forum.dr-kwasniewski.pl

DziaÅ‚y Forum => Å»ywienie Optymalne => W±tek zaczêty przez: Chleb 2008-01-16, 00:36:26



Tytu³: Problem z powrotem na ZO - podejscie drugie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Chleb 2008-01-16, 00:36:26
Witam serdecznie,


Podobnie jak w niedawnym watku bylem zmuszony porzucic na jakis czas ZO. Oczywiscie przy pierwszej okazji do niego wrocilem (czyli obecnie). Obserwuje jednakze u siebie szereg niepokojacych objawow - o ile w poprzednim temacie dotyczacym powrotu do ZO problemem byla "nadmierna przepustowosc" organow trawiacych, to u mnie jest z kolei odwrotnie.

Wydelo mnei mocno w sobote, polaczone to bylo z bolami w gornej czesci brzucha (zoladek, watroba?), potem bol (bardziej nieprzyjemny ucisk) wedrowal sobie po calym zoladku. Nie pomagala NOSPA (myslalem, ze moze od nerek, mialem piasek swego czasu), nie pomagal RAPHACHOLIN, w koncu w poniedzialek (zasadniczo jadlem bardzo malo w niedziele, czysto optymalnie) postanowilem sprowokowac wymioty (ludzilem sie, ze cos jednak siedzi w tym zoladku) i nic... Wypilem szklanke wody z sola i z wymiotow nici - nie wiem czy nie mialem juz czym, czy co. Wybralem sie ostatecznie do apteki i dostalem jakis syrop przeczyszczajacy - tez nici, wzialem odpowiednia dawke i spokojnie polozylem sie spac. Jakiegokolwiek przeczyszczenia nie bylo.


Dzis zjadlem tylko 2 placki serowe z serem topionym i potem poprawilem kawalkiem mocno wysmazonej karkowki. Zasadniczo nie boli mnie juz po jedzeniu, ale dalej obserwuje pewnie wzdecie brzucha, a takze uczucie, ze cos sie przelewa w zoladku. Czy to normalne? Jakos nigy nie mialem wiekszych sensacji ze strony ukladu pokarmowego i dlatego teraz mnie to dziwi. Czy ktos mial moze podobne przypadlosci? Jakies pomysly, czy przejdzie to samo, czy dalej katowac sie srodkami przeczyszczajacymi?


Tytu³: Odp: Problem z powrotem na ZO - podejscie drugie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: mateoosh12 2008-01-16, 01:29:16
Wyjścia są dwa. Pierwsze - zostajesz na DO i wszystko wróci szybciej lub wolniej do normy. Zapewniam na podstawie własnego doświadczenia. Drugie - rzucasz DO. Moje doświadczenia są takie - lepiej odstawić środki, o których mówisz, niech organizm sam to przetworzy. Wcześniej najadłeś się śmieci, rozregulowałeś organizm. Musi wrócić do normy, co wymaga czasu. Nic Ci nie będzie, to normalne objawy. Jesteś dorosły o swoim wyborze - zostaję/rzucam - decydujesz sam.


Tytu³: Odp: Problem z powrotem na ZO - podejscie drugie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Rudka 2008-01-16, 02:08:09
Ja dzisiaj chyba zjadłam za dużo wątróbki i żołądek pobolewał .
wypiłam 50g wódki i przeszło .
 


Tytu³: Odp: Problem z powrotem na ZO - podejscie drugie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: jurek46 2008-01-16, 16:09:33
Cytuj z: Rudka 2008-01-16, 02:08:09
Ja dzisiaj chyba zjadłam za dużo wątróbki i żołądek pobolewał .
wypiłam 50g wódki i przeszło .
 



Rudka a jaki lek polecasz na ból po zjedzeniu śledzika


Tytu³: Odp: Problem z powrotem na ZO - podejscie drugie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: mateoosh12 2008-01-16, 20:40:12
po śledziku? 100g wódki.


Tytu³: Odp: Problem z powrotem na ZO - podejscie drugie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: malgo35 2008-01-16, 21:15:14
A na ból po 100g wódki? :)


Tytu³: Odp: Problem z powrotem na ZO - podejscie drugie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Blackend 2008-01-16, 21:30:39
klinika ;)


Tytu³: Odp: Problem z powrotem na ZO - podejscie drugie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Teresa Stachurska 2008-01-16, 21:34:29
Było nie prowokować losu?


Tytu³: Odp: Problem z powrotem na ZO - podejscie drugie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Rudka 2008-01-16, 21:53:24
Śledzie w szczególności lubią pływać . Jak mozna go zjeśc bez popicia ?
Po 100 g głowa boli?? :?śledzia -chyba ,a dla wrazliwszych calcypiryna -
    TÄ… tabletke używam od zawsze.
 


Tytu³: Odp: Problem z powrotem na ZO - podejscie drugie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Waldek 2008-01-17, 15:46:21
ale żeÅ› se nicka wybraÅ‚  :lol:


Tytu³: Odp: Problem z powrotem na ZO - podejscie drugie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: adampio 2008-01-17, 21:07:44
chyba igrasz z losem. powinienes wybrac to, co dla ciebie/twojego organizmu jest najlepsze. takoe odstawianie diety i powracanie do niej nie daje zadnego rezultatu, podejrzewam, ze wrecz odwrotnie......ale to ty jeste Panem swojego zycia....powodzenia<!!


Tytu³: Odp: Problem z powrotem na ZO - podejscie drugie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: benzodxm 2008-01-20, 19:28:10
Kiedys jak stosowalem zywienie optymalne, to ciagle mialem klopoty z ukladem pokarmowym. Jadlem 240 g tluszczu lub wiecej i nie czulem sytosci, bylem troche wychudzony. Mialem problemy z wchlanianiem wypitej wody (to nie zart, tak naprawde bylo). Jadlem 2 posilki dziennie. Wieczorem jak kladlem sie spac, to czulem przepelnienie zoladka pomimo, iz obiad jadlem wiele godzin wczesniej. Czasami jedzenie podchodzilo mi do gardla, kiedy mi sie odbijalo.
Zrezygnowalem z tego, poniewaz ogolnie zle sie czulem. Probowalem tez stosowac pozniej diete ?Sippy'ego?, czyli wypijalem 0,5 l smietany 30%. Tez zle sie czulem. W koncu doszedlem do tego, ze moge spozywac tylko ok. 100g tluszczu na dobe. Wieksze ilosci powoduja przewaznie biegunke. Zastanawiam sie znowu nad powrotem na diete wysokotluszczowa, poniewaz ostatnio zaczalem tyc na "normalnym" zywieniu. Biore leki psychotropowe, ktore sprzyjaja tyciu (np. olanzapina). Czy mozna cos zrobic, aby polepszyc trawienie i wchlanianie tluszczu? Czy lecytyna (emulgator) moze pomoc?


Tytu³: Odp: Problem z powrotem na ZO - podejscie drugie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Waldek 2008-01-22, 13:35:03
Może to przez prochy tworzy sie błędne koło? Pamiętaj przyczną wszystkich chorób jest toxemia a leki zwalczają jedynie objawy a nie przyczynę i do tego zatoxyczniaja organizm chemią.

Chyba warto byłoby się oczyścić np kuracją wilcacorową.

I czy tłuszcze nie szkodza Ci dlatego, że jadłeś/jesz zbyt dużo węgli?

Jak nie możesz być na DO to może spróbuj coś ala żywienie eskimosów? B:T:W - 1:2:0,2 ? Stefansson miał podobno dobre efekty w leczeniu chorób cywilizacyjnych tą dietą.


Tytu³: Odp: Problem z powrotem na ZO - podejscie drugie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: kodar 2008-01-22, 14:00:29
Cytuj z: benzodxm 2008-01-20, 19:28:10
Kiedys jak stosowalem zywienie optymalne, to ciagle mialem klopoty z ukladem pokarmowym. Jadlem 240 g tluszczu lub wiecej i nie czulem sytosci, bylem troche wychudzony. Mialem problemy z wchlanianiem wypitej wody (to nie zart, tak naprawde bylo). Jadlem 2 posilki dziennie. Wieczorem jak kladlem sie spac, to czulem przepelnienie zoladka pomimo, iz obiad jadlem wiele godzin wczesniej. Czasami jedzenie podchodzilo mi do gardla, kiedy mi sie odbijalo.
Zrezygnowalem z tego, poniewaz ogolnie zle sie czulem. Probowalem tez stosowac pozniej diete ?Sippy'ego?, czyli wypijalem 0,5 l smietany 30%. Tez zle sie czulem. W koncu doszedlem do tego, ze moge spozywac tylko ok. 100g tluszczu na dobe. Wieksze ilosci powoduja przewaznie biegunke. Zastanawiam sie znowu nad powrotem na diete wysokotluszczowa, poniewaz ostatnio zaczalem tyc na "normalnym" zywieniu. Biore leki psychotropowe, ktore sprzyjaja tyciu (np. olanzapina). Czy mozna cos zrobic, aby polepszyc trawienie i wchlanianie tluszczu? Czy lecytyna (emulgator) moze pomoc?

Mozna zmniejszyc ilosc tluszczu, i jego rodzaj,nie musi byc,to smalec ani smietana.Poczytaj posty lekarki.Moim zdaniem,jezeli organizm sygnalizuje,w przerozny sposob,ogranicz tluszcze,to jezeli to zrobiles,to pozostajesz nadal na Diecie .
Mialam identyczne problemy,ograniczylam tluszcze i bialko.Obecnie zjadam wiecej niz poprzednio warzyw malocukrowych i wszystko unormowane.Tluszcze tez jadam rozne,takie na ktore mam w danej chwili ochote. :)


Tytu³: Odp: Problem z powrotem na ZO - podejscie drugie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: benzodxm 2008-01-23, 18:38:21
Jak stosowalem ZO to wtedy jeszcze nie bralem lekow, a z tluszczami mialem problem juz wtedy. Weglowodanow tez jadlem malo. Jesli dalej bede tyl, to chyba sprobuje jesc tyle tluszczu zeby organizm sie nie buntowal, bialka tyle ile bede mial ochote, czyli pewnie niezbyt duzo, a z weglowodanami to zobacze. Caly czas mam watpliwosci co do tego czy mozg potrzebuje 120 g glukozy do sprawnego funkcjonowania czy tez nie. Bede chyba musial znowu na sobie eksperymentowac, trudno. Dzieki za rady :D. Jeszcze mam pytanie do kodar. Ile zjadasz bialka, tluszczu i weglowodanow?


Tytu³: Odp: Problem z powrotem na ZO - podejscie drugie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: kodar 2008-01-24, 12:17:19
Cytuj z: benzodxm 2008-01-23, 18:38:21
Jak stosowalem ZO to wtedy jeszcze nie bralem lekow, a z tluszczami mialem problem juz wtedy. Weglowodanow tez jadlem malo. Jesli dalej bede tyl, to chyba sprobuje jesc tyle tluszczu zeby organizm sie nie buntowal, bialka tyle ile bede mial ochote, czyli pewnie niezbyt duzo, a z weglowodanami to zobacze. Caly czas mam watpliwosci co do tego czy mozg potrzebuje 120 g glukozy do sprawnego funkcjonowania czy tez nie. Bede chyba musial znowu na sobie eksperymentowac, trudno. Dzieki za rady :D. Jeszcze mam pytanie do kodar. Ile zjadasz bialka, tluszczu i weglowodanow?

Bialka ok.30g ,Tluszczu jadam 100-120g,Weglowodanow ok.300g

Bialko  jadam w postaci 3 jajek,albo omlet bez maki albo 130g wolowiny duszonej na smalcu albo 100g pasztetowej albo100g podgardla,albo tak jak dzisiaj 100g kielbasy  smazonej.Czasami jadam  makrele,lososia,wegorza albo sledzia.
Tluszcz jadam w postaci smalcu ze skwarkami, maslo, oliwy z oliwek, smietany, smalecu gesiego,albo boczeku smazonego.
Weglowodany,ktore jadam to najczesciej:placki ziemniaczane,frytki,brokuly,marchew,papryka,cebula,ogorki,kapusta,czasami budyn z lyzeczka maki ziemniaczynej, :)


Tytu³: Odp: Problem z powrotem na ZO - podejscie drugie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: jurek46 2008-01-24, 13:08:20
Cytuj z: kodar 2008-01-24, 12:17:19
Cytuj z: benzodxm 2008-01-23, 18:38:21
Jak stosowalem ZO to wtedy jeszcze nie bralem lekow, a z tluszczami mialem problem juz wtedy. Weglowodanow tez jadlem malo. Jesli dalej bede tyl, to chyba sprobuje jesc tyle tluszczu zeby organizm sie nie buntowal, bialka tyle ile bede mial ochote, czyli pewnie niezbyt duzo, a z weglowodanami to zobacze. Caly czas mam watpliwosci co do tego czy mozg potrzebuje 120 g glukozy do sprawnego funkcjonowania czy tez nie. Bede chyba musial znowu na sobie eksperymentowac, trudno. Dzieki za rady :D. Jeszcze mam pytanie do kodar. Ile zjadasz bialka, tluszczu i weglowodanow?

Bialka ok.30g ,Tluszczu jadam 100-120g,Weglowodanow ok.300g

Bialko  jadam w postaci 3 jajek,albo omlet bez maki albo 130g wolowiny duszonej na smalcu albo 100g pasztetowej albo100g podgardla,albo tak jak dzisiaj 100g kielbasy  smazonej.Czasami jadam  makrele,lososia,wegorza albo sledzia.
Tluszcz jadam w postaci smalcu ze skwarkami, maslo, oliwy z oliwek, smietany, smalecu gesiego,albo boczeku smazonego.

Kodar czy ja dobrze widzę napisałeś 300gr weglowodanów,i Ty chcesz tą podpowiedzią pomóc
koledze aby po zastosowaniu się do Twoich wskazówek pozbył się wagi,to chyba zła podpowiedz,albo pomyłka
a myślę że wystarczy z twojego menu ując ok 250 gr węglowodanów i myślę że 50gr będzie bardziej przypominało DO.


Tytu³: Odp: Problem z powrotem na ZO - podejscie drugie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: jurek46 2008-01-24, 13:12:46
Cytuj z: kodar 2008-01-24, 12:17:19
Cytuj z: benzodxm 2008-01-23, 18:38:21
Jak stosowalem ZO to wtedy jeszcze nie bralem lekow, a z tluszczami mialem problem juz wtedy. Weglowodanow tez jadlem malo. Jesli dalej bede tyl, to chyba sprobuje jesc tyle tluszczu zeby organizm sie nie buntowal, bialka tyle ile bede mial ochote, czyli pewnie niezbyt duzo, a z weglowodanami to zobacze. Caly czas mam watpliwosci co do tego czy mozg potrzebuje 120 g glukozy do sprawnego funkcjonowania czy tez nie. Bede chyba musial znowu na sobie eksperymentowac, trudno. Dzieki za rady :D. Jeszcze mam pytanie do kodar. Ile zjadasz bialka, tluszczu i weglowodanow?

Bialka ok.30g ,Tluszczu jadam 100-120g,Weglowodanow ok.300g

Bialko  jadam w postaci 3 jajek,albo omlet bez maki albo 130g wolowiny duszonej na smalcu albo 100g pasztetowej albo100g podgardla,albo tak jak dzisiaj 100g kielbasy  smazonej.Czasami jadam  makrele,lososia,wegorza albo sledzia.
Tluszcz jadam w postaci smalcu ze skwarkami, maslo, oliwy z oliwek, smietany, smalecu gesiego,albo boczeku smazonego.
Weglowodany,ktore jadam to najczesciej:placki ziemniaczane,frytki,brokuly,marchew,papryka,cebula,ogorki,kapusta,czasami budyn z lyzeczka maki ziemniaczynej.



Kodar czy ja dobrze widzę napisałeś 300gr weglowodanów,i Ty chcesz tą podpowiedzią pomóc
koledze aby po zastosowaniu się do Twoich wskazówek pozbył się wagi,to chyba zła podpowiedz,albo pomyłka
a myślę że wystarczy z twojego menu ując ok 250 gr węglowodanów i myślę że 50gr będzie bardziej przypominało DO.


Tytu³: Odp: Problem z powrotem na ZO - podejscie drugie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: kodar 2008-01-24, 13:34:49
soooooooooooooory :) :shock:oczywiscie 0k 300g warzyw,co daje 50-60 g weglowodanow :)


Tytu³: Odp: Problem z powrotem na ZO - podejscie drugie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Edyta 2008-01-24, 13:43:45
Kodar  :D W tym caÅ‚a Twoja uroda,że zawsze siÄ™ mylisz    :)
Pozdrawiam!


Tytu³: Odp: Problem z powrotem na ZO - podejscie drugie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: kodar 2008-01-24, 17:11:00
:lol: :lol: :lol:


Tytu³: Odp: Problem z powrotem na ZO - podejscie drugie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: benzodxm 2008-01-27, 14:48:11
Nie jestes glodna przy takiej niewielkiej ilosci tluszczu i bialka?


Tytu³: Odp: Problem z powrotem na ZO - podejscie drugie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: jurek46 2008-01-27, 18:27:27
Cytuj z: benzodxm 2008-01-27, 14:48:11
Nie jestes glodna przy takiej niewielkiej ilosci tluszczu i bialka?



Benzodxm piszesz że najlepiej czujesz się jak zjadasz 100gr tłuszczy to spróbuj zjadac np najlepsze białka do 50gr i jeżeli nie będziesz głodny
to te 100gr tłuszczu pozwoli Tobie zachowac wszystkie składniki w odpowiedniej dla DO proporcji.A dopiero kiedy Twój organizm przyzwyczai
się i nie będzie reagował tymi perturbacjami to poprostu stopniowo zwiększaj tłuszcz aż osiągniesz conajmniej jak B-1 T-2,5-3,5 a weglowodany wtedy możesz
spróbowac jeszcze ograniczyc do poniżej 50


Tytu³: Odp: Problem z powrotem na ZO - podejscie drugie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: benzodxm 2008-01-28, 10:26:16
Jesli bede dalej tyl to sprobuje. Jestem zniechecony do ZO, ale jak bedzie trzeba to trudno. Chudniecie to jedyny pozytywny efekt jaki zauwazylem przy tym zywieniu. Na razie jeszcze nie jestem gruby, ale zanosi sie na to, ze wkrotce bede. Dzieki za rady. Na poczatku te 100 g tluszczu mi wystarczy, ale jak schudne i dalej nie bede potrafil jesc wiecej bez przykrych konsekwencji, to znowu bede musial zywic sie "normalnie".


Tytu³: Odp: Problem z powrotem na ZO - podejscie drugie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: kodar 2008-01-28, 14:27:47
Cytuj z: benzodxm 2008-01-28, 10:26:16
Jesli bede dalej tyl to sprobuje. Jestem zniechecony do ZO, ale jak bedzie trzeba to trudno. Chudniecie to jedyny pozytywny efekt jaki zauwazylem przy tym zywieniu. Na razie jeszcze nie jestem gruby, ale zanosi sie na to, ze wkrotce bede. Dzieki za rady. Na poczatku te 100 g tluszczu mi wystarczy, ale jak schudne i dalej nie bede potrafil jesc wiecej bez przykrych konsekwencji, to znowu bede musial zywic sie "normalnie".

Czytaj Forum i posty Lekarki ,zapisuj kazdego dnia co jadles i jak sie czules po jedzeniu.
Moze bedziesz wolal juz zbilansowane potrawy?
Dieta nie jest skomplikowana. :)


Tytu³: Odp: Problem z powrotem na ZO - podejscie drugie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Flawia 2008-01-28, 14:32:00
ja zauważyłam u siebie większą wrażliwość teraz na rzeczy "niejadalne" i większą tendencję do zachorowań po nich, ale jest nie do pomyślenia dla mnie żeby jeść jak kiedyś, musialby mi ktoś wyzerować mózg. Owszem, zjem sporo zlych rzeczy tak z niechlujstwa, gdy nie mam sił odpowiednio sie sobą opiekować. Ale nie wyobrażam sobie żeby jeść 3 razy dziennie zwykłe kanapki i przy tym na obiad makaron i na deser ciasto i mieć spokojne sumienie, czyli byc zadowolonym że sie siebie nakarmiło odpowiednio...


Tytu³: Odp: Problem z powrotem na ZO - podejscie drugie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: lekarka 2008-09-10, 11:06:21
Chleb, a czy po plackach ziemniaczanych (2 jaja+2 ziemniaki) też byś miał wzdęcia?
Wg mnie masz organizm zapakowany w węglowodany (jak wskazuje też nick). Dla takiego organizmu lepsze są jaja i potrawy z jaj niż produkty mleczne.
Metoda na śmietane/ser też by Cię leczyła ale wg mnie zbyt powoli.


Tytu³: Odp: Problem z powrotem na ZO - podejscie drugie
Wiadomo¶æ wys³ana przez: lekarka 2008-09-10, 11:23:21
Jeszcze lepsze Chleb byłoby zastosowanie jaj i pomidorów (w różnych postaciach) i ogórków.


forum.dr-kwasniewski.pl | Dzia³aj±ce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrze¿one.