forum.dr-kwasniewski.pl

Działy Forum => Żywienie Optymalne => Wtek zaczty przez: krzych_100 2008-09-24, 08:45:25



Tytu: Chciałem się upewnić...
Wiadomo wysana przez: krzych_100 2008-09-24, 08:45:25
Witam.

Wiele tych wątków, a i wyszukiwać trudno, więc może ktoś pomógłby upewnić się w kwestii stosowania odpowiednich proporcji. Nie chodzi o stosunek BTW [1:2,5-3,5:0,3-0-5], to wiem, ale w jednej z książek napisane jest, że człowiek nie potrzebuje dużo białka. Napisane jest, że powinien spożywać go 0,8 grama białka w przeliczeniu na 1 kg wagi ciała na dobę. Napisano też w książce (Dieta Optymalna), że prawidłowa waga człowieka to to, co jest powyżej 100 cm. Mam 198 cm wzrostu i powinienem ważyć 98 kg. Czyli mam spożywać 0,8 grama białka na dobę, zachowjąc resztę proporcji? Pytam, ponieważ warunki środowiskowe nie pozwalają na "komponowanie" potraw (jest ono wg książki niepotrzebne). Mnie bardziej na rękę jest przygotowywanie (np. w sobotę, niedzielę), jakiegoś prostego jadłospisu na cały tydzień. Proszę o wyjaśnienie, ile w przeliczeniu na 1 kg wagi ciała, powinien spożywać człowiek na dobę? Dodam, że nie jestem otyły (obecnie ważę 100 kg), ale zaczynam odczuwać różne dolegliwości (kręgosłup, układ trawienny, itp).

Proszę o pomoc.


Tytu: Odp: Chciałem się upewnić...
Wiadomo wysana przez: krzych_100 2008-09-24, 09:01:18
Witam Ponownie.

Znalazłem na forum wypowiedź lekarki z 1 września br.:

Aga, przyprawy ok.
Benzoesany i glutaminiany - warto się wystrzegać (we wszystkich dietach).
Dieta zapobiega tyciu.
Można zjeść nawet 6 posilków (np. pomidory, kabanosy, jajko, placek ziemniaczany, ogórek) - są to zamienniki chleba.
T - około 75g/dobę, wyznacz sobie dawkę, która Cię zaspokaja. Może to być początkowo 100g/dobę. Przez pierwsze 3 dni diety (u młodych ludzi) możesz mieć ZDECYDOWANIE wieksze dobowe zapotrzebowanie na TŁUSZCZ, nie przejmuj się. Jedz. I tak i tak schudniesz.
W - około 40-50g/dobę - raczej w warzywach (pomidory, ogórki, cebulowe, sałata).
Ja DO zaczęłam poznawać od strony monodiety. Jadłam same jaja lub same frytki lub samą zupę lub sam boczek na posiłek. Obiad -  jako zestawienie BTW, choć chyba częściej jestem w monodiecie.


Czy mogę się tego trzymać, zakładając moją wagę na poziomie 100 kg (czyli 100 g białka i reszta w odpowiednich proporcjach)?


Tytu: Odp: Chciałem się upewnić...
Wiadomo wysana przez: jurek46 2008-09-24, 09:41:41
Cytuj z: krzych_100 2008-09-24, 09:01:18
Witam Ponownie.

Znalazłem na forum wypowiedź lekarki z 1 września br.:

Aga, przyprawy ok.
Benzoesany i glutaminiany - warto się wystrzegać (we wszystkich dietach).
Dieta zapobiega tyciu.
Można zjeść nawet 6 posilków (np. pomidory, kabanosy, jajko, placek ziemniaczany, ogórek) - są to zamienniki chleba.
T - około 75g/dobę, wyznacz sobie dawkę, która Cię zaspokaja. Może to być początkowo 100g/dobę. Przez pierwsze 3 dni diety (u młodych ludzi) możesz mieć ZDECYDOWANIE wieksze dobowe zapotrzebowanie na TŁUSZCZ, nie przejmuj się. Jedz. I tak i tak schudniesz.
W - około 40-50g/dobę - raczej w warzywach (pomidory, ogórki, cebulowe, sałata).
Ja DO zaczęłam poznawać od strony monodiety. Jadłam same jaja lub same frytki lub samą zupę lub sam boczek na posiłek. Obiad -  jako zestawienie BTW, choć chyba częściej jestem w monodiecie.


Czy mogę się tego trzymać, zakładając moją wagę na poziomie 100 kg (czyli 100 g białka i reszta w odpowiednich proporcjach)?


Jak wyczytałeś na forum tzn. ze czytałeś wiele postów.Napewno na poczatek jeżeli zastosujesz u siebie te 100gr B  a resztę w/g proporcji
to napewno krzywdy sobie nie zrobisz,a jezeli jeszcze bedziesz  po takiej dawce dobrze prosperował i nie bedziesz głodny tzn. ze wszystko jest ok.
Ale musisz jeszcze poznac jakie artykuły na ŻO są jadalne a jakie niewskazane,i zapomnisz o pieczywie ,to na efekty długo nie będziesz czekał

A w soboty i niedziele znajdziesz czas na zapoznanie sie z książkami i opracowaniami Optymalnymi dr.Kwaśniewskiego to już nic więcej do szczęścia Tobie nie będzie potrzeba.


Tytu: Odp: Chciałem się upewnić...
Wiadomo wysana przez: lekarka 2008-09-24, 10:45:33
Krzych 100 co chcesz wyleczyć? Ile masz lat?
Ogólne zasady są na stronie głównej dra JK - jest tam duzo informacji, w prawym górnym rogu forum jest też dobre info w punktach.


Tytu: Odp: Chciałem się upewnić...
Wiadomo wysana przez: krzych_100 2008-09-24, 11:36:39
Dzięuję za odzew...

Generalnie starałem się znaleźć interesujące mnie wątki, ale jest tego dużo. Książki J. Kwaśniewskiego oczywiście czytałem (Dieta optymalna, Tłuste życie, Książka kucharska), tak samo Jego artykuły w Dzienniku Zachodnim.
A na co choruję? Sprawa jest prosta: od jakiegoś czasu dokucza układ trawienny. Dochodzą do tego bóle żołądka, częsta nadkwasota, zgaga. Ostatnie badania, które robiłem, to morfologia. mocz. OB, cholesterol + trojglicerydy, jonogram, ASPAT, ALAT, bilirubina, fosfataza alkaliczna, amylaza, T4+T4+TSH, GGTP (lub GTTP), poziom cukru.
Okazało się, że przekroczoną mam bilirubinę (za dużo), trójglicerydy (stanowczo za dużo), zaniżone GGTP i fosfataza, podwyższone OB (29, wiek 36 lat), zawyżona glukoza. W moczu też coś było z urobiligenem (chyba tak się to pisze). Generalnie wiem, że coś mnie bierze, ale nie wiem co.
Robiłem gastroskopię i USG jamy brzusznej, ostatnio podczas prześwietlenia kręgosłupa (szyjny i lędźwiowy) wyszło skrzywienie na odcinku lędźwiowym, a podczas EMG prawie ręki, uszkodzenie jakichś korzeni w odcinku szyjnym. No i trafiłem na rezonans, z opisu którego nie dowiedziałem się niczego, poza wnioskiem końcowym, że nie ma zmian patologicznych w samym rdzeniu, ale jest tam takie pojęcie, jak dyhtyra... coś tam. Nie czuję się zbyt dobrze, wstaję rano nie wyspany, często budzę się w nocy i nie mogę spać. Po pracy przychodzę tak zmęczony, że nic mi się nie chce. Podczas każdej wizyty u lekarza mówię o tym, ale już chyba wyczerpały się lekarzowi pomysły... Faktycznie, żaden z lekarzy nie zapytał się do tej pory, jak się odżywiam. No i postanowiłem...

O diecie optymalnej czytałem już ładnych kilka lat temu. Pierwszą książkę (wywiad rzeka z Markiem Chylińskim) też czytałem dawno. Dopiero niedawno przeczytałem książkę kucharską (w międzyczasie było "Tłuste życie" i "Dieta optymalna nowa").
Chciałem tylko upewnić się, co do mojego sposobu myślenia: 100 kg (moja waga), około 100 gr białka na dobę, 250 - 350 gr tłuszczów, do 50 gr węglowodanów. Z racji środowiskowych jestem skłonny przygotowywać sobie posiłki na cały tydzień w sobotę,l ub niedzielę (np. placki serowo-jajeczne). Jajecznicę mogę robić "on line"...



Tytu: Odp: Chciałem się upewnić...
Wiadomo wysana przez: toan 2008-09-24, 12:00:03
Odpowiadam:
Białka należy spożywać tyle, aby zaspokoić zapotrzebowanie organizmu na wszystkie aminokwasy egzogenne, z pary enancjomerów - lewoskrętne i aby z alifatycznych możliwie mało  było przetwarzane na acetylo-CoA lub cukier. Wszystko.

PS
najważniejsze - Kwaśniewski nie poleca ani 0,8g, ani 30g, ani 130g, ani ...
ZALECA PROPORCJĘ między GSO (głównymi składnikami odżywczymi) wyrażoną w gramach jak BTW lub BWT około 1:2,5-3,5-0,5.
Reszta jest na: http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&cat=4
O "diecie japońskiej" : http://dr-kwasniewski.pl/sklep/product_info.php?products_id=60 w pliku do pobrania zatytułowanym: Jan Kwaśniewski - "Żywienie Optymalne" - "Dieta japońska".


Tytu: Odp: Chciałem się upewnić...
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-09-24, 12:02:44
Cytuj z: lekarka 2008-09-24, 10:45:33
Krzych 100 co chcesz wyleczyć? Ile masz lat?




O co chodzi?


Tytu: Odp: Chciałem się upewnić...
Wiadomo wysana przez: krzych_100 2008-09-24, 12:20:22
Cytuj z: admin 2008-09-24, 12:00:03
Odpowiadam:
Białka należy spożywać tyle, aby zaspokoić zapotrzebowanie organizmu na wszystkie aminokwasy egzogenne, z pary enancjomerów - lewoskrętne i aby z alifatycznych możliwie mało  było przetwarzane na acetylo-CoA lub cukier. Wszystko.

PS
najważniejsze - Kwaśniewski nie poleca ani 0,8g, ani 30g, ani 130g, ani ...
ZALECA PROPORCJĘ między GSO (głównymi składnikami odżywczymi) wyrażoną w gramach jak BTW lub BWT około 1:2,5-3,5-0,5.
Reszta jest na: http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&cat=4
O "diecie japońskiej" : http://dr-kwasniewski.pl/sklep/product_info.php?products_id=60 w pliku do pobrania zatytułowanym: Jan Kwaśniewski - "Żywienie Optymalne" - "Dieta japońska".



Proszę wybaczyć, czytałem już tabele i znam książki. Jak napisałem w poście, chciałem się tylko upewnić.
Nie żebym się czepiał, ale w którejś książce jest podane 0,8 grama białka na jeden kilogram wagi ciała, a raz do 0,8 grama węglowodanów (już nie pamiętam w której). W Książce kucharskiej jest zaś napisane, że do 50 gramów węglowodanów na dobę należy zjadać. Zalecane proporcje rozumiem, nie rozumiem tylko, dlaczego w książkach przewija się to 0,8 grama.
Rozumiem, że białka należy zjadać tyle, aby nie czuć głodu. Czy tak?
O to chciałem właśnie zapytać na forum.


Tytu: Odp: Chciałem się upewnić...
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-09-24, 12:25:57
A co z manną?


Tytu: Odp: Chciałem się upewnić...
Wiadomo wysana przez: lekarka 2008-09-24, 12:52:15
Bilirubina - po odciążeniu wątroby dietą powinna spaść.
Glukoza - powinna na DO też się obniżyć. Poczytaj propozycje dań z wątków cukrzyca.
Przewód pokarmowy poprawia się jako pierwszy.
100kg wagi, a przy jakim wzroście?
Jadaj tłusto, licz węglowodany, białka do syta.
Ziemniaki będą dla Ciebie bardzo przydatne jako źródło węglowodanów. Czy cukier po plackach ziemnieczanych BEZ mąki nie podniesie się za bardzo?
Zboża są absolutną trucizną przy Twoich dolegliwościach.


Tytu: Odp: Chciałem się upewnić...
Wiadomo wysana przez: jurek46 2008-09-24, 13:41:56
Przecież On pisze ze ma 198cm wzrostu i 100kg wagi
Ja bym powiedział że jest to kawał chłopa i wage ma w stosunku do wzrostu
prawie idealna ,ale czy jest tak w realu tego juz nikt nie będzie wiedział lepiej jak On sam.
Jezeli te 100gr Białka jest dla niego wystarczające ,nie odczówa glodu,zjada najlepsze BTW
to napewno na efekty lepszego samopoczucia nie będzie musiał dlugo czekac.


Tytu: Odp: Chciałem się upewnić...
Wiadomo wysana przez: krzych_100 2008-09-24, 13:44:58
Dziękuję za odpowiedź.

Wzrost to 198 cm, waga to 100 kg.
Ponieważ jestem trochę naziębiony, rozpocznę od soboty (wolny czas na przygotowanie odpowiednich posiłków na cały następny tydzień). Będę też kontrolował wyniki z badania krwi, aż do absolutnej pewności, że wszystko jest w porządku. Spóbuję również poimformować o zmianach.

Jeszcze raz dziękuję za wszelkie uwagi.


Tytu: Odp: Chciałem się upewnić...
Wiadomo wysana przez: jurek46 2008-09-24, 16:45:19
Cytuj z: krzych_100 2008-09-24, 13:44:58
Dziękuję za odpowiedź.

Wzrost to 198 cm, waga to 100 kg.
Ponieważ jestem trochę naziębiony, rozpocznę od soboty (wolny czas na przygotowanie odpowiednich posiłków na cały następny tydzień). Będę też kontrolował wyniki z badania krwi, aż do absolutnej pewności, że wszystko jest w porządku. Spóbuję również poimformować o zmianach.

Jeszcze raz dziękuję za wszelkie uwagi.


Nie zapominaj jednak znaleśc trochę wolnego czasu i czytaj opracowania dr.Kwaśniewskiego.


Tytu: Odp: Chciałem się upewnić...
Wiadomo wysana przez: kodar 2008-09-24, 16:58:44
Cytuj z: krzych_100 2008-09-24, 13:44:58
Dziękuję za odpowiedź.

Wzrost to 198 cm, waga to 100 kg.
Ponieważ jestem trochę naziębiony, rozpocznę od soboty (wolny czas na przygotowanie odpowiednich posiłków na cały następny tydzień). Będę też kontrolował wyniki z badania krwi, aż do absolutnej pewności, że wszystko jest w porządku. Spóbuję również poimformować o zmianach.

Jeszcze raz dziękuję za wszelkie uwagi.
jezeli bedziesz mial niedosyt w czytaniu,to mozesz zajrzec rowniez tutaj:

http://www.dietaoptymalna.com/


Tytu: Odp: Chciałem się upewnić...
Wiadomo wysana przez: adam319 2008-09-24, 17:00:22
Cytuj z: krzych_100 2008-09-24, 12:20:22
Rozumiem, że białka należy zjadać tyle, aby nie czuć głodu. Czy tak?


Należy jeść B:T:W w odpowiedniej proporcji tyle aby nie odczuwać głodu.

Jeżeli zjadasz >100B <150gT >100gW średnio dziennie to na pewno trzeba dietę przemyśleć.

Białko ma być najlepsze czyli żółtka lub podroby wieprzowe lub wieprzowina.
Tłuszcz ma być zwierzęcy.
Węglowodany mają nie zaspokajać głodu tylko być optymalizującym dodatkiem, najlepiej gdy występują w postaci skrobii (ziemniaki, inne jarzyny), a nie w formie cukru buraczanego lub cukru mlecznego – wtedy wchłaniają się wolno nie powodując skoków poziomu cukru we krwi.

Chcesz więcej podpowiedzi to proszę podaj swój dokładny jadłospis z 3ch kolejnych dni, a znajdziesz życzliwy komentarz co na szybko można by udoskonalić.


Pozdrawiam serdecznie,
Adam
8)


Tytu: Odp: Chciałem się upewnić...
Wiadomo wysana przez: grizzly 2008-09-24, 17:10:42
Cytuj z: jurek46 2008-09-24, 16:45:19
...Nie zapominaj jednak znaleśc trochę wolnego czasu i czytaj opracowania dr.Kwaśniewskiego...


Samo czytanie nie pomoze, jeszcze nalezy zrozumiec co sie czyta,
bo jesli nie, to bedzie jak u pewnego faceta ktory jest oszczedny, umie spawac,
ale nie umi prawidlowo stosowac DO.  8) :P



Tytu: Odp: Chciałem się upewnić...
Wiadomo wysana przez: toan 2008-09-24, 18:21:17
Krzyś!
Nie no jak lubisz grammy :wink: to mam następującą koncepcję: B - 0,8g/D/kgnmc, T - 2,4g/D/kgnmc i tak nie więcej niż cztery, no góra pięć jednostek chlebowych będzie dla Ciebie perfekt. Gdybyś pływał godzinę dziennie, albo biegał z 10km, albo chodził na siłownię - to w ciemno możesz dołożyć tak z pół litra śmietanki 38%, albo 3/4 kostki masła extra.
Jeśli będziesz robił badania krwi - to możesz też poprosić o zbadanie białka w surowicy bez frakcjonowania. Jeśli ogólne stężenie nie przekroczy Ci 80g/l (najlepiej koło 75) to jest OK  :wink:

PS
jednostka chlebowa odpowiada około 2g utlenionego wodoru na łańcuchu oddechowym. Ale jak zwał, tak zwał chodzi ostatecznie o prawo zachowania energii  :wink:
A i bardzo istotne - należy maksymalnie ograniczyć w dzisiejszych czasach dostarczanie z pokarmem puryn i pirymidyn, tak radzili mędrcy starożytni, tylko trochę innymi słowami :wink: ale w epoce GMO ma to głębsze uzasadnienie. A oni byli (są) prawdomówni... I to JAK  :shock:


Tytu: Odp: Chciałem się upewnić...
Wiadomo wysana przez: adampio 2008-09-24, 23:00:35
Cytuj:
Krzyś!
Nie no jak lubisz grammy  to mam następującą koncepcję: B - 0,8g/D/kgnmc, T - 2,4g/D/kgnmc i tak nie więcej niż cztery, no góra pięć jednostek chlebowych będzie dla Ciebie perfekt. Gdybyś pływał godzinę dziennie, albo biegał z 10km, albo chodził na siłownię - to w ciemno możesz dołożyć tak z pół litra śmietanki 38%, albo 3/4 kostki masła extra.


No i mamy w koncu konkretna odpowiedz ADMINA. hahahahahahhahaa


Tytu: Odp: Chciałem się upewnić...
Wiadomo wysana przez: adampio 2008-09-24, 23:02:27
JA TEZ CHCIALBYM SIE W KONCU UPEWNIC... kiedy jedziesz do Espanjol?


Tytu: Odp: Chciałem się upewnić...
Wiadomo wysana przez: krzych_100 2008-09-25, 07:19:28
Cytuj z: admin 2008-09-24, 18:21:17
Krzyś!
Nie no jak lubisz grammy :wink: to mam następującą koncepcję: B - 0,8g/D/kgnmc, T - 2,4g/D/kgnmc i tak nie więcej niż cztery, no góra pięć jednostek chlebowych będzie dla Ciebie perfekt. Gdybyś pływał godzinę dziennie, albo biegał z 10km, albo chodził na siłownię - to w ciemno możesz dołożyć tak z pół litra śmietanki 38%, albo 3/4 kostki masła extra.
Jeśli będziesz robił badania krwi - to możesz też poprosić o zbadanie białka w surowicy bez frakcjonowania. Jeśli ogólne stężenie nie przekroczy Ci 80g/l (najlepiej koło 75) to jest OK  :wink:

PS
jednostka chlebowa odpowiada około 2g utlenionego wodoru na łańcuchu oddechowym. Ale jak zwał, tak zwał chodzi ostatecznie o prawo zachowania energii  :wink:
A i bardzo istotne - należy maksymalnie ograniczyć w dzisiejszych czasach dostarczanie z pokarmem puryn i pirymidyn, tak radzili mędrcy starożytni, tylko trochę innymi słowami :wink: ale w epoce GMO ma to głębsze uzasadnienie. A oni byli (są) prawdomówni... I to JAK  :shock:


Bardzo dziękuję, o to chodziło (na początek).


Tytu: Odp: Chciałem się upewnić...
Wiadomo wysana przez: brzeti 2008-09-26, 15:33:28
Cytuj z: admin 2008-09-24, 18:21:17
A i bardzo istotne - należy maksymalnie ograniczyć w dzisiejszych czasach dostarczanie z pokarmem puryn i pirymidyn


A o tym jeszcze nie słyszałem :o . Chyba nie musimy się obawiać kwasu moczowego? Proszę o wyjaśnienie.


Tytu: Odp: Chciałem się upewnić...
Wiadomo wysana przez: Waldek 2008-10-17, 09:13:00
Cytuj:
A i bardzo istotne - należy maksymalnie ograniczyć w dzisiejszych czasach dostarczanie z pokarmem puryn


:?

http://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/inne-choroby/krysztaly-w-stawach,947_463.htm
Cytuj:
Produkty zwierzęce zawierają więcej puryn. Szczególnie dużo jest ich w tłustym mięsie, zwłaszcza wieprzowinie i wszelkich tłustych potrawach bogatych w białko.


Tytu: Odp: Chciałem się upewnić...
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-10-17, 09:19:27
Jesli nie będziemy przesadzali z jedzeniem,mam na mysli,że jesli nie bedziemy się objadać,przejadać itd.,to nie grozi nam "przedawkowanie" tych puryn.


Tytu: Odp: Chciałem się upewnić...
Wiadomo wysana przez: Waldek 2008-10-17, 09:21:50
Oraz inne "zdrowotne" rady hab. specjalistów :
Cytuj:
Zupy gotuj wyłącznie na wywarach warzywnych, bo są wolne od puryn.  

Wołowinę, cielęcinę, drób gotuj lub duś w wodzie, bez tłuszczu

Jeśli nie możesz się obejść bez wędlin, proś w sklepie o jak najcieńsze plasterki. Nie przekraczaj dziennej porcji 10 dag mięsa i wędlin łącznie

Możesz jeść ziemniaki gotowane, ale będą zdrowsze, jeśli upieczesz je w folii

Jeżeli masz nadwagę, do słodzenia napojów używaj słodziku (aspartamu).
:shock:

Tekst: Anna Jarosz  :lol:


Tytu: Odp: Chciałem się upewnić...
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-10-17, 09:26:01
Cytuj z: Waldek 2008-10-17, 09:21:50
Oraz inne "zdrowotne" rady hab. specjalistów :
Cytuj:
Zupy gotuj wyłącznie na wywarach warzywnych, bo są wolne od puryn.  

Wołowinę, cielęcinę, drób gotuj lub duś w wodzie, bez tłuszczu

Jeśli nie możesz się obejść bez wędlin, proś w sklepie o jak najcieńsze plasterki. Nie przekraczaj dziennej porcji 10 dag mięsa i wędlin łącznie

Możesz jeść ziemniaki gotowane, ale będą zdrowsze, jeśli upieczesz je w folii

Jeżeli masz nadwagę, do słodzenia napojów używaj słodziku (aspartamu).
:shock:

Tekst: Anna Jarosz  :lol:



Ja piernicze !!! (chciało by się użyć innych słów).To masakra ! 
Ten aspartam najlepszy ,no naprawdę chciałoby się coś rzec konkretnego,ale nie wypada  8)
Cieniutkie plasterki wędlin-pewnie jeszcze tych "napompowanych"  :)


Tytu: Odp: Chciałem się upewnić...
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-10-17, 09:31:26
Cytuj z: Waldek 2008-10-17, 09:21:50
Tekst: Anna Jarosz  :lol:



Myslisz,że to on nazwiska,są takie "przekonania dietetyczne"?  :)


Tytu: Odp: Chciałem się upewnić...
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-10-17, 11:53:28
Zamiast "on" to "z" -coś pewnie "wycinałam" i mi zostało to "on" .


Tytu: Odp: Chciałem się upewnić...
Wiadomo wysana przez: Waldek 2008-10-17, 12:43:26
Podobno dawniej szlachta "chrzciła" chłopów od ich upodobań stąd różne smieszne nazwiska. :wink:

ale nie wnikając, ten artykuł o zdrowotności aluminium i aspartamu wraz z podpisem autorki wygląda jak niezły żart :lol:

A z tymi purynami to może jest tak jak z cholesterolem? Czyli, że natura sama sobie szkodzi i tworzy takie "chorobotwórcze potworności" i trzeba ją poprawiać produkując jakieś zdrowe sztuczne mięso bez puryn wzorem margaryny..


Tytu: Odp: Chciałem się upewnić...
Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-10-17, 12:47:21
Cytuj z: Waldek 2008-10-17, 12:43:26
... zdrowe sztuczne mięso bez puryn wzorem margaryny..


O! Tego w najbliższym czasie powinniśmy się spodziewać-bedzie mięso o smaku wieprzowiny,baraniny itd. ,no i pewnie zapachy tez bedą bardziej intensywne  8)


forum.dr-kwasniewski.pl | Dziaajce na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeone.