forum.dr-kwasniewski.pl

Witam.Mam 17 lat i jestem chory na refluks(chyba bo diagnozy roznych lekarzy byly poprostu rozne).Do tej pory unikalem wszelkich tluszczow,takie byly zalecenia moich lekarzy..Bralem wiele lekarstw,staralem sie jesc malo chociaz zawsze bylem bardzo chudy(jestem takze chory na celiakie).Przeczytalem ostatnio ksiazke dr.Kwasniewskiego i jestem juz gotowy zaczac nowo diete,chociaz nie ze wszystkimi pogladami dr.Kwasniewskiego sie zgadzam :) Jesli ktos mily ma dla mnie jakies cenne rady dotyczace diety i nie tylko to prosze o pomoc tu czy na priw. :D

moĹźe to ci pomoĹźe?  :roll:
http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=713

zacznij czytać posty.dowiesz sie wszystkiego :P

Stosuje DO drugi dzien i juz czuje sie gorzej :o Objawy refluksu sie nasilaja niestety.Ale i tak dziekuje za pomoc :)

W ogole jest tu chociaz jedna osoba ktora ta dieta wyleczyla z refluksu?

Refluksu żołądkowo-przełykowego

Niestety ale ten Twoj refleks  zalezy tylko i wylacznie od tego co zjesz.
Kiedys miewalem to ale zaraz analizowalem produkty, ktore zjadlem tego dnia.
Np. po zjedzeniu kilku paczkow zawsze to mialem, czyli musialem pozegnac sie z potrawami na drozdzach

Właśnie tylko DO pomoże Ci pozbyć się przykrych objawów refluksu.Od 20lat miałam zdiagnozowany refluks żołądkowo-przełykowy, z odbijaniami, ulewaniami, pieczeniem w przełyku. Dopiero DO pomogła mi , ale kiedy zjadałam nawet sporadycznie trochę produktów zbożowych, wracało pieczenie w przełyku. To samo było po twarogach.
od 3 m-cy nie jem w ogóle ani grama mąki i przykre objawy całkowicie ustąpiły. Na DO leczy się najszybciej układ pokarmowy.

No dobrze ale moze mi ktos z Was wyjasnic dlaczego te uznane za niezdrowe przez medycyne jedzenie ma mi pomoc na refluks?Jak to dziala?Ciezko jest tak poprostu uwierzyc..jeszce trudniej jak sie nie widzi efektow od razu..Chce to zrozumiec a nie robic cos bezmyslnie bo moge pozniej tego zalowac.
Czemu na calym swiecie lekarze nakazuja unikac smazonych i tlustych potraw a ja mam je wcinac?
Helen,piszesz ze dzieki DO znikaja twoje objawy ale gdy tylko zjesz cos nieodpowiedniego to refluks znow daje o sobie znac.Wnioskuje z tego ze DO nie wylecza z refluksu tylko znacznie ulatwia zycie z nim,mam racje?

Nie, bo

jest na etapie badań, że "nie szkodzi", a do tego aby wykazać, że "pomaga", to może twoje wnuczęta się doczekają, choć lek. med. Jan Kwaśniewski dokładnie to już sprawdził w praktyce i opisał... :D

Musisz przeczytac pare ksiazek, info na internecie, zrozumiec i zaczac diete. Bez tego lepiej nie zaczynaj. Bo na sile to tylko mozesz sobie palec w d.....zlamac.

Chyba masz racje.To trudne.Tyle sprzecznych informacji,czytalem ksiazke dr.Kaczynskiego ale czytalem takze wiele innych madrych rozwazan medycznych ktore staja w opozycji do tego co glosi DO.I komu ufac..

 

Powiem to jeszcze raz, tworz wnioski na bazie wiedzy a nie wiary. Wiedza jest droga do sukcesu a nie wiara. Jest takie dunskie powiedzienie:
MAN SKAL VIDE OM MAN SKAL PISE ELLER MAN SKAL SKIDE.!!!!!
To powiedzenie powinno byc dla Ciebie punktem wyjscia w Twoim dalszym zyciu. Nie wiara. Ludzie wierza w co badz, bo nie maja wiedzy !!!!!
WIEDZA GOGUS, WIEDZA!!!!

OK..Wiedza.
A wiec bardzo prosze osoby ktore pokonaly chorobe refluksowa przelyku lub pomogly komus w pokonaniu jej i sa zerejestrowane tu na forum o pomoc.Prosze o przeslanie mi jakichkolwiek informacji na temat walki z ta choroba.Chodzi o artykuly,wasze doswiadczenia,wazne spostrzezenia,mysli...itp.
Pomozcie ludzie prosze Was.BĂłg zaplac!

 

Gogus, jak powiedzialem WIEDZA. Ja wiem, ze dzis mozesz znalesc na internecie odpowiedzi na pytania, ktore beda na maturze za dwa lata.....nie tedy droga.

Nie pytaj ludzi, przeczytaj lekture obowiazkowa, zrozum, przeczytaj ponownie i wroc tu ponownie z bardziej skonkretyzowanymi pytaniami. I pamietaj, ze droga do piekla jest wyslana kiepskimi argumentami. A masz cale zycie przed soba....oby optymalne.

A propos, czy myslales kiedys o tym, ze ten Twoj stan obecny jest reakcja organizmu na do tej pory zly sposob jedzenia. Czyli malo cukru/wegla i duzo tluszczu, kiedy zmieniasz swoj piec, jest ta reakcja organizmu, ktora w tej chwili przechodzisz!!!!!! To nie jest dieta cod!!!!!! Jak zjesz dziennie BTW 1:max 3,5: 0,5 to za "3# dni refluksu miec nie bedziesz!!!

Masz jakas dziewczyne?

Nie mam.Czemu pytasz? :D

 

Bo czas najwyzszy abys mial, po tylu zjedzonych zoltkach....hahahahahah to tylko mialem na mysli.

To byl tylko zart. Sam zobaczysz, ze ta teoria, teoria zjedzonego bialka i sexu to tez mit!!!!! Ale dobrze jest miec kogos tam "na boku", nie uwazasz?

Chyba tak :D Chetne,wolne dziewuchy pisac do mnie na priw,mozemy sie umowic na jakies tluste miesko czy cos tam :)

http://forum.dr-kwasniewski.pl/index.php?board=6.0
      MoĹźe tutaj sobie troche poczytasz ,
  Troche Cie rozczaruje Goguś-nie licz na cudowne ozdrowienie
  bo  z chlebusiem i droĹźdşówkami musisz poĹźegnać sie na zawsze .
  Takie Ĺźywienie to nie tabletka ,po ktĂłrej moĹźesz wrĂłcic do wysokowęglowodanowego jedzenia

Ja jestem przykładem. Mnie pomogła dieta jeśli chodzi o refluks. Po miesiącu, moĹźe wcześniej ustąpiły objawy refluksu i pomimo, Ĺźe (od 6-ciu tygodni) zeszłam z diety ( nie trzymam się kurczowo zasad, bardzo ograniczyłam tłuszcze, bo mam jeszcze własny  i wysoki cholesterol) refluks nie powrĂłcił.

Chcesz to zjedz zupę jarzynową z ziemniakiem/żółtkiem.


Sobie.

Goguś, uszkadzaczem śluzówki żołądka są: cytrusy, kawa, produkty glutenowe (żyto, pszenica, jęczmień, owies), alergen białkowy z produktów mlecznych.
Da się w 2 dni wyleczyć z refluksu, gdy nastepuje to wolniej - dieta jest zbyt bogatobiałkowa.
Goguś, ziemniaczki okraszone smalcem ze skwarkami, rosoły, ... a jak tolerujesz smażone to placki ziemniaczane BEZ MĄKI (np.1 jajko+ 200g ziemniaka).
Benzoesany, glutaminiany - nie są najszczęśliwsze dla żołądka. Po wędzonkach, kiełbasach - wiadomo co...
Ziemniaki na różne sposoby, może śmietana 30%, masło (w śmietanie jest mało alergenu białkowego, a w maśle jeszcze mniej).
Stanowczo odradzam Ci wszystkie zboĹźa.

Właśnie. Bardzo ciągnie mnie do ziemniaczków. Nigdy wcześniej mnie tak nie ciągnęło.
Mogłabym jeść i jem co drugi dzień placki ziemniaczane z jajkiem bez mąki na oliwie, smalcu  przewaĹźnie na śniadanie. Jak na obiad to do miazgi ziemniaczanej daję żółtko i ubite białko. 
Drugim sposobom na ziemniaczki jest mikrofalowany ziemniaczek w skórce, wcześniej dokładnie umyty i pokłóty szpikulcem do rolad. Przekrojony po "ugotowaniu" na połowę, posolony, z masełkiem czasami, czasami ze śledziem w oleju. Wiem, że mikrofalówka jest niezdrowa, ale dopóki, nie ma oficjalnych raportów naukowych,...to sobie pozwalam. Taki ziemniaczek zachowuje wszystkie smaki. Taka jest co druga kolacja. Trzecim sposobem są frytki, ale dawno ich nie robiłam. Wolę te placki i mikrofalowane ziemniaczki.
Widzę, że zrobiłam trochę więcej błędów (stylistycznych) niż zwykle(poprawione). Przypuszczam, że jest to spowodowane zejściem z diety ( mniej tłuszczów). Czy to możliwe?

Tak,tak.Mnie kiedys zrobiły sie skośne oczy ,gdy zaczełam jadać wiecej ryb,potem przestałam i ksztalt znĂłw sie zmienił  :P

Po prostu "nie samym podgardlem czlowiek..."
no i te "zoltka" okraszane "psiankowatymi" i "kotowatymi"  8) :P

Skośne oczy to raczej po ryżu, a nie po rybach. Może  to były łuski.
Edyta, coś w tym jednak jest. Byłam chyba bardziej sprawna w myśleniu.
Na wszystko miałam większą ochotę. Teraz wiele rzeczy mi się po prostu nie chce, albo odkładam na potem.
A na pewno nie miałam większych obaw o różne rzeczy (przyszłość, zdrowie). Pisałam kiedyś o wypadku samochodowym, w którym uczestniczyłam. Przeżyłam go bardzo "gładko". Tak, te emocjonalne przeżycia są na diecie łatwiejsze do zniesienia, przez to są jakby mniejsze.
Myślę, ze jest to sprawa lepij odżywionego organizmu. Ale to tak na marinesie piszę chyba bardzo stare prawdy.

Ja jak nie jadłam "podgardla" to mówiłam "om" "e" ,a jak zaczełam zajadać "podgardle" to teraz mówię "ą" i "ę"  :P

Skosne oczy po rybach miałam  :P

Aja po "rybach" smierdzialem rybami albo jeszcze czyms gorszym
i moja dziewczyna "nie chciala mniewonchac"  :shock: :lol: :P

Wienc "musiolek rhotowac" !!!  :shock: :shock: :shock:

Jakby lubiała ryby ryby,to by Cie mogła wonchać-po prostu nie przekonałes ją do ryb  :P

Mnie sie zawsze chce,a nie zyje samym "podgardlem"  :P

Majce rowniez moglo by sie chciec "zawsze"
ale Ona, ma prawdopodobnie "problemy ze zwrotnym podchwytem"
ser.......  :P :P :P

A wiadomo, ze "kwiatek nie podlewany" usycha !!!  :P :P :P

Te wszystkie "zmarchy i torby" brrrrrrrr, horrrror !!!  :shock: :shock: :shock:

Pogadamy za 10, 15 lat

No całkiem prawdopodobne,ze bedzie mi sie mniej chciało  :P ,bo przeciez nie samym "chceniem" człowiek zyje  :P

Jak sie "profesjonalnie" zajmiesz Swoim zdrowiem i zyciem
to moze faktycznie pogadamy nawet za 30 lat,
ale jesli bedziesz "sama eksperymentowala" to .... :cry: :cry: :cry: :cry:

Im wiecej człowiek robi,tym bardziej mu sie chce.

A czy siemie lniane mozna stosowac dlugotrwale?stosuje juz okolo rok po dwa razy dziennie.
Dlaczego w ksiazce Kwasniewski pisze o szkodliwosci ziemniakow?To juz nie aktualne?

każdego medyka uczą że z siemienia lnianego wolno stosować wewnętrznie tylko zimne wyciągi wodne
siemię lniane zawiera szkodliwe glikozydy cyjanogenne
farmakognozja
nauka nauką a wykształciuchy lepiej wiedzą

Nie tylko JK pisze, ze ziemniak z mikrofalowki jest niejadalny.
Wypada mi powtorzyc po Ali, ze wyksztalciuchy wiedza lepiej.
Dowodow nie ma i jeszcze dlugo noe bedzie.
To jest dokladnie tak jak z plombami amalgamatowymi. Nie ma dowodow, ze szkodza; bo dowodow silniejsi nie akceptuja.

Kangur -co Ty z tymi plombami? na co szkodzą ?
  ja mam jakąś srebrną -to musze wymieniać? niezabardzo mi sie chce ,
    nie lubie fryzjera ani dentysty .

tu jest kilka info na temat srebrzystych metali   www.dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=826 (http://www.dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=826)

http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=827 - a tu cz. II  - jeśli kogoś zainteresuje część pierwsza  8)

Nie musisz wymieniac, ale jak chcesz lepiej sie czuc to lepiej wymienic. Zoltka ci nie beda szkodzic i inne warzywa zawierajace siarke. Dlatego nie lubisz brokolow.
Jest opracowany specjalny protokol do wymiany plomb amagamatowych.
Jak bedziesz wymieniac, to zapytaj dentyste, czy zna taki protolol i czy bedzie postepowac zgodnie z tym protokolem.
Jak nie bedzie tego robic zgodnie z tym protokolem, to narobi ci wielkiej szkody. Zatruje cie oparami treci. Pod wietlem rtec zacznie parowac i bedzie wchlaniana
przez sluzowke jamy ustnej. Wiercony zab musi byc polewany woda.

http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=491 - o rtęci i plombach amalgamatowych.

Za jakies paredziesiat lat okaze sie,ze te plomby,które są zakładane obecnie, tez mają jakis zwiazek toksyczny i znów bedą wymieniać.
Ja mam tez amalgaty,jeszcze z podstawówki,ale po ostatniej wizycie u dentysty,kiedy wyrwałam zdrową ósemke,a do tego zapłaciłam za to kupe kasy dopadł mnie suchy zębodół i teraz mam taki uraz do tych specjalistów ,ze hej!

Czasem ludzie piszą np.co do tych szczepionek,że gdyby były w nich zwiazki szkodliwe,to przeciez nie byłyby dopuszczane do obiegu,a amalgaty miały/mają szkodliwy zwiazek i są/były dopuszczane do uzytku,wiec takie tłumaczenie sobie,ze gdyby szczepionki ,czy inne "rzeczy" miały w sobie coś szkodliwego,to nie byłyby na rynku,jest conajmniej infantylym zachowaniem.

Jal zagladnalem wam w zeby, to wyszlo szydlo z worka.

No tak.Idąc tym tropem,to masz samą rtęc w "gębie"  i musi ci nieĹşle parować w tym australijskim gorącu  :lol:

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Pozostaly tylko trujace opary.

Jaki z tego wniosek? Pewnych rzeczy lepiej nie ruszac  8) :P

Zjadliwych lepiej nie ruszac, ale trujacym trzeba porzadnie dokopac.

Jestem za,a nawet przeciw  8)

nic nie stoi na przszkodzie,aby trujace plomby wymiecic.Wymienialam juz 11 lat temu.Porcelanowe moze tylko szybciej sie scieraja.
Pierwsza porcelanowa plombe mialam  zalozona 30 lat temu(w Polsce) i jeszsze nie byla wymieniana :D

MoĹźe moja nie jest taka trująca  bo zakładałam ją rok temu.
dentystka mnie pytała czy chce droĹźszą za pieniądze czy  srebrną na kase chotych :D
    Stary ząb - Jak wysłuchałam wykładu to na dobre wystraszyłam sie  nie tylko plomb ale i ryb.
ranyyy... z tego wynika ,ze rtęć jest wszechobecna a my jeszcze dychamy.
strach sie bać -albo lepiej mniej wiedzieć  :shock:

A jak jest z konsystencja produktow przy refluksie?Zauwazylem ze jak jem np.kurczaka w jakims plynnym sosie to lepiej mi 'wchodzi'.Bo samym kurczakiem to po kilku kesach czuje sie zapchany.To lepiej jesc z sosem?:D

Jak Ci lepiej wchodzi z sosem,to cĂłz sie pytasz,czy lepiej jest jesc z sosem- to jakaś niedorzecznosc  :P

A w ogĂłle,to po co jesz kurczaka? Zydem jestes,ze nie jadasz wieprzowiny,czy jak?  :P

A jeszcze lepiej poprostu kurczaka nie jesc przy refluksie  :P
Bo kurczak ma dużo bialka ,a bialko nie sluży żołądkowi :lol:
Moim zdaniem lepiej wieprzowinka :D

A te kurczaki to skad? Z "biedrunki" ,czy z własnej hodowli?  8)

dobre pytanie :P

A sos,to ze słoika "wujka bena" , "pudliszki" ,czy robisz sam ze "smietanom" ?  :P

A tak w temacie drobiu...
Dzisiaj dostałam 1.5 litra tłuszczu z domowej gęśi, jutro jeszcze podroby.
Nikt nie chce tego jeść poza mną. :D

Nie wiem.Mam jakis uraz do wieprzowiny.Widzialem kiedys program o wieprzowinie mowili ze to najgorsze mieso jakie moze byc.W pewnym sensie jestem Zydem.

A sos robi mi mama,z grzybkow :)

No to jak mama robi z grzybkĂłw,to musi być mniamniuśny  8) Lubie grzybki borowiki i podgrzybki z BorĂłw Tucholskich  8)  :P

One dobre dla nasze brzuchy sa.

Kostka masla dziennie to duzo?

zalezy czy pochodzisz z Krainy Liliputow czy Brobdingnag

Acha

Lekarko napisales ze da sie w dwa dni wyleczyc z refluksu,czy moglabys podeslac mi 2-dniowy jadlospis?Chcialbym sprawdzic na sobie ile prawdy jest w tych slowach. :)

Gogus
ty znasz Biblie :P
jaką religie wyznajesz?
Zacytowale Kazanie na  gĂłrze' :D
Odpowiedz jesli to nie jest dla Ciebie problemem :P

Zaden,jestem Chrzescijaninem.

Teraz ty napisz dla czego zapytales i jaki to ma zwiazek z tym co zacytowales jesli to nie jest problem :wink:

Bo ja tez chrzescijanka i akurat znam ten cytat. :P
zresta znam calą B.iblę :P

nie czesto ktos posluguje sie wersetem biblijnym na zwykłym forum :P
to wpada w oko :D

Myslalem ze jestes chlopakiem :)  To dobrze ze wpada w oko,tak ma byc :D

A  znasz wer, Izajasza 43;10 :P

Nie znam :) w ogole slabo znam Stary Testament..

aha
no temat zamkniety :D

Nie no przeslij mi ten werset to poczytam.Mam przy sobie tylko sam Nowy Testament a internetowa Biblia nie potrafie sie obslugiwac 8)

Ten dzial nie sluĹźy do takich celow :P

Powiedziałbys o co chodzi  :?a nie zabawiasz sie w zagadki.
  chyba ,ze Ty jak Gryzzly wersja płatnano to wymiękam

Bezplatna niestety nie dziala!!!  8)
Wiec.... dajmy sie poniesc "fali kapitalizmu"  8) :P

Kriss  ,  ja teĹź znam ten werset  ,  inne teĹź  :o  . Gdzie mieszkasz , ja  Częstochowie    Dar

Mieszkam na slasku.
okolice Ktowic :P

@ Dario mieszkam w okolicy Cz-wy

Na codzien posługujesz sie obydwoma Testamentami? :P
Ja ostatnio pokrzepialam sie ksiega Hioba :P

Ziutek  ,  tak , wiem to z twoich postĂłw , miło mi    dar

Kriss  ,  na  co dzień  dwoma ,  od 35 lat    :D    , pozdrawiam    Darek

macie moze wydanie niemieckie,to tez bym zajrzala i z checia dowiedziala sie o czym piszecie. :)

Kodar  , tak się składa , Ĺźe mam  niemieckie ...  ale czy mam Ci  wysłać ?  dar

jezeli masz z internetu,to podaj linka,ja mam rozne opracowania ale tylko po niemiecku. :P

mam jako  książkę  i  na  CD , ale moĹźe znajdę  link  do  strony internetowej    dar

Darek,dzieki,ja znalazlam i nawet podalam link,w temacie o kukulkach wyslanym przez kangura. :D

super  :D    dar

Milo mi :P
z tym tematem musimy sie przeniesć do wolnych tematow.
Admin pilnuje porzadku , juĹź jeden wątek moj dzis przeniosl.rozmawaimy nie na temat w tym dziale,dlatego  :?
chetnie popiszemy tam...

niestety nie mam niemieckiego :(

Czemu ja ciagle jestem glodny?Normalnie ciagle bym cos jadl..Jak obliczyc ile sie powinno dziennie jesc?

jak jestes glodny, to wrzuc cos malego, z zachowaniem proporcji - i juz

Jak jest z tymi proporcjami?W ksiazce 'DO' pisze: 1: 2,5 - 3, 5: 0,3 - 0,5. Pierwszy składnik to białko drugie tłuszcz, trzeci węglowodany.Nie rozumiem tego :)

ja nie rozumiem, czego nie rozumiesz?
tu poczytaj: http://www.dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=22
moze sie cos wyjasni

kawalek miesnia/zoltko na twardo + kawalek warzywka - u mnie zalatwia sprawe, jesli to jest taki uporczywie powracajacy glod

Ok juz rozumiem dzieki,za duzo liczb bylo 8)

Jestem osiem miesięcy na DO i wciąż mam dużo wątpliwości co do proporcji składników. :(na przykład, jeśli muszę zwiększyć spożycie węglowodanów na 70g dzinnie, ze względu na pojawiające się u mnie ciała ketonowe w moczu,to czy powinnam zwiększyć spożycie białka, żeby proporcje BTW się zgadzały :?: Jeszcze jedna sprawa mnie ciekawi (no, może jeszcze kilka by się znalazło :)),czy proporcje BTW wystarczą, jeśli zgadzają się w dziennym, łącznym bilansie , czy każdy posiłek powinien mieć właściwe proporcje składników? Bardzo proszę o wyjaśnienie mi tego (może o tym już pisano, ale nie bardzo znam się na wyszukiwarce :?)Rok temu dopiera nauczyłam się włanczać komputer :shock: :P

 

Przede wszystkim proporcje BTW powinny sie zgadzac. Calodzienny bilans sie liczy. Dlatego tez, miedzy innymi, zaleca sie, dla odchudzajacych sie, jedzenie samych weglowodanow na kolacje.
W tym co napisalem powinnas tez znalesc odpowiedz na swoje pierwsze pytanie, tak?

Podaj jeszcze przykladowe, dzienne Twoje BTW.

a moze korzystaj z wyszukiwarki,wybierz interesujacy cie dzial,wpisz w wyszukiwarke,to o czym chcialabys poczytac i gotowe.Ciala ketonowe pokazywaly sie u mnie mimo,ze zjadalam duze ilosci bialka(70g),a zwiekszanie weglowodanow nic nie dalo.Skurcze i ciala ketonowe,przestaly sie pojawiac z chwila zmniejszenia bialka.Weglowodany jednak nalezaloby pozostawic w ilosci 50g na dobe.No i obserwowac jak reagujesz aby odpowiednio zadzialac. :P

"Adampio",dziękuję za wyjaśnienie, a moje BTW (od dzisiaj sprawdzam, dwa tygodnie jadłam "na oko", a wcześniej liczyłam)  było średnio 50: 150: 60. Dodam, Ĺźe mam 163cm., ważę 68kg  :(

Kodar, widzę, Ĺźe na Ciebie zawsze moĹźna liczyć :DJak będę przez kilka dni liczyć BTW, to najpierw zobaczę  jak to wygląda, a potem , to nie miałam skĂłrczĂłw(czy skĂłrczy?) łydek :shock:.Zaraz wyprĂłbuję wyszukiwarkę, trochę nauczyłam się obsługi komputera przez to forum :P

a moze nie mialam skurczy?? :D

Kurcze, ale poplątałam  te" skurcze ":lol: Też jakoś mi to nie pasowało, ale się nie zastanawiałam, zresztą jak długo zastanawiam się nad pisownią,to nic mi nie pasuje  :shock: :)

To fachowo się nazywa " skurcze-byki ":P

czy na tym awtarze to Ty jestes Reniu?mam znakomitą wyobraźnię jeśli chodzi o postaci :)....jeśli to Ty jesteś, to foto musi być zdecydowanie nieaktualne......przy podanym wzroście na tej fotce masz ca 55 +/- 2 kg  :)

kto jest blizej prawdy??,osobie na fotce dalabym  ok +,-, 50kg :lol:

To nie jest moja fotka, próbowałam wstawić swoją, ale technicznie jeszcze nie umiem, dzisiaj mam 67 kg, jednak moja waga się nie zepsuła i w końcu drgnęła :wink:

Dziewczyny,Wam sie poplataly skorcze ze skorczami, a BTW i tak trzeba zachowac. Zapraszam na basen, poplyniemy pare (set) metrow i zrobimy diete opty-prawie-optymalna.
wlasnie upieklrm nowy / eksperyment  chleb. Jutro Wam powiem co mi wyszlo!!!

Nie, nie bede czekal z odpowiedzia do jutra, poniewaz chleb wyszedl fantastyczny. Wejdzcie do dzialu kuchnia optymalna.

W pływaniu, z Tobą nie chciałabym rywalizować (chociaż lubię plywanie, ale nie na takich dystansach),wolałabym w eksperymentach kulinarnych :P

wiem,ze nie twoja,bo jestes troszeczke starsza,niz tamto dziewcze.Myslalam jednak,ze dziewczyne z fotki znalas osobiscie. :P

Adam,zazdroszcze ci umiejetnosci kulinarnych a jeszcze bardziej tej checi na wyszukane posilki.Mnie tam wystarczy fasolka szparagowa na maselku,albo kawalek boczku w plasterkach,albo frytki,albo czekolada,albo lody.Nawet kawa ze smietanka przestala smakowac nie wspominajac o serach czy twarogach.
Ostatnio jadlam kartofle gotowane a one smakowaly mi na kopytka.Moja mama robila takie smaczne,polane cebulka i topiona sloninka.Takich klusek nie jadlam od nastu lat.Nawet nie mialam na nie chcicy,a jedzac zwykly ziemniak ze slonina mialam smak kopytek.Czy ze mna cos nie tak?? :lol:

 

Renia, eksperymenty kulinarne tez sa dobre.

Kodar, kazdy jest inny. Ja lubie postac w kuchni, zrobic z niczego cos. Zona tez twierdzi, ze spedzam duzao czasu w kuchni. Co zrobic?
Nawet jak mam ugotowane ziemniaki z dnia poprzedniego to staram sie z nich zrobic cos, czym najpierw oczy sie naciesza a pozniej zoladek.

Moja zasada: najpierw oczy pozniej reszta. Typowy rak. Przez zaladek do serca.

no i ty bedziesz zawsze zdrowy,bo potrawy musza byc kolorowe i apetyczne.......dopieszczone :lol:

Witam, nareszcie udalo mi się "wyrzucić" tę "moją" fotkę. Nie znałam tej posępnej pani, wkleiłam ją z galerii (nawet nie wiem jak mi się to udało) . Ja z natury to nie jestem taka powaĹźna, a jeśli chodzi o moją "starość", to jeszcze duĹźo wody upłynie, bo co roku mĂłwię, Ĺźe będę stara dopiero za 25 lat. :wink: :roll: :P Na nowej fotce jest dwĂłjka moich młodszych dzieci, bo ich zdjęcia mam w folderze. Jak będę miała swoje, to napewno wkleję. ps Czy to było Twoję zdjęcie w białym fartuchu i czy jesteś lekarką ,jeśli nie uwaĹźasz, ze jestem zbyt wścibska, to proszę napisz .  pozdrawiam    Renia

Dobre eksperymenty nie są złe :)

Kodar, wypowiedzialas swoje slowa w nieodpowiednim momencie. Wlasnie mnie rozlozylo. PO raz pierwszy od rozpoczecia diety optmalnej leze w lozku i nie poszedlem do pracy. A wczoraj bylem jeszcze na basenie do 22-giej.

Rano wstac nie moge, wszystko mnie boli jakby mnie ktos kije wczoraj okladal, kasze, i uczucie, ze zachwile mi pluca wypadna.

Ale to nic. Juz wlasnie robie 8 zolteczek na 70 gr sloniny, 50 gr boczku, 30 gr czosnku. Do tego zjem 100 gr czerwojej papryki, wezme 500 mg wit C w depocie, naparzylem sobie dziurawca z mieta i do lozka z laptopem. W koncu zobacze te filmy, ktore juz powinienem zobaczyc dawno temu ale nie moglem bo nie mailem czasu.  Zalozylem, ze bede trzy dni chory :lol:, wic zobacze sobie duzo filmow no i psychicznie od biura odpoczne.

Adampio, chyba nie masz zamiaru tak długo chorować? Ja przeziębiałam się zawsze kilka razy do roku,najbardziej latem w upałach, źle wpływały na mnie przeciągi, ale od maja ubiegłego roku, czyli od rozpoczęcia DO, praktycznie nie chorowałam, oprócz kataru trwającego pół dnia. Czytając o kilkugodzinnym przeziębieniu u optymalnych ,(będąc w początkowym okresie DO) myślałam, że to duża przesada :shock:, a jednak tak jest. :P Zdrówka życzę, a odpoczynek napewno się przyda :P

adampio
Ja znam tez dobry sposĂłb na szybkie ozdrowienie. Ale trzeba to zrobic przed snem, bo filmĂłw nie obejrzysz.
Trzeba wlać do szklanki trze łyżki spirytusu, wycisnąć jedną cytrynę i uzupełnić szklankę gorąca wodą. Po wypiciu nie wstawać z łóżka.
ZdaĹźało sie, Ĺźe juĹź rono przeziębienie mijało.  Ma to jeden defekt. Jest to strasznie podłe. Zycze zdrowia.

 

Mam Reniu, bo chce zobaczyc te zalegle filmy.
Juz dzwonil do mnie szef i powiedzial, ze tez niewierzy abysmy sie spotkali predzej jak w Poniedziale. Ja na to : A co gdzies wijezdzasz?
A on mi odpowiada: nie, panuje jakas tam epidemia i ludzi leza min 3 dni w lozku.

hahahaha, sama widzisz, nie moge isc do przacy wczesniej jak w Poniedzialek  :lol:

 

gdybym byl w Polsce to bym sobie zrobil na noc herbarke goralska. Na przeziebienie na pewno nie pomaga ale dobrze smakuje.
W Danii nie kupisz alkoholu powyzej 60 %....a to "woda"

grok jest tez rozgrzewajacy,(rum w herbacie)no i jeszcze ciepla kobitka.szybkiego powrotu...na plywalnie :D :P

Dzieki Kodar, bede sie staral.
Kobitka w pracy, a laptop tez sie juz goracy :lol:

Znacie przepis na jakas najzdrowsza zupke przy refluksie z-p i problemach z zoladkiem? :)p peace

a czemu zupka :) poczytaj moje posty na temat walki z refluksem!

Chcę podzielić się moimi spostrzeżeniami, dotyczącymi "grzechów" w stosowaniu DO. Jestem 8 miesięcy na tym sposobie odżywiania i ani razu nie dokuczała mi zgaga w tym czasie. Wczoraj byłam w szkole na zajęciach i egzaminie, co mnie tak zaabsorbowało ,że nie zwracałam uwagi na to co zjadam. Z rana wypiłam kawę rozpuszczalną z 18% śmietaną. W szkole do godz. 17-tej zjadłam 4 kromki chleba razowego z masłem i mielonką tyrolską i dwa kawałki chleba optymalnego z masłem i metką. Wypiłam kubek kawy z automatu. Po 17-tej, jak wróciłam do domu to zjadłam letni już obiad: dużo ziemniaków, gulasz z papryką i ogórki konserwowe. Byłam głodna i przejęta sytuacją i było mi obojętne co jem. Na forum czytałam już o niekorzystnym działaniu "urlopów" od diety, ale należę do tych, co się nie przekonają, jak nie spróbują. Wieczorem miałam uczucie ciężkości w żołądku i paliła mnie zgaga. Nawet nie miałam w domu żadnych ''leków"(napisałam w cudzysłowie, bo i tak nie leczą, tylko na chwilę przynoszą ulgę), bo od dawna nie były mi potrzebne. Ale dzisiaj zaczęłam dzień od 4 żółtek smażonych na smalcu i do tego kawałek chleba optymalnego i czuję się optymalnie :D Jestem bogatsza o jedno doświadczenie :)

Czesc zilony :) Czytam Twoje posty i nie bardzo moge znalezc w nich cos pozytywnego na temat poprawy Twojego zdrowia.Piszesz co jesz,co kazali Ci jesc itd.,ale nic nie piszesz o pozytywnych efektach(czytaj uleczeniu).Napisz cos wiecej jak DO pomogla Ci na refluks z-p. Prosze :)

nic nie piszesz o pozytywnych efektach(czytaj uleczeniu).Napisz cos wiecej jak DO pomogla Ci na refluks z-p. Prosze :)      podgardle-czytaj -żywienie( słowa Edyty)

Co z tym podgardlem? 8)

z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, Ĺźe jak zaczyna mnie "brać" choroba jakaś, to przestawiam się momentalnie na tylko zółtka  - działa błyskawicznie....

Jak na diecie optymalnej jest z ryzem?Slyszalem ze ryzu nie powinno sie jesc na tej diecie.A przeciez Chinczycy...i zdrowi sa jak ryby :)

Jak Chinczyk kupi worek ryzu, to zanosi go do swiatyni przed Budde do poswiecenia. No i dlatego taki Chinczyk jest jak ryba.

Nie wierze :) A jak Chinczyk jest Chrzescijaninem? :)

Dzień dobry Śmyetana
to przynależy do mniejszościowej sekty.

 

Twoja wypowiedz jest bardzo adekwatna w stosunku do stosowania przez Ciebie diety. Slyszalaes, ze ryzu niepowinno sie jesc i w dalszym ciagu podwazasz teorie, konkludujac, ze Chinczycy jedza ryz. A zastanowiles sie nad prostym pytaniem: czy Cinczycy sa na ZO/DO?

Masz bardzo fajny nick, pasujacy tylko do osob stosujacych ZO/DO, dlatego zmien na serwatke albo ......... i zostaw te ZO/DO bo sobie tylko zaszkodzic mozesz.

Jak pisal Kraszewski: "Debilow bylo wielu, ale tylko jeden potrafil zagrac na grajdzielu".....pojmujesz?

O jaka napasc :D Chyba ktos mial zly dzien :D

Slyszalem ze ryzu niepowinno sie jesc w DO ale chcialem sie dowiedziec dlaczego szkodzi.Wiem ze to weglowodany ale ziemniaki przeciez tez a wielu poleca tutaj.

'zmien','zostaw'-nieeeee bedziesz mi rozkazywal!  :)

Ooo ja ile ty znasz cytatow,musisz byc bardzo madry..  :)

Apropo mojej diety to wymyslam specjalna modyfikacje na moje dolegliwosci,czerpie wzorce z zachodu,wspolpracuje z amerykanska strona internetowa.