forum.dr-kwasniewski.pl

Zapraszam wszystkich do dyskusji czy jest to możliwe znalazłem w internecie wiadomośc od Lecha Wałęsy odnośnie możliwości pisania na g/g podany był nr.
Proszę o dokonywanie prób czy taką samą odpowiedz dostaniecie.  Napisałe
:Witam Panie prezydencie piszę z szpitalnego łoża
JUREK46 14:47:59
Czy nie zechciał by Pan ze mną pogadac
 
PO  OKOŁO 20 MINUTACH TAKĄ ODPOWIEDZ DOSTAŁEM


Lech WAŁĘSA 14:54:48
Możesz dowiedzieć się o drodze do wolności i o dyskutowanym Bolku z IPN ,ze zgromadzonej tu dokumentacji .Poznając czyny , fakty , zachowania - bohaterów i zdrajców . Oto adresy  http://www.mojageneracja.pl/1980 --- poczta   lwprezydent@wp.pl -
Co do moich lat 70 , wałczyłem jak potrafiłem najlepiej, indywidualnie do 1980 r .Nie czyhałem by po zwycięstwie z lądować i na stanowiska intratne polować grając z dezertera bohatera, a dziś i odwagi uczyć .
Opisy mojej postawy w wątpliwym dla niektórych czasie można znaleźć.
Finał moich zmagań w Stoczni w czasie Was interesującym też znacie , Za postawę ,za walkę  ,za zapowiedź już w 1974 r że poważna walka i zwycięstwo nastąpi na fundamencie ZZ  , po różnych bojach w 1976 r jestem zwolniony z pracy w Stoczni , jako jedyny z mandatem  gwarantującym mi w tedy formalnoprawnie nietykalność [3-imonitety] : 1. Społeczny Inspektor Pracy  [SIP] , 2. Delegat wydziału na konferencje zakładową ZZ i dopisywany mi dziś mandat 3.  BOLKA . To skandal nie tylko prawny , na skalę światową jedyny .
Wy bohaterowi od Bolka chcecie mierzyć się ze mną .za tamten czas , Pokażcie Wasze osiągnięcia z tamtego czasu . Pokażcie jaką cenę zapłaciliście . To jest barbarzyństwo , to jest bezczelność,  to jest chamstwo ,brakuje słów .
Każdy z Was jest potrójnym Bolkiem w kiepskiej postawie i działaniu w tamtym czasie .To Ciekawe że nikt z donosów Bolka , które tu krążą i chcielibyście je mi przypisać nie został zwolniony z pracy , ani nikogo nie spotkała żadna inna represja , tylko mnie w stoczni i podobnie za to samo wyrzucono w kolejnych dwóch zakładach do 1980 r [ZREMB i Elektromontarz].
Jak podaje Wyszkowski za swoim agentem z SB od 1970 roku jestem na stałym podsłuch i podglądany w pracy , w domu ,a nawet w sypialni .a dlaczego Wam w tym bohaterom od Bolka  nie założyli podsłuchu , dlaczego  Was nie wyrzucano z pracy , dlaczego wierzycie SB a nie mnie .Szkoda słów .L.Wałęsa

Zapomniałem i nie dodałem Ĺźe ten nr to;  GG. 5606334 i na ten nr dostałem powyzszą odpowiedz tarafiłem Ĺźe okienko było żółte czyli czynne
i wysłałem ponowne zapytanie i czekam teraz na odpowiedż.

Niedługo potem znalazłedm na stronie WPROST Ĺźe LECH  WAŁĘSA MA JUĹť NPOWY NR.niewiem na ile powaĹźnie traktowac ten drugi nr.a jest nim g/g 1980
zapisałem i obserwuję na obydwu.jak tylko przyjdzie jakaś wiadomośc to napiszę.

Mysle ze nie szkoda!!!  :shock:

Zapros Jurek, Leszka, na nasze forum  8)

Chetnie sobie popiszemy, moze troche sie Leszek uspokoi :shock:

Grizli itak zrobiłem jak podpowiedziałeś na ten drugi nr g/g nr 1980 wysłałem wiadomośc i co o tym sądzicie,zaprosiłem Prezydenta na dyskusje z nami na tym Forum
Na stronie tytułowej g/g jest nick.Lechu ( NIECH BĘDZIE POCHWALONY ) A oto kopia tego co napisałem i co otrzymałem w odpowiedzi:Piszcie co o tym sądzicie.

JUREK46 17:16:38
Panie prezydencie ( Na wieki Wieków Amen ) piszę z łózka szpitalnego mam 62 lata Proszę o danie mi tej szansy aby móc z Panem zamienic kilka słów
LECHU 17:16:40
Niech Będzie Pochwalony Jezus Chrystus
JUREK46 17:21:44
Panie prezydencie Dziękuję ze dostąpiłem zaszczytu otrzymania i zgody na kilka tematĂłw ktĂłre chciałbym z Panem przedyskutowac .MoĹźe to byc w formie nie koniecznie ciągłej ale niech Pan zechce odpowiadac  na moje pytania byłem teĹź przewodniczącym zakładowej solidarności z latr 80 w zakładzie SHR tj Zakład  Rolny
LECHU 17:21:45
Niech Będzie Pochwalony Jezus Chrystus
JUREK46 17:24:31
Panie Prezydencie jeżeli to mogło byc możliwe to również zaproszam na Forum www.dr-kwaśniewski.pl Czekamy tam
LECHU 17:24:34
Niech Będzie Pochwalony Jezus Chrystus

I JAK TO ZINTERPRETUJECIE ?

Pewnie z automatu idą komunikaty - pokłony. Co mają na celu? Nie wiem.
Jawa to czy sen?

jerzyk przykro mi że ktoś kto ma w swoim niku imię moje .Nie potrafi nawet rozróżnic działów w których o tych tematach piszemy
Dlatego wiem Ĺźe Ty zapewne mnie i tak nie zrozumiesz .A czy jak pogardliwie piszesz o doktorze to ja tobie odpowiem Ĺźe nigdzie w jego opracowaniach
nie znajdziesz że zycvie trwa wiecznie,ale zapewno jest tam pisane że na DO. mózg najszybciej się regeneruje.Jeżeli potrafisz to zanim jest jeszcze czas
wyciągnij z tego wnioski.A jeżeli chcesz podyskutowac ze mną to zapraszam do tematu "Odma"albo w tym poście wysil ostatkiem siły to co jeszcze Tobie pod czachą zostało i i pisz o Lechu Wałęsie bo taki jest ten temat.

Nie było moją intencją obrażanie dr.Kwaśniewskiego.Potocznie tak się skraca jego nazwisko i nie ma w tym żadnej próby obrażania.
Zdziwiło mnie to że ty znany obrońca Diety leżysz w szpitalu jakby zaprzeczając tym samym cudownym właściwościom tejże diety i to wszystko.

jerzyk odpisujesz nie na temat i nie w tym dziale,ale przeczytaj jeszcze raz to co powyżej jest napisane,jeżeli w dalszym ciągu nic do Ciebie nie dociera to może napisz w interesującym
ciebie temacie .ALBO MASZ SZANSĘ ZAŁOŻYC NOWY TEMAT O tym że jest jakiś sposób lub dieta,która daje życie wieczne .A lbo zabaw się w Boga i sam stwórz swoje dzieło
a zwoleników Tobie napewno nie zabraknie.Tylko aby wszystko to zrobic wzmocnij to co masz pod czachą i zanim odpowiesz daj te odpowiedz zgodnie z tematem.A tam napewno znajdziesz nurtującą Ciebie odpowiedż nie tracąc mojego czasu na odpowiedż.

Ja dostałem jego wypociny Ĺźe nie jest Ĺźydem i  takie tam  pierdoły ,niema sensu pisać .
Woogule teksty były jak do ciula,szkoda czasu . :lol: :lol: :lol: :lol:
Szkoda że przerwał diete ,sztrasznie siemu pogorszyło zdrówko i rozumek.
Odpiisałem mu tak że fak .więcej sie nie odezwał znaczy sie komputer..
Nie zasrewajcie sie z tym adresem............................................. :D :D :D :D :D :D :D :D

Skoro Jurku, po każdym Twoim poście pojawiała się ta sama odpowiedź, to prawdopodobnie jest blokada, tzn. rozmawiać może tylko ten, kto zna hasło. Napisz najpierw odpowiedź" Na wieki wieków, amen" - może to jest hasło?

szkoda czasu na  bolka walize,
nieważne nawet czy był tw, czy nie,
i tak wiadomo że był marionetką wykonującą polecenia kahału,- rakowskiego, geremka i urbana
które przekazywał Edelmann
wszystko było odgórnie ukartowane
(robotnik leser,katolik - ciemny lud to kupi -i w dodatku umoczony, musiał iść na pasku)
dlatego taki pewny siebie wpadł do stoczni  z desantem korowskich "komandosĂłw"
aby spacyfikować strajki,
jak to się nie udało  to  szedł dalej,
to jest jego prawdziwa historia, łącznie z  okrągło stołową hucpą

Właśnie dlatego z uporem maniaka będę wysyłał do niego posty moĹźe automat mu zapisze Ĺźe ktoś gdzieś z głębi kraju woła do niego"" Panie Prezydencie niech Pan sprĂłbuje zauwaĹźyc ,ze nawet szarga Pan te święte słowa wstawiając je w automatyczną odpowiedĹź na swoim G/G tylko po to aby w dalszym ciągu uwaĹźac się byc większym od Pana Boga.""Dlatego jeĹźeli nie Pan albo Pana doradzcy czytaja moje wypociny to właśnie Oni w pierwszej kolejności powinni Panu dac do przeczytania Ĺźe Ktoś prĂłbuje sie z Panem na forum spotkac .Dlatego Ponawiam moje wołanie i zapraszam na FORUM    www.dr-kwaśniewski.pl  Gdzie napewno spotka Pan ludzi ,ktĂłrzy pomogą Panu w odzyskaniu zdrowego myślenia .

A oto relacja z dalszymi dowodami że to co piszę na g/g Lech Wałęsy nie pozostaje bez śladu dowodem niech będzie skan odpowiedzi jaka wpłynęł
na mój nr g/g Wiem i jestem przekonany że nie są to jego pomysły,tylko tych cwaniaczków co robią to za niego.Dalej będę pisał aż dotrze to do niego
lub pomoże w tym Matka Boska wpięta w klapie jego.
Skan jaki przesyłam zauważcie daje odpowiedz na pytania nie zadane przezemnie,tak aby to wyglądało na dialog prowadzony przez niego samego.

skan:
LECHU 7:22:36
Witam w dniu  22-06-2008r 

Finał moich zmagań w Stoczni w czasie Was interesującym teĹź znacie , Za postawę ,za walkę  ,za zapowiedĹş juĹź w 1974 r Ĺźe powaĹźna walka i zwycięstwo nastąpi na fundamencie ZZ  , po róşnych bojach w 1976 r jestem zwolniony z pracy w Stoczni , jako jedyny z mandatem  gwarantującym mi w tedy formalnoprawnie nietykalność [3-imonitety] : 1. Społeczny Inspektor Pracy  [SIP] , 2. Delegat wydziału na konferencje zakładową ZZ i dopisywany mi dziś mandat 3.  BOLKA . To skandal nie tylko prawny , na skalę światową jedyny .
Wy bohaterowi od Bolka chcecie mierzyć się ze mną .za tamten czas , PokaĹźcie Wasze osiągnięcia z tamtego czasu . PokaĹźcie jaką cenę zapłaciliście . To jest barbarzyństwo , to jest bezczelność,  to jest chamstwo ,brakuje słów .

LECHU 7:22:36
wierzy
LECHU 7:22:36
cie SB a nie mnie .Szkoda słów .L.Wałęsa


A tojest moja dzisiajsza odpowiedĹź nate dwie niby odpowiedzi.

JUREK46 9:46:55
Widzę Ĺźe ma Pan chyba słuĹźby specjalne,ktĂłre juĹź wszystko robią za Pana.PrzecieĹź ja nie zadawałem Panu tych pytań na ktĂłre otrzymałem odpowiedĹź. co widac powyĹźej.Jeszcze raz ponawiam zaproszenie do dyskusji na Forum www.dr-kwaśniewski.pl  Zapewniam teĹź Pana Ĺźe będziemy z Panem prowadzic rozmowę merytoryczną

I jak zwykle natychmiastowa odpowiedĹź.

LECHU 9:46:56
Niech Będzie Pochwalony Jezus Chrystus

To przykre, że na naszym forum jest sporo osób, które cieszą się z możliwości prowadzenia nagonki na największego i najbardziej znanego na świecie z żyjących Polaków.

Ciężko merytorycznie rozmawiać na temat: „czy Pan juĹź przestał kraść – pewnie tak, ale dlaczego się Pan nie przyzna, Ĺźe kradł 30 lat temu”.

Wałęsa się broni przez swoje czyny i nie potrzebuje żadnej szóstej kserokopii zeznań kolegi kolegi agenta SB by udowadniać swoją niewinność.

„Nie sądĹşcie a nie będziecie sądzeni” prywatny osąd moĹźe kaĹźdy wyrobić sobie na zasadzie „sądĹşcie po owocach”. To Ĺźałosne jak wielu PolakĂłw prĂłbuje znaleźć dziurę w całym prĂłbując obronić tezę, Ĺźe kaĹźdy jest słaby i mały, a jeśli tak nie jest to znaczy, Ĺźe sprawa jest nie do końca wyjaśniona. Ludzie Ci nie dopuszczają myśli, Ĺźe są tacy ktĂłrzy potrafią działać z bezgranicznym oddaniem by jego dzieciom wnukom i całemu narodowi Ĺźyło się lepiej.

Za poprzednich rządów przerabialiśmy namiastkę budowania przez ściganie, ale na szczęście w wyborach wybraliśmy w większości budowanie przez rozwój ekonomiczny w stabilnej Europie.

Każdy z nas ma szansę zrobić coś dobrego dla kraju, niech startuje w wyborach i przekona Polaków do swoich idei, jeśli nie czuje się dobrze jako polityk niech się wykaże w bussinesie tworząc nowe miejsca pracy zapewniając przez to dostatek kilku polskim rodzinom.

Drogi Panie Prezydencie, proszę nie marnować zbyt wiele wysiłku na przekonywanie nieprzekonywalnych, Ĺźe nie jest Pan wielbłądem. Był program w TV gdzie konfrontowano Pana z autorami książki-nagonki, nawet z samego wyrazu twarzy uczestnikĂłw moĹźna było w kilka sekund odczytać kto działa w słusznej sprawie, a kto prĂłbuje wypłynąć ze swojego małego szamba na powierzchnię. To przykre, Ĺźe wszyscy jako podatnicy finansujemy kształcenie i działalność ludzi mających przed oczami tylko jeden cel – destrukcję. Jestem przekonany, Ĺźe demokracja i wolność gospodarcza, ktĂłrą Pan wywalczył dała przewagę mądrym i przedsiębiorczym i prędzej czy później krzykliwy margines malkontentĂłw nie znajdzie swoich następcĂłw.

Gdy mieszkałem w Chinach (PRC) i powiedziałem, że jestem Polakiem, każdy wypowiadał się o Polsce tak:

1. Sławni Polacy: Lech Wałęsa, Chopin.
2. Polska jest znana ze swojej heroicznej walki w II Wojnie Światowej.
3. Dlaczego przyjechałeś pracować do Chin? To my Chińczycy chcielibyśmy wyjechać do pracy w Polsce.

Większość Świata Pana docenia,  tych naszych krzykaczy działających na zasadzie kopać i niszczyć proszę traktować jako otumanionych z rzadka przedstawiając powszechnie znane fakty dowodzące, że ich oczywista oczywistość to małe mroczne bagienko, które wysycha.


Pozdrawiam serdecznie,
Adam

Jako syn internowanego, któremu bezpieka dopiekła i złamała karierę zawodową mogę tylko Bogu i Panu dziękować, że to już tylko przeszłość, o której warto pamiętać by się nie miała szansę powtórzyć.

Adam319 - brawo!!!
Ciekawe tylko, czy prezydent Wałęsa to przeczyta?

Tak Adam, "brawo"!!!
Pewnie Adam liczysz na to, ze Leszek to przeczyta 8) :shock:

I co myslisz pewnie, ze taka piekna "przemowa"
pomoze w "oczyszczeniu duszy" Leszka?
Jak tak, to sie bardzo grubo mylisz!!!  :shock: :shock: :shock:

Jak by to wytlumaczyc o co mi chodzi?

np. Mam odczucie, ze Twoje "pisanie" to tak troche, jak by, "smiertelnie choremu czlowiekowi"
"wciskac klamstwa", ze jest "okazem zdrowia" i wyglada jak "Tarzan" 8) :P

To taka "hiperhipokryzja"!!!  :cry: :cry: :cry:

Wiesz Grizzly,


Jesteś gwiazdą na tym forum, ale nie odżywiasz się zgodnie z zasadami podanymi przez dr Kwaśniewskiego.
Może Twoje poglądy na odżywianie i na wydarzenia polityczne się jeszcze zmienią.
PĂłki serce bije zawsze jest nadzieja.

Ja jak słyszę pewne poglądy zwłaszcza w temacie ile to PapieĹź JPII lub Lech Wałęsa złego uczynił to zawsze się zastanawiam – jak by tak zwiększyć dzienne spoĹźycie tłuszczu zwierzęcego to czy takie postrzeganie Świata się nasila czy zanika.

Każdy sposób postrzegania Świata jest dobry jeśli skłania do KONSTRUKTYWNEGO pozytywnego działania.
Zawsze miałem wraĹźenie, Ĺźe nagonka to nie jest to co misie lubią najbardziej. NAGONKA to zwykle praca „planktonu” manipulowanego i/lub opłacanego przez zdegenerowane „ELITY”.


Pozdrawiam serdecznie,
Adam

Nie wiem czy jest sens "wykłócać" się o politykę.
Wbrew pozorom polityka jest tym samym co religia.

Adam, tak naprawde to troche sie ciesze, ze jest Ktos, Taki jak Ty,
Ktos kto potrafil cos takiego napisac, ja niestety niepotrafie.  :cry: :cry: :cry:
Oczywiscie w tym znaczeniu, ze sumienie i dusza moja "nie pozwalaja"  :cry: :cry: :cry:
Gdybym "czul" tak jak Ty napisales, to pewnie "podpisal bym sie" pod twoim postem jak Bea,
ale w mojej duszy sa, "bardzo glebokie rany i ciernie" po prostu pisze co czuje. :cry: :cry: :cry:

Wiem, ze sa osoby z naszego forum ktore "sympatyzuja" z "archetypem" fenomenu Leszka
dlatego wprowadzam "atocenzure" i "pewien sposob" ogranicze swoje krytyczne uwagi
co do naszego Leszka. :cry: :cry: :cry:

Znaczy się,że były jakieś wybory tutaj? To dlaczego ja o tym nie wiem? Dlaczego pominęliście mnie? Będę płakać  :cry:
To niesprawiedliwe  :(
"Rządam" unieważnienia tych wyborów,bo weszę spisek za moimi plecami.
Grizzly się "wgryzł" w Wasze łaski.Na pewno Wam pisze darmowe jadłospisy i "układa tabele" i sprzedaje Wam tanio mięso i jajka i robi darmowe badania hdl i ldl .
To jest nie "fer" !  :evil: :cry: :idea: :|

Adam 319 Niewiem skąd u Ciebie takie przekonanie że jest na tym Forum wielu,którzy chcieli by zdyskredytowac Lecha Wałęsę otworzyłem ten temat
z informacją że lech Wałesa podał swój nr g/g następnie podał też i drugi,wszystkie te posty możesz mi wierzyc że służą do obłudy .Jeżeli nie wierzysz sam sprawdz
może akurat z tobą zechce porozmawiac .Ja chociaż mam moralne prawo rozmawiac ze swoim Prezydentem jak daje namiar i do rozmowy zaprasza.Ale jak widzę Ty grizlemu zarzycasz że on nie jest na żywieniu optymalnym ,czyżby Tylko ten co jest optymalny powinien popierac Twoje zdanie.Bedę w dalszym ciągu prosił o możliwośc powiedzenia Panu WAŁĘSIE TEGO CO MA MU DO POWIEDZENIA WIĘKSZOŚC SPOŁECZEŃSTWA I ZAPYTAC Dlaczego to jednych teczki mogły byc otwierane i całe brudu prawdziwe czy przez ugeków tworzone pokazane .A Pańska teczka ma tabu służyc.Po co ta cała wrzawa czy nie lepiej było przyjąc zaproszenie do TV i w nim dla narodu wszystko wyznac to co jest i było a potem sądami straszyc.Adam jezeli zobaczysz czemu służy Te jego g/g to sam zmienisz zdanie Czy dla Ciebie inną sytuacją było jak poprzez polityczne otwarcie teczki Premier Gilowskiej musiała
się bronic ale nigdy nie krzyczała że Ona wszystkich za to pod sąd postawi,spokojnie przeszła sprawę i udokumentowała czemu miała służyc sprawa cała.Moje zdanie jest takie że Nawet Lech Wałesa też tak zrobic powinien i nie było by nigdy problemu.
\

synek
ty znasz tylko bajki nie historię  pisaną na własnej skĂłrze
więc przestań klepać bzdury za  mediami ktĂłre wykreowały tego fałszywego bohatera dla ciemniakĂłw

żałosny jesteś z twymi wypocinami
ślepy  więcej widzi od ciebie

mĂłwisz "po owocach poznacie ich"?
właśnie poznaliśmy


zdradził wszystkie ideały i  wszystkich uczciwych
niczego nie zbudował a wszystko rozwalił
 

ps. nie prĂłbuj wyjeĹźdĹźać  z nieudacznikami i moherami
bo radziłem sobie za komuny i teraz też
nie liżąc nikogo i nie będąc niczyim psem

Jurek46 i Ali,

Przykro mi, że Was ktoś skrzywdził, pisząc odpowiedź merytoryczną musiałbym jednak przeczytać nieretoryczne pytanie, a w Waszych postach takiego nie ma. Czas teczek się dawno skończył, bagienko wyschło, warto by tak usiąść i pomyśleć co zrobić konstruktywnego, a nie patrzyć na co / na kogo napluć.

Pozdrawiam serdecznie,
Adam

PS Poziom merytoryczności Waszych postów chyba jednak nie zachęci Pana Prezydenta do wizyty tutaj, mimo, że wiele razy udowodnił, że woli być lwem niż lisem. Wypłakać i popluć najlepiej sobie można pływając w płytkiej chłodnej rzece, przyniesie to ukojenie, a otoczenie nie będzie zakłopotane. Pogoda sprzyja relaksowi.

co masz do powiedzenia  skoro  znasz tylko bajdy nie fakty
i mylą ci się pojęcia

nie skrzywdził a  zdradził i oszukał - chyba  jest to zasadnicza róşnica

ano tak czas teczek się kończy a beneficjenci przechodzą na zasłużone tłuste emeryturki
reszta hołoty  na głodowe

bolek waliza ""leF"" he he " chcem i nie mogem"
jedyne co tylko  mĂłgł to nocną zmianę zarządził - i legalny rząd Olszewskiego obalił

aha
Ĺźeby  coś konstruktywnego zbudować naleĹźałoby czas cofnąć
nawet cudotwĂłrca donek nic nie wskĂłra
skoro majątek jest juĹź  w obcych rękach

teraz to  zostało tylko" kaĹźdy sobie rzepke skrobie"

ps. mierny zaszczyt mieć takiego "prezydęta"

Adam w/g Ciebie zachowanie Lecha Wałesy zaraz po informacji o tym ,Ĺźe  historycy IPN wydają książkę o Nim było normalne
Dzięki jego zachowaniu i krzyku oraz straszenie sądami.Wybacz ja jednak wolę miec inne zdanie,i abym je zmienił musiałbym
rozmawiac nie z obrazem aby móc otrzymac chociaż by na forum merytoryczną odpowiedż
Zrozum w końcu że On to co w tej chwili robi przekonuje już większośc Polaków że jemu było wolno zostac nawet agentem i nikt nie będzie mu mówił i oczekiwał aby On musiał zdawac raport dla tych którzy mu zaufali.Jeżeli piszesz o manipulacji to troszeczkę pomyśl kto kogo pragnie zmanipulowac..
Podam jAK On powinien postąpic  - właśnie tak jak postąpił w sprawach swej DO. przyznał się inapisał Ĺźe ze względu na częste wyjazdy nie ma szans na utrzymanie Diety Optymalnej.
I dlatego czekałem że może jakimś cudem dostąpię rozmowy na g/g nie z automatem a z samym właścicielem.,proponowałem że właśnie wtedy zadam proste merytoryczne pytania
Dziwi mnie że proponujesz mi zimną kąpiel sam najpierw z niej skorzystaj,może to właśnie Tobie rozjaśniło by się w głowie.A musisz też wiedziec że również i ja wiolał bym rozmawiac nie z Lwem ale z z normalnym człowiekiem.
odnośnie zaproszenia na forum wiedziałem że nie bedzie spełnione,ale miałem cichą nadzieje że skoro podaje i zaprasza do rozmowy na g/g .Wiesz jak to wygląda to też tak jakbym ja chciał zareklamowac w internecie że mam do sprzedania klucz do szczęścia i zaprosił zainteresowanych na g/g podał im nr aby mogli usłyszec jaki to ja byłem Lwem .A jednocześnie kazał im czytac odpowiedzi "Niech będzie pochwalony"i nic więcej.

Adam a mnie nie internowano ale też mnie bespieka nie złamała tzn. że ja już dzisiaj nie mam prawa do życia,i nie mogę nawet myślec o tym że czas już najwyższy na wyjaśnienie
całemu polskiemu społeczeństwu tej mrocznej historii i tym samym zamknąc raz na zawsze temat lustracji a resztę pozostawic niezależnym historyką i nie ukrywac niczego co prędzej czy póżniej bedzie odkryte i wyjaśnione,dlaczego nie można  tego zrobic właśnie dzisiaj.Pamiętaj że nawet nie wiesz ilu internowanych zostało skrzywionych tylko dlatego że chcieli
ratowac swych bliskich,złamani przez bespieke skruszeni siedzą dzisiaj na peryferiach i boją się o swe życie.Tobie może jest i dobrze bo niestety w Polsce jest jak dotychczas dozwolone dostatnie życie tym którzy byli tylko internowani,chociarz też nie wszystkim.

Jesteś albo naiwny, albo nieświadomy ... nie wiem co gorsze.

100% racji. Dziękuję za głos  rozsądku. Większość Polaków babrze się w łajnie przeszłości i nie umie odróżnić rzeczy ważnych od nieistotnych. Żyją w świecie bajek i iluzji, jak małe, niedojrzałe dzieci. Wciąż marzą o Wielkiej Polsce Katolickiej "od morza do morza", którą będzie "Chrystusem", "pawiem narodów". To oczywiście mrzonki, ale to boli, jak ktoś tym "patriotom" powie to w twarz,  dlatego tak bardzo nienawidzi się w Polsce ludzi, którzy myślą racjonalnie, pragamtycznie.  Wałęsa mimo błędów, które popełnił, ma 100 razy więcej zasług niż  kaczyńscy - idole forumowych "patriotów". Jeteśmy częścią Obozu Zachodnieg, lidera bezpieczeństwa i dobrobytu w skali światowej. Osiągnęliśmy to m.in. dzięki Wałęsie i ludziom podobnie jak on myślącym.

Ciekawe, że wam sympatykom "Wielkiej Polski Katolickiej" nie przeszkadza fakt, że tak wielu współpracowników waszych kaczych idoli było w PZPR. Że co najmniej 10% funkcjonariuszy kościoła katolickiego, w którego nakazy ślepo i bezrefleksyjnie wierzycie, ochoczo współpracowało z SB i UB.

Są dwa "obozy" ;jedni "za" drudzy "przeciw" .

Ci ,krĂłrzy są "za"  ,tak samo jak Ci,ktĂłrzy są "przeciw" są "wiednym worze" i "kwiczą"  :P

http://pl.youtube.com/watch?v=0K_Xl9P075o

http://pl.youtube.com/watch?v=OfYovz7y2mU&feature=related

Na przestrzeniach lat panowały różne rządy- jedni drugich "wypierali" .Dziwne tylko ,że "inaczej" panowali.Niby mieli ten sam cel -"dobro narodu",a jednak postępowali z goła różnie.
Za panowania jednego rządu jedni się "pieli do góry" ,drudzy "spadali z góry" .Dla tych którzy się "pieli do góry" sposób panowania rządu był bardzo dobry,a nawet doskonały ,a dla tych,którzy "spadali", panowanie było złe-to naturalne.

I tak .Dla jednych Wałęsa jest "wybawcą",a dla drugich "sprawcą złego" -stąd te różnice zdań,które i tak do niczego dobrego nie prowadzą.
Przecież i tak wszystkim chodzi o dobro narodu,więc dlaczego nie patrzeć w przyszłość.
Niestety ale żeby coś konstruktywnego zrobić,trzeba zamknąć nieraz pewien etap naszego życia,bo jesli będzie się wracać do niego,nie bedziemy mogli jednocześnie "być tu i teraz" i tworzyć przyszłość.Jak się robi na raz jedno i drugie,to ani "to" nie wychodzi,ani "tamto".

Edytko ja w tym poście się z Tobą zgadzam ,że dawno już powinno nastąpic to zamknięcie.Należy otworzyc wszystkich teczki,a historycy powinni móc spokojnie zbadac
i opisac,a każdy kto by się z ich opinią nie zgodził ,jako wolny człowiek miał prawo w szybkim tępie przed sądem udowodnic że tak nie było.Ale jak sama widzisz nie jest to
w Polsce możliwe bo nie dla każdego Polaka jest jedno prawo.sądy też powinne byc oczyszczone,i działacc sprawnie aby nie było tego co jest dzisiaj ,że pospolity złodziej jest skazywany natychmiast,a politycy umoczeni po uszy w korupcji trzymali się stołków,i robiąc dobrą minę do złej gry, udawali że w Polsce mamy wolnośc.
Ponownie ponawiam pytanie czy takie zamknięcie nie było by dobrym rozwiązaniem "Bolek" jeżeli był Bolkiem powinien Naród przeprosic,i zamknąc niepotrzebne dywagacje .I to było by honorowym wyjściem .Naród może by się zjednał i powstała by niepartyjna władza ,która działała by dla dobra nas wszystkich.

Masz racje, zawsze beda dwie grupy "spoleczne" o roznych idealach,
ktorych glosy  "powolaja" formalna wladze.  8)

Zwolennikow "komuszej-lewackiej" filozofii z pewnoscia nigdy nie zabraknie. :cry: :cry: :cry:

Kazdy powinien miec jednak swiadomosc,
ze "politycy lewicy" to "najgorsze scierwo" pod sloncem,
ktore wlasnie "falszem i zbrodnia" wyzwalaja w "planktonie"
najgorsze instykty doprowadzajac cywilizacje ludzka do zaglady
w tym "lajniackim bagnie' lumpenproletariackiej filozofii:
"SELEKCJI NEGATYWNEJ" :shock:  :roll: :cry: :cry:

Zwolennicy  "ELITARNEJ-PRAWICOWEJ" filozofii wybieraja z kolei, "POLITYKOW PRAWICY",
ktorzy wyzwalaja  w "planktonie" instynkty "czlowieka rozumnego"
gdzie cywilizacja ludzka moze rozwijac sie "stabilnie ku ogolnemu dobrostanowi"
Taka "spoleczna konfiguracja"  gwarantuje sprawne funkcjonowanie mechanizmu:
"SELEKCJI POZYTYWNEJ"  :shock: 8) 8) 8)

http://tomcuk.w.interia.pl/tabelka.htm

A to tak dla porządku co znaczy Prawica, a co Lewica, w Polsce jak zwykle mamy dokładnie tak, a nawet odwrotnie. :8

W sumie wylądowaliśmy w Eurosocjalizmie, ale mogło być znacznie gorzej przy pomysłowości co niektórych naszych polityków.
Mamy szansę na stabilność i rozwój gospodarczy (aczkolwiek duszony biurokracją).
a co lewica, w Polsce jak zwykle mamy dokładnie tak, a nawet odwrotnie. :8

Grizli jestem pod wrazeniem Twojej spostrzegawczości najlepiej nic nie mówiąc powiedziec wszystko ,że własciwie nic nie ma się do powiedzenia
Wysil swój niedżwiedzi umysł i wspomóż nas swoją inteligencją i powiedz jak zaprosic na te Forum Prezydęta Wałęsę,jeżeli On nie chce wogóle odzywac się na stworzone przez samego siebie g/g miało mu to służyc do kontaktów z całym społeczeństwem,a nie tylko z Elitą ,którą on napewno nie jest.Chyba że Ty uważasz ze wystarczy miec trochę kasy i z tego właśnie tytułu można przyznac mu ten elitarny tytuł.A tutaj podaje dzisiejsze moje starania abyśmy mieli szansę zaprosic Jego na tą stronę ;

Szczęśc Boże ale codziennie będę wysyłał zaproszenie aż zostanie zauważone. Zapraszam www.dr-kwaśniewski.pl  Tam trwa już dyskusja bardzo bylibyśmy wdzieczni gdyby Pan mógl nas zaszczycic swoim wpisem
Odpowiedż jest dalej automatyczna i brzmi - Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus.odpowiedziałem -Na wieki wieków Amen.

Adam 319 Podaj mi chociarz jedną dziedzinę w której Ty chcesz zauważyc że dzisiejszy rząd przez te siedem miesięcy coś potrafił zrobic.
Dalej wierzysz w cuda i Irlandię a niedługo dowiesz się że mamy duże osiągnięcia w zwrocie majątków wszystkim ,którzy zechcą wracac do swojego FATERLANDU.
Uważaj więc trochę by czasami nie spotkało Ciebie takie nieszczęście ,które już dotyka naszych obywateli,a mianowicie że eksmitowani są na bruk bo w zgiełku
zawiści zapomniano przez 50 lat doprowadzic księgi aby w nowej Polsce mogły byc rzeczywiście wieczyste.

Fajne zestawienie pod tym linkiem 8)
"Eurosocjalizm" to okreslenie niestety pasuje do naszej "Polskiej" sytuacji. :cry: :cry: :cry:

Leszek rowniez niestety jest "ikona" tego wszystkiego co sie od lat "60" w Polsce dzieje. :shock: :shock: :shock:

Ja jedynie mam do Leszka jeszcze "cien sympati", tylko dlatego ze slyszalem
o jego "ZYDOWSKIM RODOWODZIE" nie pamietam czy po mamie czy po tacie.
Pewnie lepiej bedzie wiedzial Ali, On zna lepiej historie Zydow. 8)

Gdyby nie te powiazania Leszka, z WIELKIM NARODEM ZYDOWSKIM !!!
to ta postac bylaby zupelnie "KATASTROFALNA" dla mnie. :shock: :shock: :shock: 8)
Slyszalem jednak, ze nawet tych nobilitujacych koligacji Leszek sie rowniez wypiera. :shock: :shock: :shock:

Co to za czlowiek? :shock: :shock: :shock: Dajcie spokoj !!! :shock: :shock: :shock:

Jurek, jestem pewien, ze Leszek ma obecnie "POTWORNEGO" kaca
w przenosni i doslownie, dlatego bedzie stronil od kontaktow w "realu" :shock: :shock: :shock:

W tej chwili z "TAKA DEPRECHA" :shock: :shock: :shock: woli otaczc sie "falszywymi potakiwaczami"
i "koniunkturalnymi pseudowielbicielami", ale to pomaga "jak narkotyk"
i wciaga "delikwenta" w jeszcze wieksze bagno :cry: :cry: :cry:

UWAGA DZISIEJSZA WIADOMOŚC Z G/G Lecha Wałęsy  co na ten post powiecie jest to kopia tego co przed chwilą otrzymałem.

LECHU 17:53:39
Burza wokół Wałęsy - "polski naród musi wykrywać wrogów"




Andrzej Gwiazda
TVN24

- Występujemy dziś w obronie IPN. Wczoraj doszło tu do absolutnego skandalu. Grupa działaczy PO zażądała, by, w związku z publikacją książki na temat Lecha Wałęsy, ograniczyć kompetencje IPN - powiedział podczas konferencji prasowej w Gdańsku Jacek Kurski.

Opisując wyrok Sądu Lustracyjnego z 2000 r. wobec Wałęsy, autorzy ocenili, że nie wiadomo, na jakiej podstawie sąd wysnuł wnioski, że autentyczna teczka "Bolka" nigdy nie istniała, a Macierewicz w 1992 r. dysponował aktami sfałszowanymi przez SB.
Od października 1978 r. SB zaczęła Wałęsę rozpracowywać w operacji pod kryptonimem "Bolek". Autorzy piszą, że podczas internowania Wałęsy w stanie wojennym zainicjowano działania operacyjne, których celem było skompromitowanie go zarzutem współpracy z SB w oczach podziemia oraz świata zachodniego (tak by nie dostał pokojowej Nagrody Nobla). Według nich, mimo fiaska akcji SB i przyznania w 1983 r. Nobla Wałęsie, akcję "Bolek" (od 1983 r. pod nazwą Zadra") kontynuowano do drugiej połowy lat 80.

odezwał się  biedaczek  gwałcony i molestowany przez kaczorowych katoli he he

ślepiec wierzący zachodowi który dla własnych interesów nie będzie miał skrupułów nas sprzedać,
nie douczony historii

farbowane lisy zawsze  i wszędzie znajdą się przy korycie
rzecz jest tylko w tym że nie oni powinni decydować

ps. dzięki  walizie i podobnym bolkom  łajno nie zostało sprzątnięte i ciągnie się przez prawie 20 lat
nie dając widokĂłw na  odnowe

Hank widac że zosstałeś ze swoimi pogłądami jako jedyny,powinieneś pomyślec co jest tego przyczyną .Nie należy ślepo wierzyc polityką ,i medią ,łatwo ulegarz
sugestią w którą dzisiaj uzbrojona jest prawie każda partia [ spece od wizerunku itp ] potrafią wpływac na wizerunek swoich płatników.Wczoraj taki profesor,spec od wizerunku
udziela rad jednej frakcji ,a dzisiaj już daje receptę na to w jaki sposób pokonac swoich przeciwników ,drugiej frakcji .Liczy się tylko kasa i kto i ile zapłaci.

Zrozum w końcu że nikt na tym Forum nie szkalował by Lecha Wałęsy tylko chcieliśmy mu pomóc jako jego spece od wizerunku z tej drugiej strony.
Błędy które Wałęsa popełnia, wskazują wyrażnie że ,powinien przestac myślec że jest Wielki,bo wielkim to właśnie my go zrobiliśmy,to my wszyscy nadstawialiśmy
karku,a co słyszysz w jego potwornym krzyku.Jeżeli On swoim zachowaniem kulturę swoją pokazuje nazywając dzisiejszego Prezydenta  "DURNIEM"  i to na wizji gdzie
cały świat słucha,to wtedy niby jest dobrze,ale jeżeli te postępowanie ,przynosi efekt odwrotny od zamierzanego.Próbuje już cały naród przekonac że to właśnie On sam [bo czym innym są jego słowa gdybym nie ja itd.} jest tym Cudownym sprawcą,upadku komunizmu,i runięcia muru Berlińskiego.Wiem że to jest tak przykre że On coraz bardziej się w tym przekonaniu
upewnia ,że już dzisiaj nieważny jest Naród Wystarczy że on ma Nobla i coraz bardziej wierzy,że jest Wielkim człowiekiem.Tymczas rzeczywistośc inaczej wygląda "Motłoch "jak to
ładnie nas określa,wszystko kupi i W dalszym Ciągu jemu będzie wierzyc i tak zapewnie by było gdyby zamiast inwektyw,przyznał się do tego byłem czy nie byłem "Bolkiem"
Wiem że to nie zmieni w Twojej świadomości że uległeś wraz z większą częścia młodzieży medialnemu praniu mózgu.Ale zapewniam Ciebie że już prawie wszyscy wracają na ziemię
jeszcze co nie którzy A Ty właśnie między nimi,zachowują się jakby łyknęli RED-BULA.

Tamtą wiadomośc przez nieostrożnośc wysłałem
A dzisiaj zapraszam w dalszym ciągu na nasze forum samego Prezydenta Lecha Wałęsę, chociaż nie jestem specem od wizerunku to mogę z pewnością powiedziec że napewno to miało by lepszy skutek , niż milczenie

Już Platon pisał, że żadna uczciwa dusza się nie garnie do polityki. Cos w tym musi być.

LECHU 6:03:28
Kazano mi sie przyznać do współpracy , bo mają taśmę , że kiedyś się przyznałem , ja odpowiedziałem ,,Boże aby ta taśma sie odnalazła '' i odnalazła się w Paryżu .Myśleli że jest stracona .Jak wyglądają kłamcy i współpracujący przeciw mnie w tedy i dziś na korzyść SB .Podobnie będzie z posadzeniem  o zniszczenie dokumentów . Ja niczego nie zniszczyłem .Jeśli był Bolek w pobliżu moim to oprócz trzech których przedstawiłem na blogu , coraz bardziej pasuje tu mój kolega ,który wrzeszczał  wczoraj pod pomnikiem że brałem pieniądze .Ten Pan jest na liście agentów Wildsteina jako TW . IPN powinien ten trop sprawdzić


Witam w dniu  24-06-2008r  

Niech Będzie Pochwalony Jezus Chrystus''  

Najszczersze życzenia urodzinowe przesyła z Gdańska Lech Wałęsa.      

Możesz dowiedzieć się o drodze do wolności i o dyskutowanym Bolku z IPN ,ze zgromadzonej tu dokumentacji .Poznając czyny , fakty , zachowania - bohaterów i zdrajców . Oto adresy  http://www.mojageneracja.pl/1980 --- poczta   lwprezydent@wp.pl -
Co do moich lat 70 , wałczyłem jak potrafiłem najlepiej, indywidualnie do 1980 r .Nie czyhałem by po zwycięstwie z lądować i na stanowiska intratne polować grając z dezertera bohatera, a dziś i odwagi uczyć .
Opisy mojej postawy w wątpliwym dla niektórych czasie można znaleźć.
Finał moich zmagań w Stoczni w czasie Was interesującym też znacie , Za postawę ,za walkę  ,za zapowiedź już w 1974 r że poważna walka i zwycięstwo nastąpi na fundamencie ZZ  , po różnych bojach w 1976 r jestem zwolniony z pracy w Stoczni , jako jedyny z mandatem  gwarantującym mi w tedy formalnoprawnie nietykalność [3-imonitety] : 1. Społeczny Inspektor Pracy  [SIP] , 2. Delegat wydziału na konferencje zakładową ZZ i dopisywany mi dziś mandat 3.  BOLKA . To skandal nie tylko prawny , na skalę światową jedyny .
Wy bohaterowi od Bolka chcecie mierzyć się ze mną .za tamten czas , Pokażcie Wasze osiągnięcia z tamtego czasu . Pokażcie jaką cenę zapłaciliście . To jest barbarzyństwo , to jest bezczelność,  to jest
LECHU 6:03:28
chamstw
LECHU 6:03:28
o ,brakuje słów .
Każdy z Was jest potrójnym Bolkiem w kiepskiej postawie i działaniu w tamtym czasie .To Ciekawe że nikt z donosów Bolka , które tu krążą i chcielibyście je mi przypisać nie został zwolniony z pracy , ani nikogo nie spotkała żadna inna represja , tylko mnie w stoczni i podobnie za to samo wyrzucono w kolejnych dwóch zakładach do 1980 r [ZREMB i Elektromontarz].
Jak podaje Wyszkowski za swoim agentem z SB od 1970 roku jestem na stałym podsłuch i podglądany w pracy , w domu ,a nawet w sypialni .a dlaczego Wam w tym bohaterom od Bolka  nie założyli podsłuchu , dlaczego  Was nie wyrzucano z pracy , dlaczego wierzycie SB a nie mnie .Szkoda słów .L.Wałęsa


To jest  na tej taśmie ;

"Grudzień 1970 - mówi Lech Wałęsa" - co było w nagraniu?


Przekazujemy tekst, który ukazał się w 1983 r. w paryskim czasopiśmie "Kontakt" (nr 11/83 pt. "Grudzień 1970 mówi Lech Wałęsa") pochodzący z nagrania ze spotkania przyjaciół z Wolnych Związków Zawodowych z 1979 r. To nagranie, które zdaniem Krzysztofa Wyszkowskiego miał mieć Marszałek Senatu Bogdan Borusewicz. Marszałek poinformował, że w 1983 r., w czasie stanu wojennego przekazał taśmę do Paryża.

Oto, co napisał "Kontakt":

"Od czego by zacząć, mówiąc o wydarzeniach grudniowych na Wybrzeżu? Sprawa jest jasna - przecież Strajk zaczął się dlatego, że ogłoszono podwyżkę na artykuły pierwszej potrzeby, jak żywność itd. To była podstawowa przyczyna, po prostu sygnał do rozpoczęcia strajku. Trzeba jednak wiedzieć, że spraw było wiele, nie tylko gospodarczych ale i politycznych

Grudzień wybuchł głównie dlatego, że ktoś przed świętami, bardzo krótko przed świętami, zdecydował podwyższenie cen artykułów żywnościowych, a robotnik w tym czasie był już u szczytu wytrzymałości finansowej i nie starczało mu na wiele podstawowych rzeczy. A wtedy zbliżały się święta Bożego Narodzenia.

Podłoże strajku sięgnęło korzeniami troszkę głębiej. Sprawy były nawarstwione, ponieważ od dłuższego czasu podwyżki były różnie wprowadzane. Aż przyszedł
LECHU 6:03:28
kr
LECHU 6:03:28
es naszej wytrzymałości. Ostatnia podwyżka dotyczyła wszystkich ludzi, więc protest był prawie jednomyślny. W ogóle wszyscy ludzie jednakowo myśleli. To się rzadko zdarza. Młodzież te podwyżki bardziej odczuwała, ponieważ, miała niższe stawki i zarobki. Na pewno była bardziej zaangażowana, bo jest bardziej wybuchowa.

Przed wprowadzeniem podwyżki najpierw organizowano odprawy z ORMO, potem odprawy z partyjnymi, odprawy na stoczniach i w większych zakładach pracy. Była więc niby dyskusja na temat wprowadzenia tej podwyżki cen. Było to jakieś trzy, cztery dni wcześniej. Mało tego, dowiedzieliśmy się później, że broń ze stoczni zastała wywieziona (w stoczni jest broń dla strażników). Więc jednak ktoś bał się gniewu robotników, bał się rozruchów.
Wróćmy jednak do strajku. Ulicami jeździł samochód z głośnikami. Przejechał do domu partii, gdzieś na politechnikę. W ten sposób informowano ludzi o podwyżce. Samochód ten był chyba zabrany spod KW, gdzie parkował. Przejechał w kierunku Wrzeszcza i z powrotem. Ktoś w tym wozie zapytał "Co się dzieje, że ustala się dużą podwyżkę nie pytając robotników?"
Ludzie wyszli ze stoczni, grzecznie. Chcieli rozmawiać. Stanęli pod domem partii, ale nikt ich nie przyjął, nie odpowiadał im. W każdym razie, w tym dniu podjęto decyzję, że następnego dnia (to znaczy we wtorek) od rana przychodzimy do pracy jako stocznia, ale nie pracujemy. We wtorek już się włączyłem do akcji.
Stocznia ma kilka działów i wydziałów. Byli ludzie, którzy wiedzieli o tym, że we wtorek nie pracujemy ponieważ byli w grupie, która podjęła decyzję marszu w poniedziałek i nie pracowania we wtorek. Strajk okupacyjny, coś w tym sensie. Nie wszystko szło dobrze. Były łamania tej decyzji ponieważ na wiecu w poniedziałek było około trzech tysięcy ludzi, a w stoczni pracuje prawie 18 tysięcy.
Nie wszyscy robotnicy byli zorientowani, poinformowani, co zamierzamy zrobić. We wtorek z rana na polecenie dyrekcji zwołano odprawę z kierownikami i majstrami, mówiąc im, że należy niektórych ludzi z
LECHU 6:03:28
ydziałów w jakiś sposób jak najszybciej przerzucić do innych działów. Na przykład przenosić całe brygady po piętnaście - dwadzieścia osób, ażeby rozczłonkować istniejące zespoły.

Podjęto nawet takie próby i może to przedsięwzięcie powiodłoby się, gdyby nie wydział K-3. Z wydziału tego ze Stoczni Gdańskiej dużo ludzi mieszkało w hotelu przy ul.Tuwima. W tym wielu młodych. Ta grupa była jakby troszeczkę mądrzejsza, rozsądniejsza, troszeczkę przewodziła i podpowiadała niektóre rzeczy. Widząc co się dzieje (a przychodzili do pracy pół godziny wcześniej aniżeli inne działy) zdążyli zorganizować grupę około stu osób.
Grupa ta przeszła przez stocznię nawołując: "Chodźcie z nami idziemy pod dyrekcję". Do grupy tej, przechodzącej przez różne działy, przez ulice stoczni - ludzie po prostu dołączali i ci nawet co szli do pracy. W sumie do dyrekcji doszło chyba cztery tysiące, a może więcejLech Wałęsa
Grupa ta przeszła przez stocznię nawołując: "Chodźcie z nami idziemy pod dyrekcję". Do grupy tej, przechodzącej przez różne działy, przez ulice stoczni - ludzie po prostu dołączali i ci nawet co szli do pracy. W sumie do dyrekcji doszło chyba cztery tysiące, a może więcej.
Na razie padały głosy z tłumu stojącego pod budynkiem. Dyrektor i sekretarz partii mówili stojąc w oknie. Tłum na dole żądał zwolnienia zatrzymanych, ponieważ ktoś powiedział, że jakaś grupa ludzi dzień wcześniej poszła do KW i została zatrzymana.
Kilku z nas tam się wyrwało, między innymi i ja.
Poszliśmy do dyrektora i stanęliśmy przy oknie, aby nas wszyscy stojący na dole widzieli i słyszeli. Dyrektor się pyta: "czego wy właściwie chcecie?"Lech Wałęsa. Ponieważ znałem nasze sprawy i wiedziałem, o co nam chodzi, zapytałem czy
jest w stanie spowodować zwolnienie zatrzymanej grupy robotników, którzy poszli dzień wcześniej do KW? Czy można odwołać nowe ceny na żywność? Dyrektor odpowiedział, że ani cen nie jest w stanie odwołać, ani nie może zwolnić uwięzionych.
Na ponownie postawione przeze mnie pytanie, czy te nasze dwa postulaty załatwi - odpowiedział, że nie. Była tam jakaś tuba. Ogłaszano przez nią, co przed chwilą usłyszałem. Pytam, co teraz robimy? A ludzie na dale, stojący przed budynkiem dyrekcji wołają: idziemy! Hasło zostało podchwycone. Ludzie powoli ruszyli. Ja tymczasem byłem jeszcze w gabinecie dyrektora. Było nas tam pięciu czy ośmiu. Nie pamiętam. Próbuję wyjść. Dyrektor nogą przytrzymuje drzwi. Zatrzymuje nas mówiąc: "Widzę, że macie posłuch u ludzi. Ja... my wam załatwimy... My wam zapłacimy... Postarajcie się zatrzymać tych ludzi. A jeśli wyjdą na ulice - postarajcie się, ich hamować".
Odpowiedziałem: "dyrektor da tym na dole, a jak wystarczy - to mnie i kolegom, którzy są tutaj razem ze mną". Usłyszałem, że jestem głupi, bo dla tylu nie starczy.Lech Wałęsa
"Wam możemy dać, ale tym przed budynkiem nie".
Trzasnąłem drzwiami. Wyskoczyłem na dół. Dogoniłem dwóch na wysokości drugiej bramy Stoczni Gdańskiej. Biegnę dalej. Doganiam tłum. Wychodzę na czoło. Po prostu wyprzedziłem wszystkich.
Zaraz za stocznią jest oddział remontowy Pekaes. Zdążyłem wyjść dobrze na czoło, chyba jakieś pięć metrów przed ludzi. Patrzę i widzę biegnących milicjantów. Jest ich chyba ze trzydziestu. Mają w rękach pałki, podniesiono do góry. Pomyślałem, że oberwę. Sam nie mam nic. Na pewno dostanę. Nie mogę się przecież teraz wycofać. Choćbym nawet bardzo chciał - nie ma gdzie. Myślę, że ludzie widzieli, że stchórzyłem... Minęła krótką chwila. Odetchnąłem. Wtem słyszę jakby jeden oddech ludzi. Takie uuuch. Jakby ten cały tłum jednocześnie nabrał
a. To jest wprost niewiarygodne! Poczułem to uuuuch. Odepchnęło mnie. Nie minęło dwie, trzy minuty, a milicjanci wszyscy leżą. Tylko trzech czy czterech widząc, co się dzieje, zrobiło zwrot do tyłu i przeskoczyło przez płotek. Uciekli.
To była godzina ósma, dziewiąta rano. Wtorek. Idziemy dalej. Doszliśmy do Komitetu Wojewódzkiego Partii. Widzimy jak czterech panów wybiegło z tego Komitetu. Stały tam jakieś samochody, chyba wołgi. Wyskoczyli i lecą pędem. Uciekają. Gdy doszliśmy do Komitetu to się okazało, że są zamknięte drzwi. Ostatni z tych uciekających zatrzasnął je. Do Komitetu nie ma więc wejścia. Spojrzałem przez szybę w oknie. Zobaczyłem żołnierzy stojących bez ruchu. Mumie. Byli uzbrojeni, mieli pistolety, ale nie celowali w nas... Nie było sensu tam stać. Drzwi zamknięte, więc nikt nie będzie z nami rozmawiać.
Ludzie podzielili się na dwie grupy. Jedna grupa poszła na Świerczewskiego na Komendę, druga zaś w stronę, gdzie stało około 40 m milicjantów cofających się. Tam kiedyś troszeczkę dalej, jak Dom Meblowy, były - czerwoniaki. Widzę, że ci milicjanci mają ochotę z nami zacząć, ale chyba się wahają i dlatego cofają się.
Wyprzedziłem tych ludzi i mówię do tych milicjantów: "panowie, przed chwilą była akcja przed stocznią. Tam milicjanci dostali po łbach, dostaniecie i wy. Wycofajcie się! Jak nas nie przepuścicie, potłuczemy i was". Posłuchali mnie i powoli się wycofali.
Teraz widzę, że grupą, która poszła skosem, już dochodzi na wysokość wiaduktu, przez który jadą kolejki. Idzie milicja i ludzie. Zatem jakieś zmiany, nastawienie pokojowe. Biegnę. Dogoniłem tę grupę milicjantów. Mówię do nich, żeby się wycofali. Przecież pod stocznią, przed chwilą było mniej więcej tylu milicjantów i dostali od nas. Po co mają dostać i oni. Niechaj nas spokojnie przepuszczą. My idziemy po zatrzymanych robotników ze stoczni... Odbierzemy swoich ludzi bez walki. Po co mamy się bić?
Oni mnie słuchają, ja im tak gadam i gadam. Nie zauważyłem jak wszedłem do Komendy Milicji na
. Pomyślałem sobie - skoro tu jestem, to dowiem się, kto tu dowodzi. Odpowiedziano mi, że na trzecim piętrze jest gabinet dowodzenia. Mówię, żeby mnie tam zaprowadzono. Wchodzę. Jest jakaś radiostacja jest dużo ludzi. Mówię, że przyszliśmy po naszych, tutaj zatrzymanych. Jeśli zostaną zaraz zwolnieni, to wszystko zakończy się spokojnie, bo my nie chcemy walki.
W tym czasie tłum dostał się już pod od budynek Komendy. Rzucane są kamienie, lecą szyby. Podano mi skądś tubę.
Staję w oknie. Wyrzucam kask i kartę zegarową. Miałem to przy sobie, ponieważ było rano. Wyrzucając to, chciałem, żeby ludzie rozpoznali, że ja też jestem ze stoczni. Zawołałem: "stójcie!"Lech Wałęsa
Staję w oknie. Wyrzucam kask i kartę zegarową. Miałem to przy sobie, ponieważ było rano. Wyrzucając to, chciałem, żeby ludzie rozpoznali, że ja też jestem ze stoczni. Zawołałem: "stójcie!" Tam było bardzo dużo moich kumpli. Liczyłem na to, że mnie poznają. Na moment udało mi się uciszyć ludzi. Powiadam, że milicja się zgadza wypuścić naszych i nie będzie z nami walczyć.
Ponieważ nie znam zatrzymanych, proszę żeby ktoś do mnie przyszedł i ich odebrał. Ludzie się uciszyli, ale to trwało bardzo krótko. Cała obsługa milicyjna podeszła do okien i patrzy. Ale, powtarzam, to trwało bardzo krótko. Dowódca prawdopodobnie nie zdążył wydać rozkazu do tyłu. Milicja już z obu stron naciera na nas, wprost zamyka ten tłum jakby w klamrę.
Teraz z gromady ludzi padają pod moim adresem słowa: "zdrajca, świnia". Sądzą, że ich oszukuję. No i nie trwało to sekundy jak tysiące kamieni poleciało w okna. Wszyscy milicjanci stojący w oknach byli zaskoczeni. Są wśród nich ranni. Leje się krew. Ja byłem u góry i dlatego kamienie mnie nie dosięgnęły. Zrozumiałam, że przegrałem akcję. Teraz trzeba szybko stąd wyjść. Jakież tam było zamieszanie!!! Na podłodze zbite szyby, kamienie i ranni milicjanci. Zaczyna być groźnie. Muszę stąd koniecznie wyjść.
Zaczynam się dusić, bo w pomieszczeniu eksplodowały petardy czy świece dymne rzucane przez
w w tłumie odrzucane przez ludzi aĹź tu do budynku. 
Poszedłem w kierunku Suchomina, bo tam mieszkałem. Po drodze usiłuję zatrzymać samochód, żuka. Jestem bardzo zmęczony... Chcę dostać się do domu. Kierowca trzęsie się ze strachu. Przed chwilą, mówi, jechał pod groźbą pistoletu. Pyta, czy ja mam też pistolet. Odpowiadam mu: "nie mam żadnego pistoletu. Jestem okrutnie zmęczony". Nie dowierza mi, nadal się trzęsie, ale zawozi mnie do domu.
W domu posiliłem się. Gdy zjadłem, wziąłem futrzaną czapkę i poszedłem z powrotem pod Komendę. Pewno minęła już godzina, jak byłem tu poprzednio. Milicja wyparła ludzi, czy ludzie się rozeszli. Nie wiem. Budynek pali się.
Idę koło "Ruczaju". Przy przystanku z drugiej strony, za mostem jest sklep samoobsługowy. Patrzę a sklep ten jest rozbity. Wiara je i pije. Rozumiem, że sytuacja staje się niebezpieczna. Jak teraz ludzie się napiją, to ktoś z łatwością ich podburzy. Trzeba przeciwdziałać rozbojowi. Zobaczę, co milicja robi. Wracam więc na Świerczewskiego, na Komendę i spotykam jakiegoś majora. Pytam go "kto tu dowodzi, co władza myśli robić. Sklepy są rozbijane, ludzie pijani. Jak jeszcze więcej się napiją, to będzie
agedia". Odpowiedział mi, że on nie dużo wie, ale tam jest ktoś, kto może mi powiedzieć". Jakiś cywil.
Pytam tego cywila, co władza zamierza robić? Ludzie troszkę wypiją, nie wszyscy, ale niektórzy to lubią - to będzie walka. A on odpowiada - no tak, właśnie już robimy. I pokazuje mi, jak rozdają amunicję, ostrą.
Rozdają amunicję, takie pudełka z tektury. Tam są naboje dwadzieścia po pięć razy cztery. Wołam - co pan robi?! Przecież to jest... Polak do Polaka będzie strzelał!? A on do mnie szybko - "a jakie pan widzi wyjście? Jakie wyjście z tego?"Lech Wałęsa
Odpowiadam mu, że chyba jest - "No to jakie?" Zaczynam szybko myśleć i odpowiadam mu - "trzeba to ująć w jakieś ramy organizacyjne. Może przejechać Jakimś samochodem odkrytym, czy przejść. Niechaj to zrobią stoczniowcy, kumple, starzy ludzie. Niechaj przemówią do ludzi. Niech się wszyscy zejdą w swoich rejonach, wybiorą jakieś dowództwo, i wtedy z tym dowództwem będzie można rozmawiać. Cywil słucha i powiada - "to idź pan do remizy, ja wstrzymuję akcję!" I rzeczywiście wstrzymuje akcję.
Idę Świerczewskiego w stronę stoczni. Spotykam kumpla. Gdy mnie zobaczył - ucieka. Ucieka ode mnie. Już drugi kumpel ucieka. Jeden przy szpitalu. Pytam go, co się dzieje? Słyszę, że ktoś puścił wiadomość, że zginąłem, że zostałem zabity gdy wychodziłem z Komendy. Proponuje mu zorganizowanie samochodu, zrobienie czegoś. Szybko objedziemy, pozbieramy swoich ludzi. A on do mnie cynicznie - "idź sobie sam. Czy ty jesteś głupi? Powiedz o tym, któremu, to butelkę zafasuję, albo... Nie, nie! Ty się w to nie mieszaj!" Nie poszedł za mną ... Idę dalej sam. Nikt się nie chce zgłosić... Zanim doszedłem do stoczni, to ktoś w Komendzie pomyślał jak ja i już przez głośnik ogłoszono, że należy wybierać przedstawicieli. Na
ach stoczni zaczęto organizować jakieś szybkie zebrania, wybierać delegacje. Tak było w stoczni. W innych zakładach chyba też...
Doszedłem na wydział A-drugi, kumple mnie zobaczyli i zaraz wybrali na delegata. Na innych wydziałach też wybierano delegatów, spotkali się oni w dyrekcji stoczni i tam wybrano komitet strajkowy. Na sali było bardzo dożo ludzi. Ktoś podał moją kandydaturę i tak wszedłem do tego pierwszego, trzyosobowego komitetu. W komitecie oprócz mnie był jeden z "esów", a trzeciego już nie pamiętam.
Z tej trójki należało wybrać przewodniczącego komitetu strajkowego. Każdy z nas przedstawił swój "szlak bojowy" i co myśli, co należy robić dalej. Gdy skończyłem, na sali powstał taki szmer... Było słychać głosy, "o czym ten najmłodszy mówi"... Czułem, że trafiłem do ludzi... Wybierają mnie na przewodniczącego. Już się zdecydowałem. Chcę wstać i podziękować ludziom za zaufanie, a mój dyrektor naczelny (siedział obok mnie, chyba z lewej strony) złapał mnie za kufaję i trzyma! Chcę wstać podziękować - nie mogę! Dyrektor szepce mi do ucha: "ty jesteś młody, jeszcze głupi, narobisz głupstw, ty się nie zgadzaj na przewodniczącego! Wszyscy razem będziecie kierować, bo ty możesz narobić głupstw. Nie zgadzaj się!". Szarpie mnie. Wreszcie puścił. Na sali powstał szmer. Mówią - "taki narobi głupstw. On nawet nie umie podziękować za wybór!"
Dyrektor już puścił moją kufajkę. Wstałem i powiedziałem: "proszę państwa. Bardzo serdecznie dziękuję za zaufanie, ale będziemy wszyscy razem". Powtarzam, co mi mówił dyrektor, że jestem za młody, że mogę narobić głupstw. Będzie dobrze jak wszyscy razem będziemy kierować...
To było moje pierwsze potknięcie.

Oczywiście, że jestem niedouczony historii. Nie wiem tego, co  wie  p.Ali, tj. tego że światem rządzą straszni Żydzi i kosmopolityczna finansjera.  Zbierają się w świątynii Salomona ukrytej w podziemiach Nowego Jorku. Tam masoni 33-ego stopnia z kielniami w rękach deliberują, jak zaszkodzić  Wielkiej Polsce Katolickiej (dokonując  w między czasie mordów rytualnych na katolickich dzieciach polskich).

Tak na serio. Cóż. Żydzi, których Pan (z Pańskich postów  wnioskuję, że jest Pan osobą starszą, dlatego pozostanę przy tradycyjnych  formach grzecznościowych) obwinia o całe zło świata są  po prostu mądrzejsi i skuteczniejsi, bo hołdują potędze intelektu i znają się na finansach. Polacy hołdują "potędze" martyrologii i dlatego są peryferią cywilizowanego świata, "planktonem" systemu międzynarodowego. W Polsce nic się nie tworzy. Tu, w sensie technologii, gospodarki etc. tylko  wdraża się  to, co wymyślono w wysokorozwiniętych państwach Zachodu. Polsce zamiast kolejnych  muzeów i rozpamiętywania klęsk potrzebne są nowoczesne instytucje naukowe, silna, dynamiczna gospodarka i wzorowanie się na tych, którzy odnieśli sukces - teraz i  w przeszłości. Niezależnie od tego, jakiej są narodowości, ci których chcemy "podpatrywać".

Dla Polski wydarzeniem godnym najwyższej  celebry jest dwukrotne zdobycie Nobla przez M. Curie-Skłodowską  a nie powstanie warszawskie 1944 r., które nie jest godne żadnego świętowania, ponieważ było ono apogeum bogoojczyźniano-patriotycznej głupoty, która doprawadziła ten kraj do wielkiej, bezprecedensowej klęski na własne i tylko własne życzenie.

Deliberacje na temat,  czy Wałęsa był agentem SB na początku lat 70-tych, cała ta płytka pseudopatriotyczna  histeria wokół tej kwestii to nie jest przejaw racjonalnego myślenia.  Swiadczy ona o  chorobie "duszy" tego narodu i kompletnym niezrozumieniu tego, co powinno mieć znaczenie priorytetowe. Nie wyobrażam sobie podobnych bezpłodnych dyskusji w państwach cywilizowanych, np. w Szwajcarii i Finlandii, które też mają w swojej historii  epizody kolaboracji.W Finlandii każdy  powojenny prezydent był etatowym agentem KGB i nikt z tego nie robi hałasu. Taka była wtedy racja stanu i tyle. Trzeba  więc uczyć się nie tylko historii własnego kraju, lecz również historii innych państw. Wtedy  obraz sytuacji jest pełniejszy.

PS. Kaczyńscy mnie nie zgwałcili (chociaż może Jarosław miałby jakieś fantazje w tym temacie....Tak w ogóle, co to za słownictwa  Pan używa. Czy wam prawicowcom-antysemitom wszystko musi kojarzyć się z sexem?). To śmieszni mali  ludzie, którzy nie rozumieją nic z otaczającego ich świata. Ich idolem jest i pozostanie Władysław Gomułka. Niestety od lat 60-tych  XX w. wiele rzeczy  się zmieniło. Niektórzy, nie chcą jednak  przyjąć tego do świadomości.

Ja  Wałęsy jakoś szczególnie nie bronię. Nie  oceniam poziomu jego  kultury osobistej. Nie interesuje mnie  to, za kogo się uważa. Choć z drugiej strony, czy p. prezydent Lech  Kaczyński wyróżnia się  jakoś na  tym polu szczególnie? Śmiem wątpić. "Spieprzaj dziadu", "tylko nie od tej małpy w czerwonym". Wszyscy to  słyszeli i widzieli. Panu Lechowi z pewnością też brakuje obycia i kultury osobistej. Nie mówiąc już o tym, że skandalem jest to, że jako osoba z habiliacją nie zna on żadnego języka obcego w stopniu komunikatywnym.

Mniejsza   z tym. Ja po prostu uważam, że kwestia domniemanej współpracy Wałęsy z SB jest kwestią trzeciorzędną, która już nic nie zmieni. Cała ta dyskusja jest intelektualnie jałowa i bezpłodna. W Polsce powinny toczyć się zażarte, ostre i  gwałtowne dyskusje o tym, dlaczego w światowych  rankingach polskie uczelnie wyższe wypadają niezwykle słabo, gorzej niż wiele uczelni z krajów trzeciego świata (przypominam, że Uniwersytet Warszawski i Jagielloński znalazły się dopiero w 4 setce najlepszych uniwersytetów świata, inne polskie uczelnie nawet się nie załapały do tego rankingu).  To jest ważny temat. Tematy historyczne niech omawiają historycy na swoich seminariach.

To co  pozytywnie można  ocenić w Wałęsie to zdecydowanie prozachodni kierunek polityki, który został zaincjowany w trakcie jego prezydentury. Zachód aktualnie obejmuje  najbogatsze i najlepiej rozwinięte państwa świata (poza Japonią). Szwajcaria, Finlandia, państwa skandynawskie - to wzorce dla nas, z nich trzeba umiejętnie czerpać.  Dlatego opcja na zbliżenie z państwami tego obozu (nawet kosztem zrzeczenia się znacznej części  suwerenności), którą wybrał Wałęsa i ówczesne rządy, jest racjonalna, obiektywnie korzystna  dla Polski. Na pewno korzystniejsza niż autarkia (ten model się nie sprawdza we współczesnym świecie, vide Korea Północna) czy tworzenie na nowo ścisłych związków z Rosją (na początku lat 90-tych był to obszar totalnej, absolutnej zapaści cywilizacyjnej).

To, że jestem niby "jedynym" na tym forum w kwestii swoich przekonań w ogóle mnie nie  frasuje. Nie czuję się też ofiarą propagandy "wrogich mediów". To, że GW napisze, że 2+2=4 nie znaczy, że to jest nieprawda, tylko dlatego  że ONI to napisali. Jeżeli miałbym pasć ofiarą czyjejś "propagandy" to byłaby to "propaganda" Aleksandra Bocheńskiego, wybintego realisty politycznego, autora "Dziejów głupoty w Polsce". Książki tej nie znoszą zarówno  politpoprawni historycy spod znaku GW i Unii Wolności jak i  "prawdziwi katoliccy patrioci" z  Radia Maryja (p.  Jerzy Robert Nowak niejednokrotnie był skrytykował tą książkę). Jest tak pewnie  dlatego,  że zawiera ona zbyt  duży ładunek prawdy. Przy okazji przypominam,  że JK bardzo entuzjastycznie wypowiadał się o  A. Bocheńskim. Ja poznałem jego dzieła właśnie dzięki wzmiankom w książkach JK.

PS.Nie łykam Red Bulla. Ma aż 15 gramów cukru na 100 ml.  Jedna puszeczka to  prawie 40 g :)

Dokładnie! Mądry człowiek się wiele nauczy od elit żydowskich, kościelnych i masońskich zamiast marnować czas na narzekanie i obwinianie ich o całe zło świata bo to czasu strata.

I nie jest dobrze skupiac się na negatywnych rzeczach (martyrologia) bo przyciągnie się tego więcej. Wszystkie ruchy "anty" wzmacniają to przeciw czemu występują, paradoksalnie ruch antynarkotykowy wzmaga poparcie dla narkotyków, walka z chorobami przy pomocy szczepionek powoduje więcej chorób poszczepiennych zle odżywionych dzieci, manifestacje przeciw przemocy tylko rozjuszają hooliganów itd. Nawet JK o tym wiedział.

Hank
pięknie i gładko to napisałeś ale jest pewne ale,
nie możemy zapominać historii, która nauczyła  już nas niejednokrotnie,
że jak umiesz liczyć to licz na siebie, stąd nauka:
1.sojuszników miej, ale  wrogów nie twórz, a będąc między młotem i kowadłem wstaw bufor który będzie cię chronił (obecnie   takim buforem mogłaby być Ukraina i Białoruś na wschodzie)
2. jak masz względnie czyste narodowe państwo,  nie mieszaj, nigdy nic dobrego z tego nie wynikło
3. gospodarke opieraj na własnych surowcach i siłach i rozwijaj własny rynek

co zaś się  tyczy reszty
polskie uczelnie przygotowują znacznie lepszych fachowców niż zachodnie, odstają tylko w badaniach i wdrażaniu nowych technologii
żydostwo ze swoim globalnym lichwiarstwem i finansowym dyktatem nie przynosi wszystkim korzyści i nie ponosi konsekwencji swoich działań których skutki obciążają państwo a w konsekwencji   szary obywatel, pytanie jakim prawem nalyżą mu się tylko profity?

ps. Bochńskiego też  czytałem  - ale  było  to  już tak dawno

Cały ten temat założyłem ,tylko dlatego że w całej Polsce i nie tylko domysłom nie ma końca.Czy Lech Wałesa był czy nie był Bolkiem.Mpją intencją było abyna g/g LW. które
na stronie zamieścił wyrażnie było napisane że odpowie każdemu i dlatego założył g/g i podał swój nr.Jako stary Solidarnościowiec przewodniczący zwiazku zakładowego,miałem czy nie
miałem prawa zadac LW. PYTANIE dodam że bardzo kulturalne pytanie nie jakieś tam obelgi.Dostałem natychmiastową odpowiedz o treści jak już pisałe "Niech Będzie Pochwalony Jezus
Chrystus" Uradowany tym że zostałem zaproszony do dyskusji była moja odpowiedż ze podporządkuję się do czasu Pana Prezydenta,i proszę kiedy i o której godzinie możemy pisząc właśnie na g/g rozpocząc zadanie przezemnie kilku pytań.Odpowiedż znowu natychmiastowa ale niestety tej samej tresci Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus,myślałem że to pomyłka ale za chwilę przyszła do mnie na mój nr g/g wiadomośc ale  je uważam że to była spowiedż .Tylko że nie powinna byc z klucza automatyczna .Odesłałem wiadomośc o treści że powinien wejśc
na stronę www.dr-kwasniewski.pl i tam założyłem już temat będzie to dla niego gremium gdzie będzie mógł szeroko z nami rozmawiac i odpowiadac na ewentualne pytania.Niestety do dzisiaj codziennie a nawet dwa razy dziennie wysyłam ten post z zaproszeniem i będę to robił tak długo będę miał cierpliwośc ,ale musisz wiedziec że upływający czas jaki upływa a LW. W dalszym ciągu nie przyjmuje żadnej propozycji  wystąpienia ani w telewizji ani na naszym forum nie działa na poprawę wizerunku jego i zmianę myślenia w temacie że może właśnie to co bespieka skleciła a IPN rękami swoich historyków opublikował w swej książce jest prawsdą.Wiem że ta prawda może byc gorzka ale napewno do zrozumienia jeżeli była by odpowiedż LW.
NATYCHMIASTOWA.
Odnośnik mój do łykub Red-Bula tyczył nie imiennie Ciebie a wyrażnie piszzę że zmanipulowanej i skrzywionej młodzieży którzy wierzą w Cud Tuska.A to właśnie Oni dzisiaj winni byc pierwszą opozycją wobec poczynań Platwormy i jej rządu, o tym że mija już osiem miesięcy ich rządów a Oni nic nie zrobili lepszego z tego co obiecali dla tej młodzieży,niż zrobił PiS w czasie tworzenia
swojego rządu ,bo Pisowskie osiągnięcia chociarz mocno krytykowane przez PO. I media Mają Dzisiaj jeszzcze swe dobre działania.Niewiem dlaczego dyskusja o autostradach rozpoczęta wtedy kiedy zarzucano pisowi że dwa kilometry tylko powstało też prawdy nie ujrzała .Bo zastanawiam się czasem czy odcinek od Wrocławia do Legnicy zmodernizowany,i od legnicy do wysokości Bolesławca w kierunku Berlina Właśnie za RZadów PiS został gruntownie przebudowany i powstały dwa pasy w obu kierunkach.I do dzisiaj trwają tam intensywne prace myślę ze
w następnym roku dojdzie do połączenia się na granicy Niemiecko polskiej gdzie Niemcy swój odcinek dawno już oddali.




Wszyscy to wiemy ale czy nie sądzisz gdyby Wałesa zaraz przed opublikowaniem Ksiązki .Wyraził chęc uczestniczeniu w historycznym tle dokumentów UBeckich wspomógł prace a potem wyjaśnił co było prawdą a co zmoślono to nawet jeżeli się złamał i tam coś podpisał i za to wziął jakąs kasę to zawsze to można wytłumaczyc i już dawno zamknięty bł ten temat.
Inaczej się nie da wszyscy to musimy zrozumiec że nie może byc tak że jeden który się złamał w czasie UBeckich przesłuchiwań dzzisiaj nie może pełnic żadnych funkcji a LW ma to nie obowiązywac.Myślę że byłby to przyczynek do zamknięcia tematu lustracji raz na zawsze,powinno ogłosixc sie Amnestię a całą dokumentację zamknąc na wieki i nie wracac do niej
I w końcu niech Plska będzie Polską jak Pietrzak śpiewał czy możesz się ze mną zgodzic że takie rozwiązanie powinno byc lepsze i dla Elit i Planktonu jak nasz Grizli to ujmuje.
A ZANIM TO SIĘ STANIE ZAPRASZAM PANA PREZYDĘTA LECHA WAŁĘSĘ NA NASZĄ STRONĘ .Jestem Optymistą i myślę że może w koncu się uda ,wystarczył by jeden wpis a my wtedy wiedząc że On zawsze i o każdej swej wolnej chwili może otworzyc strone i wiedziec co my o tym myślimy.

co do 1 i 3 to ok ale...


Przykład Irlandii zdaje się przeczyć temu. Wystarczyły tam niskie podatki i ludziom żyje się dobrze. Co prawda starzy emigrańci z róznych krajów nie mają ze sobą wielkiego kontaktu natomiast nowe pokolenie ich dzieci świetnie ze sobą się dogaduje, podziały rasowe, religijne i wpływ kościołów są znikome i w niczym nie przeszkadzają.

Ali ma sto procent racji. A czy wiecie, ze w Japoni nie ma lichwy. poniewaz nie ma i lichwiarzy wiadomego pochodzenia. Poza tym jest tam obecnie stopa procentowa 0.5 a do niedawna byla 0.25. A ile jest w krajach gdzie sa lichwiarskie banki?

Ciekawe...ciekawe...,ale chodzi o same uczelnie(budowle),czy poziom nauki?...

Gdy mojej koleżanki siostra wyjechała do Australii zaraz po skończeniu LO i poszła tam na uczelnie,to ponoć wiedza ,którą miała zdobytą w LO była taka jaką tam zdobywa się na uczelni .
Podobnie było z moją koleżanką ,która wyjechała do Kanady,ale ta z kolei poszła tam do szkoły,gdy skończyła tu w Polsce podstawówkę.

No jasne  :) Zostawmy wszystko historykom,a potem nasze dzieci i wnuki będą się uczyły na lekcji historii,Ĺźe to Niemcy byli gnębieni przez PolakĂłw w czasie II w.ś.

Mam podobne zdanie że nie powinno byc świętych krów.I zanim tego w Polsce nie zrozumieją wszyscy będziemy manipulowani przez te elity którym dobro Polski
jest niczym.

Cenckiewicz Gontarczyk - Lech Walesa a SB
http://peb.pl/dokumenty/328000-rapidshare-cenckiewicz-gontarczyk-lech-walesa-sb.html

he he zapisz juĹź to do historii i zapomnij
jak się ajryszom pogorszy ( już się zaczyna ) wyciągną scyzoryki

ps. przykład  Francji, Anglii, a wcześniej Jugosławii nic  ci nie mĂłwi?

Co mysla "internetowi" o "konfidentach"  :shock: :shock: :shock:

http://proca.pl/pokaz/1516/czy_przebaczylabys_leslawowi_maleszce

Z faktów czy po prostu z plotek,  zrodziły się  te pytania?...  :? chodzi o  list otwarty Anny Walentynowicz do Wałęsy który składał się z 17 oskarżycielskich pytań a który ukazał się w 1995 r w lewicowej prasie zatytułowany : "Ty się naprawdę nie boisz Boga, Lechu?"

nawet religia nie przebacza bezwarunkowo
musi być skrucha i przyznanie się do winy
przyrzeczenie poprawy
i zadośćuczynienie - czyli naprawienie szkód

a nie bezczelne zakłamywanie

Lech Wałęsa zrezygnował z tłumaczenia się - http://wiadomosci.onet.pl/1777826,11,item.html .

"Agenci przewrócili komunizm, oddali wam w ręce, a wy nie wiecie co z tym zrobić. Chwała agentom - ironizował Wałęsa." - co za tupet! To on nie wie w czyich rękach jest władza w Polsce?

Halinko Właśnie w tym celu założyłem ten post codziennie wysyłam zaproszenie na dwa nr g/g Lecha Wałęsy do podzielenia sie z nami Optymalnymi, a jest nas juzz nie mała grupa
a i Ci którzy w skrytości też stosują się do zasad ZO.Wystarczy aby On albo jego przydupasy odczytali to że może spróbowac na forum napisac ,a potem nawet jak nie będzie miał czasu to wszystko może przeczytac jak czas na to mu pozwoli.Ale coraz bardziej zaczynam wierzyc że Pan Wałęsa sie zagubił,z nikim nie chce dyskutowac na wszystkich aie obraża
Nie przyjmuje żadnych rad TVP TEŻ MU PROPONOWAŁA Orędzie do narodu,niestety nie przyjął aproszenia a nawet ubliżył jej prezesowi.A dzisiaj w tym wywiadzie radiowym całkowicie
się ośmieszył.On chciałby żeby wszyscy w jego wersje ślepo wierzyli.

          Ciekawy artykuł .            Jak bezpieka walczyła w obronie Wałęsy.http://korwin-mikke.blog.onet.pl/2,ID325045277,index.html

Widzę,Ĺźe Wam ładnie słonko przygrzewa w główkę ,a to dopiero początek lata.Co będzie potem?  :P :D

Edytko – teĹź wczoraj widziałem słoneczko wysoko na niebie, więc sobie napisałem:

MoĹźecie sobie gdybać co byłoby gdyby koś inny mniej lub bardziej ugodowy w latach 80tych został przywĂłdcą „Solidarności”.

Mniejsza elastyczność przywĂłdcy „Solidarności” spowodowałaby zaostrzenie konfliktu, więcej ofiar, moĹźliwość popełnienia przez ludzi Ăłwczesnego rządu znaczących zbrodni w czasie zamieszek i następnie obrony swoich stanowisk do ostatniej kropli krwi w obawie przed zemstą nękanego społeczeństwa. MoĹźe nie wszyscy pamiętają, ale biorąc pod uwagę siłę aparatu państwowego i wojska radzieckie w całej Polsce, członkowie rządu gdyby czuli się osobiście zagroĹźeni nie zgodziliby się bez krwawej walki na wolne wybory.

Większa elastyczność przywódcy spowodowałaby spowolnienie przemian i zniechęcenie WIĘKSZOŚCI społeczeństwa do transformacji ustrojowej przed jej zakończeniem.

Piękno przemian w Polsce polegało właśnie na tym, że udało się zmienić ustrój przy minimalnych ofiarach i przy ciągłym dialogu pomiędzy starą i nową władzą co zapobiegło podziałowi społeczeństwa na dwie frakcje gotowe się pozabijać.

Kto sądzi, Ĺźe lepiej było pościnać głowy gilotyną i wygonić kijami armię radziecką niech sobie przypomni czy nie miał „Ĺźyczliwego” sąsiada, ktĂłry mĂłgłby donieść na niego przez co mĂłgłby Ăłw zwolennik krwawej rewolucji sam zginąć – słusznie czy niesłusznie.

Całe te rozwaĹźania mają niewielkie znaczenie gdyĹź „historia uczy, Ĺźe nigdy nikogo niczego nie nauczyła” – to cytat z Jana Pietrzaka, a czy on cytował czy wymyślił tę maksymę to juĹź nie pamiętam.

Pora się wziąć do budowania, dzięki Lechowi Wałęsie żyjemy w kraju prawie zachodnio-europejskim, komuny nie ma, inkwizycji nie ma, państwa policyjnego też udało się uniknąć (mam nadzieję, że jesteśmy skutecznie zaszczepieni pamięcią o ministrze, który bezskutecznie walczył z laptopem.)

Gdy czujemy się na siłach samodzielnie myśleć, warto też pooglądać czasami telewizję TRWAM, niby wiadomo jaki profil jest tam reprezentowany, ale wyobraźni nieraz nie starcza i oczy się szeroko otwierają.

Prawda jest jednak taka, że każdy człowiek nie na podstawie badań profesorów, a po prostu przez wysłuchanie krótkiego wywiadu z Kaczyńskim, Wałęsą, Gosiewskim czy Bartoszewskim jest w stanie wybrać polityka, któremu chce zaufać powierzając swoje pieniądze z podatków by nie przeszkadzał gospodarce, zapewnił bezpieczeństwo, wolność osobistą i tłumił przestępczość oraz korzystnie negocjował warunki współpracy z sąsiednimi narodami. Totalna zmiana oceny tak różnych polityków jest chyba równie rzadka jak przejścia pomiędzy odżywianiem opartym na cukrze roślinnym, a odżywianiem opartym na tłuszczu zwierzęcym.

Tajemnica polaryzacji polega na tym, Ĺźe mądry chce pozostać mądrym, a głupi nie przekreśli „intelektualnego dorobku” swojego Ĺźycia zmieniając zdanie.

8)

Adam Nikt mu tego przecież nie odbiera -Ale własnie o to chodzi że On coraz bardziej wierzy że sam tego dokonał,a dobrze wiesz ze tak nie było,
To co zrobił wczoraj w wywiadzie dla radia jest nie do pomyślenia,czyżbyś nie zauważył tego.Lech Wałęsa myśli ze to on ma mówic a inni nie mają prawa do tego.



Do dnia dzisiejszego tak jest i nie negujesz tego ,wojna idzie nie o to gdzie Wałęsy pomnik stanie,a kto dzisiaj ma rządzic i profity ciągnąc wcale nie myśląc o tym co z tym biednym krajem się stanie.Właśnie pomyśl dlaczego przez te osiemnaście lat ci co rządzili a właśnie z tego samego obozu pochodzili,nie otrzymywali pogardy od Wałęsy za złodziejską prywatyzację?
Dopiero ekipa Kaczyńskich próbowała i napiszę jeszcze raz że tylko próbowała,bo przecież cóż mogła zrobic przy nagonce jaka w tym czasie panowała,a kto kogo ośmieszał i z kogo niby świat się śmieje to nasza historia tez dawne czasy pamięta.



To też mi coś przypomina juz nie raz nam kazano brac się do roboty i nie myślec-poprostu miec umysł zniewolony
A Ty właśnie jesteś tego przykładem nie przeszkadza Tobie i nie chcesz wiedziec z kim sie L.Wałesa kiedyś układał a uwierzyłeś w mordercę laptopa
ale już w to ze ten niby morderca pokazał lekarza mordercę to z tego się śmiejesz i nie próbujesz pomyślec nawet a może te pozostawiane narzędzia
w ciałach operowanych pacjętów,to nie bład lekarski -tylko właśnie te słowo które do dzisiaj całą opinię podgrzewa.Za które musi płacic swoją popularnością
Twój morderca.Jeżeli wysilisz sie trochę dlaczego dla niego obrońców dzisiaj nie ma.To może wtedy zrozumiesz ,że nie powinno by tak, że w wolnej Polsce dla wszystkich równych praw nie ma to dla mnie
ta Polska wolną nadal nie jest.



Adam dzisiaj jest tyle innych programów a w szczególności TVN24 ona napewno dobrze na ciebie działa i jej powinieneś swoj 1% z podatku odpisac
  i właśnie nie musisz  TV Trwam oglądac.

A to ciekawe bo kilka postów wyżej jest cytat z Wałęsy, który powiedział, że na ten temat już wypowiadać się nie chce i nie będzie, a niech sobie wszyscy gadają co chcą. No i to przecież nie Wałąsa ten temat rozpętał i podgrzewa tylko tacy jak Ty.


Kto dzisiaj ma rządzić to na szczęście decyduje się w wolnych wyborach, a nie w IPNie. Wałęsa jakbyś nie zauważył obecnie jest bardzo na uboczu życia politycznego i niewiele od niego zależy. Płacze co byłoby gdyby to nie Wałęsa a Kaczyńscy rządzili Polską w przeszłości niczego konstruktywnego nie przynoszą. Chcesz coś robić to rób, a nie narzekaj jak to Ci 30 lat temu podcięto skrzydła i odsunięto od podziału łupów.


Myśleć warto ale jak budować, a nie jak grzebać się bez końca w przeszłości. Aż mi wstyd za takie uogólnienie ale zniewolonych, niesamodzielnych umysłów to raczej bym szukał wśród słuchaczy i telewidzów stacji gdzie wiadomości są pomieszane z komentarzem i nakazami jak za starych dobrych czasów.

Na mnie telewizja nie działa, traktuję ją jako tylko źródło informacji do których jak do reklamy należy podchodzić krytycznie. Chwała Lechowi, że mogę i TVN i TV Trwam sobie pooglądać. Mam nadzieję, że nie obrażam Twoich uczuć religijnych gdy czasami bez entuzjazmu popatrzę sobie czym Ojciec Dyrektor oddziaływuje przez swoją telewizję.

Staraj się rozmawiać z ludĹşmi ktĂłrzy nie podzielają Twoich poglądĂłw, zawłaszcza z młodymi przesiąkniętymi ideą budowania lepszego jutra, a nie wartościowania bohaterĂłw przeszłości. „Nie sądĹşcie, a nie będziecie sądzeni” jest napisane. Dobry uczynek to zawsze jest coś co wyzwala dziecięcy, niewinny uśmiech na twarzy bliĹşniego, dolewanie oliwy do ognia pod kotłem nienawiści, zemsty, rozliczeń czymś takim nie jest.

Zaraz napiszesz, Ĺźe tylko głupi się śmieje, a tymczasem to chyba z twoich klimatĂłw jest piosenka „KaĹźdy święty chodzi uśmiechnięty”, Ĺźe nie wspomnę JPII z zawsze pogodną twarzą bez najmniejszej Inkwizycyjnej zmarszczki.

Bądź pewien, że chętnie słucham wszystkich opinii, ale zawsze staram się wyciągać z nich wnioski przydatne dzisiaj i na przyszłość, nigdy nie staram się mielić informacji pod kątem: jakie by tu błędy przeszłości bliźniemu wytknąć, a jakie by tu niewygodne pytania mu zadać, może się przyzna i pokaja.

Zadasz 100 razy to samo pytanie na 100 sposobĂłw (co się nazywa nękaniem), a w końcu przez pomyłkę lub dla świętego spokoju usłyszysz oczekiwaną, choć nieprawdziwą odpowiedĹş i będziesz się upajał swoim „sukcesem”, ale gdzie tu sens, gdzie dobro, gdzie budowanie?

Napisałem duĹźo z szacunku do Ciebie, a nie dlatego by Ci psuć humor. Mam nadzieję, Ĺźe uznasz mĂłj styl wypowiedzi za stonowany i wywaĹźony – na pewno gorsze rzeczy zdarzyło Ci się słyszeć. Wszyscy mamy się komunikować i szukać wspĂłlnych idei współpracy.

Oskarżać można tylko jeśli mamy szansę na sprawiedliwe MATERIALNE zadośćuczynienie lub gdy dany osobnik powinien być odosobniony gdyż jest niebezpieczny dla otoczenia.
Cała reszta przypadków to mieszanie w kotle nienawiści.


Pozdrawiam serdecznie,
Adam

Myślenie ma przyszłość - http://adamczewski.blog.polityka.pl/?p=525#comment-67600 ?

[author=adam319 ]



i tu jesteś w błędzie niechcesz ,albo nie widzisz tej tuby medialnej która ma więcej do powiedzenia i To ona kreuje zmysłami tych zniewolonych .Zapewniam też Ciebie że ten czas minie
i to już nie długo.A każdy dzień niesie opamiętanie tych którzy zawierzyli mediom i uwierzyli że dopiero Liberałowie ale w wydaniu polskiej PO.Dadzą to co przed wyborami obiecali.Wiem że zaraz powiesz że narazie jest za krótki czas aby to weryfikowac ,ale jak dobrze pomyślisz to napewno zauważysz co z tych łupów im się dostanie.Niestety już dzisiaj można powiedziec żźe to są cyrkowi błażni,mówią jedno a robią drugie. np.walka o prywatyzację energetyki,gazownictwa całej branży energetycznej ,a szpitalnictwo to ostatni bastion ,jaki pozostał jeszcze w skarbie Panstwa.Potem to już będzie tylko dziki kapitalizm gdzie każdy kto będzie chciał wziąc sprawy w  własne ręce,zostanie zniewolony przepisami ,które mu na to nie pozwola a zapewniam Ciebie że wiem coś na ten temat,bo od 81r prowadziłem własny interes i wiem że nie ma w Polsce jak na dzień dzisiejszy sposobu aby ruszyc ten temat,roboty miałem pełne ręce ,dzisiaj mój interes przejął mój syn ,który aby utrzymac swój interes ma nałożony kaganiec który czy chce czy nie chce musi płacic a jest nim złodziejski ZUS. 800 ZŁ MIESIĘCZNIE TYLKO ZA SIEBIE MOŻE PRZYJĄŁ BY I pracownika bo pracy mu nie prakuje,ale już tych opłat napewno by nie przeczymał.Niemów już nigdy aby ktoś miał uwierzyc że biorąc sprawy w własne ręce ,móc wpływac na rozwój swojego kraju.


Właśnie to czynię i myślę że spróbujemy oboje z tego wnioski wyciągnąc by ślepo nie wierzyc wszystkiemu co widzisz w mediach,co dla nas tworzą spece od wizerunku
Spróbuj też zrozumiec dlaczego niby mamy nie poznawac czyichś słabości z dawnych czasów ,a tak chętnie i na każdym kroku krytykowac tych co już ich przy władzy dzis nie ma [PiS] A to to już wolno.Pozwól że ja również za Twoim przykładem nie będę wierzył w CUDA.



Jeżeli piszę z Tobą tzn. że mam podobne zdanie co do tego że zdanie można miec inne ,ale nie można już dzisiaj "gadac do obrazu"

Jak to co! 2015 i kolejne. :D :lol:

Wałęsa przekonuje żonę do przyjęcia uchodźców do domu. "Mówię, że to ja będę gotował"

http://www.tvn24.pl/pomorze,42/walesa-przyjmie-uchodzcow-do-swojego-domu,575033.html



taka tera moda.

Renia tez powieksza budynek dla sluzby pewnie nieprzypadkowo ;)  :lol:

Kaziu kup książkę Żywieni Optymalne. Ostatnio widziałem w księgarni  :shock:

http://www4.rp.pl/Polityka/309089963-Marcinkiewicz-w-szpitalu-Podejrzenie-ataku-serca.html

:twisted: nie jestem rasistką, ale cenię sobie spokój i pokój....nawet z kuchnią... 8) :lol:

A to przypadkiem nie za jego dyrektorowania w EBOiR Lidl i Kaufland dostal 1mld pozyczki z publicznych pieniedzy w celu wspierania (czyt zniszczenia) handlu i uslug malych i srednich przedsiebiorstw w PL?

ps. i wisienka na torcie  :D
ps "„Tygodnik Solidarność” spytał Claire Provost podczas konferencji w sejmie jaki procent z tych 900 mln dolarĂłw Grupa Schwarz spłaciła i czy istnieje moĹźliwość, Ĺźe Bank Światowy i EBOiR umorzą część poĹźyczek? – Te informacje są poufne.
Mamy ogromny problem jeśli chodzi o przejrzystość informacji w EBOiR, szczegóły nie są przedstawione opinii publicznej – odpowiedziała Claire Provost. "  :lol: