forum.dr-kwasniewski.pl

Działy Forum => Żywienie Optymalne => Wtek zaczty przez: Ryjek 2008-01-15, 17:04:24



Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: Ryjek 2008-01-15, 17:04:24
Cytuj z: adam319 2008-01-15, 15:53:53
Drogi Maćku,



Oj, z całą pewnością - nie tani ten "profesjonalny doradca dietetyczny"...


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: MORGANO 2008-01-15, 17:09:34
Cytuj z: macek10 2008-01-15, 12:58:49
i mam pytanie co sprawia ze cukier spalany w papierosie jest taki zabójczy i bardziej szkodliwy od samego tytoniu bo jak dobrze wiem glukoza w procesie spalania przechodzi w CO2 i H2O wiec co jest takie szkodliwe dwutlenek węgla


Do czego może służyć papieros i cukier?
Nagle występuje ból zęba nie mamy pod ręką żadnych środków przeciw bólowych.
Co możemy zrobić?
Wystarczy zapalić papierosa trzymając papieros pionowo ogniem do góry.
Na żar tego ognia wsypujemy minimalną ilość cukru kryształowego.
Momentalnie cukier zacznie się spalać na na żarze papierosa i zacznie się ulatniać
żółty dym. Papieros zbliżamy pod dziurkę nosa na tę stronę gdzie mamy bolący ząb
i energicznie wciągamy ten żółty dymek do nosa.
W tym momencie mogą pojawić się łzy i ból zęba ustępuje.
Tę metodę mogą tosować nawet osoby które nie palą papierosów należy jedynie kogoś poprosić
o zapalenia papierosa i postępować jak wyżej podano.
Oczywiście w dalszym ciągu wizyta u stomatologa jest jak najbardziej pożądana.
Ale doraźnie jest to bardzo rewelacyjna metoda którą  wiele set razy pomagałem od wielu lat wśród znajomych. 


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: jurek46 2008-01-16, 16:22:11
Cytuj z: macek10 2008-01-15, 12:58:49
i mam pytanie co sprawia ze cukier spalany w papierosie jest taki zabójczy i bardziej szkodliwy od samego tytoniu bo jak dobrze wiem glukoza w procesie spalania przechodzi w CO2 i H2O wiec co jest takie szkodliwe dwutlenek wegla czy woda?  8)


MACEK ale to co podajesz to po reakcji  CO2 I H2O to już jest kwas.Jest to chyba jeszcze większa trucizna.


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: adam319 2008-01-16, 16:42:37
Nie taka znowu wielka trucizna tylko woda gazowana :-)

Problem, że papieros działa w taki sposób, że powstają wszystkie możliwe produkty termicznego rozkładu, niepełnego spalania i wzajemnych reakcji wszystkich zawartych w papierosie składników, a jest ich bez liku :-)

http://www.quitsmokingsupport.com/ingredients.htm




Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: benzodxm 2008-01-18, 09:31:16
@macek10
Nie przekonasz ich, ze dieta optymalna nie jest taka dobra jakby sie chcialo. Przeczytalem pobieznie caly ten watek, ciekawy jest. Mialem 3 podejscia do tego zywienia. Pierwsze 2 byly kompletnie nieudane. Za trzecim razem wytrzymalem ok. pol roku. Zywilem sie moze nie do konca dokladnie, ale zywienie bylo prawie optymalne. Jestem mlody, mam teraz 23 lata i zadnych powaznych chorob oprocz slabego wzroku i stanow depresyjno-lękowych. Naduzywam substancji psychoaktywnych, aby sie lepiej poczuc. Wg dr Kwasniewskiego zywienie optymalne lub zblizone do optymalnego powinno poprawic czynnosc umyslu, wyleczyc z depresji i lękow.
Nic takiego sie nie stalo, czulem sie gorzej niz na "normalnym", korytkowym zywieniu. Teraz juz rozumiem, ze jadlem za malo owocow i warzyw- sa one potrzebne wbrew temu co twierdzi dr Kwasniewski. To nie sa smieci, ale bardzo wartosciowe produkty, ktore nalezy jesc w rozsadnych ilosciach. Poddalem sie tez kuracji pradami selektywnymi S. One faktycznie dzialaja!
Zmniejszyly mi stany depresyjne, ale za to nasilily nerwowosc. Pozdrawiam wszystkich.


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: Halina Ch. 2008-01-18, 10:57:36
Jeszcze do Kwaśniewskiego wrócisz bo nie będziesz miał innego wyjścia. To tylko kwestia czasu.


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: toan 2008-01-18, 11:05:11
A ja tak sobie myślę, że nie, bo nie ma obowązku męczenia się tym "Kwaśniewskim"! :D Samo "życie" znajdzie rozwiązanie tym, co nie potrafią kształtować własnego życia!


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: macek10 2008-01-28, 10:58:35
oczywiscie ze to prawda, ograniczenie produktów roślinnych w tej diecie jest chyba największym zonkiem na ktory nie ma zadnych dowodow jedynie opinia doktora i to jeszcze wielce nieprawdziwa.


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: MORGANO 2008-01-28, 11:55:41
Cytuj z: macek10 2008-01-28, 10:58:35
ograniczenie produktów roślinnych w tej diecie jest chyba największym zonkiem na ktory nie ma zadnych dowodow jedynie opinia doktora

 
Śledzę Waszą dyskusję o żółci w woreczku ciągle przybywa.
Kto i kiedy powiedział, że w żywieniu optymalnym nie należy jeść warzyw.
Wszem i wobec jest powiedziane, że należy spożywać warzywa gotowane.
Nasz organizm nie trawi surówek gdyż te potrzebują dużo insuliny by ją strawić.
macek 10 ska w Tobie tyle jadu i nienawiści do żywienia optymalnego.
A może rzeczywiście ten temat jest dla Ciebie za trudny do zrozumienia.
Uważam, że trochę pokory dla tysięcy zadowolonych optymalnych z Twojej strony się należy
a nie jak do tej pory a nie ciągle tylko jad tym sposobem nie zabłyśniesz i daleko nie zajdziesz
chyba, że ciągle będziesz się ukrywał pod pseudonimem. ale taka osoba która wstydzi się swego stanowiska
oficjalnie przyznać nie jest wiarygodna. Na temat żywienia optymalnego już wszystko zostało powiedziane
chyba, że dysponujesz jakimikolwiek nieznanymi Nam dowodem naukowym.
Trzeba wywiedzieć co się je a nie tylko widzieć.


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-01-29, 09:03:27
Cytuj z: MORGANO 2008-01-28, 11:55:41
Wszem i wobec jest powiedziane, że należy spożywać warzywa gotowane.




To,że coś jest powiedziane wszem i wobec nie znaczy ,że to są jakieś "basnie andersena" .
Kto i kiedy powiedział,ze np. kapusta kiszona,czy ogórki kiszone są bardzo szkodliwe dla organizmu i zaobserwowano po nich masowe zgony?


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-01-29, 09:09:13
Cytuj z: Edyta 2008-01-29, 09:03:27
nie znaczy ,że to są jakieś "basnie andersena" .



...że to nie są...


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: toan 2008-01-29, 09:29:26
Ile to ciekawego można się od "macka10" dowiedzieć o "doktorze"! :lol:
A mnie się zdawało, że owoce i warzywa są głównym źródłem vita C i węglowodanów w propozycjach żywieniowych JK. No ale "macek10" - widocznie zna sobie lepiej zasady diety "optymalnej" :?


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: Waldek 2008-01-29, 10:07:13
Cytuj:
wytrzymalem ok. pol roku... zywienie bylo prawie optymalne. Jestem mlody, mam teraz 23 lata i zadnych powaznych chorob oprocz slabego wzroku i stanow depresyjno-lękowych. Naduzywam substancji psychoaktywnych, aby sie lepiej poczuc. Wg dr Kwasniewskiego zywienie optymalne lub zblizone do optymalnego powinno poprawic czynnosc umyslu, wyleczyc z depresji i lękow.
Nic takiego sie nie stalo, czulem sie gorzej niz na "normalnym", korytkowym zywieniu. Teraz juz rozumiem, ze jadlem za malo owocow i warzyw- sa one potrzebne wbrew temu co twierdzi dr Kwasniewski. To nie sa smieci, ale bardzo wartosciowe produkty, ktore nalezy jesc w rozsadnych ilosciach.


Stany depresyjno-lękowe to nie są powazne choroby?  :? Moim zdaniem to bardzo poważny objaw toksemii całego organizmu.

Co do warzyw to kto prócz Adama nie poleca ich jedzenia? Na okładce Żywienia Optymalnego masz nawet pomidory, ogórki, czosnek itp. Co ciekawe dawni eskimosi jedli węgli poniżej 20 gr dziennie i Stefansson opisał ich jako najbardziej wesołych i zadowolonych z życia ludzi jakich spotkał na planecie.

Może pół roku diety "prawie optymalnej" to za krótko dla bardzo zatrutego organizmu? Czułes się gorzej może dlatego że organizm zaczął się oczyszczać? Jak to mówią aby było lepiej najpierw musi być gorzej. Może leki nie pozwalają ci się... wyleczyć? Może dieta to nie wszystko? A sport, pozytywne myślenie, oczyszczanie organizmu z toxyn? Nie od razu Rzym zbudowano...


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: toan 2008-01-29, 10:36:27
Cytuj z: Waldek 2008-01-29, 10:07:13
..."prawie" ...


każdy kto ma auto jeździ "prawie-mercedesem" :wink:


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-01-29, 10:45:45
Cytuj z: adam319 2008-01-08, 13:45:21
A owoce, jarzyny, ziemniaki, zboża, rośliny oleiste to myślisz pochodzą z dziewiczych lasów Amazonii?
Wszystko co nie jest zwierzęciem rośnie przy wsparciu nawozów i pestycydów.


Pestycyd kontra antybiotyk:

Antybiotyki to substancje produkowane przez organizmy żywe i jako takie występują w naturze w sposób naturalny (są oczywiście także anybiotyki /pół/syntetyczne).

Pestycydy to chemiczny wytwór myśli człowieka, jak najmniejszą dawką zabić jak najwięcej organizmów niepożądanych przez człowieka na danej uprawie.

Z dwojga złego wybieram antybiotyki. W sumie lekarz może nawet próbować leczyć antybiotykiem, pestycyd to z definicji czysta i nieporzyteczna w organizmie człowieka trucizna.


Pozdrawiam serdecznie,
Adam



Dobre  :) Usmiałam się z tego postu  :D


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: toan 2008-01-29, 11:07:24
Wracając do warzyw - ostatnio kupiłem śliczne pomidory z importu - o smaku ogórka!. A więc, czy cichutko otworzono z nowym rokiem rynek GMO w Polsce?, zamiast płacić "kary umowne".  :shock: Żeby chociaż ten "pomidor" był o smaku szynki :wink:


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-01-29, 11:19:48
Świeżego,naturalnego pomidora o tej porze roku w naszej strefie klimatycznej w życiu się nie znajdzie,no chyba,ze ktoś ma soki pomidorowe,przeciery ,które zrobił latem .
Tak samo jest z mięsem-nie znajdzie się w sklepie mięsa ,do którego nie byłyby dodawane antybiotyki,hormony,glukoza,barwniki i zapewne wiele innych "odkryć chemicznych".


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: toan 2008-01-29, 11:35:56
No to tylko się cieszyć. Tyle dobra dodają, że do apteki nie trzeba chodzić. Bierze przeziębienie? :( - trochę mięsa i już człowiek zdrowieje :wink: USnaukowcy dawno udowodnili, że dodatek ...biotyków do paszy zwiększa odporność tych, co to mięso jedzą!, tak jak udowiodnili, że "wołowina GMO - w przeciwieństwie do zwykłej - zapobiega rakowi".  :lol:.


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: benzodxm 2008-01-29, 11:43:10
@toan
Wg dr Kwaśniewskiego zywienie zblizone do optymalnego (a moje bylo w zasadzie optymalne tylko jadlem za malo warzyw i chyba zbyt duzo tluszczu, mozliwe ze bialka tez- czulem po jakims czasie wstret do bialka jajek, jesli chodzi o weglowodany to z wyjatkiem kilku razy zawsze jadlem ich ponizej 100g- nie pamietam juz dokladnie, ale chyba tak z 70-80g) poprawia czynnosc umyslu, poniewaz mozg przy takim zywieniu, z powodu dobrego ukrwienia jest odzywiany optymalnie, pomimo iz inne tkanki juz niekoniecznie. Nic takiego sie nie stalo- nie zauwazylem zadnej poprawy funkcjonowania mojego umyslu, a przy okazji ogolnie kiepsko sie czulem. W tak mlodym wieku powinienem sie czuc przeciez swietnie, czyz nie? Teraz mam 23 lata, a wtedy to jeszcze chodzilem do liceum.
@Waldek
Masz racje. Moje problemy psychiczne sa dosc powazne. Jesli chodzi o oczyszczanie z toksyn, to dr Kwaśniewski niewiele o tym pisal, poza faktem, ze jego dieta pozwala na szybsze usuwanie szkodliwych czynnikow. Moze sie myle, duzo czasu minelo odkad powtarzalem jak fanatyk slowa doktora. Lekow wtedy jeszcze nie bralem, wiec nie mogly mi szkodzic. Sport powiadasz. Kiedy zywilem sie optymalnie (prawie :D) w ogole nie mialem checi sie ruszac. Wg doktora trzeba sie ruszac, kiedy czuje sie taka potrzebe. Chyba tak pisal. Pozytywne myslenie? Wg szanownego lekarza Kwaśniewskiego, jest to objaw dobrze odzywionego mozgu. Widocznie moj byl zle zywiony, moze brakowalo mu tych 120 g weglowodanow, ktore powszechnie uwaza sie za konieczne do jego prawidlowej pracy. Ja tam nic nie wiem, moze mozg otrzymuje te wspaniale wysokoenergetyczne zwiazki przy ZO, moze tez ciala ketonowe sa lepszym paliwem niz glukoza. Nie wiem. Wiem tylko, ze bardzo kiedys wierzylem doktorowi i zadne logiczne argumenty mojego ojca, podwazajace moja wiare, do mnie nie trafialy. Bylem przekonany, ze ta dieta jest doskonala, pomimo ze zle sie czulem. Wyleczylem sie juz z tego. Nie mozna twierdzic ze ZO jest dobre dla wszystkich, dopoki wszyscy go nie zastosuja i stwierdza ze tak faktycznie jest. Nawet wtedy mozna miec jeszcze watpliwosci. Pozdrawiam :D.


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-01-29, 11:49:29
Na szczególne uznanie zasługuje baleron ,który swego czasu kupowałam  :) .Zamiast mięska o pieknym kolorze rózano-czerwonym  : była jakaś różano-czerwona gąbka-niewiele to miało wspólnego z miesem  :cry: .Od tamtego momentu dostałam takiego obrzydzenia do baleronu ,że hej-nie kupuję żadnej sklepowej wędliny.
Byłabym naiwna,że z miesa,które kupuję ,nie robią podobnych sztuczek magicznych  :)


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: MORGANO 2008-01-29, 12:19:53
Cytuj z: Edyta 2008-01-29, 11:19:48
Świeżego,naturalnego pomidora o tej porze roku w naszej strefie klimatycznej w życiu się nie znajdzie,no chyba,ze ktoś ma soki pomidorowe,przeciery ,które zrobił latem .


Edyta jeżeli masz możliwość i dostęp do pomidorów latem to nie ma problemu
by taki  Polski pomidor zakonserwować na zimę.
Z krzaka zrywamy twardy łany pomidor na chwilę musimy go zanurzyć w 70% spirytusie
następnie przenosimy go do roztopionego wosku. Zanurzamy odkażony w spirytusie pomidor
w wosku by cały był oklejony stearyną. Brak dostępu powietrza konserwuje masz pomidor.
Możemy pomidory w ten sposób zakonserwowane trzymać do zimy.
Jest tylko jeden warunek pomidory nie mogą leżeć jeden na drugim tylko obok siebie.
Kiedy przyjdzie ochota na świeży pomidor wystarczy obrać stearynę z pomidora i gotowe.
Praktykowałem tę metodę bardzo dawno temu jak może jakieś trzydzieści lat wstecz.
To wówczas na świątecznym stole świeże pomidory wzbudzały niebywałą sensację.
Przepis ten otrzymałem kiedyś od sióstr klasztornych.


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: kodar 2008-01-29, 12:30:34
Cytuj z: toan 2008-01-29, 11:07:24
Wracając do warzyw - ostatnio kupiłem śliczne pomidory z importu - o smaku ogórka!. A więc, czy cichutko otworzono z nowym rokiem rynek GMO w Polsce?, zamiast płacić "kary umowne".  :shock: Żeby chociaż ten "pomidor" był o smaku szynki :wink:
jeszcze troche i bedzie,teraz jest wszystko mozliwe nawet UFO :lol:


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-01-29, 12:32:47
Dziękuję Morgano,ciekawy sposób konserwowania,logiczny-nie znałam go.Być może , zrobię sobie latem taki eksperyment.


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-01-29, 12:33:49
Cytuj z: kodar 2008-01-29, 12:30:34
jeszcze troche i bedzie,teraz jest wszystko mozliwe nawet UFO :lol:


Wątpisz w cywilizację pozaziemską?


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: kodar 2008-01-29, 12:48:53
Cytuj z: Edyta 2008-01-29, 12:33:49
Cytuj z: kodar 2008-01-29, 12:30:34
jeszcze troche i bedzie,teraz jest wszystko mozliwe nawet UFO :lol:


Wątpisz w cywilizację pozaziemską?
UFO istnieje i sa na to dowody,juz wiele razy odwiedzali nasza Planete,co niektorzy uwazaja co innego. :(
Mysle,ze nie przyszedl jeszcze czas,aby wszyscy mieszkancy naszej Planety ,mogli  przyjac do wiadomosci i zaakceptowac UFO,i nie tylko UFO. :P


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: jurek46 2008-01-29, 16:49:19
Cytuj z: kodar 2008-01-29, 12:48:53
Cytuj z: Edyta 2008-01-29, 12:33:49
Cytuj z: kodar 2008-01-29, 12:30:34
jeszcze troche i bedzie,teraz jest wszystko mozliwe nawet UFO :lol:


Wątpisz w cywilizację pozaziemską?
UFO istnieje i sa na to dowody,juz wiele razy odwiedzali nasza Planete,co niektorzy uwazaja co innego. :(
Mysle,ze nie przyszedl jeszcze czas,aby wszyscy mieszkancy naszej Planety ,mogli  przyjac do wiadomosci i zaakceptowac UFO,i nie tylko UFO. :P



Kodar my tu rozprawiamy o GMO a nie UFO .
ALE WIDZĘ ŻE c


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: jurek46 2008-01-29, 16:51:38


Wątpisz w cywilizację pozaziemską?
Cytuj:
UFO istnieje i sa na to dowody,juz wiele razy odwiedzali nasza Planete,co niektorzy uwazaja co innego. :(
Mysle,ze nie przyszedl jeszcze czas,aby wszyscy mieszkancy naszej Planety ,mogli  przyjac do wiadomosci i zaakceptowac UFO,i nie tylko UFO. :P
Cytuj:



Kodar my tu rozprawiamy o GMO a nie UFO .
Ale widzę że Ciebie już oni nawiedzili,i co mają zielony kolor?
Cytuj:


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-01-29, 17:31:07
A GMO to niby co?
To Galaktyczne Miasto Orbitalne,które zostało odkryte przez astronomów z Gemini Observatory,no ale żeby to wiedzieć ,to trzeba się znać na astronomi.


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: kodar 2008-01-29, 19:00:20
Cytuj:
Kodar my tu rozprawiamy o GMO a nie UFO .
Ale widzę że Ciebie już oni nawiedzili,i co mają zielony kolor?

oj nawiedzaja i to kazdej nocy  8)

Cytuj
Cytuj z: Edyta 2008-01-29, 17:31:07
A GMO to niby co?
To Galaktyczne Miasto Orbitalne,które zostało odkryte przez astronomów z Gemini Observatory,no ale żeby to wiedzieć ,to trzeba się znać na astronomi.

o ludziska,ale macie poczucie chumoru :lol: ,jaki chumor takie zycie :lol:


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: benzodxm 2008-01-30, 08:21:29
Jak ich zobaczysz nastepnym razem to powiedz zeby i mnie odwiedzili. Moga porobic pare eksperymentow, zgadzam sie :D.


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: Waldek 2008-01-30, 08:45:35
Benzodmxt no to mamy następna wadę diety opty - nie leczy wszystkiego cudownie i błyskawicznie w pół roku.

Btw właśnie czytam książkę Lutza "Życie bez pieczywa". Tłusta dieta bardzo podobna do Kwasniewskiego, autor tłumaczy dużo na temat równowagi hormonalnej i jej udziału w zdrowieniu.

Ciekawy przykład z tej książki: 60% pacjętów dr Lutza pozbyło się objawów wrzodziejącego zapalenia jelit już po 2 latach. Pozostałe 40% potzebowało na to dużo więcej czasu, niektórzy nawet 8 lat. Dieta jednak działała u wszystkich.

Wez pod uwagę, iż organizm przebudowuje się w znacznym stopniu po roku, a "całkowicie nowe ciało" mamy dopiero co 7 lat.

Druga sprawa to, że kiedyś nie brałes leków i jesteś młody wcale nie przeszkadza w tym, że organizm może być ciężko zatoxyczniony. Wiek tak naprawdę nie ma tu znaczenia, a wygodne roszczeniowe przekonanie że "jestem młody więc powinienem być zdrowy" można włożyć dziś między bajki. Przykład ludzie autystyczni, 20-letni alergicy z nadżerkami śluzówki mogą być dużo bardziej zaśmieceni konserwantami czy metalami niz nie jeden 60-ciolatek.


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: Halina Ch. 2008-01-30, 08:58:26
Cytuj z: Waldek 2008-01-30, 08:45:35
Benzodmxt no to mamy następna wadę diety opty - nie leczy wszystkiego cudownie i błyskawicznie w pół roku.

Btw właśnie czytam książkę Lutza "Życie bez pieczywa". Tłusta dieta bardzo podobna do Kwasniewskiego, autor tłumaczy dużo na temat równowagi hormonalnej i jej udziału w zdrowieniu.

Ciekawy przykład z tej książki: 60% pacjętów dr Lutza pozbyło się objawów wrzodziejącego zapalenia jelit już po 2 latach. Pozostałe 40% potzebowało na to dużo więcej czasu, niektórzy nawet 8 lat. Dieta jednak działała u wszystkich.



Gdzieś czytałam wypowiedź dra JK (a może słyszłam na jakimś jego wykładzie?), że on  nie ODKRYŁ tłustej diety, on tylko wszystkie 'strzępy' wiedzy zebrał w całośc i odkrył proporcje między głównymi składnikami odżywczymi, które są najlepsze dla człowieka.

Dobrze kojarzę, Toan?


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-01-30, 09:14:31
Cytuj z: Waldek 2008-01-30, 08:45:35
Benzodmxt no to mamy następna wadę diety opty - nie leczy wszystkiego cudownie i błyskawicznie w pół roku.



Jeśli mogę skomentować:
Są różni ludzie i różne przypadki.
Są ludzie,którym faktycznie dieta pomogła,postawiła na nogi ludzi ,którzy zaliczyli szeregi nieuleczalnie chorych i tacy ludzie najchętniej nosiliby dr.Jana Kwasniewskiego na rękach i ja im się nie dziwię,bo ja też nosiłabym na rękach lekarkę,która mi bardzo pomogła kiedyś.Tacy ludzie też nie mogą wyjść z podziwu i najchętniej obwiedszczaliby wszystkim swoje przeżycia i ja im tez się nie dziwię.
Ale jak to w życiu bywa kij ma dwa końce.Są ludzie,którym dieta nie pomogła,mogła nawet zaszkodzić,ale to już tak naprawdę niewiadomo od czego,bo czynników niesprzyjających zdrowieniu może być mnóstwo,no i tacy z kolei mają zawsze pretensje-choć to też pewnie nie jest reguła .


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: kodar 2008-01-30, 09:34:35
                ...a sa i tycy,ktorym wystarczy Placebo i tez  maja sdie  dobrze,a zyja jeszcze dluzej :)


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: toan 2008-01-30, 10:19:41
Cytuj z: Halina Ch. 2008-01-30, 08:58:26
Dobrze kojarzę, Toan?


Tak Halinko, bardzo dobrze kojarzysz.
Ani ten co wstrzymał Słońce, ani ten od teorii względności, ani ten od bakterii..., ani ten od proporcji... - nic nie odkryli. Oni tylko zebrali do kupy "strzępy" i podzielili się swoją wiedzą... Tak to już jest z odkrywcami - muszą ogłosić, to co zebrali... :D


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-01-30, 10:20:21
Cytuj z: kodar 2008-01-30, 09:34:35
                ...a sa i tycy,ktorym wystarczy Placebo i tez  maja sdie  dobrze,a zyja jeszcze dluzej :)


Właśnie myslałam o tym Alinko  :)  .Wiara czyni cuda ,pod warunkiem ,ze jest silna,no nie  :)


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-01-30, 10:24:03
Mnie też się podoba to co napisała Halina  :) Całkiem fajnie i logicznie ,bo przecież nic nie powstało z niczego ,wszystko to co istnieje składa się na to ,co powstanie w przyszłości .Gratuluję logiki  :)


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: Halina Ch. 2008-01-30, 10:25:06
Jakoś niezbyt wiara pomaga nieuleczlnie chorym. Może tyko tym co 'mają chorobę na zawołanie'.


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-01-30, 10:28:28
Cytuj z: Halina Ch. 2008-01-30, 10:25:06
Jakoś niezbyt wiara pomaga nieuleczlnie chorym. Może tyko tym co 'mają chorobę na zawołanie'.


Różnie bywa ,to też nie jest reguła  :)
Są takie przypadki i nie da się zaprzeczyć ,że placebo pomaga  :)
Nie doceniamy ludzkiej psychiki.Skoro możeby się źle czuć na zawolanie,to czy nie mozemy sprawić ,aby nasz umysł pozwolił nam się czuć dobrze?
Oj nie sa zbadane możliwości ludzkiej psychiki,nie są...


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: kodar 2008-01-30, 13:46:20
Cytuj z: Halina Ch. 2008-01-30, 10:25:06
Jakoś niezbyt wiara pomaga nieuleczlnie chorym. Może tyko tym co 'mają chorobę na zawołanie'.
mnie rowniez, sama wiara nie wystarcza,
ale pracuje nad odblokowaniem pewnych punktow w organizmie, :)


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-01-30, 13:52:24
A ja wierzę,że cuda sie zdarzają  :) Niedawno doświadczyłam takiego cudu  :)


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: jurek46 2008-01-30, 14:57:24
Cytuj z: Edyta 2008-01-30, 13:52:24
A ja wierzę,że cuda sie zdarzają  :) Niedawno doświadczyłam takiego cudu  :)


Czy ten cud to Cud Tuska.


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-01-30, 15:25:07
Niestety cudów Tuska jeszcze nie doświadczyłam  :cry: a Ty ?


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: jurek46 2008-01-30, 15:33:34
Cytuj z: Edyta 2008-01-30, 15:25:07
Niestety cudów Tuska jeszcze nie doświadczyłam  :cry: a Ty ?


Mam podobne zdanie,ale,każdemu wolno marzyc.Tusk potrafi mówic jedno a robic zupełnie co innego.A tego to sie już obawiam.


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-01-30, 15:40:52
Ja Tuska nie słucham,bo go nie lubię słuchać- jego barwy głosu ,gulgocze jak nie przymierzając indyk.
Może ,gdyby mówił inaczej,to posłuchałabym go.


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: benzodxm 2008-01-31, 10:41:55
@Waldek
Mozliwe, ze moj organizm jest zatruty. Nie bede wymienial wszystkich narkotykow jakich probowalem, bo nie ma sie czym chwalic. Raz juz bylem na odwyku. Obecnie jestem uzalezniony od Lorafenu, papierosow i kawy. Biore tez leki przeciwdepresyjne. Wesolo nie jest :(. Dobrze, ze chociaz inni odniesli korzysci z zywienia optymalnego. Moze kiedys zrozumie jakie odzywianie jest dla mnie najlepsze. Na razie zywie sie korytkowo i jakos funkcjonuje.


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: Halina Ch. 2008-01-31, 11:00:44
Cytuj z: benzodxm 2008-01-31, 10:41:55
... jakos funkcjonuje.


Jakoś zmień na JAKOŚĆ.


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: Halina Ch. 2008-01-31, 11:03:54
Cytuj z: Edyta 2008-01-30, 15:40:52
Ja Tuska nie słucham,bo go nie lubię słuchać- jego barwy głosu ,gulgocze jak nie przymierzając indyk.
Może ,gdyby mówił inaczej,to posłuchałabym go.


Większość członków PO ma wady wymowy.


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: Hank 2008-01-31, 11:23:16
Cytuj z: Halina Ch. 2008-01-31, 11:03:54
Cytuj z: Edyta 2008-01-30, 15:40:52
Ja Tuska nie słucham,bo go nie lubię słuchać- jego barwy głosu ,gulgocze jak nie przymierzając indyk.
Może ,gdyby mówił inaczej,to posłuchałabym go.


Większość członków PO ma wady wymowy.

Właśnie.PO jest straszna. Nie to co  bracia Kaczyńscy, którzy w ogóle nie mlaskają w trakcie mówienia, nie mają problemów z deklinacją ("Witamy Papieża Rzyma"), mają świetny słuch ("Irasiad jest bardzo zdenerwowany"), a Jarosław dysponuje wielkim talentem wokalnym ("Z ziemi polskiej do Wolski"w interpretacji rapującej). Wypowiadają się jasno i rzeczowo jak Gosiewski, taktownie i dyplomatycznie jak Fotyga ("jesteśmy w stanie wojny z Rosją"), a starając się nie obrazić nikogo wyrażają swoje opinie zawsze elegancko, uprzejmie i z wielkim szacunkiem dla przeciwnika (Wielki Wódz Jarosław: "My stoimy tu, gdzie Solidarność, oni tam, gdzie stało ZOMO").


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: Halina Ch. 2008-01-31, 11:40:37
Bo to mówią oni. a nie ktoś przez nich.

W padki wszystkim się zdarzją.
Papież Benedykt żegnjąc Polakó na Balicach powiedział:"żegnam was ciule". :D :D


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-01-31, 12:22:07
hehe dobre -dwa ostatnie posty .

Ja słucham polityków nazwijmy to -przy okazji.
Mąż słucha TVN24 ,a ja słucham,słucham i w pewnym momencie uzmysławiam sobie,ze nie słyszę słów,tylko nieprzerwane trajkotanie i nie mogę wytrzymać,a najlepsze jest jak wciąż sobie przerywają i kazdy chce udowodnić swoje racje,które nie są do udowodnienia.


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-01-31, 16:15:03
Cytuj z: Halina Ch. 2008-01-31, 11:40:37
Papież Benedykt żegnjąc Polakó na Balicach powiedział:"żegnam was ciule". :D :D


Halina.Ryczę tu ze śmiechu nad tym postem ,ilekroć wyobrażę sobie tą sytuację  :D


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: Adiqq 2008-01-31, 20:55:14
Cytuj z: Edyta 2008-01-31, 12:22:07
hehe dobre -dwa ostatnie posty .

Ja słucham polityków nazwijmy to -przy okazji.
Mąż słucha TVN24 ,a ja słucham,słucham i w pewnym momencie uzmysławiam sobie,ze nie słyszę słów,tylko nieprzerwane trajkotanie i nie mogę wytrzymać,a najlepsze jest jak wciąż sobie przerywają i kazdy chce udowodnić swoje racje,które nie są do udowodnienia.


Benedykt - długo nie mogłem zrozumieć co on naprawdę chciał powiedziec ;)
a co do tego trajkotania.....polecam film "Dzień świra" tam też jest taki motyw odnośnie trajkotania nieprzerwanego.....polecam :)  (film)



Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: MW 2008-02-01, 13:20:15
Cytuj z: jurek46 2008-01-29, 16:51:38
Wątpisz w cywilizację pozaziemską?
Cytuj:
UFO istnieje i sa na to dowody,juz wiele razy odwiedzali nasza Planete,co niektorzy uwazaja co innego. :(
Mysle,ze nie przyszedl jeszcze czas,aby wszyscy mieszkancy naszej Planety ,mogli  przyjac do wiadomosci i zaakceptowac UFO,i nie tylko UFO. :P
Cytuj:



Kodar my tu rozprawiamy o GMO a nie UFO .
Ale widzę że Ciebie już oni nawiedzili,i co mają zielony kolor?
Cytuj:



http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=2387.0


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: Rudka 2008-02-01, 19:15:39
Adigg
ogladałam  :( :( :( co za gó...no -wyczekałam do końca bo cały czas czekałam
  az sie jakas akcja rozwinie . Albo do bólu ambitny ,ze nic z tego nie rozumiem :(
Odruchu wymiotnego dostaje jak o nim w mediach słysze  :(
  SZKODA CZASU .


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: Adiqq 2008-02-02, 19:54:04
film jest nietypowy, bez rozwinietej akcji, wszystko jest kwestia gustu, ale mi sie podobal :)


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: jurek46 2008-02-03, 18:14:25
Cytuj z: macek10 2007-09-28, 13:48:21
Oto jedne z badan klinicznych prowadzonych nad dieta lowcarb:

Badanych podzielił na dwie grupy: otrzymujących dietę niskokaloryczną wynoszącą 1400-1500 kcal dziennie; zaliczeni do tej grupy otrzymywali posiłki z prawidłową proporcją składników pokarmowych. W grupie drugiej badani otrzymywali dietę bogatotłuszczowo-białkową, a niskowęglowodanową, a więc odpowiadającą diecie optymalnej. Co 4 miesiące u badanych przeprowadzano badania markerów miażdżycowych.

Po 12 miesiącach stosowania obu tych diet okazało się, że osoby pozostające na normalnej diecie niskokalorycznej utraciły przeciętnie 12% wagi. Wszystkie markery miażdżycowe uległy u nich wyraźnej poprawie. Poziom całkowitego cholesterolu spadł o 30%, frakcji tzw. złego cholesterolu obniżył się o 39%, frakcji dobrej HDL wzrósł o 4%. O 35% obniżył się wskaźnik całkowitego cholesterolu do frakcji dobrego. O 37% spadł poziom trójglicerydów, homocysteiny o 15%, lipoprotein o 11%, a fibrynogenu o 6%.

Natomiast u osób na diecie optymalnej poza spadkiem wagi o 14% - wszystkie wskaźniki procesu miażdżycowego uległy pogorszeniu. Całkowity cholesterol wzrósł o 4%, zła frakcja cholesterolu LDL o 6%, dobra frakcja HDL obniżyła się o 6%, współczynnik całkowitego cholesterolu do frakcji dobrego wzrósł o 10%. Zwiększył się poziom trójglicerydów o 5,5%, homocysteiny o 12,4%, lipoprotein alfa o 31%, a fibrynogenu o 12%.

Mimo iz były prowadzone badania nad ta dieta w kilku osrodkach badawczych nigdy nie uzyskano tych samych pozytywnych wynikow czego dowodem sa badania przedstawione wyzej, badania nad ta dietą nie byly prowadzone powyzej 1 roku a jak wiadomo zmiany degeneracyjne układu krwionośnego i nowotwory rozwijają sie długo.



Macek  czytam Twoje dociekania i chcę Ciebie zapytac podałeś to co powyżej pokaż gdzie w tych badaniach Ty widzisz DO.
Pomiędzy LC a  DO jest zasadnicza różnica w spożyciu białka.A wogóle ten temat możesz przeanalizowac na forum www. dobradieta.pl
Tam między innymi ja prowadze dyskusję z tymi co stosują się do tych zaleceń LC. Ale w większości to są ludzie młodzi,stosujący te żywienie
   w z góry określonym celu,a mianowicie budowa mięśni,jest tam też dział LC z żywieniem na surowo,mięsa itp.ale to nie ma nic wspólnego z Dietą Optymalną
wejdz zapoznaj się i skończysz dociekanie kto i co badał.


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: chris 2008-02-03, 20:50:51
Cytuj z: Edyta 2008-01-31, 16:15:03
Cytuj z: Halina Ch. 2008-01-31, 11:40:37
Papież Benedykt żegnjąc Polakó na Balicach powiedział:"żegnam was ciule". :D :D


Halina.Ryczę tu ze śmiechu nad tym postem ,ilekroć wyobrażę sobie tą sytuację  :D


Jezeli byla to wpadka,to oczywiscie jest sie z czego posmiac.

pozd


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: kodar 2008-02-03, 22:41:16
Cytuj z: chris 2008-02-03, 20:50:51
Cytuj z: Edyta 2008-01-31, 16:15:03
Cytuj z: Halina Ch. 2008-01-31, 11:40:37
Papież Benedykt żegnjąc Polakó na Balicach powiedział:"żegnam was ciule". :D :D


Halina.Ryczę tu ze śmiechu nad tym postem ,ilekroć wyobrażę sobie tą sytuację  :D


Jezeli byla to wpadka,to oczywiscie jest sie z czego posmiac.

pozd
Oczywiscie,ze byla to wpadka,pewnie nie raz slyszales Niemca  starajacego sie  mowic po polsku. :)


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: Waldek 2008-02-04, 05:12:31
:lol:


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-02-04, 08:15:45
O jej .Papież chciał powiedzieć "żagnam was czule" ,a że wyszło "ciule" ,to chyba nie jego wina  :)


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: Rajano 2008-02-15, 00:57:02
Maciek10
"Walczyłeś" w obronie słodzików obejrzyj to : http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=2460.0
Pozdrawiam


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: grizzly 2008-02-15, 15:25:47
Cytuj z: Rudka 2008-02-01, 19:15:39
Adigg
ogladałam  :( :( :( co za gó...no -wyczekałam do końca bo cały czas czekałam
  az sie jakas akcja rozwinie . Albo do bólu ambitny ,ze nic z tego nie rozumiem :(
Odruchu wymiotnego dostaje jak o nim w mediach słysze  :(
  SZKODA CZASU .


Witaj Rudka :lol: :lol:

Twoja szczerosc jest rozbrajajaca w ocenie tego filmu :lol: :lol: :lol:
I gdyby ktos spytal jak zareagujesz na ten film, to wlasnie tak bym to okreslil :lol: :lol: :lol:

Rudka ale to jest film o Polakach z III RP,  ktorym komuna  dozywotnio
zniszczyla CUN. 8) :lol:
Niestety z tej plagii to i za 3 pokolenia sie nie wylizemy. :( :( :(

Tylko emigracja moze uratowac za "zywota" postkomunistycznego robota 8) :lol: :lol:


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: grizzly 2008-02-15, 16:05:04
Cytuj z: Edyta 2008-02-04, 08:15:45
O jej .Papież chciał powiedzieć "żagnam was czule" ,a że wyszło "ciule" ,to chyba nie jego wina  :)


Ciekawe kogo tak naprawde "zegnalby czule" Papież, wychowany wsrod Niemcow
glosujacych swego czasu za Adolfem. Gdyby byla mozliwosc podgladac jego psyche.

PS
Mam na mysli 90% niemieckiego planktonu owczesnego???? 8) :shock: :shock:


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-02-15, 16:49:36
No,a co miał powiedzieć? Wypadało powiedzieć "czule",a że wyszło z tego "ciule" to tym lepiej  :? (  :) )


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: Halina Ch. 2008-02-16, 09:48:10
Cytuj z: grizzly 2008-02-15, 16:05:04
Ciekawe kogo tak naprawde "zegnalby czule" Papież, wychowany wsrod Niemcow
glosujacych swego czasu za Adolfem. Gdyby byla mozliwosc podgladac jego psyche.

PS
Mam na mysli 90% niemieckiego planktonu owczesnego???? 8) :shock: :shock:


Ojej, nie bądź taki nadęty, śmiej się razem z nami.


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: Rudka 2008-02-17, 00:18:28
Grizli -chciałes powiedzieć ,ze jestem nierozagarnieta ,że nie poznałam
  sie na tym ambitnym kiczu? To co mi komuna zniszczyła CUM ? :?
  chyba nie cumam - Masz racje jakos w tym nowym ustroju  nie moge  odnależć sie
    ta prędkośc ,pazernośc ,wyścigi ,konkurencja ,oszustwa  :shock:
nie nadążam i szkoda mi ,ze nie wrócą spokojniusie stare czasy.
 


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: grizzly 2008-02-20, 00:02:59
Cytuj z: Rudka 2008-02-17, 00:18:28
Grizli -chciałes powiedzieć ,ze jestem nierozagarnieta ,że nie poznałam
  sie na tym ambitnym kiczu? To co mi komuna zniszczyła CUM ? :?
  chyba nie cumam - Masz racje jakos w tym nowym ustroju  nie moge  odnależć sie
    ta prędkośc ,pazernośc ,wyścigi ,konkurencja ,oszustwa  :shock:
nie nadążam i szkoda mi ,ze nie wrócą spokojniusie stare czasy.
 


CUN - czyli Centralny Uklad Nerwowy, jego uszkodzenie,
polega na:  zyciu w "komunie" i "zaprogramowaniu"
swojego CUN. Teraz gdy obowiazuja zasady analogiczne jak np w USA
taki "uszkodzony" przez zycie w komunie reaguje jak TY Rudka.
Niestety na to sie "renta" nie nalezy :shock: 8) :lol:

Ten film tak naprawde nie jest o "Adasiu"
ale o zyciu w III RP. 8) :lol:

Ty po prostu nienawidzisz tego filmu,
bo on WOLA, WOLA, Rudka zobacz kim jestes!!!!!
Tutaj jestes TY i twoje nedzne zycie. :shock: :shock: :shock:



Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: Rudka 2008-02-20, 02:46:36
Ty chyba powtarzasz te umowne kłamstwa czyt [historia]
  Jakoś  tamte strajki były horrorem- a te teraz są ok...
tamtejsze podwyżki były niczym zbrodnia -a teraz  :shock:w porzo...wolny rynek
    film jest przerysowany do granic możliwości i nie pokazuje tamtych czasów
    tylko akurat po uswieconej wolnej Polsce .Ja widziałam swirniętego ,przepalonego
    bidnego i niedowartosciowanego faceta . Właśnie w obecnych czasach jest ich
      baaaaardzo duzy wysyp ." GDZIE CI MĘŻCZYŻNI"
    wydaje mi sie ,ze to akurat ty nie widzisz ,jak media manipulują.
 


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: macek10 2008-03-09, 22:03:32
"Żywienie optymalne" dr Kwasniewski ciag dalszy:

Dla każdego jest chyba oczywiste, że lepiej
żyć długo i zdrowo, należeć do wyższej klasy społecznej, mieć wyższą inteligencję, lepsze osiągnięcia
zawodowe i naukowe, więcej zarabiać, lepiej uczyć się w szkole średniej i łatwiej dostać się na studia
itd. itd.Badania wykazały, że ci, którzy to osiągnęli mieli wyższy poziom kwasu moczowego, a
jednocześnie wiemy, że taki wyższy poziom kwasu moczowego mają ludzie spożywający więcej niż
inni białek i tłuszczów zwierzęcych. Czy wniosek z tych faktów nie jest oczywisty?


Wg mnie oczywiste jest to ze ludzie o wyzszym statusie spolecznym sa bogatsi dlatego stac ich na zakup wiekszej ilosci produktow miesnych z ktorych powstaje kwas moczowy i to jest oczywiscie wniosek lecz nie widze zwiazku miedzy wplywem kw moczowego na inteligencje i sukcesy zadne badania tego nie potwierdzaja natomiast bardzo jasno potwierdzaja iz wyzsze stezenia kw moczowego powoduja odkladanie sie kryształkow w wielu narzadach i tkankach pogarszajac ich funkcje, powodujac dne mocznowa, a takze wplywaja destrukcyjnie na uklad sercowo naczyniowy.

http://www.resmedica.pl/zdart2015.html
http://zdrowie.org.pl/medicaltest/wyswietl.php?id=247

Krowa nie je nigdy tłuszczu i mięsa, a tygrys nigdy nie je trawy. Tylko człowiek złamał tę
zasadę i je wszystko.


spora cześc diety krowy zajmuja krotkolancuchowe kwasy tluszczowe wytwarzane przez bakterie rozkladajace celuloze, ponadto wykazano iz drapiezniki czesto spozywaja trawe prawdopodobnie w celu pobudzania perystaltyki.

Tylko w
cukrze nie ma nic prócz cukru. Nie ma w nim żadnych substancji organicznych ani mikroelementów
czy innych minerałów, ani enzymów. Dlatego cukier się nie psuje. Nie je go żaden robak, nie tworzy
się na nim pleśń, nie żywią się nim żadne bakterie gnilne.


istnieje cos takiego co nazywa sie wilgotnosc jest ona niezbedna do tworzenia sie na substracie bakterii, grzybow plesni, cukier ma tak niska wilgotnosc ze nie ma mozliwosci sie na nim cos rozwinac, ponadto cukier a wlasciwie jego roztwor wodny ma bardzo wysokie cisnienie osmotyczne co uniemozliwia rozwoj drobnoustrojow (syropy)

Ponad połową, składników
mineralnych i witamin organizm może „zaoszczędzić", jeśli tego cukru nie spali, a przetworzy go
na tłuszcze i cholesterol. Taki cykl przemiany materii zwiększa zapotrzebowanie kaloryczne
organizmu i ludzie ci jedzą więcej.


To skąd organizm ma uzyskać witaminy i składniki mineralne potrzebne mu do spalenia tego
niejadalnego produktu?


a czym sie rozni tluszcz i cholesterol tworzony z cukrow od cholesterolu i tluszczu przyswajanego z pozywienia? chyba niczym. wiec czemu ten pierwszy ma tuczyc a drugi nie? problem tkwi z wartosci kalorycznej a nie w zawartosci skladnikow mineralnych, cukier to zwykla glukoza i fruktoza juz w przwodzie pokarmowycm sacharoza zostaje rozlozona na czynniki pierwsze wiec czemu to cukier ma byc taki niejadalny wiadomo ze samym cukrem czlowiek nie wyzyje ale samym tluszczem tez.

Na miażdżycę chorują słonie afrykańskie. Przyczyną ich miażdżycy jest to, że w okresie
długotrwałej pory suchej, przy niedoborze paszy zielonej muszą jeść starą, suchą trawę, w której
zawartość białka jest za niska w proporcji do węglowodanów.
Powszechnie mówi się, że przyczyną miażdżycy u ludzi jest palenie papierosów, a przecież
słonie nie palą, że jest nią masło, śmietana, boczek, żółtko jajka, tłuste mięso, a przecież słonie tych
produktów nie jedzą, że powoduje ją stres, a przecież słonie nie mają naturalnych wrogów, że nasila
miażdżycę brak ruchu i siedząca praca, a przecież słonie dużo chodzą itp. Wniosek z tego, że nie te
przyczyny powodują miażdżycę.


badania prowadzone nad dieta Ornisha (wegetarianska) dowodza iz taka dieta nie tylko nie powoduje miazdzycy ale cofa ja na niespotykana dotąd skalę.

U ludzi na diecie „ubogopastwiskowej" najczęściej występującą chorobą jest choroba
zwyrodnieniowa stawów kończyn i kręgosłupa, spowodowana niedoborem kolagenu^ w ich diecie.
Mają podwyższoną krzepliwość krwi i „słabe" żyły, co często jest przyczyną zakrzepowych zapaleń
żył. Wytwarzają więcej hormonów sterydowych *^ w swoich nadnerczach, co dodatkowo sprzyja
powstawaniu zakrzepów i rozstępów skórnych, które występują nawet już u małych dzieci,
szczególnie dziewczynek.
Nadmierne wytwarzanie hormonów sterydowych bywa przyczyną depresji. Kobiety są często
niepłodne i częściej niż inne kobiety rodzą dzieci z wadami wrodzonymi, przeważnie długie i ciężkie.


ekspedycje prowadzące badania w rejonie Qu Jing w Chinach dowiodły ze ludzie tam zyjacy sa populacja ludzi o najwiekszym odsetku długowiecznosci ponadto staruszkowie sa w pełni sił ciagle aktywnie pracują i są płodni a wegetarianizm jest tradycyjnym sposobem zywienia od wiekow.

Im więcej zjada człowiek węglowodanów, tym więcej jego trzustka musi wytwarzać insuliny
do ich przetwarzania. Organizm tych węglowodanów nie chce i broni się przed nadmiernym
wytwarzaniem insuliny. Wytwarza więc przeciwciała przeciwko komórkom trzustki, tzw. komórkom
Beta, i niszczy je, jakby chciał zmusić ten organ do ograniczenia jego działania niekorzystnego dla
organizmu. W rezultacie ilość wytwarzanej przez trzustkę insuliny zmniejsza się. Gdyby w tym
momencie człowiek znacznie ograniczył zjadanie węglowodanów, to ta zmniejszona ilość insuliny
wystarczyłaby mu do życia. Ale jeśli nadal spożywa węglowodany w dużych ilościach, to przy małej
ilości insuliny nie może ich spalić czy przetworzyć. Wzrasta więc poziom glukozy we krwi, którą
organizm wydala z moczem. W analizach moczu pojawia się cukier i rozpoczyna się proces
chorobowy określany jako cukrzyca typu I.


pogląd calkowicie bledny, gdyby tak bylo wszystkie zwierzeta roslinozerne umarlyby na cukrzyce typ 1 wlacznie z miliardami ludzi ktorzy tak sie zywia. Poziom glukozy wzrasta tylko spozywajac przetworzone produkty weglowodanowe tzw oczyszczone w naturze nie wystepuja rosliny mogace tak podnosic poziom glukozy ze stalby sie on niebezpieczny dla zdrowia poza tym patogeneza cukrzycy typ 1 jest zupelnie inna ani tu krzty prawdy.


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: toan 2008-03-10, 07:10:46
"macek10"
kiedy kolejna porcja? - już się nie mogę doczekać!!!, bo dawno nie było takiej oryginalnej polemiki  :lol:
Ależ te propozycje Kwaśniewskiego muszą ci się głupie wydawać ... :shock:
Zachęcam do dalszej publicznej analizy... :D

PS
a co to są te "krótkołańcuchowe kwasy tłuszczowe"?


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: macek10 2008-03-10, 11:32:51
toan powiedz cos na ten temat wyjasnij w koncu jestes wspolautorem tej ksiazki no wybacz ale jak dla mnie to fakty przedstawiane sa sztucznie dopasowywane aby unizyc wartosc weglowodanow a wywyzszyc tłuszczy, słusznosc samej diety to inna sprawa a slusznosc dowodow i faktow oraz wnioskow to inna sprawa,  wnioski wyciagane z faktow sa zupelnie blędne jedne mniej inne bardziej ale sa takie ktore wywołuja naprawde smiech na sali np:

Tylko w
cukrze nie ma nic prócz cukru. Nie ma w nim żadnych substancji organicznych ani mikroelementów
czy innych minerałów, ani enzymów. Dlatego cukier się nie psuje. Nie je go żaden robak, nie tworzy
się na nim pleśń, nie żywią się nim żadne bakterie gnilne.


przeczytawszy to jakikolwiek technolog zywnosci poprostu zwijalby sie ze smiechu jak mozna taka bajke opowiadac ludziom jak nie ma w tym ani miligrama prawdy? O samej diecie mozna spekulowac sam uwazam ze dieta wysokotłuszczowa moglaby miec zastosowanie w niektorych chorobach ale tylko przy duzej zawartosci korzystnych kwasow tluszczowych czyli jedno i wielonienasycone, nawet zalecenia dotyczace zywienia w nowotworach sie zmieniaja i doceniaja zalety tej diety i sam uwazam ze zastosowanie tej diety w tych schorzeniu ma sens, ale słusznosc dowodow i wnioskow to jedno a duza wyobraznia to drugie i to pierwsze powinno przewazac w ksiązce naukowej.


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: MORGANO 2008-03-10, 12:17:37
macek10.
Książki dr Kwaśniewskiego i współautorów nie są książkami naukowymi.
Są to książki ze wskazówkami przeznaczone do szerokiego stosowania żywienia optymalnego przez osoby
które nie mają nic wspólnego z medycyną. Nie pojmuję jak można bardziej przystępnie przedstawić, ile należy spożywać
BTW i w jakich proporcjach. Już pisałem, że inna byłaby z Tobą polemika bardziej konstruktywna gdybyś się po prostu ujwanił
kim w rzeczywistości jesteś i jakie masz zamiary. A tyak to jesteś spostrzegany tak jak Jacek Kurski w PiS-sie. który tylko podjudza
chcąc przeforsować coś co nie istnieje, lub istnieje, ale nie wiadomo komu i naco to jest potrzebne skoro jak już pisałem żywienie optymalne ma tysiące zwolenników. A jeżeli coś kolwiek masz z tym wspólnego to napewno rozjaśni Ci się Twoja wyobraźnia a praktyka Twoja będzie tak dojrzała jak przejmiesz pod swoje skrzydła optymlnych. Mniej jadu a więcej czynu wówczas pożytek będzie skuteczniejszy. Twoje słowa byłyby coś warte gdybyś je skierował do Proferora Religi o wpływie węglowodanów na rozwój  raka.
Gdy się nie naśmiewał  z innymi profesorami i pisał pszkwile takie jakie Ty wypisujesz  byłby zdrowy. A tak każdy jest kowalem swego zdrowia. Żywienie optymalne trzeba zrozumieć i nauczyć się je stsować na codzień inaczej wszystkie gatki pozostaną tylko mrzonką o zdrowiu. Pomimo Twoich krytycznych wypowiedzi stosując żywienie optymalne już 13 lat nie zamierzam z niego zrezygnować, aby Tobie i innym niedowiarkom , którzy nie próbowali nie sprawdzili wielce mącą. Jak do tej pory zdrowy Morgano


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: toan 2008-03-10, 14:38:54
Cytuj z: macek10 2008-03-10, 11:32:51
toan powiedz cos na ten temat ...


No co ty, przecież to ja pytałem o "krótkołańcuchowe kwasy tłuszczowe"! :shock:
I jeszcze sam mam sobie tłumaczyć  :shock:
No dobra.
"Krótkołańcuchowe kwasy tłuszczowe" to kwasy składajace się z 4-12 (w/g jednych), a 4-10 (w/g drugich) atomów węgla.
A u przeżuwaczy chodzi o VFA, czyli po polskiemu LKT (lotne kwasy tłuszczowe) do krórych zalicza się kwas: etanowy (C-2), propanowy (C-3), butanowy i 2metylopropanowy (C-4) zwyczajowo zwane kwasami: octowym, propionowym, masłowym i izomasłowym.  :wink:
Z nich to głównie krówki robią masełko... :wink:


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: toan 2008-03-10, 14:54:43
Dla porządku dodam, że te VFA to oczywiście powstają z błonnika pokarmowego, który zjadany przez monogastryczne (z wyjątkiem konia) - przelatuje przez przewód pokarmowy, powodując wiele powikłań (lub korzyści) i wymiernych szkód (lub korzysći) u zwierząt hodowlanych - zależnie od gatunku...  (u człowieka błonnik pokarmowy powoduje jedynie szkody - choć jak twierdzą "naukowcy" dodatek tego balastu jest "zdrowy", bo m.i. zwiększa objętość masy kałowej  :shock: :?.)

PS
"Odkłaczacz" (błonnik pokarmowy) podaje się drapieżnym i wszystkożernym jedynie, gdy zjadają pokarm na surowo z sierścią lub piórami i gdy nie mają dostępu do świeżej trawki... :D.
Działanie "odkłaczacza" np: u kotowatych wzmaga odruch wymiotny, a u psowatych ułatwia wyjście sierści drugą stroną, eliminując możliwość powstania niedrożności jelit...  :wink:
Obserwacja kału u świń jest bardzo istotna, bo jeśli stwierdzi się obecność sierści w świńskich odchodach - może to wskazywać na "konsumpcję" szczurów przez trzodę chlewną i możliwość zarażenia się zwierząt trychinozą...  :?


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: adam319 2008-03-10, 16:17:00
Cytuj z: toan 2008-03-10, 14:54:43
(...)
"Odkłaczacz" (błonnik pokarmowy) podaje się drapieżnym i wszystkożernym jedynie, gdy zjadają pokarm z sierścią i gdy nie mają dostępu do świeżej trawki... :D.
Działanie "odkłaczacza" np: u kotowatych wzmaga odruch wymiotny, a u psowatych ułatwia wyjście sierści drugą stroną, eliminując możliwość powstania niedrożności jelit...  :wink:
Obserwacja kału u świń jest bardzo istotna, bo jeśli stwierdzi się obecność sierści w świńskich odchodach - może to wskazywać na "konsumpcję" szczurów przez trzodę chlewną i możliwość zarażenia się zwierząt trychinozą...  :?


Czasami nie zauważę jakiejś szczecinki robiąc galaretkę ze świńskich nóżek.

Czy powinienem z tego powodu zmienić dietę z optymalnej na wegetariańską?

Dodam, że konsumpcja szczurów w moim wypadku jest nieświadoma (o ile w ogóle występuje), mam dostęp do świeżej trawy, ale tylko koszę, nie jadam.

Są jakieś dyrektywy co do obserwacji kału przy ŻO?


PS
Fajny ten naukowy żargon.
8)


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: toan 2008-03-10, 16:36:41
Adam!
:lol: :lol: :lol:
odpowiadam:
marynowanie, gotowanie, smażenie, pieczenie i inna obróbka kulinarna powoduje korzystne rozerwanie wiązań trzecio i czwartorzrędowej struktury białka, co ułatwia trawienie - do prostych aminokwasów. Jeśli nie jesz sierści "na surowo" - to nie musisz się "odkłaczać"  :lol:

A kału na ŻO ma być: codziennie, zawsze mało ani zbitego, ani luźnego, o zapachu przeważnie użytych przypraw...  :wink:
Dużo ważniejsze jest pamiętanie, aby zawsze po defekacji podmyć okolicę odbytu letnią wodą z mydłem (u kobiet zawsze w stronę kości ogonowej, u mężczyzn - do czysta  :wink:). W ten sposób unika się świądu i nie tylko, a także ... niespodziewanych, krępujących zabarwień na bieliźnie  :mrgreen:


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: adam319 2008-03-10, 17:02:37
Cytuj z: toan 2008-03-10, 16:36:41
(...)
Jeśli nie jesz sierści "na surowo" - to nie musisz się "odkłaczać"  :lol:
(...)

To znaczy, jeśli ktoś lubi się odkłaczać to ŻO nie jest dla niego.
O tym w książkach JK nie wspominał :-(
Iluż to ludzi zbłądziło ...

8)


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: adam319 2008-03-10, 17:04:10
To odkłaczać or not to odkłaczać – oto jest pytanie.
8)


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: Halina Ch. 2008-03-10, 17:47:56
Cytuj z: toan 2008-03-10, 16:36:41
A kału na ŻO ma być: codziennie, zawsze mało ani zbitego, ani luźnego, o zapachu przeważnie użytych przypraw...  :wink:

A jeżeli wypróżnianie następuje co drugi, a czasami co trzeci dzień to powodem może być TYLKO  błąd w odżywianiu?


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: toan 2008-03-10, 18:12:40
Defekacja to osobniczy, indywidualny odruch, który można sobie wyrobić. Np: palacze "kupciający" po porannym dymku siądą na sedes po pierwszym wypalonym papierosie. Dlatego u nich bez zapalenia - często kupy nie ma :?.

Przy dłuższym jedzeniu bezresztkowym (głównie białko i tłuszcz o wysokiej wartości biologicznej) np: podroby, masło, żółtka na śmietance (nie pamiętam nr-u w KK?) można "kupciać" raz w tygodniu, ale nie jest to rozsądne postępowanie. Dlatego zawsze bezpieczniej jest zjeść trochę mięsa, sera, warzyw, czy owoców, aby miało co "fermentować" :wink: (bo bakterie jelitowe produkują sporo przydatnych związków) i raczej starać się wypróżniac raz na dobę.


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: adam319 2008-03-10, 18:25:03
Cytuj z: Halina Ch. 2008-03-10, 17:47:56
Cytuj z: toan 2008-03-10, 16:36:41
A kału na ŻO ma być: codziennie, zawsze mało ani zbitego, ani luźnego, o zapachu przeważnie użytych przypraw...  :wink:

A jeżeli wypróżnianie następuje co drugi, a czasami co trzeci dzień to powodem może być TYLKO  błąd w odżywianiu?


Nawet co tydzień jest OK.
Byle nie byle czym. 8)

Można złożyć Żywienie Optymalne bezodpadowe i wtedy dziennie uzbiera się mniej niż 100g kału więc nie ma po czym s... codziennie. :-)

8)

PS Codzienną defekację doświadczają tylko  Optymalni miłośnicy jarzyn.

PS2
Wiedziałem graffiti w toalecie:
„Piękny są kobiety i nasze Igrzyska, ale najpiękniej w świecie się jest dobrze wysr..”
Mało to wyrafinowane, ale oddaje ludzką naturę.
8)


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: Ryjek 2008-03-10, 19:21:58
Dobra panowie, już wystarczy. Myślę że po tych postach pan maciunio się domyśli gdzie wszyscy mają jego wywody...  :twisted:


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: toan 2008-03-10, 19:25:24
Cytuj z: toan 2008-03-10, 16:36:41
...kału na ŻO ma być...


Errata:
jest : "...kału na ŻO ma być..."
powinno być : "...kału na ŻO powinno być..."  :wink:


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: toan 2008-03-10, 19:46:06
"Ryjku"
czy Ty wiesz ile magisteriów, doktoratów i habilitacji napisano w temacie "kału i defekacji"  :wink: :shock:
Na ten temat można napisać od ręki jakieś 300-500 stron, tylko kto to zechce czytać...  :(
A choćby ochrona przewodu pokarmowego przed zagrzybieniem - no - to fajna rozprawka naukowa by była!
Wystarczy puścić plotę w lud o np: Candida, wystarczy wybrać sobie dobry szczep bakterii i kto wie, jaki patent można uzyskać :shock: ile "tabletek" naprodukować, ile pieniędzy zarobić. A, że nie działa? - nim się okaże...
No, ale za takie pomysły to honorarium i udziały w zysku zbierają przeważnie "naukowcy" z renomowanych ośrodków akademickich.  8)


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: adam319 2008-03-10, 19:55:58
„ma być” – jest zgodnie z obliczeniami.
„powinno być” – należy starać się by było (nie zważając na obliczenia).

Przepraszam, ale mój Polski jest prosty, rodem z lat 90tych poprzedniego stulecia.


@Toan

My z Ryjkiem szczepy C2H5OH zwalczamy, nieźle się przy tym bawiąc, no i „kackupa” bez dymka pewnikiem jest. 8)


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: toan 2008-03-10, 20:15:35
Ale jeszcze lepszy jest numer:
okazuje się, że "naukowcom" wyszło (ogłosili w renomowanym czasopiśmie), że naturalne zwierzęce (dairy) tłuszcze trans nie są szkodliwe w przeciwieństwie do przemysłowych, roślinnych też trans tłuszczy!, które obniżają poziom HDL-u ("dobrego" cholesterolu) szczególnie u kobiet :shock:.
No to zabili klina "macek10". Wszystko sobie będzie musiał układać od nowa, albo nie przyjmie do wiadomości tego doniesienia. Stawiam na to drugie, bo jest prościej... :lol:
Podałbym link, ale po co?  8)


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: Ryjek 2008-03-10, 20:28:25
Cytuj z: toan 2008-03-10, 19:46:06
"Ryjku"
czy Ty wiesz ile magisteriów, doktoratów i habilitacji napisano w temacie "kału i defekacji"  :wink: :shock:


Nie, nie wiem, to nie moja branża i nie interesowałem się tym.... aż do teraz  :mrgreen:
Cytuj:
Na ten temat można napisać od ręki jakieś 300-500 stron, tylko kto to zechce czytać...  :(


No, jest tu jeden taki niezmordowany kandydat.  :wink:
Cytuj:
Wystarczy puścić plotę w lud o np: Candida, wystarczy wybrać sobie dobry szczep bakterii i kto wie, jaki patent można uzyskać :shock: ile "tabletek" naprodukować, ile pieniędzy zarobić. A, że nie działa? - nim się okaże...
No, ale za takie pomysły to honorarium i udziały w zysku zbierają przeważnie "naukowcy" z renomowanych ośrodków akademickich.  8)


Słyszał pan maciunio? Proponuję się przekwalifikować z "profesjonalnego dietetyka" i zrobić sobie habilitację z defekacji, bo z tego co pisze Toan jest to bardzo opłacalna branża. Ponadto nie wymaga regularnego odwiedzania różnych forów i wprowadzania zamętu w celu ratowania od wyginięcia swojego jakże dochodowego zawodu. I nie dość że będzie to bardziej opłacalne, to na dodatek mniej przy tej robocie brzydkich zapachów, które nieodłącznie tu ze sobą przynosisz.

Miłego wieczoru.


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: toan 2008-03-10, 21:12:16
Oj Ryjku!
Ja się bardzo cieszę, że "macek10" (i nie tylko) tu pisuje, bo często coś ciekawego można się dowiedzieć!.
Czasem są to informacje, do których samemu się by nie dotarło i na które nie zwróciło się by uwagi!.  8)
Internet to potęga Akademii w domu!!!, ma się pełen wybór... (w tym również - jak mawiał pewien "perkusista":wink: - interlokutorów  :shock:).


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: toan 2008-03-11, 08:51:55
Wracając do "odkłaczacza".
Najnowsze badania "naukowe" wyknane na zlecenie pewnego znanego producenta "suplementów diety"  :lol: donoszą, że błonnik pokarmowy:
pobudza perystaltykę (sprawa dyskusyjna), przedłuża uczucie sytości (guzik prawda - zmiana entalpii - czyli potencjał cytozolowy o tym decyduje!), zmniejsza szybkość wchłaniania cukru (nie istotne, bo przedtrawienny, wątrobowy  :!: rzut cukru do krwi uwarunkowany jest regulacją poza-humoralną - tzw. "myślenie trzewne", a rzut insuliny jest sprawą wtórną, determinowaną poziomem cukru we krwi*), obniża poziom cholesterolu (guzik prawda - jeśli już to obniża frakcję B-48 chylomikronów z powodu braku tłuszczu w diecie), wiąże szkodliwe związki zawarte w żywności (no chyba z marchewki :wink:), rozcieńcza kwas solny w żołądku (co jest wadą, bo mniejsze stężenie HCl powoduje wydłużenie denaturacji białka, a mniejsze stężenie protonów, gorzej "sterylizuje" treść żołądkową!) i to wszystlko  :shock:.

A GDZIE wmawiane od kilku pokmoleń brednie o "zbawiennym wpływie" na zapobieganie CU (Colitis Ucerosa), czy innych stanów rakowych we flaczkach?. Czy dotarły do "świadomości" badania niezależnych naukowców (puklikowanych w Lancet, JAMA, PNAS, czy AJCN, że o publikacjach wcześniejszych w NEXUS - nie wspomnę!), że błonnik nie ma (a jest wręcz szkodliwy) w zapalaniach i rakach śluzówki jelit!.  :shock:
No, jak to się zmienia podejście "naukowe" do tematu... :D Jak tak dalej pójdzie, to może... 8)

PS
*można nawet ustalić IG np: kamieni i też wyjdzie!, bo IG to lipa - http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?topic=2061.0
Entalpia zaś w uproszczeniu - to nic innego, jak przepływ elektronów... Im bardziej uporządkowany - tym lepiej :roll:


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: macek10 2008-03-11, 11:35:31
Są to książki ze wskazówkami przeznaczone do szerokiego stosowania żywienia optymalnego przez osoby
które nie mają nic wspólnego z medycyną.


jesli nawet sa to ksiazki dla zwyklych ludzi nie oznacza ze mozna pisac w nich rzeczy ktore są nieprawdą nalezy ubierac w proste slowa fakty medyczne a to nie to samo co wymyslanie nowych faktow.

Już pisałem, że inna byłaby z Tobą polemika bardziej konstruktywna gdybyś się po prostu ujwanił
kim w rzeczywistości jesteś i jakie masz zamiary.


a ja juz pisalem ze 2 razy kim jestem i jakie mam zamiary. Chce poprostu wiecej sie dowiedziec o ZO, wiele faktow jest niejasnych dla mnie i chcialbym wiedziec czemu sa w opozycji z dzisiejszą medycyną.

przedłuża uczucie sytości (guzik prawda - zmiana entalpii - czyli potencjał cytozolowy o tym decyduje

a masz na to jakieś badania kliniczne czy tylko teorie?
A satiety index of common foods:
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/7498104

pobudza perystaltykę (sprawa dyskusyjna),

chyba nie ma nad czym dyskutowac kazdy spozywajacy blonnik zauwazy to na sobie.

zmniejsza szybkość wchłaniania cukru (nie istotne, bo przedtrawienny, wątrobowy   rzut cukru do krwi uwarunkowany jest regulacją poza-humoralną - tzw. "myślenie trzewne", a rzut insuliny jest sprawą wtórną, determinowaną poziomem cukru we krwi*),

Influence of fiber on glycemic index of enteral nutrition.
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/17947605?ordinalpos=3&itool=EntrezSystem2.PEntrez.Pubmed.Pubmed_ResultsPanel.Pubmed_RVDocSum

obniża poziom cholesterolu (guzik prawda - jeśli już to obniża frakcję B-48 chylomikronów z powodu braku tłuszczu w diecie),

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/17413119?ordinalpos=74&itool=EntrezSystem2.PEntrez.Pubmed.Pubmed_ResultsPanel.Pubmed_RVDocSum
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/17414591?ordinalpos=73&itool=EntrezSystem2.PEntrez.Pubmed.Pubmed_ResultsPanel.Pubmed_RVDocSum

wiąże szkodliwe związki zawarte w żywności (no chyba z marchewki ),

rozumiem ze np. metale ciężkie omijaja szerokim łukiem wszelkie produkty wysokotłuszczowe i szukaja tylko marchewek?

rozcieńcza kwas solny w żołądku (co jest wadą, bo mniejsze stężenie HCl powoduje wydłużenie denaturacji białka, a mniejsze stężenie protonów, gorzej "sterylizuje" treść żołądkową!) i to wszystlko

ale także wydłuza czas pobytu pokarmu w zoladku wiec troska o denaturacje bialka i sterylizacje jest nieuzasadniona, ponadto zwieksza wydzielanie gastryny ktora zwieksza wydzielanie HCL wiec troska o niedobor HCL tez jest nieuzasadniona, ponadto zwieksza wydzielanie sokow trawiennych i poprawia ukrwienie jelit przez co zwieksza  skutecznosc wchlaniania skladnikow pokarmowych.

A GDZIE wmawiane od kilku pokmoleń brednie o zapobieganiu CU (Colitis Ucerosa), czy innych stanów rakowych we flaczkach?.

Oligofruktoza i inulina w warunkach eksperymentalnych hamowały wzrost nowotworu oraz zmniejszały występowanie aberacji krypt jelita grubego w organizmach szczurów [Traper i Roberfroid, 2002].

Wiązanie cholesterolu i kwasów żółciowych przez błonnik zapobiega ich przekształcaniu w inne związki, także o charakterze kancerogennym.  Wtórne kwasy żółciowe, tj. kwas litocholowy (LCA) i dezoksycholowy (DCA) mogą mieć właściwości mutagenne [Hallmans i in., 1997].

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/18065593?ordinalpos=30&itool=EntrezSystem2.PEntrez.Pubmed.Pubmed_ResultsPanel.Pubmed_RVDocSum


tak na uboczu:
Badania wykazały, że fruktany zwiększały biodostępność takich pierwiastków jak wapń, magnez, cynk czy żelazo [Scholz-Ahrens i in., 2001].

No to chyba udowodnilem błednosc teorii na temat błonnika?



Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: toan 2008-03-11, 13:10:19
Cytuj z: macek10 2008-03-11, 11:35:31
No to chyba udowodnilem błednosc teorii na temat błonnika?


Oczywiście!. Dzięki serdeczne za ciekawe linki, ale np: fruits, bakery products, snack foods, carbohydrate-rich foods, protein-rich foods, breakfast cereals - no w żaden sposób nie dadzą się odnieść do zdrowego odżywiania...  :( (yolks, liver, bacon, cream, bone marrow, butter, lard...).
Cytuj z: macek10 2008-03-11, 11:35:31
a masz na to jakieś badania kliniczne czy tylko teorie


a na ten temat to pisze Pilawski w "Podstawy biofizyki" - podręcznik dla studentów medycyny - to myślisz "macku10", że oni przyszłych medyków głupot uczą?  :shock: :?
Resztę poczytam chętnie w wolnej chwili  :D


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: Waldek 2008-03-13, 10:01:10
Cytuj:
Ale jeszcze lepszy jest numer:
okazuje się, że "naukowcom" wyszło (ogłosili w renomowanym czasopiśmie), że naturalne zwierzęce (dairy) tłuszcze trans nie są szkodliwe w przeciwieństwie do przemysłowych, roślinnych też trans tłuszczy!, które obniżają poziom HDL-u ("dobrego" cholesterolu) szczególnie u kobiet .

Podałbym link, ale po co?


Czyli można dalej smażyć na smalcu? Daj linka, poczytałbym.


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: toan 2008-03-13, 10:54:19
A bardzo proszę - http://www.ajcn.org/cgi/content/abstract/87/3/558 - no "coś" im wyszło, ale zinterpretować - a tego już nie potrafią!.


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: zbynek 2008-03-13, 11:44:50
Tu też mamy coś ciekawego. :shock: :D

"CZWARTEK, Feb. 7 ( HealthDay News) - dieta niska w węglowodany ale wysoka w tłuszcz zwierzęcy i białko nie wydaje się powiększyć ryzyka typu 2 cukrzycy u kobiet."

http://www.washingtonpost.com/wp-dyn/content/article/2008/02/07/AR2008020701439.html



Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: toan 2008-03-13, 11:56:02
O żesz tam ich "doświadczenia". Każdy dietetyk wie, że tłuszcz zwierzęcy jest bleee!  :?. Jak tak mogą manipulować danymi  :evil:


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: macek10 2008-03-13, 14:35:28
http://atvb.ahajournals.org/cgi/content/abstract/25/6/1274


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: chris 2008-03-13, 19:24:49
Cytuj z: macek10 2008-03-11, 11:35:31
Są to książki ze wskazówkami przeznaczone do szerokiego stosowania żywienia optymalnego przez osoby
które nie mają nic wspólnego z medycyną.


jesli nawet sa to ksiazki dla zwyklych ludzi nie oznacza ze mozna pisac w nich rzeczy ktore są nieprawdą nalezy ubierac w proste slowa fakty medyczne a to nie to samo co wymyslanie nowych faktow.



Macek10 mam jedno pytanie,wyjasnie na poczatek ze nie interesuje mnie odpowiedz "naukowa" z terminologia fachowa ktorej nie rozumiem i nie mam ochoty
wglebiac sie w jej znaczenie,DO niczego nie jest mi to potrzebne.

A wiec jak to sie dzieje ze wspolczesna medycyna nie potrafi poradzic sobie(leczyc i zapobiegac) takiego zwyklego stwardnienia rozsianego(MS lub SM skrot w zaleznosci od kontynentu)
a dzieki ksiazkadr Kwasniewskiego  pelnych "wymyslanych faktow" mozna osiagnac pelnie zdrowia.?

W zgodzie z faktami ta pelnie zdrowia mam w domu,jako ciekawostke moge dodac ze w przychodni medycznej w ktorej pracuje moja zona jest jedyna
ktora nie szczepi sie przeciwko grypie i jedyna ktora na ta grype nie choruje.

pozd
krzysztof


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: macek10 2008-03-13, 22:27:23
W zgodzie z faktami ta pelnie zdrowia mam w domu,jako ciekawostke moge dodac ze w przychodni medycznej w ktorej pracuje moja zona jest jedyna
ktora nie szczepi sie przeciwko grypie i jedyna ktora na ta grype nie choruje.


nie jestem na diecie optymalnej, tez mam kontakt z chorymi,tez nie szczepie sie na grype i tez nie choruje na grype, czy tylko na diecie optymalnej mozna nie chorowac na grype?


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: chris 2008-03-14, 01:56:09
Cytuj z: macek10 2008-03-13, 22:27:23
W zgodzie z faktami ta pelnie zdrowia mam w domu,jako ciekawostke moge dodac ze w przychodni medycznej w ktorej pracuje moja zona jest jedyna
ktora nie szczepi sie przeciwko grypie i jedyna ktora na ta grype nie choruje.


nie jestem na diecie optymalnej, tez mam kontakt z chorymi,tez nie szczepie sie na grype i tez nie choruje na grype, czy tylko na diecie optymalnej mozna nie chorowac na grype?



Witam,raczej chodzilo mi o fakt,ze chorzy na SM statystycznie o wiele czesciej zapadaja na wszelkiego rodzaju grypy i przeziebienia,
oraz ze wg medycyny te zachorowania w tej grupie moga byc tragiczne w skutkach(wlacznie z atakiem SM).

Ciesze sie ze jestes dobrego zdrowia,dluzej Cie pomecze  :D
A wiec moze cos z Twojej praktyki tego prostego w "leczeniu" SM ,nigdy nie wiadomo kiedy sie przyda.

pozd
krzysztof


Tytu: Odp: Czemu nikt nie mówi o wadach diety optymalnej
Wiadomo wysana przez: toan 2008-03-14, 06:56:07
Cytuj z: macek10 2008-03-10, 11:32:51
przeczytawszy to jakikolwiek technolog zywnosci poprostu zwijalby sie ze smiechu ...


Dla mnie osobiście, to całe stada "jakichkolwiek technologów żywności" (i nie tylko) mogą rżeć ze śmiechu do bólu przepony, gdyż nie zmieni to faktu, że cukier się nie psuje i jako rafinat ma niewielką wartość biologiczną. Równie "dobra" jest mąka ziemniaczana, a z produktów białkowych np: żelatyna i białko jajka ("white of egg" - co by wątpliwości nie było) lub z nasyconych tłuszczy roślinnych oliwa virgin. W produktach tych nie ma nic prócz - "pustych kalorii". "Rżących" odsyłam do tabel: http://www.nutritiondata.com/.

PS
Śmiech prowadzący do niedotlenienia komórek - przyspiesza proces rakowacenia, gdyż fundamentalną przyczyną raka jest zbyt mala ilość tlenu docierajaca do komówki, a więc nie każdy "śmiech to zdrowie" :mrgreen:


forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.