forum.dr-kwasniewski.pl

Właśnie zaświtała mi definicja ""metabolic syndrome" - to chroniczny stan zaburzenia dobrostanu, w którym metabolizmem organicznym kierują zestawy genów wymuszone niekorzystnymi zmiennymi środowiskowiskowymi."

A oto dzieło naukowców opisujące objawy MS, a więc trudno uzać to za definicję:
Definicja Międzynarodowej Federacji Diabetologicznej (International Diabetes Federation) z 2005 r.
Podstawowym warunkiem rozpoznania MZ jest:
-otyłość centralna, czyli obwód pasa powyżej 94 cm u mężczyzn i powyżej 80 cm u kobiet (wartości te dotyczą tylko rasy białej, dla innych grup etnicznych określono inne wartości krytyczne).
Oprócz otyłości należy stwierdzić przynajmniej dwie spośród następujących składowych:
-stężenie triglicerydĂłw ≥150 mg/dl (1,7 mmmol/l), jeĹźeli dotychczas nie wdroĹźono leczenia nacelowanego na obniĹźenie poziomu triglicerydĂłw lub wcześniej rozpoznane i leczone podwyĹźszone stężenie triglicerydĂłw;
-stężenie cholesterolu HDL <40 mg/dl (0,9 mmol/l) u mężczyzn i <50 mg/dl (1,1 mmol/l) u kobiet (są to wartości z pierwszej wersji definicji IDF z kwietnia 2005 r.; we wrześniu 2005 r. IDF zmieniła krytyczne wartości stężenia HDL, ujednolicając je z wartościami podawanymi przez NCEP ATP III);
-ciśnienie skurczowe krwi ≥130 mmHg lub ciśnienie rozkurczowe &pound;85 mmHg lub wcześniej diagnozowane i leczone nadciśnienie tętnicze;
-glikemia na czczo >100 mg/dl (5,6 mmol/l) lub wcześniej rozpoznana i leczona cukrzyca typu 2.

PS
przy tak wyśrubowanych normach i zdrowego człowieka uznają za przypadek metabolic syndrome. Ale normy właśnie po to są wyśrubowane!.

Podając obwód pasa, mogliby też podać obowiązujący wzrost, chyba że proporcje nie są istotne.

"Kluczowa" jest twardość paznokci i łamliwość włosów, co bardzo łatwo mogę wykazać...  :wink:  :mrgreen:

http://jn.nutrition.org/cgi/content/abstract/jn.108.096297v1 - więcej takich badań!. Są wielce pożyteczne!
Nie wolno jeść czerwonego mięsa, bo wywołuje metaboliczny syndrom i stany zapalne!. Więcej takich badań!, bo mięso jest zbyt drogie! :(

http://jn.nutrition.org/cgi/content/abstract/jn.108.099960v1 - wegetarianizm zapobiega rakowi endometrium!. Więcej takich badań!. Tylko, Ĺźe blisko połowa ludzi nie ma endometrium NA SZCZĘŚCIE  :lol: Mięso będzie tanieć! :D

http://jn.nutrition.org/cgi/content/abstract/jn.108.098269v1 - jest prawdopodobne, że zwiększenie zużycia całego ziarna, owoców, warzyw, chudego mięsa i drobiu, ryb, produktów mlecznych o niskiej zawartości tłuszczu, oraz olejów zawierających kwas oleinowy lub (n-3) FA , zmniejszya częstość występowania metabolicznego syndromu!.
Bomba - jestem za!. Mięso, śmietanka i masło będą tanieć! Więcej takich badań! :D

Czy w laboratorium u Krupki?

U jakiej Krupki? :shock:. Co to za "laboratorium u Krupki"? :shock:

Krupka, to taka mała błonica, czy jak? :(

Kolega JK z WAM-u. Cztyzby juz zamknal to laboratorium analizy pierwiastkowej wlosa? Zbyt dlugo bylem w buszu i nic o tym nie wiem.

Jaki kolega JK z WAM-u? , jakie analizy?!  :shock: Gorąco w tych krzakach, czy jak?! :shock:
Poczytaj sobie lepiej o dyfterycie  :D

To bylo przeprowadzane w laboratorium Krupki.
http://www.dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?t=13642&highlight=analiza+wlosa

P.S.
W krzakach ostatnio bardzo goraco. Ponad 30 C. Wlos mi sie nie jezy tylko klei. Badac nie bede czemu sie klei.

A co to ma wspólnego z Dietą Optymalną? :?

A to ze optymalnych naganiano do badania wlosa. Bez takiego badania optymalny lekarz Krupka pacjenta nie przyjmowal.

Nie znam żadnego lekarza Krupki i raczej nie zamierzam poznać!. Nie interesują mnie też zupełnie żadne badania włosa, bo mam zdrowe, mocne włosy! :D

PS
a ty z tych "opty"malnych biedaku, co ci "opty-malnikiem" w głowie zawrócili?. Pretensje kieruj do siebie! :D

I nie tylko.

P.S.
To bylo troche historii o ZO.

Właśnie w Polsce jest tak jak jest, bo zawsze znajdą się takie indywidua, co zamiast myśleć o przyszłości - "grzebią w trupach" - czyli w historii 8)
W historii o ZO nie było Ĺźadnych Krupek. Pomyliłeś instytucje!  :D

No to Ĺźeście sobie pogadali  :)

admin:

To się narobiłoooo!!! Ja właśnie przerabiam wielką połowę świniaczka, a tu się takie rzeczy wyprawia?? :lol: :lol: Mięso ma tanieć? Ja kombinuję jaki  kawałek i na co przerobić, a tutaj admin mnie dołuje, Ĺźe lepiej było poczekać na spadek ceny hahahahaha. Chyba jednak wypinam się na wszystkie spadki - poza moją wagą i idę pomieszać w moich garnkach, a zapach tam taki, Ĺźe sam ciągnie :lol: Pozdrawiam

po ile kupiłaś?
ps
płaciłem ostatnio 7,30 za kg  półtusze
w skupie żywiec ponoć po 4 zł
cene podnieśli i  przywożą odpady z Jewropy

Ali, widzisz drogi przyjacielu  8)
"nie tendyk droga" !!!  8)  :shock: :shock: :shock:

Pytanie powinno(ELITA) byc: od kogo kupiles(jak byla karmiona, hodowana, zabita byla swinka)
jednym slowem czy jest:
"koszerna" ???  :shock: :shock: :shock:

Cena to tylko dla "planktonu" jest "wazna" !!!  8) :P

ali:

Kupowałam po 7,60 zł/kg. Ceny chyba wzrosły po sensacjach z Irlandii, żywiec w wielkopolsce ok 4,30 zł/kg. U nas nie ma fabryk trzody, więc można bez wielkich bóli zaufać producentom trzody. Mam swoje sprawdzone miejsca :) Jeszcze muszę zapeklować swoje wędlinki, więc uciekam i życzę wszystkim mile spędzonej niedzieli. :)

Zartujesz oczywiscie.
Optymalnych w kolejnosci przesladuja:
prady selektywne
lamblie
badania pierwiastkowe wlosa.
Teraz jakies helibaktery.
zapomnialbym o 0,8  :shock:
Trudno mi uwierzyc, ze nie slyszales a Krupce. /mial certyfikat OSBO?/
Rozumiem, ze pewnych ludzi wyrzuca sie z pamieci.
Ale to zart oczywiscie.
Pozdrawiam
maf

he he
widziałeś ty koszerno świnie?
chyba w  "elicie"
a rzezak by się i tak przydał
 

A czy zawsze Ĺźartuję? i czy muszę wszystkich znać, co się niektĂłrym zdaje, Ĺźe znam?. Ciebie chyba teĹź na oczy nie widziałem, choć pewnie "wszystko o mnie wiesz", a ja o tobie nic. Tak juĹź mam od wielu lat.  8)

Zapewne tez znasz JĂłzka Guzdro  :mrgreen:  8)

No akurat Józka Guzdro to znam i nie wypieram się.:D Bardzo fajny gostek :wink:
Robi jeszcze te badania "kropli rozpaczy na czarnym tle" pod szyldem DO?  8)

Juz nie robi.Zwinął ten interes. Teraz "stawia diagnozy" z linii papilarnych palcĂłw stopy ,a do tego daje od razu specjalne leki  z roślin  wyhodowanych  w dziwiczych lasach Amazonii . Pono te diagnozy są bardzo trafne!  8)

Ma sie rozumiec ,ze pod szyldem DO  8)

Chodziło o to właśnie, aby się wreszcie od szyldu DO odcepił, a on się jednak nie odczepił. A na samych liniach papilarnych nie wyżyje :shock: . Pozdrów go jednak serdecznie, jeśli masz z nim kontakt, pewnie się ucieszy! :D

Oczywiście,ze mam z nim kontakt ,bo pracuje u niego w rejestracji  8) .Pozdrowie go od Ciebie,na pewno sie ucieszy ,zwłaszcza ,ze juz dawno sie nie widzieliście  8)  :D

A jak u niego pracujesz - to nie pozdrawiaj, bo jeszcze pracę stracisz!, a do mnie będziesz miała pretensje! :shock:  :lol:
Lepiej podejdź go, np: że "możesz mieć informacje z pierwszej ręki" co się u Kwaśniewskich dzieje! - to może Cię awansuje! :D.

Wyrzuci mnie to se znajde nową  8) .Zaryzykuje.Jak mnie zwolni ,to znaczy,ze nie był wart,zebym u niego pracowała  :P 
Ale lubi mnie,to moze mnie nie zwolni  :mrgreen: ,chociaz ....głowy nie dam.....  :P

A "certyfikat" w rejestracji wisi? :wink:

Człowiek sie uczy całe życie jednak. Nie pomyslałam o tym! Zrobie tak jak mówisz -bede jego tajnym agentem (ale po co ja Tobie to mówie????   :shock: )  ,jak mam od Ciebie wyciagac informacje? -alez ten swiat pokrecony !  :P

PS.Certyfikat oczywiscie wisi w rejestracji.Przedwczoraj własnie go przecierałam ścierą ,bo było troche zakurzone szkło  :roll:

Dobra, to jutro z rana możesz Józka podejść informacją, że wczoraj razem piliśmy, bo Królowej odmówiłem i że rano się nie ogoliłem i byłem w tej samej koszuli i skarpetkach, co wieczorem!. On wie, że się nie golę codziennie, a z tą koszulą i skarpetkami "kupi" jako ciekawostkę, bo to mu zasugeruje, że z moją żoną żyję jak "pies z kotem" i mamy punkt zaczepienia. A jak łyknie, to dalej się go już pokieruje...  :wink: 8)

Dobra! Wspaniały plan! W ogĂłle to powiem,ze byłam u Was i widziałam przez uchylone drzwi jak sie z Ĺťoną kłóciłeś,a potem wyszedłes trzasnąwszy drzwiami.Nie było Cie ze dwie godziny ,wrĂłciłes podpity i tym sposobem wyciągnełam od Ciebie cenne info,ktĂłre jemu rzekomo sie przyda  :idea:
Mozesz liczyc na moją wyobraĹşnie!  8)

No i jeszcze moge dodac,ze masz zarośnietą klate  :P to po to ,zebym była bardziej wiarygodna  8) :P

Nie, bo tyle dobrych informacji na pierwszy raz może wzbudzic czujność i podejrzenia u niego, że pracujesz na dwa fronty!. To cwana bestyjka :wink: Golenie, koszula, skarpetki - to powinno na pierwszy raz wystarczyć!. Ku chwale i historii... :wink: :mrgreen:

Jak sobie życzysz.Ja jestem troszke kapana w goracej wodzie i faktycznie za duzo bym powiedziała jak na pierwszy raz.
Masz racje,ze to cwana bestujka,ale poradzimy sobie.
Myśle ,ze w tym tygodniu zaprosi mnie na kawe (musimy omĂłwic pewne sprawy zwiazane z transportem roślin z Amazonii),sprĂłbuje wyciągnąć od niego jakies cenne info,bo mysle,ze te transporty są nielegalne - moze "pierze" pieniądze.Nie wiem,musze sie upewnic  8)  :mrgreen:
Jak juz sie dowiem,to bedzie nasz.Byleby on mnie nie rozgryzł.Jakby co,to dzwoń na "pejdĹźer" -bedziemy w kontakcie  8) :mrgreen:

Jasne, ale bądĹş ostroĹźna!  8)

A nie widziałeś chlewni, co u nich się "owczarnia" nazywa :shock:

Widziałeś ;) w maju 2005 ;P

Sławku, ale Ty, to nie "maf" przecież jesteś :roll:

No wiem ;) ale ja tam byłem z Nim  :shock:

Przepraszam, ale zupełnie nie kojarzę!  :(

Uwazaj,bo jeszcze kaza Ci wiedziec ,kto z kim był i jak był ubrany  8) 

http://news.bbc.co.uk/2/hi/health/7783088.stm - "Siedem nowych wariantów genu odkryte przez naukowców wskazują zdecydowanie, że otyłość jest problemem w dużej mierze umysłu". - to genialne odkrycie bez tych siedmiu wariantów!.  :wink: Wystarczy pomyśleć, zastosować w praktyce i dzięki umysłowi można zeszczupleć...  8)