Tytu: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: adammo 2005-06-08, 22:01:27 Postanowiłem stworzyć temat trochę wesoławy. Tutaj piszcie wszystko co śmieszne, czyli: kawały, dowcipy, linki do śmiesznych stron, zdjęcia.
Możecie także zamieszczać także ciekawe historie z Waszego życia (My optymalni spotykamy się z różnościami, np: Smalec Light :D) A więc do dzieła :) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: A.G.Bednarczyk 2005-06-09, 06:39:55 Spisane ze starego numeru,,Optymalni":
1(Po jednej stronie piknik optmalny wszyscy się świetnie bawią, co nie któży zajadają grila. A po drugiej stronie idzie dzieciak z matką(cali poubierani ) -MAMO! Czemu nie mogę bawić się na placu zabaw? -Przecież lekarz zabronił ci chodzić po trawie z powodu uczulenia. Zjedz lepiej bananka. 2)Przychodzi pacjętka do Lekarza z wynikami: -Nie rozumiem, dlaczego taka osoba ma wyższy cholesterol, niż przewidują normy. -Ależ panie doktorze-tylko całkowity jest wyższy, a poszczególne funkcje są dobre. -Skąt pani o tym wie :D ? -Bo żywię się optymalnie. Grażyna Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: A.G.Bednarczyk 2005-06-09, 09:36:36 Cd. humoru z archiwum ,,Optymalni"(2000r.)
Być kobietą..."optymalną" :Własną,,wolnością" żyję, czuję siebie i bezkres chłonąć szeroko duszę, umiem dostrzegać zło, wiedząc jak dobro wygląda, świat łatwiej analizuję. Tak życiem całym się ciesząc, niemal lewituję. Być kobietą ,,korytkową" :Jestem jak kwiat ścinany w rozkwicie by rotacja była większa. Dumnie paraduję na elitarnych galach w domu wciąż przy,,garach" KLINIKA PRYWATNA: -Panie doktorze-może pan mi wreszcie pomoże. Mam dolegliwe,częste afty oraz od kilku lat krwawienie dzięseł. -Proszę codziennie myć zęby pastą,,BISA" oraz płukać jamę ustną wywarem z ziół mojego przepisu. -Dziękuję, ale dlaczego każdy lekarz poleca mi na te schorzenia inną pastę i zestaw ziół. -Bo dobry lekarz ma swój własny styl....... SZPITAL: -Pani doktor, proszę mi powiedzieć prawdę. Na co choruje moje jedyne dziecko?.. -Jeszcze trudno nam to zdiagnozować,gdyż jest to,,zjawisko" patologiczne, lecz na pocieszenie powiem pani, że mamy już więcej tego typu schorzeń. STOMATOLOG: -Pani doktor-mam paradontozę, proszę mi dobre lekarstwo. -Niestety na to nie ma lekarstwa, także mój 5-letni wnuk ma paradontozę. Najlepsi lekarze w Stanach Zjednoczonych badali go, lecz nie polecili skutecznego leczenia. -To może posłuchać sąsiadki, która poleciła dietę optymalną? -Ja bym pani tego nie polecała, gdyż tłuszcz zniszczy pani wątrobę. Grażyna Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: adammo 2005-06-09, 13:23:00 No widzę, że Grażynka zabrała się do roboty :)
W ramach przerywniku, coś głupszego :D Jadą dwie mrówki na motorze. W pewnej chwili jedna do drugiej mówi: -Wpadła mi mucha do oka Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Halina Ch. 2005-06-09, 17:22:33 Fryzjer do klienta:
-Wypadają panu włosy.Czy był pan u lekarza? -Nie one same zaczęły wypadać. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Halina Ch. 2005-06-09, 17:31:45 Psychiatra zadaje pacjentowi pytania:
- Ile nóg ma pies? - Cztery. - A ile ma uszu? - Dwoje! - A oczu? - Przepraszam, panie doktorze, czy pan nigdy nie widział psa? Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: maf 2005-06-09, 22:00:54 Pewnie to znany dowcip, ale przypomne.
W restauracji dwoch klientow zamawia obiad - schabowy, ale bez ziemniakow kelnerka do kuchni -dwa razy kwasniewski! Pozdrawiam maf www.optymalny.tk Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: adammo 2005-06-09, 23:01:39 Cytuj z: maf Pewnie to znany dowcip, ale przypomne.
W restauracji dwoch klientow zamawia obiad - schabowy, ale bez ziemniakow kelnerka do kuchni -dwa razy kwasniewski! Pozdrawiam maf www.optymalny.tk DOBRY KAWAŁ :) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: mama 2005-06-10, 09:02:40 A może taka wersja:
W restauracji dwoch klientow zamawia obiad - Kapuśniak z podwójną kapustą. kelnerka do kuchni -dwa razy Olek! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: adammo 2005-06-10, 11:11:18 Wniosek? czego to ludzie nie wymyślą :P
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: toan 2005-06-13, 17:57:07 Cytuj z: jck W jednym z ostatnich Optymalników jest ciekawy artykuł dr. Ponomarenki o nowotworach. Pod koniec tego artykułu doktor pisze o różnego rodzaju wizjonerach, prorokach, którzy zwykle umierają wcześnie, pozostawiając swoich wyznawców "na lodzie".
Jeśli ktoś jest zaznajomiony z tym co pisze dr Ponomarenko, to wie, że obawia się on sytuacji, w której okazałoby się, że nawet Optymalni chorują na nowotwory. To wszystko można potraktować jako pewien element walki konkurencyjnej. Ale... Dr Ponomarenko jest przecież związany więzami rodzinnymi z dr. Kwaśniewskim. Obaj panowie na pewno dobrze się znają. Czy nie jest interesujące, że w niedługim czasie dr Ponomarenko tak gwałtownie zmienił poglądy na ŻO? Może to, że pisze on o "tych co wcześnie wymierają" jest tylko ukrytą próbą poinformowania Optymalnych o tym, że dr Kwaśniewski jest chory? I to na chorobę śmiertelną? Wiadomo, że każdego lekarza obejmuje tajemnica lekarska. Więc wprost żaden lekarz nie może niczego powiedzieć... Szczególnie publicznie. Oczywiście wszystko pokaże czas... Byłoby to bardzo ironiczne jeśli dr Kwaśniewski okazałby się ofiarą nowotworu...Skoro sam pisał o tym, że Optymalnym nowotwory nie grożą. Czego to nie wymyślą :?: ! :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Zofia 2005-06-13, 19:10:37 Kod: [quote="jck"]W jednym z ostatnich Optymalników jest ciekawy artykuł dr. Ponomarenki o nowotworach. Pod koniec tego artykułu doktor pisze o różnego rodzaju wizjonerach, prorokach, którzy zwykle umierają wcześnie, pozostawiając swoich wyznawców "na lodzie".
Jeśli ktoś jest zaznajomiony z tym co pisze dr Ponomarenko, to wie, że obawia się on sytuacji, w której okazałoby się, że nawet Optymalni chorują na nowotwory. A więc czarnowidz z tego jasnowidza :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Kod: Wiadomo, że każdego lekarza obejmuje tajemnica lekarska. Więc wprost żaden lekarz nie może niczego powiedzieć... Szczególnie publicznie.
jck-sam chyba nie wierzysz w co piszesz. Przed wieloma laty jak umierała sąsiadka na raka, to do końca nikt jej nie powiedział na co choruje. Obecnie lekarze tak sie wycfanili, że z "góry" wmawiają człowiekowi chorobę. Ostatnio, młodej, 33-letniej kobiecie lekarz zdiagnozował nowotwór bez badań i od razu ją o tym poinformował. Z pewnościa miał dobro pacjentki na uwadze?????????? Kod: Oczywiście wszystko pokaże czas... Byłoby to bardzo ironiczne jeśli dr Kwaśniewski okazałby się ofiarą nowotworu...Skoro sam pisał o tym, że Optymalnym nowotwory nie grożą.
Oczywiście wszystko pokaże czas, ale oczywiście nie wszystkim. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: neox 2005-06-17, 16:00:50 Cytuj z: adammo Postanowiłem stworzyć temat trochę wesoławy. Tutaj piszcie wszystko co śmieszne, czyli: kawały, dowcipy, linki do śmiesznych stron, zdjęcia.
Możecie także zamieszczać także ciekawe historie z Waszego życia (My optymalni spotykamy się z różnościami, np: Smalec Light :D) A więc do dzieła :) Zapraszam też do czytania dowcipów na mojej stronie :lol: Jest też możłiwość wpisywania swoich na forum :arrow: www.wawa.webd.pl Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: adammo 2005-06-17, 16:56:01 Cytuj z: neox Cytuj z: adammo Postanowiłem stworzyć temat trochę wesoławy. Tutaj piszcie wszystko co śmieszne, czyli: kawały, dowcipy, linki do śmiesznych stron, zdjęcia.
Możecie także zamieszczać także ciekawe historie z Waszego życia (My optymalni spotykamy się z różnościami, np: Smalec Light :D) A więc do dzieła :) Zapraszam też do czytania dowcipów na mojej stronie :lol: Jest też możłiwość wpisywania swoich na forum :arrow: www.wawa.webd.pl (krypto)REKLAMA? Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: neox 2005-06-17, 18:35:46 Cytuj z: adammo Cytuj z: neox Cytuj z: adammo Postanowiłem stworzyć temat trochę wesoławy. Tutaj piszcie wszystko co śmieszne, czyli: kawały, dowcipy, linki do śmiesznych stron, zdjęcia.
Możecie także zamieszczać także ciekawe historie z Waszego życia (My optymalni spotykamy się z różnościami, np: Smalec Light :D) A więc do dzieła :) Zapraszam też do czytania dowcipów na mojej stronie :lol: Jest też możłiwość wpisywania swoich na forum :arrow: www.wawa.webd.pl (krypto)REKLAMA? Nie- zaproszenie :D Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: toan 2006-02-28, 14:30:58 ZNAWCY ŻO!
Na pewnym forum tyczącym mam i dzieci: "cos dla milosnikow diet http://www.dr-kwasniewski.pl/ strona mojego idola ktory wymyslil zupe z kapuchy na odchudzanie" Aleksander opuścił stronkę www.prezydent i przeniósł się na www.dr- :shock: :!: :?: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: baska 2006-02-28, 23:17:14 Ile nog ma mezczyzna?
1,1 Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: baska 2006-04-17, 23:37:40 http://www.joemonster.org/download.php?d_op=getit&lid=2284
http://www.joemonster.org/mg/displayimage.php?album=lastup&cat=0&pos=0 Zobaczcie koniecznie! :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: baska 2006-04-17, 23:51:24 Ice Age vs Rammstein
http://www.bildschirmarbeiter.com/output_7937.html Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Flawia 2006-04-23, 20:22:39 skoro dowcipy kręcą się wokół restauracji to proszę:
"Koleżanki umówiły się na kawę w kawiarni. Zajęły stolik, mówia kelnerowi co sobie życzą, że kawę i na koncu jedna dodaje "Tylko proszę żeby było w czystej filiżance!" wraca kelner z kawami i pyta: "Która z pań chciała w czystej filiżance?" 8) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Halina Ch. 2006-04-24, 15:22:02 Coś z dbsurdu: Siedzi babcia na ławce dziadek też ma sandaly jaki z tego morał? Lato... :D Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Halina Ch. 2006-05-01, 20:16:37 http://www.maxior.pl/?p=index&id=274&5
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Uponstar 2006-05-13, 21:10:58 Jeden z lotów Ryanair. Nagle kapitan mówi: -
-Proszę zapiąć pasy Po dziesięciu momentach prosi stewardesę: -Powiedz wszystkim by usiedli w bezpiecznej pozycji, jak zwykle mamy problemy z silnikiem, możemy się rozbić... Po dziesięciu minutach pyta stewardesy: -I jak? Stewardesa: -Wszyscy siedzą poza prawnikami. Ci łażą i rozdają wizytówki. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Uponstar 2006-05-13, 21:13:19 Najniebezpieczniejsze organizacje w Polsce:
- Szalikowcy Wisły Kraków -Kółka Różańcowe Radia Maryja -Klub Przewoźników Tanich Linii Lotniczych Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Uponstar 2006-05-13, 21:17:28 Pierwszy skok ze spadochronem
1000m 1500m 2000m Jeden ze skoczków pyta: - Jeżeli nie otworzy mi się spadochron... Instruktor: nooooo Skoczek: -I nie otworzy mi się zapasowy... Instruktor: Nooooo Skoczek: To jak długo będę spadał????? Instruktor: -Do końca życia Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Uponstar 2006-05-13, 21:44:43 Facet dzwoni do domu. W słuchawce obcy kobiecy głos. Facet pyta:
-Kto mówi? Kobieta odpowiada. -Jestem służącą. Facet: -Ale my nie mamy służącej... Czy mogę rozmawiać z żoną? Kobieta: -Zostałam wynajęta tylko na dziś... A pani domu jest na górze... z mężczyzną o którym myślałam że jest jej mężem Cisza . . . Facet: -A chcesz zarobić extra 50,000 Dolców? Kobieta -....no tak Facet: -Weź pistolet z lewej szóflady mojego biurka i zastrzel obydwoje... Cisza...... Po chwili BANG BANG Kobieta: -Co mam zrobić z ciałami? Facet: -Wrzuć do basenu.... Kobieta: -Jak tu nie ma basenu Facet: -....... czy to numer 5798-5287? Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Uponstar 2006-05-13, 21:54:46 Rodzina Amiszów pojechała do miasta. Poszli na poczte gdzie syn zobaczył dziwny twór. Srebrne wrota które potrafiły się same otwierać i zamykać.
-Co to jest Ojcze? - Zapytał syn. -Nie mam pojęcia - Odparł ojciec. Obserwowali te dziwne srebrne wrota jak zaczarowani. Nagle do Wrót podtoczyła się starowinka na wózku inwalidzkim. Stara schorowana babcia, ledwo żywa... z nadzieją spoglądająca na drzwi. Nacisneła jakiś guzik i jak za dotknięciem czrodziejskiej różdżki... wrota się rozwarły. Babcia wtoczyła się do środka i pomachała zaciekawionym Amiszom. Wrota się zamknęły a babcia pojechała do góry srebrnym tunelem i zniknęła... Ojciec z synem stoją jak wryci. Nagle ojciec szepcze rozgorączkowany do chłopca: -Leć szybko po mamusię... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Uponstar 2006-05-13, 22:28:29 Twoja mama jest tak stara że, ma biblię z autografem Jezusa
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Uponstar 2006-05-14, 12:56:05 Drogie panie pamiętajcie o tym dokonując usprawniania wersji .
Ostatniego roku zmieniłam program Chłopak wersja 5.4 na program Mąż wersja 1.0 i zauważyłam, że wywołało to niespodziewane zmiany software'u i poważnie ograniczyło dostęp do niektórych aplikacji, takich jak: garderoba; kwiaty, biżuteria, które to aplikacje działały bez zarzutu z programem Chłopak 5.0. W instrukcji użytkownika nie znalazłam o tych wadach nowego programu ani słowa. Na dodatek Mąż 1.0 deinstaluje wiele innych; wartościowych programów, takich jak: Zatańczmy 7.5, PopłyńmyWRejs 2.3 i WieczórWOperze 6.2, instaluje zaś inne, niepożądane, takie jak: Pokerowy Wieczór 1.3, SobotniFutbol 5.0, Golf 2.4 i WszędzieBałagan 4.5. Niestety, program Rozmowy 8.0 już nie działa (jego uruchomienie powoduje tylko zawieszanie się systemu). Próbowałam uruchomić program Zrzędzenie 5.3 w celu naprawienia Męża 1.0, ale efekty były żadne. Proszę o pomoc!!! POZDRAWIAM, J. Droga pani J. Ma Pani ten sam problem, co wiele kobiet. A wszystko przez niedoinformowanie. Użytkowniczki programu Chłopak 5.0 nie mają zwykle pojęcia, że jest on jedynie pakietem ROZRYWKOWYM. Natomiast Mąż 1.0 jest SYSTEMEM OPERACYJNYM zaprojektowanym po to, by mógł wykonywać tak mało operacji, jak to tylko możliwe. Niestety, nie może Pani usunąć Męża 1.0, przywracając Chłopaka 5.0. Ukryte pliki operacyjne mogą sprawić, że Chłopak 5.0 zacznie emulować Męża 1.0. Nie da się zdeinstalować ani wyczyścić plików operacyjnych z systemu, kiedy miała już miejsce instalacja. Jakiekolwiek nowe pliki systemowe mogą być zainstalowane tylko raz na rok, gdyż Mąż 1.0 ma ograniczoną pamięć. Kobiety często za wszelką cenę chcą uruchomić ulubione staroświeckie aplikacje bądź wprowadzić do pracy nowe. Zdarzają się próby instalowania Chłopaka 6.0 lub Męża 2.0. Powoduje to jednak jeszcze więcej problemów w systemie (patrz instrukcja obsługi pod: ?Grupy Wsparcia: Rozwód/Dzieci"). Możemy natomiast polecić Pani lekturę instrukcji użytkownika, a dokładniejej części poświęconej Błędom W Partnerstwie (BWP). To bardzo użyteczna aplikacja Męża 1.0, potajemnie zainstalowana przez firmę macierzystą jako integralna część systemu operacyjnego. Mąż 1.0 musi wziąć na siebie CAŁĄ odpowiedzialność za WSZYSTKIE błędy i problemy; niezależnie od ich pierwotnych przyczyn. W celu uruchomienia tej rewelacyjnej właściwości należy wprowadzić komendę ?C:\MYŚLAŁAM, ŻE MNIE KOCHASZ?. Czasami w tym samym czasie musi być uruchomiony program Płacz 6.2. Po czymś takim Mąż 1.0 powinien uruchomić Przeprosiny 12.3 i Kwiatki/Czekoladki 7.8. WSKAZÓWKA TECHNICZNA! Radzimy unikać zbyt częstego korzystania z tej aplikacji, gdyż może to być przyczyną dodatkowego, poważniejszego BWP, i wtedy to Pani będzie zmuszona do uruchomienia komendy ?C:\WYBACZ MI?, zanim system powróci do zwykłych czynności. Nadużywanie aplikacji może również uruchomić ZrzędliwąCiszę 2.5 albo ? co gorsza ? Piwko 6.0. Piwko 6.0 to bardzo zły program, uruchamiający w Mężu 1.0 archiwalny plik PiwnyBebech oraz plik dźwiękowy Chrapanie, który bardzo trudno usunąć. Radzimy więc pamiętać - system będzie działał gładko, weźmie na siebie całą winę za BWP, ale rzadko kiedy będzie wykonywał operacje typowe dla Chłopaka 5.0. Mąż 1.0 to wspaniały program, ma jednak ograniczoną pamięć i nie potrafi szybko uczyć się nowych aplikacji. Może Pani rozpatrzyć zakup dodatkowego oprogramowania w celu zwiększenia wydajności. Polecamy: CiepłeŻarcie 3.2, Bieliznę 5.3 i Cierpliwość 10.1. Te programy użytkowe, zastosowane wszystkie naraz, mogą sprawić, że Mąż 1.4 będzie działał gładko i sprawnie. Po kilku latach używania Mąż 1.0 będzie przetarty i znajdzie w nim Pani wiele nabytych, wartościowych programów, takich jak NaprawToCoZepsute 1.0, PrzytulMnie 4.2 i BądźMoimPrzyjacielem 7.6. Ostatnia przestroga: NIGDY, pod żadnym pozorem nie należy instalować programu Teściowa 1.0. Mamy nadzieję, że te uwagi okazały się przydatne. Dziękujemy, że wybrała Pani do instalacji program Mąż 1.4 i życzymy wszystkiego dobrego Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Uponstar 2006-05-14, 12:58:39 PRZYGOTOWANIA
Piątkowa noc doskonale, w opinii Polaka, nadaje się do seksu. Wracając z pubu po spożyciu tradycyjnego polskiego afrodyzjaka - 10 kufli piwa oraz trzech kiełbasek ze smażoną cebulą, myśli on już tylko o jednym. MIŁOŚĆ! Przysuwając się do nieświadomej swego losu małżonki tudzież dziewczyny, szepce jej do ucha pełne namiętności "Może by..." Ta dobra kobieta, do szaleństwa podniecona zapachem piwa i zmysłową wizją tkwiącej miedzy zębami cebulki, kokieteryjnie odpowiada: "Odwal się". GRA WSTĘPNA Gra wstępna jest, bezdyskusyjnie, bardzo ważna. Zasadniczo sprowadza się do zdjęcia przez mężczyznę nieco zalanej podejrzanymi płynami odzieży. Oczywiście na oczach podnieconej tym małżonki/dziewczyny. Następnie lotem ślizgowym z elementami korkociągu dociera on do łóżka, śpiewając "Hej dziewczyny w górę kiecki..."(bo więcej nie pamięta). Tu dramatycznym gestem wskazując na swego "małego (!) przyjaciela" mówi coś o 20 centymetrach. Jest to klasyczny przykład podwójnego widzenia po alkoholu. POCZĄTKOWE PROBLEMY Po 10 kuflach zdarza się, że "mały przyjaciel" jest dziwnie powściągliwy. Impotencja jest ciosem dla mężczyzny i obowiązkiem żony/dziewczyny jest taktowne zachowanie. Powinna wyrazić łagodną zachętę słowami "Mleczarzowi się to nigdy nie przytrafiło". Seks oralny również mieści się w kręgu zainteresowań typowego przedstawiciela gatunku. Zwraca się on do żony/dziewczyny z bezczelną propozycją "Może wbijesz w to ząbki?" Ta radośnie zgadza się, wskazując na stojącą przy łóżku szklankę ze sztuczną szczęką - "Jasne, skarbie, obsłuż się, tylko daj mi spać" PRZECHODZIMY DO RZECZY Nadchodzi w końcu moment skonsumowania czułej miłości. I znów alkohol powoduje syndrom podwójnego widzenia, w efekcie mężczyzna nie wie, którą z partnerek wybrać. Może to doprowadzić do przedwczesnego wytrysku. Zwraca się on wtedy do żony/dziewczyny czule " O ku**a! Wszystko poszło". Bardzo ważne jest, aby objaśnił on jej to zjawisko, używając czułych komplementów w stylu "Jesteście najlepszymi laskami z jakimi mnie to spotkało". Jako namiętny kochanek, Polak zapewne słyszał, że kobiety lubią, gdy im się szepcze do ucha sprośności, np. :Pie**na chu**nia" Kobietom wtedy odejmuje mowę i mężczyzna może spokojnie cieszyć się chwilą. Kobieta, w ramach zachęty, pyta niekiedy "Czy jesteś pewny, że wszedł?" Będąc ekspertem w sprawach seksu, Polak prezentuje w takiej chwili udawany orgazm, co objawia się głośnymi okrzykami. Kiedy jest już po wszystkim Polak przetacza się na drugi bok i zasypia z głośnym chrapaniem - istny demon seksu. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Uponstar 2006-05-14, 12:59:37 SŁOWA BARDZO TRUDNE DO WYMÓWIENIA PO SPOŻYCIU AKOHOLU:
1. Wyindywidualizowany entuzjasta. 2. W czasie suszy szosa sucha. 3. Jola lojalna Lojalna Jola. SŁOWA ABSOLUTNIE NIEMOŻLIWE DO WYMÓWIENIA PO SPOŻYCIU AKOHOLU: 1. Nie, dzięki chłopaki, mi już nie polewajcie... 2. Nie, nie namawiajcie mnie, nie będę śpiewał... 3. Przykro mi piękna nieznajoma, ale nie mam ochoty na seks ... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Halina Ch. 2006-05-16, 10:31:26 Motto lekarzy pogotowia ratunkowego:
"Im później przyjedziesz, tym trafniejsza diagnoza" Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Uponstar 2006-05-16, 12:09:07 Panie doktorze co mi jest?
-Nie jestem pewny, serce chyba, nich się pan nie martwi. Sekcja zwłok wszystko wykarze... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Halina Ch. 2006-05-16, 13:16:57 Ostatnio dowiedziałem się, że miłość to głównie kwestia chemii.
Z pewnością dlatego moja żona trktuje mnie jak odpady toksyczne. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: wojteks 2006-05-16, 19:28:59 Operacja powodła się doskonale, ale operowany zmarł.
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: zbynek 2006-05-23, 23:30:12 Czarny humor z tematu, jak funkcjonuje rodzina, przyjaciele i urzędy. A ten telewizor to był na pewno markowy. 8)
http://dziennik.pap.com.pl/index.html?dzial=ROZM&poddzial=ZAG&id_depeszy=18785796 Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Halina Ch. 2006-05-25, 20:34:15 Dyrektor dużej fabryki wzywa do swego gabinetu sekretarkę.
- Pani Jolu! Czy, tak jak prosiłem, dała pani do gazety ogłoszenie, że poszukujemy nocnego stróża? - Oczywiście, panie dyrektorze. Zrobiłam, jak pan prosił! - I jaki efekt? - Natychmiastowy. Ostatniej nocy okradziono nasz magazyn. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Uponstar 2006-05-25, 22:46:47 Do lekarza przychodzi robotnik z dwoma workami cementu.
- Po co pan przyniósł ze sobą te dwa worki? - pyta lekarz - A co? Dwa, to za mało? - odpowiada zdziwiony robotnik Za autobusem biegnie facet z dwoma wielkimi arbuzami pod pachami. biegnie co sil w nogach, az mu jeden z nich wypada... Facet nie odpuszcza i biegnie jeszcze szybciej! Cala sytuacje obserwuja pasazerowie i zaczynaja pekac ze smiechu. Zdenerwowany facet w biegu traci drugiego arbuza ale jeszcze bardziej przyspiesza Jeden z pasazerow krzyczy -koles zgubiles juz wszystkie arbuzy a my ze smiechu pekamy -zaraz sie posracie, bo ja jestem kierowca tego autobusu. Na tajnej konferencjii miedzy FBI,KGB i MOSADEM. Postanowiono ustalic ktory wywiad bedzie w tym roku uznawany za najlepszy. Wspolnie uzgodniono, ze kto pierwszy przyprowadzi wielblada na Alaske ten wygrywa. Po 2 dniach stoja ageci FBI w ustalonym miejscu, trzymaja zmeczone i wyziebione zwierze...ale ciagle zywe...i czekaja. Po chwili Mosad przyprowadza rodzine wielbadzia w opaskach na oczach po eskorta czalgow i helikopterow... Po kilku chwilach, nagle pojawiaja sie rosjanie i prowadza jakiegos dziwologa. Ni to wielblad ni slon.....Przyklejone 2 garby, odcieta traba, przerazone oczy... Amerykanie mowia - co wy k...przyprowadziliscie? Przeciez to jakas masakra slonia! A slon na to -Panowie!Prosze!Przeciez jestem wielbladem!Ja juz nie moge Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Uponstar 2006-05-25, 22:50:25 Pewien młody proboszcz podczas spotkania z biskupem poprosił o radę, jak prawić kazanie, aby nie było nudne i zaciekawiło ludzi. Doświadczony duchowny pomyślał chwilę i rzekł:
- Zacznij tak: "Zakochałem się...", zrób krótką przerwę i kontynuuj: "...w mężatce...", poczekaj, aż ludzie poszemrają i dodaj: "z dzieckiem". I znowu po chwili dokończ: "...na imię jej Maryja". Tym przyciągniesz ich uwagę. Proboszcz wrócił i w niedzielę na mszy zastosował się do rady: - Biskup się zakochał!... - ...w mężatce... - ...z dzieckiem... - Mówił, jak jej na imię, ale zapomniałem "Tu amerykanski krazownik, zejdzcie nam z drogi!", "Tu kanadyjska latarnia morska, nie ustapimy." Okulista zasiadający w komisji wojskowej pyta poborowego: - Czy widzicie tam jakieś litery? - Nie widzę. - A widzicie w ogóle tablicę? - Nie widzę. - I bardzo dobrze, bo tam nic nie ma! Zdolny Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Uponstar 2006-05-25, 22:55:33 Uważjacie:
Jedzie dziadek maluchem, zgarbiony, ręce mu się trzęsą na kierownicy. Wyprzedziło go BMW, dziadek się wystraszył. BMW zatrzymało się na swiatłach, dziadek z tego strachu nie dał rady, przywalił w tył beemki. Wysiada z niej dwóch byków: - I co dziadek, prz....ś... - Tak (cienkim wystraszonym głosem) - Masz kasę? - Nie - A ubezpieczenie? - Nie - A syna? - Mam - To masz tu komóreczkę, dzwoń po synka to odrobi u mnie, bo ty się do roboty nie nadajesz... Dziadek zadzwonił, podjeżdżają 3 Mercedesy S-klasa, wysiada kilku byków i jeden z nich mówi: - I co tatuś???? P.........ł jak cofał? Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: baska 2006-05-28, 00:02:38 Kaczynski: http://www.youtube.com/watch?v=84KM--LyQL0
lion sleep tonight: http://www.youtube.com/watch?v=_BuRwH59oAo Pakt stabilizacyjny, Giertych, Kaczynski, Lepper: http://www.youtube.com/watch?v=3ri6wryuUwk Mohair berets - faithful church-going ladies: http://www.youtube.com/watch?v=ni_n--NkK_A mucoangin sex telefon (reklama, podobno zakazana w telewizji): http://www.youtube.com/watch?v=Lb7d8UcRbYw Nieocenzurowana reklama fastum: http://www.youtube.com/watch?v=SCah7bnPMww Mucoangin (ssij i zyj): http://www.youtube.com/watch?v=_d2zMmM6dok Media Markt Reklama Polakach Polska: http://www.youtube.com/watch?v=YIlIKHdJqHU Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: baska 2006-05-28, 07:00:01 Donald Tusk: http://www.youtube.com/watch?v=fCPdo2jd84Y
Przemówienie Lecha: http://www.youtube.com/watch?v=Qux6fA00rEg Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: baska 2006-05-28, 18:41:07 Russian Pigeon:http://www.youtube.com/watch?v=T62ofMMoBkU
Moherowy dziadek: http://www.youtube.com/watch?v=XEl4oYPVWM4 :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: baska 2006-05-30, 00:09:25 Historie chorób
1. Pacjent ma dwoje nastoletnich dzieci, lecz poza tym nie wykazuje objawów choroby psychicznej. 2. Pacjent uskarża się na ból w klatce piersiowej po ośmiu miesiącach leżenia na lewym boku. 3. Podczas badania kolano było zaczerwienione i obrzęknięte, a na drugi dzień zniknelo. 4. Pacjentka nieustannie szlocha i płacze, wygląda także nieco depresyjnie. 5. Pacjentka cierpi na depresję od czasu pierwszej wizyty u mnie w 1996. 6. Wyjątek z wypisu ze szpitala: Żywy, ale bez mojego zezwolenia. 7. Wygladąjacy zdrowo zgrzybiały 70-letni mężczyzna, wysoce sprawny umysłowo, zaawansowany Alzheimer. 8. Pacjent odmówił sekcji. 9. Denat twierdzi że nie miał poprzednich historii samobójstw. 10. Pacjent twierdzi, że białe krwinki zostawił do badania w innym szpitalu. 11. Historia medyczna pacjenta wygląda zdumiewająco dobrze, przybrał jedynie na wadze 20 kg w ciągu trzech ostatnich dni. 12. Pacjent miał na śniadanie kanapki, a po południu anoreksje. 13. Notatka z konsultacji: Tak miedzy nami mowiąc, powinno nam się udać zapłodnić te pacjentkę. 14. Ponieważ pacjentka nie może zajść w ciążę z mężem, powinniśmy za niego nad nią popracować. 15. Pacjent nie ma czucia od palców stóp w dól. 16. Przebywajac na intensywnej terapii pacjentka została przebadana, prześwietlona i wysłana do domu. 17. Skóra pacjenta pozostala sucha i wilgotna. 18. Pacjent uskarża się na okazjonalne, ciągłe i nieprzerwane bóle głowy. 19. Pacjent wykazywał pełną przytomność i współpracę i nie odpowiadał na pytania. 20. Pacjentka stwierdziła że na zatwardzenie cierpiała przez większość życia do momentu rozwodu. 21. Badanie rektalne (analne) ujawniło powiekszoną tarczycę. 22. Obie piersi są rowne i reagują na swiatło. 23. Badanie genitaliów wykazało że pacjent był pochodzenia żydowskiego, poniewaz był oberżniety. 24. Skóra: nieco blada, ale obecna. 25. Badanie bioder wykonano pacjentce wieczorem w łóżku. 26. Pacjent byl skonsultowany także przez dr A., który stwierdził, że powinniśmy usiaść na tyłku i zgodzić się z jego diagnozą. 27. Pacjentka nie odczuwa sztywności ani dreszczy, choć jej mąż twierdzi że ostatniej nocy była wyjątkowo gorąca w łóżku. Zdania, które padły w sądach Pytanie: Kiedy są Pana urodziny? Odpowiedz: 15 lipca. P: Którego roku? O: Każdego roku. P: Ta amnezja ogranicza całkowicie Pana zdolność do zapamiętywania? O: Tak. P: W jaki sposób się ona objawia? O: Ja zapominam. P: Pan zapomina. Może nam Pan podać jakiś przykład czegoś, co Pan zapomniał? P: Ile lat ma Pani syn, ten, który z Panią mieszka? O: 38 albo 35, stale mi się myli. P: Jak długo on już z Panią mieszka? O: 45 lat. P: Jak zakończyło się Pani pierwsze małżeństwo? O: Śmiercią. P: Czyją śmiercią? P: Może Pani opisać tą osobę? O: On był średniego wzrostu i miał brodę. P: Czy to była kobieta, czy mężczyzna? P: Panie Doktorze, ilu autopsji dokonał Pan na zwłokach? O: Wszystkie moje autopsje dokonuje na zwłokach. P: Na wszystkie pytania musisz odpowiedzieć słownie, OK? Do której szkoły chodziłeś? O: Słownie. P: Przypomina sobie Pan, o której zaczął Pan autopsję? O: Autopsję zacząłem o godzinie 8:30.? P: Czy Pan "X" był wtedy martwy? O: Nie, siedział na stole i dziwił się, dlaczego dokonuję na nim autopsji. P: Panie Doktorze, zanim rozpoczął Pan autopsję, zbadał Pan puls? O: Nie. P: Zmierzył Pan ciśnienie? O: Nie. P: sprawdził Pan oddech? O: Nie. P: A więc jest możliwe, że pacjent jeszcze żył, kiedy dokonywał Pan autopsji? O: Nie. P: Jak może być Pan tak pewny, Panie Doktorze? O: Ponieważ jego mózg stal w słoju na moim stole. P: Ale czy pomimo to, mogło być możliwe, że pacjent był jeszcze przy życiu? O: Tak, było możliwe, że jeszcze żył i praktykował gdzieś jako adwokat. P: I co się stało potem? O: Powiedzał: muszę cię zabić, bo mógłbyś mnie rozpoznać. P: I zabił Pana? P: Jestem pewien, że jest pan uczciwym i inteligentnym człowiekiem... O: Dziękuję. Gdyby nie obowiązywała mnie przysięga, odwzajemniłbym komplement. P: Ile razy popełniał pan samobójstwo? O: Tak ze cztery razy. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: baska 2006-05-30, 00:11:39 Wypowiedzi prezenterów radiowych i telewizyjnych
"Jedzie cały peleton, kierownica koło kierownicy, pedał koło pedała" "W zespole wojskowych rozstrzelał się Nyćkowiak" - Jacek Łuczak ("Gazeta Wielkopolska") o meczu Legii. "Widać wielkie ożywienie w kroku Lewandowskiego" - Bohdan Tomaszewski (radio) o biegu na 800 m z udziałem Stefana Lewandowskiego. "Mirosław Trzeciak zdobył gola po indywidualnej akcji całego zespołu" - Dariusz Szpakowski (TVP). "Bracia-blizniacy Frank i Ronald de Boerowie, z których większość gra w Barcelonie" - Dariusz Szpakowski (TVP). "Henryk Wardach to stary wyjadacz parkietów" - Maciej Hens zel (radio). "Siedzi koło mnie już od czterech lat trener Leszka Blanika" - Ireneusz Nawara (TVP). "Nogi piłkarzy są ciężkie jak z waty" - Andrzej Zydorowicz (TVP). "To nie był błąd - to był wielbłąd" - Jan Tomaszewski (Wizja Sport). "Włodek Smolarek krąży jak elektron koło jądra Zbyszka Bońka" - Dariusz Szpakowski (TVP). "Mówię państwu, to jest naprawdę niezwykła dziewczyna. Dwie ostatnie noce spędziła poza wioską" - Włodzimierz Szaranowicz (TVP) o Otylii Jędrzejczak. "Ja z mieszanymi uczuciami podglądam panie" - Monika Lechowska (TVP). "Gol jest wtedy, kiedy piłka całym swoim obwodem przekroczy odległość równą obwodowi piłki" - Andrzej Zydorowicz (TVP). "Jeszcze 18 sekund do końca Szweda Berqvista" - Andrzej Zydorowicz (TVP). "No, proszę: umierający Tonkow ruszył za Garzellim" - Grzegorz Pajda (Eurosport). "Zawisza Bydgoszcz to klub, który już nie istnieje, występujący obecnie w IV lidze" - Andrzej Zydorowicz (TVP). "Czarnoskóry Tetteh był najjaśniejszą postacią tego meczu" - Tomasz Sądzikowski (radio). "Jest! Niemka traci głowę!" - Jarosław Idzi (radio) o pojedynku szpadzistek. "Minuta doliczona do pierwszej połowy boiska" - Jacek Laskowski (Canal+). "Trzy minuty, czyli zatem około 100 sekund" - Jacek Laskowski (Canal+). "Dostałem sygnał z Warszawy, że mają już państwo obraz, więc możemy spokojnie we dwójkę oglądać mecz" - Dariusz Szpakowski (TVP). "Oddajemy głos do studia, bo tam zacznie się walka o złoto" -Wlodzimierz Szaranowicz (TVP). "Obrońca wybił piłkę na tak zwany przysłowiowy oślep" - Andrzej Zydorowicz (TVP). "Swietłana Fomina jest bardzo doświadczona i dużo daje" - trener Roman Haber. "Popatrzmy wspólnie z telewizorami, jak koszykarze Zeptera zdobywali mistrzostwo Polski" - Dariusz Szpakowski (TVP). "Kibiców szwedzkich nie ma zbyt dużo, ale za to nie grzeszą urodą" - Andrzej Zydorowicz (TVP). "Polscy wioślarze zdobyli na igrzyskach dziewięć medali: dziewięć srebrnych, dziewięć brązowych i dwa srebrne" - Artur Szulc (TVP). "Jak państwo widzicie, nic nie widać w tej mgle" - Edward Durda (Wizja Sport). "Grzybowska jest już bardzo zdemoralizowana" - Edward Durda (Eurosport). "Niemcy opierają swoje szanse na iluzorycznych argumentach, że piłka jest okrągła, a bramki są dwie" - Andrzej Zydorowicz (TVP). "Szczęście nie było zwierzchnikiem gospodarzy" - Grzegorz Milko (Canal+). "Podziwiam jego skromne warunki fizyczne" - Dariusz Szpakowski (TVP). "W pobliżu jest jezioro Czterech Kantonów, wielki akwen, pofałdowany, z wielkimi górami" - Bogdan Chruścicki (Eurosport). "Piłkarz polewa sobie wodę głową" - Dariusz Szpakowski (TVP). "Bergkamp trafił bramką w słupek" - Dariusz Szpakowski (TVP). "Polak zakończył rwanie, podobnie jak ci z państwa, którzy oglądali nasze poprzednie wejście" - Artur Szulc (TVP). "Córka już wie, który jest tata w sensie żużla" - Dariusz Szpakowski (TVP). "Nie znam języka brazylijskiego" - Piotr Dębowski (TVP). "Nie udało się to najpierw Sosinowi, który nogą trafił w poprzeczkę, a następnie Nicińskiemu, który głową także trafił... w poprzeczkę" - Andrzej Szeląg (TVP). "Na pomoście mamy podsłuch" - Maciej Starowicz (TVP). "Z dziesiątką Tomasz Dziubiński, który podobnie jak przed dwoma tygodniami gra w pierwszym spotkaniu" - Andrzej Zydorowicz (TVP). "Franciszek Smuda zbyt radykalnie przeczyścił swój zespół" - Krzysztof Mrówka (Wizja Sport). "Ten rok był pełen wyrzeczeń dla Renaty Mauer... W kwietniu wyszła za mąż" - Janusz Uznański (TVP). "Mecz Panathinaikosu z Olympiakosem, czyli świetna wojna" - Dariusz Szpakowski (TVP). "Można to wyczytać z wyrazu twarzy konia, gdy jest zbliżenie" - Wojciech Mickunas (TVP). "Trzeba wybrać: uroda albo sztanga. Pintusewicz wybrała tę drugą ewentualność" - Marek Józwik (TVP). "Nie ukrywam: podgrzewam bębenek" - Artur Szulc (TVP). "Cudowne dziecko dwóch pedałów" - ludzie twierdzą, że powiedzonko to miało się odnosić do takich kolarzy, jak Stanisław Szozda, Ryszard Szurkowski, Joachim Halupczok, Miguel Indurain albo jeszcze do kogoś innego; przypisywane jest wielu sprawozdawcom sportowym, ale najwięcej ludzi obstaje przy Bohdanie Tomaszewskim. "Pani Szewińska nie jest już tak świeża w kroku, jak dawniej" - inna wersja:"Irena Szewińska jest dzisiaj nieświeża w kroku". "Pasiaki remisują w Oświęcimiu" - nie wiadomo, kto pierwszy użył tego tytułu; najstarsi dziennikarze sportowi twierdzą, że ukazał się po raz pierwszy w latach 50 w nieistniejącej już gazecie "Echo Krakowa"; nie grały wtedy ze sobą drużyny hokejowe Cracovia (czyli "Pasy") i Unii Oswięcim, lecz zespoły piłkarskie obu klubów. "Puścił Bąka lewą stroną" - przypisywane Dariuszowi Szpakowskiemu. "Na boisko wszedł nierozgrzany Piecyk". "Wszystko w rękach konia" - być może Marek Szewczyk z Olimpiady w Barcelonie'92 o występie 5-boisty Arkadiusza Skrzypaszka w jeździe konnej. "Dobre okazje można policzyć na palcu" i "Jak oni muszą się męczyć w tym basenie! Jaka ta woda mokra!" - zdania te padły ponoć podczas zawodów pływackich Igrzysk Olimpijskich w Seulu '88.- Wszystko w rekach konia (powiedzial Jan Ciszewski, wowczas sprawozdawca wyscigow konnych i jednym zdaniem zapadl w pamiec kibicow) - Koncowka Ciby nie wygladala imponujaco. - Wyprzedzil Dariusza Sledzia i cala smietanke polskich zuzlowcow. - Swietlana Fomina jest bardzo doswiadczona i duzo daje. - A Karolak ma na imie Piotr, za co przepraszamy. - Wlodek Smolarek krazy jak elektron kolo jadra Zbyszka Bonka. - Zawodnicy uzupelniaja przy linii bocznej boiska pierwiastki sladowe. - Jest to walenie glowa w dobrze ustawiony, twardy mur. - Chociaz jest obronca, podrywa swych kolegow. - Caly czas pada od 15 minut. - Z pewnoscia kasety z gra Ajaxu byly sledzone. - Te upaly przypominaja czlowiekowi, w jakiej czesci sklada sie z wody. - Polak zakonczyl juz rwanie, podobnie jak ci z panstwa, ktorzy ogladali nasze poprzednie wejscie. - Dostalem sygnal z Warszawy, ze maja juz Panstwo obraz, wiec mozemy spokojnie we dwojke ogladac mecz. - Pilka chyba za dluga, ale Podbrozny sadzi dlugie susy. - Po przerwie mroz nie zelzal, a wrecz przeciwnie, wiatr nie oslabl. - Nie chcial narazac achillesow, wiec strzelil gorzej. - Temperatura w Spodku osiagnela sto stopni. - W zespole wojskowych rozstrzelal sie Nyckowiak. - Francuz ratuje resztki twarzy. - A oto i sam Hakan, ktoremu zabraklo kilkunastu centymetrow. - Na trybunach 10 tys. sympatykow tego nowoczesnego obiektu. - Jeszcze 18 sekund do konca Szweda Berqvista. - Holenderka mimo prowadzenia jest faworytka. - Mecz rozgrywano w holenderskich warunkach, przy padajacym deszczu. - Po pierwszych 48 minutach prowadzimy z Holandia 2:1. - Obronca wybil pilke na tak zwany przyslowiowy oslep. - Pilka przeszla dwa metry miedzu spojeniem slupka z poprzeczka. - Witam panstwa ze stadionu Camp Nou, stadionu, ktory pamietam z meczu finalowego i nie tylko. - Oto ten moment przed momentem na panstwa ekranach. - Nie bylo tu jednak nikogo, a konkretnie Lentiniego. - Czechoslowak, sadzac po sylwetce, lubi sobie wypic pilsnerka. - Jek zawodu na trybunach, zupelnie jakby torreador nie trafil w byka. - W deblu jest jednak mniej ruchu przy stole niz w grze podwojnej. - Pilka ugrzezla gdzies tam w cialach warszawskich zawodnikow. - Sedziowie, gdy skocza dalej, daja wyzsze noty. - Widzimy dynamiczny skok Japonczyka, zakonczony ladowaniem. o Szozdzie: "Cudowne dziecko dwoch pedalow" "Polak walczy z murzynem - to ten w czerwonych spodenkach" Cytaty Włodzimierza Szaranowicza: - Michael Johnson biegnie teraz tak jak podbiega się do autobusu. - widzę pewne ożywienie w kroku naszego chodziarza - na razie zajmuje pierwsze miejsce, ale nie jest to dobra pozycja wyjściowa - o koszykarzu - ten zawodnik to stary wyjadacz parkietów. - O lekkoatletce: piękny okres w wykonaniu naszej zawodniczki - Rzut rożny dla białych... przepraszam - dla tych w białych koszulkach... (z meczu Szwecja-Kamerun) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Uponstar 2006-05-30, 15:36:29 Kiedy byłem młodszy nienawidziłem chodzić na śluby. Wydawało mi się, że wszystkie ciotki i podstarzałe krewne przychodzą do mnie, trącają mnie w żebra, mówiąc "Teraz twoja kolej". Brrr!!! Przestały, kiedy zacząłem robić im to samo na pogrzebach...
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Uponstar 2006-05-30, 15:59:58 1. Tradycyjny kapitalizm:
>Masz dwie krowy - sprzedajesz jedna i kupujesz byka, stado sie >powieksza, rozwijasz biznes, sprzedajesz poglowie, mleko itp. > >2. Korporacja amerykanska: >Masz dwie krowy, sprzedajesz jedna i zmuszasz druga zeby dawala mleko >jak cztery krowy. Jestes wielce zdziwiony jak krowa pada martwa. > >3. Korporacja francuska: >Masz dwie krowy, strajkujesz, bo chcesz miec trzy. > >4. Korporacja japonska: >Masz dwie krowy, modyfikujesz je genetycznie zeby byly 10 razy mniejsze >i dawaly 20 razy wiecej mleka, potem robisz o tym kreskowke, nazywasz ja >Krowkemon i sprzedajesz ja po swiecie za chora kase. > >5. Korporacja niemiecka: >Masz dwie krowy, zamieniasz je na mechanicznie perfekcyjne i twierdzisz, >ze uzyskane mleko jest w pelni ekologiczne. Dodajesz oprogramowanie >komputerowe - krowy zamieniaja sie w maszyny do zabijania. > >6. Korporacja angielska: >Masz dwie krowy, obydwie szalone. > >7. Korporacja wloska: >Masz dwie krowy, nie wiesz gdzie one sa, robisz przerwe, zeby odpoczac, >wypic wino i cos zjesc. > >8. Korporacja rosyjska: >Masz dwie krowy, liczysz je i orientujesz sie, ze masz cztery, liczysz >jeszcze raz i dochodzisz do wniosku, ze masz ich 42, liczysz jeszcze raz >i wychodzi, ze masz 12. Konczysz z liczeniem i otwierasz kolejna flaszke > >9. Korporacja indyjska: >Masz dwie krowy - oddajesz im czesc i szacunek. > >10. Korporacja chinska: >Masz dwie krowy i 300 osob, ktore je doi i hoduje. Startujesz do >konkursu na najlepsze gospodarstwo, najwieksza wydajnosc i jakosc, >aresztujesz fotoreporterow, ktorzy chca opublikowac zdjecia wszystkich >krow. > >11. Korporacja izraelska: >Aj waj Rebe, czemu ja tylko dwie krowy mam? > >12. Korporacja polska: >Masz dwie krowy. Twierdzisz, ze masz 20. Dostajesz wsparcie od Unii - >musisz zarznac 18, zeby przystosowac sie do norm unijnych. Masz dwie >krowy i mercedesa. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: sabina 2006-06-24, 10:57:16 "Lekarz" tłumaczy rodzinie nagłą przyczynę zgonu pacjenta: "Proszę wierzyć, to nie było nic poważnego i może się zdarzyć w każdej chwili - choćby mnie :shock: :? :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: wojteks 2006-07-20, 23:27:29 Gdzieś w "(j)E(w)uropie :? gada prezydent do premiera: "Jesteś podobny do ideału". 8)
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Makot-ka 2006-07-21, 09:16:47 Pewna firma reklamuje się, "Media... nie dla idiotów"
A może tak: "Żywienie Optymalne - nie dla odżywiających mózg węglowodanami:?: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Bruford 2006-07-21, 10:14:29 Cytuj z: Makot-ka 2006-07-21, 09:16:47 Pewna firma reklamuje się, "Media... nie dla idiotów" A może tak: "Żywienie Optymalne - nie dla odżywiających mózg węglowodanami:?: Boki zrywać.To dowcip optymalny?? Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Makot-ka 2006-07-21, 14:10:28 Cytuj z: Bruford 2006-07-21, 10:14:29 To dowcip optymalny?? Ależ skąd :shock: - to dowcip nie dla idiotów :lol: :lol: :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Bruford 2006-07-21, 17:34:24 Cytuj z: Makot-ka 2006-07-21, 14:10:28 Cytuj z: Bruford 2006-07-21, 10:14:29 To dowcip optymalny?? Ależ skąd :shock: - to dowcip nie dla idiotów :lol: :lol: :lol: No tak jasne, to przecież dowcip tylko dla optymalnych idiotów :lol: :lol: :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna*Opty* 2006-07-21, 23:15:30 - Co to jest podwójnie ślepa próba?
- Występuje wtedy, gdy dwóch chirurgów próbuje odczytać EKG. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna*Opty* 2006-07-21, 23:19:49 Cytat z naukowych badań -
"Uzyskane dane pozwalają na stwierdzenie, iż sposób żywienia kobiet z niedowagą był obarczony licznymi błędami, jednak wykazywał bardziej prozdrowotny charakter niż sposób żywienia kobiet o prawidłowej masie ciała." Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna*Opty* 2006-07-21, 23:24:25 ...Bo jeżeli opowiadałeś historię jaką usłyszała twoja ciotka po szwagrze u
fryzjerki której prababki szwagier znał lekarza którego kolega leczył ojca jednego optymala któremu tłuszcz "zjadł" wątrobę to sam sobie jesteś winien ;) Jurek Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Makot-ka 2006-07-22, 10:22:54 "Lekarzu, lecz swą przypadłość!" :?
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: wojteks 2006-08-01, 15:42:27 Żona do utytułowanego naukowca w dziedzinie dietetyki: "Kaziu drożeje benzyna :!:".
Dietetyk - Kaziu: "Nie ma znaczenia. Zawsze tankuję za 100zł." :shock: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna*Opty* 2006-08-01, 20:51:59 Rozmawiają dwaj koledzy:
- Czyś ty zwariował? Uciekać z sali operacyjnej?! Czego żeś się przestraszył? - Bo pielęgniarka mówiła: "Nie ma się czego bać, to prosta, rutynowa operacja". - No właśnie, a ty i tak uciekłeś?! - Bo ona to mówiła do chirurga... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna*Opty* 2006-08-01, 20:53:23 Fragment artykułu z gazety:
"Sprostowanie. W przedwczorajszym numerze zamienione zostały teksty podpisów pod zdjęciami grzybów trujących i jadalnych. Czytelników, którzy przeżyli, przepraszamy za pomyłkę". Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna*Opty* 2006-08-01, 20:54:06 A na katar też jest dobry sposób:
- Dwie tabletki Laxigenu i strach kichnąć. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: wojteks 2006-08-01, 21:07:30 Zabiedzeni: zimny chirurg i anestezjolog - jedynie na pensyjce NFZ stoją na przystanku autobusowym w dzień powszedni i czekają na autobus, bo muszą dojechać na dyżur. Chirurg patrzy na rozkład jazdy i mówi: "Ten autobus na który czekamy, to kursuje w niedziele i święta!".
Na to anestezjolog: "Patrz jakie mam szczęście. DZIŚ Są MOJE IMIENINY :!: :!: :!: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna*Opty* 2006-08-01, 22:21:22 Bruford do kolegi:
- Mam dziwny przypadek. Nareszcie mi się trafił pacjent na tej szkodliwej diecie optymalnej, powinien już dawno zejść, a on zdrowieje. - No cóż, drogi kolego, czasami medycyna jest bezsilna. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Halina Ch. 2006-08-16, 12:35:32 SIEDEM CUDÓW KOMUNIZMU
1. Każdy miał pracę. 2. Mimo, że każdy miał pracę, nikt nigdy nie pracował. 3. Nawet mimo tego, że nikt nie pracował, plan był zawsze wykonany w ponad 100%. 4. Nawet mimo tego, że plan był wykonywany w ponad 100%, nie można było niczego kupić. 5. Nawet mimo tego, że nie można było niczego kupić, wszyscy mieli wszystko. 6. Nawet mimo tego, że wszyscy mieli wszystko, wszyscy kradli. 7. Nawet mimo tego, że wszyscy kradli, nigdy niczego nie brakowało Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: wojteks 2006-08-19, 22:50:53 Przychodzi baba do lekarza i pyta o podręcznik dla diety "1000 kalorii", bo chce ją zastosować.
A lekarz na to: "Polecam "Pięc lat karceru" autorstwa Grzesiuka". :shock: :? Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: toan 2006-08-25, 14:51:48 Cytuj z: wojteks 2006-08-19, 22:50:53 "...karceru...". :shock: :? A może chodziło o "kacet"?, bo "karceru" to raczej i przez rok nikt nie przetrzyma. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: toan 2006-08-25, 23:34:03 Właśnie przygotowuję na stronę coś o gametach i przypomniała mi się lekcja biologii w ogólniaku, co ma akurat związek z "kacetem-karcerem".
"Biologica" odpytuje kolegę o "pierwsze prawo Mendla", a on jej na to - "Gonady są zawsze czyste". A ona - "Owszem jak się dba o higienę". Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: wojteks 2006-08-26, 16:28:17 Cytuj z: toan 2006-08-25, 23:34:03 "kacetem-karcerem". Szczęśliwie to chyba nie jest groźna dla życia pomyłka :lol:. "Sorki". Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: sabina 2006-09-13, 15:20:13 Mąż mi powiedział odnośnie migreny 8):
Przychodzi szeregowy do lazaretu i mówi: Panie doktorze mam migrenę. A lekarz: Migrenę to ma pan oficer, a was to łeb boli :shock: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: SzymonNM100 2006-10-09, 16:03:59 Z życia wzięte:
Panie rozmawiają przy ciasteczku na temat diet. Wymieniają się najnowszymi informacjami z łamów kolorowych pisemek. Jedna przez długi czas patrzy na resztę z wielką dezaprobatą, po czym wypala: Liczenie kalorii to mit !!! W pomieszczeniu zalega cisza. Odrywam się od lektury prasy tak nieoczekiwanym zwrotem wydarzeń. Pani zawiesza głos, żeby zrobić tzw. atmosferę, niczym trybun ludowy napawa się zdumieniem na twarzach rozmówczyń, a następnie rzecze: Najważniejszy jest indeks glikemiczny!!! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: elmo 2006-10-14, 13:25:14 Konna policja spisuje dwóch facerów,którzy piją piwo w parku.
Nagle jeden koń zaczął sra..., a pijak na to: chyba radiowóz panu nawalił. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Halina Ch. 2006-10-19, 12:04:40 Przychodzi baba do lekarza i mówi: - Panie doktorze, za ile wyzdrowieję? - Za kilka tysięcy. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: sabina 2006-10-30, 18:12:58 Pierwszy listopada to wyjątkowe święto dla pewnej odmiany Wegetarian. Czy to przypadkowa zbieżność dat?. :roll:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: elmo 2006-11-01, 12:28:55 Ciekawostki :
* w zachodniej Europie mozna znalezc alkohol z ostrzegawczym napisem" Dawka smiertelna 3.5 promila.Nie dotyczy Polakow i Rosjan. *w marcu 2000r. na ulicach Warszawy podczas polowania na tygrysa ,ktory uciekl z cyrku ,zastrzelono weterynarza. * mieszkaniec Nowego Miasta Lubawskiego dwa razy uciekl z prosektorium.Bedac w stakie kompletnego upojenia alkoholowego mezczyzna nie dawal zadnych oznak zycia.Lekarze nie mogac wyczuc pulsu stwierdzali zgon. * w 1998r.we Wroclawiu wykryto wytwornie falszywych studolarowek.Amerykanscy specjalisci z Secret Service ocenili ,ze sa to najlepiej podrobione pieniadze na swiecie.Zdaniem Amerykanow falszywe dolary zostaly wykonane staranniej niz autentyczne banknoty. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Makot-ka 2006-11-03, 13:00:57 "Zreszta szkodliwosci rafinowanego chleba nikt nie
kwestionuje, z wyjatkiem moze dr. JK, ktory pisze ze sa lepsze od gruboziarnistych... org: http://tiny.pl/rf6h Autor ("półchlebek") zapomniał jeszcze dodać, że wg dr. JK to ziemia jest płaska i pływa na trzech wielorybkach, a może krokodylach nilowych :?: Jak to dobrze, że temat nie dotyczy kapusty :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Makot-ka 2006-11-03, 13:08:58 Nie chodziło mi oczywiście o kapustę jako roślinę, a o gółwki kapusty :? :roll: :mrgreen:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: elmo 2006-12-16, 11:28:27 Dlaczego zwolniłem swoją sekretarkę
Dwa tygodnie temu były moje trzydzieste ( z hakiem) urodziny,ale jakby nikt tego nie zauważył. Miałem nadzieję ,że rano przy śniadaniu żona zlozy mi życzenia , może nawet będzie miała jakiś prezent.Nie powiedziała nawet " cześć kochanie",nie mówiąc już o życzeniach. Myślałem ,że chociaż dzieci będą pamiętały-ale zjadły śniadanie,nie odzywając się ani słowem. Kiedy jechałem do pracy,czułem się samotny i niedowartościowany. Jak tylko wszedłem do biura,sekretarka złożyła mi życzenia urodzinowe i od razu poczułem się dużo lepiej -ktoś pamiętał. Pracowałem do drugiej.Około drugiej sekretarka weszła i powiedziała: -Dzisiaj jest taki piękny dzień,w dodatku są pana urodziny,może zjemy gdzieś razem objad? Zgodziłem się.To była najmilsza rzecz,jaką od rana usłyszałem. Poszliśmy do cudownej restauracji,zjedliśmy objad w przyjemnej atmosferze i wypiliśmy po lampce wina. W drodze powrotnej do biura sekretarka powiedziała : -Dzisiaj jest taki piękny dzień.Czy musimy wracać do biura? -Właściwie to nie-stwierdziłem. -No to chodźmy do mnie-zaproponowała. U niej wypiliśmy jeszcze po lampce koniaku,porozmawialiśmy chwilę ,a ona zaproponowała: -Czy nie masz nic przeciwko temu,jeśli pójdę do sypialni przebrać w coś wygodniejszego? -Jasne-zgodziłem się bez wahania. Poszła do sypialni, a po kilku minutach wyszła niosąc tort urodzinowy razem z moją żoną ,dziećmi i teściową .Wszyscy śpiewali " Sto lat" ,a ja siedziałem na kanapie w samych skarpetkach......... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: fewa 2006-12-16, 17:36:28 Wiecie jaka jest najmniej skuteczna dieta?
- dieta poselska. :lol: :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: MORGANO 2006-12-17, 12:43:13 Panie doktorze, proszę mi powiedzieć, ile będę żył?
Ile ma Pan lat? Trzydzieści pieć. Pije Pan? Nie. Pali Pan? Nie. Urawia Pan seks? Nie. Panie, to po diabła chcesz pan jeszcze żyć?! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: MORGANO 2006-12-17, 12:45:01 W poczkalni oczekuje pacjent, który twierdzi, że odwiedził już wszystkich lekarzy w mieście - informuje siostra.
A na co on się uskarża? Na tych lekarzy! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Jona 2006-12-19, 11:46:24 :D
Dwóch żebraków siedzi na chodniku we Włoszech. Jeden z nich trzyma duży Krzyż, a drugi dużą Gwiazdę Dawida. Obaj trzymają wyciągnięte kapelusze na datki pieniężne. Ludzie przechodzą, spoglądają długo na żebraka z Gwiazdą Dawida, ale nikt mu nic nie wrzuca, natomiast za każdym razem zbiera coś żebrak z Krzyżem. Idzie zakonnik, stanął i z daleka przygląda się żebrakom. W końcu podchodzi do tego z Gwiazdą Dawida i mówi: - Nie zdajesz sobie sprawy, że to chrześcijański kraj? Nie otrzymasz tu żadnej jałmużny trzymając Gwiazdę Dawida. Żebrak zwraca się do tego z Krzyżem: -Ty, Jakow, patrz kto próbuje nas uczyć jak się robi interes. *** Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: MORGANO 2006-12-29, 14:44:38 Co powinień wiedzieć każdy optymalny?
Wypalony papieros skraca życie o 2 godziny. Flaszka wypitej gorzałki skraca życie o 4 godziny. a dzień pracy skraca życie o 8 godzin. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: MORGANO 2006-12-29, 14:52:01 Góral wraca z dwuletniej służby w wojsku.
Żona Jagna ciągnie go zaraz do sypialni. On sprzeciwia się i wyprowadza ją na spacer. Widzisz Jagna to piękne błękitne niebo? No widzę! Chodź do sypialni. A widzisz te piękne wzgórza? Widzę, no, choć już! A widzisz te piękne łąki? No widzę, widzę! No, choć do... No to patrz i patrz, bo teraz będziesz przez miesiąc ino sufit oglądała. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: MORGANO 2006-12-29, 15:36:55 Przed operacją....
Panie ordynatorze, czy będzie mnie pan osobiście operował? Tak, lubię przynajmniej raz na rok sprawdzić, czy jeszcze coś pamiętam... ******* Profesor do początkującego lekarza: Przecież pana pierwszy pacjent wyzdrowiał, nie rozumiem więc, dlaczego jest pan zdenerwowany? Bo nie mam pojęcia, panie profesorze, co mu pomogło ?... ******* Panie doktorze! Czy taka operacja jest niebezpieczna? O tak! Na pięć udaje się tylko jedna. Ojej! Niech się pan nie boi. Czterej pańscy poprzednicy są już w grobie. ******* Lekarz do lekarza: Mam dziwny przypadek. Pacjent powinien już dawno zejść a on zdrowieje. Kolega: Tak,... czasem medycyna jest bezsilna. ******* Mam świetnego pacjenta, cierpi na rozdwojenie jaźni... I cóż w tym świetnego? Banalny przypadek! "Obydwaj" mi płacą! ******* Będzie pan żył 80 lat - mówi lekarz do pacjenta. Ależ panie doktorze - ja mam 80 lat! A nie mówiłem? ******* Dziś kaszle pani o wiele lepiej niż wczoraj... Tak, panie doktorze, bo ja przez całą noc trenowałam! ******* Do gabinetu ginekologicznego wchodzi młoda kobieta, w środku zastała dwóch mężczyzn w białych fartuchach. Ja na badania! Niech się pani rozbierze. Najpierw jeden z mężczyzn ją przebadał, a potem drugi. I co? W porządku? - pyta pacjentka. Nic złego nie zauważyliśmy, ale niech pani lepiej poczeka na lekarza, bo my tu tylko okna malujemy! ******* Przychodzi do lekarza matka z synkiem, który ma wysypkę alergiczną. Lekarz usiłuje dociec przyczyny tego uczulenia: Może ta wysypka jest po winogronach? Nie! A może po bananach? Nie! A może po jajkach? Nie, tylko po rękach i po nogach! ******* Kobiecie chorej na astmę lekarz zaleca: Niech pani codziennie rano pije jedno surowe jajko. Nie może mi pan przepisać innej kuracji? Ja nie znoszę jajek! A kto je pani każe znosić?!? ******* Do lekarza zgłasza się pacjentka: Panie doktorze cierpię na neurastenię, nerwicę serca i żołądka, owrzodzenie, kamicę nerkową ... Skąd pani wzięła tyle chorób? Kupiłam sobie encyklopedię medyczną... ******* Przychodzi pacjentka do ginekologa: Panie doktorze nie mogę zajść w ciążę... To proszę się rozebrać. Ależ panie doktorze ja chciałabym mieć pierwsze dziecko z mężem. ******* Przychodzi facet do urologa i mówi: Panie doktorze, spuchło mi jądro. Proszę pokazać. Ale niech pan doktor mi obieca, że nie będzie się śmiał. Ależ etyka lekarska mi nie pozwala, oczywiście, że nie będę. Pacjent wyjmuje jedno jądro, wielkości dużego jabłka, a doktor ryczy ze śmiechu. Pacjent: A widzi pan, za to nie pokażę panu tego spuchniętego. ******* Życie prawdziwego mężczyzny składa się z dwóch okresów. W PIERWSZYM SPRAWDZA SIĘ JAKO MĘŻCZYZNA W DRUGIM OPOWIADA JAK SIĘ SPRADZWAŁ DLA WSZYSTKICH WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO ZDROWIA I UŚMIECHU W NADCHODZĄCYM ROKU 2007 ŻYCZY MORGANO Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Rudka 2006-12-29, 20:41:31 Mężczyzna ponoć dwa razy sie wstydzi
pierwszy raz gdy nie może drugi raz a drugi raz -gdy nie moze pierwszy raz Czym rózni sie pies od MAŁEGO -niczym pęta sie między nogami ,lubi gdy sie go głaszcze i cieszy sie razem z panem Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2006-12-30, 16:38:00 Scena z komedii "Job, czyli ostatnia szara komórka" (Polska, 2006) zrelacjonowana przez Tomka po wczorajszej premierze w miejscowym kinie:
................................................................................................................................................................................................. Jest tam scena, gdy ksiądz kończy wizytę "po kolędzie" w domu u kogoś. Męża nie ma , bo w pracy. Jest tylko matka z dzieckiem. Ksiądz, gruby z twarzą świni, na pytanie o zapłatę za nawiedzenie domu gada, że co łaska. Ona podsuwa mu kopertę, ten sprawdza zawartość i mówi, że jeszcze niestety VAT. No to mama podsuwa mu pieniądze. W tym momencie wchodzi córka (jakieś 10 lat). Gruby klecha przypatruje jej się i pyta: - dziewczynko, a umiesz się żegnać ? Na to dziewcze z ironicznym wyrazem twarzy i takimże tonem replikuje: - taak ..dooo widzeniaaaaaa !!! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: lutonn 2006-12-30, 19:09:34 No tak i wszystko jasne! :? :shock: :lol: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: MORGANO 2007-01-01, 17:21:44 Babciu w waszym wieku trzeba się dobrze optymalnie odżywiać unikać chodzenia po schodach radzi tarruszce lekarz. Po roku spotykają się ponownie.
Na jak się baciu czujecie? Dobrze odżywiam się optymalnie! Mam tylko jedno pytanie czy mogę już chodzić po schodach? Tak baciu możecie. Chwała Bogu, bo to chodzenie po rynnie do mieszkania na trzecim piętrze juz mi się znudziło. :D :D Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: elmo 2007-01-01, 20:26:19 Moja pięcioletnia corka Urszulka oglądała wczoraj fajerwerki i stwierdziła z zachwytem ,ze jest to jej najpiękniejszy dzień.
Nastepnie powiedziala: " nie wiedziałam ,ze zycie jest takie piękne" . Nie wiele trzeba dzieciom do szczescia 8) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Rudka 2007-01-02, 01:41:58 Ile Miller skłamał
Ile Kwach obietnic złamał Ile beger owsa zjadła Ile kalisz nosi sadła Ile Pęczak wziął po boku Tyle szcześcia w Nowym roku Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Halina Ch. 2007-01-09, 13:04:05 Pacjent, który zwierza się lekarzowi. – Panie doktorze, tracę pamięć. – Od kiedy – pyta lekarz. – A co: od kiedy? – dziwi się pacjent.
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Jona 2007-01-09, 20:23:01 Przychodzi babcia do księdza i mówi:
- Proszę księdza ja bardzo chciałabym ochrzcić kota. - Czy pani zwariowała? - mówi ksiądz. - Ale on jest grzeczny i miły zupełnie jak człowiek. - Nie ma mowy. - Ale ja dam 20 000 dolarów. Kot został ochrzczony, ale księdza dręczyło sumienie więc poszedł do biskupa. - Proszę księdza ochrzciłem kota. - Czy ksiądz zwariował?? - Ale ta pani dała 20 000 dolarów. - W takim razie proszę szykować kota do bierzmowania. >>>>> :D :shock: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Ewa 2007-01-09, 21:16:27 :lol:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: MORGANO 2007-01-11, 12:58:24 Uczennica z pierwszej klasy stoi na korytarzu podstawówki i pali papierosa. Podchodzi do niej nauczycielka i mówi: -Zosiu! Ty palisz!. Tak palę – odpowiada Zosia. I może jeszcze pijesz? A tak, pewnie, że piję. A od kiedy to tak? A od pierwszego stosunku.
****** Na lekcji dzieci opowiadają, kim chciałyby być w przyszłości? Chcę być pielęgniarką i mówi Marysia. A co robi pielęgniarka? – pyta się nauczycielka. Opiekuje się chorymi ludźmi. Ja chcę być sklepową – wyznaje Mariola. - Ona sprzedaje towary. A ja chcę być seksuologiem – woła Pawełek. A czy ty wiesz, co seksuolog robi? –pyta zaskoczona nauczycielka. Wiem rozwiązuje problemy seksualne – odpowiada uczeń. Możesz to nam wyjaśnić? – Docieka nauczycielka. Mogę na przykładzie, dlatego proszę odpowiedzieć na moje pytanie. Idą trzy kobiety i mają lody. Jedna z nich je liże, druga gryzie, a trzecia ssie. Która z nich jest mężatką? – Myślę… może.. ta, która ssie-odpowiada niepewnie nauczycielka. Źle! Ta, która ma obrączkę. A to co Pani odpowiedziała to jest właśnie seksualny problem. ******* Gospodyni wraca pociągiem do domu. - Proszę pana czy w Zimnej Wodzie staje? – pyta się konduktora. – Chyba kaczorowi. ******* Którzy mężczyźni odprowadzają do domu kobiety o piątej nad ranem? – Ci co muszą iść na szóstą do pracy. ******* KOCHAM – to nie wyraz, lecz zdanie. KO - przemija, CHAM – zostaje. ******* Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Jona 2007-01-11, 18:35:53 Jesli to była uczennica pierwszej podstwowej ,to moze była ofiara psychologa Samsona?
Jesli dzieci tak wczesnie sa zepsute to kryje sie za tym jakis stary cap ps zbyt sprosne :shock: kto by pomyslał? Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Rudka 2007-01-11, 22:53:32 Słyszałem ,ze twoja zona miała wypadek -czy coś jej sie stało?
nie--zamknęła sie w łazience . martwie sie o moja żone -a co z nią --z nią mój samochód. No jak tam sprawdza sie moja metoda na bezsenność ? liczy pan? licze-doliczyłem do18099 i zasnął pan ? nie -musiałem już wstawać. Ten pacjent z dwójki ,juz mówi -a co mówi --ze gorzej sie czuje . Pan Bóg stworzył z gliny Adama -patrzy sie niezadowolony ze swojej pracy powiedzial --stac mnie na coś lepszego potem Pan Bóg stworzył kobiete z zebra Adama i długo jej sie przyglądał i powiedział no trudno--będzie musiała sie malować Wiosenna burza hormonów para na ławce namiętnie sie całuje Obok mężczyzna wyraznie im przeszkadza ----panie -wynoś sie pan-- przepraszam -ale zona ma klucze do naszego mieszkania . Gosć zamawia żurek bigos i dwie bułki panie starszy -krzyczy do kelnera -przecież te bułki są mokre!!!! --co ja na to poradze -gdy człowiek niesie w jednej ręce talerz z zupa w drugiej bigos,a bułki pod pachami -to człowiek ma prawo sie spocić Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: MORGANO 2007-01-12, 11:31:47 OPINIA O PRACOWNIKU - LIST POLECAJĄCY
Uważajcie na ocenę waszej pracy... 1. Jan Kowalski jest moim pomocnikiem do spraw programowania, zawsze 2. ciężko pracującym. Jest samodzielnym pracownikiem nigdy nie 3. narzekającym na warunki pracy. Nigdy nie zdarzyło się, żeby Jan K. 4. odmówił, gdy ktoś potrzebuje jego pomocy. Poza tym zawsze 5. kończył pracę w określonym terminie. Często ubiega się o dodatkowe 6. zadania i poświęca się im cały, omijając nawet swoje własne 7. przerwy śniadaniowe. Jan K. jest człowiekiem, który nie ma 8. w sobie nic z próżności. Doskonałe umiejętności są potwierdzeniem jego 9. Wiedzy o programowaniu. Głęboko wierzę, że mój pomocnik, Jan K. może być 10. zaklasyfikowany jako bardzo dobry pracownik, który nie powinien zostać 11. zastąpiony przez kogoś innego. Rekomenduję, żeby Jan K. został 12. awansowany. Jestem pewien, że czas poświęcony tej decyzji nie okaże się 13. stracony, co na pewno zaowocuje dla dobra firmy w najbliższym czasie. /Po przeczytaniu całości przeczytaj ponownie linijki nieparzyste 1-3-5 itd./ Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Rudka 2007-01-12, 23:58:25 :D :D :D :D
alkocholik i abstynent -popełniaja tylko jeden błąd -traktując alkochol jak lekarstwo Najwiekszym ze zboczeń seksualnych jest wstrzemiężliwość. Kobieta jest aniołem gdy ma 10 lat .swietą gdy ma 17lat ,diabłem gdy ma 40lat wiedżma gdy ma 70 lat Mężczyzna uważa ,ze wie -a kobieta wie lepiej. Biedny boi sie krewnych a bogaty złodzieji Kobieta niewierna odczuwa wyrzuty sumienia ,kobieta wierna -żal :( Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: MORGANO 2007-01-13, 02:49:05 Z pamiętnika posła Poniedziałek Znów do roboty... Zaledwie zakończyła się poprzednia sesja parlamentu, pamiętam, śpiewaliśmy kolędy i dawaliśmy sobie podarunki pod choinkę, a tu znów już trzeba do roboty. Dzieciaki się śmieją, bo akurat zaczynają się im wakacje a ja muszę kisić się w ławce. No, ale nic, trzeba przecierpieć te dwa albo i trzy tygodnie. Chyba wystąpię o dodatek za pracę w nadgodzinach. Kto to widział tyle tyrać? •• Wtorek Jak gorąco! Odparzyłem sobie pośladki o ławę. Wkurzyło mnie to i rzuciłem pomysł strajku. Oflagowaliśmy się, założyliśmy Poselski Komitet Strajkowy i ogłosiliśmy listę 22 postulatów, bez spełnienia, których nie przerwiemy strajku. W razie niespełnienia postulatów zagroziliśmy głodówką rotacyjną, tzn. głodować będą po kolei wszyscy posłowie w godzinach 8-8.15 rano i 02-02.30 w nocy, oraz wszyscy w przerwach między posiłkami. Ci z LPR głosowali, „za”, bo w starszym wieku dobrze jest się czasem przegłodzić, ale pod warunkiem żeby głodówkę nazwać postem, bo poszczenie jest jak najbardziej zgodne z wartościami chrześcijańskimi. Środa Zachorował kolega z naszego klubu. Mówiłem mu, że langusty z kawiorem nie popija się litrem koniaku! Wysłaliśmy mu życzenia do szpitala: "Drogi kolego, życzymy szybkiego powrotu do zdrowia. 34 za, 5 przeciw, 2 się wstrzymało". Czwartek Wczoraj na balandze doszliśmy do wniosku, że właściwie zapomnieliśmy o jeszcze jednym postulacie: Żądamy podwyżki diet do przeciętnej płacy kongresmana i wypłaty jej w dolarach. Fuck! Okazało się, że kongresman zarabia mniej niż my. Wycofaliśmy postulat i nagłośniliśmy to jako wyraz naszej troski o społeczeństwo i jako przykład skromnych wymagań materialnych parlamentu. Piątek Kupili mi Mercedesa 500. Moi wyborcy przestaną się wstydzić, że jeżdżę jakimś marnym BMW. Sobota Obudziłem się zlany potem, ale po chwili okazało się, że to tylko sen. Nadal mam przy sobie - jak każdy mężczyzna - narzędzie gwałtu. Ufff. Niedziela Pod oknami wrzeszczeli rolnicy albo nauczyciele. Jeden motłoch, chuj z nim. Przeszkadzają w mszy i nie usłyszałem, kto załapie się na kolejną wycieczkę do Rzymu z prezydentem. Wedle listy z naszej partii powinien jechać teraz szwagier ciotki mojego szofera, ale jak znam życie to pojedzie znów stryjenka wuja tego elektryka od maszynki do głosowania. Facet powiedział, że albo ją poślemy albo przestanie dodawać nam głosów. Poniedziałek Po paru piwkach jechałem sobie środkiem chodnika (przecież nie pojadę ulicą, bo o wypadek nietrudno) i jakiś palant potrącił mego, Merca. Rodzinę ofiary obciążono kosztami naprawy. Wtorek Spotkanie z wyborcami. Obiecałem emerytom po 2000 tysiące emerytury. Bili brawo. Potem nazwałem prezydenta agentem. Bili brawo. Potem rzuciłem hasło "precz z żydostwem". Bili brawo. Potem powiedziałem, że solidaryzuję się z nimi, bo też zarabiam zaledwie 20 tysięcy. Bili - ale mnie. Okazało się, że oni już dostaną 6000 tysięcy lecz rocznie. Muszę uważniej czytać notatki, jakie mi robią w biurze. Środa Zgłosiłem votum nieufności w stosunku do rządu. Na szczęście koledzy powiedzieli mi, że pięć dni temu obaliliśmy tamten rząd i teraz jestem wicepremierem. Nawet nie wiedziałem. Powiedziałem, że się pomyliłem. I tak wszyscy spali. Czwartek Dzisiaj głosowaliśmy nad jakąś ustawą czy podatkiem; nie pamiętam. Czytałem sobie "NIE" i nagle widzę, że kamerzysta usiłuje sfilmować jak ktoś obok mnie głosuje na dwie ręce i jedną stopę. A to sukinsyn! Kamerzysta. Usiłuje manipulować opinią publiczną. Wezwałem go i opieprzyłem. Ojej, jak ja to lubię! Piątek V-ce Premier zrobił aluzję, że już dawno nie całowaliśmy go w dupę. Powiedział - bezczelnie - że jakby, co, to rozwali ten cały parlament siekierą. Cham ze słomą w butach. Nie pomyślał, że musiałbym wtedy wrócić do tej kanciapy na budowie i dalej robić za stróża nocnego. Sobota Zawiązaliśmy koalicję. Ja i ta blondyna z KPN... czy może z PSL? Cholera ją wie. Szybko uzgodniliśmy wspólny punkt widzenia i znaleźliśmy płaszczyznę porozumienia. Ruchy frykcyjne... pfu, frakcyjne, odchodziły aż dudniło. Ona trochę narzekała, że obtarła sobie kolana na klęczniku, gdy ładowałem ją od tyłu, ale co tam, dla dobra Polski można pocierpieć. Miło było, ale potem okazało się, że to komunistka! Jak Bozię kocham! W środku była całkiem różowa, a miejscami nawet czerwona! Zdekomunizowałem ją przez okno. Niedziela Grałem w karty z szefem klubu bezpartyjnych katolików, albo niekatolickich partyjnych. Nigdy się nie mogę w tym połapać. Wygrałem dwa etaty wice wojewody (koledzy się ucieszą!), 15-minutowe "okienko" w TV zaraz przed "Kołem Fortuny", podróż z prezydentem do Gwadelupy i służbową Hondę Accord, ale starą, bo ma już pół roku i 10,000 na liczniku. Będzie dla szwagra, bo pieni się, że ma posła w rodzinie i nawet nie jest jeszcze ambasadorem. Tamtemu łyso było, więc dałem mu potem wygrać w tym głosowaniu nad budżetem. Zabrano emerytom połowę szmalu i podniesiono podatki do 95% Niezły interes zrobiłem, może nie? Poniedziałek Łotr! Sukinsyn bez czci i sumienia! Ta Honda ma 35.000 na liczniku i popielniczkę pełną petów; a co gorsza prezydent odwołał wizytę w Gwadelupie, o czym wcześniej nie wiedziałem. Jakże pazerni i nieuczciwi bywają niektórzy nasi wybrańcy społeczeństwa. Wtorek Ciekawa inicjatywa. Zgłoszono projekt by tytuły senatora i posła przechodziły z ojca na syna. Oczywiście ślubnego. Jak by to ładnie nazwać? Może proces płynnej sukcesji władzy"... nie, to jeszcze nie to. Ale trzeba pomyśleć, żeby ten motłoch się nie przyczepił. Poczekajmy. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Jona 2007-01-13, 19:25:48 >>>>> :D
Gospodyni domu podaje mięso do stołu i zaprasza do jedzenia. Rabbi odmawia, widząc, że to świnia.. - Rabbi - zachęca go proboszcz - to jest smaczny dar Boży, świnię też stworzył Bóg. Proszę spróbować. - Dobrze, spróbuję - odpowiada z uśmiechem rabbi - ale dopiero na przyjęciu ślubnym księdza proboszcza. ******* :D W przedziale pociągu znaleźli się obok siebie ksiądz i rabin. Ksiądz wyciąga z teczki kanapki z wędliną i zaczynając jeść, częstuje nimi rabina. - Nam nie wolno jeść świniny - słyszy odpowiedź. - A to szkoda, bo to bardzo dobra rzecz - komentuje ksiądz. Rabin, znalazłszy się u celu podróży, zabiera się do wysiadania. Żegnając księdza, mówi: - Proszę pozdrowić swą małżonkę. - Nie mam jej, bo obowiązuje mnie celibat. - A to szkoda, bo żona to dobra rzecz - rewanżuje się rabbi. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: MORGANO 2007-01-14, 15:25:01 Do wytwórni pasztetów przyjechała kontrola z SANEPID-u. Inspektor SANEPID-u pyta:
- Czy ten pasztet z zająca jest naprawdę z zająca? - Tak, ale prawdę mówiąc dodajemy jeszcze koninę. - A w jakich proporcjach? - Pół na pół... jeden zając, jeden koń. ***** Wypalony papieros skraca życie o 2 godziny. Flaszka wypitej gorzałki skraca życie o 4 godziny. a dzień pracy skraca życie o 8 godzin. ***** Rozmawiają dwaj koledzy z pracy: - Franek, dlaczego szef jest na ciebie zły od tygodnia? - Tydzień temu była impreza zakładowa i szef wzniósł toast "Niech żyją pracownicy!", a ja zapytałem "Tak? A z czego?" ***** Kierownik sali podaje gościowi menu i mówi: - Specjalnością naszej restauracji są ślimaki! - Wiem, wiem. Wczoraj obsługiwał mnie jeden z nich. ***** Sala operacyjna, pacjent leży na leżance, podchodzi anestezjolog. - Dzień dobry, dzisiaj ma pan operację, będę pana usypiał, ale mam jedno pytanie. Czy leczy pan w naszym szpitalu prywatnie, czy na kasę chorych? Pacjent na to: - Na kasę chorych. - No to aaa... kotki dwa.... ***** Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: tetryk 2007-01-15, 22:27:58 Pomiedzy Warszawa a Wroclawiem podrozowalo regularnie kilkoro kupcow. Aby umilic sobie droge, opowiadali sobie dowcipy. Po kilku miesiacach znali je juz wszystkie na pamiec, wiec zeby nie musiec opowiadac ich w calosci, ponumerowali je od 1 do 300, i pozniej ktorys z nich rzucach np. "128" i wszyscy zalewali sie lzami ze smiechu. Pewnego dnia dolaczyl do nich mlody kupiec, i aby koledzy uznali go za swojaka, nauczyl sie wszystkich kawalow na pamiec z numeracja. Jada, jada, starzy rzucaja kolejnymi numerami i po kazdym razie buchaja smiechem. W pewnym momencie mlody mowi: "78". Nikt sie nie smieje...
- Dlaczego sie nie smiejecie, to swietny kawal? - To trzeba umiec opowiadac... ---------- Pewien gosc mial isc do wiezienia, ale ze nie bardzo mu to odpowiadalo (a jakze) poradzil sie kolegow co ma zrobic jak tam juz wejdzie, zeby go nie meczyli. Poradzili mu, ze jak wejdzie pierwszy raz do celi, ma od razu pokazac, kto tam rzadzi, mowiac cos w stylu: "ok frajerzy, wyskakiwac z fajek bo jak nie, to obije mordy, od dzis ja tu jestem szefem". Facet jak uslyszal, tak postanowil zrobic. Wchodzi do celi i mowi: "ok frajerzy, wyskakiwac z fajek bo jak nie, to poobijam wam mordy, od dzis ja tu jestem szefem". Wiezniowie grzecznie wstali i czestuja faceta papierosami, wszyscy, poza jednym, ktory siedzi z opuszczona glowa i nie reaguje. Facet podchodzi do niego i pyta: - a ty frajerze, dlaczego nie wyskakujesz z fajek?! - ja tu jestem tylko cwelem... - od dzisiaj ja tu jestem cwelem!!! ---------- PS. Dowcipy sa dosc popularne, wiec gdyby sie powtarzaly, to wybaczcie, nie czytalem wszystkich. :) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: tetryk 2007-01-16, 20:18:26 Dwoch Zydow jedzie pociagiem.
- Dokad jedziesz? - pyta jeden drugiego. - Do Kijowa. - Ty klamco! Mowisz, ze jedziesz do Kijowa, zebym myslal, ze jedziesz do Odessy, ale ja wiem, ze jedziesz do Kijowa, wiec po co klamiesz?! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Joela 2007-01-23, 16:44:29 Teść wchodzi przez bramkę do ogródka i widzi w oknie domu smutnego zięcia.
Teść pokazuje jeden kciuk "up", na co zięć z okna obydwa. Wtedy teść z pytającą miną robi "węża" ręką, a zięć odpowiada tak samo, ale dwuręcznie. Na co teść wali się w klatkę pięścią, a zięć masuje dłonią po brzuchu i obydwaj znikają. Tłumaczenie poniżej: T: Mam flaszkę! Ź: To mamy dwie! T: Żmija w domu? Ź: Są obie T: To co, pijemy na klatce? Ź: Nie, na śmietniku! >>>>. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Halina Ch. 2007-01-29, 11:29:10 Przykłady na dyskryminacje kobiet:
Polak - człowiek. Polka - rodzaj tańca. Japończycy - ludzie. Japonki - klapki. Fin - człowiek.> Finka - nóź. Ziemianin - człowiek. Ziemianka - taka chatka. Węgier - człowiek. Węgierka - śliwka. Graham - pisarz. Grahamka - bulka. Czesi - ludzie. Czeszki - komunistyczne obuwie, które nosiło się na wuefie. Bawarczyk - pan w ósmym miesiącu ciąży, spodziewający się beczki piwa (płeć nieznana), koniecznie w spodenkach na szelkach i kapeluszu z piórkiem - znaczy człowiek. Bawarka - herbata z mleczkiem. Rumun - chłop jak każdy inny. Rumunka - tirówka. Anglik - dżentelmen. Angielka - kostka lodu z dziurka, lub szklaneczka do wódki. Walijczyk - człowiek. Walijka - pieszczotliwe określenie kija baseballowego. Kanadyjczyk - człowiek. Kanadyjka - rodzaj kajaka i kurtki Filipińczyk - facet. Filipinka – gazeta Estończyk – człowiek Estonka - internetowy pasożyt jedzący ziemniaki (e-stonka) Szwed - człowiek. Szwedka – kurtka Hiszpan - człowiek. Hiszpanka - grypa. Amerykanin - człowiek. Amerykanka - mebel. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Joela 2007-01-29, 16:52:51 :D
Mała dziewczynka rozmawiała z nauczycielem o wielorybach. Nauczyciel twierdził, że jest fizyczną niemożliwością, by wieloryb mógł połknąć człowieka. Pomimo, że jest taki wielki, jego gardło jest zbyt wąskie. Dziewczynka upierała się, że przecież Jonasz został połknięty przez wieloryba. Zirytowany nauczyciel powtórzył, że to fizycznie niemożliwe. Dziewczynka powiedziała: - Gdy będę w niebie zapytam o to Jonasza. Nauczyciel spytał: - A jeśli Jonasz poszedł do piekła? Odpowiedziała: - Wtedy pan go zapyta. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: dj Kubox 2007-02-06, 13:41:27 Blondynka zrobiła więcej lodów niż algida :D
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna*Opty* 2007-02-08, 23:41:30 Temat: Analiza Chemiczna
Przedmiot badań: Mężczyzna Symbol: Me Odkryty przez: brak danych Pochodzenie: Boczna linia od gatunku: Leniwiec pospolity Waga atomowa: Średnia nieoczekiwana 95 a.j.m. Występowanie: Większe skupiska w środowisku zanieczyszczonym etanolem. Właściwości chemiczne: a) Wykazuje duże powinowactwo do alkoholu etylowego (stąd występowanie); b) Eksploduje samorzutnie na widok kobiety, zwłaszcza w okresach tak zwanej "abstynencji"; c) Zdolny do absorbowania wszelkiego rodzaju najdroższego sprzętu elektronicznego w celach jedynie przyjemności własnej, co powoduje duże zużycie prądu na jednostkę powierzchni; d) Hydrofobowy, zwłaszcza jeżeli woda nasączona jest środkiem powierzchniowo czynnym; e) Ulega naciskowi we wszystkich płaszczyznach krystalograficznych. Właściwości fizyczne: a) Powierzchnia coraz częściej pokryta warstwą trwałych barwników; b) W stanie naturalnym zamarznięty, wrze tylko na widok kobiety w naturalnej postaci; c) Topi się w obecności jakiejkolwiek kobiety; d) Gorzki prawie zawsze, słodkie egzemplarze wykazywały powinowactwo do innych mężczyzn; e) Znajdowany w różnych postaciach i odmianach. Zastosowanie: a) Dekoracja wnętrza, która czasem wynosi śmieci. b) Samoistnie przerzuca kanały w telewizorze. c) Pomocny przy wypoczynku. Testy: a) Czysty egzemplarz jest bladoróżowy, z ciemniejszymi wtrąceniami. b) Nie dotykać bez wyraźnego powodu, bo może zacząć puchnąć (szczególnie w okolicach poniżej środka ciężkości). c) Wysoce niebezpieczny pod wpływem sterydów. d) Posiadanie więcej niż jednego trwałego izotopu jest zabronione, ale on i tak rzadko się orientuje, że jest inny izotop. -------------------------------------------------------------------------------- Temat: Analiza Chemiczna Przedmiot badań: Kobieta Symbol: Ko Odkryta przez: Adama Waga atomowa: Średnia oczekiwana 59 a.j.m. (atomowych jednostek masy), ale znane są izotopy od 50 do 80 a.j.m. Występowanie: Nadwyżki ilościowe w obszarach zurbanizowanych. Właściwości chemiczne: a) Wykazuje duże powinowactwo ze złotem (Au), srebrem (Ag), platyną (Pt), szlachetnymi i półszlachetnymi kamieniami i minerałami. b) Zdolna do absorbowania wielkich ilości drogich substancji. c) Może samorzutnie eksplodować jeśli pozostawić ją samą w obecności mężczyzny. d) Nierozpuszczalna w cieczach, ale jej aktywność wzrasta po nasączeniu etanolem (alkoholem etylowym). e) Ulega naciskowi tylko we właściwej płaszczyźnie krystalograficznej. Własności fizyczne: a) Powierzchnia zwykle pokryta warstwą barwników. b) Wrze i zamarza bez wyraźnej przyczyny. c) Topi się po jej właściwym potraktowaniu. d) Gorzka jeśli używać niewłaściwie. e) Znajdowana pod różnymi postaciami od czystego metalu do pospolitej rudy. Zastosowanie: a) Wysoce dekoracyjny element, szczególnie w samochodach sportowych. b) Przedstawicielka silnych reduktorów pieniędzy. c) Pomocna przy wypoczynku. Testy: a) Czysty egzemplarz przybiera odcień różowy jeśli jest odkryty w naturalnej postaci. b) Zielenieje jeśli obok niej znajduje się lepszy izotop. c) Wysoce niebezpieczna w niedoświadczonych rękach. d) Niemożliwe posiadanie więcej niż jednego trwałego izotopu. źródło: http://www.laboratoria.net/pl/modules.php?name=News&file=article&sid=1419 Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Hana 2007-02-10, 23:21:06 Samo zycie:
Kochanie, co dostane na Walentynki? Odpowiedz: "masz przeciez MNIE". Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-02-12, 13:51:48 Daję to w HUMOR, bo aż się prosi, chociąż tak naprawdę jest to bardziej tragiczne niż śmieszne:
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,60935,3912244.html M Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: nik 2007-02-12, 22:09:40 Marishka, jest naprawde az tak zle?
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-02-12, 23:35:28 Nik, no nie jest dobrze. Pracowałam w dużej korporacji, z ludźmi podobno wykształconymi i inteligentnymi, na wysokich stanowiskach. A nie wiedzieli np. co to... Ukraina i gdzie leży ("a to pewnie jedna z części Jugosławii"). Czarnobyl jednak kojarzyli już trochę lepiej.
To tylko taki jeden mały przykładzik. M Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Szymon 2007-02-13, 21:32:30 Heh, właśnie ktoś mi podesłał filmik z tego "badania" i już go mialem tu wrzucać, kiedy zobaczyłem, że on już tu jest.
Uczniowie polskich gimnazjów to wulkany intelektu przy niektórych "bohaterach"filmiku . Choć i u nas ta kwestia zmienia sie na niekorzyść... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Rudka 2007-02-13, 23:12:22 Jakie jest motto lekarzy pogotowia ratunkowego?
im pózniej przyjedziesz tym trafniejsza diagnoza. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Halina Ch. 2007-02-14, 12:35:23 Wieczorem v-ce premier Lepper zmęczony dniem pracy przechodził obok pokoju Klubu Poselskiego Samoobrony. Do jego uszu doszły dźwięki głośnej muzyki dobiegającej za zamkniętych drzwi. Zdecydowanym ruchem otworzył je i wszedł do środka. Dobrą chwilę przyzwyczajał oczy do ciężkiej od dymu papierosowego atmosfery pokoju. Po chwili dostrzegł całą śmietankę swojej partii, wszędzie walały się puste butelki. - Co to?! Pijaństwo w moim klubie na terenie sejmu!? Mało mamy jeszcze kłopotów?! - A jest powód panie przewodniczący, jest powód - bełkotliwie odezwał się Filipek... - Koleżanka Lewandowska dostała okres. - Aaa... - westchnienie ulgi wydarło się z premierowskiej piersi - to mi też polejcie. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: ali 2007-02-18, 21:37:22 Jezioro, łączka, krzaki, las.
Nad jeziorem siedzi zajac i cos pisze. Przychodzi wilk. - Czesc, zajac, co robisz? - Pisze. - Widze, ale co piszesz? - Doktorat. - Ty? Doktorat? A na jaki temat? - Temat? "Glupota wilkow na tle dziejow" - O, zesz ty zajacu! - wilk do niego z zebami. Zajac prysnal w krzaki. Wilk za nim. Z krzakow dobiega trzask lamanych galezi, zalosne wycie, w gore leca polamane galezie i klaki siersci. Po 10 minutach wszystko sie uspokaja. Z krzakow wylazi wilk. Obraz nedzy i rozpaczy. Morda rozkwaszona, lapa przetracona, ucho naderwane. Za wilkiem wychodzi zajac pod reke z niedzwiedziem i mowi: - Widzisz, glupi palancie? Temat niewazny. Promotor sie liczy! Rozmawia dwoch gorali i jeden pyta sie drugiego; - Jak bym sie przespol z twoja kobita to my byli by szwagry czy kumy? Na to drugi: - Byli by my kwita. Facet, który przyszedł do fryzjera i zamówił golenie, skarży > się, że ostatnio na policzkach pozostały mu kępki zarostu. Fryzjer > odpowiada, że ma sposób na dokładniejsze golenie i wyciąga z szuflady > drewnianą kulkę. Każe ją facetowi włożyć w usta i rzeczywiście, perfekcyjnie goli naprężoną w ten sposób skórę policzków. Zadowolony z efektu klient płaci za usługę i szykując się do wyjścia pyta: - A co by się stało, gdybym przez przypadek połknął tę kulkę? - Nic strasznego - uspokoił go fryzjer - przyniósłby pan ją > jutro, wszyscy tak robią. Kaznodzieja wygłasza niedzielne kazanie na temat przebaczenia. Po płomiennej przemowie pyta zgromadzonych "Ilu z was bracia przebaczy swoim wrogom?!" Mniej więcej połowa wiernych podnosi ręce do góry. Niezadowolony kaznodzieja kontynuuje kazanie. Mija 20 minut i znowu pyta "Ilu z was bracia przebaczy swoim wrogom?!" Tym razem zgłasza się jakieś 80% osób. Kaznodzieja zawiedziony wraca do kazania. 30 minut minęło. W końcu przerywa i pyta "Ilu z was bracia przebaczy swoim wrogom?!" Ponieważ wszyscy już myślą o obiedzie wszyscy podnoszą ręce do góry ....wszyscy oprócz staruszki z drugiego rzędu. Kaznodzieja pyta jej "Dlaczego nie chce pani przebaczyć wrogom?" "Nie mam żadnych" "Jakie to niezwykłe, ile pani ma lat?" "98" "Niech pani wyjdzie na środek i powie wszystkim, jak to możliwe żeby nie mieć żadnych wrogów" Staruszka nieśmiało wychodzi na środek bierze do ręki mikrofon i mówi "Przeżyłam wszystkich sk**wysynów". Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Rudka 2007-02-19, 00:53:54 Spotykaja sie koledzy po latach przy barze -oparci o kontuar -drinkują .
W pewnym momencie wchodzą dwie piekne kobiety -blondynka i brunetka. Jeden z nich mówi: Zobacz mój przyjacielu ,ta blondynka to moja kochanka a brunetka to moja żona . na to przyjaciel : a u mnie jest dokładnie na odwrót . Leży para w łóżku . Ona marzycielsko :pomyślałes kochanie kiedy sie pobierzemy ... on powoli zaciągając sie papierosem --Myślisz ,ze nas ktoś zechce? Jak poznać ,ze mężczyzna miał orgazm?--chrapie Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: wojteks 2007-02-19, 12:33:56 Cytuj z: ali 2007-02-18, 21:37:22 "Przeżyłam wszystkich sk**wysynów". I to jest METODA :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna*Opty* 2007-02-20, 12:35:48 Przychodzi tłusta baba do lekarza.
- Bierze pani te tabletki odchudzające? - No biorę. - A ile pani ich bierze? - Ile, ile!.. Aż się najem! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Szymon 2007-02-23, 23:43:07 Siedza dwie krowy na drzewie i jedza kasztany. Nagle przelatuje nad
nimi stado wektorow liniowo niezaleznych. Ze zdziwieniem spogladaja w niebo po czym wracaja do jedzenia kasztanow. Po paru godzinach ta sama sytuacja - stado niezaleznych liniowo wektorow! znowu bez reakcji krow. Kiedy pod wieczor sytuacja sie powtarza, jedna z nich nie wytrzymuje: - widzialas? to juz dzis trzecie stado niezaleznych liniowo wektorow.. - taa.. pewnie gdzies tu maja baze.. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Szymon 2007-02-23, 23:44:05 Małe ćwiczenie na dykcję. Prosze czytać głośno:
Trzy czarownice oglądają trzy zegarki Swatcha. Która czarownica ogląda który zegarek? A teraz to samo po angielsku: Three witches watch three Swatch watches. Which witch watch which Swatch watch? I wersja dla zaawansowanych: Trzy czarownice po zmianie płci oglądają trzy guziczki przy zegarkach Swatcha. Która czarownica ogląda który guziczek? No i teraz po angielsku: Three switched witches watch three Swatch watch switches. Which switched witch watch which Swatch watch switch? Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-02-24, 14:50:29 Super "tongue-twister"! Taki angielski odpowiednik słynnego polskiego "W Szczebrzeszynie chrząszcz brzmi w trzcinie" :)
M Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Hana 2007-03-17, 08:55:58 http://kobieta.gazeta.pl/poradnik-domowy/1,48634,3955659.html--moze nie caly artykul--ale "jedz zdrowo, czyli chudo"--dobry HUMOR.
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Hana 2007-03-17, 10:38:09 Jak dożyć 200 lat - Recepta na długowieczność
Beata Prasałek2007-03-13, ostatnia aktualizacja 2007-03-01 14:51 Ludzie od wieków poszukiwali recepty na wieczną młodość. I choć nadal jej nie znamy, dzięki postępowi medycyny i rozwojowi wiedzy na temat zdrowego stylu życia możemy w całkiem niezłej formie dożyć podeszłego wieku. Może już niebawem ukończenie stu lat stanie się normą i zaczniemy życzyć bliskim dożycia dwusetki? Fot. Łukasz Falkowski / AG Patrz na życie przez różowe okulary Fot. Kevin Dodge/Masterfile Trzy razy R czyli: ruch, relaks i radośc to najtańszy środek na długie życie Fot. Paweł Kiszkiel / AG Pij conajmniej 2 litry wody dziennie więcej zdjęć Ruszaj się jak najwięcej Najlepszy sposób na zdrowie i długowieczność to ruch. Jest on jednak skuteczny, gdy ćwiczymy i uprawiamy sport od najmłodszych lat i systematycznie. Zalecany przez lekarzy ruch nie musi być sportem uprawianym wyczynowo. Każda aktywność fizyczna sprawia bowiem, że mamy mocniejsze i sprawniejsze mięśnie, spalamy tkankę tłuszczową, krew żwawiej krąży w organizmie, dzięki czemu wszystkie komórki są lepiej odżywione i dotlenione. Jest na to sposób! Wystarczy, że będziesz rytmicznie maszerować, biegać, jeździć na rowerze, grać w piłkę, pływać, a nawet... tańczyć. Specjaliści podpowiadają, by ćwiczyć choć 3 razy w tygodniu przez 30-60 minut. Żeby wysiłek nie był zbyt forsowny dla organizmu, trzeba dobrać właściwe tempo. Podczas ćwiczenia tętno może maksymalnie osiągać wartość 180 minus wiek uderzeń na minutę (gdy masz 30 lat, twój puls powinien bić do 150 razy na minutę). Odpoczywaj Badacze wypytywali osoby długowieczne, ile godzin śpią. Okazało się, że większość 6-7 godzin na dobę. Sen potrzebny jest nam z wielu powodów: wtedy następuje przyspieszona odnowa komórek, odbywa się "remont" systemu kontrolującego przemianę materii, więcej krwi napływa do mięśni, wzmaga się synteza białek i produkcja hormonów. Sen pozwala nam więc regenerować się fizycznie i psychicznie. Podobnie - codzienna porcja relaksu. Jest na to sposób! Nie zarywaj nocy, bo podczas weekendu nie można nadrobić zaległości ani wyspać się na zapas. Zapewnij sobie dobre warunki w sypialni: ciemność, ciszę i temperaturę 18-20°C. Uwierz, że nie ma ludzi niezastąpionych i podziel się obowiązkami - domowymi i zawodowymi. Codziennie wygospodaruj czas, by się zrelaksować. Dwa razy w roku bierz urlop i wypoczywaj poza domem. Nie pal Każdy papieros o 5,5 minuty skraca życie. W dymie jest ok. 40 substancji rakotwórczych. Nikotyna zabija antyoksydanty, więc przyspiesza miażdżycę. Palące kobiety o 2 lata wcześniej przechodzą menopauzę. Skóra palacza szybciej się starzeje. Palenie przyspiesza rozwój osteoporozy. Warto rzucić palenie, bo już po 3-9 miesiącach ustępuje kaszel i zadyszka. 5 lat abstynencji zmniejsza ryzyko ataku serca o połowę, po 10 latach ryzyko raka płuca jest mniejsze o połowę niż u palacza. Jest na to sposób! Jeśli nie umiesz poradzić sobie z nałogiem, pomóc ci mogą środki dostępne w aptekach (m.in. guma do żucia lub plastry Nicorette, tabletki Zyban lub NiQuitin, plastry NiQuitin, guma do żucia lub plastry Nicotinell) albo terapie naturalne (hipnoza, akupunktura). Jadaj zdrowo, czyli chudo Rozsądna dieta i ruch pozwolą uniknąć otyłości, która sprzyja chorobom przewlekłym (m.in. miażdżycy, cukrzycy) i skraca życie. W diecie powinno być jak najmniej tłuszczów zwierzęcych, bo zawierają szkodliwy cholesterol, a jak najwięcej warzyw i owoców, bo są bogate w antyoksydanty unieszkodliwiające wolne rodniki tlenowe, oraz ryb, które mają dużo niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych omega-3 (korzystnie działają na układ krwionośny, skórę i stawy). Jest na to sposób! Jadaj w równych odstępach czasu pięć niewielkich posiłków dziennie i nie podjadaj między nimi. W twoim menu powinno się znaleźć około kilograma warzyw i owoców dziennie. Zamień białe pieczywo na ciemne, pełnoziarniste, bogate w wit. z grupy B i wit. E. Staraj się częściej jadać kasze. Wypijaj codziennie kubek jogurtu naturalnego. Jadaj około kilograma ryb tygodniowo, zwłaszcza morskich (dorsz, sardynka, makrela, łosoś, śledź, tuńczyk, halibut). Bierz stres za rogi Coraz szybsze tempo życia sprawia, że stresujemy się byle czym i nie potrafimy tego odreagować. Gdy emocje rosną, podwyższa się poziom adrenaliny, glukozy, nasyconych kwasów tłuszczowych i triglicerydów. Jeśli te substancje nie są neutralizowane przez organizm, niekorzystnie wpływają na ważne narządy, m.in. na serce, wątrobę, nerki. Jest na to sposób! Jeśli się zdenerwujesz, zrób przerwę, głęboko oddychaj, licz powoli do 10. Albo zadaj sobie wiele razy pytanie: „I co się stanie?”. Być może odpowiesz sobie: „Nic takiego, co kazałoby mi się tak denerwować”. Pamiętaj, że nie ma sytuacji bez wyjścia. Wzmacniaj odporność Sprawny układ odpornościowy chroni nas przed infekcjami. To ważne, bowiem nawet banalna infekcja osłabia siły witalne organizmu. Zdrowy styl życia z pewnością jest sprzymierzeńcem odporności, ale warto również sięgnąć po ekstrasposoby, np. hartowanie. Jeśli przegrzewamy organizm, nasz wewnętrzny termostat nie ćwiczy i kiedy przychodzi nam znosić mróz lub upał, nie daje sobie rady i infekcja gotowa. Jest na to sposób! Wewnętrzny termostat możesz zmusić do lepszej pracy: ubieraj się stosownie do temperatury (najlepiej „na cebulkę”, ale nie za ciepło!), rano i wieczorem bierz naprzemienne ciepło-chłodne prysznice (zaczynasz i kończysz ciepłym strumieniem wody; polewanie chłodną wodą powinno trwać trzy razy krócej niż ciepłą), gimnastykuj się przy otwartym oknie, korzystaj z sauny (po wyjściu z niej wejdź do chłodnej wody lub weź zimny prysznic), niezależnie od pogody codziennie maszeruj choć przez pół godziny. Pij do syta Chociaż 1,5-2 l płynów dziennie - tyle powinniśmy wypijać. Dzięki temu po pierwsze szybciej wraz z moczem wydalamy szkodliwe dla organizmu toksyny, a po drugie nawadniamy organizm, a przez to nasza skóra dłużej będzie jędrna, elastyczna, a więc zachowamy młody wygląd. Jest na to sposób! Pij przede wszystkim wodę mineralną (może być gazowana), zieloną herbatę oraz świeże soki owocowe oraz warzywne. W wodzie mineralnej znajdują się niezbędne dla zdrowia pierwiastki. Natomiast zielona herbata zawiera polifenole, zaś soki - masę bezcennych witamin; i jedne, i drugie są świetnymi pogromcami groźnych dla nas wolnych rodników tlenowych. Korzystaj z dostępnych szczepień Nasze życie zdecydowanie się wydłużyło od momentu wynalezienia penicyliny i wprowadzenia obowiązkowych szczepień ochronnych. Dzięki nim śmiertelność niemowląt i dzieci spadła o ponad połowę. W dzieciństwie rodzice pilnują, byśmy przeszli cały cykl szczepień, a potem... Jest na to sposób! Pamiętaj, by poddawać się szczepieniom zalecanym i brać tzw. dawki przypominające. Są to szczepienia przeciwko żółtaczce (WZW A i WZW B), grypie, tężcowi, kleszczowemu zapaleniu mózgu, rakowi szyjki macicy. Jeśli podróżujesz po świecie, co najmniej pół roku przed wyjazdem sprawdzaj, jakie choroby grożą ci w egzotycznych krajach, czy można się przeciw nim zaszczepić, w jakim trybie i kiedy. A później zaszczep się i nie lekceważ lekarskich zaleceń. Patrz na życie przez różowe okulary Amerykańscy uczeni, którzy mierzą i badają wszystko, postanowili sprawdzić, jak optymizm i pesymizm oddziałują na nasze zdrowie. Naukowcy z Mayo Clinic wyliczyli, że optymiści żyją aż o 10-12 lat dłużej niż pesymiści. Rzadziej chorują, szybciej pokonują dolegliwości. Chętniej i częściej chodzą do lekarzy, a potem skrupulatnie wykonują ich polecenia. Pesymiści - odwrotnie. Zakładają, że nic im nie pomoże, więc zaniedbują swoje zdrowie. Jest na to sposób! Uwierz, że „śmiech to zdrowie”, bo śmiejąc się, uaktywniasz całą gamę mięśni: oprócz mimicznych, także te opasujące jamę brzuszną. A one, naprężając się i rozkurczając, masują narządy wewnętrzne, które są wtedy lepiej ukrwione i dotlenione. Oglądaj więc komedie, słuchaj dowcipów... Jeżeli jesteś w grupie znajomych, próbujcie prostego ćwiczenia: zaczyna się śmiać jedna osoba, a pozostałe kolejno do niej się dołączają. Śmiech się udziela, więc po chwili będziecie zdrowo zrywali boki, właściwie nie wiedząc dlaczego. Pożegnaj samotność Ludzie starsi pytani o receptę na długowieczność często mówią "mam dla kogo żyć". Naukowcy także są zdania, że aktywne życie wśród przyjaciół, u boku bliskich nam osób korzystnie wpływa na naszą psychikę i samopoczucie. A zdrowie psychiczne z pewnością ma związek z ogólną kondycją organizmu. Im więcej dostarczamy organizmowi pozytywnych bodźców, tym większe mamy szanse na dożycie późnej starości. Takim pozytywnym bodźcem jest również seks - twierdzą specjaliści z Królewskiego Szpitala w Edynburgu. Badali oni 70-latków, którzy od jakiegoś czasu żyli w celibacie oraz 70-latków, którzy mieli stałych partnerów i systematycznie się kochali. Zdaniem naukowców ci drudzy byli średnio o 5 lat "młodsi", niż wskazywały ich metryki. Lekarze twierdzą, że seks dobroczynnie wpływa na organizmy kochanków: przyspiesza przemianę materii, dotlenia cały organizm, wzmacnia mięśnie, pozwala lepiej sypiać, zaspokaja potrzebę bliskości, a ponadto rozładowuje napięcie i poprawia nastrój. Jest na to sposób! Otaczaj się przyjaciółmi - róbcie to, na co macie ochotę, nie słuchając opinii, że „nie wypada”. Nie stroń od spotkań towarzyskich. Zacieśniaj więzi rodzinne. Pamiętaj, że badania naukowe potwierdzają, iż zawarcie udanego małżeństwa oraz długi czas jego trwania przedłuża średnią długość życia zarówno kobietom, jak i mężczyznom. Dbaj więc o swoją drugą połowę. I nie stroń od seksu. Gimnastykuj szare komórki Chociaż trudno w to uwierzyć, nasz mózg wykorzystuje tylko 25 proc. swoich możliwości. Z upływem czasu - jeszcze mniej. Tymczasem naukowcy ze Szkocji dowiedli, że osoby z wyższym ilorazem inteligencji mają szanse na dłuższe życie, gdyż mając większą wiedzę, potrafią ją wykorzystać tak, by chronić się przed różnymi zagrożeniami. Na szczęście szare komórki możemy pobudzać do pracy regularnymi ćwiczeniami. Jest na to sposób! Rozwiązuj krzyżówki, rebusy, testy i stale pogłębiaj swoją wiedzę, czytając, oglądając ciekawe programy czy uczestnicząc w spotkaniach z interesującymi ludźmi. Ucz się języków obcych, zapamiętuj teksty piosenek, wierszy, a nawet numery telefonów, piny... Codziennie czytaj jakieś większe teksty. Zapraszając przyjaciół, serwuj im także skojarzeniowe gry towarzyskie. Buszuj w internecie w poszukiwaniu ciekawostek. ..caly artykul. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: elmo 2007-03-19, 12:15:44 Napisze Wam jak mi corka Ula -5 lat "uszyla buty" u tesciowej.Tesciowa kiedys dala mi obrus,i sama wyciagnela u siebie taki sam tylko inny kolor i pyta sie Uli czy mama kladzie na stol ten obrus ,ktory mi dala ,a Ulenka mowi"
" nie ,juz tego obrusu nie mamy ,mama uciela tu-i pokazuje,i zrobila z niego szmate i wyciera w niego pędzle". Drugie: Wraca tesciowa z Ulą z dzialki i Ula mowi ,ze jak wroci do domu ,to od razu padnie na łóżko ,taka jestem zmeczona. A babcia mowi: " Ja tez jestem zmeczona i czuje sie jakby mnie ktos kijem obił" Ula na to: "Wies babcia? ja doskonale wiem jak ,to jest ,bo mama mnie tak kijem bije" Taki mały kręt z niej jest ,skarzy sie ,ze w domu jest jak kopciuszek ,ja jestem macocha ,Zuzia -zla siostra,a tata druga zła siostra .Ona musi wszystko robic.A jest zupelnie odwrotnie-taki maly len-Kozucha Klamczucha. Czeska. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: kodar 2007-03-19, 13:53:34 Syn,gdy byl czterolatkiem takie zadal pytanie na jakims spotkaniu towarzyskim z alkoholem:
mama po co tata wypijajac z kieliszka mowi na zdrowie ???? przeciez zawsze pozniej mowi,ze sie zle czuje. Ktoregos razu wracajac ze szkoly ze starszym synem mowie, do dzieci ze nie pojdziemy glowna brama . Mlodszy zaraz pyta a dlaczego,a kto tam gowna poukladal??? Recepta na dlugowiecznosc: reportaz,ktory niedawno ogladalam pokazywal urywki z zycia dwoch japonskich wiesniaczek. Caly dzien na polu,na ktorym uprawiane byly warzywa i to bez zadnych dodatkow chemicznych. Zbieranie plonow. Dostarczenie do odbiorcy jak rowniez dowozenie plonow wczesniej zwazonych i popakowanych w olbrzymich koszach ,ktore dzwigaly na wlasnych plecach bylo ich codzienna praca.Musialy przy tym pokonywac wielkie odleglosci pociagiem. Wiesniaczki mimo morderczej pracy jadly raz dziennie ich potrawy i byly b.chudziutkie i niskie.Nadmienie tylko,ze obie panie mialy skonczone 85 lat. Tylko sie pozazdroscic zdrowia i energii. :) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Rudka 2007-03-21, 22:52:43 Kodar ,długo życ przy tak ciężkiej pracy-to mniej interesujące
to już lepiej optymalizować i szaleć przed kompem Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: kodar 2007-03-22, 17:59:46 Rudka,pamietasz..samo optymalizowanie nie wystarczy by zyc dlugo i szczesliwie. :shock: :shock: Przed compem starczy ci kieliszek smalcu a z tego co wiem lubisz sobie pojesc :lol: :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: toan 2007-03-22, 20:03:01 http://tiny.pl/c8kx - dawno nic mnie tak nie rozbawiło, jak wnioskowanie jakiegoś "Coolera". Pogratulować wypada :lol: :lol: :lol: ( W - dzięki za link). Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Rudka 2007-03-23, 03:03:50 :D :DKodar - tylko :( :(jesc lubie -ale w polu pracowac -nie
a kieliszek smalcu -to dla mnie za mało. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: MORGANO 2007-03-23, 04:56:41 Cytuj z: toan 2007-03-22, 20:03:01 http://tiny.pl/c8kx - dawno nic mnie tak nie rozbawiło, jak wnioskowanie jakiegoś "Coolera". Pogratulować wypada :lol: :lol: :lol: ( W - dzięki za link). Jestem zaskoczony, że jeszcze Autor: Marcin 'Cooler' Kuliński jeszcze żyje. Osobnik ten jest chory. Jego życie toczy się przed komputerem. Od lat nic innego nie robi tylko wszędzie sieje ferment w internecie. Prawdę powiedziawszy juz prawie o nim zapomniałem. A tu wielka niespodzianka wciąż opluwa wszystkich optymalnych. Czyni to już od wielu lat niezmiennie pod tym samym nikiem. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: toan 2007-03-23, 09:54:24 Cytuj z: MORGANO 2007-03-23, 04:56:41 ...opluwa wszystkich optymalnych... Panie Karolu, Umieściłem ten link, nie dlatego, że kogoś obraża (dla mnie osobiście i JK, co piszą, co mówią jest obojętne), ale dla zapoznania się z infantylnym wnioskowaniem autora, charakterystycznym dla wielu osób. Takie były moje intencje. PS Mądrzy Ludzie powiadają, że: "gdy ktoś pluje do góry, niech się nie dziwi, że ślina dosięgnie właściwego celu." :D Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Zofia 2007-03-24, 07:58:12 Cytuj z: toan 2007-03-23, 09:54:24 Mądrzy Ludzie powiadają, że: "gdy ktoś pluje do góry, niech się nie dziwi, że ślina dosięgnie właściwego celu." :D :? :lol: :lol: :lol: " I taka miarą, jaką wy mierzycie, i wam odmierzą" Dobro, jakie wyświadczasz bliźnim, zostanie ci w równej mierze wynagrodzone; i to samo duchowe prawo stanowi, że niegodziwości mszczą sie na swoim sprawcy. Ktoś, kto podstępnie oszukuje bliźnich, popełnia w ostatecznym rozrachunku oszustwo wobec siebie. Poczucie winy skieruje jego myślenie na negatywne tory, prędzej czy później powodując różne przykrości; podświadomość rejestruje bowiem każdy proces, reagując zgodnie z chwilową motywacją człowieka. Twoja podświadomość jest ponadosobowa i niezmienna. Działając nie ma względu na osobę, jej wyznanie czy stanowisko. Nie zna ani współczucia, ani zemsty. Twój sposób myślenia, odczuwania i postępowania wobec bliźnich określa przebieg twojego życia. Joseph Maurphy Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: toan 2007-03-24, 09:40:59 Gdzieśtam wyczytałem, że w mniemaniu znawcy detekyki i fizjologii, w spoczynku zapotrzebowanie człowieka spada do 1kcal i dlatego jedząc kolację się tyje :D. Z takim znawcą nie ma sensu nawet podejmować dyskusji :(. Ale wyjaśnię dla spokojności, że owszem w spoczynku wynosi około 1 ale nie kcal, a W i to na kg masy ciała. Czyli w spoczynku człowiek sześćdziesięciokilowy potrzebuje około 60 W - czyli tyle, co żarówka sześciesiątka.
Przypomnę jeszcze, że W= 1 J/s, a jeden J = Nxm, a 1N= 1kgxm/s do kwadratu. Resztę sobie już każdy fizyk z podstawówki wyliczyć powinien umieć :lol: . No może jeszcze dodam, że 1 cal = 4,1868 J a 1kcal = 100cal - tak dla spokojności sumienia! Pewnie teraz będzie mógł sobie obliczyć, jak wiele wiązań wysokoenergrtycznych z ATP musi być zredukowanych i ile w grammach trzeba spalić aby uzyskać 60 W, dla ułatwienia np: w glukozie, a ile w tripalmitoiloglicerolu, aby dojść do stanu wyjściowego ATP :lol:. I może dojdzie nawet do wniosku, że od zjedzenia kolacji utyć nie można, bo trawienie i wchłanianie jest wysoceenergetyczne, ale nie zagłębiam się w temat... Na tej podstawie jeśli jedzie na cukrze można również obliczyć ile gramocząsteczek :wink: glukozy będzie miał w kroobiegu i dlaczego wstaje głodny i zły 8) i ze sporym prawdopodobieństwem "zapadnięcia na raka". Drogi znawco tematu 1kcal to owszem - ale może zimny trup wydziela :shock: Czy to zbyt trudne, jeśli zna się podstawy?. PS. Pewnie znawca nie wie ile energii wydziela się przy redukcji ATP do ADP, a ile przy redukcji ADP do AMP, ale to już można sobie samemu poszukać 8). Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: elmo 2007-03-24, 10:10:52 " łamię" sobie głowę nad "tripalmitoiloglicerolem"???
A ,że od zjedzenia kolacji utyć nie można ,to nie potrzebuję obliczać żadnych reakcji chemicznych,bo wiem to z autopsji :lol: , a nawet czasem jest odwrotnie. :? Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: toan 2007-03-24, 10:20:16 No, pewnie nie od wody :lol:
Jednym ze sposobów "odchudzania" ludzi - z odwrotnym skutkiem jest ograniczenie płynów (oczywiście głównie mineralnej), ale każdy chłop wie, że stłuszczanie tuszy i wątroby np: u gęsi uzyskuje się - ograniczeniem podawania wody. No mówię Ci Elmo KOMEDIA :D. A więc "lepiej nic nie wiedzieć - niż wiedzieć ŹLE" :? Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: elmo 2007-03-24, 10:32:05 Cytuj z: toan 2007-03-24, 10:20:16 No, pewnie nie od wody :lol: Jednym ze sposobów "odchudzania" ludzi - z odwrotnym skutkiem jest ograniczenie płynów (oczywiście głównie mineralnej), ale każdy chłop wie, że stłuszczanie wątroby np: u gęsi wzyskuje się - ograniczeniem podawania wody. No mówię Ci Elmo KOMEDIA :D. A więc "lepiej nic nie wiedzieć - niż wiedzieć ŹLE" :? Toan zapędzasz mnie w kozi róg :evil: :twisted: :mrgreen: :lol: To już wole wiedzieć mniej a dobrze niż "wiedzieć" dużo :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: toan 2007-03-24, 10:47:55 :lol: - na co komu normalnemu wiedzieć, że jest w spoczynku jak taka żarówka. Przeciętny człowiek powinien wiedzieć tylko i aż - jak dbać o zdrowie?. "Naukowcy -dietetycy", a domorośli "fachowcy" w szczególności - bardzo w tym "pomagają". :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: elmo 2007-03-24, 11:00:58 Cytuj z: toan 2007-03-24, 10:47:55 :lol: - na co komu normalnemu wiedzieć, że jest jak taka żarówka w spoczynku. Przeciętny człowiek powinien wiedzieć tylko i aż - jak nie chorować?. Aż Ty manipulancie :lol: :evil: To ja sobie tu głowę łamię, jakie tam u mnie reakcje biochemiczne w organizmie zachodzą w czasie kolacji i popadłam w kompleksy,ze nie wiem,wertuje google i wikipedie, wyciągam jakieś zakurzone książki fizyki ,dżule,waty ,obliczenia,mętlik w głowie :evil: ,a Ty ... :lol: :lol: :lol: A idź mi Ty w ... :lol: :lol: :lol: hehehe Jak nie chorować- znalazłam ciekawe informacje na temat nowotworów-nie bede tu o tym pisala ,bo to akurat nie jest wątek adekwatny ... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: toan 2007-03-24, 11:22:39 Czy każdy kto jeździ autem - musi być mechanikiem samochodowym?.
NIE- on ma jeździć autem bezawaryjnie - pod warunkiem, że przestrzega instrukcji obsługi (nie każdy rozumie), a gdy coś się przytrafi - trafia do stacji pojazdów. Jeśli w takiej stacji pojazdów są "partacze' - to z dalszej jazdy - nici 8) Wymieniają dobre częsci, dodają "podróby", bo mają poglądy, a nie wiedzą, co jest przyczyną (xxx- "przyczyna awarii nieznana" - tyle wiedzą, a do dyspozycji mają kupę teorii wzajemnie się wykluczających) a Ty się dziwisz, że zamiast lepiej - to gorzej, ale są i fachowcy w takich stacjach i "domorośli fachowcy" - co potrafią zadbać o cudze i własne auto. :D Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: elmo 2007-03-24, 11:26:54 No to wyprowadziłeś mnie na prostą ,za com Ci wdzieczna :D Zajmę się zatem prostymi rzeczami 8)
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Rudka 2007-03-26, 00:39:24 Od kolacji nie tyje sie?? :shock:
To dlaczego jak tak staram sie do 19 -stej ostatni posiłek zjadać Elmo -ty nie masz skłonności do tycia to ci nie grozi watowe wyliczanki to już całkowicie czarna magia dla mnie Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: elmo 2007-03-26, 08:58:05 Rudka :D
Ja ostatni posiłek jem o 17 stej,a potem przymieram głodem :lol: -żartuję. Gdy zjem póżniej ,mam wrażenie ,ze siedzi mi to w zołądku :? Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: toan 2007-03-26, 08:59:02 Cytuj z: Rudka 2007-03-26, 00:39:24 watowe wyliczanki to już całkowicie czarna magia dla mnie I o to chodzi! Ty masz tylko wiedzieć - jak dbać o zdrowie, czyli znacznie więcej (jeśli znasz zasady ŻO) niż przeciętny dietetyk zalecający 5xw&o, który "wie" źle, co kompletnie umiemożliwia dostrzeżenie nawet "wierzchołka góry lodowej". Tak szacuję ostrożnie, że "9/10" (faktycznie dużo mniej z tego ułamka) fachowców zajmujących się problematyką odżywiania krzyczy: "widzę górę lodową" - nie zdając sobie sprawy, że to zaledwie wierzchołek, bo 9/10 - jest pod wodą, na zawsze zakryte przed "tępym wzrokiem". PS A fachowców od DO (Diety Optymalnej) - zliczę na jednej dłoni :shock: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: elmo 2007-03-26, 09:03:49 Cytuj z: toan 2007-03-26, 08:59:02 Tak szacuję ostrożnie, że "9/10" fachowców zajmujących się problematyką odżywiania krzyczy: "widzę górę lodową" - nie zdając sobie sprawy, że to zaledwie wierzchołek, bo 9/10 - jest pod wodą, na zawsze zakryte przed "tępym wzrokiem". Właśnie niedawno oglądałam program o górze lodowej,która zatopiła Tytanica.Ciekawy program i ciekawa historia tej góry. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna*Opty* 2007-03-26, 10:31:02 Z wywiadu z dziećmi w przedszkolu:
- Co chciałybyście zmienić w przedszkolu? - pyta reporterka. - Ja bym chciała, żeby nie było surówek. - A ja bym jadła karmę dla kotów... ;) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Tymon 2007-03-26, 10:38:24 Dobre :D
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Rudka 2007-03-27, 01:28:05 Toan - :D, z pewnością masz racje -dlatego z dyskusji na forum
i wybieram gotowce -Jest tu pare osób co naprawde obcykani sa we wiedze o zywieniu . a teraz horrror jeszcze z przed wojny gdańskiej Móje dzieci wakacje spędzały u babci ,oczywiscie tak oszczędnej ,ze z głów kurzych wybierała mózgi i dzieciom z rosołem podawała - o które były kłotnie . Brat był wsciekły na kota i powiedział ,ze go zatłucze a syn odpowiedział -ale cała głowa będzie dla mnie.. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna*Opty* 2007-03-27, 14:05:05 Przyszła baba do lekarza.
- Pani doktór, jestem chora... :( - Ja też. :[ - To niech pani idzie do doktora!... :) P.S. Ludki kochane, ten wątek ma tytuł: HUMOR przenieście dyskusję gdzie indziej, jest tyle innych miejsc, proszę :) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: MORGANO 2007-03-27, 14:58:59 Stare.
Dlaczego Cyganie nie muszą brać udział w pochodzie pierwszomajowym.? Bo jak raz przyszli to nieśli transparent: " Każdy Cygan członkiem partii". :D :D :D Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: baska 2007-03-27, 17:16:54 Tak sie zegna:
-okulista "Do zobaczenia!" -laryngolog "Do uslyszenia" -ginekolog "Jeszcze do Pani zajrze" Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: elmo 2007-03-30, 20:15:00 Anegdota
Wojciech Cejrowski podczas pobytu u Indian w płn.Ameryce, w jednej z osad zapytał: "Dlaczego gospodarz nie karmi świni? Przecież ta świnia jest przerażająco wychudzona :shock: " na co otrzymał odpowiedź: "Głupi "gringo",świnia jest po to,żeby ją zjeść a nie karmić" Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Halina Ch. 2007-04-02, 09:43:10 U lekarza:
- Pali pan? - Nie. - Pije pan? - Też nie! - Co się pan tak cieszy... I tak coś znajdę... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: elmo 2007-04-04, 11:25:16 Z życia wziete :
Rozważamy z mężem zakup mebli do pokoju i mamy różne zdania na temat wielkości szafy. Ja mówię ,że trzeba kupić nie za dużą ,a mąż ,że dużą .I tak "wałkujemy" to od jakiegoś czasu. I kiedyś moja młodsza córka mówi do nas:" przecież możecie kupić optymalną szafę" :lol: . Ula jak już coś powie,to nie wiadomo co odpowiedzieć :lol: Usłyszy coś i "moment" załapie :lol: :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: kodar 2007-04-04, 14:32:15 piecioletni syn po uslyszeniu,ze babcia ma zapalenie zyl i noge unieruchomiono gipsem,
tak powiada:mamusiu ona je glupoty, a ja mowie: ona nie rozumie,ze musi jesc inaczej,ona mowi,ze choroba wziela sie z powietrza, a syn tak odpowiada: z powietrza to mozna dostac ospy wietrznej a nie zapalenia zyl :) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: elmo 2007-04-09, 19:01:16 Przychodzi pracownik do szefa i mówi:
"Pan wybaczy ,ale w tym miesiącu nie dostałem premii" Szef : "Wybaczam". Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Hana 2007-04-12, 20:17:16 http://zdrowie.onet.pl/1165587,2041,0,1,,smutek_swiezo_upieczonych_ojcow,psychologia.html
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: elmo 2007-04-12, 20:31:12 Studenci ze wszystkich Wyższych Uczelni,dowiedzieli się,że będzie ogólnopolski egzamin ze znajomości Książki Telefonicznej.
Studenci z Politechnik od razu zaczęli robić ściągi.... Studenci z Uniwersytetów zapytali ,po co w ogóle taki egzamin,po co im ta wiedza... Studenci z Akademii Medycznych zapytali na kiedy mają wykuć... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Zofia 2007-04-12, 22:03:46 Wróbelek przemarznięty dogorywa na polu. W pewnym momencie przechodzi krowa i na-rała na niego. Wróbelkowi po tym zrobiło sie ciepło, ożył, otrzepuje piórka,.... Nagle kot zauwazył otrzepującego sie wróbelka... i go zjadł.
Morały: - nie każdy jest twoim wrogiem, kto cie osra - nie każdy jest twoim przyjacielem, kto cie z g...a wyciągnie - jak wpadniesz w g...o, to siedź cicho. Zupa z królika nazywa sie królewska, a z kury? Rosół Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Halina Ch. 2007-04-13, 12:41:49 Mężczyzna około 50-tki pomykał szosą w swoim nowiutkim Porsche.
Kiedy już dwukrotnie przekroczył dozwoloną prędkość, we wstecznym lusterku zobaczył charakterystyczne czerwono-niebieskie migające światełka. Pewien mocy swojego samochodu ostro przyspieszył, ale wóz policyjny nie dawał za wygraną. Po chwili zdał sobie jednak sprawę, że w ten sposób może przysporzyć sobie wielu kłopotów i zjechał na pobocze. Policjant podszedł do niego, bez słowa sprawdził prawo jazdy i powiedział: - To był dla mnie długi dzień, zbliża się koniec mojej zmiany, na dodatek jest piątek trzynastego. Mam dość papierkowej roboty, więc jeśli znajdzie pan jakieś dobre wytłumaczenie to może Pan odjechać bez mandatu. Mężczyzna pomyślał chwilkę i powiedział: - W zeszłym tygodniu moja żona zostawiła mnie dla jakiegoś policjanta. Bałem się, że chciał mi ją pan oddać. - Życzę miłego weekendu - powiedział policjant Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: elmo 2007-04-13, 18:38:23 W plemieniu Kaczamanów zachorował wódz. Rada starszych udaje się do szamana po radę. - Połóżcie wielkiemu wodzowi wątrobę bizona na czole, to wyzdrowieje. Następnego dnia czarownik pyta: - I co, pomogło? - Nie. - W takim razie połóżcie mu jajka na oczy. Trzeciego dnia szaman pyta: - Pomogło? - Nie, wielki wódz umarł. - A położyliście mu jajka na oczy? - Nie... dociągnęliśmy tylko do pępka. Przepraszam za ten żart ,ale nie mogłam si e powstrzymać ,żeby go nie wkleić :mrgreen: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: elmo 2007-04-13, 18:58:46 -------Żona do męża:
- Wychodzę na chwilę do sąsiadki. Rusz się i wykąp dziecko! Po chwili w całym bloku rozlega się wrzask dziecka. Przerażona kobieta wbiego do łazienki i widzi męża trzymającego nad wanną dziecko za uszy. - Co robisz idioto! Urwiesz mu uszy! - A co, mam sobie ręce poparzyć!? ------Małżeństwu urodziło się dziecko. Przyjaciółka przyszła je obejrzeć i zachwyca się: - Och jakie słodkie maleństwo! Jak je nazywacie? - W dzień, czy w nocy? -----Ojciec natrafia na artykuł: "Pół miliona dolarów za kontrakt piłkarski". Po chwili odkłada gazetę i mówi do syna: - Co tak ślęczysz nad tymi idiotycznymi zadaniami z matematyki? Wziąłbyś lepiej piłkę i poszedł na boisko piłkę pokopać... ------Ojciec przyłapuje młodzieńca całującego córkę. - Pan całujesz moja córkę! Spodziewam się, że wiesz pan, co teraz powinien zrobić szanujący się mężczyzna? - Wiem doskonale, czekam tylko, aż zostawi nas pan wreszcie samych... ---Przedszkole. Po zajęciach przedszkolanka pomaga założyć botki jednej z dziewczynek. Męczy się, bo botki są ciasne ale w końu - weszły. Spocona siada na ławce obok a dziewczynka mówi: - A butki są na złych nóżkach! Rzeczywiście, lewy na prawy. Ściąga je więc, zakłada znowu, morduje się sapie... wreszcie! - A to nie są moje buciki... - mówi nagle dziewczynka. Przedszkolanka zaciska zęby, sciaga botki, ociera pot z czoła... - ... to są buciki mojego brata, ale mama kazała mi je nosić. Pani zaciska pięści, liczy do dziesięciu... Wciąga botki znowu na nogi dziewczynki. Uspokaja oddech. Zakłada jej płaszczyk, czapeczkę... - Masz rękawiczki? - pyta dziewczynkę. - Mam, schowane w butkach! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: elmo 2007-04-13, 19:56:13 ----Inżynierowie: mechanik, chemik i informatyk jadą jednym samochodem. Nagle silnik prycha, buczy, silnik gaśnie, auto staje.
- To coś z silnikiem - mówi mechanik. - Myślę, że paliwo jest złej jakosci - stwierdza chemik. - Wysiądźmy i wsiądźmy, może to pomoże - mówi informatyk. ----Profesor filologii polskiej na wykładzie: - Jak państwo wiecie, w językach słowiańskich jest nie tylko pojedyncze zaprzeczenie. Jest też podwójne zaprzeczenie. A nawet podwójne zaprzeczenie jako potwierdzenie. Nie ma natomiast podwójnego potwierdzenia jako zaprzeczenia. Na to głos z ostatniej ławki: - Dobra, dobra... ---- Podczas wizyty w szpitalu psychiatrycznym gość pyta ordynatora jakie kryteria stosują, aby zdecydować czy ktoś powinien zostać zamknięty w zakładzie czy nie. Ordynator odpowiedział: - Napełniamy wannę, a potem dajemy tej osobie łyżeczkę do herbaty, kubek i wiadro i prosimy, aby opróżnił wannę. - Aha, rozumiem - powiedział gość - normalna osoba użyje wiadra, bo jest większe niż łyżeczka czy kubek. - Nie - powiedział ordynator- normalna osoba pociągnęłaby za korek. Chce pan pokój z widokiem czy bez? ---- Ten lekarz którego mi poleciłeś to cudotwórca! Uleczył moją żonę w ciągu minuty! - Tak? No sam nie myślałem, że jest taki dobry... A jak to zrobił? - Powiedział jej, że wszystkie jej choroby to oznaka nadchodzącej starości... ---- Panie doktorze, mam problem. Od pewnego czasu brak mi apetytu. Nie mam ochoty nic jeść... - Wie pan. Przy dzisiejszych cenach, to cenna umiejętność... ---Do lekarza przychodzi kobieta. W poczekalni zastaje mężczyznę. - Czy pan jest ostatni? - Zagaduje. - Nie proszę pani, taki ostatni to ja nie jestem! Widziałem gorszych! - Ale czeka pan w kolejce? - Nie, proszę pani, w poczekalni.... - Pytam, czy stoi pan na końcu. - Skąd pani to przyszło do głowy? Stoję na nogach! - Cham! - Woła zdenerwowana kobieta. - Niech mnie pan w d... pocałuje! - Proszę pani... - Wzdycha mężczyzna. Ja tu przyszedłem po receptę dla żony, a nie żeby się z panią pieścić... ----- Spotyka się dwóch biznesmenów: - Słuchaj, zauważyłem, że w twojej firmie wszyscy przychodzą do pracy bardzo wcześnie. Jak ty to robisz? - Prosty trick! Mam dwudziestu pracowników i piętnaście miejsc parkingowych... -----Dwaj biznesmeni idą ulicą rozmawiając. Nagle jeden szarpie drugiego za rękaw i przeciąga gwałtem na drugą stronę ulicy. - Co ty...- broni się zaskoczony kolega. - Cii... tam szedł mój radca prawny... Ile razy mnie spotyka, pyta: 'Jak interesy', potem pokiwa głową, a nazajutrz przysyła rachunek za konsultację... ------Otwierając nowe centrum handlowe pewien biznesmen otrzymał wiązankę kwiatów. Zastanowiła go zawartość dołączonego bileciku: "Będzie nam ciebie brakować - koledzy". Kiedy próbował odgadnąć od kogo mogą pochodzić te kwiaty zadzwonił telefon. Była to kwiaciarka, która przepraszała, ze przesłała niewłaściwa wiązankę. - Och, nie ma za co - powiedział właściciel supermarketu. - Jestem biznesmenem, wiec wiem, że takie rzeczy się zdarzają. - No tak, - dodała kwiaciarka - ale pańska wiązanka w wyniku tej pomyłki została wysłana na pogrzeb. - Ciekawe... A co było napisane na bileciku? - zapytał przedsiębiorca. - "Gratulacje z powodu nowej lokalizacji". -----Biznesmen tłumaczy swojej żonie najnowszy interes: - Podpisujemy umowę na trzy lata. On daje pieniądze ja dośwoiadczenie. - No, a co będzie za trzy lata? - On będzie miał doświadczenie a ja pieniądze... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-04-26, 15:33:18 Włamał się do sklepu po... ogórki i kapustę
Policjanci ze Szczecinka zatrzymali 19-latka, który włamał się do sklepu spożywczego i ukradł stamtąd ogórki i kiszoną kapustę. Młodzieniec w nocy wyłamał listwy w drewnianej ścianie budynku i wszedł do środka z zamiarem obłowienia się towarem. Trafił na odcięte od półek sklepowych zaplecze. Tam znalazł tylko beczkę z kapustą kiszoną i worek ze świeżymi ogórkami. Wystawił produkty na zewnątrz i szykował się do ucieczki, kiedy na miejsce przybyli zaalarmowani ochroniarze. Ci zatrzymali sprawcę i przekazali go stróżom prawa. Ostatecznie łupem 19-latka padło 5 kg ogórków i 13 kg kiszonej kapusty o łącznej wartości 68 zł. http://wiadomosci.onet.pl/1526271,69,item.html Ech, jak ja rozumiem chłopaka... też uwielbiam kwaśne :) M Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: lutonn 2007-04-26, 17:44:08 Na lawce siedzi "pijak" i patrzy na Palac Kultury i nagle widzi jak motolotnia uderza w niego i spada w dol , pomyslal ..jaki kraj tacy terrorysci :lol: :lol:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-04-27, 11:55:17 Co się dzieje, jak chce się na szybko przetłumaczyć tekst przy pomocy internetowego Translatora:
http://tiny.pl/d5hq M Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Szymon 2007-05-03, 23:41:43 Jak się objawia polityczna poprawność:
http://gry.beczkasmiechu.pl/index.php?pid=texts,wyswietl&tytul=Dewiacje%20w%20Kubusiu%20Puchatku%20(oryginale)&v=2 :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Szymon 2007-05-09, 01:00:04 http://video.google.pl/videoplay?docid=4600751955947644288&q=baka
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: baska 2007-05-09, 07:21:36 Auc, to musialo bolec :shock: :lol:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-05-17, 12:20:34 http://wideo.gazeta.pl/wideo/0,0,4136535.html
I śmiesznie i trochę irytująco. Przede wszystkim jednak zabawnie. Typowy przykład "odwracania kota ogonem" by uniknąć rzeczowych, konkretnych i merytorycznych odpowiedzi. Analogiczny schemat funkcjonuje na tym forum...od pewnego czasu. Tomek Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Hana 2007-05-24, 19:55:09 Nie grzywne, ale nagrode NOBLA bym dala!
http://wiadomosci.onet.pl/1541235,11,item.html Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Szymon 2007-05-24, 20:18:56 Ależ Hano, mężczyźni jakże słusznie dostali grzywnę. tyle że uzasadnienie powinno brzmieć inaczej.
Bo przecież to tłuszcze roślinne to doskonałe paliwo dla naszych samochodów (biopaliwa), np. olej rzepakowy, a smalec.... no cóż, nie ma nic lepszego niż frytki na smalcu,a broń Boże na rzepaku ;) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Hana 2007-05-24, 20:58:19 A propos po ilu smazeniach zmieniasz olej?
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Hana 2007-05-24, 20:59:47 ...oczywiscie SMALEC ma byc!
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Szymon 2007-05-24, 21:00:26 niestety, nie jeżdżę na rzepaku, ani go nie jadam
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Szymon 2007-05-24, 21:03:05 Smalec lubię - więc go jadam, wraz z tym, co akurat trafiło na patelnię. A więc technicznie nie jest możliwe użycie go po raz wtóry
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Hana 2007-05-24, 21:45:48 Szymon pytam o frytki?
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Szymon 2007-05-24, 21:51:17 zawsze smażę na 20 gramach smalcu - nic po nich nie zostaje 8)
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Hana 2007-05-24, 21:55:25 Sugerujesz, ze 20g. smalcu wpije /ile kartofla?
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: toan 2007-05-25, 07:50:09 Kujawsko-pomorskie, Powiat Aleksandrów-Kujawski, Gmina Koneck, wieś Brzeźno nr... Oj coś bliziuśko, coraz bliżej :lol: :lol: :lol:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: elmo 2007-05-25, 08:10:32 Cytuj z: toan 2007-05-25, 07:50:09 Kujawsko-pomorskie, Powiat Aleksandrów-Kujawski, Gmina Koneck, wieś Brzeźno nr... Oj coś bliziuśko, coraz bliżej :lol: :lol: :lol: Czy to są jakieś słowa "klucze"? bo może z rana nic nie kapuję .... :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: kodar 2007-05-25, 13:40:57 :lol: toan,czy to adres na d o b r y smalec :lol:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Szymon 2007-05-25, 14:23:58 Hana, na tych 20 gramach smaże 200 gram kartofli
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: toan 2007-05-25, 15:06:24 Cytuj z: elmo 2007-05-25, 08:10:32 Czy to są jakieś słowa "klucze"? bo może z rana nic nie kapuję .... Cytuj z: kodar 2007-05-25, 13:40:57 :lol: toan,czy to adres na d o b r y smalec :lol: NIE to miejsce mojego ZAMELDOWANIA, ale nie wiem który to sąsiad rozkręcił szmalcowy interes, bo rzadko bywam ostatnio u siebie na wsi :lol: Musi jakiś, co naczytał się o DO? :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna*Opty* 2007-05-25, 18:46:13 GRILL Przy tej czynności można odkryć talenty kulinarne mężczyzny, tego prawdziwego. Kiedy tylko mężczyzna samodzielnie proponuje przyrządzanie jedzenia w ten sposób, zostaje uruchomiony pewien łańcuch reakcji (czytać w kolejności) 1. Mężczyzna przynosi grill i worek z węglem 2. Kobieta czyści grill 3. Kobieta idzie do spożywczego 4. Kobieta idzie do rzeźnika 5. Kobieta idzie do piekarni 6. Kobieta przygotowuje sałatki i warzywa 7. Kobieta przygotowuje mięso do grillowania 8. Kobieta układa mięso na tacy z koniecznymi sztućcami, przyprawami i marynatami 9. Kobieta przynosi czysty grill oraz tace z mięsem mężczyźnie, który, rozwalony na leżaku koło grilla, popija piwo 10. Mężczyzna układa mięso na grillu 11. Kobieta wchodzi do domu, aby przygotować stół 12. Kobieta sprawdza czy warzywa ugotowały się 13. Kobieta przygotowuje deser 14. Kobieta wraca, aby powiadomić męża, ze mięso właśnie się pali 15. Mężczyzna zdejmuje przypalone mięso i przynosi kobiecie 16. Kobieta podaje do stołu 17. Mężczyzna serwuje drinki. 18. Kobieta wykańcza deser i przygotowuje kawę 19. Kobieta podaje deser i kawę 20. Po posiłku kobieta znosi ze stołu i zdejmuje obrus 21. Kobieta myje naczynia i sprząta w kuchni 22. Mężczyzna zostawia grilla, bo węgle są jeszcze gorące 23. Mężczyzna pyta kobietę czy docenia, że dziś nie musiała gotować obiadu 24. Widząc jej niedowierzające spojrzenie, mężczyzna stwierdza, że... ...kobiety nigdy nie można zadowolić... :evil: :wink: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: baska 2007-05-25, 19:31:24 Liczenie w pamięci Liczenie w pamięci
-------------------------------------------------------------------------------- Wszystko robimy w myślach, bo nie będzie efektu zaskoczenia. No i nie pomyl się w liczeniu!!! Wybierz sobie cyfrę od 1 do 9. Pomnóż ją przez 9. Jeżeli wyjdzie Ci liczba dwucyfrowa dodaj do siebie te cyfry. Odejmij od otrzymanej liczby 5. Każdej cyfrze przyporządkowana jest litera: 1-A, 2-B, 3-C, 4-D, 5-E, itd. Masz już swoją literkę? Teraz bez większego namysłu wybierz państwo na tą literę. Na trzecią literę państwa wybierz kolor. Na druga literę koloru wybierz kwiat. Pomyśl teraz nad swoim wynikiem i pamiętaj!!!..... ..... że w Danii nie ma niebieskich Irysow! :) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: baska 2007-05-25, 19:32:37 Szybki test -------------------------------------------------------------------------------- Przesuwaj ekran powoli, zatrzymując się przy każdym poleceniu i jadąc dalej dopiero po jego wykonaniu. Odmieniamy rzeczownik przez przypadki. Żeby nie było za prosto, weźmiemy nieistniejacy rzeczownik "świdelec". Gotowy? No to jazda. Mianownik Kto? Co? Dopełniacz Kogo? Czego? Celownik Komu? Czemu? Biernik Kogo? Co? Narzędnik Z kim? Z czym? Miejscownik O kim? O czym? Wołacz O! I jak? Zrobiłeś? To teraz pytanie: Czym jesz zupe? Już wiesz? A nie przecieka Ci pomiedzy zębami widelca? ;) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: baska 2007-05-25, 19:34:11 Wykonaj dodawanie
-------------------------------------------------------------------------------- Masz za zadanie dodawać do siebie liczby wyświetlone poniżej. Ekran przesuwaj jednym stałym tempem (nie za wolno). Nie można się zatrzymywać. Kiedy będzie napisane Podaj wynik! szybko powiedz jaki jest wynik Twoich obliczeń. Nie możesz się zbyt długo zastanawiać. START... 1000 40 1000 30 1000 20 1000 10 Podaj wynik! Jak to zrobisz przesuń stronę niżej. Wyszło Ci 5000? ZŁY WYNIK!!! Powinno wyjść 4100! Sprawdź sam! Zrób test jeszcze raz, a jeśli znowu Ci wyjdzie 5000, to użyj kalkulatora! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: baska 2007-05-25, 19:35:23 Gdzie jest jeszcze jeden dolar?
-------------------------------------------------------------------------------- Trzech gości w hotelu zadzwoniło po room servis i zamówiło dwie duże Pizze. Delivery boy wkrótce je dostarczył razem z rachunkiem na $30,00. Każdy z gości dał mu banknot $10,00 i chłopak wyszedł. Na razie wszystko jasne. Kiedy delivery boy daje kasjerowi te $30,00 ten mówi mu, że zaszła pomyłka. Rachunek powinien być tylko na $25,00, a nie na $30,00. Kasjer daje chłopakowi pięć banknotów $1,00 i mówi mu żeby zaniósł je z powrotem trzem gościom, którzy zamówili pizze. Na razie wszystko OK. W drodze do ich pokoju chłopak wpada na pewną myśl. Przecież oni nie dali mu napiwku, więc kalkulując iż i tak nie da się podzielić tych $5,00 na trzy równe części, on zatrzyma sobie $2,00 jako napiwek, a im zwróci $3,00 . Jak dotąd wszystko all right. Chłopak puka w drzwi i jeden z gości otwiera. Chłopak wytłumaczył jaka zaszła pomyłka i daje mu $3,00 po czym odchodzi ze swoimi $2,00 napiwku w kieszeni. Teraz zaczyna sie zabawa! Wiemy, że $30-$25=$5 Co nie? $5-$3=$2 Prawda? No to w czym jest problem? Wszystko się zgadza? Niezupełnie. Odpowiedzcie na to: Każdy z trójki gości dał początkowo $10,00. Każdy dostał z powrotem $1,00 reszty. To oznacza, że każdy zaplacił $9,00 co pomnożone przez 3 daje $27,00. Delivery boy (czyli "chlopak") zatrzymał sobie $2,00 napiwku. $27,00 plus $2,00 równa się $29,00. Gdzie do jasnej jest jeszcze jeden dolar? Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: baska 2007-05-25, 19:36:28 Pilot samolotu
-------------------------------------------------------------------------------- Przeczytaj uważnie tekst: Jesteś Pilotem Samolotu, Samolot leci do Warszawy i wysiada 10 osób, a wsiada 40 osób, następnie leci do Londynu i wsiada 100 osób, a wysiada 1 osoba, póżniej leci do Nowego Jorku i wysiada 5 osób, a wsiada 20 osób. Przewiń lekko w dół: Pytanie: Ile pilot ma lat? Odpowiedź: Przeczytaj trzy pierwsze wyrazy w zagadce :) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: baska 2007-05-25, 19:52:16 Musisz tylko kolejno odpowiadać na pytania tak szybko, jak potrafisz
i nie czytać następnych pytań dopóki nie odpowiesz na poprzednie. Nie zapisuj odpowiedzi na kartce - wykonuj je w myśli. Ile to jest? 15+6 3+56 89+2 12+53 75+26 25+52 63+32 123+5 A teraz szybko pomyśl o jakimś narzędziu i o jakimś kolorze!!! ZjedĽ kursorem jeszcze niżej .... Właśnie pomyslałe(a)ś o czerwonym młotku, prawda? Jeśli było inaczej, to należysz do tych 2% ludzi, którzy "myślą inaczej", albo nawet nienormalnie. 98% ludzi podczas tego ćwiczenia przychodzi na myśl czerwony młotek. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: baska 2007-05-25, 20:26:25 No to mam problem, wybralam pomaranczowa wiertarke...
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna*Opty* 2007-05-28, 11:24:33 Przychodzi facet do lekarza: - Panie doktorze, jestem impotentem. Lekarz na to: - A skąd Pan to wie? - Ojciec był impotentem, dziadkowie, pradziadkowie. Na pewno jestem impotentem. - To skąd żeś się Pan wziął?! - Spod Rzeszowa W poczekalni u lekarza - Przeprraszszszam - pyta jeden pacjent drugiego pacjenta siedzącego obok niego - pppan z jjjaką dodolegliiiwośśścią? - Ja z prostatą - słyszy w odpowiedzi. - A ccco tto jest tta prrostttata? - dopytuje się pierwszy. - Widzi pan, ja tak siusiam, jak pan mówi. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: fewa 2007-05-29, 16:06:22 Przychodzi mąż z pracy do domu.
Zone nie zdążyła ugotowac obiad i mówi : - otworzę Ci puszkę mąż : - cipuszkę później, najpierw zjem obiad :lol: :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna*Opty* 2007-05-29, 18:26:05 MĘSKA FILOZOFIA...
- Ja nie lubię, żeby moja żona gdzieś sobie tam chodziła sama, za to ja mogę. Bo przecież kiedy żona wychodzi, to ja nie wiem co ona wtedy robi, ale kiedy ja wychodzę - to wiem. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: elmo 2007-05-29, 19:53:01 Czy wiecie dlaczego mężczyźni nie mają cellulitisu?
-bo to nieładnie wygląda..... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: lutonn 2007-05-29, 19:53:54 Przychodzi baba do lekarza a lekarz to Bruford :D :lol:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: elmo 2007-05-29, 19:56:59 :lol: :lol: :lol:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: baska 2007-05-29, 20:17:17 To bedzie dosyc znany dowcip.
Bog stworzyl 2 ludzi. Pyta sie: kto chce sikac na stojaco? Adam krzyczy: ja! ja! Bog mowi do Ewy: To ty bedziesz miala wielokrotny orgazm. :lol: Zuzia zobaczyla dziadka w slipkach i sie mnie pyta: "Czego dziadzio ma 2 pupy?" Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna*Opty* 2007-05-29, 22:45:50 lutonn napisał:
Cytuj: Przychodzi baba do lekarza a lekarz to Bruford :D :lol: Omatko!!!... :o A kysz!... A kysz! jeszcze mi się przyśni?... :shock: :( :wink: Chyba bym od razy wyrwała z łóżka :!: :o :wink: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-05-29, 22:48:30 Cytuj z: Krystyna*Opty* 2007-05-29, 22:45:50 Chyba bym od razy wyrwała z łóżka :!: :o :wink: Ale co ? Sprężyny ? :) Tomek Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna*Opty* 2007-05-29, 22:57:23 :D
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: kodar 2007-05-29, 23:03:22 spotkaly sie dwie kobitki,
jedna z nich chwali sie: wiesz co ,dostalam od meza bukiet kwiatow, teraz bede musiala tydzien czasu trzymac rozstawione nogi, a na to, druga pyta : a co, nie masz w domu wazonu??? :? Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna*Opty* 2007-05-29, 23:18:23 Po czym poznasz, że jesteś na zlocie Rodziny Radia Maryja?
W ciągu 2 dni spotykasz 10 000 kobiet i żadna nie jest w Twoim typie. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: elmo 2007-05-29, 23:19:00 to nie dowcip;
Pewnemu rolnikowi nieznani sprawcy ukradli tucznika. W zagajniku leżącym w pobliżu poseji z której dokonano kradzieży, policjanci odnaleźli świńską głowę oraz jelita. Gdy ww głowę okazano poszkodowanemu oświadczył on: - Poznaję. To jest mój ryj. z onetu autorstwa niejakiego orzeł&reszta Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna*Opty* 2007-05-29, 23:22:05 Dlaczego kobieta ma w domu tak dużo do roboty?
Śpi w nocy, to i się jej uzbiera... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna*Opty* 2007-05-29, 23:23:43 Gdy mężczyźnie źle - szuka żony. Gdy mężczyźnie dobrze - żona jego szuka. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: elmo 2007-05-29, 23:34:26 Z tej samej beczki;
Samotnemu wszędzie źle. Żonatemu tylko w domu. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna*Opty* 2007-05-29, 23:39:37 Wojsko uczy dyscypliny, wytrwałości, radzenia sobie ze stresem i działania w grupie.
Ale przede wszystkim uczy, że po mydło należy kucać, a nie się schylać. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna*Opty* 2007-05-29, 23:42:34 Małżeństwo jest jak fatamorgana na pustyni - widzisz pałace, palmy,wielbłądy.
Potem znikają kolejno pałace i palmy, a na końcu zostajesz sam na sam z wielbłądem. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna*Opty* 2007-05-29, 23:45:47 Terroryści, którzy zajęli fabrykę wódek i likierów,
piąty dzień nie mogą sformułować żądań... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna*Opty* 2007-05-29, 23:47:42 Alkohol nie rozwiąże twoich problemów...
A z drugiej strony, mleko w sumie też nie... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna*Opty* 2007-05-29, 23:49:04 Jeżeli spotkałeś kobietę swoich marzeń,
to o pozostałych marzeniach możesz śmiało zapomnieć. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna*Opty* 2007-05-29, 23:50:12 Życie jest piękne! Jeśli prawidłowo dobierze się środki antydepresyjne... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna*Opty* 2007-05-29, 23:53:40 Jeśli masz przepiękną żonę, odlotową kochankę, super brykę, nie masz kłopotów z urzędem podatkowym i prokuratorem, a gdy wychodzisz na ulicę - świeci słońce i wszyscy się do ciebie uśmiechają - narkotykom powiedz NIE! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna*Opty* 2007-05-29, 23:55:21 Pewne francuskie pismo dla mężczyzn ogłosiło konkurs na najlepszy opis poranka.
Pierwsze miejsce zajął autor takiej wypowiedzi: "Wstaję, jem śniadanie, biorę prysznic, ubieram się i jadę do domu". Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna*Opty* 2007-05-29, 23:59:26 W szpitalu rozmawia dwóch pacjentów: - Dlaczego do tej pory nie odwiedziła pana żona? - Bo ona też leży w szpitalu. - Tragedia rodzinna? - Tak, ale to ona pierwsza zaczęła! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna*Opty* 2007-05-30, 00:00:22 Janek spotyka na ulicy swoją dawną nauczycielkę z liceum: - No co u ciebie słychać Janku, co porabiasz? - A wie Pani... chemię wykładam. - Niemożliwe, a gdzie Janku? - W "Biedronce"... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna*Opty* 2007-05-30, 00:02:01 Przychodzi Jasiu do psychiatry i mówi: - Panie doktorze, ostatnio śnią mi się bohaterowie "Gwiezdnych wojen". - A kiedy to się zaczęło? - "Dawno, dawno temu, w odległej galaktyce..." Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna*Opty* 2007-05-30, 00:03:31 Fragment artykułu z gazety: "Sprostowanie. W przedwczorajszym numerze zamienione zostały teksty podpisów pod zdjęciami grzybów trujących i jadalnych. Czytelników, którzy przeżyli, przepraszamy za pomyłkę". Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna*Opty* 2007-05-30, 00:13:04 Hipochondryk u lekarza - Doktorze. Żona mnie zdradza a rogi mi nie rosną - Wie Pan, z tymi rogami to taka przenośnia - Uff, co za ulga. Już myślałem że to niedobór wapnia. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna*Opty* 2007-05-30, 21:15:00 LEKTURY NA SKRÓTY
Kiedyś streszczenia to była broszura ....a teraz... :shock: Potop Kmicic jest warchołem i hulaką, ale poznaje fajną d..., dostaje w cymbał szablą od kurdupla, zostaje patriotą i Babiniczem, w wyniku czego wysadza szwedulcom kolubrynę. D... się wzrusza i zostaje jego lajfą. Krzyżacy Krzyżacy porywają Danuśkę, ukochaną Zbyszka z Bogdańca. Na końcu rozpierdziucha pod Grunwaldem. Krzyżacy giną. W pustyni i w puszczy Arabowie porywają Stasia i Nel, przyszła ukochana Stasia. Rozpierdziucha. Arabowie gina. Na końcu słoń. Ernest Hemingway "Stary czlowiek i morze" Wypływa stary człowiek w morze, łowi rybę ale inne ryby mu ją zjadają i wraca. Kordian Facet dużo myśli, wymyśla że zabije cara, ale się rozmyśla. Chłopi Przez 4 pory roku Jagna daje na boku. Cierpienia młodego Wertera Facet poznaje kobietę. Zakochuje się. Strzela sobie w głowę. Nie trafia. Umiera przez pół książki. Król Edyp Główny bohater robi rozpierduchę zabijając ojca, wpędza w kompleksy sfinksa, podrywa starszą o kilkanaście lat babkę która okazuje się jego matką. Ona umiera, on ma kompleksy. Kamienie na szaniec Rozpierducha tak jak na finale MS w siatkówce ale bardziej patriotycznie i to my byliśmy gospodarzami. Anielka Karusek zobaczył Anielkę i zdechł. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna*Opty* 2007-05-30, 22:11:20 Znalezione w sieci
ironicgremlin napisał: PANOWIE, USZCZĘŚLIWIENIE KOBIETY JEST BARDZO PROSTE, PODAJĘ ZASADY. A. Należy tylko być: 1. przyjacielem 2. partnerem 3. kochankiem 4. bratem 5. ojcem 6. nauczycielem 7. wychowawcą 8. spowiednikiem 9. powiernikiem 10. kucharzem 11. mechanikiem 12. monterem 13. elektrykiem 14. szoferem 15. tragarzem 16. sprzątaczką 17. stewardem 18. hydraulikiem 19. stolarzem 20. modelem 21. architektem wnętrz 22. seksuologiem 23. psychologiem 24. psychiatrą 25. psychoterapeutą. B. Ważne też są inne cechy. Należy być: 1. sympatycznym 2. wysportowanym ale 3. inteligentnym ale 4. silnym 5. kulturalnym ale 6. twardym ale 7. łagodnym 8. czułym ale 9. zdecydowanym ale 10. romantycznym ale 11. męskim 12. dowcipnym i 13. wesołym ale 14. poważnym i 15. dystyngowanym 16. odważnym ale 17. misiem ale 18. energicznym 19. zapobiegawczym 20. kreatywnym 21. pomysłowym 22. zdolnym ale 23. skromnym i 24. wyrozumiałym 25. eleganckim ale 26. stanowczym 27. ciepłym ale 28. zimnym ale 29. namiętnym 30. tolerancyjnym ale 31. zasadniczym i 32. honorowym i 33. szlachetnym ale 34. praktycznym i 35. pragmatycznym 36. praworządnym ale 37. gotowym zrobić dla niej wszystko [np. skok na bank] czyli 38. zdesperowanym [z miłości] ale 39. opanowanym 40. szarmanckim ale 41. stałym i 42. wiernym 43. uważnym ale 44. rozmarzonym ale 45. ambitnym 46. godnym zaufania i 47. szacunku 48. gotowym do poświęceń i, przede wszystkim, 49. wypłacalnym. C. Jednocześnie musi mężczyzna uważać na to, aby: a) nie był zazdrosny, a jednak zainteresowany b) dobrze rozumiał się ze swoją rodziną, nie poświęcał jej jednak więcej czasu niż danej kobiecie c) pozostawił kobiecie swobodę, ale okazywał troskę i zainteresowanie gdzie była i co robiła d) ubierał się w garnitur, ale był gotów przenosić ją na rękach przez błoto po kolana i wchodzić do domu przez balkon, gdy ona zapomni kluczy, lub gonić, dogonić i pobić złodzieja, który wyrwał jej torebkę, w której przecież miała tak niezbędne do życia lusterko i szminkę. D. Ważne jest aby nie zapominać jej: 1. urodzin 2. imienin 3. daty ślubu 4. daty pierwszego pocałunku 5. okresu 6. wizyty u stomatologa 7. rocznic 8. urodzin jej najlepszej przyjaciółki i ulubionej cioci. Niestety, nawet najbardziej doskonałe wykonanie powyższych zaleceń nie gwarantuje pełnego sukcesu. Kobieta mogłaby się bowiem czuć zmęczona obecnością w jej życiu idealnego mężczyzny oraz poczuć się zdominowaną przez niego i uciec z pierwszym lepszym menelem z gitarą, którego napotka. A teraz druga strona medalu. Uszczęśliwić mężczyznę jest zadaniem daleko trudniejszym, ponieważ mężczyzna potrzebuje: 1. seksu i 2. jedzenia Większość kobiet jest oczywiście tak wygórowanymi męskimi potrzebami mocno przeciążona. Zaspokojenie tych potrzeb przerasta siły naszych pań. Wniosek : Harmonijne współżycie można łatwo osiągnąć, pod warunkiem, że mężczyźni wreszcie zrozumieją, iż muszą nieco ograniczyć swoje zapędy i pohamować swoją roszczeniową postawę!" :lol: :lol: :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Szymon 2007-05-31, 18:25:21 Za górami, za lasami, czyli… LISTA PODEJRZANYCH:
Tinky Winky - wykryto, potwierdzono, to gej. Kubuś Puchatek - myśli tylko o sobie i konsumpcji miodu. W wersji angielskiej nazywa się Winnie. Ma samych przyjaciół facetów, z czego jeden jest na pewno gejem (Prosiaczek), drugi prowadzi rozwiązły tryb życia (Tygrysek), a trzeci jest transwestytą (Pan Sowa). Jedyna kobieta w tym towarzystwie to samotna matka (kto jest ojcem?) - co się stało z tradycyjnym modelem rodziny? Jedynym plusem tej "bajki" jest szczerość. Pozostali bohaterowie - Królik i Osioł - to ofiary homoseksualnego życia. Pierwszy cierpi na histerię, drugi na depresję. Wg wiarygodnych źródeł (okolice SCOOBY-DOO polskiego wywiadu i kontrwywiadu - Pan Minister Maciarewicz) okazało się, że Kubuś Puchatek był agentem GRU, NKWD itp. i jego kryptonim to nie Kubuś Puchatek ale KAPUŚ PARCHATEK! Miś Uszatek i koledzy - Króliczek z Misia Uszatka nosi damskie ciuszki. Polecamy odcinek "Później" z 1979, w którym ma na sobie czerwony lateksowy płaszczyk i getry w groszki. Ponadto, wszystkie zwierzątka w Uszatku mówią męskim głosem, ergo wniosek jasny - wszystko transwestyci i/lub drag queens. Last but not least - żaden heteroseksualnych mężczyzna nie jeździ na wrotkach. Wolimy też nie wiedzieć skąd się wzięło to "klapnięte uszko". Koralgol (też miś) - ciągle płacze, boi się, unika odpowiedzialności - typowe oznaki homoseksualizmu. Poza tym wygląda jak kowboj z teledysku gejowskiego zespołu Village People. Nie ma koleżanek. Jego kumple lubią się przebierać. Koralgol ciągle jeździ po świecie - seksturystyka? Bolek i Lolek - Tola to przykrywka Smurfy - wioska smurfów to przykład gejowsko-socjalistycznej komuny - tzw. homotopii. Prawie sami mężczyźni, gospodarka centralnie planowana. Kot Filemon - związek dwóch kotów, między którymi jest bardzo duża różnica wieku. Wnioski nasuwają się same. Kot Bonifacy to prawdopodobnie transwestyta - ma podejrzanie kobiecy głos. Budowniczy Bob - na niego jeszcze nic mamy. Ale szukamy. Nosi taki sam kask jak jeden z członków Village People. Żwirek i Muchomorek - szukamy więcej danych, choć są uzasadnione podejrzenia, że to narkomani: cały czas w piżamach i biali jak ściana. Krecik - nie dość, że krypto-homoseksualista (żyje w podziemiu i podkopuje fundamenty heteroseksualnego społeczeństwa), to jeszcze czarny. ATOMÓWKI - mieszkają razem, nie mają chłopaków, walczące feministki to jak wiadomo na 100% lesbijki. Bohater "zaczarowanego ołówka"- ciągle sam, nie ma dziewczyny no i mieszka z dziadkiem. a kto wie, że to rzeczywiście jego dziadek? może to pedofil? a władza mówi, gej = pedofil, władzy trzeba słuchać... U Muminków szczególnie podejrzany jest Ryjek - zawsze łazi za Muminkiem. I wydaje się, że Paszczak liczy na to, że z żalu (bo starszy pan to przecież jest) ktoś się nim.. hmmmm.. zaopiekuje;-) JEDYNI SPRAWIEDLIWI: Rumcajs - ma brodę, ma fuzję, ma rodzinę i zwalcza układ - Księcia i Księżną. Zabiera bogatym i daje biednym. Nie ma kolegów. Morał z powyższych bajek: PiS pozdrawiamy i sugerujemy zmianę lekarza, bo ten oszukuje. Żrodło: GW (ww.plotek.pl) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna*Opty* 2007-06-01, 15:40:18 DWIE STRONY MEDALU :wink:
On: Hura! Nareszcie! Już się nie mogłem doczekać! Ona: Możesz ode mnie odejść? On: Nawet o tym nie myśl!!! Ona: Kochasz mnie? On: Oczywiście! Ona: Będziesz mnie zdradzać? On: Nie, skąd ci to przyszło do głowy? Ona: Będziesz mnie szanować? On: Będę! Ona: Będziesz mnie bić? On: W żadnym wypadku! Ona: Mogę ci ufać? Po ślubie..... - czytaj od dołu do góry... :? Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna77 2007-06-02, 11:00:03 Jeden pijaczek przekonywał drugiego o szkodliwości picia spirytusu metylowego.Ten nie chciał mu uwierzyć i zakładał się, że wypije pół litra bez żadnej konsekwencji. Zakład stanął. Facet wypija kieliszek za kieliszkiem. Widzisz? Widzę. W półlitrówce powoli ukazuje się dno. Widzisz? Nie widzę! A widzisz!!!
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Szymon 2007-06-02, 23:13:59 http://www.youtube.com/watch?v=U7XC-c70VyI&eurl=http%3A%2F%2F5wladza%2Eblogspot%2Ecom%2F
A teraz na poważnie. Jeśli ktoś miał jeszcze wątpliwości co do skłonności Teletubisia, to.... patrz wyżej Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-06-03, 12:44:38 ..a ten Żółty (nie pamiętam jak się zwał) z taką lubością zadem porusza :)
Cholera, argumenty przeciwko temu babiszonowi od praw dziecka kurczą się do rozmiarów szpilki :wink: Tomek Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Szymon 2007-06-03, 12:50:31 Cytuj: ..a ten Żółty (nie pamiętam jak się zwał) z taką lubością zadem porusza Smile pewnie też gej... :? Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: baska 2007-06-04, 09:52:15 No co Wy!
Ten zolty jest plci zenskiej :) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Rudka 2007-06-05, 00:46:34 Wraca żona z senatorium -patrzy a syn przy nowiutkim komputerze
Skąd miałes pieniądze na komputer? ze zmywania --Jak to ze zmywania? -tata dawał mi po 100 zł ,gdy chciał ,żebym sie zmył z chaty. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna77 2007-06-05, 20:52:11 :)Kto kiedy i co mowi
Przed slubem: on mowi a ona slucha Po slubie: ona mowi a on slucha Potem: oni mowia a sluchaja sasiedzi. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna*Opty* 2007-06-06, 00:04:22 - Mamo, pani od matematyki mnie pochwaliła. - To bardzo dobrze, Jasiu. A co takiego powiedziała? - Że wszyscy w klasie są idiotami, a ja jestem największym. *** - Nie rozumiem, dlaczego mam panu zapisać środki nasenne, skoro pół nocy przesiaduje pan w barze... - To nie dla mnie, to dla mojej żony! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna77 2007-06-07, 14:45:40 tedy: Przychodzi baba do lekarza a doktor mówi:
- Dlaczego pani u mnię tak długo nie było? - Bo chorowałam! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: fewa 2007-06-08, 14:51:15 Przychodzi baba do lekarza z wynikami badań i mówi:
- Oj, nie podoba mi się Pani. A baba na to: - Pan do najładniejszych też nie należy ! :lol: :lol: :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: fewa 2007-06-08, 14:56:51 Nauczyciel narysował na tablicy wzór chemiczny i otworzył dziennik :
- Małgosiu, co to za wzór ? - To jest..... No, mam to na końcu języka...... - Dziecko, wypluj to szybko ! - mówi nauczyciel - to kwas siarkowy.... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna77 2007-06-08, 20:01:59 tedy: Najkrótszy życiorys kobiety:miałam gładką twarz i pofałdowaną spódnicę teraz jest odwrotnie .
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna77 2007-06-09, 16:01:07 Na dworcu kolejowym w Wąchocku widnieje napis: " WC 100 m, biegiem 50 m.
A czy wiecie, jak w Wąchocku doją krowy? - Trzymają krowy za dójki, a te robią przysiady. A czy wiecie, jaką wielką burmistrz Wąchocka miał kapustę? - taką, że kisił ją w siedmiu beczkach,a gląb pocięty w tartaku wystarczył mu na zrobienie boazerii w całym domu. : :D :D Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: tetryk 2007-06-09, 18:22:31 Cytuj z: Krystyna77 2007-06-08, 20:01:59 tedy: Najkrótszy życiorys kobiety:miałam gładką twarz i pofałdowaną spódnicę teraz jest odwrotnie . Najkrótszy życiorys mężczyzny: kiedyś myślałem tylko o kochaniu, teraz kocham już tylko myśleć. (Albert Einstein) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Halina Ch. 2007-06-09, 18:26:30 A wiecie gdzie leży Wąchock?
Jak jedną nogę postawisz w Krakowie, a drugą w Gdańsku, to tam 'przyrodzenie' wskaże: Wąchock. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: tetryk 2007-06-09, 18:27:58 Cytuj z: Halina Ch. 2007-06-09, 18:26:30 A wiecie gdzie leży Wąchock? Jak jedną nogę postawisz w Krakowie, a drugą w Gdańsku, to tam 'przyrodzenie' wskaże: Wąchock. Hmm... na Księżycu? ;-) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: elmo 2007-06-09, 18:49:39 Cytuj z: tetryk 2007-06-09, 18:27:58 Cytuj z: Halina Ch. 2007-06-09, 18:26:30 A wiecie gdzie leży Wąchock? Jak jedną nogę postawisz w Krakowie, a drugą w Gdańsku, to tam 'przyrodzenie' wskaże: Wąchock. Hmm... na Księżycu? ;-) Tak Ci wyszło tetryku? :) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna77 2007-06-09, 21:52:04 Z tonącego okrętu na falach oceanu pływają kufry, bagaże, fortepian, a po jego klawiszach
nocnik przemknął, więc oburzony fortepian krzyczy: - Czy ty wiesz, kto na mnie grał? - Nie słyszę, bo mi ucho zalało!!! *** -Smiecie mówić, żeśmy śmiecie.My nie śmiemy, a wy śmiecie. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: tetryk 2007-06-09, 22:25:19 Cytuj z: elmo 2007-06-09, 18:49:39 Tak Ci wyszło tetryku? :) Pytanie retoryczne, ale podejmę zabawę. ;-) Każdy zapalony poszukiwać-astronom, aby mieć kontakt z ciałami niebiańskimi, musi umieć skierować swój "teleskop" ku gwiazdom. Nie można mieć ciągle "nosa" na kwintę, bo to oznaka choroby. Według instrukcji/dowcipu, Wąchocka należy więc szukać na niebie, tuż nad horyzontem (no może trochę więcej jak tuż :-)). Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: elmo 2007-06-09, 22:41:51 Cytuj z: tetryk 2007-06-09, 22:25:19 Pytanie retoryczne, ale podejmę zabawę. ;-) Każdy zapalony poszukiwać-astronom, aby mieć kontakt z ciałami niebiańskimi, musi umieć skierować swój "teleskop" ku gwiazdom. Nie można mieć ciągle "nosa" na kwintę, bo to oznaka choroby. Według instrukcji/dowcipu, Wąchocka należy więc szukać na niebie, tuż nad horyzontem (no może trochę więcej jak tuż :-)). No ja Tetryku nie próbowałam z oczywistych wzgledów :wink:,ale mąż to "przećwiczył" i mu wyszło ,że "celuje" w Mizara i Alcora z Wielkiej Niedźwiedzicy :wink: Nomen omen to Jeździec i Rumak :) Ps. Ponoć w Armi Napoleońskiej te dwiazdy służyły do testowania wzroku 8) Dziś widać ,że służą do testowania inny organów np. wspomnianego "nosa" :wink: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Monikaf 2007-06-09, 22:44:45 Dwóm przyjaciólkom po dlugich namowach, udalo sie wreszcie przekonac mezów, zeby zostali w domu i same wychodza na kolacje do knajpy, zeby przypomniec sobie "dawne czasy". Po zabawnie spedzonym wieczorze, dwóch butelkach bialego wina, szampanie i buteleczce wódki opuszczaja restauracje calkowicie pijane! W drodze powrotnej obie nachodzi "nagla potrzeba", moze dlatego, ze duzo wypily. Nie wiedzac gdzie isc sie wysikac, bo bylo juz bardzo pózno, jedna wpada na pomysl i mówi do drugiej: - Wejdzmy na ten cmentarz, tutaj na pewno nikogo nie bedzie. Wchodza na cmentarz, najpierw jedna sciaga majtki, sika, wyciera sie tymi majtkami i oczywiscie je wyrzuca... Widzac to, druga od razu sobie przypomina, ze ma na sobie droga, markowa bielizne i szkoda by ja bylo tak wyrzucic. Sciaga wiec majtki, wklada je do kieszeni, sika i zrywa kokarde z pierwszego lepszego wienca, zeby sie "podetrzec". Na drugi dzien maz pierwszej, dzwoni do meza drugiej: Jurek, nawet sobie nie wyobrazasz co sie stalo! To koniec mojego malzenstwa! - Dlaczego? - Moja zona wrócila o 5-tej rano kompletnie pijana i na dodatek bez majtek. Od razu wywalilem ja z domu. Na to drugi: - Marek, to jeszcze nic, wiesz co do wykombinowala moja? Nie tylko przyszla pijana i bez majtek, ale miala wlozona w tylek czerwona kokarde z napisem: "Nigdy Cie nie zapomnimy. Lukasz, Ignac, Staszek i pozostali przyjaciele z silowni".
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: elmo 2007-06-09, 22:59:45 :lol: :lol: :lol:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: grizzly 2007-06-09, 23:33:32 Cytuj z: Monikaf 2007-06-09, 22:44:45 Dwóm przyjaciólkom po dlugich namowach, ..... "Nigdy Cie nie zapomnimy. Lukasz, Ignac, Staszek i pozostali przyjaciele z silowni". rewelacja !!!! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Szymon 2007-06-13, 21:40:43 http://www.spiegel.de/politik/ausland/0,1518,488388,00.html
Rzućcie okiem na filmik. Prezydent Sarkozy po spotkaniu z Putinem zachowywał się jak, nie przymierzając, Prezio po charkowskiej wizycie... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: elmo 2007-06-13, 21:44:55 Cytuj z: Szymon 2007-06-13, 21:40:43 http://www.spiegel.de/politik/ausland/0,1518,488388,00.html Rzućcie okiem na filmik. Prezydent Sarkozy po spotkaniu z Putinem zachowywał się jak, nie przymierzając, Prezio po charkowskiej wizycie... Ty jako Gruzin tego nie rozumiesz :wink: A prawda się ma tak;Polak Węgier dwa bratanki i do szabli i do szklanki 8) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Szymon 2007-06-13, 21:46:00 http://youtube.com/watch?v=arvqPw3rt3Q
Zabawa w skojarzenia: Clinton- afera rozporkowa Bush - afera zegarkowa (patrz wyżej) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Szymon 2007-06-13, 21:52:41 Cytuj z: elmo 2007-06-13, 21:44:55 Cytuj z: Szymon 2007-06-13, 21:40:43 http://www.spiegel.de/politik/ausland/0,1518,488388,00.html Rzućcie okiem na filmik. Prezydent Sarkozy po spotkaniu z Putinem zachowywał się jak, nie przymierzając, Prezio po charkowskiej wizycie... Ty jako Gruzin tego nie rozumiesz :wink: A prawda się ma tak;Polak Węgier dwa bratanki i do szabli i do szklanki 8) Prezio to nie Polak. Prawda, Ali? Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Tomkiewicz 2007-06-13, 21:52:52 Wobec tego w przyszłości należy się spodziewać agresji USA na Albanię... :wink:
Kradzież zegarka to jeszcze nic wobec kradzieży na oczach świata. Tomek Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: kodar 2007-06-13, 22:05:14 Sein Zustand war ganz offensichtlich nicht normal, aber er trinkt doch nie", sagt einer seiner ständigen Medienbegleiter am Mittwoch erstaunt
JEZELI CHODZI O SARKOZY;TO WIESZ CO NAPISALI -TLUMACZE CO PO WYZEJ; jego zachowanie bylo rzeczywiscie nie normalne,ale on nigdy nie pije,powiedziala w srode zdziwiona , jedna z osob medialnych, stale towarzyszaca Sarkozy Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Szymon 2007-06-13, 22:18:06 Cytuj z: kodar 2007-06-13, 22:05:14 Sein Zustand war ganz offensichtlich nicht normal, aber er trinkt doch nie", sagt einer seiner ständigen Medienbegleiter am Mittwoch erstaunt JEZELI CHODZI O SARKOZY;TO WIESZ CO NAPISALI -TLUMACZE CO PO WYZEJ; jego zachowanie bylo rzeczywiscie nie normalne,ale on nigdy nie pije,powiedziala w srode zdziwiona , jedna z osob medialnych, stale towarzyszaca Sarkozy Widzę, że się tworzy komitet w obronie Sarkozy'ego. A więc wyjaśniam: 1) Dobrze, że przetłuamczyłaś, bo ten szwabski nigdy mi w szkole dobrze nie szedł- nie przykładałem się- to za 39 i E. Steinbach. 2) Tu akurat zrozumiałem- "Frankreich hat endlich seinen Jelzin" napisał jeden z bloggerów- przynajmniej jedno słowo - Jelcyn- a cała reszta to już background knowledge 3) Przypominam, że jest to wątek Humor- możliwe, że z Sarkozym, jest jak z zegarkiem Busha- na youtube znajdziecie filmiki, które pokazują, że to nie była kradzież, ale to moja wina- zapomniałem dodać - ;) PS. A tak już poważnie. Spiegel jest lewicowy, Sarkozy tzw. prawicowy, więc dlatego tak to wyeksponowali Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: kodar 2007-06-13, 22:25:23 Cytuj: Frankreich hat endlich seinen Jelzin" napisał jeden z bloggerów- przynajmniej jedno słowo - Jelcyn- a cała reszta to już background knowledge Szymon, tutaj to ciebie nie rozumiem-oni napisali po prostu,ze Francja ma nareszcie tez swojego Jelzina,wiecej nic :) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Szymon 2007-06-13, 23:03:32 no, wiesz Kodar, chciałem wskazać na jedność triumwiratu Jelcyn, Sarkozy, Prezio jako symbol jedności słowiańsko-ugrofińsko- polskiej (bądź aszkenazyjskiej- wersja dla wtajemniczonych ;) )
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna77 2007-06-15, 14:20:35 oto czarny humor..... nie jestem rasistką!
[załącznik usunięty przez administratora]
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: elmo 2007-06-15, 14:25:44 Po pierwsze to z filmu " Agent XXL" Jest to mężczyzna w kostiumie. :)
Oglądałaś Krystyno ten film? Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna77 2007-06-15, 15:29:20 Wiem , Ze to facet przebrany i z jakiego filmu.XXL2 tylko chciałam sprawdzić Wasze poczucie humoru :D
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: elmo 2007-06-15, 15:37:49 Cytuj z: Krystyna77 2007-06-15, 15:29:20 Wiem , Ze to facet przebrany i z jakiego filmu.XXL2 tylko chciałam sprawdzić Wasze poczucie humoru :D Niezły test na poczucie humoru :lol: Znaczy ,że jak mnie zdjęcie nie rozsmieszyło ,to nie mam poczucia humoru? :shock: Cały film jest taki "średni", jak dla mnie,momentami można się pośmiać. Krystyno,jeśli lubisz komedie ,to zapytam ,czy oglądałaś "Osiem głów w torbie" ?-już dawno "leciał" . Niezły tez jest film "Borat" 8) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna*Opty* 2007-06-19, 11:58:02 czuly_wojtek - prawdziwa pociecha onetu.pl. ! :D :lol: :lol: :lol:
http://glinki.com/?l=8b2nhb :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: kodar 2007-06-19, 15:07:10 od bledow az sie roi :?
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: elmo 2007-06-19, 15:15:09 Cytuj z: kodar 2007-06-19, 15:07:10 od bledow az sie roi :? Gdzie widzisz błędy? :shock: wszak to wykształcony człowiek :P Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna*Opty* 2007-06-19, 17:09:27 kodar napisała:
Cytuj: od bledow az sie roi Są to błędy zamierzone, są częścią jego celowej prowokacji :D Czasem równie śmieszne są lawinowe reakcje wkręconych forumowiczów (niestety częściej: forumowiczek)... :D Podobnie zabawny jest jasiu_smietana :wink: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: elmo 2007-06-19, 17:13:26 Cytuj z: Krystyna*Opty* 2007-06-19, 17:09:27 jasiu_smietana :wink:... ..."przerósł" wszystkich :wink: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: kodar 2007-06-19, 18:08:06 Cytuj: Są to błędy zamierzone, są częścią jego celowej prowokacji Czasem równie śmieszne są lawinowe reakcje wkręconych forumowiczów (niestety częściej: forumowiczek)... Podobnie zabawny jest jasiu_smietana Krysiu,no to dobrze,ze mi powiedzialas,ze zamierzone,bo bledy ort.zabraly mi checi do dalszego czytania, :( Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna*Opty* 2007-06-19, 19:32:10 Forum onet.pl na wesoło :)
Jasiu Śmietana to z pozoru mało inteligentny komentator artykułów onetu. Na jeden koment Jasia pojawia się dziesięć wpisów niekumatych roztropków, którzy próbują naprostować mu ortografię i logikę. Zabawne jest to, że jego komentatorzy chcąc zrobić z niego idiotę, często robią idiotów sami z siebie... :D Dzieła wybrane jasia_smietany (cytaty) :D =================================== BES SĘSU.. Po co Policja stworzyła portret pamięciowy Kopernika... przecież powinni wiedzieć isz on jusz dawno umarł i nie ma szans na odnalezienie do żywego.. jasiu_smietana @vp.pl, 2005-11-03 15:55 A CO MNIE TO MA OBCHODZIC ?!!! JA TANKUJĘ W LITRACH I PODWYSZKI BARYŁEK MNIE NIE DOTYCZĄ!!! MNIE TO NIE RUSZA!! jasiu_smietana @vp.pl, 19.04.2006 00:09 TO APSURT!!... Należy urzywać przekazu internetowego z satelity kosmicznego!!... wtedy nie ma możliwości załapania wirusa ponieważ sygnał internetowy jest bombardowany promieniowaniem rentgenowskim w kosmosie a to zabija wszekie wirusy.. w efekcie otrzymuje czyste i zdrowe kilobajty do mojego komputera.. nie muszę nadmieniać isz nie mam żadnej niepotrzebnej plontaniny kabli w której ochoczo rozmnażają się wirusy.. jasiu_smietana @vp.pl, 13.10.2005 08:45 TO APSURT!!! Prawidłowy muzg jak mój nie posiada żadnych skomplikowanch łączy neurotycznych.. jest gładki, czysty i nie ma żadnych załamań i fałdowań.. po gładkiej powierzchni szybciej przechodzą informacje i nie zostają zanieczyszczone i przekłamane gdyż nie muszą wpadać w szczeliny muzgowe.. to dlatego poniekond jestem wybitnym specialistą w karzdym temacie.. jasiu_smietana @vp.pl, 07.11.2005 11:16 CHCIAŁBYM ZAPISAĆ SIĘ DO MASONÓW...CZY KTOS WIE JAK MOŻNA WSTOMOPIĆ TAM? jasiu_smietana @vp.pl, 30.04.2006 12:06 BES SĘSU...KLUCZYKI TO PLEBEJSKI PŻEZYTKI...JAK WIDAC TYPOWE DLA FRANCUSKICH ZŁOMUW I SKODZINEK.... MOJE AUDI Q7 MA ODPALANIE NA SENSORY!! PIERWSZY SENSOR JUSZ ROZPOZNAJE MNIE JAK SIE ZBLIŻAM..MIGA BIKSENONAMI.. A Z GŁOŚNIKUW DOBYWA SIE MIŁY GŁOS Z KOMPUTERA POKŁADOWEGO : "WITAJ MURGABIO LORDOWSKI.." NASTEPNIE SKANER CZYTA SIATKUWKĘ, ROGUWKĘI KOWADEŁKO ZE SZLACHECKIEGO OKA A KOMPUTER ZNUW MUWI.."NIE MAM WONTPLIWOSCI PANIE ISZ TO TY."..OSTATNIM TAK NA WSZELI WYPADEK PROCESEM WERYFIKACJI JEST SZYBKIE DYKTANDO URZADZONE MI PRZESZ KOMPUTER...OCZ"YWISCIE NIE MAM Z TYM PROBLEMUW I OSTATNI KOMUNIKAT "WITAM NA POKŁADZIE, SIR ŚMIETANA"...ROZPOCZYNA SEKWENCJĘ STARTOWĄ 440 KONNEGO SILNIKA...WIENC SAMI WIDZICIE ISZ KLUCZE MI SA NIE POTSZEBNE..A WY DALEJ MARTWCIE SIE SLUSARZAMI CZY ODMRARZACZAMI..A ZIMA ZNUW IDZIE!! jasiu_smietana @vp.pl, 08.02.2007 09:08 "Co siedem godzin awaria w polskich F-16" BES SĘSU... MNIE ŻADNE AWARIE NIE DOTYCZĄ BO POSIADAM ANGIELSKĄ KLAWIATÓRE TYLKO DO F12... I OGRANICZAM SOBIE PRZEBYWANIE PRZED KOMPUTEREM DO 2 GODZIN DZIENNIE WIENC NIE MOGĘ MIEĆ CO SIEDEM GODZIN PROBLEM Z F16... jasiu_smietana @vp.pl, "Droga minęła się z mostem o metr" BES SĘSU !!! ZNAJOMOŚĆ FIZYKI I PRAWA KORIOLISA SIE KŁANIA!! WIADOMYM JEST ISZ ZIEMIA OBRACA SIE W PRAWO..SIŁA OTŚRODKOWA KORIOLOSIWA POWODUJE ISZ PSZEZ TE LATA MOST SIE PRZESUNOŁ O 1 METR! NIBY TACY INRZYNIEROWIE MONDRZY A NIE KUMAJĄ TEGO.. jasiu_smietana Z okazji Dnia Kobiet DZIEŃ DOBRY!!! WSZYSKTKIM KOBIETOM Z OKAZJI ICH DZISIEJSZEGO SWIĘTA ŻYCZE WIELU KWIATÓW WE WŁOSACH, MIŁOŚCI, CZUŁOŚCI, RADOSCI I SEKSU... I ŻEBYŚCIE SIĘ W KOŃCU OPANOWAŁY I NIE WYRYWAŁY W SWOJEJ ZACHŁANNOSCI PORTFELI, KART KREDYTOWCH, PILOTÓW OD TELEWIZORA, KLAWIATURY OD KOMPÓTERÓW ORAZ KUFELKÓW Z ŻYCIODAJNYM PIWKIEM SWOIM MENSZCZYZNOM.. DBAJCIE O NICH BO NIE WIECIE JAKIE BRYLANTY MACIE W DOMU... jasiu_smietana BES SĘSU...O MATKO !! WŁAŚNIE SOBIE PSZYPOMNIAŁEM !! 2 LATA TEMU MIAŁEM TEŚCIOWĄ Z WANNY WYCIOGNĄC PO KOMPIELI... IDE ZOBACZYC CO U NIEJ BO SIE ZASIEDZIAŁEM TROCHĘ..CHWILKĘ MNIE NIE BĘDZIE. jasiu_smietana "Krynica wiedzy i głupoty" (wikipedia) BES SĘSU...JA NIE POCZEBUJE ZADNYCH ENCYKOPEDIUW...WSZYSTKO MAM W SWOJEJ SZLACHECKIEJ GŁOWIE.. A JAK NIE TO W MAŁYM JAKUBKU..WIEDZA TO MUJ ATUT...CHŁONĘ JĄ JAK ORKA PLANKTON.. jasiu_smietana "Polacy kupują najtańsze opony" BES SĘSU... KUPUJE TYLKO NOWE I FIRMOWE OGUMIENIE... NIGDY NIE ZAKŁADAM PO KIMŚ A NAWET 2 RAZY.. DAJE MI TO GWARANCJE PEŁNEGO BESPIECZEŃSTWA.. "Bitwa o Kubusia Puchatka - cios dla Disneya" BES SĘSU...WY NIE ROZUMIECIE JAK WSPANIAŁY JEST KUBUŚ PUCHATEK !! JAK BARDZO TO SYMPATYCZNY MISIU...A PROSIACZEK ?? CZYŻ MOŻNA NIE KOCHAC TAKIEGO MALEŃSTWA....PSZYZNAJĘ SIĘ..CZENSTO CZYTAM KUBUSIA I WRACAM DO LAT MOJEGO BESTROSKIEGO DZIECIŃSTWA..JAKIŚ CZAS TEMU KTOŚ POMUGŁ NA NOWO MI GO ODNALEŻĆ I JESTEM TEJ OSOBIE ZA TO BARDZO WDZIĘCZNY...CZENSTO UCIEKAM OD MOZOLNEJ NAUKI ORTOGRAFII..BIORĘ KSIONŻECZKĘ Z KUBUSIEM I ZAMYKAM SAM I CZYTAM...TO POPRAWIA NASTRUJ NAWET W NAJBARDZIEJ SMUTNE CHWILE...NAWET W MOIM AUDI Q7 JEZDZI MAŁY KUBUS KTOREGO DOSTAŁEM W PREZENCIE..DBAM O NIEGO..JEST MOJA MASTKOTKĄ..I NIE WSTYDZIĘ SIĘ DO TEGO PSZYZNAĆ...ŚWIAT Z KUBUSIEM I JEGO PSZYJACIUŁMI JEST PO PROSTU LEPSZY.. jasiu_smietana "Galaktyka w końcu się rozpadnie" TO STANIE SIE JUSZ 21.12.2012 ROKU...WTEDY NASTOMPI KONIEC.. PRZEPOWIEDNIA PROROKA KONONOWICZA SIĘ SPEŁNI..NIE BĘDZIE NICZEGO.. jasiu_smietana "Nowy bolid Roberta Kubicy" BES SĘSU... CO TO ZA BOLID KTURY TRZEBA JESZCZE PRZEDSTAWIAĆ.. MUJ BOLID AUDI IQ7 SAM SIĘ PRZEDSTAWIA GDY DO NIEGO SIĘ ZBLIRZAM, MÓWI: -WITAJ MÓJ SZLACHCICU, TO JA TWÓJ PODDANY POJAZD GOTOWY CIĘ ZAWIEŚĆ WSZENDZIE TAM GDZIE TWOJA SZLACHECKA DUSZA ZAPRAGNIE... JESTEM ZATANKOWANY DO PEŁNA A ZA PALIWO ZAPŁACIŁ PODDANY PLEPS W PODZIENCE ZA UWAŁSZCZENIE.. SIEDZENIA SĄ NAGŻANE DO ODPOWIEDNIEJ tEMPERATURY A SURIKATKI MNIE UMYŁY PORANNA ROSĄ... OCZWIŚCIE ŻEBYM SIĘ MIENIŁ W SŁOŃCU UŻYŁY WOSKU SPOD PACHY KOCZKODANA... jasiu_smietana "Rady dla nowego użytkownika komputera" BES SĘSU...JA ZABESPIECZYŁEM SAM SWOJ KOMPUTER...W OBUDOWIE ZERWAŁEM GWINTY ABY NIC NIE PSZENIKNĘŁO..W DODATKU OCEMĘTOWAŁEM SIPOREXEM I TYLKO CZOŁOWA CZENSĆ WYSTAJE I KABLE..PRZY KTURYCH CZUWAJĄ 4 SURIKATKI ABY OBSERWOWAC I WYPATRYWAC NADCIAGAJACY SPAM I WIRUSY..OD STAREJ BIMBROWNICY WZIOŁEM CHŁODZENIE..BO MOJE 4 PROCESORY i 6 KLAWIATUR DOSTAJE SZAŁU JAK WPADNĘ W CIĄG PISARNICZY..ALE ŻADNE WIRUSY MI NIE GROŻNE ZA TO.. "Tarcza antyraketowa - 10 rakiet w Polsce" BES SĘSU... BUDOWA TARCZY ANTYRAKIETOWEJ JEST ZBENDNA.... BO JUSZ W ROKU 2012 BENDZIE KONIEC ŚWIATA!!! ZRESZTOM NIE JEST TO WCALE JAKĄŚ WIELKĄ TAJEMNICOM, LUDZIE ZWIONZANI Z ADMINISTRACJĄ, PRACOWNICY NAJWAŻNIEJSZYCH INSTYTUTÓF NAUKOWYCH A NAWET DZIENNIKARZE Z DOBRYMI KONTAKTAMI WIEDZA O TYM JUSZ OD DAWNA. POWOLI PRZENIKA JUSZ TO DO GLOBALNEJ OPINI PUBLICZNEJ. ROK 2012 BENDZIE DLA LUDZKOŚCI PRZEŁOMOWY.PO PIERWSZE W TYM WŁAŚNIE ROKU KOŃCZA SIĘ KALENDARZE NAJWIENKSZYCH STARYCH CYWIZACJI -MAJÓW I EGIPCJAN. WG MAJÓW JEST TO ZAKONCZENIE CYKLU CZASÓW ZWIONZANEGO Z POZYCJOM ORIONA WOBEC ZIEMI I INNYCH PLANET UKŁADU SŁONECZNEGO. PO DRÓGIE ODSZYFROWANY NIEDAWNO KOD BIBLLI MÓWI NIEUBŁAGANIE DOKLADNIE TO SAMO - ŚWIAT, A PRZYNAJMNIEJ TO CO UWARZAMY ZA ŚWIAT, SKOŃCZY SIĘ W 2012!! WTEDY NASTOMPI APOKALIPSA! WTEDY ROZTRZYGNIE SIĘ KTO OSTATECZNIE PRZESTANIE ISTNIEĆ! A KTO TAK JAK JA DOSTOMPI ZASZCZYTU PRZEJŚCIA NA WYŻSZY POZIOM ŚWIADOMOŚCI ZWANY WYŻSZOM GĘSTOŚCIOM, KOLEJNYM WYMIAREM. TO WSZYSTKO MÓWI PISMO ŚWĘTE I JEST POTWIERDZONE PRZEZ NAŁUKOWCÓW. KOLEJNY DOWÓT TO PRZEPOWIEDNIE WSZYSTKICH POWAŻNYCH NAJWIENKSZYCH ZIEMSKICH JASNOWIDZÓF. WSZYSCY ONI JEDNYM HUREM POWTARZAJĄ TO SAMO: W ROKU 2012 WYDARZY SIĘ COŚ NIEZWYKŁEGO. COŚ CO SWYM ROZMACHEM I SKALĄ NIE BENDZIE SIĘ MOGŁO RÓWNAC Z ŻADNYM INNYM WYDARZENIEM W CHISTORI LUDZKOSCI. DLA CZĘSCI NASZEJ LUDZKOŚCI TO BĘDZIE ZAGŁADA ALE CI KTURZY MIĘLI OTWARTE JAK JA UMYSŁ I SERCE, CI W KTÓRZYCH PRZEWAŻAĆ BENDZIE MIŁOŚĆ NAD NIENAWISCIĄ ZOSTANA PRZNIESIENI DO WYŻSZEJ GĘSTOŚCI. W WIELKICH KSIĘGACH ŚWIATA TEGO WIDNEJĄ JUSZ WZMIANKI O ŚMIETANIE WIENCEJ PROCENTOWEJ NISZ 12 %, 18% A NAWET 32%. PODOBNO BENDZIE TO KOLEJNY ETAP ROZWOJU NASZEJ CYWILIZACJI. PODOBNO KAŻDA INTELIGENTNA RASA ZAMIESZKUJONCA WSZECHŚWIAT PRZECHODZI DOKŁADNIE TEN SAM CYKL I KAŻDA DOKONA KIEDYŚ TAKIEGO SAMEGO SKOKU, KTURY NAS CZEKA LADA MOMENT. JAK DOKŁADNIE TO BENDZIE WYGLONDAŁO I CO SIĘ WYDAŻY TEGO DO KOŃCA NIE WIADOMO. SPEKULACJI JEST MNÓSTWO ALE KILKA FAKTÓF JEST PEWNYCH UWOLNIMY SIĘ OD NASZYCH CIELESNYCH POWŁOK, BENDZIEMY FUNKCIONOWAC JEDYNIE W SFERZE NIEMATERIALNEJ, DUCHOWEJ BYĆ MOŻE WSZYSTKIE LUDZKIE UMYSŁY POŁONCZĄ SIĘ W JEDNĄ, OGROMNOM ŚWIADOMOŚC, CO ZA TYM IDZIE BĘDĄ MOGŁY SIĘ ZE SOBA KOMUNIKOWAĆ I STANĄ SIĘ W PEWNYM SĘSIE JEDNĄ ISTOTOM PRZEJDZIEMY WIENC, A ZAZNACZAM ISZ NIELICZNI Z NAS, W WYŻSZY CZWARTY WYMIAR - CZWARTA GENSTOŚĆ. MÓWIONC OBRAZOWO, JAKAŚ SIŁA WYŻSZA UWOLNI NASZE UMYSŁY OD CIAŁ I PRZENIESIE W ŚWIAT KTURY JAK NA RAZIE ZNAJDUJE SIĘ POZA ZASIENGIEM NASZEJ PERCEPSJI OSIONGNIEMY WYŻSZY POZIOM ROZWOJU, CO DLA NIEKTURYCH BĘDZIE ZBAWIENNE, CZY TEGO CHCEMY CZY NIE, A Z TEGO CO WIEM TO RACZEJ TEGO NIE CHCEMY. CIENSZKO BĘDZIE SIĘ POGODZIC Z UTRATOM TEGO `NASZEGO ŚWIATA',NASZYCH OSIONGNIENĆ NASZYCH BUDYNKÓW.. BA!!!! NASZYCH CIAŁ. CIENSZKO SIĘ POGODZIĆ Z TYM ISZ RASA LUDZKA JUSZ NIGDY NIE BENDZIE TAKA JAK TERAZ. CIENSZKO JEDYNIE PRZED FAKTEM PRZEJŚCIA, BO PO PRZEJŚCIU WSZYSTKO STANIE SIĘ JASNE A ŻAL I STRACH MINĄ. TAK PRZYNAJMNIEJ MÓWIOM PROROCTWA TAK USPOKAJAJA NAS OBCE CYWILIZACJE KTÓRE OD DAWNA NAS OBSERWUJOM, A KILKADZIESIĄT LAT TEMU NQAWIONZAŁY PIERWSZY KONTAKT SĄ ONI TERAZ PONIEKOND NASZYMI PRZEWODNIKAMI, STRUŻAMI, MAJOM NAM POMUC I JAK NAJLEPIEJ PRZYGOTOWAC SIĘ DO PRZEJŚCIA. ONI TESZ SĄ OSTATECZNYM POTWIERDZENIEM ISZ TEORIE DOTYCZONCE ROKU 2012 SĄ PRAWDZIWE. POTWIERDZILI TO, CZEGO MY NIE CHCIELIŚMY DOPUŚCIC DO ŚWIADOMOŚCI DALI RÓWNIESZ TYLKO LAKONIOCZNE WSKAZÓWI, JAK POSTEMPOWAĆ W TYCH OSTATNICH CHWILACH, ŻEBY MUC DOSTAC SIĘ DO DALSZYCH TOMÓW CHISTORI LUDZKOSCI. MOŻNA POWIEDZIEĆ ISZ BĘDZIE TO CZAS WIELKIEGO SPRZONTANIA, RÓWNIESZ W NASZYM WŁASNYM DUCHOWYM WNENTRZU KURACJA NIE MUSI BYĆ PRZYJEMNA, ALE KONIECZNA. WSZYSTKO TO BRZMI NIEPRAWDOPODOBNIE. MOŻNA WIEŻYĆ BĄDŹ NIE, ALE TO I TAK NIE MA ZNACZENIA BO W PRZECIONGU KILKUNASTU MIESIENCY CAŁA PRAWDA WYJDZIE NA JAW. JEŚLI NIE ZOSTANIE UJAWNIONA PUBLICZNIE TO OD ROKU 2009 KOSMICI ZACZNĄ PRZYGOTOWYWAC NAS DO WIELKIEGO PRZEJŚCIA. WIENC UTRZYMANIE TEGO W TAJEMNICY NIE MA WIENKSZEGO SĘSU W SPECIALNYCH KOMATACH WYDRONŻONYCH POD ZIEMIĄ LUDZIE KTÓRZY JUSZ UWIERZYLI PLANUJĄ UMIEŚCIĆ DZIEDZICTWO LUDZKOSCI: KSIONSZKI, MUZYKĘ, MOJE POSTY, OBRAZY. W ZASADZIE NIE MA TO WIENKSZEGO SĘSU BO PRAWDOPODOBNIE PO ROKU 2012 ZIEMIA I TAK PRZESTANIE ISTNIEĆ. TO BĘDZIE KONIEC CZŁOWIEKA, ALE NA JEGO MIEJSCE POWSTANIE NOWA RASA - LEPSZA, O NIEBO LEPSZA. BĘDZIEMY O KROK BLIŚSI POŁĄCZENIA SIĘ Z ISTOTĄ WSECHŚWIATA. POŁĄCZENIA SIĘ Z BOGIEM. jasiu_smietana "Telefonów komórkowych więcej niż Polaków" BES SĘSU...A JA UŻYWAM JEDNOCZEŚNIE 300 MILIONUW KOMUREK !! MUJ MUZG JEST WYJONTKOWY..PODCZAS GDY PLEPS UŻYWA TYLKO W PORYWACH DO 15 PROCENT MUZGA TO JA PRACUJĘ NA 99 %..URUCHOMIŁEM U SIEBIE TAKIE OBSZARY MUZGU KTURE ODPOWIADAJA ZA PSZEWIDYWANIE PSZYSZŁOŚCI..ŻYCIE BES POWIETSZA, DŁUGOWIECZNOŚC, WIECZNĄ MŁODOSĆ..CZY AUTOMATYCZNĄ REGENERACJĘ NASKURKA.. W TYM CELU WYELIMINOWĄŁEM U SIEBIE FAŁDY MUZGOWE GDYSZ JAK WIADOMO( PATSZAC NA DROGI W POLSCE ) INFORMACJA DOCIERA SZYBCIEJ PO PŁASKIEJ POWIERZCHNI A NIE PO ZAKAMARKACH..DZIEKI TEMU NEŁRONY i POZYTRONY NIE MAJA PSZESZKUD I SZYBCIEJ WĘDRUJĄ PO MOJEJ INSTALACJI MUZGOWEJ.. jasiu_smietana "Wziół łabóńdzia za bziołke - gwara w komiksie" BES SĘSU !!! JA ZAWSZE DBAM O CZYSSTOM MOWĘ !! STARANNIE DOBIERAM SŁOWA I UNIKAM BLENDUW WYPOWIEDZIOWYCH..Z ŻADKA ZDARZA MI SIE COS POMYLIĆ ALE TO SOM SPORADYCZNE PSZYPADKI..BO MY SZLACHTA MAMY KÓLTURE!! A WYMOWA JEST W ŻYCIU NASZYM WARZNA GDYSZ ŚWIATCZY O NAS SAMYCH.. jasiu_smietana BES SĘSU... TYLKO PLEPS SIĘ NIE MYJE I W ZAMIAN UZYWA PERFUM.... JA SWOJE SZLACHECKIE CIAŁO SZORUJE DOKŁADNIE, ODKAŻAM IZOMUREM, PRZEPROWADZAM KAŻDORAZOWO DEZYNFEKCJE, DEZAKTYWACJE I GASTROSKOPIE.. TYLKO TAK ZADBANE CIAO EMANUJE OD SIEBIE NICZYM NIE POCHAMOIWANĄ AURE INTELIGENCJI, WZIOSŁOŚCI, WRODZONEJ ELEKWENCYJNOŚCI I SKROMNOŚCI.. jasiu_smietana "Poscig za pijanym kierowcą tira" TO APSURT !! ON JEST NIEWINNY !! TO BYŁO TAK ... JECHAŁ SOBIE SPOKOJNIE ALE MU SIĘ KLAPOSANDAŁEK OSUNOŁ I ZABLOKOWAŁ NA GAZIE...I NIE MIAŁ JAK ZWOLNIĆ...CHCIAŁ ZACHAMOWAC NA RECZNYM..ALE KOSZULKA FLANELOWA ZA 10 ZŁ SIE ZADARŁA I MIAŁ ZABLOKOWANA PRAWĄ REKĘ...W LEWEJ RENCE ROZWIJAŁ KANAPKI Z KIEŁBASOM ZAWINIETE W "GW"...ZAWIAŁO KLIMA I GAZETA ZASŁONIŁA SZYBĘ ..WOBEC CZEGO ROZJECHAŁ TE 27 KOLCZATEK ( SKONDINĄD SYMPATYCZNE ŻWIERZONTKA )..W TEJ SYTUACJI WINNA JEST "GW", CHINSKI PRODUCENT KLAPOSANDAŁEK I KOSZULKA FLANELOWA.. jasiu_smietana BES SĘSU !!! TYLKO PLEPS MUSI SIE LEGITYMOWAC PRAWEM DO JAZDY...SZLACHTA MA WSZELKIE PRAWA OD RAZU..JAK POLICJA ZATSZYMUJE MOJE AUTO TO BYNAJMNIEJ TYLKO PO TO ABY PODZIWIAC..ZAMIAST DOKUMENTUW WYSTAWIAM PSZEZ ELEKTRYCZNIE OTWIERANE SZYBY DłON Z PIERSCIENIEM RODOWYM..POLICJANT GŻECZNIE CAŁUJE HERB NA SYGNECIE PO CZYM ŻYCZY MI SZEROKIEJ DROGI.. W TYM CZASIE INNY PATROL JEDZIE PSZODEM I PSZEPENDZA WSZELKIE FRANCUSKIE ZŁOM"Y I KOREAŃSKIE PSEUDOATUA ABY MI NIE TARASOWĄŁY DROGI I POWIETSZA NIE PSUŁY... jasiu_smietana "Ojcostwo rozwija mózg" TO WSPANIALE!!! SKORO WIELOKROTNE OJCOSTWO ROZWIJJA MUSK TO MÓSZĘ POWIEDZIEĆ ISZ MUSK TAK ROZWINOŁ SIĘ W MOJEJ GŁOWIE ISZ ZANIKŁY MI KANALIKI ZMARSZCZKOWE.. DZIENKI TEMU INFORMACJE ZAWIERAJONCE ŁADUNEK ŻENDU 4 TETRABAJTÓW PŁYNOM U MNIE SZYPCIEJ BO PORUSZAJĄ SIE PO PŁASKIEJ POWIERZCHNI A NIE GUBIOM SIĘ I ZAHACZAJĄ O PRZESZKODY FAŁDOWE JAK U WAS... jasiu_smietana "Pijany rowerzysta jeździł po katedrze" TO APSURT !! ON JEST NIEWINNY !!! KSIONDZ GO SAM NAMUWIŁ MUWIAC : " JEDŹCIE I PIJCIE Z TEGO WSZYSCY"... NIE ROZUMIEM* O CO TEN KSZYK.. jasiu_smietana *tu jasiu_smietana oczywiście powinien napisać: "NIE ROZUMIĘ" ;) "Odwyk dla maniaków komputerowych" BES SĘSU... OSOBIŚCIE WYGRYWAM I UKAŃCZAM WSZYSTKIE GRY.. BO JESTEM NIESAMOWICIE ZRENCZNY I INTELIGENTNY... I RZADEN SZTAP DYPLOMOWANYCH SPECJALISTÓW Z DZIEDZINY PSYHOLOGI I UZALEŻNIEN NIE DAŁ BY MI RADY PONIEWASZ POTRAFIĘ SAM SIEBIE KONTROWLOWAĆ JAK NUWI MÓJ OSOBISTY NADWORNY LEKASZ.. jasiu_smietana "Motocyklista doniósł na siebie przez internet" TO SKANDAL ISZ MOTOCYKLISTA PRZY PRENDKOŚCI 170 KILOMETRÓW NA GODZINĘ PISAŁ W INTERNECIE!!! BEZPIECZNIEJ BYŁO BY ZADZWONIĆ LÓB ZREDAGOWAĆ SMSA.. W ZWIONZKU Z NARASTAJONCYMI UPAŁAMI I UTRZYMUJONCYM SIĘ NIESTETY SEZONEM ŚMIERDZONCEJ PACHY STANOWCZO APELUJE I RZONDAM OD PAŃ PO 22 ROKU ŻYCIA O SZCZEGÓLNOM CHIGIENĘ WSPOMIANEJ OKOLICY CIAŁA.. JEŚLI MOGĘ PODPOWIEDZIEĆ TO SOM TAKIE RÓŻNE SPECYFIKI I MEDYKAMENTA DO TEGO CELU JAK PÓMEX, SZARE MYDŁO, KULKA W PŁYNIE DETOXACYJNYM CZY W OSTATECZNOSCI KARCZER DO CHIGIENY INTYNEJ... A LEPIEJ ŻEBY PANIE O MASIE PRZEKRACZAJONCEJ 65 KILOGRAMÓW NA JEDEN OBCAS POZOSTAŁY W DOMU RUWNIESZ Z UWAGI NA NAWIERZCHNIĘ DRUG... jasiu_smietana "Windows Vista bardziej dziurawy niż XP?"b] TO SKANDAL!! KUPIŁEM NAJNOWSZEGO ŁINDOŁSA TYLKO DLATEGO ISZ SPRZEDAWCA ZAPEWNIAŁ MNIE ISZ OKNA BENDOM OTWIERAĆ SIĘ JESZCZE SZYBCIEJ... PO NAMOWACH DOKUPIŁEM JESZCE NAJSILNIEJSZY WENTYLATOR JEDNAK NIE WIEDZIEĆ CZEMU ZAMKNIĘTY JEST W OBUDOWIE KOMPUTERA!!! A TERAZ OKNA SIĘ NIE OTWIERAJĄ, WENTYLATOR ZAMKNIENTY, PRZEWIEWU NI JAKIEGO NI MA A UPAŁY CORAZ WIENKSZE A SŁONKO CORAZ MOCNIEJ W GŁOWĘ PRZYGRZEWA.. jasiu_smietana Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: kodar 2007-06-21, 15:52:07 Kowalski postanowił zaprowadzić w domu porządek. Wraca podpity i od progu woła:
- Za trzy minuty widzę na stole obiad i pół litra! - Jak to?! - protestuje żona. - Co takiego?! - wtóruje teściowa. - A tak to! - replikuje Kowalski - Jestem panem tego domu, czy nie? Zjadł, wypił i mówi: - A teraz prześpię się z teściową! - Jak to?! - krzyczy żona. - Tak to! On jest panem tego domu - zgadza się teściowa. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: kodar 2007-06-21, 15:55:09 Przychodzi teściowa Z JEDNYM ZĘBEM do kościoła wyspowiadać się. Wylicza grzechy i mówi do księdza:
- Ja chcę iść do piekła. Na to ksiądz: - Nie pójdzie pani, bo w piekle jest płacz i zgrzytanie zębów! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: kodar 2007-06-21, 15:56:29 Czym się różni teściowa od nietoperza?
- Niczym, jedno i drugie jak się przyczepi, to się nie odczepi. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Szymon 2007-06-21, 16:44:48 ku zastanowieniu, zanim padniemy w objęcia Szatana zza Wielkiej Wody (o ile już nie padliśmy)
http://www.youtube.com/watch?v=kScEU_UACJs PS. Argumentacja komuchów przypomina mi strasznie pewne skrajne grupy religijne. Nawet podobne porównania... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: lutonn 2007-06-21, 19:21:38 Jest to zdarzenie prawdziwe , a dzialo sie to w Wiedniu , kilka lat temu . Pracowalismy wtedy w reklamach roznoszac ulotki . pewnego razu przyjechala do pracy starsza pani i po kilku dniach adaptacji zapragnela troche pozwiedzac i poprosila moich kolegow aby Ja zawiezli na wskazany adres , oczywiscie trza bylo jechac metrem , zjechali wiec na peron , ale okazalo sie ze tory wlasciwe sa po drugiej stronie . koledzy glosno stwiewrdzili ze trza przejsc na druga strone , kobieta spojrzala na nich z przerazeniem aczkolwiek zdecydowana spytala ; BEDZIEMY RYZYKOWAC!!?? :D
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: kodar 2007-06-21, 19:29:45 Luton,to juz do Deutschland masz tylko pare krokow,to moze wpadniesz do nas na kieliszeczek.....smalcu 8)
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: lutonn 2007-06-21, 19:55:48 No tera to ja siedze i pracuje w Poland :D
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: kodar 2007-06-21, 20:16:59 to dlaczego nie masz polskiej klawiatury,czy ekstra robisz te bledy,dla niepoznaki,?????????nie sciemniaj :lol:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: lutonn 2007-06-21, 20:23:57 Tak dla niepoznaki hehe a poza tym to " uwielbiam " robic bledy hehe :D :lol:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: kodar 2007-06-21, 20:43:42 no przyznaj sie,przeciez nikt nie widzi :wink:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: kodar 2007-06-21, 21:02:20 lutonn
Newbie Płeć: wiadomości: 82 Odp: HUMOR :) « Odpowiedz #274 : Dzisiaj o 07:55:48 PM » -------------------------------------------------------------------------------- No tera to ja siedze i pracuje w Poland a gdzie siedzisz w Poland, 8) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Monikaf 2007-06-26, 12:29:08 Przed ślubem.......
On: Hura! Nareszcie! Już się nie mogłem doczekać! Ona: Możesz ode mnie odejść? On: Nawet o tym nie mysl!!! Ona: Ty mnie kochasz? On: Oczywiście! Ona: Będziesz mnie zdradzać? On: Nie, skąd ci to przyszło do głowy? Ona: Będziesz mnie szanować? On: Będę! Ona: Będziesz mnie bić? On: W żadnym wypadku! Ona: Mogę ci ufać? Po ślubie..... - czytać od dołu do góry. :shock: :shock: :shock: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna77 2007-06-27, 18:32:09 Hej! Monika to było niedawno na 12 str."dwie strony medalu" he he :lol:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: MORGANO 2007-06-29, 09:31:31 Dentysta schyla się nad pacjentem i ma zamiar rozpocząć borowanie...
Nagle zastyga w bezruchu i pyta nieufnie: Czy mi się to tylko wydaje, czy też trzyma pan rękę na moich jądrach? Pacjent. To tylko taka mała asekuracja. Bo przecież nie chodzi o to, żebyśmy sobie zadawali ból, prawda? Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna77 2007-07-04, 15:08:50 tedy \ Lekarz do baby:
- Pani przypadek bardzo wzbogacił wiedzę lekarską! - Coś takiego! Przecież w naszym kraju leczenie jest bezpłatne! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna77 2007-07-04, 17:52:38 tedy/ Przychodzi FACET do lekarza:
- Dlaczego pana tak długo u mnie nie było? - Bo chorowałem. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna77 2007-07-04, 19:02:01 :D
- Kochanie, co dzisiaj ugotowałaś na obiad? - Nie mam pojęcia, z konserwy odpadła mi etykieta. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna*Opty* 2007-07-06, 11:58:06 Nauka jazdy po wegetariańsku :D
http://www.kozaczek.pl/plotka.php?id=2813 Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna77 2007-07-06, 14:32:18 Kiedy kobiety najmniej mówią?
W lutym. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: fewa 2007-07-06, 17:09:20 Cytuj z: Krystyna77 2007-07-06, 14:32:18 Kiedy kobiety najmniej mówią? W lutym. A co jest w lutym? Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Hana 2007-07-06, 17:21:54 A co jest w lutym?
Fewa, w lutym jest KROTKO-- bo to najkrotszy miesiac! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: fewa 2007-07-06, 18:39:18 Cytuj z: Hana 2007-07-06, 17:21:54 A co jest w lutym? Fewa, w lutym jest KROTKO-- bo to najkrotszy miesiac! :lol: :lol: No tak :lol: :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: fewa 2007-07-09, 18:31:38 Do lekarza przychodzi facet z trzęsącymi się rękami. Lekarz pyta:
- Czy Pan dużo pije? - Nie bardzo. Większośc mi się wylewa. :D :lol: :D Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: fewa 2007-07-09, 18:47:07 Dziennikarz pyta mężczyznę obchodzącego z żoną 50-lecie związku małżeńskiego:
- Czy nigdy przez te lata nie myślał Pan o rozwodzie? - Nie, tylko czasami o morderstwie. :( :shock: :( ============================================= Szef przyjmuje nowego pracownika: - W naszym zakładzie obowiązują dwie zasady: Pierwsza to czystośc. Czy wytarł Pan buty przed wejściem do gabinetu? - Oczywiście. - Druga to prawdomównośc. Przed moimi drzwiami nie ma wycieraczki. :) :) :) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: kristan 2007-07-13, 12:23:45 Co to jest "nic"?
-Pół litra na dwóch. ========================= Siedzi kobitka w domu, słyszy pukanie. Otwiera drzwi a tam nawalony gość: - przepraszam bardzo (najwyższa kultura), czy ja tutaj mieszkam? - niestety nie, musiał pan się pomylić - aaa to bardzo szanowną panią przepraszam. Dowidzenia. Odchodzi. Za chwilę znowu pukanie, ten sam gość i znowu pyta, czy tu mieszka, ona znowu, że to pomyłka. I tak kilka razy, w końcu babka nie wytrzymuje za którymś razem i drze się na niego, żeby dał spokój, bo tu nie mieszka. Na co gość rozkłada ręce i mówi: - no to jak? Pani mieszka wszędzie a ja nigdzie??? Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: MORGANO 2007-07-22, 17:47:59 Z pamiętnika posła
Poniedziałek Znów do roboty... Zaledwie zakończyła się poprzednia sesja parlamentu, pamiętam, śpiewaliśmy kolędy i dawaliśmy sobie podarunki pod choinkę, a tu znów już trzeba do roboty. Dzieciaki się śmieją, bo akurat zaczynają się im wakacje a ja muszę kisić się w ławce. No, ale nic, trzeba przecierpieć te dwa albo i trzy tygodnie. Chyba wystąpię o dodatek za pracę w nadgodzinach. Kto to widział tyle tyrać? •• Wtorek Jak gorąco! Odparzyłem sobie pośladki o ławę. W kurzyło mnie to i rzuciłem pomysł strajku. Oflagowaliśmy się, założyliśmy Poselski Komitet Strajkowy i ogłosiliśmy listę 22 postulatów, bez spełnienia, których nie przerwiemy strajku. W razie niespełnienia postulatów zagroziliśmy głodówką rotacyjną, tzn. głodować będą po kolei wszyscy posłowie w godzinach 8-8.15 rano i 02-02.30 w nocy, oraz wszyscy w przerwach między posiłkami. Ci z LPR głosowali, „za”, bo w starszym wieku dobrze jest się czasem przegłodzić, ale pod warunkiem żeby głodówkę nazwać postem, bo poszczenie jest jak najbardziej zgodne z wartościami chrześcijańskimi. Środa Zachorował kolega z naszego klubu. Mówiłem mu, że langusty z kawiorem nie popija się litrem koniaku! Wysłaliśmy mu życzenia do szpitala: "Drogi kolego, życzymy szybkiego powrotu do zdrowia. 34 za, 5 przeciw, 2 się wstrzymało". Czwartek Wczoraj na balandze doszliśmy do wniosku, że właściwie zapomnieliśmy o jeszcze jednym postulacie: Żądamy podwyżki diet do przeciętnej płacy kongresmana i wypłaty jej w dolarach. Fuck! Okazało się, że kongresman zarabia mniej niż my. Wycofaliśmy postulat i nagłośniliśmy to jako wyraz naszej troski o społeczeństwo i jako przykład skromnych wymagań materialnych parlamentu. Piątek Kupili mi Mercedesa 500. Moi wyborcy przestaną się wstydzić, że jeżdżę jakimś marnym BMW. Sobota Obudziłem się zlany potem, ale po chwili okazało się, że to tylko sen. Nadal mam przy sobie - jak każdy mężczyzna - narzędzie gwałtu. Ufff. Niedziela Pod oknami wrzeszczeli rolnicy albo nauczyciele. Jeden motłoch, chuj z nim. Przeszkadzają w mszy i nie usłyszałem, kto załapie się na kolejną wycieczkę do Rzymu z prezydentem. Wedle listy z naszej partii powinien jechać teraz szwagier ciotki mojego szofera, ale jak znam życie to pojedzie znów stryjenka wuja tego elektryka od maszynki do głosowania. Facet powiedział, że albo ją poślemy albo przestanie dodawać nam głosów. Poniedziałek Po paru piwkach jechałem sobie środkiem chodnika (przecież nie pojadę ulicą, bo o wypadek nietrudno) i jakiś palant potrącił mego, Merca. Rodzinę ofiary obciążono kosztami naprawy. Wtorek Spotkanie z wyborcami. Obiecałem emerytom po 2000 tysiące emerytury. Bili brawo. Potem nazwałem prezydenta agentem. Bili brawo. Potem rzuciłem hasło "precz z żydostwem". Bili brawo. Potem powiedziałem, że solidaryzuję się z nimi, bo też zarabiam zaledwie 20 tysięcy. Bili - ale mnie. Okazało się, że oni już dostaną 6000 tysięcy ale rocznie. Muszę uważniej czytać notatki, jakie mi robią w biurze. Środa Zgłosiłem votum nieufności w stosunku do rządu. Na szczęście koledzy powiedzieli mi, że pięć dni temu obaliliśmy tamten rząd i teraz jestem wicepremierem. Nawet nie wiedziałem. Powiedziałem, że się pomyliłem. I tak wszyscy spali. Czwartek Dzisiaj głosowaliśmy nad jakąś ustawą czy podatkiem; nie pamiętam. Czytałem sobie "NIE" i nagle widzę, że kamerzysta usiłuje sfilmować jak ktoś obok mnie głosuje na dwie ręce i jedną stopę. A to sukinsyn! Kamerzysta. Usiłuje manipulować opinią publiczną. Wezwałem go i opieprzyłem. Ojej, jak ja to lubię! Piątek V-ce Premier zrobił aluzję, że już dawno nie całowaliśmy go w dupę. Powiedział - bezczelnie - że jakby, co, to rozwali ten cały parlament siekierą. Cham ze słomą w butach. Nie pomyślał, że musiałbym wtedy wrócić do tej kanciapy na budowie i dalej robić za stróża nocnego. Sobota Zawiązaliśmy koalicję. Ja i ta blondyna z ... czy może z PSL? Cholera ją wie. Szybko uzgodniliśmy wspólny punkt widzenia i znaleźliśmy płaszczyznę porozumienia. Ruchy frykcyjne... pfu, frakcyjne, odchodziły aż dudniło. Ona trochę narzekała, że obtarła sobie kolana na klęczniku, gdy ładowałem ją od tyłu, ale co tam, dla dobra Polski można pocierpieć. Miło było, ale potem okazało się, że to komunistka! Jak Bozię kocham? W środku była całkiem różowa, a miejscami nawet czerwona! Zdekomunizowałem ją przez okno. Niedziela Grałem w karty z szefem klubu bezpartyjnych katolików, albo niekatolickich partyjnych. Nigdy się nie mogę w tym połapać. Wygrałem dwa etaty wice wojewody (koledzy się ucieszą!), 15-minutowe "okienko" w TV zaraz przed "Kołem Fortuny", podróż z prezydentem do Gwadelupy i służbową Hondę Accord, ale starą, bo ma już pół roku i 10,000 na liczniku. Będzie dla szwagra, bo pieni się, że ma posła w rodzinie i nawet nie jest jeszcze ambasadorem. Tamtemu łyso było, więc dałem mu potem wygrać w tym głosowaniu nad budżetem. Zabrano emerytom połowę szmalu i podniesiono podatki do 95% Niezły interes zrobiłem, może nie? Poniedziałek Łotr! Sukinsyn bez czci i sumienia! Ta Honda ma 35.000 na liczniku i popielniczkę pełną petów; a co gorsza prezydent odwołał wizytę w Gwadelupie, o czym wcześniej nie wiedziałem. Jakże pazerni i nieuczciwi bywają niektórzy nasi wybrańcy społeczeństwa. Wtorek Ciekawa inicjatywa. Zgłoszono projekt by tytuły senatora i posła przechodziły z ojca na syna. Oczywiście ślubnego. Jak by to ładnie nazwać? Może proces płynnej sukcesji władzy"... nie, to jeszcze nie to. Ale trzeba pomyśleć, żeby ten motłoch się nie przyczepił. Poczekajmy. Morgano. Dziś ogarnął mnie świąteczny nastrój 22 Lipca święto e. WEDEL Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: MORGANO 2007-07-23, 18:33:57 GUSTA I GUŚCIKI
W bistro dwóch przyjaciół pochylonych nad szklaneczką wina omawia swoje problemy małżeńskie: — Posłuchaj, Jasiu. Nie podoba mi się, że codziennie rano spotykam cię w sypialni mojej żony. — De gustibus est not disputandum, mon vieux (mój stary) —odpowiada przyjaciel. —Jednemu to się podoba, drugiemu tamto... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: MORGANO 2007-07-25, 16:36:27 Przychodzi jąkała do lekarza i mówi:
- Do-do-do-do-ktorze, ją-ją-kam s-się od la-la-lat i ju-już n-n-n-nie mo-mogę. Po-po-pomocy! Lekarz zbadał pacjenta i odkrył przyczynę kłopotliwego schorzenia: - Proszę pana, pana członek jest tak duży i ciężki, że obciąża nadmiernie struny głosowe i stąd jąkanie. - C-co-co m-m-m-możemy zro-zro-bić? - Mogę przeszczepić panu mniejszy organ. W miesiąc po operacji facet zdał sobie sprawę z tego, że chociaż mówi płynnie, jego życie seksualne przestało istnieć. Żona zawiedziona nowym rozmiarem jego narządu zatrzasnęła na stałe drzwi do sypialni. Postanowił,•więc ponownie udać się do lekarza. - Panie doktorze. Nie jąkam się już, ale co mi po tym, skoro żona mnie nie chce? Bardzo pana proszę o ponowne przeszczepienie mi tamtego członka. - Ob-ob-ob-awiam się, że t-t-to n-n-n-nie mo-mo-żliwe. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: MORGANO 2007-07-25, 20:50:49 Dziewięciolatek pyta się mamy
-"Czy Bóg jest kobietą czy mężczyzną?" Mama myśli chwilę, po czym znajduje zadowalającą odpowiedź: -"Bóg jest zarówno kobietą jak i mężczyzną”, lecz to niewiele wyjaśnia małemu chłopcu, więc ten dopytuje się dalej: -"A czy jest biały czy czarny?" Mama trzyma się obranej taktyki -"Bóg jest i biały i czarny jednocześnie" -"A czy Bóg jest homo czy hetero?" W tym momencie mamę lekko zatkało, ale wybrnęła z sytuacji -"Bóg jest i homo i hetero" Chłopiec najwyraźniej doszedł już do pewnych wniosków: -"Mamo czy Bóg to Michael Jackson?" Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: elmo 2007-07-27, 14:36:46 Słyszeliście ,że o. Rydzyk przeprosił Kaczyńskiego?
Dwoni do przydenta i mówi : Aleksander? Głos odpowiada: Nie, to ja Jarek... o.Rydzyk : aaa,to przepraszam... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna77 2007-07-29, 16:25:44 TEDY
Nie pal papierosów w łóżku. Popiół leżący na podłodze może okazać się twoim! :D Lekarz do pacjęta: - Czy lubi pan muzykę? - Lubię. - To niech pan idzie do gabinetu nr.5 i sprzeda się na organy. * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: maf 2007-07-30, 00:13:52 Nie mam pamieci do kawalow. Od kilku lat staram sie przypomniec sobie kawal, ktory opowiada moj znajomy. Udalo mi sie. Oto on.
Pani poprosiła dzieci, żeby ułożyły zdania z nazwami ptaków. Zgłasza się Jaś i mówi: - Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak. - Dobrze, a z dwoma? - Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak i wywinął orła. - Z trzema...? - Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak, wywinął orła i puścił pawia. - Z czterema...? - Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak, wywinął orła, po czym puścił pawia, aż mu dwa gile z nosa wyszły. - Z pięcioma...? - Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak i wywinął orla, po czym puścił pawia, aż mu dwa gile wyszły z nosa i poszedł znowu pić na sępa. - Z szescioma...? - Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak i wywinął orla, po czym puścił pawia, aż mu dwa gile wyszły z nosa, poszedł znowu pić na sępa i padl jak kawka. Pozdr maf Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna77 2007-07-30, 20:19:56 TEDY.
Dwie rzeczy są w życiu człowieka bardzo istotne: dobre łóżko i wygodne buty. Człowiek jest bowiem albo w łóżku albo w butach. Dialog męża z żoną: - Kochanie, dlaczego nasz sąsiad dał swojemu synowi na imię Hamlet? Czy on jest miłośnikiem Szekspira? - Jego syn, czy nie jego syn? Oto jest pytanie! * * * * * * * * * * * * Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna77 2007-07-31, 21:02:10 TEDY. Jeśli uważasz, że kobiety to słaba płeć, to spróbuj w nocy przeciągnąć kołdrę na swoją stronę. Małżeństwo świętuje 25-tą rocznicę ślubu. - Muszę ci kochanie coś wyznać-mówi mąż.- Jestem daltonistą... - I ja chciałabym coś ci wyznać-mówi żona.- Nie jestem z Rzeszowa, tylko z Mozambiku... * * * * * * * * * * * Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Rudka 2007-08-02, 03:40:35 Małżeństwo świętuje 50 -ta rocznice ślubu
urzędnik pyta sie - mężczyzny -czy nigdy pan nie myślał o rozwodzie? O rozwodzie -nigdy--ale o morderstwie -tak. żona mówi do męża -kup mi samochód ,zrobie prawo jazdy i poznamy swiat Teń świad ? czy tamten -pyta sie mąż . Mąż do żony --czy masz ochote na szybki numer? a czy są jakieś inne ? pyta zona . Znowu przychodzisz o 3-ciej nad ranem? bo ja prowadze regularny tryb zycia. Co to może być panie doktorze? juz trzeci dzień z rzędu nie chce mi sie pracowac. środa -odpowiada lekarz. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna77 2007-08-04, 19:10:44 TEDY.
Strach ma wielkie oczy. :shock: Zatwardzenie jeszcze większe. :D Nie wolno wstrzymywać gazów! Nie wypuszczane unoszą się do mózgu i stąd się właśnie biorą posrane pomysły.javascript:void(0); Facet stoi na ulicy, krew leje mu się z uszu, oczy wiszą mu na żyłkach, w jednej ręce trzyma wątrobę a w drugiej śledzionę i mówi - Uuuch! Ale sobie kichnąłem! *** *** *** *** *** *** *** *** *** Ostatnio kupiłem smalec. Jak się pewnie domyślacie kupiłem go w sklepie mięsnym. W domu ogarnęło mnie zdziwienie po przeczytaniu etykiety. Skład: mięso wp. woda, skórki wp. sól, konserwant E-250, przyprawy nat. zagęstnik E-407, izolat białka sojowego, skrobia, stabi. E-451 i E-450. wzmacniacz smaku E-621, przeciwut. E-316. PRZECHOWYWAć OD 2- 7 ST.C. S M A C Z N E G O ! ! ! javascript:void(0); Very Happy . Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna*Opty* 2007-08-16, 21:14:40 http://wiadomosci.onet.pl/1589471,135,item.html
Jan Latała, Onet.pl /15.08.2007 Kim, do cholery, jest czuly_wojtek? Ujawnić czulego_wojtka - wielu polskich internautów próbuje ustalić, skąd pochodzi i kim jest gwiazda Forum w Onet.pl. Kochany i znienawidzony, łamiący wszelkie zasady ortografii oraz współżycia w społeczeństwie. Tajemniczy komentator, który gości na łamach Onet.pl od kilkunastu miesięcy. Czuly_wojtek stał się sławny, także w tradycyjnych mediach - ostatnio zagościł na łamach "Nowej Trybuny Opolskiej". Pojawiły się pogłoski, że człowiek, którego "szustą rzoną" miała być Lopes (Jennifer Lopez - przyp. jkl), jest mieszkańcem Praszki w województwie opolskim. Na swój trop miał naprowadzić sam czuly_wojtek w jednym ze swoich komentarzy. "Nowa Trybuna Opolska" przeprowadziła dziennikarskie śledztwo, które miało ustalić, czy rzeczywiście czuly_wojtek pochodzi spod Opola. "Gdybyś tylko wiedziała, kim jest osoba podająca się za Czułego Wojtka, to bardzo byś się zdziwiła - powiedział dziennikarce "NTO" mieszkaniec Praszki, który sprawiał wrażenie dobrze zorientowanego. - Jednak co prawda, to prawda, urodą nie grzeszy. Latka swoje już ma". Czyżby zatem na internetowym forum wyładowywał frustracje wieku średniego? Mnóstwo kobiet, kupa forsy, światowe obycie - tego wszystkiego nie brakuje czulemu_wojtkowi. Pal sześć więc ortografię. "Zobaczcie jak wygląda prawdziwa Diva jaką jest Madonna. Jej nie w głowie solka i impreski. Ona dba o siebie. Zobaczcie jakie ona ma spręrzyste ciało a to dlatego że ona nie siedzi tyle co wy przy kąpie i nie obiada sie czipsami. A wy młode a jusz puszyste.Ja sie pytam kto was takie bedzie chciał? Chyba desperat kturego nie stac na powabnom kangużyce np taką jakom ja mam w postaci mojej ksierzniczki. Ale nie przejmujcie sie tym. Morze wam sie tesz poszczęsci jak mnie i se znajdziecie fajnom lasencje." - czy jednak tak pisze osoba, która nie ma żadnego pojęcia o ortografii? Do tego "powabna kangurzyca" - przyznaję, pomysłowe. "Ech te moje rzony! Leciały tylko na majątek i nie znały językuw. Jak sobie np. chciałem do kolacji pogadać po portugalsku to nie miałem z kim. Musiałem ściągać Portugalke. Ale nim dojechała, to ja chciałem gadać po amerykańsku. Jak wysłałem ogłoszenie matrymonialne że poczebuje rzony co zna minimum 6 językuw" - "Nowa Trybuna Opolska" naliczyła 114 kobiet życia czulego_wojtka. Czy więc autor słów "wiadomo że męrzczyźni sa od przyjemności a kobiety od gotowania nam obiaduw" , jest przykładnym ojcem, mieszkającym w jednym z jednorodzinnych domków przy ulicy Sienkiewicza w Praszce? Jakim autem naprawdę jeździ ten, który deklaruje posiadanie "porsze 811" i "charleja"? Wątpiącym w zawartość garażu trzeba od razu wyjaśnić, że czuly_wojtek "ma swojom firme" i zarabia ok 25 tys. na miesiąc. I to niemała firma jest. "Mam 50 pracownikuw i 20 pracowniczek. Karzdy po studiach. Oni zarabiajom ok 15 tys na reke. Maja oni wszyscy zapewnione wczasy pod gruszom i premie ras na 3 miesiące w wysokości ok 20 tys. Z mojej firmy nikt sie nie zwolni bo za dobrze im płace" - pisze. Jakaż to firma, pytają zainteresowani. Z komentarzy można się domyślić, że czuly_wojtek "siedzi" w showbiznesie i jest... artystą. "Artyści się często rozwodzom to i oni sie rozwiedzom. A u mnie w łikend był zjazd wszystkich byłych męrzów mojej szustej rzony. Tesz byłej. Razem było jakieś 40 osub, bo niektórzy byli męrzowie przyszli ze swoimi siudmymi rzonami oraz dziećmi z piątego małżeństwa. Dla mojej szustej rzony ja byłem siudmym męrzem, ale np. jej czwarty mąrz przyszedł ze swoją piątom rzoną, dla kturej on z kolei był męrzem czwartym. Łapiecie to? Dziecko z kolei pochodziło z jej czeciego małrzeństwa z facetem dla kturego ona była piątom rzoną, zaś jej drugim męrzem był trzeci mąrz mojej czwartej rzony. Tak na kszysz No cósz, my artyści często wietrzymy swoje życie prywatne" - i wszystko jasne. Choć nie określę go słowem "artysta", bezsprzecznie gość ma swój styl. Jak Jasiu Śmietana, czy nieodżałowany przeze mnie megatomek. Ten pierwszy słynie z komentarzy zaczynających się od słów "bez sęsu" i "to apsurt". Podobnie jak czuly_wojtek jest na bakier z ortografią. Ten drugi, to postać już historyczna. Specjalizował się w informacjach sportowych. To wg "megatomka" trener ustawiał Jerzego Dudka zbyt defensywnie, a Barcelona była najlepszym klubem Madrytu. To "megatomek" widział jak Marcin Mięciel strzela bramki przerzutką z połowy boiska, gole dla naszej reprezentacji padały po faulach sędziego na Jacku Zielińskim, a Moussa Yahaya rzutem za trzy punkty przesądzał o zwycięstwie Legii Warszawa nad Apatorem Toruń. Czuly_wojtek jest niezwykle płodny - prawie 10 tysięcy komentarzy w nieco ponad rok. Charakterystyczny styl wraz z "zalaniem" Forum swoimi niepowtarzalnymi wpisami szybko uczyniły go sławnym. Kochanym i znienawidzonym zarazem. Ma grupę wiernych Czytelników oceniających kolejne wpisy: "10/10 - Ty tu r z o n d z i s z!" , "7/10 bywało lepiej, Wojtuś", "nudny jesteś jak flaki z olejem". Ta niezwykła sława sięga już poza onetowe Forum. Ktoś z benedyktyńską cierpliwością prowadzi blog, w którym archiwizuje kolejne wpisy czulego_wojtka (przy okazji dziękuję Autorowi, korzystałem z tego niezwykłego zbioru - przyp. jkl). Polityki nie komentuje. Może to i lepiej. Choć gdyby zamiast o Beyonce (" Dośc że opalona to jeszcze brunetka. A wy blądynki dośc że ta słoma biała na głowie to jeszcze blade. I kto tu żądzi? zobaczcie jakie ona ma nogi. mogłaby w polu robić za konia a wy dośc że chude macie te nogi to jeszcze niedogolone. Jednak laty noski wymiatajom" ) choć raz napisał o którejś z posłanek... Kto wie? Kim więc, do cholery, jest czuly_wojtek? Prawda jest taka, że może być twoim sąsiadem, sklepową, kolegą z podwórka, emerytem, listonoszką, radnym - konkluduje Agata Jop, dziennikarka "Nowej Trybuny Opolskiej". Znajdzie się pewnie wielu, którzy będą pewni, że to sam czuly_wojtek jest autorem tekstu o samym sobie. Czyżby przekroczył kolejne granice i na łamach lokalnej gazety zakpił z samego siebie, swoich wielbicieli i zaciekłych wrogów? ;) ---------------------------------------------------------------------------------------------------Koniec cytatu. Co by o nim nie powiedzieć, dla mnie paradoksalnie jest fajną odskocznią od wszechobecnych kretynizmów... :evil: dzięki czemu jakoś jeszcze te absurdy znoszę :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna*Opty* 2007-08-22, 00:58:38 ROGACIZNA A USTRÓJ
Socjalizm Masz dwie krowy. Musisz im, jako klasie pracującej dostarczać mleko. Do podziału - przez radę oborową. Komunizm Masz dwie krowy. Mleko nie jest twoje, tylko wspólne całego narodu. Wypada po pół kropli na głowę. Kapitalizm Masz dwie krowy. Możesz je doić jak chcesz, dopóki nie Założą związków zawodowych. Wtedy one będą doić ciebie, albo w najlepszym razie nie zezwolą na dojenie. Eurosocjalizm Masz dwie krowy. Możesz je doić do woli, ale jak sprzedaż za dużo mleka, to płacisz karę. Całe szczęście, że założone za czasów kapitalizmu związki zawodowe nie pozwalają na dojenie. Dzięki temu nie płacisz kary. Kaczyzm Masz dwie krowy. Jedna wylatuje z obory, bo nie chce podpisać oświadczenia o tym, że nie współpracowała z dojarką starego typu. Tłumaczenie, że jest bykiem nie pomagają. Druga wylatuje, bo widziano ją na paradzie obok innej krowy. W ich miejsce dostajesz jedną kozę, dwa lemury, kunę i piętnaście surykatek. Musisz - udając, że je doisz - sam wytwarzać mleko, bo od tego zależy koalicja. Lepperyzm Masz dwie krowy wzięte na kredyt. Nie musisz spłacać kredytu pod warunkiem, że wysypiesz krowy innych na tory. Znajdujesz pomocników, którzy karmią Twoje krowy w zamian za miejsce w chlewie przy korycie. Giertychizm Masz dwie krowy. W mundurkach, bez telefonów komórkowych. Obok w oborze stoi Smok Wawelski. Możesz go doić, ale nie w niedzielę. Ciąże krów musisz zgłaszać do odpowiedniego urzędu. Sprawdzasz, czy nikt ich nie zmusza do muczenia. Zamawiasz pięć piw. Oleksizm Masz ku*wa dwie krowy jak brzytwy. Za cholerę się z nich nie wytłumaczysz. Wałęsizm Masz dwie krowy - lewom, i prawom. Wspierasz je obie. Nie wiesz, którą możesz doić. Pytasz Danuśki. W tak zwanym międzyczasie ktoś wydoił je za ciebie i do tego ukradł dojarkę. Wassermanizm Masz dwie krowy. Okazuje się, że mogą kopnąć podczas dojenia, dlatego donosisz na byka który je robił do sądu i oskarżasz o zamach na twoje życie. Maciarewizm Masz dwie krowy. Burzysz oborę, publikujesz imiona krów, które przez lata dawały ci mleko i oskarżasz o to, że dawały je też komuś innemu, bo przeszły jako cielaki szkolenia gwarantujące lojalność wobec obory, w której kiedyś mieszkały. Nocną porą, jak nikt nie widział, chodziły tam i same podłączały się do dojarek. Na pewno to, że nie mogły tego robić bo tamta obora została zburzona, to plotki. Peeselizm Masz dwie krowy, które są najstarszymi krowami na polskiej wsi. Nie dają co prawda mleka, ale potrafią stać w tej samej oborze z dowolnym stadem bez większych konfliktów. Kononowizm Zlikwidowałeś krowy, oborę, dojarkę – wszystko zlikwidowałeś. Ale za to masz fajny sweter! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna77 2007-08-26, 21:45:28 TEDY. :D - Słyszałem, że Wiesiek kupił sobie nowy samochód? - Przecież to nie jego! - Skąd wiesz? - Wczoraj mi powiedział, że to Toyota Karola. Spotykają się dwa wirusy grypy. - Co u Ciebie słychać? - Nawet nie masz pojęcia- odpowiada drugi- jaką piękną kobietę udało mi się dzisiaj położyć do łóżka. Rozmawiają dwie sąsiadki. - Wczoraj napadł na mnie bandyta z nożem i krzyczał: " Pieniądze albo śmierć! " - I co zrobiłaś? - A co miałam zrobić? Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna77 2007-08-26, 21:57:08 Cd. poprzedniego postu - A co miałam zrobić? Śmierdziałam! * * * * * * * * * Jak Królewna śnieżka budzi siedmiu krasnoludków? - 7 UP! Spotyka pająk pająka. - Cześć! Co robisz? - Gram w motylki. - Skąd masz? - A ściągnąłem sobie z sieci... POZDROWIENIA DLA WSZYSTKICH FORUMOWICZÓW !!! :D Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Zofia 2007-08-27, 22:37:11 Przydatna umiejętność?
Przychodzi facet przed laty do Huty Katowice mając nadzieje, że dostanie tam pracę. Sekretarka prosi go o wypełnienie kwestionariusza. Facet męczy się, męczy, w końcu oburzona sekretarka krzyczy: - Najpierw się pan pisać naucz, a potem szukaj pracy! Jakieś 10 lat później ten sam facet, odwalony jak koń na dożynki, kupuje w drogim sklepie w Nowym Jorku kosztowną biżuterię, zegarki. Przed sklepem stoi jego fura, dłuższa od tramwaju. Gość płaci za wszystko gotówką, na co ekspedientka: - Mógł pan przecież wypisać czek. Facet na to: - Proszę pani, jak ja bym umiał pisać, to bym teraz w hucie w Katowicach zasuwał! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Zofia 2007-08-27, 22:41:23 Kalendarz urzędnika
Dlaczego 21 marca to ważny dzień w życiu urzędnika? - Bo wtedy kończy mu się sen zimowy, a zaczyna zmęczenie wiosenne. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: elmo 2007-09-15, 21:01:33 Z Anglii,z pracy wraca syn do ojca na gospodarkę ,a ojciec do niego,żeby wyrzucił gnój.
A syn na to: "What?" Ojciec mu odpowiada:"łot kunia i łot krów". Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: fewa 2007-09-17, 22:44:56 Przychodzi facet do sklepu monopolowego:
- Dzień dobry, nazywam się Antoni Kolec i chciałbym pół litra wódki czystej. - Proszę bardzo - mówi sprzedawczyni. I wcale nie musi mi się Pan przedstawiac ! - Ależ droga pani, ja nie jestem anonimowym alkoholikiem ! :D :) :D Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: fewa 2007-09-18, 18:16:35 Do gabinetu psychiatry wchodzi mężczyzna z żoną, skarżąc się na jej apatie.
Lekarz porozmawiał z pacjentką, potem ją objął, pogłaskał i kilka razy pocałował. Wreszcie zwraca się do obecnego przy tej scenie męża: - Oto zabiegi, które są potrzebne pańskiej żonie. Powinny byc stosowane przynajmniej, co drugi dzień. No powiedzmy we wtorki, czwartki i soboty. - Dobrze, we wtorki i czwartki mogę żonę do pana przyprowadzac, ale sobota wykluczona - gram z kolegami w karty. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna*Opty* 2007-09-25, 21:14:13 Eh, te kobiety... ;) Eh, ci mężczyźni... ;) Jaka jest prawdziwa kobieta? Nigdy nie ma: - czasu, - pieniędzy, - w co się ubrać. Zawsze ma: - rację, - genialne dzieci - męża idiotę. Z niczego potrafi zrobić: - sałatkę, - kapelusz - awanturę małżeńską. Mąż: - Chciałbym te wakacje spędzić tam, gdzie jeszcze nigdy nie byłem.... Żona: - Świetnie...Co powiesz na kuchnię? - Właśnie rozwiodłam się z mężem. - Czemu ? - Mieliśmy nieporozumienia na tle religijnym. Uważał, że jest Bogiem. - Skąd wiadomo, że męża przez jakiś czas nie było w domu? - Jest czysto! Dlaczego mężczyźni są jak tusz do rzęs ? - Spływają przy pierwszych objawach uczuć. Córka pyta matkę: - Czy to prawda, ze w niektórych częściach Afryki kobieta aż do chwili ślubu nie zna swojego męża ? - Tak kochanie, ale to zdarza się w każdym kraju... Dlaczego mężczyzna jest jak dyplom magisterski ? - Tracisz mnóstwo czasu żeby go zdobyć, a potem okazuje się, że do niczego nie jest ci potrzebny. - Co Bóg powiedział po stworzeniu mężczyzny ? - Pierwsze śliwki robaczywki. Rozmawia dwóch pijaków: - Ciekawe dlaczego dali mI ksywkę: Dżin? Pewnie dlatego, że wszystko mogę? - Nie, stary. Po prostu gdy tylko ktoś odkręca butelkę, ty od razu się pojawiasz. Sekretarka do szefa: - Albo zacznie mi pan więcej płacić albo ja zacznę pisać pamiętniki! Syn pisze list do matki: "Droga Mamo! Urodził mi się syn. Żona nie miała pokarmu, wzięła mamkę Murzynkę, więc synek zrobił się czarny." Matka odpisuje: "Drogi Synu! Gdy Ty się urodziłeś, również nie miałam mleka w piersiach. Wychowałeś się na krowim, ale rogi ci wyrosły dopiero teraz." Pewnej niezamężnej kobiecie zadano pytanie: - Dlaczego nie ma pani męża? - A Po co mi mąż: mam psa, który warczy, papugę, która przeklina i kocura, który włóczy się przez całe noce. Córeczka pyta mamę: - Dlaczego wyszłaś za tatusia? - Ty, dziecko, też zaczynasz się dziwić? Córeczka budzi się o trzeciej w nocy I prosi: - Mamo, opowiedz mi bajkę. - Zaraz wróci tatuś I opowie nam obu... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: slawek 2007-10-17, 09:36:42 ( Polscy )* naukowcy odkryli bezpośrednie połączenie nerwu wzrokowego z mięśniami zwieracza, polega ono na błyskawicznym przekazywaniu bodźców pomiędzy tymi ośrodkami organizmu człowieka. Mianowicie stymulowanie tych mięśni poprzez nakłuwanie igłą wywołuje łzawienie oczu i odwrotnie wprowadzenie przyrządu w gałkę oczną wywołuje spontaniczną defekacje ;)
*( w tym miejscu można wstawić dowolny kraj ) P.S. to tak a propo kampanii się mnie nasunęło ;) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: elmo 2007-10-19, 09:12:57 Blondynka rozpoczela prace jako szkolny psycholog.
Zaraz pierwszego dnia zauwazyla chlopca, który nie biegal po boisku razem z innymi chlopcami tylko stal samotnie. Podeszla do niego i pyta: - Dobrze sie czujesz? - Dobrze. - To dlaczego nie biegasz razem z innymi chlopcami? - Bo jestem bramkarzem! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Halina Ch. 2007-10-19, 14:53:27 Żona wyjechała w delegację. Mąż rankiem bierze dzieciaka i wiezie
do przedszkola. - To nie nasze dziecko - mówi przedszkolanka. Jadą do drugiego. - Nie znamy pana synka - słyszy w drugim. Jadą do trzeciego, czwartego... wszędzie tak samo. Nie znają dzieciaka. W końcu młody nie wytrzymał: - Tato, zaliczamy jeszcze tylko jedno przedszkole i jedziemy do szkoły, bo się w końcu na lekcję spóźnię! - synku, jesteś taki niegrzeczny, weź przykład z tatusia - mama, ale tata siedzi w więzieniu... - tak, ale niedługo wyjdzie za dobre sprawowanie! - Stary, mam do ciebie prośbę - nie przychodź do mnie więcej w gości. Po twojej wizycie zginęły nam pieniądze. - No coś ty! Chyba nie myślisz, że to ja ! - Eeee, wiem, że nie wziąłeś, bo je potem znaleźliśmy. Ale taki niesmak pozostał. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: elmo 2007-10-23, 18:12:58 Żona do męża:
-Będziesz jadł zupe? Bo jak nie,to doleje śmietany i dam psu. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Halina Ch. 2007-10-24, 10:21:37 Jak brzmi najmilszy zwrot w języku polskim?
-Zwrot podatku! Zięć do teściowej: - A mamusia to dokąd? -Na cmentarz -A kto rower przyprowadzi? Sekcja zwłok wykazała, że przyczyną śmierci była sekcja zwłok. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: zdrowa 2007-10-24, 20:06:54 Kolega do kolegi:
- Wiesz jaka ta moja żona naiwna? - Kupiliśmy nowy samochód , - ta od razu poszła robić prawo jazdy. - Myśli ze Jej pozwole kierować. - To jeszcze nic, moja to dopiero naiwna: - Jedzie do sanatorium i kupiła cały karton prezerwatyw. - Myśi że będę do Niej co dzień przyjeżdżał? Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: zdrowa 2007-10-25, 23:40:42 Lekarz mówi do babci:
- No, w waszym wieku, babciu, trzeba się oszczędzać, unikać chodzenia Po Schodach. Minął rok I staruszka znowu przychodzi do lekarza na badania kontrolne. - No I jak się czujecie, babciu? - No bardzo dobrze, ale mam jedno pytanie: czy mogę już wchodzić Po Schodach? - Tak babciu. - To chwała Bogu, Bo to wchodzenie do mieszkania na trzecim piętrze Po Rynnie bardzo mnie męczyło! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: elmo 2007-10-26, 10:49:15 Nie wiem gdzie to napisać... wydaje mi się,że ten wątek będzie odpowiedni :)
Idę sobie chodnikiem i mijam aptekę.Mój wzrok padł na taki oto napis : "Apteka -świat zdrowia" . Niezłe ,co? ... :) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: sylwiazłodzi 2007-10-26, 20:58:20 Chipsy o smaku jesiennego ziemniaka z ogniska firmy nie wymienię na opakowaniu napisz BEZ KONSERWANTÓW
w składzie np. glutaminian sodu , co to jest w takim razie konserwant albo czym jest glutaminian? Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: elmo 2007-10-26, 21:03:21 Cytuj z: sylwiazłodzi 2007-10-26, 20:58:20 Chipsy o smaku jesiennego ziemniaka z ogniska hehe :D Dobre! :D Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: malgo35 2007-10-26, 21:11:29 Cytuj z: sylwiazłodzi 2007-10-26, 20:58:20 Chipsy o smaku jesiennego ziemniaka z ogniska firmy nie wymienię na opakowaniu napisz BEZ KONSERWANTÓW w składzie np. glutaminian sodu , co to jest w takim razie konserwant albo czym jest glutaminian? Glutaminian sodu to inaczej mówiąc wzmacniacz smaku, dodany do każdej potrawy wzmacnia jej smak, często nazywany "piątym smakiem". Ciekawe jest to, że od pewnego poziomu jego stężenia przestaje wpływać na zmianę smaku. Spotkałam się z opinią, że uzależnia. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: fewa 2007-10-26, 23:07:14 Chodzi Dziadek po pokoju...Babcia mówi:
- A ty co tak chodzisz...? - Bo mi się sexu chce...odpowiada Dziadek - No to chodz...Babcia zachęca - No właśnie chodzę. * * * * * Jasiu z kanistrem przybiega na stację benzynową: - Dziesięc litrów benzyny, szybko! - Co jest? Pali się? - Tak, moja szkoła. Ale trochę jakby przygasa. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: elmo 2007-10-29, 14:40:03 To jest humor z Gazety Wyborczej. Do niego są rysunki,no ale nie będę tu nic rysowała :)
DZIEŃ KARIERY ZAWODOWEJ. DILBERT. -NAUCZYCIELKA -Dzieci,dziś Dilbert opowie nam,czym jest praca inzyniera. -DILBERT-Mój zawód polega na tym,że muszę tłumaczyć różne rzeczy idiotom. Następnie ci idioci podejmują decyzje oparte na błędnej interpretacji tego,co ode mnie usłyszeli. Moje zadanie polega na tym,żeby jakoś rozwiązać gigantyczne problemy wynikające z błędnych decyzji. W końcu ,w kółko powtarzane bzdury przeważają nad faktami i poddaję się. W ostatniej fazie przypisuję całą winę najmniej lubianemu przez zespół koledze. Więc cokolwiek będziecie w życiu robić starajcie się być lubiani. NAUCZYCIELKA-Nie słuchajcie go! GILBERT- Powiedziała nielubiana nauczycielka. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Flawia 2007-11-01, 17:05:48 100% prawdy! w tym dowcipie.. jestem inżynierem ;-)
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: elmo 2007-11-01, 17:26:01 Dlatego go wkleiłam,bo mi się wydawał bardzo trafiony i jednoczesnie bardzo śmieszny .
Fajne były do niego rysunki hehe Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Flawia 2007-11-01, 19:53:36 z serii o Dilbercie pamiętam taką historyjkę: idzie Dilbert, niesie kawę i pączka. Wyskakuje na niego wściekla koleżanka z pracy i mówi: Dlaczego Ty zawsze przychodzisz do pracy ostatni, w pracy co chwile robisz sobie przerwę na kawę i jeszcze pierwszy wychodzisz? Ja przychodze do pracy pierwsza, wychodzę ostatnia, pracuje jak mrówka bez żadnych przerw, a zarabiamy razem po tyle samo!!
Dilbert odchodzi i myśli "Nie wiem czemu ale dzisiaj pączek mi jakoś lepiej smakuje" ;-) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: fewa 2007-11-04, 15:59:24 Ojciec przegląda dzienniczek Jasia:
- Co znowu jedynka z historii ? - Niestety, historia lubi się powtarzac..... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna*Opty* 2007-11-21, 14:19:53 Recepta na "udane porzycie małrzeńskie" wg czulego_wojtka... :D :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
[pisownia oczywiście oryginalna ;) ] http://czuly-wojtek.gu.ma/ ----------------------------------------------------------------------Cytat: Od kryłem receptę na udane porzycie małrzeńskie. Nawet z taka Dodom by wyszło. Udało mi się to za siudmym razem. Udane porzycie trwało całe pieć lat, co w moim przypadku jest rekordem. Ale inni mogom na tej recepcie jehać całe życie. Chcę wam ją udostępnić za free-ko, rzeby wam się dobże wiodło z waszymi połuwkami. Sposub jest prosty. Czeba pszed ślubem spisać bardzo szczegułowom umowe. Ja spisałem sam ale wam lepiej radze zawodowego praw nika. Bo moja umowa liczyła 66 stron, załączniki 11 stron, a Anexy 21. Co w tej umowie było? Dam kilka przykładuw.& 21 ust. 2 punkt 4 muwił, ze rzona ma być codziennie uśmiechnięta. Za złamanie zapisu 1200 zł kary. Raz się tylko nie uśmiechła i musiała lecieć do bankomatu. Potem była wesoła codzieńnie. W punkcie 7 tego & było, ze nie wolno jej na mnie krzyczeć (1600 zł), obrazić się (850zł), a jusz nie śmieć Panie, podnieść na mnie ręke (2500 zł). Gdyby odmuwiła płacenia, to wzywałem adwokata i kara rosła razy 10-krotnie plus adwokat. No wienc ona codzieńnie się śmiała, nie podniosła głosu ani reki. Byli mi szczęśliwym zwąskiem. No 2 czy 3 razy coś tam jej się wymskło ale ja za to miałem 3200 zł w kieszeni, co dla mnie to są drobne ale dla niej wypłata, bo jak wiecie, ona wtedy jeszcze studiowała marketing i za rządzanie Umowa zabraniała jej tesz pszypalania objaduw (300 zł, &27 ust. 1b), spuźniania się s kolacjom (150 zł, &27 ust. 1c). Nakazywała jej natomiast nosić mini (art. 33), makijasz (&37), koronkowom bielizne (& 38), kąplementować mnie (& 40) i kadzić (art. 12 anexu).To tyle z rozdziału Zakazy i Nakazy. Był tesz rozdział Przywileje i Prawa spisany na 25 stronach! Ja na przykład mogłem ras w tygodniu nie wrucić na noc bes podawania przyczyn i tłumaczenia. Wtorki były moje bo wychodziłem z kolegami na golfa, brycz albo do baru. Miałem tesz prawo sprowadzać koleguw do domu (ale najwyżej 19-tu), a rzona miała obowiązek zapewnić im bufet i ewentualnie jak się zasiedzieli - nocleg. Tu był problem, bo się nie mogłem w tej 19-tce wymieścić, a na zmianę umowy się nie godziła. Raczej s kolegami chodziliśmy durzymi watachami, na dyskoteki wynajmowaliśmy nawet ałtobusy. No i tak byliśmy z rzoną bardzo udanym zwiąskiem. Ona była uśmiechnięta, wesoła, obiad był na czas, nie krzyczała na mnie, rzyliśmy w zgodzie, ludzie nam zazdrościli. Nie skarżyła się na mnie teściom (art. 41 ust. 8 - 1600zł kary!), kolerzankom opowiadała, rze jestem genialny (& 53 pkt. 2). Mnie się jusz nawet nie chciało włuczyć z tymi kolegami ale musiałem, bo to było w umowie. Prawo musi być! Porzycie intymne było boskie! Niestety o tym nie mogę pisać, bo rozdział Porzycie Intymne utajniliśmy tak jak i wysokość kar. Ja byłem dumny, bo wyglądała pienknie (art. 6), nie tyła (art. 8 - kara 1000 zł od kilo grama). Wiadomo, bywały czasem kryzysy i niesnaski, jak to w małrzeństwie, ale ja zawsze brałem wtedy umowę i pokazywałem jej własny pot pis. A jak jusz było źle, to pytałem życzliwym rzartem: kochanie ile masz na koncie, bo mam zamiar zadzwonić do prawnika? No i znuw się uśmiechała i było fajnie. I tak byśmy mogli żyć asz do śmierci - szczęśliwi, weseli i dobrani. Tylko ze się okazało, ze ta umowa jest warzna pieć lat. A mogliśmy podpisać bes terminowo i mieć wieczną sielankę! No i tak jakoś wyszło, nie wiem czemu, ze ona nie chciała jej pszedurzyć. W sumie po pieciu latach jej narosło 37 tys. długu wobec mnie (brak makijażu, uśmiechuw itd.), a mnie wobec niej 2 tys. (za nadliczbowych koleguw). Wzięła kredyt, spłaciła mnie, a po miesioncu sąd ożekł rozwud. A wszystko przes jeden zapis w umowie, bo sielanka mogła trwać dalej. Wam tesz radze takie umowy. Bendziecie mieć raj na ziemi - ładne, rzyczliwe, wesołe i atrakcyjne rzony. Bedziecie się czuć do cenieni, usłyszycie wiele ciepłych słuw. Muwie wam - raj nie rzycie. Tylko czeba dobrze spisać umowy i umiejentnie je egzekwować. Jestem pewny, ze była przy mnie i moim prawniku bardzo szczenśliwa. Żadko ją widziałem smutnom ( art. 24). No i sama muwiła, ze jestem ideałem. Bo jestem (art. 52 ust. 2 pkt. 6)! -----------------------------------------------------------------------------------Koniec cytatu. Faktycznie, nie widzę lepszego... kabareciarza, hhihi! :wink: :mrgreen: :D :lol: :lol: :lol: :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna*Opty* 2007-12-10, 13:20:56 Czuly_wojtek - jako ofiara małżeństwa ;)
http://wojtek-ofiara-malzenstwa.gu.ma/ ----------------------------------------------------------Cytat: A pro po rzeniaczki. To ile mieliście w życiu rzon? Ja zrobiłem wynik dwucyfrowy i nic mnie nie dziwi. Wczoraj odwiedził mnie kolega, kturego nie widziałem 20 lat. Przyjechał z tą samom rzoną. Pytam się go: zmieniłeś przes te dwajścia lat samochut? On muwi: zmieniłem dwa razy. A telewizor zmieniłeś? Muwi, ze zmienił. A mieszkanie zmieniłeś? On na to ze tak. No to czemu rzony nie zmieniłeś? A on na to ze to pszeciesz rzona. A ja mu wykładam swoje: ja, jak kupuje ałto albo DVD albo od kóżacz to nie ślubuje mu, ze będe go urzywać do końca rzycia. A niech mi się znudzi albo zepsuje to co? Mam się męczyć ze złomem? A on na to, ze jej ślubował. Wienc ja mu muwie, ze on gupi jak coś ślubuje na zawsze. Rzona jak telewizor tesz się zurzywa. A on mi jakimiś ustawami pojechał - mnie prawnikowi ustawami! Ja mam te ustawy w palószku! Faktycznie są złe te ustawy. Bo powinno być tak, ze bierzesz rzone na 5 lat na okres próbny albo lepiej na rok, tak jak na starz absolwencki. Pracy ci nikt nie da do końca życia a rzone ci wciśnie. W ustawie powinno być tak, ze bieżesz rzone na starz na rok, a potem sobie pszedurzasz co rok albo dwa. A jak nie to ją oddajesz rodzicom. Ale nie pszes sąd tylko w USC i to jednym papierkiem. Jak się rzona znudzi to jej dajesz wypowiedzenie. I jesteś wolny ptaszek. Rzona powinna być jak piłkaż kadry - dopuki jest dobra to się ją powołuje ale jak nie gra dobrze to na ałt. A rzony mają w ustawach jakieś dziwne pszy wileje. Na swoje czecie wesele wziąłem kredyt na pięć lat ale rzona odeszła po roku. Małrzeństwo mi anulowali ale kredytu nie. Mało tego, musiałem oddać jej puł majątku, a było co oddawać. Nawet ałto poszło na puł - ja jerzdziłem z przodu a ona z tyłu. Ale remąt silnika ja pokryłem, bo silnik z przodu. Ona tylko odpowiadała za bagarznik. Radio z przodu, wycieraczki z przodu, kierownica z przodu. Mogliśmy to ałto podzielić w poprzek - byłoby sprawiedliwiej. W następnym małżeństwie podzieliłem jusz ałto w poprzek, ale i tak byłem w plecy, bo jak się popsuła stacyjka, to akurat na mojej połowie. A u niej nic się nie psóło, bo od strony pasarzera nic się nie psuje. Takie są rzony - wyssajom s ciebie wszystko. Nie wieszcie w te przysięgi, to jest ściema dla młodych i gupich. Pszysiegnąć to ja mogę ale na rok. W banku nie musze pszysięgać a co dopiero przed jakimś użędnikiem. ---------------------------------------------------Koniec cytatu. :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna*Opty* 2007-12-10, 13:51:09 Czuly_wojtek jako znawca imion kobiet ;)
http://wojtek-znawca-imon-kobiet.gu.ma/ --------------------------------------------------------------Cytat: A jak wiecie imiona sa warzne. Zwracajcie uwage na imiona waszych dziewczyn Bo morzecie się nie źle naciąc. Ja zamuwiłem takie specjalne badania, gdzie moi analitycy wyliczyli, jakie imiona są naj bardziej trefne i czego się spodziewać po ich właścicielkach. Chce sprzedać wam tą wiedze, żebyście nie zmarnowali sobie młodości. Przede wszystkim najbardziej niedobrane pary to układ Monika - Gerard. Średnia starzu takich związkuw to 2 tygodnie, z tym że 73% rospadało się z winy Moniki, a 27% Gerarda. Trefne są Eweliny - asz 62% to materjalistki, 14% szypko tyje. 19% Ewelin zdradza, a 33% nie zajmuje się dziećmi. Jeszcze lepsze ziułka to Patrycje. 72% Patrycji nie kończy rzadnej szkoły, 14% łapie faceta na dziecko, a 6% to potencjalne alkocholiczki. Beznadziejne są Anny. Szypko pojawia się u nich celulit (80% przed 30-tką), palą papierosy (co czecia) i uciekają z domuw. Annom szypko żółkną zęby,a co siudma Anna łysieje pszet 50-tkom. Szczeszcie się panowie Ef Są oziębłe (asz 89%!) i niewierne (33%). Ewy majom przewarznie krutkie nogi i rodzom tylko dziewczynki (73%). Niewiele lepiej wypadają Katarzyny. Źle prowadzom kalendażyki (68%), nie rozumieją wiadomości (32%), 7 % Katarzyn nie potrafi czytać. Są niewierne (44%). Wyjątkiem są zwiąski Katarzyna - Ignacy. 89% z nich jest udane. To naukowy fenomen. Odradzam tesz partnerki o imieniu Małgorzata. Dowiedziono, ze są nudne. Oglądają serjale (77%), przewarznie nic z nich nie rozumiom (64%) i jedzom pszy tym chipsy albo pop korn (49% z oglodajoncych). Co Szusta Małgosia nie pszeczytała rzadnej lektury szkolnej. Na pytanie: czy w czasie meczu w TiWi skoczyłabyś mężowi po piwo, asz 59% odpowiedziało, zze NIE!!! Barbary mają s koleji tendencje do tycia. Nie dbajom o cere (37%), są zazdrosne (51%), asz w 62% pozostają im trwałe ślady po tron dziku młodzieńczym. Co czecia Barbara opowiada kolerzankom, jaki jesteś w tych sprawach, co pionta, śmieje się za plecami s twojej anatomii, a co dwunasta ma nieswierzy oddech. Sylwie? Lepiej dajcie sobie spokuj. Słynom s tego, ze zaliczajom facetuw seryjnie (44%). Szypko się starzeją (58%), boli je głowa (72%), tylko raz w tygodniu myjom nogi (79%!). Idealny partner do Sylwii to Eustachy. Tylko gdzie takich szukać. Chcesz sobie zmarnować życie? Zwiąsz się z Magdaleną. Nie dbajom o higjene (68%), nie odróżniajom Małysza od Tuska (64%). Połowa Magdalen nie umje obsługiwać pilota TV, 79% nigdy się tego nie nauczy. Magdaleny szypko siwieją i rzenią się średnio cztery razy. Kto to jest Leo Beenhaker? Proste pytanie. Ale nie wie tego 71% kobiet o imieniu Marta. Większość z nich nie wie, kto jest premierem, a połowa nie wie, gdzie się urodziła i kiedy. 68% Mart nie wie, ze do końca roku trzeba wymienić dowut osobisty, a 41% nie wie jak się w aucie włoncza biek w steczny. 83% nie ma rzadnych fantazji erotycznych. Całkowita poraszka to Iwony. Robiom błendy ortograficzne (80%), mają nad wage (58%). Na pytanie kim był Zbigniew Boniek 62% odpowiada, ze politykiem, 20% ze bokserem, 18% ze poetom. Tylko, 0,003 odpowiada, ze piłkarzem, ale z tego 75% tfierdzirze przedwojennym. Jeśli szukasz kobiety wiernej to zapomnij o Agnieszce. Są wierne średnio tydzień (92% się kłania). Zalegajom z czynszem (56%) i kupują w sklepach na kreche (77%). Spowiadają cie z byłych dziewczyn (39%). Podrywają twoich koleguw (66%). Jedzą głuwnie tłuste mienso (75%). 34% Agnieszk nosi glany. Chentnie jerzdzom na Łut Stok i zarywajom pot starzałych chip pisuw. A teraz najlepsze - 97% z nich nie ma pojencia co to jest KBWE, OBWE, EFTA, CEFTA oraz kto jest liderem zespołu Megadeatch. Ciekawy przypadek to Joanny. Bo niby wierne (79%), znają się na piłce i chokeju (83%), umią gotować (71%). Co z tego, jak co dróga Joanna leje partnera po ryju, a co siudma robi to kilofem. Pewnie dlatego najszybciej zostają wdowami przed 40-tką (27%). Słynom tesz z tego, ze pszypalajom objad (60%). Jeśli dobże zarabiasz, to nie wionsz się z Wiolom. Póści cie z torbami (53%) albo wyczyści ci potajemnie konto (46%), z czego 76% ucieknie z innym facetem. Warzne - 64% Wiol ma ros stempy. Co czynasta bendzie śledzić dokładnie twoje bilingi. Szkoda gadać. Idealne dziś partnerki to Ksantypa, Hłykenia, Dobrawa (ale tylko dla Mariuszuw), Perpetua i Beatrycze. I tylko takich szukajcie. Są jeszcze inne imiona kobiece, kturych tu nie opisałem. Są to głuwnie imiona pohodzenia popegjeerowskiego, jak np., Grażyna, ale opisywanie takich imion obrarzało by moją inteligencje. Kobiety noszonce te imiona sa przewarznie do niczego (np. rurzne Ize, Marjole, Very Niki, Renaty, Haliny, Litki i tak dalej ) i prędzej czy puźniej sami się na nich przewjeziecie, czego wam z resztom nie rzycze. No a teras oddaje głos do studia. Nara. ---------------------------------------------------------------------Koniec cytatu. :lol: :lol: :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: grizzly 2007-12-10, 14:04:33 "zaliczajom facetuw seryjnie (44%). Szypko się starzeją (58%), boli je głowa (72%), tylko raz w tygodniu myjom nogi (79%!). "
:P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: grizzly 2007-12-11, 12:01:39 Polacy wracaja do kraju!!!!
Oprocz Stoklosy i innych "grubych ryb" to jakos cienkie efekty "Tyfuskowych" zabiegow 8) 8) :P :P http://biznes.onet.pl/1,12,11,38061603,103351684,4352909,0,forum2.html Pozdrawiam tych co rano wstaja i im sie lozka nie zawalily a zoltka nie zaszkodzily 8) 8) :P :P Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: zbynek 2007-12-11, 12:19:27 To jedna z najbardziej eksperymentalnych prac Linsky'ego." [... ], obrazy dwuletniego chłopca namalowane ketchupem zostały uznane za nowatorskie dzieła sztuki - "całe swoje życie poświęcił sztuce”. 8) :D
http://deser.gazeta.pl/deser/1,83453,4727500.html Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: baska 2007-12-11, 15:06:47 Podobaja mi sie te obrazy chlopca :)
Dzieci naprawde swietnie maluja. Moja Zuzia np rysuje i maluje swietne "glowonogi" i inne stworki. Musze zrobic jej wystawe na scianie! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: kodar 2007-12-11, 21:23:02 Cytuj: To jedna z najbardziej eksperymentalnych prac Linsky'ego." [... ], obrazy dwuletniego chłopca namalowane ketchupem zostały uznane za nowatorskie dzieła sztuki - "całe swoje życie poświęcił sztuce”. http://deser.gazeta.pl/deser/1,83453,4727500.html grund,to umiec sie sprzedac :lol: :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Ryjek 2007-12-28, 14:31:55 Oto po czym poznajemy ludzi będących długo na ŻO ;)
[załącznik usunięty przez administratora]
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: adam319 2007-12-28, 15:15:24 Nie wiem czy drogi w Polsce są śmieszne.
[załącznik usunięty przez administratora]
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Flawia 2007-12-28, 15:34:04 hm, nie takie głupie... za drzewem przejedzie rower a z drugiej strony przecież jest objezdnia... 8)tylko kolorek by sie przydał że to po lewej to ścieżka rowerowa...
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: ali 2008-01-23, 19:48:48 znalezione w sieci
...Miałem już dzisiaj nic nie pisać ale się wkurwiłem jak nigdy! Muszę odreagować. Sorry za błędy i ogólny chaos, ale mam to w dupie. Niech to chuj! Jebany dr Oetker! No co mnie kurwa podkusiło, żeby kupić budyń z tej zajebanej firmy? Siedziałem sobie w domu, czytałem to i tamto, aż mnie nagle złapała ochota na budyń. A z pięć lat już tego gówna nie jadłem. No i się wziąłem ubrałem, pobiegłem do sklepu. - Poproszę budyń. - Proszę. - Dziękuję. Szybki powrót do domu. Na opakowaniu napisane, że gotować mleko, potem wsypać, bla, bla, bla. Zrobiłem jak kazali. I co? I wyszło mi kakao! Rzadkie jak sraczka. Tego się nie da jeść. Jak te pieprzone chamy mogą nazywać to coś budyniem i jeszcze chwalić się nową recepturą? Mam tego dość. Dość jebanej demokracji, kapitalizmu i całego tego ścierwa, które weszło do nas po '89. Chce takich budyniów jak za komuny! W brzydkich opakowaniach, ale gęstych z takimi wkurwiającymi grudkami! I kisieli też chcę! Niedawno na własne oczy widziałem jak moja znajoma PIŁA kisiel! Jak kurwa można pić kisiel? Czy nasze dzieci już nie będą pamiętały, że to należy wyjadać łyżeczką, do której wszystko się lepi i na koniec trzeba oblizać? Kto mi zabrał szklane litrowe butelki z koka kolą? Komu one przeszkadzały? I mleko w butelkach i śmietana, które kwaśniały bo były prawdziwe! A teraz po tygodniu stania na kaloryferze dalej jest "świeże" Co to kurwa za mleko? A dzieci myślą, że to mleczarnia mleko daje a krowa jest fioletowa. A te butelki takie fajne kapsle miały, skoble do strzelania w dupę się z nich robiło!... A gumki się z szelek wyciągało. Gdzie teraz takie szelki? Dlaczego teraz nawet wafelki prince polo są w tych cudnych opakowaniach zachowujących świeżość przez pięćset lat? Ja chce wafelków w sreberkach! I nie tylko prince polo ale i Mulatków! Jaki dziad skurwił się zachodnią technologią, dzięki której teraz wszystkie cukierki rozpływają się w ustach, a nie tak jak kiedyś, trzeba je gryźć było, tak normalnie jak ludzie!? No pytam sie, no! Pierdolę mieć do wyboru setki rodzajów lodów i nie móc zdecydować się, na jaki mam ochotę! Kiedyś były tylko bambino w czekoladzie i wszyscy byli szczęśliwi, a jak rzucili casatte to ustawiała się kolejka na pół kilometra. Czy ktoś pamięta jak smakuje prawdziwa bułka? Nie, kurwa, nie tak jak w waszych pierdolonych sklepach, napompowane powietrzem kruche gówna. Prawdziwe bułki są twardawe, wyraziste w smaku, a najlepiej z prawdziwym masłem, które wyjęte z lodówki jest niemożliwe do rozsmarowania! O margarynie za komuny można było tylko pomarzyć, a jak była, to taka chujowa, chyba Palma się nazywała. Wielkie pierdolone koncerny wyjebały na amen z rynku moją ukochaną oranżadę, którą za młodu gasiłem pragnienie, a mordę przez pięć godzin miałem czerwoną. I jej młodszą siostrę - oranżadkę w proszku, której nikt nigdy nie rozpuszczał w wodzie, Bo służyła do wyjadania oblizanym palcem. Nawet ukochane parówki mi zajebali, dziś już nie robi się takich dobrych jak kiedyś... W telewizji były dwa kanały, na każdym nic do oglądania. Teraz mamy sto kanałów i też nic nie ma. Możemy wpierdalać pomarańcze, banany i mandarynki, a kiedyś jak przyszedłeś z czymś takim do szkoły, to cię szefem nazywali. Fast foodów też nie było i każdy żywił się w drewnianych budach i żarliśmy z aluminiowych talerzy i jakoś nikt sraczki nie dostał, a śmieci wokoło nie było bo nie było zasranych jednorazówek. A jak chcieliśmy ameryki to żywiliśmy się zapiekankami z serem i pieczarkami i hod-dogami nabijanymi na metalowe pale. Buła, parówa, musztarda! Nic więcej do szczęścia nie potrzebowaliśmy. Spierdalaj zasrana Ameryko. A taką kurwa miałem ochotę na budyń Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: adam319 2008-01-24, 02:38:34 Jakież to prawdziwe, ja się uśmiałem, choć nie będę tłumaczył co w tym śmiesznego.
http://zapytaj.com.pl/Category/015,004/2,5294,Kto_wynalazl_zarowke.html Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: bea561 2008-01-24, 07:17:58 A mnie się niestety smutno zrobiło! I nie chodzi tu bynajmniej o "smaki dzieciństwa" ( budyń, oranżada, bułki kajzerki), tylko o to, że teraz to wszystko jest sztuczne :( Jaja od kur odseparowanych od kogutów, a mleko od krów karmionych nie trawą lecz paszą z mleczarni, żeby w mleku było więcej białka( a nie tłuszczu, jak bywało dawniej) I jeszcze wmawia się wszystkim, że to zdrowe :?
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: kodar 2008-01-24, 11:07:08 Cytuj: A taką kurwa miałem ochotę na budyń polska rzeczywistosc nic ujac nic dodac, :shock: usmialam sie do lez,zeby tak kazdy krytykowal ,no ciut,ciut kulturalniej te wszystkie zachodnie "smakolyki",to moze wiecej polskosci pozostaloby w Polsce?? :) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Ryjek 2008-01-25, 21:17:15 Wpiszcie w Google następującą frazę: find Chuck Norris , a następnie wciśnijcie "Szczęśliwy traf". Co jest odpowiedzią? :mrgreen:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-01-25, 21:44:35 :lol:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: bea561 2008-01-29, 20:56:55 Wpadło mi dzisiaj w ręce opakowanie po jajach.( Znajomi przynieśli, aby im zapakować jaja "wsiowe"). I oto co przeczytałam na opakowaniu:
EKOJAJA - O OBNIZONYM POZIOMIE CHOLESTEROLU- ALTERNATYWNE ŻYWIENIE EKOJAJA O OBNIŻONYM POZIOMIE CHOLESTEROLU Produkowane przez nas jaja zostały poddane badaniom w Instytucie Zootechniki w Balicach. Przeprowadzone testy wykazały, że jaja te posiadają bardzo dobre parametry jakościowe i obniżony poziom cholesterolu (ok. 213 mg w całym żółtku). Mimo, że nie prowadzimy produkcji ekologicznej, to udało nam się uzyskać wysokie parametry jaj poprzez stosowanie unikalnego składu naturalnych mieszanek paszowych w żywieniu kur. Mamy nadzieję, że w dbałości o własne zdrowie włączycie Państwo EKOJAJA O OBNIŻONYM POZIOMIE CHOLESTEROLU do swojej diety. Życzymy smacznego! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Ryjek 2008-01-29, 21:31:21 Pewien mężczyzna i jego wiecznie zrzędliwa żona wybrali się na wakacje do Jerozolimy. Podczas pobytu tam kobieta zmarła. Grabarz powiedział mężczyźnie: "Możemy ją dostarczyć do domu za 5000$, albo możesz ją pochować tutaj, w Ziemi Świętej, za 150$." Mężczyzna pomyślał przez chwilę i odpowiedział, że wolałby ją jednak dostarczyć do domu. Karawaniarz zapytał: "Dlaczego wolisz wydać 5000$ aby dostarczyć swoją żonę do domu, kiedy to byłoby wspaniale pochować ją tutaj i zapłaciłbyś jedynie 150$?
Mężczyzna odpowiedział: "Dawno temu pewien mężczyzna zmarł tutaj, był pochowany tutaj, a po trzech dniach zmartwychwstał. Po prostu nie mogę ryzykować..." [załącznik usunięty przez administratora] Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: adam319 2008-02-04, 02:09:09 :?
[załącznik usunięty przez administratora]
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-02-06, 17:59:15 Przypomniał mi się Universe i co znalazłam
http://pl.youtube.com/watch?v=2bN82XUEw4A&feature=related Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: kodar 2008-02-06, 20:20:22 Cytuj z: Edyta 2008-02-06, 17:59:15 Przypomniał mi się Universe i co znalazłam Osobiscie wole B.Kozidrak zarowno na fonii jak i na wizji.Dzieki,za przypomnienie jej muzyki. :Dhttp://pl.youtube.com/watch?v=2bN82XUEw4A&feature=related Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-02-06, 20:29:23 Ja też właśnie słucham sobie jej na youtube :)
Przed chwilą słuchałam "Nie ma wody na pustyni" . Kurcze,pamietam jak byłam mała,jaki to był HIT!!! :D Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: kodar 2008-02-07, 10:19:24 Cytuj z: Edyta 2008-02-06, 20:29:23 Ja też właśnie słucham sobie jej na youtube :) tez pamietam,corka lubila to spiewac,bo ja akurat nie mam "glosu".Przed chwilą słuchałam "Nie ma wody na pustyni" . Kurcze,pamietam jak byłam mała,jaki to był HIT!!! :D Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: toan 2008-02-15, 08:04:54 Wszystkich zainteresowanych Dietą Optymalną zapraszam na: www. :shock: :D
[załącznik usunięty przez administratora]
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-02-15, 09:15:07 Toan,może i tak jest w googlach,ale jak ja rozmawiam ze znajomymi i rozmowa zejdzie na temat odżywiania,to jeszcze nikt nie powiedział,ze nie wie ,co to Dieta Optymalna Kwaśniewskiego,albo że kojarzy ją z ziarnami zbóż :shock: :D
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Blackend 2008-02-15, 09:29:30 Cytuj z: Edyta 2008-02-15, 09:15:07 jak ja rozmawiam ze znajomymi i rozmowa zejdzie na temat odżywiania, a ja unikam jak ognia temat odżywiania ze znajomymi :) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-02-15, 09:36:01 A ja jakoś nie mogę,bo zawsze zejdzie na temat mojej postury (koleżanki są otyłe i pytają mnie czy coś jem),a one wpierdzielają(,że się tak wyrażę) po bochenku chleba dziennie i jeszcze się tym chwalą,acha ! tłuszczu unikają! -świat zwariował ! :lol:
PS.Chuda nie jestem w sumie,tylko przy nich wyglądam tak :) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-02-15, 09:42:18 Koleżanka z bloku,chwali się,ze ugotuje na obiad 2kg ziemniaków i jej mąż to wszystko zje-ona jest dobrą gospodynią,a ja jestem złą ,bo ja tak nie gotuję :( :cry:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Teresa Stachurska 2008-02-15, 09:53:06 Cytuj z: toan 2008-02-15, 08:04:54 Wszystkich zainteresowanych Dietą Optymalną zapraszam na: www. :shock: :D Może parę osób powinno Lubelli uświadomić, że nadużywa słowa? W końcu jakiś cukrzyk i/lub posiadacz nowotworu zechce odszkodowania... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-02-15, 10:14:33 Cytuj z: Teresa Stachurska 2008-02-15, 09:53:06 Cytuj z: toan 2008-02-15, 08:04:54 Wszystkich zainteresowanych Dietą Optymalną zapraszam na: www. :shock: :D Może parę osób powinno Lubelli uświadomić, że nadużywa słowa? W końcu jakiś cukrzyk i/lub posiadacz nowotworu zechce odszkodowania... Ktoś mi tutaj pisał już dawno na Forum,że Dieta Optymalna nie jest nazwą zastrzeżoną (czy coś w tym stylu). Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: zdrowa 2008-02-15, 10:56:40 Humor ma być? To to mi się kojarzy z naszym obecnym rządem. hehe
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: zdrowa 2008-02-15, 10:58:06 Cytuj z: zdrowa 2008-02-15, 10:56:40 Humor ma być? To to mi się kojarzy z naszym obecnym rządem. hehe Miało być to: http://www.ret.pl/motylek/ Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-02-15, 17:21:14 Hit polskiego internetu-prawie 2mln wejść .Czeska piosenka sprzed 30 lat.
http://pl.youtube.com/watch?v=v9MTGNaEXGM&NR=1 Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-02-15, 17:28:50 http://pl.youtube.com/watch?v=v6yTuP_Msf0
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: grizzly 2008-02-15, 17:59:46 Cytuj z: Edyta 2008-02-15, 17:21:14 Hit polskiego internetu-prawie 2mln wejść .Czeska piosenka sprzed 30 lat. http://pl.youtube.com/watch?v=v9MTGNaEXGM&NR=1 HA HA HA. :lol: :lol: Ale ta wersja jest lepsza!!! :lol: :lol: :lol: http://pl.youtube.com/watch?v=quxE9dpcRxA&feature=related Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Ryjek 2008-02-17, 17:22:09 Mój ulubiony z filmoteki Remi'ego:
Świnka rzuca pieczywem w sprzedawcę mięsa (http://www.dailymotion.com/video/x32ol5_le-cochon) no i ten też: Polowanie na zające (http://www.dailymotion.com/video/x2ewbq_le-lapin-the-rabbit_fun) A jak komuś się nudzi w ten zimny wieczór to polecam większość filmików z tej stronki: http://www.nimportequi.com Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: toan 2008-02-22, 20:43:30 http://wiadomosci.onet.pl/1697676,12,1,1,item.html - Włoskiemu operatorowi telefonicznemu Telecom Italia nie wystarczył wniosek rodziny zmarłej klientki o odłączenie jej linii. Wysłał do denatki list, w którym prosi ją o odpis aktu zgonu lub własnoręcznie podpisane oświadczenie, że nie żyje.
Romolo Molini, syn zmarłej, 8 stycznia napisał do Telecom Italia list z prośbą o wykreślenie z rejestru jego matki, która zmarła 25 grudnia 2007 r. Prawie miesiąc później biuro obsługi klienta wystosowało do zmarłej - na jej adres oraz jej imię i nazwisko - pismo, w którym informuje, że "próbowało się z nią skontaktować przez telefon, niestety bez powodzenia". Telecom Italia pisze do zmarłej, że "informacje, które przysłała, są niewystarczające" i "prosi" ją o przedstawienie (nie sprecyzowano w jaki sposób) następujących dokumentów: "odpisu aktu zgonu lub własnoręcznie podpisanego oświadczenia". Firma zapewnia denatkę, że w razie wątpliwości "jest do jej dyspozycji". O "surrealistycznej reakcji" Telecom Italia opowiedział dziennikowi "Corriere della Sera" syn zmarłej. Firma zapewnia, że doszło do "pomyłki", a list miał być wysłany do syna. "Skontaktujemy się z rodziną zmarłej najszybciej, jak to możliwe, by ją przeprosić" - zapewnia Telecom Italia. :shock: :? - nawet mistrz Mrożek, by tego nie wymyślił. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Ryjek 2008-02-26, 03:26:31 Panowie ryczą ze śmiechu, Panie - niekoniecznie ;) (http://korwin-mikke.blog.onet.pl/2,ID297147260,index.html)
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: adam319 2008-02-26, 06:04:11 Toż to teoria spiskowa – pierwsza klasa – i jaka super niepoprawna politycznie.
Prawie jak ta reklama z dr Walką w telewizorni 8) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: kodar 2008-02-26, 13:41:39 Cytuj z: Ryjek 2008-02-26, 03:26:31 Panowie ryczą ze śmiechu, Panie - niekoniecznie ;) (http://korwin-mikke.blog.onet.pl/2,ID297147260,index.html) w/g teorii pana Mikke,jakoby kobiety upodobnialy sie do mezczyzn poprzez zasmiecanie kobiecych drog rodnych pozostalosciami, niewiasty zmieniaja sie i upadabniaja do swych oblubiencow,to znaczy,ze ich gospodarka hormonalna ma tendencje wzrostu w strone meskosci.Gdyby tak bylo,kobiety chodzilyby zarosniete tu i tam,a tym samym dawaly swiadectwo na intensywne zasmiecanie. :lol: 8)Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-03-01, 19:24:53 Spotyka się dwóch kolegów ze studiów i opowiadają sobie przy wódce o starych studenckich czasach .
W pewnym momencie jeden z nich mówi : Jak sobie pomysle,że jestem inżynierem ,to aż się boję iść do lekarza. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Syriusz 2008-03-03, 12:34:14 Jestem pewien, ze wielu forumowiczow zna angielski wiec pozwole sobie wkleic cos w tym jezyku.
Indian Chief A female reporter, interviewing an American Indian chief, asked the significance of the varied number of feathers in Indian headdresses. "Feathers show number of sexual partners," the chief replied. Indicating a nearby young brave, he continued, "Him? One woman, one feather. Him?" pointing to a second, older man, "Three women, three feathers." The reporter looked at the Chief's headdress. "But you have so many feathers!" The Chief proudly slapped his chest. "Me Chief. Sleep with all women. Big, small, fat, tall." Horrified, the female reporter said, "You ought to be hung!" The Chief said, "Damn right. Me hung big like buffalo, long like snake." The offended reporter said, "You don't have to be hostile!" The Chief replied, "Hoss-style, dog-style, any bloody style!" The reporter cried, "Oh, dear!" "No deer", said the Chief. "Ass too high, run too fast!" Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Ryjek 2008-03-09, 17:00:10 Już po optymalnym obiadku?
Tak? Bo ten osobnik dopiero co zaczyna się zabierać za swój optymalny obiadek (http://www.metacafe.com/watch/1132458/snake_having_a_breakfast/) :shock: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Halina Ch. 2008-03-12, 10:46:09 Kobiety dzielą się na trzy rodzaje: piękne, wierne oraz piękne i
wierne, ale nadmuchiwane. Jak uprawiać seks, żeby nie było dzieci? - Wysłać je do dziadków. Dlaczego chrząszcz brzmi w trzcinie? - A co? Wolałbyś w rzeżusze? Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna*Opty* 2008-03-12, 14:41:06 Z cyklu: czuly_wojtek radzi... :lol:
...czyli jak się rozwodzić wg Wojtka ;) ---------------------------------------------------------------------------------------------------------------- To tylko w Hollyłut morze dojśc do rozwodu. Hollyłut to zepsute środowisko. Knucia, podhody, intrygi Jako prawnik po Jale gdzie studiował Clinton i oba Busze wiem coś o tym, jak np. w tym środowisku załatwia się sprawy rozwodowe i podział majątku. Sam się rozwodziłem pare razy i zawsze moje ex dostawały na nowe życie durzo. Ale było z czego dawać. Aktorzy jak się rozwodzom to sobie skaczom do oczu - te sprawy są najtrudniejsze i taki mecenas wie, źe jak ugra coś to dostanie 30 nowych spraw, a jak nic nie ugra albo mało, to jest w paleszcze stracony. Ja będac mecenasem pszes krutki czas wziołem pare spraw rozwodowych w kraju i wszystkie wygrałem. Np. taka sprawa - do podziału milion, ale ona chce go wycyckać na 800 tys., mimo, źe całom kasiorke zarobił on, a ona była rzoną tylko rok i przyszła mieszkać do jego 700 metrowej willi w jednej koszuli. On bierze dobrego adwokata i ten adwokat muwi mu, źe ona na sprawie nie dostanie ani grosza. I on ma racje! Bo jej się nie nalerzy. Ale co ona wtedy robi? Idzie do kancelarii prawniczej Czuły Wojtek Ent Kąpany i muwi: jak to códem wygrasz, to z tych 800 dla ciebie 10%. Ja muwie 20% i przystempuje do sprawy. Zbieram na takiego gościa chaki. Najlepsza jest zdrada, ja znajde świadkuw to jusz 200 w mojej kieszeni. A znajde, bo tera wszyscy się zdradzajom. Potem dowodze, źe ona z tego powodu cierpiała psychicznie. Wysyłam ją do lekaźa po stosowny świstek. Potem udowadniam znęcanie psychiczne. To to jusz łatwe bo nawet jak on na nią raz ryknął to jusz wystarczy. No i ona znowu idzie do lekarza po świstek, najlepiej od psychiatry i jest nowy dowud. Potem udowadniam źe była ponirzana, upokarzana i tak dalej. Na pierwszom sprawe mam jusz taki materiał źe ona jusz ma w kieszeni 500 tau zenuw. Na wokandzie odpalam swoje gadane, dowodze źe to on doprowadził do rozwodu (jeszcze musze tuszować jej fagasa), przedstawiam kwity od doktoruw, obdukcje i inne swoje triki, tak źe ona wychodzi te 800 lekko. Potem ja kasuje z tego 20% i jade na Hawaje z ksierzniczkom moją. Ona plarza 24 na dobe a ja sórfink. Wracamy do kraju, jusz czeka kolejna sprawa. A źe wygrałem jusz pare takich, to ludzie do mnie walom dżwiami i oknami bo wiedzom, że ja wyciągam najlepsze odszkodowania. Oj puściło się jusz paru dzianetów w ostatniej koszuli. Potem zrezygnowałem z tego zawodu, bo powiem wam szczeże - jusz miałem za durzo. Ale po znajomości mogę karzdej z was załatwić bardzo atrakcyjny finansowo rozwud. I nie za kesz, teraz robie to tylko dla pszyjemności. czuly_wojtek@poczta.onet.pl , 25.07.2007 09:29 http://muzyka.onet.pl/1,202,8,32740403,88948619,3982424,0,forum.html ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna*Opty* 2008-03-12, 15:27:28 I kto powiedział, że wódka szkodzi?... :? ;)
> |^^^^^^^^^^^^^^^||......|"\\ > | ZIMNA WÓDKA..||......||'""|""\\__,_ > | ______________ ||__..|I__|__I___ |) > |(@) |(@)"""**|(@)(@)********* |(@) > > To jest samochód z zimna wódka, zadbaj o to by dojechał dziś do > każdego! Dziś jest dzień najlepszych przyjaciół, ziomali. Wyślij to do > wszystkich osób na liście i do mnie z powrotem ( nawet gdy będę > niedostępny). Poczekaj ile dostaniesz odpowiedzi. Jeśli więcej niż osiem > to znaczy, ze jesteś lubiany i się dziś opijesz lub najpóźniej jutro. > >*************************************************** > > Szklanka wódki (250 g) zabija około 1000-2000 komórek nerwowych w naszym > mózgu. Komórki nerwowe się nie regenerują. Ludzki mózg składa się z > około 3 miliardów komórek nerwowych, z czego używamy na co dzień około > 10% z nich. Zatem około 2,7 miliarda komórek jest niepotrzebnych... :shock: > > Szklanka wódki zabija 1000 komórek nerwowych, czyli człowiek może bez obawy > o swoje zdrowie wypić 2 700 000 szklanek wódki... 8) > > Przeliczamy: > 1 butelka (750 g) = 3 szklanki, > zatem: > 2 700 000 szklanek/3 szklanki = 900 000 butelek. > > Zakładając, ze maksymalny wiek przeciętnego alkoholika wynosi 55 lat, > a zaczyna on pić, powiedzmy mając 15 lat, to mamy 40 lat stażu... 8) > > Przeliczamy lata na dni: > 40 x 365 = 14600 dni picia :o > > Zatem jeżeli możemy wypić 900 000 butelek bez obawy o nasze komórki nerwowe, to: > > 900000/14600 = 61,6 butelek wódki dziennie! :o :shock: > > Wniosek: > Aby umrzeć z braku komórek nerwowych musielibyśmy pić > - po 20 butelek wódki na śniadanie, > - 20 na obiad i > - 21 - na kolację... :) > > KAMIEŃ Z SERCA ! GORZAŁKA DLA WSZYSTKICH ! :D :lol: > > Podaj dalej, żeby ludzie nie żyli w nieświadomości... 8) :idea: :mrgreen: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna*Opty* 2008-03-12, 15:36:09 Poprawka!
> Wniosek: > Aby umrzeć z braku komórek nerwowych musielibyśmy pić więcej, niż: > - po 20 butelek wódki na śniadanie, > - 20 na obiad i > - 21 - na kolację... :) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna*Opty* 2008-03-13, 17:41:04 Z cyklu: czuly_wojtek opowiada... :lol:
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- Macie sętyment do swojego pierwszego ałta albo pojazdu? Ja mam. To była zwykła furmanka z koniami. Dyszel cały w hromie, a na końcu aerodynamiczna szpica. Pozłacane homonta dla dwuch koniuw. Na kołach alófelgi i opony 170x130x90. Na plandece wymalowany z jednej strony Lewiatan a drugiej Behemot, czyli dwa smoki. Konstrókcja obnirzona, by wuz miał linię sportową, mimo, że z dziatkiem woziliśmy nim mleko po wsiach. Boksy na kanki były z błyszczącego aluminium. Lejce były sterowane komputerowo, takrze furman nie miał nic do roboty. GPS monitował drogę i ałtomatycznie wydawał komędy typu: hetta, nazat, wjo, prrr! Na wszelki wypadek furmanka miała pod pod woziem zainstalowanom lufę, bo gdyby na przykład dziadka w polu zastała wojna to co? Ale wojny nie było, to woziliśmy mleko. O piątej rano dziadek zawsze doił krowy, a ja czyściłem akcesoria pastom polerskom. Kiedyś jechaliśmy z mlekiem do sąsiedniej wsi. Było około szustej rano. Lato i jusz robił się gorąc. Dwuch studętów wraca z dyskoteki i zatrzymuje nas na stopa. Dziadek przychamował konie z piskiem opon 170x130x90 i muwi: wsiadejta. Oni byli bardzo wdzienczni, bo jeszcze mieli 5 kaem z buta. No to otworzyli puł litra. My z dziadkiem tacy zaspani, to po jednej szklance usneliśmy. I oni wtedy przejęli lejce. GPS zgłupiał a komputer wywiuzł ich do lasu. Oba konie w szoku! Coś nacisnęli nie tak i lufa się wysunęła. Dobrze, że odłamkowy nie wypalił. Ja się w tym lesie obudziłem i na szczęscie zawróciliśmy do wsi, ale tam znowu mi polali i znowu my posnęli z tym dziadkiem. Obudziliśmy się w jakimś mieście na osiedlu. Nasz wuz zaparkowany miedzy dwoma merolami. Ja pacze na zegarek, mleko nierozwiezione a tu jusz 10-ta wybija. Po studętach ani śladu, tylko butelke zostawili. Budze dziadka i muwie, ze wiocha wyszła, bo tu jusz 10-ta, mleko kwasnieje w upale,a my w mieście. I muwię: dziadek co jest? A dziadek muwi: nie przejmuj się, odpalaj konie, jak jusz my są w mieście, to jedziemy rwać dziewuchy. I wiecie ile na ten chrom wyrwaliśmy lasek? Nie powiem co dziadek wyprawiał, bo obiecałem, ze babce nie powiem, ale miał pałera wtedy jakby miał ze 20 lat. Ech, to były czasy. Potem dziadek sprzedał tą fure i w nocy uciekł od babki. Teraz szaleje gdzieś nad morzem z 40-tkami. Czyli jak jego wnuczek. Szkoda fury. Szkoda tesz koni, bo je dziadek rospił i szypko kojtły. Teraz człowiek jeździ porszakami, alfami, ale jednak się łeska kręci jak pomyśleć o dziadkowej furmance hromowanej. czuly_wojtek 13.03.2008 http://7fb.gu.ma/ --------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- :D Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: toan 2008-03-19, 12:01:10 Dwóch malców na ulicy - oglądają się za jadącym autem:
"Ty patrz jaki spoko "dżip" marki "Jeep"... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: kodar 2008-03-19, 19:27:17 Cytuj z: toan 2008-03-19, 12:01:10 Dwóch malców na ulicy - oglądają się za jadącym autem: a tak powiedzial moj trzyletni synek,gdy zobaczyl jadace w upalny dzien auto marki cabrio,"Ty patrz jaki spoko "dżip" marki "Jeep"... papa zobacz,zepsuty samochod pojechal. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Halina Ch. 2008-03-20, 14:45:00 Jeżeli boisz się utyć, wypij przed jedzeniem setkę
wódki,to usuwa poczucie strachu. Nie ma sprawiedliwości: zawiesił się komputer, a wszyscy walą w monitor. -Żyje nam się lepiej - oznajmił w expose sejmowym premier. - Wam to fajnie - pomyślał naród -Jasiu choć napijesz się ze mną wódeczki. - Ależ tato! - No co, ja ci pomogłem odrobić lekcje. Jak tam w pracy? Jak w raju! W każdej chwili mogą mnie wyrzucić! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: ali 2008-03-26, 16:24:06 Chodził ktoś z Was po Tatrach? - Zależy po ilu...
> > Czerwone wino jest dobre dla zdrowia, a zdrowie jest potrzebne, żeby > pić wódkę. > > Ile razy znajdę klucz do sukcesu, to zawsze znajdzie się jakiś > dupek co zmieni zamek! > > Jak się nazywa najpopularniejsza piracka broń? - Kopia. > > Dlaczego kobieta ma w domu tak dużo do roboty? Śpi w nocy to i się > jej zbiera... > Gdy mężczyźnie źle - szuka żony. Gdy mężczyźnie dobrze - żona > jego szuka. > > Wojsko uczy dyscypliny, wytrwałości, radzenia sobie ze stresem i > działania w grupie. Ale przede wszystkim uczy, że po mydło > należy kucać, a nie się schylać. > > Alkohol nie rozwiąże twoich problemów... A z drugiej strony, mleko w > sumie też nie.. > > Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem; toż to nie piwo. > > Dwóch Arabów miało w USA sprawy do załatwienia. Udało im się > załatwić je za jednym zamachem... > > Wczoraj postanowiłem rzucic picie. Dzisiaj rano stwierdziłem, że... > niedorzuciłem. > > Ja to mam takiego pecha, że nawet jak mi kamień z serca spadnie, to > trafia mnie w stopę... > > Stara ludowa prawda - wyślij głupka po flaszkę to przyniesie > jedną... > > Kobieta w ramach równouprawnienia może robić co zechce, byle było > smaczne. > > Jestem pełen podziwu dla postępu technicznego! Człowiekowi, żeby > przyjść do siebie, potrzebne są dwa palce, a komputerowi - trzy... > > Przez wszystkie lata naszego małżeństwa zastanawiałem się, gdzie > moja żona spędza wszystkie wieczory. Wczoraj wróciłem na > noc do domu i wiesz co? Okazało się, że właśnie tam! > > Przestrzegając ściśle zasad etykiety wyjdziesz z przyjęcia trzeźwy, > głodny i wkurzony. > > Nie mam problemu z alkoholem, mogę go pić zawsze. > > Nie jestem leniwy. Mam zawyżone wymagania motywacyjne. > > Cały wieczór graliśmy z kumplem w pokera kartami do Tarota. > Przegrałem. Miałem fulla nawiedzone domy na wilkołaki a kumpel > karetę martwych ludzi... > > Lepszy cellulitis w garści, niż silikon w telewizji. > > Mózg jest zadziwiającym organem. Zaczyna już funkcjonować sekundy po > tym jak obudzisz się rano i działa nieprzerwanie aż do chwili gdy > znajdziesz się w pracy. > > Zastanawiałem się: jak zmieniłoby się moje życie gdybym urodził > się o jeden dzień wcześniej. I wiecie do jakiego wniosku doszedłem? > Zadałbym to pytanie wczoraj. > > Syn do ojca: - Tato, ile ty już lat służysz u mamy? > > Polskim kierowcom coraz częściej dokuczają korki. Powodują > niepotrzebne przestoje, stratę czasu i nerwowość.... A ileż > prościej byłoby zamykać jabole kapslem... > > Jestem maksymalistą - ile postawią, tyle wypiję.. > > Powiedziałem wódce stanowcze "NIE", ale ona nie chce mnie > słuchać... > > Jak wygląda pozycja "na kloszarda"? Ona robi mostek. > on kładzie się pod nim. I zasypia... > > Kobiety zawsze podejrzewają > mężczyzn o to, o czym oni jeszcze nie zdążyli pomyśleć. > > Co wspólnego mają nekrofile z alkoholikami? - Jedni i drudzy > uwielbiają zimne, prosto z lodówki... > > Nie ma kobiet idealnych. Są tylko takie, które potrafią nam > przesłonić swoje wady biustem... > > Mężczyźni są najsilniejszymi stworzeniami na świecie. Mogą > przetrwać niezliczoną ilość czasu mając do dyspozycji tylko piwo i baterie > do > pilota. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: grizzly 2008-03-26, 17:54:11 Cytuj z: ali 2008-03-26, 16:24:06 ..Lepszy cellulitis w garści, niż silikon w telewizji... A ja myslalem, ze wirtualna postac "Ali" nigdy sie nie smieje 8) :lol: A tutaj prosze, jaka niespodzianka!!! :P Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Hana 2008-03-27, 19:26:57 Przychodzi baba do lekarza:
- Powinna pani jeść dużo owoców i to najlepiej bez obierania. Baba dziękuje za diagnozę i zbiera się do wyjścia. - A tak a propos, jakie owoce pani jada najczęściej? - pyta lekarz. - Orzechy. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Hana 2008-03-27, 19:40:12 Przychodzi baba do lekarza:
Przychodzi baba do lekarza. Po badaniu lekarz mówi - ma pani raka! - Baba na to: Niech pan coś zaradzi doktorze! - Niech pani spróbuje robić okłady z błota. - Z błota? Dziwi się baba, myśli pan że pomogą? - Nie wiem czy pomogą, mówi lekarz, ale niech się pani pomału przyzwyczaja do ziemi. Przychodzi wielka baba do lekarza, a on na to: Pani problem mnie przerasta. Przychodzi baba do lekarza i mówi: - Panie doktorze, za ile wyzdrowieję? A lekarz na to: - Za parę tysięcy... Baba umarła i nie przychodzi już do lekarza, więc lekarz udaje się na jej grób. I słyszy zduszony głos: - Panie doktorze, ma pan coś na robaki? Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: zbynek 2008-03-31, 11:50:45 - Igor, a ty przespałbyś się z Murzynem?
- No co ty!... Nie! - Ty rasisto!!! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna*Opty* 2008-04-03, 14:14:54 Stosunki małżeńskie... ;)
Żona wraca do domu i widzi na drzwiach kartkę. Czyta: "Na sprzedaż - żona. Ostatnio niewiele używana... Cena 360 zł. Informacja - na miejscu." Małżonka robi swojemu mężowi awanturę. -Wcale nie chodzi mi o to, że chcesz mnie sprzedać, ale dlaczego tak tanio? Skąd wziąłeś tą cenę? -Już Ci wyjaśniam: 80 kg mięsa po 2 zł - to daje 160 zł, złota obrączka - 200 zł. Razem 360 zł. Gra? Następnego dnia mąż wraca z pracy i widzi na drzwiach kartkę napisaną przez żonę: "Na sprzedaż - mąż. Ostatnio niewiele używany... Cena 0,67 zł. Informacja - na miejscu." Tym razem awanturę robi mąż. -To ja cię wyceniłem na 360 zł, a ty mnie za takie grosze chcesz opchnąć? -Już Ci wyjaśniam: dwa jajka po 0,32 zł to daje 0,64 zł, 10 cm rurki giętkiej za 0,03 zł. Razem 0,67 zł. Gra ? ;) :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna*Opty* 2008-04-19, 12:37:21 Wpadł mi w ręce kolejny żarcik ;)
Modlitwa mężczyzny: - BOŻE DROGI! Chodzę codziennie do pracy i wytrzymuję tam 8 godzin, podczas gdy żona siedzi sobie w domu. Chcę, żeby wiedziała, co muszę znosić, więc proszę Cię, pozwól, by jej ciało stało się moim na jeden dzień. Amen. Bóg w swej nieskończonej mądrości spełnił prośbę męzczyzny. Następnego ranka męzczyzna obudzil się jako kobieta. Wstał, szybko przygotował śniadanie dla swej drugiej połówki, obudził dzieci, przygotował im ubrania do szkoły, podał im śniadanie, zapakował drugie śniadanie dla nich i odwiózł je autem do szkoly. Wrócił do domu, zebrał rzeczy do prania i nastawił je, poszedł do banku, aby wypłacić pieniądze. Poszedł na bazarek po zakupy, potem wrócił do domu, rozpakował zakupy, zapłacił rachunki i wpisał je do książki rachunkowej. Wyczyścił kuwetę kota i wykąpał psa. Była już godzina 13, więc spieszył się, by pościelić łóżka, powiesić pranie, wytrzeć kurze, zamieść i wytrzec podlogę w kuchni. Poszedł do szkoly, by odebrać dzieci, a w drodze powrotnej rozmawial z nimi. Przygotowal im mleko i herbatniki, i dopilnowal by odrobily lekcje. Potem wyjąl deskę do prasowania i prasując oglądał telewizję. O 16.30 zacząl obierać ziemniaki i warzywa na salatkę i przygotowal kotlety schabowe. Po kolacji posprzątał w kuchni, nastawił zmywarkę, poskładał pranie, wykąpał dzieci i położył je do łóżka. O 21.00 był już zmęczony, ale jego codzienne obowiązki jeszcze się nie skończyłly, gdy poszedl do łóżka, odbył stosunek, zanim zdążył zaprotestować... Następnego ranka, gdy tylko się obudzil, ukląkł koło łóżka i powiedział: - Boże, nie wiem, co ja sobie wyobrażałem. Jakże się myliłem zazdroszcząc mojej żonie, że może cały dzień być w domu. Proszę, bardzo Cię proszę, czy mógłbyś to wszystko przywrócić tak jak bylo? Bóg w swej nieskończonej mądrości odpowiedzial: - Mój synu, widzę, że czegoś się nauczyłeś i bardzo chętnie bym to wszystko zamienił, tak jak było, ale musisz poczekać dziewięć miesięcy. Wczoraj w nocy zaszedleś w ciążę... :? Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: grizzly 2008-04-19, 13:21:11 Cytuj z: Krystyna*Opty* 2008-04-19, 12:37:21 Wpadł mi w ręce kolejny żarcik ;) Doskonaly zarcik :lol: :P Gdyby ten facet wiedzial jeszcze jak niebezpieczna jest ciaza i porod, dla zycia kobiety (nie wspominajac o zdrowiu), to depresja murowana, i zabieg aborcyjny pewny w 99% :lol: :P Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: mania25 2008-04-28, 20:08:49 Różnica między kobietą a mężczyzną;http://web.cs.ualberta.ca/~jim/manwoman.jpg Pozdrawiam Mania
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: maf 2008-04-28, 23:20:40 Cytuj z: Krystyna*Opty* 2008-04-19, 12:37:21 Wpadł mi w ręce kolejny żarcik ;) Modlitwa mężczyzny: - BOŻE DROGI! Chodzę codziennie do pracy i wytrzymuję tam 8 godzin, podczas gdy żona siedzi sobie w domu. Chcę, żeby wiedziała, co muszę znosić, więc proszę Cię, pozwól, by jej ciało stało się moim na jeden dzień. Amen. Bóg w swej nieskończonej mądrości spełnił prośbę męzczyzny. Następnego ranka męzczyzna obudzil się jako kobieta. Wstał, szybko przygotował śniadanie dla swej drugiej połówki, obudził dzieci, przygotował im ubrania do szkoły, podał im śniadanie, zapakował drugie śniadanie dla nich i odwiózł je autem do szkoly. Wrócił do domu, zebrał rzeczy do prania i nastawił je, poszedł do banku, aby wypłacić pieniądze. Poszedł na bazarek po zakupy, potem wrócił do domu, rozpakował zakupy, zapłacił rachunki i wpisał je do książki rachunkowej. Wyczyścił kuwetę kota i wykąpał psa. Była już godzina 13, więc spieszył się, by pościelić łóżka, powiesić pranie, wytrzeć kurze, zamieść i wytrzec podlogę w kuchni. Poszedł do szkoly, by odebrać dzieci, a w drodze powrotnej rozmawial z nimi. Przygotowal im mleko i herbatniki, i dopilnowal by odrobily lekcje. Potem wyjąl deskę do prasowania i prasując oglądał telewizję. O 16.30 zacząl obierać ziemniaki i warzywa na salatkę i przygotowal kotlety schabowe. Po kolacji posprzątał w kuchni, nastawił zmywarkę, poskładał pranie, wykąpał dzieci i położył je do łóżka. O 21.00 był już zmęczony, ale jego codzienne obowiązki jeszcze się nie skończyłly, gdy poszedl do łóżka, odbył stosunek, zanim zdążył zaprotestować... Następnego ranka, gdy tylko się obudzil, ukląkł koło łóżka i powiedział: - Boże, nie wiem, co ja sobie wyobrażałem. Jakże się myliłem zazdroszcząc mojej żonie, że może cały dzień być w domu. Proszę, bardzo Cię proszę, czy mógłbyś to wszystko przywrócić tak jak bylo? Bóg w swej nieskończonej mądrości odpowiedzial: - Mój synu, widzę, że czegoś się nauczyłeś i bardzo chętnie bym to wszystko zamienił, tak jak było, ale musisz poczekać dziewięć miesięcy. Wczoraj w nocy zaszedleś w ciążę... :? Dziwny zarcik. Mezczyzni coraz wiecej gotuja, a kobieta nie chce ich zgwalcic. Pozdr maf Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: grizzly 2008-05-28, 14:43:09 "Przeciętny wyborca PO jest pracowity jak Tusk, uprzejmy jak Niesiołowski,
lojalny jak Sikorski,obiektywny jak tvyn24, prawdomówny jak Michnik,uczciwy jak Sawicka, kulturalny jak Palikot,wykształcony jak Bartoszewski,zorganizowany jak Pitera, wysportowany jak Drzewiecki" ~taka , 28.05.2008 13:14 http://wiadomosci.onet.pl/1,15,11,44166777,120082039,5159804,0,forum.html Hle, hle, hle :P :P :P Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: jurek46 2008-05-28, 16:55:28 Cytuj z: grizzly 2008-05-28, 14:43:09 "Przeciętny wyborca PO jest pracowity jak Tusk, uprzejmy jak Niesiołowski, lojalny jak Sikorski,obiektywny jak tvyn24, prawdomówny jak Michnik,uczciwy jak Sawicka, kulturalny jak Palikot,wykształcony jak Bartoszewski,zorganizowany jak Pitera, wysportowany jak Drzewiecki" ~taka , 28.05.2008 13:14 http://wiadomosci.onet.pl/1,15,11,44166777,120082039,5159804,0,forum.html Hle, hle, hle :P :P :P Grizli to brzmi nie jak humor a jak rzeczywistośc.-Trzeżwośc obserwacji wskazuje na to że autorem tej myśli jest ktoś optymalnie myślący. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-08-03, 20:50:25 Sanktuarium Papieża. Wchodzi Michał Anioł.
MICHAŁ ANIOŁ(Eric Idle): Dobry wieczór, Wasza Świętobliwość. PAPIEŻ (John Cleese): Dobry wieczór, Michale Aniele. Chciałbym z tobą pogadać o tym twoim nowym obrazie Ostatnia Wieczerza. Nie jestem nim zachwycony. MICHAŁ ANIOŁ: O rany, kosztował mnie tyle pracy. PAPIEŻ : Wcale nie jestem nim zachwycony. MICHAŁ ANIOŁ: Nie podoba ci się galaretka. Dodaje trochę koloru. Aha, chodzi o kangura? PAPIEŻ : Jakiego kangura? MICHAŁ ANIOŁ: Żaden problem, zamaluję go. PAPIEŻ : Nie widziałem tam żadnego kangura. MICHAŁ ANIOŁ: Jest z tyłu. Nie ma sprawy, zamaluję go, zrobię z niego apostoła. Zgoda? PAPIEŻ : Właśnie w tym problem. MICHAŁ ANIOŁ: Jaki? PAPIEŻ : Apostołowie. MICHAŁ ANIOŁ: Są za bardzo żydowscy? Judasza zrobiłem najbardziej żydowskiego. PAPIEŻ : Nie o to chodzi. Jest ich tam dwudziestu ośmiu. MICHAŁ ANIOŁ: No to jeszcze jeden nie zaszkodzi, zrobię go z kangura. PAPIEŻ : Nie w tym rzecz. MICHAŁ ANIOŁ: No to zamaluję kangura. Mowiąc szczerze, nie byłem z niego zadowolony. PAPIEŻ : Nie o to chodzi. Tam jest dwudziestu ośmiu apostołów! MICHAŁ ANIOŁ: Za wielu? PAPIEŻ : No jasne, że zbyt wielu! MICHAŁ ANIOŁ: Chciałem oddać nastrój prawdziwej ostatniej wieczerzy, nie jakiejś tam ostatniej kolacyjki, ostatniego posiłku czy finałowej przekąski. Chciałem, żeby to było, kurczę, z wykopem... PAPIEŻ : Tylko dwunastu apostołów uczestniczyło w ostatniej wieczerzy. MICHAŁ ANIOŁ: Może niektórzy przyszli z... PAPIEŻ : Tylko dwunastu w sumie. MICHAŁ ANIOŁ: Może wpadli ich przyjaciele? PAPIEŻ : Posłuchaj. Tylko dwunastu apostołów i Pan uczestniczyło w Ostatniej Wieczerzy. W Biblii wyraźnie jest to napisane. MICHAŁ ANIOŁ: Żadnych przyjaciół? PAPIEŻ : Żadnych MICHAŁ ANIOŁ: Kelnerzy? PAPIEŻ : Nie. MICHAŁ ANIOŁ: Kabaret! PAPIEŻ : Nie! MICHAŁ ANIOŁ: Lubię sceny z dużym rozmachem. Mogę kilku zamalować, ale... PAPIEŻ : Było tylko dwunastu apostołów. MICHAŁ ANIOŁ: Mam! Mam. Nazwiemy obraz Przedostatnia Wieczerza. PAPIEŻ : Co? MICHAŁ ANIOŁ: Musiała być i taka. Skoro była ostatnia, musiała być i przedostatnia. Tak więc to będzie ta przednajwiększa wieczerza. Biblia chyba nic nie mówi, ilu ludzi tam było, prawda? PAPIEŻ : Nie, ale... MICHAŁ ANIOŁ: Właśnie! PAPIEŻ : Słuchaj, Ostatnia Wieczerza to ważne wydarzenie w historii naszego Pana, a przednajwiększa taka nie była. Nawet jeśli był na niej zaklinacz węży i zespół rockandrollowy. Zamówiłem u ciebie Ostatnią Wieczerzę. Z dwunastoma apostołami i jednym Chrystusem. MICHAŁ ANIOŁ: Jednym??? PAPIEŻ : Tak. Jednym. Co cię opętało, że namalowałeś tam aż trzech Chrystusow? MICHAŁ ANIOŁ: To robi wrażenie, koleś. PAPIEŻ : Wrażenie? MICHAŁ ANIOŁ: Jasne! Wspaniale wygląda! Jeden gruby idealnie równoważy dwóch szczupłych. PAPIEŻ : Był tylko jeden Odkupiciel! MICHAŁ ANIOŁ: Wiem o tym. Wszyscy wiemy, ale co z moją licencją artysty ? PAPIEŻ : Chcę jednego Mesjasza! MICHAŁ ANIOŁ: Powiem ci, czego ty chcesz, koleś. Chcesz jakiegoś cholernego fotografa, ot co! Ja jestem artystą, do ciężkiej cholery! PAPIEŻ : Zaraz ci powiem, czego chcę. Chcę Ostatniej Wieczerzy z jednym Chrystusem, dwunastoma apostołami, bez kangurów, bez numerów na trampolinie, do południa w czwartek, albo ci nie zapłacę! MICHAŁ ANIOŁ: Cholerny faszysta! PAPIEŻ : Jestem cholernym Papieżem. I może nie znam się na sztuce, ale wiem co lubię! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: kodar 2008-08-07, 18:13:32 Pani przedszkolanka
pomaga dziecku założyć wysokie, zimowe butki. Szarpie się, męczy, ciągnie... - No, weszły! Spocona siedzi na podłodze, dziecko mówi: - Ale mam buciki odwrotnie... Pani patrzy, faktycznie! No to je ściągają, mordują się, sapią... Uuuf, zeszły! Wciągają je znowu, sapią, ciągną, ale nie chcą wejść..... Uuuf, weszły! Pani siedzi, dyszy a dziecko mówi: - Ale to nie moje buciki.... Pani niebezpiecznie zwężyły się oczy. Odczekała i znowu szarpie się z butami... Zeszły! Na to dziecko : -...bo to są buciki mojego brata ale mama kazała mi je nosić. Pani zacisnęła ręce mocno na szafce, odczekała, aż przestaną jej się trząść, i znowu pomaga dziecku wciągnąć buty. Wciągają, wciągają..... weszły!. - No dobrze - mówi wykończona pani - a gdzie masz rękawiczki? - W bucikach. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: kodar 2008-08-07, 18:19:15 Rycerz średniowieczny składał się z głowy, zbroi i konia, który stawał na każde zawołanie.
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna*Opty* 2008-08-07, 19:33:42 Dlaczego dobrze być mężczyzną?
- rozmowy telefoniczne załatwiasz w ciagu 30 sekund - większość osób występujących w filmach porno to kobiety - na 5-dniowy urlop wystarczy ci jedna walizka - nie musisz kontrolować życia seksualnego przyjaciół - możesz samodzielnie otworzyć każdy słoik - starzy przyjaciele nie współczują ci, jak przytyjesz - twój tyłek nie gra żadnej roli w rozmowach kwalifikacyjnych - wszystkie Twoje orgazmy są prawdziwe - nie targasz ze sobą toreb wyładowanych niepotrzebnymi przedmiotami - możesz sobie sam upolowac żarcie - w warsztacie wszystko należy do ciebie - nigdy nie potrzebujesz czyscić toalety - mozesz wziąć prysznic i ubrać sie w ciągu 10 minut - seks nie popsuje ci reputacji - nawet jesli ktoś zapomni zaprosić cie, nadal pozostaje twoim przyjacielem - twoja bielizna w opakowaniu po 3 szt. kosztuje 18 zl - żaden współpracownik nie doprowadzi cie do płaczu - nie musisz sie golić poniżej głowy - nie musisz spać co noc obok owłosionego tyłka - nikogo nie interesuje że w wieku 34 lat jesteś sam - możesz napisać swoje imie sikajac na śnieg - wszystko na twojej twarzy zachowuje naturalny kolor - przez 90% czasu, którego nie przesypiasz, myślisz o seksie - trzy pary butów to więcej niż dość - możesz publicznie jeść banana - gra wstępna jest dobrowolna - mechanicy samochodowi mówią ci całą prawde - kompletnie cie nie obchodzi, czy ktoś zauważy twoją nową fryzure - zawsze jesteś w takim samym nastroju - znasz przynajmniej 20 sposobów otwierania butelki piwa - możesz siedziec z rozlozonymi nogami niezależnie od tego, co na sobie masz - taka sama praca - wyższe wynagrodzenie - siwe włosy i zmarszczki wzmacniają twój charakter - mając do dyspozycji 400 ml plemników na "raz" możesz w piętnastu podejściach podwoić zaludnienie ziemi - teoretycznie - pilot od telewizora należy do ciebie ... wyłacznie do ciebie - ludzie nigdy nie rzucaja okiem na twoją klatke piersiowa kiedy z nimi rozmawiasz - kiedy inne chlopaki na imprezie noszą takie same ciuchy, może być, że znajdziesz kumpli na całe życie - śmierć księżnej Diany to tylko kolejny nekrolog - nigdy nie zmarnujesz szansy na seks, bo "nie jesteś w nastroju" - filmy porno są kręcone według twoich wyobrażeń - to, że nie lubisz jakiejś dziewczyny nie wyklucza uprawiania z nią wspaniałego seksu - co to do diabła jest cellulitis?! 8) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna*Opty* 2008-08-07, 19:54:09 Opisy wypadków samochodowych
Nieprzyznawanie się do błędów to męska domena. :wink: Oto opisy wypadków samochodowych, sporządzone przez kierowców (głównie mężczyzn), w protokołach zgłoszeniowych PZU S.A. Broniąc się przed uderzeniem zderzaka samochodu przede mną uderzyłem przechodnia. Budka telefoniczna zbliżała się, kiedy spróbowałem zjechać jej z drogi, to uderzyła w mój przód. Byłem pewien, że ten stary człowiek nie dotrze na drugą stronę ulicy, kiedy go stuknąłem. Cały dzień byłem na zakupach - kupowałem rośliny. Gdy wracałem do domu, to żywopłot wyrósł jak grzyb po deszczu, przysłaniając mi pole widzenia w taki sposób, że nie zobaczyłem nadjeżdżającego samochodu. Ciężarówka cofnęła się przez szybę prosto w moją żonę. Co mogłem zrobić, aby zapobiec wypadkowi? Jechać autobusem? Dałem sygnał klaksonem, ale nie działał, ponieważ został skradziony. Doberman zjadł wnętrze samochodu, kiedy byłem w sklepie. Dziewczyna w samochodzie obok wystawiła na widok swoje piersi i wtedy wjechałem w auto przede mną. Facet był na całej drodze i wiele razy próbowałem go wyminąć zanim uderzyłem w niego. Inny samochód zderzył się z moim, nie ostrzegając o swoich zamiarach. Jechałem do lekarza z chorym kręgosłupem, kiedy wypadł mi dysk, powodując wypadek. Jechałem powoli, usiłując dosięgnąć szmatki, aby wytrzeć okno, która zaczepiła się o fotel. Kiedy ją pociągnąłem, uderzyłem się w twarz, straciłem kontrolę nad kierownicą i wjechałem do rowu. Gdy przyjechałem z powrotem z pomocą drogową, moje radio zniknęło. Jechałem sobie spokojnie, a tu nagle zaatakowała mnie wysepka tramwajowa. Jedynym świadkiem była pewna córa Koryntu, która tam stała w bramie, ale ona nie chciała podać swoich personaliów. Kiedy dojeżdżałem do skrzyżowania, nagle pojawił się znak drogowy w miejscu, gdzie nigdy przedtem się nie pojawiał i nie zdążyłem zahamować. Kiedy jechałem przez park safari, mój samochód otoczyły małe, brązowe, zezowate małpy. Gruba małpa zaczęła kręcić się a antenie mojego samochodu zgodnie z kierunkiem wskazówek zegara. Pomimo moich usilnych starań nie chciała zaprzestać i mniej więcej w trzy minuty później zniknęła w poszyciu leśnym z anteną w pysku. Kiedy wróciłam do samochodu to okazało się, że on umyślnie albo nieumyślnie zniknął. Kierowca, który przejechał człowieka: "Podszedłem do leżącego pieszego i stwierdziłem, że jest bardziej pijany ode mnie". Mężczyzna naprawiał dach swojego domu. Stał na drabinie, kiedy podmuch wiatru zdmuchnął go z niej. W efekcie poszkodowany spadł na swój kabriolet stojący pod domem. Doprowadziło to do dwóch roszczeń ubezpieczeniowych. Pierwsze: kabriolet został zniszczony przez "spadający przedmiot". Drugie: właściciel został poszkodowany "wchodząc do samochodu". Motornicza tramwaju potrącona przez samochód podczas przestawiania zwrotnicy: "Zostałam uderzona w tył mojej osoby i wywróciłam się na jezdnię". Mój samochód był legalnie zaparkowany, kiedy wjechał w inny pojazd. Mój samochód był prawidłowo zaparkowany w tyle innego samochodu. Mój samochód przeleciał przez barierkę i wylądował w kamieniołomie. Mam nadzieję, że spotka się to z państwa aprobatą. Myślałem, że mam opuszczone okno jednak okazało się, że jest podniesione kiedy wystawiłem przez nie rękę. Na samochód wpadła krowa. Później dowiedziałem się, że była trochę przygłupia. Nagle znikąd pojawił się niewidoczny samochód, uderzył w mój samochód, po czym zniknął. Nie jestem pewna, czyja to wina, ale podejrzanych jest wielu. Słupy, kioski, drzewa. Nie pamiętam dokładnie okoliczności wypadku, ponieważ byłem kompletnie pijany. W celu uzyskania dalszych szczegółów proszę zwracać się do policji. Nie wiedziałem, że po północy też obowiązuje ograniczenie prędkości. Odholowałem swój samochód z jezdni, spojrzałem na teściową i uderzyłem w nasyp. Ostrożnie przyhamowałem, aby ta kobieta upadła jak najdelikatniej. Piesza potrącona przez samochód: "Stwierdziłam, że nie mam butów na nogach. Okazało się, że jeden but jest za kioskiem Ruchu, a drugi na dachu kiosku". Pośrednią przyczyną wypadku był mały człowieczek w małym samochodzie z dużą buzią. Poszkodowany przeze mnie obywatel jest teraz w szpitalu i nie chowa urazy. Powiedział, że mogę korzystać z jego samochodu i wziąć jego żonę aż do czasu, kiedy wyjdzie ze szpitala. Potrąciłem tego mężczyznę, który przyznał, że to jego wina, ponieważ już poprzednio był poszkodowany. Powiedziałem policjantce, że nic mi nie jest, ale kiedy zdjąłem kapelusz, stwierdziła, że mam pękniętą czaszkę. Prowadziłem od 40 lat, kiedy nagle zasnąłem przy kierownicy i miałem wypadek. Przechodzień nie miał żadnego pomysłu, którędy uciekać, więc go przejechałem. Przechodzień uderzył mnie i wszedł pod mój wóz. Pytanie: "Czy próbował pan dać ostrzeżenie?" Odpowiedź ubezpieczonego : "Tak, klaksonem" Pytanie: "Czy druga strona próbowała dać ostrzeżenie?" Odpowiedź ubezpieczonego: "Tak. Zrobiła muuuuuu" Samochód plus samochód równa się nieszczęście Samochód przede mną potrącił przechodnia, który jednak wstał, więc też na niego wjechałem. Sprawca wypadku: "To jest niemożliwe, żebym jechał na piątym biegu. Jechałem na pewno na czwartym albo na piątym biegu". Szczury rozmyślnie pożarły tapicerkę mojego wozu. Świadek potrącenia pieszego: "Usłyszałem jak Przemek krzyknął do głuchoniemego Tokarczuka: STÓJ". Świadek potrącenia pieszego: "Zobaczyłem, że w powietrzu na wysokości 2 do 3 metrów leci, znany mi osobiście, mieszkaniec Orzechowa". Tego byka chyba ugryzła osa, bo rzucił się na moje auto. Ten pan jest bezstronnym świadkiem na moją korzyść. Ten pieszy strasznie latał po szosie, musiałem kilka razy wykręcać, zanim na niego wpadłem. Ubezpieczony nie zauważył końca mola i wjechał do morza. Ubezpieczony zostawił auto na polu. Kiedy wrócił, samochód zaatakowały owce. Usiłując zabić muchę, wjechałem na słup telegraficzny. W moim samochodzie zaczęły się bić dwie osy i zostałem ukąszony, przez co wjechałem w auto przede mną. W pewnym momencie drzewo dostało się pomiędzy kabinę ciężarówki i przyczepę. Wiedziałam, że pies jest zazdrosny o samochód, ale gdybym myślała, że coś się stanie, nie prosiłabym go, żeby prowadził. Wjeżdżając na parking, uderzyłem w ogromną, plastikową mysz. Wracając do domu, podjechałem do złego domu i wpadłem na drzewo, którego nie mam. Wyrzuciło mnie z samochodu, kiedy zjechał z szosy. Dopiero potem znalazły mnie w rowie dwie zabłąkane krowy. Zatrąbiłem na pieszego, ale on tylko się na mnie gapił, więc go przejechałem. Zdałem sobie sprawę, że może być nieciekawie. Golf jedzie nam w maskę. Spojrzałem na zegarek - była 7:05. Zderzyłem się ze stojącą ciężarówką, nadjeżdżającą z drugiej strony. Zobaczyłem wolno poruszającego się starszego pana o smutnej twarzy, jak odbił się od dachu mojego samochodu. Źle osądziłem kobietę przechodzącą przez jezdnię. :mrgreen: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: toan 2008-08-07, 20:17:40 http://news.bbc.co.uk/2/hi/health/7541639.stm - broccoli mogą odwrócić diabetyczne zniszczenia :D
Trzeba brokuły zajadać! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: kodar 2008-08-08, 00:50:22 Czy przyznajecie się, że rzuciliście w kelnera twardym przedmiotem?
- To prawda, rzuciłem, ale kotletem który on mi przyniósł. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: kodar 2008-08-08, 00:52:36 W restauracji gość zwraca się do kelnera:
- Gulasz proszę i dobre słowo. Po kilku minutach kelner przynosi gulasz. - A dobre słowo? - pyta gość. Kelner nachyla się i mówi: - Niech pan tego nie je. :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: kodar 2008-08-08, 00:56:22 W nadmorskiej miejscowości letniskowej facet wchodzi do restauracji, siada za stolikiem i zamawia rybę. Gdy kelner podaje rachunek, facet mówi:
- Przyjechałem tutaj przed dwoma tygodniami i teraz żałuję, że już wtedy nie odwiedziłem tego lokalu! - Miło mi to słyszeć, drogi panie. - Wówczas ryba, którą mi pan podał, musiała być jeszcze świeża. Gość do kelnera: - Poproszę befsztyk. - Nie ma. - Poproszę kotlet schabowy. - Nie ma. - To może jajecznicę. - Nie ma. - W takim razie poproszę mój płaszcz! Kelner spogląda na wieszak i mówi: - Przykro mi, ale też już nie ma. :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: kodar 2008-08-08, 01:01:19 Czterech klientów zamawia napoje w restauracji:
- Poproszę o herbatę indyjską. - A dla mnie proszę o chińską. - Ja proszę o turecką. - A ja obojętnie jaką, tylko żeby była w czystej szklance. Po chwili kelner przynosi herbaty: - Który z panów zamawiał w czystej szklance? Wchodzi Amerykanin do baru w Polsce i mówi: - Słyszałem że wy, Polacy, to jesteście straszni pijacy. Założę się o 500 $, że żaden z was nie wypije litra wódki jednym haustem. W barze cisza. Każdy boi się podjąć zakład. Jeden gościu nawet wyszedł. Mija kilka minut, wraca ten sam gościu, podchodzi do Amerykanina i mówi: - Czy twój zakład jest wciaż aktualny? - Tak. Kelner! Litr wódki podaj! Gościu wziął głęboki oddech i fruuu... z litra wódki została pusta butelka. Amerykanin stoi jak wryty, wypłaca 500 $ i mówi: - Jeśli nie miałbyś nic przeciwko, mógłbym wiedzieć, gdzie wyszedłeś kilka minut wcześniej? - A, poszedłem do baru obok sprawdzić, czy mi się uda... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: kodar 2008-08-08, 01:21:11 Przychodzi gość do chińskiej restauracji i pyta Chińczyka:
- Umiesz mówić po polsku? - Tak. Gość bierze łyżkę i pyta: - Co to jest? - Łyśka. Bierze widelec: - A to? - Wideleć. Nagle przebiega mu koło nogi szczur. Zszokowany pyta się go: - A to co było? - Kurciak. Przychodzi Rusek do baru. Siada, zamawia piwo. Barman przynosi mu piwo razem z podstawką. Po pewnym czasie Rusek wypija i zamawia kolejne, więc barman podchodzi do niego i zabiera pustą szklankę... i zauważył, że zniknęła podstawka - musiała gdzieś upaść - pomyślał i przyniósł mu piwo z nową podstawką. Rusek po pewnym czasie zamówił trzecie piwo. Barman podchodzi do niego i znowu zauważył, że nie ma podstawki. - Co jest, ukradł, czy co? - zastawia się. Postanowił przynieść mu piwo bez podstawki, a Rusek: - A wafli niet? 10 oznak, że czas przerwać dietę 1. Podczas wdechu tracisz kontakt z podłożem. 2. Podczas odkurzania musisz zapinać pasy bezpieczeństwa. 3. Twoja twarz jest już tak szczupła, że możesz obojgiem oczu podglądać przez jedną dziurkę od klucza. 4. Po imprezie myjesz słomki do drinków. Ręką. Od środka. 5. Podczas jedzenia ciągle spadasz z krzesła, bo łyżka cię przeważa. 6. W pracowni rentgenowskiej lekarz po prostu stawia cię przed żarówką. 7. Podczas puszczania latawca częściej w powietrzu jesteś ty niż latawiec. 8. Pod prysznicem musisz ciągle skakać w różne strony, żeby w ogóle się zamoczyć. 9. Musisz przerwać lekcje gry na fortepianie, bo palce ci się bez przerwy klinują między klawiszami. 10. Nad stawem to nie ty karmisz kaczki, tylko kaczki dokarmiają ciebie. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: adam319 2008-08-08, 03:23:45 Cytuj z: admin 2008-08-07, 20:17:40 http://news.bbc.co.uk/2/hi/health/7541639.stm - broccoli mogą odwrócić diabetyczne zniszczenia :D Trzeba brokuły zajadać! O tyle coś w tym jest, że zalecenie jedz brokuły może polepszyć dietę, bo do brokuł pasuje masełko, mięsko. A dajmy na to do hasła „pij mleko” pasują płatki kukurydziane, chleb z dżemem, chleb z mikroplasterkiem nibyserka zawiniętym każdy osobno w toksyczny papierek i zafoliowany. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: sylwiazłodzi 2008-08-08, 21:25:40 A mnie rozśmieszyła ta rada. niech żyyją lekarze KONWNCJONALNI aż ... umrą.
http://www.tvn24.pl/-2,1560307,0,1,lekarz-premierze-mniej-masla--wiecej-chudego-mleka,wiadomosc.html CHUDE MLEKO, BLE Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: kodar 2008-08-08, 22:57:25 Wszystkie choroby prezydenta i jak zapatruja sie inne kraje na zdrowie najwazniejszych osob rzadzacych w innych panstwach: Dla ukazania dwóch zupełnie odmiennych podejść do problemu zdrowia najważniejszych osób w państwie, wybraliśmy dwa przykłady - Stany Zjednoczone i Francję. W żadnym z nich nie ma prawnego obowiązku publikowania raportów o zdrowiu prezydenta czy premiera, praktyka jednak jest zupełnie odmienna. Bush chętnie dzieli się wiedzą o sobie.Jednym słowem George W. Bush, John McCain i Barack Obama czują się świetnie, a Amerykanie czują się równie świetnie z powodu, że o tym wiedzą. Ale nie zawsze tak było. http://www.tvn24.pl/12691,1560455,0,1,swiat-247--wszystkie-choroby-prezydenta,wiadomosc.html Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Teresa Stachurska 2008-08-15, 20:09:44 Ze Śląska:
- Zeflik, chcesz mieć fajna d…? - Chce. - To se umyj! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: kodar 2008-08-19, 12:03:49 nadgorliwy kelner:
Niedzielny czas obiadu. Rodzina właśnie skończyła konsumpcję przystawek. Smakowało państwu? - spytał kelner. - Tak, dziękujemy - odpowiedział grzecznie pan w imieniu wszystkich. Zupa zniknęła z talerzy. Zjawia się kelner i pyta ponownie: smakowała zupka? - Tak... Przyjmując zamówienie na deser, kelner także nie omieszka zagaić: jak tam, smakowało? - Taa... Kiedy jedzą lody, przechodząc, kelner jak gdyby nigdy nic zadaje pytanie: czy lody smakują państwu?... Teraz mężczyzna z największym trudem opanowuje drżenie głosu i cedzi tak cicho, żeby zrozumiał go tylko kelner: nie! Za zimne!... Nie za zimne jednak, by choć trochę obniżyć temperaturę dobrego samopoczucia kelnera... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: zbynek 2008-08-20, 13:15:01 Jeśli nie lubisz swoich znajomych, kup zabawkę wrzaskliwego kurczaka ich dziecku. :shock: 8)
Prezentacja : http://takapaka.pl/Produkt/56/wrzaskliwy_kurczak Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna*Opty* 2008-08-24, 18:59:25 Wrócę o północy!
czyli... historia współczesnego Kopciuszka :wink: Wczoraj wybrałam się na imprezę z moimi koleżankami. Powiedziałam mojemu mężowi, że wrócę o północy. - Obiecuję ci kochanie, nie wrócę ani minuty później!- powiedziałam i wybyłam. Ale impreza była cudowna! Drinki, balety, znów drinki, znów balety, i jeszcze więcej drinków. Było tak fajnie, że zapomniałam o obiecanej godzinie... :? Kiedy wróciłam do domu, była 3 nad ranem. Wchodzę do domu po cichutku otwierając drzwi, a tu słyszę tą wściekłą kukułkę w zegarze jak zakukała 3 razy. Kiedy się zorientowalam, że mój mąż może się obudzić przy tym kukaniu, dokończyłam sama kukanie jeszcze 9 razy... :) Byłam z siebie baaardzo dumna i zadowolona, że chociaż nabzdryngolona na maksa, nagle taki dobry pomysł przyszedł mi do głowy! Po prostu uniknęłam awantury z mężem...! :lol: Szybciutko położyłam się do łóżka, myśląc jaka to ja jestem inteligenta! Ha!!! :D Mąż po powrocie z pracy, podczas kolacji, zapytał: - O której wróciłaś z imprezy? - O samiutkiej północy, tak jak Ci obiecałam! :) Mąż nawet nie wyglądał na podejrzliwego. - Oh, jak dobrze, jestem uratowana... - pomyślałam z ulgą. 8) Po chwili spojrzał na mnie serio, mówiąc: - Wiesz, musimy zmienić ten nasz zegar z kukułką. Zbladłam... ale pytam zdziwiona: - Taaaak? A dlaczego, kochanie? A on na to: - Widzisz, dziś w nocy, kukułka zakukała 3 razy, potem - nie wiem, jak to zrobiła - krzyknęła 'O k...wa!', znów zakukała 4 razy, zwymiotowała w korytarzu, zakukała jeszcze 3 razy i padła na podłogę ze śmiechu. Kuknęła jeszcze raz, nadepnęła na kota i rozwaliła stolik w salonie. A potem, powaliła się koło mnie, zakukała ostatni raz, puściła głośnego bąka i zaczęła chrrrrapać... :? Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna*Opty* 2008-08-24, 20:50:31 Współczesne streszczenia lektur
"Potop" Kmicic jest warchołem i hulaką, ale poznaje fajną d..., dostaje w cymbał szablą od kurdupla, zostaje patriotą i Babiniczem, w wyniku czego wysadza szwedulcom kolubrynę. D... się wzrusza i zostaje jego lajfą. "Krzyżacy" Krzyżacy porywają Danuśkę, ukochaną Zbyszka z Bogdańca. Na końcu rozpierducha pod Grunwaldem. Krzyżacy giną. "W pustyni i w puszczy" Arabowie porywają Stasia i Nel, przyszłą ukochaną Stasia. Rozpierducha. Arabowie giną. Na końcu słoń. "Stary czlowiek i morze" Wypływa stary człowiek w morze, łowi rybę ale inne ryby mu ją zjadają i wraca. Współczesne streszczenia lektur: "Kordian" Facet dużo myśli, wymyśla że zabije cara, ale się rozmyśla. "Chłopi" Przez 4 pory roku Jagna daje na boku. "Cierpienia młodego Wertera" Facet poznaje kobietę. Zakochuje się. Strzela sobie w głowę. Nie trafia. Umiera przez pół książki. "Król Edyp" Główny bohater robi rozpierduchę zabijając ojca, wpędza w kompleksy sfinksa, podrywa starszą o kilkanaście lat babkę która okazuje się jego matką. Ona umiera, on ma kompleksy. "Kamienie na szaniec" Rozpierducha tak jak na finale MS w siatkówce ale bardziej patriotycznie i to my byliśmy gospodarzami. "Anielka" Karusek zobaczył Anielkę i zdechł. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-09-14, 14:49:45 Podawanie wysokości pensji brutto jest jak podawanie długości członka wraz z kręgosłupem.
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: kangur 2008-09-14, 22:51:27 Kulturysta napina bicepsy przed dziewczyna i mowi:
-Bomby. Nieprawdaz. Dziewczyna: -Fajne Kulturysta napina posladki i mowi: -Bomby. No nie? Dziewczyna: -Lont za krotki. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: adam319 2008-09-14, 22:59:00 Zasłyszane przy przełączaniu kanałów w telewizorze:
Przyjeżdża dżentelmen na ulicę sławną ze stojących pań. Wybiera taką lepiej zbudowaną i pyta: - A co możesz zrobić za 1000zł? - Za 1000zł! Wszystko! - Ubieraj się jedziesz ze mną, będziemy budować garaż. :-) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-09-14, 23:07:58 :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: zbynek 2008-09-26, 21:16:24 Nowa choroba - Syndrom Starczego Braku Skupienia Uwagi
http://forumsamochodowe.com/viewtopic.php?p=182970 Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: kodar 2008-10-21, 12:16:43 Wysłany: 2008-09-19, 19:12 SSBSU - Syndrom Starczego Braku Skupienia Uwagi
----------A kiedy się zastanawiam, dlaczego dzisiaj nic nie zostało zrobione, jestem naprawdę zdumiony, bo wiem, że przez calutki dzień byłem bardzo zajęty i jestem rzeczywiście zmęczony. Zdaję sobie sprawę z tego, że to poważny problem. Mam jeszcze prośbę. Przekaż tę informację wszystkim, których znasz, bo już nie pamiętam, komu ją opowiadałem. Nie śmiej się, jeżeli to nie dotyczy Ciebie, bo Twój dzień nadchodzi! STARZENIE SIĘ JEST NIEUNIKNIONE. DOROŚLENIE JEST OPCJONALNE. ŚMIANIE SIĘ Z SAMEGO SIEBIE TO SKUTECZNA TERAPIA - POLECAM! :lol: Zbyne,przeciez ta choroba SSBSU,to wspanialy przyklad ``mozolenia sie na prozno`` :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: sewero 2008-10-21, 14:58:44 Przychodzi synek do domu ze szkoly i pyta tate.
Tatusiu czy potrafisz podpisac sie po ciemku. No pewnie mowi tata. Syn na to: ok to ja zgasze swiatlo a ty podpisz moje swiadectwo. Przychodzi syn do domu w ostatni dzien szkoly ze swiadectwem w reku. wola: Hurraaaaaaaaaaaaaaaaaa . Tata bierze swiadectwo a tam same dwoje. Pyta: z czego ty sie tak cieszysz przeciez tu same dwoje? syn: jeszcze tylko w pier............. i wakacje. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: slawek 2008-10-21, 17:32:00 Klasyfikacja Gatunkowa Trolli Sieciowych, Dokonana Na Podstawie Obserwacji
Grup Dyskusyjnych w Hierarchii Pl. Jacek Wesołowski listopad 2002 Streszczenie Trolle sieciowe to niesamowita i coraz powszechniejsza grupa istot występujących w Usenecie. Ich wpływ na życie społeczności internetowej rośnie każdego dnia, stąd konieczne wydaje się dokładne ich opisanie. Stosując wieloletnie obserwacje oraz metodyczne przetwarzanie zebranych danych, dokonaliśmy podziału trolli na szereg gatunków, a także opisalismy ich zachowanie. Przedstawiamy również możliwe zastosowania trolla w życiu codziennym. Wstęp Trolle sieciowe (Trollae) stanowią dużą i rosnącą część populacji użytkowników usług oferowanych w sieci globalnej, w tym Usenetu. Jak podają [1], [2] i [3], ich udział w całkowitym ruchu wacha się od sześćdziesięciu ([2]) do osiemdziesięciu ([3]) procent całkowitego ruchu w Usenecie, liczonego objętością tekstu ([2],[3]) lub liczbą nagłówków ([1],[2]). Ich dotychczasowa działalność jest powszechnie uważana za szkodliwą, z czym autorzy niniejszego opracowania nie mogą się zgodzić. Uważamy bowiem, że ich zachowanie jest wynikiem źle rozładowywanej frustracji, tak jak to przedstawiają nieliczne zapiski samych trolli, np. [4] i [5]. Celem niniejszego opracowania jest zaproponowanie podziału trolli na gatunki na podstawie różnic w ich zachowaniu oraz wskazanie potencjalnych zastosowań, metod udomawiania oraz technik hodowlanych. Niniejsza praca została podzielona następująco. W części 1 prezentujemy metodologię naszego podziału. W części 2 przedstawiamy proponowany podział gatunkowy. W części 3 opisujemy potencjalne możliwości udomawiania trolli i płynące z tego korzyści. Część 4 zawiera podsumowanie. Metodologia Nasze badania oparliśmy na rowinięciu Metody Wniosków Arbitralnych zaproponoweanej w [6] i zastosowanej z powodzeniem w [1]. Zgromadziliśmy wstępnie 234 876 postów z 45 grup dyskusyjnych z hierarchii pl, następnie skompresowaliśmy wszystkie dane w formacie JPEG, po czym rozpakowaliśmy i z uzyskanej liczby 387 093 postów wybraliśmy 10% naszym zdaniem najciekawszych. Porównywaliśmy je z grupą kontrolną, złożoną z postów wysłanych na grupy dyskusyjne: alt.jacek, alt.pl.gry.pirackie, soc.culture.polish oraz alt.binaries.erotica.sex.in.the.morning. Zwracamy uwagę na wątpliwości co do poprawności metody, nasuwające się po lekturze [7] oraz na pracę [8], która rozwiewa te wątpliwości. Podział Gatunkowy Na podstawie obserwacji i wniosków poczynionych we własnym zakresie, wyodrębniliśmy następujące gatunki trolli sieciowych. TROLL ZWYCZAJNY (obscenicus vulgaris). Najprostszy z istniejących gatunków trolla. Charakteryzują go prymitywne formy wypowiedzi, zawierające na ogół nieskładne złożenia przypadkowo dobranych wyrazów. Wynika stąd, że troll zwyczajny nie umie czytać ani pisać, a słowa wpisuje za niego najprawdopodobniej schwytany siłą człowiek (stres spowodowany niewolą tłumaczy wielką liczbę błędów ortograficznych obecnych w tych wypowiedziach). Troll zwyczajny wyraźnie preferuje słowa zaczynającie się na głoski k, ch oraz p, rzadziej d oraz j. Prawdopodobnie wynika to z brzmienia tych głosek, które jest przyjemne dla ucha trolla. Podejrzewamy, że dźwięki te mogą mieć również istotne znaczenie w obrzędach godowych. Najinteligentniejsze osobniki z tego gatunku potrafią wyrażać proste potrzeby, takie jak dostęp do środków odurzających i prymitywnych rozrywek. Stąd posty dotyczące zdobywania (zwanego przez trolle "ściąganiem" i "zasysaniem") tak zwanych cracków, a także pirackich gier komputerowych i nagrań muzycznych. Zachowania te zostały zręcznie opisane w [9]. TROLL ZAGRODOWY (macho netiquettivorus). Gatunek ten wywodzi się w prostej linii z trolla zwyczajnego. Niektórzy uczeni sugerują, że oba gatunki mogą mieć wspólne potomstwo ([2], [3], [9]), a nawet, że jest to w istocie ten sam gatunek ([10]). Różnice w zachowaniu są nieznaczne, ale wyraźne. Otóż po pierwsze troll zagrodowy nie atakuje kogo popadnie, a jedynie osoby pasujące do określonego wzorca, a po drugie - spontanicznie wykazuje pewne oznaki udomowienia! W większości przypadków troll zagrodowy atakuje osoby, które wchodzą nieproszone na teren grupy dyskusyjnej i łamią zasady tak zwanej Netykiety, opisanej na przykład w [11]. Mogą być to wręcz inne trolle! Troll zagrodowy charakteryzuje się umiejętnością stosowania skrótowców, takich jak "NTG" i "RTFFAQ" oraz konstruowania prostych zawołań, takich jak "PLONK pajacu" czy "tnij posty, do ciężkiej cholery!" (proszę zwrócić uwagę na obowiązkową obecność w tych zawołaniach słów zaczynających się od głosek p i ch - jest to atawistyczna pozostałość po przodku, trollu zwyczajnym). Są to oczywiście umiejętności nabyte drogą naśladownictwa (podobnie jak u papugi), jednak świadczą one o tym, że troll zagrodowy potrafi odróżniać jedne komunikaty od innych, a więc nadaje się do tresury. Trolle zagrodowe byłyby mało groźne, gdyby nie ich brutalne zachowanie. Największe zniszczenia sieją pojedynki trolli zagrodowych z wygłodniałymi trollami zwyczajnymi ([18]). Ponadto troll zagrodowy na ogół nie rozumie Netykiety, którą się żywi, co prowadzi do groźnych w skutkach nieporozumień. Podany ostatnio do wiadomości publicznej raport na temat pogryzień człowieka przez trolla ([12]), zawiera również opisy tragedii, w które zamieszane były trolle zagrodowe. Na uwagę zasługuje niebywała zdolność niektórych osobników do wchodzenia w związki symbiotyczne z innymi zwierzętami, w szczególności z pingwinami. Symbioza zachodzi najczęściej między trollem a Debianem Królewskim (Debian Rex) lub Kapelusznikiem Czerwonym Większym (Das Grosse RottKaeppchen). TROLL MANIAKALNY (antilocalisatora propirata). Gatunek ten jest wyjątkowo niebezpieczny, po pierwsze ze względu na swoją agresję, którą przewyższa inne trolle, po drugie ze względu na zdolność do niemal natychmiastowej regeneracji (raz ubity troll maniakalny rychło wraca na grupę), a po trzecie ze względu na przywiązanie do haseł, których zdecydował się "bronić". Na podstawie wieloletnich obserwacji doszliśmy do wniosku, że mechanizm uwewnętrzniania hasła, tak typowy dla trolla maniakalnego, zbliżony jest działaniem do sposobu, w jaki troll zagrodowy przyswaja sobie Netykietę. Troll maniakalny, zasłyszawszy w otoczeniu przypadkowe zdanie (na przykład "Quake jest lepszy od Unreala", "Światem rządzą Żydzi", "Macintosh rulez!"), zaczyna utożsamiać je z samym sobą. Sądzimy, że trolle maniakalne traktują te zdania jak swoje imiona. Jakakolwiek polemika z wybranym zdaniem jest podeptaniem imienia trolla, a więc wyzwaniem go na śmiertelny bój. Proszę jednak zauważyć, że troll maniakalny nie jest tak inteligentny jak troll zagrodowy, ponieważ w przeciwieństwie do niego nie może zostać przyuczony do niewygłaszania uwewnętrznionego hasła ani do jego zmiany. Liczne doświadczenia, podparte obserwacjami zaczerpniętymi z [3], [9] i [10], każą nam sądzić, że troll maniakalny, który generuje w Usenecie bardzo długie wątki angażujące liczne osoby postronne, nie rozumie słów swoich wrogów. Mimo usilnych prób, nie tylko naszych ([13]), nie udało nam się znaleźć jakichkolwiek związków skojarzeniowych między wypowiedziami ludzi, a odpowiedziami udzielanymi im przez trolle maniakalne. Ponadto troll maniakalny bardzo często spontanicznie atakuje przypadkowe osoby, które w jego mniemaniu podeptały jego imię. Takie sytuacje zdarzają się znacznie częściej, gdy w jednym miejscu spotka się kilka osobników trolla maniakalnego o różnych imionach. O tym, jak straszliwe mogą być tego skutki, świadczą chociażby [14], [15] i [16]. TROLL SAMOPOWTARZALNY (nudziarus dilletantus). Troll samopowtarzalny jest trollem unikalnym, gdyż charakteryzuje się bardzo niewielką dawką agresji. Zamiast tego, cierpi z powodu słowotoku - tym dłuższego, im mniej rozumie z wypowiedzi, do której się odnosi (zob. [10], [17]). Przejawia też skłonność do używania skomplikowanych słów, których oczywiście nie rozumie, a którymi zapewne chce zadziwić innych. Jeden z trolli odkrytych na grupie pl.rec.gry. komputerowe.rpg lubował się na przykład używaniu takich słów jak "konotacja" i "deklinacja" (zauważmy, że jedno zaczyna się na k, a drugie - na d). Istnieje hipoteza mówiąca, że troll samopowtarzalny lubi wsłuchiwać się w dźwięk własnego głosu, toteż pisanie listów mobilizuje go do dopisywania dalszego ciągu (nie wiemy jeszcze, na jakiej zasadzie następuje zakończenie pisania posta - prawdopodobnie ciągłe czytanie na głos prowadzi po pewnym czasie do ochrypnięcia). TROLL DYGRESYJNY (nudziarus offtopicus). Gatunek ten jest bliskim kuzynem trolla samopowtarzalnego, jednak zbiór jego zaineresowań jest znacznie węższy i koncentruje się wokół życia intymnego danego osobnika oraz jego prywatnych kontaktów z innymi użytkownikami Usenetu. Bardzo rzadko zdarza się, by troll dygresyjny wypowiadał się w wątku związanym z tematyką danej grupy. Trolle dygresyjne najchętniej przebywają w towarzystwie innych osobników tego samego gatunku, spotykają się nawet "na żywo" na tak zwanych "zjazdach grupowych". Żaden człowiek nie był nigdy świadkiem takiego zjazdu, ale zachodzi uzasadnione podejrzenie, że trolle dygresyjne odbywają je w celu rozmnażania się. Hodowla Do tej pory uważano, że za wyjątkiem pojedynczych egzemplarzy troll jest zbyt dziki, by go hodować. My jednak jesteśmy innego zdania. Troll to zwierzę spontaniczne i bezpretensjonalnie szczere w swojej żywiołowości. Te cechy możemy wykorzystać na naszą korzyść. Poniżej przedstawiamy wskazówki dotyczące każdego z omówionych wcześniej gatunków. Troll zwyczajny niestety jest zbyt nieufny i nadpobudliwy, by trzymać go w domu. Możemy jednak wykorzystać go do rozrywki, podkarmiając niewielkimi ilościami małych postów i obserwując, jak w figlarny sposób dopada te kąski (nie możemy jednak przesadzać z karmieniem, gdyż troll mógłby zbytnio przybrać na wadze i grupa dyskusyjna mogłaby zapaść się pod jego ciężarem). Istnieją również militarne zastosowania trolla zwyczajnego: otóż solidnie podkarmiając go i wabiąc na grupę dyskusyjną nieprzyjaciela, wprowadzamy zamęt w szeregi wroga i wiążemy jego siły. Można to traktować jako wielce skuteczny atak typu Denial of Service. Troll zagrodowy, jako zwierzę przejawiające skłonność do udomowienia, może zostać wytresowany do obrony obejścia. Jeśli nauczymy go ograniczać liczbę wysyłanych postów do rozsądnych rozmiarów, zyskujemy znakomitego wojownika gotowego oddać życie za naszą grupę, a przy tym stosującego się do naszej wykładni Netykiety. Należy jednak powstrzymywać trolla zagrodowego przed zaczepianiem innych trolli, gdyż inaczej oba zwierzęta mogłyby wdać się w walkę, w której nasz troll mógłby odnieść rany. Pamiętajmy też, że conajmniej 60% populacji dzikich trolli to nosiciele wścieklizny ([19]), a nie chcemy, by nasz pupil zaraził się jakimś paskudstwem. Troll maniakalny jest niestety bezużyteczny, gdyż jego umiejętności komunikacji z człowiekiem są prawie zerowe. Nauka okazuje się bezradna wobec tak daleko posuniętego zdziczenia. Ze względu na wysoki stopień agresji i ekspansywność niemożliwe jest także izolowanie go. Uważamy, że jakakolwiek hodowla trolla maniakalnego powinna być prawnie zakazana. Troll samopowtarzalny to przede wszystkim osobnik niegroźny i samowystarczalny. Nie musimy nawet odpowiadać na jego posty, gdyż nie oczekuje on tego od nas. Możemy za to wykorzystać go do zabawaiania niechcianych gości, których nie chcemy z hukiem wyrzucać. Nie dość, że troll samopowtarzalny przegada każdego adwersarza, to może nawet wystraszy go rozmiarem i zawiłością generowanych wypowiedzi. Jak dotąd nie znaleźliśmy zastosowań dla trolla dygresyjnego, ale prowadzimy intensywne badania pod tym kątem. Prawdopodobnie najwygodniej byłoby utworzyć dla niego jakiś rezerwat, gdzie mógłby bez końca oddawać się pogaduszkom z innymi trollami, odciążając grupy dyskusyjne od swojej obecności. Sądzimy, że skarb państwa mógłby sfinansować projekt wyłapania wszystkich trolli dygresyjnych i przetransportowania ich na kanały IRCowe lub fora dyskusyjne na stronach WWW. Według obliczeń wykonanych w [20] taka inwestycja zwróciła by się w ciągu czterech lat. Podsumowanie W niniejszym opracowaniu przedstawiliśmy ktrótki przegląd gatunków i zastosowań trolla sieciowego. Liczymy na to, że nasza praca zapoczątkuje nową erę w postrzeganiu trolla jako nieodłącznego składnika sieciowego ekosystemu. Jego wpływ na nasze środowisko naturalne jest przeogromy. Wierzymy, że przy odrobinie wysiłku wpływ ten może okazać się także korzystny. Bibliografia [1] "Rozkład Statystyczny Populacji Użytkowników Usenetu w Oparciu o Reprezentatywną Próbę 20 Polskich Grup Dyskusyjnych" - J.Kowalski, W.Bańcer, A.Gidyńska, X 1999 [2] "Troll Sieciowy - Mit Czy Rzeczywistość?" - W.Bańcer, M.Minicki, II 1996 [3] "Tendencje i Kierunki Zmian Psycho-Społecznych Wśród Młodzieży i Dorosłych Pod Wpływem Zgubnego Działania Tak Zwanego Usenetu" - T.Surmacz, A.Stępień, V 2001 [4] "Ja i moja pracownia" - W.Macewicz, X 2002 [5] "Mój Mac i ja" - W.Orliński, I 2001 [6] "Metoda Wniosków Arbitralnych Jako Środek Służący Przyspieszeniu Gromadzenia Danych" - W.Setlak, A.Uchański, M.Przasnyski, M.Borkowski, VII 1992 [7] "Zbiór zadań z analizy matematycznej" - J.Banaś, S.Wędrychowicz, 1993-1997 [8] "Analiza Jest Dla Frajerów" - J.Wesołowski, J.Kowalski, Ł.Chmielewski, II 2002 [9] "Dziesięć Lat w Dżungli" - M.Brzozowski, P.Ryk, IV 1993 [10] "Wnioski Empiryczne z Kontrolowanej Hodowli Trolli" - K.Ferenc, P.Ryk, M.Ferlas, XII 1999 [11] "FAQ grupy pl.rec.gry.komputerowe" - praca zbiorowa pod redakcją J.Hirnego [12] "propozycja zmiany statusu grupy pl.sci.historia - RFD 1" - G.Bednarczyk, XI 2002 [13] "Jest trollistycznie, czyli jak wywołałem trzecią wojnę światową" - D.Michalski, VI 2000 [14] Dyskusja "Kultura niektorych ludzi" na grupie pl.rec.gry.komputerowe, XI 2002 [15] Dyskusja "(OT) PC Vs Konsole" na grupie pl.rec.gry.komputerowe, XI 2002 [16] "Wojny Branżowe - Teksty o Stanie Miesięczników Okołogrowych Opublikowane na Grupie Dyskusyjnej Pl.Rec.Gry.Komputerowe w Latach 1997-2001, z Dołączonymi Komentarzami" - A.Gottwald, I.Zagańczyk, J.Mrzigod, J.Hirny, III 2002 [17] "Nasz Własny Troll, czyli Jak Hodowaliśmy Zilla" - C.Matkowski, M.Luch, J.Budzisz, IX 1999 [18] "Obrzędy Godowe Użytkowników Grupy Dyskusyjnej Pl.News.Nowe-Grupy" - K.Sobczak, W.Mroczek, K.Ferenc, X 2002 [19] "Choroby Zakaźne Wśród Trolli" - M.Liszewski, J.Osiejewski, III 2001 [20] "Analiza roli trolla w życiu Usenetu w kontekście stanu finansów publicznych" - M.Kaczyński, A.Jachacy, VI 1998 Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Rudka 2008-10-21, 23:12:17 Przydługie te mądrości naukowe wywody ,ale wyszło mi na to ,że troli tu dostatek ,
nie wyłączając mnie. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-10-21, 23:18:40 Rudka,bo trzeba być kompletnym przygłupem ,żeby sie zajmować takimi nie przymierzając "bajeczkami" dla "niedorozwojów umysłowych" .
Jak sobie pomysle ,ze są tacy "nałókofcy",którzy sie takimi pierdołami zajmują to ogarnia mnie rozpacz nad ludzką głupotą. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Rudka 2008-10-22, 00:38:02 To są tylko pozytywnie zakręceni świrusy .
Kazdy ma swoje słabości i zboczenia. :lol: -przyznam sie ,ze ogarnęłam połowe tekstu a może malutką cząstke ze zrozumieniem -no cóż moje iq -jest marniutkie . testu sobie już więcej robić nie będe :( :( Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-10-22, 08:27:36 Cytuj z: Rudka 2008-10-22, 00:38:02 ...no cóż moje iq -jest marniutkie . Chyba sobie robisz jaja :lol: Zobacz na iq zajmujących sie takimi badziewiami? Już nie wspomne jakim trzeba być świrem ,zeby czytać takie banały :lol: ,wyszukiwać z uporem maniaka takich info w necie ,"tosz" to trzeba być albo zwykłym pajacem,albo mieć jakąs chorobe psychiczną :( Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: slawek 2008-10-22, 09:04:14 Pierdoły pierdołami ;) ale jakże trafnie oddają ....... 8)
P.S. zabolało ;) jak widzę Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-10-22, 09:13:00 Cytuj z: slawek 2008-10-22, 09:04:14 Pierdoły pierdołami ;) ale jakże trafnie oddają ....... 8) P.S. zabolało ;) jak widzę Chyba se jaja robisz .Zabolało? To ty nie mozesz znieść,że pisze tu na Forum i to Ciebie boli i to Ty siedzisz i szukasz w necie info ,żeby mnie osmieszyć ,czy coś w tym stylu ,ale robisz to tak nieudolnie ,że po prostu smiesznie-po prostu "karmisz trolli",nic nie możesz napisac madrego.Na mnie nie działają takie "wynalaski" "nałókofców" ,a już na pewno nie wypociny "przygłupów" idących ich śladem :) Tą kase ,którą przeznaczają na te "idiotyzmy",które są potrzebne tylko "idiotom" ,mogliby spożytkować na coś o wiele ,wiele mądrzejszego ,ale niestety oni nie potrafią odróżnić głupoty od mądrości 8) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Syriusz 2008-10-22, 13:21:28 Wszedlem na ta strone aby posmiac sie troche i rzeczywiescie jest z czego. Edyta masz racje.
pozdrawiam Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-10-25, 12:34:49 Czarny humor;
http://www.dziennik.pl/zycienaluzie/hity-internetu/article256444/Oto_najglupsi_kierowcy_na_swiecie.html Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: grizzly 2008-10-25, 21:39:52 Cytuj z: Edyta 2008-10-25, 12:34:49 Czarny humor; http://www.dziennik.pl/zycienaluzie/hity-internetu/article256444/Oto_najglupsi_kierowcy_na_swiecie.html To mi przypomina zmagania Kangura z "kan-DYDAMI" i Jurka ogolnie ze "zdrowiem i zyciem", wspolny mianownik to stosowanie: wlasnego pomyslu - "majsterkowania metabolicznego" 8) :P :cry: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: kangur 2008-10-26, 07:47:41 - Nie chcialbys synku zobaczyc swojej siostrzyczki, ktora przyniosl nam bocian?
- Nie mamusiu, wolalbym raczej zobaczyc tego bociana. ********* -Mamusiu, czy moge isc na podworko sie pobawic? -Z ta dziura w rajstopach? -Nie, z Basia z trzeciego pietra. ******* Jas i Grzes przychdza do babci. -Babciu, czy ty mozesz miec dzieci? -Nie zlociutki. - A widzisz, mowilem ci, ze babcia to samiec! ******* Trzech chlopakow sprzeczaja sie, czyj wujek jest wazniejszy. -Moj jest bispupem - mowi pierwszy - wszyscy mowia do niego Wasza Wielebnosc. -Moj jest kardynalem i mowi sie do niego Eminencjo! -A moj wazy 200 kilo i ludzie jak go widza mowia - "O Boze" ****** Maly Jas puka do drzwi sasiada: - Tatus prosi aby pan pozyczyl..... - Cukier, sol - zgaduje sasiad. - Nie, korkociag. - Korkociag? Powiedz tatusiowi, ze zaraz sam przyniose. ******* - Jak sie robi dzieci? - pyta sie Jas ojca. - Wklada sie najdluzsza rzecz ciala, tam gdzie mamusia robi siusiu - oglednie uswidamia ojciec syna. Po chwili przybiega starsza siostra Jasia. - Tato, Jasiu chyba zwariowal, wklada noge do sedesu. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: martyna opty 2008-10-26, 09:55:03 Trzej turyści idą szlakiem górskim, patrzą a tu siedzi baca i pierze kota w misce.
Turyści: Baco ale przecież kota sie nie pierze! Baca: Pierze sie,pierze Turyści wracają a baca płacze nad zwłokami kota.Baco przecież mówiliśmy Ci że kota sie nie pierze a Baca na to: Pierze sie pierze tylko że nie wykręca :D Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-10-26, 10:00:49 Cytuj z: martyna opty 2008-10-26, 09:55:03 Trzej turyści idą szlakiem górskim, patrzą a tu siedzi baca i pierze kota w misce. Turyści: Baco ale przecież kota sie nie pierze! Baca: Pierze sie,pierze Turyści wracają a baca płacze nad zwłokami kota.Baco przecież mówiliśmy Ci że kota sie nie pierze a Baca na to: Pierze sie pierze tylko że nie wykręca :D "boszesz",jakie to śmieszne!!! normalnie boki zrywac ... Jak jeszcze znasz jaki tego typu dowcip to napisz ,posmieje sie .... 8) :P Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: lekarka 2008-10-26, 15:47:30 1.Czasy kryzysu finansowego... :)
Dzwoni jeden bankier do drugiego bankiera... -Ty, jak się czujesz w kryzysie... - Normalnie, jak niemowlę, ... ... ...całą noc płakałem i od rana zrobiłem 10 kupek. 2.Czym się różni fundusz inwestycyjny od pizzy? W czasie kryzysu pizzą mozna wyżywić 4-o osobowa rodzinę... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-10-29, 08:44:08 Fragment wywiadu z Gustawem Holoubkiem:
"Przytocze taki obrazek obyczajowy, który moim zdaniem dobrze ilustruje to,co sie teraz dzieje w polskiej polityce. W jednym z teatrów na próbie Kalina Jędrusik zapaliła papierosa. Na scenie nie wolno palić papierosów. Zbliżył się strażak i powiedział: "Proszę zgasić papierosa, bo tu nie wolno palić". A Kalina jak Kalina - z wdziękiem odparła: "Odpierdol się strażaku". I on strasznie się zamyślił, poszedł za kulisy i tam trwał jakiś czas. Potem nabrał powietrza, wrócił na scenę, ale tam już nie było Kaliny, tylko Basia Rylska. On jednak tego nie zauważył, bo oczy zaszły mu bielmem z wściekłości, i krzyknął do Rylskiej: "Ja też potrafię przeklinać, ty kurwo stara!". Kompletnie zdumiona Basia pobiegła do Edwarda Dziewońskiego, który był reżyserem spektaklu, i powiedziała mu, że strażak zwariował, bo ją zwyzywał bez żadnego powodu. Dziewoński strasznie się zezłościł, poszedł do strażaka i powiedział: "A pan jest chuj!". Przy czym strażak też już był inny. Więc tak wygląda życie polityczne w naszym kraju." Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Halina Ch. 2008-11-02, 12:39:17 Przychodzi pijany chłop do domu. Zamknął drzwi i na całe gardło z progu krzyczy:
- Przyszedłeeeeeemm! Ostrym ruchem nogi, zrzuca lewego buta, ten ulatuje w koniec korytarza, potem zrzuca prawego, który zostawiwszy na suficie ślad podeszwy, pada na podłogę. Silnie klnąc pod nosem, i czepiając się rękoma ścian, przechodzi do kuchni, gdzie wywraca stół, taborety i bije naczynia. - Ja przyszedłemmmm! Następnie, przechodzi do pokoju, zrzuca z półek wszystkie książki, wywraca telewizor, bije kryształową wazę. I znowu na całe gardło: - W domu jestemmm! Przechodzi do sypialni, zrywa z łóżka prześcieradło, rzuca je na podłogę i depcze nogami. - Przyszedłeeemm... W domuuu jeestemmm! Nareszcie opadłszy z sił, pada plecami na łóżko i wzdycha: - Jak zajebiście być kawalerem.... :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-11-02, 15:05:00 Cytuj z: Halina Ch. 2008-11-02, 12:39:17 Przychodzi pijany chłop do domu. Zamknął drzwi i na całe gardło z progu krzyczy: - Przyszedłeeeeeemm! Ostrym ruchem nogi, zrzuca lewego buta, ten ulatuje w koniec korytarza, potem zrzuca prawego, który zostawiwszy na suficie ślad podeszwy, pada na podłogę. Silnie klnąc pod nosem, i czepiając się rękoma ścian, przechodzi do kuchni, gdzie wywraca stół, taborety i bije naczynia. - Ja przyszedłemmmm! Następnie, przechodzi do pokoju, zrzuca z półek wszystkie książki, wywraca telewizor, bije kryształową wazę. I znowu na całe gardło: - W domu jestemmm! Przechodzi do sypialni, zrywa z łóżka prześcieradło, rzuca je na podłogę i depcze nogami. - Przyszedłeeemm... W domuuu jeestemmm! Nareszcie opadłszy z sił, pada plecami na łóżko i wzdycha: - Jak zajebiście być kawalerem.... :lol: Czy sa tu na Forum jacyś kawalerzy,którzy lubia se popic i okrutnie nie lubiom klnac? :P Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: afmfo 2008-11-02, 18:40:53 Umiera człowiek w domu. Konając poczuł z kuchni zapach jego ulubionych ciasteczek. Zwlókł się z łóżka i resztkami sił powlókł się do kuchni. Już prawie miał jedno w ręce a tu nagle żona ścierką po łapach:" Zostaw !!! To na stypę!!!!"
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Blackend 2008-11-02, 21:13:10 - A teściowa to dokąd?
- no na cmentarz - taaak, a rower to kto przywiezie? Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-11-03, 21:50:44 http://zegarsmierci.info/cena-zwlok
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: grizzly 2008-11-03, 21:59:14 Cytuj z: Edyta 2008-11-03, 21:50:44 http://zegarsmierci.info/cena-zwlok Ciekawe ile wyszlo "Smutnej Teresie" i "kan-DYDOM" ??? :P :P :P Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-11-03, 22:06:27 Ciekawe kogo pogrązył alkohol :P
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-11-03, 22:31:28 przychodzi facet do baru i zagaduje do barmana:
- wie pan jak sie nazywa rosol z wielu kur? - nie - rosol sk*****lu! barmanowi sie spodobalo, wiec idzie do szefa: - wie pan jak sie nazywa rosol z wielu kur? - nie - rosol ty ch**u! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-11-03, 22:37:00 http://picasaweb.google.pl/JKMJanuszJJJ/KonkursDonaldCastro#
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: martyna opty 2008-11-03, 22:37:23 Cytuj z: Edyta 2008-11-03, 22:31:28 przychodzi facet do baru i zagaduje do barmana: ale sie uśmiałam :D :D :D :D teraz to ja potrzebuje pieluchomajtek bo popuściłam :P- wie pan jak sie nazywa rosol z wielu kur? - nie - rosol sk*****lu! barmanowi sie spodobalo, wiec idzie do szefa: - wie pan jak sie nazywa rosol z wielu kur? - nie - rosol ty ch**u! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-11-04, 20:43:07 Pierwszy dzien w domu
Nowy mezczyzna w domu to radosc dla kobiety, ale i nowe obowiazki. Nie mozna zapominac o tym, ze czesto nie znamy rodowodu, ani nawet poprzedniej wlascicielki naszego nowego pupila. Nie wiemy, jak byl traktowany i jakie ma nawyki. Na wszelki wypadek nie nalezy wykonywac zbyt gwaltownych ruchów, lepiej tez unikac podnoszenia glosu, bo moze sie skulic, schowac za szafa i trzeba bedzie wlaczyc odkurzacz zeby go wyploszyc. Dlatego juz od progu przemawiamy do niego lagodnym, acz stanowczym glosem. Ukladamy na kanapie, glaszczemy po glowie (ostroznie, bo moze nieprzyzwyczajony) i pozwalamy mu zatrzymac paletko, by czul zapach z poprzedniego domu. Pierwsza noc jest zazwyczaj najtrudniejsza, poniewaz moze pochlipywac i piszczec, ale musimy wykazac sie konsekwencja i nie brac go od razu do swojego lozka, zeby sie nie przyzwyczail. Zle nawyki Juz po kilku dniach pobytu nowego mezczyzny w domu orientujemy sie pobieznie, jakie ma nawyki. Najczesciej przywiazuje sie do miejsca, na którym spedzil pierwsza noc, czyli kanapy i tam zalega w pozycji horyzontalnej. Czesto z pilotem od telewizora w dloni. Czasem z gazeta, sporadycznie z ksiazka. Poniewaz malo mowi, mogloby sie wydawac, ze mysli, ale najczesciej okazuje sie, ze to tylko zludzenie. Gdy czuje glod, opuszcza legowisko i buszuje po kuchni. Wtedy najlepiej byc w domu i szybko zrobic mu cos do jedzenia. W przeciwnym razie w kuchni zastaniemy wypietrzone grzbiety brudnych naczyn, pod stopami lepkie substancje, a wszystko posypane zgrzytajacym cukrem i okruszkami chleba. W lodowce natomiast puste kartony po mleku. W zadnym wypadku nie wolno wtedy bic mezczyzny. Bo ucieknie. Karmienie Karmienie mezczyzny zwykle nie jest zbyt skomplikowane i nawet srednio zdolna kulinarnie kobieta udzwignie ten ciezar, w niektorych przypadkach rowniez i zwiazane z tym koszty. Nie nalezy sie tez stresowac opinia mezczyzny na temat smaku podawanych dan, bo i tak zadna z nas nie potrafi gotowac tak, jak jego mamusia. Podajemy zatem cokolwiek, byle bylo cieple, poniewaz on i tak nie oderwie oczu od gazety lub telewizora. Podobno znane sa przypadki ze udalo sie nauczyc mezczyzne, zeby kanapki jadl nad talerzem i nie w lozku oraz nie podjadal z rondla, ani tez nie gryzl calego peta kielbasy jak barbarzynca, ale informacje te nie zostaky potwierdzone naukowo. Jedno jest pewne - mezczyzna lubi dostawac jesc regularnie i szybciej sie wtedy oswaja. Pielegnacja - ubieranie Pielegnacja mezczyzny wymaga wielu staran i nieustannego nadzoru. Nikt, kto jeszcze nie hodowal w domu mezczyzny, nie zdaje sobie sprawy, jaki obowiazek bierze na swoje barki zarowno w dni robocze jak i w swieta. Pierwszorzedna sprawa jest skompletowanie nowej garderoby. W przeciwnym wypadku mezczyzna nie porzuci rozciagnietego podkoszulka i wypchanego na kolanach dresu. No chyba, ze sie na nim rozpadna ze starosci. Potem juz tylko trzeba podsuwac mu rano gotowy zestaw do ubrania, prac, czyscic, prasowac, przyszywac guziki, zestawiac kolory i chwalic, ze swietnie wyglada. I bywa, ze jedynym znakiem uznania za pielegnacje mezczyzny jest odcisk obcej szminki na jego kolnierzyku. Pielegnacja - higiena Sa mezczyzni, ktorzy boja sie wody jak ognia, ale takich na szczescie mozna wyczuc na odleglosc. Pozostali uwielbiaja sie chlapac w lazience godzinami. Co za tym idzie, musisz zaakceptowac (bo jeszcze nikt nie wymyslil na to sposobu) permanentnie podniesiona deske, brudna wanne, zachlapania w promieniu 5 metrow, nie zakrwcona paste, wode w mydelniczce i zdeptany na podlodze, twoj osobisty bialy reczniczek. W skrajnych przypadkach, dzieki wieloletnim wysilkom, mozna przyuczyc mezczyzne do obcinania paznokci u nog. Co prawda zrobi to na podloge, ale twoje lydki po spedzonej wspolnie nocy nie beda wygladaly jak po walce z bengalskim tygrysem. Pielegnacja - kosmetyki Zazwyczaj mezczyzni niechetnie uzywaja kosmetykow, ale pianke do golenia i dezodorant podbieraja z twojej polki, a do tego bezczelnie pyskuja, ze ma za bardzo kwiatowy zapach. Czesto ida dalej i podlaczaja sie rowniez do szamponu i odzywki, pasty i plynu do plukania ust. To jest irytujace, ale jeszcze nie naganne. Niepokoic sie trzeba, kiedy ubywa brokatowego pudru, szminki, a zwlaszcza kiedy zauwazasz, ze ktos chodzil w twojej koronkowej bieliznie... Zdrowie W przypadku mezczyzny nawet najlzejsze przeziebienie lub katar moga byc niebezpieczne i brzemienne w skutki. Nie dla niego oczywiscie, tylko dla nas. Wystarczy stan podgoraczkowy albo lekkie skaleczenie i mamy w domu rozhisteryzowana, konajaca ofiare, ktora wymaga od nas wysoko wyspecjalizowanej opieki medycznej i psychoterapii, oraz zapewnien, ze na pewno nie umrze. Nadludzkim wysilkiem woli i cierpliwosci musimy jakos przezyc te erupcje hipochondrii i wyzbyc sie jakichkolwiek zludzen, ze gdy my bedziemy umierac w malignie na zapalenie pluc, ktos poda nam szklanke wody. W sytuacji naszej choroby on przyjdzie i zapyta "a co dzisiaj mamy na obiad?". Ruch Oprocz waskiej grupy fascynatow czynnego wypoczynku, mezczyzna, tak jak kot, potrafi przyjemnie przezyc zycie, nie opuszczajac zamknietych pomieszczen. Nie liczac krotkiego dystansu "do" i "z" samochodu. Bedzie sie wic jak diabel pod kropidlem, gdy sprobujemy namowic go na spacer. Gotow jest wtedy nawet wziac sie za jakas prace domowa i lepiej nie stawac mu w tym na przeszkodzie. Ostatnia deska ratunku, zeby utrzymac jego i siebie w kondycji, jest sprowokowanie aktywnosci seksualnej. To nam rozwiaze kwestie jogi, aerobiku, gimnastyki artystycznej, hiperwentylacji i drenazu limfatycznego. Sposob domowy - tani i zdrowy. Mnozenie Ukoronowaniem wzorowej hodowli jest uzyskanie zdrowego potomstwa. Tu nie mozna popelnic czestego bledu czekajac, az mezczyzna sam sie rozmnozy, ani tez zywic nadziei, ze wzbogacenie hodowli o drugiego mezczyzne rozwiaze te palaca kwestie. Otoz nie rozwiaze, najwyzej sie pozagryzaja. A zatem pamietajmy, ze w rozmnazaniu mezczyzny musimy mu pomoc i odegrac w tym kluczowa role. Jedyne, co mezczyzna powinien samodzielnie mnozyc, to srodki na wychowanie potomstwa. Kontrola Kiedy nacieszymy sie juz naszym mezczyzna, a on oswoi sie z nami i zacznie ufnie jesc z reki, mozemy zaczac delikatnie wypuszczac go z domu. Najpierw tylko do pracy, potem do mamusi na obiad, a za dobre sprawowanie nawet na piwo z kolegami. Ale trzeba byc czujnym. Wprawdzie nie mozna go przykuc do kaloryfera, ani wszedzie mu towarzyszyc, ale od czego mamy komorki. Jak ma czyste sumienie i kocha, to sam sie melduje srednio co godzine, przynajmniej SMS-em. Martwic sie nalezy, gdy za dlugo "abonent jest czasowo niedostepny". Wtedy trzeba przykrocic smycz, bo byloby wielkim marnotrawstwem, gdyby naszego wypielegnowanego ulubienca uzywala jakas fladra. I to za nasze pieniadze. Tresura Predzej wielblada przeprowadzisz przez ucho igielne, niz nauczysz czegos mezczyzne. Tresura powinna odbywac sie w wieku szczeniecym i jesli zostala zaniedbana w rodzinnym gniezdzie, to nie mamy zadnych szans, zeby to zmienic. W wypadku braku elementarnych zasad dobrego wychowania, najlepiej po prostu zmienic egzemplarz na inny. Nie usypiac!!! Mozna przeciec oddac w dobre rece irytujacej nas od dawna kolezanki, zostawic w schronisku wysokogorskim, badz porzucic w lesie na parkingu. Czas wolny Mezczyzne nabywamy w przekonaniu, ze wypelni nam przyjemnosciami nasz czas wolny. I tu nastepuje duze rozczarowanie, gdyz okazuje sie, ze w zwiazku z posiadaniem mezczyzny nie mamy juz czasu wolnego. Raczej pozostaje nam zorganizowac jego czas wolny, zeby nie zgnusnial do reszty. Niektore optymistki odnajduja sie, ogladajac transmisje sportowe, lepiac samolociki, albo przekopujac ogrodek jego rodzicow. Pesymistki biora drugi etat, prace zlecone i robia blyskotliwe kariery. Posluszenstwo Mezczyzni nigdy nie sluchaja tego, co sie do nich mowi. Maja co prawda dwoje uszu, ale jedno z nich sluzy do wpuszczania naszych slów, drugie natomiast do natychmiastowego ich wypuszczania. Jesli czasem wydaje sie nam, ze sluchaja naszych wywodow w skupieniu na twarzy, to niechybnie boli ich brzuch, albo musza niezwlocznie udac sie do toalety. Dlatego proby obarczenia ich nawet pozornie prostymi obowiazkami, takimi jak zrobienie podstawowych zakupow, wyrzucenie smieci lub podlanie kwiatka podczas naszej nieobecnosci, nie maja najmniejszego sensu i powoduja w nas samych niepotrzebna irytacje. Sztuczki Jezeli trafil nam sie mezczyzna o wesolym i skorym do zabawy usposobieniu, mamy szanse nauczyc go paru sztuczek, ktore ulatwia nam nieco zycie. Na przyklad wracanie do domu na telefoniczne zawolanie, celnosc przy korzystaniu z toalety, umiejetnosc wrzucania brudnej bielizny do wnetrza pralki, aportowanie dobr materialnych, oraz uzywanie ze zrozumieniem slow - "prosze", "przepraszam" i "dziekuje". Ot, taka edukacyjna zabawa. Na efekty trzeba dlugo czekac, ale nie zaszkodzi sprobowac. Wlasny kat Bardzo wazne, zeby mezczyzna mial w domu swoje miejsce, gdzie moglby sie schowac i nie platac sie nam pod nogami. Najlepiej wlasny pokoj z biurkiem pelnym nietykalnych swietosci, ryczacym telewizorem, nietykalnym legowiskiem, gdzie moglby drzemac, udajac, ze ciezko pracuje. Pamietajmy, ze nie wolno nam tam wchodzic bez potrzeby i bez pukania. Zreszta bylby to duzy szok dla naszego poczucia estetyki i porzadku. Wkraczamy tam tylko w ostatecznosci, kiedy zaczyna brzydko pachniec w mieszkaniu. Najlepiej w skafandrze do utylizacji radioaktywnych odpadow. Mezczyzna w lozku Nieuniknione, ze raczej predzej niz pozniej mezczyzna bedzie sie wpychal do naszego lozka. Wslizgnie sie od sciany, odepchnie lapami i zrzuci nas w nocy na podloge, a wczesniej sciagnie z nas koldre. Jesli jakims cudem nie damy sie zrzucic, uczepi sie nas jak osmiornica, przygniecie calym ciezarem i bedzie chrapal prosto do ucha. Wlasciwie nie ma na to sposobu, ale pewnym pocieszeniem jest fakt, ze mezczyzna wydziela bardzo duzo ciepla i mozna zaoszczedzic na ogrzewaniu w okresie jesienno-zimowym. Zabawki Mezczyzna najbardziej lubi bawic sie "w doktora". Niestety, jak we wszystkim, nie zna umiaru, a my nie zawsze mamy ochote mu w tym towarzyszyc, bo mamy swoja prace i potrzebe przespania chocby szesciu godzin na dobe. Dlatego tez, zeby sie nie nudzil, albo nie szukal innego towarzystwa, trzeba mu pozwolic bawic sie jego ulubionymi zabawkami. Nowym samochodem, motorem, kinem domowym, albo monumentalnym sprzetem grajacym, w najlepszym wypadku najnowsza komorka z internetem i wodotryskiem. Wazne, zeby sie czyms zajal, a my w tym czasie bawimy sie w naprawiacza kranow, elektryka, stolarza, kucharke, zaopatrzeniowca... itd. itp. Sam w domu Zdarza sie tak, ze musimy pilnie wyjechac na pare dni i zostawic mezczyzne samego w domu. Wtedy zabezpieczamy, co tylko sie da. Kwiatki wynosimy do sasiadow, papugi do przyjaciolki, a oszczednosci do banku. Zostawiamy pelna lodowke i ogarniete mieszkanie, zeby mu bylo przyjemnie. Wracajac zastajemy kosmiczny balagan i pusta lodowke. Oddychamy z ulga, bo jesli byloby posprzatane, to znak, ze albo wcale nie spal w domu, albo ktos mu pomogl zacierac slady wiarolomstwa. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: adam319 2008-11-04, 21:27:39 Mogłabyś to streścić w dwóch, trzech zdaniach?
:-) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Enka19 2008-11-04, 21:44:29 Kto wygra ? Barack czy Obama?
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: ali 2008-11-04, 23:17:20 Cytuj z: Enka19 2008-11-04, 21:44:29 Kto wygra ? Barack czy Obama? globalne lichwiarstwo Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: afmfo 2008-11-05, 11:31:00 Taki dowcip znlazłam w internecie.Trochę obleśny ale śmieszny:
Przychodzi baba do lekarza: - Panie doktorze ciagle jestem wkurwiona, wszystko i wszyscy mnie wkurwiają, a najbardziej wkurwia mnie to, że wszystko mnie wkurwia, prosze mi pomoc! - Czy próbowala Pani w jakiś sposób się wyciszyć, uspokoić, np. spacery w lesie, parku wsród spiewu ptaków, spacerujac boso po trawie, kontakt z przyrodą bardzo pomaga... - E tam, Panie Doktorze - ptaki mnie wkurwiają, bo drą ryje, w trawie pełno robactwa, pajęczyny, gałęzie zaczepiają o ubranie, nie, nie, przyroda mnie wkurwia! - To może inny sposób, np. kąpiel w wannie pełnej piany z aromaterapią, przy nastrojowej muzyce? - E tam, Panie Doktorze, tego tez próbowałam piana mnie wkurwia, bo szczypie w oczy, muzyka mnie wkurwia, każda muzyka mnie wkurwia, ta nastrojowa najbardziej mnie wkurwia, a te olejki zapachowe, to dopiero wkurwiajace, kleją sie, lepią, plamią, nie, nie olejki najbardziej mnie wkurwiają! - No dobrze, to może sex? Jak wyglada Pani życie seksualne? - Sex !? A co to takiego? - Nie wie Pani co to sex!? No dobrze, zaraz Pani pokaże, proszę za parawan. Po chwili na parawanie lądują kolejne części garderoby: spodnie, spódnica, kitel, bluzka, biustonosz, majtki. Po kolejnej chwili słychać sapanie i wzdychania, wreszcie słychać głos kobiety: - Panie Doktorze, proszę się zdecydować? Wkłada Pan czy wyciąga, bo już mnie pan zaczyna wkurwiać Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-11-05, 12:05:35 Cytuj z: adam319 2008-11-04, 21:27:39 Mogłabyś to streścić w dwóch, trzech zdaniach?No bo wiesz...no ...tego...co ja chciałem powiedzieć....no wiesz no....ja ja kończylem tylko poprawczak i nie umiem do końca przeczytac tego długiego posta.Bardzo Cie lubie Edytko i prosze Cie jeszcze raz o streszczenie :) Adam :) Ja też Cie lubie :) Nie musisz sie wstydzić swojego wykształcenia.Jak sie jest człowiekiem dobrym,to nie wazne czy masz jakies dyplomy :) Otóż w moim poscie chodzi między innymi "sposób na menszczyzne " :) Pozdrawiam Cie najmocniej :) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-11-05, 16:06:00 Cytuj z: afmfo 2008-11-05, 11:31:00 Taki dowcip znlazłam w internecie.Trochę obleśny ale śmieszny: Przychodzi baba do lekarza: - Panie doktorze ciagle jestem wkurwiona, wszystko i wszyscy mnie wkurwiają, a najbardziej wkurwia mnie to, że wszystko mnie wkurwia, prosze mi pomoc! - Czy próbowala Pani w jakiś sposób się wyciszyć, uspokoić, np. spacery w lesie, parku wsród spiewu ptaków, spacerujac boso po trawie, kontakt z przyrodą bardzo pomaga... - E tam, Panie Doktorze - ptaki mnie wkurwiają, bo drą ryje, w trawie pełno robactwa, pajęczyny, gałęzie zaczepiają o ubranie, nie, nie, przyroda mnie wkurwia! - To może inny sposób, np. kąpiel w wannie pełnej piany z aromaterapią, przy nastrojowej muzyce? - E tam, Panie Doktorze, tego tez próbowałam piana mnie wkurwia, bo szczypie w oczy, muzyka mnie wkurwia, każda muzyka mnie wkurwia, ta nastrojowa najbardziej mnie wkurwia, a te olejki zapachowe, to dopiero wkurwiajace, kleją sie, lepią, plamią, nie, nie olejki najbardziej mnie wkurwiają! - No dobrze, to może sex? Jak wyglada Pani życie seksualne? - Sex !? A co to takiego? - Nie wie Pani co to sex!? No dobrze, zaraz Pani pokaże, proszę za parawan. Po chwili na parawanie lądują kolejne części garderoby: spodnie, spódnica, kitel, bluzka, biustonosz, majtki. Po kolejnej chwili słychać sapanie i wzdychania, wreszcie słychać głos kobiety: - Panie Doktorze, proszę się zdecydować? Wkłada Pan czy wyciąga, bo już mnie pan zaczyna wkurwiać Co powie Adam? Co powie Adam? Co Adam mi powie,co na to odpowie mi dzis ......................... :) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: adam319 2008-11-05, 16:25:11 Cytuj z: Edyta 2008-11-05, 12:05:35 Cytuj z: adam319 2008-11-04, 21:27:39 Mogłabyś to streścić w dwóch, trzech zdaniach?No bo wiesz...no ...tego...co ja chciałem powiedzieć....no wiesz no....ja ja kończylem tylko poprawczak i nie umiem do końca przeczytac tego długiego posta.Bardzo Cie lubie Edytko i prosze Cie jeszcze raz o streszczenie :) Adam :) Ja też Cie lubie :) Nie musisz sie wstydzić swojego wykształcenia.Jak sie jest człowiekiem dobrym,to nie wazne czy masz jakies dyplomy :) Otóż w moim poscie chodzi między innymi "sposób na menszczyzne " :) Pozdrawiam Cie najmocniej :) Cytuj z: adam319 2008-11-05, 13:57:28 Adam, i po co ten donos, nie bierz życia tak poważnie, jak Edyta chce używając cytatów wkładać w Twoje usta nigdy nie wypowiedziane słowa – to trzeba to pozostawić ocenie czytających. Przecież to tylko takie urozmaicenie dyskusji, w przeciwieństwie do smutnego bełkotu coniektórych. :-( Kompletnie mi się w główce pomieszało!. Sorki-resorki Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: afmfo 2008-11-06, 12:31:55 Dowcip dla Edyty
Za siedmioma górami, za siedmioma lasami, za siedmioma rzekami mieszkała sobie babcia. Pewnego dnia wyszła przed dom, złapała się za głowę i rzekła : " O Jezu jak ja daleko mieszkam" Pozdrawiam Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-11-06, 12:36:20 Cytuj z: afmfo 2008-11-06, 12:31:55 Dowcip dla Edyty Za siedmioma górami, za siedmioma lasami, za siedmioma rzekami mieszkała sobie babcia. Pewnego dnia wyszła przed dom, złapała się za głowę i rzekła : " O Jezu jak ja daleko mieszkam" Pozdrawiam To chyba dla"adama319" ,bo on lubi takie "spokojne" dowcipy-mnie możesz smiało "walić" "wulgaryzmami" -mnie to nie rusza :) -widocznie nie zrozumiałas mnie co pisałam w tamtym wątku :) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-11-06, 13:44:47 http://pl.youtube.com/watch?v=PfBStD6_4tY
http://pl.youtube.com/watch?v=XU2EtLHVoiI Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-11-06, 17:25:01 Jacy jesteśmy naprawde 8) :P
http://www.uw-team.org/index.php?id=nick/nick Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2008-11-14, 18:13:28 "Najlepsze na Świecie Ciasto Owocowe" - nie w żywieniu optymalnym, ale przeczytać warto :lol:
Składniki: - 1 kostka masla, - 2 szklanka cukru, - 1 lyżeczka soli - 4 jajka - 1 szklanka suszonych owoców, - 1 szklanka orzechów - sok cytrynowy - proszek do pieczenia - 3-4 szklanki dobrej whisky Sposób przygotowania: Przed rozpoczęciem mieszania składników sprawdź czy whisky jest dobrej jakości. Dobra ... prawda? Przygotuj teraz dużą miskę, szklankę itp. przybory kuchenne. Sprawdź czy na pewno whisky jest taka jak trzeba ... by być tego pewnym nalej jedną szklankę i wypij tak szybko, jak to tylko mozliwe. Powtórz operację. Przy użyciu miksera elektrycznego ubij kostke masla na puszysta mase, dodaj lyzeszke sukru i ubjaj dalej. W miedzyszasie zprawdz czy wisky jest na pewno taka jak czeba. Najlepiej sklaneczke. Otfórz druga butelkie jezli czeba. Wszus do mniski dwa jajki, obje szlanki z owosami i upijaj je mikserem. Spraws jakoz wiski zepy pootem gosie nie mufili sze jest trojnoca. Wszus do miszki szyska sul jaka masz w domu czy so tam masz szysko jedno so, f sumje fsale nie nie ma snaszenia so fszusisz ! Fypij skok sytrynnmowy. Fymieszaj fszysko z oszehami i sukrem fszystko jedno i frzudz monki ile tam masz fdomu, osmaruj piesyk masem i wyklej siasto na plache piesyka, usaw ko na 350 stofni, saaaamknij zwiszki. Spraws jakos fiski sostanej ot pieszenia siasta i is spas. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna*Opty* 2008-11-14, 20:53:16 Cytuj z: Opal 2008-11-14, 18:13:28 "Najlepsze na Świecie Ciasto Owocowe" - nie w żywieniu optymalnym, ale przeczytać warto :lol: Składniki: - 1 kostka masla, - 2 szklanka cukru, - 1 lyżeczka soli - 4 jajka - 1 szklanka suszonych owoców, - 1 szklanka orzechów - sok cytrynowy - proszek do pieczenia - 3-4 szklanki dobrej whisky Sposób przygotowania: Przed rozpoczęciem mieszania składników sprawdź czy whisky jest dobrej jakości. Dobra ... prawda? Przygotuj teraz dużą miskę, szklankę itp. przybory kuchenne. Sprawdź czy na pewno whisky jest taka jak trzeba ... by być tego pewnym nalej jedną szklankę i wypij tak szybko, jak to tylko mozliwe. Powtórz operację. Przy użyciu miksera elektrycznego ubij kostke masla na puszysta mase, dodaj lyzeszke sukru i ubjaj dalej. W miedzyszasie zprawdz czy wisky jest na pewno taka jak czeba. Najlepiej sklaneczke. Otfórz druga butelkie jezli czeba. Wszus do mniski dwa jajki, obje szlanki z owosami i upijaj je mikserem. Spraws jakoz wiski zepy pootem gosie nie mufili sze jest trojnoca. Wszus do miszki szyska sul jaka masz w domu czy so tam masz szysko jedno so, f sumje fsale nie nie ma snaszenia so fszusisz ! Fypij skok sytrynnmowy. Fymieszaj fszysko z oszehami i sukrem fszystko jedno i frzudz monki ile tam masz fdomu, osmaruj piesyk masem i wyklej siasto na plache piesyka, usaw ko na 350 stofni, saaaamknij zwiszki. Spraws jakos fiski sostanej ot pieszenia siasta i is spas. Baarso, baaaarso doopre siasto... %] Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2008-11-14, 21:56:41 Ciasto mniamuśne, tylko jeszcze nie wiem co z piecykiem, kiedy wszyscy poszli spać :lol: :lol:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Edyta 2008-11-14, 22:09:12 Cytuj z: Opal 2008-11-14, 18:13:28 "Najlepsze na Świecie Ciasto Owocowe" - nie w żywieniu optymalnym, ale przeczytać warto :lol: Składniki: - 1 kostka masla, - 2 szklanka cukru, - 1 lyżeczka soli - 4 jajka - 1 szklanka suszonych owoców, - 1 szklanka orzechów - sok cytrynowy - proszek do pieczenia - 3-4 szklanki dobrej whisky Sposób przygotowania: Przed rozpoczęciem mieszania składników sprawdź czy whisky jest dobrej jakości. Dobra ... prawda? Przygotuj teraz dużą miskę, szklankę itp. przybory kuchenne. Sprawdź czy na pewno whisky jest taka jak trzeba ... by być tego pewnym nalej jedną szklankę i wypij tak szybko, jak to tylko mozliwe. Powtórz operację. Przy użyciu miksera elektrycznego ubij kostke masla na puszysta mase, dodaj lyzeszke sukru i ubjaj dalej. W miedzyszasie zprawdz czy wisky jest na pewno taka jak czeba. Najlepiej sklaneczke. Otfórz druga butelkie jezli czeba. Wszus do mniski dwa jajki, obje szlanki z owosami i upijaj je mikserem. Spraws jakoz wiski zepy pootem gosie nie mufili sze jest trojnoca. Wszus do miszki szyska sul jaka masz w domu czy so tam masz szysko jedno so, f sumje fsale nie nie ma snaszenia so fszusisz ! Fypij skok sytrynnmowy. Fymieszaj fszysko z oszehami i sukrem fszystko jedno i frzudz monki ile tam masz fdomu, osmaruj piesyk masem i wyklej siasto na plache piesyka, usaw ko na 350 stofni, saaaamknij zwiszki. Spraws jakos fiski sostanej ot pieszenia siasta i is spas. :lol: :lol: :lol: dobre! Uśmiałam sie :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: adam319 2008-11-14, 23:08:14 Ja bym ustawił piecyk na 150 stopni, ciasto rano i tak będzie niejadalne – i bardzo dobrze – ale unikniemy sąsiadów zwabionych dymem panicznie dobijających się do drzwi, a nawet wizyty straży pożarnej.
8) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2008-11-20, 21:36:44 1. Człowiek mądrzeje z wiekiem. Zwykle jest to wieko od trumny.
2. Kobiety nie można zmienić. Można zmienić kobietę, ale to niczego nie zmienia. 3. ZUS z pewnością jest instytucją przestępczą, ale nie można nazwać jej zorganizowaną. 4. Szalona dziewczyna staje się szaloną żoną, później szaloną gospodynią, a w końcu starą wariatką. 5. Według ostatnich sondaży 40% polskich nastolatków optymistycznie patrzy w przyszłość. Pozostałe 60% nie ma pieniędzy na narkotyki. 6. Budzi się we mnie zwierzę. Obawiam się jednak, że to leniwiec. 7. Po czym poznać inteligentnego mężczyznę? Po tym że ma inteligentną żonę. 8. Jak mądra powinna być kobieta.... Na tyle mądra by docenić mądrość mężczyzny. ********************************** W pociągu jedzie dwóch pasażerów: - pierwszy wyciąga z torby głowy od śledzia i zajada je z przyjemnością. Drugi pyta: - dlaczego jesz głowy od śledzi? - bo od jedzenia tych głów przybywa znacznie rozumu, człowiek jaśniej myśli. - to może ja też bym spróbował, ale ile mam zapłacić za kilka takich głów? - 10 zł - dobrze, to poproszę. Drugi pasażer zjada głowy śledzi, ale coś go zastanowiło :? - chwileczkę, ale za 10 zł to ja mogę sobie kupić cały kilogram śledzi z łbami :shock: - no to już zadziałało - widzisz pan jak zaczynasz myśleć :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2008-11-22, 09:35:54 parę ciekawych sentencji....
Czerwone wino jest dobre dla zdrowia, a zdrowie jest potrzebne, żeby pić wódkę. Ile razy znajdę klucz do sukcesu, to zawsze znajdzie się jakiś dupek co zmieni zamek! - Jak się nazywa najpopularniejsza piracka broń? - Kopia. - Tato, ty masz taki brzuch od piwa?! - Nie, synku, dla piwa. Gdy mężczyźnie źle -szuka żony. Gdy mężczyźnie dobrze - żona jego szuka. Studencka jajecznica: otworzył lodówkę, podrapał jajka, zamknął lodówkę. Spodnie są ważniejsze od żony. Istnieje wiele miejsc, do których można iść bez żony i niewiele, dokąd można iść bez spodni? Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem; toż to nie piwo. Ja to mam takiego pecha, że nawet jak mi kamień z serca spadnie, to trafia mnie w stopę... Stara ludowa prawda - wyślij głupka po flaszkę to przyniesie jedną.. Najlepsze zwierzątka domowe to rybki. Nie szczekają, nie drapią, błota nie naniosą, nie chrapią, a jakby co, to jest zagrycha. Przestrzegając ściśle zasad etykiety wyjdziesz z przyjęcia trzeźwy, głodny i wkurzony. Mózg jest zadziwiającym organem. Zaczyna już funkcjonować sekundę po tym jak obudzisz się rano i działa nieprzerwanie aż do chwili gdy znajdziesz się w pracy. Polskim kierowcom coraz częściej dokuczają korki. Powodują niepotrzebne przestoje, stratę czasu i nerwowość.... A ileż prościej byłoby zamykać jabole kapslem... Jestem maksymalistą - ile postawią, tyle wypiję. Chodził ktoś z Was po Tatrach? - Zależy po ilu... Powiedziałem wódce stanowcze "NIE", ale ona nie chce mnie słuchać... - Jaka jest różnica pomiędzy Afrodytą a rządem? - Afrodyta powstała z morskiej piany, a rząd z bałwanów. Nie ma kobiet idealnych. Są tylko takie, które potrafią nam przesłonić swoje wady swoim biustem. Mężczyźni są najsilniejszymi stworzeniami na świecie. Mogą przetrwać niezliczoną ilość czasu mając do dyspozycji tylko piwo i baterie do pilota Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: adam319 2008-11-22, 23:11:51 Ocieplenie klimatu.
- kto przebywa dziś na terenie Polski – zrozumie ten żart :-) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: kangur 2008-11-24, 11:31:51 Podniecony Jasiu przybiega do domu i wola:
- Widzialem Matke Boska - Eeeeee Tam. Pewnie ci sie przewidzialo. Mowi matka. - Widzialem kobiete przy zakrystii, a ksiadz do niej mowil - Matko Boska idz stad, bo cie jeszcze ktos zobaczy! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2008-12-13, 23:15:23 Podanie o zwolnienie z odbycia służby wojskowej
Wielce Szanowny Panie Prezydencie Uprzejmie proszę o zwolnienie mnie z zaszczytnego obowiązku pełnienia służby wojskowej ze względu na trudną sytuację rodzinną, w jakiej się znalazłem. A mianowicie: Mam 24 lata i ożeniłem się z wdową w wieku 44 lat. Moja żona ma córkę w wieku 25 lat. Tak się złożyło, że mój ojciec ożenił się z córką mojej żony. Tym samym, mój ojciec stał się moim zięciem, gdyż poślubił moją córkę. W związku z tym, jest ona jednocześnie moją córką i macochą. Mojej żonie i mnie urodził się w styczniu syn. To dziecko jest bratem żony mojego ojca, czyli jego szwagrem. Jednocześnie, będąc bratem mojej macochy jest moim wujkiem. Czyli - mój syn jest moim wujkiem. Żona mojego ojca, czyli moja córka powiła na Wielkanoc chłopczyka, który jest jednocześnie moim bratem, gdyż jest synem mojego ojca, i wnukiem, ponieważ jest synem córki mojej żony. Jestem więc bratem mojego wnuka, a będąc mężem teściowej ojca tego dziecka, pełnię jakby funkcję ojca mojego ojca, pozostając bratem jego syna. Jestem wobec tego własnym dziadkiem. Dlatego proszę uprzejmie Pana Prezydenta o zwolnienie mnie ze służby wojskowej, gdyż o ile mi wiadomo, prawo nie zezwala powoływać do wojska jednocześnie dziadka, ojca i syna z jednej rodziny. Wierząc w zrozumienie mojej sytuacji przez Pana Prezydenta, pozostaję z poważaniem Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Blackend 2008-12-17, 12:25:01 Mąż do żony
- kochanie o czym myslisz? - jak zwykle o tym samym co i ty kotku - :shock: ty swinio! :mrgreen: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: sylwiazłodzi 2008-12-26, 20:47:24 Cytuj z: Opal 2008-11-20, 21:36:44 1. Człowiek mądrzeje z wiekiem. Zwykle jest to wieko od trumny. 2. Kobiety nie można zmienić. Można zmienić kobietę, ale to niczego nie zmienia. 3. ZUS z pewnością jest instytucją przestępczą, ale nie można nazwać jej zorganizowaną. 4. Szalona dziewczyna staje się szaloną żoną, później szaloną gospodynią, a w końcu starą wariatką. 5. Według ostatnich sondaży 40% polskich nastolatków optymistycznie patrzy w przyszłość. Pozostałe 60% nie ma pieniędzy na narkotyki. 6. Budzi się we mnie zwierzę. Obawiam się jednak, że to leniwiec. 7. Po czym poznać inteligentnego mężczyznę? Po tym że ma inteligentną żonę. 8. Jak mądra powinna być kobieta.... Na tyle mądra by docenić mądrość mężczyzny. Ja tu widzę coś z Grizllego szczególnie punkt 1. :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2008-12-26, 23:06:52 Cytuj z: sylwiazłodzi 2008-12-26, 20:47:24 Ja tu widzę co¶ z Grizllego szczególnie punkt 1. :lol: :lol: Blondynka u doktora: - Niech mi pan pomoże! Trzmiel mnie użądlił! - Spokojnie, zaraz posmarujemy maścią... - A jak go pan doktor złapie? Przecież on już poleciał! - Nie! Posmaruję to miejsce, gdzie panią użądlił! - Aaaa! To było w parku, przy fontannie, na ławce pod drzewem. - Kretynko! Posmaruję tę część ciała, w którą cię uciął! - To trzeba było od razu tak mówić! W palec mnie użądlił. Boże, jak to boli! - Który to konkretnie? - A skąd mam wiedzieć? Wszystkie trzmiele wyglądają podobnie... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: zbynek 2008-12-27, 16:53:44 Podsłuchane pod drzwiami gabinetu lekarskiego.
Przychodzi hipochondryk do lekarza i mówi: - Panie doktorze, żona mnie zdradza. - No... bardzo mi przykro, proszę pana, ale co ja mogę na to poradzić? Dlaczego pan z tym przychodzi do mnie? - No bo, widzi pan, rogi mi nie rosną! - Wie pan, to tylko tak się mówi o tych rogach. To tylko taki żart. One tak naprawdę nie rosną. - Uff... to dobrze. A już myślałem, że mam niedobór wapnia! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: kriss 2008-12-27, 20:10:17 Przychodzi facet do doktora z bólem brzucha .Doktor go zbadol i stwierdził że faktycznie jest chory.I mowi mu. Panie Kowalski,nie pozostaje nic innego jak zastosować diete ,tu nic innego nie pomoże. :!: Facet sie wystraszyl ile wlezie , że z nim jest tak żle no i sie zgodzil na ta dieta. i wyszedl.... Ale ledwo wyszedl to sie zaroz wrócil i pyto tego doktora: Przepraszam Panie DOKTORZE a ta dieta to mam stosować przed jedzeniem ,czy po jedzeniu :?: :D :P :D Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-01-03, 23:27:47 :lol: - Panie doktorze, swędzi mnie całe ciało. - A próbował się pan kąpać, jak mówiłem? - Tak, wykąpałem się - dwa tygodnie było w porządku, ale teraz znowu swędzi... :x Przychodzi baba do lekarza i mówi: - Panie doktorze mój mąż zachowuje się dziwnie. Codziennie rano wypija kawę, a następnie zjada filiżankę i zostawia uszko. Lekarz po chwili odpowiada: - To dziwne, uszko jest najsmaczniejsze. :shock: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: michal 2009-01-04, 15:22:36 http://www.youtube.com/watch?v=iUZl6T1BoRQ
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: ziutek 2009-01-04, 17:39:31 "grzeczny, dobrze wychowany" syn
pyta matkę a mamusia to gdzie się tym rowerem wybiera ? mamusia : na cmentarz syneczku syn : a kto rower przyprowadzi ? Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-01-04, 20:52:02 Z życia wzięte :lol: Ona: Co tak siedzisz? On: Jak siedzę? Ona: Taki znudzony. Dawniej się ze mną nie nudziłeś. On: Nie jestem znudzony. Czytam gazetę. Ona: Dawniej w moim towarzystwie nie czytałeś gazety. On: Od czasu jak jesteśmy małżeństwem, stale jestem w twoim towarzystwie, a kiedyś przecież muszę przeczytać gazetę. Ona: Już ci się nie podoba, że jesteśmy małżeństwem? Dawniej byłeś szczęśliwy z tego powodu. On: Zlituj się, wcale nie powiedziałem, że mi się nie podoba. Ona: Dawniej nie miałeś zwyczaju zarzucać mi kłamstwa. On: Nie zarzucam ci kłamstwa. Czego ty chcesz ode mnie? Ona: Nic nie chcę od ciebie. Chcę tylko, żebyś mnie traktował jak dawniej. On: Dobrze, postaram się. Ona: Dawniej nie musiałeś się starać. On: Moja droga, daj mi spokój. Ona: Mogę ci dać spokój. Tylko ciekawa jestem, czy dawniej też byś się tak do mnie odezwał. On: (milczy) Ona: Już nawet nie raczysz odpowiedzieć. Dawniej sprawiała ci przyjemność każda rozmowa ze mną. Może nie? No, powiedz, nie? On: Tak. Ona: Ach, więc przyznajesz się nareszcie! On: Do czego się przyznaję, na miłość boską? Ona: Do czego? Że zmieniłeś się w stosunku do mnie. On: O czym ty mówisz? Ona: Na szczęście sam się przyznałeś, tylko dlaczego? Powiedz mi szczerze, dlaczego jesteś inny niż dawniej? On: Przestań się mnie czepiać. Czego ty chcesz ode mnie? Ona: Tylko tego, żebyś był taki jak dawniej. On: (milczy) Ona: Ach, więc nie możesz już być dla mnie taki jak dawniej? Dobrze. Tylko żeby później nie było na mnie. Ty sam tego chciałeś. On: Czego chciałem? Co ty wygadujesz? Ona: No sam przed chwilą powiedziałeś, że mnie już nie kochasz. Bardzo się cieszę, że sam zacząłeś tę rozmowę. Przynajmniej będę wiedziała. Już nie będę się łudzić, że kiedykolwiek będziesz znów taki jak dawniej. On: Słuchaj, gadasz takie głupstwa, że aż mnie trzęsie. Przestań bajdurzyć, bo mnie szlag trafi i daj mi przeczytać gazetę, do wszystkich diabłów! Ona: A kochasz mnie jeszcze? Tak jak dawniej? I jesteś dla mnie znów taki jak dawniej? I przepraszasz mnie za wszystko, coś powiedział bez zastanowienia? Biedny! Przykro ci, żeś doprowadził do tego, żebym pomyślała, że już nie jesteś taki jak dawniej... No, to dobrze. Już się nie gniewam. Co tak siedzisz? On: Jak siedzę? Ona: Taki znudzony. Dawniej się ze mną nie nudziłeś. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: kriss 2009-01-05, 21:46:12 Przez okno wygląda matka od kilkorgo dzieci i tak se pod nosem mówi...
Cholera...już te naszą babkę do nas znowu diabli niosą.. Gdy babka już weszla do domu ,dzieci sie zapytaly ją.. Babciu..czym Ty do nas przyjechalaś? - No ..pieszo przyszlam .. a co? no bo mama powiedziala że Cie diabli niosą.. :D Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: toan 2009-01-06, 08:11:08 http://telewizja24.tv/?v=e2af053cc205c0752f7b988c0db8a4e7 - i wszystko jasne :lol: :lol: :lol:
PS Tylko pamiętajcie - na diecie Kwaśniewskiego nie pija się słodzonych płynów gazowanych! :wink: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Teresa Stachurska 2009-01-06, 17:47:58 http://telewizja24.tv/?v=e603148b06196fa01fa98faa6f096c8b&legal=true .
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: toan 2009-01-06, 18:49:01 Cytuj z: Teresa Stachurska 2009-01-06, 17:47:58 http://telewizja24.tv/?v=e603148b06196fa01fa98faa6f096c8b&legal=true . A to się nam linki zdublowały! i do tego w moim jest jeszcze poprawne nazwisko 8) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Rudka 2009-01-06, 23:43:59 To jakieś jaja??
czy Mikołajowi kartki z nazwiskami podmieniali.? Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: toan 2009-01-07, 07:29:06 Można wpisać dowolne nazwisko... Ja link dostałem od MORGANO, a ponieważ nadawał się moim zdaniem do wątku "HUMOR" - to jako ciekawostkę zamieściłem.
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Edyta 2009-01-07, 08:06:50 To wszystko jakies układy,znajomości itd. :? :P ,a ja sie dziwiłam czemu nie dostałam prezentu :P
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: ziutek 2009-01-07, 09:09:56 Idzie ulicą młoda panienka, za nią 2 facetów
jeden do drugiego mówi : taką to bym przerysował w domu panienka zwierza się matce, mamusiu a takich 2 panów mówiło, że by mnie przerysowali mama mówi, jeżeli byś ich jeszcze raz spotkała to zapytaj się ich ile by chcieli za przerysowanie, ciebie, mnie, babci i pikusia spotkała ich i pyta jeden z nich mówi tak : ciebie za darmo, mamusię za 100 zł a babcię niech pikuś przerysuje Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: michal 2009-01-07, 19:05:36 http://www.darkroastedblend.com/2006/11/new-breakthroughs-in-mathematics.html
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: baska 2009-01-09, 11:59:06 Tylko dla spostrzegawczych!
Kto potrafi odszukac 3 roznice? Bardzo trudno je znalezc. Trzeba sie mocno skupic i dobrze przypatrzec. http://suriyanto.net/special/ Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: kodar 2009-01-09, 14:39:26 Cytuj z: baska 2009-01-09, 11:59:06 Tylko dla spostrzegawczych! Baska,czy tobie gorzej :shock:,Kto potrafi odszukac 3 roznice? Bardzo trudno je znalezc. Trzeba sie mocno skupic i dobrze przypatrzec. http://suriyanto.net/special/ ale sie wystraszylam :shock:, no malo mi serce nie peklo :lol: :lol:, a raczej uszy,bo dzieciaki ustawily glosniki nie na moj odbior. :shock: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Edyta 2009-01-09, 14:40:51 Ja też siem wystraszyłam :P
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: baska 2009-01-09, 15:55:21 hehe, a jak ja wczoraj... prawie spadlam z krzesla :lol:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: WojciechS 2009-01-09, 16:04:31 Taki "humor" to dla torbaczy :shock:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: ziutek 2009-01-09, 18:23:07 tematem jest humor nie horror
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: ziutek 2009-01-09, 18:27:12 spotkały sie dwie koleżanki, jedna pyta drugą,
co tam u ciebie ? wyszłam za mąż i żałuję tego kroku a u ciebie co ? nie wyszłam za mąż i nie żałuję tego kroku Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna*Opty* 2009-01-22, 12:47:44 Wiersz z polskim duchem...
Poprzez wicher i słotę, Przez bezkresną dal śnieżną, Poprzez żar i spiekotę, Przez pustynie bezbrzeżną, Poprzez kry, poprzez lody, Przez odwieczne zmarzliny, Poprzez bagna i wody, Nieprzebyte gęstwiny, Poprzez leśne dąbrowy, Poprzez stepy i knieje, Poprzez mroczne parowy, W których nigdy nie dnieje I gdzie płoszą się sowy, Gdy złe jęknie lub strzyga, A dźwięk słysząc takowy, Serce w trwodze zastyga. Niezrażony ciemnością, Która mrozi głusz dziką, Sam na sam z samotnością, Co do szpiku przenika. Pełen hartu i woli, Podpierając sam siebie, Mając zamiast busoli Krzyż Południa na niebie. Pokonując złe żądze, Wietrząc wrogów w krąg wielu, Ufny, iż nie zabłądzę Idę naprzód, do celu. Drogi mej nie wytyczy Ni głos werbla, ni cytra, Póki starczy mi siły, Idę po pół litra! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-01-22, 17:10:47 :)
Czterej panowie od dwudziestu lat, w każdy piątek spotykają się przy brydżu. Pewnego piątku zabrakło jednego. Najmłodszy zadzwonił do nieobecnego pytając o przyczynę nieobecności. - Nie mogę przyjść, jestem z damą. Ta odpowiedź nie zadowoliła czekających i ponownie najmłodszy z nich zobowiązany został do przeprowadzenia rozmowy telefonicznej. Odpowiedź brzmiała: - Jak nie będę mógł, to przyjdę! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-01-22, 19:49:59 Czemu blondynka wyjmuje drzwi, gdy idzie się kąpać?
Bo nie chce żeby ktoś ją podglądał przez dziurkę od klucza... Blondynka wsiadła do samolotu, usiadła. Podchodzi do niej stewardessa i pyta: - Przepraszam, napije się pani czegoś? A blondynka na to: - Tak, poproszę orange juice, może być jabłkowy. Zdenerwowana blondynka krzyczy do boy'a hotelowego: - Pan sobie myśli, że jak jestem ze wsi, to może mnie pan wsadzić do tak małego pokoju?! - Ależ proszę pani, jedziemy na razie windą. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-01-22, 19:57:47 W barze: Kelner spotyka płaczącą blondynkę i pyta:
- Dlaczego płaczesz? Ona mu odpowiada: - Bo wszyscy uważają, że blondynki są głupie. Na to kelner: - Ja ci udowodnię że brunetki też Zawołał koleżankę brunetkę, dał jej klucze od swojego mieszkania i powiedział: - Pojedź do mnie i zobacz, czy mnie tam nie ma. Brunetka natychmiast pojechała, a blondynka zaczęła się śmiać. Kelner na to: - Dlaczego się śmiejesz? - Bo ja bym zadzwoniła!! Wchodzi blondynka do windy gdzie stoi już mężczyzna On się pyta: - Na drugie? A ona: Katarzyna Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-01-24, 19:51:25 Putin wyjeżdża z żoną na urlop. Nagle w podróży zaniepokojona żona pyta: -kochanie, czy nie zapomniałeś o zakręceniu gazu :?: :!: :shock:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-01-24, 20:17:39 Przychodzi kobieta do lekarza i mówi:
-panie doktorze... -proszę się rozebrać, mówi zajęty czytaniem lekarz -kobieta:-ale ja chciałam tylko... -proszę się najpierw rozebrać, powtarza już zniecierpliwiony lekarz. Kobieta, po jeszcze kilku ponagleniach, rozebrała się do stroju "Ewy" i pyta: -czy pan doktor w tym roku znowu kupi od nas ziemniaki na zimę? :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-01-26, 20:14:19 Znowu o blondynkach:Na ławce siedzą dwie blondynki.
Jedna wyciąga paczkę cukierków "Krówek" i pyta się drugiej: - Chcesz krówkę? Na to druga: - Nie! Przecież jestem wegetarianką. Blondynka do blondynki: - Jakie masz piękne zęby! - To po mamie. - Naprawdę? Pasowały?!? Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna*Opty* 2009-01-27, 13:35:59 Mądrość życiowa bacy
Poszedł baca do lekarza: - Przykro mi, baco, ale macie raka. Baca zasępił się, pomyślał, podrapał po głowie i pyta: - Doktorze, a nie możecie mi napisać, ze mam łejds? - AIDS..? No, ale dlaczego baco? - pyta zdziwiony doktor. - Ano, po pirse, to bede pirsy we wsi co ma łejds, po wtóre, to bede miał pewność, ze po mojej śmirci mojej baby żaden nie rusy, a po czecie, to chciałbyk zobacyć mordy tych, co juz jom rusali... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-01-31, 23:06:50 Spotyka się dwóch mężczyzn w różnym wieku i starszy uświadamia młodszego:
Wszyscy mi mówią, że na starość to żaden facet nie może już uprawiać seksu.Ludzie głupoty gadają, bo mnie się jedynie nie chce seksu, a mam dopiero 80 lat :) Gdybym chciał, to może bym i mógł! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: kangur 2009-02-01, 00:06:11 Cytuj z: Opal 2009-01-31, 23:06:50 Spotyka się dwóch mężczyzn w różnym wieku i starszy uświadamia młodszego: Wszyscy mi mówią, że na starość to żaden facet nie może już uprawiać seksu.Ludzie głupoty gadają, bo mnie się jedynie nie chce seksu, a mam dopiero 80 lat :) Gdybym chciał, to może bym i mógł! Przejadlo mu sie. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-02-01, 10:30:50 Jaki z tego morał? Najważniejsze to chcieć, żeby móc :)
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-02-01, 21:38:24 Facet wraca w nocy do domu. Z kieszeni wystaje mu wejściówka do agencji towarzyskiej. Żona w płacz:
- Czemu ty mi to robisz? Dbam o dom, gotuję sprzątam, dzieciakami się zajmuje. Czemu Ty chodzisz na te dziwki!? - Kochanie wiesz... jak ja z nimi uprawiam sex, to one tak fajnie jęcza, a Ty nie. - No a gdybym ja jęczała to nie chodziłbyś do tego burdelu? - No wtedy nie! No więc wieczorem zaczyna się gra wstępna -maż żonę całuje a ta odrywa usta od jego ust i pyta: - Mam już jęczeć? - NIE- poczekaj. Facet schodzi do parteru - napalony już jak nie wiem co... - MAM JUŻ JĘCZEĆ? - NIEE poczekaj! Kochają się wreszcie, klient dochodzi i szepcze: - No teraz... jęcz... jęcz! - Na życie mi brakuje, znów za gaz podnieśli, Marek ma dwoje z fizyki, Jola nie ma butów, nie wiem co mam jutro kupić na obiad... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: mumi 2009-02-01, 21:58:15 Wchodzą dwaj goście prosto z baru (ostatni zamknęli) na chatę jednego z nich, ledwo na nogach stoją. A na ścianie wisi wielka metalowa balia, obok niej drąg. Gość pokazuje na to i pyta gospodarza:
-Fffraniu, a so to, kurwa, jesst? -A to, Zzzdzichhhu, mójj zegarr z kukułką. -Zzegar z kukukułką? So ty pierdoliszsz, tak dużo pszszecieszsz nie wypiłeśś... -Zzarass ci pokkażę. Po czym bierze drąg i napierdala w tą balię na ścianie. A zza ściany sąsiad: -Ku-ku-ku-kurrrrwa, tzrecia w no-nocy a ten chuj się tłucze!!! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: viola44 2009-02-01, 22:00:36 Para zakochanych spaceruje po parku:
- Kochany, pocałuj mnie jak Romeo piękną Julię... - To znaczy? - Hmm... a może przytul jak Abelard swą Heloizę... - Czyli jak? - Jak?! Srak! Czytałeś kurwa coś w ogóle? - Tak! Nasza Szkapę. Ugryźć cię w dupę? :D :D :D :D Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: mumi 2009-02-01, 22:03:10 Po mszy z koscioła wychodzą dwie staruszki i rozpoczynają rozmowę.
Pierwsza mówi : Pani ta dzisiejsza młodzież to taka niewychowana, a jak się ubierają, co na głowach mają z jednej strony czerwone z drugiej zielone, straszne ... Na to druga: Pani to jeszcze nic wczoraj wieczorem wracam od wnuczki i wchodzę do jednej windy a do drugiej młoda para jeszcze się drzwi nie zamknęły ich windy a słyszę : jak wykręcisz żarówkę to wezmę do buzi . Pani SZKŁO ŻRĄ, SZKŁO ŻRĄ Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: mumi 2009-02-01, 22:06:00 Do seksuologa przychodzi para w podeszłym wieku.
- Czym mogę Państwu służyć? - pyta doktor. Starszy pan mówi: - Czy Pan doktor nie zechciałby popatrzeć jak odbędziemy stosunek? Doktor spogląda na nich zaskoczony, ale wyraża zgodę. Kiedy para skończyła, doktor mówi: - Nie widzę żadnej nieprawidłowości w Państwa stosunku. Para zapłaciła za wizytę 50 zł i wyszła. Identyczna sytuacja powtarzała się przez kolejne parę tygodni. Wreszcie doktor nie wytrzymał i pyta: - Co dokładnie chcecie znaleźć? - Niczego nie chcemy znaleźć Panie doktorze - odpowiada starszy pan - Ona jest mężatką, więc nie możemy pójść do niej. Ja jestem żonaty, więc nie możemy pójść do mnie. W Holiday Inn każą płacić 90 zł, w Hiltonie 108. U Pana robimy to za 50, z czego kasa chorych zwraca mi 43 Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: viola44 2009-02-01, 22:09:07 Parka leży w pościeli, leżą tak dość już długo. W końcu kobitka mówi
- Najwyższa pora, żeby któryś z was wstał! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: viola44 2009-02-01, 22:10:32 Około północy mama i tata Jasia odbywają stosunek. Mama strasznie skacze po tacie, wtedy wchodzi Jasiu po czym wybiega i zaczyna płakać. Mama wybiegła za nim. Zaskoczona mama mówi do Jasia:
- Nie płacz Jasiu, tatuś jest gruby ja musiałam mu wcisnąć brzuch z powrotem żeby był chudy. - Nie da rady mamo! Jak Ty wychodzisz to przychodzi sąsiadka i zaczyna tatę nadmuchiwać. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: mumi 2009-02-01, 22:12:48 Szara komórka przypadkowo znalazła się w mózgu mężczyzny.
Wszędzie ciemno, pusto, ani śladu życia. - Huhu! - woła komórka. Żadnej odpowiedzi. - Huhu! - woła ponownie. Wtem zjawia się inna szara komórka i pyta: - Co tu robisz całkiem sama? Chodz, wszystkie jestesmy na dole! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: mumi 2009-02-01, 22:16:14 Przychodzi facet do kiosku:
- Paczkę sportów poproszę. Kioskarka podaje, facet czyta na paczce: "Palenie powoduje impotencję!", po czym rzuca paczkę na ladę i mówi: - Da mi pani te z rakiem! - Jak wygląda hinduska wersja rosyjskiej ruletki? - Gra się na flecie przed 6 kobrami. Jedna z nich jest głucha. Pewna para świeżo poślubiona, dwa tygodnie temu było wesele. Mąż jakkolwiek wielce w małżonce zakochany, nabrał ochoty, by spotkać się ze starymi kumplami i poimprezować w ich ulubionym barze. Zaczął więc się ubierać i mówi do żony: - Kochanie wychodzę, ale wrócę niedługo. - A dokąd idziesz misiaczku? - zapytała żona. - Idę do baru ślicznotko. Mam ochotę na małe piwo. - Chcesz piwo mój ukochany? - żona podeszła do lodówki, otworzyła drzwi i zaprezentowała mu 25 różnych rodzajów piwa z 12 różnych krajów: Niemiec, Holandii, Anglii i innych. Mąż stanął zamurowany i jedynie, co zdołał wydusić z siebie to: - Tak, tak cukiereczku... ale w barze... no wiesz... te schłodzone kufle... Nie zdążył skończyć, gdy żona mu przerwała: - Chcesz do piwa schłodzony kufel? Nie ma problemu - I wyjęła z zamrażarki wielki oszroniony kufel. Ale mąż, choć nieco już blady z wrażenia, nie dawał za wygraną: - No tak skarbie, ale w barze mają takie naprawdę świetne pyszne przystawki... Nie będę długo. Wrócę naprawdę szybko, obiecuję. - Masz ochotę na przystawki niedźwiadku? - Żona otworzyła drzwi szafki, a tam: słone paluszki, orzeszki, chipsy, pieczone skrzydełka, marynowane grzybki i wiele innych smakołyków. - Ale kochanie... w barze... no wiesz... te męskie gadki, przeklinanie, niewyszukany język... - Chcesz przekleństw moje ciasteczko? Zatem pij to kur**skie piwo z jeb**ego zmrożonego kufla i żryj te pier**one przystawki! Jesteś teraz, do ch** ciężkiego żonaty i nigdzie kur** nie wyjdziesz! Pojąłeś skur**synu?! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: viola44 2009-02-01, 22:18:45 Facetowi żona zaczęła mówić przez sen. Jakieś jęki i imię Rysiek...
Bez dwóch zdań doprawiała mu rogi i facet szybko doszedł do takiego samego wniosku. Aby to sprawdzić, pewnego dnia udał, że wychodzi do pracy i schował się w szafie. Patrzy, a tu żona idzie pod prysznic, układa sobie włosy, maluje się, perfumuje i w samej koszulce nocnej wraca do łóżka. W tym momencie otwierają się drzwi i wchodzi Rysiek... Super przystojny, wysoki, śniada cera, czarne, bujne włosy - jednym słowem bóstwo. Facet w szafie myśli: "Muszę przyznać, że ten Rysiek to ma klasę!". Rysiek zdejmuje powoli koszulę i spodnie, a na nim stylowe ciuchy, najmodniejsze i najdroższe w tym sezonie. Facet w szafie myśli: "szlag, ale ten Rysiek, to jednak jest zajebisty!". Rysiek kończy się rozbierać od pasa w górę, a tu na brzuchu mięśnie krateczka-kaloryfer, wysportowany, a klatka jak u gladiatora. Facet w szafie myśli: "ten Rysiek, to ekstra gość!". Rysiek zdejmuje super-trendy bokserki, a tu penis cudowny - pierwsza klasa. Facet w szafie myśli: "O żesz ty, Rysiek jest rewelacyjny" W tym momencie żona zdejmuje koszulę nocną i pojawia się ciało z cellulitisem, obwisłe piersi, rozstępy... Facet w szafie myśli: "Ja pierdolę! Ale wstyd przed Ryśkiem". Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: mumi 2009-02-01, 22:21:53 Nauczycielka pierwszej klasy, Pani Magda, miała ciagłe kłopoty
z jednym z uczniów. Spytała więc: - Jasiu, o co ci chodzi? Jasiu odpowiedział: - Jestem za mądry do pierwszej klasy. Moja siostra jest w trzeciej klasie, a ja jestem mądrzejszy od niej! Myślę, że też powinienem być w trzeciej klasie! Pani Magda miała dosyć. Zabrała Jasia do gabinetu dyrektora. Kiedy Jasiu czekał w sekretariacie, nauczycielka wyjaśniła dyrektorowi całą sytuację. Dyrektor powiedział pani Magdzie, że chciałby zrobić chłopcu test i jeśli nie odpowie na żadne pytanie, będzie musiał wrócić do pierwszej klasy i nie sprawiać więcej kłopotów. Nauczycielka się zgodziła. Jasiowi wytłumaczono wszystkie warunki, a ten się zgodził na przeprowadzenie testu,po czym dyrektor zaczął zadawać pytania. - Ile jest 3 x 3? - 9. - Ile jest 6 x 6? - 36 . I Jasiu odpowiadał na każde pytanie, które wymyślał dyrektor, uważając, że trzecioklasista powinien znać odpowiedzi. Dyrektor spojrzał na panią Magdę i powiedział: - Myślę, że Jasiu może iść do trzeciej klasy. Zdenerwowana Pani Magda spytała,czy i ona może zadać Jasiowi kilka pytań. Zarówno dyrektor, jak i Jasiu zgodzili się (i wtedy się zaczęło). Pani Magda spytała: - Co krowa ma cztery, czego ja mam tylko dwa? - Nogi - po chwili odpowiedział Jasiu. - Co ty masz w spodniach, a ja tego nie mam? - Kieszenie. - Co zaczyna się na "K" kończy na "S", jest owłosione, zaokrąglone, smakowite i zawiera białawy płyn? - Kokos. - Co wchodzi twarde i różowe, a wychodzi miękkie i klejące? Oczy dyra otworzyły się naprawdę szeroko, ale zanim zdążył powstrzymać odpowiedź Jasia, Jasiu powiedział: - Guma do żucia. Pani Magda kontynuowała:- Co robi mężczyzna - stojąc, kobieta - siedząc, a pies na trzech nogach? Dyrektor ponownie otworzył szeroko oczy, ale zanim zdążył się odezwać... - Podaje dłoń. Jako że Jasiu radził sobie nadzwyczaj dobrze, pani Magda postanowiła zadać mu kilka pytań z serii "kim jestem". - Wkładasz we mnie drąg. Przywiązujesz mnie. Jest mi mokro wcześniej niż tobie. - Namiot. - Palec wchodzi we mnie. Bawisz się mną, kiedy się nudzisz.Drużba zawsze ma mnie pierwszy. Dyrektor patrzy niespokojnie i widać, że jest nieco spięty, ale Jasiu odpowiada bez wahania: - Obrączka ślubna. - Mam różne rozmiary. Gdy nie czuję się dobrze, kapię. Kiedy mnie dmuchasz, czujesz się dobrze. - Nos. - Mam twardy drążek. Mój szpic zagłębia się. Wchodzę z drżeniem. - Strzała - odpowiedział Jasiu. Dyrektor odetchnął z ulgą i rzekł: - Wyślijcie Jasia od razu na studia. Ja sam na ostatnie dziesięć pytań źle odpowiedziałem Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: mumi 2009-02-01, 22:23:06 Jedzie chłop furmanką z sianem koło autostrady. Nagle wyprzedza go motocyklista bez głowy. Jedzie jeszcze kawałek i znowu wyprzedza go motocyklista bez głowy. Powtarza się to parę razy, aż w końcu chłop wola do baby:
- Stacha, kosa nam się przekrzywiła ! Na lekcji religii zakonnica pyta dzieci: - Co to jest małe, je orzeszki, ma ruda kitę i skacze po drzewach? Wstaje Jasiu i mówi: - Na 99% to jest wiewiórka, ale jak siostrę znam, to może być Jezus. Wiezie taksówkarz kobietę. Na zakończenie kursu okazuje sie, że ta nie ma kasy. Więc taksówkarz zawraca, jedzie za miasto na piękną, zieloną łączkę. Zatrzymuje się, otwiera bagażnik, wyciąga koc i kładzie na trawę. Kobieta: - Ale proszę pana, ja na pewno oddam panu pieniądze, proszę nic mi nie robić, mam dzieci i męża.... Taksówkarz: - A ja 40 królików , rwij trawę! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: mumi 2009-02-01, 22:24:08 Gustaw, Hubert i Ludwik chcieli pojechać do Francji. Na granicy zatrzymuje ich celnik i tak im pado: - Wiecie co, chopcy, terozki we Francji to sie bydziecie blank inaczej nazywać.
- Jak to? - No na przykład ty Gustlik bydziesz sie nazywoł Guj, Ty Ludwik bydziesz sie nazywoł Luj... Na to Hubert pado: - To jo nie jada! Żona z mężem w restauracji. Ona zamawia: - Stek, pieczone ziemniaczki i lampka czerwonego wina... Kelner pyta: - A warzywo? Żona: - Mąż zje to co ja... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: kangur 2009-02-02, 01:07:16 Dziadek kupil tabletke na seks.
Polozyl na szafce nocnej i mowi do zony: -No matka bedziemy ruszac Poszedl do lazienki sie odsiusiac wraca a tabletki nie ma i pyta zony -A gdzie taletka? Zona: -Zjadlam Maz: -To sie teraz p****l sama. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Rudka 2009-02-02, 01:15:57 No i znowu babka musiała sięgnąć po nowe baterie do wibratora
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-02-08, 19:01:07 Dwie blondynki napadły na bank. Zabrały z niego dwa worki. Podzieliły się nimi bez zaglądania, co zawierają. Po 10 latach złodziejki spotykają się przypadkowo.
- Co było w twoim worku??-pyta pierwsza. - 10 mln dolarów. - Super!Co z nimi zrobiłaś? - Kupiłam willę, jacht, podróżowałam po świecie. A co było w twoim worku?? - Niezpłacone rachunki. I co z nimi zrobiłas? - Powolutku spłacam....!!!! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-02-08, 19:03:52 Blondynka kupiła sobie sportowy wózek - porshe. Już na pierwszej przejażdżce zajechała drogę wielkiej ciężarówie. Pisk opon... dym spod kół, wziuuu... trzask, prask i naczepa w rowie... Porszak zdążył szczęśliwie wyhamować, za kółkiem siedzi zblazowana blondi typu "no co, przecież nic się nie stało". Z kabinki scanii wygramolił się mocno zdenerwowany szofer, wyciągnął z kieszeni kawałek kredy i narysował kółko na asfalcie. Następnie wyciągnął blondynkę, postawił w tym kółku i krzyczy: - Stój tu pokrako i nie ruszaj się stąd!
Blondi stanęła posłusznie, a facet zabrał się za demolkę w porszaku. Wyrwał drzwi, przednie fotele wyciepał do rowu, ogląda się za siebie... blondi nic - stoi i się uśmiecha... - Czekaj no... - pomyślał facet wyciągając majcher. Spruł dokładnie tapicerkę, podziurawił opony, ogląda się za siebie, blondynka chichoce... - Zaraz cię jeszcze bardziej rozbawię... - facet poleciał po kanistrer, oblał porszaka i podpalił grata. Wraca do blondynki, a ta wciąż stoi, tylko buźka jej śmieje: - Hihi... haha... hihiii... - No i co w tym takiego śmiesznego? - pyta facet. - Hihi... a bo jak pan nie patrzył, to ja wyskakiwałam z tego kółka... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-02-08, 20:57:46 Cztery niezbędniki
aby mężczyzna osiągną pełnię szczęścia:) PO PIERWSZE: Bardzo ważne jest to, by znaleźć kobietę która potrafi i lubi gotować. A jej hobby to pranie i sprzątanie. PO DRUGIE: Bardzo ważne jest to, by znaleźć kobietę która dobrze zarabia i potrafi Cię utrzymać. PO TRZECIE: Bardzo ważne jest to, by znaleźć kobietę która bardzo lubi częsty i wyrafinowany seks a do tego nigdy nie boli jej głowa. PO CZWARTE I NAJWAŻNIEJSZE: Bardzo ważne a wręcz najważniejsze jest to, by te trzy kobiety nigdy się nie spotkały i nie dowiedziały o sobie!! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Krystyna*Opty* 2009-02-08, 21:47:19 Przychodzi facet na badanie słuchu. Lekarz zaczyna:
- Proszę powtarzać za mną - i szepcze półgłosem: Sześćdziesiąt sześć. - Trzydzieści trzy - mówi pacjent. - No tak - notuje lekarz - 50 procent utraty słuchu. Rok 2010. Polska spełnia już wszystkie normy Unii Europejskiej! W sklepie mięsnym klient zwraca się do sprzedawcy: - Kilo kaszanki proszę. - Ekspedient z pełną powagą: - A z jaką grupą krwi? Przychodzi baba do lekarza: - Panie doktorze, dziękuję za wspaniałe leczenie. - Ależ ja leczyłem pani męża, nie panią! - Tak, tak, ale ja po nim wszystko dziedziczę... "Boski żart" Pewnego razu Bóg chciał sobie zobaczyć, jak żyją ludzie na Ziemi. Kazał sobie sprowadzić telewizor, włączył a tu rodzi kobieta! Męczy się okrutnie, krzyczy, więc Bóg pyta: - Co to jest? Dlaczego ta kobieta się tak męczy?! - No bo powiedziałeś: "I będziesz rodziła w bólu" - odpowiada któryś anioł. - Tak? No... Tego.... Ja tylko tak żartowałem. Przełącza program - górnicy. Schorowani, spoceni, walą kilofami. Bóg pyta: - A to co to jest?! Oni muszą tak się męczyć?! - Ale sam powiedziałeś: "I w trudzie będziesz pracował"... - Oj, "powiedziałeś, powiedziałeś" - mówi Bóg, drapiąc się w głowę - to takie żarty były, ja żartowałem... Przełącza program, a tam piękna, wielka świątynia, bogato zdobiona od wewnątrz i z zewnątrz. Przed nią luksusowe lśniące samochody, w środku gromada biskupów - dobrze odżywieni, pięknie ubrani, zrelaksowani itd,itp. Bóg się uśmiecha promieniście: - O to mi się podoba! Co to jest? - A to są właśnie ci, którzy wiedzą, że żartowałeś. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-02-08, 21:59:55 Jadą 2 blondynki na rowerach. Nagle jedna z nich zsiada z roweru i zaczyna spuszczać powietrze w obu kołach.
Druga zdziwiona pyta: - A PO CO TY TO ROBISZ??? - A BO MAM SIODEŁKO ZA WYSOKO! Na co ta druga zaczyna majstrować przy swoim rowerze i zamieniać miejscami siodełko z kierownicą. - A TY CO ROBISZ ? - pyta pierwsza. - ZAWRACAM. NIE BĘDĘ JEŹDZIŁA Z TAKĄ IDIOTKĄ!!! W gazecie, w dziale praca ukazało się ogłoszenie, że policja poszukuje ludzi do pracy. Zgłosiły się trzy blondynki. Stanowisko było jedno. Postanowiono więc wybrać tą jedną w drodze małego testu. - Proszę bardzo, tu mamy dla pani zdjęcie z profilu tego osobnika. Proszę powiedzieć nam jak najwięcej o nim, co się pani nasuwa, jakieś spostrzeżenia. - Jezu! On ma tylko jedno ucho! Kandydatce podziękowano. Druga otrzymała takie samo polecenie. - Jezu! On ma tylko jedno ucho! Ta również wypadła poniżej oczekiwań. Poproszono trzecią kandydatkę. Proszę bardzo, tu mamy dla pani zdjęcie z profilu tego osobnika. Proszę powiedzieć nam o nim jak najwięcej, co pani może powiedzieć o tej osobie na podstawie zdjęcia. - Ten człowiek nosi szkła kontaktowe. Komisja spojrzała zadziwiona. Sprawdzono w dokumentach - rzeczywiście! - No wspaniale! Gratulujemy! Jest pani przyjęta. Ale jak pani to wydedukowała? - To proste. Ten człowiek nosi szkła kontaktowe, bo nie może nosić okularów. - Ale dlaczego? - No jak to? No przecież on ma tylko jedno ucho! Wchodzi blondynka do warzywniaka i pyta sprzedawcę: - Przepraszam, a co to jest, to takie zielone, włochate? Sprzedawca nieco zdziwiony odpowiada: - Nooo, to są zwykle kiwi ! Blondynka: - To niech mi da Pan 1 kg. tylko niech Pan zapakuje każde osobno. Sprzedawca nieco się zdziwił, ale pakuje każde oddzielnie (w końcu klient nasz pan) A blondynka: - A przepraszam, co to jest tam z tyłu no to fioletowe ? Sprzedawca zdziwiony: - Przecież to są węgierki. - Aaaa, to proszę kg, tylko niech pan też każdą zapakuje oddzielnie. W tym momencie blondynka pyta: - A przepraszam, co to jest takie szare ? A sprzedawca: - Mak, ale nie na sprzedaż ! Blondynka dzwoni na informację: - Chciałabym się dowiedzieć jak długo jedzie pociąg z Warszawy do Gdańska ? - Chwileczkę... - Dziękuję! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-02-11, 14:02:51 "Droga Mamo! Urodził mi się syn. Żona nie miała pokarmu, wzięła mamkę Murzynkę, więc synek zrobił się czarny." Matka odpisuje: "Drogi Synu! Gdy Ty się urodziłeś, również nie miałam mleka w piersiach. Wychowałeś się na krowim, ale rogi ci wyrosły dopiero teraz." Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Czesław 2009-02-18, 18:16:58 http://video.google.pl/?hl=pl&tab=wv - tłuści mają lepiej?!
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Czesław 2009-02-18, 18:19:47 Cytuj z: Czesław 2009-02-18, 18:16:58 http://video.google.pl/?hl=pl&tab=wv - tłuści mają lepiej?! http://www.youtube.com/watch?v=EiGg2aLuDBY&eurl=http://video.google.pl/?hl=pl&tab=wv - ten link jest właściwy. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: viola44 2009-02-18, 19:54:31 http://www.smog.pl/wideo/23476/dziadek_o_religii_niemcach_i_kobietach/
kto nie widział dziadka musi to zobaczyć, dziadek jest zaje...ty. :D :D :D :D :D :D Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: grizzly 2009-02-18, 20:24:06 Cytuj z: viola44 2009-02-18, 19:54:31 ...kto nie widział dziadka... Viola to bylo "boskie", po prostu "od serca" dziadek zrobil "podsumowanie" :P :P :P Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: viola44 2009-02-18, 21:06:28 Cytuj z: grizzly 2009-02-18, 20:24:06 Cytuj z: viola44 2009-02-18, 19:54:31 ...kto nie widział dziadka... Viola to bylo "boskie", po prostu "od serca" dziadek zrobil "podsumowanie" :P :P :P Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: viola44 2009-02-18, 21:11:04 Cytuj z: grizzly 2009-02-18, 20:24:06 Cytuj z: viola44 2009-02-18, 19:54:31 ...kto nie widział dziadka... Viola to bylo "boskie", po prostu "od serca" dziadek zrobil "podsumowanie" :P :P :P wiem misiu ze to było boskie :D gdy pierwszy raz to obejrzałam, spadłam ze śmiechu z fotela. :D Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: kriss 2009-02-19, 12:56:05 Przychodzi facet do doktora i sie skarży.
-Panie doktorze gdzie sie nie dotknę ,wszędzie mnie boli. -TO prosze sie nie dotykać ,mówi doktor,.nastepny proszę! :D Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: viola44 2009-02-21, 19:49:09 http://www.smog.pl/wideo/23365/zboczony_dziadek_dobre/
:D :D :D :D kocham wszystkich dziadków :D :D :D :D za madrość życiową..........no co, źle mówie? Jesli ktoś nie wierzy, proszę kliknąć na ten link :D :D :D Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: viola44 2009-02-21, 20:08:19 http://www.smog.pl/wideo/24123/bezmajtkowy_kawal_ha_ha_ha/
:D :D :D tylko dla mężczyzn :D :D :D Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: kriss 2009-02-21, 21:25:13 Dwuch głupich weszło na dach.
no i na tym dachu byli do wieczora ,az sie ciemno zrobiło -Ten jeden mówi do drugiego,ej Zeflik jak my teroz z tego dachu zejdziemy,jak nic nie widać ? A ten drugi m owi ,ej mam pomysł a miał akurat latarkę przy sobie. Jo ci zaswiece latarka na doł ,a Ty po tym płomyku zchodz :lol: Ej ,Jo nie jest taki glupi mówi ten jeden.Ja cie znam, jak ja będe schodzil to TY latarkę zgasisz i ja spadnę! :wink: :mrgreen: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-03-05, 23:34:58 1. Student pyta kolegę:
- Byłeś na wykładzie? - Nie, przespałem się w domu 2. O czwartej nad ranem u profesora dzwoni telefon. Profesor odbiera i słyszy: - Śpisz? - Śpię - odpowiada zaspany profesor. - A my się, ku*wa, jeszcze uczymy! 3. Egzamin z zoologii: - Co to za ptak? - pyta studenta profesor, wskazując na klatkę, która jest przykryta tak, że widac tylko nogi ptaka. - Nie wiem - mówi student. - Jak się pan nazywa? - pyta profesor. Student podciąga nogawki. - Niech pan profesor sam zgadnie. 4. Profesor filozofii pyta studenta: - Co wedlug ciebie jest większym problemem, niewiedza czy obojetność? A student na to: - Nie wiem, nie obchodzi mnie to 5. Przychodzi student na egzamin z historii transportu u jakiegoś upierdliwego profesora i ten zadaje mu na dzień dobry pytanko: - Proszę podać ile wynosiła długość linii kolejowych w Polsce? Student początkowo zdębiał ale pyta: - A w którym roku? W odpowiedzi słyszy: - Wie pan co, jest mi to obojętne. Odpowiedź studenta: - Rok 1493 - kilometrów 0. 6. Po potężnej bibce budzi się brać studencka... i słychać taki oto dialog: - Coooo dziś mamy? - Wtorek chybaaa... - Nie tak dokładnieee... sesja zimowa czy letnia? 7. Na egzaminie znudzony profesor mówi do niezbyt dobrze przygotowanego studenta: - Zadam tylko jedno pytanie wyciągające. Jak pan odpowie to pan zdał, jeśli nie - to dwója. Ile liści jest na tym drzewie za oknem? - 3487 - odpowiada bez zająknięcia student. - Jak pan to policzył? - pyta zdumiony profesor. - A to już, panie profesorze, jest drugie pytanie. 8. Wściekły profesor wchodzi do sali wykładowej i mówi: - Wszyscy nienormalni mają wstać! Nikt się nie rusza. Po dłuższej chwili wstaje jeden student. - No proszę! - mówi ironicznie profesor i pyta studenta. - Czemu uważa się pan na nienormalnego? - Nie uważam się za nienormalnego, ale głupio mi, że pan profesor tak sam stoi... 9. Rozmawiają dwaj studenci: - Wiesz, dziś w parku jakiś facet wziął mnie za kobietę - zwierza się pierwszy. - I co? Dałeś mu po gębie? - Nie... - To może zacząłeś uciekać? - Na wysokich obcasach?! 10. Profesor pyta studenta na egzaminie: - Co to jest oszustwo? - Na przykład: gdyby pan profesor mnie oblał.. - Co?! - woła oburzony egzaminator. - Tak, bo według kodeksu karnego winnym oszustwa jest ten, kto korzystając z nieświadomości drugiej osoby wyrządza jej szkodę. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: ali 2009-03-14, 01:09:02 " Jest sierpień, miasteczko na Lazurowym Wybrzeżu, sezon w pełni - ale
leje,więc puchy. Wszyscy pozadłużani. Na szczęście do jednego hoteliku przyjeżdża bogaty Rosjanin. Prosi o pokój. Rzuca na stół 100 $ i idzie go obejrzeć. Hotelarz chwyta banknot - i natychmiast leci uregulować należność u dostawcy mięsa, któremu zalega. Ten łapie banknot - i leci zapłacić nim hodowcy świń,któremu zalega za towar. Ten łapie te 100 $ - i leci zapłacić dostawcy paszy. Ten z ulgą bierze pieniądze i z tryumfem wręcza je prostytutce, z której usług korzystał na kredyt. Ta łapie pieniądz - i leci spłacić dług w hoteliku, z którego też korzystała na kredyt..... i w tym momencie Ruski schodzi z góry, oświadcza, że pokój mu się nie podoba - więc bierze swoje 100$ i wyjeżdża. Zarobku nie ma, ale całe miasteczko jest oddłużone i z optymizmem patrzy w przyszłość!!!!!! " Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: viola44 2009-03-16, 10:34:46 http://www.youtube.com/watch?v=2cndnm8RhEM
zanim to otworzysz, dobrze sie zastanów, ja osobiscie radze nie :lol: :lol: :lol: ale ten filmik, to znak nowych czasów, bo kiedyś czegoś takiego nikt by nie nagrał :( Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-03-16, 16:09:34 Viola, to nie było śmieszne :shock: ,nawet nie oglądałam do końca, tylko po pierwszej scence szybko wyłączyłam kompa. :o Na drugi raz napisz "nie dla reni" :D :wink:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: grizzly 2009-03-16, 16:48:05 Cytuj z: viola44 2009-03-16, 10:34:46 http://www.youtube.com/watch?v=2cndnm8RhEM zanim to otworzysz, dobrze sie zastanów, ja osobiscie radze nie :lol: :lol: :lol: Viola, to bylo mocne! :P Ale .... sama wiesz co mam na mysli! 8) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: viola44 2009-03-16, 19:30:35 Cytuj z: renia 2009-03-16, 16:09:34 Viola, to nie było śmieszne :shock: ,nawet nie oglądałam do końca, tylko po pierwszej scence szybko wyłączyłam kompa. :o Na drugi raz napisz "nie dla reni" :D :wink: renia, tego nie da się oglądnąć do końca, więc reakcja Twoja była całkiem prawidłowa :D :D :D, ostrzegałam że parzy... :D Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-03-16, 22:17:02 Blondynka dzwoni do warsztatu samochodowego:
- Coś mi spod auta kapie, takie ciemne, gęste... Mechanik: - To olej. Blondynka: - OK. Olewam... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-03-19, 10:13:37 Botanika na wesoło :lol:
DZIEWICA POSPOLITA Roślina krótkotrwała, wymagająca szczególnej pielęgnacji. Chętnie poddaje się flancowaniu. STARA PANNA Roślina długotrwała i pnąca, czepiająca się wszystkiego i wszystkich. Żyje w miejscach odosobnionych nie wiadomo z kim. KOCHANKA Roślina kwitnąca, pasożytnicza z gatunku motylkowatych. Z uwagi na duże koszty w naszych warunkach trudna do hodowli domowej. Rozkwita nocą. ŻONA Pożyteczne zwierzę domowe, pociągowe, bardzo nerwowe, ale wytrwałe. Żywi się odpadkami, w hodowli domowej bardzo opłacalna, przynosząca duże korzyści. ROZWÓDKA Należy do owadów występujących w dużych ilościach, znana w przyrodzie pod nazwą szarańcza. Samiczki pozostawia w spokoju, samców niszczy od korzenia. Czyni szkody w ubraniu zwłaszcza w kieszeni. WDOWA Wierzba z gatunku płaczących, szybko próchniejąca. KAWALER Ptak przelotny, dzieci swoje podrzuca innym i wówczas zmienia miejsce pobytu. Jest trudny do chwycenia w sidła. STARY KAWALER Grzyb jadowity o gorzkim smaku. Żyje przeważnie sam lub w symbiozie z purchawką pospolitą MĄŻ Zwierzę domowe z gatunku leniwców. Ze względu na dużą żarłoczność w warunkach domowych przynosi duże straty. W hodowli nieopłacalny. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-03-19, 10:48:02 Super, a jakie prawdziwe, "samo życie" :lol:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: afmfo 2009-03-19, 12:06:19 Kumpel do kumpla:
-Ty juz wiecej do nas nie przychodź. -Dlaczego? -Po ostatniej twojej wizycie zginęły pieniądze. Co prawda potem sie odnalazły ale niesmak pozostał. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-03-20, 10:21:55 Sposoby robienia herbaty..
Jak to robią kobiety: 1. Nalać wody do czajnika. 2. Włączyć gaz. 3. Postawić czajnik na gazie. 4. Po zagotowaniu wody zalać herbatę w szklance. Jak to robią mężczyźni: 1. Odnaleźć kuchnię. 2. Poszukać szafki ze szklankami. 3. Półtorej godziny szukać herbaty. 4. Jest szklanka. 5. Po zrujnowaniu kuchni znaleźć łyżeczkę. 6. Zapalić gaz (czym?). 7. Aha, zapałki lub zapalniczka do gazu. 8. Po trzech kwadransach uruchomić zapalniczkę do gazu i (o dziwo) zapalić gaz. 9. Czajnik na szczęście jest na wierzchu. 10. Nalać wody (zimnej!!!). 11. Czekając na zagotowanie wody, oglądać mecz. 12. Po meczu poczuć swąd z kuchni. 13. Stwierdzić spalenie czajnika. 14. Wyjąć z szafki garnek. 15. Postanowić stać cały czas przy garnku. 16. Po zaobserwowaniu wydobywającej się pary z garnka uznać wodę z zagotowaną. 17. Chwycić za ucho garnka. 18. !@#$$@?#&! 19. Szukać przez dziesięć minut rękawiczki do uchwycenia garnka. 20. Po odnalezieniu rękawicy chwycić garnek. 21. Dotknąć rękawicą płomienia. 22. Ogień!!!! - panika. 23. Co robić? 24. Rzucić rękawicę w kąt. 25. Stwierdzić zapalenie się firanek. 26. Biegiem do auta po gaśnicę. 27. Wrócić do mieszkania z gaśnicą. 28. Stwierdzić przeterminowanie gaśnicy z powodu niewydobywania się z niej środka gaśniczego. 29. Wpaść na pomysł użycia wody. 30. Ugasić pożar. 31. Nareszcie zalać herbatę. 32. Niestety zalać sobie spodnie (i nietylko) wrzątkiem. 33. !@##$%! 34. Pędem do łazienki... 35. Wziąć zimny prysznic. 36. Przebrać się. 37. Iść na herbatę do sąsiadki. 38. Zostać na zawsze. 39. Po miodowym miesiącu - zacznij od punktu 1. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: MONIKAW 2009-03-20, 10:24:23 Nic dodać nic ująć... :D
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-03-20, 11:26:28 Ja dodam, że moje dzisiejsze eksperymenty kulinarne były podobne do "parzenia herbaty przez męzczyznę" :shock:, postawiłam nową patelnię, umytą od wewnątrz, na kuchence elektrycznej, a po chwili w kuchni bylo pełno dymu i zapachu spalenizny. (nie mam gaśnicy :?),podniosłam patelnię, a tam paląca się, papierowa etykieta z nazwa firmy :D ..tak bywa: dziadek się śmiał, a potem to samo miał..
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: MONIKAW 2009-03-20, 11:34:32 Wczoraj wychodząc ze sklepu zamiast do swojego samochodu wpakowałam się do obcego.
Stał pierwszy z brzegu tez granatowy :shock: Blondynka... Z drugiej strony kto zostawia otwarty samochód na ulicy. :D Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-03-20, 11:37:59 Szkoda, że nie pomyślałam, że prościej by było iść do sąsiada na jajecznicę :wink:..no teraz zapóźno, jestem po śniadaniu :D
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-03-20, 11:41:05 Cytuj z: MONIKAW 2009-03-20, 11:34:32 Wczoraj wychodz±c ze sklepu zamiast do swojego samochodu wpakowałam się do obcego. Ja nie jestem blondynką, ale też zostawiam otwarty samochód jak na chwile wchodzę do sklepu :? :DStał pierwszy z brzegu tez granatowy :shock: Blondynka... Z drugiej strony kto zostawia otwarty samochód na ulicy. :D Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: MONIKAW 2009-03-20, 11:53:24 Też nie jestem blondynką jak widac nie trzeba... :D
Samochód to jeszcze nic a włączone żelazko :shock: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-03-20, 12:50:14 A masz w domu gaśnicę? :D
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: MONIKAW 2009-03-20, 12:52:21 Wychodzę na osiem godzin do pracy chyba, ze psa przeszkolę....
To jest mysl. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-03-25, 19:52:40 Przed ślubem:
On: Hura! Nareszcie! Już się nie mogłem doczekać! Ona: Możesz ode mnie odejść? On: Nawet o tym nie myśl! Ona: Ty mnie kochasz? On: Oczywiście! Ona: Będziesz mnie zdradzać? On: Nie, skąd ci to przyszło do głowy? Ona: Będziesz mnie szanować? On: Będę! Ona: Będziesz mnie bić? On: W żadnym wypadku! Ona: Mogę ci ufać? P.S. Po przeczytaniu proszę przeczytać od dołu do góry Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: kodar 2009-03-27, 10:40:53 Cytuj z: MONIKAW 2009-03-20, 11:53:24 Też nie jestem blondynką jak widac nie trzeba... :D wlasnie,tez miala przez dlugi czas ,ze ciagle zostawialam cos wlaczonego,kiedys suszylam buty na elektrycznym grzejniku,na takim ze spiralami.Odkad,gdy do domu wchodzilam po omacku,bo dym byl gesty i gryzl w oczy,zawsze przesladowala mnie mysl,ze cos zapomnialam wylaczyc.I zawsze tak bylo,albo garnek na piecu,albo nieszczesne zelazko,albo olej na patelni. :lol:Samochód to jeszcze nic a włączone żelazko :shock: Z uplywem czasu moge pochwalic sie pozytywnymi osiagnieciami.Juuuuuuuuuuuuuz dawno nic nie zostawilam wlaczonego.W kazdym pomieszczeniu mam pomoc w postaci urzadzen wylapujacych nawet najmniejsza ilosc dymu.Czynnosc wylaczania pradu w kuchence lub zelazka staram sie przeprowadzac swiadomie,a przed wyjsciem z domu przewaznie kontrolowalam wszystkie urzadzenia.Powolutku ale skutecznie zaczelam ufac sobie,ze potrafie,ze umiem,ze nie zapomne.Mam pozytywne efekty. :P Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: viola44 2009-03-27, 21:06:29 http://www.youtube.com/watch?v=KeX7-KU2oxc
:lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: viola44 2009-03-27, 21:10:46 http://www.youtube.com/watch?v=gVMYPbmna-Y&feature=related
:lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: viola44 2009-03-27, 21:20:20 http://www.youtube.com/watch?v=h6VsChae4sE&feature=related
:D Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: viola44 2009-03-27, 21:27:40 http://www.youtube.com/watch?v=RVL56RpNGuk&feature=related
:lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-04-01, 22:13:43 Lekcja religii w szkole. Ksiądz mówi dzieciom o małżeństwie.
- Wiecie, że Arabowie mogą mieć kilka żon? To się nazywa poligamia. Natomiast chrześcijanie mają tylko jedną żonę. A to się nazywa... Może ktoś z Was wie? W klasie cisza, nikt nie podnosi ręki. - To się nazywa - podpowiada ksiądz - mono... mono... Jaś podnosi w górę rączkę: - Monotonia!! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: viola44 2009-04-06, 19:04:28 8)
kiedy p...... się czerwieni, a ch... stoi jak sosna - wtedy jest wiosna :oops: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-04-06, 19:30:38 :x
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-04-08, 20:48:13 Teściowa do zięcia:
- Nigdy się nie rozumiemy! Ja jestem zagorzałą katoliczką. Zięć do teściowej: - Ja też jestem za gorzałą Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: viola44 2009-04-08, 21:05:56 kolega do kolegi, wiesz maluje jaja, kolega- ale z ciebie elegant! :D
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-04-08, 21:11:41 Przychodzi babeczka do mięsnego, przygląda się mrożonym kurczakom, przekłada, wybiera, przebiera, lecz nie znajduje wystarczająco dużego. Woła ekspedientkę:
- Czy jutro będą większe? - Nie, k**wa, nie będą! Są martwe! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: admin 2009-04-09, 12:03:11 http://www.youtube.com/watch?v=DuIjDRCzAFY&hl=pl - Last Supper... :shock:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-04-09, 13:22:18 :lol: :cry: :lol:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Zet 2009-04-09, 17:39:13 Cytuj z: renia 2009-04-08, 21:11:41 Przychodzi babeczka do mięsnego, przygląda się mrożonym kurczakom, przekłada, wybiera, przebiera, lecz nie znajduje wystarczająco dużego. Woła ekspedientkę: - Czy jutro będą większe? - Nie, k**wa, nie będą! Są martwe! Facet kupuje bilet w kasie PKP: - normalny? - pyta kasjerka - nie kurwa, popierdolony - odpowiada facet Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-04-09, 17:51:54 :x
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: viola44 2009-04-16, 20:45:06 http://www.youtube.com/watch?v=1bBF0i3Gg6I
:D :D :D :D http://www.youtube.com/watch?v=UD-K3sQZhnY :D :D :D :D Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-04-21, 10:40:52 http://www.youtube.com/watch?v=JDiQhGT_-Qg
Nasze siostrzyczki.. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: michal 2009-04-21, 15:07:36 http://www.youtube.com/watch?v=8gpjk_MaCGM
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: viola44 2009-04-21, 20:30:49 http://www.youtube.com/watch?v=frrCqumb0kk&feature=related
:) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: viola44 2009-04-21, 21:38:38 http://www.youtube.com/watch?v=JUXqscMkzCk
:D Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: viola44 2009-04-21, 21:45:19 http://www.youtube.com/watch?v=4NdAhn74Dpo&feature=related
:D Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: viola44 2009-04-21, 21:56:17 http://www.youtube.com/watch?v=n7Ve03Qy4GM
po prostu zdejm bluzke.... :D :D :D :D Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: viola44 2009-04-21, 21:58:05 http://www.youtube.com/watch?v=I2TSfIS3Rao&feature=related
:D :D pana nos jest za duzy......... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: viola44 2009-04-21, 22:05:33 http://www.youtube.com/watch?v=K-2f9CNV4tg&feature=related
:D :D :D :D :D :D Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: sylwiazłodzi 2009-04-22, 20:34:33 To w sprawie tematu o gazach i bulgotaniu ale nie wody w garnku :D
http://zyrafa007.pinger.pl/ grafika z rybkami (nie kopiuję bo chyba nie wejdzie na forum albo za dużo będzie ważyć i admin skasuje. Pozdrawiam. Sylwia Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Halina Ch. 2009-04-23, 11:12:04 Rosyjscy neurolodzy odkryli nerw, który ewidentnie łączy oko z dupą.
Dowodem na to był przeprowadzony eksperyment: Pacjenta najpierw ukłuto igłą w dupę. I natychmiast w oku pojawiła się łza. Następnie tą samą igłę wbili mu w oko a pacjent natychmiast się zesrał :shock: Do starszego pacjenta podchodzi pielęgniarka: - Ile pan ma lat_ - pyta - 82 - odpowiada pacjent - Nie dałabym panu - mówi pielęgniarka - Nie śmiałbym prosić..... :) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: sewero 2009-04-26, 15:26:05 Szefów dzielimy na 5 grup:
1. Pedałów. 2. Superpedałów. 3. Antypedałów. 4. Pedałów-magików. 5. Pedałów-pirotechników. Dlaczego? Szef pedał mówi: "Ja Cię Kowalski wypier....." Szef superpedał mówi: "Ja Was wszystkich wypier...". Szef antypedał mówi: "Ja się Kowalski z Tobą pierd......nie będę!" Szef pedał-magik mówi: "Ja Cię Kowalski tak wypie......, że ty nawet nie zauważysz kiedy" Szef pedał-pirotechnik mówi: "Ja Cię Kowalski wypier..... z hukiem". Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: kristan 2009-04-27, 13:32:57 Koleżanka pije ?
- Nie - Dlaczego? - Mam problemy z nogami - Uginają się? - Nie, rozkładają ... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: michal 2009-04-27, 14:06:04 http://www.youtube.com/watch?v=hH0DQZx55cU
http://www.youtube.com/watch?v=G5XsFb8DtuM http://www.youtube.com/watch?v=gdWVmHUmmA4 http://www.youtube.com/watch?v=fZn2ffNeIW0 Cytuj z: kristan 2009-04-27, 13:32:57 Koleżanka pije ? - Nie - Dlaczego? - Mam problemy z nogami - Uginają się? - Nie, rozkładają ... -- Pij kobieto, będziesz łatwiejsza 8) -- Ja z natury jestem łatwa, tylko Ty taka ciota że nie wiesz jak się za mnie zabrać... -- :oops: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: sylwiazłodzi 2009-05-01, 08:44:35 Z serii :Chciałabym mieć tyle sukienek albo lepszy Magik niż najlepszy jakiego dotąd widziałam.
:D http://www.youtube.com/watch?v=c8YbO5ukpOI&feature=related Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: michal 2009-05-01, 09:11:11 Proste, fajne i skuteczne, polecam :) http://www.youtube.com/watch?v=2KrdBUFeFtY
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: afmfo 2009-05-01, 09:39:06 Takie kawały lubię.
Późnym wieczorem małżeństwo jest już w łóżku. Nagle słychać walenie do drzwi. Ktoś krzyczy: "panie, pchnij mnie". "Poproś pan kogoś innego, jestem juz rozebrany"- odpowiada gospodarz. Nagle ucichło ale za jakiś czas sytuacja sie powtarza-"panie, pchnij mnie". Po którymś kolejnym razem żona próbuje poruszyć sumienie męża, przypomina jak jest cięzko kiedy psuje sie samochód a nie mam komu pomuc.Około pólnocy w końcu mąż stwierdza, że facet nie da mu sie wyspać, ubiera się i wychodzi na dwór pomóc proszącemu. Ciemno wszędzie, nikogo nie widać. "Gdzie pan jest?" -zapytał nerwowo. Ledwo usłyszał z dala wołanie- "Tu , na huśtawce". Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-05-01, 17:10:39 Coś na poprawienie humoru panom... :mrgreen:
Czym się różni mucha od męża? - Mucha jest upierdliwa tylko latem. - Dlaczego mężczyźni są wyżsi od kobiet? - W naturze chwasty też są większe od kwiatów. - Dlaczego mężczyźni są jak ślimaki? - Mają rogi, ślinią się i myślą, że dom należy do nich. - Kiedy mężczyzna potrafi prosto stanąć? - Kiedy piwo stoi na górnej półce. - Jaka jest różnica między mężczyzną a jogurtem? - Jogurt ma kulturę! - Co wspólnego mają mężczyźni i chmury? - Gdy znikają za horyzontem, nastaje piękny dzień. - Dlaczego facet jest jak zapalenie wyrostka robaczkowego? - Powoduje dużo cierpień, a jak się go pozbędziesz, to okazuje się, że do niczego nie był potrzebny. - Jakie słowa potrafią zepsuć kobiecie najlepszy seks? - Kochanie! Wróciłem! - Dlaczego mężczyźni są podobni do karaluchów? - Kręci się to po kuchni i cholernie trudno się pozbyć z domu. - Co znaczy, jeśli kobieta uważa się za równą mężczyźnie? - Ma zaniżoną samoocenę. :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: michal 2009-05-04, 21:45:05 Klasa Jasia na lekcji matematyki przerabia dodawania. Pani mówi:
-- Kasiu, podaj jakiś przykład dodawania. -- Moja mamusia jest przedszkolanką i zarabia 800 złotych miesięcznie a mój tatuś jest stolarzem i zarabia 1300 złotych miesięcznie. W budżecie domowym mamy miesięcznie 2100 złotych. -- Bardzo dobrze Kasiu, piątka. Jasiu, teraz Ty podaj jakiś przykład dodawania. -- Moja mamusia jest celnikiem i zarabia 1100 złotych miesięcznie a mój tatuś pracuje w Policji w wydziale transportu drogowego i zarabia 1500 złotych miesięcznie. W budżecie domowym mamy 8000 złotych miesięcznie. -- Źle! Siadaj, pała! -- Pała pałą, ale przynajmniej żyjemy jak ludzie. Młody żyd Jakub był wyrzucany ze wszystkich szkół żydowskich w mieście. W końcu jego ojciec, nie mając wyjścia, zapisał swojego syna do szkoły katolickiej. Po tygodniu przychodzi do ojca pismo z wezwaniem do dyrektora. Ojciec przychodzi, a dyrektor nie może się nachwalić młodego Jakuba, że taki dzielny, uczciwy, mądry i rzutki. Zaskoczony ojciec wraca do domu i pyta syna, co jest grane, że jego bracia, żydzi, wywalali go ze szkół a katolicy wychwalają go jak tylko można. -- A no widzisz tatko, bo pierwszego dnia przyszedł do mnie dyrektor i powiedział że jestem jedynym żydem w szkole. Pokazał mi krzyżyk z ukrzyżowanym panem Jezusem i powiedział, żebym się tym nie przejmował, bo on też był żydem. No to sobie pomyślałem, że żarty się skończyły. Moskiewska orkiestra (czasu ciężkiego ZSRR) ma koncert w Londynie. Dyrektor filharmonii w Londynie podchodzi po wszystkim do moskiewskiego dyrygenta i mówi: -- Podobno wy Rosjanie to straszni antysemici, jest to prawda? -- Kompletna bzdura, wy jesteście większymi antysemitami. Prosty przykład -- ja mam w orkiestrze aż 48 żydów, a Ty? -- Hmm... a ja nie wiem ilu mam żydów... W dawnych dobrych czasach antysemitą był ten, kto nie lubił żydów... Dziś antysemitą jest ten, kogo nie lubią żydzi. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: zbynek 2009-05-11, 17:15:42 zasłyszane...O nagim narciarzu
Podczas libacji, którą zorganizowało sobie kilku młodzieńców, jeden z nich wpadł na pomysł, który miał urozmaicić zabawę. Chłopcy postanowili się rozebrać, włożyć buty narciarskie, dopiąć do nich narty i... nago zjechać po schodach klatki! Wszyscy byli zdecydowani, ale tylko jeden rzeczywiście dotrzymał słowa i chwiejnie posunął w dół po schodach. Pech chciał, że w tym samym czasie sąsiadka otworzyła drzwi i wychodząc na klatkę została przez żartownisia potrącona, a upadając straciła przytomność. Przerażeni chłopcy zadzwonili po karetkę pogotowia, oddalając się jednak z miejsca wydarzenia w obawie przed konsekwencjami. Na drugi dzień, kiedy jednak doszli do siebie i obudziło się w nich sumienie, zaczęło ich dręczyć pytanie, co z sąsiadką i postanowili obdzwonić pobliskie szpitale. Bez efektu. Sąsiadka zniknęła, jak kamfora i dopiero odnalezienie załogi wspomnianej karetki przyniosło następującą odpowiedź: „...kobieta nie odniosła poważniejszych obrażeń fizycznych, ale odwieźliśmy ją do szpitala psychiatrycznego, gdyż upierała się, że widziała nagiego narciarza...” Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-05-13, 14:07:35 Biega, krzyczy pan Hilary:
"Gdzie podziały się dolary!?" Bowiem z racji stanowiska, Musi dbać, by koncern zyskał. A tymczasem forsy rzeka, Gdzieś na boki mu wycieka. Szuka zatem oszczędności, W Dystrybucji, w Księgowości. Budżet obciął już Ha-eR-om, Normy zwiększa Presellerom. Skraca produkcyjne linie, Zwęża ściany w magazynie. Likwiduje Dział Vendingu, Tnie etaty w Marketingu. Co się da centralizuje Albo też outsoursinguje. Już zamykać chce depoty, Już sprzedawać chce pół floty, Nagle - spojrzał do lusterka, Nie chce wierzyć, znowu zerka, I już wie, że zyski zżera jego pensja menedżera Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Halina Ch. 2009-05-13, 14:50:55 Cytuj z: michal 2009-04-27, 14:06:04 -- Pij kobieto, będziesz łatwiejsza 8) -- Ja z natury jestem łatwa, tylko Ty taka ciota że nie wiesz jak się za mnie zabrać... -- :oops: Pij, pij - nie będziesz mógł... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-05-13, 18:56:48 Ruski pijak na kopalni..jaki milutki.. :wink: :D
http://www.youtube.com/watch?v=L7OyqmqZkGo Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: michal 2009-05-13, 19:10:42 Ping-Pong: http://www.youtube.com/watch?v=JguvDy0kxPM
KMN: http://www.youtube.com/watch?v=u98H6nHT3hs KMN: http://www.youtube.com/watch?v=80dAtqaAY0s Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-05-13, 19:36:10 Cytuj z: michal 2009-05-13, 19:10:42 KMN: http://www.youtube.com/watch?v=u98H6nHT3hs Taaaaki super kandydat na męża :shock:....szkoda, że nie jestem wolna.. :wink: :lol:Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: viola44 2009-05-13, 20:05:01 Cytuj z: renia 2009-05-13, 19:36:10 Cytuj z: michal 2009-05-13, 19:10:42 KMN: http://www.youtube.com/watch?v=u98H6nHT3hs Taaaaki super kandydat na męża :shock:....szkoda, że nie jestem wolna.. :wink: :lol:renia zawsze możesz sie rozwieść..... :D :D :D Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-05-13, 20:08:39 Ale nie chcę.. 8)
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-05-13, 20:13:13 Może, gdybym tego pana z kabaretu spotkała przed moim mężem, to zrobiłabym inny wybór :wink:, chociaż nie wiadomo, czy sprostałabym jego wymaganiom? :roll: :lol:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: viola44 2009-05-13, 20:15:27 Cytuj z: renia 2009-05-13, 20:13:13 Może, gdybym tego pana z kabaretu spotkała przed moim mężem, to zrobiłabym inny wybór :wink:, chociaż nie wiadomo, czy sprostałabym jego wymaganiom? :roll: :lol: renia, nie wiesz że miłość może "góry przenosić" :D? Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-05-13, 20:16:35 Nie wiem :roll: , opowiedz mi o tym.
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: viola44 2009-05-13, 20:22:27 Cytuj z: renia 2009-05-13, 20:16:35 Nie wiem :roll: , opowiedz mi o tym. gdy się kocha jest się ślepym jak kret. :D :D Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-05-13, 20:27:25 Ja mam zawsze oczy szeroko otwarte :shock: :D
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-05-13, 21:09:57 Cytuj z: renia 2009-05-13, 20:27:25 Ja mam zawsze oczy szeroko otwarte :shock: :D Skłamałam :oops:, nie zawsze 8)Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: viola44 2009-05-14, 20:47:20 czym się różni gwałt w samochodzie od samogwałtu w chodzie? tym czym organizm onanisty od organizmu organisty. :D :D :D
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-05-16, 23:07:11 Jedzie samochodem mąż z żoną blondynką. Samochód typu kabriolet. Stoją na czerwonym świetle. Podjeżdża na drugi pas również kabriolet, z extra panienką, która woła
- O, cześć Karolku - a następnie odjeżdża Blondynka wściekła pyta się - Kto to był? - Wiesz kochanie lepiej żebyś to ode mnie usłyszała niż od kogoś innego. Ta pani to moja kochanka. Cisza zapanowała w samochodzie. Następne skrzyżowanie, znowu stoją i znowu podjeżdża inny samochód, a z samochodu jakaś laseczka woła - Cześć Karol Blondynka pyta - Czy to też twoja kochanka? - Nie, to kochanka Zbyszka - odpowiada Po chwili blondynka dodaje - Ale nasza jest ładniejsza, prawda? Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: michal 2009-05-20, 20:59:25 Podczas podróży papież się nudził i "za miastem" zaproponował szoferowi, żeby się zamienili, bo chce sobie pojeździć. Jak szef chciał, tak miał, i wkrótce kierowca siedział z tyłu a papież ostro żyłował samochód. Zatrzymuje ich policjant, patrzy i od razu przerażony dzwoni do przełożonego:
-- Komendancie, co mam robić? Zatrzymałem osobistość. -- Kogo zatrzymaliście? Posła? -- Nie. -- Premiera? Prezydenta? Kogo? -- Nie mam pojęcia, ale kogoś ważnego, bo sam papież robi u niego za szofera. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-05-21, 19:32:16 Politycy PIS zastanawiają się,jakie zarzuty postawić Lechowi Wałęsie za nazwanie prezydenta Kaczyńskiego durniem.
- Czy to była obraza głowy państwa,czy też zdrada tajemnicy państwowej ? Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-05-21, 19:54:58 W domu wybuchł pożar. Żona z mężem wybiegli na ulicę czekając na
straż pożarną. - Nie ma tego złego... - Mówi żona. - Po raz pierwszy od dziesięciu lat wreszcie wyszliśmy gdzieś razem... Gdzie byles cala noc? - pyta zona. - Na rybach. - Złapałeś cos? - Mam nadzieje, ze nie - wzdrygnął się mąż. Wróżka mówi do klientki: - Mąż panią zdradza. - Chyba musiała pani odwrotnie rozłożyć karty. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-05-24, 20:23:53 Polityk i dres..
http://www.youtube.com/watch?v=-Fu1eCWbulk&feature=related Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: viola44 2009-05-26, 16:07:13 CO TO JEST MIŁOŚĆ?
STUDENT: Miłość - to choroba wymagająca kuracji łóżkowej. LEKARZ: Co to za choroba, skoro nikt nie chce się z niej leczyć? Miłość to sztuka AKTORKA: Też mi sztuka, jak nie ma widzów. Raczej - nauka! PROFESOR: Co to za nauka, kiedy nawet najsłabszy student może zrobić to, czego nie mogę zrobić ja!? To świństwo! ROBOTNIK: Miłość wymaga dużego wysiłku fizycznego, czyli to praca! INŻYNIER: A co to za praca, kiedy główny człon stoi? To raczej proces. PROKURATOR: Jeśli jedno daje drugiemu - to łapówka! ADWOKAT: Chwileczkę! Przecież obie strony są zadowolone, a to dowodzi, że to interes! ŻYD: A jaki to interes, kiedy wkładasz więcej, niż wyjmujesz? To jest rozbój!! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-05-26, 18:43:49 http://www.youtube.com/watch?v=AcokYjYMjfw Rozmowa z ojcem..
:lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-05-29, 20:14:43 Chłop miał 200 kur i ani jednego koguta. Poszedł do sąsiada, kupić tak ze
trzy na początek. A sąsiad na to: - Ale po co trzy? Słuchaj stary - ja ci sprzedam Wacka. Wacek to jest taki kogut, że ci te wszystkie 200 kur spoko obsłuży. OK, po trzeciej wódce dobili targu, chłop wrócił z Wackiem do gospodarstwa, wypuścił go z klatki i mówi: - Słuchaj Wacek - to jest teraz twoje gospodarstwo, 200 kur na ciebie czeka, wyluzuj się, jesteś tu jedynym kogutem, nie ma co się spieszyć, tylko mi się nie zmarnuj - kupę kasy za Ciebie dałem. Ledwo skończył mówić, SRU! Wacek wpadł do kurnika. Przeleciał wszystkie kury kilka razy, tylko pierze leciało. SRU! Poleciał do budynku obok gdzie były kaczki - to samo. Chłop krzyczy, próbuje go hamować. Ale gdzie tam! SRU! Poszedł Wacek za stadem gęsi i zniknął w oddali. Rano chłop wstaje, patrzy - leży Wacek na podwórku, kompletna padlina. Nad nim krążą sępy. Podbiega i krzyczy: - A widzisz Wacek , mówiłem Ci, daj spokój, tyle kasy w błoto... A kogut Wacek otwiera jedno oko i syczy przez zaciśnięty dziób: - Cśśś, spierdalaj, bo mi sępy płoszysz... ********************** matematyka i statystyka Szklanka wódki (250 g) zabija około 1000-2000 komórek nerwowych w naszym mózgu. Komórki nerwowe się nie regenerują. Ludzki mózg składa się z około 3 miliardów komórek nerwowych, z czego używamy na co dzień około 10% z nich. Zatem około 2,7 miliarda komórek jest niepotrzebnych. Szklanka wódki zabija 1000 komórek nerwowych. Człowiek może bez obawy o swoje zdrowie wypić 2 700 000 szklanek wódki. Przeliczamy: 1 butelka (750 g) = 3 szklanki, zatem 2 700 000/3 = 900 000 butelek. Zakładając, że maksymalny wiek przeciętnego alkoholika wynosi 55 lat, a zaczyna on pić, powiedzmy mając 15 lat, to mamy 40 lat stażu. Przeliczamy lata na dni: 40 * 365 = 14600 dni picia. Jeżeli możemy wypić 900 000 butelek bez obawy o nasze komórki nerwowe to: 900000/14600 = 62 butelki wódki dziennie! Wniosek: Aby umrzeć z braku komórek nerwowych musielibyśmy pić po 20 butelek wódki na śniadanie, 20 na obiad i 30 na kolacje... Co za ulga :lol: ************************** Baco macie takiego małego pieska i wieszacie na furtce napis "UWAGA PIES"? - A bo mi go już 3 razy zdeptali... ************************** Analiza wiersza Wiersz jednozwrotkowy, trzywersowy z rymem sylabowym, z równomiernie rozłożonym akcentem. Podmiot liryczny wyraża swoje głębokie zadowolenie otaczającego go świata, przepełnia go kwitnący stoicyzm i szczęście, które człowiekowi żyjącemu we współczesnym zamęcie, może dać tylko otaczająca go przyroda. Dla podmiotu lirycznego nawet zanurzona w błękicie wody część żaby jest pretekstem do euforii. Szybko poruszające się słońce sugeruje wczesne lato, kiedy świat zwierzęcy budzi się z otchłani zimy. Puenta liryku jest jednoznaczna i łatwo odczytywalna, oddaje doskonale szybkość i złożoność ruchu słońca, które przecież nie jest istotą ludzką i nie Uwagę zwraca użycie wulgaryzmów, których znajomość świadczy o ludowych korzeniach poety i głębokiej więzi ze społeczeństwem. W moim rozumieniu autor chciał się tym utworem odwdzięczyć środowisku, w którym wyrósł, za poświecenie i trud włożony w zapewnienie mu należytego wykształcenia. Szkoda, że tak mało w dzisiejszej poezji wierszy o tak pogodnym nastroju. A oto sam wiersz! Słońce w górze zapierdala, Żaba w wodzie dupę moczy, Kurwa, co za dzień uroczy... ************************* PRAWDZIWA ROZMOWA NAGRANA NA MORSKIEJ CZESTOTLIWOŚCI ALARMOWEJ CANAL 106, NA WYBRZEŻU FINISTERRA (GALICJA) POMIEDZY HISZPANAMI A AMERYKANAMI 16 PAZDZIERNIKA 1997 ROKU Hiszpanie (w tle slychać trzaski): Tu mówi A-853, prosimy, zmieńcie kurs o 15 stopni na południe, by uniknąć kolizji... Plyniecie wprost na nas, odległość 25 mil morskich. Amerykanie (trzaski w tle): Sugerujemy wam zmianę kursu o 15 stopni na północ, by uniknąć kolizji. Hiszpanie: Odmowa. Powtarzamy: zmieńcie swój kurs o 15 stopni na południe, by uniknąć kolizji... Amerykanie (inny głos): Tu mówi kapitan jednostki plywającej Stanów Zjednoczonych Ameryki. Nalegamy, byście zmienili swój kurs o 15 stopni na północ, by uniknąć kolizji. Hiszpanie: Nie uważamy tego ani za słuszne, ani za możliwe do wykonania. Sugerujemy wam zmianę kursu o 15 stopni na południe, by uniknąć zderzenia z nami. Amerykanie (ton głosu świadczący o wściekłości): Tu mówi kapitan Richard James Howard, dowodzący lotniskowcem USS Lincoln marynarki wojennej Stanów Zjednoczonych; drugim co do wielkości okrętem floty amerykanskiej. Eskortują nas dwa okręty pancerne, sześć niszczycieli, pięć krążowników, cztery okręty podwodne oraz liczne jednostki wspomagające. Udajemy się w kierunku Zatoki Perskiej, w celu przeprowadzenia manewrów wojennych w obliczu możliwej ofensywy ze strony wojsk irackich. Nie sugeruje... ROZKAZUJĘ WAM ZMIENIĆ KURS O 15 STOPNI NA PÓŁNOC! W przeciwnym razie będziemy zmuszeni podjąć działania konieczne, by zapewnić bezpieczenstwo temu okrętowi, jak również siłom koalicji. Należycie do państwa sprzymierzonego, jesteście członkiem NATO i rzeczonej koalicji. Żądam natychmiastowego posłuszeństwa i usunięcia się z drogi! Hiszpanie: Tu mówi Juan Manuel Salas Alcántara. Jest nas dwóch. Eskortuje nas nasz pies, jest tez z nami nasze jedzenie, dwa piwa i kanarek, który teraz śpi. Mamy poparcie lokalnego radia La Coruna i morskiego kanału alarmowego 106. Nie udajemy się w żadnym kierunku i mówimy do was ze stałego lądu, z latarni morskiej A-853 Finisterra, z wybrzeża Galicji. Nie mamy gównianego pojęcia, które miejsce zajmujemy w rankingu hiszpanskich latarni morskich. Możecie podjąć wszelkie słuszne działania, na jakie tylko przyjdzie wam ochota, by zapewnić bezpieczeństwo waszemu zasranemu okrętowi, który za chwilę rozbije się o skały; dlatego ponownie nalegamy, sugerujemy wam, iż działaniem najlepszym, najbardziej słusznym i najbardziej godnym polecenia będzie zmiana kursu o 15 stopni na południe by uniknąć zderzenia z nami. Amerykanie: OK. Przyjąłem, dziękuję. *********************************** Maść na szczury, maść na szczury, maść na szczury. - Panie, a po ile ta maść? - po 10 zł - A jak działa ta maść? - Łapiesz pan szczura, przewracasz go na plecy i smarujesz mu maścią brzuch. Potem go puszczasz, a szczur po 5 minutach zdycha. - Panie, jak ja złapię szczura, to od razu mu przydzwonię w łeb i po nim. Po co mi taka maść? Można i tak i tak :? Maść na szczury, maść na szczury, maść na szczury.... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Mari 2009-05-29, 21:06:05 Cytuj z: Opal 2009-05-29, 20:14:43 Hiszpanie: Tu mówi Juan Manuel Salas Alcántara. Jest nas dwóch. Eskortuje nas nasz pies, jest tez z nami nasze jedzenie, dwa piwa i kanarek, który teraz śpi. Mamy poparcie lokalnego radia La Coruna i morskiego kanału alarmowego 106. Nie udajemy się w żadnym kierunku i mówimy do was ze stałego lądu, z latarni morskiej A-853 Finisterra, z wybrzeża Galicji. Nie mamy gównianego pojęcia, które miejsce zajmujemy w rankingu hiszpanskich latarni morskich. Możecie podjąć wszelkie słuszne działania, na jakie tylko przyjdzie wam ochota, by zapewnić bezpieczeństwo waszemu zasranemu okrętowi, który za chwilę rozbije się o skały; dlatego ponownie nalegamy, sugerujemy wam, iż działaniem najlepszym, najbardziej słusznym i najbardziej godnym polecenia będzie zmiana kursu o 15 stopni na południe by uniknąć zderzenia z nami. Amerykanie: OK. Przyjąłem, dziękuję. Ale się uśmiałam :D ..może to być prawdą .Miesiąc temu robiłam w La Corunie piękne zdjęcia . Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-05-29, 21:29:58 Cytuj z: Mari 2009-05-29, 21:06:05 Ale się uśmiałam :D ..może to być prawdą .Miesiąc temu robiłam w La Corunie piękne zdjęcia . Mari, wrzuć tutaj proszę chociaż jedno zdjęcie z La Coruna - chciałabym zobaczyć to co TY :) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Mari 2009-05-29, 22:06:01 Wrzuć na priv emaila , bo jak zaczęłam pomniejszać to nic mi nie wychodzi . Za duże są tutaj ograniczenia co do wielkości zdjęć , albo coś nie wiem to proszę o instrukcję :)
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-05-29, 22:19:58 Mari, sprawdź czy dostałaś wiadomość ode mnie. Nie mam potwierdzenia, a wysłałam.
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Mari 2009-05-29, 22:34:57 Dostałam Twój email i wyślę Ci zdjęcia jutro ..po przeszkoleniu przez mężusia ..śpi już , bo jak sprawdziłam w właściwościach to za duże są ..
2,33 megabajta , a tu na forum są ograniczenia do 128 kilobajtów . buziaki :D Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-05-29, 22:42:10 Bardzo się cieszę, mam nadzieję, że się uda przesyłka i zobaczę te zdjęcia. - buziaki :lol:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-05-30, 16:28:52 Mari, zdjęcia widziałam i szybko muszę stąd uciekać, bo się rozarzyłam. Muszę tam kiedyś być. Zazdroszczę Ci tych widoków (w pozytywnym tego słowa znaczeniu)
i bardzo dziękuję za możliwość zobaczenia.... Buziaki :) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-05-30, 17:09:30 Coś na rozweselenie ;)
Jak zaaplikować kotu tabletkę?: Weź kota na ręce i otocz go lewym ramieniem tak, jak się trzyma niemowlę. Umieść palec wskazujący i kciuk prawej ręki po obu stronach pyska i naciśnij lekko, trzymając tabletkę w pozostałych palcach prawej ręki. Gdy kot otworzy pysk wpuść tabletkę, pozwól kotu zamknąć pysk i przełknąć. Podnieś tabletkę z podłogi i wyciągnij kota spod tapczanu. Ponownie otocz kota lewym ramieniem i powtórz cały proces jeszcze raz. Wyciągnij kota z sypialni i wyrzuć rozmemłaną już tabletkę. Wyjmij nową tabletkę z opakowania, otocz kota lewym ramieniem, jednocześnie trzymając lewą reką wierzgające tylne nogi. Rozewrzyj pysk kota i palcem wskazującym prawej ręki wepchnij tabletkę tak głęboko jak się da. Przytrzymaj kotu zamknięty pysk i policz do dziesięciu. Wyciągnij tabletkę z akwarium, a kota z garderoby. Zawołaj żonę do pomocy. Przyduś kota do podłogi, klinując go między kolanami, jednocześnie trzymając wierzgające przednie i tylnie łapy. Nie zwracaj uwagi na niskie, warczące odgłosy, wydawane w tym czasie przez kota. Niech żona przytrzyma głowę kota, jednocześnie wpychając mu drewnianą linijkę między zęby. Następnie wsuń tabletkę wzdłuż linijki między rozwarte zęby i intensywnie pogłaszcz kota po gardle, co skłoni go do przełknięcia. Wyciągnij kota siedzącego na karniszach i rozpakuj nową tabletkę. Zanotuj sobie, żeby wymienić firanki. Pozbieraj kawałki porcelany z potłuczonej wazy, możesz je posklejać pózniej. Owiń kota w ręcznik kąpielowy , a następnie niech żona położy się na kocie tak, żeby tylko jego głowa wystawała spod jej pachy. Umieść tabletkę w środku plastikowej rurki do napojów. Przy pomocy ołówka otwórz kotu pysk i wcisnąwszy rurkę między rozwarte zęby, mocno wdmuchnij tabletkę do środka. Sprawdź na opakowaniu, czy tabletki nie są szkodliwe dla ludzi, a następnie wypij jedną butelkę piwa, żeby pozbyć się nieprzyjemnego smaku w ustach. Zabandażuj żonie rozdrapane ramię, a następnie przy pomocy ciepłej wody z mydłem usuń plamy krwi z dywanu. Przynieś kota z altanki sąsiada. Rozpakuj następną tabletkę. Przygotuj następną butelkę piwa. Umieść kota w drzwiczkach od kredensu tak, żeby przez szczelinę, wystawała tylko jego głowa. Rozewrzyj mu pysk łyzeczką od herbaty i przy pomocy gumki "recepturki" strzel tabletką między rozwarte zęby. Przynieś śrubokręt i przykręć wyrwane zawiasy z drzwiczek, na swoje miejsce. Wypij piwo. Weź butelkę wódki. Nalej do kieliszka i wypij. Przyłóż zimny kompres do policzka i sprawdź, kiedy ostatnio byłeś szczepiony na tężec. Przemyj policzek wódką w celu zdezynfekowania rany i wypij kolejny kieliszek, aby ukoić ból. Podartą koszulę możesz już wyrzucić. Zadzwoń po straż pożarną, żeby ściągnęli kota z drzewa. Przeproś sąsiada, który wjechał samochodem w płot, próbując ominąć kota przebiegającego przez ulicę. Wyjmij kolejną tabletkę z opakowania. Skrępuj tego drania przy pomocy sznurka od bielizny, związując razem przednie i tylnie łapy, a następnie przywiaż go do nogi od stołu. Weź grube, skórzane rękawice ogrodnicze. Wciśnij tabletkę kotu do gardła, popychając dużym kawałkiem polędwicy wieprzowej. Już nie musisz być delikatny. Przytrzymaj głowę kota pionowo i wlej mu dwie szklanki wody wprost do gardła, żeby spłukać tabletkę. Wypij pozostałą wódkę z butelki. Pozwól żonie zawieźć się na pogotowie. Siedź spokojnie, żeby doktor mógł zaszyć ci ramię i wyjąć resztki tabletki z oka. Po drodze do domu wstąp do sklepu meblowego i kup nowy stół. Zadzwoń do schroniska dla zwierząt, żeby zabrali tego mutanta z piekła rodem i sprawdź, czy w pobliskim sklepie zoologicznym nie mają chomików. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Mari 2009-05-30, 20:34:48 Mama dała Jasiowi ostatnie 50 złotych na zakupy (do wypłaty było jeszcze 2 tygodnie) i mówi:
- Jasiek, kupisz chleb, margarynę i kawałek sera. Reszta kasy trafia na stół. Jasiek poszedł do sklepu ale po drodze spodobał mu się misiek za całe 50 złotych. Kupił misia i pędzi do domu. Matka na to: - Jasiu coś ty zrobił! Natychmiast idź i sprzedaj tego misia. Jasiek bez namysłu poszedł opchnąć misia sąsiadce. Wchodzi do jej mieszkania a sąsiadka w łóżku z jakimś facetem. Nagle rozlega się pukanie do drzwi. Sąsiadka wpycha faceta razem z Jasiem do szafy. Jasiek w szafie do faceta: Jasiu: - Kup pan misia. Facet : - Spadaj chłopcze. Jasiu: - Bo będę krzyczał. Facet: - Masz pięćdziesiąt złotych i siedź cicho. Jasiu: - Oddaj misia. Facet: - Nie oddam. Jasiu: - Oddaj, bo będę krzyczał. Sytuacja powtórzyła się paręnaście razy, Jasiu zarobił kasy od chol*ry, wraca do domu z zakupami (kawior, krewetki, szynki, i całą furę szmalu jeszcze przytargał). Matka do Jasia: - Jasiek chyba Bank obrabowałeś!? Natychmiast idź do księdza i się wyspowiadaj! Jasiek poszedł do kościoła, podchodzi do konfesjonału i mówi: - Ja w sprawie Misia... - Spier..... już nie mam kasy! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Mari 2009-05-30, 20:38:19 Facet, o którym będzie mowa, był świetnym pilotem, ale nie bardzo potrafił uspokoić pasażerów. Pewnego razu samolot lądujący przed nim rozwalił sobie oponę podczas lądowania, a jej gumowe szczątki rozleciały się po całym pasie. Polecono mu poczekać aż pas zostanie sprzątnięty.
A, oto jego ogłoszenie do pasażerów: 'Panie i panowie, obawiam się, że będziemy mieli niewielkie opóźnienie w przylocie. Na dole zamknięto lotnisko do chwili, gdy to, co zostało z ostatniego samolotu, który tam wylądował, zostanie usunięte.' Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Gwidon 2009-05-31, 14:00:33 ........masztalscy na rybach.......
http://www.tvs.pl/index.php?id_materialu=1032 Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: admin 2009-05-31, 14:21:14 http://www.youtube.com/watch?v=LNVOl5_3_Zo&NR=1 - :shock: Ze spragnionymi kobietami się nie igra! :D :D :D
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: kriss 2009-05-31, 14:23:20 :wink:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Gwidon 2009-05-31, 14:34:43 ........stare dobre kawaly masztalskich o goralach i nietylko........
http://chomikuj.pl/robak1956/Dofcipy/Masztalscy+-+Dofcipy Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-06-02, 19:11:33 Mnie też dopadł kryzys, jem spleśniały ser, piję stare wino i jeżdżę autem bez dachu.
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: michal 2009-06-03, 20:54:04 Czarny humor: http://www.youtube.com/watch?v=5Bc4Mr8j1Yc
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-06-03, 21:18:00 Widzę analogię do postępowania na tym forum, jednak to jest śmieszne: http://www.youtube.com/watch?v=w7kKT6iglCs&feature=related
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-06-03, 21:22:50 Cejrowski potrafi fascynować, a jaki cudowny gawędziarz z niego :)
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: michal 2009-06-07, 09:32:45 W raju spotykają się Newton, Pascal i Einstein. Stwierdzili, że pobawią się w chowanego.
Einstein zaczyna liczyć: 1, 2, 3, ... Pascal i Newton zastanawiają się gdzie tu się schować. Pascal chowa się za jakąś chmurą. Newton bierze kredę i rysuje na ziemi kwadrat metr na metr, po czym staje w nim. - ..., 99, 100. Szukam. Einstein odwraca się i widzi za sobą Newtona. - Ha! Mam cię Newton! - Nie, nie, nie - odpowiada Newton - Ja jestem jeden Newton na metr kwadrat, czyli Pascal! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: michal 2009-06-07, 09:47:52 http://www.youtube.com/watch?v=noaSHqyN5RA&fmt=18
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: _flo 2009-06-07, 11:49:57 Cytuj z: michal 2009-06-07, 09:47:52 http://www.youtube.com/watch?v=noaSHqyN5RA&fmt=18 :lol: Nie widzialam tego filmu... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: michal 2009-06-07, 13:33:08 Nadmiar cukru szkodzi :) http://www.youtube.com/watch?v=xRgl-bazsWQ&fmt=18
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: michal 2009-06-07, 16:31:10 http://www.youtube.com/watch?v=VAFJ7zYRSfU
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-06-10, 13:38:55 <ona> Przyjeżdżaj do mnie.
<on> Po co? <ona> Ty co, głupi jesteś? <on> Czemu? <ona> Rodzice na działkę pojechali... *(po chwili)* <on> Nie rozumiem, jeśli twoi rodzice wyjechali, to czemu ja jestem głupi? Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-06-12, 21:36:52 Cytuj z: viola44 2009-05-26, 16:07:13 CO TO JEST MIŁOŚĆ? STUDENT: Miłość - to choroba wymagająca kuracji łóżkowej. LEKARZ: Co to za choroba, skoro nikt nie chce się z niej leczyć? Miłość to sztuka AKTORKA: Też mi sztuka, jak nie ma widzów. Raczej - nauka! PROFESOR: Co to za nauka, kiedy nawet najsłabszy student może zrobić to, czego nie mogę zrobić ja!? To świństwo! ROBOTNIK: Miłość wymaga dużego wysiłku fizycznego, czyli to praca! INŻYNIER: A co to za praca, kiedy główny człon stoi? To raczej proces. PROKURATOR: Jeśli jedno daje drugiemu - to łapówka! ADWOKAT: Chwileczkę! Przecież obie strony są zadowolone, a to dowodzi, że to interes! ŻYD: A jaki to interes, kiedy wkładasz więcej, niż wyjmujesz? To jest rozbój!! Chemik: Milosc to proces, w ktorym kobieta rozklada sie w temperaturze pokojowej Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-06-12, 23:39:42 Pamiętasz ...?
Lata 80-te, to niepojęte, że: Byliśmy święcie przekonani, że George Michael jest hetero Staliśmy w kolejce przed budką telefoniczną za każdym razem, gdy chcieliśmy zadzwonić do domu Trwała uważana była za modną fryzurę - zarówno wsród dziewczyn jak i facetów Gwiazda Dirty Dancing Patrick Swayze był symbolem seksu Kawałek materiału z Lycry o nazwie "Body" z zapięciem w kroku (nie do opanowania zwłaszcza w połączeniu z alkoholem) był nieodłączną częścią naszej garderoby Poduszki na ramiona, im większe, tym lepsze, dawały nam naturalną sylwetkę Maskara nie mogła być czarna, tylko w tym samym kolorze, co tęczówka- niebieska, zielona lub brązowa Nie wolno było skakać po podłodze w trakcie słuchania muzyki - rysowały się płyty Chodziły plotki, że Michael i Janet Jackson to jedna i ta sama osoba Getry i koszula były oczywistym zestawieniem Nasze najpiekniejsze obrazy przedstawiały pary całujące się przy zachodzie słońca, płaczących klaunów i galopujące jednorożce Aerobik uprawiało się w stringach założonych na kostium do ćwiczeń ===================================================== Rok 2009 , wiesz, że zyjesz w roku 2009 gdy: 1. Przez pomyłkę wcisnąłeś kod pin na kuchence mikrofalowej 2. Od kilku lat nie rozłożyłeś pasjansa używając prawdziwych kart 3. Masz 15 numerów telefonów do rodziny składającej się z 3 osób 4. Wysyłasz maila do kogoś, kto siedzi obok Ciebie 5. Powodem dla którego straciłeś kontakt ze starymi przyjaciółmi jest fakt, że nie masz ich adresu mailowego 6. Pracujesz od 4 lat przy tym samym biurku ale dla trzech różnych firm 7. Twój szef nie daje sobie rady z Twoją pracą 8. Twoja kolacja składa się z surowej ryby, którą jesz pałeczkami 10. Dzwonisz, żeby dowiedzieć się, czy rodzina jest w domu, podczas gdy Ty wjeżdzasz do garażu 11. Wszystkie reklamy w tv mają na dole pasek z adresem internetowym 12. Wpadasz w panikę, gdy uświadamiasz sobie, że wyszedłeś z domu bez komórki (której nie miałeś przez pierwsze 20 lat swojego życia) i musisz wrócić, żeby ją zabrać 13. Pierwszą rzeczą, jaką robisz rano po wstaniu z łóżka, to wejście "online" zanim przyniesiesz sobie kubek kawy z ekspresu 14. Kładziesz głowę na bok, żeby się uśmiechnąć : ) 15. Czytasz to, kiwasz głową i się uśmiechasz 16. Gorzej, już wiesz do kogo prześlesz tego maila 17. Byłeś zbyt zajęty, żeby zauważyć, że na tej liście brakuje nr 9 18. Przewinąłeś do góry, żeby sprawdzić, czy rzeczywiście go tam nie ma 19. A teraz siedzisz i uśmiechasz się sam do siebie! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Gwidon 2009-06-14, 12:52:10 ..... nie wiem czy to juz tu bylo....
http://patrz.pl/filmy/milion-niemcow-dupczy-polki-wywiad Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Gwidon 2009-06-14, 12:53:42 .....i to...
http://www.youtube.com/watch?v=4pCfmqO197A Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-06-14, 21:14:39 Wiejskie baby drą pierze w zimowy wieczór i opowiadają sobie,
jaki to jest największy ból na świecie: - Największy ból jest wtedy, jak zęby bolą, ło Jezu jak to boli... - Eeeee, gówno się znacie kumo - największy ból był, jakem mojego Franusia rodziła... - A dyć tam, godocie! Nic nie wiecie! Największy ból jest wtedy, jak się chłop po pijoku dobierze do baby nie tam gdzie trza! A stara Wojciechowa przysłuchuje się tym przekrzykiwaniom i wreszcie nie wytrzymuje: - Syćko co godocie, to je nieprawdo! Cy wom nigdy cycka do sieckarni nie porwało? ....a siedzący w kącie Jasiek odzywa się w te słowa: - łoj , baby, baby, was to pewnikiem nikt w jaja nie kopnął! A oburzona Wojciechowa wyskoczyła z wielkim krzykiem na Jaśka: - a dyć kopnął, kopnął i to dopiero był ból jak zamiast dutków przywiozłam z targu kupe obśliźniętych skorupków! :lol: :lol: :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-06-14, 21:56:47 Panie Prezesie, pański zastępca zmarł wczoraj w nocy, czy mogę zając jego miejsce?
- Nie ma problemu, jeżeli tylko grabarz się zgodzi... ********** Aby zaspokoić potrzeby pewnych klientów (drechów) projektanci BMW udoskonalili najnowszy model tego auta: - przezroczyste drzwi od strony kierowcy, żeby było widać cały dres - auto będzie tak wąskie, żeby oba łokcie można było wystawić przez okna - sprężyna pod pedałem gazu, aby zwiększając prędkość można było "dopakować"mięśnie łydki - peruka blond nad siedzeniem pasażera (na wypadek gdyby dziewczyna miała inny kolor włosów) - wysuwany bejsbol z napisem "Shazza moja miłość" - na przedniej szybie lampa kwarcowa (po co marnować czas w solarium?) - głośniki na dachu żeby lepiej niosło disco - srebrny wieszak na złoty łańcuch - szyby kuloodporne, żeby nie popękały od nadmiaru decybeli ********** Wraca dresiarz z Paryża i opowiada swojej żonie, co tam widział: Wiesz, Zocha, idę, patrzę, a tu wielki plac! Patrzę na lewo...ochujeć można!!! Patrzę przed siebie...O żesz kurwa mać!!! Patrzę na prawo...O ja cię pierdole... Zocha zaczyna płakać.. Dres pyta: Zocha, co Ci się stało? Ta odpowiada: O Boże, jak tam musi być pięknie !!!! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: kangur 2009-06-14, 22:08:10 Chlop rznie sieczke. Przychodzi sasiad i sie pyta.
-Jak sie macie sasiedzie - Po ch...... Odpowiada chlop wyciagajac jaja z sieczkarni. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: michal 2009-06-15, 08:30:18 Venus i Serena Williams siedzą rano przy śniadaniu. Jedna mówi do drugiej:
-- Ten nasz stary coś nam chyba dorzuca do tego żarcia żebyśmy lepiej grały... -- Skąd ten pomysł? -- Zaczynają mi włosy rosnąć w dziwnych miejscach. -- Np. gdzie? -- Np. na jajach. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-06-15, 11:56:41 http://www.youtube.com/watch?v=HqM1OXT8eMk&feature=rec-HM-fresh+div
Śmieszne wpadki na ślubie... :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Gwidon 2009-06-16, 22:12:06 http://www.youtube.com/watch?v=foOWRwPYrrQ&feature=related Wink Embarassed Mr. Green..http://patrz.pl/filmy/krowa-dupczy-farmera a u tego osobnika nie....
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Gwidon 2009-06-16, 22:13:15 :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: viola44 2009-06-16, 22:14:50 Cytuj z: Gwidon 2009-06-16, 22:13:15 :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-06-16, 22:32:09 Cytuj z: Gwidon 2009-06-16, 22:13:15 :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: "Gwidon", nie wiem czy byś się tak śmiał, gdybyś był na miejscu tego nieszczęsnego farmera? 8) :lol:Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Gwidon 2009-06-16, 22:35:05 .....przyznaje racje ,chyba nie smial bym sie tak jak teraz z tego , ale rozbawilo mnie to do lez..... :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-06-16, 22:35:36 No nie mogę, poryczałam się ze śmiechu. :lol: :cry: :lol:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-06-17, 12:07:11 I sport bywa czasami śmieszny... :)
http://www.youtube.com/watch?v=7R2fo0IU8Ds&feature=rec-HM-r2 Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-06-17, 22:08:50 W goralskiej wiosce, w remizie jest zabawa - nagle drzwi sie otwieraja z sali wybiega turysta czyli ceper i ucieka a za nim kilku gorali ceper byl dobry w nogach ale po kilkuset metrach dopadl go jeden z przesladowcow reszta nadbiega a ten ktory zlapal cepra mowi - Hola chopy hola jo sem go zlapol jo se go zabijem
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-06-17, 22:16:53 W Zakopanym turysta idzie droga przy ktorej plynie strumyk. Nad strumykiem siedzi baca i moczy w wodzie kota - turysta mowi - baco kota sie nie pierze a baca na to loj pierze sie pierze. Po kilku godzinach turysta wraca, nad strumykiem siedzi baca kot lezy obok martwy - turysta A nie mowilem ze kota sie nie pierze?? Baca na to loj pierze sie pierze ino nie wykrynco
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-06-17, 22:40:38 Baca zamówił taxi. Podjeżdża Mercedes. Baca się pyta:
-Co to za znacek na masce? -To jest mój celownik. Jak chcę kogoś w dupę trzasnąć - odpowiada kierowca. -A pokaże mi pan? - pyta baca. -Dobra. Jadą, kierowca celuje w rowerzystę, w ostatniej chwili skręca, by nie zabić człowieka. Baca mówi: -Eee co to za celownik?! Jakbym go drzwiami nie trzasnął, to byśmy go nie trafili! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-06-17, 22:41:53 Pewnego razu turysta zadał bacy pytanie:
-Baco, czy macie wrzątek? -Mom, ino zimny Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-06-17, 22:53:23 W zakopianskiej knajpce dwoch turystow chce zamowic piwo ale gospodarz mowi ze zostalo juz tylko piwo ze sliwek - mysla obaj czemu nie sprobowac i zamowili - kosztuja a to piwo jak piwo pytaja gospodarzu a to rzescie z nas zazartowali to jest normalne piwo a nie ze sliwek a gospodarz mowi no dyc jak goscie nie wypija wszystkiego to sliwom te restki do dzbonka i jak braknie swiezego to podajem ze sliwek
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-06-17, 23:01:31 Spotyka sie dwoch bacow w knajpce przy piwku, jeden mowi wis Pawle miolem wcora swedke w mojej kolibie hmm mowi Pawel swedke godos? a jak zes sie z niom dogodol na to pierwszy a dolem jej mojego tumaca do rynki
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-06-17, 23:05:26 Stoi dwóch górali po dwóch brzegach Dunajca. Jeden krzyczy do drugiego:
-Głęboka?! A że było słabo słychać, bo szum wody i w ogóle, drugi się drze: -To nie Oka, to Dunajec! Tamten wchodzi i po chwili wpada po szyje i porywa go nurt wody. Jakimś cudem się ratuje, przepływa na drugi brzeg, podchodzi do tamtego: - Ja ci kurde dam do jajec! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-06-17, 23:08:08 Turysta pyta bacy:
-Baco, a ile tu macie owieczek? -Tu ino 27. -Baco, a ile macie owieczek tam w dolinie po drugiej stronie? -Tam ino 33 -Baco, a ile masz owieczek na tamtym wzgórzu - pyta się turysta pokazując palcem na nieopodal położone wzniesienie. -Ano tylko 16. -Baco, a jak wy to tak szybko liczycie? -Ino lice kopytka i dziele pzez ctery! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-06-18, 21:26:52 Zydek Mosze (potocznie Mosiek) kupil sobie nowe buty i mysli jak zaprezetowac je zonie . Rozebral sie do "rosolu" zalozyl nowe buty wszedl na stol i wola Salcia chodz do mnie do pokoja, salcia przychodzi i pyta o co chodzi? Mosiek -no popatrz, - Salcia - no wisi ci,- Mosiek - nie on patrzy na moje nowe buty a na to Salcia Oj Mosiek lepiej zeby ty sobie kapelusz kupil.
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: kriss 2009-06-18, 21:34:08 ha ha ha :D gut
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-06-19, 17:27:04 http://www.tvp.pl/rozrywka/programy-satyryczne/kabarety-w-tvp/wideo/kabaret-skeczow-meczacych/kabaret-skeczow-meczacych-sruba
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-06-19, 17:40:11 http://www.tvp.pl/rozrywka/programy-satyryczne/kabarety-w-tvp/wideo/kabaret-skeczow-meczacych/kabaret-skeczow-meczacych-starsi-panowie
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-06-19, 21:34:16 Uwielbiam wszystkie trzy części, dialogi znam na pamięć :) Na dzisiaj: http://www.youtube.com/watch?v=bLUePTP9S9k&feature=related
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-06-19, 23:00:02 Dyrektor do nowo zatrudnionej sekretarki - bladynki
Wyslala pani faxs do prezesa Nowakowskiego?-- Tak Panie dyrektorze -- OK to prosze wyslac jeszcze do dyrektora Janickiego -- Nie mamy wiecej faxsow panie dyrektorze Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-06-19, 23:08:10 Bladynka wsiada do samochodu na kursie nauki jazdy po raz pierwszy. Patrzy na pedały i z przerażeniem w oczach mówi do instruktora: - Boże, tu są trzy pedały a ja mam tylko dwie nogi... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-06-19, 23:09:56 Koleżanka blondynki dostała od niej fax. Za chwilę otrzymuje go po raz drugi, potem trzeci.... Po 20-tej kopii zdenerwowana dzwoni do blondynki na komórkę. - Czemu wysyłasz wciąż te samą kartkę?
- Bo mi, k**wa, ciągle dołem wraca... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: viola44 2009-06-19, 23:11:08 Cytuj z: marian05 2009-06-19, 23:09:56 Koleżanka blondynki dostała od niej fax. Za chwilę otrzymuje go po raz drugi, potem trzeci.... Po 20-tej kopii zdenerwowana dzwoni do blondynki na komórkę. - Czemu wysyłasz wciąż te samą kartkę? - Bo mi, k**wa, ciągle dołem wraca... :D :D :D Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-06-19, 23:13:46 Blondynka zatrudnia się w restauracji, po ciężkim dniu pracy zmywa naczynia - ostro drapie nożem po patelni. W tym czasie wchodzi szef i z przerażeniem krzyczy:
- Nie drap mi k**wa po teflonie! Na to blondynka: - Sam jesteś, k**wa poteflon! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-06-19, 23:15:17 Hej Viola!
Topor wojenny zakopany?? Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: viola44 2009-06-19, 23:25:10 Cytuj z: marian05 2009-06-19, 23:15:17 Hej Viola! Topor wojenny zakopany?? wiesz marian, myślę iż porozumienie nie jest możliwe z przyczyn obiektywnych, postaram się nie krzyżować dróg.... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-06-19, 23:28:09 O porozumienie Ciebie nikt nie prosi...z przyczyn obiektywnych..
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-06-19, 23:34:28 Sluchajcie dziewczyny -- o co tutaj chodzi, Ludzie bedacy na zywieniu optymalnym nie sa agresywni sa wyrozumiali , -- czy na prawde nie mozecie sie pogodzic??
Takie sympatyczne inteligetne dziewczyny powinne ze soba wspolpracowac dla dobra Optymalnych Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-06-20, 09:48:48 Dzisiaj jeszcze to mnie czeka: http://www.youtube.com/watch?v=ppLAv_pDV3E
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: kriss 2009-06-20, 13:42:01 Cytuj z: marian05 2009-06-19, 23:13:46 Blondynka zatrudnia się w restauracji, po ciężkim dniu pracy zmywa naczynia - ostro drapie nożem po patelni. W tym czasie wchodzi szef i z przerażeniem krzyczy: - Nie drap mi k**wa po teflonie! Na to blondynka: - Sam jesteś, k**wa poteflon! Marianie, Twoje humorki sa super.. :D :D Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-06-20, 14:33:56 Dzieki :D kriss 8)
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-06-23, 08:11:46 Dzień Ojca :lol:
http://www.youtube.com/watch?v=PKwrmFHThck Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-06-23, 12:10:56 :lol: :lol: :lol: http://www.youtube.com/watch?v=mRMg-wpmmOs Czy ktoś jeszcze łapie te jaja? :P http://kultowa.korbatz.com/nu_pagadi.swf Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: viola44 2009-06-23, 18:21:33 Przychodzi gruba baba do lekarza.
- Ale ma pani wielką duuupę - mówi nie mogąc się powstrzymać lekarz. Baba w odwecie wali go w twarz i wychodzi. Lekarz wybiega za nią na korytarz. Baba wchodzi do drugiego lekarza. - Ale ma pani wielką duuupę... Drugi lekarz też oberwał, wybiegł z gabinetu i razem z tym pierwszym pobiegli do trzeciego który przyjmował na piętrze. Zanim baba wgramoliła się na piętro zdążyli ostrzec kolegę. Baba wchodzi. - Ale ma pani... małe piersi. - No właśnie panie doktorze, ja z tym do pana. - Hmmm, niech pani spróbuje trzeć między piersiami papierem toaletowym. - A czy to aby pomoże? - Jak na duuupę pomogło to i tu pomoże. :lol: :lol: :lol: :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: viola44 2009-06-23, 18:22:30 Przychodzi gruba baba do lekarza - Panie doktorze, łykam te tabletki, łykam, ale nie chudnę. - To niemożliwe! A bierze je pani, tak jak kazałem, dziesięć razy dziennie? - Oczywiście. Jedną po każdym większym posiłku.
:lol: :lol: :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: viola44 2009-06-23, 18:28:21 Przychodzi baba do lekarza :
- Panie doktorze zle sie czuje. Lekarz zdadal babe : - Niech pani codziennie rano na czczo wipija jedno jajko. - Panie doktorze, ale ja nie znosze jajek. - A kto je pani kaze znosic. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Gwidon 2009-06-23, 18:34:51 .........a wiecie kiedy kogut znosi jajka ???......
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-06-23, 18:45:16 ...a Ty wiesz?...
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: viola44 2009-06-23, 18:48:34 Cytuj z: Gwidon 2009-06-23, 18:34:51 .........a wiecie kiedy kogut znosi jajka ???...... a wiesz kiedy mężczyzna znosi jaka? :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Gwidon 2009-06-23, 19:06:10 ....... no mow ...
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: viola44 2009-06-23, 19:26:18 Cytuj z: Gwidon 2009-06-23, 19:06:10 ....... no mow ... mężczyzna kiedy schodzi po schodach a kogut adekwatnie po drabinie... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Gwidon 2009-06-23, 19:47:56 .......brawo viola - punkt........
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-06-23, 21:35:14 W przedziale pociagu pospiesznego siedzi pijany facet i baba, facet mowi: ale pani jest okropnie brzydka - na to baba : a pan jest okropnie pijany, - facet -- ale ja wytrzezwieje
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-06-23, 21:38:49 Fąfara opowiada koledze: -Byłem na polowaniu. Siedziałem na drzewie i czekałem na jelenia. Nagle gałąź złamała się pode mną i wpadłem w błoto. -Głęboko?-pyta kolega. -Po kolana. -To nic strasznego. -Tak, ale ja spadłem głowa w dół! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-06-23, 21:40:07 Złapał głodny programista złotą rybę
(jakiegoś zmutowanego śledzia), no i jak zawsze trzy życzenia: "Po-pierwsze, chce pokoju na całym świecie" Biedna ryba na to: - Sorrki, za trudne, inne poproszę. - No to niech Windows 95 się nie zawiesza. - Dobra już, może być pokój na całym świecie. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-06-23, 21:49:41 W okolicach Zakopanego dyzorna polozna zostaje wezwana do porodu ambulans na sygnale dowozi ja na miejsce ona odbiera porod pyta kto jest ojcem odpowiedz Jontek wychodzi z budynku a kierowca ambulansu mowi ze w oddalonej o 5 km wiosce nastepna kobieta zaczyna rodzic, wiec spiesza z pomoca, porod odebrany pytanie o ojcostwo, Jontek i znowu kierowca krzyczy ze 5 km dalej nastepny porod, po odebraniu pytanie kto jest ojcem , znow Jontek
Przy powrotnej drodze do Zakopanego mieszka Jontek. Polozna kazala sie zatrzymac idzie do Jatka mowi mu ze zostal trzykrotnie ojcem i pyta chlopie jak tys to zrobil a Jontek na to: a dyc mom rower Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-06-23, 22:02:47 Ruski wedkarz zlapal dziesiecio kilogramowego karpia , zdejmuje go z haka wypuszcza , stawia wedke branie piecio kilowy leszcz robi to samo nastepne branie siedem kilo lin wypuszcza,nastepne branie Zlota rybka - sru ja spowrotem do wody a Zlota rybka podplywa do niego i pyta: a trzy zyczenia?? ruski na to mow szybko i s****dalaj
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Gwidon 2009-06-23, 22:37:01 .........jada dwie kobiety w przepelnionym tramwaju i jedna mowi do drugiej , wiesz bede miala dziecko , tak , a z kim pyta druga , nie wiem , bo nie moge sie obrocic .................
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-06-24, 17:27:15 Blondynka niechcący zatrzasnęła drzwi samochodu, zostawiając w środku kluczyki w stacyjce. Na szczęście zostawiła lekko uchylone okno. Poszła więc na najbliższą stację benzynową i poprosiła ekspedienta o długi drucik, za pomocą którego spróbuje wyciągnąć kluczyk.
Po chwili na stację benzynową wpada mężczyzna i śmieje się do rozpuku. Ekspedient pyta co go tak rozbawiło, więc mężczyzna opowiada jak blondynka próbuje drucikiem wyciągnąć uwięziony kluczyk. Ekspedient zauważył, że nie ma w tym nic śmiesznego, że to bardzo dobry pomysł i że pierwszy raz w życiu spotkał tak inteligentną blondynkę. Na to odparł drugi mężczyzna: - Owszem, ale druga blondynka siedziała w środku i mówiła: trochę w prawo, trochę w lewo... :lol: ********************** Instrukcja użytkowania męża Mąż - to zaobraczkowany osobnik płci męskiej z możliwością przystosowania do niewoli. Odnosząc się do sytuacji w domu - od razu zaczyna szukać jedzenia i miejsca do spania. Trzeba pamiętać, że jest on bardzo daleki od idealu, dlatego wymaga nieustannej opieki i pielęgnacji. Męża należy trzymać w ciepłym i dobrze przewietrzonym pomieszczeniu. Należy męża wyprowadzać na spacer conajmniej raz dziennie , ponieważ może ujawniać się instynkt do uciekania. Nawet najlepiej wytresowani mężowie zostawieni bez opieki mogą nie znaleźć, albo nie będą chcieli znaleźć drogi powrotnej. Niestety urzędy zajmujące się wydaniem i rejestracją mężów - tak zwane Urzędy Stanu Cywilnego, nie dają żadnej gwarancji oraz nie odpowiadają za zaginięcie lub ucieczkę męża. Należy pamiętać, że okres udomowienia męża źle wpływa na jego naturalne funkcjonowanie - u niektórych pojawia się chęć ciągłych ucieczek, a niektórzy z czasem stają się niepotrzebną i nieestetyczną rzeczą w domu, którą należy się ciągle opiekować. Lecz przy dobrej technice tresowania, mąż może stać się pożyteczny. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: viola44 2009-06-24, 17:34:56 Cytuj z: Opal 2009-06-24, 17:27:15 Blondynka niechcący zatrzasnęła drzwi samochodu, zostawiając w środku kluczyki w stacyjce. Na szczęście zostawiła lekko uchylone okno. Poszła więc na najbliższą stację benzynową i poprosiła ekspedienta o długi drucik, za pomocą którego spróbuje wyciągnąć kluczyk. Po chwili na stację benzynową wpada mężczyzna i śmieje się do rozpuku. Ekspedient pyta co go tak rozbawiło, więc mężczyzna opowiada jak blondynka próbuje drucikiem wyciągnąć uwięziony kluczyk. Ekspedient zauważył, że nie ma w tym nic śmiesznego, że to bardzo dobry pomysł i że pierwszy raz w życiu spotkał tak inteligentną blondynkę. Na to odparł drugi mężczyzna: - Owszem, ale druga blondynka siedziała w środku i mówiła: trochę w prawo, trochę w lewo... :lol: rewelka :D :D :D Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-06-24, 18:00:53 :lol:
Kobieta do męża : Uważasz, że ona jest ładniejsza ode mnie? Poprawna odpowiedź: (z głęboką emfazą) A skądże!!!!!!!!!!!!!!!!!! Błędne odpowiedzi: a. Tak, ale Ty masz lepszy charakter. b. Nie tyle ładniesza, ale na pewno szczuplejsza. c. No nie taka ładna jak Ty, kiedy byłaś w jej wieku. d. W jakim sensie? e. Nie słyszałem o co pytałaś, myślałem właśnie co zrobię z forsą, którą wypłaci mi ubezpieczenie po Twojej śmierci. Co by zrobił gdybym umarła? Jest to najtrudniejsze pytanie (Prawdziwa odpowiedź oczywiście brzmi: Kupiłbym sobie Jaguara i jacht). Jakkolwiek odpowiesz na to pytanie, bądź przygotowany na wiele pytań dodatkowych, takich jak: Kobieta: Czy ożeniłbyś się znowu? Mężczyzna: Ależ nigdy! Kobieta: Dlaczego? Czy nie lubisz być żonaty? Mężczyzna: Ależ lubię. Kobieta: To dlaczego nie zamierzasz się znowu ożenić? Mężczyzna: Dobrze, no to się ożenię. Kobieta: Jak to :shock: ożenisz się? (patrząc na niego wzrokiem zranionej sarny) Mężczyzna: (wzdycha zniecierpliwiony) Kobieta: Spałbyś z nią w NASZYM łóżku? Mężczyzna: A gdzie mielibyśmy spać? Kobieta: Pochowałbyś moje zdjęcia i na ich miejsce postawłl jej fotografie? Mężczyzna: Wydaje się, że to byłoby najlepsze rozwiązanie. Kobieta: I pozwolilbyś jej używać moje kije golfowe? Mężczyzna: Nie mogłaby ich używać, bo jest leworęczna. Kobieta:........... milczenie Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-06-24, 19:55:55 Rozmawiają dwie blondynki
-W tym roku Sylwester jest w piątek -Oby nie 13 Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-06-24, 19:57:56 Stoi baca na przystanku z krową. Jedzie jakiś facet więc go zatrzymuje i pyta go:
- Podwiezie mnie pan? - A gdzie dasz krowę? - Aaa przywiążę się ją do zderzaka to pobiegnie. Facet jedzie 20km/h krowa się cieszy, jedzie 80km/h krowa się dalej cieszy, jedzie 120 km/h krowa mruga okiem. - Baco czemu ta krowa mruga tym okiem? - A bo będzie wyprzedzać. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-06-24, 19:59:07 Przychodzi baca do sądu za nielegalne posiadanie broni
Prokurator: - Baco co macie na swą obronę? - Czolg w Stodole!!!!!!!! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-06-24, 20:02:52 Turyści pytają się Bacy?
Baca gdzie jest giewont? Widzicie tom pirsom górkę? Tak,to nie jest giewont. A widzicie drugom? Tak,to tyż nie jest giewont. A widzicie trzecią? Nie,to jest właśnie giewont. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-06-24, 23:02:42 Reniu zasluzylas na oklaski :lol:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-06-24, 23:04:03 :oops: :D
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-06-24, 23:07:12 No to będzie ..bis..
5. Baca rozwodzi się z Gaździną. Odbywa się rozprawa w sądzie. Sędzia pyta się Gazdy: - Powiedzcie, Gazdo, dlaczego chcecie się rozwieść z ta Gaździna, przecież żyjecie razem już 20 lat, w czym wam ona zawiniła? Gazda na to odpowiada: - A bo Panie sędzio, ona mi seksualnie nie odpowiada. Na to w końcu sali podnosi się ze swojego miejsca juhas i woła: - Głupoty, Gazdo, gadacie! Całej wsi odpowiada, a wam nie! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-06-24, 23:09:06 Jedzie dwoch bacow Jnek i Walus furmanka Janek spiewa - Walus na to : i coz sie tak drzes? Janek na to : To nie je drzes to je folklor
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-06-24, 23:09:51 Juhas widzi bacę prowadzącego duże stado owiec.
- Dokąd je prowadzicie? - Do domu. Będę je hodował. - Przecie nie macie obory, ani zagrody! Gdzie będziecie je trzymać? - W mojej izbie. - Toż to straszny smród! - Cóż, będą się musiały przyzwyczaić. ----------------------------------------------------------------------------------- Góral stanął przed sądem oskarżony o pobicie. - Oskarżony twierdzi, ze uderzył poszkodowanego jeden raz zwiniętą gazetą? - Ano tak - zgadza się góral. - I od tego ciosu gazetą poszkodowany doznał wstrząsu mózgu? - Skoro tak doktor powiedział... - W takim razie co było w gazecie? - Nie wiem, nie czytałem. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-06-24, 23:11:43 Idzie baca do sklepu mięsnego i pyta:
- Cy jest kiełbasa? - Jest. Beskidzka. - Bez cego? ------------------------------------------------------ Baca rozmawia z turystą: - Zabiłem wczoraj 10 ćmów - mówi baca. - Ciem - poprawia turysta. - A kapciem. --------------------------------------------------------- Baca był świadkiem wypadku samochodowego. Przesłuchuje go gliniarz: - Baco jak to było? Na to baca: - Widzicie panocku to drzewo? - Widzę. - A oni nie widzieli... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-06-24, 23:13:32 Baca Jontek oskarzony o gwalt, w sadzie prokurator pyta swiadka : czy swiadek widzial jak Jontek powodke napastowal?? Nie wysoki sadzie on ja od razu froterowal
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-06-24, 23:15:31 Idzie turysta po szlaku i nagle słyszy:
- Ło Jezuuuu!!! Jezu, Jezu, Jezu, Jezusicku!!!! Biegnie, patrzy a tu baca siedzi na pieńku, obok wbita siekiera i: - Ło Jezu, Jezu, Jezu! Turysta: Baco! Baco co wam się stało?! Baca: Mnie? Nic. Ło Jezuuuu!!! Jezu, Jezu, Jezu!!! - A może komuś w waszej rodzinie? - Mojej? Ni. Ło Jezu, Jezu, Jezu, Jezusicku!!! - No to co tak lamentujecie? - Ło Jezu, jak mi się robić nie chce! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-06-24, 23:17:18 . Siedzi Baca na drzewie i piłuje gałąź na której siedzi, przechodzi turysta:
- Baco spadniecie! - Ni, nie spadne! - Spadniecie! - Ni! - No mówię wam że spadniecie! - Eeee, ni spadne! Nie przekonawszy bacy Turysta poszedł dalej. Baca piłował, piłował aż spadł. Pozbierawszy się popatrzył za znikającym w oddali turystą i zdziwiony rzekł: - Prorok jaki, czy co? Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-06-24, 23:20:39 W Morskim Oku, w przerębli kąpie się baca.
- Baco, nie zimno wam? - pytają turyści. - Ni. - Ciepło? - Ni. - A jak wam jest? - Jendrzej. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-06-24, 23:23:37 Napise wom piosynke goralskom
W zakopanym w miescie glownym zabiol baca bace gownym cy go zabiel cy nie zabiel w kazdym razie go oslabiel W Zakopanym na rozstajach powiesiel sie chlop na jajach powiesiel sie tak paskudnie lewym jajem na poludnie W Zakopanym przy fontannie wyzywol sie chlop na pannie cy sie wyzyl cy nie wyzyl w kazdym razie lozneglizyl Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-06-24, 23:26:40 "marianie", chyba z Ciebie nie jest taki poeta? :shock: :lol:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-06-24, 23:31:05 Idzie góralka brzegiem strumienia, a po drugiej stronie chłopaki.
- Ej Maryś, pójdź do nas! - Nie pójdę bo mnie zgwałcicie! - Ej, nie zgwałcimy! - To po co ja tam pójdę? ------------------------------------------------------------------------------- - Baco, czym zabiliście sąsiada? - A synecką, Wysoki Sądzie... - Wieprzową, czy wołową? - Kolejową... --------------------------------------------------------------------------------- Baca niesie ścierwo psa i spotyka go turysta. - Baco, a co żeście zrobili z tym psem - A dyć zabiłem go. - To musiał być wściekły. - No zachwycony to on nie był Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-06-24, 23:32:17 A potym jesce bylo
Hej na wysokiej cyrni---- cosik sie tam cyrni Hej cy to kupa gnoja--- cy dziewcyna moja Hej powiesili bace-- gowom do dunajca Hej przy pomocy kosy--- obciyli mu ......wosy Hej posadzili bace----na kamiyni kupe Hej obchodzili w kolo--- calowali w......colo Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-06-24, 23:38:25 Reniu ! Jesli chcesz zabawimy sie w rymowanki
Ja zaczne Ty zakonczysz OK?? Np: Marys moja Marys cos Ty za niechluja, ze przy mojej mamie , lapiesz mnie za.........?? Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-06-24, 23:40:10 Zecze woj do woja
moj ty drogi woju ja wiaderko wody podnosze na....?? Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-06-24, 23:41:44 W przypadku Marysi --- Ramie
W przypadku woja ---Schody Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-06-24, 23:42:33 Cytuj z: marian05 2009-06-24, 23:40:10 Zecze woj do woja To mnie nie bawi, dokańczaj sam :lol:moj ty drogi woju ja wiaderko wody podnosze na....?? Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-06-24, 23:44:46 Cytuj z: marian05 2009-06-24, 23:41:44 W przypadku Marysi --- Ramie Ano, kędyś to słysałam.. 8) :lol:W przypadku woja ---Schody Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-06-24, 23:45:00 Gniewasz sie? :(
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-06-24, 23:45:58 A widzis?? gros w szachy?? Jo tyz
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-06-24, 23:46:43 Ano, grom w sachy.. :D
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-06-24, 23:48:29 Utniymy se partyjke kedys??
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-06-24, 23:51:01 Moja znajoma gra w brydża ze znajomymi, przez internet :? Ale w szachy, to byśmy chyba do zimy grali? :roll: :wink:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-06-24, 23:53:07 Oczywiście do chwili, aż byś dostał szach-mata :mrgreen:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-06-24, 23:54:36 Momy cas. Mie sie nie spiesy. Chyba ze licys osim ruchow na przod i chces sie poddac?
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-06-24, 23:55:35 Na pata siy nie zgodzom
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-06-24, 23:57:28 Cytuj z: renia 2009-06-24, 23:53:07 Oczywiście do chwili, aż byś dostał szach-mata :mrgreen: A cemus tako sie modro zrobila? chyba nie ze strachu? Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-06-25, 00:01:03 A moze to ze strachu :lol: Ło Jezusicku, jak to jest późno ! Ło Jezuuu.. :lol:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-06-25, 00:03:44 Mos racjem idziymy spac--- skoda ze losobno
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-06-25, 09:37:45 Cytuj z: marian05 2009-06-25, 00:03:44 Mos racjem idziymy spac--- skoda ze losobno Nie wim, cy nie byłoby nam troseckę pzy ciasno w łóżku we trójkę, razem z moim mężem? :wink:Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-06-25, 11:07:38 Wyglondo na to ze mosz racjem, lepij losobno
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-06-25, 11:09:42 Co prowda, to prowda.. :lol:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-06-25, 11:14:05 Przychodzi baca pozno w nocy do domu, po cichusku wlazi do lozka i cosik mu tam malo miejsca jkby tam jeszcze ktos byl.Wyszedl z lozka paczy wystaja nogi i licy
roz, dwa - lod Zoski roz , dwa - moje zgodzo sie- - sakra (przeklenstwo) to po com wylazil z lozla?? Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-06-25, 11:18:53 Baca był podejrzany o pędzienie bimbru w chacie na srtychu. Dnia pewnego policja zrobiła nalot i owszem na stychu znależli sprzęt do pędzenia gorzałki. Polcjant pyta:
-No i co baco? Teraz to się chyba nie wywiniecie hę? -A jak to?! To mozeta mnie o gwołt tys posądzić, bo sprzęt mam i to jaki a co!! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-06-25, 11:21:17 Baca kocha się w nocy z bacową. W pewnym momencie psydusił jej warkocz i bacowa krzyczy:
-Warkoc Jędruś, warkoc! A Jędruś na to: -Wrrrrr... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-06-25, 11:23:06 Ja na kilka dni robię przerwę z humorami, bo egzaminy łobleje.
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-06-25, 11:25:07 Ok dzisaj bylas nie do pokonania
Nie zycze nic zeby nie zapeszyc Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-06-25, 13:36:52 A jedak jesce cosik mi sie psypomniało:
Baca zdziwiony, że u turystów w oknie, całą noc widać światło. Rano pyta turystę; -A cemu to całą nocke swiatełko polita, cy wy to sie w ogóle nie kochata? -A kochamy, kochamy, przy świetle dużo lepiej. Odpowiada turysta. Następnej nocy u bacy pali się światło całą noc. Rano turysta pyta bacę: -No i jak, baco ze światłem lepiej? - Mi to bez róznicy, cy ze świotłem, cy bez, ino dzieciaki to miały radoche. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-06-25, 13:49:37 Mloda para wynajela pokoj u bacy z wyzywieniem, ale po przyjezdzie weszli do pokoju i nie pokazali sie pare dni.Kiedy wreszcie zeszli do bacy ten pyta dlaczego nie przychodzili na zaplacone z gory posilki, oni na to :my zyjemy miloscia a baca mowi to bardzo piknie ale nie wyciepojcie tych lopakowan z tyj milosci bez lokno bo mi juz dwie gynsi sie udusily
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-06-25, 20:17:00 Drogi biały kolego i koleżanko!
Powinieneś zrozumieć kilka rzeczy: kiedy sie rodzę, jestem czarny, kiedy dorosnę, jestem czarny, kiedy praży mnie słońce, jestem czarny, kiedy jest mi zimno, jestem czarny, kiedy jestem przerażony, jestem czarny, kiedy jestem chory, jestem czarny, kiedy umieram, jestem czarny. Ty, biały kolego: kiedy się rodzisz, jeste różowy, kiedy dorośniesz, jeste biały, kiedy praży cię słońce, jesteś czerwony, kiedy jest ci zimno, jesteś fioletowy, kiedy jesteś przerażony, jesteś zielony, kiedy jesteś chory, jesteś zółty, kiedy umierasz, jesteś szary. I Ty masz czelność nazywać mnie kolorowym ?!?!?! Z wyrazami szacunku Murzynek Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-06-25, 20:20:30 Fragment wywiadu z posłem na Sejm.
(...) - Panie pośle, ile wynosi Pana dieta? - 10.000,00 zl. - Niech mi Pan powie jak to się dzieje. Zarabia Pan 10.000,00zl, a miesięcznie spłaca Pan raty w wysokoci 20 tys. zł?? - Dokladam. - Dziękuję za udzielenie wywiadu. - Ależ ploszę baldzo Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-06-25, 20:35:04 Wyglada na to ze posel nie potrafil wymawiac literki r jak zresza wielu politykow
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-06-25, 21:01:59 :lol: Bingo!!!
************* Do komisariatu wpada zdenerwowany mężczyzna i krzyczy : - Zamknijcie mnie, rzuciłem w żonę żelazkiem ! - I co, zabił ją Pan? - Nie, ale ona zaraz tu będzie. ************ Dwie blondynki wchodzą do piętrowego autobusu. Jedna siada na górze, a druga na dole. Po krótkim czasie przychodzi ta z góry i mówi: - Nie wchodzę na góre! Tam nie ma kierowcy! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-06-25, 22:46:44 Bladynka do przyjaciela: Misiu czy to prawda ze kroliczki to najglupsze stworzenia na ziemi?? - - Tak moj kroliczku
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-06-25, 22:55:18 Podobnie słyszałam, tylko, że o kotach.
Blondynka do męża: -Czy to prawda kochanie, że wszystkie koty są fałszywe? -Tak kotku.. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-06-25, 22:59:33 Hej Reniu mialas sie uczyc ??
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-06-25, 23:00:13 Przerwy też muszą być :wink:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-06-25, 23:02:09 Wiesz ze niektore przerywania szkodza??
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-06-25, 23:07:07 Na wiejskim komisariacie policji siedzi starszy plutonowy nagle dzwoni telefon odbiera i mowi do sluchawki Tak jest - -Tak jest poczym bierze miotle zamiata komisariat , rozbiera sie do naga(grudzien) i wybiega z komisariatu. Co uslyszal w sluchawce????????
Zamiec i gololedz na b 16 Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-06-25, 23:26:00 Pilot mysliwca do wierzy tu alfa2 jestem na wysokosci 12000 metrow turbiny przestaly pracowac co robic?? odpowiedz wierzy - obnizyc pulap do 4000 metrow i odpalic turbiny - pilot wasokosc 4000 proba odpalenia negatywna trace wysokosc mam teraz 200 metrow co robic?? wierza - powtazajcie za mna - - ojcze nasz......
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-06-26, 08:29:34 "marian" pisz dalej, nie przerywaj :lol:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-06-26, 11:10:47 Reniu - ha - ha - ha
Pijany facet leje (urynuje) pod latarnia, podchodzi policjant i mowi Natychmiast przestac i schowac - pijak schowal i smieje sie przechodzien ktory byl swiadkiem tego zajscia pyta z czego sie chlopie smiejesz a pijak na to - ale go zrobilem w konia schowalem ale nie przestalem Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: michal 2009-06-26, 11:17:07 Mówi jeden rekin do drugiego:
- Ale miałem dzisiaj wyżerkę, utonął statek pasażerski. - Ja już się na taki numer nie nabiorę - raz trafiłem na brunetkę i miała tak pustą głowę, że przez tydzień nie mogłem się zanurzyć. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-06-26, 11:20:59 Rekin do rekina - ty zezarlem wczoraj francuza i do teraz odbija mi sie perfumami drugi na to nic strasznego ja przed tygodniem zezarlem ruskiego generala trzy dni zygalem medalami
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-06-26, 11:57:16 "marian", teraz piszę z "innej beczki", może napisałbyś coś w wątku o Arkadiach, jakie jest Twoje zdanie o Arkadii "Lido"? Chciałabym wiedzieć co mnie czeka. :)
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: kangur 2009-06-26, 12:40:17 Cytuj z: Opal 2009-06-25, 20:17:00 Drogi biały kolego i koleżanko! Powinieneś zrozumieć kilka rzeczy: kiedy sie rodzę, jestem czarny, Z wyrazami szacunku Murzynek Murzynek jest nieukiem, bo nie wie, ze sie rodzi bialy a dopiero pozniej czarnieje. Zbynek tu pisal na ten temat. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-06-26, 19:14:34 Cytuj z: kangur 2009-06-26, 12:40:17 Murzynek jest nieukiem, bo nie wie, ze sie rodzi bialy a dopiero pozniej czarnieje. Zbynek tu pisal na ten temat. W takim razie to pewnie ten Murzynek rodzi się biały, bo w tym momencie jest siny? :lol: Nie czytałam wypowiedzi Zbynka na ten temat, może ktoś podrzuci link, który z przyjemnością przestudiuję. Teraz to pewnie można napisać, że Murzynek jak umiera też jest biały - podpis Michael Jackson. Zaczyna mnie przerażać fakt, że znowu dzień wcześniej było moje wspomnienie Michaela w skeczu, potem dowcip o Murzynku i znowu gość umiera. Chyba bezpieczniej będzie, gdy będę dowcipkowała, czy pisała o przedmiotach... Już czuję zapach siarki przy podpalaniu zapałki pod moim stosem. Byłam na koncercie Michaela Jacksona na lotnisku w Bemowie. Utworki dobre, głos do przyjęcia, dla marketingowca - zrobione dobre show. Nic więcej... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-06-26, 19:41:35 Sama z siebie dowcipkuję - wyrzućcie "w" Bemowie, proszę zastąpić na "Lotnisko Bemowo".Chyba nikt nie czyta tego co piszę, dlatego brak reakcji na moje manipulacje. Szkoda, bo lubię takie rozrywki pomagające w rozwoju szybkości kojarzenia i rozumowania. Dosyć smucenia, wracamy do gotowANIA :lol:
************ Przepis na kurczaka Kurczaka starannie umytego układamy na dnie naczynia, najlepiej szklanego. Dodajemy goździki, cynamon, a następnie skrapiamy cytryną. Tak przygotowanego kurczaka zalewamy jedną szklanką wina białego i jedną szklanką wina czerwonego. Dodajemy 100 ml ginu, 100 ml koniaku, 200 ml Smirnoffa i 50 ml bialego rumu. Potrawy nie musimy poddawać obróbce cieplnej, a kurczaka możliwie szybko wyrzucamy - bo jest do d-py, ... natomiast sos ... sos? Soooss! Paluszki lizać!! Aha, kurczaka najpierw należy zabić, bo bydlak wychleje co tylko się da :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-06-26, 19:43:32 Cytuj z: renia 2009-06-26, 11:57:16 "marian", teraz piszę z "innej beczki", może napisałbyś coś w wątku o Arkadiach, jakie jest Twoje zdanie o Arkadii "Lido"? Chciałabym wiedzieć co mnie czeka. :) Hej Reniu gdzie mam pisac?? nie widze nigdzie watku o Arkadiach Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-06-26, 19:46:18 Maz pyta zone : kochanie czym nafaszerowalas tego kurczaka?? Jak to czym w nim nie bylo juz miejsca
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-06-26, 19:47:52 Cytuj z: marian05 2009-06-26, 19:43:32 Cytuj z: renia 2009-06-26, 11:57:16 "marian", teraz piszę z "innej beczki", może napisałby¶ co¶ w w±tku o Arkadiach, jakie jest Twoje zdanie o Arkadii "Lido"? Chciałabym wiedzieć co mnie czeka. :) Hej Reniu gdzie mam pisac?? nie widze nigdzie watku o Arkadiach Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-06-26, 19:53:48 Przyjmij prosze moje gratulacje , wiedzialem ze jestes zdolna
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-06-26, 19:58:57 Dzięki, to samo powiedział mi mój mąż. :D
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: viola44 2009-06-26, 20:12:19 Cytuj z: renia 2009-06-26, 19:47:52 . Ps.Dostałam dzisiaj 5 z Urbanizacji. :D "Leciała" kiedyś taka polska komedia "poszukiwany, poszukiwana", miedzy innymi w akcji dyrektor od Urbanizacji i jego żona.... http://www.youtube.com/watch?v=-fBcthvWFz8&feature=related :D :D :D :D :D to bylo po prostu piękne, uśmiałam sie wówczas do łez... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-06-26, 20:49:17 :D Nie ma to jak baca :lol:
- Baco, macie w waszej miejscowości jakieś atrakcje dla turystów? - Mieliśmy, ale niedawno wyszła za mąż. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-06-26, 21:09:20 Dyplomata to jest taki ktoś, kto Ci mówi SPIEPRZAJ, ale robi to w taki sposób, że z podniecenia myślisz o przyjemnej podróży.
*************** Przewodnik po Rzymie oprowadza po mieście bogatego, amerykańskiego turystę: - To jedyny w swoim rodzaju gmach... - Też mi coś! - przerywa mu Amerykanin. - U nas, w Ameryce, mamy tysiąc takich gmachów! - Bardzo możliwe, bo to dom wariatów. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: michal 2009-06-26, 23:43:28 Chyba najstarszy tekst w polskim Internecie, czyli Z pamiętnika bieszczadnika :)
---------------------------------------------------------------------------------------------------- 12 sierpnia, imieniny: Lecha Euzebii Przeprowadziliśmy się do naszego nowego domu w Bieszczadach. Boże, jak tu pięknie. Drzewa wokół wyglądają tak majestatycznie. Wprost nie mogę się doczekać, kiedy pokryją się śniegiem. 14 października, imieniny: Alana Kaliksta Bieszczady są najpiękniejszym miejscem na ziemi!!! Wszystkie liście zmieniły kolory - tonacje pomarańczowe i czerwone. Pojechałem na przejażdżkę po okolicy i zobaczyłem kilka jeleni. jakie wspaniale!!! Jestem pewien, ze to najpiękniejsze zwierzęta na ziemi. Tutaj jest jak w raju. Boże, jak mi się tu podoba, czemu wcześniej nie wpadłem na pomysł aby się tutaj przeprowadzić?!! 11 listopada, Święto Niepodległości Wkrótce zaczyna się sezon myśliwski. Nie mogę sobie wyobrazić, jak ktoś może chcieć zabić cos tak wspaniałego, jak jeleń. Mam nadzieje, ze wreszcie zacznie padać śnieg, wtedy myśliwym trudniej będzie wytropić zwierzynę. 2 grudnia, imieniny: Balbiny Bibianny Ostatniej nocy wreszcie spadł śnieg. Obudziłem się i wszystko było przykryte białą kołdrą. Widok jak pocztówki bożonarodzeniowej. Wyszliśmy na dwór, odgarnęliśmy śnieg ze schodów i odśnieżyliśmy drogę dojazdowa. Zrobiliśmy sobie świetną bitwę śnieżna (wygrałem) a potem przyjechał pług śnieżny i znowu musieliśmy odśnieżyć drogę dojazdowa. Kocham Bieszczady. 12 grudnia, imieniny: Dagmary Aleksandry Zeszłej nocy znowu spadł śnieg. Pług śnieżny znowu powtórzył dowcip z droga dojazdowa. Po prostu kocham to miejsce. 19 grudnia, imieniny: Gabrieli Dariusza Kolejny śnieg spadł zeszłej nocy. Ze względu na nieprzejezdna drogę dojazdowa nie dojechałem do pracy. Jestem kompletnie wykończony odśnieżaniem. Pieprzony pług śnieżny. 22 grudnia, imieniny: Zenona Honoraty Zeszłej nocy napadało jeszcze więcej tych białych gówien. Cale dłonie mam w pęcherzach od łopaty. Jestem przekonany, ze pług śnieżny czeka tuz za rogiem, dopóki nie odśnieżę drogi dojazdowej. Skurwysyn! 25 grudnia, Boże Narodzenie Wesołych pierdolonych świąt! Jeszcze więcej gównianego śniegu. Jak kiedyś wpadnie mi w ręce ten skurwysyn od pługu śnieżnego, przysięgam na Boga, zabije. Nie rozumiem, dlaczego nie posypią drogi solą, żeby rozpuściła to cholerstwo. 27 grudnia, imieniny: Teofili Godzislawa Znowu to białe gówno napadało w nocy. Przez trzy dni nie wytknąłem nosa, z wyjątkiem odśnieżania drogi dojazdowej za każdym razem, kiedy przejechał pług. Nigdzie nie mogę dojechać. Samochód jest pogrzebany pod góra białego gówna. Meteorolog znowu zapowiadał dwadzieścia piec centymetrów tej nocy. Możecie sobie wyobrazić, ile to oznacza łopat pełnych śniegu? 28 grudnia, imieniny: Jana Maksyma Meteorolog mylił się! Tym razem napadało osiemdziesiąt piec centymetrów tego białego cholerstwa. Teraz to nie odtaje nawet do lata. Pług śnieżny ugrzązł w zaspie a ten łajdak przyszedł pożyczyć ode mnie łopatę! Powiedziałem mu, ze sześć już połamałem, kiedy odgarniałem to gówno z mojej drogi dojazdowej, a potem ostatnia rozwaliłem o jego zakuty łeb. 4 stycznia, imieniny: Elżbiety Anieli Wreszcie wydostałem się z domu. Pojechałem do sklepu kupić coś do jedzenia i kiedy wracałem, pod samochód wpadł mi pieprzony jeleń i całkiem go rozwalił. Narobił szkód za trzy tysiące złotych!!! Powinni powystrzelać te cholerne zwierzaki. Że też myśliwy nie rozwalili wszystkich w sezonie. 3 maja Święto Konstytucji Zawiozłem samochód do serwisu w mieście. Nie uwierzycie, jak zardzewiał od tej pieprzonej soli, którą posypują drogi! 18 maja, imieniny: Eryka Feliksa Przeprowadziłem się do Warszawy. Nie mogę sobie wyobrazić, jak ktoś, kto ma odrobinę zdrowego rozsądku, może mieszkać na takim zadupiu jak Bieszczady lub Beskid Niski. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: sylwiazłodzi 2009-06-27, 06:29:09 michal a Ja Go czytałam pierwszy raz w życiu
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-06-27, 11:57:31 Gdyby kobiety rządziły światem...
Wszystkie toalety miałyby deski poprzybijane lub poprzyklejane na stałe. Bary dla samotnych bylyby wyposażone w wykrywacze metalu, żeby wykryć ukryte w kieszeniach obrączki. Mężczyzna nigdy nie uzyskałby określenia: "dobra partia" tylko dlatego że oddycha. Idealna waga dla kobiety zostałaby określona na poziomie 80 kg. Zakupy zostały by uznane jako dyscyplina olimpijska. Reputacja mężczyzn byłaby określana w taki sposób, jak w tej chwili kobiet. Kobiety z zimnymi rękami badałyby prostatę. Okres byłby niepodważalnym dowodem niewinności dla sądu. Zabroniono by mężczyznom jedzenia, na mniej niż dwie godziny przed snem, potraw powodujących wytwarzanie gazów. Małe dziewczynki czytałyby "Królewna Śnieżka i Siedmiu Chłopów Na Schwał" Mężczyźni zarabialiby 70 centów w porównaniu do 1 dolara dla kobiety na tym samym stanowisku. Mężczyźni musieliby kupować PLAYBOY'A dla artykułów, ponieważ zdjęć nie byłoby w nim w ogóle. Mężczyźni byliby zmuszeni do nauki i częstego używania zwrotów: "Przepraszam", "Kocham Cię", "Jesteś piękna", "Ależ absolutnie! Wcale nie wygladasz grubo w tej sukience". Mężczyźni byliby całkowicie osądzani po wyglądzie, natomiast kobiety wyłącznie po osiągnięciach. Mężczyźni byliby zmuszeni poświęcać kobietom tyle uwagi, ile poświecają swoim samochodom. Wiadomości sportowe w TV nie trwałyby dłużej niż 60 sekund/24h. Wszyscy mężczyźni byliby zmuszeni do spędzenia co najmniej jednego miesiąca w SSP czyli Symulatorze Stresu Przedmiesiączkowego. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: michal 2009-06-27, 14:35:28 Walter, cz. I: http://www.youtube.com/watch?v=OTOz6uB-x2c&fmt=18
Walter, cz. II: http://www.youtube.com/watch?v=tmXAUgeUBoA&fmt=18 Walter, cz. III: http://www.youtube.com/watch?v=KsLQzeywjz4&fmt=18 Reszta pod http://www.jeffdunham.pl/ Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-06-27, 14:57:54 Michał :) dziękuję za podanie tych linków. Uwielbiam tego gościa i teraz znowu popłakałam się ze śmiechu :lol: Miłego dnia.
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-06-27, 17:11:34 Dla odmiany dowcip o ...bacy :lol:
Pasie baca dwie krowy: czarną i białą. Przechodzący turysta zagaduje: -Baca, a jedzą dużo trawy te krowy? -Ta carna tak. -Odpowiada baca. -A ta biała?- Pyta turysta. -Ta bioła tys. -A dają one chociaż dużo mleka?- Kontynuuje turysta -Ta carna tak.- Mówi baca. -A biała?- Pyta dalej przechodzień. -Bioła tys. -A czemu to baco ciągle o tej czarnej krowie mówicie?- Pyta już zdziwiony turysta. -Bo ta carna jest moja. -A biała? -Bioła tys. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-06-27, 18:43:55 http://www.maxior.pl/film/126930/Kabaret_Neo_nowka_Mohery_na_lotnisku
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-06-27, 19:36:53 Idzie baca przez krupowki i ciagnie za soba sznurek, turysta pyta: baco a dlaczego ciagniecie ten sznurek, Aco mom go pchac??
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-06-27, 19:46:08 - Baco dach ci przecieka.
- Wim... - To dlaczego nie naprawisz?? - Ni mogę, przecież dysc pada. - To dlaczego nie naprawisz kiedy nie pada?? - A bo wtedy nie cieknie... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-06-27, 19:48:38 Baca słyszy krzyki z podwórka:
- Czego tam? - Bacoooo! Potrzebujecie drewna? - Nieeee! Przecie mom! Rano baca budzi się, wychodzi na podworko, patrzy: - O kurde! Gdzie moje drewno?! -------------------------------------------------------------------------- Sprawa w sądzie. Sędzia pyta oskarżonego - górala: - Zawód? - Mechooptyk. - Co? - Mechooptyk! - A co pan robi? - Optykam chałupy mchem... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-06-27, 19:53:39 Postepowy baca jedzie ciagnikiem, wyprzedza go policja i zatrzymuje - baco nie macie prawego kierunkowskazu przy ciagniku musicie to naprawic, baca oglada sie za siebie i mowi
Kierunkowskaz w siagniku nie dzialo?? a gdziye jest moja przyczepa?? Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-06-27, 19:57:05 "marian05", a kogo weźniemy na "tapetę", jak o bacy kawały się wyczerpią? :? Będziemy sami improwizować? :lol:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-06-27, 20:01:26 Rozprawa w sądzie o przyznanie alimentów:
- Baco, a znacie tę oto Marynę? - Ano znam. - A to dziecko, to wyście jej zmajstrowali? - Ano ja. - A co będzie z płaceniem za dziecko? - Ja tam panocku za te robote nic nie chce. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-06-28, 15:28:39 PTASIA GRYPA
- Kochanie, czy wiesz, że w Kraju Ałtajskim wybito wyszystkie ptaki? - Dzlaczego, Stasiu? - Ponieważ stwierdzonono tam przypadki ptasiej grypy! - To bardzo przykre, Stasiu, ale zupełnie nie rozumiem, dlaczego mi to teraz mówisz! - Zupełnie bez powodu. Tylko ostatnio coś mi pokasłujesz,...goląbeczko....... **************** Dwie blondynki oglądają transmisje skoków w TV. Po niezbyt udanym skoku Adama pokazują powtórkę. Jedna woła drugą: - Choć szybko! Skacze jeszcze raz, może teraz wyląduje dalej? Na to druga: - E, co ty! Przecież od razu widać, że wolniej leci! *************** Stwierdzono: Średnica promienia zakrętki osi docisku piasty mimośrodu sworznia centroidy lepkości dynamicznej wałku oporowego przepływu naddźwiękowego hydrolizy dopełnienia dzielnika masy fotodiody granitolu naprężenia impedancji i hartowności kompresji jednomianu jaskrawości stożka oporu elipsoidy katownicy elektryzacji obiegu obrotowego pryzmatoidy obiegu zewnętrznego resublimacji naporu stycznego teflonu objętości krytycznej graniastosłupa - wynosi zawsze 1. Dowód: O, nie, już nie mam siły... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-06-28, 15:39:17 Dzień dobry, czy mogę z Jolą?
Niestety małżonki nie ma w domu To wiem, jest u mnie - pytam czy mogę... ************* -Pan doktor - przymilając się zaczyna baba - to stale mnie bada, opukuje, a nigdy nie zapyta, jak się czuję. -A jak się pani czuje? -Ach, niech lepiej pan doktor nie pyta! -------------------------------------------- Przychodzi baba do lekarza z mężem. Lekarz obejrzał go i mówi: -Pani mąż cierpi na rozstrój nerwowy. Potrzebny mu spokój. -No widzi pan! Ja mu to przecież powtarzam przynajmniej sto razy dziennie... :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-06-28, 16:12:04 Stoję sobie ostatnio spokojnie w kolejce do kasy w
Carrefourze. Stoję sobie .... stoję... Nagle zauważam przy drugiej kasie, wpatrzoną we mnie i umiechającą się DO MNIE blondynę. Ale jaką blondynę Mówię Wam Karaiby, słońce, plaża, Bacardi...! Ostatnio ładne dziewczyny się do mnie tak uśmiechały, gdy przytaszczyłem do akademika, na drugi dzień po imprezie, skrzynkę zimnego piwa. Ale to bylo 10 lat temu... Ta jednak uśmiechała się do mnie przyjaźnie nawet bez piwa. Jakaś taka znajoma mi się przez chwilę wydała, ale nie mogłem sobie przypomnieć skąd... Pewnie podobna do jakiejś aktorki... Powoli budził się we mnie głęboko uśpiony instynkt łowcy. Mieszanka adrenaliny i testosteronu wypełniały mój organizm. To one kazały mi bez zastanowienia zapytać: - Przepraszam, czy my się skądś nie znamy? Wypadło nawet nieźle. Lala połknęła haczyk. Jej reakcja byla szybka, uśmiech bez zmian: - Nie jestem pewna, ale chyba jest pan ojcem jednego z moich dzieci... Mówi się, że ludzki umysł potrafi w sytuacjach ekstremalnych pracować nie gorzej od komputera. Mój był w tej sekundzie w stanie konkurować z najlepszymi. Po chwili miałem wydruk. Zawsze używam gumek. Zdrada małżeńska jest już sama w sobie wydarzeniem szargającym nerwy szanującego się mężczyzny. Po co ją jeszcze dodatkowo komplikować? Mój komputer pokładowy przypomniał mi tylko trzy przypadki, które były odstępstwem od tej zasady. Koleżanka z pracy, na szczęście tak brzydka, tak że sama jej twarz była najlepszym zabezpieczeniem. Koleżanka żony z pracy, na szczęście po takim alkoholu, że mi nie do końca ... tego... Jest, pozostala tylko jedna możliwość kiedy mogłem sobie strzelić dzidziucha na boku. Nie omieszkałem podzielić się tą radosną nowiną z matką mojego nieślubnego dziecka i setką kupujących przy okazji: Już wiem, Pani musi być tą stripteaserką, którą moi koledzy zamówili na mój wieczór kawalerski przed 8-ma laty. Pamiętam, że za niewielką dodatkową oplatą zgodzila się pani wtedy robić TO ze mną na stole w jadalni na oczach moich klaszczących kolegów i tak się pani przy tym rozochociła, że na koniec za darmo zrobila im pani wszystkim po lodziku!!! Zalegla całkowita cisza. Nawet kasjerki przestały pracować. Wszyscy wpatrywali się na przemian we mnie i w czerwieniącą się coraz bardziej ślicznotkę. Kiedy osiągnęła kolor znany w kręgach muzycznych jako Deep Purple wysyczała przez śliczne usteczka: - Pan się myli! - Karaiby zastąpiła Arktyka. - Jestem wychowawczynią pana syna w 2b. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-06-28, 22:04:59 Baca zatrudnił się w kopalni. Już pierwszego dnia miał pecha, bo wpadł do starego, zapomnianego szybu. Zbiegli się koledzy i mówią:
- Franek, jesteś tam? - Jo. - Nic ci się nie stało? - Ni. - To wyłaź stamtąd. - Kaj nie mogę, bo jeszcze lecę... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-06-28, 22:15:12 "marianie" - Twój ruch :lol:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-06-28, 22:21:02 Wycajilas mie Renatko a dopiro co zem i moza wrocil i jesce mie chusto ale pomyslem pomyslem
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-06-28, 22:25:49 Tylko proszę, nie Renatko. OK?
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-06-28, 22:29:16 z MORZA
Przyszly mi nogle na mysl Indiany Wojownik pyta wodza Wodzu dlaczego my Indianie mamy takie brzydkie imiona? Wodz na to: czy raczy jelen to brzydkie imie? nie wodzu, a moze wielki bizon to brzydkie? nie wodzu, a sokole oko brzydkie imie? nie wodzu No to nie wiem o co tobie chodzi psi h... (czlonku)?? Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-06-28, 22:30:09 Cytuj z: renia 2009-06-28, 22:25:49 Tylko proszę, nie Renatko. OK? Bardzo przeprosom juz nie bede Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-06-28, 22:30:47 Wywiad z bacą: - Baco, jak wygląda wasz dzień pracy? - Rano wyprowadzam owce, wyciągam flaszkę i piję... - Baco, ten wywiad będą czytać dzieci. Zamiast flaszka mówcie książka. - Dobra. Rano wyprowadzam owce, wyciągam książkę i czytam. W południe przychodzi Jędrek ze swoją książką i razem czytamy jego książkę. Po południu idziemy do księgarni i kupujemy dwie książki, które czytamy do wieczora. A wieczorem idziemy do Franka i tam czytamy jego rękopisy. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-06-28, 22:34:57 "mariani", a może Cię huśto od cytania ksiązek, hę? :lol:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-06-28, 22:36:22 "Marianie" albo, jak wolisz "marianie05"
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-06-28, 22:38:39 Ludozercy ojciec i syn poszli na lowy, nagle syn ujzal mloda ladna dziewczyne i mowi do ojca popatrz jaka mloda sztuka , w leb ja i do kotla - ojciec na to nie ta zlapiemy i zabierzemy do domu - mame zjemy
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-06-28, 22:39:27 Cytuj z: renia 2009-06-28, 22:36:22 "Marianie" albo, jak wolisz "marianie05" mow po prostu Marian Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-06-28, 22:40:36 Cytuj z: renia 2009-06-28, 22:34:57 "mariani", a może Cię huśto od cytania ksiązek, hę? :lol: Cytac byde jak wylonce komputer Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-06-28, 22:40:58 O Indianach:
Na terytorium Indian położono drogę żelazną. Wódz postanowił osobiście powitać pierwszy przyjeżdżający pociąg. Stanął na torach podniósł rękę w geście powitania a lokomotywa... nawet nie zwolniła i przejechała po nim jak po łysej kobyle. Ciężko ranny wódz odzyskuje przytomność w swoim tipi, gdy nagle słyszy zza ściany narastający gwizd. Zrywa się na równe nogi, wyskakuje na zewnątrz, patrzy a tu czajnik z gwizdkiem. Zrzuca go na ziemię, kopie, depcze, wali toporkiem. Żona wypada za nim wołając: - Uspokój się, co robisz??? A wódz na to: - Zabić gnidę póki mały!!! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-06-28, 22:45:21 Marian, a gdzie pływasz? W jakich rejsach?
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-06-28, 22:49:46 W wigwamie siedza dwaj indianie i bialoskory przyjaciel , nagle slysza szelest - jeden z ind. wychodzi z wigwamu z tomachawkiem po chwili slychac trzask , ind. wraca przez twarz przebiega czerwona prega, siada z kamienna twaza - pala fajke pokoju - znowu szelest nastepny ind. z nozem wychodzi z wigwamu znowu trzask - podobnie z prega przez twaz wraca, siada nic nie mowiac - pala fajke pokoju - znowu szelest bialy z koltem wychodzi z wigwamu slychac trzask bialy wrwca z prega przez twarz - jeden z indianow pyta : czy nasz bialy brat tez nadepnol na grabie??
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-06-28, 22:51:21 Cytuj z: renia 2009-06-28, 22:45:21 Marian, a gdzie pływasz? W jakich rejsach? Rekreacyjnie na jachcie (zagle) w okolicy Kolobrzegu Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-06-28, 22:53:03 Zapomniałam, że jesteś na urlopie. Takiemu to dobrze. 8)
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-06-28, 22:55:21 Ano dobrze ino chusto 8)
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-06-28, 23:01:54 Erotoman i sadysta spaceruja w parku, nagle zauwazyli ladna dziewczyne - erotoman mowi w kszaki ja a sadysta - i w leb i w leb
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-06-28, 23:03:39 Cały post mi skasowało :(.
Pogodę miałeś dzisiaj super na żagle. :). Tak się zastanawiam, czy piszesz na tym Forum tylko jak jesteś w Polsce? Czy przepadkowo tak się zbiegło? Jak jestem decko za cikowo, to ni łodpisuj. :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-06-28, 23:03:59 Staje sie brutalny chyba poczytam jedna szklanke sory ksiazke i pojde spac
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-06-28, 23:06:16 Wódz indiański żąda rozwodu.
- Kiedy zasadziłem kukurydze, wyrasta kukurydza zaczyna opowiadać wódz. Kiedy zasadziłem bób, wyrósł bób i to jest w porządku. Ale kiedy Wysoki Sądzie zasadziłem Indianina, a wyrósł Chińczyk - to musi być powód do rozwodu. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-06-28, 23:08:01 Cytuj z: marian05 2009-06-28, 23:03:59 Staje sie brutalny chyba poczytam jedna szklanke sory ksiazke i pojde spac Młoda godzina..słowik to, a nie skowronek... :lol: A od cytania ocy wysiadają :shock: i wątroba :lol:Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-06-28, 23:08:10 Cytuj z: renia 2009-06-28, 23:03:39 Cały post mi skasowało :(. Pogodę miałeś dzisiaj super na żagle. :). Tak się zastanawiam, czy piszesz na tym Forum tylko jak jesteś w Polsce? Czy przepadkowo tak się zbiegło? Jak jestem decko za cikowo, to ni łodpisuj. :lol: Pogoda byla fatalna do portu wchodzilem ponad dwie godziny mgla widocznosc 100 m glowki portu nieoswietlone rog mglowy w Kol.wylaczony - konserwacja morze rozchustane Bedac w BRD zagladam na forum Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-06-28, 23:09:35 Cytuj z: renia 2009-06-28, 23:08:01 Cytuj z: marian05 2009-06-28, 23:03:59 Staje sie brutalny chyba poczytam jedna szklanke sory ksiazke i pojde spac Młoda godzina..słowik to, a nie skowronek... :lol: A od cytania ocy wysiadają :shock: i wątroba :lol:Mom lokulary a wontrobe natluscilem jest zaimpregnowana Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-06-28, 23:14:37 Cytuj z: marian05 2009-06-28, 23:08:10 Cytuj z: renia 2009-06-28, 23:03:39 Cały post mi skasowało :(. Pogodę miałe¶ dzisiaj super na żagle. :). Tak się zastanawiam, czy piszesz na tym Forum tylko jak jeste¶ w Polsce? Czy przepadkowo tak się zbiegło? Jak jestem decko za cikowo, to ni łodpisuj. :lol: Pogoda byla fatalna do portu wchodzilem ponad dwie godziny mgla widocznosc 100 m glowki portu nieoswietlone rog mglowy w Kol.wylaczony - konserwacja morze rozchustane Bedac w BRD zagladam na forum Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-06-28, 23:17:36 Cytuj z: marian05 2009-06-28, 23:09:35 Mom lokulary a wontrobe natluscilem jest zaimpregnowana Jakześ taki pzezorny, to mozes pocytać, ino ni całą ksiązkę na jeden roz! :shock: :lol:Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-06-28, 23:19:59 Ciesze sie ze zaspokoilem Twoja ciekawosc, no i ciesze sie z Twoich sukcesow w nauce (choc znam Ciebie tylko z klikania)
Zycze milych wakacji -- na pewno bydzies klikac wice Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-06-28, 23:23:34 Cytuj z: renia 2009-06-28, 23:17:36 Cytuj z: marian05 2009-06-28, 23:09:35 Mom lokulary a wontrobe natluscilem jest zaimpregnowana Jakześ taki pzezorny, to mozes pocytać, ino ni całą ksiązkę na jeden roz! :shock: :lol:Calyj ksiazki na roz nie przecytom bom som i jutro nie moglbym wyplynac bo bym byl rozchustany bardziej niz morze Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-06-28, 23:32:24 Baca na zywo :lol:
http://www.youtube.com/watch?v=oXx71_JRqt0 Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-06-28, 23:37:06 Hej Renia !
Tyn Twoj Baca ucyk lod indianow po dlugoletniej niewoli cosik mi taki inksy jak te inne i taniec lo dysc tancowol jakis falsyfikat - ale moze sie myle Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-06-28, 23:41:09 Tys mylśe, że to jakiś podrobiony, coś inocej wygloda i goda. :lol:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-06-28, 23:43:29 Cytuj z: marian05 2009-06-28, 23:19:59 Ciesze sie ze zaspokoilem Twoja ciekawosc, no i ciesze sie z Twoich sukcesow w nauce (choc znam Ciebie tylko z klikania) Tobie też życzę udanych wakacji i sprzyjających wiatrów. Dobranoc. Idę spać bez książki :wink:Zycze milych wakacji -- na pewno bydzies klikac wice Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-06-28, 23:44:10 Piknie siy klikalo z Toba ale teraz przecytom cosik i byde spol
Dobryj nocki Marian Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-06-28, 23:48:41 Tys dziekuje za klikanie, to jest lepse łot cytania. :D
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Gwidon 2009-06-29, 21:57:30 .......przychodzi babcia do apteki i miwi poprosze dwie prezerwatywy na nogi , bo to teraz duzo o tym aids mowia- alesz babciu to nie jest na nogi- jak nie na nogi , podobno to mozna od pedalow dostac , a ja duzo na rowerze jezdze ! ...... :lol:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Gwidon 2009-06-29, 22:10:02 ........przeciaga sie dziewczyna rano u chlopaka w lozku po spedzonej nocy z nim i mowi - mieszkanie tez masz male ! .... :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:........
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-06-29, 22:13:29 Cytuj z: Gwidon 2009-06-29, 21:57:30 .......przychodzi babcia do apteki i miwi poprosze dwie prezerwatywy na nogi , bo to teraz duzo o tym aids mowia- alesz babciu to nie jest na nogi- jak nie na nogi , podobno to mozna od pedalow dostac , a ja duzo na rowerze jezdze ! ...... :lol: Z rowerami nie ma żartów :shock: :lol:Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: viola44 2009-06-29, 22:14:12 Cytuj z: Gwidon 2009-06-29, 22:10:02 ........przeciaga sie dziewczyna rano u chlopaka w lozku po spedzonej nocy z nim i mowi - mieszkanie tez masz male ! .... :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:........ :D :D :D Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-06-29, 22:52:10 10 oznak, po których należy przerwać odchudzanie :
1. Podczas wdechu tracisz kontakt z podłożem. 2. Podczas odkurzania musisz zapinać pasy bezpieczenstwa. 3. Twoja twarz jest już tak szczupła, że możesz obojgiem oczu podglądać przez jedną dziurkę od klucza. 4. Po imprezie myjesz słomki do drinków ręką od środka. 5. Podczas jedzenia ciągle spadasz z krzesła, bo lyżka cię przeważa. 6. W pracowni rentgenowskiej lekarz po prostu stawia cię przed żarówką. 7. Podczas puszczania latawca częściej w powietrzu jesteś ty niż latawiec. 8. Pod prysznicem musisz ciągle skakać w różne strony, żeby w ogóle się zamoczyć. 9. Musisz przerwać lekcje gry na fortepianie, bo palce ci się bez przerwy klinują między klawiszami. 10. Nad stawem to nie ty karmisz kaczki, tylko kaczki dokarmiają ciebie. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-06-29, 23:00:06 Wracajac do prezerwatyw, w aptece wnerwiony mlodzian mowi - ja z reklamacja z tego opakowania juz dwie prezerwatywy pekly z a nim stoi dziadek i dodaje i dopiszcie tam ze slatuja(spadaja dla nie znajacych slazkiego)
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-06-29, 23:02:13 Przy kiosku ruchu mezczyzna -- poprosze dwie gumy sprzedawczyni - do zucia? - mezczyzna - do zucia daje bez gumy
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-06-29, 23:14:34 Rozprawa w sądzie. Na ławie oskarżonych myśliwy opowiada swoją wersje wydarzeń:
Idę sobie przez las z moją strzelbą i patrzę na drzewie kukułka, a że jako nic nie upolowałem to strzeliłem. Na to oskarżyciel jąkała: Wysoki sssssądzie iiiiide przzzzez llllas i wiiddzzze pppijanego mmmmyśliwego więc wbiegłem nnna drzewo i kkkkrzycze "kukukukukukur*a nie strzelaj!". Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-06-29, 23:27:40 Marian, a Ty to Górol, cy Ślązok ino?
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: michal 2009-06-29, 23:47:40 Siedziałem z kolegami w pubie i ktoś wyskoczył z tematem, że piwo zawiera żeńskie hormony. Nie mogliśmy dojść do spójnych wniosków, więc postanowiliśmy przeprowadzić eksperyment naukowy. Każdy z nas (z pobudek czysto naukowych!) wypił 10 piw. I wtedy odkryliśmy przerażającą prawdę:
1. przybraliśmy na wadze, 2. strasznie dużo mówiliśmy, ale o niczym konkretnym, 3. mieliśmy problemy z prowadzeniem samochodu, 4. nie potrafiliśmy logicznie myśleć, 5. nie udało nam się przyznać do błędu, mimo że było zupełnie jasne, że go popełniliśmy, 6. każdy z nas wierzył, że jest pępkiem wszechświata, 7. mieliśmy bóle głowy i żadnej ochoty na seks, 8. nie umieliśmy zapanować nad emocjami, 9. trzymaliśmy się nawzajem za ręce, 10. po każdych 10 minutach musieliśmy iść do WC i to wszyscy jednocześnie. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: michal 2009-06-30, 00:20:54 Na rozprawie sędzia pyta oskarżonego
- Dlaczego uciekł pan z więzienia? - Bo chciałem się ożenić. - No to ma pan dziwne poczucie wolności. ------ Policjant pyta kierowcę: - Imię? - Zenek. - Nazwisko? - Kiełbasa. - Adres? - Oryginalny, Adidasa. ------- Rozmawia dwóch informatyków: - Wiesz, wczoraj moja babcia miała urodziny. - Tak? A ile skończyła lat? - 64. - No proszę, taka ładna okrągła rocznica. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: slawek 2009-06-30, 08:39:38 Siedzi facet na drzewie i piłuje gałąź, przechodi pod nim inny i mówi " Panie przestań pan bo spadniesz ! "
na co on w kilku charakterystycznych słowach spławia oponenta po chwili leży na ziemi i taki lekko skołowany i potłuczony z przerażeniem w głosie mówi: Prorok jakiś czy co ?? Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-06-30, 10:41:46 Przychodzi zdenerwowamy facet do baru.
- Panie barman, czy ja tu byłem wczoraj w nocy? - Był pan. - Czy przepiłem sto złotych? - Przepił pan. - No to chwała Bogu, bo już myślałem, że zgubiłem. ******* Idzie pijak ulicą i co chwilę się śmieje, to znowu macha ręką. Podchodzi do niego jakiś gość i pyta: - Z czego pan się śmieje ? - Opowiadam sobie kawały. - To dlaczego macha pan ręką? - Bo niektóre już znam. ******* Spotyka Jasio starą nauczycielkę z liceum po latach. - No co u ciebie slychać Jasiu, co porabiasz? - A wie Pani... chemię wykładam. - Niemożliwe, a gdzie Jasiu? - W supermarkecie. ******* Kuzyn z miasta odwiedza bardzo zaniedbane gospodarstwo rolne Antka. - Nic na tej ziemi nie rośnie? - A no nic - wzdycha Antek. - A jakby tak zasiać kukurydzę? - Aaa... jakby zasiać, to pewnie by urosła. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-06-30, 11:05:42 Ciekawe aukcje :lol:
Opis Przedmiotem licytacji jest widoczna na zdjeciach SOFA. Cholerstwo jest: WIELKIE (nie mam miarki, ale leżysko ma okolo 1,60 na 2m, a po złożeniu sama kanapa ma mniej więcej 2m x 1,30); teoretycznie rozkładane (dlaczego teoretycznie, o tym dalej); skórzane - acz skóra owa pochodzi ze sztucznej świnki. Niemniej wygląda cholernie elegancko, przez co kompletnie nie pasuje do mojego skromnego wnętrza; POPSUTE (opis obrażen niżej); ;) koloru, jak widać, jasnobrazowego, drewno, tam gdzie je widać, też takie średnio jasne (pojęcia nie mam, z jakiego to drzewka konkretnie, ale wygląda dość ładnie i jest solidne, korniki się prędko w to nie wgryzą; posiada skrzynię na pościel pod środkową częścią, znajdującą się na wysokości zadka śpiącej osoby; Cholerstwo było: WYGODNE (zanim się popsuło); DROGIE jak diabli - zakupione dwa lata temu w DOMARZE za 4 tysiące zlotych polskich; SKŁADANE (wysuwana do przodu kanapa); Niemniej jestem zdania, że sprytny majsterkowicz/tapicer jest w stanie przywrócić temu zacnemu meblowi jego świetność. Ja takowym nie jestem i szczerze mówiąc, nie mam zdrowia do grata, więc ODDAM GO CHOCIAŻBY ZA DARMO w dobre rece! Opis obrażen: Połamana deska pod głową (do wymiany), po tym jak mój ex-boyfriend stanął na niej swoim 120-kg ciałkiem (acz nie z powodu ukatrupienia deski zakończyliśmy ten wspaniały związek ) Trzecia z dwóch części łoża (ta pod stopami) jest w stanie rozkładu - oderwała się ta część, która opiera się o ziemię i jest zarazem wykończeniem sofy tuż przy podłodze, gdyby ją złożyć. Oczywiście jest ona w komplecie i z całą pewnością da się ją domłotkować i dotapicerzyć; Uchwyty mocujące część środkowa łoza (pojemnik na pociel) trzymają się na śrubach, które z kolei są wkręcane w gwinty, które są, krótko mówiac, rozjebane (acz wciaż się trzymają, zapewne siłą woli). Trzeba by jakiegoś specjalisty, żeby je zamocować pewniej, możliwe, że wymagałoby to mocowania na jakichś metalowych protezach. Ale znowu, zręczna ręka zapewne sobie z tym poradzi bez bólu; Gdzieniegdzie (w przeważającej części na lewym oparciu) widac wyraźne ślady kocich pazurków. Muszę tutaj dodać, że koty wprost UWIELBIAJĄ ten mebel. Ulubioną zabawą kota jest ukrycie się w szparze powstałej między poduchą kanapy, a deską stanowiącą podgłowie i udawanie, że nie ma kota; Pomimo tych wszystkich usterek, na kanapie wciaż da się spać! Co Cię czeka, jeśli zostaniesz szczęśliwym wygranym? Przyjazd na ulice Paderewskiego (dawna Gagarina) w Łodzi z własnym, najlepiej sporym transportem i własną siłą roboczą (co najmniej dwóch silnych chłopów - ja jako wrażliwa kobietka z wadą kręgosłupa nie będę w stanie pomóc w transporcie gruchota); Wyprowadzenie kanapy własnym sumptem przez ciasne drzwi pokojowe i równie ciasne drzwi do mieszkania; Zniesienie kanapy z 10 piętra, też własnym sumptem (ubolewam, ale bydle nie mieści się w windzie). Klatka schodowa posiada niezlą akustykę, więc w grę wchodzą odszkodowania dla sąsiadów za skalanie ich uszu kurwieniem pod niebiosa, jakie zapewne będzie dobrze słyszalne podczas wynoszenia zacnego mebla. W grę wchodzi również prostsze i szybsze zrzucenie sofy przez balkon, jednak nie odpowiadam za ewentualne szkody Wręczenie mi wylicytowanej kwoty - jeśli będzie to złotówka, od której zaczynamy, sądze, że sobie owa wymianę szmalu darujemy; jeśli natomiast znajdzie się więcej amatorów na zacny sprzęt i licytacja dobiegnie np. do miliona, mimo wszystko się na walizkę pełną nieznakowanych banknotów w drobnych nominałach połaszczę; Wizyta u zręcznego stolarzotapicera w celu usunięcia usterek owej sofy. Nie mam pojęcia, ile może to kosztować, więc lepiej się wypytaj, zanim klikniesz w guziczek "licytuj"; ZERO GWARANCJI! Jak już wyniesiesz draba z mojej chałupy, jedyne miejsce, na które możesz je odstawić, to miejskie wysypisko śmieci tudzież jakiś wyjątkowo tolerancyjny komis. Kasy nie zwracam; Na datę i godzinę odbioru będziemy się umawiać - najlepiej na jakiś weekend. Powód taki, że jestem kobietą sukcesu i pracuję do późnych godzin wieczornych. Do tego przyjaciele obiecali mi, że jak tylko wyjedzie TA konkretna kanapa (której nie wiedzieć czemu nienawidzą), to przywiozą mi nowiutką i świezutką BEDDINGE ze sklepu IKEA, więc muszę się i z nimi zsynchronizować, bo, dalibóg, na podłodze śpi się niewygodnie; Możliwe - i zalecane - jest obejrzenie przedmiotu licytacji PRZED zalicytowaniem. Jeśli już zalicytujesz, bierzesz na siebie odpowiedzialność za wyniesienie tego cholerstwa z mojego mieszkania i jeśli będziesz próbować się przed tą odpowiedzialnością uchylić, będę bardzo rozczarowana, a moi znajomi Ukraińcy bardzo źli Zapewniam napoje orzeźwiające tudzież, w razie konieczności, kielon wódki dla ogłuszonych tak onieśmielajacym zakupem; UWAGA! Z powodu urlopu odbiór jest możliwy najwcześniej w niedzielę, 18 października! Disclaimer: Wszelkie przedmioty (książki, koce, nerdy, koty) walające się na zdjeciach w okolicach kanapy NIE stanowią przedmiotu licytacji. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: admin 2009-06-30, 19:37:33 http://www.youtube.com/watch?v=twTX-eNXfUk&hl=pl - KONCERT na trzy - :wink: :mrgreen:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-06-30, 19:44:28 :shock: :lol:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-07-05, 13:56:50 Jedzie trędowaty tramwajem. Wchodzi kanar, podchodzi do niego:
- Bilet proszę. Ten spanikowany zaczyna przetrząsać kieszenie. Odpada mu ręka. Przeprasza, podnosi ją i wyrzuca przez okno. Zdenerwowany, jeszcze gwałtowniej przeszukuje kieszenie. Odpada mu noga. Przeprasza, podnosi i wyrzuca. Już w kompletnej panice traci drugą nogę. Za okno. Kanar przygląda mu się i mówi spokojnie: - My tu gadu gadu, a ja widzę, że pan mi powoli spierdala. *************** Wspomnienia pewnego mężczyzny Jeb--y dr Oetker! No, co mnie ku--a podkusiło, żeby kupić budyń z tej zaje---ej firmy? Siedziałem sobie w domu, czytałem to i tamto, aż mnie nagle złapała ochota na budyń. A z pięć lat już tego gówna nie jadłem. No i się wziąłem ubrałem, pobiegłem do sklepu. Poproszę budyń. Proszę. Dziękuję. Szybki powrót do domu. Na opakowaniu napisane, że gotować mleko, potem wsypać, bla, bla, bla. Zrobiłem jak kazali. I co? I wyszło mi kakao! Rzadkie jak sraczka. Tego się nie da jeść. Jak te pieprzone chamy mogą nazywać to coś budyniem i jeszcze chwalić się nową recepturą? Mam tego dość. Dość jeb--ej demokracji, kapitalizmu i całego tego ścierwa, które weszło do nas po '89. Chce takich budyniów jak za komuny! W brzydkich opakowaniach, ale gęstych z takimi wkurwiającymi grudkami! I kisieli też chcę! Niedawno na własne oczy widziałem jak moja znajoma PIŁA kisiel! Jak kur-a można pić kisiel? Czy nasze dzieci już nie będą pamiętały, że to należy wyjadać łyżeczką, do której wszystko się lepi i na koniec trzeba oblizać? Kto mi zabrał szklane litrowe butelki z pepsi kolą? Komu one przeszkadzały? I mleko w butelkach i śmietana, które kwaśniały bo były prawdziwe! A teraz po tygodniu stania na kaloryferze dalej jest "świeże" co to kur-a za mleko? A dzieci myślą, że to mleczarnia mleko daje a krowa jest fioletowa. A te butelki takie fajne kapsle miały, skoble do strzelania w dupę się z nich robiło!... A gumki się z szelek wyciągało . Gdzie teraz takie szelki? Dlaczego teraz nawet wafelki prince polo są w tych cudnych opakowaniach zachowujących świeżość przez pięćset lat? Ja chcę wafelków w sreberkach! I nie tylko prince polo ale i Mulatków! Jaki dziad skur-ił się zachodnią technologią, dzięki której teraz wszystkie cukierki rozpływają się w ustach, a nie tak jak kiedyś, trzeba je gryźć było, tak normalnie jak ludzie!? No pytam się, no! Pier---ę mieć do wyboru setki rodzajów lodów i nie móc zdecydować się, na jaki mam ochotę! Kiedyś były tylko bambino w czekoladzie i wszyscy byli szczęśliwi, a jak rzucili casatte to ustawiała się kolejka na pół kilometra. Czy ktoś pamięta jak smakuje prawdziwa bułka? Nie, kur-a, nie tak jak w waszych pier----ych sklepach, napompowane powietrzem kruche gówna. Prawdziwe bułki są twardawe, wyraziste w smaku, a najlepiej z prawdziwym masłem, które wyjęte z lodówki jest niemożliwe do rozsmarowania! O margarynie za komuny można było tylko pomarzyć, a jak była, to taka chuj--a, chyba Palma się nazywała. Wielkie pierd---ne koncerny wyj---ły na amen z rynku moją ukochaną oranżadę, którą za młodu gasiłem pragnienie, a mordę przez pińć godzin miałem czerwoną. I jej młodszą siostrę - oranżadkę w proszku, której nikt nigdy nie rozpuszczał w wodzie, Bo służyła do wyjadania oblizanym palcem. Nawet ukochane parówki mi zaje--li, dziś już nie robi się takich dobrych jak kiedyś... W telewizji dwa kanały, na każdym nic do oglądania. Teraz mamy sto kanałów i też nic nie ma. Możemy wpierd---ć pomarańcze, banany i mandarynki, a kiedyś jak przyszedłeś z czymś takim do szkoły, to cię szefem nazywali. Fast foodów też nie było i każdy żywił się w drewnianych budach i żarliśmy z aluminiowych talerzy i jakoś nikt sraczki nie dostał, a śmieci wokoło nie było bo nie było zasranych jednorazówek. A jak chcieliśmy Ameryki to żywiliśmy się zapiekankami z serem i pieczarkami i hod-dogami nabijanymi na metalowe pale. Buła, parówa, musztarda! Nic więcej do szczęścia nie potrzebowaliśmy. Spierd--aj zasrany kapitalizmie!!!!! A taką, kur-a, miałem ochotę na budyń! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: _flo 2009-07-05, 16:38:12 http://www.youtube.com/watch?v=M2qe4hCSfdQ :lol:
ali g/borat/bruno vs "my som profesory" o fizjologii czlowieka polecam inne tez, zwlaszcza wywiady z NBA Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Chcębyćzdrowy 2009-07-05, 17:44:27 Pani Stasia była organistką w kościele, miała już prawie 70 lat na karku i była starą panną. Była podziwiana przez wszystkich parafian za swą dobroć i oddanie sprawom kościoła. Pewnego razu wpadł do niej ksiądz omówić szczegóły jakiejś kościelnej uroczystości. Pani Stasia zaprosiła duchownego do pokoju gościnnego i zaoferowała mu herbatkę. Ksiądz usiadł sobie wygodnie w stylowym fotelu tak, że przed nim stały stare organy Pani Stasi. Ku wielkiemu zdziwieniu księdza, na organach tych stała szklanka wypełniona wodą, a co jeszcze bardziej zaniepokoiło księdza to fakt, że w szklance tej pływała prezerwatywa. Jak Pani Stasia wróciła z herbatką zaczęła się rozmowa. Ksiądz chciał jakoś delikatnie zacząć rozmowę o szklance wody i kondomie w niej pływającym, ale mu się nie udawało, więc postanowił zapytać wprost:
- Pani Stasiu, bardzo bym był rad, gdyby mi pani to wytłumaczyła - tu wskazał na nieszczęsną szklankę. - Ooo tak, dobrze, że ksiądz pyta... Czyż to nie wspaniałe? Szłam sobie raz przykościelnym parkiem parę miesięcy temu i znalazłam tę małą paczuszkę na ziemi. Instrukcja na opakowaniu wyraźnie mówiła, że należy to umieścić na organie, zapewnić by było wilgotne i to wtedy ochroni przed roznoszeniem się chorób.... I wie ksiądz co? Przez całą zimę nie miałam grypy. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-07-05, 18:01:43 Cytuj z: Chcębyćzdrowy 2009-07-05, 17:44:27 Przez całą zimę nie miałam grypy. :lol: :lol: :lol: - ja też, a szklanki z wodą nie miałam ;) ****** Dialog w ostrej fazie zakochania: Ona: Cześć Jacku! On: No nareszcie, już tak długo czekam! Ona: Może chcesz żebym poszła? On: NIE! Co ci przyszło do głowy? Sama myśl o tym jest dla mnie straszna! Ona: Kochasz mnie? On: Oczywiście. O każdej porze dnia i nocy! Ona: Czy mnie kiedyś zdradziłeś? On: NIE! Nigdy! Jak możesz pytać ???! Ona: Chcesz mnie pocałować? On: Tak, za każdym razem i przy każdej okazji! Ona: Czy byś mnie kiedykolwiek uderzył? On: No nie!! Przecież wiesz jaki jestem! Ona: Czy mogę ci zaufać? On: Tak. Ona: Kochanie ty moje... A kilka lat później: proszę sobie poczytać od dołu... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Chcębyćzdrowy 2009-07-05, 19:46:01 :lol: :lol: :lol: Dobre! Muszę sobie go skopiować :)
Stare dobre małżeństwo spędza powtórny miodowy miesiąc, na uczczenie 40-tej rocznicy ślubu. Lecą do Australii. Nagle rozlega się głos pilota: - Drodzy pasażerowie, silniki odmówiły posłuszeństwa. Możemy lądować awaryjnie na wyspie przed nami, ale prawdopodobieństwo że ktoś nas odnajdzie jest równe zeru. Dziękujemy za wyrozumiałość. Mąż drapie się w głowę i mówi do żony: - Kochanie, opłaciłaś rachunki za mieszkanie? - Tak najmilszy, uregulowałam tuż przed wyjazdem. - A za telefony ? - Też zapłaciłam najdroższy. Mąż myśli, myśli, myśli... - A ZUSy nasze popłaciłaś ? - O Boże, kochanie na śmierć zapomniałam! Och, ale dowalą nam karę! On całuje ją tak jak nie całował od lat 30tu, śmieje się, wrzeszczy jak wariat: - Przeżyjemy! Znajdą nas! Te sk....syny znajdą nas, nawet na końcu świata! :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-07-05, 21:02:48 ;)
Plaża, morze, piękna pogoda. Na kocyku wspaniała laseczka posuwistymi, erotycznymi wręcz pociągnięciami smaruje swoje idealnie opalone ciało. W bliskim sąsiedztwie tego "zjawiska", na rozpostartym ręczniku leży z przymkniętymi oczami facet w średnim wieku. Gdyby nie coraz bardziej zwiększające się gabaryty jego slipek, można by uznać, że śpi i kompletnie nie zwraca uwagi na dziewczynę. Tym zachowaniem zmylił panienkę, która zerkając na niego widzi tylko jego opuszczone powieki i już bez żadnych zahamowań wkłada rękę w stringi, kładzie ją na swym "łonie" i półgłosem mówi:-Ty mój skarbie największy, ty moja pieszczoszko. Mamusia pamięta, że wszystko ma dzięki tobie. I mieszkanie i samochód i spore oszczędności. Chcesz się wykąpać? Już idziemy do wody.Wstała i pobiegła w stronę morza.Facet otwiera oczy, unosi się na łokciu i spoglądając w kierunku swojego przyrodzenia warczy: Słyszysz , kur-a, słyszysz? A ja przez ciebie straciłem willę, dobrze prosperującą firmę i Mercedesa 600. I jeszcze muszę płacić alimenty w trzech różnych miejscach kraju. Chciałbyś się z nią wykąpać, co? - tutaj przekręca się na brzuch - A piasek żryj bydlaku. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Chcębyćzdrowy 2009-07-05, 21:43:09 :lol: :lol: :lol: Muszę sobie ten dowcip przypomnieć przed zaśnięciem to może mi się taka laseczka przyśni :)
Spadki na giełdach, szalejący kryzys ekonomiczny, przychodzi 8-letni synek do tatusia i mówi, że chce rowerek. Tatuś na to: -Nie mogę Ci kupić rowerka, bo zaciągnęliśmy duży kredyt na dom, a na dodatek mama w zeszłym tygodniu straciła pracę. Następnego dnia tatuś wstaje i widzi, że synek się spakował i chce się wyprowadzić, więc go pyta dlaczego? Synek na to: Wczoraj wieczorem przechodziłem obok waszej sypialni i słyszałem, jak mama powiedziała, że odlatuje, a ty za chwilę powiedziałeś, że też zaraz dojdziesz.Musiałbym być zdrowo kopnięty żeby zostać tu sam, z takim wielkim kredytem i bez rowerka... :D Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-07-05, 21:52:25 :lol: :lol: :lol: - dobranoc i pięknych snów.
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Chcębyćzdrowy 2009-07-05, 21:57:18 Dobranoc Opal :D
Mam nadzieję, że dzisiaj będę miał piekne bo ostatnio to nic przyjemnego mi się nie śni, wręcz przciwnie. Zwykle pamiętam bardzo dobrze swoje sny :P Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-07-05, 22:17:57 Dzisiaj to już masz pewne, jak w banku :lol: - zaczarowałam piękny sen. Opisz mi go jutro ;) mrrr
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: michal 2009-07-06, 07:32:57 Przychodzi syn do ojca i oświadcza z lekkim strachem i wstydem:
-- Tato... jestem gejem... -- Obnosisz się z tym w szkole? -- Nie... -- Obnosisz się z tym na ulicy? -- Nie... -- Kupujesz sobie odjechane, awangardowe, gejowskie ciuchy? -- Nie... -- Krzyczysz, że jesteś dyskryminowany z powodu swojego gejostwa? -- Nie... -- To ty nie jesteś żaden gej tylko zwykły pedał. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: admin 2009-07-06, 07:57:33 http://www.youtube.com/watch?v=-9jAiooBU3I&hl=pl - :wink:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-07-06, 08:28:33 Panowie, nie ma żartów!
Chwila nieuwagi I mała, przypadkowa iskra namiętności może się nieoczekiwanie zmienić w ognisko domowe... Jeżeli boisz się utyć. Wypij przed jedzeniem setkę wódki, to usuwa poczucie strachu. Nie ma sprawiedliwości: zawiesił się komputer, a wszyscy walą w monitor. Praca z ładnymi kobietami teoretycznie jest możliwa, a w praktyce - wszystko stoi. Kobiety, żeby się nie znudzić mężczyznom, zmieniają ubrania. Mężczyźni, żeby się nie znudzić kobietom, zmieniają kobiety. Żyj szybko, umrzyj młodo. ZUS. - Kochanie może wybralibyśmy się na romantyczny spacer? - A nie mogłeś sobie kupić tego piwa wracając z pracy?! - Chcemy waszego dobra - powiedział premier Kaczyński do Polaków. - Zaniepokojeni Polacy zaczęli więc ukrywać swoje dobra w bezpiecznych miejscach. Z wiekiem szansa na miłość dozgonną wzrasta. - Jak tam w pracy? - Jak w raju! W każdej chwili mogą mnie wyrzucić! - Kochanie, czy przed ślubem byli w twoim życiu jacyś mężczyźni? - Nie. - No popatrz, a w moim byli... - Jasiu chodź napijesz się ze mną wódeczki. - Ależ tato! - No co, ja ci pomogłem odrobić lekcje. Chaos. Panika. Zamieszanie. To znak, że skończyłem pracę I mogę iść do domu. - Żyje nam się lepiej - oznajmił w expose sejmowym premier. - To fajnie wam - pomyślał naród. Nobel pokazał przyjacielowi swój wynalazek: - No jak dla mnie bomba! - rzekł przyjaciel. - Znasz to spojrzenie kobiety, kiedy pragnie sexu? - Ja też nie. Zabawne jak mało ważna jest twoja praca, gdy prosisz o podwyżkę, a jak niesamowicie niezbędna dla ludzkości gdy prosisz o urlop. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: admin 2009-07-06, 08:31:20 Żonaty do kawalera:
- Ożeń się, bo czemu masz mieć lepiej niż ja? :wink: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: admin 2009-07-06, 08:42:33 Idzie dwóch pijanych i nagle jednemu się powinęła noga!
Skręcił kostkę, rozbił kolano, zdarł włochy na klacie, rozbił czoło, krwawi jak ... Na to kolega: - Za mało wypiliśmy, bo jedna gleba, a tyle ran! 8) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: michal 2009-07-06, 08:46:59 Student politechniki: jak widzę, jakim jestem inżynierem, to boję się iść do lekarza...
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-07-06, 09:13:51 :lol:
Przychodzi baba do lekarza: - Panie doktorze ciągle jestem wkur***, wszyscy mnie wkur***, a najbardziej wkur*** mnie to, że wszystko mnie wkur***, proszę mi pomóc! - Czy próbowała Pani w jakiś sposób się wyciszyć, uspokoić, np. spacery w lesie, parku wśród śpiewu ptaków, spacerując boso po trawie. Kontakt z przyrodą bardzo pomaga... - E tam, Panie Doktorze - ptaki mnie wkur***, bo drą ryje, w trawie pełno robactwa, pajęczyny, gałęzie zaczepiają o ubranie, nie, nie, przyroda mnie wkur***. - To może inny sposób, np. kąpiel w wannie pełnej piany z aromaterapią, przy nastrojowej muzyce? - E tam, Panie Doktorze, tego też próbowałam - piana mnie wkur***, bo szczypie w oczy, muzyka mnie wkur***, ta nastrojowa najbardziej mnie wkur***, a te olejki zapachowe, to dopiero wkur***, kleją się, lepią, plamią, nie, nie olejki najbardziej mnie wkur***! - No dobrze, to może seks. Jak wygląda Pani życie seksualne?" - Seks !? A co to takiego? - Nie wie Pani co to seks !? No dobrze, zaraz Pani pokażę, proszę za parawan. Po chwili na parawanie lądują kolejne części garderoby: spodnie, spódnica, kitel, bluzka, biustonosz, majtki. Po kolejnej chwili słychać sapanie i wzdychania, wreszcie słychać głos kobiety: - Panie Doktorze, proszę się zdecydować! Wkłada Pan czy wyciąga, bo już mnie Pan zaczyna wkur***! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: michal 2009-07-06, 09:45:35 -- Dlaczego kiedy Kobieta ma okres, to gotuje 10 litrów zupy dziennie?
-- BO TAK DO JASNEJ CHOLERY! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Chcębyćzdrowy 2009-07-06, 11:03:43 Cytuj z: admin 2009-07-06, 07:57:33 http://www.youtube.com/watch?v=-9jAiooBU3I&hl=pl - :wink: Adminie, świetna piosenka :D Lubię takie rytmy :lol: Dzięki niej będę miał humor cały dzień :lol: :lol: Opal sen opowiem wieczorem :) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-07-06, 11:17:40 Spotykają się dwie sąsiadki:
- A co to sąsiadka tak dziś na czarno? - A no, bo to mąż mój nie żyje. - O mój Boże. A jak to się stało? Przecież jeszcze wczoraj go widziałam jak kopał w ogródku. - A kopał, kopał. A potem poszliśmy do sklepu kupić mu nowe buty. No i mierzy jedną parę, drugą, trzecią... dziesiątą... Mówię mu "Nie śpiesz się Stefan, przymierzaj dokładnie żeby na pewno dobre były." W końcu po paru godzinach wróciliśmy do domu, on zakłada te nowe buty i mówi, że ciasne. NO NIE ZABIŁABY PANI? Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-07-06, 11:31:24 Oj, zaczynam się bać :( ...mam złe przeczucia 8) . Żeby ze mną nie było tak, jak z tym nieszczęśnikiem w zaciasnych butach, w wątku z humorem :shock:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: admin 2009-07-06, 12:11:05 Cytuj z: Chcębyćzdrowy 2009-07-06, 11:03:43 będę miał humor cały dzień... I bardzo dobrze! Utrzymać najdłużej jak się da... :D Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-07-06, 13:17:14 Mąż zwraca się do żony:
- Kochanie, przyniesiesz mi herbatę? Żona na to: - A czarodziejskie słowo? Mąż: - Biegiem! -------------------------------------------------------------------------------- - Czemu tak krzyczałe w nocy? - Miałem straszny sen. Śniło mi się, że musze się ożenić! - Z kim? - Znów z tobą!!! -------------------------------------------------------------------------------- Rozmowa w pociągu: - Ja, proszę pana, najmilsze godziny zawdzięczam filmom. - Nie wiedziałem, że z pana taki kinoman. - To nie ja chodzę do kina, ale moja żona. -------------------------------------------------------------------------------- Małżonek wraca cichaczem, późno do domu. - Która godzina? -pyta zaspana żona. - Dziesiąta - odpowiada mąż. - Tak? Słyszę że włanie bije pierwsza...? - No przecież zera nie może wybić, kochanie... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-07-06, 18:09:47 Co jest najważniejsze?
Pewna kobieta podlewała rośliny w swoim ogrodzie,kiedy zobaczyła trzech staruszków, z wypisanymi na twarzy latami doświadczeń, którzy stali naprzeciw jej ogrodu. Ona nie znała ich, więc powiedziała: - Nie wydaje mi się, abym was znała, ale musicie być głodni. Wejdźcie, proszę, do domu i zjedzcie coś. Oni odpowiedzieli: - Nie ma w domu męża? - Nie, odpoczywa, nie ma go w domu. - W takim razie nie możemy wejść - odpowiedzieli. Przed zmierzchem, kiedy mąż wrócił do domu, kobieta opowiedziała mu to, co się zdarzyło. - A więc, skoro wróciłem, zatem poproś ich teraz, aby weszli. Kobieta wyszła, aby zaprosić trzech mężczyzn do domu. - Nie możemy wejść wszyscy do domu - wyjaśnili staruszkowie. - Dlaczego? - chciała się dowiedzieć kobieta. Jeden z mężczyzn wskazał na pierwszego ze swoich przyjaciół i wyjaśnił: - On ma na imię "Dostatek". Następnie wskazał drugiego: - On ma na imię "Sukces", a ja mam na imię"Miłość". Teraz wróć i zdecyduj razem z Twoim mężem, którego z nasza prosicie do waszego domu. Kobieta weszła do domu i opowiedziała swojemu mężowi wszystko, co powiedzieli jej trzej mężczyźni. Ten się ucieszył: - Jak pięknie!! Zaprosimy Dostatek, aby wszedł i wypełnił nasz dom!!! Jego żona nie zgadzała się i spytała: - Mój drogi, dlaczego nie mielibyśmy zaprosić Sukcesu? Ich córka słuchała tej rozmowy i weszła im w słowo: - Nie byłoby lepiej, gdybyśmy pozwolili wejść Miłości? W ten sposób nasza rodzina byłaby pełna miłości. - Posłuchajmy rady naszej córki, powiedział mąż do żony. Pójdź i zaproś Miłość, niech będzie naszym gościem. Żona wyszła i spytała: - Który z Was to Miłość? Niech wejdzie, proszę i będzie naszym gościem. Miłość usiadła na wózku i ruszyła w kierunku domu.Także dwaj pozostali podnieśli się i ruszyli za nią. Trochę zdziwiona kobieta pyta Dostatek i Sukces: - Zaprosiłam tylko Miłość, dlaczego idziecie także wy? Oni odpowiedzieli razem: - Jeżeli zaprosiłabyś Dostatek lub Sukces,pozostali dwaj zostaliby na zewnątrz, ale zaprosiłaś Miłość, a tam gdzie idzie ona, idziemy i my. Tam, gdzie jest Miłość, jest też Dostatek i Sukces. /Autor nieznany/ Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Chcębyćzdrowy 2009-07-06, 18:30:27 Renia, bardzo ładna bajka z morałem :)
Cytuj z: Opal 2009-07-05, 22:17:57 Dzisiaj to już masz pewne, jak w banku :lol: - zaczarowałam piękny sen. Opisz mi go jutro ;) mrrr Opal , chyba te Twoje czary nie zadziałały bo śniły mi się jakieś rowy przez które musiałem przejść żeby dostać się do wyznaczonego celu a jeszcze na dodatek zgubiłem klucze od domu i martwiłem się jak ja do niego wejdę. Co to może oznaczać ? :shock: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-07-06, 19:06:04 Cytuj z: Chcębyćzdrowy 2009-07-06, 18:30:27 Opal , chyba te Twoje czary nie zadziałały bo śniły mi się jakieś rowy przez które musiałem przejść żeby dostać się do wyznaczonego celu a jeszcze na dodatek zgubiłem klucze od domu i martwiłem się jak ja do niego wejdę. Co to może oznaczać ? :shock: Tak to jest jak się czarodziejską różdżkę zostawia samopas :lol: Musiała skierować zaklęcie do innej, pewnie bliższej mi osoby. Hmmm, ciekawa jestem kto to jest ten szczęśliwiec, który miał dzisiaj piękny sen. Przyznawać mi się tu!!! ;) :lol: Tak poważnie - to zapamiętałeś jeden wątek snu, a mamy ich bardzo wiele. Najwyraźniej podświadomość skupia się na troskach. Ten sen nie oznacza nic, dosłownie nic. To jest zlepek przeżywanych na jawie niepowodzeń, Twojego zamartwiania się na zapas. Czy Ty nie jesteś typem człowieka, który martwi się o wszystko na pięć lat do przodu i martwi się, że się martwi? Tutaj są ścianą niepowodzenia, brak realizacji wymarzonych celów - to Cię gryzie. To narazie tyle ;) Właśnie wróciłam z przejażdżki rowerowej, a ciągle jest tak duszno, że pozostaje mi teraz jedynie zanurzyć się w wannie. Poczytam więcej, gdy się wynurzę z piany ;) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Chcębyćzdrowy 2009-07-06, 20:01:21 Cytuj z: Opal 2009-07-06, 19:06:04 Czy Ty nie jesteś typem człowieka, który martwi się o wszystko na pięć lat do przodu i martwi się, że się martwi? Tutaj są ścianą niepowodzenia, brak realizacji wymarzonych celów - to Cię gryzie. Każdy się zamartwia mniej lub bardziej o coś tam i każdego człowieka coś gryzie. Mnie ostatnio pchły bo bawiłem się z psem. :lol: Życzę Ci przyjemnej kąpieli :D Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: michal 2009-07-06, 20:20:09 Cytuj z: Chcębyćzdrowy 2009-07-06, 18:30:27 Renia, bardzo ładna bajka z morałem :) Cytuj z: Opal 2009-07-05, 22:17:57 Dzisiaj to już masz pewne, jak w banku :lol: - zaczarowałam piękny sen. Opisz mi go jutro ;) mrrr Opal , chyba te Twoje czary nie zadziałały bo śniły mi się jakieś rowy przez które musiałem przejść żeby dostać się do wyznaczonego celu a jeszcze na dodatek zgubiłem klucze od domu i martwiłem się jak ja do niego wejdę. Co to może oznaczać ? :shock: To przenośnia Twojego kawalerstwa. Cel to małżeństwo, rowy przez które musisz przechodzić do tego celu to trudności (nieodpowiednie kandydatki, itp.), zgubione klucze oznaczają utraconą dawniej wielką miłość, z którą teraz byłoby wszystko OK; dom, do którego zgubiłeś klucze to właśnie ten udany związek, do którego nie możesz wrócić bo straciłeś kiedyś tę kobietę (zgubione klucze). Twoje zmartwienie, że nie możesz wejść do domu oznacza zmartwienie, że ktoś taki może Ci się więcej nie trafić... ;) Opal to wiedźma, jej czary zawsze działają, nie wywiniesz się... ;) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-07-06, 20:49:32 Cytuj z: Chcębyćzdrowy 2009-07-06, 20:01:21 Każdy się zamartwia mniej lub bardziej o coś tam i każdego człowieka coś gryzie. Mnie ostatnio pchły bo bawiłem się z psem. :lol: Życzę Ci przyjemnej kąpieli :D Na początek sugeruję Ci zmianę nicku, albo przynajmniej podaj swoje imię, bo to co tutaj zaklinasz jest z góry skazane na niepowodzenie. Chcieć nie zawsze oznacza móc, ale jestem zdrowy już zaklina rzeczywistość. Ty się zamartwiasz więcej niż się powinno, więc postaraj się z nami - przynajmniej w humorach - wyluzować czapeczkę. Dzięki za życzenia, już wymoczona i nie wkur*** Ania ;) :lol: Cytuj z: michal 2009-07-06, 20:20:09 To przenośnia Twojego kawalerstwa. Cel to małżeństwo, rowy przez które musisz przechodzić do tego celu to trudności (nieodpowiednie kandydatki, itp.), zgubione klucze oznaczają utraconą dawniej wielką miłość, z którą teraz byłoby wszystko OK; dom, do którego zgubiłeś klucze to właśnie ten udany związek, do którego nie możesz wrócić bo straciłeś kiedyś tę kobietę (zgubione klucze). Twoje zmartwienie, że nie możesz wejść do domu oznacza zmartwienie, że ktoś taki może Ci się więcej nie trafić... ;) Proszę, proszę - ktoś tutaj ukrywał swoje zdolności :shock: Sama bym tego lepiej nie zrobiła. Cytuj z: michal 2009-07-06, 20:20:09 Opal to wiedźma, jej czary zawsze działają, nie wywiniesz się... ;) Hmmm, wszystko jasne ;) :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Chcębyćzdrowy 2009-07-06, 21:30:54 Cytuj z: Opal 2009-07-06, 20:49:32 Na początek sugeruję Ci zmianę nicku, albo przynajmniej podaj swoje imię, bo to co tutaj zaklinasz jest z góry skazane na niepowodzenie. Chcieć nie zawsze oznacza móc, ale jestem zdrowy już zaklina rzeczywistość. Ty się zamartwiasz więcej niż się powinno, więc postaraj się z nami - przynajmniej w humorach - wyluzować czapeczkę. To przenośnia Twojego kawalerstwa. Cel to małżeństwo, rowy przez które musisz przechodzić do tego celu to trudności (nieodpowiednie kandydatki, itp.), zgubione klucze oznaczają utraconą dawniej wielką miłość, z którą teraz byłoby wszystko OK; dom, do którego zgubiłeś klucze to właśnie ten udany związek, do którego nie możesz wrócić bo straciłeś kiedyś tę kobietę (zgubione klucze). Twoje zmartwienie, że nie możesz wejść do domu oznacza zmartwienie, że ktoś taki może Ci się więcej nie trafić... ;) Miło mi :) Mam na imię Stanisław. Fajnie tłumaczysz sny. Zastanowię się nad tym, co napisałaś 8) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-07-06, 21:45:35 Cytuj z: Chcębyćzdrowy 2009-07-06, 21:30:54 Miło mi :) Mam na imię Stanisław. Fajnie tłumaczysz sny. Zastanowię się nad tym, co napisała¶ 8) Najwięcej witaminy mają polskie dziewczyny.. 8)Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Chcębyćzdrowy 2009-07-06, 21:48:07 Wiem :D Znam tę piosenkę Rosiewicza ale ja wolę dojrzałe , poważne kobiety 8)
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-07-06, 21:48:50 I słusznie..
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-07-06, 21:51:35 ...tylko, po co poważne...? :shock: :roll: :wink:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-07-06, 21:55:14 Mamy z żoną sposób na szczęśliwe pożycie małżeńskie.
Dwa razy w tygodniu idziemy do przytulnej restauracji, trochę wina, dobre jedzenie, później wspaniały sex... Żona chodzi we wtorki, a ja w piątki. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Chcębyćzdrowy 2009-07-06, 22:00:36 To może ja się trochę poprawię: Poważne z poczuciem humoru :D
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-07-06, 22:01:43 Cytuj z: Chcębyćzdrowy 2009-07-06, 21:30:54 Miło mi :) Mam na imię Stanisław. Fajnie tłumaczysz sny. Zastanowię się nad tym, co napisałaś 8) Cicho ;) bo mi jeszcze na głowę ściągniesz Urząd Skarbowy i będą mi trzepać papiery, a nie to co powinni :lol: Narozrabiałam swoimi prośbami, bo masz takie ładne imię, że mi nijak je zdrobnić, a przecież nie będę się zwracała do Ciebie per Panie Wokulski ;) Jak się do Ciebie zwracają znajomi? Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-07-06, 22:02:49 Cytuj z: Chcębyćzdrowy 2009-07-06, 22:00:36 To może ja się trochę poprawię: Poważne z poczuciem humoru :D Teraz super :DTytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Chcębyćzdrowy 2009-07-06, 22:05:43 Cieszę się, że się dobrze rozumiemy tylko nie wiem jeszcze do czego służą te wszystkie opcje nad emoticonami, które widzę teraz podczas pisania wiadomości :x
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-07-06, 22:22:35 Mąż wchodzi na wagę łazienkową i z całej siły wciąga brzuch. Żona patrzy na to z politowaniem i pyta:
- Myślisz jałopie, że ci to pomoże? - Oczywiście, że pomoże. Tylko w ten sposób mogę zobaczyć ile ważę Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-07-06, 22:22:57 Życie od tyłu.
>>> Wyobraź sobie jakie piękne byłoby życie, gdyby >> > przebiegało odwrotnie niż dotychczas. Zaczyna się od tego, że kilku >> > eleganckich gości przynosi cię w skrzyneczce i od razu trafiasz na >> > imprezę. Żyjesz sobie spokojnie jako starzec w domku. Stajesz się >> > coraz młodszy. Pewnego dnia dostajesz odprawę w postaci grubszej >> > gotówki i idziesz do pracy. He! Pracujesz jakieś 40 lat i poznajesz >> > uroki życia. Zaczynasz pić coraz więcej alkoholu, coraz częściej >> > chodzisz na imprezy, coraz częściej uprawiasz seks. Jak już masz to >> > opanowane, jesteś gotów żeby trafić na studia. Potem idziesz do >> > szkoły. Coraz mniej od ciebie wymagają, masz coraz więcej czasu na >> > zabawę. Robisz się coraz mniejszy, aż trafiasz do... hmm, gdzie >> > pływasz sobie ciepło przez 9 miesięcy wsłuchując się w >> > uspokajający rytm bicia serca. A potem nagle BĘC i Twoje życie >> > kończy się orgazmem. I czy tak nie byłoby lepiej i przyjemniej? Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-07-06, 22:25:51 Po mszy z kościoła wychodzą dwie staruszki i rozpoczynają rozmowę. Pierwsza
mówi : - Pani, ta dzisiejsza młodzież to taka niewychowana, a jak się ubierająąą, co na głowach mająąą - z jednej strony czerwone, z drugiej zielone, straszne . Na to druga: - Pani to jeszcze nic! Wczoraj wieczorem wracam od wnuczki i wchodzę do jednej windy, a do drugiej młoda para. Jeszcze się drzwi nie zamknęły ich windy, a słyszę : 'Jak wykręcisz żarówkę, to wezmę do buzi'. Pani, SZKŁO ŻRĄ, SZKŁO ŻRĄ!! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-07-06, 22:27:52 Lekarz kończy badać kobietę, bierze na stronę jej męża i mówi:
- Nie podoba mi się to, jak pańska żona wygląda. - Mi także, panie doktorze - mówi mąż - Ale jest dobrą kucharką i świetnie radzi sobie z dziećmi. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-07-06, 22:39:12 Jeżeli Stanisław lub ktokolwiek inny chce poznać moją pokrętną ;) filozofię życiową - zapraszam do odsłuchania tematu muzycznego :)
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Chcębyćzdrowy 2009-07-06, 22:42:55 Cytuj z: Opal 2009-07-06, 22:01:43 Jak się do Ciebie zwracają znajomi? Aniu możesz mówić do mnie , jak Ci wygodnie. Każda forma mojego imienia jest przyjemna. Sama coś wymyśl :) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-07-06, 22:54:02 Cytuj z: Chcębyćzdrowy 2009-07-06, 22:42:55 Aniu możesz mówić do mnie , jak Ci wygodnie. Każda forma mojego imienia jest przyjemna. Sama coś wymyśl :) Dobrze Stasiu, tak mi się najlepiej kojarzysz :) Och te wspomnienia z "W pustyni i w puszczy". Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Chcębyćzdrowy 2009-07-06, 23:00:50 Dziękuję. Miło się z Wami rozmawia. Prawie jak na gadu-gadu :)
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-07-06, 23:08:17 Cytuj z: Chcębyćzdrowy 2009-07-06, 23:00:50 Dziękuję. Miło się z Wami rozmawia. Prawie jak na gadu-gadu :) W imieniu wszystkich dziękuję za komplement :) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-07-07, 08:27:11 Pokłóciły się okrutnie części ciała. No, bo kto tu rządzi?
- Toż jasnym jest, że ja – burknął mózg – to ja tu myślę i wszystko kontroluję. - Bzdura! – zaprotestowały ręce – my tu robimy najwięcej, zarabiamy na wasze utrzymanie. - Ech – westchnęły nogi – to nasza rola rządzić, to my decydujemy, jaki kierunek obrać i dążyć w słusznym kierunku. - My – odparły oczy – myśmy szefami, my wszystko widzimy i naprawdę nic nam nie umyka. - Bzdura – odparł żołądek – to ja tu rządzę, wytwarzam wam wszystkim energię, ciężko pracuję i trawię. Beze mnie zginiecie... - JA BĘDĘ SZEFEM – nagle odezwała się milcząca dotąd dupa – I JUŻ. Śmiech ogólny, że całe ciało nie może się pozbierać. - DOBRA – odpowiedziała dupa – jak tak, to STRAJK. I przestała robić cokolwiek . Mózg dostał gorączki. Ręce opadły. Nogi zgięły się w kolanach. Oczy wyszły na wierzch. Żołądek wzdęło i spuchł z wysiłku. Szybko zawarto porozumienie. Szefem została dupa. I tak to już jest drodzy moi. Szefem może zostać tylko ten, co gówno robi. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-07-07, 14:58:54 Mąż do żony:
- Słyszałaś? Wynaleziono kosmetyk, który niezawodnie upiększa wszystkie kobiety. - Nie tylko słyszałam, ale i używam go. - No tak, od razu wiedziałem, że to oszustwo. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-07-07, 15:00:00 - Słyszałam - mówi sąsiadka - że pani małżonek złamał sobie nogę. Jak to się stało?
- Bardzo głupio. Właśnie robiłam zrazy, więc mój mąż poszedł do piwnicy po ziemniaki. Jak zwykle nie wziął ze sobą latarki, poślizgnął się na schodach i spadł w dół. - To straszne! I co pani zrobiła w takiej sytuacji?! - Makaron. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-07-07, 21:28:22 - Stary, co z tobą?! - A daj spokój, napadli, po ryju dali, pieniądze zabrali... - A pamiętasz, chociaż jak wyglądali? - A co tu pamiętać, co to ja żony swojej nie pamiętam? Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-07-07, 23:40:25 Gościu A gra ze swym psem w szachy, podchodzi gość B.
B: Aaaaale masz mądrego psa, w szachy potrafi grać! A: Eeeee tam, taki on mądry - tylko raz wygrał... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: _flo 2009-07-08, 02:20:54 http://www.youtube.com/watch?v=lVD0_qNsjVY
nie ma lekko Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Adam319 2009-07-08, 03:58:36 Apteka, klient przy okienku, farmaceuta na zapleczu.
Słychać stłumiony wybuch. Po chwili pojawia się osmolony na twarzy farmaceuta i mówi. - proszę jednak oddać tę receptę lekarzowi, niech te składniki leku przepisze na maszynie bo ciężko się doczytać. :-) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-07-08, 12:49:50 Koleś cierpiał na bezsenność. Poszedł, więc do lekarza, jak mu doradził kolega.
Spotykają się po paru dniach: - Hej, i co Ci zalecił lekarz? - Walnąć sobie pięćdziesiątkę przed snem. - I co, pomaga? - Pewnie, wczoraj kładłem się osiem razy. ******** Ojciec przyłapuje młodzieńca całującego córkę. - Pan całujesz moją córkę! Spodziewam się, że wiesz pan, co teraz powinien zrobić szanujący się mężczyzna?! - Wiem doskonale, czekam tylko, aż zostawi nas pan wreszcie samych... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-07-08, 17:39:11 - "W poczekalni oczekuje pacjent, który twierdzi, ze odwiedził już wszystkich lekarzy w mieście" - informuje siostra. - "A na co on się uskarża?" - "Na tych lekarzy!" ********************************************************************************************** Do gabinetu psychiatry wchodzi mężczyzna z żoną, skarżąc się na jej apatie. Lekarz porozmawiał z pacjentką, potem ją objął, pogłaskał i kilka razy pocałował. Wreszcie zwraca się do obecnego przy tej scenie męża: - "Oto zabiegi, które są potrzebne pańskiej żonie. Powinny być stosowane przynajmniej co drugi dzień. No, powiedzmy we wtorki, czwartki i soboty." - "Dobrze, we wtorki i czwartki mogę żonę do pana przyprowadzać, ale sobota wykluczona - gram z kolegami w karty!" Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-07-10, 13:22:25 Nie wiem czy ktos z "forumowiczow" pamieta z lat 70 ubieglego stulecia slawetne pytania do pana Rumiana??
Szanowny Panie Rumian, czy kobieta moze zajsc w ciaze z wrazenia?? P. R.: Tak moze, efekt uzalezniony jest od tego Co sie wrazi (wlozy). Szanowny Panie Rumian, czy kobieta moze zajsc w ciaze w biegu?? P. R.: Stanowczo NIE Poniewaz kobieta z uniesiona spodnica biegnie szybciej niz mezczyzna z opuszczonymi spodniami. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-07-12, 20:33:21 http://www.youtube.com/watch?v=TElhsoGrEsY
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-07-15, 17:15:12 Przepis na udane wakacje ... 8) http://www.youtube.com/watch?v=Qvvl0JXhAY4 Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-07-15, 18:39:10 Grunt, to poczucie humoru.. :lol:
http://www.youtube.com/watch?v=le4FBuKEJ-Y Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: michal 2009-07-21, 11:11:50 http://demotywatory.pl/722
http://demotywatory.pl/1271 http://demotywatory.pl/31160 http://demotywatory.pl/924 http://demotywatory.pl/585 http://demotywatory.pl/1278 http://demotywatory.pl/1490 http://demotywatory.pl/742 http://demotywatory.pl/24329 http://demotywatory.pl/426 http://demotywatory.pl/268 http://demotywatory.pl/1742 http://demotywatory.pl/836 http://demotywatory.pl/568 http://demotywatory.pl/613 http://demotywatory.pl/1983 i chyba najlepsze... http://demotywatory.pl/159 http://demotywatory.pl/281 http://demotywatory.pl/10621 http://demotywatory.pl/146 Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: michal 2009-07-21, 11:12:49 http://demotywatory.pl/33847/Prawo-jazdy
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: viola44 2009-07-21, 11:41:47 :D :D :D :D :D
[załącznik usunięty przez administratora] Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Gwidon 2009-07-21, 12:18:58 Cytuj z: viola44 2009-07-21, 11:41:47 :D :D :D :D :D ....o jaki piekny dworzec autobusowy - egzotyczny :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: 8)..... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-07-24, 10:45:32 Biedronka (za słowa nie odpowiadam, bo przyniosły je azjatyckie biedronki ;) )
http://www.youtube.com/watch?v=YxyP0V4_KzM Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-07-26, 21:22:42 W ZOO miejskim padł goryl. Rozpoczęto więc starania o sprowadzenie nowego, ale ponieważ zajmuje to trochę czasu, kierownictwo zamieściło ogłoszenie o pracy. Zgłosił się gość, więc mu wyjaśniono, co ma robić. Chuśtał się więc w przebraniu goryla codziennie aż razu pewnego przesadził i przeleciawszy ogrodzenie wpadł do klatki z lwem.
Biega od kraty do kraty i drze się: - "Lew, lew, ratunkuu!!!" Lew patrzy z przerażeniem i pewnej chwili nie wytrzymuje: - "Ty, cicho bądź, bo nas obu z tej roboty wywalą!" Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: kangur 2009-07-27, 23:07:45 Kaczynski u papieza.
http://dowcipy.autentyki.pl/?dowcipID=112 Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-07-28, 23:41:44 Przychodzi blondynka do lekarza.
Podczas wizyty lekarz stwierdza - jest pani w ciąży. Wracając do domu blondynka rozmyśla - hmm... męża nie mam, kochanka też nie mam - eeee to na pewno nie moje dziecko. ************* Czym się różni mężczyzna od kobiety? - Zasadniczo niczym. Z tyłu to samo, a z przodu też wszystko pasuje. Kto to jest ginekolog? - To jest facet, który szuka problemów tam gdzie inni znajdują radość. Co to jest apatia? - Stosunek do stosunku po stosunku! ***************** Za komuny przychodzi kobita do sklepu mięsnego i się pyta: - Jest mielone? Na to sprzedawczyni: - Mieeelim wczoraj ... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-07-30, 22:29:55 Euro 2012 http://www.youtube.com/watch?v=M0dYwjiBRd0 Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Adam319 2009-07-31, 01:12:45 Mąż chodzi w tą i z powrotem po sypialni.
Żona leży na łóżku. - co tak chodzisz w tą i z powrotem? - bo mam ochotę na sex. - no to chodź.... - no to chodzę... ***** Morze Północne, lodowaty wicher duje jak cholera. Na pokładzie statku stoi dwóch marynarzy. - W taką pogodę z gołą głową? Gdzie masz swoje nauszniki? - Od czasu nieszczęśliwego wypadku już ich nie noszę. - Jakiego nieszczęśliwego wypadku?? - Kumpel zapraszał na wódkę, a ja nie słyszałem... ***** Kawał wędkarski: - Biorą? - Nie bardzo... - Złapał pan coś? - Jednego. - I co pan z nim zrobił? - Wrzuciłem do wody. - Duży był? - Taki jak pan i tak samo mnie wkurzał. ***** Ufoludki dowiedziały się, że na Ziemi jest takie zwierze, które piję wodę i daje mleko. Złapały, więc krowę i zaprowadziły nad rzekę. Jeden trzymał łeb krowy w wodzie, a drugi doił. Nagle krowa się zesrała i ten, który doił wrzeszczy do drugiego : - Wyżej łeb! Wyżej! Bo muł bierze!!! ***** Gabinet lekarza rodzinnego. Rozebrany, starszy, głuchawy mężczyzna pyta z zadowoloną miną: -Jak pan powiedział, doktorze? Że wyglądam jak arystokrata? -Nie, nie. Powiedziałem, że wygląda mi to na raka prostaty... ***** Pani przedszkolanka pomaga dziecku założyć wysokie, zimowe butki. Szarpie się, męczy, ciągnie... - No, weszły! Spocona siedzi na podłodze, dziecko mówi: - Ale mam buciki odwrotnie... Pani patrzy, faktycznie! No to je ściągają, mordują się, sapią... Uuuf, zeszły! Wciągają je znowu, sapią, ciągną, ale nie chcą wejść..... Uuuf, weszły! Pani siedzi, dyszy a dziecko mówi: - Ale to nie moje buciki.... Pani niebezpiecznie zwężyły się oczy. Odczekała i znowu szarpie się z butami... Zeszły! Na to dziecko : -...bo to są buciki mojego brata ale mama kazała mi je nosić. Pani zacisnęła ręce mocno na szafce, odczekała, aż przestaną jej się trząść, i znowu pomaga dziecku wciągnąć buty. Wciągają, wciągają..... weszły!. - No dobrze - mówi wykończona pani - a gdzie masz rękawiczki? - W bucikach... ***** Przyjeżdża chłop do młyna i pyta: - Jest mąka? Młynarz patrzy na chłopa i mówi: - Mielim Chłop sie ucieszył, ręce zaciera i mówi: - To ja poczekam A młynarz: - Mielim... wczoraj. ***** Facet w sklepie kupuje ślimaki, ale widzi ze patrzy się na niego super kobieta... Zagadnął do niej, od słowa do słowa i wyładowali u niej w łóżku. Rano gość się budzi bierze te nieszczęsne ślimaki i idzie zestresowany do domu. Staje pod drzwiami i ciągle nie wie co powiedzieć żonie, gdzie spędził cala noc. Dzwoni, słyszy ze żona już podchodzi do drzwi i w ostatniej chwili wpada na pomysł. Wysypuje ślimaki na wycieraczkę, drzwi się otwierają.. "No chłopaki jesteśmy na miejscu, wchodzimy, wchodzimy!!!" ***** *Z A G A D K A* Jak na człowieka nie jest zbyt wysoki, z pewnością nie jest też uznawany za przystojnego. Czytaj: niski i brzydki. Jest ponury, humorzasty, wiecznie niezadowolony. W swojej pomysłowości wykazuje pewną inteligencję, ukierunkowaną jednak głównie na zadawanie ciosów i ran swoim oponentom. Knucie przeciwko nim zabiera większość jego czasu i energii. Uważa, że zawsze ma rację, a za niepowodzenia najczęściej wini innych. Ponadto mieszka sam wraz z kotem i nie posiada ani prawa jazdy ani konta bankowego. Kto to taki? Oczywiście: Gargamel ***** Przychodzi baba do lekarza. -Proszę się rozebrać! -Ależ panie doktorze.. Lekarz stanowczo: -Proszę się rozebrać! Baba rozebrała się do naga. -Co pani dolega? A ona wystraszona: -Przyszłam zapytać, czy w tym roku też będzie pan brał od nas ziemniaki... ***** Chorobliwie nieśmiały chłopak dostrzegł przy barze piękną dziewczynę. Przez godzinę zbierał się, wreszcie podszedł do niej i zapytał cicho: - Czy możemy chwilę porozmawiać? Dziewczyna popatrzyła na niego i wrzasnęła: - Nie! Chcę się z tobą przespać! Wszyscy w knajpie zamilkli i zaczęli im się przyglądać. Przerażony chłopak wrócił chyłkiem do stolika. Po chwili dziewczyna podchodzi do niego i przeprasza: - Jestem studentką psychologii i badam, jak ludzie zachowują się w kłopotliwych sytuacjach. Na to chłopak ile sił w płucach: - Dwie stówy ci wystarczą? ***** Dyrektor do pracownika: - Panie, pan wszystko robi powoli - powoli pan myśli, powoli pisze, powoli mówi, powoli się porusza! Czy jest coś, co robi pan szybko? - Tak, szybko się męczę... ***** Według statystyków: - Potrzebne jest 7 sekund żeby jedzenie z buzi przeszło do żołądka - Ludzki włos wytrzymuje obciążenie 3 kg - Długość męskiego penisa jest równa długości kciuka razy 3 - Serce kobiety bije szybciej niż mężczyzny - Na każdej stopie mamy ok. tysiąca miliardów bakterii - Kobieta mruga dwa razy szybciej od mężczyzny - Używamy 300 m mięśni, aby tylko żeby utrzymać balans gdy stoimy Kobiety już dawno przeczytały ten tekst Mężczyźni w dalszym ciągu oglądają swój kciuk. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-07-31, 09:22:00 Mąż chodzi w tą i z powrotem po sypialni.
Żona leży na łóżku. - co tak chodzisz w tą i z powrotem? - bo mam ochotę na sex. - no to chodź.... - no to chodzę... :-)))))) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-07-31, 09:23:15 Nie zaznaczyłam, ze w powyższym cytowałam Adama.
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: michal 2009-07-31, 18:06:07 http://demotywatory.pl/16906
http://demotywatory.pl/1585 Demotywator na dobry początek dnia: http://demotywatory.pl/40466 ;) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Adam319 2009-07-31, 19:55:42 Faktycznie warto zajrzeć na tę stronkę.
http://demotywatory.pl/uploads/1248546669_by_jaworr_500.jpg http://demotywatory.pl/uploads/1248871043_by_mesjasz83_500.jpg http://demotywatory.pl/uploads/1248436454_by_Hogfather_500.jpg Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Blackend 2009-07-31, 20:15:24 Znalezione w internecie :)
Angielski dowcip ;) Pan Bóg, kiedy stwarzał cały świat, postanowił stworzyć różne państwa, żeby ludzie nie byli jednakowi. Stworzył kontynenty, potem kraje i takie tam. Na sam koniec spojrzał na to wszystko i zachwycony swoim dziełem, postanowił stworzyć jeden, mały kraik, który będzie najpiękniejszy i najbogatszy. Dał mu, więc góry, jeziora, śnieg i rzeki. Ogólne bogactwo i przepiękne, małe krainy i nazwał go Szwajcarią. I tak zadowolony poszedł spać. A gdy obudził się następnego dnia, poczuł, że trochę to nieuczciwe, że jeden taki brylancik i że inne kraje na pewno będą zazdrościć i może mieć przez to później kłopoty. Więc dla równowagi stworzył Szwajcarów. :)))) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-07-31, 20:43:37 Żona do męża:
- Zobacz, ja muszę prać, prasować, sprzątać, nigdzie nie mogę wyjść, czuję się jak Kopciuszek. Mąż na to: - A nie mówiłem, że ze mną będzie ci jak w bajce? *************************************************************************** Przychodzi blondynka do mięsnego i pyta: -jak nazywa się taki ptak, co ma długi czerwony dziób, czerwone nogi i je żaby? -bociek -o ooo o to właśnie mi chodziło! -poproszę pół kilo boćku.. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Gwidon 2009-07-31, 22:16:40 ............przechodza dwa kurczaki obok sklepu rybnego , i jeden mowi do drugiego - och w morde , znowu burdel............
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-07-31, 22:37:25 Przechodzi kogut obok budki z kurczakami z rożna. Nagle stanął, przygląda się i mówi:
- No ładnie, solarium, karuzela, a u nas na wsi nuda. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-07-31, 22:45:38 Spotykają się dwa koguty, jeden mówi do drugiego:
- A ty, to z tą kurą chodzisz na serio czy tylko dla jaj?! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-07-31, 22:57:10 Rozmyślania ateisty: "Jeśli, dałby Bóg, Pana Boga nie ma – to chwała Bogu, ale jeśli, nie daj Boże, Pan Bóg jednak jest – to niech nas ręka Boska broni!" ******** Jedna koleżanka żali się drugiej: - Mój Kazik jest ostatnio jakiś oziębły w sprawach seksu. - Podmień mu w czasie kąpieli szampon na taki dla psów - radzi druga - Ja swojemu tak zrobiłam, to po wyjściu spod prysznica rzucił się na mnie, jak jakiś brytan, zaciągnął do łóżka i mało mnie na strzępy nie rozerwał w czasie stosunku! Minęły dwa dni: - Beznadziejna ta twoja rada z szamponem dla psów. - Coś ty? Nie zadziałało? - Zadziałało. Wyskoczył z łazienki, opier**lił całą kiełbasę z lodówki, a jak mu zwróciłam uwagę, to ugryzł mnie w tyłek i poleciał do tej suki, Kowalskiej z trzeciego pietra... ******** Po nocy poślubnej żona mówi: - Wiesz... Jesteś kiepskim kochankiem. Na to oburzony mąż: - Skąd możesz to wiedzieć? Po trzydziestu sekundach?! ******** Spotyka się w knajpie dwóch górali, a ponieważ jeden z nich niedawno się ożenił, to drugi pyta się go jak mu poszło w noc poślubną. - Ano, Stasiu, normalnie. Jak weszliśmy do sypialni to się rozebrałem, żeby se psiakrew nie pomyślała, że się jej wstydzę. Potem dałem jej w gębę, żeby sobie nie pomyślała, że jej się boję. Na sam koniec sam się zaspokoiłem, żeby se psiakrew nie pomyślała, że jej potrzebuję. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: walwuch 2009-08-02, 13:46:56 rozprawa rozwodowa z odrobiną luzu ;)
http://www.youtube.com/watch?v=d51W2_QnXKM&feature=popular Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-08-03, 11:57:31 :lol: :lol: :lol: http://www.youtube.com/watch?v=lB8HXgrMY0U&feature=PlayList&p=F52C1F3583045412&playnext=1&playnext_from=PL&index=7
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-08-03, 17:25:57 Dlaczego mężczyźni chcą głosować na kobietę-prezydenta?
> - Żeby płacić jej tylko połowę. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-08-05, 21:51:30 Achmed - Martwy Terrotysta
http://darcon.wrzuta.pl/film/7zFo0x90Ps7/jeff_dunham_-_achmed_martwy_terrorysta Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Teresa Stachurska 2009-08-05, 23:04:26 :) - http://kontrowersje.net/node/3831 .
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Adam319 2009-08-06, 04:13:27 Warto rzucić okiem na całość:
zajawka: ***** z pamietnika pracownika helpdesku: 1) Kiedyś pracowałem z babeczką, której podmieniłem wygaszacz na czarny ekran. Nie było widać nic - po prostu czarny monitor. Ona oczywiście nie wiedziała, że to wygaszacz i przyszła kiedyś do mnie z prośbą, żebym włączył jej komputer. Podszedłem do sprawy fachowo. Zamyśliłem się, chrząknąłem, znowu zamyśliłem, a potem poinformowałem ją, że jeden z kabli w komputerze jest luźny. I trzeba mocno huknąć dłonią w biurko, żeby zaczął stykać. I dla przykładu uderzyłem mocno w biurko, co okazało się nad wyraz skuteczne. Oczywiście chodziło o to, żeby poruszyć myszkę i wyłączyć wygaszacz. Tak mi się ta zabawa spodobała, że byłem ciekaw kiedy kobitka się zorientuje… Po dwóch miesiącach, kiedy widziałem jak szkoli nową osobę, i uczy ją umiejętnie uderzać w biurko "…bo kabelek jest luźny" nie wytrzymałem. Podszedłem i wyjawiłem całą prawdę… Wiem, mięczak ze mnie… ***** http://asen.wikidot.com/humor Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-08-07, 13:44:48 Mąż dzwoni do biura, w którym pracuje jego żona blondynka:
– Słuchaj – mówi podekscytowany – wróciłem wcześniej do domu i wyobraź sobie – tragedia! Twoja mama, a moja teściowa weszła na drzewo, konar, na którym stanęła, złamał się i ona zginęła! Na to blondynka: – Niemożliwe. A pod drzewem szukaliście? ********************** Policjant zatrzymuje blondynkę za przekroczenie prędkości i pyta ją bardzo grzecznie, aby pokazała mu prawo jazdy. Blondynka obrażona odpowiada: - Chciałabym, abyście lepiej ze sobą współpracowali. Nie dalej jak wczoraj jeden z was zabrał moje prawo jazdy, a już dziś oczekujecie, że je wam pokażę. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: viola44 2009-08-07, 17:23:20 Cytuj z: viola44 2009-07-21, 11:41:47 :D :D :D :D :D [załącznik usunięty przez administratora] admin usunął mój egzotyczny przystanek autobusowy buu, a przecie to dział "hłemory" hi, "marchewkę" jestem w stanie zrozumieć ale przystanek? hihi :-) jak ja uwielbiam to forum:-) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: viola44 2009-08-07, 17:24:59 admin gdybys mnie zbanował to ja bym sie "pocieła" hihi
adminku proszę przywróć emotiony.....:-) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-08-09, 20:47:51 Policjanci..
http://www.youtube.com/watch?v=S_e0ccetQ6g http://www.youtube.com/watch?v=RoyQE5Tpx3I&NR=1 Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-08-09, 21:07:09 Cytuj z: viola44 2009-08-07, 17:24:59 admin gdybys mnie zbanował to ja bym sie "pocieła" hihi Co za pesymizm. Viola - daj spokój. Nawet stare budynki w końcu jakiś facet rozbiera, to i Ty się doczekasz. Głowa do góry :lol: ****************** Rozmawiają dwie psiapsiuły przy kawie i nagle jedna mówi: - Wiesz, razem z mężem wynaleźliśmy wspaniały środek antykoncepcyjny... 100% skuteczności! - No co ty? No mów jaki?! - Przed każdym pójściem do łóżka, spędzamy wieczór z naszymi dziećmi.. ***************** Kierownik do pracownika: - Czy lubi pan spocone dziewczyny? - No, nie bardzo... - A ciepłą wódkę? - Też nie. - To po jaką cholerę chce pan urlop w lipcu? Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-08-13, 18:22:18 Komar pyta komara:
- Jak Ci idzie nauka latania? - Nieźle... Ludzie jak mnie widzą, to klaszczą. ****** Ogłoszenia drobne: - Sprzedam paczkę zapałek. Działają w 100% - sprawdzone wszystkie. - Związek niewidomych zatrudni sekretarkę miłą w dotyku. - Sprzedam starą i dwie młode kozy. - Sprzedam działkę - Narkoman. - Sprzedam elektryczne krzesło na prąd. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-08-13, 22:22:55 Rozpacz
Mąż do żony: - Kochanie, nie mogę znaleźć herbaty! - Wiesz co, Ty beze mnie, to byś zginął. Herbata jest w puszce po kakao z napisem ,,sól'' ! ******************************************************************* Samolot wystartował z lotniska. Po osiągnięciu wymaganego pułapu, kapitan odzywa się przez intercom: -Panie i Panowie, witam na pokładzie samolotu. Pogodę mamy dobrą, niebo czyste, więc zapowiada nam się przyjemny lot. Proszę usiąść zrelaksować się i... O KU....!!! Po chwili ciszy intercom odzywa się znowu: -Panie i Panowie, najmocniej przepraszam jeśli przed chwilą państwa wystraszyłem, ale w trakcie mojej wypowiedzi drugi pilot wylał na mnie filiżankę gorącej kawy. Powinniście państwo zobaczyć przód moich spodni... Na to odzywa się jeden z pasażerów: -To pewnie nic, w porównaniu z tyłem moich spodni. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Sandman80 2009-08-14, 19:22:27 http://demotywatory.pl/62377/Nie-lubie-wegetarian :)
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-08-14, 20:27:41 Cytuj z: Sandman80 2009-08-14, 19:22:27 http://demotywatory.pl/62377/Nie-lubie-wegetarian :) Dobre jest to, że wegetarianie, z miłości do zwierząt, nie jedzą ich miesa,ale w skórzanych butach chodzą,.. ..i dokąd zajdą?... :-))) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-08-15, 21:27:41 :lol: cz. I http://www.youtube.com/watch?v=EGBP5l9IC_w
cz. II http://www.youtube.com/watch?v=jnK1t4XYZVk&feature=related Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-08-15, 22:04:37 Nie ma jak Laskowik, on to potrafił..i z nieszczęścia się śmiejemy...
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-08-15, 22:19:19 Laskowik nadal potrafi :) Zwraca też uwagę na to, że lekarze to się na chorobach znają, ale na zdrowiu to już nie, więc każdy z nas najlepiej jak się sam swoim zdrowiem zajmie. Chorować to można najwyżej troszeczkę, żeby się lekarze nie dopatrzyli. Fundusz zdrowia to tylko pilnuje, żeby nasze dni były policzone :)
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-08-15, 22:27:31 Nie wiem, czy Laskowik dalej potrafi, bo czytałam, że miał poważny problem z alkoholem, ale może to przeszłość.
Uśmiałam się do łez. A to jest też dobre.. http://www.youtube.com/watch?v=BYxzxsJMR5o&feature=related Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-08-15, 22:39:55 Pokazałaś mój ulubiony kabaret i znowu się uśmiałam :lol: Nie widziałam tego wcześniej. Teraz przed snem to już sama nie wiem kogo wybrać, żeby może mnie potrącił. Co pomyślę, to coraz większy zaszczyt :lol:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-08-15, 22:43:43 Przed snem dobrze się pośmiać, ale takich snów nikomu nie życzę. :-))
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-08-16, 08:07:48 ...nawet gdyby to miało być bliskie spotkanie z samym prezydentem.. :-)))
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-08-16, 09:17:03 Problem w tym, że nie wiadomo z którym prezydentem, bo nawet mocno szukając - przystojnego nie ma ;)
Ogłoszenia parafialne: - W każdą środę spotykają się młode mamy. Na te panie, które pragną do nich dołączyć, czekamy w zakrystii w czwartki wieczorem. - Cala wspólnota dziękuje chórowi młodzieżowemu, który na okres wakacji zaprzestał swojej działalności. - W czwartek o 16.00 Wspólne lody. Panie dające mleko prosimy przyjść wcześniej. ************** W szkole pani na matematyce: - Johann, podaj definicję trójkąta. Wstaje Jasio i mówi: - Dyrektywa UE/12345678/2002/Mat. - Pała! UE/12345678/2002/Mat to kwadrat! ************* Wczoraj w nocnym klubie poznałem świetną blondynę! - Och Ty szczęściarzu!!! - Zaprosiłem ją do siebie, wypiliśmy trochę, zacząłem ją dotykać... - I co? I co? - No a ona mówi: "Rozbierz mnie!" - Nie może być!!! - Zdjąłem z niej spódniczkę, potem majteczki, położyłem na stole tuż obok laptopa... - O żesz w mordę !!! Kupiłeś laptopa??? A procesor jaki? Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: admin 2009-08-16, 09:47:52 http://www.youtube.com/watch?v=8cw6hWGEoiE&hl=pl - nieprzemyślana likwidacja konta internetowego może doprowadzić u dzieci do ... ;)
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-08-16, 09:54:25 To lepiej by pasowało do wątku "TRAGEDII" niż "HUMORU". Ale jeśli takiego nie ma ...to zostało tylko się z tego pośmiać...
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Blackend 2009-08-16, 10:15:32 Boszzz tam chyba ogrzewanie podłogowe puściło i było niezłe przebicie :>
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: viola44 2009-08-16, 11:40:19 Cytuj z: admin 2009-08-16, 09:47:52 http://www.youtube.com/watch?v=8cw6hWGEoiE&hl=pl - nieprzemyślana likwidacja konta internetowego może doprowadzić u dzieci do ... ;) Świetnie pokazane ujarzmianie negatywnych emocji, plusem było to iż odreagowywał w swoim pokoju na swoich poduchach, ja na miejscu rodziców kupiłabym mu worek treningowy, szkoda łóżka, bardzo ładnie widać brak w tym domu werbalnego kontaktu z dziećmi.... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: admin 2009-08-16, 11:47:06 "viola44"
akurat to asolutnie nie tyczy ciebie, a Adasia, który samodzielnie podjął dziś decyzję o likwidacji konta na tym Forum, choć jego wiek biologiczny wskazuje, że to ponoć dorosły "mencizna". Miałem nawet pisać ci wyjaśnienie na priva, bo miałem obyawy, że może weźmiesz to do siebie, ale... ;) Widzę jednak, że nie ma na szczęście co wyjaśniać ... :) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: grizzly 2009-08-16, 12:10:30 Cytuj z: viola44 2009-08-16, 11:40:19 ...szkoda łóżka... To faktycznie jest smieszne i nadaje sie do dzialu "humor". :-) BTW Viola usmiechnij sie i przeczytaj jeszcze raz ....... ! Zycie jest piekne! :-) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-08-16, 12:32:38 Cytuj z: admin 2009-08-16, 11:47:06 "viola44" akurat to asolutnie nie tyczy ciebie, a Adasia, który samodzielnie podjął dziś decyzję o likwidacji konta na tym Forum,... A Viola44 nie podjęła samodzielnie decyzji kilka dni temu w podobnej kwesti? Adam już raz wrócił po likwidacji konta, więc jeszcze pewnie wiele razy go poczytamy. To są typy ludzi, które same nie wiedzą czego chcą. Jak dzieci zabierają zabawki z piaskownicy, a potem znowu wracają bawić się i psocić. Na opinii dzieci jednak niewielu oprze swoje zdanie, zbyt mała wiarygodność. Pomijając powyższe pytanie, na przedstawionym filmie widać jakim wielkim uzależniaczem jest komp i obojętnie z czego ktoś rezygnuje, to pomocą mogą służyć jedynie egzorcyzmy ;) To mi zresztą przypominała scenka w filmie. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: viola44 2009-08-16, 12:39:00 Cytuj z: Opal 2009-08-16, 12:32:38 A Viola44 nie podjęła samodzielnie decyzji kilka dni temu w podobnej kwesti? Adam już raz wrócił po likwidacji konta, więc jeszcze pewnie wiele razy go poczytamy. To są typy ludzi, które same nie wiedzą czego chcą. Jak dzieci zabierają zabawki z piaskownicy, a potem znowu wracają bawić się i psocić. Na opinii dzieci jednak niewielu oprze swoje zdanie, zbyt mała wiarygodność. owszem Viola44 zlikwidowała konto ale szczegółów nigdy nie będzie Ci dane poznać dlatego pozostają Ci domysły i bełkot.....ble ble ble .... admin wie co pisze.....:-) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: admin 2009-08-16, 12:45:13 Cytuj z: Opal 2009-08-16, 12:32:38 jeszcze pewnie wiele razy go poczytamy... Wątpię, ponieważ od stycznia to ja decyduję, kto może tu zakładać sobie konto. Decyzję o likwidacji - pozostawiam Użytkownikom. PS ilość zatwierdzonych rejestracji drastycznie spadła, ale nie jest to dla mnie żadne zmartwienie. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-08-16, 12:50:22 Ale jesteś zarozumiała :lol:
Szczegóły dotyczące Ciebie kompletnie mnie nie interesują, jesteś najmniej interesującą osobą na tym forum. Już dawno Cię przejrzałam. Ciekawiło mnie jedynie podejście admina do obu identycznych przypadków likwidacji konta. Pytanie nie było do Ciebie, więc racz trzymać gębę na kłódkę. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-08-16, 12:53:45 Cytuj z: admin 2009-08-16, 12:45:13 [Wątpię, ponieważ od stycznia to ja decyduję, kto może tu zakładać sobie konto. Decyzję o likwidacji - pozostawiam Użytkownikom. OK, ale to po styczniu tego roku adam319 już wrócił, zresztą nieodosobniony w tym procederze, więc pomyślalam, że historia może się powtórzyć. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: admin 2009-08-16, 12:57:54 "Opal"
ale twoja odpowiedź dla "viola44" nie jest zbyt uprzejma! A szkoda, bo po co zadrażniać atmosferę? Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: admin 2009-08-16, 13:01:14 Cytuj z: Opal 2009-08-16, 12:53:45 adam319 już wrócił, zresztą nieodosobniony w tym procederze, więc pomyślalam, że historia może się powtórzyć. Powrót był niefortunny... Tak, może i subiektywnie, oceniam. Ale jestem tu tylko "adminem" ;) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-08-16, 13:02:31 Wybacz admin moją szczerość, tak myślę i tak napisałam. Zresztą w odpowiedzi na jej :
Cytuj z: viola44 2009-08-16, 12:39:00 nie będzie Ci dane poznać dlatego pozostają Ci domysły i bełkot.....ble ble ble .... Niech ta osoba lepiej nie wchodzi mi w drogę, bo zawsze negatywne reakcje wywołują u mnie dwulicowce, nieszczere, zakłamane....... Przez grzeczność nie dokończę. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: admin 2009-08-16, 13:07:30 "Racja fizyka, a Kaśka butów nie ma" ;)
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Blackend 2009-08-16, 13:12:44 Cytuj z: admin 2009-08-16, 13:01:14 Tak, może i subiektywnie, oceniam. Ale jestem tu tylko "adminem" ;) Każdy z nas ocenia :) to tak czysto ludzkie jest ;) Ja staram się nie angażować emocjonalnie bo to "tylko" internet, ale jednak czasami... ;) :) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: grizzly 2009-08-16, 13:22:24 Cytuj z: Opal 2009-08-16, 13:02:31 ...dwulicowce, nieszczere, zakłamane....... Przez grzeczność nie dokończę... Na "niezbyt szczegolnie upartego" to kazdy z nas ma "pierwiastki" wspomniane w cytacie! :-) Wiec po co to cale uniesione "oburzenie"? Inaczej sprawa "siema" np. z wygladem, to sa najczesciej sprawy "nieodwracalne" dlatego tak potrafia "rozbudzic emocje" :-) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: _flo 2009-08-16, 13:34:30 Cytuj z: admin 2009-08-16, 13:01:14 Powrót był niefortunny... Tak, może i subiektywnie, oceniam. Ale jestem tu tylko "adminem" ;) ale dlaczegóż, jesli mozna wiedziec, "niefortunny"? mnie sie z Adamem bardzo dobrze pisalo ;]] i do tego to pomocny kolega, kazdy o tym wie. ostatnio mamy jakos malo rejestracji i pytan od "n00b'ów", wiec moze nie bylo tego widac za bardzo, ale Adam zwykle z anielska cierliwoscia tlumaczy podstawowe zasady btw, to troche tak jakby pietnowac nieboszczyka ;] Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-08-16, 13:35:54 Cytuj z: grizzly 2009-08-16, 13:22:24 naczej sprawa "siema" np. z wygladem, to sa najczesciej sprawy "nieodwracalne" dlatego tak potrafia "rozbudzic emocje" :-) Rozumiem, że piszesz o swoim wyglądzie, który pewnie w wyniku nie lub szczęśliwego wypadku przyniósł skutki nieodwracalne. Zawsze wiedziałam, że jesteś brzydki duszą, więc dodatkowe relacje, że również okropny ciałem - nie są mi potrzebne. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: admin 2009-08-16, 14:09:40 Spokojnie, to tylko wytwór wyobraźni... ;)
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: admin 2009-08-16, 14:13:01 Cytuj z: _flo 2009-08-16, 13:34:30 mnie sie z Adamem bardzo dobrze pisalo Nic straconego. Adaś właśbnie do Witka trafiło! :) Witek się ucieszy i ja też... :))) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-08-16, 14:44:20 Po prostu nie lubię agresji ;) http://www.maxmix.pl/movie-18613.html
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: admin 2009-08-16, 14:58:45 Cytuj z: _flo 2009-08-16, 13:34:30 ale dlaczegóż, jesli mozna... I nie podniecaj się, bo polskie znaki ci "wskoczyły". ;) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-08-16, 15:27:04 Myślę, że warto również przeczytać z czego i z kogo śmieją się nasi znajomi forumowicze http://www.dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?t=16260
wpis trzeci i drugi od końca (o:o) o Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: admin 2009-08-16, 15:37:37 Już zaproponowałem, aby na DD założyli sobie "Związek Samowypędzonych" z tego Forum. Może chwyci ;)
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: grizzly 2009-08-16, 16:26:53 Cytuj z: Opal 2009-08-16, 15:27:04 ...warto również przeczytać z czego i z kogo śmieją się nasi znajomi forumowicze... Warto rowniez sie zastanowic dlaczego Opal Twoi sasiedzi "slysza" dzwieki "tluczonych luster" ? :-) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-08-16, 16:50:32 Cytuj z: grizzly 2009-08-16, 16:26:53 Warto rowniez sie zastanowic dlaczego Opal Twoi sasiedzi "slysza" dzwieki "tluczonych luster" ? :-) Mam w domu dużo pięknych luster, w których przeglądam się z przyjemnością. Bez przesady, bo narcyzem nie jestem. Czyżbyś wytłukł wszystki swoje lustra i chciał pożyczyć ode mnie? Jednak pytanie: co słyszą moi sasiedzi jest bardzo dobre. Słyszą często mój śmiech i widzą szczęśliwą moją rodzinę. Wiem, że tego Tobie brakuje i stąd ta zazdrość. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-08-16, 17:14:36 grizzly, a może Tobie w głowie już coś się potłukło i mało, że słyszysz głosy, to jeszcze nie wiesz skąd je słychać? Najwyższy czas na badania tego planktonicznego mózgu, który to od nadmiaru suplementów już dawno uległ zniszczeniu :lol: Nie pytaj nieszczerze Adamapio co mu jest - sam pędź do lekarza.
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: grizzly 2009-08-16, 18:08:04 Cytuj z: Opal 2009-08-16, 17:14:36 [...Najwyższy czas... Oj Opal, Opal juz ja wiem "czego" Tobie brakuje! :-) Nie trzeba byc "psychologiem" aby wyczytac to z Twoich postow! :-) :-) Normalnie "pekam ze smiechu" na mysl o tej zabawnej "sytuacji"! :-) He, He, ze zacytuje "Tytusa de ZOO" herbu "kura"! :-) :-) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-08-16, 18:21:19 Jesteś żałosny ukazując tak jawnie swoją głupotę. Nie licz teraz na współczucie z mojej strony.
Cytuj z: grizzly 2009-08-16, 18:08:04 Normalnie "pekam ze smiechu" na mysl o tej zabawnej "sytuacji"! :-) Nie krępuj się, już widać jak pękasz w szwach :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-08-16, 18:39:18 Jechał chłop wozem i uderzył konia batem. Koń odwraca łeb i mówi:
- Jak mnie jeszcze raz uderzysz, to ci tak z kopa oddam, że się w lustrze nie poznasz! Chłop zdziwiony sam do siebie: - Pierwszy raz w życiu słyszę - żeby koń mówił! - Ja też - przytaknął siedzący obok chłopa pies. ************ Baca kocha się z Gaździną, nagle Gaździna mówi: - Baco gniewam się! - A za co się gniewacie? - Nie ja się gniewam, tylko wam się gnie... *********** Przychodzi facet do lekarza twierdząc, że jest ogólnie w złej kondycji fizycznej. Doktor poddał go całej serii badań, po czym mówi: - Wie pan co? W tej chwili nie mogę dokładnie stwierdzić co panu dolega, ale myślę, że to wszystko przez alkohol. - A jest tu jakiś trzeźwy lekarz? - zapytał z ciekawości facet. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: grizzly 2009-08-16, 18:52:06 Cytuj z: Opal 2009-08-16, 18:21:19 ...Nie licz teraz na... Oj Opal, Opal: "Baca kocha się z Gaździną, nagle Gaździna mówi:..." No i co moze racji nie mam? :-) :-) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-08-16, 18:57:39 Cytuj z: grizzly 2009-08-16, 18:08:04 Oj Opal, Opal ... Cytuj z: grizzly 2009-08-16, 18:52:06 Oj Opal, Opal:... A Ty co - zakochałeś się? :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: viola44 2009-08-16, 19:15:50 Cytuj z: Opal 2009-08-16, 12:50:22 Ale jesteś zarozumiała :lol: Cytuj z: Opal 2009-08-16, 12:50:22 Najwyższy czas na badania tego planktonicznego mózgu, Cytuj z: Opal 2009-08-16, 12:50:22 Po prostu nie lubię agresji ;) Cytuj z: Opal 2009-08-16, 12:50:22 Zawsze wiedziałam, że jesteś brzydki duszą Cytuj z: Opal 2009-08-16, 12:50:22 bo zawsze negatywne reakcje wywołują u mnie dwulicowce, nieszczere, zakłamane....... Przez grzeczność nie dokończę. Cytuj z: Opal 2009-08-16, 12:50:22 Jesteś żałosny ukazując tak jawnie swoją głupotę. Cytuj z: Opal 2009-08-16, 12:50:22 Jednak nie bądź zawsze "twardą", bo zabraknie Ci czułości, empati, miłości... zostaniesz sama w życiu. Cytuj z: Opal 2009-08-16, 12:50:22 Viola - daj spokój. Nawet stare budynki w końcu jakiś facet rozbiera, to i Ty się doczekasz. Cytuj z: Opal 2009-08-16, 12:50:22 Nie krępuj się, już widać jak pękasz w szwach :lol: Opal powinnaś podziękować innym za to, że w pewnym sensie są Twoim "lustrem" i dzięki temu możesz popracować nad sobą....bo już tak na tym świecie jest, że u innych widzimy, krytykujemy to, czego u siebie nie lubimy najbardziej... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-08-16, 19:34:33 Cytuj z: viola44 2009-08-16, 19:15:50 Cytuj z: Opal 2009-08-16, 12:50:22 Jednak nie bądż zawsze "twardą", bo zabraknie Ci czułości, empati, miłości... zostaniesz sama w życiu. Cytuj z: Opal 2009-08-16, 12:50:22 Viola - daj spokój. Nawet stare budynki w końcu jakiś facet rozbiera, to i Ty się doczekasz. Pokiełbasiły Ci się cytaty, te wyżej nie są dzisiejsze. Manipulantka z Ciebie, robak fałszywy, wesz. Jaka szkoda, że pozwolono Ci wrócić. Najpierw pokazałaś wszystkim, że masz forumowiczów w du..e, a za chwilę potulnie wróciłaś liżąć tyłek niektórym. Co - przez chwilę mogłaś się obejść bez tego forum i to był przypadek? Na drugim forum nikt oprócz zgryźliwego się do Ciebie nie odezwał przez te kilka dni, więc znowu tutaj szukasz poklasku? Z tym długim kinolem to mogłabyś poszukać miejsca w rzędzie z mrówkojadami i to najlepiej szukając surowych mrówek. Mogłabym tutaj wszystkich uświadomić jaka z Ciebie osóbka, ale nie mam zamiaru ubliżać świniom. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-08-16, 19:36:25 To poza cytatami:
Pokiełbasiły Ci się cytaty, te wyżej nie są dzisiejsze. Manipulantka z Ciebie, robak fałszywy, wesz. Jaka szkoda, że pozwolono Ci wrócić. Najpierw pokazałaś wszystkim, że masz forumowiczów w du..e, a za chwilę potulnie wróciłaś liżąć tyłek niektórym. Co - przez chwilę mogłaś się obejść bez tego forum i to był przypadek? Na drugim forum nikt oprócz zgryźliwego się do Ciebie nie odezwał przez te kilka dni, więc znowu tutaj szukasz poklasku? Z tym długim kinolem to mogłabyś poszukać miejsca w rzędzie z mrówkojadami i to najlepiej szukając surowych mrówek. Mogłabym tutaj wszystkich uświadomić jaka z Ciebie osóbka, ale nie mam zamiaru ubliżać świniom. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: grizzly 2009-08-16, 20:22:54 Cytuj z: Opal 2009-08-16, 19:36:25 ...Mogłabym tutaj wszystkich uświadomić... Opal, to moze na "priv"? Ja jestem "ciekawy", moze masz cos "ciekawego"? :-) :-) WIdze, ze masz cholernie wielki "deficyt", no ..... wiesz o co michodzi! :-) :-) He, he, he, ze zacytuje "Tytusa de ZOO" :-) :-) :-) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-08-16, 20:33:59 Cytuj z: grizzly 2009-08-16, 20:22:54 He, he, he, ze zacytuje "Tytusa de ZOO" :-) :-) :-) Nie cytuj tego człowieka, bo do pięt mu nie dorastasz. Cytuj z: grizzly 2009-08-16, 20:22:54 no ..... wiesz o co michodzi! :-) :-) Rozumiem, że jesteś wyposzczony. Nic dziwnego, że żadna Cię nie chce. Może spróbuj za pieniądze..... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: grizzly 2009-08-16, 20:41:59 Cytuj z: Opal 2009-08-16, 20:33:59 ...Rozumiem... He, he, he, ze zacytuje "Tytusa de ZOO" "Rozumiem"???.........jak to latwo napisac! :-) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: viola44 2009-08-16, 22:24:01 Cytuj z: Opal 2009-08-16, 19:36:25 To poza cytatami: Na drugim forum nikt oprócz zgryźliwego się do Ciebie nie odezwał przez te kilka dni, więc znowu tutaj szukasz poklasku? Opal muszę Cię poinformować, iz mam bardzo dobry kontakt z chłopakami na DD, "konie można z nimi kraść", równe chłopaki i absolutnie nie wyczułam jakiejkolwiek awersji w stosunku do mojej osoby....:-) wrecz przeciwnie, są otwarci na dyskusje w każdym temacie....:-) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-08-16, 22:30:11 Skoro "musisz" mnie poinformować, to fajnie. Zawsze widać, że czujesz respekt. Teraz udowodnij i bujnij się do nich :lol:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: viola44 2009-08-16, 22:36:37 Cytuj z: Opal 2009-08-16, 22:30:11 Skoro "musisz" mnie poinformować, to fajnie. Zawsze widać, że czujesz respekt. Teraz udowodnij i bujnij się do nich :lol: poinformowałam Cie dlatego, ponieważ " łżesz jak pies"... widać , zresztą zacytowałas sama jak to Cie kochaja na sasiednim forum...haha Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-08-16, 22:41:48 Ja pisałam, że mnie kochają na sąsiednim forum??? A Ty to dzisiaj nie za dużo koniaku dolałaś do herbaty?
Porozmawiamy jak wytrzeźwiejesz. Nie oszukasz mnie tym ha,ha - zapomniałaś już o swoim hi,hi - ludzi niezrównoważonych psychicznie? Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: _flo 2009-08-16, 23:03:39 uojejujeju ale siem zazolcilo w tym watku dzis
Cytuj z: admin 2009-08-16, 14:58:45 Cytuj z: _flo 2009-08-16, 13:34:30 ale dlaczegóż, jesli mozna... I nie podniecaj się, bo polskie znaki ci "wskoczyły". ;) hm, no ja siem chwilowo nie podniecam. (jakkolwiek lubie to robic, pomaga uwalniac FFA). zastanawiam sie za to, jak tez zdolalam pana Admina sprowokowac do takiego, bylo nie bylo, personalnego ataku. jesli byla to celowa lekcja pogladowa, pod tytulem "jak w 3-ech dziwnych postach zrazic do siebie zadeklarowana fanke i zwolenniczke" - to sie udala poniekad :(( ale, jakby nie bylo jutro tez jest dzien, wiec patrzmy w przyszlosc z optymizmem. ps. jestem dzis po lekturze "Podrecznik madrosci tego swiata" - JM Bochenski, Bardzo pouczajaca lektura, wkleje cos jesli mozna: Cytuj: 10,4. Nie przywiązuj wagi do czci i zniewagi, jak długo nie jesteś pewny, że one mogą być bardzo pożyteczne, albo bardzo szkodliwe dla ciebie. To przykazanie jest bodaj jednym z najtrudniejszych do zastosowania, tak dalece jesteśmy przyzwyczajeni do uczuciowego reagowania na pochwały i zniewagi, a tym- czasem taka reakcja jest - wyjąwszy wspomniane okolicz- ności - zwykle nierozumna i szkodliwa. Jest nierozumna, bo pochwała czy obelga, o ile nie pociąga za sobą skutków społecznych, nie zmienia niczego w jej przedmiocie. Gdy ktoś mówi mi, że jestem idiotą, ja nie staję się przez to ani o trochę większym idiotą niż byłem nim przed tym. Tak samo, gdy mi ktoś powiada, że jestem geniuszem, ja się nim przez to bynajmniej nie staję. „Honor est in honorante" - Q.v£Śt (i obelga) są w oddającym cześć (względnie obraża- jącym). Uczuciowe reagowanie na pochwały i obelgi jest też, jak uczy doświadczenie, powodem przykrości, sporów i innych zjawisk szkodliwych dla dobrego życia. Z tą samą zasadą związane jest trudne zagadnienie tak zwanego honoru, czyli po polsku uznania przez innych. Motłoch uważa to uznanie za nadzwyczaj ważne, do tego stopnia, że niemało ludzi gotowych jest nawet narazić życie, by ratować ów honor. Z drugiej strony mędrcy są praktycz- nie wszyscy zgodni w odrzucaniu tej postawy jako sprzecz- nej z mądrością. Pewne są tutaj dwie rzeczy: (l) w pewnych okolicznościach stanowisko społeczne, a więc i samo dobre życie człowieka, zależy od szacunku jakim się cieszy, niemniej (2) zbytnia waga przywiązywana do czci jest szkodliwa dla dobrego życia. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: admin 2009-08-17, 10:08:53 Cytuj z: _flo 2009-08-16, 23:03:39 (jakkolwiek lubie to robic, pomaga uwalniac FFA) A te wolne kwasy tłuszczowe, to te "zdrowe roślinne", czy może te nasycone, energetyczne paskudy zwierzęce? ;) Bo te drugie są "naukowo" ponoć szkodliwe! :) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Sandman80 2009-08-18, 20:23:09 http://www.youtube.com/watch?v=Fsk2X5imcGI&feature=related - wyjątkowo pokojowa manifestacja
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: michal 2009-08-19, 08:10:25 Witam po 1.5 miesięcznej przerwie. :) Miło poczytać w tak piękny dzień jak dziś. :) Mam wrażenie, że coś mnie ominęło, ale nadrobię niebawem, jeśli to będzie coś ciekawego. ;) Pozdrawiam i cieszmy się ostatkami lata. ;)
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: admin 2009-08-19, 08:37:21 No było trochę łagodnego "napięcia przedmiesiączkowego" (nawet u jednego men'a, co konto zlikwidował), ale chyba chwilowo minęło ;)
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: admin 2009-08-19, 08:57:05 Cytuj z: michal 2009-08-19, 08:10:25 Witam po 1.5 miesięcznej przerwie. Napisz lepiej, jak sobie poradziłeś na wyjeździe bez "optymalnej żywności"? ;) "Szweinebraten mit "ziemniaken oder pyren" und...", czy jak? ;) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Blackend 2009-08-19, 10:10:29 Cytuj z: admin 2009-08-19, 08:57:05 "Szweinebraten mit "ziemniaken oder pyren" und..." ... kartoffelsalat und eintopf ofkors ;) :) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: viola44 2009-08-19, 10:24:20 Cytuj z: michal 2009-08-19, 08:10:25 Witam po 1.5 miesięcznej przerwie. :) Miło poczytać w tak piękny dzień jak dziś. :) Mam wrażenie, że coś mnie ominęło, ale nadrobię niebawem, jeśli to będzie coś ciekawego. ;) Pozdrawiam i cieszmy się ostatkami lata. ;) witaj Michal po tak długiej nieobecności....lato istotnie piękne, z okna mam widok na przepięknie malowniczy krajobraz pagórków pokrytych lasami, cudowny widok i pomimo tego iż pochodzę z tych stron i pewnie powinnam dawno przyzwyczaić się do tych uroczych widoków, jednak za każdym razem jestem pod ogromnych wrażeniem "cudu natury".......... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: admin 2009-08-19, 10:30:38 Cytuj z: Blackend 2009-08-19, 10:10:29 eintopf... a zasmażkę liczyłeś do proporcji BTW? ;) :))) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Blackend 2009-08-19, 10:51:41 Ja naturlich dobra Mehlschwitze do wszystkiego dodawać ;) i nic nie liczyć ;) :)))
http://www.youtube.com/watch?v=uZM1Z813Eak&feature=related Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: michal 2009-08-19, 11:01:16 Cytuj z: admin 2009-08-19, 08:57:05 Napisz lepiej, jak sobie poradziłeś na wyjeździe bez "optymalnej żywności"? ;) Tam gdzie byłem, nie szalała groza wojny i nieurodzaju, sklepy były pełne, więc nie było problemu z zaopatrzeniem. ;) Cytuj z: admin 2009-08-19, 08:37:21 No było trochę łagodnego "napięcia przedmiesiączkowego" (nawet u jednego men'a, co konto zlikwidował), ale chyba chwilowo minęło ;) Czyli, "zdrowie" dopisywało a burza hormonów dęła w żagle namiętności, skoro nawet do likwidacyj doszło... ;) Cytuj z: viola44 2009-08-19, 10:24:20 lato istotnie piękne "viola44", cieszę się, że lato i humor dopisują. :) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: admin 2009-08-19, 11:02:49 Cytuj z: Blackend 2009-08-19, 10:51:41 i nic nie liczyć ... ale to stoi w sprzeczności do poglądów wyznawców szkodliwości diety "optymalnej", gdzie nawet sondażowo ("badania naukowe" - to nazawli) udowodniono, że to bardzo skomlikowana i pełna sprzeczności "matematyczna" dieta ;) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Blackend 2009-08-19, 11:06:02 Cytuj z: admin 2009-08-19, 11:02:49 gdzie nawet sondażowo ("badania naukowe" - to nazawli) udowodniono, że to bardzo skomlikowana i pełna sprzeczności "matematyczna" dieta ;) dlatego ja tam nie być, bo ja nic a nic z tego nie rozumieć, a jak liczyc to tylko na siebie ;) :))))) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: admin 2009-08-19, 11:08:39 :) - ale informacji z "pierwszej ręki" się świadomie pozbawiasz... :)))
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Blackend 2009-08-19, 11:09:28 :)
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: admin 2009-08-19, 11:16:29 Taka Edytka na ten przykład siedzi nad jeziorem i się dziwi, że jej latają F-16! i "sztalugi wywracajom". A nie wpadła na pomysł, że najpierw w Ministerstwie Wojny trzeba się dowiedzieć, gdzie są korzytarze powietrzne dla dzielnych sił powietrznych sztuk 16! :) Sam bym jej to powiedział, ale "siem mniem" nie spytała. :( I do tego Kujawy pomyliła z Pomorzem, bo siem na kujawsko-pomorskim nie wyznaje, jak pogodynki w TV i inne... I mówi, że to "szit i zgrzytanie zębów"! :)))
PS Nawet może bym ją odwiedził i pocieszył, ale czekam, aż z Pomorza dociągną A1 na Kujawy. ;) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-08-19, 11:23:46 Oj "adminie", chyba Ci ta Edytka do gustu przypadła, że tak jej losami się interesujesz, a nawet byłbyś skłonny pomagać. :-))
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: admin 2009-08-19, 11:25:48 No bardzo ją lubię i tego nie ukrywam. To takie wesołe dziewczę!
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-08-19, 11:27:45 ..grunt to poczucie humoru.. :-))
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: admin 2009-08-19, 11:30:10 Humor - to podstawa i jest również w pewnym sensie oznaką zdrowia! :)))
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-08-19, 11:34:21 ..tylko nie należy przedawkowywać, bo można "pęc" ze śmiechu.. ;-))
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: admin 2009-08-19, 11:36:25 Cytuj z: michal 2009-08-19, 11:01:16 "zdrowie" dopisywało a burza hormonów dęła w żagle namiętności, skoro nawet do likwidacyj doszło... Oj, ciężkie jest życie "admina"... ;) Okresowo, oczywiście. :))) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-08-19, 11:44:07 ..faza księżyca wskazuje teraz na okres względnej ciszy...oby nie było żadnych zakłóceń astronomicznych.. ;-))...albo złych prądów powietrznych..
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: viola44 2009-08-19, 12:00:38 Cytuj z: admin 2009-08-19, 11:36:25 Oj, ciężkie jest życie "admina"... ;) Okresowo, oczywiście. :))) admin mam propozycję, chętnie zostanę moderatorem na Twoim forum, będę pomagać Ci w zaprowadzaniu porządku....:-) nie można tak samemu tyrać, np. posegregowałabym Ci tak "tlicznie" posty tematycznie np. każdy temacik miałby swoje miejsce, np. posty w których "prostactwem bije po oczach" wrzuciłabym do działu pt. Najlepiej nie zaglądać. :-) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: admin 2009-08-19, 12:11:51 Od około 15 mld lat "jedynie słuszną" i potwierdzoną w praktyce jest teoria Chaosu i wszelkie porządkowanie pozbawione jest sensu, bo tylko może szkody przynieść.
Dziękuję "viola44" jednak za wspaniałomyślną propozycję, którą może wykorzystamy w przyszłości. :) PS czy czytałaś C.Nortchcote Parkinsona i (lub) Laurenc J. Petera? - jeśli nie to gorąco polecam - wszystko co napisali! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Blackend 2009-08-19, 12:22:56 Cytuj z: admin 2009-08-19, 12:11:51 Od około 15 mld lat "jedynie słuszną" i potwierdzoną w praktyce jest teoria Chaosu i wszelkie porządkowanie pozbawione jest sensu, No popatrz jak to nasi decydenci wzieli sobię tą teorię do serca :> Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: admin 2009-08-19, 12:24:36 :))) - wiedzą co robią. ;)
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-08-19, 12:55:41 ..naogół, po fakcie dopiero widzą, co zrobili :))
... jak już jest za późno... :(( Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-08-19, 12:56:54 ..na ogół..;))
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: RTS 2009-08-19, 17:25:20 http://www.youtube.com/watch?v=nIIwkwkSt0k - kiełbaska prosto z kiosku. :-)
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-08-20, 17:40:15 Chińska restauracja.. :))
http://www.youtube.com/watch?v=jI2ZHKdJxTM Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: michal 2009-08-20, 20:27:18 ;)
http://demotywatory.pl/56009/Polacy Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-08-21, 22:08:34 Nie ma to jak Kabareton :lol: http://www.youtube.com/watch?v=VhepcyN4mEA
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-08-21, 22:44:05 Znowu się popłakałam ze śmiechu :))
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-08-21, 22:47:03 Ja też :lol:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-08-21, 22:53:07 Ważniejsi są aktorzy, niż tekst. Istotny jest talent. Ponoć trudniej być dobrym satyrykiem, niż dramaturgiem.
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-08-21, 22:56:41 Cytuj z: renia 2009-08-21, 22:53:07 ... Ponoć trudniej być dobrym satyrykiem, niż dramaturgiem. Nie mam pojęcia, nie jestem ani jednym, ani drugim. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-08-21, 23:03:38 Czy chcemy, czy nie, to w życiu ciągle jakieś role gramy.
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: michal 2009-08-22, 08:34:11 http://demotywatory.pl/32245 (przecież jadam każdego dnia... ;))
http://demotywatory.pl/603 http://demotywatory.pl/63020 http://demotywatory.pl/1399 Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: viola44 2009-08-26, 19:00:58 Jak się nazywa kobieta (sławna) tańcząca w balecie?
- Prima ballerina! -A facet? - Prima baleron! hihi, haha, Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-08-28, 19:08:09 Wycieczka...
http://www.youtube.com/watch?v=io42kGQHO2o Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-09-02, 20:38:41 On i ona siedzą blisko siebie na kanapie. Dzwoni telefon. Ona odebrała.
- Kto dzwonił? - pyta on - Mój mąż. - O! Co mówił? - Że spóźni się do domu, bo gra z tobą w brydża... *************** Przychodzi hipochondryk do lekarza i mówi: - Panie doktorze, żona mnie zdradza, a nie rosną mi rogi. - Proszę pana, z tymi rogami to tylko takie powiedzenie. - Uff, a już myślałem, że mam niedobór wapnia. *************** Przychodzi facet do apteki: - Poproszę jakieś lekarstwo na zachłanność.. tylko dużo, dużo, DUŻO!!!! ************** Wychodzi TIR-ówka z samochodu i na pożegnanie mówi do kierowcy : ....BĄDŹ ZDRÓW! ************** Przychodzi baba do lekarza cała oblepiona muchami. Lekarz pyta: - Dlaczego pani do mnie przyszła? - Zostałam zmuszona Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-09-04, 13:54:25 http://www.youtube.com/watch?v=TqpDsC85BNQ - świńska grypa atakuje...
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: viola44 2009-09-04, 20:50:20 Jaka jest różnica między kurą a kobietą? kura ma 15 zwojów w mózgu a kobieta 16. Po co kobiecie ten 16 ty? Żeby nie srała po podwórku. :-)
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-09-07, 21:42:43 Ekolodzy :-))
http://www.youtube.com/watch?v=qRmH0PKehBQ Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-09-07, 21:51:53 Drugiej części tego kabaretu lepiej nie wrzucam, bo to za mądre nie jest.. :-))
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-09-07, 22:02:04 To jeszcze odrobina śmiechu przed snem :lol: http://www.youtube.com/watch?v=PS3A3uVo3Cw&feature=related
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-09-07, 22:13:55 To jeszcze II część :lol: http://www.youtube.com/watch?v=i6IED0r3AoY&feature=related
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-09-09, 16:24:31 - Boże, ile to dla Ciebie milion lat?
- Sekunda. - A milion złotych? - Grosik. - Panie Boże, a czy mogę Cię prosić o grosik? - Za sekundę. :))) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-09-11, 13:13:51 Przyjaciółka zwierza się przyjaciółce:
– Wiesz, będę miała dziecko. – Ty! – wykrzykuje druga. – Przecież zarzekałaś się, że ty nigdy nie będziesz miała dzieci! Kiedy się na to zdecydowałaś? – Nie ja się zdecydowałam, tylko mąż... i to w ostatniej chwili... ********** Kobiecy orgazm ma 5 form: 1. Relaksacyjna: Ach, ach, ach. 2. Uległa: Tak, tak, tak. 3. Geograficzna: Tuu, tuu, tuuu. 4. Religijna: O mój Boże! 5. Kryminalna: Zabiję Cię, jeśli teraz przestaniesz! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-09-11, 13:49:04 Natknęłam się przypadkowo na panią Basię i nie mogłam sobie darować,
żeby jej tutaj nie dać pogadać "prosto z mostu"... :-))) http://www.youtube.com/watch?v=wO6hLQfsRDY Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-09-11, 14:21:35 Renia, no i dobrze zrobiłaś. Kilku pracowników ma dobrze wymasowaną przeponę :))))
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-09-11, 18:08:08 Ja przez panią Basię od nowa musiałam oczy malować przed wyjściem do szkoły...no k***a :))
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-09-11, 21:30:16 ;) Normalnie polubiłam panią Basię ...co za tolerancja.. :))
http://www.youtube.com/watch?v=p_rTD01tObg&feature=related Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-09-12, 10:12:14 Cytuj z: renia 2009-09-11, 18:08:08 Ja przez panią Basię od nowa musiałam oczy malować przed wyjściem do szkoły...no k***a :)) Ja sama uwielbiam płakać ze śmiechu i całe szczęście, że tylko czasami zastanawiam się, czy to jest normalne, czy to już patologia :) Oczywiście wczoraj musiałam zobaczyć wszystkie części Basi ;) Dzisiaj znowu się śmieję, a sera na oczy nie widziałam (nie kładłam) :lol: http://www.youtube.com/watch?v=PRbRjySfXP8&feature=related Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-09-12, 18:25:14 Cytuj z: Opal 2009-09-12, 10:12:14 Ja sama uwielbiam płakać ze śmiechu i całe szczęście, że tylko czasami zastanawiam się, czy to jest normalne, czy to już patologia :) Płacz ze śmiechu, uważam za skrajną formę patologii ;-))Ale pociesza mnie fakt, że niektórym przytrafia się jeszcze bardziej skrajna forma "patologii" ze śmiechu.... ;-)) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: adamel 2009-09-12, 18:28:18 Cytuj z: renia 2009-09-12, 18:25:14 Cytuj z: Opal 2009-09-12, 10:12:14 Ja sama uwielbiam płakać ze śmiechu i całe szczęście, że tylko czasami zastanawiam się, czy to jest normalne, czy to już patologia :) Płacz ze śmiechu, uważam za skrajną formę patologii ;-))Ale pociesza mnie fakt, że niektórym przytrafia się jeszcze bardziej skrajna forma "patologii" ze śmiechu.... ;-)) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-09-12, 18:36:16 :-)) Codzienne - z pewnością. Ale od czasu do czasu - wychodzi tylko na zdrowie :-))
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-09-12, 19:42:30 - Tato, a gdzie żyją jeże?
- Nie wiem! - Tato, a czemu jeże kłują? - Nie wiem! - Tato, a kiedy jeże pojawiły się na ziemi? - Nie wiem! - Zostaw tatę w spokoju - wtrąca się mama. - Nie, niech pyta, skąd ma się chłopak dowiedzieć wszystkiego o jeżach! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-09-12, 20:21:10 Rozmawiają dwa pająki:
-Co robisz? -Odbijam motylki. -Skąd masz? -Ściągnąłem z sieci. ***** Pewna kobieta kupiła sobie w aptece podpaski. Chwilę po wyjściu zauważyła jednak, że opakowanie jest podobne lecz rodzaj nie zgadza się z tymi, które zawsze stosuje. Wraca do apteki i pyta... - Czy może mi pan wymienić? Młody farmaceuta zaczerwieniony po uszy odpowiada... - Pani wybaczy, ale nigdy tego jeszcze nie robiłem! ***** Babciu, widziałaś gdzieś moje tabletki? Miały napisane LSD. -Pie**olić tabletki, widziałeś smoka w kuchni? ***** Jaki piękny smok :) http://www.youtube.com/watch?v=IzoHhgrHrEg Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-09-12, 20:40:50 Piękny i przerażający...niektórzy z pewnością by chcieli mieć taki tatuaż. Ja nie jestem zwolenniczką tatuaży, według mnie jest to forma samookaleczania się. Ale jeśli ktoś to lubi - mi to nie przeszkadza :-))
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-09-12, 20:54:00 Cytuj z: renia 2009-09-12, 20:40:50 Piękny i przerażający... W dodatku sieje spustoszenie w Królestwie, ale niełatwo będzie go pokonać :lol: :))))))) Niektórzy z DD wiedzą o co chodzi. Ps. Ja również nie jestem zwolenniczką tatuażu, sama nie mam żadnego. Przerysowywanie rzeczywistości niczemu dobremu nie służy. Każdy sam decyduje co zrobić z własna skórą i ogólnie obrazki na innych mi nie przeszkadzają, może poza jakimiś łzami w kącikach oczu. To robią sobie chyba więźniowie. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-09-12, 21:01:15 Jeszcze 10 lat temu, osoba z tatuażami była postrzegana, jako osoba ze środowiska kryminogennego. Teraz to jest powszechne. Na plażach jest co oglądać i podziwiać - od wyboru do koloru.. :-))
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-09-12, 21:16:16 Na plażach robią też takie "chwilówki" henną. Po dwóch tygodniach tatuaż się zmywa, ale każdy może przez moment zaszaleć ;))))
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-09-12, 21:19:46 Wiem, mojej córze też tak pozwoliłam zaszaleć - miała motylka..:-))
Ale przwdziwe to poznać.. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-09-12, 21:32:17 Pewien baca mial problem, --- jedenascie dzieciakow, poszedl do doktora po rade a ten pyta, czlowieku nie slyszales o prezerwatywach?? wyjasnil - baca kupil wrocil do domu i z ciekawosci w sypialni przymieza, w tym momecie wchodzi jego zona i z obuzeniem mowi Pawle Pawle w domu bida as piscy a ty se h..a strois?
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-09-12, 21:46:46 Na dobranoc - wyprawa na Rysy.. ;-))
http://www.youtube.com/watch?v=c7wJlcEAuE0 Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-09-12, 21:51:23 odnosnie tatu
marynarzowi czarnomorskiej floty w wypadku odcielo kawalek "najlepszej czesci ciala" udal sie do znanego chirurga plastycznego ten musial to zobaczyc a na pozostalej czesci byl tatuaz -sier---- i koniec chirurg pyta co tutaj bylo dalej marynaz odpowiada sierjoza ok chirurg odtworzyl to co zostalo zniszczona. Po paru latach koledze tego nieszczesnika zdazylo sie to samo - udal sie do tego samego chiturga - ten chce zobaczyc no i podobnie jak wtedy widzi sier... - pyta bylo sierjoza? na to nieszczesnik nie nie tu bylo -- sierdecznije pozdrawlenia marjokow czornowo morja k marjokom baltickowo morja Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-09-12, 22:05:23 :lol: )))
Do małego hoteliku przyjechali na miesiąc miodowy nowożeńcy. On - 95 lat, ona - 23. Cała obsługa zakładała się, czy pan "młody" przeżyje w ogóle noc poślubną. Rankiem panna młoda wyszła powoli z pokoju, zeszła po schodach trzymając się kurczowo poręczy, dowlokła się do baru i opadła z wysiłkiem na stołek. "Co się pani stało? Wygląda pani, jak po zapasach z niedźwiedziem" pyta barman. Ona odpowiada z rozpaczą: "Myślałam, że miał na myśli pieniądze, kiedy mówił, że oszczędzał od 75 lat!..." ****** Dlaczego kobieta ma mniejsze stopy od mężczyzn? - Żeby stała bliżej zlewu. ****** Idą dwaj wariaci przez pustynię. Jeden z nich niesie worek kamieni. W końcu drugi wariat nie wytrzymuje i pyta: - Ej, a ty po co niesiesz te kamienie? - To bardzo proste. Jak zacznie nas gonić lew, to rzucę kamienie i będzie mi lżej uciekać! ****** A ty co się tak uśmiechasz? Przecież wczoraj stłuczkę miałeś! - Mhm. - Zderzak połamany. - Ta. - Reflektor rozbity. - Uhm. - Teściowa głową w deskę przyłożyła. - O, to to!!!!!!!!!!! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-09-12, 22:11:22 Jaka jest roznica pomiedzy tesciowa i sloncem??
Prawidlowa odpowiedz: zadna na jedno i drugie nie mozna patrzec Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-09-12, 22:13:41 Jaka jest roznica pomiedzy tesciowa a drzwiami??
Prawidlowa odpowiedz: zadna - jak nie trzasniesz to sie nie zamkna Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-09-13, 01:05:51 Marian, widzę (po avatarze), że jesteś bezpośrednim facetem i "mówisz" "prosto z mostu".. ;-))
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-09-13, 19:03:47 Słuchałam dzisiaj tego i całe szczęście, że oczy miałam w tym momencie bez makijażu, więc śmiało mogłam pompować łzy śmiechu )) Ojjj nie powstrzymywałam się ;)
http://www.youtube.com/watch?v=5nb_hPgGfgQ http://www.youtube.com/watch?v=L1YeEHqrSj0&feature=related http://www.youtube.com/watch?v=x-viiJ-w-dY Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: WojciechS 2009-09-13, 20:25:16 http://www.dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?p=99807&highlight=#99807 - cyt: Fuck the bozos!!!!!!!!!!!!
Tomkiewicz MiT-omanie nie uprawiaj samogwałtu! ;) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Malgosia 2009-09-13, 20:33:05 Cytuj z: WojciechS 2009-09-13, 20:25:16 http://www.dobradieta.pl/forum/viewtopic.php?p=99807&highlight=#99807 - cyt: Fuck the bozos!!!!!!!!!!!! Tomkiewicz MiT-omanie nie uprawiaj samogwałtu! ;) Wojtku, proszę nie kalaj tej strony. Podejmowanie jakiegokolwiek dialogu, czy komentarzy świadczy o braku dystansu do notorocznych prowokacji niektórych z DD. Daj na luz..... Pozdrawiam Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-09-13, 20:56:51 Cytuj z: renia 2009-09-13, 01:05:51 Marian, widzę (po avatarze), że jesteś bezpośrednim facetem i "mówisz" "prosto z mostu".. ;-)) Hej! Nigdy nie lubilem owijac w bawelne - Czy to zle? Pozdrawiam cieplutko Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-09-13, 21:02:41 Super.. uważam tak samo, tylko, że u Ciebie to jest takie "obrazowe" :-))
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-09-13, 21:10:55 Cytuj z: renia 2009-09-13, 21:02:41 Super.. uważam tak samo, tylko, że u Ciebie to jest takie "obrazowe" :-)) Hej Reniu! Czuje sie jak Dyzma zaskakujesz mnie a otej porze w niedziele moj "twardy dysk" pracuje na zwolnionych obrotach - ze niby ja malarz?? Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-09-13, 21:19:52 Nie, nie...chodzi mi o to, że na avatarze stoisz na moście i dlatego piszę, że "mówisz" "prosto z mostu" rozumiesz?
Chyba to Ty na fotce? Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-09-13, 21:21:19 Tak to ja w calej okazalosci - most na Olimpie 2000 npm
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-09-13, 21:22:39 2000 m npm
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-09-13, 21:24:13 Super !...i Ty i most :-)) wysokość nie bardzo, nie lubię dużych wysokości...
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-09-13, 21:25:20 wjechalem tam samochodem
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-09-13, 21:27:47 Ja nawet się bałam jeździć na "diabelskich młynach", wysokość mnie przerażała... :(
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-09-13, 21:29:21 Cytuj z: WojciechS 2009-09-13, 20:25:16 Tomkiewicz MiT-omanie nie uprawiaj samogwałtu! ;) BRAWO!!! Dobre i nawet do w cipne - ha,ha,ha :)))) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-09-13, 21:32:40 Droga Reniu na Olimp prowadzi droga co prawda nie jakas extra ale do 2000 metrow mozna calkiem bezpiecznie jechac samochodem dalej trzeba isc pieszo, - jechac na osle albo znowu w samochodzie z klimatyzacja(lipiec) zjechac w dol
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-09-13, 22:00:47 Cytuj z: Malgosia 2009-09-13, 20:33:05 Wojtku, Sorki, że jeszcze raz "skalam" tę stronę, ale to jest chyba jedyny wątek na tym Forum, gdzie ewentualnie można te tematy poruszać. proszę nie kalaj tej strony. Podejmowanie jakiegokolwiek dialogu, czy komentarzy świadczy o braku dystansu do notorocznych prowokacji niektórych z DD. Daj na luz..... Pozdrawiam Otóż czytałam niektóre wątki na DD i nasunęły mi się różne pytania: Co skłania niektóre osoby tam piszące, do szykanowania DO? Jaki mają w tym interes? Czy nie szkoda im na to czasu i energii? Co innego, jeśli ktoś odzyskał zdrowie dzięki DO i chce się tą wiedzą dzielić. To jest słuszne i logiczne. Przecież jest normalne, że wyleczeni często czują nawet moralny obowiązek dzielenia się tą prostą i skuteczną metodą leczenia. Zwykły altruizm. Ale nie wiem co tych złośliwych krytyków z tamtego forum popycha do takiego nieczystego działania? Życie nauczyło mnie (i nie tylko mnie), że jeśli się nie wie o co chodzi, to zawsze chodzi o pieniądze. Może coś w tym jest? :( Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-09-13, 22:03:25 Cytuj z: marian05 2009-09-13, 21:32:40 Droga Reniu na Olimp prowadzi droga co prawda nie jakas extra ale do 2000 metrow mozna calkiem bezpiecznie jechac samochodem dalej trzeba isc pieszo, - jechac na osle albo znowu w samochodzie z klimatyzacja(lipiec) zjechac w dol Tej jazdy na most to Ci nie zazdroszczę, ale tej klimatyzacji...;)Obiecałam sobie i córce, że na przyszłe lato będę miała ..:-)) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-09-13, 22:04:15 ...nowy samochód, nie most.. ;-)))
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-09-13, 22:21:33 I tak wlasnie trzeba - po co nam mosty??
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-09-13, 22:21:56 Cytuj z: renia 2009-09-13, 22:00:47 Ale nie wiem co tych złośliwych krytyków z tamtego forum popycha do takiego nieczystego działania? Chyba za dużo czasu poświęcamy na rozmowę o nich :) Niektórzy tam są fajni ;) a niektórzy ....hmmm...... W każdym razie uwielbiam jak ci drudzy "rzygają" i się wkurzają ;))) jak odsłaniają swoje prawdziwe twarze - rozkoszne ;))) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-09-13, 22:40:02 Na dobranoc - żeby tradycji stało się za dość..humor o bacy... :)) (baca to już chyba czkawkę dostał ;)
--------------------------------------------------- Policjant zatrzymuje bacę jadącego furmanką. - Baco, co wieziecie? Baca nachyla się i szepcze: - Siano. - Czemu tak cicho mówicie? - Żeby koń nie usłyszał! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-09-14, 12:40:00 Syn pisze list do matki: droga mamo, urodzil mi sie syn ale niestety zona nie miala pokarmu wiec wziela mamke murzynke i synek zrobil sie czarny. Matka odpisuje: drogi synu jak ty sie urodziles rowniez nie mialam mlleka, wychowales sie na krowim, ale rogi urosly ci dopiero teraz
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-09-14, 14:38:46 Pewien facet wystawił swoją papugę na parapet. Pod oknem stał policjant, a papuga do niego mówi:
- Te policjant. Policjant na to: - Co? - Te policjant ty głupku. Policjant się wkurzył i wlepił właścicielowi papugi mandat. Własciciel wziął papugę z parapetu i mówi do niej: - Jak nie przestaniesz to cię zabiję. Na następny dzień policjant znów stał pod oknem, a papuga do niego mówi: - Te policjant. On: - Co? Papuga: - Ty wiesz co. :-))) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-09-14, 14:47:24 Pewnej niezameznej kobiecie zadano pytanie : dlaczego nie ma pani meza?
A po co? mam psa ktory warczy, papuge ktora przeklina i kocura ktory wloczy sie cale noce. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-09-14, 14:56:20 Wiecie dlaczego smerfetka nigdy nie miała dzieci?
- Bo spała z Ciamajdą ................ Dwóch pięcioletnich chłopców sika w toalecie. Jeden mówi: - Twój nie ma skórki na końcu! - Byłem obrzezany. - Co to znaczy? - To znaczy, że obcięli mi skórkę na jego końcu. - Ile miałeś lat, jak to zrobili? - Moja mama mówi, że miałem dwa dni. - Bolało? - Czy bolało?! Nie mogłem chodzić przez rok! ............... Przychodzi facet do Urzędu Pracy i się pyta: -Czy jest dla mnie jakaś praca? Urzędniczka odpowiada mu: -Tak. 10 000zl zarobków co miesiąc, firmowy samochód, firmowy telefon, mieszkanie, coroczne wakacje z firmy... -Pani chyba żartuje??- mówi zdziwiony koleś. -Tak, ale to pan pierwszy zaczął. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-09-14, 15:04:42 Podowcipkujmy o kobietach - he, he, ha.....Jaka jest prawdziwa kobieta??
Nigdy nie ma: czasu, pieniedzy w co sie ubrac Zawsze ma: racje, genialne zeczy, meza idiote Z niczego potrafi zrobic: salatke, kapelusz, awanture malzenska Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-09-14, 15:10:42 Rozmowa dwoch pijakow - dlaczego dali mi ksywe(pseldonim) Dzin? chyba dlatego ze wszystko moge. Nie odpowiada drugi to dla tego ze jak tylko ktos otworzy butelke ty sie pojawiasz.
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: michal 2009-09-14, 15:27:49 Cytuj z: marian05 2009-09-14, 15:04:42 Podowcipkujmy o kobietach - he, he, ha.....Jaka jest prawdziwa kobieta?? Nigdy nie ma: czasu, pieniedzy w co sie ubrac Zawsze ma: racje, genialne zeczy, meza idiote Z niczego potrafi zrobic: salatke, kapelusz, awanture malzenska Zapomniałeś dodać, że są faceci, z których kobiety potrafią zrobić milionerów... miliarderzy. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-09-14, 15:36:50 Wiem o tym, to ze prowadze beztroskie zycie zawdzieczam zonie
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: michal 2009-09-14, 15:38:49 Nie a to jak wojsko, swojskie klimaty... ;)
http://www.youtube.com/watch?v=ogL3-pChBJk&fmt=18 http://www.youtube.com/watch?v=QtODYYnf2W0&fmt=18 http://www.youtube.com/watch?v=YLMGyJSq4Cc&fmt=18 Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-09-14, 15:39:33 Coreczka budzi sie o 3 w nocy i prosi : mamusiu opowiedz mi bajke - mamusia na to - zaraz wroci tatus i opowie nam obu.....
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-09-14, 15:48:13 Spotykaja sie dwie przyjaciolki, co slychac pyta jedna? Rzwiodlam sie z mezem odpowiada druga. Z jakiego powodu??Nieporozumienie na tle religijnym , myslal ze jest Bogiem
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-09-14, 16:37:05 A teraz dowcip o mężczyznach..
Spotyka się dwóch kumpli z wojska (dawno się nie widzieli). - A co tam u Ciebie? - Ożeniłem się. - I co, dobrze Ci, nie narzekasz? - Nie narzekam... - A to limo pod okiem to skąd? - A to jak narzekałem... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-09-14, 16:41:22 Jaka jest najkrodsza i najskuteczniejsza droga do serca mezczyzny??
Odp. kobiety - ostrym nozem przez klatke piersiowa (a myslalem ze jestesmy pod ochrona) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Gwidon 2009-09-14, 16:42:40 .......spotyka sie dwoch kumpli z wojska
- i co u ciebie? - no ozenilem sie - i co lepiej? - nie , ale czesciej !..... :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-09-14, 18:10:00 --------------------------------------------------------------------------------
Rozmowa dwóch kumpli: - Powiedz Karol, kto cię poznał z twoją żoną? - To był przypadek, nawet nie ma kogo winić. -------------------------------------------------------------------------------- Na jednej z bram wiodących do raju widać napis: "Dla pantoflarzy", na drugiej: "Dla mężczyzn, którzy nie dali się zdominować przez kobiety". Przed pierwsza brama kłębi się tłum zmarłych, przed druga stoi jedna samotna duszyczka. Podchodzi do niej święty Piotr: - A ty co tu robisz? - Ja nie wiem, żona kazała mi tu stanąć! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-09-14, 22:55:48 No to już dam Wam trochę ode mnie odpocząć, ale jeszcze muuusiałam to wkleić :lol: na dobranoc
http://www.youtube.com/watch?v=B3xZaaKbnn8&feature=related Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-09-16, 20:49:36 Skazali dresiarza na śmierć. Jednak był tak gruby, że się nie mieścił na krześle elektrycznym. Zarządzili dietę. Po tygodniu o chlebie i wodzie - koleś zamiast schudnąć, przytył 10 kilo. Na krzesło nijak się nie mieści. Zarządzili tylko wodę - znów przytył 10 kg. Postanowili nic mu nie dawać. Kolo zamiast chudnąć, znowu przytył 10 kg.
- Co jest, kurde? Czemu nie chudniesz? - Jakoś nie mam motywacji... :( *** Policjant zatrzymuje czarne BMW. Ze środka wysiada 'karczek': szeroki w barach, łysy, obwieszony złotem. - Iiimię? - pyta policjant. - Rysiek - odpowiada chłopak. - Naazwisko? - pyta ponownie policjant. - Grzesiak. - Aaadresik? - No oczywiście oryginalny - Adidasa. *** Która laska jest najbardziej aerodynamiczna? - Ta, która nie stawia żadnego oporu. *** Mąż rano patrzy w lustro i mówi do żony: - Co sobie pomyślałaś wczoraj, jak przyszedłem pijany do domu z tym sińcem? - Jak przyszedłeś to go jeszcze nie miałeś. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-09-16, 20:55:05 Spotykaja sie sasiedzi, jeden z opuchnieta twarza - hej sasiedzie a ta opuchlizna skad?? Osa - Uzadlila?? Nie szwagier zdazyl ja zabic lopata
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-09-16, 20:59:07 Podobna sytuacja jak wyzej tzn. opuchnieta twarz - pytanie ....co sie stalo? ach dostalem woda mineralna. Woda robi takie szkody?? Tak, jak jest w butelce
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-09-16, 21:37:12 Jedzie małżeństwo samochodem i nagle mężczyzna przejeżdża na czerwonym świetle.
Żona pyta - Dlaczego przejechałeś na czerwonym ? Na to mąż - Kaziu zawsze tak robi! Jadą dalej i mąż znowu przejeżdża na czerwonym świetle. Żona - Dlaczego znowu przejechałeś na czerownym ? Mąż - Kaziu zawsze tak robi ! Po chwili mąż staje na zielonym świetle. Żona pyta - Czemu stanąłeś ?? Mąż - A nóż mi taki Kaziu wyjedzie z naprzeciwka !! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-09-18, 22:10:04 Mąż wraca późno w nocy do domu i wpada na żonę, która na niego czekała.
- Skąd wracasz? - pyta żona. - Z Atlantydy. - Przecież Atlantyda jest zalana! - A ja to niby nie?! ------------------------------------- Skąd wiadomo, że mężczyzna robi plany na przyszłość? - Bo kupuje dwie skrzynki piwa zamiast jednej. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-09-18, 22:31:30 - Niektóre kobiety nie szczytują - w czym tkwi problem?
- Otóż to, problem tkwi co prawda tam gdzie powinien, ale trzeba go jeszcze zdecydowanie poruszać! *** Gliniarz z drogówki wraca do domu i od progu woła do syna: - Pokaż dzienniczek! Syn wyciąga dzienniczek. W środku kilka pał i 100 złotych. Ojciec wprawnym ruchem chowa kasę i mówi: - No, przynajmniej w domu wszystko w porządku. *** Gajowy napotyka na skraju lasu młodą dziewczynę. - Nie boi się pani tak sama chodzić po lesie? Jeszcze ktoś panią zgwałci... - Gdyby pan był tak miły... to już bym dalej nie szła... *** Przychodzi facet do lekarza i mówi: -Panie doktorze zostało mi 59 sekund życia! -Proszę minutkę poczekać. :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-09-18, 22:35:03 Podobno zaden mezczyzna nie doprowadzi wegetarianki do orgazmu. Dlaczego??
Odpowiedz jest prosta, - ona mysli sobie ---- przeciez ten kawalek miesa nie moze mi zrobic dobrze Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-09-19, 23:03:15 Kowalska bardzo dokładnie sprawdza garnitur swojego męża po powrocie z pracy, nie znajduje ani jednego kobiecego włoska i mówi:
- No tak! Ty już nawet łysej babie nie przepuścisz!!! *** Okulista po zbadaniu kolejnego pacjenta: - Panie, jak pan tu w ogóle trafił?! *** List do NFZ: Nasz dziadek miał ostry atak kolki nerkowej, więc wezwaliśmy pogotowie. Przyjechał zalany w trupa lekarz. Nasikał do szafy, zrobił zastrzyk w wersalkę, posłał wszystkich w trzy diabły i pojechał. A dziadek tak się śmiał, że kolka mu przeszła. Dziękujemy! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: michal 2009-09-20, 11:25:46 http://www.youtube.com/watch?v=ZO8iMwXGI9U
:) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: viola44 2009-09-20, 12:01:24 http://mamtalent.plejada.pl/23429,wideo,,115016,taki_byl_pierwszy_odcinek_mam_talent,aktualnosci_detal.html
płakałam i smarkałam ze śmiechu...:-) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-09-20, 22:23:13 Jaki to pies? - pyta przechodzień policjanta. -Policyjny! -Hmmmmm... Dziwne, zawsze myślałem że policyjne psy to owczarki, a ten wygląda jak jamnik! -Bo to tajniak... ----------------------------------------------------------------------------- Australia. Leniwe popołudnie. Spotykają się dwie kangurzyce: -Cześć Hela! -Cześć Zocha! -Słyszałaś? Jadźkę wczoraj ludzie złapali... -No co ty? -No mają ją wywieźć do ZOO do Europy... do tej... jak tam to się nazywa ... o już wiem do Polski! -Uuuu... no to Jadźka ma przerąbane. -Czemu? Żarcia pod korek. Klimat spoko i podobno samców sporo, bo ona na rozpłodówkę jedzie. -Zapomnij! Żaden jej nawet nie ruszy. -Czemu? -A bo to taki dziwny kraj. Nosisz torebkę - jesteś pedałem... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2009-09-20, 23:48:11 Tuz po wojnie - lata 50 - Gliwice - pan Stedke idzie na spacer z wilczurem mijajacy ich sasiad mowi - To jest owczarek niemiecki, nie panie Stedke?? --Jawohl odpowiada owczarek :lol:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-09-23, 14:17:49 Mówi kolaga do kolegi:
-Wiesz co, wszędzie widzę słonie. W pracy, na ulicy, w tramwaju... - Byłeś u lekarza? - Co Ty – u tego słonia?? *** Przychodzi student do chirurga i skarży się na mocny ból brzucha. Lekarz mówi: - No to dobrze, odetnę panu uszy. Pacjent się przestraszył, pobiegł do internisty i opowiedział, co się stało. Na co internista: - Tym chirurgom tylko by ciąć i ciąć ludzi. Bez obawy, przepiszę panu takie tabletki, że uszy same odpadną. *** Młody agronom kazał na swoje urodziny zabić świnię. Chłop tłumaczy mu: - Niestety, nie możemy zabić, bo się prosi. - Choćby się i na kolanach prosiła - macie ją zabić! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-09-25, 19:45:24 ha,ha,ha....... :lol: http://www.youtube.com/watch?v=NUz4R0PdfwQ&feature=related
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: michal 2009-09-26, 11:37:17 http://demotywatory.pl/194936/--Kobieto
http://demotywatory.pl/202311/W-naturze http://demotywatory.pl/199063/Nie-tylko-biciem- http://demotywatory.pl/198702/Kobiety-marza-o-przystojnychczulych-facetach Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-09-26, 12:28:44 Michał, dlaczego ze swoim poczuciem humoru jeszcze nie wstąpiłeś do KOCS? Zapraszam :)
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: michal 2009-09-26, 16:42:32 Cytuj z: Opal 2009-09-26, 12:28:44 Michał, dlaczego ze swoim poczuciem humoru jeszcze nie wstąpiłeś do KOCS? Zapraszam :) Klub Kobiet zaprasza mnie, żebym był ich członkiem? :) Taki parytet to rozumiem... ;) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-09-26, 17:00:26 To nie jest klub kobiet, tylko Klub Osób Cieszących Się - KOCS. Przecież widzę, że się cieszysz, to wpadnij po legitymację ;) Tylko mi nie mów, że mężczyźni się nie cieszą, bo zacznę się smucić :(
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: michal 2009-09-26, 18:26:56 Cytuj z: Opal 2009-09-26, 17:00:26 Tylko mi nie mów, że mężczyźni się nie cieszą Ciągle się cieszymy :) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: michal 2009-09-26, 18:30:11 Cytuj z: Opal 2009-09-26, 17:00:26 bo zacznę się smucić :( http://demotywatory.pl/204462/Nigdy-nie-przestawaj-sie-usmiechac-poniewaz :) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-09-26, 19:38:15 Cytuj z: michal 2009-09-26, 18:26:56 Ciągle się cieszymy :) To dlaczego tego tutaj nie widać, nie słychać, nie czuć? Ps. Dobrze - dla Ciebie nie przestanę ;) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: RTS 2009-09-27, 06:44:06 http://www.youtube.com/watch?v=emK8cI6sX5o :wink:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: michal 2009-09-27, 08:16:14 Cytuj z: Opal 2009-09-26, 19:38:15 Cytuj z: michal 2009-09-26, 18:26:56 Ciągle się cieszymy :) To dlaczego tego tutaj nie widać, nie słychać, nie czuć? Ania, stoję właśnie u progu dorosłości i cieszenie się z moimi bliskimi zabiera mi tyle czasu i energii, że na cyber-uśmiechy już nie wystarcza. Póki co muszę sadzić i obrabiać "realne grządki", a na plony, śpiewy, tańce, cyber-kontakty i całą cyganerię czas przyjdzie. :) Zaglądam na forum, ale już nie czytam wszystkiego i mało piszę, bo i zresztą nie mam nic do powiedzenia w poważnych tematach tutaj poruszanych. :) Miłej i pogodnej niedzieli Wszystkim życzę. :) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-09-27, 09:40:29 Cytuj z: michal 2009-09-27, 08:16:14 Miłej i pogodnej niedzieli Wszystkim życzę. :) Dziękuję, wzajemnie ;) Ps. Ty się ciesz, że masz co na tych grządkach sadzić, bo niektórzy to mogą najwyżej tylko kopa w ty..k komuś zasadzić :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-09-27, 09:52:06 Cytuj z: RTS 2009-09-27, 06:44:06 http://www.youtube.com/watch?v=emK8cI6sX5o :wink: ha,ha,ha :lol: :lol: :lol: - wszystko przez to złe podwozie... ;) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: admin 2009-09-28, 19:02:56 http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Chciala-zrobic-mezowi-prezent-a-przylapala-go-na-zdradzie,wid,11541107,wiadomosc.html?ticaid=18d43&_ticrsn=5 - zakochane kobiety potrafią zaskakiwać (nawet siebie) pomysłowością! :lol:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-09-28, 19:20:23 Kobiety zawsze były pomysłowe ;) http://fakty.interia.pl/ciekawostki/news/jak-potrafi-sie-zemscic-zdradzona-kobieta,1107333
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-09-28, 21:08:39 I z czego wy się śmiejecie? :roll: tylko usiąść i płakać.. :cry: 8)
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-09-28, 21:14:41 --------------------------------------------------------------------------------
Starszy pan w eleganckim domu towarowym podchodzi do atrakcyjnej ekspedientki. - Proszę pani, chciałabym kupić mojej przyjaciółce rękawiczki, ale nie pamiętam rozmiaru... - To żaden problem. Proszę porównać - mówi ekspedientka i podaje klientowi dłoń. Ten trzyma ją długo po czym mówi: - Chciałbym kupić jej jeszcze staniczek i majteczki... -------------------------------------------------------------------------------- Kobieta w swoim życiu płacze pięć razy ze wstydu. Pierwszy raz, gdy robi to po raz pierwszy. Drugi raz, gdy robi to pierwszy raz z własnym mężem. Trzeci raz, gdy pierwszy raz zdradza męża. czwarty raz, gdy po raz pierwszy bierze za to pieniądze. Piąty raz, gdy pierwszy raz musi za to płacić. -------------------------------------------------------------------------------- Mężczyzna w swoim życiu płacze ze wstydu dwa razy. Pierwszy raz, gdy nie może drugi raz. Drugi raz, gdy nie może pierwszy raz. -------------------------------------------------------------------------------- Mąż wcześniej wrócił z pracy do domu i niespodziewanie zastaje żonę, która nago leży w wymiętoszonej pościeli. - Co to kochanie? - Źle się czuję, chyba chora jestem, więc się położyłam. Małżonek chce powiesić płaszcz do szafy, a żona krzyczy: - Nie otwieraj szafy, bo tam straszy...! - Ależ kochanie, nie opowiadaj głupstw... Otwiera szafę i widzi swego sąsiada, zupełnie gołego. - No wiesz Władek, tego bym się po tobie nie spodziewał. Żona chora, a ty ją jeszcze straszysz... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: admin 2009-09-30, 18:57:23 http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Po-klotni-z-kochankiem-zjadla-jego-zlote-rybki,wid,11549582,wiadomosc.html?ticaid=18d73 - gdyby zjadła rybki na surowo - to zbrodnia w afekcie, ale ponieważ je wcześniej usmażyła - to mord z premedytacją! 8)
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-09-30, 20:17:57 No i po co ona te ryby jadła? :shock: Przecież wcale nie pomagają :roll: - nawet na złamany serce.. :wink: :lol:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: admin 2009-10-05, 07:02:15 http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Oproznij-pecherz-i-pomoz-w-walce-z-globalnym-ociepleniem,wid,11560610,wiadomosc.html?ticaid=18ddf - genialny pomysł! :wink:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-10-05, 07:20:45 Fajny komentarz pod artykułem:
"Ja dawałbym na przeczyszczenie. Oszczędność byłaby większa." :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Blackend 2009-10-05, 08:48:23 Ostatnie zdanie "Przestrzegania tego przepisu mają pilnować wydelegowani pracownicy."
Ja to widzę tak: ;) Przed odlotem każdy z pasażerów dostaje do toalety słoiczek z kreseczką, która oznacza normę. Nastepnie pracownik sprawdza czy jest kreseczka czy nie daj boże pod kreseczką. Jak pod kreseczką to wracamy do toalety, a jeżeli nie jestesmy w stanie juz wiecej z siebie wydusic do dopłata ekologiczna :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: admin 2009-10-05, 09:10:39 Jest też proste rozwiązanie. Każdego się waży przed odlotem, a cena biletu jest uzależniona od nadwagi. Nadwaga może być liczona wg prostego wzoru np: wzrost (cm) minus 100. :wink:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Blackend 2009-10-05, 09:48:12 Znając pokrecone myslenie, niektórych ;) widze wiele pułapek w tym prostym wzorze :)
Zaraz by sie okazało, wg jakiego wzrostu np. należnego czy obecnego, w butach czy bez butów i wiele, wiele, wiele jeszcze innych dziwnych "30g", które nam do głowy w tym momencie jeszcze nie przychodzą ;) :) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-10-07, 13:00:12 :lol: http://www.tvp.pl/rozrywka/programy-satyryczne/kabarety-w-tvp/wideo/laskowik-malicki/komputer
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-10-07, 21:14:18 http://www.youtube.com/watch?v=r0XNEdVkGGg&NR=1 - jednych śmieszy - drugich boli.. :lol:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Sandman80 2009-10-08, 18:22:37 słowacka dziennikarka 8) http://www.youtube.com/watch?v=6rwdeSlbM_w&feature=player_embedded# Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-10-08, 21:46:57 Młoda, ambitna dziennikarka decyduje się na przeprowadzenie wywiadu w sprawie choroby wściekłych krów.
Wyrusza do zapadłej wioski, gdzie stary farmer wykrył przyczynę tej choroby: - dzień dobry panu! - dzień dobry... - więc wie pan dlaczego krowy łapią tę straszną chorobę? - tak..., na pewno orientuje się pani, że raz w roku przedstawia się krowie byka? - tak, wiem, ale nie widzę dlaczego ten fakt mógłby mi pomóc... - na pewno orientuje się pani, że doi się krowy dwa razy dziennie? - oczywiście, ale cały czas nie rozumiem... - a jeśli pani ktoś by pieścił piersi dwa razy dziennie, a kochałaby się pani tylko raz w roku, nie wściekłaby się pani...? Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-10-08, 22:09:07 Irlandzka policja otrzymała anty-Nobla za największą głupotę świata.
Ich centrala otrzymała ponad 50 zgłoszeń o mandatach dla osoby o tym samym imieniu i nazwisku, nakazała więc ściganie pirata drogowego nazywającego się... Prawo Jazdy. :shock: :mrgreen: :twisted: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: ali 2009-10-08, 23:14:15 a wiesz dlaczego krowy mają smutne oczy?????????
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-10-09, 10:15:04 Cytuj z: ali 2009-10-08, 23:14:15 a wiesz dlaczego krowy mają smutne oczy????????? Nie mam pojęcia :( Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: ali 2009-10-09, 20:17:34 Cytuj z: Opal 2009-10-09, 10:15:04 Cytuj z: ali 2009-10-08, 23:14:15 a wiesz dlaczego krowy mają smutne oczy????????? Nie mam pojęcia :( miałabyś wesołe? gdyby Ciebie codziennie dojono a o buhaju mogłabyś tylko pomarzyć? Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-10-09, 20:43:35 :lol: Nic dziwnego, że nie wiedziałam :lol: bo moje oczy są ciągle wesołe ;)
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Radzio 2009-10-09, 20:46:46 Co do oczu- ja bym zaryzykował, że wtedy to są wściekłe oczy. ;)
Smutnych dopatrzyłem się gdy ANI to, ANI to nie było spełnione, ale tylko byczek jestem........................... :oops: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: viola44 2009-10-09, 20:54:41 Cytuj z: Radzio 2009-10-09, 20:46:46 Co do oczu- ja bym zaryzykował, że wtedy to są wściekłe oczy. ;) Smutnych dopatrzyłem się gdy ANI to, ANI to nie było spełnione, ale tylko byczek jestem........................... :oops: :-) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-10-09, 21:20:13 Cytuj z: Radzio 2009-10-09, 20:46:46 Smutnych dopatrzyłem się gdy ANI to, ANI to nie było spełnione, ale tylko byczek jestem........................... :oops: Oj Radzio - Ty lepiej przyuważ z kim fruwasz :lol: :twisted: **** Rozmawiają dwie krowy w rzeźni: - Boisz się? - Boję... - Pierwszy raz w rzeźni? - Nie, ku*wa - drugi! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Radzio 2009-10-09, 21:22:09 Winni się tłumaczą.
Poleciałem przed chwilą do mojej połowicy ...................................................... będą wesołe :evil: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Radzio 2009-10-09, 21:35:15 Napiszę jeszcze raz, ale proszę o właściwą interpretacyję :)
Cytuj z: ali 2009-10-08, 23:14:15 a wiesz dlaczego krowy mają smutne oczy????????? Co do oczu- ja bym zaryzykował, że wtedy to są wściekłe oczy. ;) Smutnych dopatrzyłem się gdy ANI to, ANI to nie było spełnione, ale tylko byczek jestem........................... :oops: TU miało być, a nie po Twoim poście :oops: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-10-09, 21:45:44 Cytuj z: Radzio 2009-10-09, 21:35:15 TU miało być, a nie po Twoim poście :oops: Nie stresuj się :) ja nawet nie wiem, gdzie jest rzeźnia :lol: Ty tylko byczku :) Już wiesz, ża Ani ja, Ani nikt inny - nie ma w tym temacie smutnych oczek :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-10-09, 22:05:34 Tyle dzisiaj piszecie o krowach, że musiałam aż sprawdzić w Wikipedii, co to takiego jest :shock: http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Krowa :lol:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-10-11, 15:28:56 Lekarz pyta pielęgniarkę:
- Jak czuje się pacjent spod ósemki? - Lepiej. Dziś rano zaczął mówić. - No i co powiedział? - Powiedział, że czuje się znacznie gorzej... *** Dziadzio Stasiek parkuje starego rozgruchotanego maluszka pod sejmem. Wyskakuje ochroniarz: - Panie, zjeżdżaj pan stąd! To jest Sejm, tu się kręcą posłowie i senatorowie! Dziadek na to: - Ja się nie boję, mam alarm! *** - Jasiu, skąd masz takiego wielkiego siniaka na czole? - To od myślenia, mamo. - Jak to od myślenia? - Myślałem, że Kazik nie trafi mnie kamieniem. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Radzio 2009-10-12, 21:42:57 Jutro kolejny dzień "wyścigu sz......".
Pacjent dyskretnie przez uchylone drzwi gabinetu:- Doktorze, do której Pan dziś przyjmuje? - Poniedziałek.......... do lewej. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-10-12, 22:03:36 Przychodzi baba do dentysty:
-Panie doktorze, wydaje mi się, ze jestem ćmą. -Więc dlaczego nie udała się pani do psychiatry? -Bo tylko u pana doktora paliło się światło.. :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-10-13, 10:04:46 W samolocie rozlega się przez głośnik:
- Czy wśród pasażerów jest lekarz? Jeden z pasażerów wstaje i idzie do kabiny pilota. Po chwili z głośnika słychać głos lekarza: - Czy wśród pasażerów jest pilot? *** Pewnego dnia, kiedy odwiedzałem moich starych, mama poprosiła mnie, żebym nakrył do stołu. Otworzyłem lodówkę i spostrzegłem, że w środku do drzwi było przylepione nieprzyzwoite zdjęcie pięknej, smukłej, idealnie zbudowanej i skąpo odzianej młodej kobiety. - Mamo, co to jest? - spytałem. - Och, przykleiłam je, żeby pamiętać o nie objadaniu się. - I co, działa? - Tak i nie - odpowiedziała - Straciłam 4 kg, ale twój ojciec przytył 6. *** Rozprawa w sądzie. Na ławie oskarżonych myśliwy opowiada swoją wersje wydarzeń: Idę sobie przez las z moją strzelbą i patrzę na drzewie kukułka, a że jako nic nie upolowałem to strzeliłem. Na to oskarżyciel jąkała: Wysoki sssssądzie iiiiide przzzzez llllas i wiiddzzze pppijanego mmmmyśliwego więc wbiegłem nnna drzewo i kkkkrzycze "kukukukukukurwa nie strzelaj!". Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-10-13, 11:03:44 Cytuj z: Opal 2009-10-13, 10:04:46 Rozprawa w sądzie. Na ławie oskarżonych myśliwy opowiada swoją wersje wydarzeń: Mam nadzieję, że to nie był nasz "Radzio" :shock: :roll: :wink:Idę sobie przez las z moją strzelbą i patrzę na drzewie kukułka, a że jako nic nie upolowałem to strzeliłem. Na to oskarżyciel jąkała: Wysoki sssssądzie iiiiide przzzzez llllas i wiiddzzze pppijanego mmmmyśliwego więc wbiegłem nnna drzewo i kkkkrzycze "kukukukukukurwa nie strzelaj!". Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-10-13, 11:34:29 Ten co wlazł na drzewo?
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-10-13, 12:34:30 No coś Ty! :shock: Nasz "Radzio" nie kuka! :| ..toż to myśliwy przecie.. :D
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-10-13, 12:41:19 To on pijany był, że do kukułki strzelał ;) ??? Czysta desperacja :lol:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-10-13, 13:04:24 No nie pijany! :shock: Od razu pijany? :shock: Był tylko trochę wcięty.. :wink: :lol:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-10-13, 13:49:30 Cytuj z: renia 2009-10-13, 13:04:24 Był tylko trochę wcięty.. :wink: :lol: Wcięty w pasie, to niby, że szczupły i dlatego polował z głodu na kukułki? <nareszczcie zrozumiała dowcip> :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Radzio 2009-10-13, 20:03:21 Cytuj z: Opal 2009-10-13, 10:04:46 Rozprawa w sądzie. A pro po ........ ........idzie strapiony i zafrasowany facet przez las. Nagle na drogę wyskoczyła mała zielona żabka i mówi ludzkim głosem: - Czym się tak martwisz ? - A, bo życie jest do dupy. Dom się wali, żona brzydka, auto w rozsypce, kasy brak... Ogólnie lipa. - Nie martw się. Idź do domu a wszystko będzie OK. Facet wraca, patrzy a tu chata pięknie odstawiona, żona piękna jak Cindy Crawford, pod bramą garażu stoi Rolls-Royce, a w skrzynce na listy wyciąg z konta, który po prostu powalił go na kolana. Jak już doszedł do siebie, postanowił podziękować żabce za to, co dla niego zrobiła i wrócił się do lasu. W tym samym miejscu spotkał żabkę i mówi: - Żabko, jak mogę Ci się odwdzięczyć za twe dobre serce ? - Nigdy nie kochałam się z nikim... - Rozumiem, ale ty jesteś żabką. Jak to możemy zrobić ? - Mogę zamienić się w kobietę. Jednak większość mocy czarodziejskiej zużyłam na dobry uczynek dla ciebie, więc mogę przemienić się najwyżej w 12-13 letnią dziewczynkę. - Rób żabko, co chcesz. Zawdzięczam Ci tak wiele, że nie będzie mi to przeszkadzać. - ... i tak to było , Wysoki Sądzie a nie tak, jak gada ta gówniara. Romek Polański Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Malgosia 2009-10-14, 22:18:46 Alegoria.........................
http://www.youtube.com/watch?v=NUUGJhGEerI Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-10-14, 22:45:25 Myślałam, że "pęknę" :shock:.. ze śmiechu.. :lol:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-10-15, 10:19:09 Ku..ku..kukułka :D
http://www.youtube.com/watch?v=2d9npjkpJiA Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-10-15, 12:42:31 Cytuj z: renia 2009-10-15, 10:19:09 Ku..ku..kukułka :D http://www.youtube.com/watch?v=2d9npjkpJiA To oni już nawet naszego Radzia sfilmowali? Dobrze, że ten drugi nie jąka się cały czas :lol: tylko jak mówi <zawsze to coś> :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-10-15, 13:35:32 ..kamery i motocykle są wszędzie.. :lol:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Radzio 2009-10-15, 23:35:29 A mnie położyło te trzysta...., trzysta...., trzy stare i dwa młode :0
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-10-18, 12:49:25 Nie ma to jak odpowiednia reklama :lol: http://www.youtube.com/watch?v=YwCGhbeQCVU&feature=related
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-10-18, 12:53:57 :lol:Tak sobie pomyślałam, jak by wyglądała mina męża takiej pani, gdyby obejrzał jej zdjęcia z wakacji.. :shock: :lol:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-10-18, 13:10:33 Cytuj z: renia 2009-10-18, 12:53:57 :lol:Tak sobie pomyślałam, jak by wyglądała mina męża takiej pani, gdyby obejrzał jej zdjęcia z wakacji.. :shock: :lol: Chyba by się nie ucieszył :? Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: admin 2009-10-19, 07:41:09 http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Zada-rozwodu-za-nazwanie-siebie-Guantanamo,wid,11605984,wiadomosc.html - to takie romantyczne, a ona się obraża... :wink:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: viola44 2009-10-19, 14:57:27 Cytuj z: admin 2009-10-19, 07:41:09 http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Zada-rozwodu-za-nazwanie-siebie-Guantanamo,wid,11605984,wiadomosc.html - to takie romantyczne, a ona się obraża... :wink: niektóre komentarze: haha, to dopiero jest "romantyzm" "2009-10-19 08:28 ~ja Ja mam swoją zapisaną w telefonie jako Ksantypa. * o 2009-10-19 08:54 ~kaal Odp.: Ja mam swoją zapisaną w telefonie a, ja wpisałem NKWD" Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-10-23, 20:28:53 Pozytywnie zakręcony opis auta na Allegro.
Podam kilka cytatów, gdyż pewnie niedługo aukcja trafi do archiwum. Cytat: POLONEZ CARO 1.5 GT Witam na mojej aukcji, skoro tu zawitałeś to musisz być fanem szybkiej jazdy i dobrych, mocnych aut, a jeżeli tak to trafiłeś idealnie - przedmiotem sprzedaży jest widoczny na zdjęciach Polonez Caro 1.5 GT w najmocniejszej, wyczynowej wersji GLE (82 czystej krwi Polskie rumaki). Skrótu GT chyba nikomu wyjaśniać nie trzeba, ale wszelki wypadek napiszę, że chodzi o specjalność naszego narodu w zakresie modyfikacji aut, szczególnie sportowych - Gaz Tuning. Skoro już o tuningu mowa to auto było profesjonalnie przygotowane do driftu – na liście modyfikacji znajdziemy m.in.: -kompleksowo odelżona karoseria -sportowa wkładka filtra powietrza JR -pakiet polepszający stabilność w zakrętach PolSport w wersji Limited Red (jeszcze nie zdecydowałem czy dołączam go do auta w ramach wylicytowanej kwoty) -profi mocowanie do pakietu PolSport Limited Red potocznie zwane bagażnikiem dachowym -owiewki Heko poprawiające komfort driftu w niesprzyjających warunkach pogodowych -halogeny doświetlające tor przy drifcie w nocy -usunięta klimatyzacja, nawigacja, kontrola trakcji, ABS i elektryka foteli celem redukcji masy Jak każdy prawdziwy driftowóz samochód został podobno sprowadzony z Japonii. Przeróbka na kierownicę po lewej stronie była na tyle profesjonalnie zrobiona że próżno szukać oznak wcześniejszego przeznaczenia auta na rynek z ruchem lewostronnym, można więc śmiało powiedzieć że auto to prawdziwy RARYTAS! Mały przykład tego co potrafi ten potwór możesz zobaczyć pod linkiem: http://www.youtube.com/watch?v=uYmDpF0CfCY Cytat: Auto sprzedaję z powodu dziewczyny, która kazała mi wybrać między Polonezem i nielegalnymi wyścigami nocnymi a nią z obawy że zrobię sobie krzywdę - nie ma co ukrywać, że przy takich mocach mały błąd za kierownicą może skończyć się tragicznie. Samochód zdecydowanie odradzam początkującym kierowcom – tylny napęd i mocarne 1.5 pod maską czynią z tego auta trudnego do okiełznania, narowistego ogiera - nie pozwolę żeby jakiś bananowy młodzian chcący zaimponować panienkom pod dyskoteką rozbił na słupie projekt nad którym pracowałem tyle czasu. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Radzio 2009-10-24, 00:41:52 W temacie zbliżających się chłodów....................
Szedł facet ulicą i zobaczył nowy sklep. Myśli sobie: "Wpadnę". Wita go uśmiechnięty sprzedawca: - Dzień dobry. W czym możemy pomóc, co chciałby pan kupić? Facet się zastanawia i mówi: - Rękawiczki. - To proszę podejść do tamtego działu. Facet idzie do wskazanego działu i mówi: - Chce kupić rękawiczki. - Zimowe czy letnie? - Zimowe. - To proszę podejść do następnego działu. Facet poszedł. - Dzień dobry. Potrzebne mi zimowe rękawiczki. - Skórzane czy nie? - Skórzane - To proszę podejść do następnego działu. Facet podenerwowany podchodzi do wskazanego stoiska: - Chce kupić zimowe, skórzane rękawiczki. - Z klamerka czy bez? - Z klamerka. - Proszę podejść do następnego stoiska. Facet jest już wkurzony i z trudem powstrzymuje się żeby nie wybuchnąć i mówi: - Poproszę rękawiczki, zimowe, skórzane i z klamerka. - Klamerka na zatrzask czy na rzepy? - Na rzepy. - Zapraszam do stoiska naprzeciwko. Facet nie wytrzymuje i wrzeszczy: - Proszę przestać się nade mną znęcać Dajcie mi te rękawiczki i pójdę sobie - Proszę pana, proszę o cierpliwość, chcemy panu sprzedać dokładnie takie rękawiczki, jakie pan potrzebuje. - Facet idzie dalej. - Poproszę rękawiczki zimowe, skórzane, z klamerka i na rzepy. - A jaki kolor? Nagle otwierają się drzwi i do sklepu wchodzi jakiś facet z sedesem świeżo wyrwanym z podłogi, od którego odstają kawałki glazury. Niesie go na wyciągniętych rekach, podchodzi do lady i krzyczy: - Taki mam kuur...a sedes, a taką glazurę. Dupę już wam wczoraj pokazałem, wiec sprzedajcie mi wreszcie JAKIKOLWIEK papier toaletowy..... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: admin 2009-10-24, 14:36:31 http://www.rp.pl/artykul/9138,382022.html - a ja "myślałem", że otyłość zaczyna się już od poczęcia. :wink:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Radzio 2009-10-24, 15:03:24 "...............Jak jest naprawdę? Naukowcy wciąż to badają." Zakończenie jawi mi się opty......mistycznie :) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-10-25, 20:13:56 Z policjantem nie ma żartów.. :shock: :lol:
http://www.youtube.com/watch?v=lZ_xPpvJ_fw Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Blackend 2009-10-25, 20:18:08 Niektórzy się bardzo ładnie zachowali :)
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-10-25, 20:36:05 A ja też bym sobie chętnie policjanta do rzeki wrzuciła.. 8) A co? :wink: :lol:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Radzio 2009-10-26, 21:02:31 ZASADY TWORZENIA KULTURY KORPORACYJNEJ
Umieść 5 szympansów w jednym pokoju. Zawieś banana przy suficie i ustaw drabinę tak by umożliwiała dotarcie do banana. Zainstaluj system, który będzie wlewał lodowatą wodę w całym pomieszczeniu, gdy tylko któryś z szympansów zacznie wspinać się po drabinie. Szympansy szybko nauczą się, że nie należy wdrapywać się na drabinę. Po jakimś czasie wyłącz system "zlewania lodowatą wodą". Teraz dołącz nowego (nr 6) szympansa . "Nowy" wejdzie po drabinie nie wiedząc, że dostanie wpier..l od pozostałych(woda zlewa całe pomieszczenie). Następnie zastąp jednego ze starych szympansów nowym. Ten też dostanie wpier..l i to szympans nr 6 (ten, który był przed nim wprowadzony) będzie bił najmocniej. Kontynuuj wymianę starych szympansów na nowych, aż będą sami nowi. Zauważysz, że żaden z nich nie będzie próbował wchodzić na drabinę, jeżeli trafi się jeden, który o tym choćby pomyśli, to na pewno dostanie wpier..l od pozostałych. Najgorsze jest to, że żaden z nich nie wie dlaczego? Tak właśnie wykuwa się kulturę korporacyjną firmy. Teraz, gdy znany jest mechanizm procesu, zrozumiałym jest dlaczego przyśpiesza się wymianę "dinozaurów" na młodych, dynamicznych, dlaczego nie dostajesz "bananów" i dlaczego wielu twoich współpracowników chętnie ci przypier...i. Pozdrowienia dla dinozaurów ;) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: ali 2009-10-27, 17:26:52 Cytuj z: Radzio 2009-10-26, 21:02:31 ZASADY TWORZENIA KULTURY KORPORACYJNEJ Pozdrowienia dla dinozaurów ;) he he morał zdążył już osiwieć Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Radzio 2009-10-27, 18:24:16 :)
Co na skroni to nie w głowie. ;) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-10-27, 20:18:47 Kawał wędkarski:
- Biorą? - Nie bardzo... - Złapał pan coś? - Jednego. - I co pan z nim zrobił? - Wrzuciłem do wody. - Duży był? - Taki jak pan i też mnie wkurzał... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Radzio 2009-10-29, 21:38:05 Rano, w pracy, przy kawie rozmawiają dwie koleżanki:
- jak tam Twój wczorajszy seks? - beznadzieja... - mąż przyszedł do domu, w 3 minuty zjadł obiad, potem 4 minuty bzykania i po dwóch minutach spał. A u Ciebie? - no u mnie R E W E L A C J A! mąż przyszedł do domu, zabrał mnie na przepyszną romantyczną kolację, potem przez godzinę wracaliśmy do domu spacerkiem przez miasto, potem świece i godzina czarodziejskiej gry wstępnej, potem godzina cudownego seksu, a na koniec- wyobraź sobie- godzinę rozmawialiśmy, bajka po prostu! W tym samym czasie rozmawia ze sobą dwóch kolegów, rano, w pracy, przy kawie: - jak tam Twój wczorajszy seks? - nie, no P O E Z J A! przychodzę do domu, obiad na stole, zjadłem, wybzykałem, zasnąłem! A u Ciebie? - ku..a, u mnie beznadzieja! Przychodzę - nie ma prądu, bo zapomniałem zapłacić za rachunek, zabrałem wiec gdzieś starą na kolację, żarcie beznadziejne było i w mordę tak drogo, że nie starczyło mi na taksówkę powrotną. Musieliśmy do domu "z buta" popylać. Przychodzimy - ....wa mać! Przecież nie ma prądu, więc znowu te cholerne świece- byłem tak wkurzony, że najpierw przez godzinę nie mógł mi stanąć a potem przez godzinę nie mogłem "dojść". To wszystko mnie tak wkurzyło, że przez godzinę jeszcze usnąć nie mogłem..... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-10-29, 21:55:26 Radzio - śpij spokojnie - Tobie to nie grozi 8).. i tak szlaban i tak.. :mrgreen:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-11-02, 21:30:31 > > Idzie strapiony i zafrasowany facet przez las. Nagle na drogę wyskoczyła
> > mała zielona żabka i mówi ludzkim głosem: > > - Czym się tak martwisz ? > > - A, bo życie jest do d*py. Dom się wali, żona brzydka, auto w rozsypce, > > kasy brak... Ogólnie lipa. > > - Nie martw się. Idź do domu a wszystko będzie OK. > > Facet wraca, patrzy a tu chata pięknie odstawiona, żona piękna jak Cindy > > Crowford, pod bramą garażu stoi Maybach a w skrzynce na listy wyciąg z > > konta, który po prostu powalił go na kolana. > > Jak już doszedł do siebie, postanowił podziękować żabce za to, co dla > > niego zrobiła i wrócił się do lasu. > > W tym samym miejscu spotkał żabkę i mówi: > > - Żabko, jak mogę Ci się odwdzięczyć za twe dobre serce? > > - Nigdy nie kochałam się z nikim... > > - Rozumiem, ale ty jesteś żabką. Jak to możemy zrobić? > > - Mogę zamienić się w kobietę. Jednak większość mocy czarodziejskiej > > zużyłam na dobry uczynek dla ciebie, więc mogę przemienić się najwyżej w > > 12-13 letnią dziewczynkę. > > - Rób żabko, co chcesz. Zawdzięczam Ci tak wiele, że nie będzie mi to > > przeszkadzać. > > - ... I tak to było! Wysoki Sądzie a nie tak, jak gada ta gówniara! > >> > > > Roman POLAŃSKI> > Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Radzio 2009-11-03, 05:44:36 http://liza.umcs.lublin.pl/~wbronisz/mozg/
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Radzio 2009-11-04, 20:21:00 Żeby nie było, że pomyliłem wątki ;)
http://www.youtube.com/watch?v=I9kev9dYcdY&feature=related Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-11-04, 20:36:13 :lol: Ale co Ty możesz "Radzio" wiedzieć o życiu ? :roll: A tym bardziej staruszka? :wink:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: admin 2009-11-05, 17:42:16 http://kobieta.wp.pl/kat,26379,title,Kariera-egzotycznych-roslin,wid,11663214,wiadomosc.html?P%5Bpage%5D=2 - ciekawe, jak do tej pory np: Indoeuropejczycy przeżyli bez tych "cudowności"? - nie wspominając o "naukowej" suplementacji diety... :lol: :lol: :lol:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-11-05, 18:05:42 Jeśli zaczną produkować "tabletki młodości" z gleby Wyspy Wielkanocnej.. :roll: ..to wyspa ta w krótkim czasie zniknie z mapy :shock:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Radzio 2009-11-06, 05:42:22 Jak kobieta bierze prysznic
Rozbiera się i sortuje ubranie do koloru i temperatury prania w drodze do łazienki zakłada długi szlafrok, mijając męża, zasłania wszystkie krytyczne części ciała. W lusterku ogląda swój nastrój, stwierdza, ze powinna trenować mięśnie brzucha. Pod prysznicem używa gąbki do twarzy, szerszej gąbki do ciała, szczoteczki do stop, szczoteczki do rak i pumeks. Myje włosy szamponem ogórkowym, potem szamponem z 43-trzema witaminami jeszcze raz myje włosy, aby upewnić się, ze są czyste nakłada odżywkę z grejpfrutu i naturalnego olejku avocado. Myje twarz szczoteczka do twarzy z rozdrabniano morela, aż z czerwienieje, resztę ciała myje emulsja z imbiru, orzecha i pomidora. Spłukuje odżywkę. Goli nogi i pod pachami. Wypuszcza wodę. Gąbka wyciera wszystkie krople wody, czyści umywalkę i całą kabinę. Wychodzi spod natrysku, wyciera się ręcznikiem o wielkości małego państwa, włosy wyciera ręcznikiem super wchłaniającym wodę, aż będą suche. Obszukuje cale ciało czy nie ma pryszczy, wyrywa brwi pesetą. Wraca do sypialni, ma na sobie długi szlafrok, a na głowie ręcznik. Mijając męża, zasłania szczelnie wszystko........ Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Radzio 2009-11-06, 05:47:12 Jak mężczyzna bierze prysznic
1. siada na brzegu łózka, rozbiera się i rzuca rzeczy na "kupę" 2. nago leci do łazienki, mijając żonę, macha ptaszkiem i wola "hu, huu!" 3. patrzy w lusterko, ogląda ptaszka i drapie się po du..e 4. wchodzi pod prysznic 5. jeszcze raz się drapie, teraz po jajach 6. wącha palce, upajając się męskim zapachem 7. bierze pierwszy lepszy szampon i rozprowadza go po całym ciele 8. smarcze w rękę,..... i tak się spłucze 9. myje rowek i jednocześnie pierdzi 10. puszczając bąki, cieszy się jak to dziwnie pod natryskiem brzmi 11. większość czasu spędza na myciu części dolnych 12. myje pupę, ......włosy zostają na mydle 13. myje włosy i twarz 14. szamponem tworzy fryzurę irokeza 15. siusiu 16. spłukuje się i wychodzi spod natrysku 17. lekko wycierając się ręcznikiem, sam do siebie mówi, ile wody jest na posadzce, bo zapomniał zaciągnąć zasłonę 18. jeszcze raz patrzy w lusterko, ocenia wielkość ptaszka 19. zostawia mokry dywanik i zapalone światło 20. wraca do sypialni z ręcznikiem na biodrach, mijając żonę, uchyla ręcznika, macha ptaszkiem i wola "hu, huu!" 21. rzuca mokry ręcznik na łózko ....... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Sandman80 2009-11-06, 12:37:01 Ukraińska edycja mam talent: http://www.youtube.com/watch?v=GUANewh4arU&feature=fvw rewela :D
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: michal 2009-11-06, 12:42:33 http://www.youtube.com/watch?v=6Sf_pogZ8jE&fmt=18
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-11-06, 12:44:34 Cytuj z: Sandman80 2009-11-06, 12:37:01 Ukraińska edycja mam talent: http://www.youtube.com/watch?v=GUANewh4arU&feature=fvw rewela :D Piękne..Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-11-07, 14:54:10 - Do pełni szczęścia trzeba jeść codziennie warzywa i owoce.. - mówi kolega do koleżanki :)
- Wiesz, ja właśnie byłam na takiej diecie dwa tygodnie. - I co i co?? - No i straciłam, całe czternaście dni straciłam... :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-11-09, 19:04:32 - Lubisz ogórki kiszone?
- Nie jem ogórków kiszonych. - A dlaczego? - Bo mi się głowa do słoika nie mieści. :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Radzio 2009-11-09, 19:52:54 Odbyłem "wczoraj" przyspieszony kurs identyfikacji ..................... specyficznego zachowania kierowców ..:
http://www.youtube.com/watch?v=tKRCNk7qlIM&feature=related Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-11-09, 22:23:35 Cytuj z: Opal 2009-11-09, 19:04:32 - Lubisz ogórki kiszone? Już to sobie wyobrażam jak to by wyglądało, gdyby ta głowa się zmieściła.. :lol: :lol:- Nie jem ogórków kiszonych. - A dlaczego? - Bo mi się głowa do słoika nie mieści. :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-11-09, 22:27:10 Cytuj z: Radzio 2009-11-09, 19:52:54 Odbyłem "wczoraj" przyspieszony kurs identyfikacji ..................... specyficznego zachowania kierowców ..: No "Radzio" :shock: ja bym z Tobą nie jechała.. :lol:http://www.youtube.com/watch?v=tKRCNk7qlIM&feature=related Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Radzio 2009-11-10, 05:23:24 Cytuj z: renia 2009-11-09, 22:23:35 Cytuj z: Opal 2009-11-09, 19:04:32 - Lubisz ogórki kiszone? Już to sobie wyobrażam jak to by wyglądało, gdyby ta głowa się zmieściła.. :lol: :lol:- Nie jem ogórków kiszonych. - A dlaczego? - Bo mi się głowa do słoika nie mieści. :lol: Mniej więcej tak ...: http://www.youtube.com/watch?v=eIur2bL-qkI Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-11-10, 16:11:58 :) Generałowi narodził się wnuk, więc postanowił wysłać swego adiutanta do szpitala, aby się dowiedział czegoś więcej. Po powrocie generał pyta:
- I jak wygląda?! Na to adiutant: - Jest bardzo śliczny… Podobny do Pana generała. - Podać więcej szczegółów!!! - Melduję, że niski, łysy i bez przerwy drze mordę. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-11-11, 19:26:53 Promocja u dentysty.. :D ..może ktoś skorzysta? :roll: :lol:
http://djsoundx.wrzuta.pl/film/84uOlPYUBaZ/kmn_-_dentysta Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Radzio 2009-11-13, 06:07:43 Przystanek.
Podjeżdża autobus. Facet- w eleganckim garniturze, muszka, melonik- grzecznie przepuszcza wszystkich przed sobą i kiedy już ma wsiadać drzwi się zamykają i przycinają mu głowę. Autobus rusza, a facet zaczyna wrzeszczeć: -K*rwa twoja jeb*na mać! Poj*bańcu pi*erdolony! Stój, k*rwa, jeb*ny w d*pę pi*rdolcu! Głowę mi k*rwa uj*biesz!!! Kierowca hamuje, otwiera drzwi. Facet wchodzi do autobusu "w całości", poprawia muszkę, podnosi melonik i mówi do pasażerów: -Przepraszam............. wystraszyłem się. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-11-13, 10:32:02 :lol: http://www.youtube.com/watch?v=V03cSsVDJBA
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-11-14, 20:33:30 Feministka :lol: :lol: :lol: http://www.youtube.com/watch?v=kGnLat5tKWA
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-11-14, 21:00:26 Feministka z temperamentem.. :lol: :lol: :lol:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-11-14, 21:06:41 Święta idą, to skórki pomarańczowej nigdy za wiele :lol: :D
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-11-20, 19:20:19 Czy deszcz pada, czy to rosa? Nie! To żonie kapie z nosa!
W uszach szumi, w głowie dudni, jakby wpadła gdzieś do studni. Oczy mętne,w gardle chrypa, dopadła ją świńska grypa! Ja też się już gorzej czuję więc kurację zastosuję. By wirusa zlikwidować, trzeba zacząć się kurować. Już mikstury namieszane, w barku są przygotowane. Jest Martini z oliwkami i spirytus jest z wiśniami, a do tego czysta z miodem, ochłodzona lekko lodem. No i jeszcze Brendy z colą, dobra jest gdy zęby bolą. By się wzmocnić witaminą to Tequila jest z cytryną. A do tego jeszcze rum, by wyleczyć w głowie szum. A na katar prosta sprawa, w Żubrówce się moczy trawa. Wirus ostrzy na mnie zęby, a ja lejek robię z gęby. Kiedy wszystko to wypiję, to bakcyla wnet zabiję. A na koniec zrobię grzańca i załatwię tym skubańca! ******************* W klubie golfowym ktoś czyta gazetę. - Słuchajcie, tu piszą, że jakiś facet zabił swoją żonę kijem golfowym! Zapada cisza. W powietrzu wisi jedno oczywiste pytanie. W końcu jeden golfista nie wytrzymuje i pyta nieśmiało: - Piszą tam, ilu uderzeń potrzebował? :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-11-20, 23:22:30 Cytuj z: Opal 2009-11-20, 19:20:19 Czy deszcz pada, czy to rosa? Nie! To żonie kapie z nosa! No i na co szczepionki? :lol:W uszach szumi, w głowie dudni, jakby wpadła gdzieś do studni. Oczy mętne,w gardle chrypa, dopadła ją świńska grypa! Ja też się już gorzej czuję więc kurację zastosuję. By wirusa zlikwidować, trzeba zacząć się kurować. Już mikstury namieszane, w barku są przygotowane. Jest Martini z oliwkami i spirytus jest z wiśniami, a do tego czysta z miodem, ochłodzona lekko lodem. No i jeszcze Brendy z colą, dobra jest gdy zęby bolą. By się wzmocnić witaminą to Tequila jest z cytryną. A do tego jeszcze rum, by wyleczyć w głowie szum. A na katar prosta sprawa, w Żubrówce się moczy trawa. Wirus ostrzy na mnie zęby, a ja lejek robię z gęby. Kiedy wszystko to wypiję, to bakcyla wnet zabiję. A na koniec zrobię grzańca i załatwię tym skubańca! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Radzio 2009-11-21, 05:42:49 Cytuj z: Opal 2009-11-20, 19:20:19 ................................... A na koniec zrobię grzańca i załatwię tym skubańca! Hmm ...grzaniec z Jajem bez miodu- kto wie? ;) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-11-21, 21:20:03 Jak leci?
- Super, tylko palce mnie strasznie bolą. - A, co się stało? - Wczoraj na czacie mieliśmy imprezę i całą noc śpiewaliśmy. ************ - Przepiszę pani tabletki - mówi lekarz do pacjentki z olbrzymią nadwagą. - Dobrze, panie doktorze. Jak często mam je zażywać? - Nikt ich pani nie każe zażywać. Proszę je rozsypywać na podłogę trzy razy dziennie i podnosić po jednej. ;) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-11-23, 22:51:43 Myśliwy opowiada koledze o swoim polowaniu na niedźwiedzia:
- Biegnę za nim przez krzaki, nagle on zatrzymał się i ruszył w moją stronę. To ja fuzję z pleców i w nogi! Niestety, poślizgnąłem się i upadłem na ziemię. - O rety... Ja to bym ze strachu w spodnie narobił! - A Ty myślisz, że ja na czym się poślizgnąłem? :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Radzio 2009-11-26, 21:25:53 Próbowałem do tego podejść poważnie...........
http://www.youtube.com/watch?v=XiIf6mwLYuo&feature=related Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-11-26, 21:48:15 :lol: http://www.youtube.com/watch?v=bVtGHv8pY_U&feature=related
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Radzio 2009-11-26, 21:52:54 Nie ma lekko ........
http://www.youtube.com/watch?v=ghTS7duD_Ts Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-11-26, 21:53:57 Cytuj z: Radzio 2009-11-26, 21:25:53 Próbowałem do tego podejść poważnie........... http://www.youtube.com/watch?v=XiIf6mwLYuo&feature=related Aż mi brzuch rozbolał ze śmiechu :lol: ..to jest lepsze ćwiczenie niż bieg.. :lol: :lol: :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-11-26, 21:55:50 Cytuj z: Radzio 2009-11-26, 21:52:54 Nie ma lekko ........ http://www.youtube.com/watch?v=ghTS7duD_Ts Oj "Radzio" nie masz lekko.. :shock: 8) :lol: :lol: :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-11-30, 21:50:13 Pracownik często spóźniał się do pracy, bo zasypiał. Kierownik zagrozili chłopu zwolnieniem i biedak kupił sobie kilka budzików. Któregoś dnia budzi się rano 8:15 (do pracy na 8). Budziki nawet nie gdakneły. Przerażony leci do sąsiada - dentysty i mówi:
- Rwij pan 4 zęby z przodu i pomaż pan mi twarz krwią, powiem, że miałem wypadek. Po zabiegu, pyta dentysty ile się należy, ten mówi 400 zł. Gość zdziwiony mówi, że normalnie jest 40 zł. od sztuki, dentysta na to: - Tak ale dzisiaj jest niedziela.. *************** Jakie jest ulubione ciastko szefa? - TyrajMisiu. :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Gwidon 2009-12-01, 11:17:52 Jakie jest ulubione ciastko szefa? - TyrajMisiu. :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-12-02, 13:32:29 Posiadam.
Wróć. Moja żona posiada kota, rasy kotka, rasy czarnej, rasy ze schroniska, rasy małe kocie. Guzik by mnie to obchodziło gdyby nie fakt, że jest małe, że chodzi to to bez przerwy za mną i trzeszczy- a to na ręce, a to żreć, a to trzeszczy dla samego trzeszczenia zupełnie jak jej pani. Generalnie pogłaskać mogę, kopnąć jakąś rzecz która leży na ziemi żeby kot za nią biegał też, niech chowa się zdrowo do czasu aż raz zapomnę zamknąć terrarium i zajmie się nim mój wąż, reszta to nie mój problem. Ale do czasu. Staje się to moim problemem gdy moja współmałżonka udaje się w celach służbowych gdzieś tam na ileś tam. I spada na mnie karmienie wyprowadzanie i sprzątanie po tym całym tałatajstwie. Jako, że to zawsze lekko olewam i robię wszystko w ostatni dzień przed powrotem małżonki- nie nastręcza mi to wiele problemów. Kot jest od niedawna i od niedawna jest nowy zwyczaj- niezamykania łazienki, gdyż w niej znajduje się urządzenie zwane potocznie kuwetą, do którego kot robi to samo co ja w toalecie, czyli wchodzi i może spokojnie pomyśleć. Mnie jednak uczono całe życie zamykać te cholerne drzwi do łazienki za sobą, więc stale żona mi trzeszczała, że kot tam nie może wejść i „myśleć”. Ja jestem stary i się nie nauczę, poza tym mieszkam tu dłużej niż ten kot, sam dom stawiałem, moje drzwi, mój kibel, wypierdalać więc. I postawiłem na swoim. Od jakiegoś czasu kot chodzi do toalety razem ze mną. Jak nie ma małżonki to musi zazwyczaj czyhać na mnie albo miauczeć coby przypomnieć, że trzeba mu łazienkę otworzyć, bo jak jest żona to ona ma już w biosie zaprogramowane- ja wychodzę i zamykam, ona idzie i otwiera, żeby kot mógł wejść- taka technologia po prostu. Czasem kot skacze na klamkę ale ma jeszcze zbyt małą wyporność i zwisa na niej bezradnie. Jednak jak moja żona będzie nadal go tak karmić- to w szybkim tempie będzie za każdym razem klamkę upierdalał- a wtedy wiadomo- wąż. Dobrze więc- uporządkuję- żona- delegacja, ja praca- wracam, wchodzę do domu, kot przy drzwiach do łazienki skwierczy, bo jak wychodziłem to zamknąłem za sobą. Ok, kotku mnie się też chce. Idziemy razem- ja toaletka, okienko uchylam, papierosik (bo żona będzie za trzy dni- więc spokojnie wywietrzę) kotek swoje, ja przez okienko spoglądam, jest cudnie. Kotek wskakuje na kaloryfer na parapecik i patrzymy razem przez okno. No cudnie. Kot skończył dawno, ja teraz, pet do muszli, spuszczam wodę, a ten mały skurwiel jak nie śmignie i sru za tym petem z tego parapetu i do kibla. Zakręciło nim dwa razy i kota nie ma. Nawet nie zdążył miauknąć. No ja pierdolę. Nie ni ch... to niemożliwe jest. Przecież nawet taki mały kot jest k...a za duży- żeby przejść tym syfonem. Ale słyszę tylko pizdut- oż k...a no to nie mogło mi się zdawać- coś ciężkiego poszło w pion. k...a wszyscy święci w trójcy jedyny Boże, ukazali mi się przed oczami. Kot k...a popłynął wprost w odmęty prawego dopływu królowej polskich rzek. Lecę k...a na dół do piwnicy- choć może powinienem od razu do schroniska- zanim wróci moja żona- nie ma wafla, znajdę jakiegoś małego czarnego skurwiela z białą krawatką, nie było jej kilka dni może się nie połapie. Ale ch... – najpierw do piwnicy- zbiegam po schodach, słucham coś drapie w rurze, pion kawałek płaskiej rury, miauczy- jest k...a, żyje i nie poleciał do sieci miejskiej. Nawet jak teraz zdechnie- to ch... przynajmniej będę miał jego truchło i powiem, że kojfnął z przyczyn naturalnych albo tylko lekko nienaturalnych, bo przecież mi baba nie uwierzy za ch... trefla, że kot sam wpadł do kibla. Ale na razie drapie i żyje. Znalazłem taki wziernik gdzie można zaglądnąć do tej rury i wołam. Kici kici. Ni ch..., nie przyjdzie, wołam, wołam, a ten k...a głąb zamiast przyjść do mnie to k...a chce iść tam skąd przyszedł czyli do góry w pion. Ja go wołam a on do góry drapie. I udrapie, udrapie kilkanaście centymetrów i zjazd w dół. No pojebało i mnie, że tu stoję i jego (kota) Tak przez pół godziny. Prosiłem, wołałem, błagałem, groziłem, wabiłem żarciem- i ni ch...- uparł się i nic tylko rurą do góry z powrotem do kibla. Za daleko, żeby włożyć rękę, grabie czy cokolwiek. Jedyna metoda- fight fire with fire- ogień zwalczaj ogniem. Zatkałem tą rurę przy wzierniku deszczułkami którymi używam na podpałkę do kominka, żeby kot nie popłynął już nigdzie dalej i z buta na górę do kibla- geberit i woda w dół- bombs gone. I bieg do piwnicy. Po drodze słyszę jak się przewala po rurach- podziałało. Wbiegam do piwnicy i k...a koniec świata. Nie ma moich deszczułek- no może z jedna, cała prowizoryczna tama poszła w ch... i kota też nie słychać już. Ja pierdolę. k...a gdzie ta rura teraz idzie- coś mi świtnęło, że kanalizacja w ulicy, dom od ulicy ze 30 metrów- może nie wszystko stracone i gdzieś się zwierzak zatrzymał po drodze. Biegnę na ulicę, jest studzienka- mam nadzieję, że to od mojego domu. Ni cholery jej nie podniosę. Ciężka jak szlag i nie ma za co chwycić. Powrót do domu i pogrzebacz od kominka, tym może uda się to podważyć. Ni cholery- najpierw ugiąłem, potem złamałem żelastwo. Myśl auto stoi na ulicy- mam pas do holowania, może uda się to szarpnąć. Hak, pas, wsteczny- poszło aż zakurzyło. Po jaką cholerę takie te wieka robią ciężkie. Smród jak cholera ale złażę tam- ciemno jak w dupie, rura jest, wygląda, że idzie od mojego domu. Latarka. k...a mam w aucie, ch... ale może starczy. Włażę po raz drugi- smród mnie już nie zabije- przywykłem po chwili. Zaglądam i jest oczyska mu się tylko świecą. I znów ta sama bajka. Kici, kici, kici, a ten mały skurczybyk spierdziela w drugą stronę. No ja pierdolę. Szlag mnie trafi. Długo tu nie wysiedzę, jest zimno, śmierdzi a na dodatek ktoś mi zwali tą pokrywę na łeb i moje problemy się skończą jak nic. Nie chcesz po dobroci, to będzie po złości. Do domu, po brezent. Wyłożyłem dno studzienki tak by mi nie wpadł głębiej. Zużyłem wszystkie, taśmy samoprzylepne, plastry żeby nie wpadł do głównej nitki kanalizacyjnej. Zaglądam co chwilę do rury ale słyszę tylko miauczenie i nic nie widzę. Poszedł gdzieś wpizdu. Jeszcze tylko trójkąt, żeby nikt się w tą otwartą studzienkę nie wpierdolił bo na ulicy ciemno. Sąsiad k...a- ciekawski, widziałem żłoba jak patrzył przez okno, jak próbowałem pogrzebaczem podnieść wieko. Nie przyszedł pomóc a teraz ch... złamany stoi i się dopytuje. Co mam mu k...a powiedzieć? Że przepycham kotem kanalizację? Idźżesz w ch... pacanie. Powiedziałem mu w końcu, żeby poszedł do domu i pozatykał sobie też wszystkie otwory bo na początku osiedla była awaria i wszystkie ścieki się wracają i wybijają w domach- a ten baran się przestraszył, poleciał i przed swoim domem siłuje się z pokrywą. Niech ma za swoje. Wracając do kota- bo menda tam siedzi i nie chce wyjść. Mam wszystko gotowe- więc do domu, jedna wanna, druga wanna, koreczek i napuszczam wodę. Papierosik i czekam pod studzienką bo nuż mu się zmieni i wyjdzie dobrowolnie. k...a drugi sąsiad przyszedł- po pięciu minutach następny odmyka wieko, teoria samospełniającej się przepowiedni działa- k...a ludzie to są barany. Idę do domu, obie wanny pełne, ognia- spuszczam wodę z wanien i dokładam dwa spusty z dwóch spłuczek z domu. Nie ma ch... to go musi wygonić albo utopić. Lecę na ulicę, woda wali na brezent aż huczy a tego skurwiela dalej nie wylało z kąpielą. k...a mać- urwało się wszystko w pizdu i popłynęło, bo ileż to utrzyma tej wody. Brezent, taśmy, plastry, sznurki- w ch...- jak się to gdzieś przytka to będę miał przejebane. Znowu do domu po drugi pogrzebacz bo trzeba zamknąć ten pierdolony dekiel. Wchodzę- a ten skurwiel kot tarza się w sypialni po łóżku. No ja pierdolę! Jak on k...a wyszedł- którędy? Ano k...a wziernikiem w piwnicy- zostawiłem otwarty. Ja k...a stoję i marznę a ten gnój tarza się w mojej pościeli. Zajebie. Przerobię na pasztet. I jeszcze z radości włazi na mnie. k...a mać. Przynajmniej kuleje. Straty- zajebane łazienki, w obu przelała się woda z wanien, zajebana piwnica- bo zostawiłem otwarty wziernik i duża część wody poleciała na piwnicę. Pościel w sypialni do wyjebania, brezent z reklamą firmy- poszedł w ch..., latarka- w ch..., pogrzebacz w ch.... Afera na ulicy jak ch.... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-12-02, 15:39:59 Popłakałam się i rozmazałam :lol: :cry: .. to wszystko przez Ciebie "Opal"..:lol:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-12-02, 16:13:42 Ja też lubię tak płakać :lol: Mam zapas chusteczek - chcesz jedną?
Ja tylko płacić nie lubię ;) 8) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-12-02, 16:35:47 Cytuj z: Opal 2009-12-02, 16:13:42 Ja też lubię tak płakać :lol: Mam zapas chusteczek - chcesz jedną? Rzuć jedną.. :lol: ..ja też wolę płakać (ze śmiechu) ..niż płacić.. :roll: :wink: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-12-02, 19:45:43 Mam duże pudełko, to weź z dziesięć. Na dzisiejszym płaczu przecież się nie skończy ;) :lol:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-12-02, 20:32:19 OK - dzięki.. :lol: ..kawę za to Ci postawię.. :lol:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-12-02, 20:44:26 Gdy się spotkamy - powołam się na powyższy wpis :lol: czyli kawę mam za darmo i ze śmietanką poproszę 8) <znowu ekonomistka> :lol:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-12-02, 20:50:07 ..O śmietance nie było mowy.. :roll: :lol: ..ale będzie.. :wink:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Sandman80 2009-12-05, 21:28:01 będzie gorąco ;) http://www.220.ro/5979YAGxw8/Jos-Textila Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-12-08, 19:29:38 Facet wchodzi do knajpy i widzi swojego kumpla, który siedzi przy barze mocno przygnębiony. Podchodzi więc do niego i pyta, w czym rzecz.
- Pamiętasz tę śliczną dziewczynę ode mnie z pracy, z którą chciałem się umówić, ale nie mogłem nawet do niej podejść, bo za każdym razem, kiedy ją widziałem, to mi stawał? - No pamiętam. - W końcu zebrałem się na odwagę i poprosiłem, żeby się ze mna umówiła. I ona się zgodziła. - Super! To kiedy randka? - Byliśmy umówieni dziś wieczorem. Ale bałem się, że znów mi stanie. Więc przykleiłem go sobie plastrem do nogi, żeby w razie czego nie było widać. - No i dobrze! Gdzie problem? - Poszedłem do niej, zadzwoniłem, a ona otworzyła w takiej cieniutkiej,przezroczystej sukience... - No i...?! - Kopnąłem ją w twarz... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Blackend 2009-12-09, 13:25:48 http://www.youtube.com/watch?v=i-3cuCEt9k8
sędzia naszych nowych "poprawnych" czasów ;) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-12-09, 15:16:24 ..żeby jesze miał baletki, rajstopki i sukienkę :roll: byłoby bosko.. :lol:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Radzio 2009-12-09, 20:45:56 Cytuj z: Blackend 2009-12-09, 13:25:48 http://www.youtube.com/watch?v=i-3cuCEt9k8 sędzia naszych nowych "poprawnych" czasów ;) Nażarł się "EKSTAZY". :) Barman pyta nieźle podchmielonego klienta przy barze: - A co żona mówi, kiedy wraca pan do domu w takim stanie? - Nic. Nie mam żony. - To po co pan w takim stanie wraca? Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: RTS 2009-12-10, 19:02:53 Zbliża się 19:30 - zatem pora na wiadomości :) http://www.youtube.com/watch?v=tSaX8Eu-87k
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Radzio 2009-12-10, 19:49:46 Pijany facet po piątym piwie wychodzi do toalety. Jakieś 2 minuty po tym knajpą wstrząsa mrożący krew w żyłach krzyk dobywający się z kibelka. Za jakieś pięć minut - znowu. W końcu barman nie wytrzymał i idzie sprawdzić, patrzy, siedzi tam ten facet, więc pyta go:
- Czemu się pan tak drze? A facet: - Panie, usiadłem na kibelku, zrobiłem, co trzeba, spuszczam wodę... i jak mnie coś nie ściśnie za jaja! Za chwilę znowu - ciągnę tę wajchę - i jak mnie nie ściśnie! - Bo to nie kibel, idioto, tylko wiadro od mopa... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Radzio 2009-12-18, 04:55:58 Z postępem technicznym bywa różnie ... ;)
Gdy NASA po raz pierwszy wysyłała astronautów w kosmos,doszła do wniosku, że zwykłe długopisy kulkowe nie będą działać przy zerowej grawitacji. By zwalczyć ten problem, naukowcy z ramienia NASA pracowali przez niemal 6 lat kosztem 12 milionów dolarów i wynaleźli długopis, który pisze w zerowej grawitacji, do góry nogami, pod wodą, niemalże na każdych powierzchniach włączając w to szkło i w zakresie temperatur od minusowych do +300C. Spotykając ten sam problem, Rosjanie użyli ołówków... Amerykanie poświęcili kolejne 5 lat i wydali 10 milionów dolarów na stworzenie długopisu piszącego w przestrzeni kosmicznej, zerze prawie absolutnym i zerowej grawitacji. Rosjanie użyli ołówka... W latach sześćdziesiątych wydali parę milionów dolarów na opracowanie długopisu, który pisałby w stanie nieważkości (tak powstały długopisy żelowe). Rosjanie w tym samym celu użyli ... ołówków. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-12-18, 08:36:28 Jak ci Amerykanie kochają te kosztowne badania naukowe.. :wink:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-12-19, 18:27:41 > > PORADNIK DLA KOBIET POSZUKUJĄCYCH TOWARZYSZA ŻYCIA
> > > > JEŚLI SZUKASZ KOGOŚ, KTO: > > > > przyniesie Ci gazetę i nie wymiętoli jej, przeglądajc rubrykę sportową > > to kup psa. > > > > będzie cieszył się na Twój widok, to kup psa. > > > > zje wszystko co mu ugotujesz i nigdy nie powie Ci, że nie jest tak dobre > > jak u jego matki - to kup psa. > > > > zawsze jest skłonny wyjść z Tobą, obojętnie, o której godzinie, wszystko > > jedno na jak długi spacer i dokądkolwiek chcesz, to kup psa. > > > > spłoszy włamywaczy bez używania śmiercionośnej broni, która przeraża > > Ciebie i naraża życie Twojej rodziny i wszystkich sąsiadów, to kup psa. > > > > nigdy nie dotyka pilota, nie wrzeszczy podczas meczu i kto usiądzie obok > > Ciebie, gdy oglądasz romantyczne filmy, to kup psa. > > > > jest w stanie przyjść do Twojego łóżka tylko po to, by ogrzać Ci stopy i > > kogo możesz wypchnąć z łóżka, gdy chrapie, to kup psa. > > > > nigdy nie krytykuje tego co robisz, nie obchodzi go, czy jesteś ładna > > czy brzydka, gruba czy chuda, młoda czy stara, kto zachowuje się tak, > > jak gdyby każde słowo, które wypowiadasz, było specjalnie godne > > słuchania i kto kocha Cię bezwarunkowo, całkowicie, to kup psa. > > > > Ale z drugiej strony jeśli szukasz kogoś, kto nigdy nie przyjdzie, kiedy > > go wołasz, ignoruje Cię całkowicie kiedy wracasz do domu z pracy, > > wszędzie zostawia włosy, mija Cię obojętnie w przedpokoju, nie wraca na > > noc, przychodzi do domu tylko po to, by zjeść i wyspać się i zachowuje > > się tak, jak gdyby sensem Twojego istnienia było wyłącznie zapewnianie > > mu szczęścia, wtedy moja droga... kup kota. :))) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-12-19, 20:54:56 Koty mam, ale nie mam z kim wyjść na spacer :? Czyżby czas na psa? :lol: :lol: :lol:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: adamel 2009-12-19, 21:49:45 Najwyższy czas...
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-12-19, 22:02:25 No tak, wiem :lol: ale mam też śmieci do wyrzucenia, a pogoda taka, że psa niemiło wygnać. Będę musiała męża wysłać :lol:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: adamel 2009-12-19, 22:16:50 W końcu, od czego ma się męża... :) :lol:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-12-19, 22:24:22 Cytuj z: adamel 2009-12-19, 22:16:50 W końcu, od czego ma się męża... :) :lol: Wiem od czego jeszcze, ale nie powiem ;) :oops: :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: adamel 2009-12-19, 22:27:51 Jesteś okropna, umrę w niewiedzy :lol:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: adamel 2009-12-20, 01:09:15 Cytuj z: renia 2009-12-19, 18:27:41 > > PORADNIK DLA KOBIET POSZUKUJĄCYCH TOWARZYSZA ŻYCIA Masz absolutnie rację, znam to z autopsji> > > > JEŚLI SZUKASZ KOGOŚ, KTO: > > > > przyniesie Ci gazetę i nie wymiętoli jej, przeglądajc rubrykę sportową > > to kup psa. > > > > będzie cieszył się na Twój widok, to kup psa. > > > > zje wszystko co mu ugotujesz i nigdy nie powie Ci, że nie jest tak dobre > > jak u jego matki - to kup psa. > > > > zawsze jest skłonny wyjść z Tobą, obojętnie, o której godzinie, wszystko > > jedno na jak długi spacer i dokądkolwiek chcesz, to kup psa. > > > > spłoszy włamywaczy bez używania śmiercionośnej broni, która przeraża > > Ciebie i naraża życie Twojej rodziny i wszystkich sąsiadów, to kup psa. > > > > nigdy nie dotyka pilota, nie wrzeszczy podczas meczu i kto usiądzie obok > > Ciebie, gdy oglądasz romantyczne filmy, to kup psa. > > > > jest w stanie przyjść do Twojego łóżka tylko po to, by ogrzać Ci stopy i > > kogo możesz wypchnąć z łóżka, gdy chrapie, to kup psa. > > > > nigdy nie krytykuje tego co robisz, nie obchodzi go, czy jesteś ładna > > czy brzydka, gruba czy chuda, młoda czy stara, kto zachowuje się tak, > > jak gdyby każde słowo, które wypowiadasz, było specjalnie godne > > słuchania i kto kocha Cię bezwarunkowo, całkowicie, to kup psa. > > > > Ale z drugiej strony jeśli szukasz kogoś, kto nigdy nie przyjdzie, kiedy > > go wołasz, ignoruje Cię całkowicie kiedy wracasz do domu z pracy, > > wszędzie zostawia włosy, mija Cię obojętnie w przedpokoju, nie wraca na > > noc, przychodzi do domu tylko po to, by zjeść i wyspać się i zachowuje > > się tak, jak gdyby sensem Twojego istnienia było wyłącznie zapewnianie > > mu szczęścia, wtedy moja droga... kup kota. :))) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Radzio 2009-12-20, 19:09:25 Jedzie facet samochodem, włącza radio i słyszy:
- "Uwaga! Proszę Państwa przerywamy audycję, aby podać ważny komunikat! W okolicach Warszawy wylądował statek spoza naszej planety, po pozostawieniu przybyszów odleciał. W razie napotkania UFO-nauty prosimy o zachowanie spokoju! Z obcymi można się porozumieć po polsku, tylko trzeba wolno mówić. Podajemy przybliżony opis przybyszów: mali, zieloni, łapy do samej ziemi, z lekkim wytrzeszczem oczu". Po pewnym czasie facetowi zachciało się siusiu (w okolicach Piaseczna), więc zatrzymał się przy lasku. Włazi w krzaki i zdębiał - widzi coś - małe, zielone, łapy do samej ziemi, wytrzeszczone gały.....- ale zgodnie z radiową instrukcją wolno i wyraźnie mówi: - J e s t e m k i e r o w c ą i j a d ę d o W a r s z a w y. Słyszy, równie rzeczowo: - A j a j e s t e m g a j o w y i s r a m ... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2009-12-22, 20:39:00 Mężczyzna u wróżki:
- Zdradza pana żona! - Chyba musiała pani jakoś odwrotnie karty rozłożyć...... ****** Dupa Dupę wynalazł uczony radziecki Wołow. Dlatego mówimy: 'dupa Wołowa'. Inni twierdzą, że dupę wynalazła Marynia. Ci z kolei rozmawiają o ''dupie Maryni''. Dupa pełni ważna role w ruchu obrotowym. Wszystko kręci się wokół dupy. Dupa służy również do przekazywania zdecydowanych sygnałów niewerbalnych. Dobrze wymierzony, solidny kopniak w dupę jest wyrażeniem uczuć negatywnych wobec adresata takiego gestu. Dupie można również przekazać emocje pozytywne, np.''całując kogoś w dupę''. Dupa może spełniać też rolę lizaka. Szczęśliwie nie wszyscy są ''dupolizami''. Uniwersalność dupy nie kończy się na tym, jest ona bowiem zadziwiająco skutecznym pojemnikiem: ''w dupie'' można mieć całe osoby, a nawet społeczności. Dupa służy nieraz jako etalon: wiele rzeczy jest ''do dupy'', tym samym dupa spełnia role uniwersalnego wzorca porównawczego. ''W dupę'' (lub ''po dupie'') można również dostać. Czynność ta umacnia więzi emocjonalne między rodzicami i dziećmi. Prócz tego, dupa spełnia role siedziska, powiadamy bowiem: 'siadaj na dupie', często z dodatkiem poleceń uzupełniających, jak np. '[...] i siedź cicho'. Określenie 'dawać (dać) dupy' funkcjonuje w dwóch znaczeniach: erotycznym i wartościującym, jednak 'ściągnąć kogoś z dupy' tylko w tym pierwszym. Można również ''chronić swoją (lub czyjaś) dupę'', co kolejny raz potwierdza ważność dupy w otaczającym nas świecie. Zabrać się do czegoś od ''dupy strony' oznacza podejście niewłaściwe, od końca; dupa funkcjonuje tu jako synonim odwrotności. Dupa pełni również role uchwytu, można bowiem ''trzymać się czyjejś dupy''. Określenie to nie oznacza braku równowagi, ale samodzielności. Prof. Miodek Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2009-12-28, 10:34:25 Przychodzi prosie do lekarza, lekarz popatrzył i powiedział: - to zwykła świnka... :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2010-01-01, 19:56:36 Orędzie noworoczne.. :lol: http://www.youtube.com/watch?v=Il9OTzgRRuU Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2010-01-01, 21:55:13 - Tatusiu, czy ja jestem adoptowany? - Byłeś. Ale cię oddali. ******************************** Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham wypić. ******************************** Adam i Ewa spacerują po raju - Adam, kochasz mnie? - A kogo mam kochać... ********************************* Przychodzi baba do lekarza: - Panie doktorze, na wstępie pragnę zaznaczyć, że jestem jeszcze dziewicą - A to się świetnie składa, bo ja właśnie jestem lekarzem pierwszego kontaktu Jaka jest najczęściej spotykana wada postawy u żonatych facetów? Dupa na boku. Dzwoni telefon. Mąż mówi do zony: - Jak do mnie to powiedz, ze nie ma mnie w domu. Zona odbiera i mówi: - Mąż jest w domu... Mąż: - Czemu tak powiedziałaś, przecież mówiłem?!? - Bo to był telefon do mnie! - odpowiada zona. ************************************* Jeżeli pływanie wyszczupla, to co wieloryby robią źle? ************************************* Przychodzi gruba baba do lekarza. Lekarz pyta: - Bierze pani te tabletki na odchudzanie? - Tak, biorę. - A ile? - Ile, ile... Aż się najem!! *********************************** Kierowca ciężarówki przewozi wysoki towar. Po drodze zaklinował się pod mostem. Dzwoni na policję. Jeden z policjantów ogląda zaklinowana ciężarówkę i mówi: - I co, zaklinował się pan? A kierowca na to: - Nie ku*wa, most wiozę i mi się paliwo skończyło. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Radzio 2010-01-02, 07:45:29 -Tato, czy świńska grypa jest groźna?
- Tak! Ale tylko dla tych co są przy korycie. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Malgosia 2010-01-07, 17:00:26 http://fakty.interia.pl/nauka/news/naukowiec-mona-lisa-jadala-za-tlusto,1421116
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2010-01-07, 17:38:52 Cytuj z: Malgosia 2010-01-07, 17:00:26 http://fakty.interia.pl/nauka/news/naukowiec-mona-lisa-jadala-za-tlusto,1421116 Gdyby tak sprawdzili moje rysunki, :shock: to dopiero by się w nich chorób doszukali.. :lol: z wodogłowiem łącznie.. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Radzio 2010-01-13, 21:27:12 Przypomnę ;)
Nanosekunda- to taki kawałek czasu, jaki mija od zapalenia się zielonego światła, a pierwszymi, nerwowymi trąbnięciami za tobą. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2010-01-17, 09:52:51 Czym się rózni mózg mężczyzny od mózgu kobiety :lol: http://www.youtube.com/watch?v=UgWHIguqnGg
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2010-01-18, 15:47:15 Mówi żona do męża:
-Kochanie poszczęściło mi się! Idę dzisiaj do sklepu patrzę, a ktoś zapomniał pantofelków, przymierzam.. mój rozmiar! -Ta.. poszczęściło ci się... Następnego dnia żona mówi: -Ja to mam szczęście wiesz? patrzę, a na dworze na chodniku leży futro z norek! przymierzam... mój rozmiar! -ty to masz szczęście! Ja włożyłem rękę wczoraj pod poduszkę, patrzę bokserki! Przymierzam.. i ch***a nie mój rozmiar! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2010-01-18, 15:50:14 :lol: Miał facet pecha 8) , gdyby pasowały, to przynajmniej coś by skorzystał.. :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2010-01-21, 09:00:43 Panna młoda zapytała księdza, czy wypada całować narzeczonego przed ślubem, a ten odparł:
"z jednej strony tak, z drugiej strony nie". Na religii padła odpowiedź: " zależy gdzie, względnie w co?" :lol: :lol: :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: viola44 2010-01-24, 19:53:36 http://www.joemonster.org/filmy/3344/Zabawy_ukrainskich_studentow
:-) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2010-01-30, 10:32:19 Kontrola drogowa.. :lol: http://www.youtube.com/watch?v=917GEQ5dzT0&feature=rec-fresh+div-r-2-HM Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: admin 2010-02-01, 06:57:47 http://www.youtube.com/watch?v=-FQIqIiABoU - lekcja poglądowa - "Jak rozmawiać z chamem?" :oops:
PS roztropność nakazuje jednak - omijać póki się da! 8) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2010-02-01, 09:20:29 Co prawda nie do rymu, ale mocne.. 8) :lol:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: admin 2010-02-01, 09:30:46 Do rymu może być: "Jewko, Jewko skocz na drzewko"... :wink:
PS btw - jak mawiają fanatycy z "Dobre Dzieci" - KMWTW - :lol: :lol: :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2010-02-01, 09:39:44 :lol: No tak KMWTW 8) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2010-02-04, 21:45:26 Droga Redakcjo,
Proszę o pomoc. Jadąc do pracy zostawiłam w domu męża, jak zwykle na sofie przed TV. Nie ujechałam daleko, kiedy silnik nagle odmówił posłuszeństwa. Wróciłam pieszo do domu, żeby poprosić męża o pomoc, a kiedy weszłam nie mogłam uwierzyć własnym oczom. Mąż baraszkował w sypialni z córką sąsiadów. Ja mam 32 lata, mąż 34, a córka sąsiadów 22. Byliśmy z mężem razem od 10 lat. Kiedy go skonfrontowałam, załamał się i wyznał, że miał te relacje przez ostatnie 6 m-cy. Od czasu kiedy stracił pracę, miał potężny dół i czuł się zupełnie bezwartościowy. Postawiłam ultimatum: albo ona, albo ja. Kocham męża, ale od czasu postawienia przeze mnie tego warunku nastąpiły \"ciche dni\". Odmówił pójścia na terapię rodzinną i czuję, że tracę z nim kontakt. Droga Redakcjo, błagam o pomoc. Z poważaniem Eugenia. ************************************************************* Odpowiedź: Droga Eugenio. Powodów nagłego zatrzymania się silnika może być kilka. Sprawdź przede wszystkim, czy nie ma przerwy w dopływie paliwa. Jeśli dopływ paliwa jest OK, sprawdź czy nie ma jakiegoś luźnego przewodu elektrycznego w systemie wtryskowym. Jeśli jest on w porządku, prawdopodobnie błąd leży w pompie paliwowej podającej zbyt niskie ciśnienie do silnika. Mam nadzieję, że to pomoże. Z poważaniem Andrzej Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2010-02-06, 18:06:44 Rozmawia dwóch pijaków:
- Zenek, tak sobie myślę, że wszyscy powinni lokować pieniądze w wódce. - Ale dlaczego? Bo ona jest najwyżej oprocentowana.... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: admin 2010-02-09, 19:02:34 http://www.youtube.com/watch?v=X1Sv_z9jm8A - nie ma to jak fest baton w tych sprawach... :wink: :mrgreen:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2010-02-10, 18:48:38 Nie ma to jak mieć przyjaciółkę :lol: http://www.youtube.com/watch?v=pmMdXbSgUpo
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2010-02-10, 20:27:27 Dobrze by się dogadywały, gdyby nie te problemy.. :roll: ze słuchem.. :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2010-02-10, 22:01:44 Ty zawsze trafnie interpretujesz :D
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2010-02-10, 22:28:15 Znam życie.. 8) :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2010-02-11, 12:13:01 Jak blondynka robi dżem?
- Obiera pączki. *********** Żona przegląda kobiecą prasę. Nagle z przerażeniem zrywa się z fotela i biegnie do męża: - Kochanie, czy Ty wiesz ile trzeba biegać, żeby spalić jednego pączka?! Mąż leniwie odrywa wzrok od telewizora, a gębę od piwa: - Ty stara, a po jakiego diabła palić pączki?! *********** Rozmyślania bezrobotnego - Wstaję rano, włączam moje japońskie radio, zakładam amerykańskie spodnie, wietnamski podkoszulek i chińskie tenisówki, po czym z holenderskiej lodówki wyciągam niemieckie piwo. Siadam przed koreańskim komputerem i w amerykańskim banku zlecam zapłatę za internetowe zakupy w Anglii, po czym wsiadam do czeskiego samochodu i jadę do francuskiego hipermarketu na zakupy. Po uzupełnieniu zapasu żarcia o hiszpańskie owoce, belgijski ser i greckie wino, wracam do domu, siadam na włoskiej kanapie i szukam pracy w polskiej gazecie. Znowu nic ..... Zastanawiam się dlaczego do cholery w Polsce nie ma pracy ???? Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2010-02-11, 12:23:42 Poczucie obowiązku…
Baba wstała wczesnym rankiem, posprzątała dom, wydoiła krowę, wygnała na pastwisko, zbudziła dzieci, nakarmiła i wyprawiła je do szkoły, naostrzyła kosę, poszła na łąkę, nakosiła trawy, narąbała drewna, przygotowała obiad, nakarmiła dzieci, zrobiła pranie, po czym znów poszła w pole, kosiła do zmierzchu, przygnała krowę do obory, wydoiła, przygotowała kolację, nakarmiła dzieci, wykąpała i położyła je spać, sama się wykąpała, przekąsiła kromkę chleba, zmówiła pacierz i w poczuciu dobrze spełnionego obowiązku położyła się spać. Nagle zrywa się : - O matko boska, przecie chłop niewyruchany od rana !!! ******** Mąż siedzi przy komputerze, za Jego plecami żona. Żona mówi: - No weź, puść mnie na chwilę, teraz ja sobie poserfuje po internecie… A mąż na to: - No ku*wa mać!!!! Czy ja Ci wyrywam gąbkę z ręki jak zmywasz naczynia? Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2010-02-11, 16:24:22 Cytuj z: Opal 2010-02-11, 12:13:01 Rozmyślania bezrobotnego - Wstaję rano, włączam moje japońskie radio, zakładam amerykańskie spodnie, wietnamski podkoszulek i chińskie tenisówki, po czym z holenderskiej lodówki wyciągam niemieckie piwo. Siadam przed koreańskim komputerem i w amerykańskim banku zlecam zapłatę za internetowe zakupy w Anglii, po czym wsiadam do czeskiego samochodu i jadę do francuskiego hipermarketu na zakupy. Po uzupełnieniu zapasu żarcia o hiszpańskie owoce, belgijski ser i greckie wino, wracam do domu, siadam na włoskiej kanapie i szukam pracy w polskiej gazecie. Znowu nic ..... :roll: Zastanawiam się dlaczego do cholery w Polsce nie ma pracy ???? To nie jest żart.. :roll: ..tylko nasza rzeczywistość.. :? Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: admin 2010-02-11, 16:41:24 http://kobieta.wp.pl/kat,50516,title,Doradca-zywieniowy,kategoria.html - cykl "kabaret dietetyczny przedstawia"...
PS jak to dobrze, że jeszcze piszą takie rzeczy... :wink: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2010-02-11, 19:20:18 Cytuj z: renia 2010-02-11, 16:24:22 Cytuj z: Opal 2010-02-11, 12:13:01 Rozmyślania bezrobotnego - Wstaję rano, włączam moje japońskie radio, zakładam amerykańskie spodnie, wietnamski podkoszulek i chińskie tenisówki, po czym z holenderskiej lodówki wyciągam niemieckie piwo. Siadam przed koreańskim komputerem i w amerykańskim banku zlecam zapłatę za internetowe zakupy w Anglii, po czym wsiadam do czeskiego samochodu i jadę do francuskiego hipermarketu na zakupy. Po uzupełnieniu zapasu żarcia o hiszpańskie owoce, belgijski ser i greckie wino, wracam do domu, siadam na włoskiej kanapie i szukam pracy w polskiej gazecie. Znowu nic ..... :roll: Zastanawiam się dlaczego do cholery w Polsce nie ma pracy ???? To nie jest żart.. :roll: ..tylko nasza rzeczywistość.. :? Trzeba to wszędzie nagłaśniać, może do innych dotrze to, dlaczego w Polsce jest tak jak jest. Renia znowu plus za wyłowienie złotej rybki z dowcipów. Przyznaję, że czasami robię takie teściki :lol: dla rozumnych :) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2010-02-11, 19:29:43 Często dowcipy polegają właśnie na tym, że śmiejemy się z własnego nieszczęścia, albo z własnej głupoty.. 8) :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2010-02-11, 19:38:59 Czasami to dopiero dowcipy pokazują nam prawdę, z której normalnie nikt nie zdaje sobie sprawy.
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2010-02-11, 20:10:45 Najczęściej są odbiciem rzeczywistości, przeważnie trochę podkoloryzowanej..
Ładnie napisał Ignacy Krasicki: "I śmiech niekiedy może być nauką, Kiedy się z przywar, nie z osób natrząsa; I żart dowcipną przyprawiony sztuką Zbawienny, kiedy szczypie, a nie kąsa, (...) Szanujmy mądrych, przykładnych, chwalebnych, Śmiejmy się z głupich, choć i przewielebnych" Albo słynna gogolowska kwestia :" Z czego się śmiejecie? Sami z siebie się śmiejecie" Tak było, jest i pewnie będzie.. :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2010-02-11, 20:17:51 Renia :) a jak tam u Ciebie z poczuciem obowiązku? Mnie on normalnie nie daje spać :lol: :lol: :lol:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2010-02-11, 20:24:57 Ja bardzo dbam o wszystkie obowiązki i dlatego odkładam je na potem, żeby nie zniknęły :wink: - ale przyjemności nie odkładam, bo muszę się przekonać, czy aby na pewno są przyjemne.. 8) :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2010-02-11, 21:24:47 Z okazji tłustego czwartku - narodowego święta Polaków - 2 dowcipy o pączkach.
Rozmawiają dwa pączki: - wiesz, zdawałem niedawno na studia… - żartujesz, na co? - stosunki międzynarodowe… - i jak poszło? - całkiem nieźle, z testu miałem 83% - i co? przyjęli cię? - no co ty, pączka? ------------------------------------------------------------- Idzie facet ulicą i widzi w oddali młodą, skąpo odzianą dziewczynę. al mu się jej zrobiło bo pogoda brzydka i chłodno, więc poszukał w kieszeni, wyjął trochę drobnych i podaje dziewczynie: - masz tutaj, może chociaż będzie na pączka… - a jak to jest “na pączka”? Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2010-03-06, 16:19:47 Podążając za prostą radą, którą przeczytałam w gazecie.. "Sposób, aby osiągnąć spokój wewnętrzny - to dokończ wszystkie rzeczy, które zacząłeś.." Więc rozejrzałam się po domu, aby znaleźć rzeczy, które zaczęłam i nie dokończyłam.... I zanim wyszłam z domu dziś rano skończyłam: - butelkę czerwonego wina, - butelkę białego, - Baileysa, - Black & White, - Absoluta, - trochę walium, - niedopalonego jointa, - resztę tortu orzechowego i pudełko czekoladek. Nie macie pojęcia, jak wspaniale się czułam. 8) PS Poleć to tym, którzy Twoim zdaniem potrzebują spokoju wewnętrznego... :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2010-03-06, 20:52:03 Sobota, większe porządki. Jeżeli komuś mało, to może sobie jeszcze umyć ekran monitora od wewnątrz :lol: ;)
http://www.raincitystory.com/flash/screenclean.swf Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Blackend 2010-03-06, 21:12:22 Dobre :)
Skojarzyło mi sie to z takim kawałem - Panie, a czemu tu pisze "uwaga zły pies" jak on nawet nie ma zębów - a bo on każdego zamamla na smierć :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2010-03-06, 21:20:51 A ja trochę inaczej słyszałam - też pani pyta - dlaczego u was pisze "uwaga zły pies" - jak tu żadnego psa nie widać? - Ano własnie dlatego - odpowiada druga - żeby go nam nie zadeptali.. :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: kangur 2010-03-10, 18:00:34 Przychodzi mama Jasia do biura pośrednictwa pracy, żeby synowi robotę jaką załatwić:
- Pani, nie byłoby dla Jasia jakieś roboty, bo pije chłopak i pije.... - A co Jasiu potrafi? - No murować umie, podstawówkę skończył... - A to mamy: murarz, 4000 na rękę... - Pani kochana! Toć przecież Jasiu cały czas będzie chodził pijany,jak tyle pieniędzy zarobi... A za mniej coś nie ma? - No jest jeszcze - pomocnik murarza, 3000 na rękę ... - No ale 3000? To przecież będzie pił i pił... A tak za 600-700złotych to coś by się nie znalazło? - 600-700... Hmmm... To by Jasio musiał studia skończyć.. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Iga 2010-03-12, 15:24:58 Szukałam takiego chińskiego pióra wiecznego-dawniej miałam takie i natrafiłam w necie na "Sklep spod lady" i się uśmiałam .
Jak przejrzycie oferty,to przypomnicie sobie te rzeczy ,które było można kupić w PRL-u i poczujecie się jak za dawnych czasów :) http://www.spodlady.com/lista.php?a=search&szukaj%5Bname%5D=pi%F3ro&submit_mail= Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: RTS 2010-03-12, 20:02:16 Uważaj to pewnie podróby. ;-)
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Iga 2010-03-12, 21:11:42 Ech,jakie tam podróby :P To są rzeczy spod lady i trzeba być znajomym kierowniczki,żeby je dostać po znajomości :P
Przeglądałam oferty i się naprawdę uśmiałam najbardziej z butów Relax,z kredek z Misiem Uszatkiem,z piórnika chińskiego,z paprykarza szczecińskiego,octu-jest tam mnóstwo rzeczy,które kiedyś były hitem :D Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Iga 2010-03-12, 21:25:04 Może kupię sobie syfon :lol:
Ta strona jest po prostu The Best! Jeju przypominam sobie,jak piłam taki napój z syfonu ,pewnie większość z Was pamięta ten smak -cudowne lata to były :D Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: RTS 2010-03-12, 21:36:30 Dajmy na to kartki - "Oferowany produkt to reprint (wydruk) zeskanowanej oryginalnej PRLowskiej kartki na mięso".
A to nie, dziękuję! - mam gdzieś jeszcze oryginalne. :lol: (Tylko nie pamiętam na jaki asortyment). Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2010-03-12, 21:39:23 Asortyment nieważny, zawsze można wymienić na inny.. :wink: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Iga 2010-03-12, 21:57:02 Woda brzozowa,Brutal,prusakolep ,tłusz do rzęs w kamieniu,peruka męska lata 70-te wymiatają zresztą wszystko tam wymiata :lol:
Naprawdę fajnie jest sobie przypomnieć,co było w czasach PRL-u .O wielu rzeczach już dawno zapomniałam,a tu proszę :D Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Iga 2010-03-12, 21:59:45 Cytuj z: RTS 2010-03-12, 21:36:30 A to nie, dziękuję! - mam gdzieś jeszcze oryginalne. :lol: (Tylko nie pamiętam na jaki asortyment). Ja pamiętam dokładnie kartki na cukier ,na buty też chyba były o ile sobie dobrze przypominam. No i te kolejki sobie przypominam :) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Radzio 2010-03-13, 15:42:32 Był sobie idealny mężczyzna i idealna kobieta. Pewnego dnia
spotkali się i zostali parą, a że ich związek był idealny, pobrali się. Ślub był oczywiście idealny. A ich wspólne życie było naturalnie tak samo idealne. W zaśnieżony, wietrzny wieczór Wigilijny, ta idealna para jechała samochodem po krętej drodze, gdy nagle zauważyła kogoś na poboczu, kto prawdopodobnie złapał gumę. W związku z tym, że byli idealną parą, zatrzymali się, żeby pomóc. To był Mikołaj z ogromnym worem prezentów. Nie chcąc rozczarować dzieci oczekujących na prezenty, idealna para zaprosiła Mikołaja, z ogromnym worem prezentów do swojego samochodu. I szybko zajęli się rozwożeniem upominków. Na nieszczęście coraz bardziej pogarszały się (i tak już ciężkie) warunki drogowe i niestety doszło do wypadku. Tylko jedna z tych trzech osób przeżyła. Kto? > > Zastanów się najpierw, a dopiero potem przejdź niżej. > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > Przeżyła idealna kobieta. Ona była jedyną osobą, która naprawdę istnieje. Każdy wie, że Mikołaja nie ma, a idealnego mężczyzny tym bardziej. > > > > > Dla kobiet ten e-mail w tym miejscu się kończy!!! > > > > Panowie proszę czytać dalej. > > > > > > > > > > > > > > > > > > > Jeśli Mikołaj nie istnieje i idealny mężczyzna też nie, to za kierownicą musiała siedzieć idealna kobieta. Co wyjaśnia, dlaczego doszło do wypadku. > > > A tak w ogóle, jeśli jesteś kobietą i właśnie to czytasz pomimo, że miałaś skończyć parę linijek wyżej, potwierdziłaś coś jeszcze: KOBIETY NIGDY NIE ROBIĄ TEGO, CO IM SIĘ POWIE!!! ;) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2010-03-13, 16:06:55 Ja nie czytałam do końca.. 8) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Radzio 2010-03-13, 18:25:50 spryciula ;)
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2010-03-18, 09:53:17 http://mylol.blox.pl/resource/7b25266877b6.jpg :D Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Radzio 2010-03-26, 20:46:58 Wiosennie ................
Pewnego dnia zajączek złowił złotą rybkę.Rybka, jak to złote rybki mają w zwyczaju, rzekła: - Zajączku, wypuść mnie to spełnię Twoje trzy życzenia! - Dobrze – odpowiada zajączek. – Wypuszczę Cię, ale jak spełnisz trzy pierwsze życzenia misia, które wypowie po przebudzeniu się z zimowego snu. No, co Ty, zajączku! Chcesz oddać swoje życzenia misiowi?! - Tak, to moje ostatnie słowo– stanowczo rzekł zajączek. - Zgoda – odrzekła rybka. Jakiś czas później miś budzi się ze snu zimowego, przeciąga leniwie i mruczy zaspanym głosem: - Sto członków w d.... i kotwicę w plecy, byle by była ładna pogoda! .................................. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2010-03-28, 09:27:41 http://www.youtube.com/watch?v=FJDHLp3mrH0
:lol: :lol: :lol: http://www.youtube.com/watch?v=za7ezYCrf4M Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2010-04-11, 21:21:22 ŚMIESZNE
Jak to jest być człowiekiem spytał ptak Sama nie wiem Być więźniem swojej skóry a sięgać nieskończoności być jeńcem drobiny czasu a dotykać wieczności być beznadziejnie niepewnym i szaleńcem nadziei być igłą szronu i garścią upału wdychać powietrze dusić się bez słowa płonąć i gniazdo mieć z popiołu jeść chleb lecz głodem się nasycać umierać bez miłości a kochać przez śmierć To śmieszne odrzekł ptak wzlatując w przestrzeń lekko Anna Kamieńska Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2010-04-25, 10:00:58 >> Jak uszczęśliwić kobietę? Musisz tylko być:
>> >> * Przyjacielem >> * Kompanem >> * Kochankiem >> * Bratem >> * Kimś jak ojciec >> * Nauczycielem >> * Mentorem >> * Kucharzem >> * Ogrodnikiem >> * Cieślą >> * Kierowcą >> * Inżynierem >> * Mechanikiem >> * Dekoratorem wnętrz >> * Stylistą >> * Seksuologiem >> * Ginekologiem/położnikiem >> * Psychologiem >> * Psychiatrą >> * Terapeutą >> * Dobrym ojcem >> * Gentlemanem >> * Dobrze zorganizowany >> * Porządny >> * Bardzo czysty >> * Atletyczny >> * Uczuciowy >> * Przyjazny >> * Uważny >> * Ambitny >> * Dający się lubić >> * Elokwentny >> * Odważny >> * Bohaterski >> * Twórczy >> * Śmiały >> * Pochlebny >> * W stanie zrobić wszystko >> * Zdecydowany >> * Inteligentny >> * Pomysłowy >> * Interesujący >> * Pruderyjny >> * Cierpliwy >> * Uprzejmy >> * Namiętny >> * Szanujący >> * Słodki >> * Silny >> * Uzdolniony >> * Wspierający >> * Współczujący >> * Tolerancyjny >> * Wyrozumiały >> * Kimś, kto uwielbia zakupy >> * Kimś, kto nie stwarza problemów >> * Kimś, kto nigdy nie ogląda się za innymi kobietami >> * Bardzo bogaty >> >> Jednocześnie musisz zwracać uwagę na to, czy na pewno: >> >> * Nie jesteś ani zazdrosny ani za mało zainteresowany >> * Dobrze dogadujesz się z jej rodziną, ale jednocześnie nie spędzasz >> z nimi więcej czasu niż z nią >> * Dajesz jej swobodę, ale okazujesz zainteresowanie tym, co robi. >> >> Ponad wszystko ważne jest by: >> >> * Nie zapominać dat: rocznic (wesele, zaręczyny, pierwsza randka, >> itd.), urodzin, menstruacji, ‌ >> >> Ale nawet, jeśli zastosujesz się do powyższych wskazówek >> perfekcyjnie, nie masz 100% pewności, że będzie ona szczęśliwa, >> ponieważ pewnego dnia może uznać, że dusi ją nieskończona >> perfekcja jej życia z Tobą i uciec z pierwszym dzikim zapijaczonym, >> nieokrzesanym dupkiem jakiego spotka > :mrgreen: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2010-04-30, 22:18:04 Mówi jasnowidz do jasnowidza:
- Wiesz co? - Wiem - odpowiada drugi. :lol: :lol: :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2010-05-09, 17:02:33 Przepis na ciasto (tylko dla mężczyzn :roll: ..z kilkoma wyjątkami).. :lol:
1' Z lodówki weź 10 jajek, połóż na stole ocalałe 7, wytrzyj podłogę, następnym razem uważaj! 2' Weź sporą miskę i wbij jajka rozbijając je o brzeg naczynia. 3' Wytrzyj podłogę, następnym razem bardziej uważaj! W naczyniu mamy 5 żółtek. 4' Weź mikser i wstaw do niego skrzydełka i zacznij ubijać jajka. 5' Wstaw od nowa skrzydełka do miksera, tym razem do oporu. Zacznij ubijać. 6' Umyj twarz, ręce i plecy. W naczyniu pozostały 2 żółtka, dokładnie tyle potrzeba na szarlotkę. 7' Oklej ściany i sufit kuchni gazetami, meble pokryj folią, będziemy dodawać mąkę. 8' Nasyp 20 dkg mąki do szklanki, pozostałe 80 dkg zbierz z powrotem do torebki. 9' Sprawdź czy ściany i sufit są oklejone szczelnie, przystąp do miksowania. 10' Weź szybciutko prysznic! 11' Weź 4 jabłka i ostry nóż. 12' Idź do apteki po jodynę, plaster i bandaże. Po powrocie zacznij obierać jabłka. Przemyj jodyną kciuk! 13' Potnij jabłka w kostkę pamiętając, że potrzebujemy 2 jabłek więc nie wolno zjeść więcej niż połowę! Przemyj jodyną palec wskazujący i środkowy. 14' Jedyne pozostałe jabłko pocięte w kostkę wrzuć do naczynia z ciastem, pozbieraj z podłogi pozostałe kawałki i przemyj wodą. 15' Wymieszaj wszystkie składniki w naczyniu mikserem, umyj lodówkę bo jak zaschnie to nie domyjesz! 16' Przelej ciasto do foremki, wstaw do piekarnika. 17' Po godzinie jeśli nie widać żadnych zmian włącz piekarnik. 18' Po przebudzeniu nie dzwoń po straż pożarną! Otwórz okno i piekarnik. :mrgreen: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: adamel 2010-05-09, 21:59:40 Totalna feministka! :shock: :mrgreen:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2010-05-09, 22:02:02 Czasami.. :roll: :mrgreen: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Sandman80 2010-05-10, 20:38:13 http://www.youtube.com/watch?v=Lh2bW...eature=related
http://www.youtube.com/watch?v=JMf_Zq3Os2s&NR=1 http://www.youtube.com/watch?v=4dPfW...layer_embedded Jak Oni o nas myślą , fajne Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Sandman80 2010-05-10, 20:41:41 http://www.youtube.com/watch?v=Lh2bWqHEhrQ&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=JMf_Zq3Os2s&NR=1 http://www.youtube.com/watch?v=4dPfWTNLjms&feature=player_embedded jeszcze raz bo jakiś błąd nastąpił Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2010-05-10, 21:20:57 Cytuj z: Sandman80 2010-05-10, 20:41:41 http://www.youtube.com/watch?v=Lh2bWqHEhrQ&feature=related http://www.youtube.com/watch?v=JMf_Zq3Os2s&NR=1 http://www.youtube.com/watch?v=4dPfWTNLjms&feature=player_embedded jeszcze raz bo jakiś błąd nastąpił Oj błędów jest tam bez liku.. :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Sandman80 2010-05-23, 20:11:26 http://www.youtube.com/watch?v=Gq9S8yUTnpE
ludzi starszych powinno sie szanowac ale czy wszystkich? Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2010-05-23, 21:11:10 No i co się czepiasz.. 8) każdy tańczy jak może :roll: jeden lepiej, drugi gorzej... :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Sandman80 2010-05-23, 22:08:20 ee tam czepiam sie
aby było w temacie nowa super produkcja sie nam szykuje http://www.youtube.com/watch?v=ISGLd-UYAnc Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2010-05-23, 22:30:42 Ale tak poważnie ( czasami potrafię :| ) to jak przypomnę sobie jakie były szkolne lektury "za moich czasów" :roll: to płakać się chce, a nie smiać... :cry: Nic dziwnego, że inne narody uważają nas za "smutasów".. :? Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Gwidon 2010-05-26, 10:55:29 ...na rozmowie wstepnej pracodawca pyta ubiegajacego sie o prace -zna pan jezyki obce? - alez oczywiscie , oprocz jezyka polskiego wszystkie jezyki sa mi obce - odpowiada :lol: :lol: :lol:...
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: marian05 2010-05-26, 15:06:11 rozmawiaja dwie lechtaczki,- mowia o nas ze jestesmy ozieble :(, mowi jedna- druga na to: nie przejmuj sie , to tylko zle jezyki :D
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2010-05-26, 17:36:57 Idę ..albo nie idę - z oryginalnym tekstem bez głupiej muzyki.. 8) http://www.youtube.com/watch?v=gc9ZjiBQgp8 Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Gwidon 2010-05-26, 19:51:27 ...ale ciezko mu sie szlo...Renia to ty go tak ,,zalatwilas,, ? :wink: :roll: :lol: ile win wypiliscie? a zagryzaliscie chociaz boczkiem? :lol: :wink:...
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2010-05-26, 20:12:21 Ja zagryzałam i nie miałam problemów 8) a ten biedak :roll: .. sam widzisz... :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2010-05-26, 20:14:51 ..on wolał arbuzem zakuszat.. :lol: ..więcej z nim nie piję.. :wink: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Sandman80 2010-05-26, 21:23:58 http://www.youtube.com/watch?v=8qBFNaA7u1E
fajne Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2010-06-14, 18:59:26 > Grupa 40 - letnich kolegów dyskutuje i dyskutuje, gdzie powinni spotkać
> sie na obiad. W końcu zgodzili się,, że najlepiej spotkać się w > restauracji Gausthof zum Lowen, ponieważ tamtejsze kelnerki mają > bluzeczki z głębokimi wycięciami i ładne piersi. > > > > 10 lat później, w wieku 50 lat, grupa spotyka się ponownie i znowu > dyskutuje gdzie powinni się spotkać. W końcu zgodzili sie wspólnie,że > najlepiej spotkać sie w Gausthof zum Lowen, ponieważ jedzenie jest > bardzo dobre i wybór wina jest dobry również. > > > > 10 lat później, w wieku 60 lat, grupa spotyka się ponownie i znowu > dyskutuje gdzie powinni się spotkać. W końcu zgodzili się wspólnie, że > najlepiej spotkać sie w Gausthof zum Lowen, ponieważ mogą tam zjeść w > spokoju i ciszy i restauracja jest dla niepalących. > > > > 10 lat później, w wieku 70 lat, grupa spotyka sie ponownie i znowu > dyskutuje gdzie powinni sie spotkać. W końcu zgodzili sie wspólnie,że > najlepiej spotkać sie w Gausthof zum Lowen, ponieważ restauracja ma > dostęp dla wózków inwalidzkich i ma nawet windę. > > > > 10 lat później, w wieku 80 lat, grupa spotyka się ponownie i znowu > dyskutuje gdzie powinni się spotkać. W końcu zgodzili się wspólnie,że > najlepiej spotkać sie w Gausthof zum Lowen, zgodzili się również, że > jest to wspaniały pomysł, ponieważ nigdy tam jeszcze nie byli. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Blackend 2010-06-15, 15:02:17 Lepiej być przygotowanym bo później może być... :lol:
http://www.youtube.com/watch?v=UaTiOoBjuE8 Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2010-06-15, 20:11:41 Mi się przez ten film taki głupi kawał przypomniał.. 8) Przychodzi facet do lekarza i się żali: - panie doktorze mowił pan, że jak będę używał prezerwatyw to więcej dzieci nie będziemy mieli, a tu żona znowu w ciąży.. :shock: - a pamięta pan o niech zawsze? - pyta lekarz - no jasne, cały czas noszę, tylko do siusiania i kochania zdejmuję... :lol: 8) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2010-06-16, 20:32:35 Grunt to mieć oparcie.. 8) http://www.youtube.com/watch?v=Cia2utKq4dg&NR=1 Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: afmfo 2010-06-17, 11:30:45 Wraca facet do domu i słyszy jakiś rumor.
Zaglada do szafy tam koszule wychodza z mody. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2010-06-26, 11:02:45 Człowiek mądrzeje z wiekiem.... i zwykle jest to wieko od trumny. Według ostatnich sondaży 40 % polskich nastolatków optymistycznie patrzy w przyszłość. Pozostałe 60 % nie ma pieniędzy na narkotyki. Budzi się we mnie zwierzę., Obawiam się jednak, że to leniwiec. Ludzie którzy piją są dla mnie niczym... .... bracia! Myślisz, że możesz wszystko? Trzaśnij drzwiami obrotowymi!! Nie pij gdy prowadzisz - Za dużo się rozlewa... Adam i Ewa spacerują po raju - Adam, kochasz mnie? - A co tu robić... - Pomyślałem, żeby się ożenić. - No i co? - No i nic. Pomyślałem, pomyślałem i mi przeszło. Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham wypić! Czerwone wino jest dobre dla zdrowia, a zdrowie jest potrzebne, żeby pić wódkę. Ile razy znajdę klucz do sukcesu, to zawsze znajdzie się jakiś dupek co zmieni zamek! - Jak się nazywa najpopularniejsza piracka broń? - Kopia. Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem, .. toż to nie piwo. Ja to mam takiego pecha, że nawet jak mi kamień z serca spadnie, to trafia mnie w stopę... Stara ludowa prawda; - wyślij głupka po flaszkę to przyniesie jedną... Kobieta w ramach równouprawnienia może robić co zechce. - byle było smaczne. Kumpel do kumpla: - Co studiujesz? - Filozofię. - A gdzie po tym można pracować? - Wszędzie! Na budowie, w supermarkecie, w Mc Donaldzie... Psycholog zbadał pacjenta: - Muszę pana zmartwić, Pan nie ma kompleksów Pan rzeczywiście jest głupi. Jak podaje BBC, w jednym z domów na przedmieściach Londynu zarwało się piętrowe łóżko. Siedemnastu Polaków odniosło niegroźne obrażenia. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: RTS 2010-06-30, 14:46:19 http://www.maluchy.pl/artykul/252 - Nie ma to jak przybliżenie diety + opinie "dietetyłków". :P
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2010-06-30, 14:54:30 Ta dieta nie jest śmieszna - to jest prawdziwe samobójstwo.. :lol: Muszę sprawdzić czy ja jeszcze żyję.. :shock: :wink: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2010-06-30, 23:04:58 Generałowi urodził się wnuk. Wiedział, że to chłopiec. I tylko tyle. Był zajęty, więc wysłał swojego adiutanta do szpitala i kazał mu się dowiedzieć czegoś więcej. Po 3 godzinach przychodzi adiutant i mówi: - Jest bardzo podobny do pana panie generale. - To znaczy? - Mały, łysy i bez przerwy drze mordę. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2010-06-30, 23:18:48 Kobieta potrafi.. 8) http://kobieta.potrafi.patrz.pl/ Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2010-07-03, 13:01:50 http://www.youtube.com/watch?v=M7ehGnd6Rmw
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2010-07-06, 21:25:28 Święta ojczyzna
Młody Polak, zachęcony apelem Tuska, wrócił do kraju na ojcowiznę. Pewnego ranka ojciec powiedział: - Wyrzuć gnój. - What? - Łot krowy i łot świń. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2010-07-13, 12:25:50 Rozwód Adwokat pyta swojego klienta: - Dlaczego chce się pan rozwieść? - Bo moja żona cały czas szwenda się po knajpach! - Pije? - Nie, łazi za mną! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2010-07-18, 18:35:53 GRAFFITI - MĄDROŚCI Z MURÓW:
- Uśmiechnij się. Jutro możesz nie mieć zębów. - Białowieska się puszcza. - Boże spraw żeby mi się tak chciało, jak mi się nie chce. - Bóg też zaczynał od zera. - Dawka większa niż życie. - Diabeł nie śpi - z byle kim. - Erazm z Rotterdamu, Tales z Miletu, Sedes z Bakielitu. - Jaki Staś, taka Nel. - Jak Bóg Kubie tak Castro Bogu. - Jak sobie pościelisz, to mnie zawołaj. - Komar jest ssakiem. - LSD - i tylko dwie kalorie. - Mam straszny pociąg - konduktor. - Nie śpij, bo ci dziecko podrzucą. - Prochy bierzesz, w proch się obrócisz. - Serce nie sadysta, kiedyś przestanie bić. - Sikając z wiatrem, idziesz na łatwiznę. - Tydzień na działce - audycja dla narkomanów. - Wódka lepsza od chleba, bo gryźć nie trzeba. - Wykształcenie nie piwo, nie musi być pełne. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Halina Ch. 2010-07-22, 17:51:30 Dwie mrówki niosą okno przez pustynię.
- Ufff jak gorąco - narzeka pierwsza. - To otwórz sobie okno - radzi druga. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2010-07-22, 19:52:32 :lol:
Idzie dwóch wariatów przez pustynię: - jak mi się chce pić - mówi jeden z nich - na to drugi: - nie martw się, mam oranżadę w proszku... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2010-07-22, 21:19:54 ..a teraz trochę ło łosiach...
Jak sie nazywa łoś morski ? Łośmiornica. A łoś wodny sródlądowy? Łosioś. Jak sie nazywa srodkowa czesc łosia? Łośrodek 8 Łosi ? Łosiem Głupi Łoś ? Łosioł Jasny Łoś ? Łoświecony Zły Łoś ? zŁość Łoś Ryba (zjedzona) ? Łości Ulubiona zakąska łosi ? Łośtrygi Łoś wiszący na ścianie ? Łościenny. Samica Łosia ? Łośka. Łoś wysmarowany klejem ? Łoślepiajacy Łoś kochanki ? Łośnieżony Łoś po sterydach? Łosiłek Gdzie zamieszkują łosie? Na łosiedlach ! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2010-07-22, 21:28:21 Siedzi sobie pod drzewem jeż i je jabłko. Nagle pojawił się niedźwiedź i pyta: - Co jesz? - A jeż na to: - Co niedźwiedź? Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2010-07-22, 21:31:50 Miedwiediew wezwał Wielką Dumę Narodową i mówi: -Tak dalej ku***a nie może być! Musimy zmienić strefy czasowe ziemi. -Dzwonie dziś do Pekinu złożyć życzenia urodzinowe a on mi mówi że to było wczoraj. -Dzwonię dziś do Warszawy z kondolencjami a oni mi mówią, że jeszcze nie wylecieli?? Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Sandman80 2010-08-13, 23:02:28 cenie w politykach szczerość :lol:
http://www.youtube.com/watch?v=-EK9dQamYag Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Halina Ch. 2010-08-15, 17:28:57 Wchodzi pijany facet do domu. Podchodzi do niego żona i pyta:
- Gdzie byłeś? - Na dożynkach - odpowiada mąż. - Na dożynkach w styczniu?! - Tak. Taka jest moja wersja i będę się jej trzymał :D Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: sewero 2010-08-27, 22:50:43 Wielcy uczeni doszli do wniosku ze ludzkie oko jest polaczone z pupa. Dlaczego?
Dzgneli pacjenta igla w pupe i polecialy mu lzy. Dzgneli go igla w oko a pacjent sie zes..... al Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2010-08-27, 23:00:24 To tak podobnie jak z tą muchą, którą badał rosyjski uczony.. Nogi połączone miała z uszami..Po wyrwaniu nóg nie słyszała, ze ma iść.. :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2010-08-31, 18:01:51 Solidarność męska.. 8) http://www.youtube.com/watch?v=4tKo5_rVYuk Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: afmfo 2010-09-01, 11:40:26 Witam
mnie to ostatnio bardzo rozśmieszyło: Poszła żaba do lekarza i mówi "Panie doktorze, cos mnie w stawie napiernicza." Na to lekarz "Podejrzewam, że to rak" Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2010-09-15, 17:43:44 renia
Hero Member Płeć: wiadomości: 10842 Odp: DO po przebytej chorobie nowotworowej, obecnie cukrzyca i niedoczynność tarczycy « Odpowiedz #300 : Dzisiaj o 14:46:11 » ________________________________________ "Teraz jest piękny wybór warzyw. Można sobie ugotować kalafiorek, brokułek, marchewkę, fasolkę, ziemniaczka i coś tam jeszcze - do tego dodać sporo masła i jest dobre danie.. " Renia, nie miej mi tego cytatu za złe, ale wykorzystałam go, ponieważ jest bardzo charakterystyczny ostatnio dla tego forum. Nie będę wymieniała innych nicków piszących o rosołkach, ziemniaczkach w masełku itd. Istotne są właśnie te zdrobnienia. Prawdę mówiąc czasami otwiera mi się nożyk w mojej kieszonce od torebeczki, gdy czytam te zdrobnienia. Wracając z wakacyjnego wypoczynku nad morzem, przy drodze stała wielka reklama, napisana „byczymi” literami: KARKÓWECZKA. Teraz już nie ma karkówki z grilla, karkówki faszerowanej, czy innych – jest karkóweczka. Nie ma też jak to szyneczka w jajeczniczce z boczusiem. Mało tego, zdrobnienia stają się siłą naszego narodu. Słuchając radia CB można się dowiedzieć o misiaczkach kryjących się w krzaczkach, usłyszeć życzenia: szerokiej dróżki :shock: :lol: Mam to samo uczulenie co Pan Fedorowicz http://www.tvp.pl/rozrywka/programy-satyryczne/kabarety-w-tvp/wideo/jacek-federowicz/jacek-federowicz-wredne-zdrobnienia/2098662 Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: kodar 2010-09-15, 18:36:20 trzeba miec sie na bacznosci,niedlugo zabronione bedzie samodzielne myslenie :shock:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Radzio 2010-09-15, 20:42:18 Mąż wraca do domu. Od drzwi zaczyna całować, obmacywać żonę i ciągnie ją do sypialni.
Ale ona mówi:-Kochanie, nie teraz, boli mnie głowa. Mąż zdenerwowany:-Co jest z wami dzisiaj? Zmówiłyście się.... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2010-09-15, 22:01:37 Cytuj z: kodar 2010-09-15, 18:36:20 trzeba miec sie na bacznosci,niedlugo zabronione bedzie samodzielne myslenie :shock: Nie będzie tak źle, zawsze można myśleć, że wszystko można (ułuda). Gorzej gdy głupcy myślą, że ciucianiem ( zdrobnianiem) świat naprawią. Nie da się, ale o tym wiedzą pozostali... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2010-09-15, 22:15:41 Cytuj z: Opal 2010-09-15, 17:43:44 "Teraz jest piękny wybór warzyw. Można sobie ugotować kalafiorek, brokułek, marchewkę, fasolkę, ziemniaczka i coś tam jeszcze - do tego dodać sporo masła i jest dobre danie.. " Renia, nie miej mi tego cytatu za złe, ale wykorzystałam go, ponieważ jest bardzo charakterystyczny ostatnio dla tego forum. Czemu mam mieć Tobie za złe, że wybrałaś mój cytat? Ja tam specjalnie "oczko" wstawiłam, bo przy "brokułku" to nawet mi go podkreśliło na czerwono, gdyż takiego wyrazu nawet w słowniku nie ma.. :lol: Ale ogólnie to mi zdrobnienia nie przeszkadzają..Nigdy nie podobał mi się kaszubski język, bo jest bardzo twardy, szorski bez zdrobnień.. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Opal 2010-09-15, 22:29:24 Cytuj z: renia 2010-09-15, 22:15:41 ..Nigdy nie podobał mi się kaszubski język, bo jest bardzo twardy, szorski bez zdrobnień.. Kaszubski, czyli polski? Nie mam porównania między polskim, a polskim, ale chyba mnie się podoba :) Szorstki języczek (nie język) nie może przecież nam Polakom zrobić krzywdy :) Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2010-09-15, 22:33:16 Kaszubski jest językiem polskim z naleciałościami niemieckimi i szwedzkimi. Ale chyba dlatego, że Kaszubi nie mieli łatwego życia, to i język szorstki... (języczek :lol:)
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Radzio 2010-09-15, 22:35:56 Zdenerwowana blondynka krzyczy do boya hotelowego:
- Pan sobie myśli że jak jestem ze wsi, to może mnie Pan wsadzić do tak małego pokoju?! - Ależ proszę Pani, jedziemy na razie windą... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2010-09-15, 22:44:04 Jeśli o blondynkach........... Blondynka dzwoni do warsztatu samochodowego. - Coś mi spod auta kapie, takie ciemne, gęste... Mechanik: - To olej. Blondynka: - OK, oleję. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Radzio 2010-09-15, 22:45:30 Był sobie Pan, którego od jakiegoś czasu strasznie bolała głowa. Na początku wytrzymywał, jechał na tabletkach, ale po jakimś czasie już nie mógł. Poszedł do lekarza. Ten go zbadał, obejrzał i mówi:
- No cóż, wiem jak pana wyleczyć, ale będzie to wymagało usunięcia jader. Ma pan bardzo rzadki przypadek naciskania jąder na podstawę kręgosłupa. Nacisk powoduje ból głowy. Jednym sposobem przyniesienia panu ulgi jest usuniecie jader. Co pan na to? Pan zbladł i myśli. Jak to będzie bez jader no i w ogóle... Jednak doszedł do wniosku, że z takim bólem głowy to nie da rady żyć i postanowił "iść pod nóż". Mija kilka dni po zabiegu, głowa już nie boli. Jednak czul, że bezpowrotnie stracił coś ważnego... Postanowił sobie to, przynajmniej tymczasowo, zrekompensować nowym ciuchem. Wchodzi do sklepu i mówi: - Chce nowy garnitur! Sprzedawca zmierzył go wzrokiem i mówi: - Rozmiar 44? - Tak, skąd pan wiedział? - To moja praca... Pan przymierzył, pasuje idealnie! - Może do tego nowa koszula? - Niech będzie. - Rozmiar 37? - Tak, skąd pan wiedział? - To moja praca... Gościu założył koszule, leży jak ulał. - To może jeszcze nowe buty? - A niech będą nowe buty. - Rozmiar 8,5? - Tak, skąd pan wiedział? - To moja praca... Pan przymierza buty, są idealnie dopasowane. - No to może nowe slipki? Chwila wahania... - Jasne, przecież przydadzą mi się nowe slipki. - Rozmiar 36? - Ostatnio nosiłem 34... - Nie mógł pan nosić 34. Powodowałyby ucisk jąder na podstawę kręgosłupa i miałby pan cholerny ból głowy... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Zonia 2010-09-15, 22:50:05 Biały niedźwiadek, kręci się wokół swojej mamy, białej niedźwiedzicy, i nagle pyta:
- Mamusiu, a mój ojciec był brunatnym niedźwiedziem? - Nie, też białym - A... ,a dziadek był brunatny? - Nie, też biały - Aha... no to więc pradziadek na pewno był brunatny! - Hmmm. nie, też był biały! Ale dlaczego o to pytasz, syneczku?! - No bo , kurcze, nie rozumiem dlaczego ja tak MARZNĘ?!!! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2010-09-15, 22:57:08 Kaszub, Warszawiak i Ślązak pojechali do Egiptu. Siedzą w łódce na środku morza i łowią ryby. W pewnym momencie wyłowili jakąś lampę. Na niej była pieczęć więc ją przełamali. Wtedy wyleciał z tej lampy Dżin.
- Dziękuję wam, że mnie uwolniliście. W nagrodę spełnię każdemu po jednym życzeniu. Pierwszy był Kaszub: - Ja lubię Kaszuby, więc spraw żeby woda w każdym jeziorze była czysta, żeby odwiedzało nas dużo turystów i żeby byli bogaci. - Trochę nudne życzenie ale je spełnię. Później był Warszawiak: - Odgrodź Warszawę takim murem, żeby mi tam żadne wieśniaki się nie dostały. - Dobra spełnię to życzenie. Następny był Ślązak: - Opowiedz mi coś jeszcze o tym murze. Na to Dżin: - Wysoki na trzy metry, gruby na metr, no spoko, że mysz się nie prześliźnie. - Dobra to teraz nalej tam wody! Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Zonia 2010-09-15, 23:04:37 Reniu, taki dżin to by się przydał, co? :D
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2010-09-15, 23:08:29 Z tonikiem... :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Zonia 2010-09-15, 23:13:45 Reniu, nie gin, tylko dżin :D :D
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2010-09-15, 23:52:23 :lol: ..głodnemu to zawsze "chleb" na myśli........ :wink:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Zonia 2010-09-15, 23:56:30 Cytuj z: renia 2010-09-15, 23:52:23 :lol: ..głodnemu to zawsze "chleb" na myśli........ :wink: O tej porze to chyba tylko na CPN-ie :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Zonia 2010-09-16, 00:12:19 W hotelowym pokoju dzwoni telefon z recepcji:
- Dzień dobry, czy zamawiał pan budzenie na siódmą? - Tak.... - No to raz, raz bo już dziewiąta... Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2010-09-16, 08:51:38 :lol:
Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Zonia 2010-09-16, 15:14:22 Pani przedszkolanka pomaga dziecku założyć wysokie, zimowe butki. Szarpie się, męczy, ciągnie...
- No, weszły! Spocona siedzi na podłodze, dziecko mówi: - Ale mam buciki odwrotnie... Pani patrzy, faktycznie! No to je ściągają, mordują się, sapią... Uuuf, zeszły! Wciągają je znowu, sapią, ciągną, ale nie chcą wejść..... Uuuf, weszły! Pani siedzi, dyszy a dziecko mówi: - Ale to nie moje buciki.... Pani niebezpiecznie zwężyły się oczy. Odczekała i znowu szarpie się z butami... Zeszły! Na to dziecko : -...bo to są buciki mojego brata ale mama kazała mi je nosić. Pani zacisnęła ręce mocno na szafce, odczekała, aż przestaną jej się trząść, i znowu pomaga dziecku wciągnąć buty. Wciągają, wciągają..... weszły!. - No dobrze - mówi wykończona pani - a gdzie masz rękawiczki? - W bucikach. Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: renia 2010-09-16, 15:20:59 I Czy dzieci nie są cudowne..? :lol: Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Zonia 2010-09-16, 15:25:34 Cytuj z: renia 2010-09-16, 15:20:59 I Czy dzieci nie są cudowne..? :lol: Oczywiście, że są :D Tytu: Odp: HUMOR :) Wiadomo wysana przez: Zonia 2010-09-17, 00:37:09 Noc poślubna. Nowożeńcy leżą w łóżku i palą papierosy, po skończonym akcie miłosnym. - czy miałaś przede mną jakiegoś faceta? - pyta on. - Ależ skąd, kochanie, żadnego - zapewnia ona. - a ja miał |