forum.dr-kwasniewski.pl

DziaÅ‚y Forum => Wolne tematy => W±tek zaczêty przez: grizzly 2008-02-19, 18:04:13



Tytu³: "SUKCES, CHOROBA, SZALEŃSTWO CZY ZBAWIENIE?
Wiadomo¶æ wys³ana przez: grizzly 2008-02-19, 18:04:13
Postanowilem "urodzic" nowy temat zainspirowany postem kolezanki lekarki bea561
Cytuj z: bea561 2008-02-19, 07:34:44
...A kto z Was czytaÅ‚  książki Roberta Kiyosaki : "Bogaty ojciec, biedny ojciec", "MÄ…dre bogate dziecko"?
Pytam, bo właśnie te pozycje, moim zdaniem zawierają mnóstwo cennych wskazówek na temat tego wątku....


Te ksiazki sa tak ciekawe, ze warte sa osobnego tematu.
Faktycznie sa obowiazkowa literatura kazdej "sekty ekonomicznej"
z AMWAY oraz jego sieciowym odpowiednikiem VEBSO i QUIXTAR, na czele.

Pewnie nie jeden z Was mial juz do czynienia z MLM.
Jakie refleksje? :shock: 8)




Tytu³: Odp: "SUKCES, CHOROBA, SZALEŃSTWO CZY ZBAWIENIE?
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Edyta 2008-02-19, 18:22:34
Nie wiem czy to o to chodzi ,bo się dalej nie wgłębiałam,zaliczyłam jedno spotaknie w kawiarni i jedno w domu.
Byłam sobie wtedy we Wiedniu i jechałam z kolegą metrem.W pewnym momencie zaczepiła nas Polka i spytała,czy nie chcielibyśmy zarobić dobrze.
No w sumie pomyÅ›leliÅ›my...czemu nie ?  :)
Umówiliśmy się na spotkanie w kawiarni,na które oczywiscie przyszliśmy punktualnie.
Pani miała ze sobą,jakieś notatki,pióro itp.
Ja już wiedziałam ,czym to pachnie,bo wczesniej znałam takie coś z Poski i zaczęłam spogladać na nią deko lekceważąco,a ta rysowała piramidki,jakies sieci itd.
Miał być to handel kosmetykami.Oczywiscie pani mi "cukrowała",że się świetnie do tego nadaję,że mam piękną urode i takie duperele.
Mój kolega był tym zafascynowany i pewnie jakby nie ja dał by się w to wciągnąć.
Tylko na jego prośbę,dałam się namówić na kolejną wizytę w domu tej pani,która pokazywała nam towar.
Jednak nie daÅ‚am siÄ™ na to nabrać,a pani na koniec powiedziaÅ‚a mi coÅ› fajnego,co zapamietaÅ‚am : "Nie jesteÅ› naiwna" i siÄ™ usmiechnęła ,no i ja też i pożegnaÅ‚ysmy siÄ™  :)

Dobrze ja toto zrozumiaÅ‚am?  :roll: ,bo wiesz,jak kto tyle postów pisze,to potem siÄ™ wszystko miesza  :roll:  :mrgreen:


Tytu³: Odp: "SUKCES, CHOROBA, SZALEŃSTWO CZY ZBAWIENIE?
Wiadomo¶æ wys³ana przez: grizzly 2008-02-19, 18:41:41
Cytuj z: Edyta 2008-02-19, 18:22:34
....Dobrze ja toto zrozumiaÅ‚am?  :roll: ,bo wiesz,jak kto tyle postów pisze,to potem siÄ™ wszystko miesza  :roll:  :mrgreen:..


Nie wiadomo jakiej sieci dystrybutorem-agitatorem byla ta pani,
jednak wszystkie sieci  MLM usiluja nasladowac "Matke" czyli  AMWAY.

Natomiast ksiazki Roberta Kiyosaki "Bogaty ojciec, biedny ojciec", "MÄ…dre bogate dziecko"
to lektura obowiazkowa dla tych ktorzy maja dosyc bycia "planktonem"

Po przeczytaniu tych ksiazek slowo "plankton", "wlasciciele aktywow"
"ELITA", "lewackie szambo" beda zupelnie zrozumiale.





Tytu³: Odp: "SUKCES, CHOROBA, SZALEŃSTWO CZY ZBAWIENIE?
Wiadomo¶æ wys³ana przez: bea561 2008-02-19, 19:39:09
Tytuł wątku: "SUKCES, CHOROBA, SZALEŃSTWO CZY ZBAWIENIE?
U mnie  przeczytanie wspomnianych pozycji wyzwoliÅ‚o poczucie...wolnoÅ›ci i nasiliÅ‚o dążenie do niezależnoÅ›ci. JeÅ›li wiÄ™c te pozycje miaÅ‚y "urabiać" czytelników na potencjalnych "czÅ‚onków piramidy" typu AMWAY to u mnie efekt byÅ‚ wrÄ™cz odwrotny. Teraz jestem jeszcze bardziej odporna na dziaÅ‚ania tego typu, wyczuwam je na kilometr.  Nie wiem, czy zaliczam siÄ™ do elity czy do planktonu wg. Grizzlego, póki co jednak nauczyÅ‚am siÄ™ liczyć tylko na siebie i pracÄ™ swoich rÄ…k, pracujÄ™ dla siebie, dbam o swoich pracowników, a swoje dzieci staram siÄ™ wychować tak, aby nie zachÅ‚ystywaÅ‚y siÄ™ pracÄ… w firmie cudzej, lecz dążyÅ‚y do pracy u siebie. Te pozycje uczÄ… jak nie być roszczeniowym wobec paÅ„stwa, uczÄ… odpowiedzialnoÅ›ci za swojÄ… przyszÅ‚ość. I pokazujÄ…, że zarabianie pieniÄ™dzy nie jest czymÅ› gorszÄ…cym. Ważne jest jednak takie zarabianie, aby nie byÅ‚o to poÅ‚Ä…czone z wyzyskiwaniem drugiego czÅ‚owieka.
A sekty ekonomiczne typu AMWAY - im dale od nich tym lepiej. Zresztą dla mnie każda firma, zatrudniająca tzw. przedstawicieli handlowych też do takich należy, mimo że nie działa na zasadzie piramidy. Wystarczy z takim "przedstawicielem" porozmawiać- napompowany sloganami, zmanipulowany przez dział marketingu. Kiedyś jedna pani - przedstawiciel znanej firmy farmaceutycznej dostała u mnie histerii, bo nie chciałam jej już słuchać.


Tytu³: Odp: "SUKCES, CHOROBA, SZALEŃSTWO CZY ZBAWIENIE?
Wiadomo¶æ wys³ana przez: adam319 2008-02-19, 20:07:26
Cytuj z: bea561 2008-02-19, 19:39:09
(...)
Kiedyś jedna pani - przedstawiciel znanej firmy farmaceutycznej dostała u mnie histerii, bo nie chciałam jej już słuchać.

Jeszcze gdyby ta pani „wciskaÅ‚a” leki psychoaktywne to byÅ‚oby klasycznie czyli:

Miało być tak pięknie, a wyszło jak zwykle :-)


Tytu³: Odp: "SUKCES, CHOROBA, SZALEŃSTWO CZY ZBAWIENIE?
Wiadomo¶æ wys³ana przez: grizzly 2008-02-19, 21:02:15
Cytuj z: bea561 2008-02-19, 19:39:09
......U mnie  przeczytanie wspomnianych pozycji wyzwoliÅ‚o poczucie...wolnoÅ›ci i nasiliÅ‚o dążenie do niezależnoÅ›ci. JeÅ›li wiÄ™c te pozycje miaÅ‚y "urabiać" czytelników na potencjalnych "czÅ‚onków piramidy" typu AMWAY to u mnie efekt byÅ‚ wrÄ™cz odwrotny. Teraz jestem jeszcze bardziej odporna na dziaÅ‚ania tego typu, wyczuwam je na kilometr......


Mysle, ze niepotrzebnie tak "goraczkowo" odcinasz sie od firmy AMWAY-VEBSO.
Chyba nie zaprzeczysz, ze mialas bliski kontakt,
lub nawet bylas uczestnikiem-czlonkiem AMWAY-VEBSO. :shock: :shock:

Jesli sugerujesz, ze nic Ciebie "nie laczylo/laczy"z  firma AMWAY-VEBSO.
To jakim "cudem" trafilas na "biblie" firmy AMWAY-VEBSO :?: :?: :?: :shock:

Sama przyznajesz, ze "przeczytanie wspomnianych pozycji wyzwoliło poczucie...
wolności i nasiliło dążenie do niezależności" i zaraz potem, piszesz o "piramidach".
W ksiazkach Roberta Kiyosaki nigdy nie wspominal on o "piramidach"

Natomiast na zebraniach szkoleniowych firmy  AMWAY-VEBSO tak.  :shock: :shock: :shock:

Czy uczestnictwo w firmie  AMWAY-VEBSO, to taki "wielki wstyd i hanba"??? :shock: :shock:





Tytu³: Odp: "SUKCES, CHOROBA, SZALEŃSTWO CZY ZBAWIENIE?
Wiadomo¶æ wys³ana przez: grizzly 2008-02-19, 21:27:45
Cytuj z: bea561 2008-02-19, 19:39:09
..... Nie wiem, czy zaliczam siÄ™ do elity czy do planktonu wg. Grizzlego,
póki co jednak nauczyłam się liczyć tylko na siebie i pracę swoich rąk,
pracuję dla siebie, dbam o swoich pracowników,
a swoje dzieci staram się wychować tak,
aby nie zachłystywały się pracą w firmie cudzej,
lecz dążyły do pracy u siebie.....


To czy ktos sie zalicza czy nie, zalezy od tego do jakiej grupy sie odnosi.
Czy do swojej rodziny, spolecznosci wijskiej, powiatu, kraju, czy globalnie "Swiata". 8)

Byc "planktonem" nie oznacza wcale byciem kims "gorszym/lepszym"
To jest tak jak z kolorami "cos" jest czarne albo biale.
Natomiast nie mozna powiedziec ze czarna jest "dobre" a biale "zle"
bo wychodzi wtedy z tego idiotyzm.  :shock: :shock: :shock:

Masz pieniadze, wolny czas, jestes niezalezna-wzglednie od "panstwa"
jestes wyksztalcona itp....  - wtedy jestes "ELITA", a jak nie jestes
elita to jestes "plankton", po prostu naga prawda i tyle. :shock: :shock: :shock: 8)



Tytu³: Odp: "SUKCES, CHOROBA, SZALEŃSTWO CZY ZBAWIENIE?
Wiadomo¶æ wys³ana przez: grizzly 2008-02-19, 22:20:38
Cytuj z: bea561 2008-02-19, 19:39:09
.... Te pozycje uczą jak nie być roszczeniowym wobec państwa, uczą odpowiedzialności za swoją przyszłość. I pokazują, że zarabianie pieniędzy nie jest czymś gorszącym....


Istotnie "zarabianie pieniędzy nie jest czymś gorszącym".
A czym ono jest faktycznie, to zalezy czy ocenia to "plankton"
czy "ELITA". Jedno jest pewne, czlowiek inteligentny po przeczytaniu
tych ksiazek zaczyna sie zmieniac i to "widac i slychac" 8) :lol:

Caly mechanizm polega na tym, ze chce sie "odsunac"
od  miejsca gdzie jest "plankton" i zaczyna sie zblizac do "ELITY"
po drodze "chcac nie chcac" straca innych w dol "rankingu 90/10%" :shock: :shock:

Jesli siedzi cicho jak "czlonek PZPR" na zebraniu partyjnym
to nic sie nie zmienia, tylko "zycie ucieka" :shock: 8) :lol: :P



Tytu³: Odp: "SUKCES, CHOROBA, SZALEŃSTWO CZY ZBAWIENIE?
Wiadomo¶æ wys³ana przez: bea561 2008-02-19, 22:44:03
Cytuj z: grizzly 2008-02-19, 21:02:15
Mysle, ze niepotrzebnie tak "goraczkowo" odcinasz sie od firmy AMWAY-VEBSO.
Chyba nie zaprzeczysz, ze mialas bliski kontakt,
lub nawet bylas uczestnikiem-czlonkiem AMWAY-VEBSO. :shock: :shock:

Jesli sugerujesz, ze nic Ciebie "nie laczylo/laczy"z  firma AMWAY-VEBSO.
To jakim "cudem" trafilas na "biblie" firmy AMWAY-VEBSO :?: :?: :?: :shock:

Sama przyznajesz, ze "przeczytanie wspomnianych pozycji wyzwoliło poczucie...
wolności i nasiliło dążenie do niezależności" i zaraz potem, piszesz o "piramidach".
W ksiazkach Roberta Kiyosaki nigdy nie wspominal on o "piramidach"

Natomiast na zebraniach szkoleniowych firmy  AMWAY-VEBSO tak.  :shock: :shock: :shock:

Czy uczestnictwo w firmie  AMWAY-VEBSO, to taki "wielki wstyd i hanba"??? :shock: :shock:





Wspominam o "piramidach" bo to TY sam pierwszy o nich wspomniałeś przy okazji książek Kiyosakiego, mimo że on sam o takim sposobie zarabiania pieniędzy nie wspomina, przynajmniej z tego co pamiętam. Jestem nawet zdziwiona, że łączy się te dwie sprawy ze sobą ( Kiyosaki i firmy-piramidy), a nawet jak mówisz seria"Bogaty ojciec.." jest traktowana jak swoista biblia tworu"AMWAY-VEBSO". Chociaż , faktycznie  osoby, z którymi rozmawiałam do tej pory o tych pozycjach zawsze łączą je z AMWAYem, także Ty. Obawiam się nawet, że te książki zostały  bez wiedzy i zamierzeń samego autora użyte do celów firmy-piramidy.
I na całe szczęście nigdy z tymi firmami nie miałam bliskiego kontaktu, nie byłam na szkoleniach. Otarłam się jedynie o osoby z tych firm. Odcinam się od nich, bo manipulują ludźmi. Uczestnictwo w takich firmach - może to nie wstyd i hańba, ale błąd na pewno.


Tytu³: Odp: "SUKCES, CHOROBA, SZALEŃSTWO CZY ZBAWIENIE?
Wiadomo¶æ wys³ana przez: grizzly 2008-02-19, 22:44:36
Cytuj z: bea561 2008-02-19, 19:39:09
.....Ważne jest jednak takie zarabianie, aby nie było to połączone z wyzyskiwaniem drugiego człowieka....


Ha. ha. ha, to juz zakrawa na hipokryzje 8) :lol:

Kazde zarabianie pieniedzy ZAWSZE!!!! jest polaczone
z wyzyskiem drugiego i nawet trzeciego, czwartego......n, czlowieka. :shock: :shock: :shock:

To jest wspanialy instrument dla "lepszych" aby UDOIC "gorszych".
Taka prawda, wiec w jakim celu,  udawac "lepszego".????



Tytu³: Odp: "SUKCES, CHOROBA, SZALEŃSTWO CZY ZBAWIENIE?
Wiadomo¶æ wys³ana przez: grizzly 2008-02-19, 23:18:54
Cytuj z: bea561 2008-02-19, 22:44:03
...Wspominam o "piramidach" bo to TY sam pierwszy o nich wspomniałeś przy okazji książek Kiyosakiego, mimo że on sam o takim sposobie zarabiania pieniędzy nie wspomina, przynajmniej z tego co pamiętam...


Ujmujac to bardziej precyzyjnie, zacytowalem posta z sieci gdzie, opisywane jest
srodowisko "sekty ekonomicznej" w ktorej BIBLIA sa książki Roberta Kiyosaki.

I nie mozesz zaprzeczyc, ze to TY PIERWSZA POLECASZ  (przy okazji)forumowiczom
książki Roberta Kiyosaki. Prosze nie wypieraj sie tego. Prosze !!!! 8) :lol: :P

Prosze:
Cytuj z: bea561 2008-02-19, 07:34:44
A kto z Was czytaÅ‚  książki Roberta Kiyosaki : "Bogaty ojciec, biedny ojciec", "MÄ…dre bogate dziecko"?
Pytam, bo właśnie te pozycje, moim zdaniem zawierają mnóstwo cennych wskazówek na temat tego wątku.


Najzabawniejsze jest to jak stanowczo manifestujesz,
odcinasz sie od srodowiska LUDZI dla ktorych te ksiazki to SWIETOSC.

:lol: :lol: :lol: :lol:

A tak naprawde nikt nie powiedzial, ze to srodowisko jest zle 8) :lol: :P
Jedynie kraza takie obiegowe opinie w "srodowisku planktonu wiejskiego"
ze "sekty sa zle" zwlaszcza na zebraniach "organizacji religijnych" - tych dobrych

Podobnie jak kraza obiegowe opinie ze dieta "Kwasniewskiego" to szkodliwa jest itp.
:shock: 8) :lol: :P






Tytu³: Odp: "SUKCES, CHOROBA, SZALEŃSTWO CZY ZBAWIENIE?
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Rudka 2008-02-20, 02:13:30
Ja niewiem nad czym szaty rozdzieracie .
  KiedyÅ› daÅ‚am sie  namówić byÅ‚am akwizytorkÄ… tej firmy.
  MiaÅ‚am nadzieje ,ze zarobie jakies pieniÄ…dze -ale niezbyt byÅ‚am przekonywujaca
  a towar też ciężko schodziÅ‚ . StraciÅ‚am troche czasu ,ale moge powiedzieć ,
  ze jestem bogatsza o jeszcze jedno doÅ›wiadczenie .Do handlu jednak nie nadaje sie .
  Produkty nawet sobie chwaliÅ‚am tylko pioruÅ„sko drogie.
 


Tytu³: Odp: "SUKCES, CHOROBA, SZALEŃSTWO CZY ZBAWIENIE?
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Edyta 2008-02-20, 10:12:32
Pamiętam,że byłam na takim zgromadzeniu podobnej firmy (a może tej samej) w Krakowie.
Pojechałam ze znajomymi,którzy byli w to wciągnięci.
To co tam zobaczyłam to była MASAKRA!!!
Była sobie scenka,na scence "występowała" pewna ilość osób ,a reszta "łowiecek" ,nic nie widziała ponad to, co działo się tam -to była hipnoza!!!
Pamiętam,że wstali klaskali,śpiewali jakieś "swoje pieśni",a ja siedziałam,"wytrzeszczyłam" na to wszystko oczy i nie mogłam pojąć,jak ludzie mogą dac sobą tak manipulować??????NO JAK???? Nie wiem kiedy zaczęłam nieznosić jakichkolwiek organizacji,samo słowo "organizacja" znaczy,że są przywódcy i tacy,którzy robią,to co każą "pasterze" . Nie każdy to lubi.
Pamietam ,był potem obiad,był chyba za darmo dla nowych gosci,a fundowany przez "starych wyjadaczy" .
Może to smieszne,ale go nie jadÅ‚am,bo siÄ™ baÅ‚am,ze mogÄ… być w nim jakieÅ› "prochy" ,na otÅ‚umanienie  :shock: :?
MyÅ›lÄ™,że dlatego we Wiedniu,jak tylko usÅ‚yszaÅ‚am o piramidkach,zakoÅ„czyÅ‚am "przyjaźń"  :)


Tytu³: Odp: "SUKCES, CHOROBA, SZALEŃSTWO CZY ZBAWIENIE?
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Halina Ch. 2008-02-20, 15:01:02
Na początku lat 90-tych też się otarłam o AMWAY (a któż wtedy nie wierzył w cud kapitalizmu?), nie nadawałam się do tego zupełnie, nie mogłam się przemóc aby kogokolwiek 'namówić' na jakieś spotkanie lub zakup produktu.
Zaispirowały mnie natomiast ich książki ("Potęga optymizmu","Do zobaczenia na szczycie","Szybuj z orłami"."Sekret milionera" itp.), które naprawdę zaocowały w następnych latach mojego życia zawodowego.


Tytu³: Odp: "SUKCES, CHOROBA, SZALEŃSTWO CZY ZBAWIENIE?
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Edyta 2008-02-20, 16:39:08
Cytuj z: Halina Ch. 2008-02-20, 15:01:02
Zaispirowały mnie natomiast ich książki ("Potęga optymizmu","Do zobaczenia na szczycie","Szybuj z orłami"."Sekret milionera" itp.), które naprawdę zaocowały w


Chalino wÅ‚aÅ›nie mi coÅ› przypomniaÅ‚aÅ›  :)
We Wiedniu poznaÅ‚am takiego chÅ‚opaka,widziaÅ‚am go z parÄ™ razy,potem jakoÅ› mijaliÅ›my siÄ™,ale na drugim spotkaniu pożyczyÅ‚ mi książkÄ™,w której byÅ‚o pisane jak osiagnąć sukces,nie pamiÄ™tam tytuÅ‚u,gdzieÅ› jÄ… zapodziaÅ‚am ,ale wÅ‚asnie mi siÄ™ skojarzyÅ‚a  z tym co napisaÅ‚aÅ›.
Potem jÄ… chciaÅ‚am oddać,ale niestety wiÄ™cej nie spotkaliÅ›my siÄ™ (może i dobrze  :) ) i jÄ… przywiozÅ‚am do domu  :roll:
MuszÄ™ przyznać,że przeczytaÅ‚am jÄ… jednym tchem,ale jakoÅ› nie byÅ‚am ukierunkowana na osiÄ…gniÄ™cie jakiegoÅ› "pieniężnego" sukcesu  :(  :P  :)


Tytu³: Odp: "SUKCES, CHOROBA, SZALEŃSTWO CZY ZBAWIENIE?
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Edyta 2008-02-20, 17:04:25
Kurde Grizzly już dawno siÄ™ tutaj tak nie Å›miaÅ‚am  :lol:  :D
PoÅ‚Ä…czyÅ‚am teraz rózne fakty,cos mi siÄ™ przypomniaÅ‚o z naszych dawniejszych dyskusji i doszÅ‚am do wniosku,że miaÅ‚am "czuja"  :D  :lol:
Kurcze,jak ja Ciebie lubiÄ™ !!!  :D  :lol:  :oops:  :roll:


Tytu³: Odp: "SUKCES, CHOROBA, SZALEŃSTWO CZY ZBAWIENIE?
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Rudka 2008-02-21, 02:19:24
Edyta masz racje - -tylko ja wtedy zupełnie inaczej to odbierałam
  wiem ,ze staraÅ‚am sie jak najwiÄ™cej ludzi przyciÄ…gnąć na spotkania ,
    no i akwizycja dużo czasu pochÅ‚aniaÅ‚a . w dodatku pracowaÅ‚am zawodowo.
      Też jakaÅ› książke zakupiÅ‚am -ale chyba treść nie byÅ‚a po mojemu
    bo  homosowietikusa to już ciężko zmienić .
Po za tym u nas byÅ‚o wszystko za wÅ‚asne pieniążki -droga byÅ‚a  moja edukacja :D
 


Tytu³: Odp: "SUKCES, CHOROBA, SZALEŃSTWO CZY ZBAWIENIE?
Wiadomo¶æ wys³ana przez: slawek 2008-02-21, 08:52:53
Cytuj z: bea561 2008-02-19, 22:44:03
Jestem nawet zdziwiona, że łączy się te dwie sprawy ze sobą ( Kiyosaki i firmy-piramidy), a nawet jak mówisz seria"Bogaty ojciec.." jest traktowana jak swoista biblia tworu"AMWAY-VEBSO". Chociaż , faktycznie  osoby, z którymi rozmawiałam do tej pory o tych pozycjach zawsze łączą je z AMWAYem, także Ty. Obawiam się nawet, że te książki zostały  bez wiedzy i zamierzeń samego autora użyte do celów firmy-piramidy.

No co ty bea ;) jedną to chyba nawet zadedykował AMWAY ;) "Szkoła Biznesu dla ludzi którzy lubia pomagać innym"
Cytuj:
I na całe szczęście nigdy z tymi firmami nie miałam bliskiego kontaktu, nie byłam na szkoleniach. Otarłam się jedynie o osoby z tych firm. Odcinam się od nich, bo manipulują ludźmi. Uczestnictwo w takich firmach - może to nie wstyd i hańba, ale błąd na pewno.


nie no po co takie histeryczne reakcje, MLM to majstersztyk ;) warto go poznać duże doświadczenie 8)


Tytu³: Odp: "SUKCES, CHOROBA, SZALEŃSTWO CZY ZBAWIENIE?
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Waldek 2008-02-21, 09:51:45
Ja co prawda nie wiem co to amway itd ale Kiyosakiego przeczytaÅ‚em caÅ‚kiem niedawno i ta książka to byÅ‚ grom z jasnego nieba. Notabene leżaÅ‚a w domu nietkniÄ™ta 2 lata. Szkoda że tak pózno do tego dojrzaÅ‚em bo jest to pozycja genialna. Kiyosaki to taki KwaÅ›niewski tyle, że od aktywów, nieruchomoÅ›ci, gieÅ‚dy etc. :lol: Nie żartujÄ™.  Rzeczy pozornie oczywiste można zobaczyć z zupeÅ‚nie innej perspektywy.

Bardzo podobnie zrobione są książka "Myśl i bogać się" oraz Film "The Secret".





Tytu³: Odp: "SUKCES, CHOROBA, SZALEŃSTWO CZY ZBAWIENIE?
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Halina Ch. 2008-02-21, 10:32:05
Cytuj z: Rudka 2008-02-21, 02:19:24
       Też jakaś książke zakupiłam -ale chyba treść nie była po mojemu
   bo  homosowietikusa to już ciężko zmienić .
 

Treść takich  książek jest nie o tym jak zrobić pieniÄ…dze, ale o potencjale, który tkwi w Tobie o którym nawet nie wiesz, a tym bardziej nie wiesz jakie możliwoÅ›ci drzemiÄ… w Tobie i jak je możesz wykorzystać.
To jest jak Kwaśniewski. Zbyt proste aby zrozumieć.


Tytu³: Odp: "SUKCES, CHOROBA, SZALEŃSTWO CZY ZBAWIENIE?
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Edyta 2008-02-21, 11:01:09
Cytuj z: Halina Ch. 2008-02-21, 10:32:05
Treść takich  książek jest nie o tym jak zrobić pieniądze, ale o potencjale, który tkwi w Tobie o którym nawet nie wiesz, a tym bardziej nie wiesz jakie możliwości drzemią w Tobie i jak je możesz wykorzystać.



A nie wydaje Wam się,że takie książki,to czysta manipulacja człowiekiem?
Pewnie,że się nie pisze jasno o pieniądzach,tylko właśnie o tym potencjale drzemiącym w nas,o tym,że zasługujemy na bogactwo , o tym,że gdy będziemy się bogacili,to nikogo nie krzywdzimy itd.itd....
Ale jest niestety tak, jak pisze Grizzly i ja siÄ™ z nim absolutnie zgadzam!
Cytuj z: grizzly 2008-02-19, 22:44:36
Kazde zarabianie pieniedzy ZAWSZE!!!! jest polaczone
z wyzyskiem drugiego i nawet trzeciego, czwartego......n, czlowieka. :shock: :shock: :shock






Tytu³: Odp: "SUKCES, CHOROBA, SZALEŃSTWO CZY ZBAWIENIE?
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Waldek 2008-02-21, 12:28:02
Cytuj:
A nie wydaje Wam się,że takie książki,to czysta manipulacja człowiekiem?
Pewnie,że się nie pisze jasno o pieniądzach,tylko właśnie o tym potencjale drzemiącym w nas,o tym,że zasługujemy na bogactwo , o tym,że gdy będziemy się bogacili,to nikogo nie krzywdzimy itd.itd....


Ale przecież Kiyosaki pisze jasno o pieniądzach, nawet jak grać na giełdzie, jak kupowac nieruchomości etc. Imo to bardzo praktyczna książka. O potencjale i planowaniu to bardziej "Myśl i bogać się".
Cytuj:
Ale jest niestety tak, jak pisze Grizzly i ja siÄ™ z nim absolutnie zgadzam!


E tam. To właśnie "plankton" tak uważa, że ci z góry go "wyzyskują". A prawda jest taka, że obie strony tworzą taki stan rzeczy, bo przecież "plankton" sam się pcha do tych biedronek czy macdonaldów prosząc o wyzyskiwanie.

To tak samo jak wtedy gdy narzekaja, że produceńci parówek ich trują dodając tam konserwanty. A ja się pytam kto wam te parówki nakazuje kupować? Mało baraniny w polszy? No ale mentalność minimum się wtedy kłania...

Równie dobrze można powiedzieć, że jedząc optymalnie też krzywdzisz zdrowotnie pozostałych planktonowców żywieniowych, cukrożerców itp. "A miała być przecież równość i sprawiedliwość".


Tytu³: Odp: "SUKCES, CHOROBA, SZALEŃSTWO CZY ZBAWIENIE?
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Edyta 2008-02-21, 12:38:01
Musi być i "plankton" i "elita" .
Gdyby nie było "planktonu" ,to nie byłoby "elity" .
"Elita" istnieje dzięki "pplanktonowi" ,a gdyby,nagle przestał istnieć "plankton" ,to we "wnętrzu" "elity" powstałyby podziały,z których utworzyłby się "plankton".
Czyli "plankton" nigdy nie przestanie istnieć  :D  :idea: :arrow: :mrgreen: :roll: :twisted:  :P
To taki swoisty "ekosystem"  :D


Tytu³: Odp: "SUKCES, CHOROBA, SZALEŃSTWO CZY ZBAWIENIE?
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Edyta 2008-02-21, 13:09:04
Cytuj z: Waldek 2008-02-21, 12:28:02
... bo przecież "plankton" sam się pcha do tych biedronek...




No, myÅ›laÅ‚ by kto!  :D Zazwyczaj do "biedronek" chodzÄ… ci ,co tak "wykrzykujÄ…",że nie chodzÄ…,bo tam jest "dziadostwo".
To teraz siÄ™ pytam:"skÄ…d wiecie,że tam jest "dziadostwo?"  :D  :lol: .
Ja przyznajÄ™ ,że byÅ‚am ze 2 razy  :) Raz kupiÅ‚am "cif" 700ml,za 8 zÅ‚,który w "lux" kosztowaÅ‚ tyle samo,ale 250ml  :D  :lol:
A raz już dawno byÅ‚am,jak czekaÅ‚am na przystanku autobusowym,do autobusu byÅ‚o sporo czasu,a ja byÅ‚am gÅ‚odna,a że obok byÅ‚a "biedronka" to weszÅ‚am sobie i kupiÅ‚am platki Nesquik  :D ,a Wy tu piszecie o parówkach itp.pewnie siÄ™ tam zaopatrujecie,a potem "bredzicie",że tam nie chodzicie hehehehe :lol:


Tytu³: Odp: "SUKCES, CHOROBA, SZALEŃSTWO CZY ZBAWIENIE?
Wiadomo¶æ wys³ana przez: bea561 2008-02-21, 13:17:01
Drodzy moi!  Otóż ...mam mętlik w głowie. Bo dochodzę do wniosku, że ten Kiyosaki to jednak szachraj :(. Udało mu się zmanipulować ludzi książkami. Ja widzę to tak. Najpierw napisał serię "Bogaty ojciec, biedny ojciec", "Mądre dziecko bogatego ojca' itd. Zbudował w ten sposób swoją markę -"zaistniał na rynku" oraz, poprzez ukazanie czytelnikowi tkwiącego w nim potencjału do zarabiania pieniędzy..."wykreował" przyszłych członków firm-piramid. Chociaż nadal jednak nie rozumiem tego przekretu do końca, bo rady "bogatego ojca"j uczą raczej  niezależności.
Natomiast odnośnie "ELITY" i "PLANKTONU". Tutaj wyjatkowo muszę się zgodzić z Grizzlym. Nie można oceniać, że bycie w elicie jest OK, a w planktonie "be" lub na odwrót. To tak jak z rządzonymi i rządzącymi. Jedni nadają się aby rządzić, inni aby być rządzonymi. I do tego i do tego trzeba mieć odpowiednie predyspozycje.


Tytu³: Odp: "SUKCES, CHOROBA, SZALEŃSTWO CZY ZBAWIENIE?
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Edyta 2008-02-21, 13:25:23
Cytuj z: bea561 2008-02-21, 13:17:01
To tak jak z rządzonymi i rządzącymi. Jedni nadają się aby rządzić, inni aby być rządzonymi. I do tego i do tego trzeba mieć odpowiednie predyspozycje.


No oczywiÅ›cie Bea  :) .
Wyobraź sobie,że kazdy by chciał być "panem swego życia" ,mieć swoją firmę,być prezesem,derektorem itd.-tego powtarzam "chciałby kazdy",no ale gdyby każdy chciał być tym prezesem i każdy miałby tą firmę,to skąd teraz ludzi ,do roboty,aby pracowali w tej formie?
Å»eby firma istniaÅ‚a,to musi być prezes (rzÄ…dzÄ…cy) i pracownicy (rzÄ…dzeni)-jedni bez drugich nie mogÄ… istnieć  :D .
"Elita" istnieje dzięki "planktonowi" ,to tak jak miasto istnieje dzięki wsi -i tak już jest.
Krótko mówiÄ…c: "KtoÅ› musi pracować,żeby bawić mógÅ‚ siÄ™ ktoÅ›" ,ale czy pracowanie jest czymÅ› gorszÄ…cym?  :)  :D


Tytu³: Odp: "SUKCES, CHOROBA, SZALEŃSTWO CZY ZBAWIENIE?
Wiadomo¶æ wys³ana przez: slawek 2008-02-21, 13:55:52
Cytuj z: bea561 2008-02-21, 13:17:01
Drodzy moi!  Otóż ...mam mętlik w głowie. Bo dochodzę do wniosku, że ten Kiyosaki to jednak szachraj :(. Udało mu się zmanipulować ludzi książkami. Ja widzę to tak. Najpierw napisał serię "Bogaty ojciec, biedny ojciec", "Mądre dziecko bogatego ojca' itd. Zbudował w ten sposób swoją markę -"zaistniał na rynku" oraz, poprzez ukazanie czytelnikowi tkwiącego w nim potencjału do zarabiania pieniędzy..."wykreował" przyszłych członków firm-piramid. Chociaż nadal jednak nie rozumiem tego przekretu do końca, bo rady "bogatego ojca"j uczą raczej  niezależności.

Echh bea ;) widzÄ™ tu takie coÅ› jak zarzucanie JK że nie wymyÅ›liÅ‚ Diety Optymalnej  :?


Tytu³: Odp: "SUKCES, CHOROBA, SZALEŃSTWO CZY ZBAWIENIE?
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Edyta 2008-02-21, 14:08:02
Różni ludzie widzÄ…,różne rzeczy ,a ja widzÄ™,że Bea,to super dojrzaÅ‚a dziewczyna,która nie przejmuje siÄ™ ludzkim gadaniem  :wink:


Tytu³: Odp: "SUKCES, CHOROBA, SZALEŃSTWO CZY ZBAWIENIE?
Wiadomo¶æ wys³ana przez: bea561 2008-02-21, 14:22:37
Cytuj z: slawek 2008-02-21, 13:55:52
Cytuj z: bea561 2008-02-21, 13:17:01
Drodzy moi!  Otóż ...mam mętlik w głowie. Bo dochodzę do wniosku, że ten Kiyosaki to jednak szachraj :(. Udało mu się zmanipulować ludzi książkami. Ja widzę to tak. Najpierw napisał serię "Bogaty ojciec, biedny ojciec", "Mądre dziecko bogatego ojca' itd. Zbudował w ten sposób swoją markę -"zaistniał na rynku" oraz, poprzez ukazanie czytelnikowi tkwiącego w nim potencjału do zarabiania pieniędzy..."wykreował" przyszłych członków firm-piramid. Chociaż nadal jednak nie rozumiem tego przekretu do końca, bo rady "bogatego ojca"j uczą raczej  niezależności.

Echh bea ;) widzę tu takie coś jak zarzucanie JK że nie wymyślił Diety Optymalnej  :?

??? :shock: :shock: :shock:


Tytu³: Odp: "SUKCES, CHOROBA, SZALEŃSTWO CZY ZBAWIENIE?
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Rudka 2008-02-22, 00:04:53
to ja jestem głupim planktonem bo chodze do wszystkich marketów
  lubie promocje .Gdzie niby mam kupować ,na bazarach wszystko droższe .
  Na wsi ludzie już niczego nie chodujÄ… -a jeżeli już to dla siebie.
  Fabryki ani pgeru tez nie zbuduje -bo jak wyżej  :(
Propo baraniny ,gęsiny,koniny -u nas tego nie ma ,nawet nie wiem jak to wygląda.
 


Tytu³: Odp: "SUKCES, CHOROBA, SZALEŃSTWO CZY ZBAWIENIE?
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Edyta 2008-02-22, 08:59:39
Cytuj z: Rudka 2008-02-22, 00:04:53
to ja jestem głupim planktonem bo chodze do wszystkich marketów
   lubie promocje .
 


Jesteś najnormalniejszą kobietą  :D
Ja nie lubię nasmiewania,wyszydzania tych,którzy korzystają z takich "usług" .
A wyszydzaja zwłaszacza ci,co sami z tego korzystają,albo korzystali  :)
Ja nie lubię jeździć do żadnych marketów,ale czasem muszę tam jechać, lubię natomiast iść na targ,który jest w "mojej" dzielnicy ,bo są znajomi ludzie,można przy okazji porozmawiać i jest miło  :D ,ale słyszałam,że mają koło targu "budować" jakiś market i mi targ "padnie"  :(


Tytu³: Odp: "SUKCES, CHOROBA, SZALEŃSTWO CZY ZBAWIENIE?
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Rudka 2008-02-23, 00:56:15
Edyta  :D :D :D-


Tytu³: Odp: "SUKCES, CHOROBA, SZALEŃSTWO CZY ZBAWIENIE?
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Edyta 2008-02-23, 10:14:26
Dla Ciebie też  :D  :D :D


Tytu³: Odp: "SUKCES, CHOROBA, SZALEŃSTWO CZY ZBAWIENIE?
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Zyon 2016-01-26, 12:54:55
Hej "bidrunkowcy pospolici", lojalnie was ostrzegam  :D
http://pieniadze.gazeta.pl/pieniadz/1,136159,19535557,uwaga-rtec-w-rybach-z-biedronki-kupiles-ten-produkt-zwroc.html#Czolka3Img


Tytu³: Odp: "SUKCES, CHOROBA, SZALEŃSTWO CZY ZBAWIENIE?
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Diogenes z Synopy 2016-01-26, 16:47:35
wczeÅ›niej już także można byÅ‚o zwracać , stek z rekina w sosie lekko rtÄ™ciowym  ;-)  . PodawaÅ‚em kiedyÅ› link .


Tytu³: Odp: "SUKCES, CHOROBA, SZALEŃSTWO CZY ZBAWIENIE?
Wiadomo¶æ wys³ana przez: administ 2016-01-26, 16:52:57
Ale po co stresować społeczeństwo takimi informacjami!  :shock:
Żeby tę rtęć chociaż w jajkach znaleźli - to rozumiem, ale najzdrowszymi owocami morza straszyć...   :?


Tytu³: Odp: "SUKCES, CHOROBA, SZALEŃSTWO CZY ZBAWIENIE?
Wiadomo¶æ wys³ana przez: renia 2016-01-26, 18:23:23
Cytuj z: Zyon 2016-01-26, 12:54:55
Hej "bidrunkowcy pospolici", lojalnie was ostrzegam  :D
http://pieniadze.gazeta.pl/pieniadz/1,136159,19535557,uwaga-rtec-w-rybach-z-biedronki-kupiles-ten-produkt-zwroc.html#Czolka3Img


Może niektórzy już go zwrócili przed zwróceniem... :? 8)


Tytu³: Odp: "SUKCES, CHOROBA, SZALEŃSTWO CZY ZBAWIENIE?
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Jarek 2016-01-26, 18:36:30
Co za idioctwo ,ludzie jedzÄ… rybska od wielu lat ,i byli  zdrowi ,a teraz co Å‚omagami zostali ? :lol:


Tytu³: Odp: "SUKCES, CHOROBA, SZALEŃSTWO CZY ZBAWIENIE?
Wiadomo¶æ wys³ana przez: administ 2016-01-26, 19:13:00
Bo to zdrowa dieta Å›ródziemnomorska siÄ™ nazywa. Najbardziej tuczÄ…ca z naturalnych diet w Europie, z wyjÄ…tkiem polskiej diety korytkowej,  polecana przez "fachowców".  8)


Tytu³: Odp: "SUKCES, CHOROBA, SZALEŃSTWO CZY ZBAWIENIE?
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Jarek 2016-01-26, 19:21:37
No tak kojarzy siÄ™ z wakacjami  to musi być  dobra :lol:


forum.dr-kwasniewski.pl | Dzia³aj±ce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrze¿one.