forum.dr-kwasniewski.pl

Działy Forum => Dieta Optymalna => Wtek zaczty przez: toan 2007-09-21, 07:53:38



Tytu: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: toan 2007-09-21, 07:53:38
Zakwaszenie organizmu nie grozi nikomu, kto przestrzega podstawowowe zasady postępowania z własnym organizmem np: Żywienie Optymalne, dieta japońska, zalecenia prof. Lutz'a.
Białko "rozpuszczone" we krwi (około 60-80 g/l) ma właściwości amfoteryczne, czyli w obecności kwasów zachowuje się jak zasada, a w obecności zasad jak kwas. Czyli w zdrowym, normalnie funkcjonującym organizmie, nie ma możliwości "zakwaszenia" organizmu nawet pod wpływem np: świeżego, czy konserwowanego kwasu owocowego :wink: rozpuszczającego zęby, bo zdrowy człowiek - nie pija soków owocowych, a jeśli pija to ma około 350g we krwi związków buforowych (utrzymujących stałe pH) - tylko z białka!. W cytozolu i płynach ustrojowych zaś jest bardzo dużo wolnych jonów i dodatnich (+) zakwaszających i  ujemnych (-) - alkalizujących. Nie ma więc żadnych powodów do obaw, że białka zwierzęce, kwasy tłuszczowe, czy inne substancje spowodują "zakwaszenie" jeśli są spożywane racjonalnie.
Co może spowodować zakwaszenie u normalnego, wolnego od wad metabolicznych człowieka?.
Po pierwsze i jedyne u zdrowych - brak wystarczającej ilości tlenu.
Zakwasić się można np: świadomie wstrzymując oddech, co powoduje wzrost stężenia CO2 , ale nikt bez potrzeby raczej tego nie robi. Stężenie tlenu we krwi jest zaś alkalizujące. Nie podaję wartości prawidłowych p02 i pCO2 - czyli ciśnienia cząsteczkowego tych związków we krwi, bo nie jest to istotne dla rozważanego tematu.
Bardzo zakwaszającym organizm u człowieka jest niefizjologiczny (wyczynowy) wysiłek fizyczny powodujący "fermentację" pirogronianu do kwasu mlekowego. Ten bardzo nieefektywny i groźny dla zdrowia proces zachodzi wyłącznie, aby organizm zyskał na czasie, dla ratowania życia, gdy "goni drapieżnik" :wink: U zdrowego "gonionego" nie dojdzie jednak do śpiączki i kwasicy mleczanowej, bo prędzej "padnie" na zawał serca z braku energii do jego pracy. Goniący "jedzie" na betaoksydacji wspartym rozsądnym fizjologicznym wykorzystywaniem zapasu ATP i fosfokreatyny, a więc nie brakuje mu tlenu, nie zakwasza się i może długo gonić. 8)


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: elmo 2007-09-21, 08:33:03
Toan.Nie wiem czy moje pytanie będzie z cyklu mądrych,ale zastanawia mnie kwasica metaboliczna u mojej córki i jak dotąd ,to nikt tak normalnie nie był w stanie mi tego wytłumaczyć.Kiedyś tylko jedna lekarka mówiła mi,że chodzi o niedojrzały układ metaboliczny,cykl Krebsa (czy coś w tym stylu),ale nie mogę pojąć o co chodzi.
Jakieś 2 mies. temu chorowała i w przeciągu kilku godz. się zakwasiła do 4 plusów acetonu. No i te wymioty acetoniczne.
Sama nie mogę wyjść z podziwu ,że tak się dzieje,za każdym razem staram się jak mogę,podaję  jej pić,ale ona i tak wymiotuje.
Jak jest nawodniona/wyrównana w szpitalu,to automatycznie przestaje wymiotować.


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: toan 2007-09-21, 08:42:08
Nie jestem lekarzem, więc nie wiem dlaczego?.


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: Lidia 2007-09-21, 08:50:01
Czesc Wam,ja tez mam pytanie  do Toana -(mam nadzieje ze nie strzele znow jakiegos byka-tak jak z tym chlebem) :?
Wiec w ktoryms z postow( chyba lekarka pisala) ze ketony na DO powstaja czy utrzymuja sie jesli W sa w zlej proporcji do B iT,wiem bo sama miewalam przed ciaza przy niskim cukrze +++ ketonow ze w nalezy podwyzyc,moje pytanie; czy zanizajac B i T uzyskam ten sam efekt co bylby przy zwiekszeniu W ?Jesli tak to moge prosic o przyklad;
mam proporcje- B-50, T- 150 ,W-50,o ile wtedy zanizyc B i T,pozdrawiam i dziekuje,Lidia


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: toan 2007-09-21, 09:02:29
Gdy brakuje energii i tlenu organizm ratuje się wymuszoną zamianą pirogronianu w mleczan, który musi być wytransportowany do wątroby i tam "zamieniony" w procesie glukoneogenezy na glukozę. Jest to wysoce nieefektywny szlak metaboliczny i w normalnym organizmie (betaoksydującym) praktycznie zachodzi szczątkowo i tylko ewentualnie do regulacji poziomu cukru we krwi, bo dostarcza się organizmowi glukozę w odpowiedniej ilości z pokarmem - np: w/g prof. Lutz'a - 72g, a Dr'a Kwaśniewskiego - faktycznego zapotrzebowania na węglowodany, czyli około 0,8g na każdy kilogram masy należnej.
  Organizm nigdy nie robi tego, co się energetycznie nie opłaca, a choć zamiana mleczanu na glukozę jest energożerna, to jednak bardziej opłaca organizmowi się odkwasić i wyprodukować glukozę, którą później można skierować na fosforylację oksydacyjną. A więc opłaca się organizmowi "pojechać" do Łodzi, z Włocławka przez Toruń, choć na pozór dla kolarza, czy kierowcy jest to nielogiczne :wink:

     Stany niefizjologiczne - "tłuszcze spalają się w płomieniu węglowodanów" czyli pojawienie się ciał ketonowych w cukrzycy.
Jak już wspominałem http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=1866.msg28364#msg28364 , a może nie? kwasy tłuszczowe i węglowodany, na "diecie korytkowej" współzawodniczą ze sobą o NAD, którego brakuje do spalania i syntezy kwasów tłuszczowych, a jedynym liczącym się jego źródłem jest szlak pentozowy (jeśli się uruchomi zachodzi wzmożona synteza tłuszczu, czego wynikiem jest "produkcja" niefizjologiczna cholesterolu, a jej konsekwencją - rozwój miażdżycy :(
Gdy w "konkuerncji" o NAD wygrywają tłuszcze (a wygrywają też przy niedoborze glukozy z pokarmu, bo glukoneogeneza jest nieopłacalna w tym przypadku), bo do zamiany kwasów tłuszczowych w a-CoA potrzebny jest NAD, zmniejsza się w wątrobie "zużycie" mleczanu (glukoneogeneza) przez hepatocyty i dochodzi do produkcji ciał ketonowych oraz cukrzycowej kwasicy mleczanowej.


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: jurek46 2007-09-21, 09:41:56

Toan temat ten jest bardzo ciekawy,na Ż.O jestem juz 7 lat.Od dłuższego czasu nurtowalo mnie pytanie odnośnie bóli mięśni \.Mięśni,których ja praktycznie nie mam{bardzo mało ruchu} Wszystkiemu winna jest moja choroba Przewlekła Obdurakcyjna Choroba Płuc.Coraz większą populację Polaków spotyka ta przypadłość a jest ona spowodowana w/g medycyny Paleniem papierosów,zatrutym środowiskiem,szkodliwą pracą.Myślę że to co piszesz dotrze też do innych potrzebujących i poszukujących wiadomości co zrobić,lub jak pomóc chorym z dużym niedotlenieniem np. tak jak w moim przypadku:
Podam ostatni wynik gazometrii.
PH - 7.383 ,  PCO2 - 47,9    PO2-44,1    HCO3-25,8    BE-2,8   O2sat-78,9
Elekrolity.
NA-152,9    K-4,48   CI-105   AnGap-24,5.
Ten wynik uzyskuję przy 15godz tlenoterapii domowej.Obecnie otrzymałem aparat tlenowy małych gabarytów i już mogę wychodzić z domu na spacer z tlenem na ramieniu.Dotychczas nie wiedziałem co jest przyczyną że zdażają się takie dni że mam bole w mięśniach nóg ale tylko przy ich dotyku,wiem że w moim przypadku zakwaszenie powstaje z nadmiaru PCO2 ale wiem również że potrawy DO  też pomagają w zakwaszaniu,co byś radził aby uwzględnić w diecie aby łacznie z dotlenianiem wyrównywało zakwaszenie.
Cytuj:


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: toan 2007-09-21, 09:53:31
Istnieje wiele leków hipoglikemizujących (np: pochodne fenforminy) przesuwających równowagę wątrobową NAD/NADPH  powodującą gwałtowny wzrost stosunku mleczan/pirogronian, ale to już nie na moja głowę!  :wink:


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: toan 2007-09-21, 09:57:11
Jurku46,
skorzystaj może z pomocy lekarza optymalnego, bo "wirtualnie" można sobie zaszkodzić!.
Teoria, teorią, a praktyka, praktyką. Zawsze należy kierować się praktyką (ŻO, dieta japońska), bo teorie... :(, mogą wpędzić w kłopoty zdrowotne.


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: toan 2007-09-21, 10:00:08
Wszystkim radzę - dbajcie o własną wątrobę!, bo to obok proporcji BTW i codziennej dawki ruchu jest ważny KLUCZ DO ZDROWIA :D Jeśli nie ma innych powodów, to przestrzegając zalecenia Dr'a JK, ani białko, ani tłuszcz, ani węglowodan Was nie "zakwasi" - czego życzę. :D

PS
Ewa z W-wy, czy wiesz już o co chodzi?. Do przesłanych materiałów od ostatniego razu jeszcze nie zaglądałem :(


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: elmo 2007-09-21, 10:16:10
Cytuj z: toan 2007-09-21, 08:42:08
Nie jestem lekarzem, więc nie wiem dlaczego?.


Chciałeś chyba napisać :" Wiem ,ale nie powiem" lub " nie interesuje mnie to ,ale wiem o co chodzi"  :)
O cyklu Krebsa pewnie też nie wiesz ?
pozdr.


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: toan 2007-09-21, 10:26:02
Elmo!,
poczytaj to wszystko, co jest po Twoim zapytaniu o kwasicę. "Wyprodukowałem" to między innymi dla Ciebie  :D. A "cykl Krebsa", to chyba stara nazwa "cyklu kwasu cytrynowego". Dawniej np: triacyloglicerole to chyba były trójglicerydy albo estry glicerolu i kwasów tłuszczowych czyli chyba tłuszcze? :roll:


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: elmo 2007-09-21, 10:49:30
Cytuj z: toan 2007-09-21, 10:26:02
Elmo!,
poczytaj to wszystko, co jest po Twoim zapytaniu o kwasicę. "Wyprodukowałem" to między innymi dla Ciebie  :D. A "cykl Krebsa", to chyba stara nazwa "cyklu kwasu cytrynowego". Dawniej np: triacyloglocerole to chyba były trójglicerydy albo estry glicerolu i kwasów tłuszczowych czyli chyba tłuszcze? :roll:

Cytuj z: toan 2007-09-21, 09:02:29
Gdy brakuje energii...


To dlatego lekarze zalecają w trakcie tej kwasicy  spożywanie większej ilosci węglowodanów,szczególnie prostych.
Dlaczego pominęli tłuszcze? ....


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: toan 2007-09-21, 11:05:11
A skąd mam wiedzieć?. Może kierują się poglądami, a nie wiedzą?. A każdy chyba wie, że w/g "współczesnych poglądów medycznych" - najzdrowsza dla serca jest "dieta kadmowa", czyli pięćxwarzywaiowoce, a do niedawna "margaryna KAMA", ale coś tam z transami "odkryli", że rakotwórcze? i tego też ni w ząb nie rozumiem! "Udowodniono naukowo" teoretycznie, że było zdrowe, a praktyka wykazała, że nie jest.  :shock:
Jakieś wnioski?.


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: elmo 2007-09-21, 11:07:57
Teraz już mniej więcej wiem(ale nie do konca jestem pewna) dlaczego moja córka (w trakcie choroby) tak szybko się zakwasza.
Jest szczupłym dzieckiem,a w trakcie gorączki organizm spala  tłuszcz,bo potrzebna jest mu energia do wytworzenia ciepła,no a jak nie dostarczamy tłuszczu z zewnątrz (nie ma apetytu podczas choroby/gorączek ),to spala swój własny tłuszcz,ale jak nie ma tych zapasów tłuszczu?...To nie ma energii  :(  I co się wtedy dzieje? Kwasica?


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: toan 2007-09-21, 11:11:27
W dobrym labolatorium mogą stwierdzić, co jest przyczyną takich "rzurów ketonowych" i to może pomóc zapobiegać im w przyszłości.


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: kristan 2007-09-21, 11:20:23
Aby przekonać sie jak zakwaszony, lub nie , jest nasz organizm nalezy zaopatrzyc sie w paski "ph" /grosze/ - robić pomiary trzy razy dziennie , a po tygodniu pogadamy /nie mylić z ketonami/. Najsprawniejszy organizm i zdrowy to ph 7,3 /tak wyczytalem/
------ Dr Robert O.Young , jeden z najlepszych specjalistów od mikrobiologi i biochemii na świecie: „Jest tylko jedna choroba – nadmierne zakwaszenie organizmu".


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: toan 2007-09-21, 12:25:00
Cytuj z: kristan 2007-09-21, 11:20:23
„Jest tylko jedna choroba – nadmierne zakwaszenie organizmu"...


To uproszczenie jest w pewnym sensie słuszne - popieram dlatego w pewnym sensie  poglądy dr-a Roberta O. Yunga, bo doprowadzenie organizmu do zakwaszenia, przez własne błędy żywieniowe skraca życie. :(
Nieumiejętna "walka" z tym niefizjologicznym stanem - również.


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: Ewa 2007-09-21, 13:04:09
Cytuj z: Toan
Ewa z W-wy, czy wiesz już o co chodzi?.
Tak, Toan, juz klapuję, jak to jest z tymi żółtkami i zakwaszaniem :)) Bardzo dziękuję :)


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: Lidia 2007-09-21, 13:51:40
:( Przepraszam Toan,a moglabym poprosic o proste slowa  :shock: ? sorry,ale nic nie zrozumialam,pozdrawiam,Lidia :D


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: Ewa 2007-09-21, 14:03:03
Lidia, Lutz bardzo prosto opisał biochemie w "życiu bez pieczywa" Jesli przeczytasz ten rozdział, będziesz rozumiala Toana duzo lepiej.


Tytu: Dlaczego trzeba się ruszać
Wiadomo wysana przez: toan 2007-09-21, 14:07:23
godzinę dziennie 5 x w tygodniu na betaoksydacji (tempo od 10 do 12-15 km/godz.) nie dopuszczając do szkodliwego zakwaszenia mleczanem?
Bo taki typ biegania (pływania) prócz podwyższenia puli zapasów ATP i fosrokreatyny (podała źródło Ewa z W-wy) - "wypala" z dużym profitem wszystkie "śmieci" biochemicznej, spoczynkowej przemiany materii, które mogą właśnie podtruwać "zgnuśniały" organizm. Rozsądny wysiłek fizyczny jest naprostrzą i najlepszą "metodą odkawszania" 8) - czyli regulacji metabolizmu, ale to moje prywatne zdanie  :?


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: Lidia 2007-09-21, 15:35:43
Juz sie biore prosze pani!! :P :D


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: elmo 2007-09-21, 15:41:56
Cytuj z: Lidia 2007-09-21, 15:35:43
Juz sie biore prosze pani!! :P :D


Jaka grzeczna dziewczynka  :P  :D


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: toan 2007-09-21, 15:44:03
Lidia!,
a po co Ci to rozumnieć?. Mnie i innym też nie jest to potrzebne do szczęścia  8)
Jedz odpowiednio, ruszaj się, jeśli Twój stan zdrowia na to pozwala i jak nie masz żadnych dolegliwości - unikaj "fachowców". Powinno Ci takie postępowanie zapewnić w zdrowiu długie lata, a chyba o to chodzi - nie?.  :D


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: Lidia 2007-09-21, 18:41:01
Bo nie rozumiem tak do konca,bo zobacz normalnie zebym mogla osiagnac moja wage nalezna(no teraz to oczywiscie nie-musze zaczekac az urodze oczywiscie) powinnam W-tylko 40 gr jesc ale juz probowalam i mialam przez wszystkie dni po+++ ketonow,to zwiekszylam je ale w ten sposob nie osiagne WN,jesli dobrze zrozumialam Dr.Kwasniewskiego to na jakis czas podwyrzyc W i pozniej wrocic do tej samej proporcji-a jak znow beda +++?Dlatego myslalam ze mozna ketony jakos przechytrzyc z mniejsza dawka T i B,ja sie osobiscie zle nie czulam na +++ i chudlam to mi sie podobalo,z tad to moje zainteresowanie ketonami,i o ile dobrze zrozumialam to u tych ludzi co sa na ZO,DO i nie maja cukrzycy ketony nie sa grozne-w przeciwienstwie do tych co ja i je maja,ja nie pojmuje czemu-przeciez te ketony to nic innego jak spalany tluszcz czy nie? (tak mi w szpitalu tutaj powiedzieli),dlatego na moje rozumowanie moglabym tak zostawic i tylko duzo pic -wody oczywiscie zeby wysiusiac co nie potrzebne do chwili uzyskania wagi naleznej-to organizm nie powinien sie zakwasic!? :shock:
Lidia 8)


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: toan 2007-09-21, 19:25:42
To, czy a-CoA wejdzie w cykl kwasu cytrynowego, czy "skondensuje" w acetooctan zależy teoretycznie wyłącznie od dostępności szczawiooctanu, bo szczawiooctan w połączeniu z a-CoA daje wyjściowy w cyklu - kwas cytrynowy. Szczawiooctan normalnie powstaje z pirogronianu, a ten z glikolizy. Czyli niedobór lub wadliwe wykorzystanie cukru z diety daje acetooctan, a ten po uwodornieniu D-3-hydroksymaślan lub po dekarboksylacji z uwodornieniem - aceton czyli ciała ketonowe wychodzące przy sikaniu na pasek, bo ich nadmiar jest wydalany z moczem.
W praktyce, u większości osób niewielkie zwiększenie dawki węglowodanów likwiduje ciała ketonowe, ale bywają nieliczni u których "utrwala" się kondensacja a-CoA mimo znacznego zwiększenia dawki węglowodanów, ale dlaczego tak się dzieje - tego nie wiem.

PS
Niektórzy podają, że tylko u ssaków nie jest możliwa zamiana a-CoA w pirogronian, a inni, że u wszystkich zwierząt :?, ale jak jest - tego też nie wiem! U człowieka w każdym razie, nadmiar a-CoA "kondensuje".


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: Wojciech 2007-09-21, 19:49:01
Nie przejmuj się Lidia, ja też Toana średnio rozumiem, mimo, że od jakiegoś czasu studiuje biochemie Harpera. Widocznie wciąż mam patologiczną czynnośc mózgu....

Ps. Bardzo powoli i opornie pewne rzeczy stają się dla mnie jaśniejsze, ale jeszcze sporo czasu musi upłynąc


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: Ewa 2007-09-21, 20:14:31
Lidia, ketony powstają wątrobie w wyniku rozpadu kwasów tłuszczowych. We krwi są przenoszone do komórek naszych tkanek, rozprowadzając energię. Podczas tej czynności rozkładaja się i powstałe cząsteczki wracają do mitochondriówe by znowu utworzyć bardzo energetyczne ciało ketonowe.

Ketony powstają z tłuszczu. Nie tworzą się, w towarzystwie węglowodanów. Aby nie powstawały, wystarczy dawka węglowodanów 0,8g/kg.
Zwiększona obecność ketonów we krwi nazywa się ketozą. Uważa się, że ketoza jest wynikiem wygłodzenia, ponieważ dochodzi do niej w wyniku głodu, kiedy organizm, żeby wytworzyć energię, korzysta własnych komórek tłuszczowych. Ale, jak zauważyłaś, u ciebie ketony pojawiały się nie w wyniku niedozywienia, tylko kiedy jadłaś mniej węglowodanów.

Osoby chore na cukrzycę początkujące na DO, przyzwyczajone do czerpania energii z węglowodanów, kiedy nagle obniżają w swojej diecie cukry, mogą mieć kwasicę, a ketony są jednym z jej objawów. Dlatego cukrzycy powinni odstawiać węglowodany stopniowo, pod okiem specjalisty.

U Optymalnych z dłuższym stażem pojawienie sie ketonów nie wróży nic złego. Świadczy tylko o tym, że dostarczyli sobie zbyt mało węglowodanów, by mózg dostał swoją dawkę glukozy.

Natomiast na początku stosowania DO, kiedy organizm "uczy się" czerpania energii z tłuszczu, zużywając na to dużo energii, zanim się przestawi i zacznie sprawnie wytwarzać energię, musi sobie pomóc awaryjnie czerpiąc energię również z ketonów.

Gdy zdarzy się, że mimo zwiększenia cukru w diecie, ketony nadal się pokazują, może to być wynikiem osłabienia i wyniszczenia organizmu chorobami. W takiej sytuacji watroba musi wspomagać nasz organizm tą dodatkową energią. Jest to naturalna reakcja organizmu.
Cytuj z: Lidia
powinnam W-tylko 40 gr jesc ale juz probowalam i mialam przez wszystkie dni po+++ ketonow,to zwiekszylam je ale w ten sposob nie osiagne WN,jesli dobrze zrozumialam
Cytuj:
Ja to widzę tak. Skoro miałaś zapotrzebowanie na więcej energii, to zwiększenie dawki W nie przeszkadza w osiągnięciu wagi naleznej (WN)
Tak samo jest z posiłkami. Jeśli danego dnia cięzko pracowałaś, biegałaś itp. to zwiększenie posiłku nie spowoduje, że utyjesz.
Cytuj:
jesli dobrze zrozumialam Dr.Kwasniewskiego to na jakis czas podwyrzyc W i pozniej wrocic do tej samej proporcji-a jak znow beda +++?
Gdy na początku stosowania DO pojawią się ketony W. trzeba zwiększyć, aż organizm przestawi się na czerpanie energii z tłuszczów. Potem W mozna zmniejszyć a ketony nie powinny sie pojawić.
Cytuj:
myslalam ze mozna ketony jakos przechytrzyc z mniejsza dawka T i B
:)) Nie przechytrzysz w ten sposób swojego organizmu. Kombinujesz, że jak zmniejszysz T i B to proporcjonalnie będziesz jadła więcej W, nie podwyższając ich jednak. A skąd organizm ma czerpac energię? Z tych mniejszych dawek? :) Przeciez ketony pojawiły się właśnie z powodu niezdolnosci jej wytworzenia

Wszystkie informacje czerpałam z "Żywienia Optymalnego" Jana Kwaśniewskiego. Są podane bardzo czytelnie i łopatologicznie.


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: Lidia 2007-09-22, 09:25:32
I o to mi wlasnie chodzilo,Ewciu jestes WSPANIALA!!!Tak wytlumaczone to wszystko rozumiem,niestety widocznie za krotko lub lepiej powiedziawszy za niedokladnie stosowalam DO ze niedociera do mnie wszystko tak jak powinno :( .ale pracuje nad tym.prosze o troche cierpliwosci i zrozumienia :? ),dziekuje znow i pozdrawiam wszystkich serdecznie,Lidia


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: jurek46 2007-09-25, 17:43:30
Cytuj z: Ewa 2007-09-21, 20:14:31
Lidia, ketony powstają wątrobie w wyniku rozpadu kwasów tłuszczowych. We krwi są przenoszone do komórek naszych tkanek, rozprowadzając energię. Podczas tej czynności rozkładaja się i powstałe cząsteczki wracają do mitochondriówe by znowu utworzyć bardzo energetyczne ciało ketonowe.


Ewa  może jeszcze przeanalizuj sprawę zakwaszenia u tych którzy cierpią na niedotlenienie organizmu,spowodowane wadliwą lub chorobliwą funkcją płuc.U takich ludzi gdy ilość tlenu jaką potrafi przyjąć ich organizm,doprowadza do zwiększenia zawartoścci co2,a to w prostej lini doprowadza do zakwaszenia,na skutek łączenia się co2 z wodą organizmu powstaje kwas.I w prostej drodze organizm ma się tak jak przy zakwasach spowodowanych nadmiarem spalonej energii ( wysiłek fizyczny ) Łącznie z bólem mięśni  itp.Próbuję ten temat zrozumieć bardziej bo właśnie ja sam jestem tego przykładem.moje płuca nie pozwalają mi na żadne ćwiczenia,najmniejszy ruch powoduje duszność.Aby pozbyć się co2 muszę pobierać tlen,i na skutek wymiany zmniejszam CO2.Jest to dokładnie odwrotnie jak u tych którzy powstrzymując się od oddychania doprowadzają do zwiększenia CO2. ( NURKOWIE ) itp.HJestem na D.O juz 7 lat bez żadnych przerw,może jak każdy z małymi grzeszkami,ale całe formułę utrzymuję do dzisiaj.Jestem również cały czas pod kątrolą Pulmunologa,który doskonale wie o moim sposobie odżywiania,nie oponuje bo medycynę konwencjonalną w tym temacie nie interesuje ten problem.Ja jednak myślę że tutaj tkwi też sposób na lżejsze życie ,albo chociaz wydlużenie go.


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: Ewa 2007-09-25, 18:15:48
Cytuj z: Jurek
Ewa  może jeszcze przeanalizuj sprawę zakwaszenia u tych którzy cierpią na niedotlenienie organizmu, spowodowane wadliwą lub chorobliwą funkcją płuc.

U takich ludzi gdy ilość tlenu jaką potrafi przyjąć ich organizm, doprowadza do zwiększenia zawartoścci co2, a to w prostej lini doprowadza do zakwaszenia, na skutek łączenia się co2 z wodą organizmu  i powstaje kwas.
I w prostej drodze organizm ma się tak jak przy zakwasach spowodowanych nadmiarem spalonej energii ( wysiłek fizyczny ) Łącznie z bólem mięśni itp.

Próbuję ten temat zrozumieć bardziej bo właśnie ja sam jestem tego przykładem.
Moje płuca nie pozwalają mi na żadne ćwiczenia, najmniejszy ruch powoduje duszność. Aby pozbyć się co2 muszę pobierać tlen, i na skutek wymiany zmniejszam CO2. Jest to dokładnie odwrotnie jak u tych którzy powstrzymując się od oddychania doprowadzają do zwiększenia CO2. ( NURKOWIE ) itp.

Jestem na D.O juz 7 lat bez żadnych przerw, może jak każdy z małymi grzeszkami, ale całe formułę utrzymuję do dzisiaj. Jestem również cały czas pod kątrolą Pulmunologa, który doskonale wie o moim sposobie odżywiania, nie oponuje bo medycynę konwencjonalną w tym temacie nie interesuje ten problem. Ja jednak myślę że tutaj tkwi też sposób na lżejsze życie ,albo chociaz wydlużenie go.
Musiałam sobie powiększyć ten tekst  :shock:

Jurku kochany, wszystko co wiem i piszę, jest żywcem wziete z tekstów Jana Kwaśniewskiego, czasem W. Lutza. Takie analizowanie zabiera mi duzo czasu. Nie jestem biochemikiem, ani nawet koło takiego nie stałam :)))
Ale może ktoś inny ci pomoże?
A ja obiecuję, że jak zetknę się z informacjami na ten temat, napiszę.


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: Cabron 2008-10-31, 19:31:37
Co zrobic, gdy jest sie zakwaszonym na właściwej diecie optymalnej od 4 lat? pH moczu 5,0.
W skutek zakwaszenia mam problemy z pamięcią i ciężki reumatyzm. Przyjmuję 3 razy dziennie proszek zasadowy z 3/4 l wody, choroba ustepuje. W jaki inny sposob mozna sobie pomoc? Prady selektywne, duzo warzyw?
Z mojego wlasnego doswiadczenia wynika, ze wszyscy różnimy sie i niektorzy maja wieksze predyspozycje do zakwaszenia (np. uszkodzenie nerek) lub rodza sie juz zakwaszeni.


Tytu: Odp: Dlaczego trzeba się ruszać
Wiadomo wysana przez: adampio 2008-10-31, 22:36:14
Cytuj z: admin 2007-09-21, 14:07:23
godzinę dziennie 5 x w tygodniu na betaoksydacji (tempo od 10 do 12-15 km/godz.) nie dopuszczając do szkodliwego zakwaszenia mleczanem?
Bo taki typ biegania (pływania) prócz podwyższenia puli zapasów ATP i fosrokreatyny (podała źródło Ewa z W-wy) - "wypala" z dużym profitem wszystkie "śmieci" biochemicznej, spoczynkowej przemiany materii, które mogą właśnie podtruwać "zgnuśniały" organizm. Rozsądny wysiłek fizyczny jest naprostrzą i najlepszą "metodą odkawszania" 8) - czyli regulacji metabolizmu, ale to moje prywatne zdanie  :?


Tomek, czy Ty jeszcze potrafisz "normalnie" mowic?


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: adampio 2008-10-31, 22:38:20
Cytuj z: Cabron 2008-10-31, 19:31:37
Co zrobic, gdy jest sie zakwaszonym na właściwej diecie optymalnej od 4 lat? pH moczu 5,0.
W skutek zakwaszenia mam problemy z pamięcią i ciężki reumatyzm. Przyjmuję 3 razy dziennie proszek zasadowy z 3/4 l wody, choroba ustepuje. W jaki inny sposob mozna sobie pomoc? Prady selektywne, duzo warzyw?
Z mojego wlasnego doswiadczenia wynika, ze wszyscy różnimy sie i niektorzy maja wieksze predyspozycje do zakwaszenia (np. uszkodzenie nerek) lub rodza sie juz zakwaszeni.


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: adampio 2008-10-31, 22:47:56
Cytuj z: Cabron 2008-10-31, 19:31:37
Co zrobic, gdy jest sie zakwaszonym na właściwej diecie optymalnej od 4 lat? pH moczu 5,0.
W skutek zakwaszenia mam problemy z pamięcią i ciężki reumatyzm. Przyjmuję 3 razy dziennie proszek zasadowy z 3/4 l wody, choroba ustepuje. W jaki inny sposob mozna sobie pomoc? Prady selektywne, duzo warzyw?
Z mojego wlasnego doswiadczenia wynika, ze wszyscy różnimy sie i niektorzy maja wieksze predyspozycje do zakwaszenia (np. uszkodzenie nerek) lub rodza sie juz zakwaszeni.


Przepraszam za ten wczesniejszy post. Jak zwykle udsalo mi sie wyslac post bez odpowiedzi.

Niemniej jednak nikt nie rodzi sie komputerowcem.

Co to jest ten proszek zasadowy?
Prady selektywne......ok!!! ale po co ?
Wazywa jak naj bardziej, ale zawsze z duza iloscia tluszczow.!
Jest taka zwykla zasada,: zjem 100 gr bialka, usze zjesc 200 gr tluszczu a na to wszystko 200 gr warzyw.
Warzywa odkwaszaja. Najlepsze sa buraki. A Buraki z ogorkirm kiszonym....HMM  Gorolskie!!!Cyli, najlepse!


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: kangur 2008-11-01, 03:34:54
Cytuj z: adampio 2008-10-31, 22:47:56
Jest taka zwykla zasada,: zjem 100 gr bialka, usze zjesc 200 gr tluszczu a na to wszystko 200 gr warzyw.
Warzywa odkwaszaja. Najlepsze sa buraki. A Buraki z ogorkirm kiszonym....HMM  Gorolskie!!!Cyli, najlepse!


A jak to jest z twoja zasada B+T=200?
Czyli u ciebie 100+200=200.

Egzamin na ksiegowego. Szef pyta kandydata. Ile jest 2+2.
- Cztery. Odpowiada kandydat.
- Prosze poczekac na korytarzu.
Nastepny kandydat wychodzi i sie cieszy, ze dostal prace.
Ten pierwszy sie sie pyta, jakie mial pytania.
- Ile jest 2+2? Odpowiada pytany.
- I co odpowiedziales?
- A ile pan chce zeby bylo?


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: adampio 2008-11-01, 10:00:07
Cytuj z: kangur 2008-11-01, 03:34:54
Cytuj z: adampio 2008-10-31, 22:47:56
Jest taka zwykla zasada,: zjem 100 gr bialka, usze zjesc 200 gr tluszczu a na to wszystko 200 gr warzyw.
Warzywa odkwaszaja. Najlepsze sa buraki. A Buraki z ogorkirm kiszonym....HMM  Gorolskie!!!Cyli, najlepse!


A jak to jest z twoja zasada B+T=200?
Czyli u ciebie 100+200=200.

Egzamin na ksiegowego. Szef pyta kandydata. Ile jest 2+2.
- Cztery. Odpowiada kandydat.
- Prosze poczekac na korytarzu.
Nastepny kandydat wychodzi i sie cieszy, ze dostal prace.
Ten pierwszy sie sie pyta, jakie mial pytania.
- Ile jest 2+2? Odpowiada pytany.
- I co odpowiedziales?
- A ile pan chce zeby bylo?


kangur, teraz sie nie dziwie dlaczego Grizzly czesto podaje Ciebie z przyklad!!!!!!

Wartosci w moim poscie byly tylko przykladem aby wytlumaczyc prosta zasade....ale jak widze nawet Ty nie zrozumiales, wiec sytracilem nadzieje na to, ze ktokolwiek zrozumie.


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: adam319 2008-11-01, 11:47:29
Ja bym raczej zwrócił uwagę na proporcję 100g białka : 200g warzyw, oj będą skurcze łapać, a Admin skreśli z dostojnej listy 350 optymalnych.
:-)


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: adampio 2008-11-01, 13:23:13
Cytuj z: adam319 2008-11-01, 11:47:29
Ja bym raczej zwrócił uwagę na proporcję 100g białka : 200g warzyw, oj będą skurcze łapać, a Admin skreśli z dostojnej listy 350 optymalnych.
:-)


Nie wiem adam319, czy Ty tez juz zupelnie "osleples". Wiadomo, ze nikt stosujacy ZO nie jada 100 gr bialka ani na raz ani w ciagu dnia.
Ponizszy przyklad byl wzorem prawie, ze matematycznym B:W jak 1:2 ale poniewz Toan wczesniej powiedzial, ze jedzac optymalnie czlowiek nie ma mozliwosci sie zakwasic, dlatego ZAPOMNIJ TEN FUCKING WATEK

Obojetnie co sie napisz, objetnie jaka mysl sie bedzie chcialo przekazac ...to i tak wynajdziesz/cie zupelnie co innego :P :? :shock:


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: grizzly 2008-11-01, 13:50:04
Cytuj z: adampio 2008-11-01, 10:00:07
....ale jak widze nawet Ty nie zrozumiales, wiec sytracilem nadzieje na to, ze ktokolwiek zrozumie...


:P :P :P To bylo, zupelnie nie po Goralsku  :P :P :P



Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: viola44 2009-01-30, 21:57:28
:DWitam wszystkich optymalnych. Jestem tutaj nowa.Zdążyłam na powyższym forum poczytać nie mało wątków, stwierdzam , iż panuje tutaj swietna atmosfera, mozna otrzymać konstuktywne rady co dla mnie, początkującej (czwarty miesiąc na diecie), jest niezmiernie ważne. Zanim sie rozkrecę :oops:, zanim opowiem cos o sobie mam pytanie do admina, jestes lekarzem? masz wyksztalcenie medyczne? pytam, poniewaz piszesz bardzo mądre teksty, znasz się ze tak powiem na rzeczy. Ja równiez kumam nieco z biochemii i fizjologii gdyż studiowałam na akademii medycznej w Krakowie, dlatego czytajac ksiązki dr Kwaśniewskiego bylo mi duzo łatwiej zrozumiec o co mu biega, dlatego tez nie miałam większych dylematów z przekonaniem o slusznosci jego tez.  Z wielkim smutkiem czytałam watki dotyczące nowotworów i obiekcje ludzi stojących nad grobem czy stosować dietę czy tez nie.Smutne lecz prawdziwe. pozdrawiam wszystkich serdecznie.


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: adampio 2009-01-31, 09:54:16
Cytuj z: viola44 2009-01-30, 21:57:28
:DWitam wszystkich optymalnych. Jestem tutaj nowa.Zdążyłam na powyższym forum poczytać nie mało wątków, stwierdzam , iż panuje tutaj swietna atmosfera, mozna otrzymać konstuktywne rady co dla mnie, początkującej (czwarty miesiąc na diecie), jest niezmiernie ważne. Zanim sie rozkrecę :oops:, zanim opowiem cos o sobie mam pytanie do admina, jestes lekarzem? masz wyksztalcenie medyczne? pytam, poniewaz piszesz bardzo mądre teksty, znasz się ze tak powiem na rzeczy. Ja równiez kumam nieco z biochemii i fizjologii gdyż studiowałam na akademii medycznej w Krakowie, dlatego czytajac ksiązki dr Kwaśniewskiego bylo mi duzo łatwiej zrozumiec o co mu biega, dlatego tez nie miałam większych dylematów z przekonaniem o slusznosci jego tez.  Z wielkim smutkiem czytałam watki dotyczące nowotworów i obiekcje ludzi stojących nad grobem czy stosować dietę czy tez nie.Smutne lecz prawdziwe. pozdrawiam wszystkich serdecznie.
 


Przepraszam Pani Doktor, co powyzsze ma wspolnego z zakwaszeniem sie organizmu????


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: viola44 2009-01-31, 10:23:08
Cytuj z: adampio 2009-01-31, 09:54:16

Przepraszam Pani Doktor, co powyzsze ma wspolnego z zakwaszeniem sie organizmu????


Witam panie Adamie , to zakwaszenia pewnie nic, to mój pierwszy post, taki na powitanie. Na akademii medycznej mozna studiowac wiele kierunków, niekoniecznie lekarski. Jestem mikrobiologiem. pozdrawiam


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: kangur 2009-01-31, 11:07:26
Cytuj z: viola44 2009-01-30, 21:57:28
:DWitam wszystkich optymalnych. Jestem tutaj nowa.Zdążyłam na powyższym forum poczytać nie mało wątków, stwierdzam , iż panuje tutaj swietna atmosfera, mozna otrzymać konstuktywne rady co dla mnie, początkującej (czwarty miesiąc na diecie), jest niezmiernie ważne. Zanim sie rozkrecę :oops:, zanim opowiem cos o sobie mam pytanie do admina, jestes lekarzem? masz wyksztalcenie medyczne? pytam, poniewaz piszesz bardzo mądre teksty, znasz się ze tak powiem na rzeczy. Ja równiez kumam nieco z biochemii i fizjologii gdyż studiowałam na akademii medycznej w Krakowie, dlatego czytajac ksiązki dr Kwaśniewskiego bylo mi duzo łatwiej zrozumiec o co mu biega, dlatego tez nie miałam większych dylematów z przekonaniem o slusznosci jego tez.  Z wielkim smutkiem czytałam watki dotyczące nowotworów i obiekcje ludzi stojących nad grobem czy stosować dietę czy tez nie.Smutne lecz prawdziwe. pozdrawiam wszystkich serdecznie.


Violu!
Jak chcesz wiedziec kim jest Admin, to popatrz na tylna okladke ksiazki "Tluste Zycie". Tam zobaczysz tego przystojniaka i poczytasz o nim.


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: viola44 2009-01-31, 13:38:24
Cytuj z: kangur 2009-01-31, 11:07:26
Violu!
Jak chcesz wiedziec kim jest Admin, to popatrz na tylna okladke ksiazki "Tluste Zycie". Tam zobaczysz tego przystojniaka i poczytasz o nim.



wow, dzięki kangur, czyzby to był syn samego dr Kwasniewskiego? Tomasz Kwasniewski?  jesli tak to tym bardziej mi miło i ciesze sie ze tutaj jestem ,gdyz wiem ze wszelkie watpliwosci będę mogła rozwiać. :D


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: kangur 2009-01-31, 18:39:45
Cytuj z: viola44 2009-01-31, 13:38:24
Cytuj z: kangur 2009-01-31, 11:07:26
Violu!
Jak chcesz wiedziec kim jest Admin, to popatrz na tylna okladke ksiazki "Tluste Zycie". Tam zobaczysz tego przystojniaka i poczytasz o nim.



wow, dzięki kangur, czyzby to był syn samego dr Kwasniewskiego? Tomasz Kwasniewski?  jesli tak to tym bardziej mi miło i ciesze sie ze tutaj jestem ,gdyz wiem ze wszelkie watpliwosci będę mogła rozwiać. :D


Tylko nie probui go podrywac, bo bedziesz zaraz miala "przyjemnosc" kogos poznac.


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: viola44 2009-01-31, 20:03:06
Cytuj z: kangur 2009-01-31, 18:39:45
Cytuj z: viola44 2009-01-31, 13:38:24
Cytuj z: kangur 2009-01-31, 11:07:26
Tylko nie probui go podrywac, bo bedziesz zaraz miala "przyjemnosc" kogos poznac.


tak? ale muszę Ci cos zdradzic, mam słabość do adminów :D byc może dlatego, iz nie zawsze byłam przez nich rozpieszczana co jeszcze bardziej mnie krecilo, :D niedawno udzielałam sie na forum dla nerwicowców propagujac diete. a nawet powiem więcej poniewaz jestem mikrobiologiem wchodziłam równiez na dział poswiecony mikrobom typu gronkowiec i takie tam miłe stworzonka. W dziale dla nerwic oberwało mi sie od samych forumowiczów, byłam zupełnie z innej bajki, mówilismy do siebie zupełnie innymi jezykami, czasami odnosiłam wrazenie iz Ci ludzie dobrze czują sie w tej swojej chorobie a smiałam wtrącać swoje trzy grosze, natomiast w dziale chrób zakaznych oberwało mi się od samego admina, smialam podważac porady wybitnego specjalisty.......cóz jak czasami czyta się co lekarze serwują ludziom, to reaguje sie z pobudek czysto ludzkich.....musiałam zareagować, to było silniejsze ode mnie.
:D :D :D


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: viola44 2009-01-31, 20:05:21
Cytuj z: kangur 2009-01-31, 18:39:45
Cytuj z: viola44 2009-01-31, 13:38:24
Cytuj z: kangur 2009-01-31, 11:07:26
Tylko nie probui go podrywac, bo bedziesz zaraz miala "przyjemnosc" kogos poznac.



tak? ale muszę Ci cos zdradzic, mam słabość do adminów :D byc może dlatego, iz nie zawsze byłam przez nich rozpieszczana co jeszcze bardziej mnie krecilo, :D niedawno udzielałam sie na forum dla nerwicowców propagujac diete. a nawet powiem więcej poniewaz jestem mikrobiologiem wchodziłam równiez na dział poswiecony mikrobom typu gronkowiec i takie tam miłe stworzonka. W dziale dla nerwic oberwało mi sie od samych forumowiczów, byłam zupełnie z innej bajki, mówilismy do siebie zupełnie innymi jezykami, czasami odnosiłam wrazenie iz Ci ludzie dobrze czują sie w tej swojej chorobie a smiałam wtrącać swoje trzy grosze, natomiast w dziale chrób zakaznych oberwało mi się od samego admina, smialam podważac porady wybitnego specjalisty.......cóz jak czasami czyta się co lekarze serwują ludziom, to reaguje sie z pobudek czysto ludzkich.....musiałam zareagować, to było silniejsze ode mnie.
:D :D :D


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: adampio 2009-01-31, 21:03:11
oj, krzaki!!!


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: viola44 2009-01-31, 21:18:19
Cytuj z: adampio 2009-01-31, 21:03:11
oj, krzaki!!!


mam pytanie, zółtka zakwaszaja czy alkalizują? jedne źrodła podają ze działaja zakwaszajaco inne ze alkalizująco, więc jak to jest?

znasz adamie na to pytanie?  :D


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: adampio 2009-02-01, 08:41:09
Cytuj z: viola44 2009-01-31, 21:18:19
Cytuj z: adampio 2009-01-31, 21:03:11
oj, krzaki!!!


mam pytanie, zółtka zakwaszaja czy alkalizują? jedne źrodła podają ze działaja zakwaszajaco inne ze alkalizująco, więc jak to jest?

znasz adamie na to pytanie?  :D


wg. mnie zakwaszaja. mozesz przytoczyc zrodla, ktore twierdza, ze jest odwrotnie?


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: Dario Ronin 2009-02-01, 12:30:48
Viola  ,  a co wiesz o  grzybicach ( Candida ) np. ?


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: viola44 2009-02-01, 13:16:21
Cytuj z: adampio 2009-02-01, 08:41:09
Cytuj z: viola44 2009-01-31, 21:18:19
Cytuj z: adampio 2009-01-31, 21:03:11
oj, krzaki!!!


mam pytanie, zółtka zakwaszaja czy alkalizują? jedne źrodła podają ze działaja zakwaszajaco inne ze alkalizująco, więc jak to jest?

znasz adamie na to pytanie?  :D


wg. mnie zakwaszaja. mozesz przytoczyc zrodla, ktore twierdza, ze jest odwrotnie?


Z trego co ostanio dowiedziałam sie od człowieka który jest optymalnym od 8 lat , (ma bliski kontakt z lekarzami optymalnymi, jest z Poznania i nawiasem mówiac On namówił mnie na z.o.), najnowsze badania naukowe obalają teze, iz zołtka zakwaszaja, czytał mi tę wiadomość z jakiegos czasopisma przez telefon. Ja osobiscie znalazłam w ksiązce Zywienie Optymalne dr Kwasniewskiego zdanie, potwierdzające iz tak wlasnie jest, napisane  na str 104, iz zóltka jaj zapobiegają zakwaszeniu organizmu dlatego preferowane są w zywieniu chorych na cukrzycę zwlaszcza w początkowym jej okresie.


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: viola44 2009-02-01, 13:29:48
Cytuj z: Dario Ronin 2009-02-01, 12:30:48
Viola  ,  a co wiesz o  grzybicach ( Candida ) np. ?


Grzybice dzielimy na miejscowe i uogólnione tzn takie, w których grzyb dostając się do krwi i powoduje zmiany w narządach. Problem polega na tym, iz z tymi schorzeniami spotykamy się tylko w określonych okolicznościach. Gdyby grzyby atakowały od tak, ludzkośc dawno by wymarła. Po to natura obdarzyła ludzi układem odpornościowym by organizm stykając się na codzien z drobnoustrojami umiał je zwalczać. Jeśli nawet ktoś ( mam na mysli przeciętnego smiertelnika którego nie dotyczą poniższe punkty)ma obniżoną odporność, to nie na tyle by mógl zaatakować go grzyb, dużo większym prawdopodobieństwem jest atak ze strony wirusów czy bakterii.
Kiedy może zaatakować grzyb?
1)Długa antybiotykoterapia antybiotykami szerokozakresowymi tzn działajacymi na bakterie gram dodatnie i gram ujemne i tutaj zazwyczaj mamy do czynienia z grzybicami nieuogólnionymi (u ludzi w podeszłym wieku wzrasta ryzyko poważniejszych powikłań), po odstawieniu antybiotyku organizm najczęściej dochodzi do siebie sam, czasami trzeba podać antybiotyk przeciwgrzybiczy.
2)Stosowanie przez dłuższy czas leków immunosupresyjnych tzn takich które obniżają odporność np. sterydowe leki przeciwzapalne np. encorton.
3)Ciężkie choroby wyniszczające np. nowotwory.
4)U ludzie poddawanych dializom.
5)U ludzi ze wszczepionymi zastawkami.
6)U ludzi ze źle prowadzoną, zaniedbaną cukrzycą.
7)U kobiet ciężarnych grzybice pochwy z uwagi na zmianę ph pochwy.

Grzyby są naturalnymi komensalami (stanowią naturalną florę) jamy ustnej i przewodu pokarmowego a nawet skóry. Jeśli nawet zostaną wyizolowane z próbek kału czy wymazów ze śluzówki dróg oddechowych, nie należy tego zwalczać. (mam na myśli ludzi których nie dotyczą powyższe punkty).
Istnieją hipotezy, iż liczna candida przewodu pokarmowego u dzieci może dawać alergię stad badania w tym kierunku u dzieci alergicznych. Jednak nie wszyscy lekarze przychylają się do takiej tezy .

Optymalnych grzybice nie powinny dotyczyć, tak mi się przynajmniej wydaje.
viola




Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: adampio 2009-02-01, 13:44:38
Cytuj:
Optymalnych grzybice nie powinny dotyczyć, tak mi się przynajmniej wydaje.


Teoretycznie nie. Organizm osoby optymalnej ma raczej srodowisko kwasowe, ktorego bakterie nie lubia.

Moje badania, mojego ph jest prawie niezmienne od paru lat ph 5-6.

Jednak jak przesledzisz nasze forum, natkniesz sie na duzo osob wspominajacych o Candidzie.



Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: kangur 2009-02-01, 13:56:39
Cytuj z: viola44 2009-02-01, 13:29:48
Cytuj z: Dario Ronin 2009-02-01, 12:30:48
Viola  ,  a co wiesz o  grzybicach ( Candida ) np. ?

Optymalnych grzybice nie powinny dotyczyć, tak mi się przynajmniej wydaje.


W Kanadzie poplombowano zdrowym owcom zeby amalgamatami
Po jakims czasie stwierdzono u tych owiec kandyde.
Co ty sadzisz na ten temat?

Na tej podstawie W Kanadzie jest zakaz plombowania zebow amalgamatami.


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: Dario Ronin 2009-02-01, 14:20:15
Viola  ,  nie  powinno , a jednak może się zdarzyć , chyba .  Ja nie wiem czy mam  problem z grzybicą , ale codziennie  rano  zdrapuję  biały  nalot  z  języka ,  inne  objawy tez pasują  do opisów  drożdżyc ,  a  zaczęło  się  po  wizycie  na  Rodos ( tak mi się  wydaje )  może jakaś  obca  flora zaatakowała  :D ,  nie  wiem , stąd moje  pytanie  .  Dieta  jak na razie  nie pomaga ...


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: adampio 2009-02-01, 14:53:30
Dario, ten bialy jezyk to "nalot" na jezyku czy jest jezyk po prostu w bialym kolorze?


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: viola44 2009-02-01, 14:57:46
Cytuj z: Dario Ronin 2009-02-01, 14:20:15
Viola  ,  nie  powinno , a jednak może się zdarzyć , chyba .  Ja nie wiem czy mam  problem z grzybicą , ale codziennie  rano  zdrapuję  biały  nalot  z  języka ,  inne  objawy tez pasują  do opisów  drożdżyc ,  a  zaczęło  się  po  wizycie  na  Rodos ( tak mi się  wydaje )  może jakaś  obca  flora zaatakowała  :D ,   nie  wiem , stąd moje  pytanie  .   Dieta  jak na razie  nie pomaga ...



hm, skoro optymalni rzadziej albo prawie wcale nie chorują na infekcje to czemu miałby ich grzyb atakować? z mojego doswiadczenia wiem, ze białe naloty  na języku wcale nie muszą ozaczac grzybicy. wielu ludzi nie bedacych na diecie optymalnej przychodzi do placówek mikrobiologicznych własnie z tego powodu. ostanio nawet miałam takiego pacjenta z białym nalotem na jezyku, badanie nie wykazało obecnosci grzyba. jedynym wyjsciem w twoim przypadku jest pujsc do pracowni bakteriologiczej celem zrobienia wymazu z jezyka i zbadania go pod kątem grzybicy.


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: viola44 2009-02-01, 14:59:53
Cytuj z: kangur 2009-02-01, 13:56:39
Cytuj z: viola44 2009-02-01, 13:29:48
Cytuj z: Dario Ronin 2009-02-01, 12:30:48
Viola  ,  a co wiesz o  grzybicach ( Candida ) np. ?

Optymalnych grzybice nie powinny dotyczyć, tak mi się przynajmniej wydaje.


W Kanadzie poplombowano zdrowym owcom zeby amalgamatami
Po jakims czasie stwierdzono u tych owiec kandyde.
Co ty sadzisz na ten temat?



nie mam pojęcia co sadzic na temat amalgamatów, sama mam w zębach amalgamaty, a grzybicy chyba nie mam, przynajmniej nie wykazuje takich oznak.

Na tej podstawie W Kanadzie jest zakaz plombowania zebow amalgamatami.


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: viola44 2009-02-01, 15:07:59
Cytuj z: adampio 2009-02-01, 13:44:38
Cytuj:
Optymalnych grzybice nie powinny dotyczyć, tak mi się przynajmniej wydaje.


Teoretycznie nie. Organizm osoby optymalnej ma raczej srodowisko kwasowe, ktorego bakterie nie lubia.

Moje badania, mojego ph jest prawie niezmienne od paru lat ph 5-6.

Jednak jak przesledzisz nasze forum, natkniesz sie na duzo osob wspominajacych o Candidzie.


]


adam o jakim ph piszesz? krwi, moczu? czy jeszcze czegos innego? ph krwi jest stałe ze wzledu na bufory ktore zapewniają stalosc  ph krwi do pewnych granic, wynosi ok 7,36-7,46 a ph moczu 5-6.


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: toan 2009-02-01, 15:10:53
Cytuj z: adampio 2009-02-01, 08:41:09
wg. mnie zakwaszaja. mozesz przytoczyc zrodla, ktore twierdza, ze jest odwrotnie?


Niezależnie od źródeł żółtka mogą raz zakwaszać (co wychodzi jednym naukowcom), a innym razem alkalizować (co wychodzi drugim naukowcom). Najgorsze jest to, że i jedni i drudzy mają rację, w zależności który "metabiloc syndrome" badają.
Faktycznie zaś jest tak, że u zdrowego człowieka skład biochemiczny żółtka wykazuje właściwości buforowe, czyli: w środowisku kwaśnym działają alkalizująco, a w środowisku zasadowym zakwaszają.


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: viola44 2009-02-01, 15:14:15
Cytuj z: admin 2009-02-01, 15:10:53
Cytuj z: adampio 2009-02-01, 08:41:09
wg. mnie zakwaszaja. mozesz przytoczyc zrodla, ktore twierdza, ze jest odwrotnie?


Niezależnie od źródeł żółtka mogą raz zakwaszać (co wychodzi jednym naukowcom), a innym razem alkalizować (co wychodzi drugim naukowcom). Najgorsze jest to, że i jedni i drudzy mają rację, w zależności który "metabiloc syndrome" badają.
Faktycznie zaś jest tak, że u zdrowego człowieka skład biochemiczny żółtka wykazuje właściwości buforowe, czyli: w środowisku kwaśnym działają alkalizująco, a w środowisku zasadowym zakwaszają.



teraz wszystko jasne :D


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: Dario Ronin 2009-02-01, 15:17:42
Adampio  ,  oczywiście  nalot , tak napisałem ,

Viola  ,  o  wymazie już dawno  myślałem , ale podobno wymazy nie  dają  odpowiedzi  rzetelnej  , tak czytałem ,  a poza tym  lekarze  nie bardzo wiedzą  jak  leczyć  przerost drożdżaków i  chętnie  lekceważą  problem ,  lekarka  tu na forum  pisała  o  odstawieniu  mlecznych , ale to u mnie  nie podziałało .


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: viola44 2009-02-01, 15:24:21
Cytuj z: Dario Ronin 2009-02-01, 15:17:42
Adampio  ,  oczywiście  nalot , tak napisałem ,

Viola  ,  o  wymazie już dawno  myślałem , ale podobno wymazy nie  dają  odpowiedzi  rzetelnej  , tak czytałem ,  a poza tym  lekarze  nie bardzo wiedzą  jak  leczyć  przerost drożdżaków i  chętnie  lekceważą  problem ,  lekarka  tu na forum  pisała  o  odstawieniu  mlecznych , ale to u mnie  nie podziałało .


hm, rzetelnej wiedzy nie dają wtedy, gdy pacjent smaruje jezor lekami przeciwgrzybiczymi i na drugi dzien idzie na wymaz , to czesta praktyka, zreszta 90% lekarzy ( o zgrozo), kieruje pacejntów do mikrobiloga po wczesniejszym nafaszerowaniu go antybiotykami a pozniej dziwią się ze wyniki są takie a nie inne. jesli na jezyku mialbys grzyba i nie leczył go lekami przeciwgrzybiczymi , to nie ma takiej opcji zeby wynik był negatywny.


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: Dario Ronin 2009-02-01, 15:35:51
:D :D  jest  tak jak  piszesz  ,  ciężko się  z  lekarzami  dogadać ,  90% , ale  pomyślę o tych  testach ...


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: Dario Ronin 2009-02-01, 15:37:00
szkoda  że  admin  nie  chce  wyjaśnić  swoich  zagadek  :D


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: adampio 2009-02-01, 15:45:26
Cytuj:
adam o jakim ph piszesz? krwi, moczu? czy jeszcze czegos innego? ph krwi jest stałe ze wzledu na bufory ktore zapewniają stalosc  ph krwi do pewnych granic, wynosi ok 7,36-7,46 a ph moczu 5-6.


Oczywiscie chodzi o mocz. Sorry za niejasny post


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: adampio 2009-02-01, 15:51:03
Cytuj:
Faktycznie zaś jest tak, że u zdrowego człowieka skład biochemiczny żółtka wykazuje właściwości buforowe, czyli: w środowisku kwaśnym działają alkalizująco, a w środowisku zasadowym zakwaszają.


No i zagadka rozwiazana. Kolejny PLUS dla zoltka.


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: viola44 2009-02-01, 16:04:51
a ja mam jeszcze kilka zagadek nierozwiazanych ktore sukcesywnie będę tutaj wrzucac na pozarcie lwom hih. :D


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: viola44 2009-02-01, 16:14:18
jesli chodzi o żółtka, to nie rozumiem co poniektórych optymalnych, piszą, iz jedzą po góra  2 zółtka dziennie, dla mnie to nie jest dieta optymalna, im szybciej to kochani "małojajeczni" hihi zrozumiecie, tym lepiej dla Was, dr Kwasniewski wyprówa sobie nie powiem co....pisząc ze zóltka to podstawa a Wy co?

przed chwilą zjadlam obiad ---2 jaja sadzone na masle, brokuły 200g udusilam na 60 g masla, jeden ziemniak tez wołał masełka wiec mu zapodałam....pychotka
nie wspomnę iz na sniadanie zjadlam 5 zółtek  :D :D :D


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: toan 2009-02-01, 16:44:28
Żółtko to bardzo wdzięczny produkt spożywczy!
Ostatnio na kolację jadam: pięć żółtek ubić (bez chalaz, które utrudniają napowietrzanie), dodać 200ml śmietanki 30%, cukru strzepniętą łyżeczkę i trochę zapachu waniliowego. Wymieszać postawić na źródle ciepła, mieszać aż zacznie gęstnieć w/g upodobania. Gramatura i proporcja takiej kolacji jest całkiem stosowna dla mnie w dobowym bilansie. Oczywiście można też zjeść połowę, albo jeszcze dorobić sobie ze 20 żółtek zachowując proporcję składników. Zależy kto i co potrzebuje. Dla mnie pięć jest akurat!.

UWAGA!
ostrzeżenie:
potrawa wybitnie szkodliwa dla osób na diecie wysokowęglowodanowej, jarskiej i większości diet mieszanych!
Na tych dietach powoduje "metabolic syndrome", przyspiesza rozwój miażdżycy, wzmaga niestrawność, kołatanie serca... i.t.p.!.


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: kodar 2009-02-01, 16:51:38
Cytuj z: admin 2009-02-01, 16:44:28
Żółtko to bardzo wdzięczny produkt spożywczy!
Ostatnio na kolację jadam: pięć żółtek ubić (bez chalaz, które utrudniają napowietrzanie), dodać 200ml śmietanki 30%, cukru strzepniętą łyżeczkę i trochę zapachu waniliowego. Wymieszać postawić na źródle ciepła, mieszać aż zacznie gęstnieć w/g upodobania. Gramatura i proporcja takiej kolacji jest całkiem stosowna dla mnie w dobowym bilansie. Oczywiście można też zjeść połowę, albo jeszcze dorobić sobie ze 20 żółtek zachowując proporcję składników. Zależy kto i co potrzebuje. Dla mnie pięć jest akurat!.

Rowniez moje ulubione danie,miast cukru i wanilii  w  miseczke kladlam garsc mrozonych malin i zalewalam goraca masa zoltkowa(nie zbyt goraca,bo zoltka sie zetna).Pyszne,a w ksiazce K.K jest rowniez ten przepis tylko z dodatkiem piany z bialek.Ja jadalam bez piany.


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: toan 2009-02-01, 17:06:43
Cytuj z: admin 2009-02-01, 16:44:28
UWAGA!


Na Żywieniu Optymalnym potrawa o bardzo wysokiej wartości biologicznej, praktycznie bezresztkowa!


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: adampio 2009-02-01, 17:15:16
Cytuj:
bez chalaz, które utrudniają napowietrzanie


Toan, zapytam moze glupio, ale co to jest to "chalaz", bo calosci nie moge zrozumiec nie znajac znaczenia tego slowa.


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: toan 2009-02-01, 17:23:19
Chalazy to te "gluty" z białka, co się żółtka trzymają. :wink:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Chalaza
Mogę podać skład aminokwasowy, mikroelementowy, ale to podobna wartość do białka białka (white of egg)


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: adampio 2009-02-01, 17:28:38
OK. nie , nie....wystarczy, ze wiem, ze to te gluty, ktore zawsze wyzucalem. Dzieki :D


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: kangur 2009-02-01, 17:45:47
Co zawieraja zoltka i bialka mozna sprawdzic tu:

http://www.cholesterol-and-health.com/Egg_Yolk.html

Znowu musialem zle zrozumiec z ksiazki JK, ze jego syn jada raz dziennie.
Lepiej nie czytac tych ksiazek.


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: adampio 2009-02-01, 18:14:53
Cytuj z: kangur 2009-02-01, 17:45:47
Co zawieraja zoltka i bialka mozna sprawdzic tu:

http://www.cholesterol-and-health.com/Egg_Yolk.html

Znowu musialem zle zrozumiec z ksiazki JK, ze jego syn jada raz dziennie.
Lepiej nie czytac tych ksiazek.


Nie, ponownie zle zrozumiales. Toan napisal, ze na kolacje jje.......
Kangur nie staraj sie analizowac. Nie mysl. Czytaj.


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: adampio 2009-02-01, 18:21:47
Cytuj:
ale to podobna wartość do białka białka (white of egg)


.............Czyli woda plodowa.


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: viola44 2009-02-01, 18:46:54
Ja taki budyn zółtkowy jadam zawsze na sniadanie, daje tyle energii i dobrego samopoczucia na cały dzien ze szok!
Na noc nie jadam az tyle tluszczy gdyz pomyslalam ze w czasie snu nie potrzebuje az tyle energii co w ciagu dnia, gdy zjadalam wczesniej wiekszą ilosc tłuszczu na noc miałam przelewania i burczenia w brzuchu, tak jakos dziwnie reagowal mój organizm , teraz jest ok. :D


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: toan 2009-02-01, 19:08:51
Tak, to bardzo dobry posiłek również na rozpoczęcie dnia. Żółtka z jajek ugotowanych na twardo, popite śmietanką dają identyczny efekt. Lekkość żołądka i chęć do życia!


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: kriss 2009-02-01, 19:26:11
Wiola
Ja wczoraj na kolację zjadłm taki budyn,dokladnie jak podałaś,i byla w nocy rewolta :lol:
Chyba sie potwierdzila nietolerancja mlecznych u mnie :(

tętno 150
bulgotanie w brzuchu
problemy z oddychaniem,polączone z zaflegnieniem
Rano nie bylam  do życia.
tetno i wszystko to samo.
Doszlam do wniosku że jednak zostane na rotacji mlecznych,że dopiero za tydzię będę mogla poszaleć z maselkiem i ze smietanką :P
Dziś od rana jestem na boczku smażonym i zółtkach,bez mlecznych i jest o wiele lepiej :)


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: toan 2009-02-01, 19:40:44
Pisałem już raz jak zlikwidować takie "rotacyjne sensacje", więc nie będę się powtarzał.
Sposoby są dwa. :roll:


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: kriss 2009-02-01, 19:48:03
Adminie w jakim wątku pisałeś?
proszę podaj ,bo naprawde nie wiem :(


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: toan 2009-02-01, 19:56:28
Nie pamiętam, ale wpisz sobie w wyszukiwarkę forumową Streptococcus thermohilus, albo Lactobacillus helveticus. Ten ostatni czytałem nawet, że w niektórych badaniach "zminejsza ciśnienie krwi", "cofa procesy miażdżycowe" i.t.p. "rewelacje".
Coś jak "kobe beef" - niby mięso czerwone, a w badaniach wyszło, że "raka piersi u kobiet nie powoduje, a nawet zapobiega". :wink:


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: adampio 2009-02-01, 20:04:39
Cytuj z: kriss 2009-02-01, 19:26:11
Wiola
Ja wczoraj na kolację zjadłm taki budyn,dokladnie jak podałaś,i byla w nocy rewolta :lol:
Chyba sie potwierdzila nietolerancja mlecznych u mnie :(

tętno 150
bulgotanie w brzuchu
problemy z oddychaniem,polączone z zaflegnieniem
Rano nie bylam  do życia.
tetno i wszystko to samo.
Doszlam do wniosku że jednak zostane na rotacji mlecznych,że dopiero za tydzię będę mogla poszaleć z maselkiem i ze smietanką :P
Dziś od rana jestem na boczku smażonym i zółtkach,bez mlecznych i jest o wiele lepiej :)


Zaczne od tego, kriss, ze tu na tym forum nie powinno byc mowy o jaks rotacjach, chyba, ze beda one naturalnymi, ktorych roznic miedzy nazwanymi Krystyna Opty nie potrafi zrozumiec. Wiec, jezeli chcesz rotowac to nie stosuj ZO/DO bo ten eksperyment moze sie dla Ciebie zle skonczyc.

Sa tylko dwie mozliwosci, albo tolerujesz i jesz i druga nie tolerujesz i nie jjesz. Wiec  zapomnij inne mozliwosci. nie ziw sie Twoim stanom "jakims" tam stanom arytmi, hiperwentylacji i temu podobnym po zjedzeniu czegos, co Toan nazwal "szkodliwymi" dla zdrowia, jezeli jestes na diecie innnej niz optymalnej....teraz masz dowod. Potrzeba wiecej???!!!!


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: kriss 2009-02-01, 20:25:07
Sama juz nie wiem 8)
Mam cholerny mętlik w glowie.
Bo coś jest u mnie nie tak z tą tolerancja mlecznych produktów,dlatego posluchałam lekarki i wprowadzilam rotację.Chcialam od wczoraj spróbować jeść wszystko i widzisz co się dzieje ,była wielka RAMBA -CAMBA całą noc :?
Gdyby nie ten mój problem sluzówek nad którymi nie potrafię zapanować , to bym żadnej rotacji nie brala pod uwagę.
Ale znasz już mój problem.probuje wszystkiego 8)
12 lat temu też już stosowalam DO tylko że wtedy tolerowalam produkty mleczne i zbożowe też .Nie mialam problemow z dobieraniem skladników diety.
Adminie nie rób mnie w konia :roll: :mrgreen: Nić nie wyszukało mi w wyszukiwarce!
Wpisalam dokladnie tak jak mi podaleś i co? i nic :shock:


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: viola44 2009-02-01, 20:28:48
Cytuj z: kriss 2009-02-01, 19:26:11
Wiola
Ja wczoraj na kolację zjadłm taki budyn,dokladnie jak podałaś,i byla w nocy rewolta :lol:
Chyba sie potwierdzila nietolerancja mlecznych u mnie :(

tętno 150
bulgotanie w brzuchu
problemy z oddychaniem,polączone z zaflegnieniem
Rano nie bylam  do życia.
tetno i wszystko to samo.
Doszlam do wniosku że jednak zostane na rotacji mlecznych,że dopiero za tydzię będę mogla poszaleć z maselkiem i ze smietanką :P
Dziś od rana jestem na boczku smażonym i zółtkach,bez mlecznych i jest o wiele lepiej :)


kriss, jestes kobietą, nie wiem ile wazysz , jaki styl zycia prowadzisz ale gdy zjadlas na noc ten budyn ktory ja jadam na sniadanie, to mozliwe ze przegięlas z iloscia tluszczy no i białka.  w tym budyniu jest ok 120g tluszczy i ok 20 g bałka, wiec jesli wczesniej zjadlas sporo tluszczy to w ogolnym rozrachunku moglas sie przejeść. jak moglas zjesc cos takiego nie robiąc dziennego bilansu z tego co zjadlas wczesniej? ja na noc dojadam to czego mi brakuje do pelnego zbilansowania diety, najczesciej są to jakies węglowodany w niewielkich iloscisch a nie " bomba energetyczna"!!!

arytmie mogłas miec z przebiałczenia a sensacje w brzuchu z przetłuszczenia. tak było ba bank.  nie wierze w to ze zółtka same w sobie moga ci szkodzic gdy prawidlowo stosujesz diete. 



Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: kriss 2009-02-01, 20:35:53
zółtka są ok,zjadam ich tak do 10 szt na dzien.
Tylko jak wczoraj czytałam ten twój przepis na ten budyn ,to mi już jęzor wisial do kolan i ta smietanka , :P,już czulam tego smak :D :D :D
poleciałam zaraz do kuchni ,no i dawaj . :lol:
Rozmiksowalam maslo z zóltkami i do gotującej smietany to wlalam,pięknie się zagęscilo a potem to już niebo w gębie :P :D
Efekty już znacie :D :D :D :D


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: viola44 2009-02-01, 20:38:35
Cytuj z: kriss 2009-02-01, 20:35:53
zółtka są ok,zjadam ich tak do 10 szt na dzien.
Tylko jak wczoraj czytałam ten twój przepis na ten budyn ,to mi już jęzor wisial do kolan i ta smietanka , :P,już czulam tego smak :D :D :D
poleciałam zaraz do kuchni ,no i dawaj . :lol:
Rozmiksowalam maslo z zóltkami i do gotującej smietany to wlalam,pięknie się zagęscilo a potem to już niebo w gębie :P :D
Efekty już znacie :D :D :D :D


kriss, smialo mozesz sobie robic taki budyn tylko rano na sniadanie gdy nie idziesz lezec tylko sie ruszasz, spalasz energie, taka bomba energetyczna jest po to zebys miala energie gdy pracujesz umyslowo czy fizycznie a nie gdy spisz a twoje miesnie leżą odłogiem. :D :D


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: kriss 2009-02-01, 20:42:00
Wiem.
takie błędy moga sie człowiekowi przytrafić tylko raz :D
Napewno wyciągnę z tego wnosek.


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: kangur 2009-02-01, 21:44:48
Cytuj z: adampio 2009-02-01, 18:21:47
Cytuj:
ale to podobna wartość do białka białka (white of egg)


.............Czyli woda plodowa.

Cytuj z: adampio 2009-02-01, 18:14:53
Cytuj z: kangur 2009-02-01, 17:45:47
Co zawieraja zoltka i bialka mozna sprawdzic tu:

http://www.cholesterol-and-health.com/Egg_Yolk.html

Znowu musialem zle zrozumiec z ksiazki JK, ze jego syn jada raz dziennie.
Lepiej nie czytac tych ksiazek.


Nie, ponownie zle zrozumiales. Toan napisal, ze na kolacje jje.......
Kangur nie staraj sie analizowac. Nie mysl. Czytaj.


Czytam te dwa twoje posty, staram sie nie myslec (jak radzisz) i zapomniec o nich. Nic z nich nie wynika. Znowu zle rozumiem? Czy zle czytam?
Wytlumacz mi prosze o co chodzi. Optymalnym matolkiem jestem.


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: friga 2011-11-20, 19:40:52
Czy ktos moze polecic dobra ksiazke o zakwaszeniu organizmu??Chodzi mi dokladnie o rekacje biochemiczne jakie zachodza podczas zakwasznia organizmu?


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: adampio 2011-11-21, 11:31:05
Cytuj z: friga 2011-11-20, 19:40:52
Czy ktos moze polecic dobra ksiazke o zakwaszeniu organizmu??Chodzi mi dokladnie o rekacje biochemiczne jakie zachodza podczas zakwasznia organizmu?


Jezeli chodzi o reakcje BIOCHEMICZNE, jakie zachoda w organizmie, to chyba najlepsza pozycja bedzie ksiazka do BIOCHEMII, nie uwazasz? Bo jezeli oczekujesz, ze ktos napisal "dzielo" tlumaczace jakie jest zachowanie organizmu po zjedzeniu marchwi albo moze burakow, ktore najbardziej sa zasadowe, to chyba czegos takiego nie znajdziesz. Tak mnie sie wydaja.

Chyba, ze wystarcza ogolne wiadomosci otrzymane po wrzuceniu " zakwaszenie organizmu" na goooooogle.

A mozesz powiedziec po co Ci taki instruktaz?


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: friga 2011-11-21, 11:43:24
Dziekuje Adampio!Wiem ze ksiazka do biochemi-Harpera(MAM) ale tam jest tyle ze studiowania na pol roku zeby zobaczyc wszytskie szlaki metaboliczne.Jestem ciekawa jak to wyglada!+taki obecny konik!:)
Powiem w skrocie tak-zrobilam kiedys badania jakis rok temu i okazlo sie ze mam bardzo niski poziom potasu!!!Co robi lekarz!kazdy nie ma znaczenia czy bylam u zwyklego czy gastrologa czy gastrologa optymalnego!-kazdy przepisal potas i tyle!!!!a to nie jest przyczyna ze mam niski pozimo potasu bo jem jak kazdy (WCHALANIANIE TAKIE SAMO MUSI BYC U KAZDEGO NO POMIJAM JAKIES CHOROBY METABOLIVZNE KTORYCH NIE MAM)a dokladnie np jak moj maz (pomijam slodkie ciatska)ale nasza dieta sie nie rozni a jednak ja mam niski poziom a on nie!Wiec szukam dalej dlaczego-bo przepisanie tabletek jak wiesz nie leczy przyczyny!I co sie okazalo ze mam bardzo niski poziom fosfatazy zasadowej (jesli to komus cos mowi)granica jest o 3,5 do ilus a ja mam 1,9!!!!!Zaden lekarz nie wie dlaczego??????Wiec czytam i szukam w czasopismach i co sie okazuje ze jak sie ma zakwaszony orgaznim to zeby doszlo do wyrowniania ph organizm ciaagnie mineraly w tym wlasnie potas sod itp a ja mam przeciez co jakis czas niski poziom potasu!I ten dziwny smak na sol!moglabym ja wtedy jesc w kilogramach!!!Nigdy wczesniej tak nie mialalam!
Dlatego chcialam zobaczyc na czym to polega!
A do tego jak juz tu pisalam jakbym wypila duza ilosc herbaty tak z 3 z cytryna po 1 plasterku to zawsze mam biegunki!To samo z kiszonkami itp!A to silne zwiazki zasadotworcze!


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: adampio 2011-11-21, 11:44:13
Cytuj:
http://www.drmichalak.pl/data/studenci/


Tu moge polecic ogolna wiedze ale fachowa.


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: friga 2011-11-21, 11:51:30
A do tego sie jeszcze nie "dokopalam" dziekuje.


Tytu: Odp: Bajanie o "zakwaszeniu" organizmu.
Wiadomo wysana przez: Radzio 2015-01-05, 21:07:58
Cytuj z: toan 2009-02-01, 16:44:28
Żółtko to bardzo wdzięczny produkt spożywczy!
Ostatnio na kolację jadam: pięć żółtek ubić (bez chalaz, które utrudniają napowietrzanie), dodać 200ml śmietanki 30%, cukru strzepniętą łyżeczkę i trochę zapachu waniliowego. Wymieszać postawić na źródle ciepła, mieszać aż zacznie gęstnieć w/g upodobania. Gramatura i proporcja takiej kolacji jest całkiem stosowna dla mnie w dobowym bilansie. Oczywiście można też zjeść połowę, albo jeszcze dorobić sobie ze 20 żółtek zachowując proporcję składników. Zależy kto i co potrzebuje. Dla mnie pięć jest akurat!.

UWAGA!
ostrzeżenie:
potrawa wybitnie szkodliwa dla osób na diecie wysokowęglowodanowej, jarskiej i większości diet mieszanych!
Na tych dietach powoduje "metabolic syndrome", przyspiesza rozwój miażdżycy, wzmaga niestrawność, kołatanie serca... i.t.p.!.


Ale to dopiero od lutego, tego. ;) :lol:


forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.