forum.dr-kwasniewski.pl

Witam. Jakis czas temu wpadła mi w ręce książka dr. Kwaśniewskiego i zainteresowała mnie ta dieta, chciałbym na nią przejść. Interesuje mnie natomiast jakich niekorzystnych, a także korzystnych poczatkowych objawów można się spodziewać po takim momentalnym zmianie diety. Czytałem i "dieta optymalna" i "tłuste życie" ale nie ma tam zbyt duzo informacji na temat czego można sie spodziewać od organizmu po zmianie na taka dietę?Jesli możecie podzielic sie swoja wiedza i doświadczeniami będę zobowiązany, interesuja mnie nawet najmniejsze objawy w stylu wzmozone pragnienie lub jego zmniejszenie, wszystkie zmiany jakie zauwazyliście w swoim organizmie. Mam pytanie także odnośnie dosyc częstego problemy na dietach niskowęglowodanowych, a mianowicie ketonowego niezbyt przyjemnego zapachu z us , czy to prawda czy rzeczywiscie jest zauważalny? Z góry dziękuje.

Witamy Ciebie ja pierwszy udzielę Tobie rady chociaż nie jestem lekarzem.
Piszesz ze jakiś czas temu kupiłeś i przeczytałeś książkę "Tłuste Życie" widocznie niezbyt dokładnie czytałeś właśnie te opracowanie.
Bo jest to najbardziej kierowane do odbiorców ,chorych .Radzę powrócić do lektury masz Komputer czytaj posty zadawaj pytania czego nie rozumiesz,i to jest najlepsze co na Początek możesz zrobić.
Zapewniam Ciebie Ĺźe juz przy drugim czytaniu oko Twoje będzie znajdowało więcej informacji ,ktĂłre za pierwszym razem nawet nie zauwaĹźyłeś.A jak będziesz czegoś nie rozumiał zadaj od razu pytanie  zawsze Tobie ktoś odpowie.W niezrozumiałym dla Ciebie wątku.Zacznij od tego co jest złotą zasadą Diety Optymalnej. i czym róşni się piramidka zdrowia Ĺźywienia konwencjonalnego od Zasady DO.

Jezeli czytales "Dieta optymalna", w ktorej sa dokladnie wyjasnione roznice, ktore zajda w Twoim organizmie a o ktore tu pytasz, to proponuje przeczytac ksiazke jeszcze raz. Nie czytaj jej jak nowele, tylko przeczytaj ze zrozumieniem. Jak sie natkniesz w ksiazce na jakis fragment, ktorego nie rozmumiesz, to nie idz dalej, poniewaz nie zrozumiesz tej reszty. Niemnie jednak ksiazka jest tak napisane, ze chyba wszyscy powinni ja zrozumiec.
Miedzy innymi znajdziesz odpowiedz na temat zapachu z ust i cial ketonowych oraz jak sobie z tym fantem poradzic.

Twoj "strach" przed rozpoczeciem ZO jest dowodem na brak wiedzy na temat ZO. Dlatego zdobadz ja.

Z mojego doswiadczenia odpowiem, poniewaz pytasz: tak mialem niezbyt przyjemny zapach z ust, ktory ustapil po pelnej przebudowie organizmu /PIECA/ i tak, byle ciala ketonowe, ktore szybko wyregolowalem obserwujac ilosci zjadanego wegla.

kazdy ma uklad sympatyczny i parasympatyczny.
Niedomagania organizmu w postaci przeroznych dolegliwosci swiadcza o zachwianiu rownowagi tych dwoch ukladow.I dluzej taki stan trwa,tym gorszy  stan zdrowia.
Zywienie Optymalne ma na celu zwrocenie uwagi na dostarczenie organizmowi takich skladnikow odzywczych,ktore beda trzymaly nasze uklady w ciaglej rownowadze.
Masz watpliwposci co do stosowania tej Diety na codzien.?
Wiesz dlaczego,bo ta dieta,to instrukcja do obslugi wlasnego organizmu.
Niestety zapomnielismy o tym,bo wpajano nam,ze tylko lekarz i lekarstwa maja skuteczne dzialanie w poprawie naszego zdrowia,albo tylko smierc moze byc rozwiazaniem.
Wszystkie inne diety,nie biora pod uwage biochemicznych reakcji organizmu.
Dieta Optymalna kontrowersyjna ze wszystkich diet,bo mowi,ze tylko odpowiedniazywnosc  jest naszym lekarstwem lub.  :D

Pytasz o zmiany,podstawowa,to zmiana sposobu myslenia.Raptem zauwazasz rzeczy,ktorych  dotad nie widziales.Masz ochote sie rozwijac,pytac,czytac i dalej isc i poszukiwac. :P

Dziękuje za rady. Mam jeszcze pytanie dotyczące produktów spożywczych, ponieważ postanowiłem zacząć od jadłospisu stosowanego przez dr Kwaśniewskiego w Arkadii będącego na końcu "diety optymalnej" i zastanawia mnie czemu w ramach tych 50 g węglowodanów jest tak ubogi asortyment warzyw których z powodzeniem można w tych granicach spożyć około 400-500g, a przecież sporo w nich wartości odżywczych i czy nie można czasem zastosować ich zamiennie za np: soku owocowego, kakao, ogórka kwaszonego... które sa bogatym zródlem cukrów ale nie maja zbyt dużo wartości odżywczych.

optyzaczynajacy :D
kazdy gotowy jadlospis jest przydatny do momentu,gdy organizm skonczy z przebudowa.U zdrowych i mlody nastepuje to szybciej u innych ok.3 msiace.Zbilansowanej potrawy jedz tylko tyle na ile masz ochote,nigdy wiecej.
J.Kwasniewski wydal rowniez Ksiazke Kucharska.W niej znajduje sie 700 zbilansowanych przepisow.Znajdziesz sporo na jego stronie lub tutaj na forum.
W tych przepisach znajduja sie rowniez te art.oktorych wspominasz.Jezeli kiedykolwiek bedziesz mial watpliwosci mozesz pytac. :P :)

MoĹźesz sie spodziewac zmian ale pozytywnych, ja na diecie jestem  dopiero trzy tygodnie i czuje sie swietnie. Mam więcej energii- to jest chyba najbardziej zauwaĹźalna zmiana, przez pierwszych kilka dni odczuwałam zwiększone pragnienie i suchośc w ustachach ale to juĹź minęło. Schudłam 2 kg-pomimo tego Ĺźe nie zaleĹźało mi na tym Ĺźeby schudnąc.Ĺťycze wytrwałości :D

NIe bardzo rozumiem, co masz na mysli mowiac ubogi asortyment warzyw...niemniej jednak moge wymienic nastepujace, "jadalne" warzywa:
marchew, pietruszka, seler i korzenny i lisciowy, kapusta w kazdej postaci, ogorki kiszone i normalne, ziemniaki, kalarepa, zodkiewka, kalafior, brokuly ....czy mam wymieniac ?????

Natomisat czego nie wolno....to wlasnie soki owocowe !!!!!

ostatnio gotowalem golonko, wiec wlozylem do golonka marchew, korzen pietrucki i ziemniaki. po ugotowaniu wszystkie warzywwa utluklem, dodalem dwa jajka, dwie lyzeczki maki , wymieszalem, po czym formowalem duza lyzka male kotleciki, ktore smarze na smalcu....super wegiel, dodatek do obiadu

Z tego ,to najpewniej nie tylko Ty sie cieszysz  :P 8)

ok póki co dziekuje za rady w miare mozliwosci bedę informował o postepach i odczuciach, poprawie dolegliwosci lub nie jesli ktos bedzie zainteresowany.
Pozdrawiam

Tu masz też przykładowy jadłospis tygodniowy:
http://www.optymalni.zgora.pl./gazeta/2008-02.pdf

czekamy  :P

Optybeginner kup sobie tez ksiazke kucharska Dr. Kwasniewskiego. Sa tam gotowe jadlospisy i potrawy.
Na poczatku ksiazki pisze jakie moga byc objawy po zastosowaniu Diety optymalnej. Pisze tez o zapachu z ust.

Adampio

napisales ze : Natomisat czego nie wolno....to wlasnie soki owocowe !!!!!

Wyobraz sobie ze bedac po raz kolejny  w jednej z Arkadii w Polsce wlasnie soki owocowe (samemeu zrobione ze swiezych owocow) polecono mi dla moich dzieci. Polecil mi doradca zywienowy jako uzupelnienie weglowodanow.

Nie pisalas nic o tym, ze sa to soki wlasnej roboty. Raz na jakis czas na pewno mozna taki sok wypic. Raz na jakis czas mozna zjesc make, rotujac mleczne jesz raz na jakis czas nabial, napic sie wodki itd.

Nie chcesz powiedziec, ze zalecili  pic ten sok kazdego dnia !

W swojej ksiazce pisze JK, ze na omlet mozna polozyc lyzeczke niskoslodzonego dzemu, i ja od czasu do czasu tak robie.....poto aby organizmowi dostarczyc wszystkich "potraw".....ale nie codzienne.

I podejzewam tez, ze metabolizm dzieci jest znacznie inny niz nasz.

W jakich ilosciach pija Twoje dzieci soki owocowe, wlasnej roboty i jak czesto?

Robie im te soki raz w tygodniu. Jest tam marchew pomarancza truskawki grejfrut.Dostaja ok 150 -200 ml takiego soku na kolacje zamiast innych weglowodanow.
Moje dzieci to przyslowiowe Tadki niejadki. Dzis np. Alex 7 lat 130 cm  25 kg zjadl pol kromki chleba optymalnego z polowa zoltka. na obiad 30 g frytek  30 g marchewki uduszonej w masle i 40 g ryby (sprobowalam rybe bo nic nie chce).
Teraz zrobilam mu 100 g smietany z mrozonymi 100g truskawkami
ciezko jest liczyc proporcje u dzieci. Mozna wazyc ,klasc na talerz a wiekszosc zostaje. Jakie wtedy brac proporcje?
Pomalu przestaje sie tym przejmowac. Probuje dawac optymalne potrawy i niech sami sobie dobieraja co i ile.
Wiem tylko ze jak syn od dluzszego czasu nie je zoltek od razu lapia go infekcje. Juz brakuje mi pomyslow na potrawy z zoltkami. Dzis zrobilam mu kogel mogel  niestety nie smakowal. Moze macie jakies pomysly oprocz plackow i sernikow

Coz, ja tu na pewno nie bede mocny w temacie, moja corka ma juz 22 lata.
Niemniej jednak wychodze zawsze z takiego zalozenia, ze najpierw musza sie najesc oczy a pozniej zoladek. Czyli, zwlaszcza dla "Tadkow niejadkow", musza kanapki czy cokolwiek zrobisz wygladac zachecajaco. Jak lubia chleb optymalny to ta kanapka musi byc bardzo kolorowa i zachecajaca, maslo, salata, jajko, ogorek, pomidor.
Aby przemycic zoltka jajek mozna zrobic paste ( nie wiem co lubia twoje dzieci ) ale np: zoltka jajek utarte z jakims serkiem smarowanym, ktore lubia, albo zoltka jajek ze szprotami, ktore smarujesz na chleb, na to pomidorek, ogorek.
A probowalas jakies smieszne, kolorowe omlety?
Albo jajko po wiedensku: ugotowane na miekko i roztrzepane w kubku.
Albo jajka na parze z dodatkiem masla
Sam juz nie wiem, wiem, ze jest problem z dziecmi...Pob kolorowo.

Adampio
dzieki za rady. Sprobuje. Syn lubi ryby w puszcze wiec sprobuje z zoltkiem. zobacze tez te kolorowe omlety.
Z diety nie zrezygnuje bo widze ze pomaga