forum.dr-kwasniewski.pl

DziaÅ‚y Forum => Å»ywienie Optymalne => W±tek zaczêty przez: StÄ™pieÅ„ StanisÅ‚aw 2004-12-21, 03:27:06



Tytu³: Książka dr Ponomarenki p.t. "Dieta niskowÄ™glowodanowa&q
Wiadomo¶æ wys³ana przez: StÄ™pieÅ„ StanisÅ‚aw 2004-12-21, 03:27:06
Do dr Jana Kwaśniewskiego

Mniemam , że zapoznał się Pan już z książką wymienioną w temacie.
Jak Pan widzi nowe propozycje dr Ponomarenki odnośnie proponowanych przez niego proporcji BTW ?
Czy to co proponuje dr Ponomarenko jest dla optymalnych dobre ?

A w ogóle wypadałoby aby wyraził Pan swoją opinię na temat całokształtu tej publikacji.
Pana opinia ; doktorze , jest dla rzeszy optymalnych niezmiernie ważna i dlatego myślę , że powinien Pan znaleźć trochę czasu i przedstawić swoje stanowisko odnośnie tej publikacji.


Tytu³: Książka dr Ponomarenki p.t. "Dieta niskowÄ™glowodanowa&q
Wiadomo¶æ wys³ana przez: zbynek 2004-12-22, 10:31:51
No tak będzie coraz goręcej ! Z nowym rokiem ten temat będzie wiodący...

PadajÄ… jednak tu i ówdzie gÅ‚osy pytajÄ…ce: "A co z dogmatem mówiÄ…cym, że poza wskazanÄ… 1: 2,5-3,5 : 0,5 proporcjÄ… BTW nie ma innej - racji?". Fakt, pytanie dobre, bo jeżeli taki dogmat by istniaÅ‚, to wszelkie porozumienia z innymi racjami ‘’ byÅ‚oby z góry skazane na porażkÄ™. Bo w jaki sposób miaÅ‚oby dojść do porozumienia z kimÅ›, kto twierdzi, że z definicji tylko on ma racjÄ™, a wszyscy inni sÄ… w bÅ‚Ä™dzie? Ale czy tak jest (w co wÄ…tpiÄ™ ) oczekiwania na forum sÄ… zasadne do skomentowania przez J. K. tej ,,subtelnej’’ różnicy w przedstawianej książce nie tylko w kwestii proporcji.
Å»ywienie optymalne ulegaÅ‚o nieznacznym modyfikacjom (co potwierdza autor ) wiÄ™c rodzi siÄ™ pytanie – czy aby nie wróciÅ‚o do punktu wyjÅ›cia w pierwotnym zaÅ‚ożeniu?

>>>>> Zalecane "w ciemno" przez nasze autorytety obniżanie poziomu białka i podwyższanie poziomu tłuszczu ("pustych kalorii") może prowadzić do deficytu tych składników odżywczych, które zwykle są "towarzyszami" białka, najefektywniejszego metabolicznie składnika komórek ("życie jest formą istnienia białka").<<<<< to cytat - dr n. przyr. W. Ponomarenko.

Oprócz korzyści i odczuć subiektywnych stosowania ŻO, poznawanie argumentów jest decydujące w zakreśleniu obszaru prawdziwości omawianych faktów, a to przecież wypływa z naturalnych potrzeb zainteresowanych ( również tych zaniepokojonych ) swoim zdrowiem.


Przemilczanie tych faktów pozbawione byłoby sensu, raczej winniśmy uzbroić się w cierpliwość !!

Tego życzę sobie i panu oraz Wszystkim śledzącym te posty
z pozdrowieniami - zbynek


Tytu³: Książka dr Ponomarenki p.t. "Dieta niskowÄ™glowodanowa&q
Wiadomo¶æ wys³ana przez: morthir 2004-12-31, 11:31:25
białka trzeba jeść więcej, tym bardziej jeśli jest się osobą młodą i intensywnie ćwiczącą. wtedy proporcja b:t nie powinna być wyższa niż 1:2. wiem to z doświadczenia.


Tytu³: Książka dr Ponomarenki p.t. "Dieta niskowÄ™glowodanowa&q
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Leon Z. 2005-01-09, 14:30:49
W cuda wierzysz? JK jeszcze nigdy nikomu tutaj nie odpowiedział.


Tytu³: Książka dr Ponomarenki p.t. "Dieta niskowÄ™glowodanowa&q
Wiadomo¶æ wys³ana przez: slawek 2005-01-09, 17:11:40
Cytuj z: Leon Z.
W cuda wierzysz? JK jeszcze nigdy nikomu tutaj nie odpowiedział.


He he na początku odpowiadał , był taki dział na forum ,ale większość piszących zamiast wklepac zapytanie w wyszukiwarke, pisało właśnie tam ;) no a potem gdy pojawiły się głosy oburzenia dział zlikwidowano.


Tytu³: Książka dr Ponomarenki p.t. "Dieta niskowÄ™glowodanowa&a
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ansi 2005-01-12, 14:34:37
Póki doczekamy się na odpowiedź dr J.K. nie będacą cytowaniem dr Ponomarenki, przedstawiam fragment dyskusji jaka odbyła się na forum dyskusyjnym /forum.dieta-optymalna.info/index.php?cmd=show_allmsg&group=dieta.optymalna&post_nr=26662
Użytkownik "Paleo" <paleo@BEZTEGOcyber-rights.net> napisał w wiadomości news:cs16h4$p2e$1@venus.artexim.pl...
> > Paleo napisał(a):
> Ponomarienko tez kiedys nalezal do optybetonu i co ?
> on widzial duzo wiecej opty niz ja i cos go sklonilo do napisania tej
> ksiazki,
> mamy dwie opcje: albo jest to czysta chec zarobienia pieniedzy albo
> faktycznie cos bylo nie tak co zmusilo go do wydania tej ksiazki

Witam!

Jestem wydawcą tej książki i mimo, że o szczegółach nie mogę rozmawiać to zaręczam, że trudno opcję 1 brać pod uwagę. Wiele "przeciwników" z braku merytorycznych argumentów też posługuje się tym "argumentem". Dr Ponomarenko na pewno się na tej książce nie "obłowi". Można co najwyżej mówić o normalnym wynagrodzeniu za czas, który musiał spędzić na jej napisanie.
Pierwszą sprawą jaką postawił gdy rozmawialiśmy wstępnie o jej wydaniu to niska cena. Zależało mu na tym, żeby książka nie była droga. I taka jest. Porównajcie ją zresztą do cen książek dra Kwaśniewskiego.
Książka ta na pewno była (jest) jakimś rozliczeniem autora z samym sobą. Fakty są takie, że gdyby nie "ślepe" (bo nie oparte na nauce) zaufanie w to, że dr Kwaśniewski ma rację, że wszystko wcześniej sam sprawdził i przeliczył, to nie było by ani pierwszej Arkadii, ani wszystkiego tego, co wydarzyło się później.
W tamtych czasach bez wejść nic by się nie załatwiło i nic by się nie
rozpoczęło. Trudno się zatem dziwić, że gdy poznał fakty, o których pisze w książce, to musiał o tym napisać. Można się pomylić, można komuś zaufać (tak na wiarę), ale gdy się wie, że jest się w błędzie, to tkwienie w nim jest już złem. Tak jak Ponomarenko przytoczył w którymś z rozdziałów "Błądzić jest rzeczą ludzką, trwać w błędzie - diabelską."

--
Pozdrawiam,
Tomasz Trojanowski


Tytu³: Książka dr Ponomarenki p.t. "Dieta niskowÄ™glowodanowa&q
Wiadomo¶æ wys³ana przez: mama 2005-01-12, 21:29:01
:lol: :lol: :lol: :roll: :!:


Tytu³: Książka dr Ponomarenki p.t. "Dieta niskowÄ™glowodanowa&q
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Zofia 2005-01-12, 21:58:53
Ansi napisał:
Póki doczekamy się na odpowiedź dr J.K. nie będacą cytowaniem dr Ponomarenki, przedstawiam fragment dyskusji jaka odbyła się na forum dyskusyjnym /forum.dieta-optymalna.info/index.php?cmd=show_allmsg&group=dieta.optymalna&post_nr=26662

„Czekaj tatka latka”
Po co i na co Doktor Kwaśniewski ma odpowiadać???
Osoby myślące odpowiedzi nie potrzebują, potrafią same oddzielić ziarno od plew.
Osoby jeszcze nie myślące, może ruszą szarą masą jak będą zmuszeni sami poszukać odpowiedzi i wyjdzie to tylko im na dobre.
Dr JK zrobiÅ‚ tak bardzo dużo dla nas, zdezorientowanych, podajÄ…c fakt – wypowiedź Dr PonomareÅ„ki, z której wynika diametralnie odwrotna ocena DO niż w ostatnim Jego arcydziele – daÅ‚ nam możliwość wyrobienia sobie wÅ‚asnego sÄ…du o metamorfozie PonomareÅ„ki i przy okazji gÅ‚Ä™bszego zastanowienia siÄ™, która z teorii żywieniowych daÅ‚a i daje najwiÄ™ksze efekty w praktyce, bo to przecież jest istotne, do praktyki też sprowadzajÄ… siÄ™ badania naukowe . Ludzi myÅ›lÄ…cych mniej interesujÄ… opinie innych, a bardziej szukajÄ… poznania faktów, rzetelnych informacji, aby na ich bazie wyrobić sobie wÅ‚asne zdanie.


Użytkownik "Paleo" <paleo@BEZTEGOcyber-rights.net> napisał w wiadomości news:cs16h4$p2e$1@venus.artexim.pl...
> > Paleo napisał(a):
> Ponomarienko tez kiedys nalezal do optybetonu i co ?
Cos tu nie gra. Przecież dr Ponomareńko sam przyznaje się publicznie, do niestosowania DO i do jeszcze innych rewelacji, a co można powiedzieć o życiu pszczół, jak się nie było w ulu???
> on widzial duzo wiecej opty niz ja i cos go sklonilo do napisania tej
> ksiazki,
> mamy dwie opcje: albo jest to czysta chec zarobienia pieniedzy albo
> faktycznie cos bylo nie tak co zmusilo go do wydania tej ksiazki
Witam!

Jestem wydawcą tej książki i mimo, że o szczegółach nie mogę rozmawiać to zaręczam, że trudno opcję 1 brać pod uwagę. Wiele "przeciwników" z braku merytorycznych argumentów też posługuje się tym "argumentem". Dr Ponomarenko na pewno się na tej książce nie "obłowi". Można co najwyżej mówić o normalnym wynagrodzeniu za czas, który musiał spędzić na jej napisanie.
Pierwszą sprawą jaką postawił gdy rozmawialiśmy wstępnie o jej wydaniu to niska cena. Zależało mu na tym, żeby książka nie była droga. I taka jest.
A może zgodnie z zasadą handlową liczył na ilość i trafienie zarazem szeroko do czytelników, aby jak najlepiej wypełnić misję zleceniodawców???
Porównajcie ją zresztą do cen książek dra Kwaśniewskiego.
I co z tego? Kupując książki Dra JK wystarczy, aby być zdrowym, a kupując książki o wszystkich innych dietach jesteś zmuszony DODATKOWO I KONIECZNIE kupować tony lekarstw, suplementów, wykonywać dziwaczne badania, opłacać częste wizyty u konowałów, CIERPIEC!!!
Książka ta na pewno była (jest) jakimś rozliczeniem autora z samym sobą.
Rozliczanie z samym sobą, należy robić z samym sobą, no może jeszcze w konfesjonale i to najlepiej jak ksiądz jest głuchy i ślepy.
Robienie zamieszanie wokół DO, która tak skutecznie pomaga ludziom, nie przesadzę, jak ujmę w kategoriach zbrodni na ludzkości.


Fakty są takie, że gdyby nie "ślepe" (bo nie oparte na nauce) zaufanie w to, że dr Kwaśniewski ma rację, że wszystko wcześniej sam sprawdził i przeliczył, to nie było by ani pierwszej Arkadii, ani wszystkiego tego, co wydarzyło się później.
Tym stwierdzeniem wystawiasz bardzo zÅ‚Ä… opiniÄ™ dr PonomareÅ„ce, zarazem, potwierdzasz zdanie Dra KwaÅ›niewskiego o poziomie ludzi nauki. Jak Dr nauk biologicznych, adiunkt w łódzkiej AM mógÅ‚ brać stosunkowo duże pieniÄ…dze za piastowanie stanowiska, tworzyć i podpisywać „Å›lepe” opinie????
Inna wróżba: może jak by dr Ponomareńko z otwartą głową, w pełni zaangażowany w pracę, odważnie włączył się w prace nad DO, to może już cały świat byłby Arkadią??

W tamtych czasach bez wejść nic by się nie załatwiło i nic by się nie rozpoczęło.
I tu siÄ™ mylisz. To nie czasy decydujÄ… czy ktoÅ› jest uczciwy. W tamtych czasa
ch też ( a może bardziej niż w tych czasach) wiem , że można było wiele uczciwie załatwić. W sprawach ważnych i dobrze argumentowanych można było wiele(oczywiście nie zawsze) osiągnąć.

Trudno się zatem dziwić, że gdy poznał fakty, o których pisze w książce, to musiał o tym napisać. Można się pomylić, można komuś zaufać (tak na wiarę), ale gdy się wie, że jest się w błędzie, to tkwienie w nim jest już złem. Tak jak Ponomarenko przytoczył w którymś z rozdziałów "Błądzić jest rzeczą ludzką, trwać w błędzie - diabelską."
Bardzo dobrze siÄ™ skÅ‚ada. Nareszcie poprawiacze Dra JK majÄ… swojÄ… dietÄ™ i swojego TworcÄ™ – sÄ… okrÄ™tem. Zamiast www.dieta-otymalna.info bÄ™dzie www.dietaniskowÄ™glowodanowaponomareÅ„ko.pl , zamiast „Optymalnika” bÄ™dzie ”NiskowÄ™glowodanowcy”, nie bÄ™dzie rozÅ‚amu wÅ›ród Optymalnych,a dwa bractwa - OSBO i OSBN-iskowÄ™glowodanowców
Przepraszam za porównanie, ale mocno ciÅ›nie mi siÄ™ do gÅ‚owy: dotychczasowÄ… sytuacjÄ™ w ruchu optymalnych obrazowaÅ‚o powiedzenie – „przyczepiÅ‚o siÄ™ maÅ‚e coÅ› do okrÄ™tu i mówi "pÅ‚yniemy". &#8221;.


Tytu³: Książka dr Ponomarenki p.t. "Dieta niskowÄ™glowodanowa&q
Wiadomo¶æ wys³ana przez: mama 2005-01-12, 22:41:28
A tak w szczególe, czy propozycje dr-a Ponomarenko nie zostały już opisane w książkach pana Kwaśniewskiego - jako dieta korytkowa - łagodniej zwana "lotników wojskowych"?- mnie z wyliczeń wychodzi, że to bez mała właśnie - to, ale może nie umiem liczyć :?: :shock: :!:


Tytu³: Książka dr Ponomarenki p.t. "Dieta niskowÄ™glowodanowa&a
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ansi 2005-01-13, 08:46:36
Cytuj z: Zofia
Ansi napisał:
, która z teorii żywieniowych dała i daje największe efekty w praktyce, bo to przecież jest istotne, do praktyki też sprowadzają się badania naukowe . Ludzi myślących mniej interesują opinie innych, a bardziej szukają poznania faktów, rzetelnych informacji, aby na ich bazie wyrobić sobie własne zdanie.[/color]
Jak najbardziej. Opinie innych potrzebne sa raczej dla poznania toku rozumowania.Czasami to ważne.
a co można powiedzieć o życiu pszczół, jak się nie było w ulu???[/color]
O la la. To że nie byłem na słońcu, wcale nie znaczy ,że nie wiem jakie reakcje tam występują (przykłady można mnożyć)
A może zgodnie z zasadą handlową liczył na ilość i trafienie zarazem szeroko do czytelników, aby jak najlepiej wypełnić misję zleceniodawców??? [/color]
Mniemanologia czy FAKTY?
Kupując książki Dra JK wystarczy, aby być zdrowym, a
Nie wystarczy! Trzeba jeszcze stosować się do zaleceń tam zawartych,opłacać wizyty u lekarzy i doradców żywieniowych opłacać niezbędne badania i zabiegi ,by stwierdzić czy się jest czy nie jest wyleczonym. (o ile wiadomo co to znaczy być wyleczonym z..)]
...konfesjonale i to najlepiej jak ksiądz jest głuchy i ślepy.
OPSS to mi pachnie takÄ… herezyjkÄ….
Tym stwierdzeniem wystawiasz bardzo złą To nie do mnie.
Brawo! Nareszcie nie jakieś wierszowane przenośnie i porównania typu dziad i obraz, lecz bardzo udany ,napisany z werwą post. Ze stwierdzeniami tu zawartymi można się zgodzic lub nie ,ale nie sposób je zignorować .Z dużym i autentycznym uznaniem .ANSI


Tytu³: Książka dr Ponomarenki p.t. "Dieta niskowÄ™glowodanowa&q
Wiadomo¶æ wys³ana przez: JanOpty 2005-01-13, 09:46:38
ansi, tu jest forum dla stosowaczy ZO w betonie, wiec sie sympatyczny rozmowco zmyj stad i idz gdie indziej robiic reklame dla tej ksiazki.
Zalosne sa te wywody .


Tytu³: Książka dr Ponomarenki p.t. "Dieta niskowÄ™glowodanowa&a
Wiadomo¶æ wys³ana przez: ansi 2005-01-13, 09:56:43
Cytuj z: Zofia
[Tym stwierdzeniem wystawiasz bardzo złą opinię .......
To nie do mnie Pozwoliłem sobie zacytować fragment dyskusji na forum którego link podałem.Po co? Np. by ożywić co nieco to forum,przybliżyć motywację wydawcy i autora ksiązki na temat której dyskutuje się w tym wątku. Poglądy i informacje zawarte w wypowiedziach "Paleo" i Tomka T..przyjąłem do wiadomości. W moim poprzednim poście ani przecinkiem nie dałem do zrozumienia, że utożsamiam się lub nie z nimi.A może Zofia sama napisze odpowiednią replikę do autorów .Link już widzę jest znany. Z uznaniem. Anselm


Tytu³: Książka dr Ponomarenki p.t. "Dieta niskowÄ™glowodanowa&q
Wiadomo¶æ wys³ana przez: zbynek 2005-01-13, 12:20:10
Niepotrzebnie świadczycie o jakimś ideowym zacietrzewieniu, ukazując to tzw: polskie piekiełko.
No bo komu przeszkadza rozgłos w sprawie tematu żywieniowego ? - niewykluczone że ci panowie ( w porozumieniu ) wkalkulowali taki przebieg i rozwój sytuacji.
Wcześniej pisałem, że przebieg i proces w/w temacie jest nieuchronny i rozwojowy w obszarach niesprawdzonych, ale to nie jest uzależnione od wzajemnych animozji tych Panów.
Chyba, że uwzględnimy ich jako nieśmiertelnych w tej walce i poglądach, co życie zweryfikuje.
A co - później nie będzie tematu, pustka jakaś ? wszystko oczywiste ? A może już jest ?



>>>Autorytet popiera i uwiecznia to, co powinno przeminąć bez śladu, a daje przeminąć temu, co powinno być zachowane. Jest główną przyczyną tego, że ludzkość stoi w miejscu.
Szacunek do autorytetów cechuje ducha niewolniczego i nieuczciwego, a nie takiego, który swobodnie poszukuje prawdy.<<< pisał Goethe ,Vanini.

To bardzo dobrze że coś się dzieje w temacie, ( wiem chcielibyśmy iść wygodną nie wyboistą drogą ) to kwestia postrzegania czegoś jako zło co inni widzą jako dobro.



Z pozdrowieniami - zbynek


Tytu³: Książka dr Ponomarenki p.t. "Dieta niskowÄ™glowodanowa&q
Wiadomo¶æ wys³ana przez: zbynek 2005-01-14, 14:42:01
Do ,, optymalnych’’!?

UczyÅ„my z forum Å›cianÄ™ pÅ‚aczu, zastawmy zasieki nie do przebycia, kneblujmy usta inaczej mówiÄ…ce, zaczajmy siÄ™, schwyćmy siÄ™ za rÄ™ce, dopadnijmy w koÅ„cu tego PonomarenkÄ™, wbijmy mu koÅ‚ek osikowy w pierÅ›, nie w serce – spalmy mu te książki, żeby nie pojawiÅ‚y siÄ™ już nigdy wÄ…tpliwoÅ›ci, inne myÅ›li, idee, walczmy do utraty tchu - bo on rewiduje swoje poglÄ…dy a jeszcze wczoraj byÅ‚y prawdÄ….
Jego metamorfozy szkodzÄ… bardziej niż sama dieta i przecież nie wypÅ‚ywajÄ… z niepokoju, bÅ‚Ä™dów, pojawiajÄ…cych siÄ™ wÄ…tpliwoÅ›ci i poszerzania wiedzy stosujÄ…cych Å»O, wiÄ™c połóżmy,, kamieÅ„ obrazy ‘’na jego grobie i w tym temacie bo Nasze jest już jedyne i sÅ‚uszne, wyjaÅ›nione – skoÅ„czone ? - na wieki wieków .
AMEN
.
Tak - niektórzy chcecie to widzieć ?

Z pozdrowieniami - zbynek


Tytu³: Książka dr Ponomarenki p.t. "Dieta niskowÄ™glowodanowa&q
Wiadomo¶æ wys³ana przez: mama 2005-01-14, 15:19:37
Zbynku!
Ty odejdź od komputera - idź z żoną lub(i) przyjaciólmi na długi spacer i nie kładź w groby żywych, bo to nie wypada :!:.


Tytu³: Książka dr Ponomarenki p.t. "Dieta niskowÄ™glowodanowa&q
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Zofia 2005-01-16, 17:12:34
Zbynek napisał:
Kod:
Do ,, optymalnych’’!?

UczyÅ„my z forum Å›cianÄ™ pÅ‚aczu, zastawmy zasieki nie do przebycia, kneblujmy usta inaczej mówiÄ…ce, zaczajmy siÄ™, schwyćmy siÄ™ za rÄ™ce, dopadnijmy w koÅ„cu tego PonomarenkÄ™, wbijmy mu koÅ‚ek osikowy w pierÅ›, nie w serce – spalmy mu te książki, żeby nie pojawiÅ‚y siÄ™ już nigdy wÄ…tpliwoÅ›ci, inne myÅ›li, idee, walczmy do utraty tchu - bo on rewiduje swoje poglÄ…dy a jeszcze wczoraj byÅ‚y prawdÄ….
Jego metamorfozy szkodzÄ… bardziej niż sama dieta i przecież nie wypÅ‚ywajÄ… z niepokoju, bÅ‚Ä™dów, pojawiajÄ…cych siÄ™ wÄ…tpliwoÅ›ci i poszerzania wiedzy stosujÄ…cych Å»O, wiÄ™c połóżmy,, kamieÅ„ obrazy ‘’na jego grobie i w tym temacie bo Nasze jest już jedyne i sÅ‚uszne, wyjaÅ›nione – skoÅ„czone ? - na wieki wieków .
AMEN
.
Tak - niektórzy chcecie to widzieć ?

Zbynek,
Tą przewrotną parafrazą właśnie kneblujesz usta forumowiczom. Powyżej toczy się dyskusja w sprawach, nie nijakich, a na poważny problem, dot. życia i zdrowia wielu potencjalnych optymalnych .
Zauważ, że postawa dra Ponomareńki jest jakaś dziwna??? Jeszcze 3 lata temu na spotkaniu w Katowicach był zdecydowanie za DO, kwieciście opowiadał o przygodzie z Dr J.K., a tu nagle taka odmiana???
Zastanawiam się więc, kiedy dr Ponomareńko kłamał, bo z pewnością to zrobił i dlaczego to zrobił? A zrobił to tak nieudolnie, że każdy choć trochę myślący i znający parę faktów z działania dra Ponomereńki, kapuje się,że coś tu zwyczajnie nie gra.
Dr J.K. zanim wydaÅ‚ swojÄ… pierwszÄ… książkÄ™, najpierw latami leczyÅ‚ ludzi skutecznie – sprawdzaÅ‚ dziaÅ‚anie DO, dopracowywaÅ‚ zasady żywienia i w koÅ„cu byÅ‚ pewien.
A dr Ponomareńko, czym może podeprzeć swoją odmienioną, jeszcze ciepłą teorię? Jakimiś sporadycznymi przypadkami i to nie koniecznie prawdziwymi. Bo przecież te rzekome ofiary mogą być zwykłymi niedbaluchami, którzy DO nie potrafią zastosować lub tak mocno wierzą w we współczesną medycynę, że nawet obiektywnie dobra dieta im zaszkodzi. Są to jednak bardzo sporadyczne osoby, usiłujące stosować DO.
Może dr Ponomareńko pokaże wyleczonych za pomocą Jego nowej diety. Jak się nie irytować na wydanie przez Niego książki, trafiającej do szerokiej rzeszy czytelników, która zawiera nie sprawdzoną teorię, wprowadzając zarazem ogromne zamieszanie. Zauważ ile wyrządza ona szkody, wygłupia przeciętnych czytelników, odwodzi od stosowania bardzo skutecznej DO.
Czyżby komuś zależało, aby DO nie szerzyła się jak dotychczas? Czyim to pachnie interesem?
Grupka „optymalnych”, nazywajÄ…ca siÄ™ szumnie „odÅ‚amem”, weszÅ‚a do ruchu optymalnych, po to aby torpedować i wypaczać DO od Å›rodka. Metoda stara jak Å›wiat.

Na poparcie mojego stwierdzenia proszÄ™ przeczytać post Aratorna pt. „Wiem ,że nic nie wiem” z www.dieta-optymalna.info . Zauważ, kilku aktywistów „optymalnych” robiÄ… kreciÄ… robotÄ™, zarabiajÄ…c przy okazji na ANRY, badaniach wÅ‚osa,...., a zarazem i przede wszystkim dezinformujÄ… wielu potencjalnych optymalnych i już optymalnych. Na dodatek za jakieÅ› srebrniki udaÅ‚o siÄ™ im wykorzystać pozycjÄ™ d-ra PonomareÅ„ki do swoich celów, który zabierajÄ…c siÄ™ z tym prÄ…dem może jeszcze gorzko zapÅ‚akać.

Ale bądźmy dobrej myśli, prawda ma ciężar właściwy tłuszczów wysoko nasyconych i być może kiedyś wypłynie.


Tytu³: Książka dr Ponomarenki p.t. "Dieta niskowÄ™glowodanowa&q
Wiadomo¶æ wys³ana przez: mama 2005-01-16, 17:54:40
Cytuj z: Zofia
Ale bądźmy dobrej myśli, prawda ma ciężar właściwy tłuszczów wysoko nasyconych i być może kiedyś wypłynie.[/color]


Zofia!
Oliwa zawsze sprawiedliwa i już na powierzchni jest od lat, tylko czasem może wypłynąć jakaś fekalia i narobić krótkotrwałego smrodku, tym bardziej, że chce "utożsamić" się z oliwą. Dziwne jest tylko to, że niektórzy nie są w stanie odróżnić oliwy od "suplementowanego substytutu". :lol: :!:


Tytu³: Książka dr Ponomarenki p.t. "Dieta niskowÄ™glowodanowa&q
Wiadomo¶æ wys³ana przez: zbynek 2005-01-16, 22:46:33
>>>>Tą przewrotną parafrazą właśnie kneblujesz usta forumowiczom<<<<

Nie, wręcz przeciwnie nie widzę ich jako bezrozumną masę baranów (potrafią oceniać, mają swoje rozumy, i nie mniej ważną intuicję).

Nawet nasza konwersacja na forum przybliża im w jakimś zakresie poznawczym te trudne i niezrozumiałe tematy.

W sprawie ŻO, nawet gdybym przyjął twój tok rozumowania, to ewolucyjny a nawet rewolucyjny trend w diecie, już dawno został zapoczątkowany i będzie się dokonywać, ale tylko w głowach, w których w konsekwencji ogólnego wzrostu zainteresowania tematem ŻO, stawały się i staną dla przeciwników diety walką i zagrożeniem o wpływy - ale to było do przewidzenia i jest nieuchronne.

Ale dlaczego rewidowanie i ewentualną zmianę poglądów miałbym uważać za naganne, przecież nie można założyć, że wiedza w temacie niesprawdzonym jest już skończona i ostateczna. A to, że ktoś przyznaje się do błędu to coś złego.
Książek na temat diet wydano tysiące a i ta Ponomarenki z czasem może trafi pod strzechy, ale na razie pobudza myślenie w tym temacie ( to dobrze). Kontrowersyjność tej książki może być nawet pomocna dla zainteresowania tematem ŻO czego autor nie wykluczył co w upływie czasu rzeczywiście dla niego może odbić się czkawką.

Innowierców, przeciwników, niedowiarków, zawiedzionych i pazernych spotkamy jeszcze nie raz - o ile w grę wchodzą jeszcze może jakieś intrygi, ambicyjki ( kasa), o których wspominasz to bardzo smutne, ale ja mam w tym temacie tylko wiedzę, obserwując na przykład zachowania naszych chorych ludzi z tzw. "polityki"

Skoro Ty ani również OSBO( na razie ) nie widzicie możliwości rozwiązania impasu to problem jest bardzo poważny.

Jedyne sÅ‚uszne rozwiÄ…zanie, jakie przychodzi mi do gÅ‚owy to ustalenie w zakresie od - do wyników badaÅ„, które potwierdzaÅ‚oby najpierw jakiÅ› standard czÅ‚owieka optymalnego – zdrowego...I na tej podstawie pozwoliÅ‚oby to zweryfikować na nowo tych, którzy siÄ™ nimi tylko czujÄ…, a co w przyszÅ‚oÅ›ci i tak raczej bÄ™dzie nieuchronne - oczyÅ›ciÅ‚oby to atmosferÄ™ w tej sprawie i nie tylko.

z pozdrowieniami - zbynek


Tytu³: Książka dr Ponomarenki p.t. "Dieta niskowÄ™glowodanowa&q
Wiadomo¶æ wys³ana przez: mama 2005-01-17, 08:42:18
Zbynek!

Ty się zastanów najpierw nad definicją zdrowia podaną przez WHO, a okaże się, że żadne standardy nie są konieczne!. Najważniejsze jest długie życie w "błogostanie", a nie ilość litrów choleslerolu w tonie krwi, bo to nie świadczy o rozwoju miażdżycy, ani ilość kg cukru w tejże, bo cukrzyca np: to cukromocz!. A więc samopoczucie, a nie parametry laboratoryjne decydują o zdrowiu i chorobie.


Tytu³: Książka dr Ponomarenki p.t. "Dieta niskowÄ™glowodanowa&q
Wiadomo¶æ wys³ana przez: zbynek 2005-01-17, 13:58:45
Wspomniane prze ze mnie zmiany które bÄ™dÄ… siÄ™ dokonywać w gÅ‚owach i dokonujÄ… – wpierw muszÄ… uÅ›wiadomić i zrewolucjonizować utarte stereotypy w Å›wiecie naukowym, medycynie, polityce, reklamie i uÅ›wiadomić odgrywanie ( szkodliwej ) kluczowej roli wÄ™glowodanów prostych w pożywieniu.
To ciśnienie jest wyczuwalne.
Pani Zofio - a to dopiero pozwoli równolegle oswoić, zrewidować temat postrzegania roli białka, tłuszczów, roli suplementów w odżywianiu, przez szeroko rozumiane grono zainteresowanych.
>>>>Ale bądźmy dobrej myśli, prawda ma ciężar właściwy tłuszczów wysoko nasyconych i być może kiedyś wypłynie.<<<<<



>>>Grupka „optymalnych”, nazywajÄ…ca siÄ™ szumnie „odÅ‚amem”, weszÅ‚a do ruchu optymalnych, po to aby torpedować i wypaczać DO od Å›rodka. Metoda stara jak Å›wiat.<<<
Jak wyeliminować wywrotowców w strukturach którzy przeniknęli do zleconej roboty ?
W śród bractw optymalnych ( w polityce też ) dostrzega się rozłam a tam indywidualnie nikt nie chce przyznać się do złego samopoczucia ....co nie świadczy o zdrowych strukturach organizacyjnych, państwa i ich członków w naszej chorej rzeczywistości ( ona z resztą zawsze była i jest - tylko teraz bardziej dostrzegalna ).
To jest tak jakbyś chciała oceniać ludzi z osobna jako dobrych i złych a oni są zarówno dobrzy jak i źli.
U optymalnych te proporcje powinny być z nabytą z czasem - naturalną przewagą dobra. Póki co to nie wiemy na razie kto to jest ten Optymalny ( ten co deklaruje - że stosuje, ten co czuje, a może ten z legitymacją )

Do mamy -
Nie zapewnisz mnie o braku choroby tylko swoim dobrym samopoczuciem!

z pozdrowieniami - zbynek


Tytu³: Książka dr Ponomarenki p.t. "Dieta niskowÄ™glowodanowa&q
Wiadomo¶æ wys³ana przez: mama 2005-01-17, 15:40:12
Tę sprawę (Twój brak aprobaty definicji zdrowia) możesz internetowo rozstrzygnąć kierując zapytanie do Światowej Organizacji Zdrowia. Nazewnictwo z def. -"Good-feeling" możesz sobie jeszcze przetłumaczyć jako: "dobre samopoczucie", "dobrostan" ewentualnie "naukowo" - "homeostaza", ale w WHO z całą pewnością Ci wytłumaczą o co im chodzi :lol: :!: :!: .
Nie zapomnij też przy okazji poruszyć kwestii normowania białka - wytłumaczą Ci co to przebiałczenie i czemu jest szkodliwe.


Tytu³: Książka dr Ponomarenki p.t. "Dieta niskowÄ™glowodanowa&q
Wiadomo¶æ wys³ana przez: zbynek 2005-01-17, 17:12:21
Pani - Mamo

Ta osoba / potem pacjent / 4.5 roku czuł się dobrze był z dobrym samopoczuciem - na forum między wierszami czytając uważnie linki różnych osób domyślisz się o co mi chodziło.
I zaznaczam ci że nie jestem przeciwnikiem ŻO.

http://www.dieta-optymalna.info/wydarzenia.php?akcja=pokaz&numer=24
DziÅ› masz jeszcze dobre samopoczucie ? a jutro? pojutrze ?

Z pozdrowieniami - zbynek


Tytu³: Książka dr Ponomarenki p.t. "Dieta niskowÄ™glowodanowa&q
Wiadomo¶æ wys³ana przez: andrzejkowy 2005-01-17, 18:49:43
Cytuj z: zbynek

DziÅ› masz jeszcze dobre samopoczucie ? a jutro? pojutrze ?(':?:')


.... jutro, pojutrze też bedę miał dobre samopoczucie.....a może nawet lepsze .(':!:')


.... pojedyńcze przypadki zachorowń na raka potwierdzają regułę że nie ma zdrowszej diety ponad DIETĘ OPTYMALNĄ....osoba optymalna która zachorowała na raka po leczeniu operacyjnym , radio i chemio terapii ma na pewno wieksze szanse przeżycia niż osoba na diecie pastwiskowej czy korytkowej.....

pozdrowienia
:lol:


Tytu³: Statystyki sÄ… bezwzglÄ™dne.
Wiadomo¶æ wys³ana przez: mama 2005-01-17, 20:42:52
Siedzę sobie przy kalkulatorku i wychodzi mi czarno na białym, że STSATYSTYCZNIE przyjmując wartości charakterystyczne, uśrednione dla populacji ludności Polski, powinno przypadać od 3,5 do 4,5 przypadków rocznie zachorowania na choroby nowotworowe na 1000 (słownie - jeden tys.) osób stosujących Żywienie Optymalne. A ile jest w Polsce stosujących ŻO? Jeśli jeden milion - to co roku powinno być od 3500 do 4500 zachorowań u tzw optymalnych.
Ale jak na wiejską babę przystało może mi kalkulator szwankuje :lol: :!: :!: :?:


Tytu³: Książka dr Ponomarenki p.t. "Dieta niskowÄ™glowodanowa&q
Wiadomo¶æ wys³ana przez: JanOpty 2005-01-17, 21:11:23
Jak uslyszalem niedawno o tej ksiazce dr Ponomarenki , to bylem zdecydowany ja przy okazji kupic.
Jednak po kilkuitygodniowym spozywaniu tlustosci ( tzn kilka tygodni po zapadnieciu decyzji o jej kupnie)
ochota na zakup tego dziela mi przeszla.
Zapach , ktory jest tutaj czyniony wokol niej odpedzil mnie.
Niech sobie dr Ponomarenko i inni badacze i poszukiwacze prawdziwego i naukowo slusznego stosunku tego do tamtego sami jom kupiom i nawet zjedzom.

Nie mam zamiaru powiekszac zasobu portfela jej wydawcy.


Tytu³: Książka dr Ponomarenki p.t. "Dieta niskowÄ™glowodanowa&q
Wiadomo¶æ wys³ana przez: zbynek 2005-01-17, 21:17:29
Witaj Panie andrzejkowy – dziÄ™ki że doÅ‚Ä…czyÅ‚eÅ› !


.>>>>> pojedyńcze przypadki zachorowń na raka potwierdzają regułę że nie ma zdrowszej diety ponad DIETĘ OPTYMALNĄ....osoba optymalna która zachorowała na raka po leczeniu operacyjnym , radio i chemio terapii ma na pewno wieksze szanse przeżycia niż osoba na diecie pastwiskowej czy korytkowej.....<<<<<

Zgoda / tylko ja pisałem o dobrym samopoczuciu, które nie zapewnia i nie wyklucza choroby, które owszem, można wytłumaczyć błędami w ŻO, ( co też rzeczywiście się zdarza)
W grę wchodzą jeszcze czynniki genetyczne i środowiskowe.
Przykładów nie brakuje - w niektórych chorobach dobre samopoczucie towarzyszy do końca - utraty świadomości np. ( alkoholizm) na szczęście optymalni go nie nadużywają.
A od czasu do czasu jednak nie zaszkodzi zrobić badania kontrolne!

Z pozdrowieniami - zbynek


Tytu³: Książka dr Ponomarenki p.t. "Dieta niskowÄ™glowodanowa&q
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Zofia 2005-02-19, 10:51:13
Zbynek napisał:
Kod:
Przykładów nie brakuje - w niektórych chorobach dobre samopoczucie towarzyszy do końca - utraty świadomości np. ( alkoholizm) na szczęście optymalni go nie nadużywają.
A od czasu do czasu jednak nie zaszkodzi zrobić badania kontrolne!

Z pozdrowieniami - zbynek[/quote]

Zbynek czyżbyś lubił zbyt często zagladać do kieliszka, skoro twierdzisz,że alkoholik ma dobre samopoczucie do końca?
Dr J.K. pisze: Kto nadużywa alkoholu jest głupcem, nieszczęśliwym głupcem. A "wszystkie dni głupiego są złe, a mądry ma gody ustawiczne"...


Tytu³: Książka dr Ponomarenki p.t. "Dieta niskowÄ™glowodanowa&q
Wiadomo¶æ wys³ana przez: zbynek 2005-02-19, 12:58:25
Cytat zbynek

>>>>- w niektórych chorobach dobre samopoczucie towarzyszy do końca - utraty świadomości np. ( alkoholizm) na szczęście optymalni go nie nadużywają. <<<<<


Heee Heee


Nadal tak twierdze..... ale Zosieńko skąd takie wnioski wyciągasz?... Hm mmm?

ZÅ‚e samopoczucie czÄ™sto jest gwarantem poszukiwania dobrego samopoczucia – wÅ‚aÅ›nie w ucieczce do alkoholu. Nawet kosztem zapominania o dolegliwoÅ›ciach nastÄ™pnego dnia.
Ale alkoholik to przecież nie tylko ta osoba, co doprowadza się do utraty świadomości.

Wcześniej pisałem -
>>>>>Do mamy
Nie zapewnisz mnie o braku choroby tylko swoim dobrym samopoczuciem!<<<<<<

Nikt nikogo.. nie zapewni o braku choroby tylko swoim dobrym samopoczuciem, ( chociaż może to robić ) – zapewnić tak możesz Tylko siebie indywidualnie.


"Nie ma ludzi zdrowych, sÄ… tylko niezdiagnozowani"

z pozdrowieniami - zbynek


Tytu³: Książka dr Ponomarenki p.t. "Dieta niskowÄ™glowodanowa&q
Wiadomo¶æ wys³ana przez: mama 2005-02-19, 13:13:37
Cytuj z: zbynek
ZÅ‚e samopoczucie czÄ™sto jest gwarantem poszukiwania dobrego samopoczucia – wÅ‚aÅ›nie w ucieczce do alkoholu.


Na chorobę alkoholową ludzie zapadają w dwóch przypadkach: na "pastwisku" i w "tuczu a'la Pononarenko"- czyli w diecie "korytkowej". "Tertium non datur".


Tytu³: Książka dr Ponomarenki p.t. "Dieta niskowÄ™glowodanowa&q
Wiadomo¶æ wys³ana przez: aratorn 2005-02-26, 11:41:41
Cytuj z: Zofia
Na poparcie mojego stwierdzenia proszÄ™ przeczytać post Aratorna pt. „Wiem ,że nic nie wiem” z www.dieta-optymalna.info .


Witaj Zofio. Już się przyzwyczaiłem do tego, że kompletnie się nie rozumiemy i dlatego ograniczyłem polemikę z Tobą do zera :). Ale tu muszę zaprotestować, bo użyłaś mojego nicka do poparcia swojej tezy. Błędnej z mojego punktu widzenia i obcej mi. Ten post, na który się powołujesz, napisałem z dwóch powodów. I oba wyjaśniałem, ale widać nie doczytałaś. Więc powtórzę: pierwszym powodem jest rzeczywiście mętlik w głowach wielu początkujących optymalnych, ale do tego dokładają się obie strony po równo-i optyodłam i optybeton. Drugim, daleko ważniejszym powodem, była chęć zwrócenia uwagi niektórym optymalnym na fakt, że nie wszyscy są tacy sami, nie wszyscy reagują na dietę tak samo, i nie ma diety idealnej dla wszystkich i leczącej wszystko. I że nie można wszystkich niepowodzeń w jej stosowaniu zwalać na błędy i brak silnej woli. I nieprawdą jest, że "Kupując książki Dra JK wystarczy, aby być zdrowym". JK wielokrotnie podkreśla, że DO jest dla ludzi myślących, i że na DO myśli się lepiej i wydajniej. O ile z piewszym się zgadzam, o tyle co do drugiego, czytając niektóre posty, mam mieszane odczucia. Bo żeby myśleć trzeba mieć wątpliwości, bo inaczej myślenie staje się niepotrzebne, a udział w diecie staje się kwestią wiary. Wszędzie tam, gdzie mamy do czynienia z wiarą, nie ma miejsca na myślenie, bo te dwa zjawiska wzajemnie się wykluczają. Może ci, którym wiara zastępuje myślenie, robią jakieś błędy w stosowaniu DO (za mało podrobów, albo złe proporcje W do T?). Kwestię witamin pomijam, rzecz jasna. :lol:
Pozdrawiam, Tomek


Tytu³: Książka dr Ponomarenki p.t. "Dieta niskowÄ™glowodanowa&q
Wiadomo¶æ wys³ana przez: JanOpty 2005-02-26, 15:54:02
Czy moglbys zmyc sie z tej mownicy?ale tak na zawsze?
idz i pouczaj gdzie indziej.


Tytu³: Książka dr Ponomarenki p.t. "Dieta niskowÄ™glowodanowa&q
Wiadomo¶æ wys³ana przez: zbynek 2005-02-26, 23:22:29
JanOpty napisał :


>>>Czy moglbys zmyc sie z tej mownicy?ale tak na zawsze?
idz i pouczaj gdzie indziej.<<<

Czym te twoje, pobożne życzenia są uzasadnione ?
ChciaÅ‚byÅ› ten ogródek mieć Å‚adnie wyplewiony – bez chwastów, a przecież nie przyszÅ‚o ci do gÅ‚owy że to TY?
DYSKUTUJ A NIE ZMYWAJ – to twój nik może być źle kojarzony, pozbÄ…dź siÄ™ agresywnoÅ›ci !!

Z pozdrowieniami - zbynek


Tytu³: Książka dr Ponomarenki p.t. "Dieta niskowÄ™glowodanowa&q
Wiadomo¶æ wys³ana przez: JanOpty 2005-02-27, 00:30:42
Zgadza sie cukrozerze, wlasnie o taikm ogrodku mniemam.
Sugerujesz skojarzenia imieninowo jakies ?


Co do przypinania mi cechy zwanej agresywnoscia to oswiadczam , ze posiadam ja oczywiscie , w przeciwienstwie do tych dobrotliwych i anielskich osobnikow pozerajacych cukry , ktorzy kierowani wlasnie ta dobrociom bezagresynom i troskom anielskom uraczaja nas tutaj radami o szkodliwosci tlustosci.

Zmyj sie rowniez.


Tytu³: Książka dr Ponomarenki p.t. "Dieta niskowÄ™glowodanowa&q
Wiadomo¶æ wys³ana przez: zbynek 2005-02-27, 10:56:09
JanOpty na forum napisał ( wszystko o JanOpty ):

>>>> Wlasnie odczuwanie na sobie pozytywnych skutkow ZO jest rowniez dla mnie jedynym zelaznym argumentem .
Nie potrzebuje zadnych dowodow naukowych, badan statystycznych czy innych, tych rzekomo teraz innych stosunkow tego do tamtego.<<<<

>>>>Wprzeciwienstwie do ciebie nie mam na szczescie tego staniu wyzszej swiadomosci.
Posiadam jak wszyscy na tym padole agresje , zlosliwosc , nienawisc ,
ale dzieki ZO czuje sie doskonale.<<<<


>>>Wszystkim tym , ktorzy sa ciekawi czy DO ma jakis wplyw na miazdzyce, czyli chorobe z przezarcia cukrami , dam rade . <<<<


>>>>Zmyj sie rowniez.<<<<

>>>>ansi, tu jest forum dla stosowaczy ZO w betonie, wiec sie sympatyczny rozmowco zmyj stad i idz gdie indziej robiic reklame dla tej ksiazki.
Zalosne sa te wywody<<<<



>>>>LeonZ, czy moglbys przeniesc sie gdzie indziej ze swoimi wynurzeniami ?<<<<

>>>>Czy moglbys zmyc sie z tej mownicy?ale tak na zawsze?
idz i pouczaj gdzie indziej.<<<<


>>>>Oni po prostu nie wiedza o czym rozprawiaja .
Oczywiscie sa swiecie przekonani , ze jednak wiedza o czym gadaja.
Dyskutowanie z nimi nie ma zadnego sensu. <<<<



>>>>Prosba do Admina:

Prosze wykurzyc z Forum tego osobnika.
Niech obwieszcza swoje bzdety gdzie indziej.<<<<

>>>>Czy moglbys zmyc sie z tej mownicy?ale tak na zawsze?
idz i pouczaj gdzie indziej.<<<<

>>>>Mozesz przytknonc swoj otwor gembowy do zakonczenia mojej cewki moczowej<<<<



Bez komentarza

Z pozdrowieniami - zbynek


Tytu³: Książka dr Ponomarenki p.t. "Dieta niskowÄ™glowodanowa&q
Wiadomo¶æ wys³ana przez: JanOpty 2005-03-01, 22:40:19
Drogi zbyniu,
od dzisiaj jestes moim biografem, dlatego jednak nie zmywaj sie .
Zostan i notuj ;))


Tytu³: Książka dr Ponomarenki p.t. "Dieta niskowÄ™glowodanowa&q
Wiadomo¶æ wys³ana przez: zbynek 2005-03-02, 09:47:03
Drogi JanieOpty

Nareszcie widzę u Ciebie postęp w procesie myślowym.
DziÄ™ki Ci że pozwalasz na forum mi zostać – przygotowujesz reguÅ‚y dla innych a wyjÄ…tki dla siebie– Hmmm ,....żeby to jeszcze od ciebie zależaÅ‚o !!
Proponuję wyciągnąć wnioski i zapomnieć ale bądź milszy i przyjazny.
Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną.
Kłócić się warto ale bez robienia piekła.

Z pozdrowieniami - zbynek


Tytu³: Książka dr Ponomarenki p.t. "Dieta niskowÄ™glowodanowa&q
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Leon Z. 2005-03-02, 17:38:04
:arrow: Zbynek daj sobie spokój. Jan opty, mama i toan to chyba rodzina :wink:


Tytu³: Książka dr Ponomarenki p.t. "Dieta niskowÄ™glowodanowa&q
Wiadomo¶æ wys³ana przez: toan 2005-03-02, 18:30:45
Cytuj z: Leon Z.
:arrow: Zbynek daj sobie spokój. Jan opty, mama i toan to chyba rodzina :wink:


Podany zestaw mi odpowiada, ale zapomniałeś jeszcze do tego grona zaliczyć: Zofię, aratorna, Bruforda, andrzejkowy, slawka, andiiosza... i wiele innych osób, które zasługują na wymienienie. Wybacz Leonie Z, że Ciebie nie wymieniłem, ale z tego jak i co piszesz wnioskuję, że "genów" raczej wspólnych nie mamy.


Tytu³: Książka dr Ponomarenki p.t. "Dieta niskowÄ™glowodanowa&q
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Leon Z. 2005-03-02, 22:06:08
Cytuj z: toan
Cytuj z: Leon Z.
:arrow: Zbynek daj sobie spokój. Jan opty, mama i toan to chyba rodzina :wink:


Podany zestaw mi odpowiada, ale zapomniałeś jeszcze do tego grona zaliczyć: Zofię, aratorna, Bruforda, andrzejkowy, slawka, andiiosza... i wiele innych osób, które zasługują na wymienienie. Wybacz Leonie Z, że Ciebie nie wymieniłem, ale z tego jak i co piszesz wnioskuję, że "genów" raczej wspólnych nie mamy.

:arrow: Nie to miałem na myœli...


Tytu³: Książka dr Ponomarenki p.t. "Dieta niskowÄ™glowodanowa&q
Wiadomo¶æ wys³ana przez: zbynek 2005-03-03, 22:11:57
Do Leon.Z

GdzieÅ› tu już Toan pisaÅ‚ –nie róbmy wycieczek osobistych (jest to nieprzyjemne) - i miaÅ‚ racjÄ™.

Leon. Z daj sobie spokój z tymi śmiesznie uszczypliwymi uwagami, bo dla mnie będziesz
w tym samym szeregu co ten, do którego pisałem.

Z pozdrowieniami - zbynek


Tytu³: Książka dr Ponomarenki p.t. "Dieta niskowÄ™glowodanowa&q
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Leon Z. 2005-03-08, 08:52:49
Cytuj z: zbynek



Leon. Z daj sobie spokój z tymi śmiesznie uszczypliwymi uwagami, bo dla mnie będziesz
w tym samym szeregu co ten, do którego pisałem.
Z pozdrowieniami - zbynek


:arrow: Ubawiłeś mnie setnie dobry człowieczku, ha ha ha, obśmiałem się setnie, w szeregu powiadasz Waść, no dobre nie ma co. Pozdro :lol:


Tytu³: Książka dr Ponomarenki p.t. "Dieta niskowÄ™glowodanowa&q
Wiadomo¶æ wys³ana przez: kristan 2005-08-03, 13:46:05
Witam.
Nie czytałem wszystkich postów/szkoda czasu/.Natomiast przez moment zasugerowalem sie nowym "wynalazkiem"dra Ponomarenko /5 dni/
Efekt był taki ,ze natychmiast obudziła się dna moczanowa i inne dolegliwości.Natychmiast wycofalem sie z tego "eksperymentu"
Mam teraz ATUT dla innych,którzy korzystają z naszego doradztwa/Doradca Żywienia Optymalnego-Dyplom nr 152/


Tytu³: Książka dr Ponomarenki p.t. "Dieta niskowÄ™glowodanowa&q
Wiadomo¶æ wys³ana przez: Halina Ch. 2005-08-03, 17:28:54
Ciekawa dyskusja.
Nasunął mi się pomysł, że jak przejdę na emeryturę to wezmę się za pisanie książek.
Poszperam,pozbieram,trochę skrytykuję,trochę pochwalę i bazując na odkryciach innych mogę nieźle do emryturki dorobić...


Tytu³: Re: Książka dr Ponomarenki p.t. "Dieta niskowÄ™glowodano
Wiadomo¶æ wys³ana przez: wojteks 2005-08-03, 19:13:13
Cytuj z: ansi

Dr Ponomarenko na pewno się na tej książce nie "obłowi".--
Pozdrawiam,
Tomasz Trojanowski


Jak widzisz Halinko nie każdy potrafi napisać "bestcelera" na miarę "Harrego Pottera", ale próbować warto - może Tobie się powiedzie?.


Tytu³: Odp: Re: Książka dr Ponomarenki p.t. "Dieta niskowÄ™glowodano
Wiadomo¶æ wys³ana przez: eryk 2006-05-30, 17:23:55
Cytuj z: wojteks 2005-08-03, 19:13:13
Cytuj z: ansi
Dr Ponomarenko na pewno się na tej książce nie "obłowi".--
Pozdrawiam,
Tomasz Trojanowski


Jak widzisz Halinko nie każdy potrafi napisać "bestcelera" na miarę "Harrego Pottera", ale próbować warto - może Tobie się powiedzie?.


Tytu³: Odp: Książka dr Ponomarenki p.t. "Dieta niskowÄ™glowodanowa&q
Wiadomo¶æ wys³ana przez: wojteks 2007-01-19, 13:23:12
Cytuj z: Stępień Stanisław 2004-12-21, 03:27:06
A w ogóle wypadałoby aby wyraził Pan swoją opinię na temat całokształtu tej publikacji.


Jak  widzisz wszelki komentarz kogokolwiek okazuje siÄ™ zbÄ™dny, wystarczy wykazać tylko trochÄ™ cierpliwoÅ›ci, a wszystko samo siÄ™ weryfikuje.


Tytu³: Odp: Książka dr Ponomarenki p.t. "Dieta niskowÄ™glowodanowa&q
Wiadomo¶æ wys³ana przez: lekarka 2007-01-19, 16:40:34
Tak, czekamy na pierwszego ... niesmiertelnego  :D .
Ten fizyk od tegorocznej Nagrody Nobla jest na diecie chudej  :( .


forum.dr-kwasniewski.pl | Dzia³aj±ce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrze¿one.