forum.dr-kwasniewski.pl

Działy Forum => Kuchnia Optymalna. => Wątek zaczęty przez: adampio 2008-12-04, 21:23:15



Tytuł: Niemieckie ziemniaki popolsku ( dla mojej ulubienicy: KODAR")
Wiadomość wysłana przez: adampio 2008-12-04, 21:23:15
Tluczone kartofle ze smazonymi grzybami:
Czas przygotowania: 30 min (max )
Potrawa caloroczna
Ilosc: na 4 -ry osoby

1 L wody
1 kg grulow
250 ml smietany 38 %
50 gr masla
moze byc sol ( ja nie uzywam).......gorale soli nie lubia, lubia baby i owce

Smazone grzyby:
50 gr masla
500 gr champignionow
100 gr cebuli
200 gr marchewki
100 ml bulionu ( obojetnie jakiego, albo biale wino)
20 gr musztardy
pieprz

na koniec szczypiorek, jesli masz. Nie mas, zapomnij.

Jako dodatek polecam kiszone ogorki albo marynowane buraki. Nie znasz przepisu moge Ci podac, sam robie...nie sa takie dobre jak kupne ale bez cukru!!!




A teraz robimy. Krok po kroku:

Ugotuj ziemniaki w garnku z grubym dnem, min 15 min pod przykryciem. Odlej wode, i "osusz" ziemniaki na gazie, ogniu. Zmusuj je grubo, tu mam na mysli na przyklad widelcem, albo czyms takim aby niebyly calkowicie zmiazdzone. Dodaj smietane i maslo, moze troche soli ( ja nie dodaje) i bialy pieprz, jak masz.

Teraz kolej na grzyby:

Podczas jak robisz ziemniaki musisz zaczac grzybki, a wiec:

Na patelni rozgrzewasz maslo, dodajesz pokrojona, jak lubisz cebule, i pieczarki tak pokrojone jak lubisz. Najwazniejsze jest to, ze na silnym ogniu podsmazesz to wszystko tak, aby nie bylo wody z pieczarek, mieszasz przez caly czas.....to zajmnie Ci okolo 10 minut. Teraz dopiero doprawiasz przyprawami, ktore lubisz.

Teraz serwujemy:

Ubite, "utuczone" ziemniaki, "grule", wykladamy na gleboka salaterke- "Miske" na to wylewamy nasz grzybowo innowarzywny sos, posypujemy swiezym szczypiorkiem, pietruszka.....co masz , co lubisz.

I mamy typowo berlinski lunch, powiem wiecej.....tradycyjny berlinski lunch z lat 50-tych.

I Kodar tu tez nie ma co liczyc, bo to sie jadlo w postaci przystawki do super miesa. Jak dziadek opowiadal to babcia kladla lyzke na talez....czyli bylo max 50 gr.

Nie bawiac sie w liczenie, mysle , ze bylo nie wicej jak 5 gr W, 10 gr T.....

ohhh, jak brakuje mi tych czasow z opowiadan dziadka, gdzie wszystko bylo optymalne.... nawet sex, na ktory trzeba bylo sobie zasluzyc!!!!

Bo dzis.....chcesz to masz !!!!!

Zart.

Ale zawsze bylem, jestem i bede konserwatywny !!!!





Tytuł: Odp: Niemieckie ziemniaki popolsku ( dla mojej ulubienicy: KODAR")
Wiadomość wysłana przez: Edyta 2008-12-04, 21:33:11
Cytuj:
Ugotuj ziemniaki w garnku z grubym dnem, min 15 min pod przykryciem. Odlej wode, i "osusz" ziemniaki na gazie, ogniu. Zmusuj je grubo, tu mam na mysli na przyklad widelcem, albo czyms takim aby niebyly calkowicie zmiazdzone. Dodaj smietane i maslo, moze troche soli ( ja nie dodaje) i bialy pieprz, jak masz.

Teraz kolej na grzyby:

Podczas jak robisz ziemniaki musisz zaczac grzybki, a wiec:

Na patelni rozgrzewasz maslo, dodajesz pokrojona, jak lubisz cebule, i pieczarki tak pokrojone jak lubisz. Najwazniejsze jest to, ze na silnym ogniu podsmazesz to wszystko tak, aby nie bylo wody z pieczarek, mieszasz przez caly czas.....to zajmnie Ci okolo 10 minut. Teraz dopiero doprawiasz przyprawami, ktore lubisz.


Nie rozumiem po co ta cała procedura  :P


Tytuł: Odp: Niemieckie ziemniaki popolsku ( dla mojej ulubienicy: KODAR")
Wiadomość wysłana przez: adampio 2008-12-04, 21:35:47
Cytuj z: Edyta 2008-12-04, 21:33:11
Cytuj:
Ugotuj ziemniaki w garnku z grubym dnem, min 15 min pod przykryciem. Odlej wode, i "osusz" ziemniaki na gazie, ogniu. Zmusuj je grubo, tu mam na mysli na przyklad widelcem, albo czyms takim aby niebyly calkowicie zmiazdzone. Dodaj smietane i maslo, moze troche soli ( ja nie dodaje) i bialy pieprz, jak masz.

Teraz kolej na grzyby:

Podczas jak robisz ziemniaki musisz zaczac grzybki, a wiec:

Na patelni rozgrzewasz maslo, dodajesz pokrojona, jak lubisz cebule, i pieczarki tak pokrojone jak lubisz. Najwazniejsze jest to, ze na silnym ogniu podsmazesz to wszystko tak, aby nie bylo wody z pieczarek, mieszasz przez caly czas.....to zajmnie Ci okolo 10 minut. Teraz dopiero doprawiasz przyprawami, ktore lubisz.


Nie rozumiem po co ta cała procedura  :P

 

Jeszcze bedzie duzo tematow, ktorych niezrozumiesz. Ale sie nieprzejmuj.


Tytuł: Odp: Niemieckie ziemniaki popolsku ( dla mojej ulubienicy: KODAR")
Wiadomość wysłana przez: Edyta 2008-12-04, 21:37:02
Cytuj z: adampio 2008-12-04, 21:35:47
Ale sie nieprzejmuj.


A gdziezbym sie przejmowała  :D


Tytuł: Odp: Niemieckie ziemniaki popolsku ( dla mojej ulubienicy: KODAR")
Wiadomość wysłana przez: adampio 2008-12-04, 21:37:42
Cytuj z: adampio 2008-12-04, 21:35:47
Cytuj z: Edyta 2008-12-04, 21:33:11
Cytuj:
Ugotuj ziemniaki w garnku z grubym dnem, min 15 min pod przykryciem. Odlej wode, i "osusz" ziemniaki na gazie, ogniu. Zmusuj je grubo, tu mam na mysli na przyklad widelcem, albo czyms takim aby niebyly calkowicie zmiazdzone. Dodaj smietane i maslo, moze troche soli ( ja nie dodaje) i bialy pieprz, jak masz.

Teraz kolej na grzyby:

Podczas jak robisz ziemniaki musisz zaczac grzybki, a wiec:

Na patelni rozgrzewasz maslo, dodajesz pokrojona, jak lubisz cebule, i pieczarki tak pokrojone jak lubisz. Najwazniejsze jest to, ze na silnym ogniu podsmazesz to wszystko tak, aby nie bylo wody z pieczarek, mieszasz przez caly czas.....to zajmnie Ci okolo 10 minut. Teraz dopiero doprawiasz przyprawami, ktore lubisz.


Nie rozumiem po co ta cała procedura  :P

 

Jeszcze bedzie duzo tematow, ktorych niezrozumiesz. Ale sie nieprzejmuj.

Jak zwykle pomylilem czasy. Mialo byc tak:

Jeszcze bedzie duzo tematow, ktorych nie bedziesz rozumiala.....................ale to przyszlosc.


Tytuł: Odp: Niemieckie ziemniaki popolsku ( dla mojej ulubienicy: KODAR")
Wiadomość wysłana przez: adampio 2008-12-04, 21:39:38
Cytuj z: Edyta 2008-12-04, 21:37:02
Cytuj z: adampio 2008-12-04, 21:35:47
Ale sie nieprzejmuj.


Dokladnie, to nie Ty. Edytko, szkoda czasu, na przejmowanie sie. Nie odpowiedzialas ni, czy twoj awartar to Mussollini?

A gdziezbym sie przejmowała  :D


Tytuł: Odp: Niemieckie ziemniaki popolsku ( dla mojej ulubienicy: KODAR")
Wiadomość wysłana przez: adampio 2008-12-04, 21:40:06
Cytuj z: adampio 2008-12-04, 21:39:38
Cytuj z: Edyta 2008-12-04, 21:37:02
Cytuj z: adampio 2008-12-04, 21:35:47
Ale sie nieprzejmuj.


Dokladnie, to nie Ty. Edytko, szkoda czasu, na przejmowanie sie. Nie odpowiedzialas ni, czy twoj awartar to Mussollini?

A gdziezbym sie przejmowała  :D



Tytuł: Odp: Niemieckie ziemniaki popolsku ( dla mojej ulubienicy: KODAR")
Wiadomość wysłana przez: Edyta 2008-12-04, 21:41:36
Ależ odpowiedziałam Ci w watku w którym mnie pytałaś,ale nie zaszkodzi jesli odpowiem i w tym wątku;

We własnej osobie Benito -gosc z klasą  8)


Tytuł: Odp: Niemieckie ziemniaki popolsku ( dla mojej ulubienicy: KODAR")
Wiadomość wysłana przez: adampio 2008-12-04, 21:43:27
Cytuj z: adampio 2008-12-04, 21:40:06
Cytuj z: adampio 2008-12-04, 21:39:38
Cytuj z: Edyta 2008-12-04, 21:37:02
Cytuj z: adampio 2008-12-04, 21:35:47
Ale sie nieprzejmuj.


Dokladnie, to nie Ty. Edytko, szkoda czasu, na przejmowanie sie. Nie odpowiedzialas ni, czy twoj awartar to Mussollini?

A gdziezbym sie przejmowała  :D



No tak, najpierw udalo mi sie "wplatac" wiadaomosc do odpowiedzi a pozniej wyslac pustego posta.....no coz, brak slow!!! Sorry


Tytuł: Odp: Niemieckie ziemniaki popolsku ( dla mojej ulubienicy: KODAR")
Wiadomość wysłana przez: adampio 2008-12-04, 21:46:42
Cytuj z: Edyta 2008-12-04, 21:41:36
Ależ odpowiedziałam Ci w watku w którym mnie pytałaś,ale nie zaszkodzi jesli odpowiem i w tym wątku;

We własnej osobie Benito -gosc z klasą  8)


Masz racje, mial pare powiedzen, ktore sa do dzis przestroga dla ludzkosci!!!!!

Klase to on mial....tylko, ze drugorzedna!!


Tytuł: Odp: Niemieckie ziemniaki popolsku ( dla mojej ulubienicy: KODAR")
Wiadomość wysłana przez: sewero 2008-12-04, 22:34:55
Nie jeste  Kodar ale za przepis dziekuje. Jutro zrobie to sie pochwale. Juz mi slinka leci  :P


Tytuł: Odp: Niemieckie ziemniaki popolsku ( dla mojej ulubienicy: KODAR")
Wiadomość wysłana przez: kodar 2008-12-04, 22:38:24
Cytuj z: sewero 2008-12-04, 22:34:55
Nie jeste  Kodar ale za przepis dziekuje. Jutro zrobie to sie pochwale. Juz mi slinka leci  :P

Jolus,o co tu chodzi????????????????????????


Tytuł: Odp: Niemieckie ziemniaki popolsku ( dla mojej ulubienicy: KODAR")
Wiadomość wysłana przez: sewero 2008-12-04, 22:40:35
Alinko to przeciez watek o ziemniakach dla ciebie specjalnie.
:lol:


Tytuł: Odp: Niemieckie ziemniaki popolsku ( dla mojej ulubienicy: KODAR")
Wiadomość wysłana przez: kodar 2008-12-04, 22:43:30
Cytuj z: sewero 2008-12-04, 22:40:35
Alinko to przeciez watek o ziemniakach dla ciebie specjalnie.
:lol:
Jola,dzieki ,ale ty masz oczy,przeciez ja nawet nie zauwazylam tego tytulu,ale jestem gapcia :lol: :lol: :lol: :lol:


Tytuł: Odp: Niemieckie ziemniaki popolsku ( dla mojej ulubienicy: KODAR")
Wiadomość wysłana przez: kodar 2008-12-04, 22:44:55
Adas dzieki ci ,moj ty kwiatuszku :D :D


Tytuł: Odp: Niemieckie ziemniaki popolsku ( dla mojej ulubienicy: KODAR")
Wiadomość wysłana przez: sewero 2008-12-04, 22:46:40
Ja to chyba w nalog forumowy wpadam. Kurcze zamiast spac ciagle tu siedze. Czy jest moze jakies lekarstwo na to?

:lol: :lol: :lol:


Tytuł: Odp: Niemieckie ziemniaki popolsku ( dla mojej ulubienicy: KODAR")
Wiadomość wysłana przez: sewero 2008-12-04, 22:47:50
Alina kupujesz  w NIemczech podgardle? Robisz skwareczki?


Tytuł: Odp: Niemieckie ziemniaki popolsku ( dla mojej ulubienicy: KODAR")
Wiadomość wysłana przez: kodar 2008-12-04, 22:55:44
Cytuj z: sewero 2008-12-04, 22:47:50
Alina kupujesz  w NIemczech podgardle? Robisz skwareczki?
costy,ja nawet tego cos nie widzialam w zadnym sklepie,a jak u rzeznika pytam to robia na mnie taaaaakie oczy,to juz nie pytam.Mam mozliwosc raz na miesiac od rodzinki z Polski.Przyjezdzaja przyjaciele,ktorzy handluja starociami,maja sklep w Polsce.Po zakupy przyjezdzaja co jakis czas i przywoza polska sloninke,podgardle i kielbaske.Podgardle przepuszczam przez maszynke,przetapiam i  wekuje w sloiczki.Slonike przetapiam albo mroze.Strasznie mi brakuje tej Poski na tym "wygnaniu" :lol: :lol:Juz tak cierpie 20 lat  :lol: :P


Tytuł: Odp: Niemieckie ziemniaki popolsku ( dla mojej ulubienicy: KODAR")
Wiadomość wysłana przez: sewero 2008-12-04, 23:01:15
Mozemy sobie podac reke. Mnie za niedlugo stuknie 21. Znam pania w rzezni -Polka. Zapytam co z podgardlem.
Polskie wyroby pomomo ze ze sklepu sa o wiele smaczniejsze niz te nasze. Uwielbiam wyjazdy do PL. Rodzinka bije swiniaka jest kielbaska kaszanka, palce lizac mniam.


Tytuł: Odp: Niemieckie ziemniaki popolsku ( dla mojej ulubienicy: KODAR")
Wiadomość wysłana przez: kodar 2008-12-04, 23:04:13
Cytuj z: sewero 2008-12-04, 23:01:15
Mozemy sobie podac reke. Mnie za niedlugo stuknie 21. Znam pania w rzezni -Polka. Zapytam co z podgardlem.
Polskie wyroby pomomo ze ze sklepu sa o wiele smaczniejsze niz te nasze. Uwielbiam wyjazdy do PL. Rodzinka bije swiniaka jest kielbaska kaszanka, palce lizac mniam.
u mnie minelo w wakacje 21 lat,ach jak ja tesknie,ale za czym to juz tak naprawde nie wiem :lol: :P


Tytuł: Odp: Niemieckie ziemniaki popolsku ( dla mojej ulubienicy: KODAR")
Wiadomość wysłana przez: adampio 2008-12-05, 07:04:22
Cytuj z: kodar 2008-12-04, 23:04:13
Cytuj z: sewero 2008-12-04, 23:01:15
Mozemy sobie podac reke. Mnie za niedlugo stuknie 21. Znam pania w rzezni -Polka. Zapytam co z podgardlem.
Polskie wyroby pomomo ze ze sklepu sa o wiele smaczniejsze niz te nasze. Uwielbiam wyjazdy do PL. Rodzinka bije swiniaka jest kielbaska kaszanka, palce lizac mniam.
u mnie minelo w wakacje 21 lat,ach jak ja tesknie,ale za czym to juz tak naprawde nie wiem :lol: :P
 

Mnie minelo 21 w kwietniu!!!! Ale zbieg okolicznosci.


Tytuł: Odp: Niemieckie ziemniaki popolsku ( dla mojej ulubienicy: KODAR")
Wiadomość wysłana przez: sewero 2008-12-05, 10:49:39
Cytuj z: kodar 2008-12-04, 23:04:13
u mnie minelo w wakacje 21 lat,ach jak ja tesknie,ale za czym to juz tak naprawde nie wiem :lol: :P
Cytuj:

Ja juz tak bardzo nie tesknie. Mam tu cala rodzine. Mama 100m odemnie, brat 3 km. Wszystkie kuzynki kuzyni tu mieszkaja. Najdalej do siostry bo mieszka w Berlinie. Do POlski mam niedaleko . Do Zgorzelca 350 km. Jezdzimy czesto. Ty z pewnoscia nie tak czesto bo to jednak kawal drogi. Prawda?


Tytuł: Odp: Niemieckie ziemniaki popolsku ( dla mojej ulubienicy: KODAR")
Wiadomość wysłana przez: kodar 2008-12-05, 11:46:40
Cytuj z: sewero 2008-12-05, 10:49:39
Cytuj z: kodar 2008-12-04, 23:04:13
u mnie minelo w wakacje 21 lat,ach jak ja tesknie,ale za czym to juz tak naprawde nie wiem :lol: :P
Cytuj:

Ja juz tak bardzo nie tesknie. Mam tu cala rodzine. Mama 100m odemnie, brat 3 km. Wszystkie kuzynki kuzyni tu mieszkaja. Najdalej do siostry bo mieszka w Berlinie. Do POlski mam niedaleko . Do Zgorzelca 350 km. Jezdzimy czesto. Ty z pewnoscia nie tak czesto bo to jednak kawal drogi. Prawda?
kawal,drogi???no ale tylko samochodem :lol: a ze samolotem nie lubie latac,no to  jedzdze tylko w wakacje w czasie urlopu.Pierwszy raz po 10 latach zmienilam kierunek podrozy.Wyladowalam w Chorwacji.Zdjecia obok. :P


Tytuł: Odp: Niemieckie ziemniaki popolsku ( dla mojej ulubienicy: KODAR")
Wiadomość wysłana przez: kodar 2008-12-05, 11:52:57
Cytuj z: adampio 2008-12-05, 07:04:22
Cytuj z: kodar 2008-12-04, 23:04:13
Cytuj z: sewero 2008-12-04, 23:01:15
Mozemy sobie podac reke. Mnie za niedlugo stuknie 21. Znam pania w rzezni -Polka. Zapytam co z podgardlem.
Polskie wyroby pomomo ze ze sklepu sa o wiele smaczniejsze niz te nasze. Uwielbiam wyjazdy do PL. Rodzinka bije swiniaka jest kielbaska kaszanka, palce lizac mniam.
u mnie minelo w wakacje 21 lat,ach jak ja tesknie,ale za czym to juz tak naprawde nie wiem :lol: :P
 

Mnie minelo 21 w kwietniu!!!! Ale zbieg okolicznosci.
oj taaaaaaaaaaaak,ale tez i szybko zlecialy te lata :P


Tytuł: Odp: Niemieckie ziemniaki popolsku ( dla mojej ulubienicy: KODAR")
Wiadomość wysłana przez: sewero 2008-12-05, 16:11:39
Ja tez sie boje samolotu. Zaciskam zeby modle sie i ufam ze nic sie nie stanie. Z urlopu np w Turcji nie zrezygnuje.
Musisz raz sprobowac. Samolot nie jest taki zly. Najgorszy jest tylko start i ladowanie.
Polecisz raz i potem bedziesz chciala co roku zobaczysz.

Ja mam mozliwosc jazdy do PL co tydzien. Moj sasiad mieszka tu a pracuje we Wroclawiu. Jedzie tam co niedziele a w piatki wraca. No ale nie chce mi sie.

Z dzieciakami to cala wyprawa.



Tytuł: Odp: Niemieckie ziemniaki popolsku ( dla mojej ulubienicy: KODAR")
Wiadomość wysłana przez: kodar 2008-12-05, 17:32:35
Cytuj z: sewero 2008-12-05, 16:11:39
Ja tez sie boje samolotu. Zaciskam zeby modle sie i ufam ze nic sie nie stanie. Z urlopu np w Turcji nie zrezygnuje.
Musisz raz sprobowac. Samolot nie jest taki zly. Najgorszy jest tylko start i ladowanie.
Polecisz raz i potem bedziesz chciala co roku zobaczysz.

Ja mam mozliwosc jazdy do PL co tydzien. Moj sasiad mieszka tu a pracuje we Wroclawiu. Jedzie tam co niedziele a w piatki wraca. No ale nie chce mi sie.

Z dzieciakami to cala wyprawa.


przylecialam do Kolonii wlasnie samolotem i juz wiecej do samolotu nie wsiadlam.Caly czas pracuje nad soba,bo mam rodzine i znajomych rozrzuconych po swiecie.Podroze podobno ksztalca.  :D :P


Tytuł: Odp: ziemniaki po białorusku
Wiadomość wysłana przez: Diogenes z Synopy 2015-08-06, 23:21:48
SprĂłbowałem kiedyś pizzy i tej, surowej ryby japońskiej, sushi. To był koszmar. To jadły nasze wiejskie psy" – mĂłwił Łukaszenka.


http://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiata,2/lukaszenka-od-kuchni,566480.html



Tytuł: Odp: Niemieckie ziemniaki popolsku ( dla mojej ulubienicy: KODAR")
Wiadomość wysłana przez: Jarek 2015-08-06, 23:30:18
No co jak co ,ale taki promotor jedzenia ,jak Łukasz to stabilność na rynku ,opty akcje w gĂłrę  :lol:


Tytuł: Odp: Niemieckie ziemniaki popolsku ( dla mojej ulubienicy: KODAR")
Wiadomość wysłana przez: Gavroche 2015-08-07, 07:02:16
"Surowa, japońska ryba" to sashimi. :D
Sushi to "ryż na kwaśno z dodatkami", może być to ryba, ale nie musi. ;)


Tytuł: Odp: Niemieckie ziemniaki popolsku ( dla mojej ulubienicy: KODAR")
Wiadomość wysłana przez: Diogenes z Synopy 2015-08-07, 07:15:47

http://pulsinnowacji.pb.pl/4247157,68165,zielona-herbata-ogranicza-przyswajanie-cukru-ze-skrobi



i tłuszczu  :)


Tytuł: Odp: Niemieckie ziemniaki popolsku ( dla mojej ulubienicy: KODAR")
Wiadomość wysłana przez: renia 2015-08-07, 07:20:09
Wnioski z wszystkich badań są praktycznie takie same:
"potrzebne są dalsze badania"...


Tytuł: Odp: Niemieckie ziemniaki popolsku ( dla mojej ulubienicy: KODAR")
Wiadomość wysłana przez: Diogenes z Synopy 2015-08-07, 07:22:25
jq nie wiem po co oni je przeprowadzają?   :shock:   jak skrobia komuś szkodzi to się ją nie je, przynajmniej w takich ilościach.



Tytuł: Odp: Niemieckie ziemniaki popolsku ( dla mojej ulubienicy: KODAR")
Wiadomość wysłana przez: zofijeczka 2015-08-14, 00:28:43
Niemieckie ziemniaki czyli kartofle


forum.dr-kwasniewski.pl | Działające na SMF 1.0.8.
© 2001-2005, Lewis Media. Wszystkie prawa zastrzeżone.