forum.dr-kwasniewski.pl

http://bartek.ironet.pl/e-books/index.php

Czy to jest legalne?
Pozdr
maf

suuuper pozycje,
pytanie jak wyzej,no i czy  ladowanie platne,gdzie znalezc odpowiedzi???evosonic  :)

he he  pranie mĂłzgĂłw zawsze jest bezpłatne

Dobre, dobre... za wyjątkiem przypadku, kiedy opłacasz abonament RTV ;)

Ja już lepiej bym polecił klasykę: http://popf.glt.pl/ksiazki.php

Cóż pustego w miłowaniu mądrości?

No chyba, że miałeś na myśli naszych dzisiejszych polityków-filozofów? ;)

Ali, jezeli uwazasz,ze to co wyzej,to pranie mozgu,to co czytasz i polecilbys???? :)

Kodar, skoro juz tam zajrzałaś, to wystarczy kliknąć :lol:

wiem,wlasnie slucham salse :)

ja też słucham salsy (dopełniacz, kogo, czego?)

a  słyszę tę salsę (biernik, kogo, co?)  na pewno nie tą  ;)

NIE!!!!!!!!!!! bykom w Internecie  :evil:

osmieszasz sie z tym poprawianiem,p.NAUCZYCIELKO :lol: :lol:ale to kazdego osobista sprawa,tak jak i moja,gdy robie bledy :lol:

Kodar, długo się wstrzymywałam z tym poprawianiem. Niestety, to ty się osmieszasz. Tak jak pisałam w innym wątku, tobie nie zalezy na nauczeniu sie czegokolwiek, na informacji. Każda uwaga cię boli i wysłuchujesz jej uruchamiając swoją złośliwość i ta emocja góruje nad twoim rozumem.

Pisz dalej "słucham salse" ;)

"wiem wlasnie slucham salse"

Jako człowiek techniczny muszę wziąć stronę Kodar.

Nie zauważyłaś Ewo, że brakuje ogonków w Polskich literkach "ł", "ę" to dopuszczalna maniera na forach internetowych, zwłaszcza jak ktoś pisze biegle szybko bezwzrokowo na klawiaturze, że nie wspomnę o mieszkających za granicą, którzy mogą nawet nie mieć zainstalowanej polskiej klawiatury.

SMS-y w zasadzie też wysyłamy bez polskich literek.

Nie kłóćcie się Panie bo złość piękności szkodzi :-)

a juĹź na pewno nie warto o takie duperele jak ogonki w polskich literkach.


p.s. Droga Ewo napisałaś "osmieszasz" zamiast "ośmieszasz", ale przecież to nia ma znaczenia.

Co innego napisać "Hożóf" zamiast "Chorzów"  :-)

Adam, tu nie chodzi o brak polskiej czcionki lecz o użycie niewłaściwego przypadku.
mianownik kto? co? salsa
dopełniacz kogo? czego? salsy
celownik komu? czemu? salsie
biernik  kogo? co? salsę
narzędnik z kim? z czym? z salsą
miejscownik o kim? o czym? o salsie
wołacz   o! lub wołamy salso!

Kot mi nadepnął na klawiaturę i poszło za szybko:) Kodar użyła biernika zamiast dopełniacza, oto cały błąd.

:D)))  Co tam ogonki? ;)

Za to jak ludzie bronia się przed wiedzą  :shock: Wojna! :lol:

Co słuchasz, a czego nie słuchasz; Czego słuchasz, a co nie słuchasz.
Co widzisz, a czego nie widzisz; Czego widzisz, a co nie widzisz.
Co jest, a czego nie ma. Czego jest, a co nie ma.

Zajmijmy się lepiej czymś innym niż odmianą obcych wyrazów przez przypadki.
Jak by mnie ktoś pytał to znam się tylko na ogonkach polskich literek od strony technicznej :-)


p.s.
Ja słucham salsę, ale nie słucham salsy.
Ja słucham salsy, ale nie słucham sals.

Tak samo jak widzę ścianę i nie widzę ściany.
Tak samo jak widzę ściany i nie widzę ścian.

Salsa to chyba liczba pojedyńcza? Co nie?

:D Adaśku, widzę że jesteś chłonny na wiedzę.

To jest jak:
widzę ścianę; ściany (kogo? co?) 
szukam ściany; ścian (nie - szukam sciane) (kogo? Czego?)

Ale widzę Adama i szukam Adama (przy osobowych nie ma róznicy)

ale nie! Bo np. jest widzę Bozenkę, a szukam Bożenki

Musialabym zajrzec do teorii. A moĹźe ktos mi powie? ;)

MoĹźe to nie ten temat ;) ale przypomniała mi się taka "historyjka" jak pewien Pan w tyle zatłoczonego autobusu mĂłwi mocnym stanowczym głosem " Proszę Państwa jestem z BRONIĄ!!!"  ludzie w panice upchnęli sie na samym przodzie pojazdu, po czym Pan mĂłwi:
Bronia siadaj państwo Ci miejsca ustąpili ;)

:D))) Dobrze, że tylko z nią był, bo jakby ją niósł, to by się zdradził ;)

http://www.poradniajezykowa.us.edu.pl/baza_archiwum.php?POZYCJA=120&AKCJA=&TEMAT=Wszystkie&NZP=&WYRAZ=słuchać

Czasownik słuchać w polszczyĹşnie z zasadzie wymaga uĹźycia rzeczownika w dopełniaczu (ktoś, coś słucha kogoś, czegoś), np.: Publiczność w skupieniu słuchała koncertu (nie: koncert). Chory słucha mszy (nie: mszę) przez radio. Zebrani słuchali mĂłwcy (nie: mĂłwcę). Konstrukcja z biernikiem w Nowym słowniku poprawnej polszczyzny PWN dopuszczalna jest tylko w określeniach środowiskowych, takich jak np. medyczne określenie słuchać chorego w znaczeniu ‘badać przez osłuchiwanie‘. Konstrukcja z biernikiem jest takĹźe uĹźywana w (...) potocznym zwrocie słucham panią w rozmowach telefonicznych i nie jest uznawana za niepoprawną.

Więc "Ja słucham tylko muzykę poważną" jest niepoprawne, a jedynie słuszne jest "Ja słucham tylko muzyki poważnej".

Dobrze, że jest wolność słowa i można mówić co się chce i jak się chce :-)

Adam, ależ ty jesteś pracowity? A moze załozymy w wolnych tematach wątek "kącik poprawnej polszczyzny" i będziemy omawiać w nim błędy pojawiajace sie na forum? Bez podawania nicków, bo to byłby pogrom ;)

I słuchać co się chce, a nie tylko czego się chce.

Purystykę językową uważam za przerost formy nad treścią :-)

Heheee ...Z tą poprawnością to tak jak z marchewką która w dżemie jest owocem, według norm
unijnych. 8) :lol:

:D)))) Adam, wg ciebie czepianie się tych błedów na forum, to purystyka? Raczej nie zwracanie na nie uwagi nazwałabym ignorancją. No, ale przyznam, ze nie mam na to wpływu. Moge tylko czasem dać głos. Kto zechce ten skorzysta.
Na pewno prześpię spokojnie tę noc ;)

No właśnie. Duzo zalezy od tego, kto te normy ustala i toleruje :D  To tak samo, jak tolerowanie fruktozy w produktach spozywczych. MoĹźna tutaj sobie pogadać, ponarzekać, ale przyjdzie moment, ze ci bardziej tolerancyjni ;) jak trusie zjedzą, co im się wcisnie.

Niedługo językiem polskim operować bedą tez tylko ci mniej tolerancyjni. Ciekawe, jak to sie rozwinie?

W tym sporze proponuje, wszelkie przypadki niestandardowej pisowni, gramatyki czy interpunkcji uznać  niniejszym za zamierzone i winny być traktowane jako dowcipy. 8) :D :D :D

:D)))) rzeczywiście, to był dobry dowcip. Uśmiałam sie do rozpuku
Zbynek, ja i tak dobrze się trzymam. Pare lat upłynęło, a ja ani mru mru na temat polszczyzny

Słowo "czepianie" to chyba z definicji ma wydźwięk negatywny?

A z tym słuchaniem tylko w dopełniaczu to lekkie przegięcie, wymyśliłem nawet stosowny żart:

Jasiu, byłeś na koncercie?
Tak. Przyjechał muzyk z Warszawy i muzyk z Krakowa.
No i co?
Słuchałem muzyki jak grali muzykę.
Jasiu, nie mówi się muzyki tylko muzyków.

:-)

"Słuchałem muzyki jak grali muzykę"  A cóş to za masło maślane?  Nawet Jasio by tak nie powiedział. Adam, nie chcę sie czepiać twojego dowcipu, ale wymyśl inny ;) moĹźe mniej lingwistyczny :lol:

W gwarze gĂłralskiej "muzyka": ‘kapela; zespół muzykantĂłw’: Przychodziyła tyz muzyka i dziywcęta. (Pit.) Chłopcyska jeden bez drugiego wyskakowali przed muzyke. (Pit.)

Więc "słuchać muzyki", może oznaczać "słuchać orkiestry", ale mama poprawiła małego Jasia na "muzyków" bo uznała, że utworzył on niepoprawną formę liczby mnogiej od słowa muzyk (jeden muzyk, dwa muzyki, dwóch muzyków).

Zabawne jest, Ĺźe „słuchać muzyki” to forma poprawna, ale moĹźe być nawet na dwa sposoby niepoprawna i to w ustach małego Jasia z Zakopanego.

PRZEROST FORMY NAD TREŚCIĄ

Ale co ja Ci będę fachowcowi takie oczywistości tłumaczył, hej!

Zresztą sama widzisz, że to temat nudny jak flaki z olejem śledziowym, hej! :-)

Wcale nie nudny temat. Nie znam gwary góralskiej, musze ci uwierzyc na słowo. Rzuć jeszce jakiś dowcip góralski, a obiecuję, ze sie pośmieję ;)
Spójrz na swój post - widzę przerost formy nad treścią :lol:

Hura, udało się, zobaczyłaś, a ja już nawet kombinowałem jak zrobić tło z migającymi gwiazdkami. Jest postęp, uzgodniliśmy, że coś takiego jak "przerost formy nad treścią" istnieje.

Następny krok to uzgodnić, że działanie jest nie dla działania lecz dla efektu.
Moja ulubiona fraza z seriali tasiemcĂłw:

„Wiem, Ĺźe to bez sensu, ale musiałam tak postąpić”

:-)

Ale na seriale to juz mnie nie namĂłwisz :D)))))

Och Ewo  :) Tobie też się udało niejeden wątek rozbić (jak to ujęłaś) np. ten .
Więc co tu dużo mówić,zamiast szukać nieodpowiedzialnych typów w mojej rodzinie,poszukaj najpierw w swojej (na pewno się coś znajdzie)  :)
Zamiast poprawiać i uczyć kogoś -sama się popraw i naucz się  :) .

I zamiast wmawiać komuś rozdrażnienie,zlosliwość ,jakieś emocje ,zastanów się nad swoimi  :)
To do Kodar:

Widzisz? Tyle masz pracy nad sobą  :) Czy warto zawracać sobie głowę innymi ?  :)
Naprawienie świata zaczynamy  od siebie,  prawda Halinko? To chyba Ty zawsze tak pisałaś na Forum  :)

:(

http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=2290.0

ewosonic  :) Nie jesteś ni w ząb kumata  :)

"v"