forum.dr-kwasniewski.pl

Działy Forum => Żywienie Optymalne => Wtek zaczty przez: mama 2004-01-09, 14:05:38



Tytu: Modyfikacje?
Wiadomo wysana przez: mama 2004-01-09, 14:05:38
A skąd się biorą "modyfikacje" ŻO? - to mnie trochę dziwi!


Tytu: Re: Modyfikacje?
Wiadomo wysana przez: morthir 2004-01-09, 17:53:53
Cytuj z: mama
A skąd się biorą "modyfikacje" ŻO?


optymalni, przede wszystkim lekarze optymalni, starają się udoskonalić ŻO.
początkowo zwracałem uwagę na indeksy glikemiczne, ale teraz próbuję niemodyfikowanego ŻO. z różnych powodów, między innymi przez to, czego się nie dowiem, a mogę się jedynie domyślać. to akurat mniej ważne.
w każdym razie nie mam jeszcze pewności, jak do tych modyfikacji podchodzić. na razie próbuję bez i jest bardzo dobrze :)


Tytu: Modyfikacje?
Wiadomo wysana przez: mama 2004-01-09, 18:23:28
Ach!
Jak się udoskonala doskonałe to mogą być jedynie opłakane skutki, ale dziwię się tym osobom, które wolą słuchać "paralekarzy optymalnych", niż czytać książki dr-a Kwaśniewskiego!


Tytu: Modyfikacje?
Wiadomo wysana przez: morthir 2004-01-09, 18:56:10
no może nie paralekarzy. bo ludzie ci leczą tak, jak będzie się leczyć w przyszłości. czyli optymalnie.


Tytu: Modyfikacje?
Wiadomo wysana przez: mama 2004-01-09, 19:43:50
Cytuj z: morthir
no może nie paralekarzy. bo ludzie ci leczą tak, jak będzie się leczyć w przyszłości. czyli optymalnie.


Z modyfikacjami, czy klasyczną Dietą Optymalną?


Tytu: Modyfikacje?
Wiadomo wysana przez: morthir 2004-01-09, 20:26:32
Cytuj z: mama
Z modyfikacjami, czy klasyczną Dietą Optymalną?


to już nie ma znaczenia. leczą i to się liczy. i leczą w prawdziwym tego słowa znaczeniu. tak, jak będzie leczyć w przyszłości prawdziwa służba zdrowia. cieszę się, że żyję w takich czasach.


Tytu: Modyfikacje?
Wiadomo wysana przez: morthir 2004-01-09, 20:28:55
miałem na myśli czasy, które nadchodzą. bliżej nieokreślona przyszłość, ale niezbyt odległa. w każdym razie pasjonuje mnie myślenie o niej.


Tytu: Modyfikacje?
Wiadomo wysana przez: mama 2004-01-09, 20:43:40
To podpis np - futuristic highways - wydaje się lepszy w twojej sytuacji.


Tytu: Modyfikacje?
Wiadomo wysana przez: mama 2004-01-09, 20:50:15
Cytuj z: morthir
Cytuj z: mama
Z modyfikacjami, czy klasyczną Dietą Optymalną?


to już nie ma znaczenia.


Dla lekarzy może nie, ale dla leczonych to zasadnicza róznica


Tytu: Modyfikacje?
Wiadomo wysana przez: o.n.ania 2004-01-10, 10:32:03
Mnie też niepokoją modyfikacje ż.o.
Kiedy zaczęłam stosować ż.o.(ponad 5 lat temu) opierałam sie tylko na wiedzy z książek J.Kwaśniewskiego i robiłam to intuicyjnie, nawet nie ważyłam. Było genialnie! Potem zaczęły się kombinacje-modyfikacje i zaczęłam je trochę wprowadzać. No i trochę się pochrzaniło.Wróciłam do intuicyjnego (no, troszkę ważę) żywienia - i jest tak jak powinno być!Staram się być w miarę możliwości na bieżąco z 'nowościami' dot. żywienia, ale podchodzę do nich sceptycznie.
Najważniejsze to moim zdaniem - nauczyć się obsługi swojego organizmu i słuchać się go. :D


Tytu: Modyfikacje?
Wiadomo wysana przez: morthir 2004-01-10, 13:37:15
Cytuj z: mama
To podpis np - futuristic highways - wydaje się lepszy w twojej sytuacji.


:D


Tytu: Modyfikacje?
Wiadomo wysana przez: toan 2004-01-11, 00:27:16
Cytuj z: o.n.ania
Mnie też niepokoją modyfikacje ż.o.

Zasady Żywienia Optymalnego nie zmieniły się od kilkudziesięciu lat. Można jeść monotonnie lub urozmaicenie, ważyć, mierzyć, wyliczać lub po nabraniu wprawy przyjmować wartości przybliżone. Zawsze przestrzegać kilku podstawowych zasad podanych przez dr-JK (przypomnę je wkrótce w dziale Żywienie Optymalne), o których początkowo się pamięta, a potem często zapomina. A gdy zaczynają się kłopoty - to zawsze "przestrzega się zasad" - pamiętając jedynie o podstawowej - PROPORCJI B:T:W, a reszta okazuje się, że wypada z pamięci!
Dla zamieszania i wprowadzania w błąd stosujących Żywienie Optymalne, lub "wykazywania", że zalecenia ŻO są szkodliwe dla zdrowia, niektórzy "wypuszczają" również tematy zastępcze: przebiałczenie, nowe teorie o nie wliczaniu białka roślinnego, indeksy glikemiczne, przetłuszczenie, prze - lub niedowitaminizowanie i.t.p.
A przecież wystarczy tylko wziąć książkę "Dietę Optymalną" lub "Żywienie Optymalne" i poczytać! - a może się okaże, że to co się "stosuje" jest jedynie "mniemaniem", że to ŻO?


Tytu: Modyfikacje?
Wiadomo wysana przez: ANATOM 2004-06-20, 18:26:49
jedyna modyfikacja sebnsowna jaka znam to jest dieta CKD.
t amodyfikacja jako podstawe traktuje wlssnie diete ioptymalnai jest ona przeznaczona tylko i wylacznie dl aludzi trenujacycj urpawiajacych cwiczenia silowe badzkulturystyke.

nazywa sie Cykliczna Dieta Ketogeniczna.


Tytu: Odp: Modyfikacje?
Wiadomo wysana przez: Makot-ka 2006-01-30, 07:39:46
No jeszcze w polityce modne było TKM, ale jakoś opłakanie to wyszło.


Tytu: Odp: Modyfikacje?
Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2006-01-31, 00:31:06
Witam serdecznie !
 
  Proszę mnie oświecić w telegraficznym skrócie, na czym owe modyfikacje polegają ?
        Jestem aktualnie zawieszony w chaosie żywieniowym, a z DO eksperymentuję od dobrych kilku lat. O obserwacjach jeszcze napiszę - są jak najbardziej pozytywne, ale...... (w nowym wątku).
  Póki co ciekawość mnie pożera, cóż to za udoskonalenia funkcjonują w obrębie tego właśnie sposobu odzywiania się.

Tomek


Tytu: Odp: Modyfikacje?
Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2006-02-01, 02:25:59
Jak widać o modyfikacjach w telegraficznym skrócie pisać niepodobna. Zatem odpowiem sobie niejako sam.
            Moim zdaniem chodzi o zwiększenie ABSURDALNEJ ilości (30 gr) białka o jakiej dr Kwaśniewski pisał w pierwszym wydaniu książki do ilości odpowiadającej indywidualnym potrzebom. Pewnie modyfikacji uległa też ilość węglowodanów. I bardzo dobrze, bo matematyczne 50 gr doprowadza organizm do szału !!
                    Ilości tłuszczu wedle paliwowych potrzeb jak sądzę , pozostaną bez zmian.

ps: wiem, wiem, o białku doktor Jan pisał też, że jak kto niedożywiony to zwiększyć, ale ja jako kolarz - NIE WYOBRAŻAM SOBIE takiej podaży budulca. Próbowałem niegdyś z dużą ilością tłuszczu i stosunkowo małą białka. I co ? Schudłem. Schudłem z wagi 70 kg do 63 przy wzroście 182 cm ! To niezdrowe. Duże ilości tłuszczu zablokowały mi apetyt na białko. Żywienie optymalne jest korzystne, nawet rewelacyjne, o ile nie staje się sztywnym kanonem. Oj, ileż sprzeczności w wywodach pana Jana....ALE ileż WIEDZY !! Niepotrzebna jednak otoczka metafizyczno-mesjanistyczna. To zraża, przynajmniej mnie.

ps 2: Co do żółtka. Doktor napisał niegdyś , że zawiera WSZYSTKO, co potrzeba. Nieprawda. W tabelach dla szkół gastronomiczych , cholernie zresztą rzetelnych - wyraźnie, jak byk pisze, że brak tam witaminy C. Czyli....suplementacja. I można tak gadać o sprzecznościach, modyfikacjach oraz mądrych słowach jeszcze dużo, ale już nie dziś.


Tytu: Odp: Modyfikacje?
Wiadomo wysana przez: Zofia 2006-02-01, 04:20:35
"Nic co ludzkie nie jest mi obce"
Tą złotą myslą rozpocznę odpowiedź Tobie panie Tomkiwiecz.
Dlaczego zamknąłeś sie w swojej skorupce i nie chcesz wyjść poza ramy swojego świata? Sam przyznajesz ileż WIEDZY przekazuje nam Doktor J.K. Skoro tak bardzo doceniasz Doktora J.K. w sprawach żywieniowych, uznajesz Jego osiągnięcia, to może zaintrygują Ciebie rownież sprawy matafizyczno-mesjanistyczne? Czy człowiek to tylko ciało, które poszczega świat wyłącznie pięcioma zmysłami? Zastanów się: czy Pan Doktor przekazując ważne zagadnienia z zakresu żywienia, przy okazji gadał by sobie takie tam bajki bzdurki????
Jeżeli chodzi o sprzeczności, które wymieniasz, to uważam,że chyba niezbyt dokładnie w głębiłeś się  w lekturę optymalną. Na te sprzeczności znajdziesz odpowiedzi w książkach Doktora J.K.Przeczytaj je wszystkie jeszcze conajmniej raz. Np. białko -  mnie od kilku lat wystarcza kilka żółtek na sniadanie ( około 15 g białka bardzo wartościowego) oraz około 100 g mięsa na drugi posiłek (11-15 g białka), często zjadam tylko jeden posiłek i wtedy  zjadam jeszcze mniej białka. Kolarzem co prawda nie jestem, ale pędzę bardzo aktywne życie i energi mi nie brakuje. Zastanawiam się wręcz, czy to tylko żywienie optymalne tak wpływa na moją kondycję??
Pozdrawiam  Zofia


Tytu: Odp: Modyfikacje?
Wiadomo wysana przez: Makot-ka 2006-02-01, 09:01:59
Nie tu raczej chodzi o zupełnie coś innego!. Raczej o (pierwszy etap) "wykpoanie"  :shock: :lol: :lol: :lol: D-ra JK z jego odkryć i OSBO - to się nie powiodło. Drugi etap - udowodnienie, że Dr-JK nie ma racji (to trwa choć również się nie uda) i zaproponowanie alternatywy np: Lutz, "koryto" Ponomarenki :lol: :lol: :lol:  i inni "niskowęglowodanowcy" - z twierdzeniem, że ten Dr Kwaśniewski to nic nie wymyślił, a jeśli to "skopiował" "bo inni byli wcześniej". A skąd to wiem? z lektury "gazety niskowęglowodanowej" Trojanowskiego. Jak widać to działa :lol: :lol: :lol:, ale nie na wszystkich :lol: :lol: :lol:
A ŻO?:
Nie trudno jest przestrzegać zasady B:T:W - 1:2,5-do 8 i węcej w razie potrzeby:0,5 stanowiącą podstawę zasad ŻO!. Obliczenie teoretycznej porcji jedzenia też nie sprawia chyba problemu? To w czym problem?. Powinnam ważyć i ważę 58kg!, ale dla ułatwienia przyjmijmy 60kg
Zacznijmy od niedzieli:
- Leżę cały dzień na łóżku i czytam - jakie jest moje zapotrzebowanie na BTW? (1:2:0,5 -chyba?) i jeść mi się nie chce. Wypijam parę kaw ze śmietanką 30% w proporcji 1:1, wieczorem skubnę kanapkę (placek z grubym masłem i mięsem pieczonym (wędlin nie jadam od wprowadzenia norm unijnych) - przed snem cukierek WertersOrginal i to wszystko. Ile zjadłam białka ile tłuszczu, a ile węglowodanów - odpowiadam nic mnie to nie obchodzi - samoposzucie super. To po jaki gwint mi jakiś KALKULATOR? Reszta w temacie dni tygodnia - jutro.


Tytu: Odp: Modyfikacje?
Wiadomo wysana przez: Cowboy 2006-02-01, 09:08:46
Cytuj z: Zofia 2006-02-01, 04:20:35
Kolarzem co prawda nie jestem, ale pędzę bardzo aktywne życie i energi mi nie brakuje. Zastanawiam się wręcz, czy to tylko żywienie optymalne tak wpływa na moją kondycję??


Proszę sprówbować stosować intensywny trening siłowy i wytrzymałościowy przy zalecanych trzydziestu gramach białka. Zaznaczam, że nie mam na myśli tu czegoś co się dość eufemistycznie nazywa aktywnym trybem życia, ale poważnie traktowany sport. Może się udać, chociaż z własnego doświadczenia wiem, że organizm będzie się wręcz domagał białka. Miałem zresztą kiedyś podobny problem co przedmówca, manifestujący się znacznym spadkiem wagi i chronicznym zmęczeniem, który ustąpił po zwiększeniu podaży białka w diecie, przy zachowaniu zalecanej proporcji B:T:W. Nie mniej nie widzę powodu aby tę niewielką modyfikację traktować jako odstępstwo od diety optymalnej a jedynie dostosowanie się do chwilowych indywidualnych potrzeb orgaznizmu.


Tytu: Odp: Modyfikacje?
Wiadomo wysana przez: Makot-ka 2006-02-01, 09:18:58
Cytuj z: Cowboy 2006-02-01, 09:08:46
...trzydziestu gramach białka...


Oczywiście, że 30g białka Ci wystarczy pod warunkiem, że Twoja waga należna nie przekracza 25kg!


Tytu: Odp: Modyfikacje?
Wiadomo wysana przez: Makot-ka 2006-02-01, 15:38:50
Panie Tomkiewicz!
A mnie wychodzi, że zgodnie z zasadami Żywienia Optymalnego Dr-a JK powinien Pan zajadać około 100g białka (z racji wychudzenia) o czym pan Jan wyraźnie pisze. Ale widocznie przy czytaniu pana Jana, Pan zwracasz uwagę na zupełnie inne rzeczy, niż ja i inni którzy poprawnie potrafią stosować ŻO.:shock: :lol: :lol: :lol:


Tytu: Odp: Modyfikacje?
Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2006-02-01, 23:35:55
  Hmm......

  DOSKONALE wiem, co dr pisał o wychudzeniu ! NIe rozumiem jednak, dlaczego mam nie zorganizować po gramie białka na NALEŻNY kilogram wagi ciała ! Teraz ważę w miarę poprawnie i teraz właśnie ostatecznie wdrażam żywienie optymalne.
                Radzę dobrze wczytać się w słowa książki, pierwszego wydania, gdzie wyraźnie pisze, że dla zdrowego, dorosłego człowieka wystarcza 30 gr wysoce wartościowego białka. Moje doświadczenia przeczą tej teorii. PO roku stosowania diety, mój organizm pożądał białka niczym Kaczyński władzy.


Tomek


Tytu: Odp: Modyfikacje?
Wiadomo wysana przez: Makot-ka 2006-02-02, 08:04:22
A gdyby tam pisało, że należy zjadać 1,5kg białka, to też by Pan tyle zajadał :shock: :!:
Proponuję fragnent - "Generalną zasadą diety..." a co to jest "generalna zasada" :?: . Otóż GENERALNA zasada Panie Tomkiewicz, to jest coś NAJWAŻNIEJSZEGO - i reszta jest mało istotna. A z tygo najważniejszego w zasadach DIETY OPTYMALNEJ Dr-a JK wynika, że Pan Jan nikomu nie zaleca określonej białka - jedynie PROPORCJĘ .

PS
a wie Pan przynajmiej w ilu żółtkach jest 30g białka?


Tytu: Odp: Modyfikacje?
Wiadomo wysana przez: Makot-ka 2006-02-02, 08:14:14
A więc u tych u których nie działa lub wręcz szkodzi Żywienie Optymalne - to po analizie wychodzi, że oni przeważnie tylko wyobrażają sobie, że są na Żywieniu Optymalnym - ot i wszystko. A jaka różnica :shock: :lol: :lol: :lol:


Tytu: Odp: Modyfikacje?
Wiadomo wysana przez: Makot-ka 2006-02-02, 08:29:49
Tak mi się zdawało, ża już raz coś pisałam na ten temat. Panie Tomkiewicz proszę przejrzeć "Powrót starych dolegliwości..." - to ten adres - http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=270.0


Tytu: Odp: Modyfikacje?
Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2006-02-02, 12:28:06
czy wiem, ile w żółtku jaja kurzego jest białka ?

  NO COMMENTS ...


Tytu: Odp: Modyfikacje?
Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2006-02-02, 12:33:10
Poza tym, o jakich ja dolegliwościach pisałem ? Proszę czytać z podwójnym zrozumieniem.
                  Napisałem, że schudłem a nie, że źle się czułem. Żywienie działa jak szwajcarska gospodarka, ja jednak uważam , że mnóstwo w tych książkach jest niedopowiedzeń i sprzeczności. Poza ściśle biochemiczną wiedzą, która tam najlepiej smakuje, dużo jest dziwnych wynurzeń - najpierw o bogach, potem zaś o tym naszym monoteistycznym molochu. Na domiar złego są sprzeczności i rozbieżności w miarach.

Tomek


Tytu: Odp: Modyfikacje?
Wiadomo wysana przez: Makot-ka 2006-02-02, 13:23:02
Cytuj z: Tomkiewicz 2006-02-02, 12:33:10
...sprzeczności i rozbieżności...


w ŻO są pozorne i wynikają z niewiedzy, bądź niezrozumienia tekstu przez czytającego.
Zawartość białka w żółtku, którą się zna - jest pewnym wskaźnikiem w ŻO, ale o zawartości w żółtku "ciał cznnych" (ATP, choliny, Q10, i wielu tys. innych), które podnoszą wartość biologiczną białka tego produktu prawie czterokrotnie w stosunku do białek w innych produktach, to raczej się nie wie - bo po co?. I zaczyna się "jazda ze sprzecznościami i kontrowersjimi..." Ale czy każdy, kto ma auto - musi być wybitnym mechanikiem pojazdowym?.


Tytu: Odp: Modyfikacje?
Wiadomo wysana przez: Makot-ka 2006-02-02, 14:06:36
I dlatego, dla przeciętnego "użytkownika ŻO" - czyli osoby zdrowej - jest powiedziane: "masz jeść to, tamto i owamto, w takiej i takiej PROPORCJI  i do syta, ale tak, abyś nie miał ochoty na następnego kęsa i NIE KOMBINUJ, a będziesz jeździł długo i szczęśliwie" :lol: :lol: :lol: :!:.
Zupełnie inaczej postępuje się z "użytkownikiem DO" - czyli osobą chorą, ale to już zupełnie inna "para kaloszy" i nie czuję się (w przeciwieństwie do innchy, którzy "na temat DO - wiedzą wszystko", ale to tylko się im tak wydaje :roll: :shock: :lol: :lol: :lol:) podejmować tego tematu. Do tego musi być "wybitny mechanik pojazdowy" np: dr..., albo dr..., a nie "partacz warsztatowy".


Tytu: Odp: Modyfikacje?
Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2006-02-02, 23:38:00
  A zatem, czy ja mogę dowiedzieć się czegoś o owych modyfikacjach, czy też będzie cały czas o tym, jak to wszystkowiedza niewiedzą się gorszy ??? Mam dość kościelnego debilizmu i komunistycznej schedy i dlatego , psiakrew jedna, chcę wiedzy a nie metafizyczno-mesjańskiej maligny. Dlatego też , jeszcze raz proszę Was o odpowiedź na moje pytanie - na czym polegają modyfikacje DO ???


Tomek


Tytu: Odp: Modyfikacje?
Wiadomo wysana przez: Makot-ka 2006-02-03, 08:51:39
Oczywiście, że możesz. Szukaj a znajdziesz w net tyle "modyfikatorów", że może nawet bardziej przypadną Ci do gustu, bo po co się katować tymi tekstami Dr-a JK?


Tytu: Odp: Modyfikacje?
Wiadomo wysana przez: laufadam 2006-03-07, 18:08:22
Ostatnio wykonalem taka robote (fizycznie)  , ze bez diety optymalnej bym pewnie wykorkowal,
opierajac sie przytym tylko na zalozenach DO niezalenie od modyfikacji.
Pozdrowienia


Tytu: Odp: Modyfikacje?
Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2006-03-14, 01:22:46
  Witam !

  Bardzo przepraszam, ale skorzystam z tego wątku do wtrącenia troszkę innego. Mam bardzo ważne pytanie, które dotyczy mojej Ukochanej, która od prawie miesiąca je optymalnie.
      Duża poprawa - bóle miesiączkowe o wiele mniejsze, mniejsze spożycie płynów, brak wzdęć, a co najważniejsze - zanika alergia na nabiał , w szczególności na ser biały.
    Jednak pojawiło się bardzo ważne pytanie. Wystarczy Jej przez ostatnie dni ok. 30, 40 gr cukrów przy spożyciu białka ok. 40, 50.  Czy słuchać absolutnie potrzeb organizmu, czy jednak zaaplikować mu większą dawkę WW ?  Może pan Tomasz odpowie ?

  Tomek


Tytu: Odp: Modyfikacje?
Wiadomo wysana przez: toan 2006-03-14, 12:04:32
Zawsze najlepiej jest słuchać organizmu, ale i starać się trzymać proporcję jedząc do syta zgodnie z opisem tego stanu np: tu - http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=80 . Do określenia min. zapotrzebowania na węglowodany w orgazmie bada się w moczu poziom ciał ketonowych. U zdrowej osoby w początkowym okresie, może występować jeden krzyżyk, bez obawy o zakwaszenie. Dla poziomu max. węglowodanów - poziom trójgligerydów we krwi - jeśli jest w normie - znaczy to, że zjada się ich odpowiednią ilość.
Dla określenia odpowiedniej ilości spożywanego białka określa się we krwi - poziom azotu polipeptydowego.
Jednak jak każde badanie, i te badania świadczą jedynie o stanie organizmu w chwili pobrania materiału do badania.
Po wykonaniu np: 50 przysiadów u tej samej osoby, po kilku min. będą już inne wyniki. Przy większym wysiłku rośnie zapotrzebowanie na energię i na białko -może się pojawić białko w moczu, ale wcale nie świadczy to o np: chorych nerkach.
Dlatego należy starać się przestrzegać dobowo proporcji, a ilość spożytego pokarmu, powinna regulować się sama.
A więc ta sama osoba może mieć w kolejnych dniach zupełnie inne zapotrzebowanie na BTW w zależności od stanu fizjologicznego. Dlatego najlepiej jest słuchać organizmu.


Tytu: Odp: Modyfikacje?
Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2006-03-14, 22:10:57
  Jestem wdzięczny za informacje i przyznam przy okazji, że moje zapotrzebowanie na białko podpowiada mi organizm i jest to ilość w granicach od 70-90. Nie ma szans inaczej. Jem dużo tłuszczu, codziennie - niezależnie od pogody, dojeżdżam do pracy na rowerze od kilku lat ze średnią prędkością ok. 28 km\h
              Przy wzroście 182 cm i drobnym kośccu ważę w zależności od pory dnia, od 64 do 66,5.
                      Czy jest ktoś, kogo zapotrzebowanie w granicach 80 gr białka na dobę utrzymuje się na stałym niezmiennym poziomie ?  Od razu dodam, że nie pisze o żadnych modyfikacjach, gdyż faktycznie prowadza one w niezbyt bezpieczne rejony, zwłaszcza jeśłi chodzi o nadmiar lub niedobór cukrów.

  pozdrawiam !
Tomek


Tytu: Odp: Modyfikacje?
Wiadomo wysana przez: toan 2006-03-15, 08:49:05
Cytuj z: Tomkiewicz 2006-03-14, 22:10:57
Czy jest ktoś, kogo zapotrzebowanie w granicach 80 gr białka na dobę utrzymuje się na stałym niezmiennym poziomie ?


Stałe dobowe zapotrzebowanie na składniki pokarmowe mogą teoretycznie występować np: u obłożnie chorych lub u kosmonautów "na stacji MIR" przy założeniu, że żaden parametr środowiskowy nie ulegnie zmianie np: temperatura, wilgotność i zawartość tlenu w powietrzu i.t.d.

W twoim przypadku przy tym samym dystansie przejeżdżanym na rowerze, w tym samym czasie inne zapotrzebowanie na BTW będziesz miał przy wietrznej i bezwietrznej podogdzie, inne przy tem. powietrza 10'C, a inne przy 25'C, ale takie wahania zapotrzebowania na BTW powinna niwelować zmiana apetytu.
Dlatego ważne jest zachowanie "fundamentalnej" zasady Żywienia Optymalnego - proporcji, a nadto
pamiętać:
"Na koniec - nie wolno zapominać, że każdy człowiek jest inny i inny jest jego organizm. Nikt nie jest w stanie przewidzieć wszystkich reakcji organizmu. Po przejściu na Żywienie Optymalne trzeba obserwować swój organizm..." (cytat z podanego wcześniej linku)


Tytu: Odp: Modyfikacje?
Wiadomo wysana przez: Radzio 2013-12-22, 13:16:42
Cytuj z: Tomkiewicz 2006-02-01, 23:35:55
  Hmm......

  DOSKONALE wiem, co dr pisał o wychudzeniu ! NIe rozumiem jednak, dlaczego mam nie zorganizować po gramie białka na NALEŻNY kilogram wagi ciała ! Teraz ważę w miarę poprawnie i teraz właśnie ostatecznie wdrażam żywienie optymalne.
                 Radzę dobrze wczytać się w słowa książki, pierwszego wydania, gdzie wyraźnie pisze, że dla zdrowego, dorosłego człowieka wystarcza 30 gr wysoce wartościowego białka. Moje doświadczenia przeczą tej teorii. PO roku stosowania diety, mój organizm pożądał białka niczym Kaczyński władzy.


Tomek


Jest! Trzydziestogramowiec. 8) Wytropiłem chudziaka. :lol: :P Mój Przyjaciel "wyraźnie mu pisze"__ napisał jeżeli już. ;)  Zima 2006 roku i "odkrycie", że Doktor się wyraźnie "mydli". :shock:


Tytu: Odp: Modyfikacje?
Wiadomo wysana przez: administ 2013-12-22, 14:19:40
No, ale wreszcie dobredzieci się dowiedziały, co Dr Kwaśniewski napisał w książce "Dieta Optymalna" na temat zapotrzebowania na białko i jakoś temata "formuły30g" ucichła.  :lol:  :wink:
Może sobie teraz nagrywaczki i coolecie dopiero poczytają Dr-a, a nie tylko wuwuwudd?  :roll: :wink:


Tytu: Odp: Modyfikacje?
Wiadomo wysana przez: Radzio 2013-12-22, 15:00:37
Oby, wreszcie panowie" Karwa" zaczną samodzielnie czytać, choćby po kawiarniach. ;)
Sinlorękich warto zaprosić, znaczy "kaloryfery", to na przykład u kobiet zawsze robi furorę- czytałem. ;) :lol: ( :P)
Potrafią być nawet delikatni, też czytałem. :lol: :lol: :P


Tytu: Odp: Modyfikacje?
Wiadomo wysana przez: anakin 2013-12-22, 15:19:09
Cytuj z: Radzio 2013-12-22, 13:16:42
Cytuj z: Tomkiewicz 2006-02-01, 23:35:55
  Hmm......

  DOSKONALE wiem, co dr pisał o wychudzeniu ! NIe rozumiem jednak, dlaczego mam nie zorganizować po gramie białka na NALEŻNY kilogram wagi ciała ! Teraz ważę w miarę poprawnie i teraz właśnie ostatecznie wdrażam żywienie optymalne.
                 Radzę dobrze wczytać się w słowa książki, pierwszego wydania, gdzie wyraźnie pisze, że dla zdrowego, dorosłego człowieka wystarcza 30 gr wysoce wartościowego białka. Moje doświadczenia przeczą tej teorii. PO roku stosowania diety, mój organizm pożądał białka niczym Kaczyński władzy.


Tomek


Jest! Trzydziestogramowiec. 8) Wytropiłem chudziaka. :lol: :P Mój Przyjaciel "wyraźnie mu pisze"__ napisał jeżeli już. ;)  Zima 2006 roku i "odkrycie", że Doktor się wyraźnie "mydli". :shock:


Ja bym chętnie zobaczył jego jadłospis z wtedy, kiedy jadł białka w liczbie 30 g/D. W samych moich 9 żółtkach na śniadanie jest ~28 g białka.


Tytu: Odp: Modyfikacje?
Wiadomo wysana przez: administ 2013-12-22, 15:21:18
A mnie to akurat zupełnie nie interesuje...  :wink:  :lol:


Tytu: Odp: Modyfikacje?
Wiadomo wysana przez: Radzio 2013-12-22, 16:43:28
Ale żeby tylko w michę na chwilę zajrzeć. Skąd na przykład tyle jadu w rewanżu za Dobroć. ;) :lol:


Tytu: Odp: Modyfikacje?
Wiadomo wysana przez: Gavroche 2013-12-22, 16:46:49
Cytuj z: Radzio 2013-12-22, 16:43:28
Ale żeby tylko w michę na chwilę zajrzeć. Skąd na przykład tyle jadu w rewanżu za Dobroć. ;) :lol:

Ja też bym niektórym zajrzał :D
Skąd taka gadatliwość, skoro milczenie złotem? :lol:


Tytu: Odp: Modyfikacje?
Wiadomo wysana przez: Radzio 2013-12-22, 17:05:43
Była okazja, nawet stopy specjalnie umyłem. :D Będą następne, przecież ten nadmiar tłuszczu z mleka Matki w końcu nawet "Moby Dick" przepali. :lol:
Ja osobiście jestem ciekaw jaki wpływ będzie miała "wytrzymałość siłowa" na rozmiar kołnierzyka. ;) A Wiesz, że na Forum znam  t y l k o  dwóch Facetów, którzy podali swój rozmiar. 8) Drugi to Marek, ale on... wiadomo, "ekshibicjonista". ;) :D :P
"Milczenie złotem" ma dla mnie podobną wymowę do "bój się Boga". :)  "Gupia" sprawa, ale o tym też się nagadałem , że ho, ho, ho. :lol:
I jeszcze nagadam. :D


Tytu: Odp: Modyfikacje?
Wiadomo wysana przez: Gavroche 2013-12-22, 17:18:37
Moby Dick był białuchą :D
Pogadamy za rok.
O kołnierzyku :lol:


Tytu: Odp: Modyfikacje?
Wiadomo wysana przez: Radzio 2013-12-22, 17:25:53
Znaczy mleko mamy było białe, a nie tłuste? :D
Widzę Cię. 8) Ty milczku mój, za rok zaś jakie złoto odkryjesz .
W kołnierzyku. :lol: :lol: :P


Tytu: Odp: Modyfikacje?
Wiadomo wysana przez: anakin 2013-12-22, 18:15:28
Cytuj z: anakin 2013-12-22, 15:19:09
W samych moich 9 żółtkach na śniadanie jest ~28 g białka.


Ale, ale... 9 żółtek waży aż ~180g. Za to tylko w 150g wątroby cielęcej na obiad tego białka jest 29 g. Na moje oko, to trzeba naprawdę pokombinować, aby na ŻO jeść tylko 30 g białka dziennie.


Tytu: Odp: Modyfikacje?
Wiadomo wysana przez: administ 2013-12-22, 18:25:47
Zapytaj "hanniusia" z dobrychdzieci jak to się robi, bo on potrafił!  :shock:  :lol:


Tytu: Odp: Modyfikacje?
Wiadomo wysana przez: Radzio 2013-12-22, 18:31:43
Wyręczę hannusia, po co Dzieciaka gonić za miedzę po nocy. ;)
Cytuj z: anakin 2013-12-22, 18:15:28
Cytuj z: anakin 2013-12-22, 15:19:09
W samych moich 9 żółtkach na śniadanie jest ~28 g białka.


Ale, ale... 9 żółtek waży aż ~180g. Za to tylko w 150g wątroby cielęcej na obiad tego białka jest 29 g. Na moje oko, to trzeba naprawdę pokombinować, aby na ŻO jeść tylko 30 g białka dziennie.


MiTcio nie twierdzi, że jadł zaledwie 30gie, on uważał, że się nie da tak mało zjeść- jak Ty, a do polemiki wybrał fragment z książki mojego Przyjaciela, który mu się nie spodobał. Prowokator i Cymb..., znaczy cyklista w jednej osobie nie zrozumiał, że tekst nie jest przeznaczony dla niego, bo pewnie nadal chce żyć wiecznie, czego mu serdecznie życzę- i szuka w "musku" rozwiązań, nie bacząc na fizjologię i biochemię- napisane przeze mnie w dowolnej kolejności. :D
Mało tego już wtedy zaczął burczeć na napisane w książce słowa o kosmitach, ich Bogu itp., ale to były pierwsze stadia zaburzeń. Ładnie wytłumaczyłem, mój młodszy Kolego. :)


Tytu: Odp: Modyfikacje?
Wiadomo wysana przez: Gavroche 2013-12-22, 18:34:50
A Teresa je 30 gie i ma was w nosie :lol:


Tytu: Odp: Modyfikacje?
Wiadomo wysana przez: administ 2013-12-22, 18:37:13
To zależy jaki gruby ten plaster cheddaru...  :wink:


Tytu: Odp: Modyfikacje?
Wiadomo wysana przez: Radzio 2013-12-22, 18:42:32
Cytuj z: Gavroche 2013-12-22, 18:34:50
A Teresa je 30 gie i ma was w nosie :lol:


Wiem. :? Ale to Ona zaczęła tą swoją negacją mój nos gilgać, lata temu. ;)
Ale fakt, gdy dopadły mnie blade chmury, goniła za mną po całym necie, a meldunki błyskawicznie dostarczała na Forum, moja "Listonoszka". 8) :D

Cytuj z: admin 2013-12-22, 18:37:13
To zależy jaki gruby ten plaster cheddaru...  :wink:


Wygląda na niewysoki. :D


Tytu: Odp: Modyfikacje?
Wiadomo wysana przez: Radzio 2013-12-22, 18:53:11
Cytuj z: Radzio 2013-12-22, 18:31:43
Wyręczę hannusia, po co Dzieciaka gonić za miedzę po nocy. ;)
...


Teresa by na to nie pozwoliła. :D
Poza tym Anakin tu świetnie tropi... Toan'a. :lol:


Tytu: Odp: Modyfikacje?
Wiadomo wysana przez: Zyon 2015-01-12, 09:24:54
Cytuj z: toan 2006-03-14, 12:04:32
Zawsze najlepiej jest słuchać organizmu, ale i starać się trzymać proporcję jedząc do syta zgodnie z opisem tego stanu np: tu - http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=80 . Do określenia min. zapotrzebowania na węglowodany w orgazmie bada się w moczu poziom ciał ketonowych. U zdrowej osoby w początkowym okresie, może występować jeden krzyżyk, bez obawy o zakwaszenie.

Czyli po poczatkowym okresie adaptacji ten krzyzyk zniknie? Jak to rozumiec?


Tytu: Odp: Modyfikacje?
Wiadomo wysana przez: administ 2015-01-12, 09:50:39
Jasne, ale u wegetarian. A nawet będzie zasadowo...  :wink:
Bo u osoby spożywającej odzwierzęce prawidłowy odczyn moczu jest lekko kwaśny, co nawet na osikanym papierku lakmusowym wychodzi, ku przerażeniu "zakwaszonych".  8)  :lol:


Tytu: Odp: Modyfikacje?
Wiadomo wysana przez: Zyon 2015-01-12, 10:40:27
Czyli krzyzyk nie oznacza od razu ketozy? Rozumiem, ze zakwaszanie moczu jest celowe, zeby np sie nic nie zaleglo w pecherzu?  :D


Tytu: Odp: Modyfikacje?
Wiadomo wysana przez: administ 2015-01-12, 19:04:07
Prawidłowe pH moczu waha się w granicach 4-8 i jest przeważnie tym bardziej krzyżykowe, czyli kwaśne, im więcej się zjada białka.
Na wszelki wypadek podaję -kolor, a pH - http://www.edukator.pl/Wykrywanie-kwasow-i-zasad,3527.html  - tu na przykładzie wywaru z czerwonej kapusty...  :wink:
A paski krzyżykowe wykrywają tylko acetooctan i aceton, które stanowią zaledwie około 25% ciał ketonowych w moczu i są wysoce nieefektywne (fałszywe wyniki) z upływem czasu po otwarciu opakowania.  :?
Im bardziej ciemnożółty mocz tym większe zafałszowanie krzyżyków do tego, więc naprawdę szkoda pieniędzy na zepsucie sobie samopoczucia.  :wink:
Dlatego jak już, to ciała ketonowe bada się w laboratorium, a nie w wc.  8)

Oczywiście muszę dodać, że chodzi o zdrowe osoby, aby później nie było, że "szlaki siem przetarły"...  :mrgreen:


Tytu: Odp: Modyfikacje?
Wiadomo wysana przez: Radzio 2015-01-12, 20:33:51
Miałem jak zwykle durny pomysł, żeby napisać, że Zyon i tak będzie próbował lać na pasek, ale się dzielnie powstrzymałem! :D


Tytu: Odp: Modyfikacje?
Wiadomo wysana przez: administ 2015-01-12, 20:38:01
Niektórych się nie da zniechęcić, od robienia sobie kuku...  :wink: :mrgreen:
Sami muszą spróbować.  :lol:


Tytu: Odp: Modyfikacje?
Wiadomo wysana przez: Radzio 2015-01-12, 20:43:46
Toż to obowiązek, przy niekwestionowanej już zasadzie uczenia się jednak na własnych błędach. ;)
A rzetelnych podpowiedzi na zacnym Forum jest dostatek i gdyby nie te trolle ... . :lol: :wink: :mrgreen:


Tytu: Odp: Modyfikacje?
Wiadomo wysana przez: MariuszM 2015-01-12, 22:12:29
Olac to :)


Tytu: Odp: Modyfikacje?
Wiadomo wysana przez: Radzio 2015-01-13, 09:33:57
:lol:
Jakże tak, przecież bez pracy nie ma ko... ko... kołaczy. :lol: :lol: :lol: :wink: :P


forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.