forum.dr-kwasniewski.pl

Działy Forum => Wolne tematy => Wtek zaczty przez: Zizi 2007-07-21, 00:14:42



Tytu: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: Zizi 2007-07-21, 00:14:42
Witam!

Czy jest moiże ktoś wśród forumowiczów kto mógłby mi przesłać na maila Tabele wartości odżywczych gdyż ciężko jest mi w internecie odnależć wersje do druku. Storna na której się one znajdowały niestety już nie chodzi :/

Bardzo będę wdzięczna... :]

E-mail : zizi_zizi@o2.pl


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: toan 2007-07-21, 07:44:41
Osobiście polecam te tabele: http://www.nutritiondata.com/


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: Blackend 2007-07-21, 12:12:21
Wow!  fajne - kolorowe takie i w ogóle :)
dodałem do ulubionych, dzięki :)


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: toan 2007-07-21, 12:54:17
W większości przypadków wystarczają te tabele:
http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=76
http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=77
http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=78
Są najlepsze 8)
Ale jeśli chce się znaleźć wartości BTW dla np: "pieczonych świńskich uszu" - to te kolorowe akurat podają taką "egzotykę" :wink: i wiele innych ciekawych rzeczy!


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: Blackend 2007-07-21, 19:33:09
Poklikałem trochę tak na chybił-trafił. Tłuszczu to oni tam za bardzo nie lubią :)
Wszystko co ma dużo tłuszczu nasyconego - złe,  mało - dobre :)
Tak więc wnioski trzeba sobie wyciągnąć samemu.
Co do tabel z książek i strony o JK to masz jak najbardziej rację. W zupełności wystarcza (jest uwzględnione to co nadaje się do jedzenia), tym bardziej, że człowiekowi coraz mniej "dziwnych" rzeczy smakuje. Ale piwka optymalnego (małe) to sobie dzisiaj po biegu nie odmówię - a co :mrgreen: Właśnie idę.


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: toan 2007-07-22, 10:25:48
Cytuj z: Blackend 2007-07-21, 19:33:09
Tłuszczu to oni tam za bardzo nie lubią :)Wszystko co ma dużo tłuszczu nasyconego - złe,  mało - dobre


Ale dzięki kolorkom od razu widać: czerwone - BARDZO DOBRE  :D, zielone - nic nie warte  :(.


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: jane 2007-11-01, 16:39:27
Witam.
Mam pytanie do 'starych wyjadaczy'.
Zaobserwowałam dość znaczące różnice w tabelach:

                                                                                     
B        T          stosunek B:W

1. http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=76[/url]           
13,0      18,7     1 : 1,4
                             
2. [url]http://tabelekaloryczne.w.interia.pl/h-k.htm         
12,0    17,7              1 : 1,4
         
3. oraz na końcu książki "Stoliczku nakryj się"                     
12,4    32,8          1 : 2,6
     

Które tabele są najlepsze wg Was oraz czym jest spowodowana ta różnica (mam na myśli tabele na stronach i w książce)? Przykład podany wyżej dotyczy mortadeli.

Próbuję żywić się optymalnie dopiero od 4 dni dlatego może przesadzam, ale wolałabym unikać błędów w obliczeniach od początku.


Z góry dzięki za wszystkie odpowiedzi i mam nadzieję, że nie popełniłam jakieś gafy już  w pierwszym poście  :D.

Pozdrawiam.


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: slawek 2007-11-01, 18:02:02
Wszystkie trzy tabele sa super ;) różnice w zawartości wynikają z tego kto tą mortadele zrobił :)


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: toan 2007-11-01, 18:22:17
Cytuj z: jane 2007-11-01, 16:39:27
Mam pytanie do 'starych wyjadaczy'.


'Starzy wyjadacze' zwracają uwagę, że w mortadeli stosunek B:W (zamiast T omyłkowo napisałeś W) niezależny od producenta wynosić powinien 1:0 - no chyba, że to jakaś "mortadela" typu mięso wymieszane z krochmalem  :? - jak "szynka" w markecie po 8,99 zł/kg.
Przy zakupie produktów żywnościowych uważnie należy czytać etykiety producentów, bo zamiast za białko zwierzęce można zapłacić za mieszankę owędzonego kisielu z... soją :?: :mrgreen:


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: jane 2007-11-01, 19:51:36
OK. Wielkie dzięki za uświadomienie. :D
I sorry za błąd  :oops: :wink:


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: toan 2007-11-02, 07:58:08
Bardzo dobrze, że ręka Ci się omsknęła na "W", bo wyszedł problem kiełbas drobnomielonych, nietrwałych (parówkowa, parówki, mortadela i.t.p.), ale nie tylko!
Brak obowiązywania PN i normy unijne zezwalają na dodatek wypełniaczy i węglowodanów trzymających wodę w takich wędlinach. Sytuacja się robi podobna do margaryny pakowanej tak samo jak masło! Na metce od "szynki"  :shock: ! można przeczytać zawartość:
"białko zwierzęce"  -xg,
"białko roślinne" -xg
"węglowodany" -xg
i to się też "szynka" nazywa! Dlatego trzeba czytać metki!

PS
PN= polska norma zniesiona w latach dziewięćdziesiątych. Dzięki niej "Masło" - to było masło, a nie margaryna pakowana w papierek od masła, a szynka, wędzona, parzona to było 70% produktu z surowca wyjściowego, a nie tak jak dziś jest z "szynką" - 300%


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: Waldek 2007-11-02, 09:39:21
Wie ktoś ile B:T zawiera łopatka wołowa i jaka część wołowiny ma najwięcej tłuszczu?


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: MORGANO 2007-11-02, 10:06:57
Jest takie powiedzenie, że bigos to jest danie Boskie.
Dlaczego? Bo jedynie Pan Bóg  co zawiera.
Gorzej jest jeszcze z kiełbasą mortadelą
gdyż o jego składzie nawet Pan Bóg nie wie.
Dlatego niejednokrotnie rozlegają się grzmoty i walą pioruny
na tych producentów mortadeli.
Jedynie mięso zawarte w mortadeli to wymiona.


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: elmo 2007-11-02, 10:14:36
Cytuj z: MORGANO 2007-11-02, 10:06:57
Jest takie powiedzenie, że bigos to jest danie Boskie.
Dlaczego? Bo jedynie Pan Bóg  co zawiera.
Gorzej jest jeszcze z kiełbasą mortadelą
gdyż o jego składzie nawet Pan Bóg nie wie.
Dlatego niejednokrotnie rozlegają się grzmoty i walą pioruny
na tych producentów mortadeli.
Jedynie mięso zawarte w mortadeli to wymiona.



hehe.Morgano czy wiesz,że dziś rano po przebudzeniu myslałam o tej całej mortadeli  :). Pewnie dlatego,ze to pora śniadania  :D
Pomyślała:co tam do niej muszą dodawać ?.Nie kupiłabym tego za nic w świecie ,no chyba,że byłabym zmuszona....


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: toan 2007-11-02, 10:51:13
Dobra (prawdziwa) mortadela wieprzowa nie jest zła i składa się z:
1. wieprzowina klasa I peklowana    - 25kg
2. wieprzowina klasa III peklowana  - 60kg
3. słonina solona                            - 15kg
                                        suma     100kg         
Dodatki: sól - 0,4 kg, cukier - 0,2 kg, pieprz naturalny - 0,05 kg, gorczyca w ziarnkach - 0,05 kg, gałka muszkatołowa - 0,04 kg. Wydajność: 117-122%
PN dopuszczała również dodatek 0,05 kg czosnku na życzenie odbiorców.


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: slawek 2007-11-02, 11:04:03
Cytuj z: toan 2007-11-02, 10:51:13
Dobra (prawdziwa) mortadela wieprzowa nie jest zła

Ba, jest bardzo dobra ;) najlepiej pokrojona w grube plastry i podsmażona na smalcu z cebulką ;)


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: toan 2007-11-02, 11:12:35
albo przed smażeniem -można dodatkowo opanierować w żółtku :D

PS
cykl Krebsa nie służy do produkcji energii, a do odbioru grupy acetylowej z Co-A i produkcji NAD i FAD kierowanych na fosforylację  :wink:.


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: elmo 2007-11-02, 11:14:43
Cytuj z: toan 2007-11-02, 10:51:13
Dobra (prawdziwa) mortadela wieprzowa nie jest zła i składa się z:
1. wieprzowina klasa I peklowana    - 25kg
2. wieprzowina klasa III peklowana  - 60kg
3. słonina solona                            - 15kg
                                        suma     100kg         
Dodatki: sól - 0,4 kg, cukier - 0,2 kg, pieprz naturalny - 0,05 kg, gorczyca w ziarnkach - 0,05 kg, gałka muszkatołowa - 0,04 kg. Wydajność: 117-122%
PN dopuszczała również dodatek 0,05 kg czosnku na życzenie odbiorców.


...gdy ją sami zrobimy  :D,albo zrobią nam znajomi,a jesli nie to jest tak jak napisał Morgano hehe


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: elmo 2007-11-02, 11:27:19
Cytuj z: toan 2007-11-01, 18:22:17
Przy zakupie produktów żywnościowych uważnie należy czytać etykiety producentów, bo zamiast za białko zwierzęce można zapłacić za mieszankę owędzonego kisielu z... soją :?: :mrgreen:


Ja bym tak nie ufała tym etykietom  :) .Bo nie wiadomo,kto na nich pisze prawdę,a kto zwyczajnie fantazjuje  :D


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: Blackend 2007-11-02, 12:54:22
Cytuj z: elmo 2007-11-02, 11:27:19
Ja bym tak nie ufała tym etykietom  :) .Bo nie wiadomo,kto na nich pisze prawdę,a kto zwyczajnie fantazjuje  :D


Otóż to - papier wszystko przyjmie ;)
A pamiętacie dawne konserwy turystyczne (mielonki) tam to dopiero było łącznie ze szczurami i innymi takimi :)
Zjadłem tego ogromne ilości (podstawowe danie pod namiotem) i żyje ;)


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: elmo 2007-11-02, 13:14:39
Cytuj z: Blackend 2007-11-02, 12:54:22
A pamiętacie dawne konserwy turystyczne (mielonki) tam to dopiero było łącznie ze szczurami i innymi takimi :)



I jakoś nikt nie pisał tego skladu na etykiecie hehehe
Szczur jest lepszy niż substytut mięsa,bo przynajmniej jest naturalny  :)

PS.Znajomy znajomego opowiadał,że pracuje w fabryce substytutu mięsa.Faszeruje się tym różnego rodzaju pierogi,pyzy itp.,jest to też dodatek do kiełbas wszelkiego rodzaju.
A polega to mniej więcej na mieszaniu łopatą mączki kostnej,mączki sojowej,a niektórych składników to nawet nie znają.
Dodaje się też resztki mięsa,jakieś żyły itp.,ale poniżej 15%.
PS2.Inny kolega kolegi pracuje w przetwórni ryb i radzi kupować ryby w oleju,nie w pomidorach,bo w pomidorach są przewaznie nie świeże,a sos pomidorowy to maskuje.


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: slawek 2007-11-02, 13:44:02
Cytuj z: toan 2007-11-02, 11:12:35
cykl Krebsa nie służy do produkcji energii, a do odbioru grupy acetylowej z Co-A i produkcji NAD i FAD kierowanych na fosforylację  :wink:.

No to co jest potem robione z tego NAD i FAD ?? ;)


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: toan 2007-11-02, 14:44:59
Na szybko, prosto i dla przypomnienia:
Tłuszcze, węglowogany w stresie wysiłkowym i nadmiar aminokawsów alifatycznych zamieniane są na acetylo-CoA. Do cyklu Krebsa w szczawiooctan przyłączana jest grupa acetylowa z a-CoA i powstaje cytrynian. NIE MA TU ŻADNEGO PIRIGRONIANU z glukozy!!! Jest GRUPA ACETYLOWA pochodząca z a-CoA, która może, ale przeważnie nie pochodzi z zamiany pirogronianu w a-CoA, ale z zamiany (betaokyadacji) tłuszczu w a-CoA.

z tenatu: http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=1984.msg30760

cyt:
I żeby nie było żadnych złudzeń:
90% energii organizm uzyskuje z utlenienia jednostki acetylowej - CH3CO, (a głównie z - CH3), która to jednostka acetylowa w spoczynku i umiarkowanym ruchu uzyskiwana jest z betaoksydacji, czyli spalania TŁUSZCZU!, a nie z pirogronianu-czyli cukru!.

STECHIOMETRIA (uproszczona)
2CH3 + 4O2--> 2CO2 + 3H2O + rodnik tlenowy + 16 elektronów
lub
CH3 + O2 + rodnik tlenowy --> CO2 + H2O + proton (rodnik wodorowy) + 8 elektronów.

ektrony są przenoszone na NAD i FAD a następnie (dla uproszczenia) na tlen i tu podobno następuje wytwarzanie ATP.


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: toan 2007-11-02, 15:33:21
No i rozumiesz coś z tego Sławku?.
"Wszystkim" się myli glikoliza - czyli przekształcenie glukozy do pirogronianu - jako źródło energii dla organizmu, ale FAKTYCZNIE organizm uzyskuje energię z utlenienia grupy acetylowej wprowadzonej w cykl Krebsa...(tu spala się tylko węgiel) a utlenienie wodoru następuje w procesie fosforylacji oksydacyjnej - tu powstaje głównie ATP 8)


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: slawek 2007-11-02, 17:47:29
A co się dzieje z  PIROGRONIANEM ?? jeśli nie przejdzie do kwasu mlekowego ??


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: toan 2007-11-02, 18:49:44
Pirogronian to nic innego jak grupa acetylowa z "doczepionym" dwutlenkiem węgla.
Pirogronian w normalnych warunkach "doczepia się" do CoA z uwolnieniem CO2 (upraszczając) tworząc a-CoA, który wchodzi dopiero do cyklu Krebsa. Mleczan zaś powstaje przez dodanie dwóch wodorów do pirogronianu rozrywając podwójne wiązanie tlenowe przy drugim węglu w przypadku, gdy jest nadprodukcja NADH i FADH2 , a na łańcuchu oddechowym brak jest tlenu na który można walnąć właśnie ten wodór z NAD i FAD naładowanego również wodorem w cyklu Krebsa, ale też i z betaoksydacji - obcięcie dwóch atomów węgla i czterech wodorów skutkuje powstaniem FADH2, NADH i a-CoA!.

Zamiana pirogronianu w mleczan to wyłącznie brak TLENU na łańcuchu oddechowym, a nie "brak paliwa", bo paliwa teoretycznie jest NADMIAR  :wink:


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: slawek 2007-11-02, 19:08:17
Czyli mówienie ze glikoliza jest źródłem energii to takie uproszczenie ;)


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: toan 2007-11-02, 19:19:52
Przy okazji betaoksydacji podam ciekawostkę dotyczącą kwasów tłuszczowych o nieparzystej liczbie atomów węgla, które w przyrodzie występują rzadko, ale się zdarzają. W takim przypadku na ostatnim obrocie betaoksyadcji zamiast dwóch cząsetczek acetylo-CoA powstają: jedna cząsteczka acetylo-CoA i jedna cząsteczka propionylo-CoA, zamieniona na bursztynylo-CoA, którego zaktywowana trójwęglowa jednostka wchodzi w tej formie do cyklu Krebsa.


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: toan 2007-11-02, 19:27:57
Cytuj z: slawek 2007-11-02, 19:08:17
Czyli mówienie ze glikoliza jest źródłem energii to takie uproszczenie ;)


To zaledwie jedna zauważalna gałązka wytwarzania energii, łącząca się z "niedostrzegalną" przez niektórych gałęzią (betaoksydacją), a obie prowadzą przez - acetylo-CoA do konaru - cyklu Krebsa, a pniem jest łańcuch oddechowy - czyli fosforylacja oksydacyjna.
Biochemia podaje, co już tu cytowałem: komówki w homeostazie betaoksydują, a nie "pirogronianują"- nawet na diecie beztłuszczowej - tak jest stwierdzone doświadczalnie i żadne poglądy (chciejstwo) "naukowe" tego nie zmienią!
A kwas mlekowy powstaje wyłącznie w nadmiernym stresie wysiłkowym :wink:, bo nie ma jak utlenić rodnika wodoru!!!. Proton silniej zakwasza niż kwas mlekowy!


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: slawek 2007-11-02, 20:12:52
No to jeszcze poprosze o te cykle międzytrawienne ;)


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: toan 2007-11-02, 20:35:09
A o które "cykle międzytrawienne" chodzi?.
Przy glikolozie powstają tylko 2 cząsteczki ATP, po jednej na każdy pirogronian, więc co to za źródło energii? A przy zamianie pirogronianu na mleczan to raczej energia chyba nie powstaje?.


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: slawek 2007-11-02, 20:52:33
No te w których jemy wegle a spalmy tłuszcze powstałe z nich, obiecałes to dokładnie rozpisac ;)


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: toan 2007-11-02, 21:01:30
A te!. No jasne, ale już nie dziś!, bo idę dziecku czytać "Podróże Gulliwera", a dziś akurat rozpatrujemy problem - czy jajko się obiera od cienkiej, czy grubej strony.  :lol:
A więc jakim "paliwem" dla mózgu jest glukoza?  :shock:  :(


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: toan 2007-11-02, 21:15:21
Na szybko: acetylo-CoA łatwo jest zamieniany na malonylo-CoA, a na tłuszcz z uwolnieniem tlenu, ale też może nieodwtacalnie przez 3-hydroksy-3metylo-glutarylo-CoA, zamienić się albo na ciała ketonowe, albo na cholesterol.  :wink: No i jeszcze cykl pentozowy konieczny właśnie do produkcji NADPH2 - niezbędnego do zamiany a-CoA na cholesterol.


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: slawek 2007-11-02, 22:08:12
Miało być prosto ;P a glukoza ?? zadnym ;)


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: kodar 2007-11-03, 21:34:29
Cytuj:
Na szybko: acetylo-CoA łatwo jest zamieniany na malonylo-CoA, a na tłuszcz z uwolnieniem tlenu, ale też może nieodwtacalnie przez 3-hydroksy-3metylo-glutarylo-CoA, zamienić się albo na ciała ketonowe, albo na cholesterol.  No i jeszcze cykl pentozowy konieczny właśnie do produkcji NADPH2 - niezbędnego do zamiany a-CoA na cholesterol.



toan,tak jak szybko napisales,tak szybko tez przeczytalam,no ale ....nic nie zapamietalam :? :)


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: fewa 2007-11-03, 22:11:15
Cytuj z: kodar 2007-11-03, 21:34:29
toan,tak jak szybko napisales,tak szybko tez przeczytalam,no ale ....nic nie zapamietalam :? :)

No właśnie, może by tak..... z polskiego na nasze?  :lol:.


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: toan 2007-11-04, 09:00:16
No dobra zaczniemy od samiuśkiego początku, czyli końca.
Życie to prawo zachowania energii (upraszczając) - prawda?
Co daje energię organizmowi - utlenianie i różnica potencjałów (upraszczając) - prawda?
Jak może organizm magazynować energię dostępną natychmiast - w ATP, fosfokreatynie i około 30-tu? innych związkach wysokoenergetycznych? - prawda?
Ze spalenia glukozy (C6H1206) do CO2 i H2O organizm uzyskuje ponoć 30 cząsteczek ATP - prawda?
Jedna (z 10) w cyklu Krebsa (spalenie dwóch węgli = około 8 kcal/g) i aż 9 cząsteczek ATP (spalenie wodoru = około 35 kcal/g) w fosforylacji oksydacyjnej - przy jednym obrocie cyklu - PRAWDA? 
A więc do spalenia sześciu węgli w warunkach tlenowych (cząstki glukozy) teoretycznie potrzeba trzech obrotów cyklu Krebsa. Jest tylko jeden problem! Z cząsteczki glukozy powastają dwie cząsteczki pirogronianu , a z jednego pirogronianu powstaje jedna grupa acetylowa :?.
"Utlenienie wchodzącego do cyklu Krebsa, a później na fosforylację fragnentu dwuwęglowego pochodzącego z betaoksydacji daje 10 cząsteczek ATP". Cytowany "fragment dwuwęglowy" z tłuszczu - to nic innego jak acetylo-CoA uzyskany z obcinania łańcucha kwasu tłuszczowego.
Pisałem, że 90% energii organizm uzyskuje ze spalenia grupy acetylowej (cykl Krebsa+fosforylacja oksydacyjna)
Czy silnik benzynowy jeździ na ropie naftowej? Nie, bo jeździ na benzynie - prawda?
Czy organizm chodzi na glukozie? Nie, bo energia pochodzi z acetylo-CoA - prawda?
Co spala się w benzynie, aby dać energię autu? - Węgiel i wodór łączący się z tlenem - prawda?
Co spala się w cząstce H3C2O, aby dać energię organizmowi? - to samo co w aucie - prawda?
Widzicie tu jakąś glukozę, tłuszcz, czy białko? NIE - prawda?
A więc kluczowym  związkiem pozyskiwania energii w organizmie jest a-CoA, a właściwie utlenienie trzech wodorów i "półtora" węgla!?.

Czy to jest zrozumiałe? c.d.n.

PS
zamiana a-CoA w pirogronian nie jest możliwa wg różnych autorów -"u ssaków", "u stałocieplnych", "u organizmów wyższych" - spory rozstrzał  :?, ale człowiek w przeciwieństwie do pałeczek kałowych (na których oparte są podstawy biochemii) wlicza się do każdej grupy każgego autora.  :wink:


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: toan 2007-11-05, 07:37:54
http://www.pnas.org/cgi/content/full/104/44/17358 - no wreszcie ktoś dobrze kombinuje, ale ...
Mówiłem o tym na spotkaniu w Ciechocinku!(6-10-2007r.). Sporo może wyjaśnić badanie aktywności karboksylazy acetylo-CoA - dzięki niej nadmiar acetylo-CoA zamieniany jest w tłuszcz, a nie w cholesterol!
Jedynie węgiel ze znakowanego octanu pojawia się w cholesterolu! (Stryer, Biochemia, PWN W-wa 1999 s. 738), a więc wyjściowym do syntezy cholesterolu jest acetylo-CoA, który pochodzi wyłącznie z cukru, a nie z tłuszczu!.  :wink: Bo to nie poziom cukru (jak się wydaje lub wmówiono wielu) decyduje o "głodzie" komórkowym i nie poziom glukozy we krwi, a poziom wolnego acetylo-CoA w cytozolu  :D

PS
na Diecie Optymalnej ma się optymalny poziom acetylo-CoA wchodzącego do cyklu kwasu cytrynowego, ale a-CoA pochodzi wyłącznie (liczę na około 98% - choć teoretyczne minimum wynosi 33,333%) z tłuszczu  8)
Na diecie "japońskiej" (wysokowęglowodanowej - o proporcji BWT jak około - 1:3-3,5:0,5 - "złota proporcja" - warunek: białko musi być pierwsze!) ma się również optymalny poziom acetylo-CoA wchodzącego na cykl Krebsa, ale... :?


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: Brzeti 2007-11-06, 21:00:43
Cytuj:
ma się również optymalny poziom acetylo-CoA wchodzącego na cykl Krebsa, ale... Confused

ale co? Czy chodzi o to że i tak węglowodany są w większości przetwarzane na tłuszcze czy o coś jeszcze?


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: toan 2007-11-07, 10:19:40
Nie, chodzi o to, że nadmiar węglowodanów jest przerabiany na tłuszcz lub (i) cholesterol i jest to bezsporne, dla biochemików, ale chodzi o to, że biegać należy tylko w tempie betaoksydacji,  :wink: , a zakwaszający mięśnie wysiłek nie jest  fizjologiczny, a po niektórych sportowcach widać, że wręcz szkodliwy!- znacznie skracający życie.
Tu napiszę o fizjologicznym uzasadnieniu podawania glukozy (a jeszcze lepiej fruktozy, octanu lub pirogronianu) podczas nadmiernego wysiłku fizycznego.
Głównym zadaniem cyklu kawsu cytrynowego nie jest produkcja ATP (jak "śni" wielu) , a produkcja elektronów i protonów, które uwalniane są w pięciu miejscach cyklu (ważne!) i ich odbiór przez dwa związki silnie redukujące: NAD i FAD, które przenoszą wodór na tlen w procesie fosforylacji oksyadcyjnej. Z utlenienia jednej drobiny H3C2O w cyklu Krebsa powstaje tylko 1 drobina ATP i 9 drobin ATP - ale po utlenieniu na łańcuchu oddechowym, czyli gdy dwa rodniki wodorowe połączą się z tlenem ATMOSFERYCZNYM - dając drobinę wody, króta może wejść do cyklu Krebsa uzupełniając brakujący i tlen i wodór (faktycznie w cykl wchodzą dwie drobiny wody). Gdy zaczyna brakować tlenu pod wpływem nadmiernego obciążenia wysiłkiem organizmu wytworzony wodór w cyklu Krebsa nie może być odebrany z FAD i NAD, bo nie ma co utlenić FADH2 i NADH. Aby uniknąć "zakwaszenia", co robi organizm?. Proszę bardzo - zamiast z glukozy, fruktozy, octanu, czy pirogronianu - produkować grupę acetylową (H3C2O - pochodzącą głównie z tłuszczu  :D), której jest NADMIAR!!! - robi chwilowy wymyk:
pirogronian + NADH + H przez dehydrogenazę mleczanową daje mleczan i UWAGA! uwalnia jedną drobinę NAD, która może odebrać jeden wodór z cyklu Krebsa - proste?
Gdy zaczyna brakować pirogronianu do uwalniania wodoru z NAD - można podać glukozę, fruktozę, octan czy pirogronian - ale nie "do produkcji energii" - jak się zdaje wielu, a jeszcze większa ilość się daje na to nabrać  :?, ale do wychwycenia rodników wodorowych i uwolnienia drobin NAD, które mogą się w ten sposób "rozładować" i podstawić do cyklu Krebsa po kolejny wodór.
Wysiłek fizyczny więc jest limitowany przez TLEN atmosferyczny, a reszta "naukowych poglądów" to bajanie.

PS
na koniec podam, że: "przeciętny" mózg, do poprawnego funkcjonowania potrzebuje średnio około 420 kcal ENERGII, a więc w gramorównoważniku jest to 120 g glukozy lub 60 g tłuszczu lub ... co tam komu się uda spalić. :D . ATP jest dostarczane do serca i mózgu tak - http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=142
I to będzie tyle z "biochemii dla o(d)pornych", bo chyba już każdy, wie jak zestawić swoją "złotą proporcję" :wink: :mrgreen:


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: toan 2007-11-07, 11:46:56
A na koniec dodam tylko stechiometrię BETAOKSYDACJI - głównego źródła acetylo-CoA w organizmie:

Cn-acylo-CoA + FAD + NAD+ + H20 + Co-A --> Cn-2-acylo-CoA + FADH2 + NADH + acetylo-CoA + H+

Powstałe w betaoksydacji NAD i FAD wchodzą bezpośrednio na łańcuch oddechowy, a acetylo-CoA jest wychwytywany przez cykl Krebsa ponieważ wielokrotnie cytowałem cyt. : w homeostazie substratem energetycznym organizmu jest wyłącznie tłuszcz (nawet z grochu i kapusty :?), a nie cukier - jak chcą "naukowcy". Dla przykładu: z 16-tu węgli zbetaoksydowanych organizm uzyskuje, aż osiem drobin acetylo-CoA wchodzącego w cykl, a z glukozy tylko dwie, a nie trzy, jak się niektórym zdaje :?.
W praktyce jednak acetylo-CoA z glukozy nie jest kierowany na cykl Krebsa, bo jego dostatek jest z tłuszczu, a zamieniany na tłuszcz lub (i) cholesterol w zależności od "genów chorobowych", które się uruchomią, ale to jest uzależnione od PROPORCJI - między głównymi składnikami pokarmowymi BTW.
Zasada jest bardzo prosta - jaka proporcja takie "geny" :wink:


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: isabelle 2007-11-07, 12:21:47
Cytuj z: toan 2007-11-05, 07:37:54
Na diecie "japońskiej" (wysokowęglowodanowej - o proporcji BWT jak około - 1:3-3,5:0,5 - "złota proporcja"


Toan, czy pisząc o "złotej proporcji" w diecie "japońskiej" masz na mysli taką samą ilość białka, jak w przypadku DO???


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: toan 2007-11-07, 14:26:30
Tylko, gdy białko jest pochodzenia zwierzęcego wystarcza średnio 1g/kg n.m.c. (od 0,6 do 1,2). Jeśli jest to białko roślinne czasem 1,8g/kg n.m.c. - to za mało i może prowadzić do cherlactwa!. Wszystko zależy od proporcji BTW, wieku, ...(wiele innych czynników wpływających na homeostazę) ... i wartości biologicznej spożytego pokarmu. Dla uproszczenia można przyjąć, że pokarm ma tym wyższą wartość biologiczną, czym wyższą zawatrość cholesterolu.

PS
Wyjaśnię, że proporcja BTW, to nie jest to samo co BWT w tym sam "ciągu" liczbowym 1:3,5:0,5  :wink: a proporcja w gramach to nie proporcja w % energii  :shock: (co "większość" myli notorycznie) ... i.t.d. a o diecie "japońskiej" można posłuchać tu: http://dr-kwasniewski.pl/sklep/product_info.php?products_id=60


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: isabelle 2007-11-07, 16:06:48
Cytuj z: toan 2007-11-07, 14:26:30
proporcja w gramach to nie proporcja w % energii :shock: (co "większość" myli notorycznie)

Dla mnie jest to oczywiste, dlatego właśnie zapytałam o białko, bo przy tej samej ilości białka i takich proporcjach kaloryczność pożywienia i tym samym uzyskana z niego energia jest znacznie niższa.


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: toan 2007-11-07, 16:48:25
http://www.ajcn.org/cgi/content/abstract/86/4/995 - tu np: wyszło zapotrzebowanie na białko osobniczo od 0,93/kg do 1,2/kg - nic nie wiadomo o proporcji BTW!, która ma podstawowy wpływ na bilans azotu.
Dlatego ten 1g/kg n.m.c./dobę - jest bezpieczne i optymalne, pod warunkiem, że jest to białko zwierzęce (ale nie np: sama kazeina z twarogu!). Nie ma to jednak żadnego znaczenia, bo gdzieś wyczytałem, że niektórzy zrozumieli, że "Kwaśniewski zaleca 30g"  :wink:  :lol: .
A dieta "japońska" (wysokowęglowodanowa) jest zdrowsza niż tzw "niskowęglowodanówka", bo na niej gwałtownie rośnie zapotrzegowanie na białko, bo najpierw się białko "denitryfikuje", później przerabia na węglowodan, węglowodan na tłuszcz, a tłuszcz dopiero wchodzi na cykl Krebsa. Skraca to drastycznie życie, ale jak kto lubi, to niech sobie zajada to białko. Zawsze to lepsze od najbardziej degeneracyjnej diety "korytkowej", której parametry, aby było zrozumiale dla "naukowców", podam w % energii  BTW - 20:40:40  8)

PS
I tak macek10 "myśli", że tu się "myśli", że węglowodany są ble!.
Ale tak sobie myślę - co mnie interesuje, co myślą inni, że ja myślę :shock: :lol:
Nie mam żadnych powodów do wyprowadzania z błędu...


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: isabelle 2007-11-07, 17:12:05
Cytuj z: toan 2007-11-07, 16:48:25
niektórzy zrozumieli, że "Kwaśniewski zaleca 30g"  :wink:  :lol: .

Może jak ktoś waży 45 kg to mu wystarcza. :)

Nie wiem, czy dobrze myślę, ale próbowałam ustalić te proporcje dla osoby ważącej 70 kg wg BTW i BWT i wyszło mi coś takiego:
na "diecie japońskiej" przyjęłam 1,2 g/kg białka = 84g (z racji większego zapotrzebowania); węglowodanów 3,5 razy więcej tj. 294g a tłuszczu 42g. Przyjmując w uproszczeniu, że 1g B i W = 4 kcal, a 1 g T = 9 kcal to łącznie daje 1890 kcal.
Natomiast dla DO: 0,7g białka (minimum)/kg = 49g; tłuszczu 172g i 50g węglowodanów i wyszło mi 1940 kcal więc mniej więcej tak samo.


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: toan 2007-11-07, 17:26:40
No Iza!,
Świetnie!
Ty potrafisz więcej policzyć (myśleć), niż przeciętny utytułowany dietetyk! 8)
Trzeba słuchać swojego organizmu, gdy zaczyna "szeptać" - wprowadzać zmiany, bo gdy "krzyczy", może być czasem zbyt późno!

PS
Jak się tak zabawić teoretycznie, to ta "ziemska" pula genów raczej pochodziła z "powietrza" o wyższej zawartości tlenu  :wink:


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: slawek 2007-11-07, 17:33:54
Cytuj z: toan 2007-11-07, 17:26:40
Jak się tak zabawić teoretycznie, to ta "ziemska" pula genów raczej pochodziła z "powietrza" o wyższej zawartości tlenu  :wink:

Czyli bez tej "Małpy" jednak by się nie obyło ;)


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: isabelle 2007-11-07, 17:35:24
Cytuj z: toan 2007-11-07, 17:26:40
Trzeba słuchać swojego organizmu, gdy zaczyna "szeptać" - wprowadzać zmiany, bo gdy "krzyczy", może być czasem zbyt późno!

Zgadzam się w 100%. W końcu człowiek kiedyś odżywiał się optymalnie a nie biegał z wagą elektroniczną i tabelami żywieniowymi. Mógł całkowicie polegać na własnym organizmie a jedzenie nie "czychało" na niego za każdym rogiem tak, jak na nas teraz. Wtedy trzeba było się wysilić, by zdobyć trochę pożywienia i przedawkowanie nikomu nie groziło. Za to teraz trzeba się starać, by nie ulegać pokusom i nauczyć się słuchać własnego organizmu.


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: toan 2007-11-07, 18:07:01
Gdyby Dobry Bóg stwarzając tę "małpę" uznał za stosowne "suplementację" (że czegoś jest brak w dostępnym pożywieniu), to każdemu dałby worek mikroelementów i witamin na całe życie, ale np: "naukowcy" twierdzą, że nie dał, bo każdy wiedziałby, kiedy jego koniec nadejdzie! I to też jest słuszne rozumowanie!  :lol:


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: elmo 2007-11-07, 18:18:44
Cytuj z: isabelle 2007-11-07, 17:35:24
W końcu człowiek kiedyś odżywiał się optymalnie a nie biegał z wagą elektroniczną i tabelami żywieniowymi.


Iza  :) .Kiedyś pisałam tu na Forum,że gdyby Bóg chciał,albo że ,gdyby człowiek został stworzony po to,żeby ważyć,mierzyć pozywienie(ile ma czego zjeść),to zapewne,ten Dobry Bóg ,który pamieta o wszystkim ,wyposazyłby nas w jakies monitorki "w oczach" (podobnie jak w Terminatorze)  :) .Ale nie wyposazył  :) ...


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: elmo 2007-11-07, 18:36:12
No,ale w sumie wyposazył nas w mózg  :) .Dzięki temu ,wiekszość nie biega już za pozywieniem tylko do...aptek  :D


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: Hana 2007-11-07, 18:55:47
Cytuj z: isabelle 2007-11-07, 17:35:24
Cytuj z: toan 2007-11-07, 17:26:40
Trzeba słuchać swojego organizmu, gdy zaczyna "szeptać" - wprowadzać zmiany, bo gdy "krzyczy", może być czasem zbyt późno!

Zgadzam się w 100%. W końcu człowiek kiedyś odżywiał się optymalnie a nie biegał z wagą elektroniczną i tabelami żywieniowymi. Mógł całkowicie polegać na własnym organizmie a jedzenie nie "czychało" na niego za każdym rogiem tak, jak na nas teraz. Wtedy trzeba było się wysilić, by zdobyć trochę pożywienia i przedawkowanie nikomu nie groziło. Za to teraz trzeba się starać, by nie ulegać pokusom i nauczyć się słuchać własnego organizmu.


Ale, nim sie nauczymy "sluchac wlasnego organizmu", powinno sie zaczac od liczenia i wazenia, bo to podstawa w " sluchaniu".


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: Hana 2007-11-07, 19:00:35
Cytuj z: toan 2007-11-07, 14:26:30
Tylko, gdy białko jest pochodzenia zwierzęcego wystarcza średnio 1g/kg n.m.c. (od 0,6 do 1,2). Jeśli jest to białko roślinne czasem 1,8g/kg n.m.c. - to za mało i może prowadzić do cherlactwa!. Wszystko zależy od proporcji BTW, wieku, ...(wiele innych czynników wpływających na homeostazę) ... i wartości biologicznej spożytego pokarmu. Dla uproszczenia można przyjąć, że pokarm ma tym wyższą wartość biologiczną, czym wyższą zawatrość cholesterolu.

PS
Wyjaśnię, że proporcja BTW, to nie jest to samo co BWT w tym sam "ciągu" liczbowym 1:3,5:0,5  :wink: a proporcja w gramach to nie proporcja w % energii  :shock: (co "większość" myli notorycznie) ... i.t.d. a o diecie "japońskiej" można posłuchać tu: http://dr-kwasniewski.pl/sklep/product_info.php?products_id=60


Toan, wydaje mi sie, ze robienie przyslowiowej wody z mozgu, nalezy do Twoich przyjemnosci!


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: isabelle 2007-11-07, 19:08:47
Cytuj z: Hana 2007-11-07, 18:55:47
Ale, nim sie nauczymy "sluchac wlasnego organizmu", powinno sie zaczac od liczenia i wazenia, bo to podstawa w " sluchaniu".

Oczywiście, Hana, nie dopisałam tego, że chodzi najpierw o to, by "nauczyć" organizm wysyłać właściwe sygnały.


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: toan 2007-11-07, 19:17:23
Cytuj z: Hana 2007-11-07, 19:00:35
Toan, wydaje mi sie, ze robienie przyslowiowej wody z mozgu, nalezy do Twoich przyjemnosci!


Nie Hana!,
prawdziwą przyjemność daje mi, gdy widzę jak ktoś rozumie, co piszę, a najbardziej, gdy widzę, że myśli. Ale jeśli komuś ma to moje pisanie "zrobić wodę z mózgu" - to wolę, aby przyjął, że się "ośmieszam"  :lol:


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: Hana 2007-11-07, 19:18:00
Isabelle, dodam jeszcze, ze jest to proces wymagajacy cierpliwosci i dyscypliny/samodyscypliny, ale sie oplaca bo efekty w postaci zdrowia /wspanialego samopoczucia wynagradtaja nie uleganiu pokusom.


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: grizzly 2007-11-07, 19:18:42
Cytuj z: isabelle 2007-11-07, 19:08:47
....chodzi najpierw o to, by "nauczyć" organizm wysyłać właściwe sygnały.....


O Isabelle, twoj organizm z pewnoscia juz umie wysyłać właściwe sygnały. :D 8)

Ja to wyraznie czuje 8)

pozdrowionka :D



Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: elmo 2007-11-07, 19:19:38
Ja to jestem jednego ciekawa  :).Czy jak już sobie wyliczycie,jakie macie dziś zapotrzebowanie na składniki pokarmowe (bo zapewne znacie/musicie znać/ wasze zapotrzebowanie  :)),to co potem następuje??? Czy jecie to wszystko co przygotowaliście,choćby Wam się nie chciało?,czy zostawiacie,a potem wiecie w jakis cudowny sposób jakie były zjedzone proporcje BTW i jakie zostały?


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: Hana 2007-11-07, 19:22:43
Cytuj z: toan 2007-11-07, 19:17:23
Cytuj z: Hana 2007-11-07, 19:00:35
Toan, wydaje mi sie, ze robienie przyslowiowej wody z mozgu, nalezy do Twoich przyjemnosci!


Nie Hana!,
prawdziwą przyjemność daje mi, gdy widzę jak ktoś rozumie, co piszę, a najbardziej, gdy widzę, że myśli. Ale jeśli komuś ma to moje pisanie "zrobić wodę z mózgu" - to wolę, aby przyjął, że się "ośmieszam"   :lol:


Jak uwazasz, Toan, wybor nalezy do Ciebie.


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: elmo 2007-11-07, 19:26:30
Jak najlepiej nauczyć się słuchania własnego organizmu.
Czy poprzez wagę?Nie sądzę.
Aby nie dopuscić do "przymusowego wazenia" ,potrzebny jest naturalny wysiłek fizyczny.To takie proste,jak przysłowiowy drut.
Przykład.Pojeździłam sobie na rolkach  :) ,zgłodniałam i zjadłam tyle, ile miałam ochotę,nie wazyłam i nie zmuszałam się potem do zjedzenia tego co wyważone.
Zjadłam ,odpoczełam,napiłam się ,potem znów człowiek cos robi,a jak robi no to potrzebuje energii i znów mózg wysyła sygnały,ze organizm potrzebuje budulca,energi ,wody,części zamiennych itp.Czy jest coś w tym trudnego?  :)


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: Hana 2007-11-07, 19:29:50
Cytuj z: elmo 2007-11-07, 19:19:38
Ja to jestem jednego ciekawa  :).Czy jak już sobie wyliczycie,jakie macie dziś zapotrzebowanie na składniki pokarmowe (bo zapewne znacie/musicie znać/ wasze zapotrzebowanie  :)),to co potem następuje??? Czy jecie to wszystko co przygotowaliście,choćby Wam się nie chciało?,czy zostawiacie,a potem wiecie w jakis cudowny sposób jakie były zjedzone proporcje BTW i jakie zostały?



Elmo, kolejnosc jest taka,    wazymy, notujemy, -JEMY- liczymy, UZUPELNIAMY.


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: isabelle 2007-11-07, 19:37:32
Edyta, jeżeli się ma prawidłowe nawyki żywieniowe to jest ok., ale przeważnie tak nie jest. Wiele osób je za dużo i nie tylko wtedy, gdy odczuwają głód, ale pod wpływem różnych emocji czy z przyzwyczajenia. A nawet jeżeli odczuwają głód fizyczny to często jest on sztucznie wykreowany przez nadmiar węglowodanów w diecie. Gdy się zaczyna DO to tylko ważąc i licząc można się zorientować, jak bardzo nasz organizm odbiega od prawidłowych zachowań i można to zmieniać i kontrolować. Dopiero wtedy, gdy właściwy sposób odżywiania "wejdzie nam w krew" można już nie ważyć i nie liczyć. Ale jak długo się do tego dochodzi to nie wiem, bo mam za krótki staż.


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: elmo 2007-11-07, 19:40:19
Nic tak nie uczy słuchania własnego organizmu jak
RUCH

I nic tak nie zaburza procesów zachodzących w naszym organiźmie jak

LENISTWO I STRES

Ale to tylko moje skromne zdanie  :D


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: isabelle 2007-11-07, 19:40:39
Cytuj z: grizzly 2007-11-07, 19:18:42
O Isabelle, twoj organizm z pewnoscia juz umie wysyłać właściwe sygnały. :D 8)
Ja to wyraznie czuje 8)
pozdrowionka :D


Grizzly, a skąd Ty to wiesz :?: :)
Ja też pozdrawiam :D


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: Hana 2007-11-07, 19:42:54
Cytuj z: isabelle 2007-11-07, 19:37:32
Edyta, jeżeli się ma prawidłowe nawyki żywieniowe to jest ok., ale przeważnie tak nie jest. Wiele osób je za dużo i nie tylko wtedy, gdy odczuwają głód, ale pod wpływem różnych emocji czy z przyzwyczajenia. A nawet jeżeli odczuwają głód fizyczny to często jest on sztucznie wykreowany przez nadmiar węglowodanów w diecie. Gdy się zaczyna DO to tylko ważąc i licząc można się zorientować, jak bardzo nasz organizm odbiega od prawidłowych zachowań i można to zmieniać i kontrolować. Dopiero wtedy, gdy właściwy sposób odżywiania "wejdzie nam w krew" można już nie ważyć i nie liczyć. Ale jak długo się do tego dochodzi to nie wiem, bo mam za krótki staż.


Zalezy od osobowosci.


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: isabelle 2007-11-07, 19:43:41
Cytuj z: elmo 2007-11-07, 19:40:19
Nic tak nie uczy słuchania własnego organizmu jak RUCH
I nic tak nie zaburza procesów zachodzących w naszym organiźmie jak
LENISTWO I STRES


W 90% mogę się zgodzić :D Gorzej, jak się nie ma ruchu we krwi, ale nie koniecznie oznacza to lenistwo.


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: elmo 2007-11-07, 19:45:04
Dodam ,do tego co napisałam:

A stres, świetnie rozładowuje ruch  :D I jakież to wszystko proste  :)


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: toan 2007-11-07, 20:05:50
Cytuj z: Hana 2007-11-07, 19:22:43
Jak uwazasz, Toan, wybor nalezy do Ciebie.


Nie ja już dawno temu dokonałem wyboru, teraz przyszła pora na samodzielne decyzje tych, co mogą jeszcze świadomie sobie wybrać. Ja tylko staram się pomóc we właściwym wyborze. Ale jakiego i kto dokona wyboru jest mi to obojętne. Uszanuję każdy świadomy wybór, tak jak i szanuję wybierającego.


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: Hana 2007-11-07, 20:11:29
Nie ja już dawno temu dokonałem wyboru, teraz przyszła pora na samodzielne decyzje tych, co mają jeszcze wybór. Ja tylko staram się pomóc we właściwym wyborze. Ale jakiego i kto dokona wyboru jest mi to obojętne. Uszanuję każdy świadomy wybór, tak jak i wybierającego.

Wiec pomagaj "prosta droga".

A reszta b. dyplomatyczna .


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: elmo 2007-11-07, 20:19:05
Jeszcze mi się coś przypomniało w związku  z tym RUCHEM  :D

Otóż daje się zauwazyć wypowiedzi mówiące o tym jak to kury z ferm (nie biegające po świeżym powietrzu,czy w ogóle nie biegające) znoszą "niezdrowe" jajka  :)
A myślicie,że taki "niebiegający" człowiek dysponuje zdrowym "nasieniem" ?  :)
To o kurach myslicie,a o ludziach nie?  :)


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: maf 2007-11-07, 20:27:16
Wkurza mnie, jak ktos pisze, ze trzeba sluchac swojego organizmu.
To co mowi nam nasz organizm trzeba weryfikowac. Jak? i czy da sie to zweryfikowac zalezy od sily woli. A co to jest ta wola? To swiatopoglad?, normy?, prawo?
Alkoholikowi organizm mowi "potrzebuje chociaz jedno piwko". - ma sluchac to co mowi organizm? Czy tez ma w swojej swiadomosci "koncze z piciem" bede sie trzasl 4 dni, nie dam sie potrzebom organizmu ktory pragnie alkoholu. To akurat drastyczny przyklad, ale tak jest z kazda potrzeba organizmu.
Wydaje sie nam, ze organizm nam podpowiada co potrzebuje. Ale nie zawsze jego potrzeby sa dobre. Takie jest moje zdanie.
Co do stresu i depresji nie bede sie wypowiadal w tak plytkim watku /o ruchu/ cos wiem nt temat.
Pozdr
maf


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: toan 2007-11-07, 20:29:11
Cytuj z: elmo 2007-11-07, 20:19:05
Jeszcze mi się coś przypomniało w związku  z tym


Elmo!,
Ale u ludzi to "jajka" znoszą kobiety, ale koguty też mają "nasienie"  8)


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: grizzly 2007-11-07, 20:30:57
jakie ciekawe zajecia praktyczne...

No, no, ale gdy nie prowadzą do prokreacji. No ileż można mieć dzieci? - troje tygodniowo :shock:


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: Blackend 2007-11-07, 20:34:12
Cytuj z: elmo 2007-11-07, 20:19:05
A myślicie,że taki "niebiegający" człowiek dysponuje zdrowym "nasieniem" ?  :)


Hmm... z nasieniem to nie wiem ale jajka ma na pewno "niezdrowe"  :mrgreen:


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: elmo 2007-11-07, 20:37:19
Toan!  :D Wzięłam "nasienie" w cudzysłów,aby nie odnosił się ten wyraz tylko do komórek rozrodczych  :D

No a jesli już bierzemy pod uwagę te kobiece "jajka",to czy nie lepsze są te "jajka" od kobiety "biegającej po świezym powietrzu" ,podobnie jak rzecz się ma w przypadku kur?  :)

Maf. Każdy temat ma jakby kilka płaszczyzn i dobrze jest jak dwie osoby lub grupy osób rozmawiają na tej samej płaszczyźnie-wtedy się dogadują.
A jesli nie rozmawiają na tych płaszczyznach,to się nie dogadują.
To co napisałeś,jest prawdą (to jedna z płaszczyzn tematu) ,ale to o czym my piszemy,też jest prawdą (to inna płaszczyzna tego samego tematu).


ps.Hehehe ,ale rozpisaliście się o nasieniu i jajkach hihihihihihi


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: toan 2007-11-07, 20:43:12
gryzzli!
przepraszam, ale omyłkowo zamiast "cytuj" wcisnęło mi się "zmień" no i zmieniło Twoje, a nie zacytowało  :( :oops: Nie mogę tego cofnąć! :?


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: maf 2007-11-07, 20:43:35
Cytuj z: elmo 2007-11-07, 20:37:19
ps.Hehehe ,ale rozpisaliście się o nasieniu i jajkach hihihihihihi

Moje kury sa deptane /to jest chyba prawidlowe okreslenie w stosunku do ptactwa domowego/ przez 3 koguty. Jajek jeszcze nie znosza. Czekam.
Pozdr
maf


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: elmo 2007-11-07, 20:48:22
Cytuj z: maf 2007-11-07, 20:43:35
Moje kury sa deptane /to jest chyba prawidlowe okreslenie w stosunku do ptactwa domowego/ przez 3 koguty. Jajek jeszcze nie znosza. Czekam.
Pozdr
maf


Własnie wyobraźnia podsuneła mi obraz deptanych kur (znam to ,bo mieszkałam na wsi  :) ).
Ciekawe swoją drogą ,jak te deptane kury się czują ?  :roll: 


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: grizzly 2007-11-07, 20:48:56
Cytuj z: elmo 2007-11-07, 20:19:05
.....A myślicie,że taki "niebiegający" człowiek dysponuje zdrowym "nasieniem" ?  :)
To o kurach myslicie,a o ludziach nie?  :).....


No dokladnie tak, zdrowy plemnik + zdrowe jajo i mamy eugenike

"Eugenika (gr. eugenes = dobrze urodzony)
— pojęcie wprowadzone w 1883 roku przez sir Francisa Galtona, kuzyna Karola Darwina"

Tak to bardzo ciekawy temat, a jakie ciekawe zajecia praktyczne :shock: :lol: :lol: :lol:

PS.  8) 8) 8)
No ladnie sie zdziwilem jak moj post wyparowal, ale jest :D :D



Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: Blackend 2007-11-07, 20:51:30
To było ostrzeżenie Grizzly! Teraz już wiesz, że są takie możliwości ;)


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: maf 2007-11-07, 21:01:15
Cytuj z: elmo 2007-11-07, 20:48:22
Własnie wyobraźnia podsuneła mi obraz deptanych kur (znam to ,bo mieszkałam na wsi  :) ).
Ciekawe swoją drogą ,jak te deptane kury się czują ?  :roll: 

Cos krzycza, tylko nie wiem czy "dobrze" czy "zle"
Pozdr
maf


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: elmo 2007-11-07, 21:05:55
Cytuj z: maf 2007-11-07, 21:01:15
Cytuj z: elmo 2007-11-07, 20:48:22
Własnie wyobraźnia podsuneła mi obraz deptanych kur (znam to ,bo mieszkałam na wsi  :) ).
Ciekawe swoją drogą ,jak te deptane kury się czują ?  :roll: 

Cos krzycza, tylko nie wiem czy "dobrze" czy "zle"
Pozdr
maf


Pewnie jest podobnie ,jak w przypadku człowieka  :)


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: maf 2007-11-07, 21:17:03
Cytuj z: elmo 2007-11-07, 21:05:55
Pewnie jest podobnie ,jak w przypadku człowieka  :)

Mialem to na mysli. Tyle sie mowi o produktach "lepszych" , o jajach od "szczesliwych" kur, biegajacych, deptanych.
Pozdr
maf


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: elmo 2007-11-07, 21:31:52
Cytuj z: maf 2007-11-07, 21:17:03
Mialem to na mysli. Tyle sie mowi o produktach "lepszych" , o jajach od "szczesliwych" kur, biegajacych, deptanych.
Pozdr
maf


No tak maf. Jedne sa szczesliwe, drugie nie-mimo tego,że robią te same czynnosci . To tylko dowód na to,jak dalece mylimy się twierdząc: "to co mnie pomogło,pomoże i tobie",nie? Nie ma dwóch identycznych "ciał" ,nie ma dwóch identycznych "odczuć" ....
PS. I znów dopadło mnie uczucie beznadziejnosci,nie ma żadnych na tym świecie reguł  :? ,nie można byc niczego pewnym na 100%  :?
Pozdrawiam serdecznie!

PS. Też nie lubię tego zwrotu "słuchanie siebie" ,jest też podobne : "rób wszytko zgodnie ze swoim sumieniem,a będzie dobrze" -ale jesli to sumienie pozwala np. zabijać? To czy to będzie dobre???....


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: maf 2007-11-07, 22:08:49
Cytuj z: elmo 2007-11-07, 21:31:52
Nie ma dwóch identycznych "ciał" ,nie ma dwóch identycznych "odczuć" ....


Tutaj mam problem. Odczucia mozna zmanipulowac, beda identyczne. Prosty przyklad, betanki, sekty itp.
Ciala /organizmy/. Byc moze jest tak, ze organizm pracuje nad soba i przyzwyczaja sie do jakis innych warunkow. To warunki decyduja o przystosowaniu organizmu. Napewno tak jest - ewolucja. Dlatego uwazam, ze sila organizmu jest tak wielka, ze musza byc podobne, jak nie sa podobne to sie przystosuja. Ja szlakow metabolicznych na oczy nie widzialem, ale mowia, ze na DO, jakies szlaki zanikaja, inne sie tworza. Tutaj mamy przyklad szybkiej ewolucji. I z tego powodu moge twierdzic, ze "ciala" moga byc identyczne. Oczywiscie nad wszystkim czuwa psyche i moze sie cos nie udac.
Polaczenie identycznych odczuc z identycznymi cialami stworzy optymalnego gnoma, ktory niewiadomo, czy bedzie dobry czy zly.
Pozdr
maf


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: elmo 2007-11-07, 22:20:16
Ja nie mam takiego problemu.Uważam,że nie ma  dwóch identycznych organizmów,no chyba!!!  :idea:(i tu mnie olśniło),że ktoś grzebie w genach,a to nie jest
zgodne z naturą,a co nie jest zgodne z naturą,jest złe!

Cytuj z: maf 2007-11-07, 22:08:49
Polaczenie identycznych odczuc z identycznymi cialami stworzy optymalnego gnoma, ktory niewiadomo, czy bedzie dobry czy zly.
Pozdr
maf



Ciekawe...ciekawe....


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: maf 2007-11-07, 22:38:12
Wlasnie o tych organizmach. Czy sa identyczne czy nie.
Wszystko co znamy juz zostalo opisane. Model genomu, reakcje /popieprze- atylocoa-carbohydrates-proteins-metabolism-wsi-cba-atp/
Wszystkie reakcje sa takie same w kazdym organizmie. Na CBA kazdy organizm moze inaczej reagowac.
Ale przemiany biochemiczne-metabolizm jest okreslony, tak dziala organizm i kazdy tak samo. Jak sa zaburzenia to sa wyjatki ktore jak mowi przyslowie "kazdy  wyjatek potwierdza regule"
Pozdr
maf


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: elmo 2007-11-08, 10:05:48
Cytuj z: maf 2007-11-07, 22:38:12
Wszystko co znamy juz zostalo opisane.
Pozdr
maf



Maf.I co z tego,że zostało opisane? To ,że coś zostało opisane,nie znaczy,że jest "wyczerpane" i ,że ktoś kiedyś tego nie skoryguje.
Ktoś kiedyś twierdził,że słońce obiega ziemie i ziemia jest płaska.No i ten ktoś kiedyś miał absolutną racje w oczach ludzi.A czy teraz mozna przyjąć ,że była to prawda?
Nie zachowujmy się ludzie,jakby już wszystko zostało wynalezione.
Nie wiem jak Ty ,ale ja jestem otwarta na zmiany,jestem skłonna zmieniać zdanie,nie tkwię ciagle w kłamstwie okłamując się wiecznie,że to jest prawda.
Mogę twierdzić,że coś faktycznie istnieje i jest prawdą,potem pod wpływem innego punktu widzenia (osoby) ,mogę zmienić zdanie,po czym ,gdy to poznam,mogę wrócić do "startowej" wersji.Biorę wszystkie wersje pod uwagę,nie odrzucam żadnej możliwości,bo to co wydaje się na dzień dzisiejszy niemożliwym,za parę lat może być oczywistym,istniejącym faktem.Lubię znać dwie strony medalu.
Cytuj:
Wszystkie reakcje sa takie same w kazdym organizmie

Rozpatrując jedną płaszczyznę tego tematu-tak jest.
Ale zanurzmy się głębiej.Weźmy Twój i mój organizm-niby te same reakcje,a jednak tak się różnimy-prawda?
Te same reakcje nie zachodzą w tym samym czasie.Na te reakcje wpływa mnóstwo czynników,które powodują ,ze mamy różne zapotrzebowanie na skł. pok.,że nie będziemy chorować na te same choroby,że nie bedziemy mieli takiego samego zdania na jeden temat.I tak jest z każdym człowiekiem.

PS. Nie wiem czy się dobrze zrozumieliśmy...
pozdrawiam.


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: elmo 2007-11-08, 10:10:47
Cytuj z: maf 2007-11-07, 22:38:12
Wszystkie reakcje sa takie same w kazdym organizmie.Pozdr
maf




Dodam,ze na tej zasadzie lekarze leczą ludzi.Wydaje im się,że jak jednemu coś pomogło ,to i drugiemu musi,bo jest przecież takim samym organizmem(człowiekiem) i musi identycznie zareagować ,jak ten pierwszy.I tu tkwi wielki błąd!


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: Blackend 2007-11-08, 13:23:44
Cytuj z: maf 2007-11-07, 20:27:16
Wydaje sie nam, ze organizm nam podpowiada co potrzebuje. Ale nie zawsze jego potrzeby sa dobre. Takie jest moje zdanie.


Racja maf. Aby być zdrowym trzeba wiedzieć! Jedyne co mi mój organizm podpowiada to zapotrzebowanie na paliwo lub nie.
Jakie paliwo wlać tego nie powie, ani nie pomoże nam jakiekolwiek wsłuchiwanie się. Co wlać uczą nas rodzice, a jeżeli nie wiedzą musimy dojść do tego sami - jednym się udaje innym niestety nie. Tu na forum tylko Toan uzyskał wiedzę bezpośrednio od rodziców cała reszta dochodzi do tego sama. Słusznie powtarza Morgano, że DO jest dietą matematyczną opartą o nauki ścisłe. Jeżeli chcemy jeść wszystko trzeba liczyć - gdy pozostaniemy przy kilku produktach w odpowiedniej proporcji liczyć nie trzeba.
Mamy wielkie szczęście, że geniusz dr Kwaśniewski odkrył i podzielił się z nami swoją wiedzą. Zapoznania się z nią wszystkim życzę - wsłuchiwania i intuicyjnego zaopatrywania swojego organizmu w paliwo nikomu nie życzę.


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: elmo 2007-11-10, 10:47:03
Cytuj z: Blackend 2007-11-08, 13:23:44
Racja maf. Aby być zdrowym trzeba wiedzieć! Jedyne co mi mój organizm podpowiada to zapotrzebowanie na paliwo lub nie.
Jakie paliwo wlać tego nie powie, ani nie pomoże nam jakiekolwiek wsłuchiwanie się.


Blackend.Zastanawiałam się nad tym co napisałeś.Faktycznie tak jest w wiekszości przypadków.
I przypominając sobie wczoraj książkę JK "Dieta optymalna dieta odealna" (która to nota bene była moim "asem w rękawie"  :wink: ) znalazłam oto takie cenne informacje :

Jednak nie przepisuję tego,tylko zrobiłam zdjęcie i spróbuję je wkleić (może mi wyjdzie  :) ) :



Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: elmo 2007-11-10, 10:48:01
Wyszło  :) Fajowo .Wklejam zatem drugą część  :



Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: Blackend 2007-11-10, 20:45:32
No fajne te zdjęcia, a jeszcze fajniejsza treść w nich zawarta :)
Dawno nie czytałem "Dieta optymalna dieta idealna" z przyjemnością poczytam jeszcze raz :)


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: toan 2007-11-11, 08:53:21
Zgodnie z ustaleniami z Ewelinką załączone jpg wywaliłem, bo były zbyt duże - czekam na stosowny tekst,  aby wkleić gdzie trzeba.


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: toan 2007-11-11, 08:55:42
Cytuj z: Blackend 2007-11-10, 20:45:32
"Dieta optymalna dieta idealna" z przyjemnością poczytam jeszcze...


Słusznie, bardzo dobra książka, ale nie dla wszystkich  :?


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: kodar 2007-11-11, 10:47:59
Cytuj:
Wkurza mnie, jak ktos pisze, ze trzeba sluchac swojego organizmu.
To co mowi nam nasz organizm trzeba weryfikowac. Jak? i czy da sie to zweryfikowac zalezy od sily woli. A co to jest ta wola? To swiatopoglad?, normy?, prawo?
Alkoholikowi organizm mowi "potrzebuje chociaz jedno piwko". - ma sluchac to co mowi organizm? Czy tez ma w swojej swiadomosci "koncze z piciem" bede sie trzasl 4 dni, nie dam sie potrzebom organizmu ktory pragnie alkoholu. To akurat drastyczny przyklad, ale tak jest z kazda potrzeba organizmu.
Wydaje sie nam, ze organizm nam podpowiada co potrzebuje. Ale nie zawsze jego potrzeby sa dobre. Takie jest moje zdanie.
Co do stresu i depresji nie bede sie wypowiadal w tak plytkim watku /o ruchu/ cos wiem nt temat.
Pozdr
maf


masz racje maf,nasze organizmy sa zbyt rozregulowane,abysmy mogli im zaufac,ja ufanie ograniczam do produktow jadalnych  na Diecie Optymalnej :)


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: elmo 2007-11-11, 10:51:32
Cytuj z: toan 2007-11-11, 08:53:21
Zgodnie z ustaleniami z Ewelinką załączone jpg wywaliłem, bo były zbyt duże - czekam na stosowny tekst,  aby wkleić gdzie trzeba.


Przypuszczam,że tu chodzi o mnie ,a nie o jakąś "Ewelinkę" ,bo zdjęcia ja wklejałam,wiec się domyśliłam .

Najszczerzej pod słońcem dziwi mnie ,że czekasz na jakikolwiek tekst,bo po tym co napisałeś,zwyczajnie boję się cytować czegokolwiek i kogokolwiek,bo zaczniesz się mnie czepiać
Cytuj z: toan 2007-11-10, 19:10:27
Elmo!,
nie musisz cytować "kwaśniewskiego".


Dziekuję i pozdrawiam
Edyta.




Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: Blackend 2007-11-11, 12:28:52
Cytuj z: toan 2007-11-11, 08:55:42
Słusznie, bardzo dobra książka, ale nie dla wszystkich  :?


A propos książek JK - należy je przeczytać minimum 2 razy: ;)
- pierwszy zanim zaczniemy sie prawidłowo odżywiać (uczymy się proporcji, co to są białka, tłuszcze, węglowodany, co jest żródłem energii, a co budowy itd., itd.)
- drugi gdy zrozumiemy, czyli po dłuższym czasie prawidłowego odżywiania - wtedy delektujemy się więdzą JK, zaczynamy czytać między wierszami, odpowiadamy sobie na mnóstwo pytań, na które wcześniej nie znaliśmy odpowiedzi. Cały świat tak pokręcony, naraz jest prosty logiczny i... przewidywalny ;) Tak Panie doktorze - znajomość przyczyn rzeczy!


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: MORGANO 2007-11-11, 12:48:08
Cytuj z: Blackend 2007-11-11, 12:28:52
Cytuj z: toan 2007-11-11, 08:55:42
Słusznie, bardzo dobra książka, ale nie dla wszystkich  :?


A propos książek JK - należy je przeczytać minimum 2 razy: ;)
- pierwszy zanim zaczniemy sie prawidłowo odżywiać (uczymy się proporcji, co to są białka, tłuszcze, węglowodany, co jest żródłem energii, a co budowy itd., itd.)
- drugi gdy zrozumiemy, czyli po dłuższym czasie prawidłowego odżywiania - wtedy delektujemy się więdzą JK, zaczynamy czytać między wierszami, odpowiadamy sobie na mnóstwo pytań, na które wcześniej nie znaliśmy odpowiedzi. Cały świat tak pokręcony, naraz jest prosty logiczny i... przewidywalny ;) Tak Panie doktorze - znajomość przyczyn rzeczy!


Książki dr Kwaśniewskiego traktują i przybliżają NAM jak nalezy się odżywiać podają liczne przykłady
które należy w prowadzić do swojego jadłospisu zgodnie z proporcjami BTW.
Liczenie, liczenie i jeszcze raz na początku liczenie. Następnie kuchnia. Na filozofię nie ma miejsca w kuchni
filozofię pozostawmy filozofom i lekarzom odpowiedzialnym za Nasze zdrowie.


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: lekarka 2007-12-03, 01:33:05
Cytuj z: toan 2007-11-07, 16:48:25
Dlatego ten 1g/kg n.m.c./dobę - jest bezpieczne i optymalne, pod warunkiem, że jest to białko zwierzęce (ale nie np: sama kazeina z twarogu!).


Czyli jeżeli ważę 56 kg (163 cm) powinnam mieć zapotrzebowanie na ok. 0,5g/kg n.m.c/dobę w postaci żółtek/jaj.
28g z B z żółtek czyli ok 9-10 żółtek. A jak jadam tylko żółtka jako JEDYNE B zwierzęce to mam zapotrzebowanie tylko na ok. 5 sztuk na dobę  :shock:. Przy jadaniu 2gT/kg/d i W - 0,8g/kg/d.


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: lekarka 2007-12-03, 01:37:33
Cytuj z: toan 2007-11-07, 14:26:30
Tylko, gdy białko jest pochodzenia zwierzęcego wystarcza średnio 1g/kg n.m.c. (od 0,6 do 1,2).


Czyli z moim zapotrzebowaniem plasuję się w tej dolnej granicy.
Jak zjem jakieś śmieci (substancje niepotrzebne) to zapotrzebowanie na B mam wtedy większe.


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: toan 2007-12-03, 07:11:01
Dokładnie tak!.
Pełnoporcjowa dieta bezresztkowa - żłótka, śmietana, masło lub żółtka kolagen, szpik powoduje najniższe zapotrzebowanie na białko i energię przeniany podstawowej (energię i budulec na wysiłek fizyczny zwiększa się przesunięciem proporcji w kierunku tłuszczu oraz zwiększonym apetytem regulowanym cytozolowym stężeniem ATP, a raczej zmianą potencjału cytozolu), a do tego przy spożyciu 0,8g/kg nmc produkcja NADPH następuje tylko z betaoksydacji, co pozwala tylko na ewentualną zamianę połowy nadmiaru acetylo-CoA na cholesterol budulcowy i tłuszcz zapasowy, a ciała ketonowe nie powstają przy utrzymaniu poziomu cukru we krwi bez zwiększonej glukoneogenezy, a wątroba produkuje głównie ATP w fosforylacji oksydacyjnej na potrzeby mózgu i serca. Tego modelu metabolicznego "nauka dietetyczna" pojąć nie może i przyjmuje, że nie istnieje! i nie wie, że do cyklu kwasu cytrynowego wchodzi głównie acetylo-CoA pochodzący z betaoksydacji  :shock:, co pisze w każdym podręczniku bochemii!!!. Zwiększona podaż cukrowców powoduje "syndrom metaboliczny", bo komórki nie chcą spalać cukru w szlaku heksozowym, powodując insulinooporność i zamianę cukru na tłuszcz i z frakcji chlesterolowej - głównie LDL :( . Niezbędny do tego NADPH organizm zaczyna wytwarzać w szlaku pentozofosforanowym, który się uruchamia niehormonalnie - dostępnością substratu (stężeniem cytozolowym glukozy). W kondensacji dwóch cząsetk acetylo-CoA w malonylo-CoA - prekursora syntezy ciał ketonowych, trójglicerydów, cholesterolu osoczowego i blaszki miażdżycowej uczestniczy wyłącznie acetylo-CoA pochodzący z octanu - czyli z GLUKOZY - co większość podręczników biochemii skrzętnie pomija!!! - jako fakt bardzo niewygodny :(.
Dodanie do pełnoporcjowych posiłków białka np: z mięsa powoduje zwiększenie zapotrzebowania i na białko i na energię do "utylizacji" nadmiaru, który jest zamieniany po wywaleniu azotu z łańcuchów alifatycznych na glukozę. I w obu przypadkach zaczynają się "nieścisłości" i większość chorób metabolicznych  :(. Na to nakłada się niedobór tlenu atmosferycznego z powodu zwiększonego zapotrzebowania na podstawową przemianę matrii... i człowiek zaczyna "grzeszyć obżarstwem", a nie jeść, co prowadzi do zakwaszenia (w tym produkcji ketonów na tzw. diecie "niskowęgolwodanowej") i ... :wink:
Do dokładnego obliczenia osobniczego zapotrzebowania na BTW wystarczy niedrogie badanie krwi. Ale w organizmie tkankowym nie ma możliwości dowozu części zamiennych i energii w optymalnej proporcji do każdej komórki w jednostce czasu, co prowadzi do wydłużania łańcuchów białkowych, a to obok rodnika tlenowego, białka fazy ostrej i kilku innych parametrów jest jedną z najważniejszch przyczyn starzenia i rakowacenia organizmu!  :?
Tak to wygląda biochemicznie i w uproszczeniu.

PS
I dla jasności - to nie tłuszcz pokarmowy apoprotein frakcji B-48, a endogenny frakcji B-100 (produkowany przez komórki) powoduje "zagęszczenie" krwi, zatory i zakrzepy  :D


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: Ewa 2007-12-03, 15:20:05
Cytuj z: lekarka 2007-12-03, 01:33:05
Cytuj z: toan 2007-11-07, 16:48:25
Dlatego ten 1g/kg n.m.c./dobę - jest bezpieczne i optymalne, pod warunkiem, że jest to białko zwierzęce (ale nie np: sama kazeina z twarogu!).


Czyli jeżeli ważę 56 kg (163 cm) powinnam mieć zapotrzebowanie na ok. 0,5g/kg n.m.c/dobę w postaci żółtek/jaj.
28g z B z żółtek czyli ok 9-10 żółtek. A jak jadam tylko żółtka jako JEDYNE B zwierzęce to mam zapotrzebowanie tylko na ok. 5 sztuk na dobę  :shock:. Przy jadaniu 2gT/kg/d i W - 0,8g/kg/d.


Ale chyba nie aż tak jest jak piszesz, lekarko? Obliczyłaś, że twoje zapotrzebowanie wynosi 0,5g/kg. Niech tak będzie. Starsi mniej aktywni ludzie potrzebują ok. 0,5g B/kg, ale jest to białko jadane przecietnie przez Optymalnych
Zawsze rozumiałam, że JK podał w proporcjach BTW ilosci białka jedzonego przecietnie przez Optymalnych, czyli są tam zarówno żółtka, jak i mięsa, podroby ok. 1-2x/tydzien, a równiez nieduze ilości serów i warzyw itp.

Jeżeli zjadasz go głównie w postaci drobiu (nie wiem, jak z rybą), serów (kazeiny), ziemniaków, ziaren, soi, fasoli itp. to chyba nie należałoby sie trzymac tej dolnej granicy 0,5g?

Jeżeli teoretycznie jadłabyś same żółtka, to nie obniżałabym zalecanej ilości 0,5gB az dwa razy do 0,25g/kg, czyli jak obliczyłaś 5 żółtek
.

Lekarko, zacytowałaś Toana z rozmowy o białku w pochłaniającej duzo energii diecie wysokowęglowodanowej japońskiej, gdzie podał bezpieczna ilośc B 1g/kg

Co ty na to Toan? Czy rzeczywiście lekarka powinna jeść tylko 5 żółtek, jesli je białko tylko w żółtkach?


Tytu: Odp: Tabele wartosci odzywczej...
Wiadomo wysana przez: zenon 2007-12-05, 16:17:52
Czy ktos wie ile mniej wiecej BT ma karkowka cieleca?


Tytu: Odp: Tabele wartosci odzywczej...
Wiadomo wysana przez: Hana 2007-12-05, 19:36:25
Cytuj z: zenon 2007-12-05, 16:17:52
Czy ktos wie ile mniej wiecej BT ma karkowka cieleca?


Cielecina nalezy do mies chudych, wiec w 100g jest ok. 20g B i ok 3-5g T.


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: lekarka 2007-12-12, 21:22:41
Ewa NIE JADAM DROBIU.
NIE JADAM SOJI. RYBY raz na miesiąc.
CO TY MI IMPLIKUJESZ  :shock:  :D
Moim głównym białkiem są jaja/żółtka, mięso z boczku, raz w tyg. albo na 2 tyg. fasolka szparagowa. W tym dniu wystrzegam się żółtek. Z punktu widzenia DO - logiczne.W dzień gdy zjem fasolkę szparagową/groszek zielony nie stronię od smalcu czy masła.
Czasami grzeszę (z mojego punktu widzenia) i jadam tort orzechowy optymalny lub rzadziej sernik optymalny. Mimo że proporcje ok.
Pr. mleczne jadam "co jakiś czas". Czytaj : gdy mi się chce.
Czasami moim jedynym produktem bogatobiałkowym (tak było wczoraj)  jest .... białko ze śmietany.
Jak Ci nie pasuje moje zapotrzebowanie w ilości 0,5g B/kg/dobę w postaci żółtek to nie czytaj moich postów.
Gdy jadam mięso (jako źródło białka) zapotrzebowanie na B mam znacznie większe.


Tytu: Odp: Tabele wartości odżywczej...
Wiadomo wysana przez: Ewa 2007-12-12, 22:03:20
Cytuj z: Ewa 2007-12-03, 15:20:05
Jeżeli zjadasz go głównie w postaci drobiu (nie wiem, jak z rybą), serów (kazeiny), ziemniaków, ziaren, soi, fasoli itp. to chyba nie należałoby sie trzymac tej dolnej granicy 0,5g?
Jeżeli teoretycznie jadłabyś same żółtka, to nie obniżałabym zalecanej ilości 0,5gB az dwa razy do 0,25g/kg, czyli jak obliczyłaś 5 żółtek.

Lekarko, wyłazi twoje nastawienie. Czy nie widzisz, ze rozpatruję różne opcje ilości zjadanych białek? Czy naprawdę wszystko co sie pisze nie po twojej mysli musisz odbierać jako atak? Czy ja mam prawo pytać i mieć wątpliwości?
Zastanawia mnie, tak samo jak ciebie, jakie są wzorcowe ilości B, kiedy je sie same żóltka. Kieruję się tymi samymi pytaniami, co ty w poscie do Toana.
Ja też jadam B 0,25 góra 30g.



forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.