybając można zwariować... A, że życie robi czasem sk....a, to inna sprawa, ale ja się nadal upieram, że Boga czy Ich nie warto w to mieszać, dla spokojnej głowy :D Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: RafałS 2014-01-25, 16:27:07 Cytuj z: Gavroche 2014-01-25, 16:12:50 Życie to samotny bieg, a nie sztafeta. Nie ma co się oglądać na innych :( Jest jak jest, trzeba sobie radzić w zastanej rzeczywistości, bo gdybając można zwariować... A, że życie robi czasem sk....a, to inna sprawa, ale ja się nadal upieram, że Boga czy Ich nie warto w to mieszać, dla spokojnej głowy :D Byłoby to nawet wygodne... ale "sk...a" to jakże częściej od życia robi nieoglądający się na innych właśnie. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2014-01-25, 16:31:53 Cytuj z: RafałS 2014-01-25, 16:27:07 Cytuj z: Gavroche 2014-01-25, 16:12:50 Życie to samotny bieg, a nie sztafeta. Nie ma co się oglądać na innych :( Jest jak jest, trzeba sobie radzić w zastanej rzeczywistości, bo gdybając można zwariować... A, że życie robi czasem sk....a, to inna sprawa, ale ja się nadal upieram, że Boga czy Ich nie warto w to mieszać, dla spokojnej głowy :D Byłoby to nawet wygodne... ale "sk...a" to jakże częściej od życia robi nieoglądający się na innych właśnie. Jest wiele rodzajów nieoglądania się :D Można się nieoglądać z szacunkiem, albo z premedytacją 8) Samodzielność nie implikuje wyrachowania, a ambicja deptania. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: RafałS 2014-01-25, 16:33:13 Poprawka przyjęta. :)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Daniel 2014-01-25, 20:23:10 "...sam sobie sterem, żeglarzem, okrętem ...", "... to samoluby..."
Mickiewicz - "Oda do młodości" Dobrze oddał stan naszego społeczeństwa, które zatrzymało się w rozwoju na etapie planktonu. Każdy chce być samowystarczalny i nikt nikomu nie ufa, bo rywalizacja wymusza niszczenie przeciwnika. W takim społeczeństwie Bóg jest nie potrzebny, bo każdy wyznaje tylko własne wartości i sam dla siebie jest bogiem. Społeczeństwo jest tylko matematycznym zbiorem jednostek. Alternatywą jest Bóg, a wraz z nim jego skala wartości zawarta w Dekalogu. To na podstawie tych wartości powstaje społeczeństwo ukierunkowane na życie, a nie na wzajemne wyniszczanie się. Dzisiaj przychodzi czas wyborów i nie da się już dalej ukrywać swego "sk...stwa", aby nadal ślizgać się na czyimś grzbiecie. Nie da się ukryć niczego, bo te społeczeństwo bazuje na informacji i nie może nie chcieć wiedzieć, bo taki jest jego Bóg, którego miłują. Nie da się ukryć zbrodni, kradzieży, kłamstwa, cudzołóstwa. Nie da się ukryć bogacenia się kosztem społeczeństwa, bo kto ceni swoje wartości staje się nielojalny wobec Boga. Nie ma to nic wspólnego z religią, która instrumentalnie wykorzystuje Boga dla władzy. Dlatego znajomość Dekalogu jest na poziomie przedszkola. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: administ 2014-01-25, 20:27:14 A nie możesz przyjąć do jaźni, że nie ma czegoś takiego jak Bóg, jest tylko bałwochwalstwo. 8)
Im niższy stopień inteligencji, tym więcej klęczenia na kolanach przed... :? Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2014-01-25, 20:28:13 Z takiego pojmowania Boga to ja się wypisuję :D
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: administ 2014-01-25, 20:29:38 Im szybciej, tym lepiej. 8)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: MariuszM 2014-01-25, 20:30:43 Ja tam wierzę w kosmitów 8) :lol: :D
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2014-01-25, 20:34:33 Cytuj z: admin 2014-01-25, 20:29:38 Im szybciej, tym lepiej. 8) To nie takie proste, jak Strażnicy za każdymi drzwiami... :lol: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: administ 2014-01-25, 20:35:33 Bóg jest świetny dla komuchów, bo liczą, że za nich załatwi, to co trzeba zrobić samemu. :lol:
Wystarczy się pomodlić do cielca i poczekać... 8) Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Blackend 2014-01-25, 20:44:03 No co Ty, a co łaska, to gdzie? ;)
Za życia trzeba sobie jeszcze grzechy obkupić, bo za darmo... :D Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: administ 2014-01-25, 20:46:34 Teraz nie ma "co łaska", tylko ceny umowne. :? :wink:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2014-01-25, 20:47:17 Hola, hola, Bóg jest dla chętnych :lol:
Nie przeszkadza w niczym, tylko umić trza, jak kieliszeczek... :D Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Blackend 2014-01-25, 20:48:05 Cytuj z: admin 2014-01-25, 20:46:34 Teraz nie ma "co łaska", tylko ceny umowne. :? :wink: Umowna co łaska. ;) :lol: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: renia 2014-01-25, 21:05:49 Nie nadążam za Wami... :? Z sernika prosto na Pana Boga przeskoczyliście... :shock: 8) :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: administ 2014-01-25, 21:08:10 Bo sernik da się pomacać... :wink:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Blackend 2014-01-25, 21:09:54 Ci od Boga też to lubią... ;)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: renia 2014-01-25, 21:11:35 Cytuj z: admin 2014-01-25, 20:35:33 Bóg jest świetny dla komuchów... Ale ktoś (jakaś Wyższa Inteligencja) ten świat stworzył... :roll: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Blackend 2014-01-25, 21:16:50 To Moc. :shock: ;) :D
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: renia 2014-01-25, 21:17:46 :idea: I wszystko jasne... :D
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Blackend 2014-01-25, 21:18:16 :D
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: administ 2014-01-25, 21:18:49 To niech Moc będzie z Tobą! 8) :wink:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Blackend 2014-01-25, 21:19:24 I wzajemnie. :D
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: administ 2014-01-25, 21:20:55 Ale to do Reni, bo Tobie tam żadne Moce nie potrzebne chyba? :roll: :wink:
Z wyjątkiem wyrażonej w kcal... :lol: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: renia 2014-01-25, 21:23:48 Do Reni...fa so la... :P :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Blackend 2014-01-25, 21:25:30 :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2014-01-25, 21:54:43 Cytuj z: renia 2014-01-25, 21:11:35 Cytuj z: admin 2014-01-25, 20:35:33 Bóg jest świetny dla komuchów... Ale ktoś (jakaś Wyższa Inteligencja) ten świat stworzył... :roll: Wiem co masz na myśli :D Aż trudno uwierzyć, że to samo tak... Tak czy siak, nasze oczekiwania wobec Boga i wyobrażenia odnośnie Jego wymagań to bałwochwalstwo właśnie :D Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Ewa 2014-01-26, 14:39:41 Cytuj z: admin 2014-01-25, 20:35:33 Bóg jest świetny dla komuchów... Tak, w roli opozycjiTytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Zyon 2014-02-05, 12:12:54 ojojoj ojejej! co teraz bedzie? kto zostanie? http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,ONZ-Watykan-musi-usunac-z-szeregow-Kosciola-oskarzonych-o-pedofilie,wid,16384021,wiadomosc.html?ticaid=112265
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2014-02-05, 12:17:42 Cytuj z: Zyon 2014-02-05, 12:12:54 ojojoj ojejej! co teraz bedzie? kto zostanie? http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,ONZ-Watykan-musi-usunac-z-szeregow-Kosciola-oskarzonych-o-pedofilie,wid,16384021,wiadomosc.html?ticaid=112265 Rzucą kilku cieniasów na pożarcie, wyspowiadają się i po ptokach :lol: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2014-03-11, 10:06:24 http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/1,127763,15579850,Nadia_Bolz_Weber___pastorka_z_tatuazem.html
http://www.abe.pl/pl/advancedsearch/search/?publisher=Nadia%20Bolz-Weber Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2014-03-12, 08:53:41 Luźne tłumaczenie wypowiedzi pewnego japońskiego żołnierza z czasów II wojny światowej:
Cytuj: Uczęszczałem do szkoły misyjnej, przeczytałem Stary i Nowy Testament. Powiem wam, co mnie zawsze intrygowało. W Księdze Izajasza wasz Bóg mówi: „Stworzyłem dzień, stworzyłem noc, stworzyłem dobro, stworzyłem zło. Ja, Pan wasz, stworzyłem wszystko”. Zawsze zastanawiałem się, jak ludzie Zachodu mogą uważać zło za coś niesłusznego, skoro ich własny Bóg stworzył je i postawił Lucyfera na jego straży. To dziwne, jak często wojownicy, którzy widzieli zarówno śmierć, jak i cudowne zjawiska, pozostają w wojsku lub wstępują do klasztorów — ze względu na panującą tam dyscyplinę. Ci zaś, co bezpiecznie pozostali w domach, decydują o tym, co jest złe, niesłuszne i grzeszne. Jak to dobrze, że historia wojowników nie mówi ani o dobru, ani złu, lecz jedynie o obowiązku, honorze i lojalności ."Od mitu do historii. Wykłady o Japonii". Jolanta Tubielewicz. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Daniel 2014-03-16, 20:59:10 Każdy logicznie myślący człowiek dostrzeże wiele takich treści w Biblii. Aby tym nielogicznym treściom przypisać jakąś wartość to trzeba było wymyślić nielogicznego Boga Absolutu, któremu można dopisać dowolne wartości, nawet sprzeczne ze sobą. W takiego boga wierzą ludzie Zachodu.
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2014-03-16, 21:01:04 Cytuj z: Daniel 2014-03-16, 20:59:10 Każdy logicznie myślący człowiek dostrzeże wiele takich treści w Biblii. Aby tym nielogicznym treściom przypisać jakąś wartość to trzeba było wymyślić nielogicznego Boga Absolutu, któremu można dopisać dowolne wartości, nawet sprzeczne ze sobą. W takiego boga wierzą ludzie Zachodu. No, mamona się zwie :lol: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: zofijeczka 2014-03-21, 19:52:23 Witajcie w naszej bajce, słoń zagra na fujarce,Pinokio nam zaśpiewa, zatańczą wkoło drzewa,Tu wszystko jest możliwe, zwierzęta są szczęśliwe,A dzieci wiem coś o tym latają samolotem.Ref.:Nikt tutaj nie zna głodu, nikt tu nie czuje chłoduI nawet ja nie kłamię, nikt się nie skarży mamie.
JBrzechwa Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: anakin 2014-03-22, 18:02:28 Cytuj z: zofijeczka 2014-03-21, 19:52:23 Witajcie w naszej bajce, słoń zagra na fujarce,Pinokio nam zaśpiewa, zatańczą wkoło drzewa,Tu wszystko jest możliwe, zwierzęta są szczęśliwe,A dzieci wiem coś o tym latają samolotem.Ref.:Nikt tutaj nie zna głodu, nikt tu nie czuje chłoduI nawet ja nie kłamię, nikt się nie skarży mamie. JBrzechwa Ja w wieku 8-9 lat i 3 lekcje języka polskiego z rzędu (tego samego dnia), na których klasa oglądała film "Akademia Pana Kleksa". Oto moja asocjacja na powyższą piosenkę (w filmie). Esz. Niektóre filmy są magiczne w pewnym wieku i realiach, a potem, gdy jest się starszym, cały ten czar pryska. Niektóre filmy powinny zawierać informację nie tylko od którego wieku nadają się do oglądania, ale i do którego... Żeby uchować miłe wspomnienie. ;) Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2014-03-22, 18:06:12 Ja uwielbiam "Kaczkę" z Kleksa.
Dasna " Meluzynę" :lol: A przemarsz wilków, ugh :? Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: zofijeczka 2014-03-22, 18:23:07 Przemarsz wilków miałam to na kasecie zanim jeszcze oglądałam film ten utwór budził we mnie strach, często konczylo się przewinięciem do kolejnego :) znaczy DOBRY 8)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: zofijeczka 2014-03-22, 18:28:34 Dobry bo ilustrował bezbłędnie dziecku co się dzieje. :P jak teraz nie wiem bo dawno nie słuchałam.
Kaczkę też lubię. Mam miłe wspomnienia ze słuchania kaset z APK Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: administ 2014-03-22, 18:33:25 http://www.youtube.com/watch?v=p5KBdkaO6_o - bomba! :D
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: zofijeczka 2014-03-22, 18:44:27 8)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Radzio 2014-03-22, 19:14:10 Cytuj z: admin 2014-03-22, 18:33:25 http://www.youtube.com/watch?v=p5KBdkaO6_o - bomba! :D Autobiografia. ;) Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: renia 2014-03-22, 20:23:38 Cytuj z: zofijeczka 2014-03-22, 18:23:07 Przemarsz wilków miałam to na kasecie zanim jeszcze oglądałam film ten utwór budził we mnie strach, często konczylo się przewinięciem do kolejnego :) znaczy DOBRY 8) Ja się denerwowałam na "Pszczółce Mai"... 8) Ta Tekla mnie przerażała... :twisted: :lol: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: zofijeczka 2014-03-22, 22:13:19 :lol: w końcu dybała na życie Mai :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: renia 2014-03-22, 22:17:23 :( :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2014-04-03, 10:23:49 Mam przed oczami "Strażnicę", widocznie jakiś Świadek zabłądził do sklepu :D
Poziom tego świerszczyka nie sięga wyżej niż gazetki z Tesco... Ale lipa :D Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Blackend 2014-04-03, 11:07:09 Widocznie nie ten target jesteś. ;) :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2014-04-03, 12:19:33 Cytuj z: Blackend 2014-04-03, 11:07:09 Widocznie nie ten target jesteś. ;) :lol: No, stary! Jak wzrok padnie na fajny dekolt, to każą go odwrócić i odmówić modlitwę (pewno nie dziękczynną). Wiadomo, że Bóg stworzył piękne ciała, by trenować naszą siłę charakteru, przez zwalczanie pokus :lol: Że też ludziom można takie rzeczy wmówić! I sałatkę z roszponki z olejem z winogron. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Blackend 2014-04-03, 12:59:52 Cytuj z: Gavroche 2014-04-03, 12:19:33 Że też ludziom można takie rzeczy wmówić! Czasami wydaje mi się, że to rozumiem, bo to: wychowanie, tradycja, środowisko, chęć przynależenia do konkretnego stada itp. itd. Ale z drugiej strony, żeby oddać własne dziecko po przetoczeniu krwi na przykład, to wymiękam, bo tu kończy mi sie granica ogarnięcia rozumu. :shock: 8) Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Zyon 2014-04-03, 13:05:08 No to racja, wklejalem tutaj gdzies niedawno link do wywiadu z bylym czlonkiem skety, skad sie wzielo to nieprzetaczanie. Absurd. Co prawda pamietam, ze na DD Dario gdzies wklejal spory i ciekawy (nie wiem na ile zmanipulowany, bo wiekszosc tego co publikuja jest ustawione pod ich tezy) artykul o tym, ze przetaczanie niekoniecznie jest takie swietne. W kazdym jezeli ratuje zycie to kretynstwem jest poswiecanie dziecka w imie czegos.
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Blackend 2014-04-03, 13:07:50 Z pierwszej ręki wiem, ze są przypadki przetaczania krwi po cichu, aby nie prowokować takich przykrych sytuacji. 8)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Zyon 2014-04-03, 13:11:09 Tez wiem, i znam nawet 8) Niektorzy maja taka pozycje, ze plankton nie pisnie nawet
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2014-04-03, 14:01:22 Z Imieniem Boga na ustach wyrżnięto w pień tyle ludzkich istnień!
Teraz to nie przejdzie, ale potrzeba władzy jest silniutka w nas 8) Oczywiście my nic nie rozumiemy, a Ten Który Idzie, w końcu przyjdzie i będzie wspaniale, a tymczasem zróbmy sobie piekiełko :lol: A chęć przynależności do grupy powinna się kończyć tam, gdzie zaczyna się presja przez nią wywierana. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Blackend 2014-04-03, 15:28:53 No ale jeżeli kto lubi, a innemu szkody nie czyni? :roll:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2014-04-03, 15:38:20 Cytuj z: Blackend 2014-04-03, 15:28:53 No ale jeżeli kto lubi, a innemu szkody nie czyni? :roll: Chcesz powiedzieć, że i tak wszyscy jesteśmy dymani? Tak czy siak? :? Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Blackend 2014-04-03, 15:44:25 Tzn. chęć przynależności do stada i dobrowolne podporządkowanie się przywódcy jest silniejsza niż zdrowy rozsądek. Chyba Ty tez o tym pisałeś? :roll:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: administ 2014-04-03, 15:50:46 Cytuj z: Blackend 2014-04-03, 15:44:25 Tzn. chęć przynależności do stada i dobrowolne podporządkowanie się przywódcy jest silniejsza niż zdrowy rozsądek. Chyba Ty tez o tym pisałeś? :roll: Znaczy, że jak "dobra Władza", to nie przeszkadzać, albo co gorsza szkodzić, choć dobra z nazwy na przykład może tylko być lub z cudzego wyobrażenia? :roll: :wink: Nie mam głowy dziś na takie dyskusje... :? :wink: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Blackend 2014-04-03, 16:04:06 Od zarania pradziejów zawsze jakaś władza była, nie wiem czy kiedyś w przyszłości tak wyewolujemy, że będziemy stanowić o sobie sami? :roll:
Na przykład, prześledziłem większość systemów społecznych i wg mnie nie ma znaczenia kto rządzi (od autokraty bo demokracje) w każdym systemie było więcej lub mniej wolności i każdy upadał gdy zdegenerowała się władza, ale jednak zawsze ona była. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2014-04-03, 16:06:51 Cytuj z: Blackend 2014-04-03, 15:44:25 Tzn. chęć przynależności do stada i dobrowolne podporządkowanie się przywódcy jest silniejsza niż zdrowy rozsądek. Chyba Ty tez o tym pisałeś? :roll: Dokładnie. Można tylko łagodzić skutki otartego tyłka 8) Taki obrazek: Przed terrarium stoi małżeństwo, ona mówi: -Biedne zwierzę, tak się męczy, pewno tęskni za wolnością... On: -Chodź, musimy lecieć, bo nam aptekę i myjnię zamkną i na film nie zdążymy! Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: jukor 2014-04-03, 19:17:34 Cytuj z: Blackend 2014-04-03, 16:04:06 Od zarania pradziejów zawsze jakaś władza była, nie wiem czy kiedyś w przyszłości tak wyewolujemy, że będziemy stanowić o sobie sami? :roll: Na przykład, prześledziłem większość systemów społecznych i wg mnie nie ma znaczenia kto rządzi (od autokraty bo demokracje) w każdym systemie było więcej lub mniej wolności i każdy upadał gdy zdegenerowała się władza, ale jednak zawsze ona była. Witam, większość ludzi nie chce zmian, nie chce ewoluować. Chce mieć przywódcę i i nieważne, że tyran. http://commons.wikimedia.org/wiki/File:Troisordres.jpg Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Blackend 2014-04-03, 19:30:42 Wielu tez nie chce zmian, bo sami chcą wskoczyć na górę. 8)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: jukor 2014-04-03, 19:33:15 A ewentualna zmiana dla tłumu, to zmiana...przy korycie.
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Mirek 2014-04-04, 11:15:15 Cytuj z: Blackend 2014-04-03, 19:30:42 Wielu tez nie chce zmian, bo sami chcą wskoczyć na górę. 8) I właśnie to osobiste dążenie do wskoczenia na górę "sprzedaje się" gawiedzi jako zmianę, którą koniecznie należy zrobić. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Blackend 2014-04-04, 11:21:44 Na rządzeniu się tylko skupiają, a im bardziej tego pragną tym bardziej nic z tego nie wychodzi - niestety w dłuższej perspektywie, bo na krótką metę dużo zyskują. :?
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Mirek 2014-04-04, 11:26:36 Dużo za dużo zyskują dla siebie.
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2014-04-15, 11:41:36 Przed chwilą znowu miałem odwiedziny ŚJ :D
Często przychodzą do sklepu... Pyta czy może zostawić gazetkę, mówię, że szkoda, bo i tak wywalę z powodu niskiej wartości merytorycznej i w ogóle się tym słabo interesuję. A to on mi poopowiada, ja mówię, że ja dużo wiem, a reszta mnie nie interesuje... A on na to, że Bóg, no bo jak to tak, żeby samo (akurat staliśmy przy klatce ze świniami morskimi) takie cudo powstało. Ja mówię, że nie samo, tylko Natura, że można ją nazwać Bogiem, ale niekoniecznie... No to jak, bo on nie rozumie, ja, że czasu dużo było, to i cudeńka powstać mogły, ale jak to, że czas...? Już mnie spienił, to mówię, żeby sobie siadł, ja zrobię kawki, a on niech liczy do 4,5 miliarda, to zobaczy ile to czasu... :lol: Chyba się jednak spieszył, bo poszedł 8) Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Zyon 2014-04-15, 11:47:43 Ja mam ich na codzien :D , wielu znam i lubie. Jak sie nie wnika w sprawy religijne to jest ok.
Jak sie zaczyna religia to nawet najlepsza (pozorna sie wtedy okazuje) przyjazn sie moze skonczyc jak nozem ucial. Tak jak w tym arcie co gdzies tu w temacie wklejalem. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2014-04-15, 12:03:54 Namolni tacy i lepcy, trudno się uwolnić jak już nawiążesz kontakt wzrokowy :D
Najbardziej denerwująca jest dla mnie ta maniera "nie chciałbym przeszkadzać, ale jednak bardzo chcę przeszkodzić"... Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Zyon 2014-04-15, 12:06:02 Wiesz, oni nie maja wyjscia - musza. Pare razy mialem taka akcje, ze otwieram a tu znajomy np z pracy albo kolega. Glupio im sie wtedy robi, zwlaszcza jak jeden zapukal w sobote, impreza trwa w najlepsze a ja akurat wychodzilem po kolejna flaszke do sklepu :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: RafałS 2014-04-15, 16:29:08 Cytuj z: Gavroche 2014-04-15, 11:41:36 ...Już mnie spienił, to mówię, żeby sobie siadł, ja zrobię kawki, a on niech liczy do 4,5 miliarda, to zobaczy ile to czasu... Jak mówi przysłowie: Kto do 4,5 mld doliczy - prędzej śmierci doczeka niż narodziny życia ujży. :wink: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2014-04-15, 16:52:28 Cytuj z: RafałS 2014-04-15, 16:29:08 Cytuj z: Gavroche 2014-04-15, 11:41:36 ...Już mnie spienił, to mówię, żeby sobie siadł, ja zrobię kawki, a on niech liczy do 4,5 miliarda, to zobaczy ile to czasu... Jak mówi przysłowie: Kto do 4,5 mld doliczy - prędzej śmierci doczeka niż narodziny życia ujży. :wink: Chyba, że ma mikroskop, szalkę z pożywką bulionowo-agarową i autoklaw. Wtedy wystarczy położyć na pożywce swój włos, wstawić do ciepłownika i co parę godzin jest co podpatrywać :D Najlepiej jak włos jest niemyty po wizycie na padoku. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: RafałS 2014-04-15, 17:05:03 Mikroskop, szalka, autoklaw - ok. Ale skąd bulion, skąd agar? Nie mówiąc o włosie bo to już wyższa szkoła jazdy życia. :)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2014-04-15, 17:11:10 Cytuj z: RafałS 2014-04-15, 17:05:03 Mikroskop, szalka, autoklaw - ok. Ale skąd bulion, skąd agar? Nie mówiąc o włosie bo to już wyższa szkoła jazdy życia. :) Nie przemyślałem tego postu :? Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: RafałS 2014-04-15, 17:19:12 Tajemnica życia, leży i kusi z różnych kierunków. :)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2014-04-15, 17:36:29 Cytuj z: RafałS 2014-04-15, 17:19:12 Tajemnica życia, leży i kusi z różnych kierunków. :) Na tej planecie to zdaje się jest imperatyw. 8) Życie znaczy. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: RafałS 2014-04-15, 17:56:46 Czekam gdy zaczniemy kultywować bardziej co służy życiu niż śmierci czy "monokulturze", ale czy nie nazbyt cierpliwy jestem :lol: . Wtedy to - jak głosi legenda i w Kosmitkowie radzi będą żeśmy przekroczyli niejako "prędkość kosmiczną". :wink:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2014-04-15, 18:03:06 Cytuj z: RafałS 2014-04-15, 17:56:46 Czekam gdy zaczniemy kultywować bardziej co służy życiu niż śmierci czy "monokulturze", ale czy nie nazbyt cierpliwy jestem :lol: . Wtedy to - jak głosi legenda i w Kosmitkowie radzi będą żeśmy przekroczyli niejako "prędkość kosmiczną". :wink: A to cierpliwyś faktycznie... Nie jestem takim optymistą :( Kosmitkowie będą radzi, ale już nie z nas, IMHO 8) Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: RafałS 2014-04-15, 18:14:49 Tak, cierpliwość z nutką naiwności. :)
Wiadomo przecież że historia to od resetu do resetu tylko się telepie. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: chill 2014-04-15, 20:20:54 Ciekawy wątek ... :)
Cytuj z: Gavroche Taki obrazek: Przed terrarium stoi małżeństwo, ona mówi: -Biedne zwierzę, tak się męczy, pewno tęskni za wolnością... On: -Chodź, musimy lecieć, bo nam aptekę i myjnię zamkną i na film nie zdążymy! Masz coś z artysty :D Super motyw do namalowania :) Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2014-04-15, 20:46:35 Cytuj z: chill 2014-04-15, 20:20:54 Ciekawy wątek ... :) Cytuj z: Gavroche Taki obrazek: Przed terrarium stoi małżeństwo, ona mówi: -Biedne zwierzę, tak się męczy, pewno tęskni za wolnością... On: -Chodź, musimy lecieć, bo nam aptekę i myjnię zamkną i na film nie zdążymy! Masz coś z artysty :D Super motyw do namalowania :) Niech żyje wolność, wolność i swoboda! :lol: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: RafałS 2014-04-15, 22:08:46 Czy to coś jak "Przygody Stanisława z Łodzi"? :)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Zyon 2014-04-22, 10:40:16 40 lecie historii z luboscia walkowanej tu i owidze http://wiadomosci.onet.pl/religia/w-imieniu-szatana/9k4mx
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Zyon 2014-04-22, 13:40:23 dwa ciekawe teksty i podsumowanie:
http://natemat.pl/99285,wielkanoc-weekend-jak-kazdy-wywiad-z-janem-sowa http://jacektabisz.natemat.pl/99465,mamy-swietego-papieza-czy-demokracje Cytuj: Cóż, ja nie wiem! Jako ateista nie wiem, kim "dla nas, dla Polski był Jan Paweł II"... Wiem natomiast, że przez dwa tygodnie (a może miesiąc) po kanonizacji Jana Pawła II, która odbędzie się 27 kwietnia, zostanę, wraz z resztą obywateli i obywatelek Polski odcięty od informacji. Choćby powódź zalała Nowy Jork, choćby na ziemię przylecieli kosmici, choćby znaleziono nowy epos Homera, w polskich mediach będzie tylko Jan Paweł II. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Zyon 2014-04-24, 10:14:28 Doooobre, nadchodzi oswiecenie II ? :D
http://natemat.pl/99605,donosiciel-gestapo-zabojca-pedofil-czarny-pr-przeciwko-janowi-pawlowi-ii-w-przeddzien-kanonizacji VS http://www.zbawienie.com/magiakrk.htm Cytuj: Zbadajmy poniższe dowody. Zbyt wielu katolików uważa Jana Pawła II jako „Anty-Papieża”, który ukradł Watykan Ukochanemu Historycznemu Prawdziwemu Kościołowi. W ciągu ostatnich kilku lat otrzymaliśmy od wielu katolików emaile jako odpowiedź na nasz artykuł eksponujący jawne używanie Czarnej Magii Szatańskiej, propagowanej także przez Papieża Pawła VI i Papieża Jana Pawła II. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2014-04-24, 10:21:28 :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Radzio 2014-04-24, 11:39:20 Jestem zdania, że kołtunienie II.
Obywatelom tej planety, jeżeli tylko wierzą w co chcą, powinno się umożliwić mieć co tylko chcą. :D Tyle wysnułem z powyższego postu, a który przelinkuję poniżej. ;) http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=627.msg290966#msg290966 Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Sandman80 2014-04-24, 11:49:56 Cytuj z: Zyon 2014-04-24, 10:14:28 Doooobre, nadchodzi oswiecenie II ? :D http://natemat.pl/99605,donosiciel-gestapo-zabojca-pedofil-czarny-pr-przeciwko-janowi-pawlowi-ii-w-przeddzien-kanonizacji To całe "natemat' to jest portal tego super obiektywnego redaktora Lisa. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Zyon 2014-04-24, 15:47:21 Ufff, przewertowalem troche te stronke zbawienie.com prowadzona przez niejakiego Henry Kubika z Australii, w miedzyczasie z roznych linek trafilem na forum biblijne, potem na forum zbawienie a potem i na forum zbawien. Z biblijnego pana Kubika wywalili za trollowanie i geocentryzm, drugie to forum pana Kubika ale niestety rejestracje wylaczyl "pod wplywem szatanskich podszeptow", trzecie to forum wyrzuconych z forum pana Kubika wlasnie przez te podszepty...... :D
Przeczytalem kazde z nich na ile sie dalo i powiem wam, ze nasze forumowe czy zamiedzowe klotnie oraz choroba umyslowa edytki przy ich akcjach to maly pyszcz :D Wielokonta, bluzgi, podjudzanie do kasacji kont, posty o objetosci paru stron i inne takie rozkminy, ze masakra :D Edytka czy Cooles (znaczy sie no :D ) to calkiem zdrowy koles przy wiekszosci z nich :D A wszystko to przez to kto lepiej wierzy w boga :lol: Masakra :lol: http://www.youtube.com/watch?v=97vlfRIO0aM Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2014-04-24, 16:36:34 To Bóg tak ryje zwoje, czy zryte zwoje ciążą ku Bogu? :D
Żadna opcja nie jest pociągająca :? Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Zyon 2014-04-24, 17:21:41 "ogladales" ten lin z yt do konca? :D Zryty beret maksymalnie, "jak te k....moga miec pojecie o chrzescijanstwie i bogu" :lol: :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2014-04-27, 23:42:34 Cytat z Gudriego z DD, spodobał mi się, starotestamentowy trochę :D
Cytuj: gea napisał/a: gudrii napisał/a: jasne tylko dlaczego nie nazywać rzeczy po imieniu? Mitologia to mitologia i tyle. Mitologia grecka, rzymska a teraz chrześcijańsjka i inne. Tylko dlatego że ktoś wybrał życie w świecie fantazji nie oznacza że inni nie mogą mieć swojego zadania ta ten temat, a nawet wyśmiewać się. Oczywiście, każdy może wierzyć w co chce, ale każdy też ma prawo do własnego zdania i mówienia na głos o tym co chce. Obraza uczuć? Bez jaj. Moje uczucia jak małego dziecka były ranione a zachowania i pojmowanie świata wypatrzane przez wiele lat przez właśnie tych "wierzących". Małe zamkniete głowy. _________________ Ja proponuję nie patrzeć na innych, nie płakać nad uczuciami małego dziecka, bo już byłby czas dorosnąć i zastanowić się nad przyczynami "ranienia". Ludzie twierdzą, że są wierzący a nie mają pojęcia co to oznacza. Ale to ich problem, nieszczęśników o małych główkach. W pewnym momencie może się zdarzyć, że nie będzie kościoła, Kościoła, księży, wiernych. Będzie szczęśliwość NewAge. Ja pozostanę przy zasadach Dekalogu. Zasady te mają odniesienia biologiczne do egzystencji człowieka. Dla ateistów tekst jest zrozumiały i widoczny z wyjątkiem 3 pierwszych. (nawet dla tych, którzy nie rozumieją prognozy pogody).Czy w tych przykazaniach jest mitologia? Niestety, dojrzałość umysłu nie wszystkim jest dana. Wszystkie moje posty są terapią zastępczą. Nie jestem w stanie napisać listu do ojca. Problemy w mojej rodzinie, jak zresztą we wszystkich, wiążą się z odrzuceniem zasad Dekalogu. Podejrzewam, że Gudrii nie zna treści Dekalogu, skoro twierdzi, że jest to mitologia. Na wszelki wypadek podaję, bez pierwszych trzech przykazań, aby nie ranić jego uczuć niereligijnych. Czy uczciwie może powiedzieć, że ich treść jest fantazją, głupotą lub nieważnym przeżytkiem ? Czcij ojca swego i matkę swoją. Nie zabijaj. Nie cudzołóż. Nie kradnij. Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu. Nie pożądaj żony bliźniego twego, Ani żadnej rzeczy, która jego jest. Odnośnie tego dziecka to muszę wyjaśnić co mam na myśli aby nie było "ułamków". Chodzi o wykorzystywanie dzieci które nie mogą o sobie decydować do podtrzymywania własnego bytu (Kościół), poszerzania stref wpływów i zdobywania majątku oraz władzy. Dlaczego chrzest odbywa się tak wcześnie? Dlatego że dziecko nie zaprotestuje co znacznie zwiększa szansy kościoła na przetrwanie. Jak widać, większość rodziców również nie przemyśli tej decyzji i poprostu zrobi to "co inni" (bo co by ludzie powiedzieli..., bo jesteśmy wierzący, etc.) Kwestji rodziców chrzczących z powodu "no bo tak.." nie rozwijam. Ci "wierzący" jednak, skoro ta ich wiara i religia są tak wspaniałe, dlaczego nie pozwolą zadecydować o wyznaniu lub jego braku swojemu dziecku? Gdzie tu tolerancja i miłość? Dlaczego nie poczekać aż dziecko dorośnie? No nie, dlatego że presja ludzi kościoła jest zbyt duża na zbyt słabe głowy tych ludzi (rodziny). Czy wychowywanie w zgodzie z dekalogiem i religią chrześcijańską (tak znam dekalog gea, niestety zmarnowano kilka godzin mojego życia na naukę tych nic nie wartych prawideł) jest lepsze od wychowywania bez nich? Oczywiście że nie. W tym kraju zadecydowano że religia będzie nauczana w szkołach jako przedmiot nie obowiązkowy. W krajach rozwiniętych zadecydowano że w ramach przedmiotu dodatkowego będą nauczać umiejętności społecznych i emocjonalnych (programy SOL), które uczą dzieci jak żyć we współczesnym świecie. SOL rozwijaja inteligencję emocjonalną, uczy komunikacji, zrozumienia innych. Przy tym "Twój dekalog" to żarcik. Gdybym już potrzebował czegoś w rodzaju "przykazań" lub jakiegoś moralnego drogowskazu, znacznie bliższe byłyby mi przykazania LaVeya niż "Twój dekalog". - Nie wyrażaj swoich opinii lub rad, jeżeli nie jesteś o to proszony. - Nie zwierzaj się ze swoich problemów innym, chyba że jesteś pewien, że chcą o nich słuchać. - Kiedy jesteś w cudzym domu (na cudzym terenie) okaż mu respekt lub, jeżeli nie potrafisz, nie chodź tam. - Jeżeli gość w twoim domu (na twoim terenie) dręczy cię, traktuj go okrutnie i bez miłosierdzia. - Nie czyń seksualnych awansów, dopóki nie dostaniesz wyraźnej propozycji współżycia. - Nie bierz tego co nie należy do ciebie, chyba że jest ta rzecz dla kogoś brzemieniem i osoba ta "płacze", by być uwolniona. - Potwierdź moc magii, jeśli udało ci się przy jej pomocy zaspokoić swoje pragnienia. - Jeżeli zaprzeczysz mocy magii po jej wykorzystaniu, utracisz wszystko, co w ten sposób uzyskałeś. - Nie narzekaj na coś, czemu nie musisz się poddawać. - Nie krzywdź małych dzieci. - Nie zabijaj zwierząt (nie-ludzi), chyba że zostaniesz zaatakowany lub będziesz potrzebował pożywienia. - Kiedy chodzisz w "otwartym" terenie nie zaczepiaj nikogo. Jeżeli ktoś cię zaczepia, poproś go by przestał. Jeżeli nie przestanie, zniszcz go. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Radzio 2014-04-28, 07:26:20 O tak. Teraz jest znacznie higieniczniej. :lol: :lol:
Byli Dario, Fewa, ktoś jeszcze, a Tobie, ... Tobie tym razem "tam" się podoba. :D :lol: Ostatni nakaz z akcentem na "zniszcz go" jest super. :) Pozostanę w opcji, że życie bez wiary jest "ograniczone", "prostackie"* i o ogóle ,,, . :D "Jak zwierzęta ...". :lol: * (proste+prymitywne= ... ;)) Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2014-04-28, 07:28:39 Cytuj z: Radzio 2014-04-28, 07:26:20 O tak. Teraz jest znacznie higieniczniej. :lol: :lol: Byli Dario, Fewa, ktoś jeszcze, a Tobie, ... Tobie tym razem "tam" się podoba. :D :lol: Ostatni nakaz z akcentem na "zniszcz go" jest super. :) Pozostanę w opcji, że życie bez wiary jest "ograniczone", "prostackie"* i o ogóle ,,, . :D "Jak zwierzęta ...". :lol: * (proste+prymitywne= ... ;)) Ej, bo jak będziesz mnie zaczepiał... :lol: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Radzio 2014-04-28, 07:29:33 Masz nakaz? :lol: :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Radzio 2014-04-28, 15:29:51 Masz nakaz ... taki? :lol: :lol: :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2014-04-28, 15:38:18 Cytuj z: Radzio 2014-04-28, 15:29:51 Masz nakaz ... taki? :lol: :lol: :lol: No. Bóg mnie wezwał na taką górę i kazał wytargać Cię za uszy :D Podobno ochrzczony jesteś, a nie byłeś dłuższy czas na spowiedzi i nieoficjalnie Cię ekskomunikowano :lol: Ale Bóg lubi grzeszników, znaczy, wybaczać lubi czy coś, nie pamiętam. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Radzio 2014-04-28, 16:42:53 Fajnie. :D
Ekskomunikowano, ... :roll: ekskomunikowano znaczy tyle, co wysadzono na drugim brzegu. :lol: Na górze byłeś, teraz poszukaj jakiego brzegu. Potworze- w Ostrzycach jest jezioro, a więc i ... tam Ci wypaczę. 8) :lol: :P :lol: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2014-09-07, 15:07:09 http://www.eioba.pl/a/1p2k/problem-zaklamania-swiata-bogiem
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Zyon 2014-10-07, 15:29:08 Ciekawe http://www.stara.alberto.pl/2babilonyahislopzapowiedz.htm
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2014-12-29, 17:35:41 Dario, stary jesteś, a... :lol:
http://www.katolikos.republika.pl/ Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: administ 2014-12-29, 22:41:45 Fanatyków lepiej nie zaczepiać! 8) :wink:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: renia 2014-12-30, 00:00:32 A w TV pokazywali dzisiaj mormonów w Niemczech. Chodzą po domach i zaczepiają ludzi na ulicach - podobnie jak Świadkowie... 8) Też im nie wolno palić papierosów, ani pić alkoholu. 10% dochodów muszą przeznaczać na kościół i chwalić Pana. 8)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Zyon 2014-12-30, 08:14:32 Cytuj z: admin 2014-12-29, 22:41:45 Fanatyków lepiej nie zaczepiać! 8) :wink: Ot co, bo potem sie dostanie od durniow :lol: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Radzio 2014-12-30, 09:43:09 Cytuj z: Zyon 2014-12-30, 08:14:32 Cytuj z: admin 2014-12-29, 22:41:45 Fanatyków lepiej nie zaczepiać! 8) :wink: Ot co, bo potem sie dostanie od durniow :lol: :lol: :lol: :lol: Ale jak to wytłumaczyć Mormonom i Jehowym- na przykład, bo niezwykle delikatny jestem. :lol: :lol: :lol: :wink: :mrgreen: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Zyon 2014-12-30, 09:51:38 Cytuj z: Gavroche 2014-12-29, 17:35:41 Dario, stary jesteś, a... :lol: http://www.katolikos.republika.pl/ hehe Molka go zgasila identycznie to jej od razu udowadnia, ze jego racje jest jegojsza :lol: :lol: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2014-12-30, 09:57:17 Cytuj z: renia 2014-12-30, 00:00:32 A w TV pokazywali dzisiaj mormonów w Niemczech. Chodzą po domach i zaczepiają ludzi na ulicach - podobnie jak Świadkowie... 8) Też im nie wolno palić papierosów, ani pić alkoholu. 10% dochodów muszą przeznaczać na kościół i chwalić Pana. 8) Mnie ostatnio dwóch panów ze Strażnicy zaczepiło. Powiedziałem, że uważam iż to niegrzecznie zaczepiać obcych na ulicy i zabierać im czas mrzonkami... Ale Jezus też tak robił...! Ale 2000 lat temu, czas może nabrać ogłady? :lol: Zwykle jeden jest rozsądniejszy i odciąga tego zapalczywego. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Radzio 2014-12-30, 10:10:12 Cytuj z: Gavroche 2014-12-30, 09:57:17 Cytuj z: renia 2014-12-30, 00:00:32 A w TV pokazywali dzisiaj mormonów w Niemczech. Chodzą po domach i zaczepiają ludzi na ulicach - podobnie jak Świadkowie... 8) Też im nie wolno palić papierosów, ani pić alkoholu. 10% dochodów muszą przeznaczać na kościół i chwalić Pana. 8) Mnie ostatnio dwóch panów ze Strażnicy zaczepiło. Powiedziałem, że uważam iż to niegrzecznie zaczepiać obcych na ulicy i zabierać im czas mrzonkami... Ale Jezus też tak robił...! Ale 2000 lat temu, czas może nabrać ogłady? :lol: Zwykle jeden jest rozsądniejszy i odciąga tego zapalczywego. http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=627.msg343710#msg343710 Nie bij, wytłumacz. ;) ja wytłumaczę. :lol: "Gdzie od ponad 2000 lat drwa rąbią, tam i wiórki latają". :D Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: administ 2014-12-30, 15:23:49 Cytuj z: Radzio 2014-12-30, 09:43:09 Cytuj z: Zyon 2014-12-30, 08:14:32 Cytuj z: admin 2014-12-29, 22:41:45 Fanatyków lepiej nie zaczepiać! 8) :wink: Ot co, bo potem sie dostanie od durniow :lol: :lol: :lol: :lol: Ale jak to wytłumaczyć Mormonom i Jehowym- na przykład, bo niezwykle delikatny jestem. :lol: :lol: :lol: :wink: :mrgreen: Ty lepiej pomyśl, jak wytłumaczyć "opty"-fanatykom, aby... :wink: 8) Bo cudzy fanatyk tak nie doskwiera jak własny! :lol: :lol: :lol: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Radzio 2014-12-30, 19:31:25 Mogę! Po kawie ... z pianką? :mrgreen: :mrgreen: :wink: :mrgreen:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: administ 2014-12-30, 20:20:02 Wątpię, bo to paskudnie gorzkokwaśne... :? :wink:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Radzio 2014-12-30, 21:13:02 Próby wypadły jednak pomyślnie. :lol: :wink: :mrgreen:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: administ 2014-12-31, 08:05:01 A widzisz, jednak złamałeś smak kawy, albo kubki smakowe. :shock: :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Radzio 2014-12-31, 09:03:17 Ciekawe, czy po paznokciach to będzie widać. :lol: :wink: :mrgreen:
Wypadałoby, abym nie był w rękawiczkach, znaczy. :lol: :lol: :lol: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Zyon 2014-12-31, 09:05:09 Cytuj z: admin 2014-12-30, 15:23:49 Cytuj z: Radzio 2014-12-30, 09:43:09 Cytuj z: Zyon 2014-12-30, 08:14:32 Cytuj z: admin 2014-12-29, 22:41:45 Fanatyków lepiej nie zaczepiać! 8) :wink: Ot co, bo potem sie dostanie od durniow :lol: :lol: :lol: :lol: Ale jak to wytłumaczyć Mormonom i Jehowym- na przykład, bo niezwykle delikatny jestem. :lol: :lol: :lol: :wink: :mrgreen: Ty lepiej pomyśl, jak wytłumaczyć "opty"-fanatykom, aby... :wink: 8) Bo cudzy fanatyk tak nie doskwiera jak własny! :lol: :lol: :lol: Chodzi o tego co ciagle placze, ze tutaj "dalej szargaja swietosc" ? :lol: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Radzio 2014-12-31, 09:39:18 Cytuj z: admin 2014-12-30, 15:23:49 Cytuj z: Radzio 2014-12-30, 09:43:09 Cytuj z: Zyon 2014-12-30, 08:14:32 Cytuj z: admin 2014-12-29, 22:41:45 Fanatyków lepiej nie zaczepiać! 8) :wink: Ot co, bo potem sie dostanie od durniow :lol: :lol: :lol: :lol: Ale jak to wytłumaczyć Mormonom i Jehowym- na przykład, bo niezwykle delikatny jestem. :lol: :lol: :lol: :wink: :mrgreen: Ty lepiej pomyśl, jak wytłumaczyć "opty"-fanatykom, aby... :wink: 8) Bo cudzy fanatyk tak nie doskwiera jak własny! :lol: :lol: :lol: Aaa! Pomyślałem, lepiej. :lol: Rozwiązania są proste, dwa, przy czym to drugie jest lepsze od tego pierwszego, ale dobrego. :wink: :mrgreen: I co- można? :lol: :lol: :lol: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2014-12-31, 10:05:38 R e w e l a c j a ! :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Radzio 2014-12-31, 10:07:51 15 barów, ale dałem sobie radę. :lol: :lol: :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2015-01-16, 10:39:46 Obecnego Boga narzucono nam ogniem i mieczem, warto pamiętać, że kiedyś było inaczej:
http://historykon.pl/mitologia-slowianska-studium-historyczno-religioznawcze/ Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: administ 2015-01-16, 16:21:34 Co za piękna Wiara! :D
I komu to przeszkadzało? :roll: :wink: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2015-01-16, 17:49:14 Cytuj z: admin 2015-01-16, 16:21:34 Co za piękna Wiara! :D I komu to przeszkadzało? :roll: :wink: Nikomu, zwykły biznes. 8) Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Blackend 2015-01-17, 20:28:27 Nowszy produkt wyparł starszy produkt, ewolucji nie zahamujesz. ;) :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: administ 2015-01-18, 10:46:43 No, ale tak przejąć święte Święta dla zmyłki, bez mrygnięcia ... :wink:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Blackend 2015-01-18, 10:49:07 A bo do wolnego od pracy bardzo szybko wszyscy sie przyzwyczajają. ;) :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: administ 2015-01-18, 18:09:39 Na bezrobociu chyba... :? :wink:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: zofijeczka 2015-01-25, 14:10:30 http://galeriakongo.blogspot.com/2012/08/piorko-finista-jasnego-cud-sokoa-il.html
Cytuj z: Gavroche 2015-01-16, 10:39:46 Obecnego Boga narzucono nam ogniem i mieczem, warto pamiętać, że kiedyś było inaczej: http://historykon.pl/mitologia-slowianska-studium-historyczno-religioznawcze/ I przypomniał mi ten wpis o książce z pięknymi ilustracjami Bilibina Link na górze. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Zyon 2015-02-03, 13:46:15 Ocj jej, nie znalezli... :? http://nauka.newsweek.pl/teoria-wielkiego-wybuchu-fal-nadal-nie-zaobserwowano-newsweek-pl,artykuly,356400,1.html#utm_source=rasp&utm_medium=click&utm_campaign=otwarcieSG
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: administ 2015-02-03, 14:59:46 To oni nie wiedzą, że sam Pan Bóg przez sześć dni na wszystkim pracował, a siódmego odpoczął i stała się niedziela? :roll: :wink:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Blackend 2015-02-03, 15:23:29 Cały czas zgadują. 8)
Podobnie Hawking najpierw twierdził, że są czarne dziury, potem że nie ma, a teraz że jednak są albo odwrotnie. W każdym bądź razie chaos nadal trzyma się dobrze. ;) :lol: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: renia 2015-02-03, 15:26:43 Może jesteśmy przed Wielkim Wybuchem... :shock: 8)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Blackend 2015-02-03, 17:14:52 Być może, tyle razy był już koniec świata, że najwyższy czas aby stworzył się na nowo. ;) :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Zyon 2015-02-03, 18:22:39 Cytuj z: Blackend 2015-02-03, 15:23:29 Cały czas zgadują. 8) Podobnie Hawking najpierw twierdził, że są czarne dziury, potem że nie ma, a teraz że jednak są albo odwrotnie. W każdym bądź razie chaos nadal trzyma się dobrze. ;) :lol: Cale szczescie, ze tylko twierdzil, bo jakby z cala stanowczoscia oznajmil to by bylo gorzej :D A ze cala termodynamika im sie wyklada od razu, to musza na razie tytlko twierdzic :lol: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Blackend 2015-02-03, 19:06:38 Nawet Einstein powątpiewał w niektóre swoje teorie. Widocznie nie jest to wszystko jednoznaczne i oczywiste. 8)
Lubię poczytać pana Wasilika, który swoje rozważania przedstawia zrozumiałym dla mnie językiem. :D Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: administ 2015-02-03, 19:09:32 A bo Einstein te teorie dostało od kosmitów i nie do końca je zrozumiał... ;) :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2015-02-03, 19:11:38 Bo wy nie rozumiecie zdaje się pojęcia teoria. ;)
Przecież nikt przy zdrowych zmysłach nie twierdzi, że wie coś na bank o początku Wszechświata. :lol: Takie informacje, ze coś potwierdzono czy też nie, niczego nie zmieniają, najwyżej przegrupowują teorie zależne od siebie. Czarniutka kropunia. 8) Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: administ 2015-02-03, 19:13:27 Cytuj z: Gavroche 2015-02-03, 19:11:38 Przecież nikt przy zdrowych zmysłach nie twierdzi, że wie coś na bank o początku Wszechświata. :lol: Pan Bóg dostał sklerozy? :shock: A na jakiej diecie jest? ;) Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2015-02-03, 19:14:33 Cytuj z: admin 2015-02-03, 19:13:27 Cytuj z: Gavroche 2015-02-03, 19:11:38 Przecież nikt przy zdrowych zmysłach nie twierdzi, że wie coś na bank o początku Wszechświata. :lol: Pan Bóg dostał sklerozy? :shock: W pewnym wieku to nawet mimo ambrozji... :D Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: administ 2015-02-03, 19:18:44 :shock:
Na ambrozji? To jednak ten kardiolog (zapomniałem jak mu tam), dobrze radził, że "podstawą diety powinny być liście" :shock: W mordkę jeża, a ja z tymi wiadrami smalcu się męczę... ;) :lol: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: administ 2015-02-03, 19:20:27 Gaciong mu jest! 8)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Blackend 2015-02-03, 19:37:35 Cytuj z: Gavroche 2015-02-03, 19:11:38 Przecież nikt przy zdrowych zmysłach nie twierdzi, że wie coś na bank o początku Wszechświata. :lol: I o to chodzi, bo granty poobcinają. ;) :lol: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Zyon 2015-02-03, 20:44:34 No wlasnie, i nie bedzie jak pracowac czyli nie bedzie pieniedzy na wygodny fotek, kapcie i butelke whiskey do rozkrecenia rozmyslan :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Blackend 2015-02-03, 21:39:15 O to to. :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: administ 2015-02-04, 12:38:51 Bo to oni muszą się skupić nad fundamentalnym pytaniem - co by tu jeszcze...
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Blackend 2015-02-04, 19:18:57 ...i komu...
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: administ 2015-02-04, 19:44:21 Byle nie sobie, naturalnie... :wink: :mrgreen:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Blackend 2015-02-04, 19:54:16 Sobie nie, bo każdy jest przekonany o swojej wyjątkowości i mistycznej roli dla społeczeństwa. ;) :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: administ 2015-02-04, 19:57:49 W imię Boże... :wink: :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Blackend 2015-02-04, 20:05:10 I Matki Boskiej Pienieżnej daj nam dzisiaj. ;)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2015-02-10, 12:56:02 Natknąłem się na takie powiedzonko:
"If you want to make God laugh, tell him about your plans". Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o twoich planach na przyszłość. :lol: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2015-02-18, 11:33:44 Kodeks watykański dostępny w necie:
https://archeologiabiblijna.wordpress.com/2015/02/16/kodeks-watykanski-nareszcie-dostepny-online/ Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2015-03-19, 12:30:33 Cuda eucharystyczne to robota bakterii:
http://laboratoria.net/felieton/23215.html Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Radzio 2015-03-19, 12:46:00 O! Nauka w służbie ... . ;)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: administ 2015-03-19, 13:51:33 Jak hamerykańska ta nauka, to i tak nikt nie uwierzy. ;)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2015-03-29, 10:49:36 http://m.newsweek.pl/scjentolodzy-film-o-scjentologach-na-kanale-hbo-recenzja-serialu,artykuly,360023,1.html
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2015-04-18, 13:11:05 Demon czyli Bóg:
http://pl.m.wikipedia.org/wiki/Demon_Laplace%27a Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2015-05-06, 17:47:10 Słowiańskie mity:
http://m.youtube.com/watch?v=UgilxboSILc Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2015-05-12, 14:13:12 Biedni:
http://m.onet.pl/wiadomosci,be0jv9 Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Zyon 2015-05-12, 14:20:30 Mi szkoda Daria, biedny, smutny czlowiek :? Moze kiedys zmadrzeje
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2015-05-12, 14:34:46 Całe chrześcijaństwo to smutne jest jak głodny spaniel. :D
Może tylko Czarni sobie gospel pośpiewają i tyle. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Blackend 2015-05-12, 17:38:27 Wyjątkowo smętna wiara. :?
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: administ 2015-05-13, 08:23:02 Ale wszystko wolno, choć wszystko zabronione! :shock:
Dlatego takie mocne jest w narodzie, a złodziej "na stanowisku", czy kradnie złotówkę z kilometrówki, bo więcej się nie da, czy miliony przez luki prawne, jest złodziejem, nawet jeśli rozgrzeszą. :lol: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Blackend 2015-05-13, 20:21:24 Prawo za nimi stoi, które sami ustanawiają. :?
Na szczęście sami do oczu sobie skaczą i wtedy przynajmniej publika ma igrzyska. ;) :lol: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2015-06-19, 18:12:16 Renia, a z religii dobra jesteś?
Nie zagno Cie? :D http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,9408 Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: renia 2015-06-19, 18:15:05 Matoł kompletny... 8)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Daniel 2015-06-19, 21:37:55 Lepsze jest to:
https://terazbedziebylo.wordpress.com/2015/03/31/pierwsze-zydowskie-klamstwo-fabrykacja-starego-testamentu-o-tym-ze-izraelici-byli-niewolnikami-w-egipcie/ Najgorsze jest kłamstwo, bo ono może przetrwać wieki. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: administ 2015-06-20, 08:53:20 O tak - "zły owoc" trzyma się mocno! :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Mirek 2015-06-24, 09:11:05 Cytuj z: admin 2015-06-20, 08:53:20 O tak - "zły owoc" trzyma się mocno! :lol: A nasi "starsi bracia w wierze" są "mistrzami nad mistrze" właśnie w kłamstwie i manipulacji. Musimy się uczyć ich metod. Nie żeby je stosować - broń Boże - by się im móc skutecznie przeciwstawiać. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Zyon 2015-06-24, 09:30:03 Cytuj z: Daniel 2015-06-19, 21:37:55 Lepsze jest to: https://terazbedziebylo.wordpress.com/2015/03/31/pierwsze-zydowskie-klamstwo-fabrykacja-starego-testamentu-o-tym-ze-izraelici-byli-niewolnikami-w-egipcie/ Najgorsze jest kłamstwo, bo ono może przetrwać wieki. Dosc ciekawe to w sumie jest Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2015-08-08, 17:05:18 Nie siedźcie na słońcu w południe:
https://historiamniejznanaizapomniana.wordpress.com/2015/08/07/poludnica-letni-demon/ Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Diogenes z Synopy 2015-08-18, 21:35:34 http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,18587268,matka-boza-nieustajacej-ulgi-podatkowej-komik-zalozyl-kosciol.html
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: renia 2015-08-18, 22:24:12 Byśmy mogli coś założyć... :roll: i tak nas sektą nazywają... :? ja chyba założę szlafmycę i pójdę spać... 8)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2015-08-22, 12:43:43 Słabo?
http://m.interia.pl/fakty/news,nId,1872242 Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: administ 2015-08-22, 13:25:43 Dyskryminacja jakiś... :? ;)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: renia 2015-08-22, 13:29:26 Konstytucja gwarantuje wolność wyznania... :roll: Była Partia Przyjaciół Piwa, to dlaczego ktoś nie może wierzyć w Latającego Potwora Spaghetti :roll: 8)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: administ 2015-08-22, 13:36:50 Bo nie... ;) :lol: :lol: :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2015-08-22, 13:41:55 :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: renia 2015-08-22, 13:44:52 Cytuj z: admin 2015-08-22, 13:36:50 Bo nie... ;) :lol: :lol: :lol: Boniek może... :roll: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2015-10-04, 20:48:41 Sobór Nicejski:
http://twojaanglia.co.uk/bazylika-w-jeziorze/ Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Zyon 2015-10-04, 20:51:16 Dziadek ali powrocil ... ;)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Zyon 2015-10-05, 10:12:36 "8 mln ludzi nie zdaje sobie sprawy z tego, że jest manipulowane przez korporację Towarzystwo Strażnica" - pisze Czytelniczka, która odeszła ze zboru."
http://foch.pl/foch/1,132906,18744968,bylam-swiadkiem-jehowy-jestem-szczesliwa-i-spelniona-kobieta.html#Czolka3Img Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2015-10-05, 10:16:00 Ostatnio w niedzielę do nas zapukali. :D
Powiedziałem, że to bardzo brzydko przeszkadzać ludziom w niedzielę i poprosiłem o nr do zwierzchnika. ;) Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Zyon 2015-10-05, 10:32:59 U mnie afera z molestowaniem w tle. Oczywiscie cisza jak makiem zasial wsrod znajomych ;)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Zyon 2015-10-09, 09:36:18 Cytuj z: Zyon 2015-10-05, 10:12:36 "8 mln ludzi nie zdaje sobie sprawy z tego, że jest manipulowane przez korporację Towarzystwo Strażnica" - pisze Czytelniczka, która odeszła ze zboru." http://foch.pl/foch/1,132906,18744968,bylam-swiadkiem-jehowy-jestem-szczesliwa-i-spelniona-kobieta.html#Czolka3Img Cd, riposta jakiegos zborowca http://foch.pl/foch/1,132906,18971814,swiadek-jehowy-odpowiada-na-zarzuty-czy-gdyby-katolik-zabil.html#Prze Ale w komentarzach jest odpowiedz tej kobiety z pierwszego listu.....i to jest najciekawsze, redakcja wykroila z jej listu sporo tekstu Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2015-10-09, 09:45:02 Natura ludzka. 8)
Czemu akurat JW mieliby być od niej wolni? Bóg ich tak samo przecież stworzył. ;) Każda struktura to maszynka do robienia pieniędzy czy powiększania wpływów, co na jedno wychodzi w sumie. :? Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: administ 2015-10-09, 12:51:38 A bo na fanatyka najlepszy jest fanatyk. Na katolika islamista, a na dokładkę jehowiec i niech się kitłaszą w swoim fanatyzmie. 8) ;)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2015-10-11, 10:36:47 Słowo na niedzielę:
https://www.slawoslaw.pl/swietowit/ Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2015-10-17, 08:39:10 http://i.ebayimg.com/00/s/MTE2NFgxMTY0/z/qeQAAOxy0x1TRcA~/$_35.JPG ;)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Diogenes z Synopy 2015-10-30, 12:24:03 http://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiata,2/oregon-rodzice-uszanowali-wybor-nieuleczalnie-chorej-pieciolatki,590334.html
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Diogenes z Synopy 2016-01-12, 11:04:47 http://sport.tvn24.pl/pilka-nozna,105/fifa-ocenzurowala-neymara-co-sie-stalo-ze-100-jesus,609963.html
Cytuj: Neymar rozradowany, wznoszący puchar za zwycięstwo w Lidze Mistrzów, na głowie opaska, która jest jego amuletem. Opaska biała, bez napisu "100% JESUS", który – jak się okazuje - usunięto komputerowo dlaczego nie wystąpił w sukience ? ;-) byłby bożyszcze ;-) Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Zyon 2016-01-12, 11:30:08 No bo uchodzcy sie mogli wzburzyc, to dlatego. Tak jak we Wloszech nawoluwali zeby choinki nie bylo na swieta
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: administ 2016-01-12, 18:05:47 A to Pawłowicz niejaka posłanka powinna nawoływać do bojkotu choinek na święta najbardziej, jako paskudnej germańskiej tradycji rozpowszechnionej przez tego heretyka Marcina Lutra protestanta jednego, co rozbił Święty Kościół Katolicki i wiernych podzielił i wraz z Henrykiem VIII, który świętego Morusa Tomasza zamordował, w Piekle smażyć się powinni po wsze czasy! :shock: :(
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Jarek 2016-01-12, 18:25:27 :wink:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: administ 2016-01-12, 20:20:23 Razem z Leninem... ;)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Blackend 2016-01-12, 21:13:08 Ale on jeszcze nie zszedł był z tego świata. :shock: ;) :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: administ 2016-01-13, 08:15:53 I jeszcze zamiast kartofel to ziemniak mówić... ;)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Blackend 2016-01-13, 08:30:22 Rozumiem, ogólnie bulwa taka. ;)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: administ 2016-01-13, 11:05:35 :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Zyon 2016-03-03, 08:57:04 :lol: http://pikio.pl/rosja-proces-internauty-twierdzil-ze-bog-nie-istnieje-a-biblia-to-zbior-zydowskich-bajek/
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: administ 2016-03-03, 13:46:58 Jak piosenkarka Duda... ;)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2016-04-12, 07:54:37 Mnie Bóg w niczym nie przeszkadza, ani nie pomaga, ale powszechność jego występowania w umysłach naszych pobratymców troszkę zastanawia.
Może to neotenia odpowiada za tę tendencję? :? http://www.racjonalista.pl/pdf.php/s,7738 Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: administ 2016-04-12, 08:15:45 Przy małej aktywności synaps uwarunkowanej "genetycznie", ciało astralne wymaga koniecznie wsparcia i opieki Istoty Wyższej, a nie odczuwając ich, czuje się nieszczęśliwe i zagubione, co jeszcze bardziej upośledza działanie synaps, wpędzając w fanatyzm niestety. 8)
I nagle w tym nieszczęsnym życiu pojawia się "dobry rząd", co rozdaje takim półproduktom nie ze swojego, a z zabranego innym, po 500+ i jeszcze wmawia, że to oni stanowią jedynie "zdrową siłę narodu" - psychologia socjalna musi zadziałać. :? Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: vvv 2016-04-12, 09:48:26 Jakby współbrzmi:
http://members.optusnet.com.au/~mpjaworski/P85.htm Cytuj: RELIGIA prymitywna ma biologiczne początki i swój naturalny rozwój ewolucyjny, niezależny od związków moralnych i wszelkich wpływów duchowych. Wyższe zwierzęta przeżywają strach, ale nie mają iluzji, więc nie mają religii. Człowiek tworzy swą prymitywną religię ze swych strachów i przy pomocy swoich iluzji. W ewolucji gatunku ludzkiego, czczenie pojawia się w swych prymitywnych przejawach długo wcześniej, nim umysł człowieczy potrafi sformułować bardziej złożone idee życia doczesnego i życia po tym życiu, takie, które mogą zasługiwać na miano religii. Wczesna religia miała całkowicie intelektualną naturę i w pełni bazowała na powiązanych ze sobą przypadkach. Obiekty kultu były wyłącznie symboliczne a stanowiły je rzeczy natury, te, które były pod ręką albo te, które wzbudzały niepokój w życiu codziennym prostych, prymitywnych Urantian. Kiedy religia raz się rozwinęła powyżej kultu natury, nabrała korzeni duchowego pochodzenia, zawsze jednak była uwarunkowana środowiskiem społecznym. Gdy się rozwinął kult natury, ludzkie idee wyobrażały podział pracy w świecie nadludzkim; istniały tam duchy natury – jezior, drzew, wodospadów, deszczu i setek innych zwykłych, ziemskich zjawisk. W takim czy innym czasie śmiertelnik czcił wszystko, co istniało na powierzchni Ziemi, z sobą włącznie. Czcił prawie wszystko, co można było sobie wyobrazić na niebie i pod ziemią. Człowiek prymitywny bał się wszelkich przejawów mocy, czcił każde zjawisko naturalne, którego nie mógł zrozumieć. Obserwacje potężnych sił przyrody, takich jak burze, powodzie, trzęsienia ziemi, osuwiska, wulkany, ogień, gorąco i zimno, wywierały wielkie wrażenie na rozwijającym się umyśle ludzkim. Zdarzające się w życiu niewytłumaczalne rzeczy nadal są nazywane „dopustem Boskim” albo „niedocieczonymi drogami Opatrzności”. (...) 8) Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Blackend 2016-04-12, 09:54:40 Cytuj z: admin 2016-04-12, 08:15:45 Przy małej aktywności synaps uwarunkowanej "genetycznie", ciało astralne wymaga koniecznie wsparcia i opieki Istoty Wyższej, a nie odczuwając ich, czuje się nieszczęśliwe i zagubione, co jeszcze bardziej upośledza działanie synaps, wpędzając w fanatyzm niestety. 8) I nagle w tym nieszczęsnym życiu pojawia się "dobry rząd", co rozdaje takim półproduktom nie ze swojego, a z zabranego innym, po 500+ i jeszcze wmawia, że to oni stanowią jedynie "zdrową siłę narodu" - psychologia socjalna musi zadziałać. :? :lol: :lol: :lol: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Blackend 2016-04-12, 09:56:50 Półproduktom. :lol: :lol: :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2016-04-12, 11:23:28 Cytuj z: vvv 2016-04-12, 09:48:26 Wyższe zwierzęta przeżywają strach, ale nie mają iluzji, więc nie mają religii. Teza nie do obronienia. :P http://m.wyborcza.pl/wyborcza/1,105407,19742480,swiete-drzewa-szympansow.html Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: administ 2016-04-12, 12:29:24 Cytuj z: Blackend 2016-04-12, 09:56:50 Półproduktom. :lol: :lol: :lol: Chyba nikt się nie obrazi? :roll: ;) Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Maniek 2016-04-12, 12:47:17 Cytuj z: admin 2016-04-12, 12:29:24 Cytuj z: Blackend 2016-04-12, 09:56:50 Półproduktom. :lol: :lol: :lol: Chyba nikt się nie obrazi? :roll: ;) uuuuuuuuuu! Nie wiem, czy Ci teraz nie trzeba głowy uciąć, w ramach dudowego wybaczania... ;) Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Blackend 2016-04-12, 17:24:39 Cytuj z: admin 2016-04-12, 12:29:24 Chyba nikt się nie obrazi? :roll: ;) Jak jest półprodukt, to pewnie że się obrazi. :lol: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: administ 2016-04-12, 17:29:10 A tak starałem się wybrnąć z użycia dosadnego słowa... :? ;)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Blackend 2016-04-12, 17:35:41 ;)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: renia 2016-04-12, 19:23:15 Cytuj z: admin 2016-04-12, 17:29:10 A tak starałem się wybrnąć z użycia dosadnego słowa... :? ;) I tak w połowie to się Tobie udało... :lol: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2016-04-13, 15:30:47 Cuda, cuda:
http://m.onet.pl/wiadomosci/kraj,8c3pbd Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Diogenes z Synopy 2016-04-13, 15:54:15 serca wieprzowe w mięsnym po 8 zł są. Świeżutkie. ;-)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2016-04-13, 15:58:06 Ale to ludzkie. :shock:
Gdyby znaleziono je w sklepie spożywczym to Prokuratura, a w Kościele, to Cud. :lol: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: administ 2016-04-13, 16:07:59 Mają ponoć dna i grupę krwi, więc ustalenie tego, kto zbezcześcił ciało, nie powinno być zbyt trudne do ustalenia. 8)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Diogenes z Synopy 2016-04-13, 16:16:21 w tivi mówili, że podejrzewają że to ludzkie. Ale to wczoraj. Świńskie i ludzkie niewiele różni. :roll:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2016-04-13, 16:21:47 Grupa krwi AB jest u świń? :lol:
To po cholerę ja oddaję krew? :shock: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Diogenes z Synopy 2016-04-13, 16:27:58 :lol:
serca przeszczepiali kiedyś bodajże :roll: ? Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2016-04-14, 08:41:26 Zastawki na pewno, ale oni Boga się nie bali... :D
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2016-06-11, 13:45:34 Znalezisko, które w ogóle mnie nie zaskoczyło:
http://worldnewsdailyreport.com/israel-newly-found-second-century-scroll-claims-jesus-was-an-alcoholic/ SENSACYJNE ODKRYCIE W QUMRAN! ZNALEZIONO ZWÓJ Z II WIEKU, PRZEDSTAWIAJĄCY JEZUSA Z NAZARETU JAKO PIJAKA I ROZPUSTNIKA! Strona internetowa "World News Daily Raport" poinformowała, że archeolodzy z uniwersytetu w Tel Awiwie dokonali sensacyjnego odkrycia. W jednej z niezbadanych do tej pory jaskiń w pobliżu osady Kirbet Qumran odnaleźli zwój, który określili jako "jedno z pierwszych świadectw historyczności Jezusa z Nazaretu". I przedstawia on Jezusa w bardzo niekorzystnym świetle... PIJANE ORGIE SYNA BOŻEGO? Znaleziony dokument, spisany w języku aramejskim, datuje się na II wiek naszej ery i zdaniem Hermanna Goldsteina, badacza pisma aramejskiego z Uniwersytetu w Tel Awiwie, ukazuje nieznane dotąd spojrzenie na Ewangelię Jana, opisującą życie i czyny Jezusa. Ewangelia ta opisuje obecność Jezusa na ślubie, podczas którego zamienił wodę w wino. Zwój z Qumran idzie dużo dalej i przedstawia Jezusa jako... pijaka i rozpustnika! Prawdziwą burzę może wywołać zwłaszcza jeden fragment, sugerujący zdaniem badaczy, że Jezus podczas uroczystości uprawiał seks zarówno z kobietami, jak i z mężczyznami: Fragment aramejskiego tekstu z dokumentu: "[...] a Jezus obcował dziko z mężczyznami i kobietami, co przyszli i zebrali się wokół niego, by go wysłuchać..." Słowo "OBCOWAŁ" zapisane jest na dokumencie jako aramejskie słowo "HASHEM", które w czasach Jezusa odpowiadało słowu "KOPULOWAĆ". Zdaniem Hermanna Goldsteina cały tekst wskazuje jasno, że historyczny Jezus brał czynny udział w pogańskim poligamicznym rytuale seksualnym, podczas którego spożywano ogromne ilości sfermentowanego soku z winogron, powszechnie nazywanych dzisiaj winem. KULT DIONIZOSA ZAMIAST KULTU JAHWE? Innym ciekawym fragmentem jest wzmianka o "boskim wyzwolicielu", którego określono w dokumencie jako "SHABAZ" i któremu oddawano cześć. Do tej pory uczeni byli przekonani, że chodziło o Yahwe. Jednak inny badacz, Yodam Haarvetz wyjaśnia, że w znalezionym dokumencie słowo "SHABAZ" wyraźnie odnosi się do Sabazjosa (grec. ??ß????? Sabázios) - boga pochodzenia frygijskiego, w mitologii greckiej utożsamianego z Dionizosem (synem Zeusa i Persefony), a będącego bogiem płodności, dzikiej natury i wina. Haarvetz dodaje również: "Kult Dionizosa, zwany inaczej "kultem Bachusa" był w czasach Jezusa wciąż bardzo popularny, co może prowadzić do przekonania, że Jezus mógł być po prostu wyznawcą tego starożytnego pogańskiego boga." Biblista Adam Waits z Uniwersytetu Connecticut (Stany Zjednoczone) ostrzega, że ostatnie odkrycie archeologów w Qumran może zmienić sposób patrzenia wielu osób na obraz Jezusa, jaki znamy z Nowego Testamentu. CZY WATYKAN WIEDZIAŁ WCZEŚNIEJ? Co ciekawe, archeolodzy już wcześniej natrafiali w tym rejonie na dokumenty, które zawierały opisy podobnych celebracji "kultu Bochusa" na terenach między innymi Galilei z czasów Jezusa, jednak do tej pory Watykan stanowczo dyskredytował takie dokumenty, określając je jako "fałszywki, próbujące zniesławić boską osobę Jezusa z Nowego Testamentu i całą wiarę chrześcijańską". Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Blackend 2016-06-11, 18:38:39 Dla utrzymania państwa w demokracji na zdrowych zasadach moralnych, to nic dobrego. :?
Ludziska muszą wierzyć i mieć od małego wtłoczone 10 przykazań inaczej dochodzi do degrengolady, aż do całkowitego zaniku jak się teraz dzieje KomUnii. 8) Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: administ 2016-06-12, 07:43:59 10 przykazań, których można nie przestrzegać, dlatego pan Zbyszek musi swoje paragrafy dołożyć.
Pismo mówi: "nie chlaj jak jedziesz" i co? :shock: Jajco z prawa se robią, ale na szczęście funkcjonariusze czuwają. :D Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Diogenes z Synopy 2016-07-10, 09:46:24 http://www.rp.pl/Swiat/160719996-Arka-Noego-w-Williamstown.html
ciekawe czy może płynąć? Można by miejsce zarezerwować? Bo podobno źle się dzieje ;-) Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: renia 2016-07-10, 09:59:29 Ulgi podatkowe...taka sama głupota jak u nas... 8)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Blackend 2016-07-10, 10:51:47 Podatki muszą być wysokie aby można było dać wyborcom ulgi, to działa i przyciąga jak promocje w sieciach handlowych. :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Jarek 2016-07-10, 10:58:41 Wszystkie środki ogłupiające dozwolone :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Blackend 2016-07-10, 11:03:21 Dokładnie, wystarczy na kampanię wyborczą dobrego marketingowca zatrudnić i następne cztery latka porządzić. :D
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Jarek 2016-07-10, 11:12:12 I tak też zrobili :wink:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Diogenes z Synopy 2016-07-10, 11:27:09 całe sztaby!
Wszyscy tak robią. Zrobić inaczej to ogromny błąd w sztuce politycznej. Nie inaczej niż w przypadku innych branż, oczywiście liczy się kompetencja ''doradzających''. Inaczej by mieli 700 głosów, tak jak nasz Admin. ;-) Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Blackend 2016-07-10, 12:09:10 To całkiem niezły wynik jak na zły owoc, który powinien leczyć 24/h przez drut za darmochę, a nie chce tego robić. ;)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: renia 2016-07-10, 12:16:15 Tutaj się z Tobą Blackend zgadzam całkowicie... :D
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Jarek 2016-07-10, 12:35:37 Cytuj z: Diogenes z Synopy 2016-07-10, 11:27:09 całe sztaby! Wszyscy tak robią. Zrobić inaczej to ogromny błąd w sztuce politycznej. Nie inaczej niż w przypadku innych branż, oczywiście liczy się kompetencja ''doradzających''. Inaczej by mieli 700 głosów, tak jak nasz Admin. ;-) A od kiedy to głupi odróżnia dobro od zła ? Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Diogenes z Synopy 2016-07-10, 12:57:49 Cytuj z: Jarek 2016-07-10, 12:35:37 A od kiedy to głupi odróżnia dobro od zła ? zdajesz sobie z sprawę, że obrażasz wszystkich głosujących, kiedykolwiek by tego nie robili? :roll: :shock: :lol: Nie możesz stawiać się powyżej nich tylko dlatego, że jesz jajka. Ja jestem zdania, że trzeba do nich po prostu dotrzeć, a nie, że są gupi. Do większości można bez trudu. ;-) A od tego są specjaliści ;-) Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Jarek 2016-07-10, 13:02:28 Cytuj z: Diogenes z Synopy 2016-07-10, 12:57:49 Cytuj z: Jarek 2016-07-10, 12:35:37 A od kiedy to głupi odróżnia dobro od zła ? zdajesz sobie z sprawę, że obrażasz wszystkich głosujących, kiedykolwiek by tego nie robili? :roll: :shock: :lol: Nie możesz stawiać się powyżej nich tylko dlatego, że jesz jajka. Ja jestem zdania, że trzeba do nich po prostu dotrzeć, a nie, że są gupi. Do większości można bez trudu. ;-) A od tego są specjaliści ;-) No przecie sam pisałeś że na głupich zarabiałeś , to żem sie nauczył Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Mirek 2016-07-21, 08:51:52 Cytuj z: Diogenes z Synopy 2016-07-10, 12:57:49 Cytuj z: Jarek 2016-07-10, 12:35:37 A od kiedy to głupi odróżnia dobro od zła ? zdajesz sobie z sprawę, że obrażasz wszystkich głosujących, kiedykolwiek by tego nie robili? :roll: :shock: :lol: Nie możesz stawiać się powyżej nich tylko dlatego, że jesz jajka. Ja jestem zdania, że trzeba do nich po prostu dotrzeć, a nie, że są gupi. Do większości można bez trudu. ;-) A od tego są specjaliści ;-) Też lubię pożartować. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2016-07-21, 13:36:23 Ja też, bo co to jest dobro i zło? :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Blackend 2016-07-21, 17:09:20 Dobro jak ja tobie ukraść, zło jak ty mnie ukraść. ;)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Jarek 2016-07-21, 17:17:59 Ważne że działamy na wspólną szkodę ,a teoretycznie to jesteśmy wszyscy aniołami :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2016-09-23, 18:50:46 Anakin, i inni też, którzy uważają Biblię za "wielką księgę pisaną z mozołem dla potomnych, a podyktowaną przez Boga", przeczytaj sobie troszkę literek tutaj:
http://www.racjonalista.pl/kk.php/d%2C22 Tytu: Re: Bóg Wiadomo wysana przez: anakin 2016-09-24, 02:38:16 Cytuj z: Gavroche 2016-09-23, 18:50:46 Anakin, i inni też, którzy uważają Biblię za "wielką księgę pisaną z mozołem dla potomnych, a podyktowaną przez Boga", przeczytaj sobie troszkę literek tutaj: http://www.racjonalista.pl/kk.php/d%2C22 Zerknalem w drodze wyjatku. Nic wartosciowego tam nie ma, a projekt strony chyba z roku 1999. Tytu: Re: Bóg Wiadomo wysana przez: anakin 2016-09-24, 02:49:09 A najzabawniejsze jest to, ze podwazane sa tam wdrukowane bajki, ktore dalekie sa od faktow.
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2016-09-24, 08:13:43 Rozumiem, że Ty znasz fakty? :lol:
Tytu: Re: Bóg Wiadomo wysana przez: anakin 2016-09-24, 17:32:15 Cytuj z: Gavroche 2016-09-24, 08:13:43 Rozumiem, że Ty znasz fakty? :lol: Zaiste, sporo wiem o wydarzeniach, ktore mialy miejsce na Ziemi. Poswiecilem na to swoj czas, bo zainteresowalo mnie to. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2016-09-24, 18:08:42 Na podróże w czasie, bo jak inaczej można "znać przeszłe wydarzenia na Ziemi"? :lol:
Jak na razie to pitolisz farmazony rodem z YouTubeUniversity i cytujesz przekłady, którym wytyka się poważne błędy... Słabo, kolego, może definicja słowa "fakt" kuleje? Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: grenis 2016-09-24, 18:24:50 Gavro, nikt nie jest doskonaly
https://www.youtube.com/watch?v=WHf1xdFxWJo :lol: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2016-09-24, 18:34:51 Fakt. ;)
Tytu: Re: Bóg Wiadomo wysana przez: anakin 2016-09-25, 02:46:08 Cytuj z: Gavroche 2016-09-24, 18:08:42 Na podróże w czasie, bo jak inaczej można "znać przeszłe wydarzenia na Ziemi"? :lol: Poza kronikami zwanymi "swietymi ksiegami", to najprosciej z pisemnych przekazow ludzi w owym czasie zyjacych. Na szczescie nie wszystko zostalo spalone. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2016-09-25, 09:06:43 Owszem, najprościej, ale co to ma wspólnego z prawdą? :?
Z komunistycznych podręczników szkolnych czy ówczesnych gazet czego byś się dowiedział? A dawniej pisanie nie było dostępne dla wszystkich, więc tym bardziej stanowiło łakomy kąsek dla propagandy. ;) Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Zyon 2016-09-25, 21:03:57 O tak, zwlaszcza, ze czytanie bylo rownie malo dostepne :lol: Propagandowali sami siebie :D Brawo ty! :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2016-09-26, 07:13:20 Przemyśl to sobie na spokojnie. ;)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Zyon 2016-09-26, 08:54:10 O historii propagandy to ty sie nie wypowiadaj, no chyba, ze znowu mnie przeskoczyles w lepszym czytaniu :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2016-09-26, 10:02:34 O widzisz?
Zaczynasz łapać. ;) Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Zyon 2016-09-26, 10:06:32 Znaczy co? A, nie wiem ale sie wypowiem? :lol: Ucze sie od najlepszego :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2016-09-26, 10:07:43 Ups, za wcześnie Cię pochwaliłem, ale wyglądało przez chwilę, że coś tam kumiesz. ;)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Zyon 2016-09-26, 10:19:32 Cholerka, ciezko sie uczyc jak nauczyciel co chwile zmienia zdanie :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2016-09-26, 11:17:05 Nauka to w ogóle ciężka sprawa, wiara jest o wiele łatwiejsza. ;)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Zyon 2016-09-26, 11:37:00 Nooo z ekspertem nie bede sie sprzeczal :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2016-09-26, 11:47:08 Widzisz jakie to łatwe, wystarczy być w Twoich oczach ekspertem i wszystko łykniesz... ;)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Zyon 2016-09-26, 11:51:54 Nie napisalem, ze lykam to, tylko, ze nie bede sie sprzeczal ;) Trzymaj sie faktow :D
A to, ze wolisz wierzyc niz wiedziec to nie moja sprawa ;) Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2016-09-26, 12:07:34 To właśnie są fakty.
Jeśli Ci pasuje do Twojej religii jakaś postać, nie sprzeczasz się z nią, nawet nie weryfikujesz, tylko łykasz, jak napisano. :D W Biblii stoi jak wół: Nie będziesz jadł następujących zwierząt: (...) wielbłąda, bo przeżuwa, ale nie ma rozdwojonego kopyta (...). I podobnie jak Ty, nikt tego nie kwestionuje, choć każdy wie, że jest inaczej. ;) Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Zyon 2016-09-26, 12:17:54 Ja nic nie mowilem o zadnej mojej religii, tylko o twojej wierze ;)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2016-09-26, 12:19:20 Ty nie musisz mówić, jest to aż nadto widoczne. :P
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Zyon 2016-09-26, 13:10:47 Ciesze sie, ze to rowniez wiesz lepiej za mnie i ode mnie :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2016-09-26, 13:20:54 A tu akurat mogę się mylić. ;)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Zyon 2016-09-26, 14:03:49 W to akurat nie wierze, nieomylni sie nie myla ;)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2016-09-26, 14:25:46 Jak wolisz, zauważ, że napisałem "mogę", więc to nie jest obligatoryjne. ;)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: administ 2016-09-26, 16:39:59 "Mogę" robi wielką różnicę. 8)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Blackend 2016-09-26, 16:58:51 A jaką radochę. ;)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: administ 2016-09-26, 17:02:28 :lol:
Większą: "jeszcze mogę"... ;) Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Blackend 2016-09-26, 17:04:06 I męskości. ;)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2016-09-26, 17:05:29 :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Zyon 2016-10-21, 15:52:09 http://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/warszawa/swiadek-jehowy-przez-lata-wykorzystywal-seksualnie-swoja-corke/x9v9knk
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2016-10-21, 17:08:10 No tak, ten to chociaż własną, a księża katoliccy tylko cudze mogą. ;)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Blackend 2016-10-21, 18:52:55 Że niby swoje wcześniej wyskrobują? :shock: ;) :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2016-10-21, 19:13:30 Słyszałem, że mają już antykoncepcję dla mężczyzn. 8)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: administ 2016-10-21, 19:15:16 :shock:
Bez jaj! ;) :lol: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Blackend 2016-10-21, 19:15:36 Oczywiście, celibat. ;)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: vvv 2016-10-21, 21:20:21 Cytuj z: Gavroche 2016-04-13, 16:21:47 Grupa krwi AB jest u świń? :lol: Nie tylko, co rzuca nowe światło na nietolerancje pokarmowe w Biblii. :wink: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: renia 2016-10-21, 21:26:14 I rotacje też w Biblii były... :roll: A nawet efekty brzasku... 8)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: vvv 2016-10-21, 21:35:05 Bez rotacji Ziemi siedziałabyś w ciemności, albo by Cię spiekło.
8) Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: renia 2016-10-21, 21:35:37 Tylko mnie? :shock: :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: vvv 2016-10-21, 21:50:07 A któż inny by chciał żyć bez rotacji?
:wink: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: RafałS 2016-10-21, 21:54:50 No nie zupełnie tak czarno-biało bez rotacji. Byłby też spory obwód wiecznie zachodzącego/wschodzącego słońca. 8)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: renia 2016-10-21, 21:56:20 Cytuj z: vvv 2016-10-21, 21:50:07 A któż inny by chciał żyć bez rotacji? :wink: Ty na pewno nie... :roll: :lol: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: vvv 2016-10-21, 22:00:10 Cytuj z: RafałS 2016-10-21, 21:54:50 No nie zupełnie tak czarno-biało bez rotacji. Byłby też spory obwód wiecznie zachodzącego/wschodzącego słońca. 8) Pomyśl o wiatrach :) Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: renia 2016-10-21, 22:00:59 :lol: Są po rotacjach... :roll: 8)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: RafałS 2016-10-21, 22:03:41 Cytuj z: vvv 2016-10-21, 22:00:10 Pomyśl o wiatrach :) Łoooo! Ale nie, jakoś nie mam śmiałości. :lol: Tytu: Re: Bóg Wiadomo wysana przez: anakin 2016-10-22, 03:56:04 Pastor at NY church pleads guilty in 14-hour beating
http://www.nydailynews.com/news/crime/pastor-ny-church-pleads-guilty-14-hour-beating-article-1.2840199 Zgroza. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: administ 2016-11-01, 20:29:04 http://www.msn.com/pl-pl/rozrywka/gwiazdy/janet-jackson-zmieni%C5%82a-wiar%C4%99-na-islam/ar-AAjE8GM?li=AA59yC&ocid=spartanntp - lepszej reklamy dla Boga Jedynego nie można się było spodziewać! 8)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Blackend 2016-11-01, 20:44:06 Pewnie spodziewają się męskiego potomstwa, więc wybór wiary jak najbardziej prawidłowy, bo jaka matka nie chce najlepiej dla syna nawet po śmierci? ;)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: administ 2016-11-01, 20:47:11 Takie uzasadnienie całkowicie ją tłumaczy, bo niektórzy mogliby podejrzewać, że ma dziwne skłonności po śmierci. :?
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Blackend 2016-11-01, 20:52:04 :lol:
Niedługo dla większości właśnie normalne. ;) Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Zyon 2016-11-02, 08:47:11 Plyty sie nie sprzedaja wiec musiala jakos media zainteresowac :D
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Blackend 2016-11-02, 10:01:24 I to jest najbardziej logiczne uzasadnienie. :D
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Zyon 2016-11-02, 10:38:21 Cycka wczesniej pokazala, teraz juz nie miala tak wielkiego pola do manewru :D A kasa musi sie zgadzac
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Blackend 2016-11-02, 10:41:31 Niech gadają byle co, byle nazwiska nie przekręcali. ;)
Tytu: Re: Bóg Wiadomo wysana przez: Zyon 2018-10-17, 12:48:43 Jezdzil na wozku i wszystko wiedzial :shock:
https://nczas.com/2018/10/16/ukazala-sie-posmiertna-ksiazka-stephena-hawkinga-boga-nie-ma-nikt-nie-stworzyl-wszechswiata/ Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: administ 2018-10-17, 13:43:27 A bo mało mówił. 8)
Bo "kto mało mówi, ten się dużo dowiaduje". :D Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Blackend 2018-10-17, 14:06:40 Zależy z kim przesiaduje, bo 500+ dawane z rządowych czyli niczyich, to w sumie też informacja. ;)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: administ 2018-10-17, 18:45:55 Ale jak dają to trzeba brać. 8)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Zofia 2018-10-17, 18:54:55 Cytuj z: admin 2018-10-17, 18:45:55 Ale jak dają to trzeba brać. 8) Jak biją uciekać! :(Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: administ 2018-10-17, 20:08:31 :lol:
Jasne. 8) Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Daniel 2018-10-23, 07:43:13 Cytuj: ? Jesteśmy wolni w wierze w to, co chcemy. I moim zdaniem najprostszym wyjaśnieniem jest, że nie ma Boga ? napisał Hawking. Dodał też, że ?nikt nie stworzył wszechświata i nikt nie kieruje naszym losem?. Ale to samo można twierdzić wiedząc, że Bóg istnieje. Problem w definicji boga. Oczywiście Hawking miał pewnie na myśli boga religijnego, który w większości religii jest Absolutem, bogiem Wszechmocnym i Wszechwiedzącym. Taki bóg uzurpuje sobie prawo do sterowania wszystkim, a człowiek jest tylko dla niego marionetką. Natomiast jest taki Bóg, dla którego wolność człowieka jest podstawą i nie ma zamiaru kierować naszym życiem. Najciekawsze jest w tym, że bardziej go nie ma, niż jest. Nie stworzył wszechświata, ale życie w nim. Stworzył człowieka na swoje podobieństwo. Istota o możliwościach nadludzkich człowiekiem nie jest. Ciekawe, że Hawking to też dostrzegł. Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: administ 2018-10-23, 08:16:37 Jasne, jasne!
Wystarczy w Twoim tekście zamienić "boga" słowem "naczelnik" i wyjdzie "dobra zmiana", czy inna "Polska w ruinie"... ;) I świetnie to pasuje do mijania się czynów ze słowami z oficjalnych wypowiedzi. 8) Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Blackend 2018-10-23, 08:21:44 Na tym to polega, sprowadzić do parteru, rzucić ochłapem na odzyskanie godności i efekt Boga gwarantowany, a lud pracujący miast i wsi wdzięczny. 8)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Radomiak 2018-10-23, 08:46:55 Cytuj z: Blackend 2018-10-23, 08:21:44 Na tym to polega, sprowadzić do parteru, rzucić ochłapem na odzyskanie godności i efekt Boga gwarantowany, a lud pracujący miast i wsi wdzięczny. 8) Bo z "wiem-nie wiem-wierzę, dwa pierwsze to real, a to trzecie to patent" diabła". :lol: :lol: :wink: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Radomiak 2018-10-23, 09:07:06 8)
Z "czeluści pokrętnej logiki " na piwo od d..y strony (w Siekierezadzie :roll:) https://drive.google.com/file/d/1eJrPCrAJGBHzMrxWpsUmP8uzli8VDrUl/view?usp=drivesdk :wink: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Blackend 2018-10-23, 10:07:35 :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: administ 2018-10-23, 10:21:36 :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: franc99 2019-04-21, 12:24:54 http://www.antoni.agmk.net/pliki/jezus-wiecej-niz-ciesla.pdf
https://przyjaznawiedza.files.wordpress.com/2013/10/josh-mcdowell-sprawa-zmartwychwstania.pdf polecam 2 książki ( pdf ) Tytu: Re: Bóg Wiadomo wysana przez: Zyon 2020-04-15, 10:08:36 O, to jest dobre :lol: :lol:
Zwlaszcza te pokuty jakies ciekawe w koncu :lol: http://dziennikbulwarowy.pl/129/falszywy-ksiadz-spowiadal-ludzi.html?u=1:52:R21pbmEgVGFybm9ncsOzZCA=:73:R3Jhc3ph&fbclid=IwAR0zvoDEHXuSs9iNTm14GO06FFTRxUJkQ34sWO75h4Ocb7pmlg9M7Vu6org Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Blackend 2020-04-15, 13:47:47 "Zadania, które nakładał za udzielenie rozgrzeszenia były sporym zaskoczeniem, lecz wierni wykonywali je bez słowa sprzeciwu. Jedni mieli podrzeć wszystkie pieniądze z portfela, inni leżeć przez godzinę krzyżem przed ołtarzem. Jeden z mężczyzn miał stać przed kościołem, powtarzając bez wytchnienia "lolololo" dopóki nie poczuje łaski Chrystusa. Staruszka zasłabła próbując pokonać cztery długości kościoła na kolanach."
:lol: :lol: :lol: Tytu: Re: Bóg Wiadomo wysana przez: Zyon 2020-04-15, 14:12:00 Piekne, kolejna czesc tez niezgorsza
Cytuj: Cześć z pokutników dostała zadania do wykonania w domu. Od jednej z kobiet zażądał nałożenia niebieskiej farby na włosy, chłopiec miał stać z Biblią na głowie, a staruszek wystukiwać przez godzinę łyżką na kaloryferze melodię z Ojca Mateusza. To tylko niektóre z pomysłów fałszywego kleryka. :lol: :lol: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Blackend 2020-04-15, 14:15:27 :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2020-09-03, 15:09:28 :shock:
https://www.dziennikwschodni.pl/lublin/podrecznik-bicia-dzieci-pod-lupa-sledczych,n,1000273341.html Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Blackend 2020-09-03, 19:24:15 Nawiedzony hamerykaniec, tam jest tego wysyp. ;)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2020-10-06, 07:50:04 Skłonności do wiary:
https://kopalniawiedzy.pl/religijnosc-wiara-bezwarunkowe-uczenie-sie-mozg,32745 Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Blackend 2020-10-06, 09:44:39 Wiara wyklucza wiedzę i odwrotnie. 8)
Nie bez powodu spryciarze palili książki i przywilej nauki zostawiali dla siebie. 8) Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2020-12-13, 13:16:59 Trudno się tego dowiedzieć na lekcji religii:
https://www.wykop.pl/cdn/c3201142/comment_1607860671zcOzFFLwyy76qQYQlWB7FA.jpg Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: admin 2020-12-13, 13:44:24 A z tydzień temu usankcjonowana - "bezkarna pokusa pedofilska kapłanów" ' - dzięki Ojcu Dyrektorowi! :D
Tytu: Re: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Zyon 2020-12-13, 14:47:12 Cytuj z: Gavroche 2020-12-13, 13:16:59 Trudno się tego dowiedzieć na lekcji religii: https://www.wykop.pl/cdn/c3201142/comment_1607860671zcOzFFLwyy76qQYQlWB7FA.jpg Jeszcze brak daty usunięcia drugiego przykazania z dekalogu Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2020-12-13, 15:04:04 Słusznie, tylko teraz raczej twierdzi się, że drugie połączono z pierwszym, a rozdzielono dziewiąte na dwoje.
http://zboryboze.pl/co-sie-stalo-z-ii-przykazaniem/ Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2021-04-05, 15:32:53 Cała nauka już jest - syndologia:
https://tvn24.pl/magazyn-tvn24/denat-lat-co-najmniej-trzydziesci-grupa-krwi-ab,212,3632 Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: admin 2021-04-05, 17:15:45 Bardzo dobrze. Chusta Weroniki - to dopiero pole do popisu naukowego udowodnienia Zmartwychwstania... 8)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Blackend 2021-04-05, 17:19:18 Oj tam też mi nowina, znam wielu kumpli i nie tylko, którzy dokonali tego co najmniej kilkukrotnie. ;)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: admin 2021-04-05, 17:20:14 :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2021-04-05, 18:38:29 Ciekawa historia z tym całunem i jeszcze kilkoma szmatkami. 8)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: admin 2021-04-05, 20:19:01 Zależy jak się podchodzi do tematu, bo jak fanatycznie, to nic ciekawego... 8)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2022-07-02, 13:54:39 Siedzimy w ogródku na grillu, podbiega moja młodsza i pyta:
-tato, a gdyby był Bóg i byś go spotkał, to o co byś go zapytał? :lol: No to ja: -ekhem, no, ja jestem przekonany, że nasz Świat jest całkowicie wytłumaczalny za pomocą praw nauki, ale gdybym spotkał Boga, to zapytałbym go o jedenastowymiarową M-teorię. ;-) W tym momencie uświadomiłem sobie co narobiłem, i że dopiero będzie pogawędka, a ona: -aha, ok. I poleciała do dzieci. :shock: :lol: Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: RafałS 2022-07-02, 14:30:27 Litościwa? :)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2022-07-02, 14:43:35 Tak to wyglądało. :D
Ale temat może wrócić wieczorem, przed snem... Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: admin 2022-07-02, 14:57:11 :?
Tableta w rękę i spokój... ;) Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2022-07-02, 16:29:32 Nie wolno wieczorem, chyba, że filtr na niebieskie światło. ;-)
Czytałem jakąś pracę, że niebieskie światło tak samo zaburza sen, jak łączenie pomidora z ogórkiem powoduje awitaminozę. :P Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Blackend 2022-07-02, 19:33:53 Czyli trzeba wtrząchnąć tego ogórka z pomidorem po ciemku, wtedy będzie git. ;)
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: renia 2022-07-02, 19:49:27 :lol:
Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: Gavroche 2022-07-02, 19:50:46 Jak ten facet, co wynalazł perpetuum mobile. :lol:
Ponieważ kot zawsze spada na 4 łapy, a chleb z masłem zawsze masłem na dół, przywiązał chleb do kota i voila! :D Tytu: Odp: Bóg Wiadomo wysana przez: renia 2022-07-02, 19:59:04 :lol:
forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone. |