forum.dr-kwasniewski.pl

Działy Forum => Dieta Optymalna => Wtek zaczty przez: Waldek 2007-10-02, 07:02:29



Tytu: Łupież
Wiadomo wysana przez: Waldek 2007-10-02, 07:02:29
Czy dieta optymalna może wyleczyć łupież? I jeśli tak to ile czasu to zajmuje? Czy ktoś się tu wyleczył z tego w ten sposób?


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: Blackend 2007-10-02, 08:21:59
Cześć
ja używam Nizoral  http://tiny.pl/1f7c jak mam problem z łupieżem.
W moim przypadku łupież pojawia się po użyciu złych szamponów i tylko wtedy.
pozdrawiam


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: Waldek 2007-10-02, 08:42:40
Nizoral pomagał mi na krótko ale tylko objawowo. Potem wszystko wracało ze zdwojoną siłą.. Zresztą żadnych nizorali innych chemicznych szamponów nie powinienem używać jestem alergikiem. :(

Stąd pytanie tu. Ale skoro ludzie stosujący ŻO też mają łupież to chyba to żywienie nie jest takie zdrowe  :?
Bo łupież wywołuje drożdżak Pityrosporum ovale. Jeśli masz drożdżycę-grzybice skóry głowy to możesz mieć i jelit typu candida..

Więc ponawiam pytanie. Czy ktoś się z łupieżu wyleczył bez żadnych nizorali, całkowicie i raz na zawsze po przejściu na DO?


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: MORGANO 2007-10-02, 08:44:54
Waldek. Ja również walczyłem z łupieżem.
Tak żywienie optymalne pomaga w zwalczaniu łupieżu.
Tylko musisz pamiętać o jednej sprawie skóra jest ostatnim stadium w żywieniu.
Tak jak pisze Bleckend Nizoral jest bardzo pomocny przy zwalczaniu łuszczycy sam go stale
używam i jako dobry środek polecam mam nadzieję, że szybko się uporasz z tą sypiącą się dolegliwością.


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: lekarka 2007-10-02, 12:33:12
A co jadasz codziennie? Napisz jadłospis z 3 dni i napisz czy krzyże, albo co innego ci jeszcze dolega. Nadwaga, kolana, jelita itd.
Da się stosując DO zliwidować łupierz, chce tylko wiedzieć co masz jeszcze nie tak by powiedzieć ci jak długo to będzie trwało.


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: Waldek 2007-10-02, 19:18:43
Mój jadłospis z 25 ostatnich lat: słodycze, słodycze, biały ryż z tuńczykiem/kurczakiem/jajkami, kluski z rosołem z torebki popite colą (nie robię sobie jaj ja tak naprawdę jadłem :(

Ostatnio: gotowane kaczki, baranina, gęsi, króliki, ryby morskie, masło kokosowe, oliwa z oliwek, smalec. Z warzyw: na surowo kapusta, marchewka, cebula, czosnek, ogórki, kalafior, papryka, fasolka szparagowa, brokuły, koperek.

Co mi jeszcze dolega? Sporo. Candida zapewne najważniejsza. Przez pół roku byłem już na diecie rozdzielniej (oddzielnie węgle złożone-ryż i mięso), zero cukru rafinowanego i owoców ale niestety jadłem ryż brązowy. Problemy z trawieniem znikneły już po 2 dniu tej diety. Ostatni miesiąc zero ryżu, same mięso i warzywa. Syfy na skórze zniknęły wszystkie, nalot na języku też jakby znika ale łupież nie..
Z innych dolegliwości: zespół aspergera od dziecka (ale dopiero niedawno się zorientowałem), alergia na mleko i bagietki (od roku nie sprawdzałem), chroniczne zpalenie dróg moczowych od dzieciństwa (śmigam do wc co godzinę), strzelanie w stawach nie tylko w kolanach ale we wszystkich, nadwaga 10 kg (ale same mięśnie) zeszła już na diecie rozdzielnej, teraz jest niedowaga 73 kg przy 180cm. Jednym słowem nędza  :lol: ale dałoby się żyć gdyby nie ten łupież.


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: lekarka 2007-10-02, 19:40:29
Same mieso i warzywa codziennie to mało informacji.
Napisz jadłospis (wraz z płynami) z trzech dni. Jakie mięsa, jakie warzywa, jakie płyny, jakie tłuszcze...
Pi razy drzwi określ ilość zjadanych porcji.


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: maf 2007-10-02, 19:41:54
Witam
nie jestem specjalista od lupiezu, ale.
Moim zdaniem wazne jest jakim szamponem myjesz wlosy. Pamietam szampon wash&go dwa w jednym/przeciw lupiezowy/. nie pamietam firmy, bylo to sporo lat teemu, firma byla znana.Jak zaczelismy stosowac ten szampon to wszyscy nabawili sie lupiezu.
Teraz kazdy szampon ma jakies specjalne wlasiwosci i nie wiadomo ktory wybrac. Ja myje najzwyklejszym, bez specjalnych wlasciwosci, chociaz brakuje mi szamponu tataro-chmielowego, ktory byl kiilka lat temu na rynku.
Pozdrawiam
maf
ps.
o kurczaki, z opisu to chory jestes. Stosujesz DO?


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: malgo35 2007-10-02, 20:35:58
Po tym szamponie to chyba cała Polska miała łupież.
Waldek, faktycznie jest tak, jak pisze MORGANO - skóra jest ostatnim organem, który ulega reperacji, a jeśli do tego masz candidę, to trochę to potrwa. Na pewno węglowodany będą dla niej pożywieniem, więc z nich wybieraj warzywa, oczywiście lepiej już przetworzone czyli gotowane, duszone lub smażone (surowizna niepotrzebnie zabiera energię w procesie trawienia). Jeśli będziesz dostarczał tłuszcz w odpowiedniej proporcji (2,5-3 x więcej niż białka), to jakość całej skóry zdecydowanie Ci się poprawi. Trochę czasu zajmie zagłodzenie candidy, więc jeśli jesteś niecierpliwy, to kup sobie odżywkę do włosów w aptece "WAX", zawiera woski, które na pewno zmniejszą objawy łupieżu. Jeśli masz bardzo krótkie włosy, to wcieraj w nie oliwę z oliwek lub olejek rycynowy. Do mycia włosów używaj żółtek z dodatkiem tego ostatniego.
Czemu gotujesz mięso? Później trudniej jest dołożyć w innym posiłku zalecaną ilość tłuszczu. Jeśli masz alergię na mleko, to i masło prawdopodobnie Ci nie służy, ja po nim mam suchą skórę na dłoniach, a też sporo przeszłam z mlekiem.


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: Hana 2007-10-02, 21:20:53
Szare mydlo rozgotowac + mocny napar rumiankowy/dla wlosow jasnych , pokrzywowy/dla ciemnych  /inne ziola tez moga byc, napar zmieszac z rozgotowanym mydlem --myc wlosy , do plukania dodawac pare kropli octu lub kwasku cytrynowego.
Cala filozofia na pozbycie sie lupiezu i na zdrowe wlosy.


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: Waldek 2007-10-03, 08:11:43
Dieta z ostatnich 3 dni wygląda tak:

1 posiłek: łyżka oliwy z oliwek, marchewka, ogórek, koperek (ok 200 g surówki warzyw), 6 jajek gotowanych, 3 łyżki galaretki i smalcu gęsiego.

2 posiłek: łyżka oliwy z oliwek, łyżka siemienia lnianego, duszone brokuły i fasolka szparagowa (200 g), gotowana jagnięcina (200 g) i 4 łyżki smalcu.

3 posiłek: dwie łyżki masła kokosowego, marchewka, cebula (200 g), duszona wątroba, serce i udko z kaczki (ok 200 g).

4 posiłek: łyżka oliwy z oliwek, kapusta, papryka, cebula, 2 ząbki czosnku (200 g), lekko podduszone śledzie (250 g) i łyżka tranu i 3 łyżlki masła kokosowego.


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: Waldek 2007-10-03, 08:24:28
Cytuj:
Czemu gotujesz mięso? Później trudniej jest dołożyć w innym posiłku zalecaną ilość tłuszczu. Jeśli masz alergię na mleko, to i masło prawdopodobnie Ci nie służy, ja po nim mam suchą skórę na dłoniach, a też sporo przeszłam z mlekiem.


Gotuje żeby mieć galaretkę z kości. Duszę też czasem, głównie ryby. Smażenie jest rakotwórcze (podobno) więc tego niet.


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: lekarka 2007-10-03, 08:33:20
Za mało W.
Czemu nie jadasz ziemniaków w różnych postaciach? Pomagają przytyć.
Z tym T oscylowałabym między masłem, smalcem/słoniną, oliwą. Na moj gust za mało T. Dlatego trudno Ci przytyć . Wiem, że chodzi o łupież...
Te tłuszcze roslinne (masło kokosowe) jadałabym w dzień ...roślinny. Tł roślinne i pr. bogatobiałkowe roślinne (fasolka, len) źle się komponują w dzień z jagnięciną czy smalcem.
Wszystko wychodzi na skórze...
Dlatego, na marginesie, chleb lniany ... to też nie najlepszy pomysł do idealizowania zdrowia. Chyba, że z dużą ilością T, ale wtedy mamy robotę z LDLami.
Jak nie chcesz masła - może być częściej jadane podgardle/boczek. Szkoda, że w naszym kraju nie ma T baraniego...

Wrócimy do tematu, jak zastosujesz. Powinno pomóc szybko. Zobaczymy, bo "odśmiecony" jesteć całkowicie. Tak na mój gust.


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: malgo35 2007-10-03, 08:41:59
To jest za mało W?! :shock:


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: Waldek 2007-10-03, 09:02:46
Cytuj:
Za mało W.
Czemu nie jadasz ziemniaków w różnych postaciach? Pomagają przytyć.


Ziemniaki są podobno zabronione w candidzie i zespole aspergera >> http://www.biblelife.org/bowel.htm#badfoods

Ja już szczerze powiem przez te listy się gubię w tym co moge a co nie jeść :(
Cytuj:
Na moj gust za mało T. Dlatego trudno Ci przytyć .


A ile tego tłuszczu dorzucić? Dać na max jak Kwaśniewski podaje B : 1 a T : 3,5 ?


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: lekarka 2007-10-05, 21:40:57
Trzeba spróbować opcji z T - 2g/kg/dobę i 2,5g/kg/ dobę.
Ale co człowiek na forum to poda Ci inaczej...
A ta Candida to jakaś ...hmm ... wybujała teraz? Chodzi mi jakie W stosować.
Nie zauważyłam Twojego wzrostu... Był chyba napisany gdzieś.


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: sylwiazłodzi 2007-10-08, 22:32:14
Mój Bartek ma cechy autystyczne i wcina frytki dwa razy dziennie albo i jak ma ochotę gotowany 1 ziemniak zamiast frytek. Nie pogodzisz wszystkich diet i list co wolno a czego nie. Czasami trzeba spróbować.


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: Waldek 2007-10-09, 09:51:45
Ziemniaki i owoce są zabronione w autyzmie-candidzie nie tylko na tej stronie http://www.biblelife.org/bowel.htm#badfoods ale też u dr Janusa i na paru innych, więc jednak ziemniorom mówię nie. Zresztą frytek w olejach trans zjadłem już wystarczająco dużo na całe życie przez ostatnie 25 lat, też codziennie niestety  :(


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: elmo 2007-10-09, 12:43:15
Cytuj z: malgo35 2007-10-03, 08:41:59
To jest za mało W?! :shock:


Czemu jesteś aż tak bardzo zdziwiona ,że za mało W? Pytam z ciekawości...
Cytuj z: Waldek 2007-10-03, 08:11:43
Dieta z ostatnich 3 dni wygl±da tak:

1 posiłek: łyżka oliwy z oliwek, marchewka, ogórek, koperek (ok 200 g surówki warzyw), 6 jajek gotowanych, 3 łyżki galaretki i smalcu gęsiego.



PS.Nie liczę,ale gramy warzyw wcale nie oznaczają ,że jest tyle samo zawartości w nich węglowodanów.
W 100g np .marchwi jest 5,4 g W
W 100g ogórków jest 2,1 g W
Nie wiem ile jest w koperku,ale pewnie też nie za wiele. Niechby było po 100g marchewki i 100g ogórka ,to mamy 7,5 W .
Liczac średnio w 4 posiłkach po tyle samo ,to mamy 30g W .A Ty ile myslałaś?
Dobrze ja to kapuje?  :roll:




Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: malgo35 2007-10-09, 14:55:15
Nie wiem z jakich danych korzystasz, wg liczydła MORGANO wyszło mi 57,6g W. Przy założeniu, że powinno ich być 0,3-0,8 na 1kg wagi należnej to średnio aktywny człowiek przyjmując 0,55 chcący ważyć 80kg (Waldek mierzy 180cm) powinien przyjmować 44g W, Waldek przyjmuje 57,6g. To nie jest za mało. Natomiast zdecydowanie za mało jest tłuszczu, to dlatego Waldek spala własny i traci wagę.


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: elmo 2007-10-09, 15:29:01
Jesli chodzi o zawartość W w marchewce i ogórkach ,to dane wzięłam z tabel w książce JK "Dieta Optymalna" .
W 100g marchwi jest 5.4 g W
W 100g ogórków świeżych jest 2.1 W
Przyjmując ,że Waldek je po 100g marchewki i ogórków (200g surówki z warzyw) nie może mi za nic w świecie wyjść inaczej jak 7.5 g W.
Oczywiście są to wartości  przybliżone ,bo Waldek nie zaznaczył ile dokładnie jest w 200g surówki, marchewki i ogórków .
Waldek nie podał ile czego daje w tych 200g warzyw,nie wiem też ile mają brokuły stąd moje średnie wartości .



Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: malgo35 2007-10-09, 19:55:44
Nie szkodzi, że Ci nie wychodzi, ja dodałam możliwie wszystko korzystając z liczydła MORGANO. Swoją drogą w życiu nie zjadłabym surówki z marchewki z ogórkami albo śledzi z masłem kokosowym  :shock: Problem główny polega na niedoborze tłuszczu i wcześniejszych chorobach, o których wspominał Waldek. Zanim się odbuduje minie kilka miesięcy, a skóra zrobi to na samym końcu, więc na pewno trzeba zwiększyć tłuszcze, nie dodawać tego, czym żywi się candida i wspomagać się zewnętrznie, napisałam o tym wcześniej.


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: sylwiazłodzi 2007-10-09, 20:00:04
Za mało W od lekarki to tylko tyle,że za mało, jak chcecie liczyć arytmetycznie to musielibyście liczyć i białko i tłuszcz a tego chyba nie zrobiliście. Za mało W oznacza tylko,że mało. Białka kiedyś jadłam więxcej a teraz już jem mniej np. w plackach ziemn. jajecznych. Dlatego myślę,że tak do końca liczenie to chyba nie daje nic.Podobnie jest z W. Pozdrawiam. Jakbyś dokładnie porównał to co każe jeść dr.Janus np. w swojej książce to wyszło by Ci ,że bardzo dużo węglowodanów więcej niż na niskowęglowodanowej. Dlatego nie jadłam ani ja ani Bartek wg diety dla autystów też za wysoko węglowodanowa i nie jadłam wg dr.Janusa. 


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: malgo35 2007-10-09, 20:18:32
Białka w plackach ziemniaczano - jajecznych jest tyle, co w jajkach, ziemniaki zawierają śladowe ilości białka. Liczenie przestaje być potrzebne gdy już na oko potrafimy określić ile czego zjadamy, przynajmniej będą na DO gdzie podstawą jest zachowanie właściwych proporcji. Waldek je sporo białka, no i dobrze, bo się odbudowuje.


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: Waldek 2007-10-10, 07:19:02
Faktycznie mało węglowodanów jem. Ale Eskimosi jedli 20g i dawali radę, ja mam grupę krwi 0 - myśliwy i coś w tych grupach krwi może być bo im mniej tych węglowodanów tym lepiej się czuje.

Teraz dorzucam na maxa tłuszczu jak radzicie.

Tak jem teraz B: 80-100, T:300, W:20-30 i zobaczymy co z tego wyniknie..


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: Waldek 2007-10-10, 08:07:40
Cytuj:
Jakbyś dokładnie porównał to co każe jeść dr.Janus np. w swojej książce to wyszło by Ci ,że bardzo dużo węglowodanów więcej niż na niskowęglowodanowej.


No i do tego zabrania tłuszczów nasyconych. A czytając pózniej Pricea i Stefanssona doszedłem powoli do wniosku, że tłuszcze nasycone są jednak niezbędne. No i tak wylądowałem tutaj  8)


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: elmo 2007-10-10, 09:50:22
Cytuj z: Waldek 2007-10-10, 07:19:02
Ale Eskimosi....


Takie teksty sypie mi mój mąż czasem,a ja się go pytam :czy ja wyglądam na Eskimosa? ....


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: Waldek 2007-10-10, 11:32:33
:lol: ja też nie wyglądam, jestem zmarzlakiem i przeciwieństwem eskimosa. Ale to zle bo wg Pricea podobno nie cierpieli oni na żadne choroby cywilizacyjne. Do czasu aż biali nie dali im cukru i chleba..


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: elmo 2007-10-10, 11:37:46
Cytuj z: elmo 2007-10-10, 09:50:22
Cytuj z: Waldek 2007-10-10, 07:19:02
Ale Eskimosi....


Takie teksty sypie mi mój mąż czasem,a ja się go pytam :czy ja wyglądam na Eskimosa? ....


Mój mąż na zadane przeze mnie pytanie czy wyglądam na Eskimosa,odpowiada,że tak;że mi się kark "wyrobił" od wielogodzinnego wpatrywania się w przerębel za foką.


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: elmo 2007-10-10, 12:00:22
Waldek.Z Europejczyka Eskimosa nie zrobisz,chociaż nie wiem jakbyś się starał,tak jak z kamizelki futra nie uszyjesz  :P


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: lekarka 2007-10-11, 01:05:13
Na większej ilości T - włosy będą miały lepiej.
A z taką ilością W to raczej nie przytyjesz...
(W z marchewki, pomidorów, buraków. Reszta warzyw nie zawiera za dużo W).
Choć ciekawa jestem  :) ..., ponieważ osoby często tyją na za dużej ilości B do dostarczanego im w optymalnej ilości T.
DO to jeden wielki ... eksperyment  :shock: .


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: sylwiazłodzi 2007-12-07, 22:29:50
Waldek a propo tego łupieżu Poniżej ściągawka trochę pomaga jak czasami na szybko chce się ustalić co się zrobiło źle.
To z tego forum kiedyś skopiowałam ale nie mogę odnaleźć tego wątku ponownie więc  nie napiszę kto to zamieścił. Dopiski co jest B co T a co W są moje bo to tłumaczenie dla innych z netu nie będących w temacie optymalnym.:)

objawy przy nadmiernym spozyciu białka

czyli mięso,jajka,ryby, też mleczne itp.

swędzenie i pękanie skóry,nawrót łuszczycy i innych chorób skóry,cuchnący mocz,bóle wątroby, nerek,stawów,przyśpieszone tętno,arytmia serca,wzrpst cisnienia tętniczego , nadmierna pobudliwość, nerwowość,pocenie się,powrót cukrzycy,rzut dny moczanowej,, ogólne osłabienie , otępienie mózgowe,uczucie zimna,słabość w stopach i łydkach,mrowienie,drętwienie,słabe włosy-wypadają,wzrost poziomu cholesterolu (LDL)

objawy przy za małym spozyciu białka

(czyli analogicznie zjada się wtedy więcej węglowodanów)

uczucie głodu,znużenie,łatwe męczenie się, uczucie ciężkich nóg,wychudzenie(ew. chudnięcie, spadek wagi)obniżenie odporności, bóle stawów

[B]objawy przy za za małym spożyciu węglowodanów[B]

czyli warzywa, owoce, pod różną postacią ew. gorzka czekolada i inne

ciała ketonowe w moczu, objawy niedotlenienia-ziewanie ,senność, kłopoty z zaśniećiem, wybudzanie się w nocy,, koszmary nocne,,spadek koncentracji,niesprawność umysłowa,pocenie się, bóle głowy,suchość w ustach,sztywny język,arytmia serca,otumanienie ranne,niemożność zebrania myśli,,zapominanie się,skurcze w łydkach


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: Waldek 2007-12-08, 13:53:08
Łupiez dalej siedzi, stawy dalej strzelaja ale samopoczucie na diecie poszybowało w górę. Zaparcia się skończyły.

Zaczynam przypominac człowieka. Waga też poszła do 76. :lol:

Dzięki za wszystkie rady. Dziś zaczyna się mój 4 miesiąc diety. Powoli to wszystko uzyskuje ręce i nogi. Zmodyfikowałem jadłospis i jem teraz ok B: 100, T:250, W:30. Wcześniejsze 300 g tłuszczu to było jednak za dużo.


Aha co do łupieżu przeczytałem niedawno, że imbir ma go likwidować. Zobaczy się 8)


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: Ewa 2007-12-08, 22:40:17
Sylwia, a propos tego fragmentu, którego nie mogłaś odnależć. Ja go znalazłam. Jest tu: http://tiny.pl/jvlx

A nawiązując do szukania na stronie, wczoraj w którymś poscie pisałam, jak łatwo wykorzystać do tego Google.

Przy okazji tego tematu, dodam, że wiele zależy, czy to jest łupież, czy tylko łuszcząca się skóra.


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: Ewa 2007-12-09, 11:45:14
Cytuj z: Waldek 2007-12-08, 13:53:08
Łupiez dalej siedzi, stawy dalej strzelaja ale samopoczucie na diecie poszybowało w górę. Zaparcia się skończyły.


Po czym zmniejszyły sie zaparcia?

Waldek, jesteś juz 4 miesiąc na DO? Nie zapomniałes zmodyfikować DO? Zmniejszyłeś białka? Pamietaj, że po zmniejszeniu białek, tłuszcze zostają w takiej samej proporcji do nich BT=1:2,5-4
Pamietaj, że węgle jemy zawsze w tej samej ilości, czyli nie zmieniasz ich ilości, niezaleznie ile białek jesz.

Waldek, zauważyłam że ciągnie cie do róznych wynalazków dietetycznych. Powinieneś sie zdecydować, czy jesz DO, czy wg grup krwi itp.
DO jest bardzo głęboko przemyślana i każdą innowacją, zmieniasz zasady, których zresztą sam do końca nie rozumiesz, więc po co?
Mam rację?


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: malgo35 2007-12-09, 12:35:13
Cytuj z: Ewa 2007-12-09, 11:45:14
Pamietaj, że węgle jemy zawsze w tej samej ilości, czyli nie zmieniasz ich ilości, niezaleznie ile białek jesz.


Nie mogę się z tym zgodzić. Według mnie JK ustanowił proporcję dla trzech elementów, czyli zmniejszenie ilości jednego musi mieć wpływ na ilość dwóch pozostałych, żeby proporcja została zachowana.


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: Ewa 2007-12-09, 13:29:39
Cytuj z: malgo35 2007-12-09, 12:35:13
Według mnie JK ustanowił proporcję dla trzech elementów, czyli zmniejszenie ilości jednego musi mieć wpływ na ilość dwóch pozostałych


Tak :D ;)  ta proporcja jest proporcją przeważnie stosowaną przed przebudową i to jest stała proporcja, przy jednostce B=1 jak i jego ilości w g na kg wagi naleznej równej też 1.
Przypominam. Jest to stała proporcja mówiąca w jakiej proporcji zjadać BTW przed przebudową lub w innych sytuacjach, kiedy potrzebujemy wiecej białka. Zaznaczam, że nie mówię tu o sytuacji, kiedy dodatkowo sie odchudzamy.

W momencie, gdy zmniejszasz białko i jednostka białka staje się odpowiednikiem np. 0,5g to tłuszcze zmniejszasz proporcjonalnie do białka, a więc pozostaje przy T ta sama cyferka w proporcji.
Natomiast wegle, ponieważ je jesz dalej w tej samej ilości, wiec zmienia się ich proporcja w stosunku do białka i tak,

jeżeli przed przebudową jadłaś w gramach np.  1gB  3gT  0,5gW (proporcja: BTW  1:3:0,5)

to jeżeli po przebudowie zmniejszyłaś białko np. do 0,5g to tłuszcz też zmniejszasz o połowę, a węgle zostawiasz w tej samej ilości. Czyli
w g/kg wagi naleznej  to jest 0,5gB  1,5gT  0,5gW   (proporcja sie zmieniła:  1:3:1)

Pamietajmy, ze ustalając proporcję zakładamy że białko jest jednostką równą 1, a więc trzeba pozostałym składnikom nadać odpowiednie wartości.

Jan Kwaśniwewski pisał o tym np. w "Żywieniu Optymalnym":
Cytuj:
[...]Po przebudowie   organizmu   i   dostosowaniu   go   do   nowych,   najbardziej   korzystnych   warunków,
zapotrzebowanie na białko spada i zwykle spożywa się 2 posiłki na dobę. Zapotrzebowanie na energię również znacznie się zmniejsza, dlatego ilość pożywienia liczona w kaloriach może być o 40-50% mniejsza niż na początku żywienia optymalnego.[...]

Trzeba zaznaczyć, że proporcja 1 : 2,5-3,5 : 0,5 nie jest zasadą żelazną. Przy założeniu, że białka i tłuszcze są pochodzenia zwierzęcego, taka proporcja zapewnia prawidłową pracę organizmu w początkowym okresie żywienia optymalnego. Po przystosowaniu się organizmu do nowej diety, a więc po 2-3 tygodniach u ludzi młodych i zdrowych, a po około 6 tygodniach lub nieco dłużej u ludzi starszych, zapotrzebowanie na białko i energię zmniejsza się. Wówczas proporcja między białkiem i węglowodanami określona jako 1 : 0,5 zmienia się w proporcję 1 : 1, a nawet więcej, gdy wartość biologiczna spożywanych białek jest wysoka.


:D  Toan, na pomoc, Gośka sie mnie czepia


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: malgo35 2007-12-09, 13:45:28
Tak, stale tym zamęczam Ewę 8)
Dlaczego wobec tego, wiecznie przytaczana jest proporcja ustanowiona jedynie dla początkujących? Znalazłam tylko w cytowanym tekście JK tą informację, wszędzie JK podaje "złotą zasadę" BTW 1:2,5-3,5:0,3-0,8 bez zastrzeżenia, że jak zmniejszymy B po okresie przebudowy, to obowiązuje inna proporcja BTW czyli 1:2,5-3,5:1. Różnica jest niewielka ale jest.


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: Ewa 2007-12-09, 14:03:13
Jak zmieniamy ilość białek obowiazuje proporcja między białkiem, a tłuszczem. Dla każdej innej ilości białka jest inna cyferka w proporcjach BTW. Trudno byłoby wtedy podać jedna proporcję dla wszystkich składników.

Jeżeli chcesz znać proporcję, za każdym razem musisz sobie podliczyć, jak ona wyglada dla kazdej ilości białka w gramach. A przecież ilość B zmienia się zaleznie od sytuacji, wieku, schorzeń.

Tak samo podany jest swobodny przedział tłuszczu. Jesz go wiecej, gdy zjesz wiecej białka, lub gdy robisz duzy wysiłek fizyczny. To też zależy od tego, czy sie przypadkiem nie odchudzasz. Dlatego mówi się, ze trzeba słuchać swojego organizmu. Jednak trzeba sie trzymać tych, przecież elastycznych, proporcji.

Generalna zasada jest taka, że ilość węgli jest stała, czyli mieści się w jakiejś stałej normie - powiedzmy 0,5g - 0,8g/kg należnej masy ciała (nmc), a ponieważ DO jest w miare plastyczna, jeżeli jesz wegle w postaci skrobi, możesz nawet podnieść te normę. Podnosisz węgle, gdy zachodzi taka potrzeba, np. gdy jesteś zestresowana, wysilasz umysł itp.

A Toan teraz biega, więc mozemy wołać go sobie do woli ;)


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: Waldek 2007-12-09, 14:04:26
Cytuj:
Po czym zmniejszyły sie zaparcia?


Sam nie wiem dokładnie. Zmniejszyłem ilość tłuszczu, dodałem kminek, imbir, koperek, marechewki, buraki, probiotyki, codzienne biegi. Pewnie wszystko naraz zadziałało.
Cytuj:
Waldek, zauważyłam że ciągnie cie do róznych wynalazków dietetycznych. Powinieneś sie zdecydować, czy jesz DO, czy wg grup krwi itp.
DO jest bardzo głęboko przemyślana i każdą innowacją, zmieniasz zasady, których zresztą sam do końca nie rozumiesz, więc po co?
Mam rację?


Masz i nie masz. Bo u mnie to nie jest takie proste jak się jest alergikiem - czyli grupy krwi narazie muszę obczajać dopóki całkowicie nie wygoje sluzówki jelit. Wieprzowina , mleko np odpada bo ja czuję, że mi to nie służy. Narazie.

Dwa - naleciałości zespołu aspergera (czyli musze dostarczać gigantyczne ilości witaminy A).

Trzy - resztki candidy - tu też muszę DO narazie modyfikować - zero owoców, czekolad, piwa, ziemniaków itp. IG mięsa trzeba równoważyć surówką. Plus dorzucam różne suplementy antydrożdżakowe - wilcacorę i nieszczęsny olej kokosowy.

Generalnie po trudnych początkach i zwątpieniach to myślę, że teraz proporcje B:1 T:2,5 W:0,3 uda mi się spokojnie zachować.  8)


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: MORGANO 2007-12-09, 17:28:16
To jest przemilczany błąd.
Generalnie wszyscy zapominają że dzienna dawka
B+T winna się równać 200 gram
Jeżeli dla przykładu spożyjemy 60 gram białka to pozostaje nam jeszcze do zjedzenia dodatkowo 140 gram tłuszczu.


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: Ewa 2007-12-10, 23:23:08
Morgano, sęk nie w tym.
Malgo35 uważa, że wraz ze zwiekszona dawka białka nalezy zwieszkac węgle; zmniejszasz białko, zmniejszasz węgle.
Malgo jest za opcją, że przykładowa proporcja 1:3:0,5 podana na czas przebudowy, obowiazuje cały czas i dotyczy wszystkich składników, łacznie z węglami.

Mam obawy, ze wiele osób tak mysli.

Tymczasem wegle są ustalone ok. 0,8g/kg na stałe, niezaleznie od dawek białka.


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: MORGANO 2007-12-11, 14:10:40
Ewa. Oczywiście my to wiemy, że węglowodany są pozycją stałą lub jeszcze mniejszą.
Problem jest jak wyżej napisałem w proporcjach B+T która ogółem razem powinna wynosić dziennie 200 gram.
To jest problem nagminny nie przestrzegany przez wiele osób.
Jeszcze pozwalam sobie przytoczyć przykład dla nie wiedzących.
B/50g+T/150g = 200 gram
B/60g+T/140g = 200 gram
B/70g+T/130g = 200 gram
Zasada jest prosta im więcej białka tym mniej tłuszczu.
A jeszcze najlepszą zasadą jest to by poświęcić trochę naprawdę niewiele czasu
i przyjrzeć się swoim obliczeniom. Po kilku dniach stwierdzicie, że te obliczenia to samo zdrowie.


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: Blackend 2007-12-11, 15:26:24
Na pewno obydwoje macie racje (z takim doswiadczeniem i stażem) tym bardziej, że admin tego nie prostuje.
Ale... :) ja pozostanę na tym tak jak ja to zrozumiałem i Malgo35 :). Nie trzymam sie ani zasady 200g T+B, ani 30g białka, ani 0,8g wegla, ani 1 grama białka na kg ani innych gramów, kilogramów. Jedyne czego sie trzymam to proporcji 1:3,5:0,5 w możliwie każdym daniu. Jednego dnia np. po intensywnym wysiłku fizycznym zjem więcej, innego gdy leżę (choć nie lubię) na plaży mniej. Po co mi paliwo, którego w danym czasie nie potrzebuje? Przecież co i rusz mamy stacje benzynową ;) Od dłuższego czasu niczego nie ważę ponieważ większość produktów znam na pamieć, a jest ich niewiele - myślę, że u każdego kto jest na ŻO jest podobnie. Tak przy okazji to 30g białka nawet najlepszego na osobnika w wieku produkcyjnym to chyba troche mało jest ;) ?
Podsumowując  - cała moja rodzinka je bez liczenia (posiłki są zbilansowane) i ma sie całkiem dobrze bez żadnego uzupełniania tłuszczu do białka, biłaka do tłuszczu, węgla do białka - kurcze juz sie pogubiłem  :lol:


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: Ewa 2007-12-11, 15:32:49
Morgano, pamietam, że gdzies dawno temu juz tę informację widziałam, ale nie pamiętam, gdzie i kto pisał.  W ksiązkach JK chyba nie spotkałam takiego stwierdzenia.
Jak maja ludzie o tym pamietać, skoro nie wiedzą, gdzie to opisane?

Ty o tym parę razy przypominałeś na forum.
Jest wzmianka JK w odpowiedziach na listy: "Jako podstawę wyżywienia człowiek stosujący żywienie optymalne potrzebuje około 200g białka i tłuszczu na dobę łącznie, z przewagą tłuszczu." tu: http://tiny.pl/jz7g

Pewnie wartość 200g (T+B) odnosi się do przeciętnego człowieka o wadze... nie wiem... moze 60 kg? Jeżeli ktos ma kierować sie zasadą, powinien wiedziec jak ona działa.

A przy okazji. Zauważyłam, ze robisz na koniec przepisu takie wyliczenie np. B+T/200g=10,6g Co to znaczy? dodać, podzielić i co wychodzi?


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: Ewa 2007-12-11, 15:43:17
Cytuj z: Blackend 2007-12-11, 15:26:24
Tak przy okazji to 30g białka nawet najlepszego na osobnika w wieku produkcyjnym to chyba troche mało jest ;) ?
26gB to jest dawka dla takich jak ja 158cm, 52 kg, wiek poprodukcujny i spokojny tryb życia. Mnie wystarcza

Cytuj z: Blackend 2007-12-11, 15:26:24
[size=10pt]Podsumowując  - cała moja rodzinka je bez liczenia (posiłki są zbilansowane) i ma sie całkiem dobrze bez żadnego uzupełniania tłuszczu do białka, biłaka do tłuszczu, węgla do białka - kurcze juz sie pogubiłem  :lol:
Żeby ktos mógł jeść bez liczenia, ktoś inny musiał podliczyć :)  Ja, żeby poznać i poczuć DO liczyłam. Teraz tez nie muszę.

Blackie, mylisz się co do trzeciej pozycji w proporcji. To jest stała wartość w przedziale... powiedzmy 0,5 - 1. Najlepiej 0,8g/kg naleznej wagi.


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: malgo35 2007-12-11, 23:37:05
Jan Kwaśniewski użył tych 200g dla porównania cen produktów, zaokrąglił tą wagową ilość obydwu składników, żeby móc porównać ich średnie ceny. Tabela, w której się tym posłużył, to jedynie przykład ile średnio człowiek na diecie optymalnej wyda pieniędzy na wyżywienie. 200 g to po prostu przeciętna ilość ale nie jest to ilość zalecana dla każdego, to ZAWSZE będzie wynikało z wagi należnej danej osoby, jej aktywności oraz z proporcji BTW. A już kompletnym absurdem jest stwierdzenie MORGANO, że jeśli się zje więcej B to należy obniżyć T.
Cytuj z: MORGANO 2007-12-11, 14:10:40
B/70g+T/130g = 200 gram
Zasada jest prosta im więcej białka tym mniej tłuszczu.


Mamy tutaj wyjątkowo prostą zasadę, tyle że nie jest to już jedzenie optymalne bo zrobiło nam się coś takiego:
B:T=1:1,86.

Ważę tyle ile powinnam czyli 45kg, nie jestem bardzo aktywna fizycznie. Zakładamy, że miałabym zjeść 200g B i T, no i zjadłam swoje codzienne 30g B, a teraz, zgodnie z tą zasadą powinnam dojeść 170g T. Moja proporcja będzie następująca:
B:T=1:5,67.

Cała generalna zasada żywienia optymalnego idzie do kosza.


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: MORGANO 2007-12-12, 01:28:01
Malgo 35.  Ponieważ EWA wywołała naprawdę bardzo ważny problem, włąsnie chciałem odpisać
Ewie, że w wolnej chwili zajmę się tym tematem. Gdyż mimo woli poruszyła jeden z najbardziej podstawowych
spraw dotyczące żywienia optymalnego.
Jak możesz Malgo wypisywać takie bzdury jak wyżej. Skoro są tacy dyskutanci jak Ty wypowiadasz się w sprawach o których
nie masz w ogóle pojęcia "porównywać ceny do 200 gram "
To ja po prostu nie mam czasu wypowiadać się na ten temat może uczynię to innym razem.
Ewa wywołała dyplomatycznie jeden z najbardziej kontrowersyjnych tematów, który wiele osób, którym wydaje się, że stosują żywienie optymalne popełnia błędy. I tylko dzięki takim osobom jak Ty Malgo, która autorytatywnie stwierdza wierutne bzdury
nie wiem czy to robisz celowo lub wynika to z Twojej niewiedzy wypowiadałaś się na temat o którym w ogóle nie masz pojęcia.
Miałem zamiar odpowiedzieć Ewie że jest to temat bardzo ważny i że wykładnia tego tematu mogłaby zająć trochę czasu.
Uważam, że przy takim postępowaniu i wciskaniu kitu osobom którzy rzeczywiście są zainteresowani żywieniem optymalnym
to wobec takiego postawienia sprawy przenigdy nie dojdziemy do tego by wszyscy się prawidłowo optymalnie odżywiali
skoro uprawiana jest taka nieprzychylna oficjalna dywersja.


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: Ewa 2007-12-12, 02:06:27
Cytuj z: MORGANO 2007-12-12, 01:28:01
chciałem odpisać Ewie, że w wolnej chwili zajmę się tym tematem
Super, bo bardzo mnie zaintrygował ten temat. Dla porządku wypiszę jeszcze kwestie do rozstrzygnięcia.

1. proporcja BTW - przy zmianie ilosci zjadanego białka, np. po przebudowie, zmienia się proporcjonalnie do B ilość zjadanego T, a węgle pozostają w tej samej ilości (oczywiście mowa o ramowej zasadzie). Przykładowo - proporcja 1:3:0,5 zmienia sie na 1:3:1 przy załozeniu ze początkowo jedlismy 1gB:3gT0,5gW a po zmianie wyglada  to 0,5gB:1,5gT:0,5gW.
Niektórzy uważaja, że po zmianie W - zgodnie z początkową proporcja - też podlegają zmianie.

2. B + T = 200g  Prosimy o wytłumaczenie, tej zasady i jak ona wspólgra z proporcjami BTW. Czy jest uniwersalna dla wszystkich?

3. Co za wyliczenie robisz, Morgano, po kazdym przepisie? B+T/200=x  Co to jest "X" ? Jak z tego korzystać?

Nie obrażaj się na nas. To nie dywersja, tylko dezorientacja.



Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: bea561 2007-12-12, 08:26:18
Szanowny Morgano!
  Zupełnie nie na miejscu jest Twoja irytacja. Bo  zasada B+T=200  to dla mnie także coś nowego w DO i byłam bym wdzięczna o jej wyjaśnienie. A już zupełnie niezrozumiała jest Twoja agresja w stosunku do Małgo35.
 
Jako przykład przytoczę fragment z "Książki kucharskiej" drJK: " Człowiek dorosły, młody i zdrowy, bardzo aktywny zawodowo i życiowo powinien zwiększyć ilość tłuszczu nawet do 5g na 1g białka." Jako przykład dam swoją osobę. Mam 180 cm wzrostu moja waga należna to w przybliżeniu 75 kg. Jestem aktywna zawodowo i  życiowo :D, więc powinnam zjadać ok. 70 gram białka dziennie to co z tym tłuszczem? Wg Twojej zasady B+T=200 mam takie opcje:
1. 70 + 130=200 tłuszczu niecałe 2razy więcej od białka.
2. 35 + 165=200 wybacz ale przy moim wzroście to zdecywanie za mało białka.
NAJSTARSZY DORADCO ŻYWIENIOWY PROSZĘ O POMOC BO MAM DYLEMAT I NIE WIEM JAK JEŚĆ.


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: Blackend 2007-12-12, 13:55:50
Cytuj z: Ewa 2007-12-11, 15:43:17
Blackie, mylisz się co do trzeciej pozycji w proporcji. To jest stała wartość w przedziale... powiedzmy 0,5 - 1. Najlepiej 0,8g/kg naleznej wagi.


Może sie myle, ale... :) czuje się dobrze (chociaż przed ZO też się dobrze czułem - jestem jednym z tych dziwnych przypadków, którego przekonała wiedza JK, a sposób żywienia jest do niej kluczem)
Przyjąłem, że fundamentalna zasadą ZO jest złota proporcja. Wszelkie wyliczanki 1g białka, 0,8 węlowodanów itd. to tylko "ułatwienie" dla niektórych osób. To organizm reguluje ile potrzebuję paliwa - ja mu je tylko dostarczam w odpowiedniej proporcji. Skąd Ty wiesz, że potrzebujesz codziennie 0,8g na kg węglowodanów? Kurcze przecież to nie może może być takie trudne, a przyjmując, że węglowodany są wartością stałą musisz codziennie liczyc lub jeść wiecznie to samo ;) Hmm... :?
Dopiszę jeszcze uzupełniając moją poprzednią wypowiedź - nasze dzieci jedzą więcej węglowodanów prostych, ponieważ jeszcze rosną :) Co by tu jeszcze? No ogólnie to fajnie jest i niech tak pozostanie  :lol:


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: Ewa 2007-12-12, 17:54:15
Cytuj z: Blackend 2007-12-12, 13:55:50
jestem jednym z tych dziwnych przypadków, którego przekonała wiedza JK, a sposób żywienia jest do niej kluczem)
Przyjąłem, że fundamentalna zasadą ZO jest złota proporcja

To dobrze, tylko, ze zaprzeczasz sam sobie i nie wiem,  z czym dyskutujesz.
To co mówię o BTW jest zaleceniem JK. Skoro przekonała cie wiedza JK, to nie widzę problemu.

A liczenia byłoby wiecej, gdyby stosować cała proporcję. Jeżeli np. zmniejszysz bialko to automatycznie wg tego co sugerujesz, bedziesz musiał zmnieszyc proporcjonalnie tak samo i węgle.
Cytuj:
Skąd Ty wiesz, że potrzebujesz codziennie 0,8g na kg węglowodanów?   
  A skad ty wiesz? Masz podany przedział 0,5-1. W ramach tego przedziału reguluj sobie węgle. Optymalna średnia ilość to 0,8g/kg. Nic nie muszę liczyć. Po tylu latach DO czuję i poza tym wiem jakie produkty w jakich ilosciach moge jeść, zeby znależć się w tym przedziale.
O wiele wiecej zachodu wymaga ciagle liczenie W, zeby wypadły w proporcji do B (a i tak to jest niezgodne z zasadą DO)

Ja niczego nowego nie wprowadzam, tylko powtarzam za JK, jak nalezy stosować proporcje.
Zeby móc, zdodnie z DO,  swobodnie jeść, najpierw trzeba poznać jakieś ramy. Prawda?

A więc je się w proporcji B:T  1:ok.3  a węgle w stałym przedziale 0,5-1g/kg


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: MORGANO 2007-12-12, 17:57:10
Dr BK. i inni. Kto nie jest zainteresowany tym tematem może niniejszy tekst pominąć.
W pracach doktora Jana Kwaśniewskiego pojawiają się dwa rodzaje żywienia Pierwsza „Dieta Optymalna” DO oraz „Żywienie optymalne” ŻOKtoś zaraz mi zarzuci, że pomiędzy DO i ŻO nie ma żadnej różnicy a jednak
jest różnica ŻO mogą stosować osoby zdrowe, które chcą się prawidłowo odżywiać wówczas bez przeszkód stosują podane przez JK proporcje BTW
1:3,0:0,5 lub, jeżeli pragną pozbyć się nadwagi proporcje 1:2,0:05
Natomiast Dietę Optymalną, czyli tak zwaną w skrócie DO proporcje indywidualne zaleca lekarz optymalny, który po zapoznaniu się, jakimi ktoś boryka się problemami chorobowymi zaleca w różnych chorobach przejściowo proporcje BTW, które mogą odbiegać od standardu mogą być większe lub mniejsze. Dlatego krytyka, jaką się spotyka skierowaną do lekarki Ewy W. Tylko lekarz może podjąć oby zawsze pozytywną decyzję nikt inny nieupoważniony nie może takiej decyzji podjąć inaczej trzeba traktować chorego na raka gdzie na wskazane są prądy selektywne, należy ograniczyć produkty spożywcze zawierające wit. B12 lub B6 a tego rodzaju przykłady tu na Forum mieliśmy. Jednym z kolei zaleca się Kolagen, móżdżek, innym mielone skórki z jaj. Chorzy na cukrzycę jako jedyna grupa musi najbardziej liczyć wszystkie produkty, bo bez tego nie osiągną wymarzonego celu i nie wyleczą się z cukrzycy szczególnie powinni liczyć, dlatego nie dziwi mnie to, że jeżeli lekarka EW zaleci rotację pewnych produktów to widocznie dla danej osoby jest to najlepsze rozwiązanie a największym błędem jest radzić komuś nie znając historii choroby danej osoby lub jak to niejednokrotnie bywa na Forum wszystko zostaje przedstawione w zupełnie innym świetle, niż to jest lub bywa w rzeczywistości. Jedynie, co wolno to lekarze mogą między sobą wymieniać doświadczenia i wytknąć sobie jakieś błędy, jeżeli ktoś je popełni i nikt, kto nie ma ku temu odpowiednich kwalifikacji razić i zabierać głos w nie swojej sprawie.
Nawet lekarz rzadziej lekarka też mają problemy by prawidłowo obliczyć wszystko to, co zjadają.
W celu dokonania prawidłowych obliczeń doktor Kwaśniewski podał proporcje BTW 1 : 2,0-3,0 : 0,5 wiele osób w początkowej fazie podchodzi do żywienia w sposób matematyczny przyjmuje białko jako 1 za 100%.
Rozpoczynający żywienie obliczą sobie ile danym dniu zgodnie z tabelą produktów żywieniowych spożył białka /podaję tylko jako przykład/.
Pan X spożył 110gram białka związku z tym do tej ilości musi spożyć 3 razy tyle tłuszczu, czyli 330 gram. Jest to ogromna ilość po prostu nie do przejedzenia. Dopiero później dochodzi po dokładnej analizie dochodzi, że popełnia błędy i zjada zbyt ogromne ilości białka i tłuszczu.
Ale pozostawmy nieprawidłowy tok myślenia i skupmy się na tym jak to powinno wyglądać. Z licznych artykułów i książek JK dowiadujemy się by na 1 kilogram wagi ciała przypadało 0,8g białka i dopiero teraz możemy sobie pozwolić na dokonanie obliczeń takich, jaka rzeczywiście potrzebuje dana osoba.
Podaję przykłady oczywiście jeżeli lekarz nie zaleci innych proporcji.
Waga ciała:
50 kg = 40g białka
60 kg = 48g białka
70 kg = 56g białka
80 kg = 64g białka
90 kg = 72g białka
100 kg = 80g białka itd.
Jeżeli dla przykładu spożywamy
50 gram białka oraz 3 razy tyle tłuszczu, czyli 150g Stosunek 1:3,0 to otrzymamy ogółem po dodaniu B50g+T150g = 200 gram.
Osoba tęga w początkowym okresie potrzebuje więcej białka ze względu na swoją wagę a mniej tłuszczu i przy wadze 90 kilogramów wyglądałoby to następująco.
90 gram białka, ale mniej tłuszczu by dojść do prawidłowej wagi, dlatego dzienna dawka powinna wynosić B90g+T110g=200gram
Jak to wygląda na przykładzie przepisu Wołowina z warzywami.
Wyliczenia wyglądają następująco w ogółem całej przygotowanej potrawie 1500g zawartość białka wynosi 124,4g tłuszczu 23,8g oraz 60,5g węglowodanów.
Jeżeli te ilości BTW podzielimy przez 15 to wówczas dowiemy się że w
100 gramach w/w produktu jest białka 8,4g tłuszczu 1,6g oraz 4g węglowodanów.
Porcja dla jednej osoby to tylko przykładowa ilość, jaką zamierzamy zjeść oczywiście ilość ta może ulec zmianie w zależności ile zjemy z danego produktu
Podałem przykład porcji 250 gram
W tej porcji będzie białka 20,9g tłuszczu 4g oraz węglowodanów 10,1g
Stosunek w danej potrawie będzie zawsze taki sam bez względu na to ile byśmy nie zjedli, czyli w tym przypadku 1:0,2:0,5
Ponieważ zjedliśmy 250 gram w/w potrawy to dodajmy 20,9g białka oraz 4g tłuszczu i otrzymujemy ogółem B+T 24,9gram
Jeżeli spożyjemy w/w potrawę w ilości 300g to zawartość białka wyniesie 25,2g
a tłuszczu 4,8 gram sumujemy B+T i otrzymujemy 30g
W taki sposób obliczamy każdy poszczególny posiłek i idealną sprawą jest gdy bilans dzienny wyniesie B+T 200 gram.

Wołowina z warzywami
Ogółem 1500g  B-T-W  /125,4/ - /23,8/ - /60,5/ - /960 kalorii/
100g produktu  B-T-W  /8,4/ - /1,6/ - /4,0/ - /60 kalorii/
250g porcja 1 osobowa  B-T-W /20,9/ - /4,0/ - /10,1/ - /160 kalorii/
Stosunek  B-T-W  1 : 0,2  : 0,5
B+T/250g=24,9g

Nawet najlepszy lekarz optymalny, jeżeli poświęci pacjentowi nawet 2 godziny nie wstanie go nauczyć zasad prawidłowego obliczania może tylko podać, w jakich ilościach dana osoba przy swojej chorobie powinna spożywać i w jakich proporcjach BTW. W tym miejscu bardzo pomocną osobą może być doradca żywieniowy, który może pomóc w prawidłowych obliczeniach by nie popełniać błędów. 
Wiele jest osób, które na siłę pragną ulepszyć ŻO lub DO i tym samym tylko szkodzą w prowadzają ferment wśród mniej doświadczonych osób.
Każdy, kto się przekonał, że proporcje ujawnione przez dr Kwaśniewskiego dokonały rewolucję na rynku żywieniowym, dlatego tak trudno przekonać i dotrzeć do osób odpowiedzialnych, ale przyjdzie jeszcze czas już są sygnały, że ten czas nadchodzi.
Wiele jest wypowiedzi, e ja słucham tylko swego organizmu, każdy ma takie prawo tak samo jak każdy ma prawo jeść to, co mu najbardziej odpowiada, ale niech przynajmniej nie głoszą i przedstawiają fałszywy obraz gdyż tego rodzaju wypowiedzi więcej szkodzą i nie przynoszą nikomu korzyści szczególnie tym osobom, które prawidłowo stosują żywienie optymalne.
Jeszcze można by wiele przykładów przytaczać, ale już w tej chwili elaborat jest zbyt absorbujący, choć temat ten jest dostępny dla wszystkich w materiałach dr Kwaśniewskiego.
Jest mi bardzo miło, że stosuję żywienie optymalne i że czuję się znakomicie, czego WAM wszystkim życzę gdyż osoby prawidłowo stosujące żywienie optymalne wiedzą i potwierdzą, że moje słowa nie są słowami rzucanymi na wiatr. Zdrowie jest najważniejsze, dlatego warto się trochę zaangażować i zweryfikować swój stosunek do żywienia optymalnego.
Ps.
W moim liczydle optymalnym w końcowym wyniku jest rubryka gdzie
automatycznie wyskakuje wynik z wyliczenia ile wynosi  B+T .



Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: Hana 2007-12-12, 18:17:00
Morgano:Wiele jest osób, które na siłę pragną ulepszyć ŻO lub DO i tym samym tylko szkodzą w prowadzają ferment wśród mniej doświadczonych osób.
Każdy, kto się przekonał, że proporcje ujawnione przez dr Kwaśniewskiego dokonały rewolucję na rynku żywieniowym, dlatego tak trudno przekonać i dotrzeć do osób odpowiedzialnych, ale przyjdzie jeszcze czas już są sygnały, że ten czas nadchodzi.
Wiele jest wypowiedzi, e ja słucham tylko swego organizmu, każdy ma takie prawo tak samo jak każdy ma prawo jeść to, co mu najbardziej odpowiada, ale niech przynajmniej nie głoszą i przedstawiają fałszywy obraz gdyż tego rodzaju wypowiedzi więcej szkodzą i nie przynoszą nikomu korzyści szczególnie tym osobom, które prawidłowo stosują żywienie optymalne.


Tymi osobami, co na sile ulepszaja ZO / DO sa najczesciej niedoszkoleni doradcy zywieniowi.


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: Blackend 2007-12-12, 18:31:34
Cytuj z: Ewa 2007-12-12, 17:54:15
zaprzeczasz sam sobie i nie wiem,  z czym dyskutujesz.


O'k  i niech tak pozostanie :)


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: Ewa 2007-12-12, 21:39:51
Morgano, rozumiem, ze na moje pytania odpowiesz w innym czasie?


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: lekarka 2007-12-12, 22:22:33
Cytuj z: Waldek 2007-12-09, 14:04:26
[ Wieprzowina , mleko np odpada bo ja czuję, że mi to nie służy. Narazie.


:D  :D  :D.
Brawo za słowo: Na razie!
Tak ma to (wg mnie) wyglądać.


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: malgo35 2007-12-13, 04:25:47
MORGANO, wszystko się zgadza ze stanem faktycznym, z tym, że akurat nie pisałeś na temat. Nikt nie kwestionował zalet ŻO, nikt nie pomylił ŻO z DO, nikt nie poruszył problemu zadań lekarza optymalnego i doradcy żywieniowego.

Napisałeś co poniżej cytuję, a z czym w żaden sposób zgodzić się nie można, sam zresztą w drugim poście piszesz już, że jednak proporcje BTW są najważniejsze.
Cytuj z: MORGANO 2007-12-11, 14:10:40
Problem jest jak wyżej napisałem w proporcjach B+T która ogółem razem powinna wynosić dziennie 200 gram.
To jest problem nagminny nie przestrzegany przez wiele osób.
Jeszcze pozwalam sobie przytoczyć przykład dla nie wiedzących.
B/50g+T/150g = 200 gram
B/60g+T/140g = 200 gram
B/70g+T/130g = 200 gram
Zasada jest prosta im więcej białka tym mniej tłuszczu.

Pokazałam Ci na liczbach, jakie proporcje wychodzą gdy głównym założeniem jest suma ilości gram B i T równa 200. Posłużyłeś się przykładami skrajnymi, które owszem, w tych przypadkach dają 200g ale w żaden sposób nie są dowodem na to, co wyżej napisałeś. Odnieś się proszę do przykładów podanych przeze mnie, mówimy o osobach zdrowych, te osoby obowiązywać będzie przeciętna proporcja BTW.
Nie zapomniałeś mnie obrazić w swoim poprzenim poście, zapomniałeś podczas drugiego zwyczajnie przeprosić. Ja Ciebie nie obraziłam pisząc, że Twoje stwierdzenie o zwiększeniu B i zmniejszeniu T żeby się zmieścić w 200g jest absurdalne. To po prostu fakt, to jest ocena tego stwierdzenia, nie Twojej osoby. Skoro wiemy, że proporcja jest kluczem, to zwiększanie jednego elementu kosztem drugiego po prostu uniemożliwia zachowanie proporcji. Jan Kwaśniewski nie musiałby tak wiele pisać, gdyby wnioskiem jego wieloletniej pracy było Twoje stwierdzenie o 200g.
Jan Kwaśniewski w "Książce kucharskiej" w Tabeli 9 "Porównywalna cena 200g białka i tłuszczu w wybranych produktach" właśnie posłużył się tym, co Ty wziąłeś za wzór żywienia. Tylko temu służyło to podsumowanie. Cytat ze strony 421:
Cytuj:
Jako podstawę wyżywienia człowiek potrzebuje na dobę około 200 gram białka i tłuszczu łącznie. Za białko i tłuszcz zapłacić można mało, można też wydać na nie dużo więcej pieniędzy, choć będzie to to samo białko i ten sam tłuszcz. Chodzi o to, by spożywać dobre białka i dobre tłuszcze w produktach najtańszych. W tabeli 9 podano ile trzeba zapłacić za 200 gram białka i tłuszczu łącznie, zawartych w różnych wybranych produktach. (...)


Oczekuję, że w zupełnie naturalny sposób przyznasz, że miałeś co innego na myśli pisząc o tych nieszczęsnych 200 gramach. Doradca żywieniowy z tak długim stażem także ma prawo do błędu i nie ma w tym nic złego, jeśli się do tego przyzna. Większą szkodą będzie gdy zignorujesz moją uwagę kierując przy tym przykre i niegrzeczne zarzuty pod moim adresem, ponieważ Twój autorytet na tym ucierpi.

Pozdrawiam.


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: bea561 2007-12-13, 07:52:24
Morgano!
Z całym szacunkiem do Twojej wiedzy i doświadczenia w zakresie DO i ŻO nadal nie rozumiem zasady B+T=200.
Nie wstydzę się o to zapytać.
Sprawa mnie nurtuje, bo być może źle interpretuję zasady określone przez drJK.

Wg moich obliczeń ta zasada sprawdza się u osób niskich oraz u wyższych ale z nadwagą. Poza tym u osób mało aktywnych ("zawodowo i życiowo") czyli CHORYCH, a optymalni przecież tacy nie są. Wg mnie nie należy jej uogólniać , ale mogę się
mylić. Nie sprawdza się też u dzieci i młodzieży, u kobiet w ciąży gdzie podaż białka musi być większa.
Generalnie optymalni boją się białka jak ognia i ograniczają je do skrajnie niskich wartości.
Wg mojej wiedzy - sposób żywienia wg drJK to żywienie NORMOBIAŁKOWE, WYSOKOTŁUSZCZOWE I NISKOWĘGLOWODANOWE. Ale mogę się mylić.( Spotkałam na forum stwierdzenie, że jest niskobiałkowe.)


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: toan 2007-12-13, 08:25:24
Nadinterpretacja  :D (coś jak 30g białka), a dokładniej KK-700, tabela 9 s. 419 cyt: -"Porównywalna cena 200g białka i tłuszczu w wybranych produktach. (koszt 200g białka i tłuszczu w nogach cielęcych i wołowych przyjęto za 1".

Opis do tabeli: KK-700 s. 421
cyt:
"UWAGA
Jako podstawę wyżywienia człowiek potrzebuje na dobe około 200g białka i tłuszczu łącznie. Za to białko i tłuszcz zapłacić można mało, a można też wydać na nie dużo pieniędzy..."

A więc z mało ważnych słów: "Jako podstawę wyżywienia człowiek potrzebuje na dobę około 200g białka i tłuszczu łącznie" - uczyniono "zasadę", tak jak wiele innych "zasad" :(.


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: Ewa 2007-12-13, 12:24:11
Fajnie, Toan, że na pniu rozwiazałeś sprawę :) Takie informacje mieszaja w głowach nawet "starym" Optymalnym.

Toan, mam tylko prosbę. Czy mógłbys rozwiać watpliwość co do proporcji BTW, o której wyzej piszę? Gosieńka jest przekonana, ze wraz ze zmniejszeniem białka zmniejsza sie również węgle. Nie moge jej przekonać, ze węgle pozostają w gramach te same, a tylko tłuszcze pozostają w tej samej proporcji do białka. Oczywiscie mówimy o pewnej zasadzie i ramach proporcji, bo wiadomo, ze są one w miare plastyczne.


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: lekarka 2007-12-13, 12:29:29
Zauważyłeś Toan, że Ci, którzy jadają oliwę z oliwek jako główne żródło tłuszczu na diecie tłustej mają ... suchą cerę. Taką ze zmarszczkami?
Kolor cery jest u nich - "wiadomojaki"
Coś jakoś bliskie do łupierzu...
Czy to mnie się Toan tylko tak wydaje?


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: Ewa 2007-12-13, 12:48:17
Lekarko, ja to zauwazyłam juz lata temu. Małgorzata Braunek, kiedyś piekna kobieta, bardzo szybko się zestarzała na diecie wegetariańskiej. W calkiem młodym wieku cerę miała juz suchą, pomarszczoną, szarą, pergaminową.
Czytałam, że JK pozwala na uzycie czasem oliwy, ale tylko zezwala - nie poleca.


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: adam319 2007-12-13, 14:38:06
Witam,


Z góry zastrzegam, że nie mam żadnych pretensji do bycia postrzegany tutaj jako znawca tematu (w razie ataku niedźwiedzia uciekam) :-).

Mam jednak kilka nieśmiałych spostrzeżeń dotyczących dyskusji w tym wątku.

Odżywianie optymalne to obszar (posiadający niezbyt strome brzegi i dość rozległy), a nie super cienka linia gdzie wszystko musi być wyliczone z dokładnością do dziesiątej części grama. Cytuję z pamięci myśl z Biblii, że 10% na pewno nie stanowi różnicy.

Wolałbym by wszystko co nie jest zabronione było dozwolone, próba wyznaczania cienkiej linii po której trzeba kroczyć jest tylko prowokowaniem dyskusji w jaki sposób należy na tej linii stawiać stopę (bo jak się stawia na linii środek pięty i środkowy palec to stając na prawej nodze skręca się w lewo, a na lewej nodze to w prawo).

Chyba nie o to chodzi i takie podejście na pewno płoszy zainteresowanych stosowaniem naszych zasad odżywiania.

Ja wiem, co na pewno wyklucza sklasyfikowanie diety jako optymalnej:

- spożywanie nadmiaru węglowodanów (powyżej 100g na dobę)
- uzyskiwanie większości energii z białka (powodowane zbyt niską zawartością tłuszczu w diecie)
- traktowanie produktów roślinnych jako głównego źródła białka i tłuszczów
- zjadanie zbyt małej ilości pokarmu powodujące spadek masy ciała poniżej zalecanego minimum
- (więcej niż marginalne) zatruwanie organizmu lekami, alkoholem, nikotyną
- brak zainteresowania co i dlaczego spożywać warto, a czego nie warto

Proponuję ludzi nie spełniających powyższych warunków traktować jako będących w obszarze wpływów Diety Optymalnej i ich dalsze poszukiwania ulepszania swojego sposobu odżywiania traktować jako rzecz naturalną.

Proponuję więc czasami odejść od próby wyznaczania z milimetrową dokładnością optymalnego środka środka, a skupić się na opisie "grubych" błędów żywieniowych, które oddalają człowieka od zdrowia i szczęścia.

Na forum można nieraz znaleźć więcej napomnienia dla spożywających razem z żółtkiem białko jaja niż dla prób zastąpienia smalcu i masła "masłem" kokosowym, a wieprzowiny rybami.

Reasumując:
Moim zdaniem Dieta Optymalna to metoda zwiększenia wydolności i stabilności organizmu (odporności na czynniki środowiskowe w tym chorobotwórcze), a nie bezkompromisowe dążenie do matematycznego punktu niewidocznego gołym okiem.


Łącze najszczersze wyrazy szacunku dla wszystkich użytkowników tego forum,
Pozdrawiam serdecznie,
Adam


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: Daniel 2007-12-13, 15:11:05
Adamie, ciekawe rozważania. Ale dlaczego na wątku o łupieżu?


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: Ewa 2007-12-13, 15:29:46
Cytuj z: adam319 2007-12-13, 14:38:06
Z góry zastrzegam, że nie mam żadnych pretensji do bycia postrzegany tutaj jako znawca tematu (w razie ataku niedźwiedzia uciekam) :-).

Ty, Adam nie przejmuj się. Niedzwiedz nie jest Optymalny, wiec cokolwiek powie, to tylko marna teoria. Grizzly, ty nie jesz Optymalnie, prawda?
Cytuj:
Odżywianie optymalne to obszar (posiadający niezbyt strome brzegi i dość rozległy), a nie super cienka linia gdzie wszystko musi być wyliczone z dokładnością do dziesiątej części grama
No pewnie, że nie trzeba pedantycznie liczyć. Przeciez DO jest elastyczna. Gorzej, gdy ktoś tak mocno wsłuchuje się w swój chory organizm, ze niechcący przechodzi na Atkinsa, albo wege ;)
Jednak żeby nie liczyć, na początku trzeba policzyć ;)  Dla jednego "duzo" znaczy co innego, niż dla drugiego. Trzeba znać zasady i ramy norm. Do tego są potrzebne liczby, chocby po to, żeby potem wiedzieć, o czym sie rozmawia (ja np. mówię o liczbach, a nie liczę). A bardzo ładnie pokazał swego czasu Józef Turostowski jak jeść prosto, łatwo i przyjemnie bez zbednego liczenia.
Cytuj:
Na forum można nieraz znaleźć więcej napomnienia dla spożywających razem z żółtkiem białko jaja niż dla prób zastąpienia smalcu i masła "masłem" kokosowym, a wieprzowiny rybami.
:D)))) To prawda. Ale o jajach, niezaleznie, też można pogadać ;)



Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: adam319 2007-12-13, 19:32:48
Cytuj z: Daniel 2007-12-13, 15:11:05
Adamie, ciekawe rozważania. Ale dlaczego na wątku o łupieżu?


Drogi Danielu,

Czytałeś ten wątek? Tu właśnie znalazłem ostry spór o gramy i to zainspirowało mojego posta.
Generalnie masz rację, posty powinny trzymać się tematu wątku (czyli nie ma słowa łupież to post jest nie na temat), ale to forum posiada wyszukiwarkę więc jakoś się da żyć ze spontanicznymi dywagacjami.

Pozdrawiam serdecznie,
Adam


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: kodar 2007-12-13, 22:43:14
Cytuj:
Jako podstawę wyżywienia człowiek potrzebuje na dobe około 200g białka i tłuszczu łącznie. Za to białko i tłuszcz zapłacić można mało, a można też wydać na nie dużo pieniędzy..."


          to jeszcze podajcie prosze,ktora z Arkadii liczy w/w sposob??


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-05-14, 20:46:10
Niedowiary .Kilka lat bezskutecznie szukałam lekarstwa,aby wyleczyć moją skórę głowy z uciążliwego łupiezu.
To był koszmar.Nigdy nie mogłam nic ciemnego nałożyć na siebie,bo zaraz na karku miałam płaty łupieżu.Bardzo to okropnie wyglądało,przez to zaczęły się moje problemy w małżeństwie,spadło moje libido,czułam,że mąż mnie nie rozumie ,że oddalamy się od siebie  :cry:
Aż  po kilku latach poszukiwań,odnalazłam swoją drogę. znalazłam środek ,który pomógł mi się uporać z tym uciążliwych paskudztwem,pomógł mi znów być szczęśliwą ,sprawił,że mój mąż znów mnie rozumie i ,że znów mnie kocha,ten środek to:G******** 90 WG .Polecam każdej mężatce z łupieżem,przez który zaczęły się wszystkie problemy w małżeństwie-już nie musicie cierpieć! Znów możecie być razem i czuć oddech swych mężów na karku i ramionach.


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: lekarka 2008-09-10, 13:14:44
Cytuj z: Waldek 2007-10-02, 08:42:40
Więc ponawiam pytanie. Czy ktoś się z łupieżu wyleczył bez żadnych nizorali, całkowicie i raz na zawsze po przejściu na DO?


Kiedyś miałam łupież. Sam się zlikwidował.
Masz go jeszcze?
Ten tłuszcz kokosowy (mogą być wiórki) to dobry pomysł.
Nie wiem dlaczego Admin neguje ten tłuszcz (mimo, że jest ubogoalergenowy).


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-09-10, 14:07:40
Cytuj z: lekarka 2008-09-10, 13:14:44
Kiedyś miałam łupież...


Na jakiej diecie wtedy byłaś? -pytam z ciekawości i na jakiej sie pozbyłaś .


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-09-10, 14:14:13
Cytuj z: lekarka 2008-09-10, 13:14:44
Nie wiem dlaczego Admin neguje ten tłuszcz (mimo, że jest ubogoalergenowy).

Cytuj z: admin 2007-12-06, 17:23:33
Olej roślinny prócz kwasów tłuszczowych nie dostarcza praktycznie nic innego organizmowi (nawet enzymów potrzebnych do jego strawienia)- dlatego szkoda miejsca w żołądku na oleje :(.
Prawidłowym źródłem tłuszczu są : szpik, masło, śmietana, słonina... ale myślałem, że TAKICH rzeczy to już nie trzeba tłumaczyć :shock:. Olejów się nie jada - tak jak się nie jada ovoalbuminy :lol:, bo mają niską wartość biologiczną.


Negowanie negowaniem,ale chyba nad nikim nie stoi z batem i nie zabrania,no nie? Tak jak mnie nikt nie zabronił jesc kasze gryczaną  :P


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-12-17, 18:47:42
No wiec tak. Ja kiedys wyczytałam tutaj,ze ktos robił sobie maseczke z żółtka na włosy no i ja tez spróbowałam i w ten oto prosty sposób pozbyłam sie łupieżu  8)
Jak ktos ma z tym "problemas" ,to warto spróbować, w końcu jajko nie jest jakies drogie  :P 


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: lekarka 2008-12-17, 23:11:46
Cytuj z: Edyta 2008-09-10, 14:07:40
Cytuj z: lekarka 2008-09-10, 13:14:44
1.Kiedyś miałam łupież...

2.Na jakiej diecie wtedy byłaś? -pytam z ciekawości i na jakiej sie pozbyłaś .

1. To było 30 lat temu.
2. Rozdzielnej do 31 roku życia. Samo przeszło, może zamieniło się na ... odciski po butach?
Teraz nie mam ani odcisków, ani łupieżu.




Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: kriss 2008-12-27, 15:58:40

Do ostatniego mojega mycia wlosow uzywalam mydla szarego i na koniec splukiwalam woda z cytryna.

Mydlo mi sie skonczylo a kupic bieda bo w sklepach nie ma ,wiec umyłam wlosy szamponem i tez spłukałam woda z cytryna i co?

I wielka klapa :!: :cry:
DOSTALAM LUPIERZ :(
Muszę skombinować szare mydlo, w moim przypadku jest najlepsze..


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: lekarka 2008-12-27, 18:22:41
Cytuj z: lekarka 2007-12-13, 12:29:29
Coś jakoś bliskie do łupierzu...

Cytuj z: kriss 2008-12-27, 15:58:40
DOSTALAM LUPIERZ :(


Ale żeśmy plamę dali.


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: kriss 2008-12-27, 18:24:39

serio :D


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: MORGANO 2008-12-27, 18:40:57
To nie jest reklama tylko podpowiedź. Też miałem łupież obecnie jest to wspomnienie.
Używam CLEAR przeciwłupieżowy. Dostępne w sklepach ROśMAN  w czterech odmianach
Wszystkie bardzo dobre. Myję włosy raz w tygodniu.  Bardzo. Polecam.


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-12-27, 18:42:31
Cytuj z: MORGANO 2008-12-27, 18:40:57
Używam CLEAR przeciwłupieżowy.


A ja używam żółtek p/łupiezowych-rewelacja! Aż trudno w to uwierzyć!  :D


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: kriss 2008-12-30, 20:39:10

Edyto..
Baju ,baju ..bede w raju :lol:


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-12-30, 20:42:23
Cytuj z: kriss 2008-12-30, 20:39:10
Edyto..
Baju ,baju ..bede w raju :lol:


Jak tutaj pisze,serio! wcieranie zółtek w umytą głowę sprawiło,ze nie mam łupiezu-w sumie nie moim celem było pozbywanie sie łupiezu,a to żeby mi przestały wypadać wlosy,bo mi wypadały i nie dość,ze przestały wypadać,to jeszcze pozbyłam sie łupieżu  :D
Jak nie wierzysz,to wypróbuj -proste!


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: kriss 2008-12-30, 20:59:31

Wierze  Ci.
Moja tesciwa wyleczyla sobie  zołtkami łysienie plackowate,ale oprocz tego jeszcze chodzila na naswietlania ,takze niewiadomo tak naprawde co zadzialalo :P


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-12-30, 21:16:10
No...ja nigdzie nie chodziłam,takze z całą pewnoscią mówie,ze to zółtka!  :D

Kiedys przeczytałam tutaj na Forum,ze ktos sobie tak wcierał,wiec wypróbowałam ,zamiast mówic z góry ,ze nie pomagają  :D


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: adampio 2008-12-30, 21:28:45
Cytuj z: Edyta 2008-12-30, 21:16:10
No...ja nigdzie nie chodziłam,takze z całą pewnoscią mówie,ze to zółtka!  :D

Kiedys przeczytałam tutaj na Forum,ze ktos sobie tak wcierał,wiec wypróbowałam ,zamiast mówic z góry ,ze nie pomagają  :D


tak,tak,tak, to na pewno zoltka. A jak nie zoltka to cos innego, ale chyba zoltka. A pytanie jest czy przypadkiem to nie byly te bialka z jajka, ktore normalnie oddaje sie biednym. Moze nalezaloby stosowac cale jajka!!!!
Chyba mam sposob na te niewykozystane bialka w ZO/DO....na glowe, na glowe, razem z zoltkami......pomoga na pewno. Musza, poniewaz w bialku jajka jest tylko 60% mniej protein, czyli w zoltku jajak jest 60 % protein wiecej, i dalkatego razem bedzie okolo 120 % protein.....wiec cale jajka ...i wowczas nie bedzie pytan typu: co robic z bialkami jajek?!!!!


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-12-30, 21:33:51
Ło matko i córko.Skoro mnie pomogly żółtka,to o tym pisze.Wiadomo,ze kazdy jest inny i nie wszystko wszystkim pomaga,to tak jak z tymi zupkami chińskimi,które pomogły Sławkowi,a ja wole nawet sie za nie nie zabierać,bo wiem,zeby mi na mój delikatny zołądeczek zaszkodziły  :?  8)  :lol:


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: adampio 2008-12-30, 21:43:01
Cytuj z: Edyta 2008-12-30, 21:33:51
Ło matko i córko.Skoro mnie pomogly żółtka,to o tym pisze.Wiadomo,ze kazdy jest inny i nie wszystko wszystkim pomaga,to tak jak z tymi zupkami chińskimi,które pomogły Sławkowi,a ja wole nawet sie za nie nie zabierać,bo wiem,zeby mi na mój delikatny zołądeczek zaszkodziły  :?  8)  :lol:


No i , nie daj Boze, zeby lysienie plackowate pozniej wystapilo!!!!

A propos, idzisz gdzies na jakas "szampanska noc"?


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-12-30, 21:45:44
Cytuj z: adampio 2008-12-30, 21:43:01
A propos, idzisz gdzies na jakas "szampanska noc"?


No .Mamy iść  8) a Ty i Twoja Małzonka?  :)


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: grizzly 2008-12-30, 22:03:30
Cytuj z: Edyta 2008-12-30, 21:45:44
...No .Mamy iść  8)...


Ide z wami !!!  :shock: 8) :P



Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: adampio 2008-12-30, 22:19:19
Cytuj z: Edyta 2008-12-30, 21:45:44
Cytuj z: adampio 2008-12-30, 21:43:01
A propos, idzisz gdzies na jakas "szampanska noc"?


No .Mamy iść  8) a Ty i Twoja Małzonka?  :)


No idziemy, terazsie pochwale znajomoscia mojej nowej polszczyzny, na DOMOWKE, Grizzzli zapraszam!!!!

Jezzzzzzzzzzu, jak to glupio brzmi "domowka", wole nasze stare nazwy typu "prywatka"....Gdzie sie podzialy, tamte prywatki...........


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-12-30, 22:32:18
Cytuj z: grizzly 2008-12-30, 22:03:30
Cytuj z: Edyta 2008-12-30, 21:45:44
...No .Mamy iść  8)...


Ide z wami !!!  :shock: 8) :P




No pewnie! Jak sie przyłaczysz do "słuchania płyt" to bedzie całkiem fajnie  :lol:


Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: grizzly 2008-12-30, 22:33:53
Cytuj z: adampio 2008-12-30, 22:19:19
...Grizzzli zapraszam!!!!...


Dziekuje, dziekuje, wspanialy pomysl!!!  8) :P
Jak nie w tym roku, to przy najblizszej "okazji"  8)

Jak tylko bede w Danii, to wpadne na pewno!!! 8)



Tytu: Odp: Łupież
Wiadomo wysana przez: adampio 2008-12-30, 22:36:15
Cytuj z: Edyta 2008-12-30, 22:32:18
Cytuj z: grizzly 2008-12-30, 22:03:30
Cytuj z: Edyta 2008-12-30, 21:45:44
...No .Mamy iść  8)...


Ide z wami !!!  :shock: 8) :P




No pewnie! Jak sie przyłaczysz do "słuchania płyt" to bedzie całkiem fajnie  :lol:


Zmienmy miejsce tej dyskusji, bo w tym temacie  chyba nawet nieprzystoi.
Zakladam nowy temat w  wolnych tamatach. Codz tam Edyta


forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.