Tytu³: System optymalny - Piotr Filip Wieczny Wiadomo¶æ wys³ana przez: MORGANO 2007-01-08, 00:32:12 System optymalny
Poprzednio opublikowany zostaÅ‚ artykuÅ‚ pt. "Narodziny nowej kultury?" Poruszane w nim byÅ‚y takie sprawy jak filozofia zwiÄ…zana z dietÄ… optymalnÄ… oraz przyszÅ‚ość wszystkich jÄ… stosujÄ…cych. ChciaÅ‚em w nim zwrócić uwagÄ™ na pewne ciekawe zjawiska cechujÄ…ce naszÄ… optymalnÄ… kulturÄ™, a także zachÄ™cić wszystkich czytelników do samodzielnego rozważenia niektórych zagadnieÅ„. PosÅ‚użyÅ‚em siÄ™ również nazwÄ… "system optymalny" dla okreÅ›lenia ogółu wiedzy zawartej w książkach doktora Jana KwaÅ›niewskiego oraz doÅ›wiadczeÅ„ samych optymalnych. Teraz pragnÄ™ poddać ów system bardziej szczegółowej analizie. Najpierw jeszcze należaÅ‚oby sprecyzować pojÄ™cie "optymalnoÅ›ci". Na pewno można stwierdzić, że odnosi siÄ™ ono do ludzi stosujÄ…cych okreÅ›lony model żywienia. Jak staraÅ‚em siÄ™ wykazać wczeÅ›niej, optymalni tworzÄ… wÅ‚asnÄ… kulturÄ™, która choć bardzo niejednolita, wykazuje wiele elementów wspólnych? Dlatego wyrażenie "system optymalny" może poÅ‚Ä…czyć w sobie wszystkie te skÅ‚adniki. Co rzuca siÄ™ w oczy jako pierwsze to olbrzymi radykalizm w myÅ›leniu? Dotyczy to przede wszystkim rzeczy dla nas oczywistych, jak na przykÅ‚ad odrzucenia bÅ‚Ä™dów współczesnej nauki, lecz także prawd dużo mniej obiektywnych. Mam na myÅ›li chociażby pomniejszenie przez Jana KwaÅ›niewskiego roli sztuki w życiu czÅ‚owieka (Np. zdanie, jedna krowa jest dla czÅ‚owieka ważniejsza niż tysiÄ…c obrazów"). Przedstawicielami takich poglÄ…dów jest część optymalnych, lecz z pewnoÅ›ciÄ… można stwierdzić, że inna część jest im zdecydowanie przeciwna. Zasadnicza różnica pomiÄ™dzy zaÅ‚ożeniami tych dwóch kategorii polega na tym, że o ile, co do sÅ‚usznoÅ›ci pierwszych nikogo (tzn. optymalnego) nie trzeba przekonywać, o tyle z drugimi wielu siÄ™ nie zgadza, a nawet mocno im przeciwstawia. Dzisiaj to wszystko wydaje siÄ™ tylko bÅ‚ahostkÄ…, lecz w przyszÅ‚oÅ›ci może nabrać dużo wiÄ™kszego znaczenia. Jak każdy system radykalistyczny (celowo nie zostaÅ‚o tu użyte sformuÅ‚owanie "radykalny", gdyż miaÅ‚oby nieco inne znaczenie), cechuje go duża pewność gÅ‚oszonych poglÄ…dów, Ma to oczywiÅ›cie swoje dobre i zÅ‚e strony. Za niekorzyść można policzyć stosunkowo niewielkÄ… odporność na konflikty wewnÄ™trzne. Z tego wzglÄ™du wspomniane wyżej nieznaczne z pozoru sprzecznoÅ›ci mogÄ… przeksztaÅ‚cić siÄ™ w poważniejsze niebezpieczeÅ„stwa. Z drugiej jednak strony silne ukierunkowanie sprzyja efektywnej pracy na rzecz wÅ‚asnych idei. Do tego dochodzi jeszcze jeden element, mogÄ…cy uchodzić za bezprecedensowy w dziejach systemów radykalistycznych. Mowa o zawartym w kulturze optymalnej szacunku dla prawdy i wzglÄ™dnej otwartoÅ›ci na zmiany. Dobitnie Å›wiadczy o tym przekonanie Jana KwaÅ›niewskiego, że niczego nie można odrzucać nie sprawdziwszy tego wczeÅ›niej. Niestety, system radykalistyczny zawsze bÄ™dzie staÅ‚ w opozycji do innych poglÄ…dów. Tolerancja jest w dzisiejszym Å›wiecie bardzo różnie rozumiana. WystÄ™pujÄ… skrajnoÅ›ci - od potÄ™piania wszystkiego, czego siÄ™ nie uznaje do pobÅ‚ażania wszystkim, w tym przestÄ™pcom. Nie bÄ™dÄ™ podawaÅ‚ przykÅ‚adów, gdyż nie jest to celem niniejszego artykuÅ‚u. Zaznaczyć natomiast trzeba, że nazwanie konwencjonalnych lekarzy bandÄ… szalbierzy lub przypisywanie wegetarianom upoÅ›ledzonej czynnoÅ›ci mózgów nie nastraja tych grup przychylnie. OsobiÅ›cie uważam za bÅ‚Ä…d publiczne zamieszczenie takich wypowiedzi (w książkach, w Internecie, w miesiÄ™czniku). Nie znaczy to oczywiÅ›cie, że poglÄ…dy takie sÄ… nieprawdziwe - sÄ… zupeÅ‚nie sÅ‚uszne. Po co jednak byÅ‚o je tak wczeÅ›nie rozgÅ‚aszać? Póki caÅ‚y ruch optymalnych siÄ™ dostatecznie nie rozwinie, stanowczo powinno siÄ™ zaniechać podobnych komentarzy. Niepotrzebne potÄ™pianie innych idei, choć kÅ‚amliwych, utrudnia tylko zadanie propagowania diety optymalnej. Jest to "robota gÅ‚upiego", gdyż i tak nie przekona siÄ™ niektórych ludzi do diety optymalnej - sÄ… zbytnimi fanatykami swoich bÅ‚Ä™dnych poglÄ…dów. Otwarte potÄ™pianie czyni wiÄ™cej szkody niż pożytku, gdyż z zaÅ‚ożenia budzi sprzeciw przecież nikt nie chce być potÄ™piany. IstniejÄ… jeszcze bardziej kontrowersyjne teorie, których autorem jest Jan KwaÅ›niewski. Wiążą siÄ™ z jego nawiÄ…zaniami do Biblii, dzieÅ‚ StanisÅ‚awa Staszica oraz WÅ‚odzimierza Sedlaka. WybiegajÄ… one daleko w przyszÅ‚ość - kiedy to ludzie bÄ™dÄ… w stanie je zrozumieć. Obecnie zaowocowaÅ‚y również przyniesieniem wiÄ™kszych szkód niż pożytku. Filozofia, czasami bardzo odlegÅ‚a od zwykÅ‚ego czÅ‚owieka, może w wiÄ™kszoÅ›ci przypadków tylko go do diety zniechÄ™cić. r.~ OczywiÅ›cie samemu Janowi KwaÅ›niewskiemu należy siÄ™ uznanie za posiadanÄ… wiedzÄ™ z tego zakresu, jednak zamieszczenie jej w swych książkach niejednokrotnie już zraziÅ‚o do caÅ‚ego "systemu optymalnego" wielu ludzi, co wiem z doÅ›wiadczenia. PragnÄ™ jeszcze raz podkreÅ›lić mój wielki szacunek do wiedzy zarówno medycznej, jak i filozoficznej pana KwaÅ›niewskiego, aby nie pozostawić wÄ…tpliwoÅ›ci, że bÅ‚Ä™dem nazywam jedynie przekazanie wiedzy ludziom, którzy z wiadomych nam optymalnym przyczyn zrozumieć jej nie mogÄ…. ChwaÅ‚a panu doktorowi także za to, że w ostatniej książce pt. "Å»ywienie optymalne" nie pojawiÅ‚o siÄ™ ani jedno sÅ‚owo na te kontrowersyjne tematy. ChciaÅ‚bym, aby kwestie te na razie w ogóle nie byÅ‚y poruszane, w zwiÄ…zku z dużym niebezpieczeÅ„stwem, na jakie narażajÄ… ruch optymalnych. Nie sÄ… to puste sÅ‚owa. Na poparcie tej tezy mam w zasadzie dwa argumenty. Po pierwsze sami optymalni zwracajÄ… na to uwagÄ™, szczególnie w Internecie, gdzie wszyscy sÄ… anonimowi. Nie podobajÄ… siÄ™ im owe kontrowersyjne twierdzenia, o czym Å›wiadczy czÄ™ste używanie przez nich ostatnio modnego sÅ‚owa "sekta". Samo sÅ‚owo zresztÄ… jest obecnie w centrum zainteresowania wielu myÅ›licieli. Ja pozostawiÄ™ je bez komentarza, jak i owe fragmenty filozofii optymalnej, gdyż, po drugie, bojÄ™ siÄ™ nawet wymówić nazwy jakże wpÅ‚ywowej organizacji, której mogÅ‚oby siÄ™ to nie spodobać. Organizacja ta w zamierzchÅ‚ej przeszÅ‚oÅ›ci efektywnie dziaÅ‚aÅ‚a przeciwko nowatorskim wówczas ideom, co przeszÅ‚o do historii pod nazwÄ… tzw. kontrreformacji. Jeszcze raz chciaÅ‚bym podkreÅ›lić, że do pewnego czasu my, optymalni, nie powinniÅ›my szeroko rozgÅ‚aszać poglÄ…dów mogÄ…cych obrazić innych ludzi, a zwÅ‚aszcza nie powinniÅ›my robić tego celowo. Już sama dieta jest uważana powszechnie za coÅ› zÅ‚ego, nawet nie koniecznie u samych tylko wegetarian, lecz także i przez wiÄ™kszÄ… część spoÅ‚eczeÅ„stwa. Po co dolewać oliwy do ognia? W przyszÅ‚oÅ›ci sytuacja zmieni siÄ™ na naszÄ… korzyść. Wtedy bÄ™dzie okazja do dziaÅ‚ania. Na razie należy zaczekać i skoncentrować siÄ™ na innych problemach. PodsumowujÄ…c, wyjaÅ›niÄ™ jeszcze jednÄ… zasadniczÄ… sprawÄ™ - po co te wszystkie rozważania? Powód jest dosyć prosty. NajwiÄ™ksze oddziaÅ‚ywanie majÄ… wiÄ™ksze, dobrze zorganizowane stowarzyszenia. Wszyscy dążymy do tego, aby takim staÅ‚o siÄ™ OSBO. PowstajÄ… Bractwa Optymalnych. Ludzie spotykajÄ… siÄ™, dyskutujÄ…, uczÄ… siÄ™ nowych rzeczy. GÅ‚Ä™bsze zastanowienie siÄ™ nad przyszÅ‚oÅ›ciÄ… jest ważne. Ujednolicenie wszystkich zaÅ‚ożeÅ„ "systemu optymalnego" zdecydowanie uÅ‚atwiÅ‚oby późniejszy rozwój. Fakt, że dotychczas niewiele byÅ‚o przemyÅ›leÅ„ na ten temat skÅ‚oniÅ‚ mnie do zaprezentowania swoich poglÄ…dów. Być może część z nich jeszcze ulegnie zmianie, gdyż otwartość na zmiany na lepsze jest bardzo istotna, lecz do zmian może czÅ‚owieka zmusić jedynie rozpatrzenie sytuacji. W każdym razie dobrze by byÅ‚o, żeby ludzie 2rzeszeni w Bractwach umieli obiektywnie spojrzeć na caÅ‚y "system optymalny", dobrze ocenić wszystkie jego aspekty oraz podążać dalej jednomyÅ›lnie. Oznacza to też dążenie do unikania poważniejszych bÅ‚Ä™dów. Na szczęście jesteÅ›my, drodzy optymalni, na dobrej drodze. BÄ…dźmy, wiÄ™c także i dobrej myÅ›li. Å»yczÄ™ tego wam wszystkim serdecznie. ********** Tytu³: Odp: System optymalny - Piotr Filip Wieczny Wiadomo¶æ wys³ana przez: kodar 2007-01-10, 19:30:56 Cytuj: Ludzie spotykajÄ… siÄ™, dyskutujÄ…, uczÄ… siÄ™ nowych rzeczy Prawidlowe stosowanie ZO, bledy praktyczne oraz ich skutki,ewentualnie wymiana przepisow kulinarnych,.To najciekawsze tematy opty.na spotkaniach. Za duzo ludzi cierpiacych i zajetych wlasnym cierpieniem.Mysle,ze jeszcze za malo nas bysmy mogli cos zmienic,jeszcze za duzo skoncentrowanych na sobie.Optymalni maja wiedze,rozwijaja sie ale jako pojedyncze jednostki. Zakladaja Arkadie,otwieraja Wydawnictwa i zarabiaja ale dla siebie,dla jednostki ,zmieniaja wlasne zycie na lepsze. Tutaj trzeba miec sile przebicia i albo uswiadamiac wszystkich albo nikogo.Jak mamy cos stworzyc jak boimy sie oglaszac to co dobre i zbawienne dla ludzkosci.???? A moze jednak kiedys zjednoczymy sie i bedziemy gdzies ,jakas grupka na jakiejs neutralnej ziemi ,by wspolnie zajac sie hodowla bydla,trzody itd.itp. :( :( Tytu³: Odp: System optymalny - Piotr Filip Wieczny Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tomkiewicz 2007-01-10, 20:23:20 Cytuj z: MORGANO 2007-01-08, 00:32:12 System optymalnyMam na myÅ›li chociażby pomniejszenie przez Jana KwaÅ›niewskiego roli sztuki w życiu czÅ‚owieka (Np. zdanie, jedna krowa jest dla czÅ‚owieka ważniejsza niż tysiÄ…c obrazów"). Z tego i z innych powodów, nazywanie mnie optymalnym, jest grubym nietaktem. WÅ‚aÅ›nie miaÅ‚em o tym pisać niebawem. KiedyÅ›, kilka dobrych lat temu przeczytaÅ‚em u dr KwaÅ›niewskiego podobne opinie (m.in o muzyce, kóra jakoby ze wzglÄ™du na haÅ‚as jest niezdrowa). Problem polega na tym, że bez sztuki i nauki czÅ‚owiek NIC nie znaczy. Sztuka jest projekcjÄ… natury twórczej, miÅ‚oÅ›ci do Å›wiata, zaÅ› nauka wynika z chÄ™ci jego zrozumienia. To chyba najlepsze "terminologiczne małżeÅ„stwo" jakie sobie można wyobrazić !!! Dlaczego niektórzy optymalni umniejszajÄ… rolÄ™ sztuki ? Dlaczego robi to Jan KwaÅ›niewski ? Tomek Tytu³: Odp: System optymalny - Piotr Filip Wieczny Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tomkiewicz 2007-01-10, 20:38:59 Nie róbmy z Å»O "religii". Nie twórzmy ideologii. HasÅ‚a typu "optymalni tworzÄ… wÅ‚asnÄ… kulturÄ™" oraz zastanawianie siÄ™ nad tym, jak zmienić Å›wiat i nawrócić wszystkich na Å»O, sprawiajÄ… wÅ‚aÅ›nie, że inni postrzegajÄ… "optymalnych" jako nawiedzonych sekciarzy. I myÅ›lÄ™, że majÄ… racjÄ™. Nie chodzi nawet o biblijne odniesienia w książkach JK lecz wÅ‚aÅ›nie o takÄ… "nawracajacÄ…" postawÄ™ "optymalnych". Może to jakaÅ› chęć dowartoÅ›ciowania siÄ™, wywyższenia siÄ™? Mnie osobiÅ›cie wcale nie podoba siÄ™ okreÅ›lenie "optymalny" ("jestem Optymalny/a"). Wiem, że chodzi o uczucie przynależnoÅ›ci do jakiejÅ› tam wspólnoty, ponoć ludzie naturalnie maja takÄ… potrzebÄ™. Nie wiem, może ja osobiÅ›cie nigdy nie odczuwaÅ‚am takiej wewnÄ™trznej potrzeby "przynależnoÅ›ci" do wiÄ™kszej wspólnoty, a wiÄ™c nie przepadam za takimi okreÅ›leniami, zarówno jak i za wiÄ™kszymi zgromadzeniami ludzi.
MyÅ›lÄ™, że "uÅ›wiadamianie" innych co do "zbawiennego" wpÅ‚ywu Å»O nie ma wiÄ™kszego sensu. Być może mam uraz do takiej aktywnej "ewangelizacji", kiedy wali siÄ™ inowierców BibliÄ… po gÅ‚owie (nie dosÅ‚ownie, rzecz jasna, ale chyba wiecie co mam na myÅ›li). Nie róbmy tego z książkami JK, sÄ… zbyt cenne by je w ten sposób traktować. Å»ywienie nie jest systemem wartoÅ›ci, nie jest ideologiÄ…, nie jest "kultura" czy "religiÄ…". Jest tylko sposobem dostarczenia "paliwa" dla naszego ciaÅ‚a/umysÅ‚u. WiÄ™c nie róbmy z tego odpowiednika wegetariaÅ„stwa, bo bÄ™dÄ… nami pogardzać tak samo jak nimi. MyÅ›lÄ™, że o wiele bardziej skuteczne byÅ‚oby normalne traktowanie Å»O, nie obnoszenie siÄ™ z nim jak z jakimÅ› skarbem, który reszta Å›wiata ma podziwiać, akceptować i uzywać. Wystarczy, że bÄ™dziemy stosować Å»O w swoich rodzinach, a na pytania innych ("jak ty tak szybko schudÅ‚aÅ›?", "skÄ…d taka piÄ™kna cera?", "jak ty to robisz, że tak mÅ‚odo wyglÄ…dasz?", etc.) bÄ™dziemy odpowiadać szczerze i zgodnie z prawdÄ…. MyÅ›lÄ™, że nasz wÅ‚asny przykÅ‚ad powie innym o wiele wiÄ™cej, niż tysiÄ…ce gorÄ…co namawiajÄ…cych ich do Å»O słów. MyÅ›lÄ™, że jeÅ›li inni zauważą, że nie chorujemy, nie tyjemy, piÄ™knie i mÅ‚odo wyglÄ…damy, to sami zacznÄ… nas wypytywać o ten "sekret". Wtedy ich umysÅ‚y same siÄ™ "otworzÄ…" i bÄ™dÄ… bardziej podatne na wiedzÄ™ o Å»O. WyciÄ…gam wnioski na podstawie wÅ‚asnych doÅ›wiadczeÅ„, które nie sÄ… miarodajne jeÅ›li chodzi o caÅ‚Ä… "ludzkość", ale jednak jest coÅ› w tym, że kiedy usilnie kogoÅ› przekonujemy do czegoÅ›, to zazwyczaj efekt jest odwrotny. Natomiast jeÅ›li ktoÅ› sam o coÅ› zapyta, to istnieje duże prawdopodobieÅ„stwo, że to zaakceptuje/zastosuje. Nie da siÄ™ czyjegoÅ› umysÅ‚u otworzyć na siÅ‚Ä™ i w ten sposób "przekonać". Możemy próbować delikatnie wzbudzić zainteresowanie innych tematykÄ… Å»O, ale uważam, że nikogo nie mamy prawa przekonywać. Nie róbmy z siebie "chrystusików"... Zajmijmy siÄ™ lepiej sobÄ…, swoimi rodzinami, i nie zaglÄ…dajmy bezczelnie do talerza innym jeÅ›li oni sami nie zaproszÄ… nas do omówwienia jego zawartoÅ›ci... Marishka Tytu³: Odp: System optymalny - Piotr Filip Wieczny Wiadomo¶æ wys³ana przez: Rudka 2007-01-10, 22:14:11 Marishka
Ja mysle ,ze tak naprawde to maÅ‚o kto jest tym optymalnym,ortodoksem zawsze jakaÅ› pokusa niekoniecznie optymalna w Å‚apy wpadnie. Nie sÄ…dze ,ze ludzie przypinaja sobie takie etykiety -Tymbardziej ,ze nawet w rodzinie różnie bywa i niekoniecznie optymalny cieszy sie autorytetem. Ja już z nikim nie dyskutuje tylko podaje potrawy optymalne ,niektóre optymalizuje Nikt w domu ani z przyjaciół nie przypuszcza ,ze w domu jest inny sposób żywienia . potrawy Å‚atwe i proste i czasu wiÄ™cej dla siebie. to ,ze chlebuÅ› -niewiele go nawet jedzÄ….Ciasta -cosik w tym piekarniku nie wychodzÄ… ewentualnie serniki :lol: Tytu³: Odp: System optymalny - Piotr Filip Wieczny Wiadomo¶æ wys³ana przez: fewa 2007-01-11, 12:32:35 Marishka
W pewnym sensie masz racje, nikogo na siÅ‚Ä™ nie przekonamy,nie zmusimy.Możemy jedynie uÅ›wiadomić tak jak pisaÅ‚aÅ›, jak nas o to poproszÄ…. Tylko czasami trzeba wyjść na przeciw , bo nie wszyscy wiedzÄ… o istnieniu tego sposobu odzywiania. A jak to przekazać, aby nie być nazwanym nawiedzonym? Oto jest pytanie.I czy to jest nam potrzebne? MyÅ›lÄ™ ,że tak. No bo którz by nie chciaÅ‚ żyć w spoÅ‚eczeÅ„stwie szczęśliwym?. 8) Tytu³: Odp: System optymalny - Piotr Filip Wieczny Wiadomo¶æ wys³ana przez: elmo 2007-01-11, 13:41:10 Marishka a zauważyÅ‚aÅ› ,że to jest tylko i wyÅ‚Ä…cznie problem Twój i Twojego męża.
Wasz problem polega na tym ,ze macie siebie ,forum i "problemy" innych ludzi. I co dla jednych jest normalne ,dla Was jest niepojÄ™te i niezrozumiaÅ‚e.To co napisaliÅ›cie zrodziÅ‚o siÄ™ w Waszych gÅ‚owach nie bez powodu.CiÄ…gle w kółko bronicie siÄ™ usilnie przed przynależnoÅ›ciÄ… do jakiejÅ› wspólnoty ,a przecież nikt Was nie namawia .Czy ktoÅ› siÅ‚Ä… chce CiÄ™ zapÄ™dzić na jakieÅ› zgrupowanie? MaÅ‚o tego.Zarzucacie komuÅ› ,że ktoÅ› propaguje swoje poglÄ…dy,narzuca je innym ,gdy tymczasem Wy robicie dosÅ‚ownie to samo.Narzucacie innym Wasze poglÄ…dy i gdybyÅ›cie miÄ™li tylko okazjÄ™ "walilibyÅ›cie po gÅ‚owach innych Waszymi ksiÄ™gami".CiÄ…gle Was wszystko mierzi ,żyjecie w ciÄ…gÅ‚ej nienawisci do wszystkich i wszystkiego. Dlaczego napisaÅ‚aÅ› zeby nie robić z ZO odpowiednika wegetariaÅ„stwa ,bo bedÄ… ludzie pogardzać optymalnymi tak samo jak wegetarianami? SkÄ…d Ci to przyszÅ‚o do gÅ‚owy? Sama pogardzasz wegetarianami? Mnie to maÅ‚o obchodzi jak oni sie zywiÄ… ,ani mnie to ziÄ™bi ani mnie to grzeje,dlatego ani ich lubie ani ich nie nienawidzÄ™. SkÄ…d w ogóle zrodzil Wam siÄ™ ten problem w gÅ‚owach? Czy JK każe Wam zrezygnować ze sztuki? ,z sÅ‚uchania Waszej ulubionej muzyki? Czy ktoÅ› kogoÅ› na siÅ‚Ä™ zapÄ™dza na zgrupowania?,czy ktoÅ› komuÅ› pcha zgÅ‚Ä™bnik do zoÅ‚Ä…dka i na siÅ‚Ä™ leje tÅ‚uszcz?.Ludzie chcÄ… przynalezec do wspólnoty to przynalezÄ… ,chcÄ… sie odzywiac DO -odzywiaja sie -dobrowolnie. Masz pretensje ,ze ktoÅ› Ci coÅ› narzuca? A TY robisz to samo piszÄ…c :" nie róbmy ZO religi."Po co narzucasz swoje poglÄ…dy.Kto lubi wspólnoty ,to po co im to odbierasz? Nie lepiej dać sobie z tym spokój i zyć spokojnie.Zobacz jak postÄ™puje JK.PrzedstawiÅ‚ swoje poglÄ…dy ,udowodniÅ‚ je w praktyce i koniec.Kto chce skorzystać ,ten skorzysta.Nikomu na siÅ‚Ä™ nic nie narzuca i Wy róbcie to samo i bÄ™dzie ok. Dobrze by byÅ‚o gdybyÅ›cie miÄ™li w domu jakieÅ› zwierze,wtedy chociaż na chwilke oderwalibyÅ›cie sie od "problemów " innych ludzi.Problemy w cudzy sÅ‚owiu oczywiÅ›cie ,bo to nie sÄ… dla ludzi problemy ,tylko dla Was. Ale jakie tu zwierze zaproponować hmmm ,kot czy fretka doprowadzilyba Was do ostatecznej furii.Może rybki ,albo żółw ? Albo z kotem czy fretk a,to moze niezÅ‚y pomysÅ‚ ,bo może wreszcie spojrzelibyÅ›cie na Å›wiat radosnym okiem. To tyle ,i nie wkurzać siÄ™ na mnie :? Tytu³: Odp: System optymalny - Piotr Filip Wieczny Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tomkiewicz 2007-01-11, 13:51:33 Elmo, przestaÅ„ siÄ™ tak gorÄ…czkować i zaperzać ! Puszysz siÄ™ i nadymasz irytacjÄ… i po co ?
PopeÅ‚niasz podstawowy bÅ‚Ä…d. Nie odróżniasz nienawiÅ›ci od krytycznego komentarza lub komentarza w ogóle. Przy okazji , nie zauważasz, jak Twój tekst wyglÄ…da. On siÄ™ aż ugina od wÅ›ciekÅ‚oÅ›ci. Prawda to czy nieprawda ? Tomek Tytu³: Odp: System optymalny - Piotr Filip Wieczny Wiadomo¶æ wys³ana przez: elmo 2007-01-11, 13:54:03 Tak ,jestem wsciekla i to jeszcze jak :evil: :evil: :evil: :evil:
Tomaszku ,czy tera jesteÅ› zadowolniony ? :? Tytu³: Odp: System optymalny - Piotr Filip Wieczny Wiadomo¶æ wys³ana przez: elmo 2007-01-11, 15:10:03 Tomek ,Ty musisz troche wyciszyć swoje emocje ,musisz sie oderwać od cudzych problemów i od odczucia ,ze ktoÅ› Ci coÅ› narzuca ,proponuje jako terapie kupić sobie szydeÅ‚ko ,motek jakiejs weÅ‚enki i zrobić beret :D ,zobaczysz jaki bÄ™dziesz zadowolony .Chyba ,ze Cie szydeÅ‚ko znów zdenerwuje :? :lol: :lol: :lol:
Tytu³: Odp: System optymalny - Piotr Filip Wieczny Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tomkiewicz 2007-01-11, 17:09:50 Cytuj z: elmo 2007-01-11, 15:10:03 Tomek ,Ty musisz troche wyciszyć swoje emocje ,musisz sie oderwać od cudzych problemów Znowu projektujesz swe wÅ‚asne uczucia. Czyli nic siÄ™ nie zmienia. Spróbuj zrozumieć, że forum powinno sÅ‚użyć wymianie zdaÅ„, argumentów. Forum istnieje , by wzniecać dyskusje, które albo prowadzÄ… do konstruktywnych sporów lub sÄ… pretekstem do udzielania cennych wskazówek. Jak myÅ›lisz, do czego prowadzić ma sugestia o szydeÅ‚kowaniu ? ZabraÅ‚em gÅ‚os w istotnej sprawie i niestety mam na jej temat odmienne zdanie. Ani nie ma u mnie chÄ™ci nawracania kogokolwiek czy wymuszania posÅ‚uchu. CzÄ™sto zadajÄ™ pytania, na które próźno oczekujÄ™ odpowiedzi. Jeśłi w danym temacie nie masz nic do powiedzenia, to racz proszÄ™ nie imputować mi nienawiÅ›ci do wszystkiego i wszystkich wokoÅ‚o. Może czase, lepiej zamilknąć ? Tomek Tytu³: Odp: System optymalny - Piotr Filip Wieczny Wiadomo¶æ wys³ana przez: MORGANO 2007-01-11, 17:45:34 Bardzo dobrze, że toczy siÄ™ spór o treÅ›ci zawarte w publikacjach Piotra Filipa Wiecznego.
PozwoliÅ‚em sobie przybliżyć Wam te bardzo ciekawe teksty, które byÅ‚y drukowane w miesiÄ™czniku OPTYMALNI w 2000 roku. Teksty nad wyraz wizjonerskie aktualne nawet dziÅ›. Nie wiem czy to zostaÅ‚o po prostu przeoczone, ale jak już nadmieniaÅ‚em te publikacje napisaÅ‚ mÅ‚odzieniec 17 letni i tu moim zdaniem tkwi piÄ™kno tych dojrzaÅ‚ych tekstów. Bardzo rzadki optymalny talent nieopatrznie zostaÅ‚ zmarnowany. Ale nie zapomniany i po latach wygrzebany z archiwum Tytu³: Odp: System optymalny - Piotr Filip Wieczny Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tomkiewicz 2007-01-11, 19:21:05 Cytuj z: fewa 2007-01-11, 12:32:35 A jak to przekazać, aby nie być nazwanym nawiedzonym? Oto jest pytanie. MyÅ›lÄ™, że najlepiej to "przekazać" poprzez wÅ‚asny przykÅ‚ad, wÅ‚asne życie. JeÅ›li inni zobaczÄ… efekty Å»O w nas (odpornoÅ›c na choroby, wiÄ™cej energii, szczupÅ‚a sylwetka, mÅ‚ody wyglÄ…d, etc.), to mogÄ… siÄ™ zainteresować. Ale jeÅ›li bÄ™dziemy tylko przekonywać, nawoÅ‚ywać, upominać, straszyć, to efekt może być odwrotny. Cytuj z: fewa 2007-01-11, 12:32:35 I czy to jest nam potrzebne? MyÅ›lÄ™ ,że tak. No bo którz by nie chciaÅ‚ żyć w spoÅ‚eczeÅ„stwie szczęśliwym?. Co to jest "spoÅ‚eczeÅ„stwo szczęśliwe" i kto owe "szczęście" bÄ™dzie definiowaÅ‚ i narzucaÅ‚? SpoÅ‚eczeÅ„stwo jest szczęśliwe, gdy każdy jego obywatel żyje wedÅ‚ug wÅ‚asnej definicji szczęścia i pozwala innym żyć wedÅ‚ug ich definicji. A zaczyna siÄ™ to w rodzinie. Wychowasz dziecko na szczęśliwego czÅ‚owieka, a ono z kolei wychowa swoje dzieci na szczęśliwych ludzi i tylko w ten sposób, naturalnie, stworzy siÄ™ "spoÅ‚eczeÅ„stwo szczęśliwe". Ale wiadomo, komu siÄ™ chce wierzyć w to, że faktycznie ma w sobie moc zmian? Niewielu... A co do zrzeszania siÄ™ w różnego rodzaju ugrupowania, to może ma to zwiÄ…zek z niskim poczuciem wÅ‚asnej wartoÅ›ci, z przekonaniem, że w pojedynkÄ™ nie da siÄ™ przetrwać lub cokolwiek osiÄ…gnąć, że w iloÅ›ci (głów/ciaÅ‚) jest siÅ‚a. Dawniej gromadzenie siÄ™ w grupy byÅ‚o nam potrzebne z ewolucyjnego punktu widzenia, inaczej nie mieliÅ›my szans przetrwania jako gatunek. Ale w dzisiejszych czasach takie gromadzenie siÄ™ nie jest konieczne dla przetrwania, a nawet nie jest konieczne dla przekazania swoich poglÄ…dów/odkryć (wszyscy znamy przykÅ‚ady wybitnych naukowców, którzy nie należą do żadnych "szkół", ale gÅ‚oszÄ… swoje teorie i majÄ… liczne grono zwolenników). WiÄ™c kto tak naprawdÄ™ odczuwa potrzebÄ™ tworzenia grup "optymalnych"/religijnych/spoÅ‚ecznych? Być może ktoÅ›, kto nie czuje siÄ™ do koÅ„ca pewny, kto potrzebuje wsparcia innych podobnie myÅ›lÄ…cych, kto czuje siÄ™ sÅ‚aby, bezbronny lub zagrożony w pojedynkÄ™. I dlaczego sÄ… też tacy, którzy nie odczuwajÄ… potrzeby gromadzenia siÄ™ w jakiekolwiek stowarzyszenia, podważajÄ… wszelkie autorytety, chodzÄ… swoimi Å›cieżkami jak koty i czuja siÄ™ z tym dobrze? Nie wiem. Ale myÅ›lÄ™, że to ciekawy temat... Marishka Tytu³: Odp: System optymalny - Piotr Filip Wieczny Wiadomo¶æ wys³ana przez: nik 2007-01-11, 20:12:09 Cytuj: A co do zrzeszania siÄ™ w różnego rodzaju ugrupowania, to może ma to zwiÄ…zek z niskim poczuciem wÅ‚asnej wartoÅ›ci, z przekonaniem, że w pojedynkÄ™ nie da siÄ™ przetrwać lub cokolwiek osiÄ…gnąć, że w iloÅ›ci (głów/ciaÅ‚) jest siÅ‚a. Dawniej gromadzenie siÄ™ w grupy byÅ‚o nam potrzebne z ewolucyjnego punktu widzenia, inaczej nie mieliÅ›my szans przetrwania jako gatunek. Ale w dzisiejszych czasach takie gromadzenie siÄ™ nie jest konieczne dla przetrwania, a nawet nie jest konieczne dla przekazania swoich poglÄ…dów/odkryć (wszyscy znamy przykÅ‚ady wybitnych naukowców, którzy nie należą do żadnych "szkół", ale gÅ‚oszÄ… swoje teorie i majÄ… liczne grono zwolenników). WiÄ™c kto tak naprawdÄ™ odczuwa potrzebÄ™ tworzenia grup "optymalnych"/religijnych/spoÅ‚ecznych? Być może ktoÅ›, kto nie czuje siÄ™ do koÅ„ca pewny, kto potrzebuje wsparcia innych podobnie myÅ›lÄ…cych, kto czuje siÄ™ sÅ‚aby, bezbronny lub zagrożony w pojedynkÄ™. I dlaczego sÄ… też tacy, którzy nie odczuwajÄ… potrzeby gromadzenia siÄ™ w jakiekolwiek stowarzyszenia, podważajÄ… wszelkie autorytety, chodzÄ… swoimi Å›cieżkami jak koty i czuja siÄ™ z tym dobrze? Nie wiem. Ale myÅ›lÄ™, że to ciekawy temat... Wszystko co wazne z ewolucyjnego punktu widzenia zostaje fizycznie w organizmach potomnych. Dazenie do grupowania sie decydowalo o przezyciu, wiec w nas tez ma podstawe fizyczna i wcale nie musi swiadczyc o niskim poczuciu wlasnej wartosci. Jak niemal kazda cecha rozklada sie w zbiorowosci w krzywa normalna i jak zawsze w takim przypadku mozna znalezc dewiantow na obu jej krancach. Czy postawy dewiantow dobrze sluza gatunkowi? hmm, czasami. W stabilnych warunkach:NIE. No i ewentualnie po co dokladac niskosamooceniajacym sie ludziom kolejny powod do zgryzot, tzn., ze nie sa dosc samowystarczalni? :wink: Czy jest korelacja miedzy tymi cechami, tzn samoocena i sklonnoscia do gromadzenia sie? Moze byc, ale niekoniecznie w przewidywanym kierunku. Z pewnosci sa jakies badania na ten temat ale nie chce mi sie szukac :) Samotniczka z kiepskim poczuciem wlasnej wartosci :wink: ps. Czy ktos moglby krotko wyjasnic mi o co chodzi z OSBO? Tzn, dlaczego ma taka zla prase? Tytu³: Odp: System optymalny - Piotr Filip Wieczny Wiadomo¶æ wys³ana przez: Szymon 2007-01-11, 21:09:29 Problem tkwi w formie zrzeszenia ludzi. PewnÄ… prawidÅ‚owoÅ›ciÄ… jest, że organizacje po jakimÅ› czasie stajÄ… siÄ™ kostyczne, niepodatne na jakiekolwiek zmiany, niereformowalne... Wynika to po części z samej natury takich organizacji, jak i niewÅ‚aÅ›ciwej organizacji. Ale nade wszystko z awersji czÅ‚onków do pogÅ‚Ä™biania swoich horyzontów myÅ›lowych. Przy braku inicjatywy do dziaÅ‚ania, poszerzania wiedzy już zdobytej, rodzi siÄ™ choćby kult jednostki, centralizacja wÅ‚adzy.
Åšmiem twierdzić, że Å»O może to grozić, bynajmniej nie ze wzglÄ™du na niechęć tzw. Optymalnych do pogÅ‚Ä™biania wiedzy, lecz z uwagi na charyzmatycznÄ… postać twórcy Å»O p. Jana KwaÅ›niewskiego. CzytajÄ…c niektóre wypowiedzi na forach internetowych można zauważyć, że do ogÅ‚oszenia dogmatu o nieomylnoÅ›ci tylko jeden krok... Gwarantem jakiejkolwiek wymiany myÅ›li jest nawet luźne uczestnictwo w pewnym ruchu spoÅ‚ecznym. Obecnie takim nurtem spoÅ‚ecznym i ekonomicznym jest globalizacja. Wbrew protestom niewiedzÄ…cych przeciwko czemu protestujÄ… alterglobalistów dochodzi na naszych oczach do niespotykanego na takÄ… skalÄ™ procesu wymiany informacji... Cytuj: (wszyscy znamy przykÅ‚ady wybitnych naukowców, którzy nie należą do żadnych "szkół", ale gÅ‚oszÄ… swoje teorie i majÄ… liczne grono zwolenników). Pewnie, wiele osób dochodzi do poznania wÅ‚asnÄ… drogÄ… z dala od katedr renomowanych szkół. Jednak rzut oka choćby na kariery noblistów przekonuje nas o tym, że wiÄ™kszość z nich należaÅ‚a w przeszÅ‚oÅ›ci do zespołów badawczych wczeÅ›niejszych noblistów pracujÄ…c w cieniu na ich sÅ‚awÄ™. Po latach siÄ™gnÄ™li po najwyższe zaszczyty dziÄ™ki owocnej współpracy innych "mÅ‚odych zdolnych", którzy w przyszÅ‚oÅ›ci majÄ… duże szanse pójść w Å›lady swoich mistrzów dziÄ™ki nabytemu doÅ›wiadczeniu...Wszystko to bierze siÄ™ z pogÅ‚Ä™bionej pracy nad sobÄ…, Å›cierania siÄ™ poglÄ…dów, jak również wspólnej wytężonej pracy w okreÅ›lonym celu... Tytu³: Odp: System optymalny - Piotr Filip Wieczny Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tomkiewicz 2007-01-11, 21:18:53 Cytuj z: Szymon 2007-01-11, 21:09:29 Wynika to ... nade wszystko z awersji czÅ‚onków do pogÅ‚Ä™biania swoich horyzontów myÅ›lowych. Znakomite spostrzeżenie! M Tytu³: Odp: System optymalny - Piotr Filip Wieczny Wiadomo¶æ wys³ana przez: Tomkiewicz 2007-01-11, 21:22:09          Każdy najlepiej wie, czy lepiej mu w grupie, gdzie odpowiedzialność dzieli siÄ™ na wszystkich i można siÄ™ przeglÄ…dać w opiniach innych czy też woli "kameralnÄ…" egzystencjÄ™, gdzie jest czas na ...WSZYSTKO. Obecność netu uÅ›wiadomiÅ‚a mi jedno. WolÄ™ do ludzi pisać, aniżeli z nimi naocznie rozmawiać. Nie lubiÄ™ gwaru i tÅ‚umów. Obecność Ukochanej Osoby w zupeÅ‚noÅ›ci mi wystarcza i napawa nieograniczonym szczęściem. UczÄ™ siÄ™ odpornoÅ›ci na ludzkie opinie - na te, które w wiekszoÅ›ci wzbudzane sÄ… przez mechanizmy obronne czy niezbyt pozytywne uczucia.
    Zrzeszanie siÄ™ w organizacje już dawno mi obrzydÅ‚o, choć nigdy do żadnej nie należaÅ‚em. Mam uraz do aktywistów, ulicznych krzykaczy i kaznodziejów. Tanie pyskówki jakie urzÄ…dzajÄ…, wpadajÄ… w pustkÄ™ zapomnienia, niczym marsze milczenia - te symbole bezradnoÅ›ci i apatii.     Bractwa Optymalnych czy OSBO sÅ‚użą jedynie zaspokojeniu potrzeby gromadzenia siÄ™ pod wspólnym hasÅ‚em. Nie dziwiÄ™ siÄ™ temu. CzÅ‚owiek ma coraz wiÄ™ksze problemy z uchwyceniem wÅ‚asnej tożsamoÅ›ci. Publikowanie mÄ…drych myśłi poprzez książki (każdy ma wybór) jest najbardziej wykwintnym sposobem na dobrÄ… komunikacjÄ™ i zrozumienie. OczywiÅ›cie, nie negujÄ™ kontaktów miÄ™dzyludzkich "w cztery oczy"...ale zależy czemu one sÅ‚użą i z czego wynikajÄ…. Bo jeÅ›li z poczucia wewnÄ™trznej pustki, to .... zresztÄ… nieważne. Tomek      Tytu³: Odp: System optymalny - Piotr Filip Wieczny Wiadomo¶æ wys³ana przez: Zofia 2007-01-15, 01:34:17 Cytuj z: MORGANO 2007-01-11, 17:45:34 Nie wiem czy to zostaÅ‚o po prostu przeoczone, ale jak już nadmieniaÅ‚em te publikacje napisaÅ‚ mÅ‚odzieniec 17 letni i tu moim zdaniem tkwi piÄ™kno tych dojrzaÅ‚ych tekstów. Bardzo rzadki optymalny talent nieopatrznie zostaÅ‚ zmarnowany. Ale nie zapomniany i po latach wygrzebany z archiwum Morgano, proszÄ™ o wyjasnienie na czym polegalo zmarnowanie talentu P.F.Wiecznego. O co chodzi? Tytu³: Odp: System optymalny - Piotr Filip Wieczny Wiadomo¶æ wys³ana przez: MORGANO 2007-01-15, 11:28:28 ByÅ‚ bardzo chÄ™tny do współpracy w OSBO tak jak wielu zresztÄ… innych.
Niestety w OSBO obowiązuje cenzura. Wszelkie poczynania i pozytywne działania nie mogły znaleść miejsca. Tylko całkowita zmiana Zarządu OSBO mogłaby wprowadzić bardziej istotne nowatorskie zmiany. Dlatego powstrzymam się od dalszych komentarzy.
forum.dr-kwasniewski.pl | Dzia³aj±ce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrze¿one. |