forum.dr-kwasniewski.pl

Adminie
kiedy otwieram komputer z nadzieja ze moze wiesz juz cos na temat leczenia drozdzyc  oczywiscie  metoda DO.I widze ze odpisujesz na wątki które dla smiertelnika optymalnego nie maja znaczenia np. filozofia co do biochemii itd.Natomiast nie wiesz nic na temat plagi 21 wieku no to musze stwierdzic ze mnie zawiodles jak i napewno wielu innych ktorzy sa tym tematem zainteresowani.Myslalam ze syn wynalazcy diety bedzie doradca na tym forum i jak widać przeliczylam sie.Filozofowanie oraz trolowanie to tu jest mile widziane .ale poważne sprawy sa traktowane z gory.przykro mi z tego powodu.Poznalam strone lekarki jak radzić sobie z tym problemem  ale chcialabym poznac tez twoj pogląd na ta sprawe 8)
czy moge na to liczyc,pytam raz jeszcze . :(prosze mi wybaczyc moja frustrację ale mam znowu zajęta stopę przez grzyba. :(

'kriss"
ja nie znam się na leczeniu drożdżyc. Mało tego, ten temat w ogóle mnie nie interesuje i bardzo się dziwię, że oczekujesz ode mnie, że podam Ci natychmiast procedurę "leczenia przez Internet". Grzybice leczy się przeważnie u specjalisty z mikrobiologii lekarskiej, a nie przez preglądarkę internetową.
Napisałem, że jeśli trafię na coś ciekawego z tej dziedziny, to podam np: http://www.grzybica.org.pl/ , ale takie rzeczy sama możesz sobie wyszukać.

Wielkie dzięki.
Wlasnie szukam wszedzie ,pomocy gdzie sie da.
Metoda z  forum Bioslone jest nie do przyjecia w moim przypadku.
Myslalam ze tu cos sie dowiem ,no ale bywa i tak ze "jesli umiesz liczyc, to licz na siebie"
amen

"kriss"
Przykro mi, Ĺźe zawiodłem Twoje oczekiwania, ale ... "cuda" nie tutaj.  :(

ok
zrozumialam

AHA
Bardzo sobię cenie fakt ,ze szczerze się przyznaleś ze Cię ten problem nie interesuje.
ze nie owijasz w bawełne,naprawde doceniam to :lol:
Pozdrawiam.

Kriss czytam twojego posta i oczy przecieram ze zdumienia!  :shock:

Zupelnie  nie zgadzam sie z twierdzeniem, ze biochemia czy filozofia
dla "smiertelnika optymalnego" nie maja znaczenia,
moim zdaniem jest dokladnie odwrotnie  8)

Natomiast nazywanie grzybicy "plaga 21 wieku" swiadczy o
podejsiu do tematu z punktu widzenia
"pseudomedycyny badziewno-bezwiedzowo-odpustowej" :shock: :cry: :roll:

Nie pisze tego posta w charakterze "adwokata" bowiem
akurat admin takiego nie potrzebuje, ale jako zwykly user
ktory jest zaniepokojony zalewem szarlatanerii i znachorstwa
w otaczajacej nas przestrzeni. :shock:

Dziwie sie rowniez jak mozna byc zawiedzionym
skoro manifestuje sie braku checi i staran o wyleczenie dolegliwosci
w cywilizowany i skuteczny sposob!!!  :shock:

Ok.poddaje sie.
Juz w tej sprawie nie bedę nikogo truć :lol:
Grzybice to zbyt ciężki i nie zrozumialy temat.
Nie dziwie się bo ,klasyczna medycyna nie uczy sie o tym na studiach ,natomiast medycyna niekonwencjonalna nabija sobie kieszenie zdzierajac kase z tych biedakow i tak juz poszkodowanych przez los.Mam na mysli firmy sprzedające rożnie suplementy .Np.FIRMA Calivita,czy Akuna i wiele innych.
Ja jednak zrezygnowalam juz z takowych doradcow i liczylam na pomoc tu na forum.
Ale jak sie okazalo to i tu grzybice to CZARNA MAGIA -nie do opanowania :lol:
SZKODA :?
No coż,zostaję jeszcze liczyc na cud.Modlic sie do Boga o pomoc.A w Bibli jest wiele cudow opisanych.Także napewno stworca mnie wysłucha :P

"kris"
gdybym miał pół stopy zajęte grzybem, to... poszedłbym do dobrego specjalisty, poprosił o posiew grzyba, aby ustalono, co to? i czego nie lubi?. Są dobre antybiotyki i maści, które można dobrać w zależności od wyników posiewu. Są też inne metody leczenia, ale to lekarz ustala, co i w jakim przypadku jest najlepsze dla danego pacjenta.

Kriss napisze zupelnie szczerze, ze jestem wrogiem dzielenia
medycyny na "klasyczna" czy jakas inna.
Medycyna jest jedna!!! Jaka? Po prostu ta prawdziwa zweryfikowana
i skuteczna. 8)

Co do tej nieszczesnej grzybicy, to zapewniam Ciebie,
ze ucza bardzo dokladnie na Uniwersytetach Medycznych
co to jest i jak to leczyc. Tak wiec nie wprowadzaj blednych informacji
lub nie powielaj blednych "obiegowych opini"  8)

Co do wiedzy i skutecznosci ludzi z dyplomami lekarskimi
i prawem do wykonywania zawodu to faktycznie
poziom wiedzy i umiejetnosci jest tragiczny.

Ale jest to "spuscizna" po czasach kiedy
w KC PZPR zasiadali "intelektualisci" po partyjnych kursach.
Oni to wlasnie "ustawili" ten "wydajny system edukacji i kariery"
medyko-magikow a efekty wszyscy odczuwamy do dzisiaj. :cry: :cry: :cry:  

"grizzly"
nie popadaj w ton... twojego rozczarowania własnym życiem :(
Nie każdy jest nieszczęśliwy! :D

kriss
Reakcja admina na Twoje problemy z grzybicą jest baaardzo prawidłowa. Uwazam, iz nie powinno się udzielac rad ludziom którzy bardzo niejednoznacznie opisują swoje problemy zdrowotne. Od 18 lat zmagasz się z grzybicą, do konca nie wiadomo gdzie zlokalizowaną, raz piszesz ze stopy, za chwile ze gardło, innym razem zatoki. Jednym słowem mozna by domniemywac, iz cała jestes zaifekowana grzybem. Otóz gdyby to byla prawda, nie byłoby Cie wsród nas, taka jest pawda. To ze wyhodowano u Ciebie grzyba w gardle, nie upowaznia do stwierdzenia iz jest on przyczyną twoich dolegliwosci. Jesli chodzi o zatoki, to są to tylko i wyłacznie twoje domysły nie poparte zadnymi badaniami. Jesli faktycznie cierpisz na uogólnioną grzybice, to powinnas zadac sobie pytanie czemu tak jest. Masz zaawansowanego nowotwora i przechodzisz chemioterapie? Masz AIDS? Bierzesz duze dawki sterydów, zazywasz raz w miesiącu antybiotyk? tego nie wiem, wiem natomiast jedno, ta sprawą powinien zajac sie lekarz w sposób bezposredni a nie forum internetowe.

Piszesz iz podejrzewasz grzybice stóp. Grzybic stóp , skóry jest kiilka rodzajów, nie tylko twoja sławetna candida. mogą to byc równiewz grzyby dermatofitowe. to trzeba zbadac w laboratorium mikrobiologicznym. jesli przyczyną grzybicy jest dermatofit, dobra jest masć pod nazwą lamisil lub lamisilat. w zasadzie to jedyny skuteczny lek na dermatofity. jesli zaatakowany jest paznokiec, to radze udac się do dermatologa ktory przepisze leki doustne. poza tym trzeba zbadac co to naprawde jest, potwierdzic grzyba badaniem mykologicznym.

to moj ostatni post na temat grzybic. od tego są inne fora na internecie. tutaj dyskutujemy na temat diety optymalnej ok? zrozumiała?

"viola44" - dziękuję! :D

Balans musi byc zachowany.  8) :P
To wynika rowniez  z termodynamiki.  8)

musiałam zareagowac poniewaz to było tzw cięcie poniĹźej pasa.  :D

A to świetnie!
Zabierz jeszcze ze sobą z tego Forum "..." (coś się tak upominał) i będziecie na "dobrej diecie" w komplecie!.
Jest już tam "wegeara","czarna para", "edit", nawet "perkusista" dziś się odezwał ... :lol:
Oj będzie się tam działo na temat diety "optymalnej"!.  8)
A tu proszę o spokój, rozwagę, uprzejmość, dobroć... bo lubię ciszę i czyste myśli! :D

Chyba mnie nie wyganiasz?!  :shock:

Jestem chyba mily i grzeczny, malo pisze?!  :shock: 

:lol: - nie żartuj. Ale gościnny jestem zawsze do czasu! :D

No to kamien z serca.  8)
Z tym do czasu, to wiem!!! Przypominam sobie Bruforda.  8)

A wiesz, ze nawet dzisiaj pojawil sie niespodziewanie,
na forum u "szczepowego"(ciekawe kto to wymyslil)  8) :P

WIOLA
Wiesz co .ale sie popisalas :D :D :D
Przyszlas  tu po ty by zablysnąc swoja wiedzą  :D :D,
Nawet niewiesz jaka jestes glupia .
głupia jak but z lewej nogi :D :D :D
Wymądrzasz się i  chwalisz swoimi studiami.....Tacy sa najgorsi..... :lol:
Juz po przeczytaniu twojego pierwszego postu mialam swoje zdanie na twoj temat. :D

Beznadziejna baba :!: :mrgreen:

'misiek"
Nie interesuje mnie tamto, ale lubię poczytać dla rozrywki "dobrą dietę" :lol:
Zawsze poprawia mi humor! SzczegĂłlnie "perkusista" z dzisiejszymi rozwaĹźaniami "wiary i wiedzy".
Normalnie Wszechwiedzący sam z siebie, a nie po ojcu! :lol:

Kriss :P Jestem pewny ze piszesz "pod publiczke"
i zartujesz. Ja sie nie dam "wkrecic"  8) :P

Viola jest cool, amen  8)

A wiesz czemu tak myslę.
BO w ostatnim poscie moim napisalam  ze nie bede juĹź nikogo tu zatruwac tematem grzybicy.A ona nie zrozumiala tego !
Wielka uczona sie znalazla :lol: mądrala :D :D

Kriss ale przyznaj, ze z ta grzybica to ludzie "straszne jaja" robia
np. ten zabobon z "pluciem rano do szklanki"
to istne szalenstwo!!!  :shock: 8) :P

Jak ktos sie takich bzdetow naczyta to potem
jak dostanie normalna informacje to do niego po prostu nie dociera!!!  8)

Mysli sobie jak to, to niemozliwe zeby to bylo takie proste,
a nastepnie wpada w zlosc !  8)

Grizli
Prosze Cię :P
Ja juz ten temat wczesniej zamknęłam i nie oczekuje od nikogo juz na tym forum pomocy ,ani komentarzy pod tym kątem 8)
Dotarło juz do mnie ze nie o wszystkim na forum mozna mówić,czasem trzeba ugryzdz sie w język :D
Ksiazki J .Kwasniewskiego mam i mogę z nich kozystac do woli :lol:
A na forum nic więcej się nie uzyska info.niz On sam napisal.Jemu należą się dzięki za tak wspaniala Diete.Naprawde darze go wielkim szacunkiem. :P Jest dla mnie autorytetem.
A forum jest po by mozna sobie po trolować :D :D :D :D :D ok?

:mrgreen:
no nareszcie do meritum, a nie tam jakies dudy dydy

i rach-ciach. :wink:

no to do roboty :D :D

Dzień dobry,
nie wywoływać wilka z lasu!  :twisted:
Nie karmić trolla. :D

Dzien dobry kriss

i dlatego zgłoszę cię do moderacji!

dopsz czesio, juz nie bedem...
ale wiesz jak to jest z tymi kan-dydami..., twarde sztuki

Dzień dobry _flo,
ale ty ładnie pisałaś, a nie takie tam: "gupi jesteś", albo inne takie: "balansy" :?

czesc czesio,
no chyba sie nie zrozumielismy, ale niewazne

Dzień dobry _flo
juĹź ja dobrze zrozumiałem, Ĺźe chcesz teĹź zgłosić tego posta do moderacji, ale czasem lepiej, no wiesz  :mrgreen:

Cud sie zdarzyl na tym forum. Pomodlilismy sie do Matki Boskiej Forumowej o spokoj na tym forum i ona nas wysluchala.
Szkoda ze nie na dlugo, bo mutant Edyty Kriss znowu zagoscila na tym forum i rozrabia jak piany zajac w kapuscie.

P.S.
Misiu skorzystales z amnestii? Ja myslalem, ze dostales dozywocie. Ja skorzystalem z amnestii duzo wczesniej. Zanosi sie, ze bede recydywista.

Aluziju ponial.

Dzien dobry Czesio.
Mam dobra wiadomosc. Nie bedziesz musial sie wywiazywac ze swojej obietnicy aby pozyczac mi zdrowia.
Profesor Grizzly wrocil z banicji i zaopiekuje sie moim zdrowiem. Skorzystam z jego zaproszenia na wczasy.
Przeprowadze tam badanie wlosa lonowego z niebieskooka blondynka metoda tarla.
Polecam mu swoje zdrowie az do piachu.

Dla Violi fiolki:
http://www.youtube.com/watch?v=kG69VRDVFx8

dla miss kriss:
http://www.youtube.com/watch?v=6zo1-XlazvY :mrgreen:

Bardzo wam dziękuje wszystkim za wsparcie :(
Nawet nie majcie pojęcia jak bardzo i rozpaczliwie potrzebuje pomocy :(
No ale coż ,w dzisiejszych czasach mamy wszędzie ozieblość społeczna ,i niestety tu na tym forum jest ona tez widoczna ,ba newet gorzej niz gdzie indziej :shock:
Pomimo tego Ĺźycze wam wszystkiego najlepszego ,duzo zdrĂłka ,ktorego brakuje niesty mi :roll:
W szczegĂłlnosci pozdrawiam Wiole i Admina. :P
Przepraszam was za wszystko.
Kriss :?

Nikt tutaj nie ma  interesu w tym, Ĺźeby Ci szkodzić, zeby Cię dołować. Po tym co napisałas do mnie, śmiem twierdzić, iĹź nawet przez ułamek sekundy nie zastanowiłas się nad treścią mojego postu skierowaną do Ciebie. Emocje, to bardzo zły doradca. Proponuję abyś usiadła spokojnie i jeszcze raz przeczytała to, co Ci napisałam.  Jeszcze raz powtĂłrze, grzyba  skĂłrnego mozesz wyleczyc lamisilem po uprzednim zdiagnozowaniu do w pracowni mikrobiologicznej, natomiast co do grzybicy wewnętrznej , musisz miec 100 % pewność czy faktycznie jest powodem twoich dolegliwosci poniewaz grzybica NIE ATAKUJE NIKOGO BEZ POWODU. Grzyb skĂłrny nie musi mieć zadnego związku z grzybicą wewnetrzną.  Jeśli skorę zaatakowal  dermatofit, to napewno nie ma związku z twoim zlym samopoczuciem poniewaz dermatofity nigdy nie atakują sluzĂłwek czyli wnętrza organiĹźmu, gdyz nie ma takiej moĹźliwosci. Natomiast drozdĹźaki do ktĂłrych nalezy candida daja grzybice uogonioną tylko w okreslonych przypadach o ktĂłrych pisałam . Nikt z forumowiczĂłw nie wie dokładnie na jakiego choroby chorowałas, czy chorujesz, jakie leki zazywałas w przeszlosci, bo candida to zawsze CHOROBA WTÓRNA, spowodowana okreslonymi czynnikami, nigdy nie zaatakuje gdy  fizjologiczna flora bakteryjna ktĂłrą posiada kazdy człowiek jest nienaruszona np antybiotykami a system immunologiczny sprawny. Dlatego nie oczekuj od nikogo gotowej recepty na Twoje dolegliwosci poniewaĹź nikt nie będzie brał odpowiedzialnosci za Toje zdrowie, gdyĹź to jest za powazna sprawa aby postępować w tak nierozwaĹźny sposĂłb. Reakcje ludzi w stosunku do Twojego problemu nie wynikają ze złej woli i im szybciej to zrozumiesz tym lepiej dla Ciebie. Myśle, iz wiekszość forumowiczĂłw bedzie podobnego zdania poniewaz nie odkrywam tutaj Ameryki , staram się mysleć w sposĂłb logiczny i zgodny ze zdrowym rozsądkiem. viola

Witaj, viola44 na forum,
z przyjemnością czytam Twoje merytoryczne posty, za które już teraz Ci dziękuję. I mam nadzieję, że będzie ich więcej, mimo chamskiego wyskoku naszego, hmm... forumowego stworzonka...  ;)

Z powyższym Twoim zdaniem zgodziłabym się, gdyby Twoja wypowiedź dotyczyła każdej innej osoby, ale akurat nie kriss...  :?
tzn. moim zdaniem nie należy jej traktować zbyt serio...  Niestety, ten typ już od dawna ma "takie poczucie humoru"...   :? 
I pewnie jeszcze niejeden raz nas zaskoczy...  :shock:  ;)

:lol:
ooorety

powiem wam, ze ja tego wszystkiego nie jestem w stanie tak do konca pojac

a po co pojmować? ;)
widać, Ĺźe niektĂłrzy znają się jak łyse konie z netu.  :)

powiem ,ze krystyne znam z widzenia i z obserwacji baba nie ma rowno pod sufitem .
jej wypowiedzi nie traktowalbym powaznie,z tego co slyszalem ma jakies problemy i widac wyzywa sie w necie .
marek.

Bardzo konfliktowa osoba. Trzeba unikać konwersacji.

Ciesze się ze tak to widzisz, pozdrawiam

nie chodzi o to ,ze to konfliktowa osoba,tylko o to,ze jest zdrowo walnieta-mowie-znam z widzenia i z opowiadan.
baba ma problemy sama ze soba i bog wie jeszcze z kim.
a ktos kto ma spaczony umysl,nie moze prawidlowo oceniac rzeczywistosci-ocenia ludzi wlasna miara-ten typ juz tak ma.

Dzień dobry MarekL,
skoto tak piszesz, to też jesteś zdrowo, także, zarówno :(

mowie tylko ,ze baba jest zdrowo walnieta ,bo ja znam z widzenia i widze jak sie zachowuje i co o niej mowia,a dyskutowac mi sie o  niej nie chce ,bo nie ma o czym.
pisze to tylko dlatego,zeby osoby,ktore poczuja sie przez nia urazone wiedzialy ,ze baba ma problemy sama ze soba,takze jej gdakaniem nie ma sie co przejmowac.

Dzień dobry MarekL
Ty też jesteś nieźle walnięty, skoro trzy posty piszesz na temat swojej fobii.
Nie troluj.

take it easy czesiu
robie tylko przysluge tym,ktorym ta baba chce dokopac,poniewaz nie moze sie na nikim innym wyzyc -ot i tylko tyle,a ty widze,ze widzisz,ze ja tutaj z armata przyszedlem.
mozesz sie uspokoic ,nie mam mozliwosci tutaj czesto zagladac ,a i na babe nie chce mi sie patrzec.

Dzień dobry M-are-kL
czy tu też musisz być takim chamem?

posluze sie slowami filozofa Blaisa Pascala ;"Ci, którzy nie miłują prawdy, szukają pozoru przeczenia jej w mnogości tych, którzy jej przeczą" .

"Człowiek jest mieszaniną pychy i nikczemności, wielkości i nędzy; pragnie cnoty, a służy grzechowi; pragnie trwałego szczęścia, a goni za chwilowymi rozkoszami; pan ziemi i nędzny robak"-Blaise Pascal

PS.zrozum czlowieku,ze tak jak ty nie traktujesz chorych osob serio ,tak i ciebie kiedys tak potraktuja-posmakujesz tego co sama rozdajesz.

marku, którą krystyne znasz z widzenia, bo juz się gubie w tym wszystkim...

gę


gę


gę

Własnie Marku o ktorą Krystynę Ci chodzi ? :P
:P

E tam, zawsze "JEDNYCH" uwielbiamy
a "innymi" gardzimy!  8)

Natomiast "publicznie" uskuteczniamy "polityczna poprawnosc"
bo tak podobno jest dobrze, zgodnie z zasadami "dobrego wychowania"  :shock:

Tylko jest pytanie z jakiego systemu politycznego wywodza sie
te "zasady dobrego wychowania" ???  8)

Dla mnie kazda osoba robi "striptis swoimi postami"
po pierwszych zdaniach od razu wiadomo
czy ktos jest "socjalista"(tak delikatnie to ujmujac)
czy zalicza sie do "innej opcji"  8)

Musze dodac, ze kazdy socjalista rozumuje i dziala
w pewien "specyficzny" sposob!!!  :shock: :shock: :shock:

Pieknie jest wszystko pokazane na filmie "Katyn"  8)
Jest taka scena jak "gospocha" odwiedza po wojnie "PANIA GENERALOWA"
Tak pieknie WAJDA to wymyslil i pokazal!!!  8)

grizzly zgadzam sie z Toba. :lol:
Samo Ĺźycie :D
pięknie to ująleś :P
 

Tak myślę sobie gryzzli, że powinieneś jak najszybciej poczuć powołanie na księdza. Od razu trafiłbyś do "elity" o czym marzysz, a tak, żal czytać jak się miotasz w tym "planktonie". Nie trać czasu!.
Na Parafii dostałbyś "gospochę" z urzędu, ale na jaką trafisz i tak będzie zdatna. :oops:

Pieknie to ujales Wojtku.
Samo zycie.

wlasnie widze, ze wszyscy maja te same skojarzenia
ostatnio czytajac post miska zastanawialam sie, czy w realu tez rzecze z takim przejeciem i namaszczeniem 8)
tak czy inaczej zgrizzlywe "slowo na niedziele" = czysta rozrywka

kudłaczu przestań wciskać ciemnote i kit dla planktonu

zdrowe  dobre wychowanie zawsze było i jest "socjalistyczne"

nie socjalistycze jest wciskanie kitu że " człowiek jest stworzony do pracy"

Katynia nie  oglądałem z prostej przypadłości
historię znam od ludzi ktĂłrym udało się  go "przeĹźyć"
nie chcę  po raz kolejny oglądać  historycznej szmiry

ps.
do twojej  kudłatej świadomości
nie interesują mnie  socjalizmy i kapitalizmy w swoich  głupich odsłonach
prawo jest jedno święte i niezbywalne
dziedziczyć i posiadać moĹźesz  na własność to co sam wytworzyłeś ( i wymieniłeś na inne wytwory) a nie zawłaszczyłeś
resztę masz prawo tylko urzytkować nic pozatem
poniał?

  Gryzzly -Ten TwĂłj fanatyzm to juĹź chyba jakaś odmiana schizoferenii.
  PRL nie była państwem komunistycznym,to ,ze aktorka ogłosiła upadek komunizmu -moĹźna jej wybaczyć,
ale walka z komuną  teraz trwa -a ludziom jest coraz gorzej .
  W PRL nie było -głodujacych  dzieci,nie było samobĂłjstw z powodĂłw ekonomicznych,
Były kartki, ale wyższe spożycie prawdziwego mięsa na twarz niż obecnie
  PRL była państwem policyjnym,ale bezpieczniej moĹźna było sie poruszać po ulicach i chodzić na mecz.
    Pewnie ,ze system sie nie sprawdził ,ale tym bardziej trzecia i czwarta RP -rozczarowuje .
  Paranoiczne ściganie wrogĂłw ,aby podnieśc poczucie własnej wartości a nieudacznikĂłw kreowac na bohaterĂłw
i w imie wolności i demokracji -Ludzi o innych pogladach opluwać i obrzydliwie fałszowac historie
Gadanie o zbrodniczym systemie jakoś nie przekłada sie na demokracje , czytelne prawo czy zwyczajną uczciwość.
 

Takie samo odnioslem uczucie po obejrzeniu tego filmu.

Pozdrawiam serdecznie Rudka.  8)

Co moge napisac?  :shock:
Tak czuje, ze nawet "wirtualne domniemania" moich przekonan
sa juz przez "socjalistow" nie do zniesienia!!!  8)

Chetnie bym cos konkretnego o tym napisal
ale sa "osoby" ktore z wielkim wstretem
odnosza sie do wszystkiego co nie pachnie "lewica"
dlatego poddaje sie.  8)

Czasy PRL byly szczytem cywilizacyjnym
w Europie i na Swiecie!  :shock:
To byl po prostu istny RAJ na ziemi !!!  8)

Czy sprawilem Tobie odrobine radosci Rudka???  8)

Gryzzly
Nie tego od Ciebie oczekiwałam ,nie sprawiłeś mi radości -bo nielubie fałszu i hipokryzji
    odpowiem ci tym samym - Czarny kapitalizm , Ĺźenująca władza
      ignoranctwo i pogarda dla prawa i przyzwoitości  z wujem Samem na karku -
  Jest to system ponoć niezły dla niektĂłrych.

Mamy w Polsce kilka ustawowych minimów. Ja tu i teraz przedstawię dwa stanowiące o relacjach Państwo - Obywatel, tu rodzina z trojgiem dzieci. Po kolei.Minimum EGZYSTENCJI dla rodziny z trojgiem dzieci w Polsce wynosi 1718,4 zł (netto) i skladają się na tę kwotę:

- żywność - 859,9 zł
- mieszkanie - 543,7 zł (czynsz, prąd, gaz, itp)
- edukacja - 75,6 zł
- odzież i obuwie - 75,0 zł
- ochrona zdrowia - 40,2 zł
- higiena osobista - 42,2 zł
- pozostałe wydatki - 81,8 zł

więcej informacji - http://www.ipiss.com.pl/ME-2007.pdf . Te wyliczenia służą w Polsce chyba jedynie do obliczania wielkości zbioru osób, które mają mniej, bo nikogo do niczego nie zobowiązują, jako że wiemy z mediów iż osoby, które w Polsce żyją za mniej niż wynosi minimum egzystencji stanowią 10 % społeczeństwa. Około 3.800.000 osób.

W minimum SOCJALNYM dla rodziny z trojgiem dzieci - http://www.ipiss.com.pl/ms-2007.pdf opiewającym na 3155 zł (netto) ujęto:
- żywność - 1043,5 zł
- mieszkanie - 827,6 zł
- edukacja - 281,4 zł
- kultura i rekreacja - 184,1 zł
- odzież i obuwie - 173,3 zł
- ochrona zdrowia - 115,1 zł
- higiena osobista - 83,3 zł
- transport i łączność - 325,3 zł
- pozostałe wydatki - 121,3 zł

Za mniej niż wynosi minimum socjalne żyje 70 % społeczeństwa. Nie jesteśmy informowani o wielkości grup społecznych oscylujących w granicach minimum egzystencji, czyli żyjących za równowartość minimum egzystencji (podaje się tylko jaka część społeczeństwa jest poniżej tej granicy) jak też kwot je niewiele przekraczających. Jest miejsce na wyszczególnienie kilku przedziałów między kwotą 1718,4 zł a kwotą 3155 zł. Mało tego. Nie wiemy jak głęboko można być poniżej kwoty 1718,4 zł dla rodziny z trojgiem dzieci.

Jeszcze jedno. PorĂłwnanie powyĹźszych zestawień kosztĂłw utrzymania rodziny z trojgiem dzieci na poziomie owych minimĂłw o zgorszenie przyprawia mnie swoboda z jaką obniĹźa się wydatki na edukację dla dzieci z najbiedniejszych rodzin, jak teĹź wydatki na potencjalne leczenie rodzin w ktorych zachorowalność ze względu na niedoĹźywienie musi być większa, nie zaś mniejsza. Przy uświadomieniu sobie, Ĺźe w tej grupie znajdują się rodziny rencistĂłw (renty u nas są przecieĹź bardzo niskie!)  przyjąć, Ĺźe tam moĹźna na leki i leczenie wydać mniej wydaje się niemoĹźliwe, a jednak przyjęto.
Jak dzieci z takich rodzin mogą się wybić na niezależność, jeśli prawo dopuszcza by nie miały na bilet MPK do szkoły, a ich rodzice wrócili do zdrowia, jeśli nie może im starczyć na żywność i leczenie? Jak można przyjmować, że może być nie stać te rodziny na najmniejszy wydatek na potrzeby kulturalne?

Instytut Pracy i Polityki Socjalnej prezentuje dane nt dochodĂłw społeczeństwa z kilkuletnim opóźnieniem - http://www.ipiss.com.pl/teksty/kurowski.pdf  i jeĹźeli nie przeszkadza to Ĺźadnym ośrodkom władzy w Polsce, to moĹźe słuĹźy... Media problem rĂłwnieĹź nie obchodzi...

O takich sprawach/problemach informuje się nas nieporĂłwnanie mniej niĹź o - krĂłtko mĂłwiąc - głupotach, ktĂłrych u nas na tony. Wyforowanie “głupot” na pierwszy plan pozwala - jak przypuszczam - wielu osobom nie wiedzieć, albo wiedzieć i ignorować, prawdziwe i najbardziej dla społeczeństwa Ĺźywotne problemy. Media się nie informują i nie informują nas, co kolejnym ekipom rządzącym pozwala nie zabierać głosu w sprawie, bo Ĺźe wiedzą - nie wątpię. Premier Pawlak w wywiadzie dla “Polityki” w czasie obejmowania obecnego stanowiska w rządzie Donalda Tuska dał tego wyraz - http://www.polityka.pl/koalicja-20/Text01,933,236287,18/  . Donald Tusk teĹź wiedział, gdy popierał protestujące pielęgniarki, a jego poprzednik Jarosław Kaczyński - moim zdaniem - “dla dobra” statystyk, bo nie społeczeństwa, minimum socjalne obniĹźał nazywając je (taki kamuflaĹź) “zmodyfikowanym”.

Zygfryd Gdeczyk, @ Lizak na blogu red. Daniela Passenta, policzył że za pensję 500.000 zł miesięcznie osoba bezrobotna żyłaby 86 lat. Bezrobotna. A robotna? Wg ostatniego Rocznika Statystycznego przeciętne wynagrodzenie na stanowiskach robotniczych to ca 56% przeciętnych wynagrodzeń na stanowiskach nierobotniczych, na których to tę przeciętną pensję rewelacyjnie podnoszą pensje naszych tuzów. 500.000 zł starczyłoby więc na około 22 lata pracy owego przeciętnego robotnika, tyle że ten robotnik wraz z rodziną musi znaleźć się w którejś z wyżej opisanych grup: poniżej któregoś z minimów, w zależności od liczby osób jakie ma na utrzymaniu.

22 lata w jeden miesiąc. W drugi miesiąc następne 22 lata, w rok - 264 lata. Za to za przeciętne wynagrodzenie robotnicze osoba z wynagrodzeniem 500.000 zł miesięcznie musi żyć przez ca 0,1 doby. Czy to nie absurd?
Znam rodzinę, w której matka z pierwszą grupą inwalidzką otrzymuje (netto) mniej niż 500 zł renty oraz zasiłek na troje dzieci w kwocie około 250 zł.

Dlaczego gdy obniżano podatki w sumie na 8 mld zł dla najzamożniejszych nie podwyższono jednocześnie owych rent na kwotę równą tej uldze? Dlaczego przyznając ulgę podatkową z tytułu wychowywania dzieci (ca 1000 zł rocznie na każde dziecko) nie podniesiono zasiłków rodzinnych najbiedniejszym rodzinom do np 250 zł na dziecko, aby mogły one mieć szansę na rozwój swego potencjału? Jeśli to było niedopatrzenie to trzeba je pilnie naprawić?

Zygfryd Gdeczyk - http://www.blogi-polityczne.liiil.pl/index.php?a=posts&u=zygfrydgdeczyk .

Po przeczytaniu niniejszego wątku z przykrością stwierdzam, że Ż.O. zaszkodziło większości dyskutantów.
A wykorzystując tytuł: "Do admina" przedstawiam sprawę techniczną. Otóż uważam, że przydałaby sie bardzo opcja "cytuj selektywnie". Ułatwia ona bowiem komunikację, bez potrzeby wklejania całych postów i ew. wycinania śmieci.

Teresa, dlaczego uważasz, że dziecko którego nie stać na bilet MPK nie może się 2 km przelecieć piechotą? Ja tak chodziłam, bez względu na pogodę i temperaturę, w zimie po zaspach. W niczym mi to nie zaszkodziło, wręcz przeciwnie. W mieście do szkół jest blisko a tylko tam kursuje MPK. A druga sprawa; Ciekawa jestem czy ta matka trójki dzieci inwalidka pierwszej grupy uległa cięzkiemu wypadkowi po urodzeniu trzeciego dziecka, czy była chora zanim zaszła w pierwszą ciążę bo to bardzo zmienia postać rzeczy.

Mam rozumieć że dzieci, które nie są nasze mogą nie jeść, poręczników nie mieć, także butów do szkoły jak i biletow by do niej dojechać? O mydle nie wspomnę.

Są dzieci i póki prawo nie zabrania im żyć to nie można robić wszystkiego, by się degenerowały, fizycznie i psychicznie.

Ksiss, napisz co jadłeś i jakie płyny piłeś ostatnie 3 dni.
Byłeś na www.dobradieta.pl ? Tam na forum podaję przyczyny grzybicy (podpisuję się tam Ewa Bednarczyk-Witoszek):
zboża, cukry proste, nadmiary węglowodanów, produkty mleczne, nadmiary białka.
Można stosować leczenie od końca: produkty kwaśne, cebulowe, ogórki. Lepiej od początku :) - namierzenie jaki szlak przeciążyliśmy.

Teresa, masz tylko trochę racji. Nie moĹźna zdjąć z rodzicĂłw całej odpowiedzialności za dzieci i nie moĹźna uczyć dzieci Ĺźe  naleĹźy im się wszystko, bez Ĺźadnego wysiłku.

Lekarko.Teraz to już zgłupiałam całkiem bo nie wiem do kogo kierujesz tego posta? :roll:
Niby pasuję do mnie jesli chodzi o dolegliwosć bo ja sie zmagam z grzybem ,ale ja jestem kobieta no i mój nick to kriss :P
Jesli Ci chodzi o mnie to niema sprawy,bardzo sie cieszę że zainteresowałaś sie moim problemem.a jesli chodzi o kogo innego to sorry :roll: Nie chcę sie narzucać ,ale chętnie opisze co jem i co piję :D

otóz jem:zółtka oraz nieco mniej jaj w całości.ostatnio pozwoliłam sobie na kawe ze smietanką oraz kakao tez ze smietanką,wegle ograniczyłam do minimum,najchętniej kapustne oraz inne warzywa bo po kartoflach mnie bardziej zaflegmia.Od czasu do czasu zjadam je w postaci frytek na smalcu,od tygodnia jem tez codziennie na sniadanie placki wg.przepisu J.Kwasniewskiego oraz placki z jabłkami.Wiem ze to jest grzech ale tęskniłam za czyms takim,a ponieważ wyniki były mizerne podczas stosowania rotacji mlecznych ,wiec się troche podlamalam psych.i zaczełam sobie pozwalać na te produkty,Ale zawsze mogę zacząć wszystko na nowo jesli będę miec wsparcie z twej strony i radę .Chetnie tez mogłabym skontaktować sie z toba w twoim gabinecie osobicie.Sprawa do uzgodnienia jesli chodzi o termin. A co do forum Dobra dieta ,to próbowałam się zarejestrować tam juz jakiś czas temu i niestety nie powiodlo misię.ale tam zagladnę i poczytam .Dzięki za link.

Twój post jest pierwszy w wątku. Co prawda pytania kierowałaś do Admina. Tak się wtrąciłam.

Kierowalam do Admina ,poniewaz chciałam poznać jego pogląd w tej sprawie :P
Leczenie grzybic zawsze jest związane scisle z dieta,a poniewaz mnie co jakis czas nawiedza grzybek ,wiec chciałam uzyskac konkretna podpowiedz jak można go zagłodzic ,odżywiajac sie optymalnie.
No cóş Admin nie ma pojecia na ten temat i ma prawo poniewaz nie jest lekarzem.
Ten temat mnie bardzo interesuje.
W  tej chwili mam juz stope ładnie zagojona macią Canesten.
Musi on (grzybek) być u mnie w ustroju skoro sie pojawia beż powodu.
W jaki sposób mam go zniszczyć ? :roll:
To pytanie kieruje do Ciebie Lekarko :P
Z zatokami mam nadal problem,mam tez pytanie w związku z nimi,jakie badanie może mi wykryc co tam w nich siedzi?
Moge wykonac je prywatnie,a potem chetnie bym sie z wynikiem umówiła na konsultacje z Tobą oczywiscie prywatnie. :P
Brak mi juz sil zmagac sie z tym problemem :(

muzyka,taniec,oraz wszystko inne,co wzmacnia psychicznie,pamietanie o sobie o zaspakajaniu wlasnych  potrzeb i realizowanie marzen.Codzienna wiara we wlasne sily i mozliwosci przy pomocy fachowca lub ksiazek.Codziennie myslimy o pokarmie dla ciala,a co jest z psychika.Moze to tu pies pogrzebany.???
Oczywiscie niczego nie sugeruje.
Tylko przypominam,ze sa rowniez mozliwosci psychicznego wzmacniania do walki z choroba. :P

Polecam ksiazki amerykanskiego lekarza Bernie Sigel,np. "Milosc,medycyna i cud". :P

Oj Kodar,potanczyła bym i pohaharzyła nieco :lol: nawet niemasz pojecia jak bardzo tego pragne,Przypominaja mi sie czasy kiedy tak sie w moim zyciu działo :)
Niestety nie da sie człowiekowi być wesołym  jesli sie ledwo dycha :?
Ale na szczescie juz niedługo bede pod opieka wspanialej specjalistki Pani Adiunkt odziału laryngologi  w klinice w Katowicach  na ul.Francuskiej.Mam nadzieje ze sie wyjasni co mnie męczy 8) Znowu mam cien nadzieji. Klinika ta słynie ze wspaniłych specjalistow,dam znac o wszystkim w swoim czasie .
Pozdrawiam Cie. :P

Kodar
,kiedy w necie jest wszystko -juz nie starcza czasu na książki

Rudka jednak starcza,dlatego,bo  nie mam Laptopa.A najlepiej mi sie zasypia  z uspakajajaca muzyka i ksiazka w reku. :P

To jest bardzo ciekawe. Wczoraj czytałm , że zanik kwaśnego  jak i zbyt kwaśne  środowisko pochwy umożliwia inwazję drożdżakom.
Czyli ma być odpowiednie (norma 3,6-4,5 jednostek pH). Bardzo mnie to zaineresowało. Pomyślałam, że skoro tak jest z pochwą to i z całym organizmem. Dalej dedukowałam, że jeśli ma się ciała ketonowe to znaczy, że je się za dużo białka lub za mało węglowodanów (zachwiana proporcja) i że powstaje zakwaszenie i a tym samym  podłoże dla grzybów. Czyli by sie zgadzało, że zarówno nadmiar węgli jak i białka doprowadza do grzybicy i nie tylko.  
Uważam też ,że Kodar dobrze radzi. Osobiscie w przeszłości miałam taki przypadek, że silny stres wywołał u mnie grzybicę.
Trzeba mieć dystans do wszystkiego.
Pozdrawiam

Kriss, pozwól, że wtrącę się trochę, pomimo, że pytanie skierowane było do Admina (chciiałbym Tobie w jakiś sposób pomóc..)
W dziale Złota Księga, użytkownik jozjoz7 powołał się na taką książkę: "Od lekarza do grabarza", autor Jerzy Maslanky. Wcześniej o niej trochę słyszałem, ale ostanio wpadła w moje ręce i nie potrafiłem odmówić sobie przyjemności przeczytania jej. Moim zdaniem książka jest dobra. Autor - Polak miaszkający w USA - po śmierci swojego ojca i teścia, postanowił "dojść do prawdy"....
Można przytaczać wiele cytatów z tej książki, ale nie o to chodzi (na Allegro kosztuje jakieś trzy - cztery dychy).
Naprawdę polecam, kupiłem i nie żałuję, ale to jest moje odczucie...).

Wracając do tematu, czy nie stosujesz leków hormonalnych?
Zacytuję fragment:
skutki uboczne hormonalnej trerapii zastępczej (HZT)
- zapalenie spowodowane grzybami Candida - estrogen stymuluje wzrost grzybów, niezależnie, czy źródłem jego pochodzenia są tabletki antykoncepcyjne, czy HTZ.

Zwróć uwagę na słowo estrogen!

Aha, zapomniałem dodać: viola44 ma rację, a jako przykład podam siebe. Wyobraź sobie coś takiego: śmierdząca szatnia, przepocone ciuchy i sprzęt po treningu, jeden grzejnik akumulatorowy, dwa prysznice z taśmą od przenośników taśmowych z kopalni na podłogach... Co to było? To była szatnia dla młodych hokeistów... Okazało się, że po kilkunastu latach przebywania ze sobą w takich warunkach (szatnia, a raczej podłoga, było co prawda wycierana, prysznice także, ale to było wsztstko), nie pamiętam, aby ktokolwiek zachorował na jakąkolwiek chorobę skóry, ba, jak dziś sie czasem spotkamy, to czasem się z tego emiejmy..., bo jakże w dzisiejszych czasach, byłoby to możliwe.

Kurcze, przepraszam, ale korzystam z bezprzewodowego internetu i czasem zrywa, więc moje odpoweidz mogą być "pszarpane"...
Jak to było (w sumie 15 lat temu)... Nikt - z tego co pamiętam - nie chorwał na żadne choroby skóry! Jeśli chorował, to od razu do lekarza i zakaz "występu na lodowisko.
Jakoś nie pamiętam, aby któryś z nas na coś - co ma wspólnego z chorobami skóry - zachorował! A czsem pożyczało się też sprzęt...(dosłowinie, to jast tak, jakby dziś pożyczyć komuś podkoszulek, lub nawek majtki).
Jak to dziś wytłumaczyć?

Dlatego w tym, co napisała viola44 jest dużo prawdy.
Wtedy nie było Mcdonalds-ów, KFC, itp.
Wtedy nie było tak przetworzonej żywności...
Napisałem "trochę prawdy", ponieważ aż tak "
dogłębnie" tematu jeszcze nie zgłębiłem.
Co do wspomnianej ksążki - przeczytałem ok. 60 kartek i to, co jest napisane, pokrywa się z tym, co napisał J. Kwaśniewski w swoich ksążkach... cytatów możnaby przytaczoczyć wiele...

Kriss, wtedy ZO, czy DO nie było znane,

Krzych ,dziękuję Ci za radę.
w poniedzialek juz będę mieć termin na konsultacje laryngologiczna w Klinice w Katowicach.
Zobaczymy co tam ze mną zrobia .Narazie czuje się fatalnie,Głowa mi pęka od rana do wieczora i jestem zasmarkana i oczy mi atakuje  :(
A to wszystko tkwi gdzies tam w zatokach ,bo strasznie mnie  cala twarz boli ,nos ,no jednym słowem załamka.
Ręce już mi opadają .Obojętnie co to jest 8) ja juz nie mam siły żyć :?
Mam nadzieję ze skierują mnie na jakies konkretne badania.

Przez wszechobecną chemię nie tylko ludzie ale zwierzęta i rośliny nie maja odporności.
Jeśli nie opryska się roślin zaraz atakuje mszyca. Im bardziej się ja tępi tym bardziej ona niszczy rośliny. Pochodzę ze wsi. Od wojny rosną tam wiśnie potocznie nazywane szklankami, nigdy nie atakowały je mszyce. Niestety od trzech lat to się zmieniło.To samo zaobserwowałam w szpitalach. Im bardziej sterylnie tym szybciej można załapać gronkowca czy żółtaczkę. Myślę, ze skutków szybko rozwijającej się chemii nie pohamować.

Przyczyna wszystkich chorób jest toksemia organizmu.I tu masz rację ,Coraz wiecej chemii w pozywieniu ,coraz wiecej nie uleczalnych chorób.niestety 8)
Sposób odżywiania nie wszystkim pomaga,bo jesli sie jest zatrutym i mięcho jest zatrute to ani DO nie pomoze!
Nie kazdy ma dostęp do zdrowej zywnosci .Ja np. jestem z miasta :roll: :roll: to widać i słychac i czuć

Ja jestem ze wsi :roll: :roll: to widać  :( :oi słychać i czuć

To czemu masz taka smutna minkę :?:
Wiejskie jedzonko to jest samo zdrowie :mrgreen:
A my mieszczuchy nie mamy nic do wyboru .
Jak smaze mięso ze sklepu to mi się to mięcho najpierw gotuje we własnym tak zwanym sosie :shock:
a na koniec da sie odrobinę podsmarzyć .
Kiedyś było odwrotnie,
A ten  własny sos to jest sama chemia :( niestety. 8)
i

Nie jestem ze wsi, ale nie podoba mi się to

Daj znać, jak Tobie poszło...

Stary temat ale dobry i aktualny. Fajnie sie czyta  8)

Ale tu było kiedyś wesoło!  :lol:

Nawet trolle byly pozytywne. I jaki piekny debiut Violi  8)

O! Przepraszam, zaś coś przegapiłem. ;) :D

A dzisiaj wziąłeś wachtę za Renię?

Soboty zwykle pracowite sobie robię- mnie się zbiegło, a i Reni pewno też. :D
Drzwiami jednak nie trzasnęła, choć ją korci. ;)
Sam wiesz najlepiej- "... na mnie nie można się gniewać...". Ale można próbować. :lol:

Oj, nie kozacz, był tu taki jeden :lol:

Prawdziwa cnota... było już? :lol:

Gdzieś dzwoni...
Ale o prawdziwej nie mówiłem :lol:

Znam?


Zaraz zaraz, a to przypadkiem o mądrości podobnie było niedawno napisane, co to krytykę lubi, która to głupotę drażni?